text_structure.xml 62.3 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PiotrBuczkowski">Otwieram pierwsze w tym roku posiedzenie Komisji Samorządu Terytorialnego.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PiotrBuczkowski">Dzisiejsze posiedzenie poświęcone jest przyjęciu planu pracy Komisji. Chciałbym, abyśmy w miarę możliwości porozmawiali na temat oświaty. W tej chwili rozpoczyna się debata nt. sytuacji oświaty. Myślę, że każdy z nas jest tą sprawą zainteresowany. Nie mamy zbyt dużo czasu. Myślę jednak, że niektóre sprawy, nad którymi pracowaliśmy, warto by było rozważyć.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PiotrBuczkowski">Witam wszystkich gości. Cieszę się, że przybyli państwo na nasze robocze spotkanie.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PiotrBuczkowski">Jesteśmy już na półmetku, choć z mojego rozeznania wynika, że pozostał nam rok pracy merytorycznej. Prawdopodobnie od początku przyszłego roku rozpocznie się kampania wyborcza.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PiotrBuczkowski">Chciałbym krótko powiedzieć państwu o naszych osiągnięciach. Wszyscy je znamy. Nie wszyscy jednak wiedzą, że jesteśmy trzecią w Sejmie komisją pod względem aktywności w zakresie liczby odbytych posiedzeń, a także liczby rozpatrywanych i przyjętych ustaw. Zajmujemy miejsce po Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów oraz Komisji Polityki Społecznej. Jesteśmy jedną z najbardziej aktywnych komisji. Jest to chyba powód do dużego zadowolenia.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#PiotrBuczkowski">W dwóch latach, które minęły, odbyliśmy 201 posiedzeń Komisji. Jest to wynik dość imponujący. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że rok ma 52 tygodnie, to średnio wypadają nam trzy posiedzenia tygodniowo. Wiemy o tym, że Sejm nie zbiera się co tydzień.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#PiotrBuczkowski">Efekt prac legislacyjnych Komisji jest także imponujący. Uczestniczyliśmy w uchwaleniu i opracowaniu 24 ustaw. W wielu przypadkach były to ustawy bardzo obszerne, które wymagały dużego nakładu pracy. Przypomnę ustawę, nad którą pracowaliśmy na początku kadencji. Była to ustawa Prawo geologiczne i górnicze. Ustawa ta w sposób istotny zmieniła m.in. sytuację samorządu terytorialnego.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#PiotrBuczkowski">Najważniejsza była nasza komisyjna inicjatywa, która jest generalnie bardzo dobrze odbierana - nowelizacja ustawy o samorządzie terytorialnym. Jest to największa nowelizacja, jakiej dokonano. Poszczególne przepisy ustawy wypracowywaliśmy wspólnie z organizacjami samorządowymi. Dlatego ustawa ta jest także akceptowana przez środowiska samorządowe. Wyjątkiem są przepisy art. 24 związane z zakazem zatrudniania radnych. Tak jak się spodziewaliśmy, w wielu gminach przepis ten rodzi pewne problemy.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#PiotrBuczkowski">Dzisiaj w podkomisji pana posła Grodzickiego zastanawialiśmy się, czy ingerować w tę ustawę. Okazuje się, że gminy znalazły już różne formy obejścia tego przepisu. Będziemy musieli wrócić do tej sprawy pod koniec kadencji, żeby jednoznacznie sprecyzować wolę wyrażoną w ustawie. Wydaje mi się, że w tej kadencji nie należy wracać do tych przepisów także i dlatego, że kilka gmin wystąpiło z wnioskami o interpretację tej ustawy do Trybunału Konstytucyjnego.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#PiotrBuczkowski">Jeżeli Trybunał Konstytucyjny orzeknie, że jest to przepis niezgodny z przepisami konstytucji, to powrócimy do tej sprawy w sposób naturalny. Wtedy będziemy mogli podjąć decyzję zgodną z propozycjami niektórych posłów, żeby te przepisy obowiązywały od nowej kadencji.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#PiotrBuczkowski">Przy okazji tego podsumowania należy podkreślić dużą rolę stałej podkomisji ds. finansów, którą powołaliśmy i poszczególnych osób uczestniczących w pracach tej podkomisji. Właściwie większość posiedzeń i wszystkie dezyderaty sformułowane w ciągu 2 lat związane były z problemem finansów komunalnych.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#PiotrBuczkowski">Niestety, nie udało się nam uchwalić rozwiązań korzystnych dla samorządów i polepszających ich kondycję finansową, takich jakie w Komisji byśmy sobie wyobrażali.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#PiotrBuczkowski">W dniu wczorajszym ze zdziwieniem wysłuchałem w „Pulsie Dnia” wystąpienia pana posła Steca, który powiedział, że od przyszłego roku gminy będą otrzymywać 17%. W związku z tym, jako przewodniczący Komisji, wysłałem do „Pulsu Dnia” sprostowanie informując, że pan poseł Stec przeoczył fakt głosowania w Sejmie. Myślę, że w tym roku trzeba będzie do tej sprawy wrócić.</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#PiotrBuczkowski">Będziemy musieli poprosić o przedstawienie wyliczeń, które pan minister Borowski zadeklarował się dostarczyć. Na tej podstawie będziemy mogli zaproponować kolejną nowelizację.</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#PiotrBuczkowski">Jak państwo wiecie, sprawa ustawy o finansowaniu gmin nie jest szczęśliwie załatwiana. Tak jak każdy z nas mam pretensje w tej sprawie do Urzędu Rady Ministrów, który wielokrotnie obiecywał, że jest to sprawa najważniejsza. Przypomnę państwu obietnice pana ministra Strąka, że rząd przygotuje kompleksową propozycję ustawy.</u>
          <u xml:id="u-1.15" who="#PiotrBuczkowski">Wszyscy zdają sobie sprawę, że istnieje taka potrzeba. Do dnia dzisiejszego nie mamy jednak takiego projektu. Sądzę, że jest tak także i z winy środowisk samorządowych. To właśnie środowiska samorządowe, Związek Miast i Związek Gmin Wiejskich, które wielokrotnie wypowiadają się w kwestiach ograniczeń ustawy o finansowaniu gmin, mają pełną swobodę w przygotowaniu projektu nowej ustawy o finansowaniu gmin.</u>
          <u xml:id="u-1.16" who="#PiotrBuczkowski">Myślę, że nie ma wśród nas osoby, która nie byłaby skłonna rozpocząć pracy nad tym projektem. Na taki projekt trzeba oczekiwać.</u>
          <u xml:id="u-1.17" who="#PiotrBuczkowski">Mam nadzieję, że nielicznie przybyli na nasze posiedzenie dziennikarze wskażą na to oczekiwanie ze strony parlamentu. Niestety, Komisja nie ma możliwości zlecenia przygotowania projektu ustawy. Taką możliwość mają kluby polityczne lub organizacje samorządowe. Myślę, że najbardziej uprawnione do przygotowania tego projektu są właśnie organizacje samorządowe.</u>
          <u xml:id="u-1.18" who="#PiotrBuczkowski">Przy okazji tego podsumowania chciałbym zwrócić uwagę na problem współdziałania z rządem, jak i z organizacjami samorządowymi. Należy odnotować znaczny postęp, jeśli chodzi o współpracę z szefem Urzędu Rady Ministrów. Aktywność szefa Urzędu wzrosła o 100%. Pan minister Strąk był na jednym posiedzeniu naszej Komisji, a pan minister Borowski na dwóch posiedzeniach. Jest to więc znaczący postęp.</u>
          <u xml:id="u-1.19" who="#PiotrBuczkowski">Muszę przyznać, że w wielu przypadkach sprawa była zawiniona przez nas. Posiedzenia Komisji odbywały się we wtorek, wtedy gdy odbywa się posiedzenie rządu. Ta sytuacja w sposób obiektywny uniemożliwiała obecność pana ministra. Myślę jednak, że współpraca z Urzędem Rady Ministrów będzie się rozwijała. Pan minister Borowski oficjalnie stwierdza swoją życzliwość dla spraw samorządu. Zwracam państwa uwagę na wywiad w „Gazecie Wyborczej” udzielony przez pana ministra pani redaktor Kral. Z tego wywiadu widać, że pan minister jest zainteresowany problemami samorządowymi i je rozumie. Tak przynajmniej deklaruje.</u>
          <u xml:id="u-1.20" who="#PiotrBuczkowski">Współpraca z organizacjami samorządowymi przebiegała dobrze. Szczególnie dobra współpraca dotyczyła Związku Miast, Unii Metropolii i Związku Gmin Miejskich.</u>
          <u xml:id="u-1.21" who="#PiotrBuczkowski">Przez 2 lata nie udało nam się nawiązać współpracy z Krajowym Sejmikiem Samo-rządowym. Zwracam się w tej sprawie do posłów, którzy są członkami tego sejmiku. Dopiero od pewnego czasu przedstawicielka Biura Krajowego Sejmiku Samorządu Terytorialnego uczestniczy w pracach Komisji. Tak naprawdę nie otrzymujemy jednak żadnych opinii Krajowego Sejmiku Samorządu Terytorialnego.</u>
          <u xml:id="u-1.22" who="#PiotrBuczkowski">Jest to tym bardziej przykre, że ostatnio otrzymałem list od przewodniczącego Sejmiku Samorządowego woj. poznańskiego, w którym przedstawił pretensje, że Komisja nie przesyła do konsultacji żadnych projektów ustaw. Sejmik nie otrzymuje takich projektów.</u>
          <u xml:id="u-1.23" who="#PiotrBuczkowski">Uważam, że tak, jak było w I kadencji Sejmu, tak i nadal Sejmik powinien być naturalnym przekaźnikiem projektów ustaw do zaopiniowania. Sejmik wypracowywał wtedy zbiorczą opinię na podstawie opinii wojewódzkich sejmików samorządowych.</u>
          <u xml:id="u-1.24" who="#PiotrBuczkowski">Chcę jednoznacznie powiedzieć, że od początku istnienia Komisji wszystkie projekty ustaw wysyłane są do Krajowego Sejmiku Samorządu Terytorialnego. Trudno jest wymagać od Komisji, żeby wysyłała do zaopiniowania projekty ustaw do 49 sejmików. Apeluję do Krajowego Sejmiku Samorządu Terytorialnego, do pana przewodniczącego Gorzelańczyka, żeby zapewnić przepływ tej informacji.</u>
          <u xml:id="u-1.25" who="#PiotrBuczkowski">Wydaje mi się, że sejmiki są dla nas ważną strukturą w opiniowaniu naszych projektów ustaw.</u>
          <u xml:id="u-1.26" who="#PiotrBuczkowski">I wreszcie ostatnia sprawa, którą chciałbym państwu zasygnalizować. Rozmawialiśmy na ten temat w prezydium Komisji. Pewne ważne sprawy rozstrzygają się w ramach Komisji Wspólnej. Prezydium naszej Komisji podjęło decyzję, żeby wystąpić do szefa Urzędu Rady Ministrów o umożliwienie udziału przedstawiciela prezydium Komisji Samorządu Terytorialnego w pracach Komisji Wspólnej. Decyzja ta wynikła z faktu, że nie docierają do nas informacje o tym, co dzieje się w Komisji Wspólnej. Nie mamy wglądu w te sprawy. Wydaje nam się, że prace prowadzone w ramach Komisji Wspólnej są bardzo ważne dla naszej Komisji.</u>
          <u xml:id="u-1.27" who="#PiotrBuczkowski">Mamy wprawdzie w swoim gronie wiceprzewodniczącego Komisji Wspólnej i kilku jej członków, ale sprawy nie zawsze układają się tak, jak byśmy sobie to wyobrażali. Członkiem Komisji Wspólnej jest pan przewodniczący Gorzelańczyk. Pan Święcicki jest wiceprzewodniczącym Komisji Wspólnej obok pana Borowskiego. Nie jest pan?</u>
          <u xml:id="u-1.28" who="#PiotrBuczkowski">Wydawało nam się, że należy rozpocząć taką praktykę. Z tego, co pamiętam, w poprzedniej kadencji przewodniczący Komisji sejmowej uczestniczył w pracach Komisji Wspólnej wraz z przewodniczącym Komisji senackiej. Chcielibyśmy mieć informację merytoryczną o pracach Komisji Wspólnej. Byłoby ważne, żeby prezydium Komisji było informowane o tym, co się tam dzieje.</u>
          <u xml:id="u-1.29" who="#PiotrBuczkowski">Tyle chciałem powiedzieć państwu tytułem wprowadzenia.</u>
          <u xml:id="u-1.30" who="#PiotrBuczkowski">W tej chwili otworzę dyskusję, gdyż chciałbym także usłyszeć państwa opinie na temat naszej pracy i tego, co należałoby w niej poprawić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#ZbigniewGorzelańczyk">Muszę stwierdzić, że właściwie zostałem wywołany przez pana przewodniczącego do zabrania głosu.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#ZbigniewGorzelańczyk">Mamy dzisiaj możliwość refleksji nad tym, co zrobiliśmy w ostatnich 2 latach. Pan przewodniczący spróbował to zrobić.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#ZbigniewGorzelańczyk">Bardzo cieszę się z tego, że odbyliśmy 201 posiedzeń itd. To jest imponujące.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#ZbigniewGorzelańczyk">Uważam jednak, że byłoby dobrze, gdyby prezydium naszej Komisji pokusiło się o dokonanie pewnej oceny merytorycznej. Co nam się udało zrobić z zamierzeń, które mieliśmy? Co nam się nie udało? To jest ważne.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#ZbigniewGorzelańczyk">Gdyby prezydium zechciało przedstawić taką ocenę, to byłoby to pożądane.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#ZbigniewGorzelańczyk">Z moich doświadczeń, także w poprzedniej kadencji, nasza Komisja zrobiła o 200% więcej niż poprzednia Komisja. Byłoby szkoda, gdybyśmy sprawę skwitowali tak krótko. Warto by było zobaczyć, w jakim miejscu jesteśmy.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#ZbigniewGorzelańczyk">Są różne wypowiedzi. Nie można mówić tak - nie będę tu cytował pana posła Osiatyńskiego - że koalicja jest wrogiem samorządu. Komisja ma duży dorobek. Absurdem jest twierdzenie, że na sali sejmowej siedzi 2/3 posłów koalicyjnych, którzy przyjmują wrogie sobie wnioski. Jest to bez sensu. Rozumiem retorykę polityczną. Gdzieś jednak są jej granice.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#ZbigniewGorzelańczyk">Warto by było ocenić pracę Komisji, żeby tworzyć lobby samorządowe wbrew politycznym wypowiedziom. Takie lobby mogłoby realnie oceniać sytuację.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#ZbigniewGorzelańczyk">Warto by było wyprowadzić wnioski merytoryczne na 1996 r. Widzę tu trzy pola. Pierwsze z nich to reforma administracji publicznej. Należy domagać się wyjaśnienia tej sprawy. Mamy pewne zapowiedzi złożone przez pana ministra Borowskiego. Należy zażądać od niego materiałów dotyczących harmonogramu działań, oceny dotychczasowych efektów, określenia kosztów, kiedy to będzie robione, kiedy my będziemy mogli się temu przyjrzeć. Krótko mówiąc sprawa reformy administracji publicznej.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#ZbigniewGorzelańczyk">Druga sprawa dotyczy kompetencji. Reforma centrali to jedna sprawa. Brak jest reformy administracji samorządowej II stopnia, czy też nawet III stopnia (nie wiadomo jeszcze, czy samorządowej, czy raczej samorządowo-rządowej). To jest istota sprawy. Wtedy będzie można odciążyć centralę i przenieść część jej obowiązków w dół. Jest to drugi obszar, w którym warto by było zastanowić się nad propozycjami działań naszej Komisji na najbliższy rok.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#ZbigniewGorzelańczyk">Trzecia sprawa dotyczy środków finansowych. Jeżeli spotykamy się w gronie samorządowców, to powinniśmy stawiać realne wnioski. Często te wnioski są naprawdę nierealne. Podam państwu szczegółowy przykład. W rozmowie z wójtami i burmistrzami powiedziałem, że wiem, iż jesteśmy krzywdzeni. Dodaje się nam kompetencje, a odbiera środki. Poprosiłem ich, żeby przygotowali informację o poniesionych stratach. Obiecałem osobistą interwencję. Wszyscy bardzo się tą sprawą zainteresowali.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#ZbigniewGorzelańczyk">Przepraszam, że zajmuję państwu czas, ale chciałbym zmienić filozofię myślenia na ten temat. Zapytałem, ile straciliśmy procentowo w budżecie na skutek odebrania nam uprawnień związanych z mandatami itd.? Państwo doskonale znają te sprawy, więc nie będę ich wymieniał.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#ZbigniewGorzelańczyk">Oni to wszystko spisali. W jednej gminie wyszło, że jest to 90%, a w innej 120%. Tyle stracili.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#ZbigniewGorzelańczyk">Jeżeli tak nierealnie stawiamy żądania, to nie mają one racji bytu. Bardzo trudno później z nimi się przebić.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#ZbigniewGorzelańczyk">Zróbmy więc w końcu dokładną analizę poniesionych strat. Nie możemy jednak o to prosić gminy. Te straty można zawyżyć. Świadczy o tym przykład podany przed chwilą. Przecież oprócz rzekomo utraconych 120% - nie wiem, jak można utracić więcej niż 100%? - gmina wykonywała przecież swoje zadania. Gminy mają większe inwestycje niż centrala. Są jeszcze nadwyżki budżetowe. To wszystko jest bez sensu.</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#ZbigniewGorzelańczyk">Myślę, że taki obraz możemy malować na zewnątrz. Od władzy centralnej możemy żądać tego, co nam się realnie należy. To musi być realne. Warto byłoby spojrzeć na sprawę od tej strony.</u>
          <u xml:id="u-2.16" who="#ZbigniewGorzelańczyk">Zażądajmy z Urzędu Rady Ministrów danych o stratach gmin wynikających ze zmian przepisów. Wyliczenia prezentowane przez ministra Borowskiego, moim zdaniem, są rzetelne. Potwierdzają to konsultacje, które przeprowadziłem w gminach. Jest to trzeci obszar, o którym należy zacząć realnie myśleć. Nie możemy ciągle występować z żądaniem, że potrzeba więcej i nic więcej nie robić.</u>
          <u xml:id="u-2.17" who="#ZbigniewGorzelańczyk">Nie przypominam sobie, żebym nie był członkiem Komisji. Niestety, ale w Komisji pełnię dwie role. Dlatego nie można mówić, że po 2 latach nagle ktoś przyszedł z Krajowego Sejmiku Samorządu Terytorialnego.</u>
          <u xml:id="u-2.18" who="#ZbigniewGorzelańczyk">Jest prawdą, że Krajowy Sejmik Samorządu Terytorialnego różni się od innych organizacji ogólnopolskich. Różni się przede wszystkim tym, że nie jest antykoalicyjny. Jest to zasadnicza różnica.</u>
          <u xml:id="u-2.19" who="#ZbigniewGorzelańczyk">Każda sprawa poruszana w różnych gremiach rozpoczyna się od ataku na decyzje rządowe lub sejmowe. W Krajowym Sejmiku tak nie jest, gdyż my patrzymy na sprawy realnie.</u>
          <u xml:id="u-2.20" who="#ZbigniewGorzelańczyk">Przypomnę państwu bardzo trudną sprawę dodatków mieszkaniowych. Po raz pierwszy tak ją rozwiązano, na co wszyscy państwo się zgodziliście, i słusznie. Ta sprawa jest przez cały czas analizowana i zmieniana. Ma to na celu rozwiązanie tego problemu.</u>
          <u xml:id="u-2.21" who="#ZbigniewGorzelańczyk">Zaraz po tym rozpoczęły się marsze, trybunały, zarzuty o łamaniu prawa europejskiego. Tę sprawę jako samorządowcy przegraliśmy. Po prostu ją przegraliśmy.</u>
          <u xml:id="u-2.22" who="#ZbigniewGorzelańczyk">W Krajowym Sejmiku Samorządu Terytorialnego postanowiliśmy, że nie będziemy wychodzić na ulice, nie będziemy manifestować. Sprawy załatwiamy w rozmowach, na spotkaniach, przekonując osoby zaproszone na nasze posiedzenie. Tak załatwiamy sprawy.</u>
          <u xml:id="u-2.23" who="#ZbigniewGorzelańczyk">Środki masowej informacji niedostatecznie informują o naszych działaniach. Trudno jest nam to zmienić.</u>
          <u xml:id="u-2.24" who="#ZbigniewGorzelańczyk">Powiem panu przewodniczącemu, że jest nam trudno zająć stanowisko w każdej sprawie. Krajowy Sejmik grupuje przeróżne gminy z całego kraju. Nie może być tak, że w jednej sprawie zaprotestują gminy wiejskie (bo chcą więcej), a w innej sprawie miasta. Interesy są sprzeczne. Dlatego jest nam trudniej wypracować wspólne stanowisko. Ale dzięki temu jest nam łatwiej wyważyć stanowisko.</u>
          <u xml:id="u-2.25" who="#ZbigniewGorzelańczyk">Postawiliśmy na to, żeby w rozmowach i dyskusjach wyważać wspólne stanowisko. Z tego powodu trudno jest od nas oczekiwać, że każda z ustaw uzyska opinię. To jest bardzo trudne. W niektórych sprawach nie ma zgody. Nie chcemy przesyłać naszej opinii, w której przeważyłyby dwa lub trzy głosy. Mogłoby to być krzywdzące.</u>
          <u xml:id="u-2.26" who="#ZbigniewGorzelańczyk">Wspomniał pan, że nasz przedstawiciel uczestniczy już w pracach Komisji. Stało się tak z myślą o tym, żebyśmy mogli artykułować naszą opinię w ważnych sprawach.</u>
          <u xml:id="u-2.27" who="#ZbigniewGorzelańczyk">We wstępie zapomniałem o jeszcze jednym obszarze naszych działań. Każdy z członków Komisji Samorządu Terytorialnego jest członkiem kilku innych Komisji. Warto by było zrobić spis i zobaczyć, w której z komisji sejmowych nas nie ma. Mam nadzieję, że wszyscy posłowie pracują w naszej Komisji jako pierwszej. Warto by było, żeby w swoich drugich komisjach posłowie także pilnowali spraw samorządowych.</u>
          <u xml:id="u-2.28" who="#ZbigniewGorzelańczyk">Przypomnę państwu, że kilka razy zaskoczeni byliśmy pewnymi decyzjami podejmowanymi w komisjach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JerzyKado">Chciałbym bardziej odnieść moją wypowiedź do propozycji planu.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#JerzyKado">Z retrospekcji ostatnich 2 lat wynika, że czasami przechodzą ustawy dotyczące finansów gmin (jak np. ustawa o ochronie zwierząt), które w taki sposób dotyczą gmin, że Komisja Samorządu Terytorialnego powinna być pierwszą Komisją, która nad nimi debatuje i proponuje przyjęcie określonych przepisów Sejmowi. Tymczasem, jak się okazuje, często nasza Komisja wyłączona jest z tych prac. Po głosowaniu sprawa nie trafia do Komisji Samorządu Terytorialnego. Dotyczy to przede wszystkim przepisów finansowych, choć wszystkie sprawy dotyczą samorządów.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#JerzyKado">Chciałbym prosić, żeby w planie na 1996 r. maksymalnie przyspieszyć pracę podkomisji ds. Prawa wodnego. Ta sprawa wiąże się z komunalizacją wielu obiektów, a także z prywatyzacją. Uważam, że powinno to już być dawno zrobione. Szkoda, że są tu opóźnienia.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#JerzyKado">W planie na br. nie ma spraw, o których mówiliśmy uchwalając finansowanie gmin. Stwierdziliśmy wtedy, że od I kwartału przystąpimy do zmiany tego prawa. Potem może być za późno. Postanowiliśmy przeprowadzić konkretne wyliczenia i podjąć decyzję o zmianach finansowych.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#JerzyKado">Chcę zwrócić uwagę, że w tej chwili tracimy w innych miejscach, np. na podatku od nieruchomości w zakładach pracy chronionej. Ustawa niby była dobra - miała na celu dobro inwalidów. W tej chwili przedsiębiorcy szukają inwalidów III grupy. Każdy z nas może być takim inwalidą. Zatrudniają takich inwalidów, przekraczają próg 6% i uzyskują w gminie obligatoryjne zwolnienie z podatku.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#JerzyKado">Zgłaszane są nieduże zakłady usługowe, gdyż dzieje się to najczęściej w niedużych zakładach usługowych. U mnie w gminie co roku zmieniają się właściciele większości takich małych zakładów. Żona idzie na „kuroniówkę” - zakład zostaje zgłoszony na męża. W następnym roku mąż idzie na „kuroniówkę”, a żona zgłasza zakład. Ma to także związek z podatkami.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#JerzyKado">Już wkrótce będziemy bardzo dużo tracić na podatku od osób fizycznych, bo zatrudnienie w zakładach pracy „na czarno” jest bardzo duże. Jeżeli nie uruchomi się w większym stopniu inspekcji pracy, to w gminach będziemy na tym bardzo dużo tracili. W małych gminach wiadomo jest, kto gdzie pracuje. W dużych gminach nikt tego nie wie. Powiem państwu, że to są ogromne pieniądze.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#JerzyKado">W nowelizowanej ustawie obok VAT będziemy musieli rozstrzygnąć także i te sprawy. Musimy to jednak robić szybko, bo czas ucieka. Uciekają nam także bardzo duże środki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#KrzysztofWiecheć">Cieszę się, że mamy czas na to, żeby bazując na dotychczasowych doświadczeniach pomyśleć o przyszłości.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#KrzysztofWiecheć">Jednym z ważnych tematów, który powinniśmy mieć na uwadze w Komisji i w prezydium, jest tworzenie lobby samorządowego. Wydaje mi się, że w tej sprawie mamy bardzo dużo do zrobienia. Tak jak mówił poseł Gorzelańczyk uważam, że powinniśmy szukać takich płaszczyzn, na których naciski lobby mogłyby być wzmocnione. Nie jest możliwe, żeby ten obszar nie był zagospodarowany przez dłuższy czas. Tak musimy działać, żeby efekty były większe.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#KrzysztofWiecheć">Reforma administracji publicznej, która nas czeka, powinna spowodować zwiększenie tempa naszego lobbingu. Wydaje mi się, że jest to bardzo ważny cel strategiczny.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#KrzysztofWiecheć">W planie pracy Komisji, który otrzymaliśmy, powinniśmy także uwzględnić nasze dotychczasowe niepowodzenia. Było trochę tych niepowodzeń. Ważna jest analiza takich niepowodzeń. Prezydium Komisji powinno te sprawy przeanalizować i zastanowić się, dlaczego powstały niepowodzenia.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#KrzysztofWiecheć">Przykładem może być temat związany z drogami publicznymi. Mówiliśmy, że powrócimy do tej sprawy, która bardzo męczy nas w gminach. Optymalizacja kosztów związanych z urządzeniami w obszarze dróg, z poboczami, to jeden z tych tematów, które gnębią nas w gminach.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#KrzysztofWiecheć">Finansowanie gmin jest tematem tak ważnym, że powinniśmy go pieczołowicie pilnować, także w nowo pojawiającym się obszarze samorządu powiatowego. Przypuszczam, że w krótkim czasie rozpoczniemy dyskusję o samorządzie powiatowym. Obszar spraw związanych z samorządem powiatowym jest bardzo realny. Brak zapisu o tych sprawach w planie pracy Komisji jest dla mnie niezrozumiały. Może po prostu tego nie zauważyłem.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#KrzysztofWiecheć">Są te sprawy, w takim razie przepraszam. To było nieporozumienie. Według mnie ten obszar wymaga bardzo mocnego wsparcia i pilotowania ze strony Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#WojciechNowaczyk">Nawiążę do wystąpienia pana przewodniczącego. Podzielam pogląd moich przedmówców, że najważniejszą sprawą jest podjęcie tematu finansów gmin. Uważam, że nie ma na co czekać. Im później do tej sprawy podejdziemy, tym mniejsze mamy szanse na jej załatwienie.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#WojciechNowaczyk">W I i II kwartale resorty przystępują do opracowania określonych założeń budżetowych. Po ich opracowaniu będzie już za późno.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#WojciechNowaczyk">Chciałbym przytoczyć państwu przykład takiego spóźnienia. Do budżetu państwa na 1996 r. nie udało się wpisać dodatków na usuwanie wad technologicznych i poprawę termoizolacyjności w budynkach komunalnych przejmowanych od zakładów pracy. Stało się tak pomimo życzliwości resortu gospodarki komunalnej. W związku z tym, że w ustawie o finansowaniu gmin enumeratywnie wyszczególnione było, na co gminy mogą otrzymać dotację, nie można było tego zapisu wprowadzić. Na bazie tego przykrego doświadczenia prosiłbym, żebyśmy jak najszybciej przystąpili do prac nad finansami gmin. Nie powinniśmy czekać, aż zrobi to Urząd Rady Ministrów czy Ministerstwo Finansów.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#WojciechNowaczyk">Podejrzewam, że spokój w tych instytucjach wynika z określonych działań. Podejmując nową ustawę o finansowaniu gmin zabierzemy pewne pieniądze. Nie można tego ukrywać. Ta sprawa jest bardzo pilna.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#WojciechNowaczyk">Przedmiotem naszych rozważań powinna stać się także sprawa oświetlenia dróg. Ten temat wisi w próżni.</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#WojciechNowaczyk">Następna sprawa to reklamy przy drogach i opłaty z tego tytułu.</u>
          <u xml:id="u-5.6" who="#WojciechNowaczyk">Podzielam także pogląd posła Kado w sprawie Prawa wodnego w powiązaniu z zagadnieniami rybołówstwa śródlądowego. Sprawy te wymagają szybkiego rozstrzygnięcia dla dobra gmin.</u>
          <u xml:id="u-5.7" who="#WojciechNowaczyk">Prosiłbym pana przewodniczącego, abyśmy sprawy finansów gmin rozpoczęli już od stycznia. Jak zwykle, liczę na pana życzliwość i operatywność. Jeśli sprawę tę rozpoczniemy później, to znowu będziemy spóźnieni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PiotrBuczkowski">Może w tym momencie powiem państwu dwa słowa. Nie będę ustosunkowywał się do dyskusji, gdyż jest zbyt wiele wątków.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PiotrBuczkowski">Rzeczywiście sprawa finansów gmin jest pilna. Jeżeli zaakceptują państwo taką formułę, jeżeli jest taka wola, to moglibyśmy rozpocząć prace nad ustawą o finansach gmin inicjatywą komisyjną, która zmieniałaby jeden artykuł, tzn. przywracałaby przepis o 17%. Wtedy mielibyśmy rozpoczęte prace. Do tej propozycji moglibyśmy dołożyć inne zmiany. Jest to po prostu kwestia inicjatywy legislacyjnej. Liczę, że pan poseł Gorzelańczyk także się na to zgodzi, mimo że chciał uzyskać dokładne wyliczenia.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#PiotrBuczkowski">Przez cały czas ja i wielu członków Komisji opowiadało się za tym, żeby uzyskać projekt ustawy. Nie ma znaczenia, czy byłby to projekt rządowy, czy samorządowy. Chodziło o przedstawienie pewnej koncepcji. Do dnia dzisiejszego takiego pomysłu nie ma. Wiemy, że obecna ustawa nie jest ustawą docelową. Nie jest to ten system, o który nam chodzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#WojciechNowaczyk">Chciałbym krótko uzupełnić moją wypowiedź, aby sprawa, o której powiem, nie uszła naszej uwagi.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#WojciechNowaczyk">W nowej ustawie powinien się znaleźć zapis stwarzający w przyszłości możliwość otrzymania przez gminę dotacji, subwencji lub innych środków na swoją działalność, o ile przepisy ustaw lub innych aktów prawnych wyraźnie to określą. Chodzi mi o to, żeby był taki przepis zbiorczy, który pozwoliłby w przyszłości bez dodatkowych regulacji w ustawie o finansach gmin wprowadzić do finansowania gmin nowe środki, jeśli będzie taka potrzeba.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PiotrBuczkowski">Taki przepis już jest. W ostatniej nowelizacji ustawy o samorządzie terytorialnym wprowadzono zapis, że każde nowe zadanie (zlecone lub własne) musi iść do gminy wraz ze środkami. Taki obowiązek już jest. Nowa ustawa musi zawierać w sobie rozwiązania finansowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#WojciechNowaczyk">Resort finansów stoi na stanowisku, że w ustawie o finansach gmin musi być wprowadzony wyraźny zapis tego rodzaju. Interpretację wykładni w tym zakresie dał pan poseł Mazurkiewicz. Wydaje mi się, że taki zapis będzie dobrym zabezpieczeniem dla gmin, żeby nie było zjawisk dla nich niekorzystnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PiotrBuczkowski">Nie chciałbym kontynuować tej sprawy. W związku z tym mam prośbę do wszystkich państwa. Proszę, żeby wszystkie pomysły dotyczące nowelizacji ustawy o finansowaniu gmin złożyć do sekretariatu Komisji. Nie muszą to być projekty przepisów tylko pomysły. Poprosimy Biuro Legislacyjne Kancelarii Sejmu, żeby przygotowało zbiorczo ten materiał.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PiotrBuczkowski">Jeszcze w styczniu odbylibyśmy na ten temat posiedzenie Komisji, na którym zastanowilibyśmy się nad komisyjną inicjatywą nowelizacji tej ustawy. Tę inicjatywę moglibyśmy później rozwijać. Czy jest akceptacja dla tej propozycji? Tak. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#StanisławPawlak">Uważam, że rzeczywiście możemy się pochwalić pracami Komisji. Większość ustaw rozpatrywanych w Sejmie trafia do Komisji Samorządu Terytorialnego. Wymaga to dużego zaangażowania posłów i dużej liczby posiedzeń Komisji.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#StanisławPawlak">Chcę jednak powiedzieć, że nie zawsze jesteśmy wystarczająco czujni w trakcie pierwszego czytania. Nie zawsze trafiają do Komisji wszystkie sprawy, które powinny do niej trafić. Dobry był przykład ustawy o ochronie zwierząt, podany przez pana posła Kado. Mamy także przykład z dnia dzisiejszego - prawo energetyczne. Około 1/3 spraw omówionych w tych przepisach dotyczy gmin. Rozumiem, że ta sprawa zostanie naprawiona.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#StanisławPawlak">Z ramienia Komisji Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej pracowałem nad ustawą o ochronie zwierząt. Nie wiem, jaki kształt przybrałaby ta ustawa, gdyby w posiedzeniach nie uczestniczyli przedstawiciele gminy.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#StanisławPawlak">Wszystkie zadania kieruje się do gminy, choć nikt nie pyta, z czego gmina ma je wykonywać. Nawet jeżeli ustawa przejdzie przez Sejm i przez nieuwagę nie trafi do Komisji Samorządu Terytorialnego, to członkowie naszej Komisji powinni do niej wnieść coś nowego pracując w innych komisjach.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#StanisławPawlak">Mam także dwie uwagi praktyczne. Nie uchwaliliśmy ustawy zmieniającej ustawę o podatku rolnym, ustawy o lasach oraz ustawy o podatkach i opłatach lokalnych. Nie wiem, czyja to jest wina. Tę sprawę koordynuje Komisja Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów. Jest to przykład negatywny. Ministerstwo Finansów wystosowało na podstawie tego projektu wytyczne do gmin, a projekt do tej pory nie trafił do Komisji - znajduje się nadal w pracach podkomisji. Pracowałem w tej podkomisji. Praca szła bardzo ślamazarnie. Ma to niezwykle ważne skutki dla gmin, związane głównie z tym, że w br. nadal obowiązują przepisy (np. rozporządzenie na temat stawek podatku od środków transportu) przygotowane w ministerstwach, zamiast przepisów, które rada gminy mogłaby sama przyjąć.</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#StanisławPawlak">Te prace mamy zapisane na styczeń br. Chciałbym prosić pana przewodniczącego, żebyśmy naprawdę podjęli je w styczniu. Na temat podatku rolnego jest wiele sporów pomiędzy rolnikami i samorządowcami. Kiedy dojdzie do wspólnego posiedzenia, może dojść do tego, że nie zdążymy wprowadzić tych zmian do 1 lipca 1996 r. Byłoby dobrze, żeby ta ustawa weszła w życie z dniem 1 lipca 1996 r.</u>
          <u xml:id="u-11.6" who="#StanisławPawlak">Bardzo zaskoczyło mnie to, że spieszyliśmy się z ustawą o działalności gospodarczej - jak ją nazywam w skrócie - zmieniającą ustawą o samorządzie terytorialnym (z druku 1303). W tej ustawie przedłużyliśmy o rok działalność gospodarczą gmin w dotychczasowym wydaniu. Nie wiem, czy do dnia dzisiejszego ustawa ta została podpisana przez prezydenta i czy się ukazała.</u>
          <u xml:id="u-11.7" who="#StanisławPawlak">Kilka dni temu wymienialiśmy poglądy nt. problemów pewnego wojewody, dotyczących unieważnienia uchwały rady. Na dobrą sprawę ten wojewoda powinien unieważnić uchwałę rady o działalności gospodarczej podjętą na podstawie wspomnianego przepisu po 1 stycznia br. Ta ustawa nie jest chyba do tej pory opublikowana.</u>
          <u xml:id="u-11.8" who="#StanisławPawlak">Nawet, jeżeli coś szybko zrobimy (bo tak trzeba), to i tak brakuje finalnego opublikowania przepisów. Jest naganne, że od 19 grudnia, kiedy uchwaliliśmy tę zmianę, do tej pory nie opublikowano tych przepisów. W przepisach jest więc luka, a gminy prowadzą działalność gospodarczą. Może to wprowadzić wielkie zakłócenia w toku pracy gmin.</u>
          <u xml:id="u-11.9" who="#StanisławPawlak">Osiągnięcia są dosyć duże. W opinii samorządowców z terenu, którzy nie mają bieżącego wglądu we wszystkie sprawy, te drobne potknięcia przekreślają całą naszą pracę. Apelowałbym o to, żeby w przyszłości to się nie powtarzało.</u>
          <u xml:id="u-11.10" who="#StanisławPawlak">Jeżeli jest przyjęty harmonogram prac nad ustawą, to nie może ona przez zaniedbanie lub drobne opóźnienie nie wejść w życie. To jest najgorszy przypadek, który zresztą w tej chwili nas dotknął.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PiotrBuczkowski">Rzeczywiście sytuacja jest taka, jak pan powiedział. Jednak ta sytuacja jest zawiniona przez prezydenta. Do tej ustawy nie było zastrzeżeń Senatu. Senat powinien czuwać nad jej terminowym wprowadzeniem.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PiotrBuczkowski">Z punktu widzenia prawa Trybunał Konstytucyjny mógłby uchylić tę ustawę, gdyż wchodzi ona w życie z dniem 1 stycznia 1996 r., a zostanie opublikowana później. Pozostaje nam mieć nadzieję, że nie będzie takich wniosków do Trybunału Konstytucyjnego.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#PiotrBuczkowski">W przypadku ustawy o podatkach i opłatach lokalnych nie mogłem uzgodnić z posłem Stecem żadnego terminu w połowie grudnia ub.r. W związku z tym uzgodniliśmy, że będziemy naciskać na Ministerstwo Finansów, żeby wydało w tej sprawie rozporządzenie. I tak nie było już szans, żebyśmy w terminie zdążyli z tą ustawą. Pozostawał jeszcze Senat i urząd prezydenta, a przecież jest to ustawa kontrowersyjna.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#PiotrBuczkowski">Rzeczywiście powinniśmy zmierzać do tego, żeby do 1 lipca 1996 r. weszła w życie nowa ustawa o finansowaniu gmin.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#MarianStarownik">Wygłoszono już wiele ocen.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#MarianStarownik">W ub.r. nie dokonaliśmy takiego podsumowania. Na przestrzeni dwóch ostatnich lat wykonaliśmy bardzo dużą pracę. Chciałbym jednak zwrócić uwagę na wątki, które powinny być bardziej uwypuklone lub na które nasza Komisja powinna zwracać większą uwagę.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#MarianStarownik">Jako Komisja utrzymujemy wizję, że reprezentujemy samorządy i ich sprawami chcemy się zajmować w taki sposób, żeby można było powiedzieć, że mamy znaczące osiągnięcia. Nie zawsze udaje nam się to do końca.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#MarianStarownik">Przygotowujemy wiele ustaw. Współpracujemy z niektórymi Komisjami, żeby ustawy przybierały brzmienie korzystne dla samorządów. Jednak często nie patrzymy później na wdrażanie tych ustaw. Rozporządzenia wydawane przez ministerstwa na podstawie tych ustaw, a także ustalenia podejmowane przez Komisję Wspólną, wywracają intencję przyjętą przez nas w rozstrzygnięciach ustawowych.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#MarianStarownik">Uważam, że powinniśmy więcej uwagi poświęcić tym tematom. Projekty ustaw przychodzące do Sejmu są „suche” - brak jest ich głębszej analizy. Nie wiemy często, jakie będą ich skutki.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#MarianStarownik">Na jednym z posiedzeń Sejmu zapytałem pana ministra Borowskiego, jakie będą za 4 lata skutki funkcjonowania zmiany naliczania podatku od osób fizycznych. Pan minister odpowiedział, że ma być zwiększona aktywność gmin. Czy to jest odpowiedź? Uważam, że to jest niedopuszczalne.</u>
          <u xml:id="u-13.6" who="#MarianStarownik">Nie ma żadnych wyliczeń skutków. Nie wiemy, co będzie się działo z gminami, szczególnie wiejskimi, które utracą za 4 lata te dochody. Nie powinniśmy przyjmować na wiarę rozstrzygnięć dotyczących finansów.</u>
          <u xml:id="u-13.7" who="#MarianStarownik">Z głosów, które padły w dzisiejszej dyskusji wynika, że powinniśmy rozpocząć prace nad nową ustawą o finansach gmin. Uważam, że powinna to być nowa ustawa, a nie nowelizacja starych rozwiązań. Najpierw powinniśmy się zwrócić do Urzędu Rady Ministrów oraz do Ministerstwa Finansów, żeby przedstawiły nam wyliczenia dotyczące finansów poszczególnych kategorii gmin i ocenę, jak te gminy będą wyglądały za 4 lata.</u>
          <u xml:id="u-13.8" who="#MarianStarownik">Przy rozpoczynającym funkcjonowanie systemie oświaty, w moim przekonaniu, można już w przybliżeniu określić kondycję i finanse gmin dzisiaj i w najbliższym czasie.</u>
          <u xml:id="u-13.9" who="#MarianStarownik">Mając takie dane wiedzielibyśmy, w jakim kierunku należy nowelizować ustawę i na co powinniśmy zwrócić szczególną uwagę.</u>
          <u xml:id="u-13.10" who="#MarianStarownik">Nie jest tajemnicą, że i ja i Polskie Stronnictwo Ludowe jesteśmy przeciwnikami powiatu. Nie chcę przesądzać tego tematu. Uważam, że w tej sprawie powinno się odbyć referendum, w którym społeczeństwo wypowie się na ten temat.</u>
          <u xml:id="u-13.11" who="#MarianStarownik">Zanim dojdziemy do tej sprawy, mamy inne problemy. Rozstrzygnęliśmy ustawą problem dużych miast. Ze wszystkich środowisk gminnych, szczególnie z gmin wiejskich, małomiasteczkowych płyną monity, że należy poszerzyć ich kompetencje. Na razie prawie nic o tych kompetencjach nie mówimy.</u>
          <u xml:id="u-13.12" who="#MarianStarownik">Uważam, że w harmonogramie prac Komisji powinna znaleźć się ustawa o kompetencjach dla gminy. Posiadane obecnie przez gminę kompetencje nikogo nie zadowalają. W moim przekonaniu, projekt tej ustawy powinien poprzedzić dalsze rozstrzygnięcia, które mają zapaść w odniesieniu do powiatu czy też województwa samorządowo-rządowego, czy też do innych rozwiązań.</u>
          <u xml:id="u-13.13" who="#MarianStarownik">Odbyło się wyjazdowe posiedzenie Komisji w Poznaniu na temat ekologii. Z przykrością muszę stwierdzić, że nie mogłem w nim uczestniczyć. Czy chcemy, czy też nie chcemy, musimy się tą sprawą zająć, gdyż powraca ona z coraz większą siłą. Mam tu na myśli gminy ekologiczne i gminy o szczególnych walorach przyrodniczych. Jest to temat bardzo ważny, który dotyczy wielkiej liczby gmin. Dlatego musimy się nim zająć.</u>
          <u xml:id="u-13.14" who="#MarianStarownik">Powinniśmy wypracować pozycję i rolę samorządów tych gmin w odniesieniu do ochrony środowiska itd. Na razie na ten temat jest niewiele danych. Nie wspominamy o tej sprawie w planie pracy na I półrocze. Sądzę jednak, że ten temat powinien być w nim uwzględniony.</u>
          <u xml:id="u-13.15" who="#MarianStarownik">Jest wiele innych problemów, które mają jednak nieco mniejsze znaczenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PiotrBuczkowski">Pozwolę sobie sprostować ostatni fragment pańskiej wypowiedzi. W ppkt. 6 mamy rozpatrzenie wniosku wojewody nowosądeckiego. Sprawa dotyczy gmin, na terenie których znajdują się parki krajobrazowe. Przy tej okazji będziemy mogli poruszyć pewne sprawy natury ogólnej.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PiotrBuczkowski">Jak państwo pamiętają z posiedzenia wyjazdowego, został zgłoszony wniosek, żeby do ustawy o specjalnych strefach ekonomicznych wpisać gminy, na terenie których znajdują się parki krajobrazowe. Chodzi o to, żeby te gminy uzyskiwały podobne preferencje inwestycyjne. Ta sprawa znajduje się w planie pracy Komisji. Będziemy na ten temat mówić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#WłodzimierzPuzyna">Pan poseł Starownik uprzedził moją wypowiedź w niektórych wątkach. Chciałbym jednak pewne sprawy usystematyzować i uogólnić.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#WłodzimierzPuzyna">Uważam, że powinniśmy systematycznie śledzić procesy odbywające się w gminach. Mam na myśli procesy rozwojowe gmin w najważniejszych dziedzinach podyktowanych zadaniami własnymi. Sądzę, że sposobowi wykonywania zadań własnych powinniśmy się systematycznie przyglądać. W tej chwili koncentrujemy się tylko na kilku zadaniach, np. na oświacie. Rzeczywiście przez cały czas mamy oświatę „pod lupą”.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#WłodzimierzPuzyna">Są także inne zadania, które z punktu widzenia społecznego i budżetowego są bardzo ważne, a w chwili obecnej pozostają poza sferą naszych zainteresowań.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#WłodzimierzPuzyna">Pierwsza sprawa niezwykle ważna, szczególnie w okresie przemian ustrojowych, to zadania z zakresu pomocy społecznej. Tutaj jest fatalny system finansowania. Fatalny, bo częściowo uznaniowy. Właściwie zupełnie nie mamy rozeznania, jak gminy wywiązują się z tych podstawowych zadań. Sądzę, że powinniśmy dokonać przeglądu sposobu wykonywania tego zadania przez gminy. Katalog zadań ostatnio się rozszerzył, a my zupełnie nie wiemy, co się dzieje na tym polu. Pracując nad ustawą o finansach gmin, powinniśmy mieć w tej sprawie pewne rozeznanie.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#WłodzimierzPuzyna">Proponowałbym, abyśmy poświęcili jedno z posiedzeń Komisji na omówienie tematu „Realizacja zadań pomocy społecznej w gminie”.</u>
          <u xml:id="u-15.5" who="#WłodzimierzPuzyna">Następny problem, który wymaga naszego wejrzenia, zanim przejdziemy do prac nad ustawą o finansach gminy, to rola organizacji pozarządowych w życiu gminy. Pojawił się już problem dotowania i subwencjonowania organizacji pozarządowych. Trzeba jednak zobaczyć, jak w samorządowym modelu ustrojowym funkcjonują te organizacje, jakie mają problemy. Należy spotkać się z ich przedstawicielami. W strukturze społeczności lokalnych są to bardzo ważne instytucje.</u>
          <u xml:id="u-15.6" who="#WłodzimierzPuzyna">Sądzę, że powinniśmy, po przyjrzeniu się stosunkom między organizacjami poza-rządowymi a instytucjami gminnymi, odzwierciedlić potrzeby tych organizacji w pracach nad ustawą o finansowaniu gmin.</u>
          <u xml:id="u-15.7" who="#WłodzimierzPuzyna">Kolejnym ważnym tematem jest gmina służba zdrowia. Gminy przejęły wiele elementów opieki zdrowotnej. Chyba już pora, aby zebrać informacje na ten temat. Myślę, że byłby to także pożyteczny materiał przy pracach nad ustawą o finansach gmin.</u>
          <u xml:id="u-15.8" who="#WłodzimierzPuzyna">Polska podpisała w Rio de Janeiro w 1992 r. dokument, który zobowiązuje nas do wejścia na ścieżkę zrównoważonego rozwoju. Tu bardzo ważną rolę mają gminy szczególnie w dziedzinie ekorozwoju. Ani ustawa o finansach gminy, ani też działania agend rządowych nie są w tej sprawie widoczne. Uważam, że powinniśmy dokonać przeglądu sposobu wdrażania Agendy 21 na poziomie lokalnym. Uważam, że jedno z posiedzeń naszej Komisji mogłoby być poświęcone sprawom Agendy 21 pod hasłem „lokalna Agenda 21”.</u>
          <u xml:id="u-15.9" who="#WłodzimierzPuzyna">Pracując nad ustawą o finansach gmin, musimy dokonać pewnego przeglądu teoretycznych sposobów oceny potrzeb finansowych gmin. W dotychczasowych modelach finansowania gmin całkiem pomijaliśmy fakt zróżnicowanego szczebla ich rozwoju, a także zróżnicowanego wejścia w reformę samorządową. Są gminy, które mają bardzo dobrze rozwiniętą infrastrukturę. Są takie gminy, które w ogóle nie mają infrastruktury.</u>
          <u xml:id="u-15.10" who="#WłodzimierzPuzyna">Mechanizm finansowania gmin jest ślepy na tego typu uwarunkowania. Wydaje mi się, że jednym z celów, które powinniśmy sobie postawić, jest wprowadzenie dynamicznego modelu finansowania gmin. Byłby to taki model finansowania, w którym znajdowałby się pierwiastek prorozwojowy działający w ten sposób, że gminy zaniedbane nie ze swojej winy otrzymają dodatkowy bodziec finansowy umożliwiający im nadgonienie dystansu. W tym celu powinniśmy zapoznać się z modelami finansowania funkcjonującymi w świecie.</u>
          <u xml:id="u-15.11" who="#WłodzimierzPuzyna">Powinniśmy przygotować na ten temat seminarium teoretyczne poprzedzające nasze prace nad ustawą o finansach gmin. Proponowałabym, aby tytuł tego seminarium roboczo brzmiał: „Modele finansowania rozwoju gmin”. Wydaje mi się, że można by było sięgnąć do amerykańskich przykładów, które są cenne i warte rozważenia.</u>
          <u xml:id="u-15.12" who="#WłodzimierzPuzyna">W ramach akcji lobbingu i dopingowania instytucji rządowych do podjęcia pewnych prac, powinniśmy konsekwentnie domagać się utworzenia po stronie rządowej lub w Sejmie aparatu analitycznego.</u>
          <u xml:id="u-15.13" who="#WłodzimierzPuzyna">Dotychczas wszystkie decyzje finansowe podejmowane są pospiesznie na podstawie fragmentarycznych danych, które są niedostateczne. Uważam, że w sposób uporządkowany powinien działać cały system analitycznych dociekań, które aktualnie odbywają się w sferze rozwoju gminnego.</u>
          <u xml:id="u-15.14" who="#WłodzimierzPuzyna">Pomimo naszych próśb i prób dopingowania rządu, dotychczas nie powstała tego typu placówka ani w Urzędzie Rady Ministrów, ani w Ministerstwie Finansów. Sądzę, że powinniśmy konsekwentnie dopingować rząd do utworzenia takiej agendy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PiotrBuczkowski">Przy okazji tej ostatniej wypowiedzi przyszedł mi do głowy pomysł, że projekt ustawy o finansach gmin mogłaby nam zaproponować kolejna instytucja posiadająca inicjatywę ustawodawczą. W tym miejscu chciałbym powitać ministra Janika i pogratulować mianowania. Chcę wyrazić nadzieję, że współpraca Komisji z prezydentem będzie się dobrze rozwijać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#KrystynaSzajdakowska">Tak się składa, że niektóre materiały zawarte w planie Komisji na I półrocze będziemy mogli przedstawić dopiero w II półroczu.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#KrystynaSzajdakowska">Idealnie wstrzeliliśmy się w plan pracy Komisji, jeśli chodzi o tzw. pilotaż. Posiedzenie Komisji zostało zaplanowane na kwiecień. My już na początku marca przedstawimy w tej sprawie odpowiedni materiał. Tytuł kontroli brzmi: „Podejmowanie przez administrację rządową i samorządową działań w celu usprawnienia wykonywania zadań publicznych na przykładzie rozporządzenia...” itd. Jest to kontrola dotycząca pilotażu, którą zostały objęte wszystkie miasta prowadzące ten program oraz ministerstwa mające wpływ na kształtowanie tego programu. Sądzę, że wyniki kontroli mogą być pomocne Komisji.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#KrystynaSzajdakowska">Staraliśmy się wychwycić pewne prawidłowości. Dzięki temu będzie można mówić o problemach styku między administracją rządową a samorządową nie tylko w odniesieniu do pilotażu. Kontrola przeniesie te doświadczenia także na inne sprawy.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#KrystynaSzajdakowska">W marcu przedstawimy także Komisji materiał zatytułowany „Stosowanie przez wojewodów rozstrzygnięć nadzorczych wobec uchwał organów samorządu terytorialnego”. Nie jest to typowa kontrola dla Najwyższej Izby Kontroli. Dotyczy ona pozycji ustrojowej samorządu i jego kontaktów z wojewodą. Zakres kontroli ograniczono do rozstrzygnięć nadzorczych. Sądzę, że może ona wnieść coś nowego. Z tego, co się orientuję wynika, że na ten temat niewiele wiadomo.</u>
          <u xml:id="u-17.4" who="#KrystynaSzajdakowska">W lutym Komisja zaplanowała rozpatrzenie sprawozdania z funkcjonowania ustawy o najmie lokali mieszkalnych i dodatkach mieszkaniowych. Na ten temat Najwyższa Izba Kontroli będzie miała materiały dopiero na początku II półrocza. Zakres kontroli został określony następująco: „Realizacja przez administrację publiczną zadań wynikających z ustawy o najmie lokali mieszkalnych w zakresie dodatków mieszkaniowych”.</u>
          <u xml:id="u-17.5" who="#KrystynaSzajdakowska">Następną sprawą, którą państwo planują, są wspólnoty mieszkaniowe. Rozpatrzenie tej sprawy zaplanowali państwo w lutym. Tę sprawę będzie robił nasz departament. Na pewno jednak nie zdążymy na luty. Kontrolę wspólnot zaplanowaliśmy na II półrocze. Ostateczny tytuł tej kontroli brzmi: „Tworzenie i funkcjonowanie wspólnot mieszkaniowych oraz zarządów nieruchomościami wspólnymi z udziałem gmin”.</u>
          <u xml:id="u-17.6" who="#KrystynaSzajdakowska">Tyle chciałam powiedzieć tytułem odniesienia się do planu pracy opracowanego przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-17.7" who="#KrystynaSzajdakowska">Zasygnalizuję, że w najbliższych dniach przystępujemy do kontroli na temat: „Uchwalanie stawek podatków i opłat lokalnych i ich pobór przez gminy”. W dniu dzisiejszym kierownictwo Najwyższej Izby Kontroli zatwierdziło ten program. Został on nawet trochę rozszerzony. Nie chodzi więc tylko o podatki i opłaty lokalne w rozumieniu ustawy o podatkach i opłatach lokalnych. Przy okazji tej kontroli będziemy chcieli sprawdzić także podatek rolny, podatek leśny, a także wpływ naliczania podatków na obliczanie subwencji wyrównawczej.</u>
          <u xml:id="u-17.8" who="#KrystynaSzajdakowska">Jak pan przewodniczący wie, planujemy również kontrolę dotyczącą zamówień publicznych. Ten temat będzie realizowany w II półroczu. Także w II półroczu odbędzie się kontrola zarządzania drogami publicznymi. Nie będę więc o tych sprawach mówiła w tej chwili.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PiotrBuczkowski">W związku z tym postaramy się dostosować kalendarz naszych posiedzeń, oczywiście w przypadkach, w których będzie to możliwe.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PiotrBuczkowski">W I półroczu zaplanowaliśmy omówienie sprawy dodatków mieszkaniowych. Jest to dla nas niezwykle ważna sprawa. Możemy na ten temat zorganizować drugie posiedzenie uwzględniające wyniki kontroli. Myślę, że w tej sprawie będą dla nas równie ważne informacje z Ministerstwa Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#PiotrBuczkowski">Postaramy się jednak skoordynować terminy naszych posiedzeń z terminami zaplanowanymi przez Najwyższą Izbę Kontroli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#StanisławKusior">Chciałbym powiedzieć tylko o jednej sprawie, która dokucza samorządom. Być może niektórzy nie odczuwają tego, ale w chwili obecnej nie ma pojęcia „skarbu gminy”. Funkcjonuje pojęcie „skarbu państwa”. W tej sytuacji upadająca spółka, która ma długi wobec gminy, nie może być w prosty sposób przejęta jako mienie komunalne lub gminne. Notariusze odmawiają sporządzania dokumentów, gdyż nie ma odpowiedniej podstawy prawnej.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#StanisławKusior">Należałoby się nad tym zastanowić. Po co mamy obchodzić te przepisy. Można przecież zrobić tak, że upadająca firma daruje nam coś za długi, a my później umorzymy im należności. Trzeba się zastanowić, czy nie należałoby wprowadzić pojęcia „skarb gminy” na podobnych zasadach jak „skarb państwa”. Wtedy będzie można robić to wprost i w pełni legalnie.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#StanisławKusior">Chciałbym zgłosić wniosek, żeby spróbować wystąpić z taką inicjatywą ustawodawczą. Myślę, że ta inicjatywa nie powodowałaby żadnych strat dla budżetu. Uważam, że nie byłoby między posłami konfliktu w tej sprawie. Mam nadzieję, że taka inicjatywa mogłaby przejść bardzo szybko.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#StanisławKusior">Przyjęcie takiego rozwiązania zlikwidowałoby wiele problemów związanych z kwestionowaniem przejęcia mienia. Takie przypadki kwestionują Rejonowe Izby Obrachunkowe i Najwyższa Izba Kontroli. Proponowałbym, żeby taką inicjatywę podjąć w I półroczu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PiotrBuczkowski">Być może będzie to można zrobić przy nowelizacji ustawy o finansowaniu gmin. W pakiecie ustaw będzie też przygotowywana ustawa o skarbie państwa. Uważam, że istnieją możliwości rozwiązania tego problemu. Rzeczywiście jest to bardzo ważny problem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PiotrPankanin">Postaram się krótko wypowiedzieć o trzech sprawach. Dwie z nich są sprawami trudnymi, które przypadło mi pilotować.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#PiotrPankanin">Pierwsza sprawa dotyczy inicjatywy legislacyjnej Komisji w sprawie straży gminnych. Sprawa okazała się o wiele trudniejsza, niż się początkowo wydawało. Mam jednak wrażenie, że w ostatnich dniach stycznia uda się przygotować pierwsze posiedzenie, na którym trzeba będzie przesądzić tę sprawę. Nie chciałbym na ten temat dużo mówić. Powiem tyle, że sprawa się niezwykle komplikuje.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#PiotrPankanin">Za drugą sprawę, o której chcę powiedzieć, czuję się trochę winny. Przyznam, że nie było klimatu do jej załatwienia. Chodzi o sprawy związane z nowymi uregulowaniami w sprawie komunikacji miejskiej. Powszechnie wiadomo, że sprawa jest trudna. Ministerstwo Transportu i Gospodarki Morskiej uważa, że jest to tylko sprawa samorządu. Natomiast wiadomo jest, że wielkie miasta nie są w stanie odtwarzać taboru. W tej sprawie musi być udzielana pewna pomoc ze strony państwa. Trzeba będzie podjąć działania zmierzające w tym kierunku.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#PiotrPankanin">Są to sprawy, które raczej trudno będzie załatwić w szybkim tempie.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#PiotrPankanin">Chciałbym wypowiedzieć się jeszcze na temat pkt. 30. Sądzę, że jest to bardzo ważne spotkanie. Mam nadzieję, że pan minister Janik i pan minister Borowski dobrze się do tego spotkania przygotują. Od przebiegu tego spotkania będzie zależało, co będziemy robili w tym półroczu. Założony przez nas plan może ulec daleko idącym modyfikacjom.</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#PiotrPankanin">Komisja Nadzwyczajna zakończyła pracę nad ustawą o powiatach. Jeżeli ta sprawa zostanie politycznie przesądzona, to uruchomi lawinę podstawowych potrzeb legislacyjnych. Może to stanowić duże zaburzenie w pracach naszej Komisji. Abyśmy mogli spokojnie prowadzić zaplanowane prace, dobrze by było dość szybko doprowadzić do spotkania z panami ministrami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PiotrBuczkowski">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#StanisławPawlak">Mam jeszcze jedną sprawę. Do poruszenia tej kwestii zmobilizowało mnie wystąpienie pana posła Pankanina.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#StanisławPawlak">Spójrzmy na gminy wiejskie. Istnieje pewien dodatkowy problem. Miasta nie utrzymują Ochotniczych Straży Pożarnych. Gminy utrzymują takie straże. W każdej gminie na ten cel przeznacza się ok. 10% dochodów własnych.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#StanisławPawlak">Podam państwu wykorzystanie Państwowej Straży Pożarnej na przykładzie miasta Włocławka i woj. włocławskiego. W 70% straż wykorzystywana jest przez miasto, a w 30% przez wszystkie gminy. W związku z tym miasto nie daje nawet złotówki na tę straż, która chroni tylko to miasto. Gminy chronią się same i ponoszą koszty.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#StanisławPawlak">Podobnie jak problem dotyczący komunikacji, sprawa ta wymaga pilnego rozwiązania. Mówię tu o pozycji Ochotniczej Straży Pożarnej w gminach wiejskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PiotrBuczkowski">Jeżeli nie ma innych głosów, to powiem państwu o dwóch krótkich sprawach. Szkoda, że nie ma już pana posła Gorzelańczyka, gdyż chciałem to powiedzieć w jego obecności. Mam nadzieję, że przeczyta to sobie w biuletynie.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PiotrBuczkowski">Bardzo ważne i zasługujące na podkreślenie jest to, o czym często staram się mówić. Mam na myśli pracę samej Komisji. Rzeczywiście, udało nam się przez 2 lata wypracować taką formułę, że pracujemy merytorycznie. Myślę, że każdy z nas ma takie odczucie. Pomimo, że jestem posłem opozycyjnym, staram się nie występować - tak jak mówił pan poseł Gorzelańczyk - zwalając wszystko na koalicję. Sytuacja polityczna czasami tego wymaga.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#PiotrBuczkowski">Wielkim zaskoczeniem było dla mnie głosowanie w sprawie podatku od dochodów osobistych. W czterech Komisjach uzgodniliśmy sprawę - udało nam się stworzyć lobby. Tymczasem w głosowaniu, niestety głosami koalicji rządzącej, sprawa została odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#PiotrBuczkowski">Wiem, jak wygląda praktyka. Niektórzy posłowie samorządowcy stają przed wielkimi konfliktami i nawet nie uczestniczą w niektórych głosowaniach lub wstrzymują się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#PiotrBuczkowski">Chcę jednak jeszcze raz podkreślić, że udało nam się wypracować taką formułę, że te podziały polityczne idą w cień wobec rozstrzygnięć merytorycznych.</u>
          <u xml:id="u-24.5" who="#PiotrBuczkowski">Chciałbym także podkreślić pracę sekretariatu Komisji, który bardzo dużo pracuje przy tak wielkim obciążeniu. Szczególnie chciałbym podkreślić pracę pani sekretarz Zimowskiej, która jest niejednokrotnie elementem bardzo pomocnym i napędzającym prace Komisji. Dodam, że cały sekretariat pracuje dobrze i chyba wszyscy tak to oceniamy.</u>
          <u xml:id="u-24.6" who="#PiotrBuczkowski">Rozumiem, że po dzisiejszej dyskusji generalnie akceptujemy plan pracy Komisji na I półrocze 1996 r. W miarę możliwości postaramy się uwzględnić wszystkie zgłoszone propozycje w trakcie realizacji tego planu.</u>
          <u xml:id="u-24.7" who="#PiotrBuczkowski">Wszystkie te propozycje zapisałem. Najważniejszą sprawą są finanse gmin. Ponowię apel o zgłaszanie propozycji odnoszących się do tej ustawy. Uważam, że powinniśmy spróbować rozpocząć te prace.</u>
          <u xml:id="u-24.8" who="#PiotrBuczkowski">Przy tej okazji pojawi się także sprawa dróg publicznych i oświetlenia. W zasadzie większość spraw obraca się wokół finansów.</u>
          <u xml:id="u-24.9" who="#PiotrBuczkowski">Po przeprowadzeniu analizy dzisiejszej dyskusji postaramy się zaproponować państwu sposób uwzględnienia innych kwestii, które były dziś poruszane. Być może część spraw zostanie zaplanowana na przyszłe półrocze.</u>
          <u xml:id="u-24.10" who="#PiotrBuczkowski">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-24.11" who="#PiotrBuczkowski">Czy są jakieś wnioski? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-24.12" who="#PiotrBuczkowski">Dziękuję wszystkim uczestnikom.</u>
          <u xml:id="u-24.13" who="#PiotrBuczkowski">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>