text_structure.xml
44 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#KazimierzModzelewski">Witam państwa na posiedzeniu Komisji Stosunków Gospodarczych z Zagranicą. Mamy dokonać oceny kandydatury pana elekta Jacka Buchacza na ministra współpracy gospodarczej z zagranicą.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#KazimierzModzelewski">Zanim to nastąpi chciałbym podziękować poprzedniemu ministrowi współpracy gospodarczej z zagranicą, panu Lesławowi Podkańskiemu, za jego wkład w prace Komisji i dobrą, a nawet lepszą niż dobrą, współpracę. Sądzę, że będę tu wyrazicielem opinii wszystkich członków Komisji Stosunków Gospodarczych z Zagranicą, mówiąc: „bardzo dziękujemy panie ministrze”.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#KazimierzModzelewski">Bardzo proszę elekta o przedstawienie się naszej Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#JacekBuchacz">Mam 47 lat. Jestem absolwentem Szkoły Głównej Planowania i Statystyki (obecnie SGH), którą ukończyłem w 1970 r., ekonomistą, zarówno z wykształcenia, jak również z praktyki. Całe swoje zawodowe życie pracowałem głównie nad problemami ekonomicznymi, z wyjątkiem okresu pracy w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Jednak również i wtedy, po części, zajmowałem się problemami administracyjno-finansowymi.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#JacekBuchacz">Zajmowałem się organizacją i zarządzaniem pracy w Spółdzielczości Mleczarskiej, gdzie kierowałem ośrodkiem międzywojewódzkim. Byłem też zastępcą dyrektora naczelnego Biura Zagranicznej Turystyki Młodzieżowej „Juventur”, gdzie zajmowałem się sprawami ekonomiczno-finansowymi, jak również problemami inwestycji i transportu.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#JacekBuchacz">W latach 1986–1991 pracowałem w służbie dyplomatycznej, w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Początkowo podjąłem pracę w Departamencie Administracji i Finansów MSZ, a później na placówce w Rabacie, w Maroko, gdzie byłem pierwszym sekretarzem ambasady polskiej i konsulem. Po powrocie z placówki byłem doradcą ministra spraw zagranicznych w Departamencie Konsularnym.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#JacekBuchacz">W 1991 r., wraz z przemianami rynkowymi w kraju, wydawało mi się, że warto wykorzystać przygotowanie ekonomiczne i rozpocząłem pracę w prywatnych firmach. Najpierw jako dyrektor finansowy przedsiębiorstw zagranicznych, które inwestowały w Polsce. Ukoronowaniem tej kariery finansisty było stanowisko głównego księgowego w banku francuskim w Polsce.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#JacekBuchacz">Od 15 stycznia 1994 r. jestem podsekretarzem stanu w Ministerstwie Zdrowia i Opieki Społecznej, gdzie zajmuję się oczywiście problematyką finansów w skali makro, inwestycji, problemami pomocy zagranicznej, którą realizuje Ministerstwo Zdrowia i Opieki Społecznej.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#JacekBuchacz">Jestem członkiem PSL. Żonaty, jedno dziecko.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#KazimierzModzelewski">Mam kilka pytań. Po pierwsze, czy pan zna jakiś język obcy?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JacekBuchacz">Dosyć dobrze znam język francuski, nieźle radzę sobie z angielskim, a także rosyjskim, chociaż trochę zapomniałem, bo ostatnio nie miałem z nim kontaktu. Nie sądzę jednak, aby zbyt dużo czasu zajęło mi przypomnienie go sobie.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#KazimierzModzelewski">Jak pan ocenia obniżenie inflacji złotówki w świetle polskiego eksportu i importu?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#JacekBuchacz">Jest to temat, z punktu widzenia ministra współpracy gospodarczej z zagranicą, dosyć prosty, choć może w skali państwa nie wygląda on tak jednoznacznie. Spory, jakie miały miejsce m.in. przy poprzednim zmniejszeniu stopy dewaluacji złotówki, jak i obecnie, budzą szereg kontrowersji.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#JacekBuchacz">Wydaje się, że nie ma jednoznacznych uregulowań na ile problemy dotyczące dewaluacji złotówki powinny być uzgadniane czy konsultowane z ministrem finansów oraz ministrem współpracy gospodarczej z zagranicą. Rodzi to pewien problem, natomiast niewątpliwie kwestia parytetu złotówki do dewiz ma istotne znaczenie, jeżeli chodzi o sprzyjanie eksportowi. Wpływa to bowiem bezpośrednio na cenę proponowanych do sprzedaży towarów. W tym znaczeniu, z punktu widzenia polskiego eksportera, korzystna jest większa dewaluacja niż to ma miejsce w chwili obecnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#KazimierzModzelewski">Nasza Komisja Stosunków Gospodarczych z Zagranicą przygotowuje się do debaty na temat polityki dotyczącej polskiego handlu zagranicznego. Ma się ona odbyć pod koniec tego kwartału, a jako jedno z pierwszych zagadnień właśnie ma być poruszona sprawa dotycząca polityki wobec polskiego eksportu. Jakie jest pańskie stanowisko w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#JacekBuchacz">Sądzę, że byłoby dobrze, gdyby wkrótce doszło do takiej debaty. Wiele sobie osobiście obiecuję po jej przebiegu i wypracowanych wnioskach. Myślę, że najważniejszym rezultatem z tej debaty powinno być określenie roli współpracy gospodarczej z zagranicą, związanej z rozwojem i popieraniem produkcji w Polsce, budowaniem miejsc pracy i tym samym wpływaniem na rozwój gospodarczy całego kraju.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#JacekBuchacz">To powinna być zasadnicza sprawa, ale oczywiście do rozwiązania będzie wiele innych problemów szczegółowych. Ze swego punktu widzenia uważam, że powinniśmy jednoznacznie określić co w wyniku rozwoju współpracy gospodarczej z zagranicą możemy dobrego w Polsce osiągnąć.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#JacekBuchacz">Przykładów na to, jak wielkie ma to znaczenie, jest wiele. Przypomnijmy chociażby wiele państw azjatyckich, które dzięki handlowi międzynarodowemu i wzrastającemu udziałowi w tym handlu, dokonały olbrzymiego skoku rozwojowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PiotrIkonowicz">Chciałbym nawiązać do pytania, które zadał pan przewodniczący Modzelewski. Chodzi o to, abyśmy znali dokładnie pański pogląd na ten temat. Jak pan zapewne wie, prezes Narodowego Banku Polskiego, pani Hanna Gronkiewicz-Waltz głośno wyraża pogląd, iż nadwyżka eksportu nad importem powoduje nadmierny dopływ dewiz do kraju, wywołując inflację. Chciałbym wiedzieć, jaki jest pana stosunek do tego poglądu?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#JacekBuchacz">Odpowiem tak, jak skomentował to również wicepremier Kołodko, że jest to tylko jeden z aspektów zagadnienia. Bank centralny nie może wyłącznie w tych kategoriach patrzeć na to, co się w Polsce dzieje. Jest to problem, którego regulacja musi być, przy całej niezależności banku centralnego, dokonywana w trójkącie: minister finansów, minister współpracy gospodarczej z zagranicą i prezes Narodowego Banku Polskiego.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#JacekBuchacz">Nie jest tak, że głównym celem NBP ma być wyłącznie troska o to, jaki jest stopień inflacji w Polsce. Nie możemy zapominać, że w ostatecznym rachunku może się to okazać niekorzystne i w konsekwencji wywołać np. wzrost bezrobocia. Myślę więc, że będę reprezentował stanowisko, jakie w tej sprawie miał przy tego typu okazjach pan wicepremier Kołodko, a także pan minister Podkański.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#KazimierzModzelewski">Muszę państwu powiedzieć, że badałem już skutki decyzji w sprawie dewaluacji złotego. W roku 1994, za cały rok, różnica między eksportem a importem wynosiła minus 800 mln dolarów. W tej chwili, po dwóch miesiącach, już jest ponad 400 mln dolarów deficytu. Widać więc wyraźnie, że mieliśmy rację nie zgadzając się z tą decyzją. Sprawdzałem to, ponieważ uważam, że jest to moim obowiązkiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#KazimierzNycz">Mam wniosek pod adresem Komisji. Rozumiem, że dziś następuje zmiana warty. Dotychczasowy minister współpracy gospodarczej z zagranicą, pan Lesław Podkański był ulubieńcem, jeśli tak można powiedzieć, środków masowego przekazu, w negatywnym tego słowa znaczeniu. Wnioskuję więc, aby prezydium bacznie śledziło tę sprawę. Dotyczy to zwłaszcza rozstrzygnięć ostatecznych. Wydaje mi się bowiem, że Komisja Stosunków Gospodarczych z Zagranicą również powinna zająć określone stanowisko w tej sprawie. Pomawiać można każdego, jeżeli jednak dzieje się to niesłusznie, takie oskarżenie nie powinno ujść bezkarnie.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#KazimierzNycz">Uważam, że kierunek polityki pana ministra Podkańskiego, jak i kierowanego przez niego resortu był więcej niż dobry, podobnie jak i sam pan Podkański jako minister współpracy gospodarczej z zagranicą.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#KazimierzNycz">Mam pytanie do kandydata na ministra, pana Jacka Buchacza. Jak pan widzi perspektywy i strategię rozwoju współpracy gospodarczej z zagranicą? Czy będzie pan chciał kontynuować politykę prowadzoną przez pana ministra Podkańskiego i na ile? Bardzo prosimy o bliższe informacje na ten temat.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#KazimierzNycz">Drugie pytanie dotyczy specjalnych stref ekonomicznych. Wydaje się, że nie są one tylko domeną Ministerstwa Przemysłu. Czy nie sądzi pan, że w większym zakresie powinien się w to włączyć resort, którym przyjdzie panu kierować?</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#KazimierzNycz">Trzecia sprawa - z informacji prasowych wynika, że wiceministrowie, a co najmniej jeden z nich, w resorcie współpracy gospodarczej z zagranicą, też są w jakiś sposób podejrzani. Jak pan przewiduje rozwiązanie tego problemu?</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#KazimierzNycz">Czy przewiduje pan zmiany kadrowe? Najbardziej osławionym człowiekiem w sensie pomówień jest obecnie urzędujący prezes Głównego Urzędu Ceł. Jak pan przewiduje, jakie zmiany będą konieczne, aby wyjaśnić sytuację. Ewentualnie może ma pan już określone propozycje?</u>
<u xml:id="u-12.6" who="#KazimierzNycz">Ostatnia sprawa - czy byłby pan uprzejmy przedstawić swój stosunek do projektu ustawy o Generalnym Inspektorze Celnym? Projekt ten rodzi się właśnie w Komisji Stosunków Gospodarczych z Zagranicą.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#JanŚwirepo">Mam pytania natury administracyjnej. Okazuje się, że minister zazwyczaj mało oddziaływuje na pogląd społeczeństwa na ten urząd. Podam przykład.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#JanŚwirepo">Jako przedstawiciel małego zakładu, parę razy miałem możliwość zetknąć się z urzędnikami pracującymi w Ministerstwie Współpracy Gospodarczej z Zagranicą. Ostatnio przyszedłem tam z dokumentami starając się o zezwolenie na przywóz maszyn. Miałem wszystko przygotowane, brakowało tylko pieczątki i wyrzucono mnie. Powiedziano krótko: nie przyjmujemy, bo brakuje piecząteczki. Jechałem windą z człowiekiem, którego wyrzucono za to, że nie miał oryginalnych druków, tylko kserokopie. Też przeklinał.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#JanŚwirepo">Druga sprawa - odbierając papiery dowiedziałem się, że potrzebny jest znaczek skarbowy, który należy kupić w gmachu Głównego Urzędu Ceł, a więc kilometr dalej niż budynek MWGzZ. Musiałem tam pójść, stanąć w kolejce, wrócić itd. Uważam, że normalne sprawy, zwykłe, które powinny być załatwiane po ludzku, a nie bezdusznie. Ciekaw jestem jak pan widzi ten problem?</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#JanŚwirepo">Jestem też ciekaw jak pan widzi problem stopnia dewaluacji złotego do walut obcych z 1,4 na 1,2 proc. Jest to 16,6 proc. W moim przypadku, przy 100 mld starych złotych obrotów, jest to prawie 16 mld zł mniej wpływu do przedsiębiorstwa. W roku 1993 musieliśmy zwolnić z pracy prawie 80 osób. Przy bardziej korzystnym układzie w roku 1994 - zatrudniliśmy 60 osób, a teraz musimy, znowu zwalniać. Widzę więc, że bez polityki wspólnej z innymi resortami decyzje prezesa Narodowego Banku Polskiego są subiektywne. Jest to tylko decyzja pani prezes, bo nie ma ona nawet komitetu doradczego, który brałby pod uwagę także interesy handlu zagranicznego, a zwłaszcza eksporterów.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#JanŚwirepo">Uważam, że przy takim układzie może dojść do całkowitego upadku naszego eksportu. Spadek jego wielkości już odnotowujemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#KazimierzModzelewski">Chcę państwa poinformować, że sprawa pana ministra Podkańskiego była badana przez prokuratora również w Sejmie, w Komisji Stosunków Gospodarczych z Zagranicą. Pan prokurator był wczoraj u nas. Zgodnie z poleceniem Prezydium Sejmu, nie chciałem wydać dokumentów poza Sejm, natomiast udostępniłem je do wglądu na miejscu.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#KazimierzModzelewski">Z polecenia byłego generalnego prokuratora, prokurator zapoznał się z wszystkimi niezbędnymi dokumentami i nie znalazł podstaw do sformułowania aktu oskarżenia. Doszedł do wniosku, że nie ma żadnego przestępstwa, nawet nie wziął żadnych dokumentów, nie sporządził żadnej notatki. Podziękował i wyszedł.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Przepraszam pana ministra-elekta. Weszłam do sali 5 minut po godz. 24 i być może nie usłyszałam pana exposé, ale w jakimś sensie chciałam podtrzymać pytanie pana posła Nycza.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Co ze znanych Komisji, a rozumiem, że także i panu, są one znane, bo powszechnie, koncepcji i form działania, a także strategii działania pana ministra Podkańskiego, ma pan zamiar zachować, a co chciałby pan zmienić?</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Jest to pytanie bardzo ogólne, ale niezależnie od wyjaśnień pana przewodniczącego Modzelewskiego, że formy czy metody działania pana ministra Podkańskiego, budziły jednak zastrzeżenia opinii publicznej.</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Przepraszam też, że nie jestem zorientowana w etapach pańskiej drogi życiowej i stopniu znajomości problematyki handlu zagranicznego. Opieram się tylko na informacjach wyrywkowych, głównie doniesieniach prasowych, dotyczących pańskiej działalności w Ministerstwie Zdrowia i Opieki Społecznej. Być może znowu nie jest to zupełna prawda, ale informacje, jakie się pojawiały, sugerowały, że wykazuje pan chęć uznaniowego i ręcznego sterowania pewnymi działaniami. Chyba to pan właśnie był odpowiedzialny za dopuszczenie do obrotu leku niezarejestrowanego w Polsce, a sprowadzonego z Indonezji, jakby nadużywając uprawnień wynikających z pełnionej przez pana funkcji wiceministra zdrowia i opieki społecznej.</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Natomiast na pewno wysłał pan do hurtowni CEFARM pismo nakłaniające do zakupu artykułu bardzo potrzebnego i generalnie jestem za, ale tylko jednej jedynej firmy. Chodzi o podpaski OLA firmy Biofarm, która mieści się w Łodzi. Jest to firma prywatna i powstaje pytanie dlaczego akurat państwowa firma, taka jak CEFARM, miała kupować tylko i wyłącznie podpaski tej jednej firmy.</u>
<u xml:id="u-15.5" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Chciałam więc, na kanwie tych faktów, zapytać, czy jest to pana metoda i strategia działania w obrocie handlowym, czy były to raczej przypadki i jako minister współpracy gospodarczej z zagranicą będzie pan podobnych metod unikał. Nie będzie pan wskazywał od kogo, kto, kiedy, gdzie, ile i za ile ma kupić.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#JacekBuchacz">Pierwsza sprawa dotyczy kontynuacji lub odrzucenia polityki ministra Podkańskiego oraz problemu co jest dobre i co należy zachować.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#JacekBuchacz">Myślę, że o wynikach i pracy resortu, w znacznej mierze, świadczą obiektywne efekty, a więc malejące saldo deficytu w wymianie z zagranicą, korzystne bardzo trendy, jeśli chodzi o stopę przyrostu eksportu i również rosnącą, ale malejący przyrost importu, zwiększający się udział przedsiębiorstw prywatnych w wymianie handlowej z zagranicą. Są to obiektywne wskaźniki, które pokazują, że resort ministra Podkańskiego realizował podstawowe cele, do których jest powołany.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#JacekBuchacz">Zapoznałem się bardzo krótko ze zmianami, które pan minister Podkański wprowadził w resorcie, jeśli chodzi o jego struktury funkcjonowania i wydaje mi się, że były to dobre posunięcia. Utworzenie dużego Departamentu Wielostronnych Stosunków Gospodarczych, utworzenie silnego Departamentu Ekonomicznego, jasno sprecyzowanego pionu zadań specjalnych czy wreszcie również dużego Departamentu Dwustronnych Stosunków Gospodarczych, wskazywałoby na to, że na tym etapie w jakim znajduje się obecnie sprawa współpracy i wymiany handlowej z zagranicą oraz czekająca Polskę integracja ze strukturami Unii Europejskiej, jest to dobre przystosowanie struktur do czekających je zadań.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#JacekBuchacz">W związku z tym, w tym zakresie oczywiście będę kontynuatorem. Chciałbym rozwijać i udoskonalać to co do tej pory zostało zrobione.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#JacekBuchacz">Jeżeli chodzi o specjalne strefy ekonomiczne, to nie sądzę, żebyśmy do tej pory byli w stanie wykorzystać możliwości, jakie zostały stworzone uregulowaniami prawnymi. Jest to problem wart dogłębnego rozpracowania. Ja oczywiście nie będę teraz rozwijał tego tematu. Nie jestem na tyle zorientowany we wszystkich szczegółach.</u>
<u xml:id="u-16.5" who="#JacekBuchacz">Uważam, że dobrze byłoby powołać instytucję Generalnego Inspektora Celnego, natomiast odnośnie stanowiska i funkcji sprawowanych przez pana prezesa Sekułę w Głównym Urzędzie Ceł, myślę, że jesteśmy bardzo blisko rozstrzygnięć prawnych. Poczekajmy cierpliwie na to, co przyniosą najbliższe dni. Wiadomo, że prokuratura zwróciła się do Sejmu o uchylenie immunitetu. Jeżeli również i Sejm przychyli się do tej prośby, wtedy trzeba będzie się zastanowić, jakie to może mieć następstwa dla funkcjonowania prezesa Głównego Urzędu Ceł.</u>
<u xml:id="u-16.6" who="#JacekBuchacz">Całkowicie zgadzam się tu z panem posłem, który uważa, że nie powinny mieć miejsca próby utrudniania załatwiania spraw w urzędach. Sam wielokrotnie spotykałem się z tym problemem i również jestem oburzony takim postępowaniem. W takich przypadkach prosiłbym bardzo o informacje. Oczywiście, będę interweniował. Jeżeli pan poseł pozwoli to zainteresuję się także i tą sprawą. Sądzę też, że kwestia znaczków skarbowych jest do rozwiązania i nie trzeba będzie biegać po ten zakup do Głównego Urzędu Ceł, skoro są potrzebne na miejscu.</u>
<u xml:id="u-16.7" who="#JacekBuchacz">O dewaluacji już mówiłem. Pan przewodniczący Modzelewski również zauważył jakie to ma skutki dla wymiany handlowej z zagranicą. Muszę powiedzieć, że dodatkowo ten impuls został wzmocniony jednoczesnym podniesieniem stopy oprocentowania kredytu refinansowego przez Narodowy Bank Polski. Przynosi to więc skumulowany efekt, który zdecydowanie pogarsza warunki i opłacalność eksportu. Część przedsiębiorców przecież również korzysta z kredytu obrotowego, który podrożał. Rolą ministra współpracy gospodarczej z zagranicą jest wpływać na takie kreowanie tej dewaluacji, aby zabezpieczała ona interesy polskich eksporterów.</u>
<u xml:id="u-16.8" who="#JacekBuchacz">Co do ręcznego sterowania, leków i innych spraw muszę powiedzieć, że prasa szuka różnego rodzaju sensacji, nawet tam, gdzie ich nie ma. Pani poseł nie była uprzejma tu przytoczyć, ale m.in. posądzano mnie o jakieś personalne powiązania z hurtownią w woj. nowosądeckim.</u>
<u xml:id="u-16.9" who="#JacekBuchacz">Jeśli chodzi o lek indonezyjski to sprawa jest prosta. Oprócz tego, że byłem podsekretarzem stanu, byłem pierwszym zastępcą ministra zdrowia i opieki społecznej. Na wniosek Głównego Inspektora Farmaceutycznego podpisałem, pod nieobecność ministra, zgodnie z ustawą, tę decyzję. Żadne przepisy nie zostały więc złamane. Pan marszałek Oleksy również ze mną tę sprawę wyjaśniał. Nie było naruszenia prawa czy złamania obyczajów handlowych.</u>
<u xml:id="u-16.10" who="#JacekBuchacz">Jeśli natomiast chodzi o podpaski, to nie jest to kwestia ręcznego sterowania. Jeżeli pani poseł była zorientowana, że chodzi o prywatną spółkę, trzeba było zorientować się do końca. Otóż jest to spółka, w której 48 proc. kapitału ma Narodowy Fundusz Ochrony Zdrowia, dalsze 24 proc. - Politechnika Łódzka, 20 proc. - zarząd tej spółki. Na wniosek Krajowego Komitetu Stowarzyszenia, zwróciłem się z bardzo uprzejmym pismem do CEFARM-u, żeby, rozpatrując oferty, wzięli pod uwagę również i tego producenta.</u>
<u xml:id="u-16.11" who="#JacekBuchacz">Nie widzę w tym nic zdrożnego, wręcz przeciwnie, uważam, że takie działania nie przynoszą mi ujmy. Natomiast próba wygrywania tego w różnych rozgrywkach, jest moim zdaniem, wręcz niedopuszczalna.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#KazimierzPańtak">Po trochę wykrętnej odpowiedzi na pytanie dotyczące prezesa Sekuły, czy nie uważa pan, że dzieje się niesprawiedliwość?</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#KazimierzPańtak">Nie ma w tej chwili wniosku o uchylenie immunitetu dla pana ministra Podkańskiego. Ponadto cieszy się on uznaniem Komisji Stosunków Gospodarczych z Zagranicą. Mimo to jednak pan poseł Podkański złożył urząd ministra wskutek pomówień prasy, gdy tymczasem, jest już konkretny wniosek o uchylenie immunitetu pana prezesa Sekuły. Dlaczego więc pan nadal odpowiada pokrętnie na pytanie czy pan zamierza wystąpić o odwołanie pana prezesa Sekuły ze stanowiska prezesa Głównego Urzędu Ceł?</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#KazimierzPańtak">Chcę panu zwrócić uwagę, że w dzisiejszym exposé premiera Oleksego, wyraźnie zostało zaakcentowane, że „zaufanie społeczne stanowi warunek funkcjonowania rządu...” itd. Uważam, że w tym momencie dzieje się tu niesprawiedliwość.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#KazimierzPańtak">Kwestia złożenia immunitetu, to odrębne zagadnienie. Przecież jest wielu ludzi, przeciwko którym nie toczy się żadne postępowanie, ale są politykami i jeśli mają pecha, to po prostu odchodzą.</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#KazimierzPańtak">Osobiście nie mam nic przeciwko panu prezesowi Sekule. Być może też postępowanie go uniewinni. Ale jeżeli już ma pecha, to jak każdy polityk, po prostu powinien odejść. Uważam też, że pan powinien zająć tu jednoznaczne stanowisko.</u>
<u xml:id="u-17.5" who="#KazimierzPańtak">Sprawa druga. Dzisiejsze exposé pana premiera Oleksego nie zawiera nic na temat spraw, którymi ma pan kierować w rządzie. Czy pana to nie dziwi? Jak pan wytłumaczyłby to? Rozumiem oczywiście, że pan nie odpowiada za pana premiera, ale czy nie powinien pan z tego wyciągnąć wniosków?</u>
<u xml:id="u-17.6" who="#KazimierzPańtak">Sprawa trzecia - jaki jest pana stosunek do Agencji Rozwoju Gospodarczego?</u>
<u xml:id="u-17.7" who="#KazimierzPańtak">Sprawa czwarta - powiedział pan, że pan pracował w firmach zagranicznych, m.in. w banku francuskim. Prosiłbym, aby był pan uprzejmy wymienić te firmy.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Pan może oczywiście powiedzieć, że to, co pisze prasa, to są pomówienia, ale jeśli chodzi o pańską wypowiedź w sprawie prezesa Sekuły, ja nie bardzo rozumiem skąd ta odwaga u pana, żeby się zmierzyć z takim resortem, jak resort współpracy gospodarczej z zagranicą?</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Rozumiem, że możemy się różnić w ocenach i w faktach, dlatego proszę o odpowiedź na pytanie bardziej zasadnicze. Pan mi nie odpowiedział, co pan zostawi z dotychczasowej polityki ministra współpracy gospodarczej z zagranicą, a co chciałby pan zmienić. Chciałabym po prostu poznać pana wizję kierowania tym resortem.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#JanOkoński">Pańscy poprzednicy nigdy nie zajmowali się sprawami ceł, które są nałożone na papier, który jest do Polski sprowadzany. Z kolei lobby wydawnicze, w sposób zdecydowany, walczy o to, żeby nie było ceł na druk. Prosiłbym bardzo, bo coraz głośniej mówi się, że jest to zdecydowanie zabójcze dla polskiej poligrafii, o pana stanowisko w tej sprawie. Bardzo prosiłbym, aby pan się ustosunkował do tego zagadnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#DariuszWójcik">Pańską wypowiedź w sprawie pana prezesa Sekuły odczytałem w ten sposób, że dopóki sąd się nie wypowie jednoznacznie w tej sprawie nie podejmie pan żadnych kroków. Zamierza pan zaczekać do tego ostatecznego stanowiska. Nie wiem czy jest celowe i słuszne, utrzymanie takiego stanowiska, czy też takiej normy w postępowaniu wobec wysokich urzędników państwowych i polityków. Z powodu gry politycznej, nazwę to tak, być może dla mojego ugrupowania byłoby to akurat postępowanie właściwe i być może należałoby panu za nie podziękować. Ale chyba nie o to chodzi. Stąd przychylałbym się do jednoznacznej odpowiedzi na pytanie dotyczące prezesa Głównego Urzędu Ceł.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#DariuszWójcik">Następna sprawa - polityka celna. Chciałbym uszczegółowić to pytanie. Czy nie uważa pan, że dla polskiej produkcji przemysłowej i rolnej, należałoby wyznaczyć jednoznaczną, długofalową politykę celną, która nie powodowałaby w tym momencie efektu istotnej i często nieuczciwej konkurencji wobec produktów polskich, ale określenie jasnej perspektywy dla polskiej produkcji przemysłowej i rolnej. Perspektywy polegającej na stałym, regularnym, corocznym obniżaniu ceł. Pewnej perspektywicznej polityki celnej, która dawałaby możliwości określenia dla polskiego przemysłu i rolnictwa swojej polityki kosztowej i wszelkiej innej w dostosowaniu do rynków zagranicznych.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#DariuszWójcik">Inny problem - jak pan widzi rolę radców handlowych w świecie w różnych krajach i różnych strefach ekonomicznych. Jakie oddziaływanie w tych strefach świata, gdzie nie mamy radców handlowych. Chodzi mi przede wszystkim o takie kraje, gdzie są duże możliwości nawiązania kontaktów handlowych, a nasza dyplomacja tam jeszcze nie weszła. Także o kraje byłego Związku Radzieckiego. Jaka będzie prowadzona tam polityka i jakie oddziaływanie w celu nawiązania kontaktów i współpracy gospodarczej? Czy pan zamierza się na tę część świata trochę ukierunkować?</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#DariuszWójcik">Jest taka wizja, która często się powtarza, że Polska może być pomostem między Wschodem i Zachodem. Czy widzi pan tutaj jakieś możliwości do wykorzystania szans Polski ze względu na jej położenie geograficzne.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#JacekBuchacz">Powoływanie gabinetu, jak państwo wiecie, odbywało się w trybie pilnym. Proszę więc nie mieć mi za złe, że nie mamy, ani ja, ani premier Oleksy, jednoznacznego stanowiska w sprawie Głównego Urzędu Ceł.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#JacekBuchacz">Natomiast mogę powiedzieć jedno, że mówiąc o tym, że trochę poczekamy, w moim odczuciu, ważne będzie tu stanowisko Sejmu, gdyż jeśli posłowie zgodzą się na pozbawienie pana posła Sekuły immunitetu, będzie to oznaczało, że w znacznej części podzielają pogląd, że jest on odpowiedzialny za pewne rzeczy. Ja myślę, że wtedy będzie dobra okazja, żeby tę sprawę jednoznacznie rozstrzygnąć w taki czy inny sposób. I sądzę, że jeszcze kilka dni musimy wspólnie wytrzymać.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#JacekBuchacz">Odnośnie exposé premiera - są w nim ważne stwierdzenia dotyczące pełnej integracji z Unią Europejską, jako celu strategicznego, o współpracy z sąsiadami i państwami rejonu Europy środkowowschodniej oraz państwami nadbałtyckimi. Były również stwierdzenia dotyczące specjalnej wagi stosunków z USA i Rosją. Były one, co prawda, rozumiane w szerokim zakresie, dotyczy to więc również stosunków gospodarczych.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#JacekBuchacz">Uważam, że exposé zawiera bardzo ważną wytyczną tego, co resort współpracy gospodarczej z zagranicą powinien w najbliższym czasie wykonywać. Nie do mnie należy ocena, czy było to wystarczające czy nie. Uważam, że cele, które są zapisane i wyznaczone w tym exposé, całkowicie pokrywają się z tym, co powinniśmy w tym resorcie robić.</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#JacekBuchacz">Dziś nie potrafię odpowiedzieć państwu na takie pytanie, co będzie kontynuowane z polityki pana ministra Podkańskiego, a co nie. Sprawa funkcjonowania resortu i ocena tego, zabierze mi jakiś czas i sądzę, że na kolejnym posiedzeniu Komisji Stosunków Gospodarczych z Zagranicą będziemy mogli na ten temat bardziej szczegółowo porozmawiać. Natomiast nie sądzę, żeby uległa zmianie generalna linia tej polityki, która przynosi dobre efekty.</u>
<u xml:id="u-21.5" who="#JacekBuchacz">Obyśmy, zamykając 1995 rok, mogli powiedzieć, że te korzystne trendy zostały utrzymane, że stworzyliśmy kolejne możliwości dla eksportu polskich produktów za granicę.</u>
<u xml:id="u-21.6" who="#JacekBuchacz">Sprawa poligrafii od dosyć dawna budzi sporo kontrowersji. Ścierające się ze sobą dwa różne lobby żądają przeciwstawnych decyzji. Bardzo niepokojąca jest również sytuacja produkcji papieru w Polsce, gdzie praktycznie mamy w tej chwili monopolistę. Ten problem powinien być, jako jeden z pierwszych, kompleksowo rozwiązany. Na pewno też będę prezentował jednoznaczne stanowisko, które będzie popierało rozwój produkcji papieru w Polsce i chroniło polski rynek.</u>
<u xml:id="u-21.7" who="#JacekBuchacz">Dotyczy to również sprawy polityki ceł, a tym ochrony polskiego rynku, jeśli chodzi o rolnictwo i przemysł. Sądzę, że generalnie taka długofalowa polityka celna jest już przesądzona. Integrując się z Unią Europejską wiemy już, co w którym roku będziemy musieli zrobić. Długofalowa polityka celna więc jest zapisana w tym, co będzie łączyło się z przystąpieniem do światowej organizacji handlu.</u>
<u xml:id="u-21.8" who="#JacekBuchacz">Nie można więc powiedzieć, że nie ma długofalowej polityki w sprawie ceł. Natomiast musi ona być uzupełniana innymi elementami, nie tylko celnymi, które będą sprzyjały eksportowi i w pewnym stopniu ograniczały dostęp do polskiego rynku produktom z innych państw, a przynajmniej nie pogarszały konkurencyjności polskich produktów na naszym wewnętrznym rynku.</u>
<u xml:id="u-21.9" who="#JacekBuchacz">Jeśli chodzi o rolnictwo, to myślę, że miniony rok był również przykładem tego, że można zrównoważyć wymianę towarową również i w tej gałęzi. Właściwie została ona zrównoważona po raz pierwszy. Nie mamy więc tu specjalnie obaw i przedsięwzięte kroki okazały się skuteczne. W bieżącym roku będzie to trudniejsze, bowiem w lipcu musi nastąpić zmniejszenie podatku granicznego, co oczywiście może się też odbić na sprawie importu żywności z zagranicy.</u>
<u xml:id="u-21.10" who="#JacekBuchacz">Co do roli radców handlowych, na pewno jest ona inna w państwach rozwiniętych gospodarczo zarówno Europy, jak i Ameryki Północnej, gdzie sieć placówek jest dosyć gęsta. W moim odczuciu biura radców handlowych powinny w większym stopniu pomagać drobnym przedsiębiorcom w dotarciu i promocji wyrobów na miejscowe rynki. Trzeba będzie dokonać oceny na ile działania podejmowane przez radców handlowych łączyły się z funkcjonowaniem dużych central handlu zagranicznego, a na ile sprzyjały promowaniu całości polskiej produkcji. Muszę to wiedzieć, przede wszystkim po to, aby wyrobić sobie właściwe zdanie na temat ich roli.</u>
<u xml:id="u-21.11" who="#JacekBuchacz">Jeśli chodzi o sieć biur radców handlowych w krajach Wspólnoty Niepodległych Państw to otwierane są nowe placówki. My nie możemy w tych państwach pozostać bez biur radców handlowych. Tam, gdzie ich nie ma, sądzę, że warto upowszechnić, stosowną kiedyś w polskiej dyplomacji, instytucję konsula honorowego, który będzie promował i wspierał różnego rodzaju działania promocyjne tam, gdzie polska dyplomacja i przedstawiciele ministra współpracy gospodarczej z zagranicą nie mogą tego robić.</u>
<u xml:id="u-21.12" who="#JacekBuchacz">Instytucja ta była praktykowana przed wojną i sądzę, że warto będzie do niej powrócić. Jest to szczególna forma promocji polskiego eksportu. Sądzę również, że w niektórych państwach warto organizować lobby ludzi, którzy mają interesy w Polsce i którzy powinni przynajmniej od czasu do czasu przekazywać swoje uwagi o tym jak to funkcjonuje.</u>
<u xml:id="u-21.13" who="#JacekBuchacz">Agencja Rozwoju Gospodarczego, sprawa kontrowersyjna, jak się wydaje, już wkrótce znajdzie najlepsze rozstrzygnięcie, jakie może być, bo prokurator generalny zlecił rewizję nadzwyczajną. Poczekajmy więc spokojnie na rozstrzygnięcie sądowe.</u>
<u xml:id="u-21.14" who="#JacekBuchacz">Decyzja ta była kontrowersyjna na tyle, na ile kontrowersyjne jest uzasadnienie możliwości powoływania takiej agencji przez ministra współpracy gospodarczej z zagranicą. Natomiast intencje powołania tej agencji na pewno były zgodne z celami polskiej współpracy z zagranicą, a także racji stanu naszego kraju.</u>
<u xml:id="u-21.15" who="#JacekBuchacz">Jeśli chodzi o firmy, w których pracowałem, informuję, że chodzi o firmę francuską Phoenix, która buduje w Polsce domy, firma Combatex, która sprowadza najlepszy w tej chwili na świecie sprzęt stomijny, medyczny. Natomiast jeśli chodzi o bank, był to Societé Génerale, oddział w Warszawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#AndrzejMalinowski">Poruszono tu kwestię, że w exposé premiera nie było nic na temat polityki w handlu zagranicznym i współpracy gospodarczej z zagranicą. Chciałbym przypomnieć państwu, że pan premier sam jest specjalistą w tych dziedzinach. Bywa też, że specjalista, przyjmując je za zupełnie naturalne, najczęściej o nich zapomina. Wiemy, że pan premier wiele życia poświęcił tej dziedzinie.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#KazimierzModzelewski">Chciałbym państwa poinformować, że planujemy kontrolę poselską biur radców handlowych. W ilu krajach będzie ona przeprowadzona jeszcze nie wiem, ale jest to sprawa do uzgodnienia z Prezydium Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#JanKoralewski">Mam trzy pytania do pana ministra-elekta. Po pierwsze, w prasie i w zapytaniach poselskich było sporo niepokoju w związku z umowami jakie zawarliśmy ostatnio z Rosją. Jak pan ocenia wpływ tych umów na bezpieczeństwo energetyczne Polski. Myślę tu o gazociągu i ewentualnym uzależnieniu. Wiele lat temu na zachodzie były takie dywagacje, jaki to może mieć wpływ na drugi rynek węgla u nas.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#JanKoralewski">Drugie pytanie - jak pan ocenia ewentualną restrukturyzację naszego przetwórstwa naftowego i jakie pan widzi, z tego punktu widzenia, rozstrzygnięcia przy tych zabiegach.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#JanKoralewski">I ostatnie - jak oceniłby pan postępowanie pańskiego poprzednika w sprawie CIECH?</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#JacekBuchacz">Zacznę od ostatniego pytania. Miałem przyjemność uczestniczyć od początku w tej sprawie, jestem bowiem członkiem Rady Nadzorczej CIECH. Muszę powiedzieć, że działania, jakie podjął pan minister Podkański były w pełni uzasadnione. Najlepszym dowodem na to jest fakt, że spółka Chemico uległa rozkładowi. Była to autentyczna próba budowy kapitału prywatnego w oparciu o kapitał państwowy. Chodziło o utworzenie dużego, prywatnego holdingu. Co do tego nie mamy wątpliwości.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#JacekBuchacz">Uważam też, że jedną z przyczyn ataku na pana ministra Podkańskiego była m.in. sprawa CIECH-u. Zbyt duże interesy zostały naruszone.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#JacekBuchacz">Odnośnie spraw Rosji, podzielam te poglądy, które stwierdzają, że w momencie, kiedy przez nasz kraj będzie przechodził tranzyt gazu rosyjskiego, nasze bezpieczeństwo będzie o wiele większe, niż ma to miejsce w tej chwili, kiedy autentycznie, ktoś może ten kurek zakręcić. W przyszłości taka sytuacja nie będzie możliwa.</u>
<u xml:id="u-25.3" who="#JacekBuchacz">Z punktu widzenia bezpieczeństwa energetycznego kraju więc, jak również z punktu widzenia miejsc pracy, przyrostu dochodu narodowego, które będą miały miejsce w związku z realizacją dużego kontraktu, jest nadzwyczaj korzystna dla Polski.</u>
<u xml:id="u-25.4" who="#JacekBuchacz">Oczywiście, w szerokim zakresie sprawa energii pozyskiwanej z gazu, jaki otrzymujemy z węgla, jest komplementarna. Nasz przemysł węglowy znajdzie się w trochę gorszej sytuacji, tym bardziej że ceny oferowane już teraz przez kopalnie i gwarectwa, sięgają lub nawet przekraczają poziom cen światowych i praktycznie przestają być konkurencyjne, a ja myślę, że w momencie zlikwidowania barier, moglibyśmy, za podobne pieniądze, otrzymać węgiel z importu.</u>
<u xml:id="u-25.5" who="#JacekBuchacz">Jest to na pewno możliwe, jeśli chodzi o bliski import. Będzie to miało niewątpliwy wpływ na przemysł węglowy. Musi on ulec dalszej restrukturyzacji w kierunku obniżki kosztów wydobycia. Inaczej w ogóle nie będzie w stanie się utrzymać na dłuższą metę.</u>
<u xml:id="u-25.6" who="#JacekBuchacz">Odnośnie restrukturyzacji przetwórstwa naftowego, może mam trochę wypaczone wyobrażenie, ale to bierze się m.in. z tego, że w jakimś okresie byłem prezenterem tego, co proponował CIECH. Ostatnie rozstrzygnięcia Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów idą w trochę innym kierunku, tym niemniej restrukturyzację przetwórstwa naftowego uważam za sprawę bardzo pilną i powinien to być jeden z najbliższych tematów posiedzenia Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-25.7" who="#JacekBuchacz">Rozwiązania, które przyjął KERM, nie przekreślają jeszcze żadnych możliwości dla innych polskich przedsiębiorstw zainteresowanych uczestnictwem w Polskiej Kampanii Naftowej. Będziemy tu prezentowali pogląd i będę namawiał do tego pana premiera Oleksego, aby naprawdę pilnie przesądził tę sprawę.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#KazimierzNycz">Sądzę, że przez tę godzinę kandydat na ministra współpracy gospodarczej z zagranicą zdążył się nam zaprezentować. Proponuję ograniczyć liczbę pytań i przejść do decyzji.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#DariuszWójcik">Pan wicepremier Kołodko zapowiedział, że jest możliwość dostępności kontraktu w sprawie rurociągu gazowego oraz, że ten kontrakt jest korzystny dla Polski. Posłowie w każdej chwili mogą go dostać i przeanalizować. Czy pan podtrzymuje tę opinię, że posłowie mogą dostać do wglądu egzemplarz tego kontraktu, żeby go przeanalizować?</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#JacekBuchacz">Oczywiście, że tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#KazimierzPańtak">Mamy do pana jeszcze wiele pytań, na które z pewnością przyjdzie czas. Teraz mam tylko jedno. Czego oczekiwałby pan od Komisji Stosunków Gospodarczych z Zagranicą? Rozumiem oczywiście, że jest wiele działań legislacyjnych, które trzeba po prostu podjąć. Chodzi mi o bardziej osobistą odpowiedź, czego oczekiwałby pan od nas?</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#JacekBuchacz">To bardzo ważne pytanie. Myślę, że dobrze, że ono padło. Ja do tej pory w swojej pracy uzyskiwałem wsparcie ze strony Komisji Zdrowia i sądzę, że bez tego wsparcia wiele rzeczy nie byłoby możliwych. Zwłaszcza w tak trudnej sytuacji w jakiej tamten resort się znajduje.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#JacekBuchacz">W resorcie współpracy gospodarczej z zagranicą sytuacja jest inna, tym niemniej bez państwa pomocy wiele spraw będzie trudniejszych. Ja sądzę, że będziemy utrzymywać, o ile wszystko pójdzie zgodnie z zamierzeniami, bardzo bliskie kontakty i będą liczył na państwa opinie. Ze swej strony deklaruję jak najpełniejszą współpracę.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#KazimierzModzelewski">Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za tym, aby przyjąć pozytywną opinię w sprawie kandydata na ministra współpracy gospodarczej z zagranicą, pana Jacka Buchacza?</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#KazimierzModzelewski">Za przyjęciem opinii głosowało 17 posłów, przeciw - 1, przy 2 głosach wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-31.2" who="#KazimierzModzelewski">Chcę pogratulować nowemu ministrowi, który uzyskał bardzo wysokie poparcie Komisji. Liczymy na solidną współpracę z panem ministrem Buchaczem.</u>
<u xml:id="u-31.3" who="#KazimierzModzelewski">Proszę o chwilę uwagi, oddaję głos byłemu ministrowi, panu Podkańskiemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#LesławPodkański">Chciałbym, podsumowując naszą współpracę, skierować pod adresem Komisji słowa serdecznego podziękowania, najlepszych życzeń. Myślę, że te ponad 15 miesięcy sprawiło, że poznaliśmy się nawzajem, a ponadto bardzo intensywnie pracowaliśmy, dzięki czemu udało się wytworzyć, co nie jest bez znaczenia, właściwą współpracę między sejmową komisją a resortem. Tego samego życzę również kandydatowi na ministra, panu Buchaczowi. Aby to, co było naszym dziełem, było kontynuowane.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#LesławPodkański">Chciałbym też powiedzieć, że już w marcu, wszystkie sprawy dotyczące tej bezaferowej nagonki pod moim adresem, jak sądzę, będą rozstrzygnięte. Proces o moje dobra osobiste będzie miał miejsce już w tym miesiącu. Z orzeczeniami i postanowieniami sądu pozwolę sobie zapoznać Komisję. Teraz mogę powiedzieć tylko jedno. Nie chciałbym życzyć mojemu następcy, żeby był osądzany za to, czego nie zrobił, bądź za to, o czym myśli.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#KazimierzModzelewski">Dziękuję państwu, zamykam obrady.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>