text_structure.xml
84.8 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#JózefŁochowski">Otwieram posiedzenie Komisji.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#JózefŁochowski">Pierwszym punktem obrad będzie rozpatrzenie realizacji ustawy o specjalnych strefach ekonomicznych.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#JózefŁochowski">Mamy jeszcze drugi praktycznie formalny wniosek, który musimy dzisiaj przyjąć, chodzi mianowicie o autopoprawkę rządową dotyczącą ustawy budżetowej w kwestii przesunięcia 40 etatów do Urzędu Budownictwa oraz przesunięcia związanych z tym środków pieniężnych.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#JózefŁochowski">Czy są uwagi do porządku obrad? Nie stwierdzam.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#JózefŁochowski">Przystępujemy do pierwszego punktu posiedzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#TeresaKorycińska">Ustawa o specjalnych strefach ekonomicznych została uchwalona 20 października 1994 r. Na podstawie tej ustawy została we wrześniu 1995 r. utworzona pierwsza specjalna strefa ekonomiczna w Mielcu. Zostały także ustanowione w roku bieżącym dwie specjalne strefy ekonomiczne: w woj. katowickim oraz w woj. suwalskim. Ta ostatnia strefa została ustanowiona rozporządzeniem w dniu 1 września br.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#TeresaKorycińska">W tej chwili funkcjonują te trzy specjalne strefy ekonomiczne, z czego tylko w przypadku strefy mieleckiej możemy mówić o doświadczeniach z realnym funkcjonowaniem, natomiast jeżeli chodzi o dwie strefy ustanowione w tym roku, to w praktyce są one jeszcze na etapie organizacji samego sposobu zarządzania, jak również z wchodzeniem kapitałowym następnych akcjonariuszy do spółki zarządzającej.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#TeresaKorycińska">Jak państwo wiecie, na razie w strefie katowickiej otrzymała zezwolenie tylko firma „General Motors”, sądzę, że następne zezwolenia zostaną wydane dopiero na początku przyszłego roku.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#TeresaKorycińska">We wrześniu została przekazana do Komisji informacja o stanie realizacji ustawy. Jak sądzę wszyscy posłowie otrzymali tę informację i nie muszę w tej sytuacji wchodzić w szczegóły.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#TeresaKorycińska">Ustawa o specjalnych strefach ekonomicznych daje Radzie Ministrów delegację do ustanowienia strefy. Oznacza to, że każda strefa jest ustanowiona odrębnym rozporządzeniem. Ustawa ta daje również delegację dla ministra przemysłu i handlu do wydawania pozostałych aktów wykonawczych.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#TeresaKorycińska">Te akty wykonawcze to po pierwsze, plany rozwoju danej strefy - wychodzące w formie rozporządzenia Rady Ministrów. W tej chwili plan rozwoju dla strefy mieleckiej jest w druku i wchodzi w życie 31 grudnia; plan rozwoju strefy suwalskiej jest w uzgodnieniach międzyresortowych; plan rozwoju strefy katowickiej jest dopiero na etapie przygotowywania.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#TeresaKorycińska">Następne akty prawne to zarządzenie ministra przemysłu i handlu w sprawie zasad przeprowadzania rokowań i przetargów na udzielanie zezwoleń w specjalnych strefach ekonomicznych. Każda z tych trzech stref ma wydane takie zarządzenie. Jeżeli minister przemysłu i handlu tak zadecyduje, to może wydać następne zarządzenie upoważniające zarządzającego do bezpośredniego wydawania zezwoleń na działalność na terenie specjalnej strefy ekonomicznej.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#TeresaKorycińska">Zarządzenie takie minister przemysłu i handlu wydał tylko i wyłącznie w stosunku do Agencji Rozwoju Przemysłu, która zarządza strefą mielecką, natomiast spółki zarządzające strefami suwalską i katowicką, takich zezwoleń nie posiadają. W tej chwili minister przemysłu i handlu jest jedynym organem udzielającym tych zezwoleń.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#TeresaKorycińska">Chcę jeszcze poinformować posłów, że w ramach reformy centrum, jeżeli chodzi o ustawę o specjalnych strefach ekonomicznych i jej art. 6, w którym określa się strukturę spółki zarządzającej, przedstawicielem skarbu państwa jest oczywiście minister skarbu państwa. We wszystkich pozostałych miejscach, w których jest użyte „Minister przemysłu i handlu” będzie używane „Minister gospodarki”.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#TeresaKorycińska">Oznacza to, że od stycznia 1997 r. minister gospodarki składa do Rady Ministrów wniosek o utworzenie specjalnej strefy ekonomicznej, a także wydaje pozostałe akty, natomiast spółka zarządzająca jest całkowicie kierowana przez ministra skarbu. Jeszcze nie wiem jak to będzie działało w praktyce.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#TeresaKorycińska">Tyle mam do powiedzenia, jeżeli chodzi o akty wykonawcze do tej ustawy.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#TeresaKorycińska">Jeżeli chodzi o stan zaawansowania w poszczególnych specjalnych strefach ekonomicznych, to jest to ujęte w przekazanej posłom informacji. Chciałabym jeszcze wyjaśnić pewne sprawy, jeżeli chodzi o tę informację, ponieważ została ona przekazana we wrześniu. Chcę dodać kilka informacji, jeżeli chodzi o postępy w poszczególnych strefach.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#TeresaKorycińska">W przypadku specjalnej strefy ekonomicznej w Mielcu jesteśmy w tej szczególnej sytuacji, iż na naszym posiedzeniu są obecni wszyscy członkowie zespołu zarządzającego tą strefą i jeżeli pan przewodniczący pozwoli, przedstawią oni na temat tej strefy informacje dużo szczegółowsze niż jestem to w stanie zrobić osobiście.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#TeresaKorycińska">Jeżeli chodzi o strefę suwalską, odbyły się już dwie rundy rokowań i strefa ta ruszyła bardzo szybko. Chcę państwu jedynie przypomnieć, iż strefa ta ma bardzo niski próg inwestycyjny i jest przygotowana, w sensie rozporządzenia Rady Ministrów, dla inwestycji małych i przeprowadzanych przez polskich inwestorów.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#TeresaKorycińska">Próg uprawniający do całkowitego zwolnienia z podatku dochodowego wynosi w tej strefie 350 tys. ECU. W przypadku strefy mieleckiej i katowickiej próg ten wynosi 2 mln ECU.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#TeresaKorycińska">Strefa suwalska jest strefą dla drobnych przedsiębiorców i faktycznie w wyniku tych dwóch przetargów 12 firm uzyskało zezwolenia, a 12 następnych jest w przygotowaniu. W istocie są to firmy polskie i firmy małe.</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#TeresaKorycińska">Jeżeli chodzi o katowicką specjalną strefę ekonomiczną, to zezwolenie ma w tej chwili „General Motors” i dotyczy ono inwestycji w podstrefie Gliwice. Trzeba przyznać, że strefą katowicką interesują się inwestorzy dużej miary. Z reguły są to koncerny międzynarodowe. Są prowadzone rozmowy głównie z przedstawicielami branży motoryzacyjnej i powodem tego jest inwestycja „General Motors”. Interesują się jednak tą strefą także przedstawiciele innych branż. Dotyczy to zwłaszcza podstrefy tyskiej.</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#TeresaKorycińska">Prowadzone są rozmowy z tym, że nie mam dokładnej informacji o jakie branże chodzi, sądzę, że w styczniu rozmowy te będą na tyle zaawansowane, że będzie można uruchomić następne procedury rokowań i przetargów.</u>
<u xml:id="u-2.18" who="#TeresaKorycińska">Tyle mam do powiedzenia na temat stref, które już są.</u>
<u xml:id="u-2.19" who="#TeresaKorycińska">Pragnę jeszcze wyjaśnić państwu, że we wrześniowej informacji zapisano, iż w uzgodnieniach międzyresortowych znajdują się strefy: wałbrzyska i częstochowska. Chcę w związku z tym stwierdzić, iż strefa wałbrzyska rzeczywiście jest w sferze uzgodnień, natomiast decyzja dotycząca strefy częstochowskiej została w ostatniej chwili wstrzymana do czasu notyfikowania strefy katowickiej i suwalskiej w WTO.</u>
<u xml:id="u-2.20" who="#TeresaKorycińska">Porozumienie z WTO o subsydiowaniu dopuszcza subsydiowanie tylko w takich regionach, gdzie spełnione są określone warunki, takie jak stosunkowo wysoka stopa bezrobocia, a także niski dochód krajowy brutto. Warunki te spełniały z nadwyżką strefy: mielecka i suwalska, natomiast w przypadku strefy katowickiej warunki te nie są już w sposób bezpośredni spełnione, przede wszystkim z uwagi na fakt niespełnienia warunków dotyczących bezrobocia.</u>
<u xml:id="u-2.21" who="#TeresaKorycińska">Dopóki Ministerstwo Współpracy Gospodarczej z Zagranicą nie wyjaśni sprawy notyfikowania stref, pozostałe obszary o niskim bezrobociu nie mogą niestety zostać poddane uzgodnieniom międzyresortowym.</u>
<u xml:id="u-2.22" who="#TeresaKorycińska">Chcę powiedzieć gwoli wyjaśnienia, że trwają rozmowy między Ministerstwem Współpracy Gospodarczej z Zagranicą a Genewą na temat czy ma być notyfikowana jedynie ustawa o specjalnych strefach ekonomicznych, czy też mają być notyfikowane wszystkie poszczególne strefy.</u>
<u xml:id="u-2.23" who="#TeresaKorycińska">Strefa mielecka została notyfikowana, ponieważ tak się szczęśliwie złożyło, że zostało to wykonane w ostatniej chwili przed wejściem w życie porozumienia WTO, jest to zatem jakby informacja o stanie faktycznym. Natomiast w przypadku stref: suwalskiej i katowickiej wyjaśnienia te trwają.</u>
<u xml:id="u-2.24" who="#TeresaKorycińska">Jeżeli chodzi jeszcze o strefę katowicką, sytuacja może być o tyle łatwiejsza, że mamy wypracowane pełne porozumienia dotyczące restrukturyzacji górnictwa i możemy się podeprzeć programem rządowym. Mamy przede wszystkim na uwadze restrukturyzację zatrudnienia, ponieważ w województwie katowickim rośnie bezrobocie.</u>
<u xml:id="u-2.25" who="#TeresaKorycińska">W przypadku strefy częstochowskiej byłoby znacznie trudniej udowodnić istnienie tych problemów. Sądzę, że w ciągu najbliższych tygodni powinna zostać wyjaśniona sprawa notyfikacji poszczególnych specjalnych stref ekonomicznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#ArkadiuszKrężel">Pozwolę sobie dodać kilka zdań uzupełnienia do tego co powiedziała pani dyrektor. Otóż strefa mielecka jest w tej chwili swego rodzaju strefą laboratoryjną i obserwując jej rozwój możemy wysnuwać pewne wnioski natury ogólniejszej.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#ArkadiuszKrężel">Jeżeli chodzi o tę strefę, to mamy w tej chwili zagospodarowane 50 proc. tej strefy. Udzielonych zostało 15 zezwoleń, co obszarowo obejmuje mniej więcej 50 proc. strefy. Jedna czwarta obszaru strefy jest w tym momencie przedmiotem negocjacji i można z dużym prawdopodobieństwem powiedzieć, że w roku 1997 zostanie to zagospodarowane.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#ArkadiuszKrężel">Zostaje zatem praktycznie jedna czwarta strefy, którą mamy nadzieję w najbliższym czasie zagospodarować.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#ArkadiuszKrężel">Sądzę, że rozwój strefy przebiega tak jak założono w programie, zgodnie z przewidywaniami ekspertów tak polskich, jak i irlandzkich, którzy z nami współpracowali.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#ArkadiuszKrężel">Bardzo dużą barierą w rozwoju stref jest niedorozwój infrastruktury towarzyszącej. Ten niedorozwój i jego likwidacja implifikuje największe koszty konieczne do poniesienia przez nas jako zarządzających strefą. Nie jest bowiem sztuką zorganizowanie strefy w sensie uwarunkowań fiskalnych, udogodnień administracyjnych itd., natomiast bardzo istotną sprawą jest przystosowanie infrastruktury towarzyszącej. Chodzi mi przede wszystkim o lokale biurowe, bazę hotelową itd.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#ArkadiuszKrężel">Napotykamy na poważne problemy, ponieważ region mielecki nie jest pod tymi względami doposażony i daleko mu do koniecznych standardów. Oznacza to, że inwestycje są konieczne.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#ArkadiuszKrężel">Chcę stwierdzić, że mając na uwadze również kwestie wykorzystania obiektów dodatkowych, prawdopodobnie na początku przyszłego roku przejmiemy zespół pałacowy Baranów, co niewątpliwie przyczyni się do poprawy bazy hotelowej strefy. Mieliśmy spore problemy z miejscem, gdzie można prowadzić negocjacje i prezentować wszystkie możliwości, które Mielec daje, ale w tej chwili jest już oddane do użytku nowe centrum administracyjne strefy, zatem sytuacja ta radykalnie się zmieniła i standard ten jest na takim poziomie jak tego oczekują inwestorzy.</u>
<u xml:id="u-3.7" who="#ArkadiuszKrężel">Z uwagi na fakt, iż planujemy, że w przyszłym roku rozpoczną się budowy inwestycyjne inwestorów zagranicznych, musimy zainwestować w infrastrukturę po to, by strefę tę uczynić bardziej przyjazną od tej strony. Korzystamy w tym względzie z pomocy doradców i oni sugerują nam, w którą stronę powinny iść nasze działania.</u>
<u xml:id="u-3.8" who="#ArkadiuszKrężel">Kwestie inwestycyjne dotyczą również infrastruktury związanej z mediami grzewczymi i z zasilaniem, po to, żeby część „greenfieldu”, który jest do zagospodarowania miała standard, który jest wymagany w wypadku budowy takich stref.</u>
<u xml:id="u-3.9" who="#ArkadiuszKrężel">Chcę stwierdzić, że mamy pewne docelowe przewidywania i przypuszczamy, że w przyszłym roku przygotujemy projekt uzupełniający dla specjalnej strefy ekonomicznej w Mielcu. Będzie to projekt wkraczający częściowo w problemy, które były już rozpatrywane na posiedzeniach Komisji, czyli sprawy dotyczące restrukturyzacji przemysłu siarkowego, niewykluczone że będziemy występowali o rozszerzenie strefy mieleckiej i stworzenie substrefy w ramach restrukturyzacji majątku „Siarkopolu”. Sądzę, że byłoby to dosyć istotnym elementem wykorzystania tych aktywów skarbu państwa, które istnieją, a które ze względu na sytuację rynkową będą miały w jakimś stopniu obniżoną wartość.</u>
<u xml:id="u-3.10" who="#ArkadiuszKrężel">Chodzi o to, aby korzystając z tych możliwości rozwiązywać problemy tego regionu. Sądzę, że nasze przyszłoroczne inwestycje dotyczące infrastruktury będą elementem pomostowym uatrakcyjnienia tego regionu dla inwestorów.</u>
<u xml:id="u-3.11" who="#ArkadiuszKrężel">Istotne wydaje się również to, że w strefie mieleckiej inwestuje nie tylko kapitał zagraniczny, ale przede wszystkim kapitał polski. Bardzo mnie to cieszy, ponieważ my w Agencji nie jesteśmy zbyt dużymi optymistami w kwestii kapitału zagranicznego i uważamy, że kapitał krajowy powinien wykorzystywać możliwości stwarzane w zakresie przywilejów fiskalnych i innych elementów, które powodują, że firmy te mogą być bardziej konkurencyjne.</u>
<u xml:id="u-3.12" who="#ArkadiuszKrężel">Zauważyliśmy, że w strefie lokują się inwestorzy, którzy z góry zakładają dużą projekcję marketingową i handlową na eksport. Dla tych inwestorów uruchomienie produkcji właśnie w strefie specjalnej jest elementem gry konkurencyjnej, tym bardziej że często dotyczy to produktów mocno przetworzonych, takich jak chociażby laboratorium osocza, a także w innych nowoczesnych inwestycjach, które powstają w ramach strefy.</u>
<u xml:id="u-3.13" who="#ArkadiuszKrężel">Tyle, jeżeli chodzi o strefę mielecką i jej rozwój. Chcę jeszcze nawiązać do kwestii, w jakim stopniu czy w jakim tempie powinien być w naszym kraju realizowany program specjalnych stref ekonomicznych. Sądzę, że program ten musi być w pewnym sensie pochodną zagospodarowywania stref, które już istnieją.</u>
<u xml:id="u-3.14" who="#ArkadiuszKrężel">Nadmierna konkurencyjność na rynku strefowym może się w pewnym momencie niekorzystnie odbić na promocji polskiego rynku inwestycyjnego, zwłaszcza ukierunkowanego na miejsca, co do których kładziemy szczególny nacisk w kwestii nabrania większych możliwości ściągnięcia inwestorów i zmniejszenia problemów wynikających z niedoinwestowania i powstających z tym problemów społecznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JózefŁochowski">Poprosimy potem przedstawicieli zarządu strefy mieleckiej oraz prezydenta Mielca o podanie większej ilości szczegółów, natomiast w tej chwili proszę o zabranie głosu posła koreferenta.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#ZbigniewMączka">Składałem kiedyś wniosek o wprowadzenie do planu pracy naszej Komisji tematu informacji o polityce rządu specjalnych stref ekonomicznych i liczę na to, że przeprowadzimy dzisiaj taką rzetelną dyskusję na temat ogólnopolskiej polityki rządu w kwestii tworzenia nowych specjalnych stref ekonomicznych i funkcjonowania stref już stworzonych.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#ZbigniewMączka">Liczę na to, że nasza dyskusja wyjdzie poza kwestię wykonania tego, co urzędnicy realizują na poszczególnych szczeblach.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#ZbigniewMączka">Jako drugi ważny temat widzę konieczność wyciągnięcia wniosków, które pozwolą sprecyzować konkrety dotyczące potrzeby zmian ustawy o specjalnych strefach ekonomicznych. Zasugerujemy ewentualnie dopracowanie już obowiązujących rozporządzeń.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#ZbigniewMączka">Po takim wstępie chcę przejść do przytoczenia materiału, który przygotowałem w formie pisemnej po to, by nie zabierać zbyt dużo czasu i jak najwięcej powiedzieć, a jednocześnie wskazać perspektywę, którą chciałbym, żebyśmy uzyskali.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#ZbigniewMączka">Otóż 20 września 1994 r. polskie władze wykonawcze otrzymały nowe narzędzie prawne. Uprawnienia Rady Ministrów wynikające z ustawy o specjalnych strefach ekonomicznych, nie są szokująco szerokie, jednak są na tyle atrakcyjne, że po roku od przyjęcia ustawy Rada Ministrów zdecydowała się utworzyć pierwszą specjalną strefę.</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#ZbigniewMączka">Później poszło szybciej - pół roku po utworzeniu pierwszej powołano dwie następne.</u>
<u xml:id="u-5.6" who="#ZbigniewMączka">W informacji dla Komisji Systemu Gospodarczego i Przemysłu minister Tadeusz Soroka pisze o zaawansowanych pracach nad strefami w Wałbrzychu, woj. częstochowskim, w Kostrzyniu nad Odrą, Żarnowcu, Starachowicach i w woj. łódzkim, legnickim i olsztyńskim.</u>
<u xml:id="u-5.7" who="#ZbigniewMączka">Co o tym sądzić?</u>
<u xml:id="u-5.8" who="#ZbigniewMączka">Trzeba przypomnieć kilka faktów. Ustawę o specjalnych strefach ekonomicznych zaczął przygotowywać minister Niewiarowski, który był członkiem rządu Hanny Suchockiej, a zakończył minister Ścierski, członek rządu Józefa Oleksego. Wskazuje to na pozapolityczny charakter ustawy i w mojej opinii taka ona jest.</u>
<u xml:id="u-5.9" who="#ZbigniewMączka">Idea specjalnych stref ekonomicznych w Polsce wzorowana była na doświadczeniach irlandzkich - specjalna strefa ekonomiczna w Shanon. Nie jest to złe źródło wzorów, ponieważ wśród krajów OECD pod względem szybkości wzrostu PKB Irlandia jest na pierwszym miejscu. Dane te wziąłem z raportu nr 99 Biura Studiów i Ekspertyz s. 38 i strony następne. To dla tych, którzy chcieliby sprawdzić.</u>
<u xml:id="u-5.10" who="#ZbigniewMączka">Tworzenie specjalnych warunków inwestowania wybranych w punktach kraju umożliwia lepsze wykorzystanie siły roboczej. W Polsce pracuje 38 proc. ludności. Znamienne jest, że kraje o najwyższym PKB mierzonym na głowę mają znacznie większy niż Polska procent pracującej ludności. Na przykład Szwajcaria - 54 proc., Luksemburg - 53 proc., Japonia - 52 proc., Czechy - 50 proc. itd. Liczba pracujących niewątpliwie zależy od stopy bezrobocia. I ze swoimi prawie 15 procentami musimy podejmować wiele wysiłków, by dojść do poziomu Szwajcarii, gdzie jest 4,5 proc. bezrobotnych.</u>
<u xml:id="u-5.11" who="#ZbigniewMączka">Przyjmując za punkt wyjścia dyskusji o specjalnych strefach ekonomicznych założenie, że chcemy lepiej wykorzystać potencjał kraju rozważmy sytuację na polskim rynku pracy. Odzwierciedla ona wykorzystanie potencjału ludzkiego, ale też w dużej mierze materialnego. Istnienie w danym regionie bezrobotnych wskazuje na istnienie nieczynnych warsztatów pracy, czyli niewykorzystanego potencjału materialnego.</u>
<u xml:id="u-5.12" who="#ZbigniewMączka">W Polsce jest 29 województw o bezrobociu większym niż 110 proc. średniej krajowej. W wielu z nich stopa bezrobocia zmniejsza się szybko bez powoływania specjalnych stref ekonomicznych.</u>
<u xml:id="u-5.13" who="#ZbigniewMączka">Zakładam, że takie szczególne narzędzie jak specjalna strefa ekonomiczna powinno być stosowane tylko tam, gdzie zawodzą inne metody. Dlatego na podstawie informacji GUS o sytuacji społeczno-gospodarczej kraju na III kwartał 1996 r. - s. 43 określa województwa, gdzie bezrobocie jest wysokie i nie zmniejsza się.</u>
<u xml:id="u-5.14" who="#ZbigniewMączka">Są to województwa: włocławskie, jeleniogórskie, łomżyńskie i sieradzkie oraz niepokojąco zwarty blok województw Małopolski, czyli tarnobrzeskie, rzeszowskie, tarnowskie i krośnieńskie. Te województwa spełniają warunki.</u>
<u xml:id="u-5.15" who="#ZbigniewMączka">Na liście województw potencjalnie potrzebujących specjalnej strefy nie ma woj. katowickiego, o czym już pani dyr. Korycińska mówiła, bo tam bezrobocie wynosi tylko 8,6 proc. i nie dotyczy także woj. suwalskiego, gdzie bezrobocie zmniejszyło się o rekordowe 3 punkty procentowe.</u>
<u xml:id="u-5.16" who="#ZbigniewMączka">Na tej liście nie ma też innych przygotowywanych według informacji pana ministra lokalizacji nowych stref. Jest to mój pierwszy smutny wniosek - nie ma obiektywnej polityki tworzenia specjalnych stref ekonomicznych. Jest uleganie naciskom i partykularnym interesom.</u>
<u xml:id="u-5.17" who="#ZbigniewMączka">Informacja pana ministra nie ukrywa zresztą tego faktu - cytuję: „W miarę dysponowania pewnymi deklaracjami wstępnymi potencjalnych inwestorów pod obrady Rady Ministrów kierowane będą kolejne wnioski o utworzenie specjalnych stref ekonomicznych”.</u>
<u xml:id="u-5.18" who="#ZbigniewMączka">Rozumiem, że potencjalny inwestor, np. „General Motors” wybiera wygodną dla siebie lokalizację inwestycji, następnie zaczyna targi z Radą Ministrów, która w tym miejscu tworzy specjalną strefę ekonomiczną na życzenie.</u>
<u xml:id="u-5.19" who="#ZbigniewMączka">Bardzo sobie cenię inwestorów, bez nich nie widzę szansy na rozwój gospodarki polskiej, ale specjalna strefa ekonomiczna ma zachęcać inwestorów do podejmowania działalności tam, gdzie to odpowiada państwu, ze względu na interesy państwowe, a nie tam, gdzie to odpowiada inwestorom. Mogą oni zawsze inwestować tam gdzie są na zasadach ogólnych.</u>
<u xml:id="u-5.20" who="#ZbigniewMączka">Brak jasnej polityki tworzenia bardzo ograniczonej liczby specjalnych stref ekonomicznych zaczyna już przynosić złe skutki. Obawiam, że liczne firmy, które korzystały ze zwolnień podatkowych w ramach obowiązujących przepisów będą domagały się specjalnych stref ekonomicznych, aby przedłużyć przywileje, które już się kończą, np. Huta Pilkington Sandoglass zapowiada zwolnienie 350 pracowników; nie zwolni ich jeżeli powstanie - chyba na terenie prywatnej huty - specjalna strefa ekonomiczna.</u>
<u xml:id="u-5.21" who="#ZbigniewMączka">Zarząd miasta Sandomierza, który był przeciwny przystąpieniu miasta do specjalnej strefy ekonomicznej zmienił zdanie, co oznacza, że pogodził się z rezygnacją z podatku od nieruchomości, bo to warunek tworzenia specjalnej strefy ekonomicznej. Czy takie efekty ma przynieść ustawa o specjalnych strefach?</u>
<u xml:id="u-5.22" who="#ZbigniewMączka">Panu przewodniczącemu przekazałem w załączeniu wycinek prasowy opisujący tę sprawę i uczyniłem to dla dodatkowego uzasadnienia.</u>
<u xml:id="u-5.23" who="#ZbigniewMączka">Jest faktem, że powołanie pierwszej specjalnej strefy ekonomicznej w Mielcu było trudnym zadaniem dla Ministerstwa Przemysłu i Handlu i Agencji Rozwoju Przemysłu. Przy okazji chciałbym pogratulować, zwłaszcza Agencji Rozwoju Przemysłu, bo rzeczywiście ten tak ciężki orzech do zgryzienia został napoczęty dosyć skutecznie. Trzeba było tworzyć zupełnie nowe procedury i ująć je w nowe akty prawne.</u>
<u xml:id="u-5.24" who="#ZbigniewMączka">Fakt, że po 10 miesiącach od utworzenia pierwszej specjalnej strefy ekonomicznej znaczna część potencjału w strefie jest objęta umowami inwestycyjnym, jest dużym sukcesem Agencji Rozwoju Przemysłu. Ale według informacji Rejonowego Urzędu Pracy w Mielcu do podjęcia pracy w specjalnej strefie ekonomicznej nie skierowano jeszcze ani jednego bezrobotnego. Komentarzem do tego stanu może być satyryczny rysunek spreparowany przez jednego z inwestorów mieleckich. Ten rysunek również przedstawiam w załączeniu do materiału.</u>
<u xml:id="u-5.25" who="#ZbigniewMączka">Długotrwałość niesprawdzonych procedur; falstarty propagandowe spowodowane wydarzeniami politycznymi - np. wyborami prezydenckimi oraz brak zainteresowania decydentów rozwojem tej właśnie specjalnej strefy jest chorobą dziecięcą, którą trzeba leczyć, np. gdy minister Soroka informuje, że w Mielcu inwestorzy zagraniczni rezygnują ze względu na bardzo złą komunikację i brak telefonii komórkowej, to rodzi się pytanie, dlaczego zapomniał, że sam korzystał w Mielcu z telefonu komórkowego. Wiem, bo widziałem.</u>
<u xml:id="u-5.26" who="#ZbigniewMączka">Z kolei minister Markowski 3 czerwca br. w porannej rozmowie z dziennikarzem Programu I Polskiego Radia na pytanie o specjalną strefę ekonomiczną w Mielcu bez słowa opowiada o zaletach jeszcze nie powołanej strefy w Katowicach. Dla mnie jest to potwierdzenie partykularyzmu decydentów.</u>
<u xml:id="u-5.27" who="#ZbigniewMączka">Ten partykularyzm powoduje też, że więcej jest planów utworzenia nowych stref niż pracy nad usuwaniem ewidentnych usterek w istniejących strefach - np. jedyny znany mi przypadek wycofania się inwestora ze strefy w Mielcu dotyczy firmy krajowej, która obawia się pułapki podatkowej, a nie braku telefonów komórkowych.</u>
<u xml:id="u-5.28" who="#ZbigniewMączka">O takiej pułapce wiadomo było od początku, do jej rozpoznania wystarczyło nawet moje skromne inżynierskie doświadczenie.</u>
<u xml:id="u-5.29" who="#ZbigniewMączka">Na 32 posiedzeniu Sejmu w dyskusji nad sprawozdaniem Komisji Systemu Gospodarczego i Przemysłu o ustawie o specjalnych strefach powiedziałem: może się okazać, że art. 19 ustawy w obecnym brzmieniu zamieni ustawę pułapkę na inwestorów. Nawet przy drobnych niedopatrzeniach inwestor może stanąć przed problemem likwidacji swojej firmy i kompletnego bankructwa.</u>
<u xml:id="u-5.30" who="#ZbigniewMączka">Wiem, że to niezbyt ładnie cytować samego siebie. Wolałbym cytować innego posła, a jeszcze bym wolał, ażeby taka sprawa w ogóle nie miała miejsca.</u>
<u xml:id="u-5.31" who="#ZbigniewMączka">Ministerstwo Finansów podobną pułapkę istniejącą w przepisach o ulgach inwestycyjnych wreszcie nieco rozmontowało. Przy korzystaniu z ulg inwestycyjnych na podstawie par. 7 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Rady Ministrów z 25 stycznia 1994 r. przewiduje się utratę praw do odliczeń, jeżeli u podatnika wystąpią zaległości podatkowe. Niedawno Dzienniki Ustaw nr 39 i nr 63 zdecydowały, że sankcje obowiązują tylko wtedy, gdy u podatnika wystąpią zaległości odrębnie z każdego tytułu - 0,5 kwoty wpłat dokonywanych w tych latach.</u>
<u xml:id="u-5.32" who="#ZbigniewMączka">Co więcej, Ministerstwo Finansów zdając sobie sprawę z i tak nadmiernej restrykcyjności tych przepisów, bardzo podobnych do przepisów odnoszących się do specjalnych stref ekonomicznych - zwracam na to uwagę - wystosowało do organów podatkowych pismo nr PO 4/AK 722 497/96 z dnia 21 czerwca 1996 r. Podaję to dokładnie, bo może się to komuś z obecnych na sali przydać.</u>
<u xml:id="u-5.33" who="#ZbigniewMączka">W piśmie tym ministerstwo zaleca, żeby urzędy skarbowe nie wszczynały postępowania, jeżeli zaległość podatkowa nie wynikała ze świadomego działania podatnika i gdy podatnik rzetelnie i terminowo wykonywał obowiązki podatkowe, a ujawniona zaległość spowodowałaby utratę prawa do ulg inwestycyjnych.</u>
<u xml:id="u-5.34" who="#ZbigniewMączka">Coś takiego byłoby naprawdę potrzebne w rozporządzeniach dotyczących powoływania specjalnych stref ekonomicznych i powinno się tam znaleźć, z tym że takie lex fax jest bardzo słabym zabezpieczeniem milionowych inwestycji, zwłaszcza że w odniesieniu do specjalnych stref ekonomicznych brakuje nawet takiego lub podobnego pisma. Brak też jest starań o to ze strony odpowiedzialnego resortu.</u>
<u xml:id="u-5.35" who="#ZbigniewMączka">Istnieją trzy specjalne strefy ekonomiczne. Rozporządzenie Rady Ministrów powołujące każdą z nich zawiera art. 13 ust. 1 pkt 1. Dla pierwszej strefy, czyli strefy mieleckiej brzmi on następująco: „Podmiot traci prawo do zwolnień, jeżeli wystąpią u niego za poszczególne lata zaległości we wpłatach podatków stanowiących dochody budżetu państwa, składek na ubezpieczenia społeczne oraz składek na Fundusz Pracy”. I koniec.</u>
<u xml:id="u-5.36" who="#ZbigniewMączka">Jednakże dla następnych specjalnych stref, czyli katowickiej i suwalskiej w odpowiednim artykule rozporządzenia jest już ciąg dalszy i fundusz gwarantowanych świadczeń pracowniczych przekraczający odrębnie z tytułu każdego 0,5 proc. kwoty wpłat należnych za te lata w odniesieniu do podatku od towarów i usług, 0,5 proc. kwoty podatku naliczonego.</u>
<u xml:id="u-5.37" who="#ZbigniewMączka">Widać tu świadomość problemu, sposób rozwiązania akceptowany przez Radę Ministrów i kompletny brak działań, aby ujednolicić rozwiązania i poprawić zapisy dawniejszych rozporządzeń.</u>
<u xml:id="u-5.38" who="#ZbigniewMączka">Czy ma być tak, że powołana za rok dziesiąta specjalna strefa ekonomiczna - pewnie już w Warszawie, bo to najwygodniej dla inwestorów - będzie zawierać same dobre sprawdzone rozwiązania, a poprzednie strefy - zwłaszcza pierwsze trzy - będą obarczone wadami prototypów i zginą.</u>
<u xml:id="u-5.39" who="#ZbigniewMączka">Kolejnym brakiem widocznym już teraz w funkcjonowaniu specjalnych stref ekonomicznych jest brak elastyczności. Zarówno ustawodawcy, czyli Sejm, jak i wykonawcy, czyli rząd wykazali brak wyobraźni. Planowaliśmy wspólnie działanie specjalnych stref ekonomicznych na lat 20 i żądamy od inwestorów, aby przed przystąpieniem do przetargu na zezwolenia dające prawo do ulg podatkowych dokładnie określili, co będą robić pod koniec tego okresu.</u>
<u xml:id="u-5.40" who="#ZbigniewMączka">Gdy jest w zezwoleniu określona działalność inwestora, to gdy będzie on chciał ją uzupełnić lub dostosować do potrzeb rynku swoje wyroby, będzie wtedy musiał od nowa występować o zezwolenie, godząc się na ewentualną likwidację dotychczasowej firmy produkującej coś, co było dobre przez 15 lat, ale nie ma już zbytu.</u>
<u xml:id="u-5.41" who="#ZbigniewMączka">Likwidacja firmy to art. 13 rozporządzenia Rady Ministrów „podmiot traci prawo do zwolnień...” - konsekwencje wcześniej omówione.</u>
<u xml:id="u-5.42" who="#ZbigniewMączka">Jestem zdania, że rozszerzanie i modyfikacja już wydanych zezwoleń na działanie w specjalnych strefach ekonomicznych powinno się odbywać w trybie uproszczonym bez potrzeby spełnienia kryteriów, które raz zostały przez inwestora spełnione. Celem ustawy jest rozwijanie, a nie reglamentowanie działalności inwestycyjnej.</u>
<u xml:id="u-5.43" who="#ZbigniewMączka">Oznacza to, że podjęcie przez inwestora zobowiązań produkcyjnych na początku okresu działania, które zostało ocenione jako wystarczające do udzielenia zezwolenia, byłoby jeszcze bardziej wystarczające, gdyby zawierało dodatkowe zobowiązania, które inwestor chce przyjąć później. Ta późniejsza zgoda powinna być wobec tego niemal formalnością.</u>
<u xml:id="u-5.44" who="#ZbigniewMączka">Na zakończenie pozwolę sobie przedstawić Komisji do ewentualnego zaakceptowania projekt dezyderatu dotyczącego realizacji przez rząd ustawy o specjalnych strefach ekonomicznych zawierającego wnioski wynikające z poruszonych przeze mnie spraw.</u>
<u xml:id="u-5.45" who="#ZbigniewMączka">Dezyderat ten zostanie panom posłom przedłożony na piśmie, albo nawet już to zostało uczynione.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#JaninaKraus">Sądzę, że członkowie Komisji nie posiadają jeszcze tego projektu dezyderatu. Ja w każdym razie jeszcze go nie otrzymałam.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#JaninaKraus">O tym czy Komisja podejmie ten dezyderat zdecydujemy później, teraz otwieram dyskusję i może utrzymajmy się w takiej konwencji, że rozpoczniemy od pytań, a później przejdziemy do wypowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#StanisławJanas">W pełni podzielam wszystkie obawy sygnalizowane przez pana posła Mączkę, jako że też współtworzyłem ustawę o specjalnych strefach ekonomicznych i jak pamiętam jedno ze wstępnych jej założeń było to, że co najmniej rok będzie funkcjonowała specjalna strefa w Mielcu zanim uruchomi się następne po to, by móc uczyć się na błędach.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#StanisławJanas">Mówiło się także o tym, że w Polsce powstaną dwie, maksimum trzy strefy po to, żeby zachęcać pierwszych inwestorów do wchodzenia w te właśnie trzy najbardziej potrzebujące strefy, zwłaszcza jeżeli chodzi o tworzenie nowych miejsc pracy.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#StanisławJanas">Okazało się, że już po pół roku, czyli de facto jeszcze przed rozpoczęciem - mam na myśli pełne realne rozpoczęcie - działalności specjalnej strefy w Mielcu już trwała dyskusja i to w sferach decydenckich, podczas której mówiono, że trwają przygotowania do tworzenia strefy katowickiej. Mówiło się także o Szczecinie oraz wielu innych regionach.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#StanisławJanas">W moim odczuciu było to błędem politycznym ze strony polskiego rządu, chodzi mi zwłaszcza o tych ministrów, którzy brali udział w zakładaniu specjalnej strefy ekonomicznej w Mielcu.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#StanisławJanas">Według mnie fakt, że dzisiaj powoli, bo ja to oceniam jako powoli, tworzy się ta strefa i inwestorzy bardzo niechętnie do niej podchodzą, jest wynikiem tego, że zbyt wcześnie otworzono możliwości tworzenia stref w innych regionach, w tym także tam, gdzie tego typu strefa nie powinna funkcjonować.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#StanisławJanas">Taka jest istota moich zastrzeżeń. Już są trzy strefy, a mówi się o następnych i mam szereg wątpliwości czy wiele z tych stref jest rzeczywiście potrzebnych. Ogłośmy Polskę jedną wielką specjalną strefą ekonomiczną i będziemy mieli z głowy.</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#StanisławJanas">Powstaje pytanie, czy naprawdę aż tak wielu inwestorów interesuje się naszym krajem.</u>
<u xml:id="u-7.7" who="#StanisławJanas">Widać dzisiaj na terenie Mielca, że strefa ta nie spełnia swojego zadania, a zatrudnienie tam 200–300 pracowników to jest kropla w morzu potrzeb tego środowiska.</u>
<u xml:id="u-7.8" who="#StanisławJanas">Można zgłaszać duże wątpliwości, czy w istocie ta polityka naszego rządu jest prawidłowa. Ja uważam, że nie i w pełni popieram wnioski pana posła Mączki.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#WładysławTomaszewski">Z uwagą wysłuchałem wypowiedzi pana posła Mączki i pragnę dodać od siebie, że często podczas spotkań z ludźmi można usłyszeć następujące stwierdzenie: „w Polsce nie ma gospodarza”. Taka jest opinia przeciętnego człowieka, który interesuje się tym co będzie miał jutro w portfelu i w lodówce.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#WładysławTomaszewski">Wydaje mi się, że pomysł ze specjalnymi strefami jest rzeczą dobrą i że w pewnym sensie mogłoby to być źródło gospodarności i poprawy jakości i gospodarowania potencjałem ludzkim i materiałowym na danym obszarze kraju.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#WładysławTomaszewski">Myślę, że istnienie specjalnych stref ekonomicznych powinno być stałą filozofią polityki rządu i że należałoby tworzyć takie strefy na podstawie dobrego rozpoznania, ponieważ nie w każdym miejscu powinno się taką strefę zakładać; nie w każdym miejscu taka strefa ma rację bytu.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#WładysławTomaszewski">Podam przykład. Otóż byłem niedawno wraz z Komisją Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa w woj. legnickim, które to województwo jest zdewastowane przez Kombinat Hutnictwa Miedziowego.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#WładysławTomaszewski">Województwo to zaczyna się odradzać. Krajobraz przestaje być księżycowy, aczkolwiek produkcja rolna przynajmniej na razie nie ma tam najmniejszego sensu z uwagi na skażenie ziemi. Jest natomiast możliwość uprawiania roślin włóknistych, widzieliśmy tam takie uprawy. Aż się prosi, by w tym województwie pójść właśnie w tym kierunku.</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#WładysławTomaszewski">Jeżeli chodzi natomiast o wspominane dzisiaj woj. sieradzkie, gdzie bezrobocie jest bardzo wysokie i które jest województwem typowo rolniczym, to należałoby się zastanowić, czy nie powinna tam powstać specjalna strefa ekonomiczna produkcji żywności.</u>
<u xml:id="u-8.6" who="#WładysławTomaszewski">Chodzi o to, żeby podejmować właściwe działania w zależności od istniejących lokalnie obiektywnych warunków i potem ewentualnie podejmować wymianę towarów i usług pomiędzy różnymi regionami kraju. Tak jak w gospodarstwie rolniczym, gdzie rolnik musi wiedzieć, który kawałek ziemi jak wykorzystać.</u>
<u xml:id="u-8.7" who="#WładysławTomaszewski">W moim pojęciu konieczne jest opracowanie dobrze przemyślanej filozofii, takiego dużego biznesplanu dla gospodarki polskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#WładysławStępień">Mam dwa pytania. Pierwsze z nich kieruję do pana ministra. Otóż w informacji Ministerstwa Przemysłu i Handlu w ogóle nie ma wzmianki na temat możliwości i celowości rozszerzenia strefy mieleckiej. O tym mówił pan prezes Krężel i bardzo mu za to dziękuję.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#WładysławStępień">Ministerstwo Przemysłu i Handlu poparło wniosek wojewody i stawia tę sprawę na posiedzeniu Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów w celu jej rozpatrzenia, mając na uwadze atrakcyjność zagranicznych kontrahentów, którzy chcieliby zainwestować na granicy strefy mieleckiej. Brana jest również pod uwagę kooperacja Huty Stalowa Wola z Austrią w produkcji specjalnej.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#WładysławStępień">Ten Pilkington Sandoglass, o którym pan poseł Mączka wspominał, to nie jest najlepszy przykład, ponieważ informacja w tej gazecie jest nieprawdziwa i żadnej strefy w Sandomierzu nie będzie.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#WładysławStępień">Jeżeli będzie tam jakaś strefa to będzie rozszerzona strefa mielecka. Sandomierz nie może mieć strefy ekstra.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#WładysławStępień">Mam pytanie, jakie jest stanowisko ministra przemysłu i handlu w tej kwestii?</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#WładysławStępień">Drugie pytanie kieruję do zarządzających strefą mielecką. Otóż w tych 15 zezwoleniach zawiera się plan zatrudnienia na koniec roku 512 osób. Chciałbym się dowiedzieć jak to się ma do rzeczywistej sytuacji, ponieważ rok 1996 właśnie się kończy i czy te plany zatrudnieniowe są realne. To jest bardzo ważne pytanie, ponieważ zatrudnienie w Mielcu wynosiło kiedyś 20 tys. osób, a obecnie wynosi zaledwie kilka tysięcy. Jaka jest prognoza i czy ona się potwierdzi w roku 1997? Jak to wygląda, gdy weźmie się pod uwagę doświadczenia od roku 1995?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#JanChojnacki">Chcę zgłosić kilka uwag do projektu i do sprawozdania. Być może, gdy ustawa ta była projektowana wychodzono z założenia, że będziemy liczyć bezrobocie w procentach, muszę zatem stwierdzić, że bezrobocie w procentach nie ma znaczenia, bo co z tego, że w jakimś województwie, w którym ogólne zatrudnienie wynosi przykładowo 20 tys. osób jest 15 proc. bezrobocia, skoro w liczbach bezwzględnych będzie to daleko mniej niż 10-procentowe bezrobocie w województwie, w którym ogólne zatrudnienie wynosi 100 tys.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#JanChojnacki">Uważam, że trzeba zsumować liczbę bezrobotnych w kilku województwach, by móc otrzymać liczbę bezrobotnych z jednego tylko woj. katowickiego.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#JanChojnacki">Mam taki wniosek, aby bezrobocie w danym województwie lub regionie przeliczać na 1 km2. W przeciwnym wypadku, czyli kierując się jedynie procentami otrzymamy zafałszowany obraz rzeczywistej sytuacji zatrudnienia w danym regionie.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#JanChojnacki">Druga sprawa jest taka. Otóż byłoby dobrze, gdyby utworzono tylko strefę mielecką i zablokowano na następne 2–3 lata możliwość tworzenia dalszych stref. Jest oczywiste, że wtedy ściągnęlibyśmy inwestorów i że stałoby się tak dlatego, że warunki inwestowania gdzie indziej byłyby znacznie gorsze.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#JanChojnacki">Powstaje jednak pytanie, czy rzeczywiście do tego ma zmierzać polityka rozwojowa państwa? Uważam, że oczywiście nie, ponieważ wiele firm nie zainwestuje w dany rejon, dlatego że nie ma tam podstaw technicznych oraz wykwalifikowanej kadry. Inwestorzy szukają także zaplecza, a nie tylko udogodnień fiskalnych.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#JanChojnacki">Nie wiem jak jest w innych strefach, ale w podstrefie gliwickiej, gdzie jest umiejscowiona inwestycja „General Motors”, wiele firm tam pracujących wcale nie pochodzi z terenu woj. katowickiego.</u>
<u xml:id="u-10.6" who="#JanChojnacki">Należałoby zwrócić uwagę na to, czy dzieje się tak również gdzie indziej, nie mówię o firmach specjalistycznych, które wykonują prace, których nikt inny wykonać nie jest w stanie. Chodzi mi o podstawowe roboty, które lokalne firmy wszędzie wykonują i o to, żeby w takich wypadkach nie zatrudniać firm z zewnątrz.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#RomanCzerwiński">O wyjaśnienie kilku szczegółowych kwestii, w tym także tych związanych ze sprawami zatrudnieniowymi w strefie mieleckiej poproszę później przedstawicieli zarządu tej strefy, natomiast osobiście chciałbym się skoncentrować na wypowiedziach posłów i stwierdzić, że oczywiście istnieją naciski na rząd o charakterze politycznym i społecznym, zarówno ze strony parlamentu, jak i samorządów lokalnych i takie naciski będą istniały zawsze.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#RomanCzerwiński">Coś takiego jak specjalna strefa ekonomiczna wydaje mi się znakomitym narzędziem w kwestii różnych zaszłości związanych z restrukturyzacją regionów czy subregionów. Mechanizm ten może również redukować skutki działania tych gałęzi przemysłu, które w krótkim czasie staną się przedmiotem restrukturyzacji lub już są restrukturyzowane.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#RomanCzerwiński">Pozwolę sobie zatem odpowiedzieć panu posłowi Mączce, że strefa katowicka jako strefa specjalna jest zamierzeniem związanym z przyszłą restrukturyzacją zatrudnienia w górnictwie, bo przecież 50 tys. ludzi ma odejść z górnictwa.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#RomanCzerwiński">Podczas debaty plenarnej na temat górnictwa praktycznie wszystkie kluby poselskie mówiły o tym, że nie może dojść do wyrzucenia ludzi na ulicę i że jest to zarówno problem ekonomiczny, jak i społeczny. Może dojść do zdegradowania dobrze zindustrializowanego regionu.</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#RomanCzerwiński">Oczywiście można postawić zarzut, że rząd lub odpowiedzialne ministerstwo ulegają naciskom i bez wątpienia takie naciski istnieją, z tym, że przy tworzeniu stref niezwykle ważna jest aktywność lokalna tych, którzy są zainteresowani tworzeniem takich stref.</u>
<u xml:id="u-11.5" who="#RomanCzerwiński">Opracowaliśmy dokument mówiący o tym, jakie jest podejście rządu do realizacji programu specjalnych stref ekonomicznych w latach 1995–1997.</u>
<u xml:id="u-11.6" who="#RomanCzerwiński">Dokument taki został przyjęty przez Radę Ministrów. Bardzo przepraszam, że nie trafił on do zainteresowanych posłów i jeżeli pan przewodniczący wyrazi zgodę, to w dniu jutrzejszym przyślę odpowiednią ilość kopii.</u>
<u xml:id="u-11.7" who="#RomanCzerwiński">W dokumencie tym specjalnie odeszliśmy od wymieniania ilości stref oraz kolejności ich tworzenia.</u>
<u xml:id="u-11.8" who="#RomanCzerwiński">Uważam, że przyjęty program wstępny, który mówił, że najpierw jedna strefa, a potem 2 lata czekamy i dopiero powstają następne strefy, jest jakby nie dostosowany do zainteresowania inwestycyjnego.</u>
<u xml:id="u-11.9" who="#RomanCzerwiński">To, co pan prezes Krężel mówił na temat Mielca troszeczkę przeszło nasze oczekiwania. Jeżeli w chwili obecnej 50 proc. strefy mieleckiej jest już zagospodarowane i są wydane zezwolenia i jeżeli za moment 25 proc. strefy mieleckiej zostanie w ramach negocjacji objęte przez kolejnych inwestorów, to wydaje się, że to jest zbliżone do rekordu świata.</u>
<u xml:id="u-11.10" who="#RomanCzerwiński">Pokazywano mi kilka stref specjalnych i stąd wiem, że osiągnięcie w pierwszym roku 15–20 proc. wykorzystania było uważane za bardzo duży sukces.</u>
<u xml:id="u-11.11" who="#RomanCzerwiński">My oczywiście jesteśmy w nieco innej sytuacji, ponieważ na świecie strefy są zwykle tworzone na zasadzie „greenfield”, a u nas jest to tworzone na zasadzie istniejącej infrastruktury. Takie jest ustanowione prawo i takie zasady obowiązują.</u>
<u xml:id="u-11.12" who="#RomanCzerwiński">Oczywiście, można powiedzieć, że „General Motors” to jest casus specjalny, ale chciałbym jakby takiemu stwierdzeniu zaprzeczyć, ponieważ „General Motors” rozważał różne lokalizacje i było brane pod uwagę zarówno wejście w strefę mielecką, jak i postawienie zakładu gdzieś pod Warszawą. Rozważanych było kilkanaście możliwości.</u>
<u xml:id="u-11.13" who="#RomanCzerwiński">Tymczasem w ramach tzw. kontraktu śląskiego postanowiono wykorzystać mechanizm specjalnych stref ekonomicznych dla przeciwdziałania problemom społecznym, które będą się wiązały z restrukturyzacją sektora węgla kamiennego. „General Motors” uznał, że będzie to najlepszy teren dla jego inwestycji i nie jest tak że to my stworzyliśmy strefę dla „General Motors”, tylko to „General Motors” wykorzystał tworzoną strefę i zainwestował na tym obszarze.</u>
<u xml:id="u-11.14" who="#RomanCzerwiński">Jeżeli chodzi o rozporządzenia to pan poseł Mączka ma rację, ale tylko częściową. Sygnał o możliwości zalegania z podatkami uważamy za rzecz niewskazaną i dlatego staraliśmy się nie wprowadzać takiej zasady. Zresztą bardzo obostrzone postanowienia ministra finansów były przeniesione jako rozwiązanie na ustawę i rozporządzenia związane ze specjalnymi strefami ekonomicznymi.</u>
<u xml:id="u-11.15" who="#RomanCzerwiński">Obecnie minister finansów rozumiejąc nieco bardziej fakt, że czasami niekoniecznie z winy podmiotu inwestującego może się zdarzyć odejście od całkowitego płacenia podatków - w ramach dygresji powiem, że w roku 1993 Petrochemia Płocka przechowywała nadpłatę na swoim rachunku. Nadpłata ta wynosiła 100 mld zł i miało to na celu zapobieżenie procesowi pozbycia się ulg inwestycyjnych - tak więc minister finansów odszedł od tej zasady i najpierw wprowadził zasadę odejścia o 0,5 proc, dzisiaj mówi się nawet o 3-procentowym odejściu.</u>
<u xml:id="u-11.16" who="#RomanCzerwiński">My, panie pośle chcemy wprowadzić dokładnie te same zasady do stref, które już dzisiaj istnieją. Jest to tylko kwestią czasu.</u>
<u xml:id="u-11.17" who="#RomanCzerwiński">Oczywiście, prototyp, jakim jest strefa mielecka, musi mieć cechy prototypu. Pan poseł Mączka, który jest konstruktorem lotniczym na pewno wie o tym, że prototypy się powtarza i że dopiero wersja seryjna ma tę cechę, że poprawek jest coraz mniej.</u>
<u xml:id="u-11.18" who="#RomanCzerwiński">Oznacza to, że Mielec z jednej strony korzysta z przywileju pierwszeństwa, ale musi się liczyć z koniecznością poprawiania pewnych mechanizmów.</u>
<u xml:id="u-11.19" who="#RomanCzerwiński">Oczywiście, nie będzie takiej sytuacji, iż rozporządzenia te pozostaną niezmienione. Przygotowujemy w tej chwili zmianę, która pozwoli skonsumować te przedsięwzięcia.</u>
<u xml:id="u-11.20" who="#RomanCzerwiński">Mam nadzieję, że odpowiedziałem częściowo na pytania pana posła Janasa na temat przyspieszenia wprowadzania programu. Pewne elementy realizowane były tak szybko, że nawet rozważamy rozszerzenie obszaru strefy mieleckiej albo przez dodanie pewnych terenów wokół Mielca lub ewentualnie skorzystania z tego, o czym mówił pan poseł Stępień, a mianowicie stworzenia drugiej strefy w woj. tarnobrzeskim. Wymagałoby to jednak dogadania się z dwoma wojewodami.</u>
<u xml:id="u-11.21" who="#RomanCzerwiński">Chcielibyśmy uniknąć tworzenia odrębnej strefy na obszarze Sandomierza i Tarnobrzega, ponieważ mielibyśmy tam odległość rzędu kilkudziesięciu kilometrów, co wyraźnie by przeczyło idei jedności zarządzania nad obszarem strefy.</u>
<u xml:id="u-11.22" who="#RomanCzerwiński">Co do tworzącej się powoli strefy mieleckiej, to chcę stwierdzić, iż w mojej ocenie jest to strefa, która tworzy się bardzo szybko.</u>
<u xml:id="u-11.23" who="#RomanCzerwiński">Wynika to m.in. z faktu, że firma, którą skarb państwa zaangażował, czyli Agencja Rozwoju Przemysłu - decyzja o zaangażowaniu Agencji została przez nas podjęta świadomie - jest organizacją posiadającą duże własne kapitały i przez to inwestorzy szybciej wchodzą w obszar strefy.</u>
<u xml:id="u-11.24" who="#RomanCzerwiński">Oczywiście istnieje pewna procedura, która mimo że jest skrócona, nie jest procedurą zbyt łatwą.</u>
<u xml:id="u-11.25" who="#RomanCzerwiński">Nie chciałbym się odnosić do tematu zmian zezwoleń i do koncepcji szybkiego, automatycznego ich zmieniania. Uważamy, że ktoś kto wchodzi w obszar strefy, w której rząd zdecydował się na długi okres pozbawić wpływów podatkowych również powinien mieć dosyć jednolite stanowisko co do działania.</u>
<u xml:id="u-11.26" who="#RomanCzerwiński">Chcemy by był to przemysł, który będzie zmieniał strukturę swojego działania, chcemy natomiast, by był to przemysł długofalowy i długoterminowy. Chodzi o to, że gdy strefa po 20 latach przestanie działać, nie powinno nastąpić zwinięcie interesu. Między innymi dlatego ograniczamy przyspieszanie uzyskiwania zezwoleń oraz innych procedur. Chcemy zmusić inwestorów do przemyślenia ich długoterminowej strategii.</u>
<u xml:id="u-11.27" who="#RomanCzerwiński">Nie będę komentował wypowiedzi pana posła Tomaszewskiego, który stwierdził, że społeczeństwo mówi, że w Polsce nie ma gospodarza. Koleżanka podpowiadała mi z boku, że np. na Białorusi właśnie pojawił się gospodarz, ale to chyba nie o to chodzi.</u>
<u xml:id="u-11.28" who="#RomanCzerwiński">Jeżeli chodzi o Legnicę, to w istocie powstała tam inicjatywa, która spotkała się z pozytywnym przyjęciem ze strony naszego ministerstwa i jest to związane nie tylko z procesem restrukturyzacji woj. legnickiego jako typowo agrarnego, ale również z tym, że przemysł hutnictwa miedzi będzie w ramach procesu restrukturyzacji zwalniał duże ilości pracowników.</u>
<u xml:id="u-11.29" who="#RomanCzerwiński">Wydaje się oczywiste, że należy znaleźć zatrudnienie dla tych ludzi. Dochodzi do tego jeszcze kwestia dużego majątku poradzieckiego, np. 2 lub 3 lotniska.</u>
<u xml:id="u-11.30" who="#RomanCzerwiński">Decyzje nie zostały jeszcze podjęte.</u>
<u xml:id="u-11.31" who="#RomanCzerwiński">Mam nadzieję, że pan poseł Stępień czuje się usatysfakcjonowany odpowiedzią na pytanie, które zadał. Myślę, że połączenie tych stref powinno być jednoznaczne. Jeżeli chodzi o zatrudnienie w Mielcu, to omówią tę kwestię panowie z Mielca.</u>
<u xml:id="u-11.32" who="#RomanCzerwiński">Jeżeli chodzi o Katowice, to jest to taki rejon, który dopiero wejdzie w proces zwalniania pracowników. Trzeba brać pod uwagę tę liczbę 80 tys. górników przewidzianych do zwolnienia. Powstaje zatem problem absorpcji tej grupy bezrobotnych. Jest to bardzo potrzebne, tym bardziej że w woj. katowickim jest szczególna struktura zatrudnienia, ponieważ zwykle w rodzinie pracuje tylko jedna osoba - żony górników tradycyjnie zajmują się domem - oznacza to, że do liczby bezrobotnych można by doliczyć jej 50 proc.</u>
<u xml:id="u-11.33" who="#RomanCzerwiński">Konieczne jest na tym obszarze przeciwdziałanie pewnym skutkom społecznym i nie chodzi o jakieś naciski polityczne.</u>
<u xml:id="u-11.34" who="#RomanCzerwiński">Reasumując stwierdzam, że mamy pewną koncepcję na lata 1995–1997, by strategia tworzenia stref była związana z restrukturyzacją regionu i restrukturyzacją pewnych przemysłów.</u>
<u xml:id="u-11.35" who="#RomanCzerwiński">Rozporządzenie będziemy zmieniali, a jeżeli chodzi o generalne informacje dotyczące strategii rządowej, to pozwolę sobie przesłać 20 egzemplarzy, tak by państwo mogli się dokładnie z tym zapoznać.</u>
<u xml:id="u-11.36" who="#RomanCzerwiński">Uważamy, i było w tym względzie przyzwolenie ze strony Ministerstwa Finansów, że w latach do roku 1997–1998 mówi się jeszcze o trzech maksimum czterech strefach. Są one dosyć dokładnie opisane i będziemy się starali dalej tego procesu nie rozwijać, chociaż muszę stwierdzić, że są również naciski ze strony posłów. To także jest istotny mechanizm wskazujący na potrzeby regionów, które widzą w mechanizmie specjalnych stref ekonomicznych środek rozwiązywania swoich problemów.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#EdwardMurawski">Chcę wyjaśnić kilka kwestii. Otóż na 15 zezwoleń, które zostały udzielone, 4 zezwolenia dotyczą jednostek, które już działały. Stąd na starcie znalazło się 389 osób. Do końca 1996 r. ma być łącznie 512, czyli nowo zatrudnionych ma być 123 osoby.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#EdwardMurawski">Pan poseł stwierdził, że żaden bezrobotny nie jest jeszcze zatrudniony w związku z funkcjonowaniem strefy. Podobne wrażenie można odnieść dlatego, że przy remontach hal, które są już podejmowane przez nowych inwestorów, nie zatrudnia się ludzi, tylko firmy działające na terenie Mielca. Może zatem wystąpić taki paradoks, że biuro pracy nie rejestruje faktu zatrudnienia bezrobotnego w strefie, natomiast de facto ta osoba jest zatrudniona w biurze projektowym, wykonawczym lub w jednostce remontowej. Tam już jest ruch.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#EdwardMurawski">Jeżeli natomiast chodzi o zezwolenie dla jakiegoś inwestora, które zostało udzielone, to musimy sobie zdawać sprawę, że konieczny jest w tym względzie proces projektowania oraz uzyskania zezwolenia na budowę; konieczny jest czas na przygotowanie całości i to wszystko oczywiście musi trwać.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#EdwardMurawski">Liczymy na to, że w przyszłym roku nastąpi znaczny przyrost zatrudnienia i że wyniesie on ok. 700 osób.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#WładysławTomaszewski">Chcę jedynie wyjaśnić, że nie miałem na myśli gospodarza typu Łukaszenka. W moim pojęciu gospodarz oznacza stosowną strategię rozwoju kraju i jej odpowiednie praktyczne przełożenie. O takiego gospodarza mi chodziło, a nie o Łukaszenkę. Natomiast, jeżeli ktoś chce się przekonać czy ludzie w terenie rzeczywiście wyrażają taką opinię, to zapraszam na spotkanie.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#WładysławTomaszewski">Przejawy niegospodarności są przez obywateli komentowane w taki, a nie innych sposób. Jeszcze raz powtarzam jednak, że nie miałem na myśli gospodarza typu Łukaszenka, jak pan minister raczył skomentować.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#TadeuszZając">Wypowiedziano tu zdanie, że nie są zatrudniane osoby z danego województwa i w ogóle z terenu specjalnej strefy ekonomicznej. W przypadku katowickiej rozproszonej strefy ekonomicznej, bo tak się ona nazywa, „General Motors” zatrudnia nawet firmy hiszpańskie. Dzieje się to pod przykrywką stwierdzeń, że polskie firmy są dla „General Motors” zbyt drogie.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#TadeuszZając">Podkreślam, iż uważam to jedynie za przykrywkę, ponieważ nie wierzę w to, że sprowadzenie kogoś aż z Hiszpanii mogło być tańsze niż nawet najdroższa firma polska.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#TadeuszZając">Dochodzi do tego, że w kontraktach zawieranych z inwestorami należałoby chyba wpisywać jakieś specjalne klauzule o obowiązku zatrudniania firm polskich, w tym przede wszystkim firm z terenu specjalnej strefy ekonomicznej. O to chyba chodziło w tym całym przedsięwzięciu dotyczącym specjalnych stref ekonomicznych.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#TadeuszZając">Niestety, to „General Motors” dyktuje warunki i wszystko się robi pod „General Motors”. Pod tę firmę zrobiono specjalną strefę ekonomiczną i nieprawdą jest, że strefa była w Gliwicach planowana. Strefa w Gliwicach powstała w momencie jak „Generał Motors” zdecydował, że będzie tam budował fabrykę.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#TadeuszZając">Z powyższych przyczyn katowicka specjalna strefa ekonomiczna nazywana jest rozproszoną. Są tam jeszcze strefy: jastrzębsko-żorska i tyska.</u>
<u xml:id="u-14.5" who="#TadeuszZając">Główną przesłanką dla udzielania ulg firmom w specjalnych strefach ekonomicznych miało być to, że zatrudniają one obywateli polskich, tymczasem praktykuje się sprowadzanie kontrahentów z zagranicy tłumacząc to rzekomymi wysokimi kosztami zatrudniania polskich pracowników.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#JózefŁochowski">Chciałbym żebyśmy odpowiedzieli sobie dzisiaj na zasadnicze pytanie: czy ustawa spełniła swoją rolę i czy sprawdziła się w praktyce? Jak można to ocenić na podstawie obserwacji już istniejącej strefy? Czy należy coś zmodyfikować? Czy ewentualnie należy coś dodać lub zmienić jakieś akty wykonawcze?</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#JózefŁochowski">Trzeba stwierdzić, że nie otrzymaliśmy ze strony resortu jasnej i klarownej odpowiedzi. Być może wszystko idzie bardzo dobrze i chwała Bogu nie chodzi mi o to, żeby szukać dziury w całym, chodzi jedynie o to, by dzisiejsze posiedzenie pomogło nam znaleźć odpowiedź na pytanie co dalej robić.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#JózefŁochowski">Jak dotąd trochę zbyt ogólnie mówimy o tych sprawach i nie możemy dojść do żadnych konkluzji w tę czy inną stronę.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#WładysławStępień">Chciałbym kontynuując myśl pana przewodniczącego zaproponować pewną sprawę, o której była dzisiaj mowa na posiedzeniu Komisji.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#WładysławStępień">Pan prezes Krężel stwierdził, że są takie przypadki, podał przy tym przykład „Siarkopolu”, gdzie należałoby strefę rozszerzyć.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#WładysławStępień">Nie wiem czy ustawodawca zawarł w ustawie kompetencję rozszerzania strefy utworzoną dla danego obszaru, natomiast pan minister Czerwiński powiedział, że konieczne jest dogadanie się dwóch wojewodów.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#WładysławStępień">Skądinąd wiadomo, że strefa ma swój zarząd i sądzę, że należałoby się dogadać, co do faktu kto rzeczywiście ma prawo decydować o rozszerzeniu strefy i kto powinien mieć kompetencje w tym kierunku. Być może konieczne byłoby w tym względzie jakieś usprawniające rozporządzenie Rady Ministrów, bądź ujęcie tego w samej ustawie.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#WładysławStępień">Należy brać pod uwagę perspektywę, że będzie jeszcze na terenie Polski kilka obszarów, gdzie celowe będzie tworzenie specjalnej strefy ekonomicznej lub formuły podobnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#JerzyChodorowski">Ponieważ od początku uczestniczę w przygotowywaniu specjalnych stref ekonomicznych, w tym strefy mieleckiej, chciałbym nawiązać do tego, co zostało tutaj powiedziane. Otóż specjalna strefa ekonomiczna miała być również elementem restrukturyzacji całego przemysłu. Pan prezes Krężel mówił, że 50 proc. strefy jest zagospodarowane.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#JerzyChodorowski">Ze swojej strony muszę dodać, że te 50 proc. dotyczy tylko 10 proc. strefy jako takiej, ponieważ strefa obejmuje cały region przemysłowy, co oznacza, że pozostała część również podlega restrukturyzacji i znajduje się w strefie. Na tym odcinku jest jeszcze bardzo dużo do zrobienia.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#JerzyChodorowski">Chcę przypomnieć Komisji, że w poprzednim systemie inwestowania w nasz przemysł układ był taki, że w ramach inwestycji prowadzone były również tzw. inwestycje towarzyszące, czyli cały system inwestowania w infrastrukturę, która wiązała się z tym przemysłem. Jeżeli duży zakład był budowany, to budowano również drogi, hotele, mieszkania itd.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#JerzyChodorowski">W przypadku objęcia taką strefą, jak strefa mielecka, miasto zostaje pozbawione wpływów, a nie ma systemu, który by powodował rozwój strefy w samej strefie i na zewnątrz tej strefy.</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#JerzyChodorowski">W moim przekonaniu nie powinno to być wyłącznie sprawą ministra przemysłu, ale program powinien dotyczyć również pozostałych resortów i obejmować różne inne dziedziny, aby się nie okazało, że ściągnie się inwestorów, a potem nie będzie można dojechać, zatelefonować itp.</u>
<u xml:id="u-17.5" who="#JerzyChodorowski">Sądzę, że konieczne jest szersze spojrzenie i jeżeli ktoś sobie wyobraża, że strefa jest panaceum, które bardzo szybko rozwiąże wszelkie problemy, to się myli. Jest to bardzo żmudny proces i w Mielcu jego realne efekty mogą być odczuwalne dopiero za jakieś 2–3 lata. W tym czasie może nastąpić znacząca poprawa.</u>
<u xml:id="u-17.6" who="#JerzyChodorowski">Do restrukturyzacji pozostała jeszcze bardzo znaczna część i nawet jeżeli nowi inwestorzy będą przyjmowali pracowników, to będą to nadwyżki z istniejących zakładów. Dlatego wydaje mi się, że powinno się szerzej patrzeć na całość strefy i na wszystkie poszczególne strefy, które już zostały utworzone po to, by się nie okazało, że mamy do czynienia z dużą ilością „niewypałów”, tak jak to miało miejsce w przypadku wolnych obszarów celnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#JózefŁochowski">To są praktycznie same niewypały.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#JerzyChodorowski">Tak to, niestety, wygląda i nie możemy dopuścić do podobnej sytuacji w przypadku specjalnych stref ekonomicznych. W związku z tym zwracam się z prośbą do posłów o nietracenie z oczu spraw systemu restrukturyzacji.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#JerzyChodorowski">Chcę zwrócić uwagę na jeszcze jeden fakt, mianowicie na to, że przeprowadziliśmy cały szereg restrukturyzacji poprzez ugody bankowe. Zostały one doprowadzone do końca, a banki stały się właścicielami poszczególnych zakładów, częściowo zrestrukturyzowanych. Należy jednak zaznaczyć, że banki pozostają tymi właścicielami nie będąc do tego przygotowanymi, a zarządzanie takim przemysłem wymaga przygotowania.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#JerzyChodorowski">Wydaje mi się, że w tym miejscu również zabrakło powiedzenia co dalej. Moim zdaniem, bank powinien być tylko przejściowym właścicielem zrestrukturyzowanego zakładu, ponieważ w przeciwnym wypadku restrukturyzacja ulega zahamowaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#TeresaKorycińska">Chciałabym podzielić się z państwem kilkoma uwagami o charakterze praktycznym, które nasunęły mi się podczas mojej pracy, kiedy to opierałam się o te wszystkie dokumenty, w tym w szczególności o ustawę o specjalnych strefach ekonomicznych. Moje uwagi będą dotyczyły kwestii funkcjonowania strefy.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#TeresaKorycińska">Zaczęłam uczestniczyć w opracowywaniu ustawy w ostatniej fazie i uważam, że jak na ustawę robioną po raz pierwszy jest ona bardzo dobra. Tak jak od samego początku mówiliśmy, jest ona bardzo ramowa i można w jej ramach tworzyć bardzo różne strefy.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#TeresaKorycińska">To, że jak na razie tworzymy strefy prawie jednakowe, to zupełnie inny problem, natomiast można na podstawie tej ustawy tworzyć strefy o bardzo zróżnicowanych ulgach i preferencjach.</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#TeresaKorycińska">Faktem jest, że ustawa ta ma kilka drobnych mankamentów, które utrudniają pracę. Jednym z nich jest np. sprawa wymagań ustawowych w kwestii wydania planu rozwoju strefy rozporządzeniem ministra przemysłu i handlu, później ministra gospodarki, przy jednoczesnym zapisie mówiącym, że spółka zarządzająca nie może sprzedawać gruntów, czyli wprowadzać inwestorów, jeżeli jest to niezgodne z planem rozwoju strefy.</u>
<u xml:id="u-20.4" who="#TeresaKorycińska">Oznacza to automatycznie, że plan rozwoju strefy jest obligatoryjny, ponieważ tak naprawdę notariusz może powiedzieć, że nie przeniesie własności na inwestora, bo nie ma planu rozwoju strefy, jako dokumentu formalnego w Dzienniku Ustaw.</u>
<u xml:id="u-20.5" who="#TeresaKorycińska">Biorąc pod uwagę, że plan rozwoju strefy ma dosyć duże wymagania, to określa ustawa, np. musi przedstawiać bardzo dokładny harmonogram realizacji poszczególnych etapów, jak również nakładów i źródeł finansowania itd. Wiadomo, że jest to niemożliwe do zrobienia to natychmiast po otwarciu strefy i przykładem tego jest strefa mielecka, której plan zagospodarowania jest dopiero w druku.</u>
<u xml:id="u-20.6" who="#TeresaKorycińska">Oczywiście, w przypadku strefy mieleckiej sprawy te wymagały przejęcia bardzo dużego majątku przemysłowego. W przypadku stref, które mają „zielone pola” ta cała praca odpada i plan można zrobić wcześniej.</u>
<u xml:id="u-20.7" who="#TeresaKorycińska">Chcemy jeszcze zwrócić uwagę na przyjęte założenie, że żadna spółka zarządzająca którąś ze stref nie jest dotowana z budżetu państwa. Spółka zarządzająca musi mieć źródła finansowania pochodzące bądź ze sprzedaży gruntów, bądź z udziałów kapitałowych gmin ewentualnie z aportów kapitałowych i innych lokalnych instytucji. Nie ma mowy o finansowaniu z budżetu państwa.</u>
<u xml:id="u-20.8" who="#TeresaKorycińska">Dopiero po utworzeniu strefy gminy zaczynają wchodzić kapitałowo, ponieważ wymaga to uchwał rady gminy i całej procedury powiększenia kapitału spółki, co oczywiście opóźnia sprawę tworzenia planu rozwoju strefy i tak naprawdę ów plan może być wykonany najwcześniej rok po wydaniu rozporządzenia Rady Ministrów. To jest pierwszy mankament strefy.</u>
<u xml:id="u-20.9" who="#TeresaKorycińska">Osobiście uważam, że biorąc pod uwagę zmiany w ustawie wynikające z reformy centrum i podział kompetencji pomiędzy dwa resorty, czyli ministra skarbu państwa i ministra gospodarki, powinniśmy w tej chwili odczekać jeszcze pół roku, żeby zobaczyć jak będzie funkcjonował podział tych kompetencji.</u>
<u xml:id="u-20.10" who="#TeresaKorycińska">Według tych kompetencji minister gospodarki wnioskuje, minister kontroluje, a minister skarbu jak gdyby rządzi. Myślę, że z tych doświadczeń wynikną podstawy do tego, abyśmy wystąpili o nowelizację ustawy o specjalnych strefach ekonomicznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#JózefŁochowski">Czy jest już koncepcja jaki miałby być zakres tej nowelizacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#TeresaKorycińska">Sądzę, że należy poprawić sprawę planu rozwoju strefy, czyli zapisać, że przez pierwszy rok lub przez pierwszą fazę działalności strefa może funkcjonować na podstawie założeń do tego planu. Chodzi o to, żeby ten plan rozwoju nie był koncertem życzeń, tylko żeby był urealniony, ponieważ należy sobie zdawać sprawę z tego, że każda ze stref po 2–3 latach funkcjonowania będzie zmieniała plan rozwoju strefy. Tak to po prostu realnie wygląda.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#TeresaKorycińska">Druga sprawa, którą próbowaliśmy uregulować przy tworzeniu ustawy o specjalnych strefach ekonomicznych, to sprawa gruntów tworzących zasób własności rolnej skarbu państwa. Nie znam za bardzo szczegółów, ale wydano wtedy taką decyzję, że gruntów wchodzących w skład zasobów nie ruszamy.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#TeresaKorycińska">Nie wiem czy chodziło o to, że nie bardzo mogliśmy się dogadać z Agencją Własności Rolnej Skarbu Państwa, w każdym razie było powiedziane, że strefy będą tworzone jedynie na gruntach przemysłowych, natomiast nie będą tworzone na zasobach rolnych skarbu państwa.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#TeresaKorycińska">Życie przyniosło inne rozwiązania i większość projektów stref, które są tworzone przez władze lokalne zawiera mniej lub więcej - od 10 do 100 ha zasobów własności rolnej skarbu państwa. Sprawa ta jest nie załatwiona i bardzo komplikująca całe to zagadnienie.</u>
<u xml:id="u-22.4" who="#TeresaKorycińska">Sądzę, że należałoby to uregulować w ramach nowelizacji ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#JózefŁochowski">Rozumiem, że traktujemy naszą dzisiejszą dyskusję jako wstęp, ponieważ nie mamy jeszcze w tych sprawach zbyt dużego doświadczenia.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#JózefŁochowski">Potraktujmy tę dyskusję jako pierwszą jej część i zgodnie z sugestią pani dyrektor rzeczywiście zróbmy za ok. pół roku drugą część posiedzenia na ten temat. Oczywiście wymagałoby to szerszego spojrzenia i zebrania większej ilości materiałów.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#JózefŁochowski">Moglibyśmy się pokusić nawet o to, by może niepełną Komisją, ale grupą posłów wybrać się np. do Mielca lub do Katowic i na miejscu sprawdzić jak to wygląda. Pan prezes Krężel pomógłby nam w zorganizowaniu tego wyjazdu.</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#JózefŁochowski">Wyrobilibyśmy sobie pogląd na sprawę; pogląd poparty rozmowami z inwestorami i innymi osobami, które się praktycznie zaangażowały w funkcjonowanie strefy.</u>
<u xml:id="u-23.4" who="#JózefŁochowski">Pan poseł Mączka przygotował propozycję dezyderatu. Dotarł on do nas dopiero dzisiaj i dlatego proponuję abyśmy poświęcili trochę czasu na zapoznanie się z tym dezyderatem i spróbowali przygotować go na następne posiedzenie Komisji w celu przyjęcia.</u>
<u xml:id="u-23.5" who="#JózefŁochowski">Kolegów, którzy są zainteresowani prosiłbym o współpracę z panem posłem Mączką tak, byście mogli to napisać już podczas tego posiedzenia Sejmu. Moglibyśmy to przyjąć już na następnym posiedzeniu, oczywiście zakładając, iż uznamy istnienie takiej potrzeby.</u>
<u xml:id="u-23.6" who="#JózefŁochowski">W tym czasie otrzymamy także materiał, o którym wspominał pan minister Czerwiński, co da nam jeszcze szersze spojrzenie na sprawę. Zatem umawiamy się, że wrócimy do tej sprawy za mniej więcej pół roku, czyli na przełomie czerwca i lipca. Odpowiemy wtedy sobie na pytania, które próbowałem zadać podczas dzisiejszego posiedzenia, a więc czy ustawa rzeczywiście funkcjonuje i na ile; co trzeba znowelizować czy ewentualnie zmienić; jak działa układ funkcjonalny Ministerstwa Gospodarki i Ministerstwa Skarbu; co z Agencją Własności Rolnej Skarbu Państwa i z tymi paroma drobnymi sprawami, o których również była tutaj mowa.</u>
<u xml:id="u-23.7" who="#JózefŁochowski">Chciałbym, aby do tego czasu rząd i ministerstwo zdecydowały się w końcu co rzeczy-wiście chcą z tym fantem zrobić. Trochę się obawiam, że na razie rząd się waha, czy pójść na szeroki wachlarz i wydać dużo zezwoleń na tworzenie specjalnych stref ekonomicznych, nie byłoby to sprzeczne z założeniami WTO i ustawy. Oznaczałoby to danie poszczególnym regionom wolną rękę i puszczenie wszystkiego na żywioł na zasadzie „niech się sami martwią”.</u>
<u xml:id="u-23.8" who="#JózefŁochowski">Drugi wariant to bardzo ostrożne i wybiórcze potraktowanie sprawy i udzielenie po wnikliwej obserwacji zezwolenia na stworzenie specjalnej strefy ekonomicznej jeszcze jednemu ewentualnie dwóm województwom i zakończenie na tym tego procesu.</u>
<u xml:id="u-23.9" who="#JózefŁochowski">Taka się rysuje alternatywa i nie uzyskaliśmy dzisiaj odpowiedzi, którą z możliwości prawdopodobnie należy wybrać i jaka będzie polityka rządu w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-23.10" who="#JózefŁochowski">Chodzi o uzyskanie odpowiedzi na pytanie, jaka w ogóle jest wizja tego całego zagadnienia. Dobrze byłoby znać odpowiedź na zakończenie pierwszego półrocza przyszłego roku.</u>
<u xml:id="u-23.11" who="#JózefŁochowski">Być może nie należy robić zbyt dużej nadziei wszystkim województwom, gdyż nie ma szans na to i nie może być mowy o tym, by na terenie każdego województwa tworzyć specjalną strefę ekonomiczną, bo niedługo moglibyśmy dojść do wniosku, że z całej Polski należy stworzyć specjalną strefę ekonomiczną.</u>
<u xml:id="u-23.12" who="#JózefŁochowski">Nie w tym rzecz, zbliżają się przecież obniżki podatków dochodowych. W ciągu najbliższych 5 lat mają one wynieść 8 proc. Jest to przecież krok w tę samą stronę. Zresztą w ogóle udział podatku dochodowego w stosunku do całości ściąganych podatków z roku na rok maleje.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#ZbigniewMączka">Zgadzam się ze stwierdzeniem pana przewodniczącego, iż nie otrzymaliśmy odpowiedzi na zasadnicze pytania. Otrzymaliśmy jedynie informację, że istnieje materiał przyjęty przez Radę Ministrów, z tym że nie mieliśmy okazji się z nim zapoznać. Nikt nam tego materiału nie dostarczył, co powoduje, że nie możemy zamknąć tego posiedzenia żadną konkluzją.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#ZbigniewMączka">Oznacza to, że moja propozycja dezyderatu musi zaczekać aż wszyscy zapoznamy się z tym materiałem, ponieważ niewykluczone, iż wszystkie te kwestie zostały już w nim zaplanowane i rozstrzygnięte.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#ZbigniewMączka">Uważam z drugiej strony, że jeżeli za pół roku wrócimy do tego tematu, to propozycję zmian ustawy, które ewentualnie wynikną z naszej dyskusji będą już mocno spóźnione i jeżeli resort, w tym zwłaszcza Agencja Rozwoju Przemysłu ma doświadczenia, które by wskazywały na to, że pewne punkty ustawy trzeba przemyśleć od nowa, to im szybciej, tym większe są szanse uchwalenia.</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#ZbigniewMączka">Wiemy przecież o tym, że w kolejce czeka 150 ustaw, być może niektóre z nich zdążą jeszcze być omówione i opracowane przez Sejm i być może znajdzie się wśród nich nowelizacja ustawy o specjalnych strefach ekonomicznych. Jeżeli nie, to trzeba powiedzieć otwarcie, że nadzieje na to, że za pół roku będziemy przystępowali do poprawy tej ustawy są wykluczone, w związku z tym proponuję pani dyrektor, aby zastanowiła się pani z kim pracować nad tym w nowym parlamencie.</u>
<u xml:id="u-24.4" who="#ZbigniewMączka">Prosiłbym, abyśmy na najbliższym posiedzeniu naszej Komisji wrócili do sprawy tego dezyderatu w jednym z podpunktów. Możemy się wówczas zastanowić nad otrzymanymi ze strony resortu propozycjami czy jakąś opinią. Nie chodzi mi o opinię mówiącą o planach rozwoju, liczę, że dostaniemy ją wcześniej, ale opinię o tym, czy należy próbować poprawić tę ustawę w trybie przyspieszonym, czy też może ona na razie pozostać taka jaka jest i czy w tym kształcie pozwoli ona na realizację tej polityki.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#JózefŁochowski">Dziękuję bardzo, taka byłaby nasza konkluzja, natomiast chciałbym po raz kolejny zgłosić uwagę do przedstawicieli resortu i prosić, by nie robiono nam więcej tego typu niedogodności, że został przyjęty przez Radę Ministrów materiał i Komisja go nie otrzymuje.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#JózefŁochowski">Po co jest to posiedzenie? Nie chcę używać zbyt mocnych słów, ale wyrażam swoje najwyższe niezadowolenie.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#JózefŁochowski">Coś w tej kwestii w resorcie nie funkcjonuje, bo to się zdarza nie po raz pierwszy.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#TeresaKorycińska">Pan minister Czerwiński od niedawna zajmuje się specjalnymi strefami ekonomicznymi i może nie pamiętać, ale ten dokument, o którym mówimy są to założenia do planu tworzenia specjalnych stref ekonomicznych na lata 1996–1997.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#TeresaKorycińska">Założenia te były rozpatrywane przez rząd w listopadzie i zostały przekazane wszystkim wojewodom, a także do komisji sejmowych.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#TeresaKorycińska">Sprawdzę to, ale pamiętam, że osobiście przekazywałam to do Sejmu. Oczywiście przepraszam, ponieważ mogłam przed dzisiejszym posiedzeniem przesłać to ponownie, niemniej jednak materiał przynajmniej raz został przesłany.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#JózefŁochowski">Zatem tak jak mówiłem przerywamy w tym miejscu dyskusję nad tymi zagadnieniami. Wrócimy do tego po sformułowaniu projektu dezyderatu na następnym posiedzeniu Komisji. Wypracujemy wtedy wnioski końcowe i konkluzje z nich wynikające.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#JózefŁochowski">Przystępujemy do drugiego punktu posiedzenia i proponuję, byśmy to szybko przyjęli, o ile oczywiście nie ma kogoś, kto się sprzeciwi.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#JózefŁochowski">Tak, jak mówiłem, zmiana polega na przekazaniu 40 etatów z Ministerstwa Przemysłu i Handlu do Centralnego Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast, oczywiście razem z pieniędzmi. Na tym tylko polega ta zmiana i autopoprawka.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#AndrzejMalinowski">Muszę powiedzieć, że aspiracje Centralnego Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast są wręcz nieograniczone. Chcę poinformować, że w projekcie budżetu na rok 1997 w gospodarstwie pomocniczym Ministerstwa Gospodarki przewidzieliśmy 320 etatów kalkulacyjnych i zrobione to zostało po bardzo dokładnej analizie istniejących w tym zakresie potrzeb.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#AndrzejMalinowski">W wyniku ostrej dyskusji na posiedzeniu zespołu ds. koordynacji reformy centrum ustąpiliśmy i zmniejszyliśmy tę liczbę o 40 etatów. Byliśmy przekonani, że sprawa ta została przesądzona w sposób ostateczny, okazuje się jednak, że jest 280 etatów i proponuje się dalsze 40 etatów. Czy tak?</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#AndrzejMalinowski">Słyszę, że nie o to chodzi, sprawa się wyjaśniła. Taka zgoda już została wydana i nie ma o czym dyskutować.</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#AndrzejMalinowski">Chcę powiedzieć jeszcze parę słów komentarza do tej całej sprawy, mianowicie jest to bardzo duży wysiłek i nie jestem w stanie dzisiaj odpowiedzieć na pytania. Chciałbym, żeby Komisja była świadoma tego, że w zaplanowanych przychodach brakuje 80 mld zł potrzebnych na to, żeby gospodarstwo pomocnicze mogło funkcjonować i zrealizować wszystkie zadania, które zostały dodatkowo nałożone i nie wynikają z prostego przejęcia zadań zlikwidowanych resortów.</u>
<u xml:id="u-28.4" who="#AndrzejMalinowski">Chodzi m.in. o kwestię pełnej obsługi przez Centrum Informatyczne dodatkowych instytucji, jakimi są: Komitet Integracji, Centrum Studiów Strategicznych itd.</u>
<u xml:id="u-28.5" who="#AndrzejMalinowski">Przy obecnym skalkulowaniu średnia płaca wynosi w Urzędzie 5,5 mln starych zł. Na warunki warszawskie jest to tak mała kwota, że naprawdę nie jest możliwe znalezienie choćby średnio kwalifikowanych pracowników. Dochodzi do tego jeszcze kwestia remontów kapitalnych w 105 placówkach, które są za granicą i które powinny z uwagi na duże napięcia budżetowe być wykonywane własnymi siłami, a nie zlecane komuś z zewnątrz.</u>
<u xml:id="u-28.6" who="#AndrzejMalinowski">Mam prośbę, aby Komisja przyjęła do wiadomości te kilka informacji i zrozumiała, że sytuacja jest po prostu dramatyczna.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#JózefŁochowski">Żałujemy bardzo, panie ministrze, ale resort nie złożył takich wniosków w czasie, gdy dyskutowaliśmy nad budżetem resortu i nie bardzo możemy do tego wrócić.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#JózefŁochowski">Ta autopoprawka rządowa jest tylko małym elementem tego wszystkiego i tylko to możemy dzisiaj rozpatrywać, dlatego że „mleko się już rozlało”.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#JózefŁochowski">Resort finansów zapewniał nas, że jest przewidziana bardzo duża rezerwa na nowo organizowane resorty, która to rezerwa, jest to oczywiście rezerwa budżetowa, będzie dzielona i uruchamiana po zorganizowaniu resortów po 1 stycznia. Rezerwa ta wynosi bodajże 115 mln zł i jest ona nie rozdzielona, pozostaje jak gdyby we wspólnym worku w Ministerstwie Finansów i zostanie ona rozdzielona przez zainteresowane resorty wspólnie z ministrem finansów. Nie wszystko da się w tej chwili przewidzieć i należy zaczekać z tym do 1 stycznia. Bardzo bym prosił, żeby resort zechciał dopilnować wszystkich spraw dotyczących podziału i wtórnego rozdzielenia tej zarezerwowanej na rozwój i utworzenie nowych resortów puli.</u>
<u xml:id="u-29.3" who="#JózefŁochowski">Tam są środki na inwestycje, na przeniesienia i inne wydatki związane z utworzeniem resortów. Dobrze by było, gdyby ktoś tego w resorcie finansów dopilnował, a na przyszłość prosilibyśmy o głębszą analizę przed posiedzeniem, na którym dyskutuje się temat budżetu resortu, tak byłoby prościej i łatwiej.</u>
<u xml:id="u-29.4" who="#JózefŁochowski">Jeżeli nie ma uwag do tego, to rozumiem, że autopoprawka zostaje przyjęta i możemy dołączyć to do protokołu. Porządek obrad został wyczerpany.</u>
<u xml:id="u-29.5" who="#JózefŁochowski">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>