text_structure.xml
117 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#JanWysogląd">W imieniu gospodarzy tej ziemi witam wszystkich przybyłych na dzisiejsze posiedzenie sejmowej Komisji Młodzieży, Kultury Fizycznej i Sportu.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#JanWysogląd">Jak zwykło się mówić u nas w górach - o czym pisze w swojej książce pan poseł Bułka -”czyniłem tę witackę”, czyli witałem przedstawicieli Komisji w dniu wczorajszym, ale dziś chciałbym powitać tych, którzy do nas dojechali.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#JanWysogląd">Otwierając posiedzenie, chciałbym poinformować, że uczestniczą w nim przedstawiciele gmin turystycznych - prezydenci, burmistrzowie, wójtowie. Uczestniczą również prezesi polskich i okręgowych związków sportowych oraz działacze reprezentujący głównie dyscypliny zimowe.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#JanWysogląd">Chciałbym prosić pana posła Tadeusza Tomaszewskiego o przejęcie przewodniczenia dzisiejszym obradom.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#TadeuszTomaszewski">Na wstępie dziękuję panu wojewodzie bielskiemu, posłom z woj. bielskiego oraz działaczom sportowym za przyjęcie naszej Komisji.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#TadeuszTomaszewski">Proponuję następujący porządek obrad. Po pierwsze, wysłuchalibyśmy informacji o stanie przygotowań do III Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w sportach zimowych w woj. bielskim, po drugie, informacji o stanie i perspektywach rozwoju zimowych dyscyplin sportowych w woj. bielskim. Nad tymi dwoma punktami odbylibyśmy łączną dyskusję. Po trzecie, rozpatrzylibyśmy wnioski wynikające z wizytacji zimowych obiektów sportowych i spotkań ze środowiskami sportowymi woj. bielskiego. Wnioski te przedstawią posłowie, którzy w dniu wczorajszym wizytowali te obiekty oraz uczestniczyli w spotkaniach z przedstawicielami środowisk sportowych i samorządowych woj. bielskiego.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#TadeuszTomaszewski">Wcześniej planowany był również temat związany z przygotowaniami reprezentacji Polski do udziału w olimpiadzie zimowej w Nagano. Ze względu na wiele prac toczących się obecnie w Urzędzie Kultury Fizycznej i Turystyki oraz sprawy, które trudno przewidzieć, jak choroba dyrektora Departamentu Sportu pana Pacelta oraz w związku z rozpatrywaniem w Komitecie Społeczno-Politycznym i w Komitecie Ekonomicznym Rady Ministrów spraw dotyczących kultury fizycznej, nie będą mogli w naszym posiedzeniu uczestniczyć prezesi Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#TadeuszTomaszewski">Zwracam się z prośbą do członków Komisji o zdjęcie tego punktu z porządku obrad. Wrócimy do niego przy innej okazji.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#TadeuszTomaszewski">Czy członkowie Komisji mają uwagi lub inne propozycje do porządku dzisiejszego posiedzenia? Nie widzę. Dziękuję. Porządek dzisiejszego posiedzenia został zaakceptowany.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#TadeuszTomaszewski">W 1994 r. nasza Komisja, analizując sytuację w zakresie upowszechniania kultury fizycznej i szkolenia młodzieży uzdolnionej sportowo, stwierdziła to, co wszyscy już wiedzieli, a mianowicie, zanikający system pracy z młodzieżą uzdolnioną sportowo, ograniczenie do minimum środków finansowych. Wspólnie podjęliśmy inicjatywę poselską zmierzającą do zwiększenia środków na sport dzieci i młodzieży, sport osób niepełnosprawnych oraz budowę, modernizację i remonty obiektów sportowych. Znowelizowano ustawę o grach liczbowych i zakładach wzajemnych w 1994 r. Chcę podkreślić, że decyzja ta była decyzją całego parlamentu, wynikającą z inicjatywy poselskiej. Sejm w tej sprawie nie dzielił się na koalicję i opozycję. Sądzę, że wszyscy zdawali sobie sprawę z tego, iż kryzys, który nastąpił w nakładach na kulturę fizyczną i sport, w upowszechnianiu kultury fizycznej i uprawianiu sportu, musi zostać zahamowany. 20% dopłat do środków Totalizatora Sportowego pozwoliło, m.in. reaktywować system współzawodnictwa sportu młodzieżowego.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#TadeuszTomaszewski">Warto wiedzieć o tym, że w ramach ogólnopolskiej olimpiady młodzieży w sportach zimowych, a także letnich, w samych finałach bierze udział ok. 10 tys. młodych ludzi. W systemie szkolenia makroregionalnego, które jest w całości finansowane ze środków Totalizatora Sportowego i ze środków budżetu wojewodów, uczestniczy w tym roku 5700 młodych ludzi. Zdaniem Komisji Sportu Dzieci i Młodzieży, aby ten system szkolenia dawał określone efekty, należy nim objąć 6 tys. osób. Funkcjonuje również system szkolenia stacjonarnego, 17 publicznych szkół mistrzostwa sportowego oraz rozwijający się ruch niepublicznych szkół mistrzostwa sportowego - jest ich obecnie 8. W tych szkołach uczy się i podwyższa swoje kwalifikacje w sporcie łącznie 1300 młodych ludzi.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#TadeuszTomaszewski">Przykładem wzrastającego udziału klubów sportowych w młodzieżowym współzawodnictwie sportowym i zwiększonego udziału samorządów terytorialnych w tym szkoleniu, są wyniki. W 1994 r. 482 gminy zarejestrowały pierwsze punkty we współzawodnictwie. W 1995 r. już 536 gmin. Najmniej klubów sportowych zarejestrowało swój udział w sporcie młodzieżowym w 1992 r., było ich 985. W 1995 r. było ich 1464, czyli ponad 400 klubów więcej. Jest to możliwe dzięki wsparciu środkami Totalizatora Sportowego.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#TadeuszTomaszewski">Na zakończenie chciałbym powiedzieć o tym, co jest bardzo ważne, bo wywołało pewnego rodzaju ruch inwestycyjny, jeżeli chodzi o remonty i budowę nowych obiektów sportowych. Chodzi o 1/3 dopłaty ze środków Totalizatora Sportowego przy zapewnieniu 2/3 środków ze strony samorządów gmin.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#TadeuszTomaszewski">W wielu województwach środków tych jeszcze nie wystarcza, mimo że jest to aż 1/3. Samorządy jako inwestorzy nie są w stanie zgromadzić 2/3 środków finansowych niezbędnych do prowadzenia tych inwestycji.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#TadeuszTomaszewski">W tej chwili, zgodnie z kolejną nowelizacją ustawy o grach losowych i zakładach wzajemnych, środki te będą w budżecie środkiem specjalnym. Przygotowywane jest odpowiednie zarządzenie ministra finansów, w porozumieniu z prezesem UKFiT w sprawie prowadzenia tego środka specjalnego i zasad wykorzystywania środków do realizacji określonych celów. Rozpatrujemy możliwość, aby w gminach o szczególnie niskich dochodach tam, gdzie jest strukturalne bezrobocie, by inwestycje te finansować w 50%, żeby pomóc gminom zlikwidować białe plamy, jeżeli chodzi o bazę podstawową w zakresie sportu - np. sale sportowe.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#TadeuszTomaszewski">Te działania są możliwe dzięki wsparciu całego parlamentu oraz dzięki profesjonalnemu prowadzeniu tych spraw przez ekipę UKFiT na czele z panem prezesem Paszczykiem, przy współudziale polskich związków sportowych i stowarzyszeń kultury fizycznej.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#TadeuszTomaszewski">Przygotowania do III Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w sportach zimowych są tematem dzisiejszego posiedzenia naszej Komisji. Jak wspomniałem, ten ruch olimpijski jest bardzo ważny. W życiorysach wielu sportowców, a wszystkich - poza jednym - medalistów olimpiady w Atlancie, odnotowany jest udział i zdobyte medale w spartakiadach i olimpiadach młodzieżowych.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#TadeuszTomaszewski">Byłoby dobrze, żeby w olimpiadzie, która odbędzie się w Bielsku Białej w lutym 1997 r., wzięli udział przyszli olimpijczycy, przyszli medaliści olimpijscy.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#TadeuszTomaszewski">Proszę o przedstawienie informacji na temat przygotowań do olimpiady. Głos zabierze pan Janusz Waratus, reprezentujący Szkolny Związek Sportowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#JanuszWaratus">Skrótowo przedstawię informacje w związku z organizacją III Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w sportach zimowych.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#JanuszWaratus">Impreza odbywać się będzie w Oświęcimiu, Szczyrku, Wiśle, Sanoku i Kościelisku w dniach 14–23 lutego 1997 r. Kalendarz imprez oraz materiały programu pracy Komitetu Organizacyjnego III Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży zostały dostarczone członkom Komisji.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#JanuszWaratus">Otwarcie olimpiady odbędzie się 15 lutego 1997 r. w Szczyrku pod skocznią „Skalite”. Zakończenie będzie miało miejsce na sztucznym lodowisku KS „Unii” w Oświęcimiu.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#JanuszWaratus">Wszelkie materiały związane z powołaniem komitetu honorowego oraz komitetu organizacyjnego zostały przygotowane. Chciałbym wspomnieć, że honorowy patronat nad olimpiadą objął prezydent Aleksander Kwaśniewski.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#JanuszWaratus">Materiał dostarczony państwu jest roboczym materiałem komitetu organizacyjnego. Biathlon odbędzie się w Kościelisku-Kirach, hokej na lodzie w Oświęcimiu, łyżwiarstwo szybkie na torze długim w Sanoku, narciarstwo alpejskie w Szczyrku, narciarstwo klasyczne w Szczyrku i w Wiśle, kombinacja norweska i skoki narciarskie w Wiśle na Kubalonce.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#JanuszWaratus">Konkurencja w narciarstwie alpejskim jest generalnym sprawdzianem przed mistrzostwami świata juniorów w 1998 r. Zapowiadany jest przyjazd przedstawicieli FIS.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#JanuszWaratus">Trwają prace organizacyjne. Są już zarezerwowane noclegi, punkty żywienia. Opracowano już materiały promocyjne, które były prezentowane w ubiegłym tygodniu na Targach Turystycznych w Poznaniu. Na plakacie, który tu prezentujemy, widać maskotkę Beskidka i logo naszej imprezy: Beskidy 97. Wykonujemy już medale. Najprawdopodobniej po raz pierwszy medale zostaną wykonane z kryształu. Zajmuje się tym huta szkła. Każdy z uczestników otrzyma pamiątkę użyteczną - opaskę sportową, z której będzie można zrobić czapeczkę.</u>
<u xml:id="u-3.7" who="#JanuszWaratus">W trakcie III Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w sportach zimowych zostanie rozdanych w sumie 270 medali. Jak już powiedziałem, zagwarantowane jest zakwaterowanie w jak najlepszych warunkach. Chcemy stworzyć doskonałe warunki dla zakwaterowania i wyżywienia uczestników oraz osób towarzyszących tej imprezie.</u>
<u xml:id="u-3.8" who="#JanuszWaratus">W każdej miejscowości danego dnia jest przewidziany taki sam jadłospis, żeby uniknąć dyskusji na temat różnic w wyżywieniu. Uważamy, że w ten sposób nastąpi wyrównanie poziomu świadczeń.</u>
<u xml:id="u-3.9" who="#JanuszWaratus">Władze wojewódzkie i samorządowe szybko podjęły temat zimowej olimpiady. Zaraz po ogłoszeniu, że organizatorem olimpiady jest woj. bielskie, urząd wojewódzki wszczął odpowiednie kroki w celu zorganizowania tej imprezy.</u>
<u xml:id="u-3.10" who="#JanuszWaratus">Tyle skrótowego wprowadzenia do tematu. Bardzo szczegółowe materiały dotyczące prac komitetu organizacyjnego zostały dostarczone członkom Komisji w dniu wczorajszym. Jeżeli będziecie mieć państwo związane z tym pytania, chętnie na nie odpowiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#TadeuszTomaszewski">Proponuję, żebyśmy omawiali łącznie pkt 1 i pkt 2 dzisiejszego porządku, gdyż sądzę, że da się połączyć te tematy w kontekście zbliżającej się ogólnopolskiej olimpiady młodzieży czy mistrzostw świata juniorów w narciarstwie alpejskim.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#TadeuszTomaszewski">Bardzo proszę o zabranie głosu pana dyrektora Kocurka.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#BogdanKocurek">W dniu wczorajszym przekazaliśmy państwu obszerny materiał za-tytułowany „Stan i perspektywy rozwoju zimowych dyscyplin sportowych w województwie bielskim”.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#BogdanKocurek">Pozwolicie państwo, że ograniczę się do krótkiego komentarza. Są wśród nas najlepsi fachowcy w dziedzinie sportu, burmistrzowie i wójtowie gmin o charakterze turystycznym, gestorzy obiektów sportowych, działacze stowarzyszeń kultury fizycznej, którzy bezpośrednio realizują zadania w zakresie szkolenia sportowego. Są wśród nas obecni również szkoleniowcy.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#BogdanKocurek">Chciałbym usystematyzować swoje krótkie wystąpienie. Na wstępie przeprowadzę krótką charakterystykę stanu posiadania. Będę zwracał uwagę głównie na dyscypliny zimowe.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#BogdanKocurek">Jeżeli zaczniemy od środków finansowych, to wszyscy zgodnie powiemy, że środki finansowe przekazywane przez państwo na realizację zadań w zakresie sportu są zbyt małe w stosunku do potrzeb. W 1996 r. jest to zaledwie 0,3% budżetu wojewody. Jedynym pocieszeniem może być to, że w rankingu województw (jeżeli taki ranking można byłoby zrobić) nie zajęlibyśmy ostatniego miejsca. Stąd konieczność dokonania hierarchizacji celów w realizacji zadań państwowych przez administrację rządową.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#BogdanKocurek">Chciałbym przypomnieć, że wojewoda bielski powołał zespół opiniodawczo-doradczy, który pomaga mu w podejmowaniu decyzji w tym obszarze. Wspólnie z działaczami sportowymi zdecydowaliśmy się na kilka priorytetów, wśród nich: szkolenie sportowe dzieci i młodzieży, szczególnie uzdolnionej sportowo, sport osób niepełnosprawnych. Wybaczcie mi państwo osobistą refleksję. Chyba do końca życia zapamiętam młodego chłopaka ok. 20 lat, który na jednej narcie pokonuje trasę FIS w Szczyrku, która jest przecież trasą wyczynową i w ten sposób pokonuje sam siebie. Był to pan Krzysztofulek.</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#BogdanKocurek">Skoro mówimy już o sporcie osób niepełnosprawnych, to współpracujemy z bardzo dobrze rozwijającym się systemem dziecięcych olimpiad specjalnych w sportach zimowych, współpracujemy z Polskim Związkiem Niewidomych, z Polskim Związkiem Głuchych, a ostatnio ze Stowarzyszeniem Osób Niepełnosprawnych Śląska Cieszyńskiego.</u>
<u xml:id="u-5.6" who="#BogdanKocurek">Zawsze podkreślamy przy okazji powstawania problemów finansowych, że jest to ostatnia dziedzina, na którą może zabraknąć środków. Współpraca z ogniwami Zrzeszenia Sportowo-Rehabilitacyjnego „Start” oraz wymienionymi przeze mnie stowarzyszeniami, według naszej oceny, układa się bardzo dobrze.</u>
<u xml:id="u-5.7" who="#BogdanKocurek">Powrócę do kwestii priorytetów, aby móc przejść później do problemów sportów zimowych. Popularyzzujemy ideę olimpijską, poprzez dokonania sportowców Podbeskidzia, jak i przez współpracę z Beskidzkim Komitetem Olimpijskim. Przypomnę, że w tym roku Bielsko Biała była organizatorem ogólnopolskiej inauguracji roku olimpijskiego. Jest to dla nas rok szczególny - 100-lecie nowożytnych igrzysk olimpijskich oraz rok olimpiady w Atlancie. Wiąże się z tym wspieranie działań gmin, związków komunalnych, działaczy narciarskich w uzyskaniu prawa do organizacji olimpiady zimowej 2006, wreszcie program inwestycyjny, określający stan naszych obiektów strategicznych, na których nam bardzo zależy. Marzy się nam, aby każda szkoła dysponowała swoją salą gimnastyczną, kompletem boisk. Marzy się nam doprowadzenie do stanu używalności jedynego stadionu lekkoatletycznego w Bielsku Białej o nawierzchni tartanowej. Są to priorytety działalności inwestycyjnej wojewody bielskiego. Osobny kompleks stanowią obiekty zimowe, o których będę mówił w następnej części.</u>
<u xml:id="u-5.8" who="#BogdanKocurek">Jak wygląda obraz zimowych dyscyplin sportowych w naszym regionie? Sport zimowy ma swoje blaski i cienie.</u>
<u xml:id="u-5.9" who="#BogdanKocurek">Jakie uprawiamy dyscypliny sportowe w naszym województwie?</u>
<u xml:id="u-5.10" who="#BogdanKocurek">Narciarstwo alpejskie prowadzone jest w 7 klubach przez 17 trenerów. Szkolonych jest prawie 150 zawodników.</u>
<u xml:id="u-5.11" who="#BogdanKocurek">Biegi narciarskie prowadzone są w 10 klubach przez 17 szkoleniowców. Szkolonych jest ponad 300 zawodników. Mówię oczywiście o zawodnikach uprawiających sport wyczynowo.</u>
<u xml:id="u-5.12" who="#BogdanKocurek">Skoki i kombinacja norweska prowadzone są w 5 klubach przez 8 szkoleniowców. Szkolonych jest ok. 100 zawodników. Muszę powiedzieć, że jedynym klubem, który prowadzi pełny cykl szkoleniowy w narciarstwie na terenie naszego województwa jest klub BBTS „Włókniarz” w Bielsku Białej. Jest wśród nas obecny prezes tego klubu.</u>
<u xml:id="u-5.13" who="#BogdanKocurek">Następną dyscypliną jest hokej na lodzie. Cykl szkolenia w tej dyscyplinie realizuje KS „Unia” w Oświęcimiu. Jest to zasłużony klub dla polskiego sportu. Jeżeli chodzi o klasyfikację prowadzoną przez Urząd Kultury Fizycznej i Turystyki, to klub ten znajduje się w czołówce klubów polskich. Pod względem liczby zdobytych punktów w rywalizacji sportowej w naszym województwie jest to najlepszy klub. Jest wśród nas obecny prezes tego klubu pan Woźnicki, a jednocześnie przewodniczący zespołu opiniodawczo-doradczego wojewody. W klubie „Unia” w Oświęcimiu szkolonych jest 250 zawodników przez 10 szkoleniowców. 11 zawodników tego klubu jest członkami młodzieżowej kadry narodowej.</u>
<u xml:id="u-5.14" who="#BogdanKocurek">Łyżwiarstwo figurowe realizowane jest również w Klubie Sportowym „Unia” w Oświęcimiu. Szkolonych jest 45 zawodników przez 2 szkoleniowców. 3 spośród zawodników należy do kadry narodowej juniorów.</u>
<u xml:id="u-5.15" who="#BogdanKocurek">Mamy nadzieję, że dzięki inicjatywie samorządu Cieszyna i poparciu Polskiego Związku Hokeja, w przyszłym roku nastąpi modernizacja sztucznego lodowiska w Cieszynie, z możliwością dofinansowania ze środków Totalizatora Sportowego.</u>
<u xml:id="u-5.16" who="#BogdanKocurek">Pozwolę sobie jeszcze na pewną dygresję. Byłoby nietaktem, gdybym zapomniał o roli samorządów w realizacji zadań w zakresie kultury fizycznej. Przecież zadaniem własnym gminy jest inicjowanie i podejmowanie różnych form sportu, rekreacji w gminach. Łączy się z tym dbałość o obiekty sportowe.</u>
<u xml:id="u-5.17" who="#BogdanKocurek">Przypomnę, że w dniu wczorajszym, podczas przejazdu przez nasze województwo, spotkaliście się państwo z władzami samorządowymi Wisły i klubu sportowego. Mieliście państwo możliwość przyjrzenia się ich współpracy w realizacji tych zadań. Mógłbym przedstawić państwu wiele przykładów tej współpracy w naszym województwie.</u>
<u xml:id="u-5.18" who="#BogdanKocurek">W ostatnim okresie dużą popularnością w Beskidach i innych rejonach górskich cieszy się przyszła dyscyplina olimpijska-snowboard. U nas dyscypliną tą zajmuje się praktycznie jeden klub. Szkoli się 50 zawodników przez 2 szkoleniowców. Cieszymy się, że dzięki życzliwości UKFiT, a przede wszystkim inicjatywie związku snowboardowego i dyrektora Górnośląskiego Okręgu Narciarskiego w Szczyrku, możemy prowadzić prace inwestycyjne również ze środków Totalizatora Sportowego w tworzeniu centrum szkolenia dla tej dyscypliny sportu.</u>
<u xml:id="u-5.19" who="#BogdanKocurek">Następną dyscypliną sportową są skiboby. Zajmują się nią dwa kluby. Szkolonych jest ok. 50 zawodników przez 3 szkoleniowców.</u>
<u xml:id="u-5.20" who="#BogdanKocurek">Beskidy, zwłaszcza w latach 60., słynęły ze wspaniałych saneczkarzy, z saneczkarzy na torach lodowych. Mieliśmy w tej dyscyplinie olimpijczyków, zdobywców najwyższych laurów w mistrzostwach świata i Europy. Niestety, szkolenie - zwłaszcza na torach lodowych - umarło śmiercią naturalną z powodu braku obiektu na terenie Polski, na którym można byłoby przeprowadzać szkolenie, a później zawody. Dysponowano naturalnym torem na zboczu Koziej Góry w Bielsku Białej. Dzięki inicjatywie działaczy Polskiego Związku Sportów Saneczkowych częściowo odbudowano ten tor, ale nie posiada on homologacji Międzynarodowego Związku Saneczkowego. Jest to naturalnie lodzony tor. Koszty budowy toru lodowego są bardzo duże. Obecnie dwa kluby prowadzą okrojone szkolenie na torach lodowych. Dużą popularnością wśród młodzieży cieszy się saneczkarstwo na torach naturalnych. Różnica między torem naturalnym a lodowym polega na tym, że dla widza tor lodowy jest lodową rynną, w której mkną saneczki, natomiast tor naturalny, wykorzystuje naturalne ukształtowanie terenu, nie ma lodowych band, tylko odeskowanie - budowany jest z lodzonego śniegu. Używa się praktycznie takich sanek jak na torze lodowym, może z niewielką modyfikacją. Uzyskiwana prędkość jest nieco mniejsza niż na torach lodowych. Mamy cztery kluby, prawie 100 zawodników i 7 trenerów.</u>
<u xml:id="u-5.21" who="#BogdanKocurek">Ostatnią dyscypliną zimową uprawianą w Beskidach jest biathlon. Reprezentowana jest ona w jednym klubie - 50 zawodników, 1 szkoleniowiec, obecny na tej sali.</u>
<u xml:id="u-5.22" who="#BogdanKocurek">Jaka jest baza techniczna? Rozpocznę od torów saneczkowych. Jest jeden tor naturalny w Biłej, posiada homologację Międzynarodowej Federacji Saneczkowej. Można na nim rozgrywać zawody rangi międzynarodowej. Został wybudowany w latach 70. Ostatnia większa modernizacja odbyła się w 1984 r. Nie ukrywamy, że tor ten wymaga dostosowania przynajmniej do standardów europejskich.</u>
<u xml:id="u-5.23" who="#BogdanKocurek">Jedyny naturalny tor lodowy w kraju znajduje się w Bielsku Białej na Koziej Górze.</u>
<u xml:id="u-5.24" who="#BogdanKocurek">Jeżeli chodzi o wyczynowe trasy zjazdowe, to mogę wymienić trasę FIS w masywie Skrzycznego. Jest ona administrowana przez Centralny Ośrodek Sportu Oddział w Szczyrku.</u>
<u xml:id="u-5.25" who="#BogdanKocurek">Muszę schylić głowę przed wszystkimi osobami, dzięki którym udało się nam pozyskać na ten cel środki z Totalizatora Sportowego z puli centralnej. Jest to poważna kwota - 34 mld starych zł. Ubolewamy, że nie ma wśród nas inicjatora pozyskania środków na ten cel. Był nim pan minister Pietrasik.</u>
<u xml:id="u-5.26" who="#BogdanKocurek">Prowadzone prace modernizacyjne na trasach FIS „Golgota” i „Bieńkula”, głównie pod kątem stworzenia centrum szkolenia snowboardu, ale również dla narciarstwa klasycznego, finansowane są również ze środków Totalizatora Sportowego. Jeżeli będziecie państwo zainteresowani szczegółami, są obecni na sali dyrektor Centralnego Ośrodka Sportu w Szczyrku oraz dyrektor Górnośląskiego Ośrodka Narciarstwa w Szczyrku, którzy udzielą państwu dokładnych informacji.</u>
<u xml:id="u-5.27" who="#BogdanKocurek">Kolejny bardzo ważny dla nas temat, to trasy biegowe, trasy wyczynowe na Kubalonce w Wiśle. Udało się doprowadzić do poszerzenia i modernizacji tych tras. Obecnie poprawy wymaga zaplecze tras. Mieliście państwo wczoraj możliwość zobaczenia, jak to wygląda. Marzy się nam odtworzenie strzelnicy biathlonowej. Byłby to pełny ośrodek do szkolenia sportowego w biegach narciarskich oraz biathlonie.</u>
<u xml:id="u-5.28" who="#BogdanKocurek">Przypomnę, że z tych obiektów sportowych służących zarówno narciarzom klasycznym, jak i biegowym, korzystają kluby sportowe Śląska.</u>
<u xml:id="u-5.29" who="#BogdanKocurek">Powracam do tematu Szczyrku. Proszę zwrócić uwagę, że żadna sportowa miejscowość turystyczna - gdybyśmy zrealizowali ten dość ambitny program inwestycyjny - nie miałaby pełnego kompleksu obiektów do uprawiania sportów zimowych począwszy od skoczni przez trasy zjazdowe, slalomowe, kończąc na centrum snowboardu i torze saneczkowym.</u>
<u xml:id="u-5.30" who="#BogdanKocurek">Trasy nadające się do organizowania imprez sportowych, a przede wszystkim służące sportowi rekreacyjnemu, to tereny Bielska Białej na „Błoniach”, to trasy zjazdowe w masywie Skrzycznego i Szyndzielni. Powstała inicjatywa władz Bielska Białej w kierunku modernizacji tras zjazdowych na Klimczoku i Szyndzielni.</u>
<u xml:id="u-5.31" who="#BogdanKocurek">Wypada mi złożyć ukłon w stronę władz samorządowych Bielska Białej. To, że funkcjonuje kolejka na Szyndzielnię, jest przede wszystkim zasługą zarządu miasta. Środki na remont tej kolejki pochodziły z budżetu samorządowego i zaciągniętego kredytu. Obok mnie siedzi pan Janusz Waratus, który przed przejściem na emeryturę był dyrektorem bielskiego OSiR i był organizatorem tego przedsięwzięcia.</u>
<u xml:id="u-5.32" who="#BogdanKocurek">Przechodzę do tematu skoczni narciarskich.</u>
<u xml:id="u-5.33" who="#BogdanKocurek">W Szczyrku jest skocznia „Skalite” K-85. Oglądaliście ją państwo w dniu wczorajszym. W priorytetach wojewody na rok przyszły jest przewidziana ta inwestycja z możliwością zabezpieczenia środków Totalizatora Sportowego. Chcielibyśmy, żeby skocznia ta miała przynajmniej standard europejski, a więc by mogła być użytkowana do celów szkoleniowych przez cały rok. Wymagałoby to pokrycia jej albo igielitem, albo masą szklaną, modernizacji, budowy zaplecza, miejsc dla widzów.</u>
<u xml:id="u-5.34" who="#BogdanKocurek">Funkcjonuje obecnie całoroczna skocznia w Biłej K-50. W dniu wczorajszym również mogliście ją państwo obejrzeć.</u>
<u xml:id="u-5.35" who="#BogdanKocurek">Jest skocznia na Salmopolu K-85 im. Zbigniewa Hryniewieckiego. Skocznię tę nasi szkoleniowcy chcą traktować jako skocznię rezerwową w stosunku do skoczni „Skalite”. Wiąże się to z faktem, że śnieg zalega dłużej w Salmopolu aniżeli w centrum Szczyrku.</u>
<u xml:id="u-5.36" who="#BogdanKocurek">Wczoraj również oglądaliście państwo skocznię w Malince. Jest to największa skocznia po dużej skoczni w Zakopanem. Przypomnę, że przez 8 lat skocznia ta nie była użytkowana. W ub.r. po raz pierwszy, z inicjatywy władz samorządowych Wisły i Klubu Sportowego „Wisła”, udało się skocznię tę przygotować do sezonu. Oczywiście skocznia ta również wymaga modernizacji. Szczególnie pilnego rozwiązania wymagają problemy komunikacyjne - przebiegająca u podnóża droga.</u>
<u xml:id="u-5.37" who="#BogdanKocurek">Modernizując skocznię „Skalite” i Malinkę, przy założeniu funkcjonowania skoczni narciarskiej w Biłej oraz skoczni w centrum Wisły, dysponując rezerwową skocznią na Salmopolu, mielibyśmy pełny komplet obiektów dla skoczków narciarskich.</u>
<u xml:id="u-5.38" who="#BogdanKocurek">W latach 60. na terenie gminy Żywiecczyzny funkcjonowało ok. 20 małych skoczni narciarskich. Skocznie te nie służyły dużemu wyczynowi, a podstawowemu cyklowi szkolenia sportowego dzieci i młodzieży. Myślę, że walory Żywiecczyzny, ukształtowanie terenu oraz wspaniała, zahartowana młodzież stwarzają potrzebę rozwijania sportowego dzieci i młodzieży, rozpoczynając od Uczniowskich Klubów Sportowych, poprzez ogniwa SKS, czy Ludowe Zespoły Sportowe, które na tych terenach mają wspaniałe tradycje i osiągnięcia. Będziemy wspierać każdą inicjatywę samorządu zmierzającą do odbudowy zaplecza sportowego na terenie Żywiecczyzny.</u>
<u xml:id="u-5.39" who="#BogdanKocurek">Jeżeli chodzi o snowboard, to szkolenie odbywa się głównie poprzez wykorzystanie obiektów GON w Szczyrku.</u>
<u xml:id="u-5.40" who="#BogdanKocurek">Skiboby - trasy zjazdowe w Brennej, Ustroniu, Szczyrku, Międzybrodziu Bialskim. Nie ma przeszkód, żeby ta dyscyplina sportowa mogła być również uprawiana w Bielsku Białej.</u>
<u xml:id="u-5.41" who="#BogdanKocurek">Jeżeli chodzi o hokej i łyżwiarstwo figurowe, dysponujemy krytym lodowiskiem w Oświęcimiu. Obiekt ten wymaga również pilnej modernizacji. Jest on jeszcze własnością Zakładów Chemicznych w Oświęcimiu. W tym miejscu wypadałoby złożyć głęboki ukłon w stronę zarządu Zakładów Chemicznych w Oświęcimiu za to, że w dalszym ciągu utrzymują ten obiekt i są zainteresowani rozwojem sportu w tym mieście. Zakład ten wspiera działalność Klubu Sportowego „Unia” Oświęcim. Mamy nadzieję pozyskania na ten cel środków z budżetu centralnego, zwłaszcza że dysponujemy w tym zakresie wsparciem Polskiego Związku Hokeja.</u>
<u xml:id="u-5.42" who="#BogdanKocurek">Na terenie Beskidów funkcjonują obecnie trzy kolejki linowe - kolej gondolowa na Szyndzielnię, kolejki krzesełkowe w Szczyrku administrowane przez COS w Szczyrku oraz kolejka krzesełkowa w Ustroniu. Jest to w tej chwili zadanie samorządowe. Kolejka na Szyndzielnię jest również własnością samorządu Bielska Białej.</u>
<u xml:id="u-5.43" who="#BogdanKocurek">Wczoraj podczas pobytu w Szczyrku i Międzybrodziu prezentowaliśmy zadania inwestycyjne i postulaty, które władze samorządowe chciałyby realizować w swoich gminach, a liczą na pozyskanie środków do ich realizacji ze źródeł pozabudżetowych. Mam na myśli wyciąg w Szczyrku w kierunku Brennej. Myślę również o kolejce szynowej na górę Żar w Międzybrodziu Żywieckim.</u>
<u xml:id="u-5.44" who="#BogdanKocurek">Na terenie Beskidów funkcjonuje 160 wyciągów narciarskich. Właścicielami wyciągów są osoby prywatne, spółki i samorządy.</u>
<u xml:id="u-5.45" who="#BogdanKocurek">Jeżeli chodzi o sporty zimowe uprawiane rekreacyjnie, to chcemy je rozwijać głównie w takich ośrodkach naszego województwa, jak Korbielów, Jeleśnia, Rajcza, Ujsoły.</u>
<u xml:id="u-5.46" who="#BogdanKocurek">Obraz zadań w zakresie sportu i rekreacji byłby niepełny, gdybym nie wspomniał o Górskim Ochotniczym Pogotowiu Ratunkowym. Nie można rekreacyjnie uprawiać sportu bez działalności tej organizacji. Zadanie to nie wiąże się bezpośrednio z zadaniami na rzecz sportu, chociaż ta bardzo zasłużona organizacja otrzymuje środki z tytułu obsługi imprez sportowych.</u>
<u xml:id="u-5.47" who="#BogdanKocurek">Jest wśród nas obecny prezes Zarządu Głównego Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, a jednocześnie Grupy Beskidzkiej GOPR. Myślę, że podzieli się z nami swoimi problemami.</u>
<u xml:id="u-5.48" who="#BogdanKocurek">Grupa Beskidzka GOPR liczy 396 ratowników, w tym 246 ochotników. Pięć stacji całodobowych czynnych jest przez cały rok. Dwie stacje całodobowe są dodatkowo czynne w sezonie zimowym. Jest jeszcze 46 stacji sobotnio-niedzielnych czynnych w zimie.</u>
<u xml:id="u-5.49" who="#BogdanKocurek">Ratownicy mówią, że tak długo, dopóki będą mogli, będą chronić wszystkich przebywających w górach, ale brak im jest środków łączności, transportu - skuterów, a nawet ubiorów.</u>
<u xml:id="u-5.50" who="#BogdanKocurek">Zadanie to w części jest finansowane ze środków z budżetu państwa, ale jest ich za mało na zaspokojenie podstawowych potrzeb tej organizacji. Przypominam, że nie chodzi o środki na płace - gdyż większość GOPR-owców to ochotnicy - ale o środki na wydatki inwestycyjne. Możliwości państwa w realizowaniu zadania państwowego są, niestety, ograniczone.</u>
<u xml:id="u-5.51" who="#BogdanKocurek">Jakie są perspektywy rozwoju sportów zimowych w naszym województwie i ewentualne dalsze kierunki działań? Mam nadzieję, że w dalszym ciągu naszego spotkania będą o tym mówić działacze sportowi i przedstawiciele samorządów.</u>
<u xml:id="u-5.52" who="#BogdanKocurek">Tradycją naszego regionu jest uprawianie zimowych dyscyplin sportowych wyczynowo oraz rekreacyjnie. Duża liczba dzieci i młodzieży w naszym regionie chce uprawiać sporty zimowe.</u>
<u xml:id="u-5.53" who="#BogdanKocurek">Ostatnie osiągnięcia sportowe Adama Małysza spowodowały wzrost popularności tej dyscypliny sportowej. Klub Sportowy „Wisła”, według składanych nam informacji, nie może sobie poradzić z dużą liczbą chętnych chcących uprawiać ten sport zimowy.</u>
<u xml:id="u-5.54" who="#BogdanKocurek">Wspólnie z działaniami Polskiego Związku Narciarskiego musimy doprowadzić wreszcie do tego, że w woj. bielskim, w Beskidach, będzie funkcjonowała Szkoła Mistrzostwa Sportowego z prawdziwego zdarzenia.</u>
<u xml:id="u-5.55" who="#BogdanKocurek">Ostatnio z taką inicjatywą wystąpił samorząd „Wisły” i miejscowi działacze sportowi. Obejrzeliście państwo siedzibę internatu tej szkoły.</u>
<u xml:id="u-5.56" who="#BogdanKocurek">Kolejną kwestią jest modernizacja obiektów sportowych. Nie można we współczesnym świecie osiągać dobrych wyników w uprawianiu sportu bez odpowiedniego zaplecza technicznego.</u>
<u xml:id="u-5.57" who="#BogdanKocurek">Powtarzam jeszcze raz zadania dotyczące obiektów sportowych: modernizacja tras zjazdowych FIS na Skrzyczne, modernizacja tras GON, modernizacja skoczni „Skalite” oraz modernizacja tras biegowych na Kubalonce. Są to najważniejsze zadania przewidziane na najbliższe miesiące.</u>
<u xml:id="u-5.58" who="#BogdanKocurek">Kolejną sprawą jest kontynuacja różnych form rywalizacji sportowej dzieci i młodzieży. Będziemy prowadzić te działania w układach szkolnych czy makroregionalnych. Następnie rozwijanie różnych form organizacyjnych stowarzyszeń kultury fizycznej, uczniowskich klubów sportowych i szkolnych klubów sportowych, które - jak słusznie zauważył pan przewodniczący Komisji - powinny posiadać osobowość prawną opierającą się na Ludowych Zespołach Sportowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#TadeuszTomaszewski">Dziękuję panu dyrektorowi.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#TadeuszTomaszewski">Otwieram dyskusję. Ewentualne pytania proszę kierować do gospodarzy - przedstawicieli pana wojewody i bardziej szczegółowe pytania do przedstawicieli stowarzyszeń i polskich związków sportowych.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#TadeuszTomaszewski">Proszę mówców o przedstawianie się, gdyż posiedzenie jest protokołowane.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#StefanZuber">Wiele powiedziano na temat beskidzkiego narciarstwa. Chciałbym jednak przybliżyć państwu tę problematykę.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#StefanZuber">W ciągu ostatnich lat stan klubów sportowych naszego regionu uległ pewnym wahaniom. W ostatnim okresie 4 kluby zaniechały szkolenia. Z ubolewaniem stwierdzam, że dotyczyło to klubów LZS, LKS, czyli klubów zrzeszających młodzież Żywiecczyzny. Wynika to z określonych trudności finansowych, o których tu wspomniano.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#StefanZuber">Pocieszające jest to, że powstało 6 nowych klubów, które podjęły szkolenie w zakresie narciarstwa.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#StefanZuber">Chciałbym pokrótce przypomnieć państwu wyniki, którymi może pochwalić się beskidzkie narciarstwo.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#StefanZuber">W ostatnim roku - sezon 1995/1996 - narciarze z Bieskidów zdobyli 60 medali na mistrzostwach Polski, z czego 20 to medale mistrzowskie, a pozostałe to medale srebrne i brązowe.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#StefanZuber">90% kadry biegaczek na Olimpiadę w Nagano to przedstawicielki Beskidów, jedynie Małgorzata Ruchała wywodzi się ze środowiska tatrzańskiego. Podobna sytuacja jest w takiej dyscyplinie jak skoki narciarskie.</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#StefanZuber">Ubiegłoroczna reprezentacja na mistrzostwa świata juniorów dziewcząt w 100% składała się z dziewcząt z Bieskidów.</u>
<u xml:id="u-7.7" who="#StefanZuber">Szczególne zasługi w wyszukiwaniu nowych talentów ma pan Tadeusz Maciejczyk. Jest on odkrywcą talentów w podbeskidzkiej wsi Istebna. Należą mu się szczególne słowa uznania.</u>
<u xml:id="u-7.8" who="#StefanZuber">Uważamy, że jesteśmy kopciuszkiem w porównaniu do innych okręgów, które mają daleko bardziej zaawansowaną infrastrukturę. Możemy pochwalić się tym, że układ szkolenia i zaangażowanie szkoleniowców oraz narciarzy przy określonych możliwościach finansowych powoduje to, że nie brakuje nam sukcesów w tej dziedzinie.</u>
<u xml:id="u-7.9" who="#StefanZuber">Nie byłbym sprawiedliwy, gdybym nie wspomniał o sukcesach Adama Małysza, z którym spotkaliście się państwo wczoraj. Swój duży talent potwierdza także zawodnik LKS „Klimczok” - Bartek Nikiel, który dwukrotnie zdobył tytuł mistrza świata w skokach na igielicie. Uważamy, że jest to kandydat do kontynuowania bogatej tradycji skoczków beskidzkich.</u>
<u xml:id="u-7.10" who="#StefanZuber">Chciałbym w kilku zdaniach powiedzieć o planach na przyszłość.</u>
<u xml:id="u-7.11" who="#StefanZuber">Zamierzamy zorganizować mistrzostwa świata juniorów w konkurencjach alpejskich. Jesteśmy po odbytej wizycie przedstawicieli FIS, którzy dokonali lustracji i oceny przy-gotowań do tej imprezy. Protokół pokontrolny jest pozytywny, jednakże spostrzeżonych zostało wiele spraw wymagających pilnych działań i inwestycji. Sądzę, że przy wsparciu i pozytywnym stosunku do tej imprezy wszystkich gremiów, zdążymy pokonać wszelkie trudności organizacyjne. O bliższe wprowadzenie do tego tematu poprosiłbym przewodniczącego komitetu organizacyjnego, pana Pilarza.</u>
<u xml:id="u-7.12" who="#StefanZuber">W tym sezonie - niezależnie od ogólnopolskiej olimpiady młodzieży i wspomnianych mistrzostw świata - na terenie Beskidów odbędą się międzynarodowe mistrzostwa Polski, które w pewien sposób będą sprawdzianem organizacji imprez i przygotowania obiektów i tras do mistrzostw świata.</u>
<u xml:id="u-7.13" who="#StefanZuber">Złożony został wniosek do FIS o przyznanie Beskidom organizowania na początku drugiego tysiąclecia mistrzostw świata FIS w konkurencjach alpejskich. Imprezy te już dwukrotnie rozegrano na trasach zakopiańskich.</u>
<u xml:id="u-7.14" who="#StefanZuber">Uważamy, że baza, jaką dysponują Beskidy, upoważnia nas do występowania o organizowanie tej imprezy. Upoważnia nas do tego również tradycja, gdyż najlepsi skoczkowie i biegacze, a także biegaczki - to zawodnicy beskidzcy. Sądzimy, że zdanie egzaminu przy organizowaniu mistrzostw świata w konkurencjach alpejskich utoruje nam drogę do uzyskania przychylności władz FIS.</u>
<u xml:id="u-7.15" who="#StefanZuber">Jeżeli chodzi o dalsze zamierzenia, poproszę o ich przedstawienie pana prezesa Polskiego Związku Narciarskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#TadeuszPilarz">W tym sezonie przygotowujemy się do tak ważnej imprezy, jak III Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży w sportach zimowych, która powinna być wspaniale przygotowaną imprezą, by zarazem była generalnym sprawdzianem przed mistrzostwami świata w konkurencjach alpejskich w 1998 r., których organizowanie FIS przyznała gminie Szczyrk.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#TadeuszPilarz">Po otrzymaniu tej decyzji, aby móc wszystko dobrze przygotować, jako działacze społeczni powołaliśmy samodzielne Stowarzyszenie Kultury Fizycznej pod nazwą Komitet Organizacyjny Mistrzostw Świata Juniorów w Narciarstwie Alpejskim Szczyrk '98 po to, by mieć szeroką możliwość działania, prowadzenia rozmów w sprawach dotyczących organizacji i przebiegu zawodów, inwestycji, a także pozyskania sponsorów, których wsparcie jest konieczne, żeby zawody te były w pełnym zakresie dopracowane.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#TadeuszPilarz">Kolejna wizytacja, kontrola przedstawicieli FIS, z udziałem szefowej konkurencji alpejskich dzieci i młodzieży, przebiegła pozytywnie. Dokonano lustracji Szczyrku, obiektów sportowych, bazy oraz programu przygotowań do mistrzostw świata. Nasz komitet podjął wszelkie działania, które pozwalają stwierdzić, że jesteśmy przygotowani do realizacji tych zawodów.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#TadeuszPilarz">Z posiadanych przez nas informacji wynika, że w zawodach będzie uczestniczyło 42–44 reprezentacje narodowe juniorów. Wielu zawodników, którzy będą uczestniczyli w olimpiadzie w Nagano, przyjedzie na mistrzostwa świata do Szczyrku, a wraz z nimi wielu oficjalnych gości z narodowych federacji narciarskich.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#TadeuszPilarz">Rozpoczęliśmy już przygotowania. Pozwolimy sobie przekazać państwu plakat pełniący funkcję kalendarza na 1997 r. i pierwszą część 1998 r., w której w dniach od 22 lutego do 4 marca odbędą się mistrzostwa. Wraz z plakatem przekażemy państwu folder i maskotkę mistrzostw.</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#TadeuszPilarz">Najważniejszym zadaniem jest dokończenie modernizacji tras alpejskich. Jeżeli trasy, którymi dysponujemy, przygotujemy w najbliższych miesiącach zgodnie z wymogami FIS, to będą to zawody, jakich dotąd było niewiele, gdyż każda konkurencja odbędzie się na innej trasie. Bieg zjazdowy supergigant na trasie FIS ze Skrzycznego, slalom gigant na trasie „Bieńkuli”, natomiast slalom na trasie „Golgoty” i Beskidka. Cztery areny w całości zabezpieczą przebieg imprezy zgodnie z wymogami FIS.</u>
<u xml:id="u-8.6" who="#TadeuszPilarz">Już dziś - mimo, że do otwarcia mistrzostw zostało nam jeszcze 18 miesięcy - realizujemy wszystkie sprawy. Finalizujemy rozmowy i umowy z mediami, rozpoczynamy rozmowy ze sponsorami w celu pozyskania środków, by dobrze przygotować te mistrzostwa, które traktujemy jako kolejny sprawdzian pozwalający rozmawiać o organizowaniu mistrzostw świata seniorów, a w dalszej perspektywie olimpiady zimowej w Polsce.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#MirosławaGrodzka">Sport saneczkowy - popularny w latach 60. - obecnie jest mało popularny w Polsce, a wynika z tego fakt, że nie możemy wziąć udziału w olimpiadzie dzieci i młodzieży. Nie jesteśmy brani pod uwagę, gdyż nie spełniamy warunku uprawiania tej dyscypliny w pięciu województwach. Odkąd pamiętam, nigdy nie było pięciu województw, w których uprawiano by tę dyscyplinę, prawdopodobnie ze względu na warunki.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#MirosławaGrodzka">Nasze osiągnięcia są znaczne. W zeszłym roku organizowaliśmy mistrzostwa Europy juniorów, które odbyły się na torze saneczkowym w Szczyrku - Biłej.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#MirosławaGrodzka">W przyszłym roku, w dniach 18–19 stycznia organizujemy Puchar Świata, a w 1999 r. mamy zapewnione organizowanie mistrzostw świata seniorów, które również odbędą się w Szczyrku.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#MirosławaGrodzka">Pan dyrektor poruszył sprawę toru lodowego w Mikuszowicach. To prawda, nie ma on homologacji. Jak dotąd zimy płatają nam figle i nie ma zabezpieczonych odpowiednich warunków do organizowania zawodów na torach lodowych, ale nie oznacza to, że nie mogą odbywać się tam imprezy. W zeszłym roku na tym torze odbyły się mistrzostwa Polski juniorów młodszych, juniorów i seniorów.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#MirosławaGrodzka">Działacze i trenerzy czterech klubów działających w naszym województwie bardzo chcieliby przystąpić do olimpiady dzieci i młodzieży, która odbyłaby się na naszym terenie, a mamy duże szanse, by osiągnąć jak najlepsze wyniki.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#TadeuszTomaszewski">Sądzę, że do zgłoszonego tematu ustosunkuje się później pan Bogdan Szewczyk, a teraz kontynuujemy dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#StanisławRichter">Chciałbym poruszyć sprawy prawne związane z przygotowywaniem obiektów do imprez sportowych. Wiąże się to z poszerzeniem terenu. Często są to tereny lasów państwowych, grunty i lasy prywatne. Te same tereny są dla różnych instytucji inaczej ujęte w obowiązującym prawie.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#StanisławRichter">Pewnym nieporozumieniem jest np. to, że przejmując grunty od Lasów Państwowych pod trasy narciarskie, musimy robić wyłączenie z produkcji leśnej i z tą chwilą przechodzimy do ustawy o ochronie gruntów leśnych i rolnych. Nie jest prawdą to, że grunty przejęte od Lasów Państwowych powinny być przekazywane w ramach tej ustawy o ochronie gruntów leśnych i rolnych. Nie jest prawdą to, że grunty przejęte od Lasów Państwowych powinny być przekazywane w ramach tej ustawy, ze względu na to, że nadal zachowują rolniczy charakter. Zmuszeni jesteśmy do korzystania z tej ustawy tylko dlatego, że przeznaczenie gruntów leśnych na rolne w świetle ustawy o Lasach Państwowych jest możliwe tylko na potrzeby Lasów Państwowych. Lasy Państwowe nie mogą zmienić przeznaczenia gruntów na podstawie tej ustawy na potrzeby osób trzecich, tj. instytucji państwowych czy gospodarczych. Możliwość taka istnieje, gdy najpierw wykupi się grunty leśne od Lasów Państwowych, a następnie - gdy są własnością organizacji gospodarczej, społecznej lub zakładu budżetowego, jak np. Centralnego Ośrodka Sportowego, można wystąpić z wnioskiem do wojewody i wtedy nie wpada się w pułapkę ustawy o ochronie gruntów leśnych i rolnych. Wówczas można zmienić kwalifikację gruntów z leśnych na rolne. Grunty te nadal pozostają w produkcji zielonej, czyli nie można mówić o tym, że zgodnie z duchem ustawy o ochronie gruntów leśnych i rolnych zostały z niej wyłączone.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#StanisławRichter">Może nie wszyscy interesują się tym tematem, przypomnę więc, że ustawa ta mówi, iż wyłączenie z produkcji leśnej lub rolnej na cele nieleśne i nierolne powoduje konieczność uiszczenia opłat. Opłaty te są tak duże, że np. w Szczyrku, gdzie lasy są chronione, zmiana przeznaczenia gruntów kosztuje więcej niż najdroższe działki budowlane.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#StanisławRichter">Na samym początku trafiamy więc na barierę wynikającą prawdopodobnie z przeoczenia prawnego, bo ten sam teren można wykupić idąc inną ścieżką prawną. Powinna zostać wniesiona do ustawy poprawka, by np. Centralny Ośrodek Sportowy, przejmując grunty w użytkowanie, nie musiał opłacać zmiany przeznaczenia gruntu. Centralny Ośrodek Sportowy nie jest nawet w stanie skorzystać z tej drugiej ścieżki, gdyż jako zakład budżetowy reprezentuje skarb państwa, a tereny Lasów Państwowych są gruntami skarbu państwa. Skarb państwa nie może kupować gruntów od skarbu państwa. Centralny Ośrodek Sporto-wy jest więc zmuszony do uiszczenia tej opłaty. Jest to najpoważniejszy wydatek wiążący się z modernizacją tras. Mniejszym wydatkiem są prace ziemne, czy prace związane z usunięciem drzew, przygotowaniem i wyrównaniem tras. Poważny wydatek wiąże się z instalacjami do naśnieżania.</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#StanisławRichter">Inna ważna sprawa, która przeszkadza w rozwoju bazy sportowej i turystyki w naszym regionie, to ochrona środowiska. Mamy szczęście, że Beskid Śląski jest jedynym pasmem górskim, który nie jest parkiem. Wszystkie inne góry są parkami narodowymi bądź krajobrazowymi. Ze 137 górek o wysokości ok. 1200 metrów tylko 3 znajdują się poza parkami. Mamy szczęście, że jest to Skrzyczne, Małe Skrzyczne i góra Lubań k. Gorców, która ze względu na swoją konfigurację nikomu nie jest potrzebna.</u>
<u xml:id="u-11.5" who="#StanisławRichter">Dlatego do zagospodarowania zostały jeszcze tylko te góry, a i to nie wiadomo, jak jeszcze długo, gdyż już jest wniosek o utworzenie parku krajobrazowego Beskidu Śląskiego. Obostrzenia z tym związane ucięłyby nam możliwość działania.</u>
<u xml:id="u-11.6" who="#StanisławRichter">Największa w tym wszystkim jest niespojność odgórnych działań. Sprawy te nie wiążą się z ostatnimi latami, ciągną się od wielu lat. Z jednej strony Ministerstwo Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa wydając pieniądze rządowe, subwencjonuje lobby ochrony środowiska, które przeszkadza w rozwoju turystyki, a z drugiej strony finansuje instytucje mające pomóc w rozwoju turystyki.</u>
<u xml:id="u-11.7" who="#StanisławRichter">Wydaje mi się, że interesy ochrony środowiska zupełnie dobrze prezentowałyby organizacje do tego powołane, tj. wydziały ochrony środowiska przy urzędach wojewódzkich, urzędach rejonowych i konserwatorzy przyrody.</u>
<u xml:id="u-11.8" who="#StanisławRichter">Inną sprawą są parki narodowe czy ścisłe rezerwaty przyrody, ale w parkach krajobrazowych wykazują się tylko jedną robotą - zakazami, nie wykonują innych prac. Nie widziałem jeszcze, żeby przedstawiciele parków krajobrazowych robili coś, np. na Pilsku, gdzie mamy kłopoty, a ich głos jest bardzo mocno brany pod uwagę, np. przy uzyskiwaniu zezwoleń na budowę - chodzi o usankcjonowanie jednego wyciągu. Istotne jest to, że takie organizacje, które reprezentuje zaledwie kilka osób, jak np. Stowarzyszenie na Rzecz Wszystkich Istot - niewielka organizacja finansowana przez Ministerstwo Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa - poprzez swoje opinie są w stanie zablokować wszelkie działania.</u>
<u xml:id="u-11.9" who="#StanisławRichter">Kolejna sprawa wiąże się zwłaszcza z prowadzeniem dużych obiektów narciarskich, rozrzuconych na obszarach będących własnościami wielu osób. Dotyczy to kompleksów COS i GON w Szczyrku oraz kompleksu narciarskiego na Pilsku. Obiekty te leżą na gruntach należących do wielu właścicieli. Niektóre trasy - na szczęście nie dotyczy to tras wyczynowych - znajdują się na obszarach należących nawet do 30 właścicieli. Z tego co wiem, ma być nowelizowana ustawa o bezpieczeństwie przebywania w górach i jest propozycja zapisu dotyczącego śniegu. W takich krajach, jak Szwajcaria, Włochy, Francja obowiązuje zapis mówiący, że śnieg jest własnością publiczną i gdy spadnie na obszary określone jako trasy narciarskie, to terenów tych nie można grodzić. Gestor tras wypłaca oczywiście odszkodowanie za korzystanie z tych tras. Dzieje się to obligatoryjnie i nikt nie zamierza się od tego wykręcić.</u>
<u xml:id="u-11.10" who="#StanisławRichter">W naszym kraju właściciele gruntów wszczynają działania nie zawsze dające się logicznie wytłumaczyć. Powstają animozje. Tworzą się bariery nie do przeskoczenia w świetle obowiązującego prawa. Wystarczy sprzeciw 1 osoby, mimo że uzyskało się zgodę 30 pozostałych właścicieli, by trasa była nieczynna. Ponosi się wówczas koszty, bo trudno mówić, że wypłaci się pieniądze wtedy, gdy zgodzą się wszyscy.</u>
<u xml:id="u-11.11" who="#StanisławRichter">Wiemy, że Główne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe popiera działania zmierzające w tym kierunku. Jeżeli więc do oceny tej Komisji trafi taki projekt, to prosimy o wzięcie tego pod uwagę, bo pozwoli to na uregulowanie kwestii prawnych i unormalnienie funkcjonowania dużych ośrodków narciarskich.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#EdwardGruszczyk">Nie wiem, czy Goleszów jest miejscowością wszystkim znaną, ale sądzę, że nie. Leży ona między Cieszynem a Ustroniem. Jest to piękna miejscowość - pofałdowana, górzysta. Działa tam Klub Sportowy „Olimpia” - Goleszów, którego jestem prezesem.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#EdwardGruszczyk">Klub „Olimpia” - Goleszów jest przede wszystkim klubem sekcji narciarskich. Od 1948 r. zdobyliśmy 170 medali na mistrzostwach Polski i innych międzynarodowych mistrzostwach. Mieliśmy bardzo wybitnych zawodników, jak Kawulok i Legielski. Byli to zawodnicy, z którymi w kraju liczono się. Bardzo chcemy nawiązać do minionych osiągnięć naszego klubu.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#EdwardGruszczyk">Obecnie, prawie w czynie społecznym, budujemy 60-metrową skocznię, co nie zostało zaznaczone w materiałach opracowanych przez urząd wojewódzki, nad czym ubolewam.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#EdwardGruszczyk">Ostatnio zaczynają nas odwiedzać posłowie. Był u nas pan poseł Pietrzykowski, a wielu innych uczestniczyło w naradach na temat sportu.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#EdwardGruszczyk">Przygotowaliśmy piękną salę w Cisownicy, typowo górskiej miejscowości. Gdyby tam zainwestować więcej środków, zorganizować zaplecze noclegowe, byłyby tam doskonałe warunki dla wszelkiego rodzaju obozów. Jeżeli pomoc taka nie nastąpi, to być może rada gminy wraz z samorządem podejmą się w przyszłości tego zadania.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#EdwardGruszczyk">Jeżeli chodzi o zaplanowaną budowę skoczni, to jeszcze w tym roku chcemy przeprowadzić roboty ziemne. Skocznia ta na pewno zostanie zbudowana, chodzi tylko o to, w jakim czasie. Gdybyśmy otrzymali pomoc z zewnątrz, bylibyśmy w stanie zakończyć prace już w przyszłym roku, bez tej pomocy ukończymy budowę w późniejszym terminie.</u>
<u xml:id="u-12.6" who="#EdwardGruszczyk">Młodzież w naszej okolicy jest bardzo uzdolniona i chcemy jej zapewnić odpowiednie warunki do uprawiania sportu.</u>
<u xml:id="u-12.7" who="#EdwardGruszczyk">Zazdroszczę Wiśle - pod względem sportowym - że tam właśnie urodził się i wychował taki zawodnik jak Adam Małysz. Ja w Goleszowie chciałbym również mieć takiego zawodnika, a kto wie, może w przyszłości, dzięki naszym inicjatywom, wychowamy takiego zawodnika.</u>
<u xml:id="u-12.8" who="#EdwardGruszczyk">Uważam, że przy prawidłowym szkoleniu dzieci i młodzieży możemy kogoś takiego wychować, bo tutejsze rodziny są typowo sportowe i pamiętają okres osiągnięć naszych najwybitniejszych sportowców.</u>
<u xml:id="u-12.9" who="#EdwardGruszczyk">Mam nadzieję, że po wysłuchaniu mnie przez to gremium, może i dla naszej „Olimpii” - Goleszowa znajdą się środki, by pomóc w realizacji naszych zamierzeń.</u>
<u xml:id="u-12.10" who="#EdwardGruszczyk">Kolejna sprawa, którą często poruszam przy okazji spotkań z różnymi środowiskami, dotyczy konieczności wpłynięcia na media transmitujące imprezy sportowe. Najczęściej transmisje odbywają się późnym wieczorem - „Sportowa Niedziela” o 22 godz., a często nawet później. Gdyby polskie kluby piłkarskie nie dostały się do różnego rodzaju pucharów, to oglądanie imprez sportowych rozpoczynalibyśmy od 23 godz., a kończyli o 1 w nocy. W jaki sposób ma przebiegać popularyzacja sportu wśród dzieci i młodzieży? Co mam powiedzieć 7- klasiście, gdy chcę, żeby obejrzał mecz piłki siatkowej, który odbędzie się o godz. 23? W normalnych rodzinach o tej porze dzieci już śpią. Nie ma mowy o oglądaniu programu w telewizji. Czasem można dużo skorzystać poprzez obejrzenie meczu. Gdyby była taka możliwość, to dobrze byłoby wpłynąć na zmianę godzin emisji programów redakcji sportowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#WładysławMichota">Moją wypowiedź ograniczę do terenu działania Grupy Beskidzkiej. Jest to górski obszar woj. bielskiego i kawałeczek woj. nowosądeckiego, gdyż graniczymy z Grupą Podhalańską na Policy, która znajduje się na terenie woj. nowosądeckiego.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#WładysławMichota">Na wstępie chciałbym podziękować Komisji za regulację ustawową, jaką jest ustawa o kulturze fizycznej, gdyż w czasie, kiedy kwestionowano poprzednią ustawę, a nie było jeszcze nowej, panowało ogromne zamieszanie.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#WładysławMichota">Druga sprawa dotyczy również regulacji prawnych. Bardzo mocno chciałbym poprzeć głos dyrektora Richtera z GON w Szczyrku w zakresie regulacji w rozporządzeniu Rady Ministrów, jako przepisie wykonawczym do ustawy o kulturze fizycznej, do publicznego dostępu do terenów niezależnie od tego, jakie są to tereny, gdy spadnie na nie śnieg, podobnie jak to jest w przypadku zbiorników wodnych i lasów. Chodzi o powszechny użytek. Jest to niezmiernie ważne, bo proszę sobie wyobrazić, że aby zabezpieczyć dany teren dla narciarstwa zjazdowego, często zdarza się, że jest postawiona ostewka i jest wbity pal. My - goprowcy - mówimy, żeby usunąć pal, a właściciel mówi, że nie i dosadnie pokazuje „gest Kozakiewicza”. Inny przypadek - na trasie rośnie krzew lub drzewo, którego nie można usunąć, bo trzeba dostosować się do procedury związanej z ochroną drzewostanu, przyrody itp.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#WładysławMichota">Zapis, który obecnie znajduje się w projekcie rozporządzenia Rady Ministrów - którym pan Maj dysponuje - jest właściwy i należy go utrzymać, chociaż były pewne głosy za tym, by go wykreślić. My - GOPR - podkreślamy, że jest to niezmiernie potrzebne.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#WładysławMichota">Kolejna sprawa dotyczy uregulowań związanych z przekazywaniem terenów leśnych na cele nieleśne i nierolnicze. Prezentujemy podobne stanowisko jak GON w Szczyrku. Chciałbym na tym zakończyć sprawy prawne i przejść do sprawy bieżącego funkcjonowania GOPR.</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#WładysławMichota">My, jako społeczna, ochotnicza organizacja utrzymujemy non stop pięć stacji ratowniczych na terenie Beskidów. Mogę państwa zapewnić, że zarówno dzisiaj, jak i jutro, niezależnie od środków finansowych, niezależnie od sytuacji, pogody, pory dnia i roku, ratownicy będą pełnić służbę, a wezwani pójdą w teren. Takie złożyli przyrzeczenie, które potwierdzili przez podanie ręki. Przyrzeczenie to jest zgodną z rotą, którą określił gen. Mariusz Zaruski w 1909 r. Dotrzymujemy tego przyrzeczenia i jest to dla nas najważniejsze. Dopiero później są sprawy finansowe, skutery i reszta. Na samym początku jest ratownik - człowiek.</u>
<u xml:id="u-13.6" who="#WładysławMichota">Chciałbym powiedzieć, że prężność i skuteczność działania GOPR w Polsce została bardzo pozytywnie oceniona przez Kongres Międzynarodowej Komisji Ratownictwa Górskiego i IKARCISA. Odbył się on po raz pierwszy w Karpaczu. GOPR od 28 lat należy do tej organizacji. Były zorganizowane ćwiczenia i pokazy, muszę powiedzieć, że zjazd delegatów IKARCISA bardzo wysoko ocenił sprawność, wyszkolenie i metody działania naszej organizacji.</u>
<u xml:id="u-13.7" who="#WładysławMichota">Inaczej wygląda ocena naszego sprzętu. Pan dyrektor Maj był przy tym obecny, wszystko widział i słyszał.</u>
<u xml:id="u-13.8" who="#WładysławMichota">Jak wygląda sprawa finansów, jeżeli chodzi o nasze wyszkolenie? GOPR dla potrzeb letnich i zimowych ma wspólne finanse. Musimy zabezpieczyć ratownictwo w terenie górskim, profilaktykę oraz trzeci cel statutowy, jakim jest ochrona środowiska górskiego.</u>
<u xml:id="u-13.9" who="#WładysławMichota">Można powiedzieć, że od 2 lat kondycja finansowa GOPR, jeżeli chodzi o ratownictwo podstawowe - bez płac - na paliwo, utrzymanie łączności, pocztę, telefon, opłaty PAR-owskie, helikopter itp., jest dosyć dobra, gdyż znaleźliśmy uznanie w Urzędzie Kultury Fizycznej i Turystyki, za co chciałbym podziękować. W latach poprzednich traktowani byliśmy po macoszemu.</u>
<u xml:id="u-13.10" who="#WładysławMichota">Środki finansowe, które otrzymujemy na zadania zlecone przez państwo wynoszą ok. 70–75% naszego budżetu. Pozostałe środki pochodzą ze składek członkowskich, dochodów własnych - prowadzimy również odpłatnie różne zabezpieczenia - a także od sponsorów. Naszym sponsorem jest Browar „Żywiec”. Gdyba taka tendencja utrzymała się w latach przyszłych, to ratownictwo górskie funkcjonowałoby zupełnie dobrze.</u>
<u xml:id="u-13.11" who="#WładysławMichota">Chcę powiedzieć, że mamy problemy innego rodzaju, np. z paliwem do śmigłowca. Górskie Ochotnicze Pogotowe Ratunkowe współpracuje z Zespołami Lotnictwa Sanitarnego we Wrocławiu, Katowicach, Krakowie i Sanoku.</u>
<u xml:id="u-13.12" who="#WładysławMichota">Grupa Beskidzka pracuje z Zespołem Lotnictwa Sanitarnego zgrupowanym w Wojewódzkiej Kolumnie Transportu Sanitarnego w Katowicach - lotnisko na Muchowcu.</u>
<u xml:id="u-13.13" who="#WładysławMichota">Wojewódzka Kolumna Transportu Sanitarnego nie ma paliwa do tego śmigłowca. Dobrze, że nasz wojewoda dorzuca swoje grosze do kosztów paliwa, dzięki czemu mamy pieniądze na paliwo do śmigłowca. Co roku jest taka zabawa. Lekarz woj. katowickiego mówi, że nie da pieniędzy na śmigłowiec, ponieważ to jest w Beskidach, a to go nie interesuje. Byłem u niego wiele razy. Dobrze, że wspomaga nas nasz wojewoda.</u>
<u xml:id="u-13.14" who="#WładysławMichota">Jeszcze jeden problem wiąże się ze śmigłowcami. Jest to problem, który powinniście państwo podnieść wspólnie z posłami z Komisji Zdrowia.</u>
<u xml:id="u-13.15" who="#WładysławMichota">Dawniej na lotnisku w Muchowcu stało 6–7 śmigłowców. Obecnie stoją 3. Proszę mi wierzyć, że do dyspozycji mamy tylko 1 śmigłowiec, pozostałe nie są dopuszczone do lotu. Lotnictwo sanitarne wymaga spełnienia odpowiednich warunków technicznych. Przed każdą zimą staramy się robić różne kombinacje, żeby śmigłowiec był do dyspozycji.</u>
<u xml:id="u-13.16" who="#WładysławMichota">Podobna sytuacja jest w innych grupach regionalnych. Mówię o tym z pozycji prezesa Zarządu Głównego. Proszę zwrócić uwagę na to, że lotnictwo z Muchowca obsługuje województwo częstochowskie, katowickie i bielskie - makroregion południowy. Gdyby wydarzyła się jakaś tragedia drogowa, to nie byłoby sprzętu do ratowania. Jest to więc bardzo ważny temat. Sądzę, że na lotnictwo sanitarne i problematykę w wojewódzkich kolumnach sanitarnych trzeba uważniej spojrzeć i wyposażyć w odpowiednie śmigłowce. Doskonały jest śmigłowiec „Sokół”, który lata w Tatrach.</u>
<u xml:id="u-13.17" who="#WładysławMichota">Jak rozwiązać ten problem, trudno mi powiedzieć, bo nie mam pomysłu.</u>
<u xml:id="u-13.18" who="#WładysławMichota">Przejdę teraz do problemów Grupy Beskidzkiej, którymi chcielibyśmy się z państwem podzielić.</u>
<u xml:id="u-13.19" who="#WładysławMichota">Podstawową sprawą dla dobrego funkcjonowania ratownictwa jest sprawna radiołączność. Dotychczas Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe pracuje na częstotliwości 40 MH. Jest to częstotliwość przestarzała. Ze względu na jonosferę - są tzw. odbicia - musi być przebudowana na częstotliwość w granicy 86–88 MH. Polska Agencja Radiokomunikacyjna przyznała nam już tę częstotliwość - na szczęście nieodpłatnie - bo minister łączności w tym czasie zreformował swoje zarządzenie. Gdyby przebiegało to zgodnie ze starym zarządzeniem, to musielibyśmy płacić 1,2 mld starych zł.</u>
<u xml:id="u-13.20" who="#WładysławMichota">Chciałbym państwa poinformować, że aby przebudować całą radiołączność w GOPR polskim, potrzeba ok. 22–23 mld starych zł. Jesteśmy w tej chwili po przetargu. Mamy na ten cel zapewnione środki ze Szwajcarii w wysokości ok. 9 mld zł, dlatego też rozmawialiśmy na ten temat w Urzędzie Kultury Fizycznej i Turystyki. Spotkaliśmy się ze zrozumieniem. Nie jesteśmy w stanie wyłożyć brakującej kwoty ze środków własnych. Liczymy na 1997 r. lub ewentualną „przewieszkę” środków inwestycyjnych na 1998 r. w celu przebudowy radiołączności.</u>
<u xml:id="u-13.21" who="#WładysławMichota">Kolejnym problemem, z którym nie możemy sobie poradzić, szczególnie na terenie Grupy Beskidzkiej, ale podobnie na terenie Grupy Bieszczadzkiej, są skutery.</u>
<u xml:id="u-13.22" who="#WładysławMichota">Obecnie Grupa Beskidzka dysponuje dwoma skuterami dobrej klasy, a powinna dysponować co najmniej sześcioma. Brakuje kilku skuterów. Nowoczesny, właściwy skuter dla naszych potrzeb, powinien kosztować ok. 450 mln starych zł. Całe szczęście, że pan premier Cimoszewicz, który przyjął patronat nad Kongresem IKARCISA w Polsce obiecał, że każdej grupie regionalnej GOPR w Polsce przybędzie 1 skuter. Dziękujemy za to panu premierowi.</u>
<u xml:id="u-13.23" who="#WładysławMichota">Mamy również problemy z psami. Psy ratownicze - nie tylko w Polsce - chorują. Obecnie na terenie naszej grupy mamy 4 psy, a powinno ich być ok. 12–15. Podobna sytuacja jest w Czechach i na Słowacji. Jest to jednak nasz problem, z którym sami musimy dać sobie radę.</u>
<u xml:id="u-13.24" who="#WładysławMichota">Został jeszcze do poruszenia problem sprzętu podstawowego, np. toboganów. Produkcja podjęta w kraju jest dobra i tańsza od sprowadzanego z importu sprzętu. Urząd Kultury Fizycznej i Turystyki sfinansował nam w części potrzeby na bieżący rok. Chcielibyśmy prosić, żebyśmy na ten sprzęt w 1997 r. otrzymali podobną pomoc.</u>
<u xml:id="u-13.25" who="#WładysławMichota">Myślę, że możemy bezpiecznie chodzić po górach. Zapraszam państwa do Beskidów, a szczególnie w okresie zimy.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#TadeuszMaciejczyk">W 1953 r. zacząłem pracę w Szkole Podstawowej nr 1 w Istebnej.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#TadeuszMaciejczyk">W 1977 r. została otwarta szkoła sportowa o profilu narciarstwa biegowego i mimo, że były ciężkie chwile, przeżyliśmy je. Mamy jeszcze pewne problemy, ale powiem o nich później.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#TadeuszMaciejczyk">Uczniowie szkoły podstawowej automatycznie należą do Międzyszkolnego Klubu Sportowego w Istebnej. Dawniej był to Szkolny Związek Sportowy.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#TadeuszMaciejczyk">Różne były losy tego klubu. Minęły 32 lata jego istnienia. Byłem orędownikiem jego powstania.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#TadeuszMaciejczyk">Niestety, wszyscy nasi najlepsi zawodnicy reprezentują obecnie inne kluby. Bernadeta Bocek reprezentuje BBTS „Włókniarz” w Bielsku Białej, Agata Suszka - „Dynamit” Chorzów, Liliana Poczolska - Akademicki Klub Sportowy w Katowicach, Ryszard Łabaj - Wojskowy Klub Sportowy w Zakopanem. Wiadomo, że jesteśmy zbyt ubogim klubem, żeby utrzymywać tych zawodników. Bywa i tak, że nawet potentaci klubowi woj. bielskiego nie przyjmą do siebie takich zawodników jak pan Łabaj, bo ich na to nie stać. Henryk Gazurek jest obecnie nauczycielem w szkole nr 2, ma wyższe wykształcenie, wciąż uprawia narciarstwo biegowe w stylu masowym. Na mistrzostwach Polski pokazał jeszcze „pazurki”.</u>
<u xml:id="u-14.5" who="#TadeuszMaciejczyk">Jak wygląda sytuacja w naszej szkole?</u>
<u xml:id="u-14.6" who="#TadeuszMaciejczyk">Jest czworo nauczycieli. Dzieci w klasach I-III uczą się „alfabetu” narciarstwa biegowego. W klasach tych wszystkie przedmioty, począwszy od języka polskiego, a skończywszy na kulturze fizycznej, prowadzi jeden nauczyciel. Może to i dobrze, bo nauczyciel języka polskiego lub matematyki dowie się, ile trzeba natrudzić się, żeby dziecku pomóc zawiązać buty i przypiąć wiązania. Nie jest to prosta sprawa. Prosiłbym obecne tu gremium o to, żeby przyszło na taką lekcję, by zobaczyć, jak to wygląda.</u>
<u xml:id="u-14.7" who="#TadeuszMaciejczyk">W klasach IV-VIII tworzymy pojedyncze klasy sportowe. Wiadomo, że zachodzi samoselekcja. Najwięcej dzieci ćwiczy w klasie IV, co roku jest ich mniej, a w klasie VIII zostaje zazwyczaj 10–12 biegających zawodników, którzy znajdują się w czołówce tej dyscypliny.</u>
<u xml:id="u-14.8" who="#TadeuszMaciejczyk">Zajęcia są wkomponowane w program nauczania. W klasach IV-VIII zajęcia odbywają się na początku lekcji lub po lekcjach.</u>
<u xml:id="u-14.9" who="#TadeuszMaciejczyk">Mamy problem w klasach I-II. Dzieci uczą się jeździć na bardzo starych nartach. Ok. 15 lat temu przyjechałem do Szaflar, gdzie były przygotowane narty dla skibobistów. Zaproponowano mi, żebym je zabrał. Niewiele myśląc zabrałem 40 par, pozostało z nich jeszcze 20 par. Obecnie w Polsce nie ma tego rozmiaru nart i nie ma możliwości, by je dokupić, nawet gdyby były pieniądze. Zastanawiam się, co będzie dalej, gdy ten sprzęt się rozpadnie.</u>
<u xml:id="u-14.10" who="#TadeuszMaciejczyk">W klasach starszych nie mamy kłopotu ze sprzętem do treningu. Problem zaczyna się w przypadku wzięcia udziału w zawodach. Jest opracowany kalendarz narciarstwa przez Beskidzki Okręgowy Związek Narciarski. Na mistrzostwa Polski otrzymujemy pieniądze z Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki, za co dziękujemy, ale wystarczają one tylko na jednorazowy wypad i budżet jest pusty. Taka jest prawda.</u>
<u xml:id="u-14.11" who="#TadeuszMaciejczyk">Jeszcze gorzej wygląda sprawa z nartami wyczynowymi. Wiemy, że co roku produkowane są nowe modele. Najnowszy typ, którym dysponujemy w klubie, jest sprzed 3 lat.</u>
<u xml:id="u-14.12" who="#TadeuszMaciejczyk">W sezonie odbywa się przeciętnie 10–15 zawodów. Nauczyciele mają zajęcia wkomponowane w podział godzin i wykonują swoją pracę naprawdę solidnie. Jednakże zawody odbywają się zazwyczaj w soboty i niedziele, co oznacza, że nauczyciele zamiast wypoczywać - pracują. Obliczyłem, że co roku każdy z nauczycieli ofiarowuje młodzieży 150–200 godzin na zawody. Wyjechanie na Kubalonkę, okolice Ujsół czy do Zakopanego zabiera dużo czasu. Nie mieszkamy w Zakopanem, więc żeby tam dojechać, musimy wstać o 6 rano, o godz. 9 jesteśmy na miejscu. Grupy młodsze startują o godz. 11 po czym wracamy do domu, a drugiego dnia od początku to samo.</u>
<u xml:id="u-14.13" who="#TadeuszMaciejczyk">Policzyłem jednak tylko godziny spędzone z młodzieżą na stadionie, a nie czas w autobusie. Czas zabiera również przygotowanie nart na te zawody. Rodzi się pytanie, skąd wziąć pieniądze, by zapłacić nauczycielom za te godziny?</u>
<u xml:id="u-14.14" who="#TadeuszMaciejczyk">Dyskutowałem o tym z osobami zainteresowanymi. Myśleliśmy o wykorzystaniu środków przeznaczonych na zajęcia rekreacyjne, jednakże przepisy zabraniają takiego rozwiązania. Jest to dla nas poważny problem, bo są pieniądze, ale są też przepisy, które zabraniają je ruszyć.</u>
<u xml:id="u-14.15" who="#TadeuszMaciejczyk">Nasza dyscyplina jest w trudnej sytuacji. Budżet zostaje wyczerpany już w grudniu, a w styczniu i lutym - kiedy jest najwięcej zawodów - brakuje środków. Nikt nie chce nas wspomóc.</u>
<u xml:id="u-14.16" who="#TadeuszMaciejczyk">W tym roku byliśmy dwa razy na treningu na Kubalonce, a pozostałe treningi odbywały się „koło chałupy”. Przepraszam, że mówię w gwarze, ale pracuję między góralami, góralem się czuję, choć bruclika jeszcze nie mam ani capecki, mimo że 43 lata jestem między góralami.</u>
<u xml:id="u-14.17" who="#TadeuszMaciejczyk">Sytuacja nasza jest taka, że powinniśmy zaciągnąć pożyczkę w banku, nie mamy jednak gwarancji, że spłacimy dług.</u>
<u xml:id="u-14.18" who="#TadeuszMaciejczyk">Być może niedługo odejdę - taki już jest los - ale proszę, niech nadal będzie narciarstwo w Istebnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#TadeuszTomaszewski">Dziękuję. Mam prośbę do następnych mówców, żeby w miarę możliwości ograniczyli czas swojego wystąpienia, zwłaszcza jeżeli chodzi o drugi temat - stan i perspektywy rozwoju zimowych dyscyplin sportowych w woj. bielskim - który wiąże się z barierami rozwoju i wszelkimi kwestiami prawnymi. Na pewno sygnały państwa wykorzystamy w naszej pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#JózefSuchoń">Postaram się w telegraficznym skrócie przedstawić problemy naszej gminy.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#JózefSuchoń">Z dużą uwagą wysłuchałem wystąpienia pana dyrektora Kocurka i jestem pod dużym wrażeniem informacji o inwestycjach dokonywanych w Beskidzie Śląskim - Szczyrku, Wiśle i Bielsku Białej.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#JózefSuchoń">Z pewnym niepokojem zauważyłem, że inwestycje na Żywiecczyźnie zostały w znikomym stopniu ujęte w planie urzędu wojewódzkiego.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#JózefSuchoń">Chcę zwrócić państwa uwagę na to, że właśnie z Żywiecczyzny wyszło wielu kadrowiczów, olimpijczyków i dobrych zawodników. W latach 50., kiedy nastąpił duży rozwój Szczyrku i Wisły pod względem urządzeń sportowych, miejscowości te znajdowały się w woj. katowickim. Żywiecczyzna była w woj. krakowskim. Kraków to lobby zakopiańskie, Katowice - Szczyrku i Wisły, Żywiecczyzna została pozostawiona sama sobie.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#JózefSuchoń">Z przykrością muszę powiedzieć, że nadal to tak wygląda. Podział Beskidu na Śląski i Żywiecki utrzymuje się nadal, chociażby pod względem inwestycji.</u>
<u xml:id="u-16.5" who="#JózefSuchoń">Jestem zaskoczony postawą urzędu wojewódzkiego, z którego inicjatywy powstał Krajobrazowy Park Żywiecki, bo nie chciała tego ani ludność, ani miejscowe władze.</u>
<u xml:id="u-16.6" who="#JózefSuchoń">Mówi się o rozwoju narciarstwa, o rozwoju masówki, bo trudno mówić o sporcie wyczynowym na Żywieczyźnie, skoro mamy tylko jeden klub biathlonowy, który liczy się w Polsce.</u>
<u xml:id="u-16.7" who="#JózefSuchoń">Jest tendencja do zamykania istniejących wyciągów narciarskich. Do niedawna urząd wojewódzki stał na stanowisku, że wyciąg nr 8 jest wybudowany nielegalnie, w związku z czym corocznie przedłużano zgodę na jego funkcjonowanie. W tym roku pan Granowski - Wojewódzki Konserwator Przyrody zdecydował, że trzeba zamknąć wyciąg nr 7, czyli kolejny wyciąg.</u>
<u xml:id="u-16.8" who="#JózefSuchoń">Czy w ten sposób może rozwijać się narciarstwo i następować rozwój inwestycji? Czy jest to odpowiednie podejście urzędu wojewódzkiego? Mam co do tego pewne obiekcje.</u>
<u xml:id="u-16.9" who="#JózefSuchoń">Chciałbym również dorzucić kamyczek do ogródka Polskiego Związku Narciarskiego. Nie od dzisiaj wiadomo, że Pilsko ma wspaniałe warunki klimatyczne i śniegowe. Mówi się o tym przynajmniej od 30 lat, że na Pilsku trzeba wybudować wczesnotreningowe skocznie i trasy. Rok temu przedstawiciele Polskiego Związku Narciarskiego chodzili po Pilsku, zaznajamiali się z trasami. Stwierdzili, że trasy są świetne. I co dalej?</u>
<u xml:id="u-16.10" who="#JózefSuchoń">Nasi zawodnicy wyjeżdżają na zgrupowania w Alpy francuskie lub austriackie, a przecież trasa biegu zjazdowego może być poprowadzona z Pilska, gdzie śnieg spada w końcu listopada i utrzymuje się do końca kwietnia. Nic w tej sprawie nie jest robione.</u>
<u xml:id="u-16.11" who="#JózefSuchoń">Wiadomo, że gmina sama nie udźwignie tego ciężaru, nie wytrzyma takiej inwestycji. Zamiast modernizować istniejące trasy, tworzy się zakazy, organizuje się pikiety, kwestionuje się prawo do funkcjonowania wyciągów. Nie myśli się o poszerzeniu tych tras, żeby były bezpieczniejsze, nie myśli się o ich homologacji, a jest taka możliwość. Był tu pan Harwan ze Słowacji, który stwierdził, że mamy świetne trasy, trzeba je jednak poszerzyć, bo są zbyt wąskie, uznał również, że jest doskonała konfiguracja terenu. Niestety, nic nie robi się w tym kierunku.</u>
<u xml:id="u-16.12" who="#JózefSuchoń">Nie możemy mówić o rozwoju narciarstwa na Żywiecczyźnie, skoro jest taka sytuacja, że Gliwicka Agencja Turystyczna idzie naszej gminie na rękę i dzieci ze szkółki narciarskiej nie muszą płacić za wyciąg, rodzice sami opłacają instruktora, a poza tym nie ma żadnych ułatwień, by następował ten rozwój.</u>
<u xml:id="u-16.13" who="#JózefSuchoń">Skoro zasługą urzędu wojewódzkiego jest to, że wbrew woli ludzi powstał park krajobrazowy, to niech urząd wojewódzki pomoże tej gminie przez włączenie się do rozmów z lobby ochrony środowiska, by zrozumieli, że narciarstwo jest dla ludzi, jest zdrowotną rekreacją i nie można tego ludziom zabronić.</u>
<u xml:id="u-16.14" who="#JózefSuchoń">Pilsko jest górką o wysokości 1500 m, na której rosną 4 rodzaje roślin, o których można dyskutować, czy powinny być pod ochroną, czy po prostu rosną powyżej wysokości 1200 m. Roślinność ta nie jest aż tak wartościowa, by walczyć ze sportem narciarskim na Pilsku.</u>
<u xml:id="u-16.15" who="#JózefSuchoń">Z badań Polskiej Akademii Nauk wiemy, że 10% zniszczeń na Pilsku wynika z działalności narciarzy, a 90% jest efektem turystyki pieszej. Walczy się z narciarzami, a nie zabezpiecza się terenów dla turystyki pieszej, tzn. nie poszerza się istniejących szlaków, nie dba o nie. Trasy narciarskie można wytyczyć w ten sposób, żeby ominąć obszary roślinności chronionej. Nawiasem mówiąc, rośliny te rosną poza trasami narciarskimi.</u>
<u xml:id="u-16.16" who="#JózefSuchoń">Dla mieszkańców naszej gminy bulwersująca była wypowiedź Wojewódzkiego Konserwatora Przyrody, żeby zamknąć wyciąg nr 7. Uważam, że jest to nieudany pomysł. Brak jest spójności działań między Wojewódzkim Komitetem Kultury Fizycznej a Wojewódzkim Konserwatorem Przyrody.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#MieczysławSnopiński">Trudno jest mi mówić o sukcesach lub kłopotach sekcji łyżwiarstwa szybkiego na terenie województwa z tej przyczyny, że na jego terenie nie ma ani jednej sekcji.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#MieczysławSnopiński">Stanowi to niewątpliwy kłopot dla Komitetu Organizacyjnego III Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w sportach zimowych. Problem ten w 50% został rozwiązany, gdyż zawody na torze długim odbędą się w Sanoku, shorttrack zostanie rozegrany na obiekcie „Unii” Oświęcim.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#MieczysławSnopiński">Chcę zadeklarować pomoc związku w miarę możliwości, w rozwiązywaniu problemów związanych z organizacją zawodów shorttrack w ramach tej olimpiady. Jednocześnie chciałbym zaapelować do tutejszych władz sportowych i administracyjnych, aby wykorzystać shorttrackowe zawody podczas olimpiady jako promocję tej dyscypliny sportu na terenie woj. bielskiego.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#MieczysławSnopiński">Historia shorttrack w Polsce jest bardzo krótka. W 1993 r. w związku z organizacją uniwersjady w Zakopanem, wraz z Akademickim Związkiem Sportowym stanęliśmy przed problemem, że przygotowujemy imprezę, w programie której jest shorttrack, a Polska nie ma w tej dyscyplinie reprezentantów. Nie spełnialiśmy kryteriów, wymogów i nie mieściliśmy się w wykazach pana Szewczyka. Obecnie - po 3 latach - shorttrack uprawia w Polsce 35 sekcji w 13 województwach.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PawełWłodarczyk">Moi przedmówcy za-sygnalizowali wiele problemów bezpośrednio dotyczących narciarstwa zarówno masowego, jak i wyczynowego.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#PawełWłodarczyk">Nie wiem, czy prawdą jest to, że igrzyska zimowe ogląda w telewizji więcej osób niż igrzyska letnie, gdyż w zimowe wieczory nie ma co robić, ogląda się więc programy w telewizji. Jeżeli oglądamy igrzyska sportowe, to oczekujemy na udział polskich zawodników i chcielibyśmy, żeby stawali na najwyższym podium.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#PawełWłodarczyk">Problemem polskich związków sportów zimowych jest to, że pozostajemy w tle związków letnich dyscyplin sportowych. Sporty zimowe budzą zainteresowanie zazwyczaj w fazie przedolimpijskiej, a przecież żeby zdobywać medale, trzeba szkolić wybitne talenty, trzeba mieć doskonałych zawodników. Musimy dysponować bazą szkoleniową.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#PawełWłodarczyk">Nasz związek chciałby rozbudowywać i modernizować swoją bazę szkoleniową, głównie w trzech ośrodkach - tatrzańskim, beskidzkim i karkonoskim. W rejonach tych są już tradycje, obiekty, kluby i zgromadzone siły sportowe.</u>
<u xml:id="u-18.4" who="#PawełWłodarczyk">Na terenie Beskidów związek nasz chciałby w najbliższym czasie podjąć zadania, które byłyby kołem napędowym dla działań inwestycyjnych i społecznych. Należą do nich m.in. Mistrzostwa Świata Juniorów w Narciarstwie Alpejskim Szczyrk '98, organizowane po raz pierwszy w historii Polskiego Związku Narciarskiego. Impreza ta ma sprowokować w tym regionie inwestycje dla narciarstwa alpejskiego.</u>
<u xml:id="u-18.5" who="#PawełWłodarczyk">Jest prawdą, że polskie narciarstwo wyczynowe nie ma żadnego stadionu do uczenia się i uprawiania tej dyscypliny. Jesteśmy uzależnieni od właścicieli wyciągów, którzy są wyłącznie zainteresowani zarabianiem pieniędzy, a nie udostępnianiem tras dla wyczynu. Jest to nasz podstawowy problem.</u>
<u xml:id="u-18.6" who="#PawełWłodarczyk">Dlatego właśnie chcielibyśmy, żeby mistrzostwa świata juniorów były okazją do zmodernizowania trasy FIS, w najbliższym czasie jedynej trasy, na której można by organizować poważne zawody międzynarodowe, łącznie z Pucharem Świata.</u>
<u xml:id="u-18.7" who="#PawełWłodarczyk">Następną sprawą jest chęć zorganizowania przez nas na tym terenie, wspólnie z gminami Szczyrk i Wisła, mistrzostw świata w konkurencjach klasycznych w 2003 r. Chcielibyśmy wykorzystać tę imprezę do unowocześnienia i doinwestowania bazy dla narciarstwa klasycznego.</u>
<u xml:id="u-18.8" who="#PawełWłodarczyk">W tym aspekcie należy zwrócić uwagę na współpracę Polskiego Związku Narciarskiego z samorządami. Mamy podpisane umowy o współpracy i rozwoju sportu młodzieżowego z gminami Szczyrk i Wisła. Na podstawie tych umów i porozumień podejmujemy wspólne inicjatywy, jak organizowanie mistrzostw świata seniorów lub juniorów, a w najbliższym czasie pucharu świata.</u>
<u xml:id="u-18.9" who="#PawełWłodarczyk">Nasza baza jest skromna, ale warunki terenowe są wystarczające do organizowania w Beskidach bardzo poważnych zawodów. Zawody narciarskie, to przecież nie tylko sport, ale również promocja regionu.</u>
<u xml:id="u-18.10" who="#PawełWłodarczyk">Kolejną sprawą, na którą od lat zwraca uwagę nasz związek, a działacze Beskidzkiego Związku Narciarskiego czynią starania i wciąż nie widzimy rezultatów, jest powołanie na tym terenie szkoły mistrzostwa sportowego.</u>
<u xml:id="u-18.11" who="#PawełWłodarczyk">Przy Polskim Związku Narciarskim istnieją 2 takie szkoły - w Zakopanem i w Karpaczu. Nie możemy natomiast od lat zorganizować szkoły na terenie Beskidów. Jeżeli nie powstanie taka szkoła, to trudno będzie mówić o prowadzeniu wśród młodzieży bardziej profesjonalnego szkolenia zarówno w narciarstwie alpejskim, jak i klasycznym.</u>
<u xml:id="u-18.12" who="#PawełWłodarczyk">Nawiązując do niektórych wypowiedzi moich przedmówców, chciałbym powiedzieć, że związek dostrzega wiele problemów, m.in. problemy inwestycyjne związane z Pilskiem. Są jednak pewne priorytety. Nie ukrywam, że podpisaliśmy umowę z wójtem gminy Jeleśnia po to, by rozważyć problem Pilska.</u>
<u xml:id="u-18.13" who="#PawełWłodarczyk">Związek w najbliższym czasie zamierza podjąć działania, by na terenie Pilska poprowadzić jedyną w Polsce trasę biegu zjazdowego mężczyzn o parametrach wymaganych przez Międzynarodową Federację Narciarską. Kobiety mają możliwość uprawiania tej dyscypliny w Szczyrku. Mężczyźni jak dotąd nie mają takiej trasy.</u>
<u xml:id="u-18.14" who="#PawełWłodarczyk">Sprowadziliśmy ekspertów Międzynarodowej Federacji Narciarskiej, którzy pozytywnie ocenili naszą koncepcję. Obiekt ten, według naszych projektów, powinien otrzymać licencję Międzynarodowej Federacji Narciarskiej uprawniającą do organizowania różnych imprez międzynarodowych, łącznie z igrzyskami olimpijskimi.</u>
<u xml:id="u-18.15" who="#PawełWłodarczyk">Chciałbym wrócić uwagę na jeszcze jedną sprawę. Mówimy o igrzyskach olimpijskich w 2006 r. Jeżeli związki sportów zimowych mają poważnie przygotować się do tych igrzysk, to nie chciałbym, żeby była podobna sytuacja, jak w przypadku uniwersjady w Zakopanem, gdy przygotowano zawody, a Polski Związek Narciarski nie otrzymał ani jednej złotówki na przygotowanie zawodników do uniwersjady. Efekt był taki, że popadliśmy w poważne kłopoty finansowe, gdyż liczyliśmy, że środki zainwestowane w przygotowanie zawodników zostaną nam zwrócone. Niestety, tak się nie stało, chociaż skończyło się to o tyle pozytywnie, że związek został oddłużony.</u>
<u xml:id="u-18.16" who="#PawełWłodarczyk">Licząc się z igrzyskami olimpijskimi musimy przygotować pełen program szkoleniowy zaczynając od młodzieży, która dziś ma dopiero 10–12 lat. Obecnie nikt nie chce z nami o tym poważnie rozmawiać.</u>
<u xml:id="u-18.17" who="#PawełWłodarczyk">Jeszcze jedna sprawa. W naszym kraju, który obecnie liczy ok. 40 mln mieszkańców, w którym 2–3 mln ludzi podobno jeździ na nartach, nie ma fabryki nart. Może jej nie być, ale wtedy, gdy kluby sportowe pracujące z młodzieżą będą miały możliwość zakupu bardzo taniego sprzętu za granicą.</u>
<u xml:id="u-18.18" who="#PawełWłodarczyk">Obecnie możemy dokonać takich zakupów, ale wyłącznie dla grup olimpijskich. Właściwie nie jest to nam potrzebne, gdyż zawodnicy grup olimpijskich otrzymują za darmo najnowocześniejszy sprzęt od swoich sponsorów.</u>
<u xml:id="u-18.19" who="#PawełWłodarczyk">My potrzebujemy najprostszego sprzętu - narty i buty - które ma założyć dwunastolatek, by trenować, uczyć się. Kluby ciągle borykają się z tym problemem, którego rozwiązanie nie leży w gestii Polskiego Związku Narciarskiego.</u>
<u xml:id="u-18.20" who="#PawełWłodarczyk">Brakuje podstawowego sprzętu do uprawiania narciarstwa w sferze sportu młodzieżowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#DariuszRosiak">Reprezentuję Polski Związek Snowboardu z siedzibą w Bielsku Białej. Związek istnieje od maja br., a kontynuuje pracę Polskiego Stowarzyszenia Snowboardu.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#DariuszRosiak">Snowboard stał się sportem olimpijskim dopiero od niedawna, dlatego nie jest uwzględniony w olimpiadzie młodzieży. Chciałbym złożyć organizatorom propozycję, żeby snowboard potraktować jako dyscyplinę pokazową. Organizujemy cykl zawodów dla Uczniowskich Klubów Sportowych i może dobrym pomysłem jest zorganizowanie mistrzostw Polski UKS podczas olimpiady młodzieży.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#DariuszRosiak">Niestety, stan przygotowań do olimpiady w Nagano nie będzie tematem dzisiejszych obrad, ale chciałbym państwa poinformować, że przygotowania przebiegają bardzo dobrze. Zawodnicy mają stworzone możliwie najlepsze warunki treningowe. Odbywa się to oczywiście dzięki pomocy Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki.</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#DariuszRosiak">Chciałbym zasygnalizować pewien problem prawny. Przy okazji realizacji programu sportu dzieci i młodzieży przy zaopatrzeniu Uczniowskich Klubów Sportowych w sprzęt snowboardowy okazało się, że dziecięcy sprzęt jest objęty 22% podatkiem VAT, tak jak i sprzęt dla dorosłych. Wprowadzenie odpowiednich zmian w tym zakresie umożliwiłoby nam zaopatrzenie w ten sprzęt większej liczby szkół niż dotychczas.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#TadeuszPilarz">Chciałbym powiedzieć kilka zdań o klubie BBTS „Włókniarz”, którego jestem prezesem. Jest to najstarszy klub w naszym regionie, który w przyszłym roku będzie obchodził 90. rocznicę powstania.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#TadeuszPilarz">Jesteśmy jednym z pierwszych klubów powstałych w Polsce, który był m.in. założycielem Polskiego Związku Narciarskiego.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#TadeuszPilarz">Klub nasz na terenie miasta działa z liczną grupą dzieci i młodzieży. Myślę, że patrząc na prowadzone przez nas szkolenie można powiedzieć, że w kilku dyscyplinach jest ono prowadzone wzorowo. Takie oceny wystawili nam przedstawiciele polskich związków sportowych.</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#TadeuszPilarz">Jako jedyny klub w Polsce prowadzimy szkolenie narciarskie we wszystkich konkurencjach - narciarstwie alpejskim, klasycznym, skokach, biegach i kombinacji. Współpracujemy z kilkoma szkołami, z którymi mamy podpisane umowy. Realizujemy zadania z dziećmi już od 8 roku życia. Klub w czasie swej 90-letniej działalności wychował 21 olimpijczyków. Przykładem tego jest pan poseł Pietrzykowski, były zawodnik naszego Klubu BBTS „Włókniarz”, czy wielu narciarzy, którzy po kilkakroć w swej karierze reprezentowali nas na olimpiadach.</u>
<u xml:id="u-20.4" who="#TadeuszPilarz">W ostatnim sezonie zimowym dla Klubu BBTS „Włókniarz” - 24 medale zdobyli narciarze, począwszy od juniorów młodszych poprzez juniorów do seniorów.</u>
<u xml:id="u-20.5" who="#TadeuszPilarz">Jeżeli chodzi o olimpiadę w Nagano, to 7 naszych zawodników i zawodniczek będzie reprezentować Polskę, a 90% reprezentacyjnej grupy biegaczek, to nasze zawodniczki.</u>
<u xml:id="u-20.6" who="#TadeuszPilarz">Prowadzimy również dobrze rozłożone szkolenie w sekcji piłki siatkowej oraz w w szachach. W obu tych konkurencjach zespoły grają w I lidze. Ponadto prowadzimy sekcję piłki nożnej.</u>
<u xml:id="u-20.7" who="#TadeuszPilarz">Miałbym prośbę, w imieniu swoim oraz tych wszystkich, którzy realizują omówione zadania z dziećmi i młodzieżą, abyście państwo ponownie zastanowili się nad sprawą finansowania sportu.</u>
<u xml:id="u-20.8" who="#TadeuszPilarz">Po 1990 r. pozostała nam 1/4 środków, którymi dysponowaliśmy w woj. bielskim. Młodzież coraz bardziej garnie się do sportu, a my coraz bardziej angażujemy w to rodziców pobierając od nich opłaty. Angażujemy zdobyte w ten sposób środki na opłacenie instruktorów, bo nie jesteśmy w stanie zapewnić odpowiedniej ilości środków na ten cel, mimo że prowadzimy działalność gospodarczą.</u>
<u xml:id="u-20.9" who="#TadeuszPilarz">Największym problemem na dzień dzisiejszy jest utrzymanie bazy sportowej w okresie przejściowym.</u>
<u xml:id="u-20.10" who="#TadeuszPilarz">W latach 1985–1989 wybudowaliśmy obiekty z własnych, wypracowanych środków - pełnowymiarową halę sportową, hotel z pełnym zapleczem, stadion z trybuną - w centrum Bielska. Obecnie potrzebujemy 160–190 mln starych zł miesięcznie, tylko na utrzymanie obiektów. Musimy na to sami zarobić albo trzeba je zamknąć, albo otworzyć halę targową.</u>
<u xml:id="u-20.11" who="#TadeuszPilarz">Zdajemy sobie sprawę, że w tej kwestii większą rolę powinien odgrywać samorząd lokalny, ale nie może on od razu przejąć wszystkich obiektów. W Bielsku jest tych obiektów kilkanaście, a z budżetu miasta musiałyby wypływać ogromne sumy, żeby wszystkie te obiekty przejąć pod zarząd miasta.</u>
<u xml:id="u-20.12" who="#TadeuszPilarz">Następna sprawa dotyczy sprzętu sportowego, wspominał o niej prezes Włodarczyk. Prosilibyśmy państwa bardzo o poważne zajęcie się tą sprawą. Jedyna fabryka nart w Szaflarach została zlikwidowana. Robią tam teraz parkiet - a my nie mamy sprzętu do szkolenia dzieci i młodzieży. Narty i sprzęt narciarski dla alpejczyka - czy ma 9 lat, czy 20 lat, jest prawie taki sam. Jest kupowany za granicą za bardzo duże sumy - dziesiątki milionów starych zł na jednego zawodnika. Nie wspomnę o nartach biegowych i skokowych, na które nie stać ani klubu, ani rodziców. Możemy ten zachodni sprzęt kupować tylko w sklepach.</u>
<u xml:id="u-20.13" who="#TadeuszPilarz">Proszę o uwzględnienie tej prośby.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#KrzysztofLewicki">Chciałbym podziękować naszym gospodarzom za to, że biathlon istnieje w naszym województwie, gdzie rozwija się i zajmuje jedną z czołowych pozycji wśród dyscyplin w kraju. Ubolewam jedynie nad tym, że istnieje jedna sekcja biathlonowa. Zwracam się do panów prezesów klubów, a szczególnie do pana prezesa z Goleszowa, o poważne rozważenie utworzenia sekcji biathlonu na tym terenie. Może wreszcie zrealizujemy naszą umowę sprzed 12 lat.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#KrzysztofLewicki">Jest mi bardzo przykro, że nie udało się nam reaktywować strzelnicy na Kubalonce. Strzelnica ta jest bardzo potrzebna, chociaż patrząc na mapę biathlonową naszego województwa muszę przyznać, że potrzebna jest bardziej w rejonie Żywiecczyzny, gdyż tam powstaje ośrodek.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#KrzysztofLewicki">Chciałbym podziękować panu wojewodzie i władzom Żywca za to, że podjęli taką decyzję. Związek nasz w miarę skromnych możliwości również będzie pomagał w tworzeniu tego ośrodka.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#KrzysztofLewicki">Składam ukłon w stronę państwa posłów, dziękując za wszystko, co uzyskaliśmy w tej kadencji Sejmu. Niemniej jednak czas upływa, a wraz z nim ukazuje się coraz więcej niedomówień w istniejących ustawach. Należy do nich sprawa zwolnień z cła.</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#KrzysztofLewicki">Szczęśliwie składa się, że można zwolnić z cła produkty sportowe przeznaczone dla narodowej kadry olimpijskiej. Sprowadzam za duże kwoty wiele sprzętu do kraju, gdyż jeden karabin biathlonowy kosztuje 85 mln starych zł. W ciągu roku chciałbym sprowadzać od 10 do 20 takich karabinów.</u>
<u xml:id="u-21.5" who="#KrzysztofLewicki">Właśnie w tej kwestii istnieje pewne niedomówienie w przepisach. Polski Związek Biathlonu w świetle obowiązującej ustawy nie może sprowadzić karabinka biathlonowego, musi to zrobić dealer. Dealer sprowadzając karabinki dla związku za każdym razem pozbawia mnie możliwości kupienia dwóch karabinków, bo tyle wynosi jego zarobek. Czy polskie związki sportowe nie zasługują na zaufanie władz polskich, żeby mogły bezpośrednio od producenta kupować sprzęt sportowy?</u>
<u xml:id="u-21.6" who="#KrzysztofLewicki">Sprawadzałem, jak wyglądają te sprawy w innych krajach. Otóż w momencie, gdy w grę wchodzi podatek celny, tamtejsze związki zwolnione są z korzystania z usług dealera. Prosiłbym państwa o to, żeby powrócić do tej kwestii przy okazji prac nad nowelizacją ustawy.</u>
<u xml:id="u-21.7" who="#KrzysztofLewicki">Inną sprawą są szkoły. Jako prezes jestem wdzięczny ministrowi Paszczykowi, dyrektorowi Majowi i panu Szewczykowi za powołanie szkół polskich związków sportowych, ale sugerowałbym, żeby w funduszu specjalnym mającym obowiązywać od przyszłego roku, wydzielić wyraźnie w zapisie kwotę na utrzymanie tych szkół.</u>
<u xml:id="u-21.8" who="#KrzysztofLewicki">Powołałem taką szkołę w sąsiednim województwie chorzowskim, gdyż działa tam 7 klubów biathlonowych, a tu tylko jeden. Walory tutejszej okolicy przemawiały za tym, żeby tu tę szkołę otworzyć.</u>
<u xml:id="u-21.9" who="#KrzysztofLewicki">Istnieje niebezpieczeństwo, że przez 4 lata nie będę miał zagwarantowanego finansowania tej szkoły. Bardzo proszę członków Komisji, aby przy tworzeniu zapisów funduszu specjalnego wzięto pod uwagę tę sprawę.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#FranciszekKluciński">Słyszeliście państwo, że u nas nie brakuje talentów biegowych. Nie brakuje ich dlatego, że z młodzieżą pracują tacy ludzie jak pan Maciejczyk z Istebnej i wielu innych.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#FranciszekKluciński">Jest jednak jedno „ale”, że jeżeli tworzy się pewne przepisy, to muszą one być na tyle spójne, aby dać szansę tym ludziom. Dowodem ich dobrej pracy są wyniki, które osiągają nasi zawodnicy, dlatego nie można ich „bić po kieszeni”. Trzeba zmienić przepis, który powoduje, że nauczyciele wyjeżdżający z dziećmi na zawody tracą swój zarobek.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#FranciszekKluciński">Jeżeli nie docenimy tych „zapaleńców” wiążących dzieciom sznurówki, to zabraknie nam w końcu młodzieży do klubów sportowych, a w efekcie zawodników.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#FranciszekKluciński">Mamy w naszym województwie tereny śniegonośne, na których śnieg zalega przez kilka miesięcy, gdzie należałoby za jakiś czas utworzyć kolejne trasy, zastępcze dla Kubalonki. W gminie Ujsoły śniegu nie brakuje.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#TadeuszTomaszewski">Za chwilę zabierze głos przedstawiciel UKFiT, pan Szewczyk.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#TadeuszTomaszewski">Ponieważ na godz. 13 była zwołana konferencja prasowa, chciałbym państwu zaproponować powołanie 3-osobowego zespołu, który opracuje stanowisko naszej Komisji wynikające z wniosków z wczorajszego spotkania i dzisiejszej dyskusji. Zostaną wzięte pod uwagę również wcześniejsze wnioski. Zespół naszej Komisji przebywał niedawno na terenie woj. zielonogórskiego, a w maju br. w Zakopanem. Rozważymy temat ewentualnej olimpiady oraz kwestie współistnienia obiektów sportowych i przepisów o ochronie środowiska.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#TadeuszTomaszewski">Wspomniany zespół opracuje stanowisko Komisji wobec rozwoju sportów zimowych. Myślę, że pan Szewczyk odpowie panu prezesowi na zarzut, że nikt nie chce rozmawiać o strategicznym programie rozwoju sportów zimowych w kontekście igrzysk olimpijskich.</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#TadeuszTomaszewski">Wnioski, które zbierzemy ze wspomnianych trzech posiedzeń, prześlemy do każdego z państwa uczestniczących w tym posiedzeniu.</u>
<u xml:id="u-23.4" who="#TadeuszTomaszewski">Proszę pana sekretarza Komisji o włączenie do naszej dokumentacji listy osób zaproszonych na posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-23.5" who="#TadeuszTomaszewski">Proponuję, żeby w skład zespołu zajmującego się opracowaniem wniosków weszli wiceprzewodniczący Pietrzykowski, poseł Bułka oraz poseł Wieczorek. Zespół ten przygotuje projekt na posiedzenie Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#BogdanSzewczyk">Ustosunkuję się w kolejności do przedstawionych propozycji.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#BogdanSzewczyk">Odnośnie do wniosku pani prezes Polskiego Związku Sportów Saneczkowych mogę powiedzieć, że bylibyśmy niezwykle radzi, gdyby PZSS zwrócił się bezpośrednio do UKFiT, czego jeszcze nie uczynił. Przekażę prezesowi pani wniosek.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#BogdanSzewczyk">Jest oczywiście przeszkoda formalna. Rzeczywiście w Polsce nie uprawia się saneczkarstwa w przynajmniej pięciu województwach.</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#BogdanSzewczyk">Od 20 lat zajmuję się sportem młodzieżowym i muszę przyznać, że saneczkarstwo przysporzyło mi wiele siwych włosów. Jest to bezustanna nasza troska.</u>
<u xml:id="u-24.4" who="#BogdanSzewczyk">Jak pani pamięta, szykowaliśmy kolejne tory albo w Karpaczu, albo w Krynicy, a saneczkarze czekali na sygnał, w którą stronę mają jechać. Kosztowało to trochę pieniędzy.</u>
<u xml:id="u-24.5" who="#BogdanSzewczyk">Niestety, obecnie saneczkarstwo nie spełnia pewnych wymogów. Nie mam jednak na myśli wymogów formalnych. Będziemy starali się państwu pomóc. Myślę, że ciężko będzie wam wyjechać na ogólnopolską olimpiadę młodzieży na Łotwie, bo chyba tam jest najbliższy tor, na którym odbywają się mistrzostwa Polski. W imieniu Komisji Sportu Dzieci i Młodzieży Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki, deklaruję pomoc. Może czeka nas wspólna debata, jak rozwiązać problem tej dyscypliny.</u>
<u xml:id="u-24.6" who="#BogdanSzewczyk">Problem jest znacznie szerszy, gdyż olimpiada młodzieży odbywa się na poziomie szkół ponadpodstawowych. Poprzednie spartakiady w tzw. wczesnych sportach odbywały się również na poziomie szkół podstawowych. Tam wymogi były inne. Dla juniorów starszych wymogi rosną.</u>
<u xml:id="u-24.7" who="#BogdanSzewczyk">Jeszcze raz deklaruję pomoc i proponuję spotkanie w sprawie szerszego programu.</u>
<u xml:id="u-24.8" who="#BogdanSzewczyk">Jeżeli chodzi o narciarstwo, to problem jest również wieloletni. Miałem przyjemność uczestniczenia w naradach wielu kierownictw Polskiego Związku Narciarskiego. Nie pamiętam, żeby w Urzędzie Kultury Fizycznej i Turystyki ktokolwiek odmówił państwu rozmowy. Przyznam się szczerze, że nie pamiętam takiego programu.</u>
<u xml:id="u-24.9" who="#BogdanSzewczyk">Nawiązując do Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Beskidach, to do tej pory sprawnie funkcjonował tu internat sportowy mający status szkoły mistrzostwa sportowego. Działo się to z pożytkiem dla polskiego narciarstwa, gdyż czołówka Polskiego Związku Narciarskiego wywodzi się z Beskidów. Nie przeszkadzało im, że nie mieli formalnej nazwy SMS, a skutek był.</u>
<u xml:id="u-24.10" who="#BogdanSzewczyk">Są związki, które do dziś nie mają szkoły mistrzostwa sportowego, a nie przeszkodziło im to w zdobyciu 5 medali, w tym 3 złotych. Są natomiast takie związki, które mają szkoły, a nie zdobyły żadnego medalu. Chodzi o to, aby skutecznie pracować i mieć taką formalną możliwość.</u>
<u xml:id="u-24.11" who="#BogdanSzewczyk">W szkołach mistrzostwa sportowego ok. 50% uczniów nie jest nawet w kadrze makroregionalnej. Myślę, że sejmowa Komisja byłaby niezwykle niezadowolona, gdybyśmy nadal tolerowali taki przypadek. Mówimy przecież o szkoleniu młodzieży uzdolnionej sportowo. Obawiam się, panie prezesie, żeby któreś z tych szkół nie zostały zlikwidowane. Niektóre z tych szkół związane z narciarstwem istnieją od lat 70., a nie widać efektów tego szkolenia. Można obronić się tylko skutecznym działaniem; nie ma innej metody w sporcie wyczynowym: albo się wygrywa, albo przerywa. Nikt panu, panie prezesie nie odmówi konsultacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PawełWłodarczyk">W Zakopanem, na spotkaniu z panem prezydentem RP, złożyłem propozycję opracowania specjalnego programu przygotowania młodzieży do igrzysk olimpijskich. Miał być w tym celu powołany pełnomocnik ds. sportu. Do dnia dzisiejszego nic w tej sprawie się nie dzieje. Nikt tym tematem się nie zajmuje. My - związki sportowe - również nie wiemy, co robić. Dlatego chciałbym, żeby Urząd Kultury Fizycznej i Turystyki oraz Komisja Młodzieży, Kultury Fizycznej i Sportu zajęły się tą sprawą.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#BogdanSzewczyk">Pan prezydent ma na pewno jeszcze wiele innych problemów wagi państwowej, dlatego jak najszybciej zajmiemy się tą sprawą.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#BogdanSzewczyk">Skoro ponownie jestem przy głosie, chciałbym wyrazić ogromną radość z tego, że mogę w przededniu III Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży uczestniczyć w tym spotkaniu.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#BogdanSzewczyk">Brałem udział w trzech imprezach tego typu. W 1978 r. zorganizowaliśmy pierwszą, nienumerowaną jeszcze olimpiadę. Wtedy to z Beskidka zjeżdżały 15-letnie siostry Dorota i Małgorzata Tlauka. Następne olimpiady odbyły się w 1982 r. i 1987 r. Niestety, nie odbyła się planowana na 1992 r. ogólnopolska spartakiada, gdyż dla sportu polskiego zaczął się trudny okres, który potrwa jeszcze kilka lat.</u>
<u xml:id="u-26.3" who="#BogdanSzewczyk">Żeby moją wypowiedź zakończyć optymistycznie, powiem, że jest nowe zjawisko i cieszę się, że go dożyłem. Pan poseł Pietrzykowski może potwierdzić, że przez lata dobijaliśmy się o to, żeby w polskim parlamencie znaleźli się fachowcy od sportu. Pamiętam debatę, podczas której przez 1,5 godziny zastanawiano się, czy jeden z olimpijczyków wziął 15 tys. dolarów od sponsora, czy nie wziął i była to cała merytoryczna dyskusja.</u>
<u xml:id="u-26.4" who="#BogdanSzewczyk">Muszę powiedzieć, że jeżeli przewodniczący Komisji profesjonalnie omawia program, to poprzeczka dla UKFiT jest zawieszona bardzo wysoko. Komisja zna dokładnie wszystkie sprawy i tematy w najdrobniejszych szczegółach. Obliguje to nas - UKFiT, żebyśmy coraz bardziej profesjonalnie wydatkowali środki, którymi dysponujemy dzięki Komisji. Bardzo za to dziękujemy, bo wreszcie możemy powiedzieć, że nie brakuje nam środków. Środki są zapewnione, działalność nasza jest wspierana, problemem jest tylko to, jak my przełożymy to na wyniki w sportach zimowych.</u>
<u xml:id="u-26.5" who="#BogdanSzewczyk">Życzyłbym wszystkim przedstawicielom związków sportowych, żebyśmy doczekali się również sukcesów w sportach młodzieżowych, które będziemy wspierali.</u>
<u xml:id="u-26.6" who="#BogdanSzewczyk">Chciałbym również podziękować panu wojewodzie za szczegółowe przygotowanie programu. Z dokumentacji wynika, że wszystko zostało przygotowane perfekcyjnie. Sprawy, o których dżentelmeni nie rozmawiają, a profesjonaliści tak, nie sprawiają również żadnych problemów. Zapewniam, że ze wstępnych rozmów z panem dyrektorem wynika, że nie będzie między nami żadnej różnicy zdań.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#TadeuszTomaszewski">Chciałbym pokrótce odnieść się do zasygnalizowanych tu kwestii.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#TadeuszTomaszewski">Po pierwsze, pan dyrektor Kocurek mówił o potrzebie nakładów na sport osób niepełnosprawnych. Członkowie Komisji mają tego świadomość, a pan poseł Jurek, który jest członkiem naszej Komisji, jest przewodniczącym Rady Sportu Osób Niepełnosprawnych, funkcjonującej przy UKFiT. 5% środków z Totalizatora Sportowego przeznaczonych jest na ten sport.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#TadeuszTomaszewski">W 1995 r. był 5-krotny wzrost nakładów na sport osób niepełnosprawnych, łącząc środki budżetu i środki z Totalizatora Sportowego.</u>
<u xml:id="u-27.3" who="#TadeuszTomaszewski">Zapis w ustawie o kulturze fizycznej, podnoszący do równej rangi z punktu widzenia prawa, Komitetu Paraolimpijskiego i Olimpijskiego, świadczy o zrozumieniu sprawy sportu osób niepełnosprawnych. Działalność tę nadal będziemy wspierać. Sądzę, że nadchodzi czas konsolidacji działań organizacji i stowarzyszeń zajmujących się sportem osób niepełnosprawnych, aby powołać formalny Polski Komitet Paraolimpijski, żeby mógł korzystać ze wszystkich praw przysługujących Polskiemu Komitetowi Olimpijskiemu, jak ochrona nazwy itd.</u>
<u xml:id="u-27.4" who="#TadeuszTomaszewski">Kolejna sprawa, która została poruszona w kontekście środków z Totalizatora Sportowego, dotyczy finansowania sportu młodzieży uzdolnionej sportowo. Zgodnie z umocowaniem środka specjalnego w budżecie, w przyszłym roku środki na modernizację, remonty i budowę obiektów sportowych będą mogły przechodzić na następny rok, natomiast środki przeznaczane na sport wszystkich dzieci, w tym sport dzieci i młodzieży uzdolnionych sportowo, jak m.in. finansowanie niepublicznych szkół mistrzostwa sportowego będą ustalane kwotowo na dany rok, tak jak to się robi w budżecie. Prezes UKFiT uwzględniając wszystkie rządowe programy przedstawi zapotrzebowanie na te środki. Będzie to planowane na bazie wykonania z tego roku, niemniej jednak musimy pamiętać, że ilość wpływów zależy od osób grających. Dodatkowe wpływy będą przeznaczane na tę pierwszą część, która może przechodzić z roku na rok. Jak dotąd nie było żadnych sygnałów, żeby zmienić przeznaczenie tych środków, dlatego sądzę, że jest gwarancja finansowania niepublicznych szkół mistrzostwa sportowego właśnie ze środków Totalizatora Sportowego.</u>
<u xml:id="u-27.5" who="#TadeuszTomaszewski">Jednakże - co podkreślił pan Szewczyk - musicie mieć państwo świadomość, że za tymi środkami muszą iść określone wyniki. Utrzymanie i szkolenie jednego ucznia szkoły niepublicznej jest 10-krotnie droższe niż szkoły publicznej i w znacznej mierze - do 90% jest finansowane ze środków Totalizatora Sportowego. Wielu będzie zadawać pytanie, czy utrzymywać 1000 osób, czy tych 500 osób, które uzyskują odpowiednie wyniki, a ze środków na utrzymanie nieefektywnych 500 osób opłacić instruktorów w innych klubach. Dylematy te rozstrzyga Komisja Sportu Dzieci i Młodzieży funkcjonująca przy UKFiT.</u>
<u xml:id="u-27.6" who="#TadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o kwestie formalnoprawne i możliwość korzystania z tras, gdy śnieg leży na ziemi, ten sam problem poruszony został na spotkaniu w Zakopanem. Tak się składa, że kwestie turystyki leżą w gestii Komisji Handlu i Usług. Wiem, że trwają prace nad prawem górskim. Chodzi o uwzględnienie rozwiązań stosowanych na Zachodzie.</u>
<u xml:id="u-27.7" who="#TadeuszTomaszewski">Jak najszybciej należy rozstrzygnąć sprawę dotyczącą wyłączania gruntów leśnych na rolne i wnoszenia ewentualnych opłat. Sądzę, że powołany dziś zespół zastanowi się nad tą kwestią. Mam do państwa prośbę, żeby na ręce posłów ziemi bielskiej złożyć propozycję nowelizacji, z zaznaczeniem artykułu itd. Często taką wąską nowelizację możemy przeprowadzić szybciej z inicjatywy poselskiej niż tokiem rządowym.</u>
<u xml:id="u-27.8" who="#TadeuszTomaszewski">Następną sprawą jest stawka podatku VAT na sprzęt dziecięcy do snowboardu. Jest materiał dotyczący analizy ze zwolnień celnych dla potrzeb sportu, któremu należy się dokładnie przyjrzeć, bo być może sprzęt ten trzeba będzie wyłączyć z podatku. Zwracam na to uwagę posłów, gdyż na naszym najbliższym posiedzeniu będziemy omawiali Kodeks celny być może w kilku przypadkach trzeba będzie zmienić klasyfikację tych „zabawek” do snowboardu, bo sprzęt dla dorosłych zawodników na pewno trudno będzie wyłączyć z podatku VAT.</u>
<u xml:id="u-27.9" who="#TadeuszTomaszewski">Przechodzę do sprawy sprzętu sportowego. W gospodarce rynkowej trudno będzie spowodować, by fabryki zaczęły produkować sprzęt sportowy dla dzieci i młodzieży. Można to osiągnąć poprzez sterowanie - zamówienia rządowe, ale w obecnej sytuacji nikt na to nie pójdzie.</u>
<u xml:id="u-27.10" who="#TadeuszTomaszewski">„Dołek”, który zaistniał w sporcie na początku lat 90. spowodował, że nie było zapotrzebowania na ten sprzęt i jeżeli nie nastąpi boom, w wyniku którego uruchomi się tę produkcję, to na pewno my nie stworzymy fabryki do produkcji sprzętu. Trudno mi w tej sprawie na gorąco znaleźć zadowalające rozwiązanie, chociaż wiem, że daje się to wszystkim we znaki.</u>
<u xml:id="u-27.11" who="#TadeuszTomaszewski">Kolejną kwestią poruszoną na dzisiejszym posiedzeniu są godziny transmisji poszczególnych imprez sportowych w telewizji publicznej. Odbyliśmy jedno posiedzenie Komisji poświęcone roli telewizji publicznej w upowszechnianiu kultury fizycznej i sportu. Sygnalizowaliśmy właśnie kwestię transmisji w kontekście eliminacji do igrzysk olimpijskich, np. w siatkówce itp.</u>
<u xml:id="u-27.12" who="#TadeuszTomaszewski">Działania UKFiT również powoli zmierzają w tym kierunku.</u>
<u xml:id="u-27.13" who="#TadeuszTomaszewski">Przygotowano kolejnych 8 odcinków programu „Mały sport - wielka radość”. Środki z Totalizatora Sportowego pozwalają na prowadzenie promocji nie tylko w telewizji, a w przyszłym roku rozszerzenie emisji wspomnianego programu na ośrodki regionalne.</u>
<u xml:id="u-27.14" who="#TadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o zaopatrzenie w sprzęt i przebudowę radiołączności w związku z działalnością GOPR, to wiem, że pan dyrektor Maj wszystko skrupulatnie odnotował. Będzie większa szansa przeznaczenia środków budżetowych na zakupy, gdyż część zadań została odciążona przez środki z Totalizatora Sportowego.</u>
<u xml:id="u-27.15" who="#TadeuszTomaszewski">Mówiono również wiele o sprawie formalnoprawnej dotyczącej obiektów sportowych. Sądzę, że przy pomocy prawników UKFiT trzeba będzie te sprawy rozwiązać. Dobrze byłoby jednak, żeby docelowo obiekty te znalazły się w gestii gmin, polskich związków sportowych czy stowarzyszeń kultury fizycznej. Jeżeli w odpowiednim czasie nie podejmie się wymaganych działań, to obiekty te znajdą się w innych rękach i wtedy sport nie będzie mógł korzystać z tych obiektów.</u>
<u xml:id="u-27.16" who="#TadeuszTomaszewski">Jeszcze jedna kwestia. Niestety, nie zrozumiałem ostatniej wypowiedzi dotyczącej godzin nadliczbowych. W budżecie tego roku było 700 mld starych zł na zajęcia pozalekcyjne, w tym zajęcia sportowe. Podnoszona była kwestia, że są to zajęcia rekreacyjne. Jest to tylko i wyłącznie interpretacja organu prowadzącego szkołę. Nie jest prawdą, że środki te przeznaczone były tylko na zajęcia sportowe z uwzględnieniem zajęć rekreacyjnych. Z tych 700 mld starych zł w związku z wprowadzeniem trzeciej godziny wf., a nie z zabezpieczeniem części środków w budżecie państwa, 450 mld starych zł przeznaczono na 3. godz. wf. Nie prawdą jest, co podawała telewizja publiczna w programie „W Centrum Uwagi”, że nie było tych środków. 220 mld starych zł poprzez kuratoria przekazano organom prowadzącym szkoły na zajęcia pozalekcyjne. Były to środki na poziomie ub.r. plus wzrost inflacji oraz środki na przeprowadzenie igrzysk młodzieży szkolnej na szczeblu szkół oraz te środki, które z Ministerstwa Edukacji Narodowej będą przekazane na zakup sprzętu sportowego poprzez kuratoria.</u>
<u xml:id="u-27.17" who="#TadeuszTomaszewski">Według nas środki na zajęcia pozalekcyjne, prowadzenie igrzysk młodzieży szkolnej i inne, były transportowane z budżetu państwa kanałem organizacji pozarządowej. Niestety, jest prawdą, że organa prowadzące szkoły gminne mają wiele innych problemów, jak np. przeciekający dach, w związku z czym środki przeznaczone na te cele zużywane są i na inne. Mamy takie sygnały. Dlatego też byłoby dobrze, żeby środki na zadanie mogły być w jednym ręku bez względu na to, czy będzie to Międzyszkolny Związek Sportowy, czy Federacja Uczniowskich Klubów Sportowych, czy inna organizacja pozarządowa. Można byłoby wówczas planować szersze programy, a nie tylko prowadzić akcje z dnia na dzień. Zgodnie z propozycją powołany zespół przedstawi Komisji wnioski łącznie z wnioskami z naszego pobytu w Zakopanem i Zielonej Górze w kontekście rozwoju sportów zimowych.</u>
<u xml:id="u-27.18" who="#TadeuszTomaszewski">Pewną propozycję wniosków przedstawił zespół, który już wczoraj nad tym pracował. Część z tych wniosków jednak jest nie do przyjęcia, bo przecież my nie możemy mówić panu wojewodzie bielskiemu, że uważamy za zasadne stworzenie wojewódzkiego ośrodka sportu i rekreacji oraz promocji turystycznej. Należy to do samodzielnej decyzji pana wojewody.</u>
<u xml:id="u-27.19" who="#TadeuszTomaszewski">Podobną uwagę mam z wypowiedzią pana dyrektora, że wojewoda bielski przeznacza 0,3% swojego budżetu na kulturę fizyczną i sport. To jest i tak więcej niż przeznacza budżet państwa - 0,26%, a w najlepszych latach - 0,63%. To wojewoda bielski decyduje o proporcji między poszczególnymi działami. Minister finansów nie ma wpływu na to, ile procent z budżetu przeznaczy wojewoda na ten cel. Sądzę, że z wystąpienia pana dyrektora na początku dzisiejszego posiedzenia wyraźnie wynika, że środki z Totalizatora Sportowego na pewno pomogą. Nie rozwiążemy dzięki nim problemów od zaraz, ale Komisja wraz z UKFiT stoimy na stanowisku, że główne obiekty sportowe powinny być w gestii samorządu, a możliwość korzystania z niech powinni mieć wszyscy.</u>
<u xml:id="u-27.20" who="#TadeuszTomaszewski">Docelowo chodziłoby o takie rozwiązania, by właścicielem obiektów, które nie są strategiczne dla sportu polskiego, był samorząd, a kluby zajmowały się tym, do czego są powołane - działalnością statutową, a nie działalnością gospodarczą, malowaniem płotów itp.</u>
<u xml:id="u-27.21" who="#TadeuszTomaszewski">Dziękuję wszystkim za przygotowanie naszego pobytu i za udział w posiedzeniu.</u>
<u xml:id="u-27.22" who="#TadeuszTomaszewski">Zamykam posiedzenie.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>