text_structure.xml
101 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#AleksanderKwaśniewski">Otwieram posiedzenie Komisji Konstytucyjnej Zgromadzenia Narodowego.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#AleksanderKwaśniewski">Witam członków Komisji oraz gości.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#AleksanderKwaśniewski">Rozesłany wraz z zawiadomieniem o posiedzeniu proponowany porządek dzienny przewiduje kilka punktów. Punkt pierwszy - to powrót do rozpoczętego na poprzednim posiedzeniu przyjmowania regulaminu Komisji. Poprzednio przyjęliśmy sześć artykułów. Mam nadzieję, że w dniu dzisiejszym przyjmiemy pozostałe artykuły i uchwalimy cały regulamin. Wiąże się to z punktem drugim, który przewiduje wybór podkomisji stałych i zaakceptowanie przewodniczących podkomisji stałych. Dobrze byłoby, abyśmy kwestie te doprowadzili do końca, choć muszę dodać, że zarysowały się pewne trudności, wyrażające się w tym, iż nie wszyscy członkowie Komisji zadeklarowali przynależność do podkomisji stałych.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#AleksanderKwaśniewski">Trzeci punkt porządku dziennego obejmuje rozpatrzenie projektu terminarza posiedzeń Komisji w I półroczu 1994 r. Przewidujemy także punkt - sprawy różne.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy są wnioski lub uwagi dotyczące zaproponowanego porządku dziennego? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#AleksanderKwaśniewski">Stwierdzam zatem, że Komisja przyjęła porządek dzienny posiedzenia.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#AleksanderKwaśniewski">Przed przystąpieniem do rozpatrywania punktu pierwszego, chcę jeszcze przedstawić Komisji dodatkową informację, która będzie miała wpływ na „techniczny” przebieg posiedzenia. Przewidujemy, że pierwsza część obrad będzie trwała do około godz. 1315. Obrady wznowimy o godz. 1400. W czasie przerwy, od godz. 1315 w sali kinowej odbędzie się konferencja prasowa, podczas której Centrum Badania Opinii Społecznej ogłosi wyniki badań opinii publicznej na temat stanu świadomości konstytucyjnej społeczeństwa polskiego. Równocześnie zostanie ogłoszony ogólnopolski konkurs na konstytucję szkół zorganizowany przez Centrum Badania Opinii Społecznej, Centrum Konstytucjonalizmu i Kultury Prawnej Fundacji im. Stefana Batorego i Helsińską Fundację Praw Człowieka. Proszę informację tę potraktować, jako jednoczesne zaproszenie do udziału w konferencji. Sądzę, że informacje przekazane w trakcie tej konferencji będą istotne dla członków Komisji Konstytucyjnej.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#AleksanderKwaśniewski">Pragnę również prosić, aby przerwa została wykorzystana równie na konsultacje w klubach, związane z formowaniem składu podkomisji stałych i obsadzeniem funkcji przewodniczących podkomisji stałych. Przed posiedzeniem Komisji odbyło się spotkanie konsultacyjne z przedstawicielami klubów reprezentowanych w Komisji. Ponieważ jednak nie wszystkie kwestie zostały uzgodnione, druga część spotkania odbędzie się w końcowej części przerwy, czyli o godz. 1350.</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#AleksanderKwaśniewski">Tyle kwestii związanych ze sprawami organizacyjnymi. przechodzimy do pierwszego punktu porządku dziennego, czyli do rozpatrywania projektu regulaminu Komisji.</u>
<u xml:id="u-1.9" who="#AleksanderKwaśniewski">Podstawą naszej debaty będzie projekt zespołu pracującego pod przewodnictwem posła J. Jaskierni. Na poprzednim posiedzeniu zatrzymaliśmy się na kwestii zapraszania podmiotów zewnętrznych na posiedzenia Komisji. Wniosek w tej sprawie przedstawił poseł R. Bugaj. Wniosek ten mamy już w formie pisemnej. Przewiduje on, że w art. 6 - który będzie teraz art. 7 - znalazłyby się dwa ustępy o następującym brzmieniu: „Na posiedzenie Komisji zaprasza się przedstawicieli partii politycznych nie reprezentowanych w Sejmie, związków zawodowych i organizacji społeczno-zawodowych o zasięgu ogólnokrajowym, a także przedstawicieli kościołów i związków wyznaniowych” oraz „Listę podmiotów o których mowa w ust. 2 ustala przewodniczący Komisji i przedstawia ją do zatwierdzenia Komisji Konstytucyjnej”. Pierwszy z zaproponowanych ustępów byłby zgodnie z propozycją posła R. Bugaja ust. 2, a drugi z zaproponowanych ustępów byłby ust. 5.</u>
<u xml:id="u-1.10" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy poseł R. Bugaj chciałby coś dodać - wyjaśnić - w związku ze swoją propozycją?</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#RyszardBugaj">Nie mam nic do dodania. Kwestia zawarta w mojej propozycji była przedmiotem dość obszernej dyskusji na poprzednim posiedzeniu. Nadszedł czas decyzji. Rozważenia wymagałyby ewentualne propozycje poprawek do mojego wniosku.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#AleksanderKwaśniewski">Przypomnę raz jeszcze, że formalnie propozycja posła R. Bugaja, to ust. 2 i ust. 5 w art. 6 projektu zespołu. Otwieram dyskusję w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JerzyJaskiernia">Mam uwagę dotyczącą jedynie usytuowania zaproponowanego ust. 2. W treści projektu przygotowanego przez zespół ust. 2 dotyczy zasady usprawiedliwiania nieobecności i nakładania kar za nieusprawiedliwioną nieobecność. Pozostaje więc w związku z ust. 1. Ust. 3 projektu zespołu mówi o udziale w posiedzeniach posłów i senatorów nie będących członkami Komisji. należy więc rozważyć, czy zaproponowany ust. 2 nie powinien być ust. 4 lub ust. 5, w zależności od tego, jaką rangę chcemy nadać kwestii ujętej w ust. 2 propozycji posła R. Bugaja. W dotychczasowym ust. 4 jest bowiem mowa o osobach, które mogą być zapraszane w celu udzielenia informacji i wyjaśnień lub przedstawienia opinii. Jest to więc kwestia ekspertyz, które są tradycyjnie elementem pracy komisji parlamentarnych.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#JerzyJaskiernia">Chcę więc zapytać posła R. Bugaja, czy usytuowanie tej normy jako ust. 5 nie odzwierciedlałoby bardziej charakteru faktu, że chodzi o podmioty zewnętrzne. Zaproponowany ust. 5 miałby wówczas oznaczenie ust. 6 i w pełni korespondowałby z poprzedzającym go ust. 5. Chcę dodać, iż problem ten podnoszę jedynie ze względów legislacyjno-porządkowych i z punktu widzenia pewnej logiki. W myśl tej logiki najpierw mowa jest o członkach Komisji, później o osobach, które mają prawo uczestniczyć w posiedzeniach, a więc o ekspertach, którzy są elementem działania Komisji, a następnie zostałoby stworzone „otwarcie” zgodne z intencją posła R. Bugaja.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy są dalsze wnioski lub uwagi dotyczące propozycji posła R. Bugaja?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#JerzyCiemniewski">Chcę zapytać posła R. Bugaja, czy zaproponowany przepis dotyczy tylko obecności na posiedzenia, czy też dotyczy innych uprawnień osób będących przedstawicielami instytucji o znaczeniu publicznym?</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#AleksanderBentkowski">Mam pytanie o to, jakimi kryteriami ma się kierować Komisja przy wyborze podmiotów, czy najbardziej miarodajny nie byłby na przykład procentowy wskaźnik poparcia w ostatnich wyborach parlamentarnych? W przypadku partii politycznych, kryterium nie może chyba być ewidencja partii politycznych. Ewidencja ta obejmuje bowiem ponad 200 partii. Konieczne jest więc pewne uściślenie - stworzenie kryteriów wyboru instytucji do których będą kierowane zaproszenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#AleksanderKwaśniewski">Ponieważ nie ma dalszych zgłoszeń, proszę o wypowiedź posła R. Bugaja.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#RyszardBugaj">Jeżeli chodzi o kwestię podniesioną przez posła J. Jaskiernię, to myślę, że nie ma ona zasadniczego znaczenia. Chętnie przychylę się do wniosku posła J. Jaskierni, gdyż sądzę, że zwiększy to siłę poparcia dla mojego wniosku.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#RyszardBugaj">Jeżeli chodzi o kwestię podniesiona w pytaniu posła J. Ciemniewskiego, a więc kwestię kompetencji, to wydaje mi się, że problem ten jest wiążąco dla nas uregulowany w ustawie konstytucyjnej. W regulaminie nie możemy więc uczynić kroku idącego dalej, niż tylko umożliwienie zapraszanym podmiotom udziału w debacie i wysłuchanie ich stanowiska w różnych sprawach. Rozumiem, że praktyka byłaby zbliżona do tej, jaka ma miejsce w toku pracy innych komisji sejmowych na posiedzeniach których zapraszani są przedstawiciele np. związków zawodowych, którzy wyrażają pewne opinie. Jeżeli opinie tego rodzaju byłyby dla któregoś z posłów opiniami zasługującymi na wsparcie, to wówczas dany poseł mógłby zgłaszać tę opinię, jako swój wniosek. Myślę więc, że tylko o tego typu sytuację może - niestety - chodzić. W istniejącym stanie prawnym nie da się zrobić nic więcej.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#RyszardBugaj">Jeżeli chodzi o kwestię podniesioną przez posła A. Bentkowskiego, to chcę przypomnieć, że była ona dyskutowana na poprzednim posiedzeniu. Nie może być oczywiście mowy o zapraszaniu według sądowej ewidencji partii politycznych. Myślę, że to co musimy przyjąć, to jakiś rodzaj myślenia o tej sprawie według klauzuli zdrowego rozsądku. Przedłożona propozycja przewiduje pewną procedurę. Należy przyjąć, że udział i ocena całej Komisji, będą wyrażały jakiś zbiorowy rozsądek i będą wiążące.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#RyszardBugaj">Uważam, że kwestii tej nie należy nadmiernie formalizować, ale należy wziąć pod uwagę, że zasada - którą zaproponuje pan przewodniczący - iż zaprasza się partie, które w ostatnich wyborach osiągnęły wskaźnik procentowy, jest zasadą dobrą. Wspierałbym tę propozycję. Ostateczne stanowisko zajmie jednak Komisja.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy ktoś chce się wypowiedzieć generalnie, co do kwestii zapraszania na posiedzenia Komisji podmiotów innych, niż wymienione w ustawie konstytucyjnej o trybie przygotowania i uchwalenia Konstytucji RP? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy w kwestii tej chciałby się wypowiedzieć ktoś z ekspertów? Także nie widzę.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#AleksanderKwaśniewski">Proponuję więc, abyśmy przeszli do rozpatrywania art. 6 w brzmieniu projektu zespołu, który w nowej numeracji będzie art. 7.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy są wnioski lub uwagi dotyczące ust. 1, który jest przeniesieniem do regulaminu stosownego przepisu ustawy konstytucyjnej o trybie przygotowania i uchwalenia Konstytucji RP? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#AleksanderKwaśniewski">Stwierdzam więc, że Komisja przyjęła ust. 1 w brzmieniu projektu przygotowanym przez zespół.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy są wnioski lub uwagi dotyczące ust. 2? Norma zawarta w ust. 2 ma charakter porządkowy i odsyła do Regulaminu Sejmu i Regulaminu Senatu? Nie ma uwag.</u>
<u xml:id="u-10.6" who="#AleksanderKwaśniewski">Stwierdzam więc, że Komisja przyjęła ust. 2 w brzmieniu projektu przygotowanego przez zespół.</u>
<u xml:id="u-10.7" who="#AleksanderKwaśniewski">Ustęp 3 dotyczy możliwości uczestnictwa w posiedzenia Komisji posłów i senatorów nie będących członkami Komisji Konstytucyjnej. Jest to także odniesienie do Regulaminu Sejmu i Regulaminu Senatu.</u>
<u xml:id="u-10.8" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy są wnioski lub uwagi dotyczące ust.3? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-10.9" who="#AleksanderKwaśniewski">Stwierdzam więc, że Komisja przyjęła ust. 3 w brzmieniu projektu przygotowanego przez zespół.</u>
<u xml:id="u-10.10" who="#AleksanderKwaśniewski">Jeżeli chodzi o ust. 4, to dotyczy on innych osób, a więc głównie ekspertów.</u>
<u xml:id="u-10.11" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy są wnioski lub uwagi dotyczące ust. 4?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JerzyCiemniewski">Chcę się odnieść do kwestii kolejności ustępów. Sądzę, że logika wskazuje, że ustęp określony jako ust. 2 we wniosku posła R. Bugaja powinien być usytuowany jako ust. 4, co oczywiście miałoby swoje dalsze konsekwencje jeżeli chodzi o usytuowanie dotychczasowego ust. 4 i ust. 5 z propozycji posła R. Bugaja.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#AleksanderKwaśniewski">Sądzę, że uwaga posła J. Ciemniewskiego nie jest sprzeczna z intencją posła J. Jaskierni. Logika „zbiorów” powinna być rzeczywiście taka, iż ust. 4 powinien brzmieć tak jak ust. 2 z propozycji posła R. Bugaja, a więc, że: „Na posiedzenie Komisji zaprasza się przedstawicieli partii politycznych nie reprezentowanych w Sejmie, związków zawodowych i organizacji społeczno-zawodowych o zasięgu ogólnokrajowym, a także przedstawicieli kościołów i związków wyznaniowych”.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#AleksanderKwaśniewski">Ustęp 5 stwierdzałby, że: „W posiedzeniach Komisji mogą uczestniczyć także inne osoby zaproszone przez przewodniczącego lub zastępcę przewodniczącego Komisji w celu udzielenia informacji i wyjaśnień lub przedstawienia opinii”.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#AleksanderKwaśniewski">Ustęp 6 stwierdzałby, że listę podmiotów zapraszanych ustala przewodniczący Komisji i przedstawia ją do zatwierdzenia Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#WiktorOsiatyński">Swoje zdanie wyraziłem na poprzednim posiedzeniu Komisji. Było w nim dużo sceptycyzmu, wręcz co do konstytucyjności propozycji posła R. Bugaja. Rozumiem jednak, że moje zdanie zostało uchylone - odrzucone - choć ja to zdanie nadal podtrzymuję. Uważam bowiem, że mamy do czynienia w gruncie rzeczy z zaprzeczeniem istoty demokracji pośredniej i pracy Komisji Konstytucyjnej, która powstała w wyniku mandatów wyborczych, a nie zaproszenia z tego powodu, że ktoś jest członkiem innej partii lub organizacji.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#WiktorOsiatyński">Pragnę przypomnieć, iż dwa lata temu przy uchwalaniu ustawy o trybie przygotowania i uchwalenia Konstytucji RP, miał miejsce bardzo długi spór na temat tego, kto ma prawo uczestniczyć w pracach Komisji Konstytucyjnej. Oprócz oczywiście członków Komisji oraz innych posłów i senatorów mandat ten uzyskali przedstawiciele Prezydenta RP, Rady Ministrów i Trybunału Konstytucyjnego. Kwestię tę uregulowała ustawa o randze konstytucyjnej.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#WiktorOsiatyński">Wydaje mi się więc, że propozycja posła R. Bugaja powinna zostać zrealizowana w trybie zmiany ustawy konstytucyjnej o trybie przygotowania i uchwalenia Konstytucji RP, a nie w drodze przyjęcia określonego przepisu w regulaminie. Jest to jednak zdanie, które już wyraziłem, lecz nie zostało ono poddane dalszej dyskusji.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#WiktorOsiatyński">Co się zaś tyczy samego usytuowania propozycji posła R. Bugaja, to uważam, że obecny art. 6 powinien zostać „rozbity” na dwa artykuły. Jeden z nich mówiłby o uczestnikach Komisji Konstytucyjnej, którzy mają mandat z tytułu ustawy konstytucyjnej o trybie przygotowania i uchwalenia Konstytucji RP. Artykuł drugi mówiłby o gościach. Przedstawiciele partii politycznych, organizacji społecznych, związków zawodowych i kościołów znaleźli by się więc w odrębnym artykule. Chodzi bowiem o to, aby nie pomieszać tych dwóch różnych ról.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#WiktorOsiatyński">W związku z wyjaśnieniem posła R. Bugaja, chcę dodać, iż nie sądzę, aby było dobrze, że Komisja Konstytucyjna rozpoczyna swoją działalność od uznaniowości, która pozwoliłaby jakiejkolwiek partii czy kościołowi odmówić prawa udziału w posiedzeniach. Byłoby to naruszenie zasady równości wobec prawa - równości prawnej. Jeżeli w celu przedstawienia opinii zaprasza się przedstawiciela dużego kościoła, to powinno zaprosić się również przedstawiciela małego kościoła.</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#WiktorOsiatyński">To wszystko, o czym mówię nie zmienia absolutnie mojego przeświadczenia, o potrzebie ogromnej ogólnonarodowej dyskusji konstytucyjnej, a także o konsultacjach i innych sposobach wysłuchania zdań opozycji pozaparlamentarnej, kościołów, związków zawodowych. Przedłożonej propozycji obawiam się jednak bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#AleksanderKwaśniewski">Dziękuję prof. W. Osiatyńskiemu za ekspertyzę i własne zdanie. Formalnie rzecz biorąc mamy jednak do rozpatrzenia tylko te wnioski, które zostały złożone. O opinii prof. W. Osiatyńskiego moglibyśmy debatować tylko wówczas, jeżeli zostałaby podtrzymana przez członka Komisji. W tej chwili debatę prowadzimy nad formalnie zgłoszonymi: projektem przygotowanym przez zespół i nad wnioskiem złożonym na piśmie przez posła R. Bugaja.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#KrystynaŁybacka">Przed głosowaniem nad wnioskiem posła R. Bugaja, chciałabym uzyskać odpowiedź na dwa pytania.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#KrystynaŁybacka">Po pierwsze, czy proponowany przez posła R. Bugaja przepis oznacza zapraszanie na każde posiedzenie Komisji przedstawicieli wymienionych instytucji, a więc czy jest to przepis obligatoryjny czy też oznacza możliwość zapraszania w zależności od problematyki posiedzenia.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#KrystynaŁybacka">Po drugie, będę bardzo zobowiązana posłowi R. Bugajowi za bliższe sprecyzowanie owej klauzuli zdrowego rozsądku.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#AleksanderKwaśniewski">Mam prośbę do zabierających głos, aby ograniczali się do zadawania pytań wnioskodawcy. W przeciwnym bowiem wypadku, chyba nigdy nie dojdziemy do głosowania. Będzie to także podstawa do komentarzy, iż właśnie nad tą kwestią zatrzymaliśmy się tak długo i nie jesteśmy w stanie jej rozstrzygnąć.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#RyszardGrodzicki">Chcę w pełni poprzeć problemy zawarte w pytaniach poseł K. Łybackiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#HenrykRot">Nie mam co prawda pytania, choć każda sugestia może być przeformułowana na pytanie. Chciałem natomiast przedstawić pewną modyfikację wniosku posła R. Bugaja, choć byłem członkiem zespołu, który przygotował projekt. Pracując nad projektem nie szliśmy jednak tak daleko, aby zbliżyć się do sugestii posła R. Bugaja.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#HenrykRot">Myślę, że - generalnie - nie powinniśmy się opowiadać za tym, że pracujemy bez jakiegokolwiek udziału partii politycznych, czy innych ugrupowań politycznych, a także kościołów. Myślę jednak równocześnie, że formuła zaproponowana przez posła R. Bugaja jest nie do przyjęcia ze względów - jeżeli można tak powiedzieć - fizycznych. Wyobraźmy sobie, że ponad 200 partii politycznych przyśle tylko po jednym przedstawicielu. Posiedzenia Komisji musiały by się wówczas odbywać w hali sportowej.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#HenrykRot">Chciałbym więc przedstawić propozycję legislacyjną, która będzie kompromisem w stosunku do przedłożonych dwóch propozycji skrajnych. Trzymając się numeracji z wniosku posła R. Bugaja, proponuję, aby ust, 2 miał następujące brzmienie: W sprawach mających być przedmiotem obrad Komisji Konstytucyjnej zasięga się opinii partii politycznych nie reprezentowanych w parlamencie - a nie tylko w Sejmie - związków zawodowych i organizacji społeczno-zawodowych o zasięgu ogólnokrajowym, a także przedstawicieli kościołów i związków wyznaniowych.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#HenrykRot">Zamiast więc sformułowania mówiącego o zapraszaniu, jest sformułowanie mówiące o zasięganiu opinii.</u>
<u xml:id="u-18.4" who="#HenrykRot">Druga część mojej propozycji, to zmodyfikowane brzmienie drugiego ustępu z propozycji posła R. Bugaja. Jej brzmienie jest następujące: Listę podmiotów, o których mowa w ust. 2 ustala przewodniczący Komisji w porozumieniu z przewodniczącymi podkomisji stałych i przedstawia ją do zatwierdzenia Komisji Konstytucyjnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#AleksanderBentkowski">Z dotychczasowej dyskusji wynika, że Komisja przyjęła sam pomysł posła R. Bugaja przewidujący zapraszanie podmiotów politycznych o których mówi jego wniosek. Koniecznym jest jednak uściślenie, kogo będziemy zapraszać. Chcę dodać, iż sądzę, że problemu tego chyba nie będzie, gdyż z dochodzących informacji wynika, że ci na których nam najbardziej zależy raczej nie będą przychodzić. Będą się natomiast „pchali” ci, o których istnieniu nawet nie wiemy.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#AleksanderBentkowski">Jeżeli więc chcemy przyjąć wniosek posła R. Bugaja, to powinniśmy również przyjąć zasadę, że zapraszamy przedstawicieli tylko tych partii, które uzyskały na przykład powyżej 3% głosów ważnych w ostatnich wyborach parlamentarnych oraz przedstawicieli kościołów i związków wyznaniowych. Kościołów i związków wyznaniowych nie jest w Polsce aż tak dużo. Przypuszczam, że jeżeli w ogóle zjawią się przedstawiciele tych podmiotów, to będą to najwyżej 2–3 osoby i chyba na tym się skończy.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#AleksanderBentkowski">Ponawiam więc moją propozycję bardziej precyzyjnego ujęcia tej kwestii, tak aby przewodniczący Komisji - do którego mam pełne zaufanie - nie miał trudności z przygotowaniem listy. Chodzi o to, aby przewodniczący nie musiał się tłumaczyć, dlaczego nie zaprosił na przykład osoby, o której jest ostatnio głośno z powodu wysłania przez nią zaproszenia na Wschód.</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#AleksanderBentkowski">Myślę więc, że nie będzie źle, jeżeli przepis nad którym dyskutujemy, będzie rozbudowany - jeżeli określimy rozsądne zasady według których mamy zapraszać na posiedzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#IrenaLipowicz">Chcę nawiązać do sprawy, którą musimy traktować poważnie, czyli do opinii prof. W. Osiatyńskiego. Zgadzając się merytorycznie w pełni z wnioskiem posła R. Bugaja, pragnę przypomnieć, iż poprzednio zwracałam uwagę Komisji - prosząc o poddanie tej kwestii pod głosowanie - w jakim zakresie możemy wychodzić poza zakres ustawy konstytucyjnej i normować w regulaminie sprawy, które zdaniem ekspertów wykraczają poza zakres tego regulaminu. Ponieważ Komisja w głosowaniu - moim zdaniem - przełamała tę zasadę, przyjmując już raz poprzednio, że mamy prawo regulować coś, co wykracza poza zakres ustawy konstytucyjnej, to teraz dokonujemy drugiego tego rodzaju kroku. Można tak uczynić lecz powinniśmy sobie zdawać sprawę, że w konsekwencji takiego postępowania możemy się narazić na skargę do Trybunału Konstytucyjnego wniesioną przez podmioty, które będą nierówno potraktowane. Skoro Komisja już raz przyjęła możliwość wykroczenia poza zakres ustawy konstytucyjnej, to będę z całą satysfakcją głosowała za wnioskiem posła R. Bugaja.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#AleksanderKwaśniewski">Przypominam jednak poseł I. Lipowicz, że wówczas Komisja przyjęła, iż jest to dopuszczalne, lecz jednocześnie przyjęte zostało rozwiązanie dokładnie zgodne z ustawą konstytucyjną - mieszczące się w ustawie konstytucyjnej. Rozumiem jednak, że poseł I. Lipowicz chce skorzystać z wcześniejszego casusu.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#StefanPastuszka">Chcę zaproponować nieco inną formułę modyfikującą wniosek posła R. Bugaja. Proponuję brzmienie następujące: Przedmiotem rozważań Komisji Konstytucyjnej Zgromadzenia Narodowego będą propozycje zgłoszone przez związki wyznaniowe, partie polityczne będące poza parlamentem i związki zawodowe.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#StefanPastuszka">Sądzę, iż jest to formuła, która w sensie prawnym nie będzie nikogo dyskryminować.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#AleksanderKwaśniewski">Przepis tej treści oznaczałby jednak jawne złamanie ustawy konstytucyjnej. Ustawa konstytucyjna określa bowiem podmioty, które mogą występować z wnioskami. Jeżeli stosowny przepis ustawy konstytucyjnej zostałby zmieniony, to wówczas wszystko jest możliwe. W obecnym stanie prawnym nie ma możliwości, o której mówił senator S. Pastuszka.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#AleksanderKwaśniewski">Propozycja posła R. Bugaja nie zmierza do tego, aby rozszerzyć liczbę ofert konstytucyjnych, jakie będzie rozpatrywać. Uniemożliwiłoby to bowiem w ogóle uchwalenie konstytucji. Chodzi natomiast o uspołecznienie procesu dyskusji nad konstytucją i w tym duchu należy poszukiwać rozwiązań, które będą praktyczne.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#AleksanderKwaśniewski">Odnosząc się do propozycji posła R. Bugaja, chcę powiedzieć, że moje wątpliwości wzbudzają dwie kwestie. Po pierwsze jest to kwestia - o której mówił prof. W. Osiatyński - zapraszania jednych podmiotów, a nie zapraszania innych i w związku z tym narażenie się na zarzut nierównoprawnego traktowania podmiotów równych wobec prawa. Partie polityczne są bowiem równoprawne i nie ma znaczenia, ile uzyskały głosów w wyborach. Decyduje umieszczenie w ewidencji partii politycznych. Identyczna zasada ma zastosowanie w przypadku kościołów i związków wyznaniowych oraz związków zawodowych.</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#AleksanderKwaśniewski">Z drugiej jednak strony, propozycja posła R. Bugaja - który z dużą i nietypową dla siebie łatwością przyznał uprawnienia przewodniczącemu Komisji - wymaga także zastanowienia, na ile można uspołecznić w naszym gronie proces kształtowania listy zaproszonych podmiotów. Przyznam szczerze, że w tej materii będzie to duża łamigłówka przy rozwiązywaniu której konieczny będzie zdrowy rozsądek.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#JerzyJaskiernia">W pierwszej kolejności chcę się odnieść do wątku wypowiedzi prof. W. Osiatyńskiego, w którym pojawiła się kwestia niezgodności z ustawą konstytucyjną. Uważam, że to co nas wiąże w świetle ustawy konstytucyjnej - art. 4 ust. 3 - to stwierdzenie ustawy konstytucyjnej zgodnie z którym w posiedzeniach Komisji Konstytucyjnej przedstawiciele Prezydenta RP, Rady Ministrów i Trybunału Konstytucyjnego, uczestniczą z prawem przedkładania wniosków. W tym zakresie jesteśmy związani normą konstytucyjną. Gdybyśmy więc chcieli dzisiaj rozszerzyć to grono o inne podmioty, to oznaczałoby to naruszenie norm konstytucyjnych. Mówimy tymczasem o innej kategorii, a więc nie o podmiotach mających prawo przedkładania wniosków, ale o osobach zapraszanych na posiedzenie. Wydaje się więc, że nie ma sprzeczności o której mówił prof. W. Osiatyński.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#JerzyJaskiernia">Z propozycji prof. W. Osiatyńskiego, należałoby rozważyć - z racji wymogów porządkowo-legislacyjnych - aby dotychczasowy art. 6 będący przy nowej numeracji art. 7 - pozostawić bez zmian w dotychczasowym układzie zawierającym cztery ustępy. Następnie zaś należałoby stworzyć nowy art. 8 z treścią obejmującą dwa ustępy zaproponowane przez posła R. Bugaja. Tego typu rozdzielenie sprzyjałoby również podkreśleniu swego rodzaju rozdzielenia ról.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#JerzyJaskiernia">W takim układzie mielibyśmy więc w art. 7 kategorię osób uczestniczących, a to pojęcie uczestnictwa nawiązywałoby do art. 4 ust. 3 ustawy konstytucyjnej. W art. 8 mielibyśmy natomiast kategorię osób zapraszanych. Byłaby to nowa kategoria osób, która jednak nie naruszałaby ustawy konstytucyjnej, a jednocześnie nawiązywałaby do charakteru prac każdej komisji tego typu, która może zapraszać różne podmioty.</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#JerzyJaskiernia">Tak więc zgłaszam wniosek, aby propozycji posła R. Bugaja nadać postać nowego art. 8 składającego się z dwóch ustępów. Myślę, że jest to wniosek zgodny z charakterem inicjatywy posła R. Bugaja.</u>
<u xml:id="u-24.4" who="#JerzyJaskiernia">Chcę jednak przedstawić jedną uwagę. Uważam mianowicie, że w przypadku zapraszania, nie należy obawiać się zarzutu nierówności. Nie jest bowiem pewne, że potencjalni zaproszeni będą chcieli uczestniczyć w posiedzeniu. Znane są już oświadczenia niektórych podmiotów, że nie będą chciały uczestniczyć w posiedzeniach Komisji.</u>
<u xml:id="u-24.5" who="#JerzyJaskiernia">Proszę także pamiętać, że z natury pracy każdej komisji wynika, że liczba zapraszanych podmiotów musi być ograniczona. Nikt nigdy w Sejmie nie postawił zarzutu z tego powodu, że na posiedzenie Komisji zaproszono kilka organizacji, a istnieje przecież kilkaset stowarzyszeń i że w związku z tym jest to naruszenie praw tych pozostałych organizacji.</u>
<u xml:id="u-24.6" who="#JerzyJaskiernia">W decyzji o ustaleniu listy podmiotów zapraszanych, zagwarantowana jest podmiotowość Komisji do której należy ostateczna decyzja. Trafne jest również określenie roli przewodniczącego. Uprawnienie przewodniczącego do ustalania listy wynika z roli przewodniczącego, a więc z misji kierowania pracami Komisji. Jestem przekonany, że tę czynność przewodniczący wykona kolegialnie, lecz byłbym przeciwny dalszemu zapisywaniu w regulaminie trybu tej czynności. Nie powinniśmy się zanadto krępować unormowaniami regulaminowymi. Z tego powodu jestem również przeciwny wprowadzaniu jakichkolwiek progów na przykład 3% lub innych. Czy partia z poparciem 2,5% lub licząca się organizacja regionalna, miałyby zostać wykluczone? Jeszcze raz opowiadam się przeciwko nadmiernie szczegółowym unormowaniom regulaminowym. Fakt, że ostateczną listę będzie zatwierdzać Komisja jest dostateczną gwarancją z punktu widzenia podmiotowości Komisji i gwarancją właściwego rozstrzygnięcia tej kwestii.</u>
<u xml:id="u-24.7" who="#JerzyJaskiernia">Tak więc proponuję - jeżeli mogłoby to powiększyć obszar kompromisu - wprowadzenie nowego art. 8 w przedłożonym brzmieniu.</u>
<u xml:id="u-24.8" who="#JerzyJaskiernia">Ponadto zastanawiam się, czy sformułowania mówiącego o Sejmie nie należy zastąpić sformułowaniem mówiącym o parlamencie, a więc o Sejmie i Senacie. Jesteśmy bowiem Komisją Konstytucyjną Zgromadzenia Narodowego. Zmianę tę musiałby jednak zaaprobować poseł R. Bugaj.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#JerzyCiemniewski">W tej sytuacji zupełnie nie rozumiem zasadności przedłożonej propozycji skoro mamy obecny art. 6 ust. 4, który stwierdza, że: „W posiedzeniach Komisji mogą uczestniczyć także inne osoby, zaproszone przez przewodniczącego lub zastępcę przewodniczącego Komisji w celu udzielenia informacji i wyjaśnień lub przedstawienia opinii”. Tak więc, czy tworzymy inną kategorię z punktu widzenia podmiotowego, a jeżeli chodzi o funkcje, to osoby te mają spełniać te same funkcje - czy też ma to być uprawnienie o innym zakresie, aniżeli udzielanie informacji, wyjaśnień lub przedstawianie opinii. Wydaje mi się, że przedstawianie opinii jest najszerszym uprawnieniem, które może być udzielone regulaminem podmiotom, które nie są wymienione w ustawie konstytucyjnej.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#JerzyCiemniewski">Pozostaję więc przy poglądzie, że ust. 4 w obecnym art. 6 jest całkowicie wystarczający. Nie ma więc potrzeby komplikowania i rozszerzania struktury tego przepisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#SenatorPiotrAndrzejewskiNSSZSolidarność">Myślę, że treść tego co wynika z propozycji posła R. Bugaja, powinien określać przede wszystkim cel, któremu służy ten przepis. Musi być więc jasność co do tego celu. Tym celem, który nie jest w dostateczny sposób realizowany przez treść aktualnego art. 6, jest niewątpliwie sygnalizowana już chęć uwzględnienia nie tylko opinii, informacji i wyjaśnień poszczególnych osób, ale też reprezentacji pewnych gremiów, które zamierzamy wziąć pod uwagę, jeżeli projekt konstytucji ma być reprezentatywny dla szerszego gremium i większego spektrum niż tylko istniejące dzisiaj w parlamencie.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#SenatorPiotrAndrzejewskiNSSZSolidarność">Stąd też rozumiem, że chodzi nie tylko o uczestnictwo - jako uczestnictwo reprezentantów - ale i o realizację przez te osoby celu, o którym mówi art. 6 ust. 4, a więc o możliwość przedstawiania opinii. Dlatego też myślę, że jeżeli ten cel jest taki właśnie, to należałoby w propozycji posła R. Bugaja - proszę mnie sprostować, jeżeli jestem w błędzie - stwierdzić, że na posiedzenia Komisji zaprasza się przedstawicieli partii politycznych nie reprezentowanych w parlamencie, związków zawodowych i organizacji społeczno-zawodowych o zasięgu ogólnokrajowym, a także przedstawicieli kościołów i związków wyznaniowych - z dodaniem następującej kwestii: zamierzających przedstawić swoje stanowisko w zakresie ustalonym porządkiem dziennym posiedzenia.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#SenatorPiotrAndrzejewskiNSSZSolidarność">Inaczej bowiem będzie to tylko pusta reprezentacja, która niczemu nie służy. jeżeli natomiast chcemy zrealizować, to co jest zapisane i co nie jest dyskusyjne w art. 6 ust. 4, to wówczas musi istnieć sygnalizacja ze strony tych gremiów, że chcą przedstawić opinię po zapoznaniu się z porządkiem dziennym. Wówczas udział tych przedstawicieli będzie celowy, a nie tytularny. Nie będzie wówczas problemu, że jedni zostali zaproszeni, a inni pominięci.</u>
<u xml:id="u-26.3" who="#SenatorPiotrAndrzejewskiNSSZSolidarność">Chcę ponadto zwrócić uwagę, że już tworzą się tego typu gremia. Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność” mocą uchwały Komisji Krajowej powołał zespół konstytucyjny. Zespół ten będzie zapewne chciał przedstawić efekty swoich prac. Chciałbym, aby uczynił to na forum Komisji Konstytucyjnej, a nie, aby był to tylko element rozgrywki politycznej poza Komisją i poza parlamentem.</u>
<u xml:id="u-26.4" who="#SenatorPiotrAndrzejewskiNSSZSolidarność">Koalicja ugrupowań centroprawicowych również powołała swoje gremium konstytucyjne. Wydaje mi się, że byłoby celowe wysłuchać te gremia - oczywiście jeżeli będą tego chciały - w granicach porządku dziennego, a nie tak w ogóle.</u>
<u xml:id="u-26.5" who="#SenatorPiotrAndrzejewskiNSSZSolidarność">Dlatego też, jeżeli poseł R. Bugaj się zgodzi, to proponowałbym dopisać, że zaproszeni przedstawiciele powinni się zjawić, jeżeli zamierzają przedstawić swoje stanowisko w zakresie ustalonym porządkiem dziennym posiedzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#RyszardBugaj">Nie sądzę, aby przedmiotem naszego sporu była kwestia formalno-prawna, a więc zgodność z ustawą konstytucyjną. Nie traktuję wypowiedzi prof. W. Osiatyńskiego, jako ekspertyzy prawnej. Upewnia mnie o tym także wypowiedź prof. W. Osiatyńskiego na poprzednim posiedzeniu, kiedy mówił o tworzeniu konstytuanty. Wydaje mi się, że są to interpretacje bardzo daleko idące, a w każdym razie dotyczące bardzo „miękkiej” materii prawa, gdzie trudno przyjąć, że dana opinia jest opinią eksperta. Jest to raczej - jak sądzę - wyrażenie pewnego poglądu, który jest oczywiście uprawniony, ale nie jest formułowany na mocnym gruncie porządku prawnego. Jest to kwestia pierwsza.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#RyszardBugaj">Kwestia druga, dotyczy tego co mówił poseł J. Ciemniewski. Uważam, że istota problemu sprowadza się do tego, czy chcemy zaproszeniu dla tych podmiotów - wyróżnionych w sposób wyraźny - nadać pewną rangę, czy też nie. Czymś innym jest bowiem zaproszenie kierowane przez przewodniczącego do konkretnych osób - co będzie dotyczyło spraw bardzo praktycznych i będzie elastycznie uzależnione od rozpatrywanych kwestii - a czymś innym jest zaproszenie Komisji kierowane do konkretnych instytucji. Jest to różnica jak sądzę dość istotna.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#RyszardBugaj">Jeżeli chodzi o poprawkę którą zgłosił senator H. Rot, to jest to poprawka tak daleko idąca, iż nie byłby to już mój wniosek, lecz wniosek senatora H. Rota. To rozróżnienie uważam za konieczne.</u>
<u xml:id="u-27.3" who="#RyszardBugaj">Co się tyczy uwagi, którą zgłosił senator P. Andrzejewski, to ja przeciwko tej poprawce generalnie nic nie mam, lecz myślę sobie, że nie powiadamianie o posiedzeniu Komisji zawsze zawiera porządek dzienny posiedzenia. W sposób naturalny powinno to oznaczać tyle, że podmioty zaproszone zjawiają się albo nie, a więc są zainteresowane porządkiem dziennym lub nie.</u>
<u xml:id="u-27.4" who="#RyszardBugaj">Sądzę, że w tej chwili Komisja ma podjąć decyzję w istocie rzeczy polityczną: czy chce dokonać pewnego otwarcia w swojej pracy, czy też nie chce dokonać tego otwarcia. Ja w każdym razie tak traktuję tę decyzję, a nie jako decyzję dotyczącą kwestii formalno-prawnej czy regulaminowej. Decyzja ta ma kształt regulaminowy, ale ma przede wszystkim swój wyraz polityczny w szczególności w świetle takiej ordynacji wyborczej według której odbyły się ostatnie wybory.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#JerzyCiemniewski">Prosiłbym posła R. Bugaja aby jednak powstrzymał się od ocen odnoszących się do kwestii ekspertyz, a więc aby nie przesądzał czy ekspertyza jest uprawniona czy też nie. Jeżeli zapraszamy na posiedzenie profesora prawa, to przyjmijmy, że wypowiada się jako ekspert, a jego wypowiedzi mają charakter ekspertyz. W tej dyskusji, poza ekspertami, nie wypada odwoływać się do stopni naukowych. Ja natomiast oceniam - moja ocena jest w tej sytuacji równie uprawniona, jak ocena posła R. Bugaja - że wypowiedź prof. W. Osiatyńskiego w pełni zasługuje na uznanie jej, jako ekspertyzy opartej na mocnym materiale konstytucyjno-prawnym.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#JerzyCiemniewski">Chcę dodać, iż uważam, że jeżeli w tej kwestii będziemy prowadzić dalszą, dyskusję, to dyskusja ta do niczego nie doprowadzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#AleksanderKwaśniewski">Jeżeli chodzi o ekspertów, to na nasze posiedzenia zapraszamy osoby, które na gruncie prawa konstytucyjnego są uznawane i są znawcami tego prawa. Należy przyjąć, że ich udział w naszych posiedzeniach ma za zadanie właśnie zmuszać nas do widzenia problemów w różnych perspektywach. Nie jest jednak tak, że ekspertem jest osoba z której opinią się zgadzamy, a ten z którego opinią się nie zgadzamy, przestaje być ekspertem. Tak więc chodzi o sprawy naszego wyboru, naszego sposobu myślenia. W tej mierze zachowujemy się bowiem suwerennie i bardzo prosiłbym, aby wszystkich ekspertów - jak i siebie nawzajem - traktować z należytym szacunkiem. To również pomoże nam w pracach nad konstytucją.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#AleksanderKwaśniewski">Moją drugą uwagę kieruję przede wszystkim do senatorów: P. Andrzejewskiego i H. Rota. Bardzo bym się obawiał, abyśmy nie doprowadzili do takiego zapisania tej zasady, która spowoduje, że będzie ona całkowicie niewykonalna. Jest bowiem kwestią zrozumiałą, że zaproszenie odbywa się w oparciu o projekt porządku dziennego, który jest następnie przyjmowany przez Komisję, lub nie jest przyjmowany. Nikt z zewnątrz nie może więc określać porządku dziennego obrad Komisji. W przeciwnym wypadku oznaczałoby to, że nie realizujemy własnych ustaleń.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#AleksanderKwaśniewski">Nie jest możliwe wiedzieć - jak proponuje senator P. Andrzejewski - i w związku z tym zwracać się tylko do tych, którzy mają naprawdę coś interesującego do powiedzenia. Oznaczałoby to bowiem stworzenie całego mechanizmu - w moim przekonaniu zresztą nieskutecznego - ustalania czy ktoś ma coś interesującego do powiedzenia.</u>
<u xml:id="u-29.3" who="#AleksanderKwaśniewski">Proponuję więc, aby przedłożony wniosek pozostawić w jego wyjściowym kształcie, ewentualnie ze zmianą zaproponowaną przez posła J. Jaskiernię, a więc z nadaniem wnioskowi formy odrębnego artykułu. Artykuł ten mówiłby więc o gościach czyli o udziale innych ugrupowań - poza parlamentarnych - w wyrażaniu opinii o konstytucji. Zastanawiam się natomiast, czy oczywiście w węższym gronie nie należy się zastanowić jaki należy przyjąć zdroworozsądkowy i realistyczny klucz dotyczący zapraszanych podmiotów. Będzie to najtrudniejsze zadanie.</u>
<u xml:id="u-29.4" who="#AleksanderKwaśniewski">Proszę zwrócić uwagę, że doświadczenia komisji sejmowych, które także zapraszają gości pokazują, iż można z tej sytuacji dobrze wybrnąć.</u>
<u xml:id="u-29.5" who="#AleksanderKwaśniewski">Rozumiem, że poseł R. Bugaj nie wyraża sprzeciwu wobec wniosku posła J. Jaskierni przewidującego stworzenie nowego artykułu i dodanie wyrazów: „i Senacie”.</u>
<u xml:id="u-29.6" who="#AleksanderKwaśniewski">Zwracam się do senatorów: P. Andrzejewskiego i H. Rota - a zwłaszcza do senatora H. Rota - o wycofanie swoich propozycji, gdyż ich realizacja wymagałaby wprowadzenia daleko idących zmian, polegających także na stworzeniu pewnych mechanizmów.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#KrystynaŁybacka">W nawiązaniu do opinii prof. W. Osiatyńskiego i w trosce o to, abyśmy nie wykraczali poza materię konstytucyjną, proponuję Komisji kompromisowy przepis, polegający na rozszerzeniu ust. 4 aktualnego art. 6, o wniosek posła R. Bugaja. Zmodyfikowane brzmienie byłoby następujące: W posiedzeniach Komisji mogą uczestniczyć także inne osoby, w tym przedstawiciele partii politycznych nie reprezentowanych w parlamencie, związków zawodowych i organizacyjno społeczno zawodowych o zasięgu ogólnokrajowym, a także przedstawiciele kościołów i związkowych zawodowych, zapraszani przez przewodniczącego lub zastępcę przewodniczącego Komisji, w celu udzielenia informacji i wyjaśnień lub przedstawienia opinii.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#RyszardBugaj">W związku z tym, co mówił prof. W. Osiatyński, chcę podkreślić, iż nie kwestionuję prawa do wypowiedzi prof. W. Osiatyńskiego, jako eksperta w tej sprawie. Jeżeli w mojej wypowiedzi była jakaś niejasność, to chcę sprecyzować, iż chodziło mi o to, że są jak się wydaje takie opinie, które dotyczą rozstrzygnięć prawnych nie budzących sprzeciwu. Nie budzą one sprzeciwu także w gronie ekspertów. Są jednak i takie opinie, które są sporne. W dniu dzisiejszym mieliśmy zresztą tego próbkę. Poseł J. Jaskiernia - który, jak sądzę może występować w roli eksperta - miał pogląd dokładnie przeciwny.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#RyszardBugaj">Poseł J. Ciemniewski świetnie pamięta, że przebieg prac konstytucyjnych w poprzednich kadencjach wskazywał, ile było spornych opinii ekspertów w sprawach konstytucyjnych. Tylko tyle chcę dodać czy też wyjaśnić.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#JerzyJaskiernia">Chcę się odnieść do propozycji poseł K. Łybackiej. Sądzę, iż rozłączne potraktowanie kwestii, o której dyskutujemy - w dwóch artykułach - wydaje się uzasadnione tym, że ust. 4 mówi w zasadzie o kategorii ekspertów i rzeczoznawców proszonych o udzielenie informacji i wyjaśnień lub przedstawienie opinii. W tym celu są oni zapraszani, a decyzje o ich zaproszeniu podejmuje przewodniczący lub zastępca przewodniczącego Komisji. Jest to z punktu widzenia trybu podejmowania decyzji sytuacji trochę niższa w hierarchii decyzji, aczkolwiek będąca konsekwencją tego, że eksperci są stale potrzebni i dobierani elastycznie w zależności od rodzaju problemów wymagających ekspertyz czy opinii. Mogą więc być eksperci stali lub do poszczególnych zagadnień.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#JerzyJaskiernia">Natomiast kwestia ujęta w poprawce posła R. Bugaja dotyczy innej kategorii osób. Nie są to eksperci czy rzeczoznawcy. Mogą to być osoby w ogóle nie związane z problematyką prawa konstytucyjnego. Chodzi bowiem o przedstawicieli instytucji publicznych. Instytucje te muszą zdecydować, kto będzie je reprezentował. Komisja nie będzie więc miała wpływu na tę decyzję. W przypadku zapraszania osób reprezentujących instytucje publiczne, tryb będzie inny. Ostateczna decyzja będzie należeć do Komisji. Może się jednak pojawić problem zbyt dużej liczby zainteresowanych instytucji. W grę mogą więc wchodzić pewne decyzje polityczne, które będą musiały być podjęte. Dlatego też sugeruję jednak - mimo innych propozycji - aby wniosek posła R. Bugaja potraktować, jako art. 8 z uzupełnieniem o wyrazy: „i Senacie”.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#JerzyJaskiernia">Do rozważenia jest natomiast jeszcze jedna kwestia. W przedłożonym brzmieniu wniosku posła R. Bugaja rzeczywiście nie ma wyraźnie sformułowanego celu zaproszenia. Proponuję więc rozważenie dodania wyrazów: „w celu przedstawienia opinii”. Nastąpi więc ponadto zróżnicowanie, a więc w przypadku ekspertów chodzi o udzielenie informacji i wyjaśnień, czyli wywiązanie się z nałożonego zadania. Dla zapraszanych gości bardziej naturalne jest przedstawienie opinii.</u>
<u xml:id="u-32.3" who="#JerzyJaskiernia">Chcę więc zapytać, czy poseł R. Bugaj akceptuje zaproponowane uzupełnienie, które być może zakończyłoby dyskusję na temat w jakim celu są zapraszani przedstawiciele instytucji publicznych. Niewątpliwie zapraszani są po to, aby przedstawić opinie. Jednocześnie chcę dodać, iż nie popieram innych zgłoszonych ograniczeń związanych m.in. z porządkiem dziennym.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#AkleksanderKwaśniewski">Chciałbym, abyśmy przeszli już do rozstrzygnięć. Abyśmy mieli łatwiejsze zadanie apeluję do poseł K. Łybackiej, aby była łaskawa wycofać swój wniosek, zawierający rozszerzoną treść art. 6 ust. 4.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#KrystynaŁybacka">Nie wycofuję wniosku z jednego zasadniczego powodu: wniosek spełnia wszystkie zastrzeżenia zgłoszone przez posła J. Jaskiernię. ponadto wniosek używa sformułowania: „może”. Natomiast w przypadku wniosku posła R. Bugaja, ja nadal nie wiem, czy przedstawiciele instytucji, o których mowa we wniosku muszą być zapraszani na każde posiedzenie, czy też tylko na niektóre posiedzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#JerzyJaskiernia">Jeżeli chodzi o brzmienie wniosku, to nie ma wątpliwości. Użycie sformułowania: „zaprasza się” oznacza, iż decydujemy się na zapraszanie. Jeżeli więc będą partie, które postanowiliśmy zapraszać, to ich przedstawiciele będą zapraszani na każde posiedzenie. Natomiast eksperci mogą być stali lub zapraszani przy rozpatrywaniu określonych problemów. Stoimy więc przed bardzo ważną decyzją. Należy jednak przypomnieć, iż dużo mówiliśmy o pluralizmie prac nad konstytucją. zainteresowanie pracami konstytucyjnymi powoduje, iż jakiekolwiek zawężenie dostępności do prac Komisji byłoby złym sygnałem.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#AleksanderKwaśniewski">Sądzę, iż bardziej mówimy o normie - jeżeli tak można powiedzieć - politycznej, niż o normie formalno-prawnej. Musimy sobie to jasno powiedzieć i nie tworzyć pozorów, że jest inaczej. Ponadto norma o której mówimy, to sygnał, iż jesteśmy zainteresowani udziałem w pracach konstytucyjnych nie tylko podmiotów określonych ustawą konstytucyjną i podmiotów politycznych wykreowanych przez ostatnie wybory parlamentarne, ale jesteśmy gotowi wysłuchać również i innych opinii. Nie ulega także wątpliwości, iż będzie to stała lista zapraszanych podmiotów. Wynika to z tego, że prace nad konstytucją będą trwały w odpowiednim trybie i rytmie i trudno byłoby powiedzieć, że w trakcie dyskusji nad problemem stosunków między władzami centralnymi zapraszamy określone podmioty, w trakcie dyskusji nad źródłami prawa zapraszamy inne podmioty, a w trakcie dyskusji nad prawami obywatelskimi jeszcze inne podmioty.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#AleksanderKwaśniewski">Chodzi więc o stworzenie listy, którą można nazwać listą obserwatorów i która będzie mieć charakter mniej więcej stały. Mówię mniej więcej stały, gdyż mogą zaistnieć oczywiście zdarzenia, które spowodują zmiany na liście. Czy zaproszenie zostanie przyjęte czy też nie, to jest to oczywiście wola tych podmiotów, do których zaproszenia zostaną wystosowane.</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#AleksanderKwaśniewski">Inna jest natomiast rola ekspertów, którzy mogą się specjalizować w kwestiach szczegółowych. Odmienna jest natomiast rola struktur politycznych, które są zainteresowane konstytucją - całością prac nad konstytucją. Poszukiwanie innych rozwiązań wydaje się zbędne. Najtrudniejszą kwestią będzie ustalenie listy i znalezienie między nami sensownego konsensu. Jeżeli to osiągniemy, to lista zapraszanych podmiotów będzie listą stałą. Nie wyobrażam sobie bowiem, abyśmy przed każdym posiedzeniem poświęcali kilka godzina na ustalenie listy zaproszonych organizacji.</u>
<u xml:id="u-36.3" who="#AleksanderKwaśniewski">Sądzę, że w obecnej fazie dyskusji rysują się trzy rozwiązania, które wymagają rozstrzygnięcia w głosowaniu.</u>
<u xml:id="u-36.4" who="#AleksanderKwaśniewski">Rozwiązanie pierwsze, to stanowisko posła J. Ciemniewskiego, który uważa, że dotychczasowy ust. 4 w art. 6 mówiący o zapraszaniu innych osób konsumuje całość problemu i pozostawia sprawę wystarczająco uregulowaną.</u>
<u xml:id="u-36.5" who="#AleksanderKwaśniewski">Na drugim biegunie znajduje się propozycja posła R. Bugaja, który przy wszystkich modyfikacjach zgadza się, aby wprowadzić nowy artykuł składający się z dwóch ustępów, których brzmienie przedstawią i które zmodyfikował poseł J. Jaskiernia.</u>
<u xml:id="u-36.6" who="#AleksanderKwaśniewski">Trzecie rozwiązanie przedłożyła poseł K. Łybacka. Polega ona na tym, że obecny ust. 4 w art. 6 zostałby wzbogacony o treści zapisane w propozycji posła R. Bugaja.</u>
<u xml:id="u-36.7" who="#AleksanderKwaśniewski">Sądzę, iż dojrzała pora do rozstrzygnięcia tej kwestii. Dalsza dyskusja będzie już tylko krążeniem wokół tematu i wymienianiem argumentów. Wydaje mi się z merytorycznego punktu widzenia najdalej idącym jest wniosek posłów R. Bugaja i J. Jaskierni, czyli nowy art. 8 w brzmieniu pierwotnie przedłożonym przez posła R. Bugaja. Wniosek ten zamierzam poddać pod głosowanie w pierwszej kolejności.</u>
<u xml:id="u-36.8" who="#AleksanderKwaśniewski">Poddaję pod głosowanie wniosek, o wprowadzenie do projektu regulaminu Komisji nowego art. 8 w brzmieniu:</u>
<u xml:id="u-36.9" who="#AleksanderKwaśniewski">„Ust. 1. Na posiedzenie Komisji zaprasza się przedstawicieli partii politycznych nie reprezentowanych w Sejmie i Senacie, związków zawodowych i organizacji społeczno-zawodowych o zasięgu ogólnokrajowym, a także przedstawicieli kościołów i związków wyznaniowych w celu przedstawienia opinii.</u>
<u xml:id="u-36.10" who="#AleksanderKwaśniewski">Ust. 2. Listę podmiotów, o których mowa w ust. 1, ustala przewodniczący Komisji i przedstawia ją do zatwierdzenia Komisji Konstytucyjnej”.</u>
<u xml:id="u-36.11" who="#AleksanderKwaśniewski">Stwierdzam, że Komisja w głosowaniu, większością 12 głosów popierających, przy 11 głosach przeciwnych i 7 wstrzymujących się, przyjęła wniosek.</u>
<u xml:id="u-36.12" who="#AleksanderKwaśniewski">Stwierdzam więc, że Komisja zdecydowała o wprowadzeniu nowego art. 8 w przedłożonym brzmieniu.</u>
<u xml:id="u-36.13" who="#AleksanderKwaśniewski">W art. 7 pozostaje jeszcze konieczność rozstrzygnięcia ust. 4 czyli przepis mówiący o ekspertach i osobach zapraszanych w celu udzielenia informacji, wyjaśnień i opinii.</u>
<u xml:id="u-36.14" who="#AleksanderKwaśniewski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Komisja akceptuje art. 7 ust. 4 - w nowej numeracji. Jest sprzeciw.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#KrzysztofKozłowski">Z chwilą uchwalenia tego ustępu nastąpi dalsza komplikacja o której powinniśmy pamiętać już teraz. W uchwalonym przed chwilą art. 8, mowa jest o partiach politycznych nie reprezentowanych w parlamencie. Tymczasem są partie reprezentowane tylko przez jednego senatora. Czy będzie to oznaczać, iż jest to reprezentant tej partii?</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#AleksanderKwaśniewski">W tej kwestii odpowiedzią jest art. 7 ust. 3, którzy brzmi: „W posiedzeniach Komisji mogą uczestniczyć bez prawa udziału w głosowaniu posłowie i senatorowie, nie będący członkami Komisji”. Jeżeli więc senator jest jedynym reprezentantem danej partii w parlamencie, to może uczestniczyć w posiedzeniach Komisji Konstytucyjnej. W głosowaniach będą oczywiście uczestniczyć tylko członkowie Komisji. Nie może być bowiem mowy o ograniczeniu praw członków Komisji. Chodzi natomiast o rozszerzenie spektrum opinii wyrażanych w pracach nad konstytucją - to jest zasadnicza idea.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#KrzysztofKozłowski">Czy związki zawodowe będą uznane, iż są reprezentowane w parlamencie, czy też będą zapraszane odrębnie?</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#AleksanderKwaśniewski">Myślę, że przynajmniej, jeżeli chodzi o jedne związki zawodowe, to są one nawet pokaźnie reprezentowane w Sejmie. Nie sądzę więc, aby konieczna była inna reprezentacja. Jeżeli natomiast chodzi o inne związki zawodowe o zasięgu ogólnokrajowym, to zaproszenia powinny być wystosowane - choć z drugiej strony nie są one pozaparlamentarne.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#AleksanderKwaśniewski">Skoro kwestię tę przesądziliśmy, to proponuję, abyśmy pozwolili sobie na trochę „oddechu” w tej kwestii, a także na zastanowienie się w naszym gronie, jak wyobrażamy sobie taką listę. przy tworzeniu listy zamierzam zaprosić do współpracy wnioskodawców, czyli posłów: R. Bugaja i J. Jaskiernię. Najtrudniejsze będą rozstrzygnięcia w sferach, które mogą być wątpliwe. Jestem przekonany, że uda się znaleźć racjonalne rozwiązanie.</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#AleksanderKwaśniewski">Rozumiem, że nie ma innych wątpliwości. Tak więc przyjęliśmy art. 6 projektu, który będzie teraz art. 7. Przyjęliśmy także nowy art. 8 dotyczący zapraszania przedstawicieli instytucji politycznych i społecznych.</u>
<u xml:id="u-40.3" who="#AleksanderKwaśniewski">Przechodzimy do art. 7 w brzmieniu projektu przygotowanego przez zespół. Po przyjęciu będzie to art. 9.</u>
<u xml:id="u-40.4" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy są wnioski lub uwagi dotyczące art. 7?</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#WojciechBorowik">Ponieważ wcześniej przegłosowaliśmy tryb ustalania porządku dziennego, i ten porządek dzienny - według tej części projektu, którą uchwaliliśmy - nie jest rozsyłany przed posiedzeniem osobom wymienionym w art. 6 ust. 1, lecz jest ostatecznie ustalany przez Komisję - to w związku z tym proponuję, aby art. 7 kończył się w tym miejscu, gdzie jest przecinek. Pozostała część omawianego przepisu zostałaby skreślona.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#JerzyJaskiernia">Przepis, który omawiamy ma poważne znaczenie gwarancyjne. Chodzi o to, aby członkom Komisji stworzyć pewność-, że przedmiotem obrad nie będą zagadnienia nie objęte rozesłanymi materiałami. Chodzi więc o wykluczenie zaskakiwania. Jest to zatem nałożenie na sekretariat Komisji obowiązku rozesłania materiałów przed posiedzeniem. jest to bowiem materiał tego typu, iż musi być znany członkom Komisji przed posiedzeniem. ustalenie porządku dziennego jest kwestią wtórną. Porządek dzienny obejmuje zagadnienia do których materiały były wcześniej rozesłane.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#JerzyJaskiernia">Byłbym więc za utrzymaniem przedłożonego brzmienia, zwłaszcza, że chodzi o materię konstytucyjną. Nie może więc zaistnieć sytuacja, że członkowie Komisji przed posiedzeniem nie będą wiedzieć, co będzie przedmiotem rozstrzygnięć na posiedzeniu Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#AleksanderKwaśniewski">Myślę, że interpretacja posła J. Jaskiernia jest właściwa.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy są dalsze wnioski lub uwagi dotyczące art. 7 projektu?</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#JanuszSzymański">Sądzę, iż powinniśmy rozważyć, czy nie byłoby właściwe określenie terminu na ile dni wcześniej powinny być dostarczone materiały. Proszę zwrócić uwagę, że w porównywalnych rozwiązaniach proceduralno-organizacyjnych w Regulaminie Sejmu dotyczących np. postępowania z projektami ustaw czy uchwał, występuje termin 7-dniowy lub 3-dniowy. Chcę więc zapytać, czy zespół pod przewodnictwem posła J. Jaskierni rozważał ten problem i czy możliwe jest podzielenie mojego poglądu i sprecyzowanie terminu.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#JerzyJaskiernia">Wprowadzenie terminu jest możliwe, choć nie było go w poprzednim regulaminie. Problem polega jednak na tym, iż może się okazać, że podkomisje stałe, które będą przygotowywać materiały mogą zakończyć prace niekiedy później niż na 7 dni przed posiedzeniem Komisji. Tak więc wprowadzenie terminu np. 7-dniowego będzie oznaczać, że faktycznie materiały z podkomisji stałych, czy innych gremiów, będą musiały być dostarczane na około 2 tygodnie wcześniej, gdyż tylko wówczas będzie możliwe dotrzymanie terminu 7-dniowego. Wprowadzając więc termin, wprowadzamy pewne usztywnienie procedury, ale użyteczne merytorycznie. Termin ten stwarza bowiem warunki do zapoznania się z materiałami. Być może ze względu na charakter Komisji Konstytucyjnej dobrze byłoby zaaprobować poprawkę posła J. Szymańskiego. Chodzi przecież o materię konstytucyjną, która wymaga dojrzałej analizy często z udziałem ekspertów. Poprawkę posła J. Szymańskiego można więc zaaprobować, choć poprawka ta będzie usztywniała możliwość elastycznego dosyłania materiałów. Konieczna więc będzie mobilizacja, aby dotrzymać ten termin.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#AleksanderKwaśniewski">Uważam, że generalnie trzeba przyjąć przedłożoną poprawkę, jako zasadę, która będzie musiała być przestrzegana. Jednakże wpisanie jej do regulaminu jest o tyle ryzykowne, że może ona służyć formalnemu stawianiu kwestii, co niekiedy może utrudniać prace Komisji.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#AleksanderKwaśniewski">Sądzę, że patrząc na tę kwestię praktycznie, należałoby proponować - jeżeli już jakiś termin ma być - termin 3-dniowy. Skoro bowiem zakładamy miesięczny cykl posiedzeń Komisji, to wprowadzenie terminu 7-dniowego może burzyć kalendarz prac Komisji np. z powodu jakiegoś opóźnienia w pracach jednej z podkomisji stałych. Z kolei zaburzenie w kalendarzu prac Komisji może mieć także związek z cyklem pracy Sejmu. Powstaje więc obawa, czy poprawką tego rodzaju sami sobie nie wiążemy zanadto rąk i czy poprawka ta nie będzie wykorzystywana do obstrukcji prac konstytucyjnych.</u>
<u xml:id="u-46.2" who="#AleksanderKwaśniewski">Jestem więc za utrzymaniem dotychczasowego brzmienia art. 7 z jednoczesnym przyjęciem założenia, że będzie dotrzymywany w praktyce termin 3-dniowy - a jeżeli będzie to możliwe, to termin 7-dniowy - na rozsyłanie materiałów. Nie byłbym natomiast za tworzeniem z terminu normy regulaminowej. Mówię to z praktycznego punktu widzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#JanuszSzymański">Proponowałbym jednak termin 7-dniowy. Przypominam, że kluby mają swoją reprezentację w Komisji. Trzeba często uzgadniać poglądy w celu wyrażenia stanowiska przez kluby. Powinno to być robione wcześniej. Stąd też wydaje mi się, że termin 7-dniowy w tak istotnych sprawach, jak sprawy ustrojowe, jest naprawdę terminem minimalnym. Termin 3-dniowy stosowany jest w trybie pilnym.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#JanuszSzymański">W konkluzji proponuję więc, uzupełnienie art. 7 o formułę stwierdzającą, że materiały powinny być rozsyłane najpóźniej w terminie 7 dni przed posiedzeniem.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#AleksanderKwaśniewski">Tak więc zgłoszony został wniosek przez posła J. Szymańskiego, dotyczący dopisania w art. 7 terminu 7-dniowego.</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#AleksanderKwaśniewski">Poddaję pod głosowanie wniosek, o przyjęcie następującego brzmienia art. 7:</u>
<u xml:id="u-48.2" who="#AleksanderKwaśniewski">„Przedmiotem obrad Komisji Konstytucyjnej są sprawy objęte ustalonym porządkiem posiedzenia, przedstawione w materiałach rozesłanych, najpóźniej w terminie 7-dni przed posiedzeniem, osobom wymienionym w art. 6 ust. 1”.</u>
<u xml:id="u-48.3" who="#AleksanderKwaśniewski">Stwierdzam, że Komisja w głosowaniu, większością 27 głosów popierających, przy braku głosów przeciwnych i 2 wstrzymujących się, przyjęła wniosek.</u>
<u xml:id="u-48.4" who="#AleksanderKwaśniewski">Stwierdzam więc, że Komisja przyjęła art. 7 projektu w brzmieniu rozszerzonym o termin 7-dniowy.</u>
<u xml:id="u-48.5" who="#AleksanderKwaśniewski">Przechodzimy do art. 8 w brzmieniu projektu przygotowanego przez zespół. Po zmianie numeracji będzie to art. 10.</u>
<u xml:id="u-48.6" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy są wnioski lub uwagi dotyczące art. 8? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-48.7" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu art. 8 w brzmieniu projektu zespołu? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-48.8" who="#AleksanderKwaśniewski">Stwierdzam więc, że Komisja przyjęła art. 8 w brzmieniu projektu zespołu.</u>
<u xml:id="u-48.9" who="#AleksanderKwaśniewski">Przechodzimy do art. 9, składającego się z siedmiu ustępów. Po zmianie numeracji będzie to art. 11.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#JerzyJaskiernia">Chcę przypomnieć, że w zakresie objętym art. 9 jesteśmy związani brzmieniem ustawy konstytucyjnej. Ewentualne rozważania dotyczące obniżenia quorum byłyby niezgodne z ustawą konstytucyjną.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy są wnioski lub uwagi dotyczące art. 9 projektu? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu art. 9 w brzmieniu projektu zespołu? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-50.2" who="#AleksanderKwaśniewski">Stwierdzam więc, że Komisja przyjęła art. 9 w brzmieniu projektu zespołu.</u>
<u xml:id="u-50.3" who="#AleksanderKwaśniewski">Przechodzimy do art. 10 projektu zespołu, który będzie art. 12. Art. 10 ma trzy ustępy dotyczące kwestii proceduralnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#JerzyJaskiernia">Normy zawarte w art. 10 są zgodne z ustawą konstytucyjną i nie wzbudzały kontrowersji. Chcę dodać, iż określona w ust. 2 możliwość odbywania posiedzeń i podejmowania uchwał w obecności co najmniej 1/3 członków podkomisji, nie jest sprzeczna z ustawą konstytucyjną i wynika z doświadczeń parlamentarnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu art. 10 w brzmieniu projektu zespołu? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#AleksanderKwaśniewski">Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 10 w brzmieniu projektu zespołu. Przechodzimy do art. 11 w brzmieniu projektu zespołu, który będzie art. 13.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#JerzyJaskiernia">Ustęp 1 nawiązuje wprost do ustawy konstytucyjnej, która przewiduje tego typu debatę. Ewentualne komplikacje mogłyby się pojawić dopiero wówczas, gdyby Sejm zdecydował o przyjęciu ustawy przewidującej referendum cząstkowe. Powstała by wówczas kwestia, kiedy miałaby się odbyć tego typu dyskusja. W obecnym stanie prawnym art. 11 nie wzbudza wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy są wnioski lub uwagi dotyczące art. 11?</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#LechFalandysz">Moje wątpliwości dotyczą ostatniego zdania w ust. 2, które brzmi: „Wniosków mniejszości nie przedstawia się”. Czy zdanie to nie przeczy regule, którą Komisja próbuje przyjąć, a więc regule, że należy uwzględniać możliwie szeroki zakres opinii. Dlaczego więc, nie mogą być przedstawione wnioski mniejszości? Choć może za słabo znam się na praktyce sejmowej, ale sądzę - choć nie jestem pewien - że przepis ten należałoby skreślić.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#JerzyJaskiernia">Zespół dyskutował nad tym zagadnieniem. Mamy do czynienia z wyjątkiem od reguły, wynikającym z natury zestawienia zasadniczych kwestii ustrojowych. Komisja musi się bowiem zdecydować na pewien wybór. Jeżeli Komisja ma rekomendować Sejmowi pewne kwestie do debaty, to musi rozstrzygnąć, jakie są to kwestie. Czym więc miałyby być w tym wypadku wnioski mniejszości? W przypadku samej konstytucji wnioski mniejszości byłyby oczywiście poddawane pod głosowanie. Ponadto, biorąc pod uwagę pluralizm tej Komisji, nie wyobrażam sobie, aby Komisja „ocenzurowała” jakąś kwestię, którą miałby omawiać Sejm, zwłaszcza, że chodzi o zasadnicze kwestie ustrojowe. Jeżeli natomiast w tym zakresie Komisja miałaby przyjąć konstrukcję wniosku mniejszości, to prowadziłoby to do komplikacji polegającej na tym, że Sejm miałby rozstrzygać wnioski mniejszości w przedmiocie tego, jakie kwestie ustrojowe mają być treścią debaty konstytucyjnej.</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#JerzyJaskiernia">Ponadto uważam, że z samej natury jest to kwestia symboliki, gdyż nikt nie zabroni Sejmowi powiedzieć tego, co będzie chciał powiedzieć. W kwestiach ustrojowych i tak wszystkie płaszczyzny debaty muszą być wskazane. Tak więc zespół uważał, że konstrukcja wniosków mniejszości tego typu - a więc w odniesieniu do zakresu debaty - nie ma uzasadnienia. Wydaje się, że w tego typu kwestii Komisja musi się zdecydować na jakieś zestawienie. Sądzę ponadto, że pewne podejście partnerskie będzie powodowało, że jeżeli będą wnioski o uwzględnienie jakiejś kwestii, to będziemy się starali tę kwestię uwzględnić. Przygotowanie zestawienia problemów do debaty sejmowej jest konieczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#JanuszSzymański">Proponuję skreślenie zdania drugiego w art. 11 ust. 2. Chcę powiedzieć, że nie przedstawiono żadnego racjonalnego uzasadnienia dlaczego ma nie być wniosków mniejszości, a więc swego rodzaju alternatywy. Uważam więc, że nie powinniśmy ograniczać sobie pola aktywności. Zostanie ono ukształtowane przez praktykę. Logika wniosku mniejszości ma to do siebie, że propozycja ta musi być rozstrzygnięta na posiedzeniu Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#JerzyJaskiernia">Aby jednak nie powstało nieporozumienie dotyczące tego, o jaki etap prac chodzi. Punkt ciężkości nie sprowadza się do tego, czy na forum Komisji nie będą rozstrzygane różne wnioski. Wszystkie zgłoszone wnioski będą rozstrzygane w Komisji. Chodzi jednak o to, jak traktować zestawienie zasadniczych kwestii ustrojowych. Jeżeli potraktujemy je jako rodzaj projektu ustawy, czy uchwały nad którym Sejm miałby głosować, to wówczas nie należałoby nikogo pozbawiać możliwości formułowania wniosków mniejszości. Jednakże Sejm nie będzie głosował nad zestawieniem zasadniczych kwestii ustrojowych. Punktem w porządku dziennym będzie debata nad zasadniczymi kwestiami ustrojowymi. Marszałek Sejmu poinformuje, jakie zasadnicze kwestie ustrojowe zostały przez Komisję przedłożone do debaty. Chyba, że chcemy z samego przedmiotu debaty uczynić przedmiot pracy Izby. Jeżeli tak, to wówczas konstrukcja wniosków mniejszości jest uzasadniona.</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#JerzyJaskiernia">Chcę jednak podkreślić, iż zespół uważał, że rolą Komisji jest wskazanie zasadniczych kwestii ustrojowych. Nie jest to bowiem rola Sejmu lecz rola Komisji. W związku z tym - w tym momencie - doszłoby niejako do zmiany ustawy konstytucyjnej poprzez w skazanie, że to nie Komisja przesądzi zasadnicze kwestie ustrojowe, lecz przesądzi je Sejm na wniosek Komisji. Byłaby to jednak modyfikacji ustawy konstytucyjnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#StanisławGebethner">Wywody posła J. Jaskierni w pełni przekonały mnie, że dyskutowane zdanie należy skreślić. Popieram więc wniosek o tej treści. Nie chodzi bowiem o projekt ustawy, lecz o ustalenie tematyki obrad. Jest to w zasadzie i tak bezprzedmiotowe, gdyż jeżeli ktoś będzie chciał w debacie podjąć jakąś kwestię, to i tak ją podejmie. Jest to więc moim zdaniem przepis zbędny.</u>
<u xml:id="u-59.1" who="#StanisławGebethner">Senator Piotr Andrzejewski (NSZZ „Solidarność”): Podzielam zdanie przedmówcy. Wydaje mi się, że funkcjonowanie omawianego zdanie jest bezprzedmiotowe ze względu na cel. Chodzi przecież o zasadę sygnalizacji. Wniosek mniejszości sygnalizuje bowiem potrzebę lepszego przygotowania się do dyskusji. Jestem więc za skreśleniem zdania drugiego w ust. 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#AleksanderKwaśniewski">Sądzę, iż w dyskusji zarysował się pogląd, iż przepis ten w praktyce i tak nie będzie wiążący, a może niepotrzebnie wzbudzić wątpliwości. Ponieważ jest to jednak propozycja zespołu, oddaję głos posłowi J. Jaskierni.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#JerzyJaskiernia">Skreślenie tego zdania jest posunięciem trafnym. Zdanie to znalazło się w projekcie tylko dlatego, że zarówno w trakcie dyskusji nad poprzednim regulaminem - w którym znalazł się ten przepis - jak i w dyskusji nad rozpatrywanym projektem, pojawił się problem, co będzie, jeżeli zgłoszona zostanie propozycja ujęcia jakiejś kwestii w zestawieniu zagadnień ustrojowych. a propozycja ta nie uzyska aprobaty. Czy wnioskodawca takiej propozycji ma wówczas prawo zgłoszenia wniosku mniejszości tak jak to się dzieje w normalnej procedurze? Ponieważ przeważył pogląd, że nie ma takiego prawa, przyjęty został dyskutowany przepis. Jeżeli Komisja uważa, że jest to czytelne, to skreślenie dyskutowanego przepisu wydaje się uzasadnione.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#AleksanderKwaśniewski">W związku z przebiegiem dyskusji, zapytuję, czy ktoś jest za utrzymaniem w art. 11 ust. 2 zdania drugiego w brzmieniu: „Wniosków mniejszości nie przedstawia się”? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-62.1" who="#AleksanderKwaśniewski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Komisja przyjęła wniosek posła J. Szymańskiego o skreślenie w art. 11 ust. 2 zdania drugiego. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-62.2" who="#AleksanderKwaśniewski">Stwierdzam więc, że Komisja zdecydowała, o skreśleniu zdania drugiego w art. 11 ust. 2 projektu zespołu.</u>
<u xml:id="u-62.3" who="#AleksanderKwaśniewski">Przechodzimy do przyjęcia art. 11 w całości.</u>
<u xml:id="u-62.4" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu art. 11 w brzmieniu zawartym w projekcie zespołu wraz ze zmianą w ust. 2? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-62.5" who="#AleksanderKwaśniewski">Stwierdzam więc, że Komisja przyjęła art. 11 w brzmieniu projektu zespołu, ze zmianą polegającą na skreśleniu zdania drugiego w ust. 2.</u>
<u xml:id="u-62.6" who="#AleksanderKwaśniewski">Przechodzimy do art. 12, który będzie art. 14.</u>
<u xml:id="u-62.7" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy do art. 12 projektu składającego się z czterech ustępów są jakieś wnioski lub uwagi? Nie ma. Czy do art. 12 chciałby się odnieść przewodniczący zespołu, poseł J. Jaskiernia?</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#JerzyJaskiernia">Do kwestii zawartych w art. 12 odniosłem się w uwagach wprowadzających. Obecnie nie ma nic nowego do dodania.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu art. 12 w brzmieniu zawartym w projekcie zespołu? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-64.1" who="#AleksanderKwaśniewski">Stwierdzam więc, że Komisja przyjęła art. 12 w brzmieniu projektu zespołu.</u>
<u xml:id="u-64.2" who="#AleksanderKwaśniewski">Przechodzimy do art. 13, który będzie art. 15.</u>
<u xml:id="u-64.3" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy w związku z treścią art. 13 są pytania do przewodniczącego zespołu, posła J. Jaskierni? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-64.4" who="#AleksanderKwaśniewski">Chcę dodać, iż dzisiejsza konferencja prasowa i jej tematyka będą już - jakby - realizacją przepisu art. 13.</u>
<u xml:id="u-64.5" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu art. 13 w brzmieniu projektu zespołu? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-64.6" who="#AleksanderKwaśniewski">Stwierdzam więc, że Komisja przyjęła art. 13 w brzmieniu projektu zespołu.</u>
<u xml:id="u-64.7" who="#AleksanderKwaśniewski">Przechodzimy do art. 14, który będzie art. 16.</u>
<u xml:id="u-64.8" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy ktoś pragnie zabrać głos w związku z kwestiami uregulowanymi w art. 14?</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#MarianKallas">Czy nie należałoby rozważyć wprowadzenia instytucji rzecznika Komisji Konstytucyjnej spośród członków Komisji?</u>
<u xml:id="u-65.1" who="#komentarz">(Głosy z sali: Nie.)</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#JerzyJaskiernia">Sprawa ta była dyskutowana. Pod uwagę wzięto jednak fakt, że Komisja ma bardzo pluralistyczna skład. Tytuł do reprezentowania Komisji mają przewodniczący i zastępca przewodniczącego Komisji. W swoim zakresie refleksjami o pracach Komisji może dzielić się każdy członek Komisji. Uznaliśmy więc, że rzecznik w tak pluralistycznym gronie nie jest potrzebny.</u>
<u xml:id="u-66.1" who="#JerzyJaskiernia">Jeżeli natomiast chodzi o kwestię ujętą w ust. 2, to chodzi o techniczną organizację kontaktów ze środkami masowego przekazu. Stąd też zespół nie rekomendował utworzenia instytucji rzecznika prasowego Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#AleksanderKwaśniewski">Podzielam uwagę posła J. Jaskierni. Wydaje mi się, że biorąc pod uwagę kształt i skład Komisji, wprowadzenie instytucji rzecznika, który miałby przedstawiać wspólne opinie, byłoby bardzo trudne do spełnienia i niekonieczne.</u>
<u xml:id="u-67.1" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy w sprawie art. 14 są dalsze uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#WitMajewski">Moim zdaniem ust. 2 jest w ogóle zbędny. Tak sformułowany przepis właśnie wskazuje, jakoby miał funkcjonować jakiś rzecznik Komisji. Sądzę ponadto, że ust. 1 dotychczasowego art. 14 stwarza wystarczającą podstawę do właściwego zorganizowania obsługi Komisji. Tak więc ust. 2 uważam za zbędny.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#JerzyJaskiernia">Chcę przypomnieć, że norma ta w nieco innej wersji znajdywała się w poprzednim regulaminie. Dodatkowa argumentacja podniesiona przez sekretariat Komisji wskazała, iż zagadnienie ujęte w ust. 2 nie należy do zakresu zadań sekretariatu Komisji. Stąd zmiana ujęta w projekcie. Ust. 2 powinien sprzyjać wyznaczeniu przez Kancelarię Sejmu osoby, która będzie odpowiedzialna za zapewnienie właściwej organizacji informowania społeczeństwa o pracach Komisji.</u>
<u xml:id="u-69.1" who="#JerzyJaskiernia">Chcę więc jeszcze raz podkreślić iż nie chodzi o rzecznika. Ponieważ prace konstytucyjne wzbudzają duże zainteresowanie, konieczne jest szczególne uczulenie Kancelarii Sejmu na to, aby była osoba mająca zadania określone w ust. 2. Należy dodać, iż co prawda jest to norma o charakterze technicznym, lecz jednak zespół uznał, że tego typu regulacja jest uzasadniona.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#AleksanderKwaśniewski">Zwracam się do Komisji o zachowanie tej regulacji ponieważ część artykułów projektu mówi o obowiązkach przewodniczącego. Niektóre z tych obowiązków, jak np. przygotowanie listy podmiotów, które będą zapraszane na posiedzenia Komisji, są bardzo trudne. W tej sytuacji przepis który pozwala powołać osobę pomagającą przewodniczącemu, będzie niedużym gestem wobec Komisji i jej przewodniczącego.</u>
<u xml:id="u-70.1" who="#AleksanderKwaśniewski">Zwracam się więc do posła W. Majewskiego, o wycofanie zgłoszonej propozycji. Proszę o przyjęcie art. 14 w przedłożonym brzmieniu. Ust. 2 jest oczywiście uszczegółowieniem ust. 1, ale może się ono okazać praktyczne.</u>
<u xml:id="u-70.2" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy są inne uwagi lub wnioski dotyczące art. 14? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-70.3" who="#AleksanderKwaśniewski">Zapytuję zatem, czy ktoś jest przeciwny przyjęciu art. 14 w brzmieniu zawartym w projekcie przygotowanym przez zespół? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-70.4" who="#AleksanderKwaśniewski">Stwierdzam więc, że Komisja przyjęła art. 14 w brzmieniu projektu zespołu.</u>
<u xml:id="u-70.5" who="#AleksanderKwaśniewski">Przechodzimy do art. 15, który będzie art. 17.</u>
<u xml:id="u-70.6" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy są wnioski lub uwagi dotyczące art. 15? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-70.7" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu art. 15 w brzmieniu projektu zespołu? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-70.8" who="#AleksanderKwaśniewski">Stwierdzam więc, że Komisja przyjęła art. 15 w brzmieniu projektu zespołu.</u>
<u xml:id="u-70.9" who="#AleksanderKwaśniewski">Przechodzimy do art. 16, który będzie art. 18. Chodzi o tryb dokonywania zmian w regulaminie.</u>
<u xml:id="u-70.10" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy są wnioski lub uwagi dot. art. 16? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-70.11" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu art. 16 w brzmieniu projektu zespołu? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-70.12" who="#AleksanderKwaśniewski">Stwierdzam więc, że Komisja przyjęła art. 16 w brzmieniu projektu zespołu.</u>
<u xml:id="u-70.13" who="#AleksanderKwaśniewski">Przechodzimy do art. 17, który będzie art. 19.</u>
<u xml:id="u-70.14" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy są wnioski lub uwagi dotyczące art. 17? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-70.15" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu art. 17 w brzmieniu projektu zespołu? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-70.16" who="#AleksanderKwaśniewski">Stwierdzam więc, że Komisja przyjęła art. 17 w brzmieniu projektu zespołu.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#JerzyJaskiernia">Przed przejściem do omawiania art. 18 proponuję, aby Biuro Legislacyjne KS przedstawiło propozycję rozwiązań derogacyjnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#ElżbietaStrzępek">Aby nie było wątpliwości, po art. 17 - który będzie art. 19 - proponujemy nowy art. 20 o następującej treści: „Traci moc uchwała Komisji Konstytucyjnej Zgromadzenia Narodowego z dnia 13 stycznia 1993 r. - Regulamin Komisji Konstytucyjnej Zgromadzenia Narodowego”.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy są wnioski lub uwagi dotyczące przedłożonej propozycji Biura Legislacyjnego KS? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-73.1" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy ktoś jest przeciwny wprowadzeniu nowego art. 20 w zaproponowanym brzmieniu? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-73.2" who="#AleksanderKwaśniewski">Stwierdzam więc, że Komisja przyjęła nowy art. 20 w zaproponowanym brzmieniu.</u>
<u xml:id="u-73.3" who="#AleksanderKwaśniewski">Przechodzimy do art. 18, który będzie art. 21.</u>
<u xml:id="u-73.4" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy są wnioski lub uwagi do art. 18? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-73.5" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu art. 18 w brzmieniu projektu zespołu? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-73.6" who="#AleksanderKwaśniewski">Stwierdzam więc, że Komisja przyjęła art. 18 w brzmieniu projektu zespołu.</u>
<u xml:id="u-73.7" who="#AleksanderKwaśniewski">Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie poszczególnych artykułów projektu.</u>
<u xml:id="u-73.8" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy są wnioski lub uwagi przed końcowym głosowaniem? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-73.9" who="#AleksanderKwaśniewski">Poddaję pod głosowanie wniosek o uchwalenie projektu regulaminu w brzmieniu przedłożonym przez zespół, wraz z przyjętymi zmianami i uzupełnieniami.</u>
<u xml:id="u-73.10" who="#AleksanderKwaśniewski">Stwierdzam, że Komisja w głosowaniu, większością 26 głosów popierających, przy braku głosów przeciwnych i 4 wstrzymujących się, przyjęła wniosek. Tak więc Komisja uchwaliła swój regulamin w brzmieniu przygotowanym przez zespół wraz ze zmianami i uzupełnieniami.</u>
<u xml:id="u-73.11" who="#AleksanderKwaśniewski">W związku z uchwaleniem regulaminu, chcę podziękować zespołowi, który przygotował projekt, co pozwoliło Komisji uchwalić regulamin.</u>
<u xml:id="u-73.12" who="#AleksanderKwaśniewski">Chcę również przypomnieć o tym, o czym już powiedziałem na poprzednim posiedzeniu. Chodzi mianowicie o to, że jeżeli zapadną nowe rozstrzygnięcia ustawodawcze dotyczące ustawy konstytucyjnej o trybie przygotowania i uchwalenia Konstytucji RP, to być może konieczne będą zmiany w regulaminie. Jeżeli tak się stanie, to oczywiście podejmiemy prace nad zmianami w regulaminie.</u>
<u xml:id="u-73.13" who="#AleksanderKwaśniewski">Na tym wyczerpaliśmy pierwszy punkt porządku dziennego.</u>
<u xml:id="u-73.14" who="#AleksanderKwaśniewski">Przechodzimy do drugiego punktu porządku dziennego...</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#JanuszSzymański">Przyjęliśmy w głosowaniu zasadę - której nie chcę podważać - iż w podkomisjach wymagane jest quorum wynoszące 1/3 członków podkomisji. Może jednak być tak, że podkomisja będzie liczyła 4 członków - co nie jest wykluczone. Możliwe więc będą rozstrzygnięcia dziwne i paradoksalne. W związku z tym, chcę uzyskać zapewnienie, że minimalna liczba członków podkomisji będzie znacznie wyższa niż 3 czy 4.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#JerzyJaskiernia">Można oczywiście rysować różne modele hipotetyczne, łącznie z takim, że do podkomisji zgłoszą się tylko dwie osoby. W praktyce nie wyobrażam sobie jednak, aby w gronie 56 osób i przy założeniu, że każdy członek Komisji może być członkiem dwóch podkomisji - mogła powstać podkomisja o tak małym składzie, o jakim mówił poseł J. Szymański. Jego uwagę rozumiem, jako uczulenie nas na hipotetyczną sytuacją jaka może powstać.</u>
<u xml:id="u-75.1" who="#JerzyJaskiernia">Chcę dodać, iż nie sądzę, aby kluby rezygnowały z pracy w podkomisjach. Wydaje się, że w praktyce składy podkomisji nie będą mniejsze niż 10 członków, a w niektórych podkomisjach liczebność osiągnie zapewnie 15–20 członków.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#AleksanderKwaśniewski">Rzeczywiście jest tak, że ze zgłoszonych dotychczas propozycji członkostwa w podkomisjach wynika, iż niektóre podkomisje byłyby bardzo nieliczne. Sądzę jednak, iż jest to efekt tego, że znaczna część członków Komisji jeszcze nie zadeklarowała swojego udziału w podkomisjach. Gdy stosowną deklarację złożą wszyscy członkowie Komisji, liczebność podkomisji będzie zapewne znacznie wyższa. Myślę, że podkomisje muszą być co najmniej 10-osobowe. Sądzę więc, że problem podniesiony przez posła J. Szymańskiego nie wystąpi w praktyce. Aby tak się nie stało, proponuję, aby najbliższe chwile wykorzystać na odbycie spotkań posłów i senatorów wchodzących w skład naszej Komisji - i będących członkami poszczególnych klubów - w celu uzgodnienia i zgłoszenia dalszych kandydatur do podkomisji. Byłoby dobrze, abyśmy wznawiając obrady o godz. 1400 dysponowali już pełnymi składami zgłoszeń do podkomisji - wraz z kandydatami na przewodniczących. W tym celu proponuję o 1350 spotkanie z przedstawicielami klubów, których członkowie są reprezentowani w naszej Komisji.</u>
<u xml:id="u-76.1" who="#AleksanderKwaśniewski">Przypominam również, że o 1315 odbędzie się konferencja prasowa na którą są zaproszeni członkowie Komisji.</u>
<u xml:id="u-76.2" who="#AleksanderKwaśniewski">Zarządzam przerwę w obradach Komisji do godz. 1400.</u>
<u xml:id="u-76.3" who="#komentarz">(po przerwie)</u>
<u xml:id="u-76.4" who="#AleksanderKwaśniewski">Wznawiam - po przerwie - obrady Komisji Konstytucyjnej Zgromadzenia Narodowego.</u>
<u xml:id="u-76.5" who="#AleksanderKwaśniewski">Pragnę poinformować Komisję, że przedsięwzięcia i konsultacje poczynione w czasie przerwy pozwoliły na osiągnięcie stanu w którym możemy przystąpić do realizacji drugiego punktu porządku dziennego, czyli powołania podkomisji stałych.</u>
<u xml:id="u-76.6" who="#AleksanderKwaśniewski">Przypomnę, że w dniu dzisiejszym miało miejsce dwuczęściowe spotkanie przedstawicieli klubów reprezentowanych w Komisji, w trakcie którego zostały uzupełnione listy kandydatów do składu podkomisji stałych. Została także wypracowana i zaaprobowana - na zasadzie konsensu - formuła obsady funkcji przewodniczących podkomisji stałych. Przyjęliśmy zasadę, że zgłoszenia do podkomisji stałych powinny wyrażać wolę członków Komisji pracy w określonych podkomisjach, a także uwzględniać interesy poszczególnych klubów parlamentarnych. Ponadto przyjęliśmy zasadę, że każda z sześciu podkomisji stałych kierowana będzie przez przewodniczącego z innego klubu. Zasada ta została przyjęta z jedną uwagą. Przedstawiciel Klubu Parlamentarnego „Unia Demokratyczna” poseł J. Zdrada oświadczył, iż jego klub nie jest zainteresowany kierowaniem żadną podkomisją stałą. Wyrażam żal z tego powodu, ale rozumiem, że jest to wola klubu, której nie możemy zmienić. Nie sądzę również, abyśmy mogli prowadzić dyskusję na ten temat. Chcę jednak dodać, iż poseł J. Zdrada zadeklarował, iż wszyscy posłowie i senatorowie Unii Demokratycznej będą brać udział w pracach konstytucyjnych z dużą aktywnością i będą pomagać w wypracowaniu jak najlepszych rozwiązań merytorycznych. Tę deklarację przyjmujemy z nadzieją i z przekonaniem, że tak właśnie będzie.</u>
<u xml:id="u-76.7" who="#AleksanderKwaśniewski">Przechodzę teraz do zaprezentowania efektów przyjętych ustaleń dotyczących składów podkomisji stałych.</u>
<u xml:id="u-76.8" who="#AleksanderKwaśniewski">Podkomisją redakcyjną, zagadnień ogólnych i przepisów wprowadzających konstytucję, kierowałby poseł K. Kamiński - KPN. Ponadto w skład podkomisji weszliby: poseł J. Ciemniewski - UD, poseł J. Dobrosz - PSL, poseł R. Grodzicki - SLD, senator P. Jankiewicz - SLD, poseł J. Jaskiernia - SLD, poseł W. Majewski - SLD, poseł T. Mazowiecki - UD, senator H. Rot - SLD, poseł W. Serafin - PSL, poseł J. Szymański - UP i poseł J. Wiatr - SLD.</u>
<u xml:id="u-76.9" who="#AleksanderKwaśniewski">Pracami podkomisji podstaw ustroju politycznego i społeczno-gospodarczego, kierowałby poseł R. Bugaj. Akces do pracy w tej podkomisji zgłosili również: poseł W. Borowik - UP, poseł W. Cimoszewicz - SLD, senator A. Grześkowiak - NSZZ „Solidarność”, poseł P. Ikonowicz - SLD, senator K. Kozłowski - UD, poseł A. Łuczak - PSL, poseł K. Łybacka - SLD, poseł T. Mazowiecki - UD, senator J. Mulak - SLD, poseł M. Rojszyk - SLD, poseł J.M. Rokita - UD, poseł E. Spychalska - SLD, poseł S. Szatkowski - PSL, poseł J. Szczepaniak - PSL, poseł J. Szteliga - SLD, poseł C. Śleziak - SLD, poseł A. Śmietanko - PSL, poseł D. Waniek - SLD i poseł J. Wiatr - SLD.</u>
<u xml:id="u-76.10" who="#AleksanderKwaśniewski">Jeżeli chodzi o podkomisję zagadnień systemu źródeł prawa, to przyjęte ustalenie przewiduje, iż kandydatem na przewodniczącego jest senator P. Andrzejewski - NSZZ „Solidarność”. Chęć pracy w podkomisji zgłosili: poseł I. Lipowicz - UD, poseł W. Majewski - SLD, poseł M. Mazurkiewicz - SLD, senator J. Orzechowski - PSL, poseł S. Rogowski - UP, senator H. Rot - SLD, poseł A. Szczęsny - PSL i poseł J. Taylor - UD.</u>
<u xml:id="u-76.11" who="#AleksanderKwaśniewski">Pracami podkomisji organów władzy ustawodawczej, wykonawczej i samorządu terytorialnego kierowałby poseł J. Jaskiernia - SLD. Ponadto do składu podkomisji kandydują: poseł L. Błądek - PSL, poseł, J, Ciemniewski - UD, senator A. Daraż - PSL, poseł H. Dyrda - BBWR, poseł R. Grodzicki - SLD, poseł T. Iwiński - SLD, poseł M. Król - PSL, poseł M. Kurnatowska - PSL, poseł I. Lipowicz - UD, senator J. Madej - KSN, poseł L. Moczulski - KPN, poseł L. Pastusiak - SLD, poseł W. Serafin - PSL, poseł H. Suchocka - UD, poseł J. Szymański - UP i poseł J. Zdrada - UD.</u>
<u xml:id="u-76.12" who="#AleksanderKwaśniewski">Kandydatem na stanowisko przewodniczącego podkomisji instytucji ochrony prawa i organów wymiaru sprawiedliwości, jest poseł A. Bentkowski - PSL. Chęć uczestnictwa w pracach tej podkomisji zadeklarowali ponadto: senator P. Andrzejewski - NSZZ „Solidarność”, poseł L. Błądek - PSL, poseł P. Chojnacki - PSL, poseł W. Cimoszewicz - SLD, poseł K. Kamiński - KPN, poseł M. Mazurkiewicz - SLD, poseł S. Rogowski - UP, poseł J.M. Rokita - UD, poseł Z. Siemiątkowski - SLD, poseł A. Śmietanko - PSL, poseł J. Taylor - UD i poseł J. Wojciechowski - PSL.</u>
<u xml:id="u-76.13" who="#AleksanderKwaśniewski">Pracami podkomisji praw i obowiązków obywateli pokierowałby poseł J. Gwiżdż - BBWR. Ponadto akces do tej podkomisji zgłosili: poseł W. Borowik - UP, senator A. Grześkowiak - NSZZ „Solidarność”, poseł I. Ikonowicz - SLD, poseł T. Iwiński - SLD, senator P. Jankiewicz - SLD, senator K. Kozłowski - UD, poseł H. Kroll - Mniejszość Niemiecka, poseł M. Kurnatowska - PSL, poseł K. Łybacka - SLD, senator J. Mulak - SLD, poseł M. Rojszyk - SLD, poseł Z. Siemiątkowski - SLD, poseł E. Spychalska - SLD, poseł H. Suchocka - UD, poseł J. Szteliga - SLD, poseł C. Śleziak - SLD, poseł D. Waniek - SLD, poseł J. Wojciechowski - PSL i poseł J. Zdrada - UD.</u>
<u xml:id="u-76.14" who="#AleksanderKwaśniewski">Takie są proponowane składy podkomisji stałych i kandydaci na przewodniczących uzgodnieni w trakcie spotkania konsultacyjnego przedstawicieli klubów parlamentarnych reprezentowanych w Komisji Konstytucyjnej.</u>
<u xml:id="u-76.15" who="#AleksanderKwaśniewski">Chcę dodać, iż dalsze sprawy natury organizacyjnej, takie jak na przykład kwestia zastępców przewodniczących podkomisji stałych, powinny być rozstrzygnięte już przez same podkomisje stałe.</u>
<u xml:id="u-76.16" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy są wnioski lub uwagi dotyczące przedłożonych propozycji, choć jednocześnie proszę pamiętać, że uzgodnienia zostały osiągnięte w drodze konsensu wszystkich sił politycznych, uczestniczących w pracach Komisji? Nie ma zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-76.17" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy ktoś jest przeciwny przedstawionym kandydaturom? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-76.18" who="#AleksanderKwaśniewski">Stwierdzam więc, że Komisja wybrała składy podkomisji stałych wraz z ich przewodniczącymi. Podkomisje stałe mogą więc już rozpocząć pracę.</u>
<u xml:id="u-76.19" who="#AleksanderKwaśniewski">Na tym wyczerpaliśmy drugi punkt porządku dziennego.</u>
<u xml:id="u-76.20" who="#AleksanderKwaśniewski">Przechodzimy do trzeciego punktu porządku dziennego, czyli do kwestii terminarza posiedzeń Komisji w I półroczu 1994 r.</u>
<u xml:id="u-76.21" who="#AleksanderKwaśniewski">Nad tą kwestią dyskutowaliśmy także wstępnie podczas spotkania konsultacyjnego przedstawicieli klubów parlamentarnych wchodzących w skład Komisji. przedłożony projekt terminarza prac, uwzględnia przede wszystkim terminy wynikające z ustawy konstytucyjnej o trybie przygotowania i uchwalenia Konstytucji RP. Jest więc w pewnym sensie uzupełnieniem regulaminu, który uchwaliliśmy. Proszę także pamiętać, że na plan prac Komisji wpływ będą zapewne miały skutki rozstrzygnięć, jakie zapadną w kwestii referendum cząstkowego, który to problem już za kilka dni będzie rozpatrywał Sejm.</u>
<u xml:id="u-76.22" who="#AleksanderKwaśniewski">Z przedłożonego - wstępnego - planu posiedzeń wynika, że na najbliższym posiedzeniu powinniśmy się zająć ustaleniem systematyki przedmiotowej i podmiotowej projektu konstytucji oraz ustaleniem zakresu kompetencji i podziału przedmiotowego dla poszczególnych podkomisji stałych. Wynika to z art. 4 ust. 5 regulaminu Komisji.</u>
<u xml:id="u-76.23" who="#AleksanderKwaśniewski">Jeżeli chodzi o kwestie organizacyjne, to przeprowadziłem rozmowę z marszałkiem Sejmu na temat wprowadzenia i skuteczności egzekwowania zasady, iż w trakcie posiedzeń Komisji Konstytucyjnej nie odbywają się posiedzenia innych Komisji. Muszę jednak przyznać, iż - moim zdaniem - jest to zamiar nierealistyczny. Biorąc pod uwagę terminarz prac Sejmu, możliwość zgłaszania i konieczność rozpatrywania projektów pilnych, tryb pracy innych Komisji - nie ma praktycznych możliwości przyjęcia takiego ustalenia. W tej sytuacji proponujemy, biorąc pod uwagę rangę i wagę prac konstytucyjnych, aby posiedzenia Komisji odbywały się w cyklu miesięcznym w tych tygodniach, w których nie obraduje Sejm. Proponujemy, aby dniem posiedzeń była środa z możliwością przedłużenia obrad na czwartek. Podkomisje stałe pracowałyby oczywiście w rytmie bardziej zróżnicowanym.</u>
<u xml:id="u-76.24" who="#AleksanderKwaśniewski">Jeżeli chodzi o konkretne terminy, to byłyby one następujące: 23 luty, 23 marzec, 27 kwiecień, 18 maj i 15 czerwiec. Sądzę, że przyjęcie terminów posiedzeń ułatwi członkom Komisji odpowiednio wczesne włączenie tych terminów do kalendarza swoich czynności i obowiązków.</u>
<u xml:id="u-76.25" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy są wnioski lub uwagi dotyczące przedłożonego wstępnego kalendarza prac Komisji w I półroczu 1994 r.? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-76.26" who="#AleksanderKwaśniewski">Rozumiem więc, że wstępny kalendarz prac został przyjęty, choć oczywiście musimy pamiętać, że na przyjęte ustalenia wpływ mogą mieć różne wydarzenia. Jednym z nich mogą być skutki rozpatrzenia inicjatyw ustawodawczych dotyczących zmian w ustawie konstytucyjnej, o trybie przygotowania i uchwalenia Konstytucji RP.</u>
<u xml:id="u-76.27" who="#AleksanderKwaśniewski">Jeżeli chodzi o najbliższe posiedzenie, to oprócz dwóch kwestii wynikających z przyjętego planu posiedzeń, konieczne będzie wprowadzenie punktu trzeciego, dotyczącego realizacji art. 8 regulaminu. Chodzi o kwestię trybu zapraszania na posiedzenia Komisji przedstawicieli instytucji publicznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#RyszardBugaj">Jeżeli inicjatywy ustawodawcze dotyczące zmian w ustawie konstytucyjnej nie zostaną odrzucone w pierwszym czytaniu, to powstanie problem skierowania ich do Komisji. Jak rozumiem nie mogą one być wprost skierowane do Komisji Konstytucyjnej. Myślę, że jednak powinniśmy się wypowiedzieć w tej kwestii.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#AleksanderKwaśniewski">Rzeczywiście jest tak, iż inicjatywy te nie mogą być skierowane do naszej Komisji. Za Komisję właściwą może być uznana Komisja Ustawodawcza. Możliwe jest jednak również rozwiązanie - praktykowane już w poprzedniej kadencji - polegające na powołaniu Komisji Nadzwyczajnej, składającej się z posłów będących członkami Komisji Konstytucyjnej Zgromadzenia Narodowego. Wydaje mi się, że byłoby to najlepsze rozwiązanie. Zapewniłoby ono zbieżność prac i ich ułatwienie. Decyzja należy jednak do Sejmu. Nasza dalsza debata na ten temat jest niecelowa.</u>
<u xml:id="u-78.1" who="#AleksanderKwaśniewski">Tak więc możemy uznać, iż przyjęliśmy wstępny porządek dzienny następnego posiedzenia Komisji. Posiedzenie zostałoby poprzedzone posiedzeniem zespołu konsultacyjnego, poświęcone trybowi realizacji art. 8 regulaminu.</u>
<u xml:id="u-78.2" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy są dalsze wnioski lub uwagi dotyczące kalendarza prac Komisji? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-78.3" who="#AleksanderKwaśniewski">Na tym wyczerpaliśmy trzeci punkt porządku dziennego.</u>
<u xml:id="u-78.4" who="#AleksanderKwaśniewski">Przechodzimy do punktu czwartego - sprawy różne.</u>
<u xml:id="u-78.5" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy są jakieś sprawy wymagające podjęcia na dzisiejszym posiedzeniu Komisji? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-78.6" who="#AleksanderKwaśniewski">Czy są wnioski lub uwagi przed zamknięciem posiedzenia? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-78.7" who="#AleksanderKwaśniewski">Zamykam posiedzenie Komisji Konstytucyjnej.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>