text_structure.xml
35 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#AndrzejUrbańczyk">Otwieram kolejne posiedzenie Komisji, które poświęcone jest omówieniu naszej inicjatywy w sprawie zmiany ustawy o podatku od towarów i usług oraz o podatku akcyzowym. Witam wszystkich przybyłych posłów oraz gości, a zwłaszcza przedstawicieli Ministerstwa Kultury i Sztuki oraz Ministerstwa Finansów.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#AndrzejUrbańczyk">Przypomnę, że intencją Komisji było wprowadzenie do polskiego ustawodawstwa takiego zapisu, który w sposób symboliczny obrazowałby stosunek państwa do kultury, a zarazem pozwoliłby zmniejszyć wzrost cen książek, poprzez utrzymanie zerowej stawki VAT. Inicjatorem tej zmiany był pan poseł J. Budkiewicz. Chciałbym teraz prosić pana posła o krótkie zreferowanie głównych tez zgłaszanej propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#JanBudkiewicz">Myślę, że sprawa dla wszystkich jest oczywista. Wystąpiłem z propozycją, którą Komisja przyjęła jeszcze w ub.r. Chciałbym, abyśmy teraz pilotowali tę sprawę jako propozycję Komisji.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#JanBudkiewicz">Zgłoszona przeze mnie inicjatywa wynikała z troski o sytuację obecną i przyszłość książki, prasy, wydawnictw, drukarni. Chodziło o ochronę elementarnych wartości w naszym życiu, upowszechnianych poprzez książki i czasopisma. Zgłoszenie tej propozycji uważałem za konieczne, a wszelkie dodatkowe tłumaczenia w tej sprawie wydają się banalne.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#JanBudkiewicz">Nie oznacza to oczywiście, że ze strony posłów, Ministerstwa Kultury i Sztuki, czy też Ministerstwa Finansów nie można oczekiwać udoskonalenia tego projektu. Starałem się przygotować projekt nowelizacji ustawy zgodnie z zasadami sztuki legislacyjnej. Oczywiście gotów jestem poprzeć wszelkie sugestie i propozycje, które będą główną myśl, zawartą w projekcie, bardziej precyzowały i mocniej akcentowały. Wdzięczny będę za wszelkie uwagi i dodatkowe propozycje.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#JanBudkiewicz">Jako autor tego projektu kilkakrotnie byłem przez przedstawicieli różnych resortów usilnie namawiany do odstąpienia od tej inicjatywy. Mówiono mi, że przecież nikomu nie zależy na tym, aby zamiast stawki VAT w wysokości 1% , stosowana była stawka zerowa. Odpowiadałem wówczas, że są takie wartości, kiedy wspomniana stawka zerowa jest najlepszym rozwiązaniem.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#AndrzejUrbańczyk">Proszę teraz pana ministra W. Janasa o przedłożenie stanowiska rządu wobec zgłoszonej propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#WacławJanas">Myślę, że jest to zbyt wielkie oczekiwanie, abym dzisiaj przedstawił stanowisko rządu wobec zgłoszonego projektu. Rząd w tej sprawie nie zajmował jeszcze stanowiska. Do tej pory rząd wypowiadał się zgodnie z obowiązującym aktualnie prawem.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#WacławJanas">Mogę natomiast przedstawić państwu wstępną opinię Ministerstwa Kultury i Sztuki, zastrzegając, że nie jest ona równoznaczna ze stanowiskiem rządu. Nie jest dla nikogo tajemnicą, że stanowisko prezentowane przez wiele lat przez Ministerstwo Kultury i Sztuki w tej sprawie odbiega od stanowiska wyrażanego np. przez Ministerstwo Finansów.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#WacławJanas">Ministerstwo Kultury i Sztuki opowiadało się za tym, aby przedłużyć okres obowiązywania zerowej stawki VAT na książki i czasopisma. Wydaje nam się, że takie spojrzenie na tę kwestię jest zasadne. Uważamy, że zerowa stawka VAT powoduje nawet zwiększenie produkcji książek i czasopism, co odbija się korzystnie na budżecie państwa w postaci przychodów z podatku dochodowego.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#WacławJanas">Nasze przemyślenia możemy wspierać doświadczeniami innych krajów europejskich. Kraje skandynawskie wprowadziły wysoką stawkę VAT na książki (22 %), ale trzeba wyraźnie podkreślić, że w tych krajach problem zaopatrzenia ludności w książki jest inaczej rozwiązany. Dokonywane tam są masowe, wysokie zakupy książek dla ogólnodostępnych bibliotek publicznych. Dzisiaj w Polsce na takie rozwiązanie nie możemy sobie jeszcze pozwolić.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#WacławJanas">Jeśli chodzi o czasopisma, to wydaje nam się, że wprowadzenie wyższej stawki VAT spowodowałoby w tym przypadku spadek nakładów i spadek czytelnictwa.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#WacławJanas">Sprawy, o których mówię, to problem ogólnokrajowy. Nie dotyczy on tylko kultury czy finansów. Jest to problem daleko szerszy i odnosi się do stanu świadomości społecznej, poziomu zainteresowania kulturą, dynamiką czytelnictwa, a więc czynników, dzięki którym człowiek może się duchowo rozwijać. Brak kultury, także w życiu powszednim ma znaczenie także dla stanu bezpieczeństwa państwa. Brak czasopism, książek, bibliotek czy czytelni powoduje, że część społeczeństwa oddaje się innym zajęciom, które niekorzystnie odbijają się na naszym życiu społecznym.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#WacławJanas">Jeśli chodzi o książkę, to nie mamy wątpliwości, że powinna obowiązywać zerowa stawka VAT. Pewne wątpliwości w tej sprawie mamy odnośnie do czasopism. Czy wszystkie czasopisma powinny korzystać z przywileju zerowej stawki VAT? W naszym przekonaniu, raczej nie. Jeśli jednak zajmiemy takie stanowisko, to trzeba będzie wymyślać pewne zasady, koncepcje, swoisty rodzaj cenzury określającej, które czasopisma powinny korzystać ze stawki zerowej VAT, a które nie.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#WacławJanas">Chciałbym państwa poinformować, że relatywnie wyższą stawkę VAT na czasopisma o charakterze pornograficznym wprowadziły Czechy. Wiemy, że doprowadziło to do sytuacji, kiedy państwo czeskie jest uwikłane w liczne procesy (ok. 250) wobec różnych wydawnictw, które udowadniają, że to, co komisja zakwalifikowała jako pornografię lub przekaz, który nie ma nic wspólnego z kulturą i sztuką, nie jest prawdą. Jak widać, nie jest to łatwy do rozwiązania problem, choć oczywiście on istnieje.</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#WacławJanas">Myślę, że nad tymi kwestiami będziemy jeszcze pracować i w przyszłości albo minister kultury, albo minister finansów przedstawi stanowisko rządu w tej sprawie. Dzisiaj chciałem państwu tylko przedstawić nasze wstępne spojrzenie na te sprawy, zwracając uwagę, że nie jest to spojrzenie wyrwane z kontekstu, przypadkowe, lecz że wynika ono w sposób logiczny z konsekwentnej koncepcji Ministerstwa Kultury i Sztuki, realizowanej od kilku lat.</u>
<u xml:id="u-4.9" who="#WacławJanas">Powtarzam raz jeszcze, że nie jest to stanowisko rządu, lecz wstępna ocena Ministerstwa Kultury i Sztuki.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#AndrzejUrbańczyk">Odczuwam pewien niedosyt z wypowiedzi pana ministra. Można odnieść wrażenie, że generalnie pan minister jest za utrzymaniem zerowej stawki VAT na czasopisma i książki, a Ministerstwo Kultury i Sztuki uważa, że jest to wielka potrzeba wspomagania kultury, ale - z drugiej strony - nie sprecyzował pan minister swoich zastrzeżeń, poza możliwością wprowadzenia kategorii prasy.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#WacławJanas">Zgłoszony projekt ustawy popieramy. Można mówić nie tyle o pewnych zastrzeżeniach z naszej strony, co o nasuwających się wątpliwościach, które warto rozważyć. Zastanawiam się, czy można wyjść naprzeciw temu oczekiwaniu, zwracając jednocześnie uwagę, by prasa nie ucierpiała, a te zjawiska, które nie są ściśle związane z wysokim poziomem kultury, nie wpływały niekorzystnie na różne przejawy życia społecznego. Inaczej mówiąc trzeba zdecydować, czy wszystkie tytuły prasowe w jednakowym stopniu powinny korzystać z tego udogodnienia, jakim jest zerowa stawka VAT na czasopisma. Jest to bardzo trudna sprawa i chciałem się podzielić z państwem taką wątpliwością.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#AndrzejUrbańczyk">Proszę teraz o przedstawienie stanowiska w tej sprawie przedstawiciela Ministerstwa Finansów.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#StanisławRurka">Myślę, że pan minister Janas bardziej może reprezentować stanowisko rządu w tej sprawie, niż wicedyrektor departamentu. Mój głos proszę więc potraktować jako opinię eksperta z Ministerstwa Finansów.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#StanisławRurka">Muszę przyznać, że w pierwszej chwili po otrzymaniu projektu zmiany ustawy nie wiedziałem, o co chodzi. Dopiero po pewnym czasie udało mi się ustalić tok rozumowania autorów tego projektu.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#StanisławRurka">Przypomnę, że stronie polskiej została wręczona przez Wspólnoty Europejskie tzw. Biała księga. Zawarte są w niej pewne dyrektywy EWG, które musimy poważnie brać pod uwagę jeśli na serio chcemy myśleć o stowarzyszeniu Polski z Unią Europejską.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#StanisławRurka">Jedna z tych dyrektyw mówi o tym, że już w niedalekiej przyszłości w krajach Unii będzie wymagalne stosowanie obniżonej stawki VAT w wysokości minimum 5% , przy stawce podstawowej VAT - minimum 15% . Podejrzewałem, że autorom projektu chodziło o to, aby uciec od warunków przewidzianych w Unii. Myślałem, że wymyślono takie rozwiązanie, że jeśli z ustawy o podatku od towarów i usług wyłączymy książki, to warunki przewidziane w Unii nie będą nas w ogóle dotyczyły. Po prostu stawka VAT na książki nie będzie w Polsce wiążąca.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#StanisławRurka">Z formalnego punktu widzenia tej sprawy w ten sposób rozstrzygnąć się nie da. Inne dyrektywy zawarte w Białej księdze mówią bowiem o tym, które dziedziny są wyłączone z VAT, które są objęte tzw. zwolnieniem, a wobec których dziedzin dopuszcza się stosowanie tzw. stawki obniżonej. W samej Unii Europejskiej zbliżanie się do zarysowanego wzorca odbywa się z dużymi trudnościami, ale widać, że kraje te konsekwentnie do tego modelu zdążają.</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#StanisławRurka">Zgłoszoną propozycję ustawodawczą odbierałem więc jako swojego rodzaju próbę przeciwstawienia się przyszłej sytuacji prawnej związanej ze stowarzyszeniem Polski z Unią Europejską. Tyle można powiedzieć jeśli chodzi o formalną ocenę zgłoszonej propozycji.</u>
<u xml:id="u-8.6" who="#StanisławRurka">O wiele bardziej zaskakująca jest merytoryczna ocena przedłożonego projektu. Cały podatek od towarów i usług opiera się na zasadzie, że tam gdzie występuje sprzedaż opodatkowana (czyli sprzedaż objęta stawką VAT w wysokości 22% , 7% , 0% , bądź inną stawką), tam mamy tzw. odliczenia związane zarówno z zakupem materiałów, jak i odliczenia lub zwroty VAT z poprzednich faz przetwórstwa, w przypadku dokonywania zakupów inwestycyjnych.</u>
<u xml:id="u-8.7" who="#StanisławRurka">W zgłoszonej propozycji proponuje się w zasadzie wykorzystanie art. 3 ustawy, który wyłącza spod ustawy określone dziedziny. W tym przypadku sprzedawcom nie przysługują odliczenia, ani zwroty VAT z poprzednich faz przetwórstwa.</u>
<u xml:id="u-8.8" who="#StanisławRurka">Gdyby na tej sali siedział dzisiaj przedstawiciel innego pionu Ministerstwa Finansów, któremu zależy wyłącznie na dochodach, to powinien milczeć i tylko przyklasnąć zgłoszonemu projektowi. W mojej ocenie projekt w tej wersji zapewnia bowiem wzrost dochodów budżetowych. Ja z czystym sumieniem tego zrobić nie mogę, gdyż uważam, że nie można wykorzystywać art. 3 ustawy dla rozwiązania tego problemu, bowiem mogłoby to nieść za sobą poważne konsekwencje.</u>
<u xml:id="u-8.9" who="#StanisławRurka">Jakie konsekwencje mogą grozić przy zastosowaniu rozwiązania, które opiera się na wspomnianym art. 3 ustawy?</u>
<u xml:id="u-8.10" who="#StanisławRurka">Jeżeli np. księgarze dzierżawią lokal na swoją księgarnię, to chcę zwrócić uwagę, że od lokalu użytkowego obowiązuje dziś stawka w wysokości 22% . Dzisiaj ta stawka jest odliczana i nie wchodzi w koszty. Z chwilą wykorzystania tego przepisu ustawy wchodziłoby to w koszty. Podobnie transport książek, wobec którego stosuje się dzisiaj stawkę VAT w wysokości 22% , który obecnie ulega odliczaniu, byłby później zaliczany w koszty. Analogiczna sytuacja dotyczy energii elektrycznej itd.</u>
<u xml:id="u-8.11" who="#StanisławRurka">To wszystko oznacza zwiększenie marży, ale nie związane z większym zyskiem księgarza, lecz z tym, że nie będzie on mógł korzystać z odliczeń.</u>
<u xml:id="u-8.12" who="#StanisławRurka">Wprowadzenie proponowanego przepisu może spowodować, że żadne ze spółdzielni mieszkaniowych budując nowe osiedle nie przewidzi żadnego pomieszczenia na księgarnię. W przypadku innych lokali użytkowych miałaby bowiem zwroty lub odliczenia od materiałów budowlanych. W tym przypadku, w związku z tym, że lokal (księgarnia) byłby związany ze sprzedażą wyłączoną spod VAT, takich odliczeń by nie było, a zatem sama inwestycja byłaby droższa.</u>
<u xml:id="u-8.13" who="#StanisławRurka">Oczywiście są pewne środowiska zainteresowane zwolnieniem książek i czasopism ze stawki VAT. Mam na myśli np. kioski „Ruch”, czy właściciele tzw. „szczęk”, które ze względu na mały obrót korzystają z podmiotowego zwolnienia. Przypuszczam, że przyjęcie proponowanego rozwiązania doprowadziłoby właśnie do zwiększonego przepływu obrotu książką przez kioski „Ruch”, stoliki, „szczęki” itp. Obrót książką w normalnym ruchu księgarskim stałby się natomiast mniej opłacalny.</u>
<u xml:id="u-8.14" who="#StanisławRurka">Jakie konsekwencje proponowane rozwiązanie niesie w przemyśle? Papier, farba drukarska, energia elektryczna, to składniki procesu produkcyjnego, które w przypadku zastosowania proponowanych rozwiązań nie byłyby odliczane. Jeśli chodzi o inwestycje, to zakup maszyny poligraficznej lub innego urządzenia (który ulega teraz odliczeniu) nie byłby pomniejszany o dotychczasowe odliczenia. Można zatem przypuszczać, że działalność inwestycyjna w przemyśle poligraficznym, a także działalność wydawnicza realizowane byłyby przy wyższych kosztach. Wzrosłyby koszty produkcji i cena producenta książki i czasopisma.</u>
<u xml:id="u-8.15" who="#StanisławRurka">To jednak nie są wszystkie konsekwencje wprowadzenia w życie zaproponowanego rozwiązania. Mniej opłacalny stałby się eksport. Do tej pory VAT wchodzi w koszty, nie działa tutaj stawka zero, lecz wyłączenie spod VAT. Nie byłoby zatem tzw. zwrotów eksportowych. Mogłoby dojść do sytuacji, kiedy eksport byłby mniej opłacalny, a bardziej konkurencyjny stałby się import książek i czasopism. Kontrahent zagraniczny z reguły korzysta w swoim kraju ze stawki zerowej i ze zwrotów. Import stałby się więc relatywnie tańszy. Na granicy nie byłby pobierany żaden podatek, a zagraniczni producenci odliczaliby sobie od kosztów stawki VAT.</u>
<u xml:id="u-8.16" who="#StanisławRurka">W moim przekonaniu, przywołany w tym projekcie art. 3 ustawy nie nadaje się do osiągnięcia zakładanych celów.</u>
<u xml:id="u-8.17" who="#StanisławRurka">Można zgłosić pomysł aby zmniejszyć konsekwencje poprzez „oczyszczenie” wcześniejszych faz przetwórstwa i wiem, że takie wnioski ze strony poligrafii były zgłaszane. Oczekiwano zniesienia stawek VAT na papier przeznaczony do produkcji książek i czasopism. Ze względów technicznych nie da się tego zrobić.</u>
<u xml:id="u-8.18" who="#StanisławRurka">Papiernicy żądają natomiast wprowadzenia stawek VAT na produkty leśnictwa, na tzw. okrąglaki, które opuszczają las. Ma to na celu zlikwidowanie dzikiej konkurencji małych firm, które korzystają z podmiotowego zwolnienia i w związku z tym podkupują nie opodatkowane okrąglaki.</u>
<u xml:id="u-8.19" who="#StanisławRurka">VAT jest dziwnym podatkiem i rządzi się dziwnymi regułami. Dlatego nie zawsze dążenie do zwolnienia z VAT bądź obrona jakichś koncepcji, bez uwzględniania przyszłościowych zagrożeń (choćby związanych z wymogami przystąpienia do Unii Europejskiej) służyć może obrotowi książki. Co więcej, czasem może mu zaszkodzić.</u>
<u xml:id="u-8.20" who="#StanisławRurka">Jako ekspert ze strony Ministerstwa Finansów chciałbym zgłosić pewną propozycję. Ministerstwo Finansów samo jest zmuszone do tego, aby od 1 stycznia, z różnych względów, o których już częściowo mówiłem, zmienić niektóre przepisy w tej ustawie. Proponuję, aby dyskusję o tym, jak ulokować w tych zmianach książkę, przełożyć o 2–3 miesiące. To nie jest jeszcze propozycja rządowa, gdyż projekt ustawy znajduje się w fazie uzgodnień międzyresortowych. Chcę więc zaproponować, aby problematykę stawek VAT na książki i czasopisma włączyć w całokształt prac prowadzonych nad zmianą ustawy od 1 stycznia.</u>
<u xml:id="u-8.21" who="#StanisławRurka">Jeżeli chodzi o towary, które obecnie (jak np. książka) objęte są stawką zero i decyduje o tym akt wykonawczy do ustawy w postaci rozporządzenia, to wymienić tu można m.in. leki, środki do produkcji rolnej. W stosunku do tych grup towarowych w projekcie ustawy przewidziane są trzy warianty. Pierwszy wariant przewiduje od razu przejście na stawkę 7% . W drugim wariancie przewidziano, że w 1997 r. stawka wyniesie 2% , w 1998 r. 4% , w 1999 r. - 7% . W trzecim wariancie przewiduje się odpowiednio 3, 5 i 7% . Chodzi o to, aby w stosunku do tak ważnych towarów rynek stopniowo oswajać z wymogami, które nakazują nam likwidowanie w obrocie wewnętrznym stawki zerowej VAT.</u>
<u xml:id="u-8.22" who="#StanisławRurka">Chciałem państwu przedstawić w sposób możliwie pełny uwarunkowania merytoryczne, które należy wziąć pod uwagę. Z punktu widzenia formalnego, gdyby posłowie chcieli doskonalić wariant oparty na art. 3, to pewne współdziałanie powinno polegać na określeniu w układzie SWW tych dziedzin, które zostały wskazane.</u>
<u xml:id="u-8.23" who="#StanisławRurka">W mojej ocenie wprowadzenie takiego rozwiązania wpłynęłoby na podniesienie dochodów budżetowych. Zrealizowalibyśmy bowiem podatek, który tkwi w papierze, energii elektrycznej, usługach dzierżawy itp. Nie o to przecież jednak chodzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Milczenie, jakie zapadło po tej wypowiedzi, świadczyć może o tym, że nie wszyscy wszystko zrozumieli.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Czy mam teraz rozumieć, że w przypadku gdybyśmy wprowadzili stawkę zerową na książki, to Polska nie zostałaby przyjęta do Unii Europejskiej? Nie bardzo rozumiem, skąd w pańskiej wypowiedzi znalazła się ta Biała księga. Czy rzeczywiście państwu, które ma zerową stawkę VAT na książki, nie wolno wstępować do Unii Europejskiej?</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Pan dyrektor powiedział, że obecnie stawka zerowa VAT na książki i czasopisma obowiązuje na mocy rozporządzenia ministra. Wszystkie środowiska związane z produkcją i dystrybucją książki, a więc zarówno księgarze, jak i poligrafowie, są bardzo zadowoleni z takiego rozwiązania. Ponieważ obowiązywanie stawki zerowej VAT miało się zakończyć w czerwcu br., a następnie zostało przedłużone do końca br., to rodzi się następujące pytanie. Jeśli negatywnych skutków nie wywołuje ten zapis sformułowany jako rozporządzenie ministra, to czy wówczas, gdy zostanie on wprowadzony na stałe do ustawy, to wywoła jakieś nieszczęścia?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#AndrzejUrbańczyk">To bardzo dobre pytanie. Czy ktoś chciałby jeszcze w tej sprawie zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#StanisławWiśniewski">Chcę tutaj występować nie tylko jako poseł, ale przede wszystkim jako członek Związku Zawodowego Pracowników Poligrafii. Do tej wypowiedzi zostałem także upoważniony przez Polską Izbę Druku.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#StanisławWiśniewski">Chciałbym zapytać pana dyrektora, jak na tle jego wypowiedzi należy rozumieć przepisy znowelizowanej ustawy o podatku od towarów i usług, która w art. 50 w nowym ust. 2 brzmi: „Do końca 1999 r. stawkę podatku zero stosuje się do zamawianych przez ministra obrony narodowej lub osoby przez niego upoważnione i przyjmowanych przez odbiór wojskowy, krajowych towarów i usług określonych w odrębnej liście zatwierdzonej przez ministra finansów”.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#StanisławWiśniewski">Rozumiem, że taka sama lista mogłaby powstać również w omawianej dzisiaj dziedzinie. Można przecież wskazać, jakie procesy produkcyjne, jakie asortymenty (i według jakich kryteriów) książek i czasopism mogłyby być zwolnione i mogłaby być wobec nich stosowana stawka podatku zero.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#StanisławWiśniewski">Sprawa nie jest przecież nowa. Środowisko polskich drukarzy ma doskonałe rozeznanie, jak wygląda rynek poligraficzny w krajach, gdzie ok. 40% produkcji poligraficznej kierowane jest na rynek polski. Wiemy dobrze, jak to wpływa na ograniczenie stopnia wykorzystania mocy produkcyjnych polskiej bazy poligraficznej. Wiemy, jak korzystanie z druku poza granicami naszego państwa wpływa negatywnie na przychody budżetu. Pan dyrektor zaś mówi dzisiaj, że nie można stosować stawki zerowej, gdyż oznaczałoby to szkodę dla przemysłu poligraficznego i dla wydawców.</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#StanisławWiśniewski">Nie mogę przyjąć takiej argumentacji, bo nie znajduje ona potwierdzenia w rzeczywistości. Nie chodzi tu wszak o dzierżawy itp. Chodzi natomiast o zastosowanie w najbliższych kilku latach zerowej stawki VAT wobec kilku procesów produkcyjnych. Nie chodzi o materiały, bo ta sprawa została już załatwiona. Chodzi nam o zwolnienie pewnych procesów produkcyjnych i produktu finalnego w postaci książki czy czasopisma z opodatkowania podatkiem VAT.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#JanBudkiewicz">Chciałbym oświadczyć, że gdyby na drodze Polski do Unii Europejskiej stały tylko takie przeszkody, o jakich mówił pan dyrektor, to byłbym osobiście zachwycony.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#JanBudkiewicz">Nie rozumiem niektórych sformułowań, jakie zostały użyte w wypowiedzi pana dyrektora. Co to np. znaczy „oswajać rynek, żeby książka była droższa”?</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#JanBudkiewicz">Pan dyrektor mówił także o „dziwnych prawach, które rządzą podatkiem VAT”. Co to znaczy „dziwne”? Czy one są pokrętne, czy niespodziewane, zaskakujące itp.? Myślę, że logika prawa powinna być jasna i dla wszystkich czytelna.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#JanBudkiewicz">Nawiązując do wypowiedzi mego przedmówcy chciałbym zapytać jak to się stało, że w ostatnich kilku miesiącach uchwaliliśmy zwolnienie z VAT sprzętu strażackiego. Czy z tego powodu także nie będziemy przyjęci do Unii Europejskiej?</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#JanBudkiewicz">Dla zrównoważenia zgłoszonej tu uwagi, że „niektórzy mogą na tym stracić”, chcę zaproponować dodanie takiego punktu, który byłby uzupełnieniem istniejącego projektu, a dotyczyłby usług związanych ze sprzedażą towarów wymienionych w pkt. 1 i pkt. 3, wykonywanych na podstawie umowy agencyjnej lub zlecenia, pośrednictwa, komisu lub innych umów o podobnym charakterze.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#JanBudkiewicz">Myślę, że wówczas to, co pan dyrektor uznał za przeszkody, już przeszkodą nie będzie.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#AndrzejUrbańczyk">Odnoszę wrażenie, że podejmuje się pewne decyzje, które mają charakter polityczny i muszą stanąć w kolizji z pewnymi regułami czystości systemu podatkowego. Tak bywa.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#AndrzejUrbańczyk">Myśląc o zerowej stawce podatku VAT mam na uwadze tylko jedną kwestię: aby cena książki i prasy w Polsce była relatywnie niższa. Inaczej mówiąc chodzi o to, aby była jak najniższa bariera w dostępie do książki i czasopism. Przez utrzymywanie zerowej stawki VAT udało się taki mechanizm stworzyć. Cena książki rośnie w Polsce wolniej niż ceny innych towarów.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#AndrzejUrbańczyk">Zastanawiam się, czy w naszym parlamencie nie warto zupełnie świadomie (tak jak to zrobiono w Irlandii czy Wielkiej Brytanii, gdzie także obowiązuje zerowa stawka VAT) popsuć tę czystość układu, który polega na tym, że nie ma wyjątków przy podatku VAT, że wszyscy są wobec niego równi itd. Myślę, że takie „psucie” czystości podatku VAT robione świadomie nie jest psuciem. My wiemy, po co to robimy.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#AndrzejUrbańczyk">Rozumiejąc wagę zasady, że wszyscy powinni być równi wobec prawa podatkowego, myślę, że w utrzymaniu zerowej stawki VAT na książki i czasopisma lub wprowadzeniu innego mechanizmu, który zagwarantuje utrzymanie względnej taniości książki i czasopism, musi być widoczny świadomy gest państwa wobec tego obszaru życia społecznego, wobec kultury.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#AndrzejUrbańczyk">Tak rozumiem ten problem, nie patrzę na niego wyłącznie w kontekście kategorii ekonomicznych. To jest pewna danina, z pobierania której państwo rezygnuje, na rzecz utrzymania relatywnie niskiej ceny książek i czasopism.</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#AndrzejUrbańczyk">Można się zastanawiać, czy takie działanie jest dozwolone w systemie politycznym. Uważam, że jest dozwolone. Nie może temu przeszkodzić także Unia Europejska, o ile mi wiadomo Irlandia i Wielka Brytania, w których obowiązują takie rozwiązania, są mimo to członkami Unii Europejskiej. Kraje te zdecydowały się na ten polityczny krok „psucia” jasności systemu.</u>
<u xml:id="u-13.6" who="#AndrzejUrbańczyk">Gdzie jest takie miejsce, w którym moglibyśmy się przekonywać do prawa parlamentu i posłów do stworzenia takich reguł prawnych, które zakłócałyby spokój jednego resortu? Myślę, że takie prawo powinniśmy sobie nadać i je wykorzystywać, mając oczywiście na uwadze wszelkie skutki, jakie może to za sobą pociągać.</u>
<u xml:id="u-13.7" who="#AndrzejUrbańczyk">Rozumiem, że w obecnym systemie VAT, przy koncepcji, że ma się zmniejszać podatek osobisty, mają wzrastać podatki akcyzowe i podatki pośrednie, istotną sprawą może być ochrona wpływów do budżetu. Na podstawie badań symulacyjnych może się jednak okazać, że w efekcie nastąpi wzrost dochodów budżetowych. Nie czynimy tego gestu wobec świata kultury tylko w imię czystości doktryny.</u>
<u xml:id="u-13.8" who="#AndrzejUrbańczyk">Jest to zatem pytanie czysto polityczne i będzie musiało być ono rozstrzygnięte przede wszystkim w kręgach politycznych, a nie w środowisku ekonomistów i specjalistów od tych zagadnień.</u>
<u xml:id="u-13.9" who="#AndrzejUrbańczyk">Czy jeszcze ktoś z posłów chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#KrystynaOzga">Na poprzednim posiedzeniu debatowaliśmy nad biedą całego obszaru kultury. Teraz zastanawiamy się, czy inicjatywa zerowej stawki VAT jest zasadna.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#KrystynaOzga">Przecież stawka zerowa VAT dotyczy nie tylko sprzętu strażackiego, ale także wielu wyrobów przeznaczonych dla Ministerstwa Obrony Narodowej itp. Te wyjątki zostały zaaprobowane i przyjęte przez parlament. Nie widzę więc żadnych przeszkód, abyśmy wystąpili z taką inicjatywą i zaliczyli do tych wyjątków także część kultury.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#KrystynaOzga">Do nas należy inicjatywa w tej sprawie. Jeśli nadal będziemy debatować, mnożyć wątpliwości, to z pewnością z mniejszą siłą będziemy potem bronić naszej inicjatywy na forum parlamentu. Strażakom się udało dzięki silnemu poparciu grona posłów. Myślę, że jest szansa, aby także nasza inicjatywa zakończyła się sukcesem.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#RyszardUlicki">Pan dyrektor mówił o jakichś zagrożeniach oraz o tym, że obecność przedstawiciela odpowiedniego pionu w Ministerstwie Finansów mogłaby doprowadzić do korzystnych zmian w budżecie. Czy do tej pory taki mechanizm nie funkcjonował? Nie rozumiem, o co tutaj chodzi, skoro wszyscy chcemy utrzymania zerowej stawki VAT.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#AndrzejUrbańczyk">Widzę, że jakieś kwestie chciałaby wyjaśnić pani z Biura Legislacyjnego KS.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PrzedstawicielaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Myślę, że cała dzisiejsza dyskusja oparta jest na nieporozumieniu. Powstało ono na tle przygotowanego projektu przewidującego ingerencję do art. 3 ustawy. Obawiam się, że wcześniejsze objaśnianie tej inicjatywy miało zupełnie inny wydźwięk niż to, co wynika z dzisiejszej dyskusji, to do czego państwo rzeczywiście dążą.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#PrzedstawicielaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Z dyskusji wynika, że chodzi o zerową stawkę VAT. Natomiast zupełne wyłączenie wydawnictw z ustawy, oznaczałoby prawdziwą tragedię, „położenie” całego przemysłu poligraficznego.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#PrzedstawicielaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Przemysł poligraficzny nie jest podatnikiem, a więc nie może sobie odliczać od podatku wspomnianych elementów.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#PrzedstawicielaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Czym innym są zwolnienia, a czym innym - stawka zerowa VAT. W art. 18 określone są trzy stawki: 22% jako stawka podstawowa, 7% jako stawka obniżona i stawka zerowa na eksport towarów i usług. Dopiero w przepisach przejściowych tj. w art. 50, przewidziano możliwość ustanawiania stawek zerowych VAT na określone grupy towarów, wskazując równocześnie, jak długo stawka zerowa może obowiązywać.</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#PrzedstawicielaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Na mocy rozporządzenia ministra finansów, książka od początku obowiązywania ustawy o VAT korzysta ze stawki zerowej. W tej chwili obowiązuje rozporządzenie z 21 grudnia 1995 r., które przewiduje, że zerowa stawka VAT na książki i inne wydawnictwa obowiązuje do 31 grudnia 1996 r.</u>
<u xml:id="u-17.5" who="#PrzedstawicielaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Ewentualna inicjatywa dotyczyć może art. 18, który stanowi, że zerowa stawka VAT na wydawnictwa książkowe, w przyszłości może być traktowana nie jako przepis przejściowy, lecz stały element ustawy. To rzeczywiście wymagać może decyzji politycznych, biorąc pod uwagę wymagania zgłaszane przez Unię Europejską.</u>
<u xml:id="u-17.6" who="#PrzedstawicielaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">W artykule przejściowym można zapisać, że stawka zerowa na książki i czasopisma obowiązuje do końca 1998 r. Można więc mówić o zmianie przepisu w ustawie, ale będzie to tylko przepis przejściowy. Można więc zakładać, że np. w 1999 r. obowiązywanie tego przepisu będzie zakończone.</u>
<u xml:id="u-17.7" who="#PrzedstawicielaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Wybór wariantu wyjścia z tej sytuacji należy do posłów.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#AndrzejUrbańczyk">Wydaje mi się, że ten wywód był istotnym wkładem w naszą świadomość i rozumienie tego problemu.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#AndrzejUrbańczyk">Czy w świetle przedstawionych przed chwilą wyjaśnień pan poseł J. Budkiewicz oraz pan poseł S. Wiśniewski mogliby, korzystając z pomocy Biura Legislacyjnego KS, przygotować w ciągu najbliższych dwóch tygodni nową wersję tego projektu według reguł zasugerowanych przez przedstawicielkę Biura Legislacyjnego KS? Chodzi o wskazanie, którego artykułu ustawy może dotyczyć nasza inicjatywa, czego konkretnie może ona dotyczyć itp.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#JanBudkiewicz">Oczywiście u podstaw tej inicjatywy była stawka zerowa VAT. To przecież niesie za sobą określone konsekwencje.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#JanBudkiewicz">Już na samym wstępie powiedziałem, że jeśli nasza inicjatywa wzbudza jakiekolwiek wątpliwości, to proszę o pomoc.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#JanBudkiewicz">Chciałbym mieć ze strony Komisji (wespół z panem posłem S. Wiśniewskim) takie upoważnienie do wprowadzenia takiego zapisu, który określałby, że chcemy wnieść inicjatywę dotyczącą stawki zerowej nie na miesiąc, czy na rok, ale na stałe. Jeśli przyjmiemy taki punkt widzenia, to gotowy jestem taką propozycję przyjąć.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#AndrzejUrbańczyk">Bardzo dziękuję za takie rzeczowe podejście do sprawy. Teraz proszę o wypowiedź pana dyrektora z Ministerstwa Finansów.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#StanisławRurka">Swoją wypowiedź chciałbym ograniczyć do zgłoszenia jednej formalnej propozycji. Myślę, że wszystkie argumenty merytoryczne zostały już dzisiaj przytoczone.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#StanisławRurka">Z uwagi na to, że problematyka ta w znacznym stopniu dotyczy warunków stowarzyszenia Polski z Unią Europejską, chciałbym zaproponować, aby na posiedzenie, które będzie poświęcone rozpatrzeniu kolejnej wersji tego dokumentu, zaprosić kogoś z Biura Pełnomocnika Rządu ds. Integracji Europejskiej. Mógłby on ocenić, na ile te warunki mogą przeszkadzać, czy oddalać perspektywę stowarzyszenia, na ile zaś - choćby z pewnymi trudnościami - nie będą stanowiły przeszkody w procesie stowarzyszeniowym.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#AndrzejUrbańczyk">To także bardzo cenna sugestia. Jeśli nie ma innych uwag i propozycji, to zamykam dzisiejsze posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>