text_structure.xml
5.21 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Otwieram posiedzenie Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. W projekcie 201. posiedzenia dzisiejszej Komisji będziemy rozpatrywać odpowiedź na dezyderat ministra pracy i polityki społecznej, przyjęty na posiedzeniu Komisji w dniu 22 października 2014 r., w sprawie funkcjonowania i finansowania środowiskowych domów samopomocy. Czy do takiego porządku posiedzenia są uwagi? Nie słyszę. Uznaję, że porządek został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Szanowni państwo, wystąpił problem z realizacją porządku dzisiejszego posiedzenia ze względu na nieobecność pani wiceminister. Z nagłego powodu panie Elżbieta Seredyn i Krystyna Wyrwicka musiały wyjechać poza Warszawę. Czy obecna pani dyrektor Marzena Bartosiewcz zechciałaby powiedzieć kilka słów o zaistniałej sytuacji? Bardzo proszę, pani dyrektor.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuPomocyiIntegracjiSpolecznejMinisterstwaPracyiPolitykiSpolecznejMarzenaBartosiewicz">Szanowny panie przewodniczący, panie i panowie posłowie, jest mi ciężko mówić o zdarzeniu, które miało miejsce w dniu wczorajszym. Miało ono wpływ na wyjazd pani minister Elżbiety Seredyn i pani dyrektor Krystyny Wyrwickiej do Makowa</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuPomocyiIntegracjiSpolecznejMinisterstwaPracyiPolitykiSpolecznejMarzenaBartosiewicz">W dniu wczorajszym około godz. 13.00 do ośrodka pomocy społecznej w Makowie niedaleko Skierniewic wtargnął mężczyzna z zaburzeniami psychicznymi. Domagał się umieszczenia go w domu pomocy społecznej, chociaż był sprawny fizycznie. Żaden lekarz nie był w stanie wydać mężczyźnie stosownego zaświadczenia, dlatego pracownice ośrodka pomocy społecznej odmówiły umieszczenia go w ośrodku. Pomimo kilkakrotnego odgrażania się mężczyzny, pracownicy uważali, że wszystko pozostaje pod kontrolą. Po pewnym czasie mężczyzna rozlał substancję łatwopalną na korytarzu, a także w pokoju oblał nią pracowników socjalnych, z których zrobił płonące pochodnie. Jeden z pracowników nie żyje, drugi w stanie bardzo ciężkim przebywa w szpitalu. Trzem pozostałym osobom udało się uciec.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuPomocyiIntegracjiSpolecznejMinisterstwaPracyiPolitykiSpolecznejMarzenaBartosiewicz">W dniu dzisiejszym mamy żałobę, a także konieczność organizowania ośrodka pomocy społecznej. W środowisku wszyscy łączą się w bólu z tymi, którzy stracili żony i dzieci. Wiele osób posiadających możliwość korzystania z pomocy społecznej czeka na zasiłki, potrzebują pomocy, tym bardziej że czas jest szczególny, ponieważ zbliżają się święta.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuPomocyiIntegracjiSpolecznejMinisterstwaPracyiPolitykiSpolecznejMarzenaBartosiewicz">Oto powód, dla którego pani minister z panią dyrektor musiały wyjechać. Wróciły do Warszawy na krótko, licząc, że sytuacja się uspokoiła. Musiały niestety ponownie wyjechać, gdyż jeden z pracowników socjalnych targał się na swoje życie.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuPomocyiIntegracjiSpolecznejMinisterstwaPracyiPolitykiSpolecznejMarzenaBartosiewicz">Bardzo przepraszam za nieobecność pani minister i pani dyrektor.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Dziękuje pani dyrektor. Przeprowadziliśmy konsultację w prezydium z udziałem pana przewodniczącego Krzysztofa Michałkiewicza i uważamy, że wobec braku pani minister i pani dyrektor nie byłoby racjonalne rozpatrywanie odpowiedzi na dezyderat. Rozpatrzenie miałoby sens, jeżeli dojdziemy wspólnie do konkluzji i ustalimy dalszy sposób postępowania. Z poprzedniej dyskusji wiemy, że pani minister Elżbieta Seredyn i pani dyrektor Krystyna Wyrwicka popierają postulaty i chcą znaleźć racjonalne rozwiązanie. Jesteśmy przekonani, iż bez ich obecności dzisiejsze rozpatrzenie nie byłoby celowe. Proponuję, abyśmy odłożyli rozpatrywanie odpowiedzi na dezyderat na pierwsze posiedzenie Komisji w styczniu 2015. Jeżeli ze wszystkimi zainteresowanymi ustalimy dokładny termin, a posiedzenie Sejmu wypadnie w połowie stycznia, to przeprowadzimy wtedy dyskusję w powyższej sprawie.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Nie słyszę uwag, ani sprzeciwu, w związku z tym uznaję, iż Komisja zaakceptowała sposób postępowania w sprawie.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Dziękuje państwu za obecność. Przepraszam gości, którzy dzisiaj przybyli, za zaistniałą sytuację. Zostaną państwo powiadomieni o następnym terminie. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>