text_structure.xml
131 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
644
645
646
647
648
649
650
651
652
653
654
655
656
657
658
659
660
661
662
663
664
665
666
667
668
669
670
671
672
673
674
675
676
677
678
679
680
681
682
683
684
685
686
687
688
689
690
691
692
693
694
695
696
697
698
699
700
701
702
703
704
705
706
707
708
709
710
711
712
713
714
715
716
717
718
719
720
721
722
723
724
725
726
727
728
729
730
731
732
733
734
735
736
737
738
739
740
741
742
743
744
745
746
747
748
749
750
751
752
753
754
755
756
757
758
759
760
761
762
763
764
765
766
767
768
769
770
771
772
773
774
775
776
777
778
779
780
781
782
783
784
785
786
787
788
789
790
791
792
793
794
795
796
797
798
799
800
801
802
803
804
805
806
807
808
809
810
811
812
813
814
815
816
817
818
819
820
821
822
823
824
825
826
827
828
829
830
831
832
833
834
835
836
837
838
839
840
841
842
843
844
845
846
847
848
849
850
851
852
853
854
855
856
857
858
859
860
861
862
863
864
865
866
867
868
869
870
871
872
873
874
875
876
877
878
879
880
881
882
883
884
885
886
887
888
889
890
891
892
893
894
895
896
897
898
899
900
901
902
903
904
905
906
907
908
909
910
911
912
913
914
915
916
917
918
919
920
921
922
923
924
925
926
927
928
929
930
931
932
933
934
935
936
937
938
939
940
941
942
943
944
945
946
947
948
949
950
951
952
953
954
955
956
957
958
959
960
961
962
963
964
965
966
967
968
969
970
971
972
973
974
975
976
977
978
979
980
981
982
983
984
985
986
987
988
989
990
991
992
993
994
995
996
997
998
999
1000
1001
1002
1003
1004
1005
1006
1007
1008
1009
1010
1011
1012
1013
1014
1015
1016
1017
1018
1019
1020
1021
1022
1023
1024
1025
1026
1027
1028
1029
1030
1031
1032
1033
1034
1035
1036
1037
1038
1039
1040
1041
1042
1043
1044
1045
1046
1047
1048
1049
1050
1051
1052
1053
1054
1055
1056
1057
1058
1059
1060
1061
1062
1063
1064
1065
1066
1067
1068
1069
1070
1071
1072
1073
1074
1075
1076
1077
1078
1079
1080
1081
1082
1083
1084
1085
1086
1087
1088
1089
1090
1091
1092
1093
1094
1095
1096
1097
1098
1099
1100
1101
1102
1103
1104
1105
1106
1107
1108
1109
1110
1111
1112
1113
1114
1115
1116
1117
1118
1119
1120
1121
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Szanowni państwo, witam bardzo serdecznie na kolejnym posiedzeniu Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw z zakresu prawa spółdzielczego.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Chcę bardzo serdecznie powitać panie i panów posłów.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Witam gorąco przedstawicieli rządu, panów dyrektorów i wszystkich państwa reprezentujących stronę rządową.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Witam przedstawicieli Krajowej Rady Spółdzielczej, witam naszych partnerów społecznych, witam sekretariat, państwa legislatorów, witam pana dyrektora z Komisji Nadzoru Finansowego.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Drodzy państwo, nasze prace nad projektem, zawartym w druku nr 980, zakończyliśmy na art. 66 i przyjęliśmy ust. 3 w tym artykule.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">W związku z tym kontynuujemy nasze prace przechodząc do zapisu ust. 4.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Drodzy państwo, czy są uwagi, zastrzeżenia do ust. 4?</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Nie widzę, stwierdzam, że Komisja przyjęła ust. 4. Art. 66 ust. 4, to jest rozdział 3, przepraszam, rozdział 2, w druku wiodącym.</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Drodzy państwo, przechodzimy do kolejnego ustępu, ust. 5.</u>
<u xml:id="u-1.9" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Czy mamy tutaj uwagi, zastrzeżenia?</u>
<u xml:id="u-1.10" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Bardzo proszę, pani legislator.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#LegislatorwBiurzeLegislacyjnymKancelariiSejmuMariaIwaszkiewicz">Chciałybyśmy zaproponować inną redakcję przepisu.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#LegislatorwBiurzeLegislacyjnymKancelariiSejmuMariaIwaszkiewicz">Może odczytam ust. 5: „W wypadku podjęcia przez walne zgromadzenie uchwały o podziale niespełniającej wymagań, o których mowa w art. 74 ust. 2…” – teraz to będzie odpowiednie odniesienie – „…członkowie spółdzielni zgłaszający żądanie podziału mogą wystąpić do zarządu spółdzielni z żądaniem zwołania walnego zgromadzenia w celu podjęcia uzupełniającej uchwały o podziale”.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#LegislatorwBiurzeLegislacyjnymKancelariiSejmuMariaIwaszkiewicz">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Czy jest zgoda?</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Nie widzę protestów, stwierdzam, że ust. 5 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Przechodzimy do ust. 6. Bardzo proszę, Biuro Legislacyjne, pani legislator.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Tu należy zmienić pod koniec odwołanie do ust. 4-7 dlatego, że jesteśmy w ust. 6 i należałoby po wyrazie „spółdzielni” postawić średnik i następnie napisać: „przepisy ust. 4, 5 i 7 stosuje się odpowiednio”. Ponieważ jesteśmy w obrębie ust. 6 to nie możemy się do niego odwoływać.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Oczywiście, to jest uwaga formalna, ale ważna.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Jeżeli nie będę widział innych uwag, stwierdzę, że ten ustęp również został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Szanowni państwo, kolejny ustęp, tym razem chyba tak łatwo nie pójdzie.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Pani poseł Staroń, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PoselLidiaStaron">Mam propozycję w formie poprawki uzupełnienia tych ustępów, a więc kolejne trzy ustępy, które określałyby termin podjęcia uchwały w sprawie podziału. Wszystkie poprawki są w formie pisemnej.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#PoselLidiaStaron">Pierwsza poprawka byłaby następująca: „Walne zgromadzenie podejmuje uchwałę w sprawie podziału w terminie 2 miesięcy od dnia wniesienia żądania jego zwołania”.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#PoselLidiaStaron">To byłaby pierwsza poprawka.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Bardzo proszę, by wszyscy posłowie mieli to na piśmie, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PoselLidiaStaron">Ona już była na piśmie, wszystko było już złożone na wcześniejszym posiedzeniu. Jest podpisana, wszystko jest.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#PoselLidiaStaron">Pierwsza poprawka określałaby termin, w którym należałoby podjąć taką uchwałę.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#PoselLidiaStaron">Druga poprawka, którą chciałabym wnieść, to jest poprawka, która dawałaby członkom możliwość odwołania się do sądu, bo w ustępach, które przyjęliśmy, nie ma takiej możliwości. Mówimy o tym i to już przyjęliśmy, że walne zgromadzenie może członkom odmówić ze względu na ważny interes danej spółdzielni. Co członkowie spółdzielni mogą zrobić w sytuacji, kiedy walne zgromadzenie podejmie taką decyzję?</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#PoselLidiaStaron">Kolejna propozycja jest następująca: „W wypadku podjęcia przez walne zgromadzenie uchwały odmawiającej podziału spółdzielni albo uchwały o podziale naruszającej istotne…” – powtarzamy to, co tam było – „…interesy członków spółdzielni występujących z żądaniem podziału członkowie, którzy wystąpili z takim żądaniem, mogą w terminie 6 tygodni…” – tak jak jest dzisiaj – „…od dnia odbycia walnego zgromadzenia wystąpić do sądu o wydanie orzeczenia zastępującego uchwałę o podziale”.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#PoselLidiaStaron">W dzisiejszych przepisach członkowie mają taką możliwość, żeby odwołać się do rozstrzygnięć walnego zgromadzenia. Prawo tworzymy po to, żeby te regulacje były dla członków korzystniejsze a nie gorsze, więc muszą być co najmniej takie, jakie obowiązują dzisiaj, aby mieli taką możliwość pójścia do sądu.</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#PoselLidiaStaron">Trzecia poprawka jest dokładnie zbieżna w tej materii: „Przepis ustępu poprzedniego…” – nie wiem, który to będzie ustęp, dlatego nie czytam numeru – „…stosuje się odpowiednio w razie nierozpatrzenia przez walne zgromadzenie zgłoszonego przez członków spółdzielni żądania w terminie 3 miesięcy od dnia jego doręczenia”.</u>
<u xml:id="u-8.6" who="#PoselLidiaStaron">Jeżeli członkowie wystąpią z taką inicjatywą, będą chcieli tego podziału i spółdzielnia nie zrobi kompletnie nic (a tak czasami jest, że nawet przez rok to nie podlega rozstrzygnięciu, objęciu uchwałą) to wówczas będą mieli możliwość, by jednak pójść do sądu i prosić o takie rozstrzygnięcia.</u>
<u xml:id="u-8.7" who="#PoselLidiaStaron">To są trzy poprawki w tym zakresie, które ustanawiają termin i możliwość odwołania się członków – po pierwsze – od niekorzystnego dla nich rozstrzygnięcia, a po drugie – od zwłoki spółdzielni czy jakiegoś takiego działania, gdzie spółdzielnia nie będzie podejmowała takiej decyzji.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">To byłyby kolejne ustępy w tym artykule, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PoselLidiaStaron">To byłyby trzy kolejne ustępy.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Od ust. 6?</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PoselLidiaStaron">Od ust. 6 czyli – ust. 7, 8, 9.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#PoselLidiaStaron">Jeszcze nie debatowaliśmy nad ust. 7, więc przed ust. 7. Ponieważ „siódemka” mówi o wpisaniu do KRS to tutaj trzeba by zapisać te prawa członków spółdzielni.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Bardzo proszę, pan poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PoselStanislawChmielewski">Rozumiem, że te poprawki zgłosiła pani poseł?</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#PoselStanislawChmielewski">Rozumiem ideę i ten ostatni zapis mówiący o tym, że ten termin ma mieć pewien charakter gwarancyjny. Uważam, że pierwsze stwierdzenie: „walne zgromadzenie podejmuje uchwałę w sprawie podziału w terminie 2 miesięcy od dnia wniesienia żądania jego zwołania” to jest, niestety, wyrokowanie. Tak nie możemy tego zapisać. To też musi być termin, termin o charakterze gwarancyjnym dający członkom szansę na to, że w tym terminie walne zostanie zwołane i będzie rozpatrywało sprawę, ale nie że podejmie uchwałę, bo tego chyba nie można tak zapisać, chyba że ja jestem nie do końca „w kursie dzieła” co państwo wcześniej zrobiliście, bo wkroczyłem do prac mniej więcej miesiąc temu.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#PoselStanislawChmielewski">Jeżeli ktoś mi potrafi wyjaśnić, że taki zapis imperatywny, bo on jest bardzo mocny, jest zgodny z całym projektem, to chciałbym wysłuchać bliżej tego wyjaśnienia.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#PoselStanislawChmielewski">To jest też pytanie do Biura Legislacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PoselLidiaStaron">Chciałabym tylko króciutko dodać, że dokładnie w całym projekcie używamy takich stwierdzeń: „podejmuje”, „określa”…</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PoselStanislawChmielewski">Ja nie mówię o powinności, mówię o terminie gwarancyjnym na rozpatrzenie, tak jak jest w trzecim.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PoselLidiaStaron">Dokładnie tak jest w całym projekcie.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#PoselLidiaStaron">To jest termin, w którym spółdzielnia winna podjąć tę uchwałę.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Bardzo dziękuję pani poseł.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Pan przewodniczący Jankowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PrezesZwiazkuRewizyjnegoSpoldzielniMieszkaniowychRPJerzyJankowski">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#PrezesZwiazkuRewizyjnegoSpoldzielniMieszkaniowychRPJerzyJankowski">Propozycja zawarta w tych poprawkach nie jest niczym innym jak powtórzeniem art. 108a, który mówi, że tutaj opisuje się całą procedurę: zgłasza się wniosek, chce się podziału spółdzielni, ale jeżeli nie dokona się podziału spółdzielni to sąd postanowieniem podzieli spółdzielnię czy członkowie będą tak chcieli czy też tak chcieć nie będą.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#PrezesZwiazkuRewizyjnegoSpoldzielniMieszkaniowychRPJerzyJankowski">Polsce znane są takie przykłady. Znane są także przykłady, że dziesięciu członków podzieliło spółdzielnię. Spółdzielnia została zlikwidowana i postanowieniem sądu zastąpiono uchwałę walnego zgromadzenia. Przecież tu jest opisana cała procedura. Jeżeli zgłasza się wniosek o zwołanie walnego zgromadzenia z porządkiem obrad obejmującym podział spółdzielni na dwie czy ileś części w zależności od tego, jaka będzie wola członków i ta procedura będzie spełniona, to podział spółdzielni stanie się faktem. A dzisiaj konstrukcja jest taka, czy taka jest propozycja poprawki – członkowie spółdzielni powiedzą: nie chcemy się podzielić, ale dziesięciu ludzi powie: nie, dla nas jest interes, żeby to podzielić i postanowienie sądu podzieli tę spółdzielnię, więc cała procedura jest fikcją.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PoselLidiaStaron">Króciutko powiem, że – po pierwsze członkowie – spółdzielni mają określone prawa.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#PoselLidiaStaron">Tak jak powiedziałam, tworzymy ustawę po to, aby warunki były co najmniej takiej, jakie obowiązują, ale też by były korzystniejsze. Sam pan powiedział, że te przepisy dzisiaj obowiązują i nie wyobrażam sobie, żeby zabierać taką możliwość. W przyjętym ustępie mamy napisane, że spółdzielnia może odmówić, czyli walne zgromadzenie może odmówić, jeżeli to jest istotny interes, ale to jest w ocenie ludzi, którzy podejmują taką uchwałę.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#PoselLidiaStaron">Jeżeli chodzi o tych dziesięciu członków to mamy zastrzeżone, że musi to być jakaś wyodrębniona jednostka. To nie jest na takiej zasadzie, że to jest zbiór 10 członków, tylko jest możliwość techniczna tego podziału. Dlaczego więc mamy odbierać im to prawo? Ich prawa własnościowe i prawa spółdzielcze są takie same, mają taki sam ciężar. Gdy sąd stwierdzi, że nie zachodzi tu przesłanka wykluczająca możliwość podziału, czyli ten ważny interes, to wówczas podejmuje takie rozstrzygnięcie, które zastępuje tę uchwałę i to jest sprawa oczywista, bo nie wyobrażam sobie, żeby członkom spółdzielni nie dać prawa do sądu.</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#PoselLidiaStaron">Zresztą wiemy, jak wygląda bardzo dużo walnych zgromadzeń. W takiej sytuacji prawie żadne walne zgromadzenie nie podjęłoby decyzji o podziale i członkowie nie mieliby kompletnie nic do powiedzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Proszę bardzo, ad vocem pan przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PrezesZRSMRPJerzyJankowski">Pani poseł, nie mogę do końca się zgodzić, dlatego że nie członkowie, właściciele, bo mamy pewną inną sytuację.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#PrezesZRSMRPJerzyJankowski">Jeżeli pani mówi, że pani nie zna takiego przypadku, to ja znam, w Olsztynie, gdzie wyrokiem sądu dokonano podziału majątku. Dokładnie w podziale majątku członkowie spółdzielni powiedzieli, że nie chcą go podzielić na dwie różne części. Sąd podjął uchwałę o podziale. Dziesięciu członków spółdzielni, którzy się wyodrębnili uchwałą na mocy art. 108a, wszyscy byli posiadaczami lokali użytkowych i od lutego ub. roku spółdzielnia została postawiona w stan likwidacji i każdy z tych udziałowców, który ma ten swój pawilon, stał się jego właścicielem.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#PrezesZRSMRPJerzyJankowski">To jest fakt, który ma miejsce.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#PrezesZRSMRPJerzyJankowski">W związku z tym uważam, że nie właściciele, tylko członkowie spółdzielni decydują. Jeżeli nie chcą tego podziału to wyrok sądu to zastępuje. Jest to trochę tak jak umycie rąk: my tak nie chcieliśmy, ale sąd tak chciał, więc to podzieliliśmy. Dlatego mówię o tym niebezpieczeństwie.</u>
<u xml:id="u-22.4" who="#PrezesZRSMRPJerzyJankowski">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PoselLidiaStaron">Ja muszę się…</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Bardzo dziękuję.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PoselLidiaStaron">Proszę państwa, ja muszę się do tego odnieść.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#PoselLidiaStaron">Pokazał pan tutaj bardzo dobry przykład, tylko ja państwu go przybliżę, żeby nie było pewnego niezrozumienia. Rzeczywiście, dziesięciu członków spółdzielni posiadało odrębne, przez siebie wybudowane za swoje własne pieniądze, lokale. Przez dziesiątki lat partycypowali w kosztach utrzymania spółdzielni nic z tego nie otrzymując, bo sami ponosi koszty remontów, sami opłacali wszystkie media, właściwie robili wszystko, spółdzielnia nie dotykała niczego w tej spółdzielni i tak jak podkreślam, wszyscy mieli własnościowe prawo do lokalu. Żadna z tych osób nie była osobą wynajmującą, żadna z tych osób nie była dzierżawcą. Wszystkie te osoby miały status własnościowego prawa do lokalu. W sytuacji, kiedy istnieje techniczna możliwość wyodrębnienia, czyli w tym przypadku było to na działce, którą zresztą też sfinansowali i wszystko co tam było, mieli prawo wystąpić o podział. Mieli także prawo udania się do sądu, bo każdy obywatel w Polsce musi mieć prawo do sądu wtedy, gdy rozstrzygnięcia spółdzielni czy też czasami złośliwego prezesa bądź określonych sytuacji, nie pozwalają na wyegzekwowanie elementarnych obywatelskich praw. Utworzyła się spółdzielnia, gdzie jej członkowie płacili 1/3 tego haraczu, który wcześniej wnosili do spółdzielni, gdzie płacili za wszystko co było możliwe, a przez lata, ani razu, nie uzyskali kalkulacji i przez lata nikt nie przeniósł na nich odrębnej własności, mimo że nakazywała to ustawa. Było to wbrew prawu.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#PoselLidiaStaron">Ten przykład jest tutaj bardzo dobrym przykładem, ale mówię o sytuacjach w każdej spółdzielni, gdy istnieje możliwość technicznego wyodrębnienia. Proszę państwa, proszę zwrócić uwagę, że Trybunał Konstytucyjny pochylał się nad art. 108a. To TK powiedział, że ten artykuł jest zgodny z konstytucją – cały art. 108a, który dzisiaj jest w prawie spółdzielczym. Nie wyobrażam sobie sytuacji, żeby dzisiaj zabierać ludziom to prawo. Mają możliwość podziału. Trzeba zwrócić uwagę, że w uchwale także sądowej, która dokonuje takiego podziału, oni otrzymują swój własny lokal, za który zapłacili a jeżeli majątek spółdzielni w części to – proporcjonalnie. Niczego nie zabierają ze spółdzielni, w czym wcześniej by nie partycypowali, czego by do niej nie wnieśli.</u>
<u xml:id="u-25.3" who="#PoselLidiaStaron">Mówię o elementarnym obywatelskim prawie, które powinien mieć każdy spółdzielca posiadający prawo spółdzielcze czy też właściciel (w zależności od tego, jak ta sytuacja wygląda), który także jest członkiem spółdzielni – prawie do sądu.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Bardzo dziękuję.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Pan przewodniczący Jankowski w tej samej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PrezesZRSMRPJerzyJankowski">Art. 108a był przed 2000 rokiem i nie miał nic wspólnego z ustaleniem odrębnej własności.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#PrezesZRSMRPJerzyJankowski">Pani poseł, TK również był uprzejmy powiedzieć, że ustalenie odrębnej własności pod tytułem darmym, czyli tzw. nominał, jest niezgodny z konstytucją a działał jeszcze przez rok. W związku z tym trzeba mieć świadomość jednej rzeczy. Kredyt zaciągnięty na budowę pawilonów, które tworzą infrastrukturę spółdzielni, zaciągnęła spółdzielnia i pełne ryzyko niespłacenia kredytu ponosiła spółdzielnia. To po pierwsze.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#PrezesZRSMRPJerzyJankowski">Po drugie – jeżeli mieszkam w spółdzielni to płacę za moje ciepło – i żadnego haraczu za nic więcej nie płacę. Płacę za fundusz remontowy – i żadnego haraczu nie płacę. W związku z tym, jeżeli ludzie wybudowali te pawilony handlowe, to po to, żeby mieć z tego pożytek jako własność spółdzielni.</u>
<u xml:id="u-27.3" who="#PrezesZRSMRPJerzyJankowski">Nikt nie twierdzi, że nie należy dokonywać podziału spółdzielni na dwie czy trzy części w zależności od tego, jaka jest wola członków, ale na takiej zasadzie, jaka jest proponowana w druku nr 980. Jeżeli grupa członków złoży wniosek, przekona wszystkich członków spółdzielni na walnym zgromadzeniu i ci ludzie wysłuchają tych argumentów i nie podejmą uchwały o podziale, to znaczy, że jej nie chcą albo argumenty podawane przez tych, którzy chcieli podziału, do nich nie dotarły.</u>
<u xml:id="u-27.4" who="#PrezesZRSMRPJerzyJankowski">My mówimy tak: złóżmy wniosek, przekonajmy wszystkich członków walnego zgromadzenia o podziale spółdzielni, ale jeżeli ich nie przekonamy, to sąd podejmie uchwałę i wtedy właściwie po co jest to walne zgromadzenie? Po co jest to walne zgromadzenie, bo tego nie rozumiem. Jeżeli się mówi, że zgłosiłeś i nie ma podziału – wszystko jedno, czy to będzie gminna spółdzielnia czy „Społem” – i argument ludzi, którzy chcą wydzielić majątek, nie dotarł do większości i ta większość zagłosowała przeciw, to my mówimy tak: nie udało się, ale może sąd przyjmie inne stanowisko.</u>
<u xml:id="u-27.5" who="#PrezesZRSMRPJerzyJankowski">Uważam, że to jest nieporozumienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Dobrze, panie przewodniczący.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Myślę, że rozumiemy się tutaj.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Ostatnie zdanie pani poseł w tej kwestii.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PoselLidiaStaron">Proszę państwa, nie będę wchodziła w polemikę, bo jest rzeczą oczywistą, że prezes związku rewizyjnego będzie stał na takim stanowisku.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#PoselLidiaStaron">Warto zwrócić uwagę na jedną rzecz. Po pierwsze – sami przyjęliśmy, kiedy walne zgromadzenie może podjąć uchwałę odmawiającą podziału. Czytamy: „tylko ze względu na ważne interesy gospodarcze dotychczasowej spółdzielni lub istotne interesy jej członków”. Kto ma to rozstrzygnąć? To jest chyba oczywiste. To jest oczywiste, że obywatel w Polsce musi mieć prawo do sądu i nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, żebyśmy zabierali ludziom prawo do sądu. My nie nadajemy tego dzisiaj. To dzisiaj istnieje w przepisach. Ludzie mają prawo z tego skorzystać.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#PoselLidiaStaron">Nie wyobrażam sobie, żebyśmy zabrali im prawo do sądu wtedy, kiedy sytuacja na wielu walnych zgromadzeniach jest kuriozalna, gdyż działania zarządu często są nie do przyjęcia, więc dlatego mówimy o tym, że po pierwsze – musi być termin, bo można w nieskończoność nie wprowadzać tego na żadne walne zgromadzenie i nikt nikomu nic nie zrobi, więc musi być termin. Po drugie – ludzie muszą mieć prawo do sądu a po trzecie – w spółdzielniach są obywatele równi wobec prawa. Jeśli spółdzielnia zaciągnęła nawet w części kredyt, to prawo własnościowe to jest prawo równoznaczne ze spłatą wszystkich zobowiązań wobec spółdzielni. To znaczy, że pokryli wkład budowlany, czyli w całości zapłacili za swój lokal.</u>
<u xml:id="u-29.3" who="#PoselLidiaStaron">Tak jak powiedziałam, jeżeli technicznie jest to możliwe do wyodrębnienia, to tacy ludzie mają prawo o to wnosić a jeżeli walne się nie zgodzi to mają prawo pójść z tym do sądu i czekać na jego rozstrzygnięcie.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Bardzo dziękuję.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Chcę oddać głos panu dyrektorowi Liszewskiemu z Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuBankowosciSpoldzielczejiSpoldzielczychKasOszczednosciowoKredytowychwUrzedzieKomisjiNadzoruFinansowegoZbigniewLiszewski">Chciałem poprzeć pana prezesa Jankowskiego i powiedzieć, że duch spółdzielni mówi o tym, że decyduje większość i to jest podstawowa zasada.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuBankowosciSpoldzielczejiSpoldzielczychKasOszczednosciowoKredytowychwUrzedzieKomisjiNadzoruFinansowegoZbigniewLiszewski">Obecnie (przynajmniej my to obserwujemy) mamy do czynienia z próbą uwłaszczenia się na majątku spółdzielni części osób. Obserwujemy to również w tym sektorze, który nadzorujemy. To jest bardzo niebezpieczne i – moim zdaniem – przeczy to duchowi spółdzielni.</u>
<u xml:id="u-31.2" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuBankowosciSpoldzielczejiSpoldzielczychKasOszczednosciowoKredytowychwUrzedzieKomisjiNadzoruFinansowegoZbigniewLiszewski">Co do czasu, to w tej części popieram wniosek, że powinno być określone, kiedy to walne zgromadzenie ma być zwołane, a co do tego, kto decyduje, to tylko i wyłącznie większość spółdzielcza. To jest podstawowa zasada spółdzielni. W spółdzielni głosuje się. Stąd niezależny jest kapitał, ważne jest uczestnictwo w spółdzielni.</u>
<u xml:id="u-31.3" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuBankowosciSpoldzielczejiSpoldzielczychKasOszczednosciowoKredytowychwUrzedzieKomisjiNadzoruFinansowegoZbigniewLiszewski">Pamiętajmy o tym, że spółdzielnia jest zrzeszeniem osób a nie zrzeszeniem kapitałów.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Bardzo dziękuję, panie dyrektorze.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Pani mecenas z Biura Legislacyjnego, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Chciałybyśmy zgłosić uwagę o charakterze formalnym, dlatego że przedstawione przez panią poseł brzmienie ust. 3 zostało już przegłosowane na posiedzeniu w dniu 29 maja i nie uzyskało większości.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Zostanie przedstawione jako wniosek mniejszości, bo pani poseł zgłosiła wniosek mniejszości.</u>
<u xml:id="u-33.2" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Chodzi wyłącznie o brzmienie ust. 3.</u>
<u xml:id="u-33.3" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Może przeczytam: „Walne zgromadzenie podejmuje uchwałę w sprawie podziału w terminie 2 miesięcy od dnia wniesienia żądania jego zwołania”.</u>
<u xml:id="u-33.4" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">To zostało przegłosowane i nie uzyskało większości. Zostało zgłoszone jako wniosek mniejszości – tylko ten jeden przepis.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Mamy zatem do czynienia z dwiema poprawkami.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#PoselLidiaStaron">Z dwiema poprawkami.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#PoselLidiaStaron">Jedna poprawka mówi o tym, że gdy jest odmowa, jest prawo do sądu. Kiedy jest zwłoka, czyli gdy spółdzielnia w ogóle nie podejmuje decyzji, nie wprowadza to także jest prawo do sądu.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Proponuję przerwać już tę dyskusję, bo są argumenty z jednej i z drugiej strony.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Jeszcze pani profesor.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">Pani przewodnicząca, panie przewodniczący, szanowni państwo, wynotowałam sobie kilka uwag, żeby podsumować zagadnienia, które były poruszone w dotychczasowej dyskusji.</u>
<u xml:id="u-37.2" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">Może zacznę od kwestii, którą poruszył pan dyrektor. Istotnie, niewątpliwie spółdzielnia jest organizmem, który funkcjonuje na zasadzie demokracji a zatem dominująca jest zasada, że uchwały są podejmowane większością głosów. Niemniej jednak w literaturze, m.in. socjologicznej, przyjmuje się, że miarą demokracji nie jest sama ta zasada, bo jest ona jakby punktem wyjścia, tylko sposób, w jaki chroni się prawa mniejszości i dokładnie w tym kierunku idzie rozwiązanie, które zresztą – jak podkreślała pani przewodnicząca – nie pojawiło się w tym projekcie czy w druku nr 980, tylko funkcjonuje w naszym systemie prawa od roku 1990. Wówczas zostało wprowadzone słynną specustawą. Właśnie z uwagi na pewne historyczne przesłanki funkcjonowało i dotychczas także funkcjonuje w obecnie obowiązującym stanie prawnym.</u>
<u xml:id="u-37.3" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">Konstrukcja, która jest przyjęta w tym przepisie, stanowi taką daleką reminiscencję rozwiązania, które jeszcze dłużej funkcjonuje w polskim systemie. Mianowicie w art. 64 Kodeksu cywilnego stanowi się, że prawomocne orzeczenie sądu stwierdzające obowiązek danej osoby do złożenia oznaczonego oświadczenia woli zastępuje to oświadczenie. Oczywiście, jest kwestia skąd wywodzić obowiązek. W naszej sytuacji (bo art. 64 nigdy nie funkcjonuje samodzielnie) ten obowiązek wynika z obowiązujących obecnie i proponowanych przepisów. Nie ma żadnego automatyzmu w tym zakresie ani pod względem proceduralnym ani pod względem materialno-prawnym, merytorycznym.</u>
<u xml:id="u-37.4" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">Sąd działa wyłącznie na żądanie określonej grupy osób. Wykluczone jest podjęcie tutaj jakichkolwiek działań przez sąd z urzędu. Przy takim działaniu na żądanie, jedną z pierwszych przesłanek, która podlega badaniu sądu, jest kwestia zbadania legitymacji, w tym wypadku czynnej, czy ta grupa, która występuje z żądaniem rzeczywiście odpowiada hipotezie normy zawartej np. w przyjętym w projekcie art. 75 ust. 1 a zatem jest to warunek wyjściowy do tego, by w ogóle to postępowanie mogło się toczyć.</u>
<u xml:id="u-37.5" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">Jeżeli chodzi o dalsze już badanie żądania pod względem merytorycznym, to w proponowanej regulacji, a także w dotychczas obowiązującej, wyraźnie określa się, jakie są przesłanki odmowy podjęcia uchwały o podziale. Tak samo tymi przesłankami związany jest sąd orzekający w danej sprawie. Zazwyczaj w takiej sytuacji dopuszcza dowód z opinii biegłego, gdyż jest właśnie kwestia tego precyzyjnego wyważenie interesów…</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Pani profesor, przepraszam, że wchodzę w słowo, ale proszę konkludować.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">…grupy żądającej i grupy pozostającej w spółdzielni. Orzeczenie ma wyważyć te interesy.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">Oczywiście w toku instancji strona niezadowolona z rozstrzygnięcia może domagać się innej oceny tej sytuacji.</u>
<u xml:id="u-39.2" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Dziękuję bardzo, pani profesor.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Pan doktor, w uzupełnieniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#EkspertKomisjiMarekStanko">Chciałbym zwrócić uwagę na jedną rzecz.</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#EkspertKomisjiMarekStanko">Ja bym tutaj bardzo ostrożnie odwoływał się…</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Do mikrofonu bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#EkspertKomisjiMarekStanko">…do art. 64, ponieważ art. 64 reguluje jednak stosunki o charakterze cywilnoprawnym.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#EkspertKomisjiMarekStanko">Podejmowanie tego typu uchwały to nie jest oświadczenie woli spółdzielni, które chcemy zastąpić tym orzeczeniem sądu. To jest uchwała. Uchwała tego typu, odmawiająca czy jeszcze inna, to nie jest oświadczenie woli w rozumieniu art. 64, więc ja mam wątpliwości, oczywiście nie przesądzając kwestii możliwości kontroli tej uchwały przez sąd.</u>
<u xml:id="u-43.2" who="#EkspertKomisjiMarekStanko">W tym momencie nie chciałbym tego przesądzać, bo to państwo muszą rozstrzygnąć w głosowaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Pani profesor, bardzo krótko.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">Ja jednak muszę tutaj przedstawić inne widzenie kwestii oświadczenia woli czy oświadczeń woli składających się na czynność prawną.</u>
<u xml:id="u-45.2" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">Według poglądu, który upowszechnił się w piśmiennictwie, uchwała organu spółdzielni zmierzająca do wywołania skutków w postaci powstania zmiany lub ustania stosunku prawnego jest czynnością prawną. Co do tego w zasadzie już nie ma wątpliwości. Jest kwestia, jak ją zakwalifikować, czy to jest czynność dwustronna czy nie. Przyjmuje się, że jest to czynność prawna swoista.</u>
<u xml:id="u-45.3" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">Dodam, że o tym, że mamy tu jednakowoż powiązanie z art. 64, świadczy sposób powstawania, dochodzenia tej czynności do skutku. Każdy z członków, w tym wypadku walnego zgromadzenia, składa oświadczenie woli głosując za lub przeciw uchwale i w sumie te wszystkie oświadczenia składają się na…</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Pani profesor, kończymy.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">…oświadczenie samej spółdzielni.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Myślę, że wszystkie strony mogły zaprezentować swoje poglądy, przechodzimy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Jeszcze pan poseł Ajchler.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#PoselRomualdAjchler">Panie przewodniczący, od początku pracy nad tym projektem ustawy jestem i byłem bardzo ostrożny co do tego, aby w jak najmniejszym stopniu dawać prawo do zastępowania uchwał walnego zgromadzenia przez sąd.</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#PoselRomualdAjchler">Powiem, dlaczego.</u>
<u xml:id="u-49.2" who="#PoselRomualdAjchler">Były tutaj podane przykłady, które mówiły o lokalach, o innych kwestiach dotyczących właściwie spółdzielni mieszkaniowych, ale są także inne typy spółdzielni i bardzo się obawiam, że ze spółdzielni produkcyjnych produkujących różne rzeczy można będzie wyodrębnić działy, które są tzw. działami bardzo opłacalnymi. Mogę tutaj mówić o spółdzielniach pracy, spółdzielniach rolniczych.</u>
<u xml:id="u-49.3" who="#PoselRomualdAjchler">Powiem o spółdzielniach rolniczych – bardzo bliski temat panu posłowi Suskiemu. Można wyodrębnić funkcjonowanie ferm np. hodowli norek, bo to jest opłacalny dział produkcji – dziesięciu pracowników czy członków spółdzielni powie: my chcemy podzielić spółdzielnię w ten sposób, że wyjmujemy ten dział produkcji.</u>
<u xml:id="u-49.4" who="#PoselRomualdAjchler">Tak samo ze spółdzielni mieszkaniowych wyjmuje się lokale użytkowe, które przynoszą zyski spółdzielni a, poprzez spółdzielnię, tym samym spółdzielcom.</u>
<u xml:id="u-49.5" who="#PoselRomualdAjchler">Stąd jestem za tym, aby była uszanowana każda uchwała, która jest podejmowana większością głosów przez spółdzielców (bo spółdzielcy założyli spółdzielnię we własnym interesię) i która będzie zezwalała na podział spółdzielni, ale podejmowana większością głosów. O tym nie ma decydować mniejszość – dziesięciu czy piętnastu cwaniaków z trzystu ludzi będzie się domagało wycofania takiego czy innego działu produkcji w danym momencie opłacalnej.</u>
<u xml:id="u-49.6" who="#PoselRomualdAjchler">Dlatego jestem przeciwko tym poprawkom, chociaż w dotychczasowym prawie spółdzielczym one funkcjonują, ale nie w taki sposób, jak pani poseł to przedstawiła.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Bardzo dziękuję.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Ad vocem pani poseł Staroń.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#PoselLidiaStaron">Proszę państwa, bardzo krótko kończąc tę dyskusję, żeby było pełne zrozumienie.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#PoselLidiaStaron">Jeśli chodzi o spółdzielnie produkcyjne, rolnicze, o to, o czym powiedział pan poseł, to takie wyodrębnienie jest niemożliwe, bo wtedy nie ma spełnionej przesłanki, którą mamy zapisaną. To po pierwsze. Wówczas sąd właśnie spełniając te przesłanki rozstrzyga. Ale to jakby na marginesie.</u>
<u xml:id="u-51.2" who="#PoselLidiaStaron">Jeśli chodzi o lokale użytkowe, które przynoszą zyski, to – panie pośle – jeżeli jest to własność spółdzielni, to jest niemożliwe, żeby one w ogóle zaistniały w podziale spółdzielni. Mówimy o prawach własnościowych do lokali, ale nie mówimy o własności spółdzielni, bo wtedy to jest niemożliwe, co jest oczywiste i każdy powinien to wiedzieć.</u>
<u xml:id="u-51.3" who="#PoselLidiaStaron">Chciałabym powiedzieć jedną bardzo istotną rzecz – moim zdaniem – jeżeli chodzi o sprawę przesądzenia tych zapisów. Te zapisy istnieją w dzisiejszym prawie. Na przykład wobec likwidacji tych zapisów utraci się prawa nabyte spółdzielców, czyli od razu mamy zarzut niekonstytucyjności…</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Pani poseł…</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#PoselLidiaStaron">Przecież oni mają prawa nabyte w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#PoselLidiaStaron">Koniec.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Pani poseł, myślę, że ta runda jest dosyć długa.</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-54.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Poprosimy jeszcze o opinię prawną Biuro Legislacyjne, bo widzę, że są tutaj jakieś wątpliwości i rozstrzygnijmy tę kwestię, bo widzę, że są tutaj dwa poglądy.</u>
<u xml:id="u-54.3" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Panowie tutaj też nie akceptują tego tłumaczenia, które zaprezentowała pani przewodnicząca.</u>
<u xml:id="u-54.4" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Bardzo proszę, pani mecenas.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Panie przewodniczący, szanowna Komisjo. Tak jak powiedziała pani poseł Staroń i pani profesor, te rozwiązania już funkcjonują. Są troszeczkę inne terminy, ale jednak funkcjonują i nie budziły wątpliwości.</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Nic innego nie możemy powiedzieć i, naszym zdaniem, te rozwiązania są słuszne.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Szanowni państwo, po to jest Komisja, żeby rozstrzygnąć to w głosowaniu.</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Słuchajcie, panowie, pan przewodniczący trzy razy zabierał głos. Niech pan ode mnie wymaga…</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#PrezesZRSMRPJerzyJankowski">Przepraszam, jest konkretna rzecz…</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#PoselLidiaStaron">Składam wniosek formalny o głosowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#PrezesZRSMRPJerzyJankowski">Pani była uprzejma powiedzieć, że ustawa tzw. socjologiczna była specustawą, czyli miała coś zamknąć a nie miała być systemem prawnym działającym przez 35 lat.</u>
<u xml:id="u-59.1" who="#PrezesZRSMRPJerzyJankowski">Po drugie – jeżeli uchwała zostaje skierowana do sądu, to nie może być uchwałą rozstrzygającą. Ona może powiedzieć: uchwała naruszyła taki przepis, taki i taki i podział spółdzielni nie może dojść do skutku.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Dobrze, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#PrezesZRSMRPJerzyJankowski">Tu się lansuje hasło…</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Panie przewodniczący, proszę nie krzyczeć, naprawdę. Można po cichu, słyszymy się.</u>
<u xml:id="u-62.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Drodzy państwo, przechodzimy do głosowania. Argumenty zostały przedstawione – myślę, że przez wszystkich.</u>
<u xml:id="u-62.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Pani przewodnicząca, jak brzmi propozycja pierwszej poprawki?</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#PoselLidiaStaron">Jest to kolejny ustęp: „W wypadku podjęcia przez walne zgromadzenie uchwały odmawiającej podziału spółdzielni albo uchwały o podziale naruszającej istotne interesy członków spółdzielni występujących z żądaniem podziału, członkowie, którzy wystąpili z takim żądaniem, mogą w terminie 6 tygodni od dnia odbycia walnego zgromadzenia wystąpić do sądu o wydanie orzeczenia zastępującego uchwałę o podziale”.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Kto jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#PoselLidiaStaron">Głosujemy za, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Kto jest za tą poprawką? (8)</u>
<u xml:id="u-66.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Kto jest przeciw? (2)</u>
<u xml:id="u-66.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Kto się wstrzymał? (2)</u>
<u xml:id="u-66.3" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Stwierdzam, że poprawka przeszła.</u>
<u xml:id="u-66.4" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Kolejna poprawka.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#PoselLidiaStaron">Kolejna poprawka: „Przepis ustępu…” – tego, który był przed chwilą – „…stosuje się od powiednio w razie nierozpatrzenia przez walne zgromadzenie zgłoszonego przez członków spółdzielni żądania w terminie 3 miesięcy od dnia jego doręczenia”.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-68.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">W tzw. międzyczasie pan przewodniczący Ajchler zgłasza wniosek mniejszości co do poprzedniego głosowania, proszę zapisać.</u>
<u xml:id="u-68.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#LegislatorwBiurzeLegislacyjnymKancelariiSejmuDorotaRutkowskaSkwara">Szanowna Komisjo, do tej poprawki mamy jeszcze taką uwagę, żeby doprecyzować: „zgłoszenia żądania w terminie 3 miesięcy od dnia jego doręczenia zarządowi spółdzielni”. Chodzi o to, żeby określić – doręczenia komu.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Z tą modyfikacją przechodzimy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-70.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Kto jest za przyjęciem tej poprawki? (8)</u>
<u xml:id="u-70.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Kto jest przeciw? (3)</u>
<u xml:id="u-70.3" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Kto się wstrzymał? (2)</u>
<u xml:id="u-70.4" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Stwierdzam, że poprawka przeszła.</u>
<u xml:id="u-70.5" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Proszę zapisać, kolejny wniosek mniejszości zgłoszony przez pana posła Ajchlera.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Przepraszam, ale w jakim brzmieniu wniosek mniejszości? O skreślenie, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Tak, o skreślenie.</u>
<u xml:id="u-72.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Rozumiem, że pan przewodniczący przedłoży taki wniosek na piśmie.</u>
<u xml:id="u-72.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Szanowni państwo, przechodzimy do ust. 7 w druku.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#PoselLidiaStaron">Jeszcze przed ust. 7 zaproponowałabym poprawkę, dlatego że nie mamy jeszcze jednej pewnej sytuacji, ale niech mnie poprawi Biuro Legislacyjne, bo nasze posiedzenia były już tak dawno, więc może mi coś umknęło.</u>
<u xml:id="u-73.1" who="#PoselLidiaStaron">„W wypadku podjęcia przez walne zgromadzenie uchwały o podziale niezawierającej wszystkich składników treści tej uchwały określonych w artykule…” – już nie będę przytaczała artykułu – „…członkowie spółdzielni zgłaszający żądanie podziału mogą wystąpić do zarządu spółdzielni z żądaniem zwołania walnego zgromadzenia w celu podjęcia uzupełniającej uchwały o podziale”.</u>
<u xml:id="u-73.2" who="#PoselLidiaStaron">Dlatego teraz się pytam: czy my to przyjmowaliśmy czy nie? Pytam Biuro Legislacyjne, bo to jest istotne.</u>
<u xml:id="u-73.3" who="#PoselLidiaStaron">Pamiętam, że była o tym dyskusja, ale nie pamiętam, czy zostało to przyjęte.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Pani poseł, naszym zdaniem to jeszcze nie zostało przyjęte.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#PoselLidiaStaron">Nie zostało?</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Ust. 5 brzmiał inaczej: „W wypadku podjęcia przez walne zgromadzenie uchwały o podziale niespełniającej wymagań”…</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#PoselLidiaStaron">Ale było, tak?</u>
<u xml:id="u-77.1" who="#PoselLidiaStaron">O to mi chodziło.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Tak, przepraszam.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Bardzo proszę, proszę uprzejmie, pan Kokoszkiewicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#DoradcaZarzaduKrajowegoZwiazkuRewizyjnegoRolniczychSpoldzielniProdukcyjnychKrzysztofKokoszkiewicz">Krzysztof Kokoszkiewicz – Krajowy Związek Rewizyjny Rolniczych Spółdzielni Produkcyjnych.</u>
<u xml:id="u-80.1" who="#DoradcaZarzaduKrajowegoZwiazkuRewizyjnegoRolniczychSpoldzielniProdukcyjnychKrzysztofKokoszkiewicz">Panie przewodniczący, pozwalam sobie zabrać głos nie w sprawie merytorycznej, bardziej o charakterze formalnym. Proszę wybaczyć, ale my jako strona społeczna jesteśmy całkowicie odizolowani od możliwości zapoznania się z poprawkami zgłoszonymi przez państwa posłów. Te poprawki otrzymali państwo posłowie. Są one o dosyć zawiłej treści.</u>
<u xml:id="u-80.2" who="#DoradcaZarzaduKrajowegoZwiazkuRewizyjnegoRolniczychSpoldzielniProdukcyjnychKrzysztofKokoszkiewicz">Tu mówimy o art. 108a tak, jakby w poprawkach pani poseł Staroń były wszystkie zapisy obecnego prawa. Nieprawda. Pani poseł wybrała tylko niektóre paragrafy i my w tej chwili – koledzy upoważnili mnie, żebym powiedział te rzeczy w szerszym imieniu – nie mamy możliwości spokojnego zapoznania się z tymi poprawkami. To nie jest poprawka typu, że zmieniamy ustęp, numerację itd., tylko są to bardzo istotne poprawki merytoryczne.</u>
<u xml:id="u-80.3" who="#DoradcaZarzaduKrajowegoZwiazkuRewizyjnegoRolniczychSpoldzielniProdukcyjnychKrzysztofKokoszkiewicz">Dlatego po raz kolejny apeluję, panie przewodniczący, żeby pan spowodował, żebyśmy – jako strona społeczna – również otrzymali treść tych poprawek, inaczej nasz udział wydaje się taki sobie. Siedzimy, o czymś mówimy. Pani poseł często w trakcie zmienia też treść poprawki a my, tak na dobrą sprawę, nie wiemy, co jest przegłosowane a co nie.</u>
<u xml:id="u-80.4" who="#DoradcaZarzaduKrajowegoZwiazkuRewizyjnegoRolniczychSpoldzielniProdukcyjnychKrzysztofKokoszkiewicz">Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Szanowni państwo, bardzo jednoznacznie chcę się odnieść do tej uwagi.</u>
<u xml:id="u-81.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Absolutnie nie mogę jej podzielić ani potwierdzić, bo tak nie jest. Kilkakrotnie na posiedzeniach Komisji te poprawki były państwu przekazywane. Jeżeli ich nie macie to one leżą na stole, trzeba je wziąć, jak nie macie ich ze sobą. One już kilkakrotnie były przekazywane. To nie są poprawki, które pojawiły się dzisiaj.</u>
<u xml:id="u-81.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Szanowni państwo, one były i pocięte i były w pełnym bloku, tak że nie mówcie dzisiaj, że jest to dla was zaskoczenie, że nie znacie tych poprawek. Rozumiem, że wszyscy z państwa, głównie z panów, uczestniczą w każdym spotkaniu.</u>
<u xml:id="u-81.3" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Bardzo proszę nie obciążajcie mnie i sekretariatu, że znowu czegoś nie dopełniliśmy. Dzisiaj pani składa te poprawki, są podpisy, o które chodziło, materiały były na każdym posiedzeniu, więc proszę mnie tutaj nie obciążać błędami formalnymi w prowadzeniu posiedzenia. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#PoselLidiaStaron">Ten pseudozarzut pojawia się co posiedzenie i co posiedzenie dokładnie wyjaśniamy.</u>
<u xml:id="u-82.1" who="#PoselLidiaStaron">Poprawki są, po raz drugi złożone 22 kwietnia, każdy je dostał, kto chciał.</u>
<u xml:id="u-82.2" who="#PoselLidiaStaron">Proszę państwa, mało tego, są w sekretariacie. Potrzeba trochę dobrej woli. Nie wiem, czy to jest celowe takie mówienie, że ktoś czegoś nie dostał. Po prostu trochę dobrej woli i proszę się zapoznać z tym, co jest.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-83.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Pan przewodniczący Ajchler.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#PoselRomualdAjchler">Nie jest tak do końca, panie przewodniczący, jak państwo mówicie, bo ja mam przed sobą poprawkę dotyczącą całego art. 75.</u>
<u xml:id="u-84.1" who="#PoselRomualdAjchler">Tak wygląda poprawka.</u>
<u xml:id="u-84.2" who="#PoselRomualdAjchler">Powinienem ją dostać podpisaną, chociaż – jak mówi sekretariat – jest ona podpisana w sekretariacie. Nie może być w ten sposób, że połowa z tej poprawki jest przyjmowana a połowa jest odrzucona albo jest wnioskiem mniejszości.</u>
<u xml:id="u-84.3" who="#PoselRomualdAjchler">Ja nie pracuję pierwszy raz nad ustawą i wiem, jak wyglądają poprawki, panie przewodniczący. Pani poseł uparła się, nie wiadomo dlaczego, i nie robi tego tak, jak powinno być. Całą swoją ustawę można „poszatkować” na artykuły i dawać ją w formie poprawek, bo tak to jest przedstawiane.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Panie przewodniczący, niestety, nie ma pan racji, bo ja to sprawdzałem, gdyż te zarzuty pojawiają się po raz kolejny.</u>
<u xml:id="u-85.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Wyciągnęliśmy opinię z BAS, w jakiej formule można składać poprawki i uważam, że dzisiaj jest to dopięte na ostatni guzik, jeżeli są one przedstawione w bloku, natomiast ja nie muszę panu przedstawiać podpisanych. One są w sekretariacie, sekretariat to potwierdza. Naprawdę, nie targujcie już tą kwestią, jak powinny wyglądać poprawki, bo na ten temat jest kilka ekspertyz i wszystko jest w porządku. Starajmy się pilnować treści a nie przekomarzać się co do formalnych rzeczy.</u>
<u xml:id="u-85.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Jeżeli już po raz kolejny (przy poprzednim ustępie) przedstawiacie swoje stanowisko to naprawdę „zgadzamy się” tutaj. Wiemy, jakie jest państwa stanowisko. Głosujemy i koniec.</u>
<u xml:id="u-85.3" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">To, czy państwo jeszcze pięć razy zabiorą głos, nie ma większego znaczenia, bo jeżeli swoje racje przedstawicie raz, dwa, trzy, to myślę, że wystarczy. Myślę, że naprawdę macie tutaj pełne możliwości zabrania głosu i odniesienia się. Jeżeli jest jednoznaczne stanowisko, to każdy z państwa nie musi po kolei argumentować, bo szkoda czasu.</u>
<u xml:id="u-85.4" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Szanowni państwo, powtarzam, że tym się zajmowałem. Wystąpiliśmy do BAS o potwierdzenie, więc nie ma tutaj niczego niezgodnie z regulaminem Sejmu.</u>
<u xml:id="u-85.5" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Bardzo proszę, kontynuujemy procedowanie.</u>
<u xml:id="u-85.6" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Jesteśmy przy ust. 7 w art. 66.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#PoselLidiaStaron">Co do tego ustępu to treść brzmiałaby zbieżnie, byłaby tylko następująco uzupełniona: „Uchwała walnego zgromadzenia o podziale spółdzielni zawierająca wszystkie składniki treści określone…” – i tu się powołujemy na artykuł – „…lub prawomocne orzeczenie sądu” – głosując musimy to teraz wziąć pod uwagę – „…zastępujące taką uchwałę stanowią podstawę do dokonania wpisów w rejestrze i w księdze wieczystej, chyba że zostało wniesione powództwo o uchylenie albo o ustalenie nieistnienia lub nieważności uchwały”.</u>
<u xml:id="u-86.1" who="#PoselLidiaStaron">Konsekwentnie musimy uzupełnić ten ustęp o sprawy związane z powództwem sądowym.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Biuro Legislacyjne?</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Panie przewodniczący, prosimy o korektę językową na wzór przyjętego już ust. 5, mianowicie: „Uchwała walnego zgromadzenia o podziale spółdzielni spełniająca wymagania, o których mowa w art. 74 ust. 2…” – odczytam do końca, bo nie wiem, czy mam tę samą treść co pani poseł – „…lub prawomocne orzeczenie sądu zastępujące taką uchwałę, stanowią podstawę do dokonania wpisów w Krajowym Rejestrze Sądowym…” – bo posługujemy się pełną nazwą – „…i w księdze wieczystej, chyba że zostało wniesione powództwo o uchylenie albo ustalenie nieistnienia lub nieważności uchwały”, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#LegislatorDorotaRutkowskaSkwara">Jeszcze jedna drobna korekta: „chyba że zostało wytoczone powództwo”, bo do sądu wytacza się powództwo a wnosi – pozew.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Dobrze, przyjmujemy.</u>
<u xml:id="u-91.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Szanowni państwo, zostawmy to do rozstrzygnięcia legislatorów. To jest kwestia do cyzelowania przez państwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Mamy jeszcze jedną wątpliwość.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Tak, słucham.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Wątpliwość dotyczy ostatniego sformułowania, chodzi o „ustalenie nieistnienia lub nieważności uchwały”.</u>
<u xml:id="u-94.1" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Czy nie należałoby tam zakreślić jakiegoś terminu?</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Przychylamy się do tego?</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Może pani profesor zaproponuje.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">Jeśli możne poddać pod rozwagę…</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Nie pod rozwagę, tylko trzeba rozstrzygnąć, pani profesor.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">To już należy do państwa posłów a ja tylko mogę pozwolić sobie na uwagę.</u>
<u xml:id="u-99.1" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">Powództwo o uchylenie uchwały jest powództwem wnoszonym w terminie zawitym i tu mamy jasność, natomiast powództwo o ustalenie nieistnienia albo nieważność uchwały nie jest ograniczone terminem, przynajmniej w prawie spółdzielczym. Czy w nieskończoność może ciągnąć się sytuacja, kiedy tego wpisu nie można będzie dokonać?</u>
<u xml:id="u-99.2" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">To jest pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Szanowni państwo, proponuję przejść do…</u>
<u xml:id="u-100.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Tak? Proszę uprzejmie, pani radca.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#GlownyspecjalistawDepartamenciePrawaCywilnegoMinisterstwaSprawiedliwosciMagdalenaMalinowskaWojcicka">Magdalena Malinowska-Wójcicka, Ministerstwo Sprawiedliwości.</u>
<u xml:id="u-101.1" who="#GlownyspecjalistawDepartamenciePrawaCywilnegoMinisterstwaSprawiedliwosciMagdalenaMalinowskaWojcicka">Poddajemy pod rozwagę jednak pozostawienie zapisu z druku nr 980 bez dodatku: „chyba że zostało wniesione powództwo o uchylenie albo o ustalenie nieistnienia lub nieważności uchwały”. Czym będzie skutkowało uzupełnienie tego zapisu właśnie o ten wyjątek, jeżeli chodzi o uchylenie lub ustalenie nieistnienia lub nieważności uchwały? Tym, że zostanie naruszona sama konstrukcja wpisów do KRS i ksiąg wieczystych, gdzie kluczowa jest szybkość tego wpisu. W przypadku powództw o ustalenie nieistnienia lub nieważności uchwały te procesy mogą trwać latami. To będzie skutkowało tym, że te wpisy nie będą w rejestrach i księgach wieczystych.</u>
<u xml:id="u-101.2" who="#GlownyspecjalistawDepartamenciePrawaCywilnegoMinisterstwaSprawiedliwosciMagdalenaMalinowskaWojcicka">Poza tym, w proponowanym przepisie, po pierwsze – nie określono, kto ma zawiadamiać sąd rejestrowy o fakcie wniesienia takiego powództwa, w jakim trybie i pod jakim rygorem. Z naszej praktyki wpływających interpelacji i zapytań ze strony obywateli wynika, że obowiązujące brzmienie tego przepisu, które nie zawierało takiego uzupełnienia, nie budziło wątpliwości i nie budziło jakichś sprzeciwów ze strony obywateli, więc wydaje się, że funkcjonujący przepis należy oceniać pozytywnie i chyba nie należy go trochę tak na siłę poprawiać.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#PoselLidiaStaron">Chcę tylko doprecyzować.</u>
<u xml:id="u-103.1" who="#PoselLidiaStaron">Ministerstwo Sprawiedliwości sugerowałoby, żeby zakończyć to kropką po „księdze wie czystej”, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Tak jak jest w druku.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#PoselLidiaStaron">Uzupełnić o „prawomocne orzeczenie”, bo to jest oczywiste i postawić kropkę po „księdze wieczystej”?</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Szanowni państwo, proponuję przyjąć ten ustęp bez zmian.</u>
<u xml:id="u-106.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Nie widzę, stwierdzam, że przyjęliśmy…</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#PoselLidiaStaron">Nie, ze zmianą.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Jaką?</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#PoselLidiaStaron">Ta zmiana dotyczy sformułowania: „prawomocne orzeczenie sądu zastępujące taką uchwałę”.</u>
<u xml:id="u-109.1" who="#PoselLidiaStaron">W druku nr 980 tego nie ma, więc to musimy przyjąć, ale stawiamy kropkę po „wieczystej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Chyba się nie rozumiemy.</u>
<u xml:id="u-110.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Jeszcze raz proszę Ministerstwo Sprawiedliwości. Zrozumiałem, że jest sugestia, żeby zo stawić zapis ust. 7 z druku…</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#GlownyspecjalistawdepartamencieMSMagdalenaMalinowskaWojcicka">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">I chcę poddać pod głosowanie ten zapis. Z uzupełnieniem, tak? Dobrze, czyli z tą korektą.</u>
<u xml:id="u-112.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Stwierdzam, że przyjęliśmy z tą korektą.</u>
<u xml:id="u-112.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Przechodzimy do art. 67 ust. 1.</u>
<u xml:id="u-112.3" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Do ust. 7?</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Nie, ten ustęp jest już przyjęty – do ust. 1 w art. 67.</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Do ust. 1 nie ma uwag.</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Nie widzę uwag, stwierdzam, że ust. 1 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-116.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Ust. 2. Bardzo proszę, Biuro Legislacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Przepraszam, panie przewodniczący, ale troszeczkę się „zawiesiłam”.</u>
<u xml:id="u-117.1" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Chodzi mi o pkt 1 w ust. 1, ale to jest drobna korekta językowa: „uchwala statut powstającej spółdzielni, który nie może uszczuplać nabytych praw majątkowych członków spółdzielni”.</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Dodam, myślę, że tutaj nie mamy uwag – tak, z tą korektą językową.</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Jeżeli już jestem przy głosie, to chciałyśmy jeszcze zapytać, czy nie należałoby art. 67 uzupełnić o kolejny ustęp na wzór obecnie obowiązującego art. 109 § 3, bo art. 67 jest właściwie kalką z obecnie obowiązującego art. 109 – § 3 mówi o takiej sytuacji, kiedy liczba członków przechodzących do powstającej spółdzielni jest mniejsza od liczby członków uprawniającej według statutu dotychczasowej spółdzielni do zastąpienia walnego zgromadzenia i wtedy jest sprecyzowane to, jaka (mówiąc w skrócie) obowiązuje procedura.</u>
<u xml:id="u-119.1" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Mogę odczytać obowiązujący teraz § 3.</u>
<u xml:id="u-119.2" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Wydaje nam się, że to powinno być uzupełnione.</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Dobrze, to ja podpisuję się pod tą poprawką, zgłaszam ją formalnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Może jednak ją odczytam?</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Tak, oczywiście.</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">„Jeżeli liczba członków przechodzących do powstającej spółdzielni jest mniejsza od liczby członków uprawniającej według statutu dotychczasowej spółdzielni do zastąpienia walnego zgromadzenia przez zebranie przedstawicieli, uchwały, o których mowa w § 1, podejmuje w terminie miesiąca od dnia podjęcia uchwały o podziale spółdzielni zebranie członków przechodzących do powstającej spółdzielni. Zebranie to zwołuje zarząd dotychczasowej spółdzielni powiadamiając pisemnie zainteresowanych członków o terminie zebrania i porządku jego obrad”.</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Dobrze, proponuję przyjąć.</u>
<u xml:id="u-124.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Jak nie będę widział głosów sprzeciwu, stwierdzę, że ten zapis został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-124.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Bardzo dziękuję.</u>
<u xml:id="u-124.3" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Jesteśmy w ust. 2. Też nie widzę uwag, stwierdzam, że ust. 2 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-124.4" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Przechodzimy do art. 68.</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">Czy mogę zgłosić tylko uwagę językową do przyjętego zapisu?</u>
<u xml:id="u-125.1" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">Pani mecenas, mam taką sugestię do zastanowienia się. Czy w takim dotychczas obowiązującym brzmieniu nie powtarzamy błędu z k.s.h., że walne zgromadzenie zwołuje zarząd? To jest błąd składni języka polskiego – „zarząd zwołuje walne zgromadzenie”. Czy tu nie powinna być użyta strona bierna: „zebranie to jest zwoływane”?</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Dobrze, oczywiście, tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Rozumiem, że ta uwaga pani profesor zostanie wykorzystana przez legislatorów?</u>
<u xml:id="u-127.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Dziękuję serdecznie.</u>
<u xml:id="u-127.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Jesteśmy przy ust. 1 art. 68. Biuro Legislacyjne?</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Uwagi redakcyjne, może ja odczytam: „Zarząd spółdzielni powstającej jest obowiązany, w terminie czternastu dni od dnia jego wyboru, wystąpić z wnioskiem o wpisanie spółdzielni do Krajowego Rejestru Sądowego, a zarząd spółdzielni dotychczasowej – z wnioskiem o dokonanie w Krajowym Rejestrze Sądowym wpisu o jej podziale”.</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Czy jest zgoda na taką drobną korektę?</u>
<u xml:id="u-129.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Nie widzę uwag, stwierdzam, że ust. 1 został przy jęty.</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">Przepraszam, czy mogę znów podać sugestię językową paniom legislator?</u>
<u xml:id="u-130.1" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">W art. 74 ust. 2 jest oznaczenie spółdzielni dotychczasowej i powstającej. Czy w odczytanym przed chwilą przepisie nie trzeba by użyć nie „nowo utworzonej” tylko „powstającej”, żeby nie było jakiegoś…</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Konsekwentnie, tak jak wcześniej się posługujemy, pani profesor. Panie to już skorygują. Taka jest ogólna zasada.</u>
<u xml:id="u-131.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Drodzy państwo, ust. 2. Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi do ust. 2?</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Właściwie refleksję i pytanie do ekspertów.</u>
<u xml:id="u-132.1" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Czy ten przepis w ogóle jest potrzebny? Czy nie wystarczy obowiązująca ustawa o Krajowym Rejestrze Sądowym i jej art. 20 ust. 1?</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuwUKNFZbigniewLiszewski">To jest potrzebne ze względu na ustawę o rachunkowości. Chociażby z tego względu jest potrzebne oznaczenie daty powstania spółdzielni.</u>
<u xml:id="u-133.1" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuwUKNFZbigniewLiszewski">Ja bym proponował pozostawienie tego zapisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Dziękuję, panie dyrektorze.</u>
<u xml:id="u-134.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Proponuję przyjąć.</u>
<u xml:id="u-134.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Nie widzę uwag, stwierdzam, że przyjęliśmy ust. 2.</u>
<u xml:id="u-134.3" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Przechodzimy do ust. 3. Proszę bardzo, pani mecenas.</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Także uwagi redakcyjne.</u>
<u xml:id="u-135.1" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Zgodnie z Kodeksem postępowania cywilnego powinno być określenie nie „dla siedziby spółdzielni czy powstającej spółdzielni” tylko „według siedziby”.</u>
<u xml:id="u-135.2" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Mogę to odczytać, ewentualnie proszę Komisję o upoważnienie, że wszędzie tam, gdzie jest sformułowanie „dla spółdzielni”, „dla powstającej spółdzielni”, użyjemy odpowiedniego sformułowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-136">
<u xml:id="u-136.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Upoważniamy, nie widzę tutaj innych uwag.</u>
<u xml:id="u-136.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Drodzy państwo, czy mamy tutaj jakieś inne uwagi?</u>
<u xml:id="u-136.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Nie ma, stwierdzam, że ustęp…</u>
</div>
<div xml:id="div-137">
<u xml:id="u-137.0" who="#PoselLidiaStaron">Przepraszam, mam tylko pytanie formalne, ponieważ w ustawie o kosztach sądowych jest sprawa podziału pozwu.</u>
<u xml:id="u-137.1" who="#PoselLidiaStaron">Nie wiem, czy tam nie trzeba by zmienić przywołania. Proszę o sprawdzenie, dobrze?</u>
</div>
<div xml:id="div-138">
<u xml:id="u-138.0" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">O ile pamiętam, chodzi o art. 27 pkt 8, 8a § 1 ustawy o kosztach sądowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-139">
<u xml:id="u-139.0" who="#PoselLidiaStaron">Proszę tylko o sprawdzenie przywołania na następne posiedzenie, dobrze?</u>
</div>
<div xml:id="div-140">
<u xml:id="u-140.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Szanowni państwo, po tych uwagach proponuję przyjąć ust. 3.</u>
<u xml:id="u-140.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Kolejny ustęp, ust. 4. Biuro Legislacyjne?</u>
</div>
<div xml:id="div-141">
<u xml:id="u-141.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Proponujemy nieco inną redakcję: „Postanowienie o wpisie do Krajowego Rejestru Sądowego” i dalej bez zmian.</u>
</div>
<div xml:id="div-142">
<u xml:id="u-142.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Czy są uwagi państwa posłów?</u>
<u xml:id="u-142.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Nie widzę, stwierdzam, że ust. 4 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-142.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Przechodzimy do art. 69 ust. 1.</u>
<u xml:id="u-142.3" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Czy są uwagi do tego ustępu? Biuro Legislacyjne, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-143">
<u xml:id="u-143.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Tak.</u>
<u xml:id="u-143.1" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">W pierwszym zdaniu jest sformułowanie „z chwilą”. Uważamy, że powinno być sformułowanie: „z dniem jej zarejestrowania”.</u>
<u xml:id="u-143.2" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">W ostatnim zdaniu mamy: „Jednakże spółdzielnia dotychczasowa” i może nie „nowo powstała”, tylko tutaj też musimy użyć określenia już przyjętego przez Komisję, czyli „spółdzielnia powstała w wyniku podziału”.</u>
<u xml:id="u-143.3" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Prosimy o upoważnienie do wprowadzenia tych zmian.</u>
</div>
<div xml:id="div-144">
<u xml:id="u-144.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Czy jest zgoda Komisji na upoważnienie do zmiany tych kilku sformułowań?</u>
<u xml:id="u-144.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Nie widzę uwag, w związku z tym jest zgoda.</u>
<u xml:id="u-144.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Proponuję przyjąć ust. 1.</u>
<u xml:id="u-144.3" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Nie widzę uwag, dziękuję.</u>
<u xml:id="u-144.4" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Przyjęliśmy ust. 1.</u>
<u xml:id="u-144.5" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Przechodzimy do ust. 2. Biuro Legislacyjne?</u>
</div>
<div xml:id="div-145">
<u xml:id="u-145.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">„Do podziału spółdzielni stosuje się odpowiednio przepis art….” – naszym zdaniem, teraz to będzie „art. 71 ust. 1 i 3”.</u>
</div>
<div xml:id="div-146">
<u xml:id="u-146.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Tak, nowa numeracja.</u>
<u xml:id="u-146.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Nie widzę uwag, proponuję przyjąć ust. 2.</u>
<u xml:id="u-146.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-146.3" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Drodzy państwo, przechodzimy do kolejnego rozdziału, w zasadzie działu. W druku wiodącym jest to art. 70.</u>
<u xml:id="u-146.4" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Czy są uwagi do tytułu?</u>
<u xml:id="u-146.5" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-147">
<u xml:id="u-147.0" who="#PrezesZarzaduDolnoslaskiejRadySpolemweWroclawiuRobertWieliczko">Wieliczko Robert, Dolnośląska Rada „Społem”.</u>
<u xml:id="u-147.1" who="#PrezesZarzaduDolnoslaskiejRadySpolemweWroclawiuRobertWieliczko">Panie przewodniczący, w obecnie obowiązującym prawie spółdzielczym do działu V w zasadzie powinniśmy dopisać kwestie związane z przekształceniem spółdzielni.</u>
<u xml:id="u-147.2" who="#PrezesZarzaduDolnoslaskiejRadySpolemweWroclawiuRobertWieliczko">Wprowadzono zmiany, które dotyczą jedynie spółdzielni pracy i one tutaj jak gdyby nie mogą zostać pominięte. Zresztą wcześniej były podnoszone argumenty, że prawa nabyte nie mogą być pomniejszone w nowej ustawie. To są słowa pani poseł Staroń, więc uważam, że tutaj jest właściwy moment na dodanie rozdziału 3 pt. „Przekształcenia spółdzielni”.</u>
<u xml:id="u-147.3" who="#PrezesZarzaduDolnoslaskiejRadySpolemweWroclawiuRobertWieliczko">W imieniu stowarzyszenia, które tutaj reprezentuję, złożyłem taki projekt na ręce pana przewodniczącego 18 marca. Mam go przed sobą. Po prostu może go przekażę, łącznie z uzasadnieniem tego wniosku.</u>
<u xml:id="u-147.4" who="#PrezesZarzaduDolnoslaskiejRadySpolemweWroclawiuRobertWieliczko">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-148">
<u xml:id="u-148.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Proszę bardzo, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-149">
<u xml:id="u-149.0" who="#PoselStanislawChmielewski">Myślę, że dzisiaj na kanwie również tej dyskusji, która miała miejsce przy poprzednich zapisach, ideowo trzeba traktować spółdzielnie coraz bardziej jako podmioty gospodarcze. W mojej ocenie trudno im zamykać drogę do takich przekształceń – z wyłączeniem spółdzielni mieszkaniowych, bo ich charakter jest całkiem inny. W ustroju słusznie minionym, spółdzielnie prowadzące działalność gospodarczą, były różnie oceniane i różnie prowadzone, ale dzisiaj dla mnie jako człowieka spółdzielczości są to podmioty gospodarcze, które mają prawo istnieć na takich samych zasadach jak inne.</u>
<u xml:id="u-149.1" who="#PoselStanislawChmielewski">W związku z tym jestem za tym, aby rozpatrywać tę poprawkę. Żeby wyjaśnić sobie do końca wątpliwość, czy jest to możliwe z punktu widzenia również zakresu projektów, które rozpatrujemy, chciałbym poprosić pana przewodniczącego, by wystąpić o opinię do BAS, czy nie naruszymy zakresu samego przedłożenia a także kardynalnych zasad legislacyjnych. W moim rozumieniu przy tak kompleksowym podejściu do nowelizacji prawa spółdzielczego z całą pewnością jest to możliwe, bo jesteśmy na bardzo wczesnym etapie procedowania w ramach prac Komisji, tylko po pierwszym czytaniu. Dlatego wprowadzenie czegoś, co jest już w systemie prawa – moim zdaniem – jest możliwe, ale chciałbym tu potem uniknąć ewentualnie zarzutu niekonstytucyjności.</u>
<u xml:id="u-149.2" who="#PoselStanislawChmielewski">Dlatego prośba o zasięgnięcie opinii BAS.</u>
</div>
<div xml:id="div-150">
<u xml:id="u-150.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Bardzo dziękuję.</u>
<u xml:id="u-150.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Biuro Legislacyjne, pani mecenas?</u>
</div>
<div xml:id="div-151">
<u xml:id="u-151.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Biuro Legislacyjne też chciało zauważyć, że poprawki, które przedstawił pan Wieliczko, mogą wykraczać poza zakres przedłożenia i możemy mieć do czynienia z ominięciem instytucji trzech czytań, więc żeby nie było wątpliwości, czy nie narazimy się na zarzut niekonstytucyjności, również proponowałybyśmy wystąpienie do BAS o odpowiednią opinię.</u>
</div>
<div xml:id="div-152">
<u xml:id="u-152.0" who="#PoselStanislawChmielewski">Panie przewodniczący, zapomniałem o tym, ale formalnie przejmuję te poprawki, jeżeli do tej pory nie są objęte przez któregoś z posłów.</u>
</div>
<div xml:id="div-153">
<u xml:id="u-153.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Właśnie chciałem o tym powiedzieć, że one stają się poprawkami w momencie, gdy ktoś je przejmie. Rozumiem, że na tym etapie przejmuje je pan poseł?</u>
<u xml:id="u-153.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Oczywiście zgodnie z sugestią Biura Legislacyjnego i samego autora przejęcia wystąpimy do BAS z prośbą o opinię.</u>
<u xml:id="u-153.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">W tej chwili przechodzimy do kolejnego działu – działu VI „Likwidacja spółdzielni”.</u>
<u xml:id="u-153.3" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Czy są uwagi do tytułu?</u>
<u xml:id="u-153.4" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Nie widzę, stwierdzam, że przyjęliśmy tytuł.</u>
<u xml:id="u-153.5" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Przechodzimy do art. 70 ust. 1. Bardzo proszę, pani legislator.</u>
</div>
<div xml:id="div-154">
<u xml:id="u-154.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Uwaga redakcyjna do pkt 1.</u>
<u xml:id="u-154.1" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Proponujemy następujące brzmienie: „z upływem okresu, na który, zgodnie ze statutem, spółdzielnię utworzono”.</u>
<u xml:id="u-154.2" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Czy wszystkie trzy punkty?...</u>
</div>
<div xml:id="div-155">
<u xml:id="u-155.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Tak, prosimy od razu.</u>
</div>
<div xml:id="div-156">
<u xml:id="u-156.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Nie mamy uwag do pkt 2.</u>
<u xml:id="u-156.1" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">W pkt 3 nie „na mocy” tylko „na podstawie” i to wszystko.</u>
<u xml:id="u-156.2" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-157">
<u xml:id="u-157.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-157.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Pani profesor?</u>
</div>
<div xml:id="div-158">
<u xml:id="u-158.0" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">Czy mogę zaproponować jeszcze inne brzmienie, trochę zbliżone do takiej klasycznej składni języka polskiego?</u>
<u xml:id="u-158.1" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">„Z upływem okresu, na który ją utworzono, zgodnie ze statutem”.</u>
<u xml:id="u-158.2" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">Jest szyk bardziej klasyczny.</u>
</div>
<div xml:id="div-159">
<u xml:id="u-159.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Jeśli już pani profesor tak twierdzi, to myślę, że powinniśmy…</u>
</div>
<div xml:id="div-160">
<u xml:id="u-160.0" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">Nie, panie przewodniczący, ja mogę tylko coś zaproponować.</u>
</div>
<div xml:id="div-161">
<u xml:id="u-161.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Ale jak już pani profesor proponuje co do składni, to…</u>
<u xml:id="u-161.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Pan poseł Borys Budka.</u>
</div>
<div xml:id="div-162">
<u xml:id="u-162.0" who="#PoselBorysBudka">Przepraszam, taka uwaga.</u>
<u xml:id="u-162.1" who="#PoselBorysBudka">Nie wiem, czy jest potrzebne „zgodnie ze statutem”. Inaczej spółdzielni nie można utworzyć niż zgodnie ze statutem.</u>
</div>
<div xml:id="div-163">
<u xml:id="u-163.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Szanowni państwo, jeśli nie ma większych uwag, to zostawiamy tę kwestię (przynajmniej taka jest moja propozycja) dla Biura Legislacyjnego, żeby to odpowiednio zapisać.</u>
</div>
<div xml:id="div-164">
<u xml:id="u-164.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">W takim razie proponujemy pkt 1 w brzmieniu: „z upływem okresu, na który ją utworzono”.</u>
</div>
<div xml:id="div-165">
<u xml:id="u-165.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Dobrze, proponuję przyjąć ust. 1 z poprawkami zgłoszonymi przez Biuro Legislacyjne i panią profesor.</u>
<u xml:id="u-165.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Dziękuję, przyjęliśmy ust. 1.</u>
<u xml:id="u-165.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Przechodzimy do ust. 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-166">
<u xml:id="u-166.0" who="#PoselLidiaStaron">Mam pytanie przy ust. 2, bo tutaj jest „związek rewizyjny” – czy nie powinien być „związek spółdzielczy”, bo przecież nie wszystkie spółdzielnie są w związku rewizyjnym?</u>
<u xml:id="u-166.1" who="#PoselLidiaStaron">„Zawiadamia o tym związek spółdzielczy, w którym spółdzielnia jest zrzeszona”, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-167">
<u xml:id="u-167.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-168">
<u xml:id="u-168.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Proszę bardzo, pani mecenas.</u>
</div>
<div xml:id="div-169">
<u xml:id="u-169.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Zgodnie z drukiem nr 980 są teraz nie związki rewizyjne tylko związki spółdzielcze, czyli też poprosimy o upoważnienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-170">
<u xml:id="u-170.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Tak, to już automat.</u>
</div>
<div xml:id="div-171">
<u xml:id="u-171.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Wszędzie, gdzie jest mowa o „związku rewizyjnym”, będzie „związek spółdzielczy”.</u>
</div>
<div xml:id="div-172">
<u xml:id="u-172.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Czy jest zgoda Komisji na upoważnienie Biura Legislacyjnego do wprowadzenia tych korekt?</u>
<u xml:id="u-172.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Bardzo proszę, pan prezes.</u>
</div>
<div xml:id="div-173">
<u xml:id="u-173.0" who="#DoradcaZarzaduKZRRSPKrzysztofKokoszkiewicz">Panie przewodniczący, pozwalam sobie zauważyć, że w druku nr 515 było używane sformułowanie „związek spółdzielczy”, natomiast w druku nr 980 konsekwentnie jest używane „związek rewizyjny”.</u>
<u xml:id="u-173.1" who="#DoradcaZarzaduKZRRSPKrzysztofKokoszkiewicz">To nie jest tylko gra słów, tylko cała rzecz posługiwania się takim nazewnictwem wzięła się z faktu, że w druku nr 980 przewiduje się, że związki spółdzielcze mogą wykonywać lustrację, natomiast w druku nr 515 konsekwentnie wykazuje się jakby zamiar doprowadzenia do sytuacji, że związki nie będą mogły wykonywać lustracji i w związku z tym nie mogą przyjąć nazwy „związku rewizyjnego”. W druku, który mamy przed sobą, druku nr 980, będzie się powtarzało sformułowanie „związek rewizyjny”.</u>
</div>
<div xml:id="div-174">
<u xml:id="u-174.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Dziękuję za uwagę i zgadzam się z pana intencjami, odczuciami, natomiast myślę, że tutaj nie ma to znaczenia, bo formuła związków spółdzielczych jest sporo szersza.</u>
<u xml:id="u-174.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Pani legislator?</u>
</div>
<div xml:id="div-175">
<u xml:id="u-175.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Art. 157 z druku nr 980 wyraźnie mówi o „związkach spółdzielczych”: „Spółdzielnie mogą zakładać związki spółdzielcze i zrzeszać się w takich związkach, w celu zapewnienia sobie pomocy w działalności statutowej oraz wspólnej reprezentacji swoich interesów”.</u>
<u xml:id="u-175.1" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Dlatego zgłosiłyśmy taką poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-176">
<u xml:id="u-176.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Szanowni państwo, jeszcze poproszę o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-177">
<u xml:id="u-177.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Poprosimy jeszcze o zmianę redakcji zdania drugiego w ust. 2: „Jeżeli zarząd lub likwidator nie zgłosi otwarcia likwidacji do Krajowego Rejestru Sądowego, zgłoszenia dokonuje związek spółdzielczy, w którym spółdzielnia jest zrzeszona”.</u>
</div>
<div xml:id="div-178">
<u xml:id="u-178.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Proponuję przyjąć ust. 2 w takiej treści, jaka została zaproponowana przez panią legislator.</u>
<u xml:id="u-178.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Nie widzę uwag, dziękuję.</u>
<u xml:id="u-178.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Stwierdzam, że ust. 2 art. 70 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-178.3" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Przechodzimy do art. 71 ust. 1. Bardzo proszę, pani legislator.</u>
</div>
<div xml:id="div-179">
<u xml:id="u-179.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Tu tylko dla przypomnienia chciałyśmy zgłosić zamiast „ze względu na siedzibę” wpisanie wyrazów „według siedziby”.</u>
</div>
<div xml:id="div-180">
<u xml:id="u-180.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Zgoda.</u>
<u xml:id="u-180.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Czy są inne uwagi?</u>
<u xml:id="u-180.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Ministerstwo Sprawiedliwości?</u>
</div>
<div xml:id="div-181">
<u xml:id="u-181.0" who="#GlownyspecjalistawdepartamencieMSMagdalenaMalinowskaWojcicka">Mam zasadnicze uwagi do tego rozwiązania.</u>
<u xml:id="u-181.1" who="#GlownyspecjalistawdepartamencieMSMagdalenaMalinowskaWojcicka">Najpierw chciałabym przedstawić, jak to obecnie funkcjonuje. Obecnie najpierw mamy uchwałę związku rewizyjnego o postawieniu spółdzielni w stan likwidacji, jeżeli zachodzą określone przesłanki. Ta uchwała, jeżeli spółdzielnia się z nią nie zgadza, może zostać zaskarżona do sądu.</u>
<u xml:id="u-181.2" who="#GlownyspecjalistawdepartamencieMSMagdalenaMalinowskaWojcicka">Proponowane w druku rozwiązanie budzi zasadniczą wątpliwość.</u>
<u xml:id="u-181.3" who="#GlownyspecjalistawdepartamencieMSMagdalenaMalinowskaWojcicka">Po pierwsze – skąd związek rewizyjny czy, odpowiednio, związek spółdzielczy ma brać dla siebie tak daleko idące kompetencje, żeby od razu występować do sądu o postawienie spółdzielni w stan likwidacji? Nie dajemy tutaj (na wcześniejszym etapie) spółdzielni w ogóle możliwości odniesienia się do zarzutu związku rewizyjnego. Wcześniej mieliśmy uchwałę, którą spółdzielnia mogła zaskarżyć.</u>
<u xml:id="u-181.4" who="#GlownyspecjalistawdepartamencieMSMagdalenaMalinowskaWojcicka">Po drugie – wydaje się, że to rozwiązanie może budzić pewne zastrzeżenia natury konstytucyjnej z tego względu, że nie określono ani trybu, w jakim ma być wnoszone odwołanie, ani kto ma je wnieść. Tym samym nie zapewniamy spółdzielni i spółdzielcom drogi do obrony swoich praw przed sądem, w tym – przede wszystkim – kwestii odwołania się, bo kto ma się odwołać, skoro ten tryb w ogóle jest tutaj niedookreślony.</u>
<u xml:id="u-181.5" who="#GlownyspecjalistawdepartamencieMSMagdalenaMalinowskaWojcicka">Nasza propozycja polegałaby na tym, żeby zachować obecne rozwiązanie polegające na tym, że najpierw mamy uchwałę związku rewizyjnego podjętą w tych określonych okolicznościach, a następnie, kiedy spółdzielnia nie zgadza się z tą uchwałą, może ją zaskarżyć do sądu. Wtedy oczywiście jest również kwestia określonego trybu, bo wiadomo, kto, w jakich terminach może zaskarżać.</u>
</div>
<div xml:id="div-182">
<u xml:id="u-182.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Rozumiem, że państwo macie uwagę do całego art. 71, tak? Do ust. 1 czy do całego artykułu?</u>
</div>
<div xml:id="div-183">
<u xml:id="u-183.0" who="#GlownyspecjalistawdepartamencieMSMagdalenaMalinowskaWojcicka">Zaczniemy od ust. 1, bo co do samych przesłanek postawienia w stan likwidacji przez uchwałę związku rewizyjnego, to – oczywiście – nie mamy. Mamy raczej do trybu, w jakim jest to zaproponowane w druku.</u>
</div>
<div xml:id="div-184">
<u xml:id="u-184.0" who="#PoselLidiaStaron">Poprosimy o przytoczenie propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-185">
<u xml:id="u-185.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">O propozycję państwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-186">
<u xml:id="u-186.0" who="#GlownyspecjalistawdepartamencieMSMagdalenaMalinowskaWojcicka">Proponujemy tak, jak jest to obecnie w art. 114 § 1, który stanowi, że „związek rewizyjny, w którym spółdzielnia jest zrzeszona, może podjąć uchwałę o postawieniu spółdzielni w stan likwidacji, jeżeli…” – potem w punktach są wyliczone te przesłanki.</u>
<u xml:id="u-186.1" who="#GlownyspecjalistawdepartamencieMSMagdalenaMalinowskaWojcicka">Następnie mamy § 2: „uchwałę związku rewizyjnego, o której mowa w § 1, spółdzielnia może zaskarżyć do sądu w ciągu 6 tygodni od dnia jej doręczenia wraz z uzasadnieniem. W razie niezaskarżenia uchwały w ustawowym terminie lub uprawomocnienia się orzeczenia oddalającego powództwo albo umarzającego postępowanie w sprawie związek rewizyjny zgłasza do Krajowego Rejestru Sądowego wniosek o otwarcie likwidacji wyznaczając jednocześnie likwidatora”.</u>
</div>
<div xml:id="div-187">
<u xml:id="u-187.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Bardzo dziękuję.</u>
<u xml:id="u-187.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Poproszę o wypowiedź Biuro Legislacyjne, czy możemy zastąpić ten zapis, czy musi to zgłosić jako poprawkę któryś z posłów?</u>
</div>
<div xml:id="div-188">
<u xml:id="u-188.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Oczywiście, poseł musi przejąć poprawkę, ale tak…</u>
</div>
<div xml:id="div-189">
<u xml:id="u-189.0" who="#PoselLidiaStaron">Może jeszcze prosiłabym panią profesor, bo mam pewne wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-190">
<u xml:id="u-190.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Proszę bardzo, pani profesor.</u>
</div>
<div xml:id="div-191">
<u xml:id="u-191.0" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-191.1" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">Dostrzegam tutaj pewną różnicę w rozłożeniu akcentów.</u>
<u xml:id="u-191.2" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">W przytoczonym przez panią rozwiązaniu dotychczasowym jest taka sytuacja, że najpierw związek podejmuje uchwałę i dopiero spółdzielnia ma się do niej odwoływać a w propozycji w projekcie jest przesunięcie ciężaru rozstrzygnięcia na sąd.</u>
<u xml:id="u-191.3" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">To nie jest kwestia zakresu obciążenia sądu, bo tak czy inaczej sprawa w jakimś trybie i w jakimś zakresie będzie przez sąd rozpatrywana, natomiast można się zastanawiać, czy nie bardziej prawidłowa jest taka konstrukcja, że wobec tego, iż związki rewizyjne w zasadzie przy takim cywilistycznym rozumieniu relacji nie powinny mieć władczych rozstrzygnięć, czy nie powinno być tak, że to jednak sąd. Oczywiście z inicjatywą tym razem właśnie wystąpi związek, bo widzi, że są spełnione przesłanki określone w obecnym art. 114, natomiast ciężar rozstrzygnięcia będzie spoczywać na sądzie.</u>
<u xml:id="u-191.4" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">Jest to kwestia pewnego wyboru.</u>
<u xml:id="u-191.5" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-192">
<u xml:id="u-192.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Bardzo dziękuję.</u>
<u xml:id="u-192.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Pytam państwa o opinię w tej kwestii, tutaj również pytanie do praktyków. Czy dotychczasowy zapis byłby tutaj korzystniejszy czy też nie?</u>
<u xml:id="u-192.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Bardzo proszę, pan prezes.</u>
</div>
<div xml:id="div-193">
<u xml:id="u-193.0" who="#PrezesZRSMRPJerzyJankowski">Zdaje się, że art. 114 § 1 i 2 w tym kształcie, który jest, jest wystarczający, natomiast jeżeli Komisja uzna, że przyjmuje takie rozwiązanie, to przyjmie.</u>
<u xml:id="u-193.1" who="#PrezesZRSMRPJerzyJankowski">Wydaje się, że to, co dzisiaj funkcjonuje, sprawdza się w praktyce i jest dobre.</u>
</div>
<div xml:id="div-194">
<u xml:id="u-194.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Proszę uprzejmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-195">
<u xml:id="u-195.0" who="#DoradcaZarzaduKZRRSPKrzysztofKokoszkiewicz">Krzysztof Kokoszkiewicz.</u>
<u xml:id="u-195.1" who="#DoradcaZarzaduKZRRSPKrzysztofKokoszkiewicz">Proszę państwa, tutaj jest zaproponowana zupełnie nowa formuła. Wiele lat kierowałem związkiem rewizyjnym, więc mam doświadczenie. Wydaje mi się, że zapis, który jest w projekcie w druku nr 980, ma charakter bardziej obiektywny, bo w obecnej wersji najpierw związek musiał podejmować uchwałę. Pani tutaj słusznie stwierdziła, że nie było przesłanek, więc mogły być problemy z sądem, bo te przesłanki mogły być niewystarczające, zdaniem sądu. Tutaj proponuje się od razu złożyć wniosek do rozpatrzenia przez sąd. Sąd rozstrzyga i wtedy nie potrzeba drogi odwoławczej, bo to zawsze trwa, a majątek spółdzielni, którą związek stawia w likwidację, to jest taka sytuacja, kiedy na dobrą sprawę tam nic nie ma i po prostu trzeba zakończyć byt prawny. Ja raczej opowiadałbym się za wersją, która jest zapisana w druku nr 980.</u>
<u xml:id="u-195.2" who="#DoradcaZarzaduKZRRSPKrzysztofKokoszkiewicz">Panie przewodniczący, żeby już nie zabierać głosu, chciałbym zwrócić uwagę na zapis w ust. 2, ponieważ on się wiąże z ust. 1. W stanowisku rządu do druku nr 980 i nr 1005, czyli do jeszcze jednego projektu prawa spółdzielczego jest wyraźne zastrzeżenie. Rząd w swojej opinii w pkt 31 pisze: „wątpliwości budzi art. 71 ust. 2 projektu, zgodnie z którym związek rewizyjny wyznacza likwidatora. Zazwyczaj przepisy prawa stanowią, że to sąd wyznacza likwidatora podmiotów, o których likwidacji orzeka. Dlatego rozwiązaniem właściwym powinno być wyznaczenie przez sąd przy orzekaniu o likwidacji spółdzielni” itd.</u>
<u xml:id="u-195.3" who="#DoradcaZarzaduKZRRSPKrzysztofKokoszkiewicz">Potem jest również orzeczenie sądu, czy stanowi surogat wniosku rejestrowego.</u>
<u xml:id="u-195.4" who="#DoradcaZarzaduKZRRSPKrzysztofKokoszkiewicz">Moim zdaniem, również i ten zapis należałoby zmienić.</u>
<u xml:id="u-195.5" who="#DoradcaZarzaduKZRRSPKrzysztofKokoszkiewicz">W takim razie niech związek nie wyznacza likwidatora, tylko niech konsekwentnie sąd, który wyda decyzję o postawieniu spółdzielni w stan likwidacji, również wyznaczy likwidatora. Rozumiem, że najprawdopodobniej Ministerstwo Sprawiedliwości formułowało tę opinię w stanowisku rządu, po prostu zgadza się z nią.</u>
<u xml:id="u-195.6" who="#DoradcaZarzaduKZRRSPKrzysztofKokoszkiewicz">Ja proponuję, by jednak rozważyć i wziąć pod uwagę to, że rozstrzygający powinien być sąd a nie związek rewizyjny.</u>
</div>
<div xml:id="div-196">
<u xml:id="u-196.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-196.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Bardzo proszę, pani radco o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-197">
<u xml:id="u-197.0" who="#GlownyspecjalistawdepartamencieMSMagdalenaMalinowskaWojcicka">Ja przyjmuję argumenty pani profesor. Rzeczywiście, to jest kwestia rozłożenia akcentów, czy chcemy dać więcej praw związkowi rewizyjnemu, czy jednak zapewnić więcej praw spółdzielni.</u>
<u xml:id="u-197.1" who="#GlownyspecjalistawdepartamencieMSMagdalenaMalinowskaWojcicka">Inną kwestią, która tutaj nie została rozstrzygnięta, jest to, że jednak w obecnym stanie prawnym najpierw mamy tę uchwałę, z którą można się zapoznać i z którą przede wszystkim może się zapoznać spółdzielnia i stwierdzić, czy chce zaskarżać czy też argumenty zawarte w uchwale są słuszne a tutaj od razu idziemy do sądu. To jest zupełnie inny ciężar gatunkowy. To jest bardzo duży ciężar gatunkowy, zwłaszcza że spółdzielnia de facto zostaje tutaj postawiona przed faktem dokonanym. Już jest jej sprawa o postawienie w stan likwidacji w sądzie.</u>
</div>
<div xml:id="div-198">
<u xml:id="u-198.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-198.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Chcę się odnieść do uwagi pana Kokoszkiewicza co do tego, że jednak sąd powinien powoływać likwidatora.</u>
</div>
<div xml:id="div-199">
<u xml:id="u-199.0" who="#GlownyspecjalistawdepartamencieMSMagdalenaMalinowskaWojcicka">Takie rozwiązanie, że likwidatora wyznacza związek rewizyjny, jest w obowiązujących przepisach.</u>
<u xml:id="u-199.1" who="#GlownyspecjalistawdepartamencieMSMagdalenaMalinowskaWojcicka">Nie jest ono najlepsze, stąd nasza sugestia w stanowisku rządu, żeby – jeżeli jest możliwość – to by w miarę możliwości poprawić te nawet już obowiązujące przepisy. Jeżeli byłaby możliwość wprowadzenia rozwiązania, zgodnie z którym w przypadku, o którym mówimy, kiedy likwidacja następuje decyzją sądu, sąd też wyznaczył likwidatora.</u>
</div>
<div xml:id="div-200">
<u xml:id="u-200.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Szanowni państwo, po tych wyjaśnieniach jednak prosiłbym Ministerstwo Sprawiedliwości, żeby uznać ten zapis i go poprzeć – ze zmianą dotyczącą powołania przez sąd likwidatora.</u>
</div>
<div xml:id="div-201">
<u xml:id="u-201.0" who="#PrezesZRSMRPJerzyJankowski">Sąd powołuje likwidatora, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-202">
<u xml:id="u-202.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Dobrze? Jest zgoda?</u>
<u xml:id="u-202.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Mam tutaj pytanie do Biura Legislacyjnego, zresztą zgłasza się pani legislator, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-203">
<u xml:id="u-203.0" who="#LegislatorwBiurzeLegislacyjnymKancelariiSejmuDorotaRutkowskaSkwara">Zgłaszam wątpliwość, właściwie pytanie, do art. 71 ust. 1 i 2. Może państwo eksperci mi odpowiedzą.</u>
<u xml:id="u-203.1" who="#LegislatorwBiurzeLegislacyjnymKancelariiSejmuDorotaRutkowskaSkwara">Tutaj chyba właściwie nie powinno się pisać: „występowanie do sądu okręgowego”, bo właściwość sądu jest określona w Kodeksie postępowania cywilnego. Wystarczy „wystąpić do sądu właściwego ze względu na siedzibę spółdzielni” i to samo w ust. 2.</u>
<u xml:id="u-203.2" who="#LegislatorwBiurzeLegislacyjnymKancelariiSejmuDorotaRutkowskaSkwara">Będzie „sąd niezwłocznie przesyła odpis”.</u>
</div>
<div xml:id="div-204">
<u xml:id="u-204.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Szanowni państwo, mam taką propozycję. Jeżeli nie będzie więcej uwag z państwa strony, ze strony pań legislatorek, to jest taka prośba, aby przeredagować ostatnie zdanie w ust. 2, żeby likwidatora wyznaczał sąd.</u>
<u xml:id="u-204.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Szanowni państwo, jeżeli nie ma więcej uwag, to proponuję, żebyśmy przeszli do przyjęcia ust. 1 z tymi propozycjami.</u>
<u xml:id="u-204.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Słucham uprzejmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-205">
<u xml:id="u-205.0" who="#RadcaministrawMinisterstwieFinansowJacekWerner">Jacek Werner, Ministerstwo Finansów.</u>
<u xml:id="u-205.1" who="#RadcaministrawMinisterstwieFinansowJacekWerner">Odnosząc się do tego projektu chciałbym zwrócić uwagę na jeden problem. Brzmienie tego przepisu ściśle się wiąże z kolejnymi regulacjami dotyczącymi związków spółdzielczych, bo to jest powiązane. Jeżeli będzie przyjęta koncepcja, że związki spółdzielcze mają bardzo ograniczone możliwości funkcjonowania czy np. przeprowadzania lustracji, to tutaj można zadać pytanie: skąd taki związek będzie miał informację, czy spółdzielnia narusza prawo?</u>
<u xml:id="u-205.2" who="#RadcaministrawMinisterstwieFinansowJacekWerner">Chodzi mi o to, by mieć na uwadze to, że jak będą przepisy dotyczące związków spółdzielczych, być może zajdzie konieczność powrotu do tych regulacji, żeby zapewnić wewnętrzną spójność między…</u>
</div>
<div xml:id="div-206">
<u xml:id="u-206.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Zgoda.</u>
</div>
<div xml:id="div-207">
<u xml:id="u-207.0" who="#RadcaministrawMFJacekWerner">…tymi regulacjami a tamtymi.</u>
</div>
<div xml:id="div-208">
<u xml:id="u-208.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Myślę, że ministerstwo ma taką świadomość.</u>
<u xml:id="u-208.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Tak, dziękuję bardzo za uwagę.</u>
<u xml:id="u-208.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Myślę, że na tym etapie spróbujemy to przyjąć. Jeżeli się okaże, że będziemy musieli wrócić i zrewidować, to tak uczynimy.</u>
<u xml:id="u-208.3" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Jeszcze pan doktor? Proszę uprzejmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-209">
<u xml:id="u-209.0" who="#EkspertKomisjiMarekStanko">Jeżeli uchwałę o likwidacji podejmuje związek rewizyjny to w tej chwili on nie bardzo ma legitymację, żeby wystąpić do sądu o ustanowienie likwidatora. Konsekwentnie, jeżeli związek rewizyjny czy związek spółdzielczy, to niech wyznacza tego likwidatora. W jakim trybie związek spółdzielczy ma się zwrócić do sądu o ustanowienie likwidatora, skoro sam podjął uchwałę o likwidacji?</u>
</div>
<div xml:id="div-210">
<u xml:id="u-210.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Panie doktorze, myślę, że na tym etapie spróbujmy to przyjąć a jak później coś się okaże, to będziemy to procedować.</u>
<u xml:id="u-210.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Proponuję przyjąć ust. 1.</u>
<u xml:id="u-210.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Czy są inne zdania na ten temat? Nie ma a więc przyjęliśmy.</u>
<u xml:id="u-210.3" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Ust. 2 z tą zmianą związaną jednak z powołaniem likwidatora przez sąd.</u>
<u xml:id="u-210.4" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Nie ma uwag, dziękuję, ust. 2 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-210.5" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Przechodzimy do art. 72 ust. 1. Bardzo proszę, pani legislator.</u>
</div>
<div xml:id="div-211">
<u xml:id="u-211.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Również proponujemy inną redakcję: „Spółdzielnię można wykreślić z Krajowego Rejestru Sądowego na wniosek związku spółdzielczego, jeżeli nie rozpoczęła działalności gospodarczej w terminie roku…” i dalej bez zmian.</u>
</div>
<div xml:id="div-212">
<u xml:id="u-212.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Czy jest zgoda Wysokiej Komisji na taki zapis?</u>
<u xml:id="u-212.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Nie widzę uwag.</u>
<u xml:id="u-212.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Stwierdzam, że ust. 1 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-212.3" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Przechodzimy do kolejnego ustępu. Biuro Legislacyjne?</u>
</div>
<div xml:id="div-213">
<u xml:id="u-213.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Konsekwentnie proponujemy poprawić wszędzie tam, gdzie jest użyty wyraz „rejestru” użyć pełnej nazwy „Krajowego Rejestru Sądowego” oraz oczywiście nie – „związek rewizyjny” tylko – „związek spółdzielczy”.</u>
<u xml:id="u-213.1" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Mamy pytanie: czy dookreślić to: „związek spółdzielczy, w którym spółdzielnia jest zrzeszona” czy bez tego określenia? Mamy taką wątpliwość.</u>
<u xml:id="u-213.2" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Czy potrzebne jest określenie, że spółdzielnia „z przejętego funduszu udziałowego dokonuje stosunkowego zwrotu udziałów”? Chodzi o sformułowanie „stosunkowego”. Czy to jest potrzebne, czy nie wystarczy napisać po prostu: „dokonuje zwrotu udziałów”?</u>
<u xml:id="u-213.3" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Widzę, że pani profesor przecząco kiwa głową.</u>
<u xml:id="u-213.4" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Ust. 2 art. 72…</u>
</div>
<div xml:id="div-214">
<u xml:id="u-214.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Pan przewodniczący Jankowski chciał zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-215">
<u xml:id="u-215.0" who="#PrezesZRSMRPJerzyJankowski">Mam takie pytanie: a jeżeli spółdzielnia będzie członkiem dwóch związków (a może tak być)?</u>
</div>
<div xml:id="div-216">
<u xml:id="u-216.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Ale dwa związki nie będą ją rewidować.</u>
<u xml:id="u-216.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Pan Wieliczko.</u>
</div>
<div xml:id="div-217">
<u xml:id="u-217.0" who="#PrezesZarzaduDolnoslaskiejRadySpolemweWroclawiuRobertWieliczko">Panie przewodniczący, jest jeszcze jedno pytanie.</u>
<u xml:id="u-217.1" who="#PrezesZarzaduDolnoslaskiejRadySpolemweWroclawiuRobertWieliczko">Spółdzielnia nie musi należeć do związku i co wtedy?</u>
</div>
<div xml:id="div-218">
<u xml:id="u-218.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Czy możemy już przejść do ust. 3?</u>
<u xml:id="u-218.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Były tu jakieś pytania otwarte ze strony pani legislator.</u>
</div>
<div xml:id="div-219">
<u xml:id="u-219.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Panie przewodniczący, nie wiemy, w jakiej formie został przyjęty ust. 2. Czy tylko zastępujemy „związek rewizyjny” „związkiem spółdzielczym” bez żadnego dookreślenia?</u>
<u xml:id="u-219.1" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Tak? Dobrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-220">
<u xml:id="u-220.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Bardzo proszę, kolejny ustęp – ust. 3. Bardzo proszę, pani mecenas.</u>
</div>
<div xml:id="div-221">
<u xml:id="u-221.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Także proponujemy inną redakcję: „Do podziału pozostałego majątku wykreślonej spółdzielni przez związek spółdzielczy stosuje się odpowiednio przepis art. …„ – tutaj oczywiście określimy, jaka będzie numeracja.</u>
</div>
<div xml:id="div-222">
<u xml:id="u-222.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Bardzo proszę – czy są uwagi do ust. 3?</u>
<u xml:id="u-222.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-222.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Tak? Pan Werner.</u>
</div>
<div xml:id="div-223">
<u xml:id="u-223.0" who="#RadcaministrawMFJacekWerner">Chodzi o odniesienie się do art. 84. W jakim zakresie jest to powiązane z art. 84?</u>
</div>
<div xml:id="div-224">
<u xml:id="u-224.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Podejrzewam, że tam jest inna numeracja.</u>
<u xml:id="u-224.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Tak, pani profesor.</u>
</div>
<div xml:id="div-225">
<u xml:id="u-225.0" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">Sądzę, ze chodzi o odesłanie do przepisu, który reguluje sprawę podziału majątku pozostałego po likwidacji. Jest to dzisiejsza regulacja zawarta w art. 125 § 5.</u>
<u xml:id="u-225.1" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">Tak sądzę.</u>
</div>
<div xml:id="div-226">
<u xml:id="u-226.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Mam propozycję, żeby go przyjąć, natomiast później, jak się okaże, że mamy jakieś zastrzeżenia, to będziemy do tego wracać.</u>
</div>
<div xml:id="div-227">
<u xml:id="u-227.0" who="#PrezesZarzaduDolnoslaskiejRadySpolemweWroclawiuRobertWieliczko">To, o czym mówi pani profesor, jest w art. 80 projektu, który jest tutaj procedowany.</u>
</div>
<div xml:id="div-228">
<u xml:id="u-228.0" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">Chodzi ogólnie o materię przepisu. To są zasady podziału majątku pozostałego po likwidacji, czyli po zaspokojeniu wierzycieli i po złożeniu stosownych sum do depozytu sądowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-229">
<u xml:id="u-229.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Bardzo dziękuję.</u>
<u xml:id="u-229.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Rozumiem, że przyjmujemy ten ustęp.</u>
<u xml:id="u-229.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Nie widzę tutaj sprzeciwów.</u>
<u xml:id="u-229.3" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Przyjmujemy w takim brzmieniu, natomiast jeśli okaże się, że ten zapis już gdzieś został zawarty, to wtedy pewnie z jednego trzeba będzie zrezygnować.</u>
<u xml:id="u-229.4" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Art. 73 ust. 1. Czy są uwagi do ust. 1 w art. 73?</u>
<u xml:id="u-229.5" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Nie widzę, stwierdzam, że ust. 1 w art. 73 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-229.6" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Przechodzimy do ust. 2 w tym artykule. Biuro Legislacyjne?</u>
</div>
<div xml:id="div-230">
<u xml:id="u-230.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Chodzi nam tylko o zmianę redakcji drugiego zdania: „Wpisu dokonuje…” …no tak i zawiesiłam się, przepraszam.</u>
<u xml:id="u-230.1" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Na razie nie zgłaszam uwag na tym etapie.</u>
</div>
<div xml:id="div-231">
<u xml:id="u-231.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Mamy: „Dokonany wpis sąd ogłasza w Monitorze Spółdzielczym”.</u>
<u xml:id="u-231.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Proszę bardzo, pani profesor.</u>
</div>
<div xml:id="div-232">
<u xml:id="u-232.0" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">O ile pamiętam, to zmieniły się zasady ogłaszania wpisów, więc trzeba zweryfikować zdanie drugie w art. 73 ust. 2, czy w tym momencie to w ogóle będzie jeszcze aktualne.</u>
</div>
<div xml:id="div-233">
<u xml:id="u-233.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Proponuję przyjąć ten ustęp i dać tutaj delegację dla pań legislatorek, żeby odpowiednio użyły sformułowań właściwych, które obecnie obowiązują, jeżeli chodzi o ogłaszanie w Monitorze.</u>
<u xml:id="u-233.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Jest zgoda?</u>
<u xml:id="u-233.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Bardzo dziękuję.</u>
<u xml:id="u-233.3" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Stwierdzam, że ust. 2 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-233.4" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Przechodzimy do art. 74 ust. 1. Pan przewodniczący Jankowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-234">
<u xml:id="u-234.0" who="#PrezesZRSMRPJerzyJankowski">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, w praktyce wywołuje to wiele emocji i budzi pewne zdziwienie, że likwidatorem spółdzielni mogą być członkowie ostatniego zarządu, czyli najpierw doprowadzili ją do likwidacji a potem to sprzedają.</u>
<u xml:id="u-234.1" who="#PrezesZRSMRPJerzyJankowski">Pan Wieliczko mówi w imieniu stowarzyszenia…</u>
<u xml:id="u-234.2" who="#PrezesZRSMRPJerzyJankowski">Wystarczy wziąć pismo „Polityka” i przeczytać: spółdzielnia pracy po zniesieniu barier administracyjnych i w nawiasie (była spółdzielnia pracy teraz spółdzielnia z o.o.) Ta sama gazeta dwa tygodnie później mówi, że w wypadku zastosowania tego zabiegu budżet państwa stracił miliony złotych.</u>
<u xml:id="u-234.3" who="#PrezesZRSMRPJerzyJankowski">Jeżeli ktoś nie może zarządzać to nie może tego likwidować.</u>
</div>
<div xml:id="div-235">
<u xml:id="u-235.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Proszę uprzejmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-236">
<u xml:id="u-236.0" who="#DoradcaZarzaduKZRRSPKrzysztofKokoszkiewicz">Krzysztof Kokoszkiewicz.</u>
<u xml:id="u-236.1" who="#DoradcaZarzaduKZRRSPKrzysztofKokoszkiewicz">Proszę państwa, ja bym tutaj może nie rozstrzygał tak radykalnie, jak przed chwilą zrobił to pan przewodniczący Jankowski. Po pierwsze – nie ma tutaj obowiązku, bo „mogą być”, a decyzja należy do walnego. W praktyce niestety (to „niestety” mówię w sensie pozytywnym) nie ma chętnych na likwidatorów, którzy by stali za drzwiami spółdzielni nie związani ze spółdzielnią.</u>
<u xml:id="u-236.2" who="#DoradcaZarzaduKZRRSPKrzysztofKokoszkiewicz">Z mojej praktyki tej branży spółdzielczej wynika, że często trudno jest znaleźć likwidatora, zwłaszcza że dochodzi do likwidacji w sytuacji, kiedy majątek jest już bardzo uszczuplony, kiedy za bardzo nie ma środków na dalszą działalność i likwidator jakby z góry musi przyjąć, że nie bardzo będzie miał za co prowadzić likwidacji w spółdzielni.</u>
<u xml:id="u-236.3" who="#DoradcaZarzaduKZRRSPKrzysztofKokoszkiewicz">Wtedy zostają członkowie zarządu spółdzielni. Proponuję to zostawić. Niech do walnego należy decyzja.</u>
<u xml:id="u-236.4" who="#DoradcaZarzaduKZRRSPKrzysztofKokoszkiewicz">Zakładanie z góry, że wszyscy członkowie ostatniego zarządu doprowadzili do likwidacji – moim zdaniem – jest to za daleko idąca interpretacja, ponieważ często likwidację robi się nie z powodów jakichś nadużyć, tylko po prostu z powodu określonej sytuacji zewnętrznej, która zmusiła spółdzielnię do postawienia swojego majątku w stan likwidacji.</u>
<u xml:id="u-236.5" who="#DoradcaZarzaduKZRRSPKrzysztofKokoszkiewicz">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-237">
<u xml:id="u-237.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Bardzo dziękuję.</u>
<u xml:id="u-237.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Drodzy państwo, ust. 1. Czy są uwagi pań i panów posłów do ust. 1?</u>
<u xml:id="u-237.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Nie widzę, proponuję przyjąć, bo to walne zgromadzenie ma się wypowiedzieć, kto ma być likwidatorem.</u>
<u xml:id="u-237.3" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Jeszcze pani mecenas z Biura Legislacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-238">
<u xml:id="u-238.0" who="#LegislatorDorotaRutkowskaSkwara">Mam tylko takie pytanie, bo w art. 71 ust. 2 określili państwo, że to sąd niezwłocznie wyznacza likwidatora. To jest tak ogólnie, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-239">
<u xml:id="u-239.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Szanowni państwo a gdybyśmy zapisali po prostu, że „likwidatorem spółdzielni jest osoba czy osoby wybrane przez walne zgromadzenie, jeżeli ustawa nie stanowi inaczej” to wtedy konsumujemy tę pierwszą część.</u>
<u xml:id="u-239.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Pan poseł Budka.</u>
</div>
<div xml:id="div-240">
<u xml:id="u-240.0" who="#PoselBorysBudka">Szanowni państwo, ja tylko zwracam uwagę, że akurat ten przepis istnieje w tej wersji od 1982 roku i nigdy nie budził wątpliwości, więc nie kruszyłbym o to kopii.</u>
<u xml:id="u-240.1" who="#PoselBorysBudka">W tej chwili jest to art. 118 § 1. Tu jest akurat inaczej niż w k.s.h., dlatego, że w k.s.h. istnieje takie domniemanie, że likwidatorami są członkowie zarządu, chyba że… natomiast tutaj jest tak, jak mówi pan przewodniczący. To organ zdecyduje, więc myślę, byśmy to przyjęli.</u>
<u xml:id="u-240.2" who="#PoselBorysBudka">To nie budzi wątpliwości, nie było przedmiotem zmian legislacyjnych i myślę, że możemy przejść dalej.</u>
<u xml:id="u-240.3" who="#PoselBorysBudka">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-241">
<u xml:id="u-241.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Dobrze.</u>
<u xml:id="u-241.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Szanowni państwo, po tym wyjaśnieniu proponuję przyjąć ust. 1 zgodnie z propozycją z druku nr 980.</u>
<u xml:id="u-241.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Nie widzę uwag.</u>
<u xml:id="u-241.3" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Stwierdzam, że przyjęliśmy ust. 1.</u>
<u xml:id="u-241.4" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Przechodzimy do ust. 2. Proszę bardzo, Ministerstwo Sprawiedliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-242">
<u xml:id="u-242.0" who="#GlownyspecjalistawdepartamencieMSMagdalenaMalinowskaWojcicka">Nie tyle uwaga, ile prośba o wyjaśnienie.</u>
<u xml:id="u-242.1" who="#GlownyspecjalistawdepartamencieMSMagdalenaMalinowskaWojcicka">W obecnym stanie prawnym likwidatorem może być nie tylko osoba fizyczna, ale również osoba prawna. Stąd nasze pytanie (być może do ekspertów, być może do autorów projektu): jaka jest przyczyna wprowadzenia tego ograniczenia tylko do osób fizycznych?</u>
</div>
<div xml:id="div-243">
<u xml:id="u-243.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Podejrzewam, że chodzi tutaj o sprawność postępowania, ale głowy za to nie dam.</u>
<u xml:id="u-243.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Jest również kwestia odpowiedzialności.</u>
</div>
<div xml:id="div-244">
<u xml:id="u-244.0" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">Odpowiedzialności, gdyż jak wiemy, odpowiedzialność podmiotów zbiorowych jest…</u>
</div>
<div xml:id="div-245">
<u xml:id="u-245.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">…mocno rozmyta.</u>
</div>
<div xml:id="div-246">
<u xml:id="u-246.0" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">Trudno jest wyegzekwować. Muszą toczyć się liczne postępowania, natomiast przy osobie fizycznej…</u>
</div>
<div xml:id="div-247">
<u xml:id="u-247.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Do mikrofonu, pani profesor.</u>
</div>
<div xml:id="div-248">
<u xml:id="u-248.0" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">…sytuacja jest dość klarowna.</u>
</div>
<div xml:id="div-249">
<u xml:id="u-249.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Bardzo proszę, pan Werner.</u>
</div>
<div xml:id="div-250">
<u xml:id="u-250.0" who="#RadcaministrawMFJacekWerner">Chciałbym tutaj poddać pod rozwagę pewną rzecz.</u>
<u xml:id="u-250.1" who="#RadcaministrawMFJacekWerner">Na pewnym etapie swojej pracy zajmowałem się w Ministerstwie Finansów sprawą likwidacji związków spółdzielczych na podstawie ustawy z 1990 roku. Należałoby rozważyć, czy wykluczyć możliwość pełnienia tej funkcji przez osoby prawne. Naprawdę w niektórych przypadkach związek spółdzielczy może być ostatnią deską, od której można oczekiwać jakiegoś przeprowadzenia sprawnej likwidacji. Po prostu doświadczenia z tego okresu wskazują, że w niektórych przypadkach naprawdę jest to szybciej i sprawniej, może nie we wszystkich przypadkach. Po prostu niech sami członkowie decydują, czy chcą osobę pana Kowalskiego na likwidatora czy związek spółdzielczy.</u>
</div>
<div xml:id="div-251">
<u xml:id="u-251.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Drodzy państwo, mamy taki zapis i, jeżeli ze strony posłów nie będę widział uwag co do niego, to jednak poddam pod głosowanie zapis źródłowy.</u>
<u xml:id="u-251.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Proszę bardzo, pan przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-252">
<u xml:id="u-252.0" who="#PrezesZRSMRPJerzyJankowski">Panie przewodniczący, to, co powiedział przedstawiciel Ministerstwa Finansów, jest prawdą.</u>
<u xml:id="u-252.1" who="#PrezesZRSMRPJerzyJankowski">Do dzisiaj w spółdzielni meblarskiej centralnego związku od 25 lat, od 1990 roku, nie ma możliwości zakończenia tego procesu, bo tam nie ma żadnego majątku i nikt o zdrowych zmysłach jako osoba fizyczna nie podejmie się działań, czynności likwidacyjnych, bo pyta się: za ile? A tam nie ma majątku i to trwa od 1990 roku. Jeżeli spółdzielnia może dokonać wyboru między osobą fizyczną a osobą prawną, to warto się nad tym pochylić.</u>
<u xml:id="u-252.2" who="#PrezesZRSMRPJerzyJankowski">Panie przewodniczący, jest proste pytanie: kto na tej sali przejmie likwidację jakiegokolwiek związku i powie: a będzie pan to robił za darmo? Przecież nikt tego nie zrobi.</u>
</div>
<div xml:id="div-253">
<u xml:id="u-253.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Co na to eksperci?</u>
<u xml:id="u-253.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Proszę, pani profesor.</u>
</div>
<div xml:id="div-254">
<u xml:id="u-254.0" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">Panie przewodniczący, ja jednak jestem za rozwiązaniem przewidującym funkcjonowanie osoby fizycznej. Przykład, którym pan się posługuje, może się zdarzyć, ale nie tworzy się prawa wyłącznie pod wypadki patologiczne. Na pewno jest to jakaś bardzo skomplikowana sytuacja i trzeba by ją głęboko zbadać, żeby stwierdzić, jaka jest rzeczywista przyczyna takiej długotrwałości postępowania.</u>
<u xml:id="u-254.1" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">Dla mnie sytuacja jest tutaj dość klarowna przede wszystkim na poziomie odpowiedzialności. Mamy następny przepis w art. 74 ust. 3: umowę z likwidatorem zawiera rada albo związek rewizyjny. Jest to umowa prawa cywilnego i do tej umowy mają zastosowanie przepisy m.in. o odpowiedzialności za niewykonanie bądź nienależyte wykonanie zobowiązania.</u>
<u xml:id="u-254.2" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">Niestety, zdarzają się różne działania likwidatorów i to jest dosyć klarowne.</u>
<u xml:id="u-254.3" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">Jeżeli w tym miejscu dopuścimy funkcjonowanie osoby prawnej, to proszę zauważyć, jaka będzie sytuacja. Ona jest reprezentowana zgodnie z pewnymi przepisami ustrojowymi. Może wyznaczyć do faktycznego pełnienia czynności jakąś kolejną osobę, dać jej pełnomocnictwo. Potem w grę wchodzi odpowiedzialność zarządu, której dowodzenie wydaje się bardziej skomplikowane niż w wypadku osoby.</u>
<u xml:id="u-254.4" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">Takie jest moje widzenie tego.</u>
<u xml:id="u-254.5" who="#EkspertKomisjiMalgorzataWrzolekRomanczuk">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-255">
<u xml:id="u-255.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Proszę państwa, proponuję przyjąć zapis ust. 2 zgodnie z drukiem nr 980. Czy państwo macie inne zdanie?</u>
<u xml:id="u-255.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-255.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Stwierdzam, że ust. 2 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-255.3" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Ust. 3, Biuro Legislacyjne, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-256">
<u xml:id="u-256.0" who="#LegislatorDorotaRutkowskaSkwara">W ust. 3 w zdaniu drugim mówimy: „w wypadku, gdy zwołanie rady napotyka poważne trudności albo gdy likwidatora wyznacza związek spółdzielczy”.</u>
<u xml:id="u-256.1" who="#LegislatorDorotaRutkowskaSkwara">Teraz już wyznacza sąd. Jest tutaj mowa o umowie likwidatora z radą, więc należałoby przeredagować, w ogóle zmienić zdanie drugie.</u>
</div>
<div xml:id="div-257">
<u xml:id="u-257.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Czy Biuro Legislacyjne ma propozycję co do zapisu tego ustępu?</u>
</div>
<div xml:id="div-258">
<u xml:id="u-258.0" who="#LegislatorMariaIwaszkiewicz">Panie przewodniczący, tak ad hoc nie mamy.</u>
</div>
<div xml:id="div-259">
<u xml:id="u-259.0" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Proponuję to jednak zostawić, bo to jest dosyć ciekawa sprawa, gdyż to musi współgrać. Sąd wyznaczy a umowę ma zawrzeć, zapłacić ktoś inny. To jest problem.</u>
<u xml:id="u-259.1" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Szanowni państwo, rzeczywiście zabrnęliśmy w taki ślepy zaułek i proponuję, by na tym etapie przerwać dzisiaj posiedzenie, dopracować ten zapis. Rzeczywiście, jest to dziwna sytuacja, że sąd wyznacza likwidatora a ja mam zapłacić. Powstała nam dosyć skomplikowana konstrukcja, ale myślę, że ją przemyślimy i uda się to wprowadzić na następnym posiedzeniu.</u>
<u xml:id="u-259.2" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Chcę zasugerować następującą rzecz. Nie wiem, czy na następnym posiedzeniu, ale może na kolejnym, zgodnie z jutrzejszą decyzją Sejmu (najprawdopodobniej będzie ona pozytywna) ma do nas trafić projekt ustawy o zmianie ustawy o spółdzielczości mieszkaniowej związanej z orzeczeniami Trybunału Konstytucyjnego. W tym momencie będziemy musieli przerwać i odnieść się do orzeczeń, żeby przynajmniej w „mieszkaniówce” była załatwiona kwestia zakwestionowanych przepisów.</u>
<u xml:id="u-259.3" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Sygnalizuję to a materiały w razie czego będę przesyłał.</u>
<u xml:id="u-259.4" who="#PrzewodniczacyposelMarekGos">Bardzo dziękuję za uwagę.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>