text_structure.xml 46.5 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselSewerynKaczmarek">Chciałbym złożyć protest przeciwko postępowaniu pana przewodniczącego Jana Rokity, który użył mojego nazwiska na ostatnim posiedzeniu Komisji, kiedy nazwał posłów obibokami. Nie wiem, do której grupy posłów zalicza się pan poseł, bo ja nie dopatrzyłem się pana na tej Komisji.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PoselSewerynKaczmarek">Pan poseł Jan Rokita czy to dla zdobycia taniej popularności, czy to dla wykazania się swoją wiedzą powiedział w jednej z audycji telewizyjnych, wymieniając moje nazwisko, że to ja blokowałem wprowadzenie ustawy o Centralnej Ewidencji Pojazdów. Informuję wszystkich obecnych, że to ja zaproponowałem skrócenie o dwa lata okresu wprowadzenia Centralnej Ewidencji Pojazdów jako ważnego oręża do zwalczania przestępczości typu kradzieże samochodów. Pan poseł podając moje nazwisko wypaczył moje podejście do tej kwestii. Wszystko jest zapisane w biuletynach komisyjnych.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PoselSewerynKaczmarek">Bardzo proszę pana posła, by szanował nazwiska, które wymienia. Ja pana nazwisko szanuję, ale pan nie uszanował posłów, którzy dbają o przestrzeganie regulaminu. Uważam, że ten incydent nie powinien był się zdarzyć.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PoselSewerynKaczmarek">Pan marszałek Maciej Płażyński złożył w tej sprawie odpowiednie oświadczenie. Proszę, by to takich  incydentów nie dochodziło.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PoselSewerynKaczmarek">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Nie jest to wniosek w sprawie porządku dziennego. Czy pan poseł Jan Rokita chce zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoselJanRokita">Nie.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PoselJanRokita">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Wracamy do porządku dziennego. Zmiana 37 dotyczy art. 72. Czy do tej zmiany są jakieś uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselSewerynKaczmarek">W zmianie 37 w ust. 1 w porównaniu do poprzednich materiałów podkomisji, zniknął zapis tzw. świadectwa oryginalności pojazdu, który był zapisany w pkt. 6. Brzmienie zacytuję: "świadectwa oryginalności pojazdu, jeśli pojazd był zarejestrowany".</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PoselSewerynKaczmarek">Jeśli zmiana ta była celowa, to z całą pewnością należy skreślić zmianę nr 48 polegającą na dodaniu do art. 80e nowego rozdziału 2b w brzmieniu: "Badania oryginalności pojazdu".</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#PoselSewerynKaczmarek">W przeciwnym wypadku lektura wszystkich proponowanych przepisów dotyczących świadectwa oryginalności zmusza do postawienia pytania o cel i sens projektowanej regulacji. Pan minister Kazimierz Ferenc powiedział, że wdrożenie instytucji świadectwa oryginalności ma być remedium na dużą ilość kradzieży pojazdów poprzez uniemożliwienie ich późniejszej legalizacji. Według projektodawców nie byłoby możliwe wprowadzenie do obrotu kradzionych części i zarejestrowanie kradzionego samochodu.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#PoselSewerynKaczmarek">O takim zamiarze świadczy też kształt projektowanej delegacji zawartej w art. 74 w ust. 4 pkt. 1. Przedłożone przepisy nie mają nic wspólnego ze zjawiskiem kradzieży i doprowadzą jedynie do nałożenia na barki obywateli obowiązku uzyskania kolejnego dokumentu, którego rzeczywista wartość będzie znikoma. Według projektodawców, jak wynika z lektury zmiany nr 48, a konkretnie przepisu 80f ust. 1-3, świadectwo oryginalności uzyskiwane będzie na wniosek przedsiębiorcy przeprowadzającego badanie.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#PoselSewerynKaczmarek">Pojazd składa się z części wytworzonych lub zmontowanych przez producenta albo jego właściciel posiada dowód legalnego nabycia części nieoryginalnych. Pobieżna lektura wskazanych zapisów dowodzi fikcyjności intencji MSWiA.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#PoselSewerynKaczmarek">Podam przykład. Panu przewodniczącemu Józefowi Dąbrowskiemu zostaje skradzione nowe BMW. Pan przewodniczący zgłasza to na policji. Pojazd ten policja umieszcza w swoich bazach danych. Właściciel czeka na odnalezienie pojazdu, tym czasem następnego dnia złodziej przyjeżdża skradzionym BMW z fałszywym dowodem rejestracyjnym do przedsiębiorcy przeprowadzającego badanie. Stosownie do projektowanego zapisu przedsiębiorca sprawdza części składowe pojazdu  i stwierdza, że składa się on w całości z części wytworzonych przez producenta. Pojazd nie jest sprawdzany w bazie danych policji. Osoba prowadząca działalność gospodarczą nie ma dostępu do tego typu informacji. Osoba ta sprawdza tylko jawne i ukryte identyfikatory pojazdu. W związku z tym złodziej w majestacie prawa uzyska świadectwo oryginalności mając skradziony pojazd. Stawiam więc pytanie o co w tym wszystkim chodzi wnioskodawcom? Mógłbym takie przykłady mnożyć. Proponowane przepisy nic w tym względzie nie zmienią.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#PoselSewerynKaczmarek">Wnoszę o wycofanie tego zapisu, gdyż wprowadza on chaos i nic nowego nie wnosi, jeśli chodzi o zabezpieczenie pojazdu przed kradzieżą. Zapis ten narusza zasadę: prawo nie działa wstecz i nakłada na obywateli obowiązki, którym nie będą mogli sprostać.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#PoselSewerynKaczmarek">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Proszę o odnoszenie się do konkretnych propozycji zapisów. Pan poseł odniósł się do tekstu przygotowanego nam przez Biuro Legislacyjne, który nie zawiera zapisów znajdujących się w sprawozdaniu.</u>
          <u xml:id="u-3.8" who="#PoselSewerynKaczmarek">Jest pytanie: czy propozycja Biura Legislacyjnego powinna się znaleźć w sprawozdaniu, czy nie. Zgodnie z propozycją podkomisji w art. 72 w ust. 1 w pkt. 5 dodaje się pkt 6 o następującym brzmieniu: "innych dokumentów określonych w drodze rozporządzenia przez ministra właściwego ds. transportu".</u>
          <u xml:id="u-3.9" who="#PoselSewerynKaczmarek">Jeśli byłaby taka konieczność, żeby świadectwo oryginalności było dokumentem wymagalnym, to jeśli Sejm upoważni ministra do wydania takiego rozporządzenia, to wówczas tak się stanie.  Inaczej będzie to dokument jedynie w pewnym stopniu dający poczucie bezpieczeństwa.</u>
          <u xml:id="u-3.10" who="#PoselSewerynKaczmarek">Chciałbym też panu posłowi przypomnieć, że w ramach systemu Centralnej Ewidencji Pojazdów jest ustalona procedura odwoływania się i sprawdzania, czy pojazd nie został zgłoszony jako skradziony. Dzisiaj system ten nie działa jeszcze tak sprawnie, że z chwilą zgłoszenia kradzieży pojazdu, informacja ta pojawia się w systemie. Jeśli nawet świadectwo oryginalności potwierdzi oryginalność pojazdu, to nie znaczy, że pojazd będzie zarejestrowany.</u>
          <u xml:id="u-3.11" who="#PoselSewerynKaczmarek">Podkomisja przyjęła kilka rozwiązań, które zabezpieczają przed prostym rejestrowaniem skradzionego pojazdu lub takiego, który jest wyposażony w kradzione części. Wszyscy wiemy, że samochody kradnie się także na części.</u>
          <u xml:id="u-3.12" who="#PoselSewerynKaczmarek">Proponuję się skupić na zmianie nr 37.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselTadeuszSyryjczyk">Rozumiem, że MSWiA zakłada, że w pewnych sytuacjach świadectwo oryginalności jest wymagane. Chciałbym się dowiedzieć, o jakie sytuacje chodzi. Rozwiązanie to powinno być wprowadzone, jeśli jest ono skuteczne w innych krajach. Dzisiaj skala kradzieży jest bardzo duża. Przeciętna giełda otoczona przez policję pozostawia ok. 20 bezpańskich samochodów.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PoselTadeuszSyryjczyk">Należy coś z tą kwestią zrobić. Wiemy, że system ubezpieczeń coraz więcej kosztuje w wyniku tego, że obrót kradzionymi pojazdami jest bardzo duży. Musimy więc wprowadzić kontrolę obrotu. Musi się on odbywać w formie certyfikowanej.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#PoselTadeuszSyryjczyk">Chciałbym się dowiedzieć, czy są jakieś analizy skuteczności tego środka? Do kogo byłby adresowany? Czy do wszystkich właścicieli, czy tylko do właścicieli wtórnych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychiAdministracjiKazimierzFerenc">Propozycja ta została wprowadzona ze względu na to, że sprawdziła się w innych państwach.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychiAdministracjiKazimierzFerenc">Zapis propozycji pkt. 6 art. 72 w ust. 1 jednoznacznie określa, że świadectwo oryginalności będzie dotyczyło wszystkich pojazdów wtórnego rynku. Delegacja precyzuje obowiązek przedstawienia dokumentu.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychiAdministracjiKazimierzFerenc">System ten wprowadzony 2,5 roku temu na Węgrzech przyniósł bardzo dobre wyniki. Po wprowadzeniu wymogu świadectw oryginalności dla osób prawnych kradzież samochodów spadła o 70%. Po wprowadzeniu tego wymogu dla wszystkich pojazdów rejestrowanych na wtórnym rynku kradzież samochodów spadła o 52%. Przepis ten wprowadzają teraz Niemcy i Francja.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychiAdministracjiKazimierzFerenc">Wśród badanych dokumentów, przed wystawieniem świadectwa oryginalności, jest autentyczność dowodów rejestracyjnych. Podmiot wydający świadectwo oryginalności będzie ponosił także skutki za zarejestrowanie złego samochodu. Na Węgrzech świadectwa oryginalności wydaje 10 podmiotów prawnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PoselSewerynKaczmarek">Za obecny stan  odpowiadają urzędnicy, którzy sprawdzają dokumenty i dopuszczają do nadużyć. Udział w tym bierze także policja. Prawo musi być respektowane.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PoselSewerynKaczmarek">Jeśli Węgrzy wprowadzili taki system i on się tam sprawdził, to trzeba się zastanowić, czy będzie on skuteczny w Polsce. Pan minister mówił o 10 podmiotach. To też jest istotne. Pracowaliśmy nad kwestią tablic rejestracyjnych i też myśleliśmy o tym, jak ukrócić zjawisko podrabiania tablic. Prawo musi być egzekwowane.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#PoselSewerynKaczmarek">Mam przykłady, że rozwiązanie pana ministra nie jest najlepsze. Podmiot zajmujący się świadectwami oryginalności trzeba będzie kontrolować. Mamy dzisiaj kartę pojazdu. Wystarczy przestrzegać prawa w tym zakresie, a nowe przepisy nie będą potrzebne.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#PoselSewerynKaczmarek">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Uważam, że należy ograniczyć zjawisko legalizowania kradzionych pojazdów.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#PoselSewerynKaczmarek">Czy na ten temat mogliby się wypowiedzieć eksperci?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselTadeuszSyryjczyk">Jeśli dobrze zrozumiałem, to zapis ten zmniejsza motywację kradzieży pojazdów na części. Proponuję przyjąć ten zapis z zaznaczeniem, że dotyczy on obrotu wtórnego.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PoselTadeuszSyryjczyk">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Tak.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#PoselTadeuszSyryjczyk">Może też należy ograniczyć funkcjonowanie giełdy samochodowej.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#PoselTadeuszSyryjczyk">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Giełdy nie zaliczają się do materii prawa o ruchu drogowym. Wracamy do zmiany nr 37.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselSewerynKaczmarek">W niektórych samochodach rdzewieje silnik i nie można odczytać numeru silnika. Jak w takiej sytuacji będzie wyglądać postępowanie?</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PoselSewerynKaczmarek">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Z tej wypowiedzi wnioskuję, że nie czytał pan poseł sprawozdania, bo gdyby tak było, wiedziałby pan, że w takich sytuacjach rzeczoznawca samochodowy, który jest powoływany na mocy art. 79a, będzie instancją właściwą do stwierdzenia, czy nr identyfikacyjny na silniku, nadwoziu, ramie itd. jest nieczytelny na skutek przerdzewienia czy z innego powodu. Starosta na bazie dokumentu opracowanego przez rzeczoznawcę będzie mógł nanieść zatarte numery.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#PoselSewerynKaczmarek">Wracamy do zmiany 37. Czy do tej propozycji są jakieś uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoselStefanMacner">Zmieni się numeracja punktów.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PoselStefanMacner">Poseł Józef Dąbrowski /niez./:  W sprawozdaniu pkt 6 jest pkt. 6.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#PoselStefanMacner">Uważam, że nie jest potrzebny ust. 4.  Ustęp 3 miałby brzmienie:</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#PoselStefanMacner">"Minister właściwy do spraw transportu, w drodze rozporządzenia, może zwolnić z obowiązku przedstawienia niektórych dokumentów, o których mowa w ust. 1. W rozporządzeniu należy uwzględnić:</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#PoselStefanMacner">1.  konieczność przeciwdziałania dopuszczeniu do ruchu pojazdów pochodzących z kradzieży,</u>
          <u xml:id="u-9.5" who="#PoselStefanMacner">2.  prawidłowe zabezpieczenie dokumentów związanych z rejestracją tablic rejestracyjnych i innych oznaczeń,</u>
          <u xml:id="u-9.6" who="#PoselStefanMacner">3.  Koszty działania administracji publicznej w sprawach rejestracji pojazdów".</u>
          <u xml:id="u-9.7" who="#PoselStefanMacner">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Jak na to się zapatruje strona rządowa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieTransportuiGospodarkiMorskiejJanFriedberg">Nie mamy zastrzeżeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PoselJozefKorpak">Jeżeli nie wpiszemy w art. 72, że świadectwo oryginalności jest wymagane, to nie ma sensu dział dotyczący badania oryginalności.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#PoselJozefKorpak">Stawiam wniosek, by do art. 72 wprowadzić pkt 6 świadectwa oryginalności, a kolejny punkt zapisać jako 7.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselMarianBlecharczyk">W ustępie 1 w artykule 72 jest katalog i delegacja dla ministra ds. innych wymaganych dokumentów, czyli rozszerzenia. Później pojawia się kolejna delegacja dla ministra właściwego, który w trybie rozporządzenia, ma skracać ów katalog. Tak konstrukcja jest trudna do pojęcia. Powinien pozostać wąski katalog i delegacja upoważniająca do jego rozszerzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">W obecnie obowiązującej ustawie jest taki zapis. Możemy dopisać do ust. 1 pkt 6.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselMarianBlecharczyk">W wyniku uzyskanej odpowiedzi utwierdziłem się w przekonaniu, że drugą delegację należy wykreślić. Należy skreślić literę b/ w zmianie 37 do art. 72 i zapisać w art. 72 w ust. 1 w pkt. 6, że rejestracji dokonuje się na podstawie dokumentów określonych w drodze rozporządzenia przez ministra właściwego ds. transportu. W rozporządzeniu tym należy w szczególności uwzględnić to, co znajduje się w literze c/, czyli:</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PoselMarianBlecharczyk">"1.  konieczność przeciwdziałania dopuszczeniu do ruchu pojazdów pochodzących z kradzieży,</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#PoselMarianBlecharczyk">2.  prawidłowe zabezpieczenie dokumentów związanych z rejestracją tablic rejestracyjnych i innych oznaczeń,</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#PoselMarianBlecharczyk">3.  Koszty działania administracji publicznej w sprawach rejestracji pojazdów".</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#PoselMarianBlecharczyk">Można dodać pkt 4 mówiący o możliwości zwolnienia z obowiązku przedstawienia pewnych dokumentów. Wówczas będziemy mieli jedno rozporządzenie.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#PoselMarianBlecharczyk">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Rozumiem, że należy połączyć litery b/ i c/. Pkt 6 by pozostał.</u>
          <u xml:id="u-14.6" who="#PoselMarianBlecharczyk">Najłatwiej byłoby skreślić pkt 6 z ust. 1, zostawić ust. 3 i połączyć go z ust. 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PoselSewerynKaczmarek">W art. 76 w  ust. 5 w pkt. 1-3 jest ten sam zapis, co w ust. 3. Czy to nie jest sprzeczne?</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#PoselSewerynKaczmarek">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Chodzi o różne pojazdy. Są to dwie regulacje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PoselJanRokita">Art. 72 jest jednym z typowych przykładów najgorszej jakości prawa tworzonego w polskim systemie prawnym w polskim Sejmie. To jest artykuł, którego równie dobrze mogłoby nie być. Ustawa znaczyłaby w warstwie semantycznej tyle samo, co z jego obecnością.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#PoselJanRokita">Pisanie, że obywatel ma przynieść do urzędu zamieszczone na liście dokumenty i dodawanie, że minister może tę listę powiększyć lub pomniejszyć oznacza tyle, że równie dobrze można tego nie pisać. Dziwię się, że Biuro Legislacyjne w przypadku przepisów zaśmiecających system prawny  i wprowadzający w błąd obywatela nie zwraca na to uwagi. Obywatel nic z tego zapisu nie zrozumie.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#PoselJanRokita">Konkluzja jest prosta. Albo trzeba ten przepis wykreślić, albo trzeba wykreślić obie delegacje i wyczerpać w ustawie kompetentną listę dokumentów, które obywatel ma przedłożyć w urzędzie. Proszę o minimum szacunku dla normalnego człowieka.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#PoselJanRokita">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Proszę o zabranie głosu pana mecenasa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Proponuję nie rozszerzać katalogu z ust. 1. Jeśli chodzi o art. 76, to obowiązują tu prawie identyczne wytyczne.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">To, o czym mówił pan poseł Jan Rokita, jest decyzją merytoryczną. Komisja może uznać, że jest to katalog zamknięty i nie ma sensu nakładać obowiązku na obywatela, a potem z niego zwalniać. Wówczas ust. 3 i 4 należałoby wykreślić i zrezygnować z ust. 6.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Wobec propozycji skreślenia pkt. 6 w ust. 1 oraz skreślenia ust. 3 i 4 chciałbym usłyszeć stanowisko strony rządowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Można wprowadzić rozwiązanie, że to minister określi dokumenty potrzebne do zarejestrowania samochodu. Rozporządzenie jest jednak potrzebne.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Zapisaliśmy, że minister może poszerzać bądź zawężać katalog, bo zdarzają się różne sytuacje. Często dowody rejestracyjne wydawane przez inne państwa nie są przez nas akceptowane. Stąd ta elastyczność.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Jeśli proponujecie państwo stworzenie katalogu zamkniętego, to tak zrobimy, ale to zadanie będzie trudne. Katalog musi uwzględniać różne sytuacje.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Pan poseł Józef Korpak zgłosił wniosek o uzupełnienie art. 72 ust. 1 o pkt 6: świadectwo oryginalności pojazdów.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Czy ktoś z państwa się temu sprzeciwia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PoselSewerynKaczmarek">Tak.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#PoselSewerynKaczmarek">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: W związku z tym muszę ten wniosek poddać pod głosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PoselMarianBlecharczyk">Rozumiem, że skoro mamy głosować wniosek pana posła Józefa Korpaka, to tworzymy katalog zamknięty. To nie zostało jednak rozstrzygnięty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Katalog może istnieć. Można zmienić upoważnienie do rozporządzenia, aby było ono bardziej precyzyjne. Myślę tu o sprecyzowaniu, w jakich sytuacjach minister może powiększyć katalog.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Czy to nie będzie niezgodne z Konstytucją RP?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">To jest kwestia natury praktycznej. Co będzie, jak minister w ciągu dwóch lat od daty wejścia w życie ustawy nie określi dokumentów?</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Trzeba rozstrzygnąć, czy katalog z ust. 1 ma być katalogiem zamkniętym? Są argumenty przemawiające za tym, by był to katalog zamknięty. Jeżeli tak, to w ust. 7 nie może się znajdować wytrych otwierający katalog w drodze rozporządzenia.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Inaczej trzeba wprowadzić rozwiązanie kuriozalne i nałożyć na ministra rygor, by w ciągu 4 tygodni określił dokumenty. W ust. 1 w pkt. 1-5 jest katalog ściśle określony. Jednak następny punkt otwiera ten katalog. Trzeba coś z tym zrobić.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Proponuję wykreślić "inne dokumenty". Muszą państwo zadecydować, co zrobić ze świadectwami oryginalności pojazdów.</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jeśli chodzi o ust. 3 i 4, to trzeba rozstrzygnąć, jakie jest ratio legis zwalniania z obowiązku przedkładania dokumentów, jeśli katalog jest zamknięty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PrzedstawicielMinisterstwaTransportuiGospodarkiMorskiejMaciejWronski">Posłużę się przykładem opłaty skarbowej. Ta opłata została zlikwidowana i na jej miejsce weszła opłata od czynności cywilnoprawnych. Trudno tworzyć katalog zamknięty, gdyż później może się okazać, że brakuje w nim jakiegoś wymaganego dokumentu.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#PrzedstawicielMinisterstwaTransportuiGospodarkiMorskiejMaciejWronski">Obrót pojazdami odbywa się nie tylko na rynku krajowym. Po wejściu do UE będziemy musieli być przygotowani na to, że pojawią się nowe dokumenty. Niektóre kraje wydają zaświadczenia o tym, że pojazd był zarejestrowany, a niektóre nie. Życie jest tak bogate, że trudno w tej chwili rezygnować z możliwości zwolnienia z niektórych dokumentów i możliwości określania dodatkowych dokumentów, których możemy wymagać w zamian za dokumenty, z których rezygnujemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PoselJozefKorpak">Proponuję zmierzać do głosowania. Opowiadam się za tym, by w art. 72 w ust. 1 znajdował się zamknięty katalog wymaganych dokumentów. Można przyjąć jeszcze takie rozwiązanie, że za zgodą ministra można odstąpić od jakiegoś dokumentu. Nie możemy się zgodzić na to, by minister wydłużał listę dokumentów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PoselJanRokita">Popieram pana posła Józefa Korpaka. Nie mogę jednak nie zareagować na to, co powiedział pan reprezentujący ministra transportu i gospodarki morskiej. Pan mecenas stwierdził, że życie jest tak bogate, że nie da się go ująć w żadne ramy prawne i najlepiej, jakby dyrektorzy departamentów mieli nieograniczoną władzę nad tym życiem. To jest niewątpliwie zaleta pewnego punktu widzenia.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#PoselJanRokita">Prawo tworzy się po to, by człowiek, który je czyta, mógł odczytać swoje prawa i obowiązki. Na pewno nie po to, by robił to urzędnik. Pańskie urzędnicze podejście do ustaw, w moim przekonaniu, jest szkodliwe. Namawiam do porzucenia tego sposobu myślenia. Ten właśnie sposób myślenia jest odpowiedzialny za jakość ustaw przesyłanych do parlamentu przez urzędników ministerialnych. Jest to polemika w sprawie pryncypiów. Namawiam do rewizji myślenia.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#PoselJanRokita">Poseł Józef Dąbrowski /niez./:  Rozstrzygniemy teraz, kto z państwa posłów jest za pozostawieniem zamkniętego katalogu w art. 72 w ust. 1.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#PoselJanRokita">Kto z pan posłanek i panów posłów jest za przyjęciem wniosku pana posła Józefa Korpaka?</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#PoselJanRokita">Stwierdzam, że 16 głosami, przy 1 głosie wstrzymującym się i braku głosów przeciwnych, Komisja przyjęła wniosek pana posła Józefa Korpaka.</u>
          <u xml:id="u-25.5" who="#PoselJanRokita">Przechodzimy teraz do kolejnego wniosku, który polega na dopisaniu pkt. 6 do ust. 1 art. 72. Ten wniosek zgłosił również pan poseł Józef Korpak.</u>
          <u xml:id="u-25.6" who="#PoselJanRokita">Kto z pan posłanek i panów posłów jest za przyjęciem wniosku pana posła Józefa Korpaka? Stwierdzam, że 15 głosami, przy 1 głosie wstrzymującym się i 1 głosie przeciwnym, Komisja przyjęła wniosek pana posła Józefa Korpaka.</u>
          <u xml:id="u-25.7" who="#PoselJanRokita">W konsekwencji skreślamy dotychczasowy pkt 6 oraz ust. 3 i 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">W przedłożeniu rządowym nie było propozycji poszerzania katalogu. Nie był to nasz pomysł. W obecnej ustawie znajduje się ust. 3, który pozwala na rozszerzenie katalogu. Czy w związku z tym wykreślamy z obecnej ustawy ust. 3, wówczas nie można zarejestrować wielu pojazdów. Jeśli tak, to ktoś powinien mieć prawo uznawania dokumentów zastępczych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PoselMarianBlecharczyk">Jeśli wykreślimy ust. 3 i 4 to, czy to oznacza, że ktoś, kto będzie dokonywał rejestracji pojazdów, będzie musiał przynieść wszystkie dokumenty, których jest aż 6? Moim zdaniem nie. Proszę o wyjaśnienie tej kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">To jest katalog dokumentów,  na podstawie których może być dokonana rejestracja. Nie trzeba przynosić aż 6 dokumentów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Jeżeli dokument nie dotyczy właściciela, to nie jest wymagany. Zapis mówi dokładnie, które dokumenty są wymagane.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Proszę, by pan minister na następne posiedzenie przemyślał tę naszą propozycję i jeśli będzie potrzeba, to wrócimy do art. 72.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PoselJozefKorpak">Musimy rozstrzygnąć jeszcze jedną kwestię. W dotychczas obowiązującej ustawie jest ust. 3. Czy poprzez nasze głosowanie skreśliliśmy ten ustęp, czy nie? Jeżeli tak, to pan minister ma jasną sytuację. Proszę o wyjaśnienie tej kwestii.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#PoselJozefKorpak">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Pozostawiliśmy ust. 1 poszerzając go o pkt 6, ust. 2, a wykreśliliśmy ust. 3 i 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Czy chodzi o ust. 3 ze starego zapisu, czy nowego?</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Proszę o zabranie głosu pana mecenasa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poprawki b/ i c/ z tzw. urobku, czyli ze sprawozdania, zostały odrzucone. Obecnie w art. 72 katalog dokumentów jest zamknięty i teraz trzeba przegłosować, co się ma stać z ust. 3 z dotychczasowego brzmienia ustawy.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Musimy uzupełnić sprawozdanie o skreślenie ust. 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PoselJozefKorpak">Konsekwencją naszego pierwszego głosowania jest postawienie wniosku o skreślenie ust. 3 w dotychczasowej ustawie.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#PoselJozefKorpak">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Poddam ten wniosek pod głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#PoselJozefKorpak">Kto z pan posłanek i panów posłów jest za przyjęciem wniosku pana posła Józefa Korpaka dotyczącego skreślenia ust. 3 w dotychczasowej ustawie? Stwierdzam, że 12 głosami, przy braku głosów wstrzymujących się i 3 głosach przeciwnych, Komisja przyjęła wniosek pana posła Józefa Korpaka.</u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#PoselJozefKorpak">Przechodzimy do zmiany nr 38. Czy są jakieś uwagi?</u>
          <u xml:id="u-33.4" who="#PoselJozefKorpak">Powiem tylko, że w literze d/ chodzi nie o ministra właściwego do spraw wewnętrznych, a ministra właściwego do spraw zagranicznych. Nie widzę uwag. Stwierdzam, że przyjęliśmy zmianę 38.</u>
          <u xml:id="u-33.5" who="#PoselJozefKorpak">Przechodzimy do zmiany nr 39. Tutaj mamy do przegłosowania dwa warianty. Pierwszy polega na tym, że czasowej rejestracji dokonuje się z urzędu po złożeniu wniosku o rejestrację pojazdu. Wariant II polega na rejestrowaniu z urzędu w razie konieczności sprawdzenia lub uzupełnienia dokumentów wymaganych do rejestracji pojazdu.</u>
          <u xml:id="u-33.6" who="#PoselJozefKorpak">Za którym wariantem opowiada się strona rządowa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Opowiadamy się za wariantem I.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Kto z pań posłanek i panów posłów jest za przyjęciem wariantu I? Stwierdzam, że 10 głosami, przy braku głosów przeciwnych i 3 głosach wstrzymujących się, Komisja przyjęła wariant I.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Przechodzimy do zmiany nr 40. Czy są uwagi do tej zmiany? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 40.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Przechodzimy do zmiany nr 41. Czy są uwagi do tej zmiany?</u>
          <u xml:id="u-34.4" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">W ust. 1 w pkt. 6 w ostatnim zdaniu jest "władz osoby prawnej", a powinno być "organów osoby prawnej".</u>
          <u xml:id="u-34.5" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">W ust. 2 w pkt. 4 powinny być dopisane 2 przecinki. W pierwszym zdaniu po słowach "z zagranicy" i w ostatnim zdaniu po słowie "rozporządzenia". Chodzi o zaznaczenie zdania wtrąconego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PoselAndrzejSzarawarski">Nie wiem, czemu ma służyć ten artykuł. Ustawa nigdy nie określała tego, kto może produkować tablice rejestracyjne. Jest to szczegół techniczny. Stawiam wniosek, by ten artykuł wykreślić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PoselTadeuszSyryjczyk">Doświadczenie pokazało, że istnienie wielu podmiotów rejestrujących powoduje, że ceny są konkurencyjne.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#PoselTadeuszSyryjczyk">Tutaj chodziło o to, by wprowadzić system nie koncesji, ale zezwoleń, których warunkiem byłoby to, że służy to kontroli obrotu. Chodzi o to, by nie można było kupić w sklepach ślepych tablic rejestracyjnych. Importer folii sprzedaje ją tylko tym, którzy mają zezwolenia na produkcję, z kolei producent nie produkuje ślepych tablic, a jedynie  na zamówienie starosty. Jest więc możliwość wglądu w ten proces. Ten zapis łagodzi przepis uchwalony w roku 1996, gdzie obowiązywała zasada koncesjonowania. Moim zdaniem proponowana zmiana jest korzystna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PoselJozefBlaszczyk">Moim zdaniem zapis ten mógłby się zakończyć na: "tablice rejestracyjne może produkować po uzyskaniu zezwolenia wojewody". Obecny zapis jest zbyt szczegółowy.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#PoselJozefBlaszczyk">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Kto jeszcze w tej kwestii chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PoselJanRokita">Jestem zwolennikiem tego, co powiedział pan poseł Tadeusz Syryjczyk. Niestety, niektóry przepisy art. 75a są groteską prawa. W ust. 2 jest napisane, że:</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#PoselJanRokita">"Za przedsiębiorcę produkującego tablice rejestracyjne uważa się jednostkę:</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#PoselJanRokita">1.  produkującą tablice rejestracyjne z wytłoczonymi numerami rejestracyjnymi,</u>
          <u xml:id="u-38.3" who="#PoselJanRokita">2.  produkującą tablice rejestracyjne bez wytłoczonych numerów rejestracyjnych...".</u>
          <u xml:id="u-38.4" who="#PoselJanRokita">Ten sposób tworzenia prawa przypomina mi przysłowie opowiadane przez moją babcię:</u>
          <u xml:id="u-38.5" who="#PoselJanRokita">"Jeśli na św. Prota będzie deszcz albo słota, to na św. Hieronima będzie deszcz albo go ni ma".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PoselTadeuszSyryjczyk">Problem polega na tym, że na produkcję składa się wytwarzanie w bardzo niewielu wytwórniach folii nanoszonej na nośnik. Jest to proces, w którym może uczestniczyć kilka firm. Dalszym etapem jest wytłaczanie numerów. Chodzi o to, by poszczególne etapy procesu produkcyjnego były ewidencjonowane. Nie chcemy, by tablice trafiały do rąk złodziei. Mamy importera trudno podrabianego czynnika, producenta ślepej tablicy i osobę nanoszącą numery.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PoselAndrzejSzarawarski">W art. 75a figurują kwestie, które nie mogą być regulowane rozporządzeniem.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#PoselAndrzejSzarawarski">Czy musimy pisać w ustawie, że przedsiębiorca ubiegający się ma przedstawić kopię zaświadczenia numeru identyfikacji i regon itd. To wszystko może być zawarte w rozporządzeniu.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#PoselAndrzejSzarawarski">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Zasięgaliśmy opinii w Biurze Studiów i Ekspertyz w tej kwestii. Okazuje się, że to wszystko musi być zapisane w ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PoselTadeuszSyryjczyk">Po zmianie dotyczącej prowadzenia działalności gospodarczej mamy koncesję, w której jest element uznaniowości i organ wydający może powiedzieć, że ją wyda, gdy zostaną spełnione warunki dodatkowe. Są to organy centralne, które określają jednolite warunki. Jest też system zezwoleń, w którym zezwolenia otrzymuje się po spełnieniu określonych warunków. Warunki te są sztywne. Na tym polega różnica. Warunki muszą być zapisane w ustawie. Tego nie można regulować w drodze rozporządzeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PoselStefanMacner">W art. 75b piszemy:</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#PoselStefanMacner">"Organ właściwy w sprawach rejestracji legalizuje tablice rejestracyjne umieszczając na nich znak legalizacyjny". Myślę, że to jest clou.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PoselJozefBlaszczyk">Chciałbym się dowiedzieć, o jaki organ chodzi i w jaki sposób ów organ ma umieszczać znak legalizacyjny na tablicach.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#PoselJozefBlaszczyk">Jeśli chodzi o art. 75, to minister będzie musiał napisać rozporządzenie do tego artykułu.</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#PoselJozefBlaszczyk">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Myślę, że pan poseł nie ma racji. Zapis dotyczy głównie działalności podmiotu i nadzoru ogólnego. Szczegóły znajdą się w rozporządzeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PoselStefanMacner">Jeśli dobrze rozumiem, to tablica rejestracyjna znajdująca się w urzędzie rejestrującym jest bezimienna. Dopiero później drukuje się dowód rejestracyjny i nakleja się znak legalizacyjny. Inaczej tablice są bezwartościowe. Wydawanie zezwoleń jest bezprzedmiotowe. Rozporządzenie powinno dotyczyć szczegółów technicznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Czy wobec faktu, że z dniem 1 lipca nie weszła ustawa o przedłużeniu trwania obowiązku uzyskiwania zezwoleń na produkcję tablic jest to zezwolenie konieczne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W takim razie w art. 75a musimy zrezygnować z zezwoleń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Decyzja o tym, czy produkcja tablic ma być objęta zezwoleniem, czy nie, jest decyzją państwa posłów.  Stan prawny w dniu dzisiejszym jest taki, że  nie obowiązują koncesje. Chcemy wprowadzić zezwolenia, by producent spełniał stawiane przez nas wymagania.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Ważna jest szczelność systemu rejestracji samochodów i to, że numer rejestracyjny jest jednym z najważniejszych wyróżników pojazdu na drodze.</u>
          <u xml:id="u-48.2" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Art. 98 ustawy o działalności gospodarczej bardzo dokładnie wymienia, co ma być zawarte w ustawie. Zapis art. 75a jest wynikiem spełnienia tych wymogów.</u>
          <u xml:id="u-48.3" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Państwo posłowie muszą rozstrzygnąć, czy utrzymać zezwolenia. My uważamy, że są one potrzebne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PoselAndrzejSzarawarski">Sama tablica rejestracyjna nie jest jeszcze tablicą rejestracyjną ważna w świetle prawa. Musi być bowiem zalegalizowana przez organ rejestrujący. Mamy do czynienia z półproduktem i teraz o nim mówimy. Wymieniamy, kto ma prawo produkować ów półprodukt.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#PoselAndrzejSzarawarski">Na świecie obowiązują dwa systemy. W jednym sama tablica jest ściśle reglamentowana i wówczas jest koncesjonowany producent. Tak jest np. w Szwecji. Drugi system polega na tym, że legalizacji tablicy odbywa się po jej wyprodukowaniu.</u>
          <u xml:id="u-49.2" who="#PoselAndrzejSzarawarski">Jeżeli chcemy pozostać przy opcji legalizacji tablic w urzędzie rejestrującym, to jest doskonale obojętne, kto i jak tę tablicę będzie produkował. Produkcja się odbywa na wniosek organu zamawiającego. Rozporządzenie musi określić, jak tablica ma wyglądać. W związku z tym cały art. 75 jest zbędny. Czy w związku z tym mamy w ustawie zapisywać szczegółowe warunki dotyczące produkowania półproduktu? O tablicy rejestracyjnej mowa jest dopiero w art. 75b.</u>
          <u xml:id="u-49.3" who="#PoselAndrzejSzarawarski">Przyjęcie proponowanej zmiany oznacza zamknięcie drogi w przyszłości do podejmowania decyzji, jak mają  być produkowane tablice rejestracyjne w Polsce. Tablica rejestracyjna staje się tablicą pełnowartościową dopiero w myśl art. 75b.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PoselJanRokita">Czemu mają służyć bardzo śmieszne definicje zawarte w ust. 2? Nie są one przesłankami zezwolenia, gdyż przesłanki zezwolenia są określone w ust. 1. Czy te definicje nie są tylko radosną twórczością?</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#PoselJanRokita">Drugie pytanie dotyczy rozporządzenia zawartego w ust. 2 w pkt. 4. Czy pan minister w systemie prawnym zna jakiś inny przykład rozporządzenia, które miałoby określać materiały służące do produkcji jakiegoś towaru? Czy może będziemy mieli do czynienia z pierwszym rozporządzeniem w polskim prawie, które określi, z czego robi się np. stół. Rozumiem, że tym samym rozwój technologiczny świata zostanie zamknięty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PoselMarianBlecharczyk">Jeżeli intencją zezwolenia i szczegółowych zapisów jest ochrona produkcji i obrotu tablicami, które nie są tablicami rejestracyjnymi do momentu legalizacji, to dlaczego art. 75d, najistotniejszy dla systemu obrotu tablicami, ma taką konstrukcję?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PoselTadeuszSyryjczyk">Mowa jest o tym, by tablice nie pojawiły się w sklepie. Zanim tablica stanie się tablica rejestracyjną, to poszczególne etapy dochodzenia do tego stanu rzeczy są reglamentowane. Papier do produkcji pieniędzy też jest reglamentowany. Mamy tu kilka podmiotów i dlatego jest więcej reguł. Trudno powiedzieć, czy tych reguł jest za dużo, czy za mało.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#PoselTadeuszSyryjczyk">Nie tak dawno były żądania, by w blasze robić laserowe nacięcia, oprócz naklejek. Wszystko zależy od punktu widzenia. Zezwolenie gwarantuje pewien porządek w zakresie wytwarzania tablic.</u>
          <u xml:id="u-52.2" who="#PoselTadeuszSyryjczyk">Chciałbym jeszcze przypomnieć, ile było zamieszania z dopuszczeniem na rynek odpowiedniej folii. Ścisłe warunki jej wytwarzania dają producentowi monopol. Warunki te zostały rozluźnione. Nie jestem pewien, czy wystarczająco. W niektórych krajach taki monopol jednak istnieje.  Tam, gdzie się dąży do jednolitości, wymogi są bardzo ostre. Przyjęliśmy taki, a nie inny system prawa i musimy się do niego stosować.</u>
          <u xml:id="u-52.3" who="#PoselTadeuszSyryjczyk">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Zbliżamy się do końca naszej Komisji.</u>
          <u xml:id="u-52.4" who="#PoselTadeuszSyryjczyk">Chciałbym uściślić, czy pan poseł Andrzej Szarawarski zaproponował skreślenie art. 75a w zmianie 41?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PoselAndrzejSzarawarski">Tak. Tym bardziej że od 1 lipca br. nie ma zezwoleń. Zanim ta ustawa wejdzie w życie, minie kilka miesięcy.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#PoselAndrzejSzarawarski">Zgadzam się, że najistotniejszym elementem jest kontrola obrotu, ale przez elementy identyfikacyjne. Ważne są zapisy 75b i 75d.</u>
          <u xml:id="u-53.2" who="#PoselAndrzejSzarawarski">Skreślenie art. 75a wszystko ułatwi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">To, czy chcemy poddać kontroli jakości produkcję tablic rejestracyjnych, jest wyborem merytorycznym. Takie prawo w ustawie o działalności gospodarczej mamy.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Jeżeli państwo chcą, by takiego zapisu nie było, to go usuniemy. Chciałbym przypomnieć, że w momencie pisania tekstu ustawy, działalność ta była objęta koncesjonowaniem. Koncesje wydały nam się zbyt restrykcyjne i stąd propozycja wprowadzenia zezwoleń.</u>
          <u xml:id="u-54.2" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Jeśli chodzi o pytanie pana posła Jana Marii Rokity, to ust. 2 jest podyktowany ustawą o działalności gospodarczej. Zezwolenie musi dokładnie opisać, jaki jest zakres objęty jego działaniem. Zapisaliśmy, że chodzi i o produkcję tablic i o tłoczenie liter i cyfr. Może zrobiliśmy to nieudolnie.</u>
          <u xml:id="u-54.3" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Jeśli rozwiązanie państwa posłów zostanie przyjęte, to musimy zastanowić się nad następstwami.</u>
          <u xml:id="u-54.4" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Jeśli chodzi o nalepki, to ustawa przewiduje, że nalepki są produkowane przez jednego wytwórcę. Zlecający wprowadza wymogi w systemie zamówienia publicznego. Stąd nie ma potrzeby zapisania tych wymogów w ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PoselTadeuszSyryjczyk">Jednakże trzeba rozporządzeń, by staroście nałożyć pewne obowiązki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PoselAndrzejSzarawarski">To się mieści w upoważnieniach, jakie daliśmy ministrowi właściwemu ds. transportu w art. 75c.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#PoselAndrzejSzarawarski">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Musimy powoli kończyć.</u>
          <u xml:id="u-56.2" who="#PoselAndrzejSzarawarski">Poddam pod głosowanie wniosek pana posła  Andrzeja Szarawarskiego.</u>
          <u xml:id="u-56.3" who="#PoselAndrzejSzarawarski">Kto z pan posłanek i panów posłów jest za przyjęciem wniosku pana posła Andrzeja Szarawarskiego dotyczącego skreślenia  art. 75a?</u>
          <u xml:id="u-56.4" who="#PoselAndrzejSzarawarski">Stwierdzam, że przy 6 głosach za, braku głosów wstrzymujących się i 7 głosach przeciwnych, Komisja  odrzuciła wniosek pana posła  Andrzeja Szarawarskiego.</u>
          <u xml:id="u-56.5" who="#PoselAndrzejSzarawarski">Mam wątpliwości, czy mamy teraz kworum. Proszę o przeniesienie tego głosowania na następne posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-56.6" who="#PoselAndrzejSzarawarski">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Dobrze. Następne posiedzenie mamy w czwartek o godzinie 11.30 w sali 106.</u>
          <u xml:id="u-56.7" who="#PoselAndrzejSzarawarski">Zamykam wspólne posiedzenie Komisji Transportu i Łączności oraz Administracji i Spraw Wewnętrznych.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>