text_structure.xml
169 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
644
645
646
647
648
649
650
651
652
653
654
655
656
657
658
659
660
661
662
663
664
665
666
667
668
669
670
671
672
673
674
675
676
677
678
679
680
681
682
683
684
685
686
687
688
689
690
691
692
693
694
695
696
697
698
699
700
701
702
703
704
705
706
707
708
709
710
711
712
713
714
715
716
717
718
719
720
721
722
723
724
725
726
727
728
729
730
731
732
733
734
735
736
737
738
739
740
741
742
743
744
745
746
747
748
749
750
751
752
753
754
755
756
757
758
759
760
761
762
763
764
765
766
767
768
769
770
771
772
773
774
775
776
777
778
779
780
781
782
783
784
785
786
787
788
789
790
791
792
793
794
795
796
797
798
799
800
801
802
803
804
805
806
807
808
809
810
811
812
813
814
815
816
817
818
819
820
821
822
823
824
825
826
827
828
829
830
831
832
833
834
835
836
837
838
839
840
841
842
843
844
845
846
847
848
849
850
851
852
853
854
855
856
857
858
859
860
861
862
863
864
865
866
867
868
869
870
871
872
873
874
875
876
877
878
879
880
881
882
883
884
885
886
887
888
889
890
891
892
893
894
895
896
897
898
899
900
901
902
903
904
905
906
907
908
909
910
911
912
913
914
915
916
917
918
919
920
921
922
923
924
925
926
927
928
929
930
931
932
933
934
935
936
937
938
939
940
941
942
943
944
945
946
947
948
949
950
951
952
953
954
955
956
957
958
959
960
961
962
963
964
965
966
967
968
969
970
971
972
973
974
975
976
977
978
979
980
981
982
983
984
985
986
987
988
989
990
991
992
993
994
995
996
997
998
999
1000
1001
1002
1003
1004
1005
1006
1007
1008
1009
1010
1011
1012
1013
1014
1015
1016
1017
1018
1019
1020
1021
1022
1023
1024
1025
1026
1027
1028
1029
1030
1031
1032
1033
1034
1035
1036
1037
1038
1039
1040
1041
1042
1043
1044
1045
1046
1047
1048
1049
1050
1051
1052
1053
1054
1055
1056
1057
1058
1059
1060
1061
1062
1063
1064
1065
1066
1067
1068
1069
1070
1071
1072
1073
1074
1075
1076
1077
1078
1079
1080
1081
1082
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#GlownyInspektorLotnictwaCywilnegoZbigniewMaczka">Chcieliśmy oddzielić działalność lotniczą wykonywaną na podstawie certyfikatów od działalności lotniczej wykonywanej w celach gospodarczych. Celowe jest, by pewne obszary działalności nie będące ściśle działalnością gospodarczą były objęte zapewnieniem bezpieczeństwa. Dlatego też definicja działań podlegających certyfikacji zawiera wszystkie te działania. Zapisy mają taki charakter, że wyszczególnione są rodzaje działalności, a w niektórych dodano zapis, "jeżeli działalność prowadzona jest w celu gospodarczym".</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#GlownyInspektorLotnictwaCywilnegoZbigniewMaczka">Pkt 7 mówi: "Certyfikacji mają podlegać inne rodzaje działalności mające wpływ na bezpieczeństwo lotnictwa cywilnego, jeśli wymagają tego odrębne przepisy międzynarodowe ustanowione w interesie zapewnienia bezpieczeństwa lotnictwa cywilnego". W tej propozycji zrealizowaliśmy życzenia państwa posłów. Certyfikacją zostanie objęte szkolenie. Oczywiście, jest też szkolenie nie wymagające certyfikatu. Minister ma stosowne delegacje w tym celu. Lotnictwo sportowe ma swoje własne prawo.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#GlownyInspektorLotnictwaCywilnegoZbigniewMaczka">Inną grupę stanowią statki powietrzne będące czyjąś własnością. Tutaj o dopuszczeniu do lotu decydują świadectwa sprawności technicznej. Mechanik wykonujący takie badania podlega licencjonowaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Rozumiem, że zmiana dotyczy wyłącznie rozdziału. Jeśli tak, to mam propozycję, by zmiany przyjąć całościowo, bez rozpatrywania ich.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PoselSewerynKaczmarek">Składam wniosek przeciwny.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Dlaczego, panie pośle?</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PoselSewerynKaczmarek">Proszę o sprawdzenie kworum.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Zalecam panu posłowi lekturę dzisiejszego wydania "Rzeczpospolitej" i listu, który wpłynął do naszej Komisji. Na razie omawiamy kwestie, które nie są sporne. Nie wymagają głosowania. Jeśli dojdziemy do takiej kwestii, pan przewodniczący podda ją pod głosowanie. W tej chwili nie wszyscy posłowie są na sali, gdyż mają głosowania w innych Komisjach.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Pana wniosek o sprawdzenie kworum jest torpedowaniem prac Komisji. Jest to działanie na szkodę polskiego lotnictwa. Chciałbym, żeby pan poseł miał tego świadomość. Proszę pana posła o wycofanie wniosku. Jeśli dzisiaj nie zakończymy prac nad prawem lotniczym, to tego prawa nie będzie.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#PoselMiroslawStyczen">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Czekam na decyzję pana posła Seweryna Kaczmarka.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PoselSewerynKaczmarek">Proszę mi nie zarzucać łamania prawa. Już trzy miesiące temu mówiłem, że ta ustawa może nie zostać uchwalona. Dzisiaj uchwaliliśmy prawo o zmianie łączności, które przedłuża koncesje dla LOT.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#PoselSewerynKaczmarek">Chcę jasno powiedzieć, że nie jestem przeciwko prawu lotniczemu, jestem jedynie za dobrym prawem uchwalanym przy pełnym składzie Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Kwestionuję pana prawdomówność, panie pośle. Pan doskonale wie, że jest to 15 miesiąc pracy nad tą ustawą. Dzisiaj nie chodzi o koncesję dla LOT. Jeżeli nie będzie prawa lotniczego, to ja, osobiście, będę musiał powiedzieć odpowiednim organom, że nie dotrzymałem obietnicy. Narazimy się też na negatywny audyt i ICAO i Narodowej Agencji Agronautycznej. Jeżeli pan chce wziąć na siebie odpowiedzialność za taką sytuację, że wszyscy właściciele statków powietrznych za oceanem zwrócą się do rządu polskiego o odszkodowanie, to proszę kontynuować tę politykę.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Doszliśmy z pana klubem do konsensusu w najbardziej drażliwych kwestiach i teraz możemy pracować. Oznajmiłem wiceprzewodniczącemu Komisji, że godzę się na każdą zmianę, byleby prawo zostało uchwalone. Pan jednak realizuje inny zamiar. Chce pan wpędzić polski rząd w poważne kłopoty. Groźny jest brak uznania polskich władz lotniczych jako władz niezależnych od władzy politycznej.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PoselSewerynKaczmarek">Proszę się nie ośmieszać. Nie ma pan racji, panie pośle.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#PoselSewerynKaczmarek">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Chciałbym zapytać przedstawiciela Biura Legislacyjnego, czy regulamin pozwala na prace bez głosowań.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Regulamin mówi w art. 84 w ust. 2, że "Uchwały Komisji zapadają większością głosów w obecności co najmniej jednej trzeciej członków Komisji".</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Nie podejmujemy uchwały. Składam wniosek, by zakończyć lekturę prawa lotniczego i potem w jednym formalnym głosowaniu przegłosować całość ustawy.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Do innych artykułów mamy także zgłoszone zmiany. Możemy je teraz przedyskutować. Chciałbym też przedstawić propozycje zgłoszone przez LOT. Posłowie po zakończeniu głosowań w innych Komisjach wrócą na nasze posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#PoselMiroslawStyczen">Wyjaśniliśmy sobie wątpliwości związane z art. 167. Mamy nowe brzmienie tego artykułu zaproponowane przez stronę rządową. Pan poseł Seweryn Kaczmarek zgłosił uwagi do art. 168, więc odkładamy go na bok.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#PoselMiroslawStyczen">Art. 168, 169 i 170 przyjęliśmy. Jeśli chodzi o art. 171, to mam pytanie czy zdanie: "do działalności, o której mowa w ust. 4" nie powinno być oddzielnym ustępem?</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Tak. Mam też uwagę dotyczącą ust. 4 pkt 1 należy zapisać "posiadający mniej niż 20".</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: W ust. 5 należy wyjaśnić brzmienie pkt. 1. Czy wystarczy zapis: "Posiada certyfikat lotniczej działalności, o której mowa w art. 167"? Czy można pominąć wyraz "gospodarczej"?</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">To zależy, czy przyjmiemy propozycję rządu czy nie.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Przejdźmy do następnych artykułów. Art. 172.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#EkspertKomisjiMarekZylicz">Chciałbym wrócić do art. 171 do ust. 4 i pkt. 1 i 6. Jest tu pewna niekompatybilność z przepisami unijnymi. Przewoźnicy zagraniczni będą mieli prawo wykonywania przewozów krajowych. Poddaję pod rozwagę państwa posłów skreślenia słowa "międzynarodowych".</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#EkspertKomisjiMarekZylicz">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Panie profesorze, obowiązek pozyskania koncesji nie ma zastosowania do obcych przewoźników lotniczych wykonujących międzynarodowy przewóz lotniczy.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#EkspertKomisjiMarekZylicz">Zwolnienie powinno też objąć tych obcych przewoźników, którzy będą wykonywali przewozy krajowe. Zwłaszcza że już to robimy.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PoselMiroslawStyczen">To nieprawda.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Proszę, by w tej sprawie zajęła stanowisko strona rządowa.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieTransportuiGospodarkiMorskiejJanFriedberg">Przewoźnikom zagranicznym nie udziela się zgody na loty kabotażowe.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieTransportuiGospodarkiMorskiejJanFriedberg">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Posłowie także nie chcieli takiego mechanizmu wprowadzać.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Prosiłbym, by pan nie zgłaszał po raz kolejny tych samych uwag, które zgłaszał pan na obradach podkomisji. To było celowe ze strony Komisji. Nie jesteśmy jeszcze w UE. Chcemy rozwijać polski transport lotniczy. Konsultowaliśmy zapis art. 171 z różnymi środowiskami. Rozporządzenie UE nie mówi nic o koncesjach, a jedynie o licencjach.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Rozporządzenie dotyczące kabotażu będziemy stosować jak wejdziemy do UE.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Mam uwagę do art. 172 do ust. 4. Chodzi o sformułowanie: "Przedsiębiorstwo będzie dysponować jednym lub więcej statków powietrznych". Czy jest ono zręczne? Na razie sformułowanie razi. Powinno być "większą ilością statków".</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">W 2 ust. pkt 4 jest bardzo rozbudowany. Nie wiem, czy jest to konieczne. Ogłaszam krótką przerwę. Zmieniamy salę na salę nr 13.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">[Po przerwie]</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: W art. 173 w ust. 2 w pkt. 4 po słowach " łącznie z warunkami umowy" stawiamy przecinek i dalej jest "prognoz przepływów finansowych związanych z wykonywaniem działalności".</u>
<u xml:id="u-17.5" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">W art. 174 w ust. 3 jest odniesienie do art. 200 ust. 2. Art. 200 ust. 2 mówi o tym, że prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego może na podstawie oddzielnej decyzji wydać upoważnienie do wykonywania przewozu na określonych trasach lub obszarach. To się trochę kłóci.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#EkspertKomisjiMarekZylicz">Według prawa unijnego koncesję na działalność gospodarczą uzyskuje ten podmiot, który spełnia określone warunki. Prawo unijne nie określa tras i obszarów przewozów.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#EkspertKomisjiMarekZylicz">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Urząd Lotnictwa Cywilnego będzie pełnił rolę regulatora rynku. Jeśli przewoźników jest więcej, to powinno ustalać się trasy. Tak jest w przypadku kolei. Koncesje przyznawane są na wykonywanie przewozów na określonych trasach.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#EkspertKomisjiMarekZylicz">Zgadzam się z panem przewodniczącym.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#EkspertKomisjiMarekZylicz">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Art. 200 ust. 2 mógłby ograniczyć się do następującego zapisu: "Prezes ULC udziela przewoźnikowi w drodze odrębnej decyzji upoważnienia do wykonywania przewozu na określonych trasach lub obszarach".</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Proponuję odwrócić kolejność zapisu, by nawiązać do ust. 1.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Chciałbym jeszcze zapytać przedstawiciela UKIE o zgodność zapisów z prawem unijnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PrzedstawicielUrzeduKomitetuIntegracjiEuropejskiejJerzyMrygon">To prawda, że Polska nie jest jeszcze członkiem UE, ale Polska zobowiązała się dostosowywać swoje prawo do unijnego. W art. 172 w ust. 1 proponuję dopisać słowa "chyba że umowa międzynarodowa będzie stanowić inaczej". Przepis opóźni liberalizację do dnia akcesji i będzie uwzględniał stanowiska negocjacyjne.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#PrzedstawicielUrzeduKomitetuIntegracjiEuropejskiejJerzyMrygon">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Obawiam się, że to nie rozwiąże naszego problemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PrzedstawicielUKIEJerzyMrygon">Podobne rozwiązanie jest w art. 182 ust. 2.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#PrzedstawicielUKIEJerzyMrygon">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Tutaj chodzi o inne umowy międzynarodowe. Racje są słuszne, ale sposób zapisu nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jeśli przyjmiemy taki zapis, to zmieni on brzmienie artykułu. W tej kwestii musi zadecydować rząd.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Polska osoba staje się osobą unijną po wejściu w życie traktatu.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PrzedstawicielUKIEJerzyMrygon">Jeżeli założyć, że obywatel Polski będzie miał tyle, ile obywatel innego państwa członkowskiego, to w umowie akcesyjnej okres przejściowy dotyczący pracy będzie obowiązywał tylko Polaków. Obywatele UE będą mieli dostęp do polskiego rynku pracy.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#PrzedstawicielUKIEJerzyMrygon">Jeżeli dodamy zapis: jeżeli umowa międzynarodowa nie będzie stanowić inaczej, to będzie on chronił polski rynek.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">To nie rozwiązuje naszego problemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PrzedstawicielUKIEJerzyMrygon">Problem tkwi w sposobie implementacji prawa. Nie może być tak, że jeśli prawo krajowe nie jest zgodne z prawem Unii, to stosuje się prawo unijne. Państwa nie byłyby zobowiązane do wprowadzania dyrektyw.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Traktat Europejski mówi jaka jest funkcja dyrektywy i rozporządzenia. Wynika jasno, co musimy wprowadzić do tekstu prawa, a co nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PrzedstawicielUKIEJerzyMrygon">Nie proponuję rewolucyjnego rozwiązania. Dalsze przepisy operują bardzo podobnymi narzędziami.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#PrzedstawicielUKIEJerzyMrygon">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Z tego, co pamiętam, UKIE nie zgłaszał żadnych uwag do tego zapisu.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#PrzedstawicielUKIEJerzyMrygon">Zgłaszaliśmy uwagi.</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#PrzedstawicielUKIEJerzyMrygon">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Do kwestii koncesji państwo się nie odnosili. W tej chwili przypomniałem sobie opinię UKIE, który nie zgłaszał zastrzeżeń do tego zapisu.</u>
<u xml:id="u-28.4" who="#PrzedstawicielUKIEJerzyMrygon">UKIE zgłaszał zastrzeżenia do każdego zapisu, łącznie z zakładaniem lotniska. Wszędzie, gdzie mówiono o własności kapitałowej, o spółce prawa polskiego, konsekwentnie powtarzaliśmy, że następuje ograniczenie swobody przepływu pracowników.</u>
<u xml:id="u-28.5" who="#PrzedstawicielUKIEJerzyMrygon">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Ale UKIE nie podniosło tych wątpliwości w swojej opinii dotyczącej spraw koncesji.</u>
<u xml:id="u-28.6" who="#PrzedstawicielUKIEJerzyMrygon">Proponuję, abyśmy pozostawili tę kwestię. Jeśli w przyszłości dojdziemy do wniosku, że należy uzupełnić ten zapis, zrobimy to ad hoc. Tymczasem proszę przedstawiciela UKIE, aby jeszcze raz zaproponował brzmienie artykułu 172 ustęp 1, to zapiszemy je w ukosie, a o jego przyjęciu zdecydujemy in gremio.</u>
<u xml:id="u-28.7" who="#PrzedstawicielUKIEJerzyMrygon">"Koncesję może uzyskać polska osoba fizyczna, polska osoba prawna lub polska spółka prawa handlowego nie posiadająca osobowości prawnej, jeżeli spełni wszystkie przypisane prawem wymagania, o ile umowa międzynarodowa nie stanowi inaczej".</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Taki zapis sugeruje, że na warunkach umowy międzynarodowej można udzielić koncesji osobie, która nie spełnia wymagań polskiego prawa. Dlatego należy go przeredagować.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PrzedstawicielUKIEJerzyMrygon">Napiszmy więc: "O ile umowa międzynarodowa nie stanowi inaczej, koncesję może uzyskać polska osoba fizyczna, polska osoba prawna lub polska spółka prawa handlowego nie posiadająca osobowości prawnej, jeżeli spełni wszystkie przypisane wymagania".</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#PrzedstawicielUKIEJerzyMrygon">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Przy tego typu deklaracjach nie możemy przewidzieć, jakie będą przyszłe regulacje. Jeżeli regulacje międzynarodowe zwolnią koncesjonariuszy z obowiązków, które staramy się tutaj określić i które uznajemy za ważne w okresie wdrażania i organizowania rynku lotniczego, to każdy przedsiębiorca będzie mógł powiedzieć: "Przepisy międzynarodowe stanowią inaczej, niż wasze wymagania". Taki styl dwuwładzy jest nie do zaakceptowania, bo podmiot musi wiedzieć, które prawo go obowiązuje.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#PrzedstawicielUKIEJerzyMrygon">Na tej samej zasadzie należy wykreślić zapisy w ustępie 4 artykułu 182 oraz ustęp 3 artykułu 3, bo wszędzie powtarzają się podobne treści.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Jeśli dobrze pamiętam z konstytucji, to traktaty stosuje się przed ustawami. Czyli ten traktat ratyfikowany po referendum będzie i tak przebijał proponowane zapisy. Przyznaję jednak, że propozycja jest rzeczywiście niezgrabna.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Może należałoby przygotować koło ratunkowe w postaci przepisu przejściowego i ustalić, że ma on obowiązywać do określonego momentu. Takie postępowanie jest bezpieczniejsze, ponieważ nie chciałbym, aby dla generalnych zasad, które formułujemy w artykułach Prawa lotniczego, tworzyć jakieś ekstra wyjątki, bo one tylko zamazują obraz.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PrzedstawicielUKIEJerzyMrygon">Przy formułowaniu tego typu przepisów wszyscy, zarówno strona rządowa, jak i Sejm, są postawieni w schizofrenicznej sytuacji. Bo z jednej strony tworzymy prawo, które będzie obowiązywało teraz, a z drugiej strony mamy obowiązek przewidywania tego, co będzie w przyszłości. Zgadzam się, że z tego kłopotu można wybrnąć przy pomocy przepisu przejściowego i na pewno będzie to legislacyjnie zgrabniejsze. Należy tylko pamiętać, aby gdzieś w przepisach przejściowych takie zastrzeżenie wprowadzić - może to być jedno generalne zastrzeżenie koncesji.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#PrzedstawicielUKIEJerzyMrygon">Problem polega na tym, że Polska, która nie jest jeszcze członkiem Unii, chce dostosować do niej swoje prawo, lecz jednocześnie nie śpieszy się z pełną liberalizacją rynku lotniczego.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#PrzedstawicielUKIEJerzyMrygon">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Zapisałem, aby tę regulację przenieść do przepisów przejściowych. Staramy się pisać prawo nie na dzisiaj, ale raczej na pojutrze, bo w innym razie po jego uchwaleniu okazałoby się, że do niczego się nie nadaje.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#EkspertKomisjiMarekZylicz">W artykule 172 ustęp 4 pojawiła się pewna niekonsekwencja. Mówimy tam: "O ile umowa nie stanowi inaczej, spółka z udziałem zagranicznym lub podmiotów zależnych od osób zagranicznych może otrzymać koncesję, jeżeli będzie pod efektywną kontrolą obywateli polskich, niezależnych od osób zagranicznych lub obywateli państw obcych, rozumianą jako posiadanie: 1) nie mniej niż 51% udziałów lub akcji w całkowitym kapitale założycielskim spółki oraz 2) decydującego wpływu na skład, głosowanie, decyzje i kontrolę organów zarządzających spółki, wynikające z prawa, umowy lub statutu spółki". Uważam, że wstęp tego ustępu jest nieścisły. Proponuję jego uproszczenie: "O ile umowa międzynarodowa nie stanowi inaczej, spółka z udziałem osób zagranicznych lub podmiotów zależnych od osób zagranicznych może otrzymać koncesję, jeżeli osoby polskie niezależne od osób obcych posiadają w spółce:", a podpunkty 1 i 2 pozostają niezmienione.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#EkspertKomisjiMarekZylicz">Punkty 1 i 2, które mówią odpowiednio o własności i efektywnej kontroli, są kompatybilne z prawem unijnym, chociaż je skracają. Natomiast wstęp do tego ustępu należałoby uprościć, bo nie można powiedzieć, że przez efektywną kontrolę rozumie się po pierwsze własność, a po drugie efektywną kontrolę. Jest to zły zapis z logicznego punktu widzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Efektywna kontrola składa się według mnie z dwóch elementów: mieć kapitał, za który się odpowiada, i mieć wpływ na decyzje. W rozporządzeniu termin "efektywna kontrola" jest opisany dokładnie przez te dwa czynniki. Jest zapisane: a) "efektywna kontrola oznacza stosunek (...) poprzez prawo do używania całości lub części majątku przedsiębiorstwa" - i my to zapisaliśmy poprzez prawo do większości tego majątku, i b) "prawa do umowy, które mają decydujący wpływ na skład, głosowanie lub decyzje organów" itd. Te dwa elementy są tutaj wymienione i dla mnie jest to logiczne. Wpływ na spółkę mamy wówczas, kiedy mamy w niej większość.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Z brzmienia tego ustępu dokładnie wynika, że spółka z udziałem osób zagranicznych będzie pod efektywną kontrolą obywateli polskich, rozumianą jako posiadanie decydującego wpływu na skład, głosowanie, decyzje itd. organów zarządzających spółki.</u>
<u xml:id="u-34.2" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Pamiętacie państwo, że przedłożenie rządowe posługiwało się innym terminem efektywnej kontroli - przez większość głosów na walnym zgromadzeniu. Otóż w trakcie różnych debat publicznych podniesiono kwestię, iż brak zapisu o kapitale powoduje możliwość zaistnienia mało prawdopodobnej, ale realnej sytuacji, że ktoś będzie miał większość głosów, a mniejszość kapitału - i odwrotnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Rozumiem, że nieporozumienie bierze się z błędu w sformułowaniu. Otóż ostatnie słowo z główki powinno być umieszczone w pierwszym punkcie, a dwukropek powinien się znaleźć po słowie "jako". Chodzi bowiem o efektywną kontrolę rozumianą jako: 1) posiadanie nie mniej niż 51 proc. udziałów, i 2) decydujący wpływ na skład organów zarządzających spółki.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Absolutnie nie zgadzam się ze stanowiskiem profesora Marka Żylicza. Dla mnie efektywna kontrola nad spółką jest nie tylko wtedy, gdy podmiot posiada 51 proc. udziałów lub akcji, ponieważ znam wiele spółek, w których decyduje o tym co innego. Pamiętamy słynne awantury w Sejmie o umowę spółki PZU, gdzie właściciel 30-proc. kapitału ma na nią decydujący wpływ i ją kontroluje. Nie potrzebował zatem do tego 51 proc. udziałów lub akcji. Dlatego oddalam wniosek pana profesora Marka Żylicza w całości i uważam, że nie należy nad nim debatować. Jednocześnie proponuję wprowadzenie zmiany redakcyjnej, o której wspomniałem, bowiem uczytelnia ona ustęp 4 artykułu 172.</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#PoselMiroslawStyczen">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Wracamy do artykułu 175. Ustęp 1 punkt 3 posługuje się sformułowaniem: "Prezes Urzędu odmawia udzielenia koncesji, jeżeli wnioskodawca nie spełnił wymagań, o których mowa w art. 171-173 lub szczególnych warunków podanych do wiadomości przedsiębiorcom, w trybie przewidzianym przepisami prawa". Chciałbym się dowiedzieć, co oznacza druga część tego przepisu - co to za szczególne warunki podane do wiadomości przedsiębiorcom?</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#PrezesGlownegoInspektoratuLotnictwaCywilnegoZbigniewMaczka">Mogą to być dodatkowe warunki sanitarne, podane na mocy innych ustaw. Ostatnio mieliśmy historie z pryszczycą, BSE i wszyscy posiadający koncesję musieli się zastosować do stosownych obowiązków.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#PrezesGlownegoInspektoratuLotnictwaCywilnegoZbigniewMaczka">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Przyjmuję to wyjaśnienie. Czy są uwagi do artykułu 175? Nie widzę. Artykuł 175 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#PrezesGlownegoInspektoratuLotnictwaCywilnegoZbigniewMaczka">Czy są uwagi do artykułu 176? Nie widzę, przyjęliśmy artykuł 176.</u>
<u xml:id="u-36.3" who="#PrezesGlownegoInspektoratuLotnictwaCywilnegoZbigniewMaczka">W punktach 3 i 4 ustępu 1 artykułu 177 zastosowano konstrukcję - odpowiednio "z wyprzedzeniem co najmniej 30 dni" oraz " z wyprzedzeniem co najmniej 14 dni". Natomiast w ustępie 2 znalazł się zapis "z należytym wyprzedzeniem". Czy nie byłoby warto ujednolicić ustęp 2 z ustępami 3 i 4 i napisać: "koncesjonariusz jest obowiązany przekazywać do wiadomości Prezesa Urzędu roczne sprawozdania finansowe oraz - z wyprzedzeniem 30 dni - roczne plany ekonomiczno-finansowe, jak również inne informacje i dokumenty istotne dla oceny działalności przedsiębiorstwa"? Oczywiście wspomnianą ilość dni należałoby ustalić. Bo co oznaczają słowa "z należytym wyprzedzeniem"? Dla jednego koncesjonariusza to będzie 30 dni, dla drugiego 60, a trzeci pomyśli, że 90 dni będzie w sam raz. Przy proponowanym przeze mnie zapisie nie ma wątpliwości, w jakim terminie Prezes Urzędu ma dostać materiały.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#PoselMiroslawStyczen">W przypadku terminów zawitych, czyli określonych, rzecz dotyczy jakiegoś konkretnego terminu. Pamiętajmy, że w ustępie 3 i 4 chodzi o określony moment rozpoczęcia przewozu na nowej trasie. Natomiast w ustępie 2 mówimy o rzeczy - sporządzeniu sprawozdania finansowego - która nie ma terminu. Wiadomo, że trzeba je przygotować przed początkiem roku finansowego, ale nigdzie nie jest określone, czy ma to być miesiąc, czy może tydzień wcześniej. Decyzja należy do przedsiębiorstwa. Zatem wprowadzenie terminu zawitego, np. 30 dni, oznaczałoby, że prawo nakazuje koncesjonariuszowi dostarczyć plan np. 30 dni przed. No właśnie, przed czym, przed jakim terminem?</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Nie w pełni się zgadzam. W prawie telekomunikacyjnym zapisano wyraźnie, że każdy podmiot musi przekazać sprawozdanie finansowe do Urzędu Regulacji w terminie do 30 marca.</u>
<u xml:id="u-37.2" who="#PoselMiroslawStyczen">Ale szereg spółek, zwłaszcza z udziałem kapitału zagranicznego, ma inne terminy obrachunkowe.</u>
<u xml:id="u-37.3" who="#PoselMiroslawStyczen">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Ale my mówimy o pewnej filozofii działania i o przekazywaniu sprawozdań przez podmioty, które podlegają ocenie urzędu regulacyjnego. Mamy na uwadze polskie prawo i obyczaje, które panują w naszym kraju, a nie w Stanach Zjednoczonych.</u>
<u xml:id="u-37.4" who="#PoselMiroslawStyczen">Szereg podmiotów zagranicznych ma okres rozliczeniowy od września do września, a nie tak jak u nas od grudnia do grudnia.</u>
<u xml:id="u-37.5" who="#PoselMiroslawStyczen">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Czy przedstawiciel Ministerstwa Finansów może się ustosunkować do tych wątpliwości?</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowJoannaWojcik">W przedłożeniu rządowym zapisano termin, jaki jest podany w omawianym projekcie. Nie potrafię się ustosunkować "na gorąco" do tej sprawy. Uważam jednak, że określenie konkretnego terminu składania dokumentów jest rzeczą właściwą.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Uważamy, że zapis o "należytym wyprzedzeniu" stanowi coś w rodzaju instrukcji dla przedsiębiorcy, aby nie czekał ze składaniem rocznych sprawozdań finansowych na ostatnią chwilę, tylko uczynił to z wyprzedzeniem. Rozumiemy intencje strony rządowej, która nie chciała określać dokładnego terminu, bo po prostu trudno to zrobić. Proszę zwrócić uwagę, że w rzeczonym przepisie mówimy także o rocznych planach ekonomicznych i innych istotnych planach i dokumentach. Gdybyśmy uparli się na zapisanie terminu w dniach, musielibyśmy uwzględnić terminy składania tych wszystkich pozostałych dokumentów, co jest niemożliwe do ustalenia.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Rozumiem tę interpretację Biura Legislacyjnego, ale musimy pamiętać, że taki zapis będzie stanowił powód do ewentualnych konfliktów i wzajemnych pretensji, nie zawsze potrzebnych do normalnego funkcjonowania przedsiębiorstw. Powtarzam jeszcze raz: co to znaczy "należyte wyprzedzenie"? Jednej osobie wystarczą dwa tygodnie, drugiej dwa miesiące. Kto będzie rozsądzał, czy należytym wyprzedzeniem jest pierwszy, czy drugi przypadek? Każdy nieostry zapis w relacjach pomiędzy urzędem zwierzchnim mającym władzę i mogącym wiele, a tym podmiotem, który mu podlega, jest potencjalnie niebezpieczny.</u>
<u xml:id="u-39.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Biuro Legislacyjne uważa, że pozostawienie nieostrego zapisu skutkuje w sposób odwrotny, bowiem Urząd Regulacji, pozostawiając termin do uznania przedsiębiorcy, rezygnuje z konfliktów. Weźmy również pod uwagę, że w następnych punktach mamy już ściśle określone terminy, regulujące znacznie ważniejsze kwestie.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Wydaje mi się, że w kodeksie handlowym zapisano, że koniec czerwca jest terminem na rozliczenia, bilanse i weryfikacje. Zatem każdy przedsiębiorca wie, że powinien złożyć dokumenty do tego czasu.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Przypominam przy okazji, że w procedurze koncesyjnej Prezes Urzędu posiada uprawnienia do oceny wiarygodności gospodarczej koncesjonariusza. Podmiot, który nie będzie dotrzymywał ustalonych prawem reguł, naraża się na zarzut ze strony Prezesa, że nie jest godny zaufania. Dlatego wydaje mi się, że nie powinniśmy się martwić "należytym wyprzedzeniem" i spóźnianiem się przez podmiot ze składaniem rocznych sprawozdań finansowych. Czasami zdarzają się okoliczności niezależne od przedsiębiorcy. Jeżeli na przykład jest on uzależniony od pomocy państwa, a miały miejsce opóźnienia w uchwaleniu budżetu państwa, wtedy, niezależnie od swoich intencji, może spóźnić się ze złożeniem wymaganych dokumentów. Dlatego postulujemy, aby pozostawić zapis zawarty w projekcie ustawy.</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Przyjmuję te wyjaśnienia.</u>
<u xml:id="u-40.3" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">W punkcie 5 artykułu 177 znalazł się zapis: "koncesjonariusz jest obowiązany zawiadomić Prezesa Urzędu o podjęciu działalności objętej koncesją oraz o zamierzonym zawieszeniu lub zakończeniu tej działalności". Jak Prezes Urzędu będzie reagował na przypadek, gdy LOT w pewnym momencie ogłasza, że przestaje latać na niektórych trasach? Czy wyznaczy inną firmę, która przejmie obowiązki LOT w czasie obowiązywania rozkładu lotów, czy pozostawi to bez interwencji? To bardzo poważny problem. Dla niektórych korzystanie z regularnych linii lotniczych jest przecież częścią działalności gospodarczej.</u>
<u xml:id="u-40.4" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Mamy propozycję stosownego zapisu w artykule 200: "Przewoźnik lotniczy zawiadamia Prezesa Urzędu z wyprzedzeniem co najmniej 30 dni o planowanym zaprzestaniu wykonywania regularnego przewozu na trasie, do obsługi której został upoważniony lub wyznaczony, podając przyczynę".</u>
<u xml:id="u-40.5" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Moje pytanie dotyczy czego innego: co robi Prezes Urzędu, jeśli dostaje wiadomość, że LOT nagle przestał latać na jakiejś trasie? W innych obszarach transportu Urząd Regulacyjny w okresie do ogłoszenia nowego procesu koncesyjnego zleca obsługę tej linii innej firmie, opłacając ją z kapitału, który przewoźnicy zostawiają wcześniej w Urzędzie Regulacyjnym. W prawie lotniczym nie mamy takiej regulacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Jedynym miejscem, w którym przewidujemy ingerencję, jest procedura pomocy publicznej, którą de facto sformułowaliśmy na podstawie przepisów europejskich. Transport lotniczy jest transportem specyficznym, przedsięwzięciem rynkowym, co oznacza, że jeżeli nie ma zapotrzebowania na jego usługi ze strony pasażerów, nie opłaca mu się działać. Dlatego nie możemy porównywać sytuacji lotnictwa z sytuacją transportu zbiorowego, kolejowego czy autobusowego, gdzie utarł się zwyczaj, że przewozy publiczne muszą istnieć, ponieważ każdy obywatel ma prawo do przemieszczania się. W lotnictwie jest inaczej.</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Dlatego nie chcieliśmy wprowadzać dodatkowych utrudnień. Gdybyśmy wprowadzili takie prawo, byłoby ono utrudnieniem koncesyjnym. Nie chcemy domykać rynku usług lotniczych, tylko go otworzyć, zachęcić ludzi do aktywności na tym polu. Stąd decyzja, by przepisać procedurę - która zresztą budziła w czasie dyskusji na obradach podkomisji protesty niektórych reprezentantów środowisk lotniczych - przewidującą, że na wniosek samorządu miejscowego, wsparty opinią wojewody, można przystąpić do negocjacji opisanych przez następującą sytuację: zależy nam na uruchomieniu linii Rzeszów-Warszawa, występuje o to sejmik samorządowy, potwierdza to wojewoda, i ULC może zapewnić temu koncesjonariuszowi, że przez okres 2 lat nikt inny nie dostanie koncesji na tę linię. To też jest pomoc publiczna w rozumieniu europejskim. Jest to jedyna forma ingerencji regulatora, którym jest prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego, w funkcjonowanie rynku. Innych, poza tym, że wycofaliśmy koncesje z przewozów lotniczych małymi samolotami, nie wprowadziliśmy. Po prostu otworzyliśmy jak najszerzej rynek dla polskich przewoźników.</u>
<u xml:id="u-41.2" who="#PoselMiroslawStyczen">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Dziękuję, to wyjaśnia moje wątpliwości.</u>
<u xml:id="u-41.3" who="#PoselMiroslawStyczen">W punkcie 7 artykułu 177 - "koncesjonariusz jest obowiązany udostępniać swoje przedsiębiorstwo osobom kontrolującym jego działalność" - stosowniejszym sformułowaniem byłby zapis: "osobom upoważnionym do kontroli".</u>
<u xml:id="u-41.4" who="#PoselMiroslawStyczen">Komisja zgadza się na zmianę zapisu zaproponowaną przez pana posła Józefa Dąbrowskiego.</u>
<u xml:id="u-41.5" who="#PoselMiroslawStyczen">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: W ustępie 2 albo brakuje przecinków, albo ja nie rozumiem brzmienia tego ustępu.</u>
<u xml:id="u-41.6" who="#PoselMiroslawStyczen">Tu jest błąd - powinno być "udziałów lub akcji spółki", a nie "udziałów (akcji) spółki".</u>
<u xml:id="u-41.7" who="#PoselMiroslawStyczen">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Moim zdaniem zapis powinien brzmieć "Umowa o zmianie właściciela pakietu 10 proc. lub więcej udziałów (akcji) spółki, albo pakietu akcji lub udziałów umożliwiających przejęcie kontroli nad koncesjonariuszem lub działalnością objętą koncesją przez inną osobę, winna być zawarta pod rygorem nieważności, za zgodą Prezesa Urzędu."</u>
<u xml:id="u-41.8" who="#PoselMiroslawStyczen">Absolutnie się z tym nie zgadzam, bo po pierwsze język polski nie przewiduje przecinków przed "lub" i "albo" - są to spójniki wyłączające stosowanie przecinków, a zdaniem wtrąconym jest "pod rygorem nieważności". Tutaj chodzi o zawarcie umowy za zgodą Prezesa Urzędu pod rygorem nieważności. Dlatego przecinki, oddzielające słowa "pod rygorem nieważności", są właściwe.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Są dwie drogi - albo rezygnować ze spójników "lub" i "albo", ponieważ pełnią one tutaj funkcję przecinków, albo z nawiasów. Opisane są tutaj dwa różne stany: pierwszy to zmiana pakietu 10 proc. lub więcej udziałów, drugi natomiast to zmiana pakietu 10 proc. lub więcej akcji. To zależy od konstrukcji kapitałowej podmiotu, bo w jednych spółkach będą udziały, a w innych akcje. Użyliśmy w tym miejscu nawiasów, ponieważ zapisanie "udziałów lub akcji" sprawiłoby, że zapis byłby nieczytelny ("pakietu 10 proc. lub więcej udziałów lub akcji spółki albo pakietu akcji lub udziałów" itd.).</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: A dlaczego w dalszej części użyto konstrukcji "pakietu akcji lub udziałów"? Jeśli konstruujemy przepis w brzmieniu: "zmiana właściciela pakietu 10 proc. lub więcej udziałów (akcji) spółki" itd., to dalej konsekwentnie powinniśmy pisać: "pakietu udziałów (akcji) umożliwiających przejęcie kontroli nad koncesjonariuszem" itd. Wtedy przepis ma sens.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Zgadzam się. Jeżeli przyjmujemy nawiasy, wtedy w drugim zdaniu złożonym powinno być tak samo. Czyli: "Umowa o zmianie właściciela pakietu 10 proc. lub więcej udziałów (akcji) spółki, albo pakietu udziałów (akcji) umożliwiających przejęcie kontroli nad koncesjonariuszem lub działalnością objętą koncesją przez inną osobę, winna być zawarta pod rygorem nieważności, za zgodą Prezesa Urzędu".</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Zgodziliśmy się co do ustępu 2 artykułu 177. Czy są inne uwagi do tego artykułu? Nie widzę. Przyjęliśmy artykuł 177.</u>
<u xml:id="u-43.2" who="#PoselMiroslawStyczen">Przechodzimy do artykułu 178. Czy są do niego uwagi? Nie widzę. Przyjęliśmy artykuł 178.</u>
<u xml:id="u-43.3" who="#PoselMiroslawStyczen">Artykuł 179. Czy są uwagi do artykułu 179? Nie widzę. Przyjęliśmy artykuł 179.</u>
<u xml:id="u-43.4" who="#PoselMiroslawStyczen">Artykuł 180: "Minister właściwy do spraw transportu w drodze rozporządzenia, z uwzględnieniem umów i przepisów międzynarodowych, określi szczegółowe zasady udzielania koncesji oraz informacje i dokumenty wymagane od podmiotów ubiegających się o koncesję lub wykonujących działalność gospodarczą na podstawie koncesji". W tym miejscu nie potrafię doczytać się wytycznych. Nie wiem, czy zapis "z uwzględnieniem przepisów międzynarodowych" jest wystarczającą wytyczną, bo rozporządzenie ma zawsze służyć jakiemuś celowi. Mam wątpliwość, czy to rozporządzenie ma wyrazić dbałość o jakość świadczonych usług, czy o prawidłowe relacje na rynku, czy jeszcze coś innego. Bo do czegoś z pewnością ma ono służyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Biuro Legislacyjne przyjęło, że akurat w tym zakresie przedmiotowym i podmiotowym obowiązują odpowiednie specjalistyczne przepisy międzynarodowe, które będą uwzględniane na mocy artykułu 4. Co prawda Biuro Studiów i Ekspertyz w swej opinii do innej ustawy wyraziło negatywne stanowisko odnośnie stosowania ogólnych klauzul, jednak my przyjęliśmy do wiadomości stanowisko rządu, przywołujące odpowiednie przepisy międzynarodowe do odpowiednich regulacji, które pełniłyby funkcje tych wytycznych. Chociaż byłoby na pewno poprawniej, gdybyśmy potrafili wyspecyfikować określone kategorie umów.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Wydaje mi się, że główną intencją wydania tego rozporządzenia jest dbałość o prawidłowy poziom świadczonych usług. Ponieważ korzystamy przy okazji z regulacji międzynarodowych, to ułatwia nam stanowienie prawa.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Jest odwrotnie - intencją są tylko przepisy międzynarodowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">My odbieraliśmy ten zapis w taki sposób, w jaki opisał to pan przewodniczący Józef Dąbrowski. Czyli że określone odpowiednie przepisy międzynarodowe dotyczące przedmiotu tego rozporządzenia mają być uwzględniane przy polskiej regulacji.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Czyli wytyczna powinna iść w kierunku ujednolicenia naszych przepisów? Gdy czyta się artykuł, który głosi, że trzeba napisać rozporządzenie, powinno być powiedziane, dlaczego należy to zrobić, i dopiero w konsekwencji określa się szczegółowe zasady udzielania koncesji, z uwzględnieniem umów i przepisów międzynarodowych itd. Powoduje to, że minister nie będzie wymyślał zasad, tylko będzie je realizował przy wykorzystaniu umów i przepisów międzynarodowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Intencja zapisu jest odwrotna. Nie chodzi o to, że minister chce np. zapewnić większe bezpieczeństwo procesu koncesyjnego, tylko pojawiały się takie przepisy międzynarodowe, które wymagają wprowadzenia do polskiego systemu prawnego. Dopiero wtedy, gdy one pojawią się za granicą, będą mogły być wprowadzone rozporządzeniem w Polsce.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Mówimy o koncesjach i o tym, że minister ma wydać rozporządzenie, w którym określi szczegółowe zasady udzielania koncesji. Gdybyśmy abstrahowali od otoczenia międzynarodowego, to musielibyśmy napisać, jakiemu celowi to rozporządzenie ma służyć. O to mi chodzi - że te koncesje wydaje się po to, żeby zapewnić wysoką jakość usług lotniczych itd. Przy okazji wdrażamy wszystkie rozwiązania międzynarodowe, które wynikają z umów i przepisów międzynarodowych. Przynajmniej ja tak to rozumiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#PrezesGlownegoInspektoratuLotnictwaCywilnegoZbigniewMaczka">Nie należy i nie potrzeba stosować tutaj kryterium bezpieczeństwa, ponieważ tym w całości zajmuje się certyfikacja, podobnie jak wykorzystaniem przepisów międzynarodowych. Jedynym celem, dla którego są wydawane koncesje, jest ochrona interesów państwa i obywateli. W tym rodzaju transportu zwrot kapitału jest długotrwały, dlatego bez regulacji może nastąpić wyniszczająca walka na rynku i w efekcie brak świadczenia usług.</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#PrezesGlownegoInspektoratuLotnictwaCywilnegoZbigniewMaczka">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Mamy idealną wytyczną, uwzględniającą ochronę interesów państwa i obywatela, i zgodną z umowami i przepisami międzynarodowymi.</u>
<u xml:id="u-48.2" who="#PrezesGlownegoInspektoratuLotnictwaCywilnegoZbigniewMaczka">Przepisy międzynarodowe są zobowiązaniami przyjętymi przez nasze państwo w trakcie pracy w różnych międzynarodowych organizacjach.</u>
<u xml:id="u-48.3" who="#PrezesGlownegoInspektoratuLotnictwaCywilnegoZbigniewMaczka">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Rozumiem, ale te przepisy międzynarodowe służą realizacji określonych celów. Jeśli są nimi ochrona polskiego rynku, państwa czy obywatela, to tak to nazwijmy.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Myśleliśmy o rozporządzeniu posiadającym precyzyjny załącznik. Byłaby nim lista, której część poprzednio wykreśliliśmy - co ma być w informacjach w związku z oceną kondycji finansowej przewoźnika. Ocenę tę robi się po to, aby się zorientować, czy dopuszczony podmiot da sobie radę na rynku, czyli czy nie zabiera miejsca innym, którzy lepiej dawaliby sobie radę. W związku z tym rozporządzenie nie ma nic wspólnego z techniką, lecz wyłącznie z kondycją finansową podmiotów ubiegających się o koncesje. Pan przewodniczący zmierza do wytycznej, zatem proszę bardzo, zapiszmy: "z uwzględnieniem pewności obrotu gospodarczego" lub jakiś podobny zwrot.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#PoselMiroslawStyczen">To jest bardzo trudne do zdefiniowania, bo nie chodzi tylko o interes państwa i obywateli, ale także zachowanie zasady uczciwej konkurencji. Proponowałbym, aby pan przewodniczący sformułował tę wytyczną i my ją przyjmiemy, jeżeli uważa pan, że to jest konieczne, a pan mecenas z Biura Legislacyjnego potwierdzi, że jest to zgodne z prawem. Boję się tylko formułowania takiej wytycznej, która będzie potem nietożsama z treścią rozporządzenia. Ponieważ zadowoliliśmy się tylko umową międzynarodową - bo tak naprawdę te wytyczne są przepisane z tekstu dyrektywy Unii - dlatego zastanawiam się, po co pisać w tym miejscu wytyczną.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Ja ciągle podchodzę do czytania tego prawa jak dyletant. Czytam go w taki sposób, w jaki przeczyta go każdy, kto będzie chciał kiedyś prowadzić działalność lotniczą, i zainteresuje się, co też minister właściwy do spraw transportu może mu nakazać w rozporządzeniu i co jest celem tego dokumentu. Celem nie jest samo uwzględnienie przepisów międzynarodowych. Przepisy międzynarodowe mają służyć realizacji jakiegoś zadania.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Celem tego załącznika, o który mówimy, jest to, że przedsiębiorstwo może w każdym momencie wywiązać się ze swoich obecnych i ewentualnych zobowiązań określonych przy realistycznych założeniach.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Czyli krótko mówiąc, celem jest sprawdzenie wiarygodności podmiotu gospodarczego.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Zastanawia nas nowa redakcja ustępów 1, 3 i nowego 6 w artykule 3.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Nikt nie kwestionuje potrzeby zastosowania tych przepisów. Problem polega na tym, że ich zastosowanie ma służyć ściśle określonemu celowi. W związku z tym odwołanie się tylko do przepisów międzynarodowych w niczym nie wyjaśnia, jaki jest motyw wydania rozporządzenia i jaka intencja przyświeca jego twórcom. Bo głównym uzasadnieniem pisania wytycznych jest to, aby obywatel czytając ustawę wiedział, że minister wydaje rozporządzenie w konkretnym celu. Ponieważ jesteśmy zobowiązani wykorzystywać do regulacji przepisy i umowy międzynarodowe, to wpisujemy je do artykułu, żeby minister o tym nie zapomniał.</u>
<u xml:id="u-53.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Można odpowiednio uszczegółowić wytyczne, pozostaje tylko kwestia skategoryzowania tych desygnatów, które będą odpowiadały najważniejszym treściom, mającym pojawić się w tym upoważnieniu.</u>
<u xml:id="u-53.3" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Ponieważ nie chcę przeciągać dyskusji nad tym zagadnieniem, uznaję, że wrócimy do niego, jeśli pojawi się jakiś pomysł. Jeżeli nie, wówczas pozostawimy obecny zapis.</u>
<u xml:id="u-53.4" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Przechodzimy do artykułu 181. Tutaj po zmianach w artykule 16 ustęp 4, który opisuje elementy infrastruktury transportowej, musimy chyba oprócz punktu 1 dopisać też punkt 2. W punkcie 2 ustępu 4 dopisaliśmy lotniska regionalne. Konsekwencje zapisu artykułu 16 ustęp 4 dotyczą ustępów 1 i 2 artykułu 172 oraz ustępu 5 artykułu 185.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Przypominam sobie, że to zostało zgłoszone, ale nie było na to zgody większości. Pan minister Jan Friedberg albo pan inspektor Zbigniew Mączka - nie pamiętam, który z panów - stwierdził, że wszystkie lotniska międzynarodowe w Polsce są de facto lotniskami regionalnymi i że nie ma tutaj problemu. Można wprawdzie przewidywać, że powstaną jakieś nowe lotniska regionalne, objęte tymi kontraktami, ale to jest mało prawdopodobne. Dlatego to upadło.</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: To się częściowo wiąże z art. 70, którego jeszcze nie zakończyliśmy i do którego musimy wrócić.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Dokonaliśmy przeglądu strategii wojewódzkich, które nie są jeszcze przeniesieniem do kontraktów, ale są wstępne. Nie znajduję takiego lotniska, które nie byłoby międzynarodowe, a było tu wymienione. Przy czym w niektórych strategiach jest to dość ogólnie powiedziane i np. w przypadku Szyman w województwie warmińsko-mazurskim jest napisane, że celem jest kategoria lotniska drugorzędnego. Nie wiem, czy byśmy chcieli wprowadzać tu lotnisko tego typu.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Przyjęliśmy taką konstrukcję, że decyzję polityczną o tym, co powinno być dofinansowane, powinna podejmować władza polityczna, czyli rząd. Mamy zapis mówiący o tym, że to rząd określa ilość lotnisk międzynarodowych. Jeżeli powstaje nowe lotnisko regionalne, to wiadomo, że powinno to zależeć od rządu, a nie od kontraktu regionalnego. Procedura powinna być taka: jest nowe lotnisko regionalne, rząd przyjmuje w uchwale, że ono staje się lotniskiem międzynarodowym, i wtedy automatycznie z mocy ustawy wchodzi w skład infrastruktury lotniczej podlegającej dofinansowaniu. O wydatkowaniu pieniędzy publicznych powinni decydować politycy wybrani w powszechnych wyborach, a nie urzędnicy z nadania.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Czyli brzmienie ustępu 4 w art. 16 pozostaje takie jak dotychczas.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Zgoda. Artykuł 181 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-57.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Czy do artykułu 181a są jakieś uwagi? Nie widzę, artykuł został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-57.3" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Artykuł 182.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Zniknął fragment w ustępie 3 punkt 2. Ustęp, który w sprawozdaniu podkomisji kończy się słowem "oraz", jest dłuższy i składa się jeszcze z punktu 3: "Nie zachodzi sytuacja, w której więcej niż połowa członków zarządu spółki jest jednocześnie członkami zarządu albo osobami pełniącymi funkcje kierownicze w podmiocie z udziałem osób zagranicznych lub w innym podmiocie pozostającym ze spółką w stosunku zależności".</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Uważamy, że zdanie wstępne w ustępie 3 artykułu 182 jest bardzo długie i źle się czyta. Proponujemy, żeby zdanie wstępne kończyło się po słowie "jeżeli": "W przypadku, gdy o zezwolenie na zarządzanie lotniskiem współużytkowanym z wojskiem lub lotniskiem użytkowanym przez służby państwowe występuje spółka z udziałem osób zagranicznych lub z udziałem podmiotów zależnych od osób zagranicznych, zezwolenie może otrzymać, jeżeli:". Dalsza część zdania wstępnego zostałaby zmieniona w punkt 1: "1) w spółce tej obywatele polscy lub podmioty polskie niezależnie od osób zagranicznych lub obywateli państw obcych zachowują: a) prawo posiadania nie mniej niż 51 proc. udziałów lub akcji w całkowitym kapitale założycielskim spółki, b) prawo dające decydujący wpływ na ilość głosów, skład i kontrolę organów zarządzających spółki, wynikające z umowy lub statutu spółki". W tej sytuacji proponowany punkt 3 stałby się punktem 2: "2) Nie zachodzi sytuacja, w której więcej niż połowa członków zarządu spółki jest jednocześnie członkami zarządu albo osobami pełniącymi funkcje kierownicze w podmiocie z udziałem osób zagranicznych lub w innym podmiocie pozostającym ze spółką w stosunku zależności".</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">W ustępie 5 artykułu 181 doszło do pomylenia odesłania. Na końcu tego artykułu przywołuje się artykuł 171 ust. 6, a powinno być artykuł 171 ustęp 7 i 8, bo w tym artykule nastąpiło przenumerowanie, a w dodatku jeden z ustępów podzieliliśmy na dwa.</u>
<u xml:id="u-60.1" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: W konsekwencji należy zapisać: "stosuje się odpowiednio przepisy ustaw", a nie "przepisy ustawy".</u>
<u xml:id="u-60.2" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Odwołanie do ustępu 6 było mylące, bo my mówimy tu o uzyskaniu zezwoleń, natomiast ustęp 6 głosi, że nie ma obowiązku uzyskiwania koncesji w stosunku do obcych przewoźników. Dlatego per analogiam można by się było pokusić o stwierdzenie, że obcy przewoźnicy nie muszą mieć zezwoleń. Nie wiem, czy to jest prawidłowe odwołanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Biuro Legislacyjne także zastanawiało się nad prawidłowością umieszczenia tych przepisów. Wydaje nam się, że ponieważ ustęp 7 artykułu 171 dotyczący koncesjonowania jest przepisem generalnym dla rozdziału, może warto by go przenieść do artykułu 179a, bo po artykule 180 kończy się rozdział dotyczący koncesji. Ustęp 8 artykułu 171 przenieść na koniec działu VIII, jako 191a.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#PrzewodniczacyGlownejKomisjiBadaniaWypadkowLotniczychStanislawZurkowski">Pragnę jeszcze wrócić do artykułu 181 ustęp 1 punkt 2. Mówi się tam m.in. o tym, że uzyskania zezwolenia wymaga zaopatrzenie pokładowe w żywność, w paliwo lotnicze i inne materiały pędne. Zwracam uwagę, że samolot wymaga dodatkowo sprężonego powietrza, sprężonego azotu i tlenu, że dolewa się olej i płyny hydrauliczne. Tego nie może robić byle kto i byle jak.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#PrezesGlownegoInspektoratuLotnictwaCywilnegoZbigniewMaczka">Problem polega na tym, że sprawy bezpieczeństwa są objęte certyfikacją. W tym proponowanym artykule podjęcie działalności gospodarczej w celu zaopatrywania w powietrze, jak również w inne materiały, podlega certyfikacji. Zezwolenie jest związane ze sprawdzeniem, czy ten, kto już ma certyfikat, dodatkowo może jeszcze spłacić swoje długi w ciągu dwóch lat.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Skoro uznaliśmy, że w ustępie 5 artykułu 181 znalazło się błędne odwołanie, czy powinniśmy pisać nowe numery artykułów z naszej ustawy, czy raczej po prostu przywołać te ustawy? Czy to nie jest prostsze w czytaniu, aby zamiast odwoływać się do wcześniejszych przepisów, napisać po prostu tę ustawę?</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Proponowany zapis jest o tyle kłopotliwy, że ustęp 8 jest generalnym przepisem dla dwóch konstrukcji. Jeżeli go tutaj przywołamy, to go zdublujemy. Dlatego z punktu widzenia redakcji lepiej byłoby się odwołać do jednego i drugiego ustępu.</u>
<u xml:id="u-65.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Pozostawiamy to panu do przepracowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Ministerstwo Transportu i Gospodarki Morskiej przygotowało nową wersję artykułu 183. Zgodnie z nią ustęp 8 został podzielony i brzmi następująco: "8. Na wniosek jednostki samorządu terytorialnego, zawierający propozycje rekompensaty zarządzającemu lotniskiem nadwyżki kosztów nad przychodami lub przyznania innych świadczeń, Prezes Urzędu może zawrzeć z zarządzającymi lotniskiem umowę w zakresie wykonywania przez niego obowiązku użyteczności publicznej, zapewniającego funkcjonowanie lotniska o stosunkowo niedużym ruchu lotniczym, lecz ważnym dla miasta lub regionu, z zachowaniem określonych wymagań w zakresie regularności i ciągłości ruchu lotniczego na tym lotnisku."</u>
<u xml:id="u-66.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Ustęp 8a: "Podstawą zawarcia umowy, o której mowa w ust. 8, jest uprzednie ustalenie w umowie zawartej pomiędzy Prezesem Urzędu i wnioskującą jednostką samorządu terytorialnego zasad współfinansowania zarządzającego lotniskiem użytku publicznego, w związku z wykonywaniem przez niego obowiązku użyteczności publicznej, o którym mowa w ust. 8. Dofinansowanie przez Prezesa Urzędu ze środka, o którym mowa w art. 26 ust. 2 nie może być wyższe niż: 1) dofinansowanie wnioskującej jednostki samorządu terytorialnego, 2) 20 proc. łącznych kosztów eksploatacji lotniska, bez amortyzacji."</u>
<u xml:id="u-66.2" who="#PoselMiroslawStyczen">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Ale to są warunki łączne czy rozdzielne?</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Łączne.</u>
<u xml:id="u-67.1" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Czyli dofinansowanie nie może być wyższe niż wniosek jednostki? Bo mamy napisane "nie może być wyższe niż". Czy należy to rozumieć: niż wielkość wnioskowana przez jednostkę samorządu terytorialnego? Jeśli jednostka wnioskuje o 1 mln złotych na lotnisko Balice, to czy Prezes Urzędu daje ten milion, czy też dokłada się tylko do poziomu równego 20 proc. łącznych kosztów eksploatacji lotniska?</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#PoselMiroslawStyczen">W ogóle nie da, jeśli to jest sam wniosek i jeśli nie ma dofinansowania jednostki samorządowej.</u>
<u xml:id="u-68.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Rozumiem intencje pana posła Mirosława Stycznia, ale z tego zapisu nie wynika, że Prezes Urzędu nie może dać więcej, niż daje jednostka samorządu terytorialnego. Chciałbym, żeby ten zapis był jasny. Być może trzeba zapisać, że "dofinansowanie nie może być wyższe niż wysokość dofinansowania przez wnioskującą jednostkę samorządu terytorialnego".</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowJoannaWojcik">Tego zapisu w ogóle nie było w przedłożeniu rządowym, to jest inicjatywa posłów. Zwracam uwagę na jedną kwestię: to dofinansowanie ma być przekazywane ze środka specjalnego, utworzonego w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego. To dodaje następny punkt w wydatkach, jakie można uzyskać ze środka specjalnego ULC. Proszę pamiętać, że nie jest jeszcze do końca przesądzone finansowanie tego środka, dlatego że nie doszliśmy jeszcze do artykułów końcowych mówiących o możliwości przekazywania środków z PPL do ULC jako środków specjalnych. Mamy więc do czynienia z dołożeniem następnego wydatku, podczas gdy nie wiemy na razie, jaka będzie wysokość środka specjalnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Tego nie wiemy, ale naszą intencją nie jest dbanie o to, czy są środki specjalne w Urzędzie, lecz zapisanie mechanizmu wsparcia użyteczności publicznej. Nie mówmy o pieniądzach. Na koncie środków specjalnych może być zero złotych przez 10 lat, ale jeśli po jedenastu latach pojawią się pieniądze, to Prezes ULC będzie mógł dofinansować lotniska.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowJoannaWojcik">Wspominam o tym w nawiązaniu do wątpliwości pana przewodniczącego Józefa Dąbrowskiego, że na razie ten zapis może rodzić wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Pan przewodniczący miał na myśli co innego. On uważa, że z treści podpunktu 1 w ustępie 8a artykułu 183 nie wynika to, co chcemy zapisać. Dlatego proponuję następującą zmianę: "nie może być wyższe niż 1) dofinansowanie zarządzającego lotniskiem przez wnioskującą jednostkę samorządu terytorialnego". Moim zdaniem taki zapis uczytelnia, że chodzi o pieniądze, których przekazanie zarządzającemu lotniskiem zapewnia wnioskująca jednostka samorządu terytorialnego.</u>
<u xml:id="u-72.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Nie można zapisać, że jednostka samorządu terytorialnego przekazuje środki finansowe zarządzającemu lotniskiem, bo procedura jest następująca: jednostka samorządu terytorialnego zgłasza się do ULC o dofinansowanie lotniska w wysokości 1 mln złotych, zapewniając, że jeśli dostanie te pieniądze, to dołoży kolejny 1 mln złotych. Prezes Urzędu może odpowiedzieć, że dołoży tylko 200 tys. złotych, na co samorząd stwierdzi, że to go nie interesuje, wobec czego z dofinansowania i kontraktu będą nici.</u>
<u xml:id="u-72.2" who="#PoselMiroslawStyczen">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Czyli należy zapisać: "wysokość dofinansowania dla zarządzającego lotniskiem przez wnioskującą jednostkę samorządu terytorialnego".</u>
<u xml:id="u-72.3" who="#PoselMiroslawStyczen">Protestuję z powodów lingwistycznych - nie ma czegoś takiego jak wysokość dofinansowania. Może być "wysokość kwoty dofinansowania", ale to też nie jest do końca właściwe. Dlatego "dofinansowanie" jest lepsze.</u>
<u xml:id="u-72.4" who="#PoselMiroslawStyczen">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Czyli "wysokość dofinansowania zrządzającego lotniskiem przez wnioskującą jednostkę samorządu terytorialnego".</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowJoannaWojcik">Czy te dwa punkty mają być czytane łącznie czy rozdzielnie?</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Łącznie.</u>
<u xml:id="u-74.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Dlatego czepiam się tego zapisu. Jest istotna różnica "wysokością dofinansowania", a "20 proc. łącznych kosztów eksploatacji lotniska bez amortyzacji". Bo te 20 proc. kosztów eksploatacji to może być dużo więcej.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Biuro ma propozycję redakcyjną, która ujmuje zgłoszone propozycje. Sugerujemy, że jeśli te warunki mają być sformułowane łącznie, a zasady techniki legislacyjnej mówią, że "oraz" nie jest prawidłowym łącznikiem tych warunków, musimy umieścić coś w główce tej wyliczanki. Dlatego proponujemy zrezygnować z obu punktów.</u>
<u xml:id="u-75.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Przy okazji mamy pytanie odnośnie ustępu 8: czy dofinansowanie i rekompensata są tym samym? Jeśli tak, proponujemy podzielenie nowego ustępu 8a na dwa ustępy w ten sposób, że pierwszy kończyłby się po wyrazie "o którym mowa w ust. 8", a nowe zdanie stałoby się kolejnym ustępem 9, w którym oba punkty połączylibyśmy w jedną całość spójnikiem "i". Brzmiałby on: "Dofinansowanie przez Prezesa Urzędu ze środka, o którym mowa w art. 26 ust. 2, nie może być wyższe niż dofinansowanie wnioskującej jednostki samorządu terytorialnego i 20 proc. łącznych kosztów eksploatacji lotniska, bez amortyzacji". Wtedy chyba by te wątpliwości zostały rozwiane.</u>
<u xml:id="u-75.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Mam wrażenie, że to rozwiązanie nie załatwia mojej wątpliwości, bo nadal nie rozumiem idei zapisu "dofinansowanie nie może przekroczyć 20 proc. łącznej dotacji".</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Wydaje mi się, że czytelność tego przepisu byłaby lepsza, gdyby zapisać go w następujący sposób: "nie może być wyższe niż dofinansowanie wnioskującej jednostki samorządu terytorialnego. Łączne dofinansowanie Prezesa Urzędu i wnioskującej jednostki nie może być wyższe niż 20 proc. łącznych kosztów eksploatacji lotniska, bez amortyzacji". Wtedy mamy pełną jasność.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Proponujemy przenieść ustęp 8 art. 183 oraz kolejne proponowane ustępy do nowego artykułu 190a, gdyż naszym zdaniem on nie pasuje w tym miejscu.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Czyli artykuł 190a z ustępem 1, 2 i 3.</u>
<u xml:id="u-78.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Musimy się zastanowić, jaki zapiszemy procent łącznego dofinansowania kosztów inwestycji przez Prezesa Urzędu i samorząd.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#PoselJozefKorpak">Uważam, że 20 procent jest właściwe.</u>
<u xml:id="u-79.1" who="#PoselJozefKorpak">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Mam propozycję, aby to była dotacja wygasająca, bo w pierwszym etapie finansowania lotniska potrzebna jest zawsze większa dotacja na rozruch. Z upływem czasu, w miarę rozwoju lotniska, ta dotacja powinna sukcesywnie maleć i zatrzymać się na proponowanych 20 proc. Może się okazać, że 20 procent może nie wystarczyć na samym początku rozruchu lotniska.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#PrezesGlownegoInspektoratuLotnictwaCywilnegoZbigniewMaczka">Bardzo proszę o uwzględnienie interesów samorządów, które mogą mieć ochotę dofinansowywać takie lotnisko w całości, bez udziału ULC. Nie zapisujmy takiego przepisu, w którym łączne dofinansowanie będzie musiało być na poziomie 20 procent, bo może mieć miejsce sytuacja, że samorząd chce dofinansować lotnisko na poziomie 70 procent kosztów, a prezes ULC tylko 10 procent. Reasumując: proponuję, aby łączne dofinansowanie mogło być zależne od woli samorządu, a udział Prezesa nie wyższy niż udział samorządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Pan prezes Zbigniew Mączka wnioskuje, aby to ograniczenie dotyczyło tylko i wyłącznie dotacji państwowej Prezesa Urzędu, a nie samorządu. Moim zdaniem jest to wniosek słuszny.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Proponuję zwiększyć dotację Prezesa Urzędu do 30 procent.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#PoselJozefKorpak">Uważam, że nie powinniśmy ustanawiać żadnej bariery. Jeżeli jednostka samorządu i Prezes Urzędu chcą dofinansować lotnisko, to niech wykładają tyle środków, na ile ich stać. Jeżeli jednostkę samorządu stać na to, by utrzymywać lotnisko w 100 proc., niech to robi. To samo dotyczy Prezesa Urzędu.</u>
<u xml:id="u-83.1" who="#PoselJozefKorpak">Jeżeli stworzymy w tym miejscu barierę procentową, to będzie ona krępująca. Mówimy o dofinansowaniu do jakiejś kwoty, a nie o konkretnym procencie, którego nie wolno przekraczać. Jest możliwość dofinansowania i niech taka możliwość pozostanie, a kwestię procentów pozostawmy praktyce. Gdybyśmy mieli ustanowić konkretną barierę, musielibyśmy wykonać szereg analiz na wszystkich 57 lotniskach, określić ich koszty, przychody itd.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowJoannaWojcik">Zwracam uwagę, że mówicie państwo o dwóch różnych rzeczach. Ten artykuł mówi tylko i wyłącznie o dofinansowaniu ze środka specjalnego Urzędu, a nie o dofinansowaniu, które mogłaby dać jednostka samorządu terytorialnego. To Prezes Urzędu może dofinansować lotnisko ze środka specjalnego, do 20 procent łącznych kosztów eksploatacji lotniska, bez amortyzacji. Jeszcze raz przypominam, że nadal nie wiemy, jakie będą dochody tego środka specjalnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Czemu pani łączy te sprawy? Co ma wspólnego ilość środków specjalnych z zapisem tego artykułu? Jakie ma znaczenie fakt, czy tam jest 10 mln złotych, czy zero złotych? Gdy Prezes Urzędu nie ma pieniędzy, to nie daje dofinansowania, gdy ma, to dokłada do lotniska.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowJoannaWojcik">Jednak proponowany w projekcie ustawy zapis w żaden sposób nie ogranicza możliwości dofinansowywania lotniska przez jednostkę samorządu terytorialnego. On nakłada jedynie ograniczenie korzystania ze środka specjalnego na Prezesa Urzędu, a nie na samorząd terytorialny.</u>
<u xml:id="u-86.1" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowJoannaWojcik">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Rozumiem panią. Chodzi o to, aby warunki transakcji pomiędzy Prezesem Urzędu a samorządem miały jakieś punkty odniesienia. Tym punktem odniesienia jest albo wysokość dotacji samorządowej przeznaczonej dla zarządzającego lotniskiem, albo - i nad tym dyskutowaliśmy - czy powinno się brać pod uwagę, że Prezes Urzędu wykłada nie więcej niż 20 procent kosztów eksploatacji, a o resztę musi zadbać zarządzający i ewentualnie samorząd, jeżeli chce, żeby lotnisko istniało.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Jedyna wątpliwość, która pojawia w tym miejscu, dotyczy słów "nie może być wyższe niż łączne koszty eksploatacji lotniska bez amortyzacji". Bo sobie można wyobrazić wyższe dofinansowanie.</u>
<u xml:id="u-87.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Zatem należy napisać "nie wyższe niż łączne koszty eksploatacji lotniska", żeby nie tworzyć anomalii.</u>
<u xml:id="u-87.2" who="#PoselMiroslawStyczen">Pytanie do Biura Legislacyjnego - czy należy zapisać to jako osobny ustęp 3?</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Tak, jako osobny ustęp 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowJoannaWojcik">W artykule 183a wspomina się o umowie zawieranej między Prezesem Urzędu a zarządzającym lotniskiem. Czy ta umowa będzie normalnie zawierana w trybie ustawy o umowach publicznych, czy jako umowa cywilnoprawna?</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Moim zdaniem jako umowa cywilnoprawna.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowJoannaWojcik">Ale to są środki publiczne i w tej chwili nie możemy obejść tego wymogu.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Umowa cywilna może być wynikiem zamówienia publicznego.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Wyobraźmy sobie następującą sytuację: mamy funkcjonujące lotnisko i pada propozycja ze strony samorządu, aby je dofinansować na przykład w wysokości 50 procent. W jakich warunkach chce pani ogłaszać zamówienie publiczne? Dla kogo? Dla zarządzającego lotniskiem?</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowJoannaWojcik">Obawiałam się tego pytania. Zapomina się, że ustawa o zamówieniach publicznych nie mówi tylko o przetargu. Jest jeszcze zamówienie z wolnej ręki, które ze względu na szczególny rodzaj dostaw, usług lub robót budowlanych, można uzyskać tylko od jednego dostawcy lub wykonawcy.</u>
<u xml:id="u-94.1" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowJoannaWojcik">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Niestety, te pieniądze może dostarczyć tylko jeden podmiot, czyli Prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego.</u>
<u xml:id="u-94.2" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowJoannaWojcik">Zamówienie z wolnej ręki polega na tym, że zamawiający składa zamówienie po rokowaniach tylko z jednym dostawcą.</u>
<u xml:id="u-94.3" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowJoannaWojcik">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Wracamy do dawnych dobrych czasów: kto będzie dobrze "klamkował", ten dostanie umowę. Dotacja jest zawsze przyznawana "z łaski pańskiej".</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Wiecie państwo, do jakiej sytuacji będzie dochodziło? Do takiej, że prawdopodobnie pierwszym lotniskiem, którego to będzie dotyczyło, będzie Zielona Góra. W momencie, kiedy dojdzie do prawdziwej restrukturyzacji PPL, "Porty Lotnicze" wycofają się z dofinansowania tego lotniska. Tam jest do sfinansowania 90 proc. kosztów. Wtedy oczywiście można ogłosić w dzienniku zamówień publicznych zamówienie z wolnej ręki.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowJoannaWojcik">Zamówienie z wolnej ręki następuje tylko w drodze rokowań między zamawiającym, czyli w tym przypadku Prezesem Urzędu a tym lotniskiem. Powinien zostać zachowany tryb zamówienia publicznego, a nie umowy cywilnoprawnej, bo są to środki publiczne i niezbędna jest kontrola nad ich wydawaniem.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#PoselJozefKorpak">Uważam, że nie mamy do czynienia z żadnym zamówieniem publicznym. Mamy sytuację, że zarządzający lotniskiem na podstawie umowy z Prezesem Urzędu i ewentualnie jednostką samorządu terytorialnego, uzyskuje dofinansowanie kosztów utrzymania tego lotniska. Tutaj nie ma zamówienia publicznego pod nazwą "dofinansowanie kosztów utrzymania lotniska". Ustawa o zamówieniach publicznych mówi o zleceniu na roboty usługi. Jaka tu jest usługa?</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowJoannaWojcik">Usługa użyteczności publicznej. Tak wynika z definicji: "zarządzanie lotniskiem jako użyteczność publiczna".</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#PoselJozefKorpak">Gdyby tak było, to wtedy Prezes ULC musiałby ogłosić przetarg na zarządzanie lotniskiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowJoannaWojcik">Nie przetarg, lecz zamówienie z wolnej ręki na zarządzanie lotniskiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Pani stanowisko wymusza na zarządzającym sztuczne zamówienie z wolnej ręki, podczas gdy my nie chcemy go zmieniać.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowJoannaWojcik">Nie trzeba nic zmieniać. On jest i ma zostać.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#PoselMiroslawStyczen">To po co chce pani zrobić przetarg - na mniejsze koszty u tego zarządzającego?</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowJoannaWojcik">Chodzi o to, żeby on nie wkładał czegoś w te koszty. Żeby osoba publiczna, czyli Prezes ULC, wiedział, że te koszty są uzasadnione.</u>
<u xml:id="u-104.1" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowJoannaWojcik">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Pozwolę sobie przerwać tę ciekawą, ale w tej chwili zbędną dyskusję, bo gdy potrzebne są konsultacje na temat zamówień publicznych, to jest na to okazja przy herbacie. Dziękujemy Ministerstwu Finansów za zwrócenie nam uwagi, ale wydaje mi się, że pani propozycja w niczym nie rozwiązuje naszego problemu, chyba że będzie się to wiązało z koniecznością przerabiania jakichś wcześniejszych definicji. Wydaje mi się jednak, że przynajmniej na razie nie ma takiego niebezpieczeństwa.</u>
<u xml:id="u-104.2" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowJoannaWojcik">Wobec tego pozostajemy przy decyzji, że roboczy tekst artykułu 183 ustęp 8 w postaci omówionej zostanie zapisany jako artykuł 190a.</u>
<u xml:id="u-104.3" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowJoannaWojcik">Mam jeszcze jedno pytanie do ustępu 4 artykułu 183 w brzmieniu: "Prezes Urzędu cofa zezwolenie w przypadkach, o których mowa w art. 178". Tymczasem w artykule 178 mamy jedynie napisane, kiedy Prezes Urzędu cofa koncesję.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#PoselMiroslawStyczen">W ustępie 4 artykułu 183 powinniśmy napisać, że "Prezes urzędu cofa zezwolenie w przypadkach" i przepisać jeszcze raz treść artykułu 178.</u>
<u xml:id="u-105.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Zwracam na to uwagę dlatego, że w innych miejscach mówimy, że do zezwoleń stosujemy odpowiednio przepisy dotyczące koncesji.</u>
<u xml:id="u-105.2" who="#PoselMiroslawStyczen">Ale konstrukcja artykułu 183 jest taka, że Prezes ULC odmawia, zawiesza i cofa koncesję. Chodzi o to, aby zachować ten tryb dolegliwości działań Prezesa. Dlatego zmiana treści tego ustępu złamie nam konstrukcję legislacyjną całego artykułu 183.</u>
<u xml:id="u-105.3" who="#PoselMiroslawStyczen">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Zrozumiałem. Mam także pytanie do ustępu 5 tego samego artykułu w brzmieniu: "Zezwolenie na zarządzanie lotniskiem użytku publicznego, o którym mowa w art. 16 ust. 4 pkt 1, udziela się na czas oznaczony, nie krótszy niż 5 lat i nie dłuższy niż 50 lat". Czemu zapisano w tym miejscu 5 lat, a nie 2 lata, tak jak w artykule 184 ust. 1?</u>
<u xml:id="u-105.4" who="#PoselMiroslawStyczen">Bo tu chodzi o lotniska międzynarodowe.</u>
<u xml:id="u-105.5" who="#PoselMiroslawStyczen">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Jest przyjęta generalna zasada, że najkrótszy okres to 2 lata, a najdłuższy to 50 lat. Proszę to sprawdzić.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#PrzedstawicielUKIEJerzyMrygon">Artykuł 178 ma trzy ustępy: pierwszy określa, kiedy Prezes Urzędu może cofnąć koncesję, drugi mówi o tym, kiedy ją cofa, a trzeci nie mówi już nic na temat przesłanek cofnięcia koncesji. Dlatego chcę zapytać: czy na pewno chodzi o to, żeby stosować cały artykuł 178, czy może oddzielnie ustęp 3, ustęp 2 czy też chodzi tylko o przypadki dotyczące ustępu 1, kiedy Prezes ULC cofa koncesję w sposób bezwzględny? To nie jest precyzyjny przepis.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Nie, w przypadku zezwoleń chodzi o całość artykułu.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#PrzedstawicielUKIEJerzyMrygon">Ust. 3 nie wymienia przypadków, w których cofa się koncesję.</u>
<u xml:id="u-108.1" who="#PrzedstawicielUKIEJerzyMrygon">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Czyli chodzi o artykuł 178 ustęp 1 i 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jeżeli zdecydujemy się na opisywanie przypadków, kiedy Prezes może cofnąć koncesję, i kiedy osoba, która ubiega się o zezwolenie, może wystąpić o nią ponownie, to musimy to zapisać w taki sposób, jak mówiliśmy na początku. To znaczy, że przepis stosuje się odpowiednio.</u>
<u xml:id="u-109.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Wtedy brzmienie tego ustępu będzie pokraczne, dlatego nie możemy go zapisać w taki sposób.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Wydaje mi się, że aby przeciąć ten węzeł gordyjski, należy przepisać cały artykuł 178 w ustępie 4 artykułu 183, zamieniając ustępy na tiret. Bo w rzeczywistości artykuł 178 mówi o trzech przypadkach: o cofnięciu koncesji, o możliwości jej cofnięcia i o odwołaniu koncesjonariusza od decyzji o cofnięciu koncesji.</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Proponujemy inną redakcję, która być może jest jaśniejsza, a przy okazji nie powoduje konieczności kopiowania artykułów: "Do przypadków cofania przez Prezesa zezwoleń stosuje się odpowiednio przepisy artykułu 178".</u>
<u xml:id="u-111.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Pojawia się jednak pewien problem, ponieważ w ustępie 3 artykułu 181a mamy zapis: "Do działalności gospodarczej, o której mowa, mają zastosowanie odpowiednio przepisy rozdziału 1 Koncesjonowanie usług transportu lotniczego, z wyjątkiem". Tutaj są podane wyjątki, a ostatnim z nich jest ustęp 2 artykułu 178. Czyli założyliście państwo, że tego drugiego ustępu się nie stosuje.</u>
<u xml:id="u-111.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Ale w artykule 183 ustęp 4 odwołujemy się do całego artykułu 178. Dlatego jest problem.</u>
<u xml:id="u-111.3" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Czy mamy stosować cały artykuł 178 do zezwoleń, czy też bez ustępu 2?</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Proponuję, abyśmy wycofali artykuł 178 ustęp 2 z artykułu 181a ustęp 3. To jest nasza wina, że nie dostrzegliśmy tej sprzeczności.</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Zatem wykreślamy ostatnie odwołanie z artykułu 181a ustęp 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Czy zwrócili państwo uwagę, o czym jest mowa w artykule 181a ustęp 1? To są te mniejsze statki, poniżej 10 tys. kg maksymalnej masy startowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#PoselMiroslawStyczen">To jest absolutnie to samo.</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowJoannaWojcik">Nie wiem, czy nie zostało to zauważone, ale przy wniosku o udzielenie zezwolenia na zarządzanie lotniskiem zapisano, że do wniosku skierowanego do Prezesa Urzędu dołącza się certyfikat, natomiast nie ma tego przy koncesji.</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#PrezesGlownegoInspektoratuLotnictwaCywilnegoZbigniewMaczka">Rzeczywiście pojawiło się w tym miejscu pewne zamieszanie. Jednak w tej chwili postaram się opisać system, który przedyskutowaliśmy na obradach podkomisji i który został przyjęty przez posłów, i ewentualnie spróbujemy wspólnie usunąć niedokładności.</u>
<u xml:id="u-117.1" who="#PrezesGlownegoInspektoratuLotnictwaCywilnegoZbigniewMaczka">Mianowicie do tego, żeby rozpocząć działalność objętą koncesjonowaniem, zezwoleniem i certyfikatem, wykonujący usługi musi posiadać zarówno certyfikat, jak i koncesję. Ale proces uzyskiwania jednego i drugiego może się toczyć równolegle, ponieważ żeby uzyskać certyfikat, trzeba zainwestować w to dużo pieniędzy i czasu. Nie ma sensu ustawiać tych dwóch czynności w szeregu - najpierw zdobywasz certyfikat, kupujesz samoloty, sprzęt, a dopiero potem występujesz o koncesje, którą ewentualnie dostaniesz - lub nie - za rok. W interesie naszej gospodarki leży, żeby ten proces trwał jak najkrócej, w związku z tym uzyskanie certyfikatu nie musi nastąpić przed złożeniem wniosku o koncesję. Dlatego do dokumentów, które są wymagane przy składaniu wniosku o koncesję, nie powinno się dołączać certyfikatu, mimo że teraz w praktyce bywa to wymagane. To samo dotyczy wniosku o zezwolenie. Dopiero po uzyskaniu zezwolenia pojawia się warunek: można podjąć działalność, gdy posiada się certyfikat. Sytuacja, która powstanie po skreśleniu certyfikatu dołączonego do wniosku o koncesję czy o zezwolenie, będzie dokładnie zgodna z intencjami podkomisji.</u>
<u xml:id="u-117.2" who="#PrezesGlownegoInspektoratuLotnictwaCywilnegoZbigniewMaczka">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: W artykule 181 ustęp 3 jest wyraźnie napisane: "Warunkiem udzielenia zezwolenia na rozpoczęcie i prowadzenie działalności (...) jest posiadanie przez podmiot odpowiedniego certyfikatu, uzyskanego w trybie określonym w art. 167".</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Tam jest błąd, powinno być: "warunkiem rozpoczęcia i prowadzenia działalności", a nie "udzielenia zezwolenia".</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowJoannaWojcik">Zwracam uwagę, że przy koncesji jest identyczny zapis, iż warunkiem udzielania koncesji jest posiadanie certyfikatu.</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#PrezesGlownegoInspektoratuLotnictwaCywilnegoZbigniewMaczka">To nie jest złe, ważne tylko, żeby nie było wymagane dołączanie certyfikatu do wniosku o koncesję lub do wniosku o zezwolenie, a samo wręczenie dokumentów może się odbywać łącznie z certyfikatem, bo to jest krótki proces.</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">W ferworze dyskusji podjęliśmy inną decyzję, niż zamierzaliśmy. Pozwolę sobie przypomnieć, że artykuł 181a dotyczy przewozu małymi statkami, natomiast artykuł 183 dotyczy zezwolenia na zarządzanie lotniskiem.</u>
<u xml:id="u-121.1" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Pytanie jest następujące: czy nie chcemy stosować przepisu o możliwości odmowy wydania zezwolenia, gdy ktoś nie stwarza odpowiedniej rękojmi, w przypadku małych samolotów? Propozycja oryginalna była taka, aby tego kryterium nie stosować. Tymczasem dyskutowaliśmy o tym w momencie, kiedy chcieliśmy odmawiać koncesji na zarządzanie lotniskiem, co jest zupełnie inną kwestią. Uważam, że powinno się dać zezwolenia na zarządzanie lotniskiem komuś, kto nie spełnia tych wymogów. Artykuł 178 ustęp 2 powinien zostać wymieniony w artykule 181a ustęp 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Ale artykuł 178 ustęp 2 nie mówi o żadnej wiarygodności, tylko o zagrożeniu obronności, bezpieczeństwa państwa lub innego ważnego interesu publicznego. To nie ma nic wspólnego ze sprawą wiarygodności finansowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Zatem wykreślamy artykuł 178 ustęp 2 z ustępu 3 artykułu 181a.</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Czyli artykuł 183 ust. 4 brzmiałby teraz: "Do przypadków cofania przez Prezesa Urzędu zezwolenia stosuje się odpowiednio przepisy art. 178".</u>
<u xml:id="u-124.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Przechodzimy do artykułów, do których, w kontrowersji do przedłożenia PPL, kilka ciekawych propozycji przedłożył LOT.</u>
<u xml:id="u-124.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W art. 184 można się odnieść do tej propozycji w jednym aspekcie, czyli pozostawienia dotychczasowych ustępów 1 i 2 z przedłożenia podkomisji. Naszą intencją jest, aby obsługa na lotniskach była zorganizowana na zasadach konkurencji, bo praktyka monopolistyczna nigdy do niczego dobrego nie prowadzi. Obsługę naziemną, o której mowa w ustępie 1 artykułu 184, mogą wykonywać zarządzający lotniskami oraz inni uprawnieni do tego przedsiębiorcy. W żaden sposób nie eliminuje to ani zarządzającego lotniskiem, ani innego podmiotu, który chciałby na tym lotnisku funkcjonować.</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Szczerze mówiąc nie bardzo rozumiem, dlaczego propozycja tego typu przyszła z LOT.</u>
<u xml:id="u-125.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Bo LOT ma spółkę handlingową i po prostu dba o swoje interesy.</u>
<u xml:id="u-125.2" who="#PoselMiroslawStyczen">Ale to w niczym nie przeszkadza, aby pozostawić dzisiejszy artykuł 184 ust. 1 i 2, bo propozycje podkomisji i LOT nie są ze sobą sprzeczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#PrzedstawicielkaPolskichLiniiLotniczychLOTIzabelaSzymajda">Były trzy główne powody zgłoszenia przez nas uwag do artykułów od 184 do 191. Pierwszym powodem jest to, że dyrektywa unijna 96/67 została wpleciona w nowe prawo lotnicze i w zapisach prawa lotniczego są w większości spełnione wymagania tej dyrektywy. Jednak brakuje niektórych dosyć istotnych zapisów, na przykład zapisu zobowiązującego zarządzającego lotniskiem do udostępniania scentralizowanej infrastruktury na zasadach konkurencji. Czyli pierwszym powodem było to, że nie wszystkie istotne zapisy z dyrektywy unijnej zostały zawarte w projekcie.</u>
<u xml:id="u-126.1" who="#PrzedstawicielkaPolskichLiniiLotniczychLOTIzabelaSzymajda">Kolejny powód jest taki, że projekt prawa lotniczego wprowadza istotną liberalizację usług obsługi naziemnej, która w państwach Unii Europejskiej, mimo wejścia w życie dyrektywy w 1996 r., nie została praktycznie wprowadzona. Port lotniczy we Frankfurcie bardzo długo utrzymywał monopol, jeszcze po wejściu w życie dyrektywy, i państwa unijne chroniły usługi obsługi naziemnej tak długo, jak tylko się dało, ponieważ zapewniają one pieniądze dla rodzimych przedsiębiorstw i poprawiają bilans płatniczy państwa. Wydaje mi się, że skoro musimy przyjąć dyrektywę z chwilą wejścia do Unii Europejskiej lub z chwilą podpisania umowy Wspólnego Europejskiego Obszaru Lotniczego (WEOL), to nie ma sensu liberalizować usług obsługi naziemnej już teraz, w zapisach prawa lotniczego.</u>
<u xml:id="u-126.2" who="#PrzedstawicielkaPolskichLiniiLotniczychLOTIzabelaSzymajda">Trzecim powodem było to, że Komisja Europejska przewiduje zmianę zapisów obecnej dyrektywy. W związku z tym, jeżeli wprowadzimy sztywne zapisy w ustawie Prawo lotnicze, trudno będzie później dokonać zmian. Przedstawiliśmy panu przewodniczącemu Józefowi Dąbrowskiemu propozycje zmian, jednak po konsultacji ze stroną rządową doszliśmy do wniosku, że będzie dosyć trudno omówić w takim gronie brzmienie naszych propozycji. Uznaliśmy wspólnie, że możemy zgłaszać uwagi do poszczególnych artykułów w trakcie przerabiania tekstu. Doszliśmy do porozumienia co do wprowadzenia artykułu o scentralizowanej infrastrukturze i myślę, że w trakcie prac pójdzie nam to sprawnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Zgadzam się ze scentralizowaną infrastrukturą i popieram jej wprowadzenie. Ale czytam dzisiejsze zapisy, zwłaszcza artykułu 184, i nie widzę tu żadnego wymuszenia. Proszę zwrócić uwagę: nawet ustęp 1 mówi o tym, że obsługa powinna - czyli nie musi - być zorganizowana na zasadach konkurencji. Zatem to jest bardzo miękki zapis. Zostawiamy dowolną rękę zarządzającemu lotniskiem, tak jak to ma miejsce do tej pory. Przecież o tym, kto dzisiaj prowadzi obsługę naziemną, w praktyce decyduje zarządzający lotniskiem. Ustęp 2 artykułu 184 stwierdza, że obsługę może wykonywać zarządzający lotniskiem oraz inni upoważnieni do tego przedsiębiorcy. Czyli mamy tutaj pełen katalog umożliwiający podjęcie działalności gospodarczej. Nie wiem, po co to domykać i dlaczego państwo zaproponowaliście skreślenie tych dwóch ustępów.</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#PrzedstawicielkaPolskichLiniiLotniczychLOTIzabelaSzymajda">Ponieważ chcemy uprościć debatowanie nad zmianami LOT, proponuję, aby nie zaglądać więcej do projektu, który przedstawiliśmy, bo nie da się rozpatrywać tamtych artykułów rozłącznie. Musielibyśmy przeczytać całość.</u>
<u xml:id="u-128.1" who="#PrzedstawicielkaPolskichLiniiLotniczychLOTIzabelaSzymajda">W trakcie przerabiania artykułów będziemy po kolei ustnie zgłaszać uwagi do poszczególnych artykułów, ponieważ dzisiaj skonsultowaliśmy ze stroną rządową, że taki sposób będzie lepszy, efektywniejszy i pozwoli na szybszą pracę.</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#PrzedstawicielPolskiegoPrzedsiebiorstwaPortyLotniczeJacekKobuz">Chciałem na początku zaznaczyć, że dyrekcja PPL w pełni popiera istniejące zapisy ustawy. Uważamy, iż przepisanie zapisów dyrektywy unijnej zostało zrobione w sposób bardzo dobry i satysfakcjonujący. Uważamy, że nie ma żadnych innych uzasadnień dla ewentualnego wprowadzenia okresu przejściowego, poza ewentualnym interesem gospodarczym PLL "LOT" SA. Zgadzamy się z potrzebą wprowadzenia takiego okresu, co nie uzasadnia zmian w redakcji tego tekstu.</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#PrzedstawicielUKIEJerzyMrygon">Jeśli chodzi o problem wierności transponowania dyrektywy, na pewno przynajmniej w jednym miejscu, w artykule 186 ustęp 1, nastąpił błąd, bardziej literowy niż merytoryczny, ale całkowicie zmieniający sens tego artykułu. Jeśli zaś chodzi o transponowanie, jest to też kwestia okresów, do których musimy się dostosować, ale na pewno jeszcze nie dzisiaj.</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Zgadzam się z tymi wypowiedziami i proponuję: jeżeli są istotne uwagi do tekstu podkomisyjnego, możemy je dyskutować, natomiast po przeanalizowaniu propozycji LOT uważam, że jest to coś bardzo zbliżonego do tego tekstu, tylko nieco inaczej napisanego. Po drugie zgadzam się z kwestią centralnej infrastruktury i zgadzam się z propozycją PPL odłożenia liberalizacji w przepisach przejściowych na rozsądny czas. Zawsze uważałem, że wszelkie okresy przejściowe utrzymywane do ostatniej chwili przed wejściem do Unii są bardziej niebezpieczne, niż ostre pójście do przodu. Bo zawsze lepiej jest pozostawić sobie trochę czasu na przetarcie tych twardych procedur przed wejściem do UE.</u>
<u xml:id="u-131.1" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Czy są propozycje do artykułu 184. Nie widzę. Artykuł 184 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-131.2" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Art. 185.</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#PrzedstawicielkaPolskichLiniiLotniczychLOTIzabelaSzymajda">Proponuję poprawkę redakcyjną w ust. 2: "Zezwolenie na wykonywanie działalności gospodarczej, o którym mowa w ust. 1" i wykreślenie "na wykonywanie działalności gospodarczej".</u>
<u xml:id="u-132.1" who="#PrzedstawicielkaPolskichLiniiLotniczychLOTIzabelaSzymajda">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Nie ma sprzeciwu. Nie wiem, czy w ustępie 3 jest potrzebne ostatnie zdanie, ponieważ gdy mówimy o spełnieniu warunków, o których mowa w artykule 183 ustęp 2 punkt 3, to tam jest napisane, że trzeba mieć certyfikat. Po co pisać dodatkowo: "Sprawdzenie spełnienia tych wymagań może być dokonane w procesie certyfikacji, o której mowa w art. 167".</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#PrezesGlownegoInspektoratuLotnictwaCywilnegoZbigniewMaczka">Żeby podczas procesu udzielania zezwolenia nie sprawdzać tych samych wymagań, tylko żeby było jasno napisane, że gdy przy certyfikacji już raz je spełniono, to mogą być zaliczone jako proces zezwolenia.</u>
<u xml:id="u-133.1" who="#PrezesGlownegoInspektoratuLotnictwaCywilnegoZbigniewMaczka">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Zgoda. Czy są uwagi do artykułu 185? Nie widzę, artykuł 185 został przyjęty. Przechodzimy do artykułu 186.</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieTransportuiGospodarkiMorskiejJanFriedberg">W ustępie 1 trzeba skreślić małe, ale ważne słowo "nie", czyli ustęp miałby brzmienie: "W portach lotniczych, w których ruch lotniczy jest mniejszy niż 2 miliony pasażerów" itd.</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#PrzedstawicielUKIEJerzyMrygon">Po pierwsze trzeba skreślić słowo "nie", po drugie jest problem z liczbą 2 mln pasażerów. Faktycznie Unia przymierza się do zmiany tego progu na 2 mln, ale na dzisiaj, w obecnie obowiązującej dyrektywie, jest zapisany limit 1 mln. To jest pewien problem, bo na 99,9 proc. nastąpi zmiana zapisu na 2 miliony i nastąpi to lada dzień.</u>
</div>
<div xml:id="div-136">
<u xml:id="u-136.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Nie przejmujmy się tym, niech pan przyjmie to, co jest w Polsce.</u>
</div>
<div xml:id="div-137">
<u xml:id="u-137.0" who="#PrzedstawicielUKIEJerzyMrygon">To po co w ogóle robić te progi? Progi są transponowane z dyrektywy i aktualnym progiem jest 1 mln.</u>
<u xml:id="u-137.1" who="#PrzedstawicielUKIEJerzyMrygon">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: My chcemy, żeby było to 2 mln i robimy to świadomie.</u>
</div>
<div xml:id="div-138">
<u xml:id="u-138.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Chodzi o to, aby ta ochrona była pełniejsza przy nawet większych lotniskach. Na razie mamy taki kłopot, że jedno lotnisko przekracza tę kwotę, a pozostałe być może mają szansę się do niej zbliżyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-139">
<u xml:id="u-139.0" who="#PrzedstawicielkaPolskichLiniiLotniczychLOTIzabelaSzymajda">Mam uwagę do artykułu 186 i progu przewozów. Wolelibyśmy w ogóle nie ustalać progów, lecz by były one ustalane w rozporządzeniu ministra za każdym razem, gdy będzie tego wymagała potrzeba. Zatem opowiadamy się, aby to minister ustalił taką wysokość progów, jakie uzna za odpowiednie na tę chwilę. Gdy za parę lat wejdzie w życie dyrektywa Unii, być może w mocno zmienionej postaci, minister ustali inne progi. Natomiast aktualnie sztywne progi usztywnią całą ustawę.</u>
</div>
<div xml:id="div-140">
<u xml:id="u-140.0" who="#PrzedstawicielUKIEJerzyMrygon">To na dzisiaj eliminuje nam niezgodność z ustawą, a przy okazji wprowadza elastyczny mechanizm dokonywania zmian. Dzięki temu oddajemy w ręce ministra skuteczny oręż obrony polskich interesów.</u>
</div>
<div xml:id="div-141">
<u xml:id="u-141.0" who="#PoselMiroslawStyczen">To jest kwestia normy konstytucyjnej. Przez 15 miesięcy ścieraliśmy się z poglądem, co to znaczy działać gospodarczo. Problem polega na tym, że w polskim prawie jest zapisane, że jeżeli każdy obywatel ma prawo prowadzić działalność gospodarczą, to znaczy również obsługiwać lotniska, to wszystkie zakazy i zezwolenia nie powinny być zapisane w normach prawa wykonawczego, czyli w rozporządzeniach, tylko w ustawach. Dlatego musieliśmy to tutaj zapisać. Nie wynika to z chęci obostrzania prawa, ale z naszej konstytucji. Stwierdzam z całą świadomością, że dalsza dyskusja na ten temat jest bezcelowa, ponieważ spędziłem nad tym problemem kilkanaście miesięcy.</u>
</div>
<div xml:id="div-142">
<u xml:id="u-142.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Chcę wyjaśnić, że ta dyrektywa stosuje dwa progi wielkości obrotu - ten, który podaliśmy, jest progiem łagodniejszym, bo drugi próg, o wysokości 1 mln pasażerów, dotyczy tylko pewnego szczegółu, jakim jest kategoryzacja usług. Zostawiliśmy tu takie niedomówienie. Dajmy spokój tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-142.1" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Czy do ust. 2 w artykule 186 nie jest potrzebny przepis przejściowy, czy on będzie załatwiany generalnie? Użycie takiego przepisu przejściowego było sugerowane przez podkomisję, ale zniknął z tekstu jednolitego. Dlaczego? To jest akurat taka dziedzina, która by się bardzo przydała w przepisie przejściowym.</u>
</div>
<div xml:id="div-143">
<u xml:id="u-143.0" who="#PrzedstawicielkaPolskichLiniiLotniczychLOTIzabelaSzymajda">Mam jeszcze uwagę do art. 186 ust. 1. Owe 2 mln pasażerów to dosyć nieszczęśliwa cyfra, ponieważ nie obejmuje Okęcia, a jeszcze daleko do niej portom regionalnym. Dlatego wydaje mi się, że lepiej byłoby ten próg podwyższyć, tzn. wstawić na przykład 5 mln pasażerów. Musimy się zastanowić, jakiemu celowi ma służyć ten zapis - czy ma chronić tylko małe porty, czy również Okęcie?</u>
</div>
<div xml:id="div-144">
<u xml:id="u-144.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Po ostatnim przypadku, który spotkał mnie i 60 posłów z całego świata, lecących lotem tranzytowym z Wilna do Warszawy, zamkniętych przez 20 minut w samolocie z uwagi na nie podstawienie schodów, to absolutnie się z panią nie zgodzę. Parlamentarzyści nie mogli zrozumieć, dlaczego na dużym lotnisku nie można podstawić schodów, żeby ich wypuścić i żeby zdążyli na połączenia z innymi krajami.</u>
</div>
<div xml:id="div-145">
<u xml:id="u-145.0" who="#PrzedstawicielkaPolskichLiniiLotniczychLOTIzabelaSzymajda">Przyjmuję pana argument, natomiast musimy mieć na uwadze, że wtedy obcy przewoźnicy będą mogli wykonywać self-handling, czyli samoobsługę na rampie.</u>
<u xml:id="u-145.1" who="#PrzedstawicielkaPolskichLiniiLotniczychLOTIzabelaSzymajda">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Nie, ponieważ tu jest odpowiedni zapis, który temu zapobiega.</u>
<u xml:id="u-145.2" who="#PrzedstawicielkaPolskichLiniiLotniczychLOTIzabelaSzymajda">Jeśli chodzi o ustęp 2, zgadzam się z kolegą z PPL.</u>
<u xml:id="u-145.3" who="#PrzedstawicielkaPolskichLiniiLotniczychLOTIzabelaSzymajda">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Czy są uwagi do artykułu 186? Rozumiem, że do ustępu 2 będzie przepis przejściowy?</u>
<u xml:id="u-145.4" who="#PrzedstawicielkaPolskichLiniiLotniczychLOTIzabelaSzymajda">Ważne jest, żeby regulacja objęta artykułem 186 ustęp 2 znalazła swoje odzwierciedlenie w przepisach przejściowych, a tego nie ma.</u>
<u xml:id="u-145.5" who="#PrzedstawicielkaPolskichLiniiLotniczychLOTIzabelaSzymajda">Artykuł 234 punkt 3.</u>
<u xml:id="u-145.6" who="#PrzedstawicielkaPolskichLiniiLotniczychLOTIzabelaSzymajda">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Ale to jest pani propozycja, żeby wpisać, bo jak na razie nie ma regulacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-146">
<u xml:id="u-146.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Biuro Legislacyjne nic nie zmieniało w przepisach przejściowych. Wskazywaliśmy, że są tylko zmiany przeniesione z projektu rządowego.</u>
<u xml:id="u-146.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Chodzi o to, żebyśmy to teraz ustalili i nie zapomnieli o tym podczas końcowych prac.</u>
</div>
<div xml:id="div-147">
<u xml:id="u-147.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Proponuję, żeby to wpisać w artykule 234.</u>
</div>
<div xml:id="div-148">
<u xml:id="u-148.0" who="#PrzedstawicielkaPolskichLiniiLotniczychLOTIzabelaSzymajda">Propozycja LOT na wpis do artykułu 234 punkt 3 brzmi: "Artykuł 186 ust. 2, który wchodzi w życie z dniem przystąpienia Rzeczypospolitej Polskiej do Unii". Jeżeli nie jest możliwy taki zapis, to proponujemy datę do 2005 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-149">
<u xml:id="u-149.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Proszę, aby tutaj zapisać konkretną datę, a nie moment przystąpienia do Unii. Przyjmijmy, że to będzie 1 stycznia 2003 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-150">
<u xml:id="u-150.0" who="#PrzedstawicielkaPolskichLiniiLotniczychLOTIzabelaSzymajda">Chodzi o to, że w tej chwili istnieją dwie spółki na lotnisku Okęcie, jedna LGS, która ma 51 proc. własności LOT i 49 proc. PPL, oraz spółka WAS, która należy do PPL. W świetle tych zapisów żadna z obu spółek nie spełnia kryteriów. My czekamy na konkurencję. Z chwilą, kiedy powstanie trzecia spółka, nie będzie problemu w tym zapisie, bo jest on kolizyjny dla naszych spółek tylko wtedy, gdy istnieją dwie spółki. Bo co najmniej jedna musi być niezależna od LOT i od PPL. Wydaje mi się, że okres przejściowy do 2005 roku pozwoli na wprowadzenie konkurencji.</u>
<u xml:id="u-150.1" who="#PrzedstawicielkaPolskichLiniiLotniczychLOTIzabelaSzymajda">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: W tym momencie nie mam już wątpliwości, że data 1 stycznia 2003 jest właściwa. Więcej takich wyjaśnień, a będzie nam łatwiej podejmować decyzje.</u>
</div>
<div xml:id="div-151">
<u xml:id="u-151.0" who="#PrzedstawicielUKIEJerzyMrygon">Jest bardzo prosta możliwość całkowitego zrównania artykułu 186 ustęp 1 z dyrektywą unijną. Gdyby dodać zdanie: "mniejszy niż 2 mln pasażerów lub 50 tys. ton ładunku w ciągu okresu 6 miesięcy do 1 kwietnia lub 1 października poprzedniego roku". Dyrektywa mierzy czas periodami. W tym momencie mamy już stuprocentowo uniwersalny przepis. Mało tego - proszę zwrócić uwagę, że zapis mówi o 6 miesiącach, czyli o okresie dwa razy krótszym. Czyli tak naprawdę zwiększamy ochronę, bo to, co się robiło rocznie dwa razy, my robimy cztery. Działa to na naszą korzyść - z jednej strony zwiększamy ochronę, a z drugiej mamy całkowitą zgodność z prawem Unii.</u>
</div>
<div xml:id="div-152">
<u xml:id="u-152.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Ale niech pan zrozumie, że pan mówi o ochronie nieruchawych, źle funkcjonujących przedsiębiorstw. W czyim to jest interesie? Efektem są najwyższe opłaty lotniskowe w Europie. Jak pan chce uruchomić masową krajową komunikację pasażerską z tak działającymi przedsiębiorstwami?</u>
</div>
<div xml:id="div-153">
<u xml:id="u-153.0" who="#PoselJozefKorpak">Zależy mi na skończeniu prac nad tą ustawą dzisiaj. Mam propozycję, aby pan przewodniczący zechciał pytać, czy ktoś ma uwagi do danego artykułu w całości. Uprawnieni do zgłaszania uwag powinni być tylko posłowie i minister. Jeżeli pan minister upoważni którąś z osób do zabrania głosu, wtedy jej go udzielimy. Inaczej nie skończymy prac nad prawem lotniczym. Było wystarczająco dużo czasu na zgłaszanie uwag. Jutro jest piątek i założę się, że pan przewodniczący nie skompletuje Komisji i nie będziemy mogli kontynuować prac. Spotkamy się znowu za dwa tygodnie i wtedy wszyscy możemy wsiąść do samolotu byle jakiego i odlecieć.</u>
<u xml:id="u-153.1" who="#PoselJozefKorpak">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Muszę uświadomić pana posła Korpaka, że bez kompletu posłów, który przyjmie sprawozdanie Komisji w całości, nawet nie będę próbował zgłosić tego do marszałka.</u>
</div>
<div xml:id="div-154">
<u xml:id="u-154.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Ale na jedno głosowanie się pojawią, gdy będziemy gotowi. Tym bardziej że jestem po rozmowie z zarządem LOT i oni są przerażeni zbliżającą się certyfikacją. Powiedzieli wprost - nie trzeba żadnych pozwów żydowskich do sądu nowojorskiego. Jeżeli nie będziemy mieli gotowego prawa lotniczego wypchniętego do Senatu, mamy jak w banku negatywny certyfikat amerykański.</u>
<u xml:id="u-154.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Czy są uwagi do artykułu 186? Nie widzę, artykuł 186 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-154.2" who="#PoselMiroslawStyczen">Czy są uwagi do artykułu 187? Nie widzę, artykuł 187 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-154.3" who="#PoselMiroslawStyczen">Artykuł 188.</u>
</div>
<div xml:id="div-155">
<u xml:id="u-155.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Mam propozycję, aby pomiędzy artykuł 188 i 189 wstawić propozycję zapisaną w artykule 189 przedłożenia LOT w brzmieniu: "Zarządzający lotniskiem obowiązany jest umożliwić korzystanie przez innych świadczących obsługę naziemną oraz wykonujących obsługę własną z urządzeń i przestrzeni lotniska oraz ze scentralizowanej jego infrastruktury na zasadach nie powodujących dyskryminacji i nie ograniczających możliwości uczciwej konkurencji".</u>
<u xml:id="u-155.1" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: To będzie artykuł 188a. Ale ja mam wątpliwość do ustępu 3 artykułu 188, który mówi: "Wyłączenie, o którym mowa w ust. 2 pkt 2 nie powinno obowiązywać dłużej niż 2 lata". A to jest sprzeczne z artykułem 188 ustęp 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-156">
<u xml:id="u-156.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Ustęp 3 jest wyjątkiem od zasady określonej w ustępie 2. Możemy zapisać "z zastrzeżeniem ustępu 3", ale cały artykuł czyta się jako całość, dlatego to nie jest konieczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-157">
<u xml:id="u-157.0" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieTransportuiGospodarkiMorskiejJanFriedberg">To jest typowy instrument regulacyjny rynku.</u>
</div>
<div xml:id="div-158">
<u xml:id="u-158.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Nasze jedyne zastrzeżenie budzi zapis, że "nie powinno obowiązywać". To jest kwestia tego, czy to ma być ostry zakaz, czy tylko wskazówka.</u>
</div>
<div xml:id="div-159">
<u xml:id="u-159.0" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieTransportuiGospodarkiMorskiejJanFriedberg">Będziemy się tego uczyć. Sugerowałbym, żebyśmy przez pierwsze 2-3 lata zostawili to życiu i zobaczyli, jak będzie działało na naszym rynku. Dzisiaj nie ma przeszkód, żeby istniało więcej firm, a jednak ich nie ma. Uważam, że Prezes podejmując decyzje powinien się kierować rozsądkiem.</u>
<u xml:id="u-159.1" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieTransportuiGospodarkiMorskiejJanFriedberg">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Dobrze. Czy są uwagi do artykułu 189. Nie widzę. Artykuł 189 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-159.2" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieTransportuiGospodarkiMorskiejJanFriedberg">Artykuł 190. W ustępie 2 mamy ten sam problem przepisu przejściowego. Czy wprowadzamy go od ręki po wejściu ustawy w życie?</u>
</div>
<div xml:id="div-160">
<u xml:id="u-160.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Nie, to jest dobra zasada, bo przewiduje i konkurs, i konsultacje.</u>
<u xml:id="u-160.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Chodzi mi o to, czy jesteśmy w stanie uruchomić jej zapisy od razu po wejściu w życie ustawy?</u>
<u xml:id="u-160.2" who="#PoselMiroslawStyczen">Tak.</u>
<u xml:id="u-160.3" who="#PoselMiroslawStyczen">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Z ustępu 1 artykułu 190 wynika, że wybór świadczących obsługę lotniska, w przypadku ograniczenia ich liczby, dokonywany jest w drodze konkursu. To jest obligatoryjne, nie ma innej możliwości ich wyboru.</u>
<u xml:id="u-160.4" who="#PoselMiroslawStyczen">Mam prośbę o zweryfikowanie odniesienia w ustępie 2. Nie chodzi o artykuł 183 ustęp 8, tylko 190b.</u>
<u xml:id="u-160.5" who="#PoselMiroslawStyczen">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Nie widzę dalszych uwag do artykułu 190. Artykuł 190 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-160.6" who="#PoselMiroslawStyczen">Czy są uwagi do artykułu 191? Nie widzę uwag, artykuł 191 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-160.7" who="#PoselMiroslawStyczen">Przechodzimy do działu 9: "Ochrona lotnictwa cywilnego przed zagrożeniami".</u>
<u xml:id="u-160.8" who="#PoselMiroslawStyczen">Czy są uwagi do artykułu 192. Nie widzę uwag, artykuł 192 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-160.9" who="#PoselMiroslawStyczen">Czy są uwagi do artykułu 193? Nie widzę uwag, artykuł 193 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-160.10" who="#PoselMiroslawStyczen">Artykuł 194.</u>
</div>
<div xml:id="div-161">
<u xml:id="u-161.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Proponujemy, aby w artykule 194 ustęp 2 skreślić słowa "z dnia 22 sierpnia", ponieważ już raz, w artykule 193, powoływaliśmy się na tę datę. Artykuł miałby brzmienie: "Służby, o których mowa w ust. 1, są wewnętrznymi służbami ochrony w rozumieniu ustawy o ochronie osób i mienia".</u>
</div>
<div xml:id="div-162">
<u xml:id="u-162.0" who="#PrzedstawicielStrazyGranicznejWaldemarPoplawski">Chcę zgłosić dwie poprawki do artykułu 194. Najpierw krótsza, dotycząca ustępu 7. Ustęp ten mówi, że Prezes Urzędu może nadzorować funkcjonariuszy Straży Granicznej i policji, co stoi w sprzeczności z ustawą o działach administracji rządowej, gdzie taki nadzór może sprawować tylko Minister Spraw Wewnętrznych. Dlatego proponuję wykreślić słowa "oraz funkcjonariuszy, o których mowa w ustępie 6".</u>
<u xml:id="u-162.1" who="#PrzedstawicielStrazyGranicznejWaldemarPoplawski">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Cytowany przez pana przepis z ustawy o działach administracji rządowej jest sprzeczny z międzynarodowymi konwencjami. W chwili obecnej nie potrafimy jednak znaleźć zapisu, który będzie w zgodzie z literą naszych ustaw i z przepisami międzynarodowymi. Krótko mówiąc, wydaje nam się, że będzie lepiej, gdy wejdziemy w kolizję z prawem krajowym, niż międzynarodowym, ponieważ omawiana kwestia jest jednym z zasadniczych punktów sprawdzanych w audytach ICAO i przez amerykańską Narodową Agencję Lotnictwa Cywilnego. Bezpieczeństwo na lotnisku zależy od władz lotniczych, a nie od ministra spraw wewnętrznych. Tak jest przyjęte w Konwencji Chicagowskiej i my musimy spełnić jej wymogi. Nie potrafiliśmy znaleźć innego sformułowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-163">
<u xml:id="u-163.0" who="#PodsekretarzStanuwMTiGMJanFriedberg">Ustęp 7 został zaczerpnięty z przedłożenia rządowego. Dlatego proszę pana ze Straży Granicznej, aby przedstawił drugą wątpliwość.</u>
</div>
<div xml:id="div-164">
<u xml:id="u-164.0" who="#PrzedstawicielStrazyGranicznejWaldemarPoplawski">W ustępie 5 proponujemy przyjęcie zapisu, który znajdował się w przedłożeniu rządowym, aby sprawę kontroli osób, towarów i przesyłek pocztowych w przejściu granicznym dokonywała Straż Graniczna, natomiast na pozostałym obszarze lotniska wykonywała to służba ochrony lotniska.</u>
</div>
<div xml:id="div-165">
<u xml:id="u-165.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Straż Graniczna chce wyłączności pracy na urządzeniach, które do niej nie należą. Teraz "prawem kaduka" siedzicie przy urządzeniach, np. skanerach, które są własnością zarządzających lotniskami albo innych spółek, bo taki mamy system prawny. To nie jest dobra sytuacja. Uważamy, że system powinien dopuszczać możliwość działania Straży Granicznej na lotniskach, tak jak jest dotychczas, ale nie na zasadzie wyłączności.</u>
</div>
<div xml:id="div-166">
<u xml:id="u-166.0" who="#PrzedstawicielStrazyGranicznejWaldemarPoplawski">Ale przy takim zapisie, gdy wymienia się najpierw służby ochrony lotniska, a potem używa spójnika "lub", istnieje możliwość, że Straż Graniczna będzie całkiem wyłączona z możliwości przeprowadzania kontroli na jakimś lotnisku.</u>
</div>
<div xml:id="div-167">
<u xml:id="u-167.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Ustawa o kontroli granicznej mówi wyraźnie, że macie prawo kontroli na wszystkich przejściach granicznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-168">
<u xml:id="u-168.0" who="#PrzedstawicielStrazyGranicznejWaldemarPoplawski">Powtarzam: proponowany zapis ustępu 5 w artykule 194 dopuszcza możliwość, że na lotnisku będzie działała samodzielnie Straż Graniczna lub wspólnie ze służbami ochrony lotniska, ale także, że będzie to tylko służba ochrony, bez Straży Granicznej.</u>
</div>
<div xml:id="div-169">
<u xml:id="u-169.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Nie ma pan racji, ponieważ ustawa o ochronie granicy nie wspomina o innych niż Straż Graniczna służbach, które mogą kontrolować granice. O tym, że na przejściach granicznych to wy kontrolujecie to wszystko, czego wymaga ustawa o ochronie granicy, decyduje koniec ustępu: "z zachowaniem swoich uprawnień". Natomiast nie ma tam absolutnie mowy o wyłączności. Lotnisko jest miejscem specjalnego znaczenia, a dla międzynarodowych władz lotniczych ważniejsze jest bezpieczeństwo pasażerów niż bezpieczeństwo granicy. Dzisiaj dajecie sobie radę z kontrolą pasażerów na lotniskach, ale co będzie, gdy np. za 10 lat dojdzie do potrojenia liczby pasażerów w Polsce? Zażądacie zwiększenia etatów, abyście nadal mogli wszystko samodzielnie kontrolować? Do tego, abyście dali sobie radę ze wzmożonym ruchem pasażerskim, potrzebne są nowe, uproszczone procedury.</u>
</div>
<div xml:id="div-170">
<u xml:id="u-170.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Aby uspokoić przedstawiciela Straży Granicznej, dodajmy na końcu ustępu słowa: "zachowanie swoich uprawnień wynikających z odrębnych przepisów".</u>
<u xml:id="u-170.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Przyjmujemy propozycję Biura Legislacyjnego. Nie widzę więcej uwag do artykułu 194. Artykuł 194 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-170.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Czy są uwagi do artykułu 195. Nie widzę uwag, artykuł 195 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-170.3" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Przechodzimy do omawiania artykułu 196.</u>
</div>
<div xml:id="div-171">
<u xml:id="u-171.0" who="#PrzedstawicielZwiazkuZawodowegoPracownikowPortuLotniczegoWarszawaOkeciePawelNerc">Ustęp 3 artykułu 196 wymienia, kto wchodzi w skład sztabu kryzysowego na lotnisku: szef lotniska, inni przedstawiciele zarządzającego lotniskiem, przedstawiciele służb publicznych i organów administracji publicznej, organu kierowania ruchem lotniczym, jednostek ochrony przeciwpożarowej etc. Nie ma natomiast nikogo ze strony służby ochrony lotniska.</u>
</div>
<div xml:id="div-172">
<u xml:id="u-172.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Służba ochrony lotniska podlega zarządzającemu lotniskiem, czyż nie? Nie jest autonomicznym tworem, ale wchodzi w skład służb lotniskowych kierowanych przez szefa lotniska, a jednocześnie organizowanych przez zarządzającego lotniskiem. To wynika z wcześniejszego artykułu, który nakłada na zarządzającego lotniskiem obowiązek stworzenia planu ochrony lotniska. Stwierdzenie "lub inni przedstawiciele zarządzającego lotniskiem" dotyczy właśnie służby ochrony lotniska. To, czy wejdzie ona do sztabu kryzysowego, zależy od decyzji szefa lotniska, i tak powinno być. Bo to szef lotniska odpowiada za plan ochrony.</u>
</div>
<div xml:id="div-173">
<u xml:id="u-173.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Mamy wątpliwość dotyczącą artykułu 195 ustęp 3. Nie podoba nam się zapisana tam Lotniskowa Straż Pożarna. Nie ma takiej służby. Są dwie możliwości zapisu: albo zgodnie z ustawą o ochronie przeciwpożarowej "jednostki ochrony przeciwpożarowej", albo Państwowa Straż Pożarna.</u>
</div>
<div xml:id="div-174">
<u xml:id="u-174.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Powinny być jednostki ochrony przeciwpożarowej.</u>
<u xml:id="u-174.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Czy są uwagi do artykułu 196? Nie widzę, artykuł został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-174.2" who="#PoselMiroslawStyczen">Czy są uwagi do artykułu 197? Nie widzę uwag, artykuł 197 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-174.3" who="#PoselMiroslawStyczen">Artykuł 198.</u>
</div>
<div xml:id="div-175">
<u xml:id="u-175.0" who="#PrzedstawicielZwiazkuZawodowegoPracownikowPortuLotniczegoWarszawaOkeciePawelNerc">W artykule 198 w punkcie 2 znajduje się zapis: "warunków, sposobu i trybu przeprowadzania szkoleń dla kandydatów na pracowników służb ochrony oraz trybu wydawania zaświadczeń o ich ukończeniu." Zapis: "dla kandydatów na pracowników służb ochrony" jest niezgodny z ustawą o ochronie osób i mienia, która stwierdza, że aby zostać pracownikiem jakiejkolwiek służby ochrony, niezbędne jest posiadanie licencji państwowej pierwszego lub drugiego stopnia. W tym zaś przypadku możemy mówić tylko i wyłącznie o szkoleniach dla pracowników służb ochrony. Proponujemy skreślić słowa "kandydatów na" i pozostawić "pracowników".</u>
</div>
<div xml:id="div-176">
<u xml:id="u-176.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Chcemy wprowadzić szkolenia dla kandydatów i stworzyć sytuację, gdy kandydat może przejść szkolenie, ale wcale nie musi być pracownikiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-177">
<u xml:id="u-177.0" who="#PrzedstawicielZwiazkuZawodowegoPracownikowPortuLotniczegoWarszawaOkeciePawelNerc">Ale to jest narażanie przedsiębiorstwa i państwa na straty finansowe z przeprowadzenia szkolenia człowieka, który nie zostanie pracownikiem.</u>
<u xml:id="u-177.1" who="#PrzedstawicielZwiazkuZawodowegoPracownikowPortuLotniczegoWarszawaOkeciePawelNerc">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Niech pan zwróci uwagę, że artykuł 198 dotyczy upoważnienia ministra do wydania rozporządzenia, w którym określi, jaka ma być treść lotniskowych programów ochrony, warunków, sposobu i trybu przeprowadzania szkoleń itd. Nie jest powiedziane, że to przedsiębiorca musi robić szkolenie. Z rozporządzenia będzie wynikało, że firma X będzie przygotowywała kandydatów na wykwalifikowanych pracowników służb ochrony, a pan będzie ich mógł zatrudnić.</u>
</div>
<div xml:id="div-178">
<u xml:id="u-178.0" who="#PoselJozefKorpak">Proponuję w tym miejscu drobną poprawkę: "Dla kandydatów na pracowników i dla pracowników", żeby i jedni, i drudzy mieli określone warunki.</u>
</div>
<div xml:id="div-179">
<u xml:id="u-179.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Właściwie będzie: "dla kandydatów na pracowników i dla pracowników".</u>
<u xml:id="u-179.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Nie wiem, czy to nie zmienia intencji zapisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-180">
<u xml:id="u-180.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Nie, zachowuje intencje.</u>
</div>
<div xml:id="div-181">
<u xml:id="u-181.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Mamy jeszcze jedną uwagę: w artykule zapisano "w drodze rozporządzeń". Czy to ma być kilka rozporządzeń, czy też tylko jedno rozporządzenie? Właściwą formą byłoby "w drodze rozporządzenia".</u>
<u xml:id="u-181.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Są cztery punkty, więc i cztery rozporządzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-182">
<u xml:id="u-182.0" who="#PoselMiroslawStyczen">To są cztery zupełnie rozłączne punkty. Czym innym jest treść lotniskowego programu ochrony, czym innym jest kontrola dostępu do części lotniczych lotnisk, czym innym są szczegółowe zasady i tryb sprawowania nadzoru nad działalnością lotniskowych służb ochrony, i wreszcie czym innym są warunki, sposób i tryb przeprowadzenia szkoleń. Ja sobie nie wyobrażam jednego rozporządzenia, które zawiera treść tych czterech odrębnych rozporządzeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-183">
<u xml:id="u-183.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">To zależy od możliwości treściowych upoważnionego ministra, który będzie budował ten akt wykonawczy. Wszystko zależy od tego, ile on w tym rozporządzeniu chce zamieścić. Są rozporządzenia bardzo obszerne, które kompleksowo zawierają całą regulację, ale jeżeli zamieścimy liczbę mnogą, może się pojawić wątpliwość, z którego upoważnienia będzie korzystał minister i jak będzie je przywoływał. Na pewno poprawne jest uregulowanie wszystkiego na mocy tego jednego upoważnienia. Żeby uniknąć wątpliwości, w przypadku rozporządzenia lepiej posłużyć się liczbą pojedynczą.</u>
<u xml:id="u-183.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Czyli trzeba byłoby napisać cztery ustępy, w każdym wytyczne. Dobrze, nie komplikujmy sprawy. Pozostawiamy zapis "w drodze rozporządzeń".</u>
<u xml:id="u-183.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Przechodzimy do działu 10: "Przewóz lotniczy". Czy są uwagi do artykułu 199? Nie widzę, artykuł 199 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-183.3" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Artykuł 200 ma poprawkę, którą już nanieśliśmy do ustępu 2. Przypominam, że została wykreślona pierwsza część tego ustępu, do słów "Prezes Urzędu udziela przewoźnikowi, w drodze odrębnej decyzji, upoważnienia do wykonywania przewozów na określonych trasach lub obszarach".</u>
</div>
<div xml:id="div-184">
<u xml:id="u-184.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaTransportuiGospodarkiMorskiejMariaLancucka">Chcielibyśmy jeszcze zamienić słowa na końcu ustępu 1: "o ile jest wymagana" słowami: "lub zezwoleniu, o którym mowa w artykule 181a", bo mamy i koncesje, i zezwolenia na transport. Ustęp miałby brzmienie: "Polski przewoźnik lotniczy może wykonywać w Rzeczypospolitej Polskiej przewozy lotnicze w zakresie i na warunkach określonych w certyfikacie oraz koncesji, lub zezwoleniu, o którym mowa w artykule 181a".</u>
<u xml:id="u-184.1" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaTransportuiGospodarkiMorskiejMariaLancucka">Chciałabym jeszcze zgłosić małą poprawkę. Ponieważ jesteśmy w dziale "Przewóz lotniczy", to proponuję, by słowa "lotów handlowych" w ustępie 5 w punkcie 3 zastąpić słowami: "regularnych przewozów". Będzie krócej i precyzyjniej.</u>
</div>
<div xml:id="div-185">
<u xml:id="u-185.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Zgłaszamy jeszcze konieczność dopisania dwóch ustępów w artykule 200, numer 9 i 10.</u>
</div>
<div xml:id="div-186">
<u xml:id="u-186.0" who="#PrzedstawicielkaMTiGMMariaLancucka">To uzupełnienie wiąże się z tym, o czym mówił pan przewodniczący, czyli co się dzieje, kiedy LOT zamyka linię. Tego nie było przy koncesjach, dlatego proponujemy odpowiednie uzupełnienia w tym miejscu.</u>
<u xml:id="u-186.1" who="#PrzedstawicielkaMTiGMMariaLancucka">Nowy ustęp 9 miałby brzmienie:</u>
<u xml:id="u-186.2" who="#PrzedstawicielkaMTiGMMariaLancucka">"Decyzja w sprawie upoważnienia, o którym mowa w ustępie 2, wydawana jest na wniosek przewoźnika lotniczego. Wniosek powinien być złożony Prezesowi Urzędu co najmniej 30 dni przed planowaną datą rozpoczęcia regularnego przewozu i zawierać informacje dotyczące: 1) trasy, rodzaju przewozu, oferowanej zdolności przewozowej, częstotliwości lotów, typów statków powietrznych i prognozy przewozów; 2) przewidywanej rentowności połączenia."</u>
<u xml:id="u-186.3" who="#PrzedstawicielkaMTiGMMariaLancucka">Nowy ustęp 10: "Przewoźnik lotniczy zawiadamia Prezesa Urzędu z wyprzedzeniem co najmniej 30 dni, o planowanym zaprzestaniu wykonywania regularnego przewozu na trasie, do której został upoważniony lub wyznaczony, podając przyczynę".</u>
<u xml:id="u-186.4" who="#PrzedstawicielkaMTiGMMariaLancucka">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Czy zasada świętości rozkładu jazdy jest tutaj zachowywana? Czy przewoźnik może to zrobić w czasie obowiązywania rozkładu lotów?</u>
<u xml:id="u-186.5" who="#PrzedstawicielkaMTiGMMariaLancucka">Praktyka międzynarodowa jest taka, że w lotnictwie obowiązują dwa sezony eksploatacyjne: sezon letni i sezon zimowy. Na 30 dni przed rozpoczęciem nowego sezonu eksploatacyjnego powinien być złożony wniosek, aby Prezes mógł go rozpatrzyć i zatwierdzić.</u>
<u xml:id="u-186.6" who="#PrzedstawicielkaMTiGMMariaLancucka">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Ale czy w czasie trwania sezonu letniego, np. na dwa miesiące przed jego zakończeniem, przewoźnik może powiedzieć: za miesiąc zawieszam połączenie z tym i tym miastem?</u>
<u xml:id="u-186.7" who="#PrzedstawicielkaMTiGMMariaLancucka">Może, ale praktycznie wszystkie zmiany odbywają się przed danym sezonem.</u>
<u xml:id="u-186.8" who="#PrzedstawicielkaMTiGMMariaLancucka">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Na tyle, na ile znam praktyki LOT, robi się to niestety inaczej.</u>
<u xml:id="u-186.9" who="#PrzedstawicielkaMTiGMMariaLancucka">W środku sezonu LOT nie zamyka linii, tylko na jego początku i na końcu.</u>
<u xml:id="u-186.10" who="#PrzedstawicielkaMTiGMMariaLancucka">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Ależ zamyka. Niech pani obejrzy rozkład zimowy minionego sezonu - kilka linii zostało zawieszonych, o czym pasażerowie dowiadywali się najczęściej na lotnisku.</u>
<u xml:id="u-186.11" who="#PrzedstawicielkaMTiGMMariaLancucka">Sam LOT, zgodnie z aktualnymi przepisami prawa lotniczego, nie może zamykać linii. Musi mieć na to zgodę ministra.</u>
<u xml:id="u-186.12" who="#PrzedstawicielkaMTiGMMariaLancucka">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Czyli LOT wyrzuca loty z rozkładu za zgodą ministra?</u>
</div>
<div xml:id="div-187">
<u xml:id="u-187.0" who="#PodsekretarzStanuwMTiGMJanFriedberg">Panie przewodniczący, zaraz dojdziemy do punktów dotyczących niezabierania pasażerów. Tam jest napisane, że LOT ma obowiązek powiadomić pasażera o likwidacji połączenia, na które ten wykupił wcześniej bilet. Taki pasażer ma prawo do roszczeń wobec LOT. Ale w lotnictwie nie ma zasady, o której pan wspomniał, czyli świętości rozkładu lotów. Ona obowiązuje na lądzie, ale nie w powietrzu. Dlatego polskie prawo przewozowe nie dotyczy ruchu lotniczego i stąd odpowiedź na pańskie pytanie brzmi: nie, nie ma tego zwyczaju.</u>
<u xml:id="u-187.1" who="#PodsekretarzStanuwMTiGMJanFriedberg">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Czy do artykułu 200 są jeszcze jakieś uwagi prócz tych, które przyjęliśmy w ustępie 9 i 10?</u>
</div>
<div xml:id="div-188">
<u xml:id="u-188.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W poprzednich przepisach przyjęliśmy, że zapisujemy "do dnia", a nie "do daty", dlatego w ustępie 9 sugerujemy zapis "30 dni przed planowanym dniem rozpoczęcia".</u>
<u xml:id="u-188.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Wtedy w ustępie 10 powinniśmy zapisać: "planowaną datą zaprzestania".</u>
<u xml:id="u-188.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Przechodzimy do artykułu 201.</u>
</div>
<div xml:id="div-189">
<u xml:id="u-189.0" who="#PodsekretarzStanuwMTiGMJanFriedberg">Muszę wyrazić skruchę, że narobiliśmy tu trochę zamieszania i musimy prosić państwa o przyjęcie kilku zmian. Pierwsza dotyczy odnośnika w ustępie 1 - należy zmienić artykuły 148-152 na 151-152. Proszę także o dopisanie na końcu ustępu 1, na co zwrócił nam uwagę przedstawiciel UKIE - słów "oraz postanowień umów międzynarodowych". Chodzi o to, aby te umowy rzeczywiście mogły regulować prawa obcych przewoźników.</u>
<u xml:id="u-189.1" who="#PodsekretarzStanuwMTiGMJanFriedberg">W obecnym ustępie 5 artykułu 201 zwracam uwagę na błąd, bowiem zapisano dwa razy ustęp 4 nie zapisano wymogów do wniosku o udzielenie zezwolenia na wykonywanie przewozów lotniczych. Strona rządowa napisała taki projekt, który składa się z dwóch ustępów, 5a i 5b. W tej sprawie jest wniosek gospodarczy, natomiast nie ma jak zwykle wymagań, co ma zawierać i co należy do niego dołączyć - i to dopisaliśmy do propozycji artykułu 201.</u>
</div>
<div xml:id="div-190">
<u xml:id="u-190.0" who="#PrzedstawicielkaMTiGMMariaLancucka">Wstawiliśmy także nowy ustęp 4a, który reguluje okoliczności, gdy Prezes Urzędu może odmówić zezwolenia na wykonywanie regularnego przewozu lotniczego, czego nie było w dotychczasowej regulacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-191">
<u xml:id="u-191.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chcemy prosić, aby Komisja pozwoliła nam podzielić to na dwa artykuły, bo to jest 14 ustępów.</u>
</div>
<div xml:id="div-192">
<u xml:id="u-192.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Tak zrobimy.</u>
</div>
<div xml:id="div-193">
<u xml:id="u-193.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Czy konieczne jest zawarowanie umieszczone w ustępie 1 art. 201: "przy uwzględnieniu przepisów ustępu 2-9"?</u>
</div>
<div xml:id="div-194">
<u xml:id="u-194.0" who="#PrzedstawicielkaMTiGMMariaLancucka">Myślę, że możemy z tego zrezygnować.</u>
</div>
<div xml:id="div-195">
<u xml:id="u-195.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Przejmuję prowadzenie, bo pan przewodniczący Dąbrowski musi wyjść. Czy są inne uwagi do artykułu 201? Nie widzę, artykuł 201 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-195.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Artykuł 202.</u>
</div>
<div xml:id="div-196">
<u xml:id="u-196.0" who="#PrzedstawicielUKIEJerzyMrygon">Jeszcze uwaga do artykułu 201. Poprawka, którą pan minister zaproponował, całkowicie satysfakcjonuje UKIE. Uważam jednak, że zastrzeżenie o umowach międzynarodowych powinno się pojawić w pięciu miejscach prawa lotniczego: w artykule 62 ust. 2, artykule 172 ust. 1, artykule 172 ust. 2, artykule 185 ust. 2 i artykule 201 ust. 1. Umieszczono je w artykułach 172 ust. 2 i 185 ust. 2, ale nie ma ich w dwóch wymienionych na początku, bo podobno psują logikę legislacyjną. Pan przewodniczący proponował, aby umieścić to w przepisie końcowym lub przejściowym. Wydaje mi się, choć nie jestem legislatorem, że jest logiczne, że albo umieszczamy to zastrzeżenie w pięciu miejscach, albo robimy odniesienie do tych wszystkich pięciu miejsc w przepisie przejściowym. Jest kompletnie nielogiczne, aby w jednym miejscu pojawiało się ono bezpośrednio w przepisie, a w innym wyrzucamy je do przepisu przejściowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-197">
<u xml:id="u-197.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Protestuję. Nie możemy tego umieszczać w przepisach przejściowych. Przepisy przejściowe działają w ograniczonym okresie. Proszę, by do tego problemu odnieśli się legislatorzy i wspólnie z UKIE zdecydowali, jak z niego wybrnąć.</u>
<u xml:id="u-197.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Czy są uwagi do artykułu 202. Nie widzę uwag, artykuł 202 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-197.2" who="#PoselMiroslawStyczen">Artykuł 203.</u>
</div>
<div xml:id="div-198">
<u xml:id="u-198.0" who="#PrzedstawicielUKIEJerzyMrygon">To już ostatnia uwaga UKIE do ustawy. Oddaję pod rozwagę następującą sprawę: w artykule 203 ustęp 3 punkt 2 Prezes Urzędu może zakazać stosowania zaniżonych taryf, podczas gdy zgodnie z dyrektywą unijną tylko władze państwowe mogą zakazać ich dalszego obniżania. To nie jest identyczny mechanizm.</u>
</div>
<div xml:id="div-199">
<u xml:id="u-199.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jeszcze jedna uwaga do artykułu 201 ustęp 9 według dotychczasowej numeracji. Czy można konsekwentnie zrezygnować z zapisu "o którym mowa w ust. 1".</u>
</div>
<div xml:id="div-200">
<u xml:id="u-200.0" who="#PrzedstawicielkaMTiGMMariaLancucka">Jeżeli będzie jeszcze jeden artykuł, to nie można tego zrobić, chyba że będzie pan to dzielił na dwa artykuły, to wyjdzie panu potrzeba przywołania.</u>
</div>
<div xml:id="div-201">
<u xml:id="u-201.0" who="#PrzedstawicielUKIEJerzyMrygon">Odnośnie ustępu 10 w artykule 201: proponuję zmienić zapis "przy uwzględnieniu wzajemności" na "przy uwzględnieniu zasady wzajemności".</u>
</div>
<div xml:id="div-202">
<u xml:id="u-202.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Nie ma więcej uwag do artykułu 203 w nowej wersji. Artykuł 203 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-202.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Czy są uwagi do artykułu 204. Nie widzę, artykuł 204 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-202.2" who="#PoselMiroslawStyczen">Artykuł 205.</u>
</div>
<div xml:id="div-203">
<u xml:id="u-203.0" who="#PodsekretarzStanuwMTiGMJanFriedberg">Tutaj znalazł się nasz kolejny błąd. Brakuje przepisów o tzw. niezabraniu pasażera. To jest międzynarodowy standard, który musi się znajdować w prawie lotniczym. Rozumiem, że niejeden z nas tego doświadczył, dlatego proponujemy nowy artykuł 204a.</u>
</div>
<div xml:id="div-204">
<u xml:id="u-204.0" who="#PrzedstawicielUKIEJerzyMrygon">Rzeczywiście jest dyrektywa Unii, która reguluje to w bardzo szczegółowy sposób.</u>
</div>
<div xml:id="div-205">
<u xml:id="u-205.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Zgoda. Nie widzę więcej uwag do artykułu 205. Artykuł został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-205.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Przechodzimy do artykułu 206.</u>
</div>
<div xml:id="div-206">
<u xml:id="u-206.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W punkcie 6 powinno być powołanie na artykuł 209 ustęp 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-207">
<u xml:id="u-207.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Poprawiliśmy. Artykuł 206 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-207.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Przechodzimy do artykułu 207. Czy są uwagi do tego artykułu? Nie widzę, artykuł 207 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-207.2" who="#PoselMiroslawStyczen">Artykuł 208. Czy są uwagi do tego artykułu? Nie widzę, artykuł 208 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-207.3" who="#PoselMiroslawStyczen">Artykuł 209.</u>
</div>
<div xml:id="div-208">
<u xml:id="u-208.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W ustępie 3 powinno się znaleźć odwołanie do ustępu 2: "o którym mowa w ustępie 2".</u>
</div>
<div xml:id="div-209">
<u xml:id="u-209.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Poprawione. Czy są inne uwagi do artykułu 209? Nie widzę, artykuł 209 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-209.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Dział 11: "Odpowiedzialność cywilna". Rozdział 1: "Odpowiedzialność za szkody spowodowane przez ruch statków powietrznych".</u>
<u xml:id="u-209.2" who="#PoselMiroslawStyczen">Czy są uwagi do artykułu 210. Nie ma uwag, artykuł został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-209.3" who="#PoselMiroslawStyczen">Czy są uwagi do artykułu 211. Nie ma uwag, artykuł został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-209.4" who="#PoselMiroslawStyczen">Rozdział 2: "Odpowiedzialność za szkody związane z przewozem lotniczym".</u>
<u xml:id="u-209.5" who="#PoselMiroslawStyczen">Czy są uwagi do artykułu 212. Nie ma uwag, artykuł został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-209.6" who="#PoselMiroslawStyczen">Rozdział 3. "Ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej"</u>
</div>
<div xml:id="div-210">
<u xml:id="u-210.0" who="#PodsekretarzStanuwMTiGMJanFriedberg">Jest prośba o uzupełnienie w wyniku debaty na obradach podkomisji. W ustępie 2 po słowach: "Minister właściwy do spraw transportu określi w drodze rozporządzenia" należy umieścić wytyczną "z uwzględnieniem przepisów międzynarodowych, po zasięgnięciu opinii organizacji użytkowników statków powietrznych, przewoźników lotniczych i przedsiębiorstw ubezpieczeniowych" i dalej zgodnie z tekstem ustępu 2: "wymagania dotyczące ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej" itd.</u>
</div>
<div xml:id="div-211">
<u xml:id="u-211.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Nie mamy uwag do tej propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-212">
<u xml:id="u-212.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Czy są inne uwagi do artykułu 213? Nie widzę, artykuł 213 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-212.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Dział 12 "Przepisy karne". Czy są uwagi do artykułu 214?</u>
</div>
<div xml:id="div-213">
<u xml:id="u-213.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Do punktu 9 proponujemy zmianę: z obecnych słów "zarządzeń dowódcy" na "poleceń dowódcy", bo taki zapis mieliśmy odpowiednio w artykule 117 ustęp 2. Również punkt 7 trzeba będzie odpowiednio dostosować, w zależności od wariantów przyjętych w artykule 69, bo zapisaliśmy inne procenty: w artykule 214 "25%, 33% lub 50%", a w artykule 69 "25%, 33% i 49%".</u>
</div>
<div xml:id="div-214">
<u xml:id="u-214.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Artykuł 214 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-214.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Artykuł 215.</u>
</div>
<div xml:id="div-215">
<u xml:id="u-215.0" who="#PodsekretarzStanuwMTiGMJanFriedberg">Według moich notatek nie uwzględniliśmy jednej z autopoprawek rządu, nie wiem dlaczego. Było w niej sporo niuansowych zmian. Być może spieszyliśmy się i ich nie uwzględniliśmy. W ustępie 1 punkt 2 autopoprawka polegała na tym, że wbrew artykułowi 55 rząd prosił o dopisanie "albo wymaganiom zawartym w rozporządzeniu wydanym na podstawie artykułu 57 ust. 2".</u>
</div>
<div xml:id="div-216">
<u xml:id="u-216.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Ta autopoprawka została przyjęta.</u>
</div>
<div xml:id="div-217">
<u xml:id="u-217.0" who="#PodsekretarzstanuwMTiGMJanFriedberg">To Rządowe Centrum Legislacyjne sugerowało nam te zmiany.</u>
</div>
<div xml:id="div-218">
<u xml:id="u-218.0" who="#PrzewodniczacyGlownejKomisjiBadaniaWypadkowLotniczychStanislawZurkowski">Mam pytanie dotyczące artykułu 214 ustęp 1 punkt 8, o tym, kto dokonuje budowy lub rozbudowy obiektów budowlanych. Czy wysypisko śmieci jest obiektem budowlanym?</u>
</div>
<div xml:id="div-219">
<u xml:id="u-219.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Jest i wymaga zezwoleń, jak inne obiekty budowlane.</u>
<u xml:id="u-219.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Mam w swoich notatkach wszystkie zmiany, o których mówi rząd, i jest to nasza niedoróbka, być może spowodowana przez późną porę prac. Dopisek, o którym mówimy: ustęp 1 punkt 4 w artykule 215 brzmi: "wbrew artykułowi 91 ustęp 1-3 albo warunkom przewidzianym w rozporządzeniu wydanym na podstawie art. 96, punkt 4 i 5 wznosi przeszkody lotnicze lub przeszkód takich nie zgłasza lub nie oznakowuje" - tak ma być.</u>
</div>
<div xml:id="div-220">
<u xml:id="u-220.0" who="#PoselJozefKorpak">W tym miejscu zapytam o kwestię spożywania alkoholu lub innych środków odurzających przez pilotów. Jak ostatecznie ta sprawa została uregulowana, bo z obrad podkomisji pamiętam, że miały być za to przewidziane sankcje.</u>
</div>
<div xml:id="div-221">
<u xml:id="u-221.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Rozmawialiśmy już o tym na posiedzeniu podkomisji i o ile pamiętam, doszliśmy do wniosku, że sankcja ma być tylko za prowadzenie samolotu przez pilota, który zdaje sobie sprawę z braku sprawności fizycznej i psychicznej.</u>
</div>
<div xml:id="div-222">
<u xml:id="u-222.0" who="#PoselJozefKorpak">Nie zgodzę się z panem, ponieważ w prawie o ruchu drogowym jest wyraźny zapis, że zabrania się kierowcy spożywania alkoholu i środków odurzających, a następnie jest za to przewidziana kara. Gdyby przyjąć pana tezę, moglibyśmy zapytać, po co to jest zapisane w prawie o ruchu drogowym.</u>
</div>
<div xml:id="div-223">
<u xml:id="u-223.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Wydaje mi się, że w prawie o ruchu drogowym nie ma takiego zapisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-224">
<u xml:id="u-224.0" who="#PoselMiroslawStyczen">U nas nie ma zapisu, że zabrania się prowadzenia statków powietrznych pod wpływem alkoholu lub środków odurzających. Pan inspektor Zbigniew Mączka niejeden raz biadolił, że to jest proceder, a nadal nie mamy przełożenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-225">
<u xml:id="u-225.0" who="#PoselJozefKorpak">Mam propozycję, aby rząd przygotował taką poprawkę do drugiego czytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-226">
<u xml:id="u-226.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Zróbmy inaczej. Pan poseł zgłosi tę poprawkę w drugim czytaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-227">
<u xml:id="u-227.0" who="#PodsekretarzstanuwMTiGMJanFriedberg">Proszę Biuro Legislacyjne o sprawdzenie, czy w punkcie 5 ustępu 1 artykułu 215 nie chodzi o artykuł 99, zamiast zapisanego artykułu 97. Głosi on: "Kto wbrew artykułowi 97 ustawy, wykonuje lot lub inne czynności lotnicze, nie mając ważnej licencji lub równoważnego świadectwa kwalifikacji lub niezgodnie z ich treścią i warunkami".</u>
<u xml:id="u-227.1" who="#PodsekretarzstanuwMTiGMJanFriedberg">Mam jeszcze zapisane, że będzie sankcja za wniesienie broni i materiałów wybuchowych do artykułu 118 ustęp 1. Ustaliliśmy to przedwczoraj i powinniśmy ją dopisać do artykułu 215.</u>
</div>
<div xml:id="div-228">
<u xml:id="u-228.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Zgadza się. Czy są inne uwagi do artykułu 215? Nie widzę, artykuł 215 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-228.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Czy są uwagi do artykułu 216?</u>
</div>
<div xml:id="div-229">
<u xml:id="u-229.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Być może w podpunkcie c) ustępu 1 punktu 1 trzeba zamienić "konieczność wojskową" na "obronność państwa".</u>
</div>
<div xml:id="div-230">
<u xml:id="u-230.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Zatwierdzone. Czy są inne uwagi do artykułu 216? Nie widzę, stwierdzam, że artykuł 216 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-230.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Dział XIII: "Zmiany w przepisach obowiązujących, przepisy przejściowe, dostosowujące i końcowe". Rozdział 1: "Zmiany w przepisach obowiązujących".</u>
<u xml:id="u-230.2" who="#PoselMiroslawStyczen">Czy są uwagi do artykułu 217? Nie widzę, stwierdzam, że artykuł 217 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-230.3" who="#PoselMiroslawStyczen">Artykuł 218.</u>
</div>
<div xml:id="div-231">
<u xml:id="u-231.0" who="#PodsekretarzstanuwMTiGMJanFriedberg">Z ustawy o PPL wyprowadzamy zapis o zleceniu przez ministra, a w innym miejscu, w przepisach przejściowych, wprowadzamy zapis przesądzający, że w strukturze przedsiębiorstwa państwowego "Porty Lotnicze" funkcjonuje Agencja Ruchu Lotniczego. Czyli w tym momencie to nie jest ze zlecenia ministra, tylko z mocy ustawy. Ta zmiana ma pozostać.</u>
</div>
<div xml:id="div-232">
<u xml:id="u-232.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Czy są inne uwagi do artykułu 218? Nie widzę, stwierdzam, że artykuł 218 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-232.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Artykuł 219.</u>
</div>
<div xml:id="div-233">
<u xml:id="u-233.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowJoannaWojcik">Poprawka artykułu 219, wprowadzająca zwolnienie z podatku od nieruchomości część lotniczą lotnisk i budowle lotniprzedłożeniu rządowym. Chciałam zwrócić uwagę, że do 31 grudnia 2000 w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych było przewidywane tylko zwolnienie z gruntów. Proponowane zwolnienie rozszerza zakres dotychczasowego zwolnienia. Z dniem 1 stycznia 2001 r. zostało zniesione zwolnienie z podatku od nieruchomości, które było do tej pory, zmienione ustawą z dnia 13 października 2000 r. o zmianie ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego z lat 1999-2000 i innych ustaw. Ta decyzja była podyktowana zwiększeniem autonomii finansowej gmin w zakresie ustalania podatków.</u>
</div>
<div xml:id="div-234">
<u xml:id="u-234.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Ale wtedy prawo lotnicze nie było jeszcze skończone. Gdyby było wtedy gotowe, to w pracy nad tamtą ustawą uwzględnilibyśmy potrzeby lotnictwa.</u>
<u xml:id="u-234.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Kończymy prace nad prawem lotniczym i uznajemy, że dla interesu lotnictwa cywilnego - a lotnisk jest bardzo mało, zaledwie 57 niedużych kawałków powierzchni kraju - ważniejszy jest okres rozruchu. Jeżeli po upływie iluś lat dojedziemy do poziomu ruchu lotniczego Hiszpanii, czyli 70 mln pasażerów rocznie, my mamy teraz 5 mln, wtedy będziemy kasować zwolnienia. Ale na razie nie ma w Polsce lotnictwa z prawdziwego zdarzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-235">
<u xml:id="u-235.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowJoannaWojcik">Jest jeszcze artykuł 7 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych, który stanowi, że rada gminy może wprowadzić inne zwolnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-236">
<u xml:id="u-236.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Wiemy to wszystko, ale mimo to z całą stanowczością chcemy podtrzymać ten przepis.</u>
</div>
<div xml:id="div-237">
<u xml:id="u-237.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowJoannaWojcik">Stanowisko Ministerstwa Finansów jest negatywne wobec propozycji Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-238">
<u xml:id="u-238.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Przyjmujemy to do wiadomości.</u>
<u xml:id="u-238.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Czy są jakieś uwagi do brzmienia artykułu 219. Nie widzę, uznaję, że artykuł 219 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-238.2" who="#PoselMiroslawStyczen">Czy są uwagi do artykułu 220. Nie widzę, uznaję, że artykuł 220 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-238.3" who="#PoselMiroslawStyczen">Czy są jakieś uwagi do artykułu 221. Nie widzę, uznaję, że artykuł 221 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-238.4" who="#PoselMiroslawStyczen">Czy są jakieś uwagi do brzmienia art. 222. Nie widzę, Komisja przyjęła artykuł 222.</u>
<u xml:id="u-238.5" who="#PoselMiroslawStyczen">Czy są uwagi do brzmienia artykułu 223. Nie widzę, uznaję, że artykuł 223 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-238.6" who="#PoselMiroslawStyczen">Przechodzimy do rozdziału 2: "Przepisy przejściowe i dostosowujące". Czy są uwagi do artykułu 224? Nie widzę, stwierdzam, że artykuł 224 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-238.7" who="#PoselMiroslawStyczen">Artykuł 225.</u>
</div>
<div xml:id="div-239">
<u xml:id="u-239.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">To jest bardzo trudny przepis, który jest dla nas bardzo ważny ze względu na znane perturbacje koncesyjne. Eksperci z Rządowego Centrum Legislacyjnego zaproponowali nam przepis, który pozwoliłby uniknąć kłopotu po 1 lipca, gdy skończy się działanie dotychczasowych przepisów Prawa działalności gospodarczej i powstanie niemożność wydania koncesji, a nawet rozpatrzenia wpływających wniosków. Dlatego proponujemy zapis, który spowoduje, że na drugi dzień po wejściu w życie będą działały dotychczasowe koncesje. W momencie, kiedy wejdzie w życie ten przepis, który chcę zaproponować, natychmiast będzie można rozpatrzyć wnioski złożone wcześniej. My nie możemy ich na czas rozpatrzyć.</u>
<u xml:id="u-239.1" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Mam propozycję, aby wpisać nowy ustęp 2 pomiędzy 1 i 2. Brzmiałby on następująco: "Do wniosków o udzielenie koncesji lub wydanie zezwolenia, złożonych po dniu 1 stycznia 2001 r., stosuje się przepisy artykułów 171-191". Jednym słowem - niby wnioski złożono, gdy jeszcze nie działa ustawa, ale rozpatrzymy je w trybie artykułów 171-191. Jeżeli ktoś złożył wniosek, który nie spełnia wymogów obecnej ustawy, będzie można zażądać uzupełnienia i normalna procedura będzie dalej biegła. Chcemy uniknąć sytuacji, że w ogóle nie rozpatrzymy części złożonych wniosków koncesyjnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-240">
<u xml:id="u-240.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Propozycja jest czytelna, przyjmujemy ją.</u>
</div>
<div xml:id="div-241">
<u xml:id="u-241.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Wydaje nam się, że w ustępie 2 artykułu 225 należy po słowach: "Do czasu powołania Prezesa Urzędu" dopisać "udzielenie" i dalej tak jak w tekście: "odmowa udzielenia, zmiana" itd.</u>
</div>
<div xml:id="div-242">
<u xml:id="u-242.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Zgoda. Czy są inne uwagi do artykułu 225? Nie widzę, artykuł został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-242.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Czy są uwagi do artykułu 226? Nie widzę, artykuł 226 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-242.2" who="#PoselMiroslawStyczen">Czy są uwagi do artykułu 227? Nie widzę, artykuł 227 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-242.3" who="#PoselMiroslawStyczen">Artykuł 228.</u>
</div>
<div xml:id="div-243">
<u xml:id="u-243.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Mamy propozycję nowego brzmienia, która jest lepiej i jaśniej napisana. Ustęp 1: "Z dniem wejścia w życie ustawy, minister właściwy do spraw transportu przekazuje Prezesowi Urzędu, wraz z aktami, sprawy, które przechodzą do zakresu jego działania, i nie zakończone do tego dnia". Ustęp 2: "Z dniem wejścia w życie ustawy, pracownicy Ministerstwa Transportu i Gospodarki Morskiej, realizujący zadania, które przechodzą do zakresu działania Prezesa Urzędu, stają się pracownikami Urzędu". Ustęp 3: "Z dniem ogłoszenia ustawy, dyrektor generalny Ministerstwa Transportu i Gospodarki Morskiej jest obowiązany powiadomić pracowników o skutkach prawnych w zakresie ich stosunku pracy. Przepisy artykułu 23 z oznaczeniem 1, paragraf 4 i 5 Kodeksu pracy stosuje się odpowiednio". Celem tych przepisów jest uniknięcie sytuacji, gdy pracownicy, którzy mają przyjść do pracy w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego, są niepewni swego losu, a po drugie chodzi o ciągłość spraw. Chcemy dokonać takiej reorganizacji, w której ludzie ze swoimi sprawami przejdą do pracy w innym urzędzie, i żeby wynikało to z przepisów ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-244">
<u xml:id="u-244.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Dziękuję. Czy do artykułu 228 są inne uwagi. Nie widzę, artykuł 228 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-244.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Czy są uwagi do artykułu 229. Nie ma uwag, stwierdzam, że artykuł 229 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-244.2" who="#PoselMiroslawStyczen">Artykuł 230.</u>
</div>
<div xml:id="div-245">
<u xml:id="u-245.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Wydaje się, że w ustępie 1 chodzi o artykuł 229 ustęp 2, a nie artykuł 228 ust. 2. Przy okazji mamy wątpliwości, czy w ustępie 2 powinno być odwołanie do artykułu 227, czy raczej do artykułu 228.</u>
</div>
<div xml:id="div-246">
<u xml:id="u-246.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Do artykułu 228 punkt 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-247">
<u xml:id="u-247.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Poprawione. Nie widzę innych uwag do artykułu 230. Stwierdzam, że artykuł został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-247.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Czy są uwagi do artykułu 331. Nie ma uwag, stwierdzam, że artykuł 331 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-247.2" who="#PoselMiroslawStyczen">Artykuł 232.</u>
</div>
<div xml:id="div-248">
<u xml:id="u-248.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">W tym artykule Komisja odrzuciła autopoprawkę rządu. Przypominam, że rząd miał propozycję, aby w ustępie 3 artykułu 232 wykreślić słowa: "z dniem wejścia w życie ustawy" i pozostawić dalszą część bez zmian: "Pracownicy przedsiębiorstwa państwowego "Porty Lotnicze" - Agencji Ruchu Lotniczego stają się pracownikami Polskiej Agencji Ruchu Lotniczego". Nasza intencja jest taka, że ponieważ nie było wiadomo, kiedy to się wydarzy, wydawało nam się, że usunięcie tego fragmentu zabezpieczy pracowników i ciągłość ich pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-249">
<u xml:id="u-249.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Jeżeli w artykule 234 jest osobny ustęp, który mówi, że przepisy związane z wydzieleniem z przedsiębiorstwa państwowego "Porty Lotnicze" oraz utworzenie tej agencji wchodzą w życie z dniem 1 stycznia 2004, to również dotyczy to artykułu 232.</u>
</div>
<div xml:id="div-250">
<u xml:id="u-250.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Moim zdaniem będzie bezpieczniej wykreślić słowa "z dniem wejścia w życie". Wtedy mamy większą elastyczność.</u>
</div>
<div xml:id="div-251">
<u xml:id="u-251.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Biuro Legislacyjne zgadza się z propozycją rządu, zatem ją przyjmujemy. Czy są jeszcze uwagi do artykułu 232? Nie widzę, stwierdzam, że artykuł 232 został przyjęty.</u>
</div>
<div xml:id="div-252">
<u xml:id="u-252.0" who="#PrezesGlownegoInspektoratuLotnictwaCywilnegoZbigniewMaczka">Leży przede mną projekt rozwiązania problemów okresu przejściowego związanego z późniejszym wyodrębnieniem "Portów Lotniczych" - Agencji Ruchu Lotniczego. To są dwa warianty artykułu 232a.</u>
</div>
<div xml:id="div-253">
<u xml:id="u-253.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Czym się one różnią?</u>
</div>
<div xml:id="div-254">
<u xml:id="u-254.0" who="#PrzedstawicielAgencjiRuchuLotniczegoAndrzejHawryluk">Drugi jest bardziej ogólny i mówi o wszystkich przepisach, a pierwszy jest uszczegółowiony.</u>
</div>
<div xml:id="div-255">
<u xml:id="u-255.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Drugi wariant podoba nam się bardziej.</u>
</div>
<div xml:id="div-256">
<u xml:id="u-256.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Przyjmujemy zatem artykuł 232a w drugiej wersji. Czy są sprzeciwy? Nie widzę. Artykuł 232a został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-256.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Przechodzimy do rozdziału 3 "Przepisy końcowe". Czy są uwagi do artykułu 233. Nie widzę, stwierdzam, że przyjęliśmy artykuł 233.</u>
<u xml:id="u-256.2" who="#PoselMiroslawStyczen">Artykuł 234. Jakie są uwagi rządu do tego artykułu, poza tym, że dostarczono nam dwa zapiski?</u>
</div>
<div xml:id="div-257">
<u xml:id="u-257.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Proszę o wypowiedź pana z UKIE, bo tu jest problem tych nieszczęsnych obywateli.</u>
</div>
<div xml:id="div-258">
<u xml:id="u-258.0" who="#PrzedstawicielUKIEJerzyMrygon">Nie tylko ich. To jest też kwestia wejścia w życie ustawy. Niezależnie od tego, jaki będzie szef lotniska, z dnia na dzień będzie on musiał otrzymać poświadczenia bezpieczeństwa, i to wysokiej klauzuli. Urząd Ochrony Państwa i Wojskowe Służby Informacyjne wydają je często przez 6 miesięcy, a nawet dłużej. To jest pierwszy problem. Drugi polega na tym, o czym powiedział pan minister Jan Friedberg, że Komisja nie rozstrzygnęła pozycji szefa lotniska - czy ma być słabszym i na wszystkich lotniskach, czy silniejszym na określonych lotniskach.</u>
</div>
<div xml:id="div-259">
<u xml:id="u-259.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Rozstrzygnęła - ma być silny i tylko na niektórych lotniskach, według ostatniej wersji na lotniskach międzynarodowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-260">
<u xml:id="u-260.0" who="#PrzedstawicielUKIEJerzyMrygon">Pozostaje zatem kwestia przepisów przejściowych i kompetencji szefa lotniska. Jeżeli nie będzie ustanowionych przepisów przejściowych, wówczas lotniska będą musiały znaleźć z dnia na dzień odpowiednich fachowców na to stanowisko.</u>
</div>
<div xml:id="div-261">
<u xml:id="u-261.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Ile czasu jest potrzebne: 12 miesięcy?</u>
</div>
<div xml:id="div-262">
<u xml:id="u-262.0" who="#PoselJozefKorpak">Czyli w artykule 234 dopisujemy do treści dotyczących szefa lotniska datę 1 stycznia 2003.</u>
</div>
<div xml:id="div-263">
<u xml:id="u-263.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Nie mówimy o szefie lotniska. Wróćmy do tego artykułu.</u>
</div>
<div xml:id="div-264">
<u xml:id="u-264.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Tam są tylko dwa punkty, gdzie są zapisane te wymogi, i te wymogi wchodzą w życie.</u>
</div>
<div xml:id="div-265">
<u xml:id="u-265.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Tak, tylko wymogi. Po prostu będą szefowie bez certyfikatów bezpieczeństwa.</u>
<u xml:id="u-265.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Czy Biuro Legislacyjne przyjmuje opcję, żeby to było tylko wyłączenie dotyczące poświadczenia bezpieczeństwa?</u>
</div>
<div xml:id="div-266">
<u xml:id="u-266.0" who="#PrzedstawicielUKIEJerzyMrygon">Dojdzie do takiej sytuacji, że szefowie odpowiednich służb będą zobowiązani ustawą przekazywać informacje człowiekowi, który jeszcze nie ma poświadczenia bezpieczeństwa. Te dwie rzeczy trzeba objąć przepisem przejściowym.</u>
</div>
<div xml:id="div-267">
<u xml:id="u-267.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Nie, proszę pana. To jest zupełnie co innego. Jeżeli nie mają komu przekazać informacje, to ich nie przekażą. Inaczej przepis byłby absurdalny. Ustawa o informacjach niejawnych mówi wyraźnie: informacje przekazuje się temu, kto jest do tego uprawniony. W innym wypadku się tego nie robi. Czy są jeszcze jakieś pytania?</u>
</div>
<div xml:id="div-268">
<u xml:id="u-268.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Dzisiaj ustaliliśmy, że artykuł 186 ust. 2 wchodzi w życie 1 stycznia 2003 r. Reszta jest chyba właściwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-269">
<u xml:id="u-269.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Przypuszczam, że mogą być jeszcze wątpliwości dotyczące Agencji Ruchu Lotniczego. "Przepisy związane z wydzieleniem z przedsiębiorstwa państwowego "Porty Lotnicze" Agencji Ruchu Lotniczego oraz utworzeniem tej Agencji wchodzą w życie z dniem 1.01.2004". Czy panowie legislatorzy zapisali tę uwagę, bo będzie awantura, gdy nie pojawi się ona w dokumentach końcowych?</u>
<u xml:id="u-269.1" who="#PoselMiroslawStyczen">Czy są jeszcze jakieś zmiany? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-269.2" who="#PoselMiroslawStyczen">Proszę o sprawdzenie kworum. Na sali jest 8 posłów, brakuje 2 do kworum. Ogłaszam 15 minut przerwy.</u>
<u xml:id="u-269.3" who="#PoselMiroslawStyczen">[Po przerwie]</u>
<u xml:id="u-269.4" who="#PoselMiroslawStyczen">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Możemy przejść do rzeczy przyjemnych, a mianowicie do przyjęcia sprawozdania podkomisji. Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu sprawozdania podkomisji do rządowego projektu ustawy Prawo lotnicze z naniesionymi w trakcie posiedzeń poprawkami? Nie widzę, rozumiem, że Komisja przyjęła sprawozdanie z naniesionymi poprawkami.</u>
<u xml:id="u-269.5" who="#PoselMiroslawStyczen">Procedura wymaga jeszcze ustalenia kandydatury na posła sprawozdawcę.</u>
</div>
<div xml:id="div-270">
<u xml:id="u-270.0" who="#PoselJozefKorpak">Proponuję pana posła Mirosława Stycznia.</u>
<u xml:id="u-270.1" who="#PoselJozefKorpak">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Czy oprócz pana posła Mirosława Stycznia są jeszcze inne kandydatury na to stanowisko? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja wyznacza pana posła Mirosława Stycznia jako posła sprawozdawcę. Odnośnie terminu do KIE, myślę, że skoro ich przedstawiciel pracował z nami, to wystarczą mu 3 dni na to, żeby napisać opinię.</u>
</div>
<div xml:id="div-271">
<u xml:id="u-271.0" who="#PrzedstawicielUKIEJerzyMrygon">Mogę to zrobić od razu, ponieważ mam upoważnienie sekretarza Komitetu Integracji Europejskiej. Stwierdzam, że projekt ustawy Prawo lotnicze jest co do zasady zgodny z prawem Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-271.1" who="#PrzedstawicielUKIEJerzyMrygon">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Niemniej jednak pisemna opinia jest niezbędna.</u>
</div>
<div xml:id="div-272">
<u xml:id="u-272.0" who="#PoselMiroslawStyczen">Proszę pana przewodniczącego o przyjęcie koncepcji, że sprawa KIE zostanie zrobiona do wtorku. Regulamin Sejmu mówi, że poseł powinien otrzymać druk przynajmniej 7 dni przed posiedzeniem plenarnym. Jestem umówiony z panem marszałkiem, że jest gotów wprowadzić drugie czytanie w pierwszym dniu posiedzenia następnego Sejmu. Posiedzenie odbędzie się we wtorek, przed piątkiem moglibyśmy ocenić poprawki i w piątek zrobić trzecie czytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-273">
<u xml:id="u-273.0" who="#PytaniedoBiuraLegislacyjnego">czy jest to realne?</u>
</div>
<div xml:id="div-274">
<u xml:id="u-274.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jeżeli zostaniemy zwolnieni z uczestnictwa w innych komisjach, to jest to do zrobienia, ale realnie możemy to zrobić najwcześniej w środę.</u>
<u xml:id="u-274.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Józef Dąbrowski /niez./: Zatem umawiamy się na środę 13 czerwca. Jest to termin dla KIE, który być może okaże się szczęśliwą datą dla Prawa lotniczego.</u>
<u xml:id="u-274.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Dziękuję wszystkim posłom, stronie rządowej i wszystkim zaangażowanym organizacjom społecznym i związkowym. Mam nadzieję, że wkrótce się znowu spotkamy, kiedy Wysoka Izba wniesie korekcyjne poprawki na posiedzeniu plenarnym.</u>
<u xml:id="u-274.3" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Na tym zamykam posiedzenie Komisji Transportu i Łączności.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>