text_structure.xml
10.7 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PoslankaBarbaraImiolczyk">Otwieram posiedzenie Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Witam wszystkich posłów i pragnę poinformować, że w dniu dzisiejszym chcielibyśmy przyjąć sprawozdanie z naszej pracy w tej, dobiegającej już końca, kadencji Sejmu. Propozycje sprawozdania otrzymaliście państwo na piśmie, a ja chciałabym powiedzieć na wstępie, że sama historia naszej Komisji i jej kształt w tej kadencji najlepiej świadczą o tym, ile w ciągu tych czterech lat się zmieniło.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PoslankaBarbaraImiolczyk">Przewodnicząca Irena Lipowicz, która rozpoczynała prowadzenie Komisji, dziś jest ambasadorem RP w Wiedniu. Pan wiceprzewodniczący Mirosław Sekuła jest prezesem Najwyższej Izby Kontroli, zaś inny wiceprzewodniczący Marek Nawara jest Marszałkiem Województwa Małopolskiego i współprzewodniczącym Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu. Wielu jeszcze innych posłów odeszło z naszej Komisji, ale ja wymieniłam tylko tych, którzy odeszli najdalej i najwyżej. Wielu również do nas przyszło. Bez względu na to, jakie były opcje polityczne ludzi, którzy w naszej Komisji zasiadali, myślę, że możemy sobie pod koniec kadencji powiedzieć, iż udawało się nam znajdować porozumienie na płaszczyźnie merytorycznej i szukać najlepszych rozwiązań dla kraju wykorzystując do tego nasze doświadczenia i najlepszą wiedzę, jaką posiadamy. Możemy sobie tego pogratulować, zwłaszcza że odbywało się to zazwyczaj przy dużej otwartości na to, co mówili inni koledzy lub nasi eksperci. Zawsze byliśmy otwarci na argumenty, za co chciałabym wszystkim serdecznie podziękować, przyjmując to jednocześnie jako swoją osobistą satysfakcję. Mnie zawsze pracowało się bardzo dobrze w tej Komisji, bez względu na to, czy byłam jej członkiem, czy przewodniczącą.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#PoslankaBarbaraImiolczyk">Bardzo dobrze pracowało mi się też z sekretariatem komisji, który również zmieniał się w ciągu tych czterech lat. Tym, którzy dotrwali z nami do końca, mamy naprawdę wiele do zawdzięczenia, bo to dzięki nim zawsze mieliście państwo informację, a wszystkie prace przygotowane były na czas, a materiały dostarczane były jak należy. Szczególnie zaś chcę podziękować sekretariatowi za obsługiwanie korespondencji, jaka wpływała do Komisji, a przede wszystkim na moje nazwisko. Muszę tu powiedzieć, że nasza Komisja i jej przewodnicząca, dostali najwięcej listów w tej kadencji spośród wszystkich innych Komisji. Dodatkowo jeszcze Marszałek Sejmu RP kierował do nas część korespondencji napływającej do niego bezpośrednio. Bez pomocy sekretariatu nie byłabym w stanie podołać tej olbrzymiej masie listów i prowadzić tak rozległą korespondencję, jaka wynikała z moich obowiązków przewodniczącej.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#PoslankaBarbaraImiolczyk">Dziękuję państwu serdecznie. Myślę, że zrobiliśmy w tym czasie co nieco. Zastaliśmy Polskę gminną, a zostawiamy ją z powiatami i województwami, a także z nową ustawą o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Bez względu na to, jakie będą jej losy, możemy sobie powiedzieć, że dobrze wykonaliśmy swoje zadanie. Używając porównania z czasów zamierzchłych, można powiedzieć, że wykonaliśmy więcej niż 100 proc. normy, znacznie więcej niż można się było spodziewać jeszcze kilka miesięcy temu. To jest oczywiście zasługa wszystkich członków Komisji, Kancelarii Sejmu, a przede wszystkim naszego wspaniałego sekretariatu. Przedstawiając państwu sprawozdanie opisowe z działalności naszej Komisji proszę o jego przyjęcie.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PoselJerzyBarzowski">Bardzo słusznie wspomniała pani o doskonałej pracy sekretariatu, ale wydaje się, że powinno to być również zapisane w sprawozdaniu. Myślę, że tylko przez przypadek taki zapis nie znalazł się w treści sprawozdania. Sądzę, że w części końcowej znajdzie się miejsce, aby parę ciepłych słów na ten temat umieścić.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PoslankaBarbaraImiolczyk">Z pewnością przekażę, na ręce ministra Granieckiego, w imieniu prezydium i całej Komisji, specjalne podziękowanie dla sekretariatu z bardzo dobrą oceną jego pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PoselTadeuszWrona">Chciałbym gorąco podziękować pani przewodniczącej, która od początku była członkiem naszej Komisji, zanim została jej przewodniczącą. Chciałbym też podziękować kolegom z prezydium oraz wszystkim członkom Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Dołączam się też do podziękowań dla naszego znakomitego sekretariatu, z którym się tak dobrze współpracowało nie tylko w naszych codziennych sprawach, ale także przy okazji licznych inicjatyw wybiegających poza ramy Komisji - konferencji, seminariów, spotkań i współpracy ze związkami samorządowymi na różnych szczeblach. Współpracowaliśmy przecież z Komisją Wspólną Rządu i Samorządu, Związkiem Miast, Związkiem Powiatów. Wiele inicjatyw dotyczyło styku Komisja-gminy, Komisja-powiaty, czy Komisja-województwa. Można powiedzieć, używając zwrotu sportowego, że "graliśmy na całym polskim boisku".</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#PoselTadeuszWrona">Jestem członkiem prezydium tej Komisji od początku kadencji i mogę powiedzieć cytując Jana Sztaydyngera, iż "on był stały, tylko one się zmieniały". Rzeczywiście tak było, że zmieniały się panie, i to zarówno na stanowisku przewodniczącej, jak i w sekretariacie. Bardzo dobrze mi się pracowało ze wszystkimi i dlatego w książce, jaką napisałem, zamieściłem również zdjęcie naszej Komisji oraz nazwiska jej członków wraz z fragmentem opisu naszej działalności. Wydaje mi się, że jest to bardzo ważny element dla polskiego samorządu, choć pani przewodnicząca powiedziała skromnie, że zrobiliśmy dla niego zaledwie coś. Ja uważam, że ta kadencja była dla naszej Komisji bardzo twórcza, a ogromnie ważny w naszej pracy był brak napięć politycznych, który często ujawniał się na sali plenarnej, i to przy debatach o przysłowiowej "pietruszce".</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#PoselTadeuszWrona">U nas, w każdej ważnej, ale i drobnej sprawie, potrafiliśmy znaleźć dla siebie dużo życzliwości, otwartości i zrozumienia, jak również tolerancji, mimo prezentowania swojej zdecydowanej linii politycznej i swoich poglądów. Działo się tak dlatego, że większość z nas ma jednak korzenie samorządowe i przeszło w nich chrzest bojowy. Dlatego też poziom dyskusji merytorycznych był zawsze taki wysoki.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#PoselTadeuszWrona">Współpracowaliśmy z wieloma ekspertami, ze znakomitymi postaciami polskiego samorządu, jak również z prawnikami z Biura Legislacyjnego, oraz z administracją sejmową. To wszystko byli ludzie, którzy nam wiele pomogli w naszej merytorycznej pracy. Jako osoba od początku kadencji zasiadającą w prezydium Komisji chciałbym jeszcze raz podziękować wszystkim, którzy współpracowali z Komisją oraz członkom Komisji, a w sposób szczególny - pracownikom sekretariatu.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PoselEugeniuszKlopotek">Moim zdaniem całe sprawozdanie jest w porządku, przedstawione po kolei, w sposób faktograficzny. Natomiast mam uwagę do samego początku, stanowiącego preambułę. Otóż chciałbym zaproponować wykreślenie drugiego zdania, które brzmi: "Reforma ta wprowadziła nowoczesny mechanizm zarządzania państwem i jego zasobami". Gdybyśmy chcieli podejść uczciwie do tego sformułowania, to by się zaczęła dyskusja i pewna kontrowersja. Lepiej więc będzie, gdy się to zdanie wykreśli i taką propozycję przedkładam. Nie do końca bowiem jestem przekonany, że jest tak właśnie, jak tu napisaliśmy.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PoselMarianBlecharczyk">A może zamiast "nowoczesny mechanizm" napisać: "nowy mechanizm"?</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PoselEugeniuszKlopotek">To by było już znacznie lepiej. Przemyślmy to jeszcze, choć ja bym nie chciał sprawiać kłopotów swoją dociekliwością i upieraniem się przy zmianie tego, co już zostało napisane.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PoslankaBarbaraImiolczyk">Pragnę przypomnieć, że swoją dociekliwością pan poseł Eugeniusz Kłopotek uchronił nas od kilku bardzo przykrych wpadek. Komisja ma wiec bardzo wiele do zawdzięczenia tej jego dociekliwości i nieustępliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PoselEugeniuszKlopotek">W każdym razie obiecuję, że jeśli jeszcze raz zasiądę w Sejmie, to właśnie w tej Komisji, jak również w Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PoslankaBarbaraImiolczyk">Przepraszam państwa, ale z uwagi na specyficzną atmosferę dzisiejszego posiedzenia, popełniłam dwie gafy. Po pierwsze nie podziękowałam naszym wiceprzewodniczącym, na czele z posłem Tadeuszem Wroną, który najwięcej się napracował, bo od samego początku kadencji. Dziękuję więc wszystkim bardzo serdecznie za pomoc i współpracę. Nie zauważyłam też stojącego w kieliszkach szampana, za co również przepraszam. Myślę, że nadszedł właściwy czas, aby wznieść toast. Jak na Komisję Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej przystało, chciałbym wznieść toast za samorząd, bo to jest to co nas łączyło w Sejmie przez cztery lata, a wielu z nas znacznie dłużej, na innych stanowiskach. Chciałabym jednocześnie życzyć państwu wszystkiego najlepszego. Tym, którzy kandydują - powodzenia w wyborach, bo ci, którzy mają doświadczenie samorządowe, są najlepszymi posłami. Tym, co nie kandydują - żeby znaleźli na swojej nowej drodze życia wiele satysfakcji. A wszystkim państwu wiele dobrego, zaś pracownikom sekretariatu, aby się w nowej kadencji pracowało równie przyjemnie, ale mniej pracowicie. Myślę, że takiej drugiej kadencji dla samorządu już nie będzie. Wszystkiego dobrego! Zamykam posiedzenie.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>