text_structure.xml 21.1 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselStanislawIwanicki">Otwieram posiedzenie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Projekt porządku dziennego został doręczony posłom przed posiedzeniem Komisji. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że został on zaakceptowany. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PoselStanislawIwanicki">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 1 porządku obrad, a mianowicie do zaopiniowania wniosku w sprawie wyboru kandydata na stanowisko posła - członka Krajowej Rady Sądownictwa.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PoselStanislawIwanicki">Na podstawie art. 27a ust. 1d Regulaminu Sejmu RP marszałek Sejmu skierował do Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka wniosek w sprawie wyboru kandydata na stanowisko posła - członka Krajowej Rady Sądownictwa w celu wydania opinii. Kandydatura została zgłoszona przez Klub Parlamentarny Akcji Wyborczej "Solidarność". Chodzi o członka naszej Komisji, z którym pracujemy już prawie 4 lata. Czy w związku z tym posłowie życzą sobie, żebym w imieniu Akcji Wyborczej "Solidarność" przedstawił życiorys czy też możemy uznać, iż jest to osoba powszechnie znana?</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PoselStanislawIwanicki">Zgodnie z życzeniem członków Komisji przedstawię życiorys zawodowy kandydata.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PoselStanislawIwanicki">Tadeusz Kilian urodził się w rodzinie z tradycjami prawniczymi. Sam jest adwokatem, który do chwili rozpoczęcia wykonywania mandatu posła prowadził indywidualną kancelarię adwokacką. Po studiach ukończył aplikację sędziowską w okręgu Sądu Wojewódzkiego w Gdańsku, a następnie po złożeniu egzaminu sędziowskiego pełnił obowiązki asesora we wspomnianym okręgu. Po pewnym czasie podjął aplikację adwokacką zakończoną egzaminem adwokackim. Od 1976 r. czynnie wykonywał zawód adwokata. Jest członkiem władz Naczelnej Rady Adwokackiej oraz Okręgowej Rady Adwokackiej w Gdańsku. Znany jest jako obrońca w wielu sprawach, również tych najtrudniejszych dotyczących rozliczeń historycznych.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#PoselStanislawIwanicki">Czy członkowie Komisji pragną jeszcze uzyskać jakieś informacje ode mnie bądź kandydata na stanowisko posła - członka Krajowej Rady Sądownictwa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoselWitMajewski">Czy Naczelna Rada Adwokacka ma swoją reprezentację w Krajowej Radzie Sądownictwa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselStanislawIwanicki">Powtarzam, że opiniujemy kandydaturę posła - członka Krajowej Rady Sądownictwa. Chodzi o przedstawiciela Sejmu, który nie ma nic wspólnego z Naczelną Radą Adwokacką. Na marginesie mogę dodać, że Naczelna Rada Adwokacka nie ma swoich przedstawicieli w Krajowej Radzie Sądownictwa. Wybieramy kandydata na wakujące miejsce po odejściu posła Pawła Jarosa, który rozpoczął pełnienie funkcji rzecznika praw dziecka.  Posłowie pytają o hobby posła Tadeusza Kiliana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselTadeuszKilian">Moje hobby to narciarstwo górskie, alpejskie i biegowe, turystyka górska. Kiedyś uprawiałem biegi półmaratońskie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselStanislawIwanicki">Jeśli nie ma innych pytań, proponuję, abyśmy przyjęli opinię następującej treści: "Marszałek Sejmu zgodnie z art. 27a ust. 1d Regulaminu Sejmu RP skierował w dniu 14 marca 2001 r. wniosek do Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka w celu zaopiniowania. Komisja stwierdza, że wniosek został złożony w prawidłowym trybie. Komisja po rozpatrzeniu tego wniosku w dniu 27 marca 2001 r. oraz przeprowadzonej dyskusji jednogłośnie postanowiła kandydaturę pana posła Tadeusza Kiliana zaopiniować pozytywnie. Jednocześnie Komisja upoważniła pana posła Marka Markiewicza do przedstawienia stanowiska Komisji na posiedzeniu Sejmu".</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PoselStanislawIwanicki">Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że proponowana opinia została jednogłośnie przyjęta przez Komisję. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#PoselStanislawIwanicki">Przystępujemy do omówienia punktu 2 porządku dziennego, a mianowicie ponownego rozpatrzenia i przyjęcia opinii Komisji w sprawie wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich  o stwierdzenie niezgodności z Konstytucją RP art. 37 ustawy z dnia 2 lipca 1994 r. o najmie lokali mieszkalnych i dodatkach mieszkaniowych w zakresie, w jakim przepis ten stosuje się do niewykonanych jeszcze prawomocnych orzeczeń sądowych wydanych przed wejściem w życie ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o zmianie ustawy o najmie lokali mieszkalnych i dodatkach mieszkaniowych.  Proszę posłankę Teresę Liszcz o przedstawienie wniosków płynących z prac podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PoslankaTeresaLiszcz">Rzecznik Praw Obywatelskich zmienił zakres zaskarżenia przepisów ustawy z dnia 2 lipca 1994 r. o najmie lokali mieszkalnych i dodatkach mieszkaniowych w związku z wejściem w życie ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. zmieniający zaskarżone przepisy, w szczególności zmieniającej art. 36. Zmiana ta nakłada na sąd w każdym przypadku, gdy rozpatruje on powództwo eksmisyjne przeciw najemcy, obowiązek rozważenia czy należy mu się, czy nie prawo do lokalu socjalnego, biorąc pod uwagę jego sytuację materialną, dotychczasowy sposób korzystania z lokalu. Jednocześnie wylicza się osoby, co do których nie można orzec, iż nie należy im się lokal socjalny. Osób takich nie można wyeksmitować bez przyznania im lokalu socjalnego, który musi zapewnić gmina.  Opisana zmiana satysfakcjonuje Rzecznika Praw Obywatelskich.  Ponadto art. 2 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. zawiera przepis przejściowy, zgodnie z którym nowe zasady orzekania o eksmisji najemców odnoszą się także do spraw wszczętych przed wejściem w życie ustawy nowelizującej, a nie zakończonych do tego dnia. Przepis art. 2 nie obejmuje jednak przypadków, w których sprawa została zakończona. Po krótkiej dyskusji doszliśmy do wniosku, że zakończenie sprawy oznacza uprawomocnienie się orzeczenia. Chodzi zatem o osoby, w stosunku do których prawomocnie orzeczono eksmisję, tyle że jej jeszcze nie wykonano. Wśród osób, w stosunku do których prawomocnie orzeczono eksmisję są osoby, które w świetle znowelizowanego art. 36 ustawy o najmie lokali mieszkalnych i dodatkach mieszkaniowych niewątpliwie posiadałyby prawo do lokalu socjalnego. Na gruncie owej ustawy nie mogłyby one być wyeksmitowane na bruk.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PoslankaTeresaLiszcz">Wobec tego Rzecznik Praw Obywatelskich ograniczył swój wniosek do art. 37 ustawy o najmie lokali mieszkalnych i dodatkach mieszkaniowych oraz  art. 2 ustawy o zmianie ustawy o najmie lokali mieszkalnych i dodatkach mieszkaniowych - uzupełnił go w swoim drugim piśmie - w takim zakresie, w jakim przepisy te pozwalają na wykonywanie po wejściu w życie ustawy nowelizującej prawomocnych wyroków sądowych. Wyszedł on z założenia, że niekonstytucyjnym jest prawo, które dopuszcza eksmisję na bruk. Przepisy, które na to zezwalają są niezgodne z przepisami art. 71, 72 i 75 Konstytucji RP.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#PoslankaTeresaLiszcz">W trakcie prac podkomisji zastanawialiśmy się, czy na gruncie obecnie obowiązującego prawa, a zwłaszcza przepisów dotyczących egzekucji cywilnej - czy to w drodze powództwa przeciwegzekucyjnego, czy to w innym szczególnym trybie - istnieje możliwość niedopuszczenia do wykonania orzeczeń sądowych. Ze wstydem przyznaję, że nie dysponowaliśmy Kodeksem postępowania cywilnego, w związku z czym, powstałego problemu nie przesądziliśmy do końca. Wraz z przedstawicielką Biura Legislacyjnego zostałam zobowiązana do przestudiowania przepisów egzekucyjnych.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#PoslankaTeresaLiszcz">Jeśli okazałoby się, że na gruncie obecnie obowiązujących przepisów można nie dopuścić do wykonania wyroków, to należy przyjąć, że ani art. 2 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r., ani art. 36 ustawy z dnia 2 lipca 1994 r. nie mogą być uznane za niezgodne z Konstytucją RP. Gdybyśmy natomiast doszli do wniosku, że nie można doprowadzić do niewykonania wyroków, to przyznamy, że w zakresie w jakim przepisy te stosują się do wykonania uprawomocnionych orzeczeń sądowych w stosunku do osób, które obecnie miałyby prawo do lokalu socjalnego, są niekonstytucyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselStanislawIwanicki">Czy członkowie Komisji mają jakieś pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselWitMajewski">Stanowisko podkomisji nie było jednogłośne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoslankaTeresaLiszcz">Nie powiedziałam, że stanowisko podkomisji było jednogłośne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselWitMajewski">Nie mogę zgodzić się z opinią, że prawomocne orzeczenie wydane przez sąd na gruncie obowiązującego prawa może być uznane za nieobowiązujące. Oznaczałoby to wkroczenie parlamentu w uprawnienia władzy sądowniczej.  W tamtym czasie obowiązywała taka, a nie inna ustawa. Na podstawie jej przepisów wydano prawomocny wyrok. Sprawa jest rozstrzygnięta. W moim odczuciu kwestionowane przepisy są zgodne z Konstytucją RP, ponieważ dotyczą sytuacji zaistniałych od momentu uchwalenia ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PoslankaTeresaLiszcz">Trybunał Konstytucyjny przyzwyczaił nas do tego, że jego orzeczenia działają na przyszłość. Jednak bardzo mocno  lansowaną tezą jest, że orzeczenia stwierdzające niekonstytucyjność jakichś przepisów powinny działać wstecz od momentu ich wydania. Ciągle jeszcze się nad tym dyskutuje. Jednak nie o tym chciałam mówić. Nie wchodzi tu w grę zmiana czy unieważnienie wyroków sądowych, tylko pozbawienie ich wykonalności. Moim zdaniem, rozwiązywałoby to problem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselMarekMarkiewicz">Zastanawialiśmy się, co oznacza zakończenie spraw na gruncie art. 2 ustawy nowelizującej. Mamy do czynienia z dwoma kategoriami spraw i sprawami, które zostały prawomocnie rozstrzygnięte, a postępowanie egzekucyjne zostało zakończone oraz sprawami, w których są wyroki, a egzekucja nie została jeszcze wszczęta. Wątpliwości mogą dotyczyć tylko tej drugiej kategorii.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PoselMarekMarkiewicz">W związku z tym zastanawialiśmy się, czy po zmianie prawa na gruncie przepisów albo o powództwie przeciwezgekucyjnym, albo o wzmocnieniu postępowania można doprowadzić do uchylenia skutków prawomocnych wyroków. Wydaje mi się, że można to zrobić, ale nie przesądziliśmy tego chociażby ze względu na brak Kodeksu postępowania cywilnego. Gdyby tak nie było, to można by uznać, że sytuacja osób, w stosunku do których orzeczono niewykonane jeszcze prawomocne wyroki, jest nadmiernie zróżnicowana wobec oczywistej intencji ustawodawcy. Jeżeli przegląd wszystkich możliwych procesowych sytuacji w stosunku do tej tylko grupy osób wskaże, że ludzie ci nie mają żadnej możliwości uchylenia się od prawomocnego wyroku, to wówczas należy przyznać, że ustawodawca albo nie dostrzegł owej grupy, albo zróżnicował sytuację dwóch grup ludzi w sposób nazbyt daleko idący. Tylko tą drogą można poszukiwać uzasadnienia wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselStanislawIwanicki">Czy jeszcze ktoś pragnie zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PoselStanislawIwanicki">Proponuję, abyśmy przyjęli stanowisko, które w imieniu podkomisji do spraw Trybunału Konstytucyjnego przedstawiła posłanka Teresa Liszcz. Ponieważ poseł Wit Majewski wyraził inną opinię, przeprowadzimy głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#PoselStanislawIwanicki">Kto opowiada się za zaakceptowaniem stanowiska podkomisji wyrażonego przez posłankę Teresę Liszcz?</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#PoselStanislawIwanicki">Stwierdzam, że Komisja 7 głosami, przy 1 głosie przeciwnym i 4 głosach wstrzymujących się, przyjęła stanowisko podkomisji w sprawie wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich o stwierdzenie niezgodności z Konstytucją RP art. 37 ustawy z dnia 2 lipca 1994 r. o najmie lokali mieszkalnych i dodatkach mieszkaniowych w zakresie, w jakim przepis ten stosuje się do niewykonanych jeszcze prawomocnych orzeczeń sądowych wydanych przed wejściem w życie ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o zmianie ustawy o najmie lokali mieszkalnych i dodatkach mieszkaniowych.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#PoselStanislawIwanicki">Proponuję, aby stanowisko to zaprezentowała przed Trybunałem Konstytucyjnym posłanka Teresa Liszcz.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#PoselStanislawIwanicki">Przystępujemy do przyjęcia opinii Komisji w sprawie wniosku KKW NSZZ Policjantów o stwierdzenie niezgodności wielu przepisów ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji z Konstytucją RP.</u>
          <u xml:id="u-13.6" who="#PoselStanislawIwanicki">Proszę posła Zbigniewa Wawaka o przedstawienie wniosków wynikających z prac podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselZbigniewWawak">Podkomisja podzieliła stanowisko przedstawione w notatce sygnalizacyjnej Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu. Członkowie Komisji zapewne znają jej treść.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PoselZbigniewWawak">Skarga KKW NSZZ Policjantów jest obszerna. Dotyczy ona kilkunastu przepisów ustawy o Policji. Zarzuca się im sprzeczność z wieloma przepisami konstytucji oraz dwoma postanowieniami umów międzynarodowych. Biuro Legislacyjne nie pisze o tym wprost, ale rozumiem, że chodzi o umowy, których wejście w życie wymagało zgody Sejmu. Tylko w takim kontekście możemy mówić o kognicji Trybunału Konstytucyjnego. Sądzę, że Biuro Legislacyjne to sprawdziło, osobiście tego nie sprawdziłem. Ranga umów jakimi są Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich oraz Konwencja o Ochronie Praw Człowieka wskazują na to, że były one ratyfikowane przez Sejm. Z tym wiąże się pierwsza wątpliwość. Druga wątpliwość dotyczy licznych przepisów. Biuro Legislacyjne zgadza się z zarzutami przedstawionymi w skardze. Chodzi o wiele delegacji do wydania rozporządzeń. Zarzuca się im nieokreśloność formy aktów, brak szczegółowych wytycznych.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#PoselZbigniewWawak">We wspomnianej notatce czytamy, że rząd wniósł projekt ustawy o zmianie ustawy o Policji. Projekt ten usuwa wszystkie niezgodności z nową Konstytucją RP. Prace nad owym projektem są w toku.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#PoselZbigniewWawak">Wydaje mi się, że w stanowisku prezentowanym przed Trybunałem Konstytucyjnym powinniśmy wnosić o to, aby stwierdził on, że utrata mocy obowiązującej zaskarżonych przepisów nastąpi po upływie czasu potrzebnego na zakończenie prac sejmowych nad wspomnianym projektem. Myślę, że będzie to pozostawało w zgodzie z przepisami intertemporalnymi Konstytucji RP.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#PoselZbigniewWawak">W pozostałym zakresie podkomisja postanowiła bronić przepisów ustawy o Policji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PoselStanislawIwanicki">Czy członkowie Komisji mają jakieś pytania bądź uwagi? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#PoselStanislawIwanicki">Proponuję, aby Komisja przyjęła stanowisko zaprezentowane przez posła Zbigniewa Wawaka. Generalnie opinia Komisji jest negatywna, poza częścią dotyczącą kwestii, którą poseł Zbigniew Wawak zasygnalizuje przed Trybunałem Konstytucyjnym. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że posłowie zaakceptowali prezentowane stanowisko. Sprzeciwu nie słyszę. Proponuję, aby przed Trybunałem Konstytucyjnym przedstawił je poseł Zbigniew Wawak.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#PoselStanislawIwanicki">Przystępujemy do rozpatrzenia ostatniego punktu, a mianowicie przyjęcia opinii w sprawie wniosku Rady Miejskiej w Piasecznie o stwierdzenie niezgodności art. 2 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 23 czerwca 1995 r. o zmianie ustawy o pracowniczych ogródkach działkowych z art. 165 ust. 1 i art. 167 ust. 1, 2 i 3 Konstytucji RP.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#PoselStanislawIwanicki">Proszę posła Pawła Jankiewicza o zaprezentowanie stanowiska podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PoselPawelJankiewicz">Rada Miejska w Piasecznie zakwestionowała przepisy ustawy z dnia 23 czerwca 1995 r. o zmianie ustawy o pracowniczych ogródkach działkowych w zakresie, w jakim ustawodawca zdecydował się przyznać Polskiemu Związkowi Działkowców roszczenie o ustanowienie użytkowania wieczystego gruntów wchodzących w skład pracowniczych ogrodów działkowych pod warunkami zawartymi w ustawie. Jednocześnie ustawodawca zdecydował się zwolnić Polski Związek Działkowców od opłat z tytułu wieczystego użytkowania.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#PoselPawelJankiewicz">Rada Miejska w Piasecznie, nie mogąc pogodzić się z takim stanowiskiem ustawodawcy, zarzuciła mu naruszenie art. 165 ust. 1 i art. 167 ust. 1, 2 i 3 Konstytucji RP. Można mieć wątpliwości, skąd wzięły się właśnie takie zarzuty. Wspomniane postanowienia konstytucyjne regulują nieco inne kwestie niż te, na które powołuje się Rada Miejska w Piasecznie. Nawet gdybyśmy starali się odczytywać je w duchu stawianych zarzutów należałoby stwierdzić, że zarzuty niekonstytucyjności są bezzasadne.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#PoselPawelJankiewicz">Samorządów terytorialnych nie pozbawia się prawa własności gruntów. Ustawodawca zobowiązał jedynie gminy do określonego zachowania, a mianowicie do zawarcia umów o ustanowieniu użytkowania wieczystego przez Polski Związek Działkowców. Właścicielem gruntów nadal pozostają gminy.  To prawda, że następuje tu ograniczenie możliwości wykorzystywania swojego prawa własności, jednak w takim wypadku raczej można mówić o kolizji interesów publicznych samorządu terytorialnego i Polskiego Związku Działkowców. Wydaje mi się, że owa kolizja interesów może być z powodzeniem rozstrzygnięta przy użyciu zasady proporcjonalności i wskazaniu, że na gruncie ustawy o pracowniczych ogródkach działkowych, po pierwsze, są one instytucjami użyteczności publicznej, po drugie, Polski Związek Działkowców w imieniu działkowców wykonuje zarząd terenami ogródków, a po trzecie, samorząd terytorialny czasami względem swojej własności - niejednokrotnie postanawiał to Trybunał Konstytucyjny w swoich orzeczeniach - może doznawać dalej idących ograniczeń aniżeli w stosunku do innych form własności.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#PoselPawelJankiewicz">Z wymienionych powodów stawiane zarzuty można potraktować jako bezzasadne. Ponadto zaskarżenie postanowienia ustawodawcy, iż Polski Związek Działkowców nie będzie uiszczał opłat z tytułu użytkowania wieczystego nie wydaje się trafne, ponieważ przed ustanowieniem takiego przepisu samorząd terytorialny również nie uzyskiwał dochodów z tego tytułu ze strony Polskiego Związku Działkowców. Zasada bezpłatności korzystania z terenów ogródków, wprawdzie na innej podstawie, ale została przez ustawodawcę potwierdzona. Należałoby tutaj powołać się na zasadę ochrony praw słusznie nabytych. W takim ujęciu opisany zarzut można uznać za nietrafny.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#PoselPawelJankiewicz">Generalnie podkomisja stanęła na stanowisku, że przepisy zakwestionowane przez Radę Miejską w Piasecznie są zgodne z Konstytucją RP. Zajęcie właśnie takiego stanowiska przed Trybunałem Konstytucyjnym rekomenduję Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoselStanislawIwanicki">Czy członkowie Komisji mają jakieś pytania? Nie widzę. Czy mogę uznać, że Komisja wyraziła negatywną opinię o zarzutach zawartych we wniosku Rady Miejskiej w Piasecznie? Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#PoselStanislawIwanicki">Czy członkowie Komisji wyrażają zgodę na to, aby przyjęte stanowisko przed Trybunałem Konstytucyjnym zaprezentował poseł Paweł Jankiewicz? Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#PoselStanislawIwanicki">Zamykam posiedzenie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>