text_structure.xml
107 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PoselGabrielJanowski">Otwieram posiedzenie połączonych Komisji. Jedynym punktem porządku obrad jest rozpatrzenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o poselskich projektach ustaw o zmianie ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami Skarbu Państwa.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PoselGabrielJanowski">Przypomnę, że podczas ostatniego posiedzenia rozpoczęła się dyskusja wokół problemu, czy prawo pierwokupu lub szerzej prawo sprzedaży mienia prowadzonej przez Agencję Własności Rolnej Skarbu Państwa, jest objęte jakimiś ograniczeniami areałowymi, czy też uznajemy, że nie wprowadza się żadnych ograniczeń w tym względzie.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#PoselGabrielJanowski">Jak państwo pamiętają przegłosowaliśmy kierunkowo wskazówkę, że nabywanie ziemi powinno być powiązane z ograniczeniem dotyczącym areału. O ile pamiętam, zostały przedłożone trzy propozycje dotyczące tego ograniczenia, a mianowicie 100, 500 i 1000 ha.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#PoselGabrielJanowski">Otrzymaliście państwo opinię prawną na ten temat, która nie określa tych kwestii w sposób jednoznaczny, z tym że w konkluzji dopuszcza ograniczenie co do nabywanego areału, przy czym następuje w tym momencie powołanie się na konstytucyjny zapis, w którym podstawą są gospodarstwa rodzinne. Z jednej strony ustawa stanowi, że kwestię tę reguluje Kodeks prawa cywilnego, z tym że Komisje przyjęły zasadnicze kierunkowe rozstrzygnięcie dotyczące ograniczenia areałów kupowanej ziemi. Najwłaściwszym miejscem dla dokonania tego zapisu może być art. 24 pkt 1 - znajduje się on w rozdziale 5 - w którym jest zapisane, że Agencja gospodaruje zasobem w drodze: sprzedaży mienia w całości lub jego części na zasadach określonych w rozdziale 6.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#PoselGabrielJanowski">W przepisie tym należałoby dodać wyrazy: "...przy czym powierzchnia nabywanych gruntów rolnych nie może przekraczać...". W tym momencie konieczne jest wpisanie areału, który uznamy za właściwy. Przypominam, że złożono trzy propozycje dotyczące wielkości tego areału, czyli 100, 500 i 1000 ha.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#PoselGabrielJanowski">Sądzę, że kwestia ta jest niezwykle ważna i jeszcze dzisiaj powinniśmy poświęcić jej znaczną uwagę. Istotne jest to, że Polska jest krajem bardzo zróżnicowanym, jeżeli chodzi o zasoby ziemi. Gospodarstwo o powierzchni 100 lub 500 ha w Polsce południowej czy centralnej jest gospodarstwem wielokrotnie przekraczającym średnią powierzchnię gos-podarstw w tej części kraju, natomiast takie samo gospodarstwo w Polsce zachodniej czy północnej można uznać za przeciętne pod względem powierzchni.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#PoselGabrielJanowski">W związku z tym po przyjęciu przez nas kierunkowej decyzji o ograniczenie areału powinniśmy określić jego wielkość i zapisać to w odpowiednim przepisie, czyli art. 24 pkt 1. Poza tym mam wątpliwość, czy nie należałoby zróżnicować tych ograniczeń areałowych w zależności od regionu Polski i czy nie pozostawić ministrowi rolnictwa i gospodarki żywnościowej możliwości decydowania w drodze rozporządzenia, jakie ograniczenia areałowe miałyby obowiązywać w danym regionie.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#PoselGabrielJanowski">Z pewnością temat dzisiejszego posiedzenia nasuwa nam wszystkim wiele refleksji i wątpliwości. Otwieram dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PoselWojciechZarzycki">Kwestia ograniczenia wielkości gospodarstw nieustannie jest przez Komisje dyskutowana.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#PoselWojciechZarzycki">Należałoby zacząć od tego, iż w konstytucji przyjęto zapis, że podstawą ustroju rolnego będą gospodarstwa rodzinne. W celu wypełnienia tego zapisu należy najpierw określić, co to znaczy gospodarstwo rodzinne. Jest to gospodarstwo, w którym pracuje rodzina, i które daje dochody tę rodzinę utrzymujące.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#PoselWojciechZarzycki">Istotna wydaje mi się jedna kwestia, czyli to, że zasoby Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa jest to ziemia do dyspozycji rolnictwa i rolnicy mogą uczestniczyć w jej wykupie oraz dzierżawie. Biorąc pod uwagę, że ustawa, którą przyjmiemy będzie - jak sądzę - obowiązywać wiele lat, należałoby określić granicę dotyczącą powierzchni nabywanej ziemi w wysokości 100 ha.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#PoselWojciechZarzycki">Powinno być tak, jak w krajach Unii Europejskiej, gdzie obowiązują tego rodzaju ograniczenia, w związku z tym należałoby uwzględnić, że zasoby ziemi znajdujące się w gestii Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa powinny służyć do powiększania gospodarstw.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#PoselWojciechZarzycki">Należy dać możliwość funkcjonowania zapisów, mówiących o tym, że gospodarstwa rodzinne będą mogły ulegać powiększeniu. Jeżeli uwzględnimy większą liczbę hektarów, to można przewidywać, że ten rezerwuar ziemi zbyt szybko się wyczerpie i dlatego, jeżeli chcemy dać szansę powiększania gospodarstw rodzinnych, powinniśmy uwzględnić to w ramach polityki rolnej. W związku z tym proponuję, żeby graniczną powierzchnią ziemi w momencie dokonywania pierwokupu oraz w ogóle podczas obrotu ziemią, było 100 ha.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#PoselWojciechZarzycki">Należy w tym miejscu wyraźnie podkreślić, że rozwiązania, które funkcjonują w państwach Unii Europejskiej dotyczące wspomagania gospodarstw rolnych różnego rodzaju subwencjami wiążą się z regułą, że największe gospodarstwa otrzymują najmniejsze subwencje, natomiast preferowane są mniejsze gospodarstwa rodzinne.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#PoselWojciechZarzycki">W związku z powyższym uważam, iż powinniśmy zdecydować o ograniczeniu do 100 ha. Wtedy będzie to zbieżne z oczekiwaniami wielu tysięcy rolników, którzy chcą tworzyć i powiększać gospodarstwa rolne, a także korzystać z pomocy państwa w tym zakresie.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PoselJanWyrowinski">Panie przewodniczący, rozumiem, że pański wniosek jest wnioskiem nowym, ponieważ na poprzednim posiedzeniu, podczas debaty na ten temat, rozważaliśmy możliwość wkomponowania normy powierzchniowej w treść art. 29.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#PoselJanWyrowinski">Wyszliśmy od pierwotnej wersji, a pański wniosek ograniczał możliwość nabycia gruntu większego niż..., z tym że na zasadzie pierwszeństwa nabycia nieruchomości.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#PoselJanWyrowinski">W tej chwili proponuje pan, żeby w art. 24, który określa sposób gospodarowania zasobami Agencji, w ust. 1 pkt 1 tego artykułu wprowadzić generalną zasadę, że sprzedaż mienia w całości lub jego części, odbywa się na zasadach określonych w rozdziale 6, przy czym wielkość tej sprzedawanej powierzchni nie przekracza 100 ha. Rozumiem, że dla jednego nabywcy. Oczywiście ta ostatnia część jest to jak gdyby, nowa jakość. Chciałbym zwrócić uwagę państwa, że w opinii prawnej, którą otrzymaliśmy Biuro Legislacyjne Kancelarii Sejmu dosyć jednoznacznie wypowiada się w tej kwestii.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#PoselJanWyrowinski">Pisze się tam, że "Proponowane wprowadzenie do ustawy ograniczenia takich transakcji...", dokonywanych - jak rozumiem - na rzecz jednego nabywcy, "...do 500 ha przeliczeniowych, zarówno koliduje z treścią art. 20 konstytucji, jak też narusza ratio legis tej ustawy".</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#PoselJanWyrowinski">Oznacza to, że wkomponowanie generalnej zasady, jest krytycznie oceniane przez Biuro Legislacyjne. W ostatniej części opinii jest napisane "Ograniczenie w przepisach szczególnych realizacji pierwszeństwa zakupu gruntu do 500 ha przeliczeniowych, wydaje się dopuszczalne, nie naruszające zasad konstytucyjnych, jak i ustawowych". Chodzi tu o pierwotny wniosek złożony przez pana przewodniczącego, który polegał na tym, że w zmianie nr 14 proponowano wprowadzenie w ust. 1, który ma otrzymać nowe brzmienie, właśnie takiej zasady. W tym względzie wątpliwości nie ma lub są niewielkie.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#PoselJanWyrowinski">Znaleźliśmy się w tej chwili w takiej sytuacji, że gdybyśmy - zgodnie z pańską propozycją - wprowadzili tę zasadę w art. 24, to wówczas miałaby ona generalne znaczenie i regulowałaby wszelkie transakcje. W związku z tym pańska propozycja dotycząca zróżnicowania ograniczeń powierzchniowych w zależności od regionu kraju jest zupełnie nowym elementem, co oczywiście nie znaczy, że nie należy jej rozpatrywać.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#PoselJanWyrowinski">Rzeczywiście jest tak, jak mówił pan poseł Wojciech Zarzycki, że konstytucja jako podstawę ustroju rolnego, określa gospodarstwo rodzinne, tyle że do dzisiaj nie dysponujemy żadnymi normami, które by w sposób jednoznaczny rozstrzygały, jaka ma być wielkość takiego gospodarstwa.</u>
<u xml:id="u-3.7" who="#PoselJanWyrowinski">W związku z tym uważam, że najwłaściwszym postępowaniem byłoby określenie tej kwestii w ustawie, która była poddana pierwszemu czytaniu, a nie przesądzanie tego w tej ustawie.</u>
<u xml:id="u-3.8" who="#PoselJanWyrowinski">Na zakończenie chcę stwierdzić, że z otrzymanej przez nas opinii prawnej, jednoznacznie wynika, że wprowadzenie takiej generalnej zasady jest dosyć wątpliwe z punktu widzenia zgodności z konstytucją, a także z punktu widzenia koncepcji, które legły u podstaw tej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Wydaje mi się, że przyjęliśmy dosyć dziwną drogę postę-powania i chciałbym zwrócić uwagę pana przewodniczącego na fakt, że art. 24 został już przyjęty. Jeżeli przyjmiemy taki tryb pracy nad tą ustawą, że będziemy ciągle wracać do artykułów już przyjętych, to prace nie będą się posuwały naprzód.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#PoselJozefPilarczyk">Chciałbym formalnie zaprotestować przeciwko takiemu sposobowi procedowania. Dotychczas pracowaliśmy w ten sposób, że głosowaliśmy kolejno artykuł po artykule. Artykuł 24 został przez nas przyjęty, w tej chwili znajdujemy się przy poprawce nr 14 dotyczącej art. 29. Zresztą pan przewodniczący jako wnioskodawca, składał pierwotny wniosek do art. 29.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#PoselJozefPilarczyk">Postuluję, żebyśmy nie wracali już do art. 24, w przeciwnym wypadku muszę stwierdzić, że takie procedowanie jest wprowadzaniem bałaganu w pracach naszych Komisji. Proszę brać pod uwagę fakt, jak trudno jest nam się zebrać i ustalić wspólny termin posiedzenia. Takie a nie inne postępowanie pana przewodniczącego poważnie zmniejsza szansę zrealizowania tej nowelizacji w tej kadencji i dlatego proszę o to, żeby trzymać się ustalonych procedur.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#PoselJozefPilarczyk">Jeżeli chodzi o problem poruszony przez pana przewodniczącego oraz pana posła Wojciecha Zarzyckiego, to uważam, że jest on nieco szerszy i nie dotyczy tylko zakresu sprzedaży ziemi i nieruchomości z zasobów Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa. W związku z tym uważam, że nie jest jeszcze za późno na uregulowanie tych kwestii. W tym projekcie ustawy znajdują się przepisy końcowe i przejściowe, a wiele kwestii związanych z zakresem problemów, o których panowie mówili, jest uregulowanych przez Kodeks cywilny.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#PoselJozefPilarczyk">Proponuję, żeby w tym bardzo ogólnym zakresie podjąć próbę sformułowania przepisów odnoszących się do Kodeksu cywilnego. Nasza ustawa dotyczy zmiany ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi skarbu państwa i zmiany innych ustaw, w związku z tym może to być również zmiana Kodeksu cywilnego, w tym zakresie, o który panom chodzi, czyli ustalenia górnej granicy powierzchni sprzedawanej ziemi itd.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#PoselJozefPilarczyk">Te wszystkie zmiany są możliwe do dokonania, natomiast Komisje zatrzymały się w toku prac przy art. 29, w którym jest sformułowane prawo pierwszeństwa nabycia, czyli sprzedaż na warunkach pierwszeństwa nabycia.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#PoselJozefPilarczyk">Proponowałbym, żebyśmy skoncentrowali się na tym artykule, bo jeżeli będziemy wracać do art. 24 lub artykułów jeszcze wcześniejszych, to z pewnością niczego konkretnego w dniu dzisiejszym nie załatwimy.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#PoselJozefPilarczyk">Nie chcę się wypowiadać merytorycznie na temat liczby hektarów tego ograniczenia i sądzę, że będzie można to ustalić w drodze rozstrzygania poszczególnych punktów i propozycji. Otwieranie w tej chwili tak szerokiej dyskusji doprowadzi do tego, że nie będziemy się posuwali naprzód w naszych pracach nad projektem ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PoselGabrielJanowski">Pozwolę sobie na krótki komentarz do wypowiedzi pana posła. Panie pośle, praca w parlamencie polega m.in. na tym, że dokonujemy bardzo wnikliwego omówienia każdego z artykułów. Jeżeli uznajemy, że dla poprawności legislacyjnej i dla wyrażenia pewnej woli politycznej, co do której jesteśmy zgodni, należy umiejscowić jakieś zapisy w innym punkcie, nawet wracając do poprzednich artykułów, to w moim przekonaniu jest to korzystne dla kształtu ustawy.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#PoselGabrielJanowski">Uważam, że takie cofnięcie się nie jest żadnym złamaniem procedury, a jest po prostu bardzo wnikliwym rozpatrywaniem problemów związanych z ustawą oraz dążeniem do jak najlepszego ostatecznego jej skomponowania. Z pewnością nie jest niczyją intencją opóźnianie prac nad ustawą, ale do pewnych artykułów wracamy po to, by prace usprawnić i nadać ustawie jak najdoskonalszy kształt na danym etapie.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Panie przewodniczący, w kwestii formalnej chcę stwierdzić, że procedowanie w Komisjach jest takie, że jeżeli w drodze głosowania przyjęło się konkretny artykuł i przeszło się do artykułu następnego, to formalność wymaga, by Komisje w drodze głosowania lub konsensu zdecydowały o powrocie do któregoś z już przyjętych artykułów.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#PoselJozefPilarczyk">Nie odbyliśmy głosowania na temat powrotu do art. 24 i dlatego sposób naszego procedowania wydaje mi się niewłaściwy. Chodzi mi o to, żebyśmy nie przyjęli jako zasadę, że każdy poseł, który będzie miał jakiekolwiek uwagi do tego, co zostało już zakończone, będzie mógł spowodować powrót do tych artykułów.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#PoselJozefPilarczyk">Jeżeli przyjmiemy taką zasadę, to również w następnym roku nie doprowadzimy tej nowelizacji do końca. Prosiłbym w związku z tym o przyjęcie jakichś zasad procedowania nad tym projektem, ponieważ zaczął się już drugi rok pracy Komisji nad tą nowelizacją.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PoselGabrielJanowski">To jest i tak o wiele krócej, niż prace w poprzedniej kadencji Sejmu, a w ogóle to panowie zobowiązaliście mnie do przedstawienia najob-szerniejszego zapisu uwzględniającego intencje, które były wyrażone na poprzednim posiedzeniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PoselFranciszekSzelwicki">O ile mamy wracać do art. 24, i o ile mamy wprowadzać zmiany w ust. 1 pkt 1, to stawiam wniosek, by rzeczywiście tego dokonać.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#PoselFranciszekSzelwicki">Chciałbym poprzeć zdanie pana posła Jana Wyrowińskiego, ponieważ zgadzam się, że musimy określić definicję gospodarstwa rodzinnego. Rzecz w tym, czy spółki pracownicze - na moim terenie takie spółki są rejestrowane i obejmują ziemię po dawnych PGR - również mogą być uważane za gospodarstwa rodzinne.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#PoselFranciszekSzelwicki">Gdybyśmy mieli zmieniać art. 24 właśnie w tym aspekcie i wracać do niego, to należałoby najpierw zrobić taką ekspertyzę, a także określić w ramach definicji, co to jest gospodarstwo rodzinne.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#PoselFranciszekSzelwicki">Jest dosyć prostą sytuacja, gdy w spółce pracowniczej znajdują się sami byli pracownicy PGR, ale są również przypadki, że w takiej spółce znajdują się tak pracownicy, jak i zarządcy. W takim przypadku należy odpowiedzieć na pytanie, czy jest to gospodarstwo rodzinne i czy spółek takich ma dotyczyć ów limit w wysokości 100, 500 lub 1000 ha.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PoselTomaszWojcik">Bardzo chętnie słucham uwag w rodzaju tych zgłoszonych przez pana posła Józefa Pilarczyka, dotyczących kwestii formalnych i trzymania się procedury. W istocie taka dyscyplina bardzo porządkuje wszelkie prace legislacyjne, ale proszę zauważyć, że nawet w sytuacji, gdy ustawa jest już przyjęta i wchodzi w życie, to jednak podejmuje się procedury nowelizujące, ponieważ na przykład stwierdza się, że ustawa nie jest doskonała.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#PoselTomaszWojcik">Wydaje się, że tego rodzaju cofnięcie się - oczywiście w sposób uporządkowany i proceduralny - do przyjętego przez Komisje przepisu, ma pełne uzasadnienie, o ile u podstaw tego posunięcia leży troska o jakość ustawy i prawidłowość rozwiązania politycznego, a także cel, jaki ustawa ma osiągnąć.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#PoselTomaszWojcik">W tym kontekście uważam, że wniosek pana przewodniczącego, ma swoje głębokie uzasadnienie. Oczywiste jest, że wszystkie procedury powinny zostać zachowane i nic nie powinno zostać załatwione w sposób nieformalny.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#PoselTomaszWojcik">Podzielam opinię, że kwestia ograniczeń areałowych sprzedawanej ziemi jest niezwykle istotna i należy ją merytorycznie rozstrzygnąć. Zgadzam się z panem przewodniczącym, że istnieje potrzeba takiego ograniczenia.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#PoselTomaszWojcik">Chciałbym odnieść się do wypowiedzi pana posła Jana Wyrowińskiego, który cytował fragmenty przekazanej nam opinii prawnej, zawierające pewne wątpliwości. Wydaje mi się, że tego rodzaju wątpliwości nie mają uzasadnienia. Proszę sobie wyobrazić, że właściciel może dysponować swoim mieniem wedle uznania i jeżeli skarb państwa, którego Agencja Własności Rolnej Skarbu Państwa jest tylko emanacją, pragnie za pośrednictwem ustaw, w odpowiedni sposób zadysponować swoim mieniem, to bardzo przepraszam, ale mam podstawową wątpliwość - w którym miejscu narusza to konstytucję?</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#PoselTomaszWojcik">To przecież jest tak jakbym chciał swoje pole podzielić na części i rozsprzedać sąsiadom, nie więcej niż po 1 m2. Jest to zgodne z moją wolą jako właściciela i nie bardzo rozumiem, w którym miejscu miałyby stanąć mi na drodze przepisy konstytucji.</u>
<u xml:id="u-9.6" who="#PoselTomaszWojcik">W konstytucyjnych systemach prawnych istnieją różnego rodzaju ograniczenia wobec właścicieli, jeżeli chodzi o dysponowanie ich mieniem, o ile mienie to ma jakieś szczególne znaczenie dla państwa lub dla gospodarki. Na przykład właściciele lasów nie mogą całkowicie dowolnie dysponować swoim mieniem.</u>
<u xml:id="u-9.7" who="#PoselTomaszWojcik">Nikt się z tego powodu nie burzy, ponieważ istnieją cele ważniejsze niż tylko funkcje właścicielskie. Podobnie jest w tym wypadku i jeżeli zapytamy się, dlaczego wprowadza się takie ograniczenie, czyli czy jest ono pewnym widzimisię właściciela, czy też ma być spełniony pewien bardzo określony cel, to należy odpowiedzieć, że ograniczenie to ma spełnić jakąś istotną funkcję.</u>
<u xml:id="u-9.8" who="#PoselTomaszWojcik">Nie możemy abstrahować od tego, że żyjemy w okresie transformacji od systemu totalitarnej władzy państwowej, która pozbawiała obywatela wpływu na dysponowanie mieniem, do sytuacji, w której obywatel ma być maksymalnie dysponentem swojego mienia.</u>
<u xml:id="u-9.9" who="#PoselTomaszWojcik">W tym okresie przejściowym pojawiają się różnego rodzaju luki prawne oraz związane z nimi pokusy. Niektórzy starają się bardzo szybko wykorzystać owe luki przez co w zupełnie nieusprawiedliwiony sposób zaczynają dysponować państwowym mieniem o ogromnej wartości, natomiast inni ze względu na inne ograniczenia - wcale nie intelektualne - w ogóle do tego mienia nie są dopuszczeni.</u>
<u xml:id="u-9.10" who="#PoselTomaszWojcik">Intencją ustawodawcy, który jako właściciel chce rozdysponować to mienie, jest stworzenie pewnego kierunku polityki dysponowania ziemią. Polityka ta jest związana z ideą gospodarstwa rodzinnego. Jeżeli ktoś nie rozumie tego pojęcia i potrzebuje określenia definicji, to pragnę wyrazić obawę, iż na podobnej zasadzie będziemy musieli definiować sporą liczbę podstawowych wyrażeń języka polskiego i sprowadzimy szybko do absurdu.</u>
<u xml:id="u-9.11" who="#PoselTomaszWojcik">W różnych momentach i wielokrotnie określaliśmy, co to jest gospodarstwo rodzinne. Rozumiem, że naszą intencją jest wyrażenie woli, żeby takie gospodarstwo miało zagwarantowaną jakąś minimalną powierzchnię. Chodzi nam o to, żeby odpowiednia liczba chętnych, którzy chcą żyć z pracy na roli, otrzymała taką możliwość.</u>
<u xml:id="u-9.12" who="#PoselTomaszWojcik">Jest to moje osobiste doświadczenie i w związku z nim w pełni zdaję sobie sprawę z faktu, że istnieją już pewne przemysłowe i kapitałowe instytucje, które wcale nie jako gospodarstwa rodzinne, dzierżawią wiele tysięcy hektarów ziemi i zaczynają uprawiać, już nie tylko politykę rolną, ale zaczynają w ogóle, generalnie ingerować w politykę w naszym państwie.</u>
<u xml:id="u-9.13" who="#PoselTomaszWojcik">Wobec powyższego, chcę zapytać, czy nam jako posłom jest to całkowicie obojętne i czy my mamy się temu biernie przyglądać? To jest podobna kwestia jak ta, czy nas interesuje, czy w sektorze bankowym jest odpowiedni udział kapitału zagranicznego i krajowego? Może w ogóle nie interesuje nas, jaki jest udział kapitału zagranicznego w każdym innym sektorze gospodarki? Być może uważamy, że kwestia ta jest zupełnie dowolna i w ogóle nas to nie interesuje, a może jako posłowie jesteśmy zainteresowani polityką, jaką państwo ma kreować w danym sektorze.</u>
<u xml:id="u-9.14" who="#PoselTomaszWojcik">W tym kontekście uważam, że propozycja pana przewodniczącego jest wyrazem troski o konieczność kreowania takiej polityki i w pełni tę propozycję popieram.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PoselJozefPilarczyk">W kwestii formalnej. Chciałbym zwrócić się do prezydium obydwu Komisji. Chodzi mi o to, żebyśmy wiedzieli o czym dyskutujemy. Nie jestem przeciwko dyskusji w tak istotnej kwestii, jak ograniczenia areałowe, ale proszę sobie zdać sprawę, że w zasadzie zakończyliśmy pierwsze czytanie, a tego typu argumenty powinny były być przedstawione właśnie na tamtym etapie.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#PoselJozefPilarczyk">W tej chwili pracujemy już nad sprawozdaniem podkomisji i proszę mi odpowiedzieć - zwracam się do panów przewodniczących - nad jaką konkretną propozycją zapisu i do którego artykułu się odnoszącą, obecnie dyskutujemy.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#PoselJozefPilarczyk">Nie jestem przeciwko dyskusji, ale już teraz przypominam, że pan przewodniczący Gabriel Janowski zgłosił poprawki do art. 29. Proszę powiedzieć mi, o jakiej poprawce mówimy, jakiego artykułu ona dotyczy i gdzie zostało to zapisane w celu przedstawienia członkom Komisji.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#PoselJozefPilarczyk">Przypominam, że dyskutujemy już nad tym trzecie posiedzenie. Ostatnie nasze posie-dzenie odbywało się w dniu 3 listopada br. i od tamtej pory nie mamy żadnego nowego wniosku sformułowanego na piśmie. Chciałbym, żebyśmy się wzajemnie szanowali, po-nieważ w przeciwnym przypadku, będziemy kolejny raz dyskutować o kwestii istotnej dla polityki rolnej, natomiast w żadnym razie nie posuniemy się, jeżeli chodzi o pracę nad tym projektem.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#PoselJozefPilarczyk">Panie przewodniczący, szanuję ważność pańskiego wniosku, ale ponownie pytam, gdzie ten wniosek jest napisany i kiedy posłowie go otrzymali? Nie wiem, gdzie jest wniosek pana posła Wojciecha Zarzyckiego, a także innych posłów. Powinniśmy wszyscy otrzymać w formie pisemnej odpowiednie wnioski mówiące, że proponuje się jakąś poprawkę do któregoś z artykułów. Potem miałaby miejsce krótka dyskusja, wniosek za i wniosek przeciw, głosowanie i wtedy moglibyśmy się posuwać do przodu. Na razie już trzecie posiedzenie wciąż dyskutujemy o tym samym, czyli o pojęciach i intencjach.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#PoselJozefPilarczyk">Wydaje mi się, że możemy bez trudu dogadać się, co do kwestii merytorycznej, ale sposób procedowania sprawia, że marnujemy czas, a niestety, jest on ograniczony.</u>
<u xml:id="u-10.6" who="#PoselJozefPilarczyk">Jeszcze raz postuluję, żeby wnioski panów posłów zostały przedstawione w formie pi-semnej. W przeciwnym razie jest to rozmowa o czymś abstrakcyjnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PoselGabrielJanowski">Członkowie obydwu Komisji zobowiązali mnie do przedstawienia wniosku, który zrodził się w wyniku dyskusji dotyczącej wprowadzenia ograniczenia w nabywaniu ziemi z zasobów Agencji Rolnej Własności Skarbu Państwa.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#PoselGabrielJanowski">W dniu dzisiejszym przedstawiłem państwu ten wniosek, ustnie, mając przed sobą jego treść w formie pisemnej. Ponieważ większość posłów, w tym pan poseł Józef Pilarczyk, lubi mieć przed sobą treść składanych wniosków, za chwilę ów wniosek powielimy, natomiast dla jasności jeszcze raz chciałbym przypomnieć, że dotyczy on art. 24 ust. 1 pkt 1, gdzie po wyrazach: "...w rozdziale 6" dodaje się wyrazy "przy czym powierzchnia nabywanych gruntów rolnych nie może przekraczać 100 ha".</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#PoselGabrielJanowski">Taka jest treść przedkładanego przeze mnie wniosku i proszę sekretariat o jego powielenie i udostępnienie wszystkim zebranym.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PoselJanWyrowinski">W istocie, podczas ostatniego posiedzenia, odbyliśmy bardzo zasadniczą dyskusję na temat wprowadzenia normy obszarowej w transakcji. Pan przewodniczący wyszedł od ułomnego wniosku, ponieważ mając inne intencje, w pierwszej wersji proponował, żeby zapis wprowadzający ograniczenie powierzchni nabywanego gruntu wprowadzić w art. 29, którego dotyczy zmiana nr 14, czyli przy pierwszeństwie zakupu.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#PoselJanWyrowinski">Rozpętało to poważną dyskusję, podczas której wydobyliśmy z pana przewodniczącego prawdziwy kształt jego intencji. W dniu dzisiejszym pan przewodniczący ustnie za-proponował to, co było przedmiotem kierunkowej decyzji podjętej wówczas przez połączone Komisje. Takie głosowanie się odbyło i większość uznała, że norma dotycząca wielkości areału nabywanego w Agencji, ma zostać wprowadzona.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#PoselJanWyrowinski">Jeżeli ma to być generalna zasada, to rzeczywiście powinna ona zostać zapisana w miejscu, o którym mówił pan przewodniczący, a w związku z tym, że dyskusja już się odbyła, nie ma sensu prowadzić dalszych sporów ideologicznych.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#PoselJanWyrowinski">Panu przewodniczącemu Tomaszowi Wójcikowi chcę powiedzieć, że również dobrze wiem, co to jest gospodarstwo rodzinne, z tym że problem polega na tym, że nie zostało to zapisane w przepisach prawa.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#PoselJanWyrowinski">Nie jestem przeciwko gospodarstwu rodzinnemu, wręcz przeciwnie, natomiast, jeżeli chodzi o stan legislacji, to sprawy mają się tak, a nie inaczej.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#PoselJanWyrowinski">Myślę, że pan przewodniczący Gabriel Janowski powinien sformułować swój wniosek na piśmie. Uzasadnione jest podniesienie przez pana przewodniczącego, tej istotnej - moim zdaniem - kwestii, żeby ograniczenie powierzchni areałów nabywanych gruntów zróżnicować w zależności od regionu kraju. Jest to niewątpliwie trudne zadanie i nie będzie nam łatwo na tym posiedzeniu sformułować wniosek, który zawierałby takie zróżnicowanie. Natomiast wydaje mi się, że nie ma sensu toczyć tej dyskusji. Artykuł ten był już przyjęty, ale ponieważ cała ta kwestia jest dosyć zasadnicza, należałoby dokonać reasumpcji głosowania nad art. 24.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PoselGabrielJanowski">Czy mam to traktować jako formalny wniosek o przejście do procedury?</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PoselJanWyrowinski">Panie przewodniczący, sam pan stwierdził, że nie jest pan przekonany, czy na terenie całego kraju ma obowiązywać ta sama norma ograniczenia. Wobec tego, jeżeli mielibyśmy przyjąć zróżnicowanie regionalne, to należałoby to ująć w formie jakiegoś zapisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PoselTomaszWojcik">W tej sytuacji chciałbym zgłosić formalny wniosek, by procedurze stało się zadość i żeby przegłosować zarówno kwestię cofnięcia się do art. 24, uprzednio przyjętego przez Komisje, a także kwestię przyjęcia zaproponowanej zmiany.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PoselGabrielJanowski">Kto z państwa jest za przyjęciem tego wniosku?</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#PoselGabrielJanowski">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 16 posłów, 9 posłów było przeciw, 2 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#PoselGabrielJanowski">Stwierdzam, że Komisje opowiedziały się za wnioskiem.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#PoselGabrielJanowski">W tej sytuacji pytam, kto z państwa jest za tym, żeby wrócić do art. 24, w którym zamieścimy tę zmianę?</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#PoselGabrielJanowski">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 14 posłów, 12 posłów było przeciw, 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-16.5" who="#PoselGabrielJanowski">Stwierdzam, że Komisje zaakceptowały umieszczenie poprawki w przyjętym wcześniej art. 24.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PoselRomualdAjchler">Panie przewodniczący, już szósty rok jestem posłem i pracuję przy tworzeniu ustaw i muszę stwierdzić, że nie byłem świadkiem posiedzenia komisji sejmowej, które byłoby prowadzone w taki sposób. Skoro przyjęliśmy art. 24, a ktoś z posłów jest z niego niezadowolony, to przecież ma możliwość wniesienia wniosku mniejszości. Mógł to uczynić również pan przewodniczący. To, co się w tej chwili dzieje, jest to zwykła kombinacja i czekanie na to, kto w danym momencie ma większość podczas posiedzenia Komisji.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#PoselRomualdAjchler">Takie postępowanie jest zwykłą nieprzyzwoitością i jest to wbrew wszelkim procedurom przyjętym w tym i w poprzednim parlamencie.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#PoselRomualdAjchler">Jeżeli miałbym się odnieść do wniosku sformułowanego przez pana przewodniczącego, to musiałbym stwierdzić, że takowy wniosek, napisany jak gdyby "na kolanie", nic nie wnosi.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#PoselRomualdAjchler">Chciałbym otrzymać ten wniosek w formie pisemnej i móc się zastanowić nad jego treścią, a także wypowiedzieć się na jego temat.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PoselMarianDembinski">Odnosząc się do wypowiedzi pana posła Romualda Ajchlera, chcę stwierdzić, iż rzeczywiście procedowanie nad tą nowelizacją trwa dosyć długo, natomiast sposób procedowania, tak negatywnie przez pana oceniony, jest całkowicie normalny.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#PoselMarianDembinski">Według mojej oceny jest to reasumpcja głosowania dokonywana wskutek otrzymania przez posłów nowych informacji, a także dojścia przez nich do nowych przemyśleń, w konsekwencji których posłowie zmienili zdanie. Jest to nic innego jak reasumpcja gło-sowania dotyczącego art. 24.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PoselJanWyrowinski">Nie możemy znaleźć konsensu w związku z tą kwestią i dlatego rozstrzyga ją głosowanie. Co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Sprawa ta budzi emocje i dlatego posiedzenie ma taki, a nie inny przebieg, zresztą na różnych posiedzeniach komisji sejmowych istotne decyzje zapadały nie tylko w taki sposób, ale w znacznie bardziej odbiegającym od procedur.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#PoselJanWyrowinski">Kwestia, którą rozstrzygamy ma dosyć zasadniczy charakter. Są tak przeciwnicy jak i zwolennicy propozycji pana przewodniczącego i dlatego mam prośbę, żeby poprawka ta została jednak wydrukowana i powielona. Sądzę, że powinniśmy jeszcze nad nią podyskutować.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#PoselJanWyrowinski">Konieczne jest zarządzenie półgodzinnej przerwy, tak żebyśmy mieli czas na namysł oraz dyskusję przed podjęciem tej ważnej decyzji.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PoselBogdanPek">W tej chwili ma miejsce próba opóźnienia głosowania. Wniosek ten jest formalny tylko z pozoru i nie było w nim żadnych przesłanek, by wstrzymywać głosowanie.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#PoselBogdanPek">Połączone Komisje mają rozstrzygnąć w głosowaniu określoną kwestię i jest ona jasna i poprawnie sformułowana. W regulaminie Sejmu nie ma przepisu, że taki wniosek musi być sformułowany na piśmie, zatem postuluję, żebyśmy wrócili do głosowania i demokratycznie go rozstrzygnęli.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PoselJanWyrowinski">Panie pośle, ale istnieje coś takiego jak dobre obyczaje. Sądzę, że należy je uszanować.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#PoselJanWyrowinski">W tej sprawie także podczas poprzedniego posiedzenia Sejmu rząd do końca się nie wypowiedział. Obecnie dysponujemy jasno sformułowanym wnioskiem i w związku z tym chciałbym wysłuchać stanowiska rządu, czy też przedstawicieli Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa, dotyczącego tej kwestii. Chodzi o to, żebyśmy przed podjęciem decyzji byli bogatsi o znajomość tych stanowisk.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#PoselJanWyrowinski">Wydaje mi się, że przydałaby się również jakaś opinia ekspertów w tej kwestii. Chciałbym zwrócić uwagę państwa na fakt, że jeżeli wprowadzimy ten zapis w tym miejscu, to będzie on przynosił skutki w ramach innych zapisów. Tę sprawę należy dobrze przemyśleć, ponieważ wówczas zasada pierwszeństwa zakupu będzie wtedy realizowana w innych sposób i według innych reguł.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#PoselJanWyrowinski">Należy wziąć pod uwagę także to, że ograniczymy wtedy dawnym właścicielom - o ile się stawią i będą chcieli skorzystać z tego prawa pierwszeństwa - możliwość odzyskania całości majątku.</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#PoselJanWyrowinski">Powtarzam, że wniosek ten ma daleko idące konsekwencje, jeżeli chodzi o art. 29 i - być może - także inne artykuły. W związku z tym należałoby dzięki opinii lub ekspertyzie, poznać skutki, jakie przepis ten będzie niósł dla innych zapisów ustawy. Myślę, że w tej kwestii w sposób najbardziej rzeczowy i merytoryczny mogliby się wypowiedzieć przedstawiciele Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PoselTomaszWojcik">Panie przewodniczący, chciałbym przypomnieć, że po-stawiłem pewien wniosek dotyczący procedowania i został on przyjęty przez Komisje. Rozumiem dobre prawo posłów nie zgadzających się z takimi rozwiązaniami, do tego, by w różny, dopuszczalny w praktyce parlamentarnej sposób, pewne kwestie opóźnić, czy też zmienić kształt niektórych zapisów, niemniej jednak zgodnie z postanowieniem obydwu Komisji powinniśmy, bez żadnych warunków, poddać pod głosowanie przedłożony wniosek.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#PoselTomaszWojcik">Bardzo proszę o zrealizowanie tego postanowienia obydwu Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PoselGabrielJanowski">Wobec tego jeszcze raz przywołuję treść złożonego wniosku. Chodzi w nim o to, żeby w art. 24 ust. 1 pkt. 1, po wyrazach: "w rozdziale 6" dodać wyrazy: "przy czym powierzchnia nabywanych gruntów rolnych nie może przekraczać 100 ha".</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#PoselGabrielJanowski">Kto z państwa jest za tym wnioskiem?</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#PoselGabrielJanowski">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 16 posłów, 12 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#PoselGabrielJanowski">Stwierdzam, że Komisje opowiedziały się za wnioskiem zgłoszonym przeze mnie doty-czącym ustalenia górnej granicy powierzchni nabywanych gruntów rolnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PoselJozefPilarczyk">W tej sytuacji zgłaszam wniosek mniejszości, który ma taką treść, jak dotychczasowa treść tego przepisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PoselGabrielJanowski">Proszę o złożenie tego wniosku na piśmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Panie przewodniczący, to prezydium nadaje ton i jeżeli przyjęliśmy taką formę procedowania, że wnioski zgłaszane są ustnie, to my również zgłaszamy ustnie formalny wniosek o pozostawienie art. 24 ust. 1 pkt. 1 w dotychczasowym brzmieniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PoselGabrielJanowski">Zgodnie z regulaminem Sejmu wnioski mniejszości należy składać na piśmie, w określonym terminie ustalanym przez przewodniczącego Komisji. Proszę o przedłożenie tego wniosku na piśmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PoselJanWyrowinski">Panie przewodniczący, ja nie jestem człowiekiem kłótliwym, ale prosiłem o zarządzenie przerwy i przerwy nie zarządzono, prosiłem o to, żeby przedstawić wniosek na piśmie i nie został on przedstawiony w tej formie, prosiłem też o to, żeby wypowiedział się rząd, ale tak się nie stało.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#PoselJanWyrowinski">Uważam, że w tej ostatniej kwestii powinien był się pan przychylić do mojego wniosku. Tego po prostu wymagał dobry obyczaj.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#PoselJanWyrowinski">Istotne wydaje mi się również to, że komentując treść wniosku pana przewodniczącego, zaproponowałem, by po wyrazach dodanych przez pana dodać jeszcze sformułowanie "jednemu nabywcy". Pan przewodniczący tego nie wprowadził, a wydaje mi się oczywiste, że tak być powinno. Taka zresztą, prawdopodobnie, była państwa intencja.</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#PoselJanWyrowinski">To ewidentne przeoczenie jest efektem tego, że nie podjęliśmy dyskusji na ten temat. Sądzę, że nie jest to jedyna konsekwencja tego zaniedbania. Wydaje mi się również, że pochopność decyzji w tak ważnej kwestii nie sprzyja jakości tej decyzji. W związku z tym, chciałbym wyrazić swój żal.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PoselGabrielJanowski">Większość członków obydwu Komisji jednoznacznie odniosła się do wartości tego wniosku. Każdy z nas miał prawo formalnie wyrazić swoją opinię. Pan poseł Józef Pilarczyk zgłosił wniosek mniejszości. Sądzę, że wszystko odbywa się według demokratycznych procedur.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#PoselGabrielJanowski">Obecnie w dalszym ciągu będziemy rozpatrywać zmianę nr 14. Pozostał nam do roz-strzygnięcia art. 29 w pkt. d/ ppkt. 3c. Zapis ten brzmi następująco: "Jeżeli z nieruchomością będącą przedmiotem przetargu związane są miejsca pracy na terenie gminy uznanej na podstawie przepisów o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu, zagrożoną szczególnie wysokim bezrobociem strukturalnym, w razie zgłoszenia równorzędnych ofert, nabywcę ustala się dokonując wyboru tego spośród oferentów, który gwarantuje zorganizowanie największej liczby miejsc pracy i utrzymanie ich przez okres przynajmniej pięciu lat".</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#PoselGabrielJanowski">Tutaj jest jeszcze podwariant, w którym chodzi o to, by w ust. 3c wyraz "pięciu" zastąpić wyrazem "trzech". Oczywiście dotyczy to lat. Wniosek podkomisji idzie w kierunku utrzymania wersji "co najmniej pięciu lat".</u>
<u xml:id="u-29.3" who="#PoselGabrielJanowski">Czy ktoś z państwa ma jakieś uwagi dotyczące tego przepisu? Nie stwierdzam, zatem uznaję, że Komisje przyjęły zmianę nr 14.</u>
<u xml:id="u-29.4" who="#PoselGabrielJanowski">Oznacza to również, że zachowujemy zapis przedstawiony przez podkomisję, czyli z wersją "pięciu lat".</u>
<u xml:id="u-29.5" who="#PoselGabrielJanowski">Przechodzimy do zmiany nr 15. Dotyczy ona art. 30.</u>
<u xml:id="u-29.6" who="#PoselGabrielJanowski">Kto z panów posłów ma jakieś uwagi do tej zmiany? Nie stwierdzam uwag, tak więc uznaję, że przyjęliśmy tę zmianę.</u>
<u xml:id="u-29.7" who="#PoselGabrielJanowski">Przechodzimy do zmiany nr 16, która dotyczy art. 31. Dokonuje się tutaj skreślenia ust. 3, natomiast ust. 4 otrzymuje brzmienie...Prosiłbym o chwilę skupienia nad tą treścią.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PoselMarianDembinski">Jeżeli można, chciałbym żebyśmy jednak wrócili do art. 29. Przyznaję, że do naszych prac wkradł się pewien bałagan. Chcę zapytać, czy moja poprawka wniesiona na poprzednim posiedzeniu Komisji dotycząca skreślenia bezwzględnego pierwszeństwa dla spółdzielni produkcyjnych, została już przegłosowania i czy wynik tego głosowania został zapisany w dokumentach Komisji? Sprawdzałem to, pytając se-kretarzy Komisji, ale nikt nie potrafił mi pokazać wyników tego głosowania.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#PoselMarianDembinski">Druga kwestia, to pierwokup. Jak państwo pamiętacie doszliśmy do konsensu, że pracownicy likwidowanych spółdzielni produkcyjnych mają prawo pierwszeństwa. Zaznaczam - likwidowanych spółdzielni - a nie w ogóle spółdzielni. Chciałbym zapytać, czy zostało to gdzieś zapisane, bo jeżeli nie, to będę to musiał zgłosić w drugim czytaniu z trybuny sejmowej, co wydłuży procedurę.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#PoselGabrielJanowski">Jeżeli takie głosowanie istotnie się odbyło, to przyznaję, iż zniknęło nam z pola widzenia z tym, że - o ile pamiętam - był złożony wniosek o zmianę kolejności i na pierwszym miejscu miały się znaleźć nie spółdzielnie, ale pan poseł Jan Wyrowiński chciał sytuować na pierwszym miejscu byłych właścicieli. Proponowane były również inne rozstrzygnięcia.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PoselMarianDembinski">Składałem wniosek dotyczący przestawienia kolejności pierwszeństwa, ale uzależniłem to od tego, czy moja poprawka polegająca na skreśleniu preferencji dla spółdzielni będzie skreślona. Jeżeli miałaby nie być skreślona, prosiłem o zmianę kolejności.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#PoselMarianDembinski">Chciałbym w tym momencie przytoczyć ekspertyzę prawną, tę którą wszyscy z państwa mają przed sobą, otóż według Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu bazując na art. 20 konstytucji musimy uznać za kontrowersyjne przyznanie, w projektowanych przepisach, bezwzględnego prymatu spółdzielni produkcji rolnej.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#PoselMarianDembinski">Argumentowałem tę kwestię na poprzednich posiedzeniach, a tutaj jeszcze wsparty przez Biuro i chciałbym zapytać, czy rzeczywiście zostawiamy prymat spółdzielni produkcyjnych, jeżeli chodzi o pierwokup, czy też nie?</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Do takiej sytuacji, jak w tej chwili, może dojść właśnie wtedy, gdy tworzy się pewien precedens. Jego powstanie skłania następnie do jego wykorzystywania.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#PoselJozefPilarczyk">Rzecz w tym, że pan poseł Marian Dembiński zapomniał, czy też chce zapomnieć, że jego wniosek był poddany głosowaniu i nie uzyskał większości, a następnie pan poseł zapowiedział złożenie wniosku mniejszości. Obecnie wykorzystuje on precedens, iż poprzednio wróciliśmy do jednego z artykułów i zdaje się, będzie chciał, żebyśmy tym razem wrócili do art. 29.</u>
<u xml:id="u-33.2" who="#PoselJozefPilarczyk">W tej kwestii zapadło już rozstrzygnięcie, ale niestety chaos mający miejsce podczas posiedzeń Komisji przenosi się również do sekretariatu Komisji, co nie pozwala w dniu dzisiejszym udowodnić panu posłowi Marianowi Dembińskiemu przypomnieć o tym rozstrzygnięciu.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PoselMarianDembinski">Nie wiem, czy było to głosowanie, czy nie, ponieważ nie ma stosownych zapisów tego głosowania w dokumentach Komisji. Mam również inną wątpliwość, a mianowicie czy było to głosowane podczas posiedzenia zespołu, czy też podczas posiedzenia połączonych Komisji. Jeżeli miało to miejsce podczas posiedzenia zespołu, to prosiłbym o ponowne przegłosowanie.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#PoselMarianDembinski">Wcale nie wykorzystuję żadnego precedensu.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Panie pośle, pan doskonale wie, że było to przegłosowane podczas posiedzenia połączonych Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#PoselMarianDembinski">Proszę mi w takim razie przedstawić dokumentację z tego głosowania. Pan przecież współprzewodniczy Komisji i w jakimś sensie odpowiada za tę dokumentację.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#PoselGabrielJanowski">Kwestia ta została rozstrzygnięta podczas wspólnego posiedzenia obydwu Komisji, a pan poseł Marian Dembiński zgłaszał wniosek mniejszości. Proszę o dostarczenie go na piśmie, ponieważ wskutek głosowania pański wniosek został zakwalifikowany jako wniosek mniejszości.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#PoselMarianDembinski">Ale ja dostarczyłem ten wniosek na piśmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#PoselGabrielJanowski">Pani pośle, ten wniosek został odrzucony na wspólnym posiedzeniu obu Komisji, a pan go podtrzymał jako wniosek mniejszości. Zgodnie z procedurą należy ten wniosek złożyć na piśmie i podpisać.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#PoselGabrielJanowski">Przechodzimy obecnie do zmiany nr 16 dotyczącej art. 31.</u>
<u xml:id="u-39.2" who="#PoselGabrielJanowski">Czy ktoś z państwa ma jakieś uwagi do tego artykułu?</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Chodzi mi o to, że we wszystkich miejscach, gdzie jest napisane "minister...", powinno być napisane "minister właściwy do spraw rolnictwa" lub "minister właściwy do spraw skarbu państwa" i odpowiednio w przypadku innych ministrów. Uprzejmie proszę o upoważnienie mnie do dokonania tej korekty we wszystkich fragmentach, gdzie jest to pożądane, tak, żebym nie musiała za każdym razem zgłaszać tej kwestii.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#PoselGabrielJanowski">Oczywiście upoważniamy panią mecenas do sfor-mułowania wszystkich zapisów zgodnie z tą zasadą.</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#PoselGabrielJanowski">Czy są uwagi lub głosy przeciwne w sprawie zmiany nr 16? Nie stwierdzam.</u>
<u xml:id="u-41.2" who="#PoselGabrielJanowski">Oznacza to, że przyjmujemy zmianę nr 16.</u>
<u xml:id="u-41.3" who="#PoselGabrielJanowski">Przechodzimy do zmiany nr 17, która dotyczy art. 32.</u>
<u xml:id="u-41.4" who="#PoselGabrielJanowski">Czy są uwagi do tej zmiany? Nie stwierdzam, a zatem przyjmujemy zmianę nr 17.</u>
<u xml:id="u-41.5" who="#PoselGabrielJanowski">Przechodzimy do zmiany nr 18.</u>
<u xml:id="u-41.6" who="#PoselGabrielJanowski">Czy ktoś sprzeciwia się jej przyjęciu? Nie słyszę. A więc przyjmujemy.</u>
<u xml:id="u-41.7" who="#PoselGabrielJanowski">Przechodzimy do zmiany nr 19.</u>
<u xml:id="u-41.8" who="#PoselGabrielJanowski">Czy są uwagi? Nie stwierdzam. Oznacza to, że przyjmujemy tę zmianę.</u>
<u xml:id="u-41.9" who="#PoselGabrielJanowski">Przechodzimy do zmiany nr 20, która składa się z czterech podpunktów.</u>
<u xml:id="u-41.10" who="#PoselGabrielJanowski">Czy są głosy przeciwne tej zmianie? Nie słyszę, a zatem przyjmujemy.</u>
<u xml:id="u-41.11" who="#PoselGabrielJanowski">Kolejna zmiana nr 21 dotyczy art. 36.</u>
<u xml:id="u-41.12" who="#PoselGabrielJanowski">Czy są głosy przeciwne? Nie słyszę, co oznacza, że przyjęliśmy zmianę nr 21.</u>
<u xml:id="u-41.13" who="#PoselGabrielJanowski">Przechodzimy do zmiany nr 22 dotyczącej art. 38.</u>
<u xml:id="u-41.14" who="#PoselGabrielJanowski">Czy ktoś z państwa sprzeciwia się jej przyjęciu? Nie stwierdzam, a zatem przyjmujemy.</u>
<u xml:id="u-41.15" who="#PoselGabrielJanowski">Przechodzimy do zmiany nr 23. Dotyczy ona art. 39 i jest ona bardzo rozbudowana, a także podzielona na warianty. Sądzę, że potrzebujemy trochę czasu na zapoznanie się z nimi.</u>
<u xml:id="u-41.16" who="#PoselGabrielJanowski">Czy pan przewodniczący podkomisji chciałby skomentować tę zmianę?</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#PoselStanislawKopec">Tak jak w poprzednim przypadku musimy rozstrzygnąć, nad którym wariantem połączone Komisje będą pracować. Warianty te pokrywają się w generalia i nie pokrywają się tylko w elementach, które były przedmiotem prezydenckiego weta, przez które ustawa nie weszła wówczas w życie.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#PoselStanislawKopec">Jeden wariant jest to wariant autorstwa śp. pana posła Ryszarda Bondyry z projektu PSL, w którym jest określone, kiedy Agencja może wypowiedzieć umowę dzierżawy. Znajduje się tu owe sławetne 150 ha i wszystko, co jest z tym związane.</u>
<u xml:id="u-42.2" who="#PoselStanislawKopec">Konieczne jest kierunkowe rozstrzygnięcie, czy pracujemy również nad tym wariantem, czy też poprzez stwierdzenie, iż jest on niezgodny z konstytucją - przestaniemy się nim zajmować. W imieniu podkomisji stwierdzam, że nie rekomendujemy tego wariantu, ze względów, o których powiedziałem, czyli niekonstytucyjności.</u>
<u xml:id="u-42.3" who="#PoselStanislawKopec">Jeżeli chodzi o całą tę kwestię i czytany obecnie przez posłów przepis, to przypomnę tylko, że najważniejszy tutaj jest ust. 2 mówiący, jakie są warunki niestosowania przetargu.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Chciałbym zaproponować, żeby w art. 39 ust. 2 pkt 5 lit. a/ po wyrazach: "ostatnie trzy lata" dodać wyraz: "łącznie". Uzasadnię to w ten sposób, że można było bez przetargu wydzierżawić nieruchomość, która jest dotychczas w administrowaniu, o ile zostały spełnione pewne warunki.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#PoselJozefPilarczyk">W pkt. a/ postawiono warunek, iż gospodarstwo będące w administrowaniu powinno w ostatnich trzech latach osiągnąć wynik dodatni. Biorąc pod uwagę trudne warunki ekonomiczne, które szczególnie w ostatnim roku dały się we znaki gospodarstwom rolnym, istnieje obawa, że istnieje bardzo mało gospodarstw, które we wszystkich trzech ostatnich latach osiągnęły wynik dodatni.</u>
<u xml:id="u-43.2" who="#PoselJozefPilarczyk">Kompromisowe rozwiązanie może być takie, żeby uwzględnić łączny wynik za np. lata 1996, 1997, 1998. Sądzę, że dałoby to dosyć miarodajny wskaźnik i jednocześnie pewne złagodzenie tych wymagań, ponieważ z bezprzetargowego rozstrzygnięcia dzierżawy nie zostaną wykluczone te gospodarstwa, którym nie udało się osiągnąć dodatniego wyniku w jednym roku, ale jest on dodatni, gdy policzymy go za trzy lata łącznie.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#PoselGabrielJanowski">Sądzę, że ta propozycja jest jasna, jak również podane przez pana posła uzasadnienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#PoselTomaszWojcik">Panie przewodniczący, mam pytanie dotyczące wariantu drugiego i pragnę je skierować do przedstawiciela prezydenta. Chodzi o to, że w pkt. b/ w wariancie drugim w pkt. 4 jest stwierdzone, że "Agencja może wypowiedzieć umowę dzierżawy także zawartą na czas oznaczony w celu wyłączenia dzierżawy" i chciałbym się dowiedzieć, w którym momencie zapis ten narusza konstytucję?</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#PoselTomaszWojcik">Przecież sam fakt nie wypełnienia do końca warunków umowy dzierżawy lub zmiany celów publicznych w państwie absolutnie uniemożliwiałby wypowiedzenie takiej umowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#PoselJanWyrowinski">Sądzę, że powinniśmy uporządkować naszą dyskusję i zdecydowali się, nad którym wariantem obradujemy. Jest wariant podkomisji i pan poseł Józef Pilarczyk zgłosił - sądzę, że zasadną - autopoprawkę do pierwszego wariantu, natomiast wariant drugi - zgodnie z tym, co powiedział pan przewodniczący podkomisji - szczególnie w ppkt. b/ powtarza rozwiązanie, które było przedmiotem zasadnej - moim zdaniem - krytyki pana prezydenta. Rzecz w tym, iż przepis ten podważa trwałość umów cywilnoprawnych.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#PoselJanWyrowinski">Umowa dzierżawy jest umową cywilnoprawną i nie można w trakcie jej trwania, w sposób arbitralny, wyłączać spod działania jej przepisów w jakiejś części tego, co było przedmiotem tej umowy. Oczywiście, jeżeli nie istnieją żadne inne względy, ponieważ decyduje tu wyłącznie wzgląd wynikający z przepisów ustawy.</u>
<u xml:id="u-46.2" who="#PoselJanWyrowinski">Składam wniosek, żeby odrzucić ten podwariant, który został przedstawiony przez Komisje i skupić się wyłącznie na wariancie proponowanym przez podkomisję.</u>
<u xml:id="u-46.3" who="#PoselJanWyrowinski">Powinniśmy to rozstrzygnąć, z tym że oczywiście po udzieleniu odpowiedzi na pytanie pana posła Tomasza Wójcika. Być może będzie ona jeszcze bardziej dokładna.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraPrawnegoKancelariiPrezydentaRPDanutaKruza">W poprzedniej kadencji Sejmu, po uchwaleniu ustawy, która zawierała te przepisy, Biuro Prawa i Ustroju Kancelarii Prezydenta RP oraz eksperci z dziedziny prawa cywilnego dokonali ich ekspertyzy. Od początku rozwiązanie to budziło poważne wątpliwości, wobec faktu, że było sprzeczne z przepisami Kodeksu cywilnego oraz orzecznictwem Sądu Najwyższego dotyczącymi wypowiadania umów dzierżawy zawartych na czas oznaczony.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#PrzedstawicielkaBiuraPrawnegoKancelariiPrezydentaRPDanutaKruza">Zarówno sejmowe jak i senackie ekspertyzy wyraźnie wskazywały, że przepisy te naruszają prawa nabyte z wieloletnich umów dzierżawy i powodują, że dzierżawcy, którzy takie umowy pozawierali i inwestowali w owe wielkie gospodarstwa rolne, byliby pozbawieni m.in. swoich praw wynikających z tych umów.</u>
<u xml:id="u-47.2" who="#PrzedstawicielkaBiuraPrawnegoKancelariiPrezydentaRPDanutaKruza">Umowy te były zawierane na okres wieloletni i zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego nie mogą one być wypowiadane, chyba że zawierający umowę na czas oznaczony, w momencie zawierania umowy zawrze w przepisach umów tzw. przyczyny, które mogłyby spowodować wypowiedzenie przed okresem oznaczonym w umowie.</u>
<u xml:id="u-47.3" who="#PrzedstawicielkaBiuraPrawnegoKancelariiPrezydentaRPDanutaKruza">Umowy cywilnoprawne nie zawierały tego typu sformułowań i ustalono to podczas ówczesnej debaty sejmowej, a także w Senacie. Nie ma żadnych wątpliwości, iż te umowy nie miały żadnych warunków wypowiadania przed upływem terminu, na jakie zostały zawarte.</u>
<u xml:id="u-47.4" who="#PrzedstawicielkaBiuraPrawnegoKancelariiPrezydentaRPDanutaKruza">Prezydenckie weto miało chronić dzierżawców i miało podstawę, że prawa nabyte z umów dzierżawy zawartych na czas wieloletni i oznaczony - muszą być prawnie chronione, ponieważ są to prawa, które wynikają z treści tych umów.</u>
<u xml:id="u-47.5" who="#PrzedstawicielkaBiuraPrawnegoKancelariiPrezydentaRPDanutaKruza">Weto nie zostało rozpatrzone ze względu na upływ kadencji Sejmu.</u>
<u xml:id="u-47.6" who="#PrzedstawicielkaBiuraPrawnegoKancelariiPrezydentaRPDanutaKruza">Zapisy, które znajdują się w tym wariancie są identyczne z tymi, które weszły do ustawy, która została zawetowana i nie weszła w życie.</u>
<u xml:id="u-47.7" who="#PrzedstawicielkaBiuraPrawnegoKancelariiPrezydentaRPDanutaKruza">Nie będę się w tej chwili wypowiadała w kwestii zapisu wariantu pierwszego, ponieważ analiza może zostać dokonana dopiero po przedstawieniu uchwalonej ustawy panu prezydentowi do podpisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#PoselGabrielJanowski">Dziękuję za te wyjaśnienia.</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#PoselGabrielJanowski">Czy ktoś z państwa chciałby się jeszcze wypowiedzieć w tej kwestii?</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#PoslankaElzbietaBarys">Takie same zastrzeżenia można wysunąć pod adresem wariantu pierwszego ppkt. 5, ponieważ tutaj również jest możliwość wypowiedzenia umowy dzierżawy zawartej na czas oznaczony, a przepisy art. 673 i 704 z Kodeksu cywilnego, stanowią jednoznacznie, że można wypowiadać umowy zawarte tylko na czas nieoznaczony. Pracując nad tym, musimy sobie zdawać sprawę, że zachodzi również ta sprzeczność z Kodeksem cywilnym.</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#PoslankaElzbietaBarys">W związku z powyższym, jeżeli sprawa zostanie oddana do sądu, to sąd uzna, że takie wypowiedzenie jest nieważne, ponieważ stosuje się umowę, a do umowy stosuje się przepisy Kodeksu cywilnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#PoselStanislawKopec">Rozumiem, że pani posłance chodzi o pkt 5, w którym jest napisane, że Agencja może wypowiedzieć umowę dzierżawy itd. Zapis ten nie był kwestionowany przez pana prezydenta, ze względu na fakt, że nieruchomości są przeznaczone na cele publiczne oraz że są to te nieruchomości, które znalazły swoje miejsce w planie zagospodarowania przestrzennego.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#PoselTomaszWojcik">Nie bardzo rozumiem logikę tego, ponieważ treść ta znajdowała się w wetowanym zapisie, a tutaj jest tak samo, ponieważ w pkt. 4 mówi się wyraźnie "części lub w całości nieruchomości, która w czasie trwania umowy została przeznaczona w planie zagospodarowania przestrzennego na cele nierolne i nieleśne w rozumieniu przepisów o ochronie gruntów rolnych i leśnych.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#PoselTomaszWojcik">Chodzi zatem również o cele publiczne a nie prywatne i można stwierdzić, że obydwu tym punktom przyświeca ten sam cel. W związku z tym nie wiadomo, dlaczego jeden z tych punktów jest w porządku i nie jest wetowany, a drugi uznaje się za wadliwy i jest on wetowany.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#PoselStanislawKopec">Wariant w wersji przedstawionej w projekcie, który prezentował pan poseł Ryszard Bondyra, został przedstawiony w całości i nie ma rozbieżności, co do zapisu w pkt. 4 tego wariantu i w pkt. 5 wariantu poprzedniego.</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#PoselStanislawKopec">Cały problem dotyczy ppkt. 2 odnoszącego się do wypowiadania 1/5 powierzchni. Jak państwo widzą, nie ma tutaj zapisu dotyczącego przeznaczania na cele publiczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Składam wniosek, żeby wypowiedzieli się na ten temat przedstawiciele Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa - byli oni obecni przy formułowaniu poprzedniego kształtu ustawy, a także obecnego, w związku z tym, są najbardziej kompetentni.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#PoslankaElzbietaBarys">Jeżeli rozmawiamy o prezydenckim wecie, to z wywodu przedstawionego przez przedstawicielkę Biura Prawnego Kancelarii Prezydenta RP wynika, że nie wolno rozwiązywać umów dzierżawy i najmu zawartych na czas oznaczony. Jest to jednoznacznie określone w Kodeksie cywilnym i taka argumentacja została przyjęta przez pana prezydenta.</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#PoslankaElzbietaBarys">Argumentacja ta jest zgodna z przepisami Kodeksu cywilnego zarówno w stosunku do wariantu drugiego jak i do ppkt. 5, ponieważ jeżeli mówimy o przeznaczeniu tych terenów na cele publiczne, to mamy ustawę o gospodarowaniu nieruchomościami i stosujemy jej przepisy, o ile zaistnieje taka sytuacja. Nie możemy natomiast zapisywać tego w omawianej przez nas ustawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#PoselGabrielJanowski">Uprzejmie proszę przedstawicieli Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa o wypowiedzenie się w tej kwestii.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#PrzedstawicielAgencjiWlasnosciRolnejSkarbuPanstwaJerzyMarczak">Chciałbym przypomnieć, że jednym z istotnych motywów zawetowania tej ustawy przez pana prezydenta była kwestia wyłączania 1/5 powierzchni dzierżawionej nieruchomości, czyli wyłączania nieruchomości z dużych dzierżaw. Natomiast nie było w zasadzie kwestionowane umożliwienie odjęcia dzierżawy wtedy, gdy jest to niezbędne ze względu na przeznaczenie części nieruchomości na cele publiczne.</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#PrzedstawicielAgencjiWlasnosciRolnejSkarbuPanstwaJerzyMarczak">Z uwagi na fakt, że na cele publiczne można nawet wywłaszczać, czyli odjąć własność - czyli można odjąć nawet mocniejsze prawo - to tym bardziej można odjąć prawo słabsze, czyli dzierżawę. Tak to wygląda z punktu widzenia konstytucyjności.</u>
<u xml:id="u-56.2" who="#PrzedstawicielAgencjiWlasnosciRolnejSkarbuPanstwaJerzyMarczak">Chciałbym zwrócić uwagę, że podobne rozwiązanie znajduje się w tej ustawie w przepisach dotyczących pozyskiwania gruntów pod budowę autostrad, a także w ustawie o gospodarce nieruchomościami. W projekcie tej ustawy proponuje się to samo w rozdziale dotyczącym zarządu. Stanowi się tam, że w razie wygaszenia zarządu w sposób automatyczny rozpoczyna bieg okres wypowiedzenia umów dzierżawy czy najmu, zawartych na przedmiot zarządu.</u>
<u xml:id="u-56.3" who="#PrzedstawicielAgencjiWlasnosciRolnejSkarbuPanstwaJerzyMarczak">Wszystko to - jak sądzę - legło u podstaw koncepcji, żeby w nowym projekcie pozostawić możliwość wypowiedzenia także umowy dzierżawy zawartej na czas oznaczony, o ile część nieruchomości lub nawet jej całość, jest niezbędna ze względu na ważny cel publiczny.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#PoselTomaszWojcik">Sądzę, że w sytuacji, gdy w prezydenckim wecie wyraźnie napisano o naruszeniu Kodeksu cywilnego, nie powinniśmy procedować przepisów, które stoją w jawnej sprzeczności z tym kodeksem. Dlatego jestem za wyłączeniem pkt. 5 z naszych rozważań. Chodzi o pkt 5 z wariantu pierwszego, który był tutaj odczytywany.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#PoselStanislawKopec">Tego rozwiązania pan prezydent nie kwestionował.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#PoselStanislawWojcik">Ale być może miało miejsce jakieś przeoczenie, które naraziłoby nas na taką samą procedurę. Zresztą przedstawicielka Biura Prawnego Kancelarii Prezydenta RP może się do tego natychmiast odnieść. Przypuszczam, że jest w tym aspekcie zorientowana.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#PoselJanWyrowinski">Będzie to z korzyścią dla dzierżawców, ale - być może - ze szkodą dla interesu publicznego. Tak należy to rozumieć. Jednocześnie zgodnie z tym, co mówił przedstawiciel Agencji, powinniśmy brać pod uwagę tego rodzaju rozwiązania istniejące w innych ustawach i państwo nie może sobie ograniczać możliwości wchodzenia w układ wynikający z umowy dzierżawy w sytuacji, gdy interes publiczny tego wymaga. Chodzi mi o interes publiczny rozumiany ogólnie, czyli o interes rządu lub interes samorządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#PoselMarianDembinski">Chciałbym bronić tego zapisu dlatego, że podstawą porządku prawnego w państwie jest konstytucja. W art. 23 wyraźnie jest mowa o celach społecznych i jeżeli chodzi o ustrój rolny państwa są nim gospodarstwa rodzinne. Składam formalny wniosek, żeby w art. 39 wpisać punkt, że Agencja może wypowiedzieć umowę dzierżawy także zawartą na czas oznaczony w celu wyłączenia z dzierżawy, a także punkt 2 lub 3 - "na realizację art. 23 Konstytucji RP części 1/5 powierzchni dzierżawy nieruchomości o powierzchni co najmniej 150 ha".</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#PoselGabrielJanowski">Czy mógłby pan sprecyzować, w którym wariancie proponuje pan to uzupełnienie?</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#PoselMarianDembinski">W wariancie drugim. Prosiłbym od razu o wykładnię prawną. Skoro mówimy o celach społecznych, a osobiście uważam, że celem społecznym jest tworzenie rodzinnych gospodarstw rolnych i specjalne ich chronienie - jest to zawarte w konstytucji - wobec tego czy nie można by tak sformułować tego zapisu by jednak dać możliwość państwu w kreowaniu polityki rolnej w takim kierunku jak jest to zapisane w konstytucji.</u>
<u xml:id="u-63.1" who="#PoselMarianDembinski">Jeżeli za cele społeczne uważa się...</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#PoselGabrielJanowski">Przepraszam panie pośle, ale tu jest sformułowanie "publiczne". Jest zdefiniowane co należy rozumieć przez interes publiczny.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#PoselMarianDembinski">Wobec tego należy zdefiniować co znaczy cel publiczny i cel społeczny i który z nich jest wyższy rangą jeżeli chodzi o politykę rolną.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#PoselGabrielJanowski">Cel publiczny jest określony prawnie natomiast cel społeczny jest raczej kategorią z okresu socjalizmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#PoselMarianDembinski">Rzecz w tym, że art.23 wraca do tej kategorii. On wyraźnie mówi czego oczekujemy i do czego zmierzamy - używając języka z plakatów PZPR. Sądzę, że jeżeli nawiązujemy do tego artykułu to moglibyśmy spróbować wyłączać z tych wielkich dzierżaw części gruntu na tworzenie gospodarstw rolnych o charakterze rodzinnym. Przecież dobrze państwo wiedzą, że chodzi o to, by stworzyć szansę na realizowanie polityki rolnej właśnie w tym kierunku, ponieważ w ostatnich latach powstało tyle dzierżaw o potężnym areale, że jest to jakieś zwyrodnienie i należałoby to naprawić.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#PoselGabrielJanowski">Dziękuję, rozumiem intencje pana posła.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#PoslankaElzbietaBarys">Chcę stwierdzić iż wszystko to można załatwić nie łamiąc przepisów prawa po prostu zawierając umowy na czas nieoznaczony i wtedy nie ma problemu z wypowiedzeniem dzierżawy i przeznaczeniem części nieruchomości na określone cele.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#PoselMarianDembinski">Chyba wszyscy wiemy o jakie umowy chodzi. Są one zawarte na 15 lat i więcej.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#PoselJanWyrowinski">Propozycja pana posła Mariana Dembińskiego jest to w zasadzie to samo co jest w wariancie. Jest ona tylko nieco bardziej rozbudowana i występuje tutaj powołanie się na inny artykuł. Sądzę, że musimy rozstrzygnąć tę kwestię i albo decydujemy się na to by ponownie narazić się na sytuację, która miała miejsce w poprzedniej kadencji, lub się na to nie decydujemy. Chodzi również o inne względy.</u>
<u xml:id="u-71.1" who="#PoselJanWyrowinski">Chciałbym powiedzieć panu posłowi Marianowi Dembińskiemu, że w ustawie tej wprowadzamy już pewne udogodnienia dla tych, którzy chcą tworzyć gospodarstwa rodzinne. Mam na myśli generalne zapisy mówiące o tym, że jednym z celów Agencji jest właśnie powiększanie gospodarstw itd. Dajemy również prawo przetargu ograniczonego - Agencja może ograniczyć przetarg do klientów tego rodzaju, którzy chcą powiększyć swoje gospodarstwo. Nie ma sensu dłużej dyskutować na ten temat, ponieważ dyskusja ta odbyła się wielokrotnie. Kwestię tę trzeba rozstrzygnąć w głosowaniu, a następnie należy przejść do rozpatrywania tego wariantu, który uzyska większość.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#WicedyrektordepartamentuwMinisterstwieSkarbuPanstwaStanislawKolanowski">Chciałbym zwrócić uwagę państwa na ust.5, który jest tematem toczącej się dyskusji. Chodzi mi o cele publiczne, które zostały tutaj powołane. Są one określone w art.6 ustawy o gospodarce nieruchomościami i mamy wśród nich m.in. takie jak - sądzę, że są one niezmiernie istotne - budowa urządzeń przeciwpowodziowych. Na takie cele można pozbawiać własności - mówił o tym przed chwilą dyr. Jerzy Marczak, co oznacza, iż można wywłaszczać prawo znacznie mocniejsze niż obligacyjne prawo dzierżawy. W związku z tym należało stworzyć instrument, który nie spowoduje sytuacji, że słabsze prawo jest mocniej chronione aniżeli prawo mocniejsze. Oczywiście konieczne jest zaistnienie niekwestionowanej celowości odebrania części takiego prawa, przy celu absolutnie nadrzędnym jakim są owe cele publiczne zdefiniowane w ustawie o gospodarce nieruchomościami.</u>
<u xml:id="u-72.1" who="#WicedyrektordepartamentuwMinisterstwieSkarbuPanstwaStanislawKolanowski">Oprócz urządzeń przeciwpowodziowych jest tam zdefiniowane wiele innych celów. Wynika z tego szczególny przypadek normy ustawowej, która jest równorzędna z normą kodeksową i stwarza - jakby - wyjątek właśnie dla dziedziny celów publicznych i tylko dla niej.</u>
<u xml:id="u-72.2" who="#WicedyrektordepartamentuwMinisterstwieSkarbuPanstwaStanislawKolanowski">Zwracam na to uwagę i apeluję, żebyście państwo zaakceptowali ust. 5 w takim brzmieniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#PrzedstawicielkaKancelariiPrezydentaRPDanutaKruza">Chciałabym stwierdzić, że w uchwalonej ustawie przepis ten również się znajdował i był nieco inaczej sformułowany, ale chodziło w nim o to samo. Były przeprowadzone ekspertyzy, które wyraźnie dopuszczały możliwość takiego wypowiadania umów dzierżawy. Znalazło to potem odz-wierciedlenie przy formułowaniu weta prezydenckiego</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#PoselGabrielJanowski">Jak państwo pamiętacie pan poseł Józef Pilarczyk zgłosił w art. 39 pkt. 5 ppkt. a .</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#PoselJanWyrowinski">Tego jeszcze nie rozstrzygaliśmy.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#PoselGabrielJanowski">Chcę tylko przywołać tę poprawkę...</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#PoselJanWyrowinski">Ale ona dotyczy konkretnego wariantu i by ją rozpatrywać musimy najpierw przegłosować, który wariant akceptujemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#PoselGabrielJanowski">Zatem kto z państwa jest za wariantem przedstawionym przez podkomisję?</u>
<u xml:id="u-78.1" who="#PoselGabrielJanowski">W głosowaniu za wnioskiem głosowało 7 posłów, 4 posłów było przeciw, nikt się nie wstrzymał.</u>
<u xml:id="u-78.2" who="#PoselGabrielJanowski">Stwierdzam, że przyjęliśmy wariant podkomisji czyli wariant pierwszy.</u>
<u xml:id="u-78.3" who="#PoselGabrielJanowski">W tym momencie możemy już przywołać poprawkę, którą pan poseł Józef Pilarczyk zgłosił do pkt. 5 ppkt a. Chodzi w niej o to, by gospodarstwo mogło osiągnąć dodatni wynik finansowy w ciągu ostatnich trzech lat liczonych łącznie, a nie przez każde z tych lat.</u>
<u xml:id="u-78.4" who="#PoselGabrielJanowski">Czy ktoś sprzeciwia się przyjęciu tej poprawki?</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#PrzedstawicielAWRSPJerzyMarczak">Chodzi mi o samo sformułowanie i żeby to nie wyszło tak, że trzeba będzie sporządzać jeszcze jeden bilans łączny za trzy lata. Rozumiem, że tu chodzi o sumę wyniku finansowego. Należy pamiętać o przepisach o ra-chunkowości i sformułować to tak by nowy bilans nie był niezbędny.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#PoselTomaszWojcik">Bilans jest to sumowanie tak więc jest to przemienne. Nie widzę powodu, by te sumy miały się zmieniać.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#PoselJanWyrowinski">Myślę, że intencja jest tutaj jasno sformułowana natomiast sama technika zapisu powinna być pozostawiona do uregulowania przez Biuro Legislacyjne, ewentualnie możemy to sformułować wspólnie z Agencją. Intencja jest jasna i proponuję żebyśmy w tej chwili nie tracili czasu na samą technikę zapisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#PoselGabrielJanowski">Tak więc mogę uznać, że przyjęliśmy poprawkę zgłoszoną przez pana posła Józefa Pilarczyka.</u>
<u xml:id="u-82.1" who="#PoselGabrielJanowski">Czy jest sprzeciw wobec całości zmiany nr 23? Nie stwierdzam, zatem przyjmujemy.</u>
<u xml:id="u-82.2" who="#PoselGabrielJanowski">Przechodzimy do zmiany nr 24. Czy jest sprzeciw wobec jej przyjęcia? Nie stwierdzam, a zatem przyjmujemy.</u>
<u xml:id="u-82.3" who="#PoselGabrielJanowski">Przechodzimy do zmiany nr 25, która dotyczy art. 42 . Czy ktoś z państwa sprzeciwia się jej przyjęciu? Nie stwierdzam, co oznacza jej przyjęcie.</u>
<u xml:id="u-82.4" who="#PoselGabrielJanowski">Zmiana nr 26 dotyczy art. 43. Ustęp 2 tego artykułu otrzymuje nowe brzmienie. Czy są uwagi do tej zmiany? Nie stwierdzam, zatem przyjęliśmy zmianę nr 26.</u>
<u xml:id="u-82.5" who="#PoselGabrielJanowski">Przechodzimy do zmiany nr 27. Dotyczy ona art. 44. Czy są głosy przeciwne tej zmianie? Nie stwierdzam, a zatem przyjęliśmy zmianę nr 27.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#NaczelnikWydzialuwMinisterstwieFinansowTadeuszBurakowski">Panie przewodniczący chciałbym zaznaczyć, że już wcześniej - zresztą na życzenie Komisji - złożyliśmy wyjaśnienie dotyczące art. 44 ust. 2 w którym jest mowa o dotacjach do spółdzielni z budżetu i, że takich dotacji już nie ma.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#PoselGabrielJanowski">W związku z tym bezprzedmiotowy jest również art. 44 ppkt 2 mówiący o dotacjach.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#PoselTomaszWojcik">W związku z tym bezprzedmiotowy jest tak ppkt. 2, jak i ppkt. 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#PoselStanislawKopec">Chciałbym przypomnieć, że proces legislacyjny tej ustawy trwa już dosyć długo i rzeczywiście, w tym czasie gdy przyjmowane było sprawozdanie podkomisji, to obowiązywały określone dotacje dla spółdzielni mieszkaniowych. Jeżeli pan twierdzi, że rzeczywiście w drugim półroczu tego roku nie ma żadnych dotacji do żadnych spółdzielni mieszkaniowych, to wolałbym, żeby to było jednoznacznie określone, ponieważ nie jestem jeszcze o tym do końca przekonany. Jednym z głównych celów tej zmiany było zrównanie uprawnień spółdzielni mieszkaniowych popegieerowskich z innymi spółdzielniami mieszkaniowymi, zatem o ile mógłbym dyskutować o ustępie 2, to wolałbym żeby ust. 3 pozostał. Taki stawiam wniosek w imieniu podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#PoselGabrielJanowski">W takim razie byłby to zapis art. 44 bez wyszczególnienia ustępów. Proszę przedstawić rozstrzygnięcie w postaci wniosku.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#PoselStanislawKopec">Stawiam wniosek o pozostawienie zmiany nr 27 w takim kształcie jak został przedstawiony w sprawozdaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#PoselGabrielJanowski">Ale w takim razie to się staje bezprzedmiotowe. Nie możemy formułować artykułu, który nie odnosi się do realnej rzeczywistości.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#PoselTomaszWojcik">Prosiłbym, żeby w tej sprawie zabrało głos Biuro Legislacyjne. Będzie to dla nas miarodajne. Chodzi o to, żebyśmy nie uchwalali czegoś co ono zakwestionuje.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Tak jak stwierdził pan przewodniczący podkomisji prace nad tym trwały bardzo długo i w tym czasie myśleliśmy, że będzie jeszcze można skorzystać z dotacji W tej chwili przedstawiciel Ministerstwa Finansów potwierdził, że są one zlikwidowane, tak więc przepis zawarty w ust. 2 i 3 art. 44 jest bezprzedmiotowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#PoselGabrielJanowski">W związku z jednoznaczną opinią Biura Legislacyjnego ustępy nr 2 i 3 zostały wyeliminowane.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Myślę, że ust. 3 mógłby zostać dla bezpieczeństwa, ponieważ nie koliduje on z obecnym stanem. Jeżeli pan dyrektor twierdzi, że takich dotacji już nie ma, to ust. 2 będzie brzmiał :</u>
<u xml:id="u-93.1" who="#PoselJozefPilarczyk">"Dla celów ustalania zakresu przedmiotowego dotacji budynki i lokale, o których mowa w ust 3, traktuje się na równi ze spółdzielczymi zasobami mieszkaniowymi." Jeżeli takie dotacje będą.</u>
<u xml:id="u-93.2" who="#PoselJozefPilarczyk">Jest to akcent położony na to, że spółdzielnie mieszkaniowe powstałe na osiedlach pegieerowskich traktuje się tak samo jak inne spółdzielnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#StanislawKalemba">Obecnie jest opracowywana ustawa termomodernizacyjna, dlatego - w moim przekonaniu - jest zasadne żeby ustanowiono zapis taki jak w przypadku spółdzielni mieszkaniowych. Wiadomo przecież jakie to są zasoby i w jakim stanie. Nie chodzi tutaj o żadne priorytety, ale o takie same warunki jak dla spółdzielni mieszkaniowych. Chodzi o to, żeby ustawa nie przekreślała tych szans. Dlatego uważam, że należy to pozostawić.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Sądzę, że byłoby zasadne, gdyby pan naczelnik Tadeusz Burakowski wyjaśnił nam kwestię pomocy państwa jeżeli chodzi o kredyty na cele termomodernizacyjne. Chodzi o wyjaśnienie czy jest to subwencja budżetowa, czy nie. Pan twierdzi, że nie będzie to subwencja budżetowa, ale Senat za moment prześle nam swoje poprawki. Będziemy to głosować i jest tam subwencja państwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#NaczelnikTadeuszBurakowski">Jako ministerstwo dawaliśmy szczegółowe wyjaśnienia w tym zakresie, z tym że nie mam ich przy sobie. Nie chciałbym wprowadzić do nich jakichś przekłamań. Są dwie możliwości : albo można te wyjaśnienia wyciągnąć, ponieważ w swoim czasie wpłynęły one do Komisji, albo dostarczę je w czasie późniejszym na ręce pana przewodniczącego. Wolałbym nie przekłamywać tego pod czym oficjalnie podpisał się minister finansów.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#PoselGabrielJanowski">Proponowałbym, żeby Biuro Legislacyjne przedłożyło nam propozycję zapisu nowej wersji ust.3. Chodzi o zachowanie sposobności równego traktowania podmiotów. Byłby to wtedy ust. 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#PoselJanWyrowinski">Kwestia ta sprowadza się do tego, czy spółdzielnie mieszkaniowe, które tworzyli byli pracownicy PGR są tej samej kategorii co miejskie spółdzielnie mieszkaniowe i czy są jakiekolwiek powody, żeby o tym wątpić.</u>
<u xml:id="u-98.1" who="#PoselJanWyrowinski">Druga kwestia polega na tym, że jeżeli w ustawie termomodernizacyjnej wymieniono numeratywnie spółdzielnie, które mogą z niej korzystać, a nie ma tam tych spółdzielni, to wówczas jeżeli chcemy, żeby te spółdzielnie mogły z tego korzystać trzeba tą ustawą znowelizować tamtą ustawę. Moim zdaniem proponowany przez nas zapis tego nie spowoduje i wówczas konieczna byłaby nowelizacja ustawy termomodernizacyjnej. Jeżeli ustawa ta wylicza kategorie spółdzielni, które mogą korzystać z jej dobrodziejstw i nie są tam wymienione tego rodzaju spółdzielnie, to powinniśmy znowelizować tamtą ustawę w naszej ustawie, rozszerzając krąg podmiotów przewidzianych do korzystania z tych dobrodziejstw.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#PoslankaElzbietaBarys">Ustawa termomodernizacyjna obejmuje również wiejskie spółdzielnie mieszkaniowe, a także osoby fizyczne. Obejmuje zatem całokształt tych wszystkich podmiotów, które mogą z niej korzystać.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#PoselGabrielJanowski">Rozumiem, że należy zachować tę regulację, ponieważ da ona możliwość ubiegania się o te subwencje.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#PoslankaElzbietaBarys">Ta możliwość już jest w ustawie termomodernizacyjnej, zatem ten zapis jest zbędny.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Ale może w przyszłości pojawią się nowe rozwiązania. Przez ostatnie kilkanaście lat podejmowano przecież różne formy dotowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#PoselGabrielJanowski">Myślę, że zapis ten wychodzi naprzeciw pewnym przyszłym ewentualnościom. Upoważniamy Biuro Legislacyjne do przedstawienia nowej wersji zapisu oddającej ducha naszej dyskusji.</u>
<u xml:id="u-103.1" who="#PoselGabrielJanowski">Czy są inne propozycje dotyczące zmiany nr 27?</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#PoslankaElzbietaBarys">Składam wniosek, żeby nie było tych zapisów, albowiem jeżeli pojawią się nowe ustawy, które będą przewidywały jakieś gratyfikacje lub dotacje dla jakichkolwiek podmiotów to musi to być tam określone, a ten zapis w tej ustawie nic nam nie da jeżeli w tamtych ustawach tego nie będzie.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#PoselGabrielJanowski">Czy wnioskodawca zgadza się z opinią pani poseł?</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#PoselStanislawKopec">Pozostaję przy swojej wersji.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#PoselGabrielJanowski">W takim razie musimy to przegłosować. Kto z państwa jest za zachowaniem tego zapisu, w zmienionej wersji, którą przygotuje Biuro, oddającej istotę rzeczy?</u>
<u xml:id="u-107.1" who="#PoselGabrielJanowski">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 5 posłów, 8 był przeciw, 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-107.2" who="#PoselGabrielJanowski">Stwierdzam, że art. 44 jest bezustępowy. Pan poseł Stanisław Kopeć zapowiada złożenie wniosku mniejszości.</u>
<u xml:id="u-107.3" who="#PoselGabrielJanowski">Przechodzimy do zmiany nr 28, która dotyczy art.45. Czy ktoś z państwa ma uwagi do tej zmiany? Nie stwierdzam, a zatem przyjmujemy ją.</u>
<u xml:id="u-107.4" who="#PoselGabrielJanowski">Zmiana nr 29 dotyczy art. 50. Czy ktoś ma jakieś uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#PrzedstawicielkaKancelariiPrezydentaRPDanutaKruza">Chciałabym zapytać co rozumiemy przez działalność wytwórczą w rolnictwie? Czy zamieszczenie tego tutaj jest prawidłowe?</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Dotyczy to tych sytuacji gdy od nieruchomości rolnych, które nie służą do prowadzenia działalności wytwórczej w rolnictwie trzeba płacić podatek od nieruchomości. W związku z tym jest to odniesienie zrównujące te nieruchomości z nieruchomościami służącymi do działalności wytwórczej w rolnictwie. W obecnym stanie prawnym jeżeli nieruchomość nie służy działalności rolniczej trzeba od niej płacić podatek od nieruchomości.</u>
<u xml:id="u-109.1" who="#PoselJozefPilarczyk">Nieruchomości służące do działalności wytwórczej w rolnictwie nie podlegają opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości. Przepis ten pozwoli na podobne traktowanie nieruchomości nie służących do prowadzenia działalności wytwórczej w rolnictwie. Ich użytkownicy, w tych sytuacjach nie będą musieli płacić podatku od nieruchomości.</u>
<u xml:id="u-109.2" who="#PoselJozefPilarczyk">Działalność wytwórcza w rolnictwie jest to produkcja roślinna, zwierzęca i hodowlana. Tutaj jest tylko "grunty niezbędne do korzystania z budynków i lokali, o których mowa w art. 44 i art. 48 oraz grunty zabudowane nie służące prowadzeniu działalności wytwórczej w rolnictwie uważa się za grunty wyłączone z produkcji rolniczej w rozumieniu przepisów o ochronie gruntów rolnych i leśnych. W związku z tym traktuje się je tak samo jak grunty rolne wyłączone z użytkowania".</u>
<u xml:id="u-109.3" who="#PoselJozefPilarczyk">Wtedy przepis ten nie powoduje zobowiązań finansowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#PoselTomaszWojcik">Chciałbym zapytać co z agroturystyką?</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#PoselGabrielJanowski">Jeżeli agroturystyka dotyczy, bodajże 9 łóżek, to jest to prowadzone w ramach gospodarstwa rolnego i nie jest dodatkowo opodatkowana.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że omawiana przez nas kwestia wiąże się nie tylko z tą ustawą, ponieważ w chwili obecnej emeryci i renciści rolniczy po przejęciu tzw. działki przyzagrodowej, która należała im się na mocy ustawy emerytalnej również muszą płacić ten podatek od nieruchomości, o ile nie prowadzą tam działalności rolniczej. W związku z tym są wnioski o to, by wrócić do przepisów emerytalnych po to, by nie dopuścić do pobierania opłat za to co jest częścią uposażenia emerytalnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#PrzedstawicielAWRSPJerzyMarczak">Chciałbym uściślić, że działalność wytwórcza w rolnictwie według określenia wywiedzionego z klasyfikacji GUS, pochodzącego z art. 2a naszej obecnie obowiązującej ustawy, jest to produkcja roślinna i zwierzęca, w tym również produkcja materiału siewnego, szkółkarskiego, hodowlanego, reprodukcyjnego. Jest to także produkcja warzywnicza - gruntowa, szklarniowa i pod folią, a także produkcja roślin ozdobnych, grzybów uprawnych i sadownicza oraz hodowla i produkcja materiału zarodowego zwierząt, ptactwa i owadów użytkowych. To również produkcja zwierzęca typu przemysłowego, fermowego oraz chów i hodowla ryb oraz świadczenie usług w zakresie rozrodu koni.</u>
<u xml:id="u-113.1" who="#PrzedstawicielAWRSPJerzyMarczak">Cała reszta powinna być traktowana jako grunt wyłączony, czyli nie rolny. W zmianie dotyczącej art. 50, zasadniczo chodzi o poszerzenie tego wyłączenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#PoselGabrielJanowski">Dziękuję. Czy są jeszcze jakieś uwagi do zmiany nr 29?</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#PoslankaElzbietaBarys">Zgadzam się z wnioskodawcami z tym, że zapis ten jest bardzo szeroki. Może on doprowadzić do sytuacji, że nawet rolnik emeryt, który będzie na swojej działce przyzagrodowej stawiał hotel nie będzie płacił podatku od nieruchomości.</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#PoselGabrielJanowski">Tu wyraźnie mówi się o gruntach nie zabudowanych.</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#PoslankaElzbietaBarys">Słusznie, przepraszam bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#PoselGabrielJanowski">Czy ktoś z państwa ma jeszcze jakieś uwagi do zmiany nr 29? Nie stwierdzam, zatem przyjęliśmy zmianę nr 29.</u>
<u xml:id="u-118.1" who="#PoselGabrielJanowski">Przechodzimy do zmiany nr 30.</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#PoselTomaszWojcik">Chciałbym nieco zmienić tempo procedowania nad tą zmianą. Rzecz w tym, że w kwestii akcji pracowniczych dzieje się bardzo wiele. Są zgłaszane zarówno inicjatywy poselskie jak i rządowe. W toku zaawansowanych prac znajduje się również program powszechnego uwłaszczenia. Proponuję pozostawić tę kwestię do odrębnego rozpatrzenia, ponieważ posłowie zaawansowani w tych kwestiach mogliby porównać te zapisy i zaproponować nam odpowiednie zmiany.</u>
<u xml:id="u-119.1" who="#PoselTomaszWojcik">Oczywiście każdy z nas może mieć własne zdanie na ten temat, ale ponieważ część posłów specjalizuje się w tych kwestiach w ramach prac Komisji Skarbu Państwa, byłoby dobrze gdyby mogli oni przeanalizować je w perspektywie zmian związanych z programem powszechnego uwłaszczenia, a także z rozdziałem akcji pracowniczych.</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#PoselJanWyrowinski">W trakcie prac podkomisji zgłosiłem, częściowo z tych samych powodów o których mówił pan poseł Tomasz Wójcik, wniosek o wyłączeniu przepisów, które pozwalałyby byłym pracownikom PGR uczestniczyć w dobrodziejstwach wynikających z prywatyzacji. Powody, dla których należałoby tak zrobić przedstawiła również osoba reprezentująca ministra skarbu państwa. Moim zdaniem jeden z powodów jest zasadniczy, otóż mechanizm, który się tutaj proponuje jest dosyć iluzoryczny, wyrywkowy i wynika z bardzo szacunkowych obliczeń. Wydaje się, że on niewiele tym ludziom przyniesie, a przecież wszyscy doskonale wiemy, że poczucie krzywdy i niepewności, szczególnie po decyzji o rozwiązaniu PGR-ów, jest wśród tych osób bardzo silne.</u>
<u xml:id="u-120.1" who="#PoselJanWyrowinski">Uważam, że mechanizmy ustawy uwłaszczeniowej w sposób bardziej satysfakcjonujący zaspokoją oczekiwania tej grupy niż to co się tutaj proponuje. Poza tym mechanizm ten jest dosyć skomplikowany i wymagałby wielu nakładów finansowych, co można dosyć dokładnie wyliczyć. Z powyższych powodów zgłaszam mój wariant, żeby to w ogóle wyłączyć z tej ustawy, tak by nie zawierała ona tych rozwiązań.</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#PoselFranciszekSzelwicki">Myślę, że pan poseł Stanisław Kopeć dysponuje wieloma opiniami związków zawodowych dotyczącymi tego artykułu.</u>
<u xml:id="u-121.1" who="#PoselFranciszekSzelwicki">Zapis ten jest również bardzo ostro krytykowany dlatego, że chyba nie ma potrzeby tworzyć jakieś trzy spółki agencyjne, które znów będą na grzbiecie pracowników coś produkujących i opłacali podatki znowu dźwigając ten ciężar.</u>
<u xml:id="u-121.2" who="#PoselFranciszekSzelwicki">Popieram wniosek posłów Tomasza Wójcika i Jana Wyrowińskiego i również uważam, że należy byłych pracowników PGR potraktować na równi z pracownikami przedsiębiorstw w ustawie o komercjalizacji i prywatyzacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Około pół roku temu w trakcie prac podkomisji zadałem pytanie ministrowi skarbu państwa dotyczące projektu ustawy i realizacji programu powszechnego uwłaszczenia. Do mnie również docierały te argumenty i gdyby powszechne uwłaszczenie miałoby być co najmniej równe rozwiązaniom, które proponujemy, to bardzo bym się z tego cieszył i nie byłoby całej dyskusji. Problem w tym, że minęło pół roku, a w sprawie powszechnego uwłaszczenia czy projektu ustawy praktycznie nic się nie dzieje, przynajmniej do podkomisji nic w tej kwestii nie dotarło. Odpowiadając na moje pytanie minister skarbu poinformował jedynie, że do programu powszechnej prywatyzacji przewiduje się użycie nieruchomości rolnych znajdujących się w zasobach Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa. Z innych źródeł wiem, że są jakieś nieformalne przymiarki, by 2 mln ha z zasobów Agencji użyć do realizacji tego programu.</u>
<u xml:id="u-122.1" who="#PoselJozefPilarczyk">W związku z tym przychylam się do wniosku pana przewodniczącego Tomasza Wójcika, by przesunąć tę kwestię na następne posiedzenie z tym, że powinien na nie przybyć minister lub wiceminister skarbu państwa, który by przedstawił nie tylko ustną informację, ale również jasne i przekonywujące dowody na to, że program powszechnego uwłaszczenia, albo przynajmniej już jest przez rząd przyjęty, albo przynajmniej istnieje projekt ustawy, który stworzy szansę na realizację tego celu, który sobie zakładaliśmy.</u>
<u xml:id="u-122.2" who="#PoselJozefPilarczyk">Dlaczego tak się upieraliśmy i dlaczego powstał ten wniosek? Ano dlatego, że - proszę zwrócić uwagę na wariant drugi - jest tam moja propozycja zmierzająca do tego, by majątek użyty do tego programu nie był mniejszy niż 15% wartości majątku przekazanego z PGR do Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa. Wniosek ten stawia byłych pracowników PGR z pracownikami przedsiębiorstw państwowych, którzy korzystają z dobrodziejstw ustawy o komercjalizacji przedsiębiorstw państwowych.</u>
<u xml:id="u-122.3" who="#PoselJozefPilarczyk">Tylko taki cel nam przyświecał i jeżeli minister skarbu państwa na następnym posiedzeniu połączonych Komisji przedstawi przekonujące dowody na to, że powszechne uwłaszczenie jest to wyłącznie kwestia czasu i jest to rozwiązanie lepsze niż nasza propozycja, a skorzystają z niego również byli pracownicy PGR, to absolutnie nie będziemy upierać się przy naszym wniosku, by wprowadzać jakieś rozwiązanie, które za kilka miesięcy - nie dłużej niż pół roku - okazałoby się gorsze. W tej sytuacji przychylam się do wniosku pana przewodniczącego Tomasza Wójcika.</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#PoselMarianDembinski">Składam wniosek o zakończenie dyskusji na ten temat, ponieważ wielokrotnie o tym rozmawialiśmy i wysłuchiwaliśmy wielu opinii.</u>
<u xml:id="u-123.1" who="#PoselMarianDembinski">Chciałbym przypomnieć opinię, chyba Biura Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu mówiącą, że można się spodziewać, iż spółki te dadzą nawet ujemny dochód. Jeżeli chodzi o rolnictwo, jest to naturalne, że zyski są wykładnią nie tylko dobrej pracy, ale również warunków przyrodniczych w danym roku.</u>
<u xml:id="u-123.2" who="#PoselMarianDembinski">Tych ekspertyz było wiele i uważam, że powinniśmy zamknąć ten temat. Na jednym z poprzednich posiedzeń składałem nawet wniosek o skreślenie tego punktu, tak by go w ogóle nie rozpatrywać. Wobec tego mamy do wyboru dwa warianty. Jednym z nich jest skreślenie tego punktu, a drugim przełożenie w czasie jego rozpatrywania.</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#PoselGabrielJanowski">Czy pan poseł zgłasza również wniosek o zakończenie dyskusji? Chodzi o to, że do głosu byli jeszcze zapisani posłowie Adam Biela i Romuald Ajchler, z tym że jeżeli jest formalny wniosek, to najpierw go przegłosujemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#PoslankaElzbietaBarys">Powinniśmy przerwać dyskusję dopiero po wypo-wiedzeniu się wszystkich posłów, którzy byli zapisani do głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#PoselGabrielJanowski">Oczywiście. Proszę bardzo panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#PoselRomualdAjchler">Pan poseł Marian Dembiński zgłosił wniosek o zamknięcie dyskusji, natomiast ja składam wniosek o sprawdzenie kworum obydwu Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#PoselGabrielJanowski">Uprzejmie proszę sekretarzy Komisji o sprawdzenie kworum.</u>
<u xml:id="u-128.1" who="#PoselGabrielJanowski">Stwierdzam, że nie ma kworum ani w Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, ani w Komisji Skarbu Państwa, Uwłaszczenia i Prywatyzacji.</u>
<u xml:id="u-128.2" who="#PoselGabrielJanowski">W związku z brakiem kworum musimy dyskusję nad tym punktem przenieść na następne posiedzenie obydwu Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#PoselStanislawKopec">Sądzę, że powstaje w ten sposób znakomita okazja, żeby minister skarbu państwa przygotował te wnioski, o które prosił pan poseł Józef Pilarczyk. Jednocześnie wykorzystamy ten czas na zastanowienie się nad tym punktem oraz merytoryczne dyskusje.</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#PoselAdamBiela">Chciałbym odpowiedzieć panu posłowi Józefowi Pilarczykowi na jego pytanie dotyczące prac nad ustawą uwłaszczeniową. Otóż połączone Komisje Skarbu Państwa, Uwłaszczenia i Prywatyzacji oraz Finansów Publicznych odbędą już trzecie posiedzenie. Wkrótce przewidujemy finał prac, jeżeli chodzi o przygotowanie tekstu projektu do drugiego czytania.</u>
<u xml:id="u-130.1" who="#PoselAdamBiela">Taki jest stan zaawansowania prac nad podstawową ustawą uwłaszczeniową.</u>
<u xml:id="u-130.2" who="#PoselAdamBiela">Chciałbym z satysfakcją odnotować wypowiedź pana posła Jana Wyrowińskiego, który - jak rozumiem - zawsze był zwolennikiem uwłaszczenia i tym razem również wyraźnie to wypowiedział.</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#PoselTomaszWojcik">Oczywiście nie ma kworum, natomiast chciałbym jeszcze ogólnie poruszyć kwestię, czy minister skarbu państwa rzeczywiście ma przedstawiać potwierdzenie czy uwłaszczenie będzie, czy też nie.</u>
<u xml:id="u-131.1" who="#PoselTomaszWojcik">Chciałbym państwu uzmysłowić, że będzie o tym decydował parlament, a nie rząd. Póki co, rząd jest władzą wykonawczą, natomiast Sejm władzą ustawodawczą. Oczywiście rząd ma prawo inicjatywy ustawodawczej, ale w pierwszej kolejności przysługuje ona parla-mentowi. Pragnę potwierdzić wypowiedź pana posła Adama Bieli, że Sejm już podjął inicjatywę ustawodawczą w tej sprawie. Znajduje się ona w stadium bardzo zaawansowanym i tylko od nas zależy, kiedy cała ta kwestia zostanie sfinalizowana. Oznacza to, iż pytanie ministra o to, kiedy to się stanie, w tym momencie mija się z celem. To raczej pan minister mógłby się nas o to zapytać.</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#PoselJanWyrowinski">Podczas ostatniego posiedzenia połączonych Komisji, o którym wspominał pan poseł Adam Biela, pani wiceminister skarbu państwa złożyła deklarację, że rząd dysponuje już własnym projektem ustawy uwłaszczeniowej i że znajduje się on w fazie uzgodnień międzyresortowych.</u>
<u xml:id="u-132.1" who="#PoselJanWyrowinski">Z tego co mówiła pani minister w najbliższym czasie można się spodziewać inicjatywy rządowej w tym zakresie. Zgłosiłem propozycję, żeby obie Komisje zapoznały się z zasadniczymi tezami leżącymi u podstaw projektu rządowego.</u>
<u xml:id="u-132.2" who="#PoselJanWyrowinski">Myślę, że inicjatywa rządowa nie spowoduje spowolnienia prac nad ustawą uwłaszczeniową, która - mam nadzieję - będzie miała taki kształt jakiego się spodziewam, a nie taki, jakiego oczekuje pan poseł Adam Biela.</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#PoselStanislawKopec">Chciałbym prosić, żeby na następne posiedzenie został powielony i dostarczony członkom obydwu Komisji, tekst wystąpienia Sekcji Krajowej Rolnictwa NSZZ "Solidarność", który prezentuje pogląd na temat, o którym dyskutujemy.</u>
<u xml:id="u-133.1" who="#PoselStanislawKopec">Wspominał o tym pan poseł Franciszek Szelwicki, który przecież zna ten materiał. Myślę, że ta lektura mogłaby być dla nas interesująca.</u>
<u xml:id="u-133.2" who="#PoselStanislawKopec">Na koniec chciałbym podzielić się z państwem następującą refleksją. Chyba wszyscy pamiętamy, ile było hałasu, gdy pracownikom byłych PGR za 3% ulgi rocznie udostępniano możliwość kupna mieszkania. Ci, którzy nie byli pracownikami PGR nie mieli tej możliwości i płacili normalną cenę. Przypominam, że w trzecim czytaniu znajduje się projekt ustawy o Polskich Kolejach Państwowych i tam dajemy 6% ulgi za każdy rok, natomiast tym, którzy nie są pracownikami 3% ulgi. Do tego jest jeszcze 25% ulgi za wpłatę w gotówce.</u>
<u xml:id="u-133.3" who="#PoselStanislawKopec">Chodzi mi o to, żebyśmy później nie szermowali pojęciem, które bardzo często pojawia się przy omawianiu kwestii uwłaszczenia, mianowicie, że byli pracownicy PGR mieli niegdyś możliwość kupowania mieszkań po niższej cenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#PoselJozefPilarczyk">Nie rozumiem, dlaczego pan przewodniczący Tomasz Wójcik tak wzbrania nam kontaktu z ministrem skarbu państwa. Wydaje mi się, że będzie bardzo interesujące dla członków obydwu Komisji usłyszeć od pana ministra jakie jest jego stanowisko w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-134.1" who="#PoselJozefPilarczyk">Jeżeli faktycznie trzy połączone Komisje, zresztą bardzo poważne i kierowane przez przewodniczących z AWS, pracują nad projektem ustawy uwłaszczeniowej, a rząd przygotowuje własny projekt, to dla mnie jest to niepokojące, dlatego pragnąłbym usłyszeć, jaki jest stosunek rządu do tego, co robią Komisje, a także co rząd proponuje ze swojej strony.</u>
<u xml:id="u-134.2" who="#PoselJozefPilarczyk">Z tego, co wiem - od czasu do czasu czytam projekty poselskie - projekt poselski zmierza w kierunku samej koncepcji, natomiast jeżeli chodzi o stronę finansową i majątek, który ma być użyty do uwłaszczenia, to projekt poselski się nie wypowiada, bo się wypowiedzieć nie może.</u>
<u xml:id="u-134.3" who="#PoselJozefPilarczyk">Majątkiem dysponuje minister skarbu państwa, a także rząd. Majątek, który zostanie użyty do reprywatyzacji, prywatyzacji i powszechnego uwłaszczenia bez wątpienia jest w dyspozycji rządu. Parlament będzie to rozstrzygał, ale faktycznie w dużej mierze będzie to zależyć od rządu. Przypomnę, że część majątku w 1999 r. ma być użyta również do reprywatyzacji. Chętnie usłyszałbym od ministra skarbu państwa, ile przeciętnie były pracownik PGR skorzysta na ustawie o powszechnym uwłaszczeniu.</u>
<u xml:id="u-134.4" who="#PoselJozefPilarczyk">Z uwagi na fakt, że zbliżamy się do końca posiedzenia, bardzo bym prosił, żeby sekretariat Komisji, nie tylko ze względu na punkt dotyczący uwłaszczenia byłych pracowników PGR, ale także ze względu na to, że - mam nadzieję - skończymy procedowanie nad całością nowelizacji, przedłożył nam dokumenty dotyczące wszystkich zapisów, które już przyjęliśmy. Powinniśmy móc zobaczyć ten projekt ustawy, który faktycznie w niedługim czasie może stać się sprawozdaniem przeznaczonym do drugiego czytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#PoselGabrielJanowski">Na tym zakończymy nasze obrady. Chciałbym państwu życzyć wszystkiego najlepszego z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia. Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku zakończymy procedowanie nad tą bardzo ważną ustawą.</u>
<u xml:id="u-135.1" who="#PoselGabrielJanowski">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>