text_structure.xml
29.6 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Otwieram posiedzenie Komisji Rodziny i witam wszystkich zebranych.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PoselAntoniSzymanski">Dzisiejszy program obrad przewiduje dwa punkty do rozpatrzenia: ponowną odpowiedź na dezyderat nr 18 Komisji, którą rozpatrzymy w drugiej kolejności oraz jako pierwszy punkt - plan pracy Komisji na I półrocze nowego roku i nowego wieku.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#PoselAntoniSzymanski">Jeśli nie ma uwag do programu, to proponuję, żebyście państwo odnieśli się do tych propozycji, które prezydium Komisji przygotowało w planie pracy na I półrocze, a które państwo otrzymali na piśmie.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#PoselAntoniSzymanski">Czy są jakieś uwagi lub dodatkowe propozycje do tego planu pracy?</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PoslankaUrszulaWachowska">Chciałabym zapytać, czy z wczorajszego posiedzenia nasze postulaty - które zmierzały do tego, żeby wskazać te dziedziny z naszego ustawodawstwa, które powinny być znowelizowane, ponieważ interes rodzin polskich wymaga tych nowelizacji - zostały uwzględnione, czy może teraz będziemy mogli dopisać to w formie dezyderatu do odpowiednich ministerstw lub do rządu?</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Pani posłanko, nie byłoby problemu, gdyby pani określiła do jakich ustaw miałaby odnosić się ta nowelizacja i czy z zakresu życia społecznego, czy gospodarczego, bo to jest bardzo ogólne, co pani mówi.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PoslankaUrszulaWachowska">Wczoraj dokładnie to sformułowałam, mogę oczywiście to powtórzyć, ale skoro raz wyraźnie powiedziałam i zostało to zaprotokółowane, to myślałam, że wystarczy. Mogę jeszcze dać swój brudnopis, żeby nic nie umknęło z moich propozycji. Chodziło mi np. o takie skierowanie pisma do ministra finansów z prośbą o wprowadzenie stosownego podatku czy dodatku edukacyjnego. A do innych ministrów pisma z zakresu ich kompetencji.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Rozumiem i odpowiadam. Według mego rozeznania większość spraw z planu pracy na I półrocze obejmuje szczegółowe problemy, które wczoraj pani posłanka dokładnie omówiła i one będą przedmiotem obrad i wniosków Komisji, jak sądzę. Może nie wszystkie sprawy, które pani wymieniła, zostaną uwzględnione, ale wczoraj został przyjęty mój wniosek, żeby przyjąć informację obu resortów, a także żeby wnioskodawczyni przygotowała propozycje wystąpień Komisji w sprawach, które pani posłanka poruszała i były przedmiotem obrad Komisji, i ten wniosek został zaakceptowany.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PoslankaUrszulaWachowska">Pana sugestia pod moim adresem sprowadzała się właściwie do tego, żeby przygotować jakiś projekt nowelizacji. Ja nie mam do tego odpowiednich narzędzi, to ministerstwo ma właściwych prawników i ono na podstawie sugestii posłów powinno taki projekt przygotować. Ja jestem polonistką i nie potrafię przygotować projektu nowelizacji ustawy np. o spadku.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Moja propozycja nie była taka, proponowałem tylko, żeby w sprawach, które pani poruszała, zostały przygotowane odpowiednie projekty przez właściwe resorty. A pani miała przygotować tylko projekt wystąpienia Komisji, które zobliguje resort do przygotowania rozwiązań prawnych w określonym zakresie.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#PoselAntoniSzymanski">Natomiast jeśli chodzi o konkretne rozwiązania prawne, to poinformowałem, że odnośnie do prawa spadkowego jest już zapowiedziana cząstkowa nowelizacja, która prawdopodobnie będzie rozważana w styczniu i że tam tę pani poprawkę dotyczącą spadkobrania będzie można włączyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PoslankaUrszulaWachowska">Ale ta nasza sugestia powinna być uwzględniona tak, żeby ta poprawka była wprowadzona w formie takiego zapisu, jaki się robi przy nowelizacji ustawy. Chciałabym, żeby przygotowujący nowelizację te dwa zagadnienia dołączyli do projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Nowelę o spadkobraniu przygotowuje rząd i wobec tego trzeba by poprosić rząd o autopoprawkę, która zawierałaby również tę sugestię, którą pani posłanka zgłasza. W tej sytuacji proponuję, żeby pani przygotowała projekt pisma dla Komisji Rodziny, na podstawie którego wystąpimy do rządu, żeby tego rodzaju autopoprawkę uwzględnił w projekcie.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#PoselAntoniSzymanski">Czy są jeszcze inne uwagi do planu pracy na I półrocze?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PoselTadeuszCymanski">Nawiązując do tego tematu z planu pracy, który mówi o rozpatrzeniu w lutym br. odpowiedzi na dezyderat nr 19 w sprawie przemocy w mediach - chciałbym zaproponować, aby trochę później, w kwietniu lub maju zorganizować posiedzenie Komisji poświęcone tej tematyce.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#PoselTadeuszCymanski">Widziałbym ten temat przede wszystkim jako analizę działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji oraz nadawców w kontekście dotychczasowych dezyderatów i wystąpień Komisji Rodziny. To powinno nastąpić na okoliczność corocznego postępowania, bowiem zawsze analizujemy roczne sprawozdanie z działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#PoselTadeuszCymanski">Mówię to nie bez przyczyny, ponieważ miały miejsce w tym obszarze bardzo ważne wydarzenia. Przykładowo wspomnę konferencję nt. przyjaznych mediów, zwołaną przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji, która ukazała nowe fakty, zwłaszcza informację dyrektora działu monitoringu. Następnie przedstawiono drugi raport, który wywołał duży rezonans.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#PoselTadeuszCymanski">Poza tym bardzo aktywnie włączył się Rzecznik Praw Obywatelskich, którego pierwotne deklaracje zostały wdrożone w życie w postaci wystąpień do KRRiT i do ministra sprawiedliwości. A także był udział w tym zakresie rady etyki mediów.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#PoselTadeuszCymanski">Myślę, że ta sytuacja, nie tylko nie została załatwiona, ale jeszcze się pogłębia. Dlatego jest bardzo ważne i na zasadzie przysłowia "do trzech razy sztuka", żebyśmy jako Komisja Rodziny i wszyscy, którym ten problem jest bliski zorganizowali w tym celu specjalne posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#PoselTadeuszCymanski">Może nawet należałoby się zastanowić nad zwołaniem konferencji, które w przeszłości już miały miejsce, ale - niestety - nie wywołały większego skutku. Myślę, że maj byłby najlepszym okresem na omówienie tego tematu, bo na ogół w marcu czy kwietniu to sprawozdanie już jest gotowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PoselAntoniSzymanski">W związku z tym, że my musimy przyjąć lub odrzucić informację, o której mówił pan poseł, a którą rząd przygotował i mamy taką informację, bo był dezyderat w tej sprawie - to nie będzie przeszkód, żeby drugim punktem kolejnego posiedzenia Komisji Rodziny było odniesienie się do sprawozdania Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Wobec tego takie posiedzenie będzie się składało z dwóch punktów i w ten sposób wniosek dotyczący sprawozdania KRRiT zostanie uwzględniony z terminem realizacji w maju, jak proponował pan poseł. Czy są jakieś uwagi do tej propozycji? Uwag nie ma.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PoselAndrzejKoziol">Chciałem zwrócić uwagę, że pod poz. 27 w terminie czerwcowym mamy zapisaną w planie sprawę dotyczącą rozpatrzenia sprawozdania Rady Ministrów z realizacji w roku 2000 ustawy z 1993 r. o planowaniu rodziny itd. Natomiast termin, którym zobligowany jest rząd do przedłożenia tego sprawozdania, upływa z dniem 31 lipca. W związku z tym mam prośbę, żeby uwzględnić ten zapis rządowy i dopiero po tym terminie zająć się tą sprawą. Jest to tylko uwaga techniczna, ale istotna.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Jeśli chodzi o terminy, to one dość często zmieniają się. Często pojawiają się sprawy bardziej pilne i to zarówno w trakcie prac Sejmu, jak i Komisji, ale są też sprawy, które mogą trochę poczekać. Tu jesteśmy uzależnieni od tego, kiedy rząd przedłoży sprawozdanie, bo może przedłożyć je wcześniej, na przykład może to być w maju.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#PoselAntoniSzymanski">Natomiast jeżeli Rada Ministrów przedłoży później, zgodnie z ustawą, to oczywiście nie będziemy tego naszego tematu rozpatrywać wcześniej. Tak więc bylibyśmy dość elastyczni w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PoselTadeuszCymanski">Chciałbym Komisji poddać pod rozwagę propozycję spotkania poświęconego zagadnieniom rodzinnym w pracach Rzecznika Praw Obywatelskich. Myślę, że w związku z ostatnim artykułem rzecznika w "Rzeczpospolitej" i jego spojrzeniem na sprawy rodzinne w kontekście tych spraw, które naszą Komisję interesują - takie spotkanie byłoby bardzo cenne, nawet gdyby konkluzją nie było potwierdzenie dalszej współpracy.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#PoselTadeuszCymanski">Osobiście widzę jednak potrzebę dalszej konsolidacji, bo nasza Komisja oprócz ważnych działań legislacyjnych, jeżeli nie będzie szukać wsparcia w poważnych instytucjach państwowych, to obawiam się, że w pozostałych działaniach skutki naszej działalności mogą być bardzo skromne. A tutaj widzę konkretne tematy, które łączą się z poglądami pana rzecznika i to może dać podstawę do współpracy. Myślę, że termin takiego spotkania można by przewidzieć dopiero na przełomie półrocza.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Rozumiem, że tę propozycję możemy potraktować jako temat dodatkowy - problematyka rodziny w pracach Rzecznika Praw Obywatelskich.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#PoselAntoniSzymanski">Czy jest akceptacja dla tej propozycji? Nie słyszę dezaprobaty, wobec tego dopisujemy to do planu pracy.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#PoselAntoniSzymanski">Chciałbym do tego planu pracy dołączyć jeszcze dwa punkty. Mianowicie - po pierwsze, żeby Komisja Rodziny przyjrzała się, jak rozwijają się rodziny zastępcze. Wiadomo, że powołaliśmy nową formę rodzin zastępczych, to znaczy rodzinne pogotowia opiekuńcze, czyli w ramach tego tematu uwzględnilibyśmy, zwłaszcza te nowe formy rodzin zastępczych.</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#PoselAntoniSzymanski">Myślę, że na tym posiedzeniu należałoby również zainteresować się wystąpieniem Rzecznika Praw Obywatelskich do Trybunału Konstytucyjnego, który zarzucił ustawie o pomocy społecznej nierówne traktowanie rodzin zastępczych spokrewnionych i niespokrewnionych w zakresie form pomocy dla obu typów rodzin.</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#PoselAntoniSzymanski">Do udziału w posiedzeniu zaprosilibyśmy pana rzecznika i przyjrzelibyśmy się argumentacji, jaka w tej sprawie została zaproponowana. Jeśli to by się odbyło w niedługim czasie, to moglibyśmy ewentualne zmiany uwzględnić w prowadzonej nowelizacji ustawy o pomocy społecznej.</u>
<u xml:id="u-15.5" who="#PoselAntoniSzymanski">Czy jest zgoda na wprowadzenie takiego tematu? Nie słyszę sprzeciwu, wobec tego to również dopisujemy.</u>
<u xml:id="u-15.6" who="#PoselAntoniSzymanski">Jest jeszcze jedna istotna kwestia, bowiem nie rozwijają się w ostatnim czasie rodzinne domy dziecka. Jest to forma pomocy, która przeżywa pewne trudności. W związku z tym Komisja Rodziny powinna też zainteresować się tymi rodzinnymi domami dziecka i istniejącymi rozwiązaniami prawnymi.</u>
<u xml:id="u-15.7" who="#PoselAntoniSzymanski">Czy jest sprzeciw wobec tej propozycji? Nie słyszę, wobec tego i tę propozycję jeszcze dopisujemy.</u>
<u xml:id="u-15.8" who="#PoselAntoniSzymanski">Na razie nie ustalamy terminu, żeby prezydium Komisji mogło skorygować wszystkie terminy, bo mamy dość szeroki program.</u>
<u xml:id="u-15.9" who="#PoselAntoniSzymanski">Poza tym marszałek Sejmu będzie nam jeszcze różne sprawy przekazywał. Te sprawy z planu, to nie są wszystkie sprawy, którymi będziemy się zajmować, bo będzie jeszcze wiele spraw ustawowych, które też będziemy musieli uwzględnić.</u>
<u xml:id="u-15.10" who="#PoselAntoniSzymanski">Czy są jeszcze jakieś uwagi do planu pracy na I półrocze?</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PoslankaKrystynaCencek">To nie będzie uwaga, a raczej propozycja do pkt. 24 planu, który dotyczy posiedzenia w maju na temat ekonomicznej roli rodziny oraz rzemiosła i małych przedsiębiorstw rodzinnych jako formy aktywnej działalności gospodarczej i społecznej.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#PoslankaKrystynaCencek">Sądzę, że byłoby lepiej, gdyby ten termin był dużo wcześniejszy, ale tu pan przewodniczący już wspomniał, że jest możliwość przesunięcia tych terminów. Dobrze byłoby, żebyśmy mogli wcześniej obradować w tej sprawie, bo to pozwoliłoby nam wysuwać propozycje do ustaw, czy do innych prawnych rozwiązań.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#PoslankaKrystynaCencek">Ponadto proponowałabym, żeby zrobić specjalne seminarium na temat tego drugiego punktu dotyczącego rzemiosła i małych przedsiębiorstw rodzinnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Można by to zrobić wspólnie z Komisją Małych i Średnich Przedsiębiorstw. Takie wstępne rozmowy z przewodniczącym Komisji już prowadziłem i z ich strony było zainteresowanie tym tematem. A zatem rozumiem, że jest propozycja, żeby zorganizować spotkanie wcześniej i wspólnie z Komisją Małych i Średnich Przedsiębiorstw.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#PoselAntoniSzymanski">Czy jest zgoda na przyjęcie tej propozycji? Nie ma sprzeciwu, propozycja przyjęta.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#PoselAntoniSzymanski">Przechodzimy do głosowania nad całością planu pracy. Kto z państwa jest za przyjęciem planu pracy Komisji Rodziny na I półrocze?</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#PoselAntoniSzymanski">W wyniku głosowania nasz plan pracy został przyjęty jednogłośnie.</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#PoselAntoniSzymanski">Chcę jeszcze poinformować, że zawsze byliśmy otwarci, jako prezydium Komisji, na przyjmowanie nowych projektów, które były istotne dla naszego programu pracy. Tak więc przyjęcie teraz planu pracy nie zamyka możliwości zgłaszania jeszcze dodatkowych pewnych problemów.</u>
<u xml:id="u-17.5" who="#PoselAntoniSzymanski">Przechodzimy do omówienia punktu 2, dotyczącego sytuacji finansowej pomocy społecznej w roku 2000. W roku ubiegłym otrzymaliśmy już informację na ten temat, ale z tej informacji nie byliśmy zadowoleni i zwróciliśmy się ponownie do rządu o uzupełnienie tej informacji. Teraz Komisja ma obowiązek ustosunkować się do tej informacji.</u>
<u xml:id="u-17.6" who="#PoselAntoniSzymanski">Proszę panią dyrektor Wyrwicką o krótkie przedstawienie informacji w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#DyrektorDepartamentuPomocySpolecznejwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejKrystynaWyrwicka">Tytułem uzupełnienia chcę powiedzieć, że my też nie jesteśmy zadowoleni z podsumowania roku 2000 i w jaki sposób został zamknięty budżet na zadania pomocy społecznej.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#DyrektorDepartamentuPomocySpolecznejwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejKrystynaWyrwicka">Niestety, niewiele udało nam się tu osiągnąć, ale minimalnie zmniejszyliśmy braki. Tam, gdzie mieliśmy rezerwy, wszędzie zostały uruchomione na domy pomocy społecznej, na zasiłki, na placówki opiekuńczo-wychowawcze. Mieliśmy problem z rezerwą na rodziny zastępcze, ponieważ nie została ona w pełni wykorzystana; z kwoty 62 mln zł zostało 42 mln zł, które chcieliśmy przeznaczyć na inne zadania pomocy społecznej.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#DyrektorDepartamentuPomocySpolecznejwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejKrystynaWyrwicka">Chcielibyśmy, aby ta kwota została przeznaczona na pokrycie składki, gdzie zabrakło środków w roku ubiegłym, a także w części na zasiłki i placówki opiekuńczo-wychowawcze. Chociaż wiedzieliśmy, że jeśli chodzi o zasiłki, to była kropla w morzu potrzeb, ponieważ była to kwota tylko 20 mln zł przy brakujących 400 mln zł. Poza tym na działalność zespołów orzekających, które w końcu roku praktycznie przestały orzekać.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#DyrektorDepartamentuPomocySpolecznejwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejKrystynaWyrwicka">Efekt jednak był taki, że nie uzyskaliśmy zgody na uruchomienie tej rezerwy na zadania pomocy społecznej, w związku z brakiem środków finansowych w budżecie.</u>
<u xml:id="u-18.4" who="#DyrektorDepartamentuPomocySpolecznejwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejKrystynaWyrwicka">Kolejna porażka, której udało nam się trochę zapobiec, to pod koniec roku, kiedy były zmniejszane uruchomienia środków w ramach limitu 1/12 z Ministerstwa Finansów i było bardzo duże zagrożenie - pierwsze środki, które będą zaoszczędzone w województwach, miały być przeznaczone na zadania pomocy społecznej. W związku z tym pan premier 20 grudnia ubiegłego roku wystosował pisma do wszystkich wojewodów, aby ograniczenia nie były dokonywane w i tak już bardzo skromnym budżecie pomocy społecznej.</u>
<u xml:id="u-18.5" who="#DyrektorDepartamentuPomocySpolecznejwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejKrystynaWyrwicka">To zapobiegło sytuacji, w której sięgano najchętnie po budżet pomocy społecznej. A robili to nie tylko wojewodowie, ale również władze samorządów lokalnych. Najczęściej, jak wojewoda zwracał się do starosty z zapytaniem, gdzie można dokonać ograniczenia, to pierwsze wskazanie było - niestety - na zadania pomocy społecznej. Pismo premiera pomogło o tyle, że została dokonana pewna korekta i przy tych małych środkach nie było już dalszych ograniczeń.</u>
<u xml:id="u-18.6" who="#DyrektorDepartamentuPomocySpolecznejwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejKrystynaWyrwicka">Niemniej jednak problem na rok bieżący pozostał i rozumiem, że państwo posłowie możecie się czuć nieusatysfakcjonowani odpowiedzią, np. o ile zmniejszyły się wydatki na zasiłki fakultatywne. Mogę powiedzieć, że jest to problem szerszy dlatego, że statystyka nie pozwala na zbieranie informacji o osobach, które nie otrzymały pomocy, przy czym nie otrzymując decyzji odmownej z powodu braku środków.</u>
<u xml:id="u-18.7" who="#DyrektorDepartamentuPomocySpolecznejwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejKrystynaWyrwicka">Otrzymanie decyzji odmowej jest o tyle trudne, że sposób uruchamiania budżetów 1/12 nie pozwala ośrodkom pomocy społecznej powiedzieć, że nie mają środków. Fakt, że mają policzone środki i wiedzą, że jest to budżet, który pozwala na pokrycie tylko tych świadczeń dla osób, które już są w systemie - nie pozwala im jednak na wydawanie decyzji odmownych. To powoduje, że te decyzje odmówione nie są rejestrowane.</u>
<u xml:id="u-18.8" who="#DyrektorDepartamentuPomocySpolecznejwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejKrystynaWyrwicka">Kilka lat prowadziliśmy taką właśnie informację o liczbie osób, które odeszły bez wsparcia, ale ustawa o statystyce publicznej uniemożliwia nam zbieranie takich danych i w związku z tym tych danych nie ma. Gdybym chciała porównać jaki krąg osób odszedł bez pomocy, to mogę to pokazać tylko w ramach dużych cyfr i to też opartych tylko na meldunkach, nie na podstawie sprawozdania, które będzie sporządzone dopiero w marcu.</u>
<u xml:id="u-18.9" who="#DyrektorDepartamentuPomocySpolecznejwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejKrystynaWyrwicka">Można przyjąć, że w 1999 r. 589 tys. osób otrzymało zasiłek okresowy, a w 2000 r. ok. 400 tys. osób. Na tej podstawie można zauważyć ten spadek liczby osób, które z tej pomocy skorzystały. Ale - jak powiedziałam - nie jest to jeszcze oficjalne sprawozdanie, które może wykazać różnice w odniesieniu do 400 tys. osób, które pomoc otrzymały.</u>
<u xml:id="u-18.10" who="#DyrektorDepartamentuPomocySpolecznejwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejKrystynaWyrwicka">Kolejna sprawa, która wiązała się z uzupełnieniem odpowiedzi na dezyderat, dotyczyła inwestycji. Tutaj też w budżetach wojewodów obserwujemy spadek nakładów na inwestycje. W 1999 r. było to 68 mln zł, w 2000 r. - 53 mln zł i 30 mln zł było na rezerwy. Środki te zostały w pełni uruchomione, co zmniejszyło deficyt, ale nie spowodowało, że całkowicie ten deficyt zniknął.</u>
<u xml:id="u-18.11" who="#DyrektorDepartamentuPomocySpolecznejwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejKrystynaWyrwicka">Wyliczone braki, to są braki oparte na inwestycjach, które mogłyby być zakończone, gdyby były odpowiednie środki w 2000 r. albo gdyby wpłynęły w 2001 r. Dysponujemy pełnym planem inwestycji z rozłożeniem na poszczególne lata. Jesteśmy w kontakcie ze wszystkimi starostami i wojewodami. Tam, gdzie te braki są nieduże, obserwujemy trochę większe zaangażowanie i udział samorządów, mimo braku środków finansowych i są zainteresowani tym, aby trochę wcześniej te informacje zakończyć.</u>
<u xml:id="u-18.12" who="#DyrektorDepartamentuPomocySpolecznejwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejKrystynaWyrwicka">Nadal jednak pozostaje problem tzw. nowych uruchomień, czyli środków na to, aby w tych domach mogli znaleźć się mieszkańcy. W tym roku udało nam się to, bo po raz pierwszy w tej rezerwie były środki na tzw. nowe uruchomienia miejsc, czyli nowe zasiedlenia. W poprzednich latach działo się to kosztem obniżenia dotacji dla osób będących już mieszkańcami domów pomocy społecznej.</u>
<u xml:id="u-18.13" who="#DyrektorDepartamentuPomocySpolecznejwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejKrystynaWyrwicka">W tej chwili dalsze obniżanie już nie jest możliwe i tylko nowe środki pozwolą na uruchomienie inwestycji zakończonych, a problem inwestycji niezakończonych nadal pozostaje. Od wielkości nakładów będzie zależało w jakim czasie te inwestycje zostaną zakończone, przy czym należy pamiętać, że ok. 12 tys. osób oczekuje na miejsca w domach pomocy społecznej.</u>
<u xml:id="u-18.14" who="#DyrektorDepartamentuPomocySpolecznejwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejKrystynaWyrwicka">To wszystko, co mogłam przedstawić w bardzo dużym skrócie, a jeśli będzie potrzeba uzupełnienia, to chętnie odpowiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Chciałbym zapytać, co się dzieje z tymi brakami w kwocie ok. 50 mln zł na placówki opiekuńczo-wychowawcze. To nie jest inwestycja, którą można zatrzymać, bo tam już przebywają dzieci i młodzież, a były uzyskane braki na te inwestycje. Czy te braki były uzupełnione, czy zostanie to przeniesione na rok następny? Jakie będą tego konsekwencje, kiedy budżet na pomoc społeczną w 2001 r. jest znacznie niedoszacowany?</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Te braki rzeczywiście zostają przeniesione na ten rok, ale mówiąc o brakach odnośnie do placówek opiekuńczo-wychowawczych, to jednak nie mówimy o nowych miejscach. Mówimy o tej bazie, która jest i mówimy o tych pozycjach zapisanych rozporządzeniem o standardach.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Odpowiadając na pytanie, co się dzieje, muszę powiedzieć, że nie poprawia się jakość działania tych placówek, na czym nam tak bardzo zależało. Niestety, są też takie placówki, gdzie pięcioro dzieci ma jedno biurko, nie mają gdzie odrabiać lekcji i są stare rozpadające się łóżka i te potrzeby nie są zaspokajane.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Uspokoję państwa, że nie mówię o podstawowych potrzebach w sensie żywienia dzieci, ale również ważnych. Przecież dzieci nie mają książek, nie ma bibliotek i nie mają dostępu do różnego sprzętu, co niewątpliwie hamuje rozwój młodego pokolenia. Wprawdzie potrzeby żywieniowe są zaspokajane, ale oddala się ta droga dochodzenia do standardów i nierealne staje się to, że te placówki mają szansę na przekształcenie się w nowoczesne, zbliżone do środowisk rodzinnych.</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Poseł Jan Rulewski /niez./: Nie będę mówił o wszystkim, bo byłoby to nieskuteczne, a poza tym nawet samo ministerstwo mówi na ten temat różnymi głosami.</u>
<u xml:id="u-20.4" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Ostatnio rozmawiałem z jedną panią z ministerstwa, która oceniła sytuację w inwestycjach jako zadowalającą. Nie chodzi mi o nowe inwestycje czy te modernizacyjne, ale o te, które zagrażają bezpieczeństwu, bądź wynikają z innych przepisów gwarantujących bezpieczeństwo, np. przeciwpożarowe.</u>
<u xml:id="u-20.5" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Wobec tych braków, moje pytanie brzmi: czy nie będziemy musieli ewakuować zagrożonych lub ponosić odpowiedzialność jako państwo za to, co się zdarzyło w wyniku niezainwestowania w bezpieczeństwo i wręcz w zdrowie, bo niektóre inwestycje mają charakter zdrowotny?</u>
<u xml:id="u-20.6" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Muszę tę kwestię podzielić na dwa wątki.</u>
<u xml:id="u-20.7" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Jeden dotyczy domów pomocy społecznej i tu mogę powiedzieć odpowiedzialnie, że takiego zagrożenia nie ma. Ten program naprawczy w domach pomocy społecznej z większym lub mniejszym skutkiem trwa i chociaż w większości przypadków nie osiągnęliśmy standardów, natomiast udało się dokonać takich prac remontowych, gdzie było bezpośrednie zagrożenie dla życia i zdrowia. Były wykonywane takie prace awaryjne, jak naprawa stropów czy dachów i to z tych środków inwestycyjnych, jakie posiadaliśmy.</u>
<u xml:id="u-20.8" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">Na przykład był przypadek, kiedy wichura zerwała dach i trzeba było szybko dokonać naprawy, czyli tego rodzaju prace akcyjne były prowadzone.</u>
<u xml:id="u-20.9" who="#DyrektorKrystynaWyrwicka">W tej chwili jesteśmy w trakcie diagnozowania stanu placówek opiekuńczo-wychowawczych i dlatego nie mogę teraz powiedzieć czy ten stan jest zadowalający. Na dzisiaj takich sygnałów o bezpośrednim zagrożeniu zdrowia i życia nie mamy. Nie wykluczam jednak, że takie obiekty są, ponieważ wiele placówek opiekuńczo-wychowawczych znajduje się w starych obiektach, w których przez wiele lat remonty nie były przeprowadzane. W związku z tym, z tej niewielkiej rezerwy będziemy musieli korzystać, gdyby tak się wydarzyło, że trzeba będzie wykonać awaryjne prace.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PoselAntoniSzymanski">Jeżeli nie ma już chętnych do zabierania głosu, to dodatkowo poinformuję, że dzisiaj Komisja Finansów Publicznych rozpatruje również sferę pomocy społecznej, w tym budżet Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. A zatem, gdyby ktoś dysponował czasem, to mógłby wziąć udział w tym posiedzeniu.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#PoselAntoniSzymanski">Przypomnę, że nasza Komisja przedstawiła wiele konkretnych wniosków skierowanych do Komisji Finansów Publicznych i one będą rozpatrywane 16 stycznia br. Natomiast inne wnioski będą rozpatrywane w czasie przyszłego posiedzenia Sejmu. Można więc uczestniczyć we wszystkich tego typu obradach i wspierać budżet pomocy społecznej, który jak wiadomo, jest niedoszacowany.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#PoselAntoniSzymanski">Komisja Polityki Społecznej odrzuciła projekt budżetu pomocy społecznej ze względu na to, że jest zdecydowanie niewystarczający dla potrzeb pomocy społecznej. Tam są niewielkie zmiany w odniesieniu do powiatowych centrów pomocy rodzinie, czyli do tej struktury, na której nam bardzo zależy, żeby obejmowała swoim zainteresowaniem liczne rodziny itd.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#PoselAntoniSzymanski">Kończąc, proponuję, żeby przyjąć to uzupełnienie do poprzedniej odpowiedzi na nasz dezyderat. Czy ktoś jest przeciwny? Nie ma sprzeciwu. Czy są zgłoszenia w sprawach różnych? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#PoselAntoniSzymanski">Wobec tego kończymy obrady, dziękuję państwu i zamykam posiedzenie Komisji Rodziny.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>