text_structure.xml 42.7 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Posługujemy się dwoma materiałami. Pierwszy to pismo Marszałka Sejmu, a drugi to materiał pomocniczy, w którym Biuro Legislacyjne zestawiło wszystkie poprawki i uwagi marszałka.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Zaczynam od uwag ogólnych. W piśmie Marszałka Sejmu znalazła się uwaga dotycząca art. 5 ust. 1, która zawiera zarzut natury ogólnej, że przyjęcie tego ustępu w obecnej treści otworzy furtkę, która umożliwi omijanie przepisów tej ustawy. W regulaminach wynagradzania będą mogły być zapisywane regulacje, które w istotny sposób będą zmieniały zasady wynagradzania przyjęte w ustawie. W trakcie prac Komisji dyskutowaliśmy nad tym artykułem i już wtedy budził on wątpliwości. Po dodatkowej analizie ostateczna opinia Biura Legislacyjnego jest taka, że należy zgodzić się z Marszałkiem Sejmu i skreślić ust. 1 w art. 5, jako dający możliwość obchodzenia przepisów ustawy.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Jan Rulewski /niez./: Czy są w tej sprawie jakieś wątpliwości lub uwagi? Nie ma. Przystępujemy do głosowania wniosku o skreślenia ust. 1 w art. 5. Kto jest za przyjęciem tej propozycji? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał od głosu? Podaję wyniki głosowania: 10 posłów głosowało za, nikt nie był przeciw, 1 osoba wstrzymała się od głosu. Stwierdzam, że Komisja przyjęła pierwszą propozycję Marszałka Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Kolejna propozycja dotyczy art. 10, który również był dość żywo dyskutowany na posiedzeniach Komisji i budził wiele wątpliwości. Eksperci te wątpliwości rozwiewali, ale po bliższej analizie należy stwierdzić, że przepis w obecnej treści nakłada obowiązki na pracownika, który otrzymał wyższą pensję, a nie na jego pracodawcę. Jest to niezgodne z ogólnymi zasadami prawa pracy, w którym wynagrodzenie jest wartością chronioną. Tego typu obowiązki powinny być nałożone na pracodawcę, a tutaj mamy sytuację i marszałek zwraca uwagę, że Komisja nie powinna tworzyć mechanizmów niezgodnych z ogólnymi zasadami prawa pracy. Należy podkreślić, że skreślenie art. 10 nie spowoduje zniknięcia odpowiedzialności w ogóle, tylko przeniesie ją na tego, kto niezgodnie z ustawą ustalił wynagrodzenie wyższe od dopuszczonego ustawą. Pociągnie to za sobą odpowiedzialność dyscyplinarną, zgodnie z ogólnymi przepisami Kodeksu pracy, a nawet odpowiedzialność cywilną. Będzie ona ograniczona zgodnie z ogólnymi zasadami prawa pracy, ale jednak będzie. Biuro Legislacyjne popiera stanowisko Marszałka Sejmu, że w tej sytuacji lepiej byłoby zrezygnować w ogóle z art. 10. Przypominam od razu, że identyczną konstrukcję zawarliśmy w odniesieniu do pracowników samorządowych, te dwie sprawy trzeba rozpatrywać łącznie, aby konsekwentnie przyjąć w całej ustawie identyczne rozwiązania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#Jankowski">W praktyce jest trochę inaczej, bo dostają te pensje i pobierają pobory pracodawcy, dlatego że zarząd przedsiębiorstwa występuje wobec pracowników jako pracodawca. Dyrektor jest pracodawcą i jego rola jest podwójna. Najlepiej byłoby sankcjami obciążyć ministra skarbu, bo on wyznacza radę nadzorczą, która wyznacza pensje państwowym pracodawcom. We wszystkich sporach, np. ze związkami zawodowymi, dyrektor przedsiębiorstwa występuje jako pracodawca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselMarianBlecharczyk">W uwadze Marszałka Sejmu jest odniesienie do ust. 2 art. 10, który nakazuje pracownikowi, a nie pracodawcy zwrot nienależnie pobranego wynagrodzenia, co jest sprzeczne z ustawą Kodeks pracy, i co może budzić wątpliwości konstytucyjne. Nie wskazano natomiast na ust. 1 tego artykułu, w którym stwierdza się, że wszystkie świadczenia wyższe od określonych ustawą są nienależne z mocy prawa. Chcę zaznaczyć, że odnosi się to również do pracodawców, bo ustawa reguluje również wynagrodzenia pracodawców. W swojej uwadze marszałek wskazuje, że należałoby zmienić, nie wykreślić a zmienić brzmienie art. 10 ust. 2, tak aby dostosować go do ogólnych zasad prawa pracy. Wydaje się, że celowa byłaby taka zmiana ust. 2, aby sankcje odnosiły się do pracodawcy, bo inaczej, mimo że według przepisów Kodeksu pracy jest odpowiedzialność, to jej po prostu nie będzie.Mam pytanie do Biura Legislacyjnego, czy celowe byłoby takie rozwiązanie, w którym pozostawiamy ust. 1 art. 10, a zmieniamy ust. 2, odnosząc go do pracodawcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">W swoim piśmie marszałek rzeczywiście mówi generalnie o ust. 2, ale wysuwa również wątpliwość, co do konstytucyjności całego art. 10. Również w moim przekonaniu art. 10 w ust. 1 narusza prawa nabyte. Jest to kwestia, o której wielokrotnie mówiliśmy, ale co do której nigdy nie uzyskaliśmy w Komisji jasnego rozstrzygnięcia. Natomiast bez wątpienia problemem może być raptowne ograniczenie uposażeń wyznaczonych, np. pracownikom zarządów w samorządach. Jestem przekonany, że każdy sąd pracy przyzna racje skarżącemu pracownikowi, jeżeli uposażenie zostanie mu obniżone z dnia na dzień, a on z założenia zawarł z organem stanowiącym kontrakt na czas kadencji. Tym bardziej że stawia to pracownika w ciężkiej sytuacji, bo zerwał on wszystkie swoje cywilnoprawne możliwości sprzed wyboru na stanowisko prezydenta, wójta, burmistrza czy członka zarządu. W związku z tym uważam, że cały art. 10 powinien być z tekstu wyeliminowany, co znacznie ułatwi nam dalsze procedowanie.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">Poseł Jan Rulewski /niez./: Czy sformułowanie, że organ właścicielski, albo jako organ właściwy, albo wprost jako zgromadzenie wspólników jest za to odpowiedzialny, nie jest wystarczającą przeszkodą przeciwko łamaniu ustawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Na ostatnie pytanie trudno jest mi odpowiedzieć, bo jeszcze nie wiemy, jak przepisy tej ustawy będą działały w praktyce. Natomiast, jeśli chodzi o wątpliwości zgłoszone przez pana posła Macieja S. Jankowskiego, to trzeba pamiętać, że każdy pracownik ma swojego pracodawcę. Również członek zarządu czy prezes ma swojego pracodawcę, który ustala mu wynagrodzenie, tak że nie bardzo rozumiem ten zarzut. W art. 4, o którym jeszcze będziemy mówili, jest zapisana spójna konstrukcja określająca, kto komu ustala wynagrodzenia. Jeśli chodzi o uwagi pana posła Mariana Blecharczyka, to gdy ja czytam uwagę marszałka, to wydaje mi się, że w ogóle nie ma tu mowy o  ust. 2, a te uwagi odnoszą się do całego art. 10. Chcę jeszcze raz przypomnieć dyskusję nad tym problemem i zauważyć, że tutaj chyba pan poseł Witold Gintowt-Dziewałtowski najlepiej przedstawił ideę, jaka przyświecała uchwalaniu tego artykułu. Biuro Legislacyjne podziela pogląd, że zawarte w ust. 1 sformułowanie o nieważności z mocy prawa może budzić zastrzeżenia konstytucyjne. Natomiast wydaje mi się, że uwagi marszałka odnoszą się do całego art. 10.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Jan Rulewski /niez./: Jeszcze pan poseł Witold Gintowt-Dziewałtowski nie uzyskał pełnej odpowiedzi na pytanie, co z tą instytucją, która obecnie funkcjonuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">Ja jestem zwolennikiem wyeliminowania z projektu zapisu całego art. 10.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#Jankowski">W ten sposób, ta ustawa powoli traci sens, dlatego że wszystkie propozycje ograniczenia powodują sprzeciw. Np. pan poseł Witold Gintowt-Dziewałtowski mówi, że nie można obniżyć pracownikom zarobków, bo zawarli umowę, ale przecież Sejm zdecydował, że ta ustawa jest potrzebna, bo dotychczasowy system jest patologiczny. Tu się stwierdza, że patologie muszą pozostać, dlatego że są zgodne z konstytucją. Co jest zgodne z konstytucją - patologie? Konstytucja pozwala na to, żeby można było grabić państwowe pieniądze? Jeżeli tak, to zostawmy te pieniądze pracownikom, a zapiszmy, że automatycznie zostaje odwołana rada nadzorcza. Niezgodnie z prawem postąpiła rada nadzorcza i za to powinna ponieść odpowiedzialność. Można wykreślić ust. 2, ale niech zostanie ust. 1, winna jest rada nadzorcza, a nie pracownik. Rada nadzorcza przyznała pracownikowi wynagrodzenie, a on je wziął w dobrej wierze. To rada nadzorcza działała w złej wierze i powinna za to ponieść sankcje karne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselMarianBlecharczyk">Mam pytanie do Biura Legislacyjnego, czy rzeczywiście wykreślenie art. 10 nie spowoduje żadnych problemów, bo tak uzasadnił swój wniosek pan poseł Witold Gintowt-Dziewałtowski. Powiedział, że prezydent miasta i tak będzie dalej brał, to co bierze, bo nabył słuszne prawa do końca kadencji. Ta ustawa, poza przepisami przejściowymi, faktycznie nie wskazuje żadnych mechanizmów dostosowawczych. Jeżeli wykreślimy art. 10, to nigdzie nie będzie powiedziane, co się stanie, gdy ustawa wejdzie w życie, a w terminach określonych w przepisach przejściowych nie dojdzie do dostosowania wysokości wynagrodzeń. Oczywiście wiemy, że rada nadzorcza poniesie konsekwencje zgodnie z art. 11, ale tylko rada nadzorcza. Co się stanie z pozostałymi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Uwagę do art. 10 należy rozpatrywać w kontekście art. 22 zawierającego przepisy przejściowe. Przypominam, że to również była kwestia wątpliwa i Biuro Legislacyjne dwukrotnie apelowało, żeby tę kwestię rozstrzygnąć w formie wypowiedzenia zmieniającego, które byłoby najdelikatniejszą ingerencją w istniejące stosunki pracy. Taka właśnie propozycja, którą trzeba czytać łącznie z propozycją do art. 10, została zawarta w nowej redakcji art. 22. Mamy w niej do czynienia z wypowiedzeniem z mocy prawa i z wypowiedzeniem zmieniającym. Co bardzo ważne, taka instytucja daje pewne prawa i możliwość ruchu temu, któremu wypowiada się warunki wynagrodzenia. Będzie miał on pewien okres dostosowawczy i będzie mógł rozwiązać stosunek pracy, jeżeli nie spodobają mu się nowe warunki wynagradzania. Z punktu widzenia prawa pracy i wszelkich innych przepisów jest to konstrukcja zasadniejsza, która eliminuje działania niezgodne z prawem. Ustawa będzie określała maksymalną wysokość wynagrodzenia i będą tu miały zastosowanie ogólne przepisy o odpowiedzialności. Natomiast ocena, jak działa konkretna rada nadzorcza i jak działa jej prezes należy do władzy zwierzchniej tej rady.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Jan Rulewski /niez./: Pan poseł Maciej S. Jankowski składa wniosek, żeby pozostawić art. 10 ust. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselJozefLassota">Porównując art. 10 i 22 można stwierdzić, że właściwie regulują one praktycznie tę samą materię, tylko że w art. 22 dodana jest procedura, ale nie są określone ewentualne sankcje. W związku z tym uważam, że można skreślić art. 10 bez szkody dla kompletności regulacji. Regulacja będzie pełna, a co ważniejsze nie będzie ona budziła wątpliwości konstytucyjnych. Jest to bardzo ważne, jeżeli chcemy, żeby ta ustawa w ogóle weszła w życie i nie powodowała ciągłych procesów i przewlekania procedury. Wydaje mi się, że art. 22 wystarczająco reguluje to, co jest zapisane w art. 10. W związku z tym zgłaszam wniosek o skreślenie art. 10.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PrzedstawicielZwiazkuMiastPolskichAndrzejPorawski">Chcę tylko zwrócić uwagę pana posła Józefa Lassoty, na ten drobny fakt, że nie ma w polskim systemie prawnym możliwości zmuszenia organu stanowiącego jednostki samorządu terytorialnego do podjęcia jakiejś uchwały. Może ona nie zostać uchwalona z bardzo różnych powodów, czasami wcale nie polegających na złej woli. W związku z tym artykuł ten, podobnie jak wiele innych artykułów tej ustawy budzi wątpliwości środowisk samorządowych. My z całą pewnością w pierwszym ruchu poprosimy prezydenta, żeby zwrócił się do Trybunału Konstytucyjnego z prośbą o ich rozstrzygnięcie. Potem sami zaskarżymy wiele jej punktów w Trybunale Konstytucyjnym. Proszę zwrócić uwagę na to, co podkreślał pan poseł Witold Gintowt-Dziewałtowski, że to nie jest kwestia zwykłej umowy o pracę, bo rada gminy wybierając prezydenta nie zawiera z nim umowy o pracę. To że prezydent staje się pracownikiem samorządowym jest skutkiem uchwały o wyborze go na to stanowisko. Jednocześnie jest on przewodniczącym zarządu gminy, zarządu jednostki samorządu terytorialnego, a to jest coś więcej niż tylko zwykłe zatrudnienie. To jest, jak słusznie podkreślał przedstawiciel Biura Legislacyjnego, swoisty kontrakt na kadencję. Oczywiście rada może odwołać prezydenta przed upływem kadencji, ale może się to zdarzyć tylko z bardzo wyraźnych powodów określonych w ustawach i ze wszystkimi skutkami prawnymi. Moją wypowiedź proszę traktować jako nasz komentarz do tego projektu.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#PrzedstawicielZwiazkuMiastPolskichAndrzejPorawski">Poseł Jan Rulewski /niez./: Dziękuję za wypowiedź, ale chcę powiedzieć, że nie bardzo ona tu pasuje, bo w tej chwili zajmujemy się uregulowaniami dotyczącymi sfery komercyjnej, a więc prezesów spółek samorządowych i jednoosobowych. Czy jeszcze ktoś chce zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Najdalej idący wniosek o skreślenie całego art. 10 zgłosił pan poseł Józef Lassota. Kto jest za przyjęciem tego wniosku? Podaję wyniki głosowania: 6 posłów głosowało za, 10 przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. Stwierdzam, że wniosek pana posła Józefa Lassoty został odrzucony.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#PrzedstawicielZwiazkuMiastPolskichAndrzejPorawski">Przystępujemy do głosowania wniosku pana posła Macieja S. Jankowskiego, który proponuje, żeby utrzymać art. 10 tylko z ust. 1. Kto jest za przyjęciem tego wniosku? Podaję wyniki głosowania: 9 posłów głosowało za, nikt nie był przeciw, 7 osób wstrzymało się od głosu. Stwierdzam, że Komisja przyjęła wniosek pana posła Macieja S. Jankowskiego. Kolejna poprawka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Zgodnie z pismem marszałka została nam jeszcze kwestia art. 17, 22, 24 i 4.  Art. 17. To jest właściwie sprawa techniczna, w tej chwili na etapie zwrotu poprawek po drugim czytaniu do Komisji jest nowelizacja ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw, która zawiera zmianę polegającą na nadaniu nowego brzmienia art. 17. W związku z tym mamy taką sytuację, że są jednocześnie opracowywane dwie różne nowele nadające nowe brzmienie art. 17 tej ustawy. Prędzej czy później nastąpi kolizja tych przepisów. Podobną sytuację mieliśmy dzisiaj przy czytaniu tzw. "ustawie czyszczącej", w której w przepisach o zagospodarowaniu przestrzennym nowelizacje się dublowały. W związku z tym marszałek zamieścił tu ostrzeżenie, że nie będzie mógł poddać pod głosowanie zmiany w art. 17, jeżeli przed tym zostanie uchwalona nowelizacja ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych. Tak należy rozumieć tę uwagę.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Jan Rulewski /niez./: Czy dopuszczalne jest, wiemy że było to wielokrotnie rozstrzygane przez Trybunał Konstytucyjny, posiłkowanie się zwrotami z ustawy, która jeszcze nie stała się źródłem prawa.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W tym przypadku nie ma żadnej procedury, która mogłaby uwzględnić coś takiego, bo nie jesteśmy w stanie przewidzieć, jakie będą dalsze losy tego nowego art. 17. Z dochodzących do nas głosów można wnioskować, że losy ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji nie są jeszcze przesądzone.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselKosmaZlotowski">Uważam, że powinniśmy się zajmować i brać pod uwagę tylko taki stan prawny, jaki jest na dziś. Nie możemy się kierować tym, co być może kiedyś będzie.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PoselKosmaZlotowski">Poseł Jan Rulewski /niez./: Moja opinia na ten temat jest podobna i dlatego uważam, że należy utrzymać obecne brzmienie propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselMarianBlecharczyk">Tutaj raczej została opisana pewna relacja i problem legislacyjny wynikający z trybu prac nad ustawą o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych. Myślę, że sytuacja jest taka, jeżeli nasza ustawa będzie uchwalona pierwsza, to nasze rozwiązanie art. 17 będzie musiało być wzięte pod uwagę przy nowelizacji ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych. Jeżeli będzie odwrotnie, to my będziemy musieli wziąć pod uwagę tamto rozwiązanie. Uważam, że nie musimy tego problemu dziś rozstrzygać. Proponuję pozostawienie dotychczasowego brzmienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#Jankowski">Moim zdaniem innego wyjścia nie ma, bo nie wiadomo, która ustawa pierwsza wejdzie w życie. Natomiast należy przygotować i ten inny zapis, aby w razie czego móc go szybko przegłosować.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#Jankowski">Poseł Jan Rulewski /niez./: Ponieważ nie ma innych wniosków przyjmujemy, że uwzględniamy propozycję Marszałka Sejmu. Następna sprawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Art. 22 był już częściowo omówiony. Zaproponowano tutaj rozwiązanie, które Biuro Legislacyjne sugerowało już wcześniej, czyli konstrukcję wypowiedzenia zmieniającego, a nie prostego cięcia wynagrodzeń z mocy ustawy, jak proponuje Komisja. To stawiałoby w troszkę lepszej sytuacji pracowników, którzy w tej chwili mają wynagrodzenia wyższe od dopuszczonych ustawą. Marszałek zwraca też uwagę, że proponowane rozwiązanie mogłoby spowodować nierówność podmiotów, bo pracodawca mógłby zmieniać warunki wynagradzania w dowolnym momencie tego trzymiesięcznego okresu. W kontekście dyskusji nad art. 10 ten wniosek wydaje się zasadny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoselJozefLassota">Mam wątpliwość, bo nie wiadomo w jakim zakresie ta zmiana z mocy prawa będzie skuteczna. Czy obniżenie wynagrodzenia ma nastąpić do maksymalnej wysokości dopuszczonej ustawą, czy też może to być inna wysokość? Czy pracodawca może je ustalić na jeszcze niższym poziomie? Tu brak jest sprecyzowania, w jakim zakresie ustalane są wynagrodzenia z mocy prawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Ten ogólny i nie do końca precyzyjny zapis jest właściwy, bo nie możemy wykluczyć, że w niektórych przypadkach w wypowiedzeniu zmieniającym kwota będzie niższa od maksymalnej możliwej. Zapisanie sztywnych kwot ograniczyłoby możliwości związane z wypowiedzeniem zmieniającym.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Jan Rulewski /niez./: Chcę przypomnieć, że my określamy tylko maksymalną wysokość wynagrodzeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PoselJozefLassota">Ja to bardzo dobrze rozumiem, ale proponuję, aby w przypadkach, gdy organ uprawniony do ustalania wynagrodzeń dla tych osób nie dopełni tego obowiązku w ciągu trzech miesięcy, żeby ta maksymalna dopuszczona ustawą kwota ulegała zmianie z mocy prawa. Chodzi tylko o określenie, do jakiej wysokości?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Ten mechanizm opisuje zdanie 2, "Wypowiedzenie zmieniające dotyczy części wynagrodzenia, nagrody rocznej oraz wartości świadczenia dodatkowego określonych w art. 6, 7, 8 i 9.". Należy to interpretować tak, że to z mocy prawa będzie to dotyczyło wysokości maksymalnych.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Jan Rulewski /niez./: Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku pana posła Mariana Blecharczyka, zgodnego z przedłożeniem marszałka? Podaję wyniki głosowania: 15 posłów głosowało za, nikt nie był przeciw, 1 osoba wstrzymała się od głosu. Stwierdzam, że Komisja przyjęła wniosek pana posła Mariana Blecharczyka.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Art. 24. Została zwrócona uwaga na pewne niedopracowanie tego przepisu. Chodziło o sytuację, gdy radny nie dokonuje wyboru diety w trzymiesięcznym okresie przejściowym. Dopisano tu zasadę, że w takiej sytuacji przysługuje mu dieta wyższa. Chodzi o to, żeby nie było żadnych wątpliwości interpretacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Jan Rulewski /niez./: A co w przypadku, gdy radny w ogóle nie przyjmie diet? Pan poseł proponuje, żeby dopisać ust. 2 mówiący, że radny może rozstrzygnąć sam.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Taka jest dokładnie treść proponowanego ust. 2 w art. 24.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PoselMarianBlecharczyk">Koniecznie trzeba to przyjąć.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#PoselMarianBlecharczyk">Poseł Jan Rulewski /niez./: Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem propozycji dopisania ust. 2 w art. 24? Podaję wyniki głosowania: 16 posłów głosowało za, nikt nie był przeciw i nikt nie wstrzymał się od głosu. Stwierdzam, że Komisja przyjęła propozycję dopisania ust. 2 w art. 24.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Art. 4. Uwaga marszałka dotyczy ogólnie mówiąc niekonsekwencji Komisji, która uregulowała kwestię, kto ustala wynagrodzenie kierowników, prezesów i członków zarządu, a nie uregulowała kto ustala je zastępcom kierowników, głównym księgowym i innym. Jest to uwaga nieco mniej ważna, bo Komisja świadomie i konsekwentnie przyjęła, że wynagrodzenia dla niższego szczebla kierowniczego są ustalane na podstawie ogólnych przepisów prawa pracy. Biuro Legislacyjne uważa, że ten zapis może pozostać tak, jak jest, ponieważ nie jest on absolutnie sprzeczny z żadnymi innymi rozwiązaniami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#Jankowski">W trakcie dyskusji padał argument, że nie trzeba wymieniać tych niższych kierowników, bo logika wymaga, żeby zarabiali oni mniej niż prezes spółki. Założyć to ja bym się o to nie założył, bo jak można jakieś pieniądze przerobić, to się je przerabia. Ale rzeczywiście ograniczanie ustawą wynagrodzeń dla niższego szczebla kierowniczego jest po prostu niemożliwe i nierealne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PoselJozefLassota">Czytając opinię Komitetu Integracji Europejskiej nasuwa się wniosek, czy rzeczywiście należy regulować ustawowo wynagrodzenia osób pełniących funkcje niższe od kierownika zakładu pracy, czy prezesa. Moim zdaniem jest to nasz błąd, bo faktycznie nie powinno się tego robić ustawowo, a w art. 2 jest mowa o zastępcach kierownika.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PoselJozefLassota">Poseł Jan Rulewski /niez./: Nie, tu chodzi o osoby inne niż kierownicy spółek.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#PoselJozefLassota">Przecież tu jest napisane: "Ustawa ma zastosowanie do: kierowników, zastępców, członków rad, głównych księgowych, itd.".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">To jest nieporozumienie, pan poseł Józef Lassota mówi o kwestii stosowania ustawy do zastępców kierowników i głównych księgowych, a art. 4 dotyczy tego, kto komu ustala zasady wynagradzania. To są dwie różne kwestie. Panowie mówicie o kwestii, kto komu, a pan poseł Józef Lassota mówi o zakresie podmiotowym ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PoselJozefLassota">Mówię rzeczywiście o art. 4 w powiązaniu z art. 2. Mam konkretną propozycję zmian zapisów, która usunie wątpliwości dotyczące zarówno tego, kto ustala, jak i wysokości wynagrodzeń. Proponuję, po pierwsze, skreślić w art. 2 pkt. 2, 3 i 4, po drugie, dopisać w art. 4 ust. 3 w brzmieniu: "Wynagrodzenia zastępców kierowników, członków kolegialnych organów zarządzających i głównych księgowych jednostek organizacyjnych wymienionych w art. 1 ust. 1 nie mogą przekraczać wysokości wynagrodzenia kierowników tych jednostek, o których mowa w art. 2 pkt 1.". Nieważne kto ustala, ważne, że poziom tych wynagrodzeń nie może być wyższy niż wynagrodzenie kierownika.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#PoselJozefLassota">Poseł Jan Rulewski /niez./: Chyba się nie rozumiemy, art. 4 mówi wyłącznie o kierownikach i precyzuje, kto dla jakiego kierownika ustala wynagrodzenie. Nie wnikamy tutaj w sprawę zastępców, ponieważ ogólne przepisy prawa pracy, a i praktyka też, dowodzą, że to kierownicy ustalają wynagrodzenia dla swoich zastępców, głównych księgowych i członków zarządu. To jest również zgodne z opinią KIE, który nie pozwala nam zbyt głęboko ingerować w sprawy przedsiębiorstw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Niestety wychodzi tutaj kwestia tego, że ta ustawa nie jest zbyt szczęśliwie sformułowana pod względem legislacyjnym. Nawet jej autorzy mają wątpliwości interpretacyjne. Konstrukcja jest taka, że w art. 2 mamy wymienione podmioty, które podlegają przepisom ustawy i dla których określamy w dalszych przepisach maksymalne wynagrodzenia. Proszę zwrócić uwagę, że w art. 6 jest powiedziane: "Maksymalna wysokość wynagrodzenia miesięcznego nie może przekroczyć: 1) dla osób zatrudnionych w podmiotach, o których mowa w art. 1 ust. 1...", czyli dla wszystkich osób, dla kierowników, zastępców kierowników, głównych księgowych, itd. Ta reguła, o której mówił pan poseł Józef Lassota jest już w ustawie zapisana. Wynagrodzenie zastępcy kierownika nie może przekroczyć maksymalnej wysokości wynagrodzenia kierownika danej jednostki. Maksymalną wysokość wszystkich wynagrodzeń określono już w art. 6.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Jan Rulewski /niez./: Panie pośle, czy ma pan propozycję poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PoselJozefLassota">Rzeczywiście jest tak, jak mówi pan mecenas, bo wszystkie te stanowiska podlegają regulacjom art. 6. Mnie się jednak wydaje, że moja propozycja jest prostsza i czystsza.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PoselJozefLassota">Poseł Jan Rulewski /niez./: Proponuję, żeby utrzymać obecne brzmienie art. 4.  Określamy wynagrodzenia kierowników, a oni, zgodnie z ogólnymi przepisami wyznaczają wynagrodzenia swoich podwładnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">W tej części zgadzam się z panem przewodniczącym, natomiast mam pewną wątpliwość i obawę, co do zapisu art. 4. Otóż organy właściwe do ustalania wynagrodzeń dla określonych osób są tu wymienione alternatywnie. Czy nie istnieje obawa, że powołujemy w tym momencie kilka organów upoważnionych do określania wynagrodzenia dla tej samej osoby? Czy nie powinniśmy wskazać w sposób jednoznaczny, że organem uprawnionym do określania wynagrodzenia jest organ właściwy do sprawowania nadzoru właścicielskiego? Przy obecnym zapisie czytamy, że są dwa organy właściwe do określania wynagrodzeń np. w spółkach skarbu państwa: organ założycielski i organ właściwy do reprezentowania skarbu państwa, a to mogą być dwa różne organy.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">Poseł Jan Rulewski /niez./: Pytam przedstawiciela Biura Legislacyjnego, czy tak może być? Mnie się wydaje, że inny organ jest w przedsiębiorstwie państwowym, a inny w spółce "mieszanej", w której będzie to walne zgromadzenie wspólników. Dlatego w zapisie jest to rozróżnienie i nie zachodzi obawa, że mogą być dwa organy uprawnione w tej samej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Mogę to potwierdzić, art. 4 jest tak skonstruowany, żeby nie było wątpliwości, kto jest do czego uprawniony. Wymieniono tu wszystkie podmioty, których te przepisy dotyczą, tak że w praktyce nie powinno być wątpliwości, który organ ustala wynagrodzenia dla danego podmiotu.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Jan Rulewski /niez./: Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem art. 4 w dotychczasowym brzmieniu? Podaję wyniki głosowania: 11 posłów głosowało za, nikt nie był przeciw, 4 osoby wstrzymały się od głosu. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 4.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Przechodzimy do uwag typowo legislacyjnych. W pierwszej zwrócono uwagę, że wyraz "niektórych" w tytule ustawy może być mylący, bo dalej w art. 1 jest napisane: "Publicznymi podmiotami prawnymi w rozumieniu ustawy są:" i dalej jest katalog zamknięty. Wynika z tego, że wszystkie publiczne podmioty prawne, których dotyczy ustawa zostały tutaj wymienione. Przypominam, że wprowadzając słowo "niektórych" wychodziliśmy z założenia, że pojęcie publicznego podmiotu prawnego jest pojęciem szerszym funkcjonującym w systemie prawnym. Chodziło o zasugerowanie, że ustawa dotyczy nie wszystkich publicznych podmiotów prawnych. W tej chwili tylko od woli Komisji zależy, czy ten wyraz tutaj będzie, czy nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PoselJozefLassota">Proponuję, żeby poddać pod głosowanie wszystkie te uwagi razem, tak jak je Biuro Legislacyjne przygotowało. Wydaje mi się, że szkoda czasu na omawianie kolejnych "literówek".</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#PoselJozefLassota">Poseł Jan Rulewski /niez./: Czy możemy przeprowadzić takie łączne głosowanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Tak, to Komisja decyduje. Z punktu widzenia ekonomiki prac Komisji, taką procedurę można by przyjąć, oczywiście jeżeli nie będzie sprzeciwu. W imieniu Biura Legislacyjnego mam prośbę o konsekwentne rozpatrzenie art. 10, w którym mamy takie same konstrukcje w przepisach ustrojowych dotyczących samorządu terytorialnego i pracowników samorządowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PoselAleksanderBentkowski">Chcę się tylko dowiedzieć, czy Biuro Legislacyjne akceptuje te wszystkie poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Pierwsze 12 można głosować razem, natomiast poprawka nr 13 jest związana z art. 10 i ewentualnymi zmianami w ustawach ustrojowych dotyczących samorządu terytorialnego. Proponuję łączne przegłosowanie pierwszych 12 poprawek. Natomiast oddzielnie trzeba głosować 13, która jest związana z art. 10.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Jan Rulewski /niez./: Czy pan poseł Józef Lassota przyjmuje takie rozwiązanie? Tak. Przystępujemy do głosowania pierwszych 12 zmian. Kto jest za ich przyjęciem?  Podaję wyniki głosowania: 16 posłów głosowało za, nikt nie był przeciw i nikt nie wstrzymał się od głosu. Stwierdzam, że Komisja przyjęła pierwsze 12 poprawek.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poprawka 13 dotyczy trzech ustaw ustrojowych: o samorządzie gminnym, o samorządzie powiatowym i o samorządzie wojewódzkim, w których wzorując się na art. 10 wprowadziliśmy w odniesieniu do diet radnych te same rozwiązania. Obecnie Biuro Legislacyjne proponuje skreślenie tych zmian, bo w przypadku diet radnych jest nieco inna sytuacja. W tej kwestii działa nadzór wojewody, który i tak bada zgodność z prawem uchwał w sprawie diet. W ust. 1 jest powiedziane, że uchwała rady jest nieważna z mocy prawa. Gdy wojewoda w normalnym trybie bada zgodność ustawy z prawem skutek jest taki sam i co do tego nie ma żadnych wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Jan Rulewski /niez./: Rozumiem, że wprowadzamy do ustawy asymetrię, uchwały o wynagrodzeniach pracodawców są nieważne z mocy prawa, a dla pracowników samorządowych przyjmujemy domniemanie, że wojewoda uchyla te decyzje z mocy prawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PoselJozefLassota">W przypadku uchwał rad, które zostały podjęte wcześniej i będą obowiązywały w dniu wejścia tej ustawy w życie, wojewoda wcale nie będzie miał możliwości ich uchylenia. Tylko sama rada może zmienić taką uchwałę. Niezbędny jest zapis, że uchwały są nieważne z mocy prawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Kwestie przejściowości i uchwał, które obecnie obowiązują zostały uregulowane w art. 23. Zapisano w nim mechanizm utraty mocy obowiązującej tych uchwał. Natomiast te zmiany, o których wcześniej mówiłem są związane z konstrukcją prawną art. 10. Moim zdaniem tutaj również trzeba skreślić ust. 2, konsekwentnie tak jak w art. 10. Ponieważ jednak jest tu nieco inna sytuacja, bo istnieje nadzór wojewody, to proponuję skreślenie zmian dotyczących wszystkich ustaw ustrojowych i ustawy o pracownikach samorządowych, bo w nich na pewno mamy do czynienia z wynagrodzeniami.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Jan Rulewski /niez./: Przejmuję ten wniosek, bo popieram zapis zobowiązujący wojewodę do uchylenia tych uchwał.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jeżeli podzielacie państwo poglądy Biura Legislacyjnego i Marszałka Sejmu, to trzeba skreślić zmianę nr 3 w art. 14, art. 20b w zmianie nr 3 w art. 15, w art. 19 całą zmianę nr 2 oraz w art. 20 również całą zmianę nr 2, bo to są identyczne mechanizmy we wszystkich trzech ustawach ustrojowych i w ustawie o pracownikach samorządowych.</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Jan Rulewski /niez./: Skreślamy z założeniem, że wojewoda jest zobowiązany do zaskarżenia. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem tych zmian? Podaję wyniki głosowania: 14 posłów głosowało za, 1 był przeciw, 1 osoba wstrzymała się od głosu. Stwierdzam, że Komisja uchwaliła tę zmianę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PoselJozefLassota">W związku z przegłosowaniem tej zmiany mam pytanie. Art. 23 mówi wyłącznie o dietach, a tymczasem w artykule, który mówi o pracownikach samorządowych jest również mowa o wynagrodzeniach członków zarządu. Czy to oznacza, że w przypadku wynagrodzeń członków zarządu nie będzie obowiązywało obniżenie kwoty? Moim zdaniem art. 23 nie obejmuje wynagrodzeń członków zarządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Oczywiście, bo art. 23 dotyczy tylko diet, pozostałych wynagrodzeń dotyczy art. 22.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Jan Rulewski /niez./: Teraz musimy się zastanowić nad formą sprawozdania.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">To jest rzeczywiście kwestia dość skomplikowana, bo ustawa jest napisana, mówiąc oględnie, językiem dość trudnym. Jest dużo odesłań, powoływania się na artykuły, wprowadzono wiele zmian i skreśleń, w związku z tym Biuro Legislacyjne proponuje opracowanie nowego sprawozdania komisji nadzwyczajnej z uwzględnieniem tych poprawek. Będzie to wymagało nadania nowej numeracji ustępom, punktom, itd. trzeba też sprawdzić wszystkie odwołania, których w ustawie jest bardzo dużo. Początek nowego sprawozdania brzmiałby mniej więcej tak: Komisja nadzwyczajna po rozpatrzeniu uwag i propozycji zawartych w piśmie Marszałka Sejmu skierowanym w trybie art. 56 ust. 3, anuluje poprzednie sprawozdanie zawarte w druku nr 1506 i przedstawia nowe sprawozdanie uwzględniające poprawki przyjęte przez Komisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PoselJozefLassota">W świetle opinii Komitetu Integracji Europejskiej, jak też w świetle zapowiedzi pana dyrektora Andrzeja Porawskiego oceniam, że losy tej ustawy będą bardzo skomplikowane. Na pewno będą oddzielnymi sprawami: wynagrodzenie w przedsiębiorstwach, spółkach i Kasach Chorych oraz wynagrodzenia w jednostkach samorządu terytorialnego. Ponieważ i tak ma być przygotowywane nowe sprawozdanie, wydaje mi się celowe ponowne rozważenie kwestii, czy nie należałoby jednak przygotować dwóch odrębnych projektów ustaw. Jednego dotyczącego samorządu, a drugiego dotyczącego pozostałych podmiotów. Myślę, że mogłoby to pomóc nam we wprowadzeniu w życie przynajmniej jednego z segmentów tej ustawy. Opinia KIE wskazuje, że szczególnie w odniesieniu do wynagrodzeń w przedsiębiorstwach i podmiotach publicznych wprowadzenie tych przepisów może trwać bardzo długo, jeśli w ogóle będzie możliwe.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#PoselJozefLassota">Poseł Jan Rulewski /niez./: Jestem temu przeciwny. Po pierwsze, głos pana Andrzeja Porawskiego, aczkolwiek znaczący nie jest przeważający. Według opinii naszych ekspertów możliwość takiej regulacji w odniesieniu do pracowników samorządowych zdecydowanie istnieje. Po drugie, jeśli chodzi o opinię KIE, to nie możemy pańskiego wniosku procedować, bo jeszcze na ten temat nie rozmawialiśmy. Jeżeli po dyskusji Komisja przychyli się do opinii KIE, to wtedy zadecydujemy, czy uwzględniamy ją w części, czy w całości. Rozumiem, że nie ma sprzeciwu przeciwko zaproponowanej formie sprawozdania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">Mam pytanie dotyczące art. 14 i 18. Chodzi mi o osoby, o których mowa w art. 24 ust. 3. Nie mam ze sobą ustawy o samorządzie gminy i dlatego pytam, czy to dotyczy radnych? Jeżeli chodzi o radnych, to przypominam, że jesteśmy w trakcie nowelizacji ustawy o samorządzie gminnym, w której proponuje się, żeby odebrać radnym możliwość reprezentowania gminy w spółkach skarbu gminy i innych tego rodzaju przedsięwzięciach. Gdyby udało się uchwalić wcześniej naszą ustawę, a w dwa tygodnie później doszłoby do uchwalenia nowej regulacji związanej z kompleksową nowelizacją ustawy o samorządzie gminnym, to powstałaby sytuacja co najmniej niepoważna, zarówno w stosunku do procedury stanowienia prawa, jak i w stosunku do osób, których ten przepis dotyczy. Dlatego proponuję, aby mając na uwadze przeprowadzaną aktualnie generalną nowelizację ustawy o samorządzie gminnym, skreślić z art. 14 zmianę pierwszą i z art. 18 też zmianę pierwszą.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">Poseł Jan Rulewski /niez./: Rozumowanie jest logiczne, ale przypominam, że ustaliliśmy poprzednio, że nie rozstrzygamy tego, co jest w innych ustawach. Jeżeli zaczniemy się tym zajmować, to znów otworzy się cały worek z kolejnymi poprawkami. Dziś rozpatrujemy tylko zmiany zgłoszone w piśmie Marszałka Sejmu oraz opinię KIE. Nie możemy poszerzać porządku o inne propozycje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PoselMarianBlecharczyk">Wracam jeszcze do art. 22, ponieważ ten artykuł, który przyjęliśmy wcześniej, faktycznie reguluje zasady umów o pracę. W jednostkach samorządu terytorialnego, w zależności od zasady jaką rada przyjmie jest tak, że wynagrodzenie członka zarządu może być określane uchwałą rady, a niejako w trybie wykonania uchwały przewodniczący zawiera umowę o pracę. Czy nie będzie sprzeczności jeżeli w trybie art. 22 przewodniczący rady zmieni, z trzymiesięcznym wypowiedzeniem warunki umowy o pracę w części określonej ustawą, a uchwała rady się nie zmieni, bo art. 23 mówi tylko o dostosowaniu uchwał rad gmin i powiatów w kwestii diet radnych. Gdyby pan mecenas mógł wyjaśnić, czy nie ma takiego zagrożenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W art. 15 wprowadzamy zasadę, że wynagrodzenie członków zarządu, czyli również burmistrza uchwala rada gminy odrębną uchwałą. Jeżeli będziemy czytać art. 22 w kontekście tej zmiany, to nie będzie żadnych wątpliwości, jaki organ i w jakim trybie ma dokonać wypowiedzenia zmieniającego.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Jan Rulewski /niez./: Tym samym zakończyliśmy pkt 1 porządku dziennego. Ponieważ skończył się nam czas posiedzenia, prezydium proponuje zajęcie się pkt. 2 porządku dziennego w dniu jutrzejszym, na dodatkowym posiedzeniu Komisji. Dziękuję za udział. Zamykam dzisiejsze  posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>