text_structure.xml
97.6 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PoselJacekPiechota">Witam wszystkich. Otwieram posiedzenie połączonych Komisji: Małych i Średnich Przedsiębiorstw oraz Polityki Społecznej, poświęcone kontynuacji rozpatrywania sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o społecznej inspekcji pracy.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PoselJacekPiechota">Do tej pory rozpatrzyliśmy sześć proponowanych przez podkomisję zmian. Przystępujemy do rozpatrywania zmiany nr 7, dotyczącej art. 6, w której proponuje się nowy zapis tego artykułu. Czy do ust. 1 są uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PoselJacekSzczot">W dalszym ciągu są tutaj zapisane dwie koncepcje. Pierwsza, która została wypracowana przez podkomisję, tj. koncepcja wyboru społecznego inspektora pracy przez wszystkich pracowników zakładu pracy, oraz druga, która została przedstawiona w załączonym dodatku. Przewiduje się w niej powrót do koncepcji pierwotnej, która została odrzucona przez członków podkomisji, tj. wyboru społecznych inspektorów pracy przez zakładowe organizacje związkowe, co by oznaczało, że społeczny inspektor pracy byłby w dalszym ciągu ściśle związany ze związkami zawodowymi.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#PoselJacekSzczot">Ponieważ proponowana nowelizacja ma na celu rozszerzenie społecznej inspekcji pracy również na te podmioty gospodarcze, w których nie działają związki zawodowe, podkomisja zaproponowała ujednolicenie systemu we wszystkich zakładach pracy. Byliby oni wybierani przez całą załogę. Taka jest koncepcja przedstawiona przez podkomisję w ust. 1 art. 6.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PoselJacekPiechota">Kto zgłosił tę nową propozycję, bo podpis jest nieczytelny?</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#PoselJacekPiechota">Przedstawiciel sekretariatu Komisji: Jest to propozycja pana posła Stanisława Szweda.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PoselStanislawSzwed">Pan poseł Jacek Szczot omówił już obie koncepcje. Ja przypomnę tylko dyskusję, którą toczyliśmy na poprzednim posiedzeniu Komisji. W naszej poprawce proponujemy, aby w tych zakładach pracy, w których działają związki zawodowe, to one dokonywały wyboru społecznej inspekcji pracy, a w tych, w których ich nie ma, aby wyboru dokonywali pracownicy w trybie przyjętym u danego pracodawcy. Taka jest cała filozofia tej zmiany.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PoselJacekPiechota">Czy w tej sprawie ktoś chce zabrać głos?</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#PoselJacekPiechota">Poseł Jan Rulewski /niez./: W koncepcji pana posła Stanisława Szweda w art. 6 ust. 3 przewidziano, że jeżeli nie ma zgody pomiędzy organizacjami związkowymi, to prawo do przeprowadzenia wyborów przyznaje się tej organizacji, która skupia 50% pracowników zatrudnianych u danego pracodawcy. Przypominam, że jest dziś zjawiskiem wyjątkowym, aby w podmiocie gospodarczym 50% pracowników należało do związków, a już nie zdarza się, aby taki procent należał do jednej organizacji związkowej, zwykle jest to maksimum 27-30%.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#PoselJacekPiechota">Nawet jeżeli w niektórych zakładach pracy pewne związki zawodowe mają przewagę, to i tak trudno będzie znaleźć taki, do którego należy 50% załogi. Chcę jednak zwrócić uwagę na inny problem związany z tym samym ustępem. Zapis proponowany przez pana posła Stanisława Szweda działa również w druga stronę, bo jeżeli znajdziemy jednak organizację, która ma powyżej 50% zrzeszonych pracowników to nie będzie leżało w jej interesie dogadanie się z żadną inną organizacją związkową. Nie będzie w tej sytuacji skutkował ust. 2, bo organizacja, która ma powyżej 50%, będzie mogła, z mocy tej ustawy, samodzielnie wybierać społecznych inspektorów pracy. Ten zapis nie jest najszczęśliwszym rozwiązaniem, bo zamiast sprzyjać porozumiewaniu się organizacji związkowych, spowoduje, że silniejsza założy od razu, że nie musi się z nikim porozumiewać.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#PoselJacekPiechota">Musimy rozstrzygnąć, czy przyjmujemy wniosek pana posła Stanisława Szweda i nad nim dalej procedujemy, czy też pozostawiamy art. 6 w brzmieniu zaproponowanym przez podkomisję i nad nim pracujemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PoselAndrzejSkorulski">Mam zastrzeżenia do zmiany zaproponowanej przez pana posła Stanisława Szweda. Zacznę od kwestii bardziej generalnej. Pkt 6 propozycji brzmi: "zakładowa organizacja związkowa lub reprezentacja organizacji wyłoniona w myśl przepisów ust. 2-5, nabywa na okres kadencji uprawnienia przewidziane w art. 2 ust. 1". To nie organizacja związkowa nabywa uprawnienia, bo to by się kłóciło z art. 2 ust. 1, który mówi: "Społeczna inspekcja pracy reprezentuje interesy wszystkich pracowników zatrudnionych u danego pracodawcy i jest kierowana przez zakładowe organizacje związkowe", a więc nie przez jedną. Myślę, że jest to propozycja niewłaściwa. Druga sprawa dotyczy pkt. 5, w którym jest mowa o referendum. Zapisano tam: "Prawomocność referendum nie zależy od ilości pracowników, którzy wzięli udział w głosowaniu". To po co takie referendum? Myślę, że prostszym rozwiązaniem będzie, jeśli organizacje związkowe działające w zakładzie pracy nie będą mogły dojść do porozumienia, aby to pracodawca zorganizował wybór społecznego inspektora pracy przez wszystkich pracowników. Nie możemy zapisać, że wyboru organizacji związkowej, która organizuje wybory, dokonuje się w referendum, w którym weźmie udział np. tylko 10% załogi.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PoselJacekPiechota">Jeszcze raz proszę o uporządkowanie naszego procedowania. Musimy najpierw rozstrzygnąć, czy debatujemy nad propozycją pana posła Stanisława Szweda, czy debatujemy nad propozycją podkomisji. Proponuję, żeby do tego czasu nie wchodzić w szczegółowe rozważania tych zapisów.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PoselStanislawSzwed">Jeszcze raz chcę przypomnieć filozofię mojej propozycji. Gdy mówimy w pkt. 2: "Jeżeli u pracodawcy działa więcej niż jedna organizacja związkowa, czynności o których mowa w ust. 1 dokonuje wspólna reprezentacja wszystkich zakładowych organizacji związkowych.", to głównym naszym celem jest wyłonienie tej wspólnej reprezentacji. Jest to zasadniczy punkt tej ustawy, aby wyłonić społecznego inspektora pracy musi zaistnieć porozumienie wszystkich organizacji związkowych. To jest główna zasada i wszystkie następne punkty z niej wynikają. Jeżeli nie ma takiego porozumienia, to powstaje sytuacja, którą musimy rozwiązać. W pkt. 3 proponujemy, że w takiej sytuacji wyboru społecznego inspektora pracy dokonuje ta organizacja związkowa, która skupia co najmniej 50% pracowników. Pan poseł Jan Rulewski mówi, że taka liczba pracowników należących do jednego związku jest sytuacją sporadyczną. Faktycznie tak jest i dlatego proponujemy, żeby w tych zakładach, w których jednak jest tak liczna reprezentacja jednego związku, dać jej uprawnienia do powoływania społecznego inspektora pracy.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#PoselStanislawSzwed">Sprawa referendum. Myślę, że wprowadzenie tutaj zapisu o koniecznej frekwencji jest niewskazane. Kto chce wziąć udział w referendum i jest zainteresowany społeczną inspekcją pracy, ten weźmie udział. Tą inspekcją są zainteresowane przede wszystkim organizacje związkowe i dlatego w naszej propozycji do nich odwołujemy się w pierwszej kolejności i to im chcemy dać możliwość powoływania społecznych inspektorów pracy. Celem nowelizacji ustawy jest wprowadzenie społecznych inspektorów pracy do podmiotów gospodarczych, w których nie działają związki zawodowe i zapis na ten temat znajdujemy w pkt. 7 naszej propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PoselRomanGiedrojc">Nie zgadzam się ze stanowiskiem mojego poprzednika, bo jego propozycja spowoduje upolitycznienie funkcjonowania społecznej inspekcji pracy. Jestem po kilkunastu wizytacjach w zakładach pracy, w których działają społeczni inspektorzy pracy i związki zawodowe, które bezpośrednio, na mocy ustawy z 1983 roku, nadzorują działalność społecznej inspekcji pracy. Przypisanie społecznego inspektora pracy jednej organizacji związkowej będzie powodowało to, że będzie on reprezentował tylko tę organizację, która go wybrała. Taka sytuacja spowoduje ułomne umocowanie tej funkcji. Jest oczywiste, że społeczny inspektor pracy, który będzie wybierany przez wszystkich zatrudnionych, bądź ich delegatów, będzie miał dużo mocniejszy mandat do sprawowania swej funkcji. Dlatego uważam, a również byłem członkiem podkomisji, że rozwiązanie wypracowane przez podkomisję jest rozwiązaniem bardziej zasadnym. Głównym powodem proponowanych zmian w ustawie o społecznej inspekcji pracy jest chęć stworzenia możliwości wybierania społecznych inspektorów pracy w podmiotach gospodarczych, w których nie ma związków zawodowych. Propozycja posła Stanisława Szweda idzie w odwrotnym kierunku i dlatego będę się opowiadał za rozwiązaniem zaproponowanym przez podkomisję.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PoselJacekPiechota">Przystępujemy do głosowania. Pod głosowanie poddaję wniosek, aby w kwestii art. 6 procedować dalej nad zmianą nr 7 zaproponowaną w sprawozdaniu podkomisji.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#PoselJacekPiechota">Kto jest za tym, aby podstawą do dalszej dyskusji była wersja art. 6 przedłożona w sprawozdaniu podkomisji? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Podaję wyniki głosowania: 17 posłów głosowało za, 7 przeciw, 1 osoba wstrzymała się od głosu. Stwierdzam, że połączone Komisje zdecydowały o dalszym procedowaniu nad wersją zmiany nr 7 przedstawioną w sprawozdaniu podkomisji.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#PoselJacekPiechota">Czy do art. 6 ust. 1 są jakieś uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PoselZbigniewSenkowski">Ponieważ w art. 6 ust. 2 jest powiedziane, że zakładowe organizacje związkowe wspólnie przeprowadzają wybory w drodze porozumienia, powstaje pytanie: a co będzie, gdy do tego porozumienia nie dojdą? Taka sytuacji spowoduje pata i niemożność wybrania społecznego inspektora pracy. W związku z tym proponuję, aby mimo wszystko, po ust. 2 art. 6 wprowadzić ust. od 3 do 6 z poprawki pana posła Stanisława Szweda.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PoselJacekPiechota">Zaraz ten wniosek rozpatrzymy ale na razie jesteśmy przy ust. 1 i rozumiem, że do jego brzmienia nie ma uwag. Czy są jakieś inne uwagi do brzmienia ust. 2? Nie widzę. Mamy natomiast wniosek pana posła Zbigniewa Senkowskiego, aby wprowadzić do tego ustępu ust. 3-6 z propozycji pana posła Stanisława Szweda, które regulują sytuację, gdy nie dochodzi do wspólnego działania organizacji związkowych. Otwieram dyskusję nad tą propozycją. Chcę zwrócić uwagę, że w ust. 2 nie mówimy o wyłanianiu wspólnej reprezentacji zakładowych organizacji związkowych, tylko o wspólnym dokonaniu czynności wyboru społecznych inspektorów pracy. Ten zapis nie rodzi zagrożenia, że nawet w kwestii regulaminu wyborów organizacje zakładowe się nie porozumieją. Nie ma tu mowy o wspólnej reprezentacji związków, gdy tym czasem w propozycji pana posła jest o niej mowa. Bardziej przekonuje mnie jednak obecny zapis ust. 2, w którym jest mowa o wspólnym dokonaniu przez zakładowe organizacje związkowe procedury wyboru społecznych inspektorów pracy. Myślę, że nie ma zagrożenia, że nawet w sprawach proceduralnych zakładowe organizacje związkowe, przecież poważne i odpowiedzialne, nie będą potrafiły się dogadać. Czy w tej sprawie są jeszcze uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PoselJacekSzczot">Jest dokładnie tak, jak pan przewodniczący powiedział, tu jest mowa tylko o wspólnych czynnościach organizacyjnych, a więc nie dokonywanie wyboru przez związki zawodowe czy ich wspólną reprezentację, a tylko wspólne techniczne przeprowadzenie wyborów. Przedłożona propozycja stanowi próbę wyręczenia w pracy przedstawicieli związków zawodowych, a tego ustawodawca czynić nie powinien. Jeżeli związki zawodowe nie potrafią się dogadać w takiej drobnej sprawie jak regulamin przeprowadzenia wyborów, to może jest już najwyższa pora, aby zmienić przedstawicieli związków zawodowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PoselJacekPiechota">Nie formułujmy tak daleko idących wniosków.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PoselAndrzejSkorulski">Chcę powiedzieć, że odnoszę wrażenie, że nikt z państwa nie brał udziału w wyborach społecznych inspektorów pracy, dla mnie, który znam realia, zapis ust. 2 jasno i precyzyjnie mówi, jakie obowiązki spoczywają na organizacjach związkowych. Mają się one wspólnie zebrać i wspólnie przyjąć ordynację lub regulamin wyborów. Na tym ich rola się kończy, a samego wyboru dokonują przedstawiciele załogi lub wszyscy pracownicy, w zależności od tego, jaki jest układ w zakładzie pracy. Nie jest tu potrzebne żadne dodatkowe mnożenie bytów, nie ma znaczenia, czy ta reprezentacja będzie taka, czy inna, czy się zgadza, czy nie. W demokratycznych wyborach społecznego inspektora pracy ustala się tylko regulamin lub ordynację wyborczą i koniec.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PoselJacekPiechota">Pan poseł Jan Lityński słusznie tu zauważył, że nie ma obowiązku wybierania społecznych inspektorów pracy. Jak się organizacje nie porozumieją, co do regulaminu wyborów, to po prostu nie będzie wyborów.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PoselZbigniewSenkowski">Zgłaszając moją propozycję nie mówiłem o sytuacji normalnej, bo w normalnej sytuacji związki się dogadują i robią wybory. Mówię o sytuacji skrajnej, gdy np. organizacje związkowe nie mogą się porozumieć co do terminu wyborów. Proponowana regulacja prawna w skrajnych przypadkach stworzy możliwość dalszego blokowania wyboru społecznego inspektora pracy, jeżeli taka będzie wola w danym zakładzie pracy. W moim przekonaniu musimy tu zapisać procedurę prawną, która w skrajnych przypadkach da możliwość, jeszcze raz podkreślam: w skrajnych przypadkach, wyboru inspektora, nawet gdy organizacje nie są w stanie w ogóle się porozumieć. Myślę również, że do przeprowadzenia demokratycznych wyborów potrzeba nie tylko regulaminu, ale również komisji wyborczej, podliczenia głosów itd. W moim przekonaniu należy tu zapisać prawo, które w skrajnych przypadkach da możliwość dojścia do celu, jakim jest wybór społecznego inspektora pracy.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#PoselZbigniewSenkowski">Poseł Jan Rulewski /niez./: Myślę, że do tego samego celu można dojść poprzez "uszczelnienie" art. 6, w którym w obecnej postaci jest założone, że może nie dojść do wyborów, bo organizacje związkowe nie uzgodnią ich warunków, czyli nie zostaną spełnione zapisy ust. 2. W związku z tym proponuję, aby w ust. 3 dopisać i ten przypadek. Brzmiałoby to tak: "W przypadku, gdy u pracodawcy nie działa zakładowa organizacja związkowa lub nie ma możliwości przeprowadzenia wyborów przez organizacje związkowe, wybór lub odwołanie społecznego inspektora pracy jest przeprowadzany w trybie przyjętym w zakładzie pracy". Oznacza to, że w każdym przypadku wybór zostanie dokonany.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PoselRomanGiedrojc">W obowiązującej jeszcze ustawie z 1983 roku jest powiedziane: "Organizacje związkowe organizują wybór społecznego inspektora pracy u danego pracodawcy". Chcę zapytać przedstawicieli Państwowej Inspekcji Pracy, czy w świetle wyników przeprowadzanych kontroli można powiedzieć, że takie zjawiska są nagminne, że bardzo często organizacje związkowe nie są w stanie się dogadać co do wyboru społecznego inspektora pracy?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PoselJacekPiechota">Panie pośle, zwracam uwagę, że mamy tutaj do czynienia z zupełnie nową propozycją, z zupełnie nową filozofią zapisu ustawowego. Według poprzedniej ustawy społecznych inspektorów pracy wybierały zakładowe organizacje związkowe. Do tego była im potrzebna wspólna reprezentacja, którą czasem trudno było wyłonić, bo związki nie zawsze chciały się ze sobą dogadać. Propozycja podkomisji idzie w innym kierunku, już się nie mówi o wyłanianiu wspólnej reprezentacji związkowej, tylko o wspólnym dokonaniu samej procedury wyboru społecznego inspektora pracy przez wszystkich pracowników.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PoselMaciejManicki">Ja w kwestii proceduralnej, pan poseł Jan Rulewski zgłosił wniosek do ust. 3, którego jeszcze nie zaczęliśmy. Proponuję, aby najpierw rozpatrzyć inne wnioski, a dopiero jak je ewentualnie odrzucimy, to będziemy mogli przejść do ust. 3. Zgłaszam to dlatego, że mam w stosunku do ust. 3 wniosek dalej idący i nie chcę, aby rozstrzygnięcie dotyczące wniosku pana posła Jana Rulewskiego uniemożliwiło zgłoszenie mojego wniosku.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PoselJacekPiechota">Oczywiście, tym bardziej że traktuję wniosek pana posła Jana Rulewskiego jako alternatywę wobec wniosku panów posłów: Stanisława Szweda i Zbigniewa Senkowskiego. Obie te propozycje idą w podobnym kierunku, mają rozstrzygnąć, co się dzieje, jeżeli organizacje związkowe nie dojdą do porozumienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PoselRomanGiedrojc">Pan przewodniczący się pomylił, poprzednia ustawa z dnia 24 czerwca 1983 r. przewidywała wybór społecznego inspektora pracy przez ogół pracowników lub ich delegatów, zależnie od wielkości zakładu pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PoselJacekPiechota">Oczywiście ma pan rację, posługiwałem się już nowym tekstem.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#DyrektordepartamentuwGlownymInspektoraciePracyAnnaHintz">Spory dotyczące kwestii, która organizacja związkowa miałaby wybierać społecznego inspektora pracy, nigdy nie angażowały Państwowej Inspekcji Pracy, dlatego nie możemy powiedzieć, czy są one częste, czy nie. Ta kwestia jest raczej załatwiana przez ponadzakładowe organizacje związkowe. Do nas związki zawodowe nigdy się z taką sprawą nie zwracały. Ta sprawa nie należy do zakresu kompetencji PIP, od tego są niezależne związki zawodowe. Ewentualne nasze zaangażowanie się w tę kwestię byłoby naruszeniem ustawy o związkach zawodowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PoselJacekPiechota">Przystępujemy do głosowania. Jako pierwszy poddam pod głosowanie wniosek pana posła Zbigniewa Senkowskiego, aby po ust. 2, który już przyjęliśmy, wprowadzić ust. 3, 4, 5 i 6 w brzmieniu zawartym w propozycji pana posła Stanisława Szweda. Kto jest za wnioskiem pana posła Zbigniewa Senkowskiego? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Podaję wyniki głosowania: 7 posłów głosowało za, 15 przeciw, 3 osoby wstrzymały się od głosu. Stwierdzam, że połączone Komisje odrzuciły wniosek pana posła Zbigniewa Senkowskiego.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#PoselJacekPiechota">Przechodzimy do ust. 3 art. 6 w brzmieniu przedłożonym przez podkomisję. Proszę o składanie dalszych wniosków. Mamy już wniosek złożony przez pana posła Jana Rulewskiego, który proponuje, aby w przypadku, gdy u pracodawcy nie działa zakładowa organizacja związkowa lub działające organizacje nie mogą dojść do porozumienia, wybór społecznego inspektora pracy był przeprowadzany w sposób stosowany do tej pory.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PoselMaciejManicki">Mój wniosek jest dalej idący, bo proponuję skreślenie ust. 3 w całości. Intencją mojego wniosku jest doprowadzenie do sytuacji, że społeczni inspektorzy będą działali tylko tam, gdzie są związki zawodowe i będą działali pod ich nadzorem. Przypomnę, że mamy prawo do wolnego zrzeszania się w związki zawodowe, tam gdzie nie ma związków zawodowych, nie musi być i społecznych inspektorów pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PoselJacekPiechota">Pan poseł Maciej Manicki zgłosił wniosek bardzo daleko idący. W związku z nim powstaje pewien problem, proszę o opinię Biura Legislacyjnego, bo przyjęliśmy już zmianę nr 3 dotyczącą art. 2, która wprowadza taki zapis w ust. 2: "U pracodawcy, u którego nie działają związki zawodowe, społeczna inspekcja pracy jest kierowana przez zakładowego społecznego inspektora pracy". Oznacza to, że zgodnie z duchem i literą tego ustępu społeczny inspektor pracy ma prawo być powołany i działać również tam, gdzie nie ma organizacji związkowych. Skoro zapisaliśmy taką wolę to należy umożliwić jego wybór i określić, w jaki sposób ma być dokonany. W tej sytuacji nie wiem, czy wniosek pana posła może być w ogóle rozpatrywany, chyba jest nieco spóźniony. Oczywiście pan poseł Maciej Manicki ma prawo złożyć go, jako wniosek mniejszości. Myślę tylko, że powinien on dotyczyć również ust. 2, bo ust. 3 art. 6 jest tylko konsekwencją zapisu przyjętego w ust. 2 art. 2. Nie mogę poddać tego wniosku pod głosowanie.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#PoselJacekPiechota">Czy są inne uwagi dotyczące treści ust. 3? Nie słyszę. Przystępujemy do rozpatrywania wniosku pana posła Jana Rulewskiego, który proponuje aby zapis ust. art. 6 brzmiał: "W przypadku, gdy u pracodawcy nie działa zakładowa organizacja związkowa lub działające organizacje związkowe nie są w stanie porozumieć się, co do czynności przeprowadzenia wyboru, wybór lub odwołanie społecznego inspektora pracy jest przeprowadzany w trybie przyjętym w zakładzie pracy". Czy w tej sprawie ktoś chce zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PoselMaciejManicki">Co oznacza to zakończenie: "w trybie przyjętym w zakładzie pracy"? A jeżeli jest to zakład nowo utworzony, w którym nie ma jeszcze przyjętego trybu, nie ma żadnej tradycji w tym zakresie, nie ma jeszcze związków, to jak będzie wyglądał ten "tryb przyjęty"?</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#PoselMaciejManicki">Poseł Jan Rulewski /niez./: Już raz dyskutowaliśmy, że na tę sytuację nie ma sposobu ustawowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PoselJacekPiechota">Jeżeli znów zaczniemy próbować określać, w jakim trybie ma być określany tryb, to ja się poddaję i oddaję przewodniczenie panu przewodniczącemu Janowi Lityńskiemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PoselJanLitynski">Sytuacja będzie następująca, jeśli tryb nie zostanie przyjęty, to nie będzie społecznego inspektora pracy. Jeżeli pracownicy zakładu nie są w stanie porozumieć się co do trybu wyboru, to znaczy, że nie potrzebują społecznego inspektora pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#PoselJacekPiechota">Ta uwaga jest ważna i trzeba o niej pamiętać w toku całej dyskusji. Nie wprowadzamy obowiązku wyboru społecznego inspektora pracy. W związku z tym, w każdej sytuacji, w której norma ustawowa nie zostanie wypełniona, po prostu nie wybierze się społecznego inspektora pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PoselJacekSzczot">Sformułowanie: "w trybie przyjętym w zakładzie pracy" jest używane w prawie pracy, takie zapisy są używane w Kodeksie pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#PoselMaciejManicki">Wiem, że tworząc ustawę tworzymy prawo abstrakcyjne, bo inaczej nie wolno, ale w moim przekonaniu, tym razem ta abstrakcja jest już posunięta do granic wykraczających poza formy zwyczajowe. Nie uspokaja mnie również to, że taki przepis był już raz zapisany, bo to oznacza tylko tyle, że ustawodawca już raz stanął przed tym problemem i albo mu się nie chciało, albo nie umiał go rozwiązać.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PoselJacekPiechota">Jest taki artykuł i taki zapis w Kodeksie pracy. Przy-stępujemy do głosowania. Kto jest za wnioskiem zgłoszonym przez pana posła Jana Rulewskiego? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał od głosu? Podaję wyniki głosowania: 3 posłów głosowało za, 9 przeciw, 12 osób wstrzymało się od głosu. Stwierdzam, że połączone Komisje odrzuciły wniosek pana posła Jana Rulewskiego. Oczywiście pan poseł ma prawo zgłosić ten wniosek jako wniosek mniejszości.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#PoselJacekPiechota">Czy ktoś ma jeszcze jakieś uwagi do ust. 3?</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#PoselMaciejManicki">Mam uwagę o charakterze stricte redakcyjnym, w mojej ocenie trzeba tu skreślić wyraz "zakładowa", który nie występuje w poprzednich przepisach. Wcześniej mówimy tylko o działającej organizacji związkowej, a tu nagle pojawia się zakładowa, co powoduje sprzeczność w zapisach. Chodzi mi tylko o poprawkę redak-cyjną, to trzeba ujednolicić, bo nie wszystkie organizacje muszą mieć status organizacji zakładowej. Słowo "zakładowa" jest tutaj zbędnym ozdobnikiem, bo chodzi o organizację związkową działającą u pracodawcy, która może być międzyzakładowa lub nawet ogólnokrajowa.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#PoselJacekPiechota">Znów mam problem, bo już w art. 2 ust. 1 przyjęliśmy zapis: "jest kierowana przez zakładowe organizacje związkowe".</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#PoselJacekSzczot">Intencją podkomisji było wskazanie, że chodzi o zakładową organizację związkową, żeby nie były to komórki szersze, międzyzakładowe czy inne, które nie mają pełnej podmiotowości w danym zakładzie pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#PoselJacekPiechota">Pan poseł Maciej Manicki wycofał swoją wątpliwość. Czy do ust. 3 są jeszcze jakieś uwagi? Nie widzę. Przyjęty.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#PoselJacekPiechota">Ust. 4 art. 6. Czy są jakieś uwagi? Nie ma. Przyjęty. Tym samym przyjęliśmy całą zmianę nr 7 dotyczącą art. 6.</u>
<u xml:id="u-38.2" who="#PoselJacekPiechota">Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 8, która dotyczy art. 7. Czy do pkt. a są uwagi? Nie ma. Stwierdzam, że pkt a został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-38.3" who="#PoselJacekPiechota">Przechodzimy do pkt. b dotyczącego ust. 2, który otrzymuje brzmienie: "Odwołanie może nastąpić na wniosek:" itd. Czy są uwagi? Nie ma. Przyjęty.</u>
<u xml:id="u-38.4" who="#PoselJacekPiechota">Przechodzimy do pkt. c, w którym proponuje się skreślenie ust. 4. Czy do tego skreślenia są uwagi? Nie ma. Oznacza to, że przyjęliśmy całą zmianę nr 8. Przechodzimy do zmiany nr 9, która dotyczy art. 8. Mamy tu zapisaną propozycję nowego brzmienia art. 8.</u>
<u xml:id="u-38.5" who="#PoselJacekPiechota">Czy do ust. 1 są uwagi? Nie widzę. Przyjęty.</u>
<u xml:id="u-38.6" who="#PoselJacekPiechota">Czy do ust. 2 są uwagi? Nie widzę. Przyjęty.</u>
<u xml:id="u-38.7" who="#PoselJacekPiechota">Czy do ust. 3 są uwagi? Nie widzę. Przyjęty.</u>
<u xml:id="u-38.8" who="#PoselJacekPiechota">Czy do ust. 4 są uwagi? Nie widzę. Przyjęty. Tym samym przyjęliśmy całą zmianę nr 9 dotyczącą art. 8.</u>
<u xml:id="u-38.9" who="#PoselJacekPiechota">Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 10, nadającej nowe brzmienie art. 9.</u>
<u xml:id="u-38.10" who="#PoselJacekPiechota">Czy do ust. 1 są uwagi? Nie widzę. Przyjęty.</u>
<u xml:id="u-38.11" who="#PoselJacekPiechota">Czy do ust. 2 są uwagi? Nie widzę. Przyjęty. Stwierdzam, że przyjęliśmy zaproponowane przez podkomisję zmiany w art. 9.</u>
<u xml:id="u-38.12" who="#PoselJacekPiechota">Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 11, w której proponuje się nowe brzmienie ust. 1-3 w art. 11.</u>
<u xml:id="u-38.13" who="#PoselJacekPiechota">Czy do ust. 1 są uwagi? Nie widzę. Przyjęty.</u>
<u xml:id="u-38.14" who="#PoselJacekPiechota">Czy do ust. 2 są uwagi? Nie widzę. Przyjęty.</u>
<u xml:id="u-38.15" who="#PoselJacekPiechota">Czy do ust. 3 są uwagi? Nie widzę. Przyjęty. Stwierdzam, że tym samym przyjęliśmy całą zmianę nr 11, dotyczącą art. 11.</u>
<u xml:id="u-38.16" who="#PoselJacekPiechota">Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 12, dotyczącej art. 12. W zmianie tej ust. 1 i 2 otrzymują nowe brzmienie. Czy do ust. 1 są uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W trzeciej linijce wkradło się nieprawidłowe sformułowanie: "treść wniosku", a powinno być: "treść zalecenia", ponieważ w całej ustawie posługujemy się pojęciem zaleceń i wniosków, a więc tu powinna być treść zalecenia, a nie wniosku.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W trzeciej linijce od dołu też proponuję doprecyzowanie, po słowach: "oraz treść decyzji..." należy wpisać słowo: "pracodawcy". Jest to konsekwencja zapisu art. 9 ust. 2, w którym mówimy, że pracodawca podejmuje decyzje w sprawie usunięcia stwierdzonych nieprawidłowości. Tu o tę właśnie decyzję chodzi, dlatego, aby było klarownie, trzeba zapisać: "oraz treść decyzji pracodawcy".</u>
<u xml:id="u-39.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Jan Rulewski /niez./: Mam wątpliwość: a co będzie, gdy występuje różnica zdań między społecznym inspektorem pracy a decyzją pracodawcy lub osoby upełnomocnionej? Jakie prawa przysługują wtedy stronom?</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#PoselJacekPiechota">Rozstrzygnęliśmy to już w zmianie wcześniejszej w ust. 3 art. 11: "Pracodawca może wnieść sprzeciw od zalecenia zakładowego społecznego inspektora pracy do właściwego inspektoratu PIP".</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#PoselJacekPiechota">Poseł Jan Rulewski /niez./: Jeszcze jedna sprawa, czy społeczny inspektor pracy nie powinien przy każdym z takich zaleceń podawać, nie tylko uzasadnienia, ale i podstawy prawnej, żeby te zalecenia nie były całkiem subiektywne. Moim zdaniem, wzorem powinna tu być Państwowa Inspekcja Pracy, która za każdym razem powołuje się jednak na jakąś podstawę prawną. Być może nie uda się tego zrobić we wszystkich przypadkach, ale w większości tak, bo przecież większość zagadnień prawa pracy jest skodyfikowana.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#PoselRomanGiedrojc">Nie podzielam poglądów pana posła Jana Rulewskiego, bo to właśnie możliwość odwołania do Państwowej Inspekcji Pracy jest takim umocowaniem zalecenia społecznego inspektora pracy. Jeżeli zrobi on coś niezgodnie z prawem, to państwowy inspektor pracy tę sprawę rozstrzygnie i nie będzie problemu. Przymuszanie społecznych inspektorów pracy do pisania podstaw prawnych, które tak często się zmieniają, uważam za bezzasadne i niepotrzebne.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#PoselJacekPiechota">Myślę, że uwagi Biura Legislacyjnego do ust. 1 przyjmujemy bez zastrzeżeń. Pozostaje nam kwestia rozstrzygnięcia sprawy wniosku pana posła Jana Rulewskiego, który proponuje zobowiązanie społecznych inspektorów pracy do podawania podstawy prawnej ich zaleceń.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#PoselJacekPiechota">Poseł Jan Rulewski /niez./: Mam jeszcze wniosek, aby zmienić słowa: "decyzja pracodawcy" na słowa: "stanowisko pracodawcy".</u>
<u xml:id="u-42.2" who="#PoselJacekPiechota">W wyniku zalecenia pracodawca może również podjąć decyzję. Dlaczego mamy mu tego zakazać? Jeżeli się nie zgadza z treścią zalecenia i nie chce wydać określonej decyzji, to może odwołać się do PIP. Taki jest mechanizm tego zapisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#PoselAndrzejSkorulski">Myślę, że ten zapis jest jasny i precyzyjny, bo to pracodawca, który odpowiada za zakład pracy, wydaje decyzję i poleca swoim podwładnym usunięcie stwierdzonych uchybień. To jest decyzja pracodawcy.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#PoselJacekPiechota">Rozumiem, że pan poseł Jan Rulewski przyjął tę argu-mentację. Rozumiem, że nie ma więcej uwag do ust. 1. Przyjęty.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#PoselJacekPiechota">Art. 12 ust. 2. Czy są jakieś uwagi? Nie widzę. Przyjęty. Tym samym przyjęliśmy całą zmianę nr 12, oczywiście z uwagami Biura Legislacyjnego.</u>
<u xml:id="u-44.2" who="#PoselJacekPiechota">Przystępujemy do rozpatrywania zmiany nr 13, która dotyczy art. 13. W ust. 1 podkomisja zapisała od razu dwa warianty do wyboru. Proszę o wyjaśnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#PoselJacekSzczot">Oba warianty dotyczą sytuacji, gdy zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z pracownikiem pełniącym funkcję społecznego inspektora pracy. Różnica pomiędzy wariantami polega tylko na tym, że według pierwszego zakładowa organizacja związkowa musi na takie zwolnienie wyrazić zgodę, a według drugiego musi tylko zaopiniować taką decyzję pracodawcy. W podkomisji zdania na ten temat były podzielone i dlatego zapisaliśmy dwa warianty do decyzji Komisji. Zasadnicza różnica pomiędzy tymi dwoma wariantami jest taka, że według pierwszego, nawet jeżeli społeczny inspektor pracy dopuści się czynu, który podlega art. 52 Kodeksu pracy, za który to czyn normalnie można pracownika zwolnić z pracy, oczywiście po uzyskaniu opinii zakładowej organizacji związkowej, to jest on chroniony niemalże bezwzględnie. Oczywiście zakładowa organizacja związkowa może zadziałać racjonalnie, ale ma też możliwość zapewnienia społecznemu inspektorowi pracy praktycznie całkowitej bezkarności. Według drugiego wariantu w takiej sytuacji wymagana jest, tak jak wobec wszystkich innych pracowników tylko opinia zakładowej organizacji związkowej. Taka jest podstawowa różnica pomiędzy tymi dwoma wariantami.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#PoselJanLitynski">Chcę zgłosić wariant III, który brzmiałby w ten sposób: "Pracownik pełniący funkcję społecznego inspektora pracy podlega szczególnej ochronie przed zwolnieniem z pracy w przypadku gdy zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy o pracę. Rozwiązanie umowy o pracę może nastąpić po uprzednim uzyskaniu opinii..." i dalej, jak w wariancie II. Czyli pracownik pełniący funkcję społecznego inspektora pracy może dostać wypowiedzenie, ale przy spełnieniu określonych warunków. Taki zapis trzeba wprowadzić, jeżeli chcemy, aby społeczni inspektorzy pracy funkcjonowali również w małych zakładach, jeżeli go nie będzie, to gwarantuję państwu, że w większości małych przedsiębiorstw społecznych inspektorów pracy w ogóle nie będzie. Pracodawca nie dopuści do jego wyboru, bo nie będzie mógł go potem zwolnić, nawet w przypadku kłopotów finansowych lub gdyby źle pracował. Proponuję, aby nie patrzeć tylko przez pryzmat dużych zakładów pracy, ale rozumieć także problemy małych przedsiębiorstw. Jeżeli zależy nam, aby w małych firmach cokolwiek powstawało, to musi być ten przepis umożliwiający zwolnienie pracownika. Bez niego tych inspektorów tam po prostu nie będzie.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#WicedyrektordepartamentuwMinisterstwiePracyiPolitykiSocjalnejJacekOlesinski">Chcę zwrócić uwagę na sprawę następującą, przyjęcie wariantu II oznacza skreślenie szczególnej ochrony prawnej społecznych inspektorów pracy. Taki zapis będzie sprzeczny z Konwencją i Dyrektywą 391 Rady Europy, która dotyczy bezpieczeństwa i higieny pracy. W jej art. 11 ust. 4 jest powiedziane: "Przedstawiciele pracowników działający w komisji warunków pracy nie mogą się znaleźć w jakimkolwiek niekorzystnym położeniu w związku z pełnieniem swojej działalności". Proszę pamiętać, że społeczni inspektorzy pracy zawsze są w pewnej opozycji w stosunku do pracodawcy lub jego przedstawicieli. Zapewnienie szczególnej ochrony prawnej społecznego inspektora pracy poprzez konieczność uzyskania zgody organizacji związkowej jest jak najbardziej wskazane. Byłoby to zgodne z Dyrektywą 391 z 1989 r. Poza tym proszę pamiętać, że polskie prawo pracy posługuje się w wielu miejscach instytucją szczególnej ochrony prawnej pracowników pełniących funkcje społeczne czy będących w szczególnej sytuacji np. kobiety w ciąży. Przyjęcie wariantu II bez szczególnej ochrony trwania stosunku pracy społecznego inspektora pracy spowoduje również zachwianie statusu społecznego inspektora pracy, a tym samym Sejm będzie musiał dokonać zmian w innych ustawach, np. w ustawie o zwolnieniach grupowych, w której również inspektorzy są szczególnie chronieni. We wszystkich ustawach ten status musi być konsekwentnie taki sam.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#PoselAndrzejSkorulski">Podpisuję się w całej rozciągłości pod wypowiedzią mojego poprzednika. Uważam, że z jednej strony jest tak, jak argumentował pan poseł Jan Lityński, że pracodawcy będą się obawiali pewnego status quo społecznego inspektora pracy, ale z drugiej strony trzeba jednak pamiętać, że społeczny inspektor pracy pełni szczególną rolę w zakładzie pracy i w związku z nią musi być chroniony. Poza tym zapis wariantu I jest bezpieczny, bo w przypadku gdy zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia, a wszyscy wiemy, jakie to są przyczyny, to żadna organizacja związkowa nie poprze takiego społecznego inspektora pracy i nie zostawi go na tej funkcji. Ja o takim przypadku nie słyszałem. Reasumując, uważam że wariant I powinien zostać utrzymany.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#PoslankaMariaZoltowskaKleitz">Również podzielam dwa poprzednie stanowiska i chce powiedzieć, że jest ochrona przed nieuzasadnionym rozwiązaniem umowy o pracę i takie wypowiedzenia kontroluje się przy pomocy opinii związkowych, jak też jest szczególna ochrona, która wymaga zgody związku zawodowego. Jednocześnie chcę uspokoić tych wszystkich, którzy mają obawy, że społeczny inspektor pracy, który dokonał czynu kwalifikującego go do rozwiązania umowy na podstawie art. 52, tej umowy nie będzie mógł mieć rozwiązanej. W każdym takim przypadku umowa o pracę może zostać rozwiązania, tylko w sytuacji gdy zakładowa organizacja związkowa nie wyrazi zgody, będzie to rozwiązanie wadliwe. Tego typu sprawy rozpatruje sąd pracy i nie ma obawy, że ktoś, kto w sposób rażący narusza obowiązki pracownicze czy występuje przeciwko pracodawcy ma stosunek pracy chroniony bezwzględnie i bez żadnych możliwości jego rozwiązania. Natomiast pozostawienie wariantu II praktycznie całkowicie znosi szczególną ochronę i nie daje żadnych szans obiektywnego funkcjonowania społecznego inspektora pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#PoselJacekSzczot">Nie podzielam stanowiska moich poprzedników z tego pro-stego względu, że szczególna ochrona występuje w wariancie II. Polega ona na tym, że pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę z pracownikiem peł-niącym funkcję społecznego inspektora pracy w czasie trwania mandatu oraz w okresie jednego roku po jego wygaśnięciu. Jest to szczególna ochrona całkowicie zgodna z zaleceniami Dyrektywy 391 z 1989 r. Natomiast szczególna ochrona nie jest rozciągnięta na sytuacje, które są określone w art. 52 Kodeksu pracy: "Pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika w razie ciężkiego naruszenia obowiązków pracowniczych" itd.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#PoselJacekSzczot">Druga sprawa, ust. 2 art. 13 mówi: "Przepis ust. 1 nie narusza art. 40 Kodeksu pracy oraz art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 28 grudnia 1989 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn dotyczących zakładu pracy...". Przepis tego artykułu mówi: "Jeżeli z przyczyn określonych nie jest możliwe dalsze zatrudnianie na dotychczasowym stanowisku pracy pracowników, o których mowa w art. 39 i 177 Kodeksu pracy, a także pracowników będących członkami zarządu zakładowych organizacji związkowych albo rady pracowniczej przedsiębiorstwa państwowego oraz społecznymi inspektorami pracy, w czasie trwania ich kadencji oraz w okresie roku po jej upływie, zakład pracy może jedynie wypowiedzieć im dotychczasowe warunki pracy i płacy", a więc ta ochrona jest rozciągnięta na wszystkie możliwe ochrony, które wynikają z Dyrektywy 391. Moim zdaniem, nie jest potrzebna aż taka ochrona, że wymagane jest uzyskanie zgody zakładowej organizacji związkowej na rozwiązanie stosunku pracy w sytuacji gdy zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia. Ten wniosek jest zbyt daleko idący.</u>
<u xml:id="u-50.2" who="#PoselJacekSzczot">Poseł Jan Rulewski /niez./: Proponuję połączenie obu stanowisk, i pana posła Jana Lityńskiego, i pana posła Andrzeja Skorulskiego. Pan poseł Jan Lityński mówił o szczególnej ochronie, która umożliwi pracę działaczy społecznych we wszystkich zakładach pracy, nie tylko społecznej inspekcji pracy, ale również związków zawodowych i innych. Ja myślę, że główną przyczyną ograniczania tej działalności jest przekroczenie limitu rozsądku "świętych krów", bo te same prawa dotyczą: radnych, ławników sądowych, posłów, senatorów itd., co powoduje, że możliwości uspołecznienia zakładów pracy są znikome. Pracodawcy stawiają bariery, z którymi przegrywa działacz społeczny, który mógłby działać w zakładzie. Moim zdaniem praktyka dowodzi, że proces tworzenia coraz większej ilości stanowisk "świętych krów" powinien zostać w jakiś sposób ograniczony, bo działa przeciwko samym zainteresowanym. Ponieważ społeczny inspektor pracy ma być inspektorem, a nie uczestnikiem dialogu, to oczywiście musi podlegać ochronie, ale uważam, że nie powinna to być ochrona bezwzględna, tak jak tu zaproponowano, tylko ochrona ograniczona, ograniczona do tych przypadków, w których zachodzi podejrzenie, że zwolnienie nastąpiło z przyczyn związanych z działalnością w inspekcji pracy. Oczywiście w tym miejscu powstaje pytanie: a jak to udowodnić? Sądzę, że takich spraw nie będzie dużo, a jeżeli się pojawią, to powinien je rozstrzygać sąd. Pozwany pracodawca będzie musiał udowodnić, że zwolnił społecznego inspektora pracy z przyczyn innych niż działalność inspekcyjna.</u>
<u xml:id="u-50.3" who="#PoselJacekSzczot">Proponuję przeredagowanie tego zapisu w ten sposób, aby była tu zapisana tylko obrona względna w sprawach związanych z pełnieniem funkcji, a nie obrona bezwzględna.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#PoselZbigniewSenkowski">Oczywiście opowiadam się za wariantem I, bo wariant II stwarza takie niebezpieczeństwo, że pracodawca będzie mógł zwolnić społecznego inspektora pracy w dowolnym momencie, a później niech się sprawa w sądzie toczy, nie wiadomo ile czasu, a inspektor i tak już nie będzie pracował. Mam również zastrzeżenie do wariantu I, bo jeżeli zwolnienie następuje po uprzednim uzyskaniu zgody zakładowej organizacji związkowej, to trzeba tu doprecyzować, której organizacji związkowej. W zakładzie mogą być, np. trzy organizacje; czy potrzebna jest zgoda wszystkich, czy jednej, czy macierzystej?</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#PoselZbigniewSenkowski">Druga sprawa, tutaj zapisaliśmy ewidentną nierówność ochrony społecznych inspektorów pracy w zakładach gdzie są związki zawodowe i gdzie ich nie ma. W tych pierwszych potrzebna jest zgoda związku, a w tych drugich trzeba tylko zawiadomić PIP. W związku z tym proponuję zmianę, oczywiście pod warunkiem, że przyjmiemy wariant I, w miejsce słów: "po uprzednim zawiadomieniu" trzeba wpisać słowa: "po uzyskaniu zgody właściwego okręgowego inspektora pracy PIP".</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#PoselMaciejManicki">Ja też już zadawałem pytanie, która organizacja związkowa ma wyrazić zgodę. Co będzie w sytuacji, gdy społeczny inspektor pracy nie jest członkiem żadnego związku? Można dom-niemywać, że gdy jest członkiem związku, to zgodę musi wydać organizacja macierzysta. A jak nie jest zrzeszony w żadnym związku, a taki stan rzeczy umożliwiliśmy wcześniejszym zapisem, to która organizacja wydaje zgodę? Czy wystarczy zgoda jednego z trzech związków? Co będzie w sytuacji, jak jedna organizacja się zgodzi, a druga nie? Co wówczas?</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#PoselMaciejManicki">Drugi problem dotyczy Państwowej Inspekcji Pracy. Mam pytanie, czemu ma służyć to zawiadamianie PIP, bo przecież nic z niego nie wynika. Sam fakt zawiadomienia nic nie oznacza; co okręgowy inspektor pracy PIP ma zrobić z tym zawiadomieniem, czy tylko włożyć je do akt, czy skontrolować pracodawcę na okoliczność zasadności zwolnienia? Czy taka kontrola PIP ma być solidarną zemstą na pracodawcy? Czemu służy to zawiadomienie PIP?</u>
<u xml:id="u-52.2" who="#PoselMaciejManicki">Czy ma to być opinia, czy zgoda związków zawodowych, to tą kwestią się nie zajmuję, bo na ten temat mam zdanie wyrobione, chodzi mi natomiast o kwestię rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia. Pan poseł słusznie wskazał art. 52 Kodeksu pracy, który mówi o zwolnieniu z pracy bez wypowiedzenia z winy pracownika. Gdybyśmy tutaj dopisali: "w przypadku gdy zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika", to podejrzewam, że spór o to, czy ma to być zgoda, czy opinia, byłby daleko mniejszy, bo wskazalibyśmy wyraźnie, o jaki problem chodzi. Przypomnę, że rozwiązanie umowy o pracę może nastąpić bez wypowiedzenia nie tylko z winy pracownika, ale z wielu innych przyczyn, niektóre z nich są wymienione w ust. 2. Składam wniosek o uzupełnienie tego zapisu.</u>
<u xml:id="u-52.3" who="#PoselMaciejManicki">Proszę również przedstawicieli Państwowej Inspekcji Pracy o wypowiedź, co sądzą o propozycji wyrażania przez nich zgody na zwalnianie, bo podejrzewam, że jest to dla nich problem dość trudny do przyjęcia.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#PoselRomanGiedrojc">Chcę zaznaczyć, że zdecydowanie opowiadam się za skreśleniem wariantu II, bo jest on nie do przyjęcia. Chcę powiedzieć, że wymaganie tylko opinii przy rozwiązywaniu umowy o pracę w trybie art. 52 spowoduje, że społeczna inspekcja pracy nie będzie praktycznie funkcjonować pod rządami zmienianej ustawy. Dlaczego? Dlatego że zapis tego artykułu też się zmienił, nie jest już tak jak dawniej, że były enumeratywnie wymienione wszystkie wykroczenia, za które można było rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia, teraz jest powiedziane w sposób wyraźny: "w przypadku ciężkiego naruszenia przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych", koniec, formuła zamknięta. W związku z tym nieukłonienie się pracodawcy też może być przyczyną rozwiązania umowy o pracę w trybie art. 52. Pracodawca może tu zastosować wiele innych pomysłów. Zdecydowanie opowiadam się za wariantem I, który jest rozszerzonym tylko zapisem z ustawy z roku 1983.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#DyrektordepartamentuAnnaHintz">Opowiadamy się oczywiście zdecydowanie za wariantem I, bo jest w nim zapisana szczególna ochrona społecznego inspektora pracy. Według wariantu II ta ochrona uległaby ograniczeniu i byłaby zdecydowanie słabsza niż ochrona członka zarządu związku zawodowego, a zadania społecznego inspektora pracy bardziej narażają go na konflikt i ewentualne rozstanie się z pracodawcą. Pan poseł Maciej Manicki ma rację, że należy tu dopisać, że chodzi o rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika, bo można również bez wypowiedzenia rozwiązać umowę, np. na skutek długotrwałej choroby. Tu chodzi o rozwiązanie stosunku pracy w trybie art. 52.</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#DyrektordepartamentuAnnaHintz">Natomiast propozycja, aby inspektor pracy wyrażał zgodę na rozwiązanie umowy o pracę wydaje mi się, z punktu widzenia mojej instytucji, nie do przyjęcia. Po pierwsze, wkraczalibyśmy w ten sposób w uprawnienia pracodawcy, który ponosi ryzyko nieprawidłowego bądź nieuzasadnionego rozwiązania umowy. To jest pracodawca i to on odpowiada za dobór załogi, więc nie możemy mu mówić, że wyrażamy bądź nie wyrażamy zgody na rozwiązanie umowy. To on ryzykuje rozwiązując umowę w sposób nieprawidłowy lub nieuzasadniony i to on ewentualnie stanie przed niezawisłym sądem, który powinien rozstrzygać takie sprawy. Kolejnym ryzykiem z naszej strony byłoby mogłaby zaistnieć zwykła pomyłka, że państwowy inspektor pracy wyraziłby zgodę na rozwiązanie umowy, sąd przywróciłby społecznego inspektora do pracy, bo sąd może opierać swoją wiedzę na dokumentach, które nie są dostępne dla PIP. W tej sytuacji państwowy inspektor pracy straciłby wiarygodność w oczach pracodawcy i związków zawodowych, a na to nie możemy sobie pozwolić. Uważamy, że należy przyjąć wariant I.</u>
<u xml:id="u-54.2" who="#DyrektordepartamentuAnnaHintz">Po co to zawiadamianie Państwowej Inspekcji Pracy? Myślę, że po to, aby zwolnienie społecznego inspektora pracy odbywało się po odpowiednim namyśle, aby było zrobione prawidłowo i zgodnie z prawem. Aby pracodawca zastanowił się nad tym, że społeczny inspektor pracy jest partnerem w codziennych działaniach PIP. Dlatego podkreślono tutaj konieczność współpracy społecznej inspekcji pracy z Państwową Inspekcją Pracy. Jest to po prostu chwila na zastanowienie się.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#PoselRomanGiedrojc">Po raz kolejny nie zgadzam się z przedmówcą i chcę powiedzieć, że podkomisja badała różne rozwiązania i uznała, że to zawiadomienie ma podobne znaczenie jak zawiadamianie okręgowego inspektora pracy o powstającym w zakładzie pracy sporze zbiorowym. Po takim zawiadomieniu okręgowy inspektor pracy może wysłać na kontrolę państwowego inspektora pracy, który ustali, czy pracodawca postąpił zgodnie z prawem. Jeżeli zostanie ustalone, że zwolnienie zostało dokonane niezgodnie z prawem, to mogą zostać wyciągnięte pełne konsekwencje w stosunku do pracodawcy.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#PoselAdamSzejnfeld">Chcę tylko powiedzieć, że z wypowiedzi pani dyrektor Anny Hintz zrozumiałem tylko tyle, że PIP nie może sobie pozwolić na stratę autorytetu w przypadku przegrania sprawy w sądzie pracy, natomiast związek zawodowy może sobie na to pozwolić.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#PoselJacekSzczot">Z wypowiedzi panów posłów: Zbigniewa Senkowskiego i Macieja Manickiego wynikało, że nie jest wiadomo, do której organizacji związkowej ma się zwrócić pracodawca chcący rozwiązać stosunek pracy. W ustawie o związkach zawodowych z 1991 roku jest dość precyzyjnie określone, która organizacja związkowa wydaje zgodę bądź opinię w określonej sytuacji. Jeżeli społeczny inspektor pracy należy do związku zawodowego, to oczywiście wydaje je ta organizacja, jeżeli nie należy, to wydaje ta organizacja, która reprezentuje go przed pracodawcą.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#PoselJacekSzczot">Zawiadamianie Państwowej Inspekcji Pracy ma uruchomić nadzór, który stwierdzi, czy stosunek pracy został rozwiązany prawidłowo. Ewentualnie może ono spowodować kontrolę w tym zakresie, ale tylko w tym zakresie. Jeżeli PIP będzie chciała poszerzyć zakres kontroli, to będzie to już odrębna kwestia.</u>
<u xml:id="u-57.2" who="#PoselJacekSzczot">Oczywiście jest prawdą, że PIP nie może wydawać zgody na zwolnienie, bo nie jest organem, który jest właściwym organem odwoławczym w tej kwestii, a więc nie udziela zgody tylko otrzymuje informację.</u>
<u xml:id="u-57.3" who="#PoselJacekSzczot">Kolejne istotne pytanie, czy zgoda, czy opinia zakładowej organizacji związkowej? W tym zapisie różnicujemy społecznych inspektorów pracy, na tych, którzy działają w zakładach pracy, w których funkcjonują związki zawodowe i do zwolnienia inspektora potrzebna jest ich zgoda, i na tych, którzy działają w podmiotach gospodarczych, w których nie ma związków zawodowych, bo tam do zwolnienia inspektora wystarczy tylko powiadomienie PIP. W ten sposób następuje zróżnicowanie sytuacji społecznych inspektorów pracy, które rodzi pytanie, czy w tych drugich zakładach pracy nie mamy przypadkiem do czynienia z naruszeniem Dyrektywy 391. Skoro nie trzeba nawet opinii, bo wystarczy samo zawiadomienie PIP, to mamy chyba sytuację braku ochrony społecznych inspektorów pracy. Dlatego wariant II wydaje mi się lepszy, bo w nim wszyscy społeczni inspektorzy pracy są traktowani tak samo.</u>
<u xml:id="u-57.4" who="#PoselJacekSzczot">Kolejną wątpliwość zgłaszał pan poseł Maciej Manicki, który mówił o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia. W grę wchodzą dwa artykuły Kodeksu pracy: art. 52 - zwolnienie z winy pracownika i art. 53 - zwolnienie bez winy pracownika. W tym drugim przypadku mamy do czynienia ze społecznym inspektorem pracy, który był nieobecny w zakładzie pracy przez podstawowy sześciomiesięczny okres zasiłkowy i w tym czasie nie pełnił swojej funkcji, a więc i tej szczególnej ochrony wtedy nie powinno być. Rozwiązanie stosunku pracy mogłoby nastąpić, chyba że zakładowa organizacja związkowa w swojej opinii zdecydowanie napisze, że uważa, że ten pracownik wróci do pracy. Wtedy powstaje kwestia, kto będzie płacił za ten okres zatrudnienia, gdy nie nastąpiło rozwiązanie stosunku pracy zgodnie z art. 53 Kodeksu pracy. W jakim położeniu prawnym znalazłby się wtedy inspektor? Skończył mu się okres zasiłkowy, a jest w dalszym ciągu zatrudniony, czyli jest to zatrudnienie bez prawa do wynagrodzenia, chyba coś takiego trzeba by tu wpisać. Dlatego moim zdaniem nie może być mowy o pełnej ochronie i pełnej realizacji zaleceń Dyrektywy 391, jeśli różnicujemy społecznych inspektorów pracy w zależności od tego, gdzie są zatrudnieni. W zakładach, w których są związki, czy też w zakładach, w których związków nie ma.</u>
<u xml:id="u-57.5" who="#PoselJacekSzczot">Jeszcze jedna uwaga, która się nasuwa po wysłuchaniu tego, co zgłosił pan poseł Jan Lityński. Oczywiste jest, że tą ochroną można objąć pracowników tylko i wyłącznie w stosunku do sytuacji, które wynikają z wykonywania funkcji społecznego inspektora pracy. Takie rozwiązania zna już polskie prawo, dotyczą one np. ochrony stosunku pracy radnego. Rada gminy ma prawo odmówić zgody na rozwiązanie stosunku pracy, jeżeli jego powód wiązałby się z wykonywaniem mandatu radnego. Należy ten zapis sprecyzować i podać pod głosowanie jako trzeci wariant.</u>
<u xml:id="u-57.6" who="#PoselJacekSzczot">W dalszym ciągu uważam, że nie będzie naruszenia Dyrektywy 391,jeżeli zastosujemy i przyjmiemy wariant II, zaproponowany przez podkomisję.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#PoselAdamSzejnfeld">Przypominam posłom spoza Komisji i gościom, że macie państwo prawo zabierać głos, nie możecie tylko zgłaszać wniosków i poprawek, chyba że któryś z posłów przejmie wasz wniosek.</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#PoselAdamSzejnfeld">Przechodzimy do głosowania. Mamy trzy warianty, dwa zapisane w sprawozdaniu pod-komisji oraz trzeci zgłoszony przez pana posła Jana Lityńskiego. Pan poseł Jan Lityński zgłosił następującą treść wariantu III: "Praca społecznego inspektora pracy podlega szczególnej ochronie. W przypadku gdy zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy o pracę, rozwiązanie umowy o pracę może nastąpić po uprzednim uzyskaniu opinii zakładowej organizacji związkowej, a jeżeli u pracodawcy nie działają związki zawodowe, po uprzednim zawiadomieniu właściwego okręgowego inspektora pracy PIP". Czy ta treść się zgadza?</u>
<u xml:id="u-58.2" who="#PoselAdamSzejnfeld">Poseł Jan Rulewski /niez./: W takim razie ja zgłaszam czwarty wariant.</u>
<u xml:id="u-58.3" who="#PoselAdamSzejnfeld">Panie pośle, trzeba go było zgłosić wcześniej, bo jeżeli pan go zgłasza teraz, to znaczy, że wracamy do dyskusji nad ust. 1, którą już zamknęliśmy.</u>
<u xml:id="u-58.4" who="#PoselAdamSzejnfeld">Poseł Jan Rulewski /niez./: Ja go już wcześniej zgłosiłem pod postacią ochrony względnej, tak jak to jest w konwencji rajcowskiej. Trzeba zapisać: "Jakiekolwiek zwolnienie nie może być związane z pełnioną funkcją społecznego inspektora pracy".</u>
<u xml:id="u-58.5" who="#PoselAdamSzejnfeld">Panie pośle, to nie jest treść wariantu,tylko pewne wskazanie kierunku rozwiązania. My teraz obradujemy nad sprawozdaniem podkomisji i możemy głosować tylko konkretne wnioski, a nie ogólne myśli. Chcę ponadto powiedzieć, że tego typu rozwiązanie też nie załatwi sprawy, bo kto zna przypadki związane ze zwalnianiem radnych, mimo że są chronieni,ten wie, że takie zapisy do niczego nie prowadzą.</u>
<u xml:id="u-58.6" who="#PoselAdamSzejnfeld">Czy pan poseł Jan Rulewski podtrzymuje zgłoszenie swojego wariantu? Tak. To proszę go sprecyzować.</u>
<u xml:id="u-58.7" who="#PoselAdamSzejnfeld">Poseł Jan Rulewski /niez./: "Wypowiedzenie umowy o pracę nie zachodzi w przypadku, gdy ma to związek z pełnioną funkcją społecznego inspektora pracy".</u>
<u xml:id="u-58.8" who="#PoselAdamSzejnfeld">Proszę Biuro Legislacyjne o opinię. Czy w razie gdyby przeszedł wariant IV, to państwo będą wiedzieli, co przeszło?</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Uważam, że tak, tylko kierunkowy zapis nie może być przyjęty ze względów proceduralnych i regulaminowych. Chyba że obie Komisje wyrażą zgodę na to, że ostatecznej redakcji dokona prezydium, ale chyba tak nie powinno być.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#PoselAdamSzejnfeld">W takim razie przegłosujemy trzy warianty, które już wiemy,jak wyglądają, natomiast pan poseł ma prawo zgłoszenia swojego wariantu jako poprawki w drugim czytaniu.</u>
<u xml:id="u-60.1" who="#PoselAdamSzejnfeld">Głosujemy alternatywnie. Kto jest za przyjęciem wariantu I? Kto jest za przyjęciem wariantu II? Kto jest za przyjęciem wariantu III zgłoszonego przez pana posła Jana Lityńskiego? Podaję wyniki głosowania: za wariantem I głosowało 15 posłów, za wariantem II głosował jeden poseł, a za wariantem III głosowało 3 posłów. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły wariant I ust. 1 w art. 13.</u>
<u xml:id="u-60.2" who="#PoselAdamSzejnfeld">Przystępujemy do rozpatrywania ust. 2 art. 13. Czy są uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#PoselMaciejManicki">Proponuję, aby dla uniknięcia możliwości złych interpretacji zmienić kolejność ust. 2 i 3, a w obecnym ust. 2, który stałby się ust. 3, napisać: "Przepisy ust. 1 i 2 nie naruszają art. 40 Kodeksu pracy oraz art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 28 grudnia 1989 r. ...". Czyli tozastrzeżenie zostałoby rozszerzone również na art. 43 Kodeksu pracy. Chodzi mi o to, że przy obecnej redakcji mamy taki stan, iż ust. 2 stanowi, że przepis ust. 1, czyli zakaz zwalniania pracownika i rozwiązywania umowy o pracę nie narusza art. 40 Kodeksu pracy i art. 6 ust. 1 ustawy o zwolnieniach z przyczyn dotyczących zakładu pracy. Ten artykuł stanowi, że zamiast rozwiązać umowę o pracę można wypowiedzieć warunki pracy i płacy, ale jednocześnie przepis ust. 3 zabrania wypowiadania warunków pracy i płacy we wszystkich przypadkach z wyjątkiem art. 43 Kodeksu pracy. Czyli przy tej redakcji mamy de facto taki stan, że przepis ust. 3 zabrania tego, na co pozwala przepis ust. 2. Jak zmienimy kolejność tych przepisów i zapiszemy w ust. 3: "Przepisy ust. 1 i 2 nie naruszają art. 40 Kodeksu pracy i art. 6 ust. 1...", to wówczas prawdopodobnie będziemy mieli to, co chciała osiągnąć podkomisja, czyli możliwość wypowiadania warunków pracy i płacy z przyczyn opisanych w art. 43 Kodeksu pracy.</u>
<u xml:id="u-61.1" who="#PoselMaciejManicki">Chodzi mi o to, że przepis ust. 3 może być odebrany jako przepis wykluczający to, na co pozwala przepis ust. 2, czyli wypowiedzenie warunków pracy i płacy z przyczyn opisanych w art. 6 ust. 1 ustawy o szczególnych zasadach, bo odwołuje się tylko do art. 43 Kodeksu pracy, a to są dwie zupełnie różne sprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#PoselAdamSzejnfeld">To jest raczej poprawka natury legislacyjnej i proszę o opinię Biuro Legislacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Według nas oba zapisy sa poprawne, zarówno ten proponowany przez pana posła Macieja Manickiego, jak i przedstawiony przez podkomisję. W moim odczuciu i po lekturze tych przepisów, które są tu przywołane, to naprawdę są zupełnie inne przyczyny. Oba przepisy dają możliwość wypowiedzenia tylko warunków pracy i płacy, ale z dwóch różnych powodów. Pierwszy przywołuje ustawę o szczególnych zasadach rozwiązywania umów z pracownikami z przyczyn leżących po stronie zakładu pracy, a drugi, czyli art. 43 Kodeksu pracy mówi też o ochronie, ale zupełnie innej grupy pracowników, a mianowicie tych, którzy są na dwa lata przed osiągnięciem wieku emerytalnego itd. W moim przekonaniu redakcja, która jest przedstawiona w sprawozdaniu podkomisji, nie budzi tych obiekcji prawnych, które przedstawił pan poseł Maciej Manicki. Z drugiej strony zmiana numeracji ustępów też nie spowoduje żadnej kolizji.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#PoselMaciejManicki">Wydaje mi się, że powinniśmy tworzyć prawo, które nie potrzebuje późniejszej interpretacji. Do tego, o czym mówił przedstawiciel Biura Legislacyjnego, można dojść tylko poprzez interpretację przepisów. Zresztą nie wiem, czy jest ona zgodna z regułami postępowania, bo jest to interpretacja rozszerzająca, dlatego że ust. 2 w obecnej redakcji brzmi: "Przepis ust. 1...", a więc tylko i wyłącznie ust. 1, nie ma tu mowy o ust. 3, "...nie narusza art. 40... oraz art. 6 ust. 1...". Natomiast przepis ust. 3 mówi, że nie można wypowiedzieć pracy z żadnych innych przyczyn niż tylko te, które są określone w art. 43 Kodeksu pracy, czyli jednocześnie wyłącza możliwość wypowiedzenia z przyczyn, o których mowa w art. 6 ust. 1. Oczywiście, jak się tutaj zastosuje wykładnię logiczną, to można domniemywać, że ustawodawcy chodziło o coś innego, tylko nie najlepiej to zapisał. Natomiast redakcja, którą ja proponuję, daje zapis, który nie budzi żadnych wątpliwości. Warunki pracy i płacy wolno wypowiedzieć z przyczyn określonych w art. 43 Kodeksu pracy i z przyczyn określonych w art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 28 grudnia 1989 r. Przez prosty zabieg zmiany numeracji i rozszerzenia przywołania załatwiamy sprawę w sposób, o który chodziło.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#PoselAdamSzejnfeld">Prawo trzeba oczywiście tworzyć w sposób jasny, ale nie ma takiego prawa, którego by się nie dało interpretować. Czy jeszcze ktoś chce wypowiedzieć się w tej sprawie? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-65.1" who="#PoselAdamSzejnfeld">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku pana posła Macieja Manickiego dotyczącego zmiany kolejności ust. 2 i 3? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał od głosu? Podaję wyniki głosowania: 13 posłów głosowało za, nikt nie był przeciw, 3 osoby wstrzymały się od głosu. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły wniosek pana posła Macieja Manickiego.</u>
<u xml:id="u-65.2" who="#PoselAdamSzejnfeld">Przystępujemy do rozpatrywania ust. 4 art. 13. Czy są uwagi? Nie widzę, Przyjęty. Stwierdzam, że przyjęliśmy cały art. 13.</u>
<u xml:id="u-65.3" who="#PoselAdamSzejnfeld">Przystępujemy do rozpatrywania zmian zaproponowanych w art. 14.</u>
<u xml:id="u-65.4" who="#PoselAdamSzejnfeld">Ust. 1, czy są uwagi?</u>
<u xml:id="u-65.5" who="#PoselAdamSzejnfeld">Poseł Jan Rulewski /niez./: Myślę, że jest to przepis mniej nawet niż deklaratywny, bo co to znaczy: "odpowiednie warunki realizacji ich zadań". Trzeba tu dopisać: "a w szczególności: miejsce, kontakty, łączność, dane, itd.". Taki zapis jak obecny będzie zarzewiem nieustannych sporów lub też spowoduje brak warunków pracy społecznych inspektorów pracy. Mam pytanie do pana przewodniczącego: czy podkomisja próbowała uniknąć tego typu wątpliwości?</u>
<u xml:id="u-65.6" who="#PoselAdamSzejnfeld">Mam pytanie dodatkowe, czy do tej pory były zgłaszane jakieś skargi dotyczące braku organizowania odpowiednich warunków pracy społecznych inspektorów pracy?</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#PoselJacekSzczot">Generalnie podkomisja, której pan poseł Jan Rulewski również był członkiem, uznała, że pracodawca jest zobowiązany zapewnić odpowiednie warunki realizacji zadań społecznych inspektorów pracy. Jest to wskazanie pracodawcy jego obowiązku wykonywania pewnych działań na rzecz zapewnienia bezpiecznych i higienicznych warunków pracy inspektora, o których pisze i Kodeks pracy, i inne ustawy. Uznaliśmy, że taki zapis w tej ustawie w zupełności wystarczy, tym bardziej że dodajemy od razu ust. 2 mówiący o kosztach, które są związane z działalnością społecznego inspektora pracy. Poza nałożeniem pewnego obowiązku jest to też przypomnienie pracodawcom, że w zakresie ich zadań jest tworzenie właściwych warunków pracy społecznego inspektora pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#PoselRomanGiedrojc">Chcę powiedzieć, po pierwsze, że ten zapis był już w ustawie-matce, a po drugie, że musi być tak ogólnie skonstruowany, bo są pracodawcy, którzy mogą dać więcej, i są - niestety - pracodawcy, którzy mogą dać mniej. To jest przepis dla wszystkich podmiotów gospodarczych, które są różne i mogą zapewnić lepsze lub gorsze warunki funkcjonowania społecznego inspektora pracy. Jestem przeciwny enumeratywnemu wymienianiu przedmiotów, które są potrzebne: krzesło, biurko, telefon czy jeszcze coś innego.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#PoselAdamSzejnfeld">Dlatego zadałem pytanie pomocnicze, bo to jest zapis z poprzedniej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#WiceprezesNaczelnejRadyZrzeszenHandluiUslugMalgorzataGesikowska">Reprezentuję tutaj środowisko małych i średnich pracodawców. Mogę powiedzieć jedno, stara ustawa nie dotyczyła małych pracodawców, a mimo to w większości zakładów pracy byli zatrudniani, w różny sposób i na różne umowy, specjaliści z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy. Proponowane tutaj zapisy bardzo głęboko naruszają możliwości finansowe drobnych zakładów pracy. Przypominam, że już teraz obciążenia na każdą złotówkę równają się drugiej złotówce. Każde nowe obciążenie zmniejsza możliwości zatrudnienia nowych pracowników, co jest jedynym sposobem zmniejszenia bezrobocie w Polsce. Zwiększanie obciążeń zupełnie uniemożliwi rozwój i zaczniemy żyć w rzeczywistości jednej wielkiej fikcji, co już w tej chwili częściowo się dzieje. Dobrze by było, aby związki zawodowe też to zrozumiały, bo już w tej chwili odchodzi się od zatrudniania pracowników i zaczyna się zatrudniać podmioty gospodarcze. Jest to przejaw ucieczki od obciążeń. Rozmawiamy tutaj o różnych dziwnych rzeczach, które zupełnie odbiegają od rzeczywistości. Jak to będzie w małej firmie, która zatrudnia 5 pracowników, z których 3 się umówi, że chce mieć inspektora pracy, a dwóch będzie przeciwnych, inspektor będzie wybrany i stanie się nieusuwalny, nawet gdyby przestał funkcjonować jako pracownik. Problemem stanie się wydzielenie dla niego dodatkowego miejsca i zapewnienie mu tych warunków. Dla małych firm minimum musi być oznaczone, co np. z firmą, w której wszyscy pracownicy wykonują zadania poza zakładem pracy, czy dla społecznego inspektora pracy trzeba wynająć dodatkową siedzibę. Takie zapisy są dobre dla dużych firm, które mają duże siedziby, duże możliwości i dużą ilość pracowników. W małych firmach ten przepis będzie przepisem pustym. Może to będzie faktycznie kij w mrowisko, ale proszę pamiętać, że pracodawca to jest ten człowiek, który daje miejsce pracy i szanuje swoich pracowników. Zasady muszą być jasno określone.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#PoselAdamSzejnfeld">Jeszcze raz przypominam, że wszyscy państwo macie prawo się wypowiadać i zgłaszać konkretne wnioski, jeżeli któryś z posłów je przejmie, to będziemy nad nimi głosować. Proszę sformułować konkretny wniosek, bo rok dyskusji mamy już za sobą, wiemy, że część posłów podziela pani zdanie, ale bez takiego wniosku nic z tego nie wyniknie.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#WiceprezesMalgorzataGesikowska">Proszę o dokładne określenie, co to znaczy: "odpowiednie warunki". Proszę o określenie warunków minimalnych.</u>
<u xml:id="u-71.1" who="#WiceprezesMalgorzataGesikowska">Poseł Jan Rulewski /niez./: Jeżeli nie sprecyzujemy tutaj, że pracodawca ma zapewnić społecznemu inspektorowi pracy lokal i środki łączności na terenie zakładu pracy, to znów w sytuacji uprzywilejowanej postawimy inspektora z nadania związkowego, bo będzie on mógł korzystać z siedziby i technicznej infrastruktury związku. Taki inspektor musi mieć np. możliwość korzystania z transportu służbowego, bo będzie miał do skontrolowania np. 20 czy 100 sklepów. Taki zapis musi być, aby ten przepis nie pozostał martwy.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#PoselAdamSzejnfeld">Rozumiem, że było to tylko zwrócenie uwagi, bo nie zgłosił pan żadnego wniosku formalnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#PoselRomanGiedrojc">Nie zgadzam się z tą argumentacją, bo inspektor społeczny jest przypisany do jednego pracodawcy, on nie będzie jeździł po wszystkich placówkach w Warszawie. Nie trzeba również dawać inspektorowi aż 30 godzin pracy, wystarczy 8 godzin, tak jak jest zapisane w ustawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#PoselAdamSzejnfeld">Ponieważ nie ma żadnego wniosku formalnego, uznaję, że ust. 1 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-74.1" who="#PoselAdamSzejnfeld">Przechodzimy do ust. 2 art. 14. Czy są uwagi do ust. 2?</u>
<u xml:id="u-74.2" who="#PoselAdamSzejnfeld">Poseł Jan Rulewski /niez./: Znów jestem za określeniem celu tych rozwiązań, bo w zakładach, w których działa organizacja związkowa, ma ona ustawowo przypisany obowiązek dbania o właściwe środowisko pracy i dostaje od pracodawcy pieniądze na ten cel. Uważam ze związki nie powinny dostawać dodatkowych środków. Ten zapis powinien się odnosić wyłącznie do społecznych inspektorów pracy działających w zakładach, w których nie ma organizacji związkowych.</u>
<u xml:id="u-74.3" who="#PoselAdamSzejnfeld">Panie pośle, to co pan powiedział, jest bardzo piękne, tylko proszę nadać temu kształt wniosku.</u>
<u xml:id="u-74.4" who="#PoselAdamSzejnfeld">Poseł Jan Rulewski /niez./: "Zapis dotyczy podmiotów gospodarczych, w których nie działają związki zawodowe".</u>
<u xml:id="u-74.5" who="#PoselAdamSzejnfeld">Czy są inne głosy na ten temat?</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#PoselZbigniewSenkowski">Jestem dokładnie przeciwnego zdania, bo to jest wkraczanie w ustawowe uprawnienia związków zawodowych. Mam nadzieję, że ta propozycja nie znajdzie uznania państwa posłów.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#PoselAdamSzejnfeld">Dobrze, rozumiem, że możemy głosować. Ust. 2 zostaje bez zmian, bo nie ma do niego sprzeciwu. Dodajemy natomiast ust. 3 o treści zaproponowanej przez pana posła Jana Rulewskiego.</u>
<u xml:id="u-76.1" who="#PoselAdamSzejnfeld">Poseł Jan Rulewski /niez./: Ten zapis ma być zawarty w ust. 2.</u>
<u xml:id="u-76.2" who="#PoselAdamSzejnfeld">Dobrze, wszyscy już wiemy, o co chodzi. Kto jest za przyjęciem wniosku posła Jana Rulewskiego? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Podaję wyniki głosowania: 3 posłów było za, 16 przeciw, 1 osoba wstrzymała się od głosu. Stwierdzam, że połączone Komisje odrzuciły wniosek pana posła Jana Rulewskiego. W ten sposób zakończyliśmy pracę nad art. 14.</u>
<u xml:id="u-76.3" who="#PoselAdamSzejnfeld">Pan poseł ma pan oczywiście prawo zgłoszenia tej propozycji jako wniosku mniejszości.</u>
<u xml:id="u-76.4" who="#PoselAdamSzejnfeld">Ja w ogóle nie głosuję, bo zgłaszam votum separatum wobec całej tej ustawy.</u>
<u xml:id="u-76.5" who="#PoselAdamSzejnfeld">Przechodzimy do rozpatrywania art. 15.</u>
<u xml:id="u-76.6" who="#PoselAdamSzejnfeld">Czy ktoś ma uwagi do ust. 1?</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#PoselMaciejManicki">Mam propozycję: aby dopisać tutaj, że to zwolnienie następuje na wniosek samego społecznego inspektora pracy? czyli po wyrazach: "w celu pełnienia funkcji społecznego inspektora pracy", trzeba postawić przecinek i dopisać słowa: "na jego wniosek" i dalej tak, jak jest. Chodzi o to, żeby to zwolnienie następowało wtedy, gdy jest ono niezbędne.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#PoselAdamSzejnfeld">Czy jest głos przeciwny temu wnioskowi?</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#WiceprezesMalgorzataGesikowska">Mam pytanie, jest podana dolna granica, co najmniej 8 godzin w miesiącu, a czy jest również górna granica. Żeby się w skrajnych przypadkach nie okazało, że społeczny inspektor pracy przez cały rok pełni tylko swoją inspektorską funkcję, że przestał być pracownikiem produktywnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#PoselJacekSzczot">W ust. 1 mamy dolną granicę, co najmniej 8 godzin w miesiącu, natomiast w ust. 2 zapisano, że w zakładach, w których występują szczególne za-grożenia, pracodawca może, na wniosek zakładowej organizacji związkowej bądź zakładowego społecznego inspektora pracy podnieść ten limit. Oczywiście nie musi, bo może uznać, że takie szczególne warunki nie występują.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#WiceprezesMalgorzataGesikowska">Tu jest napisane: "jest zobowiązany zwolnić /.../, w wymiarze co najmniej 8 godzin w miesiącu". Tu jest wyraźnie powiedziane "co najmniej", a więc nie ma określonej górnej granicy, to znaczy, że jest zobowiązany zwolnić również na 40 godzin.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#PoselMaciejManicki">Górna granica jest określona w ustawie w art. 6 ust. 4.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#PrzedstawicielkaKomisjiKrajowejNSZZSolidarnoscIwonaPawlaczyk">Według mnie niepotrzebne jest dopisanie słów: "na wniosek", bo zapis: "Pracodawca jest obowiązany zwolnić /.../ w celu pełnienia funkcji..." rozwiązuje ten problem. Tu nie jest zapisane: "w związku z pełnioną funkcją" tylko: "w celu pełnienia funkcji", czyli wykonywania czynności społecznego inspektora pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#PoselAdamSzejnfeld">Ta sprawa została już przegłosowana na wniosek pana posła Macieja Manickiego i posłowie nie zgłaszali sprzeciwu. W związku z tym ust. 1 z poprawką pana posła Macieja Manickiego uznaję za przyjęty.</u>
<u xml:id="u-84.1" who="#PoselAdamSzejnfeld">Ust. 2 art. 15. Czy są uwagi?</u>
<u xml:id="u-84.2" who="#PoselAdamSzejnfeld">Poseł Jan Rulewski /niez./: Popieram ideę tego zapisu, ale znów jest on nieprecyzyjny i dlatego znów może się okazać nieskuteczny. Powstanie problem, kto decyduje, że są szczególne zagrożenia zdrowia i życia pracowników. Ta nomenklatura też jest problematyczna, bo w przepisach europejskich jest ściśle określone, które zakłady są zakładami o trudnych warunkach pracy, a które są zakładami o szczególnych zagrożeniach dla życia i zdrowia. Proponuję, aby to uściślić i dostosować do nomenklatury, która obowiązuje w dyrektywach europejskich i naszym Kodeksie pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chcę powiedzieć, że tak już jest, nazewnictwo jest tutaj takie samo jak w Kodeksie pracy i w przepisach szczególnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#WicedyrektordepartamentuJacekOlesinski">Warunki uciążliwe są tam, gdzie występują czynniki szkodliwe, gdzie pewne normy i parametry środowiska pracy są powyżej średniej normy. Czynniki i warunki szkodliwe występują wtedy, gdy są przekroczone najwyższe dopuszczalne stężenia i natężenia czynników szkodliwych. Normy stężeń są ogłaszane w specjalnym obwieszczeniu. Poza tym dla celów dotyczących uprawnień emerytalnych mamy do czynienia z pojęciem pracy w szczególnym charakterze i w szczególnych warunkach. To są zupełnie inne pojęcia, a te, które pan poseł Jan Rulewski kwestionuje, występują w dziale 10 i takie zakłady inspekcja pracy ma pod szczególnym nadzorem. Proponuję, aby pan poseł wycofał ten wniosek, bo niepotrzebnie wprowadza on zamieszanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#PoselAdamSzejnfeld">Czy jest jeszcze jakiś wniosek w tej sprawie? Nie ma. Ust. 2 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-87.1" who="#PoselAdamSzejnfeld">Ust. 3 art. 15, czy są uwagi? Nie ma. Przyjęty.</u>
<u xml:id="u-87.2" who="#PoselAdamSzejnfeld">Ust. 4 art. 15, czy są uwagi? Nie ma. Przyjęty.</u>
<u xml:id="u-87.3" who="#PoselAdamSzejnfeld">Ust. 5 art. 15, czy są uwagi? Nie ma. Przyjęty.</u>
<u xml:id="u-87.4" who="#PoselAdamSzejnfeld">Ust. 6 art. 15, czy są uwagi? Nie ma. Przyjęty.</u>
<u xml:id="u-87.5" who="#PoselAdamSzejnfeld">Ust. 7 art. 15, czy są uwagi? Nie ma. Przyjęty.</u>
<u xml:id="u-87.6" who="#PoselAdamSzejnfeld">Stwierdzam, że art. 15 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-87.7" who="#PoselAdamSzejnfeld">Przechodzimy do rozpatrywania art. 16. Jest tu proponowane nowe brzmienie ust. 2. Czy są uwagi do tego zapisu?</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#PoselMaciejManicki">Proszę o wyjaśnienie celu wprowadzenia tego przepisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#PoselJacekSzczot">W art. 6 ust. 1 mamy generalną delegację dla ogólnokrajowych organizacji związkowych do określenia wytycznych działalności społecznych inspektorów pracy. Natomiast w zakładach pracy, które podlegają ministrowi właściwemu do spraw obrony narodowej lub ministrowi właściwemu do spraw wewnętrznych, w których związki zawodowe nie działają lub też mają bardzo ograniczone możliwości działania, takie wytyczne określa jeden z tych ministrów w porozumieniu z właściwym ministrem. To jest delegacja dla ministrów, a nie dla ogólnokrajowych organizacji związkowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#PoselMaciejManicki">Proponuję skreślić w ogóle art. 16, bo nie widzę sensu jego utrzymywania w sytuacji gdy mamy kilka organizacji zakładowych, które są zrzeszone w kilku organizacjach ogólnokrajowych. Te kilka organizacji ma wydawać wytyczne, które będą obowiązywały jednego inspektora pracy. W wyniku tego zapisu będzie się on miotał pomiędzy wytycznymi różnych związków, bo każdy z nich pewne rzeczy ureguluje nieco inaczej. Ten zapis jest reliktem okresu słusznej zasady - jeden związek w jednym zakładzie.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#WicedyrektordepartamentuJacekOlesinski">Zapis ten dotyczy zakładów o produkcji specjalnej, w których nie do każdego stanowiska pracy wszyscy są dopuszczeni. W takich zakładach wszystkie kontrole muszą być wcześniej uzgodnione, bo istnieje ścisły system kontroli dopuszczania do pewnych stanowisk pracy. Tu nie chodzi o uzgodnienia pomiędzy organizacjami związkowymi, tylko o dopuszczenie pewnych osób, w tym przypadku społecznych inspektorów pracy, do pewnych stanowisk. Musi być określone, kiedy te stanowiska mogą być kontrolowane, a kiedy są wyłączone spod kontroli.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#PoselAdamSzejnfeld">Gdyby pan poseł zgłosił skreślenie art. 16 łącznie z art. 8, to wtedy nie byłoby tych uwag.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#PoselMaciejManicki">Chcę, po pierwsze, zwrócić uwagę na to, że problemu uzgadniania wytycznych z właściwymi ministrami nie będzie, jak nie będzie samych wytycznych. Jeżeli chodzi o problem, o którym mówił pan dyrektor z Ministerstwa Pracy, to jest on już rozwiązany w art. 8, który mówi, że uprawnienia społecznych inspektorów pracy powinny być realizowane w sposób nie naruszający przepisów ustaw: o tajemnicy i o ochronie danych osobowych. Jeżeli w tych przepisach będzie powiedziane, że społecznemu inspektorowi pracy nie wolno wchodzić do pewnych pomieszczeń w zakładach w Pionkach, to on tam po prostu nie wejdzie i żadne wytyczne mu ani nie pomogą, ani nie zaszkodzą. Poza tym w zakładach specjalnych może funkcjonować tylko jeden związek, a więc problem wytycznych nie budzi wątpliwości. Problem wytycznych jest generalnie problemem wywodzącym się nie z tej epoki. Ta ustawa i ten przepis mają rodowód w czasach, gdy nie było pluralizmu związkowego i jedyna ogólnokrajowa organizacja związkowa mogła wydawać ogólnokrajowe wytyczne. Dziś jest to zapis blankietowy, który nic nie oznacza, bo żaden przepis tej ustawy nie mówi, że społeczny inspektor pracy ma obowiązek wykonywać te wytyczne. Co z tego, że organizacja ogólnokrajowa wyda wytyczne, skoro obowiązek ich realizacji nie został zapisany w ustawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Dla klarowności proponowałbym zmianę całego art. 16, czyli również ust. 1, o drobny redakcyjny zapis, wtedy byłaby zgodność z ustawą o związkach zawodowych. Ust. 1 brzmiałby: "Ogólnokrajowe związki zawodowe i zrzeszenia związków zawodowych mogą określać... " i dalej zgodnie z ustawą.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#PoselMaciejManicki">Mam pytanie: a jak tego nie będzie, to one będą sobie mogły wydać książkę pt. "Wytyczne"?</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#PoselAdamSzejnfeld">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku posła Macieja Manickiego? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał od głosu? Podaję wyniki głosowania: 5 posłów głosowało za, 10 przeciw, 2 osoby wstrzymały się od głosu. Stwierdzam, że połączone Komisje odrzuciły wniosek pana posła Macieja Manickiego.</u>
<u xml:id="u-96.1" who="#PoselAdamSzejnfeld">Stwierdzam, że przyjęliśmy cały art. 16.</u>
<u xml:id="u-96.2" who="#PoselAdamSzejnfeld">Przystępujemy do rozpatrywania art. 17. Czy są uwagi? Nie ma. Przyjęty.</u>
<u xml:id="u-96.3" who="#PoselAdamSzejnfeld">Przystępujemy do rozpatrywania art. 19. Czy są uwagi?</u>
<u xml:id="u-96.4" who="#PoselAdamSzejnfeld">Poseł Jan Rulewski /niez./: Proponuję skreślenie słów: "uzgodniony z zakładowymi organizacjami związkowymi". Po pierwsze, są podmioty gospodarcze, w których nie ma organizacji związkowych. Można się tylko domyślać, że w takiej sytuacji inspektor nie musi tego wniosku uzgadniać. Druga kwestia, jeszcze gorsza jest sytuacja w podmiotach gospodarczych, w których związki są, bo tam społeczny inspektor pracy zostaje ubezwłasnowolniony. Został przecież wybrany przez załogę z poparciem związków zawodowych, a teraz każdy wniosek ma znów uzgadniać ze związkami, jest to chyba przejaw nadmiernego braku zaufania. Przypominam, że już wcześniej odkryliśmy, że pluralizm związkowy nie jest doskonały, co oznacza, że do takiego uzgodnienia może nie dojść. Wszystko to oznacza pełne ubezwłasnowolnienie społecznego inspektora pracy. Składam wniosek o skreślenie słowa: "uzgodniony".</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#PoselRomanGiedrojc">Popieram wniosek pana posła Jana Rulewskiego. Uważam, że jest zasadny.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#PoselJacekSzczot">Podkomisja przyjęła taki zapis przede wszystkim po to, żeby zobowiązać inspektorów Państwowej Inspekcji Pracy do przeprowadzenia kontroli. Aby taka kontrola mogła dojść do skutku, wniosek musi być odpowiednio umotywowany i uzgodniony z zakładowymi organizacjami związkowymi. Po otrzymaniu tak umotywowanego wniosku Państwowa Inspekcja Pracy jest zobowiązana do przeprowadzenia kontroli. Oczywiście można taki wniosek wysłać do PIP również z zakładu, w których nie działają związki zawodowe, ale w takim przypadku to sama PIP ocenia, czy przeprowadzić kontrolę, czy nie. W tym przypadku nie ma obligatoryjności kontroli. Jeżeli dokonamy skreślenia zaproponowanego przez pana posła, to, szczególnie w małych zakładach pracy, może to spowodować bardzo dużą ilość wniosków i bardzo dużą ilość kontroli, tak że może to prowadzić do całkowitego wstrzymania pracy w niektórych zakładach.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#PoselZbigniewSenkowski">Uważam ten zapis za niepotrzebny, bo podważa on kompetencje i zaufanie do wybranego przez załogę społecznego inspektora pracy. Przecież i tak podlega on kontroli związków zawodowych, które kierują działalnością społecznej inspekcji pracy. Nie wyobrażam sobie, żeby mogła ona działać wbrew związkom zawodowym.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#PoselAdamSzejnfeld">Był głos za, był głos przeciw, głosujemy. Kto jest za przyjęciem wniosku pana posła Jana Rulewskiego? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał od głosu? Podaję wyniki głosowania: 17 posłów głosowało za, 1 przeciw, 1 osoba wstrzymała się od głosu. Stwierdzam, że wniosek pana posła Jana Rulewskiego został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-100.1" who="#PoselAdamSzejnfeld">Poprawka nr 19, dotycząca art. 21. Proponuje się w niej skreślenie wyrazu "Państwowa". Czy ktoś ma uwagę do tej propozycji? Nie słyszę. Przyjęta.</u>
<u xml:id="u-100.2" who="#PoselAdamSzejnfeld">Poprawka nr 20, dotycząca art. 22.</u>
<u xml:id="u-100.3" who="#PoselAdamSzejnfeld">Ust. 1, czy są uwagi? Nie słyszę. Przyjęty.</u>
<u xml:id="u-100.4" who="#PoselAdamSzejnfeld">Ust. 2, czy są uwagi? Nie słyszę. Przyjęty.</u>
<u xml:id="u-100.5" who="#PoselAdamSzejnfeld">Ust. 3, czy są uwagi? Nie słyszę. Przyjęty.</u>
<u xml:id="u-100.6" who="#PoselAdamSzejnfeld">Stwierdzam, że art. 22 został przyjęty.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#PoselMaciejManicki">Mam pytanie do Biura Legislacyjnego, czy w tej ustawie żyją jeszcze przepisy art. 23, 24 i 25? Bo jeśli tak, to mam propozycję zmiany nr 21, w której proponuję skreślenie tych artykułów.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Nie możemy tego zrobić. Oczywiście te artykuły absolutnie nie żyją, natomiast zasady i reguły publikowania aktu normatywnego po obwieszczeniu o tekście jednolitym nakazują ich pozostawienie. Po prostu przepisy te w obwieszczeniu umieszcza minister. Natomiast my ich nie skreślamy, bo one de facto już nie żyją.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#PoselMaciejManicki">Ja się z tym nie zgadzam, bo w mojej ocenie, jeśli nie skreślimy przepisu art. 23 ust. 2, to on nadal żyje i działa.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jeszcze raz podkreślam, że nie możemy dokonać skreślenia art. 23, 24, 25.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#PoselMaciejManicki">Chcę powiedzieć, że te przepisy mogą nadal wywoływać skutki prawne i dlatego trzeba je skreślić. Nie jest celowe, aby np. funkcjonował dalej przepis art. 24, który mówi: "W zakładach pracy, gdzie działają zakładowe organizacje związkowe i rady pracownicze, społeczną inspekcją pracy kierują oba przedstawicielstwa pracownicze". Po co mają to robić rady pracownicze, a mamy jeszcze zakłady, w których te rady istnieją. Po co ten przepis? Po co przepis, który mówi, że w przypadku gdy nie ma wytycznych z art. 16, to Rada Państwa określiła wytyczne i one nadal działają. Nie chcę, żeby przepisy wydane przez Radę Państwa dalej działały i dlatego proponuję skreślenie art. 23, 24 i 25, a pozostawienie art. 26 i 27.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#PoselAdamSzejnfeld">Rozumiem, że wniosek jest uzasadniony logicznie, ponieważ te artykuły nie działają w życiu, natomiast są pewne zasady techniki legislacyjnej i prawodawczej, które nie pozwalają nam tego uczynić.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#PoselMaciejManicki">Chcę powiedzieć i nie żartuję, że jeśli w jakimś podmiocie gospodarczym mają być przeprowadzone wybory społecznej inspekcji pracy, a nie ma tam związku zawodowego, to nie działają również wytyczne ogólnokrajowej organizacji związkowej, w związku z tym będą tam działały wytyczne Rady Państwa, ponieważ przepis art. 23 ust. 2 żyje i nadal obowiązuje. Z tej przyczyny proponuję skreślenie art. 23 i 24. Nie upieram się przy art. 25, bo on czasami może jeszcze mieć praktyczne zastosowanie w procesach sądowych. Natomiast art. 23 i 24 nie tylko powinny, ale muszą być skreślone.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#PoselAdamSzejnfeld">Proszę o krótką i zdecydowaną odpowiedź przedstawiciela Biura Legislacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Na podstawie art. 56 regulaminu, jako przedstawi-ciel Biura Legislacyjnego zgłaszam, że byłaby to nieprawidłowość.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#PoselAdamSzejnfeld">Czy jeszcze ktoś w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#PoselRomanGiedrojc">Popieram wniosek pana posła Macieja Manickiego, bo nie wyobrażam sobie, żeby te artykuły mogły pozostać. Trzeba je skreślić dla czystości funkcjonowania prawa, nikt tego za nas nie zrobi. Z pełnym szacunkiem i poszanowaniem regulaminu musimy te artykuły wykreślić.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#PoselZbigniewSenkowski">Mam pytanie do Biura Legislacyjnego. Czy te artykuły, o których mówili posłowie: Maciej Manicki i Roman Giedrojć, po przyjęciu przez Sejm i przez Senat będą nadal figurowały w jednolitym tekście? Będą zapisane, czy nie będą?</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Będą zapisane w obwieszczeniu jednolitego tekstu ale w tej części, która nie obowiązuje. Chodzi o to, żeby była całość, gdy kancelaria premiera przygotowuje to do publikacji. Dlatego w art. 3 jest zapis: "Minister właściwy do spraw pracy 3 ogłosi w Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej jednolity tekst ustawy o społecznej inspekcji pracy z uwzględnieniem zmian wynikających z przepisów ogłoszonych przed dniem wydania tekstu jednolitego.". W każdym Dzienniku Ustaw, który państwo weźmiecie do ręki, są również te przepisy martwe, oczywiście nie są one zapisane w tekście obowiązującym, tylko w obwieszczeniu, jako przepisy kiedyś istniejące.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#PoselMaciejManicki">Zgadzam się z taką logiką postępowania, tylko że minister nie będzie mógł wyłączyć z tekstu jednolitego przepisów, które nadal obowiązują, tak jak wskazany przeze mnie przepis o radach pracowniczych. Aby ten przepis przestał obowiązywać, trzeba go najpierw wykreślić.</u>
<u xml:id="u-114.1" who="#PoselMaciejManicki">Poseł Jan Rulewski /niez./: Składam wniosek, aby tę sprawę rozstrzygnęły prezydia obu Komisji w porozumieniu z Biurem Legislacyjnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#PoselAdamSzejnfeld">Mnie też się tak wydaje. Jest to słuszny wniosek, bo sprawa dotyczy tylko techniki legislacyjnej.</u>
<u xml:id="u-115.1" who="#PoselAdamSzejnfeld">Mamy wniosek, który idzie dalej niż wniosek pana posła Macieja Manickiego, tzn. wniosek pana posła Jana Rulewskiego, żeby tę sprawę rozstrzygnęły prezydia Komisji w porozumieniu z Biurem Legislacyjnym.</u>
<u xml:id="u-115.2" who="#PoselAdamSzejnfeld">Kto jest za tym, żeby prezydia wraz z Biurem Legislacyjnym określiły ostateczny zapis? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Podaję wyniki głosowania: 15 posłów było za, 1 przeciw, 1 osoba wstrzymała się od głosu. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły wniosek pana posła Jana Rulewskiego.</u>
<u xml:id="u-115.3" who="#PoselAdamSzejnfeld">Art. 2, czy są uwagi? Nie słyszę. Przyjęty.</u>
<u xml:id="u-115.4" who="#PoselAdamSzejnfeld">Art. 3, czy są uwagi? Nie słyszę. Przyjęty.</u>
<u xml:id="u-115.5" who="#PoselAdamSzejnfeld">Art. 4, czy są uwagi? Nie słyszę. Przyjęty.</u>
<u xml:id="u-115.6" who="#PoselAdamSzejnfeld">Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły sprawozdanie podkomisji.</u>
<u xml:id="u-115.7" who="#PoselAdamSzejnfeld">Jeszcze sprawa wyboru posła sprawozdawcy. Proszę o kandydatury.</u>
<u xml:id="u-115.8" who="#PoselAdamSzejnfeld">Głos z sali: Pan poseł Jacek Szczot.</u>
<u xml:id="u-115.9" who="#PoselAdamSzejnfeld">Czy jest sprzeciw co do tego, aby pan poseł Jacek Szczot został sprawozdawcą? Nie słyszę. Stwierdzam, że na posła sprawozdawcę został wybrany pan poseł Jacek Szczot.</u>
<u xml:id="u-115.10" who="#PoselAdamSzejnfeld">Do 25 czerwca musi być wydana opinia Komitetu Integracji Europejskiej o zgodności tych przepisów z przepisami Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-115.11" who="#PoselAdamSzejnfeld">Zamykam posiedzenie połączonych Komisji. .</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>