text_structure.xml
13.4 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PoselCzeslawSobierajski">Otwieram posiedzenie Komisji. W porządku dziennym dzisiejszego posiedzenia jest rozpatrzenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o substancjach i preparatach chemicznych. Podkomisja dość długo pracowała nad sprawozdaniem, ponieważ jego materia jest złożona. Proszę posła Zbigniewa Kaniewskiego o przedstawienie sprawozdania podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PoselZbigniewKaniewski">W Polsce ustawodawstwo dotyczące bezpieczeństwa chemicznego jest zdecydowanie niedostateczne. Obowiązująca ustawa z 1963 roku jest przestarzała i nie obejmuje większości substancji chemicznych znajdujących się obecnie w obrocie. Nie uwzględnia tez wymagań Unii Europejskiej w tak fundamentalnych kwestiach jak zasady klasyfikacji, oznakowania i kontroli obrotu tymi substancjami. W związku z tym, że obecnie istnieją w Polsce luki prawne, które mogą stanowić zagrożenie napływu "brudnych" technologii i nieznanych substancji, co może zagrażać zdrowiu i ochronie środowiska, konieczne jest kompleksowe, ustawowe uregulowanie obowiązków producentów, importerów i użytkowników substancji oraz preparatów chemicznych. Z tą świadomością podkomisja przystąpiła do pracy nad rządowym projektem ustawy.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#PoselZbigniewKaniewski">Na początku wydawało się nam wszystkim, że szybko poradzimy sobie z tym projektem, jednak później nasz zapał dość szybko ostygł. Między innymi wiązało się to z jakością pierwszego przedłożenia rządowego projektu oraz dyskusjami o zasadniczym charakterze, które toczyły się na posiedzeniach podkomisji, między innymi w wyniku opinii przedstawianych przez Stowarzyszenie Producentów Kosmetyków i Chemii Gospodarczej. Podkomisja doszła do wniosku, że potrzebna jest nowa inicjatywa, w związku z tym w dniu 22 października 1999 roku rząd przedstawił autopoprawkę, dzięki której podkomisja otrzymała nowy impuls do przyśpieszenia prac nad projektem. W wyniku prac podkomisji w rządowej wersji projektu dokonano bardzo poważnych zmian redakcyjnych i legislacyjnych, które, jak sądzimy, uczyniły ustawę łatwiejszą do percepcji. Jednocześnie, na wniosek stowarzyszeń przemysłowych dokonaliśmy istotnych zmian merytorycznych, które miały na celu przede wszystkim usunięcie z projektu ustawy jakichkolwiek zapisów, które nakładałyby na podmioty gospodarcze obowiązki większe niż określone w przepisach wspólnotowych.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#PoselZbigniewKaniewski">Wśród proponowanych przez stowarzyszenia przemysłowe poprawek należy wyróżnić przede wszystkim tę, która usuwa konieczność informowania biura do spraw substancji i preparatów chemicznych o wprowadzeniu substancji chemicznych do obrotu w Polsce, aczkolwiek, trzeba to jasno powiedzieć, w innych krajach takie rozwiązania występują. W porównaniu z wersją pierwotną projekt został w znacznym stopniu skrócony, liczbę artykułów zmniejszono z 55 do 47. Nastąpiła też istotna zmiana w usytuowaniu biura do spraw substancji i preparatów chemicznych - zamiast przewidywanego przez rządowy projekt dyrektora biura podkomisja przyjęła powołanie inspektora do spraw substancji i preparatów chemicznych, któremu zostaną powierzone przewidziane wcześniej dla biura zadania. Biuro byłoby jednostką, przy pomocy której inspektor będzie realizował swoje zadania. Jednocześnie w przepisach przejściowych i końcowych podkomisja usunęła szereg proponowanych zmian w innych przepisach, z uwagi na zaawansowane prace zmierzające do ich nowelizacji.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#PoselZbigniewKaniewski">Jednym z ważnych elementów w dyskusjach, które miały miejsce na posiedzeniach podkomisji była sprawa - na wniosek stowarzyszeń gospodarczych - wyeliminowania z zapisów projektu zakazu produkcji. W wyniku analizy, kierując się celami projektu i aby w sposób kompleksowy rozstrzygnąć kwestię zakresu merytorycznego ustawy, podkomisja poparła stanowisko rządu, który opowiadał się za pozostawieniem w projekcie zakazu produkcji. Przyjmując to rozwiązanie, podkomisja kierowała się następującymi przesłankami: po pierwsze, przeniesieniem delegacji pozwalającej na wprowadzenie w drodze rozporządzenia zakazu produkcji niektórych niebezpiecznych substancji z kodeksu pracy do ustawy o substancjach i preparatach chemicznych; po drugie, umożliwieniem zakazów i ograniczeń produkcji niektórych chlorofluorowęglowodorów; po trzecie, umożliwieniem wydawania odpowiednich rozporządzeń w innych przypadkach, które obecnie trudno przewidzieć, w związku z ciągle pojawiającymi się nowymi substancjami, które mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia i życia obywateli oraz ochrony środowiska. Podkomisja kierowała się również tym, że przepisy wspólnotowe w dyrektywach 88 i 364 wprowadzają zakaz produkcji czterech substancji rakotwórczych, jak również, w innych dyrektywach, zakazy i ograniczenia produkcji szeregu chlorofluorowęglowodorów.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#PoselZbigniewKaniewski">W ostatnich dniach, po zakończeniu prac podkomisji, pojawiło się stanowisko Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, które zmierza do próby nieobjęcia postanowieniami omawianej ustawy nawozów. Minister uważa, że ustawa o nawozach rozstrzygnęła wszystkie problemy, które są przedmiotem omawianej ustawy. W tej kwestii z upoważnienia Ministerstwa Zdrowia Główny Inspektor Sanitarny w trybie roboczym zajął stanowisko, które nie podziela poglądu Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Jest to spór w łonie rządu, który powstał po zakończeniu prac podkomisji, jednocześnie ustawa o nawozach, pomimo dyrektywy UE, nie wprowadza systemu oceny zagrożeń i informowania o zagrożeniach ani systemu oceny ryzyka i podejmowania działań na tej podstawie w odniesieniu do nawozów. W tej sprawie w UE nawozy podlegają przepisom dotyczącym klasyfikacji, pakowania i znakowania substancji niebezpiecznych.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#PoselZbigniewKaniewski">Chcę też powiedzieć, że dość trudno jest zaakceptować pogląd Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, iż nawozy nie są substancjami niebezpiecznymi. Odnoszę to stwierdzenie do pisma Głównego Inspektora Sanitarnego, który wyraźnie wskazuje na inny stan faktyczny w tej sprawie. W związku z tym, jeżeli do drugiego czytania projektu rząd wyłoni określony zapis, który pogodzi to, czego nie zawierają ustawa o substancjach i preparatach chemicznych oraz ustawa o nawozach, gotowi będziemy do wprowadzenia tej poprawki. W przeciwnym wypadku, ponieważ Główny Inspektor Sanitarny wyraża podstawową wątpliwość, o której mówiłem wcześniej, uważam, że nie powinniśmy rozpatrywać tej kwestii ze względu na bezpieczeństwo obywateli i ochrony środowiska.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#PoselZbigniewKaniewski">Na koniec, ponieważ prace były bardzo trudne i szereg osób włożyło swój ogromny wysiłek w to, aby doprowadzić do przyjęcia w projekcie rozwiązań kompromisowych, chcę serdecznie podziękować naszemu sejmowemu legislatorowi, pani Idzie Rejkowskiej, sekretarzowi generalnemu Stowarzyszenia Kosmetyków i Chemii Gospodarczej panu Andrzejowi Malinie, dyrektorowi departamentu w Ministerstwie Zdrowia pani Janinie Stefańskiej oraz panu Jerzemu Majce z Instytutu Medycyny Pracy. Tyle z mojej strony.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PoselCzeslawSobierajski">Przed rozpoczęciem prac chciałbym oddać głos pani minister Elżbiecie Hibner, która reprezentuje rząd.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#WiceministerzdrowiaElzbietaHibner">Minister Zdrowia nie widzi powodu dla wnoszenia do projektu autopoprawek dotyczących nawozów, bowiem nie ma merytorycznego uzasadnienia, aby uznać za bezpieczne wszystkie produkty, substancje i preparaty chemiczne, które mają zastosowanie jako nawozy. W związku z tym Minister Zdrowia podtrzymuje swoje stanowisko i nie wnosi poprawek do projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PoselCzeslawSobierajski">Niemniej jednak zwrócimy się do rządu o rozstrzygnięcie tej kwestii przed drugim czytaniem. Będziemy oczekiwać na ostateczne stanowisko rządu. Teraz przechodzimy do pracy nad poszczególnymi przepisami. Prace nad projektem trwały długo, z tego, co mówił poseł Zbigniew Kaniewski, wszystkie przepisy były przyjmowane drogą konsensusu.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PoselZbigniewKaniewski">Pracowaliśmy tak długo, dopóki wszystkie strony nie doszły do porozumienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PoselCzeslawSobierajski">W dodatku przy współuczestnictwie wielu zainteresowanych środowisk. Proponuję następujący tryb pracy - rozpatrywanie projektu rozdziałami. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła propozycję. Nie ma sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#PoselCzeslawSobierajski">Zaczynamy od tytułu projektu: "ustawa o substancjach i preparatach chemicznych". Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła tytuł projektu. Nie ma sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#PoselCzeslawSobierajski">Przechodzimy do rozdziału I "Przepisy ogólne". W dużej części rozdział ten jest słowniczkiem. Nie ma uwag, zatem uznaję, że Komisja przyjęła rozdział I.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#PoselCzeslawSobierajski">Rozdział II dotyczy inspektora do spraw substancji i preparatów chemicznych. Jest on krótki, jasny. Nie ma sprzeciwu, zatem uznaję, że przyjęliśmy rozdział II.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#PoselCzeslawSobierajski">Przechodzimy do rozdziału III: "Substancje nowe". Nie ma uwag do rozdziału III, rozumiem, że został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#PoselCzeslawSobierajski">Jak już mówiłem, podkomisja jest "komisyjna", wśród jej członków nie ma przedstawicieli innych komisji, pracowali nad projektem tylko ci posłowie, którzy chcieli pracować, dlatego materiał jest dopracowany.</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#PoselCzeslawSobierajski">Przechodzimy do rozdziału IV "Informowanie o niebezpiecznych preparatach". Jest on wyjątkowo krótki, składa się z jednego artykułu. Nie ma uwag, więc uznaję, że Komisja przyjęła rozdział IV.</u>
<u xml:id="u-7.7" who="#PoselCzeslawSobierajski">Przechodzimy do rozdziału V: "Badania substancji i preparatów chemicznych", który również jest bardzo krótki. Nie widzę uwag, uznaję, że rozdział V został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-7.8" who="#PoselCzeslawSobierajski">Rozdział VI jest zatytułowany:"Opakowania, oznakowanie, obrót i stosowanie substancji niebezpiecznych i preparatów niebezpiecznych". Nie ma uwag, Komisja przyjęła rozdział VI.</u>
<u xml:id="u-7.9" who="#PoselCzeslawSobierajski">Przechodzimy do rozdziału VII: "Przepisy o nadzorze". Nie ma uwag, zatem uznaję rozdział VII za przyjęty.</u>
<u xml:id="u-7.10" who="#PoselCzeslawSobierajski">Rozdział VIII ma tytuł: "Przepisy karne i kary pieniężne". Nie ma sprzeciwu, więc rozdział VIII został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-7.11" who="#PoselCzeslawSobierajski">Przechodzimy do rozdziału IX: zmiany w przepisach obowiązujących, przepisy przejściowe i końcowe. Art. 46, ostatni w tym rozdziale stanowi, że ustawa wchodzi w życie po upływie 12 miesięcy od dnia ogłoszenia, z wyjątkiem art. 8-11, które wchodzą w życie po upływie 3 miesięcy od dnia ogłoszenia, i art. 12-22, które wchodzą w życie z dniem 31 grudnia 2002 r. Jeśli nie będzie uwag, uznam, że rozdział dziewiąty został przyjęty. Nie ma uwag. Czy są uwagi do całego projektu?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PrzedstawicielMinisterstwaPracyiPolitykiSpolecznejWiktorLeszczynski">Mam jedną drobną uwagę. W art. 41 ust. 2 projektu nowelizującym art. 221 1 Kodeksu pracy przed wyrazem "umożliwiający" zbędny jest wyraz "nie".</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Proponowałabym trochę inny zapis: "Niedopuszczalne jest stosowanie substancji i preparatów chemicznych nieoznakowanych w sposób widoczny, umożliwiający ich identyfikację".</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PoselCzeslawSobierajski">To jest zapis doprecyzowujący. Jeśli nie usłyszę uwag do całego projektu ustawy, uznam, że został przyjęty. Nie ma uwag, Komisja przyjęła projekt.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#PoselCzeslawSobierajski">Na sprawozdawcę projektu proponuję posła Zbigniewa Kaniewskiego. Czy są inne propozycje? Nie ma, w imieniu Komisji sprawozdawcą projektu będzie poseł Zbigniew Kaniewski.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#PoselCzeslawSobierajski">Do 22 września oczekujemy na opinię KIE w sprawie projektu. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>