text_structure.xml
25.3 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#AndrzejSośnierz">Otwieram posiedzenie Komisji Zdrowia. Witam państwa posłów, stronę rządową i zaproszonych gości. Przedmiotem dzisiejszego spotkania jest projekt ustawy o zmianie ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia oraz niektórych innych ustaw – druk sejmowy nr 2411. Poproszę przedstawicieli ministerstwa o przedstawienie informacji o tym projekcie. Natomiast państwu posłom proponuję, ponieważ zmiana jest pokaźna, powołanie podkomisji. Proszę, żeby, jeśli ta propozycja zostanie przyjęta, kluby się do tego przygotowały, ponieważ w odpowiednim momencie powołam podkomisję.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#AndrzejSośnierz">Ponadto zwracam się z prośbą do państwa posłów i do zaproszonych gości. W związku z koniecznością bardziej skrupulatnego rejestrowania przebiegu obrad jest prośba ze strony sekretariatu Komisji, aby państwo zabierając głos każdorazowo przedstawiali się, chyba że ktoś jednoznacznie został przez przewodniczącego wywołany i będzie można łatwo zidentyfikować, o kogo chodzi. W szczególności dotyczy to gości, ponieważ te osoby trudno będzie poznać po głosie. Taka jest do państwa prośba.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#AndrzejSośnierz">Projekt ustawy wynika głównie z tego, że trzeba dostosować nasze przepisy w obszarze bezpieczeństwa żywności, związane z produkcją żywności i szerzej pojętymi sprawami dotyczącymi żywności, do niektórych przepisów Unii Europejskiej. Ta nowelizacja tego głównie dotyczy.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#AndrzejSośnierz">Proszę pana ministra o przedstawienie nowelizacji i uzasadnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#AndrzejWojtyła">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Uzasadnienie do ustawy otrzymali państwo wraz z rozporządzeniami. Być może są państwo zdziwieni, że ustawa o bezpieczeństwie żywności i żywienia, która niedawno, w 2006 r., była procedowana w Sejmie i uchwalona, musi być aktualizowana i nowelizowana.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#AndrzejWojtyła">Nowelizacja ustawy – tak jak powiedział pan przewodniczący – wynika z przepisów rozporządzeń europejskich, które weszły po uchwaleniu tej ustawy i terminie obowiązywania w Polsce. Państwo mają w materiale wyliczone rozporządzenia, które weszły w życie po uchwaleniu znowelizowanej ustawy. Są to rozporządzenia dotyczące różnych aspektów bezpieczeństwa żywności, między innymi zanieczyszczeń, kontroli dioksyn, sprawy oświadczeń żywieniowych i zdrowotnych. Wszystkie te rozporządzenia są wcielane w życie w nowelizacji tej ustawy. Projekt zawiera również regulacje, które zawarte są w dyrektywach. Na przykład, w dyrektywie dotyczącej preparatów do początkowego żywienia niemowląt i preparatów do dalszego żywienia niemowląt.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#AndrzejWojtyła">W związku z wejściem 1 lipca 2007 r. rozporządzenia Parlamentu i Rady z 2006 r. w sprawie oświadczeń żywieniowych i zdrowotnych dotyczących żywności, przepisy ustawy o bezpieczeństwie żywości muszą być również dostosowane do regulacji zawartych w tych rozporządzeniach. Projektowany przepis ust. 2 w art. 6a wprowadza możliwość odstąpienia od uznania żywności pochodzącej z innych państw członkowskich w przypadku uzasadnionego podejrzenia, że dany środek spożywczy stanowi zagrożenie dla zdrowia lub życia konsumentów. W przypadku takiego podejrzenia działania ustawowe podejmują organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej w ramach urzędowej kontroli żywności. To jest bardzo ważny przepis, który nie tylko powoduje, że przepisy w polskim prawie realizują przepisy europejskie, ale również wynika z dotychczasowej praktyki realizacji ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#AndrzejWojtyła">Wprowadzamy również fakultatywne upoważnienie dla ministra właściwego do spraw zdrowia do określenia, w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw rolnictwa maksymalnych poziomów substancji zanieczyszczających, inne niż określone w rozporządzeniach europejskich.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#AndrzejWojtyła">Nowelizacja ta dotyczy również całego procesu wzbogacania żywności. W Polsce takie wzbogacanie żywności jest stosowane – na przykład przez jodowanie soli. Wprowadzamy przepisy, zgodnie z przepisami europejskimi, które dotyczą znakowania tej żywności.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#AndrzejWojtyła">Przepisy zawarte w zmianach nr 20–22 dotyczą wód pitnych. Zmieniły się nieco przepisy, zwłaszcza definicje wód pitnych. Przepisy muszą dotyczyć nie tylko stanu wody przeznaczonej do picia, ale również warunków wydobywania, transportu i rozlewu naturalnej wody mineralnej. Na podstawie dotychczasowych praktyk, wprowadzamy zmianę porządkującą…</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#AndrzejSośnierz">Przepraszam pana ministra. Proszę państwa, proszę trochę ciszej dyskutować, jeśli trzeba.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#AndrzejWojtyła">Zmiana nr 23 dotyczy przepisów ustawy odnoszących się do grzybów i przetworów grzybowych zawierających w swoim składzie grzyby. Jest to specyfika polska. Ponieważ tak dużych ilości grzybów nie zbiera się w żadnym z krajów europejskim, musiało to podlegać procedurze notyfikacji, i tak też zrobiliśmy.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#AndrzejWojtyła">Zmiana w art. 1 pkt 28 dotyczy oświadczeń żywieniowych i zdrowotnych. To jest proces, który w Unii Europejskiej został wdrożony już po uchwaleniu ustawy. My to w tych zmianach regulujemy.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#AndrzejWojtyła">Ważne są zmiany, które dotyczą rozszerzenia podmiotów, które były objęte wyłącznie obowiązkiem rejestracji zakładu bez konieczności uzyskiwania zatwierdzenia tych zakładów. Są to w tej nowelizacji gospodarstwa agroturystyczne, podmioty prowadzące działalność w zakresie produkcji win gronowych uzyskanych z winogron pochodzących z upraw własnych w ilości mniejszej niż 1000hl w ciągu roku kalendarzowego, apteki, punkty apteczne oraz hurtownie farmaceutyczne, sklepy zielarskie czy przedsiębiorcy prowadzący sprzedaż detaliczną innych niż żywność produktów oraz wprowadzający do obrotu żywność opakowaną, zakłady produkujące lub wprowadzające do obrotu materiały i wyroby przeznaczone do kontaktu z żywnością oraz producenci gazów technicznych na potrzeby przemysłu spożywczego. Dotychczasowa praktyka wykazała, że wymagania w stosunku do tych podmiotów mogą być nieco złagodzone. Jest to odpowiedź na sygnały od przedstawicieli tych podmiotów.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#AndrzejWojtyła">Zmiana nr 39 do art. 72 odnosi się do pobierania próbek w zakładach żywienia zbiorowego typu zamkniętego. Wynika to z dotychczasowych doświadczeń oraz uwag prowadzących tego typu zakłady, a zwłaszcza małe zakłady żywienia zbiorowego, takie jak żłobki, przedszkola, stołówki pracownicze. Znosimy obowiązek pobierania i przechowywania próbek potraw, ponieważ podnosi to znacznie koszty wyżywienia, a dotychczasowa praktyka kontrolna inspekcji sanitarnej wykazała, że na takie udogodnienia możemy się zgodzić. Jest to zgodne z przepisami Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#AndrzejWojtyła">Projekt przewiduje rezygnację z prowadzenia odrębnej książki kontroli sanitarnej na potrzeby kontroli przeprowadzonych przez organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej przez nadanie nowego brzmienia tej ustawie. Wystarczy jedna kontrola, a nie – jak dotychczas – książka na potrzeby kontroli przeprowadzonych przez organy PIS.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#AndrzejWojtyła">Panie przewodniczący, uzasadnianie jest bardzo szerokie. Ja przedstawiłem paniom i panom posłom tylko najważniejsze aspekty tej nowelizacji. Chętnie odpowiem na pytania, jeżeli takie będą.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#AndrzejSośnierz">Dziękuję za przedstawienie projektu. Otwieram dyskusję. Proszę o pytania w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#AndrzejSośnierz">Pan poseł Hoc, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#CzesławHoc">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Panie ministrze, zdajemy sobie sprawę z tego, że ten projekt ustawy jest istotny. Dotyczy przecież bezpieczeństwa żywności i warunków zdrowotnych żywienia.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#CzesławHoc">Odnosząc się do wystąpienia pana ministra, chciałbym wyrazić kilka zastrzeżeń, a może raczej wniosków czy niepokojów. Wiem, że będzie powołana podkomisja, ale prawdopodobnie nie będę w jej składzie, a chciałbym, żeby pan minister zwrócił na to uwagę podczas procedowania.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#CzesławHoc">Otóż pod koniec wystąpienia powiedział pan minister o zniesieniu obowiązku pobierania próbek w małych zakładach żywienia zbiorowego typu zamkniętego, takich jak przedszkola, żłobki, stołówki pracownicze, ponieważ – jak pan powiedział i w uzasadnieniu też to jest napisane – znacznie podrażają koszty wyżywienia. Powiedział pan też, że nie będzie odrębnych książek kontroli sanitarnej. W aspekcie chociażby niedawnej afery dotyczącej szwedzkiego mięsa – przypomnę, że mięso mające 27 lat zostało skierowane właśnie do tych zakładów żywienia zbiorowego typu zamkniętego, że gorzowski sanepid nie zezwolił na sprowadzanie tego mięsa, nie mówiąc już o zagrożeniu BSM, bo do dzisiaj nie rozstrzygnięto jeszcze, czy to mięso może mieć ukryte priony, czy nie, natomiast wielkopolski sanepid zgłosił się – widać, że jeśli chodzi o kontrolę sanepidu nie jest to szczelny system. Zatem zliberalizowanie tego rodzaju rozporządzeń – co prawda, niby w związku z dostosowaniem do prawa Wspólnoty Europejskiej – zasiewa niepokój i nakazuje troskę o to, czy te decyzje są naprawdę zasadne.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#CzesławHoc">Jeszcze dwa krótkie pytania, aczkolwiek zdaję sobie sprawę z tego, że to będzie potem dokładnie wyjaśnianie i omawiane. W art. 1 jest rozszerzenie podmiotów, które były dotąd objęte wyłącznie obowiązkiem rejestracji zakładu, a teraz nie byłoby konieczności uzyskania zatwierdzenia zakładu. Mówiąc krótko, będą powstawać takie zakłady agroturystyczne, które z własnych upraw winogron będą mogły produkować wino gronowe w ilości 1000hl w ciągu roku. Czy pan mógłby powiedzieć kilka zdań wyjaśnienia – co to znaczy, że nie będzie zatwierdzania tych zakładów, tylko będzie rejestracja? Jest to totalna liberalizacja. Czy nie idzie za tym pewne zagrożenie?</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#CzesławHoc">Następuje również liberalizacja przepisów w sprawie wydobywania, transportu i rozlewania naturalnej wody mineralnej. Także znosi się ten obowiązek. Czy nie spowoduje to takich działań, które mogą prowadzić do obniżenia jakości tych naturalnych wód mineralnych?</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#CzesławHoc">Czy mógłby nam pan jeszcze powiedzieć o dioksynach? Czy Polskie laboratoria, polski system kontroli żywności i jej bezpieczeństwa jest wydolny w zakresie trucizn, jakimi są dioksyny? Tyle z mojej strony. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#AndrzejSośnierz">Dziękuję. Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze wziąć udział w dyskusji? Jeśli na razie nie ma chętnych, poproszę pana ministra o udzielenie odpowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#AndrzejWojtyła">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Chciałbym odpowiedzieć panu posłowi Hocowi, który poruszył dwie kwestie – przechowywania próbek do celów sanitarno-epidemiologicznych oraz braku obowiązku prowadzenia książki kontroli sanitarnej w małych zakładach – i połączył to ze sprawą mięsa w puszkach. Do tej ostatniej sprawy odniosę się później.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#AndrzejWojtyła">Oczywiście idea ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia jest taka, że to przedsiębiorca ponosi odpowiedzialność za swój produkt. Ja przygotowywałem również ustawę z 2006 r. i muszę powiedzieć, że restrykcje, które dotyczyły tego aspektu, były bardzo bronione przez inspekcję sanitarną, bo baliśmy się, czy możemy liczyć na odpowiedzialność przedsiębiorców. To nie jest wymagane przepisami unijnymi. Nasze dotychczasowe doświadczenia pokazały, że jeżeli chodzi o bezpieczeństwo żywności, takie przekazanie odpowiedzialności było słuszną drogą. Jest minimalna liczba zatruć w zakładach zbiorowego żywienia, a właściwie ich nie mamy. Jesteśmy w tym zakresie lepsi niż kraje dawnej Unii Europejskiej i nie ma podstaw do tego, żebyśmy nadal te restrykcje utrzymywali. To jest nasza opinia i opinia przedsiębiorców, którzy – muszę się do tego przyznać – mieli wtedy rację. My nie wierzyliśmy przedsiębiorcom, ale teraz musimy się z tego wycofać, bo praktyka pokazała, że pod względem bezpieczeństwa żywności przedsiębiorca jest człowiekiem odpowiedzialnym.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#AndrzejWojtyła">Jeżeli chodzi o przechowywanie próbek, to nie stosuje się do liofilizowanego mięsa w puszkach z tego względu, że był obowiązek przechowywania próbek 2 godziny. W tej chwili, jeśli dobry przedsiębiorca będzie chciał się asekurować, to w jego interesie będzie te próbki przetrzymywać. Może to robić dobrowolnie. Prawdopodobnie większość przedsiębiorców będzie to robić.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#AndrzejWojtyła">Panie pośle, odnośnie do BSM, chciałbym wyjaśnić, że jeśli chodzi o liofilizowane mięso, z którym w ostatnim czasie mieliśmy problem – my i inspekcja weterynaryjna – do liofilizacji jest stosowane mięso, które posiada nie więcej niż 10–15% tłuszczu, a w tym proszku nie może być więcej niż 3%. To jest mięso, które nie może zawierać tkanek, które zawierają BSM. A BSM znajduje się w mózgu, rdzeniu kręgowym i gałkach ocznych. Takiego mięsa się nie liofilizuje w warunkach zamrażania. Ono było jeszcze przetrzymywane w azocie. I to, że my nie będziemy nakazywać przechowywania próbek nie ma żadnego znaczenia.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#AndrzejWojtyła">Chciałbym zwrócić uwagę pana posła na przepis ust. 2 w art. 6a, gdzie wprowadzamy możliwość odstąpienia od uznania żywności pochodzącej z innych państw członkowskich. Dzisiaj takiej możliwości nie ma. Jeżeli u nas, w akredytowanym laboratorium żywnościowym wykona się jakieś badania, są one honorowane we wszystkich krajach Unii Europejskiej. Wszystkie nasze laboratoria, które je wykonują, są akredytowane. Tak samo my nie mamy podstaw do tego, żeby kwestionować wyniki badań laboratoryjnych wykonanych w innych krajach członkowskich, bo te laboratoria w systemie zintegrowanym są również akredytowane. I my w tym ust. 2 wprowadzamy taką możliwość, ażeby się dodatkowo zabezpieczyć.</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#AndrzejWojtyła">Pan poseł mówił o zgłoszeniu, a nie zatwierdzeniu danego zakładu. Zgłoszenie oznacza jednocześnie nadzór Państwowej Inspekcji Sanitarnej nad tym zakładem. W związku z tym my musimy wiedzieć, że takie gospodarstwo agroturystyczne istnieje. I tak będziemy je kontrolować, ale to są uproszczone procedury, ponieważ nie możemy systemu ASA wprowadzać w gospodarstwie agroturystycznym, do którego jeździ rodzina, wybierając taki styl wypoczynku, ale dobra praktyka higieniczna jest tam wymagana.</u>
<u xml:id="u-8.6" who="#AndrzejWojtyła">Jeżeli chodzi o dioksyny, kontrolujemy je. Mamy laboratoria akredytowane i referencyjne w Instytucie Weterynarii w Puławach. Cały czas badamy te dioksyny. Przekroczenia dotyczą głównie ryb z niektórych regionów Morza Bałtyckiego. Prowadzimy również monitoring.</u>
<u xml:id="u-8.7" who="#AndrzejWojtyła">Myślę, panie przewodniczący, że odpowiedziałem na wszystkie pytania pana posła Hoca. Sądzę, że w trakcie procedowania będziemy mogli wyjaśnić te kwestie ponownie.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#AndrzejSośnierz">Dziękuję. Pani poseł Chrapkiewicz, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#DanielaChrapkiewicz">Ponieważ otrzymaliśmy te druki przed chwilą i nie wszyscy mogliśmy się z nimi dokładnie zapoznać, chciałabym zapytać, czy Polska Rada Leku Roślinnego – chodzi o suplementy diety – jest również ujęta w tych ustawach. Czy to nie dotyczy tej ustawy?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#AndrzejSośnierz">Proszę powtórzyć pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#DanielaChrapkiewicz">Chodzi mi o leki roślinne jako suplementy diety. Czy ta ustawa dotyczy również tych leków, czy to będzie oddzielna ustawa?</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#AndrzejSośnierz">Dziękuję. Proszę bardzo, zgłosił się pan poseł Sopliński.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#AleksanderSopliński">Panie przewodniczący, panie ministrze, mnie bardzo interesuje sprawa art. 25 w ustawie-matce, dotyczącego reklamy preparatów do początkowego żywienia niemowląt. Muszę powiedzieć, że w tej sprawie, kiedy już powstała ta ustawa, składałem interpelację, która została pozytywnie rozpatrzona poprzez wydanie odpowiedniego rozporządzenia Ministra Zdrowia. Chodziło mi głównie o to, że producenci tak zwanych preparatów do początkowego żywienia niemowląt bardzo reklamują te preparaty. I pomimo rozporządzenia pani minister z 17 października 2007 r. ciągle ta reklama preparatów do początkowego żywienia niemowląt się utrzymuje.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#AleksanderSopliński">Muszę powiedzieć, że dyrektywa Komisji 141/2006 z 22 grudnia 2006 r. jest w Polsce w dalszym ciągu naruszana, na przykład w reklamach telewizyjnych, w pismach dla rodziców, w marketingach szpitalnych. Pacjentki w dalszym ciągu dostają paczki, w których są reklamowane preparaty do żywienia początkowego lub mleko zastępcze – mówię to jako ordynator oddziału położniczego. Dlatego zaskoczyło mnie w materiale, który otrzymaliśmy, że nie uwzględniono dodatkowych przepisów dyrektywy, które określają, że państwa członkowskie mogą jeszcze bardziej ograniczyć reklamę lub wprowadzić jej zakaz, co nie zostało uwzględnione w przepisie krajowym. W związku z taką sytuacją pytam, czy nie należałoby wprowadzić bezwzględnego, całkowitego zakazu reklamy tych produktów, tak jak mówi i zaleca dyrektywa Komisji 141/2006. Czy nie należałoby uwzględnić w przepisie krajowym bezwzględnego zakazu reklamy tych produktów, bo to hamuje naturalne karmienie, a wiemy, jaka jest wartość naturalnego karmienia i żywienia, zamiast zasypywać pacjentki preparatami mleko zastępczymi? Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#AndrzejSośnierz">Dziękuję. Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zadać pytanie? Jeśli nie, proszę odpowiedzieć, panie ministrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#AndrzejWojtyła">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Chciałbym odpowiedzieć pani poseł, która pytała o leki ziołowe. Kwestie dotyczące leków ziołowych są uregulowane w prawie farmaceutycznym. Tutaj regulujemy obrót suplementami diety, które mogą zawierać substancje roślinne, i po części je zawierają. Procedura polega na tym, że suplement diety zgłaszany jest do Głównego Inspektora Sanitarnego i jeżeli są wątpliwości, czy to jest lek czy suplement, bo na tak zwanym pograniczu spotykamy się z takimi sytuacjami, pytamy Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych, czy jest to lek, czy ma cechy lecznicze, czy może być suplementem. Na tej podstawie przyjmujemy zgłoszenie suplementu.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#AndrzejWojtyła">Pan poseł słusznie zauważył – my też na to zwracamy uwagę – że pewne produkty, które są reklamowane, zaburzają karmienie piersią. Jestem pediatrą. Śledzimy cały czas ten proces. Pan poseł na ten temat też zwracał uwagę. Nie udało się nam wiele, niestety, z massmediami, ale wpływamy na przedsiębiorców i często ich karzemy. W tej nowelizacji nie mogliśmy tego uregulować ze względu na swobodny przepływ towarów w krajach Unii Europejskiej. Gdybyśmy u nas, naszym firmom tego zakazali – taki zamiar mieliśmy – to naszym byśmy zabronili, a inne firmy z zagranicy, niestety, mogłyby te towary wprowadzać. Przygotowujemy, panie pośle, dużą akcję edukacyjną dotyczącą generalnie zachowań zdrowotnych kobiet w ciąży i karmienia piersią. Tę akcję edukacyjną skierowaną głównie do kobiet, zarówno w ciąży, jak i karmiących, rozpoczniemy 1 stycznia 2010 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#AndrzejSośnierz">Dziękuję. Jeszcze pan poseł Sopliński.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#AleksanderSopliński">Panie ministrze, ale dyrektywa wyraźnie mówi o zakazie, że kraj może wprowadzić zakaz. I dlatego, ponieważ my jesteśmy decydentami, jako Parlament możemy wprowadzić zakaz reklamowania takich produktów.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#AndrzejSośnierz">Czy pan minister będzie się do tego odnosić?</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#AndrzejWojtyła">Tak, panie pośle, wiem, że dyrektywa to zaleca, ale myśleliśmy o tym. Inne kraje się do tego nie stosują. Byłaby to dyskryminacja naszych firm, którym byśmy zabronili, a inne by reklamowały te produkty. Ale jest to do dyskusji. Jeśli będzie powołana podkomisja, będziemy nad tym dyskutować.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#AndrzejSośnierz">Dziękuję. Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zadać pytanie? Jeśli nie, przejdziemy do powołania podkomisji. Nikt się nie zgłasza. Zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#AndrzejSośnierz">W związku z obszernością tego materiału, po uzgodnieniu z Prezydium Komisji, proponuję powołanie podkomisji. Czy są głosy przeciwne? Jeśli nie, proszę o podanie składu. Proponuję 3 osoby z Platformy Obywatelskiej, 2 osoby z Prawa i Sprawiedliwości, 1 osobę z Polskiego Stronnictwa Ludowego i 1 osobę z Lewicy. Brakuje nam przedstawiciela Lewicy, ponieważ nie ma dzisiaj pani przewodniczącej Streker-Dembińskiej. Może jutro to uzupełnimy.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#AndrzejSośnierz">Mam zgłoszone kandydatury ze strony Platformy Obywatelskiej – pani poseł Agnieszka Kozłowska-Rajewicz, pan poseł Adam Wykręt i pani poseł Bożena Sławiak. Czy państwo wyrażają zgodę?</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#AndrzejSośnierz">Ze strony Prawa i Sprawiedliwości – pani poseł Gabriela Masłowska i pan poseł Wojciech Kossakowski. Zgadzają się państwo?</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#AndrzejSośnierz">Ze strony Polskiego Stronnictwa Ludowego – pan poseł Aleksander Sopliński. Czy tak, panie pośle?</u>
<u xml:id="u-21.5" who="#AndrzejSośnierz">Ze strony Lewicy pozostawimy wakat do jutrzejszego spotkania. Na razie nie mamy możliwości, żeby to uzgodnić. Czy może jest ktoś z przedstawicieli Lewicy na sali? Nie ma w tej chwili przedstawiciela Lewicy, więc trudno nam to ustalić. Chyba że go pominiemy, ale to będzie problem… Myślę, że pozostawimy wakat – jedno miejsce nieobsadzone – i na jutrzejszym posiedzeniu Komisji to uzupełnimy.</u>
<u xml:id="u-21.6" who="#AndrzejSośnierz">Proponuję powołanie podkomisji w składzie, jaki przed chwilą wymieniłem. Kto jest za? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-21.7" who="#AndrzejSośnierz">Stwierdzam, że podkomisja została powołana jednogłośnie.</u>
<u xml:id="u-21.8" who="#AndrzejSośnierz">Członkom podkomisji proponuję, aby zostali i wybrali spośród siebie przewodniczącego.</u>
<u xml:id="u-21.9" who="#AndrzejSośnierz">Jeszcze dodatkowa informacja. Pan marszałek oczekuje zakończenia prac nad tym projektem do 3 listopada. Tak więc w krótkim czasie trzeba będzie się do tego odnieść. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-21.10" who="#AndrzejSośnierz">Informuję, że jutro rano, o godz. 8.00, w sali 106, odbędzie się posiedzenie Komisji w sprawie poprawek do ustawy o izbach lekarskich.</u>
<u xml:id="u-21.11" who="#AndrzejSośnierz">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>