text_structure.xml 51.9 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#WaldyDzikowski">Otwieram posiedzenie Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Witam panie i panów posłów, witam zaproszonych gości, witam reprezentujących rząd przedstawicieli Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji na czele z panem podsekretarzem stanu Piotrem Kołodziejczykiem.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#WaldyDzikowski">Porządek obrad naszego dzisiejszego posiedzenia to rozpatrzenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o komisyjnym projekcie ustawy o zmianie ustawy o samorządzie gminnym, druk nr 3408. Sprawozdanie podkomisji nadzwyczajnej referował będzie pan przewodniczący Bronisław Dutka.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#WaldyDzikowski">Prosiłbym o uzupełnienie porządku obrad o punkt drugi, a mianowicie o rozpatrzenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o samorządzie gminnym, druk nr 3907. Sprawozdanie podkomisji nadzwyczajnej referował będzie pan poseł Adam Żyliński.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#WaldyDzikowski">Czy są uwagi do porządku obrad? Uwag nie słyszę, zatem uznaję, że przyjęliśmy porządek obrad. Przystępujemy do jego realizacji.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#WaldyDzikowski">Panie przewodniczący, bardzo proszę w syntetycznej formie przedstawić sprawozdanie podkomisji nadzwyczajnej o komisyjnym projekcie ustawy o zmianie ustawy o samorządzie gminnym, druk nr 3408.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#BronisławDutka">Panie przewodniczący, panie ministrze, panie i panowie posłowie, w obecnie obowiązującym ustawodawstwie o samorządzie gminnym, w ustawie o samorządzie gminnym, kwestie podziałów lub łączenia gmin są w gestii Prezesa Rady Ministrów. Ten projekt nie zmienia tego faktu, natomiast modyfikuje doprowadzenie do samego podziału gmin. Zwykle odbywa się w ten sposób, że rada gminy podejmuje uchwałę i, w ślad za nią, Rada Ministrów podejmuje decyzję o ewentualnym podziale gminy.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#BronisławDutka">Dotąd nie mieliśmy też żadnego przypadku łączenia gmin, chociaż – zgodnie z ustawą o finansach publicznych i ustawą o dochodach gmin – gminy łączące się mają przez 5 lat premię, tj. o 5% zwiększone subwencje.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#BronisławDutka">Naszym projektem nie obejmujemy przypadku, kiedy jest pełna zgoda na połączenie gmin czy podział gminy. To pozostaje bez zmian. Natomiast w ustawie regulujemy te przypadki, w których część społeczności gminnej chce podziału, natomiast nie ma na to zgody rady gminy. A takie przypadki również występują.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#BronisławDutka">W tej sytuacji projekt, który przedstawia podkomisja – jest to, jak państwo pamiętają projekt komisyjny, nasz własny, naszej Komisji – daje pomocniczy instrument, jakim jest referendum w sprawie podziału gminy. Ta ustawa jest tak przygotowana, że takie referendum może odbyć się również w przypadku połączenia gmin.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#BronisławDutka">Można założyć taką sytuację, która zapewne gdzieś w kraju istnieje, że samorząd gminny, rada gminy nie chce połączenia, ale społeczeństwo chce połączenia gmin. Wtedy grupa inicjatywna ma prawo złożyć wniosek o referendum w tej sprawie. Pod tym wnioskiem musi podpisać się co najmniej 10% uprawnionych do głosowania mieszkańców gminy.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#BronisławDutka">W dalszym postępowaniu posługujemy się już przepisami o referendum, ale z wyjątkami. O referendum nie mogą np. wnioskować partie polityczne.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#BronisławDutka">Grupa 15 obywateli zawiązuje komitet organizacyjny. Natomiast, żeby referendum odbyło się, grupa inicjatywna musi zebrać co najmniej 10% podpisów uprawnionych do głosowania mieszkańców całej gminy, a nie tylko tej jej części, która zamierza oddzielić się.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#BronisławDutka">Dlaczego postawiliśmy takie wymogi? Po pierwsze, tak stanowi ustawa o referendum. Chodzi nam także o to, żeby podziały gmin nie były przypadkami, czyli takimi wydarzeniami, gdy jakaś mała grupka mieszkańców robi zawieruchę, robi referendum, co, oczywiście, pociąga za sobą koszty. Mogłoby dojść do tego, że mała grupa decydowałaby o poważniej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#BronisławDutka">Wymagane projektem ustawy 10% uprawnionych do głosowania mieszkańców to jest już duża część społeczności gminnej. W przypadku podziału gmin, jego zwolennicy powinni prezentować zdecydowaną postawę, a pozostali mieszkańcy powinni się z tym zgadzać. Spełnienie tych warunków oznacza, że referendum ma wszelkie szanse być skuteczne.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#BronisławDutka">Projekt ustawy reguluje kwestie okresu przejściowego. Podczas referendum pracują dotychczasowe organy, natomiast w momencie decyzji pewien okres jest potrzebny do utworzenia nowej gminy, niezależnie od tego, czy dotyczy to połączenia gmin, czy podziału gminy, ustawa działa przecież w obydwie strony.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#BronisławDutka">W okresie przejściowym premier powołuje pełnomocnika, który pełni swoją funkcję do czasu wyboru poszczególnych organów gminy. Po wyborze rady gminy, która już zaczyna pracować, następuje wybór wójta, a pełnomocnik wtedy ustępuje.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#BronisławDutka">Projekt ustawy zawiera zastrzeżenie, że tworzone gminy nie mogą być mniejsze pod względem liczby mieszkańców od najmniejszej gminy w Polsce, a ich dochody podatkowe nie mogą być niższe od dochodów tych gmin w kraju, które osiągają najniższe dochody podatkowe. Chodzi o to, aby nie tworzyć bardzo biednych gmin.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#BronisławDutka">W trakcie prac podkomisji rozważaliśmy jeszcze kwestię wyższego progu dochodów, ale wtedy zamknęlibyśmy możliwość połączenia np. dwóch słabych gmin, a to może zdarzać się w najbliższym czasie. Zakładamy, że ta ustawa będzie stosowana do łączenia gmin.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#BronisławDutka">Ustawa weszłaby w życie w miarę szybko, bo po 14 dniach od jej ogłoszenia.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#BronisławDutka">Natomiast, jeśli chodzi o zastosowanie ordynacji wyborczej, to, zgodnie z Kodeksem wyborczym, do końca tej kadencji samorządu terytorialnego będzie stosowana stara ordynacja wyborcza, a dopiero od nowej kadencji samorządu terytorialnego wybory odbywać się będą według nowej ordynacji wyborczej. Mówiąc inaczej, gdyby połączenie czy podział gmin nastąpiły w toku tej kadencji, co jest mało prawdopodobne, to jeszcze będzie obowiązywała stara ordynacja wyborcza, bo tak mówi Kodeks wyborczy. Zaznaczam, że teraz wybory proporcjonalne odbywają się od 20 tys. mieszkańców, a według nowej ordynacji – od 40 tys. mieszkańców.</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#BronisławDutka">Staraliśmy się jak najmniej ingerować w jakiekolwiek inne ustawy. W tym wypadku, tak to jest przewidziane.</u>
          <u xml:id="u-2.16" who="#BronisławDutka">Skrótowo wymieniłem najważniejsze elementy zawarte w projekcie ustawy. Sądzę, że możemy przejść do procedowania szczegółów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję, panie przewodniczący. Jedno małe sprostowanie, w następnych wyborach wybory będą odbywały się w okręgach jednomandatowych we wszystkich gminach, z wyjątkiem miast na prawach powiatu. Przynajmniej, na stan obecny, tak się będzie działo od 1 sierpnia, jak wejdzie w życie Kodeks wyborczy.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#WaldyDzikowski">Proponuję w tej chwili, abyśmy procedowali tak, jak zwykle, czyli artykuł po artykule, sprzeciwy, jeśli takie będą, ewentualne opinie Biura Legislacyjnego i rządu. Jeżeli nie będzie sprzeciwu, to będę uważał, że artykuł czy zmiana jest przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#WaldyDzikowski">Przystępujemy do procedowania.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#WaldyDzikowski">Czy do tytułu ustawy są jakieś uwagi? Nie słyszę uwag.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#WaldyDzikowski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że tytuł ustawy został przyjęty. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że tytuł ustawy został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#WaldyDzikowski">Czy są uwagi do zmiany nr 1 w art. 1?</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#WaldyDzikowski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że zmiana nr 1 w art. 1 została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#WaldyDzikowski">Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że zmiana nr 1 w art. 1 została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-3.8" who="#WaldyDzikowski">Czy są uwagi do zmiany nr 2 w art. 1?</u>
          <u xml:id="u-3.9" who="#WaldyDzikowski">Proszę, pan poseł Bogdan Lis.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#BogdanLis">Już zgłaszałem swoje wątpliwości – chodzi mi o grupę 15 obywateli występujących z inicjatywą. Czy to nie daje zbytnich możliwości robienia zamętu w niektórych przypadkach? To jedna sprawa.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#BogdanLis">Druga sprawa wiąże się z art. 4b. Jest w nim opisana sytuacja, w której Rada Ministrów nie przeprowadza zmian w najmniejszej gminie, o najmniejszych dochodach podatkowych. W takiej sytuacji może przydałby się zapis, w art. 1 w zmianie nr 2, który uniemożliwia przeprowadzanie referendum w sytuacji, gdy z analizy wynika, że w wyniku referendum, gdyby wypadło ono pozytywnie, Rada Ministrów – tak, czy inaczej – tej zmiany nie przeprowadzi? Po co w tej sytuacji robić referendum? Taki zapis mógłby znaleźć się w art. 4b.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję, panie pośle. Panie przewodniczący, proszę odpowiedzieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#BronisławDutka">Jeśli chodzi o grupę 15 obywateli, to jest grupa inicjatywna, która dopiero może zacząć zbierać podpisy w sprawie przeprowadzenia referendum. Czyli, mówiąc inaczej, jeżeli ta grupa jest słaba, to ona rozbije się na pierwszym etapie, a ten pierwszy etap kosztuje tylko tę grupę. Musi chodzić, musi pracować, jak nie znajdzie 10% mieszkańców, to nie ma referendum, nie ma podziału.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#BronisławDutka">Natomiast w drugiej kwestii, na którą pan poseł zwrócił uwagę, to musiałoby się dziać na etapie, kiedy została zgłoszona grupa inicjatywna. Dopiero wtedy można by analizować, czy będzie to gmina mniejsza od najmniejszej pod względem liczby mieszkańców. Jeśli chodzi o dochody, to wymaga to wyliczeń. Pani dyrektor Wasążnik, która brała cały czas udział w pracach podkomisji, wyjaśniła nam, że jest to pewien problem, gdyż ocenę przeprowadza się z materiału dwa lata wstecz. W związku z tym jest z takim obliczeniem dużo pracy. Natomiast chodzi o zapis, że jeżeli proponowana gmina byłaby mniejsza od najmniejszej, to wtedy nie przeprowadza się referendum.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#BronisławDutka">Wydaje mi się, że ten zapis, który jest w projekcie ustawy, dla myślących ludzi powinien być wystarczająco czytelny. Jeżeli chcą jedną małą wioskę wyłączyć, a liczy ona tysiąc mieszkańców, to wiadomo, że to nie może być gmina. Z góry powinno być wiadomo, że to jest niemożliwe, nieprawdaż? Byłbym przeciwny takiemu zapisowi, w przypadku wielkości gminy, bo to jest bardzo proste do ustalenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PiotrKołodziejczyk">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, rzeczywiście, jest tu problem, który należałoby rozdzielić na dwie części.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PiotrKołodziejczyk">W sytuacji, o której mówi przepis – o połączeniu gmin, bądź zniesieniu gminy, włączenia jej w skład innej struktury – ten problem nie zachodzi, ponieważ połączenie lub zniesienie gminy, a więc włączenie jej terytorium do obszaru innej gminy, czy innych gmin, zwiększa siłę podatkową, koncentrację, itd. Tutaj wątpliwości podniesione przez pana posła Lisa nie zachodzą.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#PiotrKołodziejczyk">Natomiast, istotnie, jest tak, że w przypadku chęci utworzenia nowej gminy, czy odłączenia jej części od dotychczasowej dużej gminy, warto byłoby wprowadzić do procedury obowiązek wydania takiej opinii przed referendum przez ministra właściwego do spraw finansów publicznych i ministra właściwego do spraw administracji.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#PiotrKołodziejczyk">Główną ideą jest upodmiotowienie obywateli, danie im uprawnień, które dzisiaj mają organy gminy, czyli rada gminy. Nie wyobrażam sobie osiągnięcia tego celu w sytuacji, kiedy odbywa się referendum, mieszkańcy wypowiadają się za zmianą, a Prezes Rady Ministrów z mocy zapisu art. 4d mówi – nie. Efekt będzie przeciwny do zamierzonego celu, jakim jest upodmiotowienie obywateli.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#PiotrKołodziejczyk">Być może, warto rozważyć w toku dalszych prac rozdzielenie tych dwóch elementów. Tam, gdzie jest mowa o łączeniu gmin, nie trzeba wprowadzać utrudnień, natomiast należy zobowiązać stosowne organy państwa, żeby społeczności lokalne w jakimś rozsądnym terminie przedstawiły szacunkowe dane dotyczące skutków finansowych i politycznych podziału, by obywatele, którzy pójdą do referendum, mieli pełnię wiedzy na temat potencjalnych skutków, bo wtedy dopiero jest mowa o rzeczywistym upodmiotowieniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#WaldyDzikowski">Rozumiem, że są pewne wątpliwości. Mam następującą propozycję, byśmy nie dokonywali tego, konkretnego zapisu podczas dzisiejszego posiedzenia. Chyba że pan przewodniczący ma przygotowany zapis.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#BronisławDutka">Proponowałbym, aby w art. 4c dodać po pkt 2 zapis: „Referendum nie przeprowadza się, jeżeli zachodzą przesłanki zawarte w art. 4d pkt 1 i 2.” To byłoby chyba czytelne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#WaldyDzikowski">Co na to Biuro Legislacyjne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#WojciechMiller">Wydaje się, że stwierdzanie tych przesłanek wymaga określonego trybu, jak powiedział pan minister. Wydanie przepisu, że nie przeprowadza się referendum bez uregulowania trybu zasięgania wiedzy, czy zachodzą przesłanki, może rodzić trudności w stosowaniu tego przepisu.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#WojciechMiller">W naszej ocenie, właściwsze byłoby uregulowanie wprost, na jakim etapie, jaki organ państwowy, miałby stwierdzać, czy projektowane zmiany w podziale terytorialnym państwa doprowadzą do powstania gminy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#WaldyDzikowski">Proponowałbym, aby pan przewodniczący wspólnie z Biurem Legislacyjnym przygotowali poprawkę, która byłaby dopracowana i złożona w drugim czytaniu. Dzisiaj mamy za mało czasu, żeby ten temat dobrze opracować, ale zgadzamy się w kwestii idei.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#WaldyDzikowski">Czy są jeszcze jakieś uwagi do zmiany nr 2? Uwag nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#WaldyDzikowski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że zmiana nr 2 została przyjęta przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#WaldyDzikowski">Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że zmiana nr 2 została przyjęta przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#WaldyDzikowski">Czy są uwagi do art. 2?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#LeonardKrasulski">Zastanawiam się, czy art. 2 nie jest powieleniem już przyjętego art. 4c pkt 1 i pkt 2. Jest takie samo brzmienie tych zapisów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#WaldyDzikowski">Wszystko gra, panie pośle, tylko ten zapis musi znaleźć się także w ustawie o referendum lokalnym, aby te zapisy były kompatybilne. Chodzi o zmianę innej ustawy. Tutaj mamy ustawę o samorządzie gminnym, a tam – o referendum lokalnym.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#WaldyDzikowski">Pan przewodniczący Dutka, jako poseł sprawozdawca i przewodniczący podkomisji, wyjaśni to panu posłowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#BronisławDutka">Słusznie pan poseł Krasulski zwraca uwagę, że to jest ten sam zapis. Zmieniamy ustawę o samorządzie gminnym. To, co jest w art. 4c, znajduje się w ustawie o samorządzie gminnym. Drugi zapis wprowadzamy do ustawy o referendum lokalnym, ponieważ w ustawie o referendum lokalnym jest szerszy katalog. Dotyczy m. in. partii politycznych. Chodzi o to, żeby – przy ewentualnych sporach – nie powoływano się na ustawę o referendum lokalnym.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#BronisławDutka">Zmierzaliśmy do tego, żeby ten zapis uszczelnić, w związku z tym musieliśmy jeszcze raz wprowadzić te zmiany do ustawy o referendum lokalnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#WaldyDzikowski">Czy są jeszcze jakieś uwagi do art. 2? Uwag nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#WaldyDzikowski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że art. 2 został przyjęty przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#WaldyDzikowski">Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że art. 2 został przyjęty przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#WaldyDzikowski">Czy są uwagi do art. 3? Uwag nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#WaldyDzikowski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że art. 3 został przyjęty przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-16.5" who="#WaldyDzikowski">Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że art. 3 został przyjęty przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-16.6" who="#WaldyDzikowski">Czy są uwagi do art. 4? Uwag nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-16.7" who="#WaldyDzikowski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że art. 4 został przyjęty przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-16.8" who="#WaldyDzikowski">Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że art. 4 został przyjęty przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-16.9" who="#WaldyDzikowski">Czy są uwagi do art. 5? Uwag nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-16.10" who="#WaldyDzikowski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że art. 5 został przyjęty przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-16.11" who="#WaldyDzikowski">Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że art. 5 został przyjęty przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-16.12" who="#WaldyDzikowski">Czy są uwagi do art. 6? Uwag nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-16.13" who="#WaldyDzikowski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że art. 6 został przyjęty przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-16.14" who="#WaldyDzikowski">Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że art. 6 został przyjęty przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-16.15" who="#WaldyDzikowski">Przystępujemy do głosowania całości sprawozdania Komisji.</u>
          <u xml:id="u-16.16" who="#WaldyDzikowski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że sprawozdanie Komisji zostało przyjęte przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-16.17" who="#WaldyDzikowski">Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że sprawozdanie Komisji zostało przyjęte przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-16.18" who="#WaldyDzikowski">Uprzejmie proszę, zgłasza się pan mecenas z Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#WojciechMiller">Szanowni państwo, w związku z tym, iż przyjęte przed chwilą sprawozdanie Komisji zawiera elementy nowe w stosunku do pierwotnego przedłożenia, to, zgodnie z regulaminem Sejmu, w naszej ocenie, zasadne byłoby zasięgnięcie opinii strony samorządowej Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#WojciechMiller">Zgodnie z regulaminem Sejmu, rozpatrywanie projektu, który może spowodować zmiany w funkcjonowaniu samorządu, powinno być opiniowane przez stronę samorządową Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#WojciechMiller">W naszej ocenie, takie nowe elementy, które mogą wpłynąć na zmianę funkcjonowania samorządu, zostały do projektu ustawy wprowadzone, stąd nasza sugestia, żeby takiej opinii zasięgnąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję Biuru Legislacyjnemu. Proszę, pan minister Kołodziejski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PiotrKołodziejczyk">Panie przewodniczący, nie mam pewności, nie mam przed sobą tekstu, ale odnoszę wrażenie, że Komisja Wspólna Rządu i Samorządu Terytorialnego reguluje relacje między jednostkami samorządu terytorialnego a władzą wykonawczą, a nie między jednostkami samorządu terytorialnego a Sejmem.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#PiotrKołodziejczyk">Jest, oczywiście, suwerenną wolą Sejmu, z kim zechce konsultować projekty ustaw. Natomiast nie mam pewności w tej chwili, a wręcz mam pewność, że Sejm nie musi konsultować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#WaldyDzikowski">Ja też uważam raczej, że nie musi konsultować. Miałem przyjemność uczestniczyć w tworzeniu ustawy o Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. Jej zakres działania dotyczy styku projektów rząd – samorząd.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#WaldyDzikowski">Oczywiście – jak mi się wydaje, panie mecenasie – jest dobrym obyczajem, że parlament zasięga opinii strony samorządowej. Możemy zasięgnąć tej opinii; być może, tak to powinno być. Możemy także zasięgnąć opinii organizacji samorządowych, które tworzą stronę samorządową. Uważam, że można to zrobić, nie ma żadnego problemu. Jeżeli Biuro Legislacyjne potwierdziłoby słuszność takiego postępowania, tak byśmy tak zrobili.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#WojciechMiller">Dziękuję, panie przewodniczący, nie wyraziłem się jasno. Regulamin Sejmu w art. 36 ust. 6 stanowi, iż rozpatrywanie ustaw bądź uchwał, których przyjęcie może spowodować zmiany w funkcjonowaniu samorządu terytorialnego, obejmuje zasięganie opinii organizacji samorządowych tworzących stronę samorządową Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#WaldyDzikowski">Teraz się wszystko wyjaśniło. Tak, rzeczywiście, jest. Proszę, pan przewodniczący Gintowt-Dziewałtowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Podzielam pogląd Biura Legislacyjnego. Mamy obowiązek doprowadzenia do skonfrontowania przyjętych rozwiązań, takich, które nie były wcześniej znane stronie samorządowej. Tym niemniej uważam, że można kontynuować prace legislacyjne i oczekiwać na – w miarę pilne – ustosunkowanie się strony samorządowej. Chodzi mi po prostu o to, żeby narzucić korporacjom samorządowym precyzyjny, krótki termin udzielenia odpowiedzi w sprawie, która nas interesuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#WojciechMiller">Jeśli chodzi o termin, to jest on określony w regulaminie Sejmu. Organizacje te mają prawo do przedstawienia opinii w ciągu 14 dni od otrzymania projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#WaldyDzikowski">Dobrze, sekretariat Komisji wie, jak to robić. Oczywiście, zastosujemy się do regulaminu Sejmu. Proszę o zebranie opinii w stosownym terminie. Jednocześnie będziemy kontynuować prace. Proszę, jeszcze pan przewodniczący Dutka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#BronisławDutka">Jeszcze mam pytanie, żeby sprawa była jasna. Czy jest sens, żebyśmy się zwracali do Związku Województw RP, do Związku Powiatów Polskich? Regulujemy tylko kwestie gminy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#WojciechMiller">Te przepisy dotyczą gmin, powiatów i województw, albowiem przepisy zawarte w ustawie o samorządzie gminnym w wielu częściach dotyczą także tych jednostek samorządu terytorialnego, więc wypadałoby.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#WaldyDzikowski">Proszę państwa, nie ma problemu. Jedna czy dwie organizacje więcej, nie ma problemu. Mamy 14 dni, odpowiedzą albo nie odpowiedzą. Sprawa będzie zamknięta.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#WaldyDzikowski">Na posła sprawozdawcę proponuję pana przewodniczącego Bronisława Dutkę.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#WaldyDzikowski">Czy są inne kandydatury? Nie słyszę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#WaldyDzikowski">Czy jest sprzeciw wobec kandydatury pana przewodniczącego Dutki? Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#WaldyDzikowski">Pan przewodniczący Dutka będzie reprezentował naszą Komisję.</u>
          <u xml:id="u-28.5" who="#WaldyDzikowski">Termin dla Ministerstwa Spraw Zagranicznych to 6 kwietnia 2011 roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PiotrKołodziejczyk">Panie przewodniczący, czy można prosić, żeby MSZ dostał taki sam termin jak strona samorządowa Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego? To i tak nie wpłynie na opóźnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#WaldyDzikowski">Zobaczymy, kto będzie szybszy, panie ministrze. Czy chodzi o stronę samorządową, czy o rządową – proszę uprzedzić, że czekamy na reakcję.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#WaldyDzikowski">Zakończyliśmy rozpatrywanie pierwszego punktu porządku obrad. Przystępujemy do punktu drugiego.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#WaldyDzikowski">Sprawozdanie podkomisji o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o samorządzie gminnym – druk nr 3907, przedstawi pan przewodniczący podkomisji, pan poseł Żyliński. Prosiłbym pana posła o krótkie przedstawienie, co w stosunku do pierwotnego tekstu zmieniło się po pracach podkomisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#AdamŻyliński">Dziękuję, panie przewodniczący. Dla przypomnienia: projekt ma charakter propozycji poselskiej, zgłoszony został przez grupę posłów.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#AdamŻyliński">Jeśli chodzi o podkomisję, to spotkaliśmy się trzykrotnie. Przypomnę też sytuację z poprzedniego posiedzenia naszej Komisji, Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej, podczas którego zgłaszano wątpliwości wobec konkretnej zmiany. Powiem o tym za chwilę. Poprosiłem wówczas, żeby podkomisja ponownie rozpatrzyła projekt.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#AdamŻyliński">Teraz, zgodnie z zaleceniem pana przewodniczącego, zreferuję błyskawicznie.</u>
          <u xml:id="u-31.3" who="#AdamŻyliński">Art. 1 – zmiany nr 1, nr 2, nr 3 i nr 4 zostały dogłębnie przedyskutowane w podkomisji. Przy okazji dziękuję wszystkim członkom podkomisji, że wzięli w tym tak czynny udział.</u>
          <u xml:id="u-31.4" who="#AdamŻyliński">Zmiana nr 5 wzbudziła poważne wątpliwości, m. in. z tego powodu, że po raz kolejny podkomisja spotkała się w związku z projektem ustawy.</u>
          <u xml:id="u-31.5" who="#AdamŻyliński">Zmiana nr 5 w ust. 3 dotyczy konkretnej sytuacji, co ma uczynić wójt, burmistrz lub prezydent, jeżeli w sposób uporczywy, złośliwy, nawet jednorazowo nie dochodzi do sesji rady gminy, zwołanej w trybie określonym w ust. 2.</u>
          <u xml:id="u-31.6" who="#AdamŻyliński">Była konkretna sytuacja, która spowodowała prace naszej podkomisji. Ten problem w jakiś sposób rozwiązaliśmy.</u>
          <u xml:id="u-31.7" who="#AdamŻyliński">Najwięcej wątpliwości budził ust. 4 w zmianie nr 5. Zastanawialiśmy się nad koncepcją tego ustępu. Do środy czekaliśmy cierpliwie na opinię prof. Chmaja, którą uzyskaliśmy. W oparciu o nią wypracowaliśmy propozycję, o której powiemy w trakcie omawiania poszczególnych przepisów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję, panie pośle. Przystępujemy do procedowania w podobny sposób, jak rozpatrywaliśmy poprzednie sprawozdanie.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#WaldyDzikowski">Czy ktoś zgłasza uwagi do tytułu ustawy? Uwag nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#WaldyDzikowski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że tytuł ustawy został przyjęty. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że tytuł ustawy został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#WaldyDzikowski">Czy są uwagi do zmiany nr 1w art. 1? Uwag nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-32.4" who="#WaldyDzikowski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że zmiana nr 1 w art. 1 została przyjęta. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że zmiana nr 1 w art. 1 została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-32.5" who="#WaldyDzikowski">Czy są uwagi do zmiany nr 2 w art. 1? Uwag nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-32.6" who="#WaldyDzikowski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że zmiana nr 2 w art. 1 została przyjęta. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że zmiana nr 2 w art. 1 została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-32.7" who="#WaldyDzikowski">Czy są uwagi do zmiany nr 3 w art. 1? Uwag nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-32.8" who="#WaldyDzikowski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że zmiana nr 3 w art. 1 została przyjęta. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że zmiana nr 3 w art. 1 została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-32.9" who="#WaldyDzikowski">Czy są uwagi do zmiany nr 4 w art. 1? Uwag nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-32.10" who="#WaldyDzikowski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że zmiana nr 4 w art. 1 została przyjęta. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że zmiana nr 4 w art. 1 została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-32.11" who="#WaldyDzikowski">Czy są uwagi do zmiany nr 5 w art. 1?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#NorbertRaba">Panie ministrze, chciałbym złożyć poprawkę do zmiany nr 5 w pkt 3. Jest to poprawka polegająca na tym, że zmiana została nieco zmodyfikowana pod względem technicznym. W poprawce wprowadzony został również artykuł określający treść ślubowania.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#NorbertRaba">Zamiast tego zapisu, który panie i panowie posłowie macie przed sobą, zmiana nr 5 w pkt 3 brzmiałaby następująco: „Jeżeli sesja zwołana w trybie określonym w ust. 2 nie odbyła się, wójt składa ślubowanie, o treści określonej w art. 29a ust. 1, przed właściwym terytorialnie komisarzem wyborczym. Złożenie ślubowania wójt potwierdza podpisem pod treścią ślubowania. Akt ślubowania komisarz wyborczy przesyła niezwłocznie przewodniczącemu rady. Informację o dacie złożenia ślubowania komisarz wyborczy podaje do publicznej wiadomości mieszkańcom gminy w formie komunikatu w Biuletynie Informacji Publicznej w terminie 14 dni od dnia złożenia ślubowania.”</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Boję się, że ta propozycja jest gorsza od proponowanej przez podkomisję, albowiem sedno sprawy dotyczy nie odbycia sesji, a złożenia ślubowania. Mogą być okoliczności, które spowodują, że sesja się odbędzie, ale wójt nie będzie mógł złożyć ślubowania.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Wydaje się, że w związku z tym powinniśmy się w tym ustępie odnosić do faktu złożenia bądź niezłożeni ślubowania, a nie do faktu odbycia bądź nieobycia sesji.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Panie mecenasie, prośba o opinię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#WaldyDzikowski">Teraz pan poseł Raba, a za chwilę Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#NorbertRaba">W zmianie nr 5 w pkt 3 w pierwotnym tekście również mówimy o fakcie, kiedy mamy do czynienia z nieodbyciem się sesji i niemożnością złożenia ślubowania przez wójta. Tylko taka sytuacja w tym przepisie jest brana pod uwagę, tylko i wyłącznie wtedy, kiedy nie odbywa się sesja.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#NorbertRaba">Mówimy o tym i w jednym, i w drugim przypadku. Moja poprawka też dotyczy przypadku nieodbycia się sesji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#WaldyDzikowski">Pan przewodniczący Gintowt-Dziewałtowski potwierdza mi kiwnięciem głowy, że ma pan poseł rację. Wielokrotnie to zrobił, co jest nie tak częste.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#WaldyDzikowski">Proszę, pan mecenas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#WojciechMiller">Szanowni państwo, nie mamy uwag legislacyjnych do tej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#WaldyDzikowski">Czy ktoś sprzeciwia się tej poprawce?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#LeonardKrasulski">Sprzeciwiam się, bo sedno tego zapisu leży w złożeniu podpisu pod ślubowaniem. A przecież ślubowanie to jest uroczysty akt publiczny. To nie jest tak, że dwóch panów spotkało się, a pan komisarz nagle dostaje uprawnienia notarialne i potwierdza zgodność podpisu. To jest akt publiczny.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#LeonardKrasulski">Pytam w takim razie, czy wyobrażacie sobie państwo, panie i panowie posłowie, że nowo wybrany, albo wybrany w wyborach uzupełniających, parlamentarzysta, przesyła pismo ślubowania parlamentarnego z podpisem? To jest nie do przyjęcia.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#LeonardKrasulski">Jeszcze raz powtarzam. To jest uroczysty akt publiczny. Nie można robić precedensu ze ślubowaniem na piśmie. To nie jest ślubowanie. Powtarzam się, ale chcę, żeby nie robić precedensu w aktach ślubowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#WaldyDzikowski">Panie pośle, zgadzam się z panem, że akt ślubowania jest aktem uroczystym i podniosłym. Problem polega na tym, że procedujemy nad niestandardowymi zachowaniami rady gminy i właśnie rozwiązujemy ten problem. Po to tu jesteśmy. Gdyby takich problemów nie było, to w ogóle byśmy się nad tym nie zastanawiali.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#WaldyDzikowski">W kolejności głos zabiorą pan poseł Raba i pani poseł Kochan. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#NorbertRaba">Postaram się przekonać pana posła Krasulskiego. Uroczystość i podniosłość może mieć miejsce tylko wtedy, kiedy sesja się zbiera. Ale wójt nie jest niczemu winny, jeśli sesja się nie zbiera. I tylko wtedy może – powiem brzydko – ratować swoją skórę, kiedy sesji nie ma, albo się nie odbyła, gdy pójdzie do komisarza wyborczego i tam złoży ślubowanie, przed komisarzem, bo sesji nie ma, nie ma uroczystości, a termin mija.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#NorbertRaba">Tylko u komisarza może złożyć ślubowanie i podpis, które podaje się do publicznej wiadomości, czyli upowszechnia się ten fakt, w ciągu 14 dni od złożenia tego ślubowania.</u>
          <u xml:id="u-42.2" who="#NorbertRaba">Tutaj jest taka sytuacja, w której ta podniosłość, ta wielka uroczystość, nie ma miejsca, ponieważ z jakichś powodów rada gminy nie odbywa swojej sesji i nie ma możliwości, żeby ta podniosła chwila miała miejsce.</u>
          <u xml:id="u-42.3" who="#NorbertRaba">To jest bardzo wyjątkowa sytuacja, która może mieć miejsce, która może skutkować tym, że wybrany w demokratycznych wyborach wójt nie będzie wójtem. O takim przypadku mówimy, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#WaldyDzikowski">Widać, że jesteśmy z jednego klubu, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#MagdalenaKochan">Zgadzając się z argumentami, zarówno pana przewodniczącego, jak i pana posła Raby, powiem tyle, że jeżeli nowo wybrana rada gminy zachowuje się w taki sposób, że niezwoływanie sesji ma wstrzymać objecie władzy przez nowo wybranego, w bezpośrednich wyborach, wójta, to dla mnie oznacza to tyle, że rada podważa decyzje wyborców. Zdecydowanie przekracza w ten sposób swoje kompetencje.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#MagdalenaKochan">Tylko ten moment opisujemy w ustawie, w którym kwestionowanie decyzji wyborczej przez radę gminy powoduje, że wójt nie może złożyć ślubowania.</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#MagdalenaKochan">Powiem tylko, że wójt nie musi ratować swojej skóry, panie pośle Raba, bo, jak myślę, uratował ją, gdy mieszkańcy wybrali go na tę funkcję.</u>
          <u xml:id="u-44.3" who="#MagdalenaKochan">Zdecydowanie opowiadam się za poprawionym pkt 3 w zmianie nr 5.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#IzabelaKloc">Zgadzam się z rozumowaniem pana posła Krasulskiego. Wójt składa ślubowanie przed radą, która ma to ślubowanie przyjąć. Jeżeli rada uchyla się od stosownego działania, to dlaczego konsekwencje ma ponosić wójt czy prezydent? Niech konsekwencje poniesie rada. Jeżeli nie jest ona w stanie zebrać się i przyjąć ślubowania, to można zrobić kolejny krok i taką radę rozwiązać. Poszłabym nawet w takim kierunku, żeby odpowiedzialność poniosła rada – jeżeli nie chce przyjąć ślubowania wójta, to rozwiązuje się i następują wybory nowej rady.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#IzabelaKloc">Spróbowałabym pomyśleć o takim rozwiązaniu, ale będziemy jeszcze dyskutować, będzie jeszcze drugie czytanie. Jak ostatecznie ustosunkujemy się do tego problemu, to jeszcze przedyskutujemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#WaldyDzikowski">Dobrze, oczywiście, polemizujmy. Proszę, pan przewodniczący Gintowt-Dziewałtowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Nie polemizując chcę powiedzieć, że musimy mieć świadomość, że ten przepis ma charakter absolutnie specjalny. On będzie stosowany w bardzo nielicznych przypadkach, a – być może – w ogóle nie będzie stosowany.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Jeżeli wziąć pod uwagę skalę występowania problemu, to on jest prawie żaden.</u>
          <u xml:id="u-47.2" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Ten przepis jest niezbędny również po to, żeby gmina zaczęła normalnie funkcjonować. Zwróćmy uwagę, że ustawa przewiduje, że wójt ma prawo zażądać zwołania sesji w terminie 7 dni w sprawach ważnych dla gminy. Ale nie może tego zrobić wójt elekt, dopóki nie złoży ślubowania, dopóki nie obejmie mandatu, tej możliwości prawo mu nie daje. Jest to pewnego rodzaju uzupełnienie możliwości wykonywania mandatu, który powierzony został wójtowi przez wyborców. My tylko i wyłącznie ułatwiamy wyborcom wykonanie ich woli.</u>
          <u xml:id="u-47.3" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Nie jest to najlepsze, ja się zgadzam, ale nic lepszego, prawdę mówiąc, nie wymyśliliśmy. Gdybyśmy wymyślili coś lepszego, to na pewno chcielibyśmy się do tego przychylić. Wydaje się, że to rozwiązanie, póki co, jest rozwiązaniem najlepszym spośród tych wszystkich, które do tej pory pojawiały się, bo przecież nad tym długo dyskutowaliśmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#AdamŻyliński">Powiem króciutko, a za chwilę poproszę o zabranie głosu pana dyrektora z Krajowego Biura Wyborczego.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#AdamŻyliński">Słyszałem, że dwa takie przypadki już są. Ta zmiana zupełnie nie dotyka kwestii, która przywiodła nas do prac nad tym projektem, do kwestii Goczałkowic i do kwestii Oświęcimia. Zostaliśmy przekonani. Cały czas zabiegaliśmy, żeby dyskutować ponadklubowo, ponadpolitycznie, by osiągnąć jakiś konsensus. Bardzo przekonało nas stanowisko pana dyrektora z Krajowego Biura Wyborczego, więc poproszę o jego powtórzenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#KrzysztofLorentz">Celnym pomysłem jest uregulowanie kwestii, w jaki sposób wójt może objąć mandat w sytuacji, kiedy rada sabotuje przyjęcie od niego ślubowania. Kwestia znalezienia organu, przed którym wójt będzie mógł złożyć ślubowanie, jest istotna ze względu na to, że musi powstać niebudząca wątpliwości dokumentacja, która będzie w przyszłości służyła do stwierdzania, że ślubowanie zostało złożone tego a tego dnia i stosowny dokument to potwierdza.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#KrzysztofLorentz">Oczywiście, wybór organu, przed którym ślubowanie zostanie złożone, może być dowolny. Został tutaj wskazany komisarz wyborczy, jako osoba związana z procedurą wyboru wójta i mająca istotne znaczenie w tej procedurze.</u>
          <u xml:id="u-49.2" who="#KrzysztofLorentz">Kwestia, w jakiej formie ślubowanie zostanie złożone, została w tym wariancie, poprawionego ust. 3, rozwiązana w ten sposób, że wójt składa ślubowanie w tradycyjnej, ustnej formie, ale ze względu na to, że musi powstać również dokument, który będzie potwierdzał fakt złożenia ślubowania, wójt składa również podpis pod treścią ślubowania.</u>
          <u xml:id="u-49.3" who="#KrzysztofLorentz">Sytuacja jest tutaj inna niż w przypadku złożenia ślubowania przed radą, kiedy takiej procedury, podpisywania się wójta pod treścią ślubowania, nie przewiduje się z tego prostego powodu, że z sesji rady gminy powstaje protokół, który jest dokumentem potwierdzającym w przyszłości złożenie ślubowania. Natomiast sposobu dokumentowania ślubowania złożonego przed komisarzem w żadnych przepisach nie ma.</u>
          <u xml:id="u-49.4" who="#KrzysztofLorentz">Jest potrzeba wytworzenia dokumentu, który będzie potwierdzał złożenie ślubowania. To nie jest jakaś specjalna osobliwość, taki tryb złożenia ślubowania, ponieważ kilka ustaw przewiduje złożenie ślubowania różnych funkcjonariuszy publicznych wyłącznie w formie pisemnej, a inne ustawy przewidują potwierdzenie złożenia ustnego ślubowania również złożeniem podpisu pod treścią roty ślubowania. W szczególności, w takiej formie składają ślubowanie wszyscy pozostali pracownicy samorządowi, którzy podpisują właśnie treść roty ślubowania w ramach objęcia swoich obowiązków. Wójt również jest pracownikiem samorządowym, więc nie jest to jakieś odstępstwo od zasad dotyczących właśnie pracowników samorządowych.</u>
          <u xml:id="u-49.5" who="#KrzysztofLorentz">Taka procedura, w tej wersji, która została zapisana w poprawionej wersji ust. 3, gwarantuje przede wszystkim ścisłe określenie, kiedy ślubowanie zostało złożone, a to jest niezbędne dla oceny w przyszłości ważności czynności wykonywanych przez wójta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#MagdalenaKochan">Uważam, że ta wprowadzona do ustawy możliwość zupełnie zastępuje praktyki, które mają miejsce, bo jeśli wójt może złożyć w takiej formie ślubowanie, to po prostu nie będzie sensu zwoływania rady.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#WaldyDzikowski">Jeszcze udzielam głosu panu posłowi Krasulskiemu i zamykam dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#LeonardKrasulski">Niezupełnie mnie to przekonuje. Wydaje mi się, że wyszliśmy poza materię, nad którą mieliśmy się pochylić. To jest taka nasza wesoła twórczość.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#LeonardKrasulski">Jest jeszcze taka możliwość, że komisarz może zwołać radę. Jeśli będzie nadal taka obstrukcja ze strony rady, że nie chce przyjąć ślubowania od wójta, to nie wyobrażam sobie dalszej współpracy rady i wójta. Co chwila będzie zwoływane posiedzenie, będzie zawsze problem.</u>
          <u xml:id="u-52.2" who="#LeonardKrasulski">Należy tu zrobić cięcie. Komisarz zwołuje radę, jeśli rada się nie zbierze, to wówczas komisarz rozpisuje nowe wybory, i koniec.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#WaldyDzikowski">Dobrze, cięcie pan poseł proponuje; za chwilę dowiemy się, czy pańskie cięcie będzie miało miejsce.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#WaldyDzikowski">Jest poprawka, jest sprzeciw, przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-53.2" who="#WaldyDzikowski">Kto jest za nowym brzmieniem ust. 3 w zmianie nr 5, zgodnie z poprawką zgłoszoną przez pana posła Rabę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#DariuszMyrcha">„Za” – 16 głosów, „przeciw” – 3 głosy, 0 głosów wstrzymujących się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#WaldyDzikowski">Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę zgłoszoną przez pana posła Rabę.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#WaldyDzikowski">Czy pan poseł Raba chce jeszcze zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#NorbertRaba">Chciałbym jeszcze zgłosić poprawkę do ust. 4 w zmianie nr 5.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#NorbertRaba">Ust. 4 brzmi: „Uchylanie się od złożenia ślubowania w terminie 3 miesięcy od dnia ogłoszenia zbiorczych wyników wyborów wójta na obszarze kraju jest równoznaczne z odmową złożenia ślubowania”.</u>
          <u xml:id="u-56.2" who="#NorbertRaba">Proponuję zmianę w tym przepisie, ponieważ ten przepis dotyczy tylko i wyłącznie wyborów powszechnych, natomiast nie dotyczy wyborów uzupełniających na wójta.</u>
          <u xml:id="u-56.3" who="#NorbertRaba">Propozycja moja jest taka, by ten przepis brzmiał: „Uchylanie się od złożenia ślubowania w terminie 3 miesięcy od dnia ogłoszenia wyników wyborów wójta jest równoznaczne z odmową złożenia ślubowania”. Innymi słowy, proponuję wyeliminowanie z zapisu „zbiorczych wyników” i „na obszarze kraju”. Daje nam to możliwość stosowania tego przepisu w każdym przypadku, i w czasie trwania kadencji, i przy końcu kadencji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#WaldyDzikowski">Rozumiem poprawkę, rozumiem, że wszyscy też rozumiemy, o co chodzi.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#WaldyDzikowski">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos? Nie słyszę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-57.2" who="#WaldyDzikowski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że przyjęliśmy ust. 4 w nowym brzmieniu, zaproponowanym przez pana posła Rabę.</u>
          <u xml:id="u-57.3" who="#WaldyDzikowski">Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że przyjęliśmy ust. 4.</u>
          <u xml:id="u-57.4" who="#WaldyDzikowski">Czy są jeszcze jakieś uwagi do zmiany nr 5? Uwag nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-57.5" who="#WaldyDzikowski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że przyjęliśmy zmianę nr 5 z poprawkami.</u>
          <u xml:id="u-57.6" who="#WaldyDzikowski">Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że przyjęliśmy zmianę nr 5 z poprawkami.</u>
          <u xml:id="u-57.7" who="#WaldyDzikowski">Przystępujemy do art. 2. Czy są uwagi do art. 2? Proszę bardzo, pan poseł Raba.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#NorbertRaba">Panie przewodniczący, w art. 2 w ust. 1 i w ust. 2 po wyrazie „wójta” należy dodać „burmistrza, prezydenta miasta”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#WaldyDzikowski">Czy są jeszcze jakieś uwagi? Czy ktoś sprzeciwia się poprawce zgłoszonej przez pana posła Rabę? Pani przewodnicząca Kloc, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#IzabelaKloc">Mam pytanie. Rozumiem, że przepis o uchylaniu się od ślubowania nie dotyczy sytuacji choroby, bo choroba nie jest uchylaniem się od ślubowania? Chcę, żebyśmy mieli jasność.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#AdamŻyliński">Absolutnie to potwierdzam, pani przewodnicząca. Nasza dyskusja poszła właśnie w takim kierunku, żeby zachować element konstytucyjności i absolutnie nie dotykamy materii długotrwałej choroby.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#WaldyDzikowski">Są na ten temat inne uregulowania.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#WaldyDzikowski">Czy są jeszcze uwagi do art. 2? Uwag nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-62.2" who="#WaldyDzikowski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że art. 2 z poprawką został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-62.3" who="#WaldyDzikowski">Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że art. 2 z poprawką został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-62.4" who="#WaldyDzikowski">Przystępujemy do art. 3.</u>
          <u xml:id="u-62.5" who="#WaldyDzikowski">Czy są jeszcze uwagi do art. 3? Uwag nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-62.6" who="#WaldyDzikowski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że art. 3 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-62.7" who="#WaldyDzikowski">Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że art. 3 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-62.8" who="#WaldyDzikowski">Przystępujemy do głosowania nad całością sprawozdania Komisji z poprawkami.</u>
          <u xml:id="u-62.9" who="#WaldyDzikowski">Czy są uwagi do całości sprawozdania z poprawkami? Uwag nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-62.10" who="#WaldyDzikowski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że całość sprawozdania Komisji wraz z poprawkami została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-62.11" who="#WaldyDzikowski">Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że całość sprawozdania Komisji wraz z poprawkami została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-62.12" who="#WaldyDzikowski">Na posła sprawozdawcę proponuję pana posła Adama Żylińskiego. Czy są jakieś inne propozycje? Innych propozycji nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-62.13" who="#WaldyDzikowski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że pan poseł Żyliński został posłem sprawozdawcą.</u>
          <u xml:id="u-62.14" who="#WaldyDzikowski">Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że pan poseł Żyliński został posłem sprawozdawcą.</u>
          <u xml:id="u-62.15" who="#WaldyDzikowski">Wyznaczam termin dla Ministerstwa Spraw Zagranicznych do dnia 6 kwietnia 2011 roku – tak samo, jak w przypadku poprzedniego projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-62.16" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję wszystkim obecnym za pracę.</u>
          <u xml:id="u-62.17" who="#WaldyDzikowski">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>