text_structure.xml 27.5 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JanuszPalikot">Otwieram posiedzenie Komisji. To posiedzenie będzie poświęcone przejrzeniu – myślę, że w miarę szybkiemu – projektów nowelizacji ustaw przygotowanych przez Związek Rzemiosła Polskiego. Mówię szybkiemu, bo na ten temat już dyskutowaliśmy i w sensie merytorycznym te sprawy są już omówione.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#JanuszPalikot">Jeśli proponowane przepisy nie będą odbiegały od tego, co już ustaliliśmy na poprzednim posiedzeniu Komisji, to szybko przez to przejdziemy i skierujemy propozycje do Biura Analiz Sejmowych oraz ekspertów obliczających skutki budżetowe, a po otrzymaniu tych dokumentów na kolejnym posiedzeniu przegłosujemy te propozycje i skierujemy do marszałka do pierwszego czytania. Marszałek oczywiście przed podjęciem decyzji w tej sprawie jeszcze raz zwróci się do Biura Analiz Sejmowych o opinię. Wyjaśniam to dlatego, by wszyscy mieli świadomość, jak przebiega taki proces legislacyjny.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#JanuszPalikot">Bardzo proszę o przedstawienie propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#ElżbietaLutow">Pozwoliliśmy sobie przedstawić dwa materiały. W jednym są cztery propozycje nowelizacji ustaw, w drugim wnioski, którymi chcieliśmy zainteresować Komisję. Wnioski – jest ich 7 – dotyczą głównie prawa podatkowego. Zastanawialiśmy się nawet, dlaczego tak jest i wydaje się, że przyczyna tkwi w tym, że prawo podatkowe jest najbardziej skomplikowane i rodzi najwięcej problemów. Choć przy okazji chciałabym zwrócić też uwagę, że bardzo komplikują się również sprawy proceduralne związane z obsługą rozliczeń ubezpieczeń społecznych.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#ElżbietaLutow">Pierwszy wniosek dotyczy ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym. Jest to ustawa, która dotyczy wielu rzemieślników.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#ElżbietaLutow">Sprawa jest drobna sprawa, ale wymaga doprecyzowania. W 2007 r. została wprowadzona zasada w ryczałcie, że jeżeli przekroczy się określony limit przychodów, to traci się uprawnienia uproszczonej formy opodatkowania i podatnik musi przejść na zasady ogólne.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#ElżbietaLutow">W wyniku jakiejś pomyłki – tak podejrzewamy – podzielono podatników na tych, którzy kontynuują działalność i w momencie przekroczenia przychodów muszą przejść na zasady ogólne, i tych, którzy rozpoczynają działalność w trakcie roku podatkowego i bez względu na osiągnięte przychody mogą pozostać do końca roku na ryczałcie.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#ElżbietaLutow">Takie rozwiązanie prowadzi do niepotrzebnych nieporozumień. Podatnik, który kontynuuje działalność nie wie do końca czy obowiązuje go jeden przepis czy drugi. Stąd nasza prośba o doprecyzowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JanuszPalikot">Czy to nie jest tak, że ustawodawca chciał zachęcić osoby rozpoczynające działalność dając im pewne przywileje polegające na tym, iż mogą w pierwszym roku swojej działalności utrzymać zryczałtowane opodatkowanie, niezależnie od wielkości przychodów? To może być pewnego rodzaju zachętą dla podatnika rozpoczynającego działalność w danym roku podatkowym.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#JanuszPalikot">Rozumiem, że to doprecyzowanie, które państwo proponujecie, miałoby polegać na tym, że uznalibyśmy, iż ten rozpoczynający działalność po przekroczeniu limitu przychodów również przechodziłby na opodatkowanie na zasadach ogólnych.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#JanuszPalikot">Zastanawiam się czy to rzeczywiście pomoże cokolwiek tym, którzy już prowadzą działalność i po przekroczeniu limitu musieli przejść z ryczałtu na opodatkowanie na zasadach ogólnych. Wydaje się, że nie. Natomiast takim rozwiązaniem pozbawimy tylko tych początkujących pewnego wsparcia, które dzisiaj jest zagwarantowane w przepisach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PawełPoncyliusz">Jeżeli dobrze rozumiem intencję Związku Rzemiosła Polskiego, to chodzi o to, że dzisiaj mamy sytuację, w której podatnik, który zdecydował się na opodatkowanie zryczałtowane, po przekroczeniu przychodów w kwocie 150 tys. euro przechodzi na opodatkowanie na zasadach ogólnych od miesiąca następującego po przekroczeniu tej kwoty. Tak więc w ciągu roku ma dwa typu podatku: powiedzmy do maja płaci podatek zryczałtowany, a od czerwca podatek na zasadach ogólnych oparty na księdze przychodów i rozchodów.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PawełPoncyliusz">Propozycja ZRP jest taka, że jeżeli ktoś 1 stycznia zaczął się rozliczać podatkiem zryczałtowanym, to powinien tak się rozliczać do końca roku, niezależnie od tego, czy przekroczył w trakcie roku limit przychodów, czy nie. Jednym słowem, żeby w danym roku rozliczeniowym nie było dwóch typów rozliczeń podatkowych – ja tak tę propozycję ZRP rozumiem.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#PawełPoncyliusz">Dodam, że kiedyś była bardzo gorąca dyskusja w Sejmie, w gronie polityków – jak w ogóle system podatkowy powinien wyglądać. Wielu zwolenników różnych podatków liniowych i tych, którzy domagali się uproszczenia podatków, wykazywało, że model podatku ryczałtowego jest, wbrew pozorom, najbardziej prosty i klarowny.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#PawełPoncyliusz">Z mojego punktu widzenia wydaje się, że dobrym rozwiązaniem byłoby, gdyby podatnik, który rozpoczął dany rok rozliczeniowy jako podatnik podatku zryczałtowanego, do 31 grudnia dalej był tzw. ryczałtowcem, a nie zmieniał w ciągu roku formy opodatkowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JanuszPalikot">Jeżeli poszlibyśmy w tym kierunki, jaki zaproponował poseł Paweł Poncyliusz, to wówczas nie pozbawialibyśmy tych, którzy zaczęli działalność, możliwości odprowadzania podatku przez cały rok – bez względu na wielkość przychodów – w formie ryczałtu, a jednocześnie tym, którzy kontynuują działalność i przekroczyli limit przychodu, dalibyśmy możliwość rozliczania się w formie ryczałtu do końca roku.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#JanuszPalikot">A jeżeli w tym drugim przypadku w przyszłym roku podatnik nie przekroczy limitu 150 tys. zł, to dlaczego miałby rozliczać się na zasadach ogólnych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PawełPoncyliusz">Dlatego, że przekroczył ten limit w poprzednim roku, czyli już raz wszedł na taki pułap obrotów, że powinien być podatnikiem podatku na zasadach ogólnych.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PawełPoncyliusz">Ja jednak zdaję sobie sprawę, że „Polak potrafi” i może być tak, że mając świadomość, iż po przekroczeniu limitu w przyszłym roku musiałby przejść na opodatkowanie na zasadach ogólnych, to chcąc tego uniknąć zamknie jedną działalność 31 grudnia, a 1 stycznia otworzy drugą w formie spółki cywilnej, tylko nie z żoną, ale z teściową.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#PawełPoncyliusz">Tak więc tu jest pewien problem, że może to być ucieczka od rozliczania się na zasadach ogólnych i utrzymania się w podatku ryczałtowym, mimo że obroty roczne sięgałyby miliona euro.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#MirosławSekuła">Ja też uważam, że rozwiązanie proponowane przez ZRP upraszcza sprawę, ale może należałoby zastosować jakąś ostrożnościową formułę – np. pod warunkiem, że nie podwoi kwoty 150 tys. euro. Chodzi o to, żeby nie było tak, iż ktoś zaczyna na bardzo małym pułapie, a potem okaże się, że to nie 150 tysięcy czy 300 tysięcy euro a 5 milionów euro, a mimo to dalej płaci podatek zryczałtowany.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#MirosławSekuła">Powtarzam – tu trzeba zachować czujność i dlatego proponuję, by dopisać „pod warunkiem, że nie przekroczy dwukrotnie tej wartości obrotów”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PawełPoncyliusz">Będę polemizował z panem posłem. Co to jest za różnica czy ktoś podwoi obroty w danym roku, czy osiągnie milion euro obrotów, czy też będzie to 155 tys. euro? Tu nie ma różnicy.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PawełPoncyliusz">Swoją drogą warto byłoby poświęcić posiedzenie temu, byśmy się przyjrzeli jak wyglądają przychody z podatku zryczałtowanego do Skarbu Państwa. Moim zdaniem jest to – wbrew pozorom – forma podatku, na którym stosunkowo mało się „oszukuje”. Tu nie ma możliwości dopisania sobie różnego rodzaju kosztów uzyskania przychodu, co jest przy księdze przychodów i rozchodów. Co prawda kiedyś Minister Finansów mówił, że wielu ludzi w „szarej strefie” funkcjonuje właśnie w ryczałcie, czyli co musi to ujawnia, a dużą część swoich obrotów w ogóle nie ujawnia.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#PawełPoncyliusz">Wydaje mi się, że takie zastrzeżenie „o ile nie jest to podwójna kwota 150 tys. euro” jest błędnym założeniem, bo tu podstawową rzeczą powinno być to, że jeśli podatnik zaczyna rok obrachunkowy w danym podatku, to w tym podatku jest do końca roku.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#PawełPoncyliusz">Dzisiejszy system podatkowy w Polsce jest taki, że jeżeli jakaś zmiana w podatkach na 31 listopada nie jest przez Sejm uchwalona, to w podatkach nie obowiązuje w przyszłym roku.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#PawełPoncyliusz">Dlatego uważam, że ta perspektywa roku, niezależnie od tego jakie są obroty, powinna być utrzymana.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#PawełPoncyliusz">Można oczywiście powiedzieć, że prowadzący działalność przy opodatkowaniu ryczałtowym może korzystać z usług „szarej strefy”, bo nie wymaga np. faktur. Jednak z drugiej strony jest to podatek, w którym jest minimalna przestrzeń na interpretację jakichkolwiek przepisów przez organy skarbowe.</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#PawełPoncyliusz">Ja akurat jestem zdania, że im więcej podatników w Polsce będzie na podatku ryczałtowym, tym większy będzie spokój prowadzenia biznesu w Polsce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JanuszPalikot">Wniosek do protokołu – poprosimy Ministra Finansów o informację na temat wpływów z tytułu podatku ryczałtowego do budżetu państwa. Chodzi o jakąś statystykę i analitykę tych wpływów, np. ile osób w ciągu roku przechodzi z podatku ryczałtowego na podatek na zasadach ogólnych.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#JanuszPalikot">Proszę przedstawiciela ZRP o komentarz do głosów w dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#ElżbietaLutow">Nie chciałabym, aby wyszło tak, że Związek Rzemiosła Polskiego, jako organizacja gospodarcza, jest za mniej liberalną propozycją niż Komisja.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#ElżbietaLutow">Zacznę zatem od początku. My, jako główny obrońca ryczałtu w poprzedniej kadencji, najbardziej chcieliśmy utrzymać ryczałt i żeby obroty, które uprawniają do ryczałtu, były największe. Zapis, ze podatnik traci prawo do ryczałtu w trakcie roku podatkowego, to była jedna z cen, którą trzeba było zapłacić za utrzymanie ryczałtu. Druga ceną było obniżenie limitu z 250 tys. euro do 150 tys. euro.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#ElżbietaLutow">Dzisiejsza nasza propozycja wzięła się stąd, że jesteśmy za precyzyjnością przepisów. Nie może być tak, że jedna grupa podatników, która kontynuuje działalność, traci prawo do ryczałtu po przekroczeniu limitu, a druga grupa, która rozpoczyna działalność, ma prawo do ryczałtu bez względu na wysokość przychodów.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#ElżbietaLutow">Poza tym chcemy wytrącić argumenty – jeżeli będziemy występowali w przyszłości o podwyższenie limitu – bo może być tak, że znajdzie się grupa podatników, dla których ryczałt z jakiś powodów jest bardzo wygodny do zrobienia jednej czy dwóch transakcji, gdyż można w ten sposób zarobić kilka milionów złotych czy więcej. W związku z tym ten ograniczający przepis nie jest „od rzeczy”. Tu musi być jakaś granica, bo przecież nie może tak być, że ktoś zarobi 800 mln zł dzięki ryczałtowi.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#ElżbietaLutow">Nasza intencja jest prosta – ma to być forma opodatkowania dla najdrobniejszych podatników. Powinna być jasna, prosta i niestwarzająca możliwości zachowań patologicznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JanuszPalikot">Czy przedstawiciel Ministerstwa Finansów chce odnieść się do tej propozycji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#TeresaSkibińska">Czy pani proponuje górne limity?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#JanuszPalikot">Utrzymanie ryczałtu dla podatników, którzy przekroczyli limit 150 tys. euro, do końca roku, a dopiero w przyszłym roku przejście na opodatkowanie na zasadach ogólnych – taki jest sens propozycji ZRP. Natomiast poseł Mirosław Sekuła dodał warunek: o ile przychody nie przekroczą np. 300 tys. euro – wysokość nie została ustalona. Z kolei poseł Paweł Poncyliusz miał nieco inne zdanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#TeresaSkibińska">W rozwiązaniach obowiązujących na dzień dzisiejszy limit jest jednoznaczny, jeśli chodzi o ryczałtowców. Jeśli przekroczy się 150 tys. euro, to jest obowiązek przejścia na opodatkowanie na zasadach ogólnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JanuszPalikot">Zwracam się do przedstawicielki ZRP – proszę o przygotowanie propozycji przepisu legislacyjnego na razie bez limitu górnego. Tu i tak w tej sprawie wypowie się Ministerstwo Finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#ElżbietaLutow">Propozycja jest już przygotowana i obejmuje dwie grupy podatników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JanuszPalikot">Wobec tego proszę przygotować propozycję legislacyjną w tym duchu, jak rozmawialiśmy: przekroczył limit, ale mimo wszystko utrzymuje ryczałt do końca roku podatkowego, ale od przyszłego roku ma obowiązek przejścia na podatek na zasadach ogólnych. Wrócimy do sprawy po przygotowaniu takiego przepisu legislacyjnego.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#JanuszPalikot">Przechodzimy do kolejnego wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#ElżbietaLutow">Drugi wniosek związany jest z ustawą o podatku od towarów i usług. W naszym przekonaniu jest to jeden z najbardziej uciążliwych, biurokratycznych przepisów, dotyczący tylko pewnej grupy podatników, tzn. tych, którzy mają sprzedaż mieszaną – sprzedaż usług zwolnionych od podatku i opodatkowanych.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#ElżbietaLutow">W takiej sytuacji w momencie zakupu środków trwałych powyżej 15 tys. zł podatnik ma obowiązek korygować przez okres 5 lat odliczenia VAT naliczonego przy zakupie środków trwałych i wartości niematerialnych, w oparciu o strukturę sprzedaży. W przypadku nieruchomości trwa to aż 10 lat. Dodatkowo ma to wpływ na zapisy w podatku dochodowym. W sumie jest to niezmiernie uciążliwe.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#ElżbietaLutow">W przypadku zakupu środków trwałych ogromnej wartości nie ulega wątpliwości, że być może powinno się te korekty utrzymać.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#ElżbietaLutow">Pierwszy pomysł, który się nasuwa, to podwyższenie limitu granicy wartości środków trwałych, których ta uciążliwa zasada by nie dotyczyła.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#ElżbietaLutow">Proponujemy ograniczenie stosowania wieloletnich korekt poprzez wyłączenie z ich dokonywania składników majątkowych o wartości nieprzekraczającej 180 tys. zł – jest to kwota odpowiadająca 50 tys. euro ustalona dla jednorazowej amortyzacji. Wówczas podatek naliczony od tych składników majątku byłby korygowany jednorazowo, w oparciu o proporcję sprzedaży z jednego roku, po zakończeniu roku, w którym dokonano nabycia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#JanuszPalikot">Czy to będzie miało skutki dla budżetu, czy nie? Na czym w zasadzie ta korekta polega? Czy ktoś z posłów chce zabrać w tej sprawie głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PawełPoncyliusz">Myślę, że w tej sprawie musimy poprosić o pomoc Okręgową Izbę Radców Prawnych w Warszawie, aby ktoś z „podatkowców” pokazał wszelkie aspekty tego problemu. To rozwiązanie ma swoje dobre i złe strony.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#PawełPoncyliusz">Bo np. jakiś rzemieślnik kupuje sobie maszynę za 200 tys. zł, do tego jest naliczone 22% VAT, czyli 44 tys. zł, i on te 44 tys. zł odlicza sobie w perspektywie 5 lat, ale strukturą sprzedaży, bo ma sprzedaż zwolnioną z podatku. W rezultacie miesiąc w miesiąc jest „zabawa” w rozliczaniu zapłaconego VAT przy kupnie maszyny.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#PawełPoncyliusz">Natomiast rozumiem, że państwu chodzi o to, żeby najpóźniej w ciągu roku kalendarzowego te 44 tys. zł zostało rozliczone w deklaracji VAT 7. Czy tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#ElżbietaLutow">Jeżeli podatnik ma sprzedaż 50% na 50% zwolnioną z opodatkowania, to zgodnie z tą zasadą może odliczyć w danym roku podatkowym połowę tego VAT, bo połowa jest związana ze sprzedażą środka trwałego i jest zwolniona. Jednak, jeśli ta struktura w następnym roku zmieni się na 30% na niekorzyść części opodatkowanej, to musi zwrócić w kolejnym roku podatkowym tą część VAT naliczonego, który odliczył. I ta „zabawa” trwa przez 5 lat.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#ElżbietaLutow">Nasza propozycja jest taka, że jeśli jest tak, iż w przypadku zakupu środków trwałych o mniejszej wartości do 15 tys. zł podatnik może w uproszczeniu przyjąć odliczenie w oparciu o strukturę tylko z jednego roku podatkowego – tego, w którym zakupił środek trwały – to proponujemy podwyższenie wartości tego środka trwałego, która wtedy będzie rozliczana w sposób uproszczony. Zatem nie proponujemy likwidacji tej zasady, bo to pewnie nie jest możliwe – choć, zwracam uwagę, że została wprowadzona dopiero w 2004 r. Przed 2004 r. takich żmudnych rozliczeń w ogóle nie było.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#ElżbietaLutow">Oczywiście skutki budżetowe pewnie jakieś będą. Trudno mi w tej chwili powiedzieć, jakie. Poza tym to jest zasada dobrowolna: podatnik może z tego skorzystać, ale nie musi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JanuszPalikot">W tej sprawie będę prosił o przygotowanie propozycji legislacyjnej, z szerszym komentarzem, na temat skutków, przez Okręgową Izbę Radców Prawnych w Warszawie. Po otrzymaniu propozycji przepisu legislacyjnego wrócimy do tej sprawy.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#JanuszPalikot">Przechodzimy do następnego wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#ElżbietaLutow">Trzeci wniosek dotyczy sprawy niewielkiej, drobnej, choć – naszym zdaniem – porządkującej zasady w ustalaniu kwot granicznych w ustawach podatkowych.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#ElżbietaLutow">W ustawach o podatku dochodowym – zarówno od osób prawnych, jak i od osób fizycznych – jak i w ustawie o VAT wprowadzono definicję „małego podatnika”. Chodziło o to, żeby w stosunku do tej grupy stosować jakieś określone preferencje. Te preferencje dotyczą podatników, których przychody nie przekroczą 800 tys. euro wraz z podatkiem VAT. Jest to ewenement, bo podatek VAT jest podatkiem „klientowskim”, nie obrazuje skali działalności, jest obojętny. Może natomiast powodować pomyłki, że ta sama kwota graniczna jest przyjęta dla limitu ksiąg do ksiąg rachunkowych, z tym, że tam jest kwotą netto. Tu jakimś dziwnym trafem ta kwota graniczna uwzględnia podatek od towarów i usług.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#ElżbietaLutow">Proponujemy, by wyłączyć z kwoty granicznej kwotę VAT, żeby był tu brany pod uwagę tylko przychód netto.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#JanuszPalikot">Czy ktoś chce zabrać w tej sprawie głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#TeresaSkibińska">Przyjęcie kwoty 800 tys. euro w odniesieniu do „małego podatnika” w ustawach dochodowych było związane z ustawą o podatku od towarów i usług. Chodziło o jednolite wprowadzenie definicji „małego podatnika”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#JanuszPalikot">Wydaje się, że nie możemy tej propozycji ZRP poprzeć, bo nie ma sensu wprowadzanie zamieszania w tych ustawach. Tak, więc skreślamy te propozycję i przechodzimy do następnego wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#ElżbietaLutow">Zanim wprowadziłam tę sprawę do wniosków na jednym z posiedzeń Komisji zadałam pytanie czy mogę zainteresować tym problemem Komisję, bowiem w tym wypadku na pewno będą skutki podatkowe – Komisja sprawę wsparła.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#ElżbietaLutow">Sprawa dotyczy przepisu, który, naszym zdaniem, dyskryminuje podatników korzystających z ryczałtowych form opodatkowania. W 2006 r. dokonano zmiany w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych, w której wprowadzono ulgę na wychowanie dzieci. Na początku ulga była niewielka. Obecnie, po nowelizacji, ta ulga to już poważna kwota powyżej 1 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#ElżbietaLutow">W tej sytuacji Związek Rzemiosła Polskiego, który głównie zrzesza podatników opodatkowanych zryczałtowanym podatkiem, zainteresował się tym przepisem. Zwróciliśmy się m.in. do Rzecznika Praw Obywatelskich i wiemy, że zainteresował się tą sprawą.</u>
          <u xml:id="u-27.3" who="#ElżbietaLutow">Naszym zdaniem ulga ta powinna również przysługiwać podatnikom podatku zryczałtowanego, ponieważ zachodzą duże analogie do warunków ustalonych dla podatników opodatkowanych na zasadach ogólnych.</u>
          <u xml:id="u-27.4" who="#ElżbietaLutow">Stawki ryczałtu ustalane były w oparciu o obowiązującą wówczas skalę podatkową. W przepisach ustawy o podatku dochodowym zawsze w momencie, kiedy obowiązywały ulgi inwestycyjne czy remontowe, każda taka ulga była też przyznawana podatnikom zryczałtowanego podatku.</u>
          <u xml:id="u-27.5" who="#ElżbietaLutow">Uważamy, że obowiązujący przepis jest dyskryminacyjny i dlatego wnosimy o objęcie tą formą ulgi również ryczałtowców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#JanuszPalikot">Czy ktoś z państwa chce zabrać głos? Nie słyszę. Zatem przychylamy się do tego w tym sensie, że prosimy o przygotowanie przepisu legislacyjnego. Słyszę, że jest już przygotowany projekt. Wobec tego skierujemy go do Biura Analiz Sejmowych i ekspertów od wyliczania skutków budżetowych, a także do Ministerstwa Finansów z prośbą o pisemną opinię w tej sprawie. Oczywiście, jeśli przedstawicielka Ministerstwa Finansów chce już teraz zabrać głos – bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#TeresaSkibińska">Naturalnie przeanalizujemy sprawę i przedstawimy odpowiednią opinię. Natomiast mam pewne wątpliwości, co do propozycji zapisu art. 2, że ustawa ma zastosowanie od 1 stycznia 2007 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#JanuszPalikot">Oczywiście to jest błąd, który natychmiast wychwyci Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#ElżbietaLutow">Jednak jeśli Rzecznik Praw Obywatelskich skieruje skargę do Trybunału Konstytucyjnego, to nie wątpliwości, że ten przepis musiałby obowiązywać od 1 stycznia 2007 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#JanuszPalikot">Jeśli trybunał tak orzeknie – to oczywiście. Jednak my nie możemy uchwalać prawa wstecz. My, w nowym akcie prawnym, który tworzymy, możemy przyjąć termin 2009 r.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#JanuszPalikot">Zatem robimy tak, jak już powiedziałem: kierujemy projekt przepisu legislacyjnego do BAS, do ekspertów i do Ministerstwa Finansów.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#JanuszPalikot">Przechodzimy do kolejnego wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#ElżbietaLutow">Kolejna sprawa dotyczy ustawy o podatkach i opłatach lokalnych. Przepisy tej ustawy określały podatnikami tego podatku posiadaczy nieruchomości, a także wynajmujących, ale tylko wtedy, gdy wynajmował on całość nieruchomości od Skarbu Państwa lub jednostki samorządu terytorialnego. Oczywiście nie dotyczyło to lokali mieszkalnych.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#ElżbietaLutow">Od 2003 r., po nowelizacji ustawy o podatkach i opłatach lokalnych, rzemieślnicy, handlowcy wynajmujący lokale użytkowe od samorządów – jako posiadacze części nieruchomości stanowiących własność Skarbu Państwa lub jednostki samorządu terytorialnego – stali się także podatnikami podatku od nieruchomości.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#ElżbietaLutow">Nasz wniosek idzie w tym kierunku, by przynajmniej powrócić do stanu prawnego sprzed 2003 r., kiedy najemcy lokali użytkowych byli od tego podatku zwolnieni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#JanuszPalikot">Jest to propozycja podatkowa – zmieniająca stawki podatkowe. Dlatego sądzę, że to nie jest zadanie dla naszej Komisji. Możemy ją ewentualnie skierować do Komisji Finansów Publicznych.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#JanuszPalikot">Czy ktoś chce zabrać głos? Jest tylko jedna rzecz – pozostało nam niewiele czasu, bo mamy głosowanie o 9-tej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#AdamAbramowicz">Propozycja ZRP zaburza zasadę i jest nielogiczna. Albo zwalniamy wszystkich, albo wszyscy płacą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#JanuszPalikot">Czy ktoś jeszcze chce zabrać głos? Nie słyszę. Powtarzam – to nie jest zadanie dla naszej Komisji. Proponuję, abyśmy tę sprawę skierowali do Komisji Finansów Publicznych i do Ministerstwa Finansów, jako informację od Komisji, że wpłynął tego typu wniosek.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#JanuszPalikot">Dziękuję wszystkim – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>