text_structure.xml
78.2 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
644
645
646
647
648
649
650
651
652
653
654
655
656
657
658
659
660
661
662
663
664
665
666
667
668
669
670
671
672
673
674
675
676
677
678
679
680
681
682
683
684
685
686
687
688
689
690
691
692
693
694
695
696
697
698
699
700
701
702
703
704
705
706
707
708
709
710
711
712
713
714
715
716
717
718
719
720
721
722
723
724
725
726
727
728
729
730
731
732
733
734
735
736
737
738
739
740
741
742
743
744
745
746
747
748
749
750
751
752
753
754
755
756
757
758
759
760
761
762
763
764
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#WaldyDzikowski">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam państwa serdecznie. Dzisiejszy porządek dzienny przewiduje rozpatrzenie uchwały Senatu RP o stanowisku w sprawie ustawy o zmianie ustawy o wyborze Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, ustawy – Ordynacja wyborcza do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw oraz ustawy o bezpośrednim wyborze wójta, burmistrza i prezydenta miasta (druk nr 2512), rozpatrzenie uchwały Senatu RP o stanowisku w sprawie ustawy o zmianie ustawy o wyborze Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej oraz niektórych innych ustaw (druk nr 2513) a także rozpatrzenie poselskiego projektu ustawy – Kodeks wyborczy (druk nr 1568) – kontynuacja.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#WaldyDzikowski">Szanowni państwo, ze względu na toczące się prace legislacyjne i to, że na godz. 20.30 zaplanowano głosowania na sali plenarnej zajmiemy się dzisiaj tylko dwoma punktami, tj. drukiem nr 2512, do którego zgłoszono 12 poprawek oraz drukiem nr 2513, do którego zgłoszono 9 poprawek. Jedna poprawka polega na zmianie terminu wejścia w życie ustaw z 14 dni do 7. Pozostałe są wynikiem prac i uwag Biura Legislacyjnego. Część uwag ma związek z dostosowaniem projektu do orzecznictwa Trybunały Konstytucyjnego. Pozostałe poprawki mają charakter doprecyzowujący i uszczegóławiający. Czy są uwagi do takiego sposobu prac? Nie ma. Dziękuję. Uznaję, że przyjęliśmy porządek i sposób procedowania. Czy na sali jest obecny przedstawiciel Senatu?</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#ZbigniewCichoń">Tak. Dzień dobry. Jestem.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#WaldyDzikowski">Witam, panie senatorze. Chciałbym, abyśmy procedowali w ten sposób, aby po każdej z poprawek przeczytał pan krótkie, syntetyczne uzasadnienie. Następnie będę prosił rząd o przedstawienie stanowiska w sprawie poprawki oraz nasze Biuro Legislacyjne. Potem będziemy głosować. Zgoda? Tak. Witam serdecznie panią minister Piterę. W takim razie przechodzimy do procedowania nad zmianą nr 1 z druku 2512. Proszę, panie senatorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Panie przewodniczący, bardzo proszę, abyśmy procedowali uważnie i powoli. Chodzi o to, abyśmy mieli możliwość zapoznania się z treścią zmian. To są ważne kwestie. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#WaldyDzikowski">Dobrze. Proszę pana senatora o zabranie głosu i przedstawienie uzasadnienia do zmiany nr 1.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#ZbigniewCichoń">Ta zmiana ma charakter redakcyjny. Zamiast „zdanie trzecie” powinno być „zdanie czwarte”. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#WaldyDzikowski">Ale to nie ten druk, panie senatorze. Mówimy teraz o druku 2512.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#ZbigniewCichoń">Przepraszam. Chwileczkę. Ta zmiana ma charakter niejako wprowadzający. Przepis mówi, że wybory są bezpośrednie, tzn. że wyborcy wybierają Prezydenta RP bezpośrednio.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#WaldyDzikowski">Co na to rząd?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#ZbigniewSosnowski">Bez uwag.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#WaldyDzikowski">Co na to Biuro Legislacyjne?</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#WojciechMiller">Szanowni państwo, jeżeli chodzi o zmianę nr 1, to tak jak wskazuje Senat w uzasadnieniu sprowadza się jedynie do nieco innego sposobu zapisania zmiany. Senat wskazuje, zgodnie z art. 87, że należy przytoczyć pełną jednostkę redakcyjną, chociażby zmieniało się tylko jeden wyraz. Praktyka w tym zakresie jest różna. Ta zasada nie jest konsekwentnie stosowana. Na marginesie chcemy zaznaczyć, że w przypadku zmiany ustaw wyborczych, z jakimi mamy do czynienia w ostatnim czasie, mając również na względzie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, właściwsze wydaje się wykładni i na czym polega zmiana, aby nie było wątpliwości np. przy nowelizacji tego samego przepisu. My nie zgłaszamy uwag. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję. Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Nie ma zgłoszeń. Dziękuję. W takim razie przechodzimy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#WaldyDzikowski">Kto z państwa jest za przyjęciem zmiany nr 1? Dziękuję. 8 posłów jest za. Kto jest przeciw. Dziękuję. 2 posłów jest przeciw. Kto się wstrzymał? Dziękuję. Nikt się nie wstrzymał.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#WaldyDzikowski">Szanowni państwo, informuję, że zmiana nr 1 zyskała akceptację Komisji.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#WaldyDzikowski">Przechodzimy do zmiany nr 2. Bardzo proszę, panie senatorze o przedstawienie uzasadnienia do tej zmiany.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#ZbigniewCichoń">W tej poprawce chodzi jedynie o pozbycie się pewnego elementu sformułowania, które jest tu niekonieczne. Chodzi o zwrot „zgodnie z przepisami niniejszej ustawy”. Nie ma sensu powtarzać czegoś, co jest oczywiste. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję. Czy strona rządowa ma uwagi do tej zmiany? Nie ma. Co na to Biuro Legislacyjne? Macie państwo jakieś uwagi?</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#WaldyDzikowski">Pan przewodniczący Witold Gintowt-Dziewałtowski, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Proponuję, abyśmy zapytali za każdym razem o zdanie przedstawiciela Państwowej Komisji Wyborczej.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#WaldyDzikowski">Proszę, panie ministrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#KazimierzCzaplicki">Wysłuchałem uwag. Wydaje się, że ponieważ ta zasada reguluje kwestie głosowania zgodnie z przepisami niniejszej ustawy, może tak być. Natomiast w kodeksie powinno się zastrzec, jeżeli kodeks stanowi inaczej niż ogólne zasady.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#WaldyDzikowski">Proszę Biuro Legislacyjne o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#WojciechMiller">Nie mamy uwag merytorycznych. To sformułowanie nie wnosi treści normatywnych. Chcemy jedynie zauważyć, że takie sformułowanie zostało zawarte w ustawie o zmianie ordynacji do Parlamentu Europejskiego. Naszym zdaniem tę zmianę należy rozpatrywać łącznie ze zmianą nr 7. Zmiana ta polega na tym samym, ale odnosi się do ustawy o ordynacji wyborczej do samorządu. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję. Przechodzimy do głosowania. Kto z państwa jest za pozytywnym zaopiniowaniem zmiany nr 2 i zmiany nr 7? 8 posłów jest za. Dziękuję. Kto jest przeciw? Nikt. Dziękuję. Kto się wstrzymał? 2 posłów się wstrzymało. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#WaldyDzikowski">Stwierdzam, że Komisja pozytywnie zaopiniowała zmianę nr 2 i zmianę nr 7.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#WaldyDzikowski">Przechodzimy do zmiany nr 3. Proszę, panie senatorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#ZbigniewCichoń">Ta poprawka ma w zasadzie charakter jedynie redakcyjny. Przepis dotyczy korzystania z pełnomocnika przez osoby niepełnosprawne.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję. Proszę stronę rządową o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#ZbigniewSosnowski">Rząd nie zgłasza uwag. Wyjaśnię, że chodzi tu o osoby niepełnosprawne, którym orzeczenia wydał KRUS, zakład emerytalny MON lub MSWiA.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję. Pamiętacie państwo? Już o tym rozmawialiśmy. Możemy jeszcze wrócić do dyskusji na ten temat, ponieważ ostatnio nie mieliśmy czasu. Poproszę jednak najpierw Biuro Legislacyjne o zabranie głosu w tej kwestii.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#WojciechMiller">Szanowni państwo, dyskusja na ten temat została już przeprowadzana w trakcie posiedzenia Komisji, podczas którego opiniowano poprawki zgłoszone do drugiego czytania. Wskazaliśmy wówczas, że jest to dosyć złożona kwestia. Rozumiem, że propozycja zmiany w brzmieniu przedłożonym przez Senat jest wynikiem pisma złożonego przez pełnomocnika ds. osób niepełnosprawnych. Rozumiemy, że w przepisie znajduje się pełne ujęcie katalogu osób, które mogą skorzystać z pełnomocnika.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#WojciechMiller">W związku z tym, że zmiana nr 8 proponuje nadanie analogicznego brzmienia proponujemy głosowanie łączne nad obiema zmianami. Uważamy, że należy je rozpatrywać łącznie. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#WaldyDzikowski">Pan minister Sosnowski, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#ZbigniewSosnowski">Panie przewodniczący. Panie i panowie posłowie. Chcę potwierdzić, że ta poprawka jest zgodna z wolą pełnomocnika ds. osób niepełnosprawnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję. Pan przewodniczący, Witold Gintowt-Dziewałtowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Panie przewodniczący, debatę na ten temat już prowadziliśmy chyba dwa razy. Dla mnie pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych nie jest osobą wszechwiedzącą. W moim przekonaniu ta poprawka zawęża grono osób uprawnionych do jej stosowania.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Rozszerza…)</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Uważam, że rozwiązanie, które my przyjęliśmy było zdecydowanie lepsze. Proponuję, abyśmy wrócili do poprzedniego brzmienia przepisu. Proponuję negatywnie zaopiniować poprawkę Senatu.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję. Pan poseł Andrzej Dera, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#AndrzejDera">Dziękuję, panie przewodniczący. Według mnie to jest jednak poważny problem. Brzmienie tego przepisu może być bardzo niebezpieczne. Proponuje się brzmienie „Wyborca posiadający orzeczenie o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności albo orzeczenie organu rentowego bez względu na datę jego wydania, równoznaczne na mocy przepisów ustawy z dnia 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz o zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (…) może udzielić pełnomocnictwa do głosowania w jego imieniu w wyborach, zwanego dalej »pełnomocnictwem do głosowania«.”. Jest tu mowa o dwóch typach orzeczeń. Proszę zwrócić też uwagę na sformułowanie „bez względu na datę jego wydania”. Dotąd wszystkie wcześniejsze orzeczenia były weryfikowane przez zespół do spraw orzekania o niepełnosprawności. Może doprowadzić to do sytuacji, w której ktoś, kto posiada stare orzeczenie rentowe, które potem zostało mu cofnięte, będzie mógł głosować przez pełnomocnika, pomimo że de facto nie jest osobą o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności. To jest katalog orzeczeń, który nie jest weryfikowany. Mnie się takie rozszerzenie bardzo nie podoba. Jeżeli mówimy o instytucji pełnomocnika, to uważam, że należy się opierać na aktualnych orzeczeniach.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#AndrzejDera">W przepisie jest mowa o orzeczeniu wydanym przez każdy organ i o orzeczeniu „bez względu na datę jego wydania”. To by oznaczało brak kontroli i brak nadzoru. Wydaje mi się, że jest to zbyt poważna instytucja, aby tak szeroko zapisywać takie rozwiązanie. To powinno się opierać o istniejący stan prawny. Wydaje mi się, że takie rozwiązanie jest zbyt szerokie. Czy ktoś spróbuje mnie przekonać, że nie ma takiego niebezpieczeństwa, o którym mówię? Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#WaldyDzikowski">Pan poseł Marek Wójcik, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#MarekWójcik">Uczestnicząc w pracach w Komisji senackiej mogę powiedzieć, że faktycznie taką możliwość rozpatrywano. Rozważano różne możliwości brzmienia tego artykułu. Idea była taka, aby intencje pełnomocnika osób ds. niepełnosprawnych, o którym mowa w tym piśmie, były spełnione. Na posiedzeniu Komisji senackiej był obecny przedstawiciel pełnomocnika. Na tym polega różnica. Analizował różne brzmienia tego przepisu. Przeprowadzono dyskusję. Wybrano właśnie ten wariant. Zdaniem przedstawiciela pełnomocnika, a więc osoby, która się zna na tych sprawach, było to najbardziej poprawne legislacyjnie rozwiązanie.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#MarekWójcik">Przypominam, że my nie podjęliśmy decyzji o zmianie podczas drugiego czytania, ponieważ nie mieliśmy możliwości konsultacji poprawki z osobą, która się zajmuje tymi sprawami niepełnosprawności z ramienia rządu. My, podczas posiedzenia Komisji nie mieliśmy możliwości konsultacji. Podczas posiedzenia Komisji senackiej osoba, która fachowo się tym zajmuje była obecna i zaproponowane brzmienie przepisu jest właśnie wynikiem pracy. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#WaldyDzikowski">Pan minister Sosnowski, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#ZbigniewSosnowski">Panie przewodniczący. Szanowni państwo. Nie będę zachęcał do przyjęcia tego, czy tamtego rozstrzygnięcia. Chcę jedynie potwierdzić, że pełnomocnik podczas posiedzenia Komisji senackiej zwrócił nam uwagę, że jeżeli pozostawimy dotychczasowe brzmienie, to będzie to oznaczało pominięcie osób, które otrzymały zaświadczenie z komisji orzekającej KRUS, komisji MON i MSWiA. Będzie to oznaczało, że renciści rolnicy, przedstawiciele służb mundurowych nie będą mogli brać udziału w głosowaniach.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#WaldyDzikowski">Pan przewodniczący Eugeniusz Kłopotek, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#EugeniuszKłopotek">Rozumiem, że nasz główny dylemat polega na tym, czy mamy pewność, że tak sformułowany przepis odnosi się do aktualnie obowiązującego orzeczenia. O ile dobrze rozumiem, to co do tego mamy wątpliwości. Mam zatem pytanie. Panie senatorze, czy w trakcie waszej dyskusji ta wątpliwość została rozwiana? Czy tak sformułowany przepis wyraźnie mówi, że chodzi o aktualnie obowiązujące orzeczenie? Czy może być tak, że chodzić będzie o sytuację, w której ktoś, kiedyś, jakieś orzeczenie otrzymał, potem upłynął pewien czas, a ta osoba dalej się będzie nim posługiwać?</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#WaldyDzikowski">Czy ktoś z państwa chce jeszcze zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#JanRulewski">Panie pośle, zgadza się. To jest wykładnia rozszerzająca. Jeżeli ktoś miał kiedyś rentę, teraz nie ma jej orzeczenia, to mówi się o zdatności zawodowej, natomiast nie uległa zmianie jego sytuacja w zakresie niepełnosprawności. Intencją ustawodawcy jest przyznać niepełnosprawnym ten przywilej… O to chodzi…</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#EugeniuszKłopotek">To jest pole do korupcji…</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#WaldyDzikowski">Panowie, proszę o spokój. Proszę pochopnie nie rzucać oskarżeń… Pan minister Sosnowski, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#ZbigniewSosnowski">Szanowni państwo, proszę pamiętać, że liczba osób niepełnosprawnych wynosi około 3,5 mln obywateli…</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#WaldyDzikowski">Proszę, pani minister Pitera.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#JuliaPitera">To jest bardzo duży procent ludzi. Rzeczywiście jest tak, że znaczna liczba osób ma takie orzeczenia. Niekiedy całe środowiska wiejskie je mają. To jest poważny problem.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#EugeniuszKłopotek">Panie senatorze, a dlaczego nie użyto sformułowania „wyborca posiadający aktualne orzeczenie”. Chodzi mi o to jedno słowo; „aktualne”. Wtedy treść byłaby jaśniejsza.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#WaldyDzikowski">Pan poseł Jan Kochanowski, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#JanKochanowski">Wyborca treść przepisu czyta literalnie. Musimy zwracać dużą uwagę na to, co zapisujemy. Wyborca nie będzie wiedział, jaka była intencja pełnomocnika. Liczy się to, jak to zapiszemy. To jest zły zapis. Trzeba go zaopiniować negatywnie. Jeżeli zostawimy to tak, jak jest w tej chwili będzie to oznaczało, że 3,5 mln osób jest uprawnionych do głosowania przez pełnomocnika. To jest wypaczenie idei wyborów. Proponuję zaopiniować negatywnie tę zmianę. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#WaldyDzikowski">Pan poseł Marek Wójcik.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#MarekWójcik">Odniosę się do pewnych faktów. Liczba 3,5 mln wynika z danych Biura Analiz Sejmowych mając na uwadze wyniki spisu powszechnego. Wynika z tego, że jest około 1,5 mln osób powyżej 75 roku życia, które będą mogły korzystać z tego rozwiązania. 2 mln osób spełniają kryteria związane z niepełnosprawnością. W trakcie prac sejmowych pojawiła się jednak wątpliwość, czy w tej grupie ujęte są wszystkie formy prawne stwierdzenia niepełnosprawności. To rozwiązanie zostało zaproponowane przez osobę, która się tym merytorycznie zajmuje w resorcie. Uważam, że ta osoba wie jak to faktycznie wygląda. Mam zaufanie do przedstawiciela rządu i do osób, które się tym zajmowały w Komisji. Ufam, że jest to dobre rozwiązanie. Zdaniem fachowca takie rozwiązanie spełnia wszystkie kryteria merytoryczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#WaldyDzikowski">Pan senator, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#ZbigniewCichoń">Szanowni państwo, intencją wprowadzenia tej zmiany było poszerzenie kręgu osób, które będą mogły korzystać z instytucji pełnomocnika do głosowania. Zarazem chodziło o uniknięcie sytuacji, w której PKW zastanawiać się będzie, czy kogoś może dopuścić do głosowania przez pełnomocnika, czy też nie. Podobnie w przypadku sporządzania pełnomocnictwa przez właściwy organ. Zaproponowano rozwiązanie, w którym nie mówi się o dacie wydania orzeczenia. W innym przypadku pozostawialibyśmy swobodę decyzji w tym względzie organowi sporządzającemu pełnomocnictwo, albo komisjom wyborczym.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#WaldyDzikowski">Pan przewodniczący Eugeniusz Kłopotek, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#EugeniuszKłopotek">Panowie senatorowie. Czy wy naprawdę chcecie, aby przez pełnomocnika mogła głosować osoba, która np. kilkanaście lat temu otrzymała orzeczenie o niepełnosprawności, otrzymywała rentę, dziś już jej nie ma, ale pokaże stare orzeczenie i dzięki temu będzie mogła głosować przez pełnomocnika. Przecież to jest chore! Kochani! To jest chore. Takich numerów to już nie róbmy.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#WaldyDzikowski">Pan poseł Andrzej Dera.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#AndrzejDera">Szanowni państwo, każdy przepis można czytać z dwóch stron. Inaczej czytają go ci, którzy z przepisu wyciągają dla siebie jakieś prawa, inaczej inni. Intencją tego przepisu nie było to, aby ci którzy mogą pójść na wybory, głosowali przez pełnomocników. To nie o to chodziło. Chodziło o to, aby osoby, które faktycznie nie mogą pójść zagłosować, osoby, które mają aktualne orzeczenie o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności zwłaszcza ruchowej, mogły oddać głos. Nie chodziło o osoby, które mają problemy ze słuchem czy z mową. Taka osoba przecież może pójść na wybory.</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#AndrzejDera">Moje wątpliwości budzi też sformułowanie „bez względu na datę jego wydania”. Gdyby przepis mówił, że orzeczenie organu rentowego równoznaczne na mocy przepisów o rehabilitacji jest równoważne, to wydaje mi się, że byłoby mniej wątpliwe. Pełnomocnictwa będzie wydawał wójt, burmistrz lub prezydent. Chodzi o to, aby wszystko było jasne i czytelne. Nie róbmy bigosu. Co będzie jeżeli ktoś przyjdzie z orzeczeniem z 1963 roku? Kto będzie rozstrzygał ewentualne spory i wątpliwości, co do orzeczeń?</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję. Pan minister Kazimierz Czaplicki.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#KazimierzCzaplicki">Specjalnie państwu nie pomogę w tej sprawie. Udzielenie pełnomocnictwa musi być tak sformułowanie, aby osoby nieuprawnione nie mogły z tego prawa skorzystać. Trzeba wyraźnie określić, że chodzi o orzeczenie organu rentowego, które nie utraciło mocy. Z przepisów ustawy o rehabilitacji zawodowej, a także o rentach i emeryturach dla służb wynika, że osoba posiadająca pierwszą grupę inwalidzką przed wejściem w życie tej ustawy jest traktowana jako osoba o znacznym stopniu niepełnosprawności. Grupa osób posiadająca „specjalne” orzeczenia rentowe nadal pozostaje pewnego rodzaju niewiadomą.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#WaldyDzikowski">Pan senator Jan Rulewski, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#JanRulewski">Raz jeszcze wracam uwagę, że nie można pisać wyłącznie o osobach mających ważne orzeczenie o rencie. Renta nie jest czymś na stałe. Nie jest czymś niezmiennym. Jest uzależniona od pewnych kwestii. Jest świadczeniem związanym z tytułem pracy zawodowej. Niekoniecznie musi mieć związek z niepełnosprawnością. Intencją Sejmu było, aby móc udzielać pełnomocnictwa osobom niepełnosprawnym. Można nie otrzymywać renty, lub dopiero się o nią starać, a być niepełnosprawnym. Kiedyś było inaczej. Teraz kwestie niepełnosprawności i renty zostały rozdzielone…</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#BeataMaciak">Panie pośle, bardzo proszę mówić do mikrofonu…</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#WaldyDzikowski">Panowie, znacie zasady. Spokojnie. Sejm powinien służyć przykładem. Proszę o spokój. Drodzy państwo, straszny bałagan się robi. Powoli. Po kolei. Pan minister Sosnowski, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#ZbigniewSosnowski">Chciałbym zwrócić uwagę na art. 49c pkt 3 ust. 1 „do wniosku, o którym mowa w ust 2 załącza się kopię aktualnego orzeczenia właściwego organu orzekającego”. Mówimy o aktualnym orzeczeniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#AgnieszkaHanajczyk">Panie przewodniczący. Szanowni państwo. Chciałabym wyrazić obawę. Musimy bardzo dokładnie rozważyć tę kwestię. W wielu gminach kandydatowi na radnego wystarczy 25, 30, 40 głosów. Znalezienie dwóch czy trzech pełnomocników przesądzałoby o mandacie radnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję. Pan przewodniczący Dziewałtowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Intencją wnioskodawców było doprowadzenie do takiego stanu, w którym osoby powyżej 75 roku życia oraz osoby niesprawne ruchowo mogły korzystać z pełnomocnika. Chodziło tylko o to. Sejm mógłby podjąć decyzję, że każdy zdrowy obywatel może sobie wyznaczyć swojego pełnomocnika. Możemy takie głupie ustawy też przyjmować. Czemu nie? Pani minister miała rację. Takie rozwiązania doprowadzą do całkowitej rezygnacji z przeprowadzania wyborów w systemie demokratycznym. Niestety do tego to może prowadzić. W gminie, pani poseł, niekiedy trzy osoby decydują o wyborze radnego. Mówię o wyborach uzupełniających. Znam takie przypadki.</u>
<u xml:id="u-66.1" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Proponuję negatywnie zaopiniować tę zmianę. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję. Pan poseł Wójcik, proszę. Następnie proszę Biuro Legislacyjne o wypowiedź w tej sprawie. Chodzi o to, abyśmy nie wylali dziecka z kąpielą. Chcemy, aby nie było cienia podejrzeń, że coś kombinujemy. Pan poseł Wójcik, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#MarekWójcik">Chciałem jedynie poprosić o opinię Biuro Legislacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#WaldyDzikowski">Pan poseł Andrzej Dera.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#AndrzejDera">Czy osoba posiadające orzeczenie z organu MSWiA lub KRUS nie może pójść do powiatowego zespołu orzekania o niepełnosprawności z dokumentem, że takowy posiada i uzyskać orzeczenie o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności? Czy to jest wykluczone? Niemożliwe?</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#WaldyDzikowski">Proszę Biuro Legislacyjne o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#WojciechMiller">Muszę powiedzieć, że mamy problem…</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#WaldyDzikowski">Proszę o spokój na sali…</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#WojciechMiller">Rozumiem, że państwa wątpliwości dotyczą tego, że w przepisie mówiącym o tym, kto może korzystać z pełnomocnika nie jest wprost powiedziane, ze chodzi o ważne orzeczenie.</u>
<u xml:id="u-74.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Tak.)</u>
<u xml:id="u-74.2" who="#komentarz">(Głos z sali: Dokładnie.)</u>
<u xml:id="u-74.3" who="#WojciechMiller">Przed chwilą cytowano art. 49c ust. 3. Artykuł stanowi „załącza się kopię aktualnego orzeczenia właściwego organu orzekającego”. To sformułowanie naszym zdaniem mówi jedynie niejako o przełożeniu pewnych orzeczeń na te, o których mowa w art. 62 ustawy o rehabilitacji zawodowej osób niepełnosprawnych. Zgodnie z tym artykułem „osoby, które przed dniem wejścia w życie ustawy zostały zaliczone do jednej z grup inwalidów, są osobami niepełnosprawnymi w rozumieniu ustawy, jeżeli przed tą datą orzeczenie o zaliczeniu do jednej z grup inwalidów nie utraciło mocy”. Ustęp drugi określa, w jaki sposób dokonuje się tego przełożenia.</u>
<u xml:id="u-74.4" who="#WojciechMiller">O ile dobrze rozumiemy wątpliwości pełnomocnika rządu ds. osób niepełnosprawnych, odczytuje on przepis w ten sposób, że chodzi o moment wejścia w życie ustawy o rehabilitacji, ale przepis nie mówi, co się dzieje później. Dlatego też sformułowanie „bez względu na to kiedy zostało wydane” ma za zadanie osiągnięcie celu, o którym mowa w art. 62, ale nie ograniczając tego jedynie do orzeczeń wydanych przed dniem wejścia w życie ustawy o rehabilitacji, tylko rozciągnięcie tego skutku również na orzeczenia wydane później…</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#ZbigniewCichoń">Wcześniej… sprzed 1997 roku…</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#WojciechMiller">Nie. Chodzi o orzeczenia wydane później. Nadmienię, że przepis w brzmieniu przekazanym Senatowi powoływał się na art. 62. Powoływał się na art. 62 ust. 1 i 2. Pełnomocnik wskazał, że są jeszcze inne orzeczenia, innych organów, które nie są objęte art. 62. Rozumiem, że właśnie temu ma służyć propozycja pełnomocnika wyrażona w poprawce zaproponowanej przez Senat.</u>
<u xml:id="u-76.1" who="#WojciechMiller">Konkludując, nam jest niezwykle trudno. Odczytujemy literalne brzmienie przepisu, ale nie wiemy, jak będzie wyglądało jego stosowanie i interpretacja w praktyce. W naszej ocenie przepis zaproponowany przez Senat ma zagwarantować pełne ujęcie wszystkich osób, które posiadają określone orzeczenia. Nie dajemy jednak 100% pewności. Mówiłem już o tym na poprzednim posiedzeniu. Może być tak, że nie mamy pełnego obrazu, jak to będzie funkcjonowało w praktyce. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#EugeniuszKłopotek">A czy nasz, stary, sejmowy zapis definitywnie wyklucza, bez żadnych wątpliwości „KRUS-owców” i „mundurowców”?</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#WaldyDzikowski">To jest kluczowe pytanie. Czy zapis sejmowy wyklucza możliwość korzystania z tej ustawy rolników i mundurowych?</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Odczytam art. 49a ust 1. „Wyborca, który przez właściwy organ orzekający został zaliczony do osób o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności”. Dla mnie to jest zupełnie wystarczające.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#WaldyDzikowski">Jakoś nie mogę dzisiaj nad wami zapanować. Biuro Legislacyjne. Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#WojciechMiller">Należy zwrócić uwagę na przepis art. 5 ustawy o rehabilitacji osób niepełnosprawnych. Pozwolę sobie zacytować fragment pisma pełnomocnika. Wskazuje on, że brzmienie przepisu w ustawie przekazanej do Senatu, z uwzględnieniem art. 62 ust. 1 i 2 ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz o zatrudnianiu osób niepełnosprawnych sugeruje wyłączenie z grona osób uprawnionych do korzystania z pełnomocnictwa, osób posiadających orzeczenie organów ZUS o całkowitej niezdolności do pracy lub samodzielnej egzystencji, o której mowa w art. 5 pkt 1–4. Jeżeli chodzi o przywołany przeze mnie art. 5 ustawy o rehabilitacji osób niepełnosprawnych, to warto odnotować, że stanowi on, iż orzeczenia lekarza orzecznika Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o całkowitej niezdolności do pracy, ustalone na podstawie art. 12 ust. 2, i niezdolności do samodzielnej egzystencji, ustalone na podstawie art. 13 ust. 5 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, traktowane jest na równi z orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności. Wskazuje to na pewne zrównanie orzeczeń wydanych na podstawie ustawy o rehabilitacji zawodowej z orzeczeniami o znacznym stopniu niepełnosprawności. Pkt 1a; „ niezdolności do samodzielnej egzystencji, ustalone na podstawie art. 13 ust. 5 ustawy wymienionej w pkt 1, jest traktowane na równi z orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności”. Art. 5 dokonuje pewnego zrównania. Przepis w wersji przekazanej do Senatu mówi jedynie o uwzględnieniu art. 62 ust. 1 i 2 ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#WaldyDzikowski">Czy ktoś z państwa chce zabrać głos? Pan senator? Pan poseł? Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#AndrzejDera">Mówimy o pełnomocnikach i o osobach niepełnosprawnych. Intencja była taka, aby dotyczyło to osób mających problemy z poruszaniem się, a co za tym idzie mających problemy z dotarciem na wybory. W tej chwili tworzymy bardzo niebezpieczne rozwiązanie. Każdy, kto miał kiedyś jakieś orzeczenie może wystąpić o pełnomocnika. Nawet, jeżeli nie ma kciuka. Takie są fakty. Taka osoba będzie mogła głosować przez pełnomocnika. Zdaję sobie sprawę, że znaczna część tych osób nie będzie chciała z niego korzystać. Pójdą sami. Gdyby ktoś jednak chciał to wykorzystać, to takie rozwiązanie prawne stanowi ogromne pole do nadużyć. To nie będzie kontrolowane. Ja bym się, panie pośle, z tego nie śmiał. W małych miejscowościach czasami 5–10 głosów decyduje o tym, kto zostaje wójtem czy burmistrzem. Pokusa będzie ogromna. Niestety.</u>
<u xml:id="u-83.1" who="#AndrzejDera">Podam przykład. Jeżeli Kowalski od lat jeździ na wózku, nie może chodzić, to z upływem czasu dla sąsiadów staje się to zupełnie naturalne. Jeżeli ktoś jednak ma jakieś orzeczenie, ale normalnie pracuje, funkcjonuje, a będzie głosował poprzez udzielenie pełnomocnictwa, to istotnie może to budzić pewne wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#WaldyDzikowski">Pan senator. Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#ZbigniewCichoń">Chciałabym zwrócić uwagę na jedną podstawową sprawę, która myślę tkwi gdzieś w świadomości nas wszystkich. Wydaje się dwa rodzaje orzeczeń. Jedne z nich wydawane są przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych dotyczące niezdolności do pracy. Jako przykład podam, że ktoś może być uznany za zdolnego do pracy, nie zostanie mu przyznana renta, mimo że jest niepełnosprawny. Tak może być np. w przypadku księgowego, który stracił nogę w wypadku. Utrata nogi nie wpływa na możliwość wykonywania przez niego pracy księgowego.</u>
<u xml:id="u-85.1" who="#ZbigniewCichoń">Druga kategoria orzeczeń jest wydawana przez organy powiatowe. Dotyczą one ustalenia znacznego lub umiarkowanego stopnia niepełnosprawności. Tam, osoba takiego księgowego, o którym mówiłem, będzie zaliczona. Chodziło o to, aby zakres tych osób był jak największy. Jednostki powiatowe orzekają o stopniu niepełnosprawności. Cel był taki, aby spojrzeć na to całościowo. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję. Pan przewodniczący Witold Gintowt-Dziewałtowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Wcale nie chodziło o to, aby krąg osób uprawnionych był jak najszerszy. Wprost przeciwnie. Chodziło o to, aby jak najwęższy krąg osób mógł z tego korzystać. Chodziło tylko o tych, którzy nie mogą dotrzeć do lokalu wyborczego. Tylko o nich chodziło.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#ZbigniewCichoń">Czy mogę coś dopowiedzieć w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#WaldyDzikowski">Nie. Szanowni państwo, przechodzimy do głosowania. Proszę państwa, bardzo proszę o spokój. Jeżeli poprawka nie uzyska akceptacji, będzie to oznaczało, że rolnicy i mundurowi nie będą mogli udzielać pełnomocnictwa. Taka będzie konsekwencja.</u>
<u xml:id="u-89.1" who="#komentarz">(Głosy z sali: Nie…)</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#ElżbietaSękowskaGrodzicka">Bardzo przepraszam, ale właściwy organ z punktu widzenia prawa administracyjnego oznacza właściwy rzeczowo, czyli wynikający z ustawy. Ustawa reguluje możliwość wydawania decyzji w zakresie orzeczenia niepełnosprawności, to niezależnie czy będzie to ustawa o ZUS czy o KRUS, organ z punktu widzenia prawa administracyjnego, jest organem właściwym rzeczowo.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#WaldyDzikowski">Ustawa mówi wprost o uwzględnieniu art. 62 ust 1 i 2…</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Panie mecenasie, nie może być uwzględniony, bo nie dotyczy tych osób.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#WojciechMiller">Panie pośle, cytuję przepis…</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Panie mecenasie, ale ja też umiem czytać…</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#WojciechMiller">Cytuję przepis uchwalony przez Sejm.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#WaldyDzikowski">Niech pan powie, co to znaczy. Proszę nam wyjaśnić, o co chodzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#EugeniuszKłopotek">O co chodzi z tym uwzględnieniem…</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Chodzi o to, aby zastosować to, co zostało tam…</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#WaldyDzikowski">Panie mecenasie, chciałbym usłyszeć merytoryczną opinię na ten temat. Zależy nam, aby ustawa była jasna i czytelna. Chcemy, aby oddawała naszą intencję. Chciałbym usłyszeć, czy prawdą jest, iż takie brzmienie przepisu wyłącza możliwość ustanawiania pełnomocnictw przez niepełnosprawnych rolników? Czy to prawda, czy nie? Pani doktor mówi, że nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#WojciechMiller">Art. 62 mówi o zrównaniu orzeczeń przed dniem wejścia w życie ustawy i przewiduje określony mechanizm. Faktycznie może to budzić wątpliwość, czy orzeczenia wydane po wejściu w życie ustawy o rehabilitacji, czyli po 1 stycznia 1998 r. można do nich stosować. Rozumiem, że temu ma służyć sformułowanie „bez względu na to, kiedy zostało wydane”. Dotyczy to także orzeczeń wydanych na mocy art. 5 zostaną zrównane z tamtymi orzeczeniami.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#WaldyDzikowski">Dobrze. A co z drugą kwestią? Co będzie w przypadku, gdy poprawka nie uzyska akceptacji Komisji?</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#WojciechMiller">Utrzymanie treści przepisu przekazanego do Senatu też budzi wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#WaldyDzikowski">Treść przepisu „sejmowego” powoduje, że są pewne wątpliwości co do osób, które otrzymały orzeczenie po wejściu w życie ustawy. Duże wątpliwości dotyczą także tego, czy osoby niepełnosprawne będące rolnikami będą mogły skorzystać z ustawy.</u>
<u xml:id="u-103.1" who="#WaldyDzikowski">Pan przewodniczący Kłopotek, proszę. Na tym już kończymy dyskusję i przejdziemy do głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#EugeniuszKłopotek">Zapytam raz jeszcze. Pan minister przytaczał art. 49c. Jest tam wyraźnie mowa o aktualnym orzeczeniu. Czy można uznać, że to będzie jasna wykładnia dla komisji wyborczej. Czy to jest jasne, że chodzi o aktualne orzeczenie?</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#WaldyDzikowski">Panie mecenasie, czy może pan udzielić odpowiedzi panu przewodniczącemu?</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#WojciechMiller">Poprzez słowo „aktualne” użyte w art. 49c rozumie się takie, które w danej chwili obowiązuje. Wydaje się, że orzeczenia mogą być też czasowe i wtedy taka osoba…</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#EugeniuszKłopotek">Panie mecenasie, zapytam raz jeszcze. Przy treści tego przepisu w brzmieniu proponowanym przez Senat rodzi się wątpliwość, że można okazać stare orzeczenie, które już nie jest aktualne. Czy przez to, że w art. 49c jest mowa o tym, że należy przedstawić aktualne orzeczenie, doprecyzowujemy tę kwestię, czy też nie?</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#AleksandraWolna">Taki jest wymóg…</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#WojciechMiller">Ustawa nakłada obowiązek przedstawienia aktualnego orzeczenia. Tylko osoba z takim orzeczeniem będzie mogła złożyć wniosek o umożliwienie ze skorzystanie z instytucji pełnomocnika.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#EugeniuszKłopotek">Czyli, czytając treść przepisu zaproponowaną przez Senat, mając na uwadze to, co mamy w art. 49c, sprawą jasną jest, że chodzi o aktualne orzeczenie? Chodzi o to, aby nie dopuścić do możliwości, w której osoby mające stare orzeczenia będą uprawnione do udzielania pełnomocnictw.</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#WaldyDzikowski">Panie mecenasie, czy może pan raz jeszcze powtórzyć panu przewodniczącemu Kłopotkowi, że chodzi o aktualne orzeczenia?</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#WojciechMiller">Przepis stanowi, że chodzi o aktualne orzeczenia. Rozumiemy przez to orzeczenie obowiązujące w czasie, na jaki zostało wydane.</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#EugeniuszKłopotek">Zapytam jeszcze raz, ponieważ chodzi mi o na poprawność legislacyjną. Skoro w pkt a nie będzie słowa „aktualne”, a w pkt c się pojawi, to czy nie będzie to rodziło wątpliwości?</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#WojciechMiller">Przepis art. 49c uszczegóławia uprawnienia…</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#EugeniuszKłopotek">Ok.</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#WojciechMiller">Raz jeszcze zwracam uwagę, że celem sformułowania „bez względu na to, kiedy zostało wydane” jest oderwanie orzeczeń od trybu przewidzianego w art. 62 ust. 1–2, w którym była mowa o wydawaniu orzeczeń przed dniem wejścia w życia ustawy. Ustawodawca zastosował taką konstrukcję. Dokonał pewnego rodzaju zrównania z orzeczeniami przed wejściem w życie ustawy. Orzeczenia, o których mowa w tym artykule, przez cały czas są wydawane. Rozumiemy, że intencją sformułowania „bez względu na to, kiedy zostało wydane” jest przyznanie takiego uprawnienia osobom, których orzeczenie utraciło moc.</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#EugeniuszKłopotek">Panie mecenasie, czy jeżeli zaakceptujemy propozycję Senatu i będziemy ten przepis czytać łącznie z art. 49c, to mogę być spokojny o to, że pełnomocnictwa będzie mógł udzielić tylko ten niepełnosprawny, który przedstawi aktualne orzeczenie o niepełnosprawności? Czy tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#WojciechMiller">Tylko taka osoba będzie mogła wystąpić z wnioskiem. On będzie weryfikowany.</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#AleksandraWolna">Jeżeli będzie nieaktualny, będzie odrzucony…</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#EugeniuszKłopotek">Chodziło mi o to, abyśmy nie przeszarżowali w drugą stronę.</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#WaldyDzikowski">Pan minister Kazimierz Czaplicki.</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#KazimierzCzaplicki">Mnie nurtuje inny problem. Art. 49c ust. 3 pkt 1 był formułowany pod instytucje orzekania o niepełnosprawności w brzmieniu ustalonym przez Sejm. Czy ten przepis obejmuje również orzeczenia organu rentowego? To jest właściwy organ uprawniony do orzekania o stopniu niepełnosprawności. Tylko o to mi chodzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#JanRulewski">Oni nie określają stopnia niepełnosprawności, tylko prawo do renty.</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#KazimierzCzaplicki">Jeżeli chodzi o czasowe orzeczenie, to wiadomo, że w momencie składnia wniosku o pełnomocnictwo, musi być aktualne. Chodzi jednak o sytuację, w której KRUS wydał orzeczenie o rencie ustalające stopień niepełnosprawności…</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#JanRulewski">Nie, stopnia nie określa.</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#KazimierzCzaplicki">Czy orzeczenie KRUS o przyznaniu renty jest równoznaczne z orzeczeniem stopnia niepełnosprawności, czy nie?</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję. Pan przewodniczący Witold Gintowt-Dziewałtowski. Zaraz przejdziemy do głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Zwracam uwagę, że ten przepis jest niebezpieczny. Zrównuje niepełnosprawność z uprawnieniami rentowymi. To jest naprawdę niebezpieczne. Zwracam też państwu uwagę, że przepis art. 49c odnosi się do przepisu wcześniej przez nas zredagowanego pod numerem 49a. To jest uzupełnienie i kontynuacja tego wszystkiego. Te przepisy trafią w ręce tych urzędników, którzy będą przyjmowali oświadczenia osób chcących udzielić pełnomocnictwa i tych, którym go udzielono. Proszę bardzo, komplikujmy dalej całą tę sytuację. Komplikujmy ludziom życie, ile tylko można. Wtedy faktycznie będziemy mieli skandal za skandalem. Mimo wszystko uważam, że redakcja przepisu przygotowana przez Sejm jest po prostu lepsza. Może nie jest pełna i kompletna, ale jest dużo lepsza od tej, przygotowanej przez Senat. Uważam, że powinniśmy to pozostawić w brzmieniu przyjętym przez Sejm.</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję. Przechodzimy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem zmian nr 3 i 8? Dziękuję. Trzech posłów jest za. Kto jest przeciw. Dziękuję. Trzech posłów jest przeciw. Kto się wstrzymał? Dziękuję. Czterech posłów się wstrzymało.</u>
<u xml:id="u-129.1" who="#WaldyDzikowski">Stwierdzam, że Komisja negatywnie zaopiniowała zmiany nr 3 i 8.</u>
<u xml:id="u-129.2" who="#WaldyDzikowski">Przechodzimy do kolejnej zmiany. Proszę, panie senatorze, o przedstawienie uzasadnienia do zmiany nr 4.</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#ZbigniewCichoń">Ta zmiana polega na skreśleniu zdania trzeciego w ust. 2. Jest to oczywiste sformułowanie. Dotyczy tego, że wniosek ma być przedłożony przez osobę udzielającą pełnomocnictwa lub przez osobę, na rzecz której ma być udzielone pełnomocnictwo. Sprawa jest oczywista. Rzeczą oczywistą jest, że osoba trzecia takiego wniosku nie będzie składać. Tego typu zastrzeżenia uznajemy za zbyteczne. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#WaldyDzikowski">Co na to rząd?</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#ZbigniewSosnowski">Nie zgłaszamy sprzeciwu.</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#WaldyDzikowski">Biuro Legislacyjne? Pan minister Czaplicki?</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#KazimierzCzaplicki">Rozmawialiśmy już o tym na posiedzeniu Komisji. Uznaliśmy, że wniesienie wniosku oznacza zaadresowanie go do kogoś. Przedłożenie oznacza doręczenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#WaldyDzikowski">Biuro Legislacyjne, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-136">
<u xml:id="u-136.0" who="#AleksandraWolna">Ta zmiana jest analogiczna do tej zaproponowanej w zmianie nr 10, wprowadzającej zmiany w ordynacji samorządowej. Proponujemy, aby zmiany były rozpatrywane łącznie.</u>
</div>
<div xml:id="div-137">
<u xml:id="u-137.0" who="#WaldyDzikowski">Zmiany 4 i 10? Tak. Dziękuję. Pan przewodniczący Dziewałtowski, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-138">
<u xml:id="u-138.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Nie widzę żadnej tu „oczywistości”. Wniosek ma prawo składać każdy… W moim przekonaniu powinien pozostać taki zapis, jak to zostało zaproponowane. Prawo powinno przysługiwać osobom zainteresowanym, a nie osobom trzecim. Powinno to być jednoznacznie określone.</u>
</div>
<div xml:id="div-139">
<u xml:id="u-139.0" who="#WaldyDzikowski">Przechodzimy do głosowania zmiany nr 4 i zmiany nr 10. Kto z państwa jest za przyjęciem zmian? 7 posłów jest za. Dziękuję. Kto jest przeciw? 2 posłów jest przeciw. Dziękuję. Kto się wstrzymał? 1 poseł wstrzymał się od głosu. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-139.1" who="#WaldyDzikowski">Stwierdzam, że zmiana nr 4 i zmiana nr 10 zostały przez Komisję zaopiniowane pozytywnie.</u>
<u xml:id="u-139.2" who="#WaldyDzikowski">Przechodzimy do zmiany nr 5. Proszę, panie senatorze, o przedstawienie uzasadnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-140">
<u xml:id="u-140.0" who="#ZbigniewCichoń">Zaproponowaliśmy skreślenie oczywistej rzeczy. Dotyczy to tego, że minister właściwy do spraw administracji ma określić szczegółowy tryb postępowania w sprawie sporządzania aktów pełnomocnictwa. Uznaliśmy, że stwierdzenie iż wydaje się to „aby zapewnić sprawność i rzetelność postępowania oraz wiarygodność aktu pełnomocnictwa” jest oczywiste. Przecież w tym celu wydaje się określone akty wykonawcze. Nie ma sensu tego powtarzać. Wiadomo, że akty podustawowe są wydawane po to, aby zapewnić sprawność i rzetelność postępowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-141">
<u xml:id="u-141.0" who="#WaldyDzikowski">Pan minister Sosnowski, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-142">
<u xml:id="u-142.0" who="#ZbigniewSosnowski">Szanowni państwo, rząd jest za przyjęciem takiego rozwiązania. Dodam tylko, że w przedłożeniu poselskim brakowało wytycznych. Było to niezgodne z konstytucją. Przepis jest uzupełniony. Nie ma wątpliwości. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-143">
<u xml:id="u-143.0" who="#WaldyDzikowski">Biuro Legislacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-144">
<u xml:id="u-144.0" who="#WojciechMiller">Potwierdzam to, co powiedział pan minister. Poprawka nr 5 jest analogiczna do poprawki nr 11. Polega na wprowadzeniu wytycznych. Tego dotąd nie było. Jest to uzupełnienie przepisu o elementy przewidziane przez konstytucję.</u>
</div>
<div xml:id="div-145">
<u xml:id="u-145.0" who="#WaldyDzikowski">Przechodzimy do głosowania zmiany nr 5 i zmiany nr 11 Kto z państwa jest za przyjęciem zmian? Dziękuję. Kto jest przeciw? Dziękuję. Kto się wstrzymał? Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-145.1" who="#WaldyDzikowski">Stwierdzam, że zmiana nr 5 i zmiana nr 11 zostały jednogłośnie przez Komisję zaopiniowane pozytywnie.</u>
<u xml:id="u-145.2" who="#WaldyDzikowski">Przechodzimy do zmiany nr 6. Proszę, panie senatorze, o przedstawienie uzasadnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-146">
<u xml:id="u-146.0" who="#ZbigniewCichoń">To jest poprawka o charakterze redakcyjnym. Przepis mówi o tym, że w wyborach do każdego z organów, o których mowa w ust. 1, głosować można tylko jeden raz. To przejrzyste sformułowanie podsumowujące wcześniejsze rozważania. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-147">
<u xml:id="u-147.0" who="#WaldyDzikowski">Co na to rząd? Bez uwag. Biuro Legislacyjne, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-148">
<u xml:id="u-148.0" who="#WojciechMiller">Poprawka sprowadza się jedynie do innego sposobu wprowadzenia zmiany. Biuro Legislacyjne nie ma nic przeciwko.</u>
</div>
<div xml:id="div-149">
<u xml:id="u-149.0" who="#WaldyDzikowski">Pan poseł Witold Gintowt-Dziewałtowski, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-150">
<u xml:id="u-150.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Senat robi dokładnie to, co napisał Sejm… Nie widzę żadnego sensu, aby to raz jeszcze rozpatrywać. Wnoszę o negatywne zaopiniowanie poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-151">
<u xml:id="u-151.0" who="#WaldyDzikowski">Honorowo pan do tego podchodzi… Bazuję na opinii Biura Legislacyjnego…</u>
</div>
<div xml:id="div-152">
<u xml:id="u-152.0" who="#WojciechMiller">Szanowni państwo, zwracam uwagę, że we wcześniejszej poprawce chcieli państwo pozytywnie zarekomendować sposób wprowadzenia zmian. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-153">
<u xml:id="u-153.0" who="#WaldyDzikowski">Przechodzimy do głosowania nam zmianą nr 6. Kto z państwa jest za przyjęciem zmian? Dziękuję. 7 posłów jest za. Kto jest przeciw? Dziękuję. 1 poseł jest przeciw. Kto się wstrzymał? Dziękuję. Nikt się nie wstrzymał.</u>
<u xml:id="u-153.1" who="#WaldyDzikowski">Stwierdzam, że zmiana nr 6 została przez Komisję zaopiniowane pozytywnie.</u>
<u xml:id="u-153.2" who="#WaldyDzikowski">Nad poprawką 7 i 8 już głosowaliśmy. Przechodzimy do zmiany nr 9. Proszę, panie senatorze, o przedstawienie uzasadnienia. Najpierw jednak Biuro Legislacyjne, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-154">
<u xml:id="u-154.0" who="#WojciechMiller">Szanowni państwo, poprawka, jak wskazuje Senat w uzasadnieniu, ma na celu skreślenie przepisu upoważniającego do wydania rozporządzenia. Zacytuję odpowiedni fragment uchwały: „wydaje się, że sporządzenie takiego wykazu nie jest możliwe ze względu na różne kryteria orzekania o stopniu niepełnosprawności w Unii Europejskiej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-155">
<u xml:id="u-155.0" who="#WaldyDzikowski">Jakie jest stanowisko rządu?</u>
</div>
<div xml:id="div-156">
<u xml:id="u-156.0" who="#ZbigniewSosnowski">Rząd popiera tę poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-157">
<u xml:id="u-157.0" who="#WaldyDzikowski">Czy ktoś z państwa chce zabrać głos? Nie. W takim razie przechodzimy do głosowania nad zmianą nr 9. Kto z państwa jest za przyjęciem zmiany? Dziękuję. 9 posłów jest za. Kto jest przeciw? Dziękuję. Kto się wstrzymał? Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-157.1" who="#WaldyDzikowski">Stwierdzam, że zmiana nr 9 została przez Komisję zaopiniowane pozytywnie.</u>
<u xml:id="u-157.2" who="#WaldyDzikowski">Nad poprawką 10 i 11 już głosowaliśmy. Przechodzimy do zmiany nr 12. Skraca się w niej okres vacatio legis z 14 do 7 dni.</u>
</div>
<div xml:id="div-158">
<u xml:id="u-158.0" who="#EugeniuszKłopotek">Jest taka konieczność?</u>
</div>
<div xml:id="div-159">
<u xml:id="u-159.0" who="#WaldyDzikowski">Tak. Bierzemy pod uwagę 21 dni, które przysługują panu prezydentowi. Wtedy będziemy mieli 20 grudnia. Czy ktoś chce zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-160">
<u xml:id="u-160.0" who="#WojciechMiller">Co do zasady stosuje się 14-dniowy okres vacatio legis. Natomiast w art. 4 ust 2 tejże ustawy przewiduje się możliwość skrócenia okresu vacatio legis. Ustawa posługuje się sformułowaniem „w uzasadnionych przypadkach”. To zależy od państwa posłów. Należy mieć na uwadze to, o czym powiedział pan przewodniczący, czyli nienaruszenie sześciomiesięcznego terminu dokonywania zmian w ustawach wyborczych. Jest to powód uzasadniający skrócenie okresu vacatio legis. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-161">
<u xml:id="u-161.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję. Proszę rząd o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-162">
<u xml:id="u-162.0" who="#ZbigniewSosnowski">Popieramy tę poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-163">
<u xml:id="u-163.0" who="#WaldyDzikowski">Pan przewodniczący Dziewałtowski, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-164">
<u xml:id="u-164.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Nie widzę potrzeby, aby skracać o 7 dni ten termin. Proszę zwrócić uwagę, że zmian dokonuje się co najmniej na okres 6 miesięcy przed wyborami, ale również każda z ustaw powinna zawierać właściwy okres vacatio legis. Wydaje mi się, że okres 14 dni jest właściwy. Powinniśmy je zastosować.</u>
</div>
<div xml:id="div-165">
<u xml:id="u-165.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję. Mam inne zdanie na ten temat. Zaraz je wyrażę w głosowaniu. Przechodzimy do głosowania nad zmianą nr 12. Kto z państwa jest za przyjęciem zmiany? Dziękuję. 6 posłów jest za. Kto jest przeciw? Dziękuję. 3 posłów jest przeciw. Kto się wstrzymał? Dziękuję. Nikt.</u>
<u xml:id="u-165.1" who="#WaldyDzikowski">Stwierdzam, że zmiana nr 12 została przez Komisję zaopiniowane pozytywnie.</u>
<u xml:id="u-165.2" who="#WaldyDzikowski">Przechodzimy do wyboru posła sprawozdawcy. Pan poseł Wójcik? Czy są inne kandydatury? Nie ma. Czy jest sprzeciw? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-165.3" who="#WaldyDzikowski">Posłem sprawozdawcą wybrano posła Wójcika.</u>
<u xml:id="u-165.4" who="#WaldyDzikowski">Co z opinią UKIE? Chwileczkę, zapytam sekretariat… UKIE wyraziło już opinię. Nie jest to objęte zakresem.</u>
<u xml:id="u-165.5" who="#WaldyDzikowski">Przechodzimy do realizacji drugiego punktu porządku dziennego…</u>
</div>
<div xml:id="div-166">
<u xml:id="u-166.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Przepraszam, ale jak to jest możliwe, żeby UKIE uznało, że nie jest to objęte zakresem? Przecież jest.</u>
</div>
<div xml:id="div-167">
<u xml:id="u-167.0" who="#WaldyDzikowski">Taka jest opinia. Skoro UKIE uznało, że nie jest, to tak jest, panie przewodniczący. Przechodzimy do realizacji drugiego punktu porządku dziennego. Zajmujemy się teraz drukiem nr 2513. Proszę, panie senatorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-168">
<u xml:id="u-168.0" who="#ZbigniewCichoń">To jest poprawka o charakterze redakcyjnym. Zaszła pomyłka w numeracji. Zamiast zdania trzeciego, ma być zdanie czwarte.</u>
</div>
<div xml:id="div-169">
<u xml:id="u-169.0" who="#WaldyDzikowski">Co na to rząd?</u>
</div>
<div xml:id="div-170">
<u xml:id="u-170.0" who="#ZbigniewSosnowski">Popieramy.</u>
</div>
<div xml:id="div-171">
<u xml:id="u-171.0" who="#WaldyDzikowski">Co na to Biuro Legislacyjne?</u>
</div>
<div xml:id="div-172">
<u xml:id="u-172.0" who="#WojciechMiller">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-173">
<u xml:id="u-173.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję. Przechodzimy do głosowania nad zmianą nr 1. Kto z państwa jest za przyjęciem zmiany? Dziękuję. Kto jest przeciw? Dziękuję. Kto się wstrzymał? Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-173.1" who="#WaldyDzikowski">Stwierdzam, że zmiana nr 1 została jednomyślnie przez Komisję zaopiniowana pozytywnie.</u>
<u xml:id="u-173.2" who="#WaldyDzikowski">Przechodzimy do zmiany nr 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-174">
<u xml:id="u-174.0" who="#ZbigniewCichoń">Ta poprawka także ma charakter redakcyjny. Polega na wykreśleniu sformułowania „wyborczych”, „wyborczego”, „wyborcze”. Jest to zbędne.</u>
</div>
<div xml:id="div-175">
<u xml:id="u-175.0" who="#WaldyDzikowski">Co na to rząd?</u>
</div>
<div xml:id="div-176">
<u xml:id="u-176.0" who="#ZbigniewSosnowski">Rząd pozytywnie opiniuje tę zmianę.</u>
</div>
<div xml:id="div-177">
<u xml:id="u-177.0" who="#WaldyDzikowski">A Biuro Legislacyjne?</u>
</div>
<div xml:id="div-178">
<u xml:id="u-178.0" who="#AleksandraWolna">Szanowni państwo, w związku z tym, że w treści ustawy zastąpiono „komitet wyborczy” w dalszej części słowem „komitet”, wydaje się, że i w tym przypadku taka zmiana jest zasadna. Ta poprawka jest niezbędna z punktu widzenia poprawności językowej. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-179">
<u xml:id="u-179.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję. Czy ktoś jest przeciwny tej poprawce? Nie. Wszyscy jesteśmy za. Stwierdzam, że jednogłośnie pozytywnie zaopiniowaliśmy poprawkę drugą. Pan senator, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-180">
<u xml:id="u-180.0" who="#ZbigniewCichoń">W poprawce trzeciej proponuje się dodanie dodatkowego artykułu. Zakłada on, że rejestry, o których mowa w ust. 1, powinny być umieszczone na stronie internetowej komitetu, co najmniej do dnia podania przez Państwową Komisję Wyborczą do wiadomości publicznej sprawozdania wyborczego. Ma to charakter informacyjny i porządkowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-181">
<u xml:id="u-181.0" who="#WaldyDzikowski">Co na to rząd?</u>
</div>
<div xml:id="div-182">
<u xml:id="u-182.0" who="#ZbigniewSosnowski">Popieramy tę zmianę.</u>
</div>
<div xml:id="div-183">
<u xml:id="u-183.0" who="#WaldyDzikowski">Co na to Biuro Legislacyjne?</u>
</div>
<div xml:id="div-184">
<u xml:id="u-184.0" who="#AleksandraWolna">Nie mamy uwag.</u>
</div>
<div xml:id="div-185">
<u xml:id="u-185.0" who="#WaldyDzikowski">Pan przewodniczący Gintowt-Dziewałtowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-186">
<u xml:id="u-186.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Sejm się nie zajmował regulacją tej sprawy…</u>
</div>
<div xml:id="div-187">
<u xml:id="u-187.0" who="#AleksandraWolna">Zajmował się…</u>
</div>
<div xml:id="div-188">
<u xml:id="u-188.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Zajmował?</u>
</div>
<div xml:id="div-189">
<u xml:id="u-189.0" who="#WaldyDzikowski">Tak. Czy ktoś jest przeciwny tej zmianie? Nie. Uznaję, że ją przyjęliśmy.</u>
<u xml:id="u-189.1" who="#WaldyDzikowski">Przechodzimy do zmiany nr 4. Panie senatorze, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-190">
<u xml:id="u-190.0" who="#ZbigniewCichoń">Są tu takie same uwagi jak poprzednio. Chodzi o kwestie informacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-191">
<u xml:id="u-191.0" who="#WaldyDzikowski">Co na to Biuro Legislacyjne?</u>
</div>
<div xml:id="div-192">
<u xml:id="u-192.0" who="#AleksandraWolna">Szanowni państwo, poprawka nr 4 ma związek z ustawą z lutego. Chodzi o doprecyzowanie liczby mnogiej, na pojedynczą.</u>
</div>
<div xml:id="div-193">
<u xml:id="u-193.0" who="#ZbigniewCichoń">Przepraszam, pomyliłem się…</u>
</div>
<div xml:id="div-194">
<u xml:id="u-194.0" who="#WaldyDzikowski">Tak, tu chodzi o tę lutową ustawę. Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu tej zmiany? Nie. Stwierdzam, że poprawka nr 4 została pozytywnie zaopiniowana.</u>
<u xml:id="u-194.1" who="#WaldyDzikowski">Przechodzimy do poprawki nr 5.</u>
</div>
<div xml:id="div-195">
<u xml:id="u-195.0" who="#ZbigniewCichoń">Tu chodzi o to samo…</u>
</div>
<div xml:id="div-196">
<u xml:id="u-196.0" who="#WaldyDzikowski">To znaczy? O kompatybilność zapisów? Tak. Rozumiem. Chodzi o orzeczenie Trybunału. Czy ktoś ma uwagi? Uznaję, że przyjęliśmy poprawkę nr 5. Poprawka nr 6.</u>
</div>
<div xml:id="div-197">
<u xml:id="u-197.0" who="#ZbigniewCichoń">To samo.</u>
</div>
<div xml:id="div-198">
<u xml:id="u-198.0" who="#AleksandraWolna">To samo.</u>
</div>
<div xml:id="div-199">
<u xml:id="u-199.0" who="#WaldyDzikowski">Dokładnie to samo. Dobrze. Uznaję, że ją przyjęliśmy. Przechodzimy do poprawki nr 7.</u>
</div>
<div xml:id="div-200">
<u xml:id="u-200.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Panie przewodniczący, pan pewnie przeczytał wcześniej wszystkie poprawki przyjęte przez Senat. Biuro Legislacyjne pewnie też. Nie wszyscy to zrobili. Proszę dać nam czas. Za szybko nad tym procedujemy. Myśmy nie mieli czasu. Dajmy chociaż czas na przeczytanie treści poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-201">
<u xml:id="u-201.0" who="#WaldyDzikowski">Rozumiem. Proszę jednak o odrobinę zaufania do Biura Legislacyjnego i rządu. Te poprawki wynikają z orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. Chodzi o poprawność legislacyjną.</u>
</div>
<div xml:id="div-202">
<u xml:id="u-202.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Czy w takim razie mam nie głosować?</u>
</div>
<div xml:id="div-203">
<u xml:id="u-203.0" who="#WaldyDzikowski">Ależ nie. Absolutnie. W takim razie będziemy wolniej procedować. Wracamy do poprawki nr 6. Otrzymałem informację od rządu, PKW i Biura Legislacyjnego, że ona ma również związek z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego. Czy są uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-204">
<u xml:id="u-204.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Ja mam pytanie: co to znaczy?</u>
</div>
<div xml:id="div-205">
<u xml:id="u-205.0" who="#WaldyDzikowski">Proszę, Biuro Legislacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-206">
<u xml:id="u-206.0" who="#AleksandraWolna">Zmiana nr 6 dotyczy art. 4 w pkt 13odnoszącego się do art. 84b, w lit. a) skreśla się wyrazy „w zdaniu drugim”. To jest korekta redakcyjna. Nie ma zdania drugiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-207">
<u xml:id="u-207.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję. Czy ktoś jeszcze chce zabrać głos? Nie. Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu tej zmiany? Nie. W takim razie uznaję, że przyjęliśmy zmianę nr 6. Przechodzimy do zmiany nr 7.</u>
</div>
<div xml:id="div-208">
<u xml:id="u-208.0" who="#ZbigniewCichoń">W tej chwili naruszenie przepisów związanych z pozyskiwaniem i przeznaczaniem środków na kampanie zostało usankcjonowane jako przestępstwo, a nie jak wykroczenie. Zostało to zakwalifikowane w bardziej surowy sposób. Co za tym idzie, zaszła potrzeba skreślenia przepisu mówiącego o wykroczeniu. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-209">
<u xml:id="u-209.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję. Rząd, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-210">
<u xml:id="u-210.0" who="#ZbigniewSosnowski">Rząd przychylnie odnosi się do tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-211">
<u xml:id="u-211.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję. Biuro Legislacyjne, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-212">
<u xml:id="u-212.0" who="#WojciechMiller">Szanowni państwo, potwierdzam, że zmieniła się kwalifikacja karna. Nie jest to już wykroczenie, a przestępstwo. Co za tym idzie, konieczne jest usunięcie zapisu z przepisu mówiącego o tym, do jakich artykułów mają zastosowanie przepisy o postępowaniu w sprawach o wykroczenia.</u>
<u xml:id="u-212.1" who="#WojciechMiller">Poprawka nr 8 ma ten sam charakter. Wydaje nam się, że powinny być rozpatrywane łącznie.</u>
</div>
<div xml:id="div-213">
<u xml:id="u-213.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję. Czy są jakieś uwagi? Czy są głosy sprzeciwu? Nie. W takim razie uznaję, że przyjęliśmy zmiany nr 7 i 8. Przechodzimy do zmiany nr 9. Tu jest podobnie jak w sytuacji, o której już dziś mówiliśmy. Pan poseł Andrzej Dera, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-214">
<u xml:id="u-214.0" who="#AndrzejDera">Co do zasady jest 14-dniowy okres vacatio legis. To jest standard. Skrócenie do 7 dni musi mieć jakieś szczególne uzasadnienie. Termin wyborów nie jest jeszcze ogłoszony. Nie wiem, czy te 7 dni byłoby jakimś problemem.</u>
</div>
<div xml:id="div-215">
<u xml:id="u-215.0" who="#EugeniuszKłopotek">Dmuchamy na zimne…</u>
</div>
<div xml:id="div-216">
<u xml:id="u-216.0" who="#AndrzejDera">W tym przypadku szczególne uzasadnienie jest dosyć mglistym powodem. Trybunał będzie chciał wiedzieć, jakie były konkretne powody przemawiające za skróceniem vacatio legis. Skąd u państwa się bierze takie zaniepokojenie, że 14 dni to może być za długo?</u>
</div>
<div xml:id="div-217">
<u xml:id="u-217.0" who="#WaldyDzikowski">Odpowiem. Brałem aktywny udział w tych obliczeniach. Licząc, że znajdzie się to jutro na biurku pana prezydenta, dodajmy 21 dni, potem 14 dni, wyjdzie nam 25? 26 grudnia… Nie, 27 grudnia. Zakładamy, że wybory będą rozpisane 23 maja.</u>
</div>
<div xml:id="div-218">
<u xml:id="u-218.0" who="#KazimierzCzaplicki">23 maja lub 23 czerwca, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-219">
<u xml:id="u-219.0" who="#WaldyDzikowski">Jeżeli od 23 maja odejmiemy pół roku, zgodnie z sugestią Trybunału Konstytucyjnego, to będziemy mieli 23 grudnia.</u>
</div>
<div xml:id="div-220">
<u xml:id="u-220.0" who="#AndrzejDera">Ale co innego jest vacatio legis, a co innego wejście w życie przepisów. To są dwie różne kwestie. Przepisy wchodzą w życie na sześć miesięcy wcześniej, a nie vacatio legis. Sześć miesięcy to nie jest termin zawity.</u>
</div>
<div xml:id="div-221">
<u xml:id="u-221.0" who="#WaldyDzikowski">Gdyby było tak, jak mówię, a może tak się zdarzyć, może nam zabraknąć czterech dni.</u>
</div>
<div xml:id="div-222">
<u xml:id="u-222.0" who="#AndrzejDera">I to jest powód, żeby „zejść” z 14 dni na 7?</u>
</div>
<div xml:id="div-223">
<u xml:id="u-223.0" who="#AleksandraWolna">Szanowni państwo, trudno przewidzieć, co Trybunał Konstytucyjny uzna za poważniejszy błąd. Czy zastosowanie 7-dniowego okresu vacatio legis? Może być tak, że ustawa wejdzie w życie przed 23 grudnia, od którego będzie się liczył sześciomiesięczny termin do niewprowadzania istotnych zmian w prawie wyborczym. Trzeba mieć na uwadze także to, że termin sześciomiesięczny wynika z treści orzecznictwa. Nie jest zapisany w konstytucji. Jeżeli zastosowalibyśmy 14-dniowy okres vacatio legis, to nie wiadomo, jakby się zachował Trybunał w przypadku przekroczenia o 4 dni tego sześciomiesięcznego terminu.</u>
</div>
<div xml:id="div-224">
<u xml:id="u-224.0" who="#AndrzejDera">Trzeba podać szczególne warunki, aby skrócić termin vacatio legis z 14 do 7 dni. Czy one tu występują?</u>
</div>
<div xml:id="div-225">
<u xml:id="u-225.0" who="#WaldyDzikowski">Trybunał Konstytucyjny mówi o tym, aby respektować półroczny okres vacatio legis… Pan poseł Wójcik, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-226">
<u xml:id="u-226.0" who="#MarekWójcik">Po pierwsze, art. 4 ust. 2 mówi o tym, że w uzasadnionych przypadkach akty normatywne, z zastrzeżeniem ust. 3, który nie ma tu zastosowania, mogą wchodzić w życie w terminie krótszym niż 14 dni. Nie mówi się tu o szczególnych przypadkach, ale o uzasadnionych przypadkach. To jest różnica. Proszę pamiętać, jakie zmiany wprowadzają ustawy. Pamiętajmy, że półroczny okres liczy się pomiędzy wejściem w życie ustawy, a pierwszą czynnością kalendarza wyborczego. W związku z tym, rzeczywiście istnieje niebezpieczeństwo, że jeżeli pan prezydent będzie chciał wykorzystać cały swój konstytucyjny 21–dniowy termin na podpisanie ustawy, to wtedy faktycznie, w przypadku zastosowania 14-dniowego terminu vacatio legis, ustawa może naruszać o cztery dni sześciomiesięczny termin wynikający z wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Jednak doniosłość zmian wprowadzanych przez tę ustawę w zakresie uprawnień dla osób niepełnosprawnych, przepisów antykorupcyjnych, usztywnień związanych z finansowaniem kampanii wyborczych, uzasadnia chęć wprowadzenia w życie tej ustawy w takim terminie, aby obowiązywała już w czasie następnych wyborów. Szczególnie, że z orzeczenia TK z dnia 3 listopada 2006 roku wynika również, że termin sześciomiesięczny został stworzony po to, aby wszyscy mieli czas na dostosowanie swojej taktyki wyborczej do zmienionych przepisów. Będziemy mieli sześć miesięcy wynikające z orzeczenia TK plus 7-dniowy okres vacatio legis, jeżeli przyjmiemy tę zmianę. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-227">
<u xml:id="u-227.0" who="#AndrzejDera">To uzasadnienie mi się nie podoba. Zasadą jest 14 dni. Skomplikujmy. A jak pan prezydent zechce ustawę zawetować? Wtedy już 7 dni nie wystarczy. W uzasadnieniu napiszemy coś zupełnie niepewnego i jedynie przypuszczalnego. Zasada prawna jest prosta. 14 dni i tyle. Jak będzie siedem? Uzasadnienie jest wątpliwe. To jest problem. Mniejszym problemem jest 14 dni. Ustawa wyjdzie dziś z parlamentu. Prezydent będzie miał 21 dni na jej podpisanie. Zostanie to opublikowanie. Staje się to informacją publiczną…</u>
</div>
<div xml:id="div-228">
<u xml:id="u-228.0" who="#MarekWójcik">Jeżeli chcemy szanować okres wynikający z orzecznictwa, to musimy dokonać tego zabiegu…</u>
</div>
<div xml:id="div-229">
<u xml:id="u-229.0" who="#WaldyDzikowski">Pan przewodniczący Dera zostaje przy swoim. Każdy pozostaje przy swoim stanowisku. Przechodzimy do głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-230">
<u xml:id="u-230.0" who="#EugeniuszKłopotek">Też mam sporo wątpliwości. Na zewnątrz trochę głupio wychodzimy. Szkoda, że pana przewodniczącego nie było przy poprzedniej rozmowie na ten temat. Prezydentowi już nie wierzymy. Uważamy, że zrobi nam psikusa. Taka jest prawda. Powoli, panowie. Też występuję przed TK. To, że jest mowa o sześciu miesiącach nie oznacza, że liczy tak co do dnia. Z powodu czterech dni wcale TK nam psikusa nie zrobi. Jest jeszcze kwestia pełnomocnika. Robimy wyłom od pewnej reguły. Uważam, że nasze tłumaczenie jest głupie.</u>
</div>
<div xml:id="div-231">
<u xml:id="u-231.0" who="#WaldyDzikowski">Pan poseł Wójcik.</u>
</div>
<div xml:id="div-232">
<u xml:id="u-232.0" who="#MarekWójcik">Proszę zwrócić uwagę, że w swoim wniosku do TK pan prezydent zwraca uwagę na wywieranie presji na skrócenie gwarantowanego przez konstytucję 21-dniowego terminu. Parlament wcale nie wygląda głupio, jak powiedział pan poseł Kłopotek. Staramy się poszanować orzeczenie TK mając świadomość, że ostatni wyrok TK podtrzymywał okres sześciu miesięcy. Do tej pory okresy te nie były dochowywane. Chcemy, aby szanować orzeczenia TK. Szanujmy także 21-dniowy termin dla prezydenta.</u>
</div>
<div xml:id="div-233">
<u xml:id="u-233.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję. Przechodzimy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem zmiany nr 9? Dziękuję. Siedem. Kto jest przeciw. Dziękuję. Trzy. Kto się wstrzymał? Dziękuję. Nikt.</u>
<u xml:id="u-233.1" who="#WaldyDzikowski">Szanowni państwo, informuję, że zmiana nr 9 zyskała akceptację Komisji.</u>
<u xml:id="u-233.2" who="#WaldyDzikowski">Poseł sprawozdawca? Są jakieś propozycje?</u>
<u xml:id="u-233.3" who="#komentarz">(Głos z sali: Pan przewodniczący Dzikowski.)</u>
<u xml:id="u-233.4" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję. Czy są inne kandydatury? Nie ma. Czy ktoś jest przeciw? Nie.</u>
<u xml:id="u-233.5" who="#WaldyDzikowski">Opinia UKIE już jest. Jest to opinia pozytywna.</u>
</div>
<div xml:id="div-234">
<u xml:id="u-234.0" who="#EugeniuszKłopotek">Panie przewodniczący, chciałbym szczególnie uwypuklić problem, który wynikł przy trzeciej poprawce Senatu…</u>
</div>
<div xml:id="div-235">
<u xml:id="u-235.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję państwu. Dziękuję gościom. Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad. Zamykam posiedzenie Komisji. Do widzenia państwu.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>