text_structure.xml
42.4 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#WaldyDzikowski">Witam państwa bardzo serdecznie. Otwieram posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia poselskiego projektu ustawy – Kodeks wyborczy, poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o partiach politycznych, ustawy o wyborze Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, ustawy – Ordynacja wyborcza do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej i Senatu Rzeczypospolitej Polskiej oraz ustawy – Ordynacja wyborcza do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw oraz komisyjnego projektu ustawy o zmianie ustawy o wyborze Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej oraz niektórych innych ustaw.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#WaldyDzikowski">Szanowni państwo, jesteśmy po pierwszym czytaniu projektu Kodeksu wyborczego zaprezentowanego przez Sojusz Lewicy Demokratycznej, a także projektu ustawy o zmianie ustawy o wyborze Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej oraz niektórych innych ustaw. Te dwa projekty są ze sobą kompatybilne i będą przedmiotem prac naszej Komisji nadzwyczajnej. Na pierwszym posiedzeniu każdy z klubów przedstawił swoich ekspertów. Mieliśmy czas na to, aby panie i panowie eksperci przedstawili nam swoje opinie w sprawie projektów ustaw. Opinie już do nas wpłynęły. Panie i panowie posłowie już się z nimi z pewnością zapoznali.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#WaldyDzikowski">Witam serdecznie pana ministra Sosnowskiego wraz ze współpracownikami z MSWiA. Witam pana ministra Czaplickiego z PKW. Witam Biuro Legislacyjne. Czy są przedstawiciele Instytutu Spraw Publicznych? Fundacji Batorego? Tak. Witam państwa serdecznie. Państwo wystosowali do mnie list, który zawierał pewną obawę, że dzieje się coś niepokojącego, gdyż nie chcemy intensywnie pracować. Chcę państwa zapewnić, że posiedzenia odwoływaliśmy tylko i wyłącznie ze względów czysto technicznych, ponieważ przesuwały się głosowania w Sejmie, a nie chcieliśmy ekspertów pochodzących z różnych części naszego kraju ściągać tu tylko na pół godziny. To by było po prostu bardzo nieeleganckie. Zapewniam, że posiedzenia były odwołane wyłącznie z tych względów. Bardzo państwa przepraszam. Dzisiaj mamy dużo czasu, możemy pracować dwie, trzy godziny, więc mam nadzieję, że uda nam się wiele kwestii omówić.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#WaldyDzikowski">Na dzisiejszym posiedzeniu zapoznamy się z opinią rządu. Stanowisko rządu przedstawi nam pan minister Sosnowski. Następnie poproszę o krótkie i syntetyczne przedstawienie stanowisk naszych ekspertów w sprawie dwóch projektów ustaw będących przedmiotem dzisiejszego posiedzenia. Z pełnymi, obszernymi opiniami na ten temat państwo posłowie już się, myślę, zapoznali. Zostały już państwu dostarczone. Pomimo obszerności materiału mam nadzieję, że każdy z państwa się z nimi zapoznał. Nie jest to takie trudne jakby się mogło komuś wydawać. Tak naprawdę, są dwie merytoryczne zmiany. Jedna z propozycji dotyczy przeprowadzania wyborów według ordynacji większościowej w gminach do 40 tys. mieszkańców. Dzisiaj mamy do 20 tys. W zasadzie są dwie główne kwestie, które będziemy merytorycznie rozstrzygać. Chciałbym jednak, abyśmy sensownie, szczerze i poważnie porozmawiali nad całością systemu. Będziemy powoli, dział po dziale, przechodzić do poszczególnych ordynacji. Mam także na myśli kwestię jednomandatowych okręgów wyborczych w miastach i gminach. Chcę, abyśmy o tym spokojnie porozmawiali, bez udziału mediów, mając na uwadze jedynie argumenty merytoryczne. Chcę, byście państwo przedstawiali argumenty za i przeciw. Czy macie państwo uwagi odnośnie do porządku obrad? Nie widzę zgłoszeń. Uwag nie słyszę. W związku z tym przechodzimy do realizacji porządku dziennego. Bardzo proszę, panie ministrze, o zabranie głosu i przedstawienie stanowiska strony rządowej. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#ZbigniewSosnowski">Dziękuję, panie przewodniczący. Panie i panowie posłowie. Dostojni goście. Szanowni państwo. Mam przyjemność przedstawić stanowisko do poselskiego projektu ustawy – Kodeks wyborczy (druk nr 1568).</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#ZbigniewSosnowski">Poselski projekt ustawy – Kodeks wyborczy ma w założeniu wnioskodawców stanowić kompilację dotychczasowych rozwiązań prawnych, regulujących kwestie wyborów do konstytucyjnych organów państwa, organów jednostek samorządu terytorialnego oraz Parlamentu Europejskiego. Taki „zabieg” legislacyjny – na co zwracają uwagę autorzy projektu – ułatwi obywatelom dotarcie do tekstów norm prawnych, dotyczących prawa wyborczego bez konieczności poszukiwania wielu aktów prawnych, ale przede wszystkim spowoduje ujednolicenie tych elementów procedur wyborczych, które z racji swej istoty są wspólne dla wszystkich postępowań wyborczych, niezależnie od tego, który organ jest wybierany. Ponadto, projektowany akt prawny przewiduje m.in. wprowadzenie do systemu polskiego prawa wyborczego instytucji głosowania przez pełnomocnika ustanawianego przez wyborców niepełnosprawnych oraz wyborców, którzy ukończyli 75 lat. Mając powyższe na względzie, trzeba zauważyć, iż sprawy wyborów nie leżą w zakresie działania administracji rządowej – nie obejmuje ich żaden z jej działów, jak również nie wymieniają ich akty normujące zakres działania członków Rady Ministrów oraz obsługujących ich urzędów. Niemniej jednak, z uwagi na fakt, iż przedmiotowa inicjatywa poselska zmierza do ujednolicenia i doprecyzowania obowiązujących przepisów, „dotykając” jednocześnie sfery zadań organów administracji publicznej (samorządowej i rządowej), zasadnym wydaje się dokonanie bliższej analizy projektowanych przepisów. Kodeks wyborczy nakłada na ministra właściwego do spraw administracji publicznej zadania związane z przekazywaniem danych obejmujących wyborców, niebędących obywatelami polskim (vide: art. 18 i 19 projektu) oraz przewiduje kilka upoważnień do wydania odpowiednich rozporządzeń: art. 20 projektu (w sprawie sposobu prowadzenia rejestru wyborców, przekazywania przez urzędy gmin właściwym organom wyborczym okresowych informacji o liczbie wyborców objętych rejestrem wyborców oraz trybu przekazywania przez Rzeczpospolitą Polską innym państwom członkowskim Unii Europejskiej danych dotyczących obywateli tych państw wpisanych do rejestru wyborców), art. 28 projektu (w sprawie sposobu sporządzania i udostępniania spisu wyborców oraz określenia wzoru zaświadczenia o prawie do głosowania), art. 39 projektu (w sprawie trybu postępowania związanego ze sporządzaniem aktu pełnomocnictwa, wzory: wniosku o sporządzenie aktu pełnomocnictwa, zgody na przyjęcie pełnomocnictwa i aktu pełnomocnictwa, a także wzór i sposób prowadzenia oraz aktualizacji wykazu sporządzanych aktów pełnomocnictwa), art. 136 § 7 projektu (w sprawie wysokości oraz szczegółowych zasad, na których członkom komisji wyborczych przysługują diety, zwrot kosztów podróży i noclegów, a także warunków obniżania wysokości diet oraz trybu udzielania dni wolnych od pracy), art. 141 § 4 projektu (w sprawie wysokości oraz szczegółowych zasad, na których przysługują diety, zryczałtowane diety oraz zwrot kosztów podróży i noclegów osobom powołanym w skład inspekcji „wyborczej”, a także trybu udzielania dni wolnych od pracy osobom powołanym w skład inspekcji), tożsame upoważnienie zostało przewidziane w art. 147 § 4 oraz art. 153 § 3 projektu, co wymaga weryfikacji, art. 145 § 3 projektu (w sprawie obowiązków organów prowadzących sprawy ewidencji ludności w zapewnieniu Państwowej Komisji Wyborczej wykonania jej zadań związanych z nadzorem nad prowadzeniem i aktualizowaniem rejestru wyborców oraz sporządzaniem spisu wyborców), art. 158 § 10 projektu (w sprawie sposobu zgłaszania kandydatów do obwodowych komisji wyborczych, a także określenia wzoru zgłoszenia oraz szczegółowych zasad powoływania obwodowych komisji wyborczych), art. 162 § 2 projektu (w sprawie określenia warunków technicznych, jakim powinien odpowiadać lokal obwodowej komisji wyborczej, tak, aby został dostosowany do potrzeb wyborców niepełnosprawnych), art. 165 § 2 projektu (w sprawie zasad współdziałania terenowych organów administracji rządowej oraz organów jednostek samorządu terytorialnego z Krajowym Biurem Wyborczym w celu realizacji zadań związanych z organizacją i przeprowadzaniem wyborów oraz referendów). Odnosząc się do zaproponowanych w projekcie rozwiązań, należy zwrócić uwagę na następujące kwestie. Po pierwsze, przepisy dotyczące ewidencji wyborców są ściśle powiązane z problematyką ewidencji ludności. Zgodnie z § 2 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 11 marca 2004 r. w sprawie rejestru wyborców oraz trybu przekazywania przez Rzeczpospolitą Polską innym państwom członkowskim Unii Europejskiej danych zawartych w tym rejestrze (Dz. U. Nr 42, poz. 388 ze zm.), rejestr wyborców prowadzi się na podstawie istniejącej w gminach ewidencji ludności…</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#WaldyDzikowski">Przepraszam bardzo, panie ministrze. Mam prośbę. Pan nam teraz przedstawia bardzo szczegółową analizę legislacyjno– techniczną dotycząca projektu. Proponowałbym, aby pan przedstawił nam teraz jedynie taki ogólny wniosek. Proszę nam tak ogólnie powiedzieć, jak ministerstwo odbiera ten projekt ustawy. Na taką szczegółową analizę, punkt po punkcie, paragraf po paragrafie, przyjdzie czas. Dobrze?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#ZbigniewSosnowski">Oczywiście. Rozumiem. Dobrze. Nie będę w takim razie omawiał poszczególnych zmian. Reasumując, należy stwierdzić, iż zaprezentowany projekt jako wyraz dążenia do całościowego uregulowania w jednym akcie prawnym spraw wyborów oraz do polepszenia aktywizacji wyborczej obywateli, naszym zdaniem, zasługuje na poparcie. Niemniej jednak, z uwagi na sygnalizowane wątpliwości, projekt wymaga pewnych korekt oraz ponownych analiz, które winny zostać przeprowadzone w ramach prac parlamentarnych. Mamy nadzieję, że w trakcie dalszych prac nasze wątpliwości zostaną rozwiane i rząd będzie projekt popierał. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję bardzo, panie ministrze. Właśnie o to mi chodziło. Dziękuję. Bardzo proszę, aby PKW, Biuro Legislacyjne oraz panie i panowie posłowie zapoznali się z tym pismem. W trakcie procedowania, za zgodą Wysokiej Komisji, będziemy wprowadzać uwagi MSWiA. Czy mają państwo ten tekst? Bardzo proszę, jeżeli ktoś z państwa jeszcze nie ma, aby go otrzymał. Proszę przekazać materiał MSWiA paniom z Fundacji Batorego.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#WaldyDzikowski">Widzę na sali trzech naszych ekspertów. Przejdziemy teraz do zaprezentowania państwa opinii w sprawie projektu. Szczegółowe i obszerne opinie zostały wyrażone na piśmie. Teraz poproszę jedynie o ich syntetyczne zaprezentowanie. W sprawie projektu dotyczącego Kodeksu wyborczego swoją opinię wyrazili pan profesor Marek Chmaj i pan dr Jarosław Flis. Pani dr Elżbieta Sękowska-Grodzicka nie wyraziła swojej opinii, ponieważ w znaczącej mierze jest autorem projektu, więc trudno prosić o wyrażenie stanowiska z oczywistych względów. Trudno prosić, aby pani sama siebie oceniała. Panie profesorze, bardzo proszę o zaprezentowanie swojej opinii. Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#MarekChmaj">Dziękuję, panie przewodniczący. Szanowni państwo. Inicjatywa uchwalenia Kodeksu wyborczego jest inicjatywą bardzo dobrą. Jest to niezwykle potrzebny akt prawny. Ujednolici on szereg przepisów rozrzuconych dotychczas w pięciu różnych ustawach szczegółowych. Pozostaje pytanie, czy w obecnej kadencji Sejmu uda się go uchwalić. Myślę, że okres dwóch lat to nie jest dużo. W związku z tym pojawia się postulat przyspieszenia pewnych działań. Pamiętajmy, że sam Kodeks niekoniecznie musi wejść w życie za dwa lata, ponieważ i tak będzie wprowadzony na podstawie przepisów wprowadzających ustawy. Zadaniem Komisji i Sejmu będzie przedstawienie gotowego projektu w takim czasie, aby mógł być uchwalony jeszcze w czasie trwania tej kadencji. W mojej opinii przedstawiłem szereg uwag ogólnych i bardziej szczegółowych. Na początku chcę powiedzieć, że, moim zdaniem, należałoby najpierw poprawić antykrajowy system Kodeksu. Nie jest zasadne umieszczanie dwa razy przepisów ogólnych w ustawie. Lepiej przepisy ogólne odnoszące się do wyborów samorządowych umieścić w Rozdziale I zawierającym przepisy ogólne dotyczące całej ustawy. W opinii przedkładam szereg propozycji zmian i drobnych modyfikacji co do poszczególnych działów. Chcę powiedzieć, że projekt jest dobrze przygotowanym aktem normatywnym, aczkolwiek w pewnych miejscach wymaga usprawnienia, zmodyfikowania i uwzględnienia szeregu zmian, które zaszły w ostatnich latach. Duża część Kodeksu zawiera przepisy, które powstały na początku wieku. One już się nieco zdezaktualizowały. Co więcej, Kodeks wymaga także poprawienia tych aspektów, które okazały się niezwykle istotne w ciągu kilku ostatnich kadencji. Mam na myśli przede wszystkim wybory prezydenckie w 2005 roku i szereg postulatów zgłoszonych w bardzo dobrym raporcie przez Fundację Batorego. Chodzi mi także o kwestie finansowania i prowadzenia kampanii wyborczej. W moim przekonaniu, wadliwy jest system podziału mandatów w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Jest on zupełnie nieczytelny dla elektoratu. Kodeks wyborczy niepotrzebnie modyfikuje system wyborczy do samorządu w gminach. Sprawą dyskusyjną jest powrót do okręgów jednomandatowych w gminach do 40 tys. mieszkańców. Może należałoby zupełnie odejść od systemu proporcjonalnego w gminach. Może należałoby zastanowić się nad wprowadzeniem jednolitego systemu większościowego. Trzeba te kwestie rozważyć. W związku z tym na samym początku powstaje kilka istotnych spraw o charakterze de facto ustrojowym i ideowym. Trzeba nad nimi się pochylić i sobie na nie odpowiedzieć. Dopiero potem można prowadzić dalsze prace.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#MarekChmaj">Chcę wyrazić swoją największą akceptację co do samej idei uchwalenia Kodeksu wyborczego. Jeżeli mogę, to chciałbym na samym początku zalecić uwzględnienie jednolitego tekstu systematyki aktu, a następnie dopiero przejście do pracy nad poszczególnymi działami. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję bardzo, panie profesorze. Szanowni państwo, chciałbym, aby te prace, mimo wszystko, zostały zakończone do końca roku. Biorąc pod uwagę to, że nie wiemy jak zachowa się pan prezydent w tej sprawie, i wcale nie mówię tego złośliwie, oraz półroczny okres vacatio legis ustanowiony przez Trybunał Konstytucyjny, ostatnim terminem, który spełniałby nasze wymagania, byłyby koniec lutego. Przypomnę, że w przyszłym roku mamy zamiar przeprowadzić wybory do samorządu i wybory prezydenckie. Jeśli chcemy zdążyć, to cały proces legislacyjny, łącznie z położeniem projektu na biurku pana prezydenta, musimy przeprowadzić do tego czasu. Naprawdę, chciałabym to zrobić. Zwłaszcza, że sprawa dotycząca wyborów prezydenckich nie wymaga rozstrzygnięć merytorycznych, a jedynie rozstrzygnięć antykorupcyjnych, o czym mówił zarówno Instytut Spraw Publicznych, jak i Fundacja Batorego. Wszyscy o tym wiemy. Trzeba to ujednolicić w stosunku do tego, co zostało już zrobione w ordynacji sejmowej i samorządowej. Chodzi o cegiełki, zbiórki itd.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#WaldyDzikowski">Zanim przystąpimy do pracy, o jakiej mówił pan profesor Chmaj, czyli omawiania poszczególnych przepisów pod względem merytoryczno-technicznym, dział po dziale, dobrze będzie, abyśmy najpierw porozmawiali o kwestiach ogólnych dotyczących generalnego podejścia do kwestii ustroju ordynacyjnego. Mam na myśli chociażby to, czy jesteśmy za, czy przeciw wprowadzeniu jednomandatowych okręgów wyborczych we wszystkich gminach. Trzeba zrobić krok do przodu. W gronie, w jakim tu jesteśmy, a reprezentujemy wszystkie kluby, musimy spróbować wynegocjować wspólne rozwiązanie. I w ten sposób omówimy wszystkie zagadnienia. Najpierw kwestie generalne, a potem – szczegóły.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#WaldyDzikowski">Do tego, że ordynacja wyborcza do Parlamentu Europejskiego wymaga zmian nie muszę chyba nikogo przekonywać. Myślę, że to raczej wszyscy poczuli. Ordynacja wyborcza do Parlamentu Europejskiego jest zagmatwana, niesprawiedliwa i krzywdząca, zwłaszcza dla społeczności lokalnych. Ludzie nie rozumieją zasad jej funkcjonowania. Trzeba będzie rozstrzygnąć, czy ma być 13 okręgów i przywiązanie mandatu do okręgu, czy 16 okręgów i przywiązanie mandatu do okręgu, a może w ogóle 1 okręg-Polska i każda partia układa swoją listę. Niedawno mieliśmy wybory do PE i sądzę, że wszyscy jesteśmy zgodni co do tego, że ta ordynacja wymaga poprawy. W moim przekonaniu, teraz jest właśnie dobry czas, żeby się tym zająć, popracować i wprowadzić pozytywne zmiany.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#WaldyDzikowski">Kolejne pytanie, na które będziemy sobie musieli odpowiedzieć, dotyczy ordynacji do Senatu. Obecnie jest większościowa. Będziemy musieli się zastanowić np. nad tym, czy okręgi mają być jednomandatowe?</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#WaldyDzikowski">Kwestia wyborów do parlamentu to sprawa, o którą aż się boję pytać. W tej chwili mamy system proporcjonalny. Będziemy pewnie rozmawiać o systemie większościowym. Wnioskodawca proponuje jeszcze pewną zmianę w kwestii liczenia głosów. Aczkolwiek w 2002 roku udowadniał, że lepsze jest inne rozwiązanie. Będziemy na ten temat rozmawiać. Krok po kroku będziemy szli naprzód. Najpierw musimy rozstrzygnąć zasadnicze kwestie merytoryczne. Trzeba je będzie rozstrzygnąć politycznie i to będzie nam najtrudniej zrobić. Jak się z tym uporamy, to z resztą spraw o charakterze legislacyjno-technicznym, przy pomocy Biura Legislacyjnego, damy sobie radę. Przy okazji zapraszam naszych ekspertów do permanentnej współpracy. Wiem, że troje ekspertów wyraziło taką chęć. Dziękuję i serdecznie zapraszam. Informuję tym samym sekretariat, że ci państwo wyrazili chęć uczestniczenia w każdym posiedzeniu Komisji. Bardzo się z tego powodu cieszę, ponieważ jestem przekonany, że przy ich pomocy uzyskamy naprawdę dobry efekt końcowy. Dziękuję i oddaję głos panu doktorowi, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#JarosławFlis">Dziękuję, panie przewodniczący. Szanowni państwo. Ja mam kilka uwag związanych z perspektywą politologiczną. Jak już wspomniano, projekt Kodeksu przewiduje dwie podstawowe zmiany. Jedna z nich polega na rozszerzeniu wyborów większościowych w gminach do 40 tys. mieszkańców. Warto podkreślić, że projekt bynajmniej nie zakłada wprowadzenia jednomandatowych okręgów wyborczych, ale zakłada przyznanie gminie możliwości decydowania, czy to będą jedno– czy pięciomandatowe okręgi wyborcze. To, że rada gminy sama będzie to ustalać jest ewenementem na poważną skalę. Różnica pomiędzy jednomandatowym okręgiem wyborczym i ordynacją większościową a okręgiem pięciomandatowym jest fundamentalna. To otwiera niezwykle szerokie pole manewru jeśli chodzi o możliwość manipulacji wyborczej przy ustalaniu okręgów. Chcę zwrócić uwagę, że przeciwstawianie jednomandatowych okręgów wyborczych ordynacji proporcjonalnej także jest nieścisłe. Przykład Niemiec i Słowenii pokazuje, że można je na różne sposoby łączyć, bo nie mówię, żeby „przemieszać”. Taka koncepcja rosyjska okazała się chybiona. Łączenie tych dwóch systemów mogłoby rozwiązać zarówno problem reprezentacji mniejszych sił politycznych, jak i doprowadzić do uniknięcia tego, czego wszyscy byliśmy świadkami w kontekście wyborów do Parlamentu Europejskiego, a mianowicie sytuacji, w której podstawowym przeciwnikiem każdego z kandydatów jest jego kolega z tej samej listy. W moim przekonaniu, to jest zmiana najbardziej fundamentalna. Jest też cały szereg zmian o charakterze technicznym, z którymi co do zasady wszyscy się zgadzają, ale będziemy pewnie długo dyskutować o szczegółach. To jest zaś problem natury merytorycznej. Podobnie jest ze sprawą przeliczania głosów na mandaty. Trzeba mieć świadomość, że ta zmiana, o ile w ogóle, rozwiązuje problemy jedynie częściowo. Niezmieniona jest kwestia podziału na okręgi wyborcze, wielkości okręgów wyborczych, naturalnych progów okręgów wyborczych, rzeczywistej reprezentacji na poziomie powiatu w sejmikach, a obecnie jest to bardzo wątpliwa sprawa. Wydaje mi się, że trzeba się nad tymi wszystkimi sprawami poważnie zastanowić i je rozstrzygnąć. Podejmując decyzje w tym względzie, należy mieć na uwadze rzeczywiste dane, a nie sugerować się publicystycznymi doniesieniami z relacji medialnych. Chciałbym zwrócić państwa uwagę właśnie na te dwie kwestie. Po pierwsze, niewidoczne na pierwszy rzut oka konsekwencje wyboru systemu politycznego i odporność na manipulację, a po drugie, otwarcie dyskusji na temat innych systemów dostosowanych do polskiej obyczajowości i mechanizmów wypracowanych przez ostatnie dwadzieścia lat. Będziemy starali się też usunąć pewne nieprawidłowości, które obserwowaliśmy w czasie wyborów do Parlamentu Europejskiego. Tam, tak naprawdę, zostały jedynie podniesione do kwadratu problemy, które znamy z wyborów do Sejmu, sejmików i rad gmin. W wyborach do PE było je po prostu lepiej widać, ponieważ dotyczyły mniejszej liczby osób. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję bardzo. Pani doktor, czy chce pani zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#ElżbietaSękowskaGrodzicka">Dziękuję. Nie przedstawiałam opinii do projektu Kodeksu wyborczego, po pierwsze, dlatego, że jestem jedną z jego autorek, a po drugie, dlatego, że Kodeks był pisany „pod” określone zamówienie, a co za tym idzie byłam związana wolą zleceniodawcy. Co prawda, jestem przywiązana do obecnego kształtu projektu, ale ponieważ zostałam ekspertem Komisji, jestem otwarta na wszelkiego rodzaju zmiany i chcę służyć państwu swoją wiedzą, po to, aby stworzyć dobry Kodeks, który będzie przyczyniał się do poszerzania demokracji. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#WaldyDzikowski">Bardzo dziękuję. Państwo pewnie o tym wiecie, ale przypomnę, że w sprawie ordynacji do Parlamentu Europejskiego została skierowana przez pana prezydenta skarga do Trybunału Konstytucyjnego. Była tam też mowa o nowelizacji ustawy o wyborach prezydenckich. Chodzi mianowicie o przepisy dotyczące pełnomocnika. Myślę, że warto byłoby je przenieść na ten grunt. Sądzę, że przy pomocy PKW i Biura Legislacyjnego przepisy mogłyby być precyzyjnie określone. Wydaje się, że są dobre. Dobrze by było, aby to wszystko było ze sobą kompatybilne. Po drugie, były tam także zawarte przepisy antykorupcyjne. Wiem, że pracy jest dużo, ale jestem święcie przekonany, że zdążymy. Wierzę w to, że Trybunał Konstytucyjny uzna ustawę za zgodną z konstytucją. Z tego, co wiem, to TK jest teraz zasypany różnymi skargami, więc trudno mi powiedzieć, kiedy to będzie, ale mam nadzieję, że w miarę szybko. Dobrze by było, aby przepisy były równoważne i bardzo proszę, abyśmy w momencie, kiedy już przejdziemy do procedowania, zwracali uwagę czy wszystko jest zgodne i powiązane z tym, co już przeszło cykl legislacyjny.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#WaldyDzikowski">Panie ministrze, czy chce pan w imieniu PKW wyrazić opinię na temat Kodeksu? Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#KazimierzCzaplicki">Zacznę od tego, że z zadowoleniem witamy rozpoczęcie prac nad Kodeksem wyborczym. Potrzebę jego stworzenia Państwowa Komisja Wyborcza podnosi już od wielu lat i cieszę się, że doczekaliśmy dnia, w którym projekt Kodeksu wyborczego znalazł się wreszcie w Sejmie. PKW nie wypowiada się w kwestii kształtu systemu wyborczego, ponieważ jest to decyzja czysto polityczna. W tym zakresie nie będziemy przedstawiać swoich propozycji. Będziemy się natomiast starali, aby przepisy dotyczące np. podziału mandatów były jasne, precyzyjne i nie było z nimi problemów. Pan przewodniczący wspomniał, że dobrze by było, aby Kodeks był uchwalony i wszedł w życie w lutym. Pozwolę sobie odnieść się do wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który mówi, że zmiany w prawie wyborczym nie powinny być dokonywane krócej niż na sześć miesięcy przed wyborami. W przypadku wyboru prezydenta nie może być to wcześniej niż 23 maja, ale też nie później niż 23 czerwca. Odejmijmy od tego sześć miesięcy. Tak naprawdę, formalnie rzecz biorąc, to do końca grudnia tego roku Kodeks wyborczy powinien być gotowy, jeżeli na jego podstawie mają być przeprowadzone wybory prezydenckie i samorządowe.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#KazimierzCzaplicki">Chciałbym zwrócić państwa uwagę na komisyjny projekt zmian w ustawach. Generalnie zawiera on rozwiązania i instytucje dostosowujące i sprowadzające do wspólnego mianownika różne ordynacje. Warto się odwoływać także do tego projektu, czyli do druku 1740. Aczkolwiek nie wszystkie instytucje i wielokrotnie zgłaszane propozycje PKW zostały uwzględnione. Być może, warto sięgnąć także do druku z poprzedniej kadencji. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję, panie ministrze. Rzeczywiście, tak jest. Terminu nie można liczyć od daty przeprowadzenia wyborów, ale od daty ich ogłoszenia. To prawda. A zatem, jeżeli chcielibyśmy najbliższe wybory przeprowadzić pod rządami nowego Kodeksu wyborczego, to faktycznie musielibyśmy zakończyć pracę w takim czasie. To byłby termin ostateczny. Raz jeszcze chcę podkreślić, że jeżeli ustalimy kwestie merytoryczne, ustrojowe, to z resztą naprawdę nie będzie problemu. Materiał jest obszerny, to prawda, ale jeżeli uda nam się pewne kwestie ustalić na początku, to jestem pewny, że uda nam się to zrobić szybko i precyzyjnie. Zasadniczą rolę będzie odgrywała opinia PKW, Biura Legislacyjnego i ekspertów. Nasze skromne zdanie w tej sprawie także nie będzie oczywiście bez znaczenia. Potem to już czysta technika legislacyjna. Wnioski, które wypływają z doświadczeń Państwowej Komisji Wyborczej, także zostaną wzięte pod uwagę. Myślę, że nie ma problemu, abyśmy mogli sprawnie procedować. Najważniejsze jest to, abyśmy się dogadali co do kluczowych kwestii merytorycznych, dlatego bardzo proszę państwa posłów, przedstawicieli poszczególnych klubów o przygotowanie na nasze kolejne posiedzenia stanowisk. Przy okazji już teraz mogę państwu powiedzieć, że kolejne posiedzenie Komisji odbędzie się w czwartek, za dwa tygodnie, o godz. 10.00, w tej samej sali. Mam nadzieję, że niebiosa nam będą sprzyjać i nic nie pokrzyżuje naszych planów. Rozważaliśmy zwołanie posiedzenia w poniedziałek, ale, jak rozumiem, państwu czwartki bardziej pasują? Tak. Już teraz wszystkich państwa zapraszam na to posiedzenie. Chciałbym, abyśmy wówczas usłyszeli, jakie są państwa stanowiska w sprawie jednomandatowych okręgów wyborczych, jakie jest państwa zdanie w kwestii wyborów samorządowych, jakie – w kwestii wyborów do Sejmu i do Senatu itd. Porozmawiamy o zaskarżonej ustawie i przepisach antykorupcyjnych. Co do tego, że istnieje konieczność wprowadzenia zmian w ordynacji do PE, to myślę, że wszyscy jesteśmy zgodni. Chciałbym się dowiedzieć, który wariant państwo wybieracie. Czy ma być 13 okręgów, czy 16? A może jeden okręg? A może są inne pomysły? Jak tak, to jakie? Proszę się nad tym zastanowić.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#WaldyDzikowski">Pan przewodniczący Kłopotek, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#EugeniuszKłopotek">Muszę szczerze powiedzieć, że jeżeli chodzi o terminarz, to ja nie jestem tak wielkim optymistą, jak kolega przewodniczący. Sporo lat już tu pracuję i wiem, że nie zawsze szczere chęci wystarczą. Przeważnie jest tak, jak w powiedzeniu – „chcieliśmy dobrze, a wyszło jak zawsze”. Szczerze powiedziawszy, nie sądzę, abyśmy zdążyli. To jest niezwykle obszerny materiał. Chcemy, potocznie mówiąc, „załatwić” Kodeks wyborczy w ciągu czterech miesięcy? Zostaje nam przecież tylko wrzesień, październik, listopad i grudzień. W tak krótkim czasie chcemy przeprowadzić całą procedurę legislacyjną? „Załatwić” Senat? Położyć ustawę na biurku prezydenta? Panie przewodniczący, „czapki z głów”, jeżeli się z tym uporamy. Proszę państwa, ja w ogóle nie wierzę w taki scenariusz. Nie wierzę w to i już.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#EugeniuszKłopotek">Szanowni państwo, zastanówmy się. Załóżmy pewną teoretyczną sytuację. Co nam da to, że niektóre rozwiązania „przepchniemy”, przeforsujemy głosami koalicji? Ona ma niewielką przewagę nad opozycją, ale ma. Ale możemy przecież trafić na veto pana prezydenta w tym zakresie. Zacznie się problem. W związku z tym sądzę, że powinniśmy wziąć pod uwagę alternatywny scenariusz. Proszę państwa, przed wyborami prezydenckimi powinniśmy doprecyzować kwestie związane z finansowaniem kampanii wyborczych. Trzeba to dopasować do innych rozwiązań. Ten problem podnosi zarówno Fundacja Batorego, jak i Państwowa Komisja Wyborcza. Jest jeszcze druga sprawa. W przyszłym roku są również wybory samorządowe. Jedna z koncepcji zakłada, aby wybory na szczeblu gminy, bez względu na jej wielkość, przeprowadzać według systemu większościowego. Ja się nad tym mocno zastanawiam. Może najpierw warto by było przedyskutować te dwie zmiany. Powiem w ten sposób: drodzy państwo, w moim odczuciu i tak byłoby cudownie, gdyby udało się nam uchwalić Kodeks wyborczy do końca 2010 roku. Byłoby cudownie, gdyby Kodeks wyborczy zaczął obowiązywać od wyborów parlamentarnych 2011. W moim przekonaniu, to i tak byłby wielki sukces. No cóż, zaczynajmy. Zobaczymy.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#WaldyDzikowski">Zaczynamy, panie pośle. Pana pesymizm jest dla mnie niezrozumiały. Projekt ustawy o służbie cywilnej zrobiliśmy w dwa dni. Raz jeszcze powtarzam, że rzeczą dla nas najtrudniejszą będzie ustalenie pewnych kwestii związanych z ustrojem ordynacyjnym. Proszę państwa, z całym szacunkiem, ale chcę, żeby to było jasne – to jest naprawdę prosty projekt ustawy. To są czysto techniczne, legislacyjne rozwiązania prawne. Zobaczymy, jakie państwo przedstawicie propozycje za dwa tygodnie. Ustawa, która przeszła cały proces legislacyjny, trafiła do Trybunału. Jak znam życie, ta też tam trafi. Myślę, że do tego czasu TK orzeknie co do ustawy zawierającej przepisy antykorupcyjne. Ta ustawa jest o pół roku spóźniona w stosunku do tamtej, a więc możemy spokojnie pracować mając w zanadrzu to, co zostało skierowane do Trybunału. W tamtej ustawie jest mowa o pełnomocniku, o przepisach antykorupcyjnych, o dwudniowym głosowaniu itd. Po raz kolejny podkreślam, że jeżeli ustalimy kwestie ustrojowe, to procedowanie nad całym projektem ustawy nie będzie stanowiło żadnej trudności. Pan minister Czaplicki prosi o udzielenie głosu. Proszę, panie ministrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#KazimierzCzaplicki">Jeżeli chodzi o zmianę systemu wyborczego do PE to warto pamiętać, że Komisja Konstytucyjna Parlamentu Europejskiego przygotowuje projekt wprowadzenia pewnych zmian. Jedna z nich miałaby polegać na tym, że wybory w państwach liczących powyżej 20 mln mieszkańców miały być proporcjonalne i odbywać się w okręgach, a nie w jednym okręgu, jak jest to obecnie np. w Hiszpanii. Mówi się też o stworzeniu okręgu ogólnoeuropejskiego, w którym dodatkowo byłaby wybierana pewna liczba europarlamentarzystów. Chodzi mi tylko o to, aby to zaznaczyć i pamiętać o tym w trakcie naszych prac. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję. To prawda. Chociaż z pracami nad ustawą o ordynacji do Parlamentu Europejskiego nie musimy się akurat bardzo spieszyć. Mamy na to cztery lata. Jeżeli chodzi o tę ordynację, to mamy czas i możemy nad nią spokojnie pracować.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#WaldyDzikowski">Czy ktoś z zaproszonych gości chce zabrać głos? Przedstawiciele Fundacji Batorego?</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#GrażynaKopińska">Dziękuję. Ja chcę się przychylić do stanowiska, że naprawdę nie mamy wiele czasu i proponuję w pierwszej kolejności skupić się na kwestiach związanych z najbliższymi wyborami. Chciałabym, abyśmy dążyli do tego, aby najbliższe wybory zostały przeprowadzone zgodnie z przepisami znowelizowanej ordynacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#WaldyDzikowski">W pierwszej kolejności, we wrześniu, odbędą się wybory prezydenckie, a następnie, nie wcześniej niż 19 listopada, wybory samorządowe. Czy tak, panie ministrze?</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#KazimierzCzaplicki">Samorządowe? Muszą być zarządzone nie później niż 24 października, a mogą się odbyć 16 stycznia.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#WaldyDzikowski">Proszę państwa, moja propozycja jest taka, abyśmy się dokładnie zapoznali ze wszystkimi opiniami i ekspertyzami. Bardzo panie i panów posłów o to proszę. Stanowisko rządu także otrzymaliśmy. Proszę też PKW o jego przeanalizowanie. Chciałbym, aby przedstawicielom klubów udało się za dwa tygodnie przedstawić swoje stanowisko i koncepcje co do kwestii ustrojowych. To nam znacznie ułatwi prace. Kolejne posiedzenie zaczniemy od już analizy poszczególnych działów i paragrafów. Będziemy procedować paragraf po paragrafie, dział po dziale, tytuł po tytule itd. To już będzie praca czysto legislacyjna. Prosiłbym, aby państwo mieli gotowe stanowiska.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#KrzysztofJurgiel">Czy możliwe jest sporządzenie zestawienia wszystkich poprawek przygotowanych przez ekspertów i inne podmioty, które zgłosiły poprawki? Czy jest taka praktyka? Byłoby nam łatwiej nad tym potem procedować.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#WaldyDzikowski">Rozumiem, że to jest prośba? Myślę, że tak. Materiał był już wcześniej znany. Każdy na pewno przeczytał jeden i drugi projekt ustawy. Jest jeszcze jeden materiał ekspercki. Oczywiście, ani Biuro Legislacyjne, ani PKW nie będzie rozstrzygać kwestii merytorycznych. Tym zajmie się Komisja. Kwestie ustrojowe będą naszą decyzją polityczną. Bardzo bym prosił, aby na następne posiedzenie, chociaż pewnie także już dziś państwo jesteście, Biuro, eksperci i PKW byli przygotowani. Pan profesor ma swoiste doświadczenie w pracach nad tworzeniem Kodeksu wyborczego. Nieśmiało powiem, że my także mamy pewne propozycje Kodeksu wyborczego, które idą w podobnym kierunku, jak ten, nad którym procedujemy. My jednak chcemy dokonać głębszych zmian o charakterze ustrojowym, a nie tylko takich o charakterze techniczno-organizacyjnym. Skoro jest taka prośba, to bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#WojciechMiller">Przepraszam, panie przewodniczący. Wojciech Miller, Biuro Legislacyjne. Rozumiem, że prośba jest taka, aby nasze uwagi redakcyjne i legislacyjne zebrać i państwu dostarczyć, czy tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#WaldyDzikowski">Tak. Byłbym wdzięczny. Prosiłbym jeszcze, aby państwo uwzględnili i pogrupowali propozycje zaprezentowane przez MSWiA. Dobrze by było, aby państwo nam przedstawili swoje uwagi co do zasadności proponowanych rozstrzygnięć. W ten sposób będzie nam znacznie łatwiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#WojciechMiller">Dobrze. Rozumiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#WaldyDzikowski">Pan poseł Kochanowski, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#JanKochanowski">Panie przewodniczący, ja mam pewną sugestię. Klub SLD przedstawił projekt Kodeksu wyborczego i myślę, że dosyć jasno określiliśmy nasze stanowisko. Ale dobrze by było, aby na następnym posiedzeniu państwo nam swoje plany ujawnili. Doświadczenia z ustawą medialną pokazują, że z umowami to później różnie bywa. Dobrze by było, abyśmy poznali zdanie koalicji rządzącej co do zmian w Kodeksie wyborczym. Łatwiej nam się będzie pracowało. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#WaldyDzikowski">Nie ma tu mediów. Był ktoś z PAP, ale już wyszedł. Kwestię ustawy medialnej już zamknęliśmy. Rozumiem państwa ból, ale liczę, że w trakcie prac nad Kodeksem wyborczym odrzucimy wszystkie złe emocje i animozje. Tak, my także przedstawimy nasze propozycje za dwa tygodnie. Mamy swój projekt Kodeksu, ale uważamy, że to, co my proponujemy, wymaga głębszych zmian ustrojowych, dlatego też z nim teraz nie wychodzimy. Musimy tu wspólnie rozstrzygnąć pewne kwestie i zdecydować, co dalej robimy. Może pozostaniemy wyłącznie przy tym, co proponuje SLD w swoim Kodeksie. Trzeba się temu przyjrzeć i to przemyśleć, bo bez sensu byłoby w połowie procesu legislacyjnego wyrzucać część pracy do kosza. Myślę, że na najbliższym posiedzeniu za dwa tygodnie przejdziemy już do rozstrzygnięć merytorycznych.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#WaldyDzikowski">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Czy są jakieś propozycje? Nie ma dzisiaj z nami posła wnioskodawcy. Pan poseł prosił mnie, aby na dzisiejszym posiedzeniu wysłuchać stanowiska rządu, ekspertów, PKW, Biura Legislacyjnego i zaproszonych gości. Pan poseł wnioskodawca będzie obecny na kolejnym posiedzeniu. Dzisiaj nie mógł wziąć udziału w naszych pracach w związku z obchodami polsko-litewskimi. Poza tym dzisiaj pewnie i tak państwo nie macie przygotowanych stanowisk swoich klubów więc nie zaczniemy pracy. Ja z natury rzeczy jestem optymistą i myślę, że kłopotów nie będzie. Pan prof. Chmaj.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#MarekChmaj">Panie przewodniczący. Mam pewną propozycję. Myślę, że zasadne byłoby sporządzenie dla wszystkich klubów listy 15–20 zasadniczych pytań, po to, aby jeszcze przed posiedzeniem skonsultować pewne założenia w ramach klubów. Jestem gotów przygotować taką listę pytań dotyczących najważniejszych kwestii ustrojowych. Mogę ją przygotować na jutro.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#EugeniuszKłopotek">Dokładnie w tym momencie o tym samym pomyślałem. Tak właśnie myślałem, że będę musiał zrobić taką ankietę wśród moich klubowych kolegów. Dokładnie o tym myślałem.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#WaldyDzikowski">Dobrze. Panie profesorze, to może po zakończeniu posiedzenia Komisji usiądziemy razem z panem doktorem i sporządzimy taką listę, dobrze? Dobrze. W możliwie najszybszym terminie roześlemy poprzez nasz sekretariat pytania do każdego z członków Komisji nadzwyczajnej. Jak rozstrzygniemy te kwestie, to będziemy mogli przystąpić do pracy i wszystko będzie jasne.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#MarekChmaj">Pozwolę sobie zaproponować także strukturę wewnętrzną Kodeksu, czyli jego systematykę.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#WaldyDzikowski">Dobrze. Tak. Jak główne kwestie będą już jasne, to będziemy mogli przejść do pracy czysto legislacyjnej i zajmiemy się konkretnymi poprawkami do tekstu ustawy. Pan poseł Jurgiel, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#KrzysztofJurgiel">Panie przewodniczący, ja chcę jedynie poinformować, że Klub Parlamentarny „Prawo i Sprawiedliwość” ma swoje stanowisko w tej sprawie. My już jesteśmy przygotowani do pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#WaldyDzikowski">Panie pośle Jurgiel, pan mnie bardzo mile zaskakuje. Dzisiaj nam się nigdzie nie spieszy. Mamy dużo czasu. Bardzo proszę w takim razie o przedstawienie stanowiska klubu PiS.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#KrzysztofJurgiel">Nie, proponuję, abyśmy poczekali na stanowiska innych klubów. Zaprezentujemy je łącznie.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#WaldyDzikowski">Dobrze. Gramy uczciwie. Rozumiem. W takim razie spotykamy się za dwa tygodnie. Przygotujemy listę kluczowych pytań. To nam ułatwi pracę. Proszę przygotować stanowiska poszczególnych klubów. Jak się uporamy z zasadniczymi sprawami merytorycznymi, to potem już, proszę mi wierzyć, będzie z górki. Czy są jeszcze jakieś uwagi? Czy są pytania? Nie ma. Szanowni państwo, w takim razie zapraszam w czwartek za dwa tygodnie na godz. 10.00 do tej samej sali. Dziękuję bardzo. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>