text_structure.xml
27.7 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#ZbigniewChlebowski">Otwieram wspólne posiedzenie Komisji Finansów Publicznych i Komisji Infrastruktury. Stwierdzam kworum. Posiedzenie zostało zwołane w trybie art. 152 ust. 2 Regulaminu Sejmu na wniosek ¼ posłów, członków obu komisji. Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia, zgodnie z przedstawionym wnioskiem, obejmuje pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o uprawnieniach do bezpłatnych i ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego – druk nr 474. Czy są uwagi do porządku dziennego? Nie ma. Stwierdzam, że komisje przyjęły porządek dzienny posiedzenia.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#ZbigniewChlebowski">Witam na wspólnym posiedzeniu komisji pana Tadeusza Jarmuziewicza, sekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#ZbigniewChlebowski">Przystępujemy do realizacji porządku dziennego. Marszałek Sejmu w dniu 6 maja 2008 roku skierował poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o uprawnieniach do bezpłatnych i ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego, druk nr 474, do Komisji Finansów Publicznych oraz do Komisji Infrastruktury do pierwszego czytania.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#ZbigniewChlebowski">Przystępujemy do pierwszego czytania projektu ustawy z druku nr 474. Proszę przedstawiciela wnioskodawców o przedstawienie uzasadnienia projektu. Bardzo proszę pana posła Jacka Tomczaka.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#JacekTomczak">Panie przewodniczący, szanowni państwo. Zaproponowana przez nas zmiana ma na celu nie tylko zwiększenie generalnej ulgi przysługującej studentom w zakresie przejazdów kolejowych. Ulga ta została zmniejszona w roku 2002 z 50% do obecnie obowiązujących 37%. Wnioskodawcy, pomimo krytycznego spojrzenia na ówczesną decyzję, są świadomi faktu, że postulat przywrócenia ulgi dla studentów do poziomu 50% byłby niezmiernie kosztowny i rodziłby trudności w aspekcie zbilansowania wydatków budżetowych. Dlatego też nie proponujemy przywrócenie ulgi 50% dla studentów w odniesieniu do wszystkich przejazdów kolejowych.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#JacekTomczak">Nasza propozycja zmierza do zmniejszenia kosztów studiowania dla osób dojeżdżających do uczelni, a nie studentów w ogóle. Wiadomo, że takie osoby znajdują się zwykle w trudniejszej sytuacji finansowej i kontynuowanie kształcenia w oddaleniu od miejsca zamieszkania jest dla nich często dużym wyzwaniem.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#JacekTomczak">Obecnie obowiązujące przepisy ustawy przewidują wprawdzie w art. 4 ust. 6 uprawnienia studentów do ulgi 49% na podstawie imiennych biletów miesięcznych. Należy jednak zwrócić uwagę, że rozwiązanie to uprzywilejowuje grupę studentów regularnie, codziennie dojeżdżających na krótkich odcinkach do uczelni. Rozwiązanie to pomija problem wysokich kosztów odległych dojazdów do i z miejsca zamieszkania osób podróżujących do domu rodzinnego z częstotliwością tygodniową lub miesięczną.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#JacekTomczak">Pamiętać należy, że wysokie koszty dojazdów do domu rodzinnego i z powrotem niosą za sobą szereg dodatkowych kosztów utrzymania dla studentów i wpierających ich rodzin. Utrzymanie studenta poza miejscem zamieszkania jest z zasady droższe. Nie sposób również zapominać o kwestiach pozafinansowych związanych z dłuższą rozłąką z rodziną.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#JacekTomczak">Jeżeli konstytucyjnie zdecydowaliśmy się zagwarantować bezpłatne studia, jeżeli traktujemy kształcenie młodych ludzi, jako priorytetową dziedzinę rozwoju kraju, to cały system ulgowych przejazdów powinien być skonstruowany frontem do studenta. Już dzisiaj często mówi się, że bezpłatne studia to fikcja, często ze względu na różnorakie opłaty związane ze studiowaniem, koszty kupna książek, materiałów naukowych, ale przede wszystkim na wysokie koszty utrzymania studentów poza miejscem zamieszkania.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#JacekTomczak">Nasza propozycja zmierza do zredukowania tych kosztów studiów wyższych. Jestem przekonany, że nie jest to tylko obciążenia dla budżetu lecz inwestycja, która zwróci się w potencjale wykształconych Polaków, którzy w przyszłości będą stanowić o sile naszego kraju. Warto tę propozycję rozważyć, zwłaszcza w kontekście także obecnie rosnących kosztów transportu. Warto także na nią spojrzeć ponad podziałami politycznymi. Myślę, że sprawa wykształcenia Polaków nie jest obojętna żadnemu parlamentarzyście. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#ZbigniewChlebowski">Dziękuję. Przypominam, że pierwsze czytanie obejmuje debatę w sprawie zasad ogólnych projektu ustawy, następnie zadawanie pytań przez posłów i odpowiedzi przedstawicieli wnioskodawcy.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#ZbigniewChlebowski">Otwieram debatę w sprawie zasad ogólnych projektu ustawy. Pan minister sygnalizuje chęć zabrania głosu. Bardzo proszę, panie ministrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#TadeuszJarmuziewicz">Nie jest tak, żebym się wyrywał do wypowiedzi, natomiast odnoszę wrażenie, że obyczajnie byłoby, żeby rząd zajął stanowisko. Rozumiem, że pan przewodniczący potem przeprowadzi stosowną dyskusję.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#TadeuszJarmuziewicz">Panie przewodniczący, szanowni państwo. System ulg w przewozach kolejowych i autobusowych jest efektem wieloletniego kompromisu. Co jakiś czas ten temat wraca do parlamentu, natomiast ukształtował się pewien system równowagi. Dzisiaj system ulgowych przejazdów kolejowych i autobusowych obejmuje 29 grup społecznych i zawodowych. Są one uprawnione do korzystania z ulg w przejazdach pięcioma kategoriami pociągów, z możliwością wykupienia dwóch różnych rodzajów biletów. Są to bilety jednorazowe lub miesięczne. Ponadto jest 50 różnych rodzajów dokumentów uprawniających do ulg w przejazdach.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#TadeuszJarmuziewicz">Jak państwo widzicie, jest to system niesłychanie skomplikowany i zawiły. Pomijam efekt ekonomiczny proponowanej zmiany, bo o tym powiem za chwilę. Ku mojemu zdumieniu, od posłów wnioskodawców projektu ustawy nie usłyszałem o skutkach budżetowych tego przedsięwzięcia, a w sposób ewidentny taki skutek się pojawi. Proszę mieć na uwadze to, że dzisiaj obowiązujący system przejazdów ulgowych kosztuje budżet prawie miliard złotych. To jest jedna z większych pozycji wydatków budżetowych.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#TadeuszJarmuziewicz">Obawiam się, panie przewodniczący, że niektórzy obecni na sali obrad mają ważniejsze sprawy do omówienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#ZbigniewChlebowski">Ja pana słucham, panie ministrze i widzę, że większość członków komisji również. Proszę się nie przejmować pojedynczymi przypadkami braku zainteresowania pana wypowiedzią.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#TadeuszJarmuziewicz">Deklaracja, że pan przewodniczący mnie słucha, naprawdę mnie uskrzydla. Do czego zmierzam? Chodzi mi o pewien ład i porządek, jaki nastał na rynku jeśli chodzi o system ulgowych przejazdów kolejowych i autobusowych. To nas niesłychanie dużo kosztuje. Mogę się domyślać, że skutek porozumienia, który proponują wnioskodawcy, to będą setki milionów złotych. Takie mam przeczucie. Jest około 2 milionów studentów, przyjmijmy, że jeżdżą 10 razy do roku do domu tam i z powrotem. Jeżdżą na dłuższych trasach, na których przejazd kosztuje średnio 50 złotych. 13% różnicy, jaką proponują wnioskodawcy, to jest mniej więcej 260 mln zł, licząc jedynie ulgi dla studentów. Nie mówię już o innych grupach społecznych.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#TadeuszJarmuziewicz">Proszę mnie sprowadzić na ziemię, jeśli popełniam błąd w obliczeniach: 2 miliony studentów, średnio na studenta wypada 10 przejazdów do domu, a bilet kosztuje średnio 50 zł. Przy czym bilet z Warszawy do Katowic czy Krakowa kosztuje około 80 zł, podobnie z Warszawy do Gdańska. Wychodzi, że dodatkowe koszty dla budżetu mogą sięgnąć ćwierć miliarda złotych. Jak powiedziałem, pomijam skutki społeczne, jakie po tej operacji mogą być spowodowane oczekiwaniami innych grup zawodowych i społecznych, kiedy rozszczelnimy system będący efektem ciężko wypracowanego porozumienia.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#TadeuszJarmuziewicz">Jak się państwo wnioskodawcy domyślacie, rząd jest absolutnie przeciwny wprowadzeniu regulacji, jaką proponujecie w projekcie ustawy. Może już nie będę dalej znęcał się nad projektem. Moja intencja została chyba jasno wyrażona. Chyba że w Ministerstwie mamy niepełne informacje i może się okazać, że Polskie Koleje Państwowe mają rezerwę w granicach 200–250 mln zł i byłyby w stanie sfinansować takie zwiększenie ulgi na przejazdy. Mamy przedstawiciela PKP na sali.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#ZbigniewChlebowski">Zaraz oddam głos państwu posłom, ale najpierw chciałbym, się dowiedzieć, czy na sali jest obecny przedstawiciel Komitetu Integracji Europejskiej? Nie ma. Przeczytałem w opinii załączonej do uzasadnienia projektu ustawy, że projekt jest niezgodny z prawem Unii Europejskiej. Jest to jedna z tych ustaw, która wymaga notyfikacji Komisji Europejskiej. Dlatego chciałem uzyskać potwierdzenie tego stanowisko od Komitetu Integracji Europejskiej. Nie jest to dzisiaj możliwe, ponieważ nie ma na sali obrad przedstawiciela KIE.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#ZbigniewChlebowski">Z jednej opinii prawnej wynika, że projekt ustawy wymaga notyfikowania go Komisji Europejskiej. Biuro Analiz Sejmowych przygotowało taką opinię i jest ona załączona do materiałów, które państwo otrzymaliście.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#ZbigniewChlebowski">Mam propozycję do przedstawiciela wnioskodawców, aby posłowie zadali pytania i pan poseł się do nich odniesie.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#JacekTomczak">Jedno sprostowanie; proponowane przez nas zmiany nie są sprzeczne z prawem Unii Europejskiej. Taka jest opinia prawna Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej żądana przez pana marszałka Komorowskiego.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#JacekTomczak">Odnośnie kosztów; nie są one takie, o których mówił pan minister. Wedle wyliczeń Parlamentu Studentów Rzeczpospolitej Polskiej jest to kwota rzędu 20 mln zł. Nie jest to zatem tak znaczny koszt, o jakim mówił pan minister. Jest to na pewno wydatek, z którym budżet państwa bez problemu sobie poradzi. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#ZbigniewChlebowski">Szanowni państwo, jeśli już mówimy o opinii Komitetu Integracji Europejskiej, to przyznam szczerze, że jest ona taka sobie. Może odczytam jej konkluzję w całości: „Zmiany nie są sprzeczne z prawem Unii Europejskiej, jednak projekt ustawy wymaga notyfikowania go Komisji Europejskiej”. Dla mnie takie stwierdzenie jest jednoznaczne.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#ZbigniewChlebowski">Czy pan minister chciałby jeszcze przed pytaniami odnieść do wypowiedzi przedstawiciela wnioskodawców?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#TadeuszJarmuziewicz">Panie pośle Tomczak. Przedstawiłem panu posłowi swoje szacunkowe wyliczenia głośno mówiąc, jak wyglądają kolejne iloczyny. Pan poseł mówi o koszcie rzędu 20 milionów. Z czego pan poseł wziął tę sumę?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JacekTomczak">Jak już to wcześniej przedstawiłem, jest to propozycja, którą przedkładają polscy studenci, między innymi Parlament Studentów Rzeczpospolitej Polskiej. Opieram się na ich wyliczeniach. Są to także szacunkowe wyliczenia, podobne do wyliczeń pana ministra. Myślę, że najbardziej kompetentne w tej sprawie będzie Ministerstwo Finansów. Jego przedstawiciel mógłby się wypowiedzieć o tym, jakie skutki finansowe może powodować nasza propozycja. Myślę także, że pan minister tej dyskusji nie rozstrzygnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#ZbigniewChlebowski">Proponuję, byśmy pozostali przy różnicy zdań, gdyż nie jesteśmy w stanie tego rozstrzygnąć. W związku z tym mamy dwie różne kwoty, które pojawiły się w wypowiedziach.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#ZbigniewChlebowski">Czy ze strony państwa posłów są pytania? Bardzo proszę, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Dziękuje bardzo. Moje pytanie jest następujące; ile obecnie kosztują budżet wszystkie ulgi kolejowe? Jeżeli pan minister stwierdził, że dopłaty do tej jednej ulgi dla studentów, na skutek jej zwiększenia z 37 do 50%, wyniosą ponad 200 mln zł, to jaka jest skala ulg dotychczas stosowanych? Z tego, co pamiętam, jest to kwota w granicach kilkuset milionów złotych. Jeśli chodzi o ulgi na przejazdy PKP, to jest to kwota 370 mln zł. Jeżeli studenci już mają ulgę kolejową 37%, a teraz chcemy jeszcze im dodać 13%, to trudno sobie wyobrazić, aby były to koszty ponad 200 mln zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#ZbigniewChlebowski">Czy są jeszcze inne pytania lub uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#AleksanderSkorupa">Mam uwagę bardziej ogólną. Wydaje mi się, że będzie więcej tego typu słusznych postulatów zmniejszających obciążenia rodziców, których dzieci pobierają naukę czy to na studiach wyższych, czy w innych szkołach. Postulaty te będą w pewnym sensie służyły temu samemu celowi, z którym się godzimy. Moim zdaniem, powinniśmy popracować nad ulgą podatkową na dzieci uczące się. Wtedy rodzic, który ma obciążenia finansowe z tytułu wychowywania dzieci, które się uczą, czyli do 25 roku życia, będzie miał jakąś ulgę podatkową. Byłaby to w systemie podatkowym jedna ulga na wszystkie czynności związane z problemem zwiększonego obciążenia rodziców z tytułu wychowywania dzieci. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#KrzysztofMatyjaszczyk">Moje pytanie dotyczy ulgi 50-procentowej. Czy proponując równo 50% ulgi na przejazdy kolejowe nie obawiamy się, że może mieć miejsce sytuacja, która już była dyskutowana w parlamencie. Chodzi o sytuację, w której przewoźnik sprzedawał dwa bilety z 50-procentową ulgą i potem występował o dopłatę, która mu się nie należała, bo z biletu skorzystała osoba, która powinna zapłacić za bilet 100%. Czy w tym przypadku nie ma takiego zagrożenia? Może lepiej zaproponować ulgę 51% i w ten sposób ustrzec się przed sytuacją, o której mówiłem? To jest pytanie do Ministerstwa Infrastruktury i do wnioskodawców. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#ZbigniewChlebowski">Czy są jeszcze inne pytania lub uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#ElżbietaRafalska">Panie przewodniczący. Panie ministrze. Szanowni państwo. Właściwie nie dziwi mnie różnica w ocenie skutków proponowanej regulacji. Chodzi mi o jej skutki finansowe. Tak zwykle bywa, że składający wniosek będzie zaniżał koszty, a odrzucający wniosek będzie mówił, że koszty są niebotycznie wyższe.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#ElżbietaRafalska">Mam prośbę do pana ministra, żeby powiedział, w jaki sposób przeprowadzono kalkulację kosztów omawianej dzisiaj regulacji. Pan minister posłużył się liczbą 2 milionów studentów. Dlatego pytam, czy resort infrastruktury posiada precyzyjne dane dotyczące liczby studentów, którzy studiują poza miejscem zamieszkania. Bo przecież nie wszyscy studenci będą korzystać z proponowanej ulgi kolejowej.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#ElżbietaRafalska">Ponadto, czy brany był pod uwagę fakt, że ulga będzie przysługiwała studentom do ukończenia 26 roku życia wyłącznie na przejazdy z miejsca zamieszkania do szkoły wyższej i z powrotem. Nie będzie to ulga obowiązująca na wszystkie przejazdy kolejowe. Rzeczywiście, kwota wymieniona przez pana ministra wydaje mi się mimo wszystko przesadnie zawyżona.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#ZbigniewChlebowski">Dziękuję pani poseł. Czy są jeszcze dalsze zgłoszenia do dyskusji?</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#AndrzejPałys">Szanowni państwo. Nie do końca wszystko rozumiem. Wiem o tym, że „student biedny, ale pan”. To hasło było aktualne także 30 lat temu, bo wtedy wszyscy uczący się i ich rodzice byli zdecydowanie ubożsi niż są obecnie. Jak pamiętam, ulga na przejazdy kolejowe i autobusowe dla studentów i uczniów wynosiła wtedy 33%.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#AndrzejPałys">Nikt nie zaprzeczy, że od tego czasu poziom życia zdecydowanie się podniósł, a my wprowadzamy teraz wyższe ulgi dla studentów na przejazdy kolejowe. Traci na aktualności hasło „student żebrak, ale pan”. To co próbujemy zrobić jest bez sensu. Bardzo szanuję studentów, sam mam dwóch studentów w domu. Wiem, jaki był wysiłek moich rodziców związany z wykształceniem czwórki dzieci. Wiem także, jaki jest procent udziału w tych kosztach rodziców posiadających gospodarstwo rolne, tak jak kiedyś miał je mój ojciec. Zdecydowanie inaczej się to odbija na kosztach. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#ZbigniewChlebowski">Czy są jeszcze dalsze zgłoszenia? Nie słyszę. Poproszę pana ministra o odpowiedź, a potem wypowie się jeszcze pan poseł wnioskodawca.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#TadeuszJarmuziewicz">Pierwsze pytanie dotyczyło ulg 50% i sprzedaży bezpłatnych biletów. Myśmy to przećwiczyli. Najbardziej boleśnie odczuwają to PKS-y, gdzie dochodziło do absolutnych wynaturzeń. Drukowano bezpłatne bilety, które nie były wykorzystywane przez podróżujących, ale za nie przewoźnicy oczekiwali zwrotu kosztów. Ewidentnie była to patologia. Zmorą było wydawanie pasażerom, który płacili kierowcy za bilet bez żadnej zniżki, dwóch biletów połówkowych. Potem przewoźnicy żądali zwrotu kosztów z budżetu.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#TadeuszJarmuziewicz">Przy komercjalizującym się rynku transportowym taką samą „polkę” będziemy niebawem mieli także przy przewozach kolejowych. Dlatego nie chcę słyszeć o zniżce 50-procentowej i o biletach bezpłatnych. Żadna grupa społeczna takich ulg teraz nie ma. Świadomie wycofaliśmy się ze wszystkich ulg 50-procentowych i biletów bezpłatnych, bo to ewidentnie rodzi patologie. Zamiast biletów bezpłatnych lepiej byłoby wprowadzić opłatę w wysokości choćby 1%, aby doprowadzić do operacji sprzedaży. Ale na pewno nie powinno być biletów bezpłatnych, bo z tego tytułu są tylko kłopoty.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#TadeuszJarmuziewicz">Pani poseł Rafalska pytała o kalkulację i jak dochodziliśmy do przekonania o takich a nie innych kosztach. Odmówiłem poparcia dla tej ustawy w imieniu rządu ze względu na jej zły charakter systemowy. Mówię o rozszczelnieniu systemu i o tym, że za chwilę będziemy mieli roszczenia innych grup zawodowych.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#TadeuszJarmuziewicz">Mam wrażenie, że z punktu widzenia interesu studenta nie robi zasadniczej różnicy, czy ulga na przejazdy kolejowe będzie wynosiła 37 czy 50%. Taka różnica w sposób zasadniczy nie zwiększa dostępu do przewozów. Bądźmy szczerzy, 13 punktów procentowych nie jest wielkością powodującą, że student pojedzie pociągiem, bo będzie go bardziej na to stać.</u>
<u xml:id="u-22.4" who="#TadeuszJarmuziewicz">Pytacie państwo o kalkulację kosztów regulacji. Zdaję się, że to nie jest projekt rządowy, ale grupy posłów. Dlatego prosiłbym o przedstawienie takiej kalkulacji wnioskodawców, którzy twierdzą, że jest to regulacja przyjazna dla budżetu. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#ZbigniewChlebowski">Nie toczyłbym dalej sporu o skutki budżetowe proponowanej regulacji, bo na pewno na tej sali nie uzyskamy zgody. Czy są jeszcze jakieś pytania lub uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#SławomirKopyciński">Chciałbym tylko poprosić posłów Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego, żeby przypomnieli sobie, co mówili w roku 2005, kiedy procedowany był rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o uprawnieniach do bezpłatnych i ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego. Byliście wtedy przeciwko obniżeniu ulg na przejazdy. Dzisiaj zdanie zmieniacie. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#SławomirKopyciński">Chciałem tylko przypomnieć, że wtedy byliście przeciwko obniżeniu ulg na przejazdy.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#ZbigniewChlebowski">To ciekawa informacja. Czy są dalsze zgłoszenia do dyskusji?</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#JakubSzulc">Nawiążę do tego, co powiedział pan poseł Pałys, że „student biedny, ale pan”. Może nie jest tak do końca. Teza, którą postawił przedstawiciel wnioskodawców, że z powodu braku różnicy 13-procentowej w uldze na przejazdy kolejowe studenci przestaną w Polsce studiować jest, w moim przekonaniu, dość daleko posuniętym nadużyciem. Dodatkowo wnioskodawcy proponują w projekcie ustawy, że ulga 50-procentowa ma obowiązywać wyłącznie studentów poruszających się z miejsca zamieszkania do miejsca studiów. Znowu będziemy musieli opracować kolejne dokumenty, potem je sprawdzać i kontrolować. Naprawdę, jest to wzrost kosztów biurokracji, które dodatkowo zwiększą obciążenie budżetu związane z wejściem w życie tego projektu.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#JakubSzulc">W projekcie ustawy brak jest oceny skutków regulacji, łącznie z oceną skutków finansowych. Bo to, że pan poseł wnioskodawca wymieni dzisiaj kwotę 20 mln zł, niewiele powie. Równie dobrze można użyć każdej innej kwoty, jeśli nie jest poparta argumentacją i wyliczeniami, które by tę kwotę dokumentowały.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#JakubSzulc">Ponadto przypominam, że wnioskodawcy powinni przynajmniej przedstawić założenia do aktów wykonawczych. W omawianym projekcie poselskim niczego takiego nie ma. Mamy jedynie proste zobowiązanie dla ministra właściwego do spraw transportu, aby wspólnie z innymi ministrami wydał stosowne rozporządzenia – i nic więcej.</u>
<u xml:id="u-26.3" who="#JakubSzulc">W końcu, cóż to za hipokryzja, że składacie państwo projekt akurat teraz. Dlaczego nie pomyśleliście o tym, kiedy przez dwa lata mogliście to zrobić?</u>
<u xml:id="u-26.4" who="#JakubSzulc">Niniejszym składam wniosek o odrzucenie projektu ustawy w pierwszym czytaniu. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#ZbigniewChlebowski">Czy ktoś z pań i panów posłów chciałby się jeszcze wypowiedzieć? Pan poseł wnioskodawca, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#JacekTomczak">Pan poseł nie słuchał mojego wystąpienia. Nikt na tej sali nie twierdzi, że nasz projekt uratuje czy zbawi studentów. Projekt ma tylko wprowadzić pewne udogodnienia, które wydają się oczywiste. Chodzi o przywrócenie w części ulgi, która obowiązywała w roku 2002 i została zniesiona. To wydaje się dość oczywiste. Doskonale to rozumie każdy z rodziców mających dzieci, które studiują i dojeżdżają często kilkaset kilometrów do wyższych uczelni, a być może nie odwiedzają rodziców z tego powodu, że nie stać ich na bilety kolejowe. Szkoda, że pan poseł tego nie rozumie. Nie będę wnikał, z jakich powodów.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#JacekTomczak">Odnośnie do samych dokumentów, to sprawa jest oczywista i pan poseł podniósł nieprawdziwe argumenty. Na legitymacji studenckiej jest wskazany zarówno adres szkoły wyższej, jak i miejsca zamieszkania. Proponowana regulacja nie generuje, ani żadnej dodatkowej biurokracji, ani żadnych dodatkowych kosztów. Argument pana posła jest znowu nieprawdziwy.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#JacekTomczak">Przy niewysokich kosztach nowelizacji ustawy jesteśmy w stanie ułatwić życie ludziom z uboższych rodzin, którzy dojeżdżają często wiele kilometrów do swojej uczelni. Ale oczywiście, z powodów politycznych możemy tego nie robić. Panie ministrze, proponowana regulacja nie rujnuje systemu ulg obowiązującego w Polsce. Nie ma żadnego zbilansowanego systemu ulg. Powiedzmy sobie szczerze, drobna zmiana i drobny ruch naprawdę nikomu by nie przeszkadzała, gdyby nie to, że być może wpuszczamy się niepotrzebnie w sposób dyskusji na zasadzie PiS – Platforma, opozycja – rząd. To jest zupełnie niepotrzebne.</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#JacekTomczak">Moim zdaniem, przy tego typu projektach, jaki dzisiaj rozpatrujemy, potrzebne jest wzniesienie się ponad podziały polityczne i zrozumienie, że czasami warto wykonywać takie gesty bez względu na to z jakiej jesteśmy opcji politycznej. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#ZbigniewChlebowski">Dziękuje bardzo. Czy są jeszcze jakieś inne głosy w dyskusji? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#ZbigniewChlebowski">Po wyczerpaniu głosów w debacie ogólnej, po pytaniach posłów i odpowiedziach posła wnioskodawcy oraz pana ministra, przystępujemy do głosowania. Przypominam, że pan poseł Szulc złożył wniosek o odrzucenie poselskiego projektu ustawy w pierwszym czytaniu.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#ZbigniewChlebowski">Przystępujemy do głosowania nad tym wnioskiem. Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem wniosku zgłoszonego przez pana posła Szulca?</u>
<u xml:id="u-29.3" who="#ZbigniewChlebowski">Stwierdzam, że komisje, przy 43 głosach za, 28 przeciwnych i braku wstrzymujących się, przyjęły wniosek o odrzucenie w pierwszym czytaniu poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o uprawnieniach do bezpłatnych i ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego z druku nr 474.</u>
<u xml:id="u-29.4" who="#ZbigniewChlebowski">Pozostaje jeszcze wybór posła sprawozdawcy. Jest propozycja z sali, aby został nim pan poseł Jakub Szulc. Czy są inne kandydatury? Nie ma. Czy jest sprzeciw wobec kandydatury pana posła Szulca? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-29.5" who="#ZbigniewChlebowski">Posłem sprawozdawcą został pan poseł Jakub Szulc.</u>
<u xml:id="u-29.6" who="#ZbigniewChlebowski">Na tym zamykam wspólne posiedzenie Komisji: Infrastruktury i Finansów Publicznych.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>