text_structure.xml 52.1 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#TomaszWójcik">Otwieram wspólne posiedzenie Komisji Skarbu Państwa, Uwłaszczenia i Prywatyzacji oraz Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Witam serdecznie przybyłych gości. W porządku obrad przewidziano rozpatrzenie uchwały Senatu RP o stanowisku w sprawie ustawy o zmianie ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa oraz o zmianie niektórych ustaw (druk nr 1023).</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#TomaszWójcik">Proszę senatora Jana Chodkowskiego o zaprezentowanie Komisjom poprawek Senatu. Proponuję, aby poprawki rozpatrywać odrębnie, co ułatwi procedowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#JanChodkowski">Senat wprowadził dość dużo poprawek do ustawy o nieruchomościach rolnych Skarbu Państwa. W pierwszej poprawce Senat proponuje zamianę sformułowania: „w zarządzie” na określenie: „w trwałym zarządzie, zwanym dalej zarządem”. Wprowadzenie tej poprawki wynika z konieczności dopasowania terminologii do ustawy z 1997 r. Sądzę, że poprawka nr 1 nie wzbudzi jakichkolwiek wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JózefPilarczyk">Chcę tylko zapytać, dlaczego w dalszych poprawkach Senat skreśla określenie: „trwały zarząd”, natomiast w proponowanej właśnie poprawce chce go zachować?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#JanChodkowski">Chcę od razu odpowiedzieć na podniesioną wątpliwość. Otóż proszę zwrócić uwagę, że w poprawce nr 1 Senat wyraźnie proponuje, aby wyrazy: „w zarządzie” zastąpić sformułowaniem: „w trwałym zarządzie, zwanym dalej zarządem”, Dlatego nawet tytuł rozdziału, gdzie jest mowa o „trwałym zarządzie”, konsekwentnie zastępuje się wyrazem: „zarząd”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#ElżbietaBarys">Chcę zgłosić głos przeciwny w stosunku do propozycji Senatu. Stosowny przepis brzmi obecnie następująco: „nieruchomości rolnych w rozumieniu Kodeksu cywilnego, położonych na obszarach przeznaczonych w planach zagospodarowania przestrzennego na cele gospodarki rolnej, z wyłączeniem gruntów znajdujących się w zarządzie lasów państwowych i parków narodowych”. Pan senator proponuje, aby wyraz: „w zarządzie” zastąpić określeniem „w trwałym zarządzie”. Dlatego zwracam uwagę, że zarządzanie lasami państwowymi zostało uregulowane w odrębnej ustawie o lasach państwowych. W tym przypadku został ustanowiony szczególny zarząd nad lasami państwowymi. Dlatego proponowana przez Senat poprawka jest całkowicie bezprzedmiotowa. Wnoszę, aby pozostawić przepis w brzmieniu uchwalonym przez Sejm.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Rzeczywiście zarząd nad lasami państwowymi jest zarządem szczególnym, co zostało uregulowane w odrębnej ustawie. Być może zaszło jakieś nieporozumienie, że ta kwestia została ujęta w poprawce Senatu. Jednakże chcę zwrócić uwagę, że komisje powinny zająć się i wyrazić swój stosunek do kwestii zamiany określenia „zarząd” na „trwały zarząd” - w kontekście omawianej ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi skarbu państwa. Chodzi jedynie o uregulowanie terminologii w ramach obecnie omawianej ustawy. Dodam, że terminologia wykorzystana w ustawie uchwalonej przez Sejm jest właściwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#TomaszWójcik">Czy pan minister chce zgłosić jakieś uwagi do omawianej poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#StanisławKolanowski">Treść naszych uwag jest identyczna z uwagami pani posłanki E. Barys.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#TomaszWójcik">W tej sytuacji rysuje się jasny wniosek, aby Komisje negatywnie zarekomendowały pierwszą poprawkę Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JanWyrowiński">O ile wzrok mnie nie myli, z poprawką nr 1 wiążą się poprawki 17 i 18 Senatu. Dlatego proponuję odnieść się do nich łącznie, a w konsekwencji - również łączne głosowanie nad poprawkami 1, 17 i 18.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#TomaszWójcik">Dziękuję za uwagę. Rzeczywiście tak należy procedować, ponieważ związek logiczny jest w tym przypadku oczywisty. Jeżeli nie usłyszę odrębnego głosu, wówczas uznam, że Komisje odrzucą poprawki Senatu nr 1, 17 i 18. Nie słyszę innych propozycji. Dlatego stwierdzam, że Komisje odrzuciły propozycje Senatu zawarte w poprawkach 1, 17 i 18.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JanChodkowski">Poprawka nr 2 dotyczy art. 6 ustawy. Senat uznał, że polityka państwa polega na tworzeniu, a zwłaszcza na powiększaniu gospodarstw rolnych. Dlatego też Senat proponuje utrzymanie wyrazu „a zwłaszcza”, w odróżnieniu od Sejmu, który pominął to określenie w uchwalonej ustawie, zastępując ów fragment sformułowaniem: „tworzenie gospodarstw rolnych oraz powiększenia...”. Senat uważa, że wyraz „zwłaszcza” powinien zastąpić wyraz „oraz” w art. 6 ustawy. Przede wszystkim dlatego, że wyraz „zwłaszcza” jest bardziej odpowiedni i lepiej odzwierciedla intencje ustawodawcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#JanWyrowiński">Senat proponuje powrót do brzmienia przepisu w dotychczasowej ustawie. Chcę zaś zwrócić uwagę, że również ta sprawa była przedmiotem długich i burzliwych dyskusji w Komisjach. Dlatego wydaje mi się, że brzmienie przepisu w ustawie uchwalonej obecnie przez Sejm jest właściwsze oraz lepsze z legislacyjnego punktu widzenia. Właśnie dlatego Sejm zaproponował zmianę sformułowania, o którym mowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#StanisławKalemba">Chcę jednak sprostować informację pana posła J. Wyrowińskiego. Otóż Komisje przedstawiły w sprawozdaniu dla Sejmu pierwotne brzmienie przepisu. W głosowaniu wniosek upadł, a różnica wynosiła kilka głosów. We wniosku Senatu nie chodzi tylko o formę ujęcia przepisu. Chodzi natomiast o to, aby zgodnie z konstytucją dać szansę gospodarstwom rodzinnym - powiększania nieruchomości. Zatem zmiana ma charakter merytoryczny. Dlatego opowiadam się za wnioskiem, aby Komisje zajęły takie stanowisko, jakie poprzednio wyraziliśmy w sprawozdaniu dla Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JanWyrowiński">Sądzę, że dalsze prowadzenie dyskusji nie ma większego sensu. Przede wszystkim dlatego, że poprawka - w moim przekonaniu - nie ma większego znaczenie merytorycznego. Zmiana wprowadzona przez Sejm jest uzasadniona, ponieważ w ten sposób uzyskujemy większą przejrzystość ustawy. Tak więc, z legislacyjnego punktu widzenia obecne brzmienie przepisu jest optymalne. W związku z tym zgłaszam wniosek o przystąpienie do głosowania, w którym Komisje podejmą decyzję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#TomaszWójcik">Chcę zaproponować Komisjom uściślenie stosownej obecnie procedury. Zwracam przy tym uwagę, że rozwiązania przyjęte przez Sejm były w Komisjach wielokrotnie omawiane. Proponuję, aby nad rozwiązaniem tego rodzaju nie kontynuować dyskusji lecz zebrać głosy za i przeciw oraz przystępować do głosowań.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#TomaszWójcik">Senat zaproponował pewne nowe rozwiązania. Dlatego proponuję, aby tylko nowe dla członków Komisji rozwiązania, stały się przedmiotem krótkiej wymiany opinii.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#TomaszWójcik">Sprawa, o której mowa w poprawce 2 była wielokrotnie dyskutowana. Dlatego został sformułowany wniosek, aby Komisje odrzuciły tę poprawkę Senatu. Jeżeli nie usłyszę innych wniosków, wówczas uznam, że Komisje odrzuciły propozycję Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#StanisławKalemba">Opowiadam się, za stanowiskiem Senatu w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#TomaszWójcik">W tej sytuacji poddam wniosek Senatu pod głosowanie. Kto z członków Komisji opowiada się za przyjęciem drugiej poprawki Senatu?</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#TomaszWójcik">Za przyjęciem poprawki Senatu głosowało 7 posłów, 20 było przeciwnych, natomiast dwóch wstrzymało się od głosu. Stwierdzam, że Komisje będą wnosić do Sejmu o odrzucenie poprawki Senatu, oznaczonej nr 2.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#TomaszWójcik">Proszę pana senatora o zaprezentowanie trzeciej poprawki Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#JanChodkowski">Poprawka 3 zmierza do zmian strukturalnych w składzie Rady Nadzorczej przy Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa. Senat proponuje, aby trzech przedstawicieli ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej zastąpić dwoma osobami. Trzech przedstawicieli ministra skarbu zastąpić również dwoma osobami. Jednocześnie Senat proponuje powiększyć skład Rady do pięciu przedstawicieli, spośród kandydatów zgłoszonych przez związki zawodowe rolników, organizacje społeczno-zawodowe rolników, związki zawodowe pracowników rolnictwa, rolnicze związki spółdzielcze itd. według przepisu uchwalonego przez Sejm.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#JanWyrowiński">Sprawa zmian w składzie Rady Nadzorczej również była przedmiotem wielowątkowych dyskusji w Komisjach oraz na posiedzeniach Sejmu. Także propozycja, o której mowa w trzeciej poprawce Senatu, stała się przedmiotem dyskusji i jest znana posłom. Jest to najdalej idące rozwiązanie na drodze do uszczuplenia uprawnień skarbu państwa do decydowania w kwestiach, które mają poważne znaczenie dla Agencji. Według propozycji Senatu połowę składu Rady tworzyłyby osoby spoza agencji. Moim zdaniem, z punktu widzenia sensu istnienia oraz przedmiotu działania agencji, takie rozwiązanie jest nie do przyjęcia. Głównie dlatego, że skarb państwa nie będzie dostatecznie reprezentowany. W konsekwencji, podejmowane decyzje nie będą podejmowane w imieniu skarbu państwa, lecz w imieniu jakiegoś gremium, którego skład będą tworzyć osoby, nie reprezentujące skarbu państwa. Dlatego właśnie jest to podstawowy argument, przemawiający za negatywną rekomendacją poprawki Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#JanChodkowski">Chcę zwrócić uwagę na pewną kwestię formalną. Otóż poprawka nr 3 składa się z dwóch odrębnych części. Obecnie mówimy o części 3a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#MarianDembiński">Chcę zadać pytanie senatorowi J. Chodkowskiemu. Jaki będzie skład liczby Rady Nadzorczej Agencji z podziałem na reprezentantów strony rządowej oraz przedstawicieli organizacji pozarządowych? Nie jestem przekonany, że obydwie strony będą miały po równo przedstawicieli. Sądzę, że skład Rady w wersji przedstawionej przez Senat oznacza przewagę osób spoza przedstawicieli skarbu państwa. Mówiąc wprost, taki podział zostałby przeprowadzony ze szkodą dla strony rządowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JanChodkowski">Według propozycji Senatu przeliczenie jest bardzo proste. W skład Rady Nadzorczej wejdą: dwaj przedstawiciele ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej, dwaj przedstawiciele ministra skarbu państwa, po jednym przedstawicielu ministra finansów oraz ministra gospodarki, jeden przedstawiciel Krajowej Rady Izb Rolniczych oraz pięciu reprezentantów powołanych spośród kandydatów zgłoszonych przez związki zawodowe rolników itd., o czym mówiłem poprzednio. Zmniejszając liczbę przedstawicieli ministra finansów i ministra skarbu, Senat kierował się przekonaniem, że należy zwiększyć udział czynnika społecznego w Agencji, będącej przecież instytucją rządową. Chodzi o to, że przy takiej proporcji decyzje Agencji będą bardziej przejrzyste, a wiarygodność instytucji wzrośnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#StanisławKalemba">Chcę zwrócić uwagę na funkcjonowanie Agencji w dotychczasowym składzie. Kontrole Najwyższej Izby Kontroli dowiodły, że z kwestią zabezpieczenia interesów skarbu państwa bywało gorzej niż źle. Nie można wyciągnąć wniosku, że akurat, przedstawiciele Krajowej Rady Izb Rolniczych nie będą lepiej dbali o interes skarbu państwa. Raczej będą lepiej dbali o ten wspólny interes. Dlatego nie widzę sprzeczności we wniosku Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#KrzysztofŁaszkiewicz">Rząd jest zdecydowanie przeciwny tejże poprawce Senatu. Proszę pamiętać, że Agencja Własności Rolnej Skarbu Państwa jest instytucją państwową. Może się zdarzyć, że przy proponowanym składzie Rady Nadzorczej, wystąpią sytuacje patowe. Rada m.in. zatwierdza plan finansowy Agencji lub udziela absolutorium za poprzedni rok. Pat może więc sparaliżować funkcjonowanie Agencji. Głównie z tego powodu, rząd zdecydowanie przeciwstawia się rozwiązywaniu proponowanemu przez Senat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#TomaszWójcik">Chcę zapytać, czy ktoś z członków Komisji postawi wniosek o pozytywne zaopiniowanie poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#StanisławKalemba">Tak. Zgłaszam taki wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#FranciszekSzelewicki">Również jestem za takim wnioskiem. Przede wszystkim dlatego, że podczas podejmowania decyzji będzie ona przedmiotem szerszej dyskusji. Decyzja o przekształceniu lub sprzedaży nieruchomości nie będzie jedynie decyzją strony rządowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chcę tylko zwrócić uwagę na pewną niespójność omawianego przepisu. Jeżeli proponuje się zmianę liczby członków Rady Nadzorczej, wówczas należałoby zmienić również przepisy dotyczące trybu wyłaniania tego gremium. Przepis taki jest zawarty w art. 10 ust. 5 ustawy uchwalonej przez Sejm. Propozycja Senatu nie zawiera takiej zmiany. Powstaje zatem pewna trudność legislacyjna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#BogdanPęk">Zatem należy zmienić ten przepis.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Na obecnym etapie prac ustawodawczych nie ma już takiej możliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#TomaszWójcik">Biuro Legislacyjne wskazuje na niespójność poprawki Senatu z treścią całej ustawy. Przypomnę, że zostały zgłoszone dwa przeciwstawne wnioski. W tej sytuacji proszę członków obydwu Komisji o wyrażenie swojej woli.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#TomaszWójcik">Kto opowiada się za przyjęciem wniosku Senatu? Za wnioskiem głosowało 5 osób, 26 było przeciwnych, a jedna osoba wstrzymała się od głosu. Stwierdzam, że Komisje opowiedziały się za negatywną rekomendacją trzeciej poprawki Senatu, w wersji zapisanej w punkcie 3a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#JanChodkowski">Intencją zmiany ujętej w pkt. 3b było również wzmocnienie kontroli społecznej nad oddziałami terenowymi Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa. W odczuciu społecznym taka potrzeba istnieje. Także wyniki kontroli Najwyższej Izby Kontroli wskazują na pewne uchybienia lub braki w funkcjonowaniu tych oddziałów. Dlatego Senat uznał, że powołanie społecznego gremium kontrolującego przy oddziałach terenowych Agencji jest potrzebne. Zwracano przy tym uwagę, że byłoby to korzystne i pożyteczne zarówno dla skarbu państwa, dla Agencji, a także dla miejscowego społeczeństwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#TomaszWójcik">Jest nas sporo na sali. Dlatego bardzo proszę, aby jednocześnie mówiła tylko jedna osoba. Głośne dyskusje sprawiają, że nie słychać osoby, która w danym momencie jest przy głosie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#JanWyrowiński">Przypomnę, że również ta sprawa znalazła się wśród wniosków składanych w trakcie prac nad projektami ustaw. Komisje, a także Sejm, były przeciwne temu rozwiązaniu, chociaż z różnych powodów. Dwa powody wydają mi się dość przekonujące. Po pierwsze - dyrektorzy oddziałów terenowych nie są samodzielnym organem Agencji. Podlegają oni hierarchicznie prezesowi Agencji. W związku z tym tworzenie jakichkolwiek ciał przy dyrektorach lub przy oddziałach, będących również organami wewnętrznymi Agencji, zmieniałoby w jakiś sposób owe zasady podporządkowania. Dla mnie jest to podstawowy powód, dla którego ustawowe powołanie takiego gremium nie jest możliwe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#TomaszWójcik">Został zgłoszony wniosek o odrzucenie poprawki. Chcę zapytać, czy ktoś z członków Komisji zechce zgłosić wniosek przeciwny?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#WojciechZarzycki">Uważam, że w żadnym przypadku nikomu nie zaszkodzi powołanie gremium kontrolującego działania różnych instytucji. Chodzi o to, aby takie ciało społeczne mogło prowadzić realną kontrolę. Także w tym przypadku, którego dotyczy poprawka Senatu, powołanie gremium społecznego, kontrolującego działalność terenowych oddziałów Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa jest słuszne i celowe. Jednocześnie można dodać, że ów czynnik społeczny, nie obciąża finansowo skarbu państwa.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#WojciechZarzycki">Główną rolę owego gremium upatruję w opiniowaniu decyzji podejmowanych na po-ziomie oddziałów terenowych Agencji. Z tych właśnie względów opowiadam się za przyjęciem propozycji Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#StanisławKalemba">Chcę zwrócić uwagę członków Komisji, że dyrektorzy oddziałów terenowych podejmują bardzo często ważne decyzje gospodarcze i finansowe. Nie jest prawdą, że wszystkie decyzje podejmuje tylko prezes Agencji. Dlatego uważam, że powołanie społecznego gremium kontrolującego działalność terenowych oddziałów Agencji jest potrzebne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Zgadzam się ze stwierdzeniem posła J. Wyrowińskiego, że poprawka Senatu jest dotknięta wadą legislacyjną. Jeżeli zaś chodzi o tryb podejmowania decyzji w Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa, to dyrektorzy terenowych oddziałów podejmują decyzje jedynie z upoważnienia prezesa, który - jednoosobowo - jest jedynym organem Agencji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#KrzysztofŁaszkiewicz">Już podczas poprzednich posiedzeń Komisji informowaliśmy posłów, że dyrektor nie jest organem Agencji. Działa on tylko z upoważnienia prezesa, który jest organem agencji. Poprawka Senatu prowadzi do powołania Rady przy dyrektorach terenowych oddziałów Agencji. Również te rady nie będą organami Agencji ponieważ ich głównym zadaniem będzie opiniowanie decyzji dyrektorów. Zatem dyrektor, sam nie będący organem Agencji, miałby przy sobie jakieś gremium o uprawnieniach opiniodawczych lub kontrolnych. Taka konstrukcja prawna jest wadliwa. Może się zdarzyć, że prezes Agencji wyda polecenie dyrektorowi oddziału terenowego, że jakąś sprawę ma załatwić w taki a nie inny sposób. Tymczasem rada może wydać przeciwstawną opinię. W tej sytuacji dyrektor stawiany będzie przed dylematem. Kogo ma słuchać? Tak więc również z praktycznych względów, poprawka Senatu prowadzić może do zbędnych komplikacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#TomaszWójcik">Chcę apelować o pewną wstrzemięźliwość w wypowiedziach. Sprawa była wielokrotnie przedmiotem dyskusji Komisji. Ponadto Biuro Legislacyjne wyraziło swoją wątpliwość, co do konstrukcji prawnej poprawki. Każdy zaś z nas ma swoje przekonanie co do sensu i konsekwencji zmiany. Dlatego proponuję przejść do rozstrzygnięć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#ElżbietaBarys">Chcę jeszcze zadać pytanie przedstawicielom strony rządowej. Czy rozmieszczenie oddziałów terenowych Agencji pokrywa się z podziałem administracyjnym państwa? Jeżeli tak nie jest, wówczas musimy zastanowić się nad pewną sprawą. Chodzi o to, który wojewoda miałby dokonywać wyboru rady, jeżeli oddział terenowy Agencji działa na terenach dwóch województw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#TomaszWójcik">Sądzę, że odpowiedzi na tę wątpliwość udzieli prezes Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#DanutaDemianiuk">Rzeczywiście jest mniej oddziałów terenowych Agencji niż liczba województw. W związku z tym trudność, o której mówiła pani posłanka E. Barys miałaby miejsce. Niezależnie od tego, w poprawce Senatu znalazł się jeszcze jeden błąd formalny, który nie został zauważony przez wnioskodawców. Senat proponuje bowiem, aby przewodniczącego Rady wybierała i odwoływała rada społeczna Agencji. Jednocześnie autorzy nie przewidzieli utworzenia takiej rady. Przewidują tylko tworzenie takich rad przy dyrektorach oddziałów terenowych Agencji. Natomiast Agencja jest pewną całością.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#JózefPilarczyk">Chcę zwrócić uwagę, że proponowana rada nie będzie organem społecznym, lecz politycznym. Przede wszystkim dlatego, że wojewoda, będący przedstawicielem konkretnego rządu będzie powoływał do składu rady terenowej przy Agencji osoby związane z opcją rządową. Dlatego jestem przeciwny powołaniu gremium, o którym mówi poprawka Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#TomaszWójcik">Sądzę, że możemy przystąpić do głosowania. Zostały przedstawione dwa przeciwstawne wnioski, dotyczące poprawki Senatu.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#TomaszWójcik">Kto z posłów opowiada się za przyjęciem omawianej poprawki Senatu?</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#TomaszWójcik">Za wnioskiem głosowało 5 posłów, 23 było przeciwnych, a dwóch członków Komisji ws-trzymało się od głosu. Stwierdzam, że Komisje nie udzieliły poparcia wnioskowi Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#JanChodkowski">Poprawka nr 4 ma wyłącznie formalny charakter. Chodzi o zmianę redakcyjną. Senat proponuje usunięcie zwrotu: „niezwłocznie po utworzeniu Agencji” oraz wyrazu „jednak” w art. 1 pkt. 5. Takie sformułowanie jest, po prostu, zbędne. Ponadto w punkcie „b” tego artykułu, Senat proponuje zastąpienie terminu „31 grudnia 1997 r.” określeniem „31 grudnia 2000 r.”</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#JanChodkowski">Takie sformułowanie jest po prostu zbędne. Przyjęcie terminu 31 grudnia 2000 r. jest całkowicie wystarczającym ujęciem w tym przepisie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#DanutaDemianiuk">Poprawka ma charakter formalny. Z punktu widzenia elegancji prawnej jest ona właściwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#TomaszWójcik">Jeżeli nie usłyszę odrębnego zdania, wówczas uznam, że Komisje akceptują czwartą poprawkę Senatu.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#TomaszWójcik">Nie słyszę sprzeciwu. Stwierdzam, że poprawka Senatu nr 4 została zaaprobowana przez Komisje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#JanChodkowski">Poprawka ujęta w pkt. 5 dotyczy zamiany określenia „decytony” na wyraz „kilogramy”. Tę poprawkę zgłosili w Senacie rolnicy. Uzyskała ona poparcie i dlatego znalazła się wśród pozostałych poprawek w stanowisku Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chodzi o to, że prezes Głównego Urzędu Statystycznego posługuje się również określeniem „decytony”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#TomaszWójcik">Chcę zapytać, czy członkowie Komisji chcą zgłosić uwagi do poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#DanutaDemianiuk">W argumentacji Senatu zwracano uwagę, że adresaci tworzonego przepisu nie wiedzą co to jest decytona. Agencji jest to wiadome, ponieważ jest to standardowe określenie miary wagi stosowane w międzynarodowym systemie miar i wag. Chcę podkreślić, że nie ma żadnego znaczenia fakt, czy chodzi o 20 kg, czy o 0,2 decytony. W tym znaczeniu nie stanie się nic złego, jeżeli poprawka zostanie przyjęta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#TomaszWójcik">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu uznam, że Komisje przyjęły poprawkę. Ponieważ zgłoszono sprzeciw, sprawę rozstrzygniemy w głosowaniu.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#TomaszWójcik">Kto z członków Komisji opowiada się za przyjęciem piątej poprawki Senatu?</u>
          <u xml:id="u-54.2" who="#TomaszWójcik">Za wnioskiem głosowało 22 posłów, 9 było przeciwnych, a jedna osoba wstrzymała się od głosu. Stwierdzam, że poprawka Senatu została przyjęta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#JanChodkowski">Poprawka szósta Senatu dotyczy art. 24 ustawy, mówiącego o gospodarowaniu zasobami Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa. Senat uznał, że właśnie w tym artykule powinien znaleźć się przepis stanowiący, że „Agencja na wniosek zainteresowanego zwróci nieruchomość byłemu właścicielowi lub jego spadkobiercom jeżeli nieruchomość była przejęta bez odszkodowania przed 1 stycznia 1992 r.” Senat uznał przy tym, że niezałatwienie sprawy reprywatyzacji przeszkadza zarówno Agencji, jak również potencjalnym dzierżawcom lub nabywcom gruntów. Dlatego uważaliśmy, że należy dodać odpowiednie unormowanie w tej właśnie ustawie. Stąd też w art. 1 pkt 12 Senat proponuje dodanie pkt. 5a i 5b, dotyczących nieodpłatnego zwrotu nieruchomości wchodzącej w skład zasobu Agencji byłemu właścicielowi lub jego spadkobiercom, jeżeli nieruchomość została przejęta na rzecz Skarbu Państwa przed dniem 1 stycznia 1992 r., bez odszkodowania. Zainteresowany zwrotem powinien złożyć stosowny wniosek w terminie do 31 grudnia 1999 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#ElżbietaBarys">Zwracam uwagę, że omówiona poprawka Senatu wykracza poza materię ustawową. Poza tym samo ujęcie przepisu jest bardzo nieprecyzyjne. Jak Agencja miałaby ustalać, czy nieruchomość została przejęta bez odszkodowania? Zgadzam się z argumentacją, że sprawa reprywatyzacji jest bardzo ważna. Jednak właśnie dlatego sprawa powinna być szczegółowo uregulowana w odrębnej, całościowej ustawie. Nie można tej kwestii załatwić właściwie przez wstawianie cząstkowych rozwiązań do innych ustaw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#StanisławStec">W związku z podniesionymi wątpliwościami proponuję zaniechać głosowania nad wnioskiem Senatu. Natomiast w sprawozdaniu Komisji proponuję umieszczenie zalecenia dla marszałka Sejmu, aby nie poddawał tego wniosku pod głosowanie w Sejmie, ze względu na fakt, że sprawa zawarta we wniosku wykracza poza materię, która była przedmiotem prac w Sejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W związku z wnioskiem posła S. Steca, chcę poinformować członków Komisji o ostatnio wydanym orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego, oznaczonym symbolem K25/98. W orzeczeniu tym zawarto normę, że Senat nie może wykraczać poza materię uregulowaną i uchwaloną przez Sejm. Poza tym, Senat nie może odnosić się do materiałów, które pojawiły się w toku postępowania legislacyjnego w Sejmie, a w końcowej fazie prac zostały one odrzucone przez Sejm i nie stały się ustawą przekazaną Senatowi do rozpatrzenia.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Dodam, że nie tylko ta jedna poprawka będzie wykraczała poza materie ujęte w omawianej ustawie o gospodarowaniu nieruchomościami Skarbu Państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#JanWyrowiński">Uważam, że sprawa jest jasna i nie wymaga dalszej dyskusji. Jednocześnie chcę podkreślić, że szanuję intencje Senatu, jednak materia jest wielce skomplikowana, o czym świadczą opasłe tomy projektu ustawy reprywatyzacyjnej. Dlatego sprawy nie dla się rozwiązać jednym, czy dwoma punktami. Zresztą lista zarzutów przeciwko wprowadzeniu proponowanego rozwiązania jest bardzo długa. W związku z tym wydaje mi się, że w ogóle nie powinniśmy poddawać pod głosowanie wniosku Senatu. Przede wszystkim dlatego, że proponowane rozwiązanie wykracza poza materię ustawową. Ponadto, niejako narzuca Agencji nowy obowiązek, który wykracza poza ustawowo określone kompetencje tej instytucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#TomaszWójcik">Został zgłoszony wniosek formalny o zaniechanie głosowania poprawki Senatu ujętej w pkt. 6. Jest to wniosek najdalej idący. Gdyby ten wniosek został przyjęty, wówczas Komisje zwrócą się do marszałka Sejmu o niegłosowanie poprawki na posiedzeniu Sejmu w związku z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego, przedstawionym przez panią mecenas. Jeżeli zaś wniosek formalny nie uzyska poparcia członków Komisji, wówczas powrócimy do merytorycznego rozstrzygnięcia, czy wniosek przyjmujemy, czy też nie. Czy w związku z wnioskiem formalnym są jakieś uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#HalinaNowinaKonopka">Rozumiem, że wniosek formalny dotyczy dylematu, czy będziemy rozpatrywać poprawkę Senatu, czy też nie będziemy tego czynić. W szczególności wobec zastrzeżenia, czy Komisje mają prawo zająć się tą poprawką ze względu na wykraczanie poza materię rozpatrywaną do tej pory przez Sejm. Zwracam zatem uwagę na jakąś nieprawidłowość, co powoduje, że - w ogóle - nie należy głosować wniosku formalnego. Jeżeli jednak uważamy, że Komisje mogą zająć się sprawą, wówczas wniosek powinien być poddany pod głosowanie. W tym przypadku zwracam się z prośbą do członków Komisji, aby głosowanie umożliwiło nam zajęcie się - chociażby fragmentarycznie - sprawą reprywatyzacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#TomaszWójcik">W tym momencie muszę nawiązać do kwestii formalnej, podniesionej przez panią poseł. Otóż fakt, że Komisje zwracają się do marszałka o niegłosowanie poprawki, musi być wcześniej wyrażony przez Komisje. Nie ma innej możliwości zajęcia stanowiska przez połączone Komisje, jak poddanie kwestii pod głosowanie. Wyjątkiem może być jednomyślność. Dotychczasowe wypowiedzi członków Komisji nie wskazują na jednomyślność. Dlatego wydaje się, że stanowisko Komisji w tej kwestii przedstawienia lub też nie przedstawienia marszałkowi stosownego wniosku musimy wyrazić w głosowaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#RomualdAjchler">Chcę zapytać pana senatora, czy rozpatrując ustawę i formułując poprawkę senatorowie znali orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, o którym informowała pani mecenas?</u>
          <u xml:id="u-63.1" who="#RomualdAjchler">Jeżeli orzeczenie było znane senatorom, wówczas oznaczałoby to lekceważenie Trybunału Konstytucyjnego, albo - rozpatrując ustawę - Senat próbuje zlekceważyć Sejm. Odpowiedź pozwoli mi wyciągnąć stosowny wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#HenrykWujec">Moje zapytanie kieruję do Biura Legislacyjnego. Kto ma prawo oceniać, czy poprawka Senatu wykracza, bądź nie wykracza poza materię ustawy? Drugie zapytanie dotyczy tego, czy Komisjom sejmowym przysługuje prawo nie pod-dawania pod głosowanie poprawek Senatu? Z tym wiążą się kolejne zapytania, czy nie poddawanie poprawki Senatu pod głosowanie może wynikać jedynie z własnej oceny Komisji, na ile Senat wyszedł poza swoje kompetencje? Jaka reguła obowiązuje w tym przypadku?</u>
          <u xml:id="u-64.1" who="#HenrykWujec">W omawianym przypadku zgadzam się z merytoryczną oceną poprawki Senatu. Dlatego nie wiem, czy nie należałoby odrzucić tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W poprawce Senat odniósł się do sprawy reprywatyzacji. Dlatego w tej konkretnej sytuacji jest oczywiste, że regulacja wykracza poza zakres spraw będących przedmiotem omawianej obecnie ustawy. To mogę stwierdzić obecnie. Jeżeli członkowie Komisji mają nadal wątpliwość, należałoby zlecić przeprowadzenie ekspertyzy, np. przez Biuro Studiów i Ekspertyz z Kancelarii Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-65.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W odpowiedzi na drugie zapytanie chcę stwierdzić, że skoro członkowie Komisji są przekonani o wykroczeniu przez Senat poza materię ustawy oraz biorą pod uwagę orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, wówczas - w ogóle - nie należy poddawać pod głosowanie wniosku Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#TomaszWójcik">Tak więc Komisje mogą wyrazić swoje przekonanie, iż Senat wyszedł w tym przypadku poza materię ustawową, w stanowisku będącym częścią sprawozdania dla Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#JózefPilarczyk">Przepraszam, za przerwanie wypowiedzi, ale chcę zwrócić uwagę, że z omawianą poprawką są ściśle związane poprawki 8 i 9. Tak więc wszystko, co postanowimy w odniesieniu do poprawki nr 6, będzie dotyczyć również poprawek 8 i 9.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#HalinaNowinaKonopka">Musimy zastanowić się, czy traktujemy Biuro Legislacyjne poważnie, albo też nie. Przedstawicielka Biura Legislacyjnego stwierdziła - po pierwsze - że istnieje cytowane tutaj orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego. Po drugie - o ile mamy wątpliwość, wówczas powinniśmy zwrócić się do ekspertów. Powinniśmy zatem skorzystać z tej drogi, a nie próbować wymanewrować, że to Komisje określą same, czy sprawa wykracza lub nie wykracza poza materię ustawową. Przede wszystkim dlatego, że Komisje nie mają tego rodzaju kompetencji. Leży to, albo w gestii ekspertów, albo Trybunału Konstytucyjnego.</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#HalinaNowinaKonopka">W tej sytuacji zgłaszam wniosek, żeby o tę kwestię zapytać ekspertów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jeżeli posłowie nie są pewni, czy poprawka Senatu wykracza poza materię konstytucyjną oraz nie uznaje stanowiska Biura Legislacyjnego, wówczas - oczywiście - może zwrócić się do dokonania ekspertyzy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#TomaszWójcik">Wobec tego chcę zapytać pana posła S. Steca, czy wycofuje swój wniosek formalny?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#StanisławStec">Nie wycofuję wniosku. Uważam, że jeżeli ktoś ma inne zdanie, wówczas będzie głosował przeciw. Zatem proponuję głosowanie, aby poddać poprawki Senatu pod głosowanie. Jednocześnie proponuję sformułować zalecenie do marszałka aby poprawki Senatu nie poddawał pod decyzję Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#TomaszWójcik">Chciałbym na bieżąco uporządkować sprawę. Otóż najdalej idącym wnioskiem formalnym jest propozycja wyrażenia opinii połączonych Komisji do marszałka, żeby nie poddać pod głosowanie omawianej poprawki Senatu ze względu na ujęcie w niej treści wykraczających poza materię ustawy.</u>
          <u xml:id="u-72.1" who="#TomaszWójcik">Drugi wniosek formalny zgłosiła pani posłanka Halina Nowina-Konopka. We wniosku chodzi o to, aby Biuro Studiów i Ekspertyz przedstawiło ekspertyzę, czy poprawka Senatu wykracza poza materię regulowaną w omawianej ustawie. W tym znaczeniu dalsze procedowanie uzależnione byłoby od odpowiedzi ekspertów.</u>
          <u xml:id="u-72.2" who="#TomaszWójcik">Oba wnioski są wnioskami formalnymi. Ponieważ wniosek pierwszy jest dalej idący, poddam go pod głosowanie w pierwszej kolejności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#RomualdAjchler">Opowiadam się przeciwko obydwom wnioskom formalnym. Jestem przeciwny pozytywnemu głosowaniu za jednym, bądź drugim wnioskiem, ponieważ w przypadku przyjęcia pierwszego wniosku wchodzimy w dość skomplikowaną sytuację prawną, która nie wiadomo czym się skończy. Jestem za odrzuceniem przedstawionej Komisjom poprawki Senatu. W przypadku jej odrzucenia, oba wnioski formalne zostaną rozstrzygnięte. W tej sytuacji nie będzie nic do zaskarżenia przed Trybunałem Konstytucyjnym, ponieważ tej poprawki - po prostu - nie będzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#JanChodkowski">Z oceną poprawek Senatu bywa w Sejmie rożnie. Opinie w tej sprawie oraz praktyka także bywają różne. Nawet w obecnej kadencji zdarzało się, że poprawki Senatu, które - jakby - wykraczały poza materię ustawową, były przyjmowane przez Sejm. Również w omawianym przypadku poprawka Senatu dotyczy tej konkretnej ustawy. Dlatego Senat uważa, że poprawka jest słuszna i skierował ją do Sejmu. Komisje sejmowe rozstrzygną postawioną kwestię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Senat ewidentnie wykroczył poza swoje uprawnienia. W poprawce zawarto nową inicjatywę ustawodawczą. Oznacza to naruszenie art. 118 i 221 konstytucji. Dlatego Komisje powinny uznać poprawkę za bezprzedmiotową i nie poddawać jej pod głosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#BogdanPęk">Na podstawie decyzji przewodniczącego Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Tak należy ująć sprawę w sprawozdaniu. Tak też będzie napisane w scenariuszu dla marszałka prowadzącego posiedzenie Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#TomaszWójcik">W tej sytuacji podejmuję decyzję, że Komisje nie będą głosować nad omawianą poprawką Senatu. Nie będą głosowane również poprawki 8 i 9.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#JanChodkowski">Poprawka nr 7 Senatu dotyczy ograniczenia zakupu gruntu z zasobów Agencji do 100 hektarów dla jednej osoby fizycznej oraz 500 hektarów w przypadku spółki prawa handlowego i spółdzielni zawiązanych przez rolników. Senat kierował się przekonaniem, że należy zapobiegać zbędnej koncentracji własności gruntów rolnych. Innym ograniczeniem ujętym w omawianej poprawce jest konieczność uzyskania pozytywnej opinii Rady Nadzorczej Agencji, w przypadku decyzji o sprzedaży gruntów powyżej granicy 100 ha.</u>
          <u xml:id="u-79.1" who="#JanChodkowski">Postulując wprowadzenie omawianej poprawki Senat wychodził z założenia, że grunty pozostające w zasobie Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa powinny być wykorzystywane dla tworzenia oraz powiększania gospodarstw już istniejących. Grunty z zasobu Agencji powinny przechodzić zatem w ręce indywidualnych rolników lub spółek działających na danym terenie. Tym samym zostaną ograniczone możliwości zakupu gruntów z zasobu Agencji przez osoby i spółki spoza danego terenu. Takie też były główne przyczyny, dla których Senat przyjął proponowane poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#JanWyrowiński">Poprawka tej samej treści została przedstawiona i przedyskutowana w Komisjach sejmowych. Pomijając różne argumenty merytoryczne, poprawka Senatu jest łatwa do obejścia. Dla przykładu jest możliwe, że jedna osoba fizyczna założy spółkę. Wówczas bez kłopotów może zakupić do 500 ha gruntów. Dodam, że jeżeli dana osoba nie będzie rolnikiem, może kupić łatwo ponad 500 ha ziemi. Ujęcie przepisu zaproponowane przez Senat nie jest bowiem szczególnie szczęśliwe. W poprawce zapisano, że chodzi o spółki zawiązane przez rolników. W konsekwencji, spółki prawa handlowego nie założone przez rolników nie mają ograniczenia w zakupie ziemi. Dlatego będą miały możliwość zakupu gruntów powyżej limitu ustalonego dla spółek założonych przez rolników. Tak więc przepis w ujęciu Senatu jest - przepraszam za określenie - założeniem kagańca na rolników, a nie na osoby postronne, które wykorzystując ów przepis, mogą kupować więcej ziemi. Chociażby z tego punktu widzenia, przyjęcie poprawki Senatu nie jest w żaden sposób uzasadnione.</u>
          <u xml:id="u-80.1" who="#JanWyrowiński">Jest jeszcze inny argument przeciwko przyjęciu poprawki Senatu. Chodzi o postawienie wymogu uzyskania pozytywnej opinii rady nadzorczej Agencji w każdym przypadku zakupu gruntów powyżej 100 ha. Takich decyzji należałoby wydać bardzo wiele. Wówczas rada nadzorcza zmieniłaby swój zakres kompetencji, a głównym jej zajęciem byłoby opiniowanie decyzji o sprzedaży ziemi ponad 100 ha. Taka praktyka opóźniałaby także działania Agencji, a relacje między radą nadzorczą, prezesem i organami Agencji należałoby określić na nowo.</u>
          <u xml:id="u-80.2" who="#JanWyrowiński">Z tych tylko powodów, wprowadzenie proponowanej zmiany nie jest możliwe. Powiem może nawet, że jest to propozycja nie do przyjęcia. Także z punktu widzenia rolnika, że pominę inne słuszne kontrargumenty podnoszone w dyskusjach sejmowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#MarianDembiński">Głównym celem istnienia Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa było tworzenie lub powiększanie gospodarstw rodzinnych. Takie były intencje projektodawców. Dlatego przepis proponowany przez Senat wyraźnie koresponduje z głównym celem funkcjonowania Agencji. Wprowadzenie w poprawce wymogu uzyskania pozytywnej opinii rady nadzorczej przy decyzjach o sprzedaży powyżej 100 ha, nie oznacza nic innego, jak sprawowanie właściwego nadzoru nad tworzeniem dużych gospodarstw rolnych, przekraczających kilkanaście razy średnią krajową. Uważam, że przy tak dużej skali transakcji, należałoby się dokładniej i w sposób szczególny przyglądać tym przetargom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#StanisławKalemba">Chcę odnieść się do wypowiedzi posła J. Wyrowińskiego. Przypomnę, że w sprawozdaniu obydwu naszych Komisji zostało zamieszczone ograniczenie sprzedaży do 100 ha. Sprawozdanie znajduje się w druku nr 872. Przypominam o tym dlatego, żeby nie wprowadzać niepotrzebnych informacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Zajmowałem się poprzednią poprawką, ale również obecnie omawiana poprawka wykracza poza uprawnienia Senatu. W odniesieniu do poprzedniej poprawki, konsultowałem się z dyrektorem Biura Legislacyjnego. Ustaliłem, że musimy jednak poddać pod głosowanie kwestię, że poprawka wykracza poza uprawnienia Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#TomaszWójcik">Proszę o zachowanie spokoju. Na razie omawiamy poprawkę nr 7 Senatu. Do tej chwili nie padł wniosek, aby uznać tę poprawkę za niekonstrukcyjną. Biuro Legislacyjne wyraziło taką opinię, ale wniosek nie został formalnie postawiony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#HalinaNowinaKonopka">Przecież Komisje zajmowały się dokładnie tą samą sprawą. Jakże można powiedzieć, że sprawa wykracza poza zakres zainteresowania Komisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jeśli pani posłanka pozwoli, powołam się na cytowane orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego oznaczone sygnaturą K.25/98. Orzeczenie powstało w związku z tzw. ustawą warszawską. Stwierdza się tam, że „Senat nie może odnosić się do materiałów, które pojawiły się w toku postępowania legislacyjnego w Sejmie w postaci sprawozdania Komisji, które zostały przez Sejm odrzucone i nie stały się ustawą”. W dany przypadku Trybunał uznał decyzję Senatu, jako naruszenie art. 121 ust. 73 konstytucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#AdamTański">Nie chcę odnosić się do argumentów formalnych. Skoncentruję się więc na merytorycznych argumentach, przemawiających za odrzuceniem poprawki. Muszę podkreślić, że wydzielanie do sprzedaży lub dzierżawy jakichś obszarów, każdorazowo wynika z programów restrukturyzacji. Nie ma w tym przypadkowości. Tak więc w każdym przypadku chodzi o to, aby ziemia, dom i budynki gospodarcze mogły tworzyć funkcjonalne gospodarstwo. Czasem będzie to 100 ha, czasami 300, a niekiedy nawet 550 hektarów.</u>
          <u xml:id="u-87.1" who="#AdamTański">Kolejnym argumentem przemawiającym za odrzuceniem proponowanej poprawki jest nieskuteczność zawartej w niej normy. Nie ma bowiem w Polsce żadnego ograniczenia wielkości gospodarstwa. Dlatego łatwo byłoby obejść proponowany przepis na wiele sposobów. Dla przykładu ktoś, kto chciałby wykupić wielki obszar, mógłby to uczynić przez podstawione osoby, które następnie odsprzedałyby ziemię osobom zainteresowanym dużym gospodarstwem. Właśnie dlatego uważam, że tego rodzaju norma jest całkowicie bezskuteczna. Ponadto rodzi ono brak poszanowania prawa.</u>
          <u xml:id="u-87.2" who="#AdamTański">Jest też trzeci argument przeciwko wprowadzeniu poprawki. Wbrew intencjom Senatu, proponowana norma jest skierowana przeciwko rolnikom. Proszę zwrócić uwagę, że ograniczenie zakupu ziemi do 500 ha dotyczy spółek prawa handlowego i spółdzielni, zawiązanych tylko przez rolników, natomiast każda inna spółdzielnia mogłaby kupić znacznie więcej ziemi. Intencją Senatu było to, aby przepis służył rolnikom. Jednakże, w gruncie rzeczy, obraca się on przeciwko tej grupie.</u>
          <u xml:id="u-87.3" who="#AdamTański">Chcę zwrócić uwagę na jeszcze jeden, dodatkowy argument. Otóż struktura gospodarstw rolnych w Polsce jest wyjątkowa. W krajach Unii Europejskiej ilość dużych gospodarstw rolnych jest znacznie większa niż u nas. W Polsce do dużych gospodarstw należy około 18% ziemi. W Unii Europejskiej ów wskaźnik dochodzi do 25%.</u>
          <u xml:id="u-87.4" who="#AdamTański">Tak więc nie ma właściwie żadnego, merytorycznego argumentu, który uzasadniałby wprowadzenie proponowanej przez Senat poprawki. Nie należy przy tym zapominać, że przepis w zaproponowanej formie uderza w spółdzielnie i spółki rolników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#TomaszWójcik">Sądzę, że możemy przystąpić do głosowania. Sprawa jest posłom znana również z wcześniejszych dyskusji...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#JanWyrowiński">Sądzę, że przedstawiona interpretacja orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego idzie zbyt daleko. Przede wszystkim ze względu na nadmierne ograniczenie uprawnień ustawodawczych Senatu. Senat nie mógłby np. wracać do tych poprawek, które nie uzyskały akceptacji Sejmu. Jednakże wiemy, że taka możliwość istnieje i wielokrotnie była przez Senat wykorzystywana. Dodam, że niekiedy z sukcesem. Dlatego sądzę, że zarzut o zbyt daleko idącej ingerencji jest w tym przypadku niestosowny, co trzeba poddać ocenie Komisji. Abstrahuję przy tym od merytorycznej strony poprawki. W pełni zgadzam się z argumentami przemawiającymi przeciwko wprowadzeniu proponowanej przez Senat normy. Jest to dla mnie oczywiste. Jednakże fakt, że uznajemy, iż poprawka Senatu wykracza poza zakres przedmiotowy ustawy, Komisje muszą poddać pod głosowanie. Co prawda, regulamin Sejm nie przewiduje stosowanej procedury. Jednakże wydaje mi się, że tak właśnie należy postąpić. Jednocześnie musimy poinformować o tym marszałka Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#TomaszWójcik">Poddam poprawkę pod głosowanie. Kto z członków Komisji opowiada się za pozytywnym zaopiniowaniem poprawki, ujętej w pkt. 5 stanowiska Senatu?</u>
          <u xml:id="u-90.1" who="#TomaszWójcik">Za wnioskiem opowiedziało się 8 posłów, 17 było przeciwnych, a trzech wstrzymało się od głosu. Zatem Komisje odrzuciły...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#MarianDembiński">Nie ma kworum.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#TomaszWójcik">Zaraz sprawdzimy obecność posłów obydwu Komisji. Proszę o podniesienie ręki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#SekretarzKomisjiRonictwaiRozwojuWsi">Jest kworum.</u>
          <u xml:id="u-93.1" who="#SekretarzKomisjiRonictwaiRozwojuWsi">Sekretarz Komisji Skarbu Państwa, Uwłaszczenia i Prywatyzacji: Brakuje jednej osoby do kworum.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#TomaszWójcik">Zarządzam 5-minutową przerwę.</u>
          <u xml:id="u-94.1" who="#komentarz">(Po przerwie)</u>
          <u xml:id="u-94.2" who="#TomaszWójcik">Wznawiam posiedzenie Komisji po przerwie. Proszę członków Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi o podniesienie ręki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#JózefPilarczyk">Jest kworum w naszej Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#TomaszWójcik">Czy jest kworum w Komisji Skarbu Państwa, Uwłaszczenia i Prywatyzacji?</u>
          <u xml:id="u-96.1" who="#TomaszWójcik">Sekretarz Komisji Skarbu Państwa, Uwłaszczenia i Prywatyzacji: Obecnych jest dziewięciu posłów. Nie ma więc kworum.</u>
          <u xml:id="u-96.2" who="#TomaszWójcik">W tej sytuacji ogłaszam przerwę w pracy Komisji. Pracowników Biura Komisji Sejmowych proszę o uzgodnienie terminu dalszej części posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-96.3" who="#TomaszWójcik">Dziękuję obecnym za udział w posiedzeniu. Termin posiedzenia zostanie podany przez sekretariaty Komisji. Zamykam posiedzenie.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>