text_structure.xml 97.9 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#GabrielJanowski">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam wszystkich obecnych.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#GabrielJanowski">W porządku obrad mamy tylko jeden punkt. Mamy do rozpatrzenia projekt ustawy budżetowej na 1999 r. w części dotyczącej rolnictwa i gospodarki żywnościowej. Przypomnę, że na wczorajszym posiedzeniu Komisji, przedstawiciele ministerstwa zaprezentowali nam założenia budżetowe na 1999 r. Odbyła się długa i dociekliwa dyskusja. Zadano wiele pytań. Niestety, brak czasu nie pozwolił nam kontynuować posiedzenia. Rozpoczęte w dniu wczorajszym wątki będziemy kontynuować na dzisiejszym posiedzeniu. Proszę przedstawicieli resortu o ustosunkowanie się do wczorajszej dyskusji oraz udzielenie odpowiedzi na zadanie pytania.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#GabrielJanowski">W dalszej części spotkania poproszę przedstawicieli agencji i instytucji, do których także skierowane były pytania, aby udzielili na nie odpowiedzi. Zanim przejdziemy do meritum sprawy, chcę zapytać, czy akceptują państwo porządek posiedzenia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#SzczepanSkomra">Rozumiem, że oprócz tego punktu będą jeszcze sprawy różne. W tym punkcie chciałbym przedstawić państwu projekt dezyderatu. Ponieważ pan przewodniczący o tym nie mówił, proszę o uzupełnienie porządku obrad o punkt sprawy różne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#GabrielJanowski">Rzeczywiście, nie mówiłem o tym. Jest oczywiste, że będzie możliwość zabrania głosu w punkcie sprawy różne.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#GabrielJanowski">Nie widzę więcej zgłoszeń. Stwierdzam, że porządek obrad został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#GabrielJanowski">Proszę o zabranie głosu przedstawicieli Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#JadwigaBera">Chciałabym podziękować państwu za bardzo wnikliwe pytania. Postaram się również wnikliwie odpowiedzieć. Wraz ze mną są przedstawiciele służb Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, a także jednostek nadzorowanych przez ministerstwo. Jeżeli moja odpowiedź nie będzie wystarczająca, wszyscy są do państwa dyspozycji. Będziemy odpowiadać na wszystkie dodatkowe pytania.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#JadwigaBera">Rozumiemy, że ustawa budżetowa jest dla wszystkich najważniejszą ustawą, szczególnie dla społeczeństwa. Dlatego nigdy nie jest zbyt wiele pytań, dyskusji i wyjaśnień. Przyjmujemy wszystkie pytania z pokorą, nawet najtrudniejsze. Postaram się odnieść do wszystkich pytań merytorycznie. Proszę jednak pozwolić, że tytułem wstępu odniosę się do części politycznej, gdyż niektóre pytania miały taki charakter. Jestem podsekretarzem stanu, a jest to funkcja polityczna. Być może dla niektórych z państwa będą to znane sprawy, gdyż wczoraj - na początku posiedzenia - mówiłam także o kontekście politycznym kreowania i konstruowania budżetu państwa. Na sali są posłowie, którzy nie brali udziału we wczorajszym posiedzeniu. Odpowiadając na niektóre pytania, muszę się do nich odnieść politycznie. Proszę mi to wybaczyć.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#JadwigaBera">Powtórzę, że ustawa budżetowa jest najważniejszą ustawą. Rada Ministrów - rząd premiera Jerzego Buzka rozpoczął dyskusję nad projektem ustawy budżetowej już na początku czerwca, gdy przygotowane zostały pierwsze założenia ustawy. Odbyła się dyskusja z troską o to, żeby skonstruować projekt budżetu możliwie najlepiej i w kontekście zrealizowania zamierzeń rządu.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#JadwigaBera">Przypomnę, że rząd chce zrealizować cztery wielkie reformy, które są niezwykle potrzebne. Te reformy na pewno spowodują poprawę sytuacji ekonomicznej naszego kraju. Z taką myślą zostały one podjęte. Jeśli sytuacja ekonomiczna naszego kraju poprawi się, poprawi się również zdecydowanie sytuacja ekonomiczna rolnictwa. Gospodarka to cały system naczyń połączonych. Jeśli robimy coś dobrego w jakimś sektorze gospodarki, pośrednio wpływa to na sektor rolnictwa. Powinniśmy o tym zawsze pamiętać.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#JadwigaBera">Chcę także przypomnieć, że rolnictwo zostało w szczególny sposób dotknięte w okresie systemu nakazowo-zakazowego, systemu rozdzielczego i totalitarnego, m.in. poprzez ogromne niedoinwestowanie infrastrukturalne. Przypomnę, że był czas, gdy na półkach sklepowych był tylko ocet i musztarda. Musieliśmy stać w gigantycznych kolejkach. Było nam bardzo ciężko.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#JadwigaBera">Musimy pamiętać o tym, że kolejne rządy z wielką troską tworzyły i realizowały budżet, który pozwoliłby poprawić tę sytuację. Na tle kryzysu w tak bogatych krajach jak Japonia i tzw. tygrysy azjatyckie, sytuacja w naszym społeczeństwie nie jest najgorsza. Przyjęliśmy w budżecie takie wskaźniki makroekonomiczne, które w świetle założeń reformowania kraju są niezwykle ambitne. Zrealizowanie tych wskaźników na pewno pozwoli utrzymać dobrą kondycję naszej gospodarki w trudnym okresie. Jest to przecież okres kryzysu w wielu bardzo bogatych państwach. Mam nadzieję, że gospodarka pozostanie w takiej kondycji, że będzie możliwy dalszy rozwój.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#JadwigaBera">Odniosę się bezpośrednio do pytań, zwłaszcza do pytań zadanych przez posłów Stanisława Steca i Wojciecha Zarzyckiego. Połączę odpowiedź, gdyż pytania dotyczyły wspólnego obszaru spraw. Padło stwierdzenie, że minister Jacek Janiszewski powinien zawetować projekt ustawy budżetowej na 1999 r., gdyż nie jest to dobry projekt dla rolników. Odpowiem, że każdy minister rolnictwa jest członkiem rządu. Każdy minister rolnictwa - właśnie w trosce o rolników - przyjmuje rozwiązania rządowe. Przecież żaden rząd nie działa nie w interesie narodowym i nie w interesie własnego społeczeństwa.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#JadwigaBera">Musimy zrozumieć, że jest to na pewno trudny budżet. Nie jest to budżet naszych marzeń. Chciałam podkreślić, że musimy tworzyć budżet na miarę naszych możliwości i potrzeb.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#GabrielJanowski">Przepraszam, że przerywam. Chciałbym wyjaśnić pewną sprawę. Powiedziała pani, że żaden rząd i minister nie działa w interesie narodowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JadwigaBera">Przepraszam, jeśli zostałam źle zrozumiana. Chodziło mi o to, że każdy minister i każdy rząd działa w interesie narodowym. Być może przejęzyczyłam się. Chciałam podkreślić, że budżet na 1999 r. został przyjęty także w trosce o rolników, gdyż wszystkie sektory gospodarki są naczyniami połączonymi, o czym już mówiłam.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#JadwigaBera">W wypowiedziach posłów Stanisława Steca i Wojciecha Zarzyckiego przedstawiono wiele zarzutów. W związku z tym chcę przypomnieć, że rząd pani premier Hanny Suchockiej zostawił dla następnego rządu pożyczkę ASAL w wysokości 300 mln dolarów. Ta pożyczka funkcjonowała w latach 1993–1997. Z pożyczki korzystali rolnicy. Chcę jednak powiedzieć, że w tym czasie można było zabezpieczyć następną pożyczkę. Wiadomo, że nasze państwo nie może bez pomocy kredytowej finansować wielu spraw, związanych nie tylko z sektorem rolnictwa, ale także z innymi sektorami gospodarki.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#JadwigaBera">Wiemy, że dodatkowo będzie zaciągnięty kredyt na restrukturyzację górnictwa i hutnictwa. W ciągu 4 lat można było rozpocząć pertraktacje w sprawie nowego kredytu. Przy tej okazji odpowiem na pytania dotyczące środków zapisanych w rezerwach celowych w wysokości 151 mln zł. Troszczyli się państwo o to, czy te środki szybko będą mogły trafić do rolnictwa. W tej sprawie trwa proces negocjacji z Bankiem Światowym. Wiemy, że te pieniądze są bardzo potrzebne. Będziemy się starali w taki sposób prowadzić negocjacje, żeby te środki trafiły do rolnictwa jak najszybciej. Muszę jednak przypomnieć, że możliwość zabezpieczenia tych środków istniała wcześniej. W tym właśnie przejawia się troska o rolnictwo.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#JadwigaBera">W niektórych wypowiedziach zastanawiali się państwo, gdzie jest interes narodowy. Myślę, że kwestionowanie założeń budżetowych przez ministra finansów mogłoby doprowadzić do nowych wyborów. Czy to leży w interesie narodowym?</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#JadwigaBera">Wiele pytań dotyczyło monitorowania granic i innych nierozwiązanych problemów. Zgodzę się, że w obszarze rolnictwa jest bardzo dużo potrzeb i problemów, które trzeba załatwić. Raz jeszcze wrócę do poprzednich 4 lat na kanwie pytań posłów Stanisława Steca i Wojciecha Zarzyckiego. Uważam, że w ciągu tych 4 lat można było przygotować ustawę o grupach producenckich i przenieść ciężar interwencjonizmu na pierwotny rynek hurtowy. Można to było zrobić wcześniej. W tej chwili w ministerstwie przygotowywana jest ustawa o grupach producenckich, która już wkrótce zostanie przedłożona Sejmowi.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#JadwigaBera">Na monitorowanie granic potrzeba bardzo dużo pieniędzy. Monitorowanie jest bardzo potrzebne po to, żeby sygnalizować napływ produktów rolnych do naszego kraju. Dzięki monitorowaniu można natychmiast podejmować interwencje w tym obszarze, poprzez nakładanie na niektóre towary dodatkowych opłat celnych. Obowiązujące przepisy pozwalają nam to robić. Mamy świadomość, że monitorowanie granic trzeba będzie prowadzić. Nie można jednak tego zrobić w ciągu 10 miesięcy.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#JadwigaBera">Mówili państwo o marnowaniu pieniędzy. Przypomnę, że przekazano 20 bln starych zł na dofinansowanie złych kredytów w Banku Gospodarki Żywnościowej. Na pewno powiedzą państwo, że bez tych pieniędzy bank upadłby. Były to jednak pieniądze, które nie trafiły bezpośrednio do rolników. Ta ogromna kwota pokryła długi powstałe w wyniku nie zawsze dobrze udzielanych kredytów.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#JadwigaBera">Mówili państwo o tym, że pieniądze idą na górnictwo i hutnictwo, a nie na rolnictwo. Trzeba zrozumieć, że górnictwo i hutnictwo bez restrukturyzacji kreują ogromne za-dłużenie, rzędu 10 mld zł. Samo zadłużenie wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wynosi 6,7 mld zł. Reforma ZUS, która jest bardzo potrzebna, a także reforma górnictwa i hutnictwa pozwoli pozbyć się balastu zadłużenia. Przecież pieniądze nie biorą się znikąd. Te reformy obciążają również rolników. Musimy zreformować sektory kreujące ogromne zadłużenie. Koszt tych reform jest bardzo duży. Jednak wyjście z ogromnego zadłużenia będzie służyło również naszemu rolnictwu.</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#JadwigaBera">Mówili państwo także o oprocentowaniu rezerw obowiązkowych Narodowego Banku Polskiego. Rezerwy nie są oprocentowane, w związku z czym pieniądze z tego źródła nie są kierowane do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, która nie ma środków na dopłaty do kredytów inwestycyjnych w obszarze rolnictwa. Przypomnę, że takie rozwiązanie zostało przyjęte przez poprzedni układ polityczny.</u>
          <u xml:id="u-6.9" who="#JadwigaBera">Przypomnę także, że liberalizacja związana z zawarciem umów z CEFTA, spowodowała trudności w bilansie zbożowym i zachwiała równowagę na rynku zbożowym. W 1996 r. mieliśmy 4,2 mln ton zapasu zbóż. Później było to 3,6 mln ton. Teraz będziemy mieli 2,2 mln ton. Bezpieczny zapas w obszarze rolnictwa wynosi 2 mln ton. Z tym problemem my także musieliśmy się borykać. Musieliśmy zrobić wszystko, m.in. najwyższą interwencję na rynku zbożowym, żeby zneutralizować tę trudną sytuację.</u>
          <u xml:id="u-6.10" who="#JadwigaBera">Rozumiem, że są zastrzeżenia, iż obniżyło to dochód rolników. Przypomnę, że ustawa o Agencji Rynku Rolnego mówi, że poprzez działania interwencyjne musimy zabezpieczyć przynajmniej minimalny dochód dla rolnika. Mamy tu wybór - czy nie podejmować interwencji i obniżać dochód, czy też podejmować interwencję, co pozwoliło zminimalizować trudną sytuację na rynku zbożowym.</u>
          <u xml:id="u-6.11" who="#JadwigaBera">Mówili państwo o ustawie o zwrocie akcyzy na paliwo rolnicze. Ten problem jest dyskutowany od kilku lat i do tej pory nie został rozwiązany. Jeśli uważają państwo, że jest to tak doskonała ustawa, dlaczego nie została ona wprowadzona w poprzednich 4 latach? Była przecież okazja, żeby ją wprowadzić.</u>
          <u xml:id="u-6.12" who="#JadwigaBera">Chcę państwu powiedzieć, że rozumiemy, co się w tej chwili dzieje z nadprodukcją towarową, a szczególnie z nadprodukcją zbóż gorszej jakości. Trzeba ją jakoś zagospodarować. Przygotowany jest projekt ustawy o dolewaniu bioetanolu do paliw - do benzyny ołowiowej i bezołowiowej. Zgadzam się z głosami mówiącymi, że benzyny bezołowiowej będzie coraz mniej na naszym rynku. Te koszty muszą być pokryte z budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-6.13" who="#JadwigaBera">To wszystko musi być naszą wspólną troską. Minister Jacek Janiszewski zaprosił wszystkich do wspólnego stołu, żeby dyskutować i tworzyć narodowy program rozwoju wsi polskiej. Bardzo niechętnie mówię o tym, co było. Uważam, że musimy myśleć perspektywicznie i wspólnie pracować nad tym, żeby poprawić niełatwą sytuację w obszarze rolnictwa. Proszę, żeby tak właśnie rozumieli państwo moją wypowiedź. Niestety, muszę odnieść się do wszystkich pytań i wypowiedzi skierowanych do ministerstwa.</u>
          <u xml:id="u-6.14" who="#JadwigaBera">Wracam do projektu dolewania bioetanolu do paliw. Dyskutowaliśmy na ten temat z Ministerstwem Finansów. Zawarty został kompromis, który jest przedstawiony w stanowisku rządu z 3 listopada br. - zwiększamy zwrot akcyzy w podatku o 10 zł. Zamiast 170 zł za tonę będzie 180 zł za tonę. Przedsiębiorstwa sprzedające benzynę ołowiową w zasadzie korzystają ze zwrotu akcyzy w podatku tylko w ok. 76%. Ta zachęta ma służyć temu, żeby z tego rozwiązania korzystały wszystkie przedsiębiorstwa, nawet jeśli dotyczy to benzyny ołowiowej.</u>
          <u xml:id="u-6.15" who="#JadwigaBera">Docelowo chcemy wprowadzić ustawę, o której już mówiłam. Spowoduje to jednak pewne skutki budżetowe, którymi nie chcieliśmy obciążać budżetu na 1999 r. Żeby dokonać zmian w tym trudnym budżecie, trzeba wskazać skąd zabrać pieniądze. Będziemy pracować nad ustawą, która wprowadzi dolewkę bioetanolu do wszystkich paliw, żeby zagospodarować zboże gorszej jakości. Poprawi to m.in. sytuację naszych gorzelni. Zdajemy sobie sprawę, jak trudna jest dziś ich sytuacja.</u>
          <u xml:id="u-6.16" who="#JadwigaBera">Często nie dostrzega się drobnych sukcesów. Podam państwu przykład. Poprzednia koalicja uchwaliła ustawę o izbach rolniczych. Nie pomyślano jednak o zwolnieniu tych izb z podatku dochodowego. Przygotowaliśmy poprawkę i zwolniliśmy izby rolnicze z podatku, tak samo jak wszystkie samorządy rolnicze i związki, które są zwolnione z płacenia podatku dochodowego. Na tym drobnym przykładzie, chcę pokazać, że wszyscy popełniamy błędy. Wszyscy wspólnie powinniśmy pracować dla dobra rolników.</u>
          <u xml:id="u-6.17" who="#JadwigaBera">Przypomnę, że wprowadzono - co prawda tylko na jeden rok - system przeliczania dochodów m.in. dla studentów. W stanowisku rządu znalazło się stwierdzenie, że dzięki temu studenci ze wsi, którzy na ogół są biedniejsi, będą mogli korzystać z kredytów dla studentów. To rozwiązanie było kwestionowane. Przypomnę, że wprowadzenie przeliczania dochodów na 1 ha użytków rolnych a nie na 1 ha przeliczeniowy na pewno nie służyło studentom, którzy studiowali. Taki przelicznik był stosowany. Zostało to poprawione przez nasz rząd.</u>
          <u xml:id="u-6.18" who="#JadwigaBera">Kolejna sprawa dotyczy postępu biologicznego. W tej sprawie było wiele dyskusji. Zgadzam się, że im więcej będzie środków na ten cel, tym będzie lepiej. Zgadzam się z stwierdzeniem, że jest to wykładnik tego, jak dany kraj patrzy na rozwój rolnictwa. Sama mówiłam o tym, że widzimy, iż środków na ten cel jest za mało. Będziemy bardzo wdzięczni, jeśli posłowie nam pomogą zwiększyć środki na ten cel.</u>
          <u xml:id="u-6.19" who="#JadwigaBera">Mamy świadomość, że ten obszar trzeba prywatyzować. Trzeba przygotować strategię komercjalizacji, a następnie prywatyzacji tego sektora rolnictwa po to, żeby nasze nasiona były lepsze i konkurencyjne w stosunku do innych, dużo droższych nasion. Na pewno prywatyzacja może tu pomóc.</u>
          <u xml:id="u-6.20" who="#JadwigaBera">Chciałam państwu także powiedzieć o eksporcie mleka. Wstrzymanie eksportu mleka bardzo drogo kosztuje kraj i wpływa na kondycję spółdzielni mleczarskich. Zwrócę uwagę na to, że dochodowość w rolnictwie jest kreowana przez wiele lat. Jest to konsekwencja prowadzonej polityki. Już w 1997 r., w porównaniu do 1996 r., dochodowość w rolnictwie zmniejszyła się o 16%. Podejmując decyzje należy je wyważać, żeby nie wejść na równię pochyłą, z której bardzo trudno zejść.</u>
          <u xml:id="u-6.21" who="#JadwigaBera">Tyle uwag o charakterze ogólnym. Proszę mi wybaczyć, że było to odniesienie polityczne. Teraz będę mówiła tylko merytorycznie. Nie będzie już ani jednego słowa więcej o polityce.</u>
          <u xml:id="u-6.22" who="#JadwigaBera">Było bardzo dużo pytań. Poseł Marek Kaczyński słusznie zwrócił uwagę na to, że nie mówiłam o środkach na integrację z Unią Europejską. Sprawa ta została uzgodniona. W rezerwie celowej zapisano 161 mln zł dla wszystkich ministerstw na integrację z Unią Europejską. Nasze potrzeby oceniamy na ok. 70 mln zł. W tej kwocie mieszczą się m.in. koszty utrzymania dodatkowych dwóch osób akredytowanych przy Unii Europejskiej od 1 października br. Jest to pan doc. Wijaszka i dr Piskorz. Jest tam jeszcze pan Krawczyk, który od 3 lat zajmuje się sprawami rolnictwa przy Unii Europejskiej. W tej chwili mamy już 3 reprezentantów naszych interesów w misji w Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-6.23" who="#JadwigaBera">Kwota, którą wymieniłam, obejmuje koszty utrzymania naszych przedstawicieli. W chwili obecnej za ich utrzymanie płaci Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Przed chwilą otrzymałam informację od Ministerstwa Finansów, że dostaniemy te pieniądze z budżetu. Wśród naszych reprezentantów jest także przedstawiciel związków zawodowych pan Gumiński, który bierze udział w każdym screeningu i śledzi wszystkie sprawy dotyczące rolnictwa. Liczba przedstawicieli wzrosła w trosce o to, żeby jak najlepiej organizować screeningi i przygotowywać się do negocjacji. Środki będą przeznaczone także na przygotowanie programów PHARE. Oceniamy, że w przyszłym roku potrzeba będzie ok. 5,6 mln zł na programy PHARE z 1998 r., które będą realizowane w 1999 r.</u>
          <u xml:id="u-6.24" who="#JadwigaBera">Pytano o kwotę 556.022 tys. zł na oświatę rolną. Zwrócono uwagę, że ta kwota została powtórzona w budżecie Ministerstwa Edukacji Narodowej. Muszę powiedzieć, że dla mnie dokumentem, który mówi o kreowaniu środków jest projekt ustawy. W projekcie ustawy budżetowej te pieniądze zostały zapisane jako środki dla samorządów, gdyż szkoły rolnicze przeszły w gestię samorządu powiatowego. Może środki te zostały tak zapisane, jak państwo mówili. Jednak dla nas wykładnią jest projekt ustawy budżetowej.</u>
          <u xml:id="u-6.25" who="#JadwigaBera">Spotkaliśmy się z zarzutem, że ta kwota nie znalazła się w części 19 dotyczącej Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, za którą odpowiada minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej. Te szkoły nie będą już nam podlegały. Ta kwota została wymieniona w innym obszarze dotyczącym rolnictwa. Finansowanie edukacji w obszarze rolnictwa na pewno dotyczy rolnictwa. Środki te powinny być wykazane jako pieniądze na kreowanie postępu w rolnictwie. Inwestowanie w kapitał ludzki jest podstawową i bardzo ważną inwestycją.</u>
          <u xml:id="u-6.26" who="#JadwigaBera">Kilka pytań dotyczyło rybołówstwa. Przeprowadziliśmy analizę w związku z tym, że środowisko rybackie, w tym przedstawiciele zrzeszeń, związków i samorządu rybackiego, zwracało się do kierownictwa resortu z prośbą o przejęcie rybołówstwa dalekomorskiego i bałtyckiego przez Ministerstwo Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. Zbadaliśmy jak ta sprawa jest rozwiązana w krajach Unii Europejskiej. We wszystkich krajach Unii rybołówstwo jest w sektorze rolnym. Na pewno ten sektor wiąże się z gospodarką żywnościową. W związku z tym kierownictwo resortu w porozumieniu z kierownictwem Ministerstwa Transportu i Gospodarki Morskiej i całym środowiskiem rybackim podjęto decyzję o przejęciu sektora rybołówstwa. Powołano już zespół międzyresortowy, którego przewodniczącym został pan Ireneusz Wójcik.</u>
          <u xml:id="u-6.27" who="#JadwigaBera">W tym roku będziemy chcieli załatwić wszystkie sprawy legislacyjne związane z przejęciem rybołówstwa. Wszystko musi zostać uzgodnione. Zdajemy sobie sprawę z tego, że procedury będą trudne, jednak takie rozwiązanie jest oczekiwane przez środowisko rybackie. Chcemy stworzyć jak najlepszy system zarządzania rybołówstwem w Polsce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#GabrielJanowski">Tę troskę rozumiemy. Jeśli dobrze pamiętam, pytano o to, czy zapewnione zostały środki na tę zmianę i na przystosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JadwigaBera">Zaraz powiem o pieniądzach. Zatrzymałam się dłużej przy tym problemie, gdyż oczekujemy na pomoc ze strony posłów. Problem rybołówstwa jest bardzo trudny. Trzeba zrobić wszystko, żeby rybołówstwo zostało objęte wspólną polityką rybacką. Dyskusja na ten temat jest bardzo potrzebna. Sygnalizując ten problem, chciałam zwrócić na to uwagę Komisji.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#JadwigaBera">W chwili obecnej wszystkie pieniądze dla rybołówstwa są w Ministerstwie Transportu i Gospodarki Morskiej. Na dopłaty na skup i przetwórstwo wykorzystywana jest kwota 3,5 mln zł. Ta kwota funkcjonuje na podstawie przepisu rozporządzenia o kredytach rolniczych. W związku z tym środki zostały zapisane w budżecie rolnictwa, chociaż są one przeznaczone na rybołówstwo.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#JadwigaBera">Przed kilku dniami rozmawiałam z przedstawicielami środowisk rybackich, którzy podkreślali, że tych środków jest zbyt mało w stosunku do potrzeb. My nie mamy środków na ten cel, gdy rybołówstwo do nas nie należy. Powtarzam tylko sygnały, które do mnie dotarły.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#JadwigaBera">Mówili państwo o monitoringu granic i zagrożeniu występującym na rynku mięsa wieprzowego. Mówiłam już wcześniej, że monitoring granic jest utrudniony ze względu na brak komputeryzacji. Nasze służby weterynaryjne na podstawie świadectw, które są najbardziej miarodajne, czuwają nad nadzorem jakości żywności importu. Sporządzają nam systematycznie raporty o ilości wpływających do Polski artykułów rolnych, m.in. mięsa, które są pod nadzorem Departamentu Weterynarii i lekarzy weterynarii. Z otrzymanych w ten sposób danych wynika, że przekroczona została kwota dostępu na liście WTO - 39.069 ton. Jest to także kwota progowa wynikająca z rozporządzenia o cenach i kwotach progowych.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#JadwigaBera">Kiedy ta kwota została przekroczona, natychmiast minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej wystąpił do ministra gospodarki o wprowadzenie dodatkowych opłat celnych. W wyniku tych działań opłaty celne zostały zwiększone o 1/3.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#JadwigaBera">Pytano także, czy kwota 151 mln zł dotyczy pożyczki ASAL. Na sali jest przedstawiciel Ministerstwa Finansów. Prosiłabym bardzo, żeby odpowiedział na to pytanie, gdyż sprawa nie jest do końca jasna. W czerwcu br. w projekcie budżetu Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej zapisane było 380 mln zł. Mówiono wówczas, że jest to pierwsza transza pożyczki ASAL. Pożyczka miała wynosić 400 mln dolarów i miała być wypłacona w trzech transzach. Pierwsza transza miała wynosić 100 mln dolarów, a dwie następne po 150 mln dolarów.</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#JadwigaBera">Ma ten temat rozmawialiśmy nawet w Kazimierzu z przedstawicielem Banku Światowego dr. Wilczyńskim. Później okazało się, że sprawa wygląda inaczej. Do wykorzystania ma być 100 mln dolarów, z czego 40 mln dolarów w roku bieżącym. Po przeliczeniu daje to kwotę 151 mln zł. Na następny rok zostaje 60 mln dolarów. Odpowiem szczerze, że chciałabym usłyszeć od Ministerstwa Finansów, czy te środki mamy traktować jako pierwszą transzę kredytu ASAL? Czy są to inne środki kredytowe? Minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej został upoważniony w stanowisku rządu do tego, żeby ubiegać się o dodatkowy kredyt ASAL.</u>
          <u xml:id="u-8.7" who="#JadwigaBera">Była mowa o tym, że powinna nastąpić zmiana filozofii finansowania rolnictwa. Zgadzam się z tym stwierdzeniem. Mówiąc o interwencjonizmie i o Agencji Rynku Rolnego nawiążę do średniookresowej strategii rozwoju rolnictwa i obszarów wiejskich. Strategia może być dyskusyjna, ale tam właśnie została pokazana nowa filozofia finansowania - nowe spojrzenie na rolnictwo.</u>
          <u xml:id="u-8.8" who="#JadwigaBera">Poprzez prowadzenie rejestru wszystkich gospodarstw rolnych, co przewidziane jest w jednym z programów PHARE na 1998 r., prowadzona będzie ewidencja gospodarstw, dzięki czemu pieniądze będą mogły trafiać bezpośrednio do rolników. Będziemy chcieli wprowadzić coś na wzór płatności kompensacyjnych. Nie będzie to rozwiązanie identyczne, gdyż płatności kompensacyjne związane są z systemem interwencjonizmu w ramach Wspólnej Polityki Rolnej. Chcemy, żeby te skromne środki mogły zasilać bezpośrednio rolników. Tu właśnie widoczna jest zmiana filozofii finansowania m.in. rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-8.9" who="#JadwigaBera">Minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej przez cały czas podkreśla, że musimy tę filozofię zmieniać. Na kanwie rozmów z praktykami rolnikami, z...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#GabrielJanowski">Z kim będziecie rozmawiać, to wasza sprawa. Natomiast my oczekujemy na bardziej konkretne odpowiedzi. Słuchamy pani wypowiedzi przez 40 minut, a niewiele się dowiedzieliśmy. Narasta zniecierpliwienie, które obróci się przeciwko sprawie reprezentowanej przez nas wspólnie z ministerstwem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JadwigaBera">Zadano tak dużo pytań, że nie sposób na wszystkie po kolei odpowiedzieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#GabrielJanowski">Proszę o bardziej ścisłe i krótsze odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JadwigaBera">Poseł Zdzisław Pupa mówił o ochronie rynku rolnego. Uważamy, że rynek rolny należy chronić. Ustawa z 1995 r. mówi o możliwości wprowadzenia dodatkowych opłat celnych. Jest rozporządzenie ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej z czerwca br. o artykułach, na które można wprowadzać dodatkowe opłaty celne. Mamy także ustawę o progach i kwotach. Wszystkie przepisy muszą uwzględniać nasze porozumienia z WTO i porozumienia bilateralne. Tak w chwili obecnej funkcjonuje ochrona rynku rolnego.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#JadwigaBera">Przypomnę, że wprowadzone zostały dodatkowe opłaty celne na pszenicę, kwiaty cięte i wieprzowinę. W tej chwili odnotowujemy wzmożony import drobiu. Śledzimy sytuację na rynku mięsa drobiowego. Jeśli przekroczony zostanie próg importu, natychmiast trzeba będzie wprowadzić dodatkową opłatę celną. Wprowadzone zostały opłaty celne na koncentrat pomidorowy. Zwiększone zostały zdecydowanie opłaty celne przy imporcie cukru, dzięki czemu opanowana została trudna sytuacja, która wystąpiła na początku roku. Podwyższone zostały stawki celne na zboże.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#JadwigaBera">Zgadzam się, że takie działania należy prowadzić. Dodam, że negocjacje w tych sprawach są niezwykle trudne, gdyż musimy trzymać się zawartych porozumień. Generalnie mamy do czynienia z liberalizacją. Przyjęty został tok postępowania mówiący o liberalizacji w przepisach celnych. Na szczęście towary rolne są traktowane w sposób szczególny. Mamy podpisane porozumienia, dzięki którym w przypadku wystąpienia zagrożenia dla rynku możemy wprowadzać dodatkowe opłaty celne.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#JadwigaBera">Mówiłam państwu wczoraj, że w czerwcu przyjęte zostały założenia dotyczące tworzenia budżetu, zgodnie z którymi wydatki miały sięgać 75%. Takie były ustalenia Ministerstwa Finansów. Od czerwca sytuacja bardzo się poprawiła. Dostaliśmy 400 mln zł na Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Później dostaliśmy dodatkowo 200 mln zł na potrzeby rolnictwa. Sytuacja zdecydowanie się poprawiła. Po prostu chciałam państwu powiedzieć, jak na początku kreowany był budżet.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#JadwigaBera">Pytano także o sposób wykorzystania kwoty 151 mln zł. Ta kwota została zapisana do rozdysponowania przez Ministerstwo Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej pod nadzorem ministra. Ponieważ ta kwota pochodzi z kredytu Banku Światowego, stawia on swoje warunki. Na pewno prowadzone będą rozmowy w celu osiągnięcia kompromisu. Środki te zostały zapisane w rezerwie celowej na tworzenie nowych miejsc pracy w obszarze wiejskim i na infrastrukturę. Nie będziemy mogli tego zmienić, chyba że podejmą państwo w tej sprawie jakąś decyzję. Natomiast otwarty jest sposób wykorzystania tych środków w ramach celu określonego w projekcie.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#JadwigaBera">Nie mówiłam jeszcze o tym, że wiele trudności ma związek z powodzią, która w 1997 r. dotknęła 700 gmin, 500 tys. km2 użytków rolnych, 29 województw. Straty spowodowane powodzią w obszarze rolnictwa zostały oszacowane przez GUS na ok. 2,7 mld zł. Musimy pamiętać o tym, że w budżecie zapisana została kwota 1,9 mld zł, która przeznaczona jest na likwidowanie skutków powodzi. Ta kwota obciąża budżet. Z tych środków skorzystają rolnicy najbardziej dotknięci przez powódź. Trzeba pamiętać, że przez tę klęskę mamy mniejsze możliwości wykorzystania pieniędzy.</u>
          <u xml:id="u-12.6" who="#JadwigaBera">Mówiono o tym, że projektu budżetu nie należy porównywać do budżetu na 1998 r. ze względu na to, że już w 1998 r. budżet dla rolnictwa był mniejszy od potrzeb, co wielokrotnie podkreślaliśmy. Jednak istnieje taka reguła, że zawsze projekt budżetu porównujemy do budżetu z roku ubiegłego. Tak jest od lat. Mamy analizy dotyczące kształtowania budżetu w latach 1989–1999. Jeśli będą państwo zainteresowani, będziemy mogli przekazać państwu te analizy.</u>
          <u xml:id="u-12.7" who="#JadwigaBera">Pytano o możliwość wykorzystania przez Polskę środków przedakcesyjnych. Przypomnę, że w 1999 r. będziemy realizowali programy PHARE z 1998 r. Zostały przyjęte trzy takie programy. Pierwszy dotyczy rejestru gospodarstw, a dwa następne weterynarii - rejestracji i identyfikacji zwierząt oraz szkolenia służb weterynaryjnych. Będziemy także musieli partycypować z naszych środków w części kosztów realizacji programów PHARE, które będą realizowane w 2000 r. Szacujemy, że te koszty sięgną 5,6 mln zł. Środki na ten cel zostały zapisane w rezerwie celowej. Rozumiem, że środki na ten cel trafią do rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-12.8" who="#JadwigaBera">Zgodnie z zapowiedzią w Agendzie 2000 od 2000 r. do wszystkich 10 krajów ubiegających się o członkostwo w Unii Europejskiej mają trafić środki PHARE oraz środki z programów strukturalnych. Na pewno wtedy środków będzie dużo więcej. W związku z tym nasz udział w kosztach także będzie znacznie większy. Będziemy musieli o tym intensywnie myśleć przy konstruowaniu następnych budżetów.</u>
          <u xml:id="u-12.9" who="#JadwigaBera">Niektóre pytania dotyczyły polityki pieniężnej Narodowego Banku Polskiego. Nie czuję się upoważniona do odpowiedzi na te pytania. Pytano także o zmniejszenie ze 100 mln zł do 75 mln zł środków na wapnowanie. Jest to konsekwencja wskaźników budżetowych, o których już mówiłam. Rzeczywiście jest to kwota zmniejszona. Minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej podjął już decyzję o tym, że te pieniądze będą trafiały bezpośrednio do rolników. Ponieważ nie będzie pośredników środki zostaną lepiej wykorzystane. Już w tym roku środki na ten cel zostały eksperymentalnie przekazane do rozdysponowania m.in. przez 7 izb rolniczych w województwach: bydgoskim, gdańskim, elbląskim, konińskim, nowosądeckim, rzeszowskim.</u>
          <u xml:id="u-12.10" who="#JadwigaBera">Uważamy, że eksperyment się udał. Planujemy, że w przyszłym roku środki na ten cel będą rozdysponowywane przez izby rolnicze. Tak jak co roku minister wyda rozporządzenie w tej sprawie, w którym zostaną podane szczegóły dotyczące dopłat do nawozów wapnowych. Projekt rozporządzenia zostanie przedstawiony do dyskusji i akceptacji samorządów rolniczych i związków.</u>
          <u xml:id="u-12.11" who="#JadwigaBera">Mówiono także o zabezpieczeniu środków dla nowo tworzonej inspekcji weterynaryjnej. W zasadzie funkcjonuje ona jako Państwowa Inspekcja Weterynaryjna, która zgodnie z ustawą zostanie wyodrębniona z Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. Ta inspekcja będzie działała samodzielnie, pod nadzorem ministerstwa. Zawsze tworzenie nowej instytucji wiąże się z kosztami.</u>
          <u xml:id="u-12.12" who="#JadwigaBera">Mówiłam już państwu o tym, jak wielką rolę będzie pełnić inspekcja weterynaryjna w ramach nadzoru nad systemem jakości zdrowotnej, w kontekście integracji z NATO. W tym obszarze potrzebne są pieniądze na tworzenie nowej jednostki. W budżecie przeznaczono na ten cel bardzo skromne środki.</u>
          <u xml:id="u-12.13" who="#JadwigaBera">Zwracano uwagę na to, że projekt ustawy budżetowej, powinien być konsultowany ze związkami i izbami rolniczymi. Mogę państwu powiedzieć, że przy ministerstwie funkcjonuje siedem zespołów ministerialno-związkowych. Zespół zajmujący się finansowaniem rolnictwa otrzymywał na bieżąco informacje o założeniach projektu budżetu. Niedawno odbyło się spotkanie z przewodniczącymi związków zawodowych, na którym przekazano informacje o projekcie budżetu. Taką informację otrzymali także posłowie.</u>
          <u xml:id="u-12.14" who="#JadwigaBera">Osobiście poinformowałam wszystkich przewodniczących o projekcie ustawy budżetowej. Nie można było wcześniej konsultować projektu. Jednak przez cały czas przekazywaliśmy dane. Szczegóły mogliśmy przekazać dopiero wtedy, gdy projekt ustawy budżetowej w zakresie finansowania rolnictwa został zamknięty.</u>
          <u xml:id="u-12.15" who="#JadwigaBera">Otrzymywaliśmy wiele pism od związków i samorządów rolniczych, w których z troską pisano o problemach dotyczących budżetu dla rolnictwa na 1999 r. Odpisując na te pisma informowaliśmy o postępach dotyczących kreowania projektu ustawy budżetowej na 1999 r.</u>
          <u xml:id="u-12.16" who="#JadwigaBera">Niektórzy z państwa mówili o interesie narodowym w kontekście naszego wejścia do Unii Europejskiej. Mogę odpowiedzieć w ten sposób, że AWS idąc do wyborów wyraźnie powiedziała społeczeństwu, że będzie realizować politykę, która wprowadzi nas do Unii Europejskiej na zasadach równoprawnego członkostwa. Społeczeństwo dało na to akceptację w wyborach.</u>
          <u xml:id="u-12.17" who="#JadwigaBera">W chwili obecnej do Unii Europejskiej pretenduje 11 państw. Czy te państwa nie myślą w kategoriach interesu narodowego? Zwrócę uwagę na to, że nie ma takiego państwa, które chciałoby wyjść z Unii Europejskiej. Jest jasne, że musimy wynegocjować wejście do Unii na najlepszych zasadach, żeby rolnictwo mogło na tym jak najwięcej skorzystać. Tu jest nasz interes narodowy.</u>
          <u xml:id="u-12.18" who="#JadwigaBera">Była mowa o potrzebie inwestowania w przejścia graniczne, szczególnie w kontekście dostosowania przepisów prawnych w obszarze weterynarii. W dniu wczorajszym otrzymałam informację, że przedstawiciele Unii Europejskiej dokonali dwóch kontroli naszych przejść granicznych pod kątem weterynaryjnym. Nasze przejście graniczne w Kukurykach jest podawane jako przykład przejścia na miarę potrzeb i wymagań Unii Europejskiej. Ten przykład był podawany w Brukseli.</u>
          <u xml:id="u-12.19" who="#JadwigaBera">Na pewno mamy świadomość, że w pozostałe przejścia trzeba jeszcze inwestować. Nie chcę, żeby ktoś pomyślał, że robimy to w interesie Unii Europejskiej. Tworzenie dobrych przejść granicznych leży w naszym interesie, żeby chronić nasz rynek i kontrolować towary pod kątem jakości zdrowotnej i monitorować napływ artykułów rolnych.</u>
          <u xml:id="u-12.20" who="#JadwigaBera">Poseł Romuald Ajchler praktycznie podsumował wszystkie wypowiedzi. Mówił m.in. o składkach ZUS pracowników najemnych w spółdzielniach produkcyjnych. Składka wy-nosiła 45%, a 38% dofinansowywał budżet. W 1999 r. taka możliwość została zredukowana. Prosiłabym przedstawiciela Ministerstwa Finansów, żeby odpowiedział na to pytanie. Rozumiem, że takie rozwiązanie zostało przyjęte w ramach reformy systemu ubezpieczeń społecznych. Jest jasne, że zmiana dotyczy także obszaru rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-12.21" who="#JadwigaBera">Bardzo często podnoszona była kwestia podatku od środków transportu. Ten podatek obowiązuje na podstawie ustawy z 1991 r. W 1999 r. opłaty z tytułu tego podatku wzrosną od samochodów ciężarowych o ładowności 2–12 ton, od samochodów ciężarowych powyżej 12 ton, od ciągników siodłowych i balastowych, od przyczep i naczep o ładowności powyżej 5 ton itd. Przez cały czas jest to kwestia sporna, która dotyczy obszaru rolnictwa, gdyż rolnicy korzystają z tych środków transportu. Sądzę, że ta sprawa możliwa jest do rozwiązania poprzez wnioski poselskie.</u>
          <u xml:id="u-12.22" who="#JadwigaBera">Była zapowiedź protestów rolniczych. Takie protesty są bardzo bolesne. Trzeba wykorzystać wszystkie możliwości dyskusji i porozumienia, a z protestu korzystać jako z rozwiązania ostatecznego. Przepraszam państwa, jeśli zbyt długo mówiłam, ale pytania dotyczyły wielu problemów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#GabrielJanowski">Dziękuję pani minister za determinację w przedstawianiu nam punktu widzenia resortu na trudne i złożone sprawy, które są przedmiotem dzisiejszej dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#GabrielJanowski">Poproszę teraz przedstawiciela Ministerstwa Finansów, żeby odpowiedział na skierowane do niego pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JerzyIndra">Pytano dlaczego w projekcie budżetu na 1999 r. nie uwzględniono dopłat do składek ZUS dla pracowników najemnych zatrudnionych w rolnictwie? Wynika to ze zmiany filozofii ubezpieczeń społecznych. Ustawa z 13 października 1998 r. uchyliła dotychczasowe przepisy, które przewidywały możliwość udzielenia ulgi w składkach ZUS - obniżenia tych składek m.in. dla pracowników zatrudnionych w rolnictwie.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#JerzyIndra">Obecnie obowiązująca ustawa takich możliwości nie przewiduje. Pragnę zauważyć, że reforma ubezpieczeń w zasadzie zmienia całą filozofię naliczania składek, gdyż składki pokrywa pracodawca i pracobiorca. Sprawa była dość skomplikowana. Z tego powodu w ustawie nie zawarto takich przepisów. Brak jest podstaw prawnych do stosowania tej dodatkowej ulgi w składach ZUS dla pracowników najemnych zatrudnionych w rolnictwie. Dotychczas obowiązująca składka wynosi 38%, czyli jest o 7% niższa niż stawka obowiązująca w gospodarce narodowej.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#JerzyIndra">Drugie pytanie dotyczyło pożyczki w wysokości 100 mln dolarów. Ta sprawa jest tematem bardzo ożywionej dyskusji. Trwają bardzo ożywione dyskusje z Bankiem Światowym na temat dodatkowej pożyczki w wysokości 5 mln dolarów na aktywizację obszarów wiejskich i mikroprzedsiębiorstwa. Nie wykluczamy, że ta pożyczka zostanie uruchomiona w I połowie przyszłego roku.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#JerzyIndra">Drugi problem dotyczy pożyczki w wysokości 100 mln dolarów. Na pewno negocjacje z Bankiem Światowym muszą trochę potrwać. Uruchomienie tych środków nie będzie możliwe w ciągu kilku miesięcy. Przewidujemy, że będzie to możliwe w II półroczu przyszłego roku. Założono, że w przyszłym roku będzie wykorzystana równowartość 40 mln dolarów. Ta kwota została zapisana w pozycji 36 rezerw nierozdzielonych. Jest to 151 mln zł. Z treści tej pozycji wynika, że środki będą przeznaczone na aktywizację rejonów wiejskich oraz na rozwój infrastruktury. Te cele były dotychczas finansowane ze środków Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. W przyszłym roku będą one finansowane z pożyczki, która zostanie Polsce przyznana.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#JerzyIndra">Chcę zwrócić państwa uwagę na jeszcze jeden aspekt. W budżecie państwa nie da się ściśle i jednoznacznie określić dochodów i wydatków. Dochody z pewnych źródeł są ściśle określone, m.in. z pożyczek zagranicznych. Natomiast wydatki są określone w rezerwie. Istnieje podstawa roszczeniowa do uruchomienia tych wydatków.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#JerzyIndra">Pytano o mechanizm ustalania 70% wydatków bieżących. Dlaczego tak ustalono? Pani minister już tę sprawę wyjaśniała. Chciałbym dodać, że wicepremier Leszek Balcerowicz, który uczestniczył w posiedzeniu Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi na temat założeń budżetu na 1999 r., wyjaśniał te sprawy. Wyjaśniał państwu dlaczego takie są makroproporcje.</u>
          <u xml:id="u-14.6" who="#JerzyIndra">Zwrócę uwagę na to, że założenia dotyczące produktu krajowego brutto na przyszły rok zostały zmniejszone w stosunku do pierwotnych założeń. Ma to określony wpływ na wysokość dochodów budżetowych. Niektóre wydatki mają charakter wydatków sztywnych, np. wydatki na wynagrodzenia, na ubezpieczenia, na obsługę długu krajowego i zagranicznego. Środki na ten cel muszą być zabezpieczone w budżecie.</u>
          <u xml:id="u-14.7" who="#JerzyIndra">Dochody pomniejszone o wydatki sztywne stanowiły 70% wydatków roku bieżącego. Taka jest filozofia ustalania tej kwoty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#GabrielJanowski">Prosiłbym, żeby jednoznacznie pan odpowiedział czy otrzymanie 151 mln zł, które zostały zapisane w projekcie, jest pewne? Czy jest jakiś dokument potwierdzający, że Bank Światowy udzieli nam tej pożyczki w przyszłym roku, dzięki czemu ta kwota będzie mogła być rozdysponowana, zgodnie z przeznaczeniem? Rozumiem, że intencją rządu jest, żeby ta kwota była rozdysponowana przez Ministerstwo Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej za pośrednictwem Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Proszę pana o udzielenie jednoznacznej odpowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#GabrielJanowski">Kwota, o której mówimy, jest znaczna. Nie może być w tej sprawie niepewności, gdyż jej brak znacznie zmieniłby budżet.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JerzyIndra">Na pewno pamiętają państwo, że negocjacje z Bankiem Światowym w sprawach pożyczek związanych z klęską powodzi, trwały przez kilka miesięcy. Wtedy Bank Światowy udzielił nam pożyczek. Rząd ma wolę, żeby taką pożyczkę zaciągnąć. Sądzę, że nie będzie żadnych przeszkód, żeby Polska mogła uzyskać taki kredyt.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#GabrielJanowski">Z tej odpowiedzi można wyciągnąć wniosek, że te pieniądze są pisane palcem na wodzie. Tej kwoty nie można jednoznacznie traktować jako kwoty pozostającej w zasięgu budżetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#JerzyIndra">Proszę, żeby przyjrzał się pan konstrukcji budżetu. Mówiłem już o tym, że dochody są określone w pierwszej części, a w drugiej wydatki. Wydatki podzielone są na poszczególne części. Mamy część - tak zwane wydatki nierozdzielone w rezerwach ogólnych. W tych rezerwach kwota pożyczki została przewidziana. Ta kwota znalazła się w ogólnych wydatkach budżetowych na 1999 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#GabrielJanowski">Z tego wynika, że środki nie są do końca zabezpieczone. Proszę, żeby jasno powiedział pan, czy te środki otrzymamy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#JerzyIndra">W ten sposób można powiedzieć o każdej z ponad 50 pozycji w rezerwach. Można stwierdzić, że nie mają one żadnego zabezpieczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#GabrielJanowski">Proszę o zabranie głosu przedstawicieli Agencji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#StanisławStec">Chciałbym zadać pytanie. Kwoty pożyczek zostały ujęte w dochodach. Jest to logiczne. Otrzymujemy pożyczkę, którą będziemy spłacać przez 15 lat. Kwota pożyczki powinna znaleźć się w dochodach budżetowych.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#StanisławStec">Prosiłbym, żeby pan dyrektor wskazał, w której pozycji dochodów budżetowych została zapisana ta pożyczka. Szukałem tego przez 3 dni i nie mogłem znaleźć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JerzyIndra">Dopóki te środki do nas nie wpłyną, po prostu nie ma ich w dochodach budżetowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#StanisławStec">Jest to pewien problem. Środki są uwzględnione w wydatkach, a nie ma ich w dochodach. Kiedy te środki wpłyną, trzeba będzie zrobić korektę budżetu. Kiedyś zapisywaliśmy upoważnienie do takiej korekty.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#StanisławStec">Na pewno pamięta pan, że kiedy otrzymaliśmy pożyczkę ASAL, w ustawie budżetowej zawarte było upoważnienie do korekty budżetu zwiększającej wpływy i wydatki. Ponieważ ta kwota jest w wydatkach a nie ma jej w dochodach, uważam, że jest to czysta rezerwa budżetowa. Cieszę się, że tę rezerwę odkryłem, gdyż te środki będą wykorzystane na sfinansowanie wydatków na rolnictwo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#JerzyIndra">Powiem panu, gdzie jest wpisana ta kwota w dochodach, jednak nie w tej chwili.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#GabrielJanowski">Proszę przedstawiciela Agencji Resterukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa o udzielenie odpowiedzi na pytania zadane w dniu wczorajszym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#MirosławMielniczuk">Proszono mnie o przedstawienie realnego zapotrzebowania na środki związane z działalnością Agencji. W materiałach, które otrzymali państwo od Agencji przedstawione zostały kwoty wyliczone przy obecnie obowiązującej stopy redyskontowej weksli, a więc przy stopie 20%. Z zapowiedzi Rady Polityki Pieniężnej wynika, że stopa ta ulegnie obniżeniu, co na pewno będzie miało wpływ na sytuację finansową Agencji, a także na możliwości jej działania, a więc na możliwość dopłat.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#MirosławMielniczuk">Wykonaliśmy symulację, w której założono, że stopa redyskontowa weksli w wysokości 20% utrzyma się przez I półrocze 1999 r., w III kwartale spadnie do 18%, a w IV kwartale do 16%. W związku z tym dane przedstawione w naszym materiale ulegną zmianie. Podaliśmy, że rozchody Agencji wyniosą 1.496.490 tys. zł. Rozchody zmniejszą się o 111 mln zł. Należy zaznaczyć, że przy stopie redyskonta weksli 18% lub 16% będziemy zmuszeni podnieść wielokrotność stopy przy rozliczeniach z bankami do 1,25. Według naszych szacunków związane z tym oszczędności wyniosą ok. 100 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#MirosławMielniczuk">Założyliśmy deficyt 41 mln zł. Oszczędności, o których mówiłem, pozwolą nam na wykreowanie akcji kredytowej w kredytach inwestycyjnych na takim samym poziomie jak w roku bieżącym.</u>
          <u xml:id="u-27.3" who="#MirosławMielniczuk">Są jeszcze zadania zlecone z Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, czyli dopłaty do kredytów na cele rolnicze. W materiale dane zostały także przeliczone przy stopie redyskonta weksli w wysokości 20%. Przyjęliśmy, że w przyszłym roku stopa oprocentowania zostanie średnio zmniejszona do 18%. Dane zostały przeliczone, gdyż od wczoraj zmieniliśmy wielokrotność stopy redyskonta weksli przy rozliczeniach z bankami w przypadku kredytów na cele rolnicze. Podnieśliśmy tę wielokrotność z 1,10–1,11 - co było uzależnione od banku - do 1,15.</u>
          <u xml:id="u-27.4" who="#MirosławMielniczuk">Po dokonaniu przeliczeń sytuacja kształtuje się następująco. Na nową akcję kredytową mielibyśmy 145,5 mln zł. Przy stopie redyskonta w wysokości 20% byłoby to 115 mln zł. Agencja miałaby do dyspozycji 145,5 mln zł po zrealizowaniu zobowiązań z 1998 r.</u>
          <u xml:id="u-27.5" who="#MirosławMielniczuk">Chcę państwu powiedzieć, że w roku bieżącym kredyty na cele obrotowe, tzw. kredyty nawozowe w wysokości równowartości 6 kwintali zboża na 1 ha przy kredytowaniu 7,8 mln ha zamknęły się kwotą 124 mln zł. Takie były realne możliwości Agencji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#GabrielJanowski">Proszę o odpowiedź przedstawiciela Agencji Rynku Rolnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#JanLisowski">Wczoraj zadano pytania dotyczące mięsa wieprzowego i założeń wydatków w naszych planach finansowych. Przyjęliśmy, że wykup 50 tys. półtusz wieprzowych będzie zadaniem minimum. Nie określiliśmy, że w ten sposób zostaną wyczerpane potrzeby wynikające z sytuacji rynkowej.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#JanLisowski">Przewidywania zostały określone w połowie br. Wynikały z obserwacji przebiegu cyklu, a nie z ujawnianych trudności w ulokowaniu wieprzowiny na rynku rosyjskim. Wszystko wskazywało na to, że w I połowie przyszłego roku na rynku mięsa wieprzowego ujawni się nadwyżka w wysokości ok. 100–130 tys. ton. Taka nadwyżka podaży wynika z obserwacji cyklu. Czy ta nadwyżka będzie dla nas bolesna, czy nie, będzie zależało od możliwości eksportu na Wschód, gdzie jest nasz główny odbiorca.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#JanLisowski">Drugie pytanie dotyczyło kredytów, które Agencja ma do spłacenia. Pytano, czy kredyt jest najlepszą metodą finansowania działalności interwencyjnej? Chcę poinformować, że w chwili obecnej Agencja ma do spłacenia trzy kredyty bankowe. W PBK i BGŻ zaciągnęliśmy kredyt w wysokości 400 mln zł na wykup zbóż z magazynów autoryzowanych. Koszt obsługi tego kredytu wynosi 90 mln zł. Kredyt został udzielony na warunkach komercyjnych.</u>
          <u xml:id="u-29.3" who="#JanLisowski">Zaciągnęliśmy także kredyt w wysokości 160 mln zł na pokrycie deficytu w programie działań interwencyjnych. Ten kredyt został zaciągnięty w dwóch bankach - w Banku Depozytowo-Kredytowym SA z Grupy PeKaO SA i w Wielkopolskim Banku Kredytowym. Odsetki od tego kredytu wynoszą 34,6 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-29.4" who="#JanLisowski">Zaciągamy także kredyt w wysokości 25 mln zł na dopłaty do eksportu półtusz wieprzowych. Odsetki oceniamy na 2,2 mln zł. Łączny kredyt, który Agencja ma spłacić wynosi 585 mln zł. Do tego należy doliczyć odsetki w wysokości 126,8 mln zł. Wszystkie banki udzielające Agencji kredytu zostały wybrane w drodze przetargu. Zgodę na zaciągnięcie kredytów wyraził minister finansów, gdyż taka procedura nas obowiązuje.</u>
          <u xml:id="u-29.5" who="#JanLisowski">Przejdę do pytania o to, czy jest to dobra metoda finansowania Agencji. Uważam, że tak nie jest. Kredyt komercyjny powinien być zaciągany na działalność komercyjną. Stopa procentowa jest w gospodarce pewnego rodzaju wyznacznikiem progu efektywności gospodarowania. Agencja nie prowadzi działalności komercyjnej. W tej sytuacji kredyt komercyjny na pewno nie jest najlepszą metodą finansowania naszych działań. Zaciągnięcie kredytów wynikało z potrzeby pokrycia zobowiązań, które były wynikiem wcześniej podjętych decyzji.</u>
          <u xml:id="u-29.6" who="#JanLisowski">Na wczorajszym posiedzeniu Komisji poseł Stanisław Stec zgłosił propozycje, do których chciałbym się ustosunkować. Nie wiem, czy mogę to zrobić w tym momencie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#GabrielJanowski">Za chwilę zapoznamy posłów z projektem naszego stanowiska w sprawie budżetu. Odbędziemy w tej sprawie krótką dyskusję. W odpowiednim momencie poproszę pana do zabrania głosu.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#GabrielJanowski">Mamy jeszcze godzinę do zakończenia obrad. W tym czasie powinniśmy przyjąć opinię. Chciałbym, żebyśmy przyjęli ją w dniu dzisiejszym. Proponuję, żebyśmy przyjęli następujący tok postępowania. Za chwilę umożliwię państwu zadanie pytań uzupełniających i i przedstawienie wyjaśnień. Następnie przejdziemy do rozpatrzenia projektu opinii Komisji i dyskusji w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#WojciechZarzycki">Korzystając z obecności pana ministra, chciałbym zadać ważne pytania. Zapowiedział pan gotowość do członkostwa Polski w Unii Europejskiej na 2002 r. Jakimi środkami będzie dysponować polskie rolnictwo w 1999 r. na niezbędne działania dostosowawcze, np. na przeprowadzenie rejestracji gospodarstw i zwierząt? Niewykonanie tych zobowiązań grozi nam np. tym, że nie będziemy mogli eksportować wołowiny.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#WojciechZarzycki">Na posiedzeniu, na którym omawialiśmy założenia budżetu, powiedział pan, że jest to bardzo zły budżet dla rolnictwa. Zapowiedział pan, że jeśli rząd przyjmie taki budżet, złoży pan dymisję. Kiedy zamierza pan złożyć dymisję? Jest to przecież najgorszy budżet dla rolnictwa od 9 lat.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#WojciechZarzycki">Czy restrukturyzacja polskiego rolnictwa i jego dostosowanie do wymogów Unii ma się odbyć pod presją przymusu ekonomicznego, bez pieniędzy wspomagających z budżetu państwa i z funduszy Unii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#GabrielJanowski">Nie chciałbym, żebyśmy ponownie rozpoczynali dyskusję. Wczoraj mieliśmy do tego sposobność. W dniu wczorajszym byli współpracownicy pana ministra, którym można było zadawać pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#WojciechZarzycki">Czy rząd widzi możliwość przywrócenia podatku granicznego w wysokości 2%, m.in. od artykułów żywnościowych sprowadzanych z zagranicy? Taki podatek ograniczyłby napływ artykułów importowanych i dałby pieniądze na zaspokojenie niezbędnych potrzeb polskiego rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#WojciechZarzycki">Czy pan minister wyraża zgodę na zaciąganie kredytów przez Agencję? Agencja nie stabilizuje rynku, gdyż nie ma na to pieniędzy. Z tytułu zaciąganych kredytów Agencja zostaje dodatkowo obarczona spłatą odsetek. Czy w taki sposób Agencja ma działać?</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#WojciechZarzycki">W dniu wczorajszym sygnalizowałem, że zgłoszę poprawki do projektu budżetu państwa dla rolnictwa. Kiedy będę mógł zgłosić te poprawki? Wcześniej nie miałem takiej możliwości, a mamy już projekt opinii, która nie uwzględnia moich wcześniejszych uwag. Przypomnę, że mówiłem o zwrocie akcyzy od paliwa rolniczego, kupowanego przez rolników. Zwracam uwagę, że w przyszłym roku akcyza wzrośnie o 25%. Czy pan minister zgadza się z rozstrzygnięciem parlamentu, który głosami koalicji odrzucił ustawę o zwrocie akcyzy za paliwo rolnicze?</u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#WojciechZarzycki">Zapowiadam, że zgłoszę w tej sprawie poprawkę. Źródłem pokrycia dodatkowych wydatków będą przychody z podatku akcyzowego od paliwa rolniczego.</u>
          <u xml:id="u-33.4" who="#WojciechZarzycki">Bardzo ważny jest problem dotyczący izb rolniczych. W związku z reformą administracyjną kraju ma być 16 izb rolniczych. Budżet izb rolniczych został zmniejszony o 10 mln zł. Będę postulował, żeby izby miały taki poziom finansowania, jak w roku bieżącym. Musimy pamiętać o tym, że przed izbami rolniczymi stoi wielkie zadanie. Pan minister złożył w tej sprawie deklarację, w związku z czym muszą się znaleźć pieniądze na dobrą działalność izb rolniczych, dającą rękojmię, że polskie rolnictwo będzie dostosowane prawnie i organizacyjnie do członkostwa w Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-33.5" who="#WojciechZarzycki">Mam nadzieję, że pan minister poprze takie działania i będzie żądał ich realizacji. Do tej pory nie słyszałem, żeby pan minister zgłaszał zdanie odrębne na posiedzeniach Rady Ministrów, co wcześniej pan zapowiadał.</u>
          <u xml:id="u-33.6" who="#WojciechZarzycki">Chciałbym, żeby pan minister powiedział, jakie środki zostały przeznaczone na dostosowanie polskiego rolnictwa oraz jakie widzi pan możliwości znalezienia środków niezbędnych dla polskiego rolnictwa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#GabrielJanowski">Każdy poseł ma prawo do zgłaszania poprawek w trakcie II czytania projektu ustawy. Na pewno pan poseł będzie mógł to zrobić.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#GabrielJanowski">Apelowałem do państwa, żebyśmy bardzo rozważnie przygotowali opinię Komisji, aby mogła znaleźć uznanie Komisji Finansów Publicznych. Propozycje zawarte w naszej opinii powinny także znaleźć uznanie posłów w trakcie dyskusji plenarnej. Jeśli zgłosimy dużą liczbę poprawek na wielką kwotę obawiam się, że nawet słuszne poprawki zostaną odrzucone, gdyż będą traktowane jako nadmierne żądania. Komisja obraduje po to, żeby przyjąć najlepsze rozwiązania. Zbyt dużo żądań może przynieść skutek odwrotny od zamierzonego. Wiem z praktyki, że wielka liczba poprawek zazwyczaj prowadzi do odrzucenia wszystkich.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#GabrielJanowski">Mam jeszcze zgłoszenia. Proszę o zwięzłe wypowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#StanisławStec">Muszę ustosunkować się do politycznej części wypowiedzi pani minister. Była to znakomita wy-powiedź, która powinna być wygłoszona na wiecu przedwyborczym albo w czasie dyskusji na temat polityki rolnej. Pani minister powiedziała, że przez 4 lata nic nie zrobiliśmy wraz z posłem Wojciechem Zarzyckim. Podam tylko jeden przykład. Powstała Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, która znakomicie funkcjonowała. Dane przedstawione w sprawozdaniu mówią same za siebie.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#StanisławStec">W 1997 r. dochodowość spadła w stosunku do 1996 r. Jest to fakt, który pani potwierdziła. Przecież w 1997 r. była powódź. Straty rolnictwa zostały oszacowane na 2,7 mld zł. Ponadto wymarzły oziminy, co spowodowało dodatkowe straty. Natomiast - bez strat obiektywnych - dochodowość rolników w 1998 r., z powodów cen na zboże i na żywiec, spadnie o ponad 20%.</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#StanisławStec">Żeby przedstawić ocenę budżetu zacytuję tylko jedno zdanie z pisma Krajowej Rady Izb Rolniczych, podpisanego przez pana prezesa Waligórę, skierowanego do wszystkich posłów i senatorów III kadencji. Cytuję: „Beznadzieja, niepewność i brak perspektywy skłania wielu rolników do sformułowania tezy o zaplanowanym i konsekwentnie realizowanym niszczeniu polskiej wsi - projekt budżetu rolniczego jest dla wielu potwierdzeniem tej tezy”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#GabrielJanowski">Przepraszam, że jako przewodniczący będę stronniczy. Z przykrością muszę powiedzieć, że zasługa poprzedniej koalicji polegała przede wszystkim na tym, iż środki, które zostały wynegocjowane, gdy byłem ministrem, w wysokości 250 mln zł, gdyż 50 mln zł od razu zabrał minister finansów na długi, były wydawane na rolnictwo. W tej sprawie nie mam zastrzeżeń.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#GabrielJanowski">Pomysł utworzenia Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa i projekt ustawy powstały także, kiedy byłem ministrem. Wasza koalicja nadała tej sprawie bieg. Było chyba oczywiste, że nie należy blokować tak pożytecznej instytucji.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#GabrielJanowski">Nie chciałbym podważać niczyich zasług i eksponować swoich. Chciałbym po prostu oddać sprawiedliwość wszystkim, którzy w tych działaniach uczestniczyli. Podobna sytuacja dotyczyła ustawy o opłatach wyrównawczych, która została przygotowana, gdy byłem ministrem. Ta sprawa zajęła mi 9 miesięcy. Panom także zajęło 9 miesięcy przyjęcie tej ustawy przez parlament.</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#GabrielJanowski">Mogę powiedzieć, że kiedy byłem ministrem maksymalnie wykorzystaliśmy posiadany czas, żeby załatwić sprawy organizacyjne i prawne. Państwo przejęli majątek wraz z dobrodziejstwem inwentarza i wdrażali te pomysły z różnymi skutkami. Muszę jednak wyrazić ubolewanie, że ustawą przyjętą w sierpniu 1997 r. zlikwidowane zostało stałe zasilanie Agencji ze środków pochodzących z oprocentowania rezerw obowiązkowych. To rozwiązanie mści się na nas w ten sposób, że Agencja nie ma środków w dostatecznej ilości. Mówię to w celu zrównoważenia różnych zasług. Przepraszam, jeśli byłem stronniczy. Po prostu chciałem dać świadectwo prawdzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#RyszardMatusiak">Nie uzyskałem odpowiedzi na podstawowe pytanie o środki przeznaczone na przetwórstwo rybne i gospodarkę morską, które mają być przejęte przez Ministerstwo Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. Od razu zapytam, czy Ministerstwo Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej w ogóle przejmie rybołówstwo? Może okazać się, że jedno ministerstwo zrzeknie się rybołówstwa, a drugie go nie przejmie. Nie będzie wiadomo, kto zarządza tym sektorem. Jest to najgorsze, co mogłoby spotkać tę trudną dziedzinę gospodarki.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#RyszardMatusiak">Zadałem pytanie, które dotyczyło zabezpieczeń granicznych, w tym pieniędzy na badania i całą infrastrukturę. Na to pytanie także nie uzyskałem odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#LeszekDziamski">Dziękuję pani minister za wypowiedź. Chciałbym jednak prosić o uzupełnienie przedstawionych przez panią odpowiedzi pana dra Komorowskiego, który bierze udział w posiedzeniu i może przedstawić dokładne wyjaśnienia.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#LeszekDziamski">Zauważyłem, że w projekcie opinii nie zostały poruszone sprawy, o których wcześniej mówiłem. Moje propozycje przygotowałem na piśmie. Chciałbym dołączyć je do opinii i prosić Komisję o ich przyjęcie. Przypomnę, że chodzi mi o finansowanie inspekcji weterynaryjnej. Jeśli ten problem nie zostanie zawarty w naszej opinii, a Komisja Finansów Publicznych nie zaakceptuje poprawki w budżecie, będziemy musieli zgłosić odpowiedni wniosek indywidualnie w trakcie II czytania projektu budżetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#SzczepanSkomra">Chciałbym poprzeć tę wypowiedź. Moje pytanie zmierzało także w tym kierunku. Pani minister powiedziała, że środki na Państwową Inspekcję Weterynaryjną są co najmniej skromne. W związku z tym chciałbym zapytać pana ministra, czy te skromne środki wystarczą na realizację zapisów ustawy? Jakie będziemy mieli wyniki eksportowe, jeśli inspekcja weterynaryjna nie otrzyma wystarczających środków? Dobrze wiemy, że inspekcja weterynaryjna decyduje o eksporcie naszych artykułów. Przekonaliśmy się o tym na przykładzie mleczarstwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#RomualdAjchler">Ja także chciałbym odnieść się do wystąpienia pani minister. Co prawda nie słyszałem tego wystąpienia, gdyż w tym czasie uczestniczyłem w debacie plenarnej. Przekazano mi, że pani minister powiedziała, iż moje wczorajsze wystąpienie w sprawie projektu budżetu, było wystąpieniem politycznym.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#RomualdAjchler">Jeżeli uważają państwo, że mówienie o zmniejszeniu o 30% nakładów na rolnictwo w stosunku do 1997 r. jest wystąpieniem politycznym, to podzielam ten pogląd. Trudno jest mówić inaczej.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#RomualdAjchler">Chciałbym się dowiedzieć, jakie są motywy skreślenia dotacji do składek ZUS pracowników najemnych i członków spółdzielni produkcyjnych, gdyż o to pytałem także w moim wystąpieniu politycznym. Chciałbym wiedzieć, jakimi motywami kierował się rząd skreślając tę dotację. Z tego, co wiem, nie udzielono odpowiedzi na to pytanie.</u>
          <u xml:id="u-40.3" who="#RomualdAjchler">Parytet dochodów na wsi wynosi 100:40. Możemy określać to tak, jak chcemy. Wieś nie oczekuje od posłów wystąpień politycznych, lecz pracy merytorycznej. Musimy pracować nad tym, żeby wzbogacić budżet ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej. Dziwię się, że pan minister przed tym się broni. Byłbym zdziwiony, gdyby po raz kolejny zagłosował pan przeciwko poprawkom wnoszonym przez posłów, jak było w roku ubiegłym, a także w tym roku. Tak samo odniósł się pan do poprawek Senatu. Zachowując się w ten sposób wyraża pan opinię, że wystarcza panu środków na wszystkie przedsięwzięcia, które powinny być podejmowane na wsi.</u>
          <u xml:id="u-40.4" who="#RomualdAjchler">Rozumiem pana sytuację. Jest pan członkiem rządu. Jednak jest pan także ministrem rolnictwa. Sądzę, że powinien pan zrobić wszystko, żeby Agencja Rynku Rolnego - tu przede wszystkim potrzeba jest interwencja w 1999 r. - oraz Agencja Restrukturyzacji i Modernizacja Rolnictwa miały środki na swoją działalność. Pokazywanie w budżecie, że środków będzie więcej nic dla mnie nie znaczy. Chodzi przede wszystkim o efektywność wykorzystania tych środków. Trzeba sobie odpowiedzieć, czy te środki gwarantują wykonanie zadań Agencji, czy też wystarczy ich tylko na obsługę zaszłości z 1998 r. i lat poprzednich?</u>
          <u xml:id="u-40.5" who="#RomualdAjchler">Tak należy oceniać budżet. Nie chodzi o nominalną wartość środków, lecz o to, co faktycznie będzie zrobione na wsi. Nie mogę pogodzić się ze zmniejszeniem środków na postęp biologiczny. Takie rozwiązanie nie jest możliwe do przyjęcia. Jeśli chce pan, żeby rasy hodowlane zwierząt były zbliżone do ras hodowanych w krajach Unii Europejskiej i w innych krajach o dobrze rozwiniętym rolnictwie, trzeba dać sygnał rolnikom, w jakim kierunku powinni pójść. Dotyczy to także postępu biologicznego w produkcji roślinnej.</u>
          <u xml:id="u-40.6" who="#RomualdAjchler">Jeśli w 1999 r. nie da pan sygnału rolnikom, czy poprzez postęp biologiczny preferuje pan - w drodze dopłat - zboża chlebowe glutenowe, które do tej pory importujemy, jeśli nie wyda pan w tej sprawie rozporządzeń, sprawa się rozmyje, a skromne środki nie dadzą pożądanego efektu.</u>
          <u xml:id="u-40.7" who="#RomualdAjchler">Ostatni problem dotyczy nawożenia. Każdy z nas wie, jak wygląda ten problem w Polsce. Początki problemu tkwią w latach 50. Jeżeli z budżetu państwa idzie sygnał zmniejszający dotację na wapnowanie, jeśli ograniczamy środki na ten cel, oznacza to, że nie rozumiemy pewnych zagadnień. Nie powiem nic nowego, jeśli stwierdzę, że wapnowanie umożliwia stosowanie nawozów mineralnych i efektywne ich wykorzystanie. Bez sensu jest stosowanie nawozów mineralnych - fosforowych i potasowych - jeśli równowaga kwasowo-zasadowa w glebie jest zachwiana. Zmniejszenie środków w budżecie na ten cel w stosunku do 1998 r. jest po prostu nieporozumieniem.</u>
          <u xml:id="u-40.8" who="#RomualdAjchler">Istnieje możliwość wprowadzenia wielu korekt. Nie bałbym się, żeby Komisja wystąpiła z realnymi propozycjami, o których jest mowa w dyskusji. Nie obawiam się, że te propozycje nie zostaną obronione, a właściwie, że pan przewodniczący ich nie obroni. Sądzę, że pan przewodniczący będzie prezentował tę opinię na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych i bronił stanowiska w sprawie postępu biologicznego. Wszyscy wiemy, że chodzi nam o dobre mięso, a nie o słoninę, o dobre mleko i dobre mięso wołowe. Uważam, że będzie mógł pan obronić postęp techniczny i wapnowanie. Jestem przekonany, że nawet laik powinien zrozumieć, że te sprawy należy wspierać.</u>
          <u xml:id="u-40.9" who="#RomualdAjchler">Poruszany był problem paliwa rolniczego. Proszę przedstawić w tej sprawie jakąś propozycję, jeśli nie mają to być dopłaty do podatku akcyzowego. Mówi się, że paliwo rolnicze „zjadłoby” nieefektywnie 300–400 mln zł. Na jaki cel powinny być przeznaczone te środki w budżecie ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej, jeśli nie mają być przeznaczone na dopłaty do paliwa rolniczego? Czy powinny to być dopłaty do produkcji rolnej, czy do eksportu? To jest także wspomaganie rolnictwa. Przecież właśnie o to nam chodzi, a także o zmniejszenie kosztów.</u>
          <u xml:id="u-40.10" who="#RomualdAjchler">Jeśli rząd nie zgadza się na dopłaty do paliwa, na co chce skierować te środki? Chcę zapytać, gdzie zostały zapisane te pieniądze w projekcie budżetu, żeby ewentualnie podpowiedzieć panu ministrowi, w jakim kierunku - naszym zdaniem - należy pójść? Zmniejszać środki w różnych pozycjach budżetu jest bardzo łatwo. Co będzie w zamian, jeśli uważają państwo, że te środki były wykorzystane nieefektywnie? Jaka jest alternatywa ich wykorzystania?</u>
          <u xml:id="u-40.11" who="#RomualdAjchler">Nie możemy godzić się z ciągłym zmniejszaniem budżetu. Rozumiem, że środki są przesuwane do innych pozycji ze względu na to, że chcemy osiągnąć określone cele. Powinno to wynikać z prowadzonej polityki. Jednak środki na rolnictwo nie mogą być ciągle zmniejszane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#GabrielJanowski">Pan dyrektor Jerzy Indra wyczerpująco odpowiedział na zadane przez pana pytanie. Pana pretensje były nieuzasadnione.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#StanisławKopeć">Nie zgodzę się z odpowiedzią przedstawioną przez panią minister i podtrzymam to, co powiedziałem w moim wczorajszym wystąpieniu. Prawdziwe dane są w załączniku nr 3 do projektu budżetu resortu rolnictwa. W tym załączniku nie ma środków w wysokości 550 mln zł na oświatę rolniczą. W związku z tym prawdziwy jest wynik, który podano - 77%. Taki jest stosunek budżetu na 1999 r. w stosunku do budżetu na 1998 r.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#StanisławKopeć">Kwota, o której mówię, została wliczona do subwencji ogólnej w części oświatowej powiatów. W związku z tym dopisywanie tej kwoty do wydatków na rolnictwo - co jest robione po raz pierwszy w tym roku - moim zdaniem, nie ma uzasadnionego sensu.</u>
          <u xml:id="u-42.2" who="#StanisławKopeć">Nie uzyskałem odpowiedzi na pytanie o dalsze losy Krajowego Centrum Dokształcania i Doskonalenia Nauczycieli w Brwinowie. Czy Centrum pozostanie w gestii ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej? Czy zostało to uzgodnione z ministrem edukacji narodowej? Czy zostały zabezpieczone środki na czesne dla nauczycieli studiujących, zgodnie z ustawowym obowiązkiem?</u>
          <u xml:id="u-42.3" who="#StanisławKopeć">Od 3 lat funkcjonują środki w wysokości 3,5 mln zł na dopłaty do kredytów na skup i przechowywanie ryb morskich. Ta kwota nie ma nic wspólnego z zasadniczym pytaniem. Czy Ministerstwo Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej dysponuje wystarczającymi środkami, żeby od 1 stycznia 1999 r. przejąć rybołówstwo od ministra transportu i gospodarki morskiej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#GabrielJanowski">Ponieważ zadano dodatkowe pytania, prosiłbym panią minister o udzielenie odpowiedzi. Proszę, żeby odpowiedzi były krótkie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#JadwigaBera">Raz jeszcze wrócę do części 19 budżetu dotyczącej Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. Na początku mojej wypowiedzi w dniu wczorajszym powiedziałam, że budżet przedstawiony jest w kwotach nieporównywalnych. Żeby porównać te kwoty trzeba przyjąć konsekwencje decyzji podjętych w zakresie reformy administracyjnej kraju.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#GabrielJanowski">Wiemy, o co chodzi. Były jeszcze inne pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#JadwigaBera">Przez cały czas pojawia się kwestia rybołówstwa. Cieszę się, że w posiedzeniu bierze udział pan minister, gdyż tę sprawę trzeba uzgodnić na szczeblu ministrów. Proszę, żeby pan minister udzielił państwu odpowiedzi w sprawie przejęcia rybołówstwa.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#JadwigaBera">Poseł Ryszard Matusiak poruszył problem przejść granicznych. W programie PHARE na 1999 r. przewidziane zostały środki na dofinansowanie laboratoriów. Przejścia graniczne nie dotyczą tylko naszego resortu. Pozostają także pod nadzorem Ministerstwa Gospodarki. Rozumiem problemy, o których pan poseł mówi. Jednak w budżecie Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej nie ma wyodrębnionych środków na przejścia graniczne.</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#JadwigaBera">System zarządzania jakością w Polsce nie jest czytelny. Jest to bardzo ważny problem. Z tego powodu mamy kłopoty z uruchomieniem niektórych programów PHARE. Prawdopodobnie odrzucony zostanie program dotyczący systemu zarządzania jakością. W tej sprawie toczy się dyskusja. W ministerstwie rozpoczęliśmy prace i posegregowaliśmy wszystkie sprawy. Jednak jest jeszcze PIH i PCBC. Każdy broni swojego interesu.</u>
          <u xml:id="u-46.3" who="#JadwigaBera">Raz jeszcze powiem, że na przejścia graniczne nie ma wyodrębnionych pieniędzy w budżecie. Środki na ten cel są w programach PHARE. Będziemy chcieli wygenerować pieniądze w ramach posiadanych środków - gdyż jest taka możliwość - na system komputerowy do wstępnego monitorowania. Pieniądze na ten cel powinny znaleźć się w naszym skromnym budżecie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#GabrielJanowski">Proszę pana ministra o krótkie i zwięzłe odpowiedzi na skierowane do pana pytania. Chcielibyśmy usłyszeć o konkretach, gdyż pani minister przedstawiła nam bardzo obszerną wypowiedź polityczną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#LeszekDziamski">Prosiłbym, żeby pan dr Komorowski w dwóch zdaniach powiedział nam o możliwościach finansowania inspekcji weterynaryjnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#GabrielJanowski">Do tego wątku wrócimy przy rozpatrywaniu projektu opinii. Ten element ma być włączony do opinii.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#GabrielJanowski">W tej chwili proszę o zabranie głosu pana ministra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#JacekJaniszewski">Postaram się odpowiedzieć krótko, zwięźle i konkretnie. Postaram się brać udział w najbliższych posiedzeniach Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi bez względu na to czy będą mnie państwo zapraszali, czy nie, do czasu zakończenia prac nad ustawą budżetową.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#JacekJaniszewski">Pytano o naszą gotowość do integracji z Unią Europejską w 2002 r. Bez względu na to czy minister rolnictwa tego chce, czy nie, czy będzie z PSL, z SLD czy z AWS, będzie musiał przygotować strukturalnie organizacyjnie i prawnie system dostosowania rolnictwa do końca 2002 r., gdyż taka jest wola polityczna rządu i uzgodnienia z Unią Europejską. Na pewno może zdarzyć się różnie, ale taki jest cel.</u>
          <u xml:id="u-50.2" who="#JacekJaniszewski">Nie chodzi tu o pieniądze, lecz o dostosowanie, a więc o pewien wysiłek. Na pewno zauważyli państwo, że do ustawy budżetowej dopisany został następny priorytet, którym jest reorganizacja polskiej wsi. Przede wszystkim chodzi o przyjęcie całego pakietu dokumentów, które będą przystosowywały system polityki rolnej do Unii Europejskiej. To, co zacznie się od 1 stycznia 1999 r. w sprawach weterynarii, dotyczy właśnie tej sprawy.</u>
          <u xml:id="u-50.3" who="#JacekJaniszewski">Na ten temat nie ma już dyskusji. Po prostu musimy się do tego przygotowywać, jeśli jest decyzja, że chcemy wejść do Unii Europejskiej. W innym przypadku wejdziemy do grupy państw, które wejdą do Unii Europejskiej w drugiej lub trzeciej turze. Trzeba tę odpowiedzialność wziąć na siebie.</u>
          <u xml:id="u-50.4" who="#JacekJaniszewski">Chcę państwu powiedzieć, że rozpoczęliśmy już przygotowania np. w zakresie rejestracji gospodarstw. Wydaliśmy już pieniądze na program „Ajaks”. Program będzie kontynuowany w najbliższym czasie. W dniu dzisiejszym Rada Ministrów przyjęła pewne rozwiązania dotyczące GUS, które będą nas przygotowywały także w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-50.5" who="#JacekJaniszewski">Zapytano o moją dymisję. Dymisję zapowiedziałem w czerwcu w wyraźnie jednoznacznej sytuacji. Rolnictwo miało otrzymać w 1999 r. 47% środków z 1998 r. Było to nie do przyjęcia. Przypomnę, że Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa nie miała wtedy nawet zabezpieczenia na obsługę poprzednich kredytów. Dla mnie ta decyzja była jasna i prosta.</u>
          <u xml:id="u-50.6" who="#JacekJaniszewski">W chwili obecnej, po kilku miesiącach, mogę powiedzieć, że z naszych wyliczeń jednoznacznie wynika, że w porównaniu do 1998 r. mamy 104% środków. Życzę państwu, żebyście w dalszych pracach wyszukali równie dynamicznie dodatkowych środków na rolnictwo. Sytuacja, która była podstawą decyzji przedstawionej w czerwcu, w chwili obecnej nie istnieje.</u>
          <u xml:id="u-50.7" who="#JacekJaniszewski">Nie będę się ustosunkowywał do wypowiedzi mówiącej o tym, że restrukturyzacja rolnictwa przeprowadzana jest pod presją ekonomiczną, gdyż musiałbym wypowiedzieć się politycznie. Wrócę do tej kwestii przy następnej okazji.</u>
          <u xml:id="u-50.8" who="#JacekJaniszewski">Jeśli chodzi o 2% podatek graniczny, opowiadam się za każdym rozwiązaniem, który zwiększa środki finansowe na rolnictwo. Problem polega tylko na tym, czy takie rozwiązanie będzie dobrze czy źle przyjęte przez Unię Europejską. Jeśli takie rozwiązanie moglibyśmy włączyć do układów międzynarodowych, powinniśmy nad tym popracować.</u>
          <u xml:id="u-50.9" who="#JacekJaniszewski">Agencja Rynku Rolnego musi brać kredyty, gdyż jest bankrutem. Agencja nie nadąża z instytucjonalizowaniem spraw, które funkcjonują od kilku lat. W tej sytuacji musimy brać kredyty i wspierać Agencję z budżetu. Wiedzą państwo, że mamy kilka rozwiązań. Oczekujemy także na inicjatywy. Będziemy się do nich ustosunkowywać. Ministerstwo widzi, że Agencji Rynku Rolnego brakuje co najmniej 400 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-50.10" who="#JacekJaniszewski">W toku prac rządu stwierdzono po raz kolejny, że jeśli nie będzie innej możliwości znalezienia środków finansowych, które teraz się pojawiają, być może w następnym roku będziemy także brali kredyty. Pojawiają się jednak pewne możliwości zdobycia środków. Na pewno w pierwszej kolejności te środki zostaną przeznaczone na interwencyjny skup.</u>
          <u xml:id="u-50.11" who="#JacekJaniszewski">Pytali państwo o moje zdanie w sprawie zwrotu akcyzy za paliwo rolnicze. Moje zdanie w tej sprawie było jednoznaczne. Projekt ustawy w kształcie zaproponowanym przez PSL oznaczał zrujnowanie obecnego budżetu a także każdego następnego. Skutki miały być przeniesione na następne lata. Nie było to 300 mln zł jak państwo mówili, ale 800 mln zł w roku bieżącym i 1,5 mld zł w każdym następnym roku. W wyniku tej ustawy każdy rolnik otrzymałby 30–40 zł za 1 ha.</u>
          <u xml:id="u-50.12" who="#JacekJaniszewski">Mogę powiedzieć prywatnie, że system jest niesprawiedliwy. Co chcemy w tej sprawie zaproponować? Przygotowujemy system wprowadzenia zwrotów w rolnictwie, który na pewno wejdzie w życie od 1 stycznia 2000 r. Trwają prace, żeby ten system wszedł w życie od lipca przyszłego roku.</u>
          <u xml:id="u-50.13" who="#JacekJaniszewski">Muszę sprostować pana wypowiedź. Nie był to projekt PSL, lecz projekt połączonych Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#JacekJaniszewski">Powiedziałem o moim prywatnym zdaniu na ten temat.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#JacekJaniszewski">Mówią państwo, że 1999 r. będzie gorszy niż rok poprzedni. Proszę zauważyć, że od 1992 r. systematycznie dochodowość maleje, niezależnie od tego, kto rządzi. Podoba mi się stwierdzenie, że pewne sprawy są apolityczne. Właśnie wieś jest apolityczna. Jeśli najpierw będziemy szukali środków finansowych, a później będziemy się zastanawiać na co te środki przeznaczyć będzie to błąd. Najpierw trzeba wiedzieć, na co potrzebne są środki, a później je zdobywać. Na pewno nie oznacza to, że jestem przeciwny dodatkowym środkom, które mogłyby wesprzeć działania resortu już w chwili obecnej.</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#JacekJaniszewski">W sprawach rybołówstwa nie została podjęta żadna decyzja. Rząd nie zdecydował, że Ministerstwo Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej musi przejąć rybołówstwo w określonym terminie. Istnieje uzgodnienie między ministrem transportu i gospodarki morskiej a ministrem rolnictwa i gospodarki żywnościowej, na mocy którego najprawdopodobniej rybołówstwo zostanie przejęte. Stanie się tak, tylko wtedy, gdy będziemy mieli pewność, że jest to rozsądne rozwiązanie. Na pewno ta sprawa nie może być dla nas w przyszłości zaskoczeniem.</u>
          <u xml:id="u-51.3" who="#JacekJaniszewski">Jeśli chodzi o sprawy weterynaryjne, poza zbyt małymi środkami - tak jak we wszystkich innych dziedzinach - zabiegamy w ramach 7 projektów PHARE na przyszły rok głównie o sprawy fitosanitarne i weterynaryjne. Na ten cel chcielibyśmy otrzymać 41,5 mln ecu. Nie wiemy jeszcze, czy to się nam uda. Większość z tych środków będzie przeznaczona na weterynarię.</u>
          <u xml:id="u-51.4" who="#JacekJaniszewski">Jeśli nie otrzymamy tych środków, będziemy musieli żyć dalej. Naszymi priorytetami są weterynaria i Agencja Rynku Rolnego. Pojawia się możliwość pozyskania nowych źródeł finansowych, m.in. w wyniku decyzji o innym stopniu oprocentowania i obsługi kredytów w USA, co ma wpływ na cały świat, w tym na obsługę długów budżetowych. Pojawią się nowe środki finansowe. Istnieje wola polityczna, żeby środki te były przeznaczone na rolnictwo.</u>
          <u xml:id="u-51.5" who="#JacekJaniszewski">Bardzo się cieszę, że poseł Romuald Ajchler powiedział, że parytet dochodów wynosi 100:40. Przypomnę, że w ubiegłym roku mówiłem, że stosunek ten wynosi 100:50. Wtedy państwo twierdzili, że jest to 100:90. Chodzi po prostu o to, że liczby można w różny sposób przeliczać i interpretować. Zgadzam się z tym, co powiedział pan poseł. Dzisiaj tak rzeczywiście jest. Jeśli chodzi o dochodowość, sytuacja jest bardzo zła. Dotychczasowe działania nie podejmowały tej sytuacji. Trzeba podjąć inne rozwiązanie. Będę opowiadał się za każdym rozwiązaniem, które będzie dbało o zwiększenie bezpośredniej dochodowości rolnika, a nie podwyższenia cen.</u>
          <u xml:id="u-51.6" who="#JacekJaniszewski">Jestem członkiem rządu. W rządzie odbywa się dyskusja nad projektem budżetu. W pewnym momencie dyskusja się kończy, a budżet zostaje przyjęty. Każdy minister musi chronić propozycje przyjęte przez rząd. Ktoś z państwa zapytał, kiedy będzie można ustosunkować się do budżetu. Wszyscy doskonale wiemy, że do budżetu będzie się można ustosunkować po jego przyjęciu. Do czasu uchwalenia przez Sejm ustawy budżetowej każdy dzień jest dniem pracy nad budżetem.</u>
          <u xml:id="u-51.7" who="#JacekJaniszewski">Wbrew pozorom ten bardzo trudny rok dla rolnictwa jest także rokiem dużych szans dla rolnictwa. Do tej pory zawsze starano się likwidować przyczyny ogólne. Nigdy nie zastanawiano się nad sednem sprawy.</u>
          <u xml:id="u-51.8" who="#JacekJaniszewski">Zgadzam się, że w Agencji Rynku Rolnego mniej istotne jest, ile dostanie pieniędzy. Bardzo istotne jest to, jak efektywnie te środki zostaną wykorzystane. Prowadzone są prace dotyczące tego problemu.</u>
          <u xml:id="u-51.9" who="#JacekJaniszewski">Zgadzam się z wypowiedziami dotyczącymi problemów postępu biologicznego. Jest to chyba jedyna sprawa bezdyskusyjna. W przypadku Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa budżet jest trudny, w związku z czym potrzebny jest większy reżim. Zmniejszenie inflacji powoduje zwiększenie środków w tej Agencji. W Agencji Rynku Rolnego istnieje możliwość wzięcia kredytu. Natomiast w przypadku postępu biologicznego nie ma innych możliwości.</u>
          <u xml:id="u-51.10" who="#JacekJaniszewski">Na ten cel brakowało nam środków także w 1998 r. Dzięki bardzo bliskiej współpracy z ministrem Widzykiem dostaliśmy prawie 20 mln zł na postęp biologiczny. Te środki nie były zapisane w budżecie. Pojawiły się także inne środki.</u>
          <u xml:id="u-51.11" who="#JacekJaniszewski">Będziemy chcieli państwu pokazać, jaki budżet przyjęliśmy na 1998 r., a ile pieniędzy wydaliśmy w 1998 r. Od razu powiem, że wydaliśmy znacznie więcej pieniędzy niż planowaliśmy, dzięki możliwości przenoszenia środków finansowych. Minister Widzyk wstępnie zadeklarował, że w przyszłym roku także przekaże nam jakieś środki. Na pewno postęp biologiczny jest jednym z priorytetów.</u>
          <u xml:id="u-51.12" who="#JacekJaniszewski">Na pewno możemy zwiększyć wymagania w tym zakresie. Można przyjąć rozwiązanie, które próbowali państwo wprowadzić, czyli kupować wieprzowinę tylko na mięso. Do tego nie stosują się zakłady, pomimo rozporządzenia ministra rolnictwa w tej sprawie. Jeśli chodzi o zboża, mam zamiar postąpić tak, jak sugerował poseł Romuald Ajchler. Zdecydowanie mniejsze środki finansowe zostaną skierowane tylko na to, co będziemy popierać. Najprawdopodobniej będą to zboża chlebowe. Niektórych może to zmartwić. Jednak dla tych, którzy będą chcieli uprawiać zboża chlebowe, posiadane przez nas środki, będą całkowicie wystarczające. Skupimy się na najważniejszych celach.</u>
          <u xml:id="u-51.13" who="#JacekJaniszewski">Jednym z celów podstawowych jest także wapnowanie. Zabiegamy o dodatkowe środki na ten cel. Poszukujemy ich w Ministerstwie Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa. Chcielibyśmy połączyć wapnowanie ziemi z ochroną środowiska. Gdybyśmy uzyskali na ten cel ok. 100 mln zł, najprawdopodobniej byłyby to środki wystarczające.</u>
          <u xml:id="u-51.14" who="#JacekJaniszewski">Bezsens stosowania nawozów mineralnych bez wapna jest oczywisty. Każdy o tym wie. Myślę, że w związku z tym każdy rolnik kieruje wysiłek finansowy na zakup wapna, a dopiero później kupuje nawozy. Na pewno wapnowanie trzeba wspierać.</u>
          <u xml:id="u-51.15" who="#JacekJaniszewski">Poseł Stanisław Kopeć mówił o zał. nr 3 do części 19. Ten załącznik trzeba interpretować dopiero po przeczytaniu wszystkich poprzednich stron. Dopiero wtedy można te dane dobrze interpretować. Zobowiązuję się, że otrzymają państwo jasne wyjaśnienie, jaki wpływ ma utworzenie nowych samorządów i zmiany administracyjne na porównywalność danych dotyczących rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-51.16" who="#JacekJaniszewski">Bardzo dobrze, że zapytano o wydatki na izby rolnicze, gdyż na ten temat mam coraz gorsze zdanie. Wypowiedzi wskazują, że coraz więcej posłów jest przeciwnych izbom rolniczym. Jest to bardzo niebezpieczne. Mam zamiar napisać list do przewodniczącego Krajowej Rady Izb Rolniczych. Poseł Stanisław Stec zacytował wypowiedź prezesa. Jeśli pan prezes mówi o świadomym niszczeniu polskiej wsi, oznacza to, że nie wie, jaka jest jego rola. Mylą mu się role związkowe i polityczne z rolą izb rolniczych.</u>
          <u xml:id="u-51.17" who="#JacekJaniszewski">W 1999 r. będzie nowelizacja ustawy o izbach rolniczych. Ja także chciałbym, żeby izby rolnicze były mocne i dowartościowane jeszcze w tym roku. Byłoby bardzo źle, gdyby izby zaczęły zachowywać się w sposób polityczny. Na pewno będzie to oznaczało, że parlamentarzyści będą przeciwni nowelizacji tej ustawy i podejmowaniu rozwiązań służących izbom rolniczym, nie wyłączając możliwości ich likwidacji.</u>
          <u xml:id="u-51.18" who="#JacekJaniszewski">Taką postawą izby rolnicze mogą doprowadzić się do zniszczenia, tak samo, jak stało się ze spółdzielczością. Na wsi spółdzielczość działała dość dobrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#WojciechZarzycki">Miał pan powiedzieć o dodatkowych środkach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#JacekJaniszewski">Środki zostały wyraźnie zapisane w projekcie ustawy. Nie mam nic przeciwko temu, żeby poszukiwali państwo dodatkowych środków. Ja znalazłem tyle, ile zostało zapisane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#GabrielJanowski">Dziękuję państwo za dyskusję i pytania. Padały w niej słowa dotyczące wrażliwości, opieki i troskliwości. Wiemy, że wszyscy chcą jak najlepiej dla rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#GabrielJanowski">Chcę powiedzieć, że opinia izb rolniczych, choć polityczna - jak powiedział pan minister - w dużej części odzwierciedla opinię publiczną, a przede wszystkim opinię środowisk wiejskich. Żaden polityk - także pan minister - nie powinien lekceważyć takiej opinii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#JacekJaniszewski">Nie lekceważę tej opinii. Po prostu się do niej ustosunkowałem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#GabrielJanowski">Można powiedzieć, że bardzo mocno ją pan zakwalifikował. W tej chwili nie toczymy dyskusji o izbach rolniczych i ich roli. Myślę, że będzie to tematem jednego z następnym posiedzeń Komisji. Powołana została podkomisja, która pracuje nad tym tematem.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#GabrielJanowski">Na pewno środowiska rolnicze czują, że są od wielu lat dyskryminowane. Pan minister przyznał, że dochodowość w rolnictwie maleje. Nie ma rzeczywistego postępu w zakresie prawa, finansów i działań organizacyjnych. Nasza Komisja nie może ulegać pięknym słowom i obietnicom na przyszłość. Przyszłość rolnictwa rozgrywa się w dniu dzisiejszym. Jeżeli nie będziemy dostatecznie przygotowani do integracji, jeżeli nie wykreujemy nowych silnych gospodarstw, będziemy słabszą stroną. Do tego rząd i posłowie nie mogą dopuścić.</u>
          <u xml:id="u-56.2" who="#GabrielJanowski">Będziemy mówić o tych kwestiach bardzo stanowczo. Na pewno nie zwalnia to nas jednak od obowiązku roztropności i przyjęcia pewnej taktyki. Powinniśmy działać w sposób dyplomatyczny. Chciałbym, żeby nasza opinia uzyskała aprobatę Komisji Finansów Publicznych i Sejmu. Wtedy nasze działanie będzie miało sens. Jeśli wystąpimy z wielkimi żądaniami, nasza praca nie będzie miała sensu.</u>
          <u xml:id="u-56.3" who="#GabrielJanowski">Ze względu na brak czasu nie będziemy mogli przeprowadzić dyskusji na temat projektu opinii Komisji, który został państwu przedstawiony. Na pewno będą do tej opinii pytania. W dniu jutrzejszym odbędzie się posiedzenie, na którym powinniśmy przyjąć opinię w sprawie budżetu. Proszę, żeby złożyli państwo na piśmie propozycje uzupełnień tego projektu. Dzięki temu w dniu jutrzejszym będziemy mogli procedować jeszcze bardziej efektywnie niż dzisiaj. Także przedstawiciele rządu mogą przedstawić swoje uwagi lub sugestie, które będziemy mogli uwzględnić opinie Komisji.</u>
          <u xml:id="u-56.4" who="#GabrielJanowski">Na tym zakończyliśmy pierwszy punkt dzisiejszego porządku obrad. W drugim punkcie rozpatrzymy sprawy różne. Poseł Szczepan Skomra przygotował projekt dezyderatu Komisji, dotyczący eksportu serów. Ten projekt czeka na rozpatrzenia od kilku tygodni.</u>
          <u xml:id="u-56.5" who="#GabrielJanowski">Proszę, żeby pan poseł zreferował nam swoją propozycję. Sądzę, że Komisja będzie mogła rozstrzygnąć sprawę na jutrzejszym posiedzeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#SzczepanSkomra">Wystarczą mi 2 minuty, żeby uzasadnić treść dezyderatu, który chcemy skierować w imieniu Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi do ministra gospodarki. Na tej podstawie minister mógłby wystąpić do Departamentu Rolnictwa USA o uzyskanie kontyngentu na dostawę co najmniej 500 ton sera na rynek amerykański w 1999 r.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#SzczepanSkomra">Byłoby to dobre wyjście, w związku ze wstrzymaniem eksportu na rynek Unii Europejskiej oraz brakiem w ostatnich miesiącach eksportu artykułów mleczarskich na rynki wschodnie. W uzasadnieniu dezyderatu opisana została cała procedura, istniejące kontyngenty oraz co można w tej sprawie zrobić. Grupa posłów wystąpiła do ambasadora USA w Polsce w tej sprawie. Wiemy już, że sprawą zainteresowano się, a więc jest pewien pozytywny oddźwięk.</u>
          <u xml:id="u-57.2" who="#SzczepanSkomra">Uważamy, że niezbędne jest uruchomienie procedury dyplomatycznej, czy też urzędowej. W związku z tym proszę państwa o uchwalenie tego krótkiego dezyderatu. Jeśli nie będzie to możliwe w dniu dzisiejszym, należy to zrobić najpóźniej jutro. W tej chwili odbywają się negocjacje. Jest najwyższy czas, żeby ten problem załatwić dla dobra polskiego mleczarstwa i rolnictwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#GabrielJanowski">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#GabrielJanowski">Informuję, że na jutrzejszym posiedzeniu przeprowadzimy głosowanie w sprawie przyjęcia tego dezyderatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#SzczepanSkomra">Wszyscy posłowie zapoznali się z treścią projektu i nie zgłaszają w tej sprawie uwag. W związku z tym możemy poddać ten projekt pod głosowanie w tej chwili. Tylko to nam pozostało.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#GabrielJanowski">Możemy przystąpić do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#GabrielJanowski">Kto z państwa jest za uchwaleniem dezyderatu przedstawionego przez posła Szczepana Skomrę?</u>
          <u xml:id="u-60.2" who="#GabrielJanowski">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła projekt dezyderatu, który zostanie skierowany do ministra gospodarki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#SzczepanSkomra">Dziękuję państwu za poparcie tego projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#GabrielJanowski">Przypominam, że w dniu jutrzejszym posiedzenie Komisji odbędzie się o godz. 11.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#GabrielJanowski">Dziękuję państwu za udział w obradach.</u>
          <u xml:id="u-62.2" who="#GabrielJanowski">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>