text_structure.xml 34 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#AntoniSzymański">Otwieram posiedzenie połączonych Komisji: Polityki Społecznej oraz Rodziny. Serdecznie witam posłów oraz zaproszonych gości.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#AntoniSzymański">W proponowanym porządku obrad przewidziano pierwsze czytanie dwóch projektów ustaw. Są nimi kolejno: rządowy projekt ustawy o dodatku rodzinnym oraz poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o zasiłkach rodzinnych i pielęgnacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#AntoniSzymański">Chcę zapytać, czy ktoś z członków połączonych Komisji zgłasza uwagi do przedstawionego porządku posiedzenia? Nie słyszę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#AntoniSzymański">W tej sytuacji przechodzimy do pierwszego punktu obrad. Proszę przedstawiciela rządu o przedstawienie rządowego projektu ustawy o dodatku rodzinnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#KazimierzKapera">Projekt ustawy o dodatku rodzinnym został skierowany do Sejmu w dniu 6 stycznia 1999 r. Dodatek ten jest nową kategorią świadczeń na rzecz rodziny. Jest rodzajem jednorazowej pomocy dla rodzin, które mają na utrzymaniu troje i więcej dzieci.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#KazimierzKapera">Uprawnienia takie nabywają rodziny na trzecie i każde następne dziecko, na które wypłacany jest zasiłek rodzinny, na podstawie ustawy z dnia 1 grudnia 1994 r. o zasiłkach rodzinnych, pielęgnacyjnych i wychowawczych. Chodzi zatem o te rodziny, których dochód nie przekracza ustawowo określonego kryterium dochodowego, przyjętego dla zasiłków rodzinnych.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#KazimierzKapera">Rząd proponuje, aby wypłata nastąpiła łącznie z wypłatą zasiłków rodzinnych za wrzesień br. Ze względu na fakt, że jest to świadczenie jednorazowe, wnioskodawca proponuje wykorzystanie istniejącego i sprawdzonego systemu wypłat zasiłków rodzinnych. Jeżeli chodzi o informacje dotyczące skali zjawiska, to liczbę uprawnionych dzieci oszacowano na podstawie danych zawartych w Roczniku statystycznym za 1997 r.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#KazimierzKapera">Dane tam zawarte dotyczą 1995 r. i są to najbardziej aktualne dane Głównego Urzędu Statystycznego. Innymi danymi GUS jeszcze nie dysponuje. Obliczono, że trzecich i dalszych dzieci w rodzinach jest ok. 1.830.000. Mam na myśli dzieci i młodzież w wielu do 24 lat. Chodzi o dzieci pozostające na utrzymaniu rodziców. Oszacowano również, że liczba dzieci i młodzieży w wieku do 20 lat stanowi ok. 1.390.000 osób.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#KazimierzKapera">W budżecie państwa na 1999 r. została zarezerwowana kwota 190 mln zł z przeznaczeniem na dodatki rodzinne. Tę sprawę chcę zgłosić jako autopoprawkę rządu. Odpowiednie pismo zostanie przesłane niedługo. Kwota taka pozwala na ustalenie proponowanego dodatku rodzinnego w wysokości 137 zł na każde uprawnione dziecko. Są to oczywiście dane szacunkowe.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#KazimierzKapera">Na zakończenie wypowiedzi pragnę nadmienić, że zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami została przygotowana autopoprawka rządu do ustawy budżetowej, w której zaproponowano wypłacenie dodatku rodzinnego dla wszystkich rodzin wychowujących troje i więcej dzieci, bez względu na osiągany dochód.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#KazimierzKapera">Tak więc świadczenie miałoby charakter powszechny. Niestety, ta sprawa nie znalazła ostatecznie uznania rządu i autopoprawka nie została przyjęta przez Radę Ministrów. W konsekwencji rząd przesądził, że pozostajemy przy owej pierwszej wersji świadczenia, która została przesłana do Sejmu w dniu 6 stycznia br.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#KazimierzKapera">Tytułem autopoprawki chcę zgłosić jeszcze jedną propozycję. Otóż w naszym tytule omawianego projektu, po wyrazach „ustawa z dnia... o dodatku rodzinnym” dopisać datę „w 1999 roku”. Chodzi o to, że jest to świadczenie jednorazowe. W ten sposób unikniemy jakichkolwiek wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#KazimierzKapera">Ponadto w art. 2 ust. 1 proponujemy zmianę wyrazu „wypłacono” na wyraz „przysługuje”. W ten sposób art. 2 otrzyma następujące brzmienie:</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#KazimierzKapera">„1. Dodatek rodzinny przysługuje na trzecie i każde kolejne dziecko, na które za wrzesień 1999 r. przysługuje zasiłek rodzinny na podstawie ustawy z dnia 1 grudnia 1994 r. o zasiłkach rodzinnych, pielęgnacyjnych i wychowawczych (Dz.U. z 1998 r. Nr 102, poz. 651, Nr 106, poz. 668 i Nr 162, poz. 1118)”.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#KazimierzKapera">Do tych uwag i wniosków ograniczam obecnie charakterystykę przedstawionego przez rząd projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#AntoniSzymański">Otwieram dyskusję nad projektem ustawy. Pragnę zwrócić uwagę, że rząd zwrócił się z wnioskiem, aby omawiany projekt potraktować jako pilny. Rząd zapowiedział, że kwota 190 mln zł przewidziana na ten cel w budżecie państwa powinna trafić do rodzin jeszcze we wrześniu br. Ponieważ w międzyczasie odbędą się tylko trzy posiedzenia Sejmu, rzeczywiście należałoby skupić się nad tym projektem, aby można było odbyć kolejne czytanie na posiedzeniach plenarnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#AnnaFilek">Mam mieszane uczucia dotyczące przedstawionego przez rząd projektu ustawy. Zacznę od uwagi natury ogólnej. Otóż dzieci z rodzin nie objętych działaniem ustawy znajdą się w znacznie gorszej sytuacji, niż dzieci, którym zasiłek zostanie przyznany.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#AnnaFilek">Moim zdaniem, mamy w tym przypadku do czynienia z różnicowaniem dzieci w zależności od tego, w jakiej znalazły się rodzinie. Sama uważam, że jeżeli przeznaczamy jakieś środki dla dzieci, to powinniśmy je przekazać na każde dziecko w rodzinie, która osiąga niski dochód.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#EwaTomaszewska">Od dłuższego już czasu pracujemy nad zasiłkami rodzinnymi oraz zajmujemy się problemami ubóstwa. Nie raz badaliśmy więc sprawę rozkładu dochodów w polskich rodzinach. Wiemy zatem, że może zdarzyć się tak, że rodzina z mniejszą liczbą dzieci znajdzie się w trudniejszej sytuacji dochodowej. Jednak z reguły większa liczba dzieci oznacza niższy poziom dochodów w rodzinie na osobę. Dane statystyczne potwierdzają takie zjawisko.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#EwaTomaszewska">Dlatego uważam, że należy w szczególny sposób traktować rodziny z większą liczbą dzieci. Takich rodzin, gdzie liczba dzieci jest duża, a dochody są wysokie, jest stosunkowo niewiele. Ponadto koszt uruchomienia systemu kontroli dochodowości jest wyższy, niż ewentualna strata, jeżeli pieniądze zostaną przekazane niewłaściwemu adresatowi.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#EwaTomaszewska">Uważam więc, że szkoda tracić pieniądze na administrowanie proponowanym świadczeniem. Łatwiej na pewno można przekazać środki z budżetu państwa bezpośrednio do rodzin, przyjmując kryterium liczby dzieci.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#AntoniSzymański">Nim udzielę głosu pani posłance Ewie Mańkowskiej, chcę zachęcić członków Komisji, aby formułować bardzo konkretne wnioski, które będziemy mogli przegłosować.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#AntoniSzymański">Proszę zatem o ograniczanie dyskusji ze względu na ograniczony czas, jakim dysponujemy do rozpoczęcia posiedzenia Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#EwaMańkowska">Chcę zapytać czy zawarcie w art. 2 ust. 2 kwoty 165 zł nie spowoduje kłopotów z tym, że w budżecie państwa zarezerwowano konkretną kwotę do podziału?</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#EwaMańkowska">Czy nie lepiej byłoby zapisać, że chodzi o wysokość świadczenia, która wynika z podziału określonej przecież kwoty w budżecie oraz znanej liczby uprawnionych do otrzymania świadczenia, o czym mowa w art. 2 ust. 1? Moje zapytanie stanowi jednocześnie wniosek. Chodzi o to, że po jakimś czasie okaże się, iż nie starcza środków dla wszystkich uprawnionych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#KazimierzKapera">Przedstawiłem Komisjom wyniki obliczeń dokonanych przez stronę rządową. Proponuję, aby w miejsce omawianej kwoty, wstawić wysokość świadczenia o jakim mówiłem w autopoprawce, to znaczy kwotę 137 zł.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#KazimierzKapera">Dodam, że proponowane przez panią posłankę rozwiązanie nie jest możliwe do za-stosowania przede wszystkim dlatego, że nie ma takiej możliwości, aby z dokładnością do jednego dziecka ustalić liczbę uprawnionych do otrzymania świadczenia.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#KazimierzKapera">W związku z tym należy przewidzieć pewne odchylenia od danych szacunkowych - w obydwie strony. Minister finansów będzie musiał znaleźć stosowne środki. W grę może wchodzi kilka tysięcy dzieci, dlatego proponuję, aby w miejsce 165 zł wpisać kwotę 137 zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#MariaStolzman">Mam pewną wątpliwość dotyczącą omawianej sprawy. Otóż druk nr 862 jest z 6 stycznia, rozumiem ponadto, że 1998 r. jest pomyłką, która wynikła w czasie przepisywania tekstu. Tymczasem Prezes Rady Ministrów zwraca się do marszałka Sejmu z wnioskiem o „nadanie priorytetu pracom nad tym projektem”. Minęło już ponad 6 miesięcy, a klauzula pilności nie znalazła - z jakichś przyczyn - stosownego odzwierciedlenia.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#MariaStolzman">Po tych kilku miesiącach jakie upłynęły od złożenia projektu mamy nieco inną sytuację zewnętrzną. Mam na myśli m.in. fakt, że w projekcie budżetu państwa na 2000 rok, zostały przewidziane ulgi prorodzinne. W związku z tym należy w pełni rozeznać nową sytuację.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#MariaStolzman">Przy tym chcę stwierdzić, że w pełni opowiadam się za wspieraniem przez państwo biednych rodzin, a głównie rodzin wielodzietnych, przede wszystkim dlatego, że w takich rodzinach bywa z reguły najbiedniej. Jednakże proponowana jednorazowość pomocy, nie bardzo mi odpowiada. Takie świadczenie niewiele załatwia. Ponadto za proponowaną kwotę nie sposób wyprawić do szkoły nawet jedno dziecko. Nie mówię już o większej liczbie dzieci. Dlatego wolałabym, abyśmy mogli ustalić jakąś stałą pomoc w określonej wysokości, na którą rodzina mogłaby co miesiąc liczyć.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#MariaStolzman">Zatem moja konkluzja sprowadza się do stwierdzenia, że skoro projekt ustawy nie został do tej pory rozpatrzony i nie doczekał się pierwszego czytania, można by jeszcze z nim poczekać do pierwszego czytania ustawy podatkowej. Wtedy zdobędziemy więcej informacji dotyczących rodzajów pomocy dla rodziny oraz uzyskamy jakieś lepsze spojrzenie, za czym możemy głosować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#StefanMacner">Chcę przedstawić członkom Komisji dwa problemy. W porządku posiedzenia przewidziano rozpatrzenie dwóch projektów ustaw. Obydwa dotyczą tego samego problemu, chociaż sposób jego rozwiązywania ujmują odmiennie. Dlatego proponuję, aby poseł Stanisław Stec - jak to ujęto w porządku obrad - przedstawił poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o zasiłkach rodzinnych i pielęgnacyjnych, zawarty w druku sejmowym nr 855.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#StefanMacner">Następnie proponuję przeprowadzenie łącznej dyskusji oraz powołanie podkomisji, która szybko przygotuje wspólne stanowisko w omawianej materii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#AntoniSzymański">Chcę zwrócić uwagę pana posła, że projekt pierwszej ustawy jest zupełnie odmienny i dotyczy nieco innej materii. Projekt rządowy - bo o nim mowa - dotyczy środków już zapisanych w budżecie na bieżący rok.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#AntoniSzymański">Chodzi natomiast o to, by sprawie nadać odpowiednią formę ustawową. Dlatego proponuję rozpatrywanie obydwu projektów w takiej kolejności, jaką przyjęliśmy na początku posiedzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#StanisławStec">Przepraszam panie pośle, ale chodzi faktycznie o tę samą materię. Dodam również, że projekt poselski został zgłoszony wcześniej, bo w końcu grudnia ub.r. Projekt ten nawiązuje do rozwiązań, przyjętych przez Komisję Finansów Publicznych w ub.r., podczas omawiania ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#StanisławStec">Z wiadomych względów, ani tamta ustawa, ani proponowana zmiana, nie weszły w życie. Podkreślę, że projekt poselski z 29 grudnia 1998 r. nawiązuje do dyskutowanych już rozwiązań.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#StanisławStec">W tej sytuacji chcę wyrazić zdziwienie, że tak ważne projekty mogły być przechowywane w lasce marszałkowskiej lub w prezydium Komisji. Sądzę, że uzyskamy informację, dlaczego tak się stało. Sprawa, w ogóle mogła być rozwiązana wcześniej, ponieważ stosowne środki na zwiększenie wysokości zasiłków rodzinnych znajdą się - od momentu uchwalenia ustawy budżetowej - w rezerwie celowej.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#StanisławStec">W związku z tym, sensowna wydaje się propozycja, aby łącznie omówić obydwa projekty, a następnie przyjąć jedno z możliwych rozwiązań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#KazimierzJaniak">Uważam, że obydwa projekty zostały skierowane do pierwszego czytania zgodnie z regulaminem Sejmu. Przypomnę, że wymóg regulaminowy określa ów termin na 6 miesięcy. Tak więc nie można mówić o jakichkolwiek uchybieniach regulaminowych.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#KazimierzJaniak">Zgadzam się z panią posłanką Miarą Stolzman, że kwota 137 zł nie jest zbyt znacząca dla wielu rodzin wielodzietnych. Jednakże biorąc pod uwagę trudną sytuację w tych rodzinach, trudno nie przyznać, że każda pomoc staje się ważna. Każde 137 zł na trzecie i następne dziecko ma często duże znaczenie dla wielu rodzin.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#KazimierzJaniak">Jest przy tym oczywiste, że pomoc w większym zakresie byłaby korzystniejsza, ale kwota 137 zł jest wynikiem podziału określonej kwoty w budżecie państwa, przeliczonej przez liczbę uprawnionych.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#KazimierzJaniak">Jest też oczywiste, że każdy z nas wolałby widzieć w budżecie państwa wyższe kwoty, w tym również na pomoc dla rodzin.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#KazimierzJaniak">Jednak wszyscy wiemy również, że liczą się także inne cele, a na zasiłki dla rodzin wielodzietnych uchwaliliśmy ogólnie taką właśnie, a nie inną kwotę. Tylko tę kwotę możemy obecnie dzielić. Stąd też wynika taka, a nie inna wysokość omawianego obecnie świadczenia.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#KazimierzJaniak">Po pierwsze - sądzę, że projekt jest czytelny. Po drugie - dyskusję na ten temat prze-prowadziliśmy przecież także w ub.r. Po trzecie - w budżecie państwa są zagwarantowane potrzebne środki. Z tych właśnie względów zwracam się z propozycją, abyśmy przeszli do rozstrzygnięć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#AntoniSzymański">Poseł Kazimierz Janiak apeluje, aby zgłaszać konkretne wnioski i poprawki do projektu omawianej ustawy. Uprzejmie o to proszę - ze swojej już strony. Materia ustawy nie jest przecież zbyt skomplikowana, natomiast załatwienie sprawy wymaga decyzji z naszej strony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#EwaTomaszewska">Stawiam wniosek o przyjęcie rządowego projektu ustawy o dodatku rodzinnym wraz z autopoprawką rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#AntoniSzymański">Został zatem zgłoszony wniosek o przyjęcie projektu wraz z autopoprawkami rządu. Chcę zapytać, czy posłowie zgłaszają inne wnioski, dotyczące omawianego projektu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#AdamŁoziński">Chcę najpierw wytłumaczyć, skąd wzięła się kwota 190 mln zł oraz dlaczego w projekcie jest mowa jedynie o trzecim i następnym dziecku. Otóż chodzi o pewną pozostałość w budżecie, o czym wspomniał już poseł Stanisław Stec. W ub.r. podczas prac nad ustawą o podatku od osób fizycznych, została zgłoszona propozycja wprowadzenia rozwiązania prorodzinnego, w której była mowa właśnie o trzecim i następnych dzieciach.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#AdamŁoziński">Wówczas też przyjęto, że wysokość środków na ten cel w budżecie państwa, wyniesie 190 mln zł. Co prawda pierwotnie proponowana kwota była wyższa, ale na skutek przyjęcia jednej z poprawek, wysokość owej kwoty określono ostatecznie na 190 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#AdamŁoziński">Przypomnę również, że zaproponowane wówczas rozwiązanie miało charakter powszechny. Oznacza to, że miały nim być objęte wszystkie rodziny posiadające na utrzymaniu trójkę i więcej dzieci. W obecnie omawianym projekcie jest natomiast mowa jedynie o tych rodzinach, które mają uprawnienia do zasiłku rodzinnego.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#AdamŁoziński">Z rozmów koalicyjnych oraz z dyskusji w komisjach sejmowych wynika, że chcielibyśmy wprowadzić rozwiązania prorodzinne, rozszerzające krąg uprawnionych do otrzymywania świadczeń. Chodzi o to, aby wszystkie rodziny posiadające dzieci uzyskały tego rodzaju dodatek. Ma to stanowić zapowiedź i być sygnałem, że konsekwentnie dążymy do wprowadzenia prorodzinnych rozwiązań podatkowych. Zatem wprowadzany system nie powinien uwzględniać dochodów rodziny.</u>
          <u xml:id="u-17.4" who="#AdamŁoziński">Wychodząc z tego założenia, chcę zgłosić poprawkę do projektu ustawy. Jeżeli pan przewodniczący zezwoli, chciałbym przekazać poprawkę członkom połączonych Komisji. Tekst przygotowałem do rozdania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#AntoniSzymański">Uprzejmie proszę o rozdanie tekstu poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#AdamŁoziński">Przepraszam, ale chcę wprowadzić obecnych w meritum poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#AntoniSzymański">Proszę to uczynić w krótkiej formie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#AdamŁoziński">Jeszcze raz chcę przypomnieć, że projekt rządowy mówi o rodzinach, posiadających troje i więcej dzieci oraz jednocześnie o rodzinach mających prawo do zasiłku rodzinnego. Moja propozycja prowadzi do tego, że dodatek będzie przysługiwał tym wszystkim rodzinom, które utrzymują troje i więcej dzieci, ale bez względu na osiągany dochód.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#AdamŁoziński">Świadczenie otrzymują więc wszystkie dzieci, od trzeciego poczynając. Jednocześnie we wniosku proponuję pewne ograniczenia. Wiadomo bowiem, że kwota w budżecie nie ulegnie zmianie, dlatego proponuję obniżenie granicy wieku.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#AdamŁoziński">Zwrócę uwagę, że wyższa granica wieku przyjęta w projekcie rządowym jest związana z przepisami, dotyczącymi pomocy społecznej. Przy okazji projektu rządowego wymieniono dwie kwoty - 260 mln zł i 190 mln zł. Stąd wynika, że przyjmując tę drugą kwotę, na jedno dziecko będzie przypadać 125 zł.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#AdamŁoziński">Moja poprawka prowadzi do tego, że w porównaniu z projektem rządowym, świadczeniem zostanie objętych dodatkowo ok. 200 tys. dzieci. Z moich obliczeń wynika, że liczba uprawnionych podniesie się wówczas do ok. 1,7 mln dzieci. Wtedy na 1 dziecko przypadnie 110 zł. Taka sytuacja oznacza, że wysokość kwoty obniży się jedynie o 15 zł, natomiast zostanie wprowadzona zasada, że dodatek otrzyma każde trzecie i następne dziecko w rodzinie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#AntoniSzymański">Uważam, że poseł Adam Łoziński dość precyzyjnie przedstawił ideę zmian w omawianej ustawie. Czy ktoś chce zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#KrystynaCencek">Jestem zbulwersowana, że pan przewodniczący od-rzuca - w przedbiegach - poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o zasiłkach rodzinnych i pielęgnacyjnych, zawarty w druku nr 855. Uważam, że chodzi o tę samą materię. Dlatego powinniśmy wypracować wspólne stanowisko w omawianej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#KrystynaCencek">Nie jest bowiem ważne kto zgłosił projekt. Ważne jest natomiast to, aby pomóc ludziom najbardziej potrzebującym. Sądzę, że w obu omawianych przypadkach, ta ostatnia motywacja brana była kiedyś pod uwagę.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#KrystynaCencek">Obecnie zaś uważam, że jeden z dwu przewidzianych do omówienia projektów - i jeden rozpatrywany - ma na celu jedynie zachęcenie rodzin do zwiększania liczby dzieci.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#KrystynaCencek">Ponadto muszę oświadczyć, że w tej sytuacji, kiedy rozpatrywany jest tylko jeden projekt, zarówno ja, jak również moi koledzy klubowi musimy głosować przeciwko uchwaleniu rządowego projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#AntoniSzymański">Chcę podkreślić, że na początku posiedzenia zapytałem, czy Komisje przyjmują zaproponowany tryb pracy. Wydawało się, że tak się właśnie stało. Jeżeli zatem pani poseł chce zgłosić wniosek odmienny, wówczas proszę to zrobić. W głosowaniu wniosek zostanie rozstrzygnięty. Tryb pracy, to nie wola przewodniczącego, lecz decyzja członków połączonych Komisji, które o tej sprawie decydują.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#AnnaFilek">Zgłaszając się wcześniej do dyskusji, chciałam powiedzieć coś podobnego do wystąpienia pani posłanki Krystyny Cencek. Uważam, że obecnie w budżecie znajduje się tylko jedna kwota. Dlatego Komisje nie powinny rozpatrywać tylko jednego z dwu projektów.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#AnnaFilek">Jest jasne, że po przyjęciu omawianego właśnie projektu rządowego, dyskusja nad wcześniejszym projektem poselskim będzie bezprzedmiotowa.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#AnnaFilek">W obecnej sytuacji może stać się tak, że projekt poselski nie będzie rozpatrywany. Dlatego chcę zapytać pana posła, czy w sytuacji kiedy np. pan Niemczycki będzie miał 15 dzieci, jemu również przyznamy dodatek rodzinny? Przecież odejście od kryterium dochodowości przy przyznawaniu dodatków rodzinnych można uznać za kuriozalne, jeżeli w kraju obserwujemy tak wiele biedy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#AntoniSzymański">Czy pani posłanka proponuje jakieś wnioski? Chodzi o to, abyśmy zmierzali do podjęcia decyzji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#AnnaFilek">Proponuję prowadzenie dyskusji nad obydwoma projektami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#AntoniSzymański">Niedługo będą prosił o głosowanie kolejno zgłoszonych wniosków. Wcześniej zgłaszali się do dyskusji inni posłowie, dlatego nie mogę nie udzielić im głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#JacekSzczot">W porządku obrad mamy do rozpatrzenia dwa projekty ustaw. Są to dwa różne projekty. Tym co jest wspólne, to kwota, która może być wydatkowana z budżetu państwa. Projekt poselski o zasiłkach rodzinnych i pielęgnacyjnych mówi o stałej kwocie w budżecie państwa, która ma być wydatkowana na zasiłki. Kwota taka byłaby wypłacana co miesiąc.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#JacekSzczot">Natomiast rządowy projekt ustawy o dodatku rodzinnym mówi o dodatku jednorazowym, który ma być wypłacony we wrześniu br. Tak więc obydwa projekty nie mają ze sobą nic wspólnego poza tym, że trzeba wydać środki z budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#JacekSzczot">Powstaje pytanie, czy nad projektami trzeba debatować łącznie lub rozłącznie? Zależy to od woli członków Komisji. Jeżeli przyjmiemy jeden projekt, wówczas drugi odpada automatycznie. Jednak nie ma żadnych przeszkód, abyśmy omówili jeden projekt, a następnie przystąpili do omówienia drugiego.</u>
          <u xml:id="u-29.3" who="#JacekSzczot">Chcę przy tym zwrócić uwagę, że kilka dni temu przyjęliśmy w Sejmie projekt ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego z tytułu choroby i macierzyństwa. Zwiększyliśmy tam kwotę zasiłków wychowawczych dla osób wychowujących trzecie i kolejne dzieci. Chodzi o osoby uprawnione, pozostające na urlopach wychowawczych. Przyjęliśmy, że tamta ustawa wejdzie w życie w dniu 1 września 1999 r.</u>
          <u xml:id="u-29.4" who="#JacekSzczot">Tak więc na mocy kolejnej ustawy wydatkujemy z budżetu państwa zasiłki dla osób wychowujących dzieci. Przypomnę, że w tym przypadku przyjęliśmy kryterium dochodowe. Osoby uprawnione otrzymały prawo do podwyższonego zasiłku wychowawczego. Konkretnie chodzi o kwotę ponad 100 zł miesięcznie, przez czas trwania urlopu wychowawczego.</u>
          <u xml:id="u-29.5" who="#JacekSzczot">Zgłaszam wniosek, abyśmy podczas obecnego posiedzenia zajęli się tylko rządowym projektem ustawy o dodatku rodzinnym. W innym terminie zajmiemy się zmianą ustawy o zasiłkach rodzinnych i pielęgnacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-29.6" who="#JacekSzczot">Idea poszerzenia kręgu osób uprawnionych do otrzymania dodatku jest dość oczywista. Jednakże w poprawce posła Adama Łozińskiego zawarto zbyt wiele szczegółów. Do czasu rozpoczęcia obrad Sejmu zostały nam natomiast minuty. Nie jesteśmy więc w stanie omówić spokojnie wszystkich aspektów sprawy. Dlatego sugeruję, aby przerwać obecne posiedzenie i zwołać je w najbliższym możliwym terminie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#EwaTomaszewska">Mniej więcej pół godziny temu postawiłam wniosek o przegłosowanie projektu ustawy wraz z autopoprawkami rządu. Do tej pory wniosek nie został poddany pod decyzję połączonych Komisji.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#EwaTomaszewska">Po drugie - chcę nawiązać do pewnej sprawy merytorycznej. Otóż kwota, którą otrzymają rodziny w wyniku przyjęcia projektu rządowego, jest wyższa od kwoty, którą otrzymają rodziny w przypadku przyjęcia poselskiego projektu ustawy. Ten drugi projekt rozpatrzymy może jeszcze dzisiaj lub w innym terminie.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#EwaTomaszewska">Pewna komplikacja wynikająca z treści poprawki złożonej przez posła Adama Łozińskiego może być przedmiotem dyskusji w toku dalszych prac nad omawianą ustawą. Obecnie stoimy wobec takiej perspektywy, że jeżeli nie rozpatrzymy ustawy dostatecznie szybko, to we wrześniu - wtedy, kiedy dzieci trzeba przygotować do nowego roku szkolnego - rodziny nie dostaną tych pieniędzy. Zatem jest to kwestia naszej odpowiedzialności, aby rodziny otrzymały pomoc finansową z budżetu państwa w proponowanym terminie.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#EwaTomaszewska">Jeżeli chodzi o kwestię rozpatrywania wniosku poselskiego, chcę stwierdzić, iż nie jest tak, że skoro uchwalimy pierwszą ustawę, wówczas druga nie ma szans na realizację. Oczywiście, że nie dotyczy to sytuacji w br., ponieważ obecnie przyjęcie pierwszej oznacza nie zrealizowanie drugiej. Jest to konsekwencja istnienia takiego, a nie innego budżetu.</u>
          <u xml:id="u-30.4" who="#EwaTomaszewska">Dodam, że w budżecie były gwarantowane środki właśnie na dodatki rodzinne, a nie na inne formy pomocy dla rodziny. Ten argument przechyla jakby szalę na rzecz projektu rządowego. Powtórzę, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby merytorycznie rozpatrywać kwestie zawarte w projekcie poselskim. Musi się jedynie zmienić data wejścia proponowanego rozwiązania w życie.</u>
          <u xml:id="u-30.5" who="#EwaTomaszewska">Na zakończenie wypowiedzi wnoszę o przegłosowanie mojego wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#AnnaFilek">Czy mogę jeszcze zgłosić jakąś poprawkę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#AntoniSzymański">Wielu posłów zgłasza się do głosu. Zwracam jednak uwagę, że już za 20 minut rozpocznie się posiedzenie Sejmu. Proszę o samoograniczanie się w wypowiedziach. Obecnie proponuję głosowanie nad dotychczas zgłoszonymi wnioskami.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#AntoniSzymański">Pierwszy wniosek zgłoszony przez panią posłankę Ewę Tomaszewską dotyczył przyjęcia rządowego projektu ustawy o dodatku rodzinnym, z uwzględnieniem zgłoszonych autopoprawek. Jeżeli ten wniosek nie zostanie przyjęty, wówczas będziemy musieli przerwać posiedzenie, aby zacząć rozpatrywanie nowego, bardzo szerokiego wniosku, złożonego przez posła Adama Łozińskiego.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#AntoniSzymański">Tematem pierwszego głosowania jest wniosek posłanki Ewy Tomaszewskiej. Wniosek dotyczy przyjęcia rządowego projektu ustawy o dodatku rodzinnym, ujętego w druku sejmowym nr 862 wraz z autopoprawkami rządu, zgłoszonymi podczas obecnego posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#AntoniSzymański">Kto z członków Komisji opowiada się za tak sformułowanym wnioskiem?</u>
          <u xml:id="u-32.4" who="#AntoniSzymański">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 29 posłów, 1 był przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-32.5" who="#AntoniSzymański">Stwierdzam, że Komisje przyjęły rządowy projekt ustawy o dodatku rodzinnym wraz z autopoprawką.</u>
          <u xml:id="u-32.6" who="#AntoniSzymański">Sądzę, że trudno byłoby jeszcze dzisiaj rozpatrywać poselski projekt o zmianie ustawy o zasiłkach rodzinnych i pielęgnacyjnych oraz kolejne wnioski. Dlatego proponuję jednak przenieść pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy na następne posiedzenie połączonych Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#JacekSzczot">W nawiązaniu do wcześniejszej mojej wypowiedzi, zgłaszam wniosek o odrzucenie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o zasiłkach rodzinnych i pielęgnacyjnych. Chcę przypomnieć, że od 1 września br. zwiększamy zasiłki wychowawcze i stosowna kwota w budżecie zostanie przekazana na ten właśnie cel. Swoje argumenty przedstawiłem wcześniej i dlatego obecnie sformułowałem taki, a nie inny wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#EwaTomaszewska">Chcę zabrać głos w kwestii formalnej, dotyczącej trybu obrad połączonych Komisji. Z przyjętego przecież porządku obrad wynika, że zakończyliśmy rozpatrywanie punktu pierwszego. Do punktu drugiego miały miejsce nawiązania, ale nie rozpoczęliśmy w ogóle obrad na ten temat.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#EwaTomaszewska">Stawianie wniosku o odrzucenie projektu ustawy, którego nawet nie rozpoczęliśmy rozpatrywać, a przedstawicielowi wnioskodawców nie daliśmy nawet szansy prezentacji nowelizacji, byłoby pogwałceniem przyjętych w komisjach procedur.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#JacekSzczot">Przepraszam, ale sądziłem, że przeszliśmy do rozpatrywania drugiego punktu porządku obrad. Skoro jednak tak się nie stało, wycofuję swój wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#AntoniSzymański">Przypomnę, że proponowałem, aby na rozpatrzeniu pierwszego punktu porządku obrad zakończyć obecne posiedzenie. Drugi punkt zaproponowałem przenieść na dalszą część posiedzenia, które zorganizujemy w niedługim terminie. Obecnie przyjęliśmy rządowy projekt ustawy o dodatku rodzinnym, wraz z autopoprawkami.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#AntoniSzymański">Pozostał nam jeszcze wybór posła sprawozdawcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#RomanGiedrojć">Proponuję posła Antoniego Szymańskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#AntoniSzymański">Czy są inne propozycje? Nikt się nie zgłasza. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#AntoniSzymański">Czy członkowie Komisji chcą zgłosić jeszcze jakieś uwagi? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#AntoniSzymański">Przypomnę, że już o godz. 10 odbędzie się kolejne posiedzenie Komisji Polityki Społecznej. Być może w najbliższym czasie prezydia Komisji Polityki Społecznej oraz Komisji Rodziny, zdążą skonsultować się w sprawie terminu kolejnego posiedzenia. Będzie ono poświęcone rozpatrzeniu poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o zasiłkach rodzinnych i pielęgnacyjnych, zawartego w druku sejmowym nr 855.</u>
          <u xml:id="u-38.3" who="#AntoniSzymański">Dziękuję wszystkim za udział w obradach. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>