text_structure.xml
31.7 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#HenrykGoryszewski">Otwieram posiedzenie połączonych Komisji, na którym kontynuować będziemy rozpatrywanie sprawozdania podkomisji o rządowym projekcie ustawy o dostosowaniu górnictwa węgla kamiennego i gmin górniczych do funkcjonowania w warunkach gospodarki rynkowej. Przypominam, że na poprzednim posiedzeniu przeanalizowaliśmy 8 pierwszych artykułów, przy czym zostały zawieszone decyzje dotyczące art. 7 i art. 8. W przypadku art. 7 główny problem koncentrował się na uregulowaniu prawnego charakteru wstępnej fazy postępowania oddłużeniowego, która ma się zakończyć opinią ministra gospodarki, w uzgodnieniu z ministrami wymienionymi w ust. 6 oraz po uzyskaniu stanowiska głównych wierzycieli, którzy także zostali określeni w tym ustępie. Problem sprowadza się do tego, że program naprawczy ma uwiarygodnić ofertę składaną wierzycielowi w postępowaniu oddłużeniowym, przy czym postępowanie między kopalnią a wierzycielem mieści się w sferze prawa cywilnego. Postępowanie kończy się umową między wierzycielem a kopalnią, o częściowym ograniczeniu wierzytelności lub o zmianie warunków i terminu płatności.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#HenrykGoryszewski">Wcześniej pojawia się opinia ministra gospodarki. Gdybyśmy w odniesieniu do procesu opiniowania programu naprawczego zastosowali warunki postępowania administracyjnego i ustalili, że minister gospodarki, w drodze decyzji zatwierdza program naprawczy, to postępowania oddłużeniowe narażamy na ryzyko znacznego wydłużenia w czasie. Pamiętajmy o tym, że na decyzję ministra może służyć środek odwoławczy, do tego zbudowany w taki sposób, że najpierw ministra trzeba wezwać do ponownego rozpatrzenia sprawy, a potem można się odwołać do NSA.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#HenrykGoryszewski">Gdy zapytamy o skutki pozytywnej lub negatywnej decyzji ministra, to okaże się, że nie ma ona dla wierzyciela większego znaczenia poza tym, że opinia ministra jest być może mniej wiarygodna niż opinia banku, ale w jakiś sposób podbudowuje wiarygodność oferty oddłużeniowej. Wierzyciel jest astronomiczną stroną i nie można go zmusić do zawarcia umowy oddłużeniowej.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#HenrykGoryszewski">Co więcej, wierzyciel mógłby teoretycznie zawrzeć umowę, nie biorąc pod uwagę stanowiska ministra gospodarki. Stanowisko to może być negatywne, a wierzyciel powie: ja lubię tę kopalnię, bo w niej pracował mój ojciec i z tego powodu daruję jej całe zadłużenie. Może tak zrobić, chyba że jest spółką akcyjną i takim postępowaniem naruszyłby przepisy chroniące interesy akcjonariuszy lub interesy kapitału zewnętrznego zaangażowanego w spółce. Moim zdaniem, należałoby pozostawić art. 7 w dotychczasowym brzmieniu, mając świadomość, że zawiera ona chrome przepisy. Ten artykuł jest źle napisany. Buduje on dziwne postępowanie i będziemy cały czas się zastanawiali, czy jest to postępowanie administracyjne, czy postępowanie cywilne.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#HenrykGoryszewski">Art. 7 stwarza pewną ścieżkę proceduralną i nakłada na ministra gospodarki polityczną i moralną odpowiedzialność za przedłożony program naprawczy. Niemniej jednak, gdy minister nie wyda opinii, albo wyda opinię negatywną, to postępowanie oddłużeniowe może być prowadzone.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#HenrykGoryszewski">Do art. 8 zostały zgłoszone - jeśli się nie mylę - trzy wnioski i zaraz do nich przejdziemy.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#HenrykGoryszewski">Teraz stawiam pytanie, czy możemy przyjąć art. 7 w takiej wersji, jaką zaproponowała podkomisja nadzwyczajna?</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#HenrykGoryszewski">Z racji mojego zawodu prawnika, przyjęcie art. 7 bez zmian jest pewną ofiarą, ale gotów jestem ją złożyć, byle byśmy mogli przejść do rozpatrywania następnych artykułów.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#HelenaGóralska">Proponuję wprowadzić przynajmniej jedną zmianę do art. 7, a mianowicie w ust. 7 skreślić ostatnie zdanie „Nieudzielenie opinii w tym terminie oznacza wydanie opinii pozytywnej”.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#HelenaGóralska">Mając na uwadze wszystkie zastrzeżenia, które przedstawił pan przewodniczący uważam, że opinia powinna być wydana.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#HenrykGoryszewski">Przychylam się do pani wniosku, ponieważ pozostawiając ostatnie zdanie w ust. 7, stworzylibyśmy bardzo niebezpieczny precedens, iż milczenie oznacza zgodę.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#HenrykGoryszewski">Czy ktoś się sprzeciwia przyjęciu poprawki zaproponowanej przez panią posłankę Helenę Góralską? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#HenrykGoryszewski">Czy ktoś sprzeciwia się przyjęciu art. 7 ze zmianą wprowadzoną do ust. 7? Nie słyszę sprzeciwu. Przechodzimy do art. 8.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#MarekWójcik">Zatrzymam się przy przyjętej poprawce. Czy na skutek jej przyjęcia nie należałoby w ust. 7 wyraz „powinno” zastąpić wyrazem „musi”. Tym samym nałożylibyśmy na ministra gospodarki obowiązek udzielenia opinii w terminie nie dłuższym niż 30 dni.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#HenrykGoryszewski">Proszę, abyśmy nie wprowadzali do ust. 7 więcej poprawek. Tłumaczyłem poprzednio, że brak opinii nie wstrzymuje postępowania oddłużeniowego. Nawet udzielenie opinii negatywnej nie jest powodem do niezawarcia umowy.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#HenrykGoryszewski">Przymuszenie ministra gospodarki, by wydał opinię w ciągu 30 dni, w sytuacji gdy musi ją uzgodnić z kilkoma ministrami i otrzymać stanowisko od kilku głównych dłużników, w tym gmin górniczych, może prowadzić do pewnego efektu typowego dla zachowania się urzędniczego. Nie chciałem obrazić urzędników, bo sam byłem nim przez 30 lat. Dlatego wiem, że w sytuacji, kiedy brakuje wszystkich niezbędnych dokumentów, to najbezpieczniej jest wydać opinię negatywną.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#MarekWójcik">Wycofuję propozycję.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#HenrykGoryszewski">Proponuję, abyśmy poprawki zgłoszone do art. 8 rozpatrzyli w następującej kolejności. Rozpoczniemy od wniosku pani posłanki Góralskiej o dodanie w ust. 3 dodatkowego punktu. W następnej kolejności rozpatrzymy wniosek, by pkt 4 uzupełnić przez dodanie wyrazu „terminowego” i w ten sposób punkt ten otrzymałby brzmienie: „terminowego regulowania bieżących zobowiązań z tytułu ubezpieczeń społecznych, składki na Fundusz Pracy oraz Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, począwszy od dnia 1 stycznia 1999 r.”.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#HenrykGoryszewski">Na samym końcu rozpatrzymy najtrudniejszy wniosek o zmianę treści ust. 3 pkt 1.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#HelenaGóralska">Pan przewodniczący pominął mój wniosek dotyczący skreślenia ust. 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#HenrykGoryszewski">Zaczniemy od tego wniosku. Ust. 2 brzmi: „Umowa, o której mowa w ust. 1, powinna być zawarta nie później niż w terminie 2 miesięcy od dnia złożenia konkretnego wniosku”. W ust. 1 jest powiedziane, że postępowanie oddłużeniowe prowadzi się na podstawie umowy zawartej przez dłużnika z wierzycielem.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#HenrykGoryszewski">Ust. 1 byłby bardziej czytelny, gdyby został napisany w ten sposób: „Oddłużenie prowadzi się na podstawie umowy (...)”. W art. 7 zostało ustanowione, że postępowanie oddłużeniowe zaczyna się od momentu złożenia wniosku, a w ust. 1 jest mowa o tym, że postępowanie oddłużeniowe prowadzi się na podstawie umowy, podczas gdy umowa jest efektem złożenia wniosku.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#HenrykGoryszewski">W istocie oddłużenie prowadzi się na podstawie umowy. Wyrazy na początku ust. 1 „Postępowanie oddłużeniowe” powodują zamieszanie w czytelności ustawy. Ponieważ wcześniej nie zgłaszałem wniosku o skreślenie wyrazów: „Postępowanie oddłużeniowe”, by w to miejsce wprowadzić wyraz „Oddłużenie”, nadal proponuję, aby utrzymać dotychczasowe brzmienie tego ustępu.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#HenrykGoryszewski">Pani posłanka Helena Góralska wnosi o skreślenie ust. 2. Skłaniam się do poparcia tego wniosku. Proszę zauważyć, że skoro kopalnia zawiera z wierzycielem umowę cywilną, to w tej ustawie nie mogą być uregulowane skutki braku zawarcia umowy. Nie możemy złamać zasady wolności gospodarczej, zagwarantowanej w konstytucji i zmusić nawet ustawą wierzyciela do zawarcia umowy. Nie możemy napisać, że jeżeli umowa nie będzie zawarta w terminie 2 miesięcy, to uważa się ją za zawartą w brzmieniu oferty kopalni, lub że tekst umowy ustala dla stron sąd. Tego rodzaju rozwiązania były możliwe w PRL, bowiem istniał specjalny proces przed arbitrażem o ustalenie treści umowy. Obecnie ustalenie treści umowy przez osobę trzecią, bez zgody stron, nie jest możliwe. Dlatego ust. 2 ma jedynie moralne znaczenie - umowa powinna być zawarta w ciągu 2 miesięcy - bowiem nie wywołuje on skutków prawnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#CzesławSobierajski">Ust. 2 został wprowadzony na posiedzeniu podkomisji z taką samą intencją, jaką przedstawił przed chwilą pan przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#AndrzejWoźnicki">Nie pamiętam dokładnie treści ustawy o restrukturyzacji finansowej przedsiębiorstw i banków, ale wiem, że zawierała ona przepisy pozwalające przeprowadzić postępowanie bankowe, pomimo braku zgody części wierzycieli. Sądzę, że podobne rozwiązanie należałoby wprowadzić do tej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#HenrykGoryszewski">Dobrze pamiętam wszystkie uwarunkowania towarzyszące tej ustawie, ponieważ byłem wówczas wicepremierem. Ustawodawca mógł nałożyć na banki obowiązek zawarcia umowy oddłużeniowej z wierzycielem z tego względu, że banki dostały z budżetu państwa 30 bln starych złotych w postaci skarbowych papierów dłużnych. Państwo, dając pieniądze na restrukturyzację zadłużenia, mogło także stawiać warunki.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#HenrykGoryszewski">W tym przypadku nie dajemy wierzycielom skarbowych papierów wartościowych w zamian za to, że zrezygnują z części swoich wierzytelności. Czy ktoś się sprzeciwia skreśleniu ust. 2? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#HenrykGoryszewski">Przejdziemy teraz do ust. 3 i rozpatrzymy drugi wniosek pani posłanki Heleny Góralskiej, polegający na dodaniu nowego punktu, po punkcie 2. Byłby to nowy punkt 3 w brzmieniu: „nieudzielania poręczeń i gwarancji”. Przypominam, że pani posłanka uzasadniała ten wniosek tym, że beneficjent postępowania oddłużeniowego może się zadłużać pośrednio przez udzielanie poręczeń i gwarancji. W pkt. 2 jest warunek, że podczas postępowania oddłużeniowego przedsiębiorstwo górnicze nie może dokonywać darowizn. Jest bardzo prosty sposób na obejście tego warunku. Przedsiębiorstwo może powiedzieć w ten sposób: nie możemy ci dać darowizny, ale zaciągnij dług na milion zł, a my ci ten dług zagwarantujemy. Później ty go nie spłacisz, a my to zrobimy za ciebie.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#HenrykGoryszewski">Jako przewodniczący Komisji Finansów Publicznych, w interesie powodzenia tej ustawy i w interesie finansów publicznych nastaję na to, aby dodany został pkt 3 w brzmieniu: „nieudzielania poręczeń i gwarancji”. Czy ktoś z państwa chce się wypowiedzieć w sprawie tego wniosku? Nikt się nie zgłosił.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#HenrykGoryszewski">Czy jest sprzeciw wobec propozycji uzupełnienia ust. 3 przez dodanie nowego punktu w brzmieniu, które przed chwilą przedstawiłem.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#JanKisieliński">Zgłaszam sprzeciw.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#HenrykGoryszewski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#HenrykGoryszewski">Kto jest za uzupełnieniem art. 8 ust. 3 przez dodanie po pkt. 2 nowego punktu w brzmieniu: „nieudzielania gwarancji i poręczeń”?</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#HenrykGoryszewski">Wniosek został przyjęty stosunkiem głosów: 20 - za, 1 - przeciw, 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#HenrykGoryszewski">Następny wniosek polega na uzupełnieniu pkt. 4 przez dodanie wyrazu „terminowego”. Ustęp ten otrzymałby brzmienie: „Terminowego regulowania bieżących zobowiązań z tytułu ubezpieczeń społecznych (...)”. Czy ktoś chce zabrać głos w sprawie tej poprawki? Nie widzę, by ktoś się zgłaszał.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#HenrykGoryszewski">Czy ktoś się sprzeciwia przyjęciu wniosku o uzupełnienie pkt. 4 przez dodanie wyrazu „terminowego”? Nie słyszę sprzeciwu. Przechodzimy do ust. 3 pkt 1.</u>
<u xml:id="u-14.5" who="#HenrykGoryszewski">Do tego punktu poprawkę wniósł pan poseł Karol Łużniak, zaznaczając, że w razie przyjęcia poprawki zmianie musi ulec także treść art. 53. Proszę, aby pan poseł przypomniał, jaka jest istota pana wniosku?</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#KarolŁużniak">Podkomisja na swoim pierwszym posiedzeniu zmieniła regulację zawartą w przedłożeniu rządowym w myśl proponowanej przeze mnie poprawki. Na następnym posiedzeniu zarządzona została reasumpcja głosowania i większością głosów podtrzymana została treść art. 3 ust. 1 zgodna z przedłożeniem rządowym.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#KarolŁużniak">Według przedłożenia rządowego przyrost przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w górnictwie będzie kształtowany według nowych przepisów, wprowadzonych do ustawy o negocjacyjnym systemie kształtowania przyrostu przeciętnych wynagrodzeń u przedsiębiorców. W tym celu w art. 53 dokonana została nowelizacja tamtej ustawy i w tym artykule też podana jest treść ust. 6 i ust. 7. Wynika z niej, że przeciętne miesięczne wynagrodzenie będzie kształtowane w odniesieniu do prognozowanego wskaźnika inflacji. Dlatego też proponuję, by w ust. 3 pkt 1 skreślić wyrazy „w art. 4 ust. 6 i ust. 7” i wprowadzić w to miejsce wyrazy „w art. 3 ust. 3”. Chodzi o to, aby w okresie prowadzenia restrukturyzacji górnictwa płace mogły być określane decyzjami Komisji Trójstronnej, a nie na podstawie prognozowanego wskaźnika inflacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#HenrykGoryszewski">Proszę, by pan poseł Jan Kisieliński przypomniał, czy na poprzednim posiedzeniu złożył wniosek odnoszący się do ust. 3 pkt 1?</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#JanKisieliński">Nie składałem wniosku. Z pewnością utkwiłem w pamięci pana przewodniczącego, dlatego że poparłem wniosek pana posła Łużniaka dłuższym wywodem.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#AndrzejWoźnicki">Na poprzednim posiedzeniu zwróciłem się z prośbą do przedstawicieli rządu, popartą przez pana przewodniczącego, o przedstawienie skutków przedłożenia rządowego dla kształtowania się władz w górnictwie w okresie jego reformowania. Chciałem się dowiedzieć, czy może się zdarzyć to, czego się obawiają przedstawiciele górników, a mianowicie, że obniżą się wynagrodzenia w wymiarze realnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#JanSzlązak">Nie ma powodu do obaw, że na skutek proponowanych przez rząd regulacji zmniejszą się wynagrodzenia w górnictwie od 1 stycznia 1999 r. Sedno sprawy tkwi w czymś innym.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#JanSzlązak">W zakładowych umowach zbiorowych pracy jest art. 11 ust. 2, który stanowi o proporcjach między stawką najniższego zaszeregowania a stawką najwyższego zaszeregowania.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#JanSzlązak">Zostało postanowione, że stawka najniższego zaszeregowania nie może być niższa niż 50 proc. średniej krajowej, natomiast stawka najwyższego zaszeregowania jest jak 1:1,6 stawki najniższego zaszeregowania. Te dwa elementy układu zbiorowego nie będą mogły być spełnione.</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#JanSzlązak">Związki zawodowe, podnosząc ten argument, twierdzą, że trzeba będzie wypowiedzieć umowę o pracę wszystkim górnikom, czyli 200 tys. ludzi. Oczywiście, spowodowałoby to ogromne zamieszanie, ale - naszym zdaniem - nie ma potrzeby wymawiania umów o pracę. Z najniższej stawki zaszeregowania nikt nie korzysta, kto jest zatrudniony w kopalniach i pracuje na dole. Co najwyżej, trzeba byłoby wymówić umowy o pracę osobom, które korzystają z górnej stawki zaszeregowania.</u>
<u xml:id="u-19.4" who="#JanSzlązak">Można przyjąć inne rozwiązanie, a mianowicie renegocjować układ zbiorowy, aby go dopasować do realiów. Ponieważ płace w sektorze przedsiębiorstw rosną szybciej niż w sektorze górnictwa, nie jesteśmy w stanie dochować wskaźnika relacji.</u>
<u xml:id="u-19.5" who="#JanSzlązak">Reasumując, jest tylko zagrożenie, iż nie zostaną spełnione dwa elementy układu zbiorowego, natomiast nie ma obaw, że od 1 stycznia 1999 r. płace górników będą nominalnie niższe.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#ZbigniewBoniuszko">Nawiążę do wystąpienia pana posła Karola Łużniaka na poprzednim posiedzeniu połączonych Komisji. Wówczas pan poseł uzasadniał dlaczego faktyczny wzrost wynagrodzeń w górnictwie jest niższy od wykazywanego w rocznikach statystycznych. Chodzi o to, że odprawy, które otrzymują odchodzący z pracy górnicy, brane są przy obliczaniu średniego wynagrodzenia. Dlatego składam na ręce pana przewodniczącego wystąpienie ministra finansów do pana ministra Emila Wąsacza, w którym napisaliśmy, jak należy rozliczać kopalnie i których składników nie wliczać do wynagrodzeń. Ponadto dysponuję pismem prezesa Głównego Urzędu Statystycznego do ministra finansów, w którym informuje, że nie zalicza do wynagrodzeń wszystkich składników, związanych z odprawami dla odchodzących pracowników.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#HenrykGoryszewski">Czy w związku z tą informacją są jakieś uwagi lub pytania?</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#JanuszGańko">Projekt ustawy został zaopiniowany przez Komitet Integracji Europejskiej. W piśmie dołączonym do tego projektu przeczytałem, że wszystkie proponowane przepisy są zgodne z prawem Unii Europejskiej i nie stwierdza się uchybień.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#JanuszGańko">W 1977 r. Polska ratyfikowała międzynarodowy Pakt Praw Gospodarczych, Socjalnych i Kulturalnych, czyli jest to obowiązujące dla Polski prawo. Art. 7 stanowi, że zapewnia się wynagrodzenie bez dyskryminacji. Tymczasem autorzy projektu ustawy starają się uczynić z górnictwa sektor dyskryminowany, jeśli chodzi o płace.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#KarolŁużniak">Uważam, że nie można bagatelizować faktu, że trzeba będzie zmienić zapis układu zbiorowego pracy. Ponadzakładowy układ zbiorowy pracy jest prawem. Jego zmiana musi przebiegać według określonej procedury. Jeżeli ponadzakładowy układ zbiorowy nie zostanie zmieniony, to w 1999 r., aczkolwiek nie od 1 stycznia, trzeba będzie wypowiedzieć umowy o pracę w części dotyczącej wynagrodzeń, ponieważ nie będzie można prowadzić polityki płacowej zgodnie z obowiązującym prawem, czyli z ponadzakładowym układem zbiorowym pracy.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#KarolŁużniak">Osobiście, jako jeden ze współtwórców ponadzakładowego układu zbiorowego pracy - pierwszego w III Rzeczypospolitej - mam bardzo poważne wątpliwości, czy można tak „od ręki”, w związku z zaistniałą sytuacją, zmieniać ponadzakładowy układ zbiorowy pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#HenrykGoryszewski">Z bólem wysłuchałem ostatniego zdania. Od ponad roku jest pan posłem Rzeczypospolitej, członkiem suwerennego Sejmu, którego nie wiąże nawet układ zbiorowy. Sejm kieruje się tylko dwiema przesłankami. Jedną z nich jest konstytucja, a drugą - moralny obowiązek troski o interes Rzeczypospolitej.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#WiesławSzwedaniez">Nawiążę do wystąpienia pana Janusza Gańko. Nie zgadzam się z poglądem, że górnictwo jest dyskryminowane pod względem wynagrodzeń pracowników. W świetle prawa międzynarodowego i polskiego, ten sektor gospodarki jest uprzywilejowany. Gdyby przepisy prawa handlowego były konsekwentnie stosowane, to już dawno zbankrutowałyby wszystkie kopalnie, a górnicy stracili pracę.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#WiesławSzwedaniez">Proponuję nie dyskutować nad tym czy górnictwo jest uprzywilejowane, czy dyskryminowane, lecz przystąpić do realizacji zadania, które sobie wyznaczyliśmy i zastanowić się, co należy zrobić oraz jak zmusić działaczy związkowych, aby oni także byli zainteresowani jak najszybszym zrestrukturyzowaniem górnictwa.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#WiesławSzwedaniez">Przed tygodniem długo dyskutowaliśmy na ten temat i dlatego wnoszę o zamknięcie listy mówców, na której są jeszcze dwa nazwiska i o przystąpienie do głosowania.</u>
<u xml:id="u-25.3" who="#WiesławSzwedaniez">Czy ktoś jest odmiennego zdania? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#KarolŁużniak">Nie zapomniałem o tym, że jestem posłem Sejmu Rzeczypospolitej, ale gdy słyszę publiczne wypowiedzi, iż ktoś jest dumny z tego powodu, że był kimś, np. członkiem rządu, to oświadczam, że też jestem dumny z tego, że byłem współautorem ponadzakładowego układu zbiorowego pracy dla górników, pierwszego w III Rzeczypospolitej.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#SławomirŁukasiewicz">Chcę także zwrócić uwagę na aspekt prawny, idąc w ślad za panem przewodniczącym, który podkreślił, że Sejm kieruje się przede wszystkim przepisami konstytucji. Ta zasada odnosi się do wszystkich obywateli, a szczególnie do najwyższych instytucji w państwie takich jak: Sejm, Senat, Prezydent RP i rząd.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#SławomirŁukasiewicz">Po tym krótkim wstępie przejdę do sedna sprawy. Otóż w dniu 3 lipca 1998 r. sędzia Sądu Najwyższego Jerzy Kwaśniewski, który przewodniczył Komisji Arbitrażu Społecznego, w uzasadnieniu do orzeczenia stwierdził, że ustawa o negocjacyjnym systemie kształtowania przyrostu przeciętnych wynagrodzeń u przedsiębiorców, którą teraz rząd zamierza znowelizować, nie wywołuje bezpośrednich skutków w odniesieniu do stosunków pracy, czyli nie uchyla, ani też nie zmienia postanowień układu zbiorowego pracy. Wszelkie wątpliwości w tym zakresie usuwa także art. 9 par. 2 Kodeksu pracy, dopuszczając przyjmowanie w układach zbiorowych pracy regulacji korzystnej dla pracowników, w porównaniu z przepisami Kodeksu cywilnego oraz innych ustaw i aktów wykonawczych.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#SławomirŁukasiewicz">Zmierzam do tego, że nawet po nowelizacji ustawy o negocjacyjnym systemie kształtowania przyrostu przeciętnych wynagrodzeń u pracodawców, w tym celu, aby w zakresie górnictwa stosowana była inna podstawa dla wzrostu wynagrodzeń, nadal ważniejsze będą postanowienia wynikające z układu zbiorowego.</u>
<u xml:id="u-27.3" who="#SławomirŁukasiewicz">Pan minister Jan Szlązak powiedział, że po wprowadzeniu w życie tej ustawy, płace w górnictwie nie będą malały. Na posiedzeniu Zespołu Socjalnego Bezpieczeństwa Górników pan minister powiedział, że prezesi spółek węglowych mają wykazywać w swoich biznesplanach, że wzrost wynagrodzeń jest możliwy do osiągnięcia.</u>
<u xml:id="u-27.4" who="#SławomirŁukasiewicz">W związku z tym chcę zapytać pana ministra, czy jest realnie możliwy do osiągnięcia, pomimo zastosowania innej podstawy dla kształtowania wzrostu wynagrodzeń?</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#HenrykGoryszewski">Pan minister już odpowiedział na to pytanie.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#HenrykGoryszewski">Za chwilę przystąpimy do głosowania nad wnioskiem pana posła Karola Łużniaka. W zasadzie niepotrzebna była dyskusja nad tym, czy trzeba będzie wypowiedzieć umowy o pracę, czy zmienić układ zbiorowy pracy, gdyż jest to kwestia wykonania ustaw i sprawa rządu, a nie Sejmu.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#HenrykGoryszewski">Zwracam się do pana posła Łużniaka, czy propozycja dotycząca art. 8 ust. 3 pkt 1 ma być rozstrzygnięta łącznie z propozycją odnoszącą się do art. 53?</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#KarolŁużniak">Tak, ponieważ te dwie propozycje są spójne.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#HenrykGoryszewski">Pan poseł Łużniak proponuje, aby art. 8 ust. 3 pkt 1 otrzymał brzmienie: „nieprzekroczenie przyrostu przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, o którym mowa w art. 3 ust. 3 ustawy z dnia 16 grudnia 1994 r. o negocjacyjnym systemie kształtowania przyrostu przeciętnych wynagrodzeń u przedsiębiorców oraz o zmianie niektórych ustaw (...)”.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#HenrykGoryszewski">U tą zmianą ściśle wiąże się poprawka polegającą na zmianie treści art. 53 pkt 1 w następujący sposób: „art. 2 pkt 2 otrzymuje brzmienie: „wynagrodzenie, wydatki pieniężne oraz wartość świadczeń w naturze, wypłacane pracownikom z tytułu zatrudnienia u przedsiębiorcy, obliczone według zasad statystyki zatrudnienia i wynagrodzeń, określonych przez Główny Urząd Statystyczny, jako „wynagrodzenia bez wypłat z zysku” z tym, że u przedsiębiorców realizujących postępowanie oddłużeniowe na podstawie przepisów ustawy, do wynagrodzenia nie nalicza się:</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#HenrykGoryszewski">a) odpraw emerytalnych wypłacanych osobom przechodzącym na emerytury z urlopów górniczych,</u>
<u xml:id="u-30.3" who="#HenrykGoryszewski">b) odpraw pieniężnych wypłacanych na podstawie ustawy z dnia 28 grudnia 1989 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn dotyczących zakładów pracy oraz o zmianie niektórych ustaw”.</u>
<u xml:id="u-30.4" who="#HenrykGoryszewski">Kto jest za przyjęciem wniosku pana posła Łużniaka w sprawie jednoczesnej zmiany art. 8 ust. 3 pkt 1 i art. 53 pkt 1? Stwierdzam, że wniosek pana posła Łużniaka został odrzucony stosunkiem głosów: 10 - za, 11 - przeciw, 8 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#JanKisieliński">Proszę o sprawdzenie kworum w obu Komisjach.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#HenrykGoryszewski">Zgodnie z regulaminem Sejmu, nawet jeśli okaże się, że nie ma kworum, to nie będzie to miało skutków dla odbytego głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#JanKisieliński">Chcę zauważyć, że jeśli nie ma kworum to nie można przeprowadzić głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#HenrykGoryszewski">Po sprawdzeniu, ilu posłów jest obecnych na sali stwierdzam, że nie ma kworum w Komisji Finansów Publicznych. Ogłaszam godzinną przerwę.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#komentarz">(Po przerwie)</u>
<u xml:id="u-34.2" who="#HenrykGoryszewski">Wznawiam posiedzenie połączonych Komisji. Przed przerwą zdecydowaliśmy, że utrzymana zostanie treść art. 8 pkt 1, a tym samym art. 53.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#JanKisieliński">Ponieważ wniosek pana posła Łużniaka dotyczył głosowania równocześnie nad zmianą art. 7 ust. 3 pkt 1 i art. 53, wnoszę o przeprowadzenie głosowania tylko nad pierwszą poprawką, dotyczącą art. 8 ust. 3 pkt 1.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#HenrykGoryszewski">Przed przystąpieniem do głosowania zapytałem pana posła Łużniaka, czy mam sformułować pytanie obejmujące obie poprawki. Po odrzuceniu wniosku pana posła Łużniaka można już tylko zgłosić wniosek mniejszości.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#KarolŁużniak">Składam wniosek mniejszości.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#JanKisieliński">Z powodu braku kworum proszę o podanie pod głosowanie wniosku o reasumpcję głosowania nad art. 8 ust. 3 pkt 1.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#HenrykGoryszewski">Nie przyjmuję pana wniosku, dlatego że stwierdzenie braku kworum nastąpiło po głosowaniu, a reasumpcja byłaby możliwa wtedy, gdyby się okazało, że popełniłem błąd przeprowadzając głosowanie, np. źle przedstawiłem sentencję wniosku. Przechodzimy do art. 9.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#JanKisieliński">Rzeczywiście, za chwilę przyjmiemy cały projekt ustawy, procedując przy braku kworum.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#HenrykGoryszewski">Proszę mieć odwagę postawić wniosek o sprawdzenie kworum zamiast składać takie oświadczenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#JanKisieliński">Nie chodzi o moją odwagę. Uważam, że powinien zrobić to pan przewodniczący po zakończeniu przerwy. Taki jest obowiązek prowadzącego posiedzenie Komisji. Proszę o sprawdzenie kworum.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#HenrykGoryszewski">Pan poseł się myli, bowiem regulamin Sejmu nie nakłada na prowadzącego posiedzenie Komisji obowiązku sprawdzenia kworum, zanim to posiedzenie się rozpocznie. Także marszałek Sejmu, po otwarciu posiedzenia izby nie sprawdza, czy liczba obecnych na sali posłów odpowiada wymaganemu kworum.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#HenrykGoryszewski">Proszę, aby sekretarze Komisji sprawdzili ilu posłów przebywa na sali.</u>
<u xml:id="u-43.2" who="#HenrykGoryszewski">Stwierdzam, że w Komisji Finansów Publicznych brakuje kworum.</u>
<u xml:id="u-43.3" who="#HenrykGoryszewski">Zamykamdzisiejsze posiedzenie połączonych Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>