text_structure.xml 127 KB

Edit Raw Blame History

<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Otwieram wyjazdowe posiedzenie Komisji Transportu, Łączności, Handlu i Usług, poświęcone generalnie problemom poczty i telekomunikacji w kontekście zbliżających się prac nad nową ustawą o łączności, jak i w niedalekiej przyszłości - nad ustawą o poczcie polskiej.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Na dzisiejszym w Katowicach i jutrzejszym posiedzeniu w Krakowie chcieliśmy się po prostu zapoznać z dorobkiem i problemami poczty i telekomunikacji, z barierami prawnymi, jak również opinią środowisk zawodowych poczty i telekomunikacji, dotyczącą projektowanych rozwiązań w ustawie o łączności oraz kierunków zmian w prawie, dotyczących telekomunikacji i poczty, jakie powinny nastąpić, aby można było mówić o dynamicznym rozwoju tych bardzo ważnych społecznie dziedzin usługowych.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Posiedzenie traktujemy edukacyjnie, aby przybliżyć posłom codzienną pracę poczty, będącej na trudnej drodze wychodzenia z deficytu i telekomunikacji, stojącej przed realizacją bardzo ambitnego planu, mającego w roku 2000 doprowadzić do średniego europejskiego wskaźnika 20–25 telefonów na 100 mieszkańców.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Jako Komisja zajmująca się tymi sprawami chcielibyśmy pomóc w sferze takiej regulacji prawnej i takiego ustawienia systemu prawno-finansowego, aby osiągnięcie tych celów było możliwe.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Porządek obrad proponowany jest następująco. Po przedstawieniu problemów poczty i telekomunikacji oraz dyskusji, gospodarze proponują obejrzenie nowoczesnej centrali telefonicznej, a następnie poczty; po obiedzie wyjazd do Krakowa, gdzie obrady byłyby kontynuowane następnego dnia przed południem i zakończone wizytacją budowy urzędu przewozu poczty Kraków-Płaszów, największej inwestycji pocztowej w kraju.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Proszę teraz o zabranie głosu przedstawicieli poczty oraz telekomunikacji dla przedstawienia aktualnych problemów w działalności tych instytucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#ZastępcadyrektoraPocztyPolskiejAdamWieczorek">Przygotowaliśmy dla państwa syntetyczną informację z przedstawionymi najistotniejszymi problemami poczty. Główny problem to znalezienie się tego przedsiębiorstwa wśród tych, które nie muszą być dofinansowywane i myślę, że przez 3 lata samodzielnego istnienia poczcie udaje się to powoli osiągać.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#ZastępcadyrektoraPocztyPolskiejAdamWieczorek">Majątek otrzymaliśmy jaki był, wymagający inwestycji i reformowania poczty od strony technicznej, ale i technologicznej, a wyniki świadczą o wyraźnym postępie. W roku 1994, licząc w starych złotych, przychody osiągnęły 16 bln 100 mld zł i były od kosztów niższe tylko o 270 mld zł. Granicą dla ich zrównoważenia ma być rok 1997.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#ZastępcadyrektoraPocztyPolskiejAdamWieczorek">Kilka danych o organizacji naszej firmy. 95 tys. ludzi zatrudnionych w 10 okręgach; 11 zakładów transportowych i 4 jednostki central wspomagające cały układ ogromnego potencjału transportowego i ekonomicznego związanego z pocztą; 66 rejonowych urzędów pocztowych, 7600 urzędów pocztowych zwykłych, z czego 4800 na wsi. Ciąży na nas ustawowy obowiązek wykonywania usług jak najszybciej i jak najlepiej. Pomimo uchybień wynikających z wielkiej ilości przesyłek nasze wyniki nie są najgorsze w porównaniu z tradycyjnie dobrymi pocztami: francuską, niemiecką czy angielską.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#ZastępcadyrektoraPocztyPolskiejAdamWieczorek">Przez ostatnie trzy lata odbudowywaliśmy potencjał techniczny tej firmy, bowiem w momencie podziału mieliśmy tabor w 70 proc. zużyty całkowicie technicznie. Udało nam się to w znacznym stopniu, sporo środków przeznaczyliśmy też na remonty urzędów pocztowych - mimo nadal ujemnych wyników ekonomicznych, bowiem poczta musi spełniać należycie swą rolę wobec klientów. Największym problemem jest największa inwestycja - budowa urzędu poczty Kraków-Płaszów, poza którą budujemy kilka innych małych urzędów oraz węzeł rozdzielczy znacznych rozmiarów w Warszawie.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#ZastępcadyrektoraPocztyPolskiejAdamWieczorek">Teraz o sytuacji ludzi pracujących na poczcie - zwrócono uwagę na warunki, w jakich wykonują oni obowiązki i sytuacja ta uległa znacznej poprawie. Wynagrodzenie średnio jest nieco niższe niż w sześciu działach gospodarki, ale zbliża się do niej z każdym rokiem samodzielnej gospodarki poczty, zaś pracownicy zadowoleni są z tej tendencji.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#ZastępcadyrektoraPocztyPolskiejAdamWieczorek">60 proc. kosztów stanowią właśnie płace, wraz z pochodnymi i ZUS-owskimi składkami. Dane wszystkie mają państwo w dostarczonych materiałach i nie będę ich powtarzał, by nie zanudzić państwa nadmiarem cyfr.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#ZastępcadyrektoraPocztyPolskiejAdamWieczorek">Do ubiegłego roku byliśmy częściowo finansowani z zaniechanego przez państwo podatku dochodowego z działalności TP SA, od roku bieżącego jest to pełna dotacja z budżetu państwa, wynosząca 816 - w czym na stratę 200 mld zł; reszta w całości przeznaczona zostanie na inwestycje, w znacznej części na najpoważniejsze inwestycje w Krakowie i Warszawie.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#ZastępcadyrektoraPocztyPolskiejAdamWieczorek">W ramach kosztów dajemy nowy wygląd urzędom pocztowym i tym na wsiach i tym w miastach. Urzędy wiejskie z różnych powodów są do tej pory deficytowe, ale równoważą to wielkie centra pocztowe miejskie i łącznie te wyniki finansowe nie są najgorsze. Od początku rozdzielenia poczty i telekomunikacji wyniki poczty w zakresie finansów są lepsze od spodziewanych i ulegają ciągłej poprawie. Spodziewamy się, że termin końca roku 1997 staje się coraz bardziej realny dla osiągnięcia zrównoważenia przychodów z wydatkami.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#ZastępcadyrektoraPocztyPolskiejAdamWieczorek">Chciałbym jeszcze dodać, że po Warszawie, która jako wielki ośrodek pierwsza uzyskała wyniki dodatnie w zakresie przychodów i wydatków, dołączyły do niej Katowice ze znaczną nadwyżką przychodów, Poznań, Gdańsk, zbliża się do zrównania przychodów z wydatkami Wrocław, a na dobrej drodze do tego jest Łódź - i to uważamy za sukces.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#DyrektorOkręguPocztyKatowiceAndrzejPachelski">Nasz okręg poczty obchodził będzie w tym roku 70-lecie i obecnie obejmuje swym zasięgiem 4 województwa: bielskie, częstochowskie, opolskie i katowickie. Posiadamy 1080 urzędów pocztowych, 10 jednostek organizacyjnych poczty, 8 urzędów rejonowych i 2 urzędy przewozu poczty, obsługujące 7 mln mieszkańców.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#DyrektorOkręguPocztyKatowiceAndrzejPachelski">W jednym urzędzie przewozu poczty, mieszczącym się w budynku dyrekcji, w którym się znajdujemy, była trzy lata temu zainstalowana pierwsza w Polsce linia automatyczna do dzielenia przesyłek listowych, jaką dzisiaj obejrzymy i poznamy zasady jej działania.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#DyrektorOkręguPocztyKatowiceAndrzejPachelski">Drugi urząd przewozu poczty jest w Bytomiu i zajmuje się wymianą poczty z zagranicą. Prowadzimy bezpośrednią wymianę poczty z RFN, Czechami i Węgrami dla całego południowego makroregionu z Krakowem i Wrocławiem.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#DyrektorOkręguPocztyKatowiceAndrzejPachelski">Jeżeli chodzi o liczbę zatrudnionych pracowników jesteśmy największym okręgiem i zatrudniamy 13,5 tys. pracowników. Wyniki finansowe w okresie samodzielnej działalności to straty 40 mld zł w 1992 r. i 30 mld zł w 1993 r. oraz zysk 20 mld zł w 1994 r. - więcej, niż osiągnęła Huta Katowice.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#DyrektorOkręguPocztyKatowiceAndrzejPachelski">Jeżeli chodzi o strukturę urzędów, jesteśmy jedynym okręgiem w kraju, posiadającym więcej urzędów pocztowych w miastach niż na wsi: 547 i 533. Jedynym deficytowym okręgiem mimo dużej liczby placówek jest okręg opolski i na niego muszą zapracować pozostałe, bo mieszkańcom bez względu na miejsce zamieszkania należy się dostęp do urzędów pocztowych.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#DyrektorOkręguPocztyKatowiceAndrzejPachelski">Dokładamy wielu starań, by wygląd naszych placówek był coraz lepszy. W ubiegłym roku na remonty w okręgu katowickim przeznaczyliśmy 100 mld zł, a na inwestycje - 50 mld zł. Zakończyliśmy budowę urzędu w Świętochłowicach, budowanego 25 lat, wybudowany został piękny urząd pocztowy w Szczyrku.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#DyrektorOkręguPocztyKatowiceAndrzejPachelski">Przejęliśmy też wiele urzędów pocztowych zabytkowych, o dużej kubaturze, w których remonty są kosztowne i wymagające zachodu dla zachowania pierwotnego ich stanu. Takie piękne odnowione budynki mamy w Zabrzu, Otmuchowie, Kluczborku i wystrój zewnętrzny odpowiada tam wewnętrznemu.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#DyrektorOkręguPocztyKatowiceAndrzejPachelski">Myślę, że największy nacisk należy w najbliższej przyszłości położyć na kulturę obsługi klientów poczty, społeczeństwa. Pracownicy poczty muszą zdawać sobie sprawę, że są nie tylko urzędnikami, ale pełnią wobec społeczeństwa funkcje usługowe. Zwłaszcza, że pracownicy w naszych urzędach zaczynają ostatnio doceniać pracę w firmie państwowej, na poczcie. Sądzę, że uda nam się osiągnąć znaczący postęp w tej dziedzinie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PrezesTelekomunikacjiPolskiejSAJacekGadomski">Na początek dwa słowa o telekomunikacji polskiej - zakładaliśmy w 1994 r. zainstalowanie 570 tys. nowych abonentów telefonicznych, a przyłączyliśmy 590 tys., z czego 110 tys. na wsi. Inwestycje wyniosły 13,5 bln zł, a w ostatnich dniach grudnia ub.r. przekroczyliśmy liczbę 5 mln abonentów łącznie. Dwa z tych pięciu milionów zostały podłączone w ciągu ostatnich 5 lat, przy 3 mln w ciągu 40 lat.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PrezesTelekomunikacjiPolskiejSAJacekGadomski">Mamy obecnie 13 aparatów na 100 mieszkańców przy średniej w rozwiniętych krajach zachodnich - 40–50 na 100 mieszkańców. W Hiszpanii mamy 36 i bardzo długą drogę do takiego stanu przed nami.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#PrezesTelekomunikacjiPolskiejSAJacekGadomski">Na rok 1995 planujemy podłączenie 700 tys. nowych aparatów, w 1996 r. - 800 tys., w 1997 r. - ok. miliona, co daje łącznie 2,5 mln abonentów w najbliższych trzech latach.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#PrezesTelekomunikacjiPolskiejSAJacekGadomski">Czysty zysk za rok ubiegły wyniósł 9 bln zł, przeznaczonych w całości na inwestycje; na ten cel także przeznaczymy drugie tyle z pożyczek bankowych krajowych i zagranicznych - łącznie daje to 770 mln dolarów w 1995 r.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#PrezesTelekomunikacjiPolskiejSAJacekGadomski">Jeżeli chodzi o projekt ustawy o łączności, chciałem zwrócić uwagę na jeden dość charakterystyczny punkt: do tej pory na wszelką działalność związaną z telekomunikacją Ministerstwo Łączności wydawało tzw. zezwolenia.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#PrezesTelekomunikacjiPolskiejSAJacekGadomski">Obecnie przewiduje się zupełnie odmienne rozwiązanie w postaci podziału poprzedniego zezwolenia na dwa odrębne: koncesję na świadczenie usług telekomunikacyjnych, traktowanych jako działalność gospodarcza, oraz zezwolenia na zakładanie i używanie urządzeń radiokomunikacyjnych nadawczych lub nadawczo-odbiorczych.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#PrezesTelekomunikacjiPolskiejSAJacekGadomski">Chodzi tu o to, że w bieżącym roku stoimy być może przed najważniejszym wydarzeniem gospodarczym w Polsce, tzn. przyznaniem koncesji na sieć telefonów komórkowych GSM, co może być źródłem dochodów państwa, sięgających kilkuset miliomów dolarów. Bez nowelizacji tej ustawy byłoby to bardzo trudne i kłopotliwe.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#PrezesTelekomunikacjiPolskiejSAJacekGadomski">Teraz o monopolu Telekomunikacji Polskiej SA - formalnie go nie ma, bowiem mamy 120 wydanych licencji i wszyscy mogą działać. Praktycznie on istnieje, ponieważ TP SA ma ponad 99 proc. rynku, który powinien zostać uporządkowany i zweryfikowany. TP SA ma unormowaną uchwałami zarządu politykę w tym zakresie z nowymi firmami na rynku i chcielibyśmy, by przebiegała ona dobrze; deklarujemy gotowość współpracy, a nawet pomocy.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#PrezesTelekomunikacjiPolskiejSAJacekGadomski">Przy 13 obecnie i 25 zakładanych na koniec XX w. telefonach na 100 mieszkańców jest miejsce na naszym rynku dla wielu innych firm, zajmujących się tą działalnością.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#DyrektorOkręguTelekomunikacjiPolskiejSAwKatowicachHenrykBeberok">Chciałbym przybliżyć państwu problematykę telekomunikacyjną okręgu katowickiego, bez zajmowania się wskaźnikami ekonomicznymi czy zyskiem. Okręg ten pokrywa się z okręgiem poczty i obejmuje te same cztery województwa - bielskie, częstochowskie, opolskie i katowickie, obsługuje taką samą ilość mieszkańców przy zatrudnieniu poniżej 9 tys. pracowników.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#DyrektorOkręguTelekomunikacjiPolskiejSAwKatowicachHenrykBeberok">Dla naszego okręgu lata 1992–1993 były latami przełomowymi ze względu na dokonaną rewolucję technologiczną. Powstała w Katowicach centrala międzynarodowo-międzymiastowa, o pojemności 17 tys. linii - dla porównania przedtem funkcjonowała międzymiastowa centrala o pojemności 3 tys. linii. Był to więc wielki skok ilościowy i jakościowy. Obecnie ta centrala jest w 100 proc. zajęta.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#DyrektorOkręguTelekomunikacjiPolskiejSAwKatowicachHenrykBeberok">Pracujemy praktycznie ze wszystkimi krajami świata bezpośrednio i to przy wykorzystaniu najnowocześniejszej sygnalizacji nr 7 i ta podstawa pozwoliła na dalszą dynamiczną działalność telekomunikacyjną. Oddaliśmy 170 tys. numerów w woj. katowickim, w trakcie realizacji jest kontrakt na 108 tys. numerów w woj. bielskim, 150 tys. w woj. opolskim i kończymy kontrakt w woj. częstochowskim - do oddania w tym roku pozostało tam 20 tys. numerów.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#DyrektorOkręguTelekomunikacjiPolskiejSAwKatowicachHenrykBeberok">Nasz okręg w 1992 r. posiadał 400 tys. abonentów przy centralach w pełni analogowych - dzisiaj mamy 50 proc. central elektronicznych, a wzrost ogólny pojemności central wyniósł 100 proc. wobec tego, co zbudowano w ponad 40 ubiegłych latach.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#DyrektorOkręguTelekomunikacjiPolskiejSAwKatowicachHenrykBeberok">Przy tym trzeba dodać, że nowymi centralami obejmujemy kompleksowo obszary miejskie i wiejskie - w częstochowskiem na 56 gmin 28 zostało całkowicie stelefonizowanych, w bielskiem praktycznie wszystkie gminy mają telefony. Tempo inwestycji i przyłączania nowych telefonów w woj. katowickim może się równać tylko z warszawskim, zaś roczną dynamikę przyrostu określiliśmy na 20 proc., co daje coroczny znacznie większy przyrost abonentów w liczbach bezwzględnych. Przy 20 tys. abonentów rocznie w latach ubiegłych, od roku 1993 przyłączamy ponad 100 tys. abonentów rocznie i to tempo, z dynamiką 20 proc. w woj. katowickim, będzie zachowane.</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#DyrektorOkręguTelekomunikacjiPolskiejSAwKatowicachHenrykBeberok">Tempo takie wymaga nakładów inwestycyjnych rzędu prawie 4 bln starych złotych. Gęstość telefonów na 100 mieszkańców wzrosła z 7 do 12, a taki rynek daje największą efektywność inwestycji. Cyfr mógłbym jeszcze przytoczyć wiele, ale podam tylko, że w odczuciu i władz wojewódzkich i naszych klientów polepszyła się jakość świadczonych usług i dostępność jej podstawowej formy.</u>
          <u xml:id="u-5.6" who="#DyrektorOkręguTelekomunikacjiPolskiejSAwKatowicachHenrykBeberok">Najlepiej powie o tym państwu centrala, jaką zwiedzimy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Dziękuję przedstawicielom poczty i telekomunikacji, a teraz dla przedstawienia obrazu z drugiej strony proszę o zabranie głosu na przedstawione tematy przedstawiciela Najwyższej Izby Kontroli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#DyrektorZespołuNajwyższejIzbyKontroliKrzysztofWierzejski">W połowie 1994 r. przeprowadziliśmy dość szeroką kontrolę sprawności obsługi klientów przez pocztę polską, a na podstawie jej wyników opracowaliśmy obszerną informację w sierpniu 1994 r. Nie sądzę, aby stan w istotny sposób uległ zmianie od zilustrowanego we wspomnianym dokumencie, więc to co powiem będzie jedynie przypomnieniem rzeczy znanych, gdyż wyniki kontroli przekazane były wszystkim państwu.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#DyrektorZespołuNajwyższejIzbyKontroliKrzysztofWierzejski">Jest to w ogóle jedna z nielicznych informacji, gdzie obok negatywnych opisów znalazły się również pozytywy, do czego przecież nie została Najwyższa Izba Kontroli powołana.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#DyrektorZespołuNajwyższejIzbyKontroliKrzysztofWierzejski">Posłużę się teraz sprawozdaniem przedstawionym ministrowi łączności, w którym stwierdza się, że w ciągu trzech lat samodzielnej działalności poczty nastąpiła wyraźna poprawa sprawności i jakości obsługi klienta, zamiast spodziewanego przy rozłączaniu poczty z telekomunikacją regresu. Poprawie uległy terminowość doręczenia przesyłek, skala ich zagubień i uszkodzeń w czasie przesyłania, a także stan technicznego dozbrojenia poczty i jej urzędów.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#DyrektorZespołuNajwyższejIzbyKontroliKrzysztofWierzejski">Niezależnie od przytoczonych pozytywnych zjawisk występowały negatywy, a więc zjawiska nie wychodzące naprzeciw oczekiwaniom klientów, a jakość świadczonych usług odbiegała od standardów uważanych w krajach europejskich za normalne. W świetle ustaleń kontroli poważnym problemem nadal była dostępność do usług pocztowych, spowodowana znacznym uszczupleniem ich ilości w latach 1989–1992 i nie odbudowaniem poprzedniego stanu posiadania.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#DyrektorZespołuNajwyższejIzbyKontroliKrzysztofWierzejski">Niedostatek placówek szczególnie odczuwany był na terenach wiejskich i ta bolączka do dziś nie została zlikwidowana. Zmniejszyła się też o 10 proc. gęstość nadawczych skrzynek pocztowych i tu największe braki były odczuwane na wsiach, choć i w mniejszych miejscowościach liczba skrzynek była niedostateczna.</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#DyrektorZespołuNajwyższejIzbyKontroliKrzysztofWierzejski">Mimo poprawy terminowości doręczania przesyłek nadal 25–30 proc. tych przesyłek docierała do adresata z opóźnieniem, przy czym w większym stopniu dotyczyło to listów ekspresowych, które powinny być doręczane szczególnie szybko, bo i płaci się za nie szczególnie dużo.</u>
          <u xml:id="u-7.6" who="#DyrektorZespołuNajwyższejIzbyKontroliKrzysztofWierzejski">Kontrola wykazała również stosunkowo wysoką skalę zaginięć listów poleconych, a więc oddanych szczególnej pieczy poczty, a przyczyną tego obok nierzetelności pracowników poczty był niedoskonały system ewidencjonowania przebiegu tego rodzaju rejestrowanych przesyłek.</u>
          <u xml:id="u-7.7" who="#DyrektorZespołuNajwyższejIzbyKontroliKrzysztofWierzejski">Najpoważniejsze jednak niedomagania nasza kontrola ujawniła w zakresie obrotu wartościami pieniężnymi. Wzrosła zarówno skala sprzeniewierzeń dokonywanych przez pracowników samej poczty, jak i włamań czy napadów na urzędy lub urzędników pocztowych. Stwierdzono przy tym niedostateczne zabezpieczenia zarówno obiektów pocztowych, środków transportowych, jak i odpowiedniego wyposażenia doręczycieli, którzy regularnie przenoszą w torbach znaczne wartości pieniężne.</u>
          <u xml:id="u-7.8" who="#DyrektorZespołuNajwyższejIzbyKontroliKrzysztofWierzejski">Problem ten, naszym zdaniem, wymaga radykalnego rozwiązania wobec rosnącej skali przestępstw i zagrożeń życia ludzkiego, bowiem w ub. roku mieliśmy przypadki zabójstw doręczycieli, niedostatecznie wyposażonych w środki ochrony.</u>
          <u xml:id="u-7.9" who="#DyrektorZespołuNajwyższejIzbyKontroliKrzysztofWierzejski">Najskuteczniejszym środkiem zaradczym dla tego rodzaju sytuacji jest wprowadzenie bezgotówkowego obiegu pieniądza, jednak jak do tej pory jest to sprawa nie rozwiązana i nie wiadomo kiedy zostanie rozwiązana.</u>
          <u xml:id="u-7.10" who="#DyrektorZespołuNajwyższejIzbyKontroliKrzysztofWierzejski">To co wypowiadam oparte jest na wynikach kontroli z połowy ub. roku, przeprowadzonej w 7 okręgach poczty i 19 rejonowych urzędach pocztowych, w 8 urzędach przewozu poczty i 88 urzędach pocztowych, które to wyniki zostały przekazane wszystkim zainteresowanym instytucjom i przedsiębiorstwom. Być może zostanie przeprowadzona w niedługim czasie kontrola sprawdzająca wykonanie wniosków z poprzedniej kontroli.</u>
          <u xml:id="u-7.11" who="#DyrektorZespołuNajwyższejIzbyKontroliKrzysztofWierzejski">Aktualnie prowadzona jest szeroka kontrola w Telekomunikacji Polskiej SA pod nazwą „Zabezpieczenie interesów Telekomunikacji Polskiej w różnego rodzaju umowach, zwłaszcza inwestycyjnych”. Kończy się faza kontrolna, operacyjny i w ciągu miesiąca lub dwóch materiał sumujący przedstawimy zainteresowanym, a także Komisji Transportu, Łączności, Handlu i Usług.</u>
          <u xml:id="u-7.12" who="#DyrektorZespołuNajwyższejIzbyKontroliKrzysztofWierzejski">Będzie jeszcze w tym roku kontrola zabezpieczenia interesów klientów w telekomunikacji, zlecona mojemu zespołowi przez Kolegium NIK.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Dziękuję panu dyrektorowi, teraz zabierze głos pan minister Czaplewski, a szczególnie interesująca nas kwestia to projekt ustawy o łączności, budzący wiele zastrzeżeń i wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieŁącznościRomanCzaplewski">Ministerstwo Łączności działa wobec rynku usług dwukierunkowo: opracowuje koncepcje rozwoju rynku usług łączności - poczty i telekomunikacji oraz jako drugi kierunek - opracowuje projekty rozwiązań formalnoprawnych, kształtujących funkcjonowanie jednostek działających w dziedzinie poczty i telekomunikacji.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieŁącznościRomanCzaplewski">W ostatnim czasie Ministerstwo Łączności wypracowało koncepcję funkcjonowania rynku usług pocztowych, ze szczególnym uwzględnieniem poczty polskiej. Koncepcja ta przeszła procedurę administracyjną, a więc po fazie uzgodnień międzyresortowych zaakceptowana została przez Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów, a następnie przez samą Radę Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieŁącznościRomanCzaplewski">Obecnie przygotowywana jest koncepcja działania telekomunikacji w zakresie przekształceń strukturalnych sektora łączności.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieŁącznościRomanCzaplewski">Poza tym przygotowany został w resorcie łączności projekt nowelizacji ustawy o łączności, choć widać już potrzebę opracowania nowej ustawy, bowiem zmiany na rynku są dość szybkie; projekt nowej ustawy to najbliższe dwa lata, jako minimalny okres na opracowanie, z tym że planuje się oddzielnymi ustawami uregulować rynek pocztowy i rynek telekomunikacyjny.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieŁącznościRomanCzaplewski">Opracowany projekt nowelizacji ustawy o łączności został już skierowany do Sejmu i zawiera on nowe przepisy w zakresie uregulowań najważniejszych dla funkcjonowania rynku łącznościowego do momentu powstania nowej ustawy. Przejawia się to głównie w zastrzeżeniu wyłączności, czyli monopolu telekomunikacji na rynku międzynarodowym, a w zakresie poczty na ustaleniu usług zastrzeżonych, koncesjonowanych i wolnych.</u>
          <u xml:id="u-9.5" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieŁącznościRomanCzaplewski">Usługi zastrzeżone, stwarzające monopol poczty polskiej, obejmują przesyłki listowe do 2000 g, tzw. druki adresowe, przekazy pieniężne, paczki pocztowe - nikt inny nie będzie mógł w tym zakresie prowadzić działalności usługowej.</u>
          <u xml:id="u-9.6" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieŁącznościRomanCzaplewski">Usługi koncesjonowane obejmują przesyłki listowe o wadze powyżej 2000 g oraz przesyłki kurierskie.</u>
          <u xml:id="u-9.7" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieŁącznościRomanCzaplewski">Usługi wolne obejmują wszelkiego rodzaju druki bezadresowe, jak przesyłanie ankiet i paczek nie mających charakteru pocztowego.</u>
          <u xml:id="u-9.8" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieŁącznościRomanCzaplewski">Prezentowane rozwiązania zostały zaakceptowane przez inne resorty w czasie uzgodnień i tylko takie, akceptowane przez innych, będziemy proponowali. Poza tym w przypadku zarówno telekomunikacji, jak i poczty, jeśli jest wyraźnie określony monopol, z góry takie usługi muszą być poddane szczególnej kontroli. Monopol bowiem ma to do siebie, że bez odpowiedniej kontroli może się odbić niekorzystnie na interesach klienta. Kontrolę taką w zakresie usług powszechnych także przewidzieliśmy, aby usługi te były dostępne i terytorialnie i cenowo, jak i odpowiedniej jakości co do terminowości doręczeń przesyłek czy jakości połączeń telefonicznych.</u>
          <u xml:id="u-9.9" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieŁącznościRomanCzaplewski">Chciałbym zaakcentować, że we wspomnianej noweli do ustawy o łączności, mając na uwadze wzmocnienie kontroli, zwiększono rolę zarówno Państwowej Agencji Radiokomunikacyjnej, jak i Państwowej Inspekcji Telekomunikacyjnej; tę ostatnią proponuje się przekwalifikować na Państwową Inspekcję Telekomunikacyjną i Pocztową, co pozwoli jej kontrolować zwłaszcza jakość świadczonych przez pocztę usług. Do tej pory organu kontrolującego jakość usług pocztowych nie było.</u>
          <u xml:id="u-9.10" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieŁącznościRomanCzaplewski">Powyższe czynniki powinny sprzyjać poprawie szeroko rozumianej jakości usług pocztowych. Jakości tej powinny też służyć zawarte w noweli przepisy precyzujące zasady udzielania koncesji i zezwoleń na świadczenie usług i budowę własnej sieci. Strona z góry będzie wiedziała, jakie musi spełnić warunki dla uzyskania koncesji lub zezwolenia.</u>
          <u xml:id="u-9.11" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieŁącznościRomanCzaplewski">W noweli uwypuklono zagadnienie tzw. homologacji - w sklepach mogą być towary również bez homologacji, np. aparaty telefoniczne, ale homologowane muszą być odpowiednio oznaczone, a sprzedawca będzie obowiązany informować, w czym rzecz: że artykuł bez homologacji nie musi współpracować z zainstalowaną u nas siecią telefoniczną, natomiast posiadający homologację, czyli dopuszczony do tej współpracy - musi w sieci działać należycie.</u>
          <u xml:id="u-9.12" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieŁącznościRomanCzaplewski">Nowela zawiera także unormowanie kwestii rozliczeń między firmami lokalnymi i TP SA stanowiąc, że powinni oni między sobą ustalić zasady współpracy i rozliczeń za usługi oraz płatności, a w razie braku porozumienia w tej kwestii określi te zasady minister łączności - inaczej nie ma on możliwości wnikania we współpracę firm telefonicznych. To wszystko na temat uregulowań noweli do ustawy o łączności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Otwieram dyskusję, w trakcie której można oczywiście również zadawać pytania dotyczące przedmiotu naszych obrad.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosełStanisławWójcik">Z materiałów przedstawionych przez pocztę wyczytałem, że spadek prenumeraty o 70 proc. jest wynikiem wzburzenia społeczeństwa, co nie wydaje się do końca prawdziwe. Podróżuję sporo po Polsce i słyszałem wiele narzekań, że prasa dociera w prenumeracie po tygodniu lub dwóch, co jest pogorszeniem terminowości i stawia prenumeratę pod znakiem zapytania. W tej sytuacji wspomniane tłumaczenie poczty jest dla niej po prostu wygodne, a na sprawę tę należałoby zwrócić uwagę.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#PosełStanisławWójcik">Po drugie, dziwi mnie brak pieniędzy na transport, pieniędzy na samochody do tego celu, gdy funkcjonują prywatne spółki czy firmy w tym zakresie i im to się opłaca. Wydają mi się w tej mierze konieczne przesunięcia środków, by poczta na zbywaniu takiej intratnej działalności nie traciła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PosełJacekPiechota">Z wielu problemów nasuwających się przy tak szeroko tematycznie zakreślonym przedmiocie posiedzenia zmuszony byłem z powodu ograniczonego czasu wybrać kilka najważniejszych.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PosełJacekPiechota">Po pierwsze, utarł się niedobry zwyczaj Ministerstwa Łączności kierowania na trudne posiedzenia pana ministra Czaplewskiego, którego zakres działania jest nieco inny niż przedmiot naszych posiedzeń i byłoby lepiej, gdybyśmy mogli wysłuchać opinii zajmujących się tą problematyką ministrów Andrzeja Zielińskiego i Stanisława Popiołka.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#PosełJacekPiechota">Korzystając z obecności pana prezesa Telekomunikacji Polskiej SA, Jacka Gadomskiego chciałbym spytać, jaka jest rzeczywista przyczyna tego, że pomimo tylu wydanych licencji tak nikły jest udział innych, poza TP SA, firm w świadczeniu usług telekomunikacyjnych. Z tamtych firm bowiem płyną opinie przeciwstawne do tego, co nam pan prezes Gadomski przedstawił. Jak więc jest opinia kierownictwa TP SA, jak też przy okazji, jaka jest opinia pana ministra Czaplewskiego na ten temat.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#PosełJacekPiechota">W zakresie poczty mam kilka spraw, przedstawianych według kolejności ujęcia w materiale nam dostarczonym.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#PosełJacekPiechota">Pytanie do pana ministra Czaplewskiego: jaka jest polityka ministerstwa w zakresie koncesji na świadczenie usług pocztowych, ile tych koncesji wydano?</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#PosełJacekPiechota">Pytanie do poczty dotyczy rentowności poszczególnych usług, czego brak w materiale. Które z nich są najbardziej rentowne i warte rozwijania dla poprawienia rentowności samego przedsiębiorstwa?</u>
          <u xml:id="u-12.6" who="#PosełJacekPiechota">Mam pytanie do przedstawicieli poczty i telekomunikacji, związane z głosami z TP SA, że czynsze w budynkach poczty są tak wysokie, iż myśli się o zmianie lokali. Czy jest między wami porozumienie w tym zakresie, czy wskutek zbyt wysokich opłat telekomunikacja z pomieszczeń pocztowych będzie się wyprowadzać?</u>
          <u xml:id="u-12.7" who="#PosełJacekPiechota">Pytanie następne, wynikające ze stwierdzenia w materiałach, że przychody poczty z usług pocztowych stanowią 74 proc. przychodów ogółem. Czy w innych krajach poczty też uruchamiają działalność handlową i reklamową, czy jest to tylko u nas wymuszone sytuacją?</u>
          <u xml:id="u-12.8" who="#PosełJacekPiechota">Jest też informacja, że nominalny przyrost płac był niższy wobec pracowników poczty niż w innych działach gospodarki narodowej, co jest dla mnie sygnałem niepokojącym, bowiem jest to nerw całej gospodarki. Stąd pytanie, czy są szanse na poprawę sytuacji w tym względzie?</u>
          <u xml:id="u-12.9" who="#PosełJacekPiechota">Następna sprawa systemu obrotu bezgotówkowego GIRO. Słyszymy o tym od kilku lat, a obecnie mamy informację, że rozpoczęcie jego wdrażania uzależnione jest od uzyskania przez pocztę dofinansowania zewnętrznego, ocenianego aktualnie na 200 mld zł. Pytanie dotyczy starań w tym zakresie, zmierzających do pokonania tej bariery ze strony ministerstwa i szansy na jej pokonanie w tym roku, jak też czy wymaga to naprawdę jeszcze aż roku przygotowań.</u>
          <u xml:id="u-12.10" who="#PosełJacekPiechota">I przy tej okazji, jaka jest sytuacja i perspektywy Banku Pocztowego w zakresie jego rozwoju.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PosełElżbietaPielaMielczarek">Moje pytanie dotyczy wzrostu cen usług pocztowych. Dzisiejsza „Gazeta Wyborcza” podała, że w związku z działaniami Urzędu Antymonopolowego Poczta Polska z części podwyżek się wycofała. Proszę o podanie, ceny jakich usług pozostaną nie zmienione lub nieznacznie podwyższone, a jakich zostaną utrzymane w wersji podwyżki.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PosełElżbietaPielaMielczarek">Drugie pytanie dotyczy mobilnych urzędów pocztowych na terenach wiejskich i prosiłabym o przybliżenie tej koncepcji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PosełBogdanKrysiewicz">Moje pytanie dotyczy tego, w jaki sposób Ministerstwo Łączności, prowadzące tak długo i ciężko konsultacje w sprawie zmian proponowanych w ustawie o łączności, konsultuje te zmiany również z firmami zdominowanymi przez TP SA, które mogłyby może szerzej się rozwinąć i zaoferować może ciekawszą ofertę dla klientów, może tańszą, właśnie w interesie tego konsumenta. Dla klienta bowiem TP SA jawi się dość często jako dynamiczny, ale bezduszny monopolista.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PosełReginaPawłowska">Obserwuję w zakresie przecież społecznej działalności poczty likwidację małych urzędów, a nadto zdejmowanie skrzynek pocztowych w miejscach, gdzie były od dawna i ludzie się do tego przyzwyczaili. I skoro poczta w wystąpieniach o dotacje podkreśla tę swoją społeczną rolę, dostępność dla klientów, to myślę, że takie działania nie powinny mieć miejsca, bo ograniczają dostępność do usług pocztowych.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#PosełReginaPawłowska">Druga sprawa, to ograniczanie sprzedaży znaczków pocztowych przez pocztę na rzecz kiosków „Ruchu” w wielu miejscowościach na Wybrzeżu, ale też w centralnej Polsce. Są to sprawy nagminne, że kioskarz wydając 2 znaczki do 5 kart pocztowych mówi, że dostaje z poczty tak mało znaczków, że trzeba tam iść dokupić, bo jemu nie starcza. Co to za dostępność usług? Jest to raczej działanie monopolistyczne.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#PosełReginaPawłowska">Trzecia, to sprawa przesyłania małych kwot pieniędzy - jest to absurd, jeżeli przy małej kwocie opłata za przesłanie przekracza kwotę przesyłaną, bo minimalna opłata została określona dość wysoko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PosełTadeuszGawin">Moje pytanie dotyczy współpracy poczty z koleją w dziedzinie przewozu poczty, ale też w dziedzinie telekomunikacji; jak państwo zapatrują się na współpracę w dziedzinie telekomunikacji, jeżeli kolej zostanie wyposażona w centrale inne, niż zakupiła telekomunikacja polska?</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#PosełTadeuszGawin">I pytanie drugie, z 95 tys. zatrudnionych na poczcie, w produkcji pracuje 50 proc. zgodnie z przedstawionymi materiałami. Czy pozostałe 50 proc. to administracja?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Skoro nie ma dalszych pytań, ja również mam pytanie do pana prezesa Gadomskiego. Mieszkańcy Warszawy i okolic, ale nie tylko, mają ogromne pretensje do TP SA o sposób rozliczania się z klientami.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Mam przed sobą artykuł ze stycznia tego roku z „Życia Warszawy”: „Przebilingowane miliardy”, wczoraj w tej gazecie ukazał się kolejny taki artykuł - co w tej sprawie telekomunikacja robi, bowiem zarzuty ze strony klientów są jednoznaczne i co najważniejsze, naszym zdaniem, zasadne.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Rozliczenia przy wysokich już cenach usług są nieklarowne i często na niekorzyść klienta. Co więc robi się w tej sprawie?</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Skoro nie ma więcej chętnych do zadawania pytań, rozpoczniemy odpowiedzi na zadane pytania od telekomunikacji, bowiem do poczty było ich więcej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PrezesTelekomunikacjiPolskiejSAJacekGadomski">Dlaczego tak mało firm poza TP SA działa, gdy tak wiele wydano licencji - jest to oczywiście sprawa tych firm, dlaczego nie pracują. Z naszego punktu widzenia są widoczne następujące przyczyny. Uzyskujący zezwolenia nie byli przygotowani do prowadzenia jakiejkolwiek działalności, która wymaga znacznych nakładów i obecnie obserwujemy swego rodzaju handel tymi zezwoleniami.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PrezesTelekomunikacjiPolskiejSAJacekGadomski">Poza tym wiele firm, podmiotów zakładało, że będą działali wykorzystując sieć TP SA, uzyskaną za darmo. Szereg firm twierdzi, że telekomunikacja będzie sprawniejsza, gdy Telekomunikacja Polska SA odda swą sieć za darmo, dwóch czy trzech panów dołoży do tego pewne kwoty i zacznie działać firma dotychczas nie działająca.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#PrezesTelekomunikacjiPolskiejSAJacekGadomski">Te firmy, które zaczynają działać, mają następny problem - podłączenie do sieci TP SA, do czego muszą być spełnione minimalne wymagania techniczne. Spotykamy się z presją, aby od nich odstępować, a rozmowy na ten temat poprzedzane są artykułami prasowymi.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#PrezesTelekomunikacjiPolskiejSAJacekGadomski">Naszym zdaniem, konieczne jest istnienie nadrzędnego organu regulującego te sprawy, o czym wspominał pan minister Czaplewski. Im więcej firm, tym więcej problemów i spraw spornych, stąd potrzeba organu zwierzchniego, rozstrzygającego spory.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#PrezesTelekomunikacjiPolskiejSAJacekGadomski">Jeżeli chodzi o sieć kolejową, jest ona niezależna od TP SA i nadrzędny interes powinien decydować o włączeniu i wykorzystaniu jej w sieci ogólnokrajowej, tym bardziej że obie sieci są kompatybilne i wzajemne połączenie nie spowoduje problemów technicznych.</u>
          <u xml:id="u-18.5" who="#PrezesTelekomunikacjiPolskiejSAJacekGadomski">Jeżeli chodzi o biling, wprowadzamy go, jeśli to tylko możliwe. Są w tym zakresie problemy z małymi centralami, gdzie jest to utrudnione ze względów technicznych. Natomiast co do artykułów, jakie ukazały się w „Życiu Warszawy”, po pierwszym z nich wysłaliśmy natychmiast sprostowanie i odpowiedź, czego „Życie Warszawy” nie chciało wydrukować, a co ukazało się po interwencjach, w „Trybunie” i to po dwóch tygodniach.</u>
          <u xml:id="u-18.6" who="#PrezesTelekomunikacjiPolskiejSAJacekGadomski">W miarę uruchamiania bilingu liczba reklamacji maleje, ale przy dużej liczbie starych central nie możemy wprowadzić go na szerszą skalę. Poza tym w 1994 r. wykorzystaliśmy prawie w pełni możliwości oferowanych u nas w tym zakresie urządzeń. W zakresie systemu bilingowego amerykańska firma EDS złożyła nam ofertę zakupu na 70 mln dolarów i są naciski na zawarcie kontraktu, ale na razie musimy się temu przyjrzeć, bowiem transakcja przypomina nam kupno kota w worku.</u>
          <u xml:id="u-18.7" who="#PrezesTelekomunikacjiPolskiejSAJacekGadomski">W każdym razie w tym roku w Warszawie i Katowicach powinien być ten system w pełni wprowadzony. Na pewno część reklamacji jest słusznych i nie ma co tego ukrywać, niemniej my mamy dylemat, czy te niemałe pieniądze przeznaczać na biling, czy na rozwój sieci i zwiększenie ilości abonentów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PrzedstawicielDyrekcjiGeneralnejPKPAndrzejHarassek">Obecnie telefoniczna sieć PKP praktycznie cała złożona jest z central analogowych Siemensa z lat czterdziestych, jeśli chodzi o system, zaś jeśli chodzi o produkcję - z lat czterdziestych i pięćdziesiątych. Urządzeń innych nie mamy poza jedną małą centralą pilotową Ericsona, cyfrową i w tej chwili rozważany jest dopiero wybór systemu central cyfrowych dla PKP.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PosełTadeuszGawin">Moje pytanie o współpracę telekomunikacji z koleją spowodowane było sygnałami, że kolej zamierza zakupić centrale Kapscha, podczas gdy w kraju zostały dopuszczone trzy systemy i ten byłby czwartym. Stąd moje pytanie o możliwości współpracy między tymi systemami telekomunikacyjnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PrezesJacekGadomski">Nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie - my możemy z koleją współpracować i trzeba na ten temat rozpocząć rozmowy, jeżeli do tego ma dojść. My mamy swoją sieć, kolej swoją i nic tu do dodania nie mam. Natomiast skoro już na ten temat mowa, chciałbym powiedzieć, że energetyka dysponuje siecią światłowodową, wykorzystywaną w kilku zaledwie procentach i sieć kolejowa nie jest jedyną siecią resortową.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Intencja pana posła Gawina, wyrażana wielokrotnie i przez innych posłów jest taka, aby dla dobra rozwoju telekomunikacji wykorzystać wszystkie możliwości, jakie są nie wykorzystane w sieciach branżowych. Służą one oczywiście interesom gałęzi gospodarczych, ale w dużej mierze już świadczą usługi na zewnątrz, jak obsługa osiedli górniczych czy kolejowych przez odpowiednie sieci branżowe.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Byłoby dobrze, by TP SA podjęła próbę połączenia wysiłków poszczególnych sieci dla dobra ogólnego, co nie wymaga wielkiej inwestycji, a dobrej woli przede wszystkim. I o taką dobrą wolę jako Komisja apelujemy i do kolei, i do TP SA i innych nieobecnych dziś na sali przedstawicieli branż, dysponujących własną siecią telekomunikacyjną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#ZastępcadyrektoraPocztyPolskiejAdamWieczorek">Dlaczego tak długo dochodzi prasa na wsi do odbiorców? Są dwa aspekty tego problemu. Prenemurata zgodnie z umową zawartą z wydawcą musi dojść na czas, bo jest to warunek umowy niezbędny. Bywa jednak też dostarczana prasa w formie przesyłek i te przesyłki idą tak długo, jak to wynika z technologii poczty i zależnie od odległości, ale do wyjątków należy, by przesyłka była doręczana po tygodniu czy dłuższym okresie. Są to np. miesięczniki.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#ZastępcadyrektoraPocztyPolskiejAdamWieczorek">Jeżeli chodzi o transport, poczta ma rzeczywiście sporo środków transportowych, jest to wyodrębniona w sensie ekonomicznym działalność i jest ona dochodowa. W ub. roku przyniosła przeszło 30 mld zł, przy czym w połowie transport funkcjonuje wewnątrz poczty na zasadach kosztów własnych, jako transport technologiczny. Zarobek przynoszą umowy z innymi kontrahentami, a jednym z większych jest telekomunikacja.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#ZastępcadyrektoraPocztyPolskiejAdamWieczorek">Co do rentowności, wszystkie usługi powszechne nie są rentowne; umowne usługi są rentowne w granicach rozsądnych wyników ekonomicznych. Tytułem przykładu, przy usługach listowych mieliśmy 23 przesyłki na statystycznego obywatela, ale w bieżącym roku przewidujemy dzięki tzw. masowym nadawcom ich wzrost do ponad 40, co zapewni rentowność; przekazy emerytalno-rentowe są praktycznie w granicach kosztów własnych, ale jest ich ponad 8 mln, a więc liczba ogromna; trzecia grupa to rachunki telekomunikacji, rentowne. Inna prowadzona przez nas działalność pomaga zmniejszyć niekorzystne wyniki.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#ZastępcadyrektoraPocztyPolskiejAdamWieczorek">Co do płac niższych od średniej krajowej uważam, że przedsiębiorstwo deficytowe nie powinno płacić popiwku, bo i z czego? Wysokość płac wynika ze wskaźników, jakie obowiązywały nasze przedsiębiorstwo i myślę, że 1995 r. uporamy się z tym problemem. Naszym celem jest osiągnięcie średniej z budżetu.</u>
          <u xml:id="u-23.4" who="#ZastępcadyrektoraPocztyPolskiejAdamWieczorek">Wprowadzenie systemu GIRO to sprawa bardzo skomplikowana i nie tylko sprawa poczty. Poczta może być tutaj czynnikiem znaczącym, gdyż ma ogromną sieć i Bank Pocztowy, przymierzający się do tego systemu. Dokumentacyjnie jest to opracowane, ale trzeba stechnicyzować, że użyję tego zwrotu, urzędy pocztowe, w których będzie można operować bez gotówki. Jest to po prostu cały system oprogramowania komputerowego, a 200 mld zł to cena wprowadzenia systemu tylko w Bydgoszczy.</u>
          <u xml:id="u-23.5" who="#ZastępcadyrektoraPocztyPolskiejAdamWieczorek">Oczywiście, system taki pozwoliłby poczcie uniknąć strat z tytułu rabunków, kradzieży czy sprzeniewierzeń. Tymczasem próbujemy powiększyć liczbę samochodów opancerzonych, zapobiegających rabunkom. Samochody te są kosztowne, ale one przydadzą się i potem, bo system GIRO nie obejmuje całości obrotu. Na przykład w Szwajcarii 30 proc. obrotu w gotówce przenosi w torbie listonosz - reszta to obrót bezgotówkowy.</u>
          <u xml:id="u-23.6" who="#ZastępcadyrektoraPocztyPolskiejAdamWieczorek">Co do skrzynek pocztowych, to było ich 80 tys. sztuk, obecnie jest ponad 60 tys. i powoli zaczyna ich przybywać. Uprzednio były analizy użytkowania i skrzynki nie używane lub używane bardzo rzadko były zdejmowane. Nie były też zakładane skrzynki niszczone.</u>
          <u xml:id="u-23.7" who="#ZastępcadyrektoraPocztyPolskiejAdamWieczorek">Co do wzajemnych stosunków poczta - PKP, to PKP są wciągnięte w system technologiczny poczty i ponosimy na ich rzecz spore opłaty. Transport samochodowy, od urzędu do urzędu jest po prostu zwyczajnie tańszy od przewozów kolejowych, ale musimy utrzymać i transport koleją, bowiem warunki klimatyczne, zwłaszcza na dłuższych trasach mogą spowodować, że tylko koleją można będzie dostarczyć przesyłki.</u>
          <u xml:id="u-23.8" who="#ZastępcadyrektoraPocztyPolskiejAdamWieczorek">Pytanie o strukturę zatrudnienia. Na 95 400 osób łącznie zatrudnionych 21 tys. pracuje w okienkach, 25 tys. to listonosze, 10 tys. pracuje w węzłach rozdzielczych, 8 tys. w transporcie i jego obsłudze, 12 tys. to pracownicy zaplecza.</u>
          <u xml:id="u-23.9" who="#ZastępcadyrektoraPocztyPolskiejAdamWieczorek">Na pozostałe pytania odpowie pan dyr. Leszek Olszewski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#DyrektorbiurawCentralnymZarządziePocztyPolskiejLeszekOlszewski">Pytanie o ceny zmienione przez pocztę. Z cennika krajowego wprowadzonego 1 lutego br. zmieniliśmy cenę za przyjęcie reklamacji pocztowej, przyjęcie pełnomocnictwa pocztowego, zastrzeżeń odbioru ze skrytki pocztowej, przegródki, wycofaliśmy się z opłat za żądanie zwrotu przesyłki, udzielenie informacji o przesyłkach pocztowych, wykonanie odpisu dowodu nadania lub dowodu wpłaty. Łącznie to 11 usług, wymienionych w cenniku, z których świadczenia nie wycofaliśmy się, tylko stosujemy za nie stare ceny.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#DyrektorbiurawCentralnymZarządziePocztyPolskiejLeszekOlszewski">Uzasadnienie wycofania się z tych podwyżek stanowią negocjacje z Urzędem Antymonopolowym, który zgłosił zastrzeżenia. Do niektórych podwyżek przekonaliśmy stosownymi argumentami Urząd Antymonopolowy, do innych nie - te ceny pozostały stare.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#DyrektorbiurawCentralnymZarządziePocztyPolskiejLeszekOlszewski">Jeżeli chodzi o opłaty za przekazy pocztowe, to po stwierdzeniu, iż poniżej 100 tys. starych złotych ilość ich jest minimalna, ustaliliśmy pierwszy dział opłat na 10 tys. zł od kwoty przekazu do 200 tys. zł. Nie jest to chyba opłata wysoka, a przy minimalnych kwotach przekazu może być zastosowany od niej upust.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PosełReginaPawłowska">Chodzi mi o dodatki mieszkaniowe, które bywają przekazywane w bardzo małych kwotach i ta opłata jest od nich stosunkowo wysoka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#DyrektorLeszekOlszewski">W tej sprawie prosiłbym o konkretne wystąpienie zainteresowanych, bo nie potrafię nic bliższego na temat kwalifikacji tych przekazów powiedzieć.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#DyrektorLeszekOlszewski">Następny temat, sprzedaż znaczków pocztowych. Poczta nie uważa, że sieć 7600 urzędów pocztowych jest wystarczająca dla dystrybucji znaczków pocztowych i uważamy, że powinna ona być jak największa. Dopuszczamy sprzedaż znaczków do dalszej odsprzedaży z prowizją 5 proc. dla każdego chętnego i taki system obowiązuje u nas od kilkunastu lat, a wprowadzony został zarządzeniem dyrektora, zaś wysokość prowizji podana została do publicznej wiadomości.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#DyrektorLeszekOlszewski">Kwestia mobilnych urzędów pocztowych na terenach wiejskich - były już takie poczty objazdowe oraz autopoczty w postaci kontenera z automatem telefonicznym i automatami do sprzedaży kopert i znaczków, ale inflacja wyeliminowała je razem ze złodziejami, niszczącymi głównie telefony. Poza tym nie cieszyły się popularnością - ludzie byli przyzwyczajeni do tradycyjnych form obsługi i ta nowość nie zyskała uznania.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#DyrektorLeszekOlszewski">Poczta też się nie interesowała tego rodzaju formami, a teraz uważamy, że należy do tych form powrócić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Odpowiedzi na pytania zostały udzielone, dalszych pytań nie widzę. Jeszcze pan poseł Król pragnie zabrać głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PosełJanKról">Moim zdaniem dyskusja pokazuje dwie kwestie. Pierwsza, to że kierunek reformowania poczty i telekomunikacji rozpoczęty przed paroma laty przyniósł pewne efekty, z czego należy się cieszyć; widać też, że stoimy przed kolejnym etapem tego reformowania i ustawienia strukturalnego, w większym stopniu telekomunikacji niż poczty.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PosełJanKról">W wypowiedziach panów nie pojawił się jeden element - kosztów prowadzonej działalności w porównaniu z krajami, które mają lepiej prowadzoną gospodarkę. Dobrze, że mamy już 5 mln abonentów, ale - o ile się orientuję - tę wzrastającą liczbę abonentów obsługuje ciągle ta sama liczba pracowników telekomunikacji i nie wiemy, ile ona jeszcze może obsłużyć abonentów - 10 mln, może 15 mln - i ponosimy tu koszty, jakich nikt nie wylicza.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#PosełJanKról">To przecież klient płaci za to, że 50 proc. pracowników telekomunikacji ma status pracownika mianowanego. Bez pojawienia się na rynku poważnej konkurencji nie ma co mówić o demonopolizacji, bo do takiej chwili TP SA zawsze będzie miała rację.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#PosełJanKról">Pan prezes powiedział, że małe firmy powinny sobie radzić, ale one nie mają szans przy TP SA, a duże firmy nie są wpuszczane na nasz rynek. Zobaczymy, jakie będą losy Optimusa, który złożył wniosek o wejście do sieci telekomunikacyjnej w poważnym zakresie; dobrze, że pojawi się konkurent Centertela na rynku telefonii komórkowej, bo nie zapewnia on jako monopolista, za te wielkie pieniądze, jakie pobiera, dobrej jakości usług.</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#PosełJanKról">Zapotrzebowanie przerosło możliwości Centertela, a ciągle pojawiają się wielkie i kosztowne reklamy w telewizji i najpoczytniejszej prasie, dotyczące jego działalności. I tutaj także warto przyjrzeć się strukturze kosztów, kiedy klienci skarżą się na jakość usług, pogarszających się. Pamiętam raport NIK, który badając przyjęcie oferty Centertela stwierdził, że przyjęte rozstrzygnięcia nie były w interesie klientów.</u>
          <u xml:id="u-28.5" who="#PosełJanKról">Sądzę, że poważną i głęboką dyskusję nad tymi sprawami odbędziemy przy okazji debaty nad nowelizacją ustawy o łączności, a następną okazją będą projekty nowych ustaw o poczcie i o telekomunikacji.</u>
          <u xml:id="u-28.6" who="#PosełJanKról">Na zakończenie chciałbym podać konkretny przykład braku współpracy poczty z telekomunikacją i niedbania o interesy klientów przez te firmy. Szukając po godz. 20, gdy zamknięto pocztę na Dworcu Centralnym w Warszawie, skrzynki dla wrzucenia listów, nie znalazłem ich tam, gdzie zawsze były. Wyczytałem natomiast informację przepraszającą klientów poczty za brak międzymiastowych automatów, których Telekomunikacja Polska SA nie zakłada mimo istnienia zapotrzebowania klientów.</u>
          <u xml:id="u-28.7" who="#PosełJanKról">Z korespondencji na powyższe tematy dowiedziałem się od władz poczty, że są czynne urzędy i telefony na poczcie głównej i na ul. Nowogrodzkiej, a poczta na Dworcu Centralnym jest nierentowna. To był dla mnie szok, bo jak do tej pory nierentowne były urzędy na wsiach, nie w miastach, zwłaszcza na największym dworcu kolejowym w Polsce. TP SA nie zainstalowała także kabin telefonicznych w nowo otwartym po remoncie urzędzie pocztowym przy Sejmie.</u>
          <u xml:id="u-28.8" who="#PosełJanKról">Przykłady te świadczą i o braku rynkowego podejścia TP SA do współpracy z pocztą, i o podejściu do klienta jednej i drugiej firmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Wobec wyczerpania chętnych do dyskusji będziemy kończyć pierwszą, katowicką część posiedzenia Komisji. Dotychczasowy jego przebieg wskazuje nam dwie kwestie do poważnego zastanowienia.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Jedna, pozytywna, że rozłączenie poczty i telekomunikacji obu tym firmom wyszło na zdrowie, chociaż w niektórych przypadkach, jak choćby unikanie wzajemnych kontaktów, nie jest dobre, bo na tym cierpią klienci. Nie wyobrażam sobie urzędu pocztowego bez kabiny telefonicznej, ale uważam to za rzecz łatwą do naprawienia.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Widać natomiast wyraźnie, że prawo regulujące dzisiaj działalność poczty i telekomunikacji jest niedoskonałe i blokuje rozwój tych dziedzin usług.</u>
          <u xml:id="u-29.3" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Stąd wyłania się poważny problem, czy nowelizować w sposób zasadniczy stare przepisy, czy opracowywać nowe, odrębne dla poczty i telekomunikacji, potwierdzające istniejący w praktyce podział.</u>
          <u xml:id="u-29.4" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Jest to konieczne choćby dlatego, że telekomunikacja jest spółką wielce dochodową, o wielkim impecie inwestycyjnym i jest w zupełnie odmiennej sytuacji od Poczty Polskiej, która jest i będzie przedsiębiorstwem użyteczności publicznej. Ten rozdział obu firm trzeba ostatecznie zakończyć, a jak wynika również z raportu Najwyższej Izby Kontroli, w obu firmach jest jeszcze wiele do zrobienia.</u>
          <u xml:id="u-29.5" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Obu firmom należy życzyć utrzymania tempa rozwoju i niezapominania o tych najważniejszych, o klientach oraz o tym, czego jeszcze brak do przyzwoitego poziomu europejskiego.</u>
          <u xml:id="u-29.6" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Z opinii niektórych ekspertów wynika, że Telekomunikacja Polska SA może sobie nie dać rady z całym naszym rynkiem i wszystkimi jego problemami, co uzasadnia szersze dopuszczenie konkurencji. Może jednak być z tą konkurencją i tak jak w Wielkiej Brytanii, gdzie przy 95 proc. dominacji na rynku firmy British Telecom wydano przepis, że każdy może podjąć działalność telekomunikacyjną. Po 10 latach takiej konkurencji bardzo wzrosła jakość usług, a wspomniana firma opanowała 97 proc. znacznie powiększonego rynku - konkurencja pomogła więc i klientom i monopoliście.</u>
          <u xml:id="u-29.7" who="#PosełAndrzejSzarawarski">W opracowywanych przepisach poczta i telekomunikacja będą musiały mieć jasno określone kierunki rozwoju dla osiągnięcia odpowiedniej jakości i cen dla jak największej liczby klientów.</u>
          <u xml:id="u-29.8" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Na tym część posiedzenia w Katowicach kończymy, zaś po zwiedzeniu centrali telekomunikacyjnej i oddziału poczty udamy się do Krakowa, gdzie w dniu jutrzejszym będziemy kontynuować obrady.</u>
          <u xml:id="u-29.9" who="#komentarz">(drugi dzień posiedzenia)</u>
          <u xml:id="u-29.10" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Witam państwa na dalszym ciągu posiedzenia rozpoczętego wczoraj w Katowicach i poświęconego problemom poczty i telekomunikacji. Na wstępie wysłuchamy informacji przedstawicieli okręgów poczty i telekomunikacji w Krakowie, po czym przejdziemy do dalszego ciągu wczorajszej dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#DyrektorOkręguPocztywKrakowieWiesławKlimaszewski">Krakowski Okręg Poczty obejmuje 6 województw Polski południowo-wschodniej: krakowskie, tarnowskie, nowosądeckie, rzeszowskie, krośnieńskie i przemyskie. Chciałbym na wstępie zaznaczyć, że oprócz najważniejszej teraźniejszości należałoby pamiętać, że w Krakowie rozpoczęła się historia nowożytnej poczty polskiej, a datą umowną tego jest rok 1558, bowiem w tym roku rozpoczęła swoją działalność pierwsza regularna linia z Krakowa do Wenecji - w październiku z rynku krakowskiego ruszył pierwszy dyliżans.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#DyrektorOkręguPocztywKrakowieWiesławKlimaszewski">W ówczesnym czasie poczta zajmowała się nie tylko przewozem przesyłek, ale także towarów i osób, taki był więc początek wielu obecnych firm.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#DyrektorOkręguPocztywKrakowieWiesławKlimaszewski">Dzisiejszy Okręg Poczty we wspomnianych 6 województwach obejmuje 4 mln 300 tys. mieszkańców, 1 mln 200 tys. gospodarstw domowych, 65 tys. podmiotów gospodarczych. W Krakowie i województwie krakowskim mieszka 1 mln 240 tys. osób. W skład okręgu wchodzi 8 rejonowych urzędów poczty i 2 urzędy przewozu poczty, w tym główny, strategiczny urząd przewozu nie tylko dla okręgu, ale i dla kraju, jakim jest urząd przewozu poczty w Krakowie.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#DyrektorOkręguPocztywKrakowieWiesławKlimaszewski">W ramach 8 rejonowych urzędów mamy 835 urzędów pocztowych dla obsługi ludności, z czego 202 w miastach i 633 na wsi - to struktura odmienna od zaprezentowanej w Katowicach. W okręgu pracuje 10 tys. pracowników, z czego 3 tys. w woj. krakowskim. Województwo to było i mam nadzieję, że nadal będzie atrakcyjnym obszarem pocztowym; poczta zawsze tu przynosiła zyski, w roku ubiegłym 37 mld zł. Województwa przemyskie i krośnieńskie przynoszą straty, a w całości okręg jest deficytowy i lokuje się w środkowej części okręgów: ani dochodowy, ani najbardziej deficytowy. W roku ubiegłym deficyt wyniósł 74 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-30.4" who="#DyrektorOkręguPocztywKrakowieWiesławKlimaszewski">Plan okręgu założony na rok bieżący, trudny, ale realny, poprawia te relacje ekonomiczne z ub.r. o 24 mld zł w liczbach bezwzględnych, co oznacza 50 mld zł deficytu. W naszej ocenie jest to dość znaczna poprawa i chcielibyśmy również w niedalekiej przyszłości zrównoważyć wpływy i wydatki.</u>
          <u xml:id="u-30.5" who="#DyrektorOkręguPocztywKrakowieWiesławKlimaszewski">Na poziom kosztów w okręgu niewątpliwie mają wpływ dwa wydzielone urzędy przewozu poczty. Dla uzmysłowienia chcę podać, że jest to 13 proc. kosztów pozostałych zakładów pracy. Urzędy przewozu są kosztochłonne, ale niezbędne. Sam transport stanowi procentowo drugi składnik kosztów po płacach w strukturze okręgu i również w strukturze poczty jako całości.</u>
          <u xml:id="u-30.6" who="#DyrektorOkręguPocztywKrakowieWiesławKlimaszewski">Poprawa wyników jest możliwa, gdyż założony wzrost wpływów wynosi 37 proc. więcej w porównaniu z rokiem ubiegłym i wynika on z rozwoju działalności dodatkowej, tj. handlu i usług, świadczonych poza wynikającymi z ustawy o łączności. W roku ubiegłym stanowiły one ponad 9 proc. wpływu okręgu ogółem i wyniosły 125 mld zł. Nie jest to mało, zważywszy uzyskanie tych wpływów bez dodatkowych nakładów inwestycyjnych i w ramach zagospodarowywania czasu wolnego naszych pracowników - wszędzie w usługach występuje czas oczekiwania na klienta.</u>
          <u xml:id="u-30.7" who="#DyrektorOkręguPocztywKrakowieWiesławKlimaszewski">Ponieważ dzisiaj mamy w planie obejrzenie urzędu przewozu poczty w budowie, w Krakowie-Płaszowie, chciałbym o nim kilka słów powiedzieć. Urząd w r.ub. zatrudniał 700 pracowników w przeliczeniu na pełne etaty i mieści się w 8 miejscach, a warunki tego urzędu po Warszawie są najtrudniejsze w kraju: ciasnota, rozdrobnienie, a remont dworca kolejowego w Krakowie, trwający od kilku lat, stwarza dodatkowe utrudnienia.</u>
          <u xml:id="u-30.8" who="#DyrektorOkręguPocztywKrakowieWiesławKlimaszewski">Budowa trwa 2 lata, a jej zaawansowanie oceniane jest na 70 proc. Obiekt składa się z 4 budynków i w naszej ocenie pozwoli zdecydowanie usprawnić pracę służb pocztowych w Krakowie i województwie, jak też w sposób znaczący poprawić obieg przesyłek w skali kraju.</u>
          <u xml:id="u-30.9" who="#DyrektorOkręguPocztywKrakowieWiesławKlimaszewski">Obiekt ten ma spełniać przede wszystkim dwie główne funkcje, jakie posiada każdy urząd przewozu poczty: przyjmowanie przesyłek z terenu województwa i ekspediowanie ich w Polskę, jak też przyjmowanie przesyłek z Polski i ekspediowanie ich na teren województwa. Druga funkcja to uregulowanie obiegu pieniądza w skali Krakowa i województwa. Kasy zasilające urzędy pocztowe pracują również w bardzo trudnych warunkach i problem ten wymaga szybkiego rozwiązania wobec obracania ogromnymi sumami, zwłaszcza przy występujących obecnie zagrożeniach.</u>
          <u xml:id="u-30.10" who="#DyrektorOkręguPocztywKrakowieWiesławKlimaszewski">Obiekt ten pozwala również na stworzenie warunków dla kolejnej rozbudowy Banku Pocztowego i mamy nadzieję, że Bank Pocztowy już niedługo będzie w Krakowie.</u>
          <u xml:id="u-30.11" who="#DyrektorOkręguPocztywKrakowieWiesławKlimaszewski">Znajdą się również w tym obiekcie pomieszczenia dla Okręgowej Składnicy Zaopatrzenia Poczty, działającej na rzecz całego okręgu i obecnie również rozrzuconej w kilku miejscach w Krakowie, a magazynującej znaczne wartości, jeśli chodzi o znaczki, druki eksploatacyjne i inne.</u>
          <u xml:id="u-30.12" who="#DyrektorOkręguPocztywKrakowieWiesławKlimaszewski">To jednak, co najważniejsze dla mieszkańców Krakowa i firm tu działających, to usprawnienie obiegu przesyłek. Zostanie tam stworzona służba doręczeń przesyłek pospiesznych, co w tej chwili jest realizowane przez poszczególne urzędy rejonowe poczty, ponieważ urząd przewozu takich możliwości nie ma. Przyspieszy to doręczanie przesyłek. Stworzy także możliwości nadawania dużej liczby przesyłek, do czego obecny urząd nie jest przystosowany, a zapotrzebowanie takie istnieje.</u>
          <u xml:id="u-30.13" who="#DyrektorOkręguPocztywKrakowieWiesławKlimaszewski">Chcielibyśmy, by w tym roku już inwestycja zaczęła pracować przynajmniej częściowo, co jest realne, zważywszy stan zaawansowania prac, a co będziecie państwo mogli sami ocenić oglądając obiekt.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#DyrektorOkręguTelekomunikacjiPolskiejSAwKrakowieTadeuszGruca">Krakowski Okręg TP SA działa na analogicznym obszarze kraju jak okręg poczty, w związku z czym przejdę od razu do spraw związanych z telekomunikacją.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#DyrektorOkręguTelekomunikacjiPolskiejSAwKrakowieTadeuszGruca">System organizacyjny jest następujący. W ramach tych 6 województw działa 12 samodzielnych zakładów pracy, w tym jeden to dyrekcja okręgu. Cały okręg zatrudnia 7300 ludzi.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#DyrektorOkręguTelekomunikacjiPolskiejSAwKrakowieTadeuszGruca">Na koniec 1994 r. w całym okręgu zainstalowanych było central na łączną pojemność 569 tys. numerów, w tym w centralach ręcznych - 74,9 tys., w centralach cyfrowych - 109,5 tys. Abonentów było 474 300, w tym na wsi - 109 tys. Z ogólnej ich liczby 66 400 abonentów przyłączonych było do central ręcznych.</u>
          <u xml:id="u-31.3" who="#DyrektorOkręguTelekomunikacjiPolskiejSAwKrakowieTadeuszGruca">Podstawowym wskaźnikiem do oceny stanu telekomunikacji, jakim się posługujemy, jest średnia gęstość telefonów na 100 mieszkańców, która w okręgu wynosi 11 telefonów i jest niższa o 2 od średniej krajowej. Rozwój telekomunikacji w poszczególnych województwach jest bardzo zróżnicowany, a wskaźnik powyższy wynosi w krakowskim 16,8, przez tarnowskie - 10,2, do przemyskiego - 6,7 abonenta na 100 mieszkańców.</u>
          <u xml:id="u-31.4" who="#DyrektorOkręguTelekomunikacjiPolskiejSAwKrakowieTadeuszGruca">Innym interesującym faktem może być ilość zaległych, nie zrealizowanych wniosków o zainstalowanie telefonu. Na koniec ub.r. było to 263 tys. podań, jakich nie mogliśmy załatwić przez podłączenie telefonu.</u>
          <u xml:id="u-31.5" who="#DyrektorOkręguTelekomunikacjiPolskiejSAwKrakowieTadeuszGruca">Różnica w podanych ilościach abonentów i pojemności central wynika z zainstalowania zwłaszcza w dużych miastach kilku central, których do końca roku nie zdążyliśmy zagospodarować. I tak w Krakowie oddaliśmy do użytku trzy centrale tranzytowe, warunkujące dalszy rozwój łączności w całym tym województwie, łącznie na 41 tys. numerów; w Nowym Sączu centralę cyfrową, także dla pobliskich miejscowości, na 14 tys. numerów; w Przemyślu na 15 600 numerów; w Rzeszowie na 20 500, w Tarnowie na 5 tys. numerów.</u>
          <u xml:id="u-31.6" who="#DyrektorOkręguTelekomunikacjiPolskiejSAwKrakowieTadeuszGruca">Chociaż osiągnięcia pewne są, ale braki są jeszcze duże. Obecnie główne kierunki inwestowania to woj. krakowskie i przemyskie. Przemyskie ma najmniejszą gęstość telefonów, Kraków jako centrum kulturalne i gospodarcze przoduje w naszej wewnętrznej statystyce - ma najwięcej, 9,6 zaległych wniosków o telefony na 100 mieszkańców. Pod tym względem najlepiej jest w woj. tarnowskim, gdzie średnia liczba wniosków wynosiła 3,6.</u>
          <u xml:id="u-31.7" who="#DyrektorOkręguTelekomunikacjiPolskiejSAwKrakowieTadeuszGruca">Naszym generalnym problemem jest problem jeszcze większych środków na nakłady inwestycyjne. Wiemy, że jest to problem ogólnopolski i musiały zostać przyjęte pewne kierunki inwestowania i zgodnie z nimi dysponujemy taką kwotą, jaka nam przypadła.</u>
          <u xml:id="u-31.8" who="#DyrektorOkręguTelekomunikacjiPolskiejSAwKrakowieTadeuszGruca">Z innych problemów, jakie chciałbym zasygnalizować, to założenie przyjęte w planie inwestycyjnym, by do końca 1997 r. zlikwidować kolejkę oczekujących na telefony. Z pewnością pojawią się w ciągu trzech lat nowe wnioski, ale przynajmniej okres oczekiwania na telefon będzie krótszy.</u>
          <u xml:id="u-31.9" who="#DyrektorOkręguTelekomunikacjiPolskiejSAwKrakowieTadeuszGruca">Następny problem, to automatyzacja sieci. Niestety ok. 22 proc. abonentów mamy jeszcze przyłączonych do central ręcznych. Zarówno jakość usług, jak i dostępność w ramach tych central jest gorsza i chcielibyśmy wszystkim naszym abonentom dać równe szanse. Wiąże się z tym również sprawa kosztów - w przypadku dużych central ręcznych wychodzimy na zero, w przypadku małych - ponosimy straty i to też chcielibyśmy poprawić.</u>
          <u xml:id="u-31.10" who="#DyrektorOkręguTelekomunikacjiPolskiejSAwKrakowieTadeuszGruca">Kolejna sprawa, jaką w najbliższym roku chcielibyśmy rozwiązać, to pewne uwiarygodnienie TP SA. Mamy tu problem techniczny w postaci wprowadzenia możliwości szczegółowego rozliczania wszystkich rozmów, czyli pełny biling. Są na to przewidziane środki, ale systemom bilingowym do wprowadzenia brak jeszcze homologacji i czekamy na wypowiedź ministra w tej mierze. Mamy też problem ludzki - kultura obsługi klienta, mimo pewnej poprawy, ciągle jest niedostateczna i dążymy do poprawy tego stanu rzeczy przy pomocy różnych środków.</u>
          <u xml:id="u-31.11" who="#DyrektorOkręguTelekomunikacjiPolskiejSAwKrakowieTadeuszGruca">Czeka nas także poważna restrukturyzacja zatrudnienia, mimo trwających w tym zakresie poczynań, co pewnie będzie częściową odpowiedzią na zadane w Katowicach pytanie pana posła Króla. Obecnie na ponad 7 tys. pracowników, 2 tys. osób to jest obsługa central ręcznych telefonicznych i telegraficznych. Z zakończeniem procesu automatyzacji stanowiska te muszą być zlikwidowane. Jak państwo wiecie z ustawy o łączności, nasi pracownicy, którzy mają status pracownika mianowanego jeszcze z okresu połączenia poczty i telekomunikacji, zachowują pewne uprawnienia i jesteśmy zobligowani do stworzenia dla nich nowych miejsc pracy. Takie miejsca będą, choćby dla poprawienia obsługi klientów, natomiast musimy tych pracowników do tego przygotować.</u>
          <u xml:id="u-31.12" who="#DyrektorOkręguTelekomunikacjiPolskiejSAwKrakowieTadeuszGruca">Pozostaje też restrukturyzacja zatrudnienia związana ze zmianą technologii. Obecnie mamy tylko 20 proc. numerów z central cyfrowych i ten procent będzie systematycznie rósł. To zupełnie nowa technologia, zupełnie nowe podejście do obsługi i spośród pracowników zatrudnionych w tej chwili przygotowujemy systematycznie pracowników do obsługi tych nowych systemów.</u>
          <u xml:id="u-31.13" who="#DyrektorOkręguTelekomunikacjiPolskiejSAwKrakowieTadeuszGruca">Zatrudnienie będzie się też zmniejszało w sposób naturalny, ponieważ po zakończeniu procesów inwestycyjnych i po likwidacji central ręcznych nie będzie potrzeby utrzymywania obecnego stanu zatrudnienia, dość wysokiego z racji choćby szerokich frontów robót.</u>
          <u xml:id="u-31.14" who="#DyrektorOkręguTelekomunikacjiPolskiejSAwKrakowieTadeuszGruca">Chciałbym też zwrócić uwagę na to, że telekomunikacja do tej chwili kojarzy się z usługami podstawowymi, czyli telefon, telegraf, teleks i jest to o tyle uzasadnione, że stanowi zasadniczy element naszej działalności. Są już przygotowane specjalne programy i prowadzone prace inwestycyjne, dotyczące rozwoju także innych usług, jak usługi teleinformatyczne. W Krakowie, jak i w innych kilku większych aglomeracjach buduje się już metropolitalne sieci transmisji danych, które stworzą nowe warunki dla rozwoju gospodarczego; przygotowujemy pod tym kątem naszych pracowników, zaczynamy informować o tym na zewnątrz Telekomunikację Polską SA - sądzę, że to przyczyni się bezpośrednio do rozwoju naszego regionu.</u>
          <u xml:id="u-31.15" who="#DyrektorOkręguTelekomunikacjiPolskiejSAwKrakowieTadeuszGruca">Tyle informacji podstawowych, jeżeli będą pytania, postaram się na nie odpowiedzieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Chciałbym teraz zaprosić wszystkich i do zadawania pytań i do dyskusji, a po zakończeniu posiedzenia gospodarze pokażą nam budowę największej inwestycji pocztowej w Krakowie-Płaszowie.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Interesują nas nie tylko problemy poczty i telekomunikacji, ale i inne problemy tak ważnego turystycznie miasta jak Kraków. Otwieram dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PosełJanOkoński">Jako poseł z Krakowa, szczególnie zainteresowany moim miastem, mam pytanie do pana dyr. Grucy. Interesuje mnie likwidacja opóźnień telekomunikacyjnych w Krakowie i najdłuższej kolejki oczekujących tu na telefon w całym okręgu.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#PosełJanOkoński">Jak wygląda zgodność realizacji inwestycji z założonym planem i czy okręg krakowski, zaniedbany nieco do tej pory, uzyskał w porównaniu z rokiem ubiegłym większe środki na telekomunikację?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PosełJanKról">Moje pytanie jest następujące: na ile okręg telekomunikacji w Krakowie posiada możliwości samodzielnego organizowania i finansowania inwestycji, a na ile jest to skoordynowane w ramach całego przedsiębiorstwa i okręg nie ma możliwości organizowania we własnym zakresie zamierzeń inwestycyjnych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PosełJanGawin">Chciałbym zwrócić uwagę na problem zmiany central ręcznych na automatyczne na wsi - jakie widzicie w tym zakresie możliwości przy wykorzystaniu nakładów zainteresowanych, co na terenach wiejskich jest bardzo popularne?</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#PosełJanGawin">I sprawa druga. Województwa krakowskie i sąsiednie skazane są - można powiedzieć - na życie z turystyki. My, jako Komisja także tym problemem się zajmujemy i kiedy byliśmy w Zakopanem dowiedzieliśmy się, że jednym z elementów opóźniających rozwój turystyki czy nawet uniemożliwiających ten rozwój jest brak sieci telekomunikacyjnej, niemożliwość rezerwacji tą drogą miejsc pobytu. I w tej materii zainteresowanie mieszkańców jest duże. Jak widzicie możliwość pomożenia w tej sprawie zasadniczo samym sobie, by turystyka rozwijała się dobrze i mogła na siebie zarabiać?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PosełBogdanKrysiewicz">Chciałbym odnieść się do ostatniego fragmentu wypowiedzi pana dyrektora, który to fragment, moim zdaniem, jest elementem warunkującym dynamikę postępu i rozwoju naszej gospodarki jako całości. Mówił pan o tym, że telekomunikacja powinna być przygotowana do stworzenia sieci przepływu informacji, sieci informatycznych w różnych konfiguracjach: zarówno dla instytucji gospodarczych, jak i innych instytucji. Pracuję w dużej firmie i wiem, że możliwość szybkiego korzystania z informacji oznacza skuteczność i sprawność działania firmy. Dotyczy to na pewno całej gospodarki i wielu innych instytucji łącznie z aparatem państwowym - w tej dziedzinie jesteśmy bardzo daleko za Europą.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#PosełBogdanKrysiewicz">Na ile więc państwo przygotowują się do tego rozwiązania, i czy w parze idzie zainteresowanie i jakiego rodzaju, ze strony ewentualnych przyszłych użytkowników?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PosełReginaPawłowska">W zakresie podłączeń komercyjnych telefonów obserwuje się zjawisko, że oczekujący od lat 15 czy 18 nadal oczekują na podłączenie telefonu, a ci, których stać na podłączenie komercyjne, nierzadko w tym samym bloku, takie podłączenia otrzymują od ręki po wpłaceniu dodatkowych pieniędzy. Czy rozwiązanie takie nie jest ze szkodą dla oczekujących po kilkanaście lat, których nie stać na dodatkowe koszty i którzy ciągle otrzymują takie ładne pisma z telekomunikacji, że z braku możliwości technicznych nie mogą być podłączeni do linii?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PosełKarolDziałoszyński">Mam pytanie związane z pocztą. Czy w tak specyficznym rejonie działania rozważacie państwo możliwość rozproszenia urzędów pocztowych tak, jak to bywa w małych miejscowościach na całym świecie, że sklep kolonialny przyjmuje funkcję minipoczty, w którym osoba przeszkolona przyjmuje drobne przesyłki, paczki, sprzedaje znaczki, oddaje też adresatom nadesłane dla nich te same drobne przesyłki?</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#PosełKarolDziałoszyński">Poza przeszkoleniem osób poczta nie ponosi tu żadnych nakładów inwestycyjnych. Czy są w ogóle takie możliwości organizacyjne i na ile obecnie istniejące przepisy zezwalają na takie rozwiązanie, pozwalające praktycznie w każdej wsi założyć mały urząd pocztowy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Skoro nie ma już chętnych do zabrania głosu, pozwolę sobie także zadać pytania, związane ze znaczną liczbą gmin wiejskich na tym terenie, a skierowane i do poczty, i do telekomunikacji.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Jak państwo zamierzacie w świetle przyjętego przez Ministerstwo Łączności programu telefonizacji wsi rozwiązać problem dostępności wsi do telefonów; ile w okręgu krakowskim jest miejscowości bez łączności telefonicznej i czy takie w ogóle są oraz jaki państwo macie pomysł, aby jak najszybciej tę wieś stelefonizować?</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Ile w tej chwili jest zorganizowanych komitetów telefonizacyjnych, które są gotowe włożyć własny wkład pracy i własne finanse dla uzyskania telefonu? Z sygnałów napływających do naszej Komisji wynika, że na styku komitetów społecznych z telekomunikacją występują - nazwijmy to - opóźnienia w realizacji umów, wręcz spotykamy się z zarzutem wobec telekomunikacji, że niechętnie widzi ona takie komitety, gdyż są one dla telekomunikacji z różnych względów niewygodne. Proszę o odpowiedź w tej kwestii.</u>
          <u xml:id="u-39.3" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Drugie pytanie do telekomunikacji. Kraków jest rzeczywiście dużym obszarem potencjalnych inwestycji telekomunikacyjnych, chociaż w samym zakresie telefonów jeszcze przez wiele lat będzie sporo pracy dla osiągnięcia przyzwoitych wskaźników. W okręgu tym zamierzają już się usadowić i inne firmy - słyszy się o Optimusie, Telcomie - czy państwo stykacie się z tymi inicjatywami i czy widzicie możliwość odstąpienia części obszaru dla innych, którzy zechcą inwestować swe pieniądze dla budowy lokalnych sieci, przede wszystkim telefonicznych?</u>
          <u xml:id="u-39.4" who="#PosełAndrzejSzarawarski">I pytanie do poczty: Jak w specyfice okręgu krakowskiego, gdzie jest dużo małych gmin, wygląda dostępność do usług pocztowych? Ile w przeszłości zostało zlikwidowanych urzędów pocztowych w małych miejscowościach i wsiach i czy macie może pomysł dla urzeczywistnienia - nawet przy wsparciu państwa - hasła: w każdej wsi urząd pocztowy? Urząd pocztowy to dla wielu miejscowości po prostu podstawowa łączność ze światem.</u>
          <u xml:id="u-39.5" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Ze względu na interes przedsiębiorstwa należałoby wszystkie nierentowne urzędy pocztowe zlikwidować, ale z drugiej strony, patrząc na misję społeczną, jaką poczta ma realizować, należałoby zmierzać do tego, by w każdej miejscowości przynajmniej jakaś placówka pocztowa była. Chodzi nam o zapisaną w ustawie powszechną dostępność do podstawowych usług pocztowych. Chciałbym poznać zdanie państwa na ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#ZastępcadyrektoraPocztyPolskiejAdamWieczorek">Problem zgłoszony na początku można nazwać ajencyjnym systemem pocztowym. Nad tym zastanawialiśmy się od chwili powstania samodzielnej poczty jako jednostki gospodarczej. Bez wnikania w szczegóły, przepisy dziś obowiązujące nasze przedsiębiorstwo wręcz uniemożliwiają takie rozwiązanie. Dlatego, jeżeli miałoby do takich rozwiązań dojść, należy przepisy zmienić, szczególnie w zakresie wynagrodzeń. Ponadto musimy mieć przekonanie, że takie usługi będą wykonywane rzeczywiście tak, jak to należy robić, bowiem poczta musi osiągać coraz większą wiarygodność. Temat jest na pewno do szczegółowego omówienia i zaproponowania próby rozwiązań z naszej strony.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#ZastępcadyrektoraPocztyPolskiejAdamWieczorek">Co do sprawy placówek pocztowych w każdej miejscowości, jak nieco żartobliwie przedstawił to pan przewodniczący, z różnych powodów jest to problem warunkowy i tym, co wczoraj mówiliśmy, ale jak do tej pory poczty nie stać na budowanie czy nawet wynajmowanie, a zatem i organizowanie takich urzędów pocztowych w większej liczby wsi.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#ZastępcadyrektoraPocztyPolskiejAdamWieczorek">Rzeczywiście, zgodnie z zasadami międzynarodowej organizacji pocztowej urzędów pocztowych powinno być nas więcej. Przenosząc warunki szwajcarskie na nasz grunt powinno być u nas ok. 10 tys. urzędów pocztowych, ale każdy z nich wymaga po prostu pieniędzy.</u>
          <u xml:id="u-40.3" who="#ZastępcadyrektoraPocztyPolskiejAdamWieczorek">My bierzemy to pod uwagę, że urzędów jest za mało, niektóre likwidujemy, ale łącznie ich liczba wzrasta - niestety nie w takim tempie, jak to byłoby możliwe. Z danych dostarczonych państwu wynika, że liczba urzędów pocztowych wzrosła o kilkanaście.</u>
          <u xml:id="u-40.4" who="#ZastępcadyrektoraPocztyPolskiejAdamWieczorek">O szczegółowe odpowiedzi poproszę pana dyr. Klimaszewskiego, znającego doskonale specyfikę okręgu krakowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieŁącznościMirosławFereniec">Chciałbym uzupełnić informację dyr. Wieczorka na temat możliwości funkcjonowania właśnie ajencji placówek pocztowych na terenach nisko zurbanizowanych. Jako organ założycielski i nadzorczy tego sektora widzimy taką potrzebę - aktualnie jest przygotowywana ustawa o funkcjonowaniu poczty polskiej, na wzór ustawy o PKP. Bierze się to z przewidzianej komercjalizacji przedsiębiorstw i naszym zamiarem i założeniem jest, by poczta dalej funkcjonowała jako przedsiębiorstwo użyteczności publicznej, stąd wymóg ustawowej regulacji prawnej tych przedsięwzięć.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieŁącznościMirosławFereniec">Przewidujemy w tej ustawie możliwość wszędzie tam, gdzie jest to niezbędne, przechodzenia przez pocztę na system ajencyjny lub system czasowych placówek pocztowych, które spowodowałyby zwiększenie dostępności do usług pocztowych bez obciążania nadmiernymi kosztami przedsiębiorstwa. Ustawa jest w uzgodnieniach międzyresortowych i sądzę, że niedługo będzie przekazana do Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#DyrektorOkręguPocztyPolskiejwKrakowieWiesławKlimaszewski">Jak widać z wypowiedzi przedmówcy, możliwości wynikające z przepisów prawa będziemy niedługo mieli. Chciałbym podkreślić jednak to, o czym mówił dyr. Wieczorek. Na wielu obszarach, w krośnieńskim i nie tylko tam, jedyną firmą, jaka pozostała w wiosce, jest właśnie poczta.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#DyrektorOkręguPocztyPolskiejwKrakowieWiesławKlimaszewski">Stąd też nie będzie nawet możliwości przerzucenia naszych obowiązków na sklep czy na firmę prywatną, bo ich tam po prostu nie ma.</u>
          <u xml:id="u-42.2" who="#DyrektorOkręguPocztyPolskiejwKrakowieWiesławKlimaszewski">Uprzednio wspomniałem, że mamy 635 urzędów na wsi i 202 w miastach i wszystkie urzędy na wsi są w naszym okręgu urzędami deficytowymi i można tylko mówić o różnym stopniu deficytowości. Pojedyncze przypadki wynikające z przyczyn pozaekonomicznych decydują o likwidacji czy zawieszeniu działalności konkretnego urzędu pocztowego.</u>
          <u xml:id="u-42.3" who="#DyrektorOkręguPocztyPolskiejwKrakowieWiesławKlimaszewski">Ilość urzędów pocztowych w okresie funkcjonowania dyrekcji okręgu, czyli nowej struktury poczty nie zmniejszyła się. Wszystkie gminy posiadają urzędy pocztowe, gmina jest swego rodzaju centrum z układem komunikacyjnym ułatwiającym do niej dojazd.</u>
          <u xml:id="u-42.4" who="#DyrektorOkręguPocztyPolskiejwKrakowieWiesławKlimaszewski">Chciałbym też zwrócić uwagę, że na naszym terenie obejmującym 9 proc. terytorium kraju mamy statystycznie 11 proc. urzędów pocztowych tego terytorium. Uważam więc, że od tej strony sieć pocztowa nie jest najgorsza, co nie oznacza, że na niektórych terenach nie może być ona niedostateczna dla mieszkańców. Nie mamy obecnie sygnałów o potrzebie otwierania nowych urzędów, co miało miejsce w przeszłości. Dlatego też obecnie przy pomocy remontów i inwestycji podnosimy poziom tego, co aktualnie posiadamy, staramy się o podnoszenie kultury i jakości usług oraz warunków pracy naszych pracowników.</u>
          <u xml:id="u-42.5" who="#DyrektorOkręguPocztyPolskiejwKrakowieWiesławKlimaszewski">Tak więc, jeżeli na terenie gminy funkcjonuje określona ilość urzędów pocztowych, która w naszej ocenie zabezpiecza potrzeby mieszkańców, to powstaje pytanie, czy mimo znacznie niższej liczby placówek w porównaniu z Zachodem rozbudowa tego potencjału, już przynoszącego straty, jest zasadna. W okresie międzywojennym uruchamiano urząd pocztowy na nowym obszarze na próbę. Jeżeli w pierwszym roku działalności koszty były równoważone wpływami, urząd pozostawał. Jeżeli przynosił wynik ujemny, był likwidowany.</u>
          <u xml:id="u-42.6" who="#DyrektorOkręguPocztyPolskiejwKrakowieWiesławKlimaszewski">Przy rozbudowie obecnie istniejącej sieci każdy następny urząd na terenach wiejskich z założenia musiałby być urzędem nierentownym, co pozostaje w kolizji z naszymi założeniami, by przynajmniej równoważyć wpływy z kosztami.</u>
          <u xml:id="u-42.7" who="#DyrektorOkręguPocztyPolskiejwKrakowieWiesławKlimaszewski">Mamy natomiast świadomość tego, że jesteśmy przedsiębiorstwem specyficznym, przedsiębiorstwem użyteczności publicznej i że dostępność do naszych usług powinna być wysoka - nie tylko przez sieć urzędów, ale i dostępność cenową. Dlatego też mimo nierentowności większości tych urzędów nie było dążeń do likwidacji urzędów nierentownych ze względu na świadomość roli, jaką poczta spełnia w życiu państwa i społeczeństwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#ZastępcadyrektoraPocztyPolskiejAdamWieczorek">Oprócz organizacji, dla działalności potrzebne są i pieniądze. Nasza propozycja dofinansowania w 1995 r. wynosiła - bez uwzględnienia straty - ponad 1 bln 300 mld zł w starych złotych. W kwocie tej były też nowe urzędy pocztowe, urządzane bez patrzenia na równowagę kosztów i wpływów, jeżeli rzeczywiście są potrzebne, zwłaszcza biorąc pod uwagę kryteria społeczne. Mamy takie dwa czy trzy przypadki, a znaczna część naszych nakładów przeznaczana jest na remonty.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#ZastępcadyrektoraPocztyPolskiejAdamWieczorek">Otrzymaliśmy na rok 1995 dotację 595 mld zł, z której po odtrąceniu przewidywanego deficytu zostają nam wręcz skromnie środki, a przecież pieniądz zmienił swoją wartość z powodu inflacji.</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#ZastępcadyrektoraPocztyPolskiejAdamWieczorek">Denominacja również spowodowała wzrost kosztów przez konieczność zakupienia z pieniędzy przeznaczonych na inwestycje maszyn do segregowania, liczenia i pakowania bilonu. Skala wydatków z tego tytułu jest znaczna.</u>
          <u xml:id="u-43.3" who="#ZastępcadyrektoraPocztyPolskiejAdamWieczorek">Wczoraj nie sygnalizowałem poważnego problemu poczty. Poczta, przedsiębiorstwo państwowe, musi wykupywać od państwa obiekty, co wynika z ustawy o gospodarce gruntami.</u>
          <u xml:id="u-43.4" who="#ZastępcadyrektoraPocztyPolskiejAdamWieczorek">Nasze inwestycje polegają nie tylko na kupnie działki i budowie obiektu pocztowego; mamy ciekawsze ekonomicznie rozwiązania - inwestycje udziałowe, gdzie udziałowcami budynku są policja, urząd gminy, czasem ośrodek zdrowia i poczta, w wielkości dostosowanej do potrzeb miejscowości.</u>
          <u xml:id="u-43.5" who="#ZastępcadyrektoraPocztyPolskiejAdamWieczorek">To wszystko musiało być uwzględnione w naszym programie działania na ten rok. Dopóki nie uzyskamy dodatnich wyników ekonomicznych, nie możemy korzystać z innych form kredytowania. Przez jakiś czas nie wypracujemy też sami środków na rozwój naszego przedsiębiorstwa, a zmiany na lepsze w naszej działalności z konieczności są rozłożone w czasie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#DyrektorTadeuszGruca">Pierwsze pytanie dotyczące realizacji kontraktu alcatelowskiego. Przewidywał on budowę central o łącznej pojemności 112 tys. numerów w wybranych rejonach woj. krakowskiego, w czym zawarta była wymiana ok. 25 tys. numerów w istniejących centralach, także ręcznych i starego typu.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#DyrektorTadeuszGruca">Kontrakt podpisany w kwietniu 1992 r. w realizacji doprowadzono w chwili obecnej do dostarczenia wszystkich urządzeń ze strony Alcatela. Kontrakt ten był fragmentem zadania inwestycyjnego, ponieważ nie zapewnia budowy sieci abonenckiej, kabli światłowodowych i całej infrastruktury, niezbędnej do końcowego uruchomienia numerów abonentów.</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#DyrektorTadeuszGruca">Obecnie w ramach tego kontraktu oddano centrale tranzytowe: Grzegórzki, Bieńczyce, Bierzanów o łącznej pojemności 41 tys. numerów oraz centrale w Niepołomicach i Zabierzowie, funkcjonujące od kilku dni.</u>
          <u xml:id="u-44.3" who="#DyrektorTadeuszGruca">Zaawansowanie prac w pozostałych obiektach jest dość zróżnicowane, poczynając od zakończenia prac montażowych w niektórych, do fazy uzyskiwania pozwoleń na budowę i zakup działek w innych.</u>
          <u xml:id="u-44.4" who="#DyrektorTadeuszGruca">Powstaje pytanie, czy ten kontrakt nie mógł być zrealizowany wcześniej - szanse na to z pewnością istniały, niemniej na tak długi cykl realizacji tego kontraktu wpłynęła zasadniczo okoliczność, iż nakłady inwestycyjne TP SA na realizację tego kontraktu w latach 1992 i 1993 były minimalne, a większość nakładów na realizację tego zadania została skierowana do okręgu krakowskiego dopiero w 1994 r.</u>
          <u xml:id="u-44.5" who="#DyrektorTadeuszGruca">Przy okazji pragnę poinformować, że w ubiegłym roku przyłączyliśmy w woj. krakowskim 24,5 tys. nowych abonentów, a ogromnym wysiłkiem naszej załogi ostatnie 10 tys. numerów przyłączone zostało w ostatnich trzech tygodniach roku.</u>
          <u xml:id="u-44.6" who="#DyrektorTadeuszGruca">Wszystkie dane, jakie państwu podaję, obrazują stan na koniec ub. roku, a praktycznie każdy dzień przynosi w nich zmiany.</u>
          <u xml:id="u-44.7" who="#DyrektorTadeuszGruca">W bieżącym roku plan przyłączeń nowych abonentów dla woj. krakowskiego przewiduje 39 tys. numerów, co na to województwo nie jest małą liczbą.</u>
          <u xml:id="u-44.8" who="#DyrektorTadeuszGruca">Jak wspominałem, w ramach przygotowanego planu trzyletniego, w ramach możliwości oceny całej Telekomunikacji Polskiej SA i ustalonych dla okręgu krakowskiego środków założyliśmy, że stan rozwoju telekomunikacji na koniec roku 1997 pozwoli na zlikwidowanie podstawowej kolejki oczekujących na telefon, czyli w tym okresie przyłączone zostanie 270 tys. numerów w całym okręgu. Jest to wysiłek znaczący.</u>
          <u xml:id="u-44.9" who="#DyrektorTadeuszGruca">Jeżeli chodzi o tryb przygotowania planów inwestycyjnych telekomunikacji polskiej, limitują je możliwe nakłady inwestycyjne i w naszej ocenie jest to problem krótkiej kołdry, dzielenia niedostatków i stąd wybierania pewnych kierunków inwestowania.</u>
          <u xml:id="u-44.10" who="#DyrektorTadeuszGruca">Przyjęty tryb opracowania planów, obowiązujący w TP SA polega na tym, że w ramach oszacowanych możliwości sfinansowania inwestycji poszczególnych okręgów te okręgi przygotowują propozycje do planów, które po weryfikacji na szczeblu dyrekcji spółki są zatwierdzane. Wcześniej następuje określenie możliwości inwestycyjnych w danym roku, a na podstawie przyjętych kierunków inwestowania przez zarząd kierowane są odpowiednie środki do poszczególnych okręgów.</u>
          <u xml:id="u-44.11" who="#DyrektorTadeuszGruca">Jeżeli można, chciałbym sprawę telekomunikacji na wsi potraktować globalnie, nie rozpatrując indywidualnych pytań. Jeśli chodzi o inwestycje na obszarach wiejskich, należy na to spojrzeć z dwóch punktów widzenia.</u>
          <u xml:id="u-44.12" who="#DyrektorTadeuszGruca">Telekomunikację obowiązują postanowienia dokumentu „Strategia rozwoju telekomunikacji polskiej” i elementy tej strategii, przyjęte jeszcze w 1990 r. przez Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów, nakładały na TP SA obowiązek rozwoju telekomunikacji od góry; najpierw łączność międzynarodowa, który to etap jest na ukończeniu, potem sieć międzymiastowa - wybudowano 12 central międzymiastowych z kredytu Banku Światowego, jak i częściową sieć światłowodową, umożliwiającą połączenie między tymi centralami. Ta sieć międzymiastowa nadal jest rozwijana.</u>
          <u xml:id="u-44.13" who="#DyrektorTadeuszGruca">W roku bieżącym dla okręgu krakowskiego będą realizowane bardzo istotne inwestycje w tym zakresie, także w ramach kredytu Banku Światowego, związane z budową kabla światłowodowego z Krakowa na wschód i z Krakowa na południe i do Nowego Sącza, z przejściami granicznymi w Korczowej oraz na Chyżnym.</u>
          <u xml:id="u-44.14" who="#DyrektorTadeuszGruca">Dalej w określonym kierunku polityki inwestycyjnej w miastach wojewódzkich mamy cyfrowe centrale tranzytowe i schodzimy coraz niżej w sieci, czyli do tzw. siedzib stref numeracyjnych.</u>
          <u xml:id="u-44.15" who="#DyrektorTadeuszGruca">W związku z tak przyjętym kierunkiem inwestowania, te inwestycje angażowały większość nakładów i brak było możliwości zaangażowania TP SA w inwestycje na terenie gmin. Chodziło przede wszystkim o stworzenie warunków rozwoju najniższych szczebli sieci telekomunikacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-44.16" who="#DyrektorTadeuszGruca">Nie oznacza to, że telekomunikacja o tych rejonach zapomniała. W ramach tzw. kontraktu krakowskiego ponad 20 tys. numerów będzie zainstalowanych na terenach wiejskich i tak jest wszędzie tam, gdzie mamy globalne kontrakty.</u>
          <u xml:id="u-44.17" who="#DyrektorTadeuszGruca">Ponadto, wychodząc naprzeciw inicjatywom społecznym, zarząd TP SA wydzielił specjalną pulę środków inwestycyjnych na realizację wspólnych zadań z gminami, samorządami lokalnymi, związkami gmin. W ub. roku była to kwota znacząca i gminy, które w większym stopniu wyraziły chęć partycypacji w tych zadaniach - miały je wykonane. W tym roku także te zadania będą realizowane.</u>
          <u xml:id="u-44.18" who="#DyrektorTadeuszGruca">W okręgu naszym obecnie nie ma miejscowości bez telefonu, natomiast rokrocznie pojawiają się nowe osiedla, przysiółki, wymagające również instalacji telefonu. Oczywiście, na problem współpracy z gminami, komitetami trzeba również spojrzeć pod kątem możliwości technicznych.</u>
          <u xml:id="u-44.19" who="#DyrektorTadeuszGruca">Pragnę podkreślić, że my jesteśmy zainteresowani taką współpracą, ale jest ona możliwa tylko tam, gdzie istnieją warunki techniczne. Jeżeli w centrali wszystkie numery są zajęte i powstaje komitet, który chciałby wybudować jakiś odcinek sieci i uzyskać dostęp do sieci abonenckiej to wiadomo, że z inicjatywy tej nic nie będzie, bo nie ma takich możliwości. Dlatego współpracujemy intensywnie z tymi komitetami, dla których są warunki techniczne. W latach 1989–1993 w ramach współpracy z takimi komitetami na ogólny przyrost abonentów 125 tys. przyłączono 37 tys., co stanowi 30 proc. w skali okręgu. Uważam, że świadczy to o skali tej współpracy.</u>
          <u xml:id="u-44.20" who="#DyrektorTadeuszGruca">Pytanie dotyczące przygotowania TP SA do rozwoju sieci teleinformatycznych. Mamy już rozwiniętą sieć międzymiastową, sieć łączy cyfrowych, która stanowi podstawę do dalszego rozwoju. Nadto w dużych aglomeracjach miejskich mamy już rozwiniętą sieć teletransmisyjną, światłowodową - w Krakowie jest np. ponad 100 km linii światłowodowych, uwielokrotnionych systemami cyfrowymi bardzo wysokiej krotności, która tylko częściowo wykorzystana jest na potrzeby publicznej sieci telefonicznej. Istniejące rezerwy będą obecnie wykorzystane do budowy teleinformatycznej sieci, której węzły będą zlokalizowane w istniejących centralach.</u>
          <u xml:id="u-44.21" who="#DyrektorTadeuszGruca">TP SA czy dawniej PPTiT również interesowały się tą sprawą, myślały o jej rozwinięciu i jak państwo wiecie, TP SA w Polsce świadczy usługi teleinformatyczne w oparciu o tzw. sieć Polpack i zasadniczy problem z nią związany to to, że wbudowana jest w oparciu o istniejące systemy analogowe i jej przepustowość jest niewielka, a jej struktura polega na pojedynczych węzłach w miastach wojewódzkich, stąd częste problemy z dostępem abonenta do takiego węzła. Przy węzłach w każdej centrali dostępność będzie znacznie lepsza i to chcemy osiągnąć, prowadząc jednocześnie akcję propagandową, uświadamiając możliwości i szanse zwłaszcza dla firm, w tym także turystycznych.</u>
          <u xml:id="u-44.22" who="#DyrektorTadeuszGruca">Pytanie dotyczące trybu przyłączania abonentów do sieci - problem ten w TP SA reguluje jeden podstawowy dokument pod nazwą „Regulamin świadczenia usług powszechnych w TP SA”, który w jednym z paragrafów stanowi, że abonenci są przyłączani do sieci w kolejności zgłoszeń, a więc uwzględnia staż oczekiwania.</u>
          <u xml:id="u-44.23" who="#DyrektorTadeuszGruca">Możliwe są wyjątki, bowiem dyrektor zakładu telekomunikacyjnego, który podpisuje umowy z klientami, ma prawo do odstąpienia od kolejki w przypadku szczególnie ważnych względów społecznych, humanitarnych i gospodarczych. Należy też wziąć pod uwagę, że pierwszeństwo w przypadku zapotrzebowania na usługi telekomunikacyjne mają tzw. przeniesienia - nasz klient mający telefon w przypadku zmiany miejsca zamieszkania ma pierwszeństwo otrzymania telefonu.</u>
          <u xml:id="u-44.24" who="#DyrektorTadeuszGruca">W ramach tego regulaminu, chcąc stworzyć warunki funkcjonowania dla komitetów telefonizacyjnych, stosowną uchwałą zarządu TP SA zostały określone warunki, na jakich indywidualni klienci mogą uczestniczyć w stwarzaniu warunków technicznych; podstawową bowiem przeszkodą jest brak albo sieci, albo numerów w centrali. Partycypacja przyszłego klienta w stwarzaniu takich warunków technicznych jest w pełni dobrowolna i z pełną refundacją kosztów poniesionych przez tego abonenta. Jest więc to jakby forma kredytowania TP SA przez klientów. Wkład klienta przeliczany jest na impulsy licznikowe według ceny dokonania wkładu, bez straty dla klienta.</u>
          <u xml:id="u-44.25" who="#DyrektorTadeuszGruca">Pytanie dotyczące współpracy z innymi operatorami tego rynku. W ramach okręgu krakowskiego są zawarte cztery umowy, dotyczące współpracy TP SA: z Okręgową Spółdzielnią Telefoniczną w Tyczynie pod Rzeszowem, ze Spółdzielnią Telekomunikacyjną „Wist” w Łące, z Telefonami Brzeskimi SA i Telefonami Dębickimi SA.</u>
          <u xml:id="u-44.26" who="#DyrektorTadeuszGruca">Jeżeli chodzi o doświadczenia ze współpracy z tymi operatorami, to dwie spółdzielnie świadczą usługi telekomunikacyjne od dwóch lat, natomiast pozostałe dwie firmy są na etapie przygotowywania dokumentacji, przetargów itp., a o stanie zaawansowania ich prac sami mogliby tylko powiedzieć.</u>
          <u xml:id="u-44.27" who="#DyrektorTadeuszGruca">Zasady współpracy wypracowane wspólnie z wymienionymi operatorami, działającymi na terenach typowo wiejskich i wynikające z braku możliwości inwestycji w najbliższym okresie ze strony TP SA są następujące.</u>
          <u xml:id="u-44.28" who="#DyrektorTadeuszGruca">Ponieważ stan sieci, a szczególnie central TP SA na tym terenie był technicznie nie najlepszy, zaś operatorzy dysponowali nowoczesnym sprzętem, część naszych klientów przeszła do spółdzielni; ci, którzy nie wyrazili na to zgody - a my im umowy wypowiedzieć nie możemy - mają wydzierżawione przez nas w spółdzielniach usługi. Dzięki temu zlikwidowaliśmy naszą starą, wyeksploatowaną centralę i zmniejszyliśmy zatrudnienie, zapewniając lepsze jakościowo usługi naszym abonentom. Spółdzielniom dzierżawimy też całą infrastrukturę, posiadaną przez nas na ich terenie działania. Takie umowy przyniosły korzyści obu stronom. Inne firmy, jakie otrzymały licencje na naszym terenie, jeszcze nie przystąpiły do rozmów z nami na temat współpracy. Tyle wyjaśnień na zadane pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#DyrektorwydziałuUrzęduWojewódzkiegowKrakowieJanuszSepioł">W Krakowie pojawił się nowy kontekst problemów komunikacyjnych i telekomunikacyjnych Krakowa i regionu południowego - hasło: Olimpiada 2006. Idea narodziła się niedawno, lecz rozwija się zaskakująco.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#DyrektorwydziałuUrzęduWojewódzkiegowKrakowieJanuszSepioł">Obecnie mamy trzy poważne inwestycje w toku: centrum komunikacyjne, którego jądrem jest stacja kolejowa Kraków osobowy, a której dokończenie wymaga likwidacji urzędu pocztowego.</u>
          <u xml:id="u-45.2" who="#DyrektorwydziałuUrzęduWojewódzkiegowKrakowieJanuszSepioł">Została dla niej zawiązana spółka między południową dyrekcją kolei, wojewodą krakowskim oraz prezydentem miasta Krakowa i w tym roku zasadniczy trzon inwestycji będzie ukończony. Natomiast całe otoczenie stacji kolejowej, podjazdy, najazdy na płytę parkingową, która znajduje się nad peronami, tereny przydworcowe, wymaga zagospodarowania i na ten cel będziemy zgłaszać zapotrzebowanie do projektu budżetu na rok 1996. Tak więc ta inwestycja centralna nie kończy się jeszcze w 1995 r., lecz wymaga włączenia jej w strukturę miasta.</u>
          <u xml:id="u-45.3" who="#DyrektorwydziałuUrzęduWojewódzkiegowKrakowieJanuszSepioł">Druga inwestycja to obejście autostradowe Krakowa, które jest praktycznie zrealizowane w dwóch trzecich i dzisiaj można już ze Śląska dojechać do drogi na Zakopane, choć nie jest ono jeszcze włączone do ruchu. Natomiast istotą problemów transportowych w Krakowie jest dominacja tranzytu wschód-zachód i to tranzytu rosnącego, a odciążenie Krakowa będzie możliwe po wykonaniu następnego odcinka obejścia, od drogi na Zakopane do Wieliczki - jeszcze 7 km.</u>
          <u xml:id="u-45.4" who="#DyrektorwydziałuUrzęduWojewódzkiegowKrakowieJanuszSepioł">W tej sprawie decyzje urbanistyczne są wydane i można by zaczynać prace, ale brak środków na prowadzenie zakupu gruntów i dlatego przeciąga się możliwość pełnego wyprowadzenia ruchu tranzytowego z Krakowa. Na to chciałbym zwrócić uwagę i prosić o życzliwość, gdyby się pojawiły jakieś rezerwy finansowe.</u>
          <u xml:id="u-45.5" who="#DyrektorwydziałuUrzęduWojewódzkiegowKrakowieJanuszSepioł">Trzecia inwestycja - Międzynarodowy Port Lotniczy Kraków-Balice, gdzie sytuacja jest dramatyczna w związku ze stanem pasa startowego, powodującego konieczność zamknięcia lotniska. Musi on być zmodernizowany i wydłużony, a cała trudność polega na tym, że można to osiągnąć krótką, lecz bardzo kosztowną operacją, bowiem wydłużenie prac na dwa lata i zamknięcie na taki okres lotniska może spowodować powrót niecałego poprzedniego ruchu międzynarodowego.</u>
          <u xml:id="u-45.6" who="#DyrektorwydziałuUrzęduWojewódzkiegowKrakowieJanuszSepioł">Środki przydzielone w tym roku na inwestycję centralną - modernizację pasa lotniska - nie pozwalają na wykonanie tej operacji w okresie 3–4 miesięcy i zamknięcie na krótko lotniska. Mamy deklarację wykonawcy, że gotów jest skredytować część budowy, jeśli będzie miał gwarancję otrzymania zapłaty w roku przyszłym. Gwarancji takiej nie mamy.</u>
          <u xml:id="u-45.7" who="#DyrektorwydziałuUrzęduWojewódzkiegowKrakowieJanuszSepioł">I jeszcze o telekomunikacji. Z naszego punktu widzenia, opartego na kontaktach z gminami, są w tej materii dwa istotne zagadnienia.</u>
          <u xml:id="u-45.8" who="#DyrektorwydziałuUrzęduWojewódzkiegowKrakowieJanuszSepioł">Pierwsze to płacz gmin, które nie znalazły się w programie Alcatela przy braku innej możliwości w ciągu najbliższych lat - w tej sytuacji jest ponad jedna trzecia gmin woj. krakowskiego.</u>
          <u xml:id="u-45.9" who="#DyrektorwydziałuUrzęduWojewódzkiegowKrakowieJanuszSepioł">Drugie to przyjęcie przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, że pomaga gminie tylko w jednym odcinku działalności i tym zadaniem na ogół są wodociągi. W staraniu o dotacje z tej Agencji w gminie przegrywają komitety telefonizacyjne, co powoduje niejasne perspektywy sporej części gmin.</u>
          <u xml:id="u-45.10" who="#DyrektorwydziałuUrzęduWojewódzkiegowKrakowieJanuszSepioł">I jeszcze sprawa sieci teleinformatycznych. Trwają prace nad metropolitalną siecią krakowską, ale prawdopodobnie trzeba będzie pomyśleć o nowym przedsięwzięciu, o sieci związanej z koncepcją igrzysk olimpijskich Zakopane-Kraków. Szczegóły tych i innych spraw przedstawiamy w przygotowanym dla państwa materiale pisemnym.</u>
          <u xml:id="u-45.11" who="#DyrektorwydziałuUrzęduWojewódzkiegowKrakowieJanuszSepioł">Wiceprezydent zarządu m. Krakowa, Krzysztof Gőrlich: Z punktu widzenia samorządu miasta perspektywa rozwoju telekomunikacji jest bardzo ważna, zwłaszcza że dynamizm rozwoju tego miasta jest wyraźnie hamowany przez brak odpowiedniej infrastruktury telekomunikacyjnej, ale to chyba idzie w dobrym kierunku rozwoju. Szczególnie w zakresie metropolitalnych sieci komunikacji cyfrowej łączności komputerowej Kraków buduje dla systemu zarządzania miastem system informacji przestrzennej oparty na sieciach światłowodowych; współpracujemy ze środowiskiem akademickim i z TP SA.</u>
          <u xml:id="u-45.12" who="#DyrektorwydziałuUrzęduWojewódzkiegowKrakowieJanuszSepioł">Z punktu widzenia rozwoju regionalnego czy perspektywy olimpijskiej równie ważne jest, aby sieć ta obejmowała wszystkie zakątki regionu, ponieważ rozwój turystyki w regionie krakowskim jest sprzężony: Kraków czy Zakopane to cele turystyczne same w sobie, ale coraz częściej widzimy, że musi to być kompleks: Kraków plus otoczenie regionalne, a to oznacza, że standard obsługi turysty nie może być inny w najdalszym zakątku regionu niż w Krakowie.</u>
          <u xml:id="u-45.13" who="#DyrektorwydziałuUrzęduWojewódzkiegowKrakowieJanuszSepioł">Chciałbym zwrócić uwagę na, moim zdaniem, istotną sprawę - prośby kierowane przez władze wojewódzkie, regionalne czy miejskie do parlamentu, do komisji, do budżetu są kierowane z konieczności, która jest podyktowana sposobem realizacji wielkich inwestycji publicznych - dotyczy to telefonów, dotyczy krakowskiego centrum komunikacyjnego i portu lotniczego.</u>
          <u xml:id="u-45.14" who="#DyrektorwydziałuUrzęduWojewódzkiegowKrakowieJanuszSepioł">Inwestycje te prowadzone są w sposób w stu procentach zależny od budżetów środków publicznych, gdy tymczasem są możliwości angażowania prywatnego kapitału komercyjnego. Barierą jest tutaj na ogół brak gwarancji państwa na zaciągnięte kredyty, ale również brak instytucji, kredytobiorcy w postaci np. projektowanej od trzech lat spółki na lotnisku Balice, która takimi sprawami by się zajmowała.</u>
          <u xml:id="u-45.15" who="#DyrektorwydziałuUrzęduWojewódzkiegowKrakowieJanuszSepioł">Chcielibyśmy wymienione wielkie inwestycje Krakowa w zakresie ich sposobu finansowania przesunąć w kierunku kapitału prywatnego, ewentualnie pożyczek z banków publicznych, także międzynarodowych. Problem polega na zaakceptowaniu partnerstwa kapitału prywatnego i publicznego w takich wielkich inwestycjach i na tym, aby ze wszech miar ułatwiać instytucjonalne kroki do tego konieczne.</u>
          <u xml:id="u-45.16" who="#DyrektorwydziałuUrzęduWojewódzkiegowKrakowieJanuszSepioł">Napotykamy w Krakowie na ogromne bariery, ponieważ lotnisko w Balicach jest w 90 proc. własnością wojska, zaś inwestycja tam prowadzona pochodzi ze środków cywilnych Ministerstwa Transportu i Gospodarki Morskiej, a środki pozostające do dyspozycji są w sumie za małe. Kapitał komercyjny prywatny chce dać nam pieniądze i trzeba pomyśleć o możliwości dopuszczenia tego kapitału, ponieważ tracimy wielką istniejącą szansę szybkiego zakończenia tych opłacalnych w perspektywie inwestycji, jak centrum komunikacyjne czy lotnisko. Jest więc potrzeba uregulowania, że jeśli ktoś ma środki i chce na nich w przyszłości zarobić, by mógł w taką inwestycję się włączyć.</u>
          <u xml:id="u-45.17" who="#DyrektorwydziałuUrzęduWojewódzkiegowKrakowieJanuszSepioł">Apeluję więc o pomoc w stworzeniu systemu, pozwalającego takie wielkie inwestycje wykonywać nie tylko przy pomocy corocznych dotacji budżetowych, ale przy współpracy prywatnego kapitału w zakresie występujących w budżecie braków środków na poszczególne lata dla szybkiego dokończenia inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-45.18" who="#DyrektorwydziałuUrzęduWojewódzkiegowKrakowieJanuszSepioł">Drugi problem - to brak struktur instytucji, które prowadziłyby do tego, że wielkie inwestycje infrastrukturalne, jak np. połączenie drogowe Kraków-Katowice czy droga Kraków-Bielsko Biała-Słowacja-Austria znajdowały nie tylko wyraz w jednolitym planie regionalnym, ale posiadały instytucję, będącą w stanie ją przeforsować. Program autorstwa mieści się w programie państwa, natomiast program inwestycji wielkiej skali, przekraczających granice województw jest zapomniany. Dlatego tak wiele wagi przywiązujemy do programu Olimpiada 2006, gdyż hasło to spowodowało przyjazdy sąsiednich wojewodów i prezydentów miast do Krakowa, by wspólnie radzić nad planem regionalnym.</u>
          <u xml:id="u-45.19" who="#DyrektorwydziałuUrzęduWojewódzkiegowKrakowieJanuszSepioł">Przekazuję to jako informację, ale jednocześnie w imieniu prezydenta Krakowa, a myślę, że i wojewody, chciałem zaprosić Komisję do ponownego odwiedzenia Krakowa w kontekście prezentacji planu regionalnego i związanych z tym potrzeb ewentualnych wielkich inwestycji publicznych oraz całościowego zaprezentowania problemów infrastruktury, nie tylko poczty i telekomunikacji.</u>
          <u xml:id="u-45.20" who="#DyrektorwydziałuUrzęduWojewódzkiegowKrakowieJanuszSepioł">I jeszcze jedno - rozwój regionu krakowskiego jest ściśle powiązany z rozwojem regionu śląskiego i być może źle się stało, że budujemy dwa lotniska: w Pyrzwicach i Balicach, a może tak właśnie będzie lepiej.</u>
          <u xml:id="u-45.21" who="#DyrektorwydziałuUrzęduWojewódzkiegowKrakowieJanuszSepioł">Naszą wspólną wolą, czemu daliśmy wyraz na wczoraj zakończonej konferencji krakowsko-śląskiej jest to, aby planowanie dotyczyło całego regionu krakowsko-śląskiego, w którym elementy ochrony środowiska, komunikacji i rozwoju turystyki są wzajemnie ze sobą sprzężone; podobnie jest z elementami rynku pracy w tym regionie.</u>
          <u xml:id="u-45.22" who="#DyrektorwydziałuUrzęduWojewódzkiegowKrakowieJanuszSepioł">Dlatego jeszcze raz w imieniu prezydenta Krakowa zapraszam Komisję, aby przyjechała tutaj na spotkanie, na którym dokonalibyśmy prezentacji planu rozwoju regionalnego naszego miasta, ale też w relacji śląsko-krakowskiej, gdzie mamy wielką potrzebę zainteresowania się państwa polskiego, budżetu tego państwa, możliwymi celami inwestycji i rozwoju tej części Polski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Przyjmiemy takie zaproszenie z przyjemnością, jako że nasza Komisja zajmuje się problemami przez pana wymienionymi. Zajmujemy się całym polskim transportem łącznie z jego infrastrukturą, całą polską turystyką od strony infrastruktury, zajmujemy się także wieloma innymi sprawami przedstawionymi przez mówców.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Dla omówienia tych ważnych spraw, na które dzisiaj nie starcza czasu, przyjmujemy zaproszenie i druga połowa bieżącego roku wydaje się terminem dobrym dla takiego spotkania, bowiem w tym czasie już można będzie porozmawiać i o harmonogramie uruchamiania programu budowy autostrad, z czym wiąże się między innymi obejście Krakowa i wyjście autostrady A-4 z kierunku Tarnowa.</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Wydaje się, że trzeba także będzie porozmawiać o drodze do Zakopanego, ponieważ trudno mówić o rozwoju infrastruktury turystycznej bez dobrego połączenia drogowego z Krakowa do Zakopanego; trzeba będzie mówić o lotnisku w Balicach, gdyż trudno sobie wyobrazić makroregion o tak dużym potencjalnym turystycznym rynku lotniczym bez lotniska, ale nie tylko w zakresie obsługi turystów zagranicznych, lecz i krajowych turystów, latających obecnie z Ostrawy, nie z Balic. Trzeba zastanowić się, dlaczego tak jest, ale to są odrębne od tematu dzisiejszego posiedzenia problemy.</u>
          <u xml:id="u-46.3" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Problem lotniska w Balicach jest skomplikowany z punktu widzenia prawa własności, ponieważ wymaga przekwalifikowania z wojskowo-cywilnego na cywilno-wojskowe, a tu wchodzą w grę interesy obronności kraju i potrzebny będzie udział i Komisji Obrony Narodowej i przedstawicieli MON. Sądzę, że podobnie jak to było w Pyrzowicach, gdzie też było lotnisko wojskowe, uda się sprawę załatwić, choć może nie tak szybko jak się oczekuje.</u>
          <u xml:id="u-46.4" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Wracając do naszego podstawowego tematu, czy w sprawach poczty i telekomunikacji ktoś z posłów chciałby się wypowiedzieć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PosełReginaPawłowska">Chciałam tylko zauważyć, że bardzo istotne dla finansowania nierentownych - nie tylko u nas, ale na całym świecie - małych urzędów pocztowych będzie rozwiązanie przyjęte w nowej ustawie o poczcie. Dziś bowiem istnieje pewna sprzeczność: czy poczta ma pełnić swą podstawową funkcję publiczną i gwarantować szeroką dostępność usług, czy ma nie być deficytowa, co prowadzi do likwidacji nierentownych urzędów. Rozwiązanie ustawowe mogłoby wskazać sposób finansowania nierentownych placówek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PrzedstawicielNSZZSolidarnośćŁącznościwKrakowieBogumiłNowicki">Chciałbym zwrócić państwa uwagę na problem dość istotny zdaniem naszego Związku, a do pewnego stopnia pomijany przez administrację firmy, nie wiem dlaczego. Nas problem ten zainteresował z punktu widzenia bezpieczeństwa listonoszy - chodzi o system GIRO.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#PrzedstawicielNSZZSolidarnośćŁącznościwKrakowieBogumiłNowicki">Wiadomo, że zdarza się sporo ataków na tę służbę, w naszej firmie bardzo istotną, a w naszym związku dominującą, a wprowadzenie bezgotówkowego obrotu pieniądza automatycznie zwiększyłoby bezpieczeństwo tych ludzi. Zdaniem Związku jest to także bardzo istotne dla funkcjonowania poczty jako firmy docelowo rentowej.</u>
          <u xml:id="u-48.2" who="#PrzedstawicielNSZZSolidarnośćŁącznościwKrakowieBogumiłNowicki">Wiem, że są różne koncepcje uzyskiwania rentowności przez pocztę. W Rumunii np. poczta ma monopol na sprzedaż wyrobów tytoniowych poza miastami, czyli na terenach wiejskich. Jest to wzorzec wschodni i u nas bym go nie proponował, ale system GIRO uważam za wart uwagi i wprowadzenia.</u>
          <u xml:id="u-48.3" who="#PrzedstawicielNSZZSolidarnośćŁącznościwKrakowieBogumiłNowicki">Z tego co wiem, tam gdzie poczta funkcjonuje w dużym zbliżeniu z Bankiem Pocztowym, a jest to obecnie głównie okręg gdański, efekty ekonomiczne tego są dość wyraźne i system ten poprawiłby i bezpieczeństwo listonoszy i wyniki ekonomiczne. Niestety, od kilkunastu miesięcy nie dzieje się w zakresie tego systemu nic, a ze strony zarządu poczty usłyszałem, że jest to problem państwowy, istotny dla państwa i ono powinno się tym zająć. Stąd moje dzisiejsze jego przedstawienie i gdyby państwo się tym zainteresowali, na życzenie udostępnię posiadane przez Związek materiały na ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Jesteśmy zainteresowani wszystkimi materiałami i opiniami na tematy rozpatrywane i jeżeli Związek „Solidarność” takimi dysponuje, bardzo o nie prosimy, na pewno okażą się pomocne w pracy.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Jak wiem, prace nad wdrożeniem systemu GIRO trwają, choć nie wiem na jakim są etapie, ale tą sprawą będziemy się zajmować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PrzedstawicielDyrekcjiGeneralnejPKPAndrzejHarassek">Chciałbym kilka zdań o kolei na tle wypowiedzi o sprawach komunikacyjnych, jakie padły na dzisiejszym posiedzeniu. Wydaje się, że nie bez znaczenia jest połączenie kolejowe z Krakowa do Zakopanego i warto o nim pamiętać, bo poza dworcem kolejowym w Krakowie, wspomnianym jako inwestycja, nie było żadnej mowy o komunikacyjnej roli kolei.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#PrzedstawicielDyrekcjiGeneralnejPKPAndrzejHarassek">Ponieważ moim głównym działaniem jest telekomunikacja i taki jest temat spotkania, kilka słów o telekomunikacji i umocowaniach prawnych PKP w dziedzinie tej działalności. Chciałbym zwrócić uwagę na relacje pomiędzy operatorem sieci wewnętrznej, bo tak traktowana jest kolej, a TP SA z jednej strony i na relacje między regulatorem w dziedzinie telekomunikacji, to jest ministerstwem łączności a koleją jako operatorem sieci wewnętrznej.</u>
          <u xml:id="u-50.2" who="#PrzedstawicielDyrekcjiGeneralnejPKPAndrzejHarassek">Pierwsze, co nas boli, to system opłat za eksploatację sieci telekomunikacyjnej. We wrześniu ub. roku rozporządzeniem ministra łączności został zmieniony sposób naliczania tych opłat, które w tej chwili liczone są prawie wyłącznie od pojemności central, czyli od potencjalnych możliwości sieci telekomunikacyjnej.</u>
          <u xml:id="u-50.3" who="#PrzedstawicielDyrekcjiGeneralnejPKPAndrzejHarassek">O ile rozumiem, że jest to w porządku w stosunku do sieci publicznych, które praktycznie całe swoje zasoby przeznaczają na zarabianie pieniędzy, o tyle przyjęcie takiego samego rozwiązania w stosunku do operatorów sieci wewnętrznej, którzy w znikomym stopniu świadczą usługi, a całą prawie sieć wykorzystują do zaspokajania własnych potrzeb przedsiębiorstwa, wydaje się nie do końca sprawiedliwe i słuszne. Polecam to uwadze szanownej Komisji.</u>
          <u xml:id="u-50.4" who="#PrzedstawicielDyrekcjiGeneralnejPKPAndrzejHarassek">Sprawa kontaktów z TP SA. Ustawa o łączności przewiduje, że kontakty, a w tym i rozliczenia między TP SA a operatorami innych sieci powinny być przedmiotem umowy, niemniej Ministerstwo Łączności wydało dokument, który nosi nazwę wytyczne, czy też zalecenia dotyczące współpracy, które oczywiście nie mogą mieć obowiązującego charakteru, lecz TP SA przyjęło je w całości do stosowania i praktycznie biorąc nie chce wychodzić poza zawarte tam rozwiązania. A tam znowu jest podział pomiędzy operatorów sieci lokalnych publicznych i sieci wewnętrznych.</u>
          <u xml:id="u-50.5" who="#PrzedstawicielDyrekcjiGeneralnejPKPAndrzejHarassek">Ponieważ nasza sieć z natury rzeczy wyczerpuje znamiona sieci wewnętrznej, choć nie do końca, bo obejmuje ona cały kraj, niemniej na 120 tys. numerów zainstalowanych w sieci telefonicznej PKP wykorzystujemy do świadczenia usług płatnych osobom prawnym i fizycznym raptem kilka tysięcy. Znaczna część spośród tych 120 tys. są to numery nieuprawnione, bez możliwości wyjścia poza sieć PKP do sieci TP SA i za pomocą tych numerów usług świadczyć się nie da. Mogą być nimi zainteresowane tylko firmy, które potrzebują dodzwonić się po sieci kolejowej w związku z wykonywanymi na rzecz PKP robotami czy usługami, jak np. firmy spedycyjne, ale są to nieliczne wyjątki.</u>
          <u xml:id="u-50.6" who="#PrzedstawicielDyrekcjiGeneralnejPKPAndrzejHarassek">My natomiast płacić musimy od całej sieci zgodnie z zarządzeniem, ponieważ płaci się od tej sieci, która podlega zezwoleniu.</u>
          <u xml:id="u-50.7" who="#PrzedstawicielDyrekcjiGeneralnejPKPAndrzejHarassek">Problem kontaktów z TP SA i rozliczeń. Dokument, o jakim wspomniałem, przewiduje dla operatorów sieci wewnętrznej rozliczanie ich z TP SA praktycznie na zasadzie abonenta, tzn. dalej płaci się według liczników założonych na wyjściu z sieci operatora do sieci publicznej, ale przy zastosowaniu upustu od 2 do 9 proc., co podlega negocjacji, za - jak to się mówi - wypisywanie rachunków i obsługę klientów sieci wewnętrznej, tych osób i firm trzecich.</u>
          <u xml:id="u-50.8" who="#PrzedstawicielDyrekcjiGeneralnejPKPAndrzejHarassek">Wydaje nam się, że w powiązaniu zwłaszcza z zasadami opłat, jakie ponoszą operatorzy wewnętrzni na rzecz skarbu państwa - Państwowej Inspekcji Telekomunikacyjnej z tytułu wspomnianego przeze mnie zarządzenia, coś tu jest nie całkiem w porządku i te uregulowania wydają nam się nie do końca spójne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Czy jeszcze ktoś chciałby zabrać głos w dyskusji? Nie ma chętnych, wobec czego kilka zdań sumujących.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Chciałbym przede wszystkim serdecznie podziękować współorganizatorom naszego posiedzenia: Dyrekcjom Okręgowym Telekomunikacji Polskiej w Katowicach i w Krakowie, Dyrekcjom Okręgowym Poczty Polskiej w Katowicach i w Krakowie za możliwość spotkania się z państwem i poznania z bliska problemów, z którymi wy się na co dzień borykacie.</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#PosełAndrzejSzarawarski">W pracach nad ustawami o łączności i o poczcie polskiej ta wiedza, jaką zdobyliśmy, na pewno będzie bardzo pożyteczna i oby skutkowała dobrymi rozwiązaniami. Naszej obecności, patrząc z drugiej strony, przyświeca planowana reorganizacja centrum gospodarczego kraju i być może jeszcze w tym roku znikną niektóre ministerstwa branżowe, a powstanie prawdopodobnie ministerstwo infrastruktury. Wtedy, jako pewna całość, byłoby możliwe to ujęcie infrastruktury waszego rejonu, o jakim państwo mówiliście.</u>
          <u xml:id="u-51.3" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Stąd dzisiaj zajmujemy się infrastrukturą pocztową i telekomunikacyjną, ale w niedługim czasie zajmiemy się także drogami, autostradami, jak i koleją. Pracujemy bardzo intensywnie nad nową ustawą o przedsiębiorstwie Polskie Koleje Państwowe, która umożliwi restrukturyzację tego przedsiębiorstwa. Przyjdzie też niedługo czas na zmianę prawa lotniczego i na dyskusję o lotnictwie cywilnym, o portach lotniczych, gdzie występują niepokojące zjawiska kurczenia się naszego rynku, przejmowania go przez innych przewoźników.</u>
          <u xml:id="u-51.4" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Chcieliśmy się na tym dwudniowym posiedzeniu zapoznać z barierami, jakie muszą pokonywać polska poczta i telekomunikacja, jak i rozpoznać, które usługi skłonne są udostępnić konkurentom, bo istnieje konieczność - z przyczyn gospodarczych, jak i interesu obu przedsiębiorstw - wprowadzenia na rynek usług telekomunikacyjnych i na rynek pocztowy innych firm, operatorów choćby dlatego, że potrzebne są nam środki inwestycyjne ale i po to, by wymusić lepszą jakość usług na obu wielkich przedsiębiorstwach.</u>
          <u xml:id="u-51.5" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Z satysfakcją stwierdzam, że nie było obrony interesów nie uzasadnionej okolicznościami zewnętrznymi, że państwo jesteście otwarci na konkurencję, a może na współpracę i przyspieszenie pewnych procesów, jakie w zakresie waszego działania są w Polsce niezbędne i ważne, bo rozwój poczty, telekomunikacji to rozwój gospodarczy, szybkość pogoni za Europą zachodnią, z którą jesteśmy stowarzyszeni i ten proces już trwa.</u>
          <u xml:id="u-51.6" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Stąd od działaczy gospodarczych, kierujących tak wielkimi państwowymi przedsiębiorstwami, wymagać również należy zrozumienia pewnych kategorii działań rynkowych i osobiście mam dużą satysfakcję, że takie myślenie w tych dwóch przedsiębiorstwach się zakorzeniło i efekty tego są widoczne.</u>
          <u xml:id="u-51.7" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Na koniec chciałem wyrazić jeszcze - myślę że i w imieniu innych członków Komisji - przekonanie, że Warszawa nie jest najlepszym miejscem na rozpatrywanie wielu spraw. Wyjazdy mimo pewnej uciążliwości dla posłów dają daleko więcej doświadczeń z kontaktów z państwem i sądzę, że zaowocują lepszym prawem, skuteczniejszymi warunkami prawnofinansowymi dla waszej działalności i jeśli tak się stanie, to będzie nasz wspólny dorobek.</u>
          <u xml:id="u-51.8" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Chciałem podziękować wszystkim państwu za udział w obradach Komisji i zaprosić wszystkich w imieniu gospodarzy do zwiedzenia budowy urzędu przewozu poczty w Krakowie-Płaszowie, największej inwestycji pocztowej w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-51.9" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Na tym zamykam dwudniowe posiedzenie Komisji w Katowicach i Krakowie.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>