text_structure.xml 336 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734 735 736 737 738 739 740 741 742 743 744 745 746 747 748 749 750 751 752 753 754 755 756 757 758 759 760 761 762 763 764 765 766 767 768 769 770 771 772 773 774 775 776 777 778 779 780 781 782 783 784 785 786 787 788 789 790 791 792 793 794 795 796 797 798 799 800 801 802 803 804 805 806 807 808 809 810 811 812 813 814 815 816 817 818 819 820 821 822 823 824 825 826 827 828 829 830 831 832 833 834 835 836 837 838 839 840 841 842 843 844 845 846 847 848 849 850 851 852 853 854 855 856 857 858 859 860 861 862 863 864 865 866 867 868 869 870 871 872 873 874 875 876 877 878 879 880 881 882 883 884 885 886 887 888 889 890 891 892 893 894 895 896 897 898 899 900 901 902 903 904 905 906 907 908 909 910 911 912 913 914 915 916 917 918 919 920 921 922 923 924 925 926 927 928 929 930 931 932 933 934 935 936 937 938 939 940 941 942 943 944 945 946 947 948 949 950 951 952 953 954 955 956 957 958 959 960 961 962 963 964 965 966 967 968 969 970 971 972 973 974 975 976 977 978 979 980 981 982 983 984 985 986 987 988 989 990 991 992 993 994 995 996 997 998 999 1000 1001 1002 1003 1004 1005 1006 1007 1008 1009 1010 1011 1012 1013 1014 1015 1016 1017 1018 1019 1020 1021 1022 1023 1024 1025 1026 1027 1028 1029 1030 1031 1032 1033 1034 1035 1036 1037 1038 1039 1040 1041 1042 1043 1044 1045 1046 1047 1048 1049 1050 1051 1052 1053 1054 1055 1056 1057 1058 1059 1060 1061 1062 1063 1064 1065 1066 1067 1068 1069 1070 1071 1072 1073 1074 1075 1076 1077 1078 1079 1080 1081 1082 1083 1084 1085 1086 1087 1088 1089 1090 1091 1092 1093 1094 1095 1096 1097 1098 1099 1100 1101 1102 1103 1104 1105 1106 1107 1108 1109 1110 1111 1112 1113 1114 1115 1116 1117 1118 1119 1120 1121 1122 1123 1124 1125 1126 1127 1128 1129 1130 1131 1132 1133 1134 1135 1136 1137 1138 1139 1140 1141 1142 1143 1144 1145 1146 1147 1148 1149 1150 1151 1152 1153 1154 1155 1156 1157 1158 1159 1160 1161 1162 1163 1164 1165 1166 1167 1168 1169 1170 1171 1172 1173 1174 1175 1176 1177 1178 1179 1180 1181 1182 1183 1184 1185 1186 1187 1188 1189 1190 1191 1192 1193 1194 1195 1196 1197 1198 1199 1200 1201 1202 1203 1204 1205 1206 1207 1208 1209 1210 1211 1212 1213 1214 1215 1216 1217 1218 1219 1220 1221 1222 1223 1224 1225 1226 1227 1228 1229 1230 1231 1232 1233 1234 1235 1236 1237 1238 1239 1240 1241 1242 1243 1244 1245 1246 1247 1248 1249 1250 1251 1252 1253 1254 1255 1256 1257 1258 1259 1260 1261 1262 1263 1264 1265 1266 1267 1268 1269 1270 1271 1272 1273 1274 1275 1276 1277 1278 1279 1280 1281 1282 1283 1284 1285 1286 1287 1288 1289 1290 1291 1292 1293 1294 1295 1296 1297 1298 1299 1300 1301 1302 1303 1304 1305 1306 1307 1308 1309 1310 1311 1312 1313 1314 1315 1316 1317 1318 1319 1320 1321 1322 1323 1324 1325 1326 1327 1328 1329 1330 1331 1332 1333 1334 1335 1336 1337 1338 1339 1340 1341 1342 1343 1344 1345 1346 1347 1348 1349 1350 1351 1352 1353 1354 1355 1356 1357 1358 1359 1360 1361 1362 1363 1364 1365 1366 1367 1368 1369 1370 1371 1372 1373 1374 1375 1376 1377 1378 1379 1380 1381 1382 1383 1384 1385 1386 1387 1388 1389 1390 1391 1392 1393 1394 1395 1396 1397 1398 1399 1400 1401 1402 1403 1404 1405 1406 1407 1408 1409 1410 1411 1412 1413 1414 1415 1416 1417 1418 1419 1420 1421 1422 1423 1424 1425 1426 1427 1428 1429 1430 1431 1432 1433 1434 1435 1436 1437 1438 1439 1440 1441 1442 1443 1444 1445 1446 1447 1448 1449 1450 1451 1452 1453 1454 1455 1456 1457 1458 1459 1460 1461 1462 1463 1464 1465 1466 1467 1468 1469 1470 1471 1472 1473 1474 1475 1476 1477 1478 1479 1480 1481 1482 1483 1484 1485 1486 1487 1488 1489 1490 1491 1492 1493 1494 1495 1496 1497 1498 1499 1500 1501 1502 1503 1504 1505 1506 1507 1508 1509 1510 1511 1512 1513 1514 1515 1516 1517 1518
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#MarszałekLonginPastusiak">Proszę państwa senatorów o zajmowanie miejsc.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#MarszałekLonginPastusiak">Otwieram pięćdziesiąte drugie posiedzenie Senatu Rzeczypospolitej Polskiej piątej kadencji.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">(Marszałek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#MarszałekLonginPastusiak">Na sekretarzy posiedzenia wyznaczam pana senatora Krzysztofa Szydłowskiego oraz pana senatora Mariana Lewickiego. Proszę panów senatorów sekretarzy o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym. Listę mówców będzie prowadził pan senator Szydłowski.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#MarszałekLonginPastusiak">Wysoki Senacie, pragnę poinformować, że jak co roku przybyli do nas dzisiaj harcerze, którzy zgodnie z tradycją pragną nam przekazać Betlejemskie Światło Pokoju.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#MarszałekLonginPastusiak">Bardzo proszę, zapraszam druhny i druhów.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#MarszałekLonginPastusiak">Może zaczniemy od kolędy.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#komentarz">(Naczelnik Związku Harcerstwa Polskiego Wiesław Maślanka: Tak.)</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#MarszałekLonginPastusiak">Bardzo prosimy harcerzy o kolędę.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#komentarz">(Harcerze śpiewają kolędę)</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#MarszałekLonginPastusiak">Proszę o zabranie głosu naczelnika Związku Harcerstwa Polskiego, harcmistrza Wiesława Maślankę.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#MarszałekLonginPastusiak">Bardzo proszę, Panie Naczelniku, może z senackiej trybuny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#NaczelnikZwiązkuHarcerstwaPolskiegoWiesławMaślanka">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#NaczelnikZwiązkuHarcerstwaPolskiegoWiesławMaślanka">Rzeczywiście to już jest tradycja, że przed Bożym Narodzeniem harcerki i harcerze wędrują z Betlejemskim Światłem Pokoju i dzielą się nim.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#NaczelnikZwiązkuHarcerstwaPolskiegoWiesławMaślanka">My otrzymaliśmy je od skautów słowackich w niedzielę. Wcześniej, w sobotę, w Wiedniu odbyła się uroczystość powitania Światła, które początek swojej drogi ma w Betlejem.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#NaczelnikZwiązkuHarcerstwaPolskiegoWiesławMaślanka">Jak oczekiwany jest to znak, świadczy między innymi to, że już w niedzielę w tych miejscach, gdzie były uroczystości powitania, kilka tysięcy młodych ludzi przyszło na powitanie Światła. Od niedzieli dzielimy się nim. Przekażemy je też naszym przyjaciołom zza wschodniej granicy.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#NaczelnikZwiązkuHarcerstwaPolskiegoWiesławMaślanka">W czasach niepokoju nie tylko, jeśli chodzi o trudne sytuacje międzynarodowe, ale też jeśli chodzi o agresję wokół nas, taką codzienną, okazuje się, że ten symbol pokoju jest bardzo oczekiwany. Dzielimy się nim chętnie. Przychodzimy z nim również do parlamentu.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#NaczelnikZwiązkuHarcerstwaPolskiegoWiesławMaślanka">Kończąc wędrówkę harcerską w roku 2003, chcemy serdecznie podziękować za wszelką pomoc, którą uzyskaliśmy, w tym pomoc od parlamentu. Dziękujemy za to, że dzięki wam rok 2003 był rokiem Aleksandra Kamińskiego, wybitnego działacza harcerskiego, ale też naukowca i działacza społecznego. Dzięki temu mogliśmy rozważać między innymi o rozwoju społeczeństwa obywatelskiego i o sprawach wychowawczych. W roku 2003 po raz pierwszy wprowadzono w ustawie o systemie oświaty zapis o miejscu organizacji harcerskich. To rok, w którym uchwalono ustawę o działalności pożytku publicznego i wolontariacie. Rok, w którym państwo byliście zaangażowani w działalność Parlamentarnego Zespołu Przyjaciół Harcerstwa i regionalnych rad przyjaciół harcerstwa. Za to serdecznie dziękujemy.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#NaczelnikZwiązkuHarcerstwaPolskiegoWiesławMaślanka">My pełniliśmy służbę w różnych miejscach. Nie sposób wymienić wszystkich naszych działań, ale większości państwa są one bardzo dobrze znane, ponieważ rzeczywiście jesteście bardzo blisko naszej działalności.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#NaczelnikZwiązkuHarcerstwaPolskiegoWiesławMaślanka">W tym momencie, przekazując Betlejemskie Światło Pokoju, chcę przekazać w imieniu Związku Harcerstwa Polskiego jak najlepsze życzenia: żeby nadchodzący rok był czasem dobrym dla Polski, był czasem rozwoju i czasem pokoju, żeby był to też czas dobry na rozwiązywanie spraw młodych ludzi, na nadanie rangi sprawom wychowania, oświaty i funkcjonowania organizacji społecznych. A państwu życzymy wszelkiej pomyślności, zdrowia, sukcesów osobistych, satysfakcji z tej służby publicznej, którą pełnicie tutaj i w wielu, wielu innych miejscach. Wszystkiego dobrego.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#NaczelnikZwiązkuHarcerstwaPolskiegoWiesławMaślanka">Panie Marszałku, na pana ręce przekazujemy Betlejemskie Światło Pokoju.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#komentarz">(Harcerze wręczają Betlejemskie Światło Pokoju)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#MarszałekLonginPastusiak">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#MarszałekLonginPastusiak">Druhu Naczelniku - pozwoli pan, że jako były harcerz 33. Drużyny Harcerskiej w Łodzi zwrócę się w ten sposób - w imieniu senatorów dziękuję za ten piękny symbol pokoju, miłości i dobroci. Niech to Betlejemskie Światło Pokoju rozświetla drogę do pokoju tym krajom, które dziś potrzebują pokoju, bo niestety dziś jest na świecie wiele krajów uwikłanych w konflikty zbrojne. Dziękujemy bardzo.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#komentarz">(Naczelnik Związku Harcerstwa Polskiego Wiesław Maślanka: Dziękujemy serdecznie. Czuwaj!)</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#komentarz">(Harcerze śpiewają kolędę)</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#MarszałekLonginPastusiak">Dziękujemy druhnom i druhom za uświetnienie swoją obecnością posiedzenia Senatu Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#MarszałekLonginPastusiak">Wysoki Senacie, powracamy do obrad.</u>
          <u xml:id="u-3.8" who="#MarszałekLonginPastusiak">Informuję, że przewodniczący Komitetu Badań Naukowych, minister nauki przekazał Senatowi, zgodnie z art. 9 ust. 4 ustawy z 12 stycznia 1991 r. o Komitecie Badań Naukowych, informację o stanie nauki w Polsce, obejmującą lata 2001–2003. 17 października skierowałem ją do rozpatrzenia przez Komisję Nauki, Edukacji i Sportu.</u>
          <u xml:id="u-3.9" who="#MarszałekLonginPastusiak">Na posiedzeniu w dniu 9 grudnia bieżącego roku Komisja Nauki, Edukacji i Sportu zapoznała się z tą informacją.</u>
          <u xml:id="u-3.10" who="#MarszałekLonginPastusiak">Informuję też, że Sejm na sześćdziesiątym trzecim posiedzeniu w dniu 12 grudnia 2003 r.: przyjął większość poprawek Senatu do ustawy o zmianie ustawy - Kodeks spółek handlowych oraz niektórych innych ustaw, przyjął część poprawek Senatu do ustawy o ogólnym bezpieczeństwie produktów, przyjął wszystkie poprawki Senatu do ustawy o zaliczaniu na poczet ceny sprzedaży albo opłat z tytułu użytkowania wieczystego nieruchomości Skarbu Państwa wartości nieruchomości pozostawionych poza obecnymi granicami państwa polskiego oraz do ustawy o Funduszu Rozwoju Inwestycji Komunalnych, przyjął również jedyną poprawkę Senatu do ustawy o zmianie ustawy - Kodeks morski, ustawy o pracy na morskich statkach handlowych oraz ustawy o bezpieczeństwie morskim.</u>
          <u xml:id="u-3.11" who="#MarszałekLonginPastusiak">Wobec niewniesienia zastrzeżeń do protokołów czterdziestego ósmego i czterdziestego dziewiątego posiedzenia stwierdzam, że protokoły tych posiedzeń zostały przyjęte.</u>
          <u xml:id="u-3.12" who="#MarszałekLonginPastusiak">Wysoka Izbo, doręczony państwu senatorom projekt porządku obrad pięćdziesiątego drugiego posiedzenia Senatu obejmuje:</u>
          <u xml:id="u-3.13" who="#MarszałekLonginPastusiak">1. Informacja Prezesa Rady Ministrów Rzeczypospolitej Polskiej na temat stanu przygotowań Rzeczypospolitej Polskiej do członkostwa w Unii Europejskiej - w kontekście raportu Komisji Europejskiej o stanie przygotowań do członkostwa krajów aspirujących, opublikowanego w dniu 5 listopada 2003 r.</u>
          <u xml:id="u-3.14" who="#MarszałekLonginPastusiak">2. Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych oraz ustawy - Przepisy wprowadzające ustawę o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie.</u>
          <u xml:id="u-3.15" who="#MarszałekLonginPastusiak">3. Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych.</u>
          <u xml:id="u-3.16" who="#MarszałekLonginPastusiak">4. Stanowisko Senatu w sprawie ustawy uchylającej ustawy o zmianie ustawy - Karta Nauczyciela.</u>
          <u xml:id="u-3.17" who="#MarszałekLonginPastusiak">5. Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o organizacji rynków owoców i warzyw, rynku chmielu, rynku tytoniu oraz rynku suszu paszowego.</u>
          <u xml:id="u-3.18" who="#MarszałekLonginPastusiak">6. Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Prawo wodne.</u>
          <u xml:id="u-3.19" who="#MarszałekLonginPastusiak">7. Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o świadczeniu dla cywilnych ofiar wojny.</u>
          <u xml:id="u-3.20" who="#MarszałekLonginPastusiak">8. Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o służbie cywilnej.</u>
          <u xml:id="u-3.21" who="#MarszałekLonginPastusiak">Wysoki Senacie, przypominam, że w dostarczonym wcześniej projekcie porządku obrad były umieszczone jeszcze dwa punkty dotyczące ustawy o funduszach inwestycyjnych oraz ustawy o zmianie ustawy o restrukturyzacji hutnictwa żelaza i stali.</u>
          <u xml:id="u-3.22" who="#MarszałekLonginPastusiak">Informuję, że Sejm nie uchwalił tych ustaw i w związku z tym nie będą one rozpatrywane na obecnym posiedzeniu Senatu.</u>
          <u xml:id="u-3.23" who="#MarszałekLonginPastusiak">Proponuję rozpatrzenie punktów drugiego, trzeciego, czwartego, piątego, szóstego, siódmego oraz ósmego projektu porządku obrad, pomimo że sprawozdania komisji do tych ustaw zostały dostarczone w terminie późniejszym niż określony w art. 34 ust. 2 regulaminu naszej Izby.</u>
          <u xml:id="u-3.24" who="#MarszałekLonginPastusiak">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Wysoka Izba przyjęła przedstawioną propozycję. Nie słyszę głosów sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-3.25" who="#MarszałekLonginPastusiak">Wobec tego stwierdzam, że Senat przedstawioną propozycję przyjął.</u>
          <u xml:id="u-3.26" who="#MarszałekLonginPastusiak">Chciałbym zapytać, czy ktoś z państwa senatorów pragnie zabrać głos w sprawie przedstawionego porządku obrad.</u>
          <u xml:id="u-3.27" who="#MarszałekLonginPastusiak">Zgłasza się pani senator Grabowska.</u>
          <u xml:id="u-3.28" who="#MarszałekLonginPastusiak">Bardzo proszę, Pani Senator.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#SenatorGenowefaGrabowska">Panie Marszałku! Koleżanki i Koledzy!</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#SenatorGenowefaGrabowska">Zgodnie z art. 48 ust. 2 pkt 8 Regulaminu Senatu zgłaszam wniosek o zmianę brzmienia punktu pierwszego porządku obrad. W związku z ostatnimi wydarzeniami proponuję, aby zastąpić ten punkt punktem o następującym brzmieniu: informacja o przebiegu i rezultatach Konferencji Międzyrządowej w sprawie projektu „Konstytucji dla Europy”, która odbyła się w Brukseli w dniach 12 i 13 grudnia 2003 r.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#SenatorGenowefaGrabowska">Sądzę, iż ostatnie wydarzenia wymagają z naszej strony takiego zainteresowania. Mając możliwość wysłuchania informacji z pierwszej ręki o przebiegu i rezultatach tej konferencji, będziemy uprzywilejowani, gdyż nasza Izba jako pierwsza będzie mogła wysłuchać tej informacji. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#MarszałekLonginPastusiak">Dziękuję, Pani Senator.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#MarszałekLonginPastusiak">Czy są inne głosy?</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#MarszałekLonginPastusiak">Pan senator Jurgiel.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#SenatorKrzysztofJurgiel">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#SenatorKrzysztofJurgiel">Ja bym jednak prosił o utrzymanie obecnej treści punktu pierwszego. Jednocześnie na podstawie art. 48 zgłaszam wniosek o możliwość wypowiedzenia się senatorów w tym punkcie, a więc o dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#SenatorKrzysztofJurgiel">Bo samą informację to w zasadzie możemy przeczytać i w internecie, i w gazetach, a myślę, że Senat jest po to, żebyśmy mogli się wypowiedzieć, przedstawić swoje stanowiska w tej sprawie. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#MarszałekLonginPastusiak">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#MarszałekLonginPastusiak">Chcę tylko powiedzieć, że co innego czytamy w internecie i w gazetach, a co innego ma do powiedzenia szef polskiej dyplomacji. To są, Panie Senatorze, dwie różne rzeczy. Tak więc nie utożsamiałbym wystąpienia ministra spraw zagranicznych z informacjami gazetowymi. Bardzo proszę o szacunek dla przedstawiciela rządu w tej Izbie.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#MarszałekLonginPastusiak">Bardzo proszę, pan senator Izdebski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#SenatorSławomirIzdebski">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#SenatorSławomirIzdebski">Ja chciałbym poprzeć wniosek senatora Jurgiela. Temat jest tak ważny, iż nie wyobrażam sobie, abyśmy w Izbie Wyższej polskiego parlamentu my, senatorowie, nie mogli przeprowadzić dyskusji i wypowiedzieć własnego zdania. Naprawdę temat i problem jest bardzo poważny. Chciałbym więc poprzeć wniosek kolegi senatora o rozszerzenie tego punktu o dyskusję. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#MarszałekLonginPastusiak">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#MarszałekLonginPastusiak">Bardzo proszę, pan senator Mąsior.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#SenatorBogusławMąsior">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#SenatorBogusławMąsior">Ja chciałbym poprzeć wniosek pani senator Grabowskiej, ponieważ motywacja, którą przedstawiła, chyba każdemu trafia do przekonania.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#SenatorBogusławMąsior">Na pewno potrzebna jest dyskusja na temat oceny przygotowań Polski do wejścia do Unii Europejskiej, również w kontekście pewnych działań, które są do podjęcia nie tylko przez rząd. Wydaje mi się jednak, że do tej debaty należałoby się przygotować, abyśmy mogli sprecyzować swoje zapytania i aby dyskusja mogła się odbyć również z udziałem pana premiera lub wicepremiera odpowiedzialnego za sprawy gospodarcze. W związku z tym popieram wniosek pani senator Grabowskiej, ale mam prośbę, abyśmy właściwą debatę na temat oceny przygotowań Polski do wejścia do Unii Europejskiej przełożyli na styczeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#MarszałekLonginPastusiak">Pan senator Podkański.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#SenatorLesławPodkański">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#SenatorLesławPodkański">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#SenatorLesławPodkański">Chciałbym tylko przypomnieć panu marszałkowi i Wysokiej Izbie, kiedy w naszej Izbie pojawił się ten problem. Należę do osób, które jako pierwsze wnosiły, jeszcze na początku listopada, by wprowadzić na posiedzenie Senatu informację prezesa Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#SenatorLesławPodkański">Bieg historii i wydarzeń, pewne przypadki, jakie miały miejsce, oraz to, co się stało ostatnio w Brukseli, zmieniają aktualność naszego wniosku. W związku z tym jako jeden z wnioskodawców uważam, że dzisiaj możemy przyjąć następującą wersję. Przed Wysoką Izbą informację w imieniu rządu Rzeczypospolitej Polskiej przedstawi minister spraw zagranicznych. To jest absolutnie zrozumiałe i akceptowane, również przeze mnie, ze względu na fakt, że - jak już wcześniej mówiliśmy - taki, a nie inny jest w tej chwili stan zdrowia prezesa Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#SenatorLesławPodkański">Chcę jednak wyraźnie oświadczyć, że naszą intencją - a tu ważna jest nasza intencja, zaś dzisiejszy wniosek konwentu jest odrobinę inny - było wysłuchanie informacji o szansach i zagrożeniach wskazanych w raporcie Komisji Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#SenatorLesławPodkański">W związku z tym, Panie Marszałku, Wysoka Izbo, mam bardzo serdeczną prośbę. Oczywiście przyjmując wariant pierwszy, wniosku pani senator Grabowskiej, że wysłuchamy informacji o tym, co było w Brukseli, powinniśmy jednak mieć możliwość debaty na tematy europejskie i dyskusji senatorskiej. W związku z tym mam następujący pomysł: by przyjąć to, że rząd przedstawi nam informację o tym, co ustalono w Brukseli, jakie są rezultaty konferencji w Brukseli, ale by była również możliwość debaty plenarnej senatorów w szerszym zakresie, w kontekście wszystkich spraw europejskich, naszych zagrożeń i szans wynikających z aktualnego stanu negocjacji. Wnoszę, by ten punkt był jednak punktem wraz z dyskusją, a nie tylko pytaniami senatorskimi, i taki wniosek formalny składam. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#MarszałekLonginPastusiak">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#MarszałekLonginPastusiak">Pan senator Plewa, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#SenatorSergiuszPlewa">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#SenatorSergiuszPlewa">Ja z wielkim szacunkiem do mego przedmówcy...</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#komentarz">(Marszałek Longin Pastusiak: Proszę włączyć mikrofon...)</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#komentarz">(Głos z sali: Nie, jest włączony.)</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#SenatorSergiuszPlewa">Niemniej jednak, Szanowni Państwo i Panie Marszałku, w ostatnim okresie było bardzo dużo informacji prasowych, telewizyjnych, radiowych i myślę, że dzisiaj nic innego, nic bardziej konkretnego nie usłyszymy. Moim zdaniem temat ten należałoby odłożyć, omówić go po Nowym Roku. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#komentarz">(Głosy z sali: Panie Marszałku, głosowanie, były już głosy za i przeciw...)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#MarszałekLonginPastusiak">Tak.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#MarszałekLonginPastusiak">Pani marszałek Danielak, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#SenatorJolantaDanielak">Panie Marszałku, wysłuchaliśmy głosów za, głosów przeciw, znamy już stanowiska Izby, proponuję, abyśmy przeszli do głosowania w sprawie procedowania nad tym punktem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#MarszałekLonginPastusiak">Dobrze. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#MarszałekLonginPastusiak">Ja tylko chciałbym przypomnieć, że ta zmiana porządku obrad była rezultatem decyzji Konwentu Seniorów. Konwent Seniorów zdecydował, że wysłuchamy informacji ministra spraw zagranicznych i będą pytania do pana ministra, będą również odpowiedzi na pytania, i taką procedurę przyjęliśmy. Jednak w związku z głosami sprzeciwu wobec wniosku pani senator Grabowskiej poddam ten wniosek pod głosowanie i w tym głosowaniu Wysoka Izba podejmie odpowiednią decyzję.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#MarszałekLonginPastusiak">W tej sytuacji przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#MarszałekLonginPastusiak">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
          <u xml:id="u-17.4" who="#komentarz">(Głos z sali: A nad czym głosujemy?)</u>
          <u xml:id="u-17.5" who="#MarszałekLonginPastusiak">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem wniosku zgłoszonego przez panią senator Grabowską, aby zmienić brzmienie punktu pierwszego porządku obrad na następujące: informacja o przebiegu i rezultatach Konferencji Międzyrządowej w sprawie projektu „Konstytucji dla Europy”, która odbyła się w Brukseli w dniach 12 i 13 grudnia 2003 r., proszę o naciśnięcie przycisku „za” i podniesienie ręki.</u>
          <u xml:id="u-17.6" who="#MarszałekLonginPastusiak">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-17.7" who="#MarszałekLonginPastusiak">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
          <u xml:id="u-17.8" who="#MarszałekLonginPastusiak">Dziękuję. Proszę o podanie wyników na tablicy.</u>
          <u xml:id="u-17.9" who="#MarszałekLonginPastusiak">Na 64 obecnych senatorów za przyjęciem wniosku głosowało 52, 11 - przeciw, 1 wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-17.10" who="#MarszałekLonginPastusiak">Stwierdzam, że wniosek pani senator Grabowskiej został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-17.11" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
          <u xml:id="u-17.12" who="#MarszałekLonginPastusiak">Był również wniosek o to, żeby odbyć dyskusję, czyli debatę nad informacją pana ministra, jak rozumiem, bo przegłosowaliśmy, że punktem porządku obrad jest informacja o przebiegu i rezultatach Konferencji Międzyrządowej.</u>
          <u xml:id="u-17.13" who="#MarszałekLonginPastusiak">W tej sytuacji poddam pod głosowanie wniosek pana senatora...</u>
          <u xml:id="u-17.14" who="#komentarz">(Głos z sali: Czy to jest zgodne z regulaminem?)</u>
          <u xml:id="u-17.15" who="#MarszałekLonginPastusiak">...Jurgiela, a właściwie wspólny, bo wszyscy trzej panowie senatorowie: pan senator Izdebski, pan senator Podkański i pan senator Jurgiel, proponowali przeprowadzenie debaty. Czy tak?</u>
          <u xml:id="u-17.16" who="#MarszałekLonginPastusiak">Bardzo proszę, Panie Senatorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#SenatorKrzysztofJurgiel">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#SenatorKrzysztofJurgiel">W tej sytuacji, ponieważ pan marszałek od dwóch tygodni mówił, że będzie informacja rządu o stanie przygotowań, ja swój wniosek wycofuję. Mnie dyskusja na ten drugi temat na tym etapie nie interesuje, ponieważ nie było możliwości przygotowania się do niej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#MarszałekLonginPastusiak">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#MarszałekLonginPastusiak">Pan senator Podkański i pan senator Izdebski podtrzymują wniosek o przeprowadzenie debaty?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#SenatorLesławPodkański">Ja swój wniosek podtrzymuję niezależnie od tego, że została zmieniona formuła. Rozumiem logikę konwentu w tej sprawie, ponieważ ja przedstawiłem wniosek, że przyjmujemy informację ministra spraw zagranicznych i przeprowadzamy debatę. I podtrzymuję swój wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#MarszałekLonginPastusiak">Panie Senatorze, w regulaminie nie ma mowy o przyjęciu informacji ministra. To Sejm przyjmuje lub odrzuca informacje, w Senacie nie przyjmuje się i nie odrzuca informacji.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#MarszałekLonginPastusiak">Pytam więc panów senatorów: czy podtrzymujecie ten wniosek o debatę nad informacją?</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#komentarz">(Senator Sławomir Izdebski: Tak.)</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#komentarz">(Senator Lesław Podkański: Tak, Panie Marszałku, jak powiedziałem...)</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#MarszałekLonginPastusiak">Dobrze. Poddam więc ten wniosek pod głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#MarszałekLonginPastusiak">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-21.6" who="#MarszałekLonginPastusiak">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
          <u xml:id="u-21.7" who="#MarszałekLonginPastusiak">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem wniosku, aby nad informacją pana ministra spraw zagranicznych odbyć debatę, proszę o naciśnięcie przycisku „za”.</u>
          <u xml:id="u-21.8" who="#MarszałekLonginPastusiak">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-21.9" who="#MarszałekLonginPastusiak">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
          <u xml:id="u-21.10" who="#MarszałekLonginPastusiak">Dziękuję. Proszę o podanie wyników na tablicy.</u>
          <u xml:id="u-21.11" who="#MarszałekLonginPastusiak">Na 64 obecnych senatorów 14 głosowało za wnioskiem, 47 - przeciw, 3 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-21.12" who="#MarszałekLonginPastusiak">Stwierdzam, że Wysoka Izba nie przyjęła wniosku o odbycie debaty nad informacją ministra spraw zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-21.13" who="#komentarz">(Senator Zbigniew Kulak: Panie Marszałku...)</u>
          <u xml:id="u-21.14" who="#MarszałekLonginPastusiak">W jakim trybie, Panie Senatorze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#SenatorZbigniewKulak">W kwestii formalnej.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#SenatorZbigniewKulak">Chciałbym, żeby pan marszałek potwierdził, że będzie możliwość zadawania pytań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#MarszałekLonginPastusiak">To już powiedziałem wcześniej, Panie Senatorze. Powiedziałem już wcześniej, że będzie możliwość zadawania krótkich pytań, nieprzekraczających jednej minuty.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#MarszałekLonginPastusiak">Wysoka Izbo, stwierdzam, że Senat zatwierdził porządek obrad pięćdziesiątego drugiego posiedzenia Senatu Rzeczypospolitej Polskiej piątej kadencji.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#MarszałekLonginPastusiak">Chciałbym również przekazać państwu senatorom informacje dotyczące dalszego procedowania. Otóż harmonogram prac w dniu dzisiejszym będzie wyglądał następująco: około godziny jedenastej, po wyczerpaniu punktu pierwszego porządku obrad, zostanie zarządzona przerwa, przypuszczam, że trwająca około trzydziestu minut, na otwarcie wystawy prac plastycznych osób niepełnosprawnych stowarzyszenia „Tacy sami”, a następnie powrócimy do rozpatrywania kolejnych punktów porządku obrad. O godzinie 17.30 zarządzona zostanie kolejna przerwa, na spotkanie opłatkowe z Jego Eminencją księdzem kardynałem Józefem Glempem; o godzinie 17.30 na ulicy Wiejskiej będzie oczekiwał na państwa senatorów autokar, a jego wyjazd nastąpi o godzinie 17.50. O godzinie 20.00 Senat wznowi obrady i przystąpi do głosowań nad punktami dzisiejszego porządku obrad.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#MarszałekLonginPastusiak">Ponadto pragnę przypomnieć państwu senatorom, że w dniu jutrzejszym o godzinie 13.00 w sali nr 217 odbędzie się spotkanie opłatkowe senatorów i pracowników Kancelarii Senatu. Jutro o godzinie 13.00.</u>
          <u xml:id="u-23.4" who="#MarszałekLonginPastusiak">Wysoka Izbo, przystępujemy do rozpatrzenia punktu pierwszego porządku obrad: informacja o przebiegu i rezultatach Konferencji Międzyrządowej w sprawie projektu „Konstytucji dla Europy”, która odbyła się w Brukseli w dniach 12 i 13 grudnia 2003 r.</u>
          <u xml:id="u-23.5" who="#MarszałekLonginPastusiak">Informuję, że prezes Rady Ministrów upoważnił do przedstawienia informacji o przebiegu i rezultatach Konferencji Międzyrządowej ministra spraw zagranicznych, pana Włodzimierza Cimoszewicza.</u>
          <u xml:id="u-23.6" who="#MarszałekLonginPastusiak">Przypominam państwu, że konwent postanowił, iż nad informacją nie będzie się przeprowadzać debaty - i taką też decyzję Wysoka Izba przed chwileczką podjęła - ale senatorowie będą mieli możliwość zadawania pytań.</u>
          <u xml:id="u-23.7" who="#MarszałekLonginPastusiak">Panie Ministrze, jeszcze tylko powiem słówko na temat polskiej drogi do Brukseli. Jeżeli spojrzeć z perspektywy czasu na to, jak wyglądała polska droga do Brukseli, to trzeba powiedzieć, że była to droga długa i wyboista, a jej długość zależy, że tak powiem, od punktu wyjścia. Można wziąć za punkt wyjścia fakt, że piętnaście lat temu, w 1988 r., za rządów premiera Zbigniewa Messnera, Polska nawiązała stosunki dyplomatyczne z ówczesną EWG, Europejską Wspólnotą Gospodarczą. Następnie w roku 1990, za rządów premiera Tadeusza Mazowieckiego, Polska złożyła wniosek o status członka stowarzyszonego z ówczesnymi Wspólnotami Europejskimi. Za rządów premiera Waldemara Pawlaka Polska złożyła wniosek o przyjęcie na pełnoprawnego członka Unii Europejskiej, a 16 kwietnia tego roku podpisaliśmy akt akcesyjny. Jak z tego wynika, droga Polski do Unii Europejskiej była rzeczywiście długa. Ale była to również, jak powiedziałem, droga wyboista. Wyboista dlatego, że przez cztery lata, od 30 marca 1998 r. do 13 grudnia ubiegłego roku, twardo negocjowaliśmy, bardzo trudne negocjacje odbyły się w trzydziestu jeden dziedzinach, dotyczyły trzydziestu jeden rozdziałów, i nie było to łatwe.</u>
          <u xml:id="u-23.8" who="#MarszałekLonginPastusiak">Ten etap jeszcze się nie zakończył. Zbliżamy się do finiszu, ale powiedziałbym tak: każdy biegacz długodystansowy, kiedy zbliża się do mety, stara się zająć na finiszu dogodną dla siebie pozycję. I ja Brukselę porównuję właśnie do tego finiszu biegaczy długodystansowych, którzy starają się wyrobić sobie jak najlepszą pozycję. Czy nam się tę pozycję udało zająć? A meta się zbliża, bo metę miniemy 1 maja przyszłego roku.</u>
          <u xml:id="u-23.9" who="#MarszałekLonginPastusiak">Właśnie na te pytania zapewne zechce odpowiedzieć nam szef polskiej dyplomacji, bezpośredni uczestnik tych dwudniowych rozmów w Brukseli, pan minister spraw zagranicznych Włodzimierz Cimoszewicz.</u>
          <u xml:id="u-23.10" who="#MarszałekLonginPastusiak">Panie Ministrze, zapraszam na trybunę senacką i bardzo proszę o przedstawienie Wysokiej Izbie informacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Chcę zacząć od deklaracji. Rząd był oczywiście przygotowany do przedstawienia Wysokiemu Senatowi każdej z obu informacji, które wchodziły w rachubę, i dostosowuje się do ostatecznej woli Wysokiego Senatu. Być może jednak - to już jest mój osobisty komentarz, jeśli mogę sobie nań pozwolić - nie będzie rzeczą złą rozpatrzenie informacji na temat stanu przygotowań do członkostwa w styczniu, a to dlatego, że znany mi rytm rozwiązywania rozmaitych problemów podniesionych przez Komisję Europejską w raporcie jest właśnie taki, że to styczeń powinien być decydującym momentem z punktu widzenia na przykład tworzenia agencji płatniczej itd. Wtedy będzie można z większą wiarygodnością stwierdzić, czy zapowiedzi, że niektóre z tych trudnych problemów zostaną we właściwym czasie rozwiązane, spełniają się, czy też nie.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Ale, przechodząc do informacji na temat Konferencji Międzyrządowej, pozwolę sobie zwrócić uwagę państwa senatorów na fakt, że ta konferencja nie ograniczała się do spotkania w Brukseli. Zgodnie z intencją nas wszystkich, wszystkich państw uczestniczących, spotkanie w Brukseli miało być spotkaniem końcowym. Konferencja zaczęła się formalnie 4 października w Rzymie. Złożyły się na nią trzy spotkania szefów delegacji na poziomie prezydentów i premierów i siedem spotkań dyskusyjnych, siedem sesji roboczych ministrów spraw zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Z tego punktu widzenia konferencja była bardzo intensywna. Ale jednocześnie, zgodnie z decyzjami z posiedzenia Rady Europejskiej w Salonikach w czerwcu tego roku, została zorganizowana wyłącznie na szczeblu politycznym. Przyjęto wtedy niepodzielany przez wszystkich pogląd, że wyłącznie w tym mechanizmie politycznym należy podjąć rozstrzygnięcia dotyczące traktatu konstytucyjnego. Pod tym względem konferencja była - czy jest, bo przecież się nie skończyła - dosyć wyjątkowa na tle innych konferencji międzynarodowych zwoływanych z takim zamiarem, aby przedyskutować, wypracować i zaakceptować jakiś ważny traktat międzynarodowy. Zwykle posiedzenia polityków, reprezentantów państw są skrupulatnie przygotowywane przez rozwinięty mechanizm pomocniczy, roboczy, grupę roboczą, zespół roboczy, rozmaitych ekspertów itd. W tym przypadku, mimo że pojawiały się takie postulaty - Polska była jednym z krajów proponujących tego typu rozwiązanie - zostało to przez większość odrzucone.</u>
          <u xml:id="u-24.5" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Mówię o tym, ponieważ powinniśmy cofnąć się nieco i spojrzeć na rozmaite elementy związane z przygotowaniami do tego ostatniego spotkania w Brukseli, żeby lepiej zrozumieć, dlaczego nie osiągnęliśmy porozumienia. Niewątpliwie nie osiągnęliśmy go dlatego, że do końca utrzymywały się poważne rozbieżności poglądów w kwestiach istotnych, często o fundamentalnym znaczeniu z punktu widzenia konstrukcji Unii Europejskiej, z punktu widzenia modelu integracji europejskiej, chociażby dotyczące systemu głosowania w Radzie Europejskiej. Ale nie tylko te różnice stanowisk, zapewne wyrażające nieco inną wizję Europy, a być może w jakimś stopniu także wyrażające różnice interesów narodowych, były przyczyną nieosiągnięcia końcowego porozumienia. Uważam, że przyczyny są związane także z techniką konferencji, z tym właśnie faktem, że dziesiątki, wręcz ponad sto rozmaitych zagadnień dotyczących proponowanych regulacji z rozdziału 3 projektu traktatu konstytucyjnego, regulacji odnoszących się do polityk wspólnotowych, trzeba było rozstrzygać na szczeblu politycznym, bez dostatecznej pomocy szczebla technicznego, eksperckiego itd., itd. Łatwo sobie wyobrazić, jaki problem natury organizacyjnej powstaje wtedy, kiedy dwadzieścia pięć państw - a do konferencji były jednak zaproszone także Bułgaria, Rumunia i Turcja, więc w sumie dwadzieścia osiem państw - musi dyskutować o stu kilkudziesięciu kwestiach, w których oczywiście ujawniają się różnice poglądów i różnice interesów rozmaitych państw.</u>
          <u xml:id="u-24.6" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Ale u podłoża tego niepowodzenia, jeśli chodzi o uzgodnienie stanowisk w sprawach instytucjonalnych, leży również to, co się wydarzyło już ponad pół roku temu, może jeszcze dawniej, w Konwencie Europejskim. Jak wiemy, Konwent Europejski był szczególnym mechanizmem, eksperymentalnym mechanizmem przygotowywania projektu traktatu, szczególnym nie tylko ze względu na skład, mechanizm jego funkcjonowania, zasady jego działania, ale także precyzyjne zdefiniowanie celu jego powołania.</u>
          <u xml:id="u-24.7" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Otóż, jak pamiętamy, w przyjętej trzy lata temu deklaracji nicejskiej po uzgodnieniu kompromisu nicejskiego stwierdzono, że wyczerpał on instytucjonalne przygotowania niezbędne do rozszerzenia Unii Europejskiej. Z kolei kiedy dwa lata temu w Laeken postanowiono o zwołaniu konwentu, w deklaracji z Laeken określono mandat konwentu, między innymi stwierdzając, że te przemyślenia, jakich konwent dokona, będą stanowiły punkt początkowy, punkt startowy dla konferencji międzyrządowej, a więc dla tego mechanizmu, który tradycyjnie we Wspólnocie Europejskiej był odpowiedzialny za wypracowanie nowych rozwiązań traktatowych.</u>
          <u xml:id="u-24.8" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Konwent Europejski, jak wiadomo, pracował kilkanaście miesięcy i w gruncie rzeczy poszedł dalej niż tego od niego oczekiwano. Z jednej strony jest to miarą sukcesu konwentu, ponieważ opracowano jednolity projekt traktatu konstytucyjnego. Jednak z drugiej strony osiągnięto to przy zastosowaniu pewnych, powiedziałbym, uproszczeń proceduralnych. Dotyczyły one szczególnie dyskusji na temat kwestii instytucjonalnych, w tym tej tak ważnej kwestii systemu głosowania w Radzie Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-24.9" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Pozwolę sobie przypomnieć, że w konwencie ujawniły się zasadnicze różnice poglądów na ten temat. Co więcej, linia podziału nie wyznaczała, powiedzmy, równoważnych - z punktu widzenia ich liczebności - grup państw opowiadających się za jednym lub drugim rozwiązaniem. Osiemnaście państw z inicjatywy Polski wypowiedziało się w konwencie na temat utrzymania nicejskiego systemu głosowania. Ale, jak wiadomo, konwent był zorganizowany w taki sposób, że z naturalnych, zrozumiałych powodów to prezydium było upoważnione do formułowania konkluzji czy propozycji konkluzji podsumowujących zawsze bardzo bogatą i zróżnicowaną dyskusję. I w tym przypadku, z powodów, które z merytorycznego punktu widzenia trudno zrozumieć, prezydium zawarło w projekcie traktatu rozwiązanie popierane przez mniejszość, a nie przez większość. W szczególności prezydium nie zrobiło tego, do czego w gruncie rzeczy na podstawie deklaracji laekeńskiej było zobowiązane. Oto w przypadku utrzymywania się niepokonywalnych różnic poglądów, ujawnionych w debacie w konwencie, prezydium powinno zaproponować - czy właściwie konwent - alternatywne rozwiązania. Zdecydowano się jednak na sformułowanie tego w postaci tekstu jednolitego, zawierającego tylko jedno rozwiązanie dotyczące tak zwanego systemu podwójnej większości, jeśli chodzi o głosowanie w Radzie Europejskiej. W moim przekonaniu to jest ważny element wyjaśniający, dlaczego dyskusja przebiegała później z takim trudem i dlaczego do tej pory nie osiągnęliśmy porozumienia.</u>
          <u xml:id="u-24.10" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Ale chcę też zwrócić uwagę Wysokiego Senatu na fakt, że w toku Konferencji Międzyrządowej naprawdę osiągnięto wiele, nie powinniśmy więc patrzeć na jej dotychczasowy przebieg wyłącznie przez pryzmat niepowodzenia brukselskiego. W ogromnej większości rozważanych spraw osiągnięto porozumienie, również w sprawach o dużym ciężarze gatunkowym i ogromnej skali złożoności oraz kontrowersyjności. Mam na przykład na myśli ustalenia odnoszące się do Wspólnej Europejskiej Polityki Bezpieczeństwa i Obrony.</u>
          <u xml:id="u-24.11" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Jak wiadomo, propozycje przedstawione przez Konwent Europejski stwarzały w przekonaniu wielu państw, w tym Polski, istotne zagrożenie dla ważnej roli, jaką odgrywają gwarancje paktu północnoatlantyckiego dla bezpieczeństwa europejskiego, stwarzały bowiem prawdopodobieństwo powstania alternatywnego, autonomicznego mechanizmu zbiorowego bezpieczeństwa w Europie, opartego na siłach Unii Europejskiej, a więc w gruncie rzeczy mechanizmu konkurencyjnego czy też zastępczego, czyli podważającego znaczenie mechanizmów natowskich. Z naszego punktu widzenia i z punktu widzenia wielu innych państw europejskich nie odpowiada to naszym wspólnym interesom, jeśli chodzi o bezpieczeństwo. Okazało się jednak, że zarówno na płaszczyźnie dyskusji w trakcie Konferencji Międzyrządowej, jak i w toku konsultacji towarzyszących tej konferencji między poszczególnymi uczestniczącymi w niej państwami udało się wypracować bardzo rozsądne rozwiązania, które z jednej strony stwarzają możliwość wzmocnienia roli Europy, Wspólnoty Europejskiej w dziedzinie bezpieczeństwa i obrony, a z drugiej strony minimalizują jakiekolwiek prawdopodobieństwo tych zagrożeń, o których wcześniej wspomniałem.</u>
          <u xml:id="u-24.12" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Mógłbym podać wiele innych przykładów, a wspominam o tym, bo chcę jednocześnie powiedzieć, że nie do końca osiągnęliśmy porozumienie nie tylko w sprawie systemu głosowania w Radzie Europejskiej, ale także w sprawie tekstu wstępu do konstytucji. Nie osiągnięto również jednoznacznego wspólnego stanowiska w kwestii składu i kompozycji Komisji Europejskiej oraz statusu komisarzy, mimo przeważającego poglądu, że każde państwo członkowskie powinno mieć swojego komisarza, a nie reprezentanta. Czyli wyznaczony obywatel każdego państwa członkowskiego powinien być komisarzem, a wszyscy komisarze powinni mieć jednakowy status, jednakowo uczestniczyć w podejmowaniu decyzji. Mimo takiego poglądu, jak powiadam, przeważającego w tej dyskusji, nie udało się jednak formalnie tego potwierdzić. Przygotowane na spotkanie brukselskie ostatnie propozycje prezydencji włoskiej nie formułowały tego tak jednoznacznie, jak oczekiwała tego większość państw. Ale wydaje mi się - żeby jeszcze raz skomentować to zagadnienie - że przyjęcie rozwiązania, za którym opowiada się Polska, jest prawdopodobne z punktu widzenia niektórych państw uczestniczących w Konferencji Międzyrządowej. Brak wcześniejszego wyrażenia zgody na takie rozwiązanie miał prawdopodobnie charakter elementu przetargowego w poszukiwaniu pakietowego rozwiązania końcowego.</u>
          <u xml:id="u-24.13" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Nie osiągnięto również porozumienia co do niektórych istotnych kwestii dotyczących zakresu stosowania głosowania większościowego, czyli podejmowania decyzji większością głosów, nie zaś przez jednomyślność, również w takich obszarach jak niektóre kwestie polityki społecznej czy podatkowej.</u>
          <u xml:id="u-24.14" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Tak więc z jednej strony osiągnięto wiele, z drugiej strony jest to niepowodzenie, które nie dotyczy wyłącznie systemu głosowania. Jak można byłoby to skonkludować? Otóż Konferencja Międzyrządowa nie została zakończona. Konferencja Międzyrządowa trwa. Przewodnictwo w tej konferencji obejmie kolejna prezydencja europejska. Nawiasem mówiąc, na tle dotychczasowych doświadczeń Wspólnoty Europejskiej nie tylko nie jest to niczym nowym, ale wprost przeciwnie - odpowiada dotychczasowej regule. W przypadku wszystkich prac nad wcześniejszymi traktatami europejskimi, prace te nigdy nie zostały zakończone w czasie jednej prezydencji unijnej, zawsze trafiały na następną prezydencję. Tak się stanie również obecnie - 1 stycznia tę funkcję przejmie Irlandia i zastanie taki oto stan rzeczy. Mianowicie zgodnie z wolą wyrażoną przez ogromną większość polityków zgromadzonych w Brukseli nie powinniśmy wracać i zapewne nie będziemy wracać do spraw już uzgodnionych. A więc nie otwieramy tej debaty na nowo, od początku. Z punktu widzenia Irlandii, odpowiadającej za kierowanie pracami konferencji w kolejnym półroczu, zawęża się znacznie obszar debaty. Ale Irlandczycy mają w tej chwili - może nawet w większym stopniu, niż Włosi - świadomość, jak trudne będzie znalezienie rozwiązania w tych kwestiach, nie tylko ze względu na zasadnicze różnice stanowisk, ale również stanowczość w prezentowaniu argumentów i propozycji przez poszczególne państwa.</u>
          <u xml:id="u-24.15" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Co dalej? Chcę z pewną satysfakcją - mimo ogólnego rozczarowania wynikającego z faktu, że nie uzgodniliśmy traktatu - powiedzieć o atmosferze, jaka towarzyszyła końcówce spotkania w Brukseli. Mianowicie wbrew temu, co wszyscy wiemy z głośnych komentarzy, zwłaszcza medialnych, nie było tam atmosfery pretensji, nie było atmosfery obarczania kogokolwiek odpowiedzialnością za ten brak sukcesu. Wprost przeciwnie - wszyscy zdawali się rozumieć, że jesteśmy w pewnym kłopocie, ale jest to wspólny kłopot, a uproszczone podejście do przyczyn tej sytuacji niczemu dobremu by nie służyło. Po prostu powinniśmy przyjąć taką oto formułę: potrzebujemy więcej czasu, potrzebujemy więcej konsultacji, potrzebujemy więcej pracy i mamy nadzieję, że za kilka miesięcy będziemy w stanie tę pracę zakończyć.</u>
          <u xml:id="u-24.16" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Premier Irlandii Bertie Ahern złożył pewne deklaracje, które co prawda nie przedstawiają jeszcze szczegółowego scenariusza dalszych prac, ale pozwalają się zorientować, co Irlandia chce zaproponować. Mianowicie w najbliższych miesiącach odbędą się intensywne konsultacje Irlandii z państwami biorącymi udział w Konferencji Międzyrządowej i na wiosenną sesję Rady Europejskiej zostanie przygotowany raport opisujący stan rzeczy. Chciałbym wyrazić nadzieję, że ten raport nie ograniczy się wyłącznie do opisu faktów, ale będzie też zawierał propozycje prezydencji irlandzkiej, sugestie dotyczące jakichś rozwiązań. Ten okres najbliższych trzech miesięcy będzie miał zatem kolosalne znaczenie. Żeby jednak Irlandczycy byli w stanie sformułować jakiekolwiek sugestie, które z dużym prawdopodobieństwem mogłyby być zaakceptowane, potrzebne są konsultacje nie tylko z nimi, ale także między państwami, w tym także między państwami różniącymi się w swoich stanowiskach, w swoich poglądach.</u>
          <u xml:id="u-24.17" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Dlatego też deklaruję wobec Wysokiej Izby, że rząd, Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie będzie przez najbliższe trzy miesiące oczekiwał na to, co Irlandczycy zaproponują, tylko będzie podejmował działania zmierzające do tego, aby nasze postulaty zostały jeszcze pełniej zrozumiane i żeby, być może, zostali do nich przekonani nasi oponenci. Myślę, że w szczególności ten czas, jaki sobie daliśmy, jest okazją do spokojniejszej, pogłębionej refleksji nad kwestiami najbardziej drażliwymi. A zaliczam do nich także dyskusję o wstępie do traktatu konstytucyjnego.</u>
          <u xml:id="u-24.18" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Ta dyskusja, w mojej ocenie, nie ma w pełni racjonalnego charakteru, chociaż posługiwano się argumentami racjonalizującymi. Tak było na przykład w wypadku sprzeciwu wobec propozycji, także tych zgłaszanych przez Polskę, aby uwzględniono w traktacie tradycje chrześcijańskie jako element tradycji europejskiej. Te brzmiące racjonalnie argumenty, jakie przedstawiano przeciw tej propozycji, sprowadzały się do tego, że jest to ryzykowne ze względu na możliwość wywołania podziałów, napięć na tle wyznaniowym. Słyszeliśmy, że Europa jest wieloreligijna, Europa jest tolerancyjna, Europa jest otwarta itd., itd. Te argumenty byłyby racjonalne, gdyby odnosiły się bezpośrednio do treści propozycji. Ale tak nie było, bo przecież treść tej propozycji nawiązywała po prostu do prawdy historycznej. Trudno więc zgodzić się z takim rozumowaniem. Historia ma to do siebie, że nie daje się zmienić, zresztą chyba niczyją intencją nie jest jej zmienianie. Chodzi tylko o jej właściwe, wierne odzwierciedlanie - przynajmniej w głównych sprawach - w takim tekście jak wstęp do traktatu konstytucyjnego w Europie, jeśli poważnie go traktujemy.</u>
          <u xml:id="u-24.19" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Być może będzie to więc czas na to, aby to, co w gruncie rzeczy nie pozwoliło osiągnąć porozumienia, czyli pewne emocje, uprzedzenia czy stereotypy, próbować złagodzić i szukać jakiegoś rozsądnego, mądrego rozwiązania. Mam wrażenie, że być może w szczególności trzeba byłoby podjąć próbę - nie jestem pewien, czy w drodze inicjatyw oficjalnych, państwowych, rządowych, czy raczej inicjatyw obywatelskich, o charakterze międzynarodowym, ogólnoeuropejskim - napisania projektu tekstu preambuły na nowo. Chodzi o to, żeby zmienić logikę sporu, a więc nie spierać się bez końca o fragment jakiegoś zdania, tylko spróbować napisać to inaczej, być może lepiej - jestem głęboko przekonany, że to jest możliwe - niż zrobił to konwent na podstawie tekstu przygotowanego, jak wiemy, przez pana Valery'ego Giscarda d'Estainga.</u>
          <u xml:id="u-24.20" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Będzie to również czas, który rządy państw tak stanowczo opowiadających się za zmianą systemu głosowania w Radzie Europejskiej będą mogły, jak sądzę, wykorzystać dla własnych przemyśleń i dyskusji, dialogu z własną opinią publiczną i z własnym zapleczem politycznym. Ja nie jestem zaskoczony tym, że nawet jeśli ktoś był przekonany co do siły naszych argumentów, nie był w stanie - z rozmaitych względów, także w związku z sytuacją polityczną w każdym konkretnym kraju - wyciągnąć z tego wniosków w postaci zmiany oficjalnego stanowiska politycznego prezentowanego na konferencji. Z tego punktu widzenia ten czas też jest zapewne potrzebny.</u>
          <u xml:id="u-24.21" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Jest też ważnym zadaniem - sądzę, że nie tylko rządu i dyplomacji, ale również wszystkich przedstawicieli naszego państwa, a także wszystkich Polaków mających autorytet w Europie i mogących adresować swoje komunikaty do europejskiej opinii publicznej - podjęcie polemiki z pewnym stereotypem, jaki w odniesieniu do naszego kraju był w ostatnim czasie i jest obecnie utrwalany, konstruowany. Chodzi o stereotyp Polski jako kraju egoistycznego, niezdolnego do kompromisu, nieskłonnego do respektowania europejskich zasad debaty i porozumiewania się itd., itd. Te wszystkie zarzuty są oczywiście bezpodstawne, dlatego że zgłaszając nasze postulaty, zawsze kierowaliśmy się myśleniem o mądrym połączeniu tego, co jest ważne dla nas, z tym, co w naszym przekonaniu jest ważne dla wszystkich państw uczestniczących w integracji europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-24.22" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Poza tym w wielu obszarach wykazaliśmy zdolność do kompromisu i ustępstw, na przykład swój fundamentalny sprzeciw wobec niektórych form współpracy w zakresie bezpieczeństwa i obrony zmieniliśmy w warunkową zgodę, to znaczy po spełnieniu naszych warunków, co jest po prostu demonstracją umiejętności zawierania kompromisu. Zawsze byliśmy otwarci na merytoryczną dyskusję, także w najpoważniejszych, najtrudniejszych i najbardziej skomplikowanych sprawach. Ale, niestety, dosyć często w odpowiedzi na nasze argumenty merytoryczne padały argumenty natury politycznej, które są z zupełnie innej płaszczyzny, a my nie chcemy prowadzić dyskusji właśnie na tej płaszczyźnie, na płaszczyźnie realizmu politycznego, jeśli chodzi o układ sił w Europie. Chcemy dyskutować o pewnych wartościach, zasadach, które obowiązują, a przynajmniej chcielibyśmy, żeby obowiązywały bezdyskusyjnie we Wspólnocie Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-24.23" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Tak więc dialog z opinią publiczną w Europie jest szalenie ważny, bo jeżeli zakotwiczy się w świadomości europejskiej ten negatywny, niekorzystny wizerunek naszego kraju, to może to usztywnić stanowiska rządów i polityków reprezentujących te społeczeństwa w dalszej wspólnej debacie o przyszłej europejskiej konstytucji.</u>
          <u xml:id="u-24.24" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Miałem dzisiaj spotkanie z sejmową Komisją Europejską. Padło tam pytanie, czy traktat konstytucyjny jest w ogóle potrzebny. Otóż w moim przekonaniu, gdyby pytanie było sformułowane tak, czy z punktu widzenia prawnych podstaw funkcjonowania Wspólnoty Europejskiej traktat jest niezbędny, odpowiedź by brzmiała: nie, nie jest niezbędny. Bo oczywiście bez tego traktatu konstytucyjnego Unia Europejska będzie funkcjonowała, ma wszelkie podstawy prawne do działania itd., itd. Ale z punktu widzenia doskonalenia, rozwijania, rozszerzania współpracy europejskiej, pewnej przejrzystości prawnej, a także z punktu widzenia pewnej symboliki, a może nawet czegoś więcej niż symboliki - mam na myśli włączenie do traktatu konstytucyjnego Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej - taki traktat konstytucyjny jest w moim przekonaniu ważny i warto poświęcić jeszcze więcej czasu i włożyć więcej wysiłku, żeby dojść do porozumienia.</u>
          <u xml:id="u-24.25" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Musimy też mieć świadomość, że są pewne ograniczenia czasowe, jeśli chodzi o dalsze prace nad traktatem. Po pierwsze, zbliża się debata finansowa, dyskusja na temat perspektyw finansowych Unii Europejskiej. I nie chodzi o to, co jest przedmiotem codziennych rozważań, komentarzy, obaw dotyczących tego, czy obie te kwestie, oba te procesy, czyli dyskusja finansowa i dyskusja konstytucyjna, nie zostaną ze sobą związane na zasadzie naczyń połączonych - tu więcej, tam mniej. Po prostu nałożenie się w czasie tych dwóch wielkich dyskusji byłoby niekorzystne z takiego powodu, że każda z nich wymaga skupienia uwagi i skoncentrowania się tylko na tym jednym zagadnieniu. Obie te dyskusje są i będą bardzo trudne i pełne sporów, czego świadectwem są chociażby wydarzenia z ostatnich dwóch dni - mam na myśli oświadczenie kilku państw członkowskich Unii Europejskiej, że nie należy powiększać budżetu w kolejnym okresie budżetowym, i natychmiastową reakcję większości Parlamentu Europejskiego i Komisji Europejskiej, zwracających uwagę na zakres i fundamentalne znaczenie sporu w dziedzinie finansowej.</u>
          <u xml:id="u-24.26" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Po drugie, zbliżają się, jak wiemy, wybory do Parlamentu Europejskiego, które odbędą się w czerwcu przyszłego roku. Trzeba mieć świadomość - stwierdzam to z ubolewaniem, będąc wielkim zwolennikiem członkostwa Polski w Unii i samej idei integracji europejskiej - że przebieg dyskusji na temat traktatu konstytucyjnego, obiektywnie rzecz biorąc, może wzmacniać środowiska polityczne mniej czy bardziej niechętne samej idei integracji europejskiej. Może więc dojść do takiej paradoksalnej sytuacji, że przyszły skład Parlamentu Europejskiego utrudniłby rozwijanie idei integracji europejskiej, współpracy europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-24.27" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Z tych powodów ważne jest, aby zakończyć prace nad traktatem konstytucyjnym dostatecznie wcześnie, ale właśnie nie ze względów prawnych, tylko ze względu na pewną atmosferę panującą w Europie i na ten kontekst związany z wyborami do Parlamentu Europejskiego.</u>
          <u xml:id="u-24.28" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">My ze swojej strony dołożymy do tego wszelkich starań. Jesteśmy gotowi do otwartej debaty, ale jednocześnie stwierdzamy bardzo otwarcie: do tej pory nikt nie użył żadnego merytorycznego argumentu, który miałby przekonać nas o braku racji po naszej stronie, zwłaszcza jeśli chodzi o system głosowania w Radzie Europejskiej. Próbowano stosować inne argumenty, ale jak oświadczaliśmy wielokrotnie - potwierdzam to - żadne argumenty inne niż merytoryczne nie będą miały jakiegokolwiek wpływu na nasze stanowisko.</u>
          <u xml:id="u-24.29" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Tak więc jesteśmy otwarci - nikt nie może nam zarzucić ani arogancji, ani braku zdolności do dyskutowania. Ale jednocześnie jesteśmy stanowczy i gotowi do prowadzenia tej debaty wyłącznie w sposób merytoryczny, opierając się na racjach związanych z modelem integracji europejskiej, ze sposobem funkcjonowania tej naszej wspólnoty. Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#MarszałekLonginPastusiak">Dziękuję, Panie Ministrze. Proszę o pozostanie przy mównicy, bo przystępujemy teraz do zadawania pytań. Chciałbym tylko zapytać pana ministra, czy woli odpowiadać bezpośrednio na każde pytanie, czy mamy zebrać kilka pytań i dopiero...</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#komentarz">(Minister Spraw Zagranicznych Włodzimierz Cimoszewicz: Jest mi to obojętne. Dostosuję się do państwa obyczajów.)</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#MarszałekLonginPastusiak">Nad tą sprawą nie przeprowadzamy głosowania, Panie Ministrze, więc...</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#komentarz">(Minister Spraw Zagranicznych Włodzimierz Cimoszewicz: Może w takim razie po każdym pytaniu będę się starał krótko odpowiedzieć.)</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#MarszałekLonginPastusiak">Dobrze, dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-25.5" who="#MarszałekLonginPastusiak">Mamy już wstępną listę senatorów, którzy chcą zadać pytania. Prosiłbym państwa o podnoszenie ręki i zgłaszanie panu senatorowi Szydłowskiemu gotowości do zadawania pytań.</u>
          <u xml:id="u-25.6" who="#MarszałekLonginPastusiak">Najpierw zada pytanie pani senator Grabowska, a następnie pan senator Jurgiel.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#SenatorGenowefaGrabowska">Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#SenatorGenowefaGrabowska">Panie Ministrze, na początku chcę pogratulować stanowiska zajmowanego przez polski rząd i osobiście przez pana ministra, nie tylko podczas ostatniego spotkania w Brukseli, ale podczas całej Konferencji Międzyrządowej. Napawa optymizmem fakt, iż Polska jest tak znakomicie reprezentowana. Chcę też króciutko przypomnieć, że zarówno Komisja Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej, jak i cały Senat jako pierwsze w polskim parlamencie przyjęły deklarację popierającą to stanowisko.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#SenatorGenowefaGrabowska">Teraz przechodzę do pytania. Mówił pan minister o nieco trudnej sytuacji Polski i polskiego rządu w tej chwili, w związku z aktualną sytuacją. Niemniej wskazywał pan również na dobrą atmosferę pod koniec konferencji. Ja mam i chyba wszyscy mamy świadomość, że atmosferę wokół kraju kształtują nie tylko takie elementy omawiane za zamkniętymi drzwiami, ale przede wszystkim media. A media europejskie nie zawsze są nam przychylne. W związku z tym chciałabym zapytać: czy rząd i Ministerstwo Spraw Zagranicznych zamierzają podjąć - oprócz działań dyplomatycznych - taką zwykłą kampanię public relations, która to kampania prezentowałaby szerokiej opinii publicznej merytoryczne racje Polski i uzasadniałaby naszą pozycję na tej konferencji? To jest pierwsze pytanie.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#SenatorGenowefaGrabowska">I drugie. Chciałabym zapytać o to, jak w tych staraniach o dobrą wizję Polski, o nasz dobry obraz, mógłby pomóc polski parlament? Wszystkie komisje polskiego parlamentu, i Sejmu, i Senatu, mają kontakty parlamentarne. Te kontakty mamy także na forum Parlamentu Europejskiego, gdzie się spieramy z naszymi kolegami, także z tymi nieżyczliwymi wobec nas. Chcę więc zapytać: jaką rolę pan minister przypisałby tego typu działaniom parlamentarnym, a także działaniom pozaparlamentarnym, które mogłyby wesprzeć budowanie stanowiska Polski na przyszłość, na przyszłe miesiące? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-26.4" who="#komentarz">(Minister Spraw Zagranicznych Włodzimierz Cimoszewicz: Dziękuję bardzo. Ja mógłbym... Panie Marszałku, można?)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#MarszałekLonginPastusiak">Proszę bardzo, Panie Ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Mógłbym powiedzieć tak: nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. W tym przypadku nawet ci poirytowani, niewłaściwie odczytujący nasze intencje i opisujący nasze zachowanie, są jednocześnie bardziej zainteresowani tym, co mówimy. W związku z tym mam wrażenie, że po tym spotkaniu w Brukseli łatwiej nam będzie przebijać się do świadomości ludzi w Europie niż przed tym szczytem.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Chociaż muszę też powiedzieć, że w ciągu ostatnich trzech miesięcy przeprowadziliśmy w Europie zupełnie wyjątkową ze względu na zasięg i intensywność kampanię, powiedziałbym, informacyjno-piarowską. Nie ma takiego kraju, w którym nie ukazałyby się nasze publikacje, wywiady, rozmaite nasze wypowiedzi. Zapraszaliśmy też dziennikarzy z bardzo wielu krajów na wizyty studialne, organizowaliśmy w Polsce spotkania, na których szczególnie podkreślano ten wątek dyskusji konstytucyjnej w Europie. I oczywiście będziemy to kontynuowali. Ale też świadomie uznaliśmy, że, po pierwsze, pierwsze dni po Brukseli to czas nieco podwyższonych emocji, a więc czas, gdy trochę gorzej się słucha, a po drugie, tak się składa, że idą święta i ludzie mają ważniejsze sprawy na głowie i trzeba to uszanować. Tak więc raczej dopiero w styczniu powrócimy do tej swoistej kampanii informacyjno-wyjaśniającej i będziemy to kontynuować.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Dziękuję za to pytanie także dlatego, że ono pozwala mi się zwrócić wprost do Wysokiego Senatu z pewną prośbą, z pewnym apelem. Działania wszystkich, którzy w imieniu Polski mogą i chcą rozmawiać, zarówno w kontaktach ze swoimi partnerami, na przykład parlamentarzystami - a to też jest w tej chwili niebywale ważny obszar oddziaływania - jak i z opinią publiczną w innych krajach, są ważne, a w najbliższym czasie będą jeszcze ważniejsze. Tak więc ja po prostu zwracam się z taką prośbą. Prosiłbym - o ile można jeszcze wpływać na kalendarze państwa kontaktów parlamentarnych z koleżankami i kolegami w innych państwach europejskich - o dokonywanie ewentualnie takich korekt na rzecz większej liczby spotkań, większej ich intensywności, zwłaszcza spotkań z pewnymi krajami. Bo ja nie mam wątpliwości, że trzeba prowadzić bardzo poważny, intensywny dialog z naszymi głównymi oponentami - z Niemcami i Francuzami. Niewątpliwie warto rozmawiać także z krajami z naszego otoczenia, konsekwentnie zwracając ich uwagę na to, że polskie stanowisko, zwłaszcza dotyczące systemu głosowania, wbrew dość potocznemu i niefortunnemu przekonaniu, nie jest jedynie obroną słynnych dwudziestu siedmiu głosów, wedle systemu nicejskiego, ale w większym stopniu wynika z naszego przekonania, że system nicejski stwarza podstawę dla bardziej właściwego modelu integracji europejskiej, modelu opartego na założeniu, iż szuka się porozumienia i kompromisu, a nie na tym, że jakakolwiek większość narzuca swe decyzje jakiejkolwiek mniejszości.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Patrząc z tego punktu widzenia, muszę powiedzieć, że - i to jest pewien nieco zabawny paradoks - w projekcie wstępu do konstytucji konsekwentnie zapowiada się to, co się w niej znajduje. Mianowicie ten projekt wstępu zaczyna się od cytatu z Tukidydesa i od jego pojęcia demokracji, sformułowanego parę ładnych tysięcy lat temu, w określonych okolicznościach historycznych, w ramach przeciwstawienia systemu ateńskiego systemowi spartańskiemu. No więc zgodnie z tym dzisiaj powiemy, że u nas jest demokracja, bo u nas większość rządzi mniejszością. Ale, jak wiemy, nasze rozumienie pojęcia demokracji we współczesnym świecie jest nieco odmienne od tego. A to właśnie miało być konsekwentnie realizowane, jeśli chodzi o system głosowania w Radzie Europejskiej - to, żeby zawsze określona większość decydowała, bez konieczności poszukiwania porozumienia z mniejszością. I to trzeba uzmysławiać.</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Powiem zupełnie otwarcie: jeśli był jakiś element rozczarowania w Brukseli - poza tym, że nie udało nam się osiągnąć ogólnego porozumienia - to było to, niestety, zachowanie wielu innych państw. Te państwa, których obiektywny interes związany z konstrukcją europejską, modelem integracji europejskiej, powinien z nich czynić zwolenników naszego stanowiska i naszych argumentów, czasami, zmieniając wcześniejsze deklaracje, i to publiczne deklaracje, ostatecznie zachowywały się inaczej. I powiem państwu bardzo, bardzo szczerze, że jedynym elementem osobistej przykrości, jaka spotkała mnie w Brukseli, był widok przestraszonych ludzi, niektórych moich koleżanek i kolegów - ministrów spraw zagranicznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#MarszałekLonginPastusiak">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#MarszałekLonginPastusiak">Pan senator Jurgiel, następnie pan senator Gładkowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#SenatorKrzysztofJurgiel">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#SenatorKrzysztofJurgiel">Nasze postulaty instytucjonalne i ideowe są szachowane przy użyciu szantażu ekonomicznego. Czy pan minister nie ocenia, że jest to wynik tej polityki negocjacyjnej, którą przyjął nasz rząd, i że z tego powodu jesteśmy w takiej sytuacji?</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#SenatorKrzysztofJurgiel">Drugie pytanie dotyczy sprawy głosowania. Pan minister stwierdził, że w tym ostatecznym dokumencie przedstawionym na konferencji konwent zawarł rozwiązanie mniejszościowe. Czy strona polska wobec tego dokumentu, protokołu, wobec takiego rozwiązania, wnosiła sprzeciw i czy były propozycje wpisania jednak stanowiska większości?</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#SenatorKrzysztofJurgiel">I pytanie trzecie: czy rząd polski stara się o lokalizację jakichś instytucji europejskich w naszym kraju? Bo z ostatnich informacji wynika, że w najbliższej przyszłości żadna nowo powoływana instytucja europejska nie będzie w Polsce zlokalizowana. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">O szantażu ekonomicznym czytam to ja w gazetach. Uważam jednak, że wszystkie komentarze wypowiadane na ten temat są bardzo płytkie, bardzo uproszczone i często nielogiczne. Na przykład oświadczenie sześciu krajów opowiadających się za oszczędnym budżetem jest traktowane jako odpowiedź na niepowodzenia w Brukseli. Ale jeśli ktokolwiek ma choćby zielone pojęcie o tym, w jaki sposób dochodzi do formułowania, sformułowania i wyartykułowania takich stanowisk przez więcej niż jedno państwo, to musi wiedzieć, że tego się nie robi z poniedziałku na wtorek. Od kilku miesięcy wyraźnie rysowały się poglądy wielu państw, które opowiadały się za tym, by składka do budżetu nie przekraczała 1% produktu krajowego brutto państw członkowskich. I w tej sprawie nie było żadnej tajemnicy. A jeżeli już był jakiś element taktyczny dotyczący ogłoszenia tego oświadczenia po Brukseli, to taki, że nie ogłoszono go przed Brukselą, tak by nie stanowił on punktu odniesienia dla dyskusji w Brukseli. A więc to nie jest żaden element szantażu. Jest to za to, powiedziałbym, bardzo dyskusyjny przejaw czy wypowiedź w dyskusji zaproponowanej w Brukseli między innymi przez kanclerza Schroedera. Bo zaproponowano: porozmawiajmy o tym, co jest dla nas ważniejsze - interesy Wspólnoty czy interesy narodowe? Unia Europejska czy interesy narodowe? A więc dosyć ironicznym komentarzem do propozycji tego typu debaty jest to oświadczenie sześciu państw, które z powodu interesów narodowych, kłopotów i trudności finansowych we własnych krajach, proponują zmniejszenie zakresu solidarności europejskiej, wyrażane między innymi w wielkości budżetu. A więc w przyszłości, w dyskusjach o finansach, powinniśmy zwracać na to uwagę, ale jednocześnie nie powinniśmy obawiać się, że może to być skuteczny instrument ingerowania w dyskusję konstytucyjną. W jednym z komentarzy przedwczoraj powiedziałem, że każdy, kto chciałby użyć tego argumentu spraw finansowych jako instrumentu w dyskusji o konstytucji, powinien sobie zdawać sprawę z tego, iż ten instrument może być stosowany w dwie strony, może działać w dwie strony. A więc to jest najgorszy, wręcz najgłupszy sposób prowadzenia debaty europejskiej. Głęboko wierzę, że nie będzie ona tak prowadzona.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Konwent... Ja nie rozumiem pańskiej uwagi dotyczącej polityki negocjacyjnej rządu itd., ale nie będę w to wnikać. Delegacja polska sprzeciwiła się... Z inicjatywy polskiej delegacji osiemnaście krajów, przedstawiciele rządów osiemnastu krajów uczestniczących w konwencie - oczywiście także przedstawiciele naszego kraju - złożyli na piśmie swoje stanowisko do prezydium. A to, co było również dość dyskusyjne, jeśli chodzi o samą końcówkę prac Konwentu Europejskiego, to fakt, że z góry zapowiedziano, iż stanowisko konwentu powinno być zaprezentowane Radzie Europejskiej na spotkaniu w Salonikach. I doszło do takiej oto sytuacji, że ostatnie posiedzenie konwentu odbywało się na kilka dni przed spotkaniem w Salonikach, w takiej atmosferze, w której trzeba było raczej zademonstrować to, iż generalnie porozumiano się, niż kontynuować dyskusję o szczegółach, nawet bardzo istotnych, zwłaszcza że odrębne stanowiska zostały wyrażone na piśmie, a więc były znane. Pierwszą okazją do przedstawienia stanowiska w tej sprawie było spotkanie w Salonikach i wtedy premier polskiego rządu, jako jedyny z uczestniczących w tym spotkaniu, bardzo otwarcie i bardzo konkretnie przedstawił nasze zastrzeżenia do projektu traktatu konstytucyjnego. Tak więc gdy spojrzy się na to z tego punktu widzenia, to zarówno podczas konwentu, jak i bezpośrednio potem, Polska zachowywała się jednoznacznie i przez wszystkie kolejne miesiące była konsekwentna.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Czy staramy się o lokalizację instytucji unijnych? Rzeczywiście w trakcie posiedzenia Rady Europejskiej w Brukseli zakończono dyskusje dotyczące lokalizacji agencji unijnych. Oczywiście my także zwróciliśmy uwagę na to, że propozycje przedstawione przez premiera Berlusconiego dotyczyły wyłącznie obecnych państw członkowskich. Ale Berlusconi natychmiast złożył oficjalne oświadczenie i zastrzeżenie, że po rozszerzeniu Unii Europejskiej zostaną przedstawione kolejne propozycje dotyczące kolejnych agencji europejskich, tym razem lokalizowanych już w nowych państwach członkowskich. I my przygotowujemy pewne propozycje w tym zakresie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#MarszałekLonginPastusiak">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#MarszałekLonginPastusiak">Pan senator Gładkowski. Następnie senator Pastusiak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#SenatorWitoldGładkowski">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#SenatorWitoldGładkowski">Panie Ministrze, ja także chciałbym dołączyć swoje gratulacje do gratulacji pani senator Grabowskiej.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#SenatorWitoldGładkowski">A moje dwa pytania są bardzo krótkie. Po pierwsze, czy nie uważa pan, że rezultat szczytu w Brukseli był między innymi wynikiem tego, iż Unia przygotowywała się do tego szczytu pod kierownictwem Włoch?</u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#SenatorWitoldGładkowski">I drugie, na ile ocenia pan szanse tego, by oczekiwania, że kompromis zostanie osiągnięty za prezydencji irlandzkiej, były realne? Czy też należy oczekiwać tego kompromisu w kolejnym etapie, za kierownictwa Holandii? Bardzo dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Panie Senatorze, nikt nie jest doskonały, nie ma także doskonałej prezydencji. W Brukseli wszyscy dziękowali Włochom za wysiłki podejmowane przez tę prezydencję. To było jednolite stanowisko, wszyscy dziękowali za wysiłki. Ale jednocześnie charakterystyczne jest to, że nikt nie dziękował im za rezultaty.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Ja sądzę, że czas na pogłębione komentarze dotyczące poszczególnych prezydencji nadejdzie w przyszłości. A dzisiaj rozsądek podpowiada powściągliwość, zwłaszcza w publicznej debacie. Ale przyznam, że brukselskie spotkanie było też, na tle doświadczeń międzynarodowych, wyjątkowo oryginalne, ponieważ odbyła się tylko jedna, i to krótka i ograniczona, jeśli chodzi o debatę, sesja robocza, a przecież to na takiej płaszczyźnie powinny się toczyć intensywne negocjacje. Zabrakło również mechanizmu, który pomógłby nam czy też mógłby nam pomóc w dojściu do porozumienia. A to, czy będzie taki mechanizm, w największym stopniu czy wręcz wyłącznie zależy od przyszłego przewodniczącego konferencji, nie zaś od pozostałych uczestników.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Nie podejmowałbym się określania w kategoriach procentowych prawdopodobieństwa przyjęcia traktatu konstytucyjnego za prezydencji irlandzkiej. Ale to jest oczywiście możliwe, i z merytorycznego, i z technicznego punktu widzenia, bo tak naprawdę to jest do załatwienia w jeden dzień. Wszystko zależy od gotowości politycznej, ale tę gotowość polityczną trzeba będzie wypracować. Ona z jednej strony będzie funkcją aktywności prezydencji, a z drugiej strony będzie także funkcją upływu czasu. Ale na pewno jeśli w czasie prezydencji irlandzkiej nie doszlibyśmy do porozumienia - w tym przypadku nie ze względu na rozmiar rozpatrywanej materii, lecz ze względu na oczywisty wtedy brak woli politycznej czy gotowości politycznej - to by to podważyło, w moim przekonaniu, szanse na przyjęcie tego traktatu konstytucyjnego, i to przez dłuższy czas. A to byłby błąd.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Nawiasem mówiąc, państwa, które są przeciwne powstrzymaniu się od decyzji o zmianie nicejskiego systemu głosowania już teraz, zanim ten nicejski system głosowania wejdzie w życie, zachowałyby się wtedy bardzo nielogicznie. A to dlatego, że po pierwsze, zamiast traktatu konstytucyjnego wprowadzającego w 90% inne regulacje od ustalonych w traktacie nicejskim, miałyby traktat nicejski w 100%, a nie w 10%. A po drugie, od listopada przyszłego roku praktykowany będzie, czyli jakby wejdzie w życie, nicejski system głosowania, i dopiero wtedy wszyscy będziemy mieli do czynienia z praktyką, z doświadczeniem. I to był główny polski postulat. My nie mówiliśmy, że system nicejski jest bezdyskusyjnie doskonały. My, mówiąc o jego walorach, przekonywaliśmy do racjonalnego zachowania: nie podejmujmy decyzji teraz, bo nie ma pełnych, racjonalnych przesłanek, poczekajmy. Oficjalne zarzuty wobec systemu nicejskiego sprowadzały się w gruncie rzeczy do jednego: że może on zablokować procesy decyzyjne w Radzie Europejskiej. Za niespełna rok będziemy to sprawdzali, a jeżeli wtedy okaże się, że nic on nie blokuje - a ja jestem głęboko przekonany, że nie będzie blokował - to argumenty tych chcących zmiany zostaną podważone.</u>
          <u xml:id="u-34.4" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Przy okazji powiem, że ta dyskusja o systemie głosowania przebiega w Europie bardzo dziwnie, ponieważ można odnieść wrażenie, iż to dopiero w Nicei zaproponowano system głosów ważonych, chociaż funkcjonuje on od początku istnienia Unii Europejskiej. W Nicei dokonano jedynie innej dystrybucji siły głosów. Przecież do dzisiaj piętnaście państw podejmuje decyzje zgodnie z systemem, według którego najmniejsze państwo ma dwa głosy, a największe ma dziesięć głosów. W Nicei zaś postanowiono, że najmniejsze będzie miało cztery głosy, a największe dwadzieścia dziewięć, zwielokrotniono więc jakby siłę głosów największych państw w stosunku do tych mniejszych. W ten sposób wzmocniono pozycje krajów największych - i generalne wtedy to było słuszne - ustalając takie proporcje. Skoro więc do tej pory system głosów ważonych nie blokował możliwości podejmowania decyzji, to dlaczego miałby je blokować w przyszłości?</u>
          <u xml:id="u-34.5" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Zresztą wszystkie te stwierdzenia oparte na teorii prawdopodobieństwa - to znaczy że im trudniejszy system, im trudniejsza procedura decyzyjna, tym mniejsze prawdopodobieństwo podjęcia decyzji - są bardzo abstrakcyjne. Chcąc doprowadzić to do absurdu, my porozmawialiśmy sobie ze specjalistami w tym zakresie. Oni nam powiedzieli, że w aktualnych warunkach, w sytuacji piętnastu państw członkowskich - gdy przyjmie się pewne założenia, na których oparte są te probablistyczne analizy - system wymagający jednomyślności teoretycznie daje szansę na podjęcie decyzji w jednym na sto osiemdziesiąt cztery miliony przypadków. To jest oczywisty absurd, dlatego że bardzo wiele decyzji zapada jednomyślnie i jednak skutecznie się je podejmuje.</u>
          <u xml:id="u-34.6" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Tak więc ja powiedziałbym, że szanse są ogromne i powinniśmy z nich skorzystać, bo w przeciwnym razie co do samej idei tego traktatu konstytucyjnego pojawi się znak zapytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#MarszałekLonginPastusiak">Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#MarszałekLonginPastusiak">Senator Pastusiak, następnie pan senator Wielowieyski.</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#MarszałekLonginPastusiak">Panie Ministrze, słowem, które się najczęściej powtarzało w komentarzach po dwudniowych obradach w Brukseli było słowo „fiasko”. A jeżeli to było fiasko, to czy oznacza to kryzys w Unii Europejskiej, czy tylko zwykłą różnicę zdań w sprawach rzeczywiście ważnych? Bo jeżeli kryzys, to oznacza to groźbę tworzenia Unii o dwóch prędkościach, tworzenia Europy o twardym czy miękkim rdzeniu, jak kto woli, a to byłoby bardzo niedobre dla naszych interesów narodowych. To pierwsze pytanie.</u>
          <u xml:id="u-35.3" who="#MarszałekLonginPastusiak">I drugie pytanie. Oczywiście wszyscy się zastanawiamy: co dalej? Pan powiedział wprawdzie, że Irlandia nie przedstawiła jeszcze scenariusza swojej prezydencji, ale pewnie mamy jakieś nasze polskie oczekiwania w stosunku do Irlandii. Chciałbym wiedzieć, jakich kroków oczekujemy Czy mógłby pan już w tym momencie sprecyzować, czego oczekujemy od prezydencji irlandzkiej, zwłaszcza w jej pierwszych trzech miesiącach? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Czy to było fiasko? No nie osiągnęliśmy tego, po co w gruncie rzeczy do Brukseli pojechaliśmy, nie uzgodniliśmy traktatu. Jeśli więc ktoś chce użyć takiego określenia, to może, chociaż ja mam pewne kłopoty z zaakceptowaniem tego rodzaju języka, bo to jest język raczej publicystyki niż chłodnego spojrzenia, także z prawnego punktu widzenia, na to, co ma miejsce. No okazało się, że potrzebujemy trochę więcej czasu. Mam nadzieję, że trochę więcej czasu, a nie dużo więcej czasu. I z tego punktu widzenia to nic nadzwyczajnego. Ja pozwolę sobie przypomnieć nam wszystkim, że nad polską konstytucją pracowaliśmy w sumie osiem lat. Na tym tle pomysł, żeby w dziesięć tygodni mieć europejską konstytucję czy traktat konstytucyjny, był bardzo ambitny.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Czy to oznacza kryzys w Unii Europejskiej? W moim najgłębszym przekonaniu - nie. Będziemy mieli tego sprawdzian już niedługo, kiedy będą się zbierały rozmaite formacje Rady, kiedy wiosną spotka się Rada Europejska, i wtedy zobaczymy, czy zachowujemy zdolność do współdecydowania, decydowania, rozstrzygania spraw, czy nie. Ja w tej chwili nie dostrzegam żadnych zagrożeń z tego punktu widzenia. Oczywiście niektórzy mogą być trochę bardziej, powiedzmy, rozczarowani, może trochę poirytowani, może gdzieś z tego powodu zdarzy się jakiś przytyk słowny, ale ja nie przewiduję, żeby to wpłynęło na istotę funkcjonowania Unii.</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Czy grożą nam różne prędkości integracji? To też jest taki język polityczno-publicystyczny. My spójrzmy jednak na fakty. Z jednej strony przecież w Unii Europejskiej istnieją obszary wzmocnionej współpracy, i od tego Unia się nie rozpada, to, że istnieje strefa Schengen, to, że istnieje strefa euro, nie przekreśla generalnie istoty idei integracji europejskiej. Można sobie wyobrazić, że w rozmaitych obszarach spraw niektóre państwa członkowskie będą bliżej ze sobą współpracowały i dopóty, dopóki ta forma współpracy zachowuje charakter otwarty, jest dostępna dla wszystkich członków, w moim przekonaniu, jest to naturalne. Lepiej, że państwa współpracują między sobą, nawet w węższych kręgach, w ramach Unii Europejskiej, niż miałyby to robić poza Unią Europejską, bo wtedy rzeczywiście podważałoby to sens, istotne znaczenie współpracy w tej strukturze.</u>
          <u xml:id="u-36.4" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Czy może dojść do tego, że jakieś państwa stracą zainteresowanie dalszą współpracą z pozostałymi? Teoretycznie niczego nie można wykluczyć, ale byłby to oczywisty błąd, i to nie tylko z punktu widzenia wspólnych interesów, ale i własnych interesów. Ja sobie nie bardzo potrafię wyobrazić, na czym mogłyby polegać na przykład interesy niemieckie w zawężeniu współpracy z najbardziej rozwiniętymi partnerami Niemiec w Europie i zlekceważeniu współpracy z Europą Środkową czy Środkowo-Wschodnią. Byłoby to obiektywnie sprzeczne z interesami tego państwa, także z interesami gospodarki niemieckiej. A więc we wszystkich wymiarach, zarówno w wymiarze politycznym, wymiarze bezpieczeństwa, jak i gospodarki, występuje ogromnie silna wspólnota interesów i to ona jest przecież podstawą projektów polityczno-prawnych w postaci integracji europejskiej, a nie odwrotnie. To nie jest tak, że ponieważ panie i panowie na salonach Europy postanowili się miło zachowywać wobec siebie, Unia Europejska się rozszerza, i dopiero z tego będą wynikały w konsekwencji jakieś zjawiska społeczne czy gospodarcze, finansowe itd., itd. Jest dokładnie odwrotnie. Ja sądzę, że ta tkanka wspólnych interesów gospodarczych, społecznych, politycznych i bezpieczeństwa nie da się rozerwać. A tego rodzaju głosy wynikają z pewnych emocji, z irytacji, być może także ze szczególnego sposobu pojmowania taktyki negocjacyjne. Ja nie przywiązywałbym do tego takiego znaczenia, jakie w komentarzach medialnych można spotkać.</u>
          <u xml:id="u-36.5" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Oczekiwania od Irlandii? No ja bym ich w tej chwili bardzo nie konkretyzował, chociaż jedno jest pewne. My oczekujemy, że Irlandia, która w roli przejmującego odpowiedzialność za konferencję międzyrządową jest nieco zaskoczona sytuacją, potrafi w ciągu najbliższych paru tygodni zrobić to, co jest niezbędne, żeby także w tym obszarze odpowiedzialności prezydencji być zdolną do działania. Oczekujemy że podejmie te działania bardzo szybko, a ponadto wyciągnie wnioski z doświadczenia brukselskiego, dosyć oczywiste, takie mianowicie, że przynajmniej w przypadku niektórych państw, a na pewno Polski, jest tak, że ich stanowisko jest prezentowane na serio i nie jest to stanowisko przetargowe w takim rozumieniu, że można powiedzieć: no to może drugi komisarz, a może czterech więcej parlamentarzystów w Parlamencie Europejskim, a może ten najgorszy z możliwych systemów głosowania - nicejski - przedłużymy jeszcze o pięć lat i w ten sposób się porozumiemy. Nie. Rozwiązanie musi być spójne, logiczne, musi odpowiadać, jak sądzę, temu modelowi, oczywiście słusznemu i wręcz jedynemu, integracji europejskiej, który zakłada partnerstwo, który zakłada równość, który zakłada element równowagi w tym układzie, i który oparty jest na świadomości, że z trudem będziemy się posuwali, poprzez kompromisy, ale jedyna metoda budowania stabilnej podstawy dla Wspólnoty Europejskiej to właśnie to, a nie łatwe proceduralnie rozwiązania decyzyjne, które mogą po jakimś czasie doprowadzać do rozsadzania Unii z powodu narastającego, kumulującego się rozczarowania i niezadowolenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#MarszałekLonginPastusiak">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#MarszałekLonginPastusiak">Pan senator Wielowieyski. Następnie pan senator Kulak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#SenatorAndrzejWielowieyski">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#SenatorAndrzejWielowieyski">Trzy pytania, w tym jedno właściwie bardzo krótkie, bo proszę pana ministra tylko, żeby odpowiedział tak lub nie, żeby pan powiedział, czy się pan ze mną zgadza. Bo, stwierdziliśmy to wszyscy, odbiór naszego uzasadnienia, naszych motywacji, naszych i Hiszpanów także, jest zły. To znaczy taki, że my bronimy jakiegoś swojego interesu, podczas gdy jest to fałszywe, gdy w rzeczywistości jest przecież przeciwnie, my bronimy innego układu równowagi i solidarności europejskiej wobec tych mocnych i wielkich. Ale wobec tego Panie Ministrze, w ciągu tych najbliższych paru tygodni powinniśmy, jak rozumiem, starać się dokonać tutaj pewnego przełomu i czynić to w wypowiedziach publicznych, a także szukać innych sposobów przekonywania europejskiej opinii publicznej, że chodzi o interes całości, o ten lepiej funkcjonujący system solidarności europejskiej, nie pomijając przy tym, o tym pan mówił, sprawności podejmowania decyzji, czyli również argumentów konwentu, argumentów tych mocnych. A więc o to się tutaj pytam, czy pan się zgadza, że w ciągu tych kilku tygodni powinniśmy dokonać pewnego przełomu idącego w tym kierunku, bo dotąd nie było zbyt dobrze: i Hiszpanie, i my może za słabo tutaj argumentowaliśmy.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#SenatorAndrzejWielowieyski">Moje następne pytanie dotyczy, kto wie, czy nie najtrudniejszego tutaj problemu, problemu awangardy. Przed chwilą powiedział pan, że na przykład w interesie Niemiec jest, aby nie zawężać współpracy, nie robić tych kawałów z różnymi prędkościami i awangardami. Niemniej jednak, Panie Ministrze, w ostatnich dniach wielu polityków, zarówno tych z dużych państw, jak i z różnych innych, a także poważnych komentatorów, dawało wyraz przekonaniu, że przy tej jakiejś antykonstytucyjnej opozycji należy bezwzględnie podjąć kroki awangardowe. Zwłaszcza w zakresie obrony czy bezpieczeństwa to twarde jądro Unii powinno zadziałać, że tak powiem, do przodu, a ci słabi, którzy sprzeciwiają się, czy mają większe zastrzeżenia, no to poczekają. Takie głosy były, Panie Ministrze, więc pytam pana wprost, czy rzeczywiście nie odczuwa pan pewnego niepokoju, że, mimo sprzeczności, dla mnie oczywistych, również z interesami tych czołowych krajów, one mogą, chociażby w formie szantażu wobec reszty, zacząć wprowadzać, że tak powiem, pewne propozycje w życie. Czy nie boi się pan tego, że ta awangarda się scali?</u>
          <u xml:id="u-38.3" who="#SenatorAndrzejWielowieyski">I ostatnia rzecz. Jak to będzie, wobec oporów tej szóstki, która ma deficyty budżetowe i chce ograniczyć pomoc, z tą pomocą regionalną, Panie Ministrze? No bo są już wyraźne sygnały, że to ona będzie przede wszystkim cięta, ona będzie ograniczana, w wyniku ograniczania składek krajów bogatszych. Czy pan się zgadza z tym, bo doszły do mnie również i takie informacje, że jeżeli już nie będzie innego wyjścia, to będziemy musieli z czegoś tam, z jakieś tam pomocy, na którą liczyliśmy, zrezygnować po to także, żeby bronić regionów w bogatszych państwach, byleby regionalizm został utrzymany. Czy godzi się pan z tezą, że jednym z naszych priorytetów będzie w ogóle utrzymanie tej pomocy regionalnej, która jest podobno zagrożona?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Ja nie mam wątpliwości, że my musimy podjąć próbę dokonania przełomu w sposobie, w jaki kształtuje się świadomość w Europie, nie potrafię powiedzieć, na ile skuteczną. Problem polega na tym, że my możemy oddziaływać głównie przez bardzo poważne media, zainteresowane tego typu debatą. Gdyby pan senator zechciał sobie teraz przypomnieć, ile było tekstów, publikacji, wywiadów, wypowiedzi w Financial Times, w czołowych pismach francuskich, niemieckich - to było rzeczywiście coś na wyjątkową skalę, na niespotykaną skalę. No ale jednocześnie świadomość jest kształtowana poprzez komunikaty napływające do ludzi z bardzo różnych przecież źródeł i tego my nie jesteśmy w stanie zrównoważyć nawet ilościowo. Staramy się to zrobić jakościowo, pod względem rodzaju argumentów, ciężaru i sugestywności argumentów, ale ilościowo trudno jest nam temu dorównać. We Francji będzie się stu polityków wypowiadało na ten temat, a ukaże się jeden wywiad z polskim politykiem w trzech gazetach. Ale tak, będziemy to próbowali robić, zwłaszcza że, jak sądzę, po kilku dniach emocjonalnej reakcji poważni komentatorzy nie ograniczą się do tego prostego podsumowania, że oto dwa państwa, egoistyczne, niepokorne, nierozumiejące itd., itd., blokują wszystko, tylko zaczną się chyba zastanawiać nad tym głębiej. Dla mnie taką pierwszą jaskółką, szkoda, że ciągle tak rzadko z tego typu komentarzami mamy do czynienia, był komentarz w „The Economist” sprzed dwóch tygodni, komentarz autora rubryki „Charlemagne”, przedrukowany przez „Rzeczpospolitą”, bardzo charakterystyczny, pełen ironii. Z jednej strony pisze się tam, że oto przyszli jacyś tacy brutale, którzy mówią co mają do powiedzenia: cóż to za szok! Cóż to za szok!</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
          <u xml:id="u-39.3" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Wszyscy oczekiwali, że no, przyjdą, podziękują serdecznie, bo taką im grzeczność wyrządzono, że ich przyjęto do rodziny, a oni ośmielają się jeszcze coś mówić. No więc ja mam nadzieję, że spojrzeń tego rodzaju po tamtej stronie będzie więcej, bo one będą bardziej wiarygodne od tego, co my mamy do zrobienia. A my będziemy to robili.</u>
          <u xml:id="u-39.4" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Problem awangardy i współpracy. No więc, Panie Senatorze, prowadzenie takiej dyskusji in abstracto nie ma wielkiego sensu. Trzeba byłoby próbować sobie wyobrazić pola, w odniesieniu do których taka awangarda mogłaby się tworzyć. Pan senator Wielowieyski wspomniał o jednym z takich obszarów, o obszarze o bardzo istotnym znaczeniu, i gdyby tutaj rzeczywiście coś się działo, to powinno nas to bardzo interesować - mam na myśli bezpieczeństwo i obronę. Otóż ja mam wrażenie, że próba stworzenia jakiejś awangardy w tym obszarze, ograniczonej do kilku państw, bez udziału Polski, Hiszpanii, a zwłaszcza Wielkiej Brytanii, byłaby oczywiście próbą jawnie śmieszną. To można zrobić pod wpływem, trochę niezrozumiałych w świecie profesjonalnej polityki, emocji, to można zrobić dla jakiegoś doraźnego celu politycznego, ale tego nie można traktować poważnie. Nawiasem mówiąc, ktoś kto po uzgodnieniu, w ramach konferencji międzyrządowej, wszystkich formuł wzmocnionej strukturalnej polityki w zakresie bezpieczeństwa i obrony naruszyłby je, pokazałby, o co tutaj chodzi. To byłoby politycznie niezwykle kontrowersyjne, niewątpliwie niedobre. I ja nie wierzę, że do tego dojdzie. Jeżeli natomiast, nawet w razie braku przez jakiś czas tego traktatu konstytucyjnego, pojawiłaby się inicjatywa wzmacniania współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa i obrony, oparta na regułach wydyskutowanych w trakcie konferencji międzyrządowej, to Polska byłaby zainteresowana przystąpieniem do niej.</u>
          <u xml:id="u-39.5" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">I wreszcie kwestia pomocy regionalnej. Oczywiście to będzie zasadniczy zupełnie problem, i to co najmniej z dwóch przyczyn. Po pierwsze, z dyskusji o wielkości budżetu, ale, po drugie, z dyskusji o tym, z czego finansować oczywiście słuszne inicjatywy, zwłaszcza prorozwojowe związane z tak zwaną agendą lizbońską itd. Ja ograniczę swoją odpowiedź do jednego. Wielu tych, którzy przestrzegali nas przed zajmowaniem naszego stanowiska w sprawie systemu głosowania w Radzie Europejskiej mówiło, że to nieuchronnie doprowadzi do problemów przy uzgadnianiu przyszłego budżetu, problemów między Polską i Hiszpanią. Otóż ja zaproponowałem naszym partnerom hiszpańskim rozpoczęcie w krótkim czasie polsko-hiszpańskiej konsultacji na temat przyszłej perspektywy budżetowej Unii Europejskiej - to zostało przyjęte. Wczoraj wydałem polecenie, instrukcje, naszej pani ambasador, żeby zaczęła rozmawiać o konkretnych datach i będziemy chcieli przystąpić do tego jak najszybciej. Jeżeli okaże się, że my potrafimy się porozumieć co do tego, jak sobie wyobrażamy zasady budowania między innymi koncepcji programów strukturalnych, funduszów strukturalnych, ich funkcjonowania w odniesieniu do nowych państw członkowskich, jak sobie wyobrażamy mechanizm wyjścia dotychczasowych państw członkowskich, czy niektórych ich regionów z tych programów strukturalnych na skutek zmiany realiów w powiększonej Unii Europejskiej, to wtedy ten kłopot zniknie, jak sądzę, w bardzo dużym stopniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#MarszałekLonginPastusiak">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#MarszałekLonginPastusiak">Pan senator Kulak, następnie pan senator Matuszak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#SenatorZbigniewKulak">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#SenatorZbigniewKulak">Panie Ministrze, czy w trakcie rozmów nieoficjalnych premiera Berlusconiego lub innych przywódców dużych państw, które się odbywały, usłyszeliście państwo konkretne propozycje kompromisu? Czy też można oceniać, że przywódcy tych dużych państw przyjechali do Brukseli już od razu z założeniem, że się rozjadą? Wydaje mi się, a opieram się tutaj na tej części wystąpienia pana ministra, z którą w pełni się zgadzam, że propozycja sześciu państw nie była przygotowana z niedzieli na poniedziałek. Czy wobec tego można zakładać, że w zasadzie to spotkanie było skazane na przegraną już przed jego rozpoczęciem? To pierwsze pytanie.</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#SenatorZbigniewKulak">I drugie pytanie. Pan minister pozwolił sobie tutaj na pewien element szczerości, mówiąc o strachu w oczach niektórych ministrów spraw zagranicznych. Czy mógłby pan minister...</u>
          <u xml:id="u-41.3" who="#komentarz">(Minister Spraw Zagranicznych Włodzimierz Cimoszewicz: Których? Nie, nie mógłbym. Wesołość na sali)</u>
          <u xml:id="u-41.4" who="#SenatorZbigniewKulak">Czy mógłby pan minister może jeszcze troszeczkę rozwinąć tę myśl? Chodzi mi o to, czego się bali ci ministrowie: czy bali się dyskryminacji, czy bali się sankcji, represji - chętnie byśmy, jak myślę, usłyszeli dalszy ciąg tych rozważań. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Tego drugiego wątku, powiem zupełnie szczerze, wolałbym nie rozwijać - może za parę lat.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Czy były jakieś propozycje kompromisu? Nie, nie było. W gruncie rzeczy nie było niczego... To znaczy w ogóle żadnych propozycji oficjalnie nam nie składano. Rozmowy w niektórych przypadkach miały charakter jakby sondowania nastawienia do, ale nie zawierały formalnej propozycji. I to w stosunku do czego nasze stanowisko próbowano wysondować, to były te publicznie znane, powszechnie znane, koncepcje z obszaru małej technicznej manipulacji, nie zaś rozwiązywania istotnego, fundamentalnego problemu, a to z założenia nie mogło być poważnie traktowane. Tak więc, nie, nie było; na pewno żadnego asa w rękawie nie było, a w każdym razie my go nie zobaczyliśmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#MarszałekLonginPastusiak">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#MarszałekLonginPastusiak">Bardzo proszę, pan senator Matuszak, następnie pan senator Mąsior.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#SenatorGrzegorzMatuszak">Dziękuję, Panie Ministrze.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#SenatorGrzegorzMatuszak">Konferencja w Brukseli zakończyła się niepowodzeniem. Europejska opinia publiczna jest informowana, że nastąpiło to w wyniku prezentowania twardego stanowiska przez polską delegację. Czy ex post może pan ujawnić, czy istniał taki wariant taktycznego postępowania strony polskiej, który pozwoliłby, jeśli nie na osiągnięcie kompromisu i porozumienia, to przynajmniej na zbliżenie stanowisk? Trudno bowiem przyjąć, że przystąpiliśmy do konferencji ze stanowiskiem: wszystko albo nic, czyli uznając zasadność absurdalnego hasła wygłoszonego w Sejmie - „Nicea albo śmierć”.</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#SenatorGrzegorzMatuszak">Jeśli takim wariantem była propozycja dalszych konsultacji i kolejnych etapów uzgadniania zasad funkcjonowania Unii - o czym wspominał pan w swoim wystąpieniu - to w jaki sposób informacja o tego rodzaju taktyce będzie eksponowana i wprowadzana do świadomości społecznej, zwłaszcza w Polsce, gdzie, co wszyscy obserwujemy, następuje dość wyraźny spadek pozytywnych oczekiwań związanych z Unią Europejską. Przyjdzie 1 maja, a nastroje społeczne związane z Unią Europejską daleko będą odbiegać od nastrojów i oczekiwań w czasie, kiedy Polacy wypowiadali się w sprawie referendum. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Oczywiście, bardzo interesuje mnie poziom poparcia w Polsce dla naszego członkostwa w Unii, dla samej idei integracji europejskiej, nie jestem jednak zaskoczony tym, że on ewoluuje i że - zwłaszcza po pewnym szczycie związanym z referendum europejskim - nie rośnie, ale ma raczej tendencję do pewnego spadku. Wydaje mi się, że opinie łączące to zjawisko z przebiegiem konferencji międzyrządowej są przesadzone. Bardzo możliwe, że ta zależność w jakimś stopniu występuje, ale jest w tym sporo przesady. Być może jest tak, że im więcej wiemy o Unii Europejskiej, tym nasze reakcje i zachowania są po prostu bardziej racjonalne. Ten proces postępuje w Polsce od dobrych dziesięciu lat - racjonalizowania stosunku do Unii Europejskiej, chociaż ciągle, wiemy o tym, jest wiele emocjonalnych, irracjonalnych elementów w zachowaniach, sympatiach czy opiniach osób, zwłaszcza tych mniej zorientowanych, nie w pełni wszystko wiedzących.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Jak będzie się kształtowała opinia w Polsce, będzie można zobaczyć po ujawnieniu się w praktyce skutków członkostwa, a więc dopiero w perspektywie, powiedziałbym, roku czy półtora, kiedy będzie można mówić o ugruntowywaniu się przekonań, opinii społecznych.</u>
          <u xml:id="u-45.2" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Czy my mieliśmy jakieś scenariusze, jakieś koncepcje dalszego sposobu postępowania? Oczywiście, że mieliśmy. No, ale to miało to do siebie - i w związku z niezakończeniem konferencji ciągle jeszcze ma - że linie na mapie oznaczającej batalię negocjacyjną nie mogą być ujawniane, bo przecież wszystko to nie miałoby sensu. Generalnie mogę jednak powiedzieć, że niewykorzystane zostały - mam nadzieję, że zostaną wykorzystane - możliwości rozsądnej, spokojnej rozmowy na temat różnych wyobrażonych wariantów tak zwanej klauzuli randez-vous. Czyli istotą, podstawą, głównym założeniem nadal pozostaje to, że nie ma teraz racjonalnych przesłanek podejmowania decyzji o zmianie systemu głosowania, przynajmniej z tych powodów, jakie są wytaczane jako działa przeciwko systemowi nicejskiemu.</u>
          <u xml:id="u-45.3" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">My z całą otwartością mówimy, że jeżeli w praktyce okaże się, że system nicejski rzeczywiście nie działa, to przecież nie będziemy się przy nim upierali, bo chcemy, żeby Unia funkcjonowała. Co nam po członkostwie w organizacji, w strukturze, która byłaby sparaliżowana? To nie miałoby żadnego sensu. Ale przekonajmy się o tym, przekonajmy się o tym.</u>
          <u xml:id="u-45.4" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Ten problem można rozwiązać w bardzo różny sposób, także w wymiarze prawno-traktatowym, zachowując respekt dla tego fundamentalnego założenia i - mówię to z całą otwartością - nie wyrzekając się w przyszłości wpływu, porównywalnego z obecnym, na rozstrzygnięcia dotyczące systemu głosowania. My dzisiaj mamy prawo do pełnego współudziału, to znaczy bez naszej zgody nie można podjąć takiej decyzji, i nie powinniśmy się tego wyrzekać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#MarszałekLonginPastusiak">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#MarszałekLonginPastusiak">Pan senator Mąsior. Następny będzie pan senator Szafraniec.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#SenatorBogusławMąsior">Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#SenatorBogusławMąsior">Panie Ministrze, będę chyba wyrazicielem większości państwa senatorów, a może i wszystkich, jeżeli poproszę o przekazanie panu premierowi osobistego podziękowania za obecność i za postawę - i tego nie będę rozwijał.</u>
          <u xml:id="u-47.2" who="#SenatorBogusławMąsior">Przejdę do pytania. Jak możemy być pewni zdania Hiszpanii w świetle wyborów, które mają się tam odbyć w najbliższym czasie? A to jest przecież nasz główny partner, jeśli chodzi o podtrzymanie naszego stanowiska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Oczywiście, jedno jest pewne - w Hiszpanii będą wybory. Cała reszta jest już jednak pewną niewiadomą, bo... Przepraszam, jeszcze jedno jest pewne, mianowicie to, że zmieni się premier. Ale czy zmieni się partia rządząca - tego nie wiem. Zmieni się premier, ponieważ Jose Maria Aznar zapowiedział, że odchodzi z tego stanowiska, nie będzie dalej pełnił tej funkcji.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Sondaże opinii publicznej w Hiszpanii wskazują na mniej więcej jedenastopunktową przewagę partii ludowej Aznara nad partią socjalistyczną, więc wydaje się, że partia ta ma duże szanse na kontynuowanie rządzenia Hiszpanią. Na pewno jednak zmieni się przewodniczący, lider tej partii - kandydatem na premiera z rekomendacji Aznara jest pan Rahoj. Ja mogę tylko odwołać się do komentarzy hiszpańskich, w tym przypadku komentarzy medialnych, w których uważa się pana Rahoja za polityka o innej konstrukcji, także psychicznej niż Aznar. A jak wiadomo wielokrotnie potwierdzoną cechą Aznara jest twardość negocjacyjna.</u>
          <u xml:id="u-48.2" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Czy to jest wystarczająca podstawa do prognozowania, jak się będzie kształtowało stanowisko Hiszpanii? Wydaje mi się, że nie, ale niewątpliwie jesteśmy i będziemy pozostawali z naszymi hiszpańskimi partnerami w stałym kontakcie. Przyjdzie także czas na rozmowy z panem Rahojem, kandydatem tej partii na urząd premiera po wyborach.</u>
          <u xml:id="u-48.3" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Wydaje się też, że gdyby socjaliści wygrali te wybory... No trudno już dzisiaj przesądzić, jakie byłoby ostateczne stanowisko rządu socjalistycznego. Obecnie jest ono krytyczne wobec stanowiska rządu hiszpańskiego. Czy jest ono krytyczne, dlatego że socjaliści mają fundamentalnie inny pogląd na sprawę systemu głosowania, czy dlatego że - jak to wiemy z naszego doświadczenia politycznego - poglądy na niektóre sprawy są funkcją roli, jaką odgrywa się w układzie władzy, a więc czy jest się w rządzie, czy w opozycji? Jeśli chodzi o tego typu przypadki, nie potrafię odpowiedzieć.</u>
          <u xml:id="u-48.4" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Oczywiście lepiej byłoby dojść do rozwiązań, nie czekając na wybory hiszpańskie, między innymi z tych powodów, o których już wcześniej mówiłem, a więc związanych z dyskusją budżetową itd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#MarszałekLonginPastusiak">Pan senator Szafraniec, jako dziewiąty.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#MarszałekLonginPastusiak">Informuję, że do głosu jest zapisanych siedemnastu senatorów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Najmocniej przepraszam, Panie Marszałku, ale ja mam o 11.00 bardzo ważne spotkanie. Od razu może powiem, że spotykam się z panem profesorem Ciechanowskim i Janem Nowakiem Jeziorańskim, gdyż - nieoficjalnie mówiąc - są pewne zastrzeżenia do raportu polsko-brytyjskiej komisji historycznej, a za niespełna miesiąc ma być oficjalna prezentacja tego raportu. Nie mogę przełożyć tego dzisiejszego spotkania z tymi dwoma panami, bo...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#MarszałekLonginPastusiak">Ja wiem, pan mnie uprzedzał, Panie Ministrze, że o 11.00 musi pan wyjść. W związku z tym proponowałbym może, żebyśmy pozwolili wszystkim panom senatorom zadać krótkie pytania, a pan by się później do nich wszystkich ustosunkował. Zaoszczędzimy w ten sposób na czasie.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#MarszałekLonginPastusiak">Pan senator Szafraniec.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#SenatorJanSzafraniec">Panie Ministrze, mam dwa pytania.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#SenatorJanSzafraniec">Pytanie pierwsze. Wspomniał pan, że w czasie konferencji międzyrządowej nie było atmosfery pretensji, niechęci czy uprzedzeń...</u>
          <u xml:id="u-52.2" who="#komentarz">(Minister Spraw Zagranicznych Włodzimierz Cimoszewicz: Nie dosłyszałem. Aha, że...)</u>
          <u xml:id="u-52.3" who="#SenatorJanSzafraniec">Powiedziałem, że nie było uprzedzeń. W tym czasie powstał jednak tak zwany list sześciu, który sugeruje zamrożenie unijnego budżetu, co skutkować będzie ograniczeniem unijnych wydatków po roku 2007. Rzekomym motywem ma być zaciskanie pasa przez państwa członkowskie, ale pociągnie to przecież za sobą także cięcia w wydatkach na państwa wstępujące. Czy jesteśmy przygotowani na takie ograniczenia i kolejne wyrzeczenia, biorąc pod uwagę aktualną kondycję finansową naszego kraju?</u>
          <u xml:id="u-52.4" who="#SenatorJanSzafraniec">I pytanie drugie. Co prawda nie osiągnięto porozumienia w sprawie nicejskiego systemu głosowania w Radzie Europy, preambuły statusu komisarzy, ale... Czy rząd w obliczu twardego stanowiska tej szóstki - załóżmy, że to twarde stanowisko będzie - zdecyduje się na utrzymanie swojego dotychczasowego stanowiska, czy też przewiduje jakąś formę przetargową, jak chociażby preambuła? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#MarszałekLonginPastusiak">Ja tylko zwracam państwu uwagę, żebyście słuchali pytań, żeby pytania się nie powtarzały, bo niestety niektóre się powtarzają.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#MarszałekLonginPastusiak">Pan senator Zychowicz. Następny będzie pan senator Izdebski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#SenatorZbigniewZychowicz">Dziękuję uprzejmie.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#SenatorZbigniewZychowicz">Panie Ministrze, pan premier Miller został skomplementowany bez mała przez wszystkich, można odnieść wrażenie, że poprzeczka narodowych emocji została podniesiona bardzo wysoko. Obawiam się, że teraz każde odstępstwo od dotychczasowego stanowiska może zostać potraktowane przez komplementujących, no, bez mała, jak zdrada. Mimo to... Czy my mamy jakieś inne warianty, czy też będziemy czekać do zaprezentowania nicejskiego systemu w trakcie pracy? Dziękuję uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#MarszałekLonginPastusiak">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#MarszałekLonginPastusiak">Pan senator Dzido. Przepraszam, pan senator Izdebski. Następny będzie pan senator Dzido.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#SenatorSławomirIzdebski">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#SenatorSławomirIzdebski">Panie Ministrze, otrzymał pan dzisiaj gratulacje od... przede wszystkim od pani senator Grabowskiej, choć nie bardzo wiem za co.</u>
          <u xml:id="u-56.2" who="#SenatorSławomirIzdebski">Chciałbym zapytać, czy...</u>
          <u xml:id="u-56.3" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
          <u xml:id="u-56.4" who="#SenatorSławomirIzdebski">Ale przepraszam, czy ja mogę zadać pytanie, Pani Senator?</u>
          <u xml:id="u-56.5" who="#SenatorSławomirIzdebski">Czy pan, Panie Ministrze, przed podpisaniem traktatu znał jego art. 23, w którym wyraźnie była mowa o tym, że Unia Europejska może jednostronnie zmienić warunki umowy? Chciałbym teraz usłyszeć tylko krótkie tak lub nie, bo od tego będzie zależała dalsza część pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#MarszałekLonginPastusiak">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#MarszałekLonginPastusiak">Pan senator Dzido. Następnie pan...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#SenatorSławomirIzdebski">Ale przepraszam, Panie Marszałku, ja jeszcze nie skończyłem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Z całym szacunkiem, Panie Senatorze, ale proszę łaskawie nie prowadzić tutaj przesłuchania w stylu prokuratury czy Moniki Olejnik - tak lub nie. Ja panu odpowiem w pełni na w pełni sformułowane pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#SenatorSławomirIzdebski">Dobrze, Panie Ministrze.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#SenatorSławomirIzdebski">A więc kontynuuję. Z wielu pańskich publicznych wypowiedzi wynika, zapewniał pan...Chodzi mi o ten krytykowany przez wielu specjalistów, przez opozycję, głównie przez Samoobronę, artykuł. Mówił pan o tym, że są to korzystne dla Polski warunki. Ja natomiast uważam, że tutaj dopuścił się pan kłamstwa politycznego, dlatego że...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Panie Marszałku, ja bardzo przepraszam, ale opuszczę to posiedzenie, jeżeli po raz kolejny polityk Samoobrony będzie się posługiwał obelżywymi pomówieniami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#MarszałekLonginPastusiak">Panie Senatorze...</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#komentarz">(Senator Sławomir Izdebski: Panie Ministrze, ale to nie są żadne pomówienia...)</u>
          <u xml:id="u-62.2" who="#komentarz">(Minister Spraw Zagranicznych Włodzimierz Cimoszewicz: W ten sposób nie prowadzi się dyskusji politycznej w Polsce.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#SenatorSławomirIzdebski">To nie są żadne pomówienia - ja słucham, Panie Ministrze, co pan mówi. Przecież pan doskonale wiedział, że polska kwota mleczna zostanie zamrożona bez negocjacji, że system interwencji rynkowej...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#MarszałekLonginPastusiak">Panie Senatorze, to nie jest debata, to jest etap zadawania pytań. Proszę zadać pytanie panu ministrowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#SenatorSławomirIzdebski">Czy w związku z tym, Panie Ministrze, poda się pan do dymisji? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-65.1" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
          <u xml:id="u-65.2" who="#komentarz">(Głos z sali: Ludzie! Ludzie! Balcerowicz musi odejść!)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#MarszałekLonginPastusiak">Panie Senatorze, bardzo proszę zważać na powagę tej Izby.</u>
          <u xml:id="u-66.1" who="#MarszałekLonginPastusiak">Pan senator Dzido, następnie pan senator Mietła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#SenatorHenrykDzido">Panie Marszałku, Panie Ministrze, Szanowni Państwo, państwa reakcja mnie zaskakuje. Jak wołacie „ludzie, ludzie”, to chyba do siebie to kierujecie, bo ja tak rozumiem te uwagi.</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#SenatorHenrykDzido">Ale, Panie Ministrze, pańska uwaga do wystąpienia mojego kolegi z Samoobrony mnie niepokoi, bo jeżeli pan tak prowadził negocjacje w Brukseli ostatnio, to myślę, że postawa naszych partnerów była chyba pewną logiką.</u>
          <u xml:id="u-67.2" who="#komentarz">(Minister Spraw Zagranicznych Włodzimierz Cimoszewicz: Niech pan złoży taką deklarację.)</u>
          <u xml:id="u-67.3" who="#SenatorHenrykDzido">Ja pana nie obrażam, Panie Ministrze, niech pan nie wytyka, nie wskazuje ręką w moim kierunku.</u>
          <u xml:id="u-67.4" who="#komentarz">(Senator Ryszard Jarzembowski: Ale to wykracza poza regulamin, Panie Marszałku.)</u>
          <u xml:id="u-67.5" who="#SenatorHenrykDzido">Moje pytanie jest następujące: czy polski rząd sygnalizował partnerom z Unii Europejskiej swoje stanowisko, które przedstawił na ostatniej konferencji?</u>
          <u xml:id="u-67.6" who="#SenatorHenrykDzido">Pytam, gdzie jest zasada solidaryzmu bądź solidarności europejskiej, o której pan wspominał, jeżeli spotkaliśmy się z dyktatem, z ofertą do przyjęcia lub odrzucenia.</u>
          <u xml:id="u-67.7" who="#SenatorHenrykDzido">Następne pytanie: czy mógłby pan powiedzieć, chociażby w skrócie, jakie stanowisko na ostatniej konferencji zajęli panowie: Schroeder, Chirac, no i Berlusconi, bo ja się tego nie dowiedziałem.</u>
          <u xml:id="u-67.8" who="#SenatorHenrykDzido">I ostatnie pytanie, Panie Ministrze. Czy mógłby pan powiedzieć o jakie pryncypia Polska walczyła w Brukseli, poza wartościami chrześcijańskimi i poza - określę to hasłowo - głosowaniem wedle traktatu nicejskiego? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#MarszałekLonginPastusiak">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#MarszałekLonginPastusiak">Pan senator Mietła, następnie pan senator Podkański.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#SenatorMieczysławMietła">Panie Marszałku, Panie Ministrze, brukselski efekt był do przewidzenia i uważam, że nie jest to ani klęska, ani jakieś wielkie niepowodzenie. A moje pytania są takie.</u>
          <u xml:id="u-69.1" who="#SenatorMieczysławMietła">Jakie konsekwencje grożą Polsce, jeśli kraje Unii nie ustąpią? Szczególnie chodzi tutaj o postawę Niemiec i Francji, naszych największych partnerów. Na ile my jesteśmy gotowi czy elastyczni, by poczynić ustępstwa? W jakim obszarze i w jakim zakresie? Bo jeżeli nie będzie takich propozycji, to efekt będzie taki sam jak w przypadku poprzednich rozmów. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#MarszałekLonginPastusiak">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#MarszałekLonginPastusiak">Pan senator Podkański, następnie pani senator Kurska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#SenatorLesławPodkański">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-71.1" who="#SenatorLesławPodkański">Panie Marszałku, Panie Ministrze, same syntetyczne, krótkie pytania.</u>
          <u xml:id="u-71.2" who="#SenatorLesławPodkański">Pierwsze. Czy i na ile rząd zamierza zmienić maksymalne i minimalne granice naszych ustępstw w zakresie dalszego toku prowadzenia negocjacji i kiedy te dane będą znane polskiemu społeczeństwu?</u>
          <u xml:id="u-71.3" who="#SenatorLesławPodkański">Drugie pytanie. Jak pan ocenia szanse na przyjęcie konstytucji przed momentem rozszerzenia Unii? Jaka jest ta skala, że tak powiem, według pana?</u>
          <u xml:id="u-71.4" who="#SenatorLesławPodkański">Trzecie pytanie. Czy i w jakim zakresie, w wyniku rozstrzygnięć w Brukseli, grozi nam zamrożenie budżetu od roku 2007? Jakie w związku z tym jest stanowisko rządu polskiego wobec modelu Europy wielu prędkości? Bo jeśli ten model Europy wielu prędkości będzie wchodził w życie, to grozi nam szybszy rozwój bogatych kosztem biedniejszych. I czy prawdą jest, że w takiej symulacji tak zwana ściana wschodnia, zwłaszcza Lubelszczyzna, będzie najbiedniejszym regionem w rozszerzonej Unii?</u>
          <u xml:id="u-71.5" who="#SenatorLesławPodkański">I ostatnie pytanie. Czy rząd zna decyzje i informacje, jakie pojawiły się na przykład w Niemczech, po spotkaniu w Brukseli - mówię tu o dzienniku „Die Welt”, który nazwał naszego premiera Millera „kozłem ofiarnym Europy” itd. Jaka jest reakcja polskiego rządu na tego typu opinie zewnętrzne? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#MarszałekLonginPastusiak">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-72.1" who="#MarszałekLonginPastusiak">Pani senator Kurska, następnie pan senator Lorenz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#SenatorAnnaKurska">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-73.1" who="#SenatorAnnaKurska">Panie Ministrze, odnosząc się do pana wypowiedzi o tym, w jaki sposób toczyła się debata, że nie politycznie, tylko w imię wartości i zasad - nawiązuję tu do traktatu konstytucyjnego - chciałabym zapytać, czy i ewentualnie jakie kraje poddawały w wątpliwość potrzebę uchwalania traktatu konstytucyjnego.</u>
          <u xml:id="u-73.2" who="#SenatorAnnaKurska">I drugie pytanie. Czy odczuwa się dominację Francji i Niemiec? Bo mówi się dość dużo o unii w Unii, właśnie o tej dominacji, która grozi tym, że będą kraje dwóch kategorii - lepszej i gorszej.</u>
          <u xml:id="u-73.3" who="#SenatorAnnaKurska">I wreszcie ostatnie pytanie. Jak silne jest oddziaływanie kraju, który sprawuje prezydencję, i czy osoba Berlusconiego, która znana była jako kontrowersyjna osobowość, miała w ogóle wpływ na to, co działo się 13 grudnia, a jeżeli tak, to jaki? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#MarszałekLonginPastusiak">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-74.1" who="#MarszałekLonginPastusiak">Pan senator Lorenz, następnie - jako ostatni - pan senator Janowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#SenatorJanuszLorenz">Panie Marszałku, Panie Ministrze, chciałbym powiedzieć, że rząd i pan osobiście macie ogromne wsparcie, jeśli chodzi o negocjacje, w najbiedniejszym polskim województwie, konkretnie województwie warmińsko-mazurskim. Wczoraj miałem przyjemność mieć spotkanie w biednym mieście Nidzica, gdzie społeczeństwo zachwycało się szczególnie pana postawą. Ja pamiętam pana jako byłego premiera i moja ocena jest najwyższa, jaka może być, bo był pan zawsze jednoznacznym człowiekiem, który przyjmował tylko rzetelne...</u>
          <u xml:id="u-75.1" who="#komentarz">(Uuuuu!)</u>
          <u xml:id="u-75.2" who="#SenatorJanuszLorenz">...działania. Proszę państwa, nasi ludzie, którzy dyskutowali, z ubolewaniem wspominali, że to Polska między innymi ciągnie za sobą parę małych państw i nie ma wsparcia. Jest to ogromny żal. No, ale w tej sprawie trudno jest cokolwiek zrobić. Ja myślę, Panie Ministrze, że trafne jest to, o czym wspomniała koleżanka Grabowska, mianowicie że my parlamentarzyści, którzy mamy szansę na kontakt z różnymi parlamentarzystami Unii Europejskiej, powinniśmy być bardzo aktywni w tych kwestiach. I ja bym proponował, aby albo u pana w resorcie... Proponowałbym, aby powstała lista tych ludzi, na których nasz rząd może na pewno liczyć w negocjacjach, ludzi z różnych państw. Ja mam takich przyjaciół na przykład w Wielkiej Brytanii, którzy zmienili zdanie na rzecz Polski. Chodzi o listę takich ludzi. Czy państwo chcecie coś takiego mieć? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#MarszałekLonginPastusiak">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#MarszałekLonginPastusiak">Jako ostatni pan senator Janowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#SenatorMieczysławJanowski">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-77.1" who="#SenatorMieczysławJanowski">Panie Ministrze, padało tutaj często słowo „kompromis”. Nicea też była kompromisem i jednym z najgorętszym orędowników tego rozwiązania była Francja. Co się stało w gruncie rzeczy, że te piętnaście krajów tak radykalnie zmieniło swe zdanie i czy w naszej polityce widzi pan teraz szczególne miejsce do rozmów właśnie z Francją? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#MarszałekLonginPastusiak">Pani senator, prosiłbym o to, żeby zapisywać się do dyskusji, abyśmy mieli mniej więcej orientację, jak gospodarować tym czasem, bardzo skromnym. I tak pan minister był bardzo wspaniałomyślny, bo początkowo wyglądało na to, że nie będzie w stanie być z nami nawet do godziny 11.00.</u>
          <u xml:id="u-78.1" who="#MarszałekLonginPastusiak">Dobrze. Bardzo krótko, Pani Senator Serocka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#SenatorEwaSerocka">Gratuluję rządowi postawy, bardzo twardej. Rzeczywiście wchodzimy do Unii z podniesioną głową, a nie na kolanach.</u>
          <u xml:id="u-79.1" who="#SenatorEwaSerocka">Ja mam bardzo krótkie pytanie w związku z tym, co pan minister był uprzejmy powiedzieć o przestrachu tych paru ministrów spraw zagranicznych. Czy istnieje jakakolwiek szansa zmiany postawy co do traktatu nicejskiego właśnie tych paru państw, które wchodzą do Unii, a które mogłyby być również w grupie z tymi dwoma państwami, czyli Hiszpanią i Polską, twardo broniącymi tych właśnie zapisów traktatu nicejskiego? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#MarszałekLonginPastusiak">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-80.1" who="#MarszałekLonginPastusiak">Panie Ministrze, to były wszystkie pytania i teraz chciałbym zapytać pana - jest godzina 11.01 - czy pan może jeszcze kilka minut zostać z nami.</u>
          <u xml:id="u-80.2" who="#komentarz">(Minister Spraw Zagranicznych Włodzimierz Cimoszewicz: Tak, oczywiście, skoro pytania padły, to oczywiście będę odpowiadał...)</u>
          <u xml:id="u-80.3" who="#MarszałekLonginPastusiak">To bardzo proszę o odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">...w kolejności ich zadawania.</u>
          <u xml:id="u-81.1" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Pan senator Szafraniec pytał, czy związku z tą deklaracją sześciu państw jesteśmy gotowi na jakieś ograniczenia. Ponieważ kilka osób poruszało też tę kwestię, ja sugerowałbym nam wszystkim, sobie samemu także, żebyśmy nie reagowali na tego typu wydarzenia nadmiernie, żebyśmy mieli świadomość, że czeka nas kilka lat dyskusji o sprawach finansowych i że ta dyskusja będzie pełna dramatycznych, trudnych momentów. Na razie nie stało się nic poza tym, że sześć państw razem powiedziało to, co mówiło wcześniej oddzielnie i co w gruncie rzeczy, jeśli jest zaskoczeniem, to jest nim tylko dla tej części opinii publicznej w Europie, która się nie interesowała w ostatnich miesiącach rysującą się już dyskusją na ten temat. Jest pewnego rodzaju demonstracją to, że tych sześć krajów zdecydowało się razem to powiedzieć, tym niemniej nie wprowadza to żadnej nowej jakości.</u>
          <u xml:id="u-81.2" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Miejmy świadomość, że dyskusja budżetowa będzie bardzo trudna, między innymi z powodu dobrze znanych kłopotów finansowych państw będących głównymi płatnikami. Nie doszłoby inaczej dwa i pół tygodnia temu do bardzo kontrowersyjnej sytuacji w ECOFIN, gdzie przewagą dwóch głosów, w systemie głosów ważonych, odrzucono zapowiedź sankcji finansowych wobec Francji i Niemiec będących skutkiem naruszenia przez nie zobowiązań nałożonych na wszystkich uczestników paktu stabilizacji i ograniczeń, jeżeli chodzi o wielkość deficytu budżetowego.</u>
          <u xml:id="u-81.3" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Ta sytuacja jest faktem, ale jednocześnie w dyskusji zapewne będzie miejsce na zwrócenie wszystkim uwagi na to, że nie należy definiować polityki budżetowej Unii Europejskiej na lata 2007–2013 z perspektywy doraźnych kłopotów finansowych, bo tu nie ma bezpośredniego, ścisłego związku. Należy raczej wychodzić z założenia, że do roku 2007 wszyscy mają szansę poprawiać, usprawniać, reformować, restrukturyzować budżety, politykę finansową, itd., itd., i wzmocnić swoją pozycję finansową.</u>
          <u xml:id="u-81.4" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Czy utrzymamy stanowisko w sprawie traktatu konstytucyjnego? Tak, ale ja ze względu na to, jaki stereotyp w Europie jest już budowany, cały czas mówię: nasze argumenty są bardzo silne, ale my jesteśmy otwarci na dyskusję. Tylko niech ktoś z nami dyskutuje na takiej zasadzie: jeżeli my mówimy, że system nicejski odzwierciedla lepszy, bardziej zrównoważony model Unii Europejskiej, to niech nam ktoś powie, że system zaproponowany przez konwent, zmieniający układ sił w Unii Europejskiej, wzmacniający bardzo silnie pozycję czterech największych państw, jest właściwszym modelem integracji europejskiej. Porozmawiajmy w tych kategoriach. Jeżeli natomiast będzie tak, że my mówimy to, co mówimy, a ktoś nam mówi: ale to jest nie do negocjacji, albo: my wyłącznie możemy przyjąć system podwójnej większości, to na takiej zasadzie się nie porozumiemy. I oczywiście z tego punktu widzenia pozycja Polski będzie sztywna. Dyskutujmy merytorycznie i szukajmy jakichś rozsądnych rozwiązań.</u>
          <u xml:id="u-81.5" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Parę osób pytało też, jaka jest skala swobody manewru itd., itd. Ustępstw merytorycznych nie należy od nas oczekiwać, ale możemy szukać rozmaitych rozwiązań prawnych, mechanizmu dotyczącego tego, kiedy, na podstawie jakich przesłanek i w jakim trybie możemy rozstrzygać takie kwestie konstytucyjne jak system głosowania. Bo przecież nikt nie może powiedzieć o jakimkolwiek rozwiązaniu, że jest wieczne.</u>
          <u xml:id="u-81.6" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Ja uważam, że do traktatu konstytucyjnego warto byłoby wpisać ogólną klauzulę rewizyjną, tak jak się to wpisuje do rozmaitych konstytucji, ale także dokumentów międzynarodowych; Karta Narodów Zjednoczonych miała taką ogólną klauzulę rewizyjną. Polega to na tym, że w jakimś tam czasie, po nabraniu mocy wiążącej, powiedzmy: za pięć czy ileś tam lat, zbiera się konferencja wszystkich, którzy stworzyli daną umowę, którzy są jej stronami, i dokonuje przeglądu funkcjonowania instytucji tej umowy. I jest albo dobrze, albo niedobrze. Jak niedobrze, to się to zmienia.</u>
          <u xml:id="u-81.7" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Podobnie można dojść za jakiś czas do wniosku, że i system głosowania wymaga zmian czy korekt itd., itd. Byleby nie dlatego, że ktoś tego chce koniecznie, dzisiaj, mimo że nie potrafi przedstawić żadnego sensownego uzasadnienia poza siłą swojej woli.</u>
          <u xml:id="u-81.8" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Nie chcę także Wysokiej Izby, Wysokiego Senatu bulwersować tutaj ewentualną moją dyskusją z panem senatorem Izdebskim, ale muszę...</u>
          <u xml:id="u-81.9" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Jest pan jeszcze? Jest pan jeszcze tutaj na sali. Muszę panu powiedzieć, że w moim odczuciu jest przejawem tchórzostwa politycznego posługiwanie się zarzutami typu: kłamstwo wtedy, kiedy ktoś doskonale wie, że nie spotkają go za to żadne konsekwencje - albo z takiego powodu, że to jest niewarte polemiki, albo z takiego powodu, że się schowa za jakiś immunitet czy coś takiego. Ale jeżeli ma pan odrobinę szacunku dla spraw rzeczywiście podstawowych w naszym państwie, to powinien pan zrozumieć, że zachowanie zdolności do dialogu jest wartością elementarną, bo inaczej można się tylko bić, a nie porozumiewać. A przy takim języku, jakim pan i pańskie ugrupowanie się posługujecie, o żadnym dialogu nie może być mowy. A ponadto pomylił pan chyba traktaty. Ja cały czas mówię o traktacie konstytucyjnym, a pan odnosi się do art. 23 traktatu akcesyjnego. Jak rozumiem, dzisiaj nie dyskutujemy o tej kwestii.</u>
          <u xml:id="u-81.10" who="#komentarz">(Senator Sławomir Izdebski: Pan też o tym mówił.)</u>
          <u xml:id="u-81.11" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Pan senator Dzido zapytał, czy rząd polski sygnalizował partnerom swoje stanowisko. Być może ogląda nas w telewizorze, więc udzielę odpowiedzi. Tak, sygnalizowaliśmy je od Salonik, konsekwentnie, przez wiele miesięcy, właśnie po to, żeby zachować się lojalnie wobec partnerów, po to, żeby nikt nie mógł mówić o zaskoczeniu, o zaskakującym kształtowaniu się polskiego stanowiska.</u>
          <u xml:id="u-81.12" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Czy grożą nam jakieś konsekwencje, jeżeli Francja i Niemcy nie ustąpią? Konsekwencją dla Polski, tak jak dla wszystkich pozostałych krajów, jest to, że nie ma traktatu konstytucyjnego, który wprowadza w wielu obszarach lepsze rozwiązania od dotychczasowych. Ale ja oczywiście nie wykluczam, że do Polski, tak jak do niektórych innych krajów unijnych, w tym do Hiszpanii, może przylgnąć jakaś mało pochlebna opinia wyrażająca emocje czy irytację. Wolelibyśmy tego uniknąć, ale jeżeli tak się stanie, to trudno. Jeżeli ktoś będzie komentował negatywnie otwartość, stanowczość, to trudno, to problem tego komentującego, a nie państwa korzystającego ze swoich normalnych, naturalnych praw i poważnie traktującego Wspólnotę Europejską i prawa wszystkich członków tej wspólnoty. Bo w przeciwnym razie, jeżeli mielibyśmy przyjąć założenie, że rzeczywiście mamy tam przede wszystkim prawo do milczenia, że mamy tam przede wszystkim prawo do wyrażania wdzięczności, że mamy tam przede wszystkim prawo do słuchania tych, którzy mają większe doświadczenie, którzy mają więcej ludności, większy produkt krajowy brutto itd., itd., to wtedy nawet ja, mimo mojego euroentuzjazmu, musiałbym postawić pod znakiem zapytania sensowność takiej integracji. Ale głęboko wierzę, że tak nie jest.</u>
          <u xml:id="u-81.13" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Pan senator Podkański pytał o zakres możliwych zmian i o to, kiedy je ujawnimy. Panie Senatorze i Wysoki Senacie, ja już parę razy na ten temat się wypowiadałem i nie posunę się w żadnych szczegółach dalej, dlatego że to nie byłoby w interesie naszego państwa. Negocjacje mają pewną logikę, zgodnie z którą publicznie określamy punkty graniczne. I my te punkty graniczne określiliśmy. Ale negocjatorzy muszą mieć w ramach punktów granicznych pewną swobodę. W przeciwnym razie, jeżeli publicznie zostaną napisane niezwykle szczegółowe instrukcje, to w zasadzie nie ma po co się spotykać, bo można się tylko wymienić deklaracjami i na tym skończyć.</u>
          <u xml:id="u-81.14" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Jakie jest prawdopodobieństwo przyjęcia traktatu konstytucyjnego przed 1 maja? Nieduże, ale to byłoby bardzo ważne. Przy czym gdyby się to dokonało także po 1 maja, ale powiedzmy - jeszcze w maju, to byłoby jeszcze bardzo dobrze. Wydaje mi się, że z powodów, o których mówiłem, byłoby dobrze, aby przed wyborami do Parlamentu Europejskiego to się dokonało i sądzę, że to rozumowanie towarzyszy także innym państwom.</u>
          <u xml:id="u-81.15" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Merytorycznego powiązania traktatu konstytucyjnego z budżetem - już się parę razy na ten temat wypowiadałem - w zasadzie nie ma, chociaż jednym z dyskutowanych problemów było zachowanie jednomyślności w określaniu perspektyw finansowych. Był to jeden z problemów omawianych w trakcie konferencji międzyrządowej i ogromna większość opowiadała się za jednomyślnością w określaniu perspektyw budżetowych i w takim rozumieniu oczywiście jest tutaj pewien związek. Ale pamiętajmy, że nawet gdybyśmy uzgodnili traktat konstytucyjny w Brukseli, czy jeśli go uzgodnimy za parę miesięcy, to do nabrania przezeń mocy wiążącej w wyniku procedur ratyfikacyjnych jeszcze daleko. Prawdopodobnie miną ze dwa czy trzy lata, a być może zajmie to więcej czasu niż podjęcie ostatecznych decyzji dotyczących kolejnej perspektywy budżetowej, które będzie miało miejsce za jakiś czas.</u>
          <u xml:id="u-81.16" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Czy ściana wschodnia będzie najuboższa w Unii Europejskiej? Będzie, niezależnie od tego, jaki będzie nowy budżet i jaki będzie traktat konstytucyjny. To jest fakt obiektywny. Oczywiście będzie to najbiedniejszy region Unii Europejskiej przynajmniej do 2007 r., czyli do czasu kolejnego powiększenia Unii Europejskiej i przystąpienia innych jeszcze państw.</u>
          <u xml:id="u-81.17" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Kto poddawał... Czy ktoś poddawał w wątpliwość potrzebę traktatu konstytucyjnego? Żadne z państw uczestniczących nie poddawało tego w wątpliwość. Wszyscy, przynajmniej publicznie, deklarują, że jest to potrzebne. Ja jestem głęboko przeświadczony o tym, że wszyscy byli generalnie przekonani do tego traktatu, ale, jak się okazało, w stopniu niewystarczającym, żeby pójść na ustępstwa w przypadku wątpliwych postulatów.</u>
          <u xml:id="u-81.18" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Pozycja i rola Francji i Niemiec. No cóż, wiadomo, jaka jest przeszłość. Te państwa były głównymi inicjatorami integracji europejskiej i one ze względu na swój potencjał przez całe dziesięciolecia odgrywały absolutnie czołową rolę. Nie chcę używać słowa „dominującą”, bo to ma charakter oceny politycznej, ale jeżeli chodzi o język opisu, to odgrywały one ogromną rolę. Nadal odgrywają dużą rolę, ale być może liderzy, świat polityczny tych państw, powinni się zastanowić, czy dostatecznie przyswojono sobie, co oznacza poszerzenie Unii Europejskiej i wstąpienie nowych państw do wspólnoty, także z punktu widzenia roli odgrywanej przez każdego członka, w tym tych największych.</u>
          <u xml:id="u-81.19" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Otóż Unia dwudziestu pięciu czy Unia dwudziestu siedmiu to na pewno nie będzie to samo, co Unia sześciu czy nawet Unia piętnastu państw i trzeba to zrozumieć. Rozmawiałem w tych dniach z jednym z wybitnych polityków Zachodniej Europy i on mi mówi: jestem zaskoczony tym, że w polskim społeczeństwie ciągle jest obecnych tak wiele obaw przed Europą. Ja mu na to mówię, że dostrzegam takie obawy i że wydaje mi się, iż to się będzie zmieniało wraz z nabywaniem praktyki, doświadczenia. Ale powiedziałem mu: a w twoim społeczeństwie jest ciągle bardzo mało zrozumienia dla tego prostego faktu, że do rodziny przyłączył się partner, ze wszystkimi tego konsekwencjami. I to jest pewien proces polityczny, ale także psychologiczny, przez który wszyscy muszą przejść, po obu stronach tej zacieranej linii podziału.</u>
          <u xml:id="u-81.20" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Siła oddziaływania prezydencji w takiej konferencji jest bardzo duża. Zwykle konferencje międzynarodowe, właśnie poza tymi unijnymi, są znacznie bardziej sformalizowane i ograniczenia przewodniczącego mają w większym stopniu charakter organizacyjno-techniczny, niż jest to w przypadku konferencji międzyrządowych we Wspólnocie Europejskiej. Tutaj, ze względu na pewien obyczaj, który panuje na posiedzeniach rad europejskich i innych gremiów, polegający na tym, że wszyscy respektują prawo przewodniczącego do sugestywnego formułowania konkluzji, tak bym to określił, jeśli ktoś nie ma bardzo istotnego powodu do sprzeciwu, tylko ma do niego jakieś mniej ważne powody, to na ogół rezygnuje z tego sprzeciwu, właśnie w imię porozumienia itd. A zatem przewodniczący, jego zdolność do trafnego wyważania propozycji, trafnego zarówno z merytorycznego punktu widzenia, jak i ze względu na przebieg dyskusji, układ różnic itd., itd., może odegrać kapitalną rolę. No, ale przede wszystkim przewodniczący musi być bardzo aktywny, musi się też cieszyć dużym autorytetem - zarówno samo państwo, jak i często polityk, prezydent czy premier, reprezentujący państwo sprawujące prezydencję.</u>
          <u xml:id="u-81.21" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Panie Marszałku, uprzejmie informuję, że próbowałem odpowiedzieć na wszystkie pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#MarszałekLonginPastusiak">Panie Ministrze, bardzo dziękujemy panu, przede wszystkim za przedstawienie informacji...</u>
          <u xml:id="u-82.1" who="#komentarz">(Minister Spraw Zagranicznych Włodzimierz Cimoszewicz: Dziękuję bardzo.)</u>
          <u xml:id="u-82.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-82.3" who="#MarszałekLonginPastusiak">...o przebiegu konferencji międzyrządowej w Brukseli, za bardzo obszerne i rzeczowe odpowiedzi na pytania i za to, że mimo innych obowiązków mógł pan nam poświęcić więcej czasu, niż początkowo przewidywaliśmy.</u>
          <u xml:id="u-82.4" who="#MarszałekLonginPastusiak">Proszę państwa, teraz za chwilkę ogłoszę przerwę, a przed tym będą jeszcze komunikaty. Ogłoszę przerwę do godziny 11.45. Zapraszam państwa podczas przerwy na otwarcie wystawy prac plastycznych uczestników warsztatów terapii zajęciowej zorganizowanej w ramach Europejskiego Roku Osób Niepełnosprawnych. Za chwilkę w holu odbędzie się otwarcie tej wystawy.</u>
          <u xml:id="u-82.5" who="#MarszałekLonginPastusiak">Proszę sekretarza o podanie komunikatów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#SenatorSekretarzKrzysztofSzydłowski">Proszę państwa, dwa krótkie komunikaty.</u>
          <u xml:id="u-83.1" who="#SenatorSekretarzKrzysztofSzydłowski">Pierwszy: bezpośrednio w przerwie w obradach w sali nr 182 odbędzie się posiedzenie Komisji Emigracji i Polaków za Granicą. Bezpośrednio po zakończeniu... Teraz, w trakcie przerwy.</u>
          <u xml:id="u-83.2" who="#komentarz">(Marszałek Longin Pastusiak: W czasie przerwy.)</u>
          <u xml:id="u-83.3" who="#SenatorSekretarzKrzysztofSzydłowski">Drugi: pan marszałek informuje, iż zwołuje posiedzenie Konwentu Seniorów na godzinę 11.30, a po zakończeniu posiedzenia Konwentu Seniorów odbędzie się posiedzenie Prezydium Senatu. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#MarszałekLonginPastusiak">Ogłaszam przerwę do 11.45.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#SenatorSekretarzKrzysztofSzydłowski">Przepraszam, to, co mówiłem o posiedzeniu Konwentu Seniorów i Prezydium Senatu, dotyczy dnia jutrzejszego, godziny 11.30.</u>
          <u xml:id="u-85.1" who="#komentarz">(Przerwa w obradach od godziny 11 minut 17 do godziny 11 minut 45)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Wznawiam obrady.</u>
          <u xml:id="u-86.1" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Proszę senatorów sekretarzy o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym.</u>
          <u xml:id="u-86.2" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Już czas, bo jest już minuta po...</u>
          <u xml:id="u-86.3" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu drugiego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych oraz ustawy - Przepisy wprowadzające ustawę o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie.</u>
          <u xml:id="u-86.4" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Przypominam, że rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na sześćdziesiątym trzecim posiedzeniu w dniu 12 grudnia 2003 r. Do Senatu została przekazana tego samego dnia. Marszałek zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, również w dniu 12 grudnia 2003 r., skierował ustawę do Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia. Komisja po rozpatrzeniu ustawy przygotowała swoje sprawozdanie w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-86.5" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Przypominam, że tekst ustawy zawarty jest w druku nr 563, a sprawozdanie komisji w druku nr 563A.</u>
          <u xml:id="u-86.6" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Proszę sprawozdawcę Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia, panią senator Krystynę Sienkiewicz, o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji w sprawie rozpatrywanej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#SenatorKrystynaSienkiewicz">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-87.1" who="#SenatorKrystynaSienkiewicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-87.2" who="#SenatorKrystynaSienkiewicz">Z upoważnienia i w imieniu Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia przedstawię paniom senator i panom senatorom nasz dorobek z posiedzenia, które odbyło się w dniu 16 grudnia bieżącego roku.</u>
          <u xml:id="u-87.3" who="#SenatorKrystynaSienkiewicz">Uchwalona w Sejmie 12 grudnia zmiana ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych, a także ustawy - Przepisy wprowadzające ustawę o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie ma w swoim założeniu zracjonalizować wydatki publiczne i doprowadzić do ograniczenia deficytu budżetowego. Rozwiązanie to jest prostą konsekwencją zaproponowanej w projekcie ustawy budżetowej na 2004 r. wysokości dotacji do Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, wynoszącej 750 milionów zł, ale tak pomyślaną, aby nie pogorszyć sytuacji osób niepełnosprawnych i w pełni sfinansować ich zatrudnienie. Ustawa doprecyzowuje zasady działania państwowego funduszu, jak również zasady wynagradzania osób niepełnosprawnych. Są to zmiany do art. 26a ustawy nowelizowanej, zawarte w naszym druku w art. 1 zmianie piątej lit. a-c.</u>
          <u xml:id="u-87.4" who="#SenatorKrystynaSienkiewicz">Omówię tylko takie dwa osiowe, główne przepisy, bo przecież państwo macie wszystkie w druku.</u>
          <u xml:id="u-87.5" who="#SenatorKrystynaSienkiewicz">Wprowadzenie przepisu ust. 1a w art. 26a ustawy oraz zmiana w ust. 2 w tym artykule mają na celu jednoznaczne określenie kręgu pracodawców, których będzie dotyczyć prawo do dofinansowania do wynagrodzeń osób niepełnosprawnych oraz wyraźne wyłączenie z tego kręgu - na tym między innymi polega ta racjonalizacja wydatków - pracodawców zapewniających co najmniej dwudziestopięcioetatowe zatrudnienie ogółem, ale nieosiągających sześcioprocentowego wskaźnika zatrudnienia osób niepełnosprawnych.</u>
          <u xml:id="u-87.6" who="#SenatorKrystynaSienkiewicz">W art. 26b ust. 1a zostały określone zasady ustalania wskaźników i stanów zatrudnienia, co jest potrzebne do określenia, czy i w jakim zakresie pracodawca jest uprawniony do otrzymania dofinansowania do wynagrodzenia osób niepełnosprawnych.</u>
          <u xml:id="u-87.7" who="#SenatorKrystynaSienkiewicz">Są to niezwykle skomplikowane przepisy i dlatego o nich wspomniałam; występuje tam iloraz liczby do liczby itd. No, to po prostu wyższa matematyka. Mam nadzieję, że ktoś nad tym panuje, że ktoś umie według tego wyliczyć te wskaźniki.</u>
          <u xml:id="u-87.8" who="#SenatorKrystynaSienkiewicz">Przepisy zmienionej ustawy, przy nowym brzmieniu art. 47 ust. 1, pozwolą też korzystać Państwowemu Funduszowi Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego oraz innych środków Unii Europejskiej. Ten strumień środków jest bardzo pożądany, bardzo potrzebny.</u>
          <u xml:id="u-87.9" who="#SenatorKrystynaSienkiewicz">Ta zmiana ustawy uściśla zasady korzystania ze środków funduszu rehabilitacji. Przewiduje między innymi wspieranie jego środkami tylko zakładów zatrudniających osoby, które nie osiągnęły wieku emerytalnego. Bardzo dobitnie podkreślam, iż jest to rozwiązanie adresowane do osób czynnych zawodowo; chodzi o to, by na chroniony rynek subsydiowany trafiały nowe roczniki osób, które nie mają innych źródeł utrzymania. Ten warunek dotyczy też osób niepełnosprawnych, które prowadzą działalność gospodarczą lub własne albo dzierżawione gospodarstwo rolne. Warunkiem otrzymania dofinansowania do 50% oprocentowania kredytu bankowego jest kryterium wieku, nieprzekroczenie wieku emerytalnego. Czyli wsparcie jest adresowane każdorazowo do osób czynnych zawodowo.</u>
          <u xml:id="u-87.10" who="#SenatorKrystynaSienkiewicz">Uchwalona w Sejmie ustawa, którą tu państwu w ogromnym skrócie prezentuję, zapewnia większe wsparcie ze środków funduszu rehabilitacji dla zatrudniających osoby ze znacznym bądź umiarkowanym stopniem niepełnosprawności niż dla tych, którzy zatrudniają osoby z lekkim stopniem niepełnosprawności. Odwracamy tym sposobem obecne tendencje, wielokroć krytykowane. Chodzi o to, że z pozoru przynajmniej zdrowi i silni niepełnosprawni zaludniali na przykład agencje ochroniarskie.</u>
          <u xml:id="u-87.11" who="#SenatorKrystynaSienkiewicz">I następna nowość. Nowe przepisy dają możliwość dofinansowania za pośrednictwem środków funduszu rehabilitacji projektów realizowanych przy wsparciu środków pomocowych Unii Europejskiej, tym razem na rzecz osób niepełnosprawnych.</u>
          <u xml:id="u-87.12" who="#SenatorKrystynaSienkiewicz">Komisja Polityki Społecznej i Zdrowia zdecydowała się wprowadzić do ustawy dwie poprawki. Obie dotyczą techniki prawodawczej. Poprawki te są zawarte w druku nr 563A, a ich szczegółowe uzasadnienie - w uwagach Biura Legislacyjnego. Będzie ono przedmiotem prezentacji marszałka Senatu w trakcie głosowania, więc oszczędzę państwu czasu i nie omówię ich teraz.</u>
          <u xml:id="u-87.13" who="#SenatorKrystynaSienkiewicz">Ustawa wraz z poprawkami uzyskała pełne poparcie obecnych podczas posiedzenia senatorów; tylko jedna osoba wstrzymała się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-87.14" who="#SenatorKrystynaSienkiewicz">Proszę Wysoki Senat o przyjęcie ustawy zmieniającej ustawę o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych oraz ustawę - Przepisy wprowadzające ustawę o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie, wraz z zaproponowanymi poprawkami. Dziękuję za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Dziękuję pani senator za sprawozdanie.</u>
          <u xml:id="u-88.1" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Zgodnie z regulaminem można zadawać pytanie pani senator sprawozdawcy.</u>
          <u xml:id="u-88.2" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Czy są chętni? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-88.3" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Dziękuję bardzo, Pani Senator.</u>
          <u xml:id="u-88.4" who="#komentarz">(Senator Krystyna Sienkiewicz: Dziękuję, Panie Marszałku.)</u>
          <u xml:id="u-88.5" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Przypominam, że rozpatrywana ustawa była rządowym projektem ustawy. Do reprezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych został upoważniony minister finansów i Biuro Pełnomocnika Rządu do spraw Osób Niepełnosprawnych.</u>
          <u xml:id="u-88.6" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Witam przeto z przyjemnością panią sekretarz stanu Jolantę Banach i pytam, czy chciałaby pani zabrać głos.</u>
          <u xml:id="u-88.7" who="#komentarz">(Pełnomocnik Rządu do spraw Osób Niepełnosprawnych Jolanta Banach: Jeśli jest taka potrzeba, Panie Marszałku, to bardzo proszę, ale jeśli nie...)</u>
          <u xml:id="u-88.8" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">A jak pani sama uważa?</u>
          <u xml:id="u-88.9" who="#komentarz">(Pełnomocnik Rządu do spraw Osób Niepełnosprawnych Jolanta Banach: Aż tak wielkiej potrzeby zabierania głosu nie mam. Dziękuję, Panie Marszałku.)</u>
          <u xml:id="u-88.10" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">O, to, to. Dziękuję pani.</u>
          <u xml:id="u-88.11" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Wobec tego zgodnie z regulaminem chciałbym zapytać, czy obecni na sali senatorowie mają pytania do pani minister w związku z ustawą.</u>
          <u xml:id="u-88.12" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Bardzo proszę, Senatorze. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#SenatorJanSzafraniec">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-89.1" who="#SenatorJanSzafraniec">Mam do pani minister pytanie następującej treści. Jak właściwie wygląda ściągalność składek na fundusz? Pytam o to w kontekście roku 2002, kiedy to suma zaległych wpłat na fundusz wynosiła 1 miliard 150 milionów zł. Jak wygląda teraz ta sytuacja?</u>
          <u xml:id="u-89.2" who="#SenatorJanSzafraniec">I kolejne pytanie. Mówi się od jakiegoś czasu o likwidacji PFRON. Jak pani minister na to patrzy i co o tym sądzi? Jaka będzie przyszłość PFRON? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Czy są jeszcze inne pytania?</u>
          <u xml:id="u-90.1" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">No, dzisiaj pójdzie pani lekko, Pani Minister. Odczuwa się wpływ świąt. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#PełnomocnikRządudosprawOsóbNiepełnosprawnychJolantaBanach">Przy wsparciu pana marszałka na pewno będzie lżej.</u>
          <u xml:id="u-91.1" who="#PełnomocnikRządudosprawOsóbNiepełnosprawnychJolantaBanach">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-91.2" who="#PełnomocnikRządudosprawOsóbNiepełnosprawnychJolantaBanach">To pytanie nie jest związane bezpośrednio z zakresem nowelizacji, ale chętnie panu senatorowi odpowiem, prosząc jednocześnie o wybaczenie błędów statystycznych, ponieważ przy braku materiałów źródłowych oczywiście można popełnić takie błędy. Mam wrażenie, Panie Senatorze, że podając kwotę 1 miliarda 150 milionów za 2002 r., podał pan kwotę liczoną narastająco. Zwracam zawsze na to uwagę, aby nie popełnić przy ocenie zdolności egzekucyjnych PFRON, tego podstawowego błędu, tej podstawowej pomyłki, czyli utożsamienia zaległości liczonych narastająco z zaległościami bieżącymi. To są dwie różne kwoty, a w związku z tym rzeczywista kwota bieżących zaległości jest mniejsza.</u>
          <u xml:id="u-91.3" who="#PełnomocnikRządudosprawOsóbNiepełnosprawnychJolantaBanach">Wtedy, kiedy PFRON wykonywał prace analityczne do tak zwanej zielonej księgi, będącej załącznikiem do rządowego programu racjonalizacji wydatków publicznych na cele społeczne, wielokrotnie korygowano wskaźnik bieżących zaległości i wskaźnik poziomu ściągalności. Otóż mogę powiedzieć chyba bez większego ryzyka, że jest to poziom niewiele mniejszy od wskaźników Zakładu Ubezpieczeń Społecznych; chyba wynosi on około 94%. Proszę jednakże pamiętać, że Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnym jest jedynym funduszem celowym, który zgodnie z ordynacją podatkową może umarzać należności związane z wpłatami na PFRON, dysponując ponadto wszelkimi innymi instrumentami, takimi jak rozkładanie na raty czy odroczenie płatności. Chcę państwa senatorów poinformować, iż PFRON z zasady umarza wszystkie należności zakładom opieki zdrowotnej oraz innym instytucjom publicznym, które potocznie możemy nazwać instytucjami o charakterze publicznym czy wykonującymi takie zadania. W programie racjonalizacji wydatków zaproponowano obniżenie wskaźnika odniesienia do naliczania składek na PFRON. Być może da to możliwość większej i skuteczniejszej egzekucji tychże należności. W tej chwili trwają dyskusje w komisji trójstronnej. W przedstawionym projekcie nowelizacji ustawy proponujemy - o czym mówiła pani senator Sienkiewicz - wzmocnienie instrumentów pozwalających na zwiększenie przychodów Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Ta nowelizacja jest związana z art. 22.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-92.1" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Czy są jeszcze pytania do pani minister?</u>
          <u xml:id="u-92.2" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#SenatorGrzegorzLipowski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-93.1" who="#SenatorGrzegorzLipowski">Pani Minister, obecny rok jest Europejskim Rokiem Osób Niepełnosprawnych. Na ile ta nowelizacja pogarsza przyszłą sytuację osób niepełnosprawnych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#PełnomocnikRządudosprawOsóbNiepełnosprawnychJolantaBanach">Panie Senatorze, ta nowelizacja nie pogarsza sytuacji osób niepełnosprawnych. Chcę to z całym przekonaniem podkreślić, a w tej mierze, mam wrażenie, jestem osobą dosyć wiarygodną.</u>
          <u xml:id="u-95.1" who="#PełnomocnikRządudosprawOsóbNiepełnosprawnychJolantaBanach">Ja nie byłam zwolenniczką tej nowelizacji ustawy, ponieważ uważałam, że skoro ta ostatnia nowelizacja nie weszła w życie, to należy dać szansę, aby jej rozwiązania sprawdziły się w praktyce. Ale rok 2004, jeśli chodzi o budżet, jest chyba najtrudniejszym rokiem, jaki przeżywaliśmy w okresie transformacji, z uwagi na zbiegnięcie się kilku faktów o niekorzystnych konsekwencjach dla budżetu, czyli konieczności wyasygnowania składki unijnej i środków na kofinansowanie naszego udziału w funduszach strukturalnych oraz dosyć gwałtownego obniżenia podatku dochodowego od osób prawnych. Ponieważ w obliczu takich konsekwencji wymienionych rozwiązań dla budżetu stało się konieczne racjonalizowanie wydatków w różnych obszarach, zwłaszcza w tych, które dotyczą transferów socjalnych, zmiana tej ustawy, no, stała się niezbędna.</u>
          <u xml:id="u-95.2" who="#PełnomocnikRządudosprawOsóbNiepełnosprawnychJolantaBanach">W związku z tym prace, które podjęliśmy od września bieżącego roku w Komisji Trójstronnej z partnerami społecznymi, zmierzały w kierunku tego, aby z jednej strony zwiększyć przychody Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, a z drugiej strony dać PFRON możliwość dofinansowania z tych zwiększonych przychodów do 45% poziomu wynagrodzeń osób niepełnosprawnych. Czyli, krótko mówiąc, poziom dofinansowań do wynagrodzeń osób niepełnosprawnych, do turnusów rehabilitacyjnych, do warsztatów terapii zajęciowej, do utrzymania zakładów aktywności zawodowej nie zmienia się, co więcej, w 2004 r. powstaną dwa dodatkowe zakłady aktywności zawodowej, w sprawie których z ich organizatorami podpisano umowy w roku 2003. A więc wszystkie te transfery, które bądź trafiają bezpośrednio do osoby niepełnosprawnej, bądź są przekazywane w związku z zatrudnianiem konkretnej osoby niepełnosprawnej, nie ulegają zmniejszeniu.</u>
          <u xml:id="u-95.3" who="#PełnomocnikRządudosprawOsóbNiepełnosprawnychJolantaBanach">Zwiększają się przychody PFRON. Zwiększają się one dlatego, że pracodawca, przedsiębiorca dokonujący zakupów u innego przedsiębiorcy, zatrudniającego osoby niepełnosprawne, będzie mógł odliczać swoje należności na PFRON, lecz kwota ta będzie się odnosiła do wynagrodzeń nie osób o lekkim stopniu niepełnosprawności, ale osób o znacznym i umiarkowanym stopniu niepełnosprawności. Z tego tytułu PFRON zyska 291 milionów zł, co pozwoli na uzupełnienie brakującej części dotacji do dofinansowań.</u>
          <u xml:id="u-95.4" who="#PełnomocnikRządudosprawOsóbNiepełnosprawnychJolantaBanach">Dlaczego akurat art. 22? Ano dlatego, iż działanie tego artykułu na przestrzeni okresu transformacji, na przestrzeni kilkunastu lat, po pierwsze, nie spowodowało wzrostu zatrudnienia na rynku pracy chronionej, bo zawsze liczba zatrudnionych w zakładach pracy chronionej oscylowała między stu dziewięćdziesięcioma tysiącami a dwustu dziesięcioma, dwustu dwudziestoma tysiącami osób, a po drugie, nasz system kwotowy, czyli zbierania, gromadzenia środków na Państwowy Fundusz Rehabilitacyjny Osób Niepełnosprawnych, jest powiązany z głównym zadaniem funduszu, jakim jest stymulacja zatrudnienia osób niepełnosprawnych, a więc ten, kto nie zatrudnia osób niepełnosprawnych, wpłaca quasi-karne składki na PFRON.</u>
          <u xml:id="u-95.5" who="#PełnomocnikRządudosprawOsóbNiepełnosprawnychJolantaBanach">Otóż poprzez system umorzeń, zgodnie z ordynacją podatkową, i poprzez działanie art. 22, pozwalającego odliczać sobie kwoty na PFRON, powodowaliśmy to, iż system ten wewnętrznie po prostu przestawał działać. System ten wewnętrznie był osłabiony. Bo gdy istnieje dziesięć furtek umożliwiających niezatrudnianie osób niepełnosprawnych i niepłacenie na PFRON, no to z punktu widzenia każdego pracodawcy racjonalne jest takie zachowanie, które będzie prowadziło do wykorzystania tych dwóch możliwości: niezatrudniania i niepłacenia. W związku z tym istnieje nawet, oprócz potrzeby finansowej, potrzeba systemowa, aby jednak wzmocnić te mechanizmy, które z jednej strony zachęcają czy wręcz zmuszają do zatrudniania osób niepełnosprawnych, a z drugiej strony przynoszą określone środki na Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.</u>
          <u xml:id="u-95.6" who="#PełnomocnikRządudosprawOsóbNiepełnosprawnychJolantaBanach">Przepraszam, to są dosyć skomplikowane sprawy, ale tu naprawdę nie chodzi o zmniejszenie wydatków na rehabilitację zawodową i społeczną. Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-96.1" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Zgłosił się jeszcze senator Janowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#SenatorMieczysławJanowski">Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-97.1" who="#SenatorMieczysławJanowski">Pani Minister, chciałbym się odnieść do art. 13 ust. 1, mówiącego o tym, że osoba niepełnosprawna, która nie osiągnęła wieku emerytalnego, prowadząca określoną działalność, może otrzymać ze środków funduszu dofinansowanie do 50% oprocentowania kredytu. Czy środki na ten cel, o których mają decydować starostowie, będą w ich dyspozycji? Jaka to jest wielkość? Dlaczego państwo wprowadziliście tę klauzulę mówiącą, że to nie może być osoba, która jest w wieku emerytalnym? Czy to znaczy, że powiedzmy, kobieta w wieku sześćdziesięciu jeden lat i mężczyzna sześćdziesięciosześcioletni już nie otrzymają takiego wsparcia? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Jeszcze senator Sztorc, tak?</u>
          <u xml:id="u-98.1" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#SenatorJózefSztorc">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-99.1" who="#SenatorJózefSztorc">Pani Minister, ja mam kilka zapytań do pani. Cieszę się, że pani tu jest. Myślę, że wokół PFRON, wokół całej sfery zatrudniania i rehabilitacji osób niepełnosprawnych uspokoiło się w ostatnim czasie. Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych przynajmniej nie jest już krytykowany za jakieś niedociągnięcia. Pewnie jest to pierwszy rok, w którym nie ma krytyki. To dobrze, cieszę się, że tak jest. Ale myślę, że jest również parę pytań i prosiłbym panią o jakąś odpowiedź na nie.</u>
          <u xml:id="u-99.2" who="#SenatorJózefSztorc">Temat jest mi bardzo bliski i muszę powiedzieć, że spotykam się z wieloma uwagami krytycznymi. Proszę sobie wyobrazić, że sprawy związane z dofinansowaniem kredytów, tymi 50%...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Senatorze, proszę zmierzać do zadania pytania, bo sześćdziesiąt sekund regulaminowych...</u>
          <u xml:id="u-100.1" who="#komentarz">(Senator Józef Sztorc: Minęło już?)</u>
          <u xml:id="u-100.2" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Może pan zapisać się do dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#SenatorJózefSztorc">Aha, będę dyskutował potem.</u>
          <u xml:id="u-101.1" who="#SenatorJózefSztorc">Jest taka sprawa. Ostatnie umowy dotyczące pożyczek, tej dopłaty do 50%, dofinansowania kredytów zostały załatwione w listopadzie. Czy nie uważa pani, że to jest trochę za późno?</u>
          <u xml:id="u-101.2" who="#SenatorJózefSztorc">Druga sprawa. Czy nie uważa pani, że twórca zakładu aktywizacji zawodowej, który od lutego 2003 r. zaczął się ubiegać o utworzenie zakładu aktywizacji zawodowej, a dopiero dzisiaj podpisał umowę i ma sześć dni roboczych, które zostały do końca roku, na zakup wszystkich instrumentów związanych z utworzeniem tegoż zakładu aktywizacji zawodowej... Czy nie uważa pani, że to źle, że trzeba by było coś z tym zrobić?</u>
          <u xml:id="u-101.3" who="#SenatorJózefSztorc">Trzecia sprawa. Już po podpisaniu przez nas w Kopenhadze aktu akcesji Unia Europejska wprowadziła dyrektywę, która mówi, że w zakładach pracy chronionej powinno być zatrudnionych przynajmniej 50% osób z I i II grupą, tą starą grupą. Wtedy dofinansowanie będzie mogła czynić sama strona polska. Ale jeżeli nie będzie tego, to trzeba będzie występować do Unii o specjalną zgodę. Czy to jest prawda, czy nie? Bo są takie głosy.</u>
          <u xml:id="u-101.4" who="#SenatorJózefSztorc">No i czwarta, ostatnia, pewnie najbardziej bolesna sprawa. Pewna część zakładów pracy chronionej jest wyłączona spod działania ustawy. Są to zakłady trudniące się pilnowaniem i dozorowaniem, które nie spełniają warunków określonych w ustawie, to znaczy nie muszą mieć zgody Państwowej Inspekcji Pracy na stwierdzenie zgodności z ustawą pomieszczeń i zaplecza. Czy pani widzi potrzebę zmiany tego, czy nie? Czy te potrzeby, tę zmianę pani załatwiła - przepraszam, że tak mówię, Pani Minister...</u>
          <u xml:id="u-101.5" who="#komentarz">(Senator Krystyna Sienkiewicz: Przepraszam, ale on jest członkiem komisji, więc mógł przyjść na posiedzenie komisji i zadać te pytania.)</u>
          <u xml:id="u-101.6" who="#komentarz">(Wicemarszałek Kazimierz Kutz: No właśnie. Pan przekracza...)</u>
          <u xml:id="u-101.7" who="#SenatorJózefSztorc">Przepraszam bardzo, Pani Senator, ale jestem chory. Na posiedzenia plenarne przychodzę, ale na posiedzenia komisji nie dam rady przychodzić, dopóki nie wyzdrowieję.</u>
          <u xml:id="u-101.8" who="#komentarz">(Senator Krystyna Sienkiewicz: To trzeba się wypisać z komisji.)</u>
          <u xml:id="u-101.9" who="#komentarz">(Wicemarszałek Kazimierz Kutz: Bardzo proszę nie dyskutować na temat odejścia z komisji.)</u>
          <u xml:id="u-101.10" who="#SenatorJózefSztorc">Pani senator mi przerwała, więc musiałem odpowiedzieć, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-101.11" who="#SenatorJózefSztorc">Chodzi mi o to, czy to dofinansowanie zamiast zwrotu podatku VAT jest po to, żeby wyrównać szanse normalnych zakładów pracy chronionej i zakładów trudniących się pilnowaniem i dozorowaniem. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-102.1" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Senatorze, proszę jednak o przestrzeganie w przyszłości regulaminu, dobrze?</u>
          <u xml:id="u-102.2" who="#komentarz">(Senator Józef Sztorc: Przepraszam, Panie Marszałku.)</u>
          <u xml:id="u-102.3" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Czy są jeszcze jakieś pytania do pani minister? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-102.4" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Bardzo proszę, Pani Minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#PełnomocnikRządudosprawOsóbNiepełnosprawnychJolantaBanach">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-103.1" who="#PełnomocnikRządudosprawOsóbNiepełnosprawnychJolantaBanach">Dlaczego rząd proponuje wycofanie się z dofinansowywania, czyli subsydiowania, zatrudnienia osób w wieku poprodukcyjnym? Ja powiem tak: to, że pozostawiono taką możliwość w ustawie o rehabilitacji osób niepełnosprawnych, uważam za niedopatrzenie rządu, Komisji Trójstronnej, ponieważ poprzednia nowelizacja miała pełną akceptację Komisji Trójstronnej, i przepraszam bardzo, parlamentu, a mówię to dlatego, że jestem też parlamentarzystką. Uważam to za niedopatrzenie.</u>
          <u xml:id="u-103.2" who="#PełnomocnikRządudosprawOsóbNiepełnosprawnychJolantaBanach">Proszę rozróżnić dwie sprawy: czym innym jest możliwość dalszego zarobkowania, nie pracy, ale zarobkowania, czyli łączenia dochodów z systemu ubezpieczeń społecznych, z emerytury lub renty, z dochodami z pracy, a czymś zupełnie innym jest finansowanie ze środków publicznych zatrudnienia osób, które mają lub mogłyby mieć ustalone prawo do emerytury lub renty.</u>
          <u xml:id="u-103.3" who="#PełnomocnikRządudosprawOsóbNiepełnosprawnychJolantaBanach">No, to jest, powiedziałabym, wybór fundamentalny w kraju o przeszło trzymilionowym bezrobociu, o wadliwej strukturze tego bezrobocia, bo 30% osób bezrobotnych to osoby młode, w wieku do dwudziestego piątego roku życia. Ta struktura polskiego bezrobocia jest jeszcze bardziej niekorzystna w populacji osób niepełnosprawnych w wieku produkcyjnym. Tutaj osoby w wieku produkcyjnym młode, do dwudziestego piątego i trzydziestego piątego roku życia, bierne zawodowo stanowią jeszcze większy procent niż osoby młode w ogólnej populacji osób bezrobotnych. Paradoksalnie osoby niepełnosprawne w wieku okołoemerytalnym bądź w wieku poprodukcyjnym mają większe szanse na zatrudnienie niż osoby niepełnosprawne będące na przykład absolwentami szkół wyższych. Tego rodzaju wybór musi być dokonany przez państwo, w moim przekonaniu, dosyć jednoznacznie, tym bardziej że tego rodzaju postulaty zgłaszane są przez partnerów społecznych w Komisji Trójstronnej, ale także przez obie Wysokie Izby.</u>
          <u xml:id="u-103.4" who="#PełnomocnikRządudosprawOsóbNiepełnosprawnychJolantaBanach">W związku z tym osoby niepełnosprawne, które ukończyły: kobieta sześćdziesiąt, a mężczyzna sześćdziesiąt pięć lat życia, i mają ustalone prawo do emerytury lub renty, będą mogły łączyć na zasadach ogólnych dochody z ubezpieczenia społecznego z dochodami z pracy, a więc zawieszenie świadczenia nie nastąpi w przypadku uzyskania dochodów do 70% średniego wynagrodzenia, zostanie ono zawieszone w przypadku uzyskania dochodu przekraczającego 130% średniego wynagrodzenia, ale nie będą one mogły otrzymywać wsparcia ze środków publicznych, czyli dofinansowania do wynagrodzeń.</u>
          <u xml:id="u-103.5" who="#PełnomocnikRządudosprawOsóbNiepełnosprawnychJolantaBanach">Senator Sztorc, pytał o kilka spraw, które leżą w gestii samorządu, ale ja oczywiście chętnie, Panie Senatorze, na te pytania odpowiem.</u>
          <u xml:id="u-103.6" who="#PełnomocnikRządudosprawOsóbNiepełnosprawnychJolantaBanach">Dlaczego dofinansowanie do oprocentowania kredytów bankowych, głównie na środki obrotowe, ale także inwestycyjne, dla zakładów pracy chronionej - cytuję pana - „zostało załatwione w listopadzie”?</u>
          <u xml:id="u-103.7" who="#PełnomocnikRządudosprawOsóbNiepełnosprawnychJolantaBanach">Otóż, Panie Senatorze, zgodnie z przyjętym przez państwa ustawodawstwem w zakresie udzielania pomocy publicznej przedsiębiorcom tego rodzaju program powinien i musi otrzymać pozytywną opinię Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Zgoda na pomoc publiczną przedsiębiorcom jest w naszym kraju wyrażana przez urząd centralny. Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych na początku tego roku wystąpił do UOKiK z ogólnym jednolitym programem, będącym rozwinięciem i uszczegółowieniem ustawy o rehabilitacji osób niepełnosprawnych, i z prośbą o zaakceptowanie in gremio tego rodzaju pomocy.</u>
          <u xml:id="u-103.8" who="#PełnomocnikRządudosprawOsóbNiepełnosprawnychJolantaBanach">Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nie zgodził się na to. Ale nie dlatego, że jest skrupulatny i szuka dziury w całym, tylko dlatego, że wyszło szydło z worka: nasz system wspierania przedsiębiorców zatrudniających osoby niepełnosprawne jest systemem trochę nieodpowiadającym standardom pomocy publicznej. Bo wedle tych standardów pomoc publiczna dla przedsiębiorcy zatrudniającego osoby szczególnego ryzyka na rynku pracy, czyli na przykład osoby niepełnosprawne i osoby bezrobotne, powinna być pomocą, po pierwsze, związaną z zatrudnianiem konkretnej osoby niepełnosprawnej, a po drugie, rekompensującą adekwatnie pracodawcy koszty podniesione w związku z zatrudnianiem osoby niepełnosprawnej - to są te dodatkowe koszty. Tymczasem dofinansowanie do oprocentowania kredytów nie gwarantuje przeznaczenia tych środków w sposób bezpośredni na zatrudnienie konkretnej osoby niepełnosprawnej i jest to pomoc, co do której nie istnieje możliwość wyszacowania, iż rekompensuje ona pracodawcy dodatkowe koszty poniesione w związku z zatrudnianiem osób niepełnosprawnych. Dlatego UOKiK zażądał przedstawiania przez przedsiębiorców z zakładów pracy chronionej indywidualnych wniosków o zaakceptowanie tej formy pomocy publicznej oraz zażądał wyliczenia kosztów, jakie ponosi pracodawca w związku z zatrudnianiem osoby niepełnosprawnej, i przeznaczenia tych środków właśnie na rekompensatę owych dodatkowych kosztów.</u>
          <u xml:id="u-103.9" who="#PełnomocnikRządudosprawOsóbNiepełnosprawnychJolantaBanach">Przepraszam za ten przydługi wywód, ale w każdym takim przypadku zmierzymy się, zwłaszcza w kontekście naszego wejścia do Unii Europejskiej, z przejrzystością pomocy publicznej udzielanej pracodawcy.</u>
          <u xml:id="u-103.10" who="#PełnomocnikRządudosprawOsóbNiepełnosprawnychJolantaBanach">I przechodzę do pana ostatniego pytania, związanego z rozporządzeniem z 12 grudnia 2002 r. Rozporządzenie to, o czym wiedzą doskonale partnerzy społeczni, ponieważ biuro pełnomocnika dostarczyło tekst ostateczny tłumaczenia wraz z interpretacją Komitetu Integracji Europejskiej i Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, ma charakter proceduralny, a nie merytoryczny.</u>
          <u xml:id="u-103.11" who="#PełnomocnikRządudosprawOsóbNiepełnosprawnychJolantaBanach">Co to oznacza? Oznacza to, że to rozporządzenie w żaden sposób nie określa i nie definiuje form pomocy przewidzianej dla osób niepełnosprawnych i dla pracodawców zatrudniających te osoby oraz nie określa limitu tej pomocy ani jej zakresu. Proceduralny charakter tego rozporządzenia wynika z tego, iż przewidziane w nim formy pomocy i wysokość tej pomocy nie wymagają notyfikacji. Inne rodzaje pomocy albo jej zwiększenie wymaga zgody, czyli notyfikacji. Ale i jeden, i drugi rodzaj pomocy muszą być przedstawiane Komisji Europejskiej w formie programów. W związku z tym wszystkie nasze rodzaje pomocy dla przedsiębiorców zatrudniających osoby niepełnosprawne muszą być definiowane i uszczegóławiane w programach, które będą przedstawiane Komisji Europejskiej. Różnica polega tylko na tym, że to, co zostało określone w rozporządzeniu, nie będzie wymagało zgody Komisji Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-103.12" who="#PełnomocnikRządudosprawOsóbNiepełnosprawnychJolantaBanach">Proszę więc, abyśmy, uspakajając w ten sposób zwłaszcza naszych przedsiębiorców, jednak zechcieli mówić głośno, że rozporządzenie ma charakter proceduralny, a nie charakter merytoryczny.</u>
          <u xml:id="u-103.13" who="#PełnomocnikRządudosprawOsóbNiepełnosprawnychJolantaBanach">Panie Senatorze, trudno jest odpowiadać na każde pytanie dotyczące incydentalnych przypadków umów w sprawie utworzenia WTZ albo zakładu aktywności zawodowej. Ja mogę tylko powiedzieć tak: z ustawy, co było zresztą postulatem środowisk samorządowych i Komisji Trójstronnej, wynika, iż samorząd ma duży zakres swobody, jeśli chodzi o wybór różnych form rehabilitacji zawodowej i społecznej osób niepełnosprawnych. Samorząd, zgodnie z jego oczekiwaniami, dostaje pulę środków, które po prostu wydaje w ciągu roku jak chce. Jeżeli nie przeznaczył na ten cel, czyli na utworzenie zakładu aktywności zawodowej, środków i zrobił to dopiero teraz, to może być parę przyczyn tego. Ale może to także być wynikiem tego, że PFRON, tak jak każdy fundusz celowy uzależniony od liczby osób zatrudnionych, reaguje w sposób, powiedziałabym, dość żywiołowy na zmieniającą się koniunkturę gospodarczą. Mamy wzrost gospodarczy, ustabilizowaną stopę bezrobocia i wskaźnik zatrudnienia, to mamy i większe przychody do PFRON. Może po prostu stało się tak, że pod koniec roku przekazano więcej tych środków - a przekazano - do samorządów, bo rada nadzorcza dopiero w październiku, na początku października podjęła decyzję o tym, aby 49 milionów zł przekazać samorządom, gdyż było po prostu więcej pieniędzy ze składek. W związku z tym, no, musimy się cieszyć, że mamy te pieniądze do wykorzystania, bo nie zawsze da się uniknąć takich sytuacji. Taka jest akurat konstrukcja tego funduszu, że reaguje on dosyć spontanicznie na to, co się dzieje na rynku pracy i na rynku rozwoju gospodarczego.</u>
          <u xml:id="u-103.14" who="#PełnomocnikRządudosprawOsóbNiepełnosprawnychJolantaBanach">To wszystko, Panie Marszałku. Myślę, że odpowiedziałam wyczerpująco na wszystkie pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-104.1" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Pani Minister, powiedziała pani o sobie, że jest pani osobą wiarygodną. Chciałbym to potwierdzić, a nawet dodać, że bardzo wiarygodną.</u>
          <u xml:id="u-104.2" who="#komentarz">(Pełnomocnik Rządu do spraw Osób Niepełnosprawnych Jolanta Banach: Tak nie chciałam...)</u>
          <u xml:id="u-104.3" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Dziękuję pani.</u>
          <u xml:id="u-104.4" who="#komentarz">(Pełnomocnik Rządu do spraw Osób Niepełnosprawnych Jolanta Banach: Panie Marszałku, ta kropka nad „i” była niepotrzebna. Dziękuję bardzo.)</u>
          <u xml:id="u-104.5" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-104.6" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Ale wie pani, idą święta i tak trzeba...</u>
          <u xml:id="u-104.7" who="#komentarz">(Pełnomocnik Rządu do spraw Osób Niepełnosprawnych Jolanta Banach: Dziękuję.)</u>
          <u xml:id="u-104.8" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-104.9" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Przypominam o wymogach regulaminowych, a zwłaszcza o ograniczeniach czasowych.</u>
          <u xml:id="u-104.10" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Stwierdzam, że na liście mówców są cztery nazwiska.</u>
          <u xml:id="u-104.11" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Jako pierwszy głos zabierze pan senator Czaja, potem pani Krzyżanowska, potem pan Szafraniec, a na końcu pan Sztorc.</u>
          <u xml:id="u-104.12" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Bardzo proszę, Senatorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#SenatorGerardCzaja">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-105.1" who="#SenatorGerardCzaja">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie! Szanowna Pani Minister!</u>
          <u xml:id="u-105.2" who="#SenatorGerardCzaja">Jesteśmy w trakcie ogólnopolskiej dyskusji o reformie finansów publicznych, w której nie brakuje krytycznych opinii o systemie finansowego wspierania środkami publicznymi rehabilitacji zawodowej osób niepełnosprawnych. Zbyt wysokie koszty tego systemu i zbyt wysokie środki, jakie łoży się na wyrównywanie szans życiowych tej grupy osób to najczęściej formułowane oceny. Pragnę jednak przypomnieć, że około 14% populacji w naszym kraju, czyli ponad pięć milionów osób, to osoby niepełnosprawne, z których jedynie około dwustu pięćdziesięciu tysięcy znajduje zatrudnienie w zakładach pracy chronionej lub na otwartym rynku pracy.</u>
          <u xml:id="u-105.3" who="#SenatorGerardCzaja">Można by sformułować pogląd, że nasz stosunek do osób niepełnosprawnych przez długie lata był albo obojętny, albo pełen współczucia. I cóż z tego właściwie wynika? Były i są spółdzielnie inwalidów, wegetujące gdzieś na skraju zainteresowania polityków, są ludzie niesprawni ruchowo, zamknięci w domach. Czy coś się pod tym względem zmieniło? Ja twierdzę, że tak. W ciągu ostatnich dwunastu lat zmieniło się szczególnie dużo. Wiem o tym z własnego doświadczenia i dlatego chcę powiedzieć, że tak rzeczywiście jest. Ale pełne osiągnięcie celu, czyli pełnej integracji osób dotkniętych niepełnosprawnością ze społeczeństwem, wymaga czasu i przede wszystkim dobrej woli, a trzeba również pamiętać o tym, że wymaga także pieniędzy.</u>
          <u xml:id="u-105.4" who="#SenatorGerardCzaja">Można postawić pytanie: czy funkcjonujący obecnie polski system rehabilitacji zawodowej jest organizacyjnie optymalny? System ten w warunkach gospodarki rynkowej funkcjonuje już dwanaście lat i sądzę, że to wystarczający powód i odpowiednia pora, aby dokonać jego naprawdę pogłębionej analizy. To uprawnia mnie do przedstawienia propozycji dokonania w najbliższym czasie pewnych zmian.</u>
          <u xml:id="u-105.5" who="#SenatorGerardCzaja">Można by również postawić tezę, że jak dotychczas środki publiczne, corocznie zapisywane w budżecie na rehabilitację zawodową, są zbyt wysokie w stosunku do osiąganych efektów. Taka teza została postawiona na tej sali w grudniu ubiegłego roku, kiedy zorientowano system na finansowe wspieranie wszystkich zakładów pracy, wszystkich zatrudnionych osób niepełnosprawnych, bez względu na miejsce ich zatrudnienia.</u>
          <u xml:id="u-105.6" who="#SenatorGerardCzaja">Wprowadzenie od 2004 r. ustawowego dofinansowania wynagrodzeń osób niepełnosprawnych powinno spowodować bardziej przejrzyste i bardziej przyjazne otwarcie się na potrzeby rynku pracy osób niepełnosprawnych. Celowo użyłem słowa „powinno”, bo czy rzeczywiście tak się stanie? Mam co do tego wątpliwości. Dzisiaj mamy bowiem dokonać kolejnej zmiany ustawy, będącej jeszcze na etapie vacatio legis, ustawy, którą przyjęto z zadowoleniem - co też chcę podkreślić - w ubiegłym roku, w grudniu. Zmiana ta została przyjęta wówczas z zadowoleniem przez całe środowisko i przez partnerów społecznych.</u>
          <u xml:id="u-105.7" who="#SenatorGerardCzaja">Celem obecnie nowelizowanej ustawy o zmianie ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnieniu osób niepełnosprawnych jest - jak czytamy w uzasadnieniu - zracjonalizowanie wydatków publicznych w związku z trudną sytuacją finansów publicznych i koniecznością ograniczenia deficytu budżetowego. Tylko tyle i aż tyle.</u>
          <u xml:id="u-105.8" who="#SenatorGerardCzaja">Nie będę omawiał wszystkich proponowanych zmian zawartych w druku. Chciałbym skoncentrować się na jednej sprawie, a mianowicie wypowiedzieć się na temat zaproponowanych zmian w art. 22, i to zmian bardzo głębokich.</u>
          <u xml:id="u-105.9" who="#SenatorGerardCzaja">Otóż art. 22 w dotychczasowym brzmieniu przewiduje, że z tytułu zakupu produkcji lub usług zakładu pracy chronionej przez określonego pracodawcę, pracodawca ten, zobowiązany do wpłat na PFRON, może uzyskać ulgę w tych wpłatach w wysokości proporcjonalnej między innymi do przeciętnego wynagrodzenia i liczby osób niepełnosprawnych zatrudnionych w zakładzie pracy chronionej. Być może jest to skomplikowane prawnie, ale przepis ten jest czytelny dla instytucji i osób, które się tym zajmują.</u>
          <u xml:id="u-105.10" who="#SenatorGerardCzaja">Teraz do obowiązującego zapisu wprowadzono współczynnik zależny od wynagrodzeń pracowników niepełnosprawnych o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności, pominięto zaś najliczniejszą grupę osób, czyli osoby o lekkim stopniu niepełnosprawności.</u>
          <u xml:id="u-105.11" who="#SenatorGerardCzaja">Bezpośrednie i łatwe do obliczenia efekty tej propozycji mogą być następujące. Znacząco spadnie wysokość ulg, jakie partner rynkowy może uzyskać z tytułu współpracy z zakładem pracy chronionej. Ponadto formuła obliczania ulgi spowoduje, że najbardziej dotkliwe skutki tej zmiany odczują firmy, które zatrudniają osoby o lekkim stopniu niepełnosprawności. Sądzę, że dotyczy to większości spółdzielni inwalidów.</u>
          <u xml:id="u-105.12" who="#SenatorGerardCzaja">Konsekwencje mogą być dwojakie. Po pierwsze, może się znacznie zmniejszyć zainteresowanie firm z otwartego rynku pracy zakupem towarów i usług w zakładach pracy chronionej. Po drugie, skutek może być też odwrotny: wzrośnie zainteresowanie zakupem w zakładach pracy chronionej, ale wtedy PFRON nie uzyska planowanych przychodów uzupełniających dotację budżetową, co oznacza, że nie zostanie osiągnięty cel tej nowelizacji. Wówczas w 2004 r. może powstać - przepraszam za takie określenie - ciekawa sytuacja, ponieważ po raz pierwszy w tej kadencji będziemy być może proponowali zmianę ustawy budżetowej, aby uzyskać planowaną dotację, o której przed chwilą mówiła pani minister, w wysokości 291 milionów zł.</u>
          <u xml:id="u-105.13" who="#SenatorGerardCzaja">Ocena skutków tej regulacji zawarta w uzasadnieniu budzi też inne moje obawy. Poddaję w wątpliwość stwierdzenie, cytuję: „Wejście w życie ustawy nie spowoduje żadnych istotnych zmian na rynku pracy”. Czy to się pokrywa z rzeczywistością?</u>
          <u xml:id="u-105.14" who="#SenatorGerardCzaja">Drugie pytanie. Czy wejście w życie ustawy nie zakłóci konkurencyjności wewnętrznej?</u>
          <u xml:id="u-105.15" who="#SenatorGerardCzaja">I trzecie pytanie, a właściwie taka ogólna uwaga. Otóż jest to chyba jedna z nielicznych ustaw, która nie była w dostateczny sposób konsultowana z partnerami społecznymi, a jeżeli nawet była, to - odsyłam do uzasadnienia, w którym to wyraźnie stwierdzono - nie uzyskała poparcia partnerów społecznych.</u>
          <u xml:id="u-105.16" who="#SenatorGerardCzaja">Te i inne pytania i uwagi cisną się na usta i dobrze by było, gdyby pani minister powiedziała nam dzisiaj o tym i wyjaśniła te wątpliwości przed głosowaniem.</u>
          <u xml:id="u-105.17" who="#SenatorGerardCzaja">I na koniec, Panie Marszałku, kilka refleksji ogólnych. Obecna cywilizacja i świat wartości, w którym żyjemy, wymagają, by człowiek, niezależnie od swej kondycji psychicznej i fizycznej, mógł realizować własne zainteresowania i talenty, pożytkować swoją wiedzę i umiejętności w szerokim kontekście społecznym. Ale wymagają również, aby osoba niepełnosprawna - tu chciałbym się powołać na słynne kiedyś powiedzenie profesora Wiktora Degi - nie była pozbawiona pracy z tytułu swego kalectwa.</u>
          <u xml:id="u-105.18" who="#SenatorGerardCzaja">Nasze wzajemne relacje z ludźmi weryfikuje nasz stosunek do nich, stosunek do słabszych, dotkniętych schorzeniami czy ułomnościami. Jeżeli nam - przepraszam również za to określenie - zdrowym na umyśle i zdrowym fizycznie politykom zabraknie serca, zabraknie cierpliwości, zabraknie łagodności, zabraknie rozwagi w tworzeniu warunków egzystencji osób niepełnosprawnych, to funkcjonujący system, scalający społeczeństwo, może być zagrożony.</u>
          <u xml:id="u-105.19" who="#SenatorGerardCzaja">Mówię to z dwóch powodów. Pierwszy powód jest taki, że ta ustawa obowiązuje od dwunastu lat, a jest już po raz dwudziesty któryś zmieniana. Po drugie, przestrogę tę wygłaszam w kończącym się Roku Osób Niepełnosprawnych. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-106.1" who="#WicemarszałekKazimierzKutz">Proszę o zabranie głosu panią senator Olgę Krzyżanowską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#SenatorOlgaKrzyżanowska">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
          <u xml:id="u-107.1" who="#SenatorOlgaKrzyżanowska">Ja się gorąco przyłączam do wypowiedzi mojego przedmówcy, pana senatora Czai. Chcę też wypowiedzieć się w jednej sprawie, a mianowicie w kwestii sposobu procedowania nad tą ustawą.</u>
          <u xml:id="u-107.2" who="#SenatorOlgaKrzyżanowska">Ta ustawa została uchwalona przez Sejm w ostatnim tygodniu. Do godziny 1.00 w nocy trwała dyskusja, sądząc ze stenogramów, bo dopiero o godzinie 22.00 posłowie dowiedzieli się, że ta ustawa znajdzie się w porządku dziennym. Nasza komisja senacka procedowała nad tym wczoraj, a dzisiaj, łamiąc regulamin, zresztą za zgodą Wysokiej Izby, rozpatrujemy tę ustawę.</u>
          <u xml:id="u-107.3" who="#SenatorOlgaKrzyżanowska">Według mnie są tutaj dwie sprawy. Jedna sprawa dotyczy tego, że jest to ustawa bardzo skomplikowana, sądząc choćby z wypowiedzi pani minister, doskonale przecież zorientowanej w tej tematyce. My sami czasami nie jesteśmy w stanie zrozumieć dokładnie języka tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-107.4" who="#SenatorOlgaKrzyżanowska">I druga sprawa. Ustawa wchodzi w życie, proszę państwa, za dwa tygodnie. Środowiska ludzi niepełnosprawnych, zakładów pracy, które się tymi ludźmi zajmują, są tym zaskakiwane. Czy my naprawdę musimy zawsze procedować w taki sposób, że zaskakujemy środowiska, których to dotyczy, a zwłaszcza środowisko tak na to wrażliwe, tak niepewne, tak dramatycznie, czasami niepotrzebnie przestraszone, jakim jest środowisko ludzi niepełnosprawnych? Naprawdę uważam, że...</u>
          <u xml:id="u-107.5" who="#SenatorOlgaKrzyżanowska">To jest wytyk pod adresem rządu, bo my dostajemy te ustawy dość późno. Staramy się robić, co możemy, ale naprawdę to powinno być przygotowane wcześniej, nie tylko za zgodą - jak tutaj zostało powiedziane - partnerów społecznych, ale także po poinformowaniu o tym środowisk osób niepełnosprawnych i zakładów pracy, które tym ludziom próbują pomóc, dając im pracę. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-107.6" who="#komentarz">(Przewodnictwo obrad obejmuje wicemarszałek Ryszard Jarzembowski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Dziękuję, Pani Senator.</u>
          <u xml:id="u-108.1" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Zapraszam do mównicy pana senatora Jana Szafrańca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#SenatorJanSzafraniec">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-109.1" who="#SenatorJanSzafraniec">Panie i Panowie Senatorowie! Pani Minister!</u>
          <u xml:id="u-109.2" who="#SenatorJanSzafraniec">Pani minister przedstawiła plusy nowelizacji tej ustawy, ja zaś pragnę skupić się na minusach, które będą powodem mojego sprzeciwu wobec tej nowelizacji.</u>
          <u xml:id="u-109.3" who="#SenatorJanSzafraniec">Otóż projekt ustawy o zmianie ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych ma na celu, jak to wynika z uzasadnienia rządowego, zracjonalizowanie wydatków w związku z trudną sytuacją finansów publicznych i ograniczaniem deficytu budżetowego. Ale niestety, dzieje się to kosztem niepełnosprawnych, dlatego też zrozumiały jest brak zaakceptowania tej nowelizacji przez szerokie kręgi społeczne.</u>
          <u xml:id="u-109.4" who="#SenatorJanSzafraniec">Co oznacza wspomniana racjonalizacja? No, przede wszystkim zostaje zmniejszona dotacja na PFRON z 1 miliarda 500 milionów zł do 750 milionów zł w 2004 r. Ustawa eliminuje wsparcie finansowe dla niepełnosprawnych, którzy osiągnęli wiek emerytalny, limituje także możliwość zwolnień i finansowego wsparcia pracodawców w związku z zatrudnianiem przez nich osób z lekkim stopniem niepełnosprawności, co w kontekście zaplanowanej przez premiera Hausnera weryfikacji rent - mówi się także o likwidacji PFRON - nie napawa optymizmem.</u>
          <u xml:id="u-109.5" who="#SenatorJanSzafraniec">Moim zdaniem należałoby poprawić ściągalność składek na fundusz, a nie racjonalizować wydatki publiczne kosztem niepełnosprawnych. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-110.1" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Zapraszam do mównicy pana senatora Józefa Sztorca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#SenatorJózefSztorc">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
          <u xml:id="u-111.1" who="#SenatorJózefSztorc">Rozpatrywany dzisiaj projekt ustawy o zatrudnieniu i rehabilitacji zawodowej osób niepełnosprawnych jest już którąś z kolei, nie wiem, piętnastą czy siedemnastą nowelizacją ustawy z 1991 r. Myślę, że tych nowelizacji jest bardzo dużo.</u>
          <u xml:id="u-111.2" who="#SenatorJózefSztorc">Po przeanalizowaniu całokształtu spraw związanych z rehabilitacją osób niepełnosprawnych i funkcjonowaniem państwowego funduszu rehabilitacji oraz biura pani minister jako pełnomocnika, oceniam, że przez tyle lat, mimo wielkiej krytyki, sytuacja wokół Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych i sektora zatrudniającego osoby niepełnosprawne chyba wreszcie się uspokoiła. Nie ma już krytycznych ocen w prasie, nie ma jakichś negatywnych ocen ze strony Najwyższej Izby Kontroli, a przecież, nie wiem, pięć czy siedem kontroli NIK zawsze było na minus. Wreszcie oceniamy wszyscy, że jest dobrze. Ale myślę też, że jest parę spraw, które trzeba by jeszcze podregulować.</u>
          <u xml:id="u-111.3" who="#SenatorJózefSztorc">Korzystając z tego, że jest dzisiaj z nami pani minister, muszę powiedzieć tak: przekazanie środków do samorządów było dobre, bo pewnie oznaczało lepszą kontrolę. Ale muszę też powiedzieć, że tam, gdzie w poprzedniej kadencji rządził w samorządach AWS, na tworzenie jednego stanowiska pracy dla swojego człowieka...</u>
          <u xml:id="u-111.4" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
          <u xml:id="u-111.5" who="#SenatorJózefSztorc">Mam takie przykłady, więc mogę to powiedzieć, że swojemu dawano 30 tysięcy zł, a nie swojemu dawano 10 tysięcy zł. Muszę powiedzieć, że trochę się to upolityczniło. Przykre jest to, że nie swojemu człowiekowi nie daje się tego, co swojemu. Uważam, że trzeba by było wprowadzić jakiś mechanizm, żeby mierzyć to wszystko jedną miarą.</u>
          <u xml:id="u-111.6" who="#SenatorJózefSztorc">Chcę też zwrócić uwagę na nieterminowość załatwiania spraw. Chcę być przez panią minister dobrze zrozumiany. Ja rozumiem, że jest Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, ale trudno mi, Pani Minister, zgodzić się z czymś, co pani chyba potwierdzi. Otóż jeżeli wnioski o dofinansowanie pożyczek, kredytów dla zakładów pracy chronionej mogą być składane do 31 grudnia - taki jest termin - więc dzisiaj się je składa, opracowuje, a dopiero za jedenaście miesięcy następuje ich realizacja, to chyba jest za długo. Chyba za długo. Firmy czekają i nie wiedzą, czy dostaną pozytywną odpowiedź, czy nie. Ja myślę, że wymaga to jakiegoś ustawowego rozwiązania, bo mogę podać kilka przykładów na to, że umowy o dofinansowanie kredytów zostały podpisane dopiero w listopadzie, oczywiście ku wielkiej uciesze tych firm, ale wtedy wszyscy myśleli już, że skoro minęło tyle miesięcy, to jest źle. Ogólnie jednak oceniam, że dobrze się dzieje.</u>
          <u xml:id="u-111.7" who="#SenatorJózefSztorc">Chcę wrócić jeszcze do zmiany dotyczącej zwrotu podatku VAT i dofinansowania zakładów pracy chronionej od 1 stycznia. Myślę, że z jednej strony jest to rozwiązanie dobre, a z drugiej strony złe. Dobre dlatego, że dofinansowaniu nie będą mogły podlegać firmy, które trudnią się dozorem, zatrudniają po kilka czy po kilkanaście tysięcy ludzi, samych emerytów, że tak powiem, mundurowych, bo to wyrówna szanse innych zakładów na rynku pracy. Z drugiej strony jednak trzeba sobie powiedzieć, że są emeryci, którzy dzisiaj dostają 400–500 zł emerytury i nikt ich do pracy nie weźmie. To też jest problem. Wiadomo, że za 500 zł nie da się żyć.</u>
          <u xml:id="u-111.8" who="#SenatorJózefSztorc">Chcę podzielić zdanie pana senatora Szafrańca co do tego, że zamiast na półtora miliarda złotych PFRON może liczyć na dotację w wysokości 750 milionów zł. Jest to niepokojące, bo nie wiadomo, czy wystarczy środków i czy, przykładowo, w lipcu albo w sierpniu nie staniemy przed takim problemem, że pracodawcy zatrudniający osoby niepełnosprawne będą zmuszeni czekać po kilka miesięcy na dofinansowanie.</u>
          <u xml:id="u-111.9" who="#SenatorJózefSztorc">Muszę też powiedzieć o tej nieszczęsnej dyrektywie. Ja rozumiem to, co pani minister powiedziała, że jest to jakiś ogólny przepis, a my będziemy sami u nas rządzić. Tak mówimy, ale to nie jest nigdzie napisane. I przedostaje się czasem jakieś zdanie, również od pracowników podległych pani minister, że w przypadku firm, które nie będą zatrudniać w momencie wejścia do Unii 50% pracowników z dawnymi grupami pierwszą i drugą, wnioski o dofinansowanie, niestety, będą szły do Unii. Jeżeli jednak dzisiaj nie potrafimy w Polsce przez dziesięć miesięcy załatwić wniosków o dofinansowanie pożyczki, to czyż ja mogę mieć pewność, że za miesiąc, a może za dwa miesiące te wnioski wrócą z Unii? No, nie mogę mieć takiej pewności.</u>
          <u xml:id="u-111.10" who="#SenatorJózefSztorc">Niepokoje zakładów pracy chronionej są, moim zdaniem, słuszne. Jeżeli dzisiaj zakłady pracy chronionej zatrudniają średnio 15%, 16% czy 17% osób niepełnosprawnych z tą dawną pierwszą i drugą grupą, to nie jest fizycznie możliwe, żeby w ciągu dwóch czy trzech miesięcy te zakłady mogły zatrudniać 50% takich pracowników. Nie jest to fizycznie możliwe.</u>
          <u xml:id="u-111.11" who="#SenatorJózefSztorc">Ja muszę powiedzieć tak: z tą branżą jestem bardzo blisko związany, bo kiedyś utworzyłem, jako osoba fizyczna, warsztat terapii zajęciowej. A dzisiaj tworzę zakład aktywizacji zawodowej - zresztą przed rokiem rozmawialiśmy o tym z panią minister - i muszę powiedzieć, że procedura z tym związana trwała dziesięć miesięcy. Dzisiaj podpisałem z panem marszałkiem województwa umowę. Od dnia dzisiejszego muszę wydać, zgodnie z ustawą o zamówieniach publicznych, 950 tysięcy zł do 31 grudnia! Czy to wszystko jest zdrowe, Pani Minister? Mam na to pięć dni.</u>
          <u xml:id="u-111.12" who="#komentarz">(Pełnomocnik Rządu do spraw Osób Niepełnosprawnych Jolanta Banach: No...)</u>
          <u xml:id="u-111.13" who="#SenatorJózefSztorc">Coś by trzeba było z tym wszystkim zrobić. A tu się rzuca... Z jednej strony chciałoby się, żeby ludziom pomagano, a z drugiej strony rzuca się kłody pod nogi.</u>
          <u xml:id="u-111.14" who="#SenatorJózefSztorc">Mimo to myślę, że - kończę już - system jest dobry. I cieszę się, że pod wodzą pani minister wiele spraw zostało wyprostowanych. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-112.1" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Informuję, że lista mówców została wyczerpana.</u>
          <u xml:id="u-112.2" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Informuję, że głosowanie w sprawie ustawy zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-112.3" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu trzeciego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych.</u>
          <u xml:id="u-112.4" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Sejm uchwalił tę ustawę 11 grudnia, a 12 grudnia otrzymał ją Senat. Marszałek skierował ją do Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych oraz Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej. Komisje przygotowały swoje sprawozdania.</u>
          <u xml:id="u-112.5" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Zapraszam pana senatora Andrzeja Wielowieyskiego i proszę, aby zechciał wygłosić w imieniu Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych oraz Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej swoją mowę. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#SenatorAndrzejWielowieyski">Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-113.1" who="#SenatorAndrzejWielowieyski">Rozpatrujemy ustawę sejmową z 11 grudnia o zmianie ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych.</u>
          <u xml:id="u-113.2" who="#SenatorAndrzejWielowieyski">W imieniu dwóch komisji wspomnianych przez pana marszałka przedstawiam Wysokiej Izbie jedno sprawozdanie, gdyż sprawozdania obu komisji się pokrywają - dyskutowaliśmy sukcesywnie, ale w podobny sposób nad przedstawionymi problemami.</u>
          <u xml:id="u-113.3" who="#SenatorAndrzejWielowieyski">W kilku słowach powiem o intencji ustawy. Ustawa ma na celu dostosowanie naszych przepisów - i to jest jej główne zadanie - do treści wiekowej już dyrektywy europejskiej z roku 1969...</u>
          <u xml:id="u-113.4" who="#komentarz">(Wicemarszałek Ryszard Jarzembowski: Żegnamy panią minister.)</u>
          <u xml:id="u-113.5" who="#SenatorAndrzejWielowieyski">...która dotyczy przede wszystkim zabezpieczenia kapitału spółkowego przed nadmiernymi obciążeniami. W związku z tym musieliśmy w ramach naszej legislacji dopracować pewne przepisy, a także wyłączyć z opodatkowania to, co, zgodnie z przepisami europejskimi, jest wyłączane, czyli przede wszystkim to, co jest opodatkowane gdzie indziej.</u>
          <u xml:id="u-113.6" who="#SenatorAndrzejWielowieyski">Istotną sprawą jest to, że w państwach członkowskich obowiązuje zasada tylko jednokrotnego opodatkowania, w związku z tym trzeba zadbać o to, żeby podatki zostały zapłacone w określonym miejscu - w tym wypadku tam, gdzie jest siedziba spółki kapitałowej. A więc ważne jest to dla takich spółek, które osiedlają się w Polsce czy też mają tu swoją siedzibę, bo to ich ta ustawa będzie dotyczyła. W przypadku przekształceń spółek, ich łączenia się, zmian w układach spółkowych nie powinno być, zgodnie z tymi przepisami, dodatkowych obciążeń podatkowych. Jednakże oczywiście jeżeli na przykład łączące się spółki wykażą kapitał większy od tego, który był dotąd opodatkowany w związku z ich poprzednią działalnością, to wówczas jakiś dodatkowy podatek będzie.</u>
          <u xml:id="u-113.7" who="#SenatorAndrzejWielowieyski">Jeszcze dwie sprawy. Ustawa precyzuje, zgodnie z dyrektywą, które opłaty zostały wyłączone z obciążenia podatkiem od czynności prawnych, a także - co jest pozytywne, bo upraszcza całą sprawę - ustala jedną stawkę podatku, bo do tej pory obowiązywało kilka stawek, stawka była degresywna w miarę rozmiarów kapitałowych, obecnie zaś zamiast 0,1–1% będzie ona wynosiła średnio 0,5%.</u>
          <u xml:id="u-113.8" who="#SenatorAndrzejWielowieyski">Jeżeli chodzi o poprawki, to mają one charakter wyłącznie legislacyjno-redakcyjny, zostały też uzgodnione z przedstawicielami rządu. A jest ich cztery. Jedna polega na tym, że proponujemy skreślenie pktu 9 w art. 1, ponieważ sprawy tu omówione zostały już uregulowane w innych przepisach, a umieszczenie tego w tej ustawie jest błędem. A pozostałe trzy poprawki, a więc pierwsza, druga i czwarta, mają charakter - podkreślam - wyłącznie legislacyjno-redakcyjny. Nie wzbudzały one wątpliwości i zostały przyjęte jednogłośnie. Dziękuję za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-114.1" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Czy mamy pytania do pana senatora sprawozdawcy? Nie. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-114.2" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Rozpatrywana ustawa była przedłożeniem rządowym. Do reprezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych został upoważniony minister finansów.</u>
          <u xml:id="u-114.3" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Czy obecna na sali pani minister - witam serdecznie panią minister Elżbietę Muchę - chce zabrać w tym momencie głos?</u>
          <u xml:id="u-114.4" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Elżbieta Mucha: Dziękuję bardzo.)</u>
          <u xml:id="u-114.5" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-114.6" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">A czy mamy pytania do pani minister? Nie mamy. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-114.7" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-114.8" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Informuję, że nikt z państwa senatorów nie zapisał się do głosu.</u>
          <u xml:id="u-114.9" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">I dlatego, zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu, zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-114.10" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Głosowanie w sprawie tej ustawy przeprowadzimy pod koniec posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-114.11" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu czwartego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy uchylającej ustawy o zmianie ustawy - Karta Nauczyciela.</u>
          <u xml:id="u-114.12" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Przypominam, że rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm 11 grudnia. Tego samego dnia otrzymał ją Senat. Marszałek skierował ją do Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej oraz do Komisji Nauki, Edukacji i Sportu. Komisje, po rozpatrzeniu ustawy...</u>
          <u xml:id="u-114.13" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Żegnamy panią minister.</u>
          <u xml:id="u-114.14" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Komisje, po rozpatrzeniu ustawy, przygotowały swoje sprawozdania. A są one zawarte w drukach nr 552A i 522B.</u>
          <u xml:id="u-114.15" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Proszę panią senator Aleksandrę Koszadę, żeby przedstawiła sprawozdanie w imieniu Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#SenatorAleksandraKoszada">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-115.1" who="#SenatorAleksandraKoszada">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
          <u xml:id="u-115.2" who="#SenatorAleksandraKoszada">Mam zaszczyt przedstawić w imieniu Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej stanowisko komisji w sprawie uchwalonej przez Sejm w dniu 11 grudnia 2003 r. ustawy uchylającej ustawy o zmianie ustawy - Karta Nauczyciela, zawarte w druku nr 552A.</u>
          <u xml:id="u-115.3" who="#SenatorAleksandraKoszada">Chciałabym państwu senatorom przypomnieć, że do Sejmu trafiły dwa projekty ustaw - rządowy i poselski. Po dyskusji Sejm przyjął projekt rządowy.</u>
          <u xml:id="u-115.4" who="#SenatorAleksandraKoszada">Ustawa uchyla dwie ustawy i ma na celu pozostawienie w mocy dotychczasowych przepisów ustawy - Karta Nauczyciela, dotyczących ustalania wysokości dodatków wchodzących w skład wynagrodzenia nauczycieli, na przykład dodatku motywacyjnego, funkcyjnego i za warunki pracy. Na mocy obecnie obowiązujących przepisów - art. 30 ust. 6 - wysokość stawek dodatków, a także szczegółowy sposób obliczania wynagrodzenia za godziny ponadwymiarowe i za godziny doraźnych zastępstw określane są przez organ prowadzący szkołę, będący jednostką samorządu terytorialnego. Jednostki takie określają również warunki wypłacania i wysokość wypłacanych nagród i innych świadczeń wynikających ze stosunku pracy, z wyjątkiem świadczeń z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych i dodatków socjalnych określonych w art. 54 ustawy - Karta Nauczyciela, o ile warunki wypłacania oraz wysokość tych nagród i świadczeń nie zostały określone w ustawie lub w odrębnych przepisach.</u>
          <u xml:id="u-115.5" who="#SenatorAleksandraKoszada">Przepisy uchylanych ustaw przewidują, że wymienione składniki wynagrodzenia nauczycieli oraz warunki wypłacania tych składników określane będą centralnie, w drodze rozporządzenia, przez ministra właściwego do spraw oświaty i wychowania w porozumieniu z właściwymi ministrami.</u>
          <u xml:id="u-115.6" who="#SenatorAleksandraKoszada">Wysoka Izbo! Komisja Samorządu Terytorialnego rozpatrywała ustawę w dniu 15 grudnia bieżącego roku i - mając na względzie, iż przyjęta już ustawa o dochodach jednostek samorządu terytorialnego przewiduje sfinansowanie oświaty w ramach subwencji oświatowej, która jest dochodem samorządów - jednomyślnie rekomenduje Wysokiej Izbie przyjęcie ustawy bez poprawek, zgodnie z drukiem nr 552A. Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-116.1" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">A teraz pani senator Irena Kurzępa przedstawi sprawozdanie w imieniu Komisji Nauki, Edukacji i Sportu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#SenatorIrenaKurzępa">Panie Marszałku! Państwo Senatorowie!</u>
          <u xml:id="u-117.1" who="#SenatorIrenaKurzępa">Pragnę z upoważnienia Komisji Nauki, Edukacji i Sportu przedstawić Wysokiej Izbie sprawozdanie z posiedzenia, które odbyło się w dniu 16 grudnia 2003 r., a poświęcone było uchwalonej przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej ustawie uchylającej ustawy o zmianie ustawy - Karta Nauczyciela.</u>
          <u xml:id="u-117.2" who="#SenatorIrenaKurzępa">Uchwalona przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej ustawa uchyla dwie ustawy, które miały wejść w życie 1 stycznia 2004 r. Chodzi tutaj o zmienianą już dwukrotnie ustawę z dnia 24 sierpnia 2001 r., która nigdy nie weszła w życie, oraz o także zmienianą już ustawę o zmianie Karty Nauczyciela z dnia 17 grudnia 2001 r.</u>
          <u xml:id="u-117.3" who="#SenatorIrenaKurzępa">Ustawa zmierza do pozostawienia stanu prawnego obecnie obowiązującego w zakresie ustalania i, w pewnym sensie, finansowania dodatków do wynagrodzeń nauczycieli, a więc dodatków: motywacyjnego, funkcyjnego i za warunki pracy. Bo należy podkreślić, że wynagrodzenie nauczycieli składa z wynagrodzenia zasadniczego oraz wielu dodatków. Zgodnie z art. 30 ust. 6 ustawy - Karta Nauczyciela organ prowadzący szkołę, będący jednostką samorządu terytorialnego, w regulaminie określa dla nauczycieli poszczególnych stopni awansu zawodowego wysokość stawek i szczegółowe warunki przyznawania tych dodatków, szczegółowy sposób obliczania wynagrodzenia za godziny ponadwymiarowe i za godziny doraźnych zastępstw, czyli warunki wypłacania i wysokość składników wynagrodzenia określonych wcześniej w ustawie.</u>
          <u xml:id="u-117.4" who="#SenatorIrenaKurzępa">Należy przypomnieć, że ustawodawca przewidział wielostopniowe unormowania wynagrodzeń nauczycieli: podstawowe zasady wynagradzania zostały uregulowane bezpośrednio w ustawie, szereg kwestii szczegółowych zostało przekazanych do unormowania w drodze rozporządzeń ministerstwa właściwego do spraw oświaty i wychowania, inne - do regulacji przez właściwe organy samorządu terytorialnego w formie regulaminów, przy czym zakres unormowań ustawowych, a tym samym zakres swobody regulacyjnej pozostawiony organom samorządu terytorialnego jest różny w odniesieniu do różnych składników wynagrodzenia.</u>
          <u xml:id="u-117.5" who="#SenatorIrenaKurzępa">Karta Nauczyciela przewiduje wynagrodzenie w postaci dodatku za wysługę lat, dodatku motywacyjnego i funkcyjnego oraz dodatku za trudne warunki pracy, określa też szczegółowo wysokość dodatku za wysługę lat - w odniesieniu do tego dodatku organ samorządu terytorialnego nie ma kompetencji ustalania jego wysokości ani innych możliwości zmiany. Odmienny charakter mają unormowania dotyczące dodatku za warunki pracy - do organu samorządu terytorialnego należy bowiem określanie stawek tego dodatku. Ustawa nie reguluje także zasad przyznawania dodatku funkcyjnego - organ gminy ma kompetencje określenia zarówno stawek, jak i szczegółowych warunków przyznawania tego dodatku. W ustawie nie są również uregulowane zasady wypłacania dodatku motywacyjnego - także w tym przypadku organ gminy ma kompetencje określenia zarówno stawek, jak i szczegółowych warunków przyznawania tego dodatku.</u>
          <u xml:id="u-117.6" who="#SenatorIrenaKurzępa">Karta Nauczyciela definiuje pojęcie godzin ponadwymiarowych oraz stanowi, że wynagrodzenie za godziny ponadwymiarowe wypłaca się według stawki osobistego zaszeregowania nauczyciela, z uwzględnieniem dodatku za warunki pracy. Do organu samorządu terytorialnego należy określenie szczegółowego sposobu obliczania wynagrodzenia za godziny ponadwymiarowe, a także za godziny doraźnych zastępstw.</u>
          <u xml:id="u-117.7" who="#SenatorIrenaKurzępa">Zgodnie z przepisami ustawy składnik wynagrodzenia stanowią ponadto nagrody i inne świadczenia wynikające ze stosunku pracy. Ustawa reguluje zasady wypłacania nagród jubileuszowych, przewiduje także wypłacanie nagród za osiągnięcia dydaktyczno-wychowawcze. Minister właściwy do spraw oświaty i wychowania w drodze rozporządzenia określa tryb i kryteria przyznawania nagród dla nauczycieli za ich osiągnięcia dydaktyczno-wychowawcze. Organy samorządu terytorialnego mogą również wprowadzać w wydawanych regulaminach jeszcze inne rodzaje nagród.</u>
          <u xml:id="u-117.8" who="#SenatorIrenaKurzępa">Gdyby uchylana ustawa weszła w życie z dniem 1 stycznia 2004 r., owa wielostopniowość w zakresie ustalania wynagrodzenia nauczycielskiego zostałaby wyeliminowana, a wszystkie składniki zostałyby uregulowane centralnie, w ustawie.</u>
          <u xml:id="u-117.9" who="#SenatorIrenaKurzępa">Ze strony Związku Nauczycielstwa Polskiego, a także zwolenników tego rozwiązania pojawiły się opinie, że uchylenie ustawy narusza zasadę sprawiedliwości społecznej oraz zasadę równości. Zarzut ten został już odparty w orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego. Otóż w orzeczeniu z dnia 14 kwietnia 2003 r. Trybunał Konstytucyjny wypowiedział się w tej sprawie, podkreślając, że art. 30 ust. 6 Karty Nauczyciela respektuje zasadę równości. Istotne znaczenie ma bowiem kwestia, czy dopuszczone przez ustawodawcę zróżnicowania pozostają w racjonalnym związku z celem i treścią przepisów, w których zawarta jest ta norma. W ocenie Trybunału Konstytucyjnego należy udzielić odpowiedzi pozytywnej na to pytanie.</u>
          <u xml:id="u-117.10" who="#SenatorIrenaKurzępa">Komisja Nauki, Edukacji i Sportu na swoim posiedzeniu w dniu 16 grudnia, po wysłuchaniu wystąpień w dyskusji, zajęła jednoznaczne stanowisko. Muszę tylko dodać, że w dyskusji podnoszony był jeden problem, a mianowicie: dlaczego rząd tak długo zwlekał z przedłożeniem ustawy uchylającej ustawy zmieniające ustawę - Karta Nauczyciela, skoro orzeczenie trybunału pojawiło się już w kwietniu? To był nasz jedyny zarzut.</u>
          <u xml:id="u-117.11" who="#SenatorIrenaKurzępa">Wszyscy członkowie komisji obecni na wczorajszym posiedzeniu głosowali „za”, wypowiedzieli się pozytywnie. Dlatego w imieniu komisji zwracam się do Wysokiej Izby o przyjęcie ustawy uchylającej ustawy o zmianie ustawy - Karta Nauczyciela.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-118.1" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Zgodnie z Regulaminem Senatu możemy teraz pytać senatorów sprawozdawców.</u>
          <u xml:id="u-118.2" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Proszę, pan senator Stanisław Nicieja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#SenatorStanisławNicieja">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-119.1" who="#SenatorStanisławNicieja">Pani Senator, chciałbym zapytać, czy powrót do centralnego określania stawek dodatków dla wszystkich nauczycieli mógłby wpłynąć niekorzystnie na wynagrodzenia pewnych grup nauczycieli. Podkreślam jeszcze raz: czy to, że wrócilibyśmy do centralnego sterowania w tej sprawie, mogłoby wpłynąć niekorzystnie? Proszę o odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Proponuję, żeby zebrać pytania, bo może będą następne. Nie ma więcej pytań... A, jest jeszcze pytanie. W ostatniej chwili zdążył pan senator Mieczysław Janowski.</u>
          <u xml:id="u-120.1" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Proszę bardzo, Panie Senatorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#SenatorMieczysławJanowski">Dziękuję, Panie Marszałku. Po prostu sądziłem, że będzie odpowiedź na poprzednie pytanie.</u>
          <u xml:id="u-121.1" who="#SenatorMieczysławJanowski">Pani Senator, chciałbym zapytać, czy w czasie dyskusji sejmowej, która toczyła się na temat tej ustawy, nie kwestionowano zasadności tego rozwiązania. Bo, jak pani mówiła, były dwa projekty i wybrano rozwiązanie, zdaniem Sejmu, lepsze. A więc czy nie było kontrowersji wokół takiej szerokiej wersji ustawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-122.1" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Kto jeszcze ma pytania do pani senator sprawozdawcy? Nie stwierdzam kolejnych pytań.</u>
          <u xml:id="u-122.2" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Bardzo proszę o odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#SenatorIrenaKurzępa">Zacznę od pytania drugiego, jako że pan senator pyta, czy na etapie prac sejmowych nie było kontrowersji. Oświadczam, że uczestniczyłam w pracach komisji i rzeczywiście pojawiły się kontrowersje. Zresztą, jak Wysoka Izba wie, były dwa projekty. Byli zwolennicy projektu poselskiego i byli zwolennicy projektu rządowego. W debacie, w głosowaniu tylko 1/4, mówię to z pamięci, poparła projekt poselski. W związku z tym projekt ten nie uzyskał aprobaty, a ze zdecydowanym poparciem spotkał się projekt rządowy.</u>
          <u xml:id="u-123.1" who="#SenatorIrenaKurzępa">Jeśli chodzi o pytanie pana senatora Niciei, czy byłyby negatywne skutki, to byłyby. Trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że zapisanie w akcie normatywnym wszystkich składników płac nauczycielskich spowodowałoby także i to, że wszyscy po prostu dostaliby po równo. A obowiązujący w tej chwili stan prawny sprzyja temu, żeby różnicować dodatek motywacyjny i dodatek funkcyjny. Oczywiście są i takie składniki, o których tutaj mówiłam, jak na przykład dodatek za wysługę lat. Tego już się nie różnicuje. To zależy po prostu od wykształcenia, od statusu, jaki ma aktualnie nauczyciel, i od stażu pracy. Ale jeśli chodzi o inne składniki, to jeśli stać samorząd terytorialny na określenie w regulaminie wyższych stawek, to wtedy nauczyciel ma po prostu korzystniejsze pobory. Nie wiem, może pani minister by wiedziała, jakiej to liczby dotyczyłoby, ale ja nie potrafię jej podać. W każdym razie pewnej grupy nauczycieli to by dotyczyło.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-124.1" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Pani senator, przypomnę, jest sprawozdawcą komisji senackiej, tak więc tego dotyczyć powinny pytania i oczywiście również na tym skupiać się powinna odpowiedź.</u>
          <u xml:id="u-124.2" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Pani senator Aleksandra Koszada chce jeszcze uzupełnić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#SenatorAleksandraKoszada">Tak, chciałabym uzupełnić. Chciałabym dodać, że w ocenie ministra, który przedstawiał nam stanowisko rządowe, w 1/3 samorządów nastąpiłoby obniżenie, a w 1/3 podwyższenie dochodów. Generalnie funkcjonuje zasada, że jeżeli mamy przyjętą ustawę o dochodach jednostek samorządu terytorialnego... W związku z tym rozwiązania, które są zaproponowane w ustawie, są znacznie lepsze.</u>
          <u xml:id="u-125.1" who="#SenatorAleksandraKoszada">Chciałabym jeszcze dodać, że toczy się obecnie dyskusja nad głębszą zmianą Karty Nauczyciela. W niedługim czasie można spodziewać się nowego kompleksowego rozwiązania, już z tymi wszystkimi zmianami, które zaistniały. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-126.1" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Ustawa, nad którą debatujemy, była przedłożeniem rządowym i projektem poselskim. Do reprezentowania rządu jest upoważniony minister finansów.</u>
          <u xml:id="u-126.2" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Witam panią minister Halinę Wasilewską-Trenkner.</u>
          <u xml:id="u-126.3" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Mam pytanie: czy chce pani z własnej i nieprzymuszonej woli zabrać w tym momencie głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#SekretarzStanuwMinisterstwieFinansówHalinaWasilewskaTrenkner">Panie Marszałku, wiem, że państwo mają dzisiaj bardzo napięty porządek. Nie wszystko słyszałam na sali, ale wiem, że pani sprawozdawca przedstawiła dokładnie i wiernie przebieg całej debaty, a uzupełnienia, które przed chwilą słyszeliśmy, jeszcze dokładniej wyjaśniają przyczyny. Stąd ja mogę tylko raz jeszcze w imieniu rządu wnieść o to, aby zechcieli państwo przychylić się do tego projektu, który w końcu zyskał aprobatę niższej izby, z nadzieją, że wyższa izba także zechce się do niego przychylić. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-128.1" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Mogą być pytania do pani minister i wtedy poprosimy o wypowiedź.</u>
          <u xml:id="u-128.2" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Czy są pytania do pani minister Haliny Wasilewskiej-Trenkner? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-128.3" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-128.4" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-128.5" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Proszę o zabranie głosu pana senatora Jana Szafrańca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#SenatorJanSzafraniec">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
          <u xml:id="u-129.1" who="#SenatorJanSzafraniec">Muszę przyznać, że praca nad tą nowelizacją ustawy zajęła mi dużo czasu. Chciałem bowiem przygotować się tak, żeby podjąć stosowną, dojrzałą decyzję, czy głosować za nowelizacją, czy też przeciw. Zdecydowałem się jednak głosować przeciw i stąd moje uzasadnienie.</u>
          <u xml:id="u-129.2" who="#SenatorJanSzafraniec">Jak wynika z druku senackiego nr 552, mamy do czynienia z ustawą uchwaloną przez Sejm w dniu 11 grudnia 2003 r., uchylającą ustawy o zmianie ustawy - Karta Nauczyciela. Chodzi o uchylenie ustawy z dnia 24 sierpnia 2001 r. i ustawy z dnia 17 grudnia 2001 r.</u>
          <u xml:id="u-129.3" who="#SenatorJanSzafraniec">Pierwsza była wynikiem inicjatywy obywatelskiej, o czym była tutaj mowa. Wynikała ona z tego, że dano samorządom kompetencje w zakresie wynagrodzeń, chodziło o tak zwane dodatki dla nauczycieli. Dodatki te przyznawano na podstawie opracowanych regulaminów, które nie były takie same dla wszystkich nauczycieli, w wyniku czego dodatki przyznawane nauczycielom za taką samą, identyczną pracę były bardzo zróżnicowane. Żeby zmienić tę sytuację, to zróżnicowanie wynagrodzenia za identyczną pracę, w projekcie obywatelskim zaproponowano rozwiązanie polegające na zobowiązaniu rządu do określenia regulacji w tym względzie na szczeblu ogólnokrajowym. Niestety, nowelizacja z 17 grudnia 2001 r. nie pozwoliła na przeprowadzenie tych zmian i, poprzez przesunięcie terminów, wejście w życie ustawy z dnia 24 sierpnia 2001 r. Motywowano ten fakt między innymi potrzebą uchwalenia ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego, ale jej uchwalenie w gruncie rzeczy nic nie zmieniło w zakresie finansowania oświaty.</u>
          <u xml:id="u-129.4" who="#SenatorJanSzafraniec">Pragnę zauważyć, że ów projekt obywatelski został przyjęty przez Sejm przy poparciu posłów SLD w roku 2001, ale pod koniec tegoż roku rząd zaproponował przesunięcie jego wejścia w życie, a teraz mamy do czynienia wręcz z propozycją jego uchylenia. No, jest to jakaś dezorientacja. Rząd przyjmuje rozwiązanie ustawowe, a następnie je uchyla. Rodzi się więc pytanie: o co chodzi? No, zapewne o skutki finansowe. Ale i tutaj są artykułowane różnice. Jedni twierdzą, że projekt obywatelski spowoduje obniżenie płac, projekt rządowy zaś ich podwyżkę. Przy tym ciekawe jest to, że opozycja sejmowa w trosce o nauczycieli opowiada się za projektem obywatelskim, a koalicja z tych samych powodów opowiada się za ustawą autoryzowaną przez rząd. I w gruncie rzeczy nie wiadomo, który z tych projektów, która z tych ustaw jest korzystniejsza dla nauczycieli.</u>
          <u xml:id="u-129.5" who="#SenatorJanSzafraniec">Powstaje więc pytanie: w czym właściwie jest problem? Otóż chodzi zapewne o art. 30, który zawiera zapis gwarantujący finansowe zabezpieczenie samorządów przez rząd, jeśli chodzi o środki na płace. Bo gdy tego zapisu nie będzie, to wówczas rząd pozbędzie się jak gdyby ustawowego obowiązku finansowania czy zabezpieczenia finansowego nauczycieli i pozostawi ten balast samorządom. Co prawda przyznano im swobodę w zarządzaniu finansami, ale oczywiście nie towarzyszą tej swobodzie środki finansowe. Wiadomo bowiem, że ustawa o dochodach jednostek samorządu terytorialnego - mówią o tym przedstawiciele gmin - nie zapewnia gminom wystarczających środków na realizację zadań oświatowych, co po zdjęciu z rządu odpowiedzialności za płace nauczycieli pozostawia samorządom dowolność w kształtowania płac, które będą zależeć od kondycji finansowej gmin. A zatem moim zdaniem sytuacja jest niekorzystna dla nauczycieli.</u>
          <u xml:id="u-129.6" who="#SenatorJanSzafraniec">Z tych względów będę głosował przeciwko nowelizacji. Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-130.1" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Informuję, że lista mówców została wyczerpana.</u>
          <u xml:id="u-130.2" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Dla porządku informuję, że senator Tadeusz Bartos złożył swoje przemówienie do protokołu.</u>
          <u xml:id="u-130.3" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Zgodnie z art. 52 Regulaminu Senatu zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-130.4" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Informuję, że głosowanie nad ustawą uchylającą ustawy o zmianie ustawy - Karta Nauczyciela zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu.</u>
          <u xml:id="u-130.5" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu piątego...</u>
          <u xml:id="u-130.6" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Jeszcze na sekundę powrócę do punktu czwartego porządku obrad. Tak się złożyło, że mimo iż sprawozdawca Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej oraz Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych był ten sam, pan senator Wielowieyski, wnioski były różne, a więc komisje będą musiały się spotkać, rozpatrzyć je i przygotować w tej sprawie sprawozdanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu piątego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o organizacji rynków owoców i warzyw, rynku chmielu, rynku tytoniu oraz rynku suszu paszowego.</u>
          <u xml:id="u-131.1" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Przypominam, że rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm 10 grudnia. Tego samego dnia wpłynęła do Senatu. Marszałek skierował ją do dwóch komisji: Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej oraz Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi.</u>
          <u xml:id="u-131.2" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Tekst ustawy mamy w druku nr 550, a sprawozdania komisji odpowiednio w drukach nr 550A i 550B.</u>
          <u xml:id="u-131.3" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Bardzo proszę pana senatora Andrzeja Anulewicza, żeby jako sprawozdawca Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi przedstawił najważniejsze problemy, które przewijały się w toku obrad komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#SenatorAndrzejAnulewicz">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie! Panie Ministrze!</u>
          <u xml:id="u-132.1" who="#SenatorAndrzejAnulewicz">Mam zaszczyt zaprezentować Wysokiej Izbie sprawozdanie z prac Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi nad ustawą o organizacji rynków owoców i warzyw, rynku chmielu, rynku tytoniu oraz rynku suszu paszowego.</u>
          <u xml:id="u-132.2" who="#SenatorAndrzejAnulewicz">Komisja nad omawianą ustawą pracowała w dniu 11 grudnia 2003 r., a sprawozdanie ze swej pracy zapisała w druku nr 550A.</u>
          <u xml:id="u-132.3" who="#SenatorAndrzejAnulewicz">Przedmiotowa ustawa jest propozycją rządu, jak pan marszałek wcześniej powiedział, i była uchwalona przez Sejm 10 grudnia 2003 r.</u>
          <u xml:id="u-132.4" who="#SenatorAndrzejAnulewicz">Pozytywną opinię o zgodności ustawy z przepisami Unii Europejskiej wydał i uwag do tej ustawy nie wniósł na posiedzeniu komisji przedstawiciel Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-132.5" who="#SenatorAndrzejAnulewicz">Celem ustawy jest uregulowanie rynków owoców i warzyw, rynku chmielu i tytoniu oraz suszu paszowego zgodnie z zasadami obowiązującymi w Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-132.6" who="#SenatorAndrzejAnulewicz">Regulacje dotyczące tych kwestii w prawie unijnym zawarte są w rozporządzeniach Rady i Komisji Europejskiej, które to rozporządzenia z dniem akcesji będą obowiązywać w Polsce bezpośrednio. Stąd nowelizacja stanowi wyłącznie uzupełnienie tych unormowań w zakresie przekazanym we wspomnianych rozporządzeniach do kompetencji państw członkowskich.</u>
          <u xml:id="u-132.7" who="#SenatorAndrzejAnulewicz">Od dnia przystąpienia Polski do Unii Europejskiej regulacja ustawowa w zakresie organizacji rynków owoców i warzyw, chmielu, tytoniu i suszu paszowego będzie ograniczona do określenia zadań i właściwości jednostek organizacyjnych i organów. Pozostałe kwestie, które dotychczas są normowane w ustawie z dnia 29 listopada 2000 r. o organizacji rynków owoców i warzyw, rynku chmielu, rynku tytoniu oraz rynku suszu paszowego, będą regulowane w licznych rozporządzeniach unijnych. Wykaz tych rozporządzeń zostanie ogłoszony, w drodze obwieszczenia, przez ministra właściwego do spraw rynków rolnych.</u>
          <u xml:id="u-132.8" who="#SenatorAndrzejAnulewicz">Ponadto ustawa wprowadza między innymi rozwiązania przejściowe na rok 2004 w zakresie kwotowania produkcji surowca tytoniowego, racjonalizacji upraw tytoniu oraz dotyczące podmiotów zajmujących się produkcją suszu paszowego, mające na celu umożliwienie polskim producentom otrzymanie w 2004 r. kwot produkcji surowca tytoniowego i dopłat do produkcji suszu paszowego.</u>
          <u xml:id="u-132.9" who="#SenatorAndrzejAnulewicz">Komisja zapoznała się z krótką informacją rządu na temat omawianej ustawy. Jak już wspomniałem, była pozytywna opinia przedstawicieli UKIE. Komisja postanowiła więc po krótkiej dyskusji zarekomendować Wysokiej Izbie przyjęcie ustawy o organizacji rynków owoców i warzyw, rynku chmielu, rynku tytoniu oraz rynku suszu paszowego bez poprawek. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-133.1" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">A teraz pan senator Janusz Bargieł przedstawi sprawozdanie Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#SenatorJanuszBargieł">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
          <u xml:id="u-134.1" who="#SenatorJanuszBargieł">Mam zaszczyt w imieniu Komisji Integracji Europejskiej i Spraw Zagranicznych przedstawić stanowisko komisji o uchwalonej przez Sejm w dniu 10 grudnia 2003 r. ustawie o organizacji rynków owoców i warzyw, rynku chmielu, rynku tytoniu oraz rynku suszu paszowego.</u>
          <u xml:id="u-134.2" who="#SenatorJanuszBargieł">Marszałek Senatu skierował do komisji ustawę zawartą w druku nr 550 w dniu 12 grudnia.</u>
          <u xml:id="u-134.3" who="#SenatorJanuszBargieł">W związku z tym, że mój szanowny kolega senator z Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi szeroko omówił cel ustawy, odniosę się do poprawek, które chcę w imieniu mojej komisji zarekomendować Wysokiej Izbie.</u>
          <u xml:id="u-134.4" who="#SenatorJanuszBargieł">Podczas obrad komisji zgłosiliśmy dwanaście poprawek.</u>
          <u xml:id="u-134.5" who="#SenatorJanuszBargieł">Poprawka pierwsza ma na celu wskazanie, że nie składa się wniosku o uznanie produktów, ale o uznanie grupy lub organizacji producentów ze względu na określone produkty.</u>
          <u xml:id="u-134.6" who="#SenatorJanuszBargieł">Poprawka druga ma na celu doprecyzowanie, że obowiązek sprawozdawczy dotyczy poprzednich miesięcy danego roku handlowego.</u>
          <u xml:id="u-134.7" who="#SenatorJanuszBargieł">Poprawka trzecia ma na celu nadanie przepisowi bardziej czytelnego brzmienia.</u>
          <u xml:id="u-134.8" who="#SenatorJanuszBargieł">Poprawka czwarta ma na celu zastąpienie niejasnego sformułowania.</u>
          <u xml:id="u-134.9" who="#SenatorJanuszBargieł">Poprawka piąta polega na podziale przepisu na dwie części. Chodzi tam o to, że karze podlega wyłącznie nieprzekazanie informacji głównemu inspektorowi jakości artykułów rolno-spożywczych i prezesowi agencji, a nie, jak wynikałoby z ustawy, również nieprzekazanie informacji przez te podmioty Komisji Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-134.10" who="#SenatorJanuszBargieł">Poprawka szósta ma na celu skorelowanie przepisu karnego z treścią związanego z nim przepisu materialnego ustawy.</u>
          <u xml:id="u-134.11" who="#SenatorJanuszBargieł">Siódma poprawka polega na skreśleniu przepisu, który stał się nieaktualny w związku ze zmianami wprowadzanymi w nowelizacji, między innymi dlatego, że zawiera odwołanie do przepisu uchylanego w tej nowelizacji.</u>
          <u xml:id="u-134.12" who="#SenatorJanuszBargieł">Poprawka ósma ma na celu ujednolicenie w niezbędnym zakresie warunków wpisu do rejestru grup uznanych i grup wstępnie uznanych.</u>
          <u xml:id="u-134.13" who="#SenatorJanuszBargieł">Poprawka dziewiąta zmierza do zapewnienia spójności nowelizowanej ustawy przez skreślenie odesłania do przepisu uchylanego w nowelizacji oraz skreślenie punktu dotyczącego funduszu operacyjnego, który zgodnie z nowelizacją nie będzie już tworzony na podstawie dotychczas obowiązującej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-134.14" who="#SenatorJanuszBargieł">Poprawka dziesiąta polega na skreśleniu przepisu, który w efekcie nowelizacji zawiera niewłaściwe odesłanie, a ponadto jest zbędny.</u>
          <u xml:id="u-134.15" who="#SenatorJanuszBargieł">Poprawki jedenasta i dwunasta mają na celu bardziej czytelne wskazanie, że zezwolenia na wstępne przetwarzanie surowca tytoniowego, wydane na podstawie przepisu zmienianego w nowelizacji w okresie od 1 stycznia 2004 r. do dnia akcesji, po tym dniu zachowują moc, mimo uchylenia ustawy, na podstawie której zostaną wydane.</u>
          <u xml:id="u-134.16" who="#SenatorJanuszBargieł">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W imieniu komisji wnoszę o przyjęcie ustawy, wraz z wymienionymi poprawkami. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-135.1" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Zatrzymuję pana, Panie Senatorze, bo być może będzie pan miał sposobność odpowiadania na pytania.</u>
          <u xml:id="u-135.2" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Czy są pytania do senatorów sprawozdawców? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-135.3" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-135.4" who="#komentarz">(Senator Janusz Bargieł: Dziękuję, Panie Marszałku.)</u>
          <u xml:id="u-135.5" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Rozpatrywana ustawa była przedłożeniem rządowym. Do reprezentowania rządu w toku prac parlamentarnych został upoważniony minister rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-135.6" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Witam na naszej sali sekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, pana posła Józefa Jerzego Pilarczyka, jak zawsze niezawodnego na sali Senatu, i osoby towarzyszące.</u>
          <u xml:id="u-135.7" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Czy pan minister chciałby z własnej i nieprzymuszonej woli coś powiedzieć?</u>
          <u xml:id="u-135.8" who="#komentarz">(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Józef Pilarczyk: Na tym etapie nie widzę takiej potrzeby.)</u>
          <u xml:id="u-135.9" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-135.10" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Czy państwo senatorowie chcieliby pytać pana ministra? Nie chcą pytać?</u>
          <u xml:id="u-135.11" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Pan senator Szafraniec chce pytać. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#SenatorJanSzafraniec">Panie Ministrze, mam dwa pytania. Pierwsze: jaki był rzeczywisty powód wynegocjowania w Brukseli tak małej kwoty produkcji suszu paszowego przy tak dużych możliwościach naszego rolnictwa? To po pierwsze.</u>
          <u xml:id="u-136.1" who="#SenatorJanSzafraniec">Po drugie, czy jest już ustalona średnia kwota pieniędzy, jaką otrzymają plantatorzy tytoniu i chmielu oraz producenci suszu? Czy komisja już to ustaliła, czy też nie? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-137.1" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Czy są jeszcze inne pytania? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-137.2" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Panie Ministrze, bardzo proszę odpowiedzieć, ale tylko jeśli chodzi o materię, którą reguluje ta ustawa. Proszę bardzo.</u>
          <u xml:id="u-137.3" who="#komentarz">(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Józef Pilarczyk: Panie Marszałku! Wysoki Senacie! Jeśli chodzi o pierwsze pytanie, dotyczące suszu paszowego i tego, dlaczego tak mała kwota została ustalona w trakcie negocjacji, to...)</u>
          <u xml:id="u-137.4" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Ale proszę odpowiadać na pytania, które dotyczą treści tej ustawy. My nie debatujemy w tej chwili nad polityką rolną, polityką rynkową, tylko mamy przed sobą konkretną ustawę i pochylamy się nad nią.</u>
          <u xml:id="u-137.5" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#SekretarzStanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiJózefPilarczyk">Dobrze, Panie Marszałku, odpowiem w kilku zdaniach.</u>
          <u xml:id="u-138.1" who="#SekretarzStanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiJózefPilarczyk">Podstawą wyliczenia była wielkość produkcji w trzyletnim okresie poprzedzającym negocjacje. W Polsce, w porównaniu z poprzednim okresem, produkowana aktualnie ilość suszu jest, można powiedzieć, ilością śladową. Nie potrafiliśmy więc udowodnić, że w Polsce produkujemy więcej i dlatego takie ustalenia zostały przyjęte.</u>
          <u xml:id="u-138.2" who="#SekretarzStanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiJózefPilarczyk">Jeśli chodzi o dopłaty do tytoniu i suszu, to będą one dokładnie na takim samym poziomie, jaki jest w Unii Europejskiej, przy czym zostanie przyjęty wskaźnik redukcji poziomu. W wypadku tytoniu dopłaty bezpośrednie odnoszą się do 1 kg. Polski rząd wynegocjował prawo do odpowiednio niższych, ale mimo wszystko dopłat z własnego budżetu do produkcji tytoniu. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-139.1" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-139.2" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Informuję, że nikt z państwa nie zapisał się do głosu, przeto zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-139.3" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Jestem zmuszony odesłać tę ustawę do komisji, ponieważ komisje zgłosiły różne wnioski i jest potrzebne uzgodnienie wspólnego stanowiska na posiedzeniu połączonych komisji.</u>
          <u xml:id="u-139.4" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Głosowanie nad tą ustawą odbędzie się dzisiaj po godzinie 20.00.</u>
          <u xml:id="u-139.5" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu szóstego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Prawo wodne.</u>
          <u xml:id="u-139.6" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Ustawę tę uchwalił Sejm na swoim sześćdziesiątym trzecim posiedzeniu w dniu 12 grudnia i tego samego dnia przekazał ją do Senatu. Marszałek skierował ją bez zwłoki do Komisji Ochrony Środowiska, która przygotowała swoje sprawozdanie w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-139.7" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Bardzo proszę panią senator Apolonię Klepacz, żeby zechciała to sprawozdanie przedstawić.</u>
          <u xml:id="u-139.8" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Tymczasem żegnam przedstawicieli resortu rolnictwa, a witam pana ministra Krzysztofa Szamałka.</u>
          <u xml:id="u-139.9" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#SenatorApoloniaKlepacz">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-140.1" who="#SenatorApoloniaKlepacz">Z upoważnienia Komisji Ochrony Środowiska przypadł mi w udziale zaszczyt przedstawienia sprawozdania komisji dotyczącego ustawy o zmianie ustawy - Prawo wodne, zawartej w druku senackim nr 562. Komisja rozpatrzyła tę ustawę na swoim posiedzeniu 16 grudnia.</u>
          <u xml:id="u-140.2" who="#SenatorApoloniaKlepacz">Podstawowym celem ustawy uchwalonej przez Sejm na posiedzeniu w dniu 12 grudnia jest umożliwienie spółkom wodnym prowadzenia działalności związanej z zaopatrzeniem w wodę i odprowadzaniem ścieków. Pragnę przypomnieć Wysokiej Izbie, iż zmiana ta jest rezultatem inicjatywy legislacyjnej, z którą wystąpił Senat.</u>
          <u xml:id="u-140.3" who="#SenatorApoloniaKlepacz">Ponadto ustawa dostosowuje prawo polskie do prawa wspólnotowego poprzez zapewnienie implementacji dyrektywy Parlamentu Europejskiego i rady 2000/60/WE z dnia 23 października 2000 r., zwanej ramową dyrektywą wodną, w sprawie ustanowienia ram dla działalności Wspólnoty w dziedzinie polityki wodnej, klasyfikacji wód oraz prowadzenia monitoringu wód powierzchniowych i podziemnych.</u>
          <u xml:id="u-140.4" who="#SenatorApoloniaKlepacz">Pozostałe zmiany, które są wprowadzane w tej ustawie to w szczególności: uregulowanie stosunków między spółką wodną a podmiotem niebędącym członkiem spółki, który korzysta z jej usług; umożliwienie spółkom wodnym działającym w celu zaspokajania potrzeb zrzeszonych w nich osób prowadzenia działalności zmierzającej do osiągnięcia zysku netto; przedłużenie do dnia 31 grudnia 2005 r. terminu wykonywania przez ministra właściwego do spraw gospodarki wodnej zadań prezesa Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej i wprowadzenie przepisu przejściowego regulującego status stref ochronnych ustanowionych na podstawie przepisów obowiązujących przed wejściem w życie ustawy - Prawo wodne z dnia 18 lipca 2001 r. Ponadto w ustawie doprecyzowano kwestię podmiotów i terminów, jeśli chodzi o wykonywanie uprawnień właścicielskich Skarbu Państwa w zakresie rybactwa śródlądowego.</u>
          <u xml:id="u-140.5" who="#SenatorApoloniaKlepacz">To są zmiany wprowadzone w tej ustawie. Nie budziła ona zasadniczych zastrzeżeń legislacyjnych ani merytorycznych. Komisja rekomenduje Wysokiej Izbie przyjęcie tej ustawy bez poprawek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo, Pani Senator.</u>
          <u xml:id="u-141.1" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Czy są pytania do senator sprawozdawcy Apolonii Klepacz? Nie ma. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-141.2" who="#komentarz">(Senator Apolonia Klepacz: Dziękuję.)</u>
          <u xml:id="u-141.3" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Przypominam, że rozpatrujemy ustawę, która była przedłożeniem rządowym. Do reprezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych został upoważniony minister ochrony środowiska.</u>
          <u xml:id="u-141.4" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Jest na sali powitany już pan minister Krzysztof Szamałek.</u>
          <u xml:id="u-141.5" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Czy na tym etapie pan minister chciałby zabrać głos? Nie wyraża takiej woli.</u>
          <u xml:id="u-141.6" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Pytam więc jeszcze dla formalności, czy senatorowie chcieliby o coś zapytać pana ministra. Też nie.</u>
          <u xml:id="u-141.7" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-141.8" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Na liście jest tylko jedno, ale jakże znaczące nazwisko - Andrzej Spychalski.</u>
          <u xml:id="u-141.9" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Zapraszam do mównicy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#SenatorAndrzejSpychalski">Wielce Szanowny Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
          <u xml:id="u-142.1" who="#SenatorAndrzejSpychalski">Nie mogę sobie odmówić możliwości zabrania głosu przy okazji omawiania tej noweli. Jej zasadniczy cel to kontynuacja inicjatywy legislacyjnej Senatu Rzeczypospolitej Polskiej, zmierzającej do zmiany ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków oraz ustawy - Prawo wodne.</u>
          <u xml:id="u-142.2" who="#SenatorAndrzejSpychalski">Długotrwałe procedowanie i tak nieprzejednana, że aż godna podziwu monopolistyczna postawa Izby Gospodarczej „Wodociągi Polskie”, dzieliły wszystkich uczestników procesu legislacyjnego, mnożyły podziały i rozbieżności i oddalały w czasie ostateczne rozstrzygnięcie. A regulacji podlegała szczególna materia: woda i gospodarka wodna. Gdy bliskie było osiągnięcie konsensusu, podbudowanego pozytywnym stanowiskiem rządu, zabrakło już czasu na procedowanie.</u>
          <u xml:id="u-142.3" who="#SenatorAndrzejSpychalski">Owocem naszej, senackiej inicjatywy była nowelizacja ustawy - Prawo wodne, która wydłużyła do 31 grudnia 2003 r. czas na prowadzenie działalności przez spółki wodne w zakresie uregulowanym ustawą o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków. Ta epizodyczna nowela dała ponad pięćdziesięciu spółkom nadzieję na powstanie oczekiwanych i społecznie pożądanych, nie tylko w mojej ocenie, uregulowań. Uchroniła ona większość spółek przed nieoczekiwanymi, karkołomnymi przekształceniami własnościowymi oraz przed problemami finansowymi i środowiskowymi związanymi z koniecznością zaprzestania prowadzonej przez nie działalności. Pojawiła się bowiem realna groźba, że mnogość interpretacji prawnych zostanie wykorzystana do przeprowadzenia likwidacji spółek i nielegalnego przejęcia ich majątku. A spółki te powstały z inicjatywy lokalnych społeczności, które partycypowały finansowo w budowie i działalności tych spółek. Chodzi z reguły o obiekty o znacznej wartości, służące mieszkańcom w tej ważnej dla życia dziedzinie.</u>
          <u xml:id="u-142.4" who="#SenatorAndrzejSpychalski">Niestety, kilka spółek z powodu długiego oczekiwania na rozstrzygnięcia prawne i długiego okresu niepewności nie wytrzymało presji czasu i wybrało własną drogę integracji z przedsiębiorstwami wodociągowymi, przez co ugruntowało lokalny monopol. Niezależnie jednak od ocen procesu legislacyjnego wydaje się, iż należy podkreślić historyczną rolę, jaką w warunkach polskich odegrały przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjne na każdym etapie ich rozwoju.</u>
          <u xml:id="u-142.5" who="#SenatorAndrzejSpychalski">Intencją rządu, który określił swoje stanowisko w tej sprawie, było włączenie spółek wodnych w działalność w zakresie szeroko rozumianej gospodarki wodno-ściekowej. Przejawy jakiejkolwiek monopolizacji danego sektora są bowiem niepożądane, bo w konsekwencji postrzegamy je jako najlepszy sposób na obniżanie jakości usług i podnoszenie ceny.</u>
          <u xml:id="u-142.6" who="#SenatorAndrzejSpychalski">Spółka wodna to taka forma organizacyjna, która nie działa dla osiągnięcia zysku. Pamiętajmy, że działalność w dziedzinie gospodarki wodno-ściekowej bezpośrednio wpływa na sytuację finansową rodzin. Z tego względu działalność w tej dziedzinie, mimo że nazywa się ją komercyjną, ma status non profit, a wypracowane zyski przeznaczane są na rozwój firmy. W art. 170 ust. 4 ustawy - Prawo wodne sformułowano wręcz nakaz przeznaczania zysku na cele statutowe.</u>
          <u xml:id="u-142.7" who="#SenatorAndrzejSpychalski">Przez blisko dwa lata spotykałem się z prezesami spółek i zarządem Krajowego Forum Spółek Wodnych, które na swoją siedzibę wybrało najstarsze z polskich miast - Kalisz. Poznałem determinację, nadzieje i oczekiwania tych ludzi na szanse i możliwości podnoszenia efektywności ich firm oraz kreowania inicjatyw prawnych prowadzących do pełnej zasadności dbałości o społeczny majątek.</u>
          <u xml:id="u-142.8" who="#SenatorAndrzejSpychalski">Wyniki głosowania w Sejmie, który przyjął nowelizację ustawy zdecydowaną większością głosów, mimo polaryzacji poglądów posłów i ugrupowań politycznych, pomyślnie określają przyszłość spółek wodnych. Wyrażam przekonanie, że Senat Rzeczypospolitej, kreator zaproponowanych rozwiązań prawnych, również uchwali dziś tę ustawę.</u>
          <u xml:id="u-142.9" who="#SenatorAndrzejSpychalski">Komisja Ochrony Środowiska przyjęła projekt sejmowy bez poprawek. Ja także pozwalam sobie prosić Wysoką Izbę o poparcie tego stanowiska, bo umożliwi to spółkom już w nowym roku kalendarzowym 2004 kontynuować z powodzeniem ich działalność. Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-143.1" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Na liście mówców był tylko marszałek Andrzej Spychalski. Lista mówców została więc wyczerpana, przeto zgodnie z regulaminem zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-143.2" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Informuję, że nad tą ustawą będziemy głosowali o godzinie 20.00.</u>
          <u xml:id="u-143.3" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo, Panie Ministrze.</u>
          <u xml:id="u-143.4" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu siódmego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o świadczeniu dla cywilnych ofiar wojny.</u>
          <u xml:id="u-143.5" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na sześćdziesiątym trzecim posiedzeniu w dniu 12 grudnia i tego samego dnia została przekazana do Senatu, a następnie przez marszałka skierowana do Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-143.6" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Pani senator Alicja Stradomska już do nas zmierza, aby przedstawić sprawozdanie komisji.</u>
          <u xml:id="u-143.7" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Bardzo proszę, Pani Senator.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#SenatorAlicjaStradomska">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
          <u xml:id="u-144.1" who="#SenatorAlicjaStradomska">W imieniu Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia mam zaszczyt przedstawić Wysokiej Izbie sprawozdanie z posiedzenia komisji, które odbyło się w dniu 16 grudnia i było poświęconego ustawie o świadczeniu dla cywilnych ofiar wojny.</u>
          <u xml:id="u-144.2" who="#SenatorAlicjaStradomska">Na początek trochę historii. Projekt ustawy o świadczeniu dla cywilnych ofiar wojny był inicjatywą poselską. Sejmowi został przedłożony w 2000 r. W wyniku stanowiska rządu z czerwca 2000 r. i prac parlamentarnych projekt został znacznie zmodyfikowany. Ustawa uchwalona została przez Sejm poprzedniej kadencji w dniu 20 lipca 2001 r. i miała wejść w życie 1 stycznia 2002 r., ale decyzją Sejmu z 14 grudnia 2001 r. termin jej wejścia w życie przełożono na dzień 1 stycznia 2004 r. Uzasadnieniem tej decyzji była trudna sytuacja budżetu i konieczność podjęcia działań oszczędnościowych.</u>
          <u xml:id="u-144.3" who="#SenatorAlicjaStradomska">Ustawa dotyczy cywilnych ofiar wojny, którymi w rozumieniu ustawy o świadczeniu dla cywilnych ofiar wojny są obywatele polscy, posiadający stałe miejsce zamieszkania na terytorium Polski, którzy doznali naruszenia sprawności organizmu powodującego całkowitą i trwałą niezdolność do pracy i samodzielnej egzystencji na skutek działań wojennych w latach 1939–1947 lub eksplozji niewybuchów pozostałych z okresu wojny, jeżeli zdarzenie naruszające sprawność organizmu miało miejsce przed 15 listopada 1956 r., a całkowita niezdolność do pracy i samodzielnej egzystencji została stwierdzona w ciągu pięciu lat od dnia zdarzenia.</u>
          <u xml:id="u-144.4" who="#SenatorAlicjaStradomska">Wysokość świadczenia została określona na poziomie 50% kwoty najniższej renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy spowodowanej wypadkiem lub chorobą zawodową. Jest to obecnie kwota 331 zł.</u>
          <u xml:id="u-144.5" who="#SenatorAlicjaStradomska">Nowelizacja przewiduje wydłużenie vacatio legis do 1 września 2004 r.</u>
          <u xml:id="u-144.6" who="#SenatorAlicjaStradomska">Od początku zwracano uwagę na mankamenty tej ustawy. Przede wszystkim brakuje wiarygodnego oszacowania liczby osób, której by ta ustawa dotyczyła, nie ma bowiem jakichkolwiek danych, jakiejkolwiek ewidencji tej grupy osób. Poza tym źle oraz zbyt nisko oszacowano skutki finansowe dla budżetu, a także dopuszczono do dokumentowania związku niepełnosprawności z działaniami wojennymi poprzez oświadczenia dwóch świadków, co mogło stwarzać możliwości nadużyć.</u>
          <u xml:id="u-144.7" who="#SenatorAlicjaStradomska">Wysoka Izbo! Komisja polityki społecznej w trakcie dyskusji stwierdziła, że źle się stało, iż po raz kolejny musimy przesuwać termin wejścia w życie tej ustawy i że w tak długim czasie nie znaleziono stosownych rozwiązań. Komisja, dostrzegając te mankamenty i inne liczne niedoskonałości ustawy, a także uwzględniając stanowisko rządu, postanowiła jednak wprowadzić tylko jedną poprawkę, przesuwającą termin wejścia w życie tej ustawy na dzień 1 stycznia 2005 r.</u>
          <u xml:id="u-144.8" who="#SenatorAlicjaStradomska">W imieniu komisji proszę Wysoki Senat o przyjęcie ustawy wraz z tą poprawką. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Proszę dać nam jeszcze szansę na...</u>
          <u xml:id="u-145.1" who="#komentarz">(Senator Alicja Stradomska: Oczywiście.)</u>
          <u xml:id="u-145.2" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Mam teraz obowiązek zapytać, czy ktoś z państwa chce zapytać o coś panią senator.</u>
          <u xml:id="u-145.3" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Zgłasza się pani senator Anna Kurska.</u>
          <u xml:id="u-145.4" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#SenatorAnnaKurska">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-146.1" who="#SenatorAnnaKurska">Pani Senator, chciałabym zapytać, czy komisja nie brała pod uwagę tego, że dalsze odwlekanie wejścia w życie tej ustawy powoduje, iż z każdym miesiącem, z każdym rokiem mnóstwo ludzi, którzy mieliby prawo ubiegać się o jakieś świadczenia, po prostu odchodzi w krainę cieni. Jest ich coraz mniej, więc coraz łatwiej będzie dzielić te niewielkie kwoty, dzielić się tą biedą. Ale jest to naprawdę krzywdzące. Ja otrzymuję mnóstwo listów, które świadczą o tym, że ludzie czekają na tę ustawę - ci, którzy byli mordowani na Wołyniu, i inni, którzy mając dziesięć czy dwanaście lat, doświadczyli strasznego okrucieństwa. Czy komisja... Bo pani wspomniała, że komisja z bólem znowu uległa tego rodzaju jak gdyby presji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Ja tylko pragnę sprostować, że ta ustawa nie dotyczy ludzi pomordowanych, lecz żyjących cywilnych ofiar wojny.</u>
          <u xml:id="u-147.1" who="#komentarz">(Senator Anna Kurska: Nie, no tych, którzy doznali, powiedzmy...)</u>
          <u xml:id="u-147.2" who="#komentarz">(Senator Alicja Stradomska: Uszczerbku.)</u>
          <u xml:id="u-147.3" who="#komentarz">(Senator Anna Kurska: No oczywiście, że jeśli ktoś nie żyje, to się nie może o nic ubiegać.)</u>
          <u xml:id="u-147.4" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Ja się odnoszę do słów pani senator, ponieważ pani...</u>
          <u xml:id="u-147.5" who="#komentarz">(Senator Anna Kurska: Pan marszałek ma zwyczaj łapać za słówka.)</u>
          <u xml:id="u-147.6" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Mam taki obowiązek, ażeby do protokołu przedostawały się tylko prawdziwe informacje i trafne określenia.</u>
          <u xml:id="u-147.7" who="#komentarz">(Senator Anna Kurska: Chodzi o to, że ich ubywa.)</u>
          <u xml:id="u-147.8" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos, zadać pytanie pani senator? Nie ma nikogo chętnego.</u>
          <u xml:id="u-147.9" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Zatem, Pani Senator, czy nurtowały państwa te kwestie, które podniosła pani senator Kurska?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#SenatorAlicjaStradomska">Tak, oczywiście, cały czas nurtowały nas te kwestie, ale braliśmy również pod uwagę inne argumenty, które przeważyły. Rzeczywiście, ta ustawa jest taka trochę mało szczęśliwa - ciągle przedłużamy termin jej wejścia w życie. Ale naprawdę bardzo ważne jest oszacowanie, ile jest tych osób. Skoro coś obiecaliśmy, to lepiej teraz to przełożyć i jeszcze się zastanowić. Mieliśmy kilka propozycji, na przykład taką, żeby to było jednorazowe odszkodowanie, żeby już zakończyć tę sprawę. Podobny problem dotyczy zresztą ustawy o nieletnich ofiarach wojny, więc może trzeba to kompleksowo rozwiązać.</u>
          <u xml:id="u-148.1" who="#SenatorAlicjaStradomska">Przeważył jednak argument, że jest to niedoszacowane. W tej chwili w budżecie jest przeznaczonych na ten cel tylko 40 milionów zł, a szacunkowe dane mówią, że może być potrzebnych 400 milionów zł. I co wtedy, Pani Senator, z osobami, którym przyznamy prawo do tych świadczeń, a niestety, w budżecie nie będzie na to pieniędzy? Lepiej więc jeszcze raz przesunąć ten termin, choć robimy to z bólem serca, i zastanowić się nad tym, by w końcu jednoznacznie rozstrzygnąć ten problem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo, Pani Senator.</u>
          <u xml:id="u-149.1" who="#komentarz">(Senator Alicja Stradomska: Dziękuję.)</u>
          <u xml:id="u-149.2" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Debatujemy nad ustawą, która była przedłożeniem rządowym. W toku prac parlamentarnych rząd reprezentuje minister gospodarki, pracy i polityki społecznej, dlatego właśnie mamy przyjemność ponownie powitać na sali obrad panią minister Jolantę Banach.</u>
          <u xml:id="u-149.3" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Czy pani minister chce z własnej woli wygłosić przemówienie, czy raczej poczeka na pytania?</u>
          <u xml:id="u-149.4" who="#komentarz">(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej Jolanta Banach: Poczekam.)</u>
          <u xml:id="u-149.5" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Z zatem bardzo proszę, czy są pytania do pani minister? Nie ma? Są.</u>
          <u xml:id="u-149.6" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Pan senator Grzegorz Lipowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#SenatorGrzegorzLipowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-150.1" who="#SenatorGrzegorzLipowski">Czy nie rozważano takiego rozwiązania, żeby - skoro na ten rok mamy 40 milionów zł - rozpatrzyć tyle wniosków, ile zostanie zgłoszonych, a resztę odszkodowań wypłacić w następnych latach? To jest pierwsze pytanie.</u>
          <u xml:id="u-150.2" who="#SenatorGrzegorzLipowski">I drugie pytanie. Jako Sybirak często spotykam się z Sybirakami. Ostatnio wiele ustaw pogorszyło sytuację, jeśli chodzi o świadczenia na ich rzecz. Czy ta ustawa, poza przesunięciem terminu i tym, że Sybiracy też mogą się znaleźć w tej grupie, nie pogarsza sytuacji, jeśli chodzi o odszkodowania? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo. Chciałbym tylko sprostować: my tu nie mówimy o żadnych odszkodowaniach. Mówimy o świadczeniach dla cywilnych ofiar wojny. Proszę trzymać się ściśle zapisów ustawy, żeby swoimi pytaniami nie wprowadzać być może pewnych sugestii, które nie są prawdziwe.</u>
          <u xml:id="u-151.1" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Czy pani minister chce...</u>
          <u xml:id="u-151.2" who="#komentarz">(Senator Grzegorz Lipowski: Przepraszam za przejęzyczenie, Panie Marszałku.)</u>
          <u xml:id="u-151.3" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Ale przecież jest ogromna różnica między odszkodowaniem a świadczeniem. To jest wielka różnica, choć już nie chcę się uciekać do porównań.</u>
          <u xml:id="u-151.4" who="#komentarz">(Senator Grzegorz Lipowski: I po lewej, i po prawej stronie są pomyłki niekiedy.)</u>
          <u xml:id="u-151.5" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Proszę bardzo o odpowiedź, Pani Minister. Niekoniecznie z mównicy, bo było tylko jedno krótkie pytanie.</u>
          <u xml:id="u-151.6" who="#komentarz">(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej Jolanta Banach: Można z miejsca?)</u>
          <u xml:id="u-151.7" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Tak, dla pani wygody, Pani Minister. Już się pani dzisiaj nabiegała do mównicy. Poza tym nie ma pana marszałka Kutza, który z pewnością nie odmówiłby sobie tej przyjemności, żeby panią tutaj zaprosić.</u>
          <u xml:id="u-151.8" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
          <u xml:id="u-151.9" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#SekretarzStanuwMinisterstwieGospodarkiPracyiPolitykiSpołecznejJolantaBanach">Bardzo się cieszę z takiego zbiegu okoliczności, mimo całej sympatii dla marszałka Kutza.</u>
          <u xml:id="u-152.1" who="#SekretarzStanuwMinisterstwieGospodarkiPracyiPolitykiSpołecznejJolantaBanach">Panie Marszałku! Szanowni Państwo!</u>
          <u xml:id="u-152.2" who="#SekretarzStanuwMinisterstwieGospodarkiPracyiPolitykiSpołecznejJolantaBanach">Pan senator zapytał, czy w związku z tym, iż w budżecie państwa jest na ten cel przeznaczona kwota 40 milionów zł, nie byłoby warto wypłacić tych świadczeń części wnioskodawców teraz, a pozostałej części później. Otóż problem polega właśnie na tym, że trudno oszacować, jakiej części świadczeniobiorców w tym roku to świadczenie by przysługiwało. Równie dobrze może to być, jak powiedziała pani senator, sto tysięcy, równie dobrze może to być dziesięć tysięcy. I w związku z tym rząd nie ma instrumentów, ani prawnych, ani żadnych innych, żeby różnicować tę grupę osób uprawnionych.</u>
          <u xml:id="u-152.3" who="#SekretarzStanuwMinisterstwieGospodarkiPracyiPolitykiSpołecznejJolantaBanach">Ale nie chodzi tylko o kwestie finansowe. Chodzi o to, że ustawa sama w sobie jest wadliwa. Powody tego są nawet natury konstytucyjnej. Bo, jak pan senator wie, rok 1956 ustanawia się jako nieprzekraczalną granicę zaistnienia zdarzenia związanego z działaniami wojennymi, za które może przysługiwać świadczenie. A co z osobami, które w wyniku niewybuchów zostały poszkodowane po 1956 r.? W świetle orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego - dotyczącego innej sprawy, bo ustawy o kombatantach, ale w jakimś sensie tej samej kwestii, czyli ograniczeń czasowych - należy sądzić, iż tę wadliwość trzeba jednak w jakiś sposób usunąć. Przepraszam, że przez rok czy przez dwa lata było to niemożliwe, ale wobec natłoku spraw związanych z fundamentalnymi zmianami, którymi się zajmuję, którymi zajmują się także państwo senatorowie, parlamentarzyści - mówię tu o ustawie o rehabilitacji, ustawie o świadczeniach rodzinnych, ustawie o pomocy społecznej - zabrakło czasu, aby tę sprawę spróbować rozwiązać kompleksowo. To po pierwsze.</u>
          <u xml:id="u-152.4" who="#SekretarzStanuwMinisterstwieGospodarkiPracyiPolitykiSpołecznejJolantaBanach">Po drugie, chcę jednak, Panie Senatorze, zaprzeczyć, iż sybirakom... A jest to zróżnicowana pod względem statusu grupa świadczeniobiorców; mają uprawnienia do różnych świadczeń, bo wśród sybiraków są kombatanci, osoby represjonowane i osoby objęte świadczeniami dla osób deportowanych do pracy przymusowej na terenie byłego Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich. Otóż chcę powiedzieć, że tej grupie nie odebrano ani nie zmniejszono żadnych świadczeń. Jedyne niezadowolenie wśród nich wynika z faktu, że niektóre ulgi o charakterze przedmiotowym zamieniano na swoisty dodatek do dodatku kombatanckiego, co spowodowało ujednolicenie jego wysokości. Bo były takie grupy osób, które dotychczas, w systemie ulg przedmiotowych, posiadały samochód, telefon, dostawały tę pomoc większą, ale były też takie, które nie otrzymywały jej w ogóle. Dzisiaj wszyscy otrzymują ten dodatek w jednej wysokości. Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo. Rozumiem, że pani minister mówiąc o niewybuchach, miała na myśli także niewypały. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-153.1" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Uściślamy wszystkie nieścisłe wypowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-153.2" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-153.3" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Informuję, że do głosu zapisał się pan senator Witold Gładkowski, ale w swojej dobroczynnej misji złożył to wystąpienie do protokołu.</u>
          <u xml:id="u-153.4" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Informuję, że lista mówców została wyczerpana.</u>
          <u xml:id="u-153.5" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-153.6" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Informuję, że będziemy głosowali nad tą ustawą wieczorem.</u>
          <u xml:id="u-153.7" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu ósmego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o służbie cywilnej.</u>
          <u xml:id="u-153.8" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Sejm uchwalił tę ustawę, podobnie jak poprzednią, na swojej sześćdziesiątej trzeciej sesji. Marszałek Senatu skierował ustawę do Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej.</u>
          <u xml:id="u-153.9" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Proszę pana senatora sprawozdawcę Grzegorza Matuszaka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#SenatorGrzegorzMatuszak">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-154.1" who="#SenatorGrzegorzMatuszak">Wielce Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-154.2" who="#SenatorGrzegorzMatuszak">Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej, w imieniu której mam zaszczyt przedłożyć Wysokiej Izbie sprawozdanie, ustawą tą zajęła się na swym sto piątym posiedzeniu w dniu 15 grudnia bieżącego roku.</u>
          <u xml:id="u-154.3" who="#SenatorGrzegorzMatuszak">Omawiana ustawa jest tak zwaną małą nowelizacją ustawy o służbie cywilnej. Zawiera ona cztery następujące regulacje prawne.</u>
          <u xml:id="u-154.4" who="#SenatorGrzegorzMatuszak">Pierwsza z nich umożliwia powoływanie rzecznika dyscyplinarnego urzędu nie tylko z grona urzędników służby cywilnej - a więc osób, które mają tytuł magistra, zdały stosowne egzaminy konkursowe i wykazały się, oficjalnie potwierdzoną certyfikatem, znajomością języka obcego - ale także spośród pracowników służby cywilnej, czyli tych, którzy zostali zatrudnieni poprzez mianowanie na podstawie ustawy z 16 września 1982 r. o pracownikach urzędów państwowych.</u>
          <u xml:id="u-154.5" who="#SenatorGrzegorzMatuszak">Druga regulacja wprowadza możliwość wyznaczania w postępowaniu dyscyplinarnym obrońcy zarówno spośród urzędników, jak i pracowników służby cywilnej.</u>
          <u xml:id="u-154.6" who="#SenatorGrzegorzMatuszak">Trzecia nakłada na przewodniczącego składu orzekającego w postępowaniu dyscyplinarnym obowiązek wyznaczania obrońcy z urzędu również w przypadku wniesienia przez rzecznika dyscyplinarnego o orzeczenie kary wydalenia z pracy w urzędzie. A zatem zrównane zostaje prawo do korzystania z pomocy obrońcy z urzędu dla wszystkich członków korpusu służby cywilnej zatrudnionych w centralnych i terenowych urzędach państwowych, jeżeli są oni zagrożeni najbardziej dotkliwą karą dyscyplinarną.</u>
          <u xml:id="u-154.7" who="#SenatorGrzegorzMatuszak">I czwarta regulacja - przedłuża ona do dnia 31 grudnia 2010 r. utrzymanie w mocy mianowań dokonanych na podstawie wspomnianej już przeze mnie ustawy o pracownikach urzędów państwowych.</u>
          <u xml:id="u-154.8" who="#SenatorGrzegorzMatuszak">Zwłaszcza ta ostatnia regulacja wywołała przeciągające się uzgodnienia międzyresortowe i w konsekwencji spowodowała późne wpłynięcie rządowego projektu ustawy do Sejmu. Pierwsze czytanie ustawy odbyło się tam 27 listopada bieżącego roku, a ustawa została przyjęta przez Sejm 18 grudnia.</u>
          <u xml:id="u-154.9" who="#SenatorGrzegorzMatuszak">Konieczność dokonania nowelizacji wynika z faktu, że ustawa o służbie cywilnej z 18 grudnia 1998 r. zobowiązywała pracowników służby cywilnej mianowanych na mocy ustawy z 16 września 1982 r. o pracownikach urzędów państwowych, aby w ciągu pięciu lat, a zatem do 31 grudnia 2003 r., zdali egzaminy i wykazali się znajomością języka obcego, a w rezultacie stali się urzędnikami służby cywilnej. Regulacja przyjęta w ustawie o służbie cywilnej okazała się nierealistyczna, bowiem obecnie spośród około stu tysięcy pracowników korpusu służby cywilnej tylko nieco ponad 10% zna język obcy, a certyfikowane kwalifikacje lingwistyczne muszą oni zdobywać za własne pieniądze. Wydłużenie okresu, w którym zachowują moc mianowania, daje szansę tym pracownikom, aby mogli stać się urzędnikami służby cywilnej. W projekcie rządowym zawarta była propozycja mówiąca o końcu 2008 r., czyli dotycząca pięcioletniej prolongaty. Sejm przedłużył to do 2010 r., a więc o siedem lat.</u>
          <u xml:id="u-154.10" who="#SenatorGrzegorzMatuszak">Zmiany przepisów ustawy o służbie cywilnej powinny wejść w życie najpóźniej 31 grudnia 2003 r. - precyzuje to art. 2 ustawy nowelizującej - ponieważ tylko do tego dnia zachowują moc przepisy pozwalające na powoływanie rzecznika dyscyplinarnego spośród korpusu służby cywilnej, a także przepisy utrzymujące mianowanie dokonane na podstawie ustawy o pracownikach urzędów państwowych jako podstawę stosunku pracy znacznej części pracowników służby cywilnej. A zatem można obrazowo powiedzieć, że na minutę przed dwunastą Wysoka Izba podejmie uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o służbie cywilnej.</u>
          <u xml:id="u-154.11" who="#SenatorGrzegorzMatuszak">Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej, po wysłuchaniu wyjaśnień szefa służby cywilnej, pana ministra Jana Pastwy, i przeprowadzeniu dyskusji, jednogłośnie rekomenduje paniom senator i panom senatorom przyjęcie ustawy o zmianie ustawy o służbie cywilnej bez poprawek, w takiej formie, jaka jest zawarta w druku senackim nr 553A. Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-155.1" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Bardzo proszę, możemy skorzystać z prawa do zadawania trwających minutę pytań.</u>
          <u xml:id="u-155.2" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Czy ktoś ma pytanie?</u>
          <u xml:id="u-155.3" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Stwierdzam, że zgłasza się pan senator Tadeusz Bartos.</u>
          <u xml:id="u-155.4" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#SenatorTadeuszBartos">Panie Marszałku!</u>
          <u xml:id="u-156.1" who="#SenatorTadeuszBartos">Mam dwa pytania dotyczące ustawy o służbie cywilnej.</u>
          <u xml:id="u-156.2" who="#SenatorTadeuszBartos">Po pierwsze, celowe wydaje się wyłączenie pracowników gabinetu wojewody z grona członków korpusu służby cywilnej. Pracownicy ci wykonują zadania polityczne wojewody i powinni się zmieniać wraz z wojewodą.</u>
          <u xml:id="u-156.3" who="#SenatorTadeuszBartos">Po drugie, w sytuacji, gdy kandydatem na wyższe stanowisko w służbie cywilnej jest osoba niebędąca członkiem korpusu służby cywilnej, to umowa o pracę może być zawarta najwyżej na trzy lata. Świadczy to o nierównym traktowaniu wszystkich kandydatów do objęcia wyższego stanowiska w służbie cywilnej. Dziękuję za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-157.1" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Chcę tylko poinformować, że kwestie, które poruszał pan senator Tadeusz Bartos, nie są przedmiotem tej regulacji.</u>
          <u xml:id="u-157.2" who="#komentarz">(Senator Grzegorz Matuszak: Tak.)</u>
          <u xml:id="u-157.3" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Zatem zwalniam pana senatora od konieczności udzielania odpowiedzi na te pytania.</u>
          <u xml:id="u-157.4" who="#komentarz">(Senator Grzegorz Matuszak: Dziękuję bardzo.)</u>
          <u xml:id="u-157.5" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-157.6" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Debatujemy nad ustawą, która była przedłożeniem rządowym. Do reprezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych został upoważniony prezes Rady Ministrów, który ze względów oczywistych nie zrobi tego osobiście, upoważnił natomiast szefa służby cywilnej do przedstawienia stanowiska rządu w tej sprawie. Witam na naszej sali pana ministra Jana Pastwę.</u>
          <u xml:id="u-157.7" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Czy pan minister chce zabrać teraz głos, w sytuacji, kiedy tak klarownie przedstawił te wszystkie zagadnienia pan senator Grzegorz Matuszak? Czy ewentualnie udzieli odpowiedzi na pytania?</u>
          <u xml:id="u-157.8" who="#komentarz">(Szef Służby Cywilnej Jan Pastwa: Nie śmiałbym czegokolwiek dodawać do wypowiedzi pana senatora Matuszaka. Jeżeli pan marszałek zgodzi się, żebym odpowiedział na pytania pana senatora Bartosa, to jestem do dyspozycji.)</u>
          <u xml:id="u-157.9" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Będziemy mieli jeszcze turę pytań do pana ministra, a wtedy być może pojawią się pytania adresowane bezpośrednio do pana ministra.</u>
          <u xml:id="u-157.10" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Czy są takie pytania?</u>
          <u xml:id="u-157.11" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Nie stwierdzam tego.</u>
          <u xml:id="u-157.12" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Jak już powiedziałem, pytania, które zadał pan senator Bartos, nie dotyczą tej nowelizacji, wobec tego nie ma potrzeby drążenia tego tematu. W tym momencie, bo oczywiście przy innej okazji, w formie interpelacji, oświadczeń - tak, jak najbardziej.</u>
          <u xml:id="u-157.13" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Ale pan senator Tadeusz Bartos znowu się zgłasza.</u>
          <u xml:id="u-157.14" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#SenatorTadeuszBartos">Wobec tego kieruję swoje pytania do pana ministra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Dobrze.</u>
          <u xml:id="u-159.1" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Stwierdziłem co prawda, że to nie dotyczy materii ustawy, ale nie chciałbym, żeby pan senator pomyślał, że to jest jakiś temat tabu, zatem bardzo proszę odpowiedzieć, Panie Ministrze, na pytania pana senatora Bartosa. Jeśli pan może i zechce, to proszę odpowiedzieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#SzefSłużbyCywilnejJanPastwa">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-160.1" who="#SzefSłużbyCywilnejJanPastwa">Panie Marszałku! Panie Senatorze! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-160.2" who="#SzefSłużbyCywilnejJanPastwa">Jeżeli chodzi o gabinet wojewody, to jest to statutowa nazwa tego wydziału urzędu wojewódzkiego, który bezpośrednio obsługuje kierownictwo urzędu, wojewodę, wicewojewodę bądź wicewojewodów. Ta nazwa funkcjonuje w urzędach wojewódzkich od dawna, znacznie dłużej niż wprowadzone w roku 1996 gabinety polityczne, które obsługują ministrów i gdzieniegdzie kierowników urzędów centralnych. Dochodzi tu do pewnego pomieszania pojęć. Gabinet wojewody jest nazwą jednej z jednostek organizacyjnych, która w przeważającej części - właściwie dotyczy to wszystkich pracowników - zatrudnia członków korpusu służby cywilnej. Na jej czele stoi dyrektor gabinetu wojewody, też wyłaniany w drodze konkursu na to wyższe stanowisko w służbie cywilnej. Oprócz tego wojewodowie - zależy to od sytuacji - zatrudniają jednego bądź więcej doradców politycznych zatrudnionych na podstawie odpowiednich przepisów. W gabinetach wojewody koncentrują się rozmaite zadania. Część z nich można by nazwać politycznymi, jednak wykonywane są one przez członków korpusu służby cywilnej. Tam koncentruje się obsługa spraw zagranicznych, tam zatrudnione są sekretarki wojewodów, tam funkcjonuje rzecznik prasowy, jeżeli jest to członek korpusu służby cywilnej, a nie doradca polityczny.</u>
          <u xml:id="u-160.3" who="#SzefSłużbyCywilnejJanPastwa">W istocie od czasu stworzenia gabinetów politycznych jest pewnego rodzaju problem. Polega na tym, że utożsamia się gabinet wojewody z tym, co w ministerstwach i urzędach centralnych nazywane jest gabinetem ministra. W ministerstwach analogiczne zadania, jakie wykonuje ten cywilny, urzędniczy gabinet wojewody, przypadają sekretariatowi ministra bądź biuru ministra, jednostce analogicznej, która właśnie wykonuje zadania urzędnicze. Być może najbardziej właściwe byłoby utworzenie, w drodze analogii, gabinetów politycznych wojewody, natomiast do obsługi merytorycznej, urzędniczej wojewody i wicewojewodów służyłaby jednostka nazywana biurem wojewody czy też sekretariatem wojewody. Na przeszkodzie stałyby jednak dwa zjawiska. Jedno to utarta tradycja. Drugie to zamiar rządu, konsekwentnie realizowany również w ramach planu pana premiera Hausnera, dotyczący ograniczania zatrudnienia w gabinetach politycznych. Faktycznie nie jestem dokładnie zorientowany w tej sytuacji, ale zdaje się, że każdemu wojewodzie i wicewojewodom przysługuje tylko jeden doradca polityczny, więc trudno byłoby z nich uformować cały gabinet. Ale nowe rozwiązanie jest do rozważenia w ewentualnej pracy nad tak zwaną dużą nowelizacją ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Panie Ministrze, rozwijanie tego tematu w kontekście tej ustawy nie jest konieczne, bo umówiliśmy się, stwierdziliśmy to, że te pytania nie dotyczą materii ustawy. Nie miał pan obowiązku odpowiadać. To tylko pana dobra wola, że pan minister zechciał powiedzieć to, co powiedział.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#SzefSłużbyCywilnejJanPastwa">Jeszcze tylko jedno. Postaram się dwoma zdaniami odpowiedzieć na drugie pytanie.</u>
          <u xml:id="u-162.1" who="#SzefSłużbyCywilnejJanPastwa">Istotnie, w ustawie jest przepis dyskryminujący w stosunku do osób spoza korpusu służby cywilnej, które obejmują wyższe stanowiska w drodze konkursu. Jest to świadomy zamiar ustawodawcy, dlatego że zasadniczo, z założenia, te wyższe stanowiska są przeznaczone dla urzędników służby cywilnej, właśnie tych przeegzaminowanych i wykwalifikowanych. Te trzy lata przysługujące osobie, która, w drodze wyjątku, obejmuje stanowisko w drodze konkursu - chodzi o sytuację, kiedy konkurs ma być otwarty dla osób spoza korpusu służby cywilnej, bo dostatecznej liczby urzędników w danej specjalności nie ma - i te trzy lata są po to, aby w ich czasie, podczas trwania tej umowy, dany pracownik służby cywilnej przeszedł postępowanie kwalifikacyjne i uzyskał mianowanie na urzędnika służby cywilnej. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-163.1" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Zamknęliśmy turę pytań do ministra. Pan minister odpowiadał, jak podkreślam już drugi raz, z własnej dobrej woli. Jego wypowiedź dotyczyła materii nieobjętej regulacją, którą właśnie rozpatrujemy. No, ale nie chciałbym nikogo hamować, a chyba pan senator Janowski miał ochotę zabrać głos... Nie? Rozumiem. W takim razie, zgodnie z regulaminem, wypowiem następną formułkę.</u>
          <u xml:id="u-163.2" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-163.3" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Stwierdzam, że nikt z państwa senatorów do dyskusji się nie zapisał.</u>
          <u xml:id="u-163.4" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Wobec tego, zgodnie z regulaminem i odpowiednimi procedurami, zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-163.5" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Informuję państwa, że będziemy głosowali nad tą ustawą dzisiaj po godzinie 20.00.</u>
          <u xml:id="u-163.6" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Oddaję głos panu senatorowi sekretarzowi.</u>
          <u xml:id="u-163.7" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#SenatorSekretarzKrzysztofSzydłowski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-164.1" who="#SenatorSekretarzKrzysztofSzydłowski">Proszę państwa, dwa krótkie komunikaty.</u>
          <u xml:id="u-164.2" who="#SenatorSekretarzKrzysztofSzydłowski">Wspólne posiedzenie Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej oraz Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych w sprawie ustawy o zmianie ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych odbędzie się bezpośrednio po ogłoszeniu przerwy w obradach w sali nr 215.</u>
          <u xml:id="u-164.3" who="#SenatorSekretarzKrzysztofSzydłowski">Również w sali nr 215 piętnaście minut później odbędzie się wspólne posiedzenie Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej oraz Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie ustawy o organizacji rynku owoców i warzyw, rynku chmielu, rynku tytoniu oraz rynku suszu paszowego. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-165.1" who="#WicemarszałekRyszardJarzembowski">Ogłaszam przerwę do godziny 20.00. Zapraszam na 20.00 na głosowania. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-165.2" who="#komentarz">(Przerwa w obradach od godziny 13 minut 58 do godziny 20 minut 00)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Panie i Panowie Senatorowie, proszę o zajmowanie miejsc na sali obrad.</u>
          <u xml:id="u-166.1" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Wznawiam obrady.</u>
          <u xml:id="u-166.2" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Bardzo proszę - o głos prosi pan marszałek Longin Pastusiak.</u>
          <u xml:id="u-166.3" who="#komentarz">(Senator Longin Pastusiak: Pani Marszałek! Panie i Panowie!)</u>
          <u xml:id="u-166.4" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Panie Marszałku, serdecznie zapraszamy na mównicę.</u>
          <u xml:id="u-166.5" who="#komentarz">(Senator Longin Pastusiak: Słucham?)</u>
          <u xml:id="u-166.6" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Serdecznie zapraszamy pana marszałka na mównicę.</u>
          <u xml:id="u-166.7" who="#komentarz">(Senator Longin Pastusiak: Nie, nie, z miejsca, Pani Marszałek.)</u>
          <u xml:id="u-166.8" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#SenatorLonginPastusiak">To jest po prostu krótka informacja.</u>
          <u xml:id="u-167.1" who="#SenatorLonginPastusiak">Chciałbym panie i panów senatorów powiadomić, że odwiedziłem w szpitalu premiera Leszka Millera, który bardzo mnie prosił, żeby przekazać wszystkim paniom senatorkom i panom senatorom nie tylko najserdeczniejsze życzenia świąteczne i noworoczne, ale także wyrazy szacunku od premiera dla Senatu Rzeczypospolitej Polskiej, co niniejszym czynię.</u>
          <u xml:id="u-167.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-167.3" who="#SenatorLonginPastusiak">Premier czuje się bardzo dobrze.</u>
          <u xml:id="u-167.4" who="#komentarz">(Senator Lesław Podkański: Też brawo.)</u>
          <u xml:id="u-167.5" who="#komentarz">(Senator Ryszard Jarzembowski: A będzie jeszcze lepiej.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Po tych życzeniach, proszę państwa, powracamy do rozpatrzenia punktu drugiego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz o zatrudnianiu osób niepełnosprawnych oraz ustawy - Przepisy wprowadzające ustawę o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie.</u>
          <u xml:id="u-168.1" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Przypominam, że debata nad rozpatrywaną ustawą została zakończona i obecnie możemy przystąpić do głosowania w sprawie tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-168.2" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Przypominam, że Komisja Polityki Społecznej i Zdrowia przedstawiła projekt uchwały, w którym wnosi o wprowadzenie poprawek. Zgodnie z art. 54 ust. 1 Regulaminu Senatu za chwilę przeprowadzimy głosowania nad przedstawionymi poprawkami według kolejności przepisów ustawy.</u>
          <u xml:id="u-168.3" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
          <u xml:id="u-168.4" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Bardzo serdecznie proszę o wyciszenie rozmów. Znajdziemy jeszcze chwilę na składanie sobie wzajemnie życzeń, ale teraz prosiłabym o zachowanie ciszy.</u>
          <u xml:id="u-168.5" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Przystępujemy do głosowania nad przedstawionymi przez komisję poprawkami.</u>
          <u xml:id="u-168.6" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Poprawka pierwsza ma na celu zapewnienie redakcji przepisu zgodnie z techniką i praktyką legislacyjną.</u>
          <u xml:id="u-168.7" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
          <u xml:id="u-168.8" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-168.9" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
          <u xml:id="u-168.10" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Proszę o podanie wyników głosowania.</u>
          <u xml:id="u-168.11" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Na 78 obecnych senatorów 76 głosowało za, 2 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-168.12" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Poprawka uzyskała akceptację Izby.</u>
          <u xml:id="u-168.13" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Poprawka druga zmierza do wyeliminowania kolizji przepisu dotyczącego wejścia w życie części ustawy z uregulowaniem ustawy nowelizującej ustawę o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych, przyjętej 20 grudnia 2002 r.</u>
          <u xml:id="u-168.14" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
          <u xml:id="u-168.15" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-168.16" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
          <u xml:id="u-168.17" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Proszę o wyniki głosowania.</u>
          <u xml:id="u-168.18" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Na 81 obecnych senatorów 79 głosowało za, 2 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-168.19" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-168.20" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Przystępujemy do głosowania nad podjęciem uchwały w sprawie ustawy o zmianie ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych oraz ustawy - Przepisy wprowadzające ustawę o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie w całości, ze zmianami wynikającymi z przyjętych poprawek.</u>
          <u xml:id="u-168.21" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto z państwa senatorów jest za podjęciem uchwały?</u>
          <u xml:id="u-168.22" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-168.23" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
          <u xml:id="u-168.24" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Proszę o podanie wyników głosowania.</u>
          <u xml:id="u-168.25" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Na 84 obecnych senatorów 74 głosowało za, 10 - przeciw.</u>
          <u xml:id="u-168.26" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych oraz ustawy - Przepisy wprowadzające ustawę o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie.</u>
          <u xml:id="u-168.27" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Powracamy do rozpatrzenia punktu trzeciego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych.</u>
          <u xml:id="u-168.28" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Przypominam, że w przerwie w obradach odbyło się posiedzenie Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej oraz Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych, które ustosunkowały się do przedstawionych w toku debaty wniosków i przygotowały wspólne sprawozdanie w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-168.29" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
          <u xml:id="u-168.30" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">W Wysokiej Izbie panuje już chyba wakacyjny i świąteczny nastrój, mimo mojej prośby ciągle trwają rozmowy.</u>
          <u xml:id="u-168.31" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Przypominam, że dyskusja nad rozpatrywaną ustawą została zamknięta i obecnie, zgodnie z art. 52 ust. 6 Regulaminu Senatu, mogą zabrać głos jedynie sprawozdawcy i wnioskodawcy.</u>
          <u xml:id="u-168.32" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Bardzo proszę sprawozdawcę Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych oraz Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej panią senator Genowefę Ferenc o zabranie głosu i przedstawienie uzgodnionych na posiedzeniu wniosków.</u>
          <u xml:id="u-168.33" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Bardzo proszę, Pani Senator.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#SenatorGenowefaFerenc">Pani Marszałek! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
          <u xml:id="u-169.1" who="#SenatorGenowefaFerenc">Z upoważnienia Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych oraz Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej mam zaszczyt przedstawić stanowisko komisji w sprawie ustawy o zmianie ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych.</u>
          <u xml:id="u-169.2" who="#SenatorGenowefaFerenc">Komisje rozpatrzyły wnioski zgłoszone w toku debaty nad ustawą i rekomendują Wysokiej Izbie przyjęcie poprawek: pierwszej, drugiej, trzeciej i czwartej w druku nr 551Z. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Dziękuję, Pani Senator.</u>
          <u xml:id="u-170.1" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Przystępujemy do głosowania w sprawie ustawy o zmianie ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych.</u>
          <u xml:id="u-170.2" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Przypominam, że w tej sprawie w toku debaty komisje przedstawiły wnioski o wprowadzenie poprawek do ustawy.</u>
          <u xml:id="u-170.3" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Informuję, że zgodnie z art. 54 ust. 1 Regulaminu Senatu za chwilę zostaną przeprowadzone głosowania nad przedstawionymi poprawkami według kolejności przepisów ustawy.</u>
          <u xml:id="u-170.4" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Przystępujemy do głosowania nad przedstawionymi poprawkami.</u>
          <u xml:id="u-170.5" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Poprawka pierwsza doprecyzowuje przepis określający, co stanowi podstawę opodatkowania w przypadku umowy spółki.</u>
          <u xml:id="u-170.6" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
          <u xml:id="u-170.7" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-170.8" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
          <u xml:id="u-170.9" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Proszę o podanie wyników głosowania.</u>
          <u xml:id="u-170.10" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Obecnych jest 84 senatorów i 84 jednogłośnie głosowało za.</u>
          <u xml:id="u-170.11" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Poprawka uzyskała akceptację Izby.</u>
          <u xml:id="u-170.12" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Poprawka druga doprecyzowuje przepis przewidujący odliczenie od podstawy opodatkowania wartości wkładów do spółki oraz wartości kapitału zakładowego, która była opodatkowana podatkiem od czynności cywilnoprawnych przed przekształceniem, podziałem lub łączeniem spółek.</u>
          <u xml:id="u-170.13" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
          <u xml:id="u-170.14" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-170.15" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
          <u xml:id="u-170.16" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Proszę o wyniki głosowania.</u>
          <u xml:id="u-170.17" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Na 85 obecnych senatorów 85 głosowało za.</u>
          <u xml:id="u-170.18" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Poprawka została przyjęta jednogłośnie.</u>
          <u xml:id="u-170.19" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Poprawka trzecia usuwa punkt nowelizacji, który nie wnosi zmian do tekstu ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych.</u>
          <u xml:id="u-170.20" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
          <u xml:id="u-170.21" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-170.22" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
          <u xml:id="u-170.23" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Proszę o wyniki głosowania.</u>
          <u xml:id="u-170.24" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Na 84 obecnych senatorów 84 senatorów głosowało za.</u>
          <u xml:id="u-170.25" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-170.26" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Poprawka czwarta doprecyzowuje przepis zakładający stosowanie dotychczasowych przepisów do czynności, z tytułu których obowiązek podatkowy powstał przed dniem wejścia w życie nowelizacji.</u>
          <u xml:id="u-170.27" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
          <u xml:id="u-170.28" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-170.29" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
          <u xml:id="u-170.30" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Proszę o podanie wyników głosowania.</u>
          <u xml:id="u-170.31" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Na 84 obecnych senatorów 83 głosowało za, 1 wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-170.32" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-170.33" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Przystępujemy do głosowania nad podjęciem uchwały w sprawie ustawy o zmianie ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych w całości, ze zmianami wynikającymi z przyjętych poprawek.</u>
          <u xml:id="u-170.34" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto z państwa senatorów jest za podjęciem uchwały?</u>
          <u xml:id="u-170.35" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-170.36" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">I kto wstrzymał się od głosu?</u>
          <u xml:id="u-170.37" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Proszę o podanie wyników głosowania.</u>
          <u xml:id="u-170.38" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Na 85 obecnych senatorów 82 głosowało za, 2 wstrzymało się od głosu, 1 nie głosował.</u>
          <u xml:id="u-170.39" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych.</u>
          <u xml:id="u-170.40" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Powracamy do rozpatrzenia punktu czwartego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy uchylającej ustawy o zmianie ustawy - Karta Nauczyciela.</u>
          <u xml:id="u-170.41" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Przypominam, że debata nad rozpatrywaną ustawą została zakończona i obecnie możemy przystąpić do głosowania w sprawie tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-170.42" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Przypominam, że Komisja Nauki, Edukacji i Sportu oraz Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej przedstawiły jednobrzmiące projekty uchwał, w których wnoszą o przyjęcie tej ustawy bez poprawek. Projekt ten zostanie poddany pod głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-170.43" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Przystępujemy do głosowania nad przedstawionym przez komisje projektem uchwały w sprawie ustawy uchylającej ustawy o zmianie ustawy - Karta Nauczyciela.</u>
          <u xml:id="u-170.44" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem przedstawionego projektu uchwały?</u>
          <u xml:id="u-170.45" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-170.46" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
          <u xml:id="u-170.47" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Proszę o podanie wyników głosowania.</u>
          <u xml:id="u-170.48" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Na 85 obecnych senatorów 71 głosowało za, 8 - przeciw, 6 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-170.49" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy uchylającej ustawy o zmianie ustawy - Karta Nauczyciela.</u>
          <u xml:id="u-170.50" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Powracamy do rozpatrzenia punktu piątego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o organizacji rynków owoców i warzyw, rynku chmielu, rynku tytoniu oraz rynku suszu paszowego.</u>
          <u xml:id="u-170.51" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Przypominam, że w przerwie w obradach odbyło się posiedzenie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej, które ustosunkowały się do przedstawionych w toku debaty wniosków i przygotowały wspólne sprawozdanie w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-170.52" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Przypominam, że dyskusja nad rozpatrywaną ustawą została zamknięta i obecnie zgodnie z art. 52 ust. 6 Regulaminu Senatu mogą zabrać głos jedynie sprawozdawcy i wnioskodawcy.</u>
          <u xml:id="u-170.53" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej pana senatora Janusza Bargieła i przedstawienie uzgodnionych na posiedzeniu wniosków.</u>
          <u xml:id="u-170.54" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Bardzo proszę, Panie Senatorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#SenatorJanuszBargieł">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-171.1" who="#SenatorJanuszBargieł">Pani Marszałek! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
          <u xml:id="u-171.2" who="#SenatorJanuszBargieł">Mam zaszczyt w imieniu Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej oraz Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi przedstawić stanowisko połączonych komisji w sprawie uchwalonej przez Sejm 10 grudnia 2003 r. ustawy o organizacji rynków owoców i warzyw, rynku chmielu, rynku tytoniu oraz rynku suszu paszowego.</u>
          <u xml:id="u-171.3" who="#SenatorJanuszBargieł">Komisja, po zapoznaniu się ze wszystkimi poprawkami, rekomenduje Wysokiej Izbie i prosi, aby Wysoki Senat raczył przyjąć następujące wnioski: pierwszy, drugi, trzeci, piąty, szósty, siódmy, ósmy, dziewiąty, dziesiąty, jedenasty i dwunasty.</u>
          <u xml:id="u-171.4" who="#SenatorJanuszBargieł">Pani Marszałek, Wysoka Izbo, w imieniu obu komisji wnoszę o przyjęcie ustawy z wymienionymi poprawkami. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-172.1" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Czy senator sprawozdawca pan Andrzej Anulewicz chce jeszcze zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-172.2" who="#komentarz">(Senator Andrzej Anulewicz: Dziękuję.)</u>
          <u xml:id="u-172.3" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-172.4" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Przystępujemy do głosowania w sprawie ustawy o organizacji rynków owoców i warzyw, rynku chmielu, rynku tytoniu oraz rynku suszu paszowego.</u>
          <u xml:id="u-172.5" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Przypominam, że w tej sprawie w toku debaty zostały przedstawione następujące wnioski. Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi wnosiła o przyjęcie ustawy bez poprawek. Komisja Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej przedstawiła wniosek o wprowadzenie poprawek do ustawy.</u>
          <u xml:id="u-172.6" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Informuję, że zgodnie z art. 54 ust. 1 Regulaminu Senatu w pierwszej kolejności zostanie przeprowadzone głosowanie nad wnioskiem o przyjęcie ustawy bez poprawek, a następnie, w wypadku odrzucenia tego wniosku, nad przedstawionymi poprawkami według kolejności przepisów ustawy.</u>
          <u xml:id="u-172.7" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Przystępujemy do głosowania nad wnioskiem Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi o przyjęcie ustawy o organizacji rynków owoców i warzyw, rynku chmielu, rynku tytoniu oraz rynku suszu paszowego bez poprawek.</u>
          <u xml:id="u-172.8" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tego wniosku?</u>
          <u xml:id="u-172.9" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-172.10" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
          <u xml:id="u-172.11" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Proszę o podanie wyniku głosowania.</u>
          <u xml:id="u-172.12" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Na 85 obecnych senatorów 6 głosowało za, 72 - przeciw, 7 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-172.13" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat nie przyjął stanowiska zaproponowanego przez Komisję Rolnictwa i Rozwoju Wsi.</u>
          <u xml:id="u-172.14" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Wobec odrzucenia wniosku o przyjęcie ustawy bez poprawek przechodzimy do głosowania nad przedstawionymi przez Komisję Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej poprawkami.</u>
          <u xml:id="u-172.15" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Poprawka pierwsza ma na celu wskazanie, że nie wnosi się o uznanie dla produktów, ale dla grupy lub organizacji producentów ze względu na określone produkty.</u>
          <u xml:id="u-172.16" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
          <u xml:id="u-172.17" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-172.18" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
          <u xml:id="u-172.19" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Proszę o podanie wyników głosowania.</u>
          <u xml:id="u-172.20" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Na 85 obecnych senatorów 83 głosowało za, 2 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-172.21" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Poprawka uzyskała akceptację Izby.</u>
          <u xml:id="u-172.22" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Poprawka druga ma na celu doprecyzowanie, że obowiązek sprawozdawczy dotyczy poprzednich miesięcy danego roku handlowego.</u>
          <u xml:id="u-172.23" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tego wniosku?</u>
          <u xml:id="u-172.24" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-172.25" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
          <u xml:id="u-172.26" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Proszę o podanie wyników głosowania.</u>
          <u xml:id="u-172.27" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Na 84 obecnych senatorów 83 głosowało za, 1 nie głosował.</u>
          <u xml:id="u-172.28" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że poprawka druga została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-172.29" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Poprawka trzecia ma na celu nadanie przepisowi bardziej czytelnego brzmienia.</u>
          <u xml:id="u-172.30" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
          <u xml:id="u-172.31" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-172.32" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
          <u xml:id="u-172.33" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Proszę o wyniki głosowania.</u>
          <u xml:id="u-172.34" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Na 84 obecnych senatorów 84 głosowało za przyjęciem tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-172.35" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-172.36" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Poprawka czwarta ma na celu zastąpienie niejasnego sformułowania „zamknięty obieg działania” pojęciem „zamknięty proces przetwarzania chmielu”.</u>
          <u xml:id="u-172.37" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
          <u xml:id="u-172.38" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-172.39" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
          <u xml:id="u-172.40" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Proszę o podanie wyników głosowania.</u>
          <u xml:id="u-172.41" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Na 84 obecnych senatorów 27 głosowało za, 53 - przeciw, 4 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-172.42" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-172.43" who="#komentarz">(Głos z sali: Odrzucona.)</u>
          <u xml:id="u-172.44" who="#komentarz">(Głos z sali: Nie, odwrotnie, została odrzucona.)</u>
          <u xml:id="u-172.45" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Przepraszam serdecznie, poprawka została odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-172.46" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Poprawka piąta polega na podziale przepisu na dwie części i wskazaniu, że karze podlega wyłącznie nieprzekazanie informacji głównemu inspektorowi jakości artykułów rolno-spożywczych lub prezesowi Agencji Rynku Rolnego, a nie, jak wynikałoby z ustawy, również nieprzekazanie informacji przez te podmioty Komisji Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-172.47" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
          <u xml:id="u-172.48" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-172.49" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
          <u xml:id="u-172.50" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Proszę o podanie wyników głosowania.</u>
          <u xml:id="u-172.51" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Na 84 obecnych senatorów 82 głosowało za, 2 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-172.52" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Poprawka uzyskała akceptację Izby.</u>
          <u xml:id="u-172.53" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Poprawka szósta ma na celu skorelowanie przepisu karnego z treścią związanego z nim przepisu materialnego ustawy.</u>
          <u xml:id="u-172.54" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
          <u xml:id="u-172.55" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-172.56" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
          <u xml:id="u-172.57" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Proszę o podanie wyników głosowania.</u>
          <u xml:id="u-172.58" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Na 82 obecnych senatorów 81 głosowało za, 1 wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-172.59" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-172.60" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Poprawka siódma polega na skreśleniu przepisu, który stał się nieaktualny w związku ze zmianami wprowadzanymi nowelizacją, między innymi dlatego, że zawiera odwołanie do przepisu uchylanego tą nowelizacją.</u>
          <u xml:id="u-172.61" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
          <u xml:id="u-172.62" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-172.63" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
          <u xml:id="u-172.64" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Proszę o podanie wyników głosowania.</u>
          <u xml:id="u-172.65" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Na 85 obecnych senatorów 78 głosowało za, 4 - przeciw, 3 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-172.66" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-172.67" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Poprawka ósma ma na celu ujednolicenie w niezbędnym zakresie warunków wpisu do rejestru grup uznanych i grup wstępnie uznanych.</u>
          <u xml:id="u-172.68" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
          <u xml:id="u-172.69" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-172.70" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
          <u xml:id="u-172.71" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Proszę o wyniki głosowania.</u>
          <u xml:id="u-172.72" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Na 84 obecnych senatorów 82 głosowało za, 1 wstrzymał się od głosu, 1 nie głosował.</u>
          <u xml:id="u-172.73" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-172.74" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Poprawka dziewiąta zmierza do zapewnienia spójności nowelizowanej ustawy poprzez skreślenie odesłania do uchylanego przepisu oraz skreślenie punktu dotyczącego funduszu operacyjnego, który zgodnie z nowelizacją nie będzie już tworzony na podstawie dotychczas obowiązującej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-172.75" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
          <u xml:id="u-172.76" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-172.77" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
          <u xml:id="u-172.78" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Proszę o wyniki głosowania.</u>
          <u xml:id="u-172.79" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Na 85 obecnych senatorów 83 głosowało za, 2 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-172.80" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-172.81" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Poprawka dziesiąta polega na skreśleniu przepisu, który w efekcie nowelizacji zawiera niewłaściwe odesłanie, a ponadto jest zbędny z uwagi na szczegółowe uregulowanie pomocy finansowej dla producentów suszu paszowego na rok 2004 w przepisach przejściowych ustawy.</u>
          <u xml:id="u-172.82" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
          <u xml:id="u-172.83" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-172.84" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
          <u xml:id="u-172.85" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Proszę o podanie wyników głosowania.</u>
          <u xml:id="u-172.86" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Na 84 obecnych senatorów 83 głosowało za, 1 wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-172.87" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-172.88" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Poprawki jedenasta i dwunasta mają na celu jednoznaczne wskazanie, iż zezwolenia na wstępne przetwarzanie surowca tytoniowego, wydane na podstawie przepisu zmienianego w nowelizacji w okresie od 1 stycznia 2004 r. do dnia akcesji, po tym dniu zachowają moc, mimo uchylenia ustawy, na podstawie której zostaną wydane. Nad poprawkami będziemy głosować łącznie.</u>
          <u xml:id="u-172.89" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tych poprawek?</u>
          <u xml:id="u-172.90" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-172.91" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
          <u xml:id="u-172.92" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Proszę o podanie wyników głosowania.</u>
          <u xml:id="u-172.93" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Na 85 obecnych senatorów 83 głosowało za, 2 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-172.94" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Poprawki zostały przyjęte.</u>
          <u xml:id="u-172.95" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Przystępujemy do głosowania nad przyjęciem uchwały w sprawie ustawy o organizacji rynków owoców i warzyw, rynku chmielu, rynku tytoniu oraz rynku suszu paszowego w całości, ze zmianami wynikającymi z przyjętych poprawek.</u>
          <u xml:id="u-172.96" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem uchwały?</u>
          <u xml:id="u-172.97" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-172.98" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
          <u xml:id="u-172.99" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Proszę o podanie wyników głosowania.</u>
          <u xml:id="u-172.100" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Na 85 obecnych senatorów 83 głosowało za, 2 - przeciw.</u>
          <u xml:id="u-172.101" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o organizacji rynków owoców i warzyw, rynku chmielu, rynku tytoniu oraz rynku suszu paszowego.</u>
          <u xml:id="u-172.102" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Powracamy do rozpatrzenia punktu szóstego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Prawo wodne.</u>
          <u xml:id="u-172.103" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Przypominam, że debata nad rozpatrywaną ustawą została zakończona i obecnie możemy przystąpić do głosowania w sprawie tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-172.104" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Przypominam, że Komisja Ochrony Środowiska przedstawiła projekt uchwały, w którym wnosi o przyjęcie tej ustawy bez poprawek. Projekt ten zostanie poddany pod głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-172.105" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Przystępujemy do głosowania nad przedstawionym przez komisję projektem uchwały w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Prawo wodne.</u>
          <u xml:id="u-172.106" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem przedstawionego projektu uchwały?</u>
          <u xml:id="u-172.107" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-172.108" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
          <u xml:id="u-172.109" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Proszę o podanie wyników głosowania.</u>
          <u xml:id="u-172.110" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Na 85 obecnych senatorów 80 głosowało za, 2 - przeciw, 3 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-172.111" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Prawo wodne.</u>
          <u xml:id="u-172.112" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Powracamy do rozpatrzenia punktu siódmego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o świadczeniu dla cywilnych ofiar wojny.</u>
          <u xml:id="u-172.113" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Przypominam, że debata nad rozpatrywaną ustawą została zakończona i obecnie możemy przystąpić do głosowania w sprawie tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-172.114" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Przypominam, że Komisja Polityki Społecznej i Zdrowia przedstawiła projekt uchwały, w którym wnosi o wprowadzenie poprawki do ustawy. Poprawka zmierza do tego, aby ustawa o świadczeniu dla cywilnych ofiar wojny weszła w życie z dniem 1 stycznia 2005 r. Projekt uchwały zawierający tę poprawkę zostanie poddany pod głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-172.115" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Przystępujemy do głosowania nad przedstawionym przez komisję projektem uchwały w sprawie ustawy o zmianie ustawy o świadczeniu dla cywilnych ofiar wojny.</u>
          <u xml:id="u-172.116" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem przedstawionego projektu uchwały?</u>
          <u xml:id="u-172.117" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-172.118" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
          <u xml:id="u-172.119" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Proszę o podanie wyników głosowania.</u>
          <u xml:id="u-172.120" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Na 85 obecnych senatorów 68 głosowało za, 15 - przeciw, 1 wstrzymał się od głosu, 1 nie głosował.</u>
          <u xml:id="u-172.121" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o świadczeniu dla cywilnych ofiar wojny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Powracamy do rozpatrzenia punktu ósmego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o służbie cywilnej.</u>
          <u xml:id="u-173.1" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Przypominam, że debata nad rozpatrywaną ustawą została zakończona i obecnie możemy przystąpić do głosowania w sprawie tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-173.2" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Przypominam, że Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej przedstawiła projekt uchwały, w którym wnosi o przyjęcie tej ustawy bez poprawek. Projekt ten zostanie poddany pod głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-173.3" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Przystępujemy do głosowania nad przedstawionym przez komisję projektem uchwały w sprawie ustawy o zmianie ustawy o służbie cywilnej.</u>
          <u xml:id="u-173.4" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem przedstawionego projektu uchwały?</u>
          <u xml:id="u-173.5" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-173.6" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
          <u xml:id="u-173.7" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Proszę o podanie wyników głosowania.</u>
          <u xml:id="u-173.8" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Na 84 obecnych senatorów 80 głosowało za, 3 - przeciw, 1 wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-173.9" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o służbie cywilnej.</u>
          <u xml:id="u-173.10" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Informuję, że porządek obrad pięćdziesiątego drugiego posiedzenia Senatu został wyczerpany.</u>
          <u xml:id="u-173.11" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Chciałabym państwa senatorów oraz pracowników Kancelarii Senatu zaprosić na spotkanie opłatkowe, które odbędzie się jutro o 13.00 w sali nr 217.</u>
          <u xml:id="u-173.12" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">A ja osobiście chciałabym wszystkim państwu senatorom i wszystkim pracownikom już teraz złożyć najserdeczniejsze życzenia świąteczne i noworoczne.</u>
          <u xml:id="u-173.13" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-173.14" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Proszę jeszcze zostać na sali obrad, będą bowiem liczne komunikaty.</u>
          <u xml:id="u-173.15" who="#komentarz">(Głos z sali: I prezenty.)</u>
          <u xml:id="u-173.16" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Bardzo proszę senatora sekretarza o ich odczytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#SenatorSekretarzKrzysztofSzydłowski">Proszę państwa, przypomina się, że 10 grudnia były dwa posiedzenia i trzeba było podpisać dwie listy obecności. Nie wszyscy to zrobili. Ci, którzy tego nie zrobili, proszeni są o uczynienie tego niezwłocznie. Listy są w pomieszczeniu na tyłach sali plenarnej, a po zakończeniu posiedzenia będą w pokoju nr 254.</u>
          <u xml:id="u-174.1" who="#SenatorSekretarzKrzysztofSzydłowski">Posiedzenie Komisji Nauki, Edukacji i Sportu w sprawie ustaw: o zmianie ustawy - Prawo własności przemysłowej oraz o czasie urzędowym na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej, odbędzie się jutro, to jest w czwartek, o 10.00 w sali nr 179.</u>
          <u xml:id="u-174.2" who="#SenatorSekretarzKrzysztofSzydłowski">Posiedzenie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, które miało być jutro o 14.00, zostało przesunięte na 9.00 rano - sala nr 176.</u>
          <u xml:id="u-174.3" who="#SenatorSekretarzKrzysztofSzydłowski">Członkowie Senackiej Komisji Skarbu Państwa i Infrastruktury, kolejne posiedzenie komisji odbędzie się 5 stycznia, to jest w pierwszy poniedziałek przyszłego roku, o 11.00 w sali nr 182.</u>
          <u xml:id="u-174.4" who="#SenatorSekretarzKrzysztofSzydłowski">Uprzejmie informuję, iż marszałek Senatu zwołuje posiedzenie Konwentu Seniorów na jutro na 11.30. Po jego zakończeniu odbędzie się posiedzenie Konwentu Seniorów... Przepraszam, po zakończeniu posiedzenia Konwentu Seniorów odbędzie się posiedzenie Prezydium Senatu.</u>
          <u xml:id="u-174.5" who="#SenatorSekretarzKrzysztofSzydłowski">I ostatni komunikat. Zebranie senatorów Klubu Senackiego SLD-UP odbędzie się w sali lustrzanej bezpośrednio po zakończeniu obrad. Obecność jak zawsze nadobowiązkowa. Podpisano: szef klubu.</u>
          <u xml:id="u-174.6" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
          <u xml:id="u-174.7" who="#komentarz">(Senator Lesław Podkański: Prosimy o nazwisko, bo nie znamy.)</u>
          <u xml:id="u-174.8" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Panie i Panowie Senatorowie, w związku z tym, że przystępujemy jeszcze do oświadczeń, prosiłabym o wyciszenie rozmów na sali obrad i nieprzeszkadzanie tym senatorom, którzy są gotowi do wygłoszenia oświadczeń.</u>
          <u xml:id="u-175.1" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Przystępujemy do oświadczeń senatorów poza porządkiem obrad.</u>
          <u xml:id="u-175.2" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Przypominam, że zgodnie z art. 49 ust. 2 Regulaminu Senatu oświadczenia nie mogą trwać dłużej niż pięć minut. Przedmiotem oświadczenia mogą być sprawy związane z wykonywaniem mandatu, przy czym nie może ono dotyczyć spraw będących przedmiotem porządku obrad bieżącego posiedzenia Senatu. Nad oświadczeniem senatorskim nie przeprowadza się dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-175.3" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Przypominam państwu senatorom, że zgodnie z art. 49 ust. 2a Regulaminu Senatu marszałek odmówi przyjęcia niewygłoszonych oświadczeń, których treści nie można ustalić lub których wygłoszenie przez senatora nie byłoby możliwe w przysługującym na to czasie, czyli w ciągu pięciu minut.</u>
          <u xml:id="u-175.4" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Bardzo serdecznie proszę pana senatora Krzysztofa Jurgiela o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#SenatorKrzysztofJurgiel">Pani Marszałek! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-176.1" who="#SenatorKrzysztofJurgiel">Podczas poprzednich posiedzeń Senatu przyjęliśmy dużo ustaw będących podstawą do korzystania ze środków pomocowych Unii Europejskiej po naszej akcesji, w tym środków w ramach Wspólnej Polityki Rolnej, I i II filarów.</u>
          <u xml:id="u-176.2" who="#SenatorKrzysztofJurgiel">Nałożyliśmy wiele obowiązków na instytucje rządowe, ale także na rolników, którzy zgodnie z odpowiednimi ustawami muszą składać wnioski o nadanie numerów identyfikacyjnych w systemie IACS, a także wnioski o płatności bezpośrednie.</u>
          <u xml:id="u-176.3" who="#SenatorKrzysztofJurgiel">Prawo i Sprawiedliwość już w lipcu przedłożyło rządowi wniosek o przyjęcie takiego rozwiązania, aby w każdym urzędzie gminy był zatrudniony jeden pracownik na koszt Skarbu Państwa i aby ten pracownik pomagał rolnikom wypełniać wnioski. Ostatnio w tej sprawie wystąpił też Związek Gmin Wiejskich Województwa Podlaskiego. W ubiegłym tygodniu na spotkaniu w Łomży złożono propozycję, aby wyszkolić około stu pięćdziesięciu absolwentów szkół i zatrudnić ich na koszt Skarbu Państwa w urzędach, z tym że byliby oni pracownikami ośrodków doradztwa rolniczego, a urzędy zapewniłyby im sprzęt potrzebny do przyjmowania rolników, a więc komputery i inny niezbędny sprzęt.</u>
          <u xml:id="u-176.4" who="#SenatorKrzysztofJurgiel">Taka pomoc moim zdaniem jest konieczna, dlatego że w innym wypadku znaczna część wniosków może zostać odrzucona z powodu błędów, mogą to być wnioski źle wypełnione. A przypominam, że 5% płatności będzie kontrolowane przez urzędników Unii Europejskiej i źle wypełnione wnioski będą podstawą do cofnięcia decyzji, do zwrotu płatności.</u>
          <u xml:id="u-176.5" who="#SenatorKrzysztofJurgiel">Chciałbym złożyć oświadczenie, skierowane do rządu, i zapytać, czy ten problem jest rozwiązywany, czy też rząd nie przewiduje takiego rozwiązania, by właśnie zatrudnić co najmniej po jednym pracowniku w urzędach gmin na koszt Skarbu Państwa w celu udzielania pomocy przy wypełnianiu wniosków i uzyskiwaniu przez rolników środków finansowych w ramach Wspólnej Polityki Rolnej. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-177.1" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Bardzo serdecznie zapraszam panią senator Staniszewską i proszę o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#SenatorGrażynaStaniszewska">Pani Marszałek! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-178.1" who="#SenatorGrażynaStaniszewska">Ja swoje oświadczenie kieruję do ministra spraw zagranicznych i ministra finansów, a chodzi mi o zapewnienie godnych warunków funkcjonowania Konsulatu Rzeczypospolitej Polskiej we Lwowie.</u>
          <u xml:id="u-178.2" who="#SenatorGrażynaStaniszewska">Od momentu, kiedy zostały wprowadzone wizy dla Ukraińców, to, co zaczęło się dziać we Lwowie, to naprawdę istny horror. Ja już nie mówię o tym, że w konsulacie przypada 1 m² na pracownika, podczas gdy nawet więzień ma w celi parę metrów kwadratowych do dyspozycji. Przed konsulatem codziennie ustawiają się kolejki, liczące po parę tysięcy osób. Ostatnio byłam we Lwowie i powiem szczerze, że chyłkiem przemykałam, tak aby mnie nie widziano i nie rozpoznano, bo mi było po prostu wstyd za warunki, jakie państwo polskie stwarza stronie ukraińskiej i własnym pracownikom w konsulacie.</u>
          <u xml:id="u-178.3" who="#SenatorGrażynaStaniszewska">No, niezbędny jest po prostu nowy budynek, trzeba więcej stanowisk pracy, więcej ludzi, tak żeby te setki, tysiące osób liczące kolejki nie straszyły, bo to nie przyczynia się do tego, żeby nasze stosunki dobrze się ułożyły. Ukraina zrobiła ten gest i w przeciwieństwie do Rosji czy Białorusi nie ustanowiła wiz dla Polaków. W zamian za to my powinniśmy odpłacić może jakimiś lepszymi warunkami uzyskiwania wiz polskich. I z naprawdę gorącą prośbą w tej sprawie zwracam się do obu panów ministrów. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Dziękuję serdecznie, Pani Senator.</u>
          <u xml:id="u-179.1" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Czy ktoś z państwa senatorów pragnie jeszcze zabrać głos? Nie.</u>
          <u xml:id="u-179.2" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Dla porządku informuję, że oświadczenia do protokołu złożyli: po jednym - pan senator Adam Graczyński, pan senator Tadeusz Bartos, pani senator Apolonia Klepacz, pan senator Jan Szafraniec - dwa, pan senator Józef Sztorc - trzy, pan senator Gerard Czaja - jedno, pan senator Marian Lewicki - sześć, pan senator Henryk Stokłosa - dwa i pan senator Bernard Drzęźla - dwa.</u>
          <u xml:id="u-179.3" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Informuję, że protokół pięćdziesiątego drugiego posiedzenia Senatu Rzeczypospolitej Polskiej piątej kadencji, zgodnie z art. 39 ust. 3 Regulaminu Senatu, zostanie udostępniony senatorom w terminie trzydziestu dni po posiedzeniu Senatu w Biurze Prac Senackich, pokój nr 255.</u>
          <u xml:id="u-179.4" who="#WicemarszałekJolantaDanielak">Zamykam pięćdziesiąte drugie posiedzenie Senatu Rzeczypospolitej Polskiej piątej kadencji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>