text_structure.xml 54.1 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Początek posiedzenia o godz. 10 min. 20)</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">(Obecni: Ministrowie: Minister Skarbu Eugenjusz Kwiatkowski, Minister Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego Wojciech Świętosławski, Minister Komunikacji Michał Butkiewicz. Prezes Najwyższej Izby Kontroli: Jakub Krzemieński. Podsekretarze Stanu: W Ministerstwie Spraw Wojskowych Felicjan Sławoj-Składkowski, w Ministerstwie Skarbu Tadeusz Grodyński, w Ministerstwie Przemysłu i Handlu Franciszek Doleżal. Przewodniczący Marszałek Sejmu Stanisław Car.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#Marszałek">Otwieram posiedzenie. Protokół 4 posiedzenia uważam za przyjęty, gdyż nie wniesiono przeciw niemu zarzutów. Jako sekretarze zasiadają posłowie Dudziński i Sosiński. Protokół i listę mówców prowadzi p. Dudziński.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#Marszałek">Usprawiedliwiają nieobecność w Sejmie posłowie: Boluch, Kuczyński, Łazarski, Marchlewski, Puławski, Skrypnyk, Surzyński, Zenkteler i Kolbusz.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#Marszałek">Udzieliłem urlopu posłowi Kolbuszowi na 1 tydzień z powodu choroby.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#Marszałek">Przystępujemy do punktu 1 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Budżetowej o rządowych projektach ustaw:</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#Marszałek">a) o dodatkowych kredytach na rok 1934/35 (druki nr 8 i 25),</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#Marszałek">b) o dodatkowych kredytach na rok 1935/36 (druki nr 5, 6 i 26).</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#Marszałek">Proszę p. Przewodniczącego komisji, aby zechciał zająć miejsce przy stole prezydjalnym.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#Marszałek">Jako sprawozdawca głos ma p. Hołyński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PHołyński">Wysoki Sejmie! W druku nr 8 mamy przedłożenie rządowe o dodatkowych kredytach na rok 1934/35.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PHołyński">W art. 1 podano wszystkie te zwiększenia, jakie, zgodnie z ówczesną uchwałą Rady Ministrów, na podstawie wówczas obowiązującej ustawy skarbowej, zostały dokonane. Przedłożenie Wysokiemu Sejmowi, zgodnie z ustawą, wymaga legalizacji ustawodawczej zgłoszonych kredytów dodatkowych. Kredyty te dotyczą w pierwszym rzędzie zagadnienia płac. Mianowicie w lutym 1934 r. została wprowadzona nowa ustawa uposażeniowa, zmieniająca ustosunkowanie się płac. Dlatego budżet opracowany w drugiej połowie 1933 r. nie przewidywał zmian, jakie wprowadzała ta ustawa. Dopiero na Komisji Budżetowej w trzeciem czytaniu Rząd przyszedł z przedłożeniami i z poprawkami do tego budżetu, obliczonemi prowizorycznie, mającemi dostosować preliminowaną kwotę wydatków do nowego stanu prawnego, stworzonego przez nową ustawę uposażeniową. Okazało się jednak, że te dostosowania nie wszędzie mogły być obliczone odrazu w sposób zupełnie dokładny. Z tych przyczyn wywołana została konieczność dla niektórych paragrafów płac podniesienia wydatków, tak jak na innych znowu paragrafach mamy oszczędności w wydatkach na płace. Te przeniesienia obliczone prowizorycznie, jak powiedziałem, nie dały możności dokładnego przerzucenia z jednych paragrafów na drugie sum potrzebnych na uposażenia. Te wszystkie sumy w kredytach są zawarte pod punktem A. W punkcie B. mamy sumy, dotyczące różnych wydatków w dziale ogólnym zarządu skarbowego, dotyczące likwidacji dawnych pretensyj do Skarbu Państwa. W punkcie G. w Ministerstwie Opieki Społecznej jest drobna suma 8.770 zł, dotycząca przeprowadzenia przez budżet sum, jakgdyby wydatkowanych na zasadzie innej ustawy. Mianowicie ustawa o Pożyczce Narodowej upoważniała Skarb Państwa do zapłaty pewnych zaległych sum drogą zapłaty nie gotówkowej, ale tytułami Pożyczki Narodowej. Została suma 8.770 i na tej podstawie tytułami Pożyczki Narodowej wypłacona. Zostało to zrobione zgodnie z ustawą o Pożyczce Narodowej. Jednakże dla zbilansowania sumy trzeba przeprowadzić ją przez budżet i z tego względu w przedłożeniu tem zostaje przewidziana ta suma 8.770 zł jako dodatkowy kredyt. Wreszcie w punkcie D. i w punkcie E. są sumy, które okazały się konieczne do dodatkowych wypłat dla załatwienia sprawy emerytur i inwalidów. Przypominam, że zgłoszenia o rentach inwalidzkich upłynęły już kilka lat temu, ale do dziś dnia te sprawy są rozpatrywane, zgłoszenia takie przechodzą przez najrozmaitsze komisje, zgłaszający się przechodzi odpowiednie badania lekarskie i w ciągu właśnie tego roku 1934/35 zostało przyznanych dodatkowo 10.041 zaopatrzeń inwalidzkich. Globalna suma podniesienia tym sposobem wydatków wynosi 15.056.092 zł.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#PHołyński">Art. 2 przewiduje sposób pokrycia nadwyżki tych wydatków, w tym artykule jest przewidziane, że nadwyżka zostanie pokryta z oszczędności osiągniętych na innych paragrafach, tak, aby suma 2.184.552.590 przewidziana w preliminarzu budżetowym nie została przekroczona.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#PHołyński">Sposób przewidziany w art. 2 dla pokrycia tej nadwyżki nie jest sposobem normalnym przewidywania pokrycia, i dlatego, żeby tę rzecz załatwić faktycznie i formalnie i tak, jak ona powinna być załatwiona, w art. 2 powinny być podane wszystkie te paragrafy, na których zostało dokonane zmniejszenie odpowiadające tej sumie.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#PHołyński">Jednak, ponieważ dotyczy to roku zamkniętego już, gdzie znamy globalną sumę dokonanych wydatków, mianowicie chodzi o rok 1934/35 i ponieważ suma dodatkowych kredytów mieści się faktycznie w tej pozycji 2.184.552.590 zł, Komisja Budżetowa nie proponuje przeprowadzenia zmian w tem brzmieniu art. 2.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#PHołyński">Przejdę teraz do drugich dwu ustaw, dotyczących kredytów dodatkowych na rok budżetowy 1935/36.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#PHołyński">Rząd przedłożył 2 projekty ustaw, a to z tego powodu, że zgodnie z obowiązującą ustawą skarbową, po uchwale Rady Ministrów, podnoszącej kredyty, Rząd winien złożyć te rzeczy natychmiast Sejmowi. Ponieważ uchwały zostały powzięte przez Radę Ministrów dwukrotnie, dlatego Rząd przedłożył Wysokiemu Sejmowi dwa projekty ustaw.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#PHołyński">Uchwalając jednak w tej chwili te dwa projekty ustaw, Komisja Budżetowa postanowiła połączyć je w jedną i dlatego mamy jedno sprawozdanie Komisji Budżetowej, łączące te kredyty.</u>
          <u xml:id="u-3.8" who="#PHołyński">W druku nr 5 mamy kredyty przewidziane na zwiększenie 532,000 zł na „Opiekę nad emigrantami zagranicą” Jak Panowie z motywów wiedzą, dotyczy to opieki naszej nad emigrantami w Niemczech, zgodnie z porozumieniem zawartem z rządem niemieckim.</u>
          <u xml:id="u-3.9" who="#PHołyński">W części 7 Ministerstwo Spraw Wewnętrznych mamy podniesienie kredytów o 2 miliony złotych przez utworzenie nowego paragrafu 16 na pokrycie kosztów wyborów do Sejmu i Senatu. Preliminarz budżetowy na rok 1935/36 nie przewiduje odpowiednich wydatków na pokrycie kosztów wyborów do Sejmu i Senatu.</u>
          <u xml:id="u-3.10" who="#PHołyński">Wreszcie w punkcie 3 mamy sumę 500,000 zł w § 12 „Rzeki Żeglowne” — dotyczący gruntów wywłaszczonych na budowę portu handlowego na Wiśle, zgodnie z przegranym procesem przez Skarb Państwa. Jednak po przegraniu tego procesu Rząd ułożył się z właścicielami terenów, którzy opuścili jeszcze 20% od sumy wygranej w procesie. Dlatego tranzakcja ta jest korzystna dla Skarbu Państwa.</u>
          <u xml:id="u-3.11" who="#PHołyński">W drugiem przedłożeniu, druk nr 6, mamy podniesiony paragraf 11 „Melioracja” o sumę 250,000 zł. Jest to suma potrzebna w związku z naprawą urządzeń wodnomelioracyjnych, zniszczonych przez powódź na jesieni w roku 1934.</u>
          <u xml:id="u-3.12" who="#PHołyński">W dziale 3 par. 10 — zasiłki na popieranie drobnego rolnictwa 1.030.000 zł; 30.000 zł w tym paragrafie jest przewidzianych dla gospodarstw poszkodowanych wskutek gradobicia w 1934 r., 1.000.000 dla gospodarstw dotkniętych klęską posuchy w r. 1935 w województwie poznańskiem.</u>
          <u xml:id="u-3.13" who="#PHołyński">Wreszcie mamy sumę 7.667.000 zł w dziale 3 § 5: zasiłki i inne wydatki na popieranie eksportu artykułów hodowlanych. W preliminarzu budżetowym były przewidziane dwie sumy na ten cel, a mianowicie w § 15 — zasiłki i inne wydatki na popieranie eksportu artykułów hodowlanych — 5.000.000 zł i w § 16 zasiłki na cele popierania obrotu produktami rolnemi — 7.733.000 zł; razem w tych dwóch paragrafach 12.733.000 złotych. Suma ta na popieranie rolnictwa okazała się niewystarczająca i uchwałą Rady Ministrów, zgodnie z postanowieniem Komitetu Ekonomicznego z dnia 8 czerwca 1935 r., została podniesiona o sumę 7.733.000 zł do sumy 20.400.000 zł. Tym sposobem suma potrzebna na popieranie rolnictwa została znacznie powiększona.</u>
          <u xml:id="u-3.14" who="#PHołyński">Przechodzę teraz do art. 2. Art. 2 przewiduje pokrycie tych wydatków. Jak już wspomniałem przy referowaniu poprzedniej ustawy o dodatkowych kredytach na rok 1934/35, brzmienie tego artykułu w przedłożeniu rządowem mogło zadowolić Komisję Budżetową w tym wypadku, o ile chodziło o rok budżetowy już zamknięty.</u>
          <u xml:id="u-3.15" who="#PHołyński">Ponieważ rok budżetowy 1935/36 nie jest jeszcze rokiem zamkniętym, powiedzenie, że dodatkowe kredyty mają się zmieścić w sumie globalnej uchwalonego budżetu 2.168 milionów nie dawałoby gwarancji tego zmieszczenia i nie stanowiłby faktycznego pokrycia, Komisja Budżetowa uchwaliła zmianę redakcji tego artykułu 2 w sposób następujący: „Ogólna kwota wydatków ustalonych w ustawie skarbowej z 24 marca 1935 r. na okres od 1 kwietnia 1935 r. do 31 marca 1936 r. (Dz. U. R. P. Nr 21, poz. 121) w kwocie 2.168.378.160 zł nie może ulec zwiększeniu mimo postanowień artykułu 1 niniejszej ustawy, co winno być osiągnięte wskutek oszczędności, uzyskanych drogą przepisanego w art. 5 ustawy skarbowej na okres od 1 kwietnia 1935 r. do 31 marca 1936 r. miesięcznego otwierania kredytu”. Mianowicie, ustawa skarbowa dalej przewidując globalną sumę wydatków Państwa w ciągu roku, przewiduje w art. 5, że Minister Skarbu będzie otwierał drogą miesięcznych budżetów kwoty wydatków na każdy miesiąc. To brzmienie obowiązuje Ministra Skarbu, żeby otwieranie kredytów miesięcznych przeprowadzał w tej formie, ażeby zdołał przeprowadzić oszczędności na niektórych paragrafach, i aby suma powiększeń została zmieszczona w tej globalnej sumie. Konsekwencja tego brzmienia jest taka, że o ile Minister Skarbu nie zdoła w ciągu tych kilku miesięcy pozostałych tak wydatki zmniejszyć, ażeby te sumy zmieściły się w tej globalnej sumie budżetu, będzie zmuszony znów przyjść z ustawą do Wysokiej Izby o zalegalizowanie przekroczenia globalnej sumy przewie dzianej w preliminarzu budżetowym w wysokości 2.168 milionów.</u>
          <u xml:id="u-3.16" who="#PHołyński">Wnoszę o przyjęcie ustawy w druku nr 8 w brzmieniu zaproponowanem przez Rząd, a ustaw: druki nr 5 i 6 w brzmieniu zaproponowanem przez komisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#Marszałek">Proszę Pana Referenta o zajęcie miejsca przy stole prezydjalnym.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#Marszałek">Zarządzam zgłaszania krótkich zapytań do referenta. Czy zgłasza kto zapytanie? Nikt zapytań nie zgłasza. Otwieram rozprawę. Do głosu zapisany jest poseł Dębicki.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#Marszałek">Udzielam głosu p. Dębickiemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PDębicki">Wysoka Izbo! Przedłożono nam do rozpatrzenia i powzięcia uchwały ustawy w sprawie kredytów dodatkowych na rok 1934/35 i 1935/36. Między temi dwoma projektami zachodzi zasadnicza różnica. Ustawa o dodatkowych kredytach, dotyczy roku 1934/35, a więc okresu atrybucji poprzedniego Sejmu. Pod obrady naszej Izby przychodzą liczby, które głównie dotyczą sum, powstałych ze złego obliczenia i przygotowania ustawy o przeszeregowaniu pracowników państwowych. Mówię tu o dekrecie, który wszedł w życie w lutym 1934 r. Nie chcę wgłębiać się w wartość tej ustawy ani w analizę liczb; niech to robią ludzie, których one dotyczą. Chcę jednak podkreślić nienormalność tego zjawiska. Wprawdzie suma 15 milionów złotych w skali państwowej nie jest znów tak wielka, ale dotyczy tych pozycyj, które, mojem zdaniem, mogły i powinny być ściśle obliczone. Uważam, że za ten stan rzeczy, jaki jest zobrazowany w druku nr 8 poz. A, ktoś powinien ponieść odpowiedzialność, w każdym razie nie obecny Rząd i nie obecny Sejm.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PDębicki">Zupełnie inaczej ustosunkowuję się do ustawy o dodatkowych kredytach na rok 1935/36. Tu jesteśmy w trakcie wykonywania budżetu bieżącego. Sumy dodatkowych kredytów, o które Rząd wystąpił, znajdują swoje całkowite gospodarcze uzasadnienie. Nie dziwi mnie, że znalazła się tu suma 250 tysięcy zł na melioracje; nie była ona ujęta w budżecie poprzednim, bo wynikła wskutek klęski powodzi, której straszliwych skutków nikt nie mógł przewidzieć. Zjawienie się tej sumy w ustawie o kredytach dodatkowych uważam za rzecz zupełnie życiową, rzeczowo też ustosunkowuję się do sumy 7.667.000 zł na popieranie eksportu artykułów hodowlanych. W okresie przewekslowywania polityki wywozu rolniczego z produkcji zbożowej na hodowlaną, akcja ta musi znaleźć odpowiednie poparcie finansowe. Zastanawiając się jednak nad tą sumą, nie mogę powstrzymać się od podkreślenia faktu, że potrzeba forsowania wywozu produktów hodowlanych jest wtórnem zjawiskiem od szeregu lat wadliwie postawionej polityki ochrony tłuszczów krajowych. Przez szereg lat bezczynnie i biernie patrzono, jak nasz rynek wewnętrzny był zalewany tłuszczami obcego pochodzenia. Obcy łój, szmalec, margaryna, obce zastępcze tłuszcze roślinne wyciskały nasz produkt krajowy, niszcząc całkowicie opłacalność jego wytwarzania. Nie chcę zbyt daleko sięgać. Uprzytomnię tylko liczby ostatniego pięciolecia, t. j. okresu kryzysu od 1929 do 1934 r. włącznie. W tym okresie sprowadziliśmy do kraju różnych tłuszczów okrągło na sumę 500 milionów zł. Nie będę rozbijał tych pozycyj na poszczególne lata. Kształtują się one w granicach od 180 do 40 kilku milionów zł rocznie. Chcę tu tylko podkreślić jeden moment, mianowicie ten, że z całej ilości tłuszczów, którą sprowadziliśmy do kraju, blisko 60% wwieźliśmy bez żadnych umów kontygentowych. Podana przeze mnie liczba obejmuje i tłuszcze pochodzenia roślinnego i tłuszcze pochodzenia zwierzęcego. Biorę te pozycje razem dlatego, że trudno jest przeprowadzić granicę, gdzie tłuszcz roślinny przetwarzany na margarynę atakuje masło, a gdzie kopra atakuje łój. Stwierdzam, że ten import, idący w setki milionów złotych, jest jedną ze składowych, z których źródło swoje czerpie obecna nędza wsi. My, rolnicy, zwrot na drogę ochrony produkcji hodowlanej chcemy widzieć nie tylko w premiach wywozowych, ale także w ustawach chroniących rynek wewnętrzny. Ustawa z 26 marca 1935 roku o opodatkowaniu tłuszczów krajowych oraz przepisy wykonawcze do niej z 30 kwietnia 1935 r. sprawy tej nie załatwiały. Musi nastąpić nowelizacja tej ustawy w kierunku mocniejszego systemu ochrony produkcji tłuszczów krajowych.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#PDębicki">Drugim składnikiem na drodze do ochrony krajowej produkcji hodowlanej są taryfy. Transport świń załadowanych na stacjach kresowych, leżących na wschód od linii Wilno — Lida — Baranowicze kosztuje do Mysłowic około 800 zł. Jeden wagon liczący 8–10 sztuk załadowany z tych stacyj do Mysłowic sięga prawie tej samej sumy. Przeciętny koszt przewozu jednej sztuki bydła do Mysłowic równa się w przybliżeniu wartości biletu pierwszej klasy. Takie paradoksy muszą zniknąć, i, jeżeli ze zmianą całej taryfy możemy poczekać do momentu należytego jej przepracowania, to w dziedzinie zmiany taryf przewozowych na produkty hodowlane czekać absolutnie nie wolno i sprawę tę załatwić należy jako wyjątkową, natychmiast.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#PDębicki">Pan Minister Rolnictwa w swojem przemówieniu przez radjo zwrócił się do szerokich mas rolniczych z apelem, żeby dużo i tanio produkowały. Stwierdzam, że masy rolnicze pójdą za tą radą; będziemy dużo i tanio produkować, ale prosimy, żeby Rząd w ustawach ochronił nam wszystkie drogi, na których ta zwiększona produkcja toczyć się może.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#Marszałek">Do głosu nikt więcej się nie zapisał.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#Marszałek">Głosu udzielam jeszcze p. sprawozdawcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PHołyński">Wysoka Izbo! Poseł Dębicki wymienił sumę 15.000.000 zł, jako tę, która została wywołana przeszeregowaniem urzędników państwowych.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PHołyński">Chcę stwierdzić, że popełnił błąd rachunkom wy, ponieważ, suma wynikła z przeszeregowania urzędników państwowych, t. zn. z podniesienia na niektórych paragrafach, bo nie wszystkich, wynosi nie 15.000.000 lecz 4.500.000.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#PHołyński">To jest podniesienie na niektórych paragrafach płac. Na innych zaś jest zmniejszenie. Ustawa skarbowa nie upoważnia Rządu do podnoszenia i do robienia virement na paragrafach płac i dlatego mamy takie przykłady, że w tym samym dziale, dajmy na to biorę np. Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, mamy podniesienie paragrafu osobowego o 3.292 zł, gdy jednocześnie zmniejsza się paragrafy pewnych wydatków osobowych na sumę około 136.000 zł. A zatem nie można bez porównania każdego paragrafu, gdzie się podnosi i gdzie się zmniejsza wydatki personalne, wyciągać takich wniosków, jakie wyciąga p. pos. Dębicki. Wynika to wyraźnie z brzmienia ustawy skarbowej, która, jak powiedziałem na wstępie, nie pozwala Rządowi na dokonywanie virement z jednych paragrafów płac na inne paragrafy i podnoszenia tych paragrafów wówczas, kiedy w innych działach Rządowi wolno dokonywać virement. Jest to efekt sztywniejszej gospodarki budżetowej w dziale płac, który odbija się na kredytach dodatkowych.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#PHołyński">Na zakończenie zaznaczam jeszcze raz, że dotyczy to sumy nie 15 milionów, ale około 4,5 miliona.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#PHołyński">Wnoszę o przyjęcie tych dwóch ustaw w brzmieniu Komisji Budżetowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#Marszałek">Rozprawa zamknięta. Przystępujemy do głosowania. Przedewszystkiem będziemy głosować nad projektem pierwszym — ustawy o dodatkowych kredytach na rok 1934/35 według druków nr. 8 i 25. Ponieważ nie zostały zgłoszone żadne poprawki, będziemy głosowali nad całym projektem en bloc. Kto jest za przyjęciem tego projektu w całości, zechce wstać. Stoi większość. Projekt ten został przez Izbę w drugiem czytaniu przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#Marszałek">Ponieważ projekt został przyjęty według brzmienia zaproponowanego przez komisję, możemy przystąpić niezwłocznie do trzeciego czytania. Do głosu nikt się nie zapisał. Kto jest za przyjęciem projektu ustawy w trzeciem czytaniu, zechce wstać. Stoi większość. Stwierdzam, że Izba projekt ustawy uchwaliła.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania nad projektem ustawy o dodatkowych kredytach na rok 1935 i 1936 według druków nr 5, 6 i 26. Ponieważ nie zgłoszono żadnych poprawek, będziemy głosowali nad tym projektem ustawy w całości. Kto jest za przyjęciem projektu ustawy w całości, zechce wstać. Stoi większość. Projekt ustawy został w drugiem czytaniu przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#Marszałek">Przystępujemy do trzeciego czytania. Kto jest za przyjęciem projektu ustawy, zechce wstać. Stoi większość. Stwierdzam, że Izba projekt ustawy uchwaliła.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#Marszałek">Przystępujemy do punktu 2 porządku dziennego:</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#Marszałek">Sprawozdanie Komisji Spraw Zagranicznych o rządowym projekcie ustawy w sprawie ratyfikacji protokółu taryfowego między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Estońską, podpisanego w Warszawie dnia 27 marca 1935 r. (druki nr 11 i 30).</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#Marszałek">Proszę Pana Przewodniczącego komisji o zajęcie miejsca przy stole prezydjalnym.</u>
          <u xml:id="u-8.7" who="#Marszałek">Głos ma sprawozdawca p. Wielhorski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PWielhorski">Zgodnie z uchwalą Komisji Spraw Zagranicznych przedstawiam do ratyfikacji Sejmu, zaaprobowany przez powyższą komisję dnia 10 grudnia 1935 r., projekt rządowy ustawy w sprawie ratyfikacji protokółu taryfowego między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Estońską, podpisanego w Warszawie 27 marca 1935 roku. Przepisy tego protokółu weszły prowizorycznie w życie 1 kwietnia r. b., a ekspirują 31 grudnia 1935 roku.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PWielhorski">Obrót handlowy pomiędzy Polską a Estonią jest nikły. Przywóz do Polski wynosił w latach ostatnich ponad milion złotych, a wywóz z Polski do Estonii ponad dwa mil jony złotych. Saldo dodatnie na nasza korzyść przekracza jeden milion złotych rocznie. Import nasz w omawianej pozycji wyniósł naprzykład w roku ubiegłym 1934 zaledwie 0,1% ogółu wwozu, a eksport — około 0,2% ogółu wywozu krajowego. Chodzi więc w sensie gospodarczym o rzecz bardzo małej wagi.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#PWielhorski">Charakter wytwórczości interesujących nas krajów jest taki, że Polska posiada warunki naturalne wywożenia do Estonii bardzo znacznej liczby różnych wytworów swego przemysłu. Polityka kontyngentowa i dewizowa Estonii możliwości te wszakże silnie ogranicza. Odwrotnie Republika Estońska rozporządza bardzo nielicznym asortymentem towarów, możliwych do umieszczenia na rynku polskim. Warunki tedy obu krajów są nader nierówne przy ich handlu wzajemnym, a skłonność do kształtowania się bilansu handlowego jednostronnie na korzyść Polski wybitna.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#PWielhorski">Przyjazne stosunki między obu państwami każą szukać dróg ku łagodzeniu wzmiankowej tendencji naturalnej i utrzymywania obrotu towarowego pomiędzy Polską a Estonią choćby w niewielkich obecnych rozmiarach, lecz na zasadzie jeżeli już nie ścisłej równowagi, to chociażby bilansu nieodbiegającego zbyt daleko od powyższej zasady.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#PWielhorski">Celowi powyższemu służyć miał omawiany protokół taryfowy. Działanie jego, sądząc z wyników handlu pierwszych dziesięciu miesięcy roku bieżącego, utrzyma i w roku 1935 handel polsko-estoński na poziomie zeszłorocznym, pozostawiając Polsce saldo dodatnie w wysokości około 1 miliona złotych. Zdaje się przeto, że cel zamierzony zostanie osiągnięty. Po wygaśnięciu omawianego porozumienia z dniem 31 grudnia r. b. projektuje się rokowania nad nową analogiczną umową pomiędzy zainteresowanemi państwami. Rozpoczęcie -jej przewiduje się w Warszawie około 10 stycznia 1936.</u>
          <u xml:id="u-9.5" who="#PWielhorski">Treść handlowa protokółu taryfowego jest następująca: Rzeczpospolita Polska udziela Estonii zniżek celnych na ryby słodkowodne: szczupaki, sandacze, leszcze i okonie w okresie wiosennym od 1 kwietnia do 30 czerwca 1935i określa stawki taryfowe na powyższe artykuły w wysokości od 26 do 50 złotych za 100 kg. w zależności od gatunku ryby. Zwalnia zaś zupełnie od cła kopalinę, zwaną „Estobitumin”, służącą do wyrobu brykietów.</u>
          <u xml:id="u-9.6" who="#PWielhorski">Republika Estońska ze swej strony obniża cło na materiały wybuchowe, lonty i zapalniki, przychodzące z Polski a służące górnictwu estońskiemu, do półtorej korony estońskiej za 1 kilogram brutto tych towarów. W specjalnych zaś wypadkach nawet do 0,05 korony estońskiej za 1 kilogram brutto. Nadmieniam, że kurs korony estońskiej równa się współcześnie około 1,30 zł.</u>
          <u xml:id="u-9.7" who="#PWielhorski">Opierając się na powyższem, Komisja Spraw Zagranicznych wnosi: Wysoki Sejm uchwalić raczy projekt ustawy w sprawie ratyfikacji protokółu taryfowego między Rzplitą Polską a Republiką Estońską, podpisanego w Warszawie dnia 27 marca 1935 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#Marszałek">Proszę p. Sprawozdawcę o zajęcie miejsca przy stole prezydjalnym.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#Marszałek">Czy są jakieś zapytania z miejsca do Pana Referenta? Niema zapytań. Przystępujemy do rozprawy. Nikt nie jest zapisany do głosu. Wobec tego przystępujemy do głosowania. Ponieważ głosujemy po raz pierwszy nad projektem ustawy, upoważniającej Prezydenta Rzplitej do ratyfikowania protokółu taryfowego, przypominam treść art. 80 ust. 4, że nad projektami ustaw, wyrażającemi zgodę Izb ustawodawczych na ratyfikację umów, głosuje się tylko w całości.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#Marszałek">Kto jest za przyjęciem ustawy zechce wstać. Stoi większość. Ustawa została przyjęta w drugiem czytaniu.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#Marszałek">Przystępujemy do trzeciego czytania. Kto jest za przyjęciem projektu ustawy w całości, zechce wstać. Stoi większość. Stwierdzam, że Izba uchwaliła ustawę.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#Marszałek">Przystępujemy do punktu 3 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Spraw Zagranicznych o rządowym projekcie ustawy w sprawie ratyfikacji konwencji handlowej i nawigacyjnej między Rzplitą Polską a Republiką Hiszpańską, podpisanej w Madrycie dnia 14 grudnia 1934 r. (druki nr 9 i 28).</u>
          <u xml:id="u-10.5" who="#Marszałek">Głos ma sprawozdawca p. Jahoda2óltowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PJahodaŻółtowski">Wysoki Sejmie! Rząd przedłożył Sejmowi projekt ustawy w sprawie ratyfikacji konwencji handlowej i nawigacyjnej między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Hiszpańską, podpisanej w Madrycie dnia 14 grudnia 1934 r.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#PJahodaŻółtowski">Konwencję tę podpisali ze strony polskiej, p. Jan Perłowski, poseł nadzwyczajny i minister pełnomocny Polski w Madrycie, a ze strony hiszpańskiej p. H. Juan Jose Rojacha, minister stanu Republiki Hiszpańskiej.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#PJahodaŻółtowski">Konwencja madrycka z dnia 14 grudnia roku ubiegłego zastąpiła konwencję handlową i nawigacyjną z dnia 7 maja 1930 roku, która została przez Hiszpanię wypowiedziana, a to na skutek wybitnie aktywnego salda wzajemnych obrotów na korzyść Polski. Po wypowiedzeniu konwencji rozpoczęto pertraktacje, które w pierwszej swej fazie nie odniosły skutku tak, że przez parę miesięcy roku ubiegłego — bo od czerwca 1934 do chwili zawarcia konwencji — istniał, stan beztraktatowy. Dopiero druga faza petraktacyj zakończona została pomyślnie i doprowadziła do podpisania konwencji.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#PJahodaŻółtowski">Rozwój stosunków handlowych z Hiszpanią przedstawia się tak, że początkowo saldo obrotów kształtowało się wybitnie na korzyść Hiszpanii i wynosiło naprzykład w roku 1924–14.957.000 złotych, prawie 15 milionów złotych. W latach następnych sytuacja zmienia się szybko na korzyść Polski, bo w roku 1928 przywieźliśmy z Hiszpanii towarów za około 3 miliony złotych, a wywieźliśmy za około 5 milionów złotych. Temsamem w porównaniu z rokiem 1924 nasz przywóz z Hiszpanii spadł z 15 milionów złotych do 3 milionów złotych, podczas gdy wywóz z 257 tysięcy złotych w roku 1924 podniósł się w roku 1928 do 5 milionów złotych, czyli przywóz spadł pięciokrotnie, a wywóz wzrósł dwudziestokrotnie.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#PJahodaŻółtowski">Konwencja w roku 1930 nie zawierała klauzuli największego uprzywilejowania, wskutek czego dalszy rozwój stosunków handlowych kształtował się nadal na korzyść Polski, osiągając najwyższe natężenie w roku 1933, w którym to roku wywóz nasz do Hiszpanii wzrósł do kwoty 12.298.000 zł, a wywóz spadł do kwoty 2.850.000 zł, dając saldo na korzyść Polski w sumie 9.448.000 zł. Ten właśnie stan skłonił Hiszpanię do wypowiedzenia poprzedniej konwencji.</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#PJahodaŻółtowski">Należy brać pod uwagę, że w tym samym czasie obroty handlu zagranicznego Hiszpanii wybitnie się skurczyły, gdyż w roku 1928 wynosiły 396 złotych na głowę ludności, a w roku 1932 już tylko 125 złotych na głowę ludności.</u>
          <u xml:id="u-11.6" who="#PJahodaŻółtowski">W roku 1933 — roku najwyższego salda korzystnego dla Polski, lokowaliśmy w Hiszpanii 1,3% naszego globalnego wywozu, gdy Hiszpania partycypowała tylko 0,4% naszego globalnego przywozu.</u>
          <u xml:id="u-11.7" who="#PJahodaŻółtowski">Gdy więc równocześnie niemal Hiszpania zmuszona była zawiesić wolny obrót walutami i dewizami, wprowadzając reglamentację dewizową, uregulowanie wzajemnych stosunków handlowych pomiędzy Polską i Hiszpanią stało się nieodzowne.</u>
          <u xml:id="u-11.8" who="#PJahodaŻółtowski">Parę miesięcy beztraktatowych spowodowało w r. 1934 wzrost przywozu z Hiszpanii do sumy 3.890.000 zł, a spadek naszego wywozu do sumy 8.703.000 zł, zmniejszając saldo na korzyść Polski do sumy 5.413.000 zł za ostatnie 10 miesięcy r. 1935.</u>
          <u xml:id="u-11.9" who="#PJahodaŻółtowski">Pertraktacje o zawarcie nowej konwencji obracać się siłą rzeczy musiały około dwóch zasadniczych problemów: kontyngenty i przydział dewiz. Konwencja zatem, nad którą obecnie prowadzimy obrady, ma charakter właściwie układu kontyngentowego, przyczem zasadniczą jej podstawą są jaja z naszej strony, a pomarańcze ze strony Hiszpanii.</u>
          <u xml:id="u-11.10" who="#PJahodaŻółtowski">Przystępując do zreferowania tekstu konwencji, zaznaczyć muszę, że strony układające się zapewniają sobie, że ich obywatele będą korzystali z traktowania, stosowanego względem obywatelami państwa najbardziej uprzywilejowanego co do osiedlania się, pobytu, wykonywania handlu, przemysłu, rzemiosła i innych zawodów, co do praw posiadania i nabywania, zajmowania. dzierżawienia wszelkiego rodzaju dóbr ruchomych i nieruchomych i dysponowania niemi w dowolny sposób, wreszcie co do prawa stawania w sądach, jak również prawa tworzenia spółek o charakterze gospodarczym.</u>
          <u xml:id="u-11.11" who="#PJahodaŻółtowski">Osoby prawne, utworzone w jednym z krajów i mające tam swoją siedzibę, będą uznane za prawnie istniejące w drugim z krajów. Dalej zapewnione jest wykonywanie handlu bądź bezpośrednio, bądź za pomocą podróżujących, przyczem próbki towarów korzystają wzajemnie z klauzuli największego uprzywilejowania.</u>
          <u xml:id="u-11.12" who="#PJahodaŻółtowski">Obie strony przyznały sobie klauzulę największego uprzywilejowania na szereg produktów gleby i przemysłu, wymienionych w liście B i C, dołączonej do konwencji, podczas gdy dla towarów, wymienionych w liście A, Polska udzieliła Hiszpanii specjalnych zniżek celnych. Nowe cła konwencyjne, przyznane Hiszpanii, obejmują: cebulę, pomidory świeże, winogrona, pomarańcze, mandarynki, brzoskwinie, oliwki, wina. Zaznaczyć wypada, że zniżki na cebulę, pomidory i winogrona zrównane zostały ze zniżkami udzielonemi Rumunii.</u>
          <u xml:id="u-11.13" who="#PJahodaŻółtowski">Hiszpania uzyskuje natomiast dużą zniżką konwencyjną na pomarańcze i mandarynki, taką, jaka dotąd nie została udzieloną żadnemu innemu państwu. Otrzymuje również specjalne zniżki na wina ciężkie (o mocy powyżej 16 do 20% alkoholu).</u>
          <u xml:id="u-11.14" who="#PJahodaŻółtowski">Produkty gleby i przemysłu, nie wymienione na dołączonych listach, będą opłacały cło autonomiczne.</u>
          <u xml:id="u-11.15" who="#PJahodaŻółtowski">Układające się strony zastrzegły sobie, że klauzula największego uprzywilejowania nie będzie obejmowała ulg, przyznanych przez Polskę Łotwie, Estonii, Litwie i Finlandii, a więc krajom bałtyckim i odwrotnie nie będzie obejmowała Portugalii i hiszpańskiej strefy Marokka oraz republik hiszpańsko-amerykańskich, o ile nie udzielą ich nadto innemu mocarstwu. Dalsze artykuły konwencji (art. XV — XVIII) dotyczą układu nawigacyjnego, przyczem i tu uznana jest zasada największego uprzywilejowania.</u>
          <u xml:id="u-11.16" who="#PJahodaŻółtowski">Art. XVIII uznaje ważność zaświadczeń sanitarnych. Art. XIX — XXI zapewniają ochronę przed nieuczciwą konkurencją, zwłaszcza jeżeli chodzi o wina, przyczem Polska zobowiązuje się na ochronę marek szeregu win oraz zapewnia największe uprzywilejowania również dla win hiszpańskich.</u>
          <u xml:id="u-11.17" who="#PJahodaŻółtowski">Art. XXII jest tak zwaną klauzulą gdańską.</u>
          <u xml:id="u-11.18" who="#PJahodaŻółtowski">W końcu nadmienić mi wypada, że w połowie roku bieżącego toczyły się jeszcze dodatkowe pertraktacje, mające na celu usunięcie trudności, przyczem zakończone one zostały przyznaniem dodatkowych kontyngentów.</u>
          <u xml:id="u-11.19" who="#PJahodaŻółtowski">Największe trudności w wymianie z Hiszpanią powstają z powodu istnienia pewnych martwych sezonów, w których przydział dewiz ze strony hiszpańskiej jest utrudniony. Niemniej jednak jest to wdzięczne zadanie dla naszego kupiectwa, by obroty z Hiszpanią jeszcze bardziej ożywić.</u>
          <u xml:id="u-11.20" who="#PJahodaŻółtowski">10 miesięcy roku bieżącego wykazały już znaczne ożywienie obrotów, gdyż przywieźliśmy w ciągu tego czasu z Hiszpanii za 7.791.000 zł, a wywieźliśmy za 12.782.000 zł, a więc saldo dodatnie na korzyść Polski wynosi za ten okres czasu już 4.991.000 zł. Wynikiem zawarcia konwencji jest penetracja na rynku hiszpańskim naszego przemysłu naftowego, bowiem hiszpański monopol naftowy zakupuje w Polsce parafinę. Widoki natomiast na uplasowanie w Hiszpanii pewnej ilości węgla są minimalne na skutek konkurencji angielskiej.</u>
          <u xml:id="u-11.21" who="#PJahodaŻółtowski">Biorąc pod uwagę motywy wyżej przytoczone, Komisja Spraw Zagranicznych wnosi: Wysoka Izba uchwalić raczy: Projekt ustawy w sprawie ratyfikacji konwencji handlowej i nawigacyjnej między Rzeczypospolitą Polską a Republiką Hiszpańską, podpisanej w Madrycie dnia 14 grudnia 1934 r. Wysoka Izba przyjmuje w brzmieniu przedłożonem przez Rząd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#Marszałek">Nikt nie zgłasza krótkich zapytań, jak również nikt nie zapisał się do głosu. Przystępujemy zatem do głosowania nad projektem ustawy w całości. Kto jest za przyjęciem projektu ustawy w całości, zechce wstać. Stoi większość. Projekt ustawy został w drugiem czytaniu przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#Marszałek">Przystępujemy do trzeciego czytania. Kto jest za przyjęciem projektu w całości, zechce wstać. Stoi większość. Stwierdzam, że Izba projekt ustawy uchwaliła.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#Marszałek">Przystępujemy do punktu 4 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Spraw Zagranicznych o rządowymi projekcie ustawy w sprawie ratyfikacji, podpisanego w Warszawie dnia 20 września 1935 r., protokółu dodatkowego do układu dodatkowego z dnia 3 lutego 1934 r. do konwencji handlowej, zawartej między Polską a Szwajcarią w dniu 26 czerwca 1922 r. (druki nr 12 i 31).</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#Marszałek">Udzielam głosu sprawozdawcy p. Surzyńskiemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PSurzyński">Wysoki Sejmie! Mam zaszczyt zreferować dwa rządowe projekty ustaw w sprawie ratyfikacji umowy handlowej między Polską a Szwajcarią. W obydwuch wypadkach chodzi o rzeczy drobne i niebudzące wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PSurzyński">W pierwszym wypadku (druk nr 12) chodzi o rzecz następującą: w układzie dodatkowym do konwencji handlowej polsko-szwajcarskiej, podpisanym w Bernie dn. 3 lutego 1934 r., Szwajcaria uzyskała cały szereg zniżek na produkty chemiczne. Termin na te zniżki ekspirował 31 grudnia 1934 r. Wobec tego zaszła konieczność przedłużenia terminu tych zniżek i protokółem dodatkowym z 20 września b. r. ustalono 7 chemikalij, które w dalszym ciągu do 31 grudnia 1935 r. mają korzystać ze zniżek celnych. Wzięto pod uwagę te chemikalia, które są potrzebne dla naszego przemysłu krajowego i które w kraju nie są wytwarzane, a pozatem nie brano pod uwagę tych produktów chemicznych, które naskutek korzystania z klauzuli największego uprzywilejowania, wynikłej z urnowy polsko-angielskiej z lutego b. r., uzyskały zniżki celne.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#PSurzyński">W myśl uchwały Komisji Spraw Zagranicznych proszę Wysoką Izbę o wyrażenie zgody na ratyfikację podpisanego w Warszawie dnia 20 września 1935 protokółu dodatkowego do układu dodatkowego z dnia 3 lutego 1934 r. do konwencji handlowej, zawartej między Polską a Szwajcarią w dniu 26 czerwca 1922 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#Marszałek">Czy Panowie Posłowie nie mają żadnych zapytań? Przystępujemy do głosowania. Będziemy głosowali nad projektem ustawy w całości. Kto jest za projektem ustawy w całości, zechce wstać. Stoi większość, stwierdzam, że Izba projekt w drugiem czytaniu przyjęła.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#Marszałek">Przystępujemy do trzeciego czytania. Kto jest za projektem w trzeciem czytaniu, zechce wstać. Stoi większość, stwierdzam, że Izba projekt uchwaliła.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#Marszałek">Przystępujemy do punktu 5 porządku dzielnego: Sprawozdanie Komisji Spraw Zagranicznych o rządowym projekcie ustawy w sprawie ratyfikacji porozumienia między Polską a Szwajcarią w formie wymiany not z dnia 28 lipca 1935 roku, dotyczących wzajemnego udzielenia kontyngentów (druki nr 13 i 32).</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#Marszałek">Głos ma sprawozdawca p. Surzyński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PSurzyński">Wysoka Izbo! W drugim wypadku chodzi o porozumienie celnokontyngentowe, na podstawie którego Polska i Szwajcaria przyznały sobie wzajemnie kontyngent celny, pokrywający się co do wartości. Polska przyznała Szwajcarii kontyngent 10 kwintali tkanin wełnianych po zniżonem cle, a vice versa, Szwajcaria przyznała Polsce kontyngent na 10 kwintali plecionek do kapeluszy.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#PSurzyński">Sprawa ta nie budziła żadnych wątpliwości na Komisji, przeto proszę Wysoki Sejm w imieniu Komisji Spraw Zagranicznych o wyrażenie zgody na ratyfikację porozumienia między Polską a Szwajcarią w formie wymiany not z dnia 28 lipca 1935 r., dotyczących wzajemnego udzielania kontyngentów na tkaniny wełniane i plecionki do kapeluszy, w brzmieniu rządowem według druku nr 13.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#Marszałek">Nikt nie zgłasza zapytań, nikt do głosowania nie jest zapisany. Przystępujemy do głosowania. Będziemy głosować nad ustawą w całości.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#Marszałek">Kto jest za ustawą w całości, zechce wstać. Stoi większość, stwierdzam, że Izba projekt w drugiem czytaniu przyjęła.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#Marszałek">Przystępujemy do trzeciego czytania. Kto jest za projektem w trzeciem czytaniu, zechce wstać. Stoi większość, stwierdzam, że Izba ustawę uchwaliła.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#Marszałek">Przystępujemy do punktu 6 porządku dziennego: Pierwsze czytanie rządowych projektów ustaw:</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#Marszałek">a) w sprawie ratyfikacji konwencji handlowej między Polską a Kanadą, podpisanej w Ottawie dnia 3 lipca 1935 r. (druk nr 16),</u>
          <u xml:id="u-16.5" who="#Marszałek">b) w sprawie ratyfikacji międzynarodowej konwencji o ujednostajnieniu niektórych zasad, odnoszących się do przywilejów i hipotek morskich, podpisanej w Brukseli dnia 10 kwietnia 1926 r. (druk nr 17),</u>
          <u xml:id="u-16.6" who="#Marszałek">c) w sprawie zatwierdzenia zgłoszonego przez Rząd Polski w dniu 31 października 1921 r. przystąpienia Rzeczypospolitej Polskiej do konwencji w sprawie okrętów szpitalnych, podpisanej w Hadze dnia 21 grudnia 1904 r. (druk nr 18),</u>
          <u xml:id="u-16.7" who="#Marszałek">d) w sprawie ratyfikacji konwencyj międzynarodowych: 1) dotyczącej konosamentów i 2) dotyczącej ograniczenia odpowiedzialności właścicieli statków morskich (druk nr 19).</u>
          <u xml:id="u-16.8" who="#Marszałek">Proponuję, ażeby wszystkie te projekty odesłać do Komisji Spraw Zagranicznych. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał moją propozycję za przyjętą. Sprzeciwu niema, projekty te przekażę Komisji Spraw Zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-16.9" who="#Marszałek">Przystępujemy do punktu 7 porządku dziennego:</u>
          <u xml:id="u-16.10" who="#Marszałek">Pierwsze czytanie rządowych projektów ustaw:</u>
          <u xml:id="u-16.11" who="#Marszałek">a) o kontroli parlamentarnej nad długami Państwa (druk nr 36),</u>
          <u xml:id="u-16.12" who="#Marszałek">b) o dietach senatorów i posłów (druk nr 7),</u>
          <u xml:id="u-16.13" who="#Marszałek">c) o likwidacji Tymczasowej Kasy Przezorności Pracowników Kolei Państwowych Polskich w b. zaborze rosyjskim (druk nr 22).</u>
          <u xml:id="u-16.14" who="#Marszałek">Proponuję na zasadzie art. 45 odesłanie tych projektów do Komisji Budżetowej. Nie słyszę sprzeciwu, uważam, że Izba propozycję moją przyjęła. Projekty te przekażę Komisji Budżetowej.</u>
          <u xml:id="u-16.15" who="#Marszałek">Przystępujemy do punktu 8 porządku dzielnego:</u>
          <u xml:id="u-16.16" who="#Marszałek">Przedłożenie rządowe o zamknięciu rachunków państwowych za okres od 1 kwietnia 1933 r. do 31 marca 1934 r. z wnioskiem Najwyższej Izby Kontroli o zatwierdzenie rachunków i udzielenie Rządowi absolutorium z gospodarki finansowej za powyższy okres budżetowy (druk nr 35).</u>
          <u xml:id="u-16.17" who="#Marszałek">Proponuję, ażeby przesłać to przedłożenie do Komisji Budżetowej. Ponieważ nie słyszę sprzeciwu, uważam, że Izba propozycję moją przyjęła.</u>
          <u xml:id="u-16.18" who="#Marszałek">Przedłożenia przekażę Komisji Budżetowej.</u>
          <u xml:id="u-16.19" who="#Marszałek">Przystępujemy do punktu 9 porządku dzielnego:</u>
          <u xml:id="u-16.20" who="#Marszałek">Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o utworzeniu Muzeum Józefa Piłsudskiego w Belwederze (druk nr 27). Na podstawie art. 45 Regulaminu, ponieważ przedstawiciel Rządu nie zabrał głosu w sprawie tego projektu ustawy, projekt przechodzi bez rozprawy do komisji. W tym też celu proponuję wybrać Komisję Oświatową, składającą się z 25 osób na okres obecnej sesji zwyczajnej.</u>
          <u xml:id="u-16.21" who="#Marszałek">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że propozycja ta została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-16.22" who="#Marszałek">Nie słyszę sprzeciwu, uważam, że Sejm propozycję przyjął.</u>
          <u xml:id="u-16.23" who="#Marszałek">Proponuję następujących posłów do Komisji Oświatowej: pp. Bakon Józef, Bodziony Jakub, Bołądź Jerzy, Chojnacki Bronisław, ks. Downar Stefan, Drozd-Gierymski Jan, Ekert Edward, Frejman Jan, Gauza Czesław, Hofman Jakub, Kuczyński Kazimierz, Kuźmowycz Włodzimierz, Ligoń Stanisław, Mróz Stanisław, Pełczyńska Wanda, Pimonów Borys, Pochmarski Bolesław, Rubinsztejn Izaak, Sarnecki Adolf, Stpiczyński Wojciech, Tarnowski Artur, Wojtowicz Władysław, ks. Wołków Marcin, Zubrzycki Andrzej, Żyborski Witold.</u>
          <u xml:id="u-16.24" who="#Marszałek">Czy są jakieś inne propozycje? Niema. Wobec tego, że jest tylko tylu kandydatów, ile jest miejsc do obsadzenia, sprawę musimy załatwić w myśl regulaminu bez głosowania i Panowie Posłowie, których nazwiska zostały w tej chwili odczytane, są członkami Komisji Oświatowej, Projekt ustawy rządowej o utworzeniu Muzeum Józefa Piłsudskiego w Belwederze przekażę tej komisji. Poproszę Komisję Oświatową, ażeby dla ukonstytuowania się zebrała się dzisiaj o godz. 16.</u>
          <u xml:id="u-16.25" who="#komentarz">(P. Mudryj: Może o godz. 18, bo o 16 jest co innego.)</u>
          <u xml:id="u-16.26" who="#Marszałek">W takim razie tej kwestii nie będziemy w tej chwili przesądzali, a załatwimy ją dopiero wtedy, gdy zobaczymy, kiedy wyczerpie się porządek dzienny, bo jeżeli wyczerpie się szybciej, będziemy mogli Komisję Oświatową ukonstytuować niezwłocznie po zakończeniu posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-16.27" who="#Marszałek">Przystępujemy do punktu 10 porządku dziennego: Pierwsze czytanie rządowych projektów ustaw:</u>
          <u xml:id="u-16.28" who="#Marszałek">a) o stosunku Państwa do Karaimskiego Związku Religijnego Rzeczypospolitej Polskiej (druk nr 21);</u>
          <u xml:id="u-16.29" who="#Marszałek">b) o stosunku Państwa do Muzułmańskiego Związku Religijnego w Rzeczypospolitej Polskiej (druk nr 24). Proponuję, ażebyśmy oba te projekty odesłali do Komisji Oświatowej, którąśmy dopiero co powołali. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał propozycję moją za przyjętą. Sprzeciwu nie słyszę. Projekty te odeślę do Komisji Oświatowej.</u>
          <u xml:id="u-16.30" who="#Marszałek">Przystępujemy do następnego 11 punktu porządku dziennego: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o amnestii (druk nr 23). Ponieważ przedstawiciel Rządu nie zabiera głosu, przeto projekt odsyłam do komisji bez rozprawy zgodnie z art. 45 Regulaminu.</u>
          <u xml:id="u-16.31" who="#Marszałek">Proponuję powołać Komisję Prawniczą na okres obecnej Sesji zwyczajnej, złożoną z 25 członków. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał propozycję moją za przyjętą. Sprzeciwu nie słyszę. Proponuję, ażeby członkami Komisji Prawniczej byli następujący posłowie: Gauza Czesław, Grętkiewicz Wincenty, Hanebach Antoni, Hyla Wincenty, Hoppe Jan, Kroebl Adam, Kobyłecki Wacław, Krzeczunowicz Kornel, Krzywoszyński Włodzimierz, Madejski Zbigniew, Mesing Henryk, Morawski Józef, Olszewski Stefan, Pimonów Borys, Pewny Piotr, Podoski Bohdan, Sioda Zygmunt, Sobczyk Piotr, Smoczkiewicz Dezydery, Sommerstein Emil, Szczepański Włodzimierz, Witwicki Stefan, Zadurski Józef, Zakrocki Ludwik i Zaklika Walerian. Czy są jakieś inne propozycje? Niema. Uważam, że Izba powołała Komisję Prawniczą w składzie posłów, których nazwiska przed chwilą odczytałem.</u>
          <u xml:id="u-16.32" who="#Marszałek">Projekt ustawy o amnestii przekażę Komisji Prawniczej.</u>
          <u xml:id="u-16.33" who="#Marszałek">Przechodzimy do następnego 12 punktu porządku dziennego: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zamianie nieruchomości państwowej (Ambasada Rzeczypospolitej Polskiej w Paryżu) (druk nr 20). Proponuję przesłać ten projekt ustawy do dopiero co wyłonionej Komisji Prawniczej. Sprzeciwu nie słyszę, a zatem projekt ten przekażę Komisji Prawniczej.</u>
          <u xml:id="u-16.34" who="#Marszałek">Wreszcie przystępujemy do ostatniego punktu porządku dziennego: Wybór Komisji Regulaminowej. Komisja ta musi być powołana już ze względu na to, że art. 44 Konstytucji przewiduje dla niej pewne czynności. Proponuję powołanie Komisji Regulaminowej, złożonej z 15 posłów, na okres bieżącej sesji zwyczajnej. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, moją propozycję za przyjętą. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-16.35" who="#Marszałek">Proponuję następujący skład Komisji Regulaminowej: pp. Bilak Stefan, Bogusz Edward, ks. Downar Stefan, Dudziński Juliusz, Gorczyca Wojciech, Kielak Stanisław, Kopeć Tadeusz, Maleszewski Wiktor, Osiński Michał, Podoski Bohdan, Puławski Ignacy, Schaetzel Tadeusz, Sosiński Wojciech, de Thun Tadeusz, Zakrocki Ludwik.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PDębicki">Proponuję do Komisji Regulaminowej również p. Władysława Kamińskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#Marszałek">Czy p. poseł Władysław Kamiński jest na sali?</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#komentarz">(Głos: Jest w kuluarach.)</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#Marszałek">P. poseł Kamiński jest członkiem Komisji Budżetowej. Chciałbym, ażeby w ciągu obecnej sesji każdy z Panów Posłów przynajmniej w jednej komisji mógł pracować. Nie wiem, czy p. Kamiński nie jest zaangażowany już w dwóch komisjach lub, czy nie byłoby rzeczą słuszniejszą nie utrudniać na przyszłość p. Kamińskiemu, który interesuje się zagadnieniami gospodarczemi, jeśli ewentualnie wpłynie na porządek dzienny jakieś zagadnienie gospodarcze, wejścia do tamtej komisji?</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#Marszałek">Czy Pan Poseł podtrzymuje tę kandydaturę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PDębicki">Podtrzymuję. P. poseł Kamiński przyjmie wybór do tej komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#Marszałek">Wobec tego proszę Panów Sekretarzy o rozdanie kart z mojemi propozycjami. Ponieważ musimy sprawę załatwić przez głosowanie, będziemy głosowali na kandydatów, którzy są umieszczeni na kartach. Oprócz tego jest proponowana kandydatura p. posła Wł. Kamińskiego. Można głosować tylko na 15 nazwisk, więc kto będzie głosował na p. posła Kamińskiego, musi skreślić jedno z nazwisk, proponowanych przeze mnie. Proszę Panów Sekretarzy o rozdanie kart do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#komentarz">(Po chwili.)</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#Marszałek">Proszę Panów Sekretarzy o zebranie kart do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#Marszałek">Czy wszyscy Panowie Posłowie oddali swoje głosy? Nikt więcej się nie zgłasza. Zamykam głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#Marszałek">Zarządzam przerwę dla obliczenia głosów.</u>
          <u xml:id="u-20.5" who="#komentarz">(Przerwa od godz. 11 min. 25 do godz. 11 min. 50.)</u>
          <u xml:id="u-20.6" who="#Marszałek">Wznawiam posiedzenie. Ogłaszam wynik głosowania. Oddano kart 159, w tem kart ważnych 158. Bezwzględna większość wynosi 80 głosów. Otrzymali głosów posłowie: ks. Downar Stefan 154, Kopeć Tadeusz 153, Bogusz Edward 152, Sosiński Wojciech 152, Gorczyca Wojciech 151, Zakrocki Ludwik 151, Dudziński Juliusz 150, Osiński Michał 149, Schaetzel Tadeusz 149, De Thun Tadeusz 149, Kielak Stanisław 146, Maleszewski Wiktor 145, Bilak Stefan 144, Puławski Ignacy 142, Podoski Bohdan 108 i Kamiński Władysław 51.</u>
          <u xml:id="u-20.7" who="#Marszałek">Wobec tego do Komisji Regulaminowej wybrani zostali posłowie, których nazwiska są umieszczone na pierwszych piętnastu miejscach, to znaczy, że przeszła propozycja Marszałka, a p. poseł Kamiński do komisji nie wchodzi.</u>
          <u xml:id="u-20.8" who="#Marszałek">Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia został wyczerpany. Zamierzam zamknąć posiedzenie. Proszę p. Sekretarza o odczytanie interpelacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#SekretarzpSosiński">Interpelacja posła księdza dra Lubelskiego do p. Ministra Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego w sprawie nauki religii katolickiej, wy chowania religijnomoralnego w szkołach powszechnych i średnich i w sprawię wynagrodzenia duchowieństwa za naukę religii katolickiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#Marszałek">Interpelację tę prześlę do p. Prezesa Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#Marszałek">Protokół dzisiejszego posiedzenia będzie wyłożony do przejrzenia w Biurze Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#Marszałek">Proszę Panów Posłów, członków Komisji Oświatowej, ażeby zechcieli się zebrać w jednej z sal komisyjnych w 15 minut po zakończeniu posiedzenia, to znaczy o godz. 12 min. 10. Panów Posłów, należących do Komisji Prawniczej, proszę, ażeby zebrali się o godz. 12 min. 30 w jednej z sal komisyjnych.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#Marszałek">O terminie i porządku dziennym następnego posiedzenia zawiadomię Panów Posłów pisemnie. Jednakże chcę zakomunikować już obecnie, że zwołam najbliższe posiedzenia plenarne prawdopodobnie na wtorek o godz. 10 rano. Porządek dzienny tego posiedzenia jeszcze nie jest ustalony, ale komunikuję, że zamierzam wprowadzić projekt ustawy o Muzeum Józefa Piłsudskiego w Belwederze, a następnie projekt ustawy amnestyjnej, jeżeli będzie przepracowany w komisji, oraz projekty ratyfikacyjne, które zostały przez Izbę do Komisji Spraw Zagranicznych odesłane.</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#Marszałek">Zamykam posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-22.5" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godz. 11 min. 55)</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>