text_structure.xml
109 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PosełCzesławŚleziak">Otwieram posiedzenie Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa. Witam członków Komisji oraz przybyłych gości.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PosełCzesławŚleziak">Na 60. posiedzeniu Sejmu 14 października br. skierowano projekt ustawy budżetowej na 2000 r. (druk nr 1392) do Komisji Finansów Publicznych w celu rozpatrzenia. Jednocześnie Sejm zalecił, żeby poszczególne części projektu rozpatrzyły komisje stosownie do podziału części budżetowych określonego postanowieniem marszałka Sejmu.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#PosełCzesławŚleziak">Zgodnie z tym zaleceniem w porządku dziennym jako punkt pierwszy przewidziane jest rozpatrzenie części projektu ustawy budżetowej na 2000 r. w zakresie dotyczącym ochrony środowiska w części 22 - Gospodarka wodna, w części 41 - Środowisko, w części 85 - Zbiorczy budżet wojewodów dział 45 - leśnictwo, część 83 - Rezerwy celowe poz. 56, wydatki finansowane środkami bezzwrotnymi pochodzącymi z zagranicy, środki specjalne, zakłady budżetowe i gospodarstwa pomocniczego z zakresu części 22 i 42, dotacje celowe na finansowanie zadań z zakresu administracji rządowej oraz innych zleconych ustawami - realizowanych przez jednostki samorządu terytorialnego - z zakresu działu 45, zatrudnienie i wynagrodzenia w państwowej sferze budżetowej, dotyczące części 22 i 41, również części 85 w zakresie działu 45 oraz Planu Finansowego Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#PosełCzesławŚleziak">Referować będą minister ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa oraz prezes zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Ze strony Komisji koreferentami będą posłowie: Stanisław Żelichowski i Józef Górny.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#PosełCzesławŚleziak">Do porządku dziennego proponuję dodać jako pkt 2 - przyjęcie opinii w sprawie potrzeby wprowadzenia uregulowań prawnych, dotyczących organizmów modyfikowanych genetycznie. Jest to zalecenie Komisji z poprzedniego posiedzenia. Zostały przygotowane tezy do opinii.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#PosełCzesławŚleziak">Jako punkt trzeci proponuję rozpatrzenie spraw różnych. Czy do tak zaproponowanego porządku dziennego są uwagi? Nie ma. Rozumiem, że porządek obrad został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#PosełCzesławŚleziak">Przystępujemy do rozpatrzenia pierwszego punktu porządku dziennego. Proszę o zabranie głosu sekretarza stanu w Ministerstwie Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa Radosława Gawlika.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieOchronyŚrodowiskaZasobówNaturalnychiLeśnictwaRadosławGawlik">Przedstawiony projekt budżetu na 2000 r. został opracowany zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Finansów z 8 kwietnia 1998 r. w sprawie szczegółowych zasad trybu i terminu opracowania materiałów do projektu budżetu na 2000 r.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieOchronyŚrodowiskaZasobówNaturalnychiLeśnictwaRadosławGawlik">Mamy nową sytuację związaną z ustawą z 4 września 1998 r. o administracji rządowej i działach administracji rządowej, która zaowocowała po raz pierwszy przygotowaniem projektu budżetu w podziale na dwie części: część 22 - Urząd ministra właściwego do spraw gospodarki wodnej oraz część 41 - Urząd ministra właściwego do spraw środowiska.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieOchronyŚrodowiskaZasobówNaturalnychiLeśnictwaRadosławGawlik">Jeżeli chodzi o część 22, czyli Urząd ministra właściwego do spraw gospodarki wodnej, projekt budżetu obejmuje finansowanie 20 jednostek sektora finansów publicznych, funkcjonujących w różnych formach organizacyjno-prawnych - 8 jednostek budżetowych, 1 zakład budżetowy, 6 gospodarstw pomocniczych i 5 środków specjalnych. Istotną informacją jest, że w tej części przewidziano, iż od 1 stycznia 2000 r. nastąpią zmiany reorganizujące gospodarkę wodną.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieOchronyŚrodowiskaZasobówNaturalnychiLeśnictwaRadosławGawlik">Po pierwsze - powinno nastąpić połączenie regionalnych zarządów gospodarki wodnej z okręgowymi dyrekcjami gospodarki wodnej. Nowa nazwa jednostki zlewniowej będzie brzmiała - regionalny zarząd gospodarki wodnej.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieOchronyŚrodowiskaZasobówNaturalnychiLeśnictwaRadosławGawlik">Po drugie - w budżecie przewidziano utworzenie nowej jednostki budżetowej - krajowego zarządu gospodarki wodnej.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieOchronyŚrodowiskaZasobówNaturalnychiLeśnictwaRadosławGawlik">Przystąpię do omówienia spraw finansowych. Dochody w tej części budżetu nie są wysokie, wynoszą ok. 4,5 mln zł. Składają się głównie z dochodów okręgowych dyrekcji gospodarki wodnej. Wynoszą one ponad 95% i związane są głównie z dzierżawami, usługami, opłatami czynszowymi za wynajem lokali mieszkalnych i użytkowych, a także ze sprzedażą zbędnych składników majątkowych. Dla Komisji najbardziej interesujące są zapewne wydatki przewidziane w tej części budżetu na 2000 r. Suma tych wydatków wynosi 223,5 mln zł, w tym wydatki bieżące wynoszą prawie 98%, z czego wynagrodzenia - 24%, wydatki majątkowe jednostek budżetowych wynoszą 1,16%. Struktura wskazuje na to, że jest przewaga wydatków bieżących. Wiąże się to ze stanowiskiem Rady Ministrów. Sądzę, że na ten temat odbędzie się jeszcze głębsza dyskusja. Sygnalizuję jednak, że Rada Ministrów przyjęła, iż wszystkie inwestycje centralne będą finansowane ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w wysokości 42,6 mln zł.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieOchronyŚrodowiskaZasobówNaturalnychiLeśnictwaRadosławGawlik">Przewidujemy, że w 2000 r. będzie realizowanych 9 zadań inwestycyjnych, w tym 7 inwestycji centralnych, 2 inwestycje finansowane z pożyczki Funduszu Społecznego Rady Europy - zbiorniki „Topola” i „Kozielno” oraz z dotacji towarzyszącej Funduszowi, czyli przy wsparciu z budżetu. Zostało to ujęte w odrębnej pozycji w kwocie 42,8 mln zł. Są również niemałe środki, które są przewidywane w innych pozycjach budżetu, co wiąże się ze współfinansowaniem inwestycji finansowanych ze środków zagranicznych.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieOchronyŚrodowiskaZasobówNaturalnychiLeśnictwaRadosławGawlik">W związku z decyzją Rady ministrów przewidziano również, że Narodowy Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej pokryje wydatki przewidziane w rezerwie na rekultywację terenów zdegradowanych po wojskach Armii Radzieckiej. Wysokość środków przewidywano na 35 mln zł. Będzie to współfinansowane z programu ISPA w wysokości 80 mln zł.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieOchronyŚrodowiskaZasobówNaturalnychiLeśnictwaRadosławGawlik">Dynamika wydatków budżetowych w stosunku do przewidywanego wykonania 1999 r. wynosi 43,2%. Jednak dynamika ta nie uwzględnia rezerw celowych. Wyliczenie rezerw celowych uwzględnione jest w tabeli nr 2. Jeżeli uwzględni się rezerwy celowe, to dynamika wynosi prawie 92%.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieOchronyŚrodowiskaZasobówNaturalnychiLeśnictwaRadosławGawlik">W części 41 - Środowisko polegającej urzędowi ministra właściwego do spraw środowiska, projekt budżetu obejmuje finansowanie 51 jednostek sektora finansów publicznych, w tym 26 jednostek budżetowych - Dyrekcja Generalna Lasów Państwowej, Krajowy Zarząd Parków Narodowych, parki narodowe, centrala ministerstwa, 1 zakład budżetowy, 23 gospodarstwa pomocnicze i 1 środek specjalny. Dochody nie stanowią znaczącej kwoty, wynoszą 6,2 mln zł. Wydatki w tej części wynoszą 172,4 mln zł, co stanowi 97,3% przewidywanego wykonania z 1999 r. Można powiedzieć, że wskaźnik ten jest nieco zaniżony. Gdyby dodać rezerwę celową na rozbudowę Białowieskiego Parku Narodowego, wskaźnik ten byłby wyższy.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieOchronyŚrodowiskaZasobówNaturalnychiLeśnictwaRadosławGawlik">W strukturze wydatków dominują wydatki bieżące - 96,6%, w tym wynagrodzenia - 23,4%, wydatki majątkowe - 1,4%.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieOchronyŚrodowiskaZasobówNaturalnychiLeśnictwaRadosławGawlik">W strukturze działów udział: Leśnictwa wynosi - 62,8%, Administracji państwowej - 23,5%, Budownictwa - 10,2%, a pozostałych działów - 3,37%. Można więc powiedzieć, że w strukturze wydatków urzędu do spraw środowiska największy udział ma leśnictwo. O rezerwie celowej na rozbudowę Białowieskiego Parku Narodowego już mówiłem.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieOchronyŚrodowiskaZasobówNaturalnychiLeśnictwaRadosławGawlik">W ramach środków pochodzących z bezzwrotnej pomocy z zagranicy, zgodnie z załącznikiem nr 3 do projektu ustawy budżetowej na 2000 r., na zadania związane z ochroną środowiska planuje się ogółem wydatkowanie 351,8 mln zł, z tego środki z Unii Europejskiej - program PHARE 1998 i 1999 oraz program ISPA 2000 wyniosą ogółem 324 mln zł, środki wspólnot europejskich CPF programu - Ochrona środowiska - przewidziane są w wysokości 7 mln zł, a także grant rządu USA na zwalczanie niekorzystnych zmian w klimacie - 20,7 mln zł. Są to rezerwy w przypadku uruchomienia programów zaplanowanych w załączniku do projektu ustawy budżetowej. To tyle tytułem wprowadzenia. Resort ochrony środowiska jest licznie reprezentowany na dzisiejszym posiedzeniu, jest również obecna prezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej i sądzę, że wspólnie postaramy się odpowiedzieć na wszelkie pytania i wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PosełCzesławŚleziak">Oddaję głos posłom koreferentom.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PosełStanisławŻelichowski">Słuchając wypowiedzi ministra Radosława Gawlika oraz czytając projekt budżetu, miałem skojarzenie z wydarzeniem z minionych czasów, kiedy złapano studenta, który rozrzucał ulotki. Ulotki okazały się czystymi kartkami. Zapytany o to student powiedział, że treść jest niepotrzebna, bo i tak każdy wie, o co chodzi. Gdy patrzę na to, co jednomyślnie przedłożył rząd, zastanawiam się, czy nie prościej było złożyć czyste kartki, ale stało się inaczej. Jestem w takim wieku, że często nie pamiętam, co powinienem zapomnieć. Pamiętam, że w 1997 r. budżet resortu wynosił 610 mln zł plus ok. 60 mln zł kredytu z Banku Światowego na wybrane dziedziny leśnictwa. Zatem budżet resortu wynosił ogółem ok. 700 mln zł. Obecnie z dwóch działów: Gospodarka wodna i Środowisko, po podsumowaniu otrzymujemy kwotę 396 mln zł. Ale to nie wszystko. W drugiej części będziemy mówili o tym, że 250 mln zł z tej kwoty daje Narodowy Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#PosełStanisławŻelichowski">Gdyby Narodowy Fundusz miał taką sytuację, że resort podniesie opłaty i kary, to moglibyśmy mówić, że wpłynęły dodatkowe środki, Natomiast w moim przekonaniu, od tego, co jest w projekcie budżetu państwa, należy odjąć środki z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Później będę mówił o aspekcie prawnym tej decyzji Rady Ministrów. W rzeczywistości z budżetu państwa wyasygnowana będzie kwota w wysokości 150 mln zł. Skoro z 610 mln zł w 1997 r. zeszliśmy do 150 mln zł w 2000 r., to mówi samo za siebie, pokazuje skalę problemów zachodzących w ostatnich latach.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#PosełStanisławŻelichowski">Panie ministrze, przeczytałem zapis naszej debaty budżetowej z ub.r. Cytowałem wówczas wystąpienie prezesa Rady Ministrów w exposé, w którym mówił, że ekologia będzie oczkiem w głowie tego rządu. W ub.r. zapytałem, dlaczego tak drastycznie zostały zmniejszone środki na ten cel. Ze strony przedstawiciela resortu ochrony środowiska uzyskałem odpowiedź, że te dwa lata były trudne, a od 2000 r. ruszymy do przodu. W tej chwili mamy pokaz tego, jak ruszyliśmy do przodu. Nie bardzo wiem, jak mam to komentować, ale chciałbym odnieść się do statutowych zadań resortu, które nie mają szansy na realizację przy takiej wysokości przyznanych środków.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#PosełStanisławŻelichowski">Zacznę od leśnictwa. Przewidziane ograniczenie jest drastyczne. Nie zrealizuje się rządowego programu zwiększania lesistości kraju. Jeżeli Rada Ministrów podjęła taką decyzję, to jednocześnie powinna podjąć decyzję o zmianie tego programu. Skoro nie ma środków na realizację tego programu, to jest ogromna niekonsekwencja. Uważam, że w naszej opinii kierowanej do Komisji Finansów Publicznych powinniśmy zwrócić uwagę na to, że brakuje środków na realizację obowiązującego rządowego programu.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#PosełStanisławŻelichowski">W ramach rządowego programu zwiększania lesistości kraju przewidywana była przebudowa drzewostanów. Dotyczy to przede wszystkim obszarów w szczególny sposób dotkniętych skażeniem środowiska, jak np. południowe tereny Polski. Na ten cel również nie ma środków. Może dojść do olbrzymiej katastrofy ekologicznej, gdyż nie ma gatunków całkowicie odpornych na zniszczenie środowiska, ale są mniej lub bardziej wrażliwe. Jeżeli na zagrożonych terenach będziemy sadzili gatunki mniej wrażliwe na skażenie, to jest szansa na zatrzymanie wody w górach, a tym samym na mniejsze problemy niż dotychczas. Tak się nie stało.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#PosełStanisławŻelichowski">Przypominam, że Najwyższa Izba Kontroli w swoich opiniach, które kierowała do naszej Komisji oraz do Sejmu, niejednokrotnie wskazywała na zagrożenia, o których mówię. Wskazywała również, że Lasy Państwowe nie mają prawa finansować prac z tego zakresu w ramach lasów prywatnych. Jeżeli nie będą tego finansować, to nikt nie będzie tego robić.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#PosełStanisławŻelichowski">Jeżeli chodzi o gospodarkę wodną, przedstawieniem zagadnienia podzieliliśmy się z posłem Józefem Górnym, który powie o inwestycjach centralnych.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#PosełStanisławŻelichowski">Krajowy zarząd gospodarki wodnej, o którym wspomniał pan minister, bez wątpienia jest potrzebny. Dobrze byłoby jednak, żeby gospodarka wodna otrzymała środki na realizację swoich zadań. Natomiast to, co zaproponowano w projekcie budżetu, spowoduje pewien rodzaj agonii. Jest o tym mowa również w wielu materiałach Najwyższej Izby Kontroli. Ponownie przypominam, że ta decyzja została podjęta jednomyślnie.</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#PosełStanisławŻelichowski">Panie przewodniczący, uważam, że sprawa gospodarki wodnej, a szczególnie w zakresie inwestycji, niezależnie od układu z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, powinna być tematem naszego wystąpienia do Komisji Finansów Publicznych.</u>
<u xml:id="u-4.9" who="#PosełStanisławŻelichowski">W geologii jest podobnie. Brakuje środków na rozpoczęte zadania, gdzie wystarczy niewiele środków, żeby doprowadzić je do końca. Większą stratą będzie zaprzestanie kontynuacji tych zadań.</u>
<u xml:id="u-4.10" who="#PosełStanisławŻelichowski">Minister mówił o funduszach PHARE i ISPA, które będą wymagały wsparcia środkami krajowymi. To wszystko ładnie wygląda w ujęciu statystycznym, ale ja mam poważne obawy, w jaki sposób będzie to realizowane. Obawiam się tego, że środki ISPA w każdym przypadku mają być realizowane jako dotacje. Czy nie mogą być to inne sposoby działania? W takim układzie statutowe zadania ministra ochrony środowiska nie zostaną zrealizowane.</u>
<u xml:id="u-4.11" who="#PosełStanisławŻelichowski">Istotna jest również sprawa parków narodowych. Były programy dotyczące tworzenia nowych parków. Obecnie nie ma środków na funkcjonowanie już istniejących parków. Daliśmy wielką nadzieję w przypadku Puszczy Białowieskiej. Jest wprawdzie rezerwa budżetowa, dzięki której będzie można rozwiązać pewne problemy, ale w jakiej sytuacji postawimy dyrektorów 22 parków narodowych, jeżeli będziemy trzymali rezerwę budżetową na dodatkowe cele, które nie wiadomo czy będą spełnione, a w tej chwili obcina się środki finansowe na istniejące zadania. Przecież powołane parki narodowe nie mogą spełnić zadań, przed którymi stoją. Jest to statutowe zadanie ministra ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa.</u>
<u xml:id="u-4.12" who="#PosełStanisławŻelichowski">Mógłbym podać więcej przykładów i zadań, które nie będą zrealizowane, ale wiedząc o tym, czym zajmuje się Komisja Finansów Publicznych, że musimy wypunktować najistotniejsze problemy, uważam, że w zakresie lasów, parków narodowych, przebudowy drzewostanów, gospodarki wodnej i geologii są najistotniejsze zadania, na które brak środków, a które wchodzą w skład statutowych zadań ministra.</u>
<u xml:id="u-4.13" who="#PosełStanisławŻelichowski">Na temat planu finansowego Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej chciałbym powiedzieć więcej w drugiej części obrad.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PosełJózefGórny">Najchętniej wystąpiłbym w dwóch częściach dotyczących Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, jako że kwestie inwestycji, które chciałem poruszyć, są - niestety - bardzo związane z Narodowym Funduszem. Mimo wszystko, w kilku zdaniach postaram się przedstawić swoje uwagi na ten temat.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#PosełJózefGórny">W tej części projekt budżetu skonstruowano w ten sposób, że z budżetu państwa inwestycje wieloletnie w ogóle nie będą finansowane, natomiast będą finansowane ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, przy czym zostało to dość dziwnie zapisane, że są to środki własne. Nie wiem, czyje środki własne. Jeżeli są to środki Narodowego Funduszu, czy Fundusz przejmie prowadzenie tych inwestycji? Wiąże się z tą sprawą wiele pytań.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#PosełJózefGórny">Zadałem sobie trud porównania tego projektu budżetu z budżetem na 1999 r. Co się okazało? Wartości kosztorysowe wszystkich zadań wzrastają, a mimo że w tym roku na 10 inwestycji są środki, na ich ukończenie potrzeba więcej pieniędzy niż w ub.r. Brakuje strategii, planu działania w zakresie realizacji inwestycji wieloletnich. Powoduje to, że potrzeba coraz więcej środków. Podam kilka przykładów.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#PosełJózefGórny">Przewiduje się, że zostaną zakończone dwie inwestycje - stopień wodny Dwory na Wiśle oraz zbiornik wodny Sosnówka na potoku Czerwonka. Na przykład na stopień wodny Smolice na Wiśle przewidziano 16 mln zł, a do jego zakończenia potrzeba 33 mln zł. Do zakończenia prac potrzebny jest zatem okres 2 lat, co jeszcze jest do przyjęcia. Natomiast w przypadku „sztandarowej” inwestycji - zbiornik wodny Świnna Poręba na Skawie - mamy do czynienia z absurdem do nieskończonej potęgi. W kosztorysie na ub.r. przewidywano konieczność wydatkowania środków na to zadanie w wysokości 2,097 mld zł, a w projekcie budżetu - 500 tys. zł. Jeżeli te dwie kwoty podzielimy odpowiednio, okaże się, że realizacja zadania w takim tempie nastąpi za 4.195 lat. W tym roku przewiduje się bardzo poważny wzrost nakładów, bo aż 4-krotnie. Wskaźnik jest znakomity, ale jak to się ma do wartości inwestycji? Przy 4-krotnym wzroście czas realizacji skróciłby się do 1.094 lat, a więc jesteśmy już dość blisko końca inwestycji.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#PosełJózefGórny">Następną inwestycją, która ma nie najlepsze perspektywy, jest stopień wodny Malczyce na Odrze. Jeżeli będziemy go realizować w przewidywanym tempie, to już za 85 lat będziemy mogli przeciąć wstęgę. To samo dotyczy zbiornika wodnego Wióry na Świślinie - za 138 lat zapraszam państwa na uroczyste przecięcie wstęgi. Proszę wybaczyć sarkazm, ale naprawdę nie wiem, jak tłumaczyć taki, a nie inny rozdział środków.</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#PosełJózefGórny">Panie przewodniczący, swojej wypowiedzi nie potrafię oddzielić od tego, kto ma finansować te inwestycje. Dochodzimy do absurdu. Pomijam to, że rada nadzorcza zatwierdziła określony plan, który jest realizacją założeń przez nas zaaprobowanych - stopniowe zmniejszenie dotacji, natomiast zwiększenie liczby pożyczek. Mobilizowało to samorządy do aktywności, dzięki czemu liczba inwestycji realizowanych ze wsparciem Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wciąż wzrastała. Była o tym mowa podczas debaty ekologicznej w lutym br.</u>
<u xml:id="u-5.6" who="#PosełJózefGórny">Natomiast w tej chwili radykalne przesunięcie w kierunku zwiększenia dotacji jest właściwym krokiem zmierzającym do unicestwienia Funduszu, ponieważ te środki nie będą już odnowione. Środki te już nigdy nie wrócą do Funduszu. Jest to kolejny krok, ponieważ przy wdrażaniu reformy administracyjnej kraju zostały zmniejszone środki dla Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Było to do przeżycia, jeżeli jednak w tej chwili przejdziemy na dofinansowanie inwestycji poprzez dotacje, to Fundusz nie będzie odnawiał swoich środków i bardzo szybko skończy się jego możliwość realizowania inwestycji.</u>
<u xml:id="u-5.7" who="#PosełJózefGórny">W związku z tym nie wiem, jak zakończyć swoje wystąpienie. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej dofinansowując inwestycje działał w ten sposób, że była bardzo silna kontrola. Wiem coś o tym, ponieważ byłem realizatorem takiej inwestycji. Wiem, ile musiałem się „nagimnastykować”, żeby pieniądze nie były wydawane w sposób bezzasadny. Wszystko trzeba było uzasadniać. Było to bardzo dobre.</u>
<u xml:id="u-5.8" who="#PosełJózefGórny">Proszę mi powiedzieć, w jaki sposób Narodowy Fundusz ma nadzorować wydatkowanie 200 tys. zł na zbiornik Świnna Poręba? Na co zostaną przeznaczone te środki? Na wyjazd sprzętu z placu budowy czy wykup 2–3 ha ziemi? Przecież to nie jest zadanie dla Narodowego Funduszu.</u>
<u xml:id="u-5.9" who="#PosełJózefGórny">Pojąłbym i byłbym w stanie uzasadnić dofinansowanie przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej inwestycji, które będą kończone. Zrozumiałbym to, ponieważ przedstawiciele Narodowego Funduszu mogliby przyjść i skontrolować, co się dzieje. Natomiast przeznaczenie takiej kwoty na inwestycję Świnna Poręba przy potrzebnych ponad 2 mld zł, jest niedopatrzeniem. Nie wiadomo kto i w jaki sposób przejmie te pieniądze. Przecież obecnie jest określony cykl uzyskiwania środków z Narodowego Funduszu - należy składać wnioski. Został wprowadzony system komputerowy obiektywizacji wniosków. Narzucenie Funduszowi, że ma na dane zadanie przeznaczyć określoną kwotę bez podania zakresu zadań, jest ogromnym niedopatrzeniem i nieporozumieniem. Nie wiem, jakie było stanowisko ministerstwa. Mniemam, że nie było zbyt dużego oporu, skoro zostało to przyjęte bez żadnego głosu sprzeciwu. Jestem gotów usłyszeć od pana ministra, jakie było stanowisko ministerstwa w tej sprawie. Jak Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej będzie kontrolował wydatkowanie środków w takich przypadkach?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PosełCzesławŚleziak">Proszę chętnych o zadawanie pytań.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PosełMaciejStanisławJankowski">Nie wiem, do kogo kierować pytanie, ponieważ leży to w kompetencjach ministra finansów, odpowiednich ministrów i organizatorów budów. Od tego, co tu słyszymy, ciarki przechodzą. Wydawanie pieniędzy bez określenia zasad kontroli, prowadzenia inwestycji - dlaczego drożeją, dlaczego wzrasta kosztorys, jest powrotem do minionej epoki. Oznacza to, że pieniądze, które odbiera się społeczeństwu - z dużą jego akceptacją - na ochronę środowiska, będą przeznaczane na coś, co będzie służyło nie wiadomo czemu.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#PosełMaciejStanisławJankowski">Sprawa poruszana przez posła Józefa Górnego jest zasadnicza. Pieniądze utopione w betonie są nie do odzyskania. Powstaje poważna wątpliwość, czy topienie środków w betonie jest sensowne. Dlaczego beton jest coraz droższy? Nie znam argumentacji rządu, ale przy dalszym takim trybie postępowania, dojdzie do zakończenia możliwości realizacji zadań przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Chciałbym poznać stanowisko decydentów w tej sprawie. Na jakiej podstawie podjęto taką decyzję? Nie słyszałem poważnych zastrzeżeń, że Narodowy Fundusz źle inwestuje pieniądze i trzeba go zlikwidować. Jeżeli nie mam argumentacji w tym zakresie, pomimo że rząd jest mój, będę głosował przeciw.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PosełWładysławStępień">Kieruję pytanie do pana ministra. Czy resort nie przewiduje kontynuacji robót przygotowawczych do budowy zbiornika Krempna II w woj. podkarpackim? Sprawa została rozpoczęta w tym roku. Przeznaczono 3 mln zł na ten cel. Jednakże kwota ta krąży po różnych instytucjach reprezentujących ochronę środowiska.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#PosełWładysławStępień">Członkowie naszej Komisji na posiedzeniu wyjazdowym zadali ministrowi pytanie, dlaczego środki te nie są uruchamiane na uznany przez Sejm cel - projektowanie i przygotowanie rozpoczęcia budowy zbiornika. Tamtejsze miejscowości są systematycznie zalewane przez wodę. Stosunki wodne są tak dalece zaniedbane, że budowa zbiornika jest nakazem chwili. Jednak w projekcie budżetu resortu na 2000 r. nie ma o tym mowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PosełCzesławŚleziak">Panie ministrze, chciałbym dowiedzieć się o środki na dokończenie polderu Buków.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PosełMaciejStanisławJankowski">Co przedstawiciele rządu, a przede wszystkim Ministerstwa Finansów powiedzą na to, że jest bardzo dużo roszczeń? Celowość szczegółowa tych inwestycji byłaby słuszna, jednakże od dawna wiadomo, że ogromnym marnotrawstwem jest rozpoczynanie i niekończenie inwestycji.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#PosełMaciejStanisławJankowski">Jeżeli rząd decyduje się na inwestycje ze środków ochrony środowiska, to ma obowiązek wykazać, że inwestycja ta przyniesie określony skutek. Wtedy można byłoby odpowiadać na pytania posłów, dlaczego środki zostały przeznaczone na tę, a nie inną inwestycję. Dlatego że nie rozpoczyna się nowej inwestycji, nie topi się w niej pieniędzy, dopóki nie będzie się miało zysków z wybudowanej. Jednakże tej argumentacji nie ma, nie została nam przedstawiona.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#PosełMaciejStanisławJankowski">Podobnie jest w przypadku lasów. Są one zagrożone z wielu stron. Proszę zauważyć, że ostatnio na arenie międzynarodowej zbieramy pochwały. Jednakże może okazać się, że pochwały te są niezasłużone - otrzymujemy je za deklaracje, a nie za realizację. Faktem jest, że poprawia się stan środowiska w Polsce, ale m.in. dlatego, że kondycja lasów jest dobra. Struktura lasów staje się w świecie jedną z przykładowych. Nie wiem, na ile obroniliśmy lasy przed prywatyzacją, bo może okazać się, że zabraknie pieniędzy, a jedyne, które są, pochodzą z wyrębu lasów. Ktoś może zadecydować, że aby spełnić warunki danej ustawy, musimy wyrąbać lasy. Nie widzę w tym sensu, który powinien wykazać rząd. Pieniądze na dokończenie inwestycji muszą być skoncentrowane, nie mogą być rozrzucone gdzieś indziej. Jeżeli natomiast rząd i parlament pod wpływem słusznych roszczeń obiecują, że zrobią coś, co jest niemożliwe, jest to psucie finansów publicznych i kraju. Chciałbym uzyskać odpowiedź na pytanie, jaki w tym jest sens? Co uzyskamy z określonych środków?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PosełCzesławŚleziak">Ponieważ nie ma więcej chętnych do zadawania pytań, proszę pana ministra o udzielenie odpowiedzi na dotychczas postawione pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#SekretarzstanuRadosławGawlik">Odniosę się do kwestii finansowych podniesionych przez posła Stanisława Żelichowskiego. Przedstawione wartości nie odzwierciedlają całości. Postaram się to podsumować. Zgadza się, że suma dwóch działów wynosi 396 mln zł. Jeżeli jednak zliczymy:</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#SekretarzstanuRadosławGawlik">- środki związane z pożyczką Europejskiego Banku Inwestycyjnego na inwestycje: zbiorniki Czaniec i Tresna - wymieniam te inwestycje, ponieważ one mają szansę na dokończenie,</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#SekretarzstanuRadosławGawlik">- środki na obiekty ochrony przeciwpowodziowej, w tym kanał Ulgi w Kędzierzynie Koźlu i polder Buków, o który pytał pan przewodniczący, w kwocie 61,4 mln zł, z czego środki z Europejskiego Banku Inwestycyjnego - 41 mln zł i ponad 20 mln zł z budżetu, Funduszu Społecznego Rady Europy, kanał Ulgi w Opolu, zbiornik Topola oraz zbiornik Kozielno, to razem uzyskujemy 192 mln zł.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#SekretarzstanuRadosławGawlik">Przypominam, że są to pożyczki, czyli tak jakby środki budżetowe, ale spłacane w przyszłości i częściowo uzupełniane z budżetu w 2000 r.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#SekretarzstanuRadosławGawlik">Jeżeli dodamy do tego rezerwę celową na park narodowy w wysokości 10 mln zł, uzyskamy ok. 600 mln zł. Jest to kwota, która w działach: środowisko i gospodarka wodna jest wydawana. Liczmy na to, że uruchomimy środki PHARE, o których była mowa, oraz środki z ISPA na 2000 r. Myślę, że suma środków budżetowych przy wsparciu środków zagranicznych będzie porównywalna z budżetem sprzed kilku lat.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#SekretarzstanuRadosławGawlik">Podkreślam, że inwestycje, które mają w miarę stabilne źródła finansowania, nawet duże inwestycje, są realizowane w 3–4 lata. Mimo, że przez Departament Zasobów Wodnych była przeprowadzana próba zbadania możliwości finansowania inwestycji centralnych, której wyniki były przedstawione na jednym z posiedzeń Komisji, nadal nie jest przesądzone, co będzie z wielkimi inwestycjami centralnymi.</u>
<u xml:id="u-12.6" who="#SekretarzstanuRadosławGawlik">Odpowiem teraz na pytanie w sprawie stanowiska ministerstwa w zakresie przekazania inwestycji centralnych do finansowania przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Dodam, że dotyczy to również inwestycji w parkach narodowych. Całość inwestycji z parków narodowych będzie finansowana z Narodowego Funduszu. Będzie to niewielka kwota, ale dla parków narodowych jest to suma istotna - 6 mln zł.</u>
<u xml:id="u-12.7" who="#SekretarzstanuRadosławGawlik">Resort był temu konsekwentnie przeciwny. Jednakże Rada Ministrów tak zadecydowała i w tej chwili prezentujemy to stanowisko. Wskazywaliśmy na kwestie prawne. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, ze swoją strukturą, osobowością prawną wynikającą z ustawy, nie jest parabudżetem. Minister ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa nie może powiedzieć - proszę sfinansować inwestycję w Świnnej Porębie w wysokości 20 mln zł. Uznano, że te inwestycje mogą być w ten sposób finansowane i tak to zapisano. Jest to możliwe dlatego, że Narodowy Fundusz jest Funduszem ochrony środowiska, a także gospodarki wodnej. Jest prawdą, że Narodowy Fundusz wspierał inwestycje z zakresu gospodarki wodnej.</u>
<u xml:id="u-12.8" who="#SekretarzstanuRadosławGawlik">O polderze Buków już powiedziałem. Jest to prosta sprawa. Są na ten cel przeznaczone dość znaczne środki. Polder Buków ma istotne znaczenie przeciwpowodziowe - ok. 50 mln m3 dodatkowej pojemności na Odrze.</u>
<u xml:id="u-12.9" who="#SekretarzstanuRadosławGawlik">W sprawie zbiornika w Krempnej zachodzi swoista dwoistość, do której chciałbym się przyznać. Została podjęta decyzja Sejmu. My konsekwentnie mówiliśmy, że nie widzimy szans rozpoczynania kolejnej inwestycji, która jest na etapie opracowań geologicznych. Nie ma nawet dokumentacji i oceny oddziaływania na środowisko. Posłowie zadecydowali inaczej. Natomiast my stanowiska nie zmieniamy.</u>
<u xml:id="u-12.10" who="#SekretarzstanuRadosławGawlik">Mam notatkę dyrektora departamentu, w którym stwierdza to, co mówiliśmy wcześniej, że nie widzimy szans na wybudowanie tego zbiornika. Z drugiej strony minister, który podlegał naciskom, również ze strony posłów tej Komisji, 14 października br. wystąpił do ministra finansów z prośbą o zwolnienie 3 mln zł, które zostały zablokowane, na prace przygotowawcze, dokumentacyjne do zbiornika Krempna II na Wisłoce.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PosełStanisławŻelichowski">Struktura finansowania ochrony środowiska w Polsce była następująca: 4–5% - środki budżetowe, 4% - środki pomocowe, a reszta - środki krajowe z funduszy ekologicznych, działań samorządów, podmiotów gospodarczych, kredytów komercyjnych.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#PosełStanisławŻelichowski">Zabierając dziś głos wskazywałem, że nie ma środków na statutowe zadania ministra, gdyż wymienione przez pana środki pomocowe mogą być użyte wyłącznie na ściśle określone cele. Na inwestycje centralne w 1997 r. przewidziano 210 mln zł. W tej sprawie Najwyższa Izba Kontroli kierowała pisma, że jest to za mało środków i miała rację. Jeżeli porównamy te kwestie, to okaże się, że Polak jest mądry po szkodzie, a chociaż raz powinniśmy być mądrzy przed szkodą.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#PosełStanisławŻelichowski">Poseł Maciej Stanisław Jankowski mówił, że nie możemy dawać środków, jeżeli nie mamy pewności, że będziemy mogli kierować ekonomicznym ich wykorzystaniem, a wszystko zmierza w tym kierunku. Nie chcę mówić o Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, bo do tej sprawy jeszcze wrócimy. Nie jest tak, jak to przedstawia pan minister. Wiem, że tak to wygląda ze statystycznego punktu widzenia, jednak minister nie ma środków na realizację statutowych zadań. Uważam, że z takim wnioskiem powinniśmy wystąpić do Komisji Finansów Publicznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PosełJózefGórny">Powrócę do sprawy zbiornika w Krempnej, jako że przewodniczyłem posiedzeniu wyjazdowemu Komisji w Krempnej, gdzie - przyznam się - najedliśmy się wstydu. Pamiętaliśmy, że w wyniku głosowania zapadła w Sejmie decyzja, że mają być przyznane środki na prace studialne, przygotowawcze w niewielkiej kwocie 3 mln zł. Uznaliśmy to za w pełni uzasadnione.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#PosełJózefGórny">Przypominam, że gminy leżące w zlewni Wisłoki opracowały wspaniały program gospodarki wodno-ściekowej. Jednak do realizacji tego programu niezbędna jest wiedza, czy ten zbiornik będzie, czy nie. Tam są takie stosunki wodno-ściekowe, że poziom wody w Wisłoce zmienia się od kilku centymetrów do kilku metrów w ciągu kilku godzin. Jeżeli nie będzie zbiornika, to koncepcja budowy oczyszczalni traci sens, gdyż ścieków z oczyszczalni będzie więcej niż wody w Wisłoce. Dlatego prace przygotowawcze są niezbędne. Jest zjawiskiem kuriozalnym, jeżeli Sejm podjął taką decyzję, a następnie ministerstwo występuje o niewydatkowanie tych środków.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#PosełJózefGórny">Niektórzy członkowie naszej Komisji starali się o przywrócenie tej kwoty. Ja zająłem się tą sprawą, aby uszanować wolę parlamentu. To nie jest mój interes, ale nie mogę pozwolić na to, żeby na posiedzeniu Komisji najadać się wstydu, kiedy ludzie pytają, co z pieniędzmi na zbiornik, a ja muszę powiedzieć - nie wiem. Obecny na tym posiedzeniu przedstawiciel Ministerstwa Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa również mówił - nie wiem.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#PosełJózefGórny">Zgadzam się z posłem Maciejem Stanisławem Jankowskim, że nie należy zaczynać nowych inwestycji, jeżeli jest wiele już rozpoczętych. W tym przypadku chodzi o przygotowanie inwestycji, którą - być może - rozpoczniemy za 8–10 lat, kiedy uporamy się z już zaczętymi, wymienionymi w projekcie budżetu. Taki jest sens naszych starań i zabiegów o umieszczenie tej sprawy w wydatkach budżetu państwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PosełCzesławŚleziak">Przystępujemy do dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PrzedstawicielkaStowarzyszeniadlaNaturyWilkSabinaNowak">Reprezentuję koalicję na rzecz ochrony Puszczy Białowieskiej. Mam krótki komentarz do informacji o budżetowej rezerwie celowej w wysokości 10 mln zł, która ma być przeznaczona na rozbudowę parku narodowego w Puszczy Białowieskiej, czyli Białowieskiego Parku Narodowego.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#PrzedstawicielkaStowarzyszeniadlaNaturyWilkSabinaNowak">Według informacji, które do mnie dotarły, rezerwa ta została podzielona na dwie części. 9 mln zł ma być przeznaczone na inwestycje w gminach, natomiast tylko 1 mln zł na potrzeby Białowieskiego Parku Narodowego, co uniemożliwi jego powiększenie. Nie wiem, jak to się ma do deklaracji ministra Janusza Radziejowskiego złożonej na początku 1990 r., że z dniem 1 stycznia 2000 r. Białowieski Park Narodowy zostanie powiększony i obejmie cały obszar polskiej części Puszczy Białowieskiej. Widzę, że ma się nijak.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#PrzedstawicielkaStowarzyszeniadlaNaturyWilkSabinaNowak">Z tego co wiem, były prowadzone prace w Ministerstwie Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa, które zmierzały do przygotowania rozporządzenia o powiększeniu parku narodowego z dniem 1 stycznia 2000 r., natomiast rozlokowanie środków całkowicie zaprzecza tym działaniom. Dotarła do mnie informacja, że jeszcze do niedawna rozlokowanie środków miało wyglądać nieco inaczej. Planowano przeznaczenie 10 mln zł na funkcjonowanie już powiększonego parku narodowego od 1 lipca 2000 r. W związku z tym chciałabym zadać pytanie, co stało się w ciągu ostatnich dwóch tygodni, że te środki zostały zupełnie inaczej zarezerwowane?</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PosełWładysławStępień">Wprawdzie Ministerstwo Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa bezpośrednio nie uczestniczy w realizacji dużych programów gospodarczych, szczególnie z zakresu ekologii - mam na myśli programy ekologiczne w Tarnobrzeskim i Staszowskim Zagłębiu Siarkowym - ale z racji współdziałania z naszą Komisją i prac na forum rządu, ma znaczący głos w kwestii pomocy i współpracy z ekspertami, w zakresie doradztwa i popierania tego, co ważne dla Wisły i likwidacji stężeń siarkowodoru w tych zagłębiach.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#PosełWładysławStępień">Do przedstawicieli ministerstwa kieruję pytanie, czy wiedzą, jakie są propozycje w projekcie budżetu państwa na kontynuowanie robót likwidacyjnych w zagłębiu siarkowym? Jeżeli nie, ułatwię i powiem, że dla Kopalni Siarki „Machów” przewidziana jest po raz kolejny niższa dotacja niż w roku poprzednim. Jest to marnotrawstwo pieniędzy, ponieważ koszty stałe rosną i są ogromne - stanowią ponad 60% dotacji.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#PosełWładysławStępień">Jak to jest, że ministerstwo reagując na dezyderaty Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa, odpowiada, że jest potrzeba przyspieszenia prac, zaległe opłaty i skażenie Wisły pociągają za sobą ogromne pieniądze oraz szkody ekologiczne? Dlaczego rząd nie potrafi się przełamać i rozpocząć działania zgodnie z nową filozofią przyspieszenia prac likwidacyjnych w Tarnobrzeskim Zagłębiu Siarkowym, tylko po raz trzeci proponuje niższą dotację, która spowalnia roboty i powoduje zwiększenie kosztów? Biorąc pod uwagę, że w Machowie powstaje przepływowy zbiornik przeciwpowodziowy o powierzchni 540 ha i głębokości 30 m, a dziś popołudniu rozpocznie się prezentacja programu restrukturyzacji górnictwa siarki, opracowanego przez agendy rządowe, który ma być przedstawiony na posiedzeniu Rady Ministrów, dlaczego nie ma synchronizacji działań i Komisje: Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa; Gospodarki oraz Finansów Publicznych muszą walczyć wyręczając rząd w tej powinności tak ważnej dla środowiska i społeczeństwa?</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#WiceprzewodniczącaSekcjiKrajowejPracownikówGospodarkiWodnejSolidarnośćMariaPorada">Chciałabym poruszyć trzy zagadnienia. Pierwsze, to realizacja inwestycji takich, jak Świnna Poręba i Wióry wyłącznie ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w sytuacji, kiedy nie są przy tych inwestycjach zakończone wykupy nieruchomości, a środki z Funduszu można przeznaczyć tylko na określone roboty. W związku z tym dojdzie do sytuacji, że trzeba będzie przerwać realizację inwestycji, ponieważ wykupy są zrealizowane - jak w przypadku zbiornika Wióry - w ok. 80%. Pozostałych 20% terenów i zabudowań musi być wykupionych. Jeżeli fundusz z budżetu na te inwestycje jest zerowy, nie będzie to możliwe.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#WiceprzewodniczącaSekcjiKrajowejPracownikówGospodarkiWodnejSolidarnośćMariaPorada">Drugie wiąże się z zastraszającym spadkiem nakładów na gospodarkę wodną. Po utworzeniu działu - gospodarka wodna, mieliśmy nadzieję, że zostaną przydzielone większe środki na tę zaniedbaną dziedzinę gospodarki. Jest ona zaniedbywana poprzez przyznawanie coraz mniejszych środków na eksploatację i utrzymanie istniejących obiektów gospodarki wodnej, które z braku środków niszczeją - o czym świadczą kontrole Najwyższej Izby Kontroli czy materiały prezentowane na posiedzeniu Głównego Komitetu Przeciwpowodziowego. Majątek państwowy marnieje z braku środków. Nie można pytać, dlaczego minister ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa przewiduje tak mało środków, bo on dzieli to, co dostaje. Pytanie to należy kierować do rządu, jak wyobraża sobie dalsze funkcjonowanie tego działu gospodarki. Jest to olbrzymi majątek, a państwo ma obowiązek jego utrzymania.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#WiceprzewodniczącaSekcjiKrajowejPracownikówGospodarkiWodnejSolidarnośćMariaPorada">Poseł Maciej Stanisław Jankowski pytał o wzrost kosztów inwestycji. Jeżeli realizuje się jakąś inwestycję przez wiele lat, a nie przeznacza się funduszy umożliwiających jej zakończenie w ciągu 5–6 lat, to koszty muszą wzrastać. Jest to oczywiste.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#WiceprzewodniczącaSekcjiKrajowejPracownikówGospodarkiWodnejSolidarnośćMariaPorada">Następna sprawa. Zaniepokojenie budzą informacje o środkach przeznaczonych na przyszły rok. Chodzi o to, że środki na wynagrodzenia nie wzrastają w sytuacji, kiedy tworzy się krajowy zarząd gospodarki wodnej. We mnie, jako związkowcu, budzi to zaniepokojenie, jakie skutki to przyniesie pracownikom.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PosełCzesławŚleziak">Czy są chętni do dyskusji? Nie widzę. Wobec tego zwracam się do pana ministra z pytaniem, o jaką kwotę ubiegał się resort?</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#SekretarzstanuRadosławGawlik">Rozpocznę od odpowiedzi na pytanie dotyczące Zagłębia Siarkowego. Panie pośle, odpowiedź pan zapewne zna. Rząd prowadzi wiele programów restrukturyzacyjnych. Niektóre z nich są pilne i przeprowadzane są na granicy ryzyka wytrzymałości społecznej, związanych z górnictwem, hutnictwem lub sektorem zbrojeniowym. W tej chwili uruchamiamy program restrukturyzacji kolei. Powoduje to, że środki finansowe są tam angażowane. Ministerstwo Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa zgadza się, z tym, że likwidacja powinna być jak najszybciej zakończona. Jednak tak krawiec kraje, jak mu materii staje. Poproszę o pomoc moich współpracowników. Dyrektor Krzemiński odpowie na pytanie dotyczące Białowieskiego Parku Narodowego, a dyrektor Maliszewska odpowie na pytanie dotyczące kwoty, o którą występował resort oraz skutków płacowych w związku z powstaniem krajowego zarządu gospodarki wodnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuLeśnictwaOchronyPrzyrodyiKrajobrazuwMinisterstwieOchronyŚrodowiskaZasobówNaturalnychiLeśnictwaZagmuntKrzemiński">Chciałbym odnieść się do pytania postawionego przez panią Sabinę Nowak, dotyczące rezerwy celowej w wysokości 10 mln zł związanej z powiększaniem Białowieskiego Parku Narodowego. 10 mln zł w rezerwie zostało przeznaczone na wydatki bieżące w wysokości 1 mln zł oraz na wydatki majątkowe w wysokości 9 mln zł. W naszym przekonaniu działania przewidziane na wydatki majątkowe to te działania, które gminy puszczańskie podejmują na rzecz ochrony puszczy. W Kontrakcie dla Puszczy Białowieskiej zostało powiedziane, że powiększanie parku narodowego musi odbywać się przy zgodnej współpracy z samorządem terytorialnym.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuLeśnictwaOchronyPrzyrodyiKrajobrazuwMinisterstwieOchronyŚrodowiskaZasobówNaturalnychiLeśnictwaZagmuntKrzemiński">Mamy wyspecyfikowane pewne zadania, które w ramach wydatków majątkowych będą realizowane i przyczynią się do ochrony i poprawy stanu Puszczy Białowieskiej. Jednocześnie chciałbym powiedzieć, że w ubiegłym tygodniu uczestniczyłem w pracach nad wyznaczaniem granic przyszłego Białowieskiego Parku Narodowego, obejmującego obszar całej puszczy. Podkreślam, że żadne prace związane z powiększaniem parku, sprawy proceduralne i formalne nie zostały i nie będą wstrzymane.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuLeśnictwaOchronyPrzyrodyiKrajobrazuwMinisterstwieOchronyŚrodowiskaZasobówNaturalnychiLeśnictwaZagmuntKrzemiński">Jeżeli chodzi o płace w parkach narodowych, proponuję, żeby wypowiedział się przedstawiciel Krajowego Zarządu Parków Narodowych, bowiem to leży w jego kompetencjach.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#DyrektorDepartamentuEkonomicznegowMinisterstwieOchronyŚrodowiskaZasobówNaturalnychiLeśnictwaMariaMaliszewska">Informuję, że resort na etapie wstępnego tworzenia projektu budżetu niejednokrotnie zgłaszał, że jego potrzeby są nie zabezpieczone. Określiliśmy, że zadowalający limit mieściłby się w kwocie 670 mln zł, jednakże wstępny limit, który ministerstwo otrzymało, był znacznie niższy. W związku z tym zasygnalizowaliśmy, że nie zostaną zrealizowane takie zadania jak:</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#DyrektorDepartamentuEkonomicznegowMinisterstwieOchronyŚrodowiskaZasobówNaturalnychiLeśnictwaMariaMaliszewska">- modernizacja sieci posterunków - ok. 5 mln zł,</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#DyrektorDepartamentuEkonomicznegowMinisterstwieOchronyŚrodowiskaZasobówNaturalnychiLeśnictwaMariaMaliszewska">- zalesienia gruntów porolnych i pielęgnowanie oraz ochronę zalesień - 7,5 mln zł,</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#DyrektorDepartamentuEkonomicznegowMinisterstwieOchronyŚrodowiskaZasobówNaturalnychiLeśnictwaMariaMaliszewska">- utworzenie Mazurskiego Parku Narodowego - 10 mln zł,</u>
<u xml:id="u-22.4" who="#DyrektorDepartamentuEkonomicznegowMinisterstwieOchronyŚrodowiskaZasobówNaturalnychiLeśnictwaMariaMaliszewska">- utworzenie Turnickiego Parku Narodowego - 5,4 mln zł,</u>
<u xml:id="u-22.5" who="#DyrektorDepartamentuEkonomicznegowMinisterstwieOchronyŚrodowiskaZasobówNaturalnychiLeśnictwaMariaMaliszewska">- wydatki związane z integracją europejską - 3,4 mln zł,</u>
<u xml:id="u-22.6" who="#DyrektorDepartamentuEkonomicznegowMinisterstwieOchronyŚrodowiskaZasobówNaturalnychiLeśnictwaMariaMaliszewska">- strategiczny rządowy program „środowisko i zdrowie” - 5,5 mln zł,</u>
<u xml:id="u-22.7" who="#DyrektorDepartamentuEkonomicznegowMinisterstwieOchronyŚrodowiskaZasobówNaturalnychiLeśnictwaMariaMaliszewska">- rozbudowa Białowieskiego Parku Narodowego - 20 mln zł,</u>
<u xml:id="u-22.8" who="#DyrektorDepartamentuEkonomicznegowMinisterstwieOchronyŚrodowiskaZasobówNaturalnychiLeśnictwaMariaMaliszewska">- na składki do organizacji narodowych - 400 tys. zł,</u>
<u xml:id="u-22.9" who="#DyrektorDepartamentuEkonomicznegowMinisterstwieOchronyŚrodowiskaZasobówNaturalnychiLeśnictwaMariaMaliszewska">- utrzymanie i eksploatacja uruchomionych systemów instalacji SMOK.</u>
<u xml:id="u-22.10" who="#DyrektorDepartamentuEkonomicznegowMinisterstwieOchronyŚrodowiskaZasobówNaturalnychiLeśnictwaMariaMaliszewska">Sygnalizowaliśmy również braki w zakresie inwestycji wieloletnich na ok. 90 mln zł. Po konsultacjach, na końcowym etapie, otrzymaliśmy limit w wysokości 395 mln zł, do których dołożono nam kwotę 3,9 mln zł, z czego 3,5 mln zł na utrzymanie systemu SMOK oraz 400 zł na składki międzynarodowe. Z rezerwy warunkowej otrzymaliśmy dodatkowo 2,5 mln zł, które przeznaczyliśmy na drobne inwestycje jednostek budżetowych w gospodarce wodnej.</u>
<u xml:id="u-22.11" who="#DyrektorDepartamentuEkonomicznegowMinisterstwieOchronyŚrodowiskaZasobówNaturalnychiLeśnictwaMariaMaliszewska">Ministerstwo wielokrotnie, przy każdej okazji, sygnalizowało, że zaproponowany nam limit jest niewystarczający. Ostatecznie otrzymaliśmy limit, o którym państwo już wiecie.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PosełMaciejStanisławJankowski">Chciałbym wyjść nieco poza dzisiejszą dyskusję. Dopisałbym do tego jeszcze Biebrzański Park Narodowy, który jest wyraźnie niedoinwestowany - na kilkadziesiąt kilometrów rzeki do pilnowania przypada jedna łódka. Powoduje to, że nie ma kto kontrolować opłat za płynięcie Biebrzą. Płynący nie płacą, bo nie wiedzą, gdzie mają to zrobić.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#PosełMaciejStanisławJankowski">Wydaje mi się, że mamy zły sposób myślenia. Od początku zdecydowanie opowiadam się za rozszerzeniem Białowieskiego Parku Narodowego. Tamtejsi mieszkańcy nie będą przez nieokreślony czas funkcjonować ze środków z budżetu państwa. Ciągle są kierowane żądania do budżetu. Przykro mi o tym mówić, ale nie wiem o żadnej propozycji ze strony resortu, ani struktur samorządowych, jak to ma funkcjonować. Nie znam tego programu. Wiadomo, że na świecie parki narodowe funkcjonują. Jest określone, ile i na czym park narodowy może zarobić, a także gdzie funkcjonuje z dotacji państwowych. Jednak dotacje nie mogą być większe, niż państwo dysponuje. U nas wciąż nie ma programu rozwoju i korzystania z parków za opłatą. Społeczeństwo jest coraz bogatsze. Liczba biednych rośnie, ale jest to inny problem. W sumie nasze społeczeństwo jest majętne i pieniądze, które wydaje na Wyspach Kanaryjskich, chętnie wielu wydałoby w Polsce, gdyby miało gdzie. Natomiast nie ma programu ochrony środowiska określającego, co przyroda może mieć z tego, co wpłacimy. Jeżeli nie ma programu, w jaki sposób dochodzi się do pojedynczych celów i jakie są priorytety, takie są efekty.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#PosełMaciejStanisławJankowski">Chwalimy się, że w tej chwili mamy 22 parki narodowe, a na utrzymanie ilu parków mamy środki? A co sądzić o miejscowym programie, jak korzystać z turystyki, jak rozbudować bazę? Co jest inwestycją opłacalną? Hotel budowany na obrzeżach parku narodowego przynosi zysk w następnym roku po wybudowaniu. Wczoraj byłem w hotelu niezłej klasy, którego budowa trwała pół roku. W siódmym miesiącu funkcjonowania zaczął zarabiać. Zatem możliwości są, ale nikt nad nimi nie pracuje całościowo.</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#PosełMaciejStanisławJankowski">Dzisiaj mówimy o budżecie na 2000 r. W następnym roku znów będziemy mówili o tym, gdzie są zamrożone pieniądze, jakie inwestycje marnują się, bo są nieskończone i podlegają dewastacji. Co roku będzie tak samo, bez względu na to, kto będzie rządził, jaka opcja polityczna. Jeżeli nie pozbędziemy się błędu nieefektywnego wydatkowania pieniędzy, bez dokładnego określenia, kiedy są zainwestowane, w jakiej wysokości i kiedy zaczną przynosić korzyści, to nadal będziemy żyli w błędnym kole.</u>
<u xml:id="u-23.4" who="#PosełMaciejStanisławJankowski">Prawdą jest, że jeśli taki program jest przygotowany, są argumenty, to łatwiej się kłócić nawet z rządem. Wtedy można się spierać o zainwestowanie określonej kwoty, ponieważ za rok-dwa będziemy mieć z tego zysk, który będzie można przeznaczyć na coś innego. Co prawda w ochronie środowiska nie zawsze może być zysk, a nawet nie powinien, ale istotne jest, żeby nie powodować nieefektywnych wydatków. Przecież nawet niektóre państwa afrykańskie żyją z rezerwatów, tylko dlaczego tam za wstęp do rezerwatu płaci się 100 dolarów, a u nas 2 zł. Jeżeli wstęp będzie kosztował 2 zł, a ludzie będą chcieli chodzić do parków, to je zadepczą. Musi być selekcja. Nie może być tak, że wszystko jest dla wszystkich, bo wtedy nikt nie ma nic.</u>
<u xml:id="u-23.5" who="#PosełMaciejStanisławJankowski">Na zakończenie mojej wypowiedzi pamięci państwa polecam Biebrzański Park Narodowy, który w porównaniu z innymi parkami ma zdecydowanie za mało pracowników - 60 etatów strażników na 160 tys. ha.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PosełLeszekSzewc">Przysłuchując się dotychczasowej dyskusji na temat projektu budżetu Ministerstwa Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa, czyli wysokości środków, które państwo może przeznaczyć na ochronę środowiska, mogę powiedzieć, że ochrona środowiska po raz kolejny nie okazała się priorytetem i celem w działalności rządu.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#PosełLeszekSzewc">Nie mogłem wcześniej zadawać pytań, ponieważ nie usłyszałem odpowiedzi, na które czekałem. Uważam, że dzisiejsza dyskusja jest bardzo dobra, ale oscyluje na obrzeżach zagadnienia.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#PosełLeszekSzewc">Chciałbym dowiedzieć się od ministra Radosława Gawlika, co było przyczyną, że ministerstwo pozwoliło na 40-procentowe obcięcie budżetu resortu? Co było powodem wyrażenia na to zgody? W mediach, w kontekście przygotowywanego budżetu nie było informacji, że są aż tak duże zagrożenia.</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#PosełLeszekSzewc">Kolejne pytanie. Czy to, że nie ma pieniędzy w ministerstwie, co wynika z przedłożonych materiałów, nie znaczy, że tych środków nie ma w innych działach budżetu państwa? Szczególnie interesuje mnie kontynuacja usuwania skutków powodzi, która nawiedziła Polskę w latach 1997–1998. Jeżeli są środki na ten cel, to proszę powiedzieć, w jakim dziale, jaka będzie dynamika przekazywania środków na realizację usuwania skutków powodzi?</u>
<u xml:id="u-24.4" who="#PosełLeszekSzewc">Następna sprawa - inwestycje. Wbrew opiniom niektórych osób zabierających dziś głos uważam, że problematykę inwestycji przegraliśmy już w 1999 r., kiedy był poziom zerowy. Rok 2000 jest rokiem wzrostu - nie mówię o źródłach pochodzenia tego dochodu. Po raz pierwszy zauważam, że jeżeli chodzi o inwestycje, jest pewien pomysł. Polega on na tym, by nie rozszerzać inwestycji centralnych, a jak najprędzej zakończyć te, które można sfinalizować w najbliższym czasie. Dopóki nie sfinalizuje się zaplanowanych 9 dużych inwestycji centralnych, to szkoda otwierać nowe inwestycje. Pieniądze będą marnotrawione.</u>
<u xml:id="u-24.5" who="#PosełLeszekSzewc">Przy okazji chciałbym dowiedzieć się, czy Komisja jest w posiadaniu oceny podkomisji Komisji Finansów Publicznych sprawdzającej, jak są realizowane te inwestycje. To pomogłoby nam ocenić i zróżnicować naszą ocenę poszczególnych inwestycji.</u>
<u xml:id="u-24.6" who="#PosełLeszekSzewc">Do pana ministra kieruję pytanie, czy resort planuje - często mówiliśmy o tym na naszych posiedzeniach - pozyskanie dochodów na ochronę środowiska ze źródeł zewnętrznych? Jaki jest na dzień dzisiejszy, w przededniu przyjęcia przez parlament projektu budżetu państwa, stan rozmów i negocjacji w tym zakresie? Czy możemy liczyć na to, że niedobory, niedostatki wynikające wprost z możliwości budżetu państwa, zostaną uzupełnione środkami z funduszy europejskich? Środki te można byłoby przeznaczyć na różne zadania i cele, łącznie z dofinansowaniem Biebrzańskiego Parku Narodowego, który - jak sądzę - bardzo podobałby się przedstawicielom Unii Europejskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PosełWładysławStępień">Po wypowiedzi pana ministra chciałbym zwrócić się do członków Komisji, aby w opinii na temat problemów finansowych związanych z ekologią i działalnością instytucji powołanych w tym celu, został uwzględniony mój wniosek zmierzający do urealnienia środków na roboty likwidacyjne i powstanie zbiornika przeciwpowodziowego. Przyspieszenie robót dałoby społeczeństwu pewność, że zagrożenia będą maleć, aż zostaną zlikwidowane.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PosełCzesławŚleziak">Proszę przedstawicieli resortu ochrony środowiska o odniesienie się do dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#SekretarzstanuRadosławGawlik">Spróbuję odnieść się do pytania posła Leszka Szewca o to, co było przyczyną obcięcia budżetu Ministerstwa Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#SekretarzstanuRadosławGawlik">Zamierzam polemizować z podaną wartością 40%. Postaram się wykazać, że jest istotny ubytek, ale w przypadku gospodarki wodnej, po dodaniu rezerw, szacujemy, że wartość ta wynosi ok. 92%. Można więc mówić o 8-procentowym nominalnym ubytku. W przypadku działu - ochrona środowiska, wartość wynosi 97,3%. Ubytek jest rzeczywisty, ale nie sięga 40%. Co było tego przyczyną? Jeszcze raz powtórzę. Panie pośle, Rada Ministrów przyjęła stanowisko, że wydatki majątkowe można sfinansować poprzez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Ministerstwo wskazywało na pewne luki prawne tego rozwiązania, sprzeciwiając się mu. Niemniej jednak rozwiązanie to zostało przyjęte przez Radę Ministrów, a minister ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa podporządkował się tej decyzji.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#SekretarzstanuRadosławGawlik">Jeżeli chodzi o środki w innych działach budżetu państwa, starałem się to wykazać. Kwota 192 mln zł, to właśnie rezerwy celowe na inwestycje centralne z Europejskiego Banku Inwestycyjnego, z Funduszu Społecznego Rady Europy oraz z budżetu państwa. W jakim dziale to się znajduje? Myślę, że fachowcy z Ministerstwa Finansów są w stanie pokazać, gdzie to jest.</u>
<u xml:id="u-27.3" who="#SekretarzstanuRadosławGawlik">Zgadzam się ze stanowiskiem, że trudno otwierać nowe inwestycje w sytuacji, gdy mamy tak duże braki w innych inwestycjach. Potwierdzam, że takie jest stanowisko resortu ochrony środowiska.</u>
<u xml:id="u-27.4" who="#SekretarzstanuRadosławGawlik">Jeżeli dochodzi o dochody ze źródeł zewnętrznych, staramy się, żeby środki z Funduszu ISPA - jest to nowy instrument, który pojawi się w 2000 r. - uzupełniły nasze dochody i możliwości wydatkowania. Całkowicie zgadzam się z posłem Stanisławem Żelichowskim, że środki te będą wykorzystane w zupełnie innych sektorach. Nie będziemy mogli wykorzystywać tych środków do realizacji zadań statutowych. Nie jest to możliwe nawet w przypadku dofinansowania Biebrzańskiego Parku Narodowego. Stanowisko Brukseli jest takie, że to oni będą decydowali - duże inwestycje w dużych aglomeracjach z zakresu gospodarki wodnej, albo z zakresu odpadowego. Zabiegamy o to, żeby można było wspierać nie tylko duże miasta.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PosełCzesławŚleziak">Czy z naszej strony muszą to być dotacje?</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#SekretarzstanuRadosławGawlik">Jako uzupełniające do tego funduszu - nie. Rozumiem, że częścią uzupełniającą z polskiej strony mogą być kredyty, fundusze, środki własne gmin. Jeżeli chodzi o rezerwę na usuwanie skutków powodzi, ze 192 mln zł musiałbym wyodrębnić kwotę przewidzianą w rezerwie - wydatki budżetowe. Postaram się to szybko zrobić. W rezerwie na 2000 r. przewidziana jest kwota ok. 88–89 mln zł na usuwanie skutków powodzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PosełCzesławŚleziak">Czy ktoś nie uzyskał odpowiedzi na postawione pytanie? Nie. Czy koreferenci chcieliby się ewentualnie odnieść do dyskusji? Nie. Wobec tego będziemy zmierzali do konkluzji. Mamy przygotować opinię, której podstawowe tezy musimy w tej chwili przyjąć. Przypominam, że jeżeli proponujemy zwiększyć środki na dany cel, to musimy wskazać źródło finansowania. Możemy napisać - z deficytu budżetowego. Czasem komuś trzeba coś ująć, żeby dołożyć gdzieś indziej. Jest to niezbędne, żeby Komisja Finansów Publicznych poważnie potraktowała naszą opinię. Proponuję zacząć od wyrażenia dużego zaniepokojenia projektem budżetu na 2000 r. Ministerstwo starało się o większą kwotę niż w efekcie otrzymało. Porównanie z poprzednimi budżetami wskazuje, że następuje regres w wydatkach. Musimy to zaznaczyć jako podstawową tezę. Możemy wyrazić zaniepokojenie brakiem wystarczających środków na:</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#PosełCzesławŚleziak">- realizację rządowego programu zwiększania lesistości kraju, a w szczególności zalesiania gruntów rolnych, przebudowy drzewostanu,</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#PosełCzesławŚleziak">- parki narodowe, wywiązanie się z Kontraktu dla Puszczy Białowieskiej - była mowa o 20 mln zł, a jest 10 mln zł - Turnicki Park Narodowy oraz Mazurski Park Narodowy,</u>
<u xml:id="u-30.3" who="#PosełCzesławŚleziak">- geologię - w części budownictwo;</u>
<u xml:id="u-30.4" who="#PosełCzesławŚleziak">Komisja 28 września br., po wysłuchaniu informacji przedstawionej przez Głównego Geologa Kraju Tadeusza Bachledę-Curusia o możliwości realizacji zadań geologicznych wynikających z ustawy Prawo geologiczne i górnicze wystosowała pismo w tej sprawie. Była mowa o tym, że brakuje środków na kontynuowanie już zrealizowanej w 68% mapy geologicznej kraju. Proponuję ten fakt odnotować w naszej opinii.</u>
<u xml:id="u-30.5" who="#PosełCzesławŚleziak">- gospodarkę wodną, bo przecież nie są to środki budżetowe. Środki Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, jako budżetu celowego, nie są środkami budżetowymi. Przyznane środki na bardzo niskim poziomie, co nie pozwoli na terminowe prowadzenie prac budowlanych i może spowodować dalsze przesunięcie terminów ukończenia inwestycji Świnna Poręba, zbiorniki Wióry i Malczyce - podzielamy tezę, że dobrze się dzieje, iż jest koncentracja środków,</u>
<u xml:id="u-30.6" who="#PosełCzesławŚleziak">- edukację ekologiczną - z analizy budżetu i państwa wypowiedzi zrozumiałem, że mniejsze niż potrzeba i w stosunku do ubiegłych lat są środki na edukację ekologiczną Ministerstwa Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa.</u>
<u xml:id="u-30.7" who="#PosełCzesławŚleziak">Są to propozycje zapisów do naszej opinii.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#PosełStanisławŻelichowski">Panie przewodniczący, musimy przejrzeć programy, żeby zaproponować brakujące kwoty.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PosełCzesławŚleziak">Myślę, że była o tym mowa, jeżeli prawdziwe są dane, które podawała pani dyrektor Maria Maliszewska.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#DyrektorMariaMaliszewska">Otrzymaliśmy środki na utrzymanie i eksploatację uruchomionych instalacji systemu SMOK, w wysokości 3,5 mln zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PosełCzesławŚleziak">Powtarzam:</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#PosełCzesławŚleziak">- zalesianie gruntów porolnych, pielęgnowanie i ochrona zalesień - 7,5 mln zł,</u>
<u xml:id="u-34.2" who="#PosełCzesławŚleziak">- utworzenie Mazurskiego Parku Narodowego - 9,7 mln zł,</u>
<u xml:id="u-34.3" who="#PosełCzesławŚleziak">- utworzenie Turnickiego Parku Narodowego - 5,4 mln zł,</u>
<u xml:id="u-34.4" who="#PosełCzesławŚleziak">- strategiczny program rządowy „środowisko i zdrowie” - 5,5 mln zł,</u>
<u xml:id="u-34.5" who="#PosełCzesławŚleziak">- rozbudowa Białowieskiego Parku Narodowego w związku z rozpoczęciem Kontraktu dla Puszczy Białowieskiej - miało być 20 mln zł, a jest 10 mln zł,</u>
<u xml:id="u-34.6" who="#PosełCzesławŚleziak">- są również środki na składki na organizacje międzynarodowe, utrzymanie i eksploatację uruchomionych instalacji systemu SMOK oraz na inwestycje wieloletnie, do sprawy których przejdziemy podczas dyskusji nad planem finansowym Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.</u>
<u xml:id="u-34.7" who="#PosełCzesławŚleziak">Ponadto poseł Władysław Stępień składa propozycję.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#PosełWładysławStępień">Proponuję zapis: W związku ze stałym dążeniem Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa wyrażanym w dezyderatach o zwiększenie środków na roboty likwidacyjne w celu przyspieszenia likwidacji zagrożeń ekonomicznych w Kopalni Siarki „Machów”, Komisja uznaje za celowe działania, aby w pracach nad projektem budżetu państwa na 2000 r. dotacja dla kopalni została zwiększona o określoną kwotę.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#PosełCzesławŚleziak">Czy jest zgoda na umieszczenie w opinii Komisji tezy głównej i wymienionych punktów oraz upoważnienie prezydium Komisji do stylistycznego opracowania tekstu opinii? Nie słyszę głosów sprzeciwu. Uznaję, że przyjęliśmy tezy do projektu opinii oraz upoważniliśmy prezydium Komisji do opracowania jej ostatecznej wersji. Proponuję, żeby w tej sprawie naszą Komisję na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych reprezentowali posłowie: Stanisław Żelichowski oraz Józef Górny. Rozumiem, że jest zgoda na tę propozycję. Uznaję punkt pierwszy porządku dziennego za zamknięty.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#PosełCzesławŚleziak">Zanim przystąpimy do rozpatrzenia Planu Finansowego Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, ogłaszam 5-minutową przerwę.</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#komentarz">(Po przerwie)</u>
<u xml:id="u-36.3" who="#PosełCzesławŚleziak">Proszę panią prezes Marię Zajączkowską o przedstawienie Planu Finansowego Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#PrezesNarodowegoFunduszuOchronyŚrodowiskaiGospodarkiWodnejMariaZajączkowska">Plan Finansowy Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, zatwierdzony przez zarząd, zaakceptowany przez radę 8 lipca 1999 r. i przyjęty przez ministra ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa 29 lipca 1999 r., przedłożony rządowi otrzymaliście państwo w formie małego opracowania.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#PrezesNarodowegoFunduszuOchronyŚrodowiskaiGospodarkiWodnejMariaZajączkowska">Fundusz na początek 2000 roku ma wynosić 4.306.451 tys. zł, w tym środki pieniężne - 62,8 mln zł, papiery wartościowe skarbu państwa - 100 mln zł, należności z tytułu udzielonych pożyczek ponad - 3,5 mld zł.</u>
<u xml:id="u-37.2" who="#PrezesNarodowegoFunduszuOchronyŚrodowiskaiGospodarkiWodnejMariaZajączkowska">Przychody przewidziane są na 936.464 tys. zł. Przychody własne - 936.464 tys. zł, w tym wpływy z tytułu opłat i kar 505,4 mln zł.</u>
<u xml:id="u-37.3" who="#PrezesNarodowegoFunduszuOchronyŚrodowiskaiGospodarkiWodnejMariaZajączkowska">Wydatki przewiduje się kwocie 395,4 mln zł, w tym dotacje - 297,9 mln zł, dotacje nieinwestycyjne - 119,1 mln zł, wydatki bieżące własne - 88,2 mln zł, w tym wynagrodzenia - 28,5 mln zł, wydatki inwestycyjne - 187,9 mln zł, w tym wydatki własne - 9,2 mln zł, dotacje inwestycyjne - 178,7 mln zł. Stan Funduszu na koniec roku przewiduje się w wysokości 4.856.678 tys. zł, w tym środki pieniężne - 32,6 mln zł, z czego 20 mln zł środki krajowe, a 12 mln zł środki pochodzenia zagranicznego. Nie przewidujemy papierów wartościowych skarbu państwa, a należności z tytułu udzielonych pożyczek wyniosą 4,073 mld zł. Jest to wersja planu PFC, którą przełożyły statutowe władze Funduszu i została przyjęta przez ministra ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa. Jak rozumiem wersja ta została przedłożona Radzie Ministrów, ponieważ plan PFC przedkłada rządowi minister ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#PosełCzesławŚleziak">Proszę posła Stanisława Żelichowskiego o krótkie ustosunkowanie się do przedłożonego Planu Finansowego Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na 2000 r.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#PosełCzesławŚleziak">Odczytam fragment opinii z Biura Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu:</u>
<u xml:id="u-38.2" who="#PosełCzesławŚleziak">„Plan finansowych Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej do projektu ustawy budżetowej na 2000 r. winien zatem zostać opracowany i uchwalony przez organy Funduszu i przed jego przekazaniem Ministrowi Finansów - uzgodniony z Ministrem Ochrony Środowiska, zasobów Naturalnych i Leśnictwa”, o czym powiedziała pani prezes. Dalej jest napisane: „Ani Minister Finansów, ani Minister Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa, nie jest uprawniony do samodzielnego decydowania o treści planu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej zamieszczonego w projekcie ustawy budżetowej”. Według mnie, w tej chwili decydujemy o tym, czy fundusze ekologiczne będą w ogóle istniały, czy nie. Jeżeli takie precedensy staną się normą, to jaka jest pewność, że poszczególni wojewodowie, którzy również mają problemy finansowe, nie sięgną do funduszy wojewódzkich itd.?</u>
<u xml:id="u-38.3" who="#PosełCzesławŚleziak">Stała się rzecz trudna do zrozumienia. Skąd Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej ma pieniądze? Wpływają one z opłat i kar. Zakłady przemysłowe wnosząc opłaty i kary nie traktują ich jako dodatkowego podatku, tylko mogą z tych środków korzystać na realizację własnych celów. Jest polityka ekologiczna państwa. Ustalamy jaka jest strategia tej polityki. Zatem zakłady mogą skorzystać z tych środków. Chociaż obecnie Narodowy Fundusz zastępuje budżet państwa i z jego środków buduje się niezbędne zbiorniki wodne, to jednak nie jest zadanie Funduszu. Co to oznacza? Nie buduje tego Fundusz, tylko elektrownia wnosząca opłaty, np. Bełchatów, Opole, Jaworzno III. Nie chciałbym w tej chwili stawać przed załogami tych elektrowni, by im powiedzieć, że pośrednio budują zbiornik Świnna Poręba czy Krempna. W moim przekonaniu, jest to trudne do zrozumienia. Jesteśmy organem tworzącym prawo i nie możemy pozwolić na jego łamanie. W opinii Komisji powinniśmy wskazać na zagrożenia prawne, do których doszło. Nie wiem, dlaczego taka decyzja została przyjęta. Rozumiem, że są problemy budżetowe, ale jaki był problem w tym, żeby wpłynąć na ministra ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa, aby poprzez organa statutowe Narodowego Funduszu przyjął wersję zgodną z prawem. Jeśli nie będziemy przestrzegać prawa, będzie bezprawie. W tym przypadku doszło do bezprawia, o czym trzeba głośno mówić i przekazać tę informację do Komisji Finansów Publicznych. Gdybyśmy nie mogli na to zwrócić uwagi, będą kolejne zakusy na Fundusz i dojdzie do agonii funduszy ochrony środowiska, dzięki którym nastąpiła poprawa stanu środowiska.</u>
<u xml:id="u-38.4" who="#PosełCzesławŚleziak">Poza tym, gdyby przyjąć wersję rządową - moim zdaniem - na koniec roku Narodowy Fundusz straci płynność finansową. Konsekwencje utraty płynności finansowej, dobrego imienia, które Fundusz wypracowywał przez wiele lat, będą trudne do zrozumienia. Dlatego na sprawę niezgodności z prawem, możliwości utraty płynności finansowej oraz ze względu na niuanse związane z opłatami i karami, musimy zwrócić uwagę.</u>
<u xml:id="u-38.5" who="#PosełCzesławŚleziak">Następną sprawą, którą warto pokazać jest to, iż fundusze celowe, w tym również Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej nie są funduszami budżetowymi. Są funduszami parabudżetowymi, analizowanymi przy ustawie budżetowej. Rząd nie może środków z tych funduszy traktować jak środków budżetowych, bo jest to niezgodne z prawdą. W tym przypadku tak się stało. Jest to fatalne zdarzenie i nie uważam za słuszne, żebyśmy to przemilczeli i nie przekazali informacji Komisji Finansów Publicznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#PosełCzesławŚleziak">W debacie budżetowej w wystąpieniu oraz dwukrotnie ponawianej próbie pytania o to, kto na to sobie pozwolił i na podstawie jakiego prawa, nie otrzymałem informacji na ten temat. Czy przedstawiciel Ministerstwa Finansów może zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#DyrektorwMinisterstwieFinansówJerzyIndra">Powiem o pewnych sprawach nieco szerzej, żeby przejść do zagadnienia planu finansowego Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej i poruszonej przez posła Stanisława Żelichowskiego kwestii niezgodności z prawem. Rzeczywiście jest to sprawa kontrowersyjna, ale ma inne podłoże. Przedstawiony Sejmowi preliminarz budżetowy - z czym państwo zapoznaliście się w uzasadnieniu - zakłada duże tempo wzrostu gospodarki, bo dość znaczny wzrost PKB, ograniczenie inflacji, co ma istotny wpływ na Fundusz, gdzie udzielane pożyczki nie dekapitalizują się. Fundusz na tym nie traci i zakłada określony niedobór.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#DyrektorwMinisterstwieFinansówJerzyIndra">Pozostała kwota na wydatki budżetowe, przy takich założeniach, wynosi ok. 150 mld zł. Z tego pokryto najpierw wydatki sztywne. Pozostała kwota mogła być rozdysponowana.</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#DyrektorwMinisterstwieFinansówJerzyIndra">Szkoda, że nie zostały tu podane informacje, iż w rezerwach budżetowych poz. 8 i 9 jest ok. 1 mld zł na usuwanie skutków powodzi, są środki z ekokonwersji w wysokości ok. 124 mln zł dla Ekofunduszu. Są to również środki kierowane na ochronę środowiska. Czym kierował się rząd? Rząd uznał to za pewną propozycję, gdyż zgodnie z ustawą o finansach publicznych, dochody Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej nie są dochodami podatkowymi, ale są również środkami publicznymi. Wprawdzie zgodnie z art. 87 ust. 2a ustawy o ochronie środowiska podstawą gospodarki jest plan przychodów i rozchodów uchwalany przez radę nadzorczą - taki plan został uchwalony i przedłożony właściwemu ministrowi, a następnie ministrowi finansów, w nieco innej wersji niż zaprezentowano w ustawie budżetowej - ale również w art. 88e ust. 8 pkt 3, gdzie określone są funkcje rady nadzorczej, jest mowa o tym, że rada nadzorcza uchwala plan działalności Funduszu nie tylko na podstawie danych finansowych, ale również polityki ekologicznej państwa oraz listy przedsięwzięć priorytetowych wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej. Termin uchwalenia tego planu upływa 31 stycznia roku budżetowego. Zatem dopiero wtedy zostaje nadany ostateczny kształt planu, przy znajomości określonych parametrów. Pewne kontrowersje może budzić, czy należy tak, czy inaczej podejść do tego zagadnienia.</u>
<u xml:id="u-40.3" who="#DyrektorwMinisterstwieFinansówJerzyIndra">Były takie same wątpliwości jak te, o których mówił poseł Stanisław Żelichowski. Uznano jednak, że ustawa budżetowa jest ustawą szczególną, a także taką, jak ustawa o ochronie środowiska. Powstaje pytanie, czy druga ustawa w odmienny sposób może uregulować pewne problemy. Jest to pytanie otwarte.</u>
<u xml:id="u-40.4" who="#DyrektorwMinisterstwieFinansówJerzyIndra">Kolejna sprawa. Zgodnie z ustawą o finansach publicznych, wydatki ustalone dla państwowych funduszy celowych stanowią maksymalny pułap, które jednostka może wydatkować. Nie jest to wielkość mająca w tej chwili charakter dyrektywny. Mogą być one przekroczone pod pewnymi warunkami, ale w to zagadnienie nie chcę wnikać. Jeżeli Fundusz nie zrealizowałby tych wydatków, będzie niewykonanie wydatków. Nie jest to ścisła dyrektywa, jak w przypadku wydatków jednostek budżetowych, które muszą być zrealizowane w określonej wysokości, bowiem w innym przypadku Najwyższa Izba Kontroli, a następnie Sejm rozliczają, dlaczego dany podmiot nie wykonał tych wydatków. Została tu również podniesiona sprawa płynności finansowej Narodowego Funduszu. Plan Finansowy Narodowego Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, czy - jakbym to określił - plan przychodów i wydatków załączany do ustawy budżetowej w zał. nr 6, zawiera tylko niektóre elementy aktywów Funduszu. Z uwagi na to, zwiększenie wydatków np. kosztem zmian w stanie finansowego majątku trwałego - to jest również pozycja aktywów - nie oznacza wcale braku płynności finansowej.</u>
<u xml:id="u-40.5" who="#DyrektorwMinisterstwieFinansówJerzyIndra">Jeżeli chodzi o propozycję zmierzającą do współfinansowania programu ISPA, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przejął już od resortu część zadań związanych z finansowaniem programów międzynarodowych. Prawdopodobnie Fundusz będzie pełnił również funkcję agencji płatniczej. Jeśli tak, najwłaściwsze byłoby, aby również współfinansował program ISPA. Oznacza to, że dodatkowo państwo polskie uzyska ok. 300 mln zł z tytułu środków, które otrzymamy z Unii Europejskiej, jeżeli będzie wydatkowane 80 mln zł. Środki te mają stanowić ok. 25% środków jako udział strony polskiej w finansowaniu nakładów inwestycyjnych.</u>
<u xml:id="u-40.6" who="#DyrektorwMinisterstwieFinansówJerzyIndra">W sprawie inwestycji wieloletnich mogę powiedzieć, że zgodnie z załącznikiem nr 7 do ustawy budżetowej pierwszą grupę stanowią inwestycje z połowy lat 70., a drugą - z połowy lat 80. Zatem pierwsza grupa jest już finansowana 23 lata, a druga - 13 lat. Nie jest to problem stawiany wyłącznie tej Komisji. Jest on podnoszony corocznie. Moim zdaniem, jest to węzeł gordyjski w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-40.7" who="#DyrektorwMinisterstwieFinansówJerzyIndra">Czy istnieje możliwość szybkiego zakończenia rozpoczętych inwestycji? Pan przewodniczący przytaczając wielkość środków do niezbędnych nakładów podawał horrendalne terminy. Jest to prawda, gdyż - jeżeli spojrzycie państwo wstecz - środki te służyły w zasadzie zabezpieczeniu rozpoczętych inwestycji. Do tej pory nikt nie jest w stanie przesądzić, co należy robić z tymi inwestycjami.</u>
<u xml:id="u-40.8" who="#DyrektorwMinisterstwieFinansówJerzyIndra">Uznano, że dobrze byłoby gdyby Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przejął te inwestycje, gdyż ma lepszy wgląd w te sprawy. To było przesłanką propozycji rządu, aby Narodowy Fundusz finansował inwestycje wieloletnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#PrezesMariaZajączkowska">Nie wiem, co na to powiedzieliby przedstawiciele Najwyższej Izby Kontroli, ale póki co plan PFC Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, jak również środki Narodowego Funduszu - o czym mówił pan dyrektor - są środkami publicznymi i podlegają rygorowi ustawy o finansach publicznych. Nie jest to dla nas wskazówka - jesteśmy dokładnie rozliczani z realizacji planu PFC, jak to określa ustawa o finansach publicznych. Nawet plan działalności uchwalany przez radę nadzorczą musi być wykonywany pod rygorami tej ustawy. Jak inne podmioty objęte tą ustawą musimy składać sprawozdania ministrowi finansów. Nie jest to więc propozycja, której Narodowy Fundusz może nie wykonać. Jeżeli zostanie to uchwalone, Narodowy Fundusz musi to wykonać.</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#PrezesMariaZajączkowska">W sprawie wydatków i braku płynności finansowej Narodowego Funduszu wyraźnie podkreślałam - 20 mln zł wolnych środków. Do tej pory w Narodowym Funduszu, łącznie z tym rokiem, było takie planowanie, że na kontach Funduszu w formie wolnych środków, bonów lub papierów wartościowych skarbu państwa, pozostawała kwota od stukilkudziesięciu do kilkuset milionów złotych. Po raz pierwszy zarząd i rada nadzorcza zgodziły się, by ta rezerwa na koniec roku wynosiła 20 mln zł, co oznacza, że w pierwszych dniach roku 2001 wypłaty będą musiały być bardzo precyzyjnie zaplanowane.</u>
<u xml:id="u-41.2" who="#PrezesMariaZajączkowska">Następna jest sprawa Funduszu ISPA. Myślę, że jest to nieporozumienie. To, że Narodowy Fundusz wykonuje w pewnym obszarze prace na potrzeby ministerstwa i prowadzi projekty dofinansowywane ze środków zagranicznych nie oznacza, że Narodowy Fundusz automatycznie daje pieniądze na ten cel. To byłoby tak, jakby ktoś przychodził do banku i twierdził, że jeśli ma w banku depozyt lub kartę kredytową, to bank musi mu udzielić kredytu. Tak nie jest.</u>
<u xml:id="u-41.3" who="#PrezesMariaZajączkowska">Sfera obsługi środków zagranicznych przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej jest rozdzielona od sfery środków krajowych, gdzie są określone procedury i sposób dochodzenia do decyzji. Nawet jeżeli minister ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa zabiega o wsparcie Narodowego Funduszu, to korzysta z normalnej procedury - składa wniosek. Narodowy Fundusz często wniosek cenzuruje. Jest to może dwuznaczne, ale nie jest automatycznie realizowane to, o co zwraca się minister. Proszę oddzielić obsługę środków zagranicznych, czyli usługowe prace wykonywane przez Fundusz. Prowadzimy, co prawda kontrolę i rozliczenia, ale jest to jedna sfera. Natomiast zgodnie z ustawą o ochronie środowiska są środki krajowe, w ramach których rada nadzorcza ustala listy przedsięwzięć priorytetowych. Każda pożyczka i dotacja przekraczająca 300 tys. ecu musi być zatwierdzona przez radę nadzorczą. Procedura ta jest dokładnie opisana w dwóch informatorach. W jednym przedstawione to, co dofinansowujemy, a w drugim - sposób dochodzenia do decyzji.</u>
<u xml:id="u-41.4" who="#PrezesMariaZajączkowska">Powstaje pytanie, jak podejmowanie takich decyzji ma się do ustawy. Czy mam rozumieć, że Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej ze swoich środków wydziela 248 mln zł i daje ministrowi do dyspozycji, czy w normalnym trybie obowiązującym w Narodowym Funduszu będzie przyznawać te środki? Nie wiem. To nie przystaje do ustawy.</u>
<u xml:id="u-41.5" who="#PrezesMariaZajączkowska">Cieszę się, że pan dyrektor docenia „ciężką rękę” Narodowego Funduszu w finansowaniu inwestycji wieloletnich, ponieważ jest problemem to, jak one są realizowane. Muszę jednak powiedzieć, że nasza rada nadzorcza nie chce zgodzić się na dofinansowanie, jeżeli w perspektywie nie widać możliwości zakończenia inwestycji. Odrzucane są nawet wnioski ministra. Uważamy, że za pieniądze Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej kupujemy efekt ekologiczny. Jaki będzie efekt ekologiczny, jeżeli skierujemy 2–3 mln zł na zbiornik, który ma kosztować 2 mld zł? W naszym żargonie mówimy, że są to środki tylko na kalosze dla pracownika pilnującego placu budowy i pomagającego mu psa.</u>
<u xml:id="u-41.6" who="#PrezesMariaZajączkowska">Wszystkie te pozycje zostały zapisane jako dotacje. Jak dotąd Najwyższa Izba Kontroli oraz nasza rada nadzorcza nie sugerują, żebyśmy odchodzili od dotacji na rzecz pożyczek. W tym roku jest to 20%. Gdyby to zrealizować w przedstawionym tu wymiarze, to dotacje wynosiłyby 37%. Jak to mamy zrobić, skoro rada nadzorcza w strategii nie chce zatwierdzić 25% na 2003 r., co proponował zarząd? Jakie więc mogą być nadzieje na to, że zostanie zaakceptowane 37%? Nie wiem, w jakim trybie należy działać.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#PosełStanisławŻelichowski">Rozumiem, jaka trudna jest rola pana dyrektora, który reprezentuje Ministerstwo Finansów.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#PosełStanisławŻelichowski">Nie chcę być zbyt szczery, ale pamiętam, że kiedyś pan, jako wybitny przedstawiciel rady nadzorczej Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej opracował opinię, którą mam w aktach, w której sugerował - i słusznie - że plan finansowy Narodowego Funduszu musi być zatwierdzony przez ciała statutowe. Dzisiaj mówi pan coś innego. Pomińmy to jednak.</u>
<u xml:id="u-42.2" who="#PosełStanisławŻelichowski">Stwierdza pan, że zakładamy bardzo duży wzrost PKB, w związku z tym trzeba te wydatki inaczej kształtować.</u>
<u xml:id="u-42.3" who="#PosełStanisławŻelichowski">Panie dyrektorze, jaki zakładaliśmy w tym roku wzrost PKB? Zakładaliśmy 5,2%, a będzie 2,8%, niektórzy mówią 3,5%. Zawsze minister finansów kierując się określoną chytrością zakłada większy PKB w tym celu, żeby móc zaplanować większe wpływy. Ponieważ tego nigdy nie uzyska tnie po wydatkach najsłabszych grup. Mamy tego przykład w tym roku. Zatem założony większy PKB nie jest żadnym argumentem na to, że trzeba w inny sposób działać.</u>
<u xml:id="u-42.4" who="#PosełStanisławŻelichowski">Mówił pan również, że są środki na Ekofundusz. Środki te były, są i - mam nadzieję - że jeszcze przez jakiś czas będą. Nie jest to żaden argument, że za te środki można realizować zadania statutowe resortu. Twierdzi pan, że ustawa budżetowa jako późniejsza, zmienia ustawę o ochronie środowiska. Jest to karkołomne tłumaczenie. Jeżeli chce się zmienić ustawę, to trzeba wprowadzić zmiany do tej ustawy, przeprowadzić cykl legislacyjny. Nie można przez domniemanie przyjąć, że ta ustawa zmienia ustawę o ochronie środowiska. W moim przekonaniu, w dalszym ciągu jest to bezprawie. Powinniśmy na to zwrócić uwagę Komisji Finansów Publicznych, bo tak być nie może.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraStudiówiEkspertyzKancelariiSejmu">Chciałabym zwrócić uwagę na to, że Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na ogół udziela albo pożyczek, albo dotacji. W przypadku dotacji wymagane są środki własne w wysokości 30%, a w przypadku pożyczek - 50%. Natomiast projekt ustawy budżetowej nie przewiduje żadnych środków budżetowych.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#PrzedstawicielkaBiuraStudiówiEkspertyzKancelariiSejmu">W załączniku nr 7 są wykazane pewne środki inwestorów i współinwestorów, ale niewielkie i to tylko w przypadku RZGW w Krakowie, który realizuje trzy inwestycje. Są to środki niewystarczające.</u>
<u xml:id="u-43.2" who="#PrzedstawicielkaBiuraStudiówiEkspertyzKancelariiSejmu">Wydaje mi się, że jeżeli nie ma zabezpieczenia środków własnych inwestora, to w odniesieniu do udzielenia dotacji, decyzja Narodowego Funduszu będzie negatywna.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#PosełCzesławŚleziak">Właściwie nie wiemy, o którym palnie finansowym mówimy, bo są dwa. Jeden jest dołączony do ustawy budżetowej, a drugi przesłany nam przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej pod nazwą „Plan Finansowy Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na 2000 rok, wersja budżetowa - PFC”, zaakceptowany przez radę nadzorczą Funduszu 8 lipca br., przyjęty do wiadomości przez kierownictwo ministerstwa na posiedzeniu 29 lipca br.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#PosełCzesławŚleziak">Podzielam opinię, że pan dyrektor jest w trudnej sytuacji. Skoro jednak pan dyrektor reprezentuje Ministerstwo Finansów, godził się na taką sytuację. Sam pan stwierdził, że ta decyzja jest co najmniej kontrowersyjna. My jako Komisja, ze swej strony przedstawiamy imienną ekspertyzę prawną Biura Studiów i Ekspertyz KS.</u>
<u xml:id="u-44.2" who="#PosełCzesławŚleziak">Czy mógłby pan powiedzieć, na podstawie jakich ekspertyz Ministerstwo Finansów przedstawia swoją opinię?</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#DyrektorJerzyIndra">Panie przewodniczący, projekt budżetu przedstawił rząd, a nie minister finansów.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#PosełCzesławŚleziak">W takim razie powinniśmy przerwać posiedzenie Komisji i poprosić o udział upoważnionego przedstawiciela rządu. W takim dyskusja z panem nie ma sensu, panie dyrektorze.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#PosełCzesławŚleziak">Czy w tej sprawie chciałby zabrać głos upoważniony przedstawiciel rządu?</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#DyrektorJerzyIndra">Panie przewodniczący, mam takie upoważnienie.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#DyrektorJerzyIndra">Usiłowałem właśnie państwu przedstawić sprawę i dotyczący jej sposób rozumowania. Dlatego stwierdziłem, że sprawa jest kontrowersyjna nie twierdząc, iż jednoznacznie tak, czy nie. Mówiłem, jakie przesłanki dla rządu były punktem wyjścia, jakimi przesłankami prawnymi i merytorycznymi kierował się, proponując takie rozwiązanie. To nie oznacza, że Komisja przyjmie propozycję rządu i nie przywróci propozycji Narodowego Funduszu.</u>
<u xml:id="u-47.2" who="#DyrektorJerzyIndra">W sprawie moich ekspertyz sprzed trzech lat, mogę powiedzieć, że rzeczywiście coś takiego robiłem jako członek rady nadzorczej Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Jednak wtedy nie było jeszcze ustawy o finansach publicznych. Narodowy Fundusz funkcjonował wtedy w nieco innych warunkach. Teraz, po wejściu w życie tej ustawy, nastąpiły pewne zmiany.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#PosełCzesławŚleziak">Kontynuuję. Nie wiemy, co omawiamy - propozycję do projektu ustawy budżetowej, czy to, co przedstawiła pani prezes Maria Zajączkowska. Jeden z ekspertów powiedział, że nieprawdopodobne jest, żeby z Narodowego Funduszu wyszła propozycja znajdująca się przy projekcie ustawy budżetowej.</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#PosełCzesławŚleziak">Nie chcę przesądzać w tej sprawie, ale powołuję się na opinię Biura Studiów i Ekspertyz KS, która jest jednoznaczna. Ja i wielu innych osób jesteśmy tego samego zdania. Sądzę, że w tej sprawie prawo zostało naruszone. Uzyskanie odpowiedzi w tej sprawie przełożymy na inny termin. Skierujemy pytanie do ekspertów, a sprawę zasygnalizujemy Komisji Finansów Publicznych.</u>
<u xml:id="u-48.2" who="#PosełCzesławŚleziak">Panie dyrektorze, nie mamy wątpliwości, jeżeli chodzi o meritum pewnych kwestii. Jednak nic nie stało na przeszkodzie, żeby przeprowadzono to w sposób formalny, zgodny z prawem. Rada Nadzorcza Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej mogła to spokojnie przeprowadzić. Nie byłoby żadnej dyskusji. Nie wiem, dlaczego nie zrobiono tego w ten sposób, tylko zaczęto sterować Narodowym Funduszem z konsekwencjami merytorycznymi dla finansów Funduszu.</u>
<u xml:id="u-48.3" who="#PosełCzesławŚleziak">Proponuję, żeby w naszej opinii podnieść problem dwuznaczności sytuacji, związanej z planem finansowym, prawnego aspektu sprawy, a jednocześnie, w odrębnym piśmie, zapytać wprost prezesa Rady Ministrów o tę kwestię i szukać jej rozwiązania. Zanim przystąpimy do formułowania opinii, skieruję pytanie do prezes Marii Zajączkowskiej w sprawie płac w Narodowym Funduszu.</u>
<u xml:id="u-48.4" who="#PosełCzesławŚleziak">Przewidziany wzrost płac wynosi 29%. Pozycji takiej w dotychczasowych planach nie było. Największy wpływ na wysokość wynagrodzeń miała automatyczna indeksacja płac. Czy jest to słuszne, bowiem dobrze pracownicy nie zyskują tyle, ile powinni, a słabsi automatycznie otrzymują podwyżkę. W sytuacji, kiedy liczba pracowników w Funduszu wzrosła z 225 do 286, powstaje pytanie, czy automatyczna indeksacja ma sens przy planowaniu wynagrodzeń?</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#PrezesMariaZajączkowska">Pan przewodniczący doskonale wie, jaki system wynagrodzeń obowiązuje w Narodowym Funduszu. Jest on oparty na comiesięcznej indeksacji w stosunku do ogłaszanego wskaźnika wynagrodzenia w pięciu działach gospodarki. Jak dotąd taki system obowiązuje. Zarząd Narodowego Funduszu planuje daleko zaawansowane zmiany tego systemu. Będziemy negocjować ze z wiązkami zawodowymi układ zbiorowy. Zamierzamy powoli odstąpić od tego systemu. Nie możemy jednak odstąpić od niego mówiąc, że płace są sztywne.</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#PrezesMariaZajączkowska">Jest prawdą, że nie ma systemu motywacyjnego. Chcielibyśmy przejść na motywacyjny system oceniania pracowników co pół roku i uzależniania ich wynagrodzeń od oceny. Wzrost płac o 29% wynika nie tylko z istniejącego systemu, ale również z tego powodu, że jeżeli zaczniemy obsługiwać Fundusz ISPA będziemy potrzebowali więcej ludzi. W tej kwocie mamy dwa wskaźniki. Jeden określa system płac, który obowiązuje, a drugi - wzrost zatrudnienia.</u>
<u xml:id="u-49.2" who="#PrezesMariaZajączkowska">Stwierdzam, że propozycja rządowa przewiduje mniej środków niż w br.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#PosełCzesławŚleziak">Kontynuujemy przedstawianie tez do opinii w tej kwestii, rozpoczynając od wątpliwości dotyczących naruszenia prawa. Gdyby posługiwać się ekspertyzą, sprawa byłaby jednoznaczna.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#PosełCzesławŚleziak">Były podnoszone sprawy dotacji. Formułuję następującą tezę do opinii, że w tym planie finansowym nie ma uzasadnienia dla tak drastycznego wzrostu dotacji. Z tym wiąże się problem niespójności planu. Plan jest niespójny, jeżeli mówi się, że przyrost należności w ciągu roku z tytułu udzielonych pożyczek z 3,5 mld zł do 4,07 mld zł, a jednocześnie zostawia się na inwestycje kapitałowe i pożyczki 305 mln zł, to powstaje pytanie, na jakiej podstawie. Jest to niespójność. Może to grozić utratą płynności finansowej, co potwierdziła pani prezes.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#DyrektorJerzyIndra">Jeżeli mówimy o wynagrodzeniach, to w wersji zaproponowanej przez Narodowy Fundusz była mowa o 28 mln zł, przy przewidywanym wykonaniu - 19,8 mln zł. Jest to wzrost o ponad 40%.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#DyrektorJerzyIndra">Jeżeli chodzi o wykazane należności na początek i koniec roku, jest przyrost o 0,5 mld zł należności z tytułu udzielonych pożyczek. Brakuje tu jeszcze jednego elementu - spłaty pożyczek, która przewidziana jest na poziomie 400–500 mln zł w skali roku. Łącznie do dyspozycji jest kwota ok. 1 mld zł. Biorąc pod uwagę finansowy majątek trwały, który nie został wykazany, a którego realną wartość szacujemy na ponad 300 mln zł, jest to pokaźna kwota i nic nie wskazuje na to, żeby nastąpiło zachwianie płynności finansowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#PosłankaZofiaKrasickaDomka">Przysłuchując się uważnie dyskusji nad planem finansowym Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej proponuję, aby nasza Komisja przyjęła pierwotną wersję planu PFC.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#PosełCzesławŚleziak">Pani posłanko, już sygnalizowałem, że w tej chwili nie wiemy, która wersja jest uprawniona. Nie umiem tego powiedzieć. W tej chwili poruszamy się w kontrowersyjnym obszarze. Kto z państwa chciałby jeszcze zabrać głos w tej części posiedzenia?</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#PosełPiotrKrutul">Mam pytanie w imieniu mieszkańców terenów wiejskich oraz małych miast i miasteczek, które traktowane są przez Narodowy Fundusz po macoszemu nie od dzisiaj.</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#PosełPiotrKrutul">Minęły już dobre czasy lat 1991–1995, kiedy mogliśmy występować do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej o dotacje i pożyczki. Najpierw były możliwości umarzania 50% długu, a teraz - 10%. Czytamy z gazet, że rolnicy będą mogli ubiegać się o środki z Funduszu ISPA. Jest to ułuda, nieprawda. Pytam, czy Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej będzie Funduszem miast i dużych aglomeracji miejskich, łącznie z Funduszem ISPA? Czy to się zmieni?</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#PosełJózefGórny">Znaleźliśmy się w tej chwili w dramatycznej sytuacji. Autorzy projektu budżetu przewidzieli finansowanie inwestycji wieloletnich wyłącznie ze środków narodowego Funduszu w formie dotacji. Nie wiem, jak wybrnąć z tej sytuacji.</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#PosełJózefGórny">Może Komisja Finansów Publicznych uzna, że należy przyjąć plan finansowy zatwierdzony przez radę nadzorczą Narodowego Funduszu, bo de facto tak powinno być. Jeżeli rada nadzorcza przyjęła niewłaściwy plan, to albo trzeba zmienić radę, albo trzeba zrobić coś innego - nie wiem jak wybrnąć z tej sytuacji. Szukamy jakiegoś wyjścia.</u>
<u xml:id="u-55.2" who="#PosełJózefGórny">Jeżeli przyjmie się pierwotny plan finansowy, to na inwestycje będzie zero środków. Tak nie może być, bo nawet na wyjazd sprzętu z placów budów potrzebne są środki. Zamknięcie inwestycji również kosztuje.</u>
<u xml:id="u-55.3" who="#PosełJózefGórny">Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że narzucenie innego planu nie było w porządku. Nie chodzi tylko o wielkość środków na dotację, ale również ingerencję w płace. Jest to sterowanie przez nieuprawniony organ. Dziwię się, że zostało to tak zrobione.</u>
<u xml:id="u-55.4" who="#PosełJózefGórny">Przyznam się, że jeżeli mam to referować na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych, to nie wiem, co mam mówić w tej sytuacji. Mówić prawdę? Jaką prawdę?</u>
<u xml:id="u-55.5" who="#PosełJózefGórny">Każdy rozwiązanie jest fatalne. Jeżeli przyjmie się plan zawarty w projekcie budżetu, będzie to początek rozbioru i likwidacji Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Będzie to złamanie obowiązujących zasad. Pomijam to, ile mogłoby powstać innych inwestycji, że zostałaby zahamowana aktywność w mniejszych ośrodkach. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby gminy wiejskie tworzyły wspólne programy. Ma to pewne uzasadnienie. Wiem to z własnego doświadczenia. W dawnym woj. rzeszowskim budowano oddzielne oczyszczalnie bez planu ogólnego i w efekcie obok siebie powstało kilka oczyszczalni, które walczą o ścieki. Mogłaby obowiązywać strategia, że Fundusz dofinansowuje inwestycje, jeżeli zostanie przedstawiony program dotyczący zlewni danej rzeki. Byłoby to logiczne, aczkolwiek sądzę, że w niektórych sytuacjach Narodowy Fundusz mógłby również wspomóc mniejszą gminę. Wiem, że tak się dzieje poprzez przekazywanie środków do wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej. Takie rozwiązania są możliwe.</u>
<u xml:id="u-55.6" who="#PosełJózefGórny">Spróbujmy znaleźć wyjście z sytuacji, w której się znaleźliśmy. Czy bronimy prawomocnego planu zatwierdzonego przez radę nadzorczą Narodowego Funduszu, ale na inwestycje będzie zero środków, czy decydujemy się na drastyczne okrojenie Funduszu, które postawi pod znakiem zapytania jego dalszą egzystencję, a na każdą inwestycję będzie po trochę środków, nie dających jednak możliwości ich zakończenia? Rozumiałbym to i broniłbym, gdyby chodziło o skierowanie środków na zakończenie inwestycji. Miałoby to jakiś sens. Natomiast przyznanie 2 mln zł przy realnych potrzebach 2 mld zł jest złamaniem zasad rozdzielania środków z Narodowego Funduszu. Dzieje się coś złego, bo jest to załamanie się obowiązujących zasad.</u>
<u xml:id="u-55.7" who="#PosełJózefGórny">W tej chwili chcąc uzyskać środki składa się wniosek, który się uzasadnia. Są określone kryteria i komputerowy program obiektywizujący, który uniemożliwia działania „z boku”. Nagle ktoś podejmuje decyzję, że bez uzasadnienia trzeba przyznać 2 mln zł na inwestycję. Nie wiem, czego bronić.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#PrezesMariaZajączkowska">W kwestii wynagrodzeń należy się państwu informacja, że 19,8 mln zł to płace, które są finansowane z kosztów. Natomiast oprócz tego, w tym roku ponoszone są wydatki na płace z funduszu statutowego, na co mamy zgodę. Dotyczy to pracowników, którzy pracują przy funduszach zagranicznych. Zatem nie jest to tylko kwota 19,8 mln zł, ale dokłada się do niej środki z innej „przegródki”.</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#PrezesMariaZajączkowska">Zarząd Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej spotkał się z przedstawicielami parlamentarnego zespołu do spraw obszarów wiejskich. Panie pośle, myślę, że wówczas wyjaśniliśmy sprawę wszystkich programów adresowanych do małych gmin. Zaoferowaliśmy wspomaganie gmin białowieskich. Zawieramy umowę z najbiedniejszym funduszem - podlaskim na dofinansowanie zadań w gminach białowieskich.</u>
<u xml:id="u-56.2" who="#PrezesMariaZajączkowska">W informatorze o programach jest wymieniony program dotyczący porządkowania w zlewniach rzek. Są międzygminne programy gospodarki odpadami. Jest 5 linii kredytowych w Banku Ochrony Środowiska na małe oczyszczalnie ścieków, gospodarkę odpadami, odnawialne źródła energii, gminy uzdrowiskowe, transport i kanalizację w gminach. W związku z tym nie trzeba składać wniosku do Narodowego Funduszu. Sprawę załatwia Bank Ochrony Środowiska w swoich oddziałach. Nie chcieliśmy, żeby drobne inwestycje trafiały do Warszawy i były załatwiane odgórnie. Nie jest więc tak, że nie adresujemy programów do małych gmin.</u>
<u xml:id="u-56.3" who="#PrezesMariaZajączkowska">Niezależnie od tego ostatnio rada nadzorcza zwróciła nam uwagę - zarząd będzie to analizował - aby wprowadzić program dofinansowania zadań w gminach uzdrowiskowych, miastach i gminach ogrodach oraz gminach położonych na terenie parków narodowych, co zdjęłoby klauzulę rygorów określonych w listach priorytetowych. Nie jest więc tak, że nie myślimy o małych gminach.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#PosełCzesławŚleziak">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Nikt się nie zgłasza. Zmierzamy do niełatwej konkluzji. Możemy spróbować zaostrzyć wydźwięk naszej opinii, ale nie wiem, czy będzie na to zgoda. Są nie zaspokojone potrzeby w gospodarce wodnej, ale uważam, że można było próbować zabezpieczyć je w inny sposób. Tego akceptować nie możemy. Według naszej wiedzy prawo zostało naruszone - złamano dotychczasowe procedury.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#PosełCzesławŚleziak">Jeszcze raz powtarzam, że w opinii zwrócimy uwagę na słabe uzasadnienie wzrostu dotacji, niespójności planu finansowego i przedstawimy obawę w związku z ewentualną utratą płynności finansowej.</u>
<u xml:id="u-57.2" who="#PosełCzesławŚleziak">Pani prezes, w sprawie płac chyba było tak, że Fundusz dokonał korekty i przerzucił koszty współpracy z zagranicą na fundusz statutowy. Czy ktoś państwa, chciałby jeszcze zgłosić tezy, które powinny znaleźć się w opinii Komisji? Nie ma zgłoszeń. Rozumiem więc, że przyjmujemy tezy zgłoszone w trakcie dyskusji i uporządkowane przeze mnie. Zamykam ten punkt porządku dziennego.</u>
<u xml:id="u-57.3" who="#PosełCzesławŚleziak">Przystępujemy do rozpatrzenia kolejnego punktu - przyjęcia opinii w sprawie potrzeby wprowadzenia uregulowań prawnych dotyczących organizmów modyfikowanych genetycznie. Czy są uwagi do projektu opinii Komisji, do której tezy zostały państwu przedłożone? Nie ma. Rozumiem, że prezydium Komisji zostało upoważnione do nadania opinii ostatecznego kształtu. Czy ktoś sprzeciwia się tej decyzji? Nie. Opinia została przyjęta. Zamykam drugi punkt porządku dziennego.</u>
<u xml:id="u-57.4" who="#PosełCzesławŚleziak">Przystępujemy do realizacji punktu trzeciego - sprawy różne. Przypominam, że czeka nas wizytacja w województwie dolnośląskim w terminie 26–27 października br. Proszę o potwierdzanie uczestnictwa w sekretariacie Komisji do 21 października br. Wszystkich członków Komisji zachęcam do udziału w wizytacji.</u>
<u xml:id="u-57.5" who="#PosełCzesławŚleziak">Minister Radosław Gawlik zgłasza chęć skorygowania błędu, który zauważył.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#SekretarzstanuRadosławGawlik">Był długi spór dotyczący programu dla Odry. Ostateczna nazwa tego programu brzmi: „Program dla Odry - 2006”.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#PosełCzesławŚleziak">Dziękuję za to sprostowanie. Informuję ponadto, że do Sejmu wpłynął projekt nowelizacji Prawa geologicznego i górniczego. Proszę chętnych o zgłaszanie się do prac nad tym trudnym zagadnieniem.</u>
<u xml:id="u-59.1" who="#PosełCzesławŚleziak">Na zakończenie chciałbym wyrazić zaniepokojenie sytuacją, która wytworzyła się wokół polskiej prezydentury na V Konferencji Stron Konwencji Klimatycznej w Bonn. Nie chcę wnikać w to, kto ma rację. Nie jest to moja sprawa, ale wydźwięk tej sprawy nie tylko w Polsce, ale również na arenie międzynarodowej jest bardzo poważny.</u>
<u xml:id="u-59.2" who="#PosełCzesławŚleziak">Czy w sprawach różnych ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Nikt się nie zgłasza.</u>
<u xml:id="u-59.3" who="#PosełCzesławŚleziak">Dziękuję wszystkim za udział w obradach. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>