text_structure.xml
53.1 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PosełAndrzejSmirnow">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam wszystkich przybyłych na nasze obrady. Porządek dzienny przewiduje pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o jednostkach badawczo-rozwojowych. Proszę panią minister Małgorzatę Kozłowską o przedstawienie projektu ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PodsekretarzstanuwKomitecieBadańNaukowychMałgorzataKozłowska">Na wstępie chciałabym przekazać ważną informację. Wydawało się, że ten projekt ustawy, skierowany do Sejmu, jest ostatnim etapem nowelizacji ustawy o jednostkach badawczo-rozwojowych z punktu widzenia przedłożonych wcześniej rozwiązań w zakresie komercjalizacji i prywatyzacji jednostek badawczo-rozwojowych i dostosowania do konstytucji. Jednak Sejm na posiedzeniu w połowie lutego odrzucił projekt nowelizacji ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych wraz z częścią odnoszącą się do zmiany ustawy o jednostkach badawczo-rozwojowych. Obecnie jesteśmy w sytuacji braku możliwości objęcia przepisami tamtej ustawy jednostek badawczo-rozwojowych.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#PodsekretarzstanuwKomitecieBadańNaukowychMałgorzataKozłowska">Projekt nowelizacji ustawy o jednostkach badawczo-rozwojowych, przedstawiany dzisiaj, obejmuje kilka zmian. Do najważniejszych z nich należy zaliczyć przede wszystkim stworzenie możliwości przekształcenia lub włączenia jednostki badawczo-rozwojowej do placówki naukowej Polskiej Akademii Nauk lub do instytutu badawczego szkoły wyższej. Bardzo ważna jest też możliwość nadawania statusu państwowych instytutów badawczych tym jednostkom badawczo-rozwojowym, które spełniają wymagania stawiane instytutom naukowo-badawczym - zarówno z punktu widzenia potencjału kadrowego i naukowego, jak też odpowiednich zasobów majątkowych spełniających wymogi prowadzenia badań przy pomocy nowoczesnej aparatury.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#PodsekretarzstanuwKomitecieBadańNaukowychMałgorzataKozłowska">W projekcie ustawy został doprecyzowany zakres działalności państwowych instytutów badawczych w sposób następujący. Państwowe instytuty badawcze, oprócz prowadzenia badań naukowych zgodnie z art. 2 i 3 ustawy o jednostkach badawczo-rozwojowych, miałyby zajmować się zadaniami szczególnie ważnymi dla realizacji polityki państwa w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa publicznego, działania wymiaru sprawiedliwości oraz jakości życia obywateli. Dotyczyć to ma w szczególności opracowywania standardów i warunków ich przestrzegania w następujących dziedzinach życia: ochrony zdrowia, ochrony środowiska, gospodarki przestrzennej, gospodarki bogactwami i zasobami naturalnymi, bezpieczeństwa technicznego, energetycznego i bezpieczeństwa transportu oraz standardów w zakresie produktów, procesów i usług.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#PodsekretarzstanuwKomitecieBadańNaukowychMałgorzataKozłowska">Drugie uszczegółowienie dotyczy włączenia do zakresu zadań szczególnie ważnych monitoringu i zapobiegania skutkom zjawisk i wydarzeń mogących stwarzać zagrożenie publiczne, w tym zapobiegania skutkom katastrof naturalnych lub technicznych noszących znamiona klęsk żywiołowych.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#PodsekretarzstanuwKomitecieBadańNaukowychMałgorzataKozłowska">Taki status państwowego instytutu badawczego oznacza w praktyce wyłączenie z procedur przekształceń własnościowych takiej jednostki badawczo-rozwojowej. Określenie, że skarb państwa jest całkowitym właścicielem takiej jednostki, oznacza, że przysługują mu odpowiednie uprawnienia. Uprawnieniem jest uzgadnianie planów perspektywicznych działania takiego instytutu z organem nadzorującym ze względu na merytoryczną działalność i zakres zadań tego instytutu.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#PodsekretarzstanuwKomitecieBadańNaukowychMałgorzataKozłowska">Uszczegółowienie zakresu zadań dla państwowego instytutu badawczego będzie wynikało z ujęcia tych zadań w wieloletnich programach rządowych ustanawianych na podstawie art. 80 ustawy o finansach publicznych. Ponadto będzie to następowało w trybie rozporządzenia Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#PodsekretarzstanuwKomitecieBadańNaukowychMałgorzataKozłowska">Z punktu widzenia sposobu finansowania taki instytut państwowy w odniesieniu do działalności naukowej i badawczej będzie mógł ubiegać się na dotychczasowych warunkach o kategorię i odpowiednią dotację z Komitetu Badań Naukowych. Natomiast w zakresie realizacji zadań szczególnie ważnych dla polityki państwa będzie mógł otrzymywać dotację celową od właściwego dysponenta części budżetowej, który jest odpowiedzialny za realizację tych zadań.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#PodsekretarzstanuwKomitecieBadańNaukowychMałgorzataKozłowska">Kolejna zmiana dotyczy możliwości uwłaszczenia jednostek badawczo-rozwojowych, do tej pory nadzorowanych przez ministra obrony narodowej oraz przez ministra spraw wewnętrznych i administracji. W tym zakresie proponujemy rozwiązanie, które określałoby najpierw instytuty pozostające na statusie jednostek badawczo-rozwojowych po dokonaniu ich restrukturyzacji. Zbieramy dowody o posiadanych przez te jednostki nieruchomościach i po sporządzeniu wykazu takich jednostek przez Radę Ministrów nastąpi ich uwłaszczenie.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#PodsekretarzstanuwKomitecieBadańNaukowychMałgorzataKozłowska">Bardzo ważna zmian dotyczy zapewnienia równorzędności podmiotów realizujących te same zadania co dotychczasowe jednostki badawczo-rozwojowe i określonych jako podmioty wyodrębnionych komórek organizacyjnych osób fizycznych lub osób prawnych prowadzących działalność gospodarczą, które to podmioty prowadzą badania naukowe. Rada Ministrów otrzymuje uprawnienia objęcia takich podmiotów ustawą o jednostkach badawczo-rozwojowych z uwzględnieniem odpowiednich rozwiązań podatkowych.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#PodsekretarzstanuwKomitecieBadańNaukowychMałgorzataKozłowska">Pozostałe zmiany zawarte w projekcie ustawy mają charakter porządkujący bądź dostosowujący do innych przepisów ustawowych. Po pierwsze - w zakresie dysponowania mieniem następuje dostosowanie do ustawy o skarbie państwa, po drugie - dostosowania do ustawy o systemie ubezpieczeń zdrowotnych i po trzecie - w odniesieniu do restrukturyzacji lub likwidacji jednostki na skutek braku możliwości wyłonienia rady naukowej, a także ze względów społecznych.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#PodsekretarzstanuwKomitecieBadańNaukowychMałgorzataKozłowska">Proponuje się, aby pozostawić Radzie Ministrów 2 lata na określenie wykazu państwowych instytutów badawczych. Jest to konieczne ze względu na niemożliwy w tej chwili do ustalenia termin wejścia w życie tej ustawy. Może okazać się, że pewne prace nad projektem kolejnego budżetu zostaną już zaawansowane, podobnie jak prace nad wieloma programami rządowymi i niemożliwe będzie przygotowanie w krótkim czasie takiego wykazu. Termin ten może zostać skrócony, jeżeli data wejścia w życie tej ustawy będzie wcześniejsza.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PosełAndrzejSmirnow">Dziękuję. Otwieram dyskusję nad przedłożonym projektem ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Prosiłbym o podanie szczegółów dotyczących mechanizmu finansowania jednostek badawczo-rozwojowych. Pani minister wspomniała o mechanizmach podatkowych, które mogą być tu zastosowane. W związku z tym, że w roku bieżącym będziemy pracowali w Komisji nad ustawą o podatku dochodowym od osób prawnych i również od osób fizycznych, byłoby pożyteczne, żeby sformułować w projekcie ustawy takie przepisy, które pozwalałyby albo zachęcały przedsiębiorców do finansowania prac badawczych. Do inwestowania w takie prace. Musiałoby się to wiązać z jakimś systemem ulg podatkowych. Byłoby to pożyteczne dla rozwoju całej nauki, nie tylko dla jednostek badawczo-rozwojowych. Interesują mnie takie rozwiązania z punktu widzenia prac nad ustawami podatkowymi. Czy są jakieś propozycje rządu w tej kwestii?</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Prosiłbym o wyjaśnienie sprawy udzielania dotacji, o czym wspomniała pani minister, i to zarówno dotacji na realizację rządowych programów wieloletnich, jak i dotacji dysponentów poszczególnych części budżetowych. Nie orientuję się, jak to funkcjonuje w praktyce, bo ta kwestia samofinansowania się jednostki badawczo-rozwojowej, bardzo szeroko ujęta w nowelizacji ustawy, jest w zasadzie przejrzysta, tylko trzeba to wypełnić konkretną treścią odnoszącą się do praktyki. Chciałbym wiedzieć coś o tych dotacjach. Jak to się ma w kwotach w stosunku do budżetu jednostek badawczo-rozwojowych? Jakie są tu przewidywania na lata następne? Jakie mechanizmy wprowadzać będą dysponenci części budżetowych w zakresie wykorzystania dotacji? Sprawa finansowania badań jest jedną z podstawowych dla rozwoju nauki.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PosłankaKrystynaŁybacka">Nie mam pytań do pani minister, ale chciałabym zaproponować członkom Komisji i naszym gościom następujący tok postępowania. Zanim przedstawię swoją propozycję, pozwolę sobie na chwilę refleksji. Odbyliśmy dzisiaj posiedzenie naszej Komisji wspólnie z Komisją Polityki Społecznej i na tym posiedzeniu musieliśmy skonstatować, że podejmowane przez nas decyzje są tylko przyczynkowe wobec doniosłości problemu, jakim się zajmowaliśmy, a mianowicie problemu bezrobocia wśród młodzieży. Tej problematyki nie możemy rozpatrzyć wieloaspektowo, ponieważ występuje brak korelacji działań poszczególnych resortów. Na tym posiedzeniu mamy nieco podobną sytuację. Mówimy o jednym pionie polskiej nauki, jaki stanowią jednostki badawczo-rozwojowe. Mamy w Sejmie projekt ustawy nowelizującej ustawę o utworzeniu Komitetu Badań Naukowych, który będziemy rozpatrywali na bieżącym posiedzeniu plenarnym Sejmu.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#PosłankaKrystynaŁybacka">Uważam, że jeżeli mamy przysłużyć się naszymi rozwiązaniami polskiej nauce, musimy na to spojrzeć kompleksowo. W związku z tym proponuję dwie możliwości toku postępowania w powstałej sytuacji.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#PosłankaKrystynaŁybacka">Po pierwsze - proponuję rozszerzyć o dwie osoby skład już istniejącej podkomisji, powołanej przed kilkoma miesiącami do rozpatrzenia pierwszego z projektów, nowelizującego ustawę o jednostkach badawczo-rozwojowych.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#PosłankaKrystynaŁybacka">Po drugie - proponuję, żeby w przypadku, gdy ustawa nowelizująca ustawę o utworzeniu Komitetu Badań Naukowych nie zostanie skierowana do innych komisji sejmowych poza naszą, ta podkomisja zajęłaby się również tym projektem ustawy, nowelizującym ustawę o utworzeniu KBN po to, aby posłowie pracujący w tej podkomisji mieli całościowy ogląd problematyki organizowania, prowadzenia i finansowania badań. W przeciwnym razie będziemy mieli rozwiązania szczegółowe, cząstkowe, mające się nijak do całej problematyki polskiej nauki. Gdyby państwo podzielili mój pogląd, stawiam wniosek formalny, aby dzisiaj nie kontynuować dyskusji, bo jest to pierwsze czytanie. Proponuję zadać pytania dotyczące projektu ustawy, ale dyskusję odbyć po przedstawieniu opinii przez podkomisję pracującą w poszerzonym składzie.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PosełAndrzejSmirnow">Wniosek pani posłanki poddam potem pod głosowanie, ale zgodnie z regulaminem w czasie pierwszego czytania projektu nie możemy zamknąć dyskusji, bo być może będą zgłoszone wnioski do tekstu nowelizowanej ustawy. A więc sposób procedowania rozpatrzymy po wyczerpaniu dyskusji. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawie projektu?</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PosełAleksanderŁuczak">Prosiłbym, aby wypowiedział się ktoś reprezentujący jednostki badawczo-rozwojowe. Sądzę, że jest jakieś stanowisko całego gremium jednostek badawczo-rozwojowych, bo projekt jest chyba znany zainteresowanym.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#PosełAleksanderŁuczak">Jeżeli chodzi o kompleksowe traktowanie tej problematyki, to w moim przekonaniu ten projekt bardziej łączy się z projektem ustawy o zmianie ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych, który został odrzucony przez Sejm, niż z projektem nowelizacji ustawy o utworzeniu Komitetu Badań Naukowych.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#PosełAleksanderŁuczak">Powinniśmy uzyskać wyjaśnienie, co będzie z jednostkami, które nie uzyskają statusu państwowego. Czy będą podlegały tylko ustawie o komercjalizacji i prywatyzacji, jeżeli ona zostanie kiedyś uchwalona i jaki ma być ich los, jeśli chodzi o finansowanie działalności i badań oraz byt i status w ramach całego obszaru nauki? Jak wiemy, obecnie bardzo trudno jest zrobić cokolwiek innego z jednostkami, które istnieją dotychczas; trudno je łączyć czy też prywatyzować. Dopiero ustawa nowelizująca ustawę o komercjalizacji i prywatyzacji otwiera drogą do uregulowania ich pozycji i dalszego bytu. Te jednostki, które uzyskają status jednostek państwowych, nie wymagają jakiejś szczególnej troski, bo one dadzą sobie radę, są i będą silne. Natomiast bardziej dyskusyjne jest to, co będzie się działo z pozostałymi jednostkami.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PosełAndrzejSmirnow">Może pani minister zechciałaby odpowiedzieć na te pytania, a następnie udzielę głosu dalszym dyskutantom.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PodsekretarzstanuMałgorzataKozłowska">Rozpocznę od ustosunkowania się do głosu i problemu postawionego przez posła Aleksandra Łuczaka: jakie mają być dalsze losy jednostek badawczo-rozwojowych? Liczyliśmy na to, że będą stworzone warunki dla komercjalizacji i prywatyzacji jednostek badawczo-rozwojowych. W sytuacji gdy Sejm odrzuca przedłożenie rządowe dotyczące nowelizacji ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji, Komisja mogłaby zastanowić się nad tym, aby włączyć się do prac nad kompleksowym rozwiązaniem kwestii prywatyzacyjnych z punktu widzenia dalszego funkcjonowania jednostek badawczo-rozwojowych. Według przeprowadzonych sondaży wśród jednostek badawczo-rozwojowych zainteresowanie taką ścieżką przekształceń, jaką jest komercjalizacja i prywatyzacja, wyraziło ok. 50% ogółu jednostek badawczo-rozwojowych. Świadczy to o dużym zainteresowaniu tych jednostek przekształceniem się w samodzielne spółki prawa handlowego działające na rynku.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#PodsekretarzstanuMałgorzataKozłowska">Kolejna ścieżka przekształceń czy restrukturyzacji, proponowana w przedkładanej przez nas ustawie o nowelizacji ustawy o jednostkach badawczo-rozwojowych, polega na przekształceniu się w placówkę naukową Polskiej Akademii Nauk lub włączenie się do takiej placówki, bądź też do placówki naukowej szkoły wyższej. Zainteresowanie taką ścieżką deklaruje ok. 10% jednostek badawczo-rozwojowych i są to przeważnie jednostki zajmujące się badaniami o charakterze podstawowym.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#PodsekretarzstanuMałgorzataKozłowska">Państwowymi instytutami badawczymi według kryteriów określonych w projekcie ustawy może stać się ok. 10% jednostek badawczo-rozwojowych, które spełniają takie warunki. Pozostaje nadal możliwość prowadzenia działalności jako jednostki badawczo-rozwojowej i takie funkcjonowanie deklaruje ok. 20% jednostek. W tej grupie są bardzo poważne instytuty naukowo-badawcze, które w zakresie swojej działalności nie wykonują prac przewidywanych do prowadzenia przez państwowe instytuty badawcze.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#PodsekretarzstanuMałgorzataKozłowska">Pozostałe jednostki przewidziane są do likwidacji i stanowią one ok. 10% ogólnej liczby jednostek. Są to jednostki bardzo małe, które faktycznie nie uprawiają nauki.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#PodsekretarzstanuMałgorzataKozłowska">Projekt przedłożonej ustawy był konsultowany z zainteresowanym środowiskiem, podobnie jak poprzedni projekt. Działa połączony zespół roboczy Rady Głównej Jednostek Badawczo-Rozwojowych i Komitetu Badań Naukowych. Prace tego zespołu prowadzone były od podstaw i dotyczyły każdego przepisu projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#PodsekretarzstanuMałgorzataKozłowska">W proponowanej nowelizacji ustawy o utworzeniu Komitetu Badań Naukowych określa się możliwości ubiegania się o dotacje na działalność statutową w rozumieniu kategorii uzyskiwanych według jednolitych kryteriów oceny parametrycznej. W związku z tym jest możliwość ubiegania się o dotację podmiotową na badania naukowe i prace rozwojowe prowadzone w sposób ciągły. Zmiana ustawy o Komitecie Badań Naukowych dopuszcza więc możliwość równego dostępu do składania wniosków o przyznanie takich dotacji.</u>
<u xml:id="u-9.6" who="#PodsekretarzstanuMałgorzataKozłowska">Taka równość szans obowiązuje ogólnie, bo np. jest konkurs wniosków, a więc ten, kto potrafi więcej i posiada lepsze warunki, ma szanse otrzymania środków finansowych na badania.</u>
<u xml:id="u-9.7" who="#PodsekretarzstanuMałgorzataKozłowska">Jak kształtują się nakłady z budżetu i spoza budżetu na działalność badawczo-rozwojową? Generalnie z budżetu pochodzi 35% środków, a 65% środków uzyskują jednostki w wyniku prowadzonej przez siebie działalności na rynku. Z punktu widzenia podziału tych środków - na działalność statutową, czyli prowadzenie badań w sposób ciągły, przeznacza się ok. 33% środków uzyskanych przez instytuty i jednostki z obydwu tych źródeł. Środki na zlecenia i działalność ekspercką stanowią ok. 50%, a środki własne z dochodów uzyskanych w latach poprzednich stanowią ok. 17%. Są to środki pochodzące przede wszystkim z funduszów samych jednostek. To jest chyba wszystko, co miałam wyjaśnić.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Mówiłem o sprawach podatkowych, bo to jest szansa na dofinansowanie działalności badawczo-rozwojowej i zachęta do inwestowania w naukę.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PodsekretarzstanuMałgorzataKozłowska">Przepraszam pana posła, bo istotnie nie ustosunkowałam się do tej kwestii. Z punktu widzenia rozwiązań podatkowych w odrzuconej wersji nowelizacji ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych zawarta była propozycja rządowa wprowadzenia zwolnienia z podatku dochodowego w części dochodu przeznaczonej na działalność naukową dla spółek prawa handlowego, które prowadzą taką działalność. W przedłożeniu rządowym przewidywano takie zwolnienia na okres 3 lat. W związku z odrzuceniem przez Sejm tej nowelizacji obecnie brak jest tego rodzaju rozwiązań, a byłby one bardzo istotne jako pewna motywacja również do dokonywania przekształceń własnościowych jednostek badawczo rozwojowych. Trudno wyobrazić sobie taką sytuację, że jednostka badawczo-rozwojowa, wybierając ścieżkę komercjalizacji i prywatyzacji, rezygnuje w całości z działalności naukowej. Z reguły te jednostki będą prowadziły nadal badania naukowe i takie zwolnienie z podatku dochodowego według nas powinno być utrzymane.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PrezesFederacjiZwiązkuNauczycielstwaPolskiegoSzkółWyższychiNaukiZygmuntCybulski">Analizowaliśmy zarówno poprzedni, jak i obecnie przedłożony projekt ustawy o zmianie ustawy o jednostkach badawczo-rozwojowych. zauważyliśmy pewną zmianę w podejściu do nowelizacji tej ustawy i wydaje się, że ten nowy projekt jest lepszy. Niemniej jednak chciałbym zwrócić uwagę na to, co zapisano w projekcie o dotacji podmiotowej dla państwowych instytutów badawczych. Nie ma tu mowy o tym, kto ma rezerwować środki w ustawie budżetowej, z jakiego resortu mają one pochodzić. W projekcie w sposób niedostatecznie wyraźny zaakcentowano zasadę równego dostępu do środków budżetowych w odniesieniu do jednostek badawczo-rozwojowych, które będą podlegać komercjalizacji i prywatyzacji. Nowa redakcja art. 74 nie gwarantuje, że dotychczasowe uprawnienia tych jednostek w zakresie dostępu do środków budżetowych będą zachowane po przekształceniu. Zachowanie tych uprawnień będzie zależało od struktury własnościowej, co oczywiście niepokoi związki zawodowe.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#PrezesFederacjiZwiązkuNauczycielstwaPolskiegoSzkółWyższychiNaukiZygmuntCybulski">Przedłożony projekt ustawy wyraźnie ogranicza rolę organów statutowych jednostek badawczo-rozwojowych, a zwiększa rolę organu nadzorującego. Szczególnie dotyczy to podejmowania decyzji w sprawie komercjalizacji i prywatyzacji oraz powoływania dyrektorów. Uważamy, że w proponowanej nowelizacji nie przewiduje się istnienia instytutu badawczego działającego bez zysku, czyli non profit, a takie instytuty powinny istnieć. Zapis zawarty w art. 7 dotyczy łączenia, dzielenia, reorganizacji czy likwidacji lub przekształcenia jednostek badawczo-rozwojowych w przedsiębiorstwa państwowe pomija przyczyny, które uzasadniają takie działania przekształceniowe.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#PrezesFederacjiZwiązkuNauczycielstwaPolskiegoSzkółWyższychiNaukiZygmuntCybulski">Proponowane zapisy są tak ogólnikowe, że pozwalają na bardzo dużą dowolność interpretacji przy podejmowaniu decyzji, podczas gdy powinny one być podejmowane na podstawie udokumentowanych przesłanek, mające na względzie dobro nauki i tylko dobro nauki. Zapis w art. 7, gdzie mowa jest o decyzji o połączeniu czy likwidacji jednostek badawczo-rozwojowych w ramach przekształceń, powoduje poważne skutki dla zainteresowanych stron i taka decyzja powinna być zawsze poprzedzona porozumieniem z radą naukową oraz z przedstawicielami załogi. Możliwość włączenia do placówki naukowej PAN czy uczelni takich jednostek i instytutów, które spełniają określone warunki, jest propozycją korzystną. Jest natomiast bardzo niekorzystne to, że ustawę przygotowuje się w sytuacji, kiedy te jednostki naukowo-badawcze w zasadzie bankrutują, nie mając konkretnych zleceń na prowadzenie badań. Konkurencja przedsiębiorstw reprezentujących firmy zagraniczne wchodzące na nasz rynek spowodowała korzystanie z technologii zagranicznych, przez co nastąpił brak zamówień dla krajowych instytutów naukowych. Jest to niepokojące i Federacja Związku Nauczycielstwa Polskiego Szkół Wyższych i Nauki uważa, iż brak jest wyraźnej polityki naukowej rządu, o czym tu niejednokrotnie wspominaliśmy.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#EugeniuszBudny">Reprezentuję jednostki badawczo-rozwojowe i zespół ekspertów ministra gospodarki, który pracuje nad problemem restrukturyzacji 141 jednostek badawczo-rozwojowych podległych temu ministrowi. Współpracujemy ściśle z kierownictwem Komitetu Badań Naukowych. Jest oczywiste, że organizacja działalności badawczo-rozwojowej jest trudna i łatwo ją krytykować. Ostatnio ukazało się wiele artykułów na ten temat. Obecny stan i brak możliwości prywatyzacji jednostek badawczo-rozwojowych jest nie do utrzymania i coś z tym trzeba zrobić.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#EugeniuszBudny">Zaprezentowany projekt ustawy jest poważnym krokiem w dobrym kierunku.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#EugeniuszBudny">W Roczniku Statystycznym za 1998 r. podano, że w Polsce działają 383 jednostki naukowe i badawczo-rozwojowe, w tym 141 podlega ministrowi gospodarki. Chociaż nasze państwo nie jest małe, to jednak takie rozdrobnienie jednostek naukowych i badawczo-rozwojowych jest bardzo duże. Jeżeli 55% tych jednostek zgłasza chęć sprywatyzowania, to trzeba im stworzyć taką możliwość i ma tego dokonać projekt ustawy. Można oczywiście wiele zarzucić działalności tych jednostek podając, że patentujemy 7 razy mniej oryginalnych rozwiązań niż w krajach o podobnym potencjale, że kupujemy 10 razy więcej licencji niż sprzedajemy, że odnawialność produkcji w gospodarce narodowej sięga tylko 28%. Chciałbym poinformować, że ta odnawialność, uzyskana dzięki jednostkom badawczo-rozwojowym podległym ministrowi gospodarki, wynosi 46% - i nie ma się czego wstydzić. Mamy swoje miejsce na rynku i dlatego prosimy Sejm, abyśmy wyszli z tej stagnacji, w jakiej znajduje się wiele jednostek badawczo-rozwojowych. Pozwólmy tym jednostkom restrukturyzować się wprowadzając odpowiednie mechanizmy prawne i ekonomiczne. Ustawa o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych z niewiadomych mi powodów nie została uchwalona przez Sejm. Nie powinniśmy odkładać przyjęcia tych rozwiązań, które obejmą także jednostki badawczo-rozwojowe.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#EugeniuszBudny">Zespół ekspertów, który reprezentuję, uważa, że resort gospodarki, który grupuje i nadzoruje prawie połowę zaplecza badawczo-rozwojowego w kraju, zasługuje na to, aby w jego obszarze działało co najmniej ok. 15 państwowych instytutów badawczych. Należałoby również wybrać elitę, która by pracowała w 30–40 instytutach inżynierskich otoczonych szczególną opieką państwa. Nie ma się co licytować, kto powinien mieć większy wpływ na funkcjonowanie instytutów, bo na pewno należy przyznać większe uprawnienia organowi założycielskiemu, tzn. ministrowi gospodarki czy innym ministrom nadzorującym poszczególne działy gospodarki narodowej.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#EugeniuszBudny">Środków na naukę w budżecie państwa jest mało, bo poniżej 0,5% produktu krajowego brutto. Brakuje też pieniędzy na prywatyzację jednostek naukowych i badawczo-rozwojowych. Zespół ekspertów proponuje, aby przeprowadzić restrukturyzację tych jednostek bez tych środków. Wyjaśnienie, jak tego dokonać, to jest osobna kwestia. Chcielibyśmy grupę posłów zaprosić do jednego z dużych ośrodków przemysłowych, w których jest wiele jednostek badawczo-rozwojowych, np. do Radomia, aby przekonać przedstawicieli parlamentu do naszej koncepcji.</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#EugeniuszBudny">Chciałbym podkreślić, że przedstawiony projekt ustawy jest przemyślany i gruntownie przedyskutowany z naszym środowiskiem i my go popieramy.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PosłankaKrystynaŁybacka">Panie docencie, rząd reprezentowany jest na posiedzeniu tej Komisji przez minister Małgorzatę Kozłowską. Rozumiem, że trwają jakieś prace w zespole doradców ministra gospodarki, ale my powołujemy własną podkomisję poselską i do tej podkomisji skierowany został projekt rządowy przedstawiony przez panią minister.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PrzedstawicielRadyGłówneSzkolnictwaWyższegoBogdanLesyng">Rada Główna Szkolnictwa Wyższego poparła projekt rządowy w całości. Wydaje się, że koncepcja, aby część instytutów badawczo-rozwojowych mogła włączyć się do instytutów PAN albo instytutów uniwersyteckich, jest słuszna. Chodzi oczywiście o jednostki lepsze i te, które tego chcą. Jednostki badawczo-rozwojowe, które chcą się sprywatyzować, mogłyby realizować bezpośrednio związek nauki i technologii w sposób sprawniejszy i łatwiejszy niż dotychczas. Nie chciałbym ustosunkowywać się do szczegółów, ponieważ dyskusja na temat tej ustawy odbywała się Radzie Głównej działającej w starym składzie i nie brałem w tym udziału. Niemniej jednak stwierdzam, że opinia Rady Głównej Szkolnictwa Wyższego jest w tej sprawie klarowna.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PrzedstawicielkaRadyGłównejJednostekBadawczoRozwojowychDanutaKoradecka">Rada Główna Jednostek Badawczo-Rozwojowych, których ta ustawa dotyczy bezpośrednio, analizowała ją na posiedzeniach wspólnego zespołu złożonego z przedstawicieli Rady Głównej i Komitetu Badań Naukowych. Zanim przedstawię stanowisko przyjęte w tej sprawie, chciałabym zwrócić uwagę na pewną kwestię ogólną. Mówimy o bardzo wrażliwym, istotnym obszarze cywilizacji, czyli o nauce reprezentowanej w przypadku jednostek badawczo-rozwojowych przez znaczny potencjał fachowców, którzy właściwie będą decydowali o tym, jak będziemy dostosowywali się w tym obszarze do wymagań Unii Europejskiej, ponieważ tam powstają określone standardy oraz rozwiązania prawne, techniczne i ekonomiczne. Jest to całe instrumentarium przystosowania naszej działalności technicznej i badawczej w zakresie rolnictwa, służby zdrowia i innych działów czy dziedzin. Mówimy więc o bardzo ważnej dla państwie grupie pracowników: specjalistów, fachowców i naukowców. Mówiono o naszej pozycji w dziedzinie patentowania wynalazków, sprzedaży, licencji itp. To jest prawda, ale jest i taka prawda, że powinniśmy stanowić zaplecze i wsparcie dla rządu w niezwykle ważnym momencie przystępowania do Unii Europejskiej. Jaką należałoby wybrać drogę restrukturyzacji tego obszaru działalności naukowej i badawczo-rozwojowej? W jaki sposób trzeba prowadzić rozwój nauki i badań, ponieważ z analizy aktualnej sytuacji wynika, że może on się kończyć stopniowym zanikiem i upadkiem wielu placówek i środowisk, chociażby ze względu na rozwój przemysłu oraz udział w nim firm zagranicznych i wprowadzanie do produkcji technologii pochodzących z własnego zaplecza Niemiec, Anglii, Francji, a te przedsiębiorstwa nie potrzebują naszych instytutów i półproduktów czy polskich rozwiązań.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#PrzedstawicielkaRadyGłównejJednostekBadawczoRozwojowychDanutaKoradecka">Mamy określoną sytuację i mamy jakąś propozycję znalezienia właściwego rozwiązania. Czy mamy jakąś drogę pośrednią, aby tych jednostek nie prywatyzować ani nie tworzyć jednostek państwowych, tylko żeglować między tymi mieliznami? Wydaje się, że może należałoby wprowadzić model funkcjonujący w krajach Europy Zachodniej. Jest to model dopuszczający różnorodne formy prowadzenia działalności badawczo-rozwojowej. Tam nie dominują ani instytuty wyłącznie państwowe, ani instytuty wyłącznie prywatne, ani też wyłącznie uczelnie czy akademie umiejętności. Oczywiście we wszystkich tych krajach funkcjonują państwowe instytuty badawcze. Jest więc zupełnie naturalne i stanowi to znaczny postęp, że ustawa uwzględnia powoływanie takich instytutów państwowych. Takie instytuty powinny funkcjonować, bo spełniają określone zadania państwowe o charakterze podstawowym - takie, jak np. ochrona środowiska, ochrona zdrowia, zabezpieczenie zasobów energetycznych czy zasobów żywnościowych. W obszarze np. ochrony zdrowia czy bezpieczeństwa energetycznego w krajach zachodnich takie instytuty są finansowane w granicach od 70 do 100% przez państwo. Nie twierdzę, że my będziemy chcieli czy mogli przyjąć taki model finansowania.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#PrzedstawicielkaRadyGłównejJednostekBadawczoRozwojowychDanutaKoradecka">Wiele takich instytutów z innych krajów, które zapraszamy do współpracy w ramach V programu ramowego badań, odpowiada, że nie mogą uczestniczyć w realizacji jakichkolwiek projektów, bo są obiektywne, nie związane z żadnymi przedsięwzięciami dla kogokolwiek, bo pracują tylko dla państwa i na jego zlecenie. I nie chcą współdziałać z żadnym organem gospodarki u siebie i na zewnątrz. Do takiego stopnia posunięta jest owa „państwowość” tych instytutów.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#PrzedstawicielkaRadyGłównejJednostekBadawczoRozwojowychDanutaKoradecka">Państwowy instytut badawczy, tak jak on jest proponowany w ustawie, odpowiada tendencjom europejskim i te zapisy popiera w pełni Rada Główna Jednostek Badawczo-Rozwojowych. Jest jednak wiele instytutów i jednostek badawczych o innej strukturze, o innych zadaniach i innym potencjale, które także powinny funkcjonować. I jest to możliwe, jeśli będziemy się wzorować np. na sieci instytutów działających w określonym obszarze w Niemczech, podobnie jak w Holandii. Jest to możliwość tworzenia tego rodzaju sieci instytutów w ramach odpowiednich porozumień czy układów wewnętrznych. I takiej szansy nie zamyka naszym jednostkom badawczo-rozwojowym przedłożony projekt ustawy. Dla części instytutów mogłaby być interesująca forma funkcjonowania na zasadzie non profit. Nie wszystkie instytuty muszą być przekształcane w spółki prawa handlowego przynoszące zyski. Mogą to być np. instytuty o charakterze ubezpieczeniowym utrzymujące się ze składek na ubezpieczenia od wypadków i chorób zawodowych. Takie instytuty funkcjonują w Niemczech i we Francji, oczywiście pod finansowym nadzorem państwowym. Są zatwierdzane określone plany i po prostu nie zakłada się osiągania zysków. Instytut nie musi przynosić zysku, skoro realizuje jakieś szczególnie ważne zadania w sferze społecznej.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#PrzedstawicielkaRadyGłównejJednostekBadawczoRozwojowychDanutaKoradecka">W projekcie ustawy przewiduje się możliwość łączenia jednostek badawczo-rozwojowych z instytutami PAN czy uczelni wyższych i dla części instytutów i jednostek będzie to dobre rozwiązanie. I należy taką szansę stworzyć.</u>
<u xml:id="u-16.5" who="#PrzedstawicielkaRadyGłównejJednostekBadawczoRozwojowychDanutaKoradecka">Jest grupa jednostek i instytutów badawczych, które nie boją się prywatyzacji, ponieważ sobie w takiej sytuacji poradzą. Mają określony profil badań, uregulowane stosunki własnościowe i mogą podjąć takie wyzwania. Należy oczekiwać, że nowelizowana ustawa o komercjalizacji i prywatyzacji zostanie uchwalona przez Sejm i wówczas takie rozwiązania będą możliwe.</u>
<u xml:id="u-16.6" who="#PrzedstawicielkaRadyGłównejJednostekBadawczoRozwojowychDanutaKoradecka">Bardzo ważną kwestią jest dostępność jednostek badawczo-rozwojowych do środków budżetowych. Dotychczas równość przy ubieganiu się o środki z budżetu była możliwa i wszyscy mogli ubiegać się o granty bez względu na status, jaki mieli. Taka równość o dostępie do tych środków jest bardzo istotna. Z materiałów i wypowiedzi na ten temat wynika, że takiego zagrożenia nie ma. Gdyby w ramach prac legislacyjnych próbowano z tego zrezygnować, byłoby to groźne; zaprzeczałoby to zasadzie równego traktowania podmiotów działających w sferze nauki i badań. Projekt ustawy godny jest poparcia pod warunkiem, że to zostanie utrzymane.</u>
<u xml:id="u-16.7" who="#PrzedstawicielkaRadyGłównejJednostekBadawczoRozwojowychDanutaKoradecka">Istotna jest kwestia podatków i możliwości dokonywania odpisów od przychodów. Trzeba rozważyć szczególnie sprawę obciążeń podatkiem VAT. Zwolnienia od tego podatku powodują wielkie komplikacje i zmniejsza to budżety jednostek naukowych. Gdyby zastosować stawkę zerową, to skromne środki przeznaczane na naukę mogłyby być lepiej wykorzystane. Przy zwolnieniach musimy te środki oddawać, ponieważ mamy do czynienia z różnymi podmiotami. Wypadałoby to rozważyć i przekazać odpowiednie uwagi do innej komisji sejmowej, zajmującej się sprawami podatkowymi. Chcielibyśmy podtrzymać nasz postulat stosowania zerowej stawki VAT i możliwości dokonywania odpisów.</u>
<u xml:id="u-16.8" who="#PrzedstawicielkaRadyGłównejJednostekBadawczoRozwojowychDanutaKoradecka">Przewidywane 2 lata na wybór odpowiedniej formy działania przez jednostki badawczo-rozwojowe jest słusznym założeniem pod warunkiem zachowania równości w dostępie do środków budżetowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Chciałbym nawiązać do tego, o czym mówiła pani reprezentująca Radę Główną Jednostek Badawczo-Rozwojowych. Jest szansa na poprawę systemu podatkowego, bo prace nad tym będą trwały w tym roku. Proponowałbym jednak sformułowanie jakiegoś wachlarza oczekiwań, bo postulat wprowadzenia zerowej stawki VAT jest daleko idący. Obawiam się, że jest to mało realne nie tylko z punktu widzenia sytuacji budżetowej, ale także z punktu widzenia dostosowania naszego prawa podatkowego do prawa obowiązującego w Unii Europejskiej. Proponowałbym rozważyć takie rozwiązania, które powodowałyby, że inwestycje podmiotów gospodarczych w określone tematy badawcze, czyli po prostu zadania zlecone instytutom, mogłyby być zwolnione albo zaliczane w ciężar kosztów; byłoby to możliwe do wprowadzenia. To trzeba jednak w szczegółach dopracować.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Podkomisja, którą już powołaliśmy, a której rozszerzenie proponuje posłanka Krystyna Łybacka, mogłaby się zająć takimi problemami. Powinny być jednak zgłoszone konkretne propozycje środowiska, a także Ministerstwa Gospodarki i Komitetu Badań Naukowych, który dostarczył nam dokument zatytułowany „Założenia polityki innowacyjnej państwa do 2002 roku”. Mógłby to być wspólny projekt dotyczący podatków, ewentualnie przygotowany wariantowo, aby można było wybrać rozwiązanie możliwe do przyjęcia z punktu widzenia budżetu i z punktu widzenia spójności systemu podatkowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#SenatorBogdanTomaszek">Jestem członkiem senackiej Komisji Edukacji i Nauki i jestem jednocześnie pracownikiem jednostki badawczo-rozwojowej aktywnie działającej na rynku. Jestem także członkiem Rady Głównej Jednostek Badawczo-Rozwojowych. Śledzę dokładnie wszystkie przepisy pozwalające na restrukturyzację jednostek badawczo-rozwojowych.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#SenatorBogdanTomaszek">Chciałbym wiedzieć, kiedy przedłożony projekt ustawy mógłby być uchwalony przez Sejm i kiedy ustawa mogłaby wejść w życie. Jeżeli będzie się to tak odbywało jak w przypadku nowelizacji ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych, bardzo dawno przekazanej do Sejmu i nie rozpatrywanej, to sprawy nie posuniemy naprzód. Są w tamtej ustawie przepisy znaczące dla dalszego funkcjonowania jednostek badawczo-rozwojowych. Dyrektorzy tych jednostek, z którymi rozmawiałem mówią, że mogą dokonać restrukturyzacji i przekształcenia własnościowego swoich jednostek w dowolnej formie i w dowolnym czasie.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#SenatorBogdanTomaszek">Pani minister nie wspomniała o przygotowanej przez Komitet Badań Naukowych tabeli, w której przedstawiono wszystkie możliwości i warianty sposobów przekształceń jednostek badawczo-rozwojowych - z zaznaczeniem, co trzeba zrobić i na podstawie jakich przepisów, aby osiągnąć docelowy kształt danej jednostki. Jeżeli jednak ustawa o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych będzie wchodzić w życie po uchwaleniu tej ustawy, którą teraz rozpatrujemy, wówczas będzie już za późno na dyskusję. Gdyby można było niektóre przepisy zawarte w art. 3, 3a i 10 ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji, a także odpowiedni zapis z ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych wkomponować w tę ustawę o jednostkach badawczo-rozwojowych, wówczas moglibyśmy przedstawić to środowisku i powiedzieć, że sprawa załatwiona jest kompleksowo.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#SenatorBogdanTomaszek">Według mnie posłowie przyczynili się do wprowadzenia dobrego rozwiązania dla środowiska jednostek badawczo-rozwojowych, o czym mało się mówi. Otóż w ustawie o podatku dochodowym od osób prawnych wykreślono w art. 46 pkt 2 ciekawy zapis - niewiele znaczący, ale w skutkach istotny dla jednostek - że nowo powołana spółka w ciągu 3 lat od momentu powstania, jeśli prowadzi i finansuje badania, jest zwolniona z podatku dochodowego. Gdyby ten przepis został wprowadzony do omawianej ustawy, już nie można byłoby tego cofnąć, jeżeli takie zwolnienie będzie wprowadzone ustawowo, a instytuty po przekształceniach zachowają swoje dotychczasowe zadania statutowe.</u>
<u xml:id="u-18.4" who="#SenatorBogdanTomaszek">Trzeba też dopilnować, aby instytuty, które działają już od kilkudziesięciu lat, nie musiały ponownie ubiegać się o to, aby być nadal jednostką badawczo-rozwojową i mieć przywileje z tego tytułu. Gdybyśmy uzyskali informację o tym, co zostało uzgodnione między rządem polskim a Unią Europejską w zakresie nauki, wówczas moglibyśmy wiedzieć, jak ma funkcjonować nasza nauka w przyszłości.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PrzedstawicielKrajowejSekcjiNaukiNSZZSolidarnośćAlbinKlementowski">Chcę odnieść się do tej części nowelizacji ustawy o jednostkach badawczo-naukowych, która dotyczy zapisów o państwowym instytucie badawczym. Są tu dwa zasadnicze elementy, które powinny skłonić do wniosku o dokonanie dość zasadniczego przeformułowania propozycji tych zapisów. Przede wszystkim trzeba wyjaśnić, po jakim czasie niektóre jednostki badawczo-rozwojowe mogą być przekształcone w państwowe instytuty badawcze. Zapisano, że może się to dokonać w 2 lata po wejściu w życie znowelizowanej ustawy. Gdy przyjmiemy wariant optymistyczny, że ustawa wejdzie w życie z końcem tego roku, oznaczać to będzie, że państwowe instytuty badawcze będą mogły być tworzone w 2003 r., kiedy spodziewamy się wejścia do Unii Europejskiej i kiedy napotkamy wielką konkurencję z tamtej strony, bo tam działają już od dawna uformowane struktury w sferze badań i rozwoju. Chcę też przypomnieć, że Rada Ministrów w 1998 r. przyjęła program przekształceń sfery jednostek badawczo-rozwojowych do 2001 r. Jedną ze ścieżek tych przekształceń miało być przekształcenie w państwowe instytuty badawcze. Pani minister wskazywała na przeszkody prawne wynikające z odrzucenia ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych. Ja jednak obecnie widzę, że również Komitet Badań Naukowych tworzy nam kolejne utrudnienie, bo te państwowe instytuty badawcze będą mogły być tworzone dopiero po 2001 r. Jeżeli porównamy nowelizację obecnie omawianą z tą, która była opracowana przez KBN i skierowana do konsultacji społecznych w końcu ub.r., to dostrzegamy jedną generalną różnicę przedmiotową. Chodziło mianowicie o określenie, jakiego rodzaju placówki badawcze mogą uzyskać status państwowego instytutu. Przedstawię to w ujęciu negatywnym, wskazując, jakie dziedziny wypadły z tego, co wcześniej było już zawarte w projekcie. Chodzi o bezpieczeństwo i obronność państwa, rozwój rolnictwa, rozwój kultury i dziedzictwa narodowego, edukację i wychowanie młodzieży, zabezpieczenie społeczne, infrastrukturę. Stawiam państwu pytanie, czy nie są to dziedziny o znaczeniu zasadniczym z punktu widzenia tego, co przewiduje się jako zadania tych państwowych instytutów badawczych. One mają się zajmować realizacją zadań szczególnie ważnych dla polityki państwa.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#PrzedstawicielKrajowejSekcjiNaukiNSZZSolidarnośćAlbinKlementowski">Chcę zwrócić uwagę tylko na jeden element. Jeżeli spojrzymy na Unię Europejską, do której - mam nadzieję - wejdziemy, to np. na obszar rolnictwa i jego regulację w zakresie finansowania oraz interwencji przeznacza się ponad 40% budżetu Unii. Ten projekt wykreśla tę dziedzinę, jak i wiele innych takich obszarów, co do których państwo nie może powiedzieć, że nie stanowią one przedmiotu jego zainteresowania. Według mnie przedstawiony projekt wymaga znacznych modyfikacji właśnie z tego punktu widzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PosełAleksanderŁuczak">Pan wspomniał o priorytetach, w tym o priorytecie bezpieczeństwa państwa. Przecież obronność i bezpieczeństwo państwa, o czym jest mowa w projekcie ustawy, mieści się w tym co pan wymieniał i wskazał, że tego się nie uwzględnia. Sądzę, że ujęty w projekcie ustawy punkt - ochrona narodowego dziedzictwa kulturowego obejmuje też problematykę kultury. Można ewentualnie dodać, że w wymienionym priorytecie chodzi o rozwój nie tylko nauki, ale i edukacji. Priorytet ochrony środowiska i rozwoju gospodarki obejmuje też sprawy rolnictwa. Czy trzeba traktować rolnictwo oddzielnie, czy jako jeden z działów gospodarki?</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#PosełAleksanderŁuczak">Chciałbym się odnieść do tego, co zostało tu powiedziane na temat kompleksowości spojrzenia na całe zagadnienie zaplecza naukowo-badawczego i rozwojowego. Ta ustawa praktycznie dotyczy tylko 10% jednostek badawczo-rozwojowych i instytutów, jak powiedziała pani minister, które należą do najlepszych. Około 4% jednostek nie da sobie rady i musi ulec likwidacji. Znaczna grupa jednostek będzie miała poważne kłopoty. Natomiast faktyczny rdzeń stanowi 50% tych instytutów i jednostek, których los zależy od czegoś, co nie zostało jeszcze rozstrzygnięte, o czym mówił pan senator. Nie uchwalono nowelizacji ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji i nie wiadomo, czy przepis o zwolnieniu podatkowym będzie, czy nie będzie.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#PosełAleksanderŁuczak">Zadając pytanie o kompleksowość spojrzenia na całość tego zaplecza i o stanowisko instytutów, oczekiwałem informacji, co zrobić z tą grupą instytutów, których los zależy od przyjętych rozwiązań prawnych. Nie podzielałbym optymistycznego poglądu, że wszystkie te instytuty gotowe są do prywatyzacji. Wielki kapitał jest tylko w dużych instytutach, a ci, którzy chcieliby to przejąć, nie mają na to środków. Moim zdaniem, nie ma zbyt dużej chęci do prywatyzacji i te jednostki oczekują na różnego rodzaju udogodnienia finansowe i prawne. Czy to nastąpi, jest pod dużym znakiem zapytania. Mówimy więc faktycznie o bardzo wąskiej, dającej sobie dobrze radę grupie instytutów i jednostek, a reszta staje przed wielką niewiadomą.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PosełAndrzejSmirnow">Nie widzę dalszych zgłoszeń do dyskusji. Chcę przypomnieć, że w czasie pierwszego czytania poprzedniego projektu nowelizacji ustawy o jednostkach badawczo-rozwojowych z października ub.r. została powołana podkomisja do rozpatrzenia tego projektu. Ta podkomisja nie rozpoczęła pracy w związku z zapowiadanym aneksem do tego projektu i ten aneks wpłynął w formie projektu nowelizacji ustawy, który dzisiaj rozpatrywaliśmy. Posłanka Krystyna Łybacka zgłosiła wniosek, aby uzupełnić skład dotychczasowej podkomisji i aby powierzyć jej szczegółowe rozpatrzenie tego projektu o nieco zmienionej treści.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#PosełAndrzejSmirnow">Prosiłbym o zgłoszenie kandydatur do tej podkomisji, która obecnie liczy 4 osoby. Są to posłowie: Jerzy Godzik, Aleksander Łuczak, Kazimierz Sas i Andrzej Smirnow.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PosełJanZaciura">Posłanka Krystyna Łybacka zgłosiła propozycję uzupełnienia podkomisji o dwie osoby, ale dobrze byłoby, aby pani posłanka zastanowiła się, czy nie wycofać tej propozycji. Obecnie mamy zupełnie wyjątkową sytuację z punktu widzenia formalnoprawnego. Mamy do czynienia z dwoma projektami rządowymi oraz z materiałem, który nie ma charakteru projektu, ale wzbudził największe zainteresowanie. Mam na myśli tę część ustawy o jednostkach badawczo-rozwojowych, która miała być zawarta w ustawie o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych, a która faktycznie nie istnieje.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#PosełJanZaciura">Propozycja posłanki Krystyny Łybackiej, aby skierować do podkomisji także projekt ustawy o zmianie ustawy o utworzeniu Komitetu Badań Naukowych, który jest niemniej skomplikowany i kontrowersyjny - moim zdaniem - może doprowadzić do tego, że tę pracę zakończylibyśmy może za 2 lata. Wnoszę, abyśmy skupili się wyłącznie na problemach jednostek badawczo-rozwojowych i abyśmy teraz nie rozpatrywali problemów związanych ze zmianą ustawy o KBN. Jeżeli nawet podkomisję powiększymy do 6 osób, to ona nie będzie w stanie podołać takiemu ogromnemu zadaniu rozpatrzenia faktycznie trzech ustaw i czwartej, która - być może - nie zostanie skierowana tylko do naszej Komisji. Problem komercjalizacji prywatyzacji jest rozpatrywany w innej komisji i w innym układzie, ponieważ dotyczy to innego resortu.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#PosełJanZaciura">Proponowałbym, aby zastanowić się nad tym, czy my nie podejmujemy decyzji, która nie jest łatwa do wykonania i przedłuży prace legislacyjne. Powinniśmy zająć się problematyką związaną i wynikającą z tego projektu ustawy, który jest dzisiaj przedmiotem naszych obrad.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PosełAndrzejSmirnow">Przypominam, że historia nowelizacji ustawy o jednostkach badawczo-rozwojowych jest bardzo długa. Kwestia utworzenia państwowych instytutów naukowych, o ile pamiętam, została podjęta w 1992 r. i wtedy powstał pierwszy projekt ustawy. Ten projekt nie został do końca rozpatrzony, ponieważ brakowało pewnych rozwiązań prawnych nowelizujących ustawę o jednostkach badawczo-rozwojowych, a także stwarzających pewne preferencje dla działalności badawczo-rozwojowej. Sprawy, o których dzisiaj dyskutowaliśmy, są bardzo istotne. Osobiście popieram propozycję posłanki Krystyny Łybackiej, aby rozszerzyć skład podkomisji, już wcześniej powołanej. Gdyby Komisja zgodziła się z tą propozycją, wnosiłbym, aby w pracach tej podkomisji wziął udział poseł Andrzej Woźnicki, bo wtedy pewne elementy dyskusji i zgłaszane propozycje można byłoby przenieść na posiedzenie Komisji Finansów Publicznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PosłankaKrystynaŁybacka">Ponieważ poseł Jan Zaciura apelował, abym zechciała się zastanowić, to chciałabym wyjaśnić panu posłowi, że być może wynik moich przemyśleń pana nie satysfakcjonuje, ale nie mam zwyczaju nie przemyślać tego, co mówię. Jeszcze raz wnoszę o rozszerzenie składu podkomisji o dwie osoby, a posła Jana Zaciurę chcę uspokoić, że my nie możemy podejmować dzisiaj decyzji dotyczącej nowelizacji ustawy o Komitecie Badań Naukowych, a moja sugestia odnosiła się tylko do tego, aby tę problematykę rozpatrywać jednak łącznie, ponieważ wszystko łącznie dotyczy jednej, spójnej wizji rozwoju polskiej nauki, aczkolwiek uprawianej w różnych jednostkach podmiotowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PosełAndrzejSmirnow">Czy to, o czym mówił pan poseł, należy rozumieć jako sprzeciw wobec rozszerzenia składu podkomisji? Jeżeli tak, to poddam wniosek posłanki Krystyny Łybackiej pod głosowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PosełJanZaciura">Mój głos nie odnosił się do poszerzenia składu osobowego podkomisji. Uważam tylko, że zakres jej pracy nie powinien być nadmiernie rozszerzany. Problem funkcjonowania Komitetu Badań Naukowych jest problemem oddzielnym i wymaga osobnego rozpatrywania.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PosełAndrzejSmirnow">Wobec tego zapytuję, czy jest sprzeciw w stosunku do wniosku o rozszerzenie składu podkomisji? Nie ma sprzeciwu. W związku z tym przystępujemy do realizacji tego wniosku. Proponuję ze swej strony rozszerzenie składu podkomisji o posłankę Krystynę Łybacką i posła Andrzeja Woźnickiego. Czy ktoś zgłasza inne kandydatury? Nie ma innych propozycji.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#PosełAndrzejSmirnow">Komisja przyjęła wniosek o poszerzenie składu podkomisji o wymienione osoby i wobec tego podkomisja liczyć będzie 6 osób. Komisja przyjmuje wniosek o skierowanie omówionego projektu ustawy do tej podkomisji. Czy są sprzeciwy? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#PosełAndrzejSmirnow">Sądzę, że podkomisja będzie mogła rozpocząć prace stosunkowo szybko, ponieważ dotychczasowe opóźnienia wynikały z braku tej nowelizacji. Proszę panią minister o udostępnienie podkomisji jednolitego tekstu projektu ustawy z naniesionymi propozycjami nowelizacji. Dziękuję. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>