text_structure.xml 32.5 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">Otwieram posiedzenie Komisji. Będzie ono poświęcone przyjęciu dezyderatu w sprawie finansowania oświaty nauki i szkolnictwa wyższego.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">Otrzymaliście państwo, zgodnie z wnioskami i opiniami posłów, opinię Komisji przemodelowaną w dezyderat, a także ekspertyzę Biura Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu w sprawie proponowanego brzmienia art. 70a Karty nauczyciela w nowelizacji wnoszonej przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. Pozwoliliśmy sobie jako prezydium Komisji włączyć te wnioski wynikające z ekspertyzy, do projektu dezyderatu. Według opinii BSiEKS nie powinno być żadnego sporu między Ministerstwem Finansów i Ministerstwem Edukacji Narodowej o 2,5% funduszu płac na doskonalenie nauczycieli. Jasne jest i ta ekspertyza to potwierdza, iż powinny to być środki wydzielone i dodane do puli funduszu płac, natomiast nie wydzielane wewnątrz tej puli środków.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">W związku z taką opinią Biura włączyliśmy odpowiednie fragmenty do projektu dezyderatu.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">Proszę państwa o zgłaszanie swoich uwag do tego projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PosełJanZaciura">Z wielką satysfakcją przeczytałem ekspertyzy zlecone przez panią przewodniczącą do wykonania przez BSiEKS w związku z naszą poprzednią dyskusją. Nasza burzliwa dyskusja, podczas spotkania z udziałem przedstawicieli Najwyższej Izby Kontroli, nad raportem znalazła pełne uzasadnienie w przedłożonych ekspertyzach i ponieważ postulowałem, by opinia uzyskała mocniejszą formę dezyderatu, uważam, że to posunięcie jest w szczególny sposób uzasadnione otrzymanymi ekspertyzami.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PosełJanZaciura">Myślę, że nie ma sensu prowadzić w tej chwili dyskusji nad tymi ekspertyzami; one z pewnością będą nam pomocne. Nie mam też zamiaru znęcać się nad treścią przygotowanego dezyderatu. Mam tylko jedną wątpliwość, czy potrzebne jest jego ostatnie zdanie i czy nie należałoby zakończyć tego tekstu zdaniem na temat o poziom merytoryczny dokształcania nauczycieli. Dezyderat dotyczy dokładnie tej materii, natomiast to ostatnie zdanie „Komisja postuluje jak najszybsze opracowanie i wdrożenie systemu akredytacji ofert w tym zakresie” jest jakby obcym ciałem.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PosełJanZaciura">Pozostawienie tego zdania wymagałoby rozwinięcia myśli czy problemów z niego wynikających. To jest temat na najbliższą przyszłość i myślę, że nic by się nie stało, gdybyśmy zrezygnowali z tego ostatniego zdania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosełKrzysztofBaszczyński">Oczywiście popieram ideę kierowania dezyderatów, ale chciałbym wyrazić pewną wątpliwość. Otóż z informacji, które posiadam, wynika, że wczoraj rząd dyskutował nad Kartą nauczyciela, która zapewne w najbliższym czasie trafi do Sejmu i m.in. ten art. 70a był przedmiotem jego obrad. W takim razie pytam się: po co będziemy przesyłać ten dezyderat i komu? Czy adresujemy go do siebie?</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PosełKrzysztofBaszczyński">Rozumiem, że idea jest bardzo słuszna, tyle że raczej spóźniona, ponieważ wczoraj rząd przyjął to, co jest przedmiotem naszego zainteresowania. W tym momencie to jest tak, jakbyśmy sami do siebie pisali dezyderat. Rząd raczej nie zmieni teraz tego, co wyszło spod jego pióra, natomiast to, co się stanie m. in. z art. 70a, będzie przedmiotem dyskusji parlamentarnej. Być może pani przewodnicząca ma dokładniejsze informacje niż ja, ale te, które znam, są bardzo niepokojące.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#PosełKrzysztofBaszczyński">Z moich informacji wynika, że art. 70a jest potraktowany w taki sposób, że te środki są przypisane samorządom i mają one być wydzielane z funduszu płac. Możemy to interpretować tak, że o tyle mniej zarobią nauczyciele, o ile przeznaczy się pewną pulę pieniędzy na dokształcanie i kształcenie się. Czy tak rzeczywiście jest, przekonamy się, gdy otrzymamy projekt rządowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">Panie pośle, taka była wstępna wersja i poddaliśmy ją krytyce na posiedzeniu Komisji. Zleciliśmy ekspertyzę, żeby się upewnić i ona jednoznacznie stwierdza, że to powinno być inaczej. Nie mam informacji z wczorajszego posiedzenia Rady Ministrów, ale mam informacje wcześniejsze mówiące, że właśnie pod wpływem naszej ekspertyzy ministerstwo zamierza zmienić ten zapis. O ile przedtem wydawało mi się, że nie mamy materiału - że się tak wyrażę - na dezyderat, to w tej chwili, po tej ekspertyzie mamy ten materiał. Możemy stanowczo domagać się właśnie takiego wydzielenia środków na doskonalenie nauczycieli.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">Prace rządowe nad budżetem będą trwały jeszcze z tydzień, potem my się do tego zabierzemy i bez względu na to, co przedstawi rząd, możemy jeszcze zajmować się tym w Sejmie. Dlatego zajmujemy się tym dezyderatem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosłankaTeresaJasztal">Myślę, że nas nie interesuje, o czym rząd dywagował, bo nie mamy nawet informacji na ten temat, natomiast ten dezyderat, z punktu widzenia dokształcania i doskonalenia nauczycieli, jest szalenie ważny. W listach, które otrzymujemy, powtarza się ciągle kwestia braku środków na ten cel. Jeżeli nie zasygnalizujemy tego problemu podczas prac nad budżetem, to tych środków po prostu nie będzie. W związku z tym uważam, że decyzja o podjęciu prac nad dezyderatem jest bardzo słuszna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">Czy są zatem jakieś wnioski co do treści dezyderatu? Na razie złożono tylko jeden wniosek o skreślenie ostatniego zdania o treści: „Komisja postuluje jak najszybsze opracowanie i wdrożenie systemu akredytacji ofert w tym zakresie”. Dotyczyło to doskonalenia i dokształcania zawodowego nauczycieli.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">Mam wątpliwość, czy należy skreślać to zdanie - zgodnie z wnioskiem pana posła Jana Zaciury, dlatego że na posiedzeniu Komisji wyraźnie mówiliśmy, że ministerstwo nie ma żadnego wpływu na to, jak wygląda kształcenie nauczycieli w uczelniach wyższych i w kolegiach. Najwyższy czas, by określić - chociażby przez system akredytacji - wymagania wobec uczelni, jeżeli chodzi o to kształcenie. Wydaje mi się, że byłoby dobrze zawrzeć taki postulat w dezyderacie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosłankaDanutaGrabowska">Obecny stan prawny jest taki, że uprawnienia ministra edukacji narodowej rzeczywiście, jeżeli chodzi o wyższe uczelnie, są szalenie ograniczone, gdyż suwerenność tych uczelni jest kanonem, wokół którego zbudowana jest ustawa. Minister może oczywiście apelować podczas narad rektorów do ich sumień, ale oni wraz z senatami uczelni mogą zrobić, co zechcą.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PosłankaDanutaGrabowska">Tak więc w dezyderacie może być zawarty ten ostatni akapit, z którego wynika, że nasza Komisja dostrzega ten istotny problem. Z drugiej strony nie bardzo możemy w tej chwili do czegokolwiek zobowiązywać ministra, przynajmniej jeżeli chodzi o jakość kształcenia w uczelniach pedagogicznych, dopóki nie będzie zmieniona ustawa o szkolnictwie wyższym, a z wiedzy, którą posiadam, droga do tego jest szalenie daleka. Kolejne wersje opracowywane w MEN są ciągle jedynie wstępnym materiałem i nie wychodzą na zewnątrz. W związku z tym ten proces będzie się ciągnął, a znając środowisko akademickie i strachliwość ministra, który wystraszy się tupnięcia pięciu profesorów z Polskiej Akademii Nauk, natomiast nie będzie się liczył z 700 tys. nauczycieli - można się spodziewać, że droga będzie daleka.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#PosłankaDanutaGrabowska">Mnie ten ostatni akapit nie przeszkadza, chociaż rozumiem, że na dzień dzisiejszy i w świetle obowiązującego prawa jest on czysto życzeniowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PosełJanZaciura">Znalazłem się w kłopotliwej sytuacji, ponieważ część moich koleżanek i kolegów ma inny pogląd w tej kwestii, jednak chciałbym przypomnieć, jaki jest tytuł dezyderatu. Otóż jest to dezyderat w sprawie finansowania dokształcania i doskonalenia zawodowego nauczycieli.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PosełJanZaciura">Chodzi mi o to, że dezyderat, który dotyczy wyłącznie finansowania kształcenia i doskonalenia zawodowego nauczycieli i został wsparty ekspertyzą dotyczącą art. 70a, wynika z naszej poprzedniej dyskusji. Natomiast kwestia kształcenia i doskonalenia zawodowego nauczycieli w uczelniach podległych ministrowi edukacji - zawodowych publicznych i niepublicznych - to jest multum zagadnień, nie tylko problem akredytacji, ale także np. kierunku kształcenia, dwuprzedmiotowości czy trzyprzedmiotowości kształcenia. Tych problemów jest wiele i jeżeli Komisja widzi potrzebę zajęcia się tą sprawą, to należałoby prędko - w miarę możliwości - wpisać ją w plan naszej pracy. Wówczas mógłby powstać dokument, w którym zawarlibyśmy naszą troskę o te kwestie.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#PosełJanZaciura">Dyskusja o szkolnictwie wyższym podczas jutrzejszej konferencji również będzie dosyć przydatna, bo ona wykaże, w jaki sposób inne systemy edukacyjne rozwiązują problemy dokształcania nauczycieli. To jest jednak inna materia i nie ma sensu dzisiaj wywoływać tematu, który jest luźno dołączony do meritum naszego dezyderatu.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#PosełJanZaciura">Popieram pogląd pani posłanki Danuty Grabowskiej, że temat ten jest wart poważnego potraktowania, ale nie załatwimy go jednym zdaniem.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#PosełJanZaciura">Mam jeszcze jedną uwagę. Otóż o ile wiem, jak funkcjonuje administracja rządowa, to odpowiadając na nasz dezyderat jej przedstawiciele dużo napiszą o akredytacji, natomiast niewiele będzie treści dotyczącej meritum dezyderatu. Dlatego proszę o rozważenie ewentualności wykreślenia tego ostatniego akapitu, ale jeżeli państwo uważacie, że jego pozostawienie nie zaszkodzi, a dotyczy on problemu, który się w przyszłości pojawi, to możemy go nie wykreślać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosełKrzysztofBaszczyński">Być może wypowiedziałem się nieprecyzyjnie, zatem powtarzam, że jestem za takimi dezyderatami, chociaż uważam, że ten jest nieco spóźniony. Jeżeli już rozpatrujemy jego treść, to przyznam, że mam wątpliwości co do pewnych zawartych w nim sformułowań. Z jednej strony piszemy o decentralizacji środków na realizację, a jednocześnie mówimy, że tak daleko idąca decentralizacja mogłaby być niebezpieczna.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PosełKrzysztofBaszczyński">Nie mogę się podpisać pod takim dezyderatem, ponieważ nieco inaczej widzę dystrybucję środków na dokształcanie nauczycieli. Uważam, iż powinny one być na poziomie województwa, a nie tak jak tu jest napisane - na poziomie organów prowadzących. Takie jest moje zdanie również w kontekście wykonanej przez BSiEKS ekspertyzy. Filozofia zawarta w tym dezyderacie mi nie odpowiada, ponieważ wiąże się ze zbyt daleko posuniętą decentralizacją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">Pozwolę sobie wyjaśnić, iż pojawiały się również wnioski, by to finansowanie zeszło na poziom szkoły. Dlatego ten fragment opinii przestrzegał, by nie zeszło to aż na tak niski poziom i że trzeba wnikliwie rozważyć, gdzie to powinno być usytuowane. Jestem radną sejmiku wojewódzkiego i zaczynam mieć wątpliwości, czy miało jakikolwiek sens usytuowanie w sejmikach kolegiów nauczycielskich oraz wojewódzkich ośrodków metodycznych, dlatego że sejmiki zajmują się zupełnie innymi sprawami, pracują jakby na innych falach i nie mają pojęcia o reformie edukacji.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">W tej chwili grozi wyobcowanie WOM-ów i kolegiów nauczycielskich z tego, co dzieje się w oświacie, i gdybyśmy jeszcze umieścili tam pieniądze na doszkalanie nauczycieli, którzy są w innych strukturach samorządowych, to wydaje mi się, że byłoby jeszcze gorzej. Z pewnością trzeba to wszystko rozważyć, ale to jest inny temat. Mówię o moich odczuciach związanych z doświadczeniami z pracy w organach samorządowych.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">Prosiłabym, żeby wypowiedzi państwa kończyły się konkretnymi wnioskami, tak jak to było w przypadku pana posła Jana Zaciury, który złożył wniosek o wykreślenie tego ostatniego akapitu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosełRyszardHayn">Nie jestem pewien, czy w dezyderacie adresowanym do ministra edukacji, jako Komisja mamy określać, że należy decentralizować, ale nie do zbyt niskiego szczebla. Proponowałbym wyrzucić tę drugą część akapitu, o którym mówimy. Wystarczy napisać: „ Komisja podziela pogląd, że w ślad za decentralizacją...” - aż do - „... ich dysponentami powinny być organy prowadzące szkoły”. W tym miejscu należy postawić kropkę, rezygnując z dalszej części tego akapitu. W przeciwnym przypadku wygląda to tak, jak byśmy się bali powiedzieć, że dysponentami mają być organy prowadzące szkoły.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#PosełRyszardHayn">Z kolei jeżeli przyjmiemy filozofię pana posła Krzysztofa Baszczyńskiego, to zmieńmy ten zapis, niemniej jednak stawiam wniosek o wykreślenie zdania na temat efektywności i dystrybucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PosłankaKrystynaŁybacka">Możemy się zastanawiać, jak daleko posunąć się w decentralizacji środków na dokształcanie nauczycieli, ale chciałabym powtórzyć za panią posłanką Danutą Grabowską, że mamy określony porządek prawny i wojewódzkie ośrodki metodyczne są usytuowane w sejmikach wojewódzkich, w związku z czym dysponentami środków powinny być te sejmiki i powinny one dokonać podziału zgodnie z potrzebami zgłaszanymi przez szkoły i placówki oświatowe. Jeżeli dokonamy rozdrobnienia tych środków na organy prowadzące, to trafią tam minimalne pieniądze. Przecież w jednym organie prowadzącym może być zapotrzebowanie na dokształcanie np. dwojga nauczycieli, a w innym np. dwadzieściorga; co wtedy?</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PosłankaKrystynaŁybacka">W związku z tym proponuje wykreślenie ust. 2 na stronie 2, od słów „Komisja podziela pogląd...”. Następnie proponuję napisać, iż „Zdaniem Komisji decentralizacja kompetencji nie może oznaczać przeniesienia do jednostek samorządu terytorialnego...” - w tym miejscu można zapisać w nawiasie, że chodzi o sejmiki wojewódzkie - „...nowych zadań edukacyjnych bez zapewnienia odpowiednich środków”. Nie powinniśmy natomiast postulować rozproszenia dysponentów tymi środkami, bo wtedy doprowadzimy do roztrwonienia tych i tak niewielkich kwot.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#PosłankaKrystynaŁybacka">Moja druga uwaga dotyczy ostatniego zdania dezyderatu, którego skreślenie postulował pan poseł Jan Zaciura, zresztą nie ze względów merytorycznych, ale z powodu braku spójności między materią dezyderatu a tym zdaniem. Wydaje mi się, iż wbrew pozorom ta spójność występuje i to w znacznym stopniu. Zauważcie państwo, że w związku ze znacznym zapotrzebowaniem na tego typu usługi edukacyjne powstają prywatne spółki, które proponują kształcenie nauczycieli i nie ma jakiejkolwiek kontroli jakości tego kształcenia.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#PosłankaKrystynaŁybacka">Powstaje zatem pytanie, jak, kiedy i na jakim poziomie będziemy kształcić nauczycieli i jaką mamy nad tym kontrolę? Dlatego proponuję w ostatnim zdaniu zamiast „akredytacji” napisać „powszechnej akredytacji”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PosłankaDanutaGrabowska">Chciałabym zaprotestować przeciwko uogólnieniu pani przewodniczącej, że oto sejmiki wojewódzkie nie wiedzą co robią, pracują na innych falach itd. Być może takie są pani doświadczenia z jej sejmiku, ale ja pracując w sejmiku mazowieckim mogę odpowiedzialnie stwierdzić, że jego wydział edukacji jest bardzo kompetentny i wie, co ma robić w kwestii doskonalenia zawodowego nauczycieli, byle by tylko dysponował odpowiednimi środkami. Współpraca z kuratorem oświaty na tym polu również układa się bardzo dobrze.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PosłankaDanutaGrabowska">Prosiłabym, by nie uogólniać tego typu kwestii, natomiast powtarzam, że ustawowo ośrodki doskonalenia nauczycieli podlegają sejmikom wojewódzkim, w związku z tym to tam powinny być kierowane środki na zajmowanie się, we współpracy z kuratorami oświaty, problematyką zawodowego doskonalenia nauczycieli.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#PosłankaDanutaGrabowska">W naszych dezyderatach nie powinniśmy zapisywać pobożnych życzeń, tylko musimy zajmować się tym, o czym na dzień dzisiejszy mówi ustawa. Uważam, że ten dezyderat jest potrzebny w celu wzmocnienia ministra edukacji w jego staraniach o uzyskanie środków na te cele w Ministerstwie Finansów. Jeżeli chodzi o drugi akapit ze str. 2 projektu dezyderatu oraz dalszą część tekstu, to rzeczywiście należy się nad tym zastanowić, tak by nie podpowiadać ponad miarę tym, którzy potrafią kompetentnie zajmować się tymi zagadnieniami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PosełFranciszekPotulski">Być może część z państwa się ze mną nie zgodzi, ale wydaje mi się, że nie należy eliminować gmin, czyli organów prowadzących, z dysonowania tymi środkami. Tym bardziej, że w tej ekspertyzie jest zapis, iż minister właściwy do spraw oświaty i wychowania określa w drodze rozporządzenia formy realizacji zadań, zasady podziału i tryb dokonywania wypłat ze środków itd.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PosełFranciszekPotulski">Uważam, że nasz niepokój o to rozproszenie i kilka innych elementów, może zostać rozwiany przez to rozporządzenie, w formie jakiegoś rozsądnego algorytmu - tak jak się dzieli środki na subwencję oświatową. Mówię o tym, ponieważ wolałbym, by nauczyciel występując o przydział środków na swoje własne doszkolenie zawodowe nie pisał wniosku do kuratora czy do marszałka sejmiku, tylko żeby załatwiał to we własnej gminie.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#PosełFranciszekPotulski">Chciałbym jeszcze zmienić w tym dezyderacie wyraz „wyodrębnionych”, w taki sposób, by nie budziło wątpliwości, że to muszą być dodatkowe środki. Rzecz w tym, iż wyodrębnienie można rozumieć jako wydzielenie ze środków, które minister finansów przydzielił w ramach subwencji oświatowej. Wyraz „wyodrębnienie” oznacza wyodrębnienie z czegoś, co już jest i dlatego sądzę, że należy znaleźć sformułowanie wyraźnie wskazujące, iż chodzi o dodatkowe środki spoza subwencji oświatowej.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#PosełFranciszekPotulski">Prawdę mówiąc, da się wyliczyć, ile ta suma powinna wynosić i chodzi o 2,125% subwencji oświatowej. Jeżeli Ministerstwo Finansów uważa, że 85% tej subwencji to są płace, a na szkolenia ma być przeznaczone 2,5% funduszu płac, to wynik jest taki jak powyżej. Chodzi jednak o to, by była to dodatkowa suma na dokształcanie nauczycieli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">Chciałabym zapytać, którego akapitu dotyczy pańska uwaga na temat tego wyodrębnienia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PosełFranciszekPotulski">Chodzi o ósmy wiersz od góry. Rozumiem, że w ustawie jest inaczej, ale w takim razie możliwa jest interpretacja, iż chodzi o środki wydzielone na kształcenie z przydzielonej subwencji oświatowej. To niczego nie zmieni, tylko nadal będzie nakaz gminy stanowiący, że szkoła otrzymała jakąś kwotę na płace i z tego musi wyodrębnić środki na kształcenie. Moim zdanie należy tu napisać „ustalenie dodatkowych środków w budżecie państwa w wysokości 2,125% subwencji oświatowej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">Bardzo państwa przepraszam, ale zaszło jakieś nieporozumienie w związku z przesuwaniem głosowań podczas obrad plenarnych i okazuje się, że członkowie Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej czekają na korytarzu na rozpoczęcie się naszego wspólnego posiedzenia. W zaistniałej sytuacji musimy szybko zebrać wnioski i je przegłosować.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">Chciałabym zapytać pana posła Franciszka Potulskiego, czy składa konkretny wniosek?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PosełFranciszekPotulski">Niestety, nie potrafię pisać wniosków na poczekaniu. Musiałbym się jednak chwilę zastanowić nad ostateczną treścią mojego wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">Dobrze. Gdy trafi do nas tekst ustawy, będziemy się mogli szczegółowiej zająć tymi sprawami. Przypominam, że my poświęcamy już drugie posiedzenie dyskusji nad tą treścią.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PosełMirosławSwoszowski">Jestem podobnego zdania co pan poseł Franciszek Potulski. Jeżeli chodzi o decentralizację środków, to nie uważam by musiały być one gromadzone na poziomie sejmików wojewódzkich. To, że na tym poziomie są usytuowane WOM-y, które będą jedną z istotnych instytucji zajmujących się dokształcaniem nauczycieli, wcale nie oznacza, że na tym poziomie powinny być gromadzone środki, które będą na ten cel przeznaczane. Środki te powinny być one gromadzone na poziomie gmin lub na poziomie powiatu, tak by nauczyciele z poszczególnych szkół mogli z tych środków korzystać na terenie danej gminy.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#PosełMirosławSwoszowski">O ile dobrze sobie przypominam dyskusję na poprzednim posiedzeniu Komisji, to właśnie wtedy mówiliśmy, że byłoby raczej niedopuszczalne decentralizowanie tych środków na poziom szkoły, ponieważ zostałyby one rozproszone, występowałyby różnice w liczbie dokształcających się nauczycieli itd.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#PosełMirosławSwoszowski">Z kolei celowe byłoby celowe umieszczenie tych środków na poziomie samorządu, ponieważ wtedy można będzie wyławiać z grupy nauczycieli, którzy chcą się dokształcać, tych, których celowość dokształcania jest najwyższa. W związku z tym optuję za niezapisywaniem zdania, że jest to zdecentralizowane na poziomie sejmiku wojewódzkiego. Sądzę, że należy to zdecentralizować na poziom samorządu, ale nie na poziom szkoły. Tutaj, zresztą jest zapis o samorządach, a nie o szkołach, tak więc sądzę, iż po wycięciu, w związku z tym wnioskiem, tego akapitu będziemy mieli jasność, że te środki trafią do samorządu, na taki jego szczebel, by mogły zostać optymalnie wydatkowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PosłankaTeresaJasztal">Pani przewodnicząca, my dzielimy skórę na niedźwiedziu, a celem tego dezyderatu było spowodowanie pojawienia się dodatkowych środków na dokształcanie nauczycieli. To jest zasadniczy temat, natomiast o tym, jak będzie to potem określane - to ma też w kompetencji minister - będziemy potem dyskutować. Na razie przegłosujmy sam dezyderat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">W pełni się zgadzam z panią posłanką, jak otrzymamy rozporządzenie, to będziemy mogli je zaopiniować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PosełKrzysztofBaszczyński">Jeżeli mamy dyskutować o potrzebie wezwania rządu do odpowiedniej realizacji art. 70a, to go do tego wezwijmy, natomiast ja proponuję, by w ogóle nie określać, na jakim to ma być poziomie, ponieważ mam zupełnie inny punkt widzenia i nie mogę podpisać się pod tym dezyderatem. Moja propozycja zmierza w kierunku wyrzucenia całego akapitu zaczynającego się „Komisja podziela pogląd...”. Należy - moim zdaniem - wykreślić jeszcze jedno zdanie: „Zdaniem Komisji decentralizacja w zakresie...” - do słów - „...na ich realizację”.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#PosełKrzysztofBaszczyński">Powinniśmy również wykreślić następne zdanie: „Środki takie zgodnie z ustawą o systemie oświaty powinny być zagwarantowane....”, natomiast jak to ma być dzielone, o tym będziemy dyskutować potem. Co do tego problemu istnieje różnica zdań, ale jeżeli chcemy to szybko przyjąć, odłóżmy tę dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#PosełKrzysztofBaszczyński">Istnieje między nami różnica zdań, czy środki te mają się zaleźć na poziomie samorządu gminnego, czy samorządu wojewódzkiego. Tutaj jest napisane „organy prowadzące szkoły”, a takimi organami są: gmina, powiat i województwo. W takim razie jednak wskazujemy dysponentów tych środków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PosełMirosławSwoszowski">Czy mam rozumieć, że pan poseł uważa, że dysponentami tych środków nie powinny być samorządy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PosełKrzysztofBaszczyński">Owszem powinny być, ale nie na poziomie gminy, bo gmina gminie nie równa, a skoro ma to być wyliczone na podstawie funduszu płac, to znam gminy, gdzie w sumie są tylko dwie placówki oświatowe i około 30 nauczycieli. Jaki zatem może być w takiej sytuacji odpis z funduszu płac?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PosełFranciszekPotulski">Powinniśmy uważać, żebyśmy przypadkiem nie zrobili czegoś, co jest niezgodne z nowym podziałem terytorialnym państwa i nie ustanowili władczych w stosunku do gmin, kompetencji samorządów - wojewódzkiego czy powiatowego. Istnienie rezerwy i uzupełnienie kilku innych elementów to zupełnie odrębna sprawa, natomiast mam propozycję, żeby w trzecim wierszu od dołu na stronie pierwszej po wyrazie „określania” dodać sformułowanie „dodatkowych poza wielkością subwencji oświatowej”. Zatem brzmiałoby to następująco: „..., których pula stanowi podstawę określania dodatkowych poza wielkością subwencji oświatowej wydatków na cele kształceniowe nauczycieli”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">Może nie piszmy „poza wielkością subwencji oświatowej”, tylko „dodatkowych środków”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PosełFranciszekPotulski">Proponuję jednak napisać „poza wielkością subwencji”, ponieważ samorządy o swoją subwencję z pewnością z panią dyrektor Dorotą Wawrzynkiewicz powalczą, a jak już powalczą, to wtedy upomnimy się o dodatkowe środki, natomiast jeżeli tak nie napiszemy, to pani dyrektor skorzysta z okazji i wyodrębni z subwencji oświatowej środki na kształcenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">Dobrze, tak więc przystępujemy do głosowania państwa wniosków, z tym że nie w kolejności ich zgłaszania, ale wraz z biegiem tekstu.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">Tak więc jako pierwszy przegłosujemy wniosek zgłoszony przed chwilą przez pana posła Franciszka Potulskiego, dotyczącą fragmentu ostatniego zdania ze str. 1 dezyderatu. Kto z państwa jest za przyjęciem tego wniosku?</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 11 posłów, nikt nie był przeciw, 2 posłów wstrzymało się od głosu. Stwierdzam, że wniosek został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-29.3" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">Kolejne dwa wnioski dotyczą akapitu drugiego ze str. 2. Pierwszy z wniosków jest propozycją skreślenia całego tego akapitu, a drugi, wcześniejszy wniosek był za skreśleniem drugiego zdania. Słyszę, że obydwa wnioski zostają podtrzymane przez wnioskodawców. Dalej idący jest wniosek o skreślenie całego akapitu.</u>
          <u xml:id="u-29.4" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">Kto z państwa jest za jego przyjęciem?</u>
          <u xml:id="u-29.5" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 2 posłów, 9 było przeciw, 1 osoba wstrzymała się od głosu. Stwierdzam że wniosek został odrzucony.</u>
          <u xml:id="u-29.6" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">W tej sytuacji zwracam się z pytaniem, kto z państwa jest za skreśleniem drugiego zdania z tego akapitu czyli: „Komisja zwraca jednak uwagę, żeby zbyt daleko idąca dystrybucja tych środków...” itd.</u>
          <u xml:id="u-29.7" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">Kto z państwa jest za tym wnioskiem?</u>
          <u xml:id="u-29.8" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 5 posłów, 6 było przeciw, 2 osoby wstrzymały się od głosu. Stwierdzam, że wniosek został odrzucony.</u>
          <u xml:id="u-29.9" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">Następny wniosek zgłosiła pani posłanka Krystyna Łybacka, która nie jest w tej chwili obecna i dlatego nie wiem, czy go podtrzymuje.</u>
          <u xml:id="u-29.10" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">Przechodzimy zatem do następnego wniosku, który dotyczy ostatniego akapitu. Proponuje się usunąć w nim ostatnie zdanie w brzmieniu „Komisja postuluje jak najszybsze opracowanie i wdrożenie systemu akredytacji ofert w tym zakresie”.</u>
          <u xml:id="u-29.11" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">Kto z państwa jest za tym wnioskiem?</u>
          <u xml:id="u-29.12" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">W głosowaniu za wnioskiem głosowało 4 posłów, 6 było przeciw, 3 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-29.13" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">Stwierdzam, że wniosek został odrzucony.</u>
          <u xml:id="u-29.14" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">W tej sytuacji przegłosujemy wniosek, by w ostatnim zdaniu dodać wyraz „powszechnej”, tak by zapisać „...i wdrożenie systemu powszechnej akredytacji ofert w tym zakresie.”.</u>
          <u xml:id="u-29.15" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">Kto z państwa jest za jego przyjęciem?</u>
          <u xml:id="u-29.16" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 11 posłów, nikt nie był przeciw, 4 posłów wstrzymało się od głosu. Stwierdzam, że wniosek został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-29.17" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">Kto z państwa jest za przyjęciem całości tekstu dezyderatu wraz z przyjętymi poprawkami?</u>
          <u xml:id="u-29.18" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">W głosowaniu, za wnioskiem głosowało 14 posłów, nikt nie był przeciw, 1 osoba wstrzymała się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-29.19" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">Stwierdzam, że dezyderat nr 5 Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży został uchwalony.</u>
          <u xml:id="u-29.20" who="#PosłankaGrażynaStaniszewska">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>