text_structure.xml
116 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Początek posiedzenia o godzinie 18 minut 02)</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#komentarz">(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Jerzy Chróścikowski)</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Szanowni Państwo!</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Pozwolicie, że otworzę posiedzenie komisji rolnictwa. Jest to nasze trzecie posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">W porządku obrad dzisiejszego posiedzenia jest jeden punkt: informacja Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi dotycząca planowanych zamierzeń resortu.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Jest mi niezmiernie miło, że gości dzisiaj u nas pan Krzysztof Jurgiel, minister rolnictwa i rozwoju wsi, którego serdecznie witam. Jest z nim dzisiaj również, można powiedzieć, cały gabinet: sekretarz stanu Jacek Bogucki, którego witam; sekretarz stanu Zbigniew Babalski, którego również witam; pani podsekretarz stanu Ewa Lech – witam; podsekretarz stanu Ryszard Zarudzki i podsekretarz stanu Rafał Romanowski – witam również panów. Jest całe kierownictwo resortu i jest jeszcze członek zespołu prasowego Leszek Koleśnik. Jest, tak?</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Witam związki rolnicze i organizacje branżowe oraz inne instytucje, które są z nami. Jest także, jak widzę, pan europoseł Janusz Wojciechowski, wiceprzewodniczący Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi Parlamentu Europejskiego. Jest nasz sekretariat i są oczywiście panowie – bo pań tutaj nie ma – senatorowie.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Chciałbym poprosić pana ministra o wprowadzenie. Myślę, że w drugiej części pojawią się jakieś pytania, informacje dodatkowe i pewnie wtedy, odpowiadając na pytania, pan minister uzupełni swoją wypowiedź, a w tej chwili oddałbym głos panu ministrowi. Z przyjemnością wysłuchamy informacji na temat najważniejszego dla nas dokumentu, który pan nam przesłał; jest to „Program działań Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi na lata 2015–2019”.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Proszę, Panie Ministrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Dobry wieczór państwu.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo! Szanowni Państwo!</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Chciałbym serdecznie podziękować za zaproszenie na dzisiejsze posiedzenie komisji. Temat, tak jak pan przewodniczący przedstawił, to informacja o zamierzeniach, a więc to, co mamy robić w najbliższym czasie. Mam nadzieję, że Prawo i Sprawiedliwość będzie rządziło do końca kadencji, że kadencja będzie pełna. Ja jestem reprezentantem tej partii, jak wiadomo, i moim zadaniem, i zadaniem naszego kierownictwa, jest realizacja programu Prawa i Sprawiedliwości, który głosiliśmy w trakcie kampanii wyborczej – czy to prezydenckiej, czy też parlamentarnej.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Po powołaniu mnie na stanowisko ministra skompletowaliśmy z panią premier ścisłe kierownictwo resortu, które pozwolę sobie przedstawić, rozpocznę od kobiety: pani doktor Ewa Lech zajmuje się bezpieczeństwem żywności; następnie sekretarz stanu, mój pierwszy zastępca, Jacek Bogucki – rynkami rolnymi i finansami; Zbigniew Babalski – sprawami kształtowania ustroju rolnego, a także ubezpieczeń. Chcemy przygotować specjalny samorządowy pakiet ubezpieczeń i nad tym też będzie pracował Ryszard Zarudzki zajmujący się polityką spójności i polityką rozwoju, a więc Program Rozwoju Obszarów Wiejskich; nadzoruje także płatności bezpośrednie. I kolega Rafał Romanowski – sprawy społeczne, oświata, KRUS i inne organizacje, inne sprawy, jak informatyka, związane z funkcjonowaniem całego urzędu.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Pierwszą sprawą, którą przygotowaliśmy w ciągu tych trzech tygodni, jest właśnie ten „Program działań Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi na lata 2015–2019”, który państwo otrzymaliście. Jest to dokument, który wskazuje na różne kwestie nie tylko nam, ale przede wszystkim urzędnikom, bo bezpośrednio w urzędzie jest zatrudnionych kilkaset osób, ale są też osoby zatrudnione w podległych agencjach, w instytucjach, w sumie około 20 tysięcy osób, które realizują politykę związaną z rolnictwem w naszym kraju. I dlatego podstawą dobrego działania jest zorganizowanie tej pracy tak, aby wszyscy czuli, że coś robią, że robią coś dobrego, że zmieniają… zmieniamy… wszyscy będziemy zmieniali Polskę w tym kierunku, aby… Naszym celem jest poprawa jakości życia Polaków i ten cel chcemy realizować.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Jakie działania będą w związku z tym podejmowane? Ten dokument, który państwo otrzymaliście, składa się z czterech części. Przede wszystkim dokonaliśmy analizy realizacji w latach 2008–2015 polityki dotyczącej rolnictwa. W tym opracowaniu są podane nasze oceny, oceny Prawa i Sprawiedliwości, tych obszarów, które miały znaczenie dla funkcjonowania administracji, ale też sposobu załatwiania spraw, jeśli chodzi o rolnictwo i obszary wiejskie. Generalnie można powiedzieć, że wyartykułowaliśmy te problemy, które nie zostały rozwiązane, choć było to deklarowane, i niestety po prostu przez te osiem lat w wielu obszarach nastąpiło pogorszenie funkcjonowania, a nie jakaś poprawa.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Dostaliśmy resort, szczególnie jeśli chodzi o realizację zadań związanych z wypłatami dopłat bezpośrednich, w fatalnym stanie, dlatego że już na samym początku było wiadomo, że system, który był wprowadzany od prawie 3 lat, nie funkcjonuje tak jak trzeba i że zagrożone są terminy dopłat. Jeśli chodzi o pierwsze doraźne działanie, które jest realizowane, to prowadzone są negocjacje z firmą informatyczną. Zmuszony byłem odwołać szefa, prezesa agencji, ponieważ nie dawał gwarancji, żadnych gwarancji, że to zadanie zostanie wykonane we właściwy sposób, a wręcz można powiedzieć, że była prowadzona raczej taka obstrukcja działań. To samo dotyczy Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Te działania, które przewiduje program, są albo źle przygotowane, albo też nie ma właściwych programów.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">W tym obszarze podjęliśmy działania naprawcze. Powołałem nowego prezesa agencji restrukturyzacji, który intensywnie pracuje, i na bieżąco staramy się te sprawy poprawić, ale nie jest to takie proste w kontekście tego, że informatyka to jest dziedzina znana pewnej grupie osób i niestety w Polsce jest tak, że trudno mieć do niektórych osób zaufanie, trudno znaleźć takie osoby, które chcą zarabiać w sposób rzetelny, chcą zrealizować zadanie. A te oceny czy wnioski, które wypływają z różnych kontaktów, powodują, że trudno mieć tutaj zaufanie. Ale naszym zadaniem jest to zrobić. Zleciłem audyt, który będzie wykonywany przez firmę państwową. Najwyższa Izba Kontroli też realizuje kontrole, jest także kontrola z kancelarii premiera. Ale kontrola nie załatwi sprawy. Ten audyt zewnętrzny jest potrzebny przede wszystkim po to, aby dokonać oceny realizacji tego zadania, czy nie ma zagrożenia realizacji tego zadania – zgodnie z ostatnim aneksem, który podpisał jeszcze pan prezes Gross – do końca kwietnia, bo taki jest plan, ale chcemy to przyspieszyć.</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Jeśli chodzi o PROW, to też będą wprowadzane zmiany, uproszczenia, co może opóźni trochę niektóre działania, ale lepiej zrobić to dobrze, żeby nie było później kłopotów.</u>
<u xml:id="u-4.9" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Druga sprawa to jest sprawa ziemi, a więc obrotu ziemią. W ostatnim czasie przed wyborami w agencji nastąpił ożywiony ruch, dyrektorzy oddziałów, prezes, przyspieszali pewne czynności. Musiałem również odwołać pana prezesa i powierzyć obowiązki jednemu z pracowników, który już kiedyś był dyrektorem agencji, i ten problem też już został w miarę uporządkowany. Prowadzone są kontrole części przetargów i przenoszenia własności. Wnioski z tego też będą wyciągnięte, zlecony jest audyt szeregu przetargów, które dotyczyły przede wszystkim prawa pierwszeństwa. Ten proces takiej dzikiej sprzedaży został zahamowany. Zgodnie z naszym programem podstawą gospodarowania ziemią rolną będą dzierżawy, sprzedaż będzie następowała na cele inwestycyjne i na potrzeby publiczne, czyli tak zwane inwestycje publiczne, które są wymienione w ustawie o gospodarce nieruchomościami. To są te działania, które należało podjąć jak najszybciej.</u>
<u xml:id="u-4.10" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Jak będzie funkcjonował urząd? Po pierwsze, naszym zadaniem jest realizacja bieżących zadań, które wynikają z ustaw, z rozporządzeń, a także z programów – czy to unijnych, czy rządowych – i zawierają katalog spraw, za które odpowiada w ramach rządu resort rolnictwa. Te sprawy zostaną przeanalizowane – to znaczy jakość ich realizacji. Bieżąca ocena realizacji tych zadań będzie dokonana przy udziale instytutów i ekspertów.</u>
<u xml:id="u-4.11" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Następna sprawa: wystąpiliśmy do wszystkich departamentów w resorcie i do instytucji współpracujących, pracujących na rzecz rolnictwa, żeby przedstawiły nam wykaz zadań niezrealizowanych lub działań, które ich zdaniem mogą poprawić funkcjonowanie danego obszaru. I to będzie taki załącznik – tego jeszcze nie ma w przekazanym dokumencie – nr 2, który będzie dostępny na stronie internetowej, on liczy chyba około 100 stron. Po prostu odpowiednie wydziały wypisały sprawy, które nie zostały załatwione, są w trakcie załatwiania lub wymagają załatwienia. To jest takie jakby otwarcie w obszarze realizacji zadań przez urzędników ministerstwa i instytucji podległych ministerstwu.</u>
<u xml:id="u-4.12" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Kolejna sprawa też jest w trakcie realizacji: to jest wystąpienie do 140 organizacji, stowarzyszeń, fundacji, które pracują czy to w ramach rolnictwa, czy też na rzecz rolnictwa, czy współpracują, aby wskazały problemy, które ich zdaniem powinien rozwiązać resort, minister rolnictwa i podległa mu administracja. To dotyczy różnych organizacji. Jako przykład można podać plantatorów buraka cukrowego, którzy zgłosili problem prywatyzacji Krajowej Spółki Cukrowej. Te problemy trzeba będzie po prostu jednoznacznie stawiać, czyli przyjmujemy te wnioski, potem nadzorujący odpowiednie obszary wiceministrowie i ja będziemy przedstawiali stanowiska do tych poruszonych problemów czy wniosków czy też sposób załatwienia sprawy.</u>
<u xml:id="u-4.13" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">I wreszcie ostatni element, który wynika z naszego programu – to też jest zawarte w przekazanym państwu dokumencie – to program obejmujący pięć czy sześć obszarów, a więc wspólna polityka rolna. Te działania podstawowe to zapewnienie równych warunków konkurencji na tym europejskim rynku i realizacja strategii lizbońskiej… przepraszam, nie strategii, tylko konstytucji lizbońskiej w zakresie tego artykułu, który mówi, jakie są cele wspólnej polityki rolnej, bo muszę powiedzieć, że te cele, które są zapisane w traktacie z Lizbony, nie są realizowane w sposób właściwy. Jest wola ze strony pana prezydenta, jest wola ze strony pani premier, żeby włączyć się w negocjacje dotyczące wspólnej polityki rolnej, aktywna jest także nasza grupa w Parlamencie Europejskim. Chcemy przygotować strategię negocjacji tej wspólnej polityki rolnej, a także kształtu wspólnej polityki rolnej po 2020 r. I to są nasze działania zaliczane do działań priorytetowych.</u>
<u xml:id="u-4.14" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Drugi obszar to konkurencyjność rolnictwa i gospodarki żywnościowej. Jak wiadomo, chodzi o sprawę stabilizacji rynków rolnych. Są obecnie problemy na rynku wieprzowiny, na rynku mleka. Pan minister Bogucki od dwóch tygodni intensywnie współpracuje czy też spotyka się z przedstawicielami branży. Mamy długofalowe plany związane z powołaniem funduszu stabilizacji czy też towarzystw ubezpieczeń wzajemnych z możliwością ich dofinansowania przez Program Rozwoju Obszarów Wiejskich w ramach działania „Zarządzanie ryzykiem”. I te instrumenty będą zebrane. Trzeba tak kształtować możliwości, aby ten problem docelowo został w Polsce rozwiązany, tak jak to jest w szeregu innych państw, gdzie te fundusze są gromadzone, powiedzmy, w sposób ciągły, a potem w przypadku kryzysu te pieniądze są wykorzystywane. U nas ciągle jest problem, jak wiemy, sięgania do budżetu i nawet jeśli środki się znajdą, to przecież prawo unijne często zabrania stosowania wsparcia finansowego. Łączy się z tym również sprawa systemu nadzoru nad jakością i bezpieczeństwem żywności. Będziemy dalej prowadzili prace związane z doprowadzeniem do połączenia wszystkich inspekcji, bo chcę powiedzieć, że zdania na ten temat też są podzielone, natomiast my jesteśmy zdecydowani to zadanie zrealizować.</u>
<u xml:id="u-4.15" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Trzeci obszar, czyli rozwój obszarów wiejskich, jakość życia na obszarach wiejskich – te zadania też są wypisane – chcemy realizować, ale takim działaniem scalającym te wszystkie nasze zadania będzie opracowanie i przyjęcie paktu dla obszarów wiejskich na wzór paktu dla wsi, jeśli ktoś z państwa pamięta, który był opracowany w 1999 r., tylko nie wszedł w życie. Będzie on ustalał szereg działań, także ze wskazaniem środków i realizatorów tych działań. Jesteśmy już po rozmowach z Ministerstwem Rozwoju, z panem ministrem Kwiecińskim, jest wola współpracy, jest wola wprowadzenia zrównoważonego rozwoju, czyli odstąpienia od tej polityki, którą prowadziły Platforma Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe. Ten proces będzie wyglądał w ten sposób, że najpierw musi dojść zmiany dokumentów strategicznych, takich jak Krajowa Strategia Rozwoju Regionalnego, programy sektorowe, programy operacyjne, a kolejne bardzo trudne zadanie to przekonanie czy zmuszenie samorządów województw do tego, aby część środków w ramach regionalnych programów operacyjnych była jednoznacznie zapisana na obszary wiejskie, bo niestety, w wielu województwach tej przychylności nie ma i przy rozdziale środków nie trafia ich zbyt dużo do obszarów wiejskich. Dlatego wskazane jest znalezienie takiego rozwiązania – czy to w ramach umowy partnerstwa, czy to w ramach kontraktów terytorialnych między województwami – żeby jednak następował ten przyspieszony rozwój wsi, szczególnie w tych obszarach typu czwartego, tych najbiedniejszych, najbardziej oddalonych od miast, żeby następowało uaktywnienie tych obszarów. Jest to trudne zadanie, niemniej jednak chcemy ten pakt przedstawić w miarę szybko.</u>
<u xml:id="u-4.16" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Jak podkreślam, zadania są, trzeba to zebrać w jeden dokument, tak aby polityka wiejska była jednoznacznie określona w ramach tej polityki rozwoju, w ramach ustawy o zasadach prowadzenia polityki rozwoju.</u>
<u xml:id="u-4.17" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Kolejna sprawa to instytucje, finansowanie i programowanie rozwoju. Jeśli chodzi o instytucje, to wracamy czy też będziemy chcieli powołać Agencję Rozwoju Obszarów Wiejskich. Agencja poza funkcją płatniczą ma też mieć funkcje programowe, czyli chodzi o to, żeby wieś, czyli samorządy, społeczności wiejskie czy te małomiasteczkowe – bo obszary wiejskie, przypomnę, to są też miasta do 20 tysięcy mieszkańców – miały partnera w programowaniu rozwoju. Teraz jest to bardziej kwestia relacji politycznych, ponieważ wybrana grupa w samorządzie województwa niekoniecznie realizuje politykę rządu w zakresie rozwoju, chociażby taką, jaką my chcemy prezentować i reprezentować, tylko często są to lokalne interesy, kto w jakiej gminie, jaka partia rządzi, takie dostaje dotacje. Z tym też trzeba skończyć.</u>
<u xml:id="u-4.18" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Sprawa następnego obszaru to jest sprawa edukacji, szkolnictwa zawodowego, współpracy między instytutami, uczelniami i przedsiębiorstwami. Niezbędnym działaniem jest przeniesienie ośrodków doradztwa rolniczego pod nadzór ministra rolnictwa i chcemy to zrobić być może już od połowy przyszłego roku. Pracuje nad tym minister Romanowski. Wiele zależy od tego, jak szybko uda się zorganizować grupę osób, które będą to przygotowywały, ale chcemy, żeby już od połowy przyszłego roku kwestie doradztwa rolniczego leżały w gestii ministra, z możliwością przekazania bezpośredniego nadzoru izbom rolniczym, bo chcę jasno powiedzieć, że jeśli chodzi o izby rolnicze, to w naszej ocenie trzeba podnieść ich odpowiedzialność, żeby nie tylko odgrywały rolę tego krytykanta, ale także, żeby współpracowały w realizacji zadań.</u>
<u xml:id="u-4.19" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Kolejna sprawa to sprawa ziemi. W związku z tym, że ta ustawa o kształtowaniu ustroju rolnego, która została przyjęta, jest bublem legislacyjnym praktycznie nienadającym się do stosowania, podjęliśmy decyzję w tej sprawie i do Sejmu została skierowana nowelizacja przesuwająca termin wejścia w życie tej ustawy na 1 maja przyszłego roku. W tym czasie chcemy po prostu przygotować nową ustawę. Ta nowelizacja to nie będzie ta ustawa docelowa, ustawa, która wprowadzi te obostrzenia, ale będzie umożliwiała też obrót ziemią, z tym że przypominam, że nie będziemy nieruchomości rolnych kierowali do sprzedaży, tylko podstawową formą zagospodarowania będą dzierżawy. To jest na razie nasza propozycja, zobaczymy, jakie będzie stanowisko rządu. Mówimy teraz o programie działań, będą zapadały kolejne decyzje, one oczywiście – jak każda decyzja – mogą być modyfikowane, mogą być zmieniane.</u>
<u xml:id="u-4.20" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Mamy, jeszcze raz podkreślam, ten program działań, wiemy, jak ma funkcjonować resort, myślę, że mamy też kierownictwo, które wie, czego chce, ma program. Liczę na współpracę z państwem nie tylko w zakresie oceny, liczę też na wspólne inicjatywy czy działania, które przyniosą rozwiązania potrzebne polskiemu rolnictwu i polskim obszarom wiejskim. Tak że tyle na wstępie, Panie Przewodniczący. Jeśli będą pytania, to będziemy na nie odpowiadali. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Dziękuję, Panie Ministrze, za takie zwięzłe przekazanie nam informacji. Co prawda, dostaliśmy dość obszerny materiał, panowie senatorowie go mają, jest dość dużo informacji, które jakby tak… Ja to nazywam bilansem otwarcia, oceną tego, co było dotychczas, aby na tej podstawie można było również wywnioskować, co należałoby poprawić. W materiale jest również to, co pan minister nam tutaj przekazał, te założenia na najbliższy okres, na pierwsze 100 dni – zgodnie z intencją pani premier – i jakie problemy należy rozwiązać.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Dziękuję, że pan minister podjął się szybkiej interwencji na rynku trzody chlewnej. Odbyło się już, jeśli dobrze pamiętam, chyba trzecie spotkanie z panem ministrem Boguckim, które idzie, mam nadzieję, w kierunku rozwiązania problemu, ale problem nie jest łatwy do rozwiązania, jest dość złożony. Pan minister pisze w dokumentach, że on jest już od 8 lat, że przez cały czas jest problem górki, dołka… A tak naprawdę nie ma górki, bo nam brakuje trzody w Polsce. Polskiej trzody brakuje, a wmawia się nam, że mamy nadwyżki, więc często jest tak, że choć powinno się lepiej płacić polskim rolnikom, a importowane powinno się importować taniej, to jest odwrotnie. Widać wyraźnie, że te działania są odwrotne i polskim rolnikom się płaci poniżej tego, co jest opłacalne. I myślę, że to jest w tej chwili najpilniejszy problem, gdyż jak pan minister widzi, kwestie te podnoszone są przez różnych hodowców w terenie, to są niekontrolowane protesty i w związku z tym prosimy pana ministra jako nadzorującego, żeby w miarę możliwości podjąć działania, którymi można ten problem załagodzić i jak najszybciej wyjść z tego kryzysu, gdyż nie ukrywam, że są naciski na nas, parlamentarzystów, jak i na związkowców, żeby podejmować skuteczniejsze działania. A dzisiaj było tutaj wyraźnie powiedziane, że przedstawiciele… że tu nikt nie chce temu rządowi dokuczyć, bo działa on dopiero niecały miesiąc, chcemy raczej pomóc, chcemy w dialogu osiągać poprawę sytuacji ekonomicznej. To dotyczy nie tylko rynku trzody, ale także mleka i innych działów, tak że państwa sytuacja jest dość trudna, jak pan minister powiedział – i w realizacji zadań agencji i w wielu innych dziedzinach.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">I jest to naprawdę duże wyzwanie dla obecnego rządu, aby uporządkować sprawy, które zostały… Nie ukrywam, sam miałem możliwość działania w sprawie protestów, które były w zielonym miasteczku, gdzie musieliśmy, powiedzmy, próbować dojść do porozumienia z panią premier, ale skutek jest taki, że wszyscy są z tego jeszcze niezadowoleni. Mam nadzieję, że pan minister, podejmując te działania o wstrzymaniu obrotu ziemią, doprowadzi też do takiego działania, które nie spowoduje wylania dziecka z kąpielą, jak to nazywam, bo niektóre elementy tej ustawy są jeszcze możliwe do realizacji. Przypomnę, że jest bodajże, jeśli się nie mylę, art. 23 – już o tym wspominałem – który mówi o pięciokrotnym czynszu, że rolnikom, którzy wpadli w pułapkę związaną z nowelą z 2011 r. zmieniającą ustawę gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa, ten pięciokrotny czynsz jest teraz naliczany. Jest to z całą intensywnością robione teraz przez agencję nieruchomości i w różnych regionach jest tak, że… W moim województwie jest to w tej chwili 6 tysięcy wniosków, szykują się następne 3 tysiące wniosków do rolników, którzy mają windykacje, mają do oddania nieruchomości, które posiadali w dobrej wierze, bo przecież oni na tych gruntach gospodarowali, oni te grunty uprawiali, bo to były różne resztówki itd., niechciane, i można powiedzieć, że za to, że utrzymywali kulturę, w tej chwili nalicza im się pięciokrotność czynszu, podatek i przekazuje tytuł do wycofania się z tej nieruchomości itd. Więc to są takie problemy. W tych większych regionach, gdzie są większe gospodarstwa, te problemy są jeszcze większe. Inni rolnicy podnoszą, że w ustawie z 5 sierpnia 2015 r. jest zapis dający możliwość umorzenia, odroczenia, rozłożenia na raty należności po złożeniu wniosku do końca stycznia. Należałoby się zastanowić – jeśli pojawi się taka propozycja, w środę, gdy odbędzie się pierwsze czytanie noweli w sejmowej komisji rolnictwa – nad wyłączeniem jednego czy dwóch, czy trzech artykułów, które mogą obowiązywać, a jeśli chodzi o pozostałe, to można dać vacatio legis. Taka jest moja propozycja na bieżąco, Panie Ministrze, żebyśmy nie przeoczyli tego tematu, bo trzeba tym rolnikom pomóc, bo jeśli kilka tysięcy rolników przyjdzie w tej chwili, a przychodzą, i sama agencja się dławi… więc myślę, że warto zająć się tym problemem i nie wyłączyć od razu wszystkiego, co by dawało rolnikom szansę. Taka jest moja propozycja, tak jakby na żywo.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Ja się spotykam z rolnikami, którzy do mnie przychodzą i proszą o pomoc w tej sprawie. Niektórzy rolnicy mówią: jak już nie możecie umorzyć, to przynajmniej policzcie nam normalny czynsz, a nie pięciokrotny. Niektórzy mówią: my rozumiemy, że tak może być, ale dlaczego teraz, na koniec, po 4 latach, za 4 lata wstecz. A niektórym naliczono nawet za 10 lat wstecz. Na przykład przez 5 lat czynsz był liczony według normalnej stawki, a teraz, zgodnie z nowelizacją ustawy z 2011 r., nalicza się czynsz pięciokrotny. To są dla niektórych potworne czynsze, ci ludzie staną się bankrutami, można tak powiedzieć, jeśli będą musieli zapłacić agencji. Stąd moja prośba o interwencję, na żywo, w imieniu rolników. W moim województwie jest już tego parę tysięcy, nie mówiąc o innych regionach. Taką mam prośbę. Jeśli jeszcze można by było, Panie Ministrze, to gorąca prośba, żeby zwrócić na to uwagę podczas procedowania tych uwag, bo jutro odbędzie się na ten temat debata w Sejmie.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Otwieram dyskusję.</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Czy ktoś chciałby zabrać głos?</u>
<u xml:id="u-5.6" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Proszę, po kolei.</u>
<u xml:id="u-5.7" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Już widzę chętnych: tutaj, potem tu. Proszę.</u>
<u xml:id="u-5.8" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Proszę się przedstawić, Panie Senatorze, do protokołu.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#SenatorJozefLyczak">Józef Łyczak, pochodzę z Kujaw i mieszkam na Kujawach – specjalnie to podkreślam.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#SenatorJozefLyczak">Panie Ministrze! Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#SenatorJozefLyczak">Ja się bardzo cieszę, że powstał bardzo dobry i ambitny program, który pan minister przedstawił nam w skrócie, niemniej jednak chcę zwrócić uwagę na sytuację, o której wspomniał pan przewodniczący, z jaką mamy w tej chwili do czynienia na wsi. Ja praktycznie codziennie spotykam się z rolnikami na Kujawach, tam nie ma takiej sielanki i takiej ciszy, spokoju jak tutaj na tej sali. Polską wieś dotknął okrutny dramat. Ci najlepsi, proszę państwa, ci najlepsi rolnicy w tej chwili bankrutują. Bankrutują dlatego, że – wszyscy na tej sali doskonale zdajemy sobie z tego sprawę – do świniaka dokładają 150 zł, do litra mleka – 40 gr. I pytanie, Panie Ministrze. Ja wiem, to nie jest pana wina ani moja, bo jesteśmy w tej samej partii, jedziemy na tym samym wózku i chcemy jak najlepiej. Pytania sprowadzają się do jednego: w jakim czasie jesteśmy w stanie to naprawić? Rolnicy pytają tylko o dwie sprawy: kiedy świnie, kiedy tucznik będzie kosztował 4,50 zł za 1 kg, a litr mleka – 1,30 zł? Jeżeli te dwie sprawy będą załatwione, to całe rolnictwo zacznie się podnosić i stawać na nogi.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#SenatorJozefLyczak">Dzisiaj, tak jak nadmieniłem, w najgorszej sytuacji są ci najlepsi. Ci najlepsi, którzy, tak jak tu mówiliśmy, pobudowali piękne obiekty produkcyjne, w połowie skorzystali z tych, jak ja to zawsze określałem, będąc poprzednio w Senacie, tzw. dobrodziejstw unijnych – w mojej ocenie bardzo często to była pułapka ofsajdowa – i dziś na tę drugą część, na którą był kredyt, ich po prostu nie stać i za chwilę posypią się masowe bankructwa, więc ci rolnicy pytają: kiedy to naprawimy? Kiedy zniknie ta góra mięsa, o której tu mówimy, mięsa niepochodzącego z Polski? Nie wiemy, czy jest świeże, czy nieświeże, czy dziesięcio-, czy dwudziestoletnie, zaimportowane. Wiadomo, z jakiej grupy i kto na tym zrobił w Polsce znakomity interes. A świń, jak przed chwilą nadmieniono, jest w tej chwili tyle, ile dawno, dawno temu w Polsce było owiec. W tej niechlubnej epoce było około 18–20 milionów świń, dziś podejrzewam, że nikt nie jest w stanie policzyć w tym kraju, czy mamy 7, 8 czy 9 milionów. A świnie na Kujawach są po 3 zł za 1 kg żywca. I to jest główna bolączka.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#SenatorJozefLyczak">Ja cieszę się – bo, jak rozumiem, pan minister to potwierdza – że płatności będą zrealizowane, bo i to budzi bardzo wiele wątpliwości po tym, mówiąc wprost, bałaganie, jaki pan zastał w agencji restrukturyzacji. Chłopi się w ogóle dziwią, dlaczego ci, którzy do takiego stanu doprowadzili, i generalnie ci, którzy tą polską wsią rządzili, jeszcze pracują. Żądają jak najszybszego ich odwołania i powołania nowych ludzi, którzy rzeczywiście zaczną wszystko naprawiać, bo ci, którzy do tej pory robili tak, jak robili – wiemy, jak robili – dalej siedzą i udają, że pracują.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#SenatorJozefLyczak">Duże zastrzeżenia zgłaszali również drobiarze, którzy jeszcze jako tako… Zastrzeżenia, jeżeli chodzi o… Nie zdradzali szczegółów, prosili, żeby ich poprosić, kiedy na posiedzeniu komisji będzie omawiany akurat ten temat. Przyrzekłem, że poproszę. Mają zastrzeżenia co do współpracy ze służbą weterynaryjną. Nie znam szczegółów, dlatego nie będę się wypowiadał, ale na pewno przepisy czy wymogi, które są im stawiane, bardzo przeszkadzają w prowadzeniu produkcji. Czy pan minister mógłby przybliżyć tylko tę jedną kwestię? Bo jutro wrócę do Radziejowa i na pewno część osób będzie o to pytała. Ja nie znam szczegółów, ale bardzo się cieszę z tego, że prowadzone są jakieś działania dotyczące rynku mięsnego. Jeśli można by omówić to bardziej szczegółowo, to byłbym bardzo wdzięczny. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#SenatorWaldemarBonkowski">Panie Ministrze!</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#SenatorWaldemarBonkowski">Ja zacznę od końca, bo kolega mówił… Ja też jestem rolnikiem, na Kaszubach. Ale może o tych drobiarzach, bo nawet dzisiaj miałem telefon o drobiarzach i rzeczywiście drobiarze bankrutują… Dzisiaj kolega, który ma 200 tysięcy kur, sprzedaje je po 2,80 zł, a od poniedziałku w przyszłym tygodniu ma sprzedawać po 2,60 zł. Całe drobiarstwo upada. Ale to tak nawiasem mówiąc.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#SenatorWaldemarBonkowski">Chciałbym się odnieść do tego, co powiedział pan przewodniczący, jeśli chodzi o te czynsze pięcioletnie. To się zgadza…</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#Gloszsali">Nie pięcioletnie, ale pięciokrotne.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#SenatorWaldemarBonkowski">Pięciokrotne. To się zgadza, bo ja chcę państwu powiedzieć, że wykupiłem były PGR i w myśl tej ustawy musiałem oddać te 20%, akurat jakoś nikt tego nie zagospodarował, ja tę ziemię po prostu obrabiałem. Oni nawet o niektórych kawałkach zapomnieli przez tych kilka lat i w ubiegłym roku się im przypomniało, że na Grabowie jest jeszcze jakaś ziemia agencyjna, o której nie wiedzieli, o którą ja dbałem, bo inaczej to by tam były już takie chaszcze, a ja to utrzymywałem w dobrej kulturze. I też zostałem obciążony pięciokrotnym czynszem. Ja to oczywiście zapłaciłem, ale rzeczywiście trzeba by się nad tym pochylić, chodzi o to, żeby ludzie, jeśli nie mają umów, zapłacili jednokrotny czynsz, bo taki powinien być, a nie pięciokrotny. To jest jedna sprawa.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#SenatorWaldemarBonkowski">Chciałbym się też odnieść do tego, co powiedział pan minister. To jest bardzo dobry pomysł, żeby doradztwo rolnicze wróciło do ministerstwa, czy nawet pośrednio, żeby tym zarządzały urzędy wojewódzkie, tak jak to było wcześniej, bo tam są wydziały rolnictwa. Nie może być tak, żeby zajmował się tym samorząd wojewódzki, bo to zupełnie nie zdało egzaminu, to były tylko synekury dla towarzyszy partyjnych. To jest jedna sprawa.</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#SenatorWaldemarBonkowski">I druga sprawa. Chciałbym pochwalić pana ministra za tę szybką decyzję, że została wstrzymana sprzedaż ziemi dopóty, dopóki nie uporządkujemy ustawy o obrocie ziemią, bo m.in. w mojej agencji gdańskiej, w Pruszczu Gdańskim, też było kilka takich nieruchomości rolnych wielkoobszarowych wystawionych na sprzedaż i to zostało zatrzymane. Rzeczywiście trzeba dopilnować, żeby tę ustawę zrobić dobrze, bo z kolei, jak powiedział pan przewodniczący, nie można wylać dziecka z kąpielą. Chodzi o to, żeby ta ustawa była dobra, żeby całkowicie nie zablokować obrotu ziemią między chłopami czy w Polsce. Chodzi głównie o blokadę sprzedaży ziemi cudzoziemcom, bo jak zablokujemy wszystko, to po prostu popsujemy rynek ziemi w Polsce.</u>
<u xml:id="u-7.7" who="#SenatorWaldemarBonkowski">Tak że tak dalej, Panie Ministrze, bo ruszyliście z kopyta i żeby nie zwalniać… I rzeczywiście w tych wszystkich agencjach – nie tylko w centralnych, ale także we wszystkich oddziałach – action directe, szybka akcja, wszystkich trzeba powycinać, bo oni po prostu robią obstrukcję. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Pan senator Pupa, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#SenatorZdzislawPupa">Panie Ministrze! Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#SenatorZdzislawPupa">Na początku chcę złożyć życzenia panu ministrowi, a ten głos mój z Podkarpacia, życzenia, aby się udało, bo rolnicy czekają na pański sukces i na sukces pańskiego resortu, jak również zespołu, w którym pan będzie pracował, bo ten sukces na pewno przyczyni się do tego, że rolnikom będzie się żyło inaczej, wsi polskiej będzie się żyło inaczej. I tego sukcesu życzę, i tego sukcesu polska wieś i rolnicy oczekują.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#SenatorZdzislawPupa">Chcę również na początku podziękować za to, że pan minister ze swoim zespołem w sposób bardzo szybki, sprawny, przygotował program działań na całą kadencję 2015–2019. Ten program ujmuje wszystkie aspekty, można powiedzieć, funkcjonowania rolnictwa. Jest to niezmiernie istotne i ważne, że na początku dostajemy taki program i za jakiś czas będzie można powiedzieć ministrowi: to się udało, Panie Ministrze, zrobić, a tego się nie udało zrobić. Prosimy właśnie o te działania, które by wypełniały te braki czy ewentualnie te niedociągnięcia. Jest to działanie odważne, bo pan minister ze swoim zespołem nie musiał tego robić, zostało to uczynione i zrobione, dlatego również za to jestem panu ministrowi wdzięczny.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#SenatorZdzislawPupa">Ale chcę też zwrócić uwagę na problemy, które są, bo moi przedmówcy zwracali uwagę na problemy… Chcę zwrócić uwagę na problemy natury politycznej czy organizacyjnej, bo o problemach merytorycznych była już mowa i myślę, że jeszcze będzie mowa. Mianowicie pan minister zwrócił uwagę na funkcjonowanie izb rolniczych. Izby rolnicze są rzeczywiście istotnym elementem funkcjonowania wsi i rolnictwa i w mojej ocenie dobrze by było, żeby izby rolnicze nie były, można powiedzieć, przybudówką pana ministra czy rządu ani nie były tak ustawione, żeby miały ministra krytykować. Chciałbym się doczekać takich czasów w Polsce, kiedy to izby rolnicze będą partnerem dla rządu, aby ten rząd wspierały, aby ten rząd w jakiś sposób mobilizowały do działań i aby praktycznie współtworzyły takie rozwiązania, które będą służyły wsi i rolnikom.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#SenatorZdzislawPupa">Sytuacja jest dzisiaj o tyle skomplikowana i trudna, że jak widzimy – przynajmniej w moim województwie, ale myślę, że w innych województwach jest podobnie – izby rolnicze były jakby zapleczem politycznym do różnego rodzaju działań ekipy rządzącej. To, uważam, był błąd, gdyż tego głosu, właściwego głosu rolnictwa czy rolników, nie było słychać, nie był on właściwie interpretowany i przekazywany do realizacji w postaci różnego rodzaju działań czy inicjatyw społecznych.</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#SenatorZdzislawPupa">Kolejna sprawa to sprawa, która została już poruszona przez pana ministra, ale również przez mojego przedmówcę, dotycząca ośrodków doradztwa rolniczego. Ośrodki doradztwa rolniczego w niektórych sytuacjach dysponowały czy dysponują ogromnymi możliwościami i przełożeniem na kontakt z rolnikami, dysponowały różnego rodzaju możliwościami czy szansami na rozwój i działanie. Nie wszędzie te działania i rozwój przekładały się na rzeczywiste, można powiedzieć, właściwe podejmowanie inicjatyw przez rolników czy przez same ośrodki doradztwa rolniczego i to należałoby zmienić. Też uważam, że izby rolnicze należy, jak pan minister mówi, doposażyć czy upodmiotowić, żeby one mogły mieć większą szansę podejmowania działań i odpowiedzialności za to, co robią na wsi, gdyż mają też mandat społeczny, bo nie kto inny, ale rolnicy wybierają. To zainteresowanie tym wyborem członków izb rolniczych jest niewystarczające, zbyt małe, bo wiemy, że garstka osób wybiera delegata, a struktura wyboru delegatów jest skomplikowana, co przekłada się później na różnego rodzaju koterie czy pewne układy. I to należałoby w jakiś sposób wyeliminować, i to należałoby rozwiązać, tego typu działania należałoby podjąć.</u>
<u xml:id="u-9.6" who="#SenatorZdzislawPupa">Jeszcze dwa zdania. Ja pochodzę z województwa, gdzie jest duże rozdrobnienie gospodarstw rolnych. Niektórzy mówią, że Podkarpacie jest piękne, jest ładne, jest zadbane, ale to dzieje się, można powiedzieć, dosyć dużym wysiłkiem i często kosztem wyjazdów zagranicznych. Należałoby, patrząc globalnie na rolnictwo, na rozwój problemów wsi i rolnictwa, patrzeć również regionalnie, gdzie jest rolnictwo ekstensywne, intensywne, i można by podjąć takie działania, taki wysiłek, myślę, który by przyczynił się do rozwoju właśnie małych, drobnych gospodarstw rolnych. Byłyby one szansą dla modelu rodziny, w którym mąż pracuje, a żona i dzieci często są w domu i można do pewnego takiego modelu wrócić, który by przyczyniał się do większej aktywności i rozwoju gospodarstw, takich małych gospodarstw rodzinnych.</u>
<u xml:id="u-9.7" who="#SenatorZdzislawPupa">Na Podkarpaciu bardzo szybko rozwija się model gospodarstwa ekologicznego. To rolnictwo ekologiczne rozwija się bardzo sprawnie, jest stowarzyszenie rolników ekologicznych, oni się bardzo pięknie prezentują, bardzo dobrze wypadają w kraju i myślę, że ten model rolnictwa ekologicznego również mógłby przyczynić się do tego, że w tym moim województwie nie tylko zmniejszyłyby się odłogi, ale także właściwe byłoby zainteresowanie gospodarowaniem intensywnym. Dlatego też chciałbym zwrócić uwagę pana ministra na te działania. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Jest taki zwyczaj w Senacie, że trzy pytania i odpowiedź. Może to zastosujemy. Czy pan minister chciałby się teraz odnieść do tych pytań? A potem następna tura.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Może poproszę pana ministra Boguckiego, żeby powiedział o możliwych podjętych działaniach. Trzeba wziąć pod uwagę to, że działamy w określonym systemie prawnym, przed nami przegląd wspólnej polityki rolnej, musimy składać propozycje, zmieniać prawo unijne, zasady funkcjonowania rynków. To wymaga czasu, ale trzeba sprawy stawiać jasno.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Ale może to, co jest możliwe i nad czym pracuje pan minister Sawicki… Nie Sawicki, Bogucki.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#komentarz">(Wypowiedzi w tle nagrania)</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Usiadłem tutaj, gdy byłem przewodniczącym, to przyzwyczajenie.</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#Gloszsali">Egzorcystę trzeba było wziąć.</u>
<u xml:id="u-11.5" who="#komentarz">(Wypowiedzi w tle nagrania)</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#SekretarzStanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiJacekBogucki">Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo! Panie Ministrze!</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#SekretarzStanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiJacekBogucki">Problem trzody chlewnej to jest to, co zajmuje Departament Rynków Rolnych i moją działalność od początku. To jest problem, który dotyka nas w początkach funkcjonowania tego rządu i tego kierownictwa ministerstwa, ale problem jest bardziej złożony, bo nie pojawił się on w tej chwili i trwa już od dłuższego czasu. Niemniej jednak od rolników napływały do nas od początku sygnały, że przyczyny tego problemu mogą być nie tylko te obiektywne, o których pewnie wszyscy wiemy, a więc trudna sytuacja na rynkach światowych i europejskich i spadek cen na tamtejszych rynkach, a także nadzwyczajna sytuacja w Polsce związana z ASF i jego skutkami. O tym wiemy pewnie wszyscy. Napływały też informacje o tym, że może to być zmowa cenowa, że może to być nieuczciwa konkurencja. W tej sprawie wystąpiliśmy już do prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o zbadanie, czy te warunki nie są naruszane. Zwróciliśmy się także do odpowiednich inspekcji i służb o zbadanie jakości – czy surowiec sprowadzany z innych krajów nie jest surowcem gorszej jakości.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#SekretarzStanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiJacekBogucki">Po naszej interwencji główny lekarz weterynarii wystosował takie pismo do powiatowych lekarzy weterynarii, za pośrednictwem lekarzy wojewódzkich, o szczególne zwrócenie uwagi na higienę środków transportu, na warunki, na spełnienie wszystkich warunków związanych z wprowadzaniem do produkcji produktów pochodzących z… produktów mięsa wieprzowego. Jakie będą efekty tych działań? Na to, niestety, musimy troszkę poczekać. A więc zwiększyliśmy nadzór w zakresie kontroli jakości produktów pochodzenia zwierzęcego.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#SekretarzStanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiJacekBogucki">Drugim działaniem było działanie na forum Unii Europejskiej i wystosowanie przez ministra Krzysztofa Jurgiela pisma do komisarza Hogana, żeby decyzja o uruchomieniu dopłat do prywatnego przechowalnictwa zapadła jak najszybciej i żeby za tą decyzją poszło uruchomienie drugiego możliwego wsparcia produkcji mięsa wieprzowego w postaci dopłat do eksportu. Obecnie, niestety, nie mamy zbyt wielu sprzymierzeńców w tym zakresie, ale mamy nadzieję, że sytuacja na rynkach europejskich spowoduje zmianę stanowisk innych państw, szczególnie Niemiec, które do tej pory opierały się takim rozwiązaniom.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#SekretarzStanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiJacekBogucki">Podjęliśmy także działania w celu zintensyfikowania rozmów na temat dostępu do rynków, szczególnie dalekowschodnich: japońskiego, chińskiego i południowokoreańskiego. Te rozmowy są trudne, ponieważ państwa Dalekiego Wschodu uznały, że w Polsce jest ASF, i nie pozwalają na wprowadzanie na swoje rynki produktów z całego naszego kraju. Wymaga to też działań dyplomatycznych i wielu rozmów, aby nastąpiła zmiana tego stanowiska. Jeśli chodzi o działania związane z tymi rynkami, to na pewno ważne będzie działanie w celu zminimalizowania skutków ASF. Już w tej chwili przygotowane jest zmniejszenie strefy, ale trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że w myśl prawa Unii Europejskiej dopiero po 3 latach od pojawienia się ostatniego przypadku ASF, kiedy to Polska będzie czysta od ASF, będzie możliwość uznania, że w Polsce nie ma tego problemu. Powinniśmy zabiegać również o to, aby te terminy skrócić.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#SekretarzStanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiJacekBogucki">Przygotowujemy też propozycje w postaci wsparcia z różnych możliwych źródeł, także w ramach pomocy bezpośredniej, poprawy efektywności wykorzystania funduszu promocji. Przygotowujemy również długofalowy program odbudowy pogłowia trzody chlewnej, który ma obejmować rozwój stad zarodowych i wsparcie zakupu materiału genetycznego, uproszczenie zasad pozyskiwania wsparcia w ramach PROW, a właściwie umożliwianie pozyskiwania tego wsparcia rolnikom, którzy tę produkcję chcą kontynuować, uruchomienie ubezpieczeń i funduszy w zakresie rekompensat za straty w produkcji rolnej i jeszcze kilka innych działań, które pojawią się w przygotowywanym przez ministerstwo programie działań na rynku trzody chlewnej. Zarys takiego programu chcemy przedstawić już w przyszłym tygodniu, ale jego realizacja będzie rozłożona na dłuższy okres.</u>
<u xml:id="u-12.6" who="#SekretarzStanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiJacekBogucki">Jeśli chodzi o dane dotyczące sytuacji na rynku trzody chlewnej, to mam te dane na koniec listopada. Nie będę mówił o cenach, bo o tym najlepiej wiedzą rolnicy i każdy, kto sprzedaje. Ta cena zmienia się i jest różna dla różnych podmiotów. Próbujemy też zdiagnozować, czy nie ma nieuczciwej konkurencji w stosowaniu różnych cen. Za okres 11 miesięcy tego roku, jeśli chodzi o świnie i to, co jest zewidencjonowane w systemie, biorąc poprawkę na to, że rolnicy różnie się zachowują z tymi zgłoszeniami – tak mówiąc delikatnie – ale biorąc pod uwagę to, że ten system obowiązuje już od wielu lat, trzeba powiedzieć, że ta statystyka jest już w tej chwili w miarę… może nie aktualna, ale zgodna ze stanem faktycznym, biorąc poprawkę na to, że rolnik ma miesiąc na zgłoszenie tego, że w jego gospodarstwie pojawiło się zwierzę kupione z innego źródła, a jeśli to jest zwierzę, które urodziło się w tym gospodarstwie, to wtedy właściwie może zgłosić dopiero w momencie sprzedaży, więc właściwie przez cały cykl hodowli może być poza rejestrem.</u>
<u xml:id="u-12.7" who="#SekretarzStanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiJacekBogucki">W tym roku, jeśli chodzi o urodzenia, to przez 11 miesięcy było to 13 milionów 400 tysięcy sztuk, a jeśli chodzi o kupno z państw Unii Europejskiej – 4 miliony 600 tysięcy sztuk, zaś jeśli chodzi o ubój, to było to 17 milionów 367 tysięcy sztuk. Tak więc patrząc na kupno plus urodzenia i na ubój, można powiedzieć, że statystyka jest w miarę prawidłowa, bo jeśli chodzi o ubój, to poza jakimś ubojem gospodarczym, nierejestrowanym, który raczej stanowi niewielką część, ta statystyka jest w miarę aktualna, a więc 4,5 miliona trzody chlewnej. Nie dysponujemy informacjami dotyczącymi rozróżnienia ze względu na wiek, czy to są prosięta, czy warchlaki, a jeśli chodzi o tuczniki, które trafiają od razu do uboju – bo taką informację też mamy – to za ten okres jest to 516 tysięcy sztuk. Mogę powiedzieć, że w porównaniu z tym samym okresem roku ubiegłego ilość urodzeń spadła o ponad milion, o 1 milion 200 tysięcy, jeśli chodzi o przywóz, to nastąpił wzrost o prawie 400 tysięcy, a jeśli chodzi o ubój, to jest o ponad 1 milion 100 tysięcy niższy niż w analogicznym okresie roku ubiegłego.</u>
<u xml:id="u-12.8" who="#SekretarzStanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiJacekBogucki">Jeśli chodzi o mięso sprowadzane, to mamy takie dane za 9 miesięcy, saldo jest ujemne i wynosi 200 tysięcy t, a więc do Polski trafia 490 tysięcy z importu, 290 tysięcy pochodzi z własnego uboju, czyli ujemne saldo wynosi 200 tysięcy, ale to stanowi 40%. To są dane… To znaczy eksport i import, a nie ubój, tylko eksport i import, ujemne saldo w obrocie tym materiałem. Przepraszam za tę pomyłkę.</u>
<u xml:id="u-12.9" who="#SekretarzStanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiJacekBogucki">Tak więc generalnie Polska z dużego producenta stała się importerem zarówno zwierząt żywych, jak i mięsa wieprzowego. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Czy są jeszcze jakieś pytania pomocnicze, czy odpowiedź jest wystarczająca?</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">W tej chwili pan europoseł Wojciechowski prosił o głos.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#komentarz">(Wypowiedzi w tle nagrania)</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">To już następna…</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#PoseldoParlamentuEuropejskiegoJanuszWojciechowski">Nie wiem, bo pan przewodniczący pytał o jakieś dopytanie z pierwszej tury, tak? Czy już można przejść do następnych pytań?</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Ja myślę, że powinniśmy zrobić drugą turę, bo już dość dużo pan minister powiedział. A co do uzupełnienia, to będzie można najwyżej jeszcze w ramach drugiej tury, tylko proszę przypomnieć.</u>
<u xml:id="u-13.6" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Proszę, Panie Przewodniczący Wojciechowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PoseldoParlamentuEuropejskiegoJanuszWojciechowski">Dziękuję bardzo. Dziękuję, Panie Przewodniczący.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#PoseldoParlamentuEuropejskiegoJanuszWojciechowski">Dziękuję panu ministrowi i wszystkim, całemu zespołowi ministerialnemu za obecność dzisiaj – to nowa praktyka, której rzadko doświadczaliśmy w poprzednich kadencjach. Cieszymy się z tego i myślę, że to będzie kontynuowane, może nie zawsze w całym, w pełnym składzie, ale nie będzie problemu z uzyskaniem informacji bezpośrednio od pana ministra czy od kompetentnych wiceministrów.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#PoseldoParlamentuEuropejskiegoJanuszWojciechowski">Dokument programowy został bardzo starannie przygotowany. Te dokumenty programowe zawsze były silną stroną pana ministra, tak że to jest bardzo pomocne w naszej pracy.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#PoseldoParlamentuEuropejskiegoJanuszWojciechowski">Dziękuję za te dwie bardzo ważne decyzje, przede wszystkim za tę dotyczącą wstrzymania sprzedaży państwowej ziemi – to było absolutnie niezbędne – do czasu jakiegoś uporządkowania całej sytuacji. Nie można do tego dopuścić, bo to się już odbywało na zasadzie jakiejś zupełnie…</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#Gloszsali">Na żywioł.</u>
<u xml:id="u-14.5" who="#PoseldoParlamentuEuropejskiegoJanuszWojciechowski">Na żywioł, tak, można tak powiedzieć. Więc trzeba zdecydowanie to uporządkować, tak że to była bardzo dobra decyzja. Może trochę za mało nagłośniona, bo trzeba było chyba więcej o tym powiedzieć, ale…</u>
<u xml:id="u-14.6" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-14.7" who="#PoseldoParlamentuEuropejskiegoJanuszWojciechowski">…bardzo ważna decyzja. I kolejna decyzja to przesunięcie terminu wejścia w życie ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego – też absolutnie słuszna decyzja. Rozumiem, że wracamy do pracy… Państwo wracają, a ja deklaruję swoją pomoc, jeśli będzie potrzebna, na podstawie tego, co już było naszym projektem – druk nr 1659 z tamtej kadencji – który pan minister Bogucki dzielnie poprzednio wnosił jako poprawkę Prawa i Sprawiedliwości i bronił. Myślę, że w tym projekcie ustawy, to znaczy w tej ustawie, której termin wejścia w życie jest słusznie przesuwany, jest taki chyba nie do końca doceniany bardzo konfliktogenny obszar, a mianowicie ten pierwokup sąsiedzki, który będzie zarzewiem potężnych konfliktów. To jest coś… To jest dopiero ingerencja we własność, gdy się kogoś zmusza do tego, komu on ma sprzedać. A my opieramy się na odwrotnej idei, na tym, że nie każdy może kupić ziemię rolną, po prostu nie każdy może kupić, ale rolnik ma prawo wybierać tego, komu sprzeda, to jest przecież wolność.</u>
<u xml:id="u-14.8" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-14.9" who="#PoseldoParlamentuEuropejskiegoJanuszWojciechowski">Ograniczamy krąg nabywców, bo nie chcemy, żeby nabywcami ziemi byli ci, którzy nie są rolnikami, którzy kupują sobie tę ziemię po to, żeby ją mieć i lokować kapitał. Chcemy, żeby rolnicy kupowali, ale z drugiej strony rolnik nie może być ograniczany tym, komu tę swoją ziemię chce sprzedać i na jakich warunkach, więc nasz projekt – mówię „nasz”, bo identyfikuję się z nim, wspólnie to robiliśmy – jest po prostu bardziej wolnościowy i tyle. Tak że, Panie Ministrze, Państwo Ministrowie, bardzo dziękuję.</u>
<u xml:id="u-14.10" who="#PoseldoParlamentuEuropejskiegoJanuszWojciechowski">Aha, jeszcze jeden temat, rozmawiałem już o tym z panem ministrem. Pojawiły się informacje o pomorze świń w Danii i ja złożyłem oficjalne zapytanie do Komisji Europejskiej, gdy tylko usłyszałem, co się dzieje, czy Komisja Europejska ma jakąś wiedzę na ten temat, czy podejmuje jakieś działania. Na odpowiedź trzeba trochę długo czekać, ja będę starał się, nawet nie czekając na formalną odpowiedź, coś więcej się o tym dowiedzieć, ale wydaje się, że powinniśmy doprowadzić do tego, żeby Komisja przeprowadziła jakąś szybką kontrolę, bo zdaje się, że Duńczycy mogą ukrywać rzeczywistość, bo słyszałem już o jakichś zaprzeczeniach. Najpierw była informacja, że z jakiegoś powodu zamknięto tę rzeźnię o pięknej nazwie „Danish Crown”, bodajże w Vojens, a biorąc pod uwagę to, jakie problemy stwarza Dania na rynku polskiej wieprzowiny, biorąc pod uwagę to, co działo się z naszymi rolnikami, kiedy to znalazł się martwy dzik, a tam podobno chodzi o świnię hodowlaną, to chyba trzeba bardzo mocno starać się wyjaśnić tę sprawę. Musimy być bardzo restrykcyjni, więc zwracam jeszcze uwagę na tę sprawę, żeby czegoś nie przeoczyć. Powinniśmy bardzo, bardzo restrykcyjnie na to patrzeć. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Kolega senator, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#SenatorMarianPoslednik">Marian Poślednik, okręg leszczyński, południowo-zachodnia Wielkopolska.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#SenatorMarianPoslednik">Panie Ministrze! Panie Przewodniczący! Szanowna Komisjo!</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#SenatorMarianPoslednik">Ja, jako senator opozycji, też życzę sukcesu panu ministrowi i całemu zespołowi, bo oczywiście wszystkim nam leży na sercu dobro naszej wsi i rolnictwa. Mam nadzieję, że przynajmniej część tych planów zostanie wdrożona i efekty dla polskiej wsi będą korzystne.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#SenatorMarianPoslednik">Moje szczególne zainteresowane to są obszary wiejskie i Program Rozwoju Obszarów Wiejskich. Mam w tej materii pytania związane z tym materiałem, z którym zdołałem się po części zapoznać.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#SenatorMarianPoslednik">Przede wszystkim interesuje mnie temat wspierania podejścia Leader i tego wdrożenia Rozwoju Kierowanego przez Lokalną Społeczność na obszary miejsko-wiejskie. Ponieważ wiemy, że dzisiaj są tylko dwa regiony, które podjęły pełne wdrożenie tego programu kierowanego przez społeczności lokalne – to jest województwo kujawsko-pomorskie i województwo podlaskie – to ja mam pytanie. Na ile jest możliwe, zgodnie z tym hasłem, wdrożenie w pełni tego programu? Wiemy, że samorządy wojewódzkie już ogłosiły konkursy, szczególnie jeżeli chodzi o konkurs dla lokalnych grup działania. Czy jest jakaś szansa, aby cokolwiek w tej materii jeszcze zmienić? Bo mam informacje od lokalnych grup, że przygotowanie tych strategii jest bardzo skomplikowane, bardzo zbiurokratyzowane i wręcz będzie to zagrażać właściwemu wdrożeniu idei Leadera. Czy w tej materii można jeszcze coś zrobić?</u>
<u xml:id="u-16.5" who="#SenatorMarianPoslednik">I druga kwestia. Doczytałem się też w tym programie o modyfikacji ustawy o sprzedaży bezpośredniej. Wiemy, że ta obecna ustawa wejdzie w życie od 1 stycznia tego roku i chciałbym zapytać, jakie są plany w tej materii, ponieważ jest duże zainteresowanie rolników i mieszkańców wsi, mam sporo pytań w tej materii, jak rolnicy mogą już rozpocząć działania według tej ustawy? Dziękuję uprzejmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Proszę pana senatora, zastępcę przewodniczącego komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#SenatorWieslawKilian">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#SenatorWieslawKilian">Panie Ministrze, dziękuję, że taki program został przygotowany, plan działania dla rolnictwa. Ale żeby powiedzieć, że ten program jest rzetelny, brakuje mi jednej rzeczy. Stąd nie mam pytania, ale mam prośbę, żeby w najbliższym czasie przedstawić nam horyzont czasowy określający, kiedy poszczególne działania będą zrealizowane, choćby takie działanie: przygotowanie i uchwalenie ustawy rolnej, określającej finansowanie rolnictwa i rozwoju obszarów wiejskich do 2020 r. Takich zapisów w tym programie jest znaczna ilość, ale jak mówię, żeby on był rzetelny, to jeszcze trzeba określić ramy czasowe, kiedy chcecie państwo zrealizować poszczególne punkty. Dziękuję. I moja prośba jest taka, żeby w najbliższym czasie taki horyzont czasowy do tego programu nam przygotować. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Trzy pytania.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">I teraz proszę, Panie Ministrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Może najpierw odpowie pani doktor Lech, potem pan Zarudzki, a później ja.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiEwaLech">Chciałabym odpowiedzieć panu europosłowi Wojciechowskiemu w odniesieniu do podejrzenia wystąpienia pomoru w Danii. Otóż po tej informacji, którą otrzymaliśmy, natychmiast poprosiliśmy głównego lekarza weterynarii, żeby skontaktował się z Komisją Europejską, która otrzymuje wiadomości w takiej sprawie. Rzeczywiście doszło do padnięcia świni podczas transportu do rzeźni. I działania, które podjęły służby duńskie, były bardzo prawidłowe, tzn. rzeczywiście zamknięto rzeźnię, nie pozwolono ludziom opuszczać terenu, no bo gdyby się okazało, że tam jest wirus, to mogliby być rozsadnikami. Zostały wykonane próby i wykluczono wystąpienie pomoru. Zresztą nie było wiadomo, czy chodzi o klasyczny pomór, czy afrykański pomór świń. Tak że sprawa się wyjaśniła. Główny lekarz weterynarii dzwonił do Komisji Europejskiej. Na razie nie ma żadnego zagrożenia, co nie znaczy, że kiedyś nie wystąpi. W każdym razie gdyby pojawiło się takie podejrzenie, to takie działania byśmy podejmowali, a że wzbudziło to zainteresowanie dziennikarzy, to jest to sprawa oczywista. Dzisiaj wiemy, że nie było tam żadnego pomoru. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Następny pan minister, pan minister Zarudzki. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiRyszardZarudzki">Panie Przewodniczący! Panie Senatorze!</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiRyszardZarudzki">Jeśli chodzi o problem dotyczący RLKS, to są trzy poziomy, trzy poziomy jego realizacji, czyli kontynuacja programu Leader w nowym okresie programowania, który jest w nowym nurcie.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiRyszardZarudzki">Poziom pierwszy RLKS jest realizowany w PROW, w Programie Rozwoju Obszarów Wiejskich, to jest pierwszy poziom. I poziom drugi, który jest realizowany, to jest morski i rybacki.</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiRyszardZarudzki">Jeśli chodzi o Program Rozwoju Obszarów Wiejskich, to ma być wybranych dwieście sześćdziesiąt pięć lokalnych grup działania. Jeśli chodzi o morski i rybacki, to mogą być dwufunduszowe. Drugi poziom to będzie trzydzieści kilka takich grup: śródlądowe, nadmorskie. I poziom trzeci, który jest realizowany… Bo do czego zmierzam, poziom trzeci jest w dwóch województwach, to może być finansowane z RPO. I jest mi bardzo przykro, naprawdę bardzo przykro, bo moje serce bije po stronie Leadera, czyli lokalnego partnerstwa. W swoim czasie robiliśmy wszystko, aby uruchomić możliwość przekazywania środków z polityki spójności na obszary wiejskie. Jednym z tych środków było uruchomienie regionalnych programów operacyjnych. Niestety, w ówczesnym czasie nie było żadnej woli, by tak się stało, a można to prześledzić w kolejnych dokumentach. W Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju nie było komunikacji, porozumienia i jeszcze mnóstwa rzeczy, które są udokumentowane, aby w innych województwach marszałkowie podjęli decyzję co do finansowania Leadera, czyli RLKS, bo właściwie Leader to jest Rozwój Lokalny Kierowany przez Społeczność. I dzisiaj sytuacja jest taka, że marszałkowie w większości województw powiedzieli: my będziemy dzielić finanse, a nie lokalne grupy, według pewnej procedury. Staramy się to odwrócić, ale pewne rzeczy są nieodwracalne. Po rozmowie w poniedziałek z ministrem Kwiecińskim próbujemy szukać rozwiązań, narzędzi, mechanizmów, które mogłyby przywrócić pewne pieniądze na obszary peryferyjne, wiejskie. Chodzi o paradygmat rozwoju obszarów wiejskich, a nie polaryzacyjno-dyfuzyjny. Jest mi bardzo przykro, że w ówczesnym czasie środowiska lokalne… Ja z Leadera wyrosłem, jestem z tej całej procedury i całym sercem będziemy działać, żeby to zmienić. Jest to trudne, bo po pierwsze, naszym zadaniem jest nie szkodzić, a po drugie, zmieniać to, co jest możliwe. Obecnie wydane są pewne instrukcje, otworzone są konkursy. Do 30 grudnia są już komisje konkursowe. I tu pewne sprawy są zamknięte. A od stycznia rusza – już są podjęte decyzje – grupa tematyczna Leader, rusza zespół roboczy przy komitecie monitorującym, który będzie działał w ramach tego, czym ja mam się zająć i co pan minister mi delegował: polityka spójności na obszary wiejskie poprzez lokalne partnerstwa, czyli samorządy, czyli mieszkańcy i organizacje pozarządowe, i sektor gospodarczy. Pracujemy nad tym, znamy dobrze temat, znamy problem. Niestety, ta wcześniejsza blokada była za duża na każdym poziomie, zaczynając od ministerstwa. Bardzo mi przykro, ale tak wygląda rzeczywistość. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Pan minister Jurgiel chciałby jeszcze coś powiedzieć.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Trzeba dodać, że poprzednia koalicja nie bardzo chciała przeznaczać środki z polityki spójności, dlatego te dokumenty programowe, o których mówiłem, ulegną zmianie i najważniejsza jest wola ministra rozwoju. Jest deklaracja współpracy, tak że myślę, że to się nam uda.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Jeśli chodzi o horyzont czasowy, to w tym dokumencie, jak powiedziałem, jest zawarta nasza filozofia działania, nie określimy wszystkich działań czasowo. Ale będą karty zadań. I takim pierwszym zadaniem, które już zadeklarował pan minister Zarudzki, jest sprawa ośrodków doradztwa rolniczego, będą przygotowane harmonogramy na każde działanie. Chodzi też o moc przerobową urzędu i panów ministrów, bo będziemy te zadania realizowali według priorytetów. Do każdego zadania będzie harmonogram, czyli analiza sprawy, skutki, czyli jak oceniamy funkcjonowanie danej sprawy. Przykładem może być nasiennictwo. Tak? W Polsce nasion polskiego pochodzenia jest około 10%. Chcemy to zwiększyć. Rozmawiałem z ekspertami. Jest możliwość, przy dobrym prowadzeniu spółek strategicznych, przy jakiejś konsolidacji, zwiększenia do 18–20%. I takie cele będą stawiane i do tego będą przygotowane harmonogramy. Tego się od razu, Panie Senatorze, nie da zrobić, natomiast jeszcze raz to podkreślam.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Następna sprawa, którą już podjęliśmy. Za dwa tygodnie będą założenia do ustawy, może najpierw koncepcja Samorządowych Towarzystw Ubezpieczeń Wzajemnych. To jest potrzebne, dlatego że umożliwi… i to jest też działanie długofalowe, związane z możliwością finansowania z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Jest takie działanie, „Zarządzanie ryzykiem”, i taka instytucja jak TUW w pierwszym etapie zakładania otrzymuje kapitał początkowy od państwa, następnie są składki i w przypadku udowodnionego spadku dochodów można ją dofinansowywać z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Takiego działania u nas w Polsce brakuje. Gdyby coś takiego było, gdyby były towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych, to jeśli chodzi o obecną sytuację na rynku wieprzowiny, można by było, mając działanie w ramach PROW, dopłacać do skupu. I to trzeba rozwiązać. Taki harmonogram też zostanie zrobiony po otrzymaniu założeń i eksperci, którzy nad tym pracują, przedstawią też możliwości przygotowania rozwiązań praktycznych i wdrożenia tego, być może najpierw pilotażowo w jednym województwie czy dwóch województwach, tak aby ten instrument działał. Tak samo ustawa o funduszu stabilizacji, ona też już musi być przyjęta. Jest taki projekt w resorcie, wymaga tylko naszej decyzji, naszych kilku decyzji. I jeszcze raz podkreślam, będą zadania, będzie katalog tych zadań, będzie do tego harmonogram, ale myślę, że nie jesteśmy w stanie przygotować tego z samego programu.</u>
<u xml:id="u-25.3" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Jeśli chodzi o sprzedaż bezpośrednią, to poddaliśmy analizie tę ustawę, która będzie wchodziła od 1 stycznia. Była też próba, chcieliśmy tę ustawę wycofać, bo ona jest szkodliwa, jeśli chodzi o sprzedaż bezpośrednią. Zresztą to jest ustawa do prania brudnych pieniędzy, tak to określa część ekspertów. Do 20 stycznia podmioty mają się zdecydować, czy chcą korzystać z tej uproszczonej formy opodatkowania, a więc ryczałtu, przypomnę, do 150 tysięcy euro. Ustawa też w jakimś sensie ma luki, bo np. nie ma możliwości zatrudniania osób czy zlecania pewnych usług. Powstaje pytanie, jak można np. wtedy dokonać uboju, jeśli się nie zleci usługi. To są takie pytania, które powodują, że ta ustawa – tak samo jak ustawa o kształtowaniu ustroju rolnego – jest nieprzemyślana, bo przypomnę, że ta poprawka została rzucona w nocy. Miała być ta koncepcja ze sprzedażą powiązaną. My chcemy wrócić do tej propozycji, którą Prawo i Sprawiedliwość złożyło w formie ustawy, żeby wprowadzić ten limit – były propozycje, jak państwo pamiętacie, ze strony Senatu 7 tysięcy zł, my mówiliśmy o 40 tysiącach – i przyjąć część rozwiązań węgierskich. Na Węgrzech tak naprawdę są wprowadzone bardzo proste rozwiązania. Niektóre się nie podobają w Unii Europejskiej, no ale Węgrzy to wprowadzili i u nich ta sprzedaż bezpośrednia bardzo dobrze funkcjonuje. Mamy na ten temat ekspertyzę. Czyli powstał galimatias. Są różnego rodzaju przepisy. Trzeba po Nowym Roku, szczególnie po 20 stycznia, dokonać ich oceny i przyjąć te rozwiązania, które będą najbardziej sprzyjały temu, żeby ta sprzedaż bezpośrednia się rozwijała.</u>
<u xml:id="u-25.4" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej w opinii opracowanej do tej ustawy stwierdza, że z tego może korzystać, ich zdaniem, tylko około 5, 6 tysięcy osób. Tak że przy 1,5 miliona gospodarstw, które są zarejestrowane, jest to naprawdę nieduża liczba.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Dziękuję, Panie Ministrze.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Czy mam rozumieć, że nie będzie żadnego vacatio legis do ustawy o sprzedaży?</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Jest potrzebna zgoda ministra finansów, a takiej zgody nie ma. To jest system podatkowy, cofnięcie podatku. No, taka jest sytuacja, taki jest stan prawny, trzeba będzie to naprawiać.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Mam jeszcze dodatkowe pytanie, bo wymagane są rozporządzenia ministra – jak co traktować. Bo jeżeli ona wejdzie w życie, a wiemy, że to dotyczy ministra finansów, bo to jest przecież zwolnienie z podatku, to czy będą jeszcze do tego jakieś szczegółowe zasady? No, jeśli ona wchodzi, nie ma vacatio legis, to potrzebne są rozporządzenia. Czy te akty będą wydane w tym krótkim terminie?</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Przypomnę, że jest to ustawa o podatku dochodowym, która wprowadza możliwość ryczałtu ewidencjonowanego, i jeśli chodzi o sam ryczałt, to szczegółowe przepisy w tym zakresie istnieją, bo on jest stosowany w wielu usługach, tak że myślę, że jeśli chodzi o szczegóły dotyczące form rejestracji, prowadzenia ksiąg, to to jest określone, ale to trzeba… Muszę się temu przyjrzeć, bo już dawno… chociaż sam prowadziłem kiedyś działalność gospodarczą na zasadzie ryczałtu, to nie wiem, czy to się teraz mocno nie zmieniło.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Panie Ministrze, my rozumiemy, bo przecież uchwaliliśmy tę ustawę, jeśli chodzi o tę stronę finansową. Zapowiedzi poprzedniego ministra były deklaracją, że opracuje szczegółowe zasady, jak prowadzić tę sprzedaż bezpośrednią, która by podlegała, jeśli chodzi o produkty spożywcze przetworzone, to inspekcji sanitarnej, a jeśli chodzi o zwierzęce, to inspekcji weterynarii. Miały być wypracowane takie dokumenty, żeby rolnicy, którzy uruchamiają taką działalność, wiedzieli, na czym stoją. Bo wielu rolników twierdziło, że teraz typowe babcie, które stoją na straganach, staną się przestępcami gospodarczymi, bo nie zgłoszą działalności, więc każdy, kto przyjdzie sprzedawać, będzie teraz przestępcą, bo nie prowadzi zeszytu, nie zgłosił sprzedaży do urzędu skarbowego itd. Ta ustawa w tej chwili stanie się, tak jak mówią rolnicy, dla nich, dla tych, którzy rzeczywiście do tej pory sprzedawali, reżimem, który do tej pory tolerował tzw. jak niektórzy to nazywają, szarą strefę, a w tej chwili rolnicy staną się przestępcami ściganymi przez urzędy skarbowe, inne inspekcje. Dlatego obawiam się, że jeśli nie będzie przesunięcia terminu ani nie będzie określonych szczegółowych kryteriów, to rolnicy mogą mieć poważne problemy z tym, co czynią z przetworzonymi produktami, bo do tej pory tak czynili.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Ja chcę przypomnieć i powiedzieć, że w Sejmie w ramach naszej komisji istniała podkomisja, która zajmowała się tą sprawą 2 lata. Była w niej pani poseł Niedziela. W tym czasie udało się doprowadzić do uchwalenia rozporządzenia przez ministra rolnictwa dotyczącego produkcji zwierzęcej. Niestety, resort zdrowia, który nadzorował przetwory roślinne, nie doprowadził do uchwalenia tego rozporządzenia. Tam przygotowywano taki instruktaż, czyli jakiś taki zeszyt dobrych praktyk. Muszę zobaczyć, na jakim to jest etapie. Ale jeszcze raz podkreślam, że jeśli chodzi o podatki, to ministrem właściwym jest minister finansów i nie było woli, żeby – jak to powiedział pan przewodniczący – dokonać jakichś zmian w tym czasie.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Jeżeli chodzi o projekt ustawy przygotowany przez PSL, który wpłynął, przypomnę, przed samymi wyborami, kiedy komisja nie zdążyła tego rozpatrzyć, to przenosi on częściowo kompetencje – taki jest projekt poselski – z ministra zdrowia na ministra rolnictwa. Przyjrzymy się temu. Chyba przedwczoraj wpłynął do Sejmu. Opracujemy do tego stanowisko i zobaczymy, jak to będzie wyglądać.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Pani Lech chciałaby zabrać głos. Tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiEwaLech">Panie Przewodniczący, ma pan rację. Jeśli chodzi o sprawy związane ze sprzedażą bezpośrednią, którą definiujemy też jako sprzedaż detaliczną, to są problemy z inspekcją sanitarną. Inspekcja sanitarna twierdzi – i w pewnym sensie ma rację – że sprzedaż detaliczna to jest bezpośrednia sprzedaż końcowemu konsumentowi bez przerabiania tego, co oferuje się do sprzedaży. Natomiast w sprzedaży bezpośredniej i nawet w takiej sprzedaży w marketach, gdzie jest na przykład mielenie mięsa, dzielenie na kawałki, to jest to rodzaj przetwórstwa. W każdym razie jest to rodzaj przetwórstwa. I jest tu spór kompetencyjny, kto ma to nadzorować. W sumie nadzoruje to inspekcja weterynaryjna, ale prawo do takiego nadzoru w marketach uzurpuje sobie inspekcja sanitarna, dlatego musimy to wyjaśnić. Minister rolnictwa pisał do głównego inspektora sanitarnego, ale nie osiągnęliśmy jeszcze porozumienia w tej sprawie, więc to rzeczywiście musimy sfinalizować.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Ja rzucam pytania, ale nie oczekuję odpowiedzi już dzisiaj. Pan minister zadeklarował, że wszystkie te sprawy zostaną przejrzane w niedługim czasie, żebyśmy się w styczniu nie obudzili i żeby rolnicy nie byli zaskoczeni restrykcjami pod względem przepisów weterynaryjno-sanitarnych i, jak to mówią, dobrych praktyk. I nie tak, jak pan minister powiedział, że jest tzw. MOL, który funkcjonuje do dzisiaj, czyli mała przedsiębiorczość na wsi, która jest dopuszczona, a która by powodowała, że każdy, kto przetwarza, musiałby te praktyki stosować, zgodnie z tym MOL, i wtedy byłoby to rzeczywiście nie do przeskoczenia dla rolników, a nie o to nam chodziło. Mówię o tym dlatego, żeby się nie okazało, że nas się potraktuje… że tylko zrobiło się z tego tzw. 2-procentowy podatek. Te pytania są zasadne i myślę, Panie Ministrze, że będziemy te kwestie omawiać na bieżąco. A dzisiaj tyle na ten temat.</u>
<u xml:id="u-34.2" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Proszę o następne pytania.</u>
<u xml:id="u-34.3" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Pan senator, proszę.</u>
<u xml:id="u-34.4" who="#">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-34.5" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Tak, tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#SenatorJanMariaJackowski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#SenatorJanMariaJackowski">Panie Przewodniczący! Panie Ministrze! Państwo Ministrowie!</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#SenatorJanMariaJackowski">Jan Maria Jackowski, senator z okręgu ciechanowskiego, północne Mazowsze, a więc teren rolniczy.</u>
<u xml:id="u-35.3" who="#SenatorJanMariaJackowski">Ja bym chciał wrócić do kwestii ustawy o ziemi, żebym dobrze zrozumiał, ponieważ, przepraszam, ale nie mogłem być obecny wcześniej. Wiem od kolegów, że były pytania na ten temat. Pan minister zadeklarował, że szybko będzie nowelizacja tej ustawy. Tak? Jeżeli dobrze zrozumiałem. Mam pytanie: jak będzie rozwiązana kwestia, która wywołała dużą dyskusję konstytucyjną? Chodzi mi o zasadę pierwszeństwa zakupu dla tzw. byłych właścicieli, która była podnoszona w trakcie prac nad tą ustawą PSL czy rządową w poprzedniej kadencji. Czy w tych rozwiązaniach, które rząd obecnie szykuje, ta kwestia będzie jakoś rozwiązana?</u>
<u xml:id="u-35.4" who="#SenatorJanMariaJackowski">I drugie moje pytanie: czy należy się spodziewać tej ustawy jeszcze w grudniu? Bo ja rozumiem, że żeby ją… bo ona wchodzi od 1 stycznia.</u>
<u xml:id="u-35.5" who="#">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-35.6" who="#SenatorJanMariaJackowski">Aha. No to w jakiej formule prawnej i jaki będzie stan, powiedzmy, między 1 stycznia a 30 kwietnia? Jak to będzie wyglądało? Jak to się rozłoży w czasie, kiedy się należy tego spodziewać? Czyli dwa pytania: kiedy i jak? I czy będzie rozwiązana kwestia prawa do pierwszeństwa zakupu dla tzw. byłych właścicieli, które to prawo jeszcze formalnie istnieje, zdaje się, do końca roku? Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Czy są jeszcze pytania?</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Proszę o pytania gości.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#WiceprzewodniczacyZarzaduWojewodzkiegoOgolnopolskiegoPorozumieniaZwiazkowZawodowychRolnikowiOrganizacjiRolniczychwWojewodztwieLubelskimAndrzejMadej">Panie Ministrze! Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#WiceprzewodniczacyZarzaduWojewodzkiegoOgolnopolskiegoPorozumieniaZwiazkowZawodowychRolnikowiOrganizacjiRolniczychwWojewodztwieLubelskimAndrzejMadej">Moje nazwisko Madej Andrzej. Jestem rolnikiem z województwa lubelskiego, ale zostałem także wybrany na wiceprzewodniczącego zarządu OPZZ Rolników i Organizacji Rolniczych w województwie lubelskim.</u>
<u xml:id="u-37.2" who="#WiceprzewodniczacyZarzaduWojewodzkiegoOgolnopolskiegoPorozumieniaZwiazkowZawodowychRolnikowiOrganizacjiRolniczychwWojewodztwieLubelskimAndrzejMadej">Chciałbym podziękować pani Teresie Hałas. Współpracowaliśmy, wspólnie strajkowaliśmy, tak jak i z panem Chróścikowskim. I chciałbym powiedzieć, że nie jestem waszym wrogiem, jestem waszym koalicjantem, który po prostu chciałby wspólnie z wami działać w imieniu polskiego rolnika. I na dowód tego, że wspólnieśmy działali, przypomnę, że był taki postulat podnoszony w Lublinie podczas protestu przed urzędem wojewódzkim w sprawie, na którąśmy się nie godzili. Chodzi o bezcłowy import zbóż z Ukrainy, a także wielu innych produktów rolnych, w tym 40 tysięcy t wieprzowiny. Na pytanie w tej sprawie wojewoda odpowiedział, że ja opowiadam bzdury. Ale udowodniłem to panu wojewodzie, a właściwie panu wicewojewodzie, bo chodziło nie o pana Wilka, ale o jego zastępcę, pana Starownika. I właściwie oczekujemy w tej sprawie pomocy, dlatego że w południowo-wschodniej Polsce, bo przeważnie to dotyczy tej południowo-wschodniej Polski, od Buga do Wisły, gdzie po prostu bardzo mocno odczuliśmy ten bezcłowy import zbóż, gdzie to się odbiło na… po prostu jesteśmy pod progiem opłacalności. Gospodarka ukraińska jest to duża gospodarka, produkuje podobne zboża – pszenicę, kukurydzę, rzepak – i te wszystkie produkty trafiają na nasz rynek bez żadnego cła. Nawet jeżeliby nie trafiały bez cła, to też musiałaby być duża cena zaporowa, dlatego że nie możemy konkurować z takim rynkiem, gdzie koszty wytwarzania są niższe o co najmniej 60%. Tak że my tu, w polskim kraju, nie możemy być konkurencyjni dla Ukraińców. Ja nawet tak troszkę żartowałem, że może lepiej przenieść granicę z Buga na Wisłę, wtedy byłoby może prościej. No, ale to był tylko żart. Mam nadzieję, że zrozumiecie, że sytuacja jest tragiczna.</u>
<u xml:id="u-37.3" who="#WiceprzewodniczacyZarzaduWojewodzkiegoOgolnopolskiegoPorozumieniaZwiazkowZawodowychRolnikowiOrganizacjiRolniczychwWojewodztwieLubelskimAndrzejMadej">I teraz taka moja prośba. Czy ministerstwo dzisiaj… Bo powiem szczerze, że działając wcześniej, złożyłem pismo do Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, do prezydenta Andrzeja Dudy, tak że mam tutaj to pismo, bardzo pozytywne. Wiem, że odpis ma trafić do ministerstwa rolnictwa. Wiele takich pism pisałem do poprzedniej władzy, dawnego rządu, który po prostu nas olewał. To były te strajki, w których po prostu musieliśmy bronić swoich racji, no ale doczekaliśmy się zmiany, za którąśmy byli w większości, bo inaczej na pewno by nie było tej większości PiS. Dołożyliśmy tę cegiełkę nie po to, żeby dzisiaj ktoś nam miał za to odpłacać, ale po to, żebyśmy stworzyli lepsze warunki do gospodarowania, żebyśmy nie byli oszukiwani. Bo powiem tak szczerze, to, co zrobili europosłowie poprzedniej kadencji w Unii Europejskiej, nasi, to po prostu wstyd, powiem wstyd. No, nie wiem, może na tej sali jest ktoś, kto był europosłem tamtej kadencji. Wszyscy europosłowie podnieśli rękę do góry za tym, żeby był ten bezcłowy import zbóż. Wstyd mi to mówić jako rolnikowi, wstyd, bardzo wstyd, bo został podeptany polski rolnik. Ja kiedyś tak nawet mówiłem, że w XXI wieku jest wiele sposobów na pomoc innemu państwu, innym narodom, ale przy okazji nie depczcie polskiego rolnika, rolnika, który jest w strefie przygranicznej z Ukrainą. To my cierpimy, bo to zboże ukraińskie, muszę dodać, jest produkowane na innych zasadach niż w Unii Europejskiej. Nie ma żadnych wymogów pod względem jakościowym… powiedzmy, jeśli chodzi o stosowanie środków ochrony roślin. Te wszystkie środki, które zostały wycofane z całego świata, są używane na Ukrainie. No to co my sprowadzamy, jakie my to ziarno sprowadzamy? No, świadomie trujemy nasze społeczeństwo. Ale mam nadzieję, że jesteśmy odpowiedzialni i przyłożymy, jak to się mówi, rękę do tego, żeby dalej tak się nie działo. Nie niszczmy tego polskiego rolnika, bo ja to tak powiem szczerze, trochę to tak nazywamy, że Unia nam postawiła takiego konia trojańskiego. Ten koń trojański po prostu nas totalnie niszczy.</u>
<u xml:id="u-37.4" who="#WiceprzewodniczacyZarzaduWojewodzkiegoOgolnopolskiegoPorozumieniaZwiazkowZawodowychRolnikowiOrganizacjiRolniczychwWojewodztwieLubelskimAndrzejMadej">Jeszcze chciałbym dodać taką jedną sytuację, bo dzisiaj byliśmy też na posiedzeniu komisji czy na spotkaniu dotyczącym właśnie trzody chlewnej i powiem szczerze, że hodowla i zboże w Polsce to są dwa organizmy, które się muszą wspólnie wspierać, a chcę powiedzieć o tym, że zabrakło w polskim rolnictwie równowagi, równowagi pomiędzy produkcją roślinną a zwierzęcą. I tak nie może być, bo po prostu nadprodukcja ziarna w Polsce plus bezcłowy import z zagranicy… Teraz powiem inaczej i powiem szczerze. Przykro mi, ale powiem. Do tej pory nikt tego nie zauważył. Embargo rosyjskie było bardzo zauważalne i mówiono o tej polskiej wieprzowinie, która traci. No, jak traci? Ja powiem tak króciutko. Przed 1989 r. nawet jeszcze kilka lat po 1989 r. w Polsce się hodowla wahała się między 19 a 22 milionami tuczników. Dzisiaj są różne opinie, słyszę, że jest to 11 milionów 600 tysięcy, słyszę 13, może 8, może 7, nie wiem, ale na pewno jest mniej niż na potrzeby polskiego stołu. Potrzeby polskiego stołu to jest około 17 milionów sztuk. Tak że odebrano nam pracę, bo tak się czuję. Bo jeżeli ja nie mogę… Byłem w przeszłości hodowcą, dzisiaj nie jestem hodowcą, bo po prostu rachunek ekonomiczny mi na to nie pozwala. Jestem producentem zbóż, ale ja tych zbóż też nie mogę sprzedać, dlatego że ten rynek został zrujnowany. Wcześniej słyszałem tutaj wiele słów o bankructwach. To bankructwo naprawdę idzie dużymi krokami i naprawdę należałoby się pochylić nad tą sprawą. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Czy są jeszcze pytania?</u>
<u xml:id="u-38.2" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Pani Teresa Hałas, pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#PoselTeresaHalas">Szanowny Panie Przewodniczący! Panie Ministrze! Pani Minister! Panowie Ministrowie! Szanowni Panowie Senatorowie!</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#PoselTeresaHalas">Powiem tak, bo chcę to powiedzieć i chyba muszę to powiedzieć. Ja się bardzo cieszę, że dzisiaj na posiedzeniu komisji senatora Jerzego Chróścikowskiego, Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, mogłam osobiście od pana ministra i od państwa ministrów usłyszeć ten bardzo dobry, śmiały program i bardzo gratuluję tego, że podjęliście się państwo w tak szybkim czasie takich programowo dobrych zmian. Oczywiście problemów jest dużo, o tych mówimy, i o trzodzie, i o wykupie ziemi, i o sprzedaży bezpośredniej, i generalnie o cenach na poszczególnych rynkach. One są. Są problemy, które są problemami zaszłymi. Ja chcę powiedzieć w tym momencie o jednym i podziękować serdecznie, ponieważ jestem wieloletnim związkowcem wspólnie z senatorem, moim szefem, Jerzym Chróścikowskim. Jeżeli ja słyszę dzisiaj to słowo, to przesłanie polityczne resortu rolnictwa, to ja bardzo dziękuję za tę dawkę, dla mnie osobiście, dobrych emocji, bo przez tyle lat protestów, strajków, rozmów też, generalnie, bo chcieliśmy rozmawiać i z premierem, i z poszczególnymi ministrami, ale takich rozmów nie było i takich deklaracji nie było. Ja mam nadzieję – i tego życzę resortowi, panu ministrowi i wszystkim nam również, związkowcom, parlamentarzystom, ale nie tylko, tylko tym wszystkim, którzy dzisiaj stanęliśmy po tej stronie, odpowiedzialności za program rozwoju rolnictwa i obszarów wiejskich – że dołożymy osobiście wielkich starań, wszelkich starań i będziemy państwu w tym temacie, aczkolwiek trudnym, ale bardzo ważnym, pomagali. Dziękuję uprzejmie.</u>
<u xml:id="u-39.2" who="#PoselTeresaHalas">A, jeszcze jedno. Panie Ministrze, ja również… Był już podnoszony problem zmian kadrowych. Prosimy o zdecydowane działania w tej mierze również w terenie, ponieważ tam dochodzi do wielu nieprawidłowości, na które nasze państwo nie może sobie w tej chwili pozwolić. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Więcej pytań nie ma. Jeszcze tylko uzupełnię jedną kwestię, która była stawiana. Pan senator Jackowski wspominał o pewnych rozwiązaniach, które będą lub nie będą realizowane w ustawie o kształtowaniu ustroju rolnego. Ja chcę zwrócić uwagę na elementy, które są bardzo istotne w tej kontrowersyjnej ustawie. To jest tzw. spór pomiędzy wyceną ziemi, który jest stawiany do rozstrzygania. Ja tu już nie chcę rozwijać tego wątku, ale tam jest ten największy problem, o którym słyszę w tej chwili. Jak to jest, że to sądy będą rozstrzygały o wartości ziemi, czy wartość ziemi jest prawidłowa, czy nie. I to należało poddać weryfikacji. Zresztą umówiliśmy się z panem ministrem, że niedługo, bo 16 grudnia, odbędziemy w ministerstwie rolnictwa spotkanie dotyczące założeń do propozycji. Mam nadzieję, Panie Ministrze, że podczas tego spotkania, tak jak to ustaliliśmy, będzie możliwość składania szczegółowych propozycji, uwag. Ja mam ekspertyzę zleconą w tej sprawie i będę też chciał, żebyśmy zaprosili ekspertów, którzy by przedyskutowali to w trybie pilnym, gdyż naprawdę nie możemy czekać na końcówkę, musimy to robić z marszu, jak to można powiedzieć. I jest też ten problem rzeczywisty z Ukrainą. Wielokrotnie padały zarzuty, szczególnie pod adresem europarlamentarzystów. Ja nie wiem, czy gdyby nawet głosowali przeciw, to Ukraina…</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-40.3" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Czy oni by głosowali, czy nie, większość i tak była. Moim zdaniem nie miało to wpływu na to, czy Polska by to wprowadziła, czy nie. Natomiast ważne jest to, co zawsze powtarzamy, że przepisów fitosanitarnych też powinniśmy przestrzegać. Jeśli my sprowadzamy, dopuszczamy do tego importu, to zwracam uwagę na przepisy fitosanitarne, które możemy stosować. Jeżeli jest zakaz stosowania, jak wielokrotnie o tym mówimy… Rosjanie robią to bardzo dobrze, bo obejmują nas restrykcjami i mówią, że nie spełniamy wymogów itd. Skoro jesteśmy w tej chwili, Polska jest w strefie, która ma określone zasady stosowania środków ochrony roślin i my nie możemy stosować środków ochrony roślin, a inni mogą stosować ochronę roślin inną niż my, to powinniśmy zastanowić się, czy nie powinny być stosowane działania fitosanitarne, żeby sprawdzić, czy te produkty nie zawierają takich substancji, które są niedozwolone w Unii Europejskiej. Może trzeba lepiej kontrolować i wtedy choć nie możemy stosować zasady zakazu, to możemy stosować zasadę sprawdzania pod względem fitosanitarnym, bo to nie jest Unia Europejska, oni są krajem stowarzyszeniowym. Uważam, że wielokrotnie pojawiają się dowody na to, że przez granicę wschodnią wchodzą produkty o jakości… a służby wcale nie chcą się do tego wziąć. Boją się mafii. Nie wiem, czego się boją, ale chyba mafii. Moim zdaniem mafii nie należy się bać, państwo nie powinno się chyba bać mafii, żeby takie rzeczy się działy. I służby stojące na straży powinny to kontrolować. To jest prośba, bo państwo powinno być państwem, które nas chroni, a nie doprowadza do tego, że śmieci, czasami śmieci, do nas wpływają zamiast czegoś, co się nadaje do konsumpcji. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-40.4" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Proszę, Panie Ministrze, jeśli można, bo to już koniec pytań.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Jeszcze odpowiem na parę pytań. Pytał przede wszystkim senator Jackowski. Myśmy o tym mówili, ale powiem jeszcze raz, powtórzę krótko filozofię działania. Zgodnie z naszym programem podstawą gospodarowania ziemią rolną jest dzierżawa. To jest od dawna w programie rolnym Prawa i Sprawiedliwości, dlatego też przy tych nieprawidłowościach, które miały miejsce, wstrzymałem sprzedaż ziemi rolnej. Oczywiście realizowane są te przypadki, w których państwo może być narażone na konieczność wypłaty odszkodowania, bo musimy wiedzieć, że jeśli przetarg się odbył, to ten, kto wygrał przetarg, może sądownie przenieść własność, a my tylko byśmy opłacali koszty sądowe. Od dnia dzisiejszego nieruchomości rolne nie są sprzedawane. Preferowana jest dzierżawa.</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Co do ustawy, która wchodzi od 1 stycznia, to ona jest nie do stosowania. Dysponujemy taką opinią. Jeszcze jako przewodniczący komisji rolnictwa zleciłem opinię de lege ferenda, czyli dotyczącą skutków wejścia w życie tej ustawy. Ona nie chroni przed obrotem przez osoby, które nie zajmują się… nie są rolnikami, tak jak mówił pan senator Wojciechowski, tylko po prostu ma luki, które powodują, że ta ziemia może być sprzedawana w różny sposób. A dodatkowo bardzo komplikuje procedurę i wręcz hamuje tempo sprzedaży między osobami prywatnymi. I dlatego wejście tej ustawy przesuwamy na 1 maja, w tym czasie chcemy zaktualizować starą ustawę poprzez zapisy, które Prawo i Sprawiedliwość złożyło w Sejmie 3 lata temu. Głównym autorem tej ustawy był pan poseł Wojciechowski. Zapis będzie jednoznaczny, że nabywcą ziemi rolnej czy nieruchomości rolnej może być rolnik indywidualny, prowadzący lub zamierzający prowadzić gospodarstwo rolne, i sprzedaż nie może… nabywca nie może sprzedać tej ziemi przez 10 lat, chyba że zgodę wyrazi sąd.</u>
<u xml:id="u-41.2" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Pracuje teraz zespół, pan minister Babalski od dwóch dni kieruje tym zespołem. Na 18 grudnia będą przygotowane wstępne założenia tych zmian z uwzględnieniem tych spraw, o których tutaj mówiłem, jeśli chodzi o tę ustawę. Moja decyzja może być krótkofalowa, to może być pół roku, że nie sprzedajemy ziemi, tylko wydzierżawiamy. Ale trzeba wprowadzić memorandum, bo tylko Sejm i Senat poprzez ustawę mogą zakazać sprzedaży. I ta ustawa będzie zgłoszona do Sejmu. Pracujemy nad wyłączeniami. Nie będzie można sprzedawać ziemi, nieruchomości rolnych Skarbu Państwa, z wyłączeniem nieruchomości przeznaczonych na cele inwestycyjne lub na cele publiczne. Chodzi o to, że jeśli w planie zagospodarowania przestrzennego jest nieruchomość, która jest przeznaczona na inwestycje, to taką nieruchomość będzie można sprzedać, z tym że po przekształceniu, czyli po odrolnieniu, żeby te środki zarabiało państwo, a nie ci, którzy kupią, a potem przekształcają na inne nieruchomości inwestycyjne i zarabiają na tym pieniądze. Dzierżawa będzie przynosiła nam stały dochód, dochód, który jest potrzebny na realizację polityki rozwoju obszarów wiejskich. Jednym z pomysłów może być – jeśli rząd to przyjmie – sprawa funduszu stabilizacji dochodów rolniczych, część pieniędzy można przeznaczać do tego funduszu razem ze składkami.</u>
<u xml:id="u-41.3" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Dlaczego SLD… przepraszam, PO i PSL nie przyjęły tej ustawy? Tam była propozycja ze strony PSL, żeby ten fundusz początkowy w tym funduszu stabilizacji wynosił około 500 milionów, ale minister Szczurek nie wyraził na to zgody.</u>
<u xml:id="u-41.4" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Jeśli chodzi o prawo pierwszeństwa, to ono może obowiązywać, ale jeśli nie przeznaczamy nieruchomości do sprzedaży, to ono faktycznie jest martwe.</u>
<u xml:id="u-41.5" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Chcę też poinformować, że w ciągu ostatniego tygodnia z ministrem Babalskim wyraziliśmy zgodę na pierwokup dwóch nieruchomości, jedna w województwie warmińsko-mazurskim, dwie…</u>
<u xml:id="u-41.6" who="#">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-41.7" who="#">Głos z sali: Dwie w województwie warmińsko-mazurskim, 700 ha.</u>
<u xml:id="u-41.8" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Dwie nieruchomości w województwie warmińsko-mazurskim, w sumie 700 ha, nabyliśmy na rzecz Skarbu Państwa i te nieruchomości będą wydzierżawione innym podmiotom. Tak że w tym kierunku idą nasze działania. Jeszcze raz podkreślam, 2 miliardy dochodu czy przychodu, jeśli chodzi o gospodarowanie ziemią… Bo nawet jeśli jest sprzedaż, to pierwsza wpłata wynosi 10%, natomiast dzierżawa też jest wieloletnia, potem jest na 15 lat, tak że strat budżetowych jako takich nagle nie będzie, bo są te raty, raty za dzierżawę, a także raty ze sprzedaży i ta gospodarka finansowa też zostanie już przeanalizowana i uporządkowana. W momencie zatrzymania tych sprzedaży przygotowanych było 6 tysięcy transakcji, tak że taki to jest wymiar. Sprawdziliśmy te największe i tam jest szereg wątpliwości, szereg zarzutów. Tak że w tym kierunku pracujemy. Myślę, że te rozwiązania będą skonkretyzowane w drugiej połowie grudnia, ale jak mówię, najważniejsze jest to, żeby nabywcą był rolnik indywidualny. Są też zarzuty, dlaczego nabywcami nie mogą być spółdzielnie produkcyjne. Rolnik, który kupi ziemię, może wejść do spółdzielni czy do spółki z udziałami jako właściciel, ale jako rolnik indywidualny.</u>
<u xml:id="u-41.9" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Kilka słów jeszcze może o wieprzowinie, podsumowując nasze działania. Wiemy, że są uwarunkowania zewnętrzne, a więc mamy niższe dopłaty. To jest jeden powód gorszej sytuacji naszych rolników. Jest sprawa korzystania z zarządzania ryzykiem, czyli wprowadzenia systemu utraty dochodów, jest sprawa funduszu stabilizacji dochodów rolniczych. Jeśli te instrumenty zostaną uruchomione, to wtedy zjawiska kryzysowe mogą być łagodzone i w tym kierunku trzeba przyspieszyć podjęte działania. Na przykład jeśli chodzi o rynek zbóż, to już w 2006 r. planowaliśmy wybudowanie przeładunkowego portu w Gdańsku, co by umożliwiło nam też dodatkowe zyski, jeśli chodzi o producentów zbóż. Do tego trzeba wrócić. Koszt tego to jest około 200 milionów. To jest postulowane przez związki.</u>
<u xml:id="u-41.10" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiKrzysztofJurgiel">Jeśli chodzi o to, że szybko przygotowaliśmy te zasady działania, to przecież mieliśmy jako partia program, zostały wybrane te elementy, które będą realizowane, nie było aż tak dużego kłopotu, żeby to przygotować. Teraz tutaj do tego zachęcam i wiem, że będzie taka współpraca. Przygotowaliśmy też na siebie tzw. bicz, no bo mamy zapisane, co mamy robić. Tak jak powiedział jeden z panów senatorów, każde działanie można oceniać. My chcemy wybrać priorytety, przystąpić do ich realizacji, prosimy o współpracę, tak aby wspólnie – tak jak powiedziałem wcześniej, wysłaliśmy prośby do różnych organizacji – przyjąć takie rozwiązania, które są najkorzystniejsze dla polskiego rolnictwa, dla Polski. My jesteśmy zainteresowani tym, żeby rolnictwo w Polsce dobrze działało, a myślę, że wspólnym wysiłkiem, wspólnymi pomysłami, rozwiązaniami, które będziemy wprowadzali i parlament, Sejm i Senat… Oczywiście rząd przygotowuje to pod względem technicznym, ale razem możemy rozwiązać wiele problemów.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Dziękuję, Panie Ministrze.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Ja chciałbym podziękować panu za już podejmowane działania, które jak już mówili moi przedmówcy, są skuteczne i są odpowiedzią na oczekiwania rolników. Chcę też wyrazić podziękowanie za decyzję podjętą na posiedzeniu Rady Ministrów, dotyczącą wielkości zwrotu akcyzy w paliwie, gdyż wielokrotnie występowaliśmy o to, żeby stawka była maksymalna. Rozumiem, że rząd w tej trudnej sytuacji nie podjął działań maksymalizacji, ale pewnie, jak ma w programie, będzie zmierzał do tego, żebyśmy nie obciążali podatkiem rolników, którzy jeżdżą po polu i płacą akcyzę, jeżdżąc ciągnikami i kombajnami, i wielokrotnie już na to wskazywaliśmy. Państwo nie zrobili tego, czego oczekiwała od nas poprzednia koalicja, opinii co do tego, że chciała obniżyć stawkę o 1 gr. Państwo podwyższyli stawkę o 5 gr, czyli do 1 zł, i za to naprawdę podziękowania od rolników, bo to jest pierwszy sygnał, że się nie boicie, idziecie w kierunku rozwiązywania problemów, o których wielokrotnie mówiliśmy. I za to słowa uznania i podziękowania, bo to się zwróci rolnikom, może nie teraz, ale już przy odbiorze środków będą widoczne grosiki, które są w akcyzie. A ten, kto ma duże gospodarstwo, kto ma rzeczywiście dużo podatku akcyzowego, to dla niego jednak to się liczy, to jest ważny element. Może on nie jest aż tak duży, ale pokazuje pozytywny efekt…</u>
<u xml:id="u-42.2" who="#">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-42.3" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">…kierunek, który już jest nadany. Myślę, że dojdziecie do tego, że będzie pełny zwrot akcyzy, bo niesłusznie jest pobierana akcyza za to, że się jeździ po polu, a przecież nie zużywa się tego do…</u>
<u xml:id="u-42.4" who="#">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-42.5" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">No ale tutaj to już jest inna sprawa.</u>
<u xml:id="u-42.6" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Ale jeszcze mam problem. Zwróćcie państwo na to uwagę, bo to było realizowane w programie PiS – przyjęcie szkół rolniczych, oświata rolnicza. I chciałbym, żebyście się przyjrzeli tematowi zarządzania oświatą rolniczą, bo to jest dla mnie istotny problem, dostosowania oświaty rolniczej jak należy. Moje doświadczenia i sygnały, jakie do mnie docierają na temat funkcjonowania tej oświaty, są bardzo różne.</u>
<u xml:id="u-42.7" who="#">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-42.8" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">I myślę, Panie Ministrze – bo to był pana program – żeby przyjąć ileś szkół rolniczych, a teraz zweryfikować te działania i usprawnić zarządzanie. To tyle, podsumowując, chciałbym powiedzieć.</u>
<u xml:id="u-42.9" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Czy są jeszcze pytania?</u>
<u xml:id="u-42.10" who="#">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-42.11" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Proszę, Panie Pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#PoseldoParlamentuEuropejskiegoJanuszWojciechowski">Dziękuję, że pan minister jednoznacznie zadeklarował prace nad ustawą we właściwym kierunku.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#PoseldoParlamentuEuropejskiegoJanuszWojciechowski">A na ten argument, dlaczego rolnicy indywidualni, a nie spółdzielnie czy nie spółki, odpowiedź jest prosta. No bo w konstytucji jest napisane, że podstawą ustroju rolnego jest gospodarstwo rodzinne, a spółdzielnie nie są gospodarstwem rodzinnym. Prosta odpowiedź.</u>
<u xml:id="u-43.2" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Proszę państwa, kończymy, bo panowie ministrowie…</u>
<u xml:id="u-43.3" who="#PoseldoParlamentuEuropejskiegoJanuszWojciechowski">Choć Trybunał Konstytucyjny pewnie coś wymyśli.</u>
<u xml:id="u-43.4" who="#">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Ale już było powiedziane wszystko…</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#WiceprzewodniczacyZarzaduWojewodzkiegoOgolnopolskiegoPorozumieniaZwiazkowZawodowychRolnikowiOrganizacjiRolniczychwWojewodztwieLubelskimAndrzejMadej">Ale nie, nie. Chodzi o inną sprawę. W gminach są wywieszki, że rolnik będzie karany różnymi karnoskarbowymi… Powiem tak. Rolnik, kupując paliwo, praktycznie nie ma, nie powinien mieć obowiązku sprawdzania firmy, a jeżeli się okaże, że to była firma krzak, to rolnik będzie za to odpowiadał, będzie płacił VAT, akcyzę i to wszystko. To jest wielkie nieporozumienie. I bardzo bym prosił, żeby się temu przyjrzeć, bo od tego właściwie mamy państwo, mamy organy, mamy policję, mamy prokuraturę, mamy urzędy skarbowo-celne i niech oni się tym zajmują. To nie powinna być rola polskiego chłopa.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#">Głos z sali: Mogę?</u>
<u xml:id="u-45.2" who="#WiceprzewodniczacyZarzaduWojewodzkiegoOgolnopolskiegoPorozumieniaZwiazkowZawodowychRolnikowiOrganizacjiRolniczychwWojewodztwieLubelskimAndrzejMadej">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Myślę, że tutaj od każdego z nas jest to wymagane, bo nawet jak samochód się kupi, to też można go stracić, jeśli jest z kradzieży. Więc to jest problem rzeczywisty i myślę, że wszyscy jesteśmy świadomi, że jeśli kupujemy w autoryzowanych, mówmy, stacjach, które znamy itd., to chyba nikt nie ma z tym problemu. Natomiast jeśli kupujemy od tzw. krzaków, jeżdżących…</u>
<u xml:id="u-46.2" who="#">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-46.3" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">I nie ukrywam: rolnicy mają problemy, że ich oszukują, ale naprawdę sprawdzajmy te firmy, bo ja nie chciałbym być posądzany o to…</u>
<u xml:id="u-46.4" who="#">Wiceprzewodniczący Zarządu Wojewódzkiego Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych Rolników i Organizacji Rolniczych w Województwie Lubelskim Andrzej Madej: Ale już są, weźmy taki przykład…</u>
<u xml:id="u-46.5" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">…że my tu, w parlamencie, namawiamy do tego, żeby rolnicy nie przestrzegali prawa i potem mieli problemy.</u>
<u xml:id="u-46.6" who="#">Wiceprzewodniczący Zarządu Wojewódzkiego Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych Rolników i Organizacji Rolniczych w Województwie Lubelskim Andrzej Madej: …że znane osoby z polityki prowadziły firmy…</u>
<u xml:id="u-46.7" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Zwolnić rolników od sprawdzania? Nie traktujmy tego poważnie, bo traktujmy poważnie to, że wszyscy jesteśmy poważnymi rolnikami.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#WiceprzewodniczacyZarzaduWojewodzkiegoOgolnopolskiegoPorozumieniaZwiazkowZawodowychRolnikowiOrganizacjiRolniczychwWojewodztwieLubelskimAndrzejMadej">Nie chciałbym polemiki, ale taka sytuacja się zdarzyła, że… Może nie będę mówił… Ale jak trzeba, to powiem, że znani politycy prowadzili takie firmy paliwowe i przecież jakieś zaufanie do nich było, przecież…</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#">Głos z sali: Tu nie siedzą.</u>
<u xml:id="u-47.2" who="#WiceprzewodniczacyZarzaduWojewodzkiegoOgolnopolskiegoPorozumieniaZwiazkowZawodowychRolnikowiOrganizacjiRolniczychwWojewodztwieLubelskimAndrzejMadej">Nie siedzą, nie, nie, już nie żyją.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Ale jesteśmy tutaj w parlamencie…</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-48.2" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Jesteśmy w parlamencie…</u>
<u xml:id="u-48.3" who="#">Wiceprzewodniczący Zarządu Wojewódzkiego Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych Rolników i Organizacji Rolniczych w Województwie Lubelskim Andrzej Madej: Ale wiemy, o kogo chodzi.</u>
<u xml:id="u-48.4" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Jeśli są nieprawidłowości, to prosimy donosić o tych nieprawidłowościach do organów ścigania. Nie wykorzystujmy parlamentu do tego, żeby nie przestrzegać prawa.</u>
<u xml:id="u-48.5" who="#SekretarzStanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuZbigniewBabalski">Mogę jednym zdaniem?</u>
<u xml:id="u-48.6" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Proszę, Panie Ministrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#SekretarzStanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuZbigniewBabalski">Panie Przewodniczący! Proszę Państwa!</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#SekretarzStanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuZbigniewBabalski">Jeżeli jest pokusa, bo pośrednik przyjeżdża i mówi: sprzedam ci za 30 gr, 35 gr taniej, to powinno zapalić się zielone światło, dlaczego on o tyle taniej sprzedaje. Ja mam w regionie…</u>
<u xml:id="u-49.2" who="#">Głos z sali: Czerwone.</u>
<u xml:id="u-49.3" who="#SekretarzStanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuZbigniewBabalski">Nie, zielone, że trzeba po prostu otworzyć głowę, co oni kombinują. Ja w swoim regionie warmińsko-mazurskim znam takie przypadki, że doszło do sytuacji, kiedy ludzie mogą być obciążeni kwotami 800–900 tysięcy zł. Nie wiem, jak tym ludziom w tej chwili pomóc. Ale oni sami mówią: wie pan, przy takim dużym gospodarstwie prowadziłem to z wiarą… Przez 3 lata wszystko było dobrze, przyszedł czwarty rok i skarbówka do mnie przyjechała, i naliczyli mi do zapłaty 950 tysięcy zł. Ja nie wiem, jak im pomóc. Wysłałem to do ministra finansów. Szukam jakiegoś rozwiązania, ale przestrzegałbym przed tego typu łatwowiernością i kupowaniem tańszego paliwa, bo konsekwencje są wręcz okrutne.</u>
<u xml:id="u-49.4" who="#WiceprzewodniczacyZarzaduWojewodzkiegoOgolnopolskiegoPorozumieniaZwiazkowZawodowychRolnikowiOrganizacjiRolniczychwWojewodztwieLubelskimAndrzejMadej">Mamy wolny rynek, tak że ta cena…</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Przestrzegajmy prawa.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Proszę, Panie Europośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#PoseldoParlamentuEuropejskiegoJanuszWojciechowski">Proszę państwa, pan podniósł bardzo ważny problem i to dotyczy nie tylko rolników. Ja zresztą zajmowałem się tym z grupą senatorów, nie wiem, czy z kimś z grona obecnych, ale było wiele interwencji, a dotyczyło to firm transportowych. Wiele firm w Polsce upadło i wcale nie dlatego, że kupowały paliwo od firmy krzak, tylko dlatego, że kupowały paliwo od firm…</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-51.2" who="#PoseldoParlamentuEuropejskiegoJanuszWojciechowski">…które działały na rynku z wielkim rozmachem, sprowadzały paliwo z zagranicy, nielegalne, Duch Święty by się nie domyślił, że jest nielegalne – nawet urząd skarbowy kupował paliwo od jednej z takich firm – a następnie, bo niestety taka metoda dotychczas funkcjonowała w Polsce, że ściga się nie sprawców, tylko ofiary, niech ofiara nie myśli, że będzie bezkarna, niech sobie nie wyobraża. Co innego oszustwo. I tu pan przewodniczący słusznie mówi. Rzeczywiście jest przestępstwo paserstwa w polskim prawie i ktoś, kto cokolwiek kupuje w podejrzanych okolicznościach, robi to na swoją odpowiedzialność. I tak samo jest w przepisach podatkowych. Problem jest taki, że bardzo często obciąża się winą tych, którzy naprawdę nie mieli najmniejszej możliwości zorientować się, z jakim towarem mają do czynienia. Jeśli chodzi o znalezienie wyjścia z tej sytuacji, to ponieważ jest problem tych transportowców, chciałbym zasugerować panu ministrowi Babalskiemu…</u>
<u xml:id="u-51.3" who="#">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-51.4" who="#PoseldoParlamentuEuropejskiegoJanuszWojciechowski">…podpowiedzieć, bo wydaje mi się, że ten problem jest do rozwiązania, tylko oczywiście potrzebne są poważne rozmowy z Ministerstwem Finansów, dlatego że powinno być rozgraniczenie. Jeżeli ktoś dopuścił się przestępstwa karnoskarbowego czy współdziałał w takim przestępstwie, no to trudno, to bierze na siebie ryzyko, ale w sytuacjach, kiedy nie można niczego takiemu podatnikowi zarzucić, to nie powinien on ponosić żadnej odpowiedzialności. Jest nawet na ten temat orzeczenie Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości sprzed 2 czy 3 lat, bardzo głośne. Polska administracja skarbowa prowadzi praktykę przeciwko temu orzeczeniu, bo bardzo często te konsekwencje podatkowe spadają właśnie na tę osobę, po której stronie nie było żadnej winy.</u>
<u xml:id="u-51.5" who="#">Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Zbigniew Babalski: Firmy już nie ma, Panie Pośle, dlatego to się…</u>
<u xml:id="u-51.6" who="#PoseldoParlamentuEuropejskiegoJanuszWojciechowski">Nie, nie, więc właśnie…</u>
<u xml:id="u-51.7" who="#">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-51.8" who="#PoseldoParlamentuEuropejskiegoJanuszWojciechowski">Ale, wiecie państwo, tak.</u>
<u xml:id="u-51.9" who="#">Przewodniczący Jerzy Chróścikowski: Szanowni Państwo, musimy już podsumowywać.</u>
<u xml:id="u-51.10" who="#PoseldoParlamentuEuropejskiegoJanuszWojciechowski">Jeszcze tylko jedno zdanie. Proszę państwa, mój brat w poprzedniej kadencji Senatu zadawał to pytanie i okazało się, że właśnie mafia paliwowa sprzedawała paliwo, 4 duże firmy handlowały tym paliwem, a władze skarbowe, urzędy skarbowe poszły do nabywców i zajęły im majątek na kilkadziesiąt czy nawet ponad 100 milionów, a tym przemytnikom na 200 tysięcy. Po prostu ściga się… Tak że to są mocne argumenty. Nie może tak być, ja sobie nie wyobrażam, żeby dalej tak było w państwie rządzonym przez Prawo i Sprawiedliwość. Tak nie może być. Ministerstwo Finansów musi naprawdę…</u>
<u xml:id="u-51.11" who="#">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-51.12" who="#PoseldoParlamentuEuropejskiegoJanuszWojciechowski">I bardzo dobrze pan powiedział, Ministerstwo Finansów powinno naprawdę…</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Panie Pośle, ja rozumiem, że ten temat jest tematem ciągłym, będziemy go poruszać na innych posiedzeniach. Są jeszcze inne komisje, które się powinny tym zająć, bo jest wiele spraw poruszanych poza naszą komisją rolnictwa, i myślę, że będziemy to jeszcze podnosić czy w Senacie, czy w parlamencie.</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#">Wiceprzewodniczący Zarządu Wojewódzkiego Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych Rolników i Organizacji Rolniczych w Województwie Lubelskim Andrzej Madej: Ja chciałbym troszkę dodać, ale przepraszam…</u>
<u xml:id="u-52.2" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Jeszcze raz dziękuję panu ministrowi, całemu zespołowi, który jest tutaj, i wszystkim państwu, którzy wytrwali do tej pory. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-52.3" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Wyczerpaliśmy porządek obrad.</u>
<u xml:id="u-52.4" who="#PrzewodniczacyJerzyChroscikowski">Zamykam posiedzenie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godzinie 19 minut 58)</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>