text_structure.xml 513 KB

Edit Raw Blame History

<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Początek posiedzenia o godz. 9)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#komentarz">(Na posiedzeniu przewodniczą marszałek Sejmu Bronisław Komorowski oraz wicemarszałkowie Jarosław Kalinowski, Jerzy Szmajdziński, Krzysztof Putra i Stefan Niesiołowski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#Marszalek">Proszę państwa, otwieram posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#komentarz">(Marszałek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#Marszalek">Na sekretarzy dzisiejszych obrad powołuję panią poseł Joannę Muchę oraz panów posłów Mirosława Maliszewskiego, Jacka Pilcha i Łukasza Zbonikowskiego.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#Marszalek">W pierwszej części obrad sekretarzami będą panowie posłowie Mirosław Maliszewski i Jacek Pilch.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#Marszalek">Protokół i listę mówców prowadzić będą pani poseł Joanna Mucha i pan poseł Jacek Pilch.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#Marszalek">Witam panów posłów sekretarzy.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#Marszalek">Protokół 13. posiedzenia Sejmu uważam za przyjęty wobec niewniesienia zastrzeżeń.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#Marszalek">Proszę państwa, Komisje Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz Spraw Zagranicznych przedłożyły sprawozdanie o projekcie ustawy o ratyfikacji Konwencji Rady Europy w sprawie działań przeciwko handlowi ludźmi, sporządzonej w Warszawie dnia 16 maja 2005 r.</u>
          <u xml:id="u-3.8" who="#Marszalek">Sprawozdanie to zostało paniom i panom posłom doręczone w druku nr 420.</u>
          <u xml:id="u-3.9" who="#Marszalek">Na podstawie art. 95e regulaminu Sejmu podjąłem decyzję o uzupełnieniu porządku dziennego o punkt obejmujący rozpatrzenie tego sprawozdania.</u>
          <u xml:id="u-3.10" who="#Marszalek">Właściwe komisje przedłożyły sprawozdania o projektach ustaw:</u>
          <u xml:id="u-3.11" who="#Marszalek">- o ratyfikacji Umowy między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Republiki Słowenii o współpracy i wzajemnej pomocy w sprawach celnych, podpisanej w Warszawie dnia 25 maja 2005 r.,</u>
          <u xml:id="u-3.12" who="#Marszalek">- o zmianie ustawy o specjalnych strefach ekonomicznych,</u>
          <u xml:id="u-3.13" who="#Marszalek">- o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych,</u>
          <u xml:id="u-3.14" who="#Marszalek">- o niektórych formach wspierania działalności innowacyjnej,</u>
          <u xml:id="u-3.15" who="#Marszalek">- o zmianie ustawy Prawo lotnicze,</u>
          <u xml:id="u-3.16" who="#Marszalek">- o zmianie nazwy Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu oraz</u>
          <u xml:id="u-3.17" who="#Marszalek">- o nadaniu nowej nazwy Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Warszawie.</u>
          <u xml:id="u-3.18" who="#Marszalek">Sprawozdania te zostały paniom i panom posłom doręczone odpowiednio w drukach nr 364, 377, 386, 388, 389, 396 i 397.</u>
          <u xml:id="u-3.19" who="#Marszalek">W związku z tym, po uzyskaniu jednolitej opinii Konwentu Seniorów, podjąłem decyzję o uzupełnieniu porządku dziennego o punkty obejmujące rozpatrzenie tych sprawozdań.</u>
          <u xml:id="u-3.20" who="#Marszalek">Proponuję, aby w przypadkach sprawozdań zawartych w drukach nr 386 i 388 Sejm wyraził zgodę na zastosowanie art. 44 ust. 3 regulaminu Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-3.21" who="#Marszalek">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm propozycję przyjął.</u>
          <u xml:id="u-3.22" who="#Marszalek">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-3.23" who="#Marszalek">Komisja Polityki Społecznej i Rodziny przedłożyła sprawozdanie o stanowisku Senatu w sprawie ustawy o uczestnictwie pracowników w spółce powstałej w wyniku transgranicznego połączenia się spółek.</u>
          <u xml:id="u-3.24" who="#Marszalek">Sprawozdanie to zostało paniom i panom posłom doręczone w druku nr 425.</u>
          <u xml:id="u-3.25" who="#Marszalek">Na podstawie art. 95f regulaminu Sejmu podjąłem decyzję o uzupełnieniu porządku dziennego o punkt obejmujący rozpatrzenie tego sprawozdania.</u>
          <u xml:id="u-3.26" who="#Marszalek">Właściwe komisje przedłożyły sprawozdania o stanowiskach Senatu w sprawie ustaw:</u>
          <u xml:id="u-3.27" who="#Marszalek">- o zmianie ustawy o radiofonii i telewizji oraz niektórych innych ustaw,</u>
          <u xml:id="u-3.28" who="#Marszalek">- o zmianie ustawy o postępowaniu w sprawach dotyczących pomocy publicznej oraz ustawę o podatkach i opłatach lokalnych.</u>
          <u xml:id="u-3.29" who="#Marszalek">Sprawozdania te zostały paniom i posłom doręczone odpowiednio w drukach nr 413 i 414.</u>
          <u xml:id="u-3.30" who="#Marszalek">W związku z tym, po uzyskaniu jednolitej opinii Konwentu Seniorów, podjąłem decyzję o uzupełnieniu porządku dziennego o punkty obejmujące rozpatrzenie tych sprawozdań.</u>
          <u xml:id="u-3.31" who="#Marszalek">Proponuję, aby w tych przypadkach Sejm wyraził zgodę na zastosowanie art. 54 ust. 5 regulaminu Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-3.32" who="#Marszalek">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm propozycją przyjął.</u>
          <u xml:id="u-3.33" who="#Marszalek">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-3.34" who="#Marszalek">Komisje Infrastruktury oraz Skarbu Państwa przedłożyły dodatkowe sprawozdanie o projekcie ustawy o zmianie ustawy o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego ˝Polskie Koleje Państwowe˝.</u>
          <u xml:id="u-3.35" who="#Marszalek">Sprawozdanie to zostało paniom i panom posłom doręczone w druku nr 362-A.</u>
          <u xml:id="u-3.36" who="#Marszalek">W związku z tym, po uzyskaniu jednolitej opinii Konwentu Seniorów, podjąłem decyzję o uzupełnieniu porządku dziennego o punkt obejmujący trzecie czytanie tego projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-3.37" who="#Marszalek">Po uzyskaniu jednolitej opinii Konwentu Seniorów podjąłem decyzję o uzupełnieniu porządku dziennego o punkty w brzmieniu:</u>
          <u xml:id="u-3.38" who="#Marszalek">- Informacja o stanie lasów w roku 2006 oraz informacja o realizacji w 2006 r. ˝Krajowego programu zwiększania lesistości˝ (druk nr 274) wraz ze stanowiskiem Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa (druk nr 390) oraz</u>
          <u xml:id="u-3.39" who="#Marszalek">- Sprawozdanie o stanie mienia Skarbu Państwa na dzień 31 grudnia 2006 r. (druk nr 275) wraz ze stanowiskiem Komisji Skarbu Państwa (druk nr 331).</u>
          <u xml:id="u-3.40" who="#Marszalek">Prezydium Sejmu proponuje, aby Sejm wysłuchał 10-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i 5-minutowych oświadczeń w imieniu kół w dyskusjach nad:</u>
          <u xml:id="u-3.41" who="#Marszalek">- informacją dla Sejmu i Senatu o udziale Rzeczypospolitej Polskiej w pracach Unii Europejskiej w okresie lipiec - grudzień 2007 r. (podczas prezydencji portugalskiej),</u>
          <u xml:id="u-3.42" who="#Marszalek">- informacją o stanie lasów w roku 2006 oraz informacją o realizacji w 2006 r. ˝Krajowego programu zwiększania lesistości˝ oraz</u>
          <u xml:id="u-3.43" who="#Marszalek">- sprawozdaniem o stanie mienia Skarbu Państwa na dzień 31 grudnia 2006 r.;</u>
          <u xml:id="u-3.44" who="#Marszalek">a także 3-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i kół w dyskusjach nad sprawozdaniami komisji o stanowiskach Senatu w sprawie ustaw:</u>
          <u xml:id="u-3.45" who="#Marszalek">- o uczestnictwie pracowników w spółce powstałej w wyniku transgranicznego połączenia się spółek,</u>
          <u xml:id="u-3.46" who="#Marszalek">- o zmianie ustawy o postępowaniu w sprawach dotyczących pomocy publicznej oraz ustawy o podatkach i opłatach lokalnych.</u>
          <u xml:id="u-3.47" who="#Marszalek">Prezydium Sejmu proponuje również, aby Sejm wysłuchał również 5-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i kół w dyskusjach nad pozostałymi punktami porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-3.48" who="#Marszalek">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm propozycję przyjął.</u>
          <u xml:id="u-3.49" who="#Marszalek">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-3.50" who="#Marszalek">Proszę państwa, za chwilę rozpatrzymy sprawozdanie komisji o projekcie ustawy o zmianie ustawy Prawo lotnicze.</u>
          <u xml:id="u-3.51" who="#Marszalek">Następnie rozpatrzymy sprawozdania komisji o projektach ustaw:</u>
          <u xml:id="u-3.52" who="#Marszalek">- o zmianie ustawy o specjalnych strefach ekonomicznych oraz</u>
          <u xml:id="u-3.53" who="#Marszalek">- o niektórych formach wspierania działalności innowacyjnej.</u>
          <u xml:id="u-3.54" who="#Marszalek">Kolejnym punktem będzie pierwsze czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy o opłatach abonamentowych.</u>
          <u xml:id="u-3.55" who="#Marszalek">W dalszej kolejności rozpatrzymy sprawozdanie komisji o projekcie ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz przeprowadzimy pierwsze czytanie projektu ustawy o zwrocie nadpłaty w podatku akcyzowym zapłaconym z tytułu nabycia wewnątrzwspólnotowego albo importu samochodu osobowego.</u>
          <u xml:id="u-3.56" who="#Marszalek">Następnie rozpatrzymy sprawozdania komisji o projektach ustaw:</u>
          <u xml:id="u-3.57" who="#Marszalek">- o ratyfikacji Umowy między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Republiki Słowenii o współpracy i wzajemnej pomocy w sprawach celnych,</u>
          <u xml:id="u-3.58" who="#Marszalek">- o ratyfikacji Konwencji Rady Europy w sprawie działań przeciwko handlowi ludźmi.</u>
          <u xml:id="u-3.59" who="#Marszalek">Ostatnim rozpatrywanym dzisiaj punktem będzie sprawozdanie komisji o stanowisku Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o radiofonii i telewizji oraz niektórych innych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-3.60" who="#Marszalek">Jutro rano rozpatrzymy pytania w sprawach bieżących oraz informację bieżącą.</u>
          <u xml:id="u-3.61" who="#Marszalek">Informuję, że Konwent Seniorów przyjął propozycję Prezydium Sejmu rozpatrzenia na bieżącym posiedzeniu informacji w sprawie Programu Operacyjnego ˝Innowacyjna gospodarka˝, o której przedstawienie wnosił Klub Parlamentarny Platforma Obywatelska.</u>
          <u xml:id="u-3.62" who="#Marszalek">Po rozparzeniu informacji bieżącej wysłuchamy informacji dla Sejmu i Senatu o udziale Rzeczypospolitej Polskiej w pracach Unii Europejskiej w okresie lipiec - grudzień 2007 r. (podczas prezydencji portugalskiej).</u>
          <u xml:id="u-3.63" who="#Marszalek">Kolejnymi rozpatrywanymi punktami będą sprawozdania komisji o projektach ustaw: o zmianie nazwy Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu oraz o nadaniu nowej nazwy Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Warszawie.</u>
          <u xml:id="u-3.64" who="#Marszalek">W dalszej kolejności planowane jest rozpatrzenie sprawozdania komisji o stanowisku Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy Kodeks spółek handlowych.</u>
          <u xml:id="u-3.65" who="#Marszalek">Następnie rozpatrzymy sprawozdania komisji o stanowiskach Senatu w sprawie ustaw: o uczestnictwie pracowników w spółce powstałej w wyniku transgranicznego połączenia się spółek i o zmianie ustawy o postępowaniu w sprawach dotyczących pomocy publicznej oraz ustawy o podatkach i opłatach lokalnych.</u>
          <u xml:id="u-3.66" who="#Marszalek">W piątek rano przeprowadzimy głosowania.</u>
          <u xml:id="u-3.67" who="#Marszalek">W bloku głosowań przeprowadzimy trzecie czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego ˝Polskie Koleje Państwowe˝.</u>
          <u xml:id="u-3.68" who="#Marszalek">W bloku głosowań planowane jest również dokonanie zmian w składach osobowych komisji sejmowych oraz wybór nowego składu osobowego Komisji do Spraw Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-3.69" who="#Marszalek">Po głosowaniach wysłuchamy: informacji o stanie lasów w roku 2006 oraz informacji o realizacji w 2006 r. ˝Krajowego programu zwiększania lesistości˝ i sprawozdania o stanie mienia Skarbu Państwa na dzień 31 grudnia 2006 r.</u>
          <u xml:id="u-3.70" who="#Marszalek">Informuję, że Senat przyjął bez poprawek ustawy:</u>
          <u xml:id="u-3.71" who="#Marszalek">- o ratyfikacji porozumienia o europejskim państwie współpracującym między rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Europejską Agencją Kosmiczną, podpisanego w Warszawie dnia 27 kwietnia 2007 r.,</u>
          <u xml:id="u-3.72" who="#Marszalek">- o wypowiedzeniu konwencji Międzynarodowej Organizacji Pracy Nr 45 dotyczącej zatrudniania kobiet przy pracach pod ziemią we wszelkiego rodzaju kopalniach, przyjętej w Genewie dnia 21 czerwca 1935 r.,</u>
          <u xml:id="u-3.73" who="#Marszalek">- o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-3.74" who="#Marszalek">Proszę posła sekretarza o odczytanie komunikatów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#SekretarzPoselJacekPilch">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Informuję, że w dniu dzisiejszym odbędą się posiedzenia Komisji:</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#SekretarzPoselJacekPilch">- Etyki Poselskiej - godz. 9.30;</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#SekretarzPoselJacekPilch">- Finansów Publicznych - godz. 10.30;</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#SekretarzPoselJacekPilch">- Nadzwyczajnej ˝Przyjazne Państwo˝ do spraw związanych z ograniczaniem biurokracji - godz. 11;</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#SekretarzPoselJacekPilch">- Kultury i Środków Przekazu - godz. 11;</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#SekretarzPoselJacekPilch">- Polityki Społecznej i Rodziny - godz. 11;</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#SekretarzPoselJacekPilch">- Sprawiedliwości i Praw Człowieka - godz. 12;</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#SekretarzPoselJacekPilch">- Ustawodawczej - godz. 12;</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#SekretarzPoselJacekPilch">- do Spraw Kontroli Państwowej - godz. 13;</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#SekretarzPoselJacekPilch">- Regulaminowej i Spraw Poselskich - godz. 13.30;</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#SekretarzPoselJacekPilch">- Nadzwyczajnej ˝Przyjazne Państwo˝- godz. 14;</u>
          <u xml:id="u-4.11" who="#SekretarzPoselJacekPilch">- Łączności z Polakami za Granicą - godz. 14;</u>
          <u xml:id="u-4.12" who="#SekretarzPoselJacekPilch">- Skarbu Państwa - godz. 14;</u>
          <u xml:id="u-4.13" who="#SekretarzPoselJacekPilch">- Regulaminowej i Spraw Poselskich - godz. 14;</u>
          <u xml:id="u-4.14" who="#SekretarzPoselJacekPilch">- Spraw Zagranicznych - godz. 14.15;</u>
          <u xml:id="u-4.15" who="#SekretarzPoselJacekPilch">- Edukacji, Nauki i Młodzieży - godz. 14.30;</u>
          <u xml:id="u-4.16" who="#SekretarzPoselJacekPilch">- Mniejszości Narodowych i Etnicznych - godz. 15;</u>
          <u xml:id="u-4.17" who="#SekretarzPoselJacekPilch">- Obrony Narodowej - godzina 16;</u>
          <u xml:id="u-4.18" who="#SekretarzPoselJacekPilch">- Rolnictwa i Rozwoju Wsi - godz. 17.15;</u>
          <u xml:id="u-4.19" who="#SekretarzPoselJacekPilch">- do Spraw Unii Europejskiej - godz. 17.30;</u>
          <u xml:id="u-4.20" who="#SekretarzPoselJacekPilch">- Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa - godz. 18;</u>
          <u xml:id="u-4.21" who="#SekretarzPoselJacekPilch">- Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach - godz. 18.</u>
          <u xml:id="u-4.22" who="#SekretarzPoselJacekPilch">Ponadto dzisiaj odbędzie się posiedzenie Parlamentarnego Zespołu do Spraw Ratownictwa Górskiego i Wodnego o godz. 15 w sali nr 102. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#Marszalek">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#Marszalek">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 1. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Infrastruktury o komisyjnym projekcie ustawy o zmianie ustawy Prawo lotnicze (druki nr 351 i 389).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#Marszalek">Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę komisji pana posła Zbigniewa Rynasiewicza.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#Marszalek">Wysoką Izbę proszę o przeniesienie rozmów z sali sejmowej w kuluary.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#Marszalek">Panowie i panie posłanki, bardzo proszę o umożliwienie wystąpienia panu posłowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselSprawozdawcaZbigniewRynasiewicz">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#Marszalek">Jeszcze moment może.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#Marszalek">Proszę państwa, bardzo proszę o podjęcie decyzji, albo siadamy wszyscy w ławach sejmowych, albo przenosimy się w kuluary.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#GlosZSali">(Może być...)</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#Marszalek">Panią poseł Bublewicz i pana posła Miodowicza serdecznie proszę. Pani poseł, proszę o decyzję, albo w tę, albo w tę.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#Marszalek">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselSprawozdawcaZbigniewRynasiewicz">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! W imieniu Komisji Infrastruktury mam zaszczyt przedstawić komisyjny projekt ustawy Prawo lotnicze, który ma na celu wdrożenie do krajowego porządku prawnego dyrektywy Rady Unii Europejskiej nr 36 z 2004 r. w sprawie bezpieczeństwa statków powietrznych państwa trzeciego korzystających z portów lotniczych Wspólnoty.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PoselSprawozdawcaZbigniewRynasiewicz">Przedmiotowa nowelizacja wprowadza obowiązek prowadzenia inspekcji statków powietrznych z państw obcych oraz przekazywania informacji uzyskanych poprzez przeprowadzenie takiej inspekcji. W art. 155b nałożono także na prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego obowiązek gromadzenia tego typu informacji otrzymywanych z innych państw członkowskich.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#PoselSprawozdawcaZbigniewRynasiewicz">Szczegółowe procedury prowadzenia inspekcji oraz postępowania w przypadku stwierdzenia naruszeń norm międzynarodowych określone zostaną w nowelizacji rozporządzenia ministra infrastruktury z dnia 2 września 2003 r. w sprawie kontroli przestrzegania przepisów oraz decyzji z zakresu lotnictwa cywilnego.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#PoselSprawozdawcaZbigniewRynasiewicz">Możliwie szybkie wdrożenie dyrektywy nr 36 z 2004 r. jest sprawą pilną z uwagi na fakt, iż termin wdrożenia dyrektywy upłynął 30 kwietnia 2006 r. i Komisja Europejska wszczęła przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej postępowanie w trybie art. 226 Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską w związku z brakiem notyfikacji krajowych środków wdrażających dyrektywę nr 36.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#PoselSprawozdawcaZbigniewRynasiewicz">Zmiana art. 27 ustawy Prawo lotnicze ma na celu doprecyzowanie sytuacji, w których prezes urzędu ma prawo zabezpieczenia statku powietrznego wykorzystywanego do działalności lotniczej w przypadku naruszenia międzynarodowych norm bezpieczeństwa lotniczego. Wynika to m.in. z implementacji dyrektywy nr 36, ale jest także podyktowane koniecznością uporządkowania kwestii wydawania decyzji o zabezpieczeniu statku powietrznego przez prezesa urzędu.</u>
          <u xml:id="u-10.5" who="#PoselSprawozdawcaZbigniewRynasiewicz">Zmiana brzmienia art. 155 ustawy Prawo lotnicze oraz dodanie art. 155a-155c bezpośrednio implementują przepisy dyrektywy. Zmiana art. 155 służy do realizacji art. 4 dyrektywy i wprowadza możliwość przeprowadzenia inspekcji statku powietrznego w celu zbadania, czy nie zostały naruszone umowy lub przepisy międzynarodowe.</u>
          <u xml:id="u-10.6" who="#PoselSprawozdawcaZbigniewRynasiewicz">Art. 155a i 155b służą transpozycji art. 3 i 5 dyrektywy, które dotyczą gromadzenia i wymiany danych dotyczących statków podejrzanych o naruszenie międzynarodowych norm bezpieczeństwa. Szczegóły prowadzenia inspekcji, jak również postępowania przy zabezpieczeniu statku powietrznego zostaną określone w rozporządzeniu wydanym na podstawie art. 155c, którego projekt jest dołączony do tekstu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-10.7" who="#PoselSprawozdawcaZbigniewRynasiewicz">Komisja uważa, że ta nowelizacja wpłynie pozytywnie na konkurencję pomiędzy liniami lotniczymi w zakresie bezpieczeństwa pasażerów.</u>
          <u xml:id="u-10.8" who="#PoselSprawozdawcaZbigniewRynasiewicz">W imieniu Komisji Infrastruktury wnoszę do pana marszałka i Wysokiej Izby o przyjęcie projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo lotnicze. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-10.9" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#komentarz">(Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Jarosław Kalinowski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję bardzo, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Sejm ustalił, że w dyskusji nad tym punktem porządku dziennego wysłucha 5-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i kół.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Jako pierwszy głos zabierze pan poseł Krzysztof Gadowski, Platforma Obywatelska.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselKrzysztofGadowski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PoselKrzysztofGadowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam przyjemność zaprezentować stanowisko klubu Platformy Obywatelskiej wobec komisyjnego projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo lotnicze - druk nr 351 i druk nr 389.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#PoselKrzysztofGadowski">Omawiany projekt ma na celu implementację prawa wspólnotowego, a konkretnie dyrektywy 2004/36 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 21 kwietnia 2004 r. w sprawie bezpieczeństwa statków powietrznych państwa trzeciego korzystających z portów lotniczych Wspólnoty. Termin wdrożenia powyższej dyrektywy minął prawie dwa lata temu, można powiedzieć, a konkretnie 30 kwietnia 2006 r. Komisja Europejska uruchomiła stosowne procedury wobec Polski, domagając się wniesienia implementacji tej dyrektywy. Projektowane zmiany dotyczą kilku aspektów Prawa lotniczego związanych przede wszystkim z bezpieczeństwem ruchu lotniczego w kontekście prawa międzynarodowego. Tak więc przepisy uszczegółowiają zakres regulacji prawnych m.in. poprzez poszerzenie katalogu sytuacji, w których prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego jest uprawniony do kontroli statku powietrznego, o czym jest mowa w zmienianym zapisie art. 27 pkt 3a.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#PoselKrzysztofGadowski">Prezesa wyposaża się też w uprawnienia, na podstawie których może on dokonać inspekcji statku powietrznego państwa trzeciego i jego załogi, przebywających na terytorium Rzeczypospolitej, wydać decyzję administracyjną o zabezpieczeniu statku powietrznego lub wprowadzić czasowy zakaz wlotu na terytorium Polski w przypadku zagrożenia bezpieczeństwa statków powietrznych lub naruszenia umów lub przepisów międzynarodowych, co zawarto w zmianach art. 155-155a. Zapisy te tworzą formułę, według której prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego gromadzi informacje dotyczące bezpieczeństwa wykonywania lotów i nimi dysponuje.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#PoselKrzysztofGadowski">Projekt zawiera również delegację dla ministra właściwego do spraw transportu w sprawach wydania rozporządzeń regulujących szczegółowo kwestie poruszane w projekcie, dotyczących m.in. sposobu prowadzenia inspekcji, zabezpieczenia statku powietrznego, wprowadzenia czasowo zakazu lotów, jak i sposobu i zakresu gromadzenia informacji, wymaganych danych. Oddziaływanie ustawy skierowane jest głównie na przewoźników lotniczych, zarówno polskich, jak i państw członkowskich Unii, a także państw trzecich, oraz na organ władzy publicznej, jakim jest prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#PoselKrzysztofGadowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Ustawa, która stanowi implementację prawa unijnego, przyczyni się niewątpliwie do poprawy bezpieczeństwa ruchu lotniczego. Dlatego klub Platformy Obywatelskiej akceptuje i popiera przedstawiony dziś projekt ustawy.</u>
          <u xml:id="u-13.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Głos zabierze poseł Michał Wojtkiewicz, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PoselMichalWojtkiewicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt w imieniu Klubu Parlamentarnego PiS przedstawić stanowisko dotyczące projektu ustawy o zmianie ustawy z dnia 3 lipca 2002 r. Prawo lotnicze, zawartego w sprawozdaniu Komisji Infrastruktury, która zebrała się na obrady w dniu 9 kwietnia 2008 r.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#PoselMichalWojtkiewicz">Proponowana nowelizacja ma na celu wdrożenie dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2004/36/WE i w związku z tym do ustawy Prawo lotnicze wprowadzono przepisy przede wszystkim uprawniające prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego do prowadzenia kontroli i inspekcji statków powietrznych. Prezes również ma za zadanie prowadzenie inspekcji całych załóg. Podyktowane to jest tym, żeby wzmocnić bezpieczeństwo pasażerów, którzy odbywają loty statkami powietrznymi. Są to: art. 27 i art. 155a-155c ustawy. Dodatkowo ustawa wzmacnia prezesa w zakresie przeprowadzania inspekcji statków lotniczych odpowiednim rozporządzeniem. Głównie ma to na celu zwiększenie bezpieczeństwa lotów statkami powietrznymi.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#PoselMichalWojtkiewicz">Reasumując, można powiedzieć, że ta ustawa i ta dyrektywa służą zwiększeniu bezpieczeństwa pasażerów. W związku z tym Klub Parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości będzie głosował za tą ustawą i za przyjęciem proponowanych zmian. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję bardzo, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">W imieniu klubu Lewica głos zabierze poseł Witold Klepacz.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Premiera. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoselWitoldKlepacz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W imieniu Klubu Poselskiego Lewicy mam zaszczyt przedstawić opinię dotyczącą projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo lotnicze, przygotowanego przez Komisję Infrastruktury. Proponowana nowelizacja ma na celu wdrożenie do krajowego porządku prawnego dyrektywy Rady 2004/36/WE z dnia 21 kwietnia 2004 r. w sprawie bezpieczeństwa statków powietrznych państwa trzeciego korzystających z portów lotniczych Wspólnoty.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#PoselWitoldKlepacz">Wprowadzenie tych przepisów powinno zapewnić utrzymanie wysokiego i jednolitego poziomu bezpieczeństwa lotnictwa cywilnego. Proponowane przepisy zapewniają możliwość sprawdzenia i oceny dokumentów członków załogi statku powietrznego, dokumentów statku powietrznego, wyposażenia statku powietrznego w wymagany sprzęt i urządzenia pokładowe, rozmieszczenia i zabezpieczenia pasażerów oraz ładunków, stanu technicznego statku powietrznego. Nowe przepisy określają sposób zabezpieczenia statku powietrznego na lotnisku na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej w przypadku stwierdzenia naruszenia umów i przepisów międzynarodowych. Dopuszcza się również wprowadzenie zakazu wlotu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej statku powietrznego w przypadku powtarzających się poważnych naruszeń międzynarodowych standardów bezpieczeństwa. Decyzję taką wydaje uprawniony do tego organ Komisji Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#PoselWitoldKlepacz">Zwiększeniu bezpieczeństwa lotów powietrznych ma służyć także gromadzenie, analiza i wymiana informacji o wynikach wykonanych inspekcji z właściwymi organami oraz władzami lotniczymi zainteresowanych państw. Ustawa powinna przyczynić się do zapewnienia większego bezpieczeństwa pasażerom w sytuacji rosnącej konkurencji pomiędzy liniami lotniczymi, zwiększającej się ilości połączeń lotniczych i coraz większego natężenia ruchu. Możliwe szybkie wdrożenie dyrektywy 2004/36/WE jest sprawą pilną z uwagi na to, że termin jej wdrożenia upłynął 30 kwietnia 2006 r. Należy wyrazić zdziwienie, że ani poprzedni rząd, ani obecny nie zajęły się tą sprawą, w sposób oczywisty wpływającą na bezpieczeństwo naszych obywateli korzystających z transportu lotniczego.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#PoselWitoldKlepacz">W rezultacie Komisja Europejska wszczęła przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej postępowanie w trybie art. 226 Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską w związku z brakiem notyfikacji krajowych środków wdrażających dyrektywę 2004/36/WE.</u>
          <u xml:id="u-17.4" who="#PoselWitoldKlepacz">Klub Poselski Lewicy będzie głosował za przyjęciem projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo lotnicze. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-17.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję bardzo, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Poseł Bronisław Dutka, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PoselBronislawDutka">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W imieniu Klubu Poselskiego Polskiego Stronnictwa Ludowego mam zaszczyt przedstawić stanowisko dotyczące sprawozdania Komisji Infrastruktury o komisyjnym projekcie ustawy o zmianie ustawy Prawo lotnicze z druku 351.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#PoselBronislawDutka">Polska, jeśli chodzi o transport lotniczy, jest krajem niewielkim. Jednak wzrastający ruch w krajach Unii Europejskiej, jak i szerokie otwarcie gospodarcze naszego kraju poza Unię Europejską, powoduje, że ruch lotniczy i u nas systematycznie się zwiększa. W wielu przypadkach ceny przelotów samolotami są konkurencyjne w odniesieniu do cen innych środków transportu, ale głównym elementem konkurencji jest szybkość przemieszczania się. Zwiększony ruch jednak powoduje zwiększenie zagrożenia, dlatego też powinniśmy robić wszystko, aby bezpieczeństwo tego ruchu było jak najlepsze.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#PoselBronislawDutka">21 kwietnia 2004 r. Rada przygotowała dyrektywę w sprawie bezpieczeństwa statków powietrznych państwa trzeciego korzystających z portów lotniczych Wspólnoty. Jest to dyrektywa nr 36 z 2004 r. Termin wdrożenia dyrektywy w państwach członkowskich został określony na 30 kwietnia 2006 r. Jest więc znacznie po terminie i dlatego zostało wszczęte postępowanie przeciw Polsce, o czym wspominał poseł sprawozdawca. Zmiana, którą dzisiaj proponujemy, była tutaj szeroko omówiona - zwiększa ona uprawnienia prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego, pozwala na dodatkowe inspekcje, a w efekcie nawet na zatrzymanie statku powietrznego. Te wszystkie działania winny znacznie przyczynić się do zwiększenia bezpieczeństwa naszego ruchu lotniczego. Ustawa również wpłynie pozytywnie na konkurencyjność wszelkiego rodzaju działalności gospodarczej związanej z ruchem lotniczym, gdyż zwiększenie bezpieczeństwa przyciągnie klientów i zwiększy obroty firm, które tym się zajmują. Dlatego też Klub Poselski Polskiego Stronnictwa Ludowego będzie głosował za przyjęciem tej ustawy. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Przechodzimy do pytań.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Czy ktoś z pań i panów posłów chciałby dopisać się do listy?</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Nie.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Zamykam listę.</u>
          <u xml:id="u-20.5" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Czas na zadanie pytania - 1 minuta.</u>
          <u xml:id="u-20.6" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Jako pierwszy poseł Sławomir Kopyciński, Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PoselSlawomirKopycinski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Przyjęcie proponowanego projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo lotnicze z pewnością przyczyni się do zwiększenia bezpieczeństwa pasażerów korzystających z transportu powietrznego. Bezpieczeństwo jest rzeczą najważniejszą. Tymczasem termin wdrożenia dyrektywy upłynął 30 kwietnia 2006 r., w związku z czym Komisja Europejska wszczęła przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej postępowanie w trybie art. 226 traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską. Dwa pytania: Z jakich przyczyn powstała ta dwuletnia zwłoka w przyjęciu przedmiotowego projektu ustawy i czy w związku z prowadzonym przez Komisję Europejską postępowaniem jesteśmy narażeni na ewentualne kary finansowe z tytułu niedochowania terminu przyjęcia ustawy? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Poseł Zbigniew Chmielowiec, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PoselZbigniewChmielowiec">Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Na mocy tej ustawy prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego może w drodze decyzji administracyjnej dokonać zabezpieczenia statku powietrznego w celu niedopuszczenia do jego użytkowania, jeżeli statek jest m.in. w nieodpowiednim stanie technicznym, jeżeli jest używany przez osoby nieuprawnione, jeżeli nie jest opłacona składka ubezpieczeniowa. Mam pytanie do pana posła sprawozdawcy: Kto ponosi koszty związane z zabezpieczeniem statku powietrznego? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję bardzo, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Poseł Jan Kulas, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PoselJanKulas">Panie Marszałku! Szanowni Przedstawiciele Rządu! Wysoki Sejmie! Prawo lotnicze oczywiście ma istotne znaczenie w kontekście bezpieczeństwa, jak tutaj powiedziano. Ale pierwsze moje pytanie dotyczy w zasadzie tego, skąd te opóźnienia, bo okres dwuletnich opóźnień jest jednak znaczący. Rok 2006, rok 2008 - prawie dwa lata opóźnień. I tak się zastanawiam - to pytanie do przedstawicieli rządu - co zrobić, żeby jednak tego typu opóźnień uniknąć i nie narazić też na szwank dobrego imienia naszego kraju? Drugie pytanie, przy okazji tej sprawy, bo do Prawa lotniczego w tej kadencji niewątpliwie będziemy wracali. Wiadomo, że ruch lotniczy się rozwija coraz bardziej dynamicznie, rosną nam także lotniska regionalne, w tym lotnisko w Gdańsku-Rębiechowie, lotnisko im. Lecha Wałęsy. Zapytuję przedstawicieli rządu: Kiedy możemy się spodziewać pełnego, kompleksowego prawa, dużej nowelizacji Prawa lotniczego? Bo niewątpliwie warto to jeszcze w tym roku uczynić. Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Poseł Mirosław Pawlak, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PoselMiroslawPawlak">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Mam pytania następującej natury. Pierwsze: Jeżeli obcy statek powietrzny, na przykład wojskowy, zmuszony będzie do lądowania przymusowego, to jakie procedury obowiązywać będą pilota, skoro tzw. system ILS prawie od siedmiu lat nie działa? I jak w tej sytuacji pilot przeliczy normy wynikające z tego systemu na normy jeszcze obowiązujące w Polsce? Pytam, albowiem była to jedna z przesłanek tragicznej katastrofy samolotu wojskowego CASA 23 stycznia obecnego roku. Pytanie drugie: Czy brzmienie proponowanego art. 155 ust. 1 dotyczy także wojskowych statków powietrznych przebywających na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej oraz w jakich sytuacjach i w jakim trybie inspekcji takich się dokonuje?</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#PoselMiroslawPawlak"> Dodatkowo pytam o rolę w tych czynnościach dowództwa operacyjnego Sił Zbrojnych, albowiem sytuacja ta wydaje się bardzo niejasna. Szczególnie stała się niejasna rola centrów operacji powietrznych po reorganizacji dowództw rodzajów sił zbrojnych. Czy projekt ustawy sam w sobie, w części materialnej, zawiera przepisy dokonujące transpozycji przepisów dyrektywy 2004/36/WE do prawa polskiego, czy stanie się to dopiero z chwilą wydania stosownego aktu wykonawczego? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-27.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Poseł Wiesław Woda, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PoselWieslawWoda">Panie Marszałku! Panie Ministrze! W ostatnich dniach, a nawet miesiącach byliśmy świadkami różnych zagrożeń odnośnie do statków lądujących czy startujących na terytorium Rzeczypospolitej. Chciałbym zapytać, czy ustawa, która będzie przyjęta, mam nadzieję, niebawem, uwzględnia również zaostrzenie kontroli tanich linii lotniczych, bowiem zagrożenie występowało głównie u tych eksploatujących samoloty podmiotów. I drugie pytanie. Byliśmy świadkami tragicznego zdarzenia, w którym zginęło 20 oficerów. Czy w związku z tym przewiduje się w dalszych pracach nad zmianą ustawy również zaostrzenie rygorów w lotnictwie wojskowym? To dotyczy nie tylko katastrofy, która miała miejsce, ale również zdarzeń technicznych, choćby nawet w odniesieniu do zakupionych przez Polskę samolotów bojowych F-16. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Poseł Jerzy Gosiewski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PoselJerzyGosiewski">Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Szanowny Panie Ministrze! W omawianym projekcie ustawy, w art. 155c ustawy zasadniczej, upoważniono właściwego ministra do określenia szczegółowego sposobu postępowania przy planowaniu oraz prowadzeniu inspekcji obcych statków powietrznych. Zgodnie z § 5 projektowanego rozporządzenia ministra infrastruktury inspekcję przeprowadza się po uzyskaniu zgody dowódcy statku na wstęp na pokład tego statku i przeprowadzenie inspekcji. Po wielokrotnej odmowie wstępu na statek prezes urzędu może podjąć decyzję o poddaniu określonego użytkownika specjalnemu programowi nadzoru lub zastosowaniu odpowiednich środków. W wielu wypadkach to może być zbyt późno. Do tego czasu przewoźnik ten ze swojej winy lub z przyczyn od niego niezależnych może poczynić wiele szkód, przede wszystkim w odniesieniu do bezpieczeństwa pasażerów i państwa polskiego.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#PoselJerzyGosiewski">Panie ministrze, czy nie należałoby wprowadzić takiego rozwiązania, ażeby w pilnych przypadkach nawet bez zgody dowódcy statku, oczywiście przy zachowaniu wszelkich względów bezpieczeństwa, prezes urzędu miał możliwość przeprowadzenia inspekcji? Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Poseł Henryk Siedlaczek, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PoselHenrykSiedlaczek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Projekt ustawy o zmianie ustawy Prawo lotnicze ma na celu wdrożenie do krajowego porządku prawnego dyrektywy Rady 2004/36/WE z dnia 21 kwietnia 2004 r. w sprawie bezpieczeństwa statków powietrznych państwa trzeciego korzystających z portów lotniczych Wspólnoty. Warto podkreślić, iż termin wdrożenia dyrektywy upłynął 30 kwietnia 2006 r., a w związku z tym Komisja Europejska wszczęła przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej postępowanie w związku z brakiem notyfikacji krajowych środków wdrażających tę dyrektywę. Co więcej, jest to nie pierwsze opóźnienie w implementacji prawa wspólnotowego. Chciałbym zatem zapytać pana ministra: Co na to wpłynęło i dlaczego wdrożenie do krajowego porządku prawnego dyrektywy 2004/36/WE przekroczyło ostateczny termin o dwa lata, jak pan minister to widzi i w jaki sposób chce uniknąć takich przypadków w przyszłości? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Lista posłów zapisanych do głosu została wyczerpana.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Głos zabierze sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury pan Tadeusz Jarmuziewicz.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Bardzo proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Trzech posłów spytało o bardzo podobny problem, a mianowicie dlaczego w polskim porządku prawnym nie zafunkcjonowało jeszcze Prawo lotnicze w tym fragmencie, który dotyczy tej regulacji. Powiem, jak to wygląda dzisiaj. Otóż mamy sytuację taką, że od chyba dwóch lat trwają prace nad dużą nowelizacją Prawa lotniczego, w której zawarta była idea, aby wdrożyć tę dyrektywę. Ze względu na niezwykłą złożoność materii prace nad tym prawem w sposób oczywisty trwały do wczoraj, kiedy Prawo lotnicze zostało przyjęte na posiedzeniu Rady Ministrów. Czas prac nad Prawem lotniczym był, praktycznie rzecz biorąc, nie do przewidzenia ze względu na nieskończoną ilość poprawek zgłaszanych przez resorty - podobnie było w poprzedniej kadencji i jest teraz, bo to było trudne prawo i to jest trudne prawo - w związku z tym grupa posłów (za co jestem ogromnie wdzięczny, szczególnie panu posłowi sprawozdawcy) podjęła decyzję, że skoro sprawy zaszły tak daleko, to ten fragment Prawa lotniczego potraktujemy jako nowelizację incydentalną, załatwiającą tylko tę sprawę. Opóźnienie, jakie dzisiaj mamy, wynika z tego, że w prawie unijnym dyrektywa w sprawie traktowania statków powietrznych krajów trzecich w krajach Unii miała być załatwiona dużą nowelizacją Prawa lotniczego. Jednak przeciągające się prace spowodowały, że doszliśmy do takiego miejsca, w jakim jesteśmy w tej chwili. Oczywiście jeżeli to zostanie załatwione przez parlament terminowo - a gdy się słyszy deklaracje klubów parlamentarnych, można być spokojnym, za co jestem ogromnie wdzięczny - myślę, że z tych kłopotów, które mamy w Europejskim Trybunale Sprawiedliwości, wyjdziemy obronną ręką. Szanowni państwo, to nie pierwszy przypadek, kiedy w polskim systemie legislacyjnym mamy taką sytuację. W polskim Sejmie trwają prace nad Prawem pocztowym. Jednocześnie mamy zarzut Unii o to, że stosujemy niedozwoloną pomoc ze względu na to, że poczta nie może być w stanie upadłości. I też mamy incydentalną zmianę Prawa pocztowego, po to, żeby dostosować się do dyrektywy, a w międzyczasie biegną prace nad potężnym aktem legislacyjnym, jakim jest zmiana Prawa pocztowego. Uważam, że to jest wyczerpująca odpowiedź na pytanie panów posłów Kopycińskiego, Kulasa i Siedlaczka, jeżeli chodzi o to, dlaczego w polskim systemie prawnym nie zafunkcjonowała jeszcze ta dyrektywa.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz">Pan poseł Gosiewski pytał o procedury związane z zatrzymaniem statku, ograniczeniem jego swobód. Szanowny panie pośle, to nie jest nasz wymysł. Jesteśmy znowu trochę zakładnikami procedur, które już funkcjonują w krajach unijnych. W związku z tym my tutaj prochu nie wymyślamy, tylko powtarzamy procedury, jakie mają być powtarzane w sposób standardowy na innych lotniskach. Nie może być tak, żeby statek powietrzny był inaczej traktowany w Polsce, a inaczej w Niemczech czy we Francji. W związku z tym tutaj powtarzamy też zapisy, nawet nasze rozporządzenia są w jakiś sposób kalką tego, co się pojawia w prawodawstwach innych krajów Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz">To chyba tyle. Dziękuję bardzo, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-35.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję bardzo, panie ministrze.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Głos zabierze sprawozdawca komisji pan poseł Zbigniew Rynasiewicz.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PoselZbigniewRynasiewicz">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Jedno z pytań, konkretnie pana posła Chmielowca, dotyczyło kosztów poniesionych w związku z zabezpieczeniem statku powietrznego. Jeżeli chodzi o tę sprawę, zresztą bardzo istotną, wszystkie koszty związane z samą kontrolą statku powietrznego oczywiście ponosi urząd, natomiast jeżeli chodzi o koszty związane z postojem, zabezpieczeniem statku, te koszty obciążają użytkownika statku. Jest to zapisane w § 12 rozporządzenia, które jest dołączone do projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#PoselZbigniewRynasiewicz">Jeżeli chodzi o te wszystkie pytania, które dotyczyły inspekcji statków powietrznych wojskowych, chciałbym powiedzieć, że my tym projektem rozwiązujemy problem dotyczący lotnictwa cywilnego. Nie zajmujemy się sprawami dotyczącymi wojska i lotnictwa wojskowego. To regulują inne przepisy - przepisy, które są w ustawie dotyczącej funkcjonowania lotnictwa wojskowego. Myślę, że te problemy, które dotyczą m.in. tej tragedii, która tu została przywołana, po właściwych analizach i po kontroli będą rozwiązane w nowych projektach, które przedstawi Ministerstwo Obrony Narodowej. Tym się nie zajmuje Ministerstwo Infrastruktury, a co za tym idzie, również nie zajmuje się tym Komisja Infrastruktury.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#PoselZbigniewRynasiewicz">Było pytanie pana posła Wody o to, czy tym projektem obejmujemy również problem dotyczący funkcjonowania na polskim rynku lotniczym tanich linii lotniczych. Oczywiście, wszystko, co jest związane z lotnictwem cywilnym, jest tym objęte. Tu nie ma wyłomów, nie ma różnic. Wszystkie samoloty, nieważne, czy to są linie lotnicze typu LOT, czy też inne, czy też tanie linie, objęte są tymi regulacjami, tymi zapisami. Tak że tą kwestią ta ustawa się w jakiś sposób zajmuje.</u>
          <u xml:id="u-37.3" who="#PoselZbigniewRynasiewicz">Pytanie posła Gosiewskiego - na które odpowiedział pan minister - znajduje odpowiedź w tym dopisie w ust. 4, który nas odsyła do art. 195 ust. 4 ustawy Prawo lotnicze. Mówię tutaj o rozporządzeniu. Tam wyraźnie jest zapisane, że jeżeli dowódca statku powietrznego notorycznie nie zgadza się na przeprowadzenie inspekcji, kontroli, konsekwencja jest taka, że prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego może podjąć decyzję o zakazie wlotu na teren kraju, w tym wypadku na teren Polski. Taki samolot, takich linii, po prostu w Polsce nie będzie mógł wylądować, będzie zakaz wlotu do Polski. To jest szczegółowo opisane w ustawie, akurat w tej części, której my nie nowelizowaliśmy.</u>
          <u xml:id="u-37.4" who="#PoselZbigniewRynasiewicz">Komisja dlatego zajęła się tym projektem, oczywiście w uzgodnieniu ze stroną rządową, z rządem, aby problem kar, które mogłyby się pojawić - bo na razie one oczywiście jeszcze nie zafunkcjonowały - nie miał miejsca. W sposób naturalny chcieliśmy skrócić postępowanie dotyczące uzgodnienia tejże ustawy. Myślę, że udało nam się w trakcie prac komisji dopracować taki projekt ustawy, który spełnia wszelkie wymogi. Stąd, jeszcze dziękując za te wszystkie uwagi i pytania, które zostały do nas skierowane, proszę Wysoki Sejm o przyjęcie tego projektu. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-37.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Do trzeciego czytania projektu ustawy przystąpimy w bloku głosowań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 2. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Gospodarki o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o specjalnych strefach ekonomicznych (druki nr 262 i 377).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę komisji panią poseł Mirosławę Nykiel.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Bardzo proszę, pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PoselSprawozdawcaMiroslawaNykiel">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W imieniu Komisji Gospodarki mam przyjemność przedstawić sprawozdanie o przebiegu prac nad rządowym projektem ustawy o zmianie ustawy o specjalnych strefach ekonomicznych, zawartym w druku nr 262.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#PoselSprawozdawcaMiroslawaNykiel">Komisja Gospodarki na swoim posiedzeniu w dniu 12 marca powołała nadzwyczajną podkomisję do rozpatrzenia tej ustawy, której przewodniczyłam i w jej imieniu przedstawiałam wyniki jej prac na posiedzeniu Komisji Gospodarki w dniu 9 kwietnia.</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#PoselSprawozdawcaMiroslawaNykiel">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Rada Ministrów w oparciu o ustawę z dnia 20 października 1994 r. o specjalnych strefach ekonomicznych utworzyła 17 specjalnych stref ekonomicznych, z czego funkcjonuje na dzień dzisiejszy 14. Dwie zlikwidowano po trzech latach, ponieważ nie wystartowały, a dwie - w Tczewie i Żarnowcu - połączono w jedną Pomorską Specjalną Strefę Ekonomiczną.</u>
          <u xml:id="u-41.3" who="#PoselSprawozdawcaMiroslawaNykiel">Pomijając drobne zmiany, dotychczas ustawa o specjalnych strefach ekonomicznych była czterokrotnie istotnie nowelizowana: po raz pierwszy w listopadzie 2000 r., po raz drugi w październiku 2003 r., po raz trzeci w kwietniu 2004 r. i po raz czwarty (czyli ostatni raz przed tą nowelizacją) w czerwcu 2006 r. Wtedy też zwiększono limit obszaru stref do 12 tys. ha.</u>
          <u xml:id="u-41.4" who="#PoselSprawozdawcaMiroslawaNykiel">Obecny projekt nowelizacji przewiduje, po pierwsze, zwiększenie limitu obszaru stref do 20 tys. ha.</u>
          <u xml:id="u-41.5" who="#PoselSprawozdawcaMiroslawaNykiel">Szanowni Państwo! Instrument specjalnej strefy ekonomicznej cieszy się dużym zainteresowaniem inwestorów i jest korzystniejszy niż bezpośrednie dotacje z budżetu państwa, w interesie gospodarki leży więc jego maksymalne wykorzystanie. Z obecnego limitu 12 tys. ha pozostało do wykorzystania już niewiele, a na terenach stref utworzono już 120 tys. miejsc pracy i zainwestowano 40 mld zł. Zwiększenie limitu obszaru nie jest sprzeczne z traktatem akcesyjnym. Biorąc pod uwagę dotychczasowe tempo zagospodarowania obszarów stref, zakłada się, że łączny obszar stref nie przekroczy 20 tys. ha. Przewiduje się też, że w ciągu najbliższych 5 lat pozwoli to na utworzenie 70 tys. dodatkowych miejsc pracy.</u>
          <u xml:id="u-41.6" who="#PoselSprawozdawcaMiroslawaNykiel">Po drugie, zmiana określa zasady i kryteria obejmowania strefą gruntów stanowiących własność podmiotów innych niż Skarb Państwa, gmina, zarządzający strefą lub będących w użytkowaniu wieczystym zarządzającego. W związku z częstymi przypadkami włączania w obszar stref gruntów prywatnych, konieczne stało się opracowanie szczegółowych kryteriów tego włączania. Projekt ustawy zawiera delegację dla Rady Ministrów do wydania stosownego rozporządzenia.</u>
          <u xml:id="u-41.7" who="#PoselSprawozdawcaMiroslawaNykiel">Po trzecie, nowelizacja uściśla warunki zezwolenia oraz określa okoliczności jego zmiany przez ministra gospodarki. Potrzeba uściślenia obligatoryjnych warunków zezwolenia wynika z zasad dotyczących udzielania pomocy publicznej, z którymi wiąże się obowiązek określenia daty zakończenia inwestycji, oraz konieczności ustalenia maksymalnej wielkości pomocy publicznej z tytułu danej inwestycji. Zgodnie z obowiązującymi przepisami zmiana zezwolenia nie może dotyczyć obniżenia poziomu zatrudnienia, co uznaliśmy za zbyt rygorystyczne. Proponuje się, żeby była możliwość obniżenia o 20% poziomu zatrudnienia. Przepisy te będą miały zastosowanie wyłącznie do zezwoleń wydanych po dniu wejścia w życie niniejszej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-41.8" who="#PoselSprawozdawcaMiroslawaNykiel">Po czwarte, nowelizacja przewiduje zmianę zakresu planu rozwoju strefy. W świetle obowiązujących obecnie przepisów art. 9 ustawy o specjalnych strefach ekonomicznych każda zmiana granic strefy wymaga korekty rozporządzenia ministra właściwego do spraw gospodarki ustalającego plan rozwoju strefy, działającego w uzgodnieniu z ministrem właściwym do spraw rozwoju regionalnego. Opis terenu strefy wraz ze szczegółowym opisem infrastruktury często już po kilku miesiącach jest nieaktualny, a zatem zgodnie z proponowanym brzmieniem art. 9 zmiana planu rozwoju strefy dokonywana będzie jedynie w przypadku aktualizowania celów ustanowienia strefy oraz obowiązków zarządzającego.</u>
          <u xml:id="u-41.9" who="#PoselSprawozdawcaMiroslawaNykiel">Piąta zmiana polega na ograniczeniu możliwości zatrudnienia członków zarządów spółek zarządzających u przedsiębiorców działających na terenie tej samej strefy. Z uwagi na wykonywanie przez spółki zarządzające władztwa administracyjnego, np. w zakresie wydawania zezwoleń, uważamy za konieczne wprowadzenie zakazu łączenia funkcji członka zarządu z zatrudnieniem u przedsiębiorców prowadzących działalność gospodarczą na terenie danej strefy. Zakaz ten będzie dotyczył członków zarządu powoływanych po dniu wejścia w życie ustawy.</u>
          <u xml:id="u-41.10" who="#PoselSprawozdawcaMiroslawaNykiel">Szósta zmiana dotyczy uregulowania kwestii powoływania zarządów w spółkach zarządzających specjalnymi strefami ekonomicznymi wyłącznie w ustawie o specjalnych strefach ekonomicznych. W chwili obecnej tryb powoływania zarządu regulują trzy ustawy: ustawa o komercjalizacji i prywatyzacji, ustawa o gospodarce komunalnej oraz ustawa o specjalnych strefach ekonomicznych. Dlatego też konieczne stało się uregulowanie powyższej kwestii. Proponowana zmiana uwzględnia i pozostawia specyfikę powoływania zarządów spółek zarządzających określoną w ustawie o specjalnych strefach ekonomicznych.</u>
          <u xml:id="u-41.11" who="#PoselSprawozdawcaMiroslawaNykiel">Po siódme, proponuje się zmianę podmiotu opiniującego wniosek o utworzenie strefy z wojewody na zarząd województwa. Obecnie przed rozpoczęciem procedury legislacyjnej propozycję zmian granicy stref uzgadnia się z ministrem rozwoju regionalnego. W projekcie proponujemy zmianę na zarząd województwa, ponieważ to województwo prowadzi w skali regionu politykę rozwoju, a minister rozwoju regionalnego i tak uczestniczy w tym procesie jako członek Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-41.12" who="#PoselSprawozdawcaMiroslawaNykiel">Ósma zmiana polega na rozdzieleniu delegacji dla Rady Ministrów do wydawania rozporządzeń w sprawie specjalnych stref ekonomicznych. Rozdzielenie jednej delegacji dla Rady Ministrów do wydawania rozporządzenia ustanawiającego strefę na dwie delegacje było już wcześniej sugerowane przez Rządowe Centrum Legislacji. Zasady i warunki udzielania pomocy publicznej są obecnie jednakowe dla wszystkich stref i nie ma uzasadnienia, aby je różnicować. Projektowana zmiana uprości procedury legislacyjne w przypadku konieczności wprowadzenia zmian.</u>
          <u xml:id="u-41.13" who="#PoselSprawozdawcaMiroslawaNykiel">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pragnę podkreślić, że ustawa jest bardzo oczekiwana a wszystkie omawiane zmiany nie budziły większych kontrowersji na posiedzeniu zarówno podkomisji, jak i komisji, dlatego gorąco rekomenduję Wysokiej Izbie jej przyjęcie. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-41.14" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Sejm ustalił, że w dyskusji nad tym punktem porządku dziennego wysłucha 5-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i kół.</u>
          <u xml:id="u-42.2" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-42.3" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Jako pierwszy - poseł Andrzej Czerwiński, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PoselAndrzejCzerwinski">Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani poseł sprawozdawca Mirosława Nykiel przedstawiła dosyć precyzyjnie zasady, zmiany, które chcielibyśmy wprowadzić. W imieniu Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej chciałbym podkreślić te, które wychodzą naprzeciw oczekiwaniom przedsiębiorców, regionów. Zwrócę też uwagę na parę zagrożeń, które występują i o których trzeba powiedzieć, żeby twórcy stref cieszyli się z tego, że jednak podjęto kiedyś przedsięwzięcie dobre, pozytywne, które spełniło pewne oczekiwania.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#PoselAndrzejCzerwinski">Fakty są oczywiste. 10 lat stref - 160 tys. nowych miejsc pracy, limit, ustalony kiedyś na 12 tys. ha, prawie że wykorzystany. Jeśli popatrzymy na tendencje w zakresie ściągania inwestorów, to ona jest w tej chwili wygasająca. Analiza przyczyn zmniejszonego napływu inwestycji, inwestorów wskazuje wyraźnie, że liczba terenów atrakcyjnych dla inwestorów jest coraz mniejsza, i zaistniała potrzeba, żeby rozważyć możliwość rozszerzenia obszaru funkcjonowania stref. Tutaj się budzą pierwsze wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#PoselAndrzejCzerwinski">Już 10 lat temu Komisja Europejska ustaliła pewien limit stref, limit pomocy publicznej w przeliczeniu na pracownika, na przedsiębiorstwo w danej strefie, i byliśmy informowani, że to koniec, nie wolno rozszerzać obszaru stref. Przypomnę, iż było to w marcu 1999 r., gdy Komisja zobowiązała stronę polską do niezwiększania obszaru specjalnych stref ekonomicznych. Na dzień 31 grudnia 2000 to było 6325 tys. ha. Ale polska strona wynegocjowała uprawnienie do zachowania nabytych praw nadanych inwestorom do 2017 r. Limit by obowiązywał z 2000 r., więc w tej chwili Komisja Europejska nie opiniuje rozszerzenia stref o te planowane 8 tys. ha.</u>
          <u xml:id="u-43.3" who="#PoselAndrzejCzerwinski">Jakie są pożądane zmiany? Pamiętamy, że tworzenie stref miało dwa główne cele. Pierwszy to zniwelowanie różnic w rozwoju regionów. Wskaźnikiem rozwoju regionów jest stopa bezrobocia. I drugi cel to stymulowanie wzrostu konkurencyjności naszej gospodarki. Dzisiaj wychodzi na to, że ten drugi problem jest najważniejszy do rozwiązania. Chodzi o wyszukiwanie nowych technologii, konkurencyjność usług, wysokotechnologicznych usług wszelkiego rodzaju. Te usługi już nie są lokowane w strefach poza miastem, poza infrastrukturą. Inwestorzy szukają dobrych biurowców, dobrze wyposażonych, skraca się czas inwestowania, przybliża się możliwość tworzenia nowych miejsc pracy, niemal natychmiast można inwestować. Problem? Oczywiście że tak, bo najwięcej takich dobrych, atrakcyjnych terenów, biurowców jest w rękach prywatnych. Stąd zmiana na odpowiednich warunkach i możliwość dopuszczenia do inwestowania w strefy również w warunkach prywatnych czy w terenach prywatnych.</u>
          <u xml:id="u-43.4" who="#PoselAndrzejCzerwinski">Jeśli chodzi o koszty przedsięwzięcia, to jest to pomoc publiczna, tylko jeśli patrzymy tak chłodno, z ołówkiem w ręku na kalkulacje, to mamy te rachunki przedstawione w materiałach. Nie czas, żeby te cyfry, liczby przedstawiać, ale ekonomiści wyliczają, że pomoc publiczna jest tańsza niż bezpośrednia dotacja dla przedsiębiorców.</u>
          <u xml:id="u-43.5" who="#PoselAndrzejCzerwinski">Teraz, jeśli mówimy o zrównoważonym rozwoju gospodarczym, pożądaną zmianą jest to, iż nie wojewoda jako organ rządu opiniuje wniosek o ustanowienie strefy, tylko zarząd województwa. Zarząd województwa odpowiada za rozwój regionalny. On ma wiedzieć i decyduje, czy nie naraża to innych terenów na powstanie - niektórzy używają takiego wyrażenia - pustyni gospodarczej poza obszarem strefy. Ma on to narzędzie zrównoważonego rozwoju. Drugi podmiot to gmina.</u>
          <u xml:id="u-43.6" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-43.7" who="#PoselAndrzejCzerwinski"> Gmina też musi to zrobić.</u>
          <u xml:id="u-43.8" who="#PoselAndrzejCzerwinski">Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Klub Parlamentarny Platforma Obywatelska oczywiście ze wszech miar wspiera to przedsięwzięcie. Zgłosimy jedną poprawkę, uściślającą możliwość identyfikacji gruntów w tej strefie. Chodzi o grunty będące we władaniu wojewody i powiatów. Są takie przypadki, że o rozszerzeniu strefy powinno się decydować w gruncie, który jest we władaniu czy użytkowaniu powiatów czy wojewodów. Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-43.9" who="#PoselAndrzejCzerwinski">Podkreślam, że jest to kolejna ustawa z pakietu ustaw przygotowanych przez Ministerstwo Gospodarki, przez koalicję rządzącą, mająca na celu ułatwienie rozwoju gospodarczego. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Głos zabierze poseł Leonard Krasulski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PoselLeonardKrasulski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Przypadł mi zaszczyt przedstawić stanowisko klubu Prawo i Sprawiedliwość dotyczące rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o specjalnych strefach ekonomicznych, druk nr 262.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#PoselLeonardKrasulski">Najważniejszym elementem procedowanej ustawy jest zwiększenie limitu wielkości obszaru stref z 12 tys. ha do 20 tys. ha. Polska nie jest zobowiązana do ograniczania sumarycznego obszaru stref i proponowane zwiększenie limitu stref nie wymaga zgody komisji. Zakładając nawet przedłużenie terminu funkcjonowania stref poza rok 2017, określenie tego limitu wydaje się wystarczające.</u>
          <u xml:id="u-45.2" who="#PoselLeonardKrasulski">W art. 1 pkt 1 projektu ustawy dotyczącym art. 4 zmienianej ustawy zrezygnowano z wymogu uzgadniania z ministrem właściwym do spraw rozwoju regionalnego wniosku o umieszczenie strefy w uproszczone procedury ustanawiania stref ekonomicznych. W tym samym artykule w ust. 2 proponuje się, by wniosek, o czym już mówił mój przedmówca, o ustanowienie strefy był opiniowany przez zarząd województwa prowadzący w skali regionu politykę regionu, a nie, jak dotychczas, przez wojewodę, który jest organem rządowym.</u>
          <u xml:id="u-45.3" who="#PoselLeonardKrasulski">Celowe jest umieszczenie w ustawie kryteriów obejmowania gruntów obszarami stref ekonomicznych, a zastosowane kryteria wydają się właściwe, pozwalają na stworzenie nowych miejsc pracy lub ponoszenie nakładów inwestycyjnych, rozwój innowacyjnych, wysokich technologii, rozwój sektora nowoczesnych usług czy też realizację rozpoczętej inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-45.4" who="#PoselLeonardKrasulski">Strefy jako instrument rozwoju regionalnego, co też już było mówione przede mną, mają za zadanie - rozmawiamy o tym samym projekcie ustawy - zniwelować różnice w rozwoju gospodarczym regionów, zwiększać atrakcyjność lokalizacyjną województw słabszych, zwiększać ich konkurencyjność.</u>
          <u xml:id="u-45.5" who="#PoselLeonardKrasulski">Podstawowym wskaźnikiem obrazującym sytuację społeczno-ekonomiczną regionu jest stopa bezrobocia. W zależności od wysokości tego wskaźnika minimalne parametry inwestycji realizowanych na gruntach prywatnych zostaną ustalone w akcie wykonawczym.</u>
          <u xml:id="u-45.6" who="#PoselLeonardKrasulski">W akcie wykonawczym czy też rozporządzeniu warto zróżnicować również inne kryteria w stosunku do poszczególnych województw, tak aby uczynić je konkurencyjnymi i atrakcyjniejszymi inwestycyjnie poprzez np. zróżnicowanie okresu funkcjonowania stref, zakresu udzielanej pomocy publicznej, warunków funkcjonowania przedsiębiorstw, dopuszczenie w niektórych województwach rodzaju działalności wyłączonej w pozostałych województwach, jak np. turystyka czy przetwórstwo rolno-spożywcze.</u>
          <u xml:id="u-45.7" who="#PoselLeonardKrasulski">Warto zauważyć, że niniejszy projekt ustawy zmienia upoważnienia do wydania aktów wykonawczych, co powoduje konieczność wydania 16 rozporządzeń Rady Ministrów i 28 rozporządzeń ministra właściwego do spraw gospodarki. Zachodzi pytanie, czy przewidziany na to okres 12 miesięcy nie jest zbyt długi, aby sprawnie wprowadzać nowych inwestorów.</u>
          <u xml:id="u-45.8" who="#PoselLeonardKrasulski">Warto również zwrócić uwagę, że do sprawnego funkcjonowania specjalnych stref w zakresie udostępnienia gruntów inwestorowi wymagane są pilne uregulowania dostępu do zasobów gruntów pozostających w dyspozycji Agencji Nieruchomości Rolnej. W świetle zmniejszających się zasobów gruntów komunalnych skomasowane zasoby Agencji Nieruchomości Rolnych o wyjaśnionej sytuacji prawnej wydają się szczególnie przydatne do lokalizacji inwestycji w strefach. Ze względu jednak na potrzebę szybkiego zwiększenia limitu obszaru stref w chwili obecnej nie należy jednak tych kwestii rozstrzygać w niniejszej ustawie, ale niezwłocznie przygotować rozwiązania w oddzielnej ustawie.</u>
          <u xml:id="u-45.9" who="#PoselLeonardKrasulski">Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Prawo i Sprawiedliwość udzieli poparcia omawianemu projektowi nowelizacji ustawy. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-45.10" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Głos zabierze poseł Henryk Milcarz w imieniu klubu Lewica.</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-46.3" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">W takim razie poseł Jan Kamiński, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PoselJanKaminski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Klub Poselski Polskiego Stronnictwa Ludowego uważa, że specjalne strefy ekonomiczne są bardzo istotnym instrumentem rozwoju regionalnego. Przypomnijmy, że zostały one stworzone w celu niwelowania różnic w rozwoju gospodarczym regionów i celu zwiększenia konkurencyjności produktów, usług i zagospodarowania majątku poprzemysłowego, infrastruktury, a przede wszystkim w celu tworzenia nowych miejsc pracy.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#PoselJanKaminski">Zadaniem władz jest zachęcanie przedsiębiorców do podejmowania działań inwestycyjnych, aby te działania podejmowali w ramach specjalnych stref ekonomicznych. Musimy wprowadzić zmiany w ustawie, które pozwolą przedsiębiorcom na realizację własnych założeń. Jest to potrzebne w celu stymulowania wzrostu konkurencyjności naszej gospodarki.</u>
          <u xml:id="u-47.2" who="#PoselJanKaminski">Proponowane zmiany upraszczają przede wszystkim wymogi proceduralne. W nowelizacji ustawy zrezygnowano z konieczności uzgadniania z ministrem właściwym do spraw rozwoju regionalnego wniosku o ustanowienie strefy ekonomicznej. Wniosek ten powinien być opiniowany przez zarząd województwa, a nie, jak dotychczas, przez wojewodę, który jest organem rządowym.</u>
          <u xml:id="u-47.3" who="#PoselJanKaminski">Aby uprościć procedurę legislacyjną w przypadkach dokonywania zmian warunków udzielania pomocy publicznej w strefach, wprowadza się zapis, że warunki te zostaną określone w jednym akcie wykonawczym, gdyż znajdują zastosowanie do udzielania pomocy publicznej we wszystkich strefach ekonomicznych.</u>
          <u xml:id="u-47.4" who="#PoselJanKaminski">Słuszna jest także propozycja zwiększenia limitu wielkości obszaru stref, gdyż obecnie limit jest już niemal w całości rozdysponowany. Pomoc publiczna w formie zwolnień od podatku dochodowego od osób prawnych i fizycznych jest postrzegana przez inwestorów jako atrakcyjny instrument wsparcia nowych inwestycji, a jednocześnie stanowi mniejsze obciążenie budżetu państwa niż bezpośrednie dotacje. Zwiększenie łącznego limitu specjalnych stref ekonomicznych ma na celu utrzymanie obecnego tempa napływu nowych inwestycji przy użyciu dogodniejszego dla budżetu państwa instrumentu wsparcia.</u>
          <u xml:id="u-47.5" who="#PoselJanKaminski">Polskie Stronnictwo Ludowe popiera także uściślenie warunków określonych w zezwoleniu na prowadzenie działalności gospodarczej na terenie strefy oraz określenie zasad jego zmiany przez ministra właściwego do spraw gospodarki.</u>
          <u xml:id="u-47.6" who="#PoselJanKaminski">Szczególne znaczenie dla rozwoju gospodarczego mają inwestycje innowacyjne, które stosują nowoczesne technologie i wprowadzają nowoczesne, wysoko wyspecjalizowane usługi. Polskie Stronnictwo Ludowe uważa za konieczne dalsze wspieranie tego sektora gospodarki, ale nie tylko poprzez wprowadzenie powyższych usług do katalogu działalności wspieranych zwolnieniami podatkowymi. Aby sektor ten rozwijał się w Polsce dynamicznie, należy dopuścić możliwość obejmowania statusem specjalnych stref ekonomicznych gruntów prywatnych. Dopuszczenie możliwości obejmowania strefą gruntów deweloperów pozwoli na szybsze utworzenie na nieruchomościach obejmowanych granicami specjalnych stref ekonomicznych kilkunastu tysięcy nowych miejsc pracy. Pamiętajmy, że podstawowym wskaźnikiem obrazującym sytuację społeczno-ekonomiczną regionu jest stopa bezrobocia. Tego rodzaju działanie pozwoli na konkurowanie z innymi krajami, które są przygotowane do przyjęcia takich inwestorów od zaraz.</u>
          <u xml:id="u-47.7" who="#PoselJanKaminski">Zasady zmiany warunków zezwolenia, określone w art. 19 ust. 4 obowiązującej ustawy, uznaliśmy za zbyt rygorystyczne. W związku z tym w projekcie proponuje się kolejne udogodnienia dla inwestorów, złagodzenie warunku dotyczącego zatrudnienia przez wprowadzenie możliwości obniżenia zatrudnienia o nie więcej niż 20% wielkości bazowej oraz możliwość zmiany warunku określającego wielkość inwestycji bez konieczności wskazania przez przedsiębiorców okoliczności od niego niezależnych. W przypadku zwiększenia wartości inwestycji, zgodnie z proponowanym brzmieniem art. 19 ust. 4 pkt 2, pomoc publiczna nie ulegnie zwiększeniu.</u>
          <u xml:id="u-47.8" who="#PoselJanKaminski">W związku z upoważnieniem ministra właściwego do spraw gospodarki do powierzenia spółkom zarządzającym specjalnymi strefami ekonomicznymi wykonywania władztwa administracyjnego, jakie daje mu ustawa o specjalnych strefach ekonomicznych, Klub Poselski Polskiego Stronnictwa Ludowego uznał za konieczne uzupełnienie przepisów ustawy o zakaz łączenia funkcji członka zarządu spółki będącej zarządzającym z zatrudnieniem u przedsiębiorców prowadzących działalność gospodarczą na terenie danej strefy. Zatrudnienia tego nie będzie można również podjąć w okresie roku od dnia zaprzestania pełnienia tej funkcji.</u>
          <u xml:id="u-47.9" who="#PoselJanKaminski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Reasumując, klub Polskiego Stronnictwa Ludowego poprze proponowany projekt ustawy, gdyż jego wprowadzenie będzie miało pozytywny wpływ na poziom wzrostu konkurencyjności gospodarki i pobudzenie przedsiębiorczości lokalnej. Już same procesy budowlane dynamizują koniunkturę gospodarczą regionu, a także kraju. Wszystko to skutkuje zmniejszeniem bezrobocia, wzrostem dochodów grup lokalnej społeczności i przekłada się na stabilne zwiększenie popytu konsumpcyjnego. Z kolei zwiększone wpływy do budżetu jednostek samorządu terytorialnego pociągają za sobą wzrost inwestycji, co w efekcie daje poprawę standardu życia lokalnej społeczności. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-47.10" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Głos zabierze poseł Bogdan Lis, Demokratyczne Koło Poselskie.</u>
          <u xml:id="u-48.2" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PoselBogdanLis">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Nie będę już powtarzał tych wszystkich ˝och˝ i ˝ach˝ nad nowelizacją tej ustawy, która niewątpliwie jest potrzebna. Dobrze, że do niej dochodzi. Natomiast chcę zająć się jednym artykułem, nowelizacją artykułu 19 ust. 4, która to nowelizacja jest taką małą łyżką dziegciu do tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#PoselBogdanLis">Otóż nad tym artykułem, nad tą nowelizacją bardzo długo dyskutowano na posiedzeniu podkomisji w ramach Komisji Gospodarki. Chciałbym powiedzieć kilka słów na ten temat. W dotychczasowym brzmieniu art. 19 ust. 4 ustawy o specjalnych strefach ekonomicznych minister właściwy do spraw gospodarki mógł na wniosek przedsiębiorcy, po zasięgnięciu opinii zarządzającego strefą, zmienić zezwolenie itd., z tym że zmiana warunków zezwolenia nie mogła dotyczyć obniżenia określonego w zezwoleniu poziomu zatrudnienia, o którym mowa w art. 16 ust. 2 pkt 1.</u>
          <u xml:id="u-49.2" who="#PoselBogdanLis">Nowelizacja zmienia ten artykuł, w sytuacji szczególnej daje możliwość obniżenia poziomu zatrudnienia określonego w zezwoleniu w dniu jego udzielenia o nie więcej niż 20%. Jednocześnie w art. 3 ust. 1 i 2 jakby ceduje te nowe warunki, daje możliwość złagodzenia zobowiązań tylko w przypadku przedsiębiorców, którzy zezwolenie na działanie w strefie uzyskali przed dniem wejścia w życie nowelizowanej ustawy. Tak więc różnicuje się tutaj przedsiębiorców na lepszych i gorszych. Na takich, którzy mogą skorzystać z dobrodziejstw nowej ustawy i w przypadku problemów, które ma firma takiego przedsiębiorcy, mogą występować o złagodzenie tych restrykcji i zobowiązań, oraz takich, którzy działają w oparciu o przepisy starej ustawy i nie mają takich możliwości.</u>
          <u xml:id="u-49.3" who="#PoselBogdanLis">W związku z tym zwracam się do przedstawiciela rządu i proponuję, aby zgłosił autopoprawkę do tej ustawy. Może odczytam treść tej autopoprawki, która została uzgodniona z Biurem Legislacyjnym Kancelarii Sejmu. Miałaby ona dotyczyć art. 3 ust. 2. Cały artykuł brzmiałby wówczas tak: Art. 3 ust. 1. Zezwolenia na prowadzenie działalności gospodarczej na terenie stref wydane przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy zachowują moc. Natomiast ust. 2, zastępujący ten proponowany w nowelizacji, brzmiałby tak: Do zezwoleń, o których mowa w ust. 1, stosuje się przepisy art. 19 ust. 4 ustawy, o której mowa w art. 1, w brzmieniu dotychczasowym, z tym że zmiana takiego zezwolenia może dotyczyć obniżenia poziomu zatrudnienia określonego w zezwoleniu w dniu jego udzielenia o nie więcej niż 20%. W ten sposób możemy zlikwidować problem różnicowania przedsiębiorców działających w takich samych warunkach i na tym samym terenie.</u>
          <u xml:id="u-49.4" who="#PoselBogdanLis">Dziękuję i przekazuję tę propozycję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Przechodzimy do zadawania pytań.</u>
          <u xml:id="u-50.2" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Czy ktoś z pań i panów posłów chciałby dopisać się do listy?</u>
          <u xml:id="u-50.3" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Poseł Siedlaczek.</u>
          <u xml:id="u-50.4" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Nie słyszę kolejnych zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-50.5" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Zamykam listę.</u>
          <u xml:id="u-50.6" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Czas na zadanie pytania - 1 minuta.</u>
          <u xml:id="u-50.7" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Jako pierwszy głos zabierze poseł Krzysztof Sońta, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PoselKrzysztofSonta">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Wydaje się oczywiste, że ustawa w tym kształcie, poszerzająca obszary specjalnych stref ekonomicznych, zostanie przyjęta, kończy się drugie czytanie.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#PoselKrzysztofSonta">Chciałbym skierować do pana ministra, do rządu pytanie idące nieco dalej. W jaki sposób rząd zamierza pochylić się nad podziałem tych stref i czy rzeczywiście zamierza potraktować kolejne obszary, kolejne hektary, włączając je do specjalnych stref ekonomicznych, jako instrument wsparcia rozwoju regionalnego?</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#PoselKrzysztofSonta">Na przykładzie Mazowsza i Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, podstrefy Radom, południowej części Mazowsza bardzo łatwo zobrazować, jak zróżnicowany jest rozwój regionalny. Mamy Warszawę, która jest praktycznie niedotknięta bezrobociem. Mamy także południową część Mazowsza. W Szydłowcu bezrobocie sięga 33%, w Radomiu mamy 20 tys. bezrobotnych.</u>
          <u xml:id="u-51.3" who="#PoselKrzysztofSonta">Mam pytanie, jaki plan podziału specjalnych stref ekonomicznych na poszczególne podstrefy przygotowało Ministerstwo Gospodarki, bo powinno już przygotować taki plan. Czy zamierza uwzględnić podstrefę Radom w ramach Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej?</u>
          <u xml:id="u-51.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję bardzo, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Poseł Krzysztof Gadowski, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PoselKrzysztofGadowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W marcu 1999 r. Komisja Europejska nie wyraziła w przypadku Polski zgody na zachowanie w pełni praw nabytych przez inwestorów w specjalnych strefach ekonomicznych na okres przejściowy do roku 2017. Polska deklarowała wtedy niezwiększanie obszaru strefy. Dzisiejsza nowelizacja ma na celu m.in. zwiększenie obszaru strefy z 12 tys. do 20 tys. ha.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#PoselKrzysztofGadowski">Chciałbym zapytać panią poseł sprawozdawcę, czy Komisja Europejska wyraziła na to zgodę. Czy nie grożą Polsce jakieś konsekwencje w tym zakresie?</u>
          <u xml:id="u-53.2" who="#PoselKrzysztofGadowski">I pytanie do pana ministra. W art. 1 pkt 5 projektu ustawy wprowadza się zakaz łączenia funkcji członków zarządu spółki zarządzającej specjalną strefą ekonomiczną z równoległym zatrudnieniem u przedsiębiorców prowadzących działalność gospodarczą na terenie danej strefy, a więc u przedsiębiorców, którym wcześniej wydali decyzję administracyjną. Chciałbym zapytać: Czy ministerstwo wie, ile obecnie jest takich przypadków? Czy w świetle art. 1 pkt 5 w związku z art. 2 projektu z chwilą wejścia w życie tej nowelizacji obecni członkowie zarządów spółek zarządzających specjalnymi strefami ekonomicznymi będą mogli równolegle pracować u przedsiębiorców, w przypadku których wydali decyzję administracyjną, czy zakaz ten dotyczy tylko nowo powołanych członków zarządu po wejściu w życie ustawy? Czy nie uważa pan minister, że w tym przypadku prawo nie działa jednakowo w odniesieniu do obecnie funkcjonujących członków zarządu i w odniesieniu do tych nowo powoływanych członków zarządów spółek zarządzających specjalnymi spółkami ekonomicznymi? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-53.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję bardzo, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Głos zabierze poseł Jerzy Gosiewski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PoselJerzyGosiewski">Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Szanowny Panie Ministrze! W projektowanej ustawie najważniejsze zmiany pozytywne to: zwiększenie limitu obszaru stref do 20 tys. ha oraz umożliwienie obejmowania strefą gruntów stanowiących własność podmiotów innych niż Skarb Państwa. Bardzo istotny jest też dodany w art. 5 ust. 4 zmienianej ustawy, zgodnie z którym Rada Ministrów określi kryteria uwzględniające zróżnicowanie w zależności od stopy bezrobocia w powiecie właściwym ze względu na położenie strefy, ale tylko w zakresie dotyczącym określonej liczby nowych miejsc pracy oraz określonych nakładów inwestycyjnych. Nie uwzględniono natomiast możliwości zwiększenia terenu strefy o 2 ha w powiatach o wysokim bezrobociu. Przedsiębiorcy już dziś zgłaszają potrzebę przedłużenia okresów funkcjonowania stref. Projekt tej ustawy jest dobrym krokiem w kierunku usprawnienia działania stref ekonomicznych. Nie uwzględnia się jednak wielu niezbędnie potrzebnych, kolejnych rozwiązań.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#PoselJerzyGosiewski">W związku z tym chciałbym zapytać, panie ministrze: Jakie zaproponuje pan rozwiązania, które zwiększą dostępność gruntów z Agencji Nieruchomości Rolnych? Czy nie należałoby w zdecydowanie większym stopniu uzależnić możliwości działania stref ekonomicznych od stopy bezrobocia w powiatach? Czy nie należałoby przedłużyć okresów funkcjonowania strefy? Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-55.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Poseł Stanisław Szwed, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PoselStanislawSzwed">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Specjalne strefy ekonomiczne to bardzo ważny instrument gospodarczy, który się sprawdza. Myślę w związku z tym, że powinniśmy robić wszystko, by umożliwić tworzenie tych stref i wykorzystywać wszystkie instrumenty.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#PoselStanislawSzwed">Wydaje mi się, że jest jeden problem, o którym już wcześniej była tutaj mowa. Jest to kwestia związana z przekazywaniem gruntów, szczególnie gruntów Agencji Nieruchomości Rolnych Skarbu Państwa podstrefie. Od kilkunastu miesięcy chcemy utworzyć na Żywiecczyźnie taką podstrefę Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, obejmującą kilka gmin Żywiecczyzny, m.in. ma tam powstać Żywiecki Park Technologiczny. Wydawało się, że wszystko jest na dobrej drodze, ale niestety Agencja Nieruchomości Rolnych Skarbu Państwa nie zgodziła się na przekazanie tych gruntów. Chodziło o ponad 100 ha gruntów. Myślę, że byłaby to dobra inicjatywa w przypadku terenów, na których jest jeszcze znaczne bezrobocie.</u>
          <u xml:id="u-57.2" who="#PoselStanislawSzwed">W związku z tym pytanie pierwsze: Czy rząd przygotowuje takie rozwiązania, które ułatwiłyby przekazywanie tych gruntów?</u>
          <u xml:id="u-57.3" who="#PoselStanislawSzwed">Kolejna kwestia, panie ministrze. Prosiłbym o pisemną odpowiedź dotyczącą właśnie utworzenia tej żywieckiej podstrefy Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Na jakim to jest etapie? Wiem bowiem, że samorządy występują tam o zmniejszenie tej strefy. Jaka jest szansa na to, że ta podstrefa na Żywiecczyźnie powstanie? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-57.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję bardzo, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Poseł Jan Kulas, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PoselJanKulas">Panie Marszałku! Panie Wiceministrze! Wysoki Sejmie! W moim regionie pomorskim znajduje się jedna z bardziej aktywnych i - jak sądzę - jedna z najlepszych specjalnych stref ekonomicznych. Właśnie w Tczewie są główne zakłady Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Dlatego popieram w pełni tę nowelizację.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#PoselJanKulas">Mam dwa pytania. Pierwsze pytanie: Jakie należałoby podjąć działania, aby generalnie w specjalnych strefach ekonomicznych na terenie naszego kraju zwiększyć zainteresowanie inwestorów przedsiębiorców innowacyjną gospodarką, aby w strefach ekonomicznych powstawały rzeczywiście najbardziej nowoczesne zakłady, najbardziej konkurencyjne w skali kraju i w skali Europy?</u>
          <u xml:id="u-59.2" who="#PoselJanKulas">Drugie pytanie dotyczy składu właścicielskiego. Pamiętam, jak swego czasu mój samorząd wojewódzki w Gdańsku, Sejmik Województwa Pomorskiego występował o udziały w strefie. Ówczesne rządy odmawiały. Czy nie należałoby jednak, panie ministrze, rozważyć tego, by wprowadzić samorządy wojewódzkie jako współudziałowca do specjalnych stref ekonomicznych, bo one najlepiej znają region? Być może korzystnie wpłynęłoby to na działalność całych stref ekonomicznych w sali kraju. Dziękuję za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Poseł Kazimierz Gwiazdowski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PoselKazimierzGwiazdowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam pytanie co do projektu ustawy o zmianie ustawy o specjalnych strefach ekonomicznych, konkretnie co do proponowanego nowego brzemienia art. 6 ust. 4 nowelizowanej ustawy. Przepis ten stanowi, że: ˝W spółkach, w których samorząd województwa posiada większość głosów, które mogą być oddane na walnym zgromadzeniu lub zgromadzeniu wspólników, większość członków zarządu powołuje samorząd województwa˝.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#PoselKazimierzGwiazdowski">Chciałbym zapytać: Który z organów samorządu województwa będzie powoływał wyżej wymienionych członków zarządu? Czy będzie to zarząd województwa, czy też sejmik województwa?</u>
          <u xml:id="u-61.2" who="#PoselKazimierzGwiazdowski">Kolejne pytanie dotyczy nowego art. 6a zmienianej ustawy. Prosiłbym o wyjaśnienie: Czy zakazy, o których mowa w powyższym przepisie, dotyczą również ewentualnych likwidatorów spółki będącej zarządzającym strefą? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-61.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Poseł Zdzisław Czucha, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PoselZdzislawCzucha">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Nowelizacja ustawy o specjalnych strefach ekonomicznych budzi wiele nadziei także w samorządach. Pomorze, skąd kandydowałem do Sejmu Rzeczypospolitej, to szczególny region. Wspominał pan poseł Jan Kulas, że Pomorska Specjalna Strefa Ekonomiczna jest jedną z najlepszych w kraju. Proszę państwa, moje wątpliwości budzi - w związku z tym miałbym też pytanie do pani minister - rozporządzenie towarzyszące projektowi tej nowelizacji, w którym są określone kryteria, które muszą być spełnione, aby grunty prywatne mogły być włączone do strefy. W pkt 3 chociażby jest mowa o tym, że w powiecie, w którym stopa bezrobocia wynosi powyżej 15%, lecz nie więcej niż 20%, przedsiębiorstwa zobowiązuje się do utworzenia co najmniej 150 nowych miejsc pracy lub poniesienia nakładów co najmniej 30 mln euro. Szanowni państwo, w mojej ocenie to są bardzo wysokie kryteria. Województwo pomorskie jest bardzo rozległe. Do stolicy województwa, do Gdańska często jest ponad 200 km, więc trudno sobie wyobrazić, że do Trójmiasta będą dojeżdżali ludzie z Człuchowa czy z dalekich gmin na obrzeżach województwa. W związku z tym pytanie: Czym kierowało się ministerstwo, proponując takie kryteria włączenia gruntów prywatnych do stref? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-63.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-64.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Poseł Leszek Deptuła, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PoselLeszekDeptula">Panie Marszałku! Szanowny Panie Ministrze! Jako mieszkaniec miasta Mielca, w której funkcjonuje świetnie strefa ekonomiczna, często mam kontakty z tymi przedsiębiorcami. Ostatnio zgłosili oni pewien dezyderat w stosunku do proponowanego art. 19 ust. 4. I mam pytanie: Czy było to przedmiotem rozważania zarówno ze strony ministerstwa, jak i komisji? Otóż minister właściwy do spraw gospodarki może, na wniosek przedsiębiorcy, po zasięgnięciu opinii zarządzającego strefą, zmienić zezwolenie, przy czym zmiana nie może - mowa o tym w pkt 2 - skutkować zwiększeniem pomocy publicznej. Przedsiębiorcy mówią wprost, że nowelizacja ustawy w art. 16 ust. 2 pkt 4 zawiera obowiązek wpisywania do zezwolenia na działalność w strefie maksymalnej wysokości kosztów kwalifikowanych inwestycji. Kwota ta jest ustalana - na dzień udzielenia zezwolenia i wpisywania do zezwolenia - w polskich złotych. Ponieważ koszty inwestycji często są szacowane w oparciu o waluty obce, wprowadzenie takiego ograniczenia uniemożliwia zaliczenie faktycznie poniesionych wyższych wydatków w polskich złotych, niezbędnych do realizacji projektu inwestycyjnego, a wynikłych z przeliczenia walut obcych w przypadku zmian kursowych. Wpływ na wielkość faktycznie poniesionych wydatków mają również zmieniające się ceny usług budowlanych, ceny zakupu nieruchomości, maszyn i urządzeń. Przedsiębiorcy ci proponują rozważyć, czy nie można byłoby wprowadzić zapisu - chodzi o ten pkt 2 - w brzmieniu: skutkować zwiększeniem pomocy publicznej o więcej niż 20%. To uzasadnienie wydaje mi się logiczne. Czy resort w tej kwestii rozważał takie rozwiązanie? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-66.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Poseł Stanisław Stec, Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PoselStanislawStec">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Mam dwa pytania do przedstawicieli rządu. Czy w ramach wyposażenia strefy ekonomicznej, o której dzisiaj mówimy, jest szansa na stworzenie podstrefy region północnej Wielkopolski koło Chodzieży? Tam ma powstać duża fabryka mebli, zatrudniająca ponad 1000 osób, jeżeli powstanie taka podstrefa. Drugie pytanie: czy zmniejszenie zainteresowania inwestorów zagranicznych inwestowaniem w naszym kraju nie wynika z ryzyka kursowego? Jak państwo to oceniacie, bo zmniejszająca się wartość euro i dolara w stosunku do polskiej złotówki powoduje, że eksport z naszego kraju staje się po prostu nieopłacalny. Jakie państwo chcecie podejmować decyzje, żeby wspierać polski eksport, który jest warunkiem dalszego rozwoju gospodarczego? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję bardzo, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Poseł Sławomir Kopyciński, również Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PoselSlawomirKopycinski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Omawiany projekt ustawy wprowadza ograniczenie w podejmowaniu dodatkowego zatrudnienia w czasie pełnienia funkcji przez członka zarządu spółki zarządzającej strefą oraz przez rok po zaprzestaniu pełnienia takiej funkcji. O ile zakaz podwójnego zatrudnienia nie budzi żadnych wątpliwości, jest pożądany, bo przeciwdziała ewentualnym patologiom, to okres rocznej karencji już nie jest taki jasny. Panie ministrze, czy nie uważa pan, że zapis dotyczący rocznej karencji w zatrudnieniu jest zbyt restrykcyjny? Czy nie naraża nas to na zarzut ograniczenia podstawowego prawa obywatela, jakim jest prawo do pracy? Drugie pytanie. Zapis ten ma na pewno swoją genezę, dlatego zapytam: ile przypadków takiego podwójnego zatrudnienia w funkcjonujących obecnie specjalnych strefach ekonomicznych jest panu znanych? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Poseł Tadeusz Arkit, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PoselTadeuszArkit">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Zmiana ustawy o specjalnych strefach ekonomicznych jest kolejnym dobrym krokiem, zmierzającym do niwelowania różnic w rozwoju gospodarczym regionów. Istotne jest również, że powinna przyczynić się wzrostu konkurencyjności naszej gospodarki. Bardzo istotną kwestią jest wsparcie rozwoju nowoczesnych technologii oraz wysoko wyspecjalizowanych usług. Bardzo często wymagania dotyczące realizacji takich inwestycji spełniają nieruchomości będące prywatną własnością. Wiemy już, że nowelizacja ustawy pozwala na wprowadzanie do stref ekonomicznych tychże prywatnych gruntów czy też obiektów, ale pytanie: jeśli właścicieli tych obiektów wcześniej korzystali z pomocy publicznej, to czy będzie możliwe wprowadzanie tych nieruchomości do tworzonych stref ekonomicznych? Jakimi wskaźnikami będzie mierzona liczba nowych miejsc pracy, utworzonych w wyniku udzielenia przedsiębiorcy pomocy publicznej? Jak należy rozumieć pojęcie ˝nowa inwestycja˝ i czy można udzielać pomocy publicznej na nowe inwestycje, łącząc to z pomocą w tworzeniu nowych miejsc pracy? Ostatnie pytanie: kto i jak określi ograniczenia dotyczące dysponowania składnikami majątku, z którymi będą związane wydatki inwestycyjne? Czy w tym przypadku będzie określona bariera czasowa, uniemożliwiająca wcześniejsze przeniesienie własności tego majątku? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-71.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-72.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Poseł Stanisław Kalemba, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#PoselStanislawKalemba">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Cieszy powszechna akceptacja poszerzania specjalnych stref ekonomicznych i polityka rządu w tym zakresie. Są wnioski zarządów stref dotyczące poszerzenia konkretnych inwestycji. Mam pytanie: kiedy rząd podejmie decyzję w tym zakresie, bo są pytania ze strony samorządów, tych, którzy oczekują na pracę? Jeżeli chodzi o tereny Agencji Nieruchomości Rolnych, to ta grupa społeczno-zawodowa najwięcej straciła na transformacji. Jest prośba, żeby tereny agencji, tam, gdzie jest to możliwe, włączyć do tych stref, gdyż to też dałoby szansę naprawienia tych krzywd, jeżeli chodzi o pozyskanie miejsc pracy. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-73.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję bardzo, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-74.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Poseł Robert Telus, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#PoselRobertTelus">Panie Marszałku! Pani Minister! Wysoka Izbo! Ustawa jest bardzo oczekiwana i bardzo potrzebna, mamy przecież dowody dobrego działania stref, bo w tych okręgach, w tych miejscowościach, gdzie działają strefy, bezrobocie jest bardzo niskie i m.in. to spowodowało bardzo duże różnice w Polsce, jeśli chodzi o bezrobocie. Są takie miejscowości i tereny, jak Warszawa, Wrocław czy Śląsk, gdzie bezrobocia, można powiedzieć, w tej chwili już nie ma. Mamy też takie miejscowości, małe aglomeracje, np. powiat opoczyński, gdzie bezrobocie sięga 20%; takich małych aglomeracji jest w Polsce sporo. Pytanie do pani minister, do pana ministra: jakie wyjdą rozporządzenia, żeby zachęcać do tworzenia tych stref w takich właśnie mniejszych miejscowościach, gdzie to bezrobocie jest bardzo duże? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-75.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Pani poseł Danuta Jazłowiecka, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#PoselDanutaJazlowiecka">Dziękuję, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-77.1" who="#PoselDanutaJazlowiecka">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Nowelizacja ustawy o specjalnych strefach ekonomicznych daje nowym inwestorom możliwość zredukowania pierwotnego zatrudnienia nawet o 20%. Czy ta możliwość redukcji dotyczyć będzie też inwestorów już funkcjonujących w strefach ekonomicznych? Jeżeli nie, to czy nie ma niebezpieczeństwa nierównego traktowania podmiotów? Nie ulega wątpliwości, że strefy ekonomiczne aktywizują rozwój inwestycyjny, ale są w kraju samorządy, które nie mają stref ekonomicznych. Chciałabym zapytać: czy były prowadzone analizy, jak wpływają strefy ekonomiczne, czy utrudniają pozyskiwanie inwestorów właśnie w takich samorządach, gdzie nie ma takich stref? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-77.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-78.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Poseł Henryk Siedlaczek, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#PoselHenrykSiedlaczek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Moje pytanie, nie ukrywam, jest bardzo przekorne, od razu to zaznaczam. Chciałbym nawiązać do art. 5a ust. 1, który ma stanowić, że Rada Ministrów, mając na względzie realizację celów strefy ekonomicznej, może, na wniosek ministra właściwego do spraw gospodarki, w drodze rozporządzenia, znieść strefę ekonomiczną przed upływem okresu, na jaki została ona ustanowiona. Specjalne strefy ekonomiczne łamią zasadę równości podmiotów gospodarczych wobec prawa i dlatego wydaje się, iż w niedalekiej przyszłości będziemy dążyli do jak najszybszego ich zamykania, natomiast w nowelizacji postuluje się zwiększenie wielkości obszaru stref do 20 tys. ha. W związku z tym chciałbym zadać pytanie, jak już zaznaczyłem, bardzo przekorne: jaki jest cel powiększania obszarów stref, skoro jest to działanie antyrynkowe? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-79.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję bardzo, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-80.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Poseł Henryk Milcarz, Lewica.</u>
          <u xml:id="u-80.2" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#PoselHenrykMilcarz">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Właśnie w tej chwili, kiedy trwają obrady Sejmu, jubileusz 10-lecia powstania świętuje Specjalna Strefa Ekonomiczna ˝Starachowice˝. Specjalne strefy ekonomiczne są postrzegane jaką dobrodziejstwo przez firmy, które mogą skorzystać z udzielanej w strefie pomocy publicznej. Widzą one w nich atrakcyjny i poważny instrument wsparcia. Pomoc państwa to także ważny argument przy podejmowaniu przez zagranicznych inwestorów decyzji o lokalizacji produkcji w Polsce. Są także instrumentem walki z bezrobociem. W ostatnich 10 latach w strefach powstało 146 tys. miejsc pracy. Ministerstwo Gospodarki ocenia, że w ciągu roku przy obecnej koniunkturze 1000 ha strefy może dać zatrudnienie nawet 24 tys. osób. Panie ministrze, chciałbym zapytać: czy są przewidywane, jakie są prognozy powstania ewentualnych kolejnych stref w woj. świętokrzyskim, w tym w gminie Morawica, która jest do tego przygotowana?</u>
          <u xml:id="u-81.1" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-81.2" who="#PoselHenrykMilcarz">Chciałbym również prosić pana marszałka, żeby był uprzejmy dołączyć do protokołu moje wystąpienie klubowe, i przepraszam za... Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Tak się stanie, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-82.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-82.2" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Lista posłów zapisanych do głosu została wyczerpana.</u>
          <u xml:id="u-82.3" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Głos zabierze podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki pan Rafał Baniak.</u>
          <u xml:id="u-82.4" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Bardzo proszę pana ministra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiRafalBaniak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Przede wszystkim chciałbym podziękować członkom Komisji Gospodarki, a zwłaszcza członkom podkomisji, która zajmowała się pracami nad naszą nowelizacją, i pani poseł Nykiel. Pragnę podkreślić, że prace rzeczywiście miały charakter czysto merytoryczny, czyli były oderwane od jakiejkolwiek polityki.</u>
          <u xml:id="u-83.1" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiRafalBaniak">Wiele pytań pań i panów posłów dotyczyło włączania kolejnych obszarów w poszczególne strefy ekonomiczne, rozszerzania aktualnych stref i tworzenia nowych. Co bardzo ważne, podjęliśmy decyzję, żeby przy opracowywaniu strategii rozwoju specjalnych stref ekonomicznych czynić to w ścisłej kooperacji z samorządami województw. W poniedziałek, czyli dwa dni temu, odbyło się wspólne spotkanie przedstawicieli Ministerstwa Gospodarki, zarządów stref ekonomicznych i przedstawicieli marszałków województw. Celem tego spotkania, tak jak i następnych, podobnych, będzie wspólna praca nad strategią włączania do stref kolejnych obszarów, generalnie nad strategią rozwoju specjalnych stref ekonomicznych.</u>
          <u xml:id="u-83.2" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiRafalBaniak">Jeśli chodzi o pytania szczegółowe, pan poseł Kopyciński pytał o zakaz zatrudniania, mówił, że jest on być może zbyt restrykcyjny. Przyjęliśmy założenie podobne do tego, które funkcjonuje chociażby w ustawie o osobach zajmujących kierownicze stanowiska w państwie; osoby te przez rok nie mogą pracować na rzecz podmiotów, wobec których podejmowały decyzje. Chcielibyśmy, żeby podobny mechanizm funkcjonował w przypadku stref ekonomicznych. Jeśli chodzi o pytanie, ile jest mi znanych przypadków, gdy osoba, która była członkiem zarządu w specjalnej strefie ekonomicznej, podjęła pracę u podmiotu, wobec którego wydawała decyzje, znam jeden taki przypadek, w strefie łódzkiej. Chcemy jednak uniknąć możliwości występowania takich przypadków w przyszłości, stąd propozycja tego zapisu. Propozycja ta - odpowiadam na kolejne pytanie - odnosi się do osób, które będą zarządzać strefą po wejściu w życie ustawy. Według naszych opinii nie występuje tutaj dyskryminacja wobec osób, które podjęły pracę przed wejściem w życie rygorów nowej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-83.3" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiRafalBaniak">Jeśli chodzi o kolejne pytania pań i panów posłów, o pytanie pana posła Kalemby dotyczące włączania do stref gruntów Agencji Nieruchomości Rolnych, chcę powiedzieć, że w poprzednich okresach procedura włączania kolejnych obszarów była rzeczywiście dość długa. Obecnie współpraca ta układa się dobrze i w przypadku gdy mamy do czynienia z tzw. presją czasu, odbywa się to szybko.</u>
          <u xml:id="u-83.4" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiRafalBaniak">Jeśli chodzi o ustawowe uregulowania, czyli niejako o wprowadzenie prawa do przekazywania obszarów agencji na własność, we władanie strefy ekonomicznej, w mojej opinii wymagałoby to zmiany ustawy o agencji, ale prowadzimy rozmowy w tym zakresie i szukamy właściwych rozwiązań, żeby nie było takich zatorów w tym procesie.</u>
          <u xml:id="u-83.5" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiRafalBaniak">Pan poseł Kalemba pytał o konkretną sprawę, o podstrefę w Wielkopolsce. Pracujemy nad tym projektem i wierzę, że uda się to zrobić szybko. Jak pan poseł wie, jest tam dość mocny opór miejscowej izby gospodarczej. Nie chcielibyśmy naszym działaniem wywołać konfliktu. Chcemy tworzyć strefę tam, gdzie jest takie uzasadnienie, a także przyzwolenie społeczne. Wystąpiłem więc do Wolsztyńskiej Izby Gospodarczej, prosząc o opinię, a przekonując ich, posługiwałem się argumentami władz samorządowych i potencjalnego inwestora.</u>
          <u xml:id="u-83.6" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiRafalBaniak">Jeśli chodzi o pytanie pana posła Deptuły, zmiana, o której mówi pan poseł, nie może skutkować zwiększeniem pomocy publicznej. Propozycja wprowadzenia zapisu, żeby umożliwić zwiększenie pomocy publicznej o nie więcej niż 20%, stałaby się regułą; wszyscy występujący posługiwaliby się taką klauzulą. Dla mnie istotne jest to, że organ, który udziela zezwolenia i wydaje decyzję dotyczącą pomocy publicznej, w momencie podejmowania decyzji musi wiedzieć, jaka będzie wysokość tej pomocy; stąd taki dość restrykcyjny zapis.</u>
          <u xml:id="u-83.7" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiRafalBaniak">Jeśli chodzi o pytanie pana posła Steca i podstrefę w Chodzieży, tu również moja prośba, żeby z tym wnioskiem, po pierwsze, wystąpił inwestor, wystąpiła strefa. Ja wniosku jeszcze nie widziałem. Bardzo istotne jest też to, żeby takie wystąpienie miało wsparcie władz samorządowych. Nie zamierzam blokować potrzebnych inicjatyw.</u>
          <u xml:id="u-83.8" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiRafalBaniak">Pytanie pana posła Szweda dotyczące podstrefy na Żywiecczyźnie. Jak pan poseł wie, żywiecki park technologiczny to projekt bardzo skomplikowany. Natomiast spieszę uspokoić, że niebawem, czyli w ciągu najbliższych tygodni, projekt zmieniający rozporządzenie dotyczące Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej trafi do uzgodnień międzyresortowych. Wątek Żywca również znajdzie tam swoje miejsce.</u>
          <u xml:id="u-83.9" who="#PoselStanislawSzwed">(A co z agencją nieruchomości?)</u>
          <u xml:id="u-83.10" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiRafalBaniak">Z agencją, jak już mówiłem, rozmawiamy i szukamy... Tam jest problem gruntów, które były przeznaczone pod łąki, ale myślę, że znajdziemy kompromis.</u>
          <u xml:id="u-83.11" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiRafalBaniak">Jeśli chodzi o pytanie pana posła Kulasa dotyczące Tczewa i Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, w naszej opinii strefa ta funkcjonuje rzeczywiście dobrze. Pytanie, co zrobić, żeby zwiększyć zainteresowanie firm, których inwestycje wiążą się z innowacjami. Po pierwsze, w kryteriach, które już mamy, a które niebawem trafią do rozporządzenia, wyraźny nacisk kładziemy na wsparcie takich inwestycji. To jedna sprawa. Po drugie, zakładamy duże zainteresowanie firm Programem Operacyjnym ˝Innowacyjna gospodarka˝, szczególnie działaniem 4.5, gdzie na lata 2007-2013 są przeznaczone środki, w kwocie ponad 1 mld euro, skierowane na inwestycje, które niosą wartość dodaną w postaci rozwiązań innowacyjnych. Z moich rozmów z inwestorami wynika, że mają oni taką świadomość. Pragnę podkreślić, że chcemy rozmawiać szczególnie z takimi inwestorami.</u>
          <u xml:id="u-83.12" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiRafalBaniak">Jeśli chodzi o wypowiedź pana posła Lisa, to nad propozycją, którą pan poseł dzisiaj zgłaszał, dyskutowaliśmy w ramach prac podkomisji. Wydaje mi się, że podczas dyskusji doszliśmy do konsensusu i że ta kwestia została wyjaśniona. Nie chciałbym w tym momencie wprowadzać autopoprawki rządu, bo - jak wiemy - wydłużyłoby to, chociażby przez proces konsultacji międzyresortowych i społecznych, czas pracy nad ustawą jeszcze o miesiąc czy dwa. Wiadomo, że to i tak dzieje się późno, tak że jeśli mógłbym coś sugerować, to wolałbym, żeby to się wydarzyło, gdyby było wsparcie parlamentarzystów, na etapie prac parlamentarnych.</u>
          <u xml:id="u-83.13" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiRafalBaniak">Co do pytania pana posła Milcarza w sprawie specjalnej strefy ekonomicznej w Starachowicach, to rzeczywiście chyba w piątek przypada dziesiąta rocznica jej funkcjonowania. Jeśli chodzi o konkretny projekt dotyczący Moravicy, to podobnie jak w przypadku wszystkich pozostałych muszę mieć wniosek. Zapewniam, że jeżeli otrzyma on wsparcie władz lokalnych, będzie wychodził naprzeciwko strategii wojewódzkiej i spełniał kryteria, zostanie rozpatrzony pozytywnie.</u>
          <u xml:id="u-83.14" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiRafalBaniak">Padło pytanie o rozporządzenie, o to, dlaczego tam jest 12 miesięcy. Taki zapis faktycznie się tam znajduje, ale zrobimy wszystko, co się da, ponieważ jest to, po pierwsze, w interesie państwa, a po drugie, patrząc bardziej koniunkturalnie, w interesie ministra gospodarki, żeby działo się to szybko. Zakładam, że uruchamianie całości nie potrwa dłużej niż 2 miesiące. Zapewniam, że trwające właśnie prace są bardzo dynamiczne.</u>
          <u xml:id="u-83.15" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiRafalBaniak">Panie marszałku, myślę, że to tyle, jeśli chodzi o odpowiedzi szczegółowe. Na pytania, na które nie odpowiedziałem, odpowiem pisemnie, i zrobię to bardzo szybko. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-83.16" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję bardzo, panie ministrze.</u>
          <u xml:id="u-84.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Czy jest pani poseł Nykiel?</u>
          <u xml:id="u-84.2" who="#PoselKrzysztofSonta">(Panie marszałku, rozumiem, że na moje pytanie pan minister odpowie na piśmie.)</u>
          <u xml:id="u-84.3" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Tak jak pan minister przed chwilą zadeklarował.</u>
          <u xml:id="u-84.4" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Głos zabierze pani poseł sprawozdawca Mirosława Nykiel.</u>
          <u xml:id="u-84.5" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#PoselMiroslawaNykiel">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pragnę najpierw odpowiedzieć panu posłowi Krzysztofowi Gadowskiemu, ale nie widzę go, który pytał o to, czy zwiększenie limitu do 20 tys. jest zgodne z przepisami unijnymi, bo - jak pamięta - były spore ograniczenia ze strony Unii Europejskiej, jeśli chodzi o specjalne strefy ekonomiczne. Otóż pragnę podkreślić, że Polska nie jest zobowiązana do ograniczenia sumarycznego obszaru stref i proponowane zwiększenie limitu nie wymaga zgody Komisji. W informacji przekazanej Komisji Europejskiej przez Polskę oszacowano, że w latach 2007-2013 wielkość pomocy publicznej udzielanej przedsiębiorcom specjalnych stref ekonomicznych nie przekroczy rocznie 200 mln euro. To jest ograniczenie, którym się kierujemy, i jesteśmy pewni, że jeśli zwiększymy strefy do 20 ha, nie przekroczy 200 mln euro pomocy rocznej, ponieważ dotychczasowe działanie stref pozwala nam na takie oszacowanie.</u>
          <u xml:id="u-85.1" who="#PoselMiroslawaNykiel">Chciałabym teraz bardzo serdecznie podziękować wszystkim posłom, którzy zwrócili uwagę na istotne sprawy, np. wydawania rozporządzeń w ciągu 12 miesięcy. Też się nad tym zastanawiałam, przygotowując się do prac w podkomisji i dzisiejszej debaty, ale jestem przekonana, że ten czas jest potrzebny - o czym powiedział pan minister Baniak - ale nie będzie wykorzystany do maksimum i poszczególne rozporządzenia będą wydawane dużo wcześniej i sprawniej, żeby nie hamowały tego, co jest celem nowelizacji, czyli wzrostu konkurencyjności gospodarki polskiej, innowacyjności i zwiększenia liczby miejsc pracy.</u>
          <u xml:id="u-85.2" who="#PoselMiroslawaNykiel">Pragnę serdecznie podziękować przedstawicielom rządu, a także członkom podkomisji, którzy pracowali bardzo sprawnie. Myślę, że na jutrzejszym posiedzeniu uwzględnimy równie sprawnie i bez podziałów politycznych zgłoszone dzisiaj poprawki i że będziemy mogli głosować za przyjęciem nowelizacji jeszcze na tym posiedzeniu Sejmu. Dziękuję serdecznie za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-85.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję bardzo, pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#PoselHenrykMilcarz">Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W imieniu Klubu Poselskiego Lewica mam zaszczyt przedstawić stanowisko dotyczące sprawozdania Komisji Gospodarki, zawartego w druku nr 262, o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o specjalnych strefach ekonomicznych.</u>
          <u xml:id="u-87.1" who="#PoselHenrykMilcarz">Panie i Panowie Posłowie! Właśnie w tej chwili, kiedy trwają obrady Sejmu, jubileusz 10-lecia powstania świętuje Specjalna Strefa Ekonomiczna ˝Starachowice˝. Specjalne strefy ekonomiczne są postrzegane jako dobrodziejstwo przez firmy, które, mogąc skorzystać z udzielanej w strefach pomocy publicznej, widzą w nich atrakcyjny i poważny instrument wsparcia. Pomoc państwa to także ważny argument przy podejmowaniu przez inwestorów zagranicznych decyzji o lokowaniu produkcji w Polsce. SSE są także instrumentem walki z bezrobociem.</u>
          <u xml:id="u-87.2" who="#PoselHenrykMilcarz">W ostatnich 10 latach w SSE powstało 146 tys. miejsc pracy. Ministerstwo Gospodarki ocenia, że w ciągu roku, przy obecnej koniunkturze, 1000 ha strefy może dać zatrudnienie nawet 24 tys. osób. Jak widać, jest to kapitał szans dla bezrobotnych, nie do pogardzenia przez państwo.</u>
          <u xml:id="u-87.3" who="#PoselHenrykMilcarz">Najważniejsze proponowane zmiany w projekcie nowelizacji ustawy o specjalnych strefach ekonomicznych to:</u>
          <u xml:id="u-87.4" who="#PoselHenrykMilcarz">- zniesienie ograniczeń terytorialnych stref,</u>
          <u xml:id="u-87.5" who="#PoselHenrykMilcarz">- uściślenie warunków zezwolenia na działalność gospodarczą w strefie</u>
          <u xml:id="u-87.6" who="#PoselHenrykMilcarz">- oraz wprowadzenie zasad włączania gruntów prywatnych do stref.</u>
          <u xml:id="u-87.7" who="#PoselHenrykMilcarz">Ocenia się, że zwiększenie limitu wielkości SSE z 12 tys. ha (obecnie) do 20 tys. ha pozwoli na utrzymanie obecnego tempa napływu nowych inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-87.8" who="#PoselHenrykMilcarz">Przekazanie nieodpłatne specjalnym strefom ekonomicznym zarządu nad gruntami stanowiącymi własność Agencji Nieruchomości Rolnych i Agencji Mienia Wojskowego na cele inwestycyjne ma skrócić długie procedury towarzyszące przekazywaniu strefom terenów przez agencję. Zarządy SSE muszą jednak przestrzegać przepisów o gospodarce nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa w zakresie wyceny, podziału i sprzedaży tych nieruchomości oraz oddawania ich w posiadanie zależne.</u>
          <u xml:id="u-87.9" who="#PoselHenrykMilcarz">Uporządkowaniu zarządzania strefami i przybliżeniu ich do samorządów lokalnych, znających sytuację gospodarczą regionów, służyć będą między innymi następujące zmiany:</u>
          <u xml:id="u-87.10" who="#PoselHenrykMilcarz">- przyznanie marszałkom województw, w miejsce wojewodów, opiniowania wniosków o zmianę granic stref;</u>
          <u xml:id="u-87.11" who="#PoselHenrykMilcarz">- uściślenie warunków zezwolenia na działanie w SSE oraz możliwość zmiany warunków zezwolenia;</u>
          <u xml:id="u-87.12" who="#PoselHenrykMilcarz">- Rada Ministrów będzie określać kryteria obejmowania gruntów prywatnych statusem specjalnej strefy ekonomicznej;</u>
          <u xml:id="u-87.13" who="#PoselHenrykMilcarz">- zakazano łączenia funkcji członka zarządu strefy z zatrudnieniem u przedsiębiorcy prowadzącego działalność gospodarczą na terenie danej strefy.</u>
          <u xml:id="u-87.14" who="#PoselHenrykMilcarz">Podsumowując, przyjęcie rozwiązań proponowanych w projekcie w ocenie klubu Lewica będzie miało wpływ na uproszczenie procedur związanych z realizacją inwestycji na terenie stref oraz uatrakcyjnienie ich oferty i jako takie nie budzą one naszych wątpliwości, dlatego też klub Lewicy będzie głosował za przyjęciem tego projektu ustawy. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-88.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Wysoka Izbo! Poseł Czerwiński postanowił nie składać zapowiedzianej wcześniej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-88.2" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Wobec powyższego do trzeciego czytania projektu ustawy przystąpimy w bloku głosowań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 3. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Komisji Gospodarki o rządowym projekcie ustawy o niektórych formach wspierania działalności innowacyjnej (druki nr 140 i 388).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę komisji pana posła Jana Kaźmierczaka.</u>
          <u xml:id="u-90.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#PoselSprawozdawcaJanKazmierczak">Panie Marszałku! Panowie Ministrowie! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt przedstawić państwu wyniki prac połączonych Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Komisji Gospodarki nad rządowym projektem ustawy o niektórych formach wspierania działalności innowacyjnej, druk nr 140.</u>
          <u xml:id="u-91.1" who="#PoselSprawozdawcaJanKazmierczak">Proponowana ustawa ma zastąpić obecnie obowiązującą ustawę o takim samym tytule, pochodzącą z 29 lipca 2005 r. Potrzeba wprowadzenia zmian dotyczących rozwiązań dotychczasowej ustawy wynika co najmniej z kilku istotnych przesłanek. Wydaje się, że najbardziej znaczącą z nich jest wygaśnięcie z dniem 31 grudnia 2006 r. zgody Komisji Europejskiej na realizację programu pomocowego na działania innowacyjne według dotychczas obowiązującego modelu, zgodnie z ustawą, którą przytoczyłem. Chodzi o model, w którym Bank Gospodarstwa Krajowego udziela wsparcia przedsięwzięciom innowacyjnym w formie kredytu, wykorzystując w tym celu środki budżetowe. Również inne rozwiązania zawarte w dotychczas obowiązującej ustawie z różnych powodów powinny być zmienione. Dotyczy to zarówno sposobu funkcjonowania centrów badawczo-rozwojowych, jak i nowych pomysłów, które się tam pojawiają.</u>
          <u xml:id="u-91.2" who="#PoselSprawozdawcaJanKazmierczak">W wyniku prac podkomisji wyłonionej przez Komisję Gospodarki oraz Komisję Edukacji, Nauki i Młodzieży pojawiła się dosyć znacząco zmieniona propozycja projektu ustawy o niektórych formach wspierania działalności innowacyjnej, zgodnie z przedłożeniem zawartym w sprawozdaniu komisji, czyli w druku nr 388. Projekt określa przede wszystkim zasady nowego rozwiązania dotyczącego kredytu technologicznego. Polega ono na tym, iż w tej chwili kredytu technologicznego, zgodnie z nową ustawą, udzielać będą banki komercyjne, natomiast Bank Gospodarstwa Krajowego będzie zarządzał państwowym funduszem celowym o nazwie: Fundusz Kredytu Technologicznego, dlatego ulegną zmianie zasady udzielania wsparcia. Mianowicie nie ma w nowej propozycji limitu wysokości kredytu, którego beneficjentowi może udzielić bank komercyjny, natomiast ograniczona będzie kwota pomocy realizowanej w ten sposób, że po spełnieniu określonych warunków Bank Gospodarstwa Krajowego będzie mógł wypłacić tzw. premię technologiczną w wysokości do 4 mln zł na jeden projekt, przy zachowaniu warunków wynikających z zasad pomocy publicznej. Ta kwota premii technologicznej będzie mogła być przekazana wyłącznie na spłatę kredytu jako takiego, nie zaś kosztów jego realizacji, a więc na przykład odsetek. W związku z tym zasada czy mechanizm wsparcia, jak państwo widzicie, sa dosyć znacząco zmienione.</u>
          <u xml:id="u-91.3" who="#PoselSprawozdawcaJanKazmierczak">Drugą istotną zmianą, która pojawiła się w projekcie, jest wprowadzenie ulg podatkowych dla podmiotów funkcjonujących w formule centrów badawczo-rozwojowych. Z tego powodu wydaje się, iż propozycja, aby zamienić ustawę, czyli nie wprowadzać nowelizacji ustawy o niektórych formach wspierania działalności innowacyjnej, tylko stworzyć nową ustawę, jest zasadna.</u>
          <u xml:id="u-91.4" who="#PoselSprawozdawcaJanKazmierczak">Komisje Gospodarki oraz Edukacji, Nauki i Młodzieży wyłoniły doraźną podkomisję, którą miałem zaszczyt kierować, która to podkomisja rozpoczęła swoje prace od zasięgnięcia opinii. Mieliśmy ich sporo, proszę państwa, poczynając od opinii Komisji Finansów Publicznych, poprzez opinie merytoryczne Biura Analiz Sejmowych, także opinię prawną, oraz stanowiska, które tu przytoczę, ponieważ chciałbym przy okazji za nie podziękować. Były to opinie Banku Gospodarstwa Krajowego i Związku Banków Polskich, uwagi do projektu przekazały również: Konfederacja Pracodawców Polskich, Narodowe Centrum Badań i Rozwoju, Krajowa Sekcja Nauki NSZZ ˝Solidarność˝ oraz Rada Główna Jednostek Badawczo-Rozwojowych.</u>
          <u xml:id="u-91.5" who="#PoselSprawozdawcaJanKazmierczak">Po zapoznaniu się zwłaszcza ze stanowiskiem Biura Analiz Sejmowych podkomisja stanęła przed pewnym dylematem. Żeby go państwu wyjaśnić, pozwolę sobie przeczytać konkluzję 13-stronicowej opinii BAS. Ona jest bardzo krótka, składa się z dwóch zdań. Pierwsze zdanie brzmi: ˝Projekt jest rażąco źle zredagowany˝. Drugie: ˝Ponadto jest zdecydowanie 'nieprzyjazny' wobec przedsiębiorców˝.</u>
          <u xml:id="u-91.6" who="#PoselSprawozdawcaJanKazmierczak">Nie ukrywam, że pierwszym przemyśleniem członków podkomisji było odesłanie projektu do projektodawcy, tym bardziej że, o ile się nie mylę, w pierwszym czytaniu w wystąpieniach klubowych zgłaszano także znaczące krytyczne uwagi w stosunku do projektu zawartego w druku nr 140. Jednak po przemyśleniu uwarunkowań, po zasięgnięciu opinii wszystkich, którzy z nami współpracowali, w szczególności dotyczy to Ministerstwa Gospodarki - chciałbym w tym momencie gorąco podziękować, zarówno panu ministrowi Bogdanowi, jak i jego współpracownikom, za bardzo kreatywną pomoc w przygotowaniu ostatecznej wersji tej ustawy - podkomisja postanowiła kontynuować prace nad projektem, tym bardziej że istniały dosyć istotne uwarunkowania, które za tym przemawiały. Myślę, że najważniejszy jest fakt, iż ruszył w tym czasie Program Operacyjny ˝Innowacyjna gospodarka˝, którego elementem jest funkcjonowanie wsparcia dla działalności innowacyjnej. Cofnięcie tego do wnioskodawcy, a więc ponowne przejście przez całą procedurę uzgodnień rządowych, znacznie opóźniłoby wejście w życie tych mechanizmów wsparcia, które są tutaj przewidziane.</u>
          <u xml:id="u-91.7" who="#PoselSprawozdawcaJanKazmierczak">Pozwólcie państwo, że w tej chwili spróbuję przedstawić kluczowe elementy zmian, które pojawiły się w tej ustawie. Przede wszystkim w rozdz. 1 po dość długich dyskusjach doprecyzowano istotne definicje, które są przesłanką dla dalszych zapisów w ustawie. Dotyczy to zwłaszcza zdefiniowania nowej technologii. Taki zapis jest zawarty w art. 2 ust. 1 pkt 9. Nie ukrywam, że pewne kontrowersje budziło to, jak tę nową technologię zdefiniować. W końcu pojawił się tam zapis, który jest wynikiem pewnego konsensusu, ale wydaje mi się na chwilę obecną, że jest to prawidłowe podejście. Poza tym w rozdz. 2 tej nowo projektowanej ustawy funkcjonuje opis mechanizmu udzielania kredytu technologicznego przez banki komercyjne oraz wypłaty premii technologicznej przez BGK.</u>
          <u xml:id="u-91.8" who="#PoselSprawozdawcaJanKazmierczak">Podkomisja w swojej części roboczej spotkań, a potem obie komisje w części decyzyjnej postanowiły znacząco uprościć procedurę przyznawania takiego kredytu. Myślę, że wykonaliśmy część pracy, którą realizuje Komisja Nadzwyczajna ˝Przyjazne Państwo˝, a mianowicie w znacznym stopniu zastąpiliśmy trochę restrykcyjne zasady dokumentowania wniosków całym szeregiem zaświadczeń dokumentowaniem oświadczeniami. Wydaje mi się, że to podejście idzie we właściwym kierunku.</u>
          <u xml:id="u-91.9" who="#PoselSprawozdawcaJanKazmierczak">Ponadto tym, co budziło pewne wątpliwości i było przedmiotem dosyć ożywionej dyskusji na posiedzeniach podkomisji, także z udziałem naszych partnerów, była kwestia nadawania statusu centrum badawczo-rozwojowego podmiotom, które wystąpią o taki status. Zresztą tego dotyczyło wystąpienie klubowe Platformy Obywatelskiej w pierwszym czytaniu, gdzie wnioskowano o całkowite wykreślenie tego rozdziału z projektu ustawy. Po zapoznaniu się ze szczegółami doszliśmy jednak do wniosku, że wykreślenie nie jest zasadne choćby z tego powodu, że w wyniku funkcjonowania ustawy o j.b.r. i wobec faktu, że rzutem na taśmę poprzedni minister gospodarki skomercjalizował niektóre j.b.r., uzyskały one w tym momencie prawo do funkcjonowania przez trzy lata zgodnie ze statusem centrum badawczo-rozwojowego. Spróbowaliśmy tutaj także wykonać pewne zabiegi upraszczające i ułatwiające uzyskiwanie takiego statusu. Nie ukrywam, że wisiało nad nami widmo przekazanej nam informacji o dotychczasowych skutkach funkcjonowania tego zapisu w poprzedniej ustawie. Dowiedzieliśmy się mianowicie, proszę państwa, że w wyniku istnienia takiej możliwości do ministra gospodarki zostało złożonych 9 wniosków o nadanie statusu centrum badawczo-rozwojowego. W czasie obowiązywania dotychczasowej ustawy żaden taki przypadek nie został rozpatrzony pozytywnie, czyli wydano zero decyzji o nadaniu statusu centrum badawczo-rozwojowego. Tym niemniej te przesłanki, które legły u postaw wprowadzania takiego mechanizmu, wydają się na tyle istotne, że komisja postanowiła, upraszczając, tak jak mówię, również np. przy pomocy wprowadzenia oświadczeń zamiast zaświadczeń, w projektowanej ustawie utrzymać ten rozdz. 4.</u>
          <u xml:id="u-91.10" who="#PoselSprawozdawcaJanKazmierczak">Dość istotnym elementem rozdz. 4 jest również art. 21, który stanowi o możliwościach uzyskiwania ulg podatkowych związanych z wykonywaniem czynności zgodnie ze statusem centrum badawczo-rozwojowego. Art. 21 również budził jednak spore kontrowersje ze względu na to, że funkcjonując w obecnych rozwiązaniach ustawowych w zakresie podatków, tworzy mechanizm, zgodnie z którym fundusz innowacyjności, który centrum badawczo-rozwojowe może tworzyć z odpisu od przychodu, funkcjonuje w skali rocznej, podlega rocznemu rozliczeniu. Wskazywano słusznie, były to uwagi zwłaszcza ze strony Rady Głównej Jednostek Badawczo-Rozwojowych, że w przypadku tego typu działalności konsumpcja tych odpisów w trybie rocznym może być trudna, ponieważ działalność badawczo-rozwojowa nie jest równomiernie rozłożona w czasie. Z tego też powodu, proszę państwa, pojawił się tutaj postulat, żeby dokonać pewnych korekt ustawodawstwa w zakresie możliwości wprowadzenia w tym obszarze mechanizmów umożliwiających rozliczenie ulg związanych z innowacyjnością w okresie dłuższym niż jeden rok. Ponieważ są to ingerencje w ustawy podatkowe, w projekcie ustawy zawartym w druku nr 388 nie ma takich zapisów.</u>
          <u xml:id="u-91.11" who="#PoselSprawozdawcaJanKazmierczak">Chciałbym natomiast powiedzieć państwu, że na ostatnim posiedzeniu Komisji Gospodarki oraz Edukacji, Nauki i Młodzieży został przedłożony wniosek o podjęcie przez komisje inicjatywy ustawodawczej w zakresie takich zmian ustaw podatkowych, żeby było możliwe wprowadzenie bardziej przyjaznych mechanizmów dla tych jednostek, które uzyskały status centrum badawczo-rozwojowego.</u>
          <u xml:id="u-91.12" who="#PoselSprawozdawcaJanKazmierczak">W podsumowaniu powiem może jeszcze o jednej kwestii, która nie zawiera się jakby w drukach sejmowych, które rozpatrujemy, ale mieści się w formule dokumentów sejmowych. Proszę państwa, jeden z ostatnich biuletynów Biura Analiz Sejmowych poświęcony był innowacyjności polskiej gospodarki. Pokazano w nim wartość syntetycznego indeksu innowacyjności w odniesieniu do 27 krajów Unii Europejskiej, plus Japonii i Stanów Zjednoczonych. To jest indeks, który funkcjonuje w przedziale 0-1 i pokazuje innowacyjność gospodarki w takim dosyć szerokim wymiarze syntetycznego wskaźnika.</u>
          <u xml:id="u-91.13" who="#PoselSprawozdawcaJanKazmierczak">Sytuacja według tej informacji wygląda następująco. Na 27 krajów unijnych Polska zajmuje 4 miejsce od końca. Średnia wartość wskaźnika innowacyjności w Unii w tych 27 krajach utrzymuje się na poziomie 45%. U nas jest to nieco powyżej 20. W związku z tym warto chyba przyjąć jako pewną determinantę dążenie do tego, żeby podjąć wszelkie możliwe działania zmierzające do poprawy innowacyjności polskiej gospodarki. W przypadku tej ustawy, o której mówię, pojawiały się, proszę państwa, opinie, np. sformułowane przez Krajową Sekcję Nauki NSZZ ˝Solidarność˝, że zawarte w tej ustawie rozwiązania są nieśmiałe, zaawansowane w zbyt niewielkim stopniu, niewystarczająco daleko idące. Natomiast po tych wszystkich dyskusjach, które się odbyły - podkomisja odbyła 7 spotkań, na których miała miejsce bardzo intensywna wymiana poglądów - wydaje się rozsądne następujące podejście. Ta ustawa ma prawdopodobnie ciągle jeszcze cały szereg usterek, natomiast jest pewną propozycją rozwiązania, o którym tak naprawdę nie wiemy, jak będzie funkcjonowało. Wiemy tylko tyle, jak działała dotychczasowa formuła udzielania kredytu technologicznego przez Bank Gospodarstwa Krajowego. Nie wiemy, jak naprawdę funkcjonuje formuła przyznawania statusu centrum badawczo-rozwojowego. Nie wiemy też paru innych rzeczy. Skutkiem przyjęcia tej ustawy będzie prawdopodobnie to, że pewne rzeczy będziemy wiedzieli.</u>
          <u xml:id="u-91.14" who="#PoselSprawozdawcaJanKazmierczak">Chciałbym zresztą zwrócić uwagę może jeszcze na jedną kwestię. Proszę państwa, wśród opiniodawców jest Konfederacja Pracodawców Polskich, ale tak naprawdę w toku posiedzeń podkomisji, w toku prac nad tym projektem ustawy z dużą przykrością stwierdziłem, że zainteresowanie nią środowisk biznesowych, środowisk przedsiębiorców jest, mówiąc delikatnie, znikome. Natomiast miałem okazję - ponieważ czyniłem to też na własny użytek - rozmawiać z przedsiębiorcami o tym projekcie, niektórych nawet prosiłem o opinie. Były one różne i - z punktu widzenia meritum sprawy, o której mówimy - dosyć dziwne. Mianowicie usłyszałem na przykład zdanie, że powinno się najpierw myśleć o konkurencyjności polskiej gospodarki, a potem o innowacyjności. Zapytałem mojego rozmówcę, czy uważa w takim razie, że będziemy konsumować model chiński - co zresztą nie w całości jesteśmy w stanie zrobić, ponieważ skala gospodarki polskiej jest nieco inna niż chińskiej - bo zrozumiałem, że mój interlokutor chciałby zastosować mechanizmy uzyskania konkurencyjności bazujące na kosztach pracy, takie jak w Chinach. Bardzo się od tego odżegnywał.</u>
          <u xml:id="u-91.15" who="#PoselSprawozdawcaJanKazmierczak">Druga sprawa, która się tutaj pojawiła, była związana z tym, iż było przekonanie, że tak naprawdę przedsiębiorcy powinni sami sobie radzić jeśli chodzi o przedsiębiorczość i innowacyjność, a wspomaganie jej centralnie jest sztuczne. Zapytałem wtedy o wskaźnik, który przed chwilą przytaczałem, i muszę państwu powiedzieć, że osobiście bardzo się cieszę, iż ostatnio podjęto w takim zakresie zagadnienia innowacyjności gospodarki, innowacyjności w badaniach i rozwoju. Szczególnie dziękuję pani minister Kudryckiej, że w jej założeniach strategicznych ten temat jest tak eksponowany. Myślę, że będzie to przedmiotem prac zarówno środowisk, które się tym zajmują, jak i odpowiednich komisji sejmowych, przypisanych do tego.</u>
          <u xml:id="u-91.16" who="#PoselSprawozdawcaJanKazmierczak">I wreszcie ostatnia sprawa. W czasie pracy nad tą ustawą zetknąłem się z obietnicami formułowanymi przez Ministerstwo Gospodarki. Tutaj jeszcze raz chciałbym się odnieść do wypowiedzi pana ministra Bogdana, bo to właśnie on mówił, że ministerstwo, zarówno we współpracy z resortem nauki i szkolnictwa wyższego, jak i z resortem skarbu i finansów, podejmie prace nad dużą ustawą dotyczącą innowacyjności w gospodarce. Muszę powiedzieć, że bardzo na to liczę, i myślę, iż wszyscy posłowie, którzy uczestniczyli w pracach nad drukiem nr 388, bardzo chętnie, z dużym zainteresowaniem wezmą udział w takich działaniach.</u>
          <u xml:id="u-91.17" who="#PoselSprawozdawcaJanKazmierczak">Panie marszałku, konkludując, chciałbym przedstawić prośbę Komisji Gospodarki oraz Edukukacji, Nauki i Młodzieży o przyjęcie ustawy według druku nr 388. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-91.18" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-92.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Sejm ustalił, że w dyskusji nad tym punktem porządku dziennego wysłucha 5-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i kół poselskich.</u>
          <u xml:id="u-92.2" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-92.3" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Jako pierwsza głos zabierze pani poseł Anna Zielińska-Głębocka, klub Platforma Obywatelska.</u>
          <u xml:id="u-92.4" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#PoselAnnaZielinskaGlebocka">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-93.1" who="#PoselAnnaZielinskaGlebocka">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Mam przyjemność przedstawić stanowisko klubu Platformy Obywatelskiej w sprawie projektu, który dotyczy jednego z elementów wspierania innowacyjności. W całej Europie przedsiębiorcy oczekują takich działań, ponieważ Europa, w tym i Polska, musi konkurować z dynamicznie rozwijającymi się krajami Ameryki i Azji. Innowacyjność staje się elementem wspierania konkurencyjności i narzędziem konkurencji między przedsiębiorcami. Polscy przedsiębiorcy również tego oczekują, spodziewają się, że cały pakiet działań zostanie przygotowany przez Ministerstwo Gospodarki. Gdy było prezentowane stanowisko Platformy w pierwszym czytaniu, pan premier Pawlak obiecał, że ministerstwo podejmie takie działania. Rozumiem, że teraz to potwierdza.</u>
          <u xml:id="u-93.2" who="#PoselAnnaZielinskaGlebocka">Projekt, o którym mówimy, dotyczy tylko jednego, właściwie dwóch instrumentów wspierania. Pierwszy to możliwość udzielania kredytu technologicznego przez banki komercyjne. Dobrze się stało, że nowa ustawa formułuje przepisy dotyczące kredytu technologicznego jako udzielanego przez banki komercyjne. Zostało to dobrze odebrane przez pracodawców i banki.</u>
          <u xml:id="u-93.3" who="#PoselAnnaZielinskaGlebocka">Drugi to premia technologiczna, która jest formą wsparcia publicznego, czyli pomocą publiczną. Będzie ona udzielana przez Bank Gospodarstwa Krajowego. Nowym elementem jest to, że pojawiły się pokaźne środki finansowe z Unii Europejskiej, jest Program Operacyjny ˝Innowacyjna gospodarka˝, który ma być wykorzystany w dużym stopniu. Jest zresztą założeniem tej ustawy, że będzie można wykorzystać środki z funduszy strukturalnych również na cele pomocy publicznej, wspierania przedsiębiorstw dopłatami do kredytu technologicznego.</u>
          <u xml:id="u-93.4" who="#PoselAnnaZielinskaGlebocka">My, Platforma Obywatelska, jako pozytywny element nowej wersji przedstawionej przez podkomisję i połączone komisje traktujemy uproszczenie całej procedury. Pierwsza wersja była wyjątkowo nieprzyjazna dla przedsiębiorców, były biurokratyczne wymagania, mocno to podkreślaliśmy. W tej chwili są one bardziej przyjazne dla przedsiębiorców. Wprowadzono formułę oświadczeń o niezaleganiu z opłatami danin publicznych. Jest to oczywiście duże zobowiązanie dla przedsiębiorców, ponieważ muszą składać oświadczenia prawdy. Będzie to taki test uczciwości, lojalności małych i średnich przedsiębiorców oraz mikroprzedsiębiorców wobec państwa i instytucji publicznych.</u>
          <u xml:id="u-93.5" who="#PoselAnnaZielinskaGlebocka">W tej wersji jest też nowa formuła nadawania statusu centrum badawczo-rozwojowego. My, Platforma Obywatelska, w pierwszym czytaniu bardzo krytycznie się odnosiliśmy do całej instytucji, ale to jest już wersja przyjazna, która usuwa błędy, na które zwracaliśmy wtedy uwagę. Przede wszystkim istotne są rozstrzygnięcia, które mogą zachęcić przedsiębiorstwa do starania się o taki status, dlatego że przychody netto są określane zgodnie z zasadami rachunkowości, są w przepisach o rachunkowości, i są przejrzyste. Również określenie możliwości tworzenia funduszu innowacyjnego jest w miarę jasne, odliczanie 20% na fundusz w cyklu miesięcznym również jest korzystnym rozwiązaniem. Dobre jest też obniżenie do 30% minimalnego pułapu przychodów przedsiębiorcy, które muszą być przeznaczone na prace badawcze i rozwojowe, pozytywnie to oceniamy. Przedsiębiorcy zobowiązani do płacenia tak zwanych szeroko rozumianych danin publicznych mogą również korzystać z formuły oświadczenia. Zatem Platforma Obywatelska pozytywnie ocenia tę wersję i będzie w całości popierać omawiany projekt. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-93.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-94.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Poseł Artur Górski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
          <u xml:id="u-94.2" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#PoselArturGorski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! Mam zaszczyt przedstawić stanowisko Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość wobec sprawozdania z prac komisyjnych nad rządowym projektem ustawy o niektórych formach wspierania działalności innowacyjnej.</u>
          <u xml:id="u-95.1" who="#PoselArturGorski">Celem projektu jest wspieranie działalności innowacyjnej przez udzielanie przedsiębiorcom kredytu technologicznego i premii technologicznej, a także przez nadawanie przedsiębiorcy statusu centrum badawczo-rozwojowego. Zatem ustawa ma ograniczony wymiar, bowiem określa tylko niektóre z narzędzi wspierania przedsiębiorstw w ramach pomocy publicznej i ze środków unijnych. Takie wsparcie jest niezwykle ważne dla rozwoju gospodarki opartej na wiedzy, zwłaszcza w Polsce, gdyż nasz kraj wciąż charakteryzuje się niskim stopniem innowacyjności.</u>
          <u xml:id="u-95.2" who="#PoselArturGorski">Projekt ustawy był poddany szerokim konsultacjom na różnych etapach prac, wypowiadali się między innymi przedstawiciele Banku Gospodarstwa Krajowego, Związku Banków Polskich, Rady Głównej Jednostek Badawczo-Rozwojowych oraz Krajowej Sekcji Nauki NSZZ ˝Solidarność˝. Swoje stanowisko, miejscami różne, przedstawiły Ministerstwo Gospodarki oraz Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.</u>
          <u xml:id="u-95.3" who="#PoselArturGorski">W toku prac komisyjnych uwzględniono wiele uwag, które mają swoje odzwierciedlenie w przyjętych poprawkach uwidocznionych w sprawozdaniu. Między innymi zmieniono definicję nowej technologii, gdzie zapisano, że jest to technologia w postaci prawa własności przemysłowej lub usługi badawczo-rozwojowej, która umożliwia wytwarzanie nowych lub znacząco ulepszonych towarów, procesów lub usług i nie jest stosowana na świecie dłużej niż 5 lat. Termin 5-letni - w przeciwieństwie do początkowo proponowanego terminu 3-letniego - jest bezpieczniejszy, bardziej realistyczny i stwarza szansę skorzystania z dobrodziejstw ustawy większej liczbie firm.</u>
          <u xml:id="u-95.4" who="#PoselArturGorski">W projekcie ustawy zapisano bardzo rygorystyczne warunki wypłaty przyznanej pomocy publicznej, znacznie ostrzejsze niż w zakresie regionalnej pomocy inwestycyjnej przewiduje prawo Unii Europejskiej. Ponadto wprowadzono ograniczenia, które stwarzały ryzyko niewydania zakontraktowanych środków. Na szczęście w toku prac komisji zgodzono się na znacznie - w porównaniu z pierwotną formą projektu ustawy - złagodzenie tych warunków. Na przykład dano możliwość wyboru, czy wypłata premii technologicznej ma być dokonywana jednorazowo, czy w ratach, w zależności od wielkości sprzedaży. Ponadto zmniejszono biurokrację i ułatwiono spełnienie wymogów formalnych niezbędnych do otrzymania premii technologicznej albo jej pierwszej raty poprzez zastąpienie licznych zaświadczeń wydawanych przez urzędy oświadczeniami przedsiębiorcy. Należy zaznaczyć, że zrezygnowano z wymogu każdorazowej akceptacji przez Ministerstwo Gospodarki umów zawieranych między BGK i bankami kredytującymi, co wydłużało proces ich zawierania, zastępując akceptację zatwierdzaniem przez ministerstwo ramowego wzoru umowy.</u>
          <u xml:id="u-95.5" who="#PoselArturGorski">Wprowadzono bardzo liczne zmiany do rozdz. 4 określającego status centrum badawczo-rozwojowego. Przede wszystkim ułatwiono przedsiębiorcom uzyskanie korzystnego statusu centrum badawczo-rozwojowego. W pierwotnym projekcie ustawy określono, że jednym z warunków są przychody netto ze sprzedaży towarów, produktów i operacji finansowych stanowiących równowartość 800 tys. euro, a 40% tych przychodów muszą stanowić przychody netto ze sprzedaży własnych usług badawczo-rozwojowych. Ostatecznie, ze względu na liczne protesty przeciwko takim zapisom, zliberalizowano te warunki. Zrezygnowano z bariery 800 tys. euro, którą zastąpiono równowartością kwoty określonej w przepisach o rachunkowości, i obniżono do 30% przychody ze sprzedaży własnych usług badawczo-rozwojowych. Zrezygnowano też z wymogu dostarczania wielu dokumentów, które uznano za zbędne, w tym kopii decyzji o nadaniu numeru identyfikacji podatkowej i statycznego numeru identyfikacji REGON. Odstąpiono także od wymogu uzyskania opinii wójta, burmistrza lub prezydenta miasta właściwego ze względu na miejsce wykonywania działalności gospodarczej.</u>
          <u xml:id="u-95.6" who="#PoselArturGorski">W przepisach przejściowych zaproponowano skrócenie zapisanego w ustawie o jednostkach badawczo-rozwojowych 3-letniego okresu dostosowania komercjalizowanych j.b.r. do wymogów, jakie muszą spełniać centra badawczo-rozwojowe, do 6 miesięcy, co praktycznie uniemożliwiało ten proces. Ostatecznie strona rządowa zgodziła się na kompromis, czyli 15-miesięczny okres dostosowawczy. Te istotne zmiany wprowadzone do projektu ustawy sprawiają, że można mieć nadzieję, iż w dłuższej perspektywie będzie miała ona szansę spełnić swoje zadanie i przyczynić się do wsparcia małych i średnich przedsiębiorstw. Dzisiaj możemy mówić jedynie o szansie, gdyż tak naprawdę nie wiemy, jak w praktyce zadziała mechanizm zaproponowany w projekcie ustawy.</u>
          <u xml:id="u-95.7" who="#PoselArturGorski">Na koniec moja prywatna refleksja. Osobiście bardzo pozytywnie oceniam włączenie do procesu udzielania kredytów technologicznych banków komercyjnych, co zapewne wzmocni ich wzajemną konkurencję i przyczyni się do zwiększenia ilości udzielanych kredytów.</u>
          <u xml:id="u-95.8" who="#PoselArturGorski">W związku z powyższym pragnę zadeklarować, że klub Prawo i Sprawiedliwość poprze rządowy projekt ustawy o niektórych formach wspierania działalności innowacyjnej w kształcie zaproponowanym przez Komisję Edukacji, Nauki i młodzieży oraz Komisję Gospodarki. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-95.9" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-96.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Poseł Henryk Milcarz w imieniu klubu Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#PoselHenrykMilcarz">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-97.1" who="#PoselHenrykMilcarz">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! W imieniu Klubu Poselskiego Lewicy przypadł mi zaszczyt przedstawienia stanowiska dotyczącego sprawozdania komisji o projektcie ustawy o niektórych formach wspierania działalności innowacyjnej, druki nr 140 i 388.</u>
          <u xml:id="u-97.2" who="#PoselHenrykMilcarz">Wysoka Izbo! Człowiek od zarania świata zmieniał otaczającą go rzeczywistość. Dzięki zbiorowemu wysiłkowi udawało się dokonywać rzeczy wielkich. Jednak największy postęp, największe osiągnięcia ludzkości zaowocowały dzięki geniuszowi ludzkiego umysłu. Narody, które wykorzystują tę umiejętność, wspierają działalność innowacyjną, osiągają sukcesy, mają efekty w sferze społecznej, gospodarczej i publicznej.</u>
          <u xml:id="u-97.3" who="#PoselHenrykMilcarz">Wysoka Izbo! Ponad roczne doświadczenie Banku Gospodarstwa Krajowego wskazuje, że zainteresowanie kredytami technologicznymi wśród przedsiębiorców jest większe niż ilość środków budżetowych przeznaczonych na Fundusz Kredytu Technologicznego. Kwota środków budżetowych przeznaczonych na udzielanie kredytów technologicznych w latach 2005-2006 wynosiła 144 mln zł, tymczasem zapotrzebowanie na środki w 2006 r., po zweryfikowaniu wniosków, stanowiło kwotę 287 210 tys. zł. Wniosek, aby zainteresowani mogli korzystać z usług banków komercyjnych, wydaje się słuszny.</u>
          <u xml:id="u-97.4" who="#PoselHenrykMilcarz">Projekt ustawy zakłada, że banki komercyjne będą udzielać kredytów technologicznych ze środków własnych, a Bank Gospodarstwa Krajowego będzie spłacał części kredytów, które - przy obecnym brzmieniu przepisów ustawy - mogą zostać umorzone. Wnioski o przyznanie spłaty części kredytu technologicznego w formie premii technologicznej przedsiębiorcy będą składać za pośrednictwem banków, które będą sprawdzać kompletność i poprawność wniosków. System udzielania kredytów technologicznych został włączony do działań Programu Operacyjnego ˝Innowacyjna gospodarka˝, co umożliwi finansowanie premii technologicznych przez Bank Gospodarstwa Krajowego ze środków funduszy strukturalnych. Słuszne wydaje się dostosowanie kryterium oceny nowości technologii. Okres stosowania technologii na świecie wynosi 3 lata, a nie 5, jak obecnie, ponieważ kryterium to zostało zapisane w Programie Operacyjnym ˝Innowacyjna gospodarka˝ dla wszystkich działań tego programu. W projekcie ustawy rozszerzono - w stosunku do obecnie obowiązującego - pojecie nowej technologii przez wprowadzenie dodatkowego kryterium oceny nowości technologii polegającego na wyznaczaniu zakresu rozprzestrzeniania nowej technologii na świecie, obliczanego jako procentowy udział produkcji opartej na nowej technologii w danej branży ogółem.</u>
          <u xml:id="u-97.5" who="#PoselHenrykMilcarz">Wysoka Izbo! Procedowana ustawa nie należy do najlepszych efektów pracy ludzkiego umysłu i nie rozwiązuje oczekiwań przedsiębiorców. Jednak biorąc pod uwagę fakt, że stanowi krok do przodu, Klub Poselski Lewica będzie głosował za jej przyjęciem. Dziękuję za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-98.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Głos zabierze poseł Mieczysław Kasprzak, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#PoselMieczyslawKasprzak">Dziękuję bardzo, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-99.1" who="#PoselMieczyslawKasprzak">Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Zabierając głos w imieniu Klubu Poselskiego Polskiego Stronnictwa Ludowego, pragnę powiedzieć, że mój klub jest zadowolony, że udało się w sumie przygotować dobrą ustawę, bo przypominam sobie - jak wielu z państwa - pierwsze czytanie przedstawionego projektu na tej sali, kiedy mieliśmy do niego szereg uwag. Wprawdzie był to projekt rządowy, ale robiony naprędce jeszcze przez poprzedni rząd i tych uwag było bardzo dużo.</u>
          <u xml:id="u-99.2" who="#PoselMieczyslawKasprzak">Ogromny wysiłek, praca dwóch komisji, o czym tutaj mówił pan poseł sprawozdawca, przyczyniła się do tego, że dzisiaj możemy mówić o w miarę dobrym projekcie. Projekt, ustawa, która jest niezmiernie ważna, dlatego że zaistniała pewna próżnia, poprzednia ustawa z 1995 r. praktycznie przestała istnieć, a my od ubiegłego roku zaczęliśmy mówić o nowoczesności, o wspieraniu przedsiębiorstw, o upraszczaniu gospodarki. To jest niezmiernie istotne w tej chwili, bo - jak mówił pan poseł sprawozdawca - pod względem nowoczesności naszej gospodarki jesteśmy na szarym końcu, zajmujemy czwarte miejsce od końca wśród krajów Unii Europejskiej. Natomiast kończą się nam te podstawowe rezerwy, które mieliśmy, tania siła robocza. Dzisiaj nie znajdziemy pracownika pracującego za tysiąc zł. Jeśli chce się mieć dobrych fachowców, trzeba dobrze płacić, żeby dobrze płacić, to musimy wkalkulować pracę w cenę produktu, żeby produkt był dobrze sprzedawany, musi być nowoczesny, wtedy znajdzie nabywców w kraju, jak i za granicą. Zalewani jesteśmy konkurencyjną, tanią produkcją z krajów wschodnich, co jest widoczne, dlatego maksymalny wysiłek należy włożyć właśnie w nowoczesność, innowacyjność. Wielokrotnie powtarzał to z tej trybuny, jak również w swoich różnych wypowiedziach, pan premier Pawlak. Cieszę się, że rząd zmierza w tym kierunku. Rozwiązania - nie chcę ich powtarzać - o których mówił pan poseł sprawozdawca, znalazły tutaj zastosowanie. Ważne jest upraszczanie procedur, bo przez wiele lat utrudnialiśmy sobie życie. W tej chwili musimy wychodzić do przedsiębiorców, pracodawców, właścicieli firm z propozycjami, które ułatwią im tworzenie, zakładanie przedsiębiorstw, rozliczanie, zmniejszanie, upraszczanie podatków. Istotne jest to - czego wcześniej nie zakładano - że znalazło to odzwierciedlenie już w trakcie prac komisji i zostało uwzględnione w tej ustawie.</u>
          <u xml:id="u-99.3" who="#PoselMieczyslawKasprzak">Myślę, że istotny jest w tej sprawie udział rządu, dlatego też Polskie Stronnictwo Ludowe z dużym zadowoleniem przyjmuje kierunek prac rządu i kierunek prac resortu gospodarki oraz drugiego resortu, który współpracował przy tworzeniu ustawy, bo jest to niezmiernie istotne, bardzo ważne. Jeżeli nie postawimy na nowoczesność, otwartość na świat i na to, co się dzieje obecnie w świecie, jeżeli nie weźmiemy pod uwagę tempa szybko zachodzących zmian, to możemy spaść z czwartego miejsca na niższą pozycję. Sądzę jednak, że ten rząd zrobi wszystko, aby nasza pozycja z roku na rok była lepsza. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-99.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-100.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Wysoka Izbo! Nowe koło poselskie przyjęło ostatecznie nazwę SDPL - Nowa Lewica.</u>
          <u xml:id="u-100.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-100.3" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Bardzo proszę pana posła Bartosza Arłukowicza o zabranie głosu w imieniu tego koła.</u>
          <u xml:id="u-100.4" who="#PoselJerzyFeliksFedorowicz">(Brawa na zachętę.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#PoselBartoszArlukowicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W imieniu nowego koła - Socjaldemokracji Polskiej...</u>
          <u xml:id="u-101.1" who="#PoselJerzyFeliksFedorowicz">(To teraz dużo będzie tych przemówień.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Panie pośle...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#PoselBartoszArlukowicz">Panie pośle, jeśli mogę.</u>
          <u xml:id="u-103.1" who="#PoselBartoszArlukowicz">Pracowaliśmy kilka tygodni nad ustawą o wspieraniu działań innowacyjnych. Mam wrażenie, że ta ustawa, przedstawiona przez rząd Prawa i Sprawiedliwości, powinna nosić inny tytuł, a mianowicie powinna się nazywać ustawą o torze przeszkód dla przedsiębiorców, którzy chcą wprowadzać innowacje, aby pokazać Polakom, że są nowocześni.</u>
          <u xml:id="u-103.2" who="#PoselJerzyFeliksFedorowicz">(Cofam brawa.)</u>
          <u xml:id="u-103.3" who="#PoselBartoszArlukowicz">Wtedy ta ustawa byłaby prawidłowo nazwana. Projekt ustawy skierowany został do Sejmu przez rząd premiera Tuska, ale jest to projekt autorstwa Prawa i Sprawiedliwości. To jedna z bardziej wadliwych ustaw, z jaką mieliśmy do czynienia. Wymaga ona rzetelnej, wielotygodniowej pracy - trzeba powiedzieć: ponadpartyjnej - po to, aby ułatwić naszym przedsiębiorcom działalność innowacyjną. Ustawa ta, przekazana nam przez Prawo i Sprawiedliwość, pokazała, w jak głębokim lekceważeniu rząd Prawa i Sprawiedliwości miał właśnie innowacje, nowe technologie, wspieranie przedsiębiorczości i jak bardzo nie rozumie, jak to jest potrzebne dla rozwoju każdego nowoczesnego państwa. Mam nadzieję, że po wniesieniu wspólnie poprawek i po pobraniu, wraz z Ministerstwem Gospodarki, pewnych nauk, jako że pracowaliśmy nad tym projektem wiele godzin, wszyscy rozumiemy, że innowacja jest najważniejszym kierunkiem, w jakim powinno zmierzać nasze państwo.</u>
          <u xml:id="u-103.4" who="#PoselBartoszArlukowicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Prezentując przed trzema miesiącami stanowisko posłów Lewicy w sprawie rządowego projektu ustawy innowacyjnej, już wtedy wiele mówiliśmy o jego słabych punktach. Rząd Prawa i Sprawiedliwości, który w ramach swoistego polityczno-legislacyjnego testamentu przesłał projekt do Sejmu, zaproponował w nim wiele rozwiązań wadliwych, by nie powiedzieć: wręcz szkodliwych dla gospodarki, gdyż wcale nie promujących działalności innowacyjnej, ale wręcz utrudniających tę działalność. Pozwolę sobie przypomnieć m.in. o stworzeniu możliwości ubiegania się o kredyt technologiczny jedynie mikroprzedsiębiorcom oraz małym i średnim przedsiębiorcom. Proponowana ustawa w tamtej wersji nie promuje innowacyjności. W firmach mających w swoich strukturach działy badawczo-rozwojowe nie promowała współpracy przemysłu ze szkolnictwem wyższym, a także samych szkół wyższych i ośrodków mających w swoich strukturach właśnie takie instytuty.</u>
          <u xml:id="u-103.5" who="#PoselBartoszArlukowicz">Połączone komisje: gospodarki oraz nauki właściwie nie dokonały głębokich, strategicznych zmian w tej ustawie, komisje ułatwiły dostęp do innowacyjności. W sumie nie ma się czemu dziwić. Wyrażę jednak z tego miejsca głęboką nadzieję - opierając się na tym, o czym mówił pan premier Tusk w swoim exposé, w którym tak dużo czasu i energii poświęcił właśnie innowacyjności i temu, jak bardzo proinnowacyjny jest rząd premiera Tuska - że jest to wstęp do prac nie tylko nad wspieraniem, ale przede wszystkim nad inicjowaniem innowacyjności, bo tak postrzegam zadania nowoczesnego rządu.</u>
          <u xml:id="u-103.6" who="#PoselBartoszArlukowicz">Co zmieniono? Chciałbym zwrócić uwagę pań posłanek i panów posłów na zmianę definicji nowej technologii. W wersji rządowej za nową technologię uznawano, cytuję, wiedzę technologiczną w postaci wartości niematerialnych i prawnych, w szczególności wyniki badań i prac rozwojowych, która umożliwia wytwarzanie nowych lub udoskonalonych wyrobów lub usług oraz nie jest stosowana na świecie dłużej niż 3 lata lub wartość sprzedaży na świecie wyrobów lub usług wytworzonych w oparciu o tę wiedzę nie przekracza 15% wartości sprzedaży na świecie w branży, do której należą te wyroby lub usługi, określonej według trzycyfrowych kodów zawartych w przepisach dotyczących klasyfikacji działalności.</u>
          <u xml:id="u-103.7" who="#PoselBartoszArlukowicz">Wedle połączonych komisji natomiast nowa technologia to technologia w postaci prawa własności przemysłowej lub usługi badawczo-rozwojowej (w rozumieniu Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług), która umożliwia wytwarzanie nowych lub znacząco ulepszonych towarów, procesów lub usług i nie jest stosowana na świecie dłużej niż 5 lat. Ta zmiana nasuwa pewne wątpliwości, są bowiem dziedziny, w których technologie 3- lub 4-letnie mogą być zwyczajnie już przestarzałe. Z drugiej strony można sobie wyobrazić taką sytuację, że na skalę powszechną wdrażana jest w świecie technologia, która została opracowana na początku obecnej dekady, ale dopiero teraz staje się opłacalna, np. ze względu na drastyczny wzrost cen ropy naftowej.</u>
          <u xml:id="u-103.8" who="#PoselBartoszArlukowicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Moje wątpliwości budzi też, powiem to tak, dwuwalutowość proponowanych tam rozwiązań. W art. 10 czytamy bowiem, że premia technologiczna nie może przekroczyć 4 mln zł, zaś w art. 33, że całkowita kwota umorzenia kredytu technologicznego nie może przekroczyć 1 mln euro. Nie wiem, czy jest ktoś na tej sali, kto potrafi przewidzieć, jaki będzie kurs euro za 2 lub 3 lata. Stosujemy tutaj w pewnym sensie loterię kursową.</u>
          <u xml:id="u-103.9" who="#PoselBartoszArlukowicz">Wysoka Izbo! Przed 3 miesiącami w swoim wystąpieniu podkreśliłem konieczność stałego monitorowania praktycznej realizacji ustawy przez Ministerstwo Gospodarki. Oddanie oceny zdolności kredytowej firm ubiegających się o kredyt technologiczny w gestię banków komercyjnych może grozić bowiem tym, że dążenia proinnowacyjne będą przegrywać z bankowymi procedurami ostrożnościowymi.</u>
          <u xml:id="u-103.10" who="#PoselBartoszArlukowicz">Jednym słowem, będziemy popierali tę ustawę, prosząc, apelując do Ministerstwa Gospodarki, aby nadal pracowało nad tym tematem, bo innowacja wiąże się również ze zdrowiem, nauką, gospodarką, rolnictwem, przemysłem, informatyką. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-104.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Przechodzimy do pytań.</u>
          <u xml:id="u-104.2" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Jeżeli nie ma dalszych zgłoszeń, uznam listę za zamkniętą. Nie ma zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-104.3" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Czas na zadanie pytania - 1 minuta.</u>
          <u xml:id="u-104.4" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Pierwszy poseł Artur Górski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#PoselArturGorski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! Przyjrzyjmy się przewidywanemu harmonogramowi. W maju ustawa przejdzie przez Senat i ponownie przez Sejm, a w czerwcu wejdzie w życie. W lipcu zostanie podpisana preumowa między Ministerstwem Gospodarki a Bankiem Gospodarstwa Krajowego. Dzisiaj nie ma nawet projektu tej preumowy, ale załóżmy, że do tego czasu będzie. Po podpisaniu preumowy BGK będzie miał 3 miesiące na przygotowanie wniosku. W wersji optymistycznej przygotuje ten wniosek w ciągu miesiąca i złoży go w Ministerstwie Gospodarki w sierpniu. Potem ministerstwo musi ten wniosek sprawdzić, co w najlepszym razie potrwa około miesiąca. Następnie musi zostać podpisana umowa o dofinansowanie działania: Kredyt technologiczny, co, być może, nastąpi pod koniec września, oczywiście jeśli do tego czasu zostanie wydane rozporządzenie w sprawie gospodarki finansowej funduszu. Wraz z projektem ustawy propozycji takiego rozporządzenia nie przedstawiono, ale załóżmy, że zostanie ono wydane do tego czasu. Tak czy inaczej - zaznaczam, że w wersji optymistycznej - Bank Gospodarstwa Krajowego może ogłosić nabór wniosków w październiku. A zatem, biorąc pod uwagę harmonogram i wciąż skomplikowane procedury zapisane w ustawie, w zasadzie nie będzie możliwe, aby w tym roku zostały podpisane jakiekolwiek umowy na wypłatę premii technologicznej. W związku z tym mam pytanie do pana ministra. Czy podziela pan moją obawę, że w tym roku ustawa praktycznie nie zadziała, i czy wie pan, czy pan może podzielić się z nami taką informacją, jakiej wielkości kwota nie zostanie ewentualnie wykorzystana w tym roku? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-105.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-106.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Poseł Adam Rogacki, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#PoselAdamRogacki">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Najpierw chciałbym odnieść się do słów pana posła Arłukowicza - co prawda nie ma go na sali - i przypomnieć, że jeżeli chodzi o wszystkie opóźnienia odnośnie do innowacyjności, to dotyczą one również 4 lat - straconych lat - rządów lewicy. Jestem tu już drugą kadencję i nie przypominam sobie, żeby lewica w jakimkolwiek zakresie odnoszącym się do innowacyjności przedłożyła jakikolwiek swój pomysł dotyczący tego typu rozwiązania.</u>
          <u xml:id="u-107.1" who="#PoselAdamRogacki">Chciałbym natomiast przytoczyć fragmenty, a także odnieść się do przygotowanego przez Biuro Analiz Sejmowych opracowania, przypomnianego przez pana posła sprawozdawcę, w którym możemy przeczytać, że ostatnie badania Komisji Europejskiej wskazują, iż Polska może osiągnąć średni poziom innowacyjności za ok. 20 lat. Pada tam również ciekawe stwierdzenie, że badania tendencji rozwojowych sektora małych i średnich przedsiębiorstw prowadzone przez Ministerstwo Gospodarki wskazują, że problem z finansowaniem innowacyjnych rozwiązań w ocenie ok. 42% polskich przedsiębiorców stanowi największą przeszkodę w ich wdrażaniu.</u>
          <u xml:id="u-107.2" who="#PoselAdamRogacki">Właśnie odnośnie do tych przeszkód chciałem zwrócić się z pytaniem do pana ministra. Art. 17 tej ustawy zawiera zapis, iż status centrum badawczo-rozwojowego może uzyskać przedsiębiorstwo, którego przychody netto ze sprzedaży towarów, produktów i operacji finansowych za poprzedni rok obrotowy wyniosły co najmniej równowartość kwoty określonej w przepisach o rachunkowości jako minimalny przychód. Zarówno Krajowa Sekcja Nauki NSZZ ˝Solidarność˝, jak i przedstawiciele jednostek badawczo-rozwojowych zwracają uwagę na konieczność obniżenia tego progu o połowę.</u>
          <u xml:id="u-107.3" who="#PoselAdamRogacki">Chciałbym zapytać pana ministra, czy pan minister widzi jednak taką szansę na to, żeby ten próg obniżyć o połowę, tak aby z tych rozwiązań mogły skorzystać nie tylko największe koncerny, ale również właśnie te małe i średnie przedsiębiorstwa. Dziękuję ślicznie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-108.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Poseł Renata Butryn, Platforma Obywatelska.</u>
          <u xml:id="u-108.2" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#PoselRenataButryn">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Chciałabym zgłosić poprawkę do rządowego projektu na podstawie pisma, które otrzymaliśmy 22 kwietnia 2008 r. Powstała luka prawna, która nie pozwoliłaby na dokonywanie umorzeń, mimo iż ta ustawa wejdzie w życie. Dlatego proponuję następującą zmianę zapisu w art. 31: słowa ˝do dnia 31 grudnia 2007 r.˝ należałoby zastąpić słowami ˝do dnia wejścia w życie ustawy˝. To spowodowałoby, że kredyty udzielane po 31 grudnia 2007 r. mogłyby być umarzane. Pragnę nadmienić, że tekst poprawki został uzgodniony z Biurem Legislacyjnym Kancelarii Sejmu. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-109.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Pani poseł, mam pytanie: Czy pod tą poprawką jest podpisanych 15 posłów bądź przewodniczący klubu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#PoselRenataButryn">Tak, w imieniu klubu Platformy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Jeżeli tak, to bardzo dobrze. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-112.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Poseł Jerzy Gosiewski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#PoselJerzyGosiewski">Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Szanowny Panie Ministrze! Zgodnie z opinią Krajowej Sekcji Nauki NSZZ ˝Solidarność˝, moim zdaniem słuszną, projekt ustawy zawarty w sprawozdaniu komisji preferuje duże przedsiębiorstwa czy koncerny. W art. 17 ust. 2 pkt 2 został obniżony próg przychodu netto bez podatku od towarów i usług ze sprzedaży własnych usług badawczo-rozwojowych, pierwotnie z co najmniej 50% do przynajmniej 40%, a obecnie do 30% przychodów ogółem.</u>
          <u xml:id="u-113.1" who="#PoselJerzyGosiewski">Cieszę się, że komisja nieco zmieniła ten zapis, ale moim zdaniem w dalszym ciągu zmiana ta jest niewystarczająca. Wskazane byłoby zdecydowane obniżenie tego progu, a najlepszym rozwiązaniem byłoby jego uściślenie kwotowe, np. 300 tys. euro. Umożliwiłoby to tworzenie centrów badawczo-rozwojowych w oparciu również o przedsiębiorstwa średnie i małe.</u>
          <u xml:id="u-113.2" who="#PoselJerzyGosiewski">Panie ministrze, jakie ostatecznie przyjęto argumenty dotyczące proponowanego rozwiązania w tej materii? Czy nie warto zrewidować proponowanego obecnie rozwiązania? Bardzo dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-114.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Poseł Henryk Siedlaczek, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#PoselHenrykSiedlaczek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! W projekcie ustawy o niektórych formach wspierania działalności innowacyjnej w § 4 ust. 4 stwierdza się, iż produkcja wyrobów i świadczenie usług wynikające z inwestycji technologicznej muszą być przez co najmniej 3 lata od dnia zakończenia inwestycji technologicznej kontynuowane w województwie, w którym została zrealizowana inwestycja technologiczna, pod rygorem zwrotu przez przedsiębiorcę uzyskanej premii technologicznej wraz z odsetkami.</u>
          <u xml:id="u-115.1" who="#PoselHenrykSiedlaczek">Nie do końca jest dla mnie zrozumiałe ograniczenie czy blokowanie produkcji i świadczeń usług wynikających z inwestycji technologicznej na obszarze województwa, w którym została takowa inwestycja zrealizowana. Otóż co się stanie, jeżeli produkcja przestanie być opłacalna w tym województwie, a stanie się opłacalna w innym? Oczywiście mam na myśli odstępstwa możliwe na zasadzie incydentalnej. Czy nie warto pomyśleć o formach wspierania działalności innowacyjnej również pod tym względem? Zaznaczam, iż mówię o problemie w praktyce występującym incydentalnie. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-115.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-116.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Poseł Sławomir Kopyciński, klub Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#PoselSlawomirKopycinski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! W projekcie rozporządzenia ministra gospodarki, który stanowi załącznik do omawianego projektu ustawy, dla przedsiębiorcy, który korzysta z pomocy publicznej na działalność badawczą, rozwojową i innowacyjną, wprowadza się następujące wymogi: corocznego wzrostu zatrudnienia, corocznego zwiększenia wydatków na działalność badawczo-rozwojową i corocznego wzrostu przychodów ze sprzedaży towarów i usług. Ma to być wzrost choćby minimalny.</u>
          <u xml:id="u-117.1" who="#PoselSlawomirKopycinski">Dlatego też mam dwa pytania. Czy wymagany rozporządzeniem wzrost powinien występować we wszystkich wymienionych w rozporządzeniu grupach sprawozdawczych, czy wystarczy, jeżeli wystąpi on tylko w odniesieniu do jednego wskaźnika? Należy tu zaznaczyć, że pewnie najtrudniejszy do corocznego spełniania będzie wymóg wzrostu zatrudnienia.</u>
          <u xml:id="u-117.2" who="#PoselSlawomirKopycinski">Drugie pytanie: Czy cytowany minimalny wzrost nie powinien być określany np. w procentach, jakoś wskaźnikowo, tak aby nie zachęcać przedsiębiorców korzystających z pomocy publicznej do tworzenia kreatywnej księgowości? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-118.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Pani poseł Danuta Jazłowiecka, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#PoselDanutaJazlowiecka">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! W debacie dużo mówiliśmy na temat arogancji poprzedniego rządu w odniesieniu do wdrażania innowacyjności, zabiegania o dynamiczny, nowoczesny rozwój naszego kraju. Od posła sprawozdawcy dowiedzieliśmy się, że wobec 9 na 9 wniosków o utworzenie centrów innowacyjnych rząd PiS nie podjął żadnej decyzji, czy może raczej podjął najgorszą z możliwych decyzji, nie wydając zgody na centrum. Jakie były tego konsekwencje? Na jakie straty rząd PiS, podejmując tak złą decyzję, naraził jednostki badawczo-rozwojowe? Czy da się oszacować straty finansowe? Z pewnością pod względem wdrażania innowacyjności straciliśmy co najmniej rok i taką decyzją czy takim brakiem decyzji zdemotywowaliśmy jednostki badawcze do aktywności. Czy te decyzje mają wpływ na ograniczenie środków europejskich do wykorzystania na rozwój innowacyjności, środków, które w Polsce są tak bardzo potrzebne po to, by Polska mogła dogonić kraje europejskie i stać się członkem grupy krajów o innowacyjnej gospodarce?</u>
          <u xml:id="u-119.1" who="#PoselDanutaJazlowiecka">Panie ministrze, na koniec życzę większego - jak to określił poseł sprawozdawca - ośmielenia w pracach nad zapowiadaną ustawą o innowacyjności. Przyłączam się także do podziękowań dla pani minister Kudryckiej za jej duże zaangażowanie we wdrażaniu instrumentów wspierających rozwój innowacyjny w Polsce. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-119.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-120.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Poseł Andrzej Pałys, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#PoselAndrzejPalys">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Chciałbym zadać pytanie dotyczące trochę innego aspektu sprawy, ale myślę, że jest to również bardzo ważne. Bank Gospodarki Krajowej w latach 2004-2006, latach korzystania ze środków unijnych, dawał tzw. prefinansowanie. Doskonała rzecz, jeżeli chodzi o wykorzystanie środków, doskonała dla wszelkiego rodzaju beneficjentów. Odstąpiono od prefinansowania i myślę, że to jest bardzo duży błąd. Urzędy marszałkowskie mają dawać zaliczki, nie posiadając tych środków finansowych. Czy nie należy rozważyć w tej chwili propozycji powrócenia do systemu prefinansowania zadań z tych środków unijnych?</u>
          <u xml:id="u-121.1" who="#PoselAndrzejPalys">Innowacyjność gospodarki jest rzeczą najważniejszą, wszyscy tutaj występujący wypowiadali się w ten sam sposób, ale zarzut braku innowacyjności można postawić w naszym kraju bardzo łatwo. Czy nie należy uprościć przepisów? Byłoby zdecydowanie lepiej, gdyby środki na innowacyjną gospodarkę można było wprowadzić bardzo szybko i prawidłowo. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-121.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-122.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Poseł Henryk Milcarz, Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#PoselHenrykMilcarz">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-123.1" who="#PoselHenrykMilcarz">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! W trakcie konsultacji społecznych zgłoszono liczne uwagi, oczekiwania i propozycje dotyczące projektu ustawy, m.in. Federacja Związków Zawodowych Przemysłu Chemicznego, Szklarskiego i Ceramicznego w Polsce zakwestionowała słuszność finansowania z funduszu innowacyjności badań podstawowych w 100%, zaś pozostałych rodzajów badań w mniejszym stopniu, argumentując, że na działalność innowacyjną składają się głównie badania stosowane i przemysłowe.</u>
          <u xml:id="u-123.2" who="#PoselHenrykMilcarz">Również Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości oraz Komisja Nauki JBR Branży Przemysł Wytwórczy OPZZ zgłosiły uwagę, że dla centrów badawczo-rozwojowych może być problematyczne przyporządkowanie aparatury, gruntów, budynków i personelu wyłącznie prowadzeniu działalności badawczej, ponieważ centra mogą prowadzić jednocześnie inną działalność, niezwiązaną z badaniem.</u>
          <u xml:id="u-123.3" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-123.4" who="#PoselHenrykMilcarz">Chciałbym zapytać pana ministra, dlaczego rząd nie uwzględnił opinii, dlaczego rząd nie uwzględnił oczekiwań strony społecznej. Dziękuję za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-124.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Poseł Jan Kulas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#PoselJanKulas">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoki Sejmie! Pewnie jest to truizmem, ale to innowacyjność rozstrzygnie o naszej pozycji w Unii Europejskiej na mapie światowej gospodarki. Bardzo trzeba się cieszyć, panie i panowie, że wszystkie kluby parlamentarne zgodnie poparły tę ustawę. To się w naszym Sejmie rzadko, niestety, zdarza. Tu zgoda buduje i tu zgoda doprowadzi niewątpliwie do sukcesu. A dystans jest wielki. Jedna z ekspertyz wskazuje, że polską gospodarkę od gospodarki średniounijnej dzieli okres prawie 20 lat. Tak wielkie zadania są przed nami. Tym bardziej ta ustawa jest potrzebna.</u>
          <u xml:id="u-125.1" who="#PoselJanKulas">Mam dwa pytania. Pierwsze pytanie dotyczy centrum badawczo-rozwojowego. W jakim stopniu ta ustawa będzie atrakcyjna dla samych przedsiębiorców? I w tym kontekście pytanie bardziej szczegółowe: Art. 21 tejże ustawy mówi, że ten podmiot, który utrzyma status centrum badawczo-rozwojowego, może tworzyć fundusz innowacyjności. Czy ta formuła nie jest zbyt ogólna?</u>
          <u xml:id="u-125.2" who="#PoselJanKulas">I drugie pytanie, bardzo konkretne: W innowację trzeba inwestować, i to dużo inwestować - jakie jest w takim razie stanowisko Ministerstwa Finansów w kontekście tej ustawy, jej skutków i potrzeby zainwestowania w jej dobrą realizację? Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-125.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-126.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Poseł Tadeusz Arkit, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#PoselTadeuszArkit">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoki Sejmie! Szacuje się, że projekt ustawy przyczyni się do wsparcia ok. 400 przedsiębiorców. Jakie są zatem szacunki określające ilość nowych miejsc pracy, które powstaną w wyniku udzielania kredytów technologicznych, określonych maksymalnie na 4 mln euro?</u>
          <u xml:id="u-127.1" who="#PoselTadeuszArkit">Czy kryteria przyznawania premii technologicznej - chodzi mi głównie o jej wysokość - uwzględniają zróżnicowanie rozwoju gospodarczego poszczególnych regionów?</u>
          <u xml:id="u-127.2" who="#PoselTadeuszArkit">I ostatnie pytanie: Jaka ilość nowych centrów badawczo-rozwojowych powstanie w wyniku komercjalizacji i prywatyzacji jednostek badawczo-rozwojowych - czy są tu jakieś przewidywania? Też chodzi tu oczywiście o szacunek. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-127.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-128.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Lista posłów zapisanych do głosu została wyczerpana.</u>
          <u xml:id="u-128.2" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">O zabranie głosu proszę podsekretarza stanu w Ministerstwie Gospodarki pana Dariusza Bogdana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiDariuszBogdan">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Na wstępie chciałbym bardzo serdecznie podziękować zarówno Komisji Gospodarki, jak i Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży za sprawne procedowanie nad projektem ustawy. Szczególne podziękowanie dla pana posła Kaźmierczaka...</u>
          <u xml:id="u-129.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-129.2" who="#PoselJerzyFeliksFedorowicz">(Który to jest?)</u>
          <u xml:id="u-129.3" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiDariuszBogdan">Jego koncyliacyjna postawa podczas wielogodzinnych posiedzeń podkomisji naprawdę jest elementem tego sukcesu, o którym tak naprawdę wszyscy państwo mówicie, czyli całkowitego porozumienia wszystkich partii politycznych. Ale oprócz pana Kaźmierczaka było jeszcze kilku posłów, którzy naprawdę bardzo zaangażowali się w pracę nad tą ustawą. I chcę powiedzieć, że byli to posłowie praktycznie ze wszystkich partii politycznych - pan poseł Górski, pan poseł Kasprzak, pan poseł Arłukowicz.</u>
          <u xml:id="u-129.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-129.5" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiDariuszBogdan"> Naprawdę byłoby nam bardzo miło, gdybyśmy mogli wspólnie pracować nad tym, o czym mówił pan przewodniczący Kaźmierczak, to znaczy nad nowymi rozwiązaniami w zakresie innowacyjności. Pracujemy nad nowym mechanizmem wspólnie z Ministerstwem Nauki i Szkolnictwa Wyższego i myślę, że to rozwiązanie nie tylko będzie skierowane do małych i średnich przedsiębiorstw, ale również będzie obejmowało szerszą gamę narzędzi, którymi będziemy starali się oddziaływać na innowacyjność. Naprawdę bardzo cieszy to, co usłyszeliśmy, i to ogólne porozumienie co do tego, że ustawa zmierza w bardzo dobrym kierunku.</u>
          <u xml:id="u-129.6" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiDariuszBogdan">Teraz pragnę odnieść się przynajmniej do części państwa pytań. Jeżeli nie odniosę się do wszystkich, to bardzo serdecznie przepraszam, odpowiemy na te pytania na piśmie.</u>
          <u xml:id="u-129.7" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiDariuszBogdan">Pierwsza sprawa to poprawka zgłoszona przez panią poseł Butryn. Przyznam uczciwie, że ta poprawka została zgłoszona dzisiaj, dopiero przed chwilą mogliśmy się z nią zapoznać. Musimy się nad nią pochylić, przeanalizować ją, sprawdzić, jakie będą jej konsekwencje. W związku z tym też się do tego ustosunkujemy na piśmie.</u>
          <u xml:id="u-129.8" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiDariuszBogdan">W czasie prac komisji, a przede wszystkim podkomisji specjalnej, bardzo dużo emocji wzbudzały kwestie związane z centrami badawczo-rozwojowymi. Jeszcze raz chciałbym Wysokiej Izbie powtórzyć to wszystko, co legło u genezy takiej, a nie innej definicji i progów - progów, które wskazują, dlaczego, w jakich okolicznościach może zostać powołane centrum badawczo-rozwojowe. Celem statusu c.b.r. jest tworzenie w Polsce prywatnych laboratoriów badawczych prowadzących badania naukowe na sprzedaż, nie na własne potrzeby - to jest bardzo istotne - w sposób ciągły i na dużą skalę, oraz zatrudniających wielu pracowników naukowych. To jest ten aspekt o charakterze pierwszym. Drugim jest wspieranie mikroprzedsiębiorstw oraz małych i średnich przedsiębiorstw w zakresie badań i rozwoju w ramach Programu Operacyjnego ˝Innowacyjna gospodarka 2007-2013˝. Działania POIG obejmują m.in. dofinansowanie kosztów badań naukowych i prac rozwojowych, wdrażanie nowych technologii do produkcji oraz zakup nowoczesnych maszyn produkcyjnych.</u>
          <u xml:id="u-129.9" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiDariuszBogdan">W ramach Ministerstwa Gospodarki zbadaliśmy, jak wiele dzisiejszych jednostek badawczo-rozwojowych osiąga te dwa progi zapisane w ustawie, to znaczy pierwszy próg dotyczący wielkości przychodu i drugi dotyczący przychodu z usług badawczo-rozwojowych, i kwestię ustawienia tego progu na poziomie 30%. Należy podkreślić, że w obecnie obowiązującej ustawie ten próg dolny był na poziomie 50%, przedłożenie rządowe mówiło o 40%, a w toku prac komisji ustalono, że będzie to 30%. Uznajemy, że ten próg jest progiem stosunkowo optymalnym. Jak powiedziałem, przeprowadziliśmy badania. Z 66 jednostek badawczo-rozwojowych nadzorowanych przez ministra gospodarki 22 jednostki spełniały w latach 2006 i 2007 warunki uzyskania statusu c.b.r.</u>
          <u xml:id="u-129.10" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiDariuszBogdan">W odniesieniu do pytania pana posła Górskiego dotyczącego harmonogramu wdrożenia - tak jest, Ministerstwo Gospodarki też przyjmuje to jako bardzo istotny element prac nad możliwie jak najszybszym wdrożeniem tego, prac nad harmonogramem i nad realizacją tego harmonogramu. Należy jednak podkreślić, że w tym roku kredyt technologiczny działa na starych zasadach - mówi o tym art. 37. Kredyt zostanie zasilony z funduszu programu ˝Innowacyjna gospodarka˝.</u>
          <u xml:id="u-129.11" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiDariuszBogdan">Pan poseł Siedlaczek zadał pytanie, na które odpowiedź brzmi, że ograniczenie prowadzenia inwestycji tam, gdzie ta inwestycja została rozpoczęta, wynika z zasad pomocy publicznej.</u>
          <u xml:id="u-129.12" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiDariuszBogdan">Jeżeli chodzi o pytanie pana posła Kopycińskiego dotyczące wskaźników, to chciałbym powiedzieć, że wystarczy, jeżeli osiągnie się wzrost wartości jednego wskaźnika. To jest wymóg dotyczący przyznawania pomocy publicznej.</u>
          <u xml:id="u-129.13" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiDariuszBogdan">Sądzę, że na większość państwa pytań odpowiedziałem. Jeżeli nie odpowiedziałem na jakieś pytania, zapisaliśmy je sobie, będziemy starali się udzielić odpowiedzi na piśmie. Bardzo serdecznie dziękuję. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-129.14" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję, panie ministrze.</u>
          <u xml:id="u-130.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Głos zabierze sprawozdawca komisji pan poseł Jan Kaźmierczak.</u>
          <u xml:id="u-130.2" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#PoselJanKazmierczak">Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Pozwolę sobie krótko odnieść się do niektórych stwierdzeń, które tutaj padły. Przede wszystkim chciałbym zacząć jakby od końca. Pan minister Bogdan mówił o tym przed chwilą, ja także o tym napomykałem. Sadzę, że możemy tę ustawę, nad którą w tej chwili debatujemy, potraktować jako swoistą forpocztę zapowiadanych rozwiązań. Mam nadzieję, że ona nam pokaże, w jakim stopniu tego typu rozwiązania są skuteczne, ponieważ tego - podkreślam to raz jeszcze - na dzień dzisiejszy nie wiemy. Wiemy o kwotach, które tu były przytaczane, jak wyglądało zapotrzebowanie na kredyty i jakie były kwoty przyznanych kredytów globalnie, w kolejnych latach sprawozdania, ale to jest stosunkowo niewiele.</u>
          <u xml:id="u-131.1" who="#PoselJanKazmierczak">Poza tym - jeśli można odnieść się krótko do niektórych wystąpień w imieniu klubów - pan poseł Milcarz był łaskaw powiedzieć o tych przedziałach - trzy lata, pięć lat - oraz o kryterium związanym z procentowym udziałem w rynku, ale odnoszę wrażenie, że pan poseł korzystał wyłącznie z druku nr 140, ponieważ w tekście zawartym w druku nr 388 nie mówi się już o tym kryterium.</u>
          <u xml:id="u-131.2" who="#PoselJanKazmierczak">Jeśli chodzi o kwestię trzech czy pięciu lat - to także podnosił pan poseł Arłukowicz - to był przedmiot bardzo długotrwałej dyskusji na posiedzeniach podkomisji. Wydaje mi się, że obecny zapis jest wynikiem swoistego kompromisu i znowu chciałbym podkreślić, że ciągle nie wiemy, czy będzie to skuteczne. To jest dwojakiego rodzaju podejście. Z jednej strony możemy przyjąć takie założenie, że jeżeli jesteśmy bardzo daleko w lesie, jeśli chodzi o innowacyjność, to postawmy sobie ambitne cele, przyjmijmy te trzy lata i będziemy wtedy mieli wyraźny cel do osiągnięcia, nie wiadomo, w jakim stopniu realistyczny. Przyjęcie pięciu lat oznacza trochę złagodzenie kryteriów. Jeśli już mówię o lesie, pozwolę sobie na takie porównanie. Proszę państwa, wychodzenie z gęstego lasu może się odbywać na tej zasadzie, że patrzymy, gdzie drzewa rzedną, gdzie są niższe krzaki i mamy nadzieję, że niedługo stąd wyjdziemy. Jednak, jak wszyscy wiemy, gdy spacerujemy po lasach, zdarza się tak, że w środku gęstego lasu jest enklawa z rzadszymi drzewami, a my naprawdę nie wychodzimy z tego lasu. W związku z tym powtarzam, było to przedmiotem bardzo burzliwych czy może nie bardzo burzliwych, ale merytorycznie uzasadnionych dyskusji i ostatecznie propozycja jest taka jak w ustawie.</u>
          <u xml:id="u-131.3" who="#PoselJanKazmierczak">Poza tym jeszcze jedną rzecz chciałbym doprecyzować, jeśli chodzi o wystąpienie pana posła Arłukowicza. Druk nr 140 zawiera przedłożenie rządowe z dnia 6 listopada, a zatem to jest skierowane do pana marszałka Komorowskiego, ale podpisane jest przez pana premiera Kaczyńskiego, nie przez pana premiera Tuska.</u>
          <u xml:id="u-131.4" who="#PoselJanKazmierczak">I wreszcie ostatnia sprawa, do której być może powinienem się odnieść - pan minister Bogdan już o tym mówił - art. 17 i kwestia procentowych udziałów przychodów z działalności innowacyjnej w całkowitym przychodzie przedsiębiorstwa. To jest również element pewnego kompromisu. Sądzę, że w związku z danymi o 22 podmiotach, które pan minister przytoczył, spełniającymi - na 60 - te warunki, pytanie brzmi następująco: Czy ustawa, nad którą w tej chwili dyskutujemy, jest przygotowywana pod kątem określonego rodzaju beneficjentów, jeśli chodzi o skutki tego rozwiązania, czyli centrum badawczo-rozwojowe, czy to ma mieć jednak charakter ogólny i to motywujący? Czyli taki, gdzie trzeba będzie się postarać, żeby uzyskać status centrum, ale przyniesie to konkretne korzyści.</u>
          <u xml:id="u-131.5" who="#PoselJanKazmierczak">Mówiąc o tych korzyściach, chciałbym jeszcze się odnieść do pytania pana posła Kulasa - na ile będzie atrakcyjna formuła centrum badawczo-rozwojowego dla przedsiębiorców. Można to pytanie odwrócić: Czy przedsiębiorcy będą chcieli z tej formuły skorzystać? Właściwie do dzisiaj nie mamy odpowiedzi na to pytanie, jako że, jak słyszeliśmy, nikt dotychczas takiego statusu nie uzyskał. Mam nadzieję, że zaproponowane rozwiązania będą atrakcyjne, a sprawdzimy to w tzw. praniu.</u>
          <u xml:id="u-131.6" who="#PoselJanKazmierczak">Proszę państwa, jeszcze raz chciałbym gorąco podziękować przede wszystkim posłom, ale także wszystkim innym uczestnikom procesu przygotowania projektu ustawy z druku nr 388. Mówiłem już o ekipie pana ministra. Wspomnę jeszcze o dużym zaangażowaniu przedstawicieli zarówno Banku Gospodarstwa Krajowego, jak i Związku Banków Polskich. Wspomnę o znaczącym zaangażowaniu - mimo że tu akurat występowały dosyć spore kontrowersje merytoryczne - przedstawicieli zarówno Rady Głównej Jednostek Badawczo-Rozwojowych, jak i Krajowej Sekcji Nauki NSZZ ˝Solidarność˝. I tak jak pan minister powiedział, mam nadzieję, że w ogniu tych dyskusji ukształtował się pewien zespół ludzi, którzy, sądzę, będą, po pierwsze chętni, a po drugie przydatni w dalszych pracach nad rozwiązaniami z tego zakresu. Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-131.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-132.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-132.2" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">W związku z tym, że w czasie drugiego czytania zgłoszono do przedłożonego projektu ustawy poprawkę, proponuję, aby Sejm skierował ten projekt ponownie do Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Komisji Gospodarki w celu przedstawienia sprawozdania.</u>
          <u xml:id="u-132.3" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm propozycję przyjął.</u>
          <u xml:id="u-132.4" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 4. porządku dziennego: Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o opłatach abonamentowych (druk nr 387).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Proszę o zabranie głosu panią poseł Małgorzatę Kidawę-Błońską w celu przedstawienia uzasadnienia projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-134.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Bardzo proszę, pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#PoselMalgorzataKidawaBlonska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt przedstawić projekt ustawy o zmianie ustawy o opłatach abonamentowych. Mimo iż abonament radiowo-telewizyjny jest w sensie formalnym opłatą za posiadanie odbiornika radiowo-telewizyjnego, w odczuciu społecznym funkcjonował jednak zawsze jako opłata za możliwość oglądania konkretnych programów telewizyjnych i słuchania audycji radiowych. Takie było odczucie, że płacimy za to, że mamy możliwość słuchania audycji. Problem ze zrozumieniem istoty opłaty wnoszonej w formie opłaty abonamentowej pojawił się wraz z gwałtownym wzrostem rozwoju mediów elektronicznych, a zwłaszcza z nową technologią przekazu samych programów. Bowiem obok tradycyjnego przekazu naziemnego zaistniał coraz częściej dostępny przekaz za pomocą kabla i kodowanego przekazu satelitarnego. W obu przypadkach dostawcy programów pobierają za to stosowne opłaty od posiadaczy odbiorników. W ramach płatnych pakietów dostarczane są na ogół również programy telewizji publicznej i radia. W takim przypadku opłata za abonament zaczęła jawić się jako coś, co już zostało opłacone w formie opłat za korzystanie z kabla czy dekodera.</u>
          <u xml:id="u-135.1" who="#PoselMalgorzataKidawaBlonska">Ten postępujący proces, jak również coraz szerzej rozpowszechniona świadomość, iż opłata abonamentowa jest wprawdzie obowiązkowa, lecz w praktyce niemożliwa do wyegzekwowania w żaden sposób, doprowadziła do tego, że stale zmniejsza się ilość wpływów z tego abonamentu. Jeżeli powiemy, że w Polsce jest ponad 13 mln gospodarstw domowych i ponad 3 mln podmiotów gospodarczych, a płaci zaledwie 42%, dając kwotę ok. 880 mln zł, to wiemy, jak mała skala tych pieniędzy wpływa na potrzeby abonamentu. Jeżeli powiemy jeszcze, że ten wskaźnik spada od dawna, gdyż ta forma finansowania mediów publicznych przestała być efektywna i racjonalna, również jawi się jako forma nieakceptowana przez społeczeństwo już w znacznej mierze, a także jest przez wiele osób odczuwana jako niesprawiedliwa, w związku z tym, że jedni płacą, drudzy nie, to wiemy, że jest przyzwolenie na to, żeby nie była to opłata obowiązkowa. Ale abonament to jest także, jak ktoś bardzo ładnie powiedział, sposób dialogu społeczeństwa z mediami publicznymi. Jeżeli ten dialog jest dobry, to społeczeństwo bardzo chętnie płaci tę daninę na misję. Natomiast jeżeli ten dialog został zakłócony - a ostatnie lata pokazują, że został bardzo zakłócony - to ludzie nie płacą abonamentu. Czyli coś zostało zakłócone w tej rozmowie i wina nie leży po stronie społeczeństwa. Bo, tak jak jest we wszystkich wnioskach mówiących o tym, że telewizja i radio powinny pełnić misję, mówi się, że media służą społeczeństwu i przede wszystkim przed nim ponoszą odpowiedzialność. Czyli społeczeństwo to jest ta strona, która ocenia działanie mediów publicznych.</u>
          <u xml:id="u-135.2" who="#PoselMalgorzataKidawaBlonska">Platforma jeszcze przed wyborami obiecała, że zmienimy system finansowania mediów publicznych, że zlikwidujemy abonament i przygotujemy nową całościową ustawę o zmianie funkcjonowania systemu mediów w Polsce. Media się zmieniają, to już nie są tylko trzy czy dwie stacje nadawcy naziemnego, ale następuje cyfryzacja, pojawiają się kanały tematyczne. Na naszych oczach to bardzo się zmienia. Nasze ustawodawstwo do tego nie przystaje, musimy to zmienić i uporządkować.</u>
          <u xml:id="u-135.3" who="#PoselMalgorzataKidawaBlonska">Jako pierwszy krok w porządkowaniu tego systemu Platforma proponuje wniosek o zmianę w opłatach abonamentowych. Obecnie obowiązująca ustawa wyróżnia 8 grup osób, które zwolnione są z opłat abonamentowych. W szczególności należą do nich niepełnosprawni, osoby całkowicie niezdolne do pracy i samodzielnej egzystencji, inwalidzi wojenni i wojskowi, osoby otrzymujące świadczenia pielęgnacyjne, osoby niesłyszące i niewidome. Ustawodawca zwolnił z obowiązku solidarnego uiszczania opłaty wymienione wyżej grupy, czyniąc bardzo słuszne założenie, że taką daninę powinni wnosić jedynie grupy obywateli i podmioty gospodarcze, które bez trwałych ograniczeń mogą uczestniczyć w wytwarzaniu dochodu narodowego. Jeżeli mamy solidarnie i odpowiedzialnie traktować obywateli, to zdaniem wnioskodawców należy rozszerzyć obecnie istniejący katalog osób zwolnionych z płacenia abonamentu i objąć nim wszystkich emerytów i rencistów trwale niezdolnych do pracy. Powinniśmy tutaj zrównać te prawa wszystkich grup emerytów i rencistów.</u>
          <u xml:id="u-135.4" who="#PoselMalgorzataKidawaBlonska">Mówi się bardzo często, że to małe zwolnienie spowoduje bardzo wielkie załamanie mediów publicznych w Polsce, ale chyba tak nie będzie. Jeżeli w tej chwili obserwujemy, jak realizowana jest misja w mediach publicznych - szacuje się, że w telewizji publicznej misja zajmuje od 4 do 10% - jeżeli szacunkowe wpływy z abonamentu w roku 2008, jeszcze przed wejściem w życie naszej proponowanej nowelizacji, mają wynieść zaledwie 750 mln zł, a wpływy telewizji z działalności komercyjnej wynoszą ponad 2 mld zł, to widzimy, że tutaj zostały zakłócone te proporcje. Jeżeli ocenimy, w jaki sposób jest realizowana misja, jeżeli przypomnimy sobie, jak przestrzegane są w mediach publicznych wymogi pluralizmu i neutralności politycznej, to zobaczymy, że jest tu wielkie pomieszanie. Nie wiemy, co jest, jasno i czytelnie, finansowane z abonamentu. Ciągle się mówi, że jest to uporządkowane, ale gdybyśmy tak naprawdę chcieli drążyć to krok po kroku, to jest tu pewien bałagan. Natychmiast usłyszymy, że jeżeli te pieniądze nie wpłyną, media publiczne będą musiały ograniczyć misję, ale wydaje mi się, że nie mogą sobie pozwolić na ograniczenie jakiejkolwiek działalności misyjnej, muszą po prostu poszukać oszczędności. Jeżeli znane są powszechnie wyniki i umowy pracowników telewizji, wiemy, jakie są odprawy, jeżeli na jedną odprawę musi zapłacić abonament 2,5 tys. emerytów, to naprawdę jest coś tutaj nie w porządku. A więc nie zwalajmy tego na nich, nie mówmy, że to emeryci i renciści mają utrzymywać media w Polsce, tylko poszukajmy oszczędności, zróbmy porządek.</u>
          <u xml:id="u-135.5" who="#PoselMalgorzataKidawaBlonska">Cały czas się słyszy, że to właśnie ograniczenie abonamentu w tej grupie spowoduje całkowity upadek. Oznacza to, że przedstawiciele mediów publicznych powinni stanąć na tej trybunie i powiedzieć: tak, proszę państwa, bo Polska jest jedynym krajem, gdzie emeryci i renciści utrzymują media publiczne. Jeżeli ktoś się na to zgadza i uważa, że to jest normalne... Ja uważam, że to jest wysoce niesprawiedliwe. Ci ludzie przez całe życie płacili abonament i mają teraz prawo skorzystać z tej niewielkiej ulgi.</u>
          <u xml:id="u-135.6" who="#PoselMalgorzataKidawaBlonska">Mówi się także o tym, gdzie mogą jeszcze media publiczne szukać oszczędności. Ostatnio w gazetach były porównania, ile godzin emisji programów przypada na jednego pracownika w telewizji publicznej, a ile w telewizjach komercyjnych. Jest tu wielki rozrzut, bo jest to odpowiednio 15 i 100 godzin. Czyli tutaj też można znaleźć oszczędności, a wydaje mi się, że pieniądze z daniny publicznej muszą być liczone bardzo dokładnie, bardzo starannie i najwyższy czas, żeby telewizja i radio zaczęły te pieniądze traktować bardzo oszczędnie.</u>
          <u xml:id="u-135.7" who="#PoselMalgorzataKidawaBlonska">Rzeczywiście, o ile w tej sytuacji telewizja na pewno da sobie radę, to problem większy ma Polskie Radio, bo wpłaty z abonamentu dla telewizji to jest zaledwie 20%, dla Polskiego Radia to 80%. Ale tutaj jest zadanie dla Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, która może w dowolny sposób dzielić środki z abonamentu i powinna naszym zdaniem gros tych środków przeznaczyć właśnie na potrzeby radia, które zdecydowanie lepiej wykonuje misję publiczną.</u>
          <u xml:id="u-135.8" who="#PoselMalgorzataKidawaBlonska">Przedstawiając dzisiaj pod obrady Wysokiej Izby projekt naszej nowelizacji, pragniemy nie tylko wywiązać się z obietnic złożonych wyborcom, ale także powiedzieć, że cieszymy się z dyskusji o mediach publicznych i cieszymy się, że wkrótce będziemy mogli państwu zaprezentować całościową ustawę o zmianie działalności tych mediów, ponieważ media publiczne powinny być naszym wspólnym dobrem narodowym, które powinniśmy otaczać bardzo troskliwą opieką. Ale otaczać opieką nie znaczy, że nie mamy od nich bardzo dużo wymagać. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-135.9" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję bardzo pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-136.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Sejm ustalił, że w dyskusji nad tym punktem porządku dziennego wysłucha 5-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i kół.</u>
          <u xml:id="u-136.2" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-136.3" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Jako pierwszy poseł Jerzy Feliks Fedorowicz, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#PoselJerzyFeliksFedorowicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W imieniu Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej mam zaszczyt zarekomendować ustawę o zmianie ustawy o opłatach abonamentowych (druk nr 387).</u>
          <u xml:id="u-137.1" who="#PoselJerzyFeliksFedorowicz">W ustawie następują dwie zasadnicze zmiany. W art. 4 ust. 1 lit. b otrzymuje brzmienie: ˝całkowitej niezdolności do pracy, na podstawie ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych˝, zaś lit. d brzmienie: ˝trwałej lub okresowej całkowitej niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym, na podstawie ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników˝. Dodaje się też pkt 6 w brzmieniu: ˝osoby, które mają ustalone prawo do emerytury, na podstawie ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych...˝ - tutaj następują stosowne odnośniki do Dziennika Ustaw itd. Ustawa wchodzi w życie po 30 dniach od momentu ogłoszenia.</u>
          <u xml:id="u-137.2" who="#PoselJerzyFeliksFedorowicz">W uzasadnieniu grupa posłów, która przygotowała ten projekt, mówi to, co już zostało tutaj powiedziane przez panią poseł Małgorzatę Kidawę-Błońską. Mówi się o tym, że ustawodawca zwolnił z obowiązku solidarnego uiszczania opłat grupy osób wymienione wyżej, czyli osoby całkowicie niezdolne do pracy lub osoby otrzymujące świadczenia pielęgnacyjne, osoby niesłyszące i niewidome. Tak jest w ustawie, natomiast chcieliśmy, żeby do tych osób dołączyć również emerytów i rencistów całkowicie niezdolnych do pracy zarobkowej. Projekt ustawy nie spowoduje skutków dla budżetu państwa i budżetu jednostek samorządu terytorialnego. Projekt ustawy nie jest sprzeczny z prawem Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-137.3" who="#PoselJerzyFeliksFedorowicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Rekomenduję projekt ustawy o zmianie ustawy o opłatach abonamentowych jako rzecz ważną. Posłowie Platformy Obywatelskiej będą oczywiście głosować za przyjęciem tego projektu. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-137.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-138.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">O zabranie głosu proszę panią poseł Elżbietę Kruk, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#PoselElzbietaKruk">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Nie da się jednak omawiać, tak jak by chcieli moi poprzednicy, tego projektu bez kontekstu i działań Platformy Obywatelskiej skierowanych ma media publiczne, i działania mediów publicznych. Należy przypomnieć, czym są media w ogóle dla funkcjonowania państwa i demokracji, w tym media publiczne, i to, że celem działania państwa winna być ochrona niezależności mediów, w tym w szczególności mediów publicznych. Winno to czynić m.in. poprzez zapewnienie im stabilnego finansowania na poziomie zapewniającym zdolność do realizowania misji publicznej.</u>
          <u xml:id="u-139.1" who="#PoselElzbietaKruk">Przedłożony Wysokiej Izbie projekt ustawy autorstwa klubu Platformy Obywatelskiej idzie wbrew tej oczywistej powinności państwa. I nie dlatego, że ja zaprzeczam celowi i że Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość uważa, iż nie należałoby rozszerzyć katalogu zwolnionych osób, ale dlatego, że przyjął ten projekt taką formułę, jaką przyjął, i nie jest właśnie sprawiedliwy ani solidarny, bo nie ma się nijak do dochodów osób płacących abonament. Nie wiem, dlaczego, choć relacja między źródłami i poziomem finansowania a zdolnością nadawców publicznych do wywiązywania się z zadań misyjnych jest oczywista i powszechnie znana, rządzący dziś w Polsce nie chcą tego zauważyć.</u>
          <u xml:id="u-139.2" who="#PoselElzbietaKruk">Zapatrzona w Unię Europejską Platforma Obywatelska, kwestionująca nawet potrzebę publicznej debaty nad unijnymi projektami, tym razem nie zauważa też, że instytucje europejskie uznają media publiczne za jedną z najistotniejszych instytucji społeczno-politycznych demokracji europejskich. Również dzisiaj nic się pod tym względem, pani poseł, nie zmieniło. Oto cytat z raportu Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy z 2004 r.: Media publiczne są ważną częścią składową systemu demokratycznego w Europie, ale stoją w obliczu zagrożeń ze strony sił politycznych i gospodarczych, rosnącej konkurencji ze strony mediów komercyjnych, koncentracji mediów i trudności finansowych. Muszą również stawić czoła wyzwaniom związanym z przystosowaniem do globalizacji i nowych technologii. W związku z tym w zaleceniach tego raportu Rada Europy wzywa państwa europejskie do podjęcia zobowiązania politycznego, że zapewnią istnienie silnych i zdrowych mediów publicznych i przystosują je do wymogów epoki cyfrowej.</u>
          <u xml:id="u-139.3" who="#PoselElzbietaKruk">W sposób oczywisty bez dostatecznego, bezpiecznego i oczywiście przejrzystego finansowania nie ma silnych, zdrowych i niezależnych mediów publicznych.</u>
          <u xml:id="u-139.4" who="#PoselElzbietaKruk">Wbrew temu, co mówiła pani poseł sprawozdawca, to finansowanie jest przejrzyste. Zarówno telewizja publiczna, jak i spółki radiofonii publicznej przedkładają co roku krajowej radzie sprawozdania. Te sprawozdania można przeczytać na stronach tych spółek. Te sprawozdania są kontrolowane przez krajową radę i przez Komisję Europejską. Jeśli państwo byście dokładniej czytali sprawozdania krajowej rady, przedkładane parlamentowi corocznie, wtedy byście państwo o tym wiedzieli.</u>
          <u xml:id="u-139.5" who="#PoselElzbietaKruk">Trzeba też powiedzieć, że niedostateczne lub łatwe do manipulowania źródła finansowania dają możliwość wywierania nacisku politycznego na nadawców publicznych, przed którymi rządzący i, jak słyszymy, Klub Parlamentarny Platforma Obywatelska, chcą ich niby bronić. To właśnie abonament jest uważany za najwłaściwszy sposób finansowania mediów publicznych. Zaletą tego systemu jest uniezależnienie tych mediów od budżetu, które automatycznie tworzyłoby zależność tych mediów od struktur państwa. Innym aspektem tej sprawy jest tworzenie więzi między nadawcami a widzami czy też słuchaczami.</u>
          <u xml:id="u-139.6" who="#PoselElzbietaKruk">Wydaje się, że w wyniku szerokiej debaty publicznej z 2004 r., w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, rozstrzygnęliśmy zasadność tej formy finansowania mediów publicznych. Niestety dziś została ona jednostronnie przez Platformę Obywatelską podważona, jak widać z licznych reakcji środowisk, w tym środowisk twórców.</u>
          <u xml:id="u-139.7" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-139.8" who="#PoselElzbietaKruk">Zmniejszenie wpływów abonamentowych, będące konsekwencją omawianego projektu, po pierwsze, pogłębi komercjalizację telewizji publicznej ze szkodą dla misji publicznej, dla odbiorców, dla rynku, a więc i nadawców komercyjnych, o których interesy Platforma Obywatelska zdaje się tak dbać; jak widać i w tym przypadku - nieudolnie. Po drugie, doprowadzi do upadku radiofonię publiczną, zagrażając stabilności finansowej całego systemu.</u>
          <u xml:id="u-139.9" who="#PoselElzbietaKruk">Dąży Platforma Obywatelska, zgodnie z zaleceniem premiera Tuska, do osłabienia mediów publicznych i nie da się tego celu zakryć szlachetnymi przesłankami deklarowanymi przez autorów projektu. Gdyby intencje były szczere, to państwo wzięłoby na siebie odpowiedzialność za decyzję o zwolnieniu niektórych kategorii odbiorców z płacenia abonamentu, refundując nadawcom utracone przychody abonamentowe, jak to się w innych przypadkach dzieje w Polsce, jak to się dzieje w innych krajach europejskich, na przykład we Francji czy Wielkiej Brytanii. Bez tego ciężar utrzymania mediów publicznych, być może solidarny, pani poseł, ale składa się na pozostałą część społeczeństwa, w tym, tak jak powiedziałam, rodziny o często niższych dochodach niż zwalniani dziś z tego obowiązku. Dlatego...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Pani poseł...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#PoselElzbietaKruk">...w imieniu klubu PiS apeluję do Platformy Obywatelskiej o wycofanie tego projektu i przystąpienie do prac nad całościową, tak konieczną reformą finansowania mediów publicznych. W poważnej debacie z udziałem strony społecznej należy rozstrzygnąć o zadaniach mediów publicznych, o skali ich działania i w wyniku tego o sposobie finansowania. Jeśli to się nie stanie, utracimy nasze wspólne dobro narodowe, jakim są media publiczne. Zagrozi to funkcjom społecznym i kulturalnym radiofonii i telewizji, a co za tym idzie, rozwojowi polskiej demokracji. Przypomnę, że media publiczne to własność...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Pani poseł, proszę zmierzać do konkluzji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#PoselElzbietaKruk">...wszystkich Polaków, a nie tylko dzisiaj rządzących.</u>
          <u xml:id="u-143.1" who="#PoselElzbietaKruk">Zmierzam, panie marszałku, do konkluzji.</u>
          <u xml:id="u-143.2" who="#PoselElzbietaKruk">Prawo i Sprawiedliwość jest za skierowaniem tego projektu do pracy w komisji, ponieważ w tej formule nie spełnia on deklaracji przedstawionych przez autorów projektu. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-143.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję bardzo, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-144.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Poseł Jerzy Wenderlich, klub Lewica.</u>
          <u xml:id="u-144.2" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#PoselJerzyWenderlich">Szanowny Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Abonament jest rzeczą, która sankcjonowana była przez lata, była dużą wartością, myślę, że wyznaczała jakąś dobrą drogę dla rozwoju mediów publicznych i przynajmniej teoretycznie powinna być narzędziem, które pozwala mediom publicznym różnić się od mediów komercyjnych. Oczywiście od tego ideału dziś jesteśmy dalecy, ale przecież to nie czas, żebyśmy oceniali, na ile nasze marzycielskie wyobrażenie o funkcjonowaniu mediów media publiczne spełniają, czy nie. Przyjdzie czas na tę debatę i niestety będzie to debata smutna. Dzisiaj mamy do przeanalizowania, do omówienia nowelizację ustawy o opłatach abonamentowych złożoną przez Platformę Obywatelską.</u>
          <u xml:id="u-145.1" who="#PoselJerzyWenderlich">Cieszymy się, że ten katalog się rozszerza, bo to wpisuje się w sposób myślenia Sojuszu Lewicy Demokratycznej, w sposób myślenia Klubu Poselskiego Lewica, aby abonament dla tych, którym w życiu gorzej, dla tych biedniejszych, nie stanowił obciążenia, aby był pewnego rodzaju ulgą, aby można go było zdjąć z barków tych najbiedniejszych. Dlatego to za naszych rządów, kiedy Sojusz Lewicy Demokratycznej rządził, ustanowiliśmy, że osoby, które ukończyły 75 lat, zwolnione są z płacenia abonamentu; że abonamentu nie płacą inwalidzi I grupy; że abonamentu nie płacą osoby o znacznym stopniu niepełnosprawności; że abonamentu nie płacą osoby całkowicie niezdolne do pracy i samodzielnej egzystencji; że abonamentu nie płacą inwalidzi wojenni i wojskowi; że abonamentu nie płacą osoby otrzymujące świadczenia pielęgnacyjne; że abonamentu wreszcie nie płacą osoby niesłyszące i osoby niewidome.</u>
          <u xml:id="u-145.2" who="#PoselJerzyWenderlich">Dziś ten nasz punkt widzenia, który zawarliśmy w ustawie o abonamencie, rozszerza się. Otóż według projektu, o którym mówimy, do grupy osób, które zwolnione będą z abonamentu, zaliczyć należy również wszystkich emerytów i rencistów całkowicie niezdolnych do pracy zarobkowej. Ale Platforma Obywatelska w tym projekcie, z założenia bardzo słusznym, nie rozstrzyga jednej ważnej rzeczy - czy za emeryta zwolnionego z płacenia abonamentu uznaje się również 40-latka, który nabył prawa emerytalne - wiemy, że są grupy zawodowe, w których już w tym wieku ma się przywilej przejścia na emeryturą - czy też przywilej niepłacenia abonamentu dotyczyć będzie osób 60- czy 65-letnich.</u>
          <u xml:id="u-145.3" who="#PoselJerzyWenderlich">Myślę, że by nie zostawiać tej sprawy w jakiejś niedookreślonej przestrzeni, trzeba i na to pytanie odpowiedzieć. Tutaj to pole zgody zaczyna się kończyć. Zgoda, katalog osób zwolnionych z płacenia abonamentu trzeba rozszerzyć. Zgłaszaliśmy jeszcze inne wnioski, które niestety przez Platformę Obywatelską nie zostały uwzględnione. Uważaliśmy, że można by ciężar tego abonamentu w inny sposób zdjąć z ramion wielu innych obywateli, a mianowicie tak, żeby można było zapłacony abonament odliczać od podstawy opodatkowania. Ale Platforma uważa, że ona ma placet na mądrość - kompleks prymusa - i że słuchanie tych, którzy mają pomysły, absolutnie nie jest tutaj zasadne. No i pojawiają się rozbieżności. Dobrze, szanowni państwo, rozszerzamy ten katalog zwolnień, ale w związku z tym pomniejsza się pula środków abonamentowych. I co dalej? Przecież słyszeliśmy takie piękne słowa, że media publiczne to polska racja stanu. Niech Platforma Obywatelska wreszcie prócz składania deklaracji zacznie myśleć również w sposób praktyczny. Skoro media publiczne, jak mówicie, są polską racją stanu, to gdzie jest pomysł legislacyjny na to, jak uzupełnić te ubytki abonamentowe, które pojawią się w momencie, kiedy uchwalimy zwolnienia.</u>
          <u xml:id="u-145.4" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-145.5" who="#PoselJerzyWenderlich">Myślę, że w sprawie mediów - rozlega się dzwonek, który nakazuje mi już zmierzać do konkluzji - zachowujecie się trochę jak tancerze na lodzie, z tą różnicą, że zamiast radosnych potrójnych salchowów namawiacie nas, żebyśmy tańczyli z wami spiralę śmierci. Zastanówcie się, jak uzupełnić te budżetowe luki. Są kraje, w których media publiczne, jak mówicie, będące racją stanu, finansowane są z siedmiu źródeł. Tak więc tutaj, skoro to jedno choćby uszczuplamy, zastanówmy się - i przedłóżmy legislacyjne pomysły w tej sprawie - jak tę lukę zapełnić pieniędzmi, bez względu na to, czy dziś z mediów publicznych jesteśmy zadowoleni, niezadowoleni, zadowoleni średnio. To jest temat inny. Wart debaty, ale inny. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#komentarz">(Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Jerzy Szmajdziński)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-147.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">W imieniu Polskiego Stronnictwa Ludowego - pan poseł Edward Wojtas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#PoselEdwardWojtas">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Mam zaszczyt przedstawić stanowisko klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego w sprawie ustawy o zmianie ustawy o opłatach abonamentowych.</u>
          <u xml:id="u-148.1" who="#PoselEdwardWojtas">Przez ostatnie kilka tygodni zarówno w mediach, jak i w różnych kręgach politycznych przetoczyła się szeroka fala dyskusji nad tym, czy abonament jest potrzebny, czy też należy go znieść. Rozpatrując ten problem, nie możemy zapominać, że system finansowania w oparciu o abonament stanowi swoistą gwarancję wolności nadawcy publicznego od nacisków politycznych, uniezależnia go od rynku i presji ekonomicznej.</u>
          <u xml:id="u-148.2" who="#PoselEdwardWojtas">Zasadę finansowania nadawców ze środków publicznych na poziomie zapewniającym bezpieczeństwo finansowe mediów publicznych potwierdzono w kilku ważnym dokumentach instytucji Unii Europejskiej stanowiących zalecenia dla rządów krajów członkowskich Unii i Rady Europy. Warto w tym miejscu zwrócić uwagę, że w uchwalonym w 1997 r. protokole do traktatu amsterdamskiego Unia pozwala na korzystanie przez nadawców publicznych z dwóch źródeł zasilania finansowego, tj. z opłat abonamentowych i reklamy. Ponadto w komunikacie Komisji Europejskiej nr 2001/C320/04 stwierdzono m.in., że państwa członkowskie mają swobodę wyboru metod finansowania nadawców publicznych.</u>
          <u xml:id="u-148.3" who="#PoselEdwardWojtas">W 21 państwach Unii Europejskiej istnieje mieszany system finansowania radiofonii publicznej i telewizji - z abonamentu i z reklamy. Do nielicznych należą kraje, w których nadawcy publiczni nie otrzymują środków z abonamentu, a wyłącznie ze środków komercyjnych finansowani są jedynie w Luksemburgu.</u>
          <u xml:id="u-148.4" who="#PoselEdwardWojtas">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Opłaty abonamentowe są rozumiane jako szczególne opłaty wnoszone na rzecz nadawców publicznych za używanie radioodbiorników i telewizorów. Zobowiązanie to jest niezależne od faktu, czy w danym gospodarstwie domowym odbiera się program radiofonii i telewizji publicznej. Wyróżnia to abonament od opłat za korzystanie z płatnej telewizji komercyjnej.</u>
          <u xml:id="u-148.5" who="#PoselEdwardWojtas">Poważnym problemem, podnoszonym już na tej sali, jest fakt, iż znacznie ponad 40% gospodarstw domowych w Polsce nie opłaca abonamentu regularnie, podczas gdy w innych krajach Unii Europejskiej uchyla się od tego obowiązku od kilku do kilkunastu procent. Z badań OBOP wynika, że główną przyczyną niepłacenia abonamentu jest sytuacja ekonomiczna rodzin. Wskazuje na to 61%. Na drugim miejscu jako przyczynę 32% respondentów wskazuje brak dostatecznej kontroli ściągalności. Natomiast jedynie co dziesiąty Polak podaje, że przyczyną niepłacenia jest zły program telewizyjny.</u>
          <u xml:id="u-148.6" who="#PoselEdwardWojtas">Trzeba jednak podkreślić, że w ciągu ostatnich dwóch lat na poziom opłacania abonamentu wpływały niewątpliwie patologie, jakie miały miejsce w mediach publicznych, w tym w szczególności w telewizji. Mam tu na myśli przede wszystkim marnotrawstwo środków publicznych wydatkowanych na nadmiernie wysokie odprawy chociażby.</u>
          <u xml:id="u-148.7" who="#PoselEdwardWojtas">Z raportu OECD wynika także, że nadmierne angażowanie się mediów w politykę, a także odchodzenie od wypełniania misji publicznej przez telewizję wpływa negatywnie na skłonność społeczeństwa do opłacania abonamentu.</u>
          <u xml:id="u-148.8" who="#PoselEdwardWojtas">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Rozpatrując zatem projekt przedmiotowej ustawy o objęciu zwolnieniem z płacenia abonamentu osób niebiorących udziału w wytwarzaniu dochodu narodowego, należy zwrócić uwagę na konieczność podjęcia działań na rzecz stworzenia skutecznego mechanizmu kontroli, który poprawiłby wskaźnik ściągalności, zapewniając tym samym ciągłość finansowania mediów publicznych, a także systemu, który by pozwolił usunąć występujące, przedstawione przeze mnie patologie.</u>
          <u xml:id="u-148.9" who="#PoselEdwardWojtas">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Polskie Stronnictwo Ludowe zawsze było zwolennikiem zmniejszania obciążeń i danin publicznych tych grup społecznych, którym w Polsce żyje się najtrudniej, a do takich należą w zdecydowanej większości emeryci oraz osoby niezdolne do pracy zawodowej, zarówno w rolnictwie jak i w sferze pozarolniczej. Dlatego też Klub Parlamentarny Polskiego Stronnictwa Ludowego popiera projekt ustawy i wnosi o skierowanie go do właściwych komisji w celu ewentualnego zmodyfikowania i uwzględnienia uwag, które moi przedmówcy przedkładali. Dziękuję serdecznie za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-148.10" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-149.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">W imieniu koła SDPL - Nowa Lewica głos zabierze pan poseł Marek Borowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#PoselMarekBorowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-150.1" who="#PoselMarekBorowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Abonament w bardzo wielu krajach jest stosowany i uważany za najlepszą metodę finansowania mediów publicznych, misji publicznej, ponieważ, z jednej strony, jest to finansowanie niezależne od rządu, z drugiej strony, jest on wyrazem obywatelskiej troski, obywatelskiego zaangażowania w szerzenie dobrych wzorców kultury, edukacji, a nawet rozrywki. A zatem właściwie trzeba by powiedzieć, że propozycja, która tutaj została przedstawiona, a które zmierza ewidentnie w kierunku odejścia od abonamentu, powinna być oceniona krytycznie. Jednakże te cechy abonamentu, o których mówiłem, a zwłaszcza ta, która wiąże się z obywatelskim zaangażowaniem, obywatelskim zrozumieniem dla konieczności płacenia abonamentu, w Polsce nie występują. W Polsce od lat już poziom ściągalności abonamentu jest niski. Obywatel nie ma takiego poczucia, że płaci na coś, co jest określone, co jest konkretne, co otrzymuje za te pieniądze, a w ostatnim okresie to przekonanie się pogłębiło. Telewizja publiczna, radio - radio w mniejszym stopniu, telewizja w większym - obydwa te media stały się obiektem zajadłych walk politycznych, przedmiotem po prostu takiego politycznego ogłupienia, i to zarówno jeśli chodzi o personalia, jak i o pieniądze.</u>
          <u xml:id="u-150.2" who="#PoselMarekBorowski">Jeśli ludzie słyszą codziennie czy prawie codziennie o jakichś gigantycznych kontraktach, o gigantycznych odprawach, umowach zawieranych chwilę po wyborach czy nawet przed wyborami, wszystko jedno, a jednocześnie program ten tzw. misyjny jest trudno zauważalny albo bardzo dyskusyjny, albo jednostronny, to nie ma mowy o tym, żeby rodziło się poczucie obywatelskiego obowiązku.</u>
          <u xml:id="u-150.3" who="#PoselMarekBorowski">A zatem trzeba sobie powiedzieć tak, że prawdopodobnie wspólnym wysiłkiem różnych ugrupowań politycznych w ciągu iluś lat doprowadziliśmy do takiego stanu. Trzeba z tego wyciągnąć konsekwencje. Można rzecz jasna próbować odbudowywać ten abonament, nasilać ściągalność, stosować jakieś metody represyjne w stosunku do obywateli, ale to wydaje mi się złą drogą.</u>
          <u xml:id="u-150.4" who="#PoselMarekBorowski">Trzeba rzeczywiście wyciągnąć głowę z piasku i jasno powiedzieć... Mówię to z bólem i z żalem, żeby ta sprawa była jasna, dlatego że podkreślam jeszcze raz: to abonament powinien być główną formą finansowania mediów publicznych, ale trzeba powiedzieć jasno, zwłaszcza przy tej ustawie, którą tutaj jeszcze się wnosi, że abonament umarł albo umiera na naszych oczach. Rzecz tylko polega na tym, żeby to nie była śmierć, która jednocześnie spowoduje jakieś szkody w mediach publicznych.</u>
          <u xml:id="u-150.5" who="#PoselMarekBorowski">Dlatego ja zwracam się z całą powagą przede wszystkim do Platformy Obywatelskiej jako podstawowego ugrupowania rządzącego, do rządu o to, aby jak najszybciej przedstawił zasady finansowania mediów publicznych, które zresztą zapowiadał, wielokrotnie mówiono o funduszu misji publicznej, o jakichś tego typu rozwiązaniach. O wszystkim można dyskutować, w różnych krajach są różne rozwiązania, ale dzisiejsza sytuacja nie jest dobra. Ta ustawa ma wejść w ciągu 30 dni od jej ogłoszenia. Zakładam, że będzie dość szybko procedowana, bo jest krótka. W związku z tym spadek wpływu będzie natychmiastowy. I co dalej? Telewizja publiczna oczywiście będzie musiała w jakiejś mierze w dalszym ciągu się komercjalizować. A zatem jeszcze raz apeluję o pośpiech w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-150.6" who="#PoselMarekBorowski">Przy okazji chcę zwrócić uwagę, że ta ustawa była chyba bardzo szybko przygotowywana, bo w uzasadnieniu, po pierwsze, nie ma informacji o skutkach. Oczywiście to nie są skutki dla budżetu, ale to są skutki dla mediów publicznych. To pośrednio będą skutki dla budżetu, bo budżet prędzej czy później będzie musiał jakoś wyrównać te kwoty. Dlatego koniecznie musi być uzupełnione to uzasadnienie o obliczenia, o to, jaki będzie tego efekt, zwłaszcza że nie chodzi tylko o emerytów, ale chodzi także o rodziny, które, że tak powiem, składają się z osób zarówno pracujących, jak i emerytów. Taki jest sens tego projektu. W związku z tym będzie to znacznie szerszy zakres zwolnienia z abonamentu.</u>
          <u xml:id="u-150.7" who="#PoselMarekBorowski">Wreszcie w uzasadnieniu czytamy, że grupy dotychczas zwolnione rozszerza się o wszystkich emerytów i rencistów całkowicie niezdolnych do pracy zarobkowej, podczas kiedy w projekcie zwalnia się z abonamentu po prostu emerytów i rencistów, a nie całkowicie niezdolnych do pracy zarobkowej. Wiemy, że część emerytów i rencistów jest zdolna do pracy i nawet tę pracę podejmuje.</u>
          <u xml:id="u-150.8" who="#PoselMarekBorowski">Koło Socjaldemokracji Polskiej - Nowa Lewica generalnie opowiada się, że tak powiem, za zwolnieniem emerytów i rencistów, nie tylko całkowicie niezdolnych do pracy zarobkowej, ale po prostu emerytów i rencistów, i jednocześnie jeszcze raz wzywa, apeluje o jak najszybsze przekazanie do Sejmu projektu ustawy, który regulowałby finansowanie mediów publicznych. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">O zabranie głosu proszę pana posła Jarosława Sellina, posła niezrzeszonego.</u>
          <u xml:id="u-151.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#PoselJaroslawSellin">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Od lat mówi się w różnych debatach publicznych trwających w sprawie mediów publicznych o kryzysie poboru abonamentu. Rzeczywiście skuteczność egzekucji tej daniny publicznej nigdy nie była 100-procentowa, nigdy nie była doskonała. Niemniej ta teza zawsze była wygłaszana trochę na wyrost, ponieważ jeśli chodzi o gospodarstwa domowe, ten kryzys obejmował zaledwie kilkanaście procent gospodarstw domowych, a nie, jak często się powtarzało, połowę gospodarstw domowych, dlatego że połowa gospodarstw domowych zawsze go w sposób zdyscyplinowany płaciła, około 30% gospodarstw domowych było legalnie zwolnionych z płacenia abonamentu, a więc to nie były osoby, które łamały prawo, które postępowały wbrew prawu, i tylko kilkanaście procent to byli ci, którzy rzeczywiście uchylali się od płacenia abonamentu, choć go płacić powinni.</u>
          <u xml:id="u-152.1" who="#PoselJaroslawSellin">Rzeczywisty kryzys był przez lata, jeśli chodzi o osoby prawne, instytucje, firmy. W tym zakresie ściągalność abonamentu w różnych miejscach publicznych, w których są odbiorniki radiowe bądź telewizyjne, na ogół była w granicach 5%, jeśli dobrze pamiętam jeszcze z czasów własnej pracy w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji.</u>
          <u xml:id="u-152.2" who="#PoselJaroslawSellin">Otóż dzisiejsza propozycja zgłoszona przez grupę posłów oznacza, że z mniej więcej stabilnej sumy 800-950 mln zł, bo mniej więcej w takim przedziale w ciągu kilkunastu ostatnich lat to się zamykało, ściąganych z abonamentu na rzecz mediów publicznych schodzimy do połowy. Musimy sobie jasno powiedzieć, jakie będą tego skutki.</u>
          <u xml:id="u-152.3" who="#PoselJaroslawSellin">Skutki będą takie, że ja nie wiem, czy właściwie nie trzeba będzie zamknąć regionalnych rozgłośni radiowych, bo one żyją w 80% z abonamentu, i może nie starczyć pieniędzy na utrzymanie 17 regionalnych rozgłośni radiowych. Polecam wszystkim posłom z różnych okręgów wyborczych, żeby zorientowali się, czy przypadkiem ich rozgłośnia nie będzie zamknięta. Jeśli zaś chodzi o telewizję publiczną, to prawdopodobnie uderzy to przede wszystkim w 16 ośrodków regionalnych TVP. Też polecam zainteresowanie posłów w konkretnych okręgach wyborczych, czy przypadkiem nie będzie zwijania programu regionalnego TVP w związku z kryzysem finansowym, który ta nowelizacja ustawy może spowodować, jeśli chodzi o utrzymywanie mediów publicznych.</u>
          <u xml:id="u-152.4" who="#PoselJaroslawSellin">Żeby utrzymać media publiczne na przyzwoitym poziomie w przyszłości, moim zdaniem potrzeba około 2-3 mld zł. Albo zdecydujemy się, że będą to środki publiczne, albo zdecydujemy się, że będą to środki mieszane, tak jak dzisiaj, trochę publiczne, trochę wynikające z działalności reklamowej, czyli komercyjnej tych mediów publicznych. Jeżeli jednak chcemy w miarę możności utrzymać stan obecny, a moim zdaniem jest to ważne w perspektywie cyfrowej, to musimy myśleć o takich pieniądzach.</u>
          <u xml:id="u-152.5" who="#PoselJaroslawSellin">A dlaczego jest to ważne w perspektywie cyfrowej? Dlatego że ona wchodzi już niedługo: w 2012 r., w 2015 r. najpóźniej. Teraz jest pytanie do wszystkich, którzy mają wyobraźnię: Jaką chcemy mieć rzeczywistość cyfrową np. w przestrzeni telewizyjnej? Czy na 20-30 programów telewizyjnych, a może nawet więcej, które będą niemal z dnia na dzień ogólnopolskie, a dzisiaj mamy tylko 3 programy ogólnopolskie, chcemy, żeby było 10 programów ambitnych i 20 komercyjnych, czy też chcemy, żeby był 1 program ambitny i 29 komercyjnych? To jest pytanie, które każdy z nas powinien sobie postawić: Jaką chcemy rzeczywistość telewizyjną za lat 4-6? Bo w gruncie rzeczy te rozstrzygnięcia, które teraz zapadają, spowodują, że media publiczne albo zmarginalizują się i wejdą w przestrzeń cyfrową właśnie jako media już kompletnie marginalne, albo wejdą z ofertą obfitszą, bogatszą i np. w tej przestrzeni cyfrowej znajdzie się TVP Kultura, TVP Parlament, TVP Historia. Ja wolałbym, żeby tak było.</u>
          <u xml:id="u-152.6" who="#PoselJaroslawSellin">I jeszcze mam pytanie o stanowisko rządu wobec tego projektu poselskiego, ponieważ jak wiadomo, pan marszałek Borowski też już o tym wspomniał, dochodzą informacje, które publikowane są również w prasie, o pracach rządu nad ustawą o nadawcach publicznych, a więc ustawą, która będzie również, jak przypuszczam, przedstawiała sposoby finansowania tychże mediów publicznych. Rzeczywiście były już spekulacje na temat specjalnego funduszu misji publicznej czy mediów publicznych finansowanego z budżetu 3 resortów, ale też być może z opodatkowania mediów prywatnych na rzecz mediów publicznych, jeśli te media publiczne będą miały silniejsze ograniczenia w emisji reklam.</u>
          <u xml:id="u-152.7" who="#PoselJaroslawSellin">W związku z tym ja mam wrażenie trochę takiej niekomplementarności tych działań. Tu jest inicjatywa poselska tak naprawdę marginalizująca media publiczne poprzez jeszcze silniejsze zakręcenie kurka publicznego do ich utrzymywania. Słychać też o inicjatywie rządowej wypracowywanej w 2 czy w 3 resortach w tej samej sprawie. W związku z tym, korzystając z obecności pana wiceministra kultury Piotra Żuchowskiego, chciałbym zapytać, czy jest stanowisko rządu w sprawie tej ustawy, czy też te sprawy można potraktować jako komplementarne. Szczerze mówiąc, trudno mi to sobie wyobrazić. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-153.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">To były wystąpienia w imieniu klubów, kół i posłów niezrzeszonych.</u>
          <u xml:id="u-153.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Przechodzimy do zadawania pytań.</u>
          <u xml:id="u-153.3" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Zgłosiły się 23 osoby.</u>
          <u xml:id="u-153.4" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Czy ktoś chciałby się dopisać?</u>
          <u xml:id="u-153.5" who="#PoselKrzysztofMatyjaszczyk">(Tak.)</u>
          <u xml:id="u-153.6" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Jeszcze pan poseł.</u>
          <u xml:id="u-153.7" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Innych zgłoszeń nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-153.8" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Jeszcze pan poseł, dobrze, bo chciałbym zamknąć listę na 25 osobach.</u>
          <u xml:id="u-153.9" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Zamykam listę osób zgłoszonych do zadania pytania.</u>
          <u xml:id="u-153.10" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Zgodnie z art. 183 regulaminu Sejmu ustalam czas zadania pytania na 1 minutę.</u>
          <u xml:id="u-153.11" who="#PoselSlawomirKopycinski">(Panie marszałku, w sprawie formalnej.)</u>
          <u xml:id="u-153.12" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">W sprawie formalnej?</u>
          <u xml:id="u-153.13" who="#PoselSlawomirKopycinski">(Tak.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#PoselSlawomirKopycinski">Panie marszałku, chciałbym pana prosić, żeby ze względu na wagę omawianej sprawy i jej przedmiot wydłużyć czas zadawania pytania o dodatkowe 30 sekund. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Niechętnie, ale przystaję na tę propozycję, bo widzę dla niej powszechną aprobatę.</u>
          <u xml:id="u-155.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-155.2" who="#GlosZSali">(To i tak krótko.)</u>
          <u xml:id="u-155.3" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Jeszcze raz proszę państwa o to, żeby przestrzegać ograniczenia czasu do 90 sekund.</u>
          <u xml:id="u-155.4" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Przystępujemy do zadawania pytań.</u>
          <u xml:id="u-155.5" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Jako pierwszy wystąpi pan poseł Krzysztof Sońta, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#PoselKrzysztofSonta">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Zgadzam się z panią poseł sprawozdawcą, przepraszam, wnioskodawcą, że daniny publiczne powinny być liczone oszczędnie. Myślę, że wszyscy, jak siedzimy na tej sali, zgadzamy się z tą tezą. W uzasadnieniu pani poseł kontynuuje, że jest czas realizacji obietnic wyborczych. To prawda, każda większość ma prawo realizować obietnice wyborcze. Platforma Obywatelska również złożyła bardzo dużo obietnic. Szkoda, że nie zaczyna od radykalnego podniesienia płac w sferze budżetowej. Natomiast cenne są i takie inicjatywy, jak zmniejszenie obciążeń emerytów i rencistów.</u>
          <u xml:id="u-156.1" who="#PoselKrzysztofSonta">Można się zgodzić z samą ideą, ale jest kilka ˝ale˝. Nie da się rozpatrywać tej sprawy w oderwaniu od łańcucha zdarzeń, z którym związany jest abonament. Łączy się on nierozerwalnie z misją publiczną mediów i z niezależnością od rządu. Państwo, obniżając wpływy i nie pokazując jednocześnie źródła refinansowania tego zwolnienia, zaburzacie ten łańcuch. Wydaje się, że Platforma Obywatelska jest głucha na głosy środowiska, bo list autorytetów kultury w tej sprawie - profesorów, artystów, naukowców - mówi, żeby od tego pomysłu odstąpić. Państwo natomiast, m.in. poprzez takie działania, uderzacie na oślep w media publiczne.</u>
          <u xml:id="u-156.2" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-156.3" who="#PoselKrzysztofSonta">Panie marszałku, już kończę. W jaki sposób rząd Platformy Obywatelskiej zamierza zrekompensować wpływy z abonamentu w celu realizacji misji mediów publicznych?</u>
          <u xml:id="u-156.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-157.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Tomasz Piotr Nowak, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#PoselTomaszPiotrNowak">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Telewizja to główny sprawca tego, że mamy kłopoty ze ściągalnością abonamentu, a nie radio. Z bólem będę teraz mówił o telewizji. Jest to bowiem jedno z najlepszych mediów reklamowych. Proszę państwa, co się dzieje? Oto telewizja przeprowadza kampanię reklamową na rzecz płacenia abonamentu i ponosi klęskę. Produkt o nazwie telewizja publiczna tak naprawdę nie różni się niczym od produktu o nazwie telewizja komercyjna. W tym momencie odbiorca staje przed pytaniem: Za co mam płacić? Płacę za produkt, który się wyróżnia. Jeśli ten produkt się nie wyróżnia, to nie będę płacił. Dlatego ściągalność abonamentu spada.</u>
          <u xml:id="u-158.1" who="#PoselTomaszPiotrNowak">W 2006 r. obecny prezes Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji mówił o spadku ściągalności abonamentu o 10% i prognozowanym spadku w przyszłym roku o 20%. O czym mówił? O trwałej tendencji. Gdyby Platforma Obywatelska pozwoliła na dalsze utrwalanie się tej tendencji, to ostatecznie płaciliby za telewizję i radio publiczne tylko najsłabsi, to jest emeryci i renciści, przyzwyczajeni do opłat abonamentowych. Czy wówczas nie stałoby się tak, że abonament byłby dodatkowym podatkiem dla emerytów i rencistów, i tylko dla nich? Czy nie jest tak, że dopiero wyłączenie z opłat abonamentowych właśnie tej żelaznej grupy płacącej abonament spowoduje prawdziwą debatę o misji telewizji publicznej i o opłacie za tę misję?</u>
          <u xml:id="u-158.2" who="#PoselTomaszPiotrNowak">Proszę państwa, jesteśmy politykami. Przez wiele lat było wiadomo, że jest taka tendencja. Proszę odpowiedzieć, dlaczego politycy przez tyle lat byli bezradni i nie wprowadzili takiej nowelizacji prawa, która poprawiłaby ściągalność abonamentu. Czy nie dlatego, że politykom także zaczęła zacierać się różnica między produktem telewizji publicznej a telewizji komercyjnej? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-158.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-159.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Andrzej Walkowiak, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#PoselAndrzejWalkowiak">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-160.1" who="#PoselAndrzejWalkowiak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Może w kilku słowach odniosę się do wypowiedzi pana posła. Otóż powiedział pan nieprawdę o stałej tendencji spadkowej, jeśli chodzi o ściągalność abonamentu. Ta tendencja została zachowana w latach 2005-2006 i wpływy abonamentowe rosły. Zaczęły drastycznie spadać po tym, jak Platforma objęła rządy i zaczęła mówić, po prostu nawoływać, żeby abonamentu nie płacić.</u>
          <u xml:id="u-160.2" who="#PoselTomaszPiotrNowak">(To śmieszne.)</u>
          <u xml:id="u-160.3" who="#PoselAndrzejWalkowiak">Taka jest prawda o abonamencie.</u>
          <u xml:id="u-160.4" who="#PoselAndrzejWalkowiak">Natomiast mam pytanie do posłów wnioskodawców. Czy państwo swoje działania, swój projekt konsultowaliście z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego? Otóż, jak państwo wiecie, posłowie z sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu napisali dezyderat do ministra kultury i dziedzictwa narodowego, w którym wyrazili zaniepokojenie sytuacją ekonomiczną w mediach publicznych, szczególnie w radiu publicznym. Skierowaliśmy pytanie, czy zostaną podjęte jakieś działania w celu naprawy pogarszającej się sytuacji ekonomicznej. Dostaliśmy odpowiedź, że ministerstwo nie planuje likwidacji abonamentu w momencie, kiedy nie będzie przedstawione alternatywne źródło finansowania mediów publicznych. Tymczasem wygląda na to, że tego alternatywnego źródła cały czas nie ma. Wtedy, drodzy państwo, nikomu nie udowodnicie, że chodzi wam o dobro emerytów i rencistów. Będzie widać jak na dłoni, że przede wszystkim jest to kolejny etap dotrzymywania obietnicy, że chcecie osłabiać rolę mediów publicznych w Polsce. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-160.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-161.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Stanisław Stec, Klub Poselski Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#PoselStanislawStec">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Oczywiście popieram przedłożony projekt ustawy. Jest jednak problem uzupełnienia środków na finansowanie mediów publicznych, szczególnie regionalnych ośrodków radia i telewizji. Trzeba im zapewnić niezależność i obiektywność, szczególnie ze strony kierownictwa tych ośrodków.</u>
          <u xml:id="u-162.1" who="#PoselStanislawStec">Mam pytania do przedstawicieli Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. W związku z tym, że istnieją dezinformacje odnośnie do poziomu wpływów z abonamentu, proszę o informację na piśmie, jaki był poziom wpływów z abonamentu w latach 2005, 2006 i 2007. Jakie audycje były finansowane z tego abonamentu? Czy z abonamentu opłacane są kilkutysięczne odprawy dla niektórych pracowników zwalnianych z radia i telewizji? Czy w ramach misji mediów publicznych, radia i telewizji, finansowani są redaktorzy zatrudniani z ˝Gazety Polskiej˝, gazety ˝Super Express˝ czy dziennika ˝Rzeczpospolita˝?</u>
          <u xml:id="u-162.2" who="#PoselStanislawStec">Ostatnie pytanie. Dlaczego jako kibic mogę zobaczyć w telewizji publicznej mecz II ligi, a nie mogę zobaczyć nawet bramek z meczu I ligi, tylko pokazuje się tam bramki z meczów lig zagranicznych? Czy telewizji publicznej nie stać na pokazywanie polskich sportowców walczących o mistrzostwo świata w siatkówce, w piłce ręcznej? Czy muszę ligowe spotkania siatkówki, koszykówki oglądać w TV4, w Polsacie, a nie w polskiej telewizji? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-162.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-162.4" who="#GlosZSali">(Zacznij chodzić na mecze.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-163.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Tomasz Latos, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#PoselTomaszLatos">Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Chciałbym poznać stanowisko rządu wobec tego projektu poselskiego, z tym zastrzeżeniem, o którym już tutaj mówili niektórzy moi przedmówcy. Jaka jest ewentualna koncepcja również i przede wszystkim strony rządowej na wypełnienie luki po zmniejszeniu abonamentu, gdyby tę ustawę wprowadzono w życie? Pamiętajmy, szanowni państwo, o tym, że to m.in. ta grupa społeczna, grupa emerytów i rencistów, korzysta z telewizji publicznej, oglądając chociażby obrady Sejmu, których wiele innych grup pracujących zawodowo oglądać nie może. Myślę, że jest to zasadne, panie ministrze, szanowni państwo, Wysoka Izbo, w przeciwnym bowiem razie trzeba społeczeństwu uświadomić, że zmierzamy w kierunku komercjalizacji telewizji publicznej i w ogóle mediów publicznych, a wówczas różnego rodzaju audycje, różnego rodzaju sponsoring, różnego rodzaju również imprezy kulturalne czy sportowe, o których tutaj wspominano, ale o charakterze lokalnym, nie będą dofinansowywane, nie będą wspierane poprzez te transmisje za pośrednictwem mediów publicznych. Media komercyjne nie zainteresują się różnego rodzaju lokalnymi imprezami. Jest to więc jedna z ważniejszych misji telewizji publicznej.</u>
          <u xml:id="u-164.1" who="#PoselTomaszLatos">Nie będę dodatkowo wspominać o innej ważnej jeszcze kwestii poruszonej chociażby w liście różnych autorytetów świata kultury, którzy nawołują do utrzymania abonamentu. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-164.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-165.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos zabierze pan poseł Marek Polak, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#PoselMarekPolak">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-166.1" who="#PoselMarekPolak">Szanowny Panie Marszałku! Panie Ministrze! Panie i Panowie Posłowie! Myślę, że przy obecnym wzroście cen i prognozowanej inflacji zwolnienie emerytów i rencistów z opłaty abonamentowej staje się koniecznością, zważywszy na ich niezwykle niskie dochody, które przy dalszej opieszałości rządu wkrótce staną się, jeżeli już nie są, racjami głodowymi.</u>
          <u xml:id="u-166.2" who="#PoselMarekPolak">Wracając jednak do daniny abonamentowej, to - jak podają niektóre źródła - jej ściągalność wynosi nie więcej niż 40% i systematycznie od pewnego czasu spada. Nie wydaje się zaś, żeby obecne działania ze strony rządu zmierzały w kierunku wypracowania metod, które zobligują wszystkich obywateli do równomiernego partycypowania w kosztach działalności mediów publicznych, tolerowanie natomiast tego zjawiska i brak reakcji wydaje się być pewnym przyzwoleniem na taki stan rzeczy.</u>
          <u xml:id="u-166.3" who="#PoselMarekPolak">Mając na uwadze niezwykłą rolę i specyfikę mediów publicznych oraz potrzebę ich istnienia, jak również, w moim przekonaniu, poczucie rażącej niesprawiedliwości społecznej, chciałbym zapytać pana ministra o to, co robi rząd w kierunku zahamowania tendencji bezkarnego uchylania się od ponoszenia opłat abonamentowych tak znacznej części społeczeństwa, co moim zdaniem jest też krzywdzące w przypadku ludzi, którzy solidnie spełniają swój obywatelski obowiązek. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-166.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-167.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos zabierze pan poseł Roman Kaczor, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#PoselRomanKaczor">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Wnioskodawcy proponują, aby do grupy osób zwolnionych z opłat abonamentowych zaliczyć także wszystkich emerytów i rencistów całkowicie niezdolnych do pracy. Mam zatem pytanie do posłów wnioskodawców: Co z grupą osób, które na podstawie orzeczenia o drugim umiarkowanym stopniu niepełnosprawności pobierają tzw. zasiłek stały z opieki społecznej w wysokości do 444 zł miesięcznie? Jest to ich jedyny środek utrzymania. W przypadku podjęcia zatrudnienia osoba taka traci prawo do zasiłku stałego. Ustawa o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych z dnia 27 sierpnia 1997 r., art. 5 ust. 2, wskazuje, iż orzeczenie lekarza ZUS o całkowitej niezdolności do pracy, ustalone na podstawie art. 12 ust. 3 ustawy wymienionej w pkt 1 o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, jest traktowane na równi z orzeczeniem o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności. Jeżeli zatem ustawa zakłada, że osoby z orzeczeniem o całkowitej niezdolności do pracy są zwolnione z uiszczania opłat za abonament, to wedle zapisów tejże ustawy osoby ze stopniem umiarkowanym także powinny być ujęte w tej uldze. Prosiłbym w związku z tym panią poseł wnioskodawcę o udzielenie odpowiedzi na to pytanie. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-169.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos zabierze pan poseł Henryk Siedlaczek, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#PoselHenrykSiedlaczek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Przy okazji nowelizacji ustawy o opłatach abonamentowych chciałbym poruszyć problem ściągalności abonamentu, który to problem przewija się dzisiaj w wypowiedziach wielu osób pytających. Pytanie zadaję niejako z upoważnienia mieszkańców mojego powiatu raciborskiego, powiatu rybnickiego i wodzisławskiego, którzy to kierują do mnie wiele pytań w sprawie abonamentu i jego ściągalności. Abonament to kluczowy problem z punktu widzenia mediów publicznych. Spadek jego ściągalności to dzisiaj trwała tendencja. Jeżeli zakładamy, że media mają realizować inne cele niż jedynie dostarczanie rozrywki, nie możemy udawać, że nie ma problemu ściągalności abonamentu. Jest problem i to od lat. Wydaje się, iż rozwiązanie tego problemu jest w stanie załagodzić chociażby skutki zwolnienia z jego opłaty na przykład emerytów i rencistów.</u>
          <u xml:id="u-170.1" who="#PoselHenrykSiedlaczek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Brak opłat abonamentowych uderza przede wszystkim w Polskie Radio, a w znacznie mniejszym stopniu w telewizję publiczną. W związku z tym chciałbym zadać pytanie: Jakie działania zamierza podjąć rząd, by skończyć z tą fikcją? Czy zamierza się na przykład przychylić do propozycji, by abonament był ściągany przez urzędy skarbowe, czy może rozważany jest inny sposób ściągania tej ważnej daniny publicznej?</u>
          <u xml:id="u-170.2" who="#PoselHenrykSiedlaczek">Szanowni Państwo! Pamiętajmy o tym, że rozwiązanie powinno być jednoznaczne, uczciwe, jasne i konsekwentne w jego egzekwowaniu. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#komentarz">(Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Krzysztof Putra)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-172.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Sławomira Neumanna, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#PoselSlawomirNeumann">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie i Panowie z PiS! Odnoszę takie wrażenie w tej debacie, iż nie dość, że oglądamy chyba różne telewizje, to jeszcze wyciągamy różne wnioski. Nie widzę bowiem tego, żeby telewizja się komercjalizowała, bo telewizje komercyjne...</u>
          <u xml:id="u-173.1" who="#PoselRobertTelus">(My TVN nie oglądamy.)</u>
          <u xml:id="u-173.2" who="#PoselSlawomirNeumann">Wiem, że inną.</u>
          <u xml:id="u-173.3" who="#PoselSlawomirNeumann">...telewizje komercyjne są zdecydowanie, niestety, lepsze. Rzeczywiście jest to problem i powinniśmy się nad tym poważnie zastanowić. Abonament był i jest pomyślany jako element finansujący produkcję programów misyjnych w TVP. Gdy się jednak przyjrzymy tym programom misyjnym - chyba że uznamy za nie co lato emitowane seriale typu ˝Czterej pancerni i pies˝ czy ˝Stawka większa niż życie˝ - jeżeli to jest misja telewizji publicznej, to rzeczywiście...</u>
          <u xml:id="u-173.4" who="#PoselJerzyFeliksFedorowicz">(Ale wygarnąłeś.)</u>
          <u xml:id="u-173.5" who="#PoselSlawomirNeumann">Z abonamentu są finansowane wielkie gaże gwiazd ściąganych do telewizji publicznej w sposób chyba dość chaotyczny i niekoniecznie do końca przemyślany. Jeżeli na to mają iść pieniądze z abonamentu, to rzeczywiście jest to danina zupełnie zbędna. Czy pół miliarda złotych w telewizji publicznej z abonamentu to jest kwota zbyt mała, żeby kupić transmisję mistrzostw Europy, kiedy to po raz pierwszy Polacy na tych mistrzostwach będą grali? Jeżeli to nie jest realizacja misji publicznej dla Polaków, to nie miejcie państwo złudzeń i nie dziwcie się, że Polacy jako rozsądni ludzie nie chcą tej daniny płacić i nie płacą. Tak więc z tą fikcją należałoby raczej szybko skończyć.</u>
          <u xml:id="u-173.6" who="#PoselSlawomirNeumann">Co do regionalnych rozgłośni radiowych i telewizyjnych to, moi drodzy, ja nie widzę już regionalnych rozgłośni telewizyjnych. Jest TVP Info, która przestała być telewizją regionalną. Chodzi o to, żeby do niej powrócić, żeby te rozgłośnie były rzeczywiście regionalne, żeby regionalnie marszałek czy sejmik wojewódzki miał jakikolwiek wpływ na to, co tam się dzieje. Dzisiaj nie ma bowiem żadnej telewizji ani radia regionalnego. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-173.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-174.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Zbigniewa Konwińskiego, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#PoselZbigniewKonwinski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Była przewodnicząca Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w swoim wystąpieniu cytowała raport OBWE z 2004 r. Wielka szkoda, że ten raport OBWE przeczytała dopiero teraz, a nie wtedy, kiedy została przewodniczącą Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.</u>
          <u xml:id="u-175.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-175.2" who="#PoselZbigniewKonwinski"> Może coś dobrego wydarzyłoby się w mediach publicznych, gdyby ten raport pani poseł znała wcześniej. Poza tym kiedy słyszę, jak o niezależności mediów publicznych mówi pani poseł Elżbieta Kruk, to można się zastanowić nad tym, dlaczego na górze gdzieś tam nie grzmi. O tym bowiem, ile z tą niezależnością mediów publicznych mamy do czynienia, może chociażby świadczyć niedawna głodówka dziennikarza Radia Koszalin, który właśnie głodował przeciwko upolitycznieniu rozgłośni, w której pracuje od wielu, wielu lat, rozgłośni Radia Koszalin. A tam jest zarząd przez was, panowie, desygnowany, jeden z członków zarządu z waszej partii na waszej konwencji powiewał PiS-owską flagą.</u>
          <u xml:id="u-175.3" who="#PoselZbigniewKonwinski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Platforma Obywatelska konsekwentnie jest za obniżaniem podatków i wszelkich parapodatków. Dziwne trochę, że w tej dyskusji o częściowym zniesieniu abonamentu lewica i PiS mówią podobnym głosem. Czy to jest efekt ustaleń między panem Urbańskim a panem Napieralskim? Czy były w ogóle jakieś ustalenia między panem prezesem Urbańskim a panem Napieralskim? Mam nadzieję, że lewica we wszelkich zmianach, które proponujemy, będzie nas konsekwentnie wspierać i nie dopuści do tego, aby polski emeryt, polski rencista w dalszym ciągu płacił na pensje byłych działaczy Młodzieży Wszechpolskiej; to po prostu wstyd. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-175.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-176.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Włodzimierza Kulę, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#PoselWlodzimierzKula">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani poseł wnioskodawca powiedziała, że jest to pierwszy krok w porządkowaniu systemu. Mam pytanie: dlaczego ten krok jest taki ostrożny, kiedy właściwie znaczna część społeczeństwa oczekuje likwidacji abonamentu w pełnym wymiarze, ponieważ nie płaci się abonamentu ze względów społecznych, ludzi po prostu nie stać na opłacenie abonamentu, albo też pewna grupa nie płaci ze względów ideologicznych, gdyż nie chce utrzymywać telewizji publicznej, która nie realizuje misji, choć owszem, ma podobne litery: jest telewizja publiczna i telewizja partyjna; ta telewizja jest wielką kompromitacją. A gdy chodzi o misję, użyła pani porównania: 4,1% emisji w telewizji publicznej. Pytanie: W jakim czasie antenowym? Dzisiaj był świetny artykuł, z podsumowaniem, że owszem, telewizja realizuje misję, ale dla nietoperzy, czyli ta misja jest realizowana od godz. 23 do godz. 1-2 w nocy. A wówczas, kiedy młodzież, kiedy osoby, które nie studiują, oczekują na ambitne programy, tych programów nie ma. Dlatego w tym momencie abonament de facto powinien ulec likwidacji, a nie ograniczeniu w takim bardzo ostrożnym kształcie, jaki proponuje Platforma Obywatelska. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-177.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-178.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Józefa Rackiego, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#PoselJozefRacki">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! Dyskusja, jaka się toczy w społeczeństwie, płacić abonament czy nie płacić abonamentu, wskazuje m.in. na jakość programów telewizji publicznej i na liczbę ośrodków nadawczych, w tym niespełniających oczekiwań mediów regionalnych. Media regionalne telewizji publicznej nadają dziennie tylko 3,5 godz., a koszty utrzymania rosną. W związku z tym zapytuję: Czy wnioskodawca, wnosząc projekt ustawy o zmianie ustawy o opłatach abonamentowych, brał pod uwagę liczbę funkcjonujących ośrodków nadawczych radia i telewizji publicznej, około 50 stacji wydających środki publiczne pochodzące m.in. z abonamentu na koszty ich funkcjonowania? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-179.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-180.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu panią poseł Barbarę Bartuś, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-181">
          <u xml:id="u-181.0" who="#PoselBarbaraBartus">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Opłaty abonamentowe są koniecznie po to, aby istniała telewizja publiczna i publiczne rozgłośnie radiowe. Uważam, że nie powinno to podlegać dyskusji. Inne twierdzenia prowadzą do sytuacji, jaką mamy obecnie, iż niewielki procent zobowiązanych płaci abonament. Po pierwsze, jest to niesprawiedliwe społecznie, sprzeczne z prawem i z zaskoczeniem zauważam, że posłowie Platformy Obywatelskiej, głosząc populistyczne hasła o niepotrzebnej telewizji publicznej, o tym, że jest to telewizja partyjna, nawołują do łamania prawa. Po drugie, spadek wpływów doprowadzi do takiej sytuacji, że tak, jak w stacjach komercyjnych, co 20 minut w trakcie filmu czy innych programów będą nadawane reklamy. Mam więc pytanie: Czy oprócz zwolnienia z opłat emerytów i rencistów, skądinąd dobrej propozycji, dobrej inicjatywy, o czym już mówił poseł Marek Polak, rząd PO-PSL zamierza cokolwiek zrobić w kierunku zwiększenia ściągalności opłat abonamentowych? Mam też inne pytania do rządu, które dotyczą sytuacji osób, które mają wykupiony pakiet w telewizjach komercyjnych. Czy te komercyjne firmy płacą telewizji publicznej za to, że w swoich pakietach udostępniają programy telewizji publicznej? Czy osoby, które wykupiły od firmy komercyjnej pakiety zawierające programy telewizji publicznej, są zobowiązane płacić po raz drugi ten abonament? Wiemy, że opłaty w telewizjach komercyjnych są nieporównywalnie wyższe, wielokrotnie, od tego, co się płaci telewizji publicznej. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-181.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-181.2" who="#GlosZSali">(Brawo!)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-182">
          <u xml:id="u-182.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-182.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Andrzeja Pałysa, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-183">
          <u xml:id="u-183.0" who="#PoselAndrzejPalys">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze1 Dwa pytania. W związku ze wskaźnikiem ściągalności poniżej 70% jest ważny problem, o czym mówił pan poseł Sellin, dotyczący finansowania programów publicznych. Jakie działania podejmie pan, panie ministrze, czy resort kultury, dotyczące ściągalności? Drugie pytanie wiąże się z pierwszym. Czy to prawda, to już nie do pana, panie ministrze, tylko do Zarządu TVP, że wypłacono odprawę w wysokości 500 tys. zł pracownikowi, który pracował kilka miesięcy, i ta odprawa była nie skądinąd, tylko z tego samego abonamentu? Jak się ma jedno do drugiego? Taka socjotechniczna gierka: płacimy za kilka miesięcy pracy odprawę w wysokości 500 tys., a mówimy, że społeczeństwo nie płaci abonamentu - jak się ma jedno do drugiego, takie proste pytanie? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-183.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-184">
          <u xml:id="u-184.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-184.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Romualda Ajchlera, Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-185">
          <u xml:id="u-185.0" who="#PoselRomualdAjchler">Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Otóż jestem za tym, aby zwalniać rencistów i emerytów ze wszystkich danin, które mają płacić w perspektywie, gdyż to jest najbardziej słaba ekonomicznie grupa społeczna, która wymaga naszego wsparcia. Biorąc pod uwagę ten aspekt sprawy, głęboko popieram ten projekt, który państwo z Platformy przedstawiliście. Mam jednak jedno zasadnicze pytanie. Jeżeli ktoś ma pomysł, żeby zwalniać, obojętnie: kogo, z płacenia podatków czy danin, to jednocześnie musi mieć pomysł, albo powinien mieć pomysł, jak zrekompensować środki tym, którym te środki de facto zabiera. Mam bardzo poważne obawy, jeśli chodzi o ten projekt ustawy, myślę o Polskim Radiu. Jestem wiernym słuchaczem Jedynki Polskiego Radia, a szczególnie programów wieczornych i późnonocnych, zresztą myślę, że wielu siedzących na sali również. I w żadnym wypadku nie poprę tej ustawy, jeżeli państwo nie zagwarantujecie w projekcie, po pracach w komisjach, iż radio, a szczególnie Jedynka i inne radia regionalne, będzie miało wystarczające środki, aby te fantastyczne programy nocne, jeśli ktoś ich nie słucha, to polecam, nie zeszły z anteny i nie zostały zastąpione muzyką nie wiadomo jakiego pochodzenia. Proszę więc o udzielenie odpowiedzi na pytanie: jaki państwo macie pomysł, aby tą ustawą słusznie zwalniając grupę społeczną z płacenia abonamentu, zrekompensować to telewizji i radiu? Jaki to jest konkretnie pomysł? Czy w ogóle jest taki pomysł? Ostatnie pytanie, panie marszałku, już kończę. Grupa rencistów i emerytów, która podlega zwolnieniu, zapłaciła już abonament, niektórzy, nie wszyscy, za cały 2008 r., do końca roku, żeby nie mieć problemów. Czy macie państwo pomysł, czy przewidujecie zwrot zapłaconej wcześniej daniny, gdyż ustawa, z tego, co czytam, wchodzi 30 dni od chwili ogłoszenia, to znaczy pod koniec czerwca? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-185.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-186">
          <u xml:id="u-186.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-186.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Sławomira Kopycińskiego, Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-187">
          <u xml:id="u-187.0" who="#PoselSlawomirKopycinski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! To, że przedstawiciele Wysokiej Izby zdecydowali się zainicjować ustawę zwalniającą emerytów i rencistów z obowiązku płacenia abonamentu radiowo-telewizyjnego, jest dobrym rozwiązaniem, zasługującym na poparcie. Mówię o tym jako przedstawiciel Lewicy, patrząc głęboko w oczy posłom Platformy. Dziwi mnie jednak, a w zasadzie bulwersuje to, że ci sami posłowie nie pochylili się z taką samą troską nad pozostałą częścią ustawy. Niewiele osób wie, a warto o tym przypomnieć, że w ubiegłym roku nie wszczęto ani jednej egzekucji zaległej opłaty abonamentowej, ustawa bowiem według waszego ministra, ministra finansów, zawiera wady uniemożliwiające sformułowanie tytułu wykonawczego i wszczęcie egzekucji. Ustawa nie określa przedawnienia co do obowiązku uiszczenia opłat abonamentowych wynikającego z ustawy ani co do uiszczenia należności z tytułu braku rejestracji odbiorników radiowych i telewizyjnych, ustalanych w drodze decyzji administracyjnej. Ustawa nie ustala też terminu zapłaty wymaganej należności w razie stwierdzenia używania odbiorników bez rejestracji ani nie upoważnia do tego organu wydającego decyzję. Jednym słowem, jeden wielki bubel.</u>
          <u xml:id="u-187.1" who="#PoselSlawomirKopycinski">Czemu zatem, skoro wszyscy znamy rozmiary obszaru lekceważenia obowiązku zapłaty abonamentu, nowelizacja ustawy pomija ten problem całkowitym milczeniem? Jeżeli podjęliśmy się nowelizacji tej ustawy, powinniśmy to zrobić dobrze i do końca. W tej chwili robimy to po łebkach. Nawet jeżeli wprowadzimy dobre rozwiązanie, zwolnimy emerytów i rencistów z obowiązku opłaty abonamentu, w dalszym ciągu ta ustawa pozostaje bublem; to prawo, którego w żaden sposób nie da się wyegzekwować. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-187.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-188">
          <u xml:id="u-188.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-188.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu panią poseł Krystynę Skowrońską, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-189">
          <u xml:id="u-189.0" who="#PoselKrystynaSkowronska">Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Pytanie do pani poseł wnioskodawcy, która jest członkiem Komisji Kultury i Środków Przekazu. Po pierwsze, pani poseł, czy na posiedzeniu komisji rozmawiano o tym, jakie są wpływy z reklam w telewizji publicznej? Bo dzisiaj mówimy o tym, że abonament nie jest opłacany. A jak rosną i w jakim tempie wpłaty czy przychody telewizji z tytułu reklam?</u>
          <u xml:id="u-189.1" who="#PoselKrystynaSkowronska">Wyobraźmy sobie emeryta siedzącego przed telewizorem. Po raz piąty czy dziesiąty ogląda ten sam film. Nie ogląda tego, co się dzieje w regionie, bo w bardzo wielu ośrodkach nie ma możliwości odbioru telewizji regionalnej. Emeryt tego nie ma, nie widzi. Czyta w gazecie albo słyszy komunikat, że redaktorzy w telewizji publicznej mają coraz większe gaże, że telewizja publiczna w regionach kupuje coraz mniej ważnych programów, jeśli chodzi o wydarzenia, które się tam dzieją. Emeryt czyta o tym, widzi, że 500 tys. odprawy, że kontrakt wynosi 100 tys. - i przełącza na inny program. Rozumiemy, że nie chce kupić tego produktu, że wyraża się o tym krytycznie. A w największym porządku utajniony jest raport telewizji. Rada nadzorcza nałożyła na ten raport klauzulę tajności. Nie wiemy i komisja prawdopodobnie o tym nie rozmawiała...</u>
          <u xml:id="u-189.2" who="#PoselKrystynaSkowronska">Jak zatem szef Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji zareagował na zakup audycji, które realizują misję publiczną, dotyczą spraw regionalnych, tzn. audycji, które mają duże wartości kulturalne, poznawcze? Oglądamy po raz kolejny ten sam program. Czy pan prezes zwrócił kiedykolwiek uwagę prezesowi telewizji, że po raz dziesiąty jest ˝Czterech pancernych i pies˝, po raz któryś jest oglądana, jak już mówiono, ˝Stawka większa niż życie˝? Czy próbowali państwo sami interweniować? A dzisiaj słyszymy skargi, że nie ma misji, nie ma jej realizacji. Czy kiedykolwiek pan prezes albo Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji podjęli taką interwencję? I czy o takich interwencjach była informowana Komisja Kultury i Środków Przekazu? Nie dziwmy się nikomu, szczególnie wnioskodawcom, że realizują to, co obiecali emerytowi, który siedzi przed telewizorem: że nie będzie płacił abonamentu za bubel.</u>
          <u xml:id="u-189.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-189.4" who="#PoselJerzyFeliksFedorowicz">(Ale dobrze powiedziałaś.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-190">
          <u xml:id="u-190.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-190.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Jacka Tomczaka, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-191">
          <u xml:id="u-191.0" who="#PoselJacekTomczak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W przedkładanej nowelizacji ustawy o opłatach abonamentowych proponuje się dodanie do grupy zwolnionych od uiszczania opłat wszystkich emerytów i rencistów niezdolnych do pracy zarobkowej. Obecny stan prawny przewiduje takie zwolnienie dla osób, które ukończyły 75 lat, inwalidów I grupy, osób o znacznym stopniu niepełnosprawności, osób całkowicie niezdolnych do pracy i samodzielnej egzystencji, inwalidów wojennych, inwalidów wojskowych, osób otrzymujących świadczenia pielęgnacyjne oraz osób niesłyszących i niewidomych. Chciałem zadać pytanie, o jaką liczbę zwiększy się wobec tego grupa osób zwolnionych od uiszczania opłat abonamentowych na podstawie niniejszej ustawy. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-192">
          <u xml:id="u-192.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-192.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Jerzego Gosiewskiego, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-193">
          <u xml:id="u-193.0" who="#PoselJerzyGosiewski">Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Projektowana ustawa przewiduje rozszerzenie kręgu podmiotów zwolnionych z opłat abonamentowych m.in. o emerytów i rencistów. Jest to populistyczne, na pozór bardzo chwalebne. Najważniejszy problem, który w wyniku tego powstanie, to prawidłowość zakwalifikowania, która rodzina nie musi płacić abonamentu. W każdej bowiem rodzinie, bliższej czy dalszej, jest emeryt lub rencista.</u>
          <u xml:id="u-193.1" who="#PoselJerzyGosiewski">W związku z tym chciałbym zadać wnioskodawcom kilka pytań. Czy obliczono, ile zamożnych rodzin skorzysta z dobrodziejstw tej ustawy? Czy wnioskodawcy biorą pod uwagę to, że ustawa ta stwarza możliwość unikania opłat abonamentu poprzez przerejestrowanie odbiorników na osoby, którym będzie przysługiwać zwolnienie od takich opłat? Czy wnioskodawcy zdają sobie sprawę z tego, jaki negatywny skutek ustawa ta wywrze na jakość i przystępność mediów publicznych dla emerytów i rencistów, którzy są głównymi odbiorcami programów tych mediów? Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-193.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-194">
          <u xml:id="u-194.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-194.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Jana Dziedziczaka, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-195">
          <u xml:id="u-195.0" who="#PoselJanDziedziczak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam pytanie do wnioskodawców. W tej ustawie nie widzę żadnych propozycji, co w zamian. Zabieramy pieniądze. Przypuszczam, że pomysł jest taki, żeby w ogóle zlikwidować abonament. Przywódcy Platformy Obywatelskiej się z tym nie kryją. A co w zamian państwo proponujecie? W projekcie tej ustawy nie widzę żadnych realnych pomysłów, co w zamian, nie ma też oczywiście pomysłów, jak poprawić ściągalność abonamentu, jeżeliby ten abonament pozostał. Jest więc wielka dziura, wielka niewiadoma. Chciałbym też zapytać wnioskodawców, jak do państwa pomysłów ma się to, co się dzieje w Europie Zachodniej. W tej chwili głośna jest dyskusja w Niemczech o tym, jak bardzo podwyższać abonament. Tam uznano, że abonament jest niezwykle istotny, i toczą się dyskusje przede wszystkim o tym, jak bardzo ma być on podwyższony, jako dobro propaństwowe. U nas chcą państwo likwidować abonament.</u>
          <u xml:id="u-195.1" who="#PoselJanDziedziczak">Moje kolejne pytanie dotyczy opinii środowiska dziennikarskiego, środowiska twórców. Czy państwo konsultowali te pomysły z tymi środowiskami? W jakim stopniu w pracach nad projektem, który państwo proponują, opinie środowisk twórców zostały wzięte pod uwagę?</u>
          <u xml:id="u-195.2" who="#PoselJanDziedziczak">Chciałbym jeszcze odnieść się do pytania, które padło kilka minut temu; chodzi o pomysł finansowania z budżetów urzędów marszałkowskich mediów lokalnych, lokalnych stacji. Czy państwa zdaniem to rozwiązanie wzmocni podstawowe zadanie mediów, czyli patrzenie władzy na ręce? Myślę, że jeżeli dziennikarz finansowany ze środków samorządowych będzie miał do przygotowania materiał o działalności swoich przełożonych, to taka sytuacja może być dla niego mniej komfortowa niż sytuacja, w której te ośrodki byłyby finansowane w dotychczasowej formie. Dziękuję uprzejmie.</u>
          <u xml:id="u-195.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-196">
          <u xml:id="u-196.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-196.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Roberta Telusa, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-197">
          <u xml:id="u-197.0" who="#PoselRobertTelus">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Zacznę od pytań. Czy ktoś może określić skutki wprowadzenia tej noweli, ustawy? Chciałbym otrzymać jakieś informacje na temat tego, jak kształtują się wpływy z abonamentów w latach 2005, 2006, 2007 i 2008 do tej pory. Chodzi mi o moment ogłoszenia przez rząd informacji, że nie trzeba płacić abonamentu. Chciałbym to usłyszeć, tak dla porównania.</u>
          <u xml:id="u-197.1" who="#PoselRobertTelus">A teraz kilka słów refleksji na ten temat. Parę dni, tygodni temu debatowaliśmy na temat ustawy medialnej przygotowanej przez panią poseł, która pracuje w Agorze, i wiadomo, dla kogo to robi. Dzisiaj dyskutujemy na temat abonamentów. Rencista, emeryt, który nas dzisiaj ogląda, mówi: Jej, Platforma się zmieniła, zależy jej na emerytach i rencistach. Mówię mu jednak, że to jest nieprawda. Platformie dalej nie zależy na emerytach i rencistach, tylko na przejęciu mediów. Weźmy chociaż wczorajsze ogłoszenie pana premiera o prywatyzacji spółek: prawie wszystkie będą sprywatyzowane. Zostały jeszcze media, trzeba je przejąć. Tylko jak? Zlikwidujemy abonament, zaczniemy finansować, wejdzie ustawa medialna i nazwiemy telewizję już nie publiczną, tylko rządową. Przestańmy już mydlić ludziom oczy, nazwijmy ją rządową telewizją Donalda Tuska.</u>
          <u xml:id="u-197.2" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-197.3" who="#PoselRobertTelus"> Dzisiejsza debata, zlikwidowanie abonamentu dla emerytów i rencistów to jest zwykły skok na media. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-197.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-198">
          <u xml:id="u-198.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-198.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Jarosława Rusieckiego, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-199">
          <u xml:id="u-199.0" who="#PoselJaroslawRusiecki">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-199.1" who="#PoselJaroslawRusiecki">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoki Sejmie! Myślę, że można powiedzieć, że walka o media trwa. Zostali do niej wmontowani emeryci i renciści. Szanowni państwo z Platformy Obywatelskiej, jak słusznie zauważono, nie ma co się krygować, że zależy wam na losie emerytów i rencistów. Toczycie grę, która rozpoczęła się jesienią ubiegłego roku, kiedy wasz lider, obecny premier pan Donald Tusk powiedział, że należy głęboko się zastanowić nad tym, czy płacić abonament radiowo-telewizyjny, a potem poszli za nim inni wasi liderzy, pan premier Schetyna, pan przewodniczący Chlebowski itd., a później pojawił się ten projekt. Państwo posłowie wnioskodawcy, zostaliście jakby rzuceni na wabia, co ludzie powiedzą, gdy ten projekt przejdzie.</u>
          <u xml:id="u-199.2" who="#PoselJaroslawRusiecki">Szanowni państwo, w ostatnich dniach komisja kultury otrzymała odpowiedź od pana ministra Zdrojewskiego, w której informuje on komisję, że abonament nie zostanie zlikwidowany, zanim nie zostanie dopracowany alternatywny sposób dofinansowywania mediów publicznych przez państwo. Ministerstwo nie podejmie decyzji o likwidacji abonamentu w momencie, kiedy nie ma alternatywy. Taki projekt, szanowni państwo, jednak się pojawił. Co więcej, w tym piśmie otrzymujemy również informację o tym, że pan minister zauważył, że w Sejmie trwają obecnie prace w zakresie zastąpienia opłat abonamentowych przez nowy system finansowania radiofonii i telewizji publicznej. Panie ministrze, państwo wnioskodawcy, jaki jest etap tych prac? Komisja kultury nic o tym nie wie. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-199.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-200">
          <u xml:id="u-200.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-200.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Andrzeja Szlachtę, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-201">
          <u xml:id="u-201.0" who="#PoselAndrzejSzlachta">Dziękuję, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-201.1" who="#PoselAndrzejSzlachta">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Panie Przewodniczący! Z przedstawionych skutków omawianego projektu ustawy, jeśli chodzi o wpływy abonamentowe netto, wynika, że spółki regionalne radiofonii utracą blisko 47 mln zł. Jest to ubytek 48% wpływów spółek radiofonii publicznej. W tym kontekście mam pytanie do przedstawiciela Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Nie mam wątpliwości, że Platforma cynicznie wykorzystuje emerytów i rencistów do walki z mediami publicznymi. Pytanie jest takie: Jaki jest już w tej chwili wpływ nieodpowiedzialnych wypowiedzi niektórych polityków Platformy Obywatelskiej o potrzebie likwidacji abonamentu na wpływy abonamentowe?</u>
          <u xml:id="u-201.2" who="#PoselAndrzejSzlachta">W swoich regionach często bierzemy udział w debatach publicznych odbywających się w regionalnych rozgłośniach radiowych i telewizji regionalnej. Słyszymy, że prezesi rozgłośni radiowych są przerażeni postępującym ubytkiem wpływów i realną groźbą utraty płynności finansowej. Jakie działania naprawcze przewiduje rząd, aby nie dopuścić do zapaści finansowej, a w konsekwencji likwidacji regionalnych rozgłośni i oddziałów telewizji publicznej? W jaki sposób rząd chce skompensować skutki finansowe tej ustawy Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-201.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-202">
          <u xml:id="u-202.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-202.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Krzysztofa Matyjaszczyka, Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-203">
          <u xml:id="u-203.0" who="#PoselKrzysztofMatyjaszczyk">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Co do omawianej przez nas dzisiaj ustawy spotkałem się z takim zarzutem, że celem jej wnioskodawców nie jest rozwiązanie problemu, tylko uzyskanie taniego efektu medialnego, pokazanie, że interesują się losem słabszych, potrzebujących, emerytów i rencistów, bardziej chcą wykorzystać efekt medialny, niż rozwiązać problem opłat abonamentowych. Będąc zwolennikiem, zresztą jak cała lewica, zmniejszania, ograniczania, a nawet eliminowania opłaty abonamentowej, chciałbym prosić o jakieś argumenty, że nie jest tak, jak wynika z przytoczonej opinii. Według dalszej jej części w ustawie mówi się o emerytach i rencistach, ale nie o wszystkich, mówi się o zmniejszeniu finansowania mediów publicznych, ale nie mówi się, w jaki sposób ma się je zrekompensować. Słuchając debaty nad ustawą o zmianie ustawy o opłatach abonamentowych, zacząłem się zastanawiać, czy nie jest tak, że Platforma chce doprowadzić, m.in. przez tę ustawę, do osłabienia roli mediów, wręcz do ich kłopotów finansowych, zwłaszcza w przypadku rozgłośni radiowych czy telewizyjnych, szczególnie lokalnych, po to, żeby w którymś momencie rozwiązaniem tego problemu była ich prywatyzacja. Wtedy okazałoby się, że zupełnie zniknie nam problem mediów publicznych, bo w ten sposób zostanie rozwiązany.</u>
          <u xml:id="u-203.1" who="#PoselKrzysztofMatyjaszczyk">Prosiłbym wnioskodawców o to, aby dostarczyli mi argumentów, żebym miał - jako zwolennik zmniejszenia opłat abonamentowych czy wręcz ich eliminacji - przekonanie, że to nie jest efekt medialny, tylko merytoryczny, przemyślany, wynikający z pewnego planu działań wniosek. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-204">
          <u xml:id="u-204.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-204.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Aleksandra Skorupę, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-205">
          <u xml:id="u-205.0" who="#PoselAleksanderSkorupa">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Korzystając z tego, że jestem chyba ostatnim mówcą, chciałbym zadać pani wnioskodawcy pytanie: Na kiedy będzie gotowa ustawa o całkowitej likwidacji abonamentu wraz z uregulowaniami, co jest wolą tej sali, dotyczącymi innego sposobu publicznego finansowania mediów publicznych i ich misji? Wydaje mi się, że z tej dyskusji wynikała pełna zgodność na takie finansowanie. Myślę, że nie było na tej sali głosów sprzeciwiających się proponowanej ustawie w zakresie rozszerzeń. Wszyscy byliśmy zgodni, że telewizja publiczna powinna mieć wsparcie środków publicznych. Była dyskusja na ich temat, ale myślę, że nie jest istotne, czy to są środki z abonamentu czy z budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-205.1" who="#PoselAleksanderSkorupa">Na końcu chciałbym poruszyć jeszcze jedna kwestię, która już się pojawiła i jest według mnie bardzo istotna. Chodzi o racjonalizację wydatków mediów publicznych. Myślę, że ta sprawa w kontekście cyfr, które podał pan Sellin, nie jest od rzeczy. Chciałbym opisać pewne moje doświadczenie. Przed 10 laty miałem okazję być w telewizji Polsat. Wtedy liczyła ona 200 etatów, a nasza telewizja liczyła wówczas 7 tys. etatów. Myślę, że to jest taki impuls do tego pytania o racjonalizację środków. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-206">
          <u xml:id="u-206.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-206.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Lista posłów zapisanych do zabrania głosu została wyczerpana.</u>
          <u xml:id="u-206.2" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Uprzejmie proszę o zabranie głosu przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji pana Witolda Kołodziejskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-207">
          <u xml:id="u-207.0" who="#PrzewodniczacyKrajowejRadyRadiofoniiITelewizjiWitoldKolodziejski">Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Podczas dzisiejszej debaty padło kilka pytań skierowanych bezpośrednio do krajowej rady, postaram się więc na nie odpowiedzieć.</u>
          <u xml:id="u-207.1" who="#PrzewodniczacyKrajowejRadyRadiofoniiITelewizjiWitoldKolodziejski">Pierwsze, jakie zanotowałem, dotyczyło poziomu wpływów abonamentowych, jak się on kształtował. Nie wiem, która z moich wypowiedzi z 2006 r. była cytowana, ale na pewno była cytowana niedokładnie. O poziomie wpływów informuje bowiem każdorazowo coroczne sprawozdanie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Poziom wpływów stabilizował się. Zawsze była duża szara strefa osób niepłacących - i o tym zawsze mówiliśmy i alarmowaliśmy - natomiast ten poziom się stabilizował. W 2007 r. mieliśmy nadwyżki do momentu załamania i mniej więcej od czasu kampanii wyborczej notujemy gwałtowny spadek wpływów. W tej chwili sięga on 20%, czego nie można pomijać w dyskusji o ulgach, dodatkowym zmniejszeniu wpływów abonamentowych. Za chwilę powiem o liczbach, a to jest niesłychanie istotne. Nie tylko rozszerzacie państwo grupę osób zwolnionych, ale także musicie brać pod uwagę liczbę osób, które przestały płacić abonament.</u>
          <u xml:id="u-207.2" who="#PrzewodniczacyKrajowejRadyRadiofoniiITelewizjiWitoldKolodziejski">Jeśli chodzi o pytania szczegółowe, o finansowanie audycji, o, jak rozumiem, odprawy, o takie audycje jak ˝Taniec na lodzie˝, audycje komercyjne, proszę państwa, to jest oczywiście tak, że przychody abonamentowe w budżecie Telewizji Polskiej w tej chwili to jest już zaledwie 20%, 25%, a spadają do 20%. Nie wszystkie więc programy są i mogą być finansowane z pieniędzy abonamentowych. Mało tego, telewizja publiczna oczywiście zarabia na produkcjach komercyjnych. Nie jestem w stanie odpowiedzieć, jaki jest koszt produkcji takich komercyjnych programów i audycji jak ˝Taniec na lodzie˝. Wiem tylko tyle, że telewizja dużo więcej zarabia na reklamach niż wydaje na produkcję programu misyjnego. A ile zarabia prowadzący, to już naprawdę nie jest sprawa ani moja, ani parlamentu. Na pewno jest zastanawiające i dyskusyjne, czy jeśli chodzi o miejsce w ramówce, które takie programy zajmują, nie da się nic zrobić, żeby po prostu udostępnić go więcej w prime time dla programów misyjnych. To bowiem jest istotne. Natomiast telewizja ma prawo, a w tej chwili wręcz musi, produkować programy komercyjne. Na pewno nie jest to niegospodarność w odniesieniu do środków publicznych, bo po prostu z funduszy uzyskanych z emisji tych programów telewizja finansuje inne programy, które nie zarabiają, tzw. programy misyjne.</u>
          <u xml:id="u-207.3" who="#PrzewodniczacyKrajowejRadyRadiofoniiITelewizjiWitoldKolodziejski">Odniosę się tutaj do pytania pana posła Neumanna, w którym wspomniał, że nie ogląda już telewizji, że telewizje komercyjne są lepsze niż telewizja publiczna. Po pierwsze, to jest zdanie pana posła. Widzowie decydują inaczej, o czym świadczą wszystkie rankingi oglądalności. Ta decyzja jest doskonale widoczna właśnie w związku z użyciem pilota. Telewizja publiczna, panie pośle, ma ponad 50% rynku, czyli połowa społeczeństwa wybiera właśnie ją. Jeśli weźmiemy pod uwagę jeszcze dodatkowe kanały tematyczne, np. telewizję Polonia itd., to się bilansuje inaczej.</u>
          <u xml:id="u-207.4" who="#PrzewodniczacyKrajowejRadyRadiofoniiITelewizjiWitoldKolodziejski">Mam wrażenie, że dzisiaj dyskusja programowa na temat oferty telewizji publicznej sprowadzała się do ˝Czterech pancernych˝, tzn.: albo oglądam w telewizji publicznej ˝Czterech pancernych˝, albo oglądam inny program. Nie wiem, jak inteligentny człowiek - to nie jest żaden przytyk - może powiedzieć, że telewizja komercyjna wypełnia obowiązki misyjne. Jakie programy misyjne, kulturalne, jakie informacje przekazuje z założenia telewizja komercyjna? Różnica jest widoczna gołym okiem. Można chociażby w tej chwili włączyć telewizor i zobaczyć, jakie programy są nadawane przez telewizję publiczną, a jakie przez telewizję komercyjną. Oczywiście nie będę zmuszał telewizji komercyjnych, żeby robiły programy, do których będą musiały dopłacać. Telewizja publiczna została jednak do tego powołana i takie cele realizuje. Dzisiaj chociażby, w tej chwili mamy program o Woroszylskim, wczoraj czy przedwczoraj obejrzałem natomiast bardzo ciekawą tzw. dokudramę na temat generała Berlinga, nie powiem już o programach kulturalnych.</u>
          <u xml:id="u-207.5" who="#PrzewodniczacyKrajowejRadyRadiofoniiITelewizjiWitoldKolodziejski">Proszę państwa, to nie jest tylko oferta, która gdzie indziej nie istnieje. Proszę mi pokazać relację, transmisję z koncertu muzyki poważnej albo program dotykający zagadnień wyższej kultury, nie tylko kultury masowej, w innej telewizji niż publiczna. Zdajmy sobie sprawę z tego, że naprawdę oferta telewizji publicznej nie sprowadza się tylko do ˝Czterech pancernych i psa˝.</u>
          <u xml:id="u-207.6" who="#PrzewodniczacyKrajowejRadyRadiofoniiITelewizjiWitoldKolodziejski">Jeśli chodzi o misyjność programów, to zobaczmy, co oferuje w tej chwili telewizja publiczna, zobaczmy programy TVP Kultura, gdzie na ich finansowanie nie idzie ani złotówka z abonamentu, a m.in. z takich audycji jak ˝Taniec na lodzie˝, zobaczmy ofertę TVP Historia itd. Nie można powiedzieć, że telewizja publiczna nie ma w swojej ofercie programów misyjnych i jest taka sama jak komercyjna. Jest z założenia inna i powinna być inna. Powinniśmy się tylko zastanawiać, jak to wykorzystać i dalej rozwijać.</u>
          <u xml:id="u-207.7" who="#PrzewodniczacyKrajowejRadyRadiofoniiITelewizjiWitoldKolodziejski">Jeśli chodzi o pieniądze, które przeznaczane są z abonamentu, to nie tylko finansuje się z nich poszczególne programy edukacyjne, programy dla młodzieży, a także dodatkowe - pośrednio, bo nie bezpośrednio - kanały tematyczne, które proponuje telewizja publiczna, ale dotyczy to również udziału w produkcji filmowej. Proszę państwa, taki film jak ˝Katyń˝ Andrzeja Wajdy w 50% finansowany był bezpośrednio z abonamentu. Proszę mi pokazać ambitny film, polską produkcję z ostatnich lat, w której nie byłoby udziału środków publicznych telewizji publicznej. Myślę, że na palcach jednej ręki można by to policzyć. Pewnie wystarczyłoby nawet tej jednej ręki, bo już druga to byłaby zbytnia rozrzutność.</u>
          <u xml:id="u-207.8" who="#PrzewodniczacyKrajowejRadyRadiofoniiITelewizjiWitoldKolodziejski">Czy telewizję publiczną stać na pokazywanie pierwszej ligi sportu? Jak się okazuje, proszę państwa, to jest właśnie efekt pewnych zabiegów komercyjnych. Jeżeli nadawca komercyjny kupuje za 15 mln zł prawa do transmisji, to trudno wymagać od telewizji publicznej, żeby przeznaczała publiczne środki na podreperowanie sytuacji finansowej, jeśli chodzi o nierozsądną, jak się okazuje z biznesowego punktu widzenia, decyzję nadawcy komercyjnego. Po to są te negocjacje. Dlaczego mamy teraz zmuszać telewizję publiczną - a wydaje się, że opinia publiczna i politycy tak robią - żeby wydała 7, 10 mln zł z abonamentu na to, co i tak telewizja komercyjna musi pokazać, bo takie są wymogi tej licencji. To są poza tym, proszę państwa, negocjacje handlowe i naprawdę nie służy im publiczna dysputa, która ma miejsce w trakcie ich prowadzenia.</u>
          <u xml:id="u-207.9" who="#PrzewodniczacyKrajowejRadyRadiofoniiITelewizjiWitoldKolodziejski">Jeśli chodzi, proszę państwa, o pieniądze z abonamentu i to, na co są przeznaczane, to oczywiście co roku jest przedstawiane szczegółowe sprawozdanie z wykorzystania środków abonamentowych. Publiczne radio i telewizja przesyłają te dane, a krajowa rada wywiesza je na stronie internetowej. Znajduje się to w sprawozdaniu krajowej rady analizowanym przez Wysoką Izbę. Może to być również zaskarżane i analizowane przez Komisję Europejską, bo pomoc publiczna jest bardzo szczegółowo analizowana. Tych mechanizmów pilnuje się więc tutaj bardzo skrupulatnie, a wydawanie środków publicznych, nie tylko z punktu widzenia naszego prawa, ale także prawa europejskiego, jest poddane dosyć mocnym rygorom.</u>
          <u xml:id="u-207.10" who="#PrzewodniczacyKrajowejRadyRadiofoniiITelewizjiWitoldKolodziejski">Jeśli chodzi o pieniądze abonamentowe, to przypomnijmy, że prawie połowa pieniędzy, która została przyznana telewizji publicznej przez krajową radę, jest przeznaczona na finansowanie produkcji w ośrodkach regionalnych. Jeżeli mówimy o tym, że pół miliarda abonamentu idzie na telewizję publiczną, to - powtarzam - prawie połowa z tego jest na ośrodki regionalne. To jest abonament. Jeżeli go zmniejszamy, to ośrodki regionalne już w połowie tych pieniędzy nie mają. Podobna sytuacja jest w dużym radiu i spółkach regionalnych radia publicznego. Abonament to nie jest tylko pierwszy i drugi program telewizji publicznej, bo mam wrażenie, że tak to jest odbierane. Należy mieć taką świadomość.</u>
          <u xml:id="u-207.11" who="#PrzewodniczacyKrajowejRadyRadiofoniiITelewizjiWitoldKolodziejski">Jeśli chodzi o trójkę regionalną i pytanie, dlaczego jest zmarginalizowana, to wręcz przeciwnie, proszę państwa. W tej chwili ma ponad 3,5 h, a w weekendy - 4,5 h swojego programu, więc jakby odpracowuje swoją pozycję, jej oglądalność zaczyna rosnąć. Ale na to też potrzeba pieniędzy. To właśnie w trójce regionalnej, tylko w niej - zapewniam państwa - są transmitowane mecze ligi lokalnej i lokalne wydarzenia kulturalne. Na żadnej innej antenie - a na pewno nie na komercyjnej - ich nie ma. Jeżeli zachwiejemy system abonamentowy, to pamiętajmy o tych konsekwencjach.</u>
          <u xml:id="u-207.12" who="#PrzewodniczacyKrajowejRadyRadiofoniiITelewizjiWitoldKolodziejski">Proszę państwa, nie będę się odnosił do absurdalnego zarzutu dotyczącego głodówki w Polskim Radiu Koszalin. Tam była skomplikowana sytuacja. Powiem tylko tyle, że zarzut jest absurdalny. Wyjaśniłem to w Senacie, bo też się to pojawiło. Prezesem tego radia jest wybitny dziennikarz, współpracownik pana Krystiana Przysieckiego, absolutnie niezwiązany z PiS. Nie mieszajmy od razu konfliktów personalnych w politykę, bo tak jest oczywiście najłatwiej i zawsze tak się dzieje.</u>
          <u xml:id="u-207.13" who="#PrzewodniczacyKrajowejRadyRadiofoniiITelewizjiWitoldKolodziejski">Czy emeryt nie ogląda telewizji? Wręcz przeciwnie, emeryt głównie ogląda telewizję publiczną, i o tym też świadczą badania telemetryczne. Bo właśnie telewizja publiczna, a nie komercyjna daje emerytom najlepszą ofertę. Możemy powiedzieć, że za małą, ale ze wszystkich i tak najlepszą.</u>
          <u xml:id="u-207.14" who="#PrzewodniczacyKrajowejRadyRadiofoniiITelewizjiWitoldKolodziejski">Proszę państwa na tym skończę. Przytoczę tylko kilka cyfr. Gdyby ustawa weszła w tym roku w życie, od połowy roku spadek wpływów z abonamentu wyniósłby minimum 60 mln, a spodziewamy się znacznie więcej. Jeżeli by weszła w przyszłym roku, to byłoby to już 180-200 mln. Po przeliczeniu, łącznie ze spadkiem, który teraz widzimy - liczymy na zahamowanie tej tendencji - oznacza to potężne obniżenie finansowania przede wszystkim regionalnych ośrodków radiowych. Te spółki dostałyby o 5 mln mniej, czyli połowę. Można z tego łatwo wyliczyć, że wystarczyłoby to spółkom radiofonii lokalnej na funkcjonowanie do połowy roku. Ośrodki regionalne Telewizji Polskiej podobnie by to odczuły. Może nie byłoby to 50%, a 40%. Na pewno nie wystarczyłoby to na finansowanie tych ośrodków.</u>
          <u xml:id="u-207.15" who="#PrzewodniczacyKrajowejRadyRadiofoniiITelewizjiWitoldKolodziejski">Krótko mówiąc, proszę państwa, trzeba pamiętać, że decyzje, które dzisiaj mają być podjęte, mogą mieć katastrofalne skutki. Łatwo dzisiaj o czymś zdecydować. Jeden nieroztropny krok dzisiaj będzie nie do odkręcenia w przyszłości. Za kilka lat możemy już nie odwojować telewizji i mediów publicznych, zwłaszcza że dzisiaj właśnie decydują się losy telewizji cyfrowej, zaczyna się era cyfrowej telewizji i ustala się pozycja telewizji publicznej na nowym rynku. Jaka zdecyduje się dzisiaj, taka będzie w przyszłości. Przykład holenderski pokazuje bardzo podobną sytuację, bo tam po wyborach nastąpiła zmiana finansowania mediów publicznych. Widać na tej podstawie, że taki krok później jest bardzo trudny do odkręcenia, jest to praktycznie niemożliwe. Tak że bardzo apeluję o rozsądną dyskusję. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-207.16" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-208">
          <u xml:id="u-208.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu przewodniczącemu.</u>
          <u xml:id="u-208.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana Piotra Żuchowskiego, sekretarza stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-209">
          <u xml:id="u-209.0" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieKulturyIDziedzictwaNarodowegoPiotrZuchowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o opłatach abonamentowych w istocie proponuje prawno-moralno-społeczne zaliczenie wszystkich emerytów i rencistów do grupy osób, które są zwolnione z uiszczania opłat abonamentowych. Tę intencję minister kultury i dziedzictwa narodowego uważa za ze wszech miar społecznie słuszną.</u>
          <u xml:id="u-209.1" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieKulturyIDziedzictwaNarodowegoPiotrZuchowski">Pragnę podkreślić fakt, że w przestrzeni czasowo-legislacyjnej jesteśmy na etapie pierwszego czytania przedmiotowego projektu ustawy. Również Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego aktualnie rozważa możliwość - podkreślam: możliwość - lepszego funkcjonowania telewizji publicznej. Przesłanką do formułowania takich stwierdzeń jest fakt, że przepisy Unii Europejskiej dopuszczają możliwość finansowania mediów publicznych w zakresie realizacji misji publicznej, jednakże pod bezwzględnym warunkiem, iż bardzo precyzyjnie zostaje ona określona. Zdaniem ministra kultury i dziedzictwa narodowego taka relacja jest bardzo zdrowa: najpierw określa się precyzyjnie misję publiczną telewizji publicznej, a dopiero potem przeznacza się na nią środki publiczne.</u>
          <u xml:id="u-209.2" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieKulturyIDziedzictwaNarodowegoPiotrZuchowski">Mój głos w dyskusji jest głosem Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego - podkreślam - na pewnym jej etapie. Zapewne w przygotowywanym stanowisku rządu do przedmiotowego poselskiego projektu ustawy znajdziemy odpowiedź na wiele pytań, które dzisiaj padały, chociaż pozwalam sobie stwierdzić, że wiele z nich wykraczało poza proponowaną zmianę.</u>
          <u xml:id="u-209.3" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieKulturyIDziedzictwaNarodowegoPiotrZuchowski">Mając na uwadze powyższe argumenty, pragnę oświadczyć, że minister kultury i dziedzictwa narodowego popiera przedmiotowy poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o opłatach abonamentowych. Dziękuję za głos.</u>
          <u xml:id="u-209.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-210">
          <u xml:id="u-210.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-210.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu panią poseł Małgorzatę Kidawę-Błońską, przedstawiciela wnioskodawców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-211">
          <u xml:id="u-211.0" who="#PoselMalgorzataKidawaBlonska">Panie Marszałku! Po kolei spróbuję odpowiedzieć na pytania, które państwo zadawali.</u>
          <u xml:id="u-211.1" who="#PoselMalgorzataKidawaBlonska">Cieszy mnie, że wszyscy jesteśmy tego zdania, iż to, co się dzieje z finansowaniem mediów, jest niedobre, nie działa. Nie było chyba ani jednej osoby na sali, która by powiedziała, że ten system jest dobry, działający i nie należy go zmieniać, ruszać, modyfikować w jakiś sposób. Tutaj jesteśmy zgodni.</u>
          <u xml:id="u-211.2" who="#PoselMalgorzataKidawaBlonska">Zwracam się do posłów, którzy uważają, że Platforma w jakiś sposób wykorzystuje emerytów i rencistów. Naprawdę trzeba wierzyć, że ludzie czasami działają z uczciwych pobudek i nie zawsze we wszystkim musi kryć się polityka. Gdybyśmy mieli takie założenie, to nie warto byłoby czegokolwiek robić, bo każde nasze działanie byłoby polityczne, a wtedy świat nie miałby sensu.</u>
          <u xml:id="u-211.3" who="#PoselMalgorzataKidawaBlonska">Pan poseł pytał, jak to jest, czy Platformie nie zależy na mediach publicznych, czy chcemy je zlikwidować, nie wiadomo, co z nimi zrobić. Jestem przekonana, że Polska już jest krajem na tyle silnie okrzepłym w demokracji, iż tak jak inne kraje z dużą tradycją demokratyczną - Francja, Niemcy, Anglia czy Hiszpania, ceni media publiczne jako wartość nadrzędną. Właśnie te media świadczą o tym, iż demokracja osiągnęła pewien poziom, więc musimy o nie dbać, by istniały i funkcjonowały.</u>
          <u xml:id="u-211.4" who="#PoselMalgorzataKidawaBlonska">Pani Kruk mówiła, że chcemy media upolityczniać, robimy na nie zamach, nie znamy przepisów, nie wiemy, jak to wygląda. Chciałabym państwu przeczytać coś, co pokaże, jak wyglądało to w mediach przez ostatnie 2 lata. Są to zasady realizowania przez Telewizję Polską misji publicznej, które każdy może przeczytać na stronie internetowej telewizji. Są to piękne, szlachetne punkty: Uwzględniając znaczenie realizacji misji publicznej radiofonii i telewizji w demokratycznym państwie prawnym oraz jej funkcje w kształtowaniu wzorców osobowych, postaw społecznych i obywatelskich, w umożliwianiu dialogu społecznego będącego fundamentem społeczeństwa obywatelskiego i rolę kreatora kultury w obszarze języka polskiego, uprawniającą do traktowania telewizji publicznej jako swojego rodzaju dobra publicznego... Wszyscy się z tym zgadzamy.</u>
          <u xml:id="u-211.5" who="#PoselMalgorzataKidawaBlonska">I następny punkt. Biorąc pod uwagę uznaną, w skali europejskiej, rolę publicznej radiofonii i telewizji w zachowaniu i promowaniu realizmu mediów, pamiętajmy, że nakaz zachowania wewnętrznego pluralizmu w programach publicznej radiofonii i telewizji jest możliwy do zrealizowania tylko pod warunkiem zachowania ich wyraźnego dystansu od aktualnego dysponenta politycznego. Tego nie wymyślono, to było zapisane, mogliśmy przez 2 lata realizować to wszystko, a więc zarzucenie Platformie, że teraz chcemy coś zrobić, no, naprawdę, proszę państwa.</u>
          <u xml:id="u-211.6" who="#PoselMalgorzataKidawaBlonska">Chciałabym, żeby te media były na tyle publiczne i wiarygodne, żeby telewizja - tak jak tutaj mówił pan przewodniczący - mogła korzystać ze swoich wspaniałych zasobów archiwalnych i nie musiała emitować tylko seriali. Przecież tam są naprawdę wspaniałe filmy telewizyjne, to jest jedna wielka skarbnica. Układając program telewizyjny, można wykorzystać te archiwa, a przypominam, że rośnie nam całe pokolenie młodych ludzi, którzy nie znają historii polskiego kina, teatru, a to wszystko, ta cała skarbnica jest w archiwach telewizji. Są tam wspaniałe programy misyjne dla dzieci, które teraz są zastępowane może bardziej kolorowymi, ale dosyć płytkimi bajkami japońskimi czy innymi. Telewizja to wszystko ma, więc czasem można nie tylko tworzyć nowe programy, ale wykorzystać to, co jest, bo naprawdę wydaje mi się, że telewizja nie wie, jakie ma wspaniałe skarby. To samo zresztą dotyczy Polskiego Radia, archiwum, które ono posiada, powinno znajdować się pod naprawdę wyjątkową ochroną.</u>
          <u xml:id="u-211.7" who="#PoselMalgorzataKidawaBlonska">Mówiliśmy tutaj o programie telewizyjnym i o tym, jaki on jest świetny, wspaniały. Pozwoliłam sobie wydrukować program kanału pierwszego i drugiego telewizji. I rzeczywiście jest ten program o panu Woroszylskim, mnie też bardzo zainteresował, ale on jest o godz. 14. Znalazłam kilka programów misyjnych: 5.15 rano, 5.55, 14. W tym czasie, kiedy normalni ludzie przychodzą do domu, tych programów nie ma. Więc może, realizując postulat, że telewizja musi zarabiać pieniądze, czasami należałoby znaleźć takie pasmo, żeby programy misyjne mogły być udostępniane normalnym ludziom, którzy chcieliby je obejrzeć po przyjściu z pracy, po wykonaniu obowiązków domowych. W programie drugim mamy np.: ˝Statek miłości˝ blok komercyjny, ˝Bodzio - mały helikopter˝, ˝Robin Hood˝, ˝Koło fortuny˝, no, proszę państwa, tej misji jest naprawdę bardzo mało, a jeżeli takich programów jest i było przez ostatnie lata bardzo mało, to dlaczego ma być ich jeszcze mniej.</u>
          <u xml:id="u-211.8" who="#PoselMalgorzataKidawaBlonska">Dzisiaj rozmawiamy tylko o małej nowelizacji, równającej prawa emerytów i rencistów. Jestem przekonana, że to jest słuszne, naprawdę ludzie, którzy przez całe życie płacili abonament, nie powinni tego robić dalej, skoro nikt inny nie płaci. To jest po prostu niemoralne, trzeba stworzyć inny system, rząd to przygotowuje. Rozmawialiśmy dzisiaj o tym, w ogóle o abonamencie, dyskusja nie dotyczyła tylko jego wysokości. Poczekajmy, będziemy dyskutować na ten temat, kiedy rząd czy ministerstwo kultury przedstawi całościowy program.</u>
          <u xml:id="u-211.9" who="#PoselMalgorzataKidawaBlonska">Następne pytanie: Jak pokryć środki, które zostaną stracone w wyniku niepłacenia? Pan określił tę kwotę. Jestem przekonana, oglądając materiały, które posiadałam, że te oszczędności można znaleźć w samej telewizji, bo rzeczywiście radio nie jest w stanie tych oszczędności znaleźć, można je znaleźć w telewizji. Jest deklaracja ministerstwa kultury, że będzie mogło wygospodarować środki na programy misyjne.</u>
          <u xml:id="u-211.10" who="#PoselMalgorzataKidawaBlonska">Nie wiem, czy są jeszcze jakieś... Pani poseł pytała, jaki jest stosunek, jakie pieniądze otrzymuje telewizja publiczna z działalności komercyjnej? Jest to ponad 2 mld zł, 2300 mln. Z abonamentu, z tego, co wiem, w tym roku wpłynęło - zdaje się - 550 mln, to była taka kwota i to stanowi 20%.</u>
          <u xml:id="u-211.11" who="#PoselMalgorzataKidawaBlonska">Nie wiem, czy jeszcze jakieś... A, było pytanie, których emerytów. Zgodnie z naszą ustawą chcemy zwolnić wszystkie osoby, które nabywają uprawnienia emerytalne, żeby to było przejście na emeryturę, bez względu na to, w jakim wieku, bo nie wiem, czy człowiek 40-letni marzy o tym, żeby przechodzić na emeryturę, to raczej nie jest ulubione zajęcie, nasze życie się przedłużyło i ludzie chcą pracować, chcą być aktywni. Więc wybieranie emerytury w wieku 40 lat raczej nie jest sukcesem człowieka, tylko porażką, że musi taką decyzję podjąć. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-211.12" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-212">
          <u xml:id="u-212.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-212.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-212.2" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Marszałek Sejmu, po zasięgnięciu opinii Prezydium Sejmu, proponuje, aby Sejm skierował poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o opłatach abonamentowych, zawarty w druku nr 387, do Komisji Kultury i Środków Przekazu w celu rozpatrzenia.</u>
          <u xml:id="u-212.3" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, iż Sejm propozycję przyjął.</u>
          <u xml:id="u-212.4" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-213">
          <u xml:id="u-213.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 5. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych o senackim projekcie ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (druki nr 289 i 386).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-214">
          <u xml:id="u-214.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę komisji pana posła Jacka Brzezinkę.</u>
          <u xml:id="u-214.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-215">
          <u xml:id="u-215.0" who="#PoselSprawozdawcaJacekBrzezinka">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-215.1" who="#PoselSprawozdawcaJacekBrzezinka">Panie Marszałku! Pani Minister! Wysoka Izbo! W imieniu Komisji Finansów Publicznych przedstawiam sprawozdanie o senackim projekcie ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Sprawozdanie przedłożone jest w druku nr 386.</u>
          <u xml:id="u-215.2" who="#PoselSprawozdawcaJacekBrzezinka">Senacki projekt ustawy stanowi wykonanie obowiązku dostosowania systemu prawa do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 29 listopada 2006 r. W swoim wyroku trybunał orzekł niezgodność art. 21 ust. 1 pkt 3 lit. g ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych z art. 2 i art. 32 ust. 1 konstytucji w zakresie, w jakim wyłącza zwolnienie podatkowe w stosunku do odszkodowań uzyskanych na podstawie ugody sądowej. Zaskarżony przepis stanowi, że otrzymane odszkodowania są wolne od podatku dochodowego, jeżeli ich wysokość lub zasady ustalania wynikają wprost z przepisów odrębnych ustaw lub z przepisów wykonawczych wydanych na podstawie tych ustaw, z wyjątkiem odszkodowań wynikających z zawartych umów lub ugód.</u>
          <u xml:id="u-215.3" who="#PoselSprawozdawcaJacekBrzezinka">Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że odszkodowania wynikające z ugód sądowych w świetle prawa podatkowego powinny być traktowane tak jak odszkodowania orzeczone przez sądy, a w takiej sytuacji obowiązuje zwolnienie podatkowe. Ponadto Trybunał Konstytucyjny, orzekając o niezgodności z konstytucją art. 21 ust. 1 pkt 3 lit. g, wziął pod uwagę system naszego prawa, a w szczególności przepisy Kodeksu postępowania cywilnego, które zalecają sądowi dążenie do zawierania przez strony ugody przed sądem, tak aby, z jednej strony, doprowadzić do polubownego załatwienia sprawy, a z drugiej strony, żeby ograniczyć liczbę wyroków sądowych w tym zakresie. Ugody sądowe w kontekście przepisów egzekucyjnych są bowiem równe wyrokom sądowym. Istotą zaproponowanej przez Senat zmiany jest takie ukształtowanie prawa, by sposób zakończenia sprawy sądowej nie wpływał na zakres obciążenia obowiązkiem podatkowym. W opinii trybunału rodzaj tytułu egzekucyjnego nie może być kryterium różnicującym sytuację poszkodowanego.</u>
          <u xml:id="u-215.4" who="#PoselSprawozdawcaJacekBrzezinka">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Sejm na posiedzeniu w dniu 28 marca br. skierował senacki projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych do rozpatrzenia przez Komisję Finansów Publicznych. Komisja rozpatrzyła projekt na posiedzeniu w dniu 9 kwietnia. Projekt nie wzbudził kontrowersji, nie zostały też zgłoszone poprawki, zatem w imieniu Komisji Finansów Publicznych wnoszę o uchwalenie ustawy w brzmieniu przedstawionym w sprawozdaniu komisji. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-216">
          <u xml:id="u-216.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-216.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Sejm ustalił, że w dyskusji nad tym punktem porządku dziennego wysłucha 5-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i kół.</u>
          <u xml:id="u-216.2" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-216.3" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Pawła Arndta, Platforma Obywatelska.</u>
          <u xml:id="u-216.4" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Nie wiem, czy nie przekręciłem nazwiska.</u>
          <u xml:id="u-216.5" who="#GlosZSali">(Dobrze, dobrze panie marszałku.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-217">
          <u xml:id="u-217.0" who="#PoselPawelArndt">Panie Marszałku! Panie Posłanki! Panowie Posłowie! W imieniu Klubu Parlamentarnego Platforma Obywatelska chciałbym przedstawić opinię o projekcie ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (druk nr 386).</u>
          <u xml:id="u-217.1" who="#PoselPawelArndt">Zmiana, którą omawiamy, nie jest zbyt skomplikowana i polega na dodaniu kilku słów do istniejącej ustawy w art. 21 ust. 1 pkt 3 lit. g, dotyczącym zwolnień przedmiotowych. Ani w czasie pierwszego czytania, ani podczas prac w Komisji Finansów Publicznych projekt ustawy, mimo iż dotyczy podatków, nie wywołał żadnych emocji. W czasie prac komisji dokonano jedynie zmiany stylistycznej. Senat, który jest autorem projektu ustawy, proponuje poszerzyć zakres zwolnień przedmiotowych w podatku dochodowym od osób fizycznych i objąć tymi zwolnieniami odszkodowania otrzymywane w wyniku zawarcia ugody sądowej. Zapis ten jest wykonaniem - jak powiedział pan poseł sprawozdawca - wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 29 listopada 2006 r.</u>
          <u xml:id="u-217.2" who="#PoselPawelArndt">Przypomnę, że Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok, rozpatrując skargę konstytucyjną osoby fizycznej. Skarga ta dotyczyła zróżnicowanej sytuacji prawnej obywateli na gruncie prawa podatkowego w zależności od tego, czy źródłem dochodu jest orzeczenie sądowe, czy ugoda sądowa. Trybunał Konstytucyjny nie miał co do tego żadnej wątpliwości. Uznał, że ustawodawca z jednej strony zachęca do zakończenia postępowania ugodą bez potrzeby wydawania orzeczenia przez sąd, a z drugiej strony na osobę, która zaakceptowała takie rozwiązanie, nakłada obowiązek zapłacenia podatku od tak uzyskanego odszkodowania. To nie jest właściwe rozwiązanie. Podważa zaufanie do prawa i sądu.</u>
          <u xml:id="u-217.3" who="#PoselPawelArndt">Jednocześnie Trybunał Konstytucyjny uznał, że zwolnienia podatkowe nie przysługują w przypadku odszkodowań ustalanych umownie. Ma to na celu wyeliminowanie przypadków zmowy i ustalania fikcyjnego odszkodowania. Trybunał Konstytucyjny uznał również za niewystarczające, właściwie odnoszące się do innych sytuacji faktycznych, dodanie przez ustawodawcę ust. 3b w art. 21, dotyczącym podobnej kwestii. A w tym punkcie wyłącza się ze zwolnienia od podatku, nawet w przypadku zawarcia ugody sądowej, odszkodowania otrzymane w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą.</u>
          <u xml:id="u-217.4" who="#PoselPawelArndt">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne, ale nie tylko z tego powodu Klub Parlamentarny Platforma Obywatelska poprze proponowany projekt. Po prostu to jest dobre rozwiązanie. Pojawia się jednak refleksja bardziej ogólna. Wyrok pokazuje, że konstytucyjne wymagania gwarancji pewności, stabilności i przewidywalności podatków nie zawsze są stosowane, przestrzegane. Około 100 wyroków Trybunału Konstytucyjnego z minionych lat jest jeszcze do wdrożenia w życie. Nie wszystkie dotyczą podatków, ale z pewnością ten wyrok i podobne nakazują zastanowić się nad potrzebą upraszczania prawa podatkowego. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-218">
          <u xml:id="u-218.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-218.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Krzysztofa Popiołka, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-219">
          <u xml:id="u-219.0" who="#PoselKrzysztofPopiolek">Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Pani Minister! Przedstawiam stanowisko Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość w sprawie senackiego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (druk nr 289 oraz, po rozpatrzeniu przez Komisję Finansów Publicznych, druk nr 386).</u>
          <u xml:id="u-219.1" who="#PoselKrzysztofPopiolek">Nasz klub parlamentarny będzie głosował za przyjęciem zmiany proponowanej w art. 21 ust. 1 pkt 3 lit. g ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych, opublikowanej w Dzienniku Ustaw z 2000 r. Nr 13, poz. 176.</u>
          <u xml:id="u-219.2" who="#PoselKrzysztofPopiolek">W uzasadnieniu naszego stanowiska wskazujemy na następujące aspekty. Państwo uzyskuje oszczędności z uwagi na skrócenie postępowania sądowego, co w części pomaga rozładować natłok spraw zalegających w polskim sądownictwie. Zawarta ugoda przed sądem staje się ostateczna z chwilą uprawomocnienia się orzeczenia sądowego umarzającego postępowanie w związku z jej zawarciem.</u>
          <u xml:id="u-219.3" who="#PoselKrzysztofPopiolek">Drugą ważną sprawą jest to, że ugoda na równi z wyrokiem sądowym podlega egzekucji w trybie art. 777 § 1 Kodeksu postępowania cywilnego. Jest zatem prawne zabezpieczenie poszkodowanego przed niesumiennością odpowiedzialnego za powstanie szkody.</u>
          <u xml:id="u-219.4" who="#PoselKrzysztofPopiolek">Trzecim - istotnym, według nas - argumentem jest to, że ustawa po nowelizacji nadal nie dopuszcza do zawierania ugód na zasadzie podpisania umowy, co mogłoby stać się sposobem na unikanie płacenia podatków.</u>
          <u xml:id="u-219.5" who="#PoselKrzysztofPopiolek">Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość nie zgłasza uwag do projektu ustawy i poprze w całości proponowaną zmianę. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-220">
          <u xml:id="u-220.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-220.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Stanisława Steca, przepraszam, pana posła Krzysztofa Popiołka, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
          <u xml:id="u-220.2" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
          <u xml:id="u-220.3" who="#PoselKrzysztofPopiolek">(Przypisał mnie pan do innej partii.)</u>
          <u xml:id="u-220.4" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Przepraszam najmocniej.</u>
          <u xml:id="u-220.5" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Proszę pana posła Stanisława Steca, Lewica.</u>
          <u xml:id="u-220.6" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Na wyświetlaczu było inne nazwisko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-221">
          <u xml:id="u-221.0" who="#PoselStanislawStec">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Mam zaszczyt przedstawić opinię klubu Lewica o senackim projekcie ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Komisja Finansów Publicznych przyjęła bez zastrzeżeń ten projekt ustawy, będący wykonaniem wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Mój klub przychyla się do tego, aby przyjąć to rozwiązanie, gdyż odszkodowania wynikające z ugód zawartych przed sądem winny być wolne od podatku. Będziemy głosować za przyjęciem tego projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-221.1" who="#PoselStanislawStec">W związku z tym, że jest tu pani minister, pozwolę sobie zapytać, jakich ustaw podatkowych można się spodziewać ze strony rządu w najbliższym czasie, które zmierzałyby do uproszczenia prawa podatkowego. Mówił już o tym mój przedmówca z Prawa i Sprawiedliwości, przepraszam, z Platformy Obywatelskiej. Ważne jest to, żeby ustawy podatkowe, jeżeli mają być wdrożone, czyli opracowane przez Sejm, w tym roku, trafiły pod obrady w pierwszym półroczu, by nie trafiły w tym czasie, kiedy Sejm będzie rozpatrywał budżet na rok 2009, bo przyjęte ustawy powinny być podstawą do opracowania projektu budżetu na rok 2009.</u>
          <u xml:id="u-221.2" who="#PoselStanislawStec">Chciałbym również zapytać o następującą kwestię. Od 1 stycznia 2009 r. będą obowiązywały nowe stawki podatku od dochodów osobistych: 32% i 18%. Łącznie budżet straci na tym ok. 8,5 mld zł, w tym jednostki samorządu terytorialnego - 4,1 mld zł. Czy w budżecie na rok 2009 zakłada się jakąś refundację tych utraconych kwot, czyli dodatkowe dofinansowanie dla jednostek samorządu terytorialnego? Musimy zadać pytanie, czy samorządy są przygotowane na zmniejszenie wpływów z tytułu podatków w czasie, gdy muszą współfinansować programy unijne. Samorządy potrzebują tych środków własnych, aby mogły się starać o współfinansowanie ze środków unijnych zadań związanych z infrastrukturą, jak również innych zadań, na przykład związanych z modernizacją budynków szkół i innych, które są wykorzystywane na potrzeby społeczności danej gminy czy miasta. Czy rząd przewiduje w związku z tym wyrównanie samorządom tej utraconej kwoty 4,1 mld zł? Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-221.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-222">
          <u xml:id="u-222.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo dziękuję panu posłowi i jeszcze raz przepraszam za to zamieszanie.</u>
          <u xml:id="u-222.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Andrzeja Pałysa, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-223">
          <u xml:id="u-223.0" who="#PoselAndrzejPalys">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani Minister! Posłowie Klubu Poselskiego Polskiego Stronnictwa Ludowego zawsze opowiadali się za sprawiedliwym i równym podejściem do wszystkich obywateli w każdej dziedzinie. Każdy człowiek ma prawo czuć się bezpiecznie w swoim kraju. Powinien mieć zaufanie do władzy, a przede wszystkim do obowiązującego prawa. Powinien być pewny, że nie zostanie wyrządzona mu krzywda, jeśli będzie tego prawa przestrzegał. Tymczasem w polskim prawodawstwie istnieje jeszcze wiele luk, które utrudniają naszym obywatelom orientację w przepisach, a nawet wpędzają ich w swojego rodzaju pułapki. Przykładem na to jest właśnie omawiany art. 21 ust. 1 pkt 3 lit. g ustawy o podatku dochodowym. Powinniśmy dołożyć starań, aby wychodzić naprzeciw oczekiwaniom obywateli i takie przepisy zmieniać. Bezdyskusyjnie należy zmieniać te przepisy, które są sprzeczne z konstytucją naszej ojczyzny.</u>
          <u xml:id="u-223.1" who="#PoselAndrzejPalys">Według obowiązującego prawa odszkodowania są zwolnione, co do zasady, z podatku dochodowego od osób fizycznych. Jest to logiczne, jeżeli weźmie się pod uwagę fakt, że odszkodowanie nie stanowi dla obywatela dochodu, a jedynie rekompensatę za poniesione już straty. Kwestionowany przepis wprowadza odmienne rozwiązania w tej sprawie dla tych obywateli, dla których odszkodowania ustalono w umowie lub ugodzie. Tutaj właśnie ci, którzy odszkodowania domagali się na drodze sądowej, wpadają w pułapkę prawną, ponieważ okazuje się, że jeśli sprawa zakończy się ugodą, to na odszkodowanie zostaje nałożony podatek dochodowy. W takim przypadku obywatele mogą czuć się pokrzywdzeni, tym bardziej że mogli ponieść jeszcze inne straty z tytułu toczącego się postępowania. Dodatkowo nałożone na odszkodowanie podatki mogą potraktować jako kolejne sankcje, mogą nawet poczuć się oszukani, gdyż sądy, działające przecież w imieniu państwa, zazwyczaj namawiają strony do podjęcia takiej ugody. Dlatego też obywatele mogą poczuć się oszukani przez swoje państwo. Taka sytuacja nie może mieć miejsca.</u>
          <u xml:id="u-223.2" who="#PoselAndrzejPalys">Zdaniem Polskiego Stronnictwa Ludowego, w imieniu którego mam zaszczyt występować, wszystkich obywateli w tej kwestii należy traktować równo. Dlatego jesteśmy za zwolnieniem od podatku dochodowego wszystkich poszkodowanych, bez względu na fakt, czy odszkodowanie zostało przyznane na mocy wyroku sądowego, czy też ugody sądowej, tym bardziej że zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego wymieniony wcześniej artykuł ustawy o podatku dochodowym jest sprzeczny z Konstytucją Rzeczypospolitej Polski. Naszym zdaniem należy postępować sprawiedliwe, tak by budować zaufanie obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa. W związku z powyższym Klub Poselski Polskiego Stronnictwa Ludowego jednogłośnie poprze senacki projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-223.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-224">
          <u xml:id="u-224.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-224.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu panią Elżbietę Chojnę-Duch, podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-225">
          <u xml:id="u-225.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowElzbietaChojnaDuch">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Przede wszystkim w odniesieniu do projektu, który dzisiaj jest przedmiotem dyskusji, chciałabym zaznaczyć, iż senacka inicjatywa ustawodawcza zasługuje na poparcie ministra finansów.</u>
          <u xml:id="u-225.1" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowElzbietaChojnaDuch">Pan poseł Stec zadał dwa pytania. Pierwsze dotyczy inicjatyw legislacyjnych, a drugie - rekompensaty dla jednostek samorządu terytorialnego, tak przynajmniej je zrozumiałam. Więc jeśli chodzi o pierwsze pytanie, to inicjatywy ustawodawcze, które w tej chwili są przedmiotem prac legislacyjnych, dotyczą różnych faz tego procesu. Przed chwilą przedmiotem obrad na sali plenarnej Senatu była tzw. mała nowelizacja ustawy o podatku od towarów i usług. Dotyczy ona kwestii związanych z rolnictwem i miejmy nadzieję, że w niedługim czasie, a na pewno przed 1 maja zostanie podpisana przez pana prezydenta, tak aby rolnicy już mogli z niej korzystać. Szersza nowelizacja ustawy o podatku od towarów i usług jest prezentowana na stronie internetowej Ministerstwa Finansów. Jak już informowałam z tej trybuny, wpłynęło do nas trzysta kilkadziesiąt uwag. Przeprowadziliśmy ich selekcję, na niektóre odpowiedzieliśmy, zmieniliśmy odpowiednio przepisy. Miejmy nadzieję, że niebawem ta nowelizacja będzie przedmiotem obrad Rady Ministrów. Równocześnie Rada Legislacyjna kilka dni temu pozytywnie zaopiniowała ustawę dotyczącą szczególnych rozwiązań podatkowych odnoszących się do rezydentów, osób uzyskujących dochody za granicą, czyli ustawę popularnie nazywaną przez media abolicyjną. Niebawem ona także stanie się przedmiotem obrad Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-225.2" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowElzbietaChojnaDuch">Jeśli chodzi o inne kwestie, to w Ministerstwie Finansów toczą się prace, już dzisiaj będę prezentowała kierownictwu Ministerstwa Finansów propozycje licznych zmian dotyczących podatku dochodowego od osób fizycznych, a także podatku dochodowego od osób prawnych. Z pewnością niebawem, po uzyskaniu akceptacji kierownictwa Ministerstwa Finansów i zakończeniu konsultacji wewnątrzresortowych, te zmiany zostaną również zaprezentowane. Tak jak powiedziałam, dotyczą one likwidacji naruszeń prawa wspólnotowego. Jeśli chodzi o wykonanie wyroku Trybunału Konstytucyjnego, jest tam również kilka odnoszących się do tego rozwiązań. Ponadto chodzi też o doprecyzowanie przepisów na wniosek rzecznika praw obywatelskich, jak i liczne zmiany polegające na różnorodnych rozwiązaniach prawnych w dziedzinie działalności gospodarczej i wreszcie uporządkowanie i uproszczenie systemu podatku dochodowego od osób fizycznych w różnych zakresach szczegółowych. Jak już powiedziałam, zmiany są liczne, ale mówienie o nich na dzisiejszym posiedzeniu byłoby oczywiście przedwczesne.</u>
          <u xml:id="u-225.3" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowElzbietaChojnaDuch">Można powiedzieć, że najbardziej istotne kwestie odnoszące się do podatku dochodowego od osób prawnych, czyli CIT-u, wiążą się z usunięciem naruszeń dotyczących opodatkowania np. unijnych funduszy inwestycyjnych i emerytalnych, dochodów z odsetek uzyskiwanych przez unijne instytucje finansowe i odpowiednich rozstrzygnięć w tym zakresie. Oczywiście te zmiany wywołują liczne skutki, które - przechodząc do odpowiedzi na drugie pytanie - pociągają za sobą, zgodnie z konstytucją, art. 167 ust. 1 i 4, konieczność udzielenia odpowiedniej rekompensaty dla jednostek samorządu terytorialnego. Oczywiście myślimy również o tej rekompensacie i, jeżeli te ustawy wejdą w życie, z pewnością znajdzie to wyraz w pracach nad budżetem na 2009 r. Będziemy o nich pamiętali. Dzisiaj obraduje Komisja Wspólna Rządu i Samorządu Terytorialnego. Przewiduje się, iż podczas obrad mają zostać podjęte właśnie pewne decyzje dotyczące chociażby tej ustawy, które nazwalibyśmy krótko ˝abolicyjnymi˝.</u>
          <u xml:id="u-225.4" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowElzbietaChojnaDuch">Tak więc rząd ma na uwadze wszystkie skutki, jeżeli chodzi o sektor finansów publicznych, bilansuje je i będzie je przedstawiał w ramach prezentowanych ustaw zarówno jako skutki, które mają odniesienie do budżetu państwa, jak i skutki, które mają odniesienie do budżetów jednostek samorządu terytorialnego. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-225.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-226">
          <u xml:id="u-226.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo, pani minister.</u>
          <u xml:id="u-226.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu sprawozdawcę komisji pana posła Jacka Brzezinka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-227">
          <u xml:id="u-227.0" who="#PoselJacekBrzezinka">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Tylko króciutko powiem, że chciałbym wyrazić zadowolenie, że wszystkie kluby parlamentarne wyraziły zgodę na przyjęcie tego projektu ustawy. Cieszę się, tym bardziej że, jak można było usłyszeć w wystąpieniach klubowych, ta zgoda wynika nie tylko z faktu, iż mamy obowiązek dostosowania systemu prawa do wyroku Trybunału Konstytucyjnego, ale przede wszystkim dlatego, że panuje zgoda co do istoty zaproponowanej przez Senat zmiany, a więc co do sposobu traktowania podatnika. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-227.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-228">
          <u xml:id="u-228.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-228.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-228.2" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Do trzeciego czytania projektu ustawy przystąpimy w bloku głosowań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-229">
          <u xml:id="u-229.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 6. porządku dziennego: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zwrocie nadpłaty w podatku akcyzowym zapłaconym z tytułu nabycia wewnątrzwspólnotowego albo importu samochodu osobowego (druk nr 372).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-230">
          <u xml:id="u-230.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Proszę o zabranie głosu podsekretarza stanu w Ministerstwie Finansów pana Andrzeja Parafianowicza w celu przedstawienia uzasadnienia projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-230.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-231">
          <u xml:id="u-231.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Konieczność wprowadzenia nowych uregulowań dotyczących zwrotu nadpłaty w podatku akcyzowym związana jest z wyrokiem Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości dotyczącym zgodności z prawem wspólnotowym polskich przepisów odnośnie do opodatkowania samochodów osobowych podatkiem akcyzowym. W orzeczeniu tym Trybunał uznał, że przepisy o podatku akcyzowym w dotychczasowym brzmieniu powodowały, iż samochody osobowe sprowadzane z Unii Europejskiej mogły być wyżej opodatkowane podatkiem akcyzowym od sprzedawanych samochodów już zarejestrowanych w Polsce. Z orzeczenia Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości wynika, iż zwrotowi powinna podlegać jedynie kwota podatku akcyzowego przewyższająca kwotę odpowiadającą podatkowi zawartemu w cenie podobnego krajowego używanego samochodu.</u>
          <u xml:id="u-231.1" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">W chwili obecnej dokonywane są zwroty nadpłaconych kwot akcyzy od samochodów osobowych na podstawie obowiązujących przepisów Ordynacji podatkowej, lecz brak jest uregulowań prawnych wskazujących jednoznacznie sposób obliczania zwracanych kwot. Może to prowadzić do występowania rozbieżności w wyliczeniach dokonywanych zarówno przez podatników, jak i organy podatkowe, a to z kolei do składania przez podatników odwołań od decyzji organów podatkowych. Brak jednolitego trybu postępowania odnośnie do wyliczania zwracanych kwot przyczynia się także do wydłużenia prowadzonych postępowań.</u>
          <u xml:id="u-231.2" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">Ustawa o zwrocie nadpłaty w podatku akcyzowym zapłaconym z tytułu nabycia wewnątrzwspólnotowego albo importu samochodu osobowego reguluje następujące kwestie:</u>
          <u xml:id="u-231.3" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">Po pierwsze, projektowana ustawa określa jednolite zasady, w tym głównie dotyczy sposobu obliczania zwrotu nadpłaty w podatku akcyzowym zapłaconym od starszych niż dwuletnie samochodów sprowadzanych z Unii Europejskiej. Przy czym przyjęty sposób obliczania kwoty zwrotu zgodny jest z wytycznymi zawartymi w wyroku Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Ustawa wprowadza także korzystniejsze od dotychczas obowiązujących zasady wyliczania odsetek od dokonywanych zwrotów nadpłat. W obecnie obowiązujących przepisach Ordynacji podatkowej odsetki są naliczane od dnia złożenia wniosku o zwrot akcyzy, natomiast projekt ustawy przewiduje naliczanie odsetek od dnia powstania nadpłaty.</u>
          <u xml:id="u-231.4" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">Po drugie, projekt ustawy wprowadza zmiany do ustawy o podatku akcyzowym polegające na możliwości określenia podstawy opodatkowania przez organ podatkowy lub organ kontroli skarbowej w wysokości wartości rynkowej samochodu osobowego zarejestrowanego na terytorium kraju. Weryfikacja podstawy opodatkowania będzie możliwa tylko wtedy, gdy zadeklarowana wartość samochodu znacznie odbiega od wartości rynkowej tego samochodu i dotyczyć będzie sytuacji po wejściu w życie niniejszej ustawy. Dzięki temu wyeliminowana zostanie patologia w postaci celowego zaniżania podstawy opodatkowania, które prowadziło do znacznych uszczupleń budżetowych.</u>
          <u xml:id="u-231.5" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">Po trzecie, projekt ustawy wprowadza zmiany do ustawy Ordynacja podatkowa, regulujące tryb postępowania oraz kwestię zwrotu odsetek wynikających z nadpłaty. Powyższe zmiany wynikają z konieczności dostosowania polskiego ustawodawstwa do wyroków Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości i zakładają identyczny tryb postępowania oraz naliczania odsetek jak w przypadku wyroków dotyczących nadpłaty wydanych przez Trybunał Konstytucyjny.</u>
          <u xml:id="u-231.6" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">Proponowana zmiana ustawy o podatku akcyzowym dotycząca możliwości weryfikacji postawy opodatkowania spowoduje, iż kwoty deklarowane do ustalenia podstawy opodatkowania jako powiązane z cenami rynkowymi powinny dodatnio wpłynąć na dochody budżetu.</u>
          <u xml:id="u-231.7" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! W związku z powyższym wnoszę o uchwalenie projektu ustawy o zwrocie nadpłaty w podatku akcyzowym zapłaconym z tytułu nabycia wewnątrzwspólnotowego. Dziękuję za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-232">
          <u xml:id="u-232.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-232.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Sejm ustalił, że w dyskusji nad tym punktem porządku dziennego wysłucha 5-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i kół.</u>
          <u xml:id="u-232.2" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-232.3" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Andrzeja Orzechowskiego, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-233">
          <u xml:id="u-233.0" who="#PoselAndrzejOrzechowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Mam zaszczyt przedstawić w imieniu Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej stanowisko wobec projektu ustawy o zwrocie nadpłaty o podatku akcyzowym zapłaconym z tytułu nabycia wewnątrzwspólnotowego albo importu samochodu osobowego.</u>
          <u xml:id="u-233.1" who="#PoselAndrzejOrzechowski">Projekt ten jest konsekwencją wyroku Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, który w styczniu 2007 r. stwierdził niezgodność z prawem wspólnotowym polskich przepisów odnośnie do opodatkowania samochodów osobowych podatkiem akcyzowym. Ale to nie jedyny powód. Drugi powód to także chęć równego traktowania podatników.</u>
          <u xml:id="u-233.2" who="#PoselAndrzejOrzechowski">To bardzo ważna ustawa dla wszystkich tych, którzy od maja 2004 r. do listopada 2006 r. sprowadzili do Polski ponad 2 mln używanych aut. W tym czasie stawki akcyzy na auta importowane zależały od wieku pojazdu - im auto starsze, tym stawka akcyzy była wyższa. Od najstarszych aut stawka podatku mogła wynieść nawet do 65%. Opodatkowanie zaś aut krajowych zależało od pojemności silnika i wynosiło 3,1% dla aut o pojemności do 2000 cm</u>
          <u xml:id="u-233.3" who="#PoselAndrzejOrzechowski">Na początku 2007 r. Europejski Trybunał Sprawiedliwości uznał, że samochody osobowe sprowadzane wewnątrzwspólnotowo po 1 maja 2004 r. były opodatkowane wyżej od sprzedawanych samochodów już zarejestrowanych w Polsce, że uzależnienie stawek podatku od wieku pojazdu jest niezgodne z prawem Unii Europejskiej, i nakazał zwrot nadpłaty ponad kwotę należną przy obliczaniu podatku według stawek jak dla nowych aut.</u>
          <u xml:id="u-233.4" who="#PoselAndrzejOrzechowski">W projekcie omawianej ustawy określono jednolite zasady zwrotu nadpłaty w podatku akcyzowym od starszych niż dwuletnie samochodów osobowych. Zwrotowi będzie podlegać różnica między kwotą akcyzy zapłaconą w momencie nabycia samochodu a kwotą akcyzy zawartą w cenie samochodu podobnego typu pojazdu użytkowanego w Polsce. Zwrotowi będzie także podlegać nadpłacona część podatku VAT, która była naliczana od kwoty obejmującej akcyzę.</u>
          <u xml:id="u-233.5" who="#PoselAndrzejOrzechowski">W projekcie ustawy przewidziano, że wszczęcie postępowania o rozpatrzenie zwrotu nadpłaty może nastąpić jedynie na wniosek podatnika - podkreślam: jedynie na wniosek podatnika. Ponadto projekt zakłada prawo do zwrotu akcyzy razem z odsetkami za okres od dnia powstania nadpłaty do dnia jej zwrotu, ale nie później niż do 30 dnia od wejścia w życie ustawy - podkreślam: nie później niż do 30 dnia od wejścia w życie ustawy. Jest to zabezpieczenie na wypadek, gdyby podatnicy chcieli zarobić na odsetkach, zwlekając ze składaniem wniosków.</u>
          <u xml:id="u-233.6" who="#PoselAndrzejOrzechowski">W projekcie określono specjalny, nieskomplikowany wzór służący do obliczenia akcyzy podlegającej zwrotowi.</u>
          <u xml:id="u-233.7" who="#PoselAndrzejOrzechowski">Ustawa będzie miała zastosowanie do postępowań wszczętych i niezakończonych przed dniem jej wejścia w życie.</u>
          <u xml:id="u-233.8" who="#PoselAndrzejOrzechowski">Na złożenie wniosku o wznowienie postępowania podatnicy będą mieli miesiąc od wejścia w życie ustawy.</u>
          <u xml:id="u-233.9" who="#PoselAndrzejOrzechowski">Trzeba dodać, że nad ustawą przewidującą podobne rozwiązania pracował już Sejm poprzedniej kadencji, ale prace te nie zostały zakończone z powodu skrócenia kadencji.</u>
          <u xml:id="u-233.10" who="#PoselAndrzejOrzechowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Platforma Obywatelska od dawna była za takim rozwiązaniem. W imieniu Platformy rekomenduję przekazanie projektu tej ustawy do dalszych prac w Komisji Finansów Publicznych i następnie do drugiego czytania. Posłowie Platformy Obywatelskiej będą głosować za przyjęciem tej ustawy. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-233.11" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-234">
          <u xml:id="u-234.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-234.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu panią poseł Izabelę Kloc, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-235">
          <u xml:id="u-235.0" who="#PoselIzabelaKloc">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! W imieniu Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość mam zaszczyt przedstawić stanowisko w sprawie projektu ustawy o zwrocie nadpłaty w podatku akcyzowym zapłaconym z tytułu nabycia wewnątrzwspólnotowego albo importu samochodu osobowego.</u>
          <u xml:id="u-235.1" who="#PoselIzabelaKloc">Szanowni Państwo! Z nasileniem tego problemu związanego z podatkiem akcyzowym od samochodów osobowych nabytych w Unii Europejskiej borykamy się jako kraj od momentu orzeczenia w dniu 18 stycznia 2007 r. Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w sprawie Macieja Brzezińskiego, a to orzeczenie dotyczyło zgodności z prawem wspólnotowym polskich przepisów dotyczących opodatkowania samochodów osobowych podatkiem akcyzowym. Należy podkreślić, że Europejski Trybunał Sprawiedliwości uznał, że Polska ma prawo pobierać podatek akcyzowy od aut, ale zakwestionował stawki zależne od wieku pojazdu.</u>
          <u xml:id="u-235.2" who="#PoselIzabelaKloc">Stawki podatku akcyzowego zależne od wieku pojazdu wprowadził wiosną 2002 r. rząd Leszka Millera. Jeszcze w maju 2004 r., czyli w momencie kiedy przystępowaliśmy do Unii Europejskiej, Ministerstwo Finansów zapewniało, że akcyza jest zgodna z przepisami Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-235.3" who="#PoselIzabelaKloc">Przypomnijmy, że dopiero, gdy premierem rządu został Jarosław Kaczyński, doprowadzono do zgodności z prawem Unii Europejskiej przepisów o akcyzie. Od 1 grudnia 2006 r. jest ona naliczana zgodnie z prawem wspólnotowym, a zatem wobec wszystkich samochodów zakupionych zarówno w Polsce, jak i w krajach Unii Europejskiej, nowych i używanych, stosuje się takie same zasady obliczania akcyzy.</u>
          <u xml:id="u-235.4" who="#PoselIzabelaKloc">Problem stanowią jednak dla nas samochody używane, zakupione w okresie od 1 maja 2004 r. do 30 listopada 2006 r. W związku z tym słynnym orzeczeniem Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości ze stycznia 2007 r. nastąpiło urealnienie skutecznego ubiegania się o zwrot nadpłaty zapłaconej akcyzy, a podatnicy obecnie są stronami postępowania przed organami celnymi. Niestety to, że brakuje uregulowanych ustawowo zasad zwrotu nadpłaty tej akcyzy, to jest przyczyna przedłużających się postępowań przed organami celnymi. Zgodnie z orzeczeniem ETS kwota zwrotu powinna być obliczona przez porównanie podatku zapłaconego z kwotą podatku zawartą w cenie podobnego samochodu, który jest używany na terenie kraju. Jedną z kwestii problematycznych, która utrudnia obecnie prowadzone postępowania, jest właśnie sposób obliczenia tej różnicy.</u>
          <u xml:id="u-235.5" who="#PoselIzabelaKloc">Projekt ustawy reguluje wreszcie to, jak należy obliczyć nadpłatę, podaje dokładnie wzory, jak ją obliczyć, ile zwrotu nadpłaty dokładnie się należy. Ustawa ta zatem merytorycznie usuwa przeszkodę niezałatwiania przez urzędy celne tych spraw. Dodatkowo trzeba przyznać, iż korzystniejsze niż w ustawie Ordynacja podatkowa są propozycje związane z kwestią odsetek.</u>
          <u xml:id="u-235.6" who="#PoselIzabelaKloc">Problem zwrotu akcyzy jest dość szeroki. To jest problem na dużą skalę. Według ekspertów i wyliczeń Ministerstwa Finansów do Polski w czasie od maja 2004 r. do listopada 2006 r. sprowadzono ok. 2,5 mln samochodów, a akcyzy pobrano w związku z tym 2,5 mld zł, czyli można powiedzieć, że średnio tysiąc złotych od samochodu. Ministerstwo szacuje, że ta operacja będzie kosztowała Skarb Państwa 500 mln zł. W rzeczywistości kwota ta jest trudna do oszacowania szczegółowo ze względu na różne czynniki.</u>
          <u xml:id="u-235.7" who="#PoselIzabelaKloc">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Na problem orzeczenia ETS i zwrot akcyzy można spojrzeć szerzej. W tym konkretnym przypadku widzimy, jak działa prawo europejskie. Tu, w tym przypadku prawo europejskie stanęło po stronie obywateli, po stronie podatników. Rząd, organy państwa muszą wykonać wyrok. Jest to trudne, to kosztuje budżet państwa sporo pieniędzy. Rząd zabezpiecza się też na przyszłość, w tym przypadku biorąc pod uwagę w obliczeniach podatku średnią wartość rynkową pojazdu.</u>
          <u xml:id="u-235.8" who="#PoselIzabelaKloc">Zmiany wprowadzane w ustawie, trzeba przyznać, przyczynią się też do likwidacji patologii w postaci zaniżania deklarowanych kwot wartości samochodów używanych, sprowadzanych do kraju lub sprzedawanych w kraju po wejściu w życie niniejszej ustawy. Jednak te uregulowania, szczególnie zawarte w art. 8, mogą prowadzić do znacznego wydłużenia terminów załatwiania spraw. Ponadto sporna może być kwestia pokrycia kosztów powołania biegłego, skala granicy 33%, która może być liczbą sugestywną...</u>
          <u xml:id="u-235.9" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-235.10" who="#PoselIzabelaKloc">Jeszcze na koniec, panie marszałku, ostatnie zdanie.</u>
          <u xml:id="u-235.11" who="#PoselIzabelaKloc">Klub Prawa i Sprawiedliwości widzi konieczność dalszego procedowania nad ustawą. Chcemy ją jak najszybciej uchwalić po to, by rozładować wszelkie emocje z tym związane.</u>
          <u xml:id="u-235.12" who="#PoselIzabelaKloc">Pozwolę sobie jeszcze na jedną małą dygresję. Pracę nad tą specustawą rozpoczęły się po wyroku ETS jeszcze za rządów Jarosława Kaczyńskiego. Ustawy nie zdążył uchwalić poprzedni Sejm w związku z przerwaniem kadencji. W mediach było wtedy wiele wypowiedzi przeciwko rozwiązaniom tej ustawy. Do ataku również ruszyła Platforma Obywatelska. Obecny szef klubu Platformy ostro sprzeciwiał się rozwiązaniom zawartym w ustawie, głównie zasadom naliczania akcyzy. W związku z tym pytam - pytam retorycznie i wcale nie oczekuję odpowiedzi. Pytam: Jaką twarz teraz ma Platforma? Twarz cynizmu, obłudy, arogancji? Gdy byliście w opozycji, ostro krytykowaliście rozwiązania zawarte w ustawie.</u>
          <u xml:id="u-235.13" who="#GlosZSali">(Ooo...)</u>
          <u xml:id="u-235.14" who="#PoselIzabelaKloc">Teraz zaś ochoczo i skwapliwie przyjmujecie ten sam projekt ustawy.</u>
          <u xml:id="u-235.15" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-235.16" who="#PoselIzabelaKloc"> I to stosunkowo późno, dopiero pół roku po objęciu rządów. I uważacie, że wszystko jest OK. Platforma wszystko może... A podatnicy mogą czekać na należne im pieniądze. Dziękuję bardzo. </u>
          <u xml:id="u-235.17" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-236">
          <u xml:id="u-236.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-236.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Krzysztofa Matyjaszczyka, Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-237">
          <u xml:id="u-237.0" who="#PoselKrzysztofMatyjaszczyk">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-237.1" who="#PoselKrzysztofMatyjaszczyk">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt zaprezentować stanowisko Klubu Poselskiego Lewicy w sprawie rządowego projektu ustawy o zwrocie nadpłaty w podatku akcyzowym zapłaconym z tytułu nabycia wewnątrzwspólnotowego albo importu samochodu osobowego. Na wstępie chciałbym poinformować, że w imieniu klubu będę wnosił o skierowanie projektu ustawy do pracy w komisjach sejmowych tak, aby prace nad tą ustawą zostały podjęte w parlamencie jak najszybciej.</u>
          <u xml:id="u-237.2" who="#PoselKrzysztofMatyjaszczyk">A teraz do meritum. Wprowadzenie zmian jest wypełnieniem orzeczenia Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, który 18 stycznia 2007 r. stwierdził niezgodność z prawem wspólnotowym polskich przepisów odnoszących się do opodatkowania samochodów osobowych podatkiem akcyzowym. W projekcie ustawy zawartym w druku nr 372, czyli dzisiaj omawianym, określono jednolite zasady zwrotu nadpłaty w podatku akcyzowym od starszych niż dwuletnie samochodów osobowych nabytych wewnątrzwspólnotowo albo importowanych w okresie od 1 maja do 30 listopada 2006 r. Zwrotowi będzie podlegać różnica między kwotą akcyzy zapłaconą w momencie nabycia samochodu a kwotą akcyzy zawartą w cenie samochodu podobnego, użytkowanego na terenie Polski. W projekcie ustawy przewidziano, że wszczęcie postępowania o rozpatrzeniu zwrotu nadpłaty może być przeprowadzone jedynie na wniosek podatnika, czyli jeżeli podatnik zwróci się do urzędu z takim wnioskiem, to wtedy może liczyć na zwrot podatku.</u>
          <u xml:id="u-237.3" who="#PoselKrzysztofMatyjaszczyk">Zmiany wprowadzone do ustawy z 23 stycznia 2004 r. o podatku akcyzowym określają podstawy opodatkowania tych samochodów przez organ podatkowy lub organ kontroli skarbowej. Zaproponowane rozwiązania będą przeciwdziałać nadużyciom przy określaniu przez podatnika podstawy opodatkowania.</u>
          <u xml:id="u-237.4" who="#PoselKrzysztofMatyjaszczyk">Te wszystkie sprawy, o których tutaj wspominałem, mają pozytywnie wpłynąć na sytuację związaną właśnie z podatkiem akcyzowym w latach 2004-2006. Ja tu nie upolityczniałbym, jak moja przedmówczyni, tematu podatku akcyzowego i proponowałbym, żebyśmy jak najszybciej przystąpili do prac nad tym podatkiem tak, aby ci, których dotyczy właśnie to rozwiązanie prawne, mogli jak najszybciej skorzystać z dobrodziejstw z tym związanych.</u>
          <u xml:id="u-237.5" who="#PoselKrzysztofMatyjaszczyk">W trakcie pytań będę miał uwagi do projektu ustawy, będę mówił o tych uwagach, natomiast na tym etapie, tak jak wspomniałem na wstępie, pragnę poinformować, że klub Lewicy wnosi o to, aby projekt ustawy jak najszybciej skierować do pracy w komisjach sejmowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-238">
          <u xml:id="u-238.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-238.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Jana Łopatę, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-239">
          <u xml:id="u-239.0" who="#PoselJanLopata">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! W imieniu Klubu Poselskiego Polskiego Stronnictwa Ludowego mam zaszczyt przedstawić uwagi i opinie dotyczące projektu ustawy o zwrocie nadpłaty w podatku akcyzowym zapłaconym z tytułu nabycia wewnątrzwspólnotowego albo importu samochodu osobowego (druk nr 372).</u>
          <u xml:id="u-239.1" who="#PoselJanLopata">Materia, którą się dzisiaj zajmujemy, budziła i budzi duże emocje. W Sejmie ubiegłej kadencji wielokrotnie próbowano się zmierzyć z tym problemem. Mówię: problemem, choć ta omawiana regulacja jest wypełnieniem orzeczenia Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, jak tu już wielokrotnie stwierdzano, z 18 stycznia 2007 r. dotyczącego zgodności z prawem wspólnotowym polskich przepisów opodatkowujących samochody osobowe podatkiem akcyzowym.</u>
          <u xml:id="u-239.2" who="#PoselJanLopata">Trzeba przyznać, że rozwiązania zaproponowane w projekcie ustawy są zgodne zarówno z cytowanym orzeczeniem ETS-u, jak i wychodzą naprzeciw oczekiwaniom rynku. Problem jednak pozostaje, a problemem jest skala zjawiska importu samochodów - przypomnę, że jest to blisko milion aut rocznie - jak i struktura wiekowa, może przede wszystkim struktura wiekowa importowanych samochodów. Według danych, którymi dysponuję, za 2006 r. sprowadzono do Polski aż 58,8% aut w wieku powyżej 10 lat. Warto zauważyć, że również w tym roku zaimportowano ponad 816 tys. aut. W tym samym roku udział w imporcie pojazdów w przedziale 4-10 lat wynosił 34,5%. Łącznie 94% samochodów z ogólnej puli sprowadzonych do Polski liczyło powyżej 4 lat.</u>
          <u xml:id="u-239.3" who="#PoselJanLopata">W styczniu 2006 r. Polska zobowiązała się, że będzie poddawać recyklingowi wszystkie wycofywane z ruchu samochody, jednak wdrożenie unijnej dyrektywy stoi w miejscu, a pieniądze zbierane na ten cel nie są wykorzystywane. A jakie to pieniądze? Otóż od stycznia 2006 r. od każdego samochodu wprowadzonego do ruchu przed rejestracją pobiera się opłatę 500 zł na poczet złomowania. W 2007 r. średnio przybywało na konta Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej dziennie 1380 tys. zł. Nikt po nie póki co nie sięga, bo brakuje rozporządzeń, a i tzw. szara strefa oferuje lepsze warunki pozbycia się złomowanego auta. A konsekwencje? Konsekwencje to stan naszych polskich lasów. I to jest ten problem - chodzi o to, by Polska nie stała się złomowiskiem Europy. To tak na marginesie omawianego projektu ustawy, który po przyjęciu umożliwi wprowadzenie jednolitych zasad zwrotu nadpłaty w podatku akcyzowym zapłaconym od starszych niż 2-letnie samochodów osobowych nabytych w okresie od 1 maja 2004 r. do 30 listopada 2006 r.</u>
          <u xml:id="u-239.4" who="#PoselJanLopata">Kwota akcyzy do zwrotu stanowić będzie różnicę pomiędzy akcyzą obliczoną zgodnie z zasadami obowiązującymi do 30 listopada 2006 r., czyli w zależności od wieku samochodów, a kwotą podatku akcyzowego liczonego jako 13,6% dla samochodów osobowych o silniku powyżej 2 tys. cm</u>
          <u xml:id="u-239.5" who="#PoselJanLopata">Myślę, że warto podkreślić logiczny i zgodny z oczekiwaniem zapis o zwrocie odsetek od ewentualnie nadpłaconej akcyzy. W poprzednich wersjach ustawy pojawiały się zapisy, można by rzec, niekonstytucyjne, a na pewno rodzące niepotrzebne konflikty, tym bardziej że na dzień dzisiejszy trudno określić ilość zgłoszonych wniosków.</u>
          <u xml:id="u-239.6" who="#PoselJanLopata">Reasumując, chciałbym w imieniu Klubu Poselskiego Polskiego Stronnictwa Ludowego zgłosić wniosek o przekazanie projektu ustawy do dalszych prac w Komisji Finansów Publicznych. Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-239.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-240">
          <u xml:id="u-240.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-240.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Przystępujemy do zadawania pytań.</u>
          <u xml:id="u-240.2" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Czas na zadanie pytania - 1 minuta.</u>
          <u xml:id="u-240.3" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu i zadanie pytania pana posła Pawła Arndta, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-241">
          <u xml:id="u-241.0" who="#PoselPawelArndt">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Swoje pytanie najchętniej skierowałbym pod adresem pani poseł Kloc. Pani poseł Kloc krytykowała Platformę Obywatelską za to, że nie chciała się zgodzić na wejście w życie podobnego projektu ustawy - projektu, którego tak naprawdę w ogóle nie było. Przecież taki projekt do Sejmu nie trafił i trudno, żebyśmy odrzucali projekt, którego nie było.</u>
          <u xml:id="u-241.1" who="#PoselPawelArndt">Natomiast pytanie, to właściwe, chciałbym jednak skierować do pana ministra. Ono dotyczy VAT-u. Projekt, nad którym pracujemy, mówi o zwrocie nadpłaconego podatku akcyzowego, ale czy ta ustawa również umożliwi zwrot podatku VAT? Bo przecież podatek akcyzowy stanowi jak gdyby również podstawę do naliczania podatku VAT. Czy na podstawie tego projektu podatnik, który nadpłacił podatek akcyzowy, będzie mógł również uzyskać zwrot nadpłaconego podatku VAT? Bardzo proszę o odpowiedź na to pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-242">
          <u xml:id="u-242.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-242.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Chciałbym przypomnieć panu posłowi, że pytania można kierować do przedstawiciela wnioskodawców, w tym przypadku do pana ministra finansów.</u>
          <u xml:id="u-242.2" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Pani poseł w jakim trybie?</u>
          <u xml:id="u-242.3" who="#PoselIzabelaKloc">(W trybie sprostowania.)</u>
          <u xml:id="u-242.4" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę, pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-243">
          <u xml:id="u-243.0" who="#PoselIzabelaKloc">Panie marszałku, ja jednak z oburzeniem muszę stwierdzić, że pan poseł mija się z prawdą.</u>
          <u xml:id="u-243.1" who="#PoselJanLopata">(Ależ pani poseł nie może prostować wypowiedzi pana posła.)</u>
          <u xml:id="u-243.2" who="#PoselIzabelaKloc">Już w samym uzasadnieniu do tej ustawy, nad którą dzisiaj obradujemy, jest zapis, że tenże projekt został skierowany 6 lipca 2007 r. przez Radę Ministrów, ale w związku z przedterminowymi wyborami nie został zrealizowany. Tak że proszę nie mówić, że tego projektu w ogóle nie było, bo on był zatwierdzony przez Radę Ministrów i skierowany do Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-244">
          <u xml:id="u-244.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-244.1" who="#PoselPawelArndt">(Czy teraz ja mogę sprostować?)</u>
          <u xml:id="u-244.2" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę, panie pośle. Można sprostować, tylko krótko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-245">
          <u xml:id="u-245.0" who="#PoselPawelArndt">Dziękuję bardzo, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-245.1" who="#PoselPawelArndt">Pani poseł chyba rzeczywiście nie zrozumiała do końca mojej wypowiedzi. Sejm nie procedował nad tym projektem. Jeżeli nie procedował, to Platforma nie miała okazji wypowiedzieć się na ten temat i ja mówiłem to w tym kontekście. Natomiast rzeczywiście, panie marszałku - moje pytanie było kierowane do pana ministra, a tylko wyraziłem chęć zadania pytania pani poseł. Wiem, że takiej możliwości nie ma. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-246">
          <u xml:id="u-246.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-246.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Proszę o zabranie głosu pana posła Jana Łopatę, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-247">
          <u xml:id="u-247.0" who="#PoselJanLopata">Szanowny Panie Ministrze! Chciałbym zadać następujące pytanie. W ustawie, a w zasadzie w uzasadnieniu jest podany przykład, kiedy to kwota zwrotu akcyzy jest ujemna, czyli zwrot nadpłaty oczywiście nie występuje. Ale to jest na wniosek. Czy z urzędu będzie robiona taka analiza? Poprzedni rząd wysyłał takie sygnały. I czy wnioskodawca będzie musiał dopłacać do akcyzy, jeśli ta ˝dopłata˝ wyjdzie ujemna?</u>
          <u xml:id="u-247.1" who="#PoselJanLopata">I drugie pytanie. Otóż zacytuję art. 5 ustawy: W przypadku zwrotu nadpłaty oprocentowanie przysługuje za okres... i dalej mówi się tak: od dnia powstania nadpłaty do 30 dnia od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy, jeżeli wniosek o zwrot nadpłaty został złożony po upływie 30 dni od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy. Logiczne, ale właśnie: Czy ten termin składania wniosku jest jakoś określony, czy będzie go można składać, nie wiem, kiedy sobie przypomną o tym wnioskodawcy? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-247.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-248">
          <u xml:id="u-248.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-248.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Zamykam listę pytających - łącznie 13 osób.</u>
          <u xml:id="u-248.2" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Jerzego Gosiewskiego, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-249">
          <u xml:id="u-249.0" who="#PoselJerzyGosiewski">Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Szanowny Panie Ministrze! Projekt ustawy zgodnie z orzeczeniem Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości likwiduje dysproporcje w podatku akcyzowym z tytułu nabycia wewnątrzwspólnotowego albo importu samochodu osobowego płaconym w wyższym wymiarze niż od sprzedawanych samochodów już zarejestrowanych w Polsce. W celu zlikwidowania tych dysproporcji omawiany projekt ustawy przewiduje zwrot nadpłaty tego podatku zapłaconego w Polsce od 1 maja 2004 do 30 listopada 2006 r.</u>
          <u xml:id="u-249.1" who="#PoselJerzyGosiewski">Panie ministrze, czy ten problem również dotyczy pozostałych krajów wstępujących do Unii Europejskiej? Czy podobne orzeczenia Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości zastosowano również w innych krajach Unii Europejskiej? Czy można stwierdzić jednoznacznie, że polscy eksporterzy samochodów, obecnie i w przyszłości, nie są i nie będą dyskryminowani w pozostałych krajach Unii Europejskiej? Czy ktoś w imieniu naszego rządu monitoruje płatności podatków w tych krajach i pilnuje spraw polskich eksporterów? Bardzo dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-250">
          <u xml:id="u-250.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-250.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Mirosława Pawlaka, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-251">
          <u xml:id="u-251.0" who="#PoselMiroslawPawlak">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! Projekt ustawy już omalże z urzędu zakłada trudności w ustalaniu rodzajowo tożsamego pojazdu samochodowego. Który zatem organ i na podstawie jakiej urzędowej skali porównawczej oceniać będzie tzw. podobieństwo samochodowe?</u>
          <u xml:id="u-251.1" who="#PoselMiroslawPawlak">Jak konkretnie ustalana będzie weryfikacja prawidłowości ustalenia rynkowej ceny konkretnego samochodu osobowego, której dotyczyć będzie wniosek o zwrot nadpłaty?</u>
          <u xml:id="u-251.2" who="#PoselMiroslawPawlak">I pytanie trzecie. Proszę o skonkretyzowanie uwag nadesłanych przez Krajową Radę Doradców Podatkowych, pomimo że ze względu na spóźniony termin nie zostały one uwzględnione. A może mogłyby się one przydać w dalszych pracach w komisji sejmowej. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-252">
          <u xml:id="u-252.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-252.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Sławomira Kopycińskiego, Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-253">
          <u xml:id="u-253.0" who="#PoselSlawomirKopycinski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Ustawa o zwrocie nadpłaty w podatku akcyzowym jest długo wyczekiwaną regulacją, oczekiwaną przez tysiące podatników. Jest ona oczywiście wynikiem niekorzystnego dla polskiego fiskusa, a korzystnego właśnie dla tych podatników orzeczenia Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. W wyniku tego orzeczenia liczne rzesze podatników złożyły wniosek o wznowienie postępowania podatkowego i to właśnie tej grupy podatników będzie dotyczyć moje pytanie, które kieruję do pana ministra. Jak liczna grupa podatników złożyła wniosek o wznowienie postępowania podatkowego po ogłoszeniu w dniu 18 stycznia 2007 r. orzeczenia Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości? Jak długo trwa przeciętnie rozpatrzenie takiego wniosku przez organy podatkowe? Jaka jest dotychczasowa praktyka orzecznicza organów podatkowych w sprawie wniosków o wznowienie postępowania podatkowego złożonych z powołaniem się</u>
          <u xml:id="u-253.1" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-253.2" who="#PoselSlawomirKopycinski"> na orzeczenie Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-254">
          <u xml:id="u-254.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-254.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Andrzeja Orzechowskiego, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-255">
          <u xml:id="u-255.0" who="#PoselAndrzejOrzechowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Ta sprawa w moim przekonaniu nie powinna mieć żadnego charakteru politycznego i trochę się dziwię wystąpieniu pani posłanki z PiS-u. Jak powiedziałem w imieniu klubu Platformy Obywatelskiej, Platforma od dawna opowiadała się za takim rozwiązaniem. Mogły być ewentualnie rozbieżności co do szczegółowych kwestii.</u>
          <u xml:id="u-255.1" who="#PoselAndrzejOrzechowski">Natomiast chciałbym wrócić jeszcze do problemu, który poruszył tutaj już poseł Łopata. Mianowicie ustawa będzie miała zastosowanie do postępowań wszczętych i niezakończonych przed dniem jej wejścia w życie i na złożenie wniosku o wznowienie postępowania mamy 30 dni, mamy miesiąc. Jest kwestia, pytanie takie: Czy podatnicy będą mogli składać wnioski już nie tylko o wznowienie, ale w ogóle wnioski, w nieskończoność? To znaczy czy np. w roku 2010, jeśli się komuś przypomni, to będzie mógł ten wniosek złożyć? Czy nie należałoby tego czasu jakoś ograniczyć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-256">
          <u xml:id="u-256.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-256.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Ryszarda Zawadzkiego, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-257">
          <u xml:id="u-257.0" who="#PoselRyszardZawadzki">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! W art. 1 ustawy o zwrocie nadpłaty w podatku akcyzowym zapłaconym z tytułu nabycia wewnątrzwspólnotowego albo importu samochodu osobowego jest mowa o przysługującym prawie zwrotu nadpłaty podatku akcyzowego podatnikowi, który nabył samochód osobowy w okresie od 1 maja 2004 r. do 30 listopada 2006 r. Jak powyższy zapis będzie interpretowany, jeśli podatnik, który sprowadził samochód osobowy po 1 maja 2004 r., sprzedał nabyty pojazd przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy, to jest w momencie występowania o zwrot podatku nie jest właścicielem sprowadzonego samochodu? Jak powyższy zapis będzie interpretowany, jeśli podatnik, który sprowadził samochód osobowy po 1 maja 2004 r., sprzedał nabyty pojazd przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy, a w momencie występowania o zwrot podatku do urzędu celnego był jeszcze jego właścicielem? I czy zapis</u>
          <u xml:id="u-257.1" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-257.2" who="#PoselRyszardZawadzki"> w umowie kupna-sprzedaży samochodu określający jego stan techniczny będzie wiarygodny i brany pod uwagę przez urzędy celne przy obliczaniu akcyzy? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-258">
          <u xml:id="u-258.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-258.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Marka Wikińskiego, Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-259">
          <u xml:id="u-259.0" who="#PoselMarekWikinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-259.1" who="#PoselMarekWikinski">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Cytuję art. 1 ustawy: ˝Ustawa określa zasady ustalania nadpłaty w podatku akcyzowym zapłaconym z tytułu nabycia wewnątrzwspólnotowego albo importu samochodu osobowego, dokonanego w okresie od dnia 1 maja 2004 r. do dnia 30 listopada 2006 r. (...)˝. Cytuję uzasadnienie: ˝do towarów będących przedmiotem wymiany handlowej między Unią Europejską a państwami trzecimi mogą znaleźć zastosowanie umowy międzynarodowe (np. umowa międzynarodowa z dnia 22 lipca 1972 r. zawarta między Szwajcarią i UE), które zawierają przepisy zakazujące stosowania praktyk dyskryminujących między produktami jednej z umawiających się stron i produktami pochodzącymi z obszaru drugiej umawiającej się strony˝. Czy w kontekście brzmienia art. 1 i tego uzasadnienia również importerzy samochodów ze Szwajcarii będą mogli</u>
          <u xml:id="u-259.2" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-259.3" who="#PoselMarekWikinski"> ubiegać się o zwrot nadpłaconej akcyzy?</u>
          <u xml:id="u-259.4" who="#PoselMarekWikinski">I drugie pytanie, panie ministrze. W przykładach, które zostały bardzo precyzyjnie rozpisane w uzasadnieniu, w pkt 3 mamy napisane, że dla wariantu I następuje zwrot akcyzy w wysokości 110,20 zł, natomiast dla wariantu II akcyza jest liczbą ujemną -149,80 zł i ˝zwrot nadpłaty nie występuje˝. Rozumiem więc, że ci obywatele, którym by wyszła liczba ujemna, nie będą zmuszani do dopłaty tej ujemnej akcyzy. Czy dobrze rozumiem zapis ustawy i swoistego rodzaju wykładni, która jest zawarta w uzasadnieniu projektu w druku nr 372? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-260">
          <u xml:id="u-260.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-260.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Michała Wojtkiewicza, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-261">
          <u xml:id="u-261.0" who="#PoselMichalWojtkiewicz">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-261.1" who="#PoselMichalWojtkiewicz">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Bardzo duża rzesza ludzi korzystała z kupna tych samochodów. Ocenia się, że było ok. 2,5 mln takich osób, które sprowadziły te samochody. Część tych osób na pewno będzie chciała zwrotu tych pieniędzy. Może nie 2,5 mln, ale setki może będą. W związku z tym chciałbym zadać pytanie panu ministrowi: Jak długi czas mają na zwrot, pisanie podań, ewentualnie kierowanie jakichś pism i gdzie mają kierować te pisma? To jest bardzo istotna sprawa. Prosiłbym pana ministra o odpowiedź, bo na pewno dzisiaj wiele nas tu ogląda tych osób, które by ewentualnie chciały skorzystać ze zwrotu akcyzy. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-261.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-262">
          <u xml:id="u-262.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-262.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Andrzeja Pałysa, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-263">
          <u xml:id="u-263.0" who="#PoselAndrzejPalys">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani Minister! Mój kolega Janek Łopata w swoim wystąpieniu, wydaje mi się, słusznie zwrócił uwagę na sprawę starych samochodów i robienia z naszego kraju złomowiska. To uproszczenie tej kwestii, tego tematu, ale taki jest efekt końcowy. Czy w tej ważnej kwestii jest próba prawnego uregulowania? Czy te środki, które są gromadzone w narodowym funduszu ochrony środowiska - a jest to w granicach 1,5 mln zł dziennie, to są olbrzymie środki - będą wykorzystane? Ale nie chciałbym też, żeby były wykorzystywane na cele złomowania, recyklingu tych samochodów, które są sprowadzone, lub ich części, np. akumulatorów. Wydawałoby się być bez sensu, że je sprowadzamy, a następnie bierzemy od naszego społeczeństwa pieniądze i wydajemy na te stare samochody, żeby je później złomować. To co najmniej udziwnione. To są duże środki</u>
          <u xml:id="u-263.1" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-263.2" who="#PoselAndrzejPalys">, a potrzeby ochrony środowiska w naszym kraju są niezmiernie duże, więc trzeba to wykorzystywać. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-263.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-264">
          <u xml:id="u-264.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-264.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Krzysztofa Matyjaszczyka, Lewica</u>
        </div>
        <div xml:id="div-265">
          <u xml:id="u-265.0" who="#PoselKrzysztofMatyjaszczyk">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-265.1" who="#PoselKrzysztofMatyjaszczyk">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Omawiamy projekt ustawy o zwrocie nadpłaty w podatku akcyzowym zapłaconym z tytułu nabycia wewnątrzwspólnotowego albo importu samochodu osobowego. Wiemy, że jest to projekt rządowy, w związku z tym podlegał uzgodnieniom, konsultacjom. W uzasadnieniu mamy informację, że w ramach tych konsultacji ˝jedynie Krajowa Rada Doradców Podatkowych zgłosiła uwagi do projektu ustawy, jednakże zostały one przesłane z rażącym naruszeniem terminów i z powyższego względu nie zostały uwzględnione˝. Rozumiem, że nie zostały dotrzymane terminy i nie rozpatrujemy uwag Krajowej Rady Doradców Podatkowych, ale byłbym zainteresowany tym, jakie uwagi Krajowa Rada Doradców Podatkowych w sprawie tej ustawy zgłosiła, dlatego prosiłbym wnioskodawców o to, aby na piśmie</u>
          <u xml:id="u-265.2" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-265.3" who="#PoselKrzysztofMatyjaszczyk"> czy to przesłane zostało stanowisko tej rady, czy też zostały udzielone wyczerpujące wyjaśnienia, jakie miała ona zastrzeżenia w sprawie ustawy z druku nr 372. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-265.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-266">
          <u xml:id="u-266.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-266.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu panią poseł Marzennę Drab, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-267">
          <u xml:id="u-267.0" who="#PoselMarzennaDrab">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Zwrot nadpłaty według ustawy przysługuje podatnikowi, który nabył wewnątrzwspólnotowo samochód. Natomiast jest bardzo wiele przypadków, że nabywca wewnątrzwspólnotowy po zarejestrowaniu samochodu w kraju sprzedaje go po cenie zawierającej zapłacony wyższy podatek akcyzowy, a do urzędu celnego pewnie zwróci się o zwrot nadpłaty akcyzy. Moje pytanie: Kto będzie w tej sytuacji uprawnionym do zwrotu nadpłaconej akcyzy - osoba, która sprowadziła samochód, czy osoba, która go nabyła? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-267.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-268">
          <u xml:id="u-268.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-268.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Jacka Zacharewicza, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-269">
          <u xml:id="u-269.0" who="#PoselJacekZacharewicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Swoje pytanie kieruję do Ministerstwa Finansów: Czy ministerstwo oszacowało całościowe koszty dla budżetu państwa zwrotu nadpłaty podatku akcyzowego i podatku od towarów i usług, bo w debacie padła kwota 500 mln zł w odniesieniu do zwrotu podatku akcyzowego, a kwoty zwrotu podatku dochodowego nie podano? Czy ministerstwo dysponuje takimi danymi? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-270">
          <u xml:id="u-270.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-270.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Lista posłów zapisanych do głosu została wyczerpana.</u>
          <u xml:id="u-270.2" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana Andrzeja Parafianowicza, podsekretarza stanu w Ministerstwie Finansów.</u>
          <u xml:id="u-270.3" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-271">
          <u xml:id="u-271.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Spróbuję się bardzo króciutko odnieść do zadanych przez panie i panów posłów pytań, które, jak się wydaje, powtarzały się. Zacznę od odpowiedzi na pytanie dotyczące kwestii 30 dni na wznowienie postępowania. Tak, jest 30 dni na wznowienie, natomiast nowe wnioski mogą być zgłaszane cały czas, sukcesywnie, z zastrzeżeniem, że termin przedawnienia roszczenia wynosi 5 lat.</u>
          <u xml:id="u-271.1" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">Następne pytanie, które próbowałem sobie zanotować, to pytanie o to, jak oceniać podobieństwo samochodu. Uwzględniając markę i model, wyposażenie, wiek oraz ewentualnie inne dodatkowe elementy...</u>
          <u xml:id="u-271.2" who="#PoselMarekWikinski">(Przebieg.)</u>
          <u xml:id="u-271.3" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">...przebieg na przykład, i cenę rynkową, panie pośle. Organy celne będą to weryfikować.</u>
          <u xml:id="u-271.4" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">Pytanie, na które możemy udzielić bardzo konkretnej odpowiedzi, to pytanie o to, jaka liczba podatników wniosła o zwrot? Jak wynika z posiadanych przeze mnie danych, do tej pory zwróciło się o to 14 479 podatników, z czego rozpatrzono ostatecznie wnioski 6632 podatników i zwrócono im nadpłatę.</u>
          <u xml:id="u-271.5" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">Pytanie, które też tu padło trzy razy: Jak traktować sprawę i komu zwracać, jeśli ktoś po sprowadzeniu samochodu zbył go przed wejściem ustawy w życie? Nieważny jest właściciel. Zwrot uzyska osoba, która zapłaciła podatek.</u>
          <u xml:id="u-271.6" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">Jeżeli chodzi o pytanie pana posła dotyczące nieuwzględnienia uwag Krajowej Rady Doradców Podatkowych, to przekażemy uwagi, które zostały zgłoszone, tak jak pan poseł prosił, na piśmie. Proszę tylko wskazać, komu pan poseł chce, żeby przekazać. Natomiast uważam, że te uwagi będą mogły być wykorzystane w trakcie prac komisji sejmowej.</u>
          <u xml:id="u-271.7" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">Konkretne pytanie: Czy importerzy ze Szwajcarii będą się mogli o to ubiegać? Tak, nie ma dyskryminacji, wchodzi w grę dowolny kraj. Dziękuję, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-271.8" who="#PoselMarekWikinski">(A w sprawie akcyzy?)</u>
          <u xml:id="u-271.9" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">Słucham?</u>
          <u xml:id="u-271.10" who="#PoselMarekWikinski">(Jeżeli akcyza jest liczbą ujemną, to co wtedy?)</u>
          <u xml:id="u-271.11" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">A, tak. Nie, to jest tylko od wartości zero, od ujemnej nie. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-272">
          <u xml:id="u-272.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-272.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-272.2" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Marszałek Sejmu, po zasięgnięciu opinii Prezydium Sejmu, proponuje, aby Sejm skierował rządowy projekt ustawy o zwrocie nadpłaty w podatku akcyzowym zapłaconym z tytułu nabycia wewnątrzwspólnotowego albo importu samochodu osobowego, zawarty w druku nr 372, do Komisji Finansów Publicznych w celu rozpatrzenia.</u>
          <u xml:id="u-272.3" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm propozycję przyjął.</u>
          <u xml:id="u-272.4" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-273">
          <u xml:id="u-273.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 7. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych oraz Komisji Spraw Zagranicznych o rządowym projekcie ustawy o ratyfikacji Umowy między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Republiki Słowenii o współpracy i wzajemnej pomocy w sprawach celnych, podpisanej w Warszawie dnia 25 maja 2005 r. (druki nr 333 i 364).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-274">
          <u xml:id="u-274.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę komisji panią poseł Marzennę Drab.</u>
          <u xml:id="u-274.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę, pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-275">
          <u xml:id="u-275.0" who="#PoselSprawozdawcaMarzennaDrab">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Z upoważnienia Komisji Finansów Publicznych i Komisji Spraw Zagranicznych mam zaszczyt przedstawić Wysokiej Izbie sprawozdanie z prac połączonych komisji nad rządowym projektem ustawy o ratyfikacji umowy między rządem Rzeczypospolitej Polskiej a rządem Republiki Słowenii o współpracy i wzajemnej pomocy w sprawach celnych podpisanej w Warszawie dnia 25 maja 2005 r. (druk nr 333).</u>
          <u xml:id="u-275.1" who="#PoselSprawozdawcaMarzennaDrab">Połączone komisje pierwsze czytanie odbyły na posiedzeniu w dniu 9 kwietnia 2008 r. Sprawozdanie z przeprowadzonych prac nad rządowym projektem jest stanowiskiem połączonych komisji. Zostało ono przyjęte na wspólnym posiedzeniu w dniu 9 kwietnia 2008 r. i zawarte jest w druku nr 364.</u>
          <u xml:id="u-275.2" who="#PoselSprawozdawcaMarzennaDrab">Celem omawianej umowy jest stworzenie podstawy prawnej, która będzie regulować współpracę i pomoc udzielaną sobie wzajemnie przez administracje celne Rzeczypospolitej Polskiej i Republiki Słowenii. Umowa ta nie rozszerza zakresu współpracy, lecz doprecyzowuje tryb współpracy i zasady wymiany informacji, określa, jakie organy w Polsce i Słowenii są upoważnione do wymiany informacji, daje możliwość skutecznego zwalczania przestępczości celnej i wymiany informacji w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-275.3" who="#PoselSprawozdawcaMarzennaDrab">Naruszenie przepisów regulujących obrót towarowy z zagranicą powoduje zjawiska patologiczne takie m.in., jak: zaniżanie wartości celnej towarów, przemyt, w tym również środków odurzających i substancji psychotropowych, przedstawianie nieprawdziwych dokumentów. Zwalczanie czynów naruszających przepisy regulujące obrót towarowy z zagranicą wymaga niejednokrotnie szybkiej i bezpośredniej współpracy służb celnych, jak również zgromadzenia środków dowodowych możliwych do uzyskania na terytorium drugiego państwa.</u>
          <u xml:id="u-275.4" who="#PoselSprawozdawcaMarzennaDrab">Organy celne będą przekazywać również informacje z zakresu zwalczania nielegalnego obrotu środkami odurzającymi. Zgodnie z zapisami umowy pomoc i współpraca wzajemna będą polegały na zapewnieniu prawidłowego stosowania przepisów celnych, w szczególności zaś przez zapobieganie naruszeniom przepisów celnych, wykrywanie ich i zwalczanie, rozwijaniu efektywnej, bezpośredniej współpracy w zakresie ochrony interesów ekonomicznych, handlowych, finansowych oraz społecznych obu państw, wymianie informacji o wykrytych i planowanych naruszeniach przepisów celnych, wymianie informacji dotyczących działań, nowych metod i środków z zakresu zapobiegania naruszeniom przepisów celnych i ich zwalczania, prowadzeniu postępowań wyjaśniających dotyczących działań, które są lub mogą być sprzeczne z przepisami celnymi, możliwości udziału funkcjonariuszy celnych jednej strony w postępowaniach wyjaśniających prowadzonych na terytorium drugiej strony, koordynacji działań obu stron, w tym wymianie funkcjonariuszy, ekspertów oraz ustanawianiu oficerów łącznikowych, rozwijaniu i doskonaleniu programów szkoleniowych dla funkcjonariuszy. Przedmiotowa umowa będzie dotyczyła osób prawnych i fizycznych w zakresie nadzoru nad osobami podejrzanymi o naruszenie przepisów celnych - art. 3 ust. 3 lit. a - oraz przekazywania informacji o takich osobach - art. 4 tiret 4. Art. 11 ust. 2 i załącznik do umowy ustalają zasady ochrony przekazywanych danych osobowych.</u>
          <u xml:id="u-275.5" who="#PoselSprawozdawcaMarzennaDrab">Podstawowym dokumentem organizującym wymianę i współpracę celną państw członkowskich Unii Europejskiej jest rozporządzenie Rady Europy nr 515/97 z dnia 13 marca 1997 r. w sprawie wzajemnej pomocy między organami administracyjnymi państw członkowskich i współpracy między państwami członkowskimi a komisją w celu zapewnienia prawidłowego stosowania przepisów prawa celnego i rolnego.</u>
          <u xml:id="u-275.6" who="#PoselSprawozdawcaMarzennaDrab">Zapisy zawarte w podpisanej umowie nie stoją w sprzeczności z postanowieniami przywoływanego rozporządzenia Rady Europy. Praktyką między państwami członkowskimi jest również podpisywanie wzajemnych porozumień i umów o wzajemnej współpracy w sprawach celnych.</u>
          <u xml:id="u-275.7" who="#PoselSprawozdawcaMarzennaDrab">W toku konsultacji z Departamentem Prawno-Traktatowym w Ministerstwie Spraw Zagranicznych w lipcu 2001 r. ustalono, że związanie się umową nastąpi w trybie ratyfikacji za uprzednią zgodą wyrażoną w ustawie.</u>
          <u xml:id="u-275.8" who="#PoselSprawozdawcaMarzennaDrab">Z dniem wejścia w życie omawianej umowy w stosunkach między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Słowenii traci moc Umowa między Rządem Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej a Rządem Federalnej Republiki Jugosławii o współpracy i pomocy wzajemnej w sprawach celnych, podpisana w Warszawie w dniu 9 maja 1967 r.</u>
          <u xml:id="u-275.9" who="#PoselSprawozdawcaMarzennaDrab">Realizacja umowy nie spowoduje obciążeń dla budżetu państwa. Umowa będzie realizowana z budżetu resortu finansów. Można się spodziewać, że jej stosowanie przysporzy dodatkowych wpływów budżetowych w wyniku przekazywania sobie przez organy celne obu państw informacji o naruszeniach przepisów celnych. Dodatkowo współdziałanie w zwalczaniu nielegalnego obrotu środkami odurzającymi i substancjami psychotropowymi będzie miało z pewnością pozytywne skutki zdrowotne i społeczne.</u>
          <u xml:id="u-275.10" who="#PoselSprawozdawcaMarzennaDrab">Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Związanie Rzeczypospolitej Polskiej wyżej wymienioną umową wymaga ratyfikacji za uprzednią zgodą wyrażoną w ustawie, gdyż umowa wypełnia przesłanki z art. 89 ust. 1 pkt 5 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Umowa przewiduje przekazywanie informacji o osobach i towarach organowi celnemu drugiego państwa oraz możliwość udostępniania funkcjonariuszom tego państwa materiałów dowodowych w toku prowadzonego postępowania.</u>
          <u xml:id="u-275.11" who="#PoselSprawozdawcaMarzennaDrab">Zgodnie z art. 6k ustawy z dnia 24 lipca 1999 r. o Służbie Celnej - Dz. U. z 2004 r. Nr 156, poz. 1641, z późn. zm. - każda informacja o charakterze poufnym jest chroniona tajemnicą służbową i nie może być rozpowszechniana przez organ celny bez wyraźnego pozwolenia osób lub urzędu, który jej udzielił. Przekazywanie informacji jest dozwolone w wypadku, gdy organ celny jest do tego obowiązany lub upoważniony zgodnie z obowiązującymi ustawami. W związku z powyższym należy nadać postanowieniom umowy przymiot prawa powszechnie obowiązującego.</u>
          <u xml:id="u-275.12" who="#PoselSprawozdawcaMarzennaDrab">Podczas prac połączonych komisji nad projektem ustawy o ratyfikacji wyżej omawianej umowy nie zgłoszono żadnych uwag i wypracowane stanowisko przyjęto jednogłośnie.</u>
          <u xml:id="u-275.13" who="#PoselSprawozdawcaMarzennaDrab">W imieniu połączonych komisji: Komisji Finansów Publicznych oraz Komisji Spraw Zagranicznych, wnoszę, by Wysoki Sejm raczył przyjąć niniejsze sprawozdanie i uchwalić załączony projekt ustawy. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-276">
          <u xml:id="u-276.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-276.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Sejm ustalił, że w dyskusji nad tym punktem porządku dziennego wysłucha 5-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i kół.</u>
          <u xml:id="u-276.2" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-276.3" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Jarosława Wałęsę, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-277">
          <u xml:id="u-277.0" who="#PoselJaroslawWalesa">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Klub Parlamentarny Platforma Obywatelska popiera wniosek o ratyfikację umowy z Republiką Słowenii o współpracy i wzajemnej pomocy w sprawach celnych, zawarty w druku sejmowym nr 333.</u>
          <u xml:id="u-277.1" who="#PoselJaroslawWalesa">Przedłożona umowa wychodzi naprzeciw wyzwaniom stojącym przed naszymi krajami, biorąc pod uwagę fakt, że z dniem wejścia w życie tejże umowy utraci moc umowa między rządem Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej a rządem Federalnej Republiki Jugosławii, więc to chyba najwyższa pora, żebyśmy dokonali w tym zakresie pewnych zmian. Przepisy z 1967 r. nijak się mają bowiem do obecnej rzeczywistości. Nasze członkostwo w Unii Europejskiej i intensyfikacja wymiany handlowej osób zarówno prawnych, jak i fizycznych wymagają aktualizacji przepisów.</u>
          <u xml:id="u-277.2" who="#PoselJaroslawWalesa">Przedłożony wniosek z druku nr 333 otwiera perspektywę rozwoju i poprawy relacji wewnątrz Unii Europejskiej i dlatego będzie popierany przez Klub Parlamentarny Platforma Obywatelska. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-277.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-278">
          <u xml:id="u-278.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-278.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu panią poseł Beatę Szydło, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-279">
          <u xml:id="u-279.0" who="#PoselBeataSzydlo">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W imieniu Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość mam zaszczyt przedstawić opinię w sprawie projektu ustawy o ratyfikacji Umowy między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Republiki Słowenii o współpracy i wzajemnej pomocy w sprawach celnych, podpisanej w Warszawie 25 maja 2005 r.</u>
          <u xml:id="u-279.1" who="#PoselBeataSzydlo">Projekt ustawy był procedowany na posiedzeniu połączonych Komisji Spraw Zagranicznych oraz Komisji Finansów Publicznych. Komisje nie wniosły żadnych zastrzeżeń do tego projektu.</u>
          <u xml:id="u-279.2" who="#PoselBeataSzydlo">Ustawa zakłada wyrażenie zgody na dokonanie ratyfikacji umowy przez prezydenta Rzeczypospolitej.</u>
          <u xml:id="u-279.3" who="#PoselBeataSzydlo">Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość popiera ten projekt ustawy, nie wnosząc do niego żadnych zastrzeżeń.</u>
          <u xml:id="u-279.4" who="#PoselBeataSzydlo">Współpraca administracji celnych Rzeczypospolitej Polskiej oraz Republiki Słowenii jest realizowana przez bezpośrednie kontakty. Oba państwa wyraziły wolę związania się umową o współpracy i wzajemnej pomocy w sprawach celnych. Należy też zwrócić uwagę na rolę kontaktów handlowych między obydwoma krajami, perspektywę ich dalszego rozwoju.</u>
          <u xml:id="u-279.5" who="#PoselBeataSzydlo">Uwzględniając interesy Polski, ratyfikowanie tej umowy przez prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej wydaje się niezbędne.</u>
          <u xml:id="u-279.6" who="#PoselBeataSzydlo">Podkreślenia wymaga fakt, że umowa ta służyć będzie przede wszystkim zwalczaniu zjawisk patologicznych występujących w obrocie towarowym z zagranicą. Przykłady takich zjawisk to chociażby zaniżenie wartości celnej, przedstawienie nieprawdziwych dokumentów, przemyt, w tym również środków odurzających. W takich sytuacjach potrzebna jest szybka i bezpośrednia współpraca organów celnych.</u>
          <u xml:id="u-279.7" who="#PoselBeataSzydlo">Umowa przewiduje, że współpraca będzie polegała m.in. na wymianie informacji, na ochronie interesów ekonomicznych i handlowych, finansowych i społecznych, zwalczaniu naruszeń przepisów celnych oraz prowadzeniu postępowań wyjaśniających.</u>
          <u xml:id="u-279.8" who="#PoselBeataSzydlo">Umowy tego typu Rzeczpospolita Polska podpisała już z innymi krajami.</u>
          <u xml:id="u-279.9" who="#PoselBeataSzydlo">Biorąc pod uwagę powyższe kwestie, a podkreślając przede wszystkim sprawy związane z zabezpieczeniem interesu naszego kraju, ratyfikowanie tej umowy jest niezbędne. W związku z tym Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość popiera przedstawiony projekt ustawy. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-279.10" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-280">
          <u xml:id="u-280.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-280.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Marka Wikińskiego, Lewica.</u>
          <u xml:id="u-280.2" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Nie ma pana posła.</u>
          <u xml:id="u-280.3" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Edwarda Wojtasa, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-281">
          <u xml:id="u-281.0" who="#PoselEdwardWojtas">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Mam zaszczyt przedstawić stanowisko Klubu Poselskiego Polskiego Stronnictwa Ludowego w sprawie projektu ustawy o ratyfikacji Umowy między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Republiki Słowenii o współpracy i wzajemnej pomocy w sprawach celnych, podpisanej w Warszawie 25 maja 2005 r.</u>
          <u xml:id="u-281.1" who="#PoselEdwardWojtas">Zarówno Rzeczpospolita Polska, jak też Republika Słowenii z dniem 1 maja 2004 r. przystąpiły do Unii Europejskiej i w związku z powyższym zależności w zakresie pomocy administracyjnej służb celnych reguluje rozporządzenie Rady WE nr 515/97 z dnia 13 marca 1997 r. w sprawie wzajemnej pomocy między organami administracyjnymi państw członkowskich i współpracy między państwami członkowskimi a komisją w celu zapewnienia prawidłowego stosowania przepisów prawa celnego i rolnego, co nie zabrania zawierania innych porozumień dwustronnych, o ile tylko nie są sprzeczne z przepisami unijnymi.</u>
          <u xml:id="u-281.2" who="#PoselEdwardWojtas">Każdy kraj członkowski ma bowiem prawo i obowiązek dbania również o swoje sprawy wewnętrzne oraz rozwój gospodarczy, którego znacznym elementem jest także odpowiednia polityka zagraniczna.</u>
          <u xml:id="u-281.3" who="#PoselEdwardWojtas">Przypomnę, że mając powyższe na celu, umowy o współpracy w sprawach celnych Rzeczpospolita Polska zawarła już z ponad dwudziestoma krajami Europy i z kilkoma spoza obszaru europejskiego.</u>
          <u xml:id="u-281.4" who="#PoselEdwardWojtas">Klub Poselski Polskiego Stronnictwa Ludowego jest zdania, że należy analogicznie docenić wagę kontaktów handlowych z Republiką Słowenii oraz zadbać o perspektywy ich rozwoju, gdyż leży to w żywotnym interesie Polski. Aby zrealizować powyższe założenia, należy, naszym zdaniem, ratyfikować umowę między rządem Rzeczypospolitej Polskiej a rządem Republiki Słowenii. Zawarcie takiej umowy jest istotne ze względu na występowanie coraz liczniejszych przypadków naruszeń celnych. Moi przedmówcy wymieniali tutaj m.in. zaniżanie wartości celnej, przedstawianie nieprawdziwych dokumentów, przemyt, w szczególności środków odurzających i substancji psychotropowych.</u>
          <u xml:id="u-281.5" who="#PoselEdwardWojtas">Zadaniem umowy jest zatem stworzenie podstawy prawnej, która będzie regulowała współpracę i pomoc udzielaną sobie wzajemnie przez administracje celne. Ponadto posłuży ona do rozwijania efektywnej, bezpośredniej współpracy w zakresie ochrony interesów ekonomicznych, handlowych, finansowych oraz społecznych obu państw, do wymiany informacji o wykrytych i planowanych naruszeniach przepisów celnych, do wymiany informacji dotyczących działań, nowych metod i środków z zakresu zapobiegania naruszeniom i zwalczania naruszeń przepisów celnych, do prowadzenia postępowań wyjaśniających dotyczących działań, które są lub mogą być sprzeczne z przepisami celnymi. Stworzy także możliwość udziału funkcjonariuszy celnych jednej strony w postępowaniach wyjaśniających prowadzonych na terytorium drugiej strony. Umowa może się przyczynić do ograniczenia patologii w międzynarodowym obrocie gospodarczym i przynieść Polsce wymierne korzyści.</u>
          <u xml:id="u-281.6" who="#PoselEdwardWojtas">W związku z powyższym, zdaniem Klubu Poselskiego Polskiego Stronnictwa Ludowego, należy dokonać niezwłocznej ratyfikacji umowy, a tym samym nadać postanowieniom umowy przymiot prawa międzynarodowego. Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-281.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-282">
          <u xml:id="u-282.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-282.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Marka Wikińskiego, Klub Poselski Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-283">
          <u xml:id="u-283.0" who="#PoselMarekWikinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-283.1" who="#PoselMarekWikinski">Panie Marszałku! Przypadł mi w udziale zaszczyt przedstawienia stanowiska Klubu Poselskiego Lewica wobec ratyfikacji Umowy między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Republiki Słowenii o współpracy i wzajemnej pomocy w sprawach celnych, podpisanej w Warszawie dnia 25 maja 2005 r.</u>
          <u xml:id="u-283.2" who="#PoselMarekWikinski">Jest mi tym bardziej miło, że w maju 2005 r. z upoważnienia rządu Rzeczypospolitej Polskiej umowę podpisał pan prof. Wiesław Czyżowicz, podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów, szef Służby Celnej. Było to w czasie rządów lewicy w Rzeczypospolitej. Budzi pewnego rodzaju zdziwienie, dlaczego przez tak długi okres kolejny rząd, Prawa i Sprawiedliwości, nie przygotował stosownej ustawy ratyfikującej umowę.</u>
          <u xml:id="u-283.3" who="#PoselMarekWikinski">Mój przedmówca w sposób bardzo rzetelny i precyzyjny przedstawił szczegóły treści umowy zawartej pomiędzy naszymi państwami i wydaje mi się, że nie ma potrzeby przedstawiać ich po raz kolejny.</u>
          <u xml:id="u-283.4" who="#PoselMarekWikinski">W imieniu Klubu Poselskiego Lewica pragnę zadeklarować głosowanie za uchwaleniem omawianej umowy, zawartej w druku sejmowym nr 333. Dziękuję bardzo, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-283.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-284">
          <u xml:id="u-284.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-284.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Do zadania pytań zgłosiło się 2 posłów.</u>
          <u xml:id="u-284.2" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Mirosława Pawlaka, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-285">
          <u xml:id="u-285.0" who="#PoselMiroslawPawlak">Panie marszałku...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-286">
          <u xml:id="u-286.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Przepraszam, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-286.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Czas zadawania pytania - 1 minuta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-287">
          <u xml:id="u-287.0" who="#PoselMiroslawPawlak">Proszę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-288">
          <u xml:id="u-288.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Czas - 1 minuta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-289">
          <u xml:id="u-289.0" who="#PoselMiroslawPawlak">Tak jest, zmieszczę się.</u>
          <u xml:id="u-289.1" who="#PoselMiroslawPawlak">W jakim konkretnym zakresie realizowany będzie zapis o możliwości udziału funkcjonariuszy celnych jednej strony w postępowaniach wyjaśniających na terytorium drugiej strony? Jakich przypadków może to dotyczyć? Czy art. 9 umowy przewiduje także przekazywanie informacji niejawnych, a jeśli tak, to przy zastosowaniu przepisów której ze stron umowy? Czy obowiązuje odrębny załącznik do umowy, zawierający zasadę ochrony danych osobowych, co jest zgodne z zaleceniami Światowej Organizacji Ceł? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-289.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-290">
          <u xml:id="u-290.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-290.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Marka Wikińskiego, Klub Poselski Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-291">
          <u xml:id="u-291.0" who="#PoselMarekWikinski">Dziękuję bardzo, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-291.1" who="#PoselMarekWikinski">Nie chciałbym wyręczać pana ministra w odpowiedzi na to bardzo cenne i trafne pytanie pana posła Pawlaka, ale rzeczywiście jest taki załącznik, który stanowi, rozumiem, integralną część umowy.</u>
          <u xml:id="u-291.2" who="#PoselMarekWikinski">Moje pytanie, panie ministrze, jest związane właśnie z tym załącznikiem, dotyczy pkt 2, cytuję: Danych osobowych dotyczących zdrowia lub życia seksualnego nie można przetwarzać automatycznie, chyba że prawo wewnętrzne przewiduje odpowiednie zabezpieczenia. Prosiłbym o rozwinięcie tego zapisu. Jak te dane wrażliwe, dotyczące zdrowia, życia seksualnego, będą przetwarzane? Dla wielu obywateli Rzeczypospolitej jest to bardzo istotna sprawa. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-291.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-292">
          <u xml:id="u-292.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-292.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Lista posłów zapisanych do zadania pytań zastała wyczerpana.</u>
          <u xml:id="u-292.2" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana Andrzeja Kremera, podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-292.3" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-293">
          <u xml:id="u-293.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawZagranicznychAndrzejKremer">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Chciałbym uprzejmie podziękować za zadanie pytań. Postaram się krótko na nie odpowiedzieć.</u>
          <u xml:id="u-293.1" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawZagranicznychAndrzejKremer">Jeżeli chodzi o pytania pana posła Pawlaka, to chcę zwrócić uwagę na fakt, że udział funkcjonariuszy celnych musi dotyczyć konkretnego postępowania, to znaczy musi to być sytuacja, w której albo mamy do czynienia z udziałem obywateli polskich w działaniach na terenie Słowenii, albo istnieje związek pomiędzy Polską a terytorium Słowenii, związany np. z przemytem towarów: narkotyków, towarów akcyzowych czy innych, gdzie właściwe byłyby działania służb. Wówczas przepisy umowy regulują sposób udzielania pomocy i umożliwiają udział funkcjonariuszy. Natomiast skonkretyzowanie tego udziału - czy to będzie jeden funkcjonariusz, czy grupa, a może raczej biegli, którzy będą mogli się zapoznać z materiałem dowodowym - będzie uzależnione od danego stanu faktycznego.</u>
          <u xml:id="u-293.2" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawZagranicznychAndrzejKremer">Jeżeli chodzi o przekazywanie wiadomości niejawnych, to tutaj oczywiście obowiązuje zasada stosowania ustawodawstwa krajowego oraz odpowiednich umów międzynarodowych, a więc w tym zakresie będzie można stosować te przepisy w zależności od rodzaju klauzuli. Jeżeli to będą klauzule wewnętrzne, to organ, który nadał tę klauzulę, musi zadecydować, czy istnieje podstawa prawna do przekazania takich wiadomości. Jeżeli będą to klauzule unijne, to wtedy są one dostępne dla wszystkich państw członkowskich Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-293.3" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawZagranicznychAndrzejKremer">Jeśli chodzi o załącznik, to już pan poseł Wikiński wstępnie wyjaśnił, że taki dokument istnieje. W związku z tym przejdę do szczegółowej treści pytania pana posła Wikińskiego, dotyczącego szczególnej sytuacji opisanej w pkt 2 niniejszego załącznika stanowiącego część umowy, a więc będącego wiążącą normą prawną, która odsyła do postanowień przepisów wewnętrznych przy wszystkich ograniczeniach związanych ze zbieraniem i przetwarzaniem danych. Trzeba podkreślić, że ustawodawstwo wewnętrzne w Polsce ogranicza możliwość zbierania danych osobowych dotyczących zdrowia lub życia seksualnego oraz ich automatycznego przetwarzania, czyli umieszczania w bazach danych, które byłyby dostępne dla przeróżnych organów, czyli należałoby odczytać ten zapis w ten sposób, że jest to doprecyzowujący wyjątek od pkt 1 niniejszego załącznika. Wszystkie inne dane wymienione w pkt 1 mogą być poddawane przetwarzaniu automatycznemu, natomiast pozostałe, o ile w ogóle ustawodawstwo wewnętrzne dopuszcza zbieranie tego typu danych, nie mogą być przetwarzane w systemach elektronicznych.</u>
          <u xml:id="u-293.4" who="#PoselMarekWikinski">(Możemy być spokojni?)</u>
          <u xml:id="u-293.5" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawZagranicznychAndrzejKremer">Możemy być spokojni. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-294">
          <u xml:id="u-294.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-294.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-294.2" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Do trzeciego czytania projektu ustawy przystąpimy w bloku głosowań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-295">
          <u xml:id="u-295.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 8. porządku dziennego: Sprowadzanie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz Komisji Spraw Zagranicznych o rządowym projekcie ustawy o ratyfikacji Konwencji Rady Europy w sprawie działań przeciwko handlowi ludźmi, sporządzonej w Warszawie dnia 16 maja 2005 r. (druki nr 374 i 420).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-296">
          <u xml:id="u-296.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę komisji pana posła Jarosława Wałęsę.</u>
          <u xml:id="u-296.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-297">
          <u xml:id="u-297.0" who="#PoselSprawozdawcaJaroslawWalesa">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W dniu 22 kwietnia 2008 r. na wspólnym posiedzeniu Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz Komisji Spraw Zagranicznych odbyło się pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o ratyfikacji Konwencji Rady Europy w sprawie działań przeciwko handlowi ludźmi, sporządzonej w Warszawie dnia 16 maja 2005 r. (druk nr 374).</u>
          <u xml:id="u-297.1" who="#PoselSprawozdawcaJaroslawWalesa">Sprawa, której dotyczy przedłożony projekt, jest bez wątpienia jedną spośród wielu spraw najbardziej niecierpiących zwłoki. Handel ludźmi jest zjawiskiem podlegającym dynamicznym przemianom. Rokrocznie liczba ofiar, głównie kobiet i dzieci, wzrasta. W polskim Kodeksie karnym oraz w prawie wewnętrznym zakres definicji handlu ludźmi odpowiada zakresowi definicji zawartej w konwencji, jak również określa się zakres penalizacji. Wiąże się to oczywiście z naszym członkostwem w Radzie Europy, jak też z tym, że Polska jest stroną wielu międzynarodowych konwencji, które mają na celu stałe polepszanie regulacji służących ochronie praw człowieka.</u>
          <u xml:id="u-297.2" who="#PoselSprawozdawcaJaroslawWalesa">Podczas wczorajszego posiedzenia komisji odbyła się dyskusja, w trakcie której nie zgłoszono zastrzeżeń do przedłożonego projektu. Zadano jednak pięć pytań. Głównie dotyczyły one tempa ratyfikacji konwencji przez inne państwa, skali przygotowania naszego kraju, wymiany informacji oraz zasięgu albo raczej skali tego przestępczego procederu w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-297.3" who="#PoselSprawozdawcaJaroslawWalesa">Jeden z posłów zwrócił uwagę na zastrzeżenia ministra sprawiedliwości, który słusznie zauważył, że Rzeczpospolita Polska nie dysponuje obecnie instrumentami o charakterze prawnym i infrastrukturalnym, które pozwalałyby na faktyczne egzekwowanie art. 25 konwencji. Nie wchodząc w szczegóły, rzeczywiście nie ma obecnie ani w prawie krajowym, ani w międzynarodowym rozwiązań, które pomogłyby w wymianie informacji, a w Polsce w chwili obecnej nie ma odpowiedniej normy prawnej do implementacji tego artykułu. Nie ma centrum ani wykazu, do którego można by się odnosić. Należy jednak zauważyć, że wśród inicjatyw ustawodawczych Ministerstwa Sprawiedliwości nakierowanych na zwalczanie handlu ludźmi i poprawę sytuacji ofiar przestępstw projektowane jest wyodrębnienie komórki organizacyjnej do spraw ofiar przestępstw, opracowanie materiałów informacyjnych dotyczących ochrony ofiar tych przestępstw, opracowanie wskazówek metodycznych dla prokuratorów prowadzących lub nadzorujących postępowania karne w sprawach dotyczących handlu ludźmi oraz cykliczne szkolenia dla sędziów i prokuratorów. Wygląda na to, że bez odpowiedniego zastrzeżenia właściwe zmiany legislacyjne w Kodeksie karnym będą niezbędne. Tak czy inaczej, do projektu ustawy załączona jest również opinia prawna Biura Analiz Sejmowych, w której czytamy, że oświadczenie Polski do art. 25 pozostaje bez wpływu na zakres zobowiązań konwencyjnych.</u>
          <u xml:id="u-297.4" who="#PoselSprawozdawcaJaroslawWalesa">Biorąc to wszystko pod uwagę, jak również fakt, że ratyfikacja konwencji nie może być postrzegana inaczej niż jako kontynuacja dobrej tradycji w podwyższaniu standardów ochrony praw człowieka i pogłębianiu współpracy międzynarodowej w Europie, podczas wczorajszego posiedzenia połączonych komisji nie zgłoszono wątpliwości do tytułu ani do artykułów projektu ustawy o ratyfikacji konwencji Rady Europy.</u>
          <u xml:id="u-297.5" who="#PoselSprawozdawcaJaroslawWalesa">Przy 21 posłach głosujących ˝za˝ - bez głosów ˝przeciw˝ oraz bez głosów ˝wstrzymujących się˝ - Komisja Spraw Zagranicznych jak również Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka wnoszą o wyrażenie zgody na ratyfikację niniejszej konwencji. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-298">
          <u xml:id="u-298.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-298.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Sejm ustalił, że w dyskusji nad tym punktem porządku dziennego wysłucha 5-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i kół.</u>
          <u xml:id="u-298.2" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-298.3" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu panią poseł Beatę Bublewicz, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-299">
          <u xml:id="u-299.0" who="#PoselBeataBublewicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W imieniu Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej chciałabym przedstawić stanowisko w sprawie projektu ustawy o ratyfikacji Konwencji Rady Europy w sprawie działań przeciwko handlowi ludźmi, sporządzonej w Warszawie dnia 16 maja 2005 r.</u>
          <u xml:id="u-299.1" who="#PoselBeataBublewicz">Obecna treść konwencji Rady Europy jest rezultatem prac podjętych przez tymczasowy Komitet ekspertów ds. działań przeciwko handlowi ludźmi, powołany 30 kwietnia 2003 r. przez Komitet Ministrów Rady Europy.</u>
          <u xml:id="u-299.2" who="#PoselBeataBublewicz">Konwencja jest kontynuacją i uzupełnieniem protokołu o zapobieganiu, zwalczaniu oraz karaniu za handel ludźmi, w szczególności kobietami i dziećmi, Konwencji Narodów Zjednoczonych przyjętej przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych 15 listopada 2000 r. Działania państw ratyfikujących konwencję Rady Europy mają zwrócić uwagę na globalny problem, jakim jest handel ludźmi, obejmujący handel dziećmi i kobietami, handel narządami, jak również handel tanią siłą roboczą.</u>
          <u xml:id="u-299.3" who="#PoselBeataBublewicz">Handel ludźmi uważany jest obecnie za współczesną formę niewolnictwa. W ostatnich latach pojęcie to uległo znacznemu rozszerzeniu i obejmuje obecnie wszelkie działania ukierunkowane na wyzysk ludzi, niezależnie od ich płci i wieku, swym działaniem naruszające prawo do decydowania o sobie, indywidualną wolność i cielesną nienaruszalność. Naruszenia dotyczą również prawa pracy i prawa ubezpieczeń społecznych, zwłaszcza wobec cudzoziemców.</u>
          <u xml:id="u-299.4" who="#PoselBeataBublewicz">Wysoka Izbo! Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji szacuje, że rocznie 2 mln kobiet i dzieci staje się ofiarami handlu. Zaznacza jednak, że liczba ta nie obejmuje ofiar handlu, które nie opuszczają państwa pochodzenia. Dotyczy to takich państw, jak Tajlandia i Indie. Prawie 1/4 ofiar handlu pochodzi z Europy Wschodniej, co powoduje, że jest to jeden z najistotniejszych regionów świata pod względem liczby ofiar handlu kobietami. Brytyjski Uniwersytet Exeter szacuje roczną liczbę ofiar handlu ludźmi na świecie w granicach 5-7 mln, zaś liczbę kobiet uprowadzanych i rekrutowanych do państw Unii Europejskiej w celu wykorzystywania szacuje na poziomie 400 tys. Skala zjawiska jest więc porażająca.</u>
          <u xml:id="u-299.5" who="#PoselBeataBublewicz">Handel ludźmi jest obecnie drugą pod względem wielkości, po handlu narkotykami, przestępczą działalnością na świecie, a pierwszą, gdy weźmiemy pod uwagę dynamikę rozwoju. Według francuskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych handel ludźmi przynosi na całym świecie zyski w wysokości 7-13 mld dolarów rocznie. Dlatego tak ważna jest ratyfikacja konwencji Rady Europy i realizacja jej postanowień dotyczących zapobiegania, śledzenia oraz oskarżania w sprawach związanych z handlem ludźmi przy szerokiej współpracy międzynarodowej.</u>
          <u xml:id="u-299.6" who="#PoselBeataBublewicz">Dane statystyczne dotyczące handlu ludźmi są zróżnicowane, a większość z nich ma charakter szacunkowy i nieoficjalny. Statystyki organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości znacznie odbiegają od danych szacunkowych, czyli domniemanej skali zjawiska handlu ludźmi. Stan taki nie jest spowodowany błędnymi szacunkami, ale wyjątkową specyfiką tego przestępstwa. Ofiary handlu ludźmi nie mają bowiem często interesu w ujawnianiu popełnienia przestępstwa, ponieważ z reguły nielegalnie przebywają na terenie innego państwa. Poza tym sprawcy zastraszają ofiary, stosują przemoc i groźby. Cała sytuacja zmusza ofiary handlu do milczenia. Nieprecyzyjność przedstawionych danych statystycznych spowodowana jest również brakiem jednej kompletnej i powszechnie stosowanej definicji handlu ludźmi oraz brakiem zaangażowania i wiedzy właściwych władz problemem, jakim jest handel ludźmi.</u>
          <u xml:id="u-299.7" who="#PoselBeataBublewicz">Zmieni tę sytuację wejście w życie konwencji Rady Europy, której towarzyszyć będą szkolenia odpowiednich służb oraz ogólne kampanie edukacyjne skierowane do całego społeczeństwa i do ofiar, co przyczyni się do zwiększenia wykrywalności sprawców handlu ludźmi, stworzy miarodajną ocenę skali zjawiska oraz niewątpliwie wpłynie na jego ograniczenie. Dlatego tak ważne jest związanie jak największej liczby państw niniejszą konwencją, wprowadzającą jednolitą definicję handlu ludźmi oraz jednolite obowiązki postępowania państw ratyfikujących, by w konsekwencji zapewnić bezpieczeństwo obywateli, stanowiące podstawową wartość społeczeństw demokratycznych.</u>
          <u xml:id="u-299.8" who="#PoselBeataBublewicz">Należy pamiętać, że handel ludźmi to system międzynarodowej współpracy przestępców, mający negatywny wpływ na socjologiczną, demograficzną i ekonomiczną oraz polityczną sytuację społeczeństw krajów uwikłanych w to zjawisko. Dlatego eliminowanie handlu ludźmi i wszelkich form niewolnictwa jest jednym z najważniejszych zadań stojących przed współczesną cywilizacją.</u>
          <u xml:id="u-299.9" who="#PoselBeataBublewicz">Rzeczpospolita Polska jako członek Rady Europy, również członek Unii Europejskiej powinna konsekwentnie uczestniczyć w tworzeniu instrumentów prawa międzynarodowego służących ochronie praw człowieka, a także mających wpływ na pogłębianie współpracy międzynarodowej w Europie.</u>
          <u xml:id="u-299.10" who="#PoselBeataBublewicz">Dlatego w imieniu Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej zwracam się do Wysokiej Izby o poparcie, a tym samym wyrażenie zgody na ratyfikację, w drodze ustawy, konwencji Rady Europy w sprawie działań przeciwko handlowi ludźmi. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-299.11" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-300">
          <u xml:id="u-300.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-300.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Mariusza Kamińskiego, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-301">
          <u xml:id="u-301.0" who="#PoselMariuszKaminski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Ratyfikacja konwencji Rady Europy w sprawie działań przeciwko handlowi ludźmi nie wzbudziła na wczorajszym posiedzeniu Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka żadnych kontrowersji. Odbyła się merytoryczna, bardzo ważna dyskusja i cieszę się, że zostało to poparte jednogłośnie przez wszystkie kluby parlamentarne. Wynikało to z faktu, iż wszyscy zdajemy sobie sprawę z wagi tego problemu. Wiemy, że handel ludźmi to obecnie jeden z największych problemów w Europie i na świecie, że jest to olbrzymi dramat kobiet, dzieci, małych dziewczynek, małych chłopców, ale również ich rodziców. To wielki, nieopisany dramat, trzeba z tym walczyć skutecznie, zdecydowanie. Wszystkie państwa muszą współpracować, aby problem ten wyeliminować w takim stopniu, w jakim się da.</u>
          <u xml:id="u-301.1" who="#PoselMariuszKaminski">Trzeba zwrócić uwagę na bezwzględność sprawców wobec ofiar, na bezwzględność tych oprawców. To jedna ze spraw, które nie mieszczą się w głowie, o której trudno dyskutować w sposób normalny. Trudno sobie wyobrazić, jak podłymi ludźmi są ci, którzy dopuszczają się takiego procederu.</u>
          <u xml:id="u-301.2" who="#PoselMariuszKaminski">Mam nadzieję, że ratyfikacja tej konwencji pozwoli, po pierwsze, na lepszą współpracę wszystkich państw należących do Unii Europejskiej, również na współpracę międzynarodową w zwalczaniu handlu ludźmi.</u>
          <u xml:id="u-301.3" who="#PoselMariuszKaminski">Po drugie, myślę, że nasze organy ścigania, nasz wymiar sprawiedliwości będzie czerpał od naszych partnerów w Unii Europejskiej doświadczenia, które pozwolą na jeszcze skuteczniejsze eliminowanie tego problemu, i że ta współpraca międzynarodowa doprowadzi do tego, że handel ludźmi, przynajmniej na terenie Unii Europejskiej, będziemy mogli w sposób zdecydowany zminimalizować.</u>
          <u xml:id="u-301.4" who="#PoselMariuszKaminski">Po trzecie, cieszę się i mam wielką nadzieję, że rzeczywiście zostanie wprowadzone w życie to, co w naszym państwie niestety trochę kuleje. Chodzi o pomoc ofiarom przestępstw; pomoc w powrocie do normalnego życia kobietom i dzieciom, które padły ofiarą tego procederu, pomoc w przystosowaniu się do życia w normalnej rodzinie, w normalnym świecie, w tym powrocie, który jest niezwykle trudny, pomoc psychologiczną, ale również później wsparcie państwa. Jest to niezwykle istotne i niestety, jak już mówiłem, zaniedbywane w naszym kraju.</u>
          <u xml:id="u-301.5" who="#PoselMariuszKaminski">Mam też nadzieję, że przyjęcie tej ustawy pozwoli na przeprowadzenie szerokiej informacyjnej kampanii społecznej, która doprowadzi do większej wrażliwości naszych obywateli na ten problem, przedstawi jego główne zagadnienia, pokaże, w jaki sposób można pomóc i reagować, kiedy widzimy taką sytuację lub mamy z nią do czynienia. Mam nadzieję, że szkolenia pracowników odpowiednich służb, kampanie edukacyjne skierowane do społeczeństwa i ofiar z całą pewnością zwiększą wykrywalność handlu ludźmi i ograniczą to zjawisko. Mam też nadzieję, że zapisy te nie pozostaną martwe, że nie będzie to tylko kilka, kilkanaście kartek papieru, z których nic nie będzie wynikało, bo zapisy nie będą wprowadzone w życie. Mam wreszcie nadzieję, że dzięki ratyfikacji Konwencji Rady Europy w sprawie działań przeciwko handlowi ludźmi, sporządzonej w Warszawie w dniu 16 maja 2005 r., przeciwdziałanie temu procederowi będzie rzeczywiste i naprawdę skuteczne.</u>
          <u xml:id="u-301.6" who="#PoselMariuszKaminski">Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość będzie głosował za ratyfikacją konwencji. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-302">
          <u xml:id="u-302.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-302.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Stanisława Witaszczyka, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-303">
          <u xml:id="u-303.0" who="#PoselStanislawWitaszczyk">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Klub Poselski Polskiego Stronnictwa Ludowego, który mam zaszczyt reprezentować, jednoznacznie stwierdza, że problemy związane z handlem ludźmi są nadal bardzo wstydliwe, o dużym zasięgu, a przecież dotyczą również naszej wspólnej Europy. Według danych Ministerstwa Spraw Zagranicznych za 2007 r. na terenie naszego kraju zanotowano ok. 1100 tego typu zdarzeń. W latach poprzednich była to liczba w granicach 200-300. Z jednej strony może to świadczyć o tym, że jest lepsza skuteczność w ich wykrywaniu, ale również musimy wziąć pod uwagę to, że występuje duża tzw. szara strefa. Ze względu na zagrożenie praw człowieka i podstawowych wartości społeczeństwa demokratycznego wszystkie zdecydowane działania mające na celu zwalczanie handlu ludźmi uzyskują ogólnoświatowe poparcie.</u>
          <u xml:id="u-303.1" who="#PoselStanislawWitaszczyk">Rzeczpospolita Polska jest członkiem Rady Europy oraz stroną wielu międzynarodowych konwencji opracowanych i przyjętych na forum tej organizacji, służących ochronie praw człowieka. Naturalną tego konsekwencją jest potrzeba jak najlepszego wypełniania przez nas zobowiązań. Pozytywne efekty w zwalczaniu handlu ludźmi i zapobieganiu mu osiągniemy dzięki m.in. zwiększeniu wrażliwości i świadomości społecznej, szkoleniom odpowiedzialnych służb oraz kampaniom edukacyjnym społeczeństwa i ofiar, jak również zapewnieniu skutecznego śledztwa i oskarżenia.</u>
          <u xml:id="u-303.2" who="#PoselStanislawWitaszczyk">Ratyfikacja przez Rzeczpospolitą Polską wyżej wymienionej konwencji ugruntuje pozytywną ocenę naszego kraju na arenie międzynarodowej. Naszym zdaniem należy również podkreślić, że projekt był przedmiotem konsultacji z Departamentem Prawno-Traktatowym Ministerstwa Spraw Zagranicznych, uzyskał on pozytywną opinię Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz Komisji Spraw Zagranicznych. Związanie Rzeczypospolitej Polskiej wyżej wymienioną konwencją nie spowoduje skutków finansowych, choć nie one powinny być w tej sprawie najważniejsze.</u>
          <u xml:id="u-303.3" who="#PoselStanislawWitaszczyk">Mając powyższe na uwadze, występując w imieniu klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego, wnoszę o podjęcie działań zmierzających do ratyfikacji Konwencji Rady Europy w sprawie działań przeciwko handlowi ludźmi, sporządzonej w Warszawie w maju 2005 r. Dziękuję bardzo za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-303.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-304">
          <u xml:id="u-304.0" who="#komentarz">(Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Jerzy Szmajdziński)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-305">
          <u xml:id="u-305.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję uprzejmie.</u>
          <u xml:id="u-305.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Przechodzimy do pytań.</u>
          <u xml:id="u-305.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Do zadania pytania zgłosił się pan poseł Sławomir Kopyciński.</u>
          <u xml:id="u-305.3" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Czy zgłasza się ktoś jeszcze z koleżanek i kolegów posłów? Nie ma innych zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-305.4" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę bardzo, pan poseł ma głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-306">
          <u xml:id="u-306.0" who="#PoselSlawomirKopycinski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Handel ludźmi jest istotnym problemem społecznym nawet w XXI w. To dobrze, że Rada Europy, w tym Polska, dostrzega ten problem. W celu zobrazowania skali tego zjawiska chciałbym zapytać, ile przypadków handlu ludźmi stwierdzono w Polsce na przestrzeni ostatnich kilku lat bądź też w ilu przypadkach prowadzone jest stosowne postępowanie przygotowawcze przez organy ścigania w sprawach dotyczących handlu ludźmi. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-307">
          <u xml:id="u-307.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-307.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Zgłasza się jeszcze pani poseł do zabrania głosu. W takim razie będzie to w sekwencji pytań. Proszę wobec tego postawić pytania, a później pan minister Stachańczyk zabierze głos. Proszę bardzo o postawienie pytań w tej sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-307.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pani poseł Jolanta Szymanek-Deresz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-308">
          <u xml:id="u-308.0" who="#PoselJolantaSzymanekDeresz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Nie ulega wątpliwości, że ta konwencja jest bardzo ważna dla Polski, dla Europy, jako że przestępstwa handlu ludźmi mają wymiar globalny. Chciałabym zapytać, czy Polska jest wystarczająco przygotowana do wykonania tej umowy, do przystąpienia od razu do realizacji jej postanowień? Czy spełniamy odpowiednie standardy, żeby zapewnić ochronę ofiarom, głównie kobietom? Ta konwencja kładzie nacisk właśnie na ochronę ofiar, na zapewnienie im opieki psychologicznej, również opieki prawnej? Co się dzieje z ustawą o bezpłatnej pomocy prawnej, która od dawna była zapowiadana? Projekt tej ustawy jeszcze nie wyszedł z Ministerstwa Sprawiedliwości. Konwencja ta nakłada na państwo obowiązek zapewnienia ofiarom pomocy prawnej. A zatem na ile jesteśmy przygotowani do wykonania tej konwencji?</u>
          <u xml:id="u-308.1" who="#PoselJolantaSzymanekDeresz">Istotna byłaby również wiedza na temat skali tego procederu, jeśli chodzi o kobiety, o ile jest to, w miarę możliwości, do ustalenia. W czasie prac komisji dyskutowaliśmy o rozmiarach tej przestępczości. Kobiety są w dużej mierze ofiarami tego procederu, a wymagają szczególnej troski. Czy rząd myśli o tym, aby przeprowadzić specjalną kampanię informacyjną na temat handlu ludźmi, w szczególności w stosunku do osób, w tym kobiet, które wyjeżdżają do pracy za granicę? Tam często stają się one ofiarami handlu ludźmi. A więc czy od strony prawnej i również od strony społecznej jesteśmy przygotowani do pełnego wykonania tej konwencji? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-309">
          <u xml:id="u-309.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-309.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę, aby pani poseł złożyła wystąpienie w imieniu klubu Lewica. Będzie ono zamieszczone w sprawozdaniu stenograficznym, tak jak to przewidują odpowiednie przepisy.</u>
          <u xml:id="u-309.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">A teraz proszę o zabranie głosu pana Piotra Stachańczyka, podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-310">
          <u xml:id="u-310.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawWewnetrznychIAdministracjiPiotrStachanczyk">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Odpowiadam na pytania. Jeśli chodzi o pytanie pana posła, to - w dużym skrócie - dane statystyczne z ostatnich lat dotyczące przestępstw z art. 253 Kodeksu karnego, bo ten artykuł dotyczy handlu ludźmi, są następujące. W roku 2005 oskarżone były 42 osoby, a pokrzywdzonych było 99 osób. W 2006 r. osób oskarżonych było 36, a pokrzywdzonych - 126. W 2007 r. 62 osoby zostały oskarżone, a pokrzywdzonych było 1021 osób. Wzrost jest ewidentny. W dużej mierze wiąże się to ze zdecydowaną poprawą w zakresie działania organów ścigania, utworzeniem specjalnych komórek zarówno w Policji, jak i w Straży Granicznej, zajmujących się tą problematyką.</u>
          <u xml:id="u-310.1" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawWewnetrznychIAdministracjiPiotrStachanczyk">Jeśli chodzi o pytanie pani poseł Szymanek-Deresz, to jesteśmy gotowi do wdrożenia tej konwencji. Pomoc dla ofiar realizowana jest bądź przez agendy rządowe, bądź przez organizacje pozarządowe, z rządowym wsparciem finansowym. Tak jak mówiłem wczoraj na posiedzeniu komisji, jest jeden problem - problem pomocy prawnej.</u>
          <u xml:id="u-310.2" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawWewnetrznychIAdministracjiPiotrStachanczyk">Według mojej najlepszej wiedzy ten problem będzie rozwiązany do końca bieżącego roku. Czyli do końca 2008 r. powinna wejść w życie ustawa o pomocy prawnej, która oczywiście będzie obejmowała większą grupę osób niż tylko ofiary handlu ludźmi, ale je również.</u>
          <u xml:id="u-310.3" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawWewnetrznychIAdministracjiPiotrStachanczyk">Takie kampanie są realizowane. Była kampania społeczna w zeszłym roku, są akcje informacyjne w naszych konsulatach. Nasi konsulowie są stale szczególnie wyczulani na tę problematykę, czyli wydaje się... Jeżeli będzie potrzeba społeczna, jeżeli uznamy, że trzeba ponowić kampanię, to jesteśmy w stanie to zrobić, dysponujemy środkami, by ją przeprowadzić. Reasumując, powiem, że z wyjątkiem kwestii pomocy prawnej, która będzie rozwiązana do końca tego roku, w pozostałym zakresie jesteśmy przygotowani do wykonywania konwencji Rady Europy, o której ratyfikacji jest omawiana w tej chwili ustawa. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-311">
          <u xml:id="u-311.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-311.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Sprawozdawca komisji uznał, że wszystko zostało powiedziane.</u>
          <u xml:id="u-311.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Zamykam dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-312">
          <u xml:id="u-312.0" who="#PoselJolantaSzymanekDeresz">Zajmujemy się dziś niespodziewaną, jeżeli chodzi o wielkość, działalnością przestępczą - handlem ludźmi. Trzecim na liście, po handlu narkotykami i bronią, zakazanym przemysłem, bowiem handel żywym towarem stał się niewątpliwie potężnym przemysłem.</u>
          <u xml:id="u-312.1" who="#PoselJolantaSzymanekDeresz">Rozmawiamy o problemie o znaczeniu światowym, choć w kontekście naszego kontynentu, na którym w ciągu roku, jak wynika z niepełnych danych - bo trudno ustalić pełne dane w przypadku tej działalności przestępczej - sprzedawanych jest ponad 200 tys. kobiet i dzieci. Zyski z tej działalności przestępczej szacuje się na kilkanaście miliardów dolarów.</u>
          <u xml:id="u-312.2" who="#PoselJolantaSzymanekDeresz">Tak pożądane otwarcie granic w Europie przyniosło również, niestety, problemy. Także i w Polsce. Z danych International Organization for Migration przy Organizacji Narodów Zjednoczonych wynika, że kilkanaście tysięcy Polek jest dotkniętych procederem handlu. Do Polski przybywa rocznie, bezlitośnie potem wykorzystywanych, ponad 20 tys. kobiet i dzieci. Polska stała się więc nie tylko krajem tranzytowym w przemycie kobiet na zachód Europy, ale także krajem docelowym.</u>
          <u xml:id="u-312.3" who="#PoselJolantaSzymanekDeresz">W ostatnim czasie zjawisko handlu żywym towarem nasila się, dlatego też przeciwdziałanie temu procederowi jest potrzebą chwili. Dlatego należy podpisać się pod projektem ratyfikacji Konwencji Rady Europy w sprawie działań przeciwko handlowi ludźmi. Konwencja ta może skutecznie pomóc w zwalczaniu tego typu przestępczości, której towarzyszy łamanie praw człowieka i podstawowych wartości społeczeństw demokratycznych. Wprawdzie o tym problemie jest mowa w traktacie lizbońskim, który wkrótce będzie ratyfikowany także przez Polskę, ale konwencja znacznie rozszerza sposób rozwiązywania tego problemu i staje się zwieńczeniem dążeń Europy w tworzeniu interdyscyplinarnego systemu zwalczania handlu ludźmi, w tym także systemu prawnego.</u>
          <u xml:id="u-312.4" who="#PoselJolantaSzymanekDeresz">Na marginesie konwencji warto jednak zadać kilka pytań, pro domo sua. Tak więc: Czy nasz kraj jest już odpowiednio przygotowany do rozpoczęcia walki z tego rodzaju przestępczością? Czy spełniamy odpowiednie standardy? Czy mamy wystarczająco dobre akty prawne? Czy jesteśmy przygotowani do przeprowadzania odpowiednich szkoleń organów ścigania? Czy już odbywają się takie szkolenia? Czy posiadamy materiały edukacyjne o odpowiednim poziomie, choćby dla szkół ponadpodstawowych? Czy został stworzony program informowania społeczeństwa o procederze handlu ludźmi? Jeśli chcemy zwiększyć wrażliwość naszego społeczeństwa na to zjawisko, to szeroka promocja konwencji jest ze wszech miar i pożądana, i potrzebna. Czy wystarczająco informujemy wyjeżdżające za granicę kobiety o czyhających tam na nie niebezpieczeństwach? Czy jesteśmy przygotowani, także finansowo, do niesienia pomocy poszkodowanym kobietom i dzieciom?</u>
          <u xml:id="u-312.5" who="#PoselJolantaSzymanekDeresz">Ratyfikowanie konwencji to wielki obowiązek. Nasz kraj, który chce być aktywnym członkiem Unii Europejskiej, musi nie tylko ratyfikować tę konwencję, ale ˝rozpisać ją na głosy˝, tak aby ten dokument nie pozostał tylko papierem. Polska musi więc być bardziej niż dotychczas aktywna w zwalczaniu plagi, jaką jest handel ludźmi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-313">
          <u xml:id="u-313.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Do trzeciego czytania projektu ustawy przystąpimy w bloku głosowań.</u>
          <u xml:id="u-313.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę państwa, mamy godzinne przyśpieszenie, chciałbym prosić przedstawicieli klubów, którzy są na sali, żeby poinformowali mówców klubowych, iż zbliżamy się do rozpatrywania punktu 9. Pani poseł sprawozdawca jest, ale chodzi o chodzi o panią poseł...</u>
          <u xml:id="u-313.2" who="#PoselIwonaSledzinskaKatarasinska">(Ale mój klub też jest.)</u>
          <u xml:id="u-313.3" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Chodzi o panią poseł Augustyn, panią poseł Kruk, pana posła Wenderlicha i pana posła Rackiego. Część z państwa jest na sali. Proszę państwa z dwóch klubów o poinformowanie kolegów, że zaczniemy omawiać ten punkt.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-314">
          <u xml:id="u-314.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 9. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Kultury i Środków Przekazu oraz Komisji Infrastruktury o stanowisku Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o radiofonii i telewizji oraz niektórych innych ustaw (druki nr 411 i 413).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-315">
          <u xml:id="u-315.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">O zabranie głosu proszę sprawozdawcę komisji panią poseł Iwonę Śledzińską-Katarasińską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-316">
          <u xml:id="u-316.0" who="#PoselSprawozdawcaIwonaSledzinskaKatarasinska">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Panie i Panowie posłowie! Pragnę przedstawić sprawozdanie połączonych Komisji Kultury i Środków Przekazu oraz Komisji Infrastruktury, które na swoim posiedzeniu 18 kwietnia rozpatrywały stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o radiofonii i telewizji oraz niektórych innych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-316.1" who="#PoselSprawozdawcaIwonaSledzinskaKatarasinska">Senat wprowadził do przedłożenia sejmowego 33 poprawki, przy czym 8 z nich ma charakter legislacyjno-techniczny, doprecyzowuje pewne kwestie. Są to czysto techniczne zabiegi. Pozostałe poprawki są merytoryczne. W skrócie - bo z druku sejmowego można to łatwo wyczytać - przedstawię ich charakter.</u>
          <u xml:id="u-316.2" who="#PoselSprawozdawcaIwonaSledzinskaKatarasinska">Po pierwsze, senatorowie wyłączyli z konkursów przeprowadzanych przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji zarządy regionalnych spółek radiowych. Uznali, że krajowa rada w drodze konkursu będzie wybierała rady nadzorcze tych spółek, a te lokalnie, także w ten sposób, wybiorą zarządy spółek.</u>
          <u xml:id="u-316.3" who="#PoselSprawozdawcaIwonaSledzinskaKatarasinska">Kolejna kwestia to zaostrzenie kryteriów wobec osób ubiegających się o wybór do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Jak wiemy, trzeba w tym celu mieć co najmniej dwie rekomendacje: uczelni akademickiej lub ogólnopolskiego stowarzyszenia twórczego, w tym dziennikarskiego. Senatorowie podnieśli wyżej poprzeczkę. Teraz te uczelnie akademickie muszą mieć status uniwersytetu bądź uczelni artystycznej, czyli takiej, gdzie na sześciu kierunkach nadaje się tytuł doktora.</u>
          <u xml:id="u-316.4" who="#PoselSprawozdawcaIwonaSledzinskaKatarasinska">Bardzo istotną zmianą jest wymóg zawierania porozumienia przez krajową radę z Urzędem Komunikacji Elektronicznej w każdej sytuacji związanej z przyznawaniem koncesji. Pierwotnie te procedury miały więcej niuansów, pewne decyzje wymagały porozumienia z Krajową Radą Radiofonii i Telewizji, pewne - zdaniem posłów może nie aż tak istotne - wymagały jedynie opinii. Senatorowie uznali, że porozumienie jest silniejszym instrumentem i wobec tego wszystkie decyzje Urzędu Komunikacji Elektronicznej dotyczące procesu koncesyjnego muszą być podejmowane w porozumieniu z Krajową Radą Radiofonii i Telewizji. Senat, uznając, że ma tutaj również do odegrania swoją rolę, chociażby przy powoływaniu członków Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, stwierdził, że powołanie prezesa UKE także musi się odbyć za jego wiedzą, i dotychczasowa formuła, iż prezesa UKE wybiera Sejm na wniosek prezesa Rady Ministrów, została uzupełniona o słowa: za zgodą Senatu. Jednym słowem, w procedurę powoływania prezesa UKE włączony jest cały parlament.</u>
          <u xml:id="u-316.5" who="#PoselSprawozdawcaIwonaSledzinskaKatarasinska">Kolejna bardzo ważna poprawka, która w trzech precyzyjnie określonych sytuacjach przywraca udział walnego zgromadzenia akcjonariuszy, czyli mówiąc wprost: ministra skarbu, w procedurze ewentualnego odwoływania członków zarządów publicznej telewizji i radia, czyli spółek Skarbu Państwa. W konstrukcji zaproponowanej przez Sejm minister skarbu nie miał właściwie żadnego wpływu na to, co się w tych spółkach działo. Senat uznał, że w przypadku zaistnienia okoliczności trwale uniemożliwiających sprawowanie funkcji i działania na szkodę spółki, potwierdzaną audytem zamówionym przez spółkę, bądź naruszeniem ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej, chodzi o konflikt interesów i przepisy antykorupcyjne, że w tych trzech przypadkach walne zgromadzenie akcjonariuszy także może, obok Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, odwołać członka zarządu spółki. Doprecyzowano jeszcze, że to członek rady nadzorczej może składać wniosek o odwołanie członka zarządu do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji bądź do walnego zgromadzenia akcjonariuszy, jeśli zaistniałby warunek, o którym mówiłam wcześniej. To są chyba najistotniejsze zmiany, które wypadało tu przywołać.</u>
          <u xml:id="u-316.6" who="#PoselSprawozdawcaIwonaSledzinskaKatarasinska">Doprecyzowano też kwestie związane z wygasaniem kadencji dotychczasowych członków Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Wiadomo, że kadencja dotychczasowych członków powoływanych: przez Sejm - zostało to rozpisane w takim jakby kalendarium - wygasa z dniem powołania trzeciego członka rady przez Sejm, bo - jak wiemy - w myśl nowych przepisów ma ich być trzech, przez Senat - wygasa z dniem powołania drugiego członka rady przez Senat, i kadencja osób wskazanych przez prezydenta wygasa z dniem powołania przez niego drugiego członka rady. Niemniej powołania te mają nastąpić niezwłocznie po dniu wejścia w życie ustawy, a w przypadku jakichś przeszkód trudnych w tej chwili do przewidzenia i niepowołania pełnego składu krajowej rady w ciągu 30 dni od dnia wejścia w życie ustawy kadencja nowo powołanych członków rady liczy się od dnia powołania tych, którzy są. Jednym słowem, nie ma przerwy, ale też nie ma paraliżu. Nie ma takiego pata, ponieważ jeżeli z różnych względów Sejm, Senat bądź prezydent nie wypełnią do końca swojego obowiązku, to nowo powołani członkowie, którzy zmieszczą się w tych 30 dniach, przystępują do pracy.</u>
          <u xml:id="u-316.7" who="#PoselSprawozdawcaIwonaSledzinskaKatarasinska">Połączone komisje z tych 33 poprawek, a właściwie 25, ponieważ 8 ma charakter czysto techniczno-legislacyjny, nie zarekomendowały pozytywnie 4 poprawek. Pomimo być może słuszności intencji, komisje jednak nie zdecydowały się na rozszerzenie kompetencji Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o obowiązek dbałości o przestrzeganie przez nadawców autorskich praw majątkowych i osobistych. W kompetencjach krajowej rady leży współpraca z organizacjami zajmującymi się ochroną praw autorskich, a zapis dotyczący takiej dbałości, jeżeli nie posiada się instrumentarium, a upoważnione do dbałości o przestrzeganie praw autorskich są zupełnie inne organizacje i instytucje, właściwie byłby pustym zapisem.</u>
          <u xml:id="u-316.8" who="#PoselSprawozdawcaIwonaSledzinskaKatarasinska">Połączone komisje nie uznały także za stosowne, by w art. 1 tej nowelizowanej ustawy ograniczyć się tylko i jedynie do konstytucyjnego zapisu zadań krajowej rady, wersja rozszerzona jest jednak lepsza nie tylko merytorycznie, ale także legislacyjnie. Przytaczanie in extenso przepisów konstytucji należy raczej do błędów legislacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-316.9" who="#PoselSprawozdawcaIwonaSledzinskaKatarasinska">Jedna z poprawek wykraczała poza zakres tej nowelizacji, więc połączone komisje także ją odrzuciły. Wiele emocji wzbudziła poprawka Senatu, która wydłuża okres vacatio legis z 14 do 30 dni. Ta poprawka została przez połączone komisje także odrzucona. Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-316.10" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-317">
          <u xml:id="u-317.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-317.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Sejm ustali, że w dyskusji nad tym punktem porządku dziennego wysłucha 5-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i kół.</u>
          <u xml:id="u-317.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-317.3" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">W imieniu Klubu Parlamentarnego Platforma Obywatelska głos zabierze pani poseł Urszula Augustyn.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-318">
          <u xml:id="u-318.0" who="#PoselUrszulaAugustyn">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-318.1" who="#PoselUrszulaAugustyn">Panie Marszałku! Panie Posłanki i Panowie Posłowie! Nad tą ustawą tak naprawdę pracujemy od grudnia. To jest już sporo czasu. Rozpętaliśmy w tym czasie prawdziwą dyskusję na temat zmian, które są konieczne i oczekiwane. Dyskusji toczy się bardzo dużo, tylko że tak naprawdę niewiele z nich w praktyce wynika. Są one oczywiście potrzebne. Chyba najgłośniejsze dyskusje toczą się w ośrodkach regionalnych. Powinny nieść za sobą podniesienie poziomu jakości szczególnie tego rodzaju mediów publicznych, natomiast skutkują przede wszystkim szerzeniem strachu wśród dziennikarzy. W tego rodzaju mediach publicznych atmosfera jest naprawdę coraz cięższa. Spotykamy się z dziennikarzami mediów regionalnych, doskonale potrafimy zrozumieć, że dzieje się tam coś szalenie nieprawidłowego. Nie ma po co budować tej atmosfery strachu, bowiem propozycje zmian, które przygotowała Platforma Obywatelska, są propozycjami, które mają uporządkować sytuację medialną: wskazujemy kompetencje regulatorów, dokładnie przypisujemy zadania, więc tak naprawdę nie ma czym straszyć dziennikarzy. To z myślą o dziennikarzach chcemy stworzyć taką możliwość wykonywania zawodu, żeby media faktycznie były pluralistyczne, wolne, żeby mogły realizować misję publiczną.</u>
          <u xml:id="u-318.2" who="#PoselUrszulaAugustyn">Jeżeli chodzi o poprawki Senatu, to - tak jak powiedziała moja poprzedniczka - właściwie w znacznej części mają one charakter porządkujący i doprecyzowujący. Co do kompetencji krajowej rady, to jedna z tych poprawek je ogranicza. Chodzi o kompetencje do powoływania członków zarządów spółek regionalnej radiofonii. Faktycznie senatorowie uznali, że jest to przejaw zbytniej centralizacji i jest to chyba słuszne, że o tej poprawce dyskutowano w Senacie i później na posiedzeniu naszej komisji.</u>
          <u xml:id="u-318.3" who="#PoselUrszulaAugustyn">Bardzo ważne jest także to, że wciąż odbywają się konkursy. To jest istotne. W konkursach w sposób jawny, przejrzysty będzie można wybrać członków zarządów i to jest najistotniejsza rzecz. Do tej poprawki byśmy się więc przychylili.</u>
          <u xml:id="u-318.4" who="#PoselUrszulaAugustyn">Inne poprawki w zasadzie wzmacniają głos Krajowej Rady. Są trzy poprawki, które opinie Krajowej Rady w relacjach z UKE zamieniają na porozumienia, a więc właściwie spokojnie można stwierdzić, że pozycja Krajowej Rady jest tutaj wzmocniona. Nie ma też powodu do tego, żeby ktokolwiek bał się o tę pozycję.</u>
          <u xml:id="u-318.5" who="#PoselUrszulaAugustyn">Tak samo poprawki: 8. i 19. zwiększają skuteczność działania Krajowej Rady, zapewniają bowiem niezwłoczną egzekucję wezwań Krajowej Rady do zaniechania przez nadawców działań naruszających prawo, a więc naruszających przepisy ustawy albo warunki koncesji. Senatorowie więc jak gdyby wczuwając się w to, co wnioskodawcy zaproponowali, wzmacniają jeszcze efekty, jakie chcieliśmy poprzez tę nowelizację osiągnąć.</u>
          <u xml:id="u-318.6" who="#PoselUrszulaAugustyn">W pierwotnej wersji projektu nowelizacji projektodawcy stali na stanowisku, że należy zagwarantować właścicielowi majątku spółek, tzn. Skarbowi Państwa, wpływ na zarządy w przypadku, gdy postępowanie członków tych zarządów prowadzi m.in. do działania na szkodę spółki albo gdy zaistnieją takie okoliczności, które na trwałe uniemożliwiają sprawowanie funkcji w zarządzie. W trakcie prac komisji w wyniku głosowań minister skarbu chwilowo stracił tę kompetencję, ale chyba dobrze się stało, że on jako właściciel tę kompetencję odzyskuje, a Senat w swojej poprawce szanuje ministra skarbu. Uważam, że to jest naprawdę bardzo dobre rozwiązanie, i do tego rozwiązania także się przychylamy.</u>
          <u xml:id="u-318.7" who="#PoselUrszulaAugustyn">Mogę powiedzieć tylko, że absolutnie rozumiem postawę senatorów. Zdecydowanie zrozumieli intencje wnioskodawców. W tej sytuacji klub Platformy poprze nowelizację ustawy, wyrażając jednocześnie nadzieję, że to porządkowanie ładu medialnego nie pozostanie tylko w sferze werbalnej, ale że się przełoży faktycznie poprzez także dalsze akty legislacyjne na poprawienie jakości mediów publicznych. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-318.8" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-319">
          <u xml:id="u-319.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-319.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">W imieniu klubu Prawo i Sprawiedliwość głos zabierze pan poseł Andrzej Walkowiak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-320">
          <u xml:id="u-320.0" who="#PoselAndrzejWalkowiak">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-320.1" who="#PoselAndrzejWalkowiak">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Stanowisko Senatu to seria 33 poprawek, które niektóre zapisy projektu ustawy poprawiają, nieco poprawiają, inne zaś psują jeszcze bardziej w porównaniu z ich pierwotnym brzmieniem. W naszej ocenie stanowisko Senatu nie ma jednak większego znaczenia mimo tak wielkiej jak na tak fragmentaryczną ustawę liczby tych poprawek.</u>
          <u xml:id="u-320.2" who="#PoselAndrzejWalkowiak">Ustawa od samego początku była tak zła, że nawet całe serie poprawek czy to sejmowych, czy senackich niczego tutaj nie mogą zmienić. Uważam, że wierzenie, że tu naprawdę coś można naprawić, to jest wielka naiwność. Kiedyś komuniści wmawiali nam, że PRL można naprawiać, że trzeba naprawiać, a wszyscy wiedzieliśmy, że system ten jest niereformowalny, i wiedzieliśmy, że ich intencje są zupełnie inne. Podobnie jest z projektem tej ustawy. Jak na dłoni od pierwszych dni, kiedy ujrzał on światło dzienne, widać, jakie są prawdziwe intencje projektodawców. Przede wszystkim chodzi o to, aby zrobić duży ruch kadrowy, czyli żeby nie swoich zamienić na swoich w mediach publicznych, przenieść kompetencje z Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji do prezesa Urzędu Kontroli Elektronicznej, czyli założyć kaganiec wszystkim nadawcom elektronicznym. Prezes oczywiście to jest urzędnik, który będzie wskazywany przez premiera. Chodzi też o wzmocnienie roli ministra skarbu państwa. Tak jak moja przedmówczyni zauważyła, jego wpływ był już osłabiony w trakcie prac sejmowych i jednak senatorowie z Platformy przywrócili mu większe kompetencje. Chodzi o wepchnięcie mediów publicznych w objęcia rządu itd.</u>
          <u xml:id="u-320.3" who="#PoselAndrzejWalkowiak">Wszystkie wymienione wady nie zostały zniwelowane przez sejmową i senacką większość. Prawie żadne poprawki nie zmieniają tego stanu rzeczy. Nie wiemy, kto pisał ten projekt, kto za niego osobiście odpowiada. Nie zostawiają na nim suchej nitki eksperci, podkreślając zastrzeżenia natury konstytucyjnej i twierdząc wprost, że on nie odpolityczni mediów publicznych, tylko jeszcze bardziej je upolityczni. Ale Platforma jest jak czołg - ma wyznaczony kierunek i swoją wersję, której, jak widać, będzie się trzymać do samego końca.</u>
          <u xml:id="u-320.4" who="#PoselAndrzejWalkowiak">Głosowanie nad tym projektem i poprawkami Senatu to często wybór między rozwiązaniem złym a gorszym. W takiej sytuacji byliśmy często stawiani podczas prac. Bo jak np. rozumieć poprawkę 4., która właściwie dzieli media publiczne na takie, w których zarządy będą powoływały rady nadzorcze - chodzi o spółki regionalne - i to dobrze, to jest dobra poprawka, ale po cóż wprowadzać inny model w mediach ogólnopolskich, w telewizji i w Polskim Radiu? Nie ufacie państwo członkom rad nadzorczych, którzy przecież zostaną wyłonieni, perfekcyjnie, w drodze konkursów, będą to najlepsi z najlepszych. Po co przesuwać te kompetencje do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji? Albo po cóż prawo do odwoływania zarządów przez ministra skarbu? Po co przy tym się upieracie, przecież będzie, świetnie wybrana, bardzo kompetentna, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, będą profesjonalne rady nadzorcze. Po cóż wpychać media w sferę rządową?</u>
          <u xml:id="u-320.5" who="#PoselAndrzejWalkowiak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Dzisiaj to już druga debata na temat funkcjonowania mediów publicznych. Media publiczne w Polsce, tak jak powiedziałem, nie były nigdy wolne od polityki i my - Prawo i Sprawiedliwość - też z tym sobie nie poradziliśmy. W różnych rękach one były i pewnie zupełnie inaczej będę oceniał sytuację ja czy też siedzący na sali pan poseł Wenderlich, ale powiem tak, że jeszcze takiej ekipy w Polsce nie było, która wprost - widać to przecież, to wynika z tych nowelizacji i z wypowiedzi - dąży do osłabienia roli mediów publicznych w Polsce. One są dobrem narodowym i tego czynić nie wolno. A wy to robicie i pewnie za to odpowiecie. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-321">
          <u xml:id="u-321.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-321.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos zabierze pan poseł Jerzy Wenderlich reprezentujący Klub Poselski Lewica.</u>
          <u xml:id="u-321.2" who="#PoselJerzyWenderlich">(Pięć minut, panie marszałku?)</u>
          <u xml:id="u-321.3" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pięć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-322">
          <u xml:id="u-322.0" who="#PoselJerzyWenderlich">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Pan Jarosław Kaczyński, kiedy został premierem i wygłaszał expose, to powiedział prosto z mostu: Nie damy sobie wmówić, że białe jest białe, a czarne jest czarne. A z Platformą jest gorzej nawet, bo Platforma raz wmawia, że białe jest czarne, i kiedy już to wmówiła, to wówczas mówi, że jest dokładnie odwrotnie. I tak jest z tymi poprawkami Senatu, szanowni państwo, że to, za czym byliście podczas posiedzeń sejmowych, podczas czytań sejmowych, to okazało się, że przekreślacie ten wasz dorobek myśli, że przekreślacie te wasze pomysły, i raptem głos Senatu jest dla was objawieniem, głos Senatu jest dla was racją najwyższą. I mówicie: Byliśmy za, a teraz jesteśmy przeciwko sobie, bo jesteśmy za tym, co obmyślono w Senacie.</u>
          <u xml:id="u-322.1" who="#PoselJerzyWenderlich">Powie ktoś: ładne bon moty Wenderlich tutaj w imieniu lewicy prawi, a gdzież tu przykład? Można nimi sypać jak z rękawa, tylko to ledwie pięć minut, a już sporo z tego czasu upłynęło, to może pierwszy z brzegu. Otóż wystraszyliście się głosów opinii publicznej, że wszechwładny w sprawach zarządów mediów publicznych - powoływania i odwoływania - ma być minister skarbu i stwierdziliście: nie, to wraca pod kompetencje czy w kompetencje Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, bo ona ma być szlachetna, czysta i wreszcie sprawiedliwa.</u>
          <u xml:id="u-322.2" who="#PoselJerzyWenderlich">Głosowaliście za tym, a w Senacie przywróciliście to wszechwładztwo ministra skarbu i on ma być teraz tym, który powie: Ten, ten, ten. Słowo się rzekło. Taki będzie członek zarządu mediów publicznych, jakiego wskaże polityczny minister skarbu.</u>
          <u xml:id="u-322.3" who="#PoselJerzyWenderlich">Pani przewodnicząca Śledzińska-Katarasińska mówi: Hola, hola, to nie tak, bo przecież są tu zapisy, zastrzeżenia, że tylko z ważnych powodów minister skarbu będzie mógł odwołać takiego członka zarządu. No, ale przecież takie powody można obmyślać w rozmaity sposób. Może być przedstawiona taka argumentacja, że członek zarządu mediów publicznych został dla przykładu odwołany, ponieważ działał na szkodę spółki mediów publicznych, bo kiedy przyjmował gości, to o cztery petit-beurre za dużo położył na talerz. No bawmy się tak. Ale media publiczne to nie zabawa.</u>
          <u xml:id="u-322.4" who="#PoselJerzyWenderlich">A Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji - żeby poszukać kolejnego przykładu - niby miała być wybierana tak pięknie, pozapolitycznie i przez autorytety. Mam więc takie pytanie. Czy znajdziecie państwo na to odpowiedź? A dlaczego ograniczyliście liczbę uczelni, które mają mieć tę prerogatywę, a więc podzieliliście uczelnie na lepsze i gorsze? Dlaczego Platforma Obywatelska ma robić ranking uczelni - tych, które mogą z tej prerogatywy korzystać, i takich, które do tego nie mają prawa? Bawmy się mediami publicznymi - i niech to w tym moim wystąpieniu będzie lejtmotyw, właśnie taki.</u>
          <u xml:id="u-322.5" who="#PoselJerzyWenderlich">No i kolejna rzecz. Czy jesteście w stanie państwo powiedzieć, ile sprawozdań, według waszych pomysłów, według pomysłów Platformy Obywatelskiej, ma składać Urząd Komunikacji Elektronicznej? Otóż Urząd Komunikacji Elektronicznej, zgodnie z Prawem telekomunikacyjnym, ma składać sprawozdanie w sprawie usług pocztowych właściwemu ministrowi, później ma je składać przed Sejmem i Senatem, a później, gdy złoży do jakiegoś określonego przez was dnia przed Sejmem i Senatem sprawozdanie w sprawie usług pocztowych, za chwilę znowu będzie debata i będzie składał sprawozdanie w sprawie usług i działalności telekomunikacyjnej. No, ta nowoczesna Platforma Obywatelska, a sprawozdawczości Gomułka tyle nie wymyślał. A więc bawmy się mediami publicznymi na poziomie Gomułki i Radiokomitetu Sokorskiego.</u>
          <u xml:id="u-322.6" who="#PoselJerzyWenderlich">Można było pracować wspólnie nad mediami publicznymi. Można było uzyskać naprawdę dużą wartość, ale wy z tej debaty żeście zrezygnowali. Ja myślę, że kompleks prymusa, który w was drzemie, nie tylko w sprawie mediów publicznych, ale i w paru innych, doprowadzi was do tego, że te media wcale nie będą lepsze, że te media wcale nie będą odpolitycznione, że te media będą zabrane z jednych rąk partyjnych po to, żeby mogły być podkręcane politycznie przez drugą siłę polityczną.</u>
          <u xml:id="u-322.7" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-322.8" who="#PoselJerzyWenderlich">I, konkludując, bo czas mija, powiem tak. Przyjdzie czas, po rozpatrzeniu tych poprawek, że będziemy czekali na decyzję pana prezydenta. Co zrobi - czy weto, czy Trybunał Konstytucyjny, podpisze czy nie podpisze. I powiem tak: ten projekt Platformy Obywatelskiej nie jest lepszy od tego projektu sprzed ponad 2 lat Prawa i Sprawiedliwości, ale muszę uczciwie powiedzieć, patrząc w oczy posłom Platformy Obywatelskiej, że on również nie jest gorszy od tego projektu Prawa i Sprawiedliwości, on jest mniej więcej podobny. A więc skoro pan prezydent poprzednio, przy tak fatalnym projekcie Prawa i Sprawiedliwości, nie sięgał po weto, to myślę, że i teraz, przy projekcie podobnej jakości, po to weto nie sięgnie. Naszym zdaniem powinien wznieść się ponad podziały polityczne i zasięgnąć opinii Trybunału Konstytucyjnego. Jaki będzie werdykt, zobaczymy, ale jakikolwiek on byłby, klub Lewica pochyli głowę i powie: tak orzekł Trybunał Konstytucyjny i my ten werdykt uznajemy za rację. Z racjami Platformy Obywatelskiej, jedynymi, mądrymi, nie chcielibyśmy się godzić. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-322.9" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-323">
          <u xml:id="u-323.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-323.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">W imieniu klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego głos zabierze pan poseł Józef Racki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-324">
          <u xml:id="u-324.0" who="#PoselJozefRacki">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! W imieniu Klubu Poselskiego Polskiego Stronnictwa Ludowego mam zaszczyt i przyjemność zaprezentować stanowisko wobec sprawozdania Komisji Kultury i Środków Przekazu oraz Komisji Infrastruktury o stanowisku Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o radiofonii i telewizji oraz niektórych ustaw (druk nr 411).</u>
          <u xml:id="u-324.1" who="#PoselJozefRacki">Ostatnie dwa lata to czas osłabienia pozycji programowej mediów publicznych, a szczególnie mediów regionalnych. Warto bronić tezy o silnych mediach publicznych w społeczeństwie obywatelskim, bo to jedyne dobro narodowe dające szansę uczestnictwa w kulturze całemu społeczeństwu, a szczególnie środowiskom o niskich dochodach. Celem projektowanych zmian jest przywrócenie pozycji programowej mediów publicznych oraz zagwarantowanie ich niezależności. Dzisiejsza Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie zapewnia otwartego i pluralistycznego charakteru mediów publicznych. Może misja krajowej rady już się wyczerpała?</u>
          <u xml:id="u-324.2" who="#PoselJozefRacki">18 marca 2008 r. Sejm przyjął ustawę o zmianie ustawy o radiofonii i telewizji oraz niektórych innych ustaw, do której odniósł się w uchwale Senat Rzeczypospolitej Polskiej i 11 kwietnia br. zgłosił 33 poprawki (druk nr 411).</u>
          <u xml:id="u-324.3" who="#PoselJozefRacki">18 kwietnia br. połączone komisje: Komisja Kultury i Środków Przekazu oraz Komisja Infrastruktury odniosły się do przedłożonych zmian wypracowanych przez Senat (druk nr 413). Na 33 zgłoszone poprawki połączone komisje pozytywnie odniosły się do 29, a 4 odrzuciły.</u>
          <u xml:id="u-324.4" who="#PoselJozefRacki">Odrzucona została poprawka odnosząca się do zapisu art. 5. Senat proponował zapis prawie identyczny jak w konstytucji. Powodem odrzucenia poprawki jest zasada, że nie powiela się zapisów aktów prawnych wyższego rzędu w aktach niższego rzędu.</u>
          <u xml:id="u-324.5" who="#PoselJozefRacki">W poprawce nr 3 Senat proponował dodanie pkt 12 w art. 6 w brzmieniu: Do zadań krajowej rady należy ˝dbałość o przestrzeganie przez nadawców autorskich praw majątkowych i osobistych˝. Połączone komisje odrzuciły ten zapis, ponieważ realizacja w praktyce tego zapisu przez krajową radę byłaby niemożliwa.</u>
          <u xml:id="u-324.6" who="#PoselJozefRacki">Odrzucona została też poprawka do art. 16, wydłużająca czas wejścia w życie ustawy.</u>
          <u xml:id="u-324.7" who="#PoselJozefRacki">Pozostałe poprawki zostały przez połączone komisje przyjęte.</u>
          <u xml:id="u-324.8" who="#PoselJozefRacki">Na uwagę zasługuje zmiana Senatu przyjęta przez komisje, dotycząca ograniczenia liczby uczelni wydających rekomendacje kandydatom na członków krajowej rady. Wymóg posiadania przez kandydatów rekomendacji z uczelni oraz ogólnokrajowych stowarzyszeń twórców lub dziennikarzy to gwarancja uspołecznienia tego ciała. Precyzyjne określenie osób, spośród których Sejm, Senat, prezydent dokonują wyboru Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, wpływa na wzmocnienie jej autorytetu.</u>
          <u xml:id="u-324.9" who="#PoselJozefRacki">Wprowadzona poprawka do art. 27 daje możliwość właścicielowi majątku, tj. Skarbowi Państwa, wpływu na zarządy, w przypadku gdy postępowanie tych zarządów prowadzi do działań na szkodę spółki lub gdy zaistnieją okoliczności trwale uniemożliwiające sprawowanie funkcji w zarządzie.</u>
          <u xml:id="u-324.10" who="#PoselJozefRacki">Zmiany przyjęte przez połączone komisje w znacznym stopniu uczynią ustawę czytelniejszą. Dlatego Klub Poselski Polskiego Stronnictwa Ludowego głosował będzie zgodnie ze wskazaniami komisji. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-324.11" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-325">
          <u xml:id="u-325.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-325.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">To były wystąpienia w imieniu klubów.</u>
          <u xml:id="u-325.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Do pytań zgłosiły się 3 osoby: pani poseł Fabisiak, pan poseł Walkowiak i pan poseł Kopyciński.</u>
          <u xml:id="u-325.3" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Czy ktoś jeszcze?</u>
          <u xml:id="u-325.4" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Innych zgłoszeń nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-325.5" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Minuta wystarczy?</u>
          <u xml:id="u-325.6" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pani poseł Joanna Fabisiak spróbuje zadać pytanie w minutę.</u>
          <u xml:id="u-325.7" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Tak ustalamy czas.</u>
          <u xml:id="u-325.8" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-326">
          <u xml:id="u-326.0" who="#PoselJoannaFabisiak">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-326.1" who="#PoselJoannaFabisiak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Kieruję pytanie do posła sprawozdawcy. Otóż pan poseł Walkowiak wyraził swoją dezaprobatę dla całej ustawy z powodu licznych poprawek Senatu. Zatem pytam: Czy poprawki te zmieniają w jakimś sensie samą strukturę tej ustawy? Czy są to drobne de facto, tak jak słyszeliśmy, poprawki czyszczące? No cóż, to przecież podstawowa rola Senatu, by takie poprawki wnosić. Z wielką uwagą przeczytałam wszystkie i właściwie ta jedna poprawka, która mówi o tym, że ogranicza się liczbę uczelni uprawnionych - co może być, może nie być, nie ma to naprawdę większego znaczenia - może być to poprawka merytoryczna.</u>
          <u xml:id="u-326.2" who="#PoselJoannaFabisiak">Wspomnę o poprawce 22. W odniesieniu do poprawki 22. w uzasadnieniu czytamy: Senat stanął na stanowisku</u>
          <u xml:id="u-326.3" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-326.4" who="#PoselJoannaFabisiak">, iż powołanie i odwołanie prezesa UKE powinno być przeprowadzone za zgodą drugiej izby parlamentu, czyli Senatu. A więc Senat przyznał sobie tą poprawką pewną prerogatywę. Trudno stwierdzić, iż jest to poprawka zmieniająca strukturę, bardzo istotna i, z czym się absolutnie nie można zgodzić, obniżająca jakość tejże ustawy. I tak jest w wypadku wszystkich pozostałych poprawek. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-327">
          <u xml:id="u-327.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-327.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Andrzej Walkowiak, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-328">
          <u xml:id="u-328.0" who="#PoselAndrzejWalkowiak">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-328.1" who="#PoselAndrzejWalkowiak">Panie marszałku, czy mogę w dwóch trybach: w trybie sprostowania, a potem od razu pytań? Króciutko będę mówić. Moje nazwisko zostało przywołane. Nie mówiłem, pani poseł, o dezaprobacie wobec tego, co zrobił Senat. Mówiłem o całości. Mówiłem, że jest beznadziejna sytuacja od początku do końca prac w parlamencie nad tym projektem. Taka była intencja mojej wypowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-328.2" who="#PoselAndrzejWalkowiak">Już przystępuję do pytania. Mam pytanie do sprawozdawcy, pani poseł Iwony Katarasińskiej-Śledzińskiej, dotyczące poprawki nr 11. Chciałbym zapytać: Jakie były pani osobiste motywacje jako przewodniczącej Komisji Kultury i Środków Przekazu. Kiedy na poziomie prac sejmowych jednak uprawnienia ministra skarbu do odwoływania członków zarządu usunęliśmy, bo uważaliśmy, że to uzależnia w sposób bezpośredni od sfer rządowych media publiczne, zgodziła się pani na to, a kiedy przyszły poprawki senackie i</u>
          <u xml:id="u-328.3" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-328.4" who="#PoselAndrzejWalkowiak"> te kompetencje ministra zostały przywrócone, popierała pani z kolei poprawki senackie. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-329">
          <u xml:id="u-329.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-329.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Sławomir Kopyciński, klub Lewicy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-330">
          <u xml:id="u-330.0" who="#PoselSlawomirKopycinski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W trakcie wcześniejszych prac nad omawianym projektem ustawy wielokrotnie zapewniała nas pani, pani poseł sprawozdawco, że proponowany projekt jest dobrze przygotowany, jest dobrze przemyślany, tymczasem Senat zgłosił 33 poprawki.</u>
          <u xml:id="u-330.1" who="#PoselSlawomirKopycinski">Pani poseł, to nie kosmetyka, to istotna zmiana treści pierwotnego projektu. Fakt ten potwierdza tylko, że proponowany przez panią projekt był pisany naprędce, na kolanie. W związku z tym krótkie pytanie: Czy w dalszym ciągu nie dostrzega panie zagrożenia dotyczącego stwierdzenia przez Trybunał Konstytucyjny niezgodności tej ustawy z ustawą zasadniczą, oczywiście w przypadku jej przyjęcia? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-331">
          <u xml:id="u-331.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-331.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Lista posłów zapisanych do głosu została wyczerpana.</u>
          <u xml:id="u-331.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">O zabranie głosu proszę sprawozdawcę panią poseł Iwonę Śledzińską-Katarasińską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-332">
          <u xml:id="u-332.0" who="#PoselIwonaSledzinskaKatarasinska">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-332.1" who="#PoselIwonaSledzinskaKatarasinska">Panie Marszałku! Panie i Panowie posłowie. Żadna z poprawek Senatu nie zmienia zasadniczej linii tej ustawy. Rzeczywiście na przykład Senat odnosi się do procedury powoływania prezesa UKE, ale po to Senat chyba jest i wolno mu, czy też zaostrza kryteria doboru potencjalnych kandydatów do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Przysłuchiwałam się w Senacie dyskusji zarówno na posiedzeniu Komisji Gospodarki, jak i Komisji Kultury - te dwie komisje debatowały nad tym projektem - także wysłuchałam pracowicie plenarnej debaty senackiej. I na przykład tam był podnoszony argument, w którym - słusznie, niesłusznie - wskazywano na uczelnię, która jest uczelnią akademicką zgodnie z pierwotnym naszym zapisem, odpowiadałaby kryteriom ustawy. Jest to uczelnia niepubliczna, ale miała uprawnienia nadawania doktoratu na dwóch kierunkach. Jej właściciel czy kanclerz, czy rektor - nie wiem, jak się to stanowisko nazywa - podobno w tej chwili przebywa w miejscu odosobnienia, a uczelnia specjalnie jakiejś dobrej renomy nie ma. Powtarzam to na odpowiedzialność senatorów, takiego na przykład używano argumentu, żeby podnieść tę poprzeczkę, bo jednak uniwersytet to już jest marka. Nie wiem, będziemy o tym decydować. Sejm będzie decydował w głosowaniu. Zawsze jeszcze mamy jakiś wybór. Ja jako sprawozdawca przedstawiłam stanowisko połączonych komisji, nic ponad to. Czy te poprawki wszystkie się ostaną, czy nie, trudno mi powiedzieć.</u>
          <u xml:id="u-332.2" who="#PoselJanKulas">(Dziękuję bardzo.)</u>
          <u xml:id="u-332.3" who="#PoselIwonaSledzinskaKatarasinska">Odpowiadając panu posłowi Walkowiakowi, przy okazji serdecznie dziękuję za przyrównanie mnie we wcześniejszym przemówieniu do czołgu. To też coś, dobrze się czuję w takiej roli. Otóż, powiem tak. Jakakolwiek rola i związek ministra skarbu z podległymi mu spółkami, w których jest właścicielem i w których w imieniu nas wszystkich ma stać na straży tego, by one dobrze były zarządzane i dobrze się gospodarowały... Tak więc ta poprawka, która eliminowała ministra skarbu, pojawiła się w Sejmie na etapie drugiego czytania i - jak to w drugim czytaniu - emocje wzięły tutaj górę, opinia publiczna była strasznie zbulwersowana, zresztą na skutek wprowadzania przez państwo bez przerwy opinii publicznej w błąd, bo na przykład z uporem maniaka powtarzaliście państwo, że minister skarbu może mianować zarządy. Otóż niczego takiego nie było w pierwotnym zapisie - miał on formalnie podpisać akt nominacji, ale zarządy byłyby wybierane w konkursie przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji i z mianowaniem zarządu minister skarbu od początku nie miał nic wspólnego, ale państwo tak wmówiliście opinii publicznej, a ona chętnie to kupiła i to wyrzuciliśmy. Ale właśnie senacka komisja gospodarki mówi: chwileczkę, to są spółki o miliardowej wartości, więc nie może być sytuacji, być może nigdy w życiu ten minister skarbu z tego uprawnienia nie skorzysta, ale nie można budować ustawy, w której on - a te spółki są wyjęte spod Kodeksu handlowego, przypominam - nie można powiedzieć: jest pan właścicielem, ale nie ma pan kompletnie nic. I ten argument także - jak mówię - mógł mnie przekonać i przekonał większość naszych połączonych komisji, bo rzeczywiście bez tej poprawki rola ministra skarbu, który odpowiada za wszystkie spółki Skarbu Państwa, w przypadku tych spółek byłaby zerowa.</u>
          <u xml:id="u-332.4" who="#PoselAndrzejWalkowiak">(Ale te spółki podlegają pod kodeks.)</u>
          <u xml:id="u-332.5" who="#PoselIwonaSledzinskaKatarasinska">Nie, panie pośle, przykro mi bardzo, ale właśnie, że nie. I dlatego jest ten zapis. To tyle.</u>
          <u xml:id="u-332.6" who="#PoselIwonaSledzinskaKatarasinska">Pan poseł pytał: Czy w dalszym ciągu uważam, że ta ustawa jest konstytucyjna, tak?</u>
          <u xml:id="u-332.7" who="#PoselSlawomirKopycinski">(Tak.)</u>
          <u xml:id="u-332.8" who="#PoselIwonaSledzinskaKatarasinska">Czy w dalszym ciągu uważam, że jest konstytucyjna? Przepraszam, ale o to chodziło. O tym, czy ustawa jest konstytucyjna, czy nie, zawsze ostatecznie - jak zresztą pański i mój kolega poseł Wenderlich mówił - z reguły decyduje Trybunał Konstytucyjny i dopóki on nie wyda swojego werdyktu, nie znam ani posła, ani ministra, ani nawet premiera, który powiedziałby: tak, na pewno, jestem pewien na sto procent. Po to mamy Trybunał Konstytucyjny. Mogę tylko powiedzieć, że dysponuję w tej chwili sześcioma ekspertyzami z bardzo różnych uczelni, miast i środowisk, które mówią, że ta ustawa jest konstytucyjna. Również jako jeden z wnioskodawców zaskarżających ustawę Prawa i Sprawiedliwości z 2005 r. do Trybunału Konstytucyjnego, jak mówię, stawałam przed tym trybunałem, skarżąc tamtą ustawę, więc wiem, co w tamtej ustawie było niekonstytucyjne. Byłam na tym posiedzeniu trybunału i mogę powiedzieć, że na pewno żaden z podniesionych tam przez Trybunał Konstytucyjny wówczas zarzutów do tej ustawy nie ma żadnego odniesienia. Tego jestem pewna. Jeżeli więc jest to przekonujące, to tak, a jeżeli nie - powtarzam: werdykt wydaje trybunał.</u>
          <u xml:id="u-332.9" who="#PoselIwonaSledzinskaKatarasinska">Strasznie mi przykro, nie chciałabym bowiem dzisiaj Jerzemu Wenderlichowi robić przykrości, bo to nieelegancko, dzień ma taki uroczysty. Krótko zatem odpowiem tak: panie pośle, jedno sprawozdanie składa prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej, jedno, a nie pięć, jakby pan chciał, bo przecież w życiu ten prezes na to by się nie zgodził. Nie ma bowiem żadnego powodu, by sprawozdanie, które składa ministrowi łączności - bo tak wynika ze struktury w tej chwili jeszcze tego urzędu - nie było sprawozdaniem, które może poznać Sejm i Senat. Na pewno dla Sejmu i Senatu składa to samo sprawozdanie. To, że znalazło się tutaj Prawo pocztowe, to dlatego, że są zapisy i jest zmiana sytuacji, w której prezesa powołuje Sejm - każdy organ państwowy powoływany przez Sejm składa przed Sejmem sprawozdanie. Wcześniej tego nie było i w Prawie pocztowym nie było mowy o żadnym sprawozdaniu. To jest czysto legislacyjna poprawka, nie merytoryczna. Tak więc w prezencie imieninowym dam panu bardzo konkretną odpowiedź: będzie jedno sprawozdanie. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-332.10" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-333">
          <u xml:id="u-333.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-333.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-333.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Do głosowania nad uchwałą Senatu przystąpimy w bloku głosowań.</u>
          <u xml:id="u-333.3" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie punktów porządku dziennego zaplanowanych na dzień święty 23 kwietnia br.</u>
          <u xml:id="u-333.4" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Informuję, że zgłosili się posłowie w celu wygłoszenia oświadczeń poselskich.</u>
          <u xml:id="u-333.5" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Czy ktoś z pań i panów posłów pragnie jeszcze zgłosić się do wygłoszenia oświadczenia?</u>
          <u xml:id="u-333.6" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Zgłosiło się 9 osób, innych zgłoszeń nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-333.7" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">W związku z tym zamykam listę.</u>
          <u xml:id="u-333.8" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Jako pierwszy oświadczenie wygłosi pan poseł Artur Górski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
          <u xml:id="u-333.9" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Jest zapisanych 10 osób.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-334">
          <u xml:id="u-334.0" who="#PoselArturGorski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! W dniu 16 kwietnia Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy przyjęło rezolucję w sprawie dostępności bezpiecznej i legalnej aborcji w Europie.</u>
          <u xml:id="u-334.1" who="#PoselArturGorski">W rezolucji Zgromadzenie wzywa państwa członkowskie do zagwarantowania kobietom prawa do aborcji oraz do zniesienia istniejących w prawie restrykcji. Rząd Irlandii już zapowiedział, że nie zamierza ulec naciskom europejskiego lobby feministycznego i nie wystąpi z inicjatywą liberalizacji przepisów antyaborcyjnych. Również rząd Malty, gdzie zabijanie nienarodzonych dzieci jest całkowicie zakazane, nie ma zamiaru zmniejszyć prawnej ochrony życia poczętego.</u>
          <u xml:id="u-334.2" who="#PoselArturGorski">Jak zachowa się polski rząd i nasz parlament? Deputowani Rady Europy w rezolucji uznali m.in., że kobietom starającym się o aborcję powinna być oferowana opieka medyczna i psychologiczna, jak również stosowne wsparcie finansowe. Ponadto podkreślili konieczność lepszego dostępu do bezpłatnych środków antykoncepcyjnych. Rezolucja została przyjęta po burzliwej, 4-godzinnej, debacie 102 głosami, przeciwko było 69 deputowanych, a 19 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-334.3" who="#PoselArturGorski">Rezolucję przygotowano na podstawie raportu w sprawie aborcji opracowanego przez Komitet Równych Szans i Możliwości dla Kobiet i Mężczyzn Rady Europy. Raport ten jest syntezą raportów cząstkowych i różnych opracowań przygotowanych przez organizacje feministyczne w poszczególnych krajach. Raport komitetu przygotowano m.in. na podstawie raportu Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny pt. ˝Prawa reprodukcyjne w Polsce˝, z którego wynika, że w naszym kraju w świetle obowiązującego prawa antyaborcyjnego mają miejsce liczne przypadki naruszania praw Polek w zakresie praw człowieka. W raporcie komitetu m.in. napisano, powołując się właśnie na polskie organizacje feministyczne, że w naszym kraju w podziemiu aborcyjnym rocznie dokonuje się około 180 tys. przypadków przerwania ciąży. Tymczasem według wiarygodnych danych rządowych w ubiegłym roku zanotowano w Polsce 342 przypadki aborcji, w tym 47 przypadków aborcji nielegalnych, co pokazuje, jakie kłamstwa wrogowie życia poczętego upowszechniają w Europie na temat sytuacji w naszym kraju.</u>
          <u xml:id="u-334.4" who="#PoselArturGorski">Przeciwnicy rezolucji oskarżyli Radę Europy o ideologizację problemu, a także o brak dbałości o rzetelność dokumentu. Zauważyli, że mamy do czynienia z próbą narzucenia przez pewne agendy swoich wartości innym, a nie z poszukiwaniem prawdy. Polska Federacja Ruchów Obrony Życia, reprezentująca około 140 organizacji prorodzinnych, zarzuca Radzie, że ta zwróciła się o opinie jedynie do grup proaborcyjnych, organizacji skrajnie feministycznych, a odmówiła wysłuchania argumentów obrońców życia. Według federacji polskie ustawodawstwo dotyczące ochrony ludzkiego życia w jego prenatalnej fazie sprzyja zarówno ochronie zdrowia fizycznego i psychicznego kobiet, jak i poczętych dzieci. Polscy działacze pro-life zwracają uwagę, że w wyniku obowiązujących w Polsce przepisów spadła liczba aborcji, ale także poronień, śmierci okołoporodowych oraz porzucanych noworodków.</u>
          <u xml:id="u-334.5" who="#PoselArturGorski">Nie ma najmniejszych wątpliwości, że rezolucja Rady Europy uderza w podstawowe prawa człowieka do życia w okresie prenatalnym. Jest także niedopuszczalną ingerencją w ustawodawstwo państw, które mają prawo same regulować kwestie związane z dopuszczalnością aborcji.</u>
          <u xml:id="u-334.6" who="#PoselArturGorski">Polscy parlamentarzyści, szczególnie ci, którzy są praktykującymi katolikami, nie mogą ulec naciskom pochodzącym zarówno z kraju, jak i z zagranicy, by wprowadzić w Polsce pełną dopuszczalność aborcji. Nie ma wątpliwości, że naciski te będą ponawiane. Polska bowiem ma być pierwszym krajem, który na wniosek Rady Praw Człowieka - organu Organizacji Narodów Zjednoczonych, będzie poddany nowemu specjalnemu mechanizmowi obserwacji, nazwanemu uniwersalnym okresowym przeglądem państw. Celem obserwacji mają być m.in. postęp w przestrzeganiu praw człowieka, wypełniane krajowych zobowiązań względem obywateli w kwestii praw człowieka, a także zdolność kraju do rozwiązywania sytuacji niepokojących w społeczeństwie. Środowiska proaborcyjne już zapowiedziały, że zamierzają wykorzystać mechanizm obserwacji do wywarcia nacisków na rząd i posłów, aby zostało wprowadzone prawo umożliwiające bez ograniczeń zabijanie dzieci poczętych. Sojusz Lewicy Demokratycznej już dawno zapowiedział inicjatywę legislacyjną w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-334.7" who="#PoselArturGorski">W związku z powyższym wydaje się, że czeka nas w Sejmie kolejny bój o życie ludzkie. My, posłowie katoliccy, mamy nie tylko prawo, ale wręcz obowiązek bronić w Sejmie życia każdej istoty ludzkiej od początku jej istnienia. Dla nas aborcja to nie wybór, lecz morderstwo, to nie prawo, lecz pogwałcenie prawa do życia. Aborcja nie przynosi korzyści ani matce, ani społeczeństwu. Dlatego uważamy, że powinna być całkowicie zakazana, a przynajmniej musimy bronić tej wątłej ochrony życia dzieci poczętych, którą obecnie gwarantuje polskie prawo. Musimy i będziemy bronić.</u>
          <u xml:id="u-334.8" who="#PoselArturGorski">Wobec zaistniałej sytuacji, ze względu na wzrastającą presję środowisk wrogich życiu w okresie prenatalnym, tym bardziej staje się pilne jak najliczniejsze poparcie ze strony polityków i rzeczywistych autorytetów moralnych dla inicjatywy Stolicy Apostolskiej, aby Organizacja Narodów Zjednoczonych wprowadziła światowe moratorium zakazujące dokonywania aborcji. Jeśli nawet ta inicjatywa nie będzie skuteczna, jako katolicy mamy moralny obowiązek dać świadectwo prawdzie i zabrać głos w tej sprawie; głos jednoznacznego poparcia. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-334.9" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-335">
          <u xml:id="u-335.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-335.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos zabierze pan poseł Waldemar Wrona, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-336">
          <u xml:id="u-336.0" who="#PoselWaldemarWrona">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Akcja Katolicka przy kolegiacie św. Mikołaja w Końskich ogłosiła rok 2008 rokiem 100-lecia ks. prof. Józefa Granata, zasłużonego wychowawcy młodzieży i organizatora życia kulturalnego, sportowego, muzycznego i społecznego w Końskich. Jako członek komitetu organizacyjnego roku pamięci ks. prof. Józefa Granata chciałbym przedstawić postać tego niezwykłego koneckiego duchownego.</u>
          <u xml:id="u-336.1" who="#PoselWaldemarWrona">Ksiądz Józef Granat urodził się 18 grudnia 1908 r. w niewielkiej wsi Drzenkowice, położonej kilka kilometrów na północ od Opatowa. Jego rodzice, Paweł i Anna z domu Cybula, byli rolnikami. Do 12 roku życia uczył się w pobliskiej szkole powszechnej w Małoszycach. W 1921 r. zdał egzamin i został przyjęty do 8-letniego Państwowego Gimnazjum im. Joachima Chreptowicza w Ostrowcu Świętokrzyskim. Uczniem był dobrym i z takim samym wynikiem ukończył naukę w 1929 r. Poczuł w sobie powołanie do służenia Bogu. Zgłosił się do liceum przy Seminarium Duchownym w Sandomierzu.</u>
          <u xml:id="u-336.2" who="#PoselWaldemarWrona">27 maja 1931 r. Józef Granat otrzymał świadectwo maturalne i rozpoczął studia filozoficzno-teologiczne w sandomierskim seminarium. W czerwcu 1936 r. przyjął święcenia kapłańskie z rąk biskupa Jana Kantego Lorka. Po święceniach kapłańskich przyjął stanowisko prefekta szkół powszechnych w Końskich. Za wstawiennictwem proboszcza Sykulskiego uczył też w prywatnej szkole krawieckiej i żeńskiej prowadzonej przez Towarzystwo Oświatowo-Wychowawcze Caritas.</u>
          <u xml:id="u-336.3" who="#PoselWaldemarWrona">W okresie okupacji hitlerowskiej był katechetą, m.in. w Państwowej Szkole Handlowej, ale tylko do 1943 r. Później został zwolniony przez niemiecki inspektorat szkolny z etatu stałego nauczyciela. W tej sytuacji ksiądz Granat przyjął obowiązki wikariusza w parafii św. Mikołaja. Ponownie prefekturę szkolną ks. Józef Granat objął w 1945 r. Przez kilka lat uczył w gimnazjum mechanicznym oraz handlowym, a także w szkole podstawowej nr 2.</u>
          <u xml:id="u-336.4" who="#PoselWaldemarWrona">W 1950 r. władze komunistyczne odwołały księdza Granata ze stanowiska katechety. Starania o powrót do szkoły przyniosły efekt dopiero dwa lata później, kiedy ksiądz otrzymał zgodę na nauczanie religii w szkołach nr 1 i 2. Wkrótce jednak władza ludowa wyrzuciła religię ze szkół. W tych okolicznościach ks. Józef Granat rozpoczął katechizację w kościele parafialnym, a następnie w przygotowanych pospiesznie salkach katechetycznych, adaptowanych na te cele z budynków gospodarczych. Umiłowaną dziedziną księdza był śpiew kościelny i założony przez niego w 1940 r. chór. Pozostawał jego moderatorem do ostatnich dni swojego życia. Jeszcze w czerwcu 1990 r. pielgrzymował do Częstochowy ze swoimi chórzystami. Poza tym pasjonował go teatr. Wokół grupy teatralnej, którą stworzył, zgromadził wielu konecczan.</u>
          <u xml:id="u-336.5" who="#PoselWaldemarWrona">Większość parafian pamięta księdza Granata w rozwianej sutannie jeżdżącego rowerem, grającego w tenisa na korcie przy wikariacie, jeżdżącego na łyżwach, grającego w piłkę nożną czy siatkówkę. W ten sposób pokazywał młodzieży, jak można spędzić czas i że Jezusa Chrystusa można wyznawać i głosić w każdym miejscu. Głęboko cenił sobie ten element pracy wychowawczej. Jego pedagogiczne powołanie znakomicie ilustruje przydomek, który otrzymał od koneckich wikariuszy w latach 60.: nazwano go księdzem profesorem.</u>
          <u xml:id="u-336.6" who="#PoselWaldemarWrona">W pracy kapłańskiej był także niezawodny, lubił odprawiać i obsługiwać poranne nabożeństwa. Do końca, dopóki pozwalały mu siły, nawet w dniu powszednim śpiewał całą mszę świętą.</u>
          <u xml:id="u-336.7" who="#PoselWaldemarWrona">To, że ksiądz Granat nie odszedł z Końskich, przewrotnie możemy zawdzięczać władzom komunistycznym, które nie zgodziły się w 1961 r. na objęcie przez niego probostwa w Bałtowie. Uzasadnienie z wydziału ds. wyznań w Kielcach brzmiało tak: Ksiądz Granat wykazuje nielojalny stosunek do obecnego ustroju społecznego i władz państwowych oraz nadużywa swojej funkcji kapłańskiej do szkodliwej działalności politycznej. Treść tych zastrzeżeń to niewątpliwie najlepsza pochwała dla księdza Granata.</u>
          <u xml:id="u-336.8" who="#PoselWaldemarWrona">Zasługi księdza doceniła władza diecezjalna. W 1983 r. otrzymał nominację na kanonika honorowego kolegiaty opatowskiej.</u>
          <u xml:id="u-336.9" who="#PoselWaldemarWrona">Przez ponad pół wieku ksiądz Józef Granat pełnił duszpasterską misję w koneckiej parafii pod wezwaniem św. Mikołaja. Różne zajęcia, kontakty z dziećmi, młodzieżą i starszymi sprawiły, że dokładnie poznał tutejsze środowisko.</u>
          <u xml:id="u-336.10" who="#PoselWaldemarWrona">Po dwutygodniowej chorobie zmarł w sobotę 1 września 1990 r. W pogrzebie wzięło udział około 200 kapłanów, delegacje dziecięce, młodzieżowe, organizacje społeczne, kombatanckie, ukochany chór oraz niespotykane rzesze konecczan.</u>
          <u xml:id="u-336.11" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-336.12" who="#PoselWaldemarWrona">Jeszcze jedno zdanie, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-336.13" who="#PoselWaldemarWrona">Ksiądz Józef Granat mocno wpisał się w najnowszą historię Końskich. Znajomość jego biografii zawdzięczamy koneckiemu historykowi Marianowi Wikierze, który w 1997 r. opublikował na łamach ˝Tygodnika Koneckiego˝ wspomnienie o księdzu pt. ˝Idźcie i nauczajcie. Ksiądz profesor Granat 1908-1990˝.</u>
          <u xml:id="u-336.14" who="#PoselWaldemarWrona">Ksiądz Granat na zawsze pozostał w pamięci i sercach mieszkańców Końskich. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-336.15" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-337">
          <u xml:id="u-337.0" who="#komentarz">(Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Stefan Niesiołowski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-338">
          <u xml:id="u-338.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję bardzo, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-338.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Oświadczenie wygłosi pan poseł Roman Kaczor, Platforma Obywatelska.</u>
          <u xml:id="u-338.2" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Rozumiem, że nie ma pana posła.</u>
          <u xml:id="u-338.3" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">W takim razie oświadczenie wygłosi pan poseł Henryk Siedlaczek, Platforma Obywatelska.</u>
          <u xml:id="u-338.4" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Nie ma pana posła.</u>
          <u xml:id="u-338.5" who="#PoselJanKulas">(Pracuje.)</u>
          <u xml:id="u-338.6" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">W takim razie proszę o wygłoszenie oświadczenia pana posła Waldemara Andzela, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
          <u xml:id="u-338.7" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-338.8" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Oświadczenie wygłosi pan poseł Jan Kulas, Platforma Obywatelska.</u>
          <u xml:id="u-338.9" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę bardzo, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-339">
          <u xml:id="u-339.0" who="#PoselJanKulas">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Moje oświadczenie poselskie dotyczy 30. rocznicy powstania Wolnych Związków Zawodowych na Wybrzeżu.</u>
          <u xml:id="u-339.1" who="#PoselJanKulas">Geneza Wolnych Związków Zawodowych wiąże się ściśle z działalnością opozycji demokratycznej w Polsce w latach 1976-1980. Wtedy rolę opiniotwórczą spełniało niezależne pismo ˝Robotnik˝, czytane zarówno przez robotników, jak i inteligencję. Pierwsze próby organizacji niezależnego ruchu zawodowego miały miejsce w Katowicach w lutych 1978 r. Ich orędownikiem była grupa działaczy z Kazimierzem Świtoniem na czele. Jednak tylko w Gdańsku idea wolnych związków zawodowych się zakorzeniła i wydała konkretne owoce. Był to faktycznie jedyny i realnie działający niezależny ruch związkowy w całym bloku radzieckim.</u>
          <u xml:id="u-339.2" who="#PoselJanKulas">W tych dniach kwietniowych przypada 30. rocznica utworzenia Wolnych Związków Zawodowych na Wybrzeżu. Stało się to dokładnie 29 kwietnia 1978 r. w Gdańsku. Wśród głównych założycieli WZZ należy wymienić Krzysztofa Wyszkowskiego i Andrzeja Gwiazdę. Od początku dużą rolę odgrywał też Bogdan Borusewicz. Wśród innych znaczących działaczy trzeba wymienić: Alinę Pieńkowską, Annę Walentynowicz, Joannę Dudę-Gwiazdę, Lecha Wałęsę, Andrzeja Bulca, Marylę Płońską i Jerzego Borowczaka. Liderzy WZZ domagali się nie tylko niezależnych od pracodawców i PZPR związków zawodowych, ale również głębokich zmian politycznych. Cytuję: Szeroka demokratyzacja jest dzisiaj absolutną koniecznością. Społeczeństwo musi wywalczyć sobie prawo do demokratycznego kierowania swoim państwem.</u>
          <u xml:id="u-339.3" who="#PoselJanKulas">Działalność Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża skupiała się wokół obrony praw pracowniczych i związkowych, organizacji obchodów rocznicowych Grudnia˝70, wydawania niezależnej prasy i ulotek oraz promocji akcji solidarnościowych gdańskich środowisk opozycyjnych. Istotna była bliska współpraca Wolnych Związków Zawodowych z Ruchem Młodej Polski w Gdańsku.</u>
          <u xml:id="u-339.4" who="#PoselJanKulas">Wolne Związki Zawodowe w Gdańsku wydawały własne pismo pod wymownym tytułem ˝Robotnik Wybrzeża˝. Łącznie w latach 1978-1980 ukazało się 7 jego numerów. Pisano w nim m.in. o sprawach codziennych, pracowniczych, o służbie zdrowia i spółdzielczości mieszkaniowej. Przybliżano konwencje Międzynarodowej Organizacji Pracy, których z reguły w PRL nie przestrzegano. ˝Robotnik Wybrzeża˝ regularnie odnotowywał represje skierowane przeciwko działaczom opozycyjnym.</u>
          <u xml:id="u-339.5" who="#PoselJanKulas">Wysoki Sejmie! Trudno przecenić rolę Wolnych Związków Zawodowych dla ˝Solidarności˝ i rozwoju demokracji w Polsce. Faktem niezaprzeczalnym pozostaje to, że liderzy Wolnych Związków Zawodowych z Bogdanem Borusewiczem na czele zorganizowali wielki strajk sierpniowy w Stoczni Gdańskiej w 1980 r. Czołowy działacz Wolnych Związków Zawodowych Lech Wałęsa został przywódcą tego historycznego strajku. Nie przypadkiem przewodniczył on ˝Solidarności˝ przez pierwsze 10 lat, dodajmy, w jej najtrudniejszym okresie istnienia. W 1990 r. zdecydowanie wygrał w wyborach na prezydenta RP. Z kolei Bogdan Borusewicz, jako jedyny polityk młodej demokracji, drugi raz z rzędu pełni funkcję marszałka Senatu RP.</u>
          <u xml:id="u-339.6" who="#PoselJanKulas">Wolne Związki Zawodowe w Gdańsku realizowały ideę szerokiej współpracy międzyśrodowiskowej. Tylko na Wybrzeżu doszło do bliskiej i skutecznej współpracy robotników, studentów i inteligencji. Niezawodnym oparciem dla tych środowisk pozostawał Kościół i autorytet Jana Pawła II. Nie ulega wątpliwości, że Wolne Związki Zawodowe na Wybrzeżu odegrały kluczową rolę w zwycięstwie ˝Solidarności˝ i demokracji w Polsce. Warto z perspektywy minionych 30 lat pamiętać o ich liderach, ale również o kilkudziesięciu współpracownikach, nierzadko narażających swoje zdrowie i życie.</u>
          <u xml:id="u-339.7" who="#PoselJanKulas">Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! W moim przekonaniu wszyscy ci działacze i sympatycy Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża zasłużyli się ojczyźnie. Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-339.8" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-340">
          <u xml:id="u-340.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję bardzo, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-340.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Oświadczenie wygłosi pan poseł Andrzej Nowakowski, Platforma Obywatelska.</u>
          <u xml:id="u-340.2" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Nie ma pana posła.</u>
          <u xml:id="u-340.3" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">W takim razie proszę o wygłoszenie oświadczenia pana posła Sławomira Kopycińskiego, Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-341">
          <u xml:id="u-341.0" who="#PoselSlawomirKopycinski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Chciałbym poruszyć problem, który, jak mi się wydaje, nie został jeszcze dostrzeżony przez żadnego z członków Wysokiej Izby. Ministerstwo właściwe do spraw podjęcia działań mających na celu poprawę lub uzdrowienie paradoksalnej sytuacji również zdaje się nie mieć świadomości istnienia tego problemu.</u>
          <u xml:id="u-341.1" who="#PoselSlawomirKopycinski">Kwestia ta odnosi się do uprawnień szkół, a zwłaszcza szkół integracyjnych, do zapoznawania się z pełną dokumentacją medyczną oraz orzeczeniami poradni psychologiczno-pedagogicznych dotyczącymi dziecka będącego wychowankiem danej placówki oświatowej. Pragnę krótko przybliżyć obecną sytuację oraz wskazać, jak poważny wpływ ma ona na kształcenie młodego człowieka.</u>
          <u xml:id="u-341.2" who="#PoselSlawomirKopycinski">Podstawowym elementem efektywnej edukacji dziecka jest zdiagnozowanie jego możliwości intelektualnych oraz rozpoznanie wszelkiego rodzaju ograniczeń, które mogłyby mieć wpływ na jego funkcjonowanie w trakcie procesu kształcenia i wychowania. Wiedza taka jest niezbędna każdemu nauczycielowi, aby mógł on dostosować wymagania, program nauczania i metody pracy do potrzeb i umiejętności każdego ucznia. Jest to niezmiernie ważne zwłaszcza w przypadku uczniów niepełnosprawnych uczęszczających do szkół integracyjnych, ponieważ właśnie taka diagnostyka pozwala na skuteczną i owocną realizację idei integracji, która, przypomnę, ma na celu stworzenie dziecku niepełnosprawnemu warunków do jak najpełniejszego rozwoju psychofizycznego w środowisku osób pełnosprawnych, jak również udzielanie mu wszelkiej pomocy rewalidacyjnej oraz psychologiczno-pedagogicznej.</u>
          <u xml:id="u-341.3" who="#PoselSlawomirKopycinski">Niestety, w świetle obowiązujących przepisów wielu nauczycieli pozbawionych jest możliwości dostosowania wszelkich wymienionych wcześniej elementów kształcenia do potrzeb i przede wszystkim możliwości ucznia. Dzieje się tak m.in. z powodu błędnie pojmowanego przez niektórych rodziców dobra dziecka. Rodzice ci nie mają obowiązku udostępnienia szkole wyników badań i orzeczeń poradni. Zdarza się więc, że w nieodpowiedzialny sposób wykorzystują to prawo, ukrywając orzeczenia, które ich zdaniem mogłyby postawić dziecko w negatywnym świetle czy wręcz uniemożliwić mu uczęszczanie do określonego typu szkoły.</u>
          <u xml:id="u-341.4" who="#PoselSlawomirKopycinski">Takie praktyki rodziców są nader częste, np. gdy dziecko ma stwierdzone upośledzenie umysłowe w stopniu lekkim. Żeby przewidzieć tragiczne skutki takiej sytuacji, nie trzeba się długo zastanawiać. Czy bowiem nauczyciel nieświadomy choroby, niepełnosprawności czy ograniczeń dziecka jest w stanie skutecznie je edukować, otoczyć je odpowiednią dla niego opieką, a przede wszystkim wziąć za nią odpowiedzialność? Wielu rodziców, jak już wspomniałem, nie jest w stanie zrozumieć, jak wielką krzywdę wyrządzają swoim dzieciom, nie udzielając właściwej informacji osobom, od których wymagają fachowości w uczeniu ich dziecka oraz w opiece nad nim.</u>
          <u xml:id="u-341.5" who="#PoselSlawomirKopycinski">W związku z tym, moim zdaniem, aby proces kształcenia mógł przebiegać efektywnie, należałoby tak skonstruować przepisy, żeby rodzice nie mogli nieodpowiedzialnie wykorzystywać prawa do ochrony danych osobowych, krzywdząc jednocześnie swoje dziecko. Osoby zajmujące się kształceniem dzieci o specjalnych potrzebach edukacyjnych powinny mieć prawo dostępu do danych niezbędnych do prawidłowego przygotowania i realizacji procesu nauczania; prawo, które nie mogłoby być pogwałcone przez nieodpowiedzialnych rodziców, niezdających sobie sprawy z poważnych konsekwencji swoich działań. Wyrażam nadzieję, że Ministerstwo Edukacji Narodowej zainteresuje się problemem, który przed chwilą przedstawiłem, dla dobra dzieci, których on dotyczy. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-342">
          <u xml:id="u-342.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuje bardzo, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-342.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Oświadczenie wygłosi pani posłanka Barbara Bartuś, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
          <u xml:id="u-342.2" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Jeżeli nie ma pani posłanki, to proszę o wygłoszenie oświadczenia panią posłankę Joannę Fabisiak, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-343">
          <u xml:id="u-343.0" who="#PoselJoannaFabisiak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Moje oświadczenie to forma apelu, z jakim chcę się zwrócić do wszystkich ludzi dobrej woli, przede wszystkim do samorządowców, do samorządów, które nadzorują szkoły.</u>
          <u xml:id="u-343.1" who="#PoselJoannaFabisiak">Oświadczenie dotyczy nowego zjawiska, może jeszcze nie w pełni zdiagnozowanego, nazwanego eurosieroctwem. Według szacunków socjologów i pracowników ośrodków badań opinii społecznej ok. 2% dzieci w wieku szkolnym - to jest ok. 130 tys. - zostało porzuconych przez rodziców, którzy wyjechali do pracy za granicą.</u>
          <u xml:id="u-343.2" who="#PoselJoannaFabisiak">Nowe zjawisko nazwano eurosieroctwem i często ma ono wstrząsającą skalę, wstrząsające rozmiary i formy. Psychologowie słusznie mówią, że rodzice wyjeżdżający po to, by zapewnić swoim dzieciom lepszą przyszłość, skazują je jednocześnie na przyszłość gorszą, bowiem zapewnienie dziecku - nie tylko małemu, ale także nastoletniemu - miłości jest konieczne. Potrzeba miłości jest niezbywalna. Jej brak, brak troski, brak przeświadczenia, że jest się najważniejszym w życiu rodziców, z pewnością odbiję się na życiu tych dzieci.</u>
          <u xml:id="u-343.3" who="#PoselJoannaFabisiak">Podam jeden przykład. W Domu Dziecka nr 2 w Białymstoku wszyscy są wstrząśnięci historią 10-letniego chłopca i jego 6-letniej siostrzyczki. Matka wyjechała przed kilku laty do Anglii i zostawiła z ojcem trójkę dzieci. Ojciec nie radził sobie i po rozmowie telefonicznej z matką wysłał dwójkę dzieci do Anglii. Niestety, na lotnisku nikt na nie nie czekał.Najpierw trafiły więc do swego rodzaju ochronki, a potem przeszły całą gehennę przesłania, jak paczki - może potrzebne, może niepotrzebne - ponownie do Białegostoku. Mamy świadomość, że to jest tylko jedna historia, a takich historii można by opowiedzieć dziesiątki, setki, a może tysiące. Według Fundacji Prawo Europejskie, która przeprowadziła badania na ogromnej próbie - żeby rozmawiać z rodzicami wyjechało za granicę 6 tys. ankieterów, przede wszystkim do Anglii i Irlandii - zatrważająca jest obojętność rodziców, którzy wyjeżdżają i uważają, że ich dziećmi ktoś się zaopiekuje. Zatrważająca jest także obojętność urzędników i samorządów, na Podkarpaciu, Śląsku, czy w Wielkopolsce bardzo często w klasach jest po kilkoro, a nawet kilkanaścioro takich dzieci. Nie sposób ich nie dostrzegać, nie sposób nie zająć się tym problemem.</u>
          <u xml:id="u-343.4" who="#PoselJoannaFabisiak">Apeluję zatem do wszystkich, którzy są świadkami tego bardzo niepożądanego, smutnego, by nie powiedzieć: wstrząsającego, zjawiska. Nie pozostawajmy obojętni, szczególnie jeśli chodzi o tę najważniejszą sferę emocjonalną. Przecież w polskich domach i rodzinach zawsze było miejsce dla ludzi opuszczonych. Niechże w nich i teraz znajdzie się miejsce na swego rodzaju rodziny zastępcze. Przygarnijmy te dzieci i otoczmy je opieką. Miejmy nadzieję, że rozwój gospodarki, a jednocześnie spadek wartości, w tym wypadku funta, spowoduje, że rodzice będą wracali. Może także przede wszystkim nasza działalność, uświadamiająca tym rodzicom fakt, że czynią krzywdę własnym dzieciom, spowoduje ich jak najrychlejszy powrót. Nim wrócą, potrzebna jest nasza pomoc i o nią bardzo proszę. Zwracam się z tym apelem do wszystkich ludzi dobrej woli. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-343.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-344">
          <u xml:id="u-344.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję bardzo, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-344.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Na tym zakończyliśmy oświadczenia poselskie.</u>
          <u xml:id="u-344.2" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Zarządzam przerwę w posiedzeniu do jutra, to jest 24 kwietnia 2008 r., do godz. 9.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-345">
          <u xml:id="u-345.0" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu o godz. 17 min 15)</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>