text_structure.xml 30.8 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselWlodzimierzStepien">Otwieram posiedzenie Komisji Pracy.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PoselWlodzimierzStepien">Witam wszystkich przybyłych na posiedzenie Komisji. Szczególnie serdecznie witam te osoby, które nie uczestniczyły we wczorajszym spotkaniu.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PoselWlodzimierzStepien">Waga tematu sprawiła, że w dniu wczorajszym procedowaliśmy ponad półtorej godziny dłużej niż przewidywał program. Nie była to nasza wina. Udało się nam omówić praktycznie cały program objęty porządkiem obrad. W dniu dzisiejszym będziemy zmierzać do podsumowania.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PoselWlodzimierzStepien">Wczoraj wyczerpaliśmy temat. Nie zamknęliśmy go jednak, z wyjątkiem spraw leżących w gestii Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. Debatę z udziałem ministra Bogdana Sochy już zakończyliśmy, mając świadomość tego, że na dzisiaj w godzinach południowych minister miał zaplanowane kolejne spotkania. Stąd tak pokierowaliśmy naszymi pracami, aby zakończyć tematy, w których rozpatrywaniu potrzebny był udział ministra.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PoselWlodzimierzStepien">W dniu dzisiejszym mamy możliwość kontynuowania rozmowy z komendantem głównym Mieczysławem Kijewskim oraz innymi przedstawicielami Komendy Głównej Ochotniczych Hufców Pracy.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#PoselWlodzimierzStepien">Czeka nas też wypracowanie stanowiska Komisji.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#PoselWlodzimierzStepien">Rozmowy, które odbyły się wśród członków Komisji poza protokołem, uprawniają mnie do poinformowania, iż Komisja zamierza upoważnić prezydium do przygotowania i przedstawienia na najbliższym posiedzeniu stanowiska będącego wynikiem naszej dwudniowej pracy na ziemi podlaskiej. Będzie to oficjalne stanowisko Komisji.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#PoselWlodzimierzStepien">Informuję, iż materiał ten zostanie przekazany do Komendy Głównej Ochotniczych Hufców Pracy. Będzie on zawierał wszystkie niekwestionowane tezy, które nie budziły wątpliwości. Oczywiście stanowisko to zostanie formalnie przyjęte przez Komisję Pracy. Uważamy, że niezbędny jest czas na jego przygotowanie. Chcemy, aby było ono dopracowane i nie budziło kontrowersji, a jednocześnie w skondensowany sposób ujmowało wszystkie problemy, jakie pojawiły się w wypowiedziach uczestników spotkania.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#PoselWlodzimierzStepien">Proponuję, abyśmy w tej chwili przeprowadzili końcowy etap dyskusji. Jeżeli po nieformalnych spotkaniach pojawiły się nowe problemy, w tej chwili istnieje możliwość zadania dodatkowych pytań, doprecyzowania wcześniejszych wypowiedzi. W dniu dzisiejszym skupimy się właśnie na tym. Czy członkowie Komisji zgadzają się na moją propozycję? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#PoselWlodzimierzStepien">Witam wiceprzewodniczącego Komisji, posła Bolesława Borysiuka, który dotarł do nas w ostatniej części wczorajszych obrad. W ciągu dnia ważne obowiązki zatrzymały go w Warszawie.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#PoselWlodzimierzStepien">Informowałem już o tym wszystkich uczestników dzisiejszego spotkania, ale jeszcze raz powtórzę, iż naszym zamysłem jest to, aby prezydium Komisji opracowało stanowisko będące wynikiem wczorajszej całodziennej pracy. W dniu dzisiejszym skoncentrujemy się na podsumowaniu dotychczasowej dyskusji oraz na podziękowaniach pod adresem gospodarzy.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#PoselWlodzimierzStepien">Czy któryś z posłów chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoselJerzyBudnik">Potwierdzam to, co powiedział przewodniczący Komisji. O sobie mogę powiedzieć tyle, że wyjeżdżam z pełniejszą wiedzą na temat funkcjonowania Ochotniczych Hufców Pracy niż ta, do której dotarłem w materiałach, jakie uzyskaliśmy od Komendanta Głównego OHP oraz z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. Na pewno pomoże nam to w wypracowaniu stanowiska, o którym mówił poseł Włodzimierz Stępień.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PoselJerzyBudnik">Zabieram głos w związku z pewną sugestią, którą zamierzam skierować pod adresem komendanta Mieczysława Kijewskiego. We wspomnianych materiałach zabrakło mi jednej rzeczy. Rozumiem, że sytuacja komendanta głównego jest mało komfortowa. Jego relacje z ministerstwem opierają się na zasadach podporządkowania. Jednak wnioski komendanta Mieczysława Kijewskiego i jego współpracowników na temat przepisów prawa obowiązującego obecnie na pewno się przydadzą przy uzasadnieniu naszego stanowiska. Chodzi o to, co przeszkadza Ochotniczym Hufcom Pracy. Nie mam na myśli dodatkowego opracowania. Chodzi o jednostronicowy wykaz potrzebnych, zdaniem OHP, regulacji. Nie twierdzę, że wszystkie je poprzemy.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PoselJerzyBudnik">W gronie Komisji także mamy do czynienia z dialogiem, dyskusją. Często się spieramy. Było to widać wczoraj. Niektóre kwestie są jednak tak oczywiste, że pomimo podziałów zostaną uwzględnione. Nasze stanowisko prześlemy do Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej i do rządu.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PoselJerzyBudnik">Nie oczekuję od Komendanta Głównego, żeby wszystko wyartykułował od razu. Może on jednak wykorzystać dzisiejszy dzień, gdy wyjedziemy, spotkać się ze swoimi współpracownikami. Widzę, że przybyli komendanci z kilku województw. Spotkanie to pomoże komendantowi Mieczysławowi Kijewskiemu sprostać mojemu oczekiwaniu.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#PoselJerzyBudnik">Powtarzam jeszcze raz, że chodzi o spisanie regulacji prawnych, które są do poprawienia, uzupełnienia, w których występują jakieś luki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselWlodzimierzStepien">Czy któryś z posłów chciałby jeszcze zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselBoleslawBorysiuk">Przepraszam za to, że dojechałem tak późno. Wczoraj wydarzyło się coś ważnego. Kierownictwo rządu uhonorowało wysokimi nagrodami najlepszych polskich eksporterów. Jako członek Komisji Gospodarki chciałem uczestniczyć w tej uroczystości. Do kwestii rozwoju eksportu obecny rząd przywiązuje bardzo dużą wagę. Eksport jest uważany za dźwignię rozwoju gospodarczego i przyczynia się do tworzenia nowych miejsc pracy. W tym zakresie łączy się to z celem działalności Komisji Pracy.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PoselBoleslawBorysiuk">Przygotowując się do dzisiejszego spotkania, zapoznając się z materiałami przygotowanymi przez Ministra Pracy i Polityki Społecznej, dotyczącymi Ochotniczych Hufców Pracy, starałem się wyłowić to, co jest najważniejsze. Mam na myśli ogromny dorobek OHP, który na przestrzeni wielu lat zmaterializował się w postaci doświadczenia. Jest on dla nas, nowej komisji sejmowej, Komisji Pracy, niezwykle ważnym elementem, który jest i będzie brany pod uwagę przy dalszych przekształceniach organizacji.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#PoselBoleslawBorysiuk">Ochotniczym Hufcom Pracy udało się połączyć dwa niezwykle ważne kierunki, cele czy też płaszczyzny działania. Mam na myśli połączenie aktywizacji zawodowej młodego pokolenia z działalnością wychowawczą.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#PoselBoleslawBorysiuk">Wszyscy ponosimy odpowiedzialność za młode pokolenie naszego kraju. Obecni i byli posłowie, niezależnie od celów politycznych, ponoszą współodpowiedzialność za losy owego pokolenia.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#PoselBoleslawBorysiuk">Organizacja Ochotnicze Hufce Pracy zasługuje na najwyższe uznanie i podziękowanie. Chciałbym, żeby przy okazji kolejnych zmian, które muszą nastąpić z korzyścią dla tej organizacji i dla obszaru jej działania, dotychczasowy dorobek OHP był zachowany. Chciałbym, żeby zostało to zrozumiane jako dowód uznania dla doświadczeń wielu pracowników i działaczy Ochotniczych Hufców Pracy. Powinni mieć oni świadomość tego, że wspomniany dorobek jest doceniany, że jest ważny dla kraju. Powinien on być w pełni dostrzeżony i wykorzystany przy okazji zmian, które będą następować. Mowa jest o tym w materiale, który otrzymaliśmy od Ministra Pracy i Polityki Społecznej.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#PoselBoleslawBorysiuk">Odniosłem się do elementu, w stosunku do którego czuję się osobiście zobowiązany. Będąc na białostockiej, podlaskiej ziemi, chcę wyrazić uznanie i podziękowanie także jako nauczyciel akademicki.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#PoselBoleslawBorysiuk">Jest jeszcze drugi element, niezwykle ważny. Zgadzam się z posłem Jerzym Budnikiem, że lepiej raz coś zobaczyć niż dziesięć razy usłyszeć.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#PoselBoleslawBorysiuk">Miałem okazję odbyć krótkie spotkanie z ludźmi, którzy na ziemi podlaskiej tworzyli i tworzą obszary działalności Ochotniczych Hufców Pracy i za nią odpowiadają. Muszę przyznać, iż jestem pod wrażeniem spotkań z osobami, które miałem przyjemność poznać. Jestem też pod wrażeniem ośrodka, w którym się znajdujemy. Jeśli miałaby to być wizytówka OHP, to pozostaje tylko pogratulować. Należałoby docenić i politykę państwa w zakresie wykorzystywania Ochotniczych Hufców Pracy do prowadzenia działalności wśród środowiska młodzieżowego, i gospodarność kierownictwa i środowiska OHP ziemi podlaskiej. Naprawdę jestem pod wrażeniem. Myślę, że wszyscy będziemy to mieć na uwadze i w dalszym ciągu będziemy kontynuować bliską współpracę ze środowiskiem Ochotniczych Hufców Pracy.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#PoselBoleslawBorysiuk">Podzielam wniosek posła Jerzego Budnika. To, co przeszkadza, to, co stanowi barierę w dotychczasowej działalności OHP, powinno być nam znane. Zrobimy wszystko, żeby te kwestie uwzględnić i poprzeć racjonalne, uzasadnione oczekiwania i postulaty.</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#PoselBoleslawBorysiuk">Odniosę się do jeszcze jednej kwestii. Nie ulega wątpliwości, że młode pokolenie, które działa w Ochotniczych Hufcach Pracy, na każdym etapie ma jakieś własne oczekiwania, uzasadnione postulaty pod adresem władz państwowych, parlamentu, rządu i resortu pracy.</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#PoselBoleslawBorysiuk">Z materiału, który otrzymaliśmy z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, jednoznacznie wynika silna wola i przekonanie co do tego, iż są potrzebne dalsze, uzasadnione modyfikacje w odniesieniu do bardzo aktywnej działalności prowadzonej w obrębie młodego pokolenia, młodzieży w naszym kraju na rzecz tworzenia warunków lepszego startu życiowego, dawania szansy młodym ludziom. Uważam, że jest to możliwe. Jest to nieodzowne. Poprzez dobrą współpracę powinniśmy uczynić wszystko, by w najbliższych miesiącach bieżącego roku, w przyszłym roku i następnych latach wykorzystać nowe szanse, które otwierają się przed nami w powiązaniu z rozwojem gospodarczym i społecznym Polski. Chodzi o tworzenie nowych szans rozwojowych dla młodego pokolenia.</u>
          <u xml:id="u-4.11" who="#PoselBoleslawBorysiuk">Obszary edukacji i aktywizacji zawodowej będą tymi obszarami, w których zmodyfikowana działalność Ochotniczych Hufców Pracy przyczyni się do powstania nowych szans, które stworzą warunki do szerszej, jeszcze bardziej atrakcyjnej działalności. Byłbym rad, gdyby było to owocem współdziałania sejmowej Komisji Pracy, OHP oraz Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej.</u>
          <u xml:id="u-4.12" who="#PoselBoleslawBorysiuk">Dziękuję za możliwość spotkania. Każdy wniosek, który zostanie nam przedłożony, powinien być podstawą do pozytywnej decyzji z naszej strony. Spotykając się w najbliższym czasie, powinniśmy móc powiedzieć, że dorobek wyjazdowego posiedzenia Komisji w Łomży i Wasilkowie został dobrze wykorzystany dla lepszego zrozumienia potrzeb młodego pokolenia, możliwości znacznie szerszej działalności Ochotniczych Hufców Pracy. Nasza rola polega na tym, żeby wyrażane oczekiwania i zgłaszane potrzeby należycie rozpatrywać, popierać, a także żeby tworzyć odpowiedni klimat dla ich realizowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselLechKolakowski">W dniu dzisiejszym nie mogę sobie odmówić podsumowania.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PoselLechKolakowski">Serdecznie dziękuję doświadczonej kadrze Ochotniczych Hufców Pracy za wiele bardzo celnych, trafnych decyzji strategicznych, podjętych kilka, kilkanaście lat temu, które dzisiaj owocują powstaniem tak pięknych perełek, jak ośrodek, w którym obecnie znajdujemy się. To dzięki doświadczeniu zawodowemu, dzięki decyzjom strategicznym, które zostały podjęte kilka, kilkanaście lat temu, możemy tutaj przyjmować młodzież z państw „starej” Unii Europejskiej i pokazywać jej standardy kształcenia młodych ludzi. My tego nie doceniamy. Opinia publiczna nie zna wspomnianych faktów, nic nie wie o jakości usług świadczonych przez ośrodki OHP.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#PoselLechKolakowski">Sam reprezentuję mniejszy ośrodek. Z pewną zazdrością patrzę na ten, w którym teraz jesteśmy. Jednocześnie gratuluję stworzenia tak pięknego ośrodka. Ośrodek ten służy całemu społeczeństwu, nie tylko młodzieży.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#PoselLechKolakowski">Za chwilę zgłoszę wniosek, który de facto jest kontynuacją wczorajszego wniosku. Po to, żeby był jakiś efekt wizyty sejmowej Komisji Pracy w województwie podlaskim, zwracam się z prośbą do prezydium Komisji, do jej przewodniczącego o rozważenie wniosku, który wczoraj zgłosiłem, a który dotyczy pilotażu. Chodzi o województwo podlaskie. Oprócz ośrodka w Wasilkowie, mogłyby powstać ośrodki w Łomży i Suwałkach. Nie chciałbym powtarzać wczorajszego uzasadnienia. Takie ośrodki są jednak konieczne, potrzebne, zwłaszcza w miastach, które utraciły status województwa. Ich powstanie byłoby wyciągnięciem ręki wobec najbardziej potrzebujących, a więc osób młodych. Tak jak wczoraj mówiłem, nie chodzi tylko o osoby w wieku 15–25 lat, ale i 30 lat.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#PoselLechKolakowski">Dzisiaj Ochotnicze Hufce Pracy są niekwestionowanym liderem na rynku pracy w sprawach zawodowych wśród młodzieży. Żadna inna instytucja nie potrafi świadczyć tak wysokiej jakości usług. Inni nie doszli do takiego poziomu. Nie wykazują takiego profesjonalizmu.</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#PoselLechKolakowski">Dołączam się do wniosku złożonego przez posłów Jerzego Budnika i Bolesława Borysiuka. Zapoznaliśmy się z barierami, które utrudniają pewne rzeczy. Chciałbym, aby kierownictwo Ochotniczych Hufców Pracy przedstawiło na piśmie te kwestie, które należałoby rozważyć. Chodzi o to, żeby przyczyniło się do stworzenia jeszcze szerszej oferty i żeby więcej młodzieży objąć praktycznym szkoleniem zawodowym, które jest najtańsze i prawie w 100% efektywne. Bardzo proszę o uwzględnienie mego wniosku w protokole.</u>
          <u xml:id="u-5.6" who="#PoselLechKolakowski">Dziękuję Komendzie Głównej OHP, dyrektorowi ośrodka za tak wysoki poziom i profesjonalizm świadczonych usług.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PoselWlodzimierzStepien">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#KomendantglownyOchotniczychHufcowPracyMieczyslawKijewski">Bardzo cieszę się z faktu, że posiedzenie Komisji Pracy nie odbyło się w Warszawie, tylko w dwóch ośrodkach OHP. Członkowie Komisji w swoich wypowiedziach podkreślają, że lepiej coś zobaczyć niż dziesięć razy przeczytać, tym bardziej że na czytanie z reguły brakuje czasu.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#KomendantglownyOchotniczychHufcowPracyMieczyslawKijewski">Pokazując naszą działalność, umożliwiliśmy członkom Komisji poznanie obszarów, które rzeczywiście realizujemy. Owe obszary są bardzo szerokie. Chodzi o działalność bardzo różnorodną. Cieszę się, że we wczorajszych wypowiedziach pojawiły się pewne akcenty świadczące o tym, że posłowie przekonali się co do tego, że za fasadą Ochotniczych Hufców Pracy, która raczej kojarzy się z minionym okresem, indoktrynacją i innymi podobnymi rzeczami, w rzeczywistości kryje się ogromny potencjał profesjonalistów działających na rzecz młodzieży.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#KomendantglownyOchotniczychHufcowPracyMieczyslawKijewski">Nie jest żadną tajemnicą, że to nie ja przygotowałem to spotkanie. Przygotowała je tutejsza kadra, na czele z komendantem Zofią Polikarp. Pracownicy dali z siebie wszystko. Chcieli pokazać się z jak najlepszej strony. W obecności przewodniczącego Komisji i całego jej składu chciałbym za to serdecznie podziękować.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#KomendantglownyOchotniczychHufcowPracyMieczyslawKijewski">W dyskusji pojawił się taki wątek, że pokazaliśmy najpiękniejszą perełkę w zakresie naszej działalności. To nieprawda. Jest to jeden z wielu ośrodków, które działają na podobnych zasadach i prezentują równie wysoki poziom.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#KomendantglownyOchotniczychHufcowPracyMieczyslawKijewski">Chciałbym wszystkim serdecznie podziękować, w tym także szeregowym pracownikom, którzy wczoraj z pięknych garsonek przebierali się w dżinsy po to, żeby pozmywać po kolacji. Z owymi pracownikami osobiście się spotkałem.</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#KomendantglownyOchotniczychHufcowPracyMieczyslawKijewski">Jeszcze raz wszystkim dziękuję. Takie spotkania są bardzo ważne. Wróżą dobrze dla naszej przyszłej, wspólnej działalności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#KuratorokregowySaduOkregowegowBialymstokuBarbaraKuklinska">Chciałabym się wpisać w nurt podziękowań, dziękując kadrze za jej profesjonalizm.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#KuratorokregowySaduOkregowegowBialymstokuBarbaraKuklinska">Moja obecność tutaj świadczy o tym, że z komendą, na której czele stoi komendant Zofia Polikarp, współpracujemy od dawna. Nie jestem w stanie określić czasokresu tej współpracy. Po prostu, trwa ona tyle, ile pracuję jako kurator zawodowy.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#KuratorokregowySaduOkregowegowBialymstokuBarbaraKuklinska">Chciałabym zaakcentować, że komenda OHP, Ośrodek Szkolenia i Wychowania w Wasilkowie to tratwa ratunkowa nie tylko dla młodzieży, ale niejednokrotnie również dla kuratorów sądowych, przede wszystkim tych, którzy pracują w pionie rodzinnym. To właśnie ten pion zajmuje się nieletnimi i małoletnimi.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#KuratorokregowySaduOkregowegowBialymstokuBarbaraKuklinska">Na tablicach reklamujących działalność ośrodka widnieją dwa zbieżne punkty, dotyczące edukacji i zapobiegania wykluczeniu społecznemu. Nie jest to modny temat nie tylko dlatego, że weszliśmy do Unii Europejskiej. Wszyscy wiedzą, że start w postaci nauki i zdobywania zawodu to szansa na lepsze dorosłe życie.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#KuratorokregowySaduOkregowegowBialymstokuBarbaraKuklinska">Spotykamy się w ośrodku na co dzień. W zasadzie nie jestem tu gościem, tylko domownikiem. Problemy pracowników Ochotniczych Hufców Pracy, którymi żyją również kuratorzy zawodowi, są powszechnie znane.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#KuratorokregowySaduOkregowegowBialymstokuBarbaraKuklinska">Mówimy o tym, dlaczego jest nam potrzebna współpraca – mamy zawarte porozumienia – ze strony komendanta Zofii Polikarp, która pewne treści zawarła w swoich informacjach dostarczonych członkom Komisji. Wszyscy kuratorzy podkreślali, że zapobiega to wykluczeniu, daje szansę edukacji. Wielu naszych nieletnich i małoletnich nie ma szans na edukację w normalnym trybie, normalnych szkołach. Nie chodzi tu obniżony poziom w stosunku do młodzieży. Jest to szansa, z którą młodzi ludzie nie spotkaliby się w normalnej szkole.</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#KuratorokregowySaduOkregowegowBialymstokuBarbaraKuklinska">Poza edukacją istnieje możliwość dowartościowania. Młodzi ludzie w sposób zorganizowany otrzymują szansę. Mogą kulturalnie spędzać czas. Dla nas jest to bardzo ważny wskaźnik ich procesu resocjalizacji. W ten sposób może dojść do wymiany informacji na temat ich sukcesów w nauce.</u>
          <u xml:id="u-8.7" who="#KuratorokregowySaduOkregowegowBialymstokuBarbaraKuklinska">Gros naszej młodzieży stanowią wychowankowie albo młodzi ludzie pozostający w strukturach OHP. Przedstawię bieżące dane. W roku szkolnym 2004/2005, w pierwszym semestrze mieliśmy 65 wspólnych podopiecznych. Potem populacja ta nieco się zmniejszyła. Część osób zrezygnowało z nauki. W obecnym roku szkolnym mamy jednak aż 95 wspólnych podopiecznych. Z wdzięcznością mówię o tym, że nasza współpraca jest potrzebna.</u>
          <u xml:id="u-8.8" who="#KuratorokregowySaduOkregowegowBialymstokuBarbaraKuklinska">Wpisując się w nurt podziękowań, chciałabym zaznaczyć, że brak oferty szkolenia i w ogóle hufców OHP byłby czymś niewyobrażalnym w pracy kuratorów. Pomijam tu kwestię, że przekształcenia strukturalne bądź przekształcenia dokonywane z innych powodów będą przez nas po prostu przyjmowane. Nie nam o tych sprawach decydować.</u>
          <u xml:id="u-8.9" who="#KuratorokregowySaduOkregowegowBialymstokuBarbaraKuklinska">Bardzo dziękuję za to, co już zostało zrobione. Przekłada się to na wyniki w nauce. Mamy możliwość zapobiegania zapełnianiu przyszłych więzień.</u>
          <u xml:id="u-8.10" who="#KuratorokregowySaduOkregowegowBialymstokuBarbaraKuklinska">Chciałabym jeszcze raz wytłumaczyć, z kim pracujemy. Podam dwa krańcowo różne, kontrowersyjne przykłady.</u>
          <u xml:id="u-8.11" who="#KuratorokregowySaduOkregowegowBialymstokuBarbaraKuklinska">Pierwszy przypadek dotyczy chłopaka będącego uczniem drugiej klasy gimnazjum. Pozostaje on pod nadzorem kuratora sądowego. Pochodzi z rodziny patologicznej, wielodzietnej. Jego rodzice nadużywają alkoholu. Dzięki wspólnym spotkaniom, dzięki wypełnianiu treści naszego porozumienia rodzice, którzy nie byli zainteresowani nauką szkolną dziecka, nawiązali kontakt ze szkołą oraz ośrodkiem szkolenia i wychowania, a frekwencja nieletniego wyniosła aż 72% w skali danego semestru. Jest to dla nas niewyobrażalnie wysoka frekwencja. Kiedyś chłopak w ogóle nie przynosił zeszytu albo był nieobecny na lekcjach. Gdy już na nich był, to tylko po to, żeby przeszkadzać.</u>
          <u xml:id="u-8.12" who="#KuratorokregowySaduOkregowegowBialymstokuBarbaraKuklinska">Drugi przypadek dotyczy chłopaka także pozostającego pod nadzorem kuratora. Jest on wychowywany – inaczej niż w pierwszym przypadku – w rodzinie pełnej. Jego rodzice pracują w systemie zmianowym. Nie przejawiają jednak większego zainteresowania sprawami nauki. To norma wśród naszych podopiecznych. Chłopak sprawia trudności, dlatego jest pod nadzorem niezależnie od tego, czy przyczyną tego stanu rzeczy był czyn karalny, czy problemy innej natury. On także uczęszcza do drugiej klasy gimnazjum. Wcześniej lekceważył swoje obowiązki. Dzięki naszym wspólnym działaniom, działaniom prawnym – takie możliwości również istnieją – włączeniu do procesu sędziego rodzinnego udało się zapobiec temu, co stanowiło równię pochyłą, jeśli chodzi o zachowanie wspomnianego chłopaka i jego naukę. Chłopak wyszedł na prostą. Uczęszcza do szkoły. Rodzice podjęli konstruktywną współpracę.</u>
          <u xml:id="u-8.13" who="#KuratorokregowySaduOkregowegowBialymstokuBarbaraKuklinska">Nie chcę epatować członków Komisji przypadkami wychowywania w rodzinie wielodzietnej czy też rodzinie alkoholików. Nie jest to bowiem cała populacja.</u>
          <u xml:id="u-8.14" who="#KuratorokregowySaduOkregowegowBialymstokuBarbaraKuklinska">Od siebie pragnę dodać, że porozumienie pomiędzy sądem okręgowym, służbą kuratorską i Ochotniczymi Hufcami Pracy nie jest tylko kwestią formalizmu w naszej pracy. Taka współpraca stanowi głęboko uzasadnioną potrzebę.</u>
          <u xml:id="u-8.15" who="#KuratorokregowySaduOkregowegowBialymstokuBarbaraKuklinska">Jeszcze raz proszę komendanta Zofię Polikarp o przyjęcie podziękowań zarówno ode mnie, jak i kuratorów. Kierowany przez nią ośrodek jest nam bardzo potrzebny z powodów podanych na wstępie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#WicedyrektorWojewodzkiegoUrzeduPracywBialymstokuWojciechMalanowski">Współpraca z Ochotniczymi Hufcami Pracy trwa od wielu lat. Nadal będzie trwała. Jesteśmy instytucjami rynku pracy. Współpracujemy ze sobą codziennie. Nasi doradcy zawodowi uczestniczą w przedsięwzięciach realizowanych przez OHP.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#WicedyrektorWojewodzkiegoUrzeduPracywBialymstokuWojciechMalanowski">Instytucje rynku pracy, które służą temu, żeby wyrwać tysiące osób z kręgu bezrobocia, rozumieją się. Znamy swoją misję. W związku z tym trudno mi sobie wyobrazić nieistnienie takiej organizacji jak Ochotnicze Hufce Pracy. Mogę tylko pozazdrościć, że OHP ma mobilne centra informacji zawodowej. Chcielibyśmy mieć takie same. Niestety, źródła finansowania czasami mamy inne. Na razie musimy skończyć budowę siedziby wojewódzkiego urzędu pracy. Do pozyskiwania pieniędzy z Unii Europejskiej potrzebna jest powierzchnia lokalowa.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#WicedyrektorWojewodzkiegoUrzeduPracywBialymstokuWojciechMalanowski">Znajdujemy się we wspaniałym ośrodku. Nasza współpraca rozwija się, musi się rozwijać. Jak już wcześniej mówiłem, służymy ludziom potrzebującym pomocy, aby wyrwać ich z obszaru bezrobocia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselWlodzimierzStepien">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PoselWlodzimierzStepien">Posiedzenie Komisji zbliża się do końca. Było to posiedzenie bardzo merytoryczne, rzeczowe. Mam nadzieję, że zaowocuje ono nowym spojrzeniem na funkcjonowanie Ochotniczych Hufców Pracy, na ich rolę w realizacji poszczególnych zadań.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#PoselWlodzimierzStepien">Jestem przekonany, że wszystkie bardzo mądre i życzliwe głosy, których wczoraj i dzisiaj byliśmy świadkami, odbiorcami, świadczą o tym, jak ważne było wyjazdowe spotkanie Komisji.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#PoselWlodzimierzStepien">W dniu wczorajszym członek kierownictwa Ochotniczych Hufców Pracy powiedział bardzo mądre zdanie. Stanowi ono klucz do zrozumienia dalszych działań OHP. Komendant Mieczysław Kijewski powiedział: „My nie kształcimy inżynierów, kształcimy tych, którzy układają cegły”. Głęboki sens został tu wyrażony w formie metafory. Określa on jednak bardzo precyzyjnie obszar, w którym działają Ochotnicze Hufce Pracy. Przytoczone zdanie pewnie wielokrotnie będę powtarzał. Będę życzliwym ambasadorem OHP. Być może użyłem zbyt wzniosłego określenia. Na pewno jednak będę rzecznikiem organizacji.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#PoselWlodzimierzStepien">Bardzo dziękuję komendantowi Mieczysławowi Kijewskiemu za umożliwienie nam odbycia tak rzeczowego, mądrego i potrzebnego spotkania zarówno wczoraj jak i dzisiaj. W imieniu całej Komisji składam podziękowania komendantom: Mieczysławowi Kijewskiemu, Zofii Polikarp i wszystkim ich współpracownikom.</u>
          <u xml:id="u-10.5" who="#PoselWlodzimierzStepien">Myślę, że efektem naszych spotkań będzie określone stanowisko. Pozna je również kierownictwo Ochotniczych Hufców Pracy. Stanowisko jest jednak tylko stanowiskiem. Na pewno pomoże nam ono we wspólnym realizowaniu celów.</u>
          <u xml:id="u-10.6" who="#PoselWlodzimierzStepien">Oprócz tego należy stwierdzić, że wyjeżdżamy stąd mądrzejsi. Wyjeżdżamy z przekonaniem, że wszyscy będziemy pomagać organizacji, która realizuje tak ważne zadania społeczne. Taką obietnicę składam kierownictwu OHP, niezależnie od zapisów, które powstaną, i intencji wyrażonej w stanowisku Komisji.</u>
          <u xml:id="u-10.7" who="#PoselWlodzimierzStepien">Celowo nie wracam do sprawy zmiany nazwy organizacji czy też jej rozszerzenia. Jest to problem, przed którym stoją Ochotnicze Hufce Pracy. Jeżeli czegoś brakuje w bieżącej pracy OHP, to na pewno dobrego public relations.</u>
          <u xml:id="u-10.8" who="#PoselWlodzimierzStepien">Rozumiem to, że największym mówcą jest sukces. Z czasem dobra robota musi być doceniona. Cały czas mam jednak nieodparte wrażenie – miałem je już wcześniej, ale po dwudniowym spotkaniu moje przekonanie się tylko ugruntowało – że Ochotnicze Hufce Pracy robią dużo więcej niż o tym się mówi w mediach, niż funkcjonuje w świadomości społecznej, nawet w świadomości tych osób, którym się wydaje, że doskonale znają problemy, którymi zajmuje się Komisja Pracy. Na początek niech to będzie przesłaniem, życzliwą podpowiedzią dla komendanta Mieczysława Kijewskiego. Niestety, tak to już jest: można wykonywać bardzo dobrą robotę i być niezauważonym. Sugeruję, żeby tę dobrą pracę zacząć „sprzedawać” na zewnątrz. Jest to niezmiernie ważne. Wiele osób nie wie, jak profesjonalnie, mądrze, bardzo konkretnie i konsekwentnie działają Ochotnicze Hufce Pracy w obszarze, o którym wszyscy tutaj mówili.</u>
          <u xml:id="u-10.9" who="#PoselWlodzimierzStepien">Na koniec jeszcze raz chciałbym bardzo serdecznie podziękować za umożliwienie Komisji odbycia wyjazdowego posiedzenia. Te dobre słowa adresuję do wszystkich pracowników OHP, gospodarzy regionu, miasta i do naszego kolegi, członka Komisji Lecha Kołakowskiego. Bardzo dziękujemy posłowi Lechowi Kołakowskiemu za życzliwie włączenie się do przedsięwzięcia i sprawnej organizacji wizyty. Posiedzenia Komisji rzeczywiście były bardzo dobrze zorganizowane. Wszystkim, którzy się do tego przyczynili, bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-10.10" who="#PoselWlodzimierzStepien">Na tym wyczerpaliśmy porządek dzienny.</u>
          <u xml:id="u-10.11" who="#PoselWlodzimierzStepien">Zamykam posiedzenie Komisji Pracy.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>