text_structure.xml 57 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#TadeuszAziewicz">Otwieram posiedzenie Komisji Skarbu Państwa. Witam posłów i zaproszonych gości z podsekretarzem stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa panem Mikołajem Budzanowskim.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#TadeuszAziewicz">Stwierdzam przyjęcie protokołu z poprzedniego posiedzenia wobec niewniesienia zastrzeżeń. Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia przewiduje informację ministra skarbu państwa na temat przebiegu procesu prywatyzacji i komunalizacji PKS-ów. Czy są uwagi do porządku dziennego? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam przyjęcie porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#TadeuszAziewicz">Przystępujemy do jego realizacji. Proszę pana ministra Mikołaja Budzanowskiego o przedstawienie informacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#MikołajBudzanowski">Panie przewodniczący, szanowni państwo, temat dzisiejszego posiedzenia Komisji dotyczy sytuacji w spółkach transportowych nadzorowanych przez ministra skarbu państwa. Chodzi o przedsiębiorstwa komunikacji samochodowej – PKS-y.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#MikołajBudzanowski">Chciałbym zacząć od najistotniejszej kwestii, która dotyczy obecnego stanu i podsumowania ostatnich dwóch lat w zakresie sytuacji w PKS-ach i struktury przekształceń własnościowych. W 2008 r. w nadzorze Skarbu Państwa znajdowało 91 spółek z branży PKS, które działały w 90 gminach na terenie całego kraju – od województwa zachodniopomorskiego po województwo podkarpackie – z bardzo zróżnicowaną siecią usług transportowych w poszczególnych województwach. Zatrudniały ponad 17 tys. osób. Zatem są to bardzo poważne podmioty w skali kraju.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#MikołajBudzanowski">W 2009 r. spośród nadzorowanych przez ministra skarbu państwa spółek PKS tylko 15 osiągnęło zysk. Pozostałe odnotowały straty i obecnie znajdują się w bardzo trudnej sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#MikołajBudzanowski">Ze względu na stale pogarszającą się sytuację w zakresie zysków i przychodów na poziomie operacyjnym, uznaliśmy, że należy przyśpieszyć proces przekształceń własnościowych, których celem jest prywatyzacja, a także – przewidziana w ustawie o prywatyzacji i komercjalizacji – komunalizacja.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#MikołajBudzanowski">Spółki PKS wymagają odpowiedniego dokapitalizowania przeznaczonego przede wszystkim na zakup nowego taboru. Obecnie eksploatowany w większości przypadków liczy 15–20 lat. Ponadto – co równie ważne – te spółki wymagają nowego sposobu zarządzania i nowej koncepcji funkcjonowania. Oznacza to, że nie należy koncentrować się wyłącznie na usługach transportowych – które w większości przypadków okazały się deficytowe – ale również na poszukiwaniu dodatkowych źródeł osiągania zysku z działalności podstawowej. Przypominam, że większość spółek PKS będących w nadzorze Skarbu Państwa posiada – jedną albo dwie – stacje paliw. Oprócz stacji paliw spółki PKS – przynajmniej większość z nich – posiadają stacje diagnostyczne. Innym rodzajem działalności, który powinien być rozwijany, są zakłady wulkanizacyjne prowadzone na terenach, których właścicielami są spółki PKS.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#MikołajBudzanowski">Dokonałem krótkiego przedstawienia sytuacji w PKS-ach. Uznaliśmy, że najbardziej efektywne będzie rozwiązanie przewidujące, iż inwestorem w PKS będzie właściciel, ale na poziomie regionalnym: samorząd województwa, samorząd powiatowy, samorząd gminny, które najlepiej znają specyfikę sytuacji transportowej na swoim terenie, ale także inwestor prywatny.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#MikołajBudzanowski">Rozpoczęliśmy bardzo intensywne działania mające na celu prywatyzację i komunalizację spółek PKS.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#MikołajBudzanowski">Według stanu na 9 czerwca br. w nadzorze ministra skarbu państwa znajduje się 60 spółek PKS będących jednoosobowymi spółkami Skarbu Państwa. W ciągu ostatnich kilku miesięcy zostało skomunalizowanych 19 spółek. Przekazano je głównie samorządom powiatowym, ale także miejskim i – w niektórych przypadkach – związkom gmin. Jest to duże osiągnięcie. W poprzednich latach nie podejmowano takich działań na szczeblu rządowym.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#MikołajBudzanowski">Z 60 spółek PKS nadzorowanych przez ministra skarbu państwa, 38 przeznaczono do komunalizacji. Marszałkowie województw, przede wszystkim świętokrzyskiego, lubelskiego i podlaskiego wyrażają zainteresowanie komunalizacją. Z wnioskami o przejęcie spółek PKS występują w większości starostowie. Chciałbym zaznaczyć, że są to trudne działania, trwające wiele miesięcy.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#MikołajBudzanowski">We wrześniu ub. rozpoczęliśmy szeroką akcję rozmów i dialogu ze społecznością samorządową. Zostało wysłanych kilkaset listów do marszałków województw, starostów, prezydentów miast burmistrzów i wójtów. Zainteresowaliśmy ich procesem komunalizacji. 19 spółek zostało skomunalizowanych. Trwa proces komunalizacji – na różnych etapach – kolejnych 38 PKS-ów. 22 spółki PKS zostały przeznaczone do prywatyzacji. Zostały wymienione w materiale pisemnym przedłożonym Komisji.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#MikołajBudzanowski">Najbardziej zaawansowanym projektem jest prywatyzacja PKS Kielce SA. Sytuacja spółki jest trudna. Przed dwoma miesiącami było pierwsze podejście do prywatyzacji. Niestety, okazało się, że inwestor, który faktycznie był zainteresowany nabyciem tej spółki, spóźnił się ze złożeniem oferty ostatecznej. Dlatego proces prywatyzacji musiał zostać natychmiast wstrzymany. Nie mogliśmy uwzględnić tej oferty, bo byłoby to naruszenie zasad określonych w ustawie. Podjęliśmy decyzję o ogłoszeniu nowego etapu prywatyzacji PKS Kielce w trybie aukcji. W dniu dzisiejszym w „Rzeczpospolitej” zostało opublikowane zaproszenie dla potencjalnych inwestorów do składania ofert. 30 czerwca br. w Ministerstwie Skarbu Państwa zostanie przeprowadzona aukcja z konkretną ceną wywoławczą. Chciałbym zwrócić uwagę, że prywatyzacja PKS Kielce jest popierana przez związki zawodowe. Podczas spotkania, które miałem przed miesiącem w Kielcach, przedstawiciele związków zawodowych wręcz domagali się przyśpieszenia procesu prywatyzacji.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#MikołajBudzanowski">Wśród 22 spółek PKS przeznaczonych do prywatyzacji 7 jest z województwa mazowieckiego – z zachodniej i północnej części województwa oraz jeden PKS z części południowo-wschodniej. Obecnie trwa końcowy etap procesu ich prywatyzacji. Wokół tych spółek trwała długa dyskusja. Uznaliśmy, że najlepszym rozwiązaniem będzie wykorzystanie efektu synergii tych spółek na terenie województwa mazowieckiego. Stąd we wrześniu ub.r. złożyliśmy marszałkowi województwa mazowieckiego propozycję przyjęcia wszystkich PKS-ów, a następnie dokonania ich integracji w celu stworzenia jednej sprawnej sieci transportowej pod nadzorem samorządu województwa. Niestety, marszałek województwa mazowieckiego odmówił przejęcia tych spółek.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#MikołajBudzanowski">Odmowa komunalizacji spowodowała, że przystąpiliśmy do prywatyzacji poszukując inwestora dla sieci 7 mazowieckich PKS-ów. Zostały wynegocjowane parametry między Skarbem Państwa a inwestorem. Jesteśmy w trakcie negocjowania pakietu socjalnego.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#MikołajBudzanowski">Przypomnę, że ogłoszenie dotyczące prywatyzacji 7 mazowieckich PKS-ów opublikowane w „Rzeczpospolitej” zawierało 5 bardzo istotnych kryteriów, które będą przedmiotem negocjacji między Skarbem Państwa a inwestorem. Pierwszy – to cena. Drugi dotyczy planu inwestycyjnego. Trzeci – to zabezpieczenia socjalne, czyli pakiet socjalny. Chodzi m.in. o liczbę zatrudnionych osób i okres ich zatrudnienia. Następnie – zobowiązanie nowego właściciela do kontynuowania działalności zgodnie ze statutem spółek, czyli skoncentrowania się na usługach transportowych. Innymi słowy – nie będzie inwestorem branżowym. Dalej – kwestie ochrony środowiska, co jest istotne z punktu widzenia wymogów unijnych. Ostania sprawa dotyczy sposobu zabezpieczenia realizacji ww. kwestii. Rozmowy z inwestorem były i są prowadzone zgodnie z tymi wskazaniami.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#MikołajBudzanowski">Chciałbym podkreślić, że – wbrew twierdzeniom niektórych przedstawicieli związków zawodowych – odbywają się spotkania między przedstawicielami związków zawodowych a przyszłym inwestorem. Do dnia wczorajszego odbyły się cztery spotkania w sprawie pakietu socjalnego. Przedmiotem dyskusji i negocjacji są wszystkie kwestie m.in. okres zatrudnia. W wyniku negocjacji zostanie podpisany pakt socjalny, którego stronami są inwestor i przedstawiciele związków zawodowych czy załoga danej spółki. Te rozmowy są obecnie na bardzo zaawansowanym poziomie. Nie można w tej chwili przesądzać terminu ich zakończenia.</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#MikołajBudzanowski">Wszystkie PKS-y przeznaczone do prywatyzacji zostały opisane w przedłożonym materiale. PKS w Lublińcu będzie sprzedawany na przetargu. Doradca prywatyzacyjny przygotowuje wycenę pozostałych spółek. W większości przypadków wycena zostanie odebrana w czerwcu w Ministerstwie Skarbu Państwa. Będziemy mogli przystąpić do negocjacji na początku II połowy br., w lipcu–sierpniu.</u>
          <u xml:id="u-2.16" who="#MikołajBudzanowski">Do końca 2010 r. zamierzamy zakończyć procesy prywatyzacyjne i komunalizacyjne 60 spółek PKS nadzorowanych przez ministra skarbu państwa. Zakładamy, że w wyniku prywatyzacji spółki PKS pozyskają inwestora branżowego. Podkreślam, chodzi o inwestora branżowego. To nie jest sprzedaż deweloperowi, lecz inwestorowi branżowemu, który jest zainteresowany rozwojem tego sektora transportu publicznego. Natomiast 38 spółek zostanie skomunalizowanych.</u>
          <u xml:id="u-2.17" who="#MikołajBudzanowski">Dodatkowym narzędziem, którym dysponuje minister skarbu państwa jest Fundusz Restrukturyzacji Przedsiębiorców. Zarządy spółek mogą składać wnioski o dofinansowanie procesów restrukturyzacyjnych ze środków tego Funduszu. Jest to bardzo istotne w przypadku PKS-ów. Chciałbym przypomnieć, że w grudniu ub.r. ogłosiliśmy nabór tego rodzaju wniosków. Trzy spółki zgłosiły stosowne wnioski. Np. PKS Busko-Zdrój w województwie świętokrzyskim otrzymał naszą zgodę na restrukturyzację oraz dofinansowanie na ten cel ze środków Funduszu w wysokości 3 mln zł. Jest to kwota, która umożliwi podjęcie procesów restrukturyzacyjnych spółki.</u>
          <u xml:id="u-2.18" who="#MikołajBudzanowski">Restrukturyzacja nie polega na zwalnianiu pracowników. Chodzi przede wszystkim o rozwój i rozbudowę stacji paliw i diagnostyki, co wymaga funduszy zewnętrznych.</u>
          <u xml:id="u-2.19" who="#MikołajBudzanowski">PKS-y są w trudnej sytuacji. Mają poważny problem dotyczący zakupu taboru. Spółki utrzymują się głównie z transportu. W większości przypadków dysponują starymi autobusami. Podjąłem próbę uzyskania dodatkowych środków z funduszy unijnych na zakup autobusów dla spółek PKS nadzorowanych przez ministra skarbu państwa. Chodzi o autobusy o niskich emisjach. Jesteśmy w trakcie rozmów z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska oraz Ministerstwem Gospodarki, które dotyczą możliwości otwarcia linii kredytowej umożliwiającej zakup niskoemisyjnych autobusów. Jest to kluczowa sprawa dla egzystencji i sprawnego funkcjonowania spółek PKS.</u>
          <u xml:id="u-2.20" who="#MikołajBudzanowski">Przypominam, cel został jasno sprecyzowany. Praktycznie w każdym tygodniu lub co dwa tygodnie jest podpisywana kolejna umowa komunalizacyjna i następuje przekazanie spółki PKS samorządowi lokalnemu. W czerwcu sejmiki województw świętokrzyskiego, podlaskiego i lubelskiego mają podjąć ostateczną decyzję w sprawie przejęcia PKS-ów. Prowadzimy rozmowy z marszałkami tych województw. Dziękuję za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#TadeuszAziewicz">Dziękuję, panie ministrze. Otwieram dyskusję. Pani poseł Marzenna Drab, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#MarzennaDrab">Panie ministrze, na jednym z ostatnich posiedzeń dotyczących prywatyzacji i komunalizacji PKS-ów prosiłam o szczegółową informację dotyczącą PKS w Brodnicy. Z przykrością stwierdzam, że do dnia dzisiejszego jej nie otrzymałam. To ilustruje stosunek państwa do posłów oraz próśb samorządowców o informacje kierowanych za pośrednictwem posłów.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#MarzennaDrab">Informacja przedłożona na dzisiejszym posiedzeniu nie wyjaśnia spraw dotyczących PKS w Brodnicy. Po raz kolejny słyszymy twierdzenie, że prywatyzacja i komunalizacja jest bardzo dobrym rozwiązaniem dla spółek PKS. Zwracam uwagę, że w połowie grudnia 2008 r. starosta brodnicki złożył wniosek o przejęcie PKS w Brodnicy. Chciałabym dodać, że nie tylko powiat brodnicki, ale trzy powiaty wspólnie chcą zająć się transportem. W czerwcu 2009 r. miasto Brodnica również złożyło taką propozycję.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#MarzennaDrab">Przed trzema tygodniami przedstawiciel zarządu województwa kujawsko-pomorskiego w telefonicznej rozmowie zapytał starostę o procesy komunalizacji. Do dnia dzisiejszego nie ma odpowiedzi. Przypominam, że ówczesny podsekretarz stanu w MSP Krzysztof Żuk zapewniał, że do końca 2009 r. na pewno będzie podjęta decyzja. Na dzisiejszym posiedzeniu pan minister mówi o końcu 2010 r. Niestety, z planu działania nie wynika, że te procesy będą prowadzone z wielkim rozmachem. Jaka jest sytuacja wniosku złożonego w grudniu 2008 r. przez starostę brodnickiego?</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#MarzennaDrab">Pan minister wspomniał o trudnej sytuacji spółek PKS w różnych częściach kraju. PKS w Brodnicy radzi sobie. Myślę, że trzeba szybko podejmować decyzje. W tym przypadku mamy do czynienia z opieszałością. Jakie są powody niepodejmowania decyzji i niepodpisywania – prawdopodobnie już przygotowanej – umowy przejęcia PKS w Brodnicy przez starostwo powiatowe? Jaką szansę ma wniosek miasta Brodnica? Czy rzeczywiście w ostatnim czasie – 2,5 tygodnia temu – marszałek województwa zainteresował się PKS w Brodnicy? Jakie jest stanowisko ministra skarbu państwa wobec tych trzech zainteresowanych podmiotów? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#TadeuszAziewicz">Dziękuję, pani poseł. Pan poseł Józef Racki, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JózefRacki">Panie przewodniczący, panie ministrze, na str. 2 przedłożonego materiałów wśród PKS-ów z województwa wielkopolskiego wymienione są PKS w Gnieźnie i PKS w Koninie. Chciałbym zapytać o PKS w Poznaniu i PKS w Kaliszu. Na str. 1 materiału napisano, iż w I kwartale 2010 r. podpisano 7 umów komunalizacyjnych, ale nie wymieniono spółek, które skomunalizowano. Być może w tej grupie znajdują się PKS w Poznaniu i PKS w Kaliszu. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#TadeuszAziewicz">Dziękuję, panie pośle. Pan poseł Krzysztof Tołwiński, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#KrzysztofTołwiński">Panie ministrze, szanowni państwo, w 2007 r. pełniąc funkcję podsekretarza stanu w rządzie pana premiera Jarosława Kaczyńskiego zleciłem opracowanie strategii prywatyzacji Państwowych Przedsiębiorstw Komunikacji Samochodowej. Wówczas było już sprywatyzowane ok. 20% tego rynku. Dlatego, uwzględniając tak obszerną materię, należało przyjąć program sektorowy.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#KrzysztofTołwiński">Z czego to wynikało? Kondycja tych przedsiębiorstw była bardzo zróżnicowana, o czym zapewne bardzo dobrze wiedzą zarówno przedstawiciele związków zawodowych, jak i właściciela. Strategia przewidywała podział przedsiębiorstw na dwie grupy. Pierwsza miała obejmować firmy w trudniejszej sytuacji i z gorszymi perspektywami, druga – firmy, które bardzo dobrze radzą sobie na rynku i mogłyby wprowadzić rozwiązania, które dają szansę na ich perspektywiczne funkcjonowanie, a jednocześnie prowadzenie przez nie, jako przyszłych graczy branżowych, aktywnej gry rynkowej.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#KrzysztofTołwiński">Chciałbym zwrócić uwagę, że dla większości tych firm podstawą jest – ze względu na ich lokalizację – wartość nieruchomości. Wyceny tych nieruchomości dokonywane dla celów prywatyzacyjnych nie zawsze odzwierciedlają ich autentyczną wartość rynkową. A nieruchomości są głównym autem części tych przedsiębiorstw.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#KrzysztofTołwiński">Celem strategii prywatyzacji spółek PKS było określenie mapy drogowej postępowania, a także celów poprywatyzacyjnych. Zwracaliśmy również uwagę na formę spółek pracowniczych, zwłaszcza dla przedsiębiorstw, które znajdują się w dobrej kondycji. Czy obecne kierownictwo resortu opracowało i wdrożyło strategię prywatyzacji tego sektora? Jeśli nie, to pojawia się pytanie, na jakich zasadach można prowadzić proces przekształceń tak ważnego sektora? Jakie cele poprywatyzacyjne zamierza osiągnąć obecne kierownictwo MSP?</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#KrzysztofTołwiński">Jeśli chodzi o komunalizację, to chciałbym zwrócić uwagę na województwo podlaskie. Byłem wicemarszałkiem i członkiem zarządu tego województwa. Nie wyobrażam sobie, jak można przekazywać kolejne zadanie władzom regionalnym, które są niewydolne pod względem utrzymania kolei i szpitali. W przypadku komunalizacji – pominąwszy miasta i powiaty – jest to najgorszy adresat samorządowy. Nie rozumiem zarządów spółek i związków, że nie protestują przeciw takiemu rozwiązaniu. Nie rozumiem również resortu Skarbu Państwa, który – moim zdaniem – chce jedynie wyzbyć się tego majątku. Uważam, że jest to ewidentne działanie na szkodę Skarbu Państwa. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#TadeuszAziewicz">Dziękuję, panie pośle. Wierzę, że w wyniku dyskusji wiele zagadnień stanie się zrozumiałymi dla jej uczestników. Pan poseł Marek Suski, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#MarekSuski">Panie przewodniczący, panie ministrze, szanowni państwo, kiedy poprzednio omawialiśmy problem prywatyzacji PKS-ów, pytałem o PKS Radom. W przedłożonych materiałach nie znalazłem szczegółowych informacji dotyczących tej spółki. Pan minister wspomniał, że zwracał się do marszałków województw, którzy nie wykazywali zainteresowania przejęciem tych spółek. Zwracam uwagę na samorządy innego szczebla, które wyraziły takie zainteresowanie.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#MarekSuski">Rada miasta dwukrotnie podjęła uchwały, w których wyrażała chęć przyjęcia PKS w trybie komunalizacji. Wciąż brak decyzji w tej sprawie. Podejmowane są próby powoływania związków komunalnych gmin podradomskich, które rzekomo miałyby przejąć tę spółkę. Jednak bez udziału największego miasta, które jest również siedzibą spółki, to przedsięwzięcie jest niewykonalne. Sprawa jest blokowana, chyba dlatego, że organizatorem związku międzygminnego jest członek Platformy Obywatelskiej, który jest prezesem spółki. Trwa swoista „przepychanka” między władzami miasta a członkami Platformy Obywatelskiej, którzy z niewiadomych względów próbują wyprowadzić tę spółkę inną drogą. Nie możemy oficjalnie uzyskać żadnej informacji. Nieoficjalnie wiadomo, że członek PO odwiedza gminy podradomskie i namawia rady do podjęcia uchwał o przystąpieniu do związku międzygminnego. Niektóre z nich podejmują takie uchwały.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#MarekSuski">Mój przedmówca pytał o cel, który przyświeca ministerstwu. W tym przypadku cel widać wyraźnie. Tu są jakieś przepychanki i interesy, które mogą doprowadzić do upadku spółki, która obecnie jest już w trudnej sytuacji. PKS-u Radom nie przekazuje się samorządowi, na którego terenie działa, bez uzasadnienia. Wszyscy mówią, że uzasadnieniem jest rozgrywanie partyjnych interesów. Prezydent miasta jest z PiS, a prezes spółki i organizator związku międzygminnego z PO.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#MarekSuski">Jeżeli spółki PKS są przekazywane samorządom, to nie wiadomo, dlaczego w tym przypadku jest to blokowane. Związek międzygminny dotychczas nie powstał. Zresztą nie miałby odpowiedniej siły i środków, aby później utrzymać spółkę.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#MarekSuski">Czy ministerstwu znana jest ta sprawa? Podejrzewam, że jest znana. Czy PKS Radom zostanie przekazany miastu? Rada miasta dwukrotnie podejmowała uchwałę w sprawie skomunalizowania tej spółki. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#TadeuszAziewicz">Dziękuję, panie pośle. Następny mówca, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#CzesławHadrian">Wypowiedź pana ministra utwierdziła mnie w przekonaniu, że – tak jak się domyślałem – dzisiaj nikt nie chce przejąć spółek PKS. Dawniej byliśmy pod nadzorem wojewodów. Wojewodowie chcąc uniknąć kłopotliwej sytuacji i jednocześnie obawiając się sprywatyzować spółki PKS, skomercjalizowali je, przekształcając w jednoosobowe spółki Skarbu Państwa.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#CzesławHadrian">Pracuję w spółce PKS Częstochowa od wielu lat. Z moich obserwacji wynika, że również Ministerstwo Skarbu Państwa nie chce tych spółek. Można nas zatem przyrównać do niechcianego dziecka wylanego z kąpielą.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#CzesławHadrian">Nie będę dokonywał szczegółowych wywodów na temat zmiany organu założycielskiego. Stwierdzam jednoznacznie, że jesteśmy niechciani. Obecnie – nie wiem z czyjej inicjatywy – rozpoczynają się kontrole NIK. Tak jest w PKS Częstochowa. Tematem kontroli jest restrukturyzacja i prywatyzacja przedsiębiorstw transportu autobusowego. Tego rodzaju przedsięwzięcie można ocenić jako dobre, lecz niestety spóźnione o kilka lat. Obecnie w tych przedsiębiorstwach niewiele można zrobić.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#CzesławHadrian">Z punktu widzenia ogółu zatrudnionych w komunikacji, zwłaszcza kierowców autobusów, których reprezentuję, przedmiot przeprowadzonych kontroli ma bardzo istotne znaczenie dla najbliższej przyszłości tego sektora i jego pracowników.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#CzesławHadrian">Chciałbym skupić się na województwie śląskim, w którym działa moja firma. Spółki PKS w regionie śląskim są w stanie agonalnym. Z informacji otrzymanych od organizacji zrzeszonych w naszych strukturach wynika, że podobna sytuacja panuje w innych regionach kraju, zwłaszcza w województwach: małopolskim, świętokrzyskim, lubelskim. Uważamy, że główną przyczyną tego stanu rzeczy jest fakt, iż w naszym kraju nie ma żadnego organu rządowego czy samorządowego, który czułby się odpowiedzialny za organizację regionalnej komunikacji autobusowej, szczególnie ze wsi do miast. Komunikacja miejska jest w o wiele korzystniejszej sytuacji, gdyż jest to zadanie własne samorządów gminnych. Podobnie regionalna komunikacja kolejowa jest zadaniem zleconym samorządów województw.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#CzesławHadrian">Czyim zadaniem jest regionalny transport autobusowy? Nikt nie przyznaje się do niego. Nikt nie chciał realizować tego zadania w przeszłości. Obserwuje się wyraźne oczekiwanie rozwoju komunikacji publicznej. Warto przypomnieć, że w 2004 r. wojewoda śląski, będąc organem założycielskim przedsiębiorstw o statusie użyteczności publicznej, za wszelką cenę chciał się pozbyć problemu z komunikacją lokalną i złożył wniosek o komercjalizację. Obecnie odnotowujemy trend przekazywania spółek PKS samorządom lub ich prywatyzacji i wyprzedaży majątku. W międzyczasie wiele firm PKS upadło np. w Będzinie, Chrzanowie, Olkuszu, Tychach. Część sprzedano – Żywiec, Pszczyna, Radomsko. W trakcie likwidacji jest PKS w Zawierciu.</u>
          <u xml:id="u-12.6" who="#CzesławHadrian">Marszałek województwa śląskiego, chyba jako jedyny w kraju broni się przed kłopotliwym prezentem, gdyż nie czuje się gestorem komunikacji, podejrzewając – i słusznie – że przy obecnie obowiązujących przepisach prawa musiałby dołożyć do tego interesu. Założenie, że tego typu komunikację można zorganizować na zasadach komercyjnych, w których wszystkie koszty pokryje pasażer, jest utopią. W świadomości samorządu prowadzenie regionalnej komunikacji autobusowej nie jest żadnym interesem. Największy interes na komunikacji, bez odpowiedzialności, samorządy robią obecnie, dlatego że tę sferę – w odróżnieniu od samorządowej komunikacji miejskiej, kolejowej, a zwłaszcza transportu indywidualnego – cechuje niewyobrażalny fiskalizm. Samorządy zamiast dotować, mają źródło łatwego dochodu. Przewożenie autobusami ze wsi do miasta uczniów – najważniejszych i najliczniejszych klientów PKS – wymaga uprzedniego uiszczenia zapłaty za licencję i zezwolenie, za zmianę w rozkładzie jazdy. Następnie – podatek od środków transportu i opłaty za korzystanie z dróg krajowych, którego nie płacą nawet właściciele najbardziej luksusowych limuzyn. Dalej – podatek ekologiczny, a także – często – opłaty za sprzątanie przystanku. Wymienionych opłat nie musi ponosić użytkownik samochodu osobowego. Mamy zatem brak motywacji, aby łożyć na droższą w utrzymaniu komunikację publiczną.</u>
          <u xml:id="u-12.7" who="#CzesławHadrian">W jaki sposób może w tych warunkach rozwijać się komunikacja, zwłaszcza na terenach wiejskich? Komunikacja w mieście jest w zdecydowanie lepszej sytuacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#TadeuszAziewicz">Przepraszam bardzo, widzę, że ma pan przygotowany referat. Może go powielimy i przekażemy członkom Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#CzesławHadrian">Zmierzam do końca, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#TadeuszAziewicz">Będę wdzięczny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#CzesławHadrian">Dlatego samorząd nie chce przejąć majątku PKS, mimo że Skarb Państwa oferuje go za darmo.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#CzesławHadrian">Uważamy za konieczne: uchwalenie w możliwie najkrótszym czasie ustawy o publicznym transporcie zbiorowym, przeprowadzenie kontroli rzetelności prowadzenia analiz rynkowych i ocenę jej wyników oraz usuniecie barier fiskalnych uniemożliwiających rozwój regionalnej publicznej komunikacji autobusowej. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#TadeuszAziewicz">Dziękuję. Pan poseł Tadeusz Arkit, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#TadeuszArkit">Dziękuję bardzo. Długo pracowałem w samorządzie. Odnosząc się do wypowiedzi przedmówcy, chciałbym podkreślić, że samorządy przeznaczają duże środki na dopłaty do komunikacji zbiorowej. Natomiast niekoniecznie muszą dopłacać do konkretnej firmy. Samorząd dopłaca do usługi, tak aby mieszkaniec był z niej zadowolony. Chciałbym zapytać pana ministra, czy poszczególne spółki PKS – bez wprowadzenia proponowanych rozwiązań prywatyzacyjnych, z którymi, jak słyszałem, zgadzają się również związki zawodowe, co jest dość symptomatyczne – są w stanie zaproponować samorządom ofertę konkurencyjną wobec innych firm? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#TadeuszAziewicz">Dziękuję, panie pośle. Pan poseł Ryszard Zbrzyzny, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#RyszardZbrzyzny">Dziękuję. Panie przewodniczący, panie ministrze, lektura przedłożonego materiału oraz wypowiedź pana ministra nasuwa pewne wątpliwości. W ostatnim akapicie stwierdza się mianowicie, że intencją ministra skarbu państwa jest zakończenie procesów prywatyzacji wszystkich spółek PKS do końca 2010 r. W tej chwili w nadzorze właścicielskim Skarbu Państwa są 72 PKS-y, w tym 60 to jednoosobowe spółki Skarbu Państwa.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#RyszardZbrzyzny">2,5 roku temu, kiedy przejmowaliście władzę, w nadzorze właścicielskim Skarbu Państwa było 85 spółek PKS. Przez ten okres skomunalizowaliście 19 PKS-ów. 3 spółki pozyskały inwestorów prywatnych. Kolejne 3 są w stanie upadłości albo likwidacji. Jest to niewielkie osiągnięcie, zważywszy na relacje czasu i planów założonych w strategii prywatyzacyjnej. Przypomnę, pozostało 6 miesięcy i 72 PKS-y. Czy ma to być hurtowa wyprzedaż majątku? Statystycznie rzecz biorąc, każdego miesiąca musielibyście sprzedać 12 spółek PKS, czyli co drugi dzień roboczy – jedną spółkę. Czy chodzi o zwykłe bicie rekordów, czy o logikę i systematykę w postępowaniu?</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#RyszardZbrzyzny">Chciałbym zwrócić uwagę na hurtową wyprzedaż mazowieckich PKS-ów. Okazuje się, iż jednorazowo planuje się sprzedać 7 spółek. Czy pan minister uważa, że zapytanie skierowane do marszałka województwa mazowieckiego jest spełnieniem warunków ustawy, która przewiduje zwrócić się najpierw do podmiotów, których ten problem bezpośrednio dotyczy, czyli do przedstawicieli samorządów terytorialnych? Marszałek województwa mazowieckiego jest przedstawicielem samorządu terytorialnego. Te spółki nie są zlokalizowane w jednej gminie czy powiecie. Możemy zgodzić się, że w województwie mazowieckim, ale to województwo liczy kilka milionów mieszkańców i kilkadziesiąt powiatów. Czy żaden z powiatów województwa mazowieckiego nie wykazał zainteresowania komunalizacją jednego z siedmiu PKS-ów, które zamierzacie sprzedać jednemu inwestorowi.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#RyszardZbrzyzny">Chciałbym podkreślić, że te PKS-y są zorganizowane w różnych formach spółek prawa handlowego. Niektóre są spółkami akcyjnymi, inne – spółkami z ograniczoną odpowiedzialnością. Czy każda ze spółek będzie kolejno sprzedawana potencjalnemu inwestorowi? Czy będzie 7 różnych umów, 7 różnych pakietów pracowniczych i 7 różnych procedur?</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#RyszardZbrzyzny">Panie ministrze, czy realizacja ambitnego planu wyprzedaży wszystkich PKS-ów do końca roku zdeterminowała wasz sposób postępowania? Szybko, jak najwięcej za jednym zamachem, aby ten stachanowski plan został wykonany do końca roku? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#TadeuszAziewicz">Dziękuję, panie pośle. Proszę, następny mówca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JanKiszka">Panie przewodniczący, panie ministrze, szanowni państwo, porozumienie zrzesza związki zawodowe kierowców, pracowników PKS, „Solidarność”, związki zawodowe inżynierów i techników. Pan minister poinformował, że lubelskie spółki PKS zostaną przejęte przez marszałka województwa. Z jednej strony cieszymy się, bo może nowy właściciel lepiej zaopiekuje się nami.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#JanKiszka">Chciałbym jednak zwrócić uwagę, że ten tryb przekształcenia ma dwa rozbieżne kierunki. Nikt nie chce obecnie rozmawiać ze związkami zawodowymi. Kilkakrotnie wysyłaliśmy zaproszenia do pana ministra Grada, pana ministra Żuka i obecnego na dzisiejszym posiedzeniu pana ministra Budzanowskiego. Chcieliśmy rozmawiać na temat przekształceń. Niestety, nasze zaproszenia pozostały bez odpowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#JanKiszka">Marszałek województwa ogłasza w prasie, że przedsiębiorstwa PKS są dobre do sprzedaży, ponieważ posiadają nieruchomości położone na atrakcyjnych terenach. Nikt nie mówi o formie przekształcenia i gwarancjach dla długoletnich pracowników. Wykonujemy bardzo ważną misję. Średnie zarobki pracowników PKS wynoszą 1300 zł. Nikt nie interesuje się nami. Przekazaliśmy dzisiaj dokumenty oraz ostateczne stanowisko Międzyzwiązkowego Porozumienia Branży Transport.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#JanKiszka">Panie ministrze, tak wygląda życie człowieka po kilkudziesięciu latach pracy, który dodatkowo poświęcił jedną trzecią życia dla poprawy sytuacji w tych firmach. Obecnie kosztem pracownika naprawia się błędy.</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#JanKiszka">Zwracaliśmy się kilkakrotnie do pana ministra. Dostrzegamy w jakim stanie są nasze przedsiębiorstwa. Od kilkunastu lat obserwujemy zjawisko nieuczciwej konkurencji, która powoduje ogromne straty Skarbu Państwa. Nikt nie chce tego zauważyć. Nasze firmy są okradane. Prywatny przewoźnik nie przestrzega przepisów ustawy o transporcie drogowym, przedsiębiorstwa PKS ich przestrzegają. W tej chwili stały się kozłem ofiarnym. Nasi pracownicy są bardzo rozgoryczeni. Lekceważy się ich. Jesteśmy traktowani gorzej niż przedmiot, jak koło zapasowe w autobusie. Pracownicy ostrzegają, że taki stan rzeczy nie może dłużej trwać. Sięgną po broń ostateczną. Uważamy, że jesteśmy traktowani jak ludzie wyjęci spod prawa. Nie może tak dłużej być.</u>
          <u xml:id="u-22.5" who="#JanKiszka">Nie wiemy, co będzie po przekształceniu. Czy pracownicy będą mieli zagwarantowane miejsca pracy? Niektórzy pracodawcy straszą pracowników zwolnieniem z pracy. Co rząd zrobi z pracownikami, którzy zostaną bez środków do życia? Czym jeszcze zastraszy bezrobotnego? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#TadeuszAziewicz">Dziękuję. Mam wrażenie, że wyczerpaliśmy wszystkie wątki. Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#TadeuszAziewicz">Proszę pana ministra o udzielenie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#MikołajBudzanowski">Panie przewodniczący, szanowni państwo, odnosząc się do wypowiedzi pana przewodniczącego Jana Kiszki chciałbym wyjaśnić, że pan przewodniczący był w Ministerstwie Skarbu Państwa. Doskonale pana pamiętam. Rozmawiałem z panem. Zatem nieprawdą jest, że pan nie uczestniczył w rozmowach. Wszyscy uczestnicy spotkania zapamiętali pana przewodniczącego, bo przemawiał na stojąco.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#MikołajBudzanowski">Bardzo poważnie traktuję wnioski pana przewodniczącego. Odnoszę się do pana z wielkim szacunkiem, także do przedstawicieli innych związków zawodowych, którzy zwracają się do nas z interwencją w sprawie trudnej sytuacji w PKS-ach. Dlatego w pewnym momencie uruchomiliśmy specjalny mechanizm dokapitalizowania tych spółek w związku z procesami restrukturyzacyjnymi. To była znacząca kwota, prawie 100 mln zł. Z tej kwoty na PKS-y wydatkowano 4 mln zł. Nikt nie był w stanie stworzyć sensownego programu wykorzystania środków, które może otrzymać od ministra skarbu państwa z Funduszu Restrukturyzacji Przedsiębiorców. Taka jest rzeczywistość. Nie oznacza to, że należy stać w miejscu. Trzeba działać mając na uwadze dobro spółek i zatrudnionych w nich pracowników. Stąd przyśpieszony program prywatyzacji i komunalizacji.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#MikołajBudzanowski">Pan poseł Krzysztof Tołwiński pytał o strategię prywatyzacji PKS. Nie widziałem jej. Podobno przetarg w tym zakresie został wstrzymany pod koniec 2007 r. Gdyśmy przystąpili jedynie do prywatyzacji spółek PKS, to – być może – żadnej spółki nie udałoby się sprywatyzować. Zwracam uwagę na bardzo poważny problem z prywatyzacją tych aktywów. Bowiem jako właściciel nie godzimy się – państwo zapewne też, kiedy pan poseł był w rządzie – na sprzedaż majątku PKS np. deweloperowi, który byłby zainteresowany likwidacją działalności statutowej spółki i wykorzystaniem nieruchomości do budowy centrów handlowych, biurowych czy usługowych. Niestety, ta prywatyzacja w wielu przypadkach nie mogła zakończyć się sukcesem, bo wszyscy formułowali specyficzne warunki przystąpienia do tego procesu.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#MikołajBudzanowski">Wydaje się, że najlepszym rozwiązaniem w sytuacji, w której znalazły się te spółki, jest komunalizacja przy pewnym wsparciu ze strony ministra skarbu państwa, który dysponuje Funduszem Restrukturyzacji Przedsiębiorców. Środki z tego funduszu mogą zaspokoić potrzeby spółek PKS, ale konieczny jest pomysł na nowy sposób zarządzania tymi podmiotami. Powtarzam, nie ograniczajmy dyskusji na temat PKS-ów do transportu. Zwracam uwagę, że te spółki dysponują stacjami paliw, które są poważnym źródłem dochodów, a także stacje obsługi i wulkanizacji. Trzeba wykorzystywać te aktywa. PKS-y mogą na tym zarabiać. Potrzebna jest jednak koncepcja rozwoju tej działalności.</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#MikołajBudzanowski">Przedstawiłem mapę drogową, o którą pytał pan poseł. Cel jest jasny – zakończenie komunalizacji i prywatyzacji w 2010 r. Wnioski skierowane do resortu w połowie ubiegłego roku dowodzą zainteresowania samorządów lokalnych – powiatów i miast – przejęciem 38 spółek PKS. Ten cel, aczkolwiek trudny i ambitny, jest możliwy do zrealizowania. Nie mogę ręczyć za prywatyzację. Nie jestem inwestorem. Jej powodzenie zależy od odpowiedzi rynku. 22 spółki PSK zostało przeznaczone do prywatyzacji. Został rozpoczęty proces prywatyzacji 7 spółek oraz PKS w Kielcach. 14 projektów należy rozpocząć. Chciałbym, aby były zakończone do końca bieżącego roku. Nie mogę jednak udzielić gwarancji w tym zakresie. Moją ambicją jest zakończenie tych procesów do końca br. W przedłożonym materiale napisano, że taka jest nasza intencja, ale sformułowana na podstawie konkretnych przesłanek – wniosków od samorządów zainteresowanych komunalizacją.</u>
          <u xml:id="u-24.5" who="#MikołajBudzanowski">Pani poseł Marzenna Drab pytała o PKS w Brodnicy. Nie zgadzam się z twierdzeniem o opieszałości. Nie ma żadnej opieszałości. Jest dbałość o dobro wszystkich spółek na terenie tego województwa. Powiedziałem na wstępie, że najlepszym rozwiązaniem dla PKS-ów jest skonsolidowanie i wykorzystanie efektu synergii. Wówczas będzie gwarancja zatrudnienia przede wszystkim kierowców, tak aby mogli świadczyć usługi na terenie całego województwa. Ideą komunalizacji, którą rozpoczęliśmy we wrześniu ub.r., było prowadzenie jej na poziomie regionalnym. Nie odrzucam wniosku starosty. Jeżeli marszałek województwa podejmie w tym tygodniu – do czego się zobowiązał– ostateczną decyzję, a zarząd województwa podejmie uchwałę w tym zakresie, to PKS w Brodnicy zostanie przekazany marszałkowi województwa. Jeżeli natomiast nie będzie uchwały zarządu, to spółka zostanie skomunalizowana na rzecz starosty.</u>
          <u xml:id="u-24.6" who="#MikołajBudzanowski">Odpowiadając na pytanie pana posła Rackiego w sprawie PKS Kalisz i PKS Poznań, chciałbym wyjaśnić, że w przypadku PKS Kalisz umowa zostanie podpisana w najbliższym tygodniu z prezydentem miasta. Marszałek województwa wielkopolskiego i starostwo powiatowe nie byli zainteresowani przejęciem tej spółki. Jeśli natomiast chodzi o PKS Poznań to zainteresowanie wyraził prezydent miasta. Sądzę, że jeszcze w czerwcu może nastąpić podpisanie umowy komunalizacyjnej.</u>
          <u xml:id="u-24.7" who="#MikołajBudzanowski">Odpowiadając na pytania pana posła Suskiego dotyczące PKS Radom, chciałbym wyjaśnić, że nie będę podejmował decyzji na podstawie plotek politycznych. Mam nadzieję, że pan poseł również nie kieruje się nimi. W dniu wczorajszym prezydent Radomia przesłał wniosek, wpłynęła też uchwała rady miasta w sprawie komunalizacji PKS w Radomiu. Rozważamy ten wniosek. Trzeba jednak odpowiedzieć na pytanie: czy ta spółka ostatecznie świadczy usługi na terenie miasta czy też na rzecz gmin? Gdzie, ze społecznego punktu widzenia, ważniejsze jest funkcjonowanie tego PKS-u? Chciałbym uzyskać od prezydenta Radomia zapewnienie, że po przejęciu spółki nie zlikwiduje usług na rzecz kilkunastu gmin położonych wokół miasta. Takie zapewnienie chciałbym uzyskać od prezydenta nawet w sytuacji, gdy gminy nie wykażą zainteresowania przejęciem spółki. Jest to całkowicie uzasadnione. Nastąpi to jeszcze w tym miesiącu.</u>
          <u xml:id="u-24.8" who="#MikołajBudzanowski">Myślę, że intencja powołania związku międzygminnego była słuszna. Do tego związku wszedłby również prezydent miasta z większym lub mniejszym udziałem. Nie wiem, dlaczego nie chce przystąpić. Dla dobra spółki ta sprawa musi zostać ostatecznie rozstrzygnięta. Sądzę, że najlepszym rozwiązaniem byłoby powołanie związku gmin z udziałem miasta Radomia. Wówczas znikłyby wszystkie problemy. Prezydent Radomia mógłby zagospodarować przestrzeń na terenie miasta, a gminy mogłyby nadal korzystać z usług transportowych świadczonych przez PKS. Odrzucam upartyjnianie projektów komunalizacyjnych, które zasugerował pan poseł. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#TadeuszAziewicz">Dziękuję, panie ministrze. Wprawdzie zamknąłem dyskusję, ale zgłosiły jeszcze 4 osoby. Udzielę państwu głosu, po czym definitywnie zamknę dyskusję. Pani poseł Marzenna Drab, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#MarzennaDrab">Chciałbym ponowić prośbę, aby pan minister odpowiedział na piśmie na moje pytanie. Pan minister wspomniał, że w ciągu tygodnia marszałek województwa podejmie decyzję w sprawie przejęcia PKS w Brodnicy. Prosiłabym o uzupełnienie pisemnej informacji o stanowisko marszałka województwa. Jeżeli będzie pozytywne, to proszę o informację, którymi spółkami PKS w województwie kujawsko-pomorskim jest on jeszcze zainteresowany. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#TadeuszAziewicz">Dziękuję, pani poseł. Pan poseł Marek Suski, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#MarekSuski">Od wielu miesięcy trwa spór między ministerstwem a władzami miasta. Władze miasta Radomia mają koncepcję funkcjonowania spółki PKS i wykorzystania synergii. Mają pomysł wzmocnienia PKS poprzez współpracę z MPK.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#MarekSuski">Świadczenie usług rzeczywiście obejmuje teren kilkunastu gmin. Chodzi o dojazd z tych gmin do Radomia, który jest największym ośrodkiem. Czyj interes jest większy – miasta, żeby zapewnić dojazd mieszkańcom okolicznych gmin, czy też tych ostatnich, którzy chcą dojechać do Radomia? Myślę, że jest to interes obopólny. Chciałbym zwrócić uwagę, że powołanie związku małych gmin, które wniosą niewielkie udziały i miasta, które ma wnieść najwięcej nie jest zasadne, gdyż propozycja zawarta w projekcie statutu przewiduje, że każdy ma mieć podobną liczbę głosów przy podejmowaniu decyzji. Podmiot, który ma przekazać najwięcej środków, proporcjonalnie do liczby mieszkańców, dysponowałby jednym głosem, tak jak pozostali członkowie związku. Takie propozycje są nie do przyjęcia. Nikt na takich zasadach nie przystąpi do związku międzygminnego.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#MarekSuski">Wielokrotnie prowadziliśmy dyskusje na ten temat. Pojawia się pytanie, czy chodzi o to, że kolega z Platformy Obywatelskiej nie chce dogadać się z prezydentem, chociaż ostatnie rozmowy wskazywały, że wszystko zmierza w dobrym kierunku. Przekazanie spółki PKS miastu byłoby jak najbardziej uzasadnione, bo ma ono duże większe możliwości niż kilkutysięczne gminy, które przystąpiłyby do takiego związku.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#MarekSuski">Moim zdaniem, stworzenie związku, które w opinii pana ministra byłoby najbardziej uzasadnione, jest szkodliwe dla przyszłości spółki. Uzasadnionym byłoby przekazanie jej miastu. Kilkusettysięczne miasto jest w stanie udźwignąć funkcjonowanie takiego przedsiębiorstwa, a małe gminny nie będą w stanie podjąć tego przedsięwzięcia. Spółka jest na terenie miasta. Jeżeli nie zostanie mu przekazana, to same podatki na rzecz miasta będą dla niej bardzo dużym obciążeniem. Nieprzekazanie spółki miastu jest postawieniem jej w stan upadłości. Dziś, pod waszymi rządami, ona i tak, prawie że umiera. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#TadeuszAziewicz">Dziękuję, panie pośle. Pan poseł Krzysztof Tołwiński, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#KrzysztofTołwiński">Panie ministrze, rozpoczynając zarządzenie sektorem PKS zorientowałem się, że – powtórzę raz jeszcze – ok. 20% pomiotów jest już przekształconych. Nie wyobrażałem sobie prowadzenia przekształceń własnościowych bez określenia celu. Dlatego zleciłem opracowanie strategii. Było to zadanie zlecone ujęte w zamówieniach publicznych. Przeznaczono na nie 70 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#KrzysztofTołwiński">Proszę o odpowiedź na piśmie, co stało się z tym dokumentem. Dlaczego obecny rząd nie procedował na podstawie planu prywatyzacji, który stworzyliśmy. Nie wymyśliłem tego. Prowadzono konsultacje ze związkami zawodowymi. Plan przewidywał kilka dróg. W przypadku części spółek PKS – na co zwracałem uwagę – wskazywano tworzenie spółek pracowniczych. Przypominam, że to wszystko, o czym teraz mówię, odbywało się 2,5 roku temu w zupełnie innej rzeczywistości. Dlatego zwrócenie uwagi przez pana posła Zbrzyznego na to, co wydarzyło się przez 2,5 roku, jest bardzo zasadne.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#KrzysztofTołwiński">Proszę o odpowiedź na piśmie, co stało się z tym dokumentem, dlaczego nie został przyjęty, dlaczego na jego podstawie nie prowadzicie państwo przekształceń własnościowych. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#TadeuszAziewicz">Dziękuję, panie pośle. Przedstawiciel związków zawodowych, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#TomaszOch">Czy umowa o komunalizacji jest tajna? Czy można ją opublikować, aby nie było niedomówień, że celem komunalizacji była sprzedaż gruntów. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#TadeuszAziewicz">Dziękuję. Ostatni mówca, pan poseł Radosław Witkowski, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#RadosławWitkowski">Dziękuję, panie przewodniczący. Panie ministrze, dziękuję za jednoznaczną i dobrą wypowiedź w sprawie PKS w Radomiu. Uważam również, że system zintegrowanego transportu dla gmin pod Radomiem oparty na PKS jest najlepszym rozwiązaniem. Obowiązkiem prezydenta Radomia nie jest organizowanie transportu zewnętrznego poza miasto. Pojawia się obawa, że prezydent Radomia po komunalizacji będzie chciał – powołując się na swoje ustawowe obowiązki – ograniczać rolę PKS. Musimy to kalkulować w procesie komunalizacji.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#RadosławWitkowski">Jeśli chodzi o Związek Komunalny Gmin Ziemi Radomskiej, to sądzę, że system, który tworzy obecny dyrektor PKS zda egzamin. Negocjacje dotyczą szczegółów. Prezydent Radomia stawia swoje warunki. Zwracam uwagę na możliwość pozyskania środków z RPO województwa mazowieckiego. Dziękuję panu ministrowi za wypowiedź popierającą Związek Komunalny Gmin Ziemi Radomskiej. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#TadeuszAziewicz">Dziękuję, panie pośle. Definitywnie zamykam dyskusję. Proszę pana ministra o udzielenie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#MikołajBudzanowski">Odpowiadając panu posłowi Krzysztofowi Tołwińskiemu, chciałbym stwierdzić, że nie ma takiego planu. Nie zostawił pan żadnego planu. Pan poseł może się uśmiechać, ale to jest fakt.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#KrzysztofTołwiński">Nie komentujemy swoich zachowań, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#MikołajBudzanowski">Rozumiem. Nie ma takiego planu. Jak dowiaduję się od służb, które wówczas nadzorowały ten sektor, taki plan nie został opracowany.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#MikołajBudzanowski">Plan prywatyzacji został przyjęty – cztery miesiące po wyborach – w marcu 2008 r. W tym dokumencie została szczegółowo przedstawiona ścieżka i mapa drogowa dla wszystkich spółek nadzorowanych przez Skarb Państwa, w tym również spółek PKS. Natomiast w zależności od sytuacji na rynku, szczególnie w kryzysowym i trudnym roku, musiały zostać dokonane pewne modyfikacje. Dlatego proszę nie dziwić się, że obecnie są dwie ścieżki – prywatyzacja i komunalizacja.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#MikołajBudzanowski">Jeśli chodzi o prywatyzację, to zwracam uwagę, że znalezienie inwestorów dla tak dużej liczby podmiotów jest niezwykle trudne. Udało znaleźć się sensowne rozwiązanie dla mazowieckich PKS-ów. Jeżeli ktoś krytykuje sposób ich prywatyzacji, to proszę, żeby uczestniczył chociażby w jednym spotkaniu z inwestorem. Wówczas przekonałby się, co proponuje inwestor. Każdy z państwa chciałby mieć zagwarantowaną przez wiele lat pracę w jedynym miejscu. Żaden z nas nie ma takiej gwarancji. Pracownicy tych spółek otrzymali ją. Taka jest prawda. Pan poseł pochodzi z tego regionu. Proszę, aby pan poseł przyjechał i uczestniczył w spotkaniu w sprawie pakietu socjalnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#MarekSuski">Nie było zaproszenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#MikołajBudzanowski">Proszę pana posła Suskiego o unikanie cynicznych sformułowań krytykujących podejście zaproponowane przez związek gmin. Ono jest bardzo logiczne i uzasadnione. Jeżeli pan poseł chce rozwiązać problem, to bardzo proszę o pomoc i przekonanie prezydenta Radomia, aby przystąpił do związku wspólnie z kilkunastoma gminami.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#MikołajBudzanowski">Jest dobry przykład działania takiego związku w województwie podkarpackim. Związek Gmin Ziemi Podkarpackiej prowadzi największy w Polsce PKS Rzeszów. Spółka jest bardzo dobrze zarządzana. Taka jest prawda. Proszę wykonać telefon do przewodniczącego tego związku. Pan poseł dowie się, jakie są efekty przejęcia tego PKS-u przez związek. To są fakty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#MarekSuski">Wiem, jakie są efekty zarządzania PKS Radom. Obawiam się, że pod tym kierownictwem ten związek nie będzie funkcjonował. Propozycja miasta jest bardzo dobra i rozwojowa dla spółki. Jeżeli wszędzie przekazujecie państwo PKS-y samorządom, a w tym przypadku nie, bo w samorządzie nie rządzi Platforma Obywatelska, to jest to działanie polityczne. Rozumiem, że kolega Ruszczyk z Platformy...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#TadeuszAziewicz">Panie pośle, zamknąłem dyskusję. Pan minister Budzanowski udziela odpowiedzi na pytania zadane przez pana posła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#MarekSuski">My możemy dać gwarancję zatrudnienia...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#TadeuszAziewicz">Panie ministrze, proszę o kontynuowanie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#MikołajBudzanowski">Proszę bardzo panie pośle, niech się pan zaangażuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#MarekSuski">Jestem zaangażowany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#MikołajBudzanowski">Ale tak, żeby to było efektywne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#MarekSuski">Zapraszamy do dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#MikołajBudzanowski">Na razie nie był pan skuteczny. Pan prezydent nie potrafi przystąpić do związku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#MarekSuski">Nie, nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#TadeuszAziewicz">Bardzo proszę, panie ministrze o kontynuowanie wypowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#MarekSuski">To wy blokujecie miastu możliwość przejęcia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#MikołajBudzanowski">Odpowiadając na pytania przedstawiciela związków zawodowych, chciałbym wyjaśnić, że warunkiem każdej komunalizacji – co jest zapisane w umowie między ministrem skarbu państwa a nowym właścicielem: samorządem regionalnym, powiatowym, czy miejskim – jest zagwarantowanie kontynuowania działalności statutowej spółki PKS, czyli świadczenia usług transportowych oraz przedstawienie ministrowi skarbu państwa precyzyjnego planu rozwoju tej spółki w perspektywie 5 lat. Ten zapis jest warunkiem zgody ministra skarbu państwa na proces komunalizacji.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#MikołajBudzanowski">Chciałbym podać przykład dotyczący PKS Kielce. Prezydent Kielc zwrócił się do nas z propozycją przejęcia PKS, ale dołączył warunek zawarty w uchwale rady miasta, w której domaga się zwolnienia 175 osób, czyli 98% załogi. To warunek przejęcia PKS przez prezydenta Kielc. To jest podejście antyspołeczne. Nie może być na to zgody. Wniosek został odrzucony. Stąd proces prywatyzacji PKS Kielce. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#TadeuszAziewicz">Dziękuję, panie ministrze. Pan poseł Suski chciałby zgłosić wniosek formalny. Proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#MarekSuski">Skoro pan minister zaprasza mnie na spotkanie, to ja zapraszam pana ministra na spotkanie z władzami miasta Radomia. Porozmawiamy. Wówczas pan minister przekona się, że to, co proponują pana koledzy z Platformy Obywatelskiej jest gorsze dla spółki niż to, co proponują władze miasta. Możemy dać gwarancję zatrudnienia bratu pani Ewy Kopacz, który został tam szefem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#TadeuszAziewicz">Szanowni państwo, zamknąłem dyskusję. To nie był wniosek formalny.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#TadeuszAziewicz">Poddaję pod głosowanie wniosek o przyjęcie informacji przedstawionej przez pana ministra Mikołaja Budzanowskiego. Kto z państwa jest za przyjęciem informacji? Kto jest sprzeciw? Kto wstrzymał się? Proszę o przedstawienie wyników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#ElżbietaPacholska">9 głosów za, 3 przeciw, 2 wstrzymujące.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#TadeuszAziewicz">Dziękuję bardzo. Informacja została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#TadeuszAziewicz">Szanowni państwo, informuję, że z powodów niezależnych od nas, zaplanowane na dzień jutrzejszy posiedzenie Komisji dotyczące propozycji Rady Gospodarczej przy Prezesie Rady Ministrów odbędzie podczas kolejnego posiedzenia Sejmu, prawdopodobnie 23 czerwca. Poinformujemy państwa posłów na piśmie o terminie posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-58.2" who="#TadeuszAziewicz">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>