text_structure.xml 74.6 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#TadeuszAziewicz">Otwieram posiedzenie Komisji Skarbu Państwa. Witam panie posłanki i panów posłów. Witam zaproszonych gości z podsekretarzem stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa panem Adamem Leszkiewiczem.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#TadeuszAziewicz">Dzisiejsze posiedzenie zostało zwołane w trybie art. 152 ust. 2 regulaminu Sejmu na wniosek posłów Klubu Parlamentarnego „Prawo i Sprawiedliwość”, przekazany 23 października 2009 r. do Komisji Skarbu Państwa. Porządek dzienny posiedzenia przewiduje jeden punkt – informacja dotycząca zmian w składzie Rady Nadzorczej Totalizatora Sportowego, a także planowanych zmian systemu identyfikacji wizualnej firmy. Tryb określony w tym przepisie nie przewiduje zmian w porządku dziennym.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#TadeuszAziewicz">Przystępujemy do realizacji porządku dziennego. Proszę pana ministra Adama Leszkiewicza o przedstawienie informacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#AdamLeszkiewicz">Panie przewodniczący, szanowni państwo, chciałbym przedstawić osoby towarzyszące: pani Ewa Pawlak – dyrektor Departamentu Instytucji Finansowych MSP, który nadzoruje spółkę Totalizator Sportowy oraz zarząd Totalizatora Sportowego z panem prezesem Sławomirem Dudzińskim. Zarząd przedstawi informację na temat zmiany systemu identyfikacji wizualnej. Natomiast ja przedstawię informację w sprawie zmian dokonanych w bieżącym roku w składzie Rady Nadzorczej TS.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#AdamLeszkiewicz">Przekazaliśmy państwu informację na piśmie. Zatem pozwolę sobie rozwinąć kilka wątków. Minister Skarbu Państwa wykonuje uprawnienia właścicielskie w imieniu Skarbu Państwa w spółce Totalizator Sportowy. Totalizator Sportowy sp. z o. o. jest jednoosobową spółką Skarbu Państwa. Dlatego też Skarb Państwa ma swobodę podejmowania działań w zakresie zmian w organach spółki. Minister Skarbu Państwa na bieżąco w kolejnych latach realizuje przysługujące mu uprawnienie. Wykonując je nie jest zobowiązany do podawania przyczyn podejmowanych decyzji. Niemniej jednak przestawię państwu te przyczyny.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#AdamLeszkiewicz">Chciałbym podkreślić, że nasze decyzje wynikają z dwóch przesłanek. Pierwsza – to interes Skarbu Państwa. Druga – to realizacja celów każdej spółki, w tym przypadku Totalizatora Sportowego. Jedynie te przesłanki stanowią z naszej strony element bieżącej oceny działalności organów każdej spółki, której Skarb Państwa jest właścicielem lub współwłaścicielem. Tymi organami są zarząd i rada nadzorcza.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#AdamLeszkiewicz">Jeżeli chodzi o zarząd, to, zgodnie z umową spółki, kompetencje do dokonywania zmian przysługują radzie nadzorczej. Natomiast uprawnienia w zakresie zmian w składzie rady nadzorczej, zgodnie z umową spółki i Kodeksem spółek handlowych, przysługują właścicielowi.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#AdamLeszkiewicz">Dobór kandydatów do rad nadzorczych w spółkach Skarbu Państwa reguluje zarządzenie nr 45 Ministra Skarbu Państwa z grudnia 2007 r., które wprowadza tryb postępowania kwalifikacyjnego w zakresie wyłaniania kandydatów do rad nadzorczych. Ten tryb nie jest stosowany w przypadku, kiedy do rady nadzorczej kierowana jest osoba będąca pracownikiem Ministerstwa Skarbu Państwa lub zajmująca wyższe stanowisko w służbie cywilnej w rozumieniu ustawy o służbie cywilnej (dyrektor generalny, dyrektor departamentu lub zastępca dyrektora departamentu) lub sprawującej funkcję członka rady nadzorczej tego samego podmiotu przed wprowadzeniem zarządzenia.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#AdamLeszkiewicz">Przejąłem odpowiedzialność za spółkę Totalizator Sportowy w połowie maja br., po panu ministrze Michale Chyczewskim. Kilkakrotnie spotykałem się z prezesem zarządu, poszczególnymi członkami i przewodniczącym rady nadzorczej oraz z całą radą.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#AdamLeszkiewicz">Na początku czerwca zdecydowaliśmy się na dokonanie zmian w składzie rady nadzorczej na zbliżającym się Zwyczajnym Zgromadzeniu Wspólników. Uzasadnieniem dokonania zmian był obserwowany przez nas brak współpracy między organami i brak szans na poprawę sytuacji w tym zakresie. Wydawało się nam, że dla dobra spółki i w interesie Skarbu Państwa – pan minister Grad podzielił tę argumentację – zasadnym jest dokonanie częściowych zmian w składzie rady nadzorczej. 15 czerwca br. ukazało się ogłoszenie, czyli wdrożyliśmy etap postępowania kwalifikacyjnego, w ramach którego wyłoniliśmy jednego przedstawiciela Skarbu Państwa do rady nadzorczej. Został nim pan Paweł Łatacz.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#AdamLeszkiewicz">Chciałbym poinformować, że zgłosiło się 21 kandydatów. Wszyscy spełniali wymogi formalne. Zgodnie z zarządzeniem nr 45, do drugiego etapu zakwalifikowaliśmy 7 osób. Lista została opublikowana w czerwcu na stronach internetowych Ministerstwa Skarbu Państwa, tak jak wszystkie wyniki naborów. Z tej grupy została wyłoniona jedna osoba. Ta informacja również została umieszczona na stronach internetowych resortu.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#AdamLeszkiewicz">Drugą osobą, która została delegowana do rady nadzorczej jest pani Monika Rolnik. Minister Skarbu Państwa wystąpił z inicjatywą, by do rady nadzorczej kierować również – jak w wielu przypadkach – pracowników ministerstw, które są związane ze spółką, będąc np. jej interesariuszami, co daje gwarancję, że będą reprezentować interesy Skarbu Państwa w danym podmiocie. W tym przypadku zaproponowaliśmy Ministrowi Sportu i Turystyki, by desygnował swojego przedstawiciela. Minister wskazał dyrektora generalnego resortu.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#AdamLeszkiewicz">Uzasadnieniem tej propozycji jest fakt, iż największym beneficjentem przychodów, którymi dysponuje Totalizator Sportowy jest Minister Sportu i Turystki. W 2008 r. resort sportu i turystyki otrzymał ze środków Totalizatora Sportowego ponad 660 mln zł. Jeżeli będą pytania...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#TadeuszAziewicz">Panie pośle Suski, proszę nie przerywać. Przywołuję pana do porządku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#AdamLeszkiewicz">W tym roku Ministerstwo Sportu i Turystki otrzyma podobną kwotę. Zatem uznaliśmy – i taką propozycję złożyliśmy – za uzasadnione, aby przedstawiciel resortu sportu i turystyki zasiadał w Radzie Nadzorczej Totalizatora Sportowego.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#AdamLeszkiewicz">Drugim beneficjentem – o znacznie mniejszej skali – jest Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#AdamLeszkiewicz">30 czerwca br. Zwyczajne Zgromadzenie Wspólników dokonało zmian w składzie Rady Nadzorczej Totalizatora Sportowego. Komunikat w sprawie zmian zawierający informację o osobach i uzasadnienie ukazał się na stronach internetowych nazajutrz po zgromadzeniu.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#AdamLeszkiewicz">Zgodnie z umową spółki, Rada Nadzorca Totalizatora Sportowego może liczyć od 3 do 12 członków. Od pewnego czasu w radzie zasiada 5 osób. W lutym 2006 r. zmieniono umowę zwiększając do 6 liczbę osób zasiadających w Radzie Nadzorczej Totalizatora Sportowego. Jednak po dwóch miesiącach powrócono do liczby 5 członków. Zgodnie z umową spółki, 2/5 składu rady nadzorczej stanowią pracownicy Totalizatora Sportowego. Stąd Skarb Państwa ma 3 przedstawicieli.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#AdamLeszkiewicz">Obecnie w radzie nadzorczej zasiada 5 osób. Przewodniczącą jest pani Barbara Kołtun – wieloletni pracownik Ministerstwa Skarbu Państwa. Członkami rady, reprezentującymi Skarb Państwa są pan Paweł Łatacz i pani Monika Rolnik. Pracownikami Totalizatora są pan Grzegorz Chachaj i pan Jarosław Sienkiewicz.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#AdamLeszkiewicz">Zwyczajne Zgromadzenie Wspólników odwołało z rady nadzorczej pana Wiktora Wojciechowskiego i pana Jerzego Kubarę.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#AdamLeszkiewicz">Pan Paweł Łatacz, przedstawiciel Skarbu Państwa wyłoniony w trybie postępowania kwalifikacyjnego, jest absolwentem Politechniki Warszawskiej, doktorantem. Posiada wieloletnie doświadczenie na stanowiskach kierowniczych oraz w organach spółek prawa handlowego. Jest dyrektorem przedsiębiorstwa państwowego „Porty Lotnicze”. Przypominam, że „Porty Lotnicze” są udziałowcem spółki Casinos Poland. Pan Paweł Łatacz jest związany ze Skarbem Państwa oraz instytucjami i firmami publicznymi. Posiada również doświadczenie w zarządzaniu. Ukończył wiele kursów. Uznaliśmy, że pan Paweł Łatacz jest najlepszym kandydatem do rady nadzorczej, zwłaszcza w kontekście inwestycji podjętej niedawno przez Totalizator Sportowy dotyczącej zagospodarowania Służewca. Program inwestycyjny zaakceptowany przez Ministerstwo Skarbu Państwa planowany jest na kwotę prawie 1 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#AdamLeszkiewicz">Pani Monika Rolnik jest absolwentką Wydziałów Zarządzania i Ekonomiczno-Socjologicznego Uniwersytetu Łódzkiego. Pracowała w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Pracowała przy Komitecie Stałym, kiedy jego przewodniczącym był pan premier Gosiewski. Obecnie jest dyrektorem generalnym Ministerstwa Sportu i Turystyki.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#AdamLeszkiewicz">15 lipca br. rezygnację z zasiadania w radzie nadzorczej złożył jej przewodniczący pan Andrzej Rzońca w związku z wyjazdem na stypendium i pracą naukową. Minister Skarbu Państwa desygnował panią Barbarę Kołtun, zastępcę dyrektora jednego z departamentów resortu, zajmującego się nieruchomościami. Pani Barbara Kołtun została powołana na przewodniczącą rady.</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#AdamLeszkiewicz">Kończąc, chciałbym podkreślić, że wszystkie zmiany w organach spółki miały na celu usprawnienie ich działania oraz polepszenie współpracy między nimi, co jest kluczowe z punktu widzenia funkcjonowania spółki i interesów Skarbu Państwa.</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#AdamLeszkiewicz">Jestem do dyspozycji państwa posłów, jeśli chodzi o pytania szczegółowe.</u>
          <u xml:id="u-4.11" who="#AdamLeszkiewicz">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#TadeuszAziewicz">Dziękuję, panie ministrze.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#TadeuszAziewicz">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#TadeuszAziewicz">Jako pierwszy zgłosił się pan przewodniczący Dawid Jackiewicz.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#TadeuszAziewicz">Bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#DawidJackiewicz">Dziękuję panu ministrowi za przypomnienie zasad wyłaniania członków rad nadzorczych w spółkach Skarbu Państwa. Niemniej jednak wniosek posłów PiS skierowany do przewodniczącego Komisji o zwołanie dzisiejszego posiedzenia dotyczył przyczyn dokonanych już po raz drugi zmian w bieżącej kadencji Sejmu, w okresie dwuletnich rządów Platformy Obywatelskiej.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#DawidJackiewicz">Czy te zmiany związane były z negatywną oceną działalności dotychczasowych członków rady nadzorczej? Czy też było zapotrzebowanie, aby pani Monika Rolnik i pan Paweł Łatacz stali się członkami Rady Nadzorczej Totalizatora Sportowego? Wiążą się z tym kolejne pytania. Toczą się prace Komisji Śledczej ds. tzw. afery hazardowej. Być może, odpowiedzi na te pytania będą brane pod uwagę i wykorzystywane przez członków tej komisji. Czy za którymikolwiek ze zmian w zarządzie i Radzie Nadzorczej Totalizatora Sportowego stały rekomendacje zarówno pana ministra Mirosława Drzewieckiego, jak i pana przewodniczącego Zbigniewa Chlebowskiego? To pytanie dotyczy również obecnego na posiedzeniu nowego prezesa spółki pana Sławomira Dudzińskiego. Prosiłbym o rozważną odpowiedź, ponieważ – powtarzam – może to być przedmiotem zainteresowania Komisji Śledczej ds. tzw. afery hazardowej.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#DawidJackiewicz">Jakie były powody powołania do zarządu spółki pana Wojciecha Szpila, który poprzednio związany był z agencją Young &amp; Rubicam Brands? Czy Totalizator nie obawia się konfliktu interesów i pozyskiwania kontraktów przez tę agencję? Czy wejście tej osoby do zarządu Totalizatora Sportowego ma jakikolwiek związek z prowadzoną właśnie akcją rebrandingu firmy? Czy jest jakikolwiek związek między powołaniem tej osoby do zarządu spółki a jej wcześniejszym zasiadaniem w spółce związanej z rynkiem marketingowym i reklamowym?</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#DawidJackiewicz">Mam też kilka pytań dotyczących zmiany systemu identyfikacji wizualnej firmy. Rozumiem, że pan prezes będzie w stanie odpowiedzieć. Zadam je w tej chwili, aby nie przeprowadzać drugiej tury pytań, chyba że będzie takie zapotrzebowanie i pan przewodniczący uzna, że jest taka konieczność. Zmiana systemu identyfikacji wizualnej zapewne wiąże się z jakąś – długo– czy krótkoterminową – strategią spółki. Chciałbym zapytać pana ministra i pana prezesa, czy istnieje strategia spółki – długoterminowa i krótkoterminowa? Jeśli mnie pamięć nie myli, w 2008 r. była zapowiedź stworzenia takiej strategii, bowiem deklarowano, że nie będzie kontynuowana realizacja strategii przyjętej przez poprzedni zarząd Totalizatora Sportowego. Rozumiem, że zmiana wizerunku spółki, marki, logotypów itp. prawdopodobnie wynika ze strategii.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#DawidJackiewicz">Jakie są wyniki finansowe spółki za I połowę 2009 r.? Jaka jest dynamika dochodów i kosztów w porównaniu z 2008 r. i 2007 r.? Te informacje mogłyby nam pomóc w sformułowaniu opinii, czy zmiana wizerunku firmy, marki, rebranding jest uzasadnionym działaniem, czy też nieuzasadnionym. Ile kosztuje operacja zmian wizualizacji firmy i przyjęcia nazwy Lotto, zastępującej nazwę Duży Lotek? Jakie są powody tej zmiany? Czy Duży Lotek nie jest na tyle rozpoznawalnym brandem, że jego zmiana może przenieść efekty negatywne? Czy i jakie wydatki poniosła firma na wylansowanie nowej nazwy? Jakie były koszty związane z wylansowaniem poprzednich nazw, które obecnie są zmieniane?</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#DawidJackiewicz">Czy Totalizator Sportowy ma pełne prawa do nazwy Lotto na terenie Rzeczypospolitej? Czy są one chronione w Urzędzie Patentowym?</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#DawidJackiewicz">Czy nie uważacie państwo, że wprowadzenie na polski rynek nazwy Lotto, która na całym świecie jest rozpoznawalną marką związaną z branżą gier liczbowych, nie stwarza zagrożenia, iż za kilka – może kilkanaście – lat, gdy na polski rynek wejdą zagraniczne firmy zajmujące się grami liczbowymi, posługujące się powszechnie nazwą Lotto, to naprawdę koszt wypromowania tej nazwy w Polsce poniesie Totalizator Sportowy i będzie to przygotowanie doskonałego gruntu pod wejście na polski rynek innych firm posługujących się powszechnie nazwami tego typu? Dotychczas były doskonale wylansowane i rozpoznawalne na rynku nazwy, takie jak Duży Lotek, Ekspres Lotek, Super Lotek. Obecnie zastępujemy je nazwą Lotto, która nie zajmuje jeszcze odpowiedniego miejsca w świadomości społecznej, a będzie przygotowaniem pewnego rodzaju gruntu pod działalność innych, być może, zagranicznych koncernów zajmujących się tego typu działalnością.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#DawidJackiewicz">Czy nie dostrzegacie państwo zagrożenia wynikającego z faktu, iż już dzisiaj na polskim rynku funkcjonują firmy, które używają nazwy Lotto na określenie swoich loterii? Jest np. Łatolotto z główną nagrodą 1 mln zł, organizowane przez producenta mleka firmę Mlekpol, czy Amino Lotto organizowane przez producenta zup w proszku. Te firmy operują dokładnie tym samym nazewnictwem, które państwo będzie wprowadzali na rynek i promowali za – prawdopodobnie – niemałe środki. Czy nie jest to działanie, którego efekty będą negatywne dla spółki Totalizator Sportowy, a pozytywne dla innych podmiotów działających już na rynku i używających podobnego nazewnictwa?</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#DawidJackiewicz">Jakie firmy otrzymują zalecenia związane z operacją zmiany wizualizacji i w jaki sposób są wybierane?</u>
          <u xml:id="u-6.9" who="#DawidJackiewicz">Czy w związku z kończącą się umową z Polsatem Totalizator Sportowy podejmuje działania, aby wybrać w trybie przetargu stację telewizyjna, która będzie emitować losowania? W 2011 r. – choć nie jestem tego pewien, zatem proszę o doprecyzowanie – kończy się umowa z firmą G-Tech. Czy w związku z tym przystąpiliście państwo do przygotowań i rozmów w sprawie wyłonienia nowego operatora? Z tego, co mi wiadomo, jest to na tyle duże przedsięwzięcie, że z pewnością będzie trwać kilka miesięcy. Do 2011 r. zostało niewiele czasu. Czy przygotowujecie się państwo do tej akcji?</u>
          <u xml:id="u-6.10" who="#DawidJackiewicz">Ostatnia kwestia dotyczy wyścigów konnych. Nowa ustawa hazardowa, jeżeli wejdzie w życie, przewiduje, iż w kolekturach, w których państwo prowadzicie sprzedaż zakładów, nie będzie można prowadzić równocześnie sprzedaży zakładów dotyczących wyścigów konnych. Zatem czy będziecie państwo tworzyli nowe kolektury, w których będzie można prowadzić tego rodzaju działalność? Czy posłowie Platformy Obywatelskiej złożą poprawki, które wyeliminują ten przepis? Czy też jest inny pomysł na rozwiązanie tego problemu, polegający na tym, że np. wycofacie się z wyścigów konnych?</u>
          <u xml:id="u-6.11" who="#DawidJackiewicz">Proszę o odpowiedź na te pytania.</u>
          <u xml:id="u-6.12" who="#DawidJackiewicz">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#TadeuszAziewicz">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#TadeuszAziewicz">Odpowiedzi zostaną oczywiście udzielone, o ile nie naruszają tajemnicy firmy.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#TadeuszAziewicz">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#TadeuszAziewicz">Pan poseł Marek Suski, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#MarekSuski">Szanowni państwo, można powiedzieć – jak to uczynił pan minister – że zmiany w Totalizatorze Sportowym są wynikiem doboru kadr i wypełnieniem wymogu posiadania odpowiednich kwalifikacji w spółkach Skarbu Państwa. Skoro osoby poprzednio zasiadające w radzie nadzorczej zostały odwołane, to czy w momencie powoływania nie miały odpowiednich kwalifikacji? Czy przez dwa lata te osoby nie spełniały odpowiednich kryteriów? Jest to dosyć dziwne. Jeżeli kierowaliście się tymi względami od początku i tamte osoby spełniały kryteria, to jakie są prawdziwe powody ich odwołania?</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#MarekSuski">Słyszeliśmy, że pan Rzońca wyjeżdża na stypendium zagraniczne i sam złożył rezygnację. Panowie Kubara i Wojciechowski zostali odwołani. Czy może jest inny powód? Panowie Rzońca i Wojciechowski byli bliskimi przyjaciółmi pana Chyczewskiego. Tak się składa, że po odejściu pana Chyczewskiego zostali odwołani. Czy te zdarzenia mają jakiś związek? Czy niejako czyści się pole po ministrze, który miał swoich ludzi i zastępuje się ich kolejnymi swoimi? Bo tak to wygląda.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#MarekSuski">Pojawia się również pytanie o powody odejścia pana ministra Chyczewskiego. Słyszeliśmy, że kiedy pan minister Chyczewski wniósł uwagi do projektu ustawy hazardowej, to wkrótce po tym odszedł. Czy powodem jego odejścia było proponowanie zmian niekorzystnych dla lobbystów, którzy ustalali na cmentarzu, czy w innych miejscach, co ma się dziać w spółkach Skarbu Państwa i co mają zawierać ustawy dotyczące hazardu. Nasuwa się związek czasowy i tematyczny. Jeżeli dwie rzeczy zachodzą w jednym czasie i dotyczą jednego tematu, to trudno uwierzyć w wyjaśnienia, że powodem zmian było powołanie na stanowiska ludzi, którzy mają odpowiednie kwalifikacje. Tym samym przyznajecie, że nie miały ich osoby, które piastowały te stanowiska przez dwa lata. Jeśli miały, to nie można uzasadniać zmian chęcią powołania osób, które mają kwalifikacje. Jeżeli tamte osoby miały, to dlaczego je wymieniono. A wymieniono je w tym samym czasie, kiedy podejmowano różne decyzje w sprawie ustawy hazardowej, gdy jeden z ministrów miał pomagać przewodniczącemu klubu w załatwieniu czegoś i akurat osoba z tego ministerstwa trafiła do Rady Nadzorczej Totalizatora Sportowego. Wiemy też, iż były zabiegi, aby córka pana Sobiesiaka, właściciela konkurencyjnej firmy prowadzącej podobną działalność, została skierowana do Totalizatora. Wygląda na to, że, być może, był jakiś plan, żeby blokować wideoloterie.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#MarekSuski">Nie wiemy, o co chodzi. Dlatego zwołaliśmy posiedzenie Komisji, bo chcieliśmy dowiedzieć się więcej. Ale, oczywiście, jak zwykle, informacja rządu Platformy jest wyprana ze wszystkich informacji. Sprowadza się do stwierdzenia, że wszystko jest w porządku. Ale wszystko w porządku nie jest. Bo akurat od pana Drzewieckiego, który miał pomagać, trafiła do rady nadzorczej pani z ministerstwa. Krótko mówiąc – odeszli ludzie Chlebowskiego, bo pan Kubara – może nieformalnie związany z Platformą – pomagał panu Chlebowskiemu. W „Wiadomościach Świdnickich” i w „Tygodniku Wałbrzyskim” były reklamy wyborcze pana Chlebowskiego. Nie ma Chlebowskiego, nie ma Kubary, nie ma Chyczewskiego, to nie ma Rzońcy i Wojciechowskiego, którzy jeszcze za czasów Leszka Balcerowicza współpracowali i razem z Chyczewskim publikowali artykuły, choćby na łamach „Gazety Wyborczej”, jako młodzi ekonomiści z Fundacji Obywatelskiego Rozwoju, założonej przez Leszka Balcerowicza.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#MarekSuski">Związek odchodzenia tych osób w kontekście afery hazardowej i próby ustawienia Totalizatora, aby – być może – nie był konkurencją dla firm hazardowych, które chciały tam umieścić swoich ludzi, jest niepokojący. Prosiliśmy o wyjaśnienie prawdziwych przyczyn, a nie o opowiadanie bajek, że trzeba dać tam ludzi, którzy mają kwalifikacje albo ludzi z ministerstwa, które jest beneficjentem i otrzymuje z Totalizatora dużo pieniędzy. Przecież nie od dziś Totalizator przekazuje duże środki Ministerstwu Sportu i Turystyki. Dwa lata temu i wcześniej też przekazywał. Zatem są jakieś inne względy. Prosimy o powiedzenie prawdy. Jeżeli nie można się dowiedzieć, to znaczy, że były jakieś zakulisowe gry. Tę informację nazwałbym brakiem informacji. Na pewno przekażemy to kolegom z Komisji Śledczej. Jest bardzo ciekawe, że ministerstwo nie potrafi w sensowny sposób uzasadnić dokonanych zmian. Nie wymyśliliście nawet prawdopodobnej bajeczki dla Komisji Skarbu Państwa, tylko znowu opowiadacie bajki.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#MarekSuski">Jeśli można, to prosiłbym o uzupełnienie, ale o podanie faktycznych przyczyn odejścia panów Kubary i Wojciechowskiego. Czy były do nich jakieś zastrzeżenia? Czy to odejście było związane z tym, że jeden był człowiekiem Chlebowskiego, a drugi – Chyczewskiego? Dlaczego Chyczewski odszedł? Czy ma to związek z jego krytycznymi wypowiedziami na temat proponowanych zapisów w ustawie hazardowej, które były niekorzystne dla lobbystów? To wszystko budzi wątpliwości. Prosilibyśmy o bardziej rzetelne wyjaśnienia, a nie zbywanie Komisji po raz kolejny.</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#MarekSuski">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#TadeuszAziewicz">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#TadeuszAziewicz">Przypominam wszystkim dyskutantom, że nie jesteśmy Komisją Śledczą, ani jej podkomisją.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#TadeuszAziewicz">Pan poseł Michał Szczerba, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#MichałSzczerba">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, panie ministrze, panie prezesie, jestem zdziwiony zakresem porządku dziennego dzisiejszego posiedzenia Komisji, zwołanego w trybie art. 152 ust. 2 regulaminu Sejmu. Zakres, który zaproponowali wnioskodawcy z Prawa i Sprawiedliwości, nie pokrywa się z pytaniami zadanymi przez pana wiceprzewodniczącego Dawida Jackiewicza.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#MichałSzczerba">Po raz kolejny zwołując posiedzenie nie tylko Komisji Skarbu Państwa w trybie tego artykułu, państwo nie pozwoliliście na kompleksowe potraktowanie ważnej spółki, jaką niewątpliwie jest Totalizator Sportowy, czyli przedstawienie strategii firmy, stanu finansów, planowanych działań inwestycyjnych, także związanych z przejęciem przez Totalizatora odpowiedzialności za wyścigi konne na warszawskim Służewcu, lecz w sposób bardzo wybiórczy, polityczny potraktowaliście państwo temat, rozemocjonowani, koncentrując się na zmianach kadrowych i personalnych oraz na sprawach systemu identyfikacji wizualnej, który – jak rozumiem – za chwilę zostanie przedstawiony.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#MichałSzczerba">Chciałbym zaprotestować przeciwko takiemu sposobowi zajmowania się sprawami przez posłów PiS na posiedzeniach komisji stałych. W ten sposób nie uzyskujemy kompleksowych informacji, lecz wybiórcze wątki, które podniecają państwa politycznie.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#MichałSzczerba">Uważam, że przedłożona w formie pisemnej i przedstawiona ustnie przez pana ministra Leszkiewicza informacja jest wyczerpująca. Zwracam uwagę, że od 6 grudnia 2007 r. obowiązuje zarządzenie Ministra Skarbu Państwa w sprawie zasad i trybu doboru kandydatów do składu rad nadzorczych. Oznacza to, że wówczas zakończył się okres przekazywania Ministrom Skarbu Państwa słynnych karteczek, co było nieustanną praktyką podczas rządów Prawa i Sprawiedliwości.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#MichałSzczerba">Informacje, które comiesięcznie otrzymujemy od Ministra Skarbu Państwa, są wyczerpujące, również nadgorliwą ciekawość państwa posłów PiS, a także zawierają elementy merytoryczne dające podstawę do oceny, że dane osoby kwalifikują się na stanowiska w poszczególnych radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa.</u>
          <u xml:id="u-10.5" who="#MichałSzczerba">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#TadeuszAziewicz">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#TadeuszAziewicz">Pan przewodniczący Dawid Jackiewicz, ad vocem.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#TadeuszAziewicz">Proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#DawidJackiewicz">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#DawidJackiewicz">Panie pośle, rozumiem, że dla pana byłaby satysfakcjonująca prosta informacja Ministerstwa Skarbu Państwa, sporządzana na małej karteczce i dowodząca, że wszystko jest OK. Proszę zrozumieć, że dla nas, jako dla...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#TadeuszAziewicz">Panie pośle Suski, przywołuję pana do porządku po raz drugi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#DawidJackiewicz">...posłów opozycji, o wiele bardziej interesujące są fakty, które nie zostały ujawnione w materiale przygotowanym przez Ministerstwo Skarbu Państwa.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#DawidJackiewicz">Będę bardzo wdzięczny, jeżeli zechce pan wskazać pytania, które nie mieszczą się w zakresie zaplanowanego tematu dzisiejszego posiedzenia. W piśmie, które złożyliśmy na ręce pana przewodniczącego, informujemy, że chcemy dowiedzieć się o planowanych zmianach systemu identyfikacji wizualnej firmy. Wiąże się z tym podstawowe pytanie – czy ta zmiana jest wpisana w strategię spółki? Czy też jest działaniem wyrywkowym, pochopnym, narażającym spółkę na ogromne wydatki, które – być może – nie przyniosą spodziewanych efektów finansowych.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#DawidJackiewicz">W drugim akapicie naszego pisma zawarte jest pytanie dotyczące spraw personalnych. Interesują nas nie zasady, na podstawie których dokonano zmian – znamy je – tylko to, dlaczego ich dokonano. Odpowiedź na to pytanie nie będzie chyba zbyt dużym wysiłkiem dla pana ministra i dla pana prezesa. Jeżeli czas nie pozwala panu na poświęcenie więcej niż 15 minut na to posiedzenie Komisji, to przecież nie ma obowiązku, aby w nim uczestniczyć.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#DawidJackiewicz">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#TadeuszAziewicz">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#TadeuszAziewicz">Kontynuujemy dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#TadeuszAziewicz">Kto z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#TadeuszAziewicz">Proszę o udzielenie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#AdamLeszkiewicz">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#AdamLeszkiewicz">Sprawa zmian w radzie nadzorczej, czyli zakresu, który dotyczy Ministra Skarbu Państwa, jest przedmiotem badań właściwych organów, w tym prokuratury. Pan poseł, mówiąc o Komisji Śledczej i prokuraturze, absolutnie nas nie wystraszy tymi słowami. Z naszej strony jest pełna otwartość. Informujemy i będziemy informować o procedurach i o przyczynach pewnych decyzji oraz o ich realizacji.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#AdamLeszkiewicz">Po drugie – chciałbym przypomnieć, że zmiany w składzie organów spółek, w tym Totalizatora Sportowego nie związane bezpośrednio z okresami kadencyjnymi, nie są niczym niezwykłym. Państwo z koalicji rządzącej i z opozycji doskonale o tym wiedzą. Przypominam, że w Totalizatorze Sportowym w styczniu 2006 r., czyli tuż po zmianie rządu, zostały dokonane na Nadzwyczajnym Zgromadzeniu Wspólników zmiany na stanowiskach przewodniczącego i wiceprzewodniczącego rady nadzorczej oraz na stanowisku prezesa. Są to normalne działania Ministra Skarbu Państwa, który sprawuje nadzór właścicielski nad 1100 podmiotami. Realizuje ten nadzór na bieżąco, reagując na różne postawy, mechanizmy i zjawiska, które zachodzą w spółkach.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#AdamLeszkiewicz">Chciałbym odnieść się do wypowiedzi pana posła Suskiego, ale mam pewien problem. Z jednej strony, pan poseł mówi, że nie potrafimy uzasadnić zmian, a z drugiej – pan poseł mówi, że uzasadniamy je brakiem kwalifikacji. Prawda jest inna. Wyraźnie powiedziałem, że przyczyną dokonanych zmian była tylko i wyłącznie troska o lepsze współdziałanie między organami spółki. W przypadku Totalizatora Sportowego powodem zmian nie był brak kwalifikacji – nikt z Ministerstwa Skarbu Państwa nie mówił o tym – a jedynie bardzo trudna współpraca, a może jej brak, między radą nadzorczą a zarządem, a dokładnie prezesem spółki. Zmiany zostały poprzedzone spotkaniami z prezesem, przewodniczącym rady nadzorczej i z całą radą nadzorczą. W ministerstwie odbyło się również spotkanie w obecności zarządu i rady nadzorczej spółki, na którym wypracowywaliśmy model współpracy między tymi organami.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#AdamLeszkiewicz">Brak zmian w tym zakresie spowodował, że, korzystając z okazji Zwyczajnego Zgromadzenia Wspólników, podsumowującego i zatwierdzającego sprawozdania finansowe za 2008 r., Minister Skarbu Państwa doszedł do wniosku, że dla dobra spółki i podnoszenia jej efektywności trzeba dokonać częściowych zmian.</u>
          <u xml:id="u-16.5" who="#AdamLeszkiewicz">Mam pewien dylemat. Nie wiem, czy pan poseł Suski chciał powiedzieć, że – cytuję – „odeszli ludzie Chlebowskiego”, czy też nie. Bowiem najpierw była wypowiedź, że nie, potem, że tak, iż ten, który został zwolniony z rady był z Dolnego Śląska. Nie wiem, czy to jest zarzut czy pochwała. Chciałbym jeszcze raz zaznaczyć, że dla nas wyłącznym powodem zmian był brak współpracy zwłaszcza między prezesem spółki a dwoma czy trzema członkami rady nadzorczej.</u>
          <u xml:id="u-16.6" who="#AdamLeszkiewicz">Totalizator Sportowy jest dla Ministra Skarbu Państwa istotną spółką z wielu powodów. Po pierwsze – jest to jednoosobowa spółka Skarbu Państwa. Po drugie – ta spółka w 2008 r. wniosła do budżetu państwa w różnej formie – podatku, dywidendy – 2,2 mld zł. Dlatego minister skarbu, a zapewne również Minister Finansów są zainteresowani dobrym funkcjonowaniem spółki, zwiększaniem dochodów. Zdajemy sobie sprawę, że również w przyszłym roku dywidenda z Totalizatora za 2009 r. i inne wpłaty, być może, także z kapitałów, będzie jednym z podstawowych czynników wykonania zaplanowanych w projekcie ustawy budżetowej na 2010 r. wpływów z dywidend w wysokości 4 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-16.7" who="#AdamLeszkiewicz">Proszę nie dziwić się, że reagujemy. Nie jest to przypadek odosobniony. Jeżeli będą pytania, to podam przykłady innych spółek Skarbu Państwa, w radach nadzorczych których zasiadają członkowie korpusu służby cywilnej i pracujący w innych resortach. Podam również przykłady zmian dokonywanych z powodu braku współpracy między organami. Np. zmiany w Krajowej Spółce Cukrowej dokonane 12 października br. na Nadzwyczajnym Walnym Zgromadzeniu. Informowałem o tym państwa posłów na posiedzeniu Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi przed dwoma tygodniami.</u>
          <u xml:id="u-16.8" who="#AdamLeszkiewicz">Czym były podyktowane te zmiany? W dyskusji zostały przywołane nazwiska pana Chlebowskiego i pana Drzewieckiego. Potwierdzam, że zwróciliśmy się o desygnowanie osoby z Ministerstwa Sportu i Turystyki do rady nadzorczej spółki. Można by uznać, że jest to rekomendacja. Po objęciu stanowiska Ministra Sportu i Turystyki przez pana Adama Giersza przeprowadziłem z nim rozmowę – na prośbę pana ministra Grada – zapytując, czy podtrzymuje rekomendację poprzednika, czy też chciałby wskazać inną osobę. Zwróciłem uwagę, że chcielibyśmy wprowadzić taki zwyczaj. To, że nie było go wcześniej, mimo że Minister Sportu i Turystyki jest największym beneficjentem środków z Totalizatora, nie jest czymś niezwykłym. W naszym przekonaniu, powinien być bardzo zainteresowany dobrym działaniem i osiąganiem zysków przez Totalizator Sportowy. Nie jest to żadna teoria stworzona na użytek dzisiejszego posiedzenia Komisji Skarbu Państwa. Ta idea powstała na przełomie maja i czerwca br. Uważam, że jest słuszna. Nie jest naszą winą, że nabrała innego kontekstu na skutek późniejszych wydarzeń.</u>
          <u xml:id="u-16.9" who="#AdamLeszkiewicz">Chciałbym wyraźnie podkreślić – bo nazwisko zostało przywołane w dyskusji – że nie jest mi znany żaden fakt kontaktu czy rozmowy z panem Chlebowskim na temat związany z Totalizatorem Sportowym i zmianami w radzie nadzorczej. Myślę, że tę deklarację mogę złożyć również w imieniu pana ministra.</u>
          <u xml:id="u-16.10" who="#AdamLeszkiewicz">Pan poseł Jackiewicz pytał również o zmiany w zarządzie. W tym przypadku sytuacja była podobna. Wprawdzie wykraczamy poza zaplanowany temat posiedzenia, niemniej jednak chciałbym podziękować za możliwość prezentacji części spraw związanych z Totalizatorem. Pragnę podkreślić, że jesteśmy do dyspozycji państwa posłów w każdym innym temacie związanym z Totalizatorem. Są to rzeczywiście ważne sprawy.</u>
          <u xml:id="u-16.11" who="#AdamLeszkiewicz">Mówiłem o ponad 2 mld zł, które spółka co roku odprowadza do budżetu państwa. Stoimy przed dwoma niezwykle istotnymi przedsięwzięciami w Totalizatorze Sportowym. Mam na myśli przetarg – o czym mówił pan poseł Jackiewicz – dotyczący transmisji telewizyjnych oraz wyłonienie nowego operatora. Potwierdzam, że umowa kończy się w listopadzie 2011 r. Jeżeli chodzi o telewizję, to może należałoby oddzielnie porozmawiać o tej kwestii. Kończy się również umowa z Polsatem. Były to wieloletnie umowy, zatem od dawna nie dyskutowaliśmy o tym na posiedzeniu Komisji.</u>
          <u xml:id="u-16.12" who="#AdamLeszkiewicz">Opublikowaliśmy jedno ogłoszenie. Nikt nie odpowiedział. Obecnie opublikowaliśmy drugie. Mamy nadzieję, że będzie większe zainteresowanie.</u>
          <u xml:id="u-16.13" who="#AdamLeszkiewicz">Trzecie istotne przedsięwzięcie dotyczy Służewca. Za chwilę powrócę do kwestii legislacyjnych. W przyszłym tygodniu planowane jest spotkanie Ministra Sportu i Turystyki, Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Ministra Skarbu Państwa oraz prezydenta m.st. Warszawy na temat – zaakceptowanego kilka tygodni temu – programu rozwoju Służewca na prawie 1 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-16.14" who="#AdamLeszkiewicz">Jeśli chodzi o zmiany w zarządzie spółki, to ich powody były bardzo podobne, to znaczy brak współpracy między prezesem a członkiem zarządu. To zdecydowało o dokonaniu szybkich zmian i próbie poszukania innych rozwiązań. W zarządzie zasiadają 3 osoby. Trzeci członek zarządu reprezentuje pracowników.</u>
          <u xml:id="u-16.15" who="#AdamLeszkiewicz">Chciałbym zauważyć, że zmiany w zarządzie nie są niczym niezwykłym. W latach 2005, 2006, 2007 dokonywane były zmiany, zwłaszcza na stanowisku członków zarządu. Członek zarządu nie zajmuje się grami, lecz marketingiem. Na pewno będzie dzisiaj odpowiadał na państwa pytania dotyczące wizualizacji.</u>
          <u xml:id="u-16.16" who="#AdamLeszkiewicz">Zmiany w zarządzie nie były związane ze zmianą systemu identyfikacji wizualnej firmy. Zmiana tego systemu nie jest nowym zagadnieniem, które pojawiło się po zmianach w zarządzie. O ile dobrze pamiętam, te działania zostały zainicjowane w 2007 r. Obecnie zbliżamy się do etapu realizacji. To, co za chwilę zaprezentujemy na slajdach, jest wynikiem wcześniejszych prac. Nie powstały one w ostatnich miesiącach. Projekt zmiany wizualizacji jest realizowany od ponad dwóch lat.</u>
          <u xml:id="u-16.17" who="#AdamLeszkiewicz">Jeżeli chodzi o strategię spółki, to obecnie nie była przygotowywana nowa strategia. Strategia została przygotowana w 2007 r. Zarząd, który objął funkcję w 2008 r., przyjął ją po pewnych modyfikacjach. Pan prezes może powie więcej na ten temat. Strategia ma charakter długookresowy, bez konkretnego horyzontu czasowego. Na jej podstawie realizujemy konkretne przedsięwzięcia.</u>
          <u xml:id="u-16.18" who="#AdamLeszkiewicz">Wyniki finansowe zostaną za chwilę przedstawione przez pana prezesa. Mogę tylko dodać, że są one satysfakcjonujące.</u>
          <u xml:id="u-16.19" who="#AdamLeszkiewicz">Pan poseł Suski pytał, czy odwołane osoby nie miały kwalifikacji. Odpowiedziałem już, że nikt nie używał takiego argumentu. Nie wiem, co pan poseł miał na myśli mówiąc, że obsadza się swoich. Nie uważam żadnego z nowych przedstawicieli w radzie nadzorczej za swojego. Nigdy nie miałem i nie mam z tymi osobami nic wspólnego, poza działalnością zawodową.</u>
          <u xml:id="u-16.20" who="#AdamLeszkiewicz">Powody odwołania pana ministra Chyczewskiego powinien przedstawiać pan minister Grad. Przedstawię panu ministrowi to pytanie.</u>
          <u xml:id="u-16.21" who="#AdamLeszkiewicz">Pierwszy raz usłyszałem tezę, że pan minister Chyczewski został odwołany za krytyczne wypowiedzi o lobbystach. Trochę mnie to zadziwia w kontekście później przywoływanych różnych związków.</u>
          <u xml:id="u-16.22" who="#AdamLeszkiewicz">Panie pośle, uprzejmie informuję, że toczące się w maju br. prace nad zmianą ustawy o grach losowych nie były pierwszym działaniem tego typu. W okresie urzędowania pana ministra Chyczewskiego w 2008 r. Ministerstwo Finansów kilkakrotnie podejmowało próby zmiany tej ustawy w różnym zakresie i z różnych powodów. Pan minister Chyczewski konsekwentnie przekazywał w formie pisemnej i ustnej na posiedzeniu Komitetu Stałego czy na konferencjach uzgodnieniowych uwagi Totalizatora Sportowego do przedmiotowych zmian.</u>
          <u xml:id="u-16.23" who="#AdamLeszkiewicz">Jeżeli chodzi o tę ustawę i sferę, którą obejmuje, to Ministerstwo Skarbu Państwa nigdy nie formułowało swoich uwag, bo nie czuło się specjalistą w tym zakresie, lecz przekazywało propozycje zmian, które otrzymywało w trybie uzgodnień międzyresortowych do spółki Totalizator Sportowy. Spółka przekazywała nam swoje uwagi. A my – przedtem pan Chyczewski, obecnie ja – przekazujemy je do właściwych instytucji, czyli albo do prowadzącego te zmiany Ministra Finansów, albo do Komitetu Stałego – najpierw do ministra Derdziuka, a obecnie do ministra Boniego – do rozpatrzenia i do ewentualnego wzięcia pod uwagę.</u>
          <u xml:id="u-16.24" who="#AdamLeszkiewicz">W tej roli uczestniczymy w konferencjach uzgodnieniowych. Nigdy nie było mowy o własnych uwagach. Nie było również powodów do krytycznych wypowiedzi. W pracach nad zmianami w tej ustawie, które odbywały się kilkakrotnie w ciągu ostatnich lat, reprezentujemy stanowisko w interesie naszej spółki – jednoosobowej spółki Skarbu Państwa Totalizator Sportowy. Jest to odpowiedź na pytanie, czy odwołanie pana ministra Chyczewskiego nie ma związku z proponowanymi zmianami. W dyskusji mówiono, że był to okres zmian ustawowych. Ale taki sam okres był trzy miesiące wcześniej, pół roku wcześniej. Pojawiały się wówczas projekty zmian w różnym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-16.25" who="#AdamLeszkiewicz">Jedna z uwag Totalizatora w trakcie prac nad zmianami w bieżącym roku, w 2008 r., w latach 2006–2007, zawsze dotyczyła wideoloterii. Panie pośle Suski, czy mogę kontynuować? Tak? Bo zdawało mi się, że nie.</u>
          <u xml:id="u-16.26" who="#AdamLeszkiewicz">Wideoloterie, w myśl obecnych rozwiązań ustawowych, są objęte monopolem państwa. Nie ma tutaj żadnego miejsca dla lobbingu na rzecz jakichkolwiek instytucji zewnętrznych w sensie – nie wiem jak to nazwać – wiadomych środowisk, dlatego, że nikt inny dzisiaj nie może uruchomić wideoloterii, dopóki nie zmieni się ustawa, jak tylko Totalizator Sportowy. Nie robił tego dotychczas ze względu na wewnętrzne analizy, które mówiły o nieopłacalności tego przedsięwzięcia. Bowiem trzeba ponieść tak wysokie koszty finansowe – a wideoloterie są obłożone podatkami i dopłatami na poziomie 45% i 20% – że to po prostu nie opłaca się. Dlatego Totalizator do dzisiaj nie wdrożył tego przedsięwzięcia.</u>
          <u xml:id="u-16.27" who="#AdamLeszkiewicz">Natomiast od wielu lat przy każdej propozycji zmian w ustawie proponował obniżenie wysokości podatków i dopłat przy wideloteriach. Bowiem wychodził z założenia, że ich obniżenie umożliwi uruchomienie tego przedsięwzięcia, a to pozwoli na zwiększenie obrotów spółki.</u>
          <u xml:id="u-16.28" who="#AdamLeszkiewicz">Jeżeli pan przewodniczący pozwoli, poproszę pana prezesa o przedstawienie informacji dotyczącej zmiany systemu wizualizacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#TadeuszAziewicz">Prosimy, panie prezesie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#SławomirDudziński">Panie przewodniczący, panie ministrze, szanowni państwo, zanim przejdę do omawiania spraw związanych z systemem identyfikacji wizualnej Totalizatora Sportowego, chciałbym powiedzieć kilka słów o firmie.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#SławomirDudziński">Totalizator Sportowy jest spółką, która istnieje 50 lat na rynku. Obecnie jesteśmy jednoosobową spółką Skarbu Państwa. Jedynym celem istnienia spółek jest przynoszenie zysku, w tym przypadku zysku dla właściciela – dla Skarbu Państwa. Ten cel jest realizowany przez obecny zarząd z pełną konsekwencją.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#SławomirDudziński">Chciałbym przedstawić teraz kilka cyfr dotyczących naszej działalności w latach ubiegłych i obecnie. Prezentowany slajd ilustruje przychody i rozwój spółki w latach 2004 – 2008. Na kolumnie po prawej stronie zaznaczone są wpłaty do budżetu państwa. Przychody – jak państwo widzicie – stale rosną. Ubiegły rok był rekordowy. Po pierwsze – pokonaliśmy barierę 3 mld zł obrotu. Wpłaciliśmy kwotę 1,765 mld zł z tytułu różnych podatków. W tym miejscu chciałbym wyjaśnić pewną rozbieżność z danymi przedstawionymi przez pana ministra. Otóż, pan minister dodał tegoroczną dywidendę do wpłat do budżetu państwa za ubiegły rok. Stąd różnica.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#SławomirDudziński">Jak państwo widzicie, do końca III kwartału wykonaliśmy takie obroty. To nie są dokładne dane. Podam je z kartki, którą przygotowałem. Szacujemy, że w tym roku osiągniemy kwotę 1,69 mld zł plus środki, które zgromadzimy do końca bieżącego roku.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#SławomirDudziński">Totalizator Sportowy na stałych etatach zatrudnia 900 pracowników. Jesteśmy spółką, która ma chyba najlepszy wskaźnik przychodu na jednego zatrudnionego. Musimy jednak walczyć z bardzo trudnym rynkiem hazardu. Państwo w ostatnim czasie mieliście okazję poznać ten rynek, który rozwinął się bardzo dynamicznie. Zatem, stosowanie nowoczesnych technik, szczególnie marketingowych, pozwala nam stabilizować pozycję spółki na rynku.</u>
          <u xml:id="u-18.5" who="#SławomirDudziński">Chciałbym państwu przedstawić dla porównania dotychczasową architekturę marek i tę, którą wprowadziliśmy w Totalizatorze Sportowym. Prezentowany slajd przedstawia schemat tej architektury. Jest Totalizator Sportowy, jest marka konsumencka Lotto. Odpowiadając na pytanie, które pojawiło się w dyskusji, chciałbym poinformować, że mamy zastrzeżenie tego znaku na rynku polskim.</u>
          <u xml:id="u-18.6" who="#SławomirDudziński">Na dole slajdu prezentowany jest zestaw gier. Tylko wytrawni gracze są w stanie rozróżnić te nazwy. One są identyczne. W nowoczesnym biznesie nie stosuje się marek, które są takie same. One muszą się wyróżniać. Obecny zarząd uruchomił w Totalizatorze Sportowym pierwszą nową grę – Keno. Trwają prace nad nowym znakiem zakładów wzajemnych na wyścigi konne.</u>
          <u xml:id="u-18.7" who="#SławomirDudziński">Na kolejnym slajdzie bardzo wyraźnie widać chaos brandingowy. Z lewej strony pokazana jest masa różnych produktów. Pomieszane są marki produktowe z marką korporacyjną. Pomieszane są również marki handlowe. Po prawej stronie – oznakowanie kolektur, które będzie lepiej widoczne na następnym slajdzie. Musimy to zmienić. Studio Lotto do niedawna przypominało Wielką Grę z lat 70-tych i 80-tych. Obecnie wprowadzamy zmiany, również w kuponach. Kupony także mają różne loga. Były stosowane loga produktów i loga korporacyjne. W tym przypadku również zostanie wprowadzony pewien ład. To nie jest rebranding, lecz raczej porządkowanie.</u>
          <u xml:id="u-18.8" who="#SławomirDudziński">Kolejny slajd przedstawia typową kolekturę. Proszę spojrzeć, jak wyglądały kolektury: zapiekanki – Lotto, kanapki – Multilotek, herbata – Duży Lotek. To są zdjęcia kolektur, które jeszcze istnieją. Nieatrakcyjne, wręcz odstraszające w niektórych przypadkach. To musi być zmienione.</u>
          <u xml:id="u-18.9" who="#SławomirDudziński">Następny slajd przedstawia te same kolektury od środka. Masa różnego rodzaju znaków. Nazwy produktów, nazwy firmy, komunikaty, literki. To wszystko również musi być zmienione. Rozpoczął się proces zmian.</u>
          <u xml:id="u-18.10" who="#SławomirDudziński">Jedyną drogą utrzymywania wpływów na stabilnym poziomie jest konsekwentny proces zmian systemu identyfikacji wizualnej. Celem tych zmian jest opracowanie strategii komunikacji marketingowej marek Totalizatora Sportowego oraz prawidłowe pozycjonowanie marki konsumenckiej wobec marek produktowych, a także unowocześnienie samego wizerunku Totalizatora Sportowego i jego produktów.</u>
          <u xml:id="u-18.11" who="#SławomirDudziński">Na prezentowanym slajdzie po lewej stronie umieszczono nazwy i znaki graficzne nowych produktów. Jest Lotto, o którym mówił pan przewodniczący, Multi Multi, Mini Lotto. Jesteśmy przed zmianą nazwy gry „Twój szczęśliwy numerek”. Nie robimy wszystkiego naraz ze względu na optymalizację kosztów. Jest znak Keno, gry, którą niedawno uruchomiliśmy. Są znaki Zdrapka, które zastąpiły żółtego słonika.</u>
          <u xml:id="u-18.12" who="#SławomirDudziński">Kolejny slajd prezentuje potrfolio produktu do końca 2010 r. Widać na nim logotyp gry Los Milionos, znak zakładów na wyścigi konne, bo, jak wspomniał pan minister, przejęliśmy w maju ub. r. tor na Służewcu i zobowiązaliśmy się organizować tam wyścigi konne, a także uruchomiliśmy zakłady wzajemne na wyścigach konnych.</u>
          <u xml:id="u-18.13" who="#SławomirDudziński">Na dole slajdu prezentowane są znaki firmowe, będące w trakcie zatwierdzania. Dotyczą one nowych produktów wprowadzanych w 2010 r. Widać też nowe logo Toru Wyścigów Konnych na Służewcu.</u>
          <u xml:id="u-18.14" who="#SławomirDudziński">Następny slajd przedstawia najnowszą architekturę marek. Totalizator Sportowy zostanie marką korporacyjną, która nie będzie już marką wiodącą. Schemat będzie bardzo podobny do schematu w firmach telekomunikacyjnych. Wiadomo, że PTC – to Era, Polkomtel – to Plus. Analogicznie będzie u nas. Marka korporacyjna będzie ukryta. Natomiast widoczne będą marki konsumenckie: marka konsumencka gier i loterii, marka konsumencka Toru Wyścigów Konnych na Służewcu z marką zakładów wzajemnych.</u>
          <u xml:id="u-18.15" who="#SławomirDudziński">Kolejny slajd prezentuje nową kolekturę. Na zewnątrz widać uporządkowane znaki produktów, miejsca dla promowania produktów. Nowa kolektura ma też zupełnie inny wystrój wewnętrzny. Jest miejsce przeznaczone dla gracza, aby mógł spokojnie wypełnić kupon, obejrzeć na monitorze losowania Keno oraz start wyścigów konnych.</u>
          <u xml:id="u-18.16" who="#SławomirDudziński">Bardzo ważnym elementem działalności Totalizatora Sportowego jest dotarcie do nowej grupy odbiorców. Obecnie naszymi klientami są osoby w wieku od 45 lat. Będziemy zabiegać o pozyskanie klientów w wieku od 25 lat. Slajd pokazuje reklamę, którą adresujemy do osób w wieku 25 lat +. Te reklamy są już emitowane, kiedy jest kumulacja. To jest zupełnie inna jakość. Ta reklama jest w stanie pozyskać inną grupę klientów.</u>
          <u xml:id="u-18.17" who="#SławomirDudziński">Jak wcześniej powiedziałem, obecny zarząd doprowadził do wzrostu przychodów firmy do rekordowego poziomu. Długofalowym celem jest stabilizacja przychodów na podobnym poziomie. Jednak bez agresywnych, wielopolowych i konsekwentnie prowadzonych działań marketingowych ten cel nie będzie możliwy do osiągnięcia. Dlatego zarząd podjął tę decyzję i uruchomił działania w celu zmodernizowania marek.</u>
          <u xml:id="u-18.18" who="#SławomirDudziński">Na tym chciałbym zakończyć tę prezentację. Jestem do dyspozycji państwa posłów, jeśli chodzi o pytania szczegółowe.</u>
          <u xml:id="u-18.19" who="#SławomirDudziński">Zanotowałem pytania, które przed prezentacją zadał pan przewodniczący Jackiewicz. Czy teraz mam udzielić odpowiedzi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#TadeuszAziewicz">Prosimy. Zamknąłem dyskusję. Ale udzielę jeszcze głosu osobom, które sygnalizowały taką potrzebę. Chciałbym jednak zmierzać do finału.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#TadeuszAziewicz">Proszę o udzielenie odpowiedzi. Może to już wyczerpie wolę pana przewodniczącego Jackiewicza kontynuowania dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#SławomirDudziński">Z wielką chęcią odpowiem na wszystkie pytania, ale nie wiem, czy dzisiaj jestem do końca przygotowany w kwestiach szczegółowych. Spróbuję jednak zacząć.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#SławomirDudziński">Długofalowa strategia zakłada – jak wspomniałem – unowocześnienie i usystematyzowanie naszej wizualizacji.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#SławomirDudziński">Nie mam przy sobie wyników za I półrocze. Natomiast mogę podać wyniki za trzy kwartały. Przychody ogółem – 2,556 mld zł. Wpłaty do budżetu państwa – na poziomie 1,6 mld zł. Rentowność netto – na poziomie 7,4%. Nie dysponuję w tej chwili porównaniem do ubiegłego roku. Zatem nie mogę teraz przedstawić dynamiki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#TadeuszAziewicz">Pan przewodniczący zgadza się na przekazanie informacji na piśmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#SławomirDudziński">Jeśli pan przewodniczący będzie chciał otrzymać bardziej szczegółowe dane, to proszę o przesłanie pytań na piśmie. Będę próbował odpowiedzieć w miarę moich możliwości przy zachowaniu obowiązujących tajemnic.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#SławomirDudziński">Jeżeli chodzi o koszty wizualizacji, to w porównaniu do naszych wydatków marketingowych są niewielkie. Można je określić jako koszty po przecinku. Dlatego, że proces zmian systemu identyfikacji wizualnej prowadzony jest na bieżąco. Jeżeli np. kończą się stare stojaki, to produkujemy nowe. Jeśli kończą się stare kupony, to produkujemy nowe. Jedyny proces, który musimy przeprowadzić sukcesywnie i zaplanować w harmonogramie dotyczy zmiany wizerunku kolektur. Widzieliście państwo, jak wyglądają niektóre nasze kolektury.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#SławomirDudziński">Na dzień dzisiejszy te koszty nie przekraczają 1 mln zł. Zajmują się tym dwie firmy. Jedna zajmuje się sprawą wizualizacji kolektur. Druga przygotowała proces zmian znaków i logo.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#SławomirDudziński">Pan przewodniczący wspomniał m.in. o Łatolotto. Zauważyliśmy wykorzystywanie marki Totalizatora przez różne podmioty w celu pozyskania klientów. Nie podobają się nam tego typu przedsięwzięcia. Uruchomiliśmy stosowne działania. Nasi prawnicy pracują nad tą sprawą.</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#SławomirDudziński">Chciałbym teraz poprosić pana prezesa Szpila o przedstawienie informacji o naszej strategii dotyczącej zmiany znaku Duży Lotek na Lotto.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#WojciechSzpil">„6 z 49” jest najpopularniejszą grą w Europie. W większości krajów europejskich ta gra ma nazwę Lotto. Niebawem te firmy będą mogły wejść na polski rynek. Jeżeli pozostawimy nazwę Duży Lotek, to pojawi się gra „6 z 49” jako Lotto i będziemy w dużym kłopocie. Aby go uniknąć wprowadzamy zmianę nazwy Duży Lotek na Lotto tylko i wyłącznie dla spójności komunikacji i, po drugie – aby zablokować innym firmom, które niebawem przyjdą, m.in. do Polski, możliwość wprowadzenia tej gry, tak, aby poniesione nakłady nie opłacały im się w żadnym wypadku.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#WojciechSzpil">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#TadeuszAziewicz">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#TadeuszAziewicz">Czy pan prezes chce jeszcze zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#SławomirDudziński">Zanotowałem 10 pytań. Nie wiem, czy mogę jeszcze odpowiadać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#TadeuszAziewicz">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#SławomirDudziński">Kolejne pytanie dotyczyło telewizji, różnych projektów i sposobu podejścia Totalizatora Sportowego do tych spraw.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#SławomirDudziński">Chciałbym podkreślić, że wszystkie wybory, szczególnie kluczowych partnerów Totalizatora Sportowego, odbywają się na zasadzie regulaminowych przetargów. Te regulaminy są zatwierdzone przez radę nadzorczą i zarząd. Są stosowane do wyboru każdego dostawcy i partnera biznesowego, w tym telewizji i w przyszłości również operatora.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#SławomirDudziński">Pan minister wspomniał, że uruchomiliśmy pierwszy przetarg, na który nie wpłynęły oferty. Obecnie trwa druga edycja tego przetargu. Otrzymaliśmy dwie ważne oferty. Z nich wybierzemy spółkę, która będzie transmitowała Studio Lotto.</u>
          <u xml:id="u-27.3" who="#SławomirDudziński">Jeśli chodzi o operatora, to pan przewodniczący słusznie zauważył, że jest to bardzo poważny i długotrwały przetarg. Umowa kończy się w listopadzie 2011 r. Dlatego Totalizator Sportowy rozpoczął już działania związane z tym projektem. Zostały powołane zespoły koordynujące projekt, które pracują nad wyborem koncepcji, przygotowaniem odpowiedniego zapytania ofertowego oraz zbadaniem sytuacji na rynku światowym, jeżeli chodzi o operatorów i standardy. W harmonogramie prowadzenia tego projektu określono czas uruchomienia przetargu według zasad obowiązujących w Totalizatorze Sportowym.</u>
          <u xml:id="u-27.4" who="#SławomirDudziński">Dostrzegamy dużo problemów dotyczących wyścigów konnych. Pan przewodniczący zauważył, że zmieniają się zasady opodatkowania zakładów wzajemnych, w tym zakładów na wyścigi konne. Wnosiliśmy za pośrednictwem Ministra Skarbu Państwa o obniżenie opodatkowania i częściowo udało nam się, za co dziękuję ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-27.5" who="#SławomirDudziński">Wyścigi konne to nie tylko biznes, lecz również bardzo ważny obiekt dla stolicy. Chcemy go uratować. Przejęliśmy go w kompletnej ruinie. Jeżeli mamy przeprowadzić projekt restrukturyzacji, to w trakcie jego realizacji nie powinniśmy być obciążani zwiększonymi podatkami. Dzięki Bogu, podatki nieco zmniejszyły się. Zobaczymy, jaki będzie ostateczny kształt ustawy. Uwzględniając zmiany, będziemy korygowali nasze plany.</u>
          <u xml:id="u-27.6" who="#SławomirDudziński">Odpowiedziałem na wszystkie pytania.</u>
          <u xml:id="u-27.7" who="#SławomirDudziński">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#TadeuszAziewicz">Dziękuję, panie prezesie.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#TadeuszAziewicz">Pan przewodniczący Dawid Jackiewicz, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#DawidJackiewicz">Dziękuję za odpowiedź na pytania, które zadałem.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#DawidJackiewicz">Proszę, żebym na pytania, które powtórzę – bo nie na wszystkie uzyskałem odpowiedź – jeżeli pan prezes nie będzie w stanie odpowiedzieć w tej chwili, mógł uzyskać odpowiedź w formie pisemnej w stosownym czasie. Przygotuję takie zapytania, aby ułatwić panu prezesowi udzielenie odpowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#DawidJackiewicz">Pan prezes odpowiadając na moje pytanie, stwierdził, że macie zastrzeżony znak Lotto. Pytałem, czy macie zastrzeżoną nazwę Lotto. Czy w związku z tym, że spodziewamy się wejścia na polski rynek dużych graczy europejskich, jeśli chodzi o gry hazardowe, jesteśmy przygotowani na to, aby zastrzec tę nazwę? Czy istnieje możliwość formalno-prawna zastrzeżenia tej nazwy na polskim rynku? Jeżeli nie istnieje, to czy nie spodziewacie się panowie takiego efektu swoich działań, że zamiast zabezpieczyć się przed wejściem nowych spółek związanych z grami hazardowymi, pomożecie im wypromować nazwę Lotto na polskim rynku? Przygotujecie grunt pod wejście tych firm tak, aby w świadomości konsumentów tego typu usług nazwa Lotto była kojarzona z tymi grami.</u>
          <u xml:id="u-29.3" who="#DawidJackiewicz">Chciałbym dowiedzieć się szczegółowo, jaki jest koszt wprowadzenia nowych marek. Powtórzę, że to jest rebranding, ponieważ w materiałach, które otrzymaliśmy z Ministerstwa Skarbu Państwa kilka razy powtarza się sformułowanie: „zmiana systemu identyfikacji wizualnej”, „zmiana wizerunku marek”, „nowy wizerunek marek Totalizatora Sportowego”, „opracowanie nowego wizerunku marek Totalizatora”. Nie mówimy tutaj o korekcie kosmetycznej. Nie mówimy o odświeżeniu wizerunku polegającym zazwyczaj na uspójnianiu przekazu, kolorystyki, logotypu itp. Mówimy o zupełnie nowych symbolach, nazwach, kolorystyce i całym systemie identyfikacji wizualnej. To jest rebranding.</u>
          <u xml:id="u-29.4" who="#DawidJackiewicz">Domyślam się, że nie dokonujecie tego przedsięwzięcia własnymi siłami, ale prawdopodobnie korzystacie z usług firm zewnętrznych, specjalizujących się w tego typu działaniach, które pobierają za te usługi niemałe kwoty. Mówimy przecież o branży, która odprowadza do budżetu państwa wspomniane dzisiaj kwoty 1,5 mld zł i więcej. Interesuje mnie, jakie to firmy, w jakim trybie zostały wyłonione i jakie opłaty są z tym związane.</u>
          <u xml:id="u-29.5" who="#DawidJackiewicz">Czy istnieje możliwość umożliwienia członkom Komisji Skarbu Państwa wglądu przynajmniej do części, gdzie nie obowiązuje tajemnica firmowa, czyli związanej ze strategią spółki, którą państwo realizujecie? Pan minister wspomniał, że realizowana jest strategia poprzedników. Pan prezes obejmując stanowisko w spółce zapowiedział, że opracuje nową strategię. Jeśli nie została opracowana nowa strategia i realizujecie strategię poprzedników, to chciałbym zapytać, czy spełniono jeden z jej podstawowych postulatów, który przewidywał, że w ciągu trzech lat od jej opracowania spółka będzie miała 50% udział w rynku gier hazardowych? Niebawem mijają trzy lata, zatem pytanie wydaje się zasadne.</u>
          <u xml:id="u-29.6" who="#DawidJackiewicz">Kiedy państwo decydowaliście się na ratowanie wyścigów konnych, padła zapowiedź, że do końca 2008 r. opracujecie biznesplan dla tego typu gier czy zakładów wzajemnych. Niestety, nie jestem w stanie do końca rozszyfrować tych wszystkich pojęć, proszę o wybaczenie. Czy powstał zapowiadany biznesplan?</u>
          <u xml:id="u-29.7" who="#DawidJackiewicz">Na koniec chciałbym przypomnieć jeszcze dwa pytania. Pan minister był łaskaw powiedzieć, jaki jest stan jego wiedzy. Chciałbym zapytać, czy pojawienie się pana prezesa w Totalizatorze Sportowym – z całym szacunkiem dla pana wiedzy i doświadczeń – było związane z jakąkolwiek rekomendacją pana przewodniczącego Chlebowskiego?</u>
          <u xml:id="u-29.8" who="#DawidJackiewicz">Ostatnia sprawa dotyczy wideoloterii. Wideoleterie są monopolem państwa. W ustawie znika sformułowanie wideoloterie, natomiast w przepisach dotyczących gier na automatach pojawia się dodatkowe sformułowanie, którego wcześniej nie było: „w tym komputerowe”. Czy poprzez ten drobny zabieg państwo przestanie mieć monopol w zakresie wideoloterii, niezależnie od tego, czy Totalizator Sportowy nie realizuje tego monopolu ze względu na bardzo kosztowne inwestycje związane z tego typu grami? Czy nie jest tak, że w pewnym momencie okaże się, że wideoloterie pod nazwą gry komputerowe będą mogły wejść do kasyn? Jeżeli wczytać się w opisy, czym są wideoloterie i czym są gry na komputerach, przygotowane przez producentów tych gier, to są one tym samym. Oba typy gier funkcjonują na podstawie analogicznych zasad. Są formą gry na komputerach.</u>
          <u xml:id="u-29.9" who="#DawidJackiewicz">Wydaje się, że monopolista, jakim jest obecnie Totalizator Sportowy, przestanie nim być. Gry na automatach, czyli wideoloterie będą mogły być obecne w kasynach, przez co – moim zdaniem – tracicie państwo uprzywilejowaną pozycję monopolisty w zakresie tych gier hazardowych. Prosiłbym o odniesienie się do tej kwestii, co będzie miało wpływ na nasze zachowanie w trakcie dalszych prac związanych z ustawą hazardową.</u>
          <u xml:id="u-29.10" who="#DawidJackiewicz">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#TadeuszAziewicz">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#TadeuszAziewicz">Pan poseł Józef Racki, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#JózefRacki">Czy promocja gier Totalizatora Sportowego w środkach masowego przekazu zaliczana jest do hazardu? Czy obejmuje to ustawa obecnie procedowana w Sejmie?</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#JózefRacki">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#TadeuszAziewicz">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#TadeuszAziewicz">Pan poseł Józef Rojek, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#JózefRojek">Zestaw moich pytań w zasadzie wyczerpał pan poseł Jackiewicz.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#JózefRojek">Pan prezes prezentował zestaw produktów. Pod nimi znajdują się jakieś tajemne szyfry. A, B, C, D, E. Chciałbym zapytać, co to za produkty? Być może, czegoś nie zrozumiałem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#SławomirDudziński">To są nowe produkty, które zamierzamy wprowadzić. Obecnie rejestrujemy znaki i nazwy, dlatego nie chciałbym ich publikować. Zaznaczyłem w ten sposób, że te produkty pojawią się w 2010 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#TadeuszAziewicz">Ostatnie pytanie – pan poseł Andrzej Jaworski, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#AndrzejJaworski">Panie prezesie, czy obecnie są jakieś rygory przy wydawaniu zgody na nowe lottomaty? Dotychczas były one ustawione na stacjach benzynowych, w punktach sprzedaży prasy. Raz nawet widziałem u szewca. Podobno teraz trudniej jest uzyskać zgodę. Czy to wynika z jakiejś strategii?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#TadeuszAziewicz">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#TadeuszAziewicz">Zamykam definitywnie dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#TadeuszAziewicz">Proszę o udzielenie odpowiedzi. W przypadku, gdy nie będzie to możliwe, proszę o przekazanie stosownej informacji na piśmie.</u>
          <u xml:id="u-37.3" who="#TadeuszAziewicz">Pan prezes Sławomir Dudziński, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#SławomirDudziński">Chciałbym poprosić pana prezesa Szpila o wyjaśnienie kwestii Lotto, bo jest to sprawa marketingowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#WojciechSzpil">Znak słowno-graficzny można zarejestrować bez żadnego problemu. Natomiast słowa Lotto, ponieważ występuje wszędzie i jest generyczne, nie można zarejestrować. Zatem, nie możemy zawłaszczyć tej nazwy. Możemy jedynie – mówiąc obrazowo – zawłaszczyć miejsce na prostej linii, gdzie inne firmy poruszają się wokół tej nazwy. I to robimy.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#WojciechSzpil">Lotto jako marka konsumencka funkcjonuje w Polsce od jakiegoś czasu, m.in. ze względu na to, że blokujemy jakiekolwiek inne podmioty, które mogłyby wejść, powodując, że ich wydatki marketingowe byłyby niewspółmiernie wielkie. Przez tę blokadę uzyskujemy – nazwę to – monopol na tego typu działania w obrębie tej nazwy.</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#WojciechSzpil">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#SławomirDudziński">Odpowiem na pytania pana przewodniczącego Jackiewicza.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#SławomirDudziński">Jeśli chodzi o koszty wprowadzenia nowych marek – pan poseł mówi o kosztach rebrandingu, ja wolę używać sformułowania: zmiana systemu identyfikacji wizualnej Totalizatora Sportowego – to nie dysponuję w tej chwili dokładnymi danymi. Tak, jak powiedziałem, są dwie firmy. W miarę moich możliwości, tak, aby nie naruszyć obowiązujących przepisów i zapisów kontraktowych, postaram się odpowiedzieć panu przewodniczącemu na piśmie.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#SławomirDudziński">Jeśli chodzi o założenia strategii przygotowanej w 2007 r., to zawierała ona plany dotyczące objęcia rynku. Dynamika rozwoju Totalizatora Sportowego, nawet w 2008 r. wskazywała, że ten plan jest realny. Ale niekontrolowany wzrost naszej konkurencji spowodował, że ten rynek stał się szalenie trudny.</u>
          <u xml:id="u-40.3" who="#SławomirDudziński">Wspomniałem, że przejęliśmy strategię. Ale została zmodyfikowana. Skoncentrowaliśmy się na krótkoterminowych działaniach produktowych oraz obejmowaniu nowych obszarów. Stąd pojawiły się wzajemne zakłady na wyścigi konne.</u>
          <u xml:id="u-40.4" who="#SławomirDudziński">Następnym krokiem przy podejściu do tej strategii będzie zapewne uaktualnienie wyniku.</u>
          <u xml:id="u-40.5" who="#SławomirDudziński">Należałoby stwierdzić, że, z jednej strony, zrealizowaliśmy strategię. W 2008 r. odprowadziliśmy do budżetu państwa – o ile dobrze pamiętam – kwotę 1,75 mld zł z tytułu różnych podatków. Jest to kwota dwukrotnie większa niż suma podatków wszystkich innych podmiotów działających na rynku hazardu w Polsce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#DawidJackiewicz">Nie zgadzam się z tym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#SławomirDudziński">Mogę przytoczyć panu posłowi sumę wszystkich podatków, które były odprowadzone z innych przedsiębiorstw, bo mam takie dane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#TadeuszAziewicz">Proszę o uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#SławomirDudziński">Jeśli chodzi o biznesplan na wyścigi konne, to określiliśmy działania z tym związane. Pierwszy plan został ogłoszony w połowie grudnia 2008 r., zgodnie z deklaracją, którą złożył minister Grad. Wówczas została zaprezentowana strategia rozwoju wyścigów konnych.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#SławomirDudziński">W bieżącym roku została zaprezentowana władzom spółki i właścicielowi koncepcja rozwoju wyścigów konnych na Służewcu. Pan minister wspomniał o spotkaniu. Będziemy uruchamiać proces, który będzie nas przybliżał do skonkretyzowania harmonogramu działań i planów związanych ze Służewcem.</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#SławomirDudziński">Jeśli chodzi o kwestię wideoloterie a gry komputerowe, to dopóty dopóki nie widzę ostatecznej wersji ustawy, którą niebawem państwo posłowie będą głosować, trudno mi odnosić się do kwestii zagrożeń dla wideoloterii, której nigdy nie uruchomiliśmy. Z zapowiedzi ministra Kapicy wynika, że nie będzie wideoloterii. Trudno mi też ocenić, czy gra komputerowa, która istniała od dawna, jest zagrożeniem dla wideoloterii, której nie ma. Myślę, że musimy poczekać na uchwalenie ustawy. Są w niej zawarte definicje produktów. Kiedy zapoznamy się z nimi, to będziemy mogli określić, czy te produkty konkurują ze sobą, czy nie. Na razie nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie, bo po prostu jest za wcześnie.</u>
          <u xml:id="u-44.3" who="#SławomirDudziński">Pan poseł Racki pytał, czy prowadzenie i reklamowanie gier jest zaliczone do hazardu. Nowa ustawa jest nazwana hazardową. W związku z tym wszystkie produkty, które będą regulowane tą ustawą, będą produktami hazardowymi. Stąd gry, dotychczas nie uważane za takie, będą produktami hazardowymi. Ale gry – z tego, co zdążyłem zauważyć – są wyjęte z zakazu reklamowania. I oby Sejm tak uchwalił.</u>
          <u xml:id="u-44.4" who="#SławomirDudziński">Ostatnie pytanie dotyczyło wydawania zgody na lottomaty. To pytanie dotyczy kilku aspektów. Jest ściśle związane ze zmianą systemu identyfikacji wizualnej firmy oraz wprowadzeniem zasad oceny miejsca z punktu widzenia biznesowego, czy w przyszłości będzie przynosiło przychody. Mamy specjalny program. Oglądamy i oceniamy każde miejsce. Podejmujemy decyzję, kiedy mamy pewność, że z punktu widzenia interesów spółki jest to korzystna lokalizacja dla kolektury Totalizatora Sportowego.</u>
          <u xml:id="u-44.5" who="#SławomirDudziński">Odpowiadając na pytanie pana przewodniczącego, chciałbym wyjaśnić, że nigdy nie miałem przyjemności poznać pana posła Chlebowskiego. Uczestniczyłem w konkursie, który został ogłoszony. Wygrałem ten konkurs. Zarządzam spółką Totalizator Sportowy już prawie dwa lata.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#TadeuszAziewicz">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#TadeuszAziewicz">Poddaję pod głosowanie wniosek o przyjęcie informacji przedstawionej przez pana ministra Leszkiewicza. Kto z państwa jest za przyjęciem przez Komisję tej informacji? Kto jest przeciw? Kto wstrzymał się?</u>
          <u xml:id="u-45.2" who="#TadeuszAziewicz">Proszę o podanie wyników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#IwonaKubaszewska">10 głosów „za”, brak przeciwnych, 3 głosy wstrzymujące się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#TadeuszAziewicz">Informacja została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#TadeuszAziewicz">Zamykam posiedzenie. Protokół będzie wyłożony w sekretariacie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>