text_structure.xml 68.7 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam wszystkich na dzisiejszym wspólnym posiedzeniu Komisji Infrastruktury i Skarbu Państwa, które poświęcone jest rozpatrzeniu rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o gospodarce nieruchomościami, który został przedstawiony wraz z projektami aktów wykonawczych. Witam bardzo serdecznie pana ministra Arabskiego. Witam pana ministra Dziekańskiego wraz ze współpracownikami. Panie i panowie posłowie, przedstawiony projekt z punktu widzenia Skarbu Państwa omawia dosyć istotne kwestie. Proszę pana ministra Arabskiego o przedstawienie projektu rządowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#TomaszArabski">Panie przewodniczący, panie i panowie posłowie, bardzo dziękuję za umożliwienie mi zaprezentowania projektu ustawy o zmianie ustawy o gospodarce nieruchomościami przed Komisją. Na początku chcę zwrócić uwagę, że potrzeba zmian wynikała z dość oczywistych decyzji i deklaracji, nie tylko rządu pana premiera Donalda Tuska, ale również wcześniejszych rządów. U podstaw tej zmiany leży chęć rezygnacji przez administrację centralną z tych nieruchomości, które są zbędne w realizacji poszczególnych zadań. Ale to tylko tytułem wstępu. Teraz proszę mi pozwolić na kilka zdań.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#TomaszArabski">Podstawowe założenia projektu ustawy są następujące: pkt 1) projekt ustawy o zmianie ustawy o gospodarce nieruchomościami wyposaża ministra właściwego do spraw Skarbu Państwa w kompetencje, które pozwolą na zracjonalizowanie gospodarki nieruchomościami niezbędnymi do realizacji zadań ministerstw i urzędów obsługujących organy administracji rządowej, a także na sprzedaż nieruchomości zbędnych z punktu widzenia potrzeb tych jednostek, w tym rządowych ośrodków wypoczynkowych. Dochód uzyskany ze sprzedaży nieruchomości stanowić będzie dochód budżetu państwa. Projekt ustawy ma na celu wprowadzenie mechanizmów, które umożliwią prowadzenie przez jeden organ, w tym wypadku ministra właściwego do spraw Skarbu Państwa, spójnej i realnej polityki gospodarowania wszystkimi nieruchomościami przeznaczonymi na potrzeby Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, Rządowego Centrum Legislacji, ministerstw, urzędów centralnych oraz urzędów wojewódzkich.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#TomaszArabski">Pkt 2) analiza obowiązującego stanu prawnego. Nieruchomości przeznaczone na potrzeby administracji rządowej dzielą się na nieruchomości przeznaczone na cele statutowe i cele nie statutowe. Organami właściwymi do gospodarowania nieruchomościami są:</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#TomaszArabski">a) dla nieruchomości niestatutowych – właściwi miejscowo starostowie, bądź prezydenci miast na prawach powiatu wyposażeni w pełnię kompetencji właścicielskich,</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#TomaszArabski">b) dla nieruchomości statutowych – minister właściwy do spraw administracji publicznej wyposażony jedynie w prawo ustanawiania i wygaszania prawa trwałego zarządu.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#TomaszArabski">Powyższe rozwiązanie oceniamy negatywnie z następujących powodów: pkt 1) wielość organów gospodarujących nieruchomościami skutkuje brakiem długofalowej i kompleksowej polityki gospodarowania nieruchomościami na potrzeby administracji rządowej, tj. takiej, która polegałaby na planowaniu stanu posiadania nieruchomości, zasobów nieruchomości Skarbu Państwa z punktu widzenia obecnych i przewidywanych w przyszłości potrzeb jednostek organizacyjnych administracji rządowej oraz sprzedaży nieruchomości zbędnych. Pkt 2) różnicowanie nieruchomości na statutowe i niestatutowe powoduje spory kompetencyjne pomiędzy ministrem właściwym do spraw administracji publicznej a starostami co do wskazania organu właściwego do gospodarowania daną nieruchomością, a w konsekwencji przedłużaniem spraw związanych z gospodarowaniem nieruchomościami. Pkt 3) ograniczony zakres kompetencji ministra właściwego do spraw administracji publicznej w zakresie gospodarowania nieruchomościami sprowadza rolę tego organu do roli pośredniczenia pomiędzy jednostką organizacyjną zainteresowaną daną nieruchomością a starostą, co w konsekwencji prowadzi do wydłużenia procesu „obrotu” nieruchomościami w obrębie administracji rządowej, w tym wydłużenie procesu pozbywania się nieruchomości zbędnych. Mając na uwadze powyższe, oraz fakt, że w świetle przepisów ustawy z dnia 4 września 1997 o działach administracji rządowej, gospodarowanie mieniem Skarbu Państwa należy do właściwości ministra właściwego do spraw Skarbu Państwa. Projekt ustawy przewiduje przekazanie gospodarowania nieruchomościami przeznaczonymi na potrzeby urzędów wojewódzkich oraz centralnej administracji rządowej, tj. Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, Rządowego Centrum Legislacji, ministerstw, urzędów centralnych do jednego organu, czyli ministra właściwego do spraw Skarbu Państwa, wyposażając go w realne instrumenty gospodarowania nieruchomościami przeznaczonymi na potrzeby wyżej wymienionych jednostek organizacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#TomaszArabski">Pkt 3) najważniejsze założenia projektu ustawy:</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#TomaszArabski">1) wyposażenie ministra właściwego do spraw Skarbu Państwa w znacznie większe kompetencje w zakresie gospodarowania nieruchomościami przeznaczonymi na potrzeby KPRM, RCL, urzędów centralnych i urzędów wojewódzkich niż kompetencje, które obecnie posiada minister właściwy do spraw administracji publicznej;</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#TomaszArabski">2) zniesienie podziału na nieruchomości statutowe i nie statutowe w stosunku do nieruchomości przeznaczonych na potrzeby Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, Rządowego Centrum Legislacji, ministerstw, urzędów centralnych i urzędów wojewódzkich, przy czym zostanie zachowane taki podział w odniesieniu do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad z uwagi na konieczność odróżnienia nieruchomości przeznaczonych na potrzeby GDDKiA, jako urzędu centralnego od nieruchomości nabywanej przez GDDKiA przeznaczeniem pod budowę dróg;</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#TomaszArabski">3) nieruchomości przeznaczone na potrzeby Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, Rządowego Centrum Legislacji, ministerstw, urzędów centralnych i urzędów wojewódzkich nadal pozostają w zasobie nieruchomości Skarbu Państwa. Nieruchomości te jednak znajdują się w ewidencji ministra właściwego do spraw Skarbu Państwa, który nimi gospodaruje, w tym sprzedaje w sposób określony w ustawie;</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#TomaszArabski">4) kompetencje ministra właściwego do spraw Skarbu Państwa w ramach gospodarowania nieruchomościami zostały wymienione w sposób wyczerpujący.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#TomaszArabski">Minister właściwy do spraw Skarbu Państwa:</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#TomaszArabski">1. Prowadzi zgodnie z katastrem nieruchomości ewidencje nieruchomości przeznaczonych na potrzeby KPRM, RCL, ministerstw, urzędów centralnych i urzędów wojewódzkich.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#TomaszArabski">2. Zarządza obrotem nieruchomościami z punktu widzenia zapotrzebowania lub zbędności KPRM, RCL, ministerstw, urzędów centralnych i urzędów wojewódzkich, tj. prowadzi zgodnie z zasadami prawidłowej gospodarki politykę nabywania bądź sprzedaży albo przejmowania, bądź przekazywania do starosty wykonującego zadanie z zakresu administracji rządowej tych nieruchomości oraz sporządza plan wykorzystania tych nieruchomości.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#TomaszArabski">3. Nabywa na własność Skarbu Państwa lub w użytkowanie wieczyste nieruchomości na potrzeby KPRM, RCL, ministerstw, urzędów centralnych i urzędów wojewódzkich, bądź przejmuje je od starosty z zasobu nieruchomości Skarbu Państwa.</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#TomaszArabski">4. Oddaje, przenosi lub wygasza trwały zarząd nieruchomości w stosunku do KPRM, RCL, ministerstw, urzędów centralnych i urzędów wojewódzkich. W przypadku, jeżeli nieruchomość będąca w ewidencji ministra właściwego do spraw Skarbu Państwa nie znajduje się w trwałym zarządzie jednej z wyżej wymienionej jednostek organizacyjnych, sprzedaje, wynajmuje, wydzierżawia, użycza, przekazuje do starosty wykonującego zadanie z zakresu administracji rządowej albo zachowuje w swojej ewidencji z przeznaczeniem na przyszłe potrzeby KPRM, RCL, ministerstw, urzędów centralnych i urzędów wojewódzkich. Ustanawia ograniczone prawa rzeczowe na nieruchomościach będących w jego ewidencji oraz wykonuje czynności faktyczne i prawne w stosunku do nieruchomości, w wypadku, kiedy nieruchomość pozostaje w jego ewidencji i nie jest oddana w trwały zarząd KPRM, RCL, ministerstw, urzędów centralnych i urzędów wojewódzkich.</u>
          <u xml:id="u-2.16" who="#TomaszArabski">5. Projekt ustawy wyposaża ministra właściwego do spraw Skarbu Państwa w kompetencje mające na celu wyłącznie zapewnienie możliwości prowadzenia i gospodarki nieruchomościami na potrzeby jednostek organizacyjnych objętych projektowaną nowelizacją, co się z tym wiąże poza kompetencjami ministra pozostają takie czynności, które nie są potrzebne do realizacji wyżej wymienionego zadania. Zatem minister nie będzie mógł oddać nieruchomości w użytkowanie wieczyste, przenieść własności nieruchomości w drodze darowizny, zrzec się nieruchomości, przyznać bonifikatę od ustalonej ceny nieruchomości, ustalić opłaty z tytułu użytkowania wieczystego lub trwałego zarządu, dokonać czynności związanych z podziałem, scalaniem i wywłaszczaniem nieruchomości. Czynności te pozostają w wyłącznej gestii starostów.</u>
          <u xml:id="u-2.17" who="#TomaszArabski">Zatem w okresie, w którym nieruchomość znajduje się w ewidencji ministra właściwego do spraw Skarbu Państwa, część uprawnień właścicielskich Skarbu Państwa, np. ustanawianie prawa użytkowania wieczystego, zostaje, w pewnym sensie, zawieszona do czasu przekazania nieruchomości przez ministra właściwego do spraw Skarbu Państwa do starosty, który jest wyposażony w te uprawnienia.</u>
          <u xml:id="u-2.18" who="#TomaszArabski">6. Treść prawa trwałego zarządu określonego w art. 43 ust. 2 zmienionej ustawy o gospodarce nieruchomościami pozostaje niezmieniona.</u>
          <u xml:id="u-2.19" who="#TomaszArabski">7. Z uwagi na fakt, iż zmiany dotyczą sposobu gospodarowania nieruchomościami przeznaczonymi na potrzeby administracji rządowej w stosunku do innych instytucji państwowych, jak np. Kancelaria Sejmu, Senatu, Kancelaria Prezydenta, Trybunał Konstytucyjny zostają zachowane dotychczasowe regulacje z tym zastrzeżeniem, iż ministra właściwego do spraw administracji publicznej zastąpi minister właściwy do spraw Skarbu Państwa.</u>
          <u xml:id="u-2.20" who="#TomaszArabski">8. Dochód uzyskany ze sprzedaży nieruchomości stanowi dochód budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-2.21" who="#TomaszArabski">Teraz przedstawię rozdział IV mojej prezentacji. Projekt ustawy uwzględnia uwagi przedstawione przez Radę Legislacyjną. Projekt został skonsultowany z Komisją Wspólną Rządu i Samorządu Terytorialnego oraz organizacjami zrzeszającymi powiaty. Komisja Wspólna Rządu i Samorządu Terytorialnego zaopiniowała pozytywnie projekt ustawy pod warunkiem wprowadzenia zmiany do projektu polegającej na pozostawieniu 25% wpływów ze sprzedaży czynszu dzierżawnego i najmu w wypadku odpowiednio, sprzedaży, wydzierżawienia lub wynajęcia nieruchomości przez ministra właściwego do spraw Skarbu Państwa, jako dochodu powiatu, na terenie którego nieruchomość się znajduje. Uwaga ta nie została uwzględniona. Projekt ten przedstawiono do opinii wojewodów oraz do opinii Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu, Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Trybunału Konstytucyjnego, Rzecznika Praw Obywatelskich, Sądu Najwyższego, NSA, Najwyższej Izby Kontroli, Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, Krajowego Instytutu Wyborczego, Instytutu Pamięci Narodowej, Komisji Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu oraz Państwowej Inspekcji Pracy. Zgłoszono uwagi o charakterze redakcyjno-legislacyjnym, które zostały w większości uwzględnione. Proponowany termin wejścia w życie ustawy to 1 stycznia 2009 roku. Serdecznie dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo panu ministrowi za przedstawienie założeń projektu ustawy. Rozpoczynamy dyskusję. Kto z pań i panów posłów chciałby zadać pytanie do przedstawionego projektu ustawy? Nie słyszę. Kto z pań i panów posłów chciałby zabrać głos w dyskusji? Proszę bardzo, pan poseł Racki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#JózefRacki">Panie przewodniczący, panie ministrze, szanowni państwo, projekt ustawy, o którym będziemy dyskutowali, zawiera zmiany w 18 artykułach. Projekt ten jest realizowany równolegle z wcześniej rozpatrywanym projektem Komisji „Przyjazne Państwo”. Jedynie w art. 4 projekt rządowy dokonuje zmian w pkt 9, a projekt Komisji „Przyjazne Państwo” w pkt 11. Myślę, że projektowane zmiany, które przedkłada nam rząd, są aktualne. Uważam, że rzeczywiście skróci się czas załatwiania spraw. Przede wszystkim będzie funkcjonował czytelny organ, który będzie odpowiedzialny za prowadzenie tych spraw. Projekt ten zasługuje na poparcie. Jednak miałbym propozycję polegającą na tym, aby ten projekt ustawy był rozpatrywany łącznie z projektem Komisji „Przyjazne Państwo”, do którego rozpatrzenia została powołana podkomisja. Chciałbym również zwrócić uwagę na sprawę uszczuplenia należności, samorządu reprezentującego powiat, czy prezydenta realizującego zadania w imieniu powiatu. Zgadzam się z twierdzeniem, że uszczuplenie tych należności jest konsekwencją tego, że wspomniane zadania nie będą realizowane przez te organy. Mimo wszystko uważam, że organ powiatowy będzie miał do nas trochę pretensji. Zdaje sobie sprawę z faktu, że największe zadania ciążące na organie samorządowym skumulowały się w takich miastach jak Warszawa, Wrocław, Poznań czy Kraków. Wynika to z faktu, że w tych miastach znajdują się placówki, o których mowa w projekcie ustawy. Natomiast pozostałe miasta nie mają takich zadań. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Kto z pań i panów posłów chciałby zabrać głos w przedstawionej dyskusji? Proszę bardzo, pan poseł Kochanowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JanKochanowski">Mam pytanie do pana ministra. Komisja Wspólna Rządu i Samorządu, jak wspomniał pan minister, zaopiniowała pozytywnie projekt ustawy pod warunkiem zachowania 25% wpływów ze sprzedaży. Czy w takim układzie mam rozumieć, że opinia tej Komisji jest negatywna? Bo jeżeli był postawiony warunek, który nie został uwzględniony przez rząd, to możemy powiedzieć, że opinia Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu jest negatywna. Jeżeli przyjmiemy taki tok rozumowania, powstanie koniczność powrotu z tym projektem i ponownej konsultacji z samorządami. Jeżeli okazałoby się, że opinia byłaby negatywna, dalsze popieranie tego projektu byłoby trudne. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Czy ktoś jeszcze chce zabrać głos? Nie słyszę. Poproszę pana ministra o ustosunkowanie się do uwag zgłoszonych przez posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#TomaszArabski">Panie pośle, opinia komisji była pozytywna i uwarunkowana oczekiwaniem pozostawienia 25% z tytułu opłat czy ewentualnej sprzedaży. Za takim rozwiązaniem szczególnie opowiadała się komisja samorządu. Niestety, Rada Ministrów nie przystała na ten warunek. Nie chcę teraz rozstrzygać, czy przedstawiona przez pana interpretacja jest właściwa. Rada Ministrów miała prawo podjąć taką decyzję. Powodem, dla którego nie uwzględniliśmy tego warunku, jest fakt, iż pieniądze, o których mówimy, nie mogą być jednoznacznie określone. Jest to sytuacja nieco iluzoryczna. Tak naprawdę dochody z tego tytułu są marginalne z punktu widzenia powiatu, co więcej starostowie zazwyczaj nie ustalają w stosunku do nieruchomości KPRM żadnych opłat z tytułu trwałego zarządu w stosunku do tych nieruchomości włącznie z ośrodkami wypoczynkowymi. Nie korzystając z tego narzędzia, w pewnym sensie rezygnują z tych dochodów. Wysokość dochodów uzyskiwanych z tego tytułu jest trudna do oszacowania z uwagi na indywidualny charakter decyzji o np. sprzedaży nieruchomości. Obowiązująca ustawa o gospodarce nieruchomościami przewiduje, że 25% wpływów osiąganych ze sprzedaży stanowi dochód powiatu, na terenie którego położona jest nieruchomość. Rzecz polega na tym, że w sprawozdaniu za 2007 rok podano, że dochody z tytułu realizowanych zadań z zakresu administracji rządowej oraz innych zadań zleconych ustawami, w tym ze sprzedaży nieruchomości Skarbu Państwa wyniosły łącznie 74 mln złotych. Mając na uwadze fakt, że ogólne dochody jednostek samorządu terytorialnego wynoszą 16 mld złotych, można śmiało stwierdzić, że udział dochodów powiatu z tytułu realizacji tych zadań w stosunku do ogólnej sumy dochodów nie powinien być znaczący. Utrata tych dochodów przez powiaty jest uzasadniona tym, że powiaty mają udział w dochodzie, ale z tytułu zleconych im zadań, o czym wcześniej wspomniał już pan poseł Racki. A zatem, jeśli wykonywane zadania zostają przejęte przez administracje rządową, dochód również powinien być w całości przejęty przez budżet państwa. Tam gdzie powiat nie będzie wykonywał tych zadań, trudno pozostawić w jego gestii wspomniane kwoty. Z mojej wypowiedzi wynika, że zabieramy samorządom 25%, ale tak jak mówiłem wcześniej, mamy tu do czynienia z marginalnymi kwotami. W porównaniu z dochodami samorządów w skali całego kraju kwoty te można bez problemu pominąć. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Proszę, jeszcze pan minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#TomaszArabski">Jeszcze tylko jedna uwaga. Większość nieruchomości Skarbu Państwa, które nie są potrzebne administracji centralnej, nadal pozostaje w rękach starostów, co oznacza, że wspomniani starostowie nadal realizują swoje zadania. Nie widzę przeszkód, aby ta kwestia pozostała bez zmian. W kontekście tego projektu realnie mówimy tylko o takich nieruchomościach, które, mówiąc krótko i kolokwialnie, służą jako siedziby ministerstw, organów centralnych, urzędów wojewódzkich. To jest jedna rzecz, jeżeli mówimy o zarządzie nieruchomościami. Druga rzecz polega na tym, że na podstawie tej ustawy chcemy pozbyć się tych nieruchomości, które naprawdę są zbędne. Chcemy zrobić to szybko i sprawnie. Najlepszym przykładem takich nieruchomości są ośrodki wczasowe. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Jeszcze raz zapytam, czy ktoś z pań lub panów posłów chciałby zabrać głos podczas pierwszego czytania przedstawionego projektu ustawy? Nie słyszę. Rozumiem, że na tym zakończyliśmy dyskusję i pierwsze czytanie projektu ustawy. Przechodzimy do szczegółowej analizy projektu.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">Czy ktoś z pań i panów posłów ma uwagi do projektu ustawy? Nie słyszę. Rozumiem, że tytuł projektu ustawy został przyjęty. Czy są uwagi lub pytania do art. 1? Proszę, Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JarosławLichocki">Dzień dobry państwu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Ale proszę państwa o spokój.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JózefRojek">Panie przewodniczący, został zgłoszony wniosek posła Rackiego o skierowanie projektu ustawy do prac w podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Nie słyszałem takiego wniosku. Pan poseł Racki wyraźnie powiedział, iż uważa, że część prac, które realizujemy w podkomisji w ramach projektu „Przyjazne Państwo”, powinno uwzględniać treść zapisu ustawy, nad którą obradujemy dzisiaj. Tak zrozumiałem wypowiedź pana posła Rackiego. Jeżeli było inaczej, prosiłbym, aby pan poseł sprostował moją wypowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JózefRacki">Projekt rządowy proponuje zmiany w 18 artykułach. W art. 4 projektu ustawy, druk nr 832, proponowanego w ramach programu „Przyjazne Państwo” zmiana dotyczy pkt 11. Natomiast projekt rządowy proponuje zmiany w pkt 9. W związku z tym uważam, że warto zastanowić się nad przekazaniem tego projektu ustawy do prac w podkomisji powołanej do rozpatrzenia projektu „Przyjazne państwo”. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Ale żebyśmy mieli jasność, rozumiem, że wniosku pan nie składał. Proszę, pan przewodniczący Adamczyk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#AndrzejAdamczyk">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Szanowni państwo, byłem przekonany, że wniosek pana posła Rackiego zostanie uwzględniony, tymczasem okazało się, że praktycznie takiego wniosku nie było. W związku z tym, że przedmiotowy projekt ustawy odnosi się do stosunkowo obszernej materii, a także ze względu na fakt, że dysponujemy efektami pracy Komisji „Przyjazne Państwo” w zakresie zmian w ustawie o gospodarce nieruchomościami, zgłaszam wniosek formalny o powołanie podkomisji nadzwyczajnej i skierowanie tego projektu do prac w tej podkomisji. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem wniosku pana przewodniczącego Adamczyka? 14 posłów jest za. Dziękuję bardzo. Kto jest przeciw? 23 posłów jest przeciw. Dziękuję bardzo. Kto się wstrzymał? 1 poseł wstrzymał się od głosu. Wniosek został odrzucony przez wspólnie obradujące komisje.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">Przechodzimy do procedowania nad projektem ustawy. Dla jasności zapytam raz jeszcze, czy są uwagi, co do tytułu projektu ustawy? Nie słyszę. Rozumiem, że tytuł zostaje przyjęty. Czy są uwagi do art. 1? Proszę, Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#WojciechPaluch">Chodzi o zmianę pierwszą i dodawany tu ust. 2 w kontekście wyłączenia spod ustawy o gospodarce nieruchomościami nieruchomości służących wykonywaniu zadań polskich placówek zagranicznych w rozumieniu przepisów o służbie zagranicznej. Zgodnie z terminologią, która występuję w ustawie o służbie zagranicznej, mamy do czynienia nie z „polskimi placówkami zagranicznymi”, lecz z „placówkami zagranicznymi Rzeczypospolitej Polskiej”. Dobrze by było, aby ta terminologia była konsekwentnie używana, także w ramach innych ustaw. Postulujemy, aby wyrazy „polskich placówek zagranicznych” zastąpić wyrazami „ placówkach zagranicznych Rzeczypospolitej Polskiej”, oczywiście w odpowiednich przypadkach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Rozumiem, że rząd akceptuje poprawkę Biura Legislacyjnego. Czy ktoś z pań i panów posłów ma uwagi do zmiany pierwszej? Nie słyszę. Rozumiem, że przyjmujemy zmianę w wersji przedstawionej przez Biuro Legislacyjne. Czy są uwagi do zmiany drugiej do art. 2? Proszę bardzo, Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JarosławLichocki">Panie przewodniczący, Szanowni państwo, w zmianie drugiej, w projekcie proponuje się zmianę definicji „właściwego organu”. Na skutek tej zmiany rezygnuje się z zastrzeżenia art. 60. Ta zmiana wiąże się z art. 60 i art. 60a. W związku ze zmianą definicji „właściwego organu” należy wnosić, że czynności z zakresu gospodarowania, o czym jest mowa w art. 60, a także w art. 60a w ust. 2 w stosunku do podmiotów czy jednostek organizacyjnych, o których mowa w art. 60 ust. 1, będzie wykonywał starosta. W art. 60a ust. 2 termin „gospodarowanie” został zdefiniowany poprzez wymienienie katalogu czynności. Natomiast w art. 60 termin „gospodarowania” został zdefiniowany w kontekście zmiany definicji właściwego organu. W związku z tym zachodzi pytanie o powody takiego dualizmu. W ramach gospodarowania czynności w stosunku do nieruchomości i podmiotów wymienionych w art. 60a będzie wykonywał minister właściwy do spraw Skarbu Państwa. Natomiast właściwy starosta będzie to czynił w przypadku nieruchomości wchodzących w skład zasobów Skarbu Państwa oraz jednostek organizacyjnych, o których mowa w art. 60, które przecież są zbliżone do jednostek wymienionych w art. 60a. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Rozumiem, że Biuro Legislacyjne nie wnosi uwag do zmiany drugiej, a jedynie wskazuje konsekwencje, jakie ta zmiana rodzi w art. 60 i art. 60a. Dobrze zrozumiałem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#JarosławLichocki">Zmiana ta rodzi konsekwencje w całej ustawie, ponieważ jest to zmiana definicji „właściwego organu”. W tym przypadku może powstać pewnego rodzaju dysonans, dlatego prosimy o wyjaśnienie tego dualizmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Rozumiem. Proszę bardzo, przedstawiciel rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#AngelinaSerota">Panie przewodniczący, Wysokie Komisje, problem, który przedstawiło Biuro Legislacyjne był rozpatrywany podczas prac legislacyjnych nad projektem. Obecnie w pkt 9 projektu ustawy mamy do czynienia z zastrzeżeniem art. 60, co jest pewną niekonsekwencją, ponieważ w ustawie nadal pozostaje wiele przepisów przypisujących ministrowi właściwemu do spraw Skarbu Państwa dysponowanie np. mieniem polikwidacyjnym przedsiębiorstw, w których nie ma podobnego zastrzeżenia. Tak naprawdę jest to zmiana legislacyjno-porządkowa, która w naszej intencji miała doprecyzować kwestię, kto jest „organem właściwym”. Gdy w ustawie jest mowa o „organie właściwym”, to jest nim starosta, a jeżeli jest mowa o ministrze do spraw Skarbu Państwa, to wtedy jest to inny organ niż organ właściwy. Wszędzie gdzie chcieliśmy wprowadzić ministra właściwego do spraw Skarbu Państwa, tam został wpisany. Wynika z tego, że minister będzie mógł korzystać tylko z tych kompetencji, które są mu przypisane w ustawie. Jeżeli coś nie jest przypisane ministrowi, czynności te wykonuje starosta. Takie rozwiązanie jest zgodne z intencją projektodawcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Czy Biuro Legislacyjne chce odnieść się do tej wypowiedzi? Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#JarosławLichocki">Nasza uwaga dotyczyła dualizmu, który wprowadzany jest w art. 60 i art. 60a. W art. 60a wprowadza się desygnaty pojęcia „gospodarowanie”. W przypadku braku analogicznego przepisu w art. 60 szereg czynności, o których mowa np. w art. 60a, jak postępowanie windykacyjne, czy szereg innych czynności faktycznych i prawnych, w stosunku do podobnych nieruchomości będzie wykonywał starosta. Dlatego pytamy o dualizm, jakie są przyczyny jego wprowadzenia. Wydaje się, że wspomniane jednostki, jak i nieruchomości mają podobny charakter. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#AngelinaSerota">W trakcie konsultacji projektu z zainteresowanymi instytucjami państwowymi, które nie są administracją rządową, żadna z tych instytucji nie zgłosiła wniosku o to, aby zmienić sposób gospodarowania swoimi nieruchomościami. W zakresie art. 60 to, co dotyczy Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu i innych organów państwowych, pozostaje bez zmian, dlatego to zróżnicowanie jest uzasadnione. Zmiana dotyczy tylko nieruchomości rządowych na szczeblu centralnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Wszyscy państwo wysłuchali wyjaśnień. Czy są z państwa strony uwagi do zmiany drugiej w art. 1? Nie słyszę. Rozumiem, że zmiana druga została przyjęta. Czy są uwagi do zmiany trzeciej? Nie słyszę. Zmiana trzecia została przyjęta. Czy są uwagi do zmiany 4? Nie słyszę. Zmiana czwarta została przyjęta. Czy są uwagi do zmiany piątej? Nie słyszę. Zmiana piąta została przyjęta. Czy są uwagi do zmiany szóstej? Proszę bardzo, Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#JarosławLichocki">Panie przewodniczący, proponujemy inną redakcję zmiany szóstej z uwagi na fakt, że ust. 1 art. 35 nie jest wcale zmieniany. Ust. 3 w projekcie jest to de facto ust. 1a ze zmianą w odesłaniu. Ust. 4 w projekcie jest to de facto ust. 2 z ustawy jedynie ze zmianą odesłania. Tak naprawdę cała zmiana dotyczy wprowadzenia ust. 2. W tym miejscu mamy do czynienia z drobną niezręcznością. Proponujemy, aby ust. 1a otrzymał brzmienie z dodawanego ust. 2 oraz aby dodać ust. 1b) w brzmieniu ust. 1a) z ustawy i pozamieniać odesłania. W związku z tym unikniemy sytuacji, w której nadamy brzmienie uchylonemu już ustępowi w ustawie, co uniemożliwi jego odczytanie potencjalnym odbiorcom tego aktu. Ponadto takie rozwiązanie spowoduje, że zmiana zajmie o wiele mniej miejsca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Proszę, aby strona rządowa ustosunkowała się do tej wypowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#AngelinaSerota">Czy mógłby pan powtórzyć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#JózefRacki">Proponuję, aby Biuro Legislacyjne powtórzyło swoją propozycję, ale tym razem powoli i z zacytowaniem proponowanych zmian. Zrozumiałem, że Biuro Legislacyjne proponuje pozostawienie części tekstu, natomiast strona rządowa chce wprowadzić całkowicie nową treść. Czy tak? Ja również pogubiłem się w tej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Rozumiem, że Biuro Legislacyjne chce przywrócić w sposób maksymalny przepisy z ustawy „matki”. Czy tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#JarosławLichocki">Tak. Jak już wcześniej wspomniałem, nadawanie brzmienia całemu artykułowi w sytuacji, kiedy jeden z ustępów tego artykułu jest uchylony, może powodować komplikacje, np. w przypadku wykładni historycznej, czy różnego rodzaju zabiegów legislacyjnych lub interpretacyjnych, szczególnie w kontekście czytelników ustawy o gospodarce nieruchomościami. My nie zgłaszamy uwag merytorycznych, tylko proponujemy inną redakcję tego przepisu…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Zbliżoną do tej, która jest w ustawie „matce”. Czy tak? Proszę, aby Biuro Legislacyjno powtórzyło propozycję zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#JarosławLichocki">W art. 35 ust. 1 zarówno w projekcie jak i w ustawie niczym się nie różni. Podobnie jest z ust. 5. Nawiązuje on do ust. 3. Mamy tu do czynienia z tożsamym brzmieniem. Proponujemy, aby ust. 1a) otrzymał brzmienie w treści przytoczonej w projekcie w ust. 2. Ponadto proponujemy, aby ust. 3, który mamy w projekcie, był dodawany poprzez ust. 1b). W konsekwencji tej zmiany, zmianie ulegną odesłania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#AngelinaSerota">A obecny ust. 1a)?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#JarosławLichocki">Ust. 1a) otrzyma brzmienie dodawanego ust. 1b).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#AngelinaSerota">Pan powiedział, że dodawany ust. 3 otrzyma brzmienie 1b).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#JarosławLichocki">Chodziło mi o ust. 3 z projektu ustawy. Bo ust. 3 z projektu to ust. 1a) z ustawy, wraz z odesłaniem. Zmiana dotyczy tylko odesłania, natomiast ust. 1a) pozostaje w brzmieniu obowiązującym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#AngelinaSerota">Dobrze. Rozumiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#JarosławLichocki">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Rozumiem, że strona rządowa nie wnosi uwag. W ten sposób porządkujemy przepisy. Czy jest sprzeciw wobec przedstawionej propozycji? Nie słyszę. Rozumiem, że przyjęliśmy zmianę szóstą. Przechodzimy do zmiany siódmej. Czy są uwagi do zmiany siódmej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#AntoniMężydło">A co z art. 36?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Art. 36 jest zawarty w zmianie szóstej. Zmiana szósta dotyczy art. 35 i art. 36 i nadaje im nowe brzmienie. Przechodzimy do zmiany siódmej. Czy są uwagi? Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#AndrzejAdamczyk">Zwracam się do wnioskodawców z prośbą o wyjaśnienie potrzeby wprowadzenia zmian zawartych w zmianie siódmej. Proszę o rozwinięcie wypowiedzi na temat skutków tych zmian, a zwłaszcza na temat przepisów, które nie wymagają zgody wojewody w przypadku odstąpienia od obowiązku przetargowego. Jak takie rozwiązanie będzie się miało w stosunku do zbywanych nieruchomości. Bardzo proszę o wyjaśnienie zmiany siódmej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Pan minister, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#TomaszArabski">Ten fragment dotyczy sytuacji, w której nakładalibyśmy na ministra konieczność uzyskania od wojewody zgody na tryb bezprzetargowy. Jeśli decyzje podejmuje minister, nie ma potrzeby, aby dodatkowo musiał uzyskać zgodę od wojewody.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Czy taka odpowiedź wystarczy panie przewodniczący?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#AndrzejAdamczyk">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Czy są inne pytania do zmiany siódmej? Proszę, Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#JarosławLichocki">Panie przewodniczący, mamy wątpliwości natury legislacyjnej. Prosilibyśmy o ich rozwianie. Chodzi o to, że art. 37 statuuje zasadę przetargu, co do sprzedaży i użytkowania wieczystego nieruchomości. W ust. 3 jest mowa o zwalnianiu przez wojewodę z tego obowiązku. Ust. 3 jest więc podstawą prawną do zwalniania z obowiązku przetargu w przypadku zbycia nieruchomości. Natomiast ust. 4 dotyczy konieczności uzyskania zgody wojewody na odstąpienie od trybu przetargowego w przypadku umów użytkowania, najmu, dzierżawy na czas dłuższy niż 3 lata lub na czas nieograniczony. Mamy wątpliwości, na jakiej podstawie będzie się odstępować od przetargu, czyli zasady określonej w art. 37 ust. 1, po przyjęciu takiej zmiany, gdzie zgoda wojewody nie jest wymagana. Naszym zdaniem pojawi się tu problem z podstawą prawną. Wspomniany przepis nie statuuje możliwości odstąpienia, tylko odnosi się do zgody wojewody, o której mowa w ust. 3. W naszej ocenie z formalnego punktu widzenia w ust. 3 mówi się o zwalnianiu, a nie o zgodzie. W takiej sytuacji ust. 3 nie znajdzie zastosowania, co spowoduje problemy z podstawą prawną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Proszę o odpowiedź stronę rządową. Wcześniej głos zabierze pan przewodniczący Tchórzewski, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Trudno wymagać, aby wojewoda kontrolował ministra, ale przy wprowadzaniu przepisu dotyczącego zgody wojewody na sprzedaż nieruchomości Skarbu Państwa podstawowym celem było wprowadzenie rozwiązań antykorupcyjnych. Chodziło o to, aby sprzedaż nieruchomości odbywała się w szerszym gronie uczestników procesów administracji rządowej. Ważnym elementem była kontrola przygotowań do sprzedaży związana z szerszym gronem uczestników tego procesu. Tymczasem według obecnych rozwiązań będziemy mieli do czynienia z sytuacją, w której decyzja o sprzedaży wydana przez ministra do spraw Skarbu Państwa będzie podlegała odwołaniu tylko do ministra do spraw Skarbu Państwa. Będzie to więc jedynie forma wewnętrznej kontroli czy nie popełniono żadnych błędów. Zaprzecza to zasadzie, która została przyjęta wcześniej, podczas prac nad ustawą o gospodarce nieruchomościami. Stwarzamy sytuacje, w której mówimy, że w tym konkretnym przypadku ta zasada nie obowiązuje. Według ogólnej zasady wynikającej z ustawy o gospodarce nieruchomościami powinien funkcjonować organ, który będzie kontrolował wydawanie tych decyzji. Może niech to będzie organ równorzędny w administracji rządowej. Wydaje mi się, że nie powinniśmy odstępować od tego rozwiązania. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#AngelinaSerota">Jeżeli chodzi o kwestie odwoływania się od rozstrzygnięć ministra, to mamy do czynienia z wieloma przykładami, w których od rozstrzygnięć ministrów przewidziano możliwość składania wniosków o ponowne rozpoznanie sprawy. Takie rozwiązanie zostało przyjęte w postępowaniu administracyjnym. W przypadku naszego projektu dwuinstancyjność miała służyć kontroli starosty, który nie jest organem administracji rządowej, a wykonuje jedynie zadania zlecone. Dlatego zdecydowaliśmy się na taką kontrolę. Powyżej ministra nie ma żadnego organu kontrolnego, podobnie jak w przypadku samorządowych kolegiów odwoławczych. Należy jednak pamiętać, że w każdym przypadku mamy do czynienia z sądową kontrolą rozstrzygnięć ministra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Czy ktoś zgłasza wniosek odnośnie do zmiany siódmej? Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#AndrzejAdamczyk">Panie przewodniczący, jak wspomniał mój szacowny przedmówca, pan przewodniczący Tchórzewski, proponuje wykreślenie zmiany siódmej, jeżeli nie zburzy to filozofii, która towarzyszyła twórcom projektu ustawy. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Myślę, że wyjaśnienia udzielone przez panią dyrektor jasno wskazały na możliwość kontroli ministra w określonym postępowaniu administracyjnym i sądowym. Proszę bardzo, pan poseł Racki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#JózefRacki">Chciałbym zwrócić uwagę, że dotyczy to tylko nieruchomości znajdujących się w gestii rządowej i agend rządowych, czyli placówek dyplomatycznych, a nie dotyczy to innych nieruchomości, którymi dysponuje starosta, czy prezydent miasta. W związku z tym myślę, że kontrola przewidziana przez k.p.a., czyli ponowne rozpatrzenie sprawy przez ten sam organ, jest wystarczająca. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Proszę bardzo, pan przewodniczący Tchórzewski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że znane mi decyzje, które podlegają samokontroli urzędu administracji rządowej, są decyzjami administracyjnymi niedotyczącymi spraw majątkowych. Są to decyzje związane z rozstrzygnięciami w administracji rządowej. W naszym przypadku mamy do czynienia ze zbywaniem, a więc z decyzjami majątkowymi. Tym samym jest to wyjątek od reguły w sposobie zbywania majątku Skarbu Państwa. Zwracam na to uwagę. Proponowane rozwiązanie będzie stwarzało klimat do różnego rodzaju pomówień i zastrzeżeń. Nic się nie stanie, jeżeli dokumentacja wróci do wojewody i zostanie sprawdzona. Minister dopilnuje, aby wojewoda załatwił tę sprawę szybko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Panie przewodniczący, myślę, że Ministerstwo Skarbu Państwa jest taką instytucją, która nie będzie zajmowała się tylko i wyłącznie sprzedażą tak małego majątku. Jeżeli popatrzymy na transakcje związane z różnego rodzaju przedsiębiorstwami i firmami, jakie są dokonywane przez Ministerstwo Skarbu Państwa, to zobaczymy, że kwoty, jakie się tam pojawiają, są znacznie większe od tych, o których mówimy. Te transakcje podlegają podobnej kontroli jak te, o których mówiła pani dyrektor. Ale rozumiem, że został złożony wniosek. Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Pragnę zwrócić uwagę, że w całej procedurze jest pewna rzecz, która już na starcie może budzić wątpliwości. Według przedstawionej procedury minister może sprzedać nieruchomość bez przetargu w sytuacji, gdy umowa została zawarta na 10 lat. Jednak w procedurze nie mamy zastrzeżenia odnośnie do tego, ile dana umowa już trwa. W związku z tym wystarczy, aby umowa została zawarta na 10 lat i nieruchomość będzie mogła być sprzedana bez przetargu. Takie rozwiązanie budzi duże wątpliwości, dlatego zgłaszam swoje uwagi. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Rozumiem, że wniosek zostaje podtrzymany, czy tak? Proszę bardzo, pani dyrektor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#AngelinaSerota">Zgodnie z art. 37 ust. 3 zwolnienie z trybu przetargowego dotyczy tylko nieruchomości przeznaczonych pod budownictwo mieszkaniowe lub na realizacje urządzeń infrastruktury technicznej lub innych celów publicznych, jeżeli te cele będą realizowane przez podmioty, których to są cele statutowe i których dochody przeznacza się w całości na działalność statutową. Dotyczy to również sytuacji, kiedy sprzedaż następuje na rzecz osoby, która dzierżawi nieruchomość na podstawie umowy zawartej na co najmniej 10 lat, jeżeli ta nieruchomość została zabudowana na podstawie zezwolenia na budowę. W związku z tym przepisu tego nie stosuje się, gdy o nabycie nieruchomości ubiega się więcej niż jeden podmiot, czyli mamy do czynienia z konkurencją. Wynika z tego, że nie jest to ogólny przepis, który zezwalałby w każdym przypadku na tryb bezprzetargowy. Chodzi tu tylko o pewne szczególne sytuacje, kiedy będzie można zastosować tryb bezprzetargowy.</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#AngelinaSerota">Odnosząc się do uwagi Biura Legislacyjnego, rzeczywiście wydaje się, że ust. 5, zgodnie sugestią Biura Legislacyjnego, powinien być uzupełniony o przypadki, kiedy minister podejmuje decyzje o trybie bezprzetargowym. Jest o tym mowa w ust. 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Pan poseł Suski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#MarekSuski">Panie przewodniczący, szanowni państwo, w przypadku, gdy mamy do czynienia z długoletnią dzierżawą i nie ma ogłoszonego przetargu, to w większości przypadków nie zgłaszają się inni zainteresowani, ponieważ okres 10 lat jest tak długi, że nikt w tym czasie nie śledzi stanu własności danego gruntu czy posesji. Niepoinformowanie, że zachodzi możliwość sprzedaży powoduje, że poza tym dzierżawcą nikt nie będzie wiedział, że można przystąpić do kupna tej nieruchomości. W związku z tym przepis ten uniemożliwia nabycie nieruchomości w trybie bezprzetargowym, ale tylko tym bardzo wtajemniczonym. Natomiast ktoś z zewnątrz po prostu nie będzie posiadał takiej wiedzy. W moim przekonaniu takie rozwiązanie stanowi zdecydowane utrudnienie dla ewentualnych, innych nabywców, którzy chcieliby zasięgnąć informacji na temat możliwości kupna danej nieruchomości. W przypadkach, w których mamy do czynienia z dzierżawą, sprzedaż w drodze przetargu byłaby najlepszym rozwiązaniem. Takie automatyczne przekazanie gruntów po 10 latach dzierżawy może pozbawić znaczących wpływów, zwłaszcza gdy mówimy o gruntach położonych w bliskim sąsiedztwie miast. Wartość takich gruntów przez okres 10 lat może znacząco wzrosnąć. W trosce o finanse publiczne należałoby zrezygnować z takiego zwolnienia. Natomiast art. 62 ust. 2 mówi o potrzebach Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Nie wiem, co kryje się pod tym pojęciem. Jeżeli chodzi o grunty przeznaczone pod budowę dróg, to będą to bardzo duże areały dróg i autostrad. Jak wiemy, jesteśmy dopiero na początku budowy dużych dróg. Dlatego uważam, że w tym przypadku również nie powinniśmy wykluczać udziału wojewody. Jeżeli cały proces nie będzie budził kontrowersji, udział wojewody będzie symboliczny. Natomiast, gdy pojawią się kontrowersje, jego udział może mieć decydujące znaczenie. W związku z tym przyłączam się do wniosku kolegów. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Proszę, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#AndrzejAdamczyk">Dziękuję. Panie ministrze, zwracam się do pana z pytaniem, czy hipotetycznie możliwa jest następująca sytuacja. Deweloper realizujący zadania z zakresu budownictwa mieszkalnego, zgodnie ze statutem, wydzierżawia od Skarbu Państwa nieruchomość na cele budownictwa mieszkalnego. Zawiera umowę na np. 20 lat. W ciągu pierwszych paru miesięcy trwania umowy dzierżawy występuje o pozwolenie na budowę małego obiektu na tej nieruchomości. Uzyskuje decyzję o pozwoleniu na budowę i buduję obiekt o powierzchni użytkowej około 100 metrów kwadratowych. Czy możliwe jest, aby po roku od realizacji tego przedsięwzięcia deweloper mógł nabyć tę nieruchomość w trybie bezprzetargowym?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#TomaszArabski">Z obecnie obowiązującej ustawy wynika, że może.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#AndrzejAdamczyk">Dziękuję bardzo. W takim przypadku tym bardziej podtrzymuję wniosek o wykreślenie zmiany siódmej z przedmiotowego projektu ustawy. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Proszę bardzo, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#TomaszArabski">Mam tylko jedno pytanie. Większość takich hipotetycznych przypadków, jak np. ten, o którym pan poseł powiedział, mogłoby się wydarzyć, gdyby decyzje podejmował starosta. Fakt kontroli jego decyzji przez wojewodę pozostaje w mocy. Nie przypominam sobie, aby administracja centralna posiadała na swoje potrzeby jakieś wielkie tereny, nie licząc kilku działek w Warszawie. Jak rozumiem, państwo proponujecie, aby na konstytucyjnego ministra nałożyć obowiązek uzyskania zgody od wojewody. Byłby to swojego rodzaju paradoks. Dotychczas w ustawie o gospodarce nieruchomościami zadania, które teraz będzie wykonywał minister właściwy do spraw Skarbu Państwa, wcześniej wykonywał minister spraw wewnętrznych i administracji. W sytuacji, którą państwo proponujecie, minister właściwy do spraw Skarbu Państwa, który ma dużo większą kontrolę nad wojewodą, musiałby uzyskiwać jego zgodę. Czy państwa zdaniem ten wojewoda jest wystarczająco niezależny, aby udzielić odpowiedzi? Czy państwa zdaniem takie rozwiązanie jest naprawdę potrzebne? Przepraszam za mój publicystyczny ton wypowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję. Myślę, że wszyscy zrozumieli treść wniosku panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#AndrzejAdamczyk">Panie przewodniczący, pragnę odnieść się do wypowiedzi pana ministra. Na wstępie proponowaliśmy, aby przenieść debatę nad przedłożonym projektem ustawy do podkomisji nadzwyczajnej, ale ta propozycja nie uzyskała akceptacji, dlatego proszę umożliwić normalną debatę nad przedłożonym projektem ustawy i nie przyśpieszać tego tempa. Rozumiem, że komisje przyjęły taki tryb i w takim trybie musimy szczegółowo rozpatrywać poszczególne zmiany.</u>
          <u xml:id="u-79.1" who="#AndrzejAdamczyk">Pragnę odnieść się do wypowiedzi pana ministra. Panie ministrze, proszę o informację, jakimi nieruchomościami dysponuje Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, o jakich powierzchniach i jakich wielkościach, ponieważ pana stwierdzenie, że jest pan przekonany, że nie posiada dużych nieruchomości, nie jest stwierdzeniem konkretnym. W takim stwierdzeniu mieści się bardzo szeroki obszar dowolności.</u>
          <u xml:id="u-79.2" who="#AndrzejAdamczyk">Jeżeli chodzi o pana drugie stwierdzenie dotyczące, jak pan to ujął, „publicystycznego tonu” powinien pan wiedzieć, że dla każdego ministra wiedza o tym, że ktoś jeszcze kontroluje jego decyzje, będzie dla niego dużym komfortem psychicznym. Jest to organ, który weryfikuje i jednocześnie potwierdza zgodność decyzji ministra z interesem publicznym. Pragnę panu przypomnieć, panie ministrze, że często bywa tak, że następujący minister wyraża się o poprzednim bardzo źle, sugerując nawet, aby oddać swojego poprzednika przed Trybunał Stanu, albo żeby jego poprzednika kontrolowała prokuratura i był sądzony. Wobec powyższego tłumaczenie pana ministra w naszym przypadku nie znajduje żadnego uzasadnienia. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Proszę bardzo, pan poseł Suski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#MarekSuski">Mam pytanie do wnioskodawców. Jaki jest zamysł zniesienia kontroli wojewody? Jeżeli mówimy, że wojewoda, minister właściwy do spraw Skarbu Państwa i minister administracji i spraw wewnętrznych są członkami jednego rządu, to w sytuacji, gdy zajdzie pilna i uzasadniona potrzeba uzyskanie zgody wojewody będzie tylko formalnością. Natomiastjeżeli jest wola, aby usuwać z tego procesu decyzyjnego wojewodę, można sądzić, że jest tu jakieś drugie dno. W takim razie pytam, czy jest jakiś konflikt pomiędzy ministrem Gradem a ministrem Schetyną, który powoduje, że trzeba usunąć z tego procesu przedstawiciela administracji? O co chodzi? Uzasadnienie umieszczenia takiego przepisu jest w zasadzie żadne. Proszę w takim razie o jakiś konkretny przykład. Może takie rozwiązanie faktycznie jest problemem. W innym przypadku zastanawiam się, czy ta sytuacja nie jest zwykłym przeciąganiem liny pomiędzy poszczególnymi ministrami. Taki mechanizm się zdarza, ale jeżeli miałoby to mieć odzwierciedlanie w przepisach ustawowych, to jest to bez sensu. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#TomaszArabski">Bardzo dziękuję za te uwagi. Oczywiście, panie pośle, ma pan rację. Publicystyczny ton mojej wypowiedzi spowodował, iż nie jestem w stanie dokładnie powiedzieć, ile mamy nieruchomości, które mogłyby być brane pod uwagę. Stąd, jak pan zauważył, moja wypowiedź była bezprzedmiotowa. Cały problem, o którym dzisiaj dyskutujemy, z naszego punktu widzenia jest absolutnie marginalny. Jedyny powód, dla którego umieściliśmy ten punkt, jest taki, że dotychczas we wszystkich tych procesach wojewoda kontrolował starostę. Było tak od czasu wprowadzenia ustawy w 1998 roku. Natomiast w przypadku, gdy mamy do czynienia z ministrem i nieruchomościami dotyczącymi administracji centralnej, wydaje się, że nie jest do końca właściwy, aby wojewoda kontrolował ministra. Powtarzam jednak, że jest to dla nas kwestia marginalna. Może jest to błąd w myśleniu w kontekście hierarchiczności administracji. Jednak nie będzie problemem, jeżeli państwo posłowie uznają, że to rozwiązanie należy zmienić. My nie możemy się w tym momencie wycofać z zaproponowanych rozwiązań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem wniosku pana przewodniczącego Adamczyka o wykreślenie z treści ustawy zmiany siódmej? 5 posłów jest za. Kto jest przeciw? 20 posłów jest przeciw. Kto się wstrzymał? Nikt. Stwierdzam, że zmiana siódma została przyjęta. Proszę bardzo, pan poseł Adamczyk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#AndrzejAdamczyk">Dziękuje. Panie przewodniczący, wobec tego, że propozycja zgłoszona przeze mnie nie została przyjęta, zgłaszam ponownie ten sam wniosek, jako wniosek mniejszości. Chodzi o wykreślenie zmiany siódmej z proponowanego projektu ustawy. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Przechodzimy do zmiany ósmej. Czy są uwagi do zmiany ósmej? Nie słyszę. Zmiana ósma została przyjęta. Czy są uwagi do zmiany dziewiątej? Nie słyszę. Zmiana dziewiąta została przyjęta. Czy są uwagi do zmiany dziesiątej? Nie słyszę. Zmiana dziesiąta zostaje przyjęta. Czy są uwagi do zmiany jedenastej? Nie słyszę. Zmiana jedenasta została przyjęta. Czy są uwagi do zmiany dwunastej? Nie słyszę. Zmiana dwunasta zostaje przyjęta. Czy są uwagi do zmiany trzynastej? Proszę bardzo. Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#JarosławLichocki">Proponujemy zmiany redakcyjne. Po wyliczeniu artykułów proponujemy następujące brzmienie: „o ustanowieniu i wygaśnięciu trwałego zarządu orzeka właściwy organ albo minister itd.”, a także proponujemy wykreślenie słów „zaś o jego ustanowieniu orzeka minister właściwy do spraw Skarbu Państwa albo właściwy organ”. W wyniku wprowadzenia zmian będą to organy tożsame. Zarówno o ustanowieniu, jak i o wygaśnięciu trwałego zarządu będzie decydował albo minister właściwy do spraw Skarbu Państwa, albo właściwy organ. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Proszę o odczytanie całej zmiany trzynastej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#JarosławLichocki">„Jeżeli przekazanie trwałego zarządu przez jednostkę organizacyjną następuje na rzecz jednostki wymienionej w art. 60 ust. 1 albo w art. 60a ust. 1, o ustanowieniu i wygaśnięciu trwałego zarządu orzeka właściwy organ albo minister właściwy do spraw Skarbu Państwa w odniesieniu do nieruchomości oddanych w trwały zarząd jednostkom wymienionym w art. 60 ust. 1 lub art. 60a ust. 1.”</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Rozumiem, że strona rządowa akceptuje propozycję pana mecenasa. Czy są inne uwagi ze strony pań i panów posłów? Rozumiem, że nie ma. Przyjmujemy zmianę trzynastą w wersji przedstawionej przez Biuro Legislacyjne. Przechodzimy do zmiany czternastej. Rozumiem, że nie ma uwag do zmiany czternastej. Zmiana czternasta zostaje przyjęta. Czy są uwagi do zmiany piętnastej? Nie słyszę. Zmiana piętnasta została przyjęta. Czy są uwagi do zmiany szesnastej? Proszę bardzo, Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#JarosławLichocki">Rozumiem, że w wyniku wyjaśnień, jakie otrzymaliśmy w trakcie omawiania zmiany drugiej, nie będę ponawiał tych zastrzeżeń. Natomiast w zmianie piętnastej w ust. 1 mamy odesłanie…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Rozumiem, że chce pan powrócić do zmiany piętnastej, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#JarosławLichocki">Tak, mam drobną uwagę redakcyjną. W zmianie piętnastej mamy odesłanie do ust. 2–5. W tym artykule nie mamy ust. 5, dlatego proponujemy odesłanie do ust. 2–4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Myślę, że rząd akceptuję tę poprawkę. Czy rząd ma uwagi? Dziękuję bardzo, zmiana piętnasta w wersji przedstawionej przez Biuro Legislacyjne została przyjęta. Czy są uwagi do zmiany szesnastej? Proszę, pan mecenas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#JarosławLichocki">W zmianie szesnastej ust. 1 pkt 2 proponujemy następujące brzmienie: „potrzeby statutowe Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, z wyłączeniem oddziałów regionalnych”. Taką terminologią posługuje się ustawa o drogach publicznych. Wydaje się, że w naszym przypadku chodzi o odziały regionalne, a nie o rejony. Mamy jeszcze jedną uwagę do zmiany szesnastej…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Ze względu na obszerność tej zmiany będę każdą poprawkę analizował osobno, dobrze? Proszę, panie mecenasie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#JarosławLichocki">Nasza uwaga nie dotyczy żadnej ze zmian, a ewentualnego braku przepisów dotyczących przypadków, gdy jednostki są przekształcane. Jeżeli chodzi o likwidację takich jednostek, to mamy odpowiednie przepisy w ustawie. Chodzi nam o to, czy nie należałoby analogicznie jak w art. 60 uregulować kwestię przekształcania jednostek. Chcielibyśmy wiedzieć, czy minister właściwy do spraw Skarbu Państwa rozstrzyga tę kwestię analogicznie jak w art. 60. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Proszę pan poseł Racki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#JózefRacki">Chciałem zapytać, co oznacza pojęcie „rejony”, ponieważ ustawodawca użył tego zwrotu również w art. 60 ust 2. Jeżeli jest tak, jak mówi pan mecenas, i takich jednostek nie ma, to warto byłoby doprecyzować tę kwestię w art. 60a ust. 2 oraz wrócić do art. 60 ust. 1 pkt 2. W art. 60a ust. 2 mówi się: „potrzeby statutowe Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, z wyłączeniem rejonów”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Proszę bardzo, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#KrzysztofTchórzewski">Panie przewodniczący, panie ministrze, szanowni państwo, przepis w pkt 2 w zmianie szesnastej jest niedoprecyzowany. Rzecz polega na tym, że w strukturze Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad jest centrala, są odziały regionalne i są rejony dróg publicznych. Proponowane rozwiązanie spowoduje, że oddział regionalny będzie traktowany jako centrala. Nie sądzę, aby takie rozwiązanie było intencją administracji centralnej. W związku z tym konieczne jest doprecyzowanie tej kwestii. Obecne rozwiązanie powoduje, że np. mazowiecki odział, jako odział wojewódzki Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad jest organem administracji centralnej, a tak nie jest. Z tego powodu wspomniany przepis należy uzupełnić o następujące słowa: „z wyłączeniem oddziałów wojewódzkich i regionów dróg publicznych”. Proszę o wyjaśnienie, jaka jest intencja projektodawcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#AngelinaSerota">Taka redakcja przepisu została zaproponowana przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad i pokrywa się z tym, co obecnie jest zawarte w ustawie o gospodarce nieruchomościami. Z tego powodu proponuję, aby nie zmieniać tego przepisu, szczególnie że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ma dość skomplikowaną strukturę wewnętrzną. Możemy wyjaśnić tę kwestię na kolejnym posiedzeniu Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Przepis w ustawie „matce” brzmi identycznie jak w projekcie. Mam przed sobą tę ustawę. Proszę bardzo, pan poseł Suski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#MarekSuski">Mam pytanie dotyczące procedur związanych z przekazywaniem do starosty nieruchomości zbędnych. W projekcie jest napisane, że jeżeli nieruchomości oddane w stały zarząd są zbędne, minister właściwy do spraw Skarbu Państwa po wydaniu decyzji o wygaśnięciu zarządu przekazuje je staroście. Jest to sytuacja, w której jeżeli któraś z wymienionych instytucji ograniczy swoją działalność np. Prezes Rady Ministrów, który posiada kilkanaście nieruchomości, uzna, że któraś z nich jest zbędna to na mocy tej ustawy Skarb Państwa będzie zobligowany do przekazania tej nieruchomości staroście i jeszcze dodatkowo do wykonania wyceny. Czy taki przepis nie mógłby dawać Skarbowi Państwa możliwości wykorzystania takiej nieruchomości na inne cele dotyczące administracji centralnej? Ja nie widzę tu takiej możliwości. Wygląda to tak jakby ten projekt był przygotowany pod jakąś konkretną nieruchomość. Jeśli minister spraw wewnętrznych i administracji miałby jakieś potrzeby dla administracji, nie będzie o tym wiedział. Natomiast, gdy minister do spraw Skarbu Państwa, który zarządza tymi nieruchomościami, otrzyma od którejś z instytucji majątek, to będzie zobligowany do przekazania go staroście, czyli w razie potrzeby Skarb Państwa będzie zmuszony do budowania nowego obiektu dla administracji, mimo że ma obiekt, z którego inna administracja zrezygnowała. Czy nie mamy tu do czynienia z sytuacją, w której nie będą zabezpieczone potrzeby administracji centralnej, jeśli obiekt dotychczas był użytkowany przez taką administrację? W projekcie jest przepis, który mówi o wygaśnięciu i przekazaniu staroście. Czy takie rozwiązanie nie rodzi zagrożenia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Rozumiem, że nie ma innych zgłoszeń. Poproszę pana ministra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#TomaszArabski">Panie pośle, nie do końca wiem, w którym artykule zauważa pan kwestię, o jakiej pan wspomniał. Naszą podstawową intencją jest doprowadzenie do dwóch rzeczy. Z jednej strony chodzi o sprawne zarządzanie nieruchomościami w obrębie administracji centralnej, czyli to, co pan powiedział. Przykładowo ministerstwo x nie wykonuje już niektórych zadań i nie potrzebuje już poszczególnych obiektów, natomiast inno ministerstwo, które jest rozproszone po całej Warszawie, potrzebuje nowej przestrzeni, bo zajmuje się np. pozyskiwaniem środków unijnych. Właśnie ze względu na takie sytuacje centralizujemy uprawnienia w rękach ministra właściwego do spraw Skarbu Państwa, by mógł w sposób racjonalny i efektywny zarządzać tymi nieruchomościami w ramach całej administracji centralnej. Wspomniany minister na wniosek poszczególnych ministerstw będzie zarządzał tymi nieruchomościami. Chciałbym zaznaczyć, że nie będziemy mieli do czynienia z sytuacją, w której jedno ministerstwo będzie potrzebowało obiektu, natomiast drugie będzie je sprzedawało i z tego powodu będzie trzeba budować nowe obiekty. Jest dokładnie odwrotnie, cały czas szukamy rozwiązania tych problemów. Dzisiaj mamy do czynienia z mnóstwem paradoksalnych sytuacji, które powodują, że np. dane ministerstwo ze względu na to, że wynajmuje jakiejś firmie dany budynek, samo musi wynajmować jakiś inny obiekt często od tej samej firmy. Intencją tego projektu jest sprzedanie tego, co jest zbędne pod pełną kontrolą z jednoczesnym nowoczesnym zarządzaniem tym, co pozostanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Rozumiem, że nie ma więcej uwag. Czy jest sprzeciw wobec zmiany szesnastej? Nie słyszę. Zmiana szesnasta została przyjęta. Czy są uwagi do zmiany siedemnastej? Nie słyszę. Zmiana siedemnasta zostaje przyjęta. Przechodzimy do art. 2. Czy są uwagi do art. 2? Nie słyszę. Art. 2 zostaje przyjęty. Czy są uwagi do art. 3? Nie słyszę. Art. 3 zostaje przyjęty. Czy są uwagi do art. 4? Nie słyszę. Art. 4 zostaje przyjęty. Czy są uwagi do art. 5? Nie słyszę. Art. 5 zostaje przyjęty. Czy są uwagi do art. 6? Nie słyszę. Art. 6 zostaje przyjęty. Czy są uwagi do art. 7? Nie słyszę. Art. 7 zostaje przyjęty. Czy są uwagi do art. 8? Nie słyszę. Art. 8 zostaje przyjęty. Na tym zakończyliśmy szczegółową analizę projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-108.1" who="#ZbigniewRynasiewicz">Przystępujemy do głosowania. Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem całości projektu ustawy?15 posłów jest za. Kto jest przeciw? 6 posłów jest przeciw. Kto się wstrzymał? 1 poseł wstrzymał się. W ten sposób komisje obradujące wspólnie przyjęły propozycję rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o gospodarce nieruchomościami. Proszę o zgłoszenie posła sprawozdawcy. Proszę, pan przewodniczący Aziewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#TadeuszAziewicz">Zgłaszam kandydaturę pana Włodzimierza Karpińskiego, wiceprzewodniczącego Komisji Skarbu Państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#ZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Czy są inne zgłoszenia? Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu to uznam, że komisje obradujące wspólnie akceptują, jako posła sprawozdawcę, pana posła przewodniczącego Karpińskiego. Proszę, aby UKIE przedstawił swoją opinię do 21 września. Dziękuję państwu, dziękuję panu ministrowi. Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>