text_structure.xml 72.5 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#DariuszLipiński">Otwieram posiedzenie Komisji do Spraw Unii Europejskiej. Stwierdzam kworum. Serdecznie witam pana ministra Nowickiego, wszystkich obecnych członków Komisji do Spraw Unii Europejskiej, posłów do Parlamentu Europejskiego, ministrów i towarzyszące im osoby oraz przedstawiciela Najwyższej Izby Kontroli.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#DariuszLipiński">Dzisiejszy porządek posiedzenia został rozszerzony o trzy dodatkowe punkty, pierwszy z nich dotyczy posiedzenia Rady ds. Ekonomicznych i Finansowych ECOFIN. Posiedzenie Rady ECOFIN planowane było na dzień 19 listopada 2009 r. Komisja miała rozpatrzyć informację rządu na posiedzeniu w dniu 18 listopada, jednakże wczoraj sekretariat Komisji otrzymał informację, że posiedzenie Rady odbędzie się w dniu 18 listopada, w związku z tym, jeśli Komisja chce rozpatrzyć informację rządu w tej sprawie, to powinna ona zostać omówiona na dzisiejszym posiedzeniu.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#DariuszLipiński">Druga zmiana porządku dziennego dotyczy projektu aktu prawnego o sygnaturze COM(2009) 600, który według informacji uzyskanych z Ministerstwa Finansów będzie przyjmowany w ramach listy A na posiedzeniu Rady ds. Ekonomicznych i Finansowych.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#DariuszLipiński">Trzecia sprawa to projekt aktu prawnego o sygnaturze COM 619. Według informacji uzyskanej z Ministerstwa Spraw Zagranicznych dokument ten będzie przyjmowany w liście A na posiedzeniu Rady ds. Ogólnych i Stosunków Zewnętrznych w dniach 16 i 17 listopada, której omówienie jest przedmiotem dzisiejszego posiedzenia Komisji. To są wszystkie zmiany proponowane do porządku dziennego. Czy są uwagi do zmienionego porządku obrad? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#DariuszLipiński">Stwierdzam, że Komisja przyjęła porządek dzienny. Przystępujemy do jego realizacji.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#DariuszLipiński">W pkt I rozpatrzymy informację o projektach aktów prawnych UE i odnoszących się do nich projektów stanowisk rządu, skierowanych w trybie art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 11 marca 2004 r., w stosunku do których prezydium, zgodnie z jednomyślną opinią posłów koreferentów, wnosi o niezgłaszanie uwag. Są to następujące projekty aktów prawnych: COM (2009) 280, 508, 509, 522, 530, 531 i 535. Czy do wymienionych przeze mnie dokumentów państwo posłowie chcą zgłosić uwagi czy też zgodnie z opinią posłów koreferentów i wnioskiem prezydium możemy je przyjąć bez rozpatrywania przez Komisję? Nie słyszę uwag.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#DariuszLipiński">Stwierdzam, że Komisja postanowiła nie zgłaszać uwag do wymienionych wyżej dokumentów. Na tym zamykam rozpatrywanie pkt I.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#DariuszLipiński">Przechodzimy do pkt II, czyli do rozpatrzenia w trybie art. 9 ust. 3 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. informacji o zajętym przez Radę Ministrów stanowisku w sprawie „Wniosku dotyczącego decyzji Rady ustalającej stanowisko, które zostanie przyjęte w imieniu Wspólnoty Europejskiej w sprawie wniosku o przyjęcie regionalnych planów działania w ramach wykonania przepisów art. 15 Protokołu dotyczącego ochrony Morza Śródziemnego przed zanieczyszczeniem ze źródeł i działalności lądowej (COM(2009) 537 końcowy)” oraz o przyczynach niezasięgnięcia opinii Komisji w tej sprawie. Rząd jest reprezentowany przez pana ministra Macieja Nowickiego. Oddaję głos panu ministrowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#MaciejNowicki">Dziękuję, panie przewodniczący. Szanowna Komisjo, przepraszam bardzo, że ten temat nie mógł być postawiony przed posiedzeniem w Brukseli, ale w piątek 23 października, kiedy były omawiane sprawy, które powinny być omawiane na Radzie ds. Ogólnych i Stosunków Zewnętrznych UE, rząd nie dysponował jeszcze dokumentem dotyczącym tego punktu obrad. A jest stosowana taka procedura, o czym państwo wiedzą, że te punkty, które wchodzą jako niedyskusyjne pod obrady Rady, w tym przypadku ds. ogólnych, w tak zwanym punkcie A, są wysyłane do krajów członkowskich niezwykle późno. Tak że rząd dopiero w piątek wieczorem otrzymał ten dokument, który w poniedziałek był omawiany na forum Rady Europejskiej. Państwo jednak otrzymali informację o tym punkcie już po samym fakcie. Przepraszam za to w imieniu rządu.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#MaciejNowicki">W tym punkcie chodziło tylko o to, aby dać mandat do tego, żeby były składane regionalne plany działania w ramach ochrony Morza Śródziemnego przed zanieczyszczeniem. Polska nie ma dostępu do morza, ale to wszystko jedno. Taki punkt bez żadnej dyskusji znalazł się w porządku dziennym Komisji ds. Ogólnych. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#DariuszLipiński">Tak w ogóle to Polska ma dostęp do morza, tylko do tego morza nie ma dostępu. Nawiasem mówiąc, szkoda. Dziękuję bardzo, panie ministrze. Czy ktoś chciałby zabrać głos w tej sprawie? Pani poseł Gęsicka, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#GrażynaGęsicka">Chcę tylko zadać pytanie panu ministrowi, ponieważ rzecz dotyczy bardzo konkretnych kwestii ograniczeń emisji ścieków, a nawet określonych substancji w tych ściekach, w jakich ramach instytucjonalnych odbywa się realizacja tych programów regionalnych? Kto za nie odpowiada? W jaki sposób się odbywa monitoring tego procesu? Na ile możemy mieć pewność, że on rzeczywiście jest realizowany? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#DariuszLipiński">Bardzo proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#MaciejNowicki">Dziękuję bardzo. Podobnie jak w basenie Morza Bałtyckiego jest podpisana konwencja o ochronie wód, tak w basenie Morza Śródziemnego jest też podobna konwencja o jego ochronie. W ramach tej konwencji są grupy robocze i odbywa się monitoring. Co ważne, ta konwencja grupuje wszystkie kraje, które leżą w basenie Morza Śródziemnego, czyli nie tylko kraje unijne, ale również afrykańskie i azjatyckie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#GrażynaGęsicka">Monitoring robią poszczególne kraje? Nie ma zewnętrznego monitoringu UE albo wspólnej instytucji, która by to sprawdzała?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#MaciejNowicki">Z tego co wiem, wszystko się odbywa w ramach tej konwencji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#DariuszLipiński">Dziękuję bardzo. Pan poseł Religa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JanReliga">Mam dwa pytania do pana ministra. Co z krajami, które nie są krajami członkowskimi UE, a leżą w basenie Morza Śródziemnego, bo wiadomo, że UE ma swoje uregulowania prawne i jest prowadzony monitoring. Chciałbym pana ministra zapytać, czy ta sprawa była omawiana i jak to wygląda? Jeśli jest więcej trucicieli, to i z nimi też trzeba rozmawiać i przewidzieć to działanie z ich strony.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#JanReliga">Druga sprawa dotyczy ramowej strategii morskiej. Czy ramowa strategia morska jest uwzględniona w UE w przypadku basenu Morza Śródziemnego? I czy aktualny monitoring spełnia wymagania? Wiem, że UE prowadzi monitoring zrzutu ścieków do Morza Śródziemnego. Czy prowadzi monitoring ciągły wód samego Morza Śródziemnego? Wiadomo, że wymogi są takie, że stopień zanieczyszczeń odprowadzanych ścieków i wód z rzek musi być bardziej zaostrzony niż zanieczyszczenia w samych wodach Morza Śródziemnego? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#DariuszLipiński">Dziękuję bardzo. Czy są jeszcze pytania do pana ministra? Będzie praktyczniej, jeżeli zbierzemy wszystkie pytania i pan minister odpowie zbiorczo. Nie widzę więcej chętnych do zadania pytań, a zatem proszę, panie ministrze, o odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#MaciejNowicki">Dziękuję bardzo. Wspomniałem już, że istnieje konwencja o ochronie Morza Śródziemnego przed zanieczyszczaniem jego regionu przybrzeżnego. To jest tak zwana konwencja barcelońska. Podobnie jak my mamy dla Bałtyku konwencję helsińską. Tę konwencję podpisały nie tylko kraje unijne – o to panu posłowi zapewne chodziło – lecz również kraje afrykańskiej i azjatyckiej części Morza Śródziemnego. Tak że jest to konwencja ogólniejsza, a nie tylko w ramach UE.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#MaciejNowicki">Jeśli chodzi o to drugie pytanie, to trudno mi odpowiedzieć, bo nie jestem wprowadzony w to, jak w ogóle prawo morskie jest w basenie Morza Śródziemnego respektowane, ale uważam, że jest respektowane podobnie jak w basenie Morza Bałtyckiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#DariuszLipiński">Dziękuję bardzo. Jeśli nie ma dalszych głosów w dyskusji, to stwierdzam, że Komisja wysłuchała i przyjęła do wiadomości informację o stanowisku, jakie rząd przyjął w odniesieniu do przedmiotowej decyzji oraz wyjaśnienie przyczyn niezasięgnięcia opinii Komisji. Na tym zamykam rozpatrywanie pkt II.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#DariuszLipiński">Przechodzimy do rozpatrzenia pkt III, czyli w trybie art. 9 ust. 3 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. informacji o zajętym przez Radę Ministrów stanowisku w sprawie „Wniosku dotyczącego decyzji Rady w sprawie udziału Wspólnoty Europejskiej w negocjacjach dotyczących międzynarodowego systemu dostępu do zasobów genetycznych oraz podziału korzyści w ramach Konwencji o różnorodności biologicznej (SEC(2009) 879 końcowy)” oraz wyjaśnienia przyczyn niezasięgnięcia opinii Komisji w tej sprawie. Ponownie proszę pana ministra Nowickiego o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#MaciejNowicki">Dziękuję, panie przewodniczący. Tu przyczyna była identyczna, ponieważ i w tym przypadku był to punkt przewidywany na posiedzeniu Rady ds. Środowiska na liście A, czyli do przyjęcia bez dyskusji. Dopiero w piątek wieczorem otrzymaliśmy dokument z UE, tak że nie mogliśmy go przedstawić 16 października na posiedzeniu Komisji, za co przepraszam w imieniu rządu. Państwo otrzymali dokument dopiero po fakcie.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#MaciejNowicki">Na posiedzeniu Komitetu Europejskiego Rady Ministrów w dniu 20 października odbyła się dyskusja nad zakresem instrukcji wyjazdowej, a, jak powiedziałem, jest to punkt A, czyli przyjmowany bez dyskusji. Chodziło tylko o przekazanie w ramach konwencji o bioróżnorodności mandatu Komisji Europejskiej do negocjacji dotyczących udostępnienia zasobów genetycznych i podziału korzyści wynikających z tego dostępu. Chodzi o zasoby genetyczne. Od lat kraje rozwijające się zwracają się, żeby uregulować te sprawy. Wypływają od nich zasoby genetyczne, a one z tego korzyści nie mają. Chodzi o to, żeby w ramach konwencji o bioróżnorodności uwzględnić ten fakt i to, że mają z tego korzyści wielkie koncerny, a nie te kraje, które posiadają duże zasoby genetyczne. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#DariuszLipiński">Bardzo dziękuję. Czy w tej sprawie ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Bardzo proszę, pan poseł Szyszko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JanSzyszko">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący, panie ministrze, Wysoka Komisjo. Jest to jedna z ważniejszych konwencji gospodarczych. Notabene była wyłożona do podpisania podczas Szczytu Ziemi w Rio de Janeiro, oczywiście ratyfikowana przez Polskę przed wejściem w struktury UE. W związku z tym mam pytanie do pana ministra, jakie było stanowisko Polski w tym zakresie podczas posiedzenia w październiku dwóch stron konwencji o ochronie bioróżnorodności. Czy mógłby pan minister podać chociażby jeden albo dwa przykłady, o jakie zasoby genetyczne walczą państwa rozwijające się? Jakie zasoby genetyczne ma Polska, które można również udostępnić w ramach tej konwencji? Czyli mówiąc prosto, na czym polega interes Polski w realizacji tej konwencji w układzie krajowym? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#DariuszLipiński">Dziękuję. Czy są dalsze pytania do pana ministra? Jeżeli nie ma, to bardzo proszę, panie ministrze, o udzielenie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#MaciejNowicki">Dziękuję. Jak powiedziałem, w punkcie A nie było dyskusji, bo nie przewiduje się dyskusji na forum Rady, natomiast Polska popiera przyznanie mandatu UE do negocjacji w tej sprawie. Takie jest stanowisko Polski. Jeśli chodzi o pytanie drugie, jakiego rodzaju to mogą być sprawy, to przychodzi mi na myśl konkretna sprawa, wiemy że konik morski sprowadzany był z Indonezji i przerabiany, również w naszym kraju, na jakieś lekarstwo służące walce z rakiem. Chodzi o to, że jest to zasób genetyczny tamtego kraju, który wykorzystywany jest do celów farmaceutycznych w innych krajach. Kraje rozwijające się już przez szereg lat, w ramach konwencji o ochronie bioróżnorodności podnoszą ten problem, że koncerny farmaceutyczne czy kosmetyczne mają duże korzyści, a podział tych korzyści powinien być bardziej sprawiedliwy niż jest do tej pory. Stąd też wejście w fazę negocjacji. W tym przypadku chodziło tylko o to, żeby dać mandat, że UE też powinna brać udział w tych negocjacjach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#DariuszLipiński">Dziękuję. Ponownie pan poseł Szyszko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#JanSzyszko">Dziękuję bardzo. Panie ministrze, rozumiem, że na konferencji stron w Nagoi Polska miała takie samo stanowisko jak UE. W takim razie proszę o informację, jakie było stanowisko UE w tym zakresie? Dlatego że poprzednio bardzo mocno się sprzeczaliśmy, a jestem niezwykle czuły na punkcie tego, że jednak pomimo wszystko ta konwencja była ratyfikowana przed wejściem w struktury UE, bo jest konwencją ONZ. Podobnie jak w sprawach konwencji klimatycznej winniśmy mieć swoje zdanie. Być może często jest ono równoznaczne ze zdaniem całej UE. Pytam jednak, jakie było stanowisko, które tak jednomyślnie poparliśmy? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#DariuszLipiński">Bardzo proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#MaciejNowicki">Panie pośle, całe to stanowisko prześlę panu na piśmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JanSzyszko">Jeśli można, panie ministrze, kto reprezentował Polskę na COP10 w Nagoi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#DariuszLipiński">Dziękuję bardzo. Rozumiem, że pan poseł otrzyma te informacje na piśmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#JanSzyszko">Na to drugie pytanie pan minister może odpowiedzieć. Kto reprezentował Polskę w Nagoi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#MaciejNowicki">Nie wiem. Nie odpowiem na to pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#JanSzyszko">Przecież pan deleguje. Albo pan jedzie sam, albo pan deleguje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#DariuszLipiński">Dziękuję. Pan poseł otrzyma również tę informację na piśmie. Jeśli nie ma dalszych pytań, stwierdzam, że Komisja wysłuchała i przyjęła do wiadomości informację o stanowisku, jakie rząd przyjął w odniesieniu do przedmiotowej decyzji oraz wyjaśnienie przyczyn niezasięgnięcia opinii Komisji. Na tym zamykam rozpatrywanie pkt III.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#DariuszLipiński">Przystępujemy do rozpatrzenia pkt IV, czyli w trybie art. 6 ust. 3 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. „Wniosku dotyczącego rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady ustanawiającego Europejski Organ Nadzoru Bankowego (COM (2009) 501 końcowy)” i odnoszącego się do niego projektu stanowiska rządu. Rząd jest reprezentowany przez podsekretarza stanu w Ministerstwie Finansów pana Dominika Radziwiłła. Bardzo proszę, panie ministrze, o wprowadzenie do tego tematu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#DominikRadziwiłł">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, miałbym prośbę, jeśli można, abyśmy połączyli trzy punkty, czyli IV, V i VI, gdyż dotyczą one organów nadzorujących, tylko w trzech różnych obszarach finansowych. Więc jeśli pan przewodniczący wyraziłby zgodę, to omówiłbym je łącznie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#DariuszLipiński">Sądzę, że to dobry pomysł, ale dla porządku zapytam, czy ktoś z państwa posłów jest przeciwny takiemu sposobowi procedowania? Nie słyszę sprzeciwu. Pani poseł Prządka chce się sprzeciwić?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#StanisławaPrządka">Nie, panie przewodniczący, chcę poprzeć taką propozycję, ponieważ istotnie są to trzy obszary, w których uzasadnienie jest niemal identyczne, w związku z tym to dobra propozycja i także wnoszę o to, byśmy rozpatrzyli je łącznie. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#DariuszLipiński">Dziękuję. Proszę pana ministra o łączne przedstawienie informacji dotyczącej tych punktów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#DominikRadziwiłł">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, warto zacząć od szerszego obrazu, to znaczy od tego, że niedawny kryzys finansowy obnażył także słabości nadzoru finansowego i to zarówno w skali Europy, jak i całego świata. W tym kontekście niezbędne wydają się inicjatywy zmierzające do stworzenia nowej architektury finansowej w UE i to zarówno na poziomie makro, jak i mikro. Jeśli chodzi o poziom makro, to Europejska Rada ds. Ryzyka Systemowego będzie odpowiedzialna za sprawowanie nadzoru makroostrożnościowego nad systemem finansowym w UE w celu przeciwdziałania lub ograniczania ryzyk systemowych w jego obrębie. To rozwiązanie dostało pozytywną opinię zarówno sejmowej Komisji do Spraw Unii Europejskiej, jak i senackiej.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#DominikRadziwiłł">Natomiast na poziomie mikro proponowane są trzy europejskie organy nadzoru: bankowego, ubezpieczeń i pracowniczych programów emerytalnych oraz giełd i papierów wartościowych. Będą to organy wspólnotowe, które będą posiadać osobowość prawną oraz autonomię prawną, administracyjną i finansową.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#DominikRadziwiłł">Projekty rozporządzeń PE i Rady mające na celu utworzenie europejskiego systemu nadzoru finansowego zawierają praktycznie identyczne regulacje. Są zróżnicowane jedynie ze względu na specyfiki poszczególnych obszarów. Celem nowych organów nadzoru jest zapewnienie właściwego funkcjonowania rynku wewnętrznego, ochrony deponentów i inwestorów, integralności, efektywności, stabilności, prawidłowego funkcjonowania rynków finansowych, koordynacji międzynarodowego nadzoru poprzez działania na rzecz spójnego, efektywnego i skutecznego stosowania prawa wspólnotowego.</u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#DominikRadziwiłł">Warte podkreślenia jest to, że zgodnie z projektem tych rozporządzeń decyzje europejskich organów nadzoru (ESA) nie będą mogły mieć wpływu na odpowiedzialność fiskalną państw członkowskich. Na wypadek sytuacji, gdy państwo członkowskie uzna, że dana decyzja narusza powyższe założenie, przewidziana jest procedura odwoławcza. W pierwszym etapie takie odwołanie kierowane będzie do właściwego ESA, w drugim do Rady, która będzie dalej dokonywała rozstrzygnięcia w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-33.4" who="#DominikRadziwiłł">Jeśli chodzi o stanowisko rządu Rzeczypospolitej Polskiej, to popiera on ideę wzmocnienia nadzoru mikroostrożnościowego i przekształcenia komitetów trzeciego poziomu w europejskie organy nadzoru. W zasadzie zgadzamy się z większością proponowanych inicjatyw, niemniej niektóre rozwiązania budzą wątpliwości i wymagają dalszej analizy oraz doprecyzowania w trakcie prac nad tymi projektami. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#DariuszLipiński">Dziękuję bardzo. Otwieram dyskusję. Dyskusję przeprowadzimy kolejno o poszczególnych dokumentów z powodu czysto formalnego, ponieważ były do nich różne pary koreferentów. Gdyby to byli ci sami posłowie koreferenci, to moglibyśmy dyskusję przeprowadzić łącznie. Do punktu dotyczącego wniosku ustalającego Europejski Organ Nadzoru Bankowego posłami koreferentami były: pani poseł Mirosława Nykiel i pani poseł Anna Zalewska. Obie panie poseł wniosły o przeprowadzenie dyskusji na posiedzeniu Komisji. Czy panie poseł koreferentki chciałyby zabrać głos? Bardzo proszę, pani poseł Nykiel.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#MirosławaNykiel">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący, panie ministrze, szanowni państwo, kryzys finansowy, który rozpoczął się za oceanem, rozlał się daleko poza jego brzegi, dotknął Europy i wielu obszarów pozaeuropejskich. Chciałoby się powiedzieć, że mamy go z głowy, chociaż nie jest to jeszcze całkiem oczywiste. Natomiast trzeba powiedzieć, że unaocznił on słabość nadzoru bankowego nie tylko w USA, ale również w Europie.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#MirosławaNykiel">Nawiasem mówiąc, zrobię dygresję do pobytu w Międzynarodowym Funduszu Walutowym w Bretton Woods i w Banku Światowym delegacji Komisji Gospodarki Rady Europy, w której uczestniczyłam w lipcu 2008 r. Myśmy już wiedzieli, że kryzys wisi w powietrzu, a instytucje odpowiedzialne za nadzór spały jeszcze snem sprawiedliwych.</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#MirosławaNykiel">Wracając do rzeczy, ten kryzys zaskutkował potrzebą stworzenia takiego nadzoru bankowego w Europie, który będzie chronił obywateli Europy przed krachem, jaki się zdarzył. Czas pokaże czy to, co wypracowała UE i przedstawia nam dzisiaj w postaci rozporządzenia PE i Rady ustanawiającego Europejski Organ Nadzoru Bankowego dobrze wypełni pokładane nadzieje. Dzisiaj, analizując zaproponowane przez Komisję Europejską rozwiązania, można stwierdzić, że jest to podejście lepsze od obecnie stosowanego. Jak twierdzą znawcy tego sektora – a skonsultowałam tę propozycję – jest lepsze od wielu innych propozycji przedkładanych w ostatnim czasie. Dzisiaj nadzór, na przykład Europejskiego Komitetu Nadzoru Bankowego, sprowadza się tylko do konsultacji i wydawania niewiążących rekomendacji. Ta struktura nie zdała egzaminu w warunkach współczesnego kryzysu finansowego na świecie. Przy rosnącym znaczeniu międzynarodowych instytucji finansowych i grup bankowych na rynku finansowym UE potrzebne jest powołanie instytucji ponadnarodowej, która będzie mieć szersze spojrzenie na stabilność i bezpieczeństwo systemu finansowego w Europie. Jednocześnie wyposażona w pewne atrybuty władzy będzie mogła skutecznie egzekwować postanowienia nadzoru.</u>
          <u xml:id="u-35.3" who="#MirosławaNykiel">Patrząc przez pryzmat sytuacji na rynku finansowym w naszym kraju, należy pamiętać, że zdecydowana większość naszych banków posiada akcjonariuszy zagranicznych, co stawia polski nadzór bankowy w specyficznej sytuacji. Dzisiejsze prawo unijne w zakresie nadzoru nad bankowością, zwłaszcza art. 129 dyrektywy nr 2008/48 WE przewiduje, że w przypadku sporów między nadzorcami krajowymi i krajów macierzystych, czyli Home i Host – Home, tak dla informacji, czyli kraju banku matki – a nadzorem kraju goszczącego Host, czyli tego, gdzie jest siedziba danego podmiotu zależnego – na przykład w przypadku banku polskiego, który ma większościowy kapitał zagraniczny – to nadzór kraju macierzystego podejmuje ostateczną decyzję. Decyzje w kluczowych sprawach regulacyjnych podejmuje nadzór macierzysty, a nadzór kraju goszczącego może tylko zgłaszać do nich zastrzeżenia w uzasadnionych przypadkach. Kraj goszczący może nie stosować tych regulacji tylko w szczególnych wypadkach. Przyznanie obecnie takich uprawnień Europejskiemu Nadzorowi Bankowemu rodzi nadzieję, że rozstrzyganie sporów nie będzie tylko w interesie banku i nadzoru kraju macierzystego, ale że końcowe stanowisko będzie uwzględniało stanowiska wszystkich stron. Należy sądzić, że proponowane zmiany idą w pożądanym kierunku.</u>
          <u xml:id="u-35.4" who="#MirosławaNykiel">Należy się też zgodzić ze stanowiskiem rządu, żeby procedura głosowania była zgodna z zasadą: jedno państwo – jeden głos. Chociaż, jak mówią znawcy, to osłabi trochę siłę głosu naszego kraju, który jest niemały. Ponieważ większość krajów europejskich jest w trybie Host, czyli nie ma banków własnych – tak można na skróty powiedzieć – może będzie łatwiej forsować korzystne dla strony polskiej rozwiązania.</u>
          <u xml:id="u-35.5" who="#MirosławaNykiel">Mam pytanie do pana ministra, czy kraje takie jak Niemcy, Francja i Anglia forsują system nicejski, czy przyjęty w traktacie lizbońskim? Jak pan widzi szanse na przeforsowanie tego sposobu głosowania w nadzorze bankowym: jeden kraj – jeden głos?</u>
          <u xml:id="u-35.6" who="#MirosławaNykiel">Co do szczegółowych rozwiązań regulacji nadzoru, to zgadzam się z opinią rządu, należy doprecyzować kwestie standardów i ograniczyć rolę Komisji Europejskiej w aprobacie bądź odrzuceniu projektu standardu, a nie wprowadzać w nim zmian. Co do dodatkowych uprawnień do nadzoru w sytuacjach nadzwyczajnych, to należy podzielić te wątpliwości rządu co do procedury odwoławczej. Pragnę też zwrócić uwagę na procedurę podejmowania decyzji o zaistnieniu sytuacji nadzwyczajnej. Nie powinna tego robić Komisja Europejska, ale Rada po zasięgnięciu opinii Europejskiej Rady ds. Ryzyka Systemowego, która będzie powołana wraz z nowym nadzorem przy Europejskim Banku Centralnym. Te ciała, zarówno z merytorycznego, jak i politycznego punktu widzenia są bardziej właściwe do podejmowania takich decyzji. Trzeba tam też wyjaśnić, czy sytuacja nadzwyczajna ma się odnosić do pojedynczych banków, czy do sytuacji w całym sektorze bankowym UE. Ponadto kraj goszczący powinien mieć czas na przeanalizowanie, czy decyzje nadzoru europejskiego rodzą dla niego skutki fiskalne. Uważam to za bardzo ważną sprawę.</u>
          <u xml:id="u-35.7" who="#MirosławaNykiel">Następnie, potrzebne jest doprecyzowanie przepisów dotyczących gromadzenia i wymiany danych między nadzorcami krajowymi i europejskimi. Chodzi mi o wymianę danych. Trzeba doprecyzować te przepisy tak, aby nie rodziły dodatkowych skutków finansowych. Postuluje się, żeby dane te były brane przez nadzór europejski od nadzoru krajowego, a nie bezpośrednio od banków. To nie jest w przepisach doprecyzowane. Trzeba na to zwrócić uwagę, bo branie danych prosto od banków rodziłoby w konsekwencji skutki finansowe dla obywateli.</u>
          <u xml:id="u-35.8" who="#MirosławaNykiel">W projekcie mówi się o wydawaniu standardów dotyczących kolegiów, ale nigdzie nie ma definicji kolegiów. Nie wiem, czy zwrócili państwo na to uwagę. Ich status prawny nie jest jasny. Doprecyzowania wymagają też zasady finansowania nadzoru. Tutaj mam pytanie do rządu, jak ocenia jego koszty. Jakie są polskie propozycje związane z podziałem tych kosztów na poszczególne kraje?</u>
          <u xml:id="u-35.9" who="#MirosławaNykiel">Na koniec pragnę podzielić pogląd rządu co do roli Komisji Europejskiej w nowej architekturze nadzoru finansowego w UE. Bezpośredni nadzór nad bankami, wprost czy przez europejski nadzór, nie powinien być zadaniem Komisji Europejskiej. Chodzi o brak doświadczeń i właściwego personelu. Jest obawa, że w niektórych przypadkach może się nawet pojawić konflikt interesów, na przykład w sytuacji, gdy Komisja Europejska sprawuje nadzór nad rynkiem finansowym i dba równocześnie o rozwój konkurencyjny UE. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#DariuszLipiński">Dziękuję bardzo. Za chwilę będziemy kontynuowali tę dyskusję, przedtem jednak chciałbym na chwilę udzielić głosu panu ministrowi Maciejowi Nowickiemu, który chce coś sprostować. Proszę bardzo, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#MaciejNowicki">Dziękuję, panie przewodniczący, i przepraszam za przerwanie tego punktu, ale mam jedną bardzo ważną informację. COP10 w Nagoi, panie profesorze, odbędzie się w październiku 2010 r., a więc za jedenaście miesięcy. Dlatego byłem zaskoczony tym pytaniem, ale koniecznie chciałem to sprostować, bo naturalnie w Nagoi będzie nasza reprezentacja. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#DariuszLipiński">Dziękuję bardzo, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#JanSzyszko">Ad vocem, można? Dziękuję bardzo, przepraszam bardzo panie ministrze, rzeczywiście jest to moja pomyłka, natomiast mam nadzieję, że stanowisko Polski będzie reprezentowane na COP10 w Nagoi, że nie będzie tak, jak napisano tutaj, że będzie nas reprezentowała Komisja Europejska, tylko że Polska będzie reprezentowana w Nagoi. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#DariuszLipiński">Przed chwilą pan minister taką deklarację złożył. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#JanSzyszko">W tekście jest napisane inaczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#DariuszLipiński">Dziękuję. Wracamy do rozpatrywania pkt IV. Czy ktoś z państwa posłów chciałby jeszcze w tym punkcie zabrać głos lub zadać pytanie panu ministrowi? Pan poseł Religa, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#JanReliga">Dziękuję uprzejmie. Panie ministrze, mam dwa pytania. Pierwsze: te europejskie organy nadzoru zastępują dawne komitety, jak się sprawdzą, to życie pokaże. Wiadomo, że ogólna ocena jest taka, że kryzys o tym rozmiarze nastąpił dlatego, że ten nadzór był słaby. Dlatego chciałbym zapytać, jaki będzie koszt tych nowych organów? Czy on będzie zbliżony do kosztów dawnych komitetów, czy będzie wyższy?</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#JanReliga">Drugie pytanie, na które, bardzo bym pana prosił, żeby mi pan zechciał udzielić odpowiedzi na piśmie, chodzi mi o organ nadzoru giełd i papierów wartościowych. Panie ministrze, dużo jest uwag i zastrzeżeń do funkcjonowania właśnie tego rynku, szczególnie obrotu akcjami i zamiany akcji. Dlatego proszę o odpowiedź na pytanie, czy jeżeli obywatele, stowarzyszenia, a nawet podmioty zbiorcze, mają uwagi i zastrzeżenia do złego funkcjonowania tego rynku, to mogą się zwrócić do Europejskiego Organu Nadzoru Giełd i Papierów Wartościowych o rozstrzygnięcie? Ponieważ liczne osoby są tym zainteresowane, nawet ponad kilka tysięcy, chciałbym dać im przynajmniej nadzieję. Dlatego mam pytanie, czy istnieje możliwość skorzystania z opinii i rozstrzygnięć Europejskiego Organu Nadzoru Giełd i Papierów Wartościowych. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#DariuszLipiński">Dziękuję bardzo. Czy są dalsze pytania? Pan poseł Siarka, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#EdwardSiarka">Panie przewodniczący, panie ministrze, chciałbym uzupełnić to pytanie, które się pojawiło w koreferacie pani poseł Nykiel. Jeżeli mówimy o kosztach powołania tych trzech nowych instytucji związanych z nadzorem bankowym, rynku ubezpieczeniowego i giełd, czy te koszty będą pokrywane przez państwa członkowskie wprost z budżetu, czy też z jakichś innych źródeł, na przykład będą pobierane ze składek od instytucji nadzorowanych? Jak te koszty będą bilansowane?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#DariuszLipiński">Dziękuję bardzo. Nie widzę więcej chętnych do zabrania głosu, poproszę pana ministra Radziwiłła o udzielenie odpowiedzi na zadane pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#DominikRadziwiłł">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, wiele tych pytań jest bardzo zasadnych, natomiast nie ma nie jeszcze ostatecznych odpowiedzi. Odpowiadając na kwestię podniesioną przez panią poseł Nykiel, rzeczywiście jest tak, że duże państwa unijne, a w każdym razie te, w których znajdują się siedziby dużych instytucji finansowych, wolałyby inną strukturę niż jedno państwo – jeden głos. Natomiast w tej chwili kompromisowa propozycja ze strony Komisji jest taka, że każde państwo będzie miało jeden głos. Jak to ostatecznie będzie wyglądało, to trudno powiedzieć, natomiast wydaje się, że są szanse na to, żeby ta struktura została utrzymana.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#DominikRadziwiłł">Odnosząc się do pytania dotyczącego kosztów, bo w zasadzie wszyscy państwo tę kwestię podnosiliście. Komitety mają zacząć funkcjonować od 2011 r. i dla każdego planuje się budżety w wysokości 13 mln euro. Finansowanie działania tych komitetów będzie pochodziło z dwóch źródeł: w części z budżetu UE, w części ze składek nadzorców. W tej chwili struktura podziału nie jest jeszcze ostatecznie określona.</u>
          <u xml:id="u-47.2" who="#DominikRadziwiłł">Odpowiadając na pytanie pana posła Religi, jak wyglądają przyszłe koszta w stosunku do tego, co jest dzisiaj, chcę powiedzieć, że rzeczywiście budżety planowane na przyszłość są znacznie wyższe. Dzisiaj koszt jest w granicach 2,5 mln euro i jest on pokrywany wyłącznie ze składek nadzorców poszczególnych krajów, natomiast obszar i głębia ich działania są mniejsze. Te nowe organy będą miały większą władzę i szersze pole działania, ale będą i więcej kosztować.</u>
          <u xml:id="u-47.3" who="#DominikRadziwiłł">Zgodnie z prośbą odpowiedź na pytanie pana posła Religi prześlemy na piśmie. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#DariuszLipiński">Dziękuję bardzo. Ponieważ nie widzę więcej chętnych do zabrania głosu, stwierdzam, że Komisja rozpatrzyła „Wniosek dotyczący rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady ustanawiającego Europejski Organ Nadzoru Bankowego (COM (2009) 501 końcowy)” i odnoszący się do niego projekt stanowiska rządu i postanowiła nie zgłaszać uwag do tego dokumentu.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#DariuszLipiński">Kontynuujemy dyskusję odnośnie do pkt V. Przypominam, że pan minister przedstawił już informację. To jest punkt dotyczący „Wniosku dotyczącego rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady ustanawiającego Europejski Organ Nadzoru Ubezpieczeń i Pracowniczych Programów Emerytalnych (COM (2009) 502 końcowy)” i odnoszący się do niego projekt stanowiska rządu. Posłami koreferentami do tego dokumentu są: pani poseł Stanisława Prządka i pani poseł Hanna Zdanowska. Pani poseł Prządka wniosła o przeprowadzenie dyskusji na posiedzeniu Komisji. Czy chciałaby pani poseł zabrać głos? Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję, panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, panie ministrze. Jeśli pan przewodniczący pozwoli, to odniosę się do obu dokumentów, ponieważ jestem posłem koreferentem zarówno w punkcie V, jak i VI naszego porządku obrad.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#DariuszLipiński">Właśnie chciałem to zasugerować, ponieważ już ustała przeszkoda formalna, to znaczy w obu punktach jest ta sama para posłów koreferentów, w związku z czym możemy znowu wrócić do wspólnej debaty. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Panie ministrze, proponowane zmiany, które Komisja Europejska rozpoczęła we wrześniu bieżącego roku, przyjmując pakiet projektów aktów prawnych mających służyć znacznemu wzmocnieniu nadzoru nad sektorem finansowym w Europie, są rzeczywiście dobrą odpowiedzią na kryzys gospodarczy, który pokazał, nie tylko w UE, ale także w Stanach Zjednoczonych i w innych krajach, że system nadzoru finansowego zawiera wiele niedoskonałości, które rzutują w sposób negatywny na wydarzenia. Po drugie, rzutują na przebieg tych wydarzeń i ich skutki dla wszystkich mieszkańców, jak i dla instytucji bankowych i finansowych. Myślę, że w okresie kryzysu na rynku finansowym zarówno rzetelność, jak i jakość nadzoru są szczególnie istotne dla bezpieczeństwa wszystkich jego uczestników.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#StanisławaPrządka">O zmianach już generalnie była mowa. Nie będę, ze względu na to, że nie chciałabym zajmować czasu Wysokiej Komisji, ich powtarzać, ale mam pytania do pana ministra, które wynikają z analizy przedłożonego materiału. Budzą one również wątpliwości rządu Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#StanisławaPrządka">Po analizie materiału i po zapoznaniu się z wątpliwościami, jakie ma rząd, chciałabym zapytać, w jaki sposób wątpliwości, które już dzisiaj się rodzą, i dobrze, bo rząd na początkowym etapie chce je usuwać, jakimi procedurami i według jakich zasad rząd polski będzie się starał doprowadzić do wyeliminowania tych bardzo istotnych wątpliwości? Nie będę mówiła o wszystkich, wskażę tylko na niektóre. Na przykład, jak rząd polski poradzi sobie z wątpliwościami dotyczącymi przepisu, który umożliwia Komisji Europejskiej wpływ na treść opracowanych przez ESA standardów technicznych? Czy rząd rozwieje nasze wątpliwości dotyczące faktu poszerzenia kompetencji i uprawnień Komisji Europejskiej w zakresie interpretacji prawa wspólnotowego? Czy wątpliwości, które dotyczą przyznanemu ESA prawa do wydawania wiążących decyzji w stosunku do indywidualnych podmiotów, które także są źródłem niepokoju rządu, będą podejmowane? Jeśli tak, to w jakim kierunku pójdą zamierzenia i działania rządu?</u>
          <u xml:id="u-51.3" who="#StanisławaPrządka">Kolejne pytanie, jakie są propozycje zapewnienia procedur wymiany informacji zarówno podczas samego procesu mediacyjnego, jak i po jego zakończeniu, ponieważ takich informacji w tym materiale nie ma.</u>
          <u xml:id="u-51.4" who="#StanisławaPrządka">O kosztach była mowa. Co do wzrostu kosztów chciałabym tylko dodać pytanie, w jakim zakresie w Polsce te koszty wzrosną i jaki to będzie wymiar? Bo o ogólnym wymiarze pan minister mówił, ale proszę o wskazanie przybliżonych zakładanych kosztów, które dotyczyć będą Polski. Dziękuję za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#DariuszLipiński">Dziękuję bardzo. Czy w ramach pkt V i VI ktoś jeszcze z państwa posłów chciałby zabrać głos? Pan poseł Stuligrosz, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#MichałStuligrosz">Dziękuję bardzo. Nie jestem posłem koreferentem i ten dokument, bardzo obszerny, mam przed sobą od kilkunastu minut, dlatego pytanie, które zadam, będzie być może obok problematyki, o której mówimy, ale skoro czytam, że jest to między innymi pracowniczy program emerytalny, to zadam pytanie następujące, czy w związku z przyjęciem tego dokumentu szykuje nam się sytuacja w perspektywie kilku-, kilkunastoletniej, że system emerytalny w UE zostanie zunifikowany, to znaczy, że na przykład kobiety i mężczyźni w całej UE, osiągając określony wiek, będą mieli te same prawa i te same obowiązki? Pani poseł Prządka mówiła wcześniej o zastrzeżeniach rządu co do zakresu finansowania, czystości interpretacji prawnych tego dokumentu, który mamy przed sobą. Czy w perspektywie będzie nas on zbliżał do takiego system?</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#MichałStuligrosz">Drugie pytanie, czy to, co się dzieje w warunkach polskich, gdzie zaczyna się mówić na temat programu rządowego dotyczącego zmian wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, to jest to ten element, który jest implementem do dokumentu, który mamy przed sobą?</u>
          <u xml:id="u-53.2" who="#MichałStuligrosz">To takie pierwsze pytania, które mi się nasunęły po pobieżnej lekturze COM 502. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#DariuszLipiński">Dziękuję bardzo. Myślę, że wszyscy się zgodzimy co do tego, że unifikacja programów emerytalnych polegająca, na przykład na podciągnięciu do średniej unijnej byłaby dla nas wszystkich bardzo dobrą wiadomością, ale zobaczymy, co pan minister za chwilę nam odpowie. Zanim jednak udzielę głosu panu ministrowi, zapytam państwa jeszcze raz, czy są jeszcze chętni do zabrania głosu? Nie widzę. Bardzo proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#DominikRadziwiłł">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, odpowiadając na pytania pana posła Stuligrosza, w tych dokumentach mówimy tak naprawdę o ujednoliceniu nadzoru nad poszczególnymi obszarami finansowymi. Na pewno nie tu pracowano nad tym, nie mamy na ten temat żadnej wiedzy, żeby miało dojść do ujednolicenia systemu emerytalnego we wszystkich krajach UE. Te programy pracownicze to jest trzeci filar, ten dodatkowy, dobrowolny filar, więc to jest inny obszar. W każdym razie nie ma takiego ruchu, który miałby na celu ujednolicenie systemu emerytalnego w całej UE.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#DominikRadziwiłł">Co do pytań pani poseł Prządki, jeśli chodzi o koszty nadzoru, to szacujemy, że dla KNF byłby to wzrost kosztu mniej więcej około 400 tys. euro ponad te koszty, które są dotychczas ponoszone. Jeśli chodzi o kwestię ESA, to poprosiłbym pana dyrektora Kozińskiego o odniesienie się do tego pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#DariuszLipiński">Bardzo proszę, panie dyrektorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PiotrKoziński">Dziękuję. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, pani poseł poruszyła tu kwestie dotyczące wątpliwości rządu i sposobu ich usuwania podczas negocjacji. Otóż spieszę z wyjaśnieniem, że na poziomie Rady Europejskiej została utworzona grupa ekspercka, w której pracach biorą udział przedstawiciele strony polskiej. Prowadząc zarówno oficjalne, jak i nieoficjalne działania polegające na kontaktach z przedstawicielami innych państw, które mają zbieżne stanowisko z naszym, próbują oni przekonać prezydencję do takich przepisów, które bardziej oddawałyby istotę całej sprawy w naszej ocenie i w ocenie krajów sprzymierzonych.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#PiotrKoziński">Dotyczy to wszystkich pani wątpliwości, natomiast z jednym zastrzeżeniem dotyczącym bieżących decyzji i bieżących mediacji wobec podmiotów indywidualnych, ponieważ tutaj nasze stanowisko jest takie, że zakres tych mediacji i decyzji powinien zostać uregulowany na poziomie dyrektyw sektorowych, czyli regulujących poszczególne sektory rynku finansowego. To będzie przedmiotem negocjacji podczas zmiany dyrektyw. Dziękuję uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#DariuszLipiński">Dziękuję bardzo. Jeżeli nie ma dalszych uwag, to stwierdzam, że Komisja rozpatrzyła w trybie art. 6 ust. 3 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. „Wniosek dotyczący rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady ustanawiającego Europejski Organ Nadzoru Ubezpieczeń i Pracowniczych Programów Emerytalnych (COM (2009) 502 końcowy)” i odnoszący się do niego projekt stanowiska rządu oraz. „Wniosek dotyczący rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady ustanawiającego Europejski Organ Nadzoru Giełd i Papierów Wartościowych (COM (2009) 503 końcowy)” i odnoszący się do niego projekt stanowiska rządu i postanowiła nie zgłaszać uwag do tych obu dokumentów. Zamykam tym samym pkt V i VI.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#DariuszLipiński">Przystępujemy do rozpatrzenia pkt VII, czyli w trybie art. 6 ust. 3 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. „Wniosku dotyczącego decyzji Parlamentu Europejskiego i Rady zmieniającego porozumienie międzyinstytucjonalne z dnia 17 maja 2006 r. w sprawie dyscypliny budżetowej i należytego zarządzania finansami w zakresie wieloletnich ram finansowych (Komunikat Komisji do Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie zmiany wieloletnich ram finansowych (2007–2013) Finansowanie projektów w dziedzinie energetyki w kontekście Europejskiego planu naprawy gospodarczej; zmiana druga) (COM(2009) 600 końcowy)” i odnoszącego się do niego projektu stanowiska rządu.</u>
          <u xml:id="u-58.2" who="#DariuszLipiński">Rząd jest reprezentowany przez pana ministra Jacka Dominika, podsekretarza stanu w Ministerstwie Finansów. Bardzo proszę, oddaję panu głos, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#JacekDominik">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Mam tylko jedną prośbę, czy można byłoby potraktować omówienie pkt VII jako jednoczesne omówienie pkt VIII, czyli stanowiska, jakie Rada Ministrów ma zamiar zająć podczas najbliższej Rady ECOFIN, bo dokładnie ten sam dokument będzie przedmiotem dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#DariuszLipiński">Oczywiście, panie ministrze, jeżeli nie będzie sprzeciwu z sali wobec takiego sposobu procedowania, tak właśnie postąpimy. Sprzeciwu nie słyszę. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#JacekDominik">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Przedmiotowy dokument jest tak naprawdę projektem kompromisu, który miał być omawiany z PE na najbliższej Radzie budżetowej, która odbędzie się w środę w przyszłym tygodniu. Dotyczy on znalezienia dodatkowych środków na sfinansowanie programu, który był przyjęty pod koniec 2008 r., dotyczącego planu sfinansowania działań antykryzysowych w UE. Ten plan przewidywał wydatkowanie z budżetu unijnego 5 mld euro. Część z tych pieniędzy została już alokowana na ten rok i w tej chwili toczy się dyskusja, jak znaleźć dodatkowe środki w wysokości prawie 2 mld euro na przyszły rok ponad to, co jest przewidziane w obecnym, normalnym budżecie unijnym.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#JacekDominik">W związku z tym Komisja wyszła z propozycją, aby tę kwotę sfinansować, dokonując przesunięć i wykorzystując maksymalnie marginesy dostępne w tej chwili w ramach perspektywy finansowej i projektu budżetu na rok 2010 plus oszczędności z budżetu z roku 2009, co do których w tej chwili już wiadomo, że są i nie mogą być wykorzystane w danym roku. Nie istnieje bowiem podstawa prawna do wydatkowania w większym wymiarze tych środków, które zostały zaoszczędzone. Chodzi tu głównie o środki z działu II dotyczącego rolnictwa. Komisja Europejska wskazuje możliwość oszczędności na poziomie 1171 mln euro. Podkreślam, że są to pieniądze, o których na podstawie obecnych analiz wiadomo, że są oszczędnościami. Nie wpłyną one na alokację dla państw członkowskich w roku 2009. Po prostu nie ma tytułu prawnego, żeby te pieniądze państwom członkowskim wydać. Czyli nie zachodzi niebezpieczeństwo ograniczenia środków dla polskich rolników. Gdybyśmy nie wykorzystali tej rezerwy, to te pieniądze prawdopodobnie wróciłyby do budżetów krajowych.</u>
          <u xml:id="u-61.2" who="#JacekDominik">W związku z tym, że wszystkie państwa członkowskie uznały finansowanie tego programu przeciwdziałania kryzysowi za priorytet, nie ma sporów w ramach Rady i PE, co do konieczności znajdowania pieniędzy i finansowania tego działania. Jest tam szereg bardzo istotnych programów związanych zarówno z energetyką, jak i z infrastrukturą informatyczną – chodzi o dostęp do internetu. Jest tylko dyskusja na temat tego, skąd te pieniądze można by wziąć, tak aby jak najmniej zmieniać perspektywę finansową.</u>
          <u xml:id="u-61.3" who="#JacekDominik">W związku z tym propozycja jest następująca: 1171 mln euro z działu II, z działu V, czyli z administracji – 131 mln euro, z działu IB – 11 mln euro. Dział IB, przypominam, jest to dział, który dotyczy polityki strukturalnej. Tutaj Polska od początku miała obawy i zwracała uwagę na to, że żadne przesunięcia w tym dziale nie mogą wpłynąć na zmniejszenie alokacji dla państw członkowskich zarówno w dziedzinie funduszy strukturalnych, jak i funduszy kohezyjnych. Te 11 mln euro, które Komisja wskazała jako możliwe oszczędności, to są oszczędności w ramach pomocy technicznej, która nie zostanie wykorzystana w tym roku. Biorąc pod uwagę skalę przesunięć sięgającą 2 mld euro, przesunięcie z działu IB jedynie 11 mln nie jest jakimś istotnym uszczerbkiem. Niemniej jednak Polska składa deklarację i mam nadzieję, że inne państwa członkowskie też ją podpiszą. Składamy deklarację do budżetu na przyszły rok, że traktujemy to posunięcie jako wyjątkowe, jako nasz wkład w podejście kompromisowe do całościowego problemu sfinansowania tych 2 mld Oczywiście uważamy, że przede wszystkim pieniądze z polityki spójności z działu IB powinny iść tam, gdzie pierwotnie zostały przeznaczone. To nie jest dział, w którym powinno się dokonywać cięć czy próbować szukać oszczędności, jeżeli budżet unijny ma problemy ze sfinansowaniem jakichś innych zadań. Ta deklaracja została złożona.</u>
          <u xml:id="u-61.4" who="#JacekDominik">Sumując te wszystkie kwoty, nie dochodzimy do kwoty, która jest tak naprawdę wymagana, czyli 1980 mln euro. Uzyskujemy kwotę 1.587.393 tys. euro, to jest jeszcze kwota, która będzie musiała być znaleziona w trakcie posiedzenia tej Rady budżetowej. Te dane, które w tej chwili prezentuję, to są dane sprzed kilku tygodni przy wstępnych szacunkach oszczędności Komisji Europejskiej. W tej chwili Komisja sygnalizuje, że prawdopodobnie pewne oszczędności mogą jeszcze zostać znalezione w niektórych działach. Oszczędności, czyli takie środki, które formalnie, gdyby ich nie wykorzystać, wróciłyby do budżetów narodowych. Jest jeszcze dyskusja, w jakiej skali będziemy mogli użyć instrumentu elastyczności, ale do tego jest potrzebna zgoda PE. Tak że jest szansa, że cała kwota zostanie zebrana i w związku z tym zostanie zapewnione finansowanie tego bardzo istotnego programu.</u>
          <u xml:id="u-61.5" who="#JacekDominik">Chcę tylko przypomnieć, że Polska dosyć znacząco uczestniczy w tym programie. Jest kilka projektów z dziedziny głównie energetycznej, które będą finansowane z programu Recovery Plan, jak to się mówi po angielsku. Stąd dla Polski jest tak istotne, żeby znaleźć pełne finansowanie. Jest to część gazociągu oraz część projektowanej instalacji CCS w elektrowni Bełchatów, tak że bardzo istotne projekty z punktu widzenia Polski będą finansowane.</u>
          <u xml:id="u-61.6" who="#JacekDominik">Stanowisko rządu jest następujące: rząd popiera całościowe podejście, zwraca jednocześnie uwagę, że przesunięcie nawet 11 mln z funduszy strukturalnych to jest ostateczność i tylko wtedy, kiedy będziemy mieli finansowanie całej tej kwoty. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#DariuszLipiński">Dziękuję. Otwieram dyskusję. Czy ktoś z państwa chce się wypowiedzieć w sprawie projektu i w sprawie informacji? Pani poseł Gęsicka, później pan poseł Religa. Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#GrażynaGęsicka">Chciałbym zwrócić uwagę na taką rzecz, że te inwestycje, które mają być wykonywane w ramach programu energetycznego, nie będą wykonywane natychmiast i wszystkie naraz, więc jak nam brakuje nawet te 300 mln euro, to można je w następnych latach zebrać. Obawiam się niestety, że twarde stanowisko naszego rządu w kwestii 11 mln euro może zostać w następnych latach skruszone, dlatego że w tej perspektywie mamy do wydania z funduszy strukturalnych 67 mld euro. Przy takim wydatkowaniu, jakie było do tej pory, wychodzi więcej niż 10 mld euro rocznie. W tym roku jest plan wydania około 4 mld, czyli 6 mld przesunie się na następne lata. W związku z tym istnieje niebezpieczeństwo, że rozliczanie Polski z tych wydatków na podstawie zasady n+3, a w następnych latach n+2, może przynieść UE znacznie większe zwroty do budżetu, aniżeli te nieszczęsne 11 mln. To mogą być miliardy euro.</u>
          <u xml:id="u-63.1" who="#GrażynaGęsicka">Chciałabym zapytać, bo kilka dni temu pani minister Bieńkowska była na innym posiedzeniu i powiedziała, że kraje europejskie będą występowały do Komisji Europejskiej o to, żeby nie rozliczać ich w 2010 r. według zasady n+3, tylko odsunąć jeszcze dalej to rozliczenie. Czy pan minister coś o tym słyszał? Czy jest w Komisji Europejskiej przychylny klimat dla tego, żeby poluzować te rozliczenia, jeśli chodzi o fundusze strukturalne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#DariuszLipiński">Dziękuję. Proszę o zabranie głosu pana posła Religę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#JanReliga">Dziękuję, panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, panie ministrze. Podzielam wypowiedź pani poseł Grażyny Gęsickiej, dlatego że mam podobne obawy. Mam do pana konkretne pytanie. Wiemy, że w tym roku Bełchatów znalazł się na liście do dofinansowania z UE. Chodzi o elektrownię poligeneracyjną i nic więcej. Natomiast mam pytanie, czy Puławy i Kędzierzyn mają szansę znaleźć się na tej liście w roku 2010 czy też nie? Bo przyjmując założenia UE, że w następnych latach będzie zmniejszać nakłady finansowe, mam obawy, czy te dwa miasta, które wcześniej tak usilnie się starały o te nakłady finansowe z przeznaczeniem na elektrownię poligeneracyjną, znajdą zrozumienie i będą załatwione. Chciałbym pana prosić o precyzyjną odpowiedź, jeśli to jest możliwe. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#DariuszLipiński">Dziękuję. Czy są jeszcze inne pytania? Nie słyszę. Bardzo proszę pana ministra Dominika o ustosunkowanie się do tych wypowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#JacekDominik">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Odpowiem najpierw na pytanie pani poseł Gęsickiej. Ta kwestia, o której pani minister mówiła, jest dopiero wstępnie dyskutowana na poziomie grup roboczych Rady. Jeszcze nie była nawet przedmiotem dyskusji na poziomie COREPER. To jest szersza dyskusja, która się w tej chwili odbywa, na temat unijnych środków budżetowych, czy zwiększać elastyczność, zwłaszcza w sytuacji kryzysowej, w celu zwiększenia absorpcji. Czy stosować trochę nietypowe instrumenty w porównaniu z tym, co do tej pory było prezentowane, czy nie? Oczywiście mamy tutaj bardzo łatwą linię podziału. Są kraje, które są beneficjentami i bardzo by tego chciały, i są kraje, które płacą, a na nieszczęście mają potężne deficyty budżetowe, więc każdy zwrot z budżetu unijnego jest dla nich korzystny. Niemniej jednak dyskusja się toczy. Sam Recovery Plan to był element wskazujący na to, że jest pewien problem i UE dostrzega fakt, że budżet unijny powinien być bardziej zaangażowany w proces wychodzenia z kryzysu.</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#JacekDominik">Jeśli chodzi o nasze stanowisko odnośnie do 11 mln euro, to nie mówiłbym, że będziemy o to walczyć. To jest tylko pewien symbol i wskazujemy, że przyjmujemy do wiadomości, że wszyscy musimy się dołożyć. Pani minister dobrze wie, że przy konstruowaniu obecnej perspektywy finansowej szóstka państw członkowskich naciskała na obniżenie budżetu i okazało się, że popełniła pewien błąd. Nie wprowadziła żadnych marginesów bezpieczeństwa do budżetu unijnego. Mamy sytuację taką, że trzeci rok z kolei mamy nowelizację perspektywy, co w poprzednich latach było w ogóle niedopuszczalne. My tylko sygnalizujemy, biorąc pod uwagę przyszłą dyskusję nad perspektywą finansową, że niestety UE potrzebuje bardziej elastycznych rozwiązań, bo nie jesteśmy w stanie przewidzieć wszystkich sytuacji, które się zdarzą. Widzimy bardzo istotną rolę polityki spójności, polityki strukturalnej, nawet w obecnym okresie wychodzenia UE z kryzysu. Pewne oszczędności się pojawiają właśnie ze względu na wykorzystanie niektórych środków lub stosowanie zasady n+2.</u>
          <u xml:id="u-67.2" who="#JacekDominik">Chcemy dać sygnał, że widzimy duże pole do wykorzystania tych środków w ramach tego działu, a nie przesuwania ich. Jeżeli UE w tej chwili stwierdza, że brakuje pieniędzy na bardzo ważne cele, to powinniśmy nie popełniać tego błędu przy konstrukcji następnej perspektywy. Od razu trzeba wpisać odpowiednio większe marginesy we właściwych działach. Dział IA to był ten, który był najbardziej cięty i wszyscy uważali, że tam nie będzie potrzeba więcej pieniędzy. Później się okazało, że właśnie tutaj zabrakło i to bardzo szybko. Był projekt Galileo, który nie miał żadnych źródeł finansowania, teraz mamy Recovery Plan, który znowu nie ma źródeł finansowania. Stanowisko Polski jest dosyć jasne i od początku prezentowane, że my to rozumiemy, choć nie lubimy zmian perspektywy finansowej jako takiej, bo to jest podważenie całego potężnego kompromisu, który był osiągnięty. Bronimy polityki spójności i polityk strukturalnych na przyszłość.</u>
          <u xml:id="u-67.3" who="#JacekDominik">Jeżeli chodzi o pytanie pana posła Religi, to tutaj jest dosyć specyficzna sytuacja. Lista projektów ogólnoeuropejskich, które miały być sfinansowane z tych 5 mld, jest już zamknięta. Akurat w przypadku Polski tylko Bełchatów się na niej znalazł. Te dwa inne projekty muszą być finansowane w ramach innych programów. Ten program po prostu tego nie obejmował. Państwa członkowskie zgłaszały różne swoje propozycje i Komisja Europejska przyjęła pewną listę projektów ogólnoeuropejskich, które będą finansowane w ramach 5 mld euro. Tutaj nie ma już pola manewru na dodawanie nowych projektów. To jest lista zamknięta. Polska ma pięć dużych projektów na tej liście. To jest rzędu kilkuset milionów euro dodatkowych środków. Pragnę zwrócić uwagę, że to jest program, który jest ponad normalnymi programami z funduszy strukturalnych i funduszy spójności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#JanReliga">Czy jest szansa wpisania na tę listę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#JacekDominik">Jeśli chodzi o Recovery Plan, to tutaj nie ma już możliwości dodania, natomiast są pewne rezerwy, które się będą pojawiały w ramach funduszy strukturalnych. Będą dodatkowe środki przekazywane na CCS. Jeżeli projekty będą spełniały kryteria, to oczywiście w przyszłości mogą być włączone. Może to być w przyszłym roku albo za dwa lata. To zależy, jakie będą oszczędności w budżecie. Tego nie można wykluczyć. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#DariuszLipiński">Dziękuję bardzo. Jeżeli nie ma więcej chętnych do dyskusji zarówno w punkcie dotyczącym wniosku, jak i informacji o stanowisku, jakie Rada Ministrów ma zamiar zająć na posiedzeniu Rady ds. Ekonomicznych i Finansowych w dniu 18 listopada, to stwierdzam, że Komisja rozpatrzyła w trybie art. 6 ust. 3 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. „Wniosek dotyczący decyzji Parlamentu Europejskiego i Rady zmieniający porozumienie międzyinstytucjonalne z dnia 17 maja 2006 r. w sprawie dyscypliny budżetowej i należytego zarządzania finansami w zakresie wieloletnich ram finansowych (Komunikat Komisji do Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie zmiany wieloletnich ram finansowych (2007–2013) Finansowanie projektów w dziedzinie energetyki w kontekście Europejskiego planu naprawy gospodarczej; zmiana druga) (COM(2009) 600 końcowy)” i odnoszący się do niego projekt stanowiska rządu i postanowiła nie zgłaszać uwag do tego dokumentu.</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#DariuszLipiński">Stwierdzam również, że Komisja w trybie art. 9 ust. 1 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. wysłuchała i przyjęła do wiadomości informację o stanowisku, jakie Rada Ministrów ma zamiar zająć podczas rozpatrywania projektów aktów prawnych UE na posiedzeniu Rady ds. Ekonomicznych i Finansowych w dniu 18 listopada 2009 r. w związku z zasięgnięciem opinii Komisji w tych sprawach. W ten sposób rozpatrzyliśmy pkt VII i VIII.</u>
          <u xml:id="u-70.2" who="#DariuszLipiński">Przystępujemy do rozpatrzenia pkt IX, czyli w trybie art. 6 ust. 3 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. „Wniosku dotyczącego decyzji Rady ustalającej wysokość składek wpłacanych przez państwa członkowskie na rzecz Europejskiego Funduszu Rozwoju w 2010 i 2011 r. (COM(2009) 619) końcowy)” i odnoszącego się do niego projektu stanowiska rządu.</u>
          <u xml:id="u-70.3" who="#DariuszLipiński">Rząd jest reprezentowany przez pana ministra Macieja Szpunara, podsekretarza stanu w Urzędzie Komitetu Integracji Europejskiej. Bardzo proszę, panie ministrze, o przedstawienie tego tematu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#MaciejSzpunar">Dziękuję uprzejmie, panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Ten właśnie dokument o sygnaturze COM(2009) 619 dotyczący składek na rzecz EFR był niedawno przedmiotem obrad COREPER. Przedstawiciel Polski zgłosił zastrzeżenie parlamentarne z uwagi na fakt, że dokument nie był jeszcze przedstawiony komisji sejmowej.</u>
          <u xml:id="u-71.1" who="#MaciejSzpunar">Celem tego dokumentu jest ustalenie wysokości składek wpłacanych przez państwa członkowskie na rzecz EFR. Rząd popiera projekt tej decyzji. Zapewnia ona kontynuację działań UE na rzecz dalszej realizacji współpracy rozwojowej z krajami Afryki, Karaibów i Pacyfiku. Decyzja ta dotyczy jedynie państw przekazujących składki w ramach dziewiątej edycji EFR. Polska nie uczestniczy w tej edycji, jak inne nowe państwa członkowskie. Przystąpi dopiero od edycji dziesiątej, dlatego ten podział składek jeszcze nas nie dotyczy, w tej chwili nie wpłacamy jeszcze swoich środków. Będziemy wpłacać od roku 2011 i ostateczna decyzja co do wysokości składek zapadnie w roku 2010. Zgodnie ze wstępnymi ustaleniami będzie ona wynosić 1,3%, czyli około 290 mln euro. Ale, jak powiedziałem, jest to decyzja, która będzie podjęta w przyszłości.</u>
          <u xml:id="u-71.2" who="#MaciejSzpunar">Może tylko sprostuję jedną informację. W dokumencie przysłanym do Sejmu jest informacja, że decyzja będzie podejmowana jednomyślnie, tymczasem jest to większość kwalifikowana. Oczywiście to zdjęcie zastrzeżenia parlamentarnego nie miałoby żadnego znaczenia, bo i tak ten dokument mógłby być przyjęty na najbliższym posiedzeniu Rady ds. Ogólnych i Stosunków Zewnętrznych. Myślę jednak, że ze względów prestiżowych, jeżeli nie mamy zastrzeżeń do tego dokumentu i zostanie on rozpatrzony przez Wysoką Komisję, właściwe będzie przyjęcie go. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#DariuszLipiński">Dziękuję bardzo. Otwieram dyskusję. Czy ktoś z państwa posłów chce się wypowiedzieć w sprawie tego dokumentu? Nie widzę. Czy jest sprzeciw wobec decyzji Komisji o niezgłaszaniu uwag do projektu tego dokumentu? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja rozpatrzyła w trybie art. 6 ust. 3 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. „Wniosek dotyczący decyzji Rady ustalający wysokość składek wpłacanych przez państwa członkowskie na rzecz Europejskiego Funduszu Rozwoju w 2010 i 2011 r. (COM(2009) 619) końcowy)” i odnoszący się do niego projekt stanowiska rządu i postanowiła nie zgłaszać uwag do tego dokumentu. Na tym zamykam rozpatrywanie pkt IX.</u>
          <u xml:id="u-72.1" who="#DariuszLipiński">Przystępujemy do rozpatrzenia pkt X, czyli w trybie art. 9 ust. 1 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. informacji o stanowisku, jakie Rada Ministrów ma zamiar zająć podczas rozpatrywania projektów aktów prawnych UE na posiedzeniu Rady ds. Ogólnych i Stosunków Zewnętrznych w dniach 16 i 17 listopada 2009 r. w związku z zasięgnięciem opinii Komisji w tych sprawach.</u>
          <u xml:id="u-72.2" who="#DariuszLipiński">Rząd jest reprezentowany przez pana ministra Macieja Szpunara, któremu ponownie oddaję głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#MaciejSzpunar">Dziękuję, panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Przedstawię w zastępstwie pani minister Grażyny Bernatowicz stanowisko, jakie Rada Ministrów ma zająć na posiedzeniu GAERC w najbliższy poniedziałek i wtorek. Rząd przedstawił Wysokiej Komisji informację w tej sprawie. Podczas posiedzenia Rady nie planuje się dyskusji na temat żadnych projektów aktów prawnych, tak że właściwie mamy tylko punkty A. Trzy z nich dotyczą umowy o partnerstwie gospodarczym pomiędzy państwami Morza Karaibskiego a Wspólnotą Europejską i jej państwami członkowskimi.</u>
          <u xml:id="u-73.1" who="#MaciejSzpunar">Pierwsza to decyzja dotycząca uczestnictwa w komitecie konsultacyjnym. Drugi dokument dotyczy regulaminu rozstrzygania sporów oraz kodeksu postępowania arbitrów i mediatorów przewidzianych w tej umowie. Trzecia decyzja dotyczy regulaminów wewnętrznych wspólnej Rady powołanej na mocy tej właśnie umowy. Dokumenty te znajdują się w kompetencjach Ministra Spraw Zagranicznych we współpracy z Ministrem Gospodarki, Ministrem Finansów, a także Ministrem Rolnictwa i Rozwoju Wsi.</u>
          <u xml:id="u-73.2" who="#MaciejSzpunar">W ramach obrad otwartych dla publiczności rozpatrzone będą dwa dokumenty, także z listy A. Pierwszy to jest wniosek dotyczący rozporządzenia PE i Rady w sprawie europejskiej sieci kolejowej ukierunkowanej na konkurencyjny transport towarowy. Jest to dokument o sygnaturze COM(2008) 852. Tutaj właściwy jest Minister Infrastruktury. Piąty punkt to jest wniosek PE i Rady w sprawie statystyk dotyczących środków ochrony roślin COM(2006) 778. W tym zakresie właściwy jest Prezes Głównego Urzędu Statystycznego we współpracy z Ministrem Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Ministrem Środowiska i Ministrem Zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-73.3" who="#MaciejSzpunar">Na wcześniejszym etapie dyskusji na temat projektów tych pięciu aktów prawnych Wysoka Komisja pozytywnie zaopiniowała stanowiska rządu. Obecnie informacja rządu obejmuje stanowiska zaktualizowane głównie w pkt IV i V. W związku z tym zwracam się do Wysokiej Komisji o przyjęcie informacji o stanowisku, jakie Rada Ministrów ma zamiar przyjąć podczas najbliższego posiedzenia Rady ds. Ogólnych i Stosunków Zewnętrznych. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#DariuszLipiński">Dziękuję bardzo. Otwieram dyskusję. Czy są pytania? Nie słyszę. Stwierdzam zatem, że Komisja wysłuchała i przyjęła do wiadomości w trybie art. 9 ust. 1 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. informację o stanowisku, jakie Rada Ministrów ma zamiar zająć podczas rozpatrywania projektów aktów prawnych UE na posiedzeniu Rady ds. Ogólnych i Stosunków Zewnętrznych w dniach 16 i 17 listopada 2009 r. w związku z zasięgnięciem opinii Komisji w tych sprawach. Na tym zamykam rozpatrywanie pkt X.</u>
          <u xml:id="u-74.1" who="#DariuszLipiński">Przystępujemy do rozpatrzenia pkt XI, czyli spraw bieżących. Informuję państwa, że następne posiedzenie Komisji odbędzie się w dniu 18 listopada br., czyli w środę, o godzinie 18.30, w sali 12 w budynku G, czyli w tej sali, w której znajdujemy się obecnie. Kolejne posiedzenie Komisji do Spraw Unii Europejskiej odbędzie się w piątek 20 listopada o godzinie 11.00, w sali 24 w budynku G.</u>
          <u xml:id="u-74.2" who="#DariuszLipiński">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Bardzo proszę, pan Krzysztof Lisek, poseł do Parlamentu Europejskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#KrzysztofLisek">Szanowny panie przewodniczący, szanowni państwo, krótko chciałem poinformować o jednej ważnej rzeczy, która nastąpiła wczoraj w PE. Otóż PE wczoraj głosował nad rezolucją w sprawie szczytu UE-Rosja. Chcę z przyjemnością poinformować, że dzięki aktywności posłów polskich wszystkich grup politycznych udało nam się przeforsować kilka istotnych poprawek do rezolucji przygotowywanej pierwotnie przez pana Elmara Brocka z CDU. Najważniejsza poprawka, o której chciałbym powiedzieć, dotyczy kwestii energetycznych, a dokładnie chodzi o punkt, w którym PE wczoraj stwierdził, że rozwój projektów infrastrukturalnych pomiędzy Rosją a UE, wszystkimi państwami UE, powinien się odbywać według zasad respektujących, po pierwsze, najniższe możliwe koszty tych przedsięwzięć, a po drugie, powinien brać pod uwagę kwestię zagrożeń środowiskowych. Trzecia ważna rzecz to jest zapis, w którym PE domaga się od Rady, aby współpraca ekonomiczna w dziedzinie energetyki pomiędzy Rosją a UE odbywała się według zasad zapisanych w Karcie Energetycznej, której, jak wiemy, strona rosyjska na razie nie chce przyjąć i zaakceptować.</u>
          <u xml:id="u-75.1" who="#KrzysztofLisek">Myślę, że ważne, aby Wysoka Komisja wiedziała, że taki fakt wczoraj miał miejsce. Wygraliśmy to kilkoma głosami, ale, jak mówię, z pomocą wszystkich polskich posłów z wszystkich grup politycznych. Współpraca klubu polskiego w PE zadziałała bardzo sprawnie. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#DariuszLipiński">Dziękuję bardzo. To jest na pewno bardzo dobra informacja. Chciałbym jednak dopytać, jaka jest siła wiążąca tego typu decyzji PE w sprawie, która nas wszystkich najbardziej interesuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#KrzysztofLisek">Nie możemy niestety powiedzieć, że to są wytyczne dla Rady. Rada nie jest związana uchwałami PE, natomiast jest to wyraz pewnej woli politycznej PE, czyli ciała demokratycznego wybranego przez mieszkańców wszystkich dwudziestu siedmiu państwach UE.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#DariuszLipiński">Jeszcze raz dziękuję za tę dobrą, optymistyczną informację. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Jeżeli nie, to zamykam rozpatrywanie pkt XI. Informuję, że na tym porządek dzienny został wyczerpany. Protokół z dzisiejszego posiedzenia będzie wyłożony w sekretariacie Komisji w Kancelarii Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-78.1" who="#DariuszLipiński">Zamykam posiedzenie Komisji do Spraw Unii Europejskiej.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>