text_structure.xml 29.7 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#BronisławDutka">Panie i panowie posłowie, otwieram posiedzenie Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Witam panie i panów posłów, witam pana ministra Siemoniaka, pana Marka Wójcika. Witam pana dyrektora Ziomka, jak również pozostałe osoby towarzyszące panu ministrowi. To już wszyscy goście obecni na dzisiejszym posiedzeniu.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#BronisławDutka">Dzisiaj w porządku dziennym jest sprawozdanie podkomisji nadzwyczajnej o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o samorządzie gminnym oraz zmianie niektórych innych ustaw (druk nr 1898) wraz z autopoprawką (druk nr 1898-A).</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#BronisławDutka">Czy do porządku obrad są jakieś uwagi? Proszę bardzo, pan przewodniczący Gintowt-Dziewałtowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Panie przewodniczący, kwestia formalna, niezwiązana z proponowanym przez pana porządkiem posiedzenia, tym niemniej dotycząca całej Komisji. Otóż istnieje Komisja Wspólna Rządu i Samorządu Terytorialnego, która spotyka się na zebraniach związanych z opiniowaniem aktów, które zmieniają prawo samorządowe. Na posiedzenie Komisji otrzymuje zaproszenie przewodniczący naszej Komisji - i tak powinno być. Natomiast, ku memu zaskoczeniu, zaproszenia na te posiedzenia otrzymuje również pan wiceprzewodniczący Dzikowski. Ja już myślałem, że tylko mnie Komisja nie lubi, ale okazuje się, że żaden inny z zastępców przewodniczącego nie otrzymuje zaproszeń na posiedzenia Komisji tak jak ja. Mam prośbę do Wysokiej Komisji, byśmy przyjęli zobowiązanie dla Prezydium, żeby wystąpić do pana marszałka Bronisława Komorowskiego z zapytaniem, czemu na posiedzenia KWRiST zapraszany jest tylko jeden z zastępców przewodniczącego, a inni nie są zapraszani.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#BronisławDutka">Przyznam, że ja sam nie wiem, czy to ma jakieś znaczenie czy też nie. Natomiast ja korzystam...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Pytałem wiceprzewodniczących, okazuje się, że dla nich też ma to znaczenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#BronisławDutka">Dobrze, rozumiem. Został zgłoszony wniosek. Pan minister Siemoniak, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#TomaszSiemoniak">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, posiedzenia KWRiST są otwarte. Na stronę rządową biorę to niedopatrzenie. Od najbliższego posiedzenia wszyscy zastępcy przewodniczącego będą zapraszani. Jest to niedopatrzenie, nie ma w tym żadnej ukrytej myśli czy faworyzowania kogoś. Potwierdzam też, że pan przewodniczący Bronisław Dutka jest zawsze obecny i zawsze aktywny w różnych sprawach i strona rządowa w KWRiST bardzo docenia zaangażowanie Wysokiej Komisji. Tak więc od najbliższego posiedzenia, które jest 23 grudnia, liczymy na obecność całego Prezydium.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję bardzo. Wobec tego, ponieważ już byłem na wielu komisjach, pozwolę sobie poprosić, żeby 23 grudnia przyjechał któryś z wiceprzewodniczących. Jeszcze pan przewodniczący chciałby zabrać głos, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Panie przewodniczący, w związku z tym, że dobre relacje łączą nas z panem ministrem od dawna – mówię o całej Komisji - odstępuję od swojego wniosku. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję bardzo panu przewodniczącemu.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#BronisławDutka">Stwierdzam w związku z tym, że do porządku obrad nie wniesiono innych uwag. Porządek obrad został przyjęty. Ponieważ ja muszę przedstawić sprawozdanie, to czy w tej sytuacji któryś z wiceprzewodniczących poprowadzi dalej posiedzenie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Ja przejmę prowadzenie, dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#BronisławDutka">Bardzo proszę, pan przewodniczący Gintowt-Dziewałtowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, podkomisja na kolejnych posiedzeniach 4, 17 i 18 listopada przyjęła tekst projektu ustawy o zmianie ustawy o samorządzie gminnym, ustawy o samorządzie wojewódzkim oraz ustawy o samorządzie powiatowym. Jak państwo pamiętacie, inicjatywa jaka wypłynęła z Senatu, podyktowana była potrzebą uregulowania stanów prawnych, które zdarzały się bardzo rzadko, ale powodowały komplikacje. Propozycja, która została wypracowana przez podkomisję, została państwu przedłożona na piśmie. Za osobę upoważnioną do sprawozdania pracy podkomisji uznaliśmy pana posła przewodniczącego Bronisława Dutkę, stąd proszę o przedstawienie ustalenia przyjętego przez podkomisję. Jeszcze pani przewodnicząca chciałaby zabrać głos, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#IzabelaKloc">Chciałabym jedynie dopowiedzieć, że jest to inicjatywa poselska Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Przepraszam bardzo, tak jest. Proszę, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#BronisławDutka">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, otóż podkomisja, jak zostało wspomniane, przygotowała sprawozdanie po rozpatrzeniu projektu ustawy na trzech posiedzeniach - 4, 17 i 18 listopada. Jest prawdą, że nie jest to skomplikowana materia prawna, niemniej jednak chcieliśmy ją rozpatrzyć precyzyjnie - bez zbędnej zwłoki, ale i bez nadzwyczajnego pośpiechu. Art. 1, 2 i 3 wprowadzają rozwiązanie dla sytuacji, kiedy rada zostanie pozbawiona z jakichkolwiek powodów wszystkich przewodniczących i nie ma kto zwołać posiedzenia rady czy to gminy, czy to powiatu, czy też sejmiku województwa. Tę rolę przejmuje wówczas wojewoda i w ciągu miesiąca zwołuje posiedzenie niekompletnej rady. Posiedzenie tych rad i sejmików prowadzi najstarszy wiekiem czy to radny, czy to delegat do sejmiku, czy to radny wojewódzki do momentu wyboru przewodniczącego. Potem rolę tę przejmuje przewodniczący.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#BronisławDutka">Wprowadziliśmy również w art. 4 przepis dotyczący sytuacji tego typu, które już są bądź mogłyby się zdarzyć w czasie trwania wszystkich procedur związanych z uchwaleniem tej ustawy, a mianowicie jeżeli taka sytuacja już istnieje, to termin dla wojewody jest krótszy o 2 tygodnie. Będzie to dotyczyło tych tylko sytuacji do momentu wejścia w życie ustawy, bo potem już wszystkie sprawy będą rozpatrywane tak samo, zgodnie z przepisem, że sesja jest zwoływana w terminie 30 dni od dnia przyjęcia rezygnacji albo od dnia odwołania przewodniczących.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#BronisławDutka">Jest tu obecna pani poseł Wargocka, która jest przedstawicielem wnioskodawców, ja również chętnie odpowiem na wszystkie pytania.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#BronisławDutka">Tekst był bardzo dokładnie analizowany. Oczywiście była kwestia, jeśli chodzi o zwoływanie sesji, czy to ma robić komisarz wyborczy, czy to ma robić wojewoda. Różne aspekty tych zapisów były podnoszone - nie jest tak, że przyjęliśmy jakby z automatu to rozwiązanie. Większość uznała, że lepszym rozwiązaniem jest wojewoda - jako karny urzędnik państwowy musi wykonać przypisane mu zadanie. Z komisarzem, który jest sędzią, mogłoby być różnie, mogłoby być ciężej go zdyscyplinować. Stąd też przyjęliśmy taki zapis, jaki państwo macie przed sobą.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#BronisławDutka">Bardzo proszę, jeżeli są jakieś pytania, bardzo chętnie odpowiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Dziękuję bardzo. Proszę państwa, jeżeli są pytania o charakterze ogólnym bądź do pana posła sprawozdawcy, bądź do wnioskodawców, to proszę o ich zadanie teraz. Natomiast gdyby były kwestie szczegółowe, to proponowałbym je odnosić do poszczególnych przepisów zawartych w projekcie przedłożenia. Czy są pytania do sprawozdawcy i do wnioskodawców? Jest pytanie ze strony MSWiA.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#TomaszSiemoniak">Raczej uwaga.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#TomaszSiemoniak">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, z satysfakcją odnotowujemy, że zostały uwzględnione różne uwagi, które były w stanowisku rządu do projektu poselskiego. Sądzę, że ten projekt w dobry sposób zatrzymuje władzę wojewody nad posiedzeniem, ograniczając ją do jego zwołania, natomiast jego prowadzenie jest już w rękach radnego, i to najstarszego z obecnych. Tutaj też podkomisja wychodzi naprzeciw temu, co pokazała w takich sytuacjach praktyka, że i z tymi najstarszymi radnymi były problemy – obecnie w ramach kworum, zawsze będzie ktoś, kto jest najstarszy.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#TomaszSiemoniak">Chciałbym się natomiast podzielić uwagą następującą. Bogactwo życia samorządowego dostarcza też takich sytuacji, w których nie następuje formalna rezygnacja przewodniczącego lub wiceprzewodniczącego, ale przewodniczący opuszcza salę, nie przekazując prowadzenia nikomu innemu. Na pewno są tutaj posłowie, którzy pamiętają sprawę gminy Centrum sprzed 10 lat. Tam doszło do takiej sytuacji, że przewodniczący po prostu wyszedł z sali, wyszedł z posiedzenia, co uruchomiło całą lawinę wydarzeń, komisarza uznawanego, nieuznawanego itd. Nie wiem, czy można wymyślić jakieś rozwiązanie na wypadek takiej sytuacji, bardzo długo analizowaliśmy ją też w MSWiA. Natomiast zwracam uwagę Wysokiej Komisji na to, że taka sytuacja może jeszcze wystąpić, bo zdarza się również tak, że jakieś konkretne zdarzenie polityczne w samorządzie lokalnym powoduje, że przewodniczący z wiceprzewodniczącymi po prostu opuszczają sesję, ta sesja się zawiesza, nie trwa. Jest to na pewno też problem.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#TomaszSiemoniak">Niemniej jednak rzeczywiście większość sytuacji kryzysowych jest związanych z odwołaniem bądź przyjęciem rezygnacji przewodniczącego i wiceprzewodniczących i niemożnością potem zwołania kolejnego posiedzenia sesji. Ta ustawa o zmianie ustawy tego rodzaju sytuacje na pewno reguluje.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#TomaszSiemoniak">Wracając jednak jeszcze do przedstawionej przeze mnie sytuacji, jeśli można prosić o jakąś uwagę ze strony wnioskodawców czy sprawozdawcę podkomisji. Proces legislacyjny jeszcze trwa, być może warto by tę sprawę też poddać jakiejś refleksji, choć oczywiście jest to bardzo trudne, bo to już wykracza poza ramy formalne, a jest kwestią jakiegoś obyczaju czy kultury politycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Dziękuję bardzo. Rzeczywiście ten aspekt też powinniśmy brać pod uwagę.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Proszę państwa, czy możemy przystąpić do procedowania poszczególnych przepisów? Nie słyszę sprzeciwu, zaczynamy zatem. Rozumiem, że tekst projektu każdy ma przed sobą.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Tytuł ustawy. Czy do tytułu ustawy są uwagi? Nie słyszę. Przyjęliśmy tytuł ustawy.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Art. 1.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Proponuję tu rozważyć po kolei dwa pierwsze przepisy.</u>
          <u xml:id="u-20.5" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Ust. 7. Czy do ust. 7 są uwagi?</u>
          <u xml:id="u-20.6" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Proszę państwa, ja konsekwentnie, tak samo jak na posiedzeniu podkomisji, zaproponuję jednak rozważenie możliwości zastosowania w miejsce wojewody komisarza wyborczego. Otóż co mam na myśli? Wojewoda jest organem nadzoru legislacyjnego i jego relacja z samorządem powinna się sprowadzać tylko i wyłącznie do tego, natomiast tym przepisem nadajemy bardzo znikome - to prawda - ale jednak uprawnienia władcze administracji rządowej w stosunku do administracji samorządowej. Jest to pewne naruszenie równowagi systemowej i, w moim przekonaniu, bardziej neutralnym a jednocześnie merytorycznie identycznym rozwiązaniem jest powierzenie tego obowiązku komisarzowi wyborczemu, który i tak każdorazowo musi na początku każdej kadencji sam zwołać pierwsze posiedzenie każdej rady. Tego rodzaju praktyka jest stosowana w sytuacjach normalnych. I stąd wnoszę, żeby obowiązek zwołania sesji w takiej sytuacji, którą opisujemy, powierzyć komisarzowi wyborczemu, a nie wojewodzie. Taką poprawkę zaproponuję do poddania pod głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-20.7" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Czy państwo macie inne uwagi do ust. 7? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-20.8" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Poddaję zatem ów wniosek przedłożony przeze mnie pod głosowanie. Kto jest za przyjęciem tej poprawki? Proszę o podniesienie ręki. Dziękuję bardzo. Kto jest przeciwny? Dziękuję. Kto wstrzymał się od głosu? Proszę o podanie wyników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#SławomirJakubczak">2 głosy za, 10 przeciw, 1 wstrzymujący się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Dziękuję bardzo. Poprawka została odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Ust. 8 w redakcji państwu przedłożonej. Proszę bardzo, czy są propozycje zmian? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Proszę państwa, jest pewna sytuacja, która może się zdarzyć. Otóż najstarszy radny obecny podczas sesji zwołanej przez wojewodę może nie wyrazić zgody na prowadzenie obrad. I wtedy to jest już pat kompletny. I w związku z tym, pani mecenas, mam do pani pytanie, czy możemy wprowadzić poprawkę polegającą na tym, że obrady „prowadzi najstarszy wiekiem radny obecny na sesji, który wyraził zgodę na prowadzenie sesji”. Wówczas każdy następny najstarszy może prowadzić sesję.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Tak więc jest pytanie do Biura Legislacyjnego. Czy są inne kwestie? Proszę bardzo, pani poseł Ciemniak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#GrażynaCiemniak">Panie przewodniczący, chciałabym wyrazić tylko pewną refleksję, ponieważ zwróciłam się o opinię do wszystkich samorządów i od kilku taką opinię dostałam. Myślę, że my tu myślimy, że po prostu jak rada nie będzie chciała obradować, to nie będzie chciała - to już my ustawowo nie zmusimy. Powinniśmy wprowadzić takie przepisy, które wyeliminują tę pewną niechęć powołania przewodniczącego i wiceprzewodniczących i jednocześnie to, co pan minister powiedział. Jeżeli ktoś będzie wychodził - jego prawo. Więc jeżeli rada nie ma takiej większości, żeby sama w sobie zmusić się do odbycia sesji - już po tych wszystkich procedurach związanych z organizowaniem sesji, czyli z wyznaczeniem terminu przez wojewodę - no to już dalej uważam, że to jest takie drążenie trochę zbyt głębokie, bo myślę, że pewna odpowiedzialność radnych jest.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Ta kwestia jest uregulowana w przepisach ustrojowych i rada, która nie wykonuje ustaw i trwa w tym stanie - można powiedzieć - notorycznie, może być w każdej chwili rozwiązana stosowną decyzją Sejmu, bo Sejm ma takie uprawnienie. Wnosi o to prezes Rady Ministrów i taka sytuacja w prawie jest przewidziana. Natomiast ja mówiłem o przypadku upoważnienia osoby najstarszej, która wyraża na to zgodę - to mogłyby być już jednostkowe przypadki i one mogą się zdarzać. Proszę Biuro Legislacyjne o opinię w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#AleksandraWolna">Szanowni państwo, trudno mi powiedzieć, czy to, co pan poseł zaproponował, zabezpieczy przed takimi sytuacjami. Cel projektu był taki, żeby obrady prowadził najstarszy wiekiem radny obecny na sesji w odniesieniu do tego, co już mamy w obowiązującej ustawie à propos pierwszej sesji nowo wybranej rady np. gminy, kiedy też mamy wskazane, że prowadzi ją „najstarszy wiekiem radny obecny na sesji”. Ale trzeba by się też zastanowić, czy wprowadzanie takiej formuły, jaką pan poseł proponuje, nie ma potem jakoś wpływu na to, dlaczego przy zwołaniu pierwszej nowo wybranej rady będzie ją prowadził najstarszy wiekiem radny obecny na sesji, czy tutaj nie mogą wystąpić takie sytuacje, że on też się będzie od tego wymigiwał. Ja bym tu jeszcze ewentualnie prosiła o wsparcie ministerstwo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Mogą to być te same osoby, które wcześniej odmówiły prowadzenia sesji - jedna z tych dwóch, trzech osób będących członkami kierownictwa rady. W tym rzecz. Natomiast jeśli chodzi o pierwszą sesję, nie znam przypadku, kiedy powstawałyby tego typu komplikacje. Konflikty wewnątrz rady budzą się dopiero w toku kadencji, praktycznie rzecz biorąc na początku kadencji powstają bardzo rzadko i nie są tego typu.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Proszę państwa, żeby zachować pewien porządek, jeżeli ktoś chce zabrać głos, proszę o zgłoszenie. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#TeresaWargocka">Proszę państwa, ponieważ ta sytuacja faktycznie dotyczy przypadków bardzo szczegółowych i trudnych, myślę, że propozycja brzmienia ust. 8 wyrażona przez pana posła jest słuszna. Bo tak jak pan wcześniej zauważył, przewodniczący rady, który rezygnuje bądź jest odwołany, jest nadal radnym. Może się okazać, że jest radnym obecnym na sesji i dalej stosuje metodę niedopuszczania do funkcjonowania obrad tej rady. Tak więc popieram tę poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Dziękuję bardzo. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#MarekWójcik">Panie przewodniczący, szanowni państwo, przychylam się do pani zdania, pani poseł. Otóż niestety stykałem się z sytuacjami, kiedy najstarszy wiekiem radny odmawiał prowadzenia pierwszej sesji rady, wręcz na nią nie przybywał lub składał usprawiedliwienie - bo jeżeli nie przybył, to nie był obecny. Natomiast pozwolę sobie zaproponować państwu rozwiązanie, które nie będzie się odnosiło do tego szczególnego przypadku, który państwo teraz rozpatrujecie, tylko dokładnie na odwrót - do tego ustrojowego, który przywołała pani mecenas. Więc to właśnie tam, w tym przepisie ogólnym, moim zdaniem należałoby zawrzeć zapis: „najstarszy wiekiem radny, który wyrazi na to zgodę”. Wówczas ta poprawka konsumuje i państwa propozycje szczegółową, jak i ogólny wymiar tego zdarzenia. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Dziękuję bardzo. Proszę bardzo, pan przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#BronisławDutka">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, mam wrażenie, że jeżeli chcielibyśmy zmienić ten wcześniejszy przepis w poszczególnych ustawach, to będzie taki problem, że to wykracza poza materię tej regulacji. Oczywiście, poprawkę popieram, ale to już wszyscy mówili, więc tego nie powtarzam. Odnoszę się tylko do wypowiedzi pana Marka Wójcika, że wtedy musielibyśmy otworzyć nową nowelizację, co wcale nie jest takie od rzeczy. Przy jakiejś najbliższej regulacji pewnie to zmienimy, bo rzeczywiście może się zdarzyć, że radny z różnych względów może nie chcieć prowadzić takiej sesji - niekoniecznie złośliwości politycznych czy jakichś, po prostu się będzie bał. No to weźmy następnego, który będzie prowadził, i nie ma żadnego problemu. A szkoda by było, żeby ten najstarszy wychodził, bo to może na przykład rozwalić kworum sesji. Więc pomysł poprawki pana przewodniczącego Gintowta-Dziewałtowskiego wydaje mi się trafiony i zupełnie nieszkodzący tym zapisom, a może w niektórych sytuacjach pomóc. A to, co powiedział pan Marek Wójcik, pewnie przy jakiejś najbliższej nowelizacji ustawy o samorządzie gminnym rzeczywiście wprowadzimy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Dziękuję. Czy są jeszcze jakieś uwagi, pytania, propozycje rozwiązań? Czy Biuro Legislacyjne chciałoby jeszcze coś dodać, czy tylko chciało odnotować propozycję treści?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#AleksandraWolna">Poprosiłabym jeszcze raz treść poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Proszę państwa, przeczytam całe brzmienie proponowanej nowej redakcji ust. 8: „Sesję rady gminy, o której mowa w ust. 7, do czasu wyboru przewodniczącego prowadzi kolejny najstarszy wiekiem radny obecny na sesji, który wyraził zgodę na prowadzenie sesji”. „Kolejny” – dlatego, żeby było jasnym, że jak pierwszy najstarszy nie wyrazi zgody, to następny kolejny najstarszy może wyrazić zgodę.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Brzmi to skomplikowanie, to prawda, ale to słowo „kolejny” jest kluczem. Ponieważ jeżeli zapiszemy, że „prowadzi najstarszy wiekiem radny obecny na sesji, który wyrazi zgodę”, to wciąż tylko ten jeden radny będzie upoważniony. Tylko ten jeden. Natomiast każdy kolejny oznacza, że jeżeli pierwszy najstarszy nie wyrazi zgody, to drugi najstarszy - aż do tego najmłodszego można zejść, bo będzie kolejnym najstarszym.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Czy jest zgoda na taką redakcję? Proszę Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#AleksandraWolna">Oczywiście to tak na gorąco, ale jest pytanie, czy rzeczywiście to słowo „kolejny” jest potrzebne. Ponieważ jeżeli byłoby stwierdzenie, że „prowadzi najstarszy wiekiem radny obecny na sesji, który wyraził zgodę na prowadzenie”, to to by chyba konsumowało „pierwszego takiego, który wyraził zgodę”, bo - tak jak pan poseł powiedział - skoro nie wyrazi, no to on nie jest w ogóle brany chyba tutaj pod uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Proszę państwa, czy możemy się umówić w ten sposób, że idea została przez nas zaaprobowana, treść generalna również, natomiast tej bardzo szczegółowej redakcji dokona Biuro Legislacyjne po jakichś dokładniejszych uzgodnieniach? Czy też przyjmujemy to rozwiązanie, które pani mecenas proponuje?</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Czyli przyjmujemy rozwiązanie: „Sesję rady gminy, o której mowa w ust. 7, do czasu wyboru przewodniczącego prowadzi najstarszy wiekiem radny obecny na sesji, który wyraził zgodę na prowadzenie sesji”, tak?</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Dobrze. Przyjęliśmy ust. 8.</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Przechodzimy do art. 2.</u>
          <u xml:id="u-36.4" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">W art. 2 ust. 7 jest praktycznie powtórzenie treści art. 1, z tym że tu mamy mowę już o samorządzie województwa. Czy są uwagi? Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#AleksandraWolna">Rozumiem, że analogicznie, jeśli państwo zdecydowali w art. 1 o prowadzeniu sesji, to identyczna poprawka musi być przyjęta i w art. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">W ust. 8 – oczywiście. A na razie mówimy o ust. 7.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Czyli w ust. 8 stosujemy to samo rozwiązanie, które wcześniej przyjęto. I w ustawie o samorządzie powiatowym. Rozumiem, że nie ma uwag? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Art. 3. Treść jest analogiczna i proponuję również uwzględnić tę zmianę, która została wcześniej dokonana w ust. 8. Czy są uwagi? Nie ma. Przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-38.3" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Art. 4 jest to przepis przejściowy, praktycznie rzecz biorąc.</u>
          <u xml:id="u-38.4" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Czy do treści ust. 1 są uwagi? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-38.5" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">W ust. 2 ta sama analogiczna zmiana. Czy są uwagi do ust. 2? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-38.6" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Proszę państwa, przechodzimy do art. 5. Propozycja podkomisji jest, aby ustawa weszła w życie z dniem ogłoszenia. Przyznam się, że ja upierałem się przy 14-dniowym terminie wejścia w życie ustawy - zgodnie z powszechnie stosowanymi zasadami legislacji. Podtrzymuję swoją uwagę pod tym względem, uważam, że ustawa powinna wejść w życie w terminie 14 dni od dnia ogłoszenia.</u>
          <u xml:id="u-38.7" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Czy są jeszcze inne propozycje? Czy są uwagi do poprawki, którą zaproponowałem? Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#AnnaPaluch">Dziękuje bardzo. Uważam, że 14 dni to jest rozsądny termin i niezbędne minimum poprawności legislacyjnej, więc myślę, że powinniśmy się do tej propozycji przychylić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Dziękuję bardzo. Proszę państwa, czy do poprawki są uwagi? Czy jest sprzeciw do poprawki? Nie słyszę. Rozumiem, że przyjęliśmy poprawkę. Art. 5 będzie brzmiał: „Ustawa wchodzi w życie w terminie 14 dni od dnia ogłoszenia”.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Proszę państwa, to jest całość ustawy. Teraz przegłosujemy jej całe brzmienie. Kto z państwa jest za przyjęciem projektu ustawy? Proszę o podniesienie ręki. Dziękuję bardzo. Kto jest przeciwny? Nie widzę. Kto się wstrzymał? Pani poseł może się wstrzyma, bo dopiero przyszła. Dziękuję bardzo. Jednogłośnie przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Proszę państwa, proponuję, aby posłem sprawozdawcą był pan przewodniczący Bronisław Dutka. Jest zgoda? Jest. Czy ktoś ma uwagi do tej propozycji? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-40.3" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Opinia KIE do czwartku 3 grudnia, do godz. 12. KIE zdąży, to jest prosta nowelizacja.</u>
          <u xml:id="u-40.4" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Proszę państwa, ustaliliśmy wszystko co najważniejsze. Czy jeszcze jakieś inne kwestie ewentualnie chcielibyście państwo podnieść na posiedzeniu Komisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#BronisławDutka">Jakieś inne kwestie, bardzo prosimy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Bo jeżeli nie ma żadnych uwag, oddam głos panu przewodniczącemu. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#IzabelaKloc">Chciałabym przekazać panu przewodniczącemu prośbę - na wniosek wielu posłów, którzy się zwracali o przesunięcie terminu Komisji, która miała być w czwartek o godz. 16, poświęconej przyszłości wspólnej polityki spójności po 2013 r., a to z uwagi na różne kwestie związane z Barbórką itd. Mamy w imieniu wnioskodawców prośbę do pana przewodniczącego o to, żeby przesunął tę komisję na następne posiedzenie Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#BronisławDutka">Oczywiście, nie ma żadnego problemu. Jest zgoda. Ogłosimy za 2 tygodnie termin.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Proszę państwa, jeżeli nie ma innych spraw, dziękuję bardzo. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>