text_structure.xml 45.8 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#WaldyDzikowski">Otwieram posiedzenie Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Witam panie i panów posłów, witam zaproszonych gości, przede wszystkim pana ministra Hetmana oraz jego współpracowników. Witam panią dyrektor Alicję Szczepaniak oraz jej współpracowników. Wiem, że spodziewamy się również pani minister Bieńkowskiej. W związku z jej tymczasową nieobecnością zamienimy punkty dzisiejszego porządku dziennego, aby wcześniej głos mogli zabrać przedstawiciele Najwyższej Izby Kontroli. Porządek obrad państwo znacie. Referowanie tematu rozpoczniemy od punktu drugiego, który stanie się punktem pierwszym naszych obrad. Bardzo proszę panią dyrektor o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#AlicjaSzczepaniak">Dziękuję, panie przewodniczący. Witam państwa serdecznie. Chciałabym przedstawić mojego kolegę – doradcę ekonomicznego Mariusza Sujkę, który koordynował kontrolę, której wyniki za chwilę państwu zaprezentuję.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#AlicjaSzczepaniak">Raport NIK dotyczący kontroli przestrzegania prawa wspólnotowego i krajowego w procesie wdrażania systemów zarządzania i kontroli regionalnych programów operacyjnych dla okresu programowania 2007–2013, został zatwierdzony w lipcu tego roku. Zajmowaliśmy się nowym okresem programowania. Chciałabym podkreślić międzynarodowy charakter tej kontroli – była to kontrola przeprowadzana w krajach Grupy Wyszehradzkiej. Decyzja o jej podjęciu zapadła w 2006 r. Realizacja kontroli nastąpiła na początku tego roku. Skupiliśmy się na kontroli działań podejmowanych w roku 2007. Ogólne cele kontroli zostały określone wspólnie, w ramach Grupy Wyszehradzkiej. Po pierwsze: badaliśmy ocenę zgodności systemów zarządzania i kontroli z wymogami prawa wspólnotowego oraz krajowego – to był główny cel międzynarodowy. Po drugie: ocenialiśmy rzetelność podejmowanych działań. Również obszary kontroli zostały ustalone we wspólnym programie. Kontroli poddano: wdrażanie Narodowych Strategicznych Ram Odniesienia; działania na rzecz stworzenia ram instytucjonalno-organizacyjnych systemu zarządzania i kontroli dla regionalnych programów operacyjnych; uwzględnianie zasady partnerstwa przy przygotowaniu i wdrażaniu regionalnych programów operacyjnych; przygotowanie systemu monitorowania oraz systemu sprawozdawczości; organizację i funkcjonowanie elektronicznego systemu wymiany danych z Komisją Europejską oraz krajowego systemu informatycznego; przygotowanie systemu informowania o nieprawidłowościach przy wykorzystaniu środków z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Skontrolowane zostały wszystkie najważniejsze jednostki uczestniczące w strukturze instytucjonalnej związanej z programami operacyjnymi – Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Ministerstwo Finansów, 16 urzędów marszałkowskich, 16 urzędów wojewódzkich.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#AlicjaSzczepaniak">Łączna kwota dofinansowania programów operacyjnych wyniosła 16,5 mld zł. Na wykresie przedstawione zostały obciążania poszczególnych województw w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#AlicjaSzczepaniak">Odnośnie do celu pierwszego – NIK oceniła pozytywnie zgodność badanych elementów systemu zarządzania i kontroli regionalnych programów operacyjnych z wymogami prawa wspólnotowego i krajowego. Ocena NIK jest pozytywna, pomimo stwierdzenia pewnych uchybień wymagających zmian w kontrolowanych procedurach. Na taką ocenę złożyło się głównie: stworzenie ram organizacyjno-instytucjonalnych systemu zarządzania i kontroli, przestrzeganie zasady partnerstwa przy przygotowywaniu i wdrażaniu programów, przygotowanie systemu monitorowania oraz systemu sprawozdawczości, wdrażanie elektronicznego systemu wymiany danych z Komisja Europejską oraz jego wykorzystanie na etapie negocjacji regionalnych programów operacyjny z KE oraz przygotowanie systemu informowania o nieprawidłowościach.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#AlicjaSzczepaniak">Nie mniej jednak, stwierdziliśmy uchybienie, polegające na braku właściwych mechanizmów kontrolnych w ustanowionych przez większość instytucji zarządzających regionalnymi programami operacyjnymi procedurach. Kolejne stwierdzone przez NIK uchybienie, polegało na niezachowaniu zasady przejrzystości opracowanych kryteriów wyboru projektów w procedurach ustanowionych przez niektóre zarządy województw, w zakresie dotyczącym zmian pozycji projektów na listach rankingowych po przeprowadzonych ocenach. Do uchybień zaliczyliśmy również: nieprzygotowanie przez znaczną część województw procedur rozpatrywania protestów od dokonywanych przez zarządy województw wyborów projektów, brak niektórych elementów procedur dotyczących realizacji zadań instytucji certyfikującej w zakresie certyfikowania prawidłowości poniesienia wydatków w ramach regionalnych programów operacyjnych – dotyczących w szczególności uzgodnienia kwot certyfikowanych z kwotami ujawnionymi w wiarygodnych systemach księgowych. Izba stwierdziła także opóźnienia w stosunku do terminów wynikających z przyjętego harmonogramu prac w zakresie wdrożenia poszczególnych elementów systemów, które uniemożliwiają dokonanie oceny zgodności systemu jako całości, dotyczy to m.in. systemu SIMIC.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#AlicjaSzczepaniak">Druga ocena ogólna – odnosząca się do rzetelności – została sformułowana następująco: NIK pozytywnie, pomimo stwierdzonych nieprawidłowości dotyczących opóźnienia w opracowaniu aktów prawnych na potrzeby wdrażania Narodowych Strategicznych Ram Odniesienia, oceniła skuteczność działań podejmowanych przez właściwe jednostki organizacyjne w zakresie przygotowania do realizacji regionalnych programów operacyjnych. Wyniki kontroli wskazują na przedłużające się prace nad przygotowaniem i weryfikacją procedur w ramach systemów zarządzania i kontroli regionalnych programów operacyjnych, zarówno dla instytucji zarządzających, jak i dla instytucji pośredniczących w certyfikacji. W Ministerstwie Rozwoju Regionalnego oraz skontrolowanych urzędach marszałkowskich i wojewódzkich nie osiągnięto zakładanego ostatecznie poziomu zatrudnienia, co wynikało m.in. z przyjętego harmonogramu naboru pracowników, a także ograniczonego zainteresowania pracą w administracji publicznej. Dodam, że małe zainteresowanie wynikało głównie z powodów finansowych. Wykryte przez kontrolę nieprawidłowości finansowe wynoszą 16,3 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#AlicjaSzczepaniak">NIK sformułowała również ogólne uwagi i wnioski. Do czasu zakończenia kontroli nie wydano niezbędnych aktów prawnych dla potrzeb wdrażania regionalnych programów operacyjnych, co prowadzi do opóźnień w realizacji części projektów oraz może spowodować spiętrzenie pracy w kolejnych latach okresu programowania 2007–2013.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#AlicjaSzczepaniak">Zwracamy uwagę, że istnieje potrzeba dalszego wzmacniania kadrowego administracji publicznej w obszarze wykorzystywania środków unijnych. Potencjalne zagrożenie nieosiągnięcia zakładanego poziomu zatrudnienia oraz zagrożenie odpływu kadr z urzędów, tak jak to miało miejsce w latach wcześniejszych, stanowi istotny obszar ryzyka w procesach zarządzania programami operacyjnymi.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#AlicjaSzczepaniak">Nie ukończono budowy systemów zarządzania i kontroli. Uzyskanie akceptacji KE stanowi warunek otrzymania płatności okresowych ze środków unijnych w ramach regionalnych programów operacyjnych – niewypełnienie tego obowiązku, wynikającego z przepisów prawa wspólnotowego, prowadzić będzie do opóźnień w składaniu do KE wniosków o płatność okresową.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#AlicjaSzczepaniak">Ogólny stan wdrażania regionalnych programów operacyjnych na koniec marca 2008 r. – wtedy zostały zakończone czynności kontrolne – wskazywał na zagrożenie uzyskania przez beneficjentów regionalnych programów operacyjnych dofinansowania z KE nie wcześniej niż w 2009 r., to jest dopiero w trzecim roku okresu programowania 2007–2013.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#AlicjaSzczepaniak">Sformułowaliśmy również wnioski systemowe skierowane do dwóch ministerstw. Do Ministra Rozwoju Regionalnego skierowaliśmy: wniosek o jak najszybsze wydanie aktów prawnych niezbędnych do wdrożenia regionalnych programów operacyjnych, w szczególności w zakresie pomocy publicznej, wniosek o koordynacje terminowego zakończenia budowy i dokumentowania systemów zarządzania i kontroli, oraz wniosek o skoordynowanie działań kontrolnych pomiędzy Ministerstwem Rozwoju Regionalnego i Ministerstwem Finansów. Do ministra finansów skierowaliśmy wniosek o jak najszybsze uruchomienie systemu informatycznego SIMIC. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję bardzo. Otwieram dyskusję. Minister Rozwoju Regionalnego pragnie zabrać głos. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#KrzysztofHetman">Dziękuję, panie przewodniczący. Szanowni państwo. Chciałem powiedzieć, że dane, które przedstawiła nam pani dyrektor z NIK są danymi, które były aktualne w dniu zakończenia kontroli. Wszystkie uchybienia i nieprawidłowości, które wskazała Najwyższa Izba Kontroli, zostały już wyeliminowane. Pracowaliśmy zgodnie z harmonogramem. Chcę podkreślić, że wszystkie instytucje zarządzające regionalnymi programami operacyjnymi przeszły audyt zgodności i jest on pozytywny.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#KrzysztofHetman">Chciałbym się odnieść do wymienionego w raporcie problemu opóźnienia w realizacji programów – zgadzam się, że 2009 r. będzie trzecim rokiem realizacji regionalnych programów operacyjnych, ale należy pamiętać o tym, że regionalne programy operacyjne zostały zatwierdzone przez KE w drugiej połowie 2007 r., więc o rzeczywistym wdrażaniu tych programów możemy mówić dopiero od grudnia 2007 r. Od tego czasu do dnia dzisiejszego minął niecały rok. W niecały rok instytucje zarządzające we współpracy z Ministerstwem Rozwoju Regionalnego wykonały ogromną pracę, żeby system ten jak najszybciej przygotować.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#KrzysztofHetman">Nieprawidłowość finansowa w wysokości 16 mln zł, o której informuje NIK w swoim raporcie, dotyczy województwa warmińsko-mazurskiego. Zbadaliśmy ten wniosek związany z przetargiem na wyłonienie instytucji pośredniczącej II stopnia. Te środki finansowe nie zostały przekazane instytucji pośredniczącej, więc z mojego punktu widzenia, trudno mówić o nieprawidłowości w tym przypadku. Prezes Urzędu Zamówień Publicznych również nie wypowiedział się w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#KrzysztofHetman">Chciałbym podkreślić, że kontrola NIK bardzo nam pomogła w znalezieniu wszelkiego rodzaju luk i uchybień w przygotowywanym przez nas systemie. Na koniec jeszcze raz pragną zaznaczyć, że wszystkie uchybienia, które wskazała NIK zostały wyeliminowane. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#WaldyDzikowski">Bardzo dziękuję. Pani poseł Paluch.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#AnnaPaluch">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Chciałam zapytać o kwestie prawe, a konkretnie o wymagane rozporządzenia wydawane na podstawie ustawy o zasadach prowadzenia polityki rozwoju. W materiałach przygotowanych na dzisiejsze posiedzenie, na str. 26 Informacji przygotowanej przez NIK, wyraźnie jest napisane, że do początku października zostały wydane 4 rozporządzenia niewymagające notyfikacji KE. Były one zaplanowane w programie prac Rady Ministrów na wrzesień. Opóźnienie jest liczone w dniach – dwa z tych rozporządzeń zostały wydane 2 października, dwa kolejne 11 października. Natomiast zupełnie inaczej przedstawia się sytuacja wydawania rozporządzeń wymagających notyfikacji KE. W dniu zakończenia kontroli brakowało wszystkich sześciu rozporządzeń. Jest to w najwyższym stopniu niepokojące, ponieważ, np. rozporządzenie regulujące kwestie pomocy publicznej, jest podstawowym dokumentem umożliwiający wdrażanie programów z zakresu energetyki, infrastruktury telekomunikacyjnej, infrastruktury sfery badawczo-rozwojowej czy też sfery modernizacji taboru kolejowego. Są to bardzo żywotne kwestie dla województw. Efektem tego opóźnienia jest to, że do końca 2008 r. żadne środki nie zostaną przeznaczone na realizację tych projektów. Chciałabym uzyskać jednoznaczną informację od pana ministra dotyczącą tego, jakie są perspektywy wydatkowania tych środków na rok 2009. Niestety, drugi z kolei rok perspektywy finansowej 2007–2013 okazał się rokiem bezproduktywnym. Dyskutowaliśmy już podczas obrad tej Komisji oraz Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa o bardzo niskim poziomie wydatkowania środków ze sfery ochrony środowiska. Również prawidłowe wdrażanie regionalnych programów operacyjnych przez województwa jest niezmiernie istotne z punktu skutecznego wykorzystywania unijnych pieniędzy. Bardzo proszę o jasną odpowiedź na moje pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję, pani poseł. Proszę bardzo panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#KrzysztofHetman">Dziękuję panie przewodniczący. Pani poseł, chciałbym jeszcze powtórzyć, że to nie jest tak, że obecnie mamy drugi rok wydawania środków europejskich przyznanych w ramach regionalnych programów operacyjnych. W 2007 r. nie można było wydać żadnych środków z tego powodu, że programy były negocjowane z KE. Wszystkie programy zostały przyjęte przez KE w drugiej połowie 2007 r., w tym ostatni program w grudniu 2007 r. Nie możemy więc mówić o drugim straconym roku w wydatkowaniu środków. W tym roku z pewnością sytuacja byłaby o wiele lepsza, gdyby tej całej maszynerii wdrażania regionalnych programów operacyjnych nie zatrzymała sprawa związana z niedostosowaniem przepisów prawa polskiego do przepisów UE dotyczących ochrony środowiska. Problem ten staraliśmy się rozwiązać wytycznymi, które pani minister Bieńkowska wydała 3 czerwca. Wytyczne te stanowią punkt odniesienia dla wszystkich, którzy chcieli składać projekty z tego zakresu. Mamy nadzieję, że w najbliższym czasie wejdzie w życie ustawa, która ten problem całkowicie rozwiąże. Gdyby wszystko było idealnie przygotowane i przebiegało zgodnie z ustalonym trybem, to z pewnością bylibyśmy bardziej zaawansowani w procesie wydatkowania środków z regionalnych programów operacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#KrzysztofHetman">Na początku tego roku przeprowadzanie konkursów zostało zahamowane, ponieważ wynikła, wspomniana przeze mnie, kwestia związana z ochroną środowiska. Konkursy ponownie ruszyły pełną parą w połowie tego roku. Możemy dostrzec analogię do lat 2004–2006, związaną ze zintegrowanym programem operacyjnym rozwoju regionalnego. Konkursy zostały uruchomione w połowie 2004 r., wydatkowanie środków ze zintegrowanego programu operacyjnego kształtowało się na poziomie 8%. Lawinowo wzrosło w roku 2006 r. Konkursy uruchomione w połowie tego roku należy rozstrzygnąć, podpisać umowy, potem beneficjenci muszą wyłonić w przetargu wykonawców i dopiero wtedy można rozpocząć realizację inwestycji. Biorąc to wszystko pod uwagę, myślę, że przełomowy będzie rok 2009.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#KrzysztofHetman">Chciałbym teraz odpowiedzieć na pytanie dotyczące brakujących rozporządzeń. Brakuje 4 rozporządzeń, wszystkie zostały notyfikowane w KE. Dwa zostały przekazane już w połowie kwietnia do KE, są to: rozporządzenie dotyczące pomocy na inwestycje w zakresie portów lotniczych, a także rozporządzenie dotyczące udzielania pomocy w zakresie transportu multimodalnego. KE miała dwa miesiące na wypowiedzenie się na temat ww. rozporządzeń. Niestety, tak się to zdarzyło, że dwa dni przed końcem wyznaczonego terminu KE przesłała swoje wnioski i uwagi dotyczące tych dokumentów, przez co termin uległ przedłużeniu o kolejne 2 miesiące. Od kwietnia br. te dwa rozporządzenia znajdują się po stronie KE, a nasza rola sprowadza się do udzielania odpowiedzi i wyjaśnień. Kolejne dwa rozporządzenia zostały notyfikowane w sierpniu br. Mamy nadzieję, że w przypadku tych rozporządzeń dotyczących energetyki, infrastruktury telekomunikacyjnej, infrastruktury badawczo-rozwojowej, lecznictwa uzdrowiskowego i udzielania pomocy na rewitalizacje, ten proces będzie szybszy. Musimy jednakże zwrócić uwagę na jedną ważną rzecz – środki finansowe, które są objęte pomocą publiczną w ramach regionalnych programach operacyjnych, stanowią ułamek całej sumy przeznaczonej na realizację regionalnych programów operacyjnych. Większość tych pieniędzy nie jest objęta pomocą publiczną.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#KrzysztofHetman">Należy pamiętać, że instytucje zarządzające, w postaci urzędów marszałkowskich, ogłosiły już konkursy i że rok 2009 będzie przełomowy w wydatkowaniu środków pochodzących z regionalnych programów operacyjnych. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję bardzo. Pani poseł Paluch, a potem pani poseł Gęsicka. Proszę bardzo pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#AnnaPaluch">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Trudno uznać odpowiedź pana ministra za satysfakcjonującą. Zrozumiałam, że pół roku temu, w dniu zakończenia kontroli, brakowało 6 rozporządzeń, natomiast teraz, po upływie tego czasu, nadal nie ma 4 rozporządzeń. Nie rokuje to najlepiej dla skuteczności działania Ministerstwa Rozwoju Regionalnego. Pozwolę sobie wyrazić pogląd, że jest to czynnik znacznie utrudniający wdrażanie projektów.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#AnnaPaluch">Chciałabym jeszcze nawiązać do kwestii środków z dziedziny ochrony środowiska. Nie musimy się aż tak mocno zagłębiać w ten temat, ale chciałabym zauważyć, że kwestie wydatków na rok bieżący, które były omawiane podczas obrad Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa, nie przedstawiały się tak optymistycznie, jak mówił o nich pan minister. W tym momencie należy po raz kolejny podkreślić, że nie należało wyrzucać do kosza list indykatywnych projektów z dziedziny ochrony środowiska. W styczniu, kiedy Minister Środowiska wraz z Ministrem Rozwoju Regionalnego anulowali te listy, jasno stwierdziliśmy, że będzie to spisywanie na stratę całego roku 2008. Usłyszeliśmy wtedy optymistyczne zapewnienie pana ministra, że w marcu zostaną ogłoszone konkursy i inwestycje będą mogły bez problemów być realizowane w 2008 r. Można to sprawdzić w protokole, jeżeli są jakieś inne zdania w tej kwestii. Niestety, okazuje się jasno, że mieliśmy wtedy rację. Rok 2008 pod względem wydatkowania środków unijnych jest stracony. Nie zostało wydane na priorytety ekologiczne z programu Infrastruktura i Środowisko ani jedno euro. Nie prześlizgiwałabym się po tym ważnym temacie, w taki sposób, w jaki pan minister był łaskaw to uczynić. Nie chcę już poruszać innych kwestii, ponieważ inni posłowie też chcieliby się wypowiedzieć. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję. Proszę bardzo, pani poseł Gęsicka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#GrażynaGęsicka">Chciałabym odnieść się do wielokrotnie powtarzanej tezy, że nie jesteśmy w drugim roku wydatkowania, tylko w pierwszym albo nawet w jakiejś wcześniejszej fazie. Otóż to nie jest prawda. Środki są kwalifikowane od 1 stycznia 2007 r. i nie ma żadnego związku pomiędzy uznaniem przez KE ostatecznej wersji programu i tym, żeby dane środki zostały uznane za kwalifikowane. Najlepszy dowodem na to, jest fakt, że z programu operacyjnego Pomoc Techniczna zwróciliśmy już sobie koszty za administrację, która w ramach tego programu została zaangażowana. Gdyby większość projektów była właściwie realizowana, to inwestycje infrastrukturalne, które były przeprowadzane w 2007 r. można by uznać za realizowane w ramach perspektywy finansowej 2007–2013. Nie trzeba czekać do ostatecznego zatwierdzenia, żeby wiedzieć, że większość inwestycji może zostać uznana za kwalifikowane. Zatwierdzanie programów zwykle wiązało się z niewielkim rozbieżnościami między KE i Polską. W pewnych dziedzinach można było mieć wątpliwości czy pewne projekty będą realizowane w takiej czy innej formie, ale nie zmienia to faktu, że olbrzymia cześć projektów mogła być realizowana w roku 2007, również w ostatnim kwartale, kiedy nowy rząd objął władzę. Krótko mówiąc – powtarzanie tego, że wszystko musiało zostać zapięte na ostatni guzik, zatwierdzone w 100% przez KE jest nie do końca rzeczą prawdziwą. Wydaje mi się, że mamy pełne prawo twierdzić, że jesteśmy w drugim roku wydatkowania. Co więcej, mamy pełne prawo do porównywania wyników aktualnego rządu z poprzednimi rządami, chociażby z rządem Marka Belki, który uzyskiwał bardzo dobre wyniki w wydatkowaniu Narodowego Planu Rozwoju. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#WaldyDzikowski">Jestem zaskoczony. To bardzo ciekawe porównanie, ze strony pani poseł. Proszę bardzo panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#KrzysztofHetman">Dziękuję, panie przewodniczący. Chciałbym odnieść się do wypowiedzi pani poseł i pani minister Gęsickiej. Po pierwsze – wydawało mi się, że rozmawiamy o regionalnych programach operacyjnych, a listy indykatywne sporządzane w ramach regionalnych programach operacyjnych nie były poddane jakiejkolwiek weryfikacji ze strony Ministerstwa Rozwoju Regionalnego. Weryfikacja list indykatywnych dokonana na przełomie roku 2007 i 2008 nie dotyczyła regionalnych programów operacyjnych. Zresztą przeprowadzona weryfikacja pokazuje pewien problem samej idei projektów kluczowych. Trzeba przyznać, że jest to idea słuszna, ale nie do końca dobrze realizowana w tym systemie, jaki został stworzony.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#KrzysztofHetman">Z punktu widzenia, jaki został przedstawiony przez panią minister Gęsicką, rok 2008 był pierwszym rokiem wydatkowania środków, od 1 stycznia 2008 r. koszty są kwalifikowane – zgadzam się tutaj absolutnie z panią minister. Tylko proszę mi pokazać takiego beneficjenta, który w momencie, kiedy nie ma jeszcze umowy o dofinansowanie, rozpocznie realizację planowanej inwestycji. W większości przypadków są to nieduże inwestycje realizowane przez samorządy lokalne. Takie inwestycje są niewątpliwie bardzo potrzebne i dlatego beneficjenci, którzy nie maja zapewnionego dofinansowania ze środków pochodzących z programów operacyjnych, wielokrotnie nie uruchamiają procesów przygotowawczych związanych z rozpoczęciem inwestycji. Chciałbym nawiązać do realizacji programu Rozwój Polski Wschodniej – wyboru projektów dokonano we wrześniu 2006 r., w styczniu 2007 r. rząd pana premiera Kaczyńskiego przyjął uchwałą listę projektów do dofinansowania. Rodzi się pytanie – dlaczego w 2007 r. realizacja żadnego z tych projektów nie została zapoczątkowana. Okazuje się, że dopiero podpisanie pre-umów w roku bieżącym – stworzenie całego systemu umożliwiającego zawieranie pre-umów z beneficjentami pokazało, że większość tych projektów jest absolutnie nieprzygotowana do realizacji, nawet od strony dokumentacyjnej. W większości przypadków prace przygotowawcze zostały uruchomione po podpisaniu pre-umowy. Wtedy instytucja pośrednicząca, w tym przypadku Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, zobowiązywała się do dofinansowania określonego projektu pewną kwotą, zaś beneficjent zobowiązywał się do przeprowadzenia konkretnego harmonogramu realizacji prac przygotowawczych. Proszę zwrócić uwagę, że przeszło po 2 latach, odkąd projekty zostały wybrane, beneficjenci mogli rozpocząć prace przygotowawcze związane z tymi projektami. Nikt wcześniej tego nie chciał zrobić, ponieważ nie miał 100-procentowej pewności czy jego projekt otrzyma dofinansowanie czy też nie. Projekty nie ruszyły zarówno z winy beneficjentów, jak i z tego powodu, że nie było odpowiedniego systemu monitorującego ich przygotowanie.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#KrzysztofHetman">Odnośnie do wypowiedzi pani poseł Paluch dotyczącej programu Infrastruktura i Środowisko – uruchomienie konkursów zostało zapowiedziane w marcu tego roku i są one realizowane zgodnie z harmonogramem, jaki został przyjęty w pierwszym kwartale tego roku. Trudno mówić o ogromnym wydatkowaniu środków z tego programu, ponieważ procesy oceny projektów, następnie etapy podpisania umowy oraz wyłonienia wykonawców są długotrwałe. Nie ma żadnych płatności w ramach programu Infrastruktura i Środowisku w 2008 r., ponieważ nie ma praktycznie żadnego projektu, który został zrealizowany. Zgadzam się z panią minister Gęsicką, że koszty były kwalifikowane od 1 stycznia 2007 r., ale beneficjenci w rzeczywistości nie realizowali swoich projektów, dopóki nie mieli pewności o ich dofinansowaniu. Dopiero wyłonienie danego projektu w konkursie i podpisanie umowy umożliwiało rozpoczęcie realizacji inwestycji. Gdyby inwestycje były realizowane w 2007 r. to na pewno wydatkowanie środków z tego programu przedstawiało się inaczej, ponieważ beneficjent złożyłby wniosek o płatność na drugi dzień po tym, jak podpisał umowę i poddałby się odpowiedniej kontroli. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję bardzo. Pani poseł Paluch. Mówiła pani, że jednak nie będzie już zadawała pytań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#AnnaPaluch">Panie przewodniczący, zawsze można zmienić zdanie, a pan minister swoją wypowiedzią skłonił mnie do wygłoszenia jeszcze dwóch zdań. Panie ministrze, odnoszę wrażanie, że swoją wypowiedzią sam pan sobie zaprzecza. Przyjmuję do wiadomości uwagę, że program Infrastruktura i Środowisko nie jest zasadniczym tematem naszego dzisiejszego spotkania.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#AnnaPaluch">Chciałabym się odnieść do postawy beneficjentów, o której pan mówił. Powiedział pan, że do czasu podpisania pre-umów żaden z beneficjentów nie odważył się wydać jakichkolwiek pieniędzy na rozpoczęcie realizacji swojego projektu. Takie postępowanie było wynikiem spektakularnego utrącenia listy projektów indykatywnych. Bardzo wielu beneficjentów, z którymi na ten temat rozmawiałam – złożyłam zresztą kilkanaście interpelacji i zapytań w tej kwestii – otwarcie przyznawało, że wszystkie krytyczne uwagi ze strony ministerstwa środowiska dotyczące niewystarczającego przygotowania projektów, mijały się z rzeczywistością. Jeżeli w przypadku jednego programu w spektakularny sposób utrąca się listę kilkuset projektów, to można się spodziewać, że beneficjenci innych programów widząc, co się dzieje, wykażą bardzo dużą ostrożność w realizowaniu projektów. Sam pan sobie zaprzecza swoją ostatnią wypowiedzią. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję bardzo. Nie dostrzegam żadnej sprzeczności, ale widzę, że pan minister chciałby się ustosunkować do wypowiedzi pani poseł. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#KrzysztofHetman">Ostanie słowo – chciałem tylko zwrócić uwagę, że nieprzypadkowo podałem przykład programu operacyjnego Rozwój Polski Wschodniej. W wyniku przeprowadzonej weryfikacji żaden projekt nie został usunięty z listy, mimo że w większości okazały się one całkowicie nieprzygotowane. Pomimo tego na liście projektów kluczowych figurowały one do stycznia 2008 r. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Pan poseł Deptuła, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#LeszekDeptuła">Chciałbym zadać kłam stwierdzeniu pani poseł Paluch, że likwidacja list indykatywnych spowodowała, że beneficjenci zwlekali z realizacją projektów. Przejrzałem projekty indykatywne znajdujące się na liście województwa podkarpackiego. Zapewniano mnie, że wszystkie są gotowe do realizacji. Sam pochodzę z miasta, w którym 3 projekty przeciwpowodziowe zostały usunięte z listy, i muszę powiedzieć pani poseł, że żaden z tych projektów nie był gotowy, nawet grunty potrzebne do realizacji projektów nie były wykupione. W związku z tym, proszę panią poseł o to, aby nie wygłaszała podobnych tez, ponieważ dużo w tym jest demagogii. Większość projektów z województwa podkarpackiego, które znalazły się na listach miały małą szansę na realizację. Nie możemy wszystkiego generalizować. Miałem okazję zasiadać, jako przedstawiciel samorządów Rzeczypospolitej Polskiej, w Kongresie Władz Lokalnych i Regionalnych Rady Europy. Rozmawiałem ze wszystkimi przedstawicielami władz regionów całej Europy, którzy wydatkowali środki pochodzące z UE. Mówili mi, że cała logistyka unijna jest zbyt zbiurokratyzowana, bardzo skomplikowana. Trudności w wydatkowaniu środków unijnych nie są tylko i wyłącznie domeną Polski, wszystkie państwa członkowskie mają z tym podobne problemy. Podam przykłady – w Hiszpanii rozbierano te części autostrady, które nie zostały rozliczone. Apeluję o większą troskę o wspólną realizację celu i to, abyśmy zaprzestali tego samobiczowania się, bo naprawdę nie ma ku temu żadnych powodów. Jestem przekonany, że jeżeli uda nam się w tym roku przygotować wszystkie niezbędne akty prawne, to 2009 r. będzie rokiem przełomowym w realizacji środków na lata 2007–2013. Boję się tylko jednego – tego, że po zakończeniu jednego etapu, zaczynamy od zera realizację następnego. Myślę, że nie powinno się tego w ten sposób przeprowadzać, jest to najbardziej negatywne podejście do realizacji środków na lata 2007–2013.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#LeszekDeptuła">W związku z tym, że pani minister jest już obecna, chciałem zapytać, co z projektem rozporządzenia Ministra Rozwoju Regionalnego w sprawie udzielenia pomocy i wzmacniania potencjału instytucji otoczenia biznesu? Wielu ludzi zapytuje mnie wprost, kiedy to rozporządzenie ujrzy światło dzienne. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#WaldyDzikowski">Z dużą radością witamy panią minister Bieńkowską. Członkowie Komisji bardzo tęsknili za panią i cieszymy się, że jest już pani z nami. Pan minister Hetman chciałby odpowiedzieć na pytania, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#KrzysztofHetman">Dziękuję, panie przewodniczący. Rozporządzenie dotyczące udzielania pomocy instytucjom otoczenia biznesu jest już w KE, jest przedmiotem prac roboczych. 5 listopada, czyli już za dwa tygodnie, odbędzie się ostateczne spotkanie z przedstawicielami KE, na którym zapadnie rozstrzygnięcie tej sprawy. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#WaldyDzikowski">Dziękuję bardzo. Czy do punktu drugiego, który się stał punktem pierwszym naszych obrad są jeszcze pytania? Nie słyszę. Dziękuję pani dyrektor i życzę przyjemnego dnia. Szanowni państwo, przechodzimy do punktu drugiego. Za chwilę oddam głos panu przewodniczącemu. Raport „Ocena postępów polski w konwergencji z krajami UE oraz wpływ funduszy unijnych na gospodarkę w latach 2004–2007” przedstawi pani minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#ElżbietaBieńkowska">Dzień dobry państwu. Czy dostaliście państwo syntezę raportu Ministerstwa Rozwoju Regionalnego dotyczącą postępów Polski w konwergencji z krajami unijnymi oraz wpływu funduszy unijnych na gospodarkę w latach 2004–2007? Widzę, że już wszyscy mają ten dokument. Przejdę więc do omawiania raportu.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#ElżbietaBieńkowska">W raporcie przedstawiona została przede wszystkim struktura dofinansowania unijnego poszczególnych projektów. W strukturze wartościowej projektów dominowała infrastruktura podstawowa z udziałem 54,3% w całości projektów implementowanych w ramach Narodowego Planu Rozwoju 2004–2006. W strukturze dofinansowania unijnego udział projektów z zakresu infrastruktury wyniósł 64,5%, sektora produkcyjnego 20,5%, a zasobów ludzkich prawie 12%. W przekroju grup beneficjentów największą wartość projektów współfinansowanych ze środków europejskich realizowały kolejno: jednostki samorządu terytorialnego, przedsiębiorstwa, agencje i jednostki budżetowe oraz administracja rządowa, a także rolnicy. Regionalny wymiar wsparcia ukształtował się następująco – 4 województwa: mazowieckie, śląskie, dolnośląskie i wielkopolskie zrealizowały prawie 48% projektów, wykorzystując ponad 49% wsparcia unijnego. Z drugiej strony, województwa Polski wschodniej przeznaczały na wspieranie projektów z zakresu zasobów ludzkich 2-krotnie większy odsetek środków unijnych niż przeciętnie.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#ElżbietaBieńkowska">Podobne raporty będziemy sporządzali cyklicznie i je państwu prezentowali. Oczywiście mamy nadzieję, że w przypadku oceny wykorzystania środków przyznanych w ramach nowej perspektywy finansowej, wnioski końcowe będą jeszcze bardziej optymistyczne, choć już teraz są powody do zadowolenia. Na podstawie danych zawartych w naszym raporcie możemy stwierdzić, że tempo wzrostu PKB w Polsce w latach 2004–2007 wzrosło do 5,4%. Według dwóch modeli, które wykorzystaliśmy w raporcie, wpływ wsparcia z Unii Europejskiej na wskaźnik konwergencji, jakim jest poziom PKB na mieszkańca w odniesieniu do średniej UE-27, wynosił od 0,6 pkt. proc. do 1,5% pkt. proc. Przy czym chciałabym przypomnieć, że środków przewidzianych na lata 2004–2006 było 5-krotnie mniej niż w nowej perspektywie 2007–2013. Proces konwergencji zewnętrznej następował także w odniesieniu do polskich regionów – wzrastał ich poziom PKB per capita. Dane dotyczące wskaźników zatrudnienia są również bardzo pozytywne – udział miejsc pracy powstałych dzięki funduszom unijnym mógł sięgać 20% całości nowych miejsc pracy. Szacowany wzrost liczby miejsc pracy wyniósł około 320 tysięcy. Stopa bezrobocia zmniejszyła się do poziomu 9,6% (spadek o 10 pkt. proc.). Szacunki wskazują, że wpływ funduszy unijnych na spadek stopy bezrobocia mógł wynieść ponad 1,5 pkt. proc. W naszym raporcie znajdą państwu również informację, że w ramach Narodowego Planu Rozwoju 2004–2006 wybudowano lub zmodernizowano prawie 3700km dróg i 203km autostrad.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#ElżbietaBieńkowska">Istotną nowością jest masowe sięganie po środki wspierające rozwój kapitału ludzkiego i społecznego – wspominałam już o tym, że województwa biedniejsze radzą sobie doskonale na tym polu.</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#ElżbietaBieńkowska">Problemem związanym z realizacją perspektywy 2004–2006 był niewielki udział projektów z zakresu badań i rozwoju społeczeństwa informacyjnego. W perspektywie finansowej na lata 2007–2013 na ten cel przeznaczonych jest znacznie więcej środków, więc niezbędne jest podjęcie stosownych działań zmierzających do rozwiązania tego problemu. Kolejnymi istotnymi problemami są: nadmierne rozdrobnienie alokacji środków unijnych w dziedzinie transportu polegające na realizacji wielu małych, punktowych inwestycji transportu drogowego oraz zbyt mały udział projektów infrastrukturalnych w regionach o niskim poziomie rozwoju (program Rozwoju Polski Wschodniej na lata 2007–2013 ma uzupełnić te braki).</u>
          <u xml:id="u-24.5" who="#ElżbietaBieńkowska">Dwa słowa jeszcze o tym, jak wygląda wydatkowanie środków unijnych w innych państwach członkowskich. Posiadamy dane z KE z dnia 7 października, z których wynika, że na rzecz państw członkowskich przekazano 83% środków z funduszy strukturalnych. Polska znajduje się w tej chwili na 4 miejscu pod względem wielkości wydatkowanych środków unijnych z EFRR na lata 2004–2007 z poziomem przepływów wynoszącym 89%. Wydatkowanie środków z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego jest w Polsce na bardzo wysokim poziomie, ale szczególnie ważne jest to, że bardzo dobrze radzimy sobie również ze środkami z Europejskiego Funduszu Społecznego. Większość nowych krajów członkowskich ma z nimi problem – wydatkowanie środków kształtuje się na poziomie 40%, my natomiast jesteśmy tutaj w zdecydowanej czołówce.</u>
          <u xml:id="u-24.6" who="#ElżbietaBieńkowska">Na koniec chciałabym przedstawić państwu dane dotyczące Finansowego Instrumentu Wspierania Rybołówstwa, który pod koniec zeszłego roku przysparzał nam dużych kłopotów. Poziom wykorzystania przyznanych, w ramach tego funduszu, środków wynosił zaledwie 30%, natomiast w tej chwili wynosi prawie 72%. Zapewne nie uda nam się wykorzystać wszystkich środków, ale i tak należy przyznać, że dokonał się wielki postęp. Bardzo się z tego cieszymy, ponieważ był to właściwie jedyny program, który przysparzał nam zmartwień pod koniec zeszłego roku. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję, pani minister. Bardzo proszę, kto chciałby zabrać głos? Pani przewodnicząca Gęsicka, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#GrażynaGęsicka">Chciałabym się podzielić z państwem krótką refleksją dotyczącą zaprezentowanych danych. Samorządy zdają się wypełniać swoje zadania – choć, prawdę powiedziawszy, być może wynika to stąd, że nie mamy danych, które pozwoliłyby obalić to przekonanie. Trzeba przyznać, że powstają drogi gminne i powiatowe. Budowane oraz remontowane są różne obiekty. Samorządy radzą sobie nawet z wydatkowaniem środków z Europejskiego Funduszu Społecznego. Niestety, rząd ma z wydatkowaniem środków unijnych nieustające problemy. Można to obserwować już od wielu lat. Nie umiemy realizować dużych inwestycji, co gorsza, nie umiemy ich nawet dobrze zaplanować. Warto pamiętać, że środki wydatkowane w ramach Narodowego Planu Rozwoju, które w raporcie są opisane jako wydatkowane w ostatnim czasie, zostały zaplanowane odpowiednio kilka lat wcześniej. Planowanie oparte było na przekonaniu, że Polska musi realizować politykę spójności – biedni powinni otrzymać więcej niż bogaci, a infrastruktura powinna łączyć obszary o wyższym poziomie rozwoju z obszarami niedostatku, np. infrastruktura transportowa powinna stwarzać możliwości dla funkcjonowania biznesu. Takimi wytycznymi kierowały się wszystkie rządy, począwszy do rządów Millera, Belki, Marcinkiewicza oraz Kaczyńskiego. Niestety, w odniesieniu do realizacji NPR przez obecny rząd, te założenia się nie sprawdzają. Co w związku z tym należy zrobić, aby w przyszłych latach uniknąć takiego przykrego rozczarowania i abyśmy patrząc za 3–4 lata na wyniki Narodowej Strategii Spójności nie załamywali rąk, że biedniejsze województwa wykorzystują mniej unijnych środków niż bogatsze? Oczywiście, zawsze można się zastanawiać, co by było, gdyby w ogóle tych środków nie otrzymały, różnice w rozwoju województw mogłyby być wtedy o wiele większe. Być może tak właśnie by było, ale nie wiemy tego do końca. Obraz, który przedstawiłam, powinien przyciemnić państwu tę radosną świadomość i to zadowolenie z sukcesu, że tyle nowych miejsc pracy powstało i że rozwinęło się tyle przedsiębiorstw. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. Pani poseł Anna Paluch, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#AnnaPaluch">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Pozwolę sobie podziękować pani minister za miłe słowa skierowane pod adresem poprzedników, choć nie były one wyrażone wprost. Chciałabym przypomnieć, że w listopadzie 2005 r. startowaliśmy z poziomu przepływów 3,5%, i tylko dzięki kreatywnej księgowości, bo rzeczywisty poziom przepływów był niższy. Kończymy na poziomie 89% – oczywiście, dotyczy to wydatkowania środków z EFRR, bo gdyby wyliczyć średnią dla EFRR i EFS poziom ten byłby niższy. Widać jednak, że wydatkowanie środków unijnych znacząco wzrosło, a i dalsze rokowania są jak najlepsze. Mam nadzieję, że kiedy za dwa lata będziemy oceniać obecny okres, nasza ocena będzie również pozytywna. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję bardzo. Pani minister chciałaby jeszcze zabrać głos. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#ElżbietaBieńkowska">Chciałam powiedzieć, że słowa uznania należą się zwykle tym, którzy budują system wdrażania. Nie jest tak, że w pewnym momencie można przyjść i nacisnąć guzik, a pieniądze europejskie popłyną szerokim strumieniem. W przypadku perspektywy finansowej na lata 2004–2006 system wdrażania unijnych środków konstruował pan premier Hausner i to jemu należą się słowa uznania, ponieważ dzięki niemu możemy teraz wydawać te pieniądze. Dziękuję z kolei za miłe słowa dotyczące funduszu rybołówstwa, które pośrednio wyraziła pani poseł. Poziom przepływów wynosi w tej chwili 72%, co stanowi ogromny postęp, za który należą się słowa uznania dla naszych kolegów z Ministerstwa Rolnictwa. Polska w ciągu ostatniego roku dokonała przejścia z poziomu 70% wykorzystywania środków europejskich na pełne wykorzystanie programów. Niektórzy mogą narzekać na stopień wykorzystania tych pieniędzy czy na sposób ich wykorzystania, ale należy sobie uświadomić, że Polska jest przykładem sukcesu w UE pod względem wydatkowania środków unijnych. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#BronisławDutka">Bardzo proszę, pan dyrektor Żuber.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PiotrŻuber">Bardzo dziękuję. Chciałbym, abyśmy spojrzeli na ten raport mając na uwadze perspektywę długoterminową. Na efekty, które udało nam osiągnąć, i które zostały przedstawione w raporcie, nakłada się praca wielu tysięcy ludzi i wielu lat. Ten proces zaczął się jeszcze przed premierem Hausnerem. Dzisiaj widzimy efekt przygotowań, które zostały zapoczątkowane w roku 2001. Pamiętam, że w tym czasie powstawały różne analizy wykorzystania środków unijnych, które przewidywały, że zdołamy wykorzystać maksymalnie 54% wszystkich środków. Wszyscy mają swój udział w dzisiejszym sukcesie. Tak samo należy traktować powolne uruchamianie perspektywy 2007–2013. Musimy spojrzeć na ilość środków, jakie mamy teraz do dyspozycji. W tym roku nasza gospodarka została zasilona łączną kwotą 18 mld zł. W zeszłym roku było to 13 mld, w poprzednim zaś ok. 7, 8 mln zł. Co roku polska gospodarka zostaje zasilana o 5–6 mld zł z tytułu dofinansowania pochodzącego z Europejskiego Funduszu Społecznego. Jestem pewien, że tak też będzie w przyszłości, że to środki co roku będą większe.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#PiotrŻuber">Chciałbym zwrócić uwagę, że w zeszłym roku aż 35% wszystkich wydatków publicznych w strefach, w których działają fundusze strukturalne, czyli, np. inwestycje prorozwojowe, było finansowanych z funduszy strukturalnych. W tym roku udział ten jest jeszcze większy. Udział wydatków publicznych w tych sferach jest stosunkowo niewielki, poza środkami unijnymi przeznaczanymi na realizację tych zadań. Myślę, że jest to kwestia do zastanowienia się na przyszłość i poszukania konkretnych rozwiązań w tej materii. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję bardzo. Czy ktoś z pań i panów posłów chciałby jeszcze zabrać głos? Widzę, że wyjaśnienia pani minister i pana dyrektora były tak dokładne, że nie mają państwo żadnych wątpliwości co do przedstawionej oceny. Czyżbym miał zamknąć posiedzenie Komisji tak szybko? Szkoda, bo pani minister jest z nami tak rzadko. Mam nadzieje, że to się jeszcze zmieni. W związku z wyczerpaniem porządku obrad zamykam posiedzenie Komisji. Dziękuję wszystkim za udział.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>