text_structure.xml
14.9 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#RyszardKalisz">Otwieram posiedzenie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Witam wszystkich obecnych.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#RyszardKalisz">Porządek dzienny dzisiejszego powiedzenia przewiduje rozpatrzenie poprawek zgłoszonych w drugim czytaniu do senackiego projektu ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, druk nr 3364 i 3949.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#RyszardKalisz">Poprawki te zostały państwu dostarczone na piśmie. Przystępujemy do poprawki nr 1.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#MariaIwaszkiewicz">Czy można?</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#RyszardKalisz">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#MariaIwaszkiewicz">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, te poprawki, zdaniem Biura Legislacyjnego, należy głosować łącznie, dlatego że one dotyczą jednej kwestii, a mianowicie – uchwały. To jest pierwsza sprawa.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#MariaIwaszkiewicz">Jeszcze druga kwestia, taka mała, redakcyjna. Gdyby Komisja zgodziła się przyjąć te poprawki, to należałoby – oczywiście, jeżeli Komisja wyrazi na to zgodę – w art. 37 w ust. 2 wyraz „uchwały” zamienić na wyraz „uchwała”, ponieważ wcześniej mieliśmy w sprawozdaniu „uchwały”, natomiast poprawka zmierza do wprowadzenia jednej uchwały. Należałoby, po prostu, te wyrazy zmienić.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#RyszardKalisz">Czy pani mówi o ust. 2?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#MariaIwaszkiewicz">Tak, mówię o ust. 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#RyszardKalisz">Jest to poprawka natury czysto technicznej. Nie będziemy jej głosować, ale pani nas informuje, że coś takiego zrobi.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#MariaIwaszkiewicz">Tak, i umieszczę w sprawozdaniu uwagę, że należałoby to poprawić.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#RyszardKalisz">Pani mecenas poinformowała Komisję, że w przepisie art. 37 ust. 2 projektu ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa liczba mnoga powinna być zmieniona na liczbę pojedynczą, aby było to wszystko technicznie, redakcyjnie w porządku.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#RyszardKalisz">Czy ktoś z państwa zgłasza uwagę do tej technicznej zmiany?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#AndrzejDera">Według mnie, to nie są tylko problemy techniczne. Jest różnica. Jeżeli napiszemy „uchwała”, to będzie chodzić o jeden akt, a „uchwały” to jest liczba mnoga i znaczy to, że kilka uchwał możemy wymienić. To jednak trzeba sprawdzić.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#AndrzejDera">Dalej, w art. 43 jest napisane: „Jeżeli uchwały, o której mowa w art. 37 ust. 1, nie zaskarżyli wszyscy”. To jest jakościowa zmiana.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#RyszardKalisz">Jest „uchwała” i „nie zaskarżyli” uchwały.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#AndrzejDera">Nie, nie zaskarżyli „uchwały, o której mowa w art. 37”.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#RyszardKalisz">Cały problem polega na tym, dostojny panie pośle, że teraz albo przyjmujemy poprawkę, albo nie przyjmujemy, tj. art. 37 ust. 1, gdzie jest wyraz „uchwała”, czyli „uchwałę”, w liczbie pojedynczej. W związku z tym, wszystkie pozostałe jednostki normatywne muszą się odnosić do tego i nie może być wielu uchwał, tylko musi być jedna. A jak jest wiele, to jest sprzeczność wewnętrzna przepisu. Czyli to, co mówi pani mecenas o art. 37 ust. 2, jest tylko techniczne. Narazilibyśmy się na śmieszność, że tam, gdzie mamy przepis wtórny, dajemy wyraz w innej liczbie, niż jest to w przepisie pierwotnym. Dobrze? Dobrze, nie ma sprzeciwu.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#MariaIwaszkiewicz">Wszystko jest już wyjaśnione.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#RyszardKalisz">Druga propozycja pani mecenas jest taka, aby wszystkie trzy poprawki Platformy Obywatelskiej głosować łącznie. Co na to rząd?</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#GrzegorzWałejko">Uważamy, że należy całość głosować łącznie.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#RyszardKalisz">Rozpatrujemy wszystkie trzy poprawki łącznie. Czy ktoś chciałby zabrać głos w sprawie tych poprawek? Pan poseł Dera, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#AndrzejDera">Prosiłbym przedstawiciela Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej o przedstawienie ratio legis w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#RyszardKalisz">Dobrze, pan poseł Durka, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#ZenonDurka">Szanowni państwo, te poprawki były wytworzone wspólnie, przez Klub Parlamentarny Platforma Obywatelska i stronę rządową, więc bardzo prosiłbym, aby strona rządowa wyjaśniła nam sens tych poprawek i ratio legis.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#RyszardKalisz">W tej sytuacji, proszę pana ministra o wyjaśnienie ratio legis tych poprawek.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#GrzegorzWałejko">Problem jest podstawowy. Należy zastanowić się, czym zajmuje się Krajowa Rada Sądownictwa, rozstrzygając sprawy, tak to nazwijmy.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#GrzegorzWałejko">Otóż, Krajowa Rada Sądownictwa ma za zadanie podjęcie decyzji, jakim kandydatem należy obsadzić stanowisko sędziowskie, które zwolniło się. Ma do dyspozycji jedno, dwa czy trzy stanowiska. Najczęściej na te stanowiska zgłasza się kilka osób.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#GrzegorzWałejko">W rzeczywistości Krajowa Rada Sądownictwa nie decyduje o tym, kogo przedstawić prezydentowi, tylko którym z kandydatów, o jakich preferencjach, należy obsadzić dane stanowisko sędziowskie. Jeżeli Krajowa Rada Sądownictwa ma np. 30 kandydatów i jedno stanowisko sędziowskie do obsadzenia, to, tak naprawdę, rozstrzyga, którym z kandydatów należy obsadzić to jedno stanowisko.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#GrzegorzWałejko">Od strony materialnej jest to – po prostu – jedna sprawa. W związku z tym uzasadnione jest, żeby to mieściło się w jednej uchwale. To jest zagadnienie, można powiedzieć, nieco teoretyczne.</u>
<u xml:id="u-22.4" who="#GrzegorzWałejko">Natomiast istnieje jeszcze bardzo istotne zagadnienie praktyczne. Konsekwencją przyjęcia projektu w takim kształcie, w jakim wcześniej został zaproponowany – czyli żeby co do każdego z kandydatów zapadała odmienna uchwała, a uchwały podlegałyby swojemu trybowi – jest to, że może się okazać, że po uchyleniu uchwały przez Sąd Najwyższy już będzie obsadzone stanowisko sędziowskie, co do którego zapadła pozytywna uchwała. Stanowisko obejmie któryś z kandydatów. Nie będzie już stanowiska, które było wcześniej ogłoszone.</u>
<u xml:id="u-22.5" who="#GrzegorzWałejko">Co się wtedy dzieje? Przepis przewidywał, że minister sprawiedliwości ma wtedy obowiązek przedstawić następne stanowisko sędziowskie, które podlegałoby obsadzeniu. To stawia ministra sprawiedliwości w trudnej sytuacji, bo może się okazać, że będzie musiał znaleźć stanowisko w innym sądzie, które przeniesie do sądu, w którym było pierwsze stanowisko, mimo że ten sąd nie wymaga już wzmocnienia, w związku z tym nie jest uzasadnione ogłaszanie stanowiska w tym sądzie, a należało pozostawić je w sądzie, z którego to stanowisko zabrano.</u>
<u xml:id="u-22.6" who="#GrzegorzWałejko">Koncepcja, która wynika z poprawki pana posła Durki, jest uzasadniona, ponieważ jest spójna teoretycznie. To po pierwsze. Po drugie, likwiduje wszelkie problemy praktyczne, związane z faktem, że minister sprawiedliwości dysponuje określoną pulą stanowisk, której nie może zwiększać z powodów budżetowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#AndrzejDera">Prosiłbym przedstawiciela Krajowej Rady Sądownictwa, jej przewodniczącego, o ustosunkowanie się do tych kwestii.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#AndrzejDera">Mam pytanie: czy ten tryb nie zablokuje przedstawienia kandydatur? Czy system zawarty w projekcie ustawy nie jest praktycznie lepszy w tej chwili, niż proponowany w poprawce?</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#RyszardPęk">Jeśli chodzi o aspekt teoretyczny, to mamy tu do czynienia z tzw. współuczestnictwem konkursowym. W teorii różnie się na to patrzy. Jest do rozstrzygnięcia, czy powinna być jedna uchwała, czy wiele uchwał.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#RyszardPęk">Przypomnę, że konstytucja rozstrzyga, że prezydent powołuje sędziów na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa. Jest to wniosek. Rada rozstrzyga w formie uchwały, ale jest to wniosek.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#RyszardPęk">Na ten temat powiedziano już prawie wszystko. Problem jest w sumie znikomy, bo, jak już wcześniej mówiliśmy, na 3500 uchwał podjętych w ostatnich trzech latach zaskarżono do Sądu Najwyższego 44 uchwały, z tego Sąd Najwyższy uchylił 5 uchwał, a 2 sprawy trafiły do ministra sprawiedliwości.</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#RyszardPęk">Natomiast skutki mogą być daleko idące. W tej chwili, w obecnej sytuacji, gdy na jedno stanowisko w sądach powszechnych jest wielu kandydatów, jest to kwestia doręczenia każdemu z kandydatów uchwały, odczekania na ewentualne rozpatrzenie sprawy przez Sąd Najwyższy.</u>
<u xml:id="u-24.4" who="#RyszardPęk">Przypominam, że prezydent w ciągu miesiąca ma obowiązek powołać sędziego. To jest realizowane w tej chwili, dzisiaj. Są nominacje sędziowskie, prezydent powołuje kandydatów z grudnia i ze stycznia, których mu przedstawiliśmy.</u>
<u xml:id="u-24.5" who="#RyszardPęk">Można się spodziewać, że – o ile dzisiaj wnioski Krajowej Rady Sądownictwa są przedstawiane prezydentowi, praktycznie biorąc, na bieżąco – po wejściu w życie tej ustawy, praktycznie biorąc, przez pół roku nie będzie nominacji sędziowskiej. Przyczyną tego będzie, po pierwsze, doręczanie każdemu z kandydatów uchwały. Nie będę już komentować, jakie będą tego skutki praktyczne. Po drugie, oczekiwanie na uprawomocnienie się uchwały też wymaga czasu. Nie sadzę, żeby był to istotny problem, bo są to kwestie jednostkowe. Jest pytanie, czy warto dla jednostkowej sprawy tak wydłużać postępowanie nominacyjne. Od początku próbowaliśmy przekonać Ministerstwo Sprawiedliwości, że nie jest to dobre rozwiązanie, bo problem jest marginalny, jeśli chodzi o ilość spraw.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#RyszardKalisz">Czy pan poseł Dera jest usatysfakcjonowany?</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#AndrzejDera">Tak, problem został omówiony skrupulatnie. Jest kwestia przyjęcia bądź nieprzyjęcia poprawek.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#AndrzejDera">Jestem członkiem Krajowej Rady Sądownictwa. W mojej opinii przyjęcie tych poprawek bardzo wydłuży całą procedurę dochodzenia do stanowisk sędziowskich.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#AndrzejDera">Ta procedura, która jest przyjęta w tej chwili, w pierwotnym projekcie, jest – ze względów praktycznych – dużo lepsza.</u>
<u xml:id="u-26.3" who="#AndrzejDera">Problem teoretyczny pozostawmy teorii, nas interesuje praktyka stosowania prawa. Teoretyczny problem tu jest żaden, a praktyka powinna jednak skłaniać ku temu, aby pozostawić istniejące zapisy, te, które są w projekcie bazowym, tak go nazwijmy – bazowym.</u>
<u xml:id="u-26.4" who="#AndrzejDera">Krótko mówiąc, byłbym za nieprzyjmowaniem tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#MarianFilar">Drodzy państwo, nie dlatego, żebym był zazdrosny, ale, podobnie jak pan poseł Dera, jestem delegatem państwa, czyli Wysokiej Izby, do Krajowej Rady Sądownictwa i chciałbym – w całej rozciągłości – poprzeć to, o czym mówił pan przewodniczący i pan poseł Dera.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#MarianFilar">Na forum Krajowej Rady Sądownictwa powszechnie prezentowane jest stanowisko, jakie przedstawił pan przewodniczący. Dołączam się do tego stanowiska, uznaję racje pana przewodniczącego i pana posła Dery.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#RyszardKalisz">Odbyliśmy dyskusję. Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#RyszardKalisz">Kto jest za pozytywnym zaopiniowaniem, łącznie, trzech poprawek zgłoszonych przez Klub Parlamentarny Platforma Obywatelska?</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#DanielKędzierski">Za 8 głosów, przeciw 5 głosów, 2 głosy wstrzymujące się.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#RyszardKalisz">Stwierdzam, że poprawki zostały zaopiniowane pozytywnie.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#RyszardKalisz">Posłem sprawozdawcą jest pan poseł Jerzy Kozdroń.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#RyszardKalisz">Czy ktoś sprzeciwia się dalszemu pełnieniu przez pana posła Kozdronia obowiązków posła sprawozdawcy w procedurze dotyczącej tej ustawy? Sprzeciwu nie słyszę. Pan poseł Kozdroń jest nadal posłem sprawozdawcą.</u>
<u xml:id="u-30.3" who="#RyszardKalisz">Wyznaczam termin na stanowisko ministra właściwego ds. członkostwa RP w UE do godz. 15, w dniu dzisiejszym, tj. 30 marca 2011 roku.</u>
<u xml:id="u-30.4" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo wszystkim za uczestnictwo w posiedzeniu Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka.</u>
<u xml:id="u-30.5" who="#RyszardKalisz">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>