text_structure.xml 47.6 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#WojciechWilk">Otwieram posiedzenie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Stwierdzam kworum. Dzisiejszy porządek obrad obejmuje trzy punkty – rozpatrzenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o komisyjnym projekcie ustawy o zmianie ustawy o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, druk 2921; rozpatrzenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym, druk 3657; oraz rozpatrzenie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw. Szanowni państwo, w związku z prośbą pana ministra Bernarda Błaszczyka, aby rozpatrywać punkt trzeci jako pierwszy, co ma związek z toczącymi się pracami innej komisji, która w tym momencie ogłosiła pół godziny przerwy po to, byśmy mogli m.in. rozpatrzyć punkt trzeci porządku dziennego, proponuję więc, aby ten punkt trzeci rozpatrzyć jako pierwszy.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#WojciechWilk">Czy jest sprzeciw do mojej propozycji zmiany kolejności porządku dziennego i do porządku dzisiejszych obrad w ogóle? Nie ma. Stwierdzam, że przyjęliśmy zaproponowany porządek obrad.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#WojciechWilk">Rozpoczynamy od omawiania obecnie pierwszego, w pierwotnej wersji trzeciego, punktu porządku dziennego, a mianowicie przystępujemy do rozpatrzenia rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw. Szanowni państwo, odbyło się pierwsze czytanie, jak państwo pamiętacie, odbyła się również dyskusja na posiedzeniu naszej Komisji, której uwieńczeniem było skierowanie zapytania do ministra środowiska w sprawie tego projektu, chodziło m.in. o kwestię poprawności tłumaczenia. W związku z tym ja bym rozpoczął omawianie tego punktu od wyjaśnień pana ministra na ten temat. Mamy to wyjaśnienie na piśmie również, zostało nam przekazane, ale panie ministrze bardzo proszę, aby w paru słowach ustosunkował się pan do tych kwestii, które były wtedy podniesione. Bardzo proszę panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#BernardBłaszczyk">Dziękuję bardzo i przede wszystkim chciałem wszystkim podziękować, bo tak się składa, że dzisiaj jest równolegle tu, piętro wyżej, w pokoju 24 posiedzenie Komisji poświęcone nowelizacji przepisów dotyczących odpadów komunalnych, w którym uczestniczę, i będzie ono trwało do godziny 18. Ta przerwa została zrobiona po to, żebym mógł tu być. Tak więc dziękuję raz jeszcze za zrozumienie wszystkim państwu i przepraszam, że trochę skomplikowałem porządek posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#BernardBłaszczyk">Odnosząc się bezpośrednio do zapytania pana przewodniczącego dotyczącego projektu ustawy wdrażającego postanowienia dyrektywy Parlamentu Europejskiego w sprawie ochrony środowiska poprzez prawo karne, jak również do pisma Krajowej Izby Gospodarczej Chłodnictwa i Klimatyzacji dotyczącego uwag do projektu ustawy, a w szczególności kwestionowanego tłumaczenia na język polski, ta sprawa jest badana przez prokuraturę. Na tym etapie prokurator nie chciał nam udzielić szczegółowych informacji. Natomiast odnosząc się do kwestii manipulacji przy tłumaczeniu tekstu rozporządzenia, uprzejmie informuję, że ten akt normatywny, w którym chodzi o definicję przede wszystkim słowa „regeneracja” został przetłumaczony na języki państw członkowskich Unii Europejskiej w Translation Commision, nie zaś przez pracowników Ministerstwa Środowiska czy też na jego zlecenie. Było to tłumaczenie urzędowe i należy przy tym zauważyć, że zarzut celowego i błędnego tłumaczenia wskazanego aktu prawnego unijnego nie został poparty żadnymi dowodami. Ponadto w resorcie środowiska po tym sygnale, który otrzymaliśmy od Komisji, dokonano roboczego tłumaczenia tekstu rozporządzenia Unii Europejskiej, w szczególności art. 3 pkt 5, które nie wykazało sprzeczności w polskiej wersji językowej z wersją angielską, francuską i niemiecką. W świetle tego, jak zaznaczam, roboczego tłumaczenia chciałem w imieniu Ministerstwa Środowiska powiedzieć, że nie znajdujemy uzasadnienia dla wniosku o usunięcie błędów w tłumaczeniu rozporządzenia, a tym samym zawieszenia prac parlamentarnych nad projektem zmiany ustawy o zmianie ustawy Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw w zakresie swojej regulacji. Odsyłam tu nasz przepis do przedmiotowego aktu prawa unijnego. Tyle panie przewodniczący w tej kwestii dotyczącej pewnych rozbieżności czy pewnych rozterek, które tu powstały. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#WojciechWilk">Dziękuję bardzo panie ministrze. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos jeszcze w tej sprawie bądź też w innych sprawach dotyczących projektu ustawy, nad którą za chwilę będziemy debatować? Jeżeli nie ma takich głosów, przystąpimy do omawiania projektu ustawy. Będziemy omawiać poszczególne jednostki redakcyjne, bardzo proszę o zgłaszanie ewentualnych uwag, ewentualnych poprawek.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#WojciechWilk">Czy ktoś ma uwagi do tytułu ustawy? Brak uwag. Stwierdzam, że tytuł został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#WojciechWilk">Czy ktoś ma uwagi do zdania wstępnego w art. 1? Nie widzę, przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#WojciechWilk">Art. 1 pkt 1. Czy ktoś ma uwagi? Bardzo proszę, Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PiotrPodczaski">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. My mamy uwagi do zmiany 1 w art. 1. Pierwsza uwaga dotyczy tego, że zastosowano tu naszym zdaniem niewłaściwą technikę legislacyjną, mianowicie nadano brzmienie całemu artykułowi, jednocześnie pozostawiono w nim paragraf z literą „a”. W naszej ocenie to brzmienie powinno być jednolite, w związku z tym powinna być jednolita numeracja paragrafów w tym przepisie. To jest zmiana o charakterze legislacyjnym, natomiast mamy także uwagę o charakterze merytorycznym, może do pewnego stopnia. Mianowicie §1a tego przepisu posługuje się pojęciem „zakład”. W Kodeksie karnym nie ma takiego pojęcia, pojecie to w Kodeksie karnym samodzielnie nie występuje, występuje ono tylko z odpowiednimi doprecyzowaniami – to może być zakład karny, zakład zamknięty, zakład pracy, zakład psychiatryczny, zakład leczenia odwykowego. Bez definicji tego pojęcia nie wiadomo, z jakiego rodzaju zakładem mamy tutaj do czynienia. To jest jedna rzecz. Druga rzecz jest taka, że wydaje nam się, że ten przepis nie jest niezbędny, żeby implementować dyrektywę. W naszej ocenie mianowicie, prowadzenie zakładu, o którym mówi art. 3 dyrektywy w pkt d, mieści się swobodnie w zaproponowanym brzmieniu §1 art. 182 w tej zmianie. Reasumując, proponujemy, po pierwsze, ujednolicenie brzmienia tego przepisu, a po drugie, albo wykreślenie tego §1a, albo jakieś doprecyzowanie pojęcia „zakładu”, które to pojęcie zostało tutaj użyte.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#WojciechWilk">Dziękuję bardzo. Panie ministrze, bardzo proszę. Co pan na to?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#BernardBłaszczyk">Dziękuję bardzo panie przewodniczący. Ja mam taką prośbę, jakby był pan tak uprzejmy, to chciałbym upoważnić pana dyrektora Departamentu Prawnego MŚ, który jest prokuratorem i ma bliższe związki z prawem karnym, ja jestem cywilistą, tak więc gdyby można prosić, żeby on w tej kwestii się wypowiedział.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#WojciechWilk">Tak. Bardzo proszę panie dyrektorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#DominikGajewski">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Jeśli chodzi o kwestię formalną, legislacyjną i numeracji, to nie wiem, czy nie pojawi się tu zagrożenie odnośnie do ewentualnej instytucji zatarcia skazania i kwestii związanych z funkcjonowaniem Krajowego Rejestru Karnego. Myśmy tę kwestię szeroko konsultowali, bo podobną uwagę zgłosiło nam Rządowe Centrum Legislacji. Wystąpiliśmy o opinię do Ministerstwa Sprawiedliwości w tym zakresie, które poparło nasz punkt widzenia i nasz sposób numeracji, i wystąpiliśmy do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, i również uzyskaliśmy jednoznaczną opinię, iż ten sposób numeracji jest właściwszy. To jest uwaga odnośnie do tej kwestii formalnej i legislacyjnej.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#DominikGajewski">Jeżeli chodzi o kwestię prowadzenia zakładu, to „zakład” oczywiście jest zdefiniowany, zdefiniowany w prawie ochrony środowiska i nie wydaje mi się zasadne wprowadzanie kolejnej definicji legalnej w art. 115. Tylko takie wyjście widzę. Nie jest tak, że każde znamię opisane w tym rozdziale czy też każde znamię statyczne bądź też dynamiczne wpisane w Kodeksie karnym musi mieć ścisłą definicję w tymże.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#WojciechWilk">Tylko panie dyrektorze, musi być to precyzyjnie określone, o jaki zakład chodzi. Czy pana zdaniem w takim brzmieniu, jak to jest, to jest jasne i precyzyjne, o jaki zakład chodzi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#DominikGajewski">Tak, ponieważ nawet w tym rozdziale, panie przewodniczący, jest wiele pojęć, np. „ochrona gatunkowa”. Jest definicja „ochrony gatunkowej” w prawie ochrony przyrody, a w żadnym wypadku nie ma tejże definicji przedstawionej w Kodeksie karnym. „Zanieczyszczenie”, „teren objęty ochroną”, w ten sposób musielibyśmy każde znamię z art. 181 do 188 definiować. Proszę: w art. 188 jest „otulina”. Nie macie państwo zdefiniowanej w Kodeksie karnym definicji „otuliny”. Ona znajduje się w prawie ochrony przyrody.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#WojciechWilk">Dobrze, to ja zapytam inaczej. Niech mi pan dyrektor wytłumaczy, co rozumiemy pod pojęciem „zakładu” na podstawie §1a, i wtedy już będę zadowolony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#DominikGajewski">Sekundkę, panie przewodniczący, ja odczytam. Definicja jest zawarta w art. 3 ustawy – Prawo ochrony środowiska. Zakład – „rozumie się przez to jedną lub kilka instalacji wraz z terenem, do którego prowadzący instalację posiada tytuł prawny, oraz znajdującymi się na nim urządzeniami”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#WojciechWilk">Dziękuję. Biuro Legislacyjne, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PiotrPodczaski">Jeśli chodzi o numerację przepisu, to tak jak mówię, zasady techniki prawodawczej jednoznacznie mówią, że w takim przypadku powinna być jednolita numeracja. Ja rozumiem, że ze względów praktycznych, bardziej niezwiązanych tutaj z zasadami, państwo postulujecie zastosowanie innej systematyki przepisów. Będzie to bez wątpienia wyłom, pewnie czyniony dla względów praktycznych, nie prawnych.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PiotrPodczaski">Co do definicji „zakładu” ona owszem jest, jest w tamtej ustawie. Jak państwo na pewno wiecie, przepis początkowy tamtej ustawy mówi: „ilekroć w niniejszej ustawie jest mowa o...”. W tamtej ustawie to jest definicja na potrzeby tamtej ustawy, w tej ustawie, w Kodeksie karnym używamy pojęcia „zakład”, ale w zupełnie innym znaczeniu – z połączeniem określonych uściśleń: zakład karny, zakład pracy, zakład penitencjarny. W naszej ocenie będzie budziło wątpliwości takie zastosowanie przepisu. Jeszcze jedna rzecz, na którą tu państwo nie odpowiedzieliście – naszym zdaniem ten przepis jest zbędny. Tym bardziej, że proponujecie tu państwo zaostrzenie odpowiedzialności w stosunku do typu podstawowego, a takie zaostrzenie, w naszej ocenie, z dyrektywy nie wynika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#WojciechWilk">Czy ma pan jakąś konkretną propozycję dla nas? Czy z prowadzeniem zakładu, o którym mowa w art. 1, to rozwiązuje sprawę pana zdaniem, czy nie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PiotrPodczaski">Panie przewodniczący, w naszej ocenie jest jednak pewien określony system i to pojęcie w tym systemie się nie mieści. Chociaż w jakiś sposób trzeba je doprecyzować. Ale przed odwołaniem do tamtej ustawy to nic nie daje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#WojciechWilk">Panie dyrektorze, bardzo proszę o odpowiedź na to pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#DominikGajewski">Faktycznie, nie odpowiedziałem w zakresie kwestii konieczności istnienia tego przestępstwa kwalifikowanego. W naszej ocenie, dla prawidłowej implementacji dyrektywy konieczne jest wprowadzenie typu kwalifikowanego. Bo dlaczego ta dyrektywa w swoim art. 3 pkt d wskazuje, iż eksploatacja zakładów, w których prowadzona jest działalność niebezpieczna, jest wyraźnie wyróżniona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#WojciechWilk">Panie dyrektorze, żebyśmy się jasno rozumieli, chodzi o to, aby sprecyzować samo pojęcie „zakładu”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#DominikGajewski">Nie do końca, ponieważ tutaj…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#WojciechWilk">Dlaczego nie do końca? Ale mi właśnie o to chodzi, aby jasno wynikało tutaj, co rozumiemy pod pojęciem „zakładu”. Bardzo proszę o propozycje konkretne, co możemy tutaj uzupełnić i uszczegółowić, bo zatrzymaliśmy się na pierwszym punkcie, nad pojęciem „zakładu”, a moim zdaniem powinno być to sprecyzowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#DominikGajewski">Można wprowadzić do słowniczka, czyli do art. 115 Kodeksu karnego, pojęcie „zakładu”, zakład w rozumieniu konkretnego przepisu, czyli…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#WojciechWilk">Na tym etapie prac nie wprowadzimy zmian w słowniczku, jeżeli chodzi o Kodeks karny. To jest niemożliwe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#DominikGajewski">Panie przewodniczący, my nie widzimy potrzeby definiowania tego, żeby to było jasne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#WojciechWilk">Bardzo proszę o przedstawienie się i zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PawełBurzyński">Ja chciałbym zwrócić uwagę, że Ministerstwo Sprawiedliwości z racji tego, że jest to ustawa mimo wszystko zmieniająca zasadniczo punkt widzenia zasad odpowiedzialności karnej, ustawę Kodeks karny, uczestniczyło w pracach nad tym projektem, i chciałbym zwrócić uwagę, że ustawodawca w ramach Kodeksu karnego nie definiuje szeregu pojęć występujących w znamionach poszczególnych typów czynów zabronionych. Nie jest też niczym nowym, że treść określonego pojęcia ustala się w oparciu o inne akty normatywne. Oczywiście w prawie ochrony środowiska czy prawie ochrony przyrody jest klauzula, że słowniczek pojęć ustawowych jest zastrzeżony wyłącznie dla tej ustawy. Jednakże w drodze prawidłowej interpretacji, wychodząc z założeń spójności wewnętrznej, spójności systemu prawnego jak najbardziej możliwe i celowe jest odwołanie się do definicji zawartej w innych aktach normatywnych rangi ustawowej celem ustalenia zakresu pojęciowego danego znamienia, którym posługuje się ustawodawca. Chciałbym zwrócić uwagę, że słusznie pan dyrektor wskazuje, że w ramach rozdziału przestępstw przeciwko środowisku jest wiele znamion, które tak naprawdę definiowane są właśnie w ustawach szczegółowych. To tylko w oparciu o ustawy szczególne jesteśmy w stanie ocenić tak naprawdę zakres znaczeniowy. Pojęcie „prowadzenie zakładu” jest tak naprawdę zbliżonym pojęciem do „prowadzenia przedsiębiorstwa”. I w tym znaczeniu jest to pojęcie, które nie potrzebuje znamion, jest jasne i precyzyjne, można dokładnie je ustalić w oparciu o ustawy szczegółowe. Nie dostrzegamy potrzeby wprowadzenia do słowniczka ustawowego pojęcia „zakładu” tylko dla potrzeb jednego przepisu Kodeksu karnego. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#WojciechWilk">Dziękuję. Pan poseł Arkadiusz Mularczyk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#ArkadiuszMularczyk">Ja spóźniłem się na posiedzenie Komisji, w związku z tym nie słyszałem uzasadnienia, dlaczego ten projekt trafił do Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, a nie Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach. Przecież to zmiana Kodeksu karnego, tak więc to tamta Komisja powinna odebrać ten projekt, a po drugie, również muszę zgodzić się z wątpliwościami pana przewodniczącego. Mam w związku z tym pytanie: czy pojęcie „zakładu” jest pojęciem szerszym niż pojęcie „przedsiębiorstwa”, czy też węższym? To jest jedno pytanie. Drugie pytanie mam także w związku z art. 182. Kto będzie oceniał, na czym polega istotne obniżenie jakości wody? Jakie są kryteria mierzenia obniżenia jakości wody, kto będzie wydawał opinię i w jakim stopniu jakość musi być obniżona, żeby skutkowało to popełnieniem przestępstwa? Czyli pierwsza sprawa – jaka jest różnica między zakładem a przedsiębiorstwem, i druga sprawa, na czym będzie polegało i kto będzie badał istotność obniżenia jakości wody. Wody, powietrza, powierzchni ziemi. Kwestia związana z powierzchnią ziemi – proszę wytłumaczyć mi, dlaczego jest to pojęcie „powierzchni ziemi”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#WojciechWilk">Panie dyrektorze, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PawełBurzyński">Odnośnie do wzajemnych relacji dotyczących przedsiębiorstwa i zakładu to jest tak, że zazwyczaj pojęcie „zakładu” mieści się w pojęciu „przedsiębiorstwa”, ale tak być nie musi. Co do zasady jest to pojęcie węższe, ponieważ zakład będzie się mieścił zazwyczaj w ramach przedsiębiorstwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#ArkadiuszMularczyk">Dobrze, tylko wie pan, ja nie pytałbym, gdyby tu było pojęcie związane z prowadzeniem przedsiębiorstwa, bo to jest pojęcie, które występuje powszechnie w ustawodawstwie, natomiast jeśli państwo zawężacie, to dlaczego wyłączacie akurat pewną grupę przedsiębiorstw, które nie są zakładem? Bo ja rozumiem, że istotą tego paragrafu jest taka sytuacja, że jeśli ktoś prowadzi profesjonalną działalność gospodarczą, dopuszcza się naruszenia przepisów o ochronie środowiska, to jego odpowiedzialność jest większa, tak? Taka jest istota, tak? Dlaczego wyłączacie część przedsiębiorców, którzy prowadzą profesjonalną działalność, z cięższej odpowiedzialności i, powiedzmy, będą oni zagrożeni tylko niższą karą. Dlaczego jest takie rozróżnienie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#DominikGajewski">Panie pośle, jeżeli zajrzeć do definicji „zakładu” w prawie ochrony środowiska, to wszystko byłoby jasne, ponieważ pojęcie to jest zdefiniowane między innymi przez pojęcie „instalacji”, a to pojęcie „instalacji” jest również zdefiniowane w słowniczku zawartym w prawie ochrony środowiska. Wykładnia nieco kaskadowa, ale zdekodowanie tego pojęcia nie nastręczy żadnych trudności.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#DominikGajewski">Dlaczego zakład, a nie przedsiębiorstwo? Ponieważ tak wymaga dyrektywa. Żeby prawidłowo ją implementować musieliśmy wprowadzić znamię związku z prowadzeniem zakładu, to znamię modalne związku z prowadzeniem zakładu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#ArkadiuszMularczyk">Ale pan nie odpowiedział na moje pytania. Czyli jak rozumiem, przesłanką charakteryzującą zakład w ustawie o ochronie środowiska jest fakt posiadania instalacji. Instalacji, jakiej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#DominikGajewski">W której będzie prowadzona działalność niebezpieczna, w której są składowane bądź wykorzystywane niebezpieczne substancje. To jest definicja „eksploatacji zakładu”…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#ArkadiuszMularczyk">Czy na przykład właściciel basenu ma zakład, czy przedsiębiorstwo?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#WojciechWilk">Panie pośle, dajmy panu dyrektorowi możliwość odpowiedzi na całe pytanie, nie zasypujmy go gradem pytań. Zadajmy pytanie i pan dyrektor niech spokojnie na to pytanie odpowie, nie przeszkadzajmy. Panie dyrektorze, bardzo proszę. Może niech pan przytoczy całą definicję „zakładu” z ustawy o ochronie środowiska i może wszystko będzie jasne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#DominikGajewski">Zakład, pkt 48 – „rozumie się przez to jedną lub kilka instalacji wraz z terenem, do którego prowadzący instalację posiada tytuł prawny, oraz znajdującymi się na nim urządzeniami”. Już z tej definicji widać, że przedsiębiorca może być zakładem, ale nie musi być zakładem.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#DominikGajewski">Czym jest instalacja? Instalacja – „rozumie się przez to stacjonarne urządzenie techniczne, zespół stacjonarnych urządzeń technicznych powiązanych technologicznie, do których tytułem prawnym dysponuje ten sam podmiot i położonych na terenie jednego zakładu, budowle niebędące urządzeniami technicznymi ani ich zespołami, których eksploatacja może spowodować emisję”.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#DominikGajewski">W ten sposób mamy jasno zdefiniowane pojęcie „zakładu”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#ArkadiuszMularczyk">Proszę mi w takim razie powiedzieć, kto i w jaki sposób będzie określał istotność obniżenia jakości wody, powietrza lub powierzchni ziemi. W jakim trybie i na jakich zasadach?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#DominikGajewski">Oczywiście są to w pewnym stopniu znamiona ocenne, tym niemniej bardzo proste do ustalenia. W ramach postępowania przygotowawczego będzie to ustalał prokurator. W jaki sposób będzie to ustalał prokurator? Jeżeli będzie potrzebował, to powoła w tym zakresie biegłego. Na podstawie czego będzie biegły ustalał? Na podstawie prawa ochrony środowiska i rozporządzeń wykonawczych w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#DominikGajewski">Jeżeli będzie to dotyczyło postępowania przed sądem, to te same czynności wykona sąd.</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#DominikGajewski">Tak więc ma to znamię ocenne, tym niemniej łatwe do sprecyzowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#ArkadiuszMularczyk">Czy nie powinno się tu znaleźć odniesienie, według jakich kryteriów ta istotność będzie określana? Bo jeśli reguluje ustawa, to ustawa reguluje istotność. Czy w ustawie o ochronie środowiska jest odniesienie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#DominikGajewski">Tak, oczywiście, tylko niekiedy wymaga to wiadomości specjalnych. Jeżeli wymaga wiadomości specjalnych, być może będzie potrzebne powołanie biegłego w tym zakresie, na przykład z wojewódzkiego inspektoratu ochrony środowiska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#BernardBłaszczyk">Żeby to jeszcze uzupełnić, są wojewódzkie inspektoraty ochrony środowiska, do tego są również certyfikowane laboratoria badań i kształtowania środowiska i one te badania, o które pytał pan poseł Arkadiusz Mularczyk, wykonują, również dokonują weryfikacji w przypadku prośby organów wymiaru sprawiedliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#ArkadiuszMularczyk">A jeżeli jest taka sytuacja, że nastąpiło skażenie powietrza lub wody i zawiadomienie następuje na skutek zgłoszenia Inspekcji Ochrony Środowiska, to kto jest wówczas biegłym? Kto ocenia ten stopień skażenia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#MagdalenaCiesielska">Proszę państwa, w takiej sytuacji, o której powiedział pan poseł, jeżeli to jest zawiadomienie wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska, to przed zawiadomieniem oni dokonują badań laboratoryjnych, np. próbek powietrza tam, gdzie występuje emisja. Standardy emisji, czyli takie wskaźniki, są określone w rozporządzeniach ministra środowiska. Wobec tego są to dane, które mogą być przedstawione w formie raportu jako załącznik do zawiadomienia do prokuratury. Oczywiście ocenia, czy jest to istotne obniżenie jakości środowiska, w tym przypadku powietrza, najpierw prokurator, a następnie sąd, ale na podstawie danych przedstawianych przez wojewódzki inspektorat ochrony środowiska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#WojciechWilk">Poproszę o opinię Biura Legislacyjnego, bo tutaj jesteśmy, że tak powiem, na dwu biegunach. Z jednej strony jest propozycja ewentualnego wykreślenia tego artykułu, pośrodku – sprecyzowanie, co rozumiemy pod pojęciem „zakład”. Chociaż te wyjaśniania, których pan prokurator udzielił, powiem szczerze, mnie przekonują. Co państwo na to?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PiotrPodczaski">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. My przedstawiliśmy swoje stanowisko i jego się trzymamy.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#PiotrPodczaski">Natomiast jest sprawą oczywistą, że nie można definiować każdego pojęcia z zakresu prawa karnego, tylko pozwoliliśmy sobie zwrócić uwagę, że w Kodeksie karnym pojęcie „zakład” występuje w zupełnie innym znaczeniu.</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#PiotrPodczaski">Jest jeszcze jedna rzecz. W takiej sytuacji Kodeks karny ma już unormowany tryb działania. Mianowicie na przykład art. 296a, kiedy zaostrzenie odpowiedzialności polega na działalności związanej z wykonywaniem działalności gospodarczej. Tego typu określenia w Kodeksie karnym się znajdują, tylko jest jakby inna ścieżka dojścia do tego zaostrzenia odpowiedzialności. To będzie pewien wyłom, bo to zaostrzenie nie będzie dotyczyło wykonywania działalności gospodarczej, ale kwestii stricte technicznych. Dlatego z naszego punktu widzenia właściwsze byłoby pochylenie się jednak nad tym przepisem i jego doprecyzowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#KazimierzSmoliński">Nabieram większych wątpliwości, że jeżeli chcemy założyć odpowiedzialność w stosunku do przedsiębiorców – a wydaje mi się, że takie powinno być założenie – że ktoś, kto profesjonalnie prowadzi pewnego rodzaju działalność, to jego odpowiedzialność powinna być większa. I tu się okazuje, że nie każdy, kto prowadzi działalność gospodarczą, będzie tej zaostrzonej odpowiedzialności podlegał. Będzie podlegał tylko ten, kto posiada zakład, czyli jakieś instalacje, a ktoś, kto nie posiada instalacji, a będzie przewoził samochodem na przykład jakiś środek czy coś innego i spowoduje znaczne szkody w środowisku, będzie odpowiadał według tych łagodniejszych kryteriów. Wydaje mi się, że to jednak nie jest właściwe podejście. Powinniśmy traktować wszystkich przedsiębiorców, którzy prowadzą profesjonalnie działalność, tak samo. Oni powinni za skutki swojej działalności odpowiadać w sposób zaostrzony. Nie wiem, czy taka była idea, założenie dyrektywy. Czy chodzi o przedsiębiorców, czy tylko o tych przedsiębiorców, którzy mają instalacje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#DominikGajewski">Dyrektywa wprost wskazuje w art. 3 pkt d, iż chodzi o eksploatację zakładu i dlatego zdecydowaliśmy, że to musi być typ kwalifikowany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#WojciechWilk">Nie ma wyjścia poza dyrektywę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#DominikGajewski">Nie ma wyjścia poza dyrektywę. Nie możemy tutaj wpisać przedsiębiorcy, ponieważ wszystko tutaj się rozmyje i rozjedzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#RyszardWilk">Kto z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Czy są jakieś konkretne propozycje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#ArkadiuszMularczyk">Ja przede wszystkim chciałbym zwrócić uwagę, że my nie jesteśmy właściwą Komisją do oceny tego projektu. Jest Komisja Nadzwyczajna do spraw zmian w kodyfikacjach. Co najmniej powinny tu być jeszcze dwie komisje Komisja Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa oraz Komisja Nadzwyczajna do spraw zmian w kodyfikacjach. Uważam też, że powinna być powołana podkomisja do rozpatrzenia tego projektu. Jest to projekt obejmujący Kodeks karny, a ja nie jestem w stanie na chybcika, w ciągu dwóch godzin zmieniać Kodeks karny. Powiem szczerze, że mi się nie podoba takie procedowanie nad kilkoma artykułami Kodeksu karnego, na podstawie których prokuratorzy będą później ścigali, a sędziowie skazywali. Jest to niedopracowany projekt, wszyscy widzimy po pierwszych zdaniach, ile jest wątpliwości. Nie są przekonujące argumenty pana dyrektora i ja bym postawił wniosek, żeby dzisiaj powołać podkomisję i skierować projekt do podkomisji lub też skierować projekt do Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach, bo ja pod tym projektem na takim etapie nie mam zamiaru się podpisywać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#WojciechWilk">Po kolei, panie pośle. Po pierwsze, nie pracujemy na chybcika. Pierwsze czytanie było na forum Sejmu. Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka już tym projektem się zajmowała, przypomnę, że to nie jest pierwsze posiedzenie w tej sprawie i wszystko zakończyło się na sprawie tłumaczenia: czy tłumaczenie było błędne, czy nie było błędne, i sprawa jest w prokuraturze. Dzisiaj otrzymaliśmy jasne i precyzyjne wyjaśnienie od pana ministra, że o żadnym błędzie w tłumaczeniu nie ma mowy. Więc na chybcika nie pracujemy. Przedstawiciel Biura Legislacyjnego zaraz nam wyjaśni, dlaczego nie zajmuje się tym Nadzwyczajna Komisja do spraw zmian w kodyfikacjach, ale rozumiem, że jest to interpretacja prawa Unii Europejskiej i dlatego jest to w naszej Komisji. Pan mecenas to za chwilę potwierdzi. Natomiast powiem szczerze, że ja też bym wolał, żeby na przykład spotkali się w bardziej kameralnych warunkach pan dyrektor, pan mecenas z Biura Legislacyjnego i być może ktoś z Ministerstwa Sprawiedliwości, i może spróbowali wypracować jakieś precyzyjne brzmienie tego §1, które by z jednej strony nie było żadnym wyłomem, a z drugiej, czyniłoby zadość dyrektywie Unii Europejskiej i byłoby satysfakcjonujące dla nas wszystkich. W tym momencie te rozbieżności są bardzo duże. Ostatnia rzecz jest taka, że pan marszałek po raz drugi dał nam termin i ten termin kończy się w najbliższy piątek. Dlatego mam następującą propozycję. Pani mecenas, czy możemy przerwać obrady Komisji w tym punkcie? Jaką formułę przyjąć zgodnie z regulaminem, aby umożliwić stronom spotkanie w celu wypracowania wspólnego stanowiska i abyśmy w czwartek po południu mogli się spotkać i mieć już wypracowane stanowisko? Jeżeli ono będzie, to z zadowoleniem go przyjmiemy, natomiast jeżeli go nie będzie, to wtedy procedujemy i przyjmujemy w trybie głosowania konkretne rozwiązania.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#WojciechWilk">Pan poseł Grzegorz Karpiński ma wniosek formalny?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#GrzegorzKarpiński">Panie przewodniczący, pana propozycja jest, jak sądzę, do zrealizowania na posiedzeniu podkomisji. Ja chciałbym poprzeć wniosek pana posła Arkadiusza Mularczyka o powołanie podkomisji z zastrzeżeniem, że umawiamy się, że próbujemy przygotować sprawozdanie podkomisji do czwartku, bo w czwartek jest posiedzenie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, a jeśli nie ma, to nie ma przeszkód, żeby je zwołać i przyjąć wtedy sprawozdanie podkomisji z prac nad projektem ustawy. Będzie to kameralne miejsce, gdzie panowie dyrektorzy z Biurem Legislacyjnym będą mogli wypracować to stanowisko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#WojciechWilk">Wydaje mi się, że to jest dobre rozwiązanie, żebyśmy powołali podkomisję, z tym że ta podkomisja ma tylko jeden dzień na przygotowanie ewentualnego sprawozdania. Czy to jest w ogóle technicznie możliwe? Tak.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#WojciechWilk">Przystępujemy do głosowania nad wnioskiem pana posła Arkadiusza Mularczyka i pana posła Grzegorza Karpińskiego. Kto jest za powołaniem podkomisji w składzie pięcioosobowym. Stwierdzam, że Komisja wniosek przyjęła przy 11 głosach za i 1 wstrzymującym się.</u>
          <u xml:id="u-55.2" who="#WojciechWilk">Przyjęliśmy wniosek o powołaniu podkomisji, więc bardzo proszę o zgłaszanie kandydatur: 2 osoby z PO, 1 z PiS, 1 z SLD i 1 z PSL.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#GrzegorzKarpiński">Chciałem zgłosić kandydaturę pana posła Witolda Pahla i swoją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#WojciechWilk">Bardzo dziękuję za obywatelską postawę. Prawo i Sprawiedliwość?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#IwonaArent">Zgłaszam kandydaturę pana posła Arkadiusza Mularczyka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#WojciechWilk">Gratuluję panie pośle. Nie ma pana posła Stanisława Rydzonia? Pan poseł Grzegorz Karpiński proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#GrzegorzKarpiński">Ja chciałbym dodatkowo zgłosić kandydaturę pana posła Jerzego Kozdronia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#IwonaArent">Zgłaszam pana posła Kazimierza Smolińskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#WojciechWilk">Ogłaszam skład podkomisji: pan poseł Grzegorz Karpiński, poseł Witold Pahl, poseł Jerzy Kozdroń, poseł Arkadiusz Mularczyk i pan poseł Kazimierz Smoliński. Mamy pięcioosobową podkomisję.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#WojciechWilk">Kto jest za powołaniem podkomisji w takim składzie i wyznaczeniem terminu dla podkomisji do zakończenia prac do jutra, do wieczora?</u>
          <u xml:id="u-62.2" who="#WojciechWilk">Stwierdzam, że Komisja powołała podkomisję w zaproponowanym składzie i wyznaczyła termin zakończenia prac do jutra, do godzin wieczornych, przy 11 głosach za i 1 wstrzymującym się.</u>
          <u xml:id="u-62.3" who="#WojciechWilk">Zakończyliśmy ten punkt obrad. Po zakończeniu posiedzenia Komisji bardzo proszę o ukonstytuowanie się podkomisji i wyznaczenie przewodniczącego.</u>
          <u xml:id="u-62.4" who="#WojciechWilk">Przechodzimy do kolejnego punktu porządku dziennego, rozpatrzenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o komisyjnym projekcie ustawy o zmianie ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, druk nr 2921, sprawozdawca poseł Piotr Ołowski. Panie pośle proszę o kilka krótkich zdań na temat projektu i przystępujemy do procedowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PiotrOłowski">Panie przewodniczący, naprawdę kilka bardzo krótkich zdań. Ów projekt umożliwia sądowi administracyjnemu wymierzenie grzywny organowi administracji publicznej już na etapie rozpatrywania skargi na bezczynność organu, a nie tak jak było do tej pory – na etapie odrębnego postępowania. Zmienia również charakter samej skargi o bezczynność organu, która w tej chwili nakazuje sądowi również ocenę przyczyn opieszałości, a także określenie stopnia zawinienia i również odpowiedzialności. W projekcie tym nie jest określona wysokość tej grzywny, tylko jest odesłanie do istniejącego przepisu ustawy o postępowaniu przed sądami administracyjnymi. To jest jedna kwestia.</u>
          <u xml:id="u-63.1" who="#PiotrOłowski">Chciałbym jeszcze krótko wskazać na cel tego projektu. Celem jest na pewno zwiększenie efektywności oddziaływania skarg na bezczynność organów, jak również przeciwdziałanie opieszałości organów administracji państwowej. Pragnę wskazać tutaj, że grzywna jako taka nie jest tutaj określona jako środek represyjny, lecz tak naprawdę zezwala sądowi określać, zastanawiać się nad stanem faktycznym w dniu rozpatrywania skargi, a nie w momencie zgłoszenia wniosku.</u>
          <u xml:id="u-63.2" who="#PiotrOłowski">I tu jest druga kwestia, którą chciałbym poruszyć, dlatego że w pierwotnym projekcie, nad którym pracowała podkomisja, była mowa wyłącznie o tym, że wniosek o orzeczenie grzywny może złożyć strona. Na zapytanie o to, czy również może to być z urzędu, czyli czy może również wystąpić o to sąd, otrzymaliśmy opinię z Sądu Najwyższego, że również może zostać taka grzywna orzeczona z urzędu. W związku z powyższym w trakcie procedowania i głosowania zgłoszę taką poprawkę, która jest już gotowa, i w nowym brzmieniu tej ustawy będzie również określenie „z urzędu albo na wniosek stron”.</u>
          <u xml:id="u-63.3" who="#PiotrOłowski">Z mojej strony to chyba wystarczy, to jest tylko ogólny zarys, jaki jest cel tego projektu. Mogę dodać jedynie, że podkomisja przyjęła jednogłośnie ów projekt, jak również jedna poprawka została wniesiona, mianowicie vacatio legis z 14 dni zostało zwiększone do 3 miesięcy i te kwestie, o których mówiłem, które były dyskutowane odnośnie do fakultatywności orzeczenia grzywny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#WojciechWilk">Dziękuję bardzo. Przystępujemy do procedowania.</u>
          <u xml:id="u-64.1" who="#WojciechWilk">Czy są uwagi do tytułu ustawy? Nie ma uwag, nie ma sprzeciwu. Tytuł ustawy przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-64.2" who="#WojciechWilk">Czy jest sprzeciw do zdania wstępnego w art. 1? Nie ma sprzeciwu. Zdanie wstępne zostało przyjęte.</u>
          <u xml:id="u-64.3" who="#WojciechWilk">Art. 1 pkt 1. Czy jest sprzeciw?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PiotrOłowski">Tu jest właśnie ta zmiana, o której wspominałem. Niniejszym chciałbym ją zgłosić, ona jest podpisana przeze mnie. Zgłaszam tę poprawkę i pkt 1 § 2 będzie brzmiał: „sąd w przypadku, o którym mowa w § 1, może orzec z urzędu albo na wniosek strony wymierzenie organowi grzywny w wysokości określonej w art. 154 § 6”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#WojciechWilk">Bardzo proszę poprawkę na piśmie przekazać do Biura Legislacyjnego. Co strona rządowa na tę poprawkę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#WojciechUlitko">Nie zgłaszamy uwag odnośnie do tej poprawki. Została ona skonsultowana z Naczelnym Sądem Administracyjnym, który zauważył, że ta grzywna może zostać orzeczona nie tylko na wniosek strony, ale również z urzędu. Tak więc tę zmianę popieramy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#WojciechWilk">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki wniesionej przez pana posła Piotra Ołowskiego, a więc za nowym brzmieniem art. 1 pkt 1§ 2?</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#WojciechWilk">Stwierdzam, że Komisja poprawkę przyjęła przy 8 głosach za i 5 wstrzymujących się, tym samym nowe brzmienie art. 1 pkt 1.</u>
          <u xml:id="u-68.2" who="#WojciechWilk">Art. 1 pkt 2. Czy jest sprzeciw? Nie ma. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 1 pkt 2.</u>
          <u xml:id="u-68.3" who="#WojciechWilk">Art. 2. Czy jest sprzeciw? Nie ma. Stwierdzam, że art. 2 Komisja przyjęła.</u>
          <u xml:id="u-68.4" who="#WojciechWilk">Przystępujemy do głosowania nad całością sprawozdania. Kto jest za przyjęciem sprawozdania w brzmieniu zaproponowanym przez podkomisję z przyjętą poprawką?</u>
          <u xml:id="u-68.5" who="#WojciechWilk">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła sprawozdanie podkomisji z przyjętą poprawką.</u>
          <u xml:id="u-68.6" who="#WojciechWilk">Na posła sprawozdawcę proponuję pana posła Piotra Ołowskiego. Czy jest sprzeciw do tej kandydatury? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-68.7" who="#WojciechWilk">Wyznaczam pięciodniowy termin dla ministra właściwego ds. członkostwa RP w UE.</u>
          <u xml:id="u-68.8" who="#WojciechWilk">Przechodzimy do kolejnego punktu porządku dziennego, a mianowicie rozpatrzenia sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym, druk 3657, sprawozdawca pan poseł Witold Pahl. Panie pośle, też bardzo krótko, dwa zdania i przystępujemy do szczegółowego omawiania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#WitoldPahl">Panie przewodniczący, ujawniły się nowe okoliczności. Ja bardzo proszę panią mecenas o przedstawienie faktycznego stanu prawnego, jeśli chodzi o ewentualną kolizję z innym projektem procedowanym obecnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#AgnieszkaPawłowskaRyś">Sygnalizowaliśmy to już podczas prac podkomisji. Nasza nowelizacja idzie równolegle z nowelizacją dużej ustawy o działalności leczniczej, to jest druk 3489. W tym tygodniu ma się odbyć drugie, może i trzecie, czytanie tej ustawy. Między innymi w art. 149 nowelizowana jest ustawa o Krajowym Rejestrze Sądowym. Nakłada się to na naszą nowelizację. W obu projektach jest nowelizowany art. 4 ust. 4a i sytuację mamy taką, że ustawa o działalności leczniczej ma wejść w życie 1 maja, nasza ustawa w tym zakresie 1 października. Musimy tutaj znaleźć rozwiązanie, żeby nowelizacje nam się nie nałożyły. Prace podkomisji zakończyły się ustaleniem, że strona rządowa miała to ustalić, może z Ministerstwem Zdrowia, ale z tego co wiemy, jest idea taka, żeby do ustawy o działalności leczniczej nie było poprawek w drugim czytaniu, więc chyba na nas spadnie ten obowiązek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#WitoldPahl">Panie przewodniczący, w tej sytuacji wnoszę o odroczenie procedowania nad przyjęciem sprawozdania do czasu ewentualnego przyjęcia ustawy o działalności leczniczej, tak żeby nie doszło do kolizji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#WojciechWilk">Co na to strona rządowa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#DorotaKramarczyk">Wydaje się, że to jest najbardziej rozsądne rozwiązanie w tej sytuacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#WojciechWilk">Ale te rozwiązania są tożsame czy różne? Różne tak? Są różne i rozumiem, że to w ustawie zdrowotnej, najkrócej rzecz ujmując, jest inne niż tutaj. Najprawdopodobniej będziemy to tutaj zmieniać, bo tamta ustawa wejdzie szybciej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#AgnieszkaPawłowskaRyś">Tu jest troszeczkę inna filozofia, bo ustawa o działalności leczniczej zakłada udostępnienie podstawowych informacji o podmiotach wpisanych do rejestru przedsiębiorców i do rejestru stowarzyszeń i innych organizacji społecznych i zawodowych, fundacji oraz samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej, w tym również o organizacjach i podmiotach, które uzyskały status organizacji pożytku publicznego. My w naszej nowelizacji zakładamy bezpłatne udostępnienie w ogólnodostępnych sieciach teleinformatycznych aktualnych informacji o podmiotach wpisanych do rejestru oraz listy dokumentów zawartych w katalogu. Oni ograniczają udostępnienie informacji do rejestru przedsiębiorców i stowarzyszeń; tutaj nie ma też mowy o tym, że to muszą być aktualne informacje. Istotą naszej nowelizacji jest to, że to jest rejestr aktualny, w którym można w Internecie, tak jak teraz jest w odniesieniu do ksiąg wieczystych, sprawdzić sobie firmę czy przedsiębiorcę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#WojciechWilk">Dziękuję pani mecenas, ale to jest duża rola dla strony rządowej. My tutaj robimy pewne rozwiązania, które mają pewne rzeczy uprościć, które powiedziałbym są rozwiązaniami nowatorskimi. W ustawie zdrowotnej jest to inaczej uregulowane. Gdyby po przyjęciu ustawy zdrowotnej mielibyśmy to dopasowywać do tamtego i jakby cofać się dwa kroki, to byłoby coś nie tak. Więc tu trzeba się nad tym głęboko zastanowić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#DorotaKramarczyk">Jeśli można panie przewodniczący, to właśnie o to chodzi, że po przyjęciu tego projektu, który idzie szybszą ścieżką, będzie musiał minister sprawiedliwości z ministrem zdrowia uzgodnić zakres tej regulacji w kontekście tych dodanych podmiotów przez ministra zdrowia, ponieważ tu będzie pytanie o możliwość udostępnienia tych informacji, które będą się wiązały z zarejestrowanymi samodzielnymi publicznymi zakładami opieki zdrowotnej, które są tu dopisane. Dlatego wydaje się, że ostatecznie na tym etapie my nie możemy zająć stanowiska, w imieniu rządu zwłaszcza.</u>
          <u xml:id="u-77.1" who="#DorotaKramarczyk">Mam pytanie do Biura Legislacyjnego: jak to jest formalnie, czy w tej sytuacji przerywamy posiedzenie Komisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#AgnieszkaPawłowskaRyś">Tak, tylko trzeba to przegłosować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#WojciechWilk">Kto jest za przerwaniem obrad Komisji w tym punkcie? Stwierdzam, że jednogłośnie Komisja zdecydowała o przerwaniu obrad w tym punkcie.</u>
          <u xml:id="u-79.1" who="#WojciechWilk">Wrócimy do tego, jak będziemy mieli jasne i precyzyjne stanowisko Ministerstwa Sprawiedliwości? W związku z powyższym zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>