text_structure.xml
93.9 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#MirosławMaliszewski">Dzień dobry państwu. Otwieram posiedzenie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#MirosławMaliszewski">Witam przybyłych gości.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#MirosławMaliszewski">Stwierdzam kworum.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#MirosławMaliszewski">Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia przewiduje w punkcie pierwszym omówienie bilansu prezydencji czeskiej w Radzie Unii Europejskiej w sprawie Wspólnej Polityki Rolnej, a w punkcie drugim omówienie programu prezydencji szwedzkiej w Radzie Unii Europejskiej w sprawie Wspólnej Polityki Rolnej. Czy są uwagi do porządku obrad? Nie słyszę uwag. Stwierdzam, że porządek obrad został przyjęty. Panowie posłowie otrzymali materiały do poszczególnych punktów porządku dziennego. Właściwie jest to jeden punkt.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#MirosławMaliszewski">Przystępujemy do realizacji porządku dziennego. O zabranie głosu proszę pana ministra Andrzeja Dychę.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#AndrzejDycha">Dziękuję. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo!</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#AndrzejDycha">Prezydencja czeska wyznaczyła sobie trzy obszary priorytetowe: kwestie ekonomiczne i finansowe, politykę energetyczną oraz Partnerstwo Wschodnie. Okres prezydencji czeskiej przypadł na czas kryzysu finansowo-gospodarczego. Prezydencja czeska podjęła wiele działań mających na celu przeciwdziałanie spowolnieniu gospodarczemu, w tym osiągnęła porozumienie w sprawie wspólnotowej części europejskiego planu naprawy gospodarczej.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#AndrzejDycha">Podczas prezydencji czeskiej odbyło się pięć posiedzeń Rady Unii Europejskiej do Spraw Rolnictwa i Rybołówstwa. W dziedzinie organizacji rynku rolnego i produktów żywnościowych, wsparcia bezpośredniego działalności rolniczej, jak również w obszarze rozwoju obszarów wiejskich prace prezydencji czeskiej toczyły się niemal wyłącznie na gruncie działań pozalegislacyjnych. W efekcie przewodnictwo czeskie nie zakończyło się przyjęciem aktu prawnego rangi reformującej lub o wymiarze horyzontalnym, za wyjątkiem nowelizacji krajowych programów restrukturyzacyjnych na rynku bawełny oraz rolnej części Europejskiego Planu Naprawy Gospodarczej.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#AndrzejDycha">Spośród działań o charakterze pozalegislacyjnym na szczególną uwagę zasługuje przede wszystkim inicjatywa „Uproszczona Wspólna Polityka Rolna dla Europy – sukces dla wszystkich”, która została zaprezentowana w dniu 23 marca 2009 roku. Została ona jednomyślnie przyjęta. Konkluzje w tej sprawie zostały przyjęte na posiedzeniu w dniu 25 maja tego roku. Rząd Rzeczypospolitej Polskiej wyraził poparcie dla owego dokumentu. Podkreślaliśmy rolę przeglądu Health Check w uproszczeniu polityki rolnej jako punktu wyjścia do dalszego rozwoju płatności bezpośrednich po roku 2013.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#AndrzejDycha">Na posiedzeniu w dniu 22 czerwca tego roku przyjęto także konkluzję w odniesieniu do „Komunikatu Komisji Europejskiej do Parlamentu Europejskiego, Rady Europejskiej, Komitetu Ekonomiczno-Społecznego i Komitetu Regionów: O dokładniejszym ukierunkowaniu pomocy dla rolników na obszarach nacechowanych specyficznymi naturalnymi utrudnieniami”. Popierając dokument, delegacja polska wyraziła jednak zaniepokojenie sygnalizowanym przez Komisję Europejską odejściem od dotychczasowej definicji tekstury gleby oraz pominięciem w dyskusji kryterium pH gleby. Oba te czynniki są niezwykle istotne z punktu widzenia ewentualnej ponownej delimitacji obszarów o niekorzystnych warunkach gospodarowania na terenie Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#AndrzejDycha">Przyjęto również konkluzje odnoszące się do komunikatu Komisji Europejskiej w sprawie jakości produktów rolnych. Chodziło o normy jakości produktów, wymogi w zakresie produkcji rolnej oraz systemy jakości. W dniu 22 czerwca tego roku rząd Rzeczypospolitej Polskiej poparł konkluzje, uzasadniając swoje stanowisko podkreśleniem w dokumencie potencjału i roli systemu Gwarantowanych Tradycyjnych Specjalności.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#AndrzejDycha">Prezydencji czeskiej nie udało się jednomyślnie uzgodnić konkluzji Rady w sprawie przyszłości Wspólnej Polityki Rolnej po roku 2013 w odniesieniu do płatności bezpośrednich. Podczas posiedzenia Rady do Spraw Rolnictwa i Rybołówstwa w dniu 22 czerwca przyjęto jedynie konkluzje prezydencji. Z punktu widzenia polskich oczekiwań otwarta pozostaje kwestia zobowiązań Komisji Europejskiej i Rady odnośnie do problematyki zróżnicowanych stawek wsparcia bezpośredniego w Unii Europejskiej podjętych w ramach porozumienia politycznego w sprawie przeglądu Health Check. Z tego tytułu rząd Rzeczypospolitej Polskiej nie był gotowy do poparcia tekstu konkluzji na czerwcowym posiedzeniu Rady do Spraw Rolnictwa i Rybołówstwa.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#AndrzejDycha">Na posiedzeniu Rady w dniu 25 maja tego roku delegacja polska w ramach spraw różnych podniosła problem wysokich marż w handlu żywnością. Strona polska zwróciła uwagę na rosnące różnice pomiędzy cenami producenta-przetwórcy, rolnika, a cenami płaconymi przez konsumentów. Rząd Rzeczypospolitej Polskiej zasugerował podjęcie działań przeciwdziałających tej niekorzystnej sytuacji. Polski wniosek spotkał się z poparciem dziewięciu delegacji państw członkowskich oraz zrozumieniem ze strony Komisji Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#AndrzejDycha">Ponadto na posiedzeniu w dniu 19 stycznia 2009 roku Rada przeprowadziła głosowanie w sprawie decyzji zezwalającej na wprowadzenie do obrotu produktów zawierających genetycznie zmodyfikowany rzepak T45 lub wyprodukowanych z niego w związku ze sprzedażą takiego rzepaku w krajach trzecich przed 2005 rokiem, a także decyzji zezwalającej na wprowadzenie do obrotu genetycznie zmodyfikowanego goździka w celu uzyskania koloru kwiatu. Rada nie osiągnęła większości kwalifikowanej do przyjęcia ani do odrzucenia decyzji. Zgodnie z procedurą inicjatywa do przyjęcia decyzji przeszła w ręce Komisji Europejskiej. Zgodnie ze stanowiskiem rządu, które zostało przyjęte przez Komitet Europejski Rady Ministrów, polski przedstawiciel opowiedział się przeciwko przyjęciu decyzji.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#AndrzejDycha">W przypadku pozostałych aspektów weterynaryjnych lub fitosanitarnych chciałbym odnotować, że na posiedzeniu w dniach 22–23 czerwca tego roku Rada przyjęła porozumienie polityczne w sprawie wniosku dotyczącego rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie ochrony zwierząt podczas ich uśmiercania. Rzeczypospolita Polska udzieliła poparcia rozwiązaniom zaproponowanym przez prezydencję w kompromisowej propozycji projektu, w którym zostały uwzględnione rozwiązania odpowiadające polskim postulatom, jakie zostały zawarte we wcześniejszym polskim stanowisku zaakceptowanym przez Komitet Europejski Rady Ministrów w dniu 14 października ubiegłego roku.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#AndrzejDycha">W dziedzinie rybołówstwa podczas posiedzenia w dniach 23–24 kwietnia tego roku przeprowadzono wymianę poglądów oraz przyjęto konkluzję w sprawie planu działań Wspólnoty Europejskiej na rzecz ochrony rekinów i zarządzania ich zasobami. Rzeczpospolita Polska poparła zaproponowany przez Komisję Europejską plan.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#AndrzejDycha">W czasie kwietniowego posiedzenia Rady miała miejsce prezentacja przedłożonej przez Komisję Europejską zielonej księgi w sprawie reformy Wspólnej Polityki Rybackiej oraz pierwsza wymiana zdań państw członkowskich w tym temacie. Dyskusja była kontynuowana na posiedzeniu Rady w maju.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#AndrzejDycha">Ponadto podczas kwietniowego posiedzenia odbyła się prezentacja komunikatu Komisji Europejskiej zatytułowanego „Budowa zrównoważonej przyszłości dla akwakultury – Nowy impuls dla strategii zrównoważonego rozwoju europejskiej akwakultury”, który stanowił próbę identyfikacji przyczyn stagnacji sektora akwakultury w Europie. Dyskusja na ten temat była kontynuowana na posiedzeniu Rady w czerwcu. Przy poparciu Rzeczypospolitej Polskiej przyjęto wówczas konkluzje Rady w sprawie strategii zrównoważonego rozwoju akwakultury we Wspólnocie. Ujmowały one najważniejsze kwestie warunkujące rozwój sektora. Istotnym elementem konkluzji było wskazanie pozytywnej roli ekstensywnej akwakultury śródlądowej dla zachowania bioróżnorodności oraz potrzeby odpowiedniego wsparcia tego typu działalności. Zostały one uwzględnione w konkluzjach na wniosek Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#AndrzejDycha">Ponadto podczas czerwcowego posiedzenia Rady w oparciu o zaproponowane przez prezydencję pytania przeprowadzono debatę kierunkową w sprawie projektu rozporządzenia ustanawiającego wspólnotowy system kontroli w celu zapewnienia przestrzegania przepisów Wspólnej Polityki Rolnej. Dyskusja na temat kształtu rozporządzenia ustanawiającego system kontroli w celu zapewnienia przestrzegania przepisów Wspólnej Polityki Rybołówstwa, podobnie jak debata w sprawie reformy Wspólnej Polityki Rybackiej, przy aktywnym udziale strony polskiej będzie kontynuowana przez prezydencję szwedzką w drugiej połowie tego roku.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#AndrzejDycha">Przedstawię teraz informację o działaniach Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi podejmowane na forum Unii Europejskiej. Minister Sawicki wielokrotnie przedstawiał na posiedzeniach Rady sprawy priorytetowe dla polskiego rolnictwa i inicjował działania usprawniające funkcjonowanie poszczególnych obszarów. Do grupy wymienionych inicjatyw należy zaliczyć złożenie wniosku w sprawie wprowadzenia refundacji wywozowych do przetworów mlecznych na styczniowym posiedzeniu Rady. W reakcji na wskazany wniosek komisarz Mariann Fischer Boel zobowiązała się do wprowadzenia refundacji wywozowych do masła, serów oraz odtłuszczonego mleka w proszku, w wyniku czego w dniu 22 stycznia tego roku na 72 posiedzeniu Komitetu Zarządzającego do Spraw Wspólnej Polityki Rynków Rolnych przyjęto rozporządzenie Komisji Europejskiej dotyczące wysokości stawek refundacji wywozowych do przetworów mlecznych.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#AndrzejDycha">Kolejną inicjatywą było wystąpienie z wnioskiem dotyczącym kwalifikowalności VAT w ramach Wspólnej Polityki Rolnej na posiedzeniu Rady w dniu 23 marca tego roku. Niniejszy wniosek został poparty przez liczne kraje członkowskie, które wskazywały na potrzebę jasności i spójności przepisów, ponieważ te same podmioty są w różny sposób traktowane przez prawo europejskie dotyczące Europejskiego Funduszu Rolnego na Rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich oraz prawo dotyczące Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#AndrzejDycha">Kolejnym działaniem było poparcie na posiedzeniu w dniu 23 marca wniosku Niemiec o zwolnienie producentów w sektorze cukru z konieczności wpłaty do funduszu restrukturyzacyjnego drugiej raty składki restrukturyzacyjnej za rok gospodarczy 2008/2009. Jednocześnie minister przedstawił stanowisko, że w przypadku zniesienia drugiej raty składki restrukturyzacyjnej dla producentów cukru należałoby rozważyć wprowadzenie rekompensaty również dla plantatorów buraków cukrowych. Liczne kraje, to jest Austria, Francja, Rumunia, Litwa, Belgia poparły wspólne stanowisko Niemiec i Polski.</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#AndrzejDycha">Został złożony wniosek mający na celu podjęcie zdecydowanych działań ze strony instytucji europejskich w kwestii coraz większych różnic pomiędzy cenami producenta a cenami konsumenta na posiedzeniu Rady w dniu 25 maja tego roku, o czym już wspominałem wcześniej. Wniosek Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi został poparty przez większość państw członkowskich. Sprawa wzbudziła także zainteresowanie Komisji Europejskiej. Kwestia podniesiona przez ministra, a także sprawy związanego z szeroko pojętym wpływem handlu detalicznego na kondycję rolnictwa w Polsce zostały omówione podczas wizyty przedstawicieli Komisji Europejskiej w Polsce w dniu 18 czerwca 2009 roku. Niniejsze konsultacje będą miały wpływ na przygotowanie komunikatu Komisji Europejskiej w sprawie monitorowania rynku detalicznego, który będzie stanowił podstawę dalszych prac w tym zakresie na forum organów Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-2.18" who="#AndrzejDycha">Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi prowadził także aktywną politykę w ramach spotkań multilateralnych. Polska dzierżyła przewodnictwo w Grupie Wyszehradzkiej w okresie przeglądu funkcjonowania Wspólnej Polityki Rolnej. Odbyte spotkania z ministrami państw członków Grupy Wyszehradzkiej oraz Rumunii i Bułgarii przyczyniły się do wypracowania wspólnego wzmocnionego stanowiska prezentowanego w ramach spotkań organów Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-2.19" who="#AndrzejDycha">Efektem wspomnianych rozmów było przyjęcie dwóch wspólnych deklaracji prezentowanych następnie na forum Unii Europejskiej. Pierwsze stanowisko dotyczyło przeznaczenia niewykorzystanych wydatków budżetowych w ramach Wspólnej Polityki Rolnej na pokrycie różnic pomiędzy państwami piętnastki a pozostałymi państwami Unii Europejskiej, jeżeli chodzi o ich możliwości stosowania art. 68 w celu uzyskania konkretnej pomocy, w tym w sektorze mleka i w zakresie instrumentów zarządzania ryzykiem. Drugim stanowiskiem było stanowisko na temat oczekiwanych wyników przeglądu funkcjonowania Wspólnej Polityki Rolnej w przyszłej perspektywie finansowej. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#MirosławMaliszewski">Dziękuję bardzo. Proponuję, aby pan minister omówił też program prezydencji szwedzkiej w zakresie Wspólnej Polityki Rolnej. Później przeprowadzimy łączną dyskusję. Czy jest sprzeciw ze strony panów posłów? Jest sprzeciw. Wobec tego otwieram dyskusję. Bardzo proszę panów posłów o zabieranie głosu. Pan poseł Zarzycki.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#WojciechZarzycki">Panie przewodniczący, panie ministrze, szanowni państwo!</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#WojciechZarzycki">Przedstawione informacje dotyczące działalności Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi zawierają chronologiczny spis działań w trakcie prezydencji czeskiej. Chciałbym odnieść się do tego, co tu zamieszczono. Jednak bardziej interesuje mnie kwestia, która była sygnalizowana przez pana ministra, a która ostatnio jest bardzo nośna w mediach. Chodzi o różnice pomiędzy cenami producenta i cenami konsumenta. Chciałbym zapytać, jak to jest. Stanowisko Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi zostało poparte. Co dalej? Jest bardzo dużo ludzi, którzy popierają działania w tym zakresie. Widzimy to jako rolnicy. To my jesteśmy szczególnie poszkodowani taką relacją cen. Jeżeli misja pana ministra na forum europejskim oraz w kraju powiodłaby się, to czy niejako wywalczone pieniądze wróciłyby do rolnictwa? Życzę, aby tak się stało, ale mam wątpliwości, czy liberałowie na to pozwolą.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#WojciechZarzycki">Sprawa jest zauważalna, chociażby na tle obecnej dramatycznej sytuacji na rynku zbóż. Podmioty stosują bardzo niskie ceny, rząd słabo reaguje w kontekście korzystania z zasad Wspólnej Polityki Rolnej. De facto rolnicy nie mają gdzie się zwrócić w sprawie uzyskania opłacalnych cen.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#WojciechZarzycki">Chciałbym zapytać o sprzeciw polskiego rządu w sprawie wprowadzenia rzepaku i goździków genetycznie modyfikowanych. Stanowisko w tym zakresie jest znane. Czy znane są już decyzje Komisji Europejskiej w tym względzie? Czy nie jest to walka z wiatrakami? Jaki jest wynik tego, że decyzja w tej sprawie przeszła w ręce Komisji Europejskiej?</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#WojciechZarzycki">Była podnoszona kwestia zamiany jeszcze do 2013 roku dopłat bezpośrednich na dopłaty do każdego hektara. Wówczas rolnicy mieliby większe możliwości działań w zakresie uprawy roślin. Między innymi mogliby w szerszym zakresie uprawiać rośliny, na których nam bardzo zależy, a mianowicie rośliny motylkowe w celu przeciwdziałania uprawom w dużym natężeniu roślin genetycznie modyfikowanych, w tym soi genetycznie modyfikowanej. Wówczas można by było wprowadzić zastępstwo. Jest to istotne. Obecne kłopoty ze zbożem są efektem tego, że zboża są preferowane. Rolnicy idą na ich uprawę. Dobrze, że były podejmowane inicjatywy, o których jest tu mowa.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#WojciechZarzycki">Chciałbym uzyskać więcej informacji w sprawach, o których mówiłem. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#MirosławMaliszewski">Bardzo dziękuję panu posłowi. Pan poseł Henryk Kowalczyk bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#HenrykKowlaczyk">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, panie ministrze!</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#HenrykKowlaczyk">Chciałbym poruszyć dwie sprawy. Hasło kontroli i obniżania marż handlowych jest bardzo ładnym hasłem. Wystąpiono nawet z wnioskiem do Komisji Europejskiej. Chciałbym wiedzieć, jakie narzędzia proponuje Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi w zakresie kontroli a następnie egzekwowania obniżenia marż. Samymi hasłami nic nie zrobimy. Najistotniejsze są narzędzia, zwłaszcza na poziomie krajowym. Czy Komisji Europejskiej zostały przedstawione propozycje konkretnych rozwiązań? Jeśli narzędzia z jednej strony będą skuteczne dla konsumentów i rolników, a z drugiej strony nie będą naruszały podstawowych zasad gospodarki wolnorynkowej, na pewno spotkają się ze zrozumieniem. Opozycja chętnie je poprze.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#HenrykKowlaczyk">Po drugie, pan minister powiedział, że wystąpiliśmy do Komisji Europejskiej z wnioskiem o zaliczenie VAT jako kosztu kwalifikowanego w ramach Programów Rozwoju Obszarów Wiejskich. Jakie są efekty naszych starań? W tej chwili są realizowane pewne działania w zakresu odnowy wsi, gospodarki wodno-ściekowej. Są rozpatrywane wnioski. Niektóre województwa korygują wnioski, beneficjenci też je przerabiają. Jaki jest efekt zgłoszenia wniosku w sprawie traktowania VAT-u w ramach Programów Rozwoju Obszarów Wiejskich? Dotychczasowe podejście rzeczywiście jest nieuczciwe i niesprawiedliwe. W programach innego rodzaju VAT jest kosztem kwalifikowanym, jeśli jest niemożliwy do odzyskania. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#MirosławMaliszewski">Dziękuję bardzo. Jeżeli któryś z panów posłów chciałby zapisać się jeszcze do dyskusji, bardzo proszę. Teraz głos zabierze pan poseł Wojciech Mojzesowicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#WojciechMojzesowiczniez">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, panie ministrze!</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#WojciechMojzesowiczniez">Po lekturze dokumentu mam wrażenie, że uczestniczyliśmy w gremiach europejskich. Chodzi mi o fakty. Rok temu pan minister mówił o gruntach dla rolników, o wspieraniu zakupów, o upełnorolnieniu. Kończy się rok. Czy uzyskaliście notyfikację, jeżeli chodzi o kredytowanie zakupu gruntów?</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#WojciechMojzesowiczniez">Chciałbym nawiązać do kwestii, którą podniósł pan minister Kowalczyk. W maju uznano, że marże w supermarketach są za wysokie. Nie dyskutuję z tym, pewnie są. Z punktu widzenia odbioru społecznego, zgadzam się z tym. Klient słucha i mówi: „obetniemy marże i będzie taniej”. Rolnik czeka, kiedy marże przeniosą się na ceny. Pomimo że to zauważam, szczerze mówiąc, nie widzę w tym względzie możliwości. Nie widzę możliwości, chociaż buntuję się przeciwko temu. Jeżeli dzisiaj nie będziemy mówić, że zakłady mleczarskie, zakłady mięsne powinny powołać na szczeblu regionu dużą hurtownię, w której będą się zaopatrywać sklepy, opowiadanie, że administracyjnie zmienimy marże w supermarketach trąca mi trochę „putynizacją”. Nie gniewajcie się państwo. Małe sklepy wiejskie są dziś zmuszone jeździć do supermarketów. Kupują w supermarketach, ponieważ nie ma innego miejsca, gdzie mogłyby to zrobić. Jeżeli nie stworzymy mechanizmu wsparcia konkurencyjnej możliwości zaopatrzenia w artykuły żywnościowe, praktycznie nic z tego nie będzie. Pozostanie puste hasło.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#WojciechMojzesowiczniez">Co można uzyskać? Rozmawialiśmy, że można zapisać, ile dostaje producent. Na mące sprzedawanej w supermarkecie, która kosztuje tyle i tyle, napiszemy, że moja pszenica kosztowała 45 gr. Zwiększy to świadomość kupującego, że nie rolnik jest beneficjentem zarobku, natomiast z punktu widzenia sytuacji na rynku rolnym niedużo to zmieni. Chciałbym zauważyć, że w przeciwieństwie do starych państw Unii Europejskiej, jako rolnicy, oprócz mleczarni, praktycznie nie mamy wpływu na przetwórstwo. Nie winię za to nikogo, był stosowny okres, w którym nie dopilnowaliśmy tego.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#WojciechMojzesowiczniez">Mamy wspólny rynek, koszty produkcji wyrównały się. W prezentowanym dokumencie nie zauważyłem, panie ministrze, żebyście starali się zasygnalizować, że koszty paliwa, sprzętu, energii, koszty pracy w polskich gospodarstwach zrównały się z kosztami w starych państwach Unii Europejskiej. Po to, aby utrzymać produkcję i uczciwą konkurencję, trzeba jak najszybciej wystąpić z wnioskiem o wyrównanie dopłat. Jest to jedna z możliwości funkcjonowania. Trzeba wyraźnie powiedzieć, że dzisiaj dopłaty wynoszą 600–650 zł, a w starych państwach unijnych jest co najmniej dwukrotnie tyle. Sprzedając pszenicę na tym samym rynku, nie możemy zrobić nic sensownego.</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#WojciechMojzesowiczniez">Hasła mogą głosić związkowcy. Jeżeli słyszymy je z ust członków rządu, oczekuję, że Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi wskaże parlamentowi, rolnikom, w jaki sposób środki uzyskane z tzw. dużej marży przeniesie dla polskiego rolnika. Jeżeli minister ma pomysł, opowiadam się za tym, aby go wdrażać. Myślę jednak, że oprócz hasła nie ma niczego.</u>
<u xml:id="u-8.6" who="#WojciechMojzesowiczniez">Wracam do tego, o czym mówiłem na początku. Czy wystąpiliście o notyfikację kredytowania zakupu ziemi? Jest to bardzo ważne dla rolników. Nie zauważyłem tego w prezentowanym dokumencie.</u>
<u xml:id="u-8.7" who="#WojciechMojzesowiczniez">Dochodzą nas sygnały o karach dla rolników. W 2007 roku uzyskaliśmy zwiększenie kwoty mlecznej. Czy Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi starał się o zwiększenie kwoty mlecznej? Wydaje mi się, że jest to bardzo ważne dla rolników.</u>
<u xml:id="u-8.8" who="#WojciechMojzesowiczniez">Chciałbym jednym zdaniem odnieść się do jeszcze jednej rzeczy. Opowiadam się za podnoszeniem standardów w rolnictwie, jeżeli chodzi o dobrostan zwierząt. W prowadzonych rozmowach powinniście jednak państwo w imieniu polskiego rządu oraz polskich rolników zwrócić uwagę, że nie niechęć rolników, ale sytuacja ekonomiczna nie pozwala na bardzo szybkie dostosowanie do najwyższych standardów, które w Unii Europejskiej też nie zawsze funkcjonują.</u>
<u xml:id="u-8.9" who="#WojciechMojzesowiczniez">Chciałbym zwrócić uwagę na wszystkie wymienione elementy. Dla mnie jest to spokojne sprawozdanie. Wygląda jakby wszystko było dobrze, a my jedynie spokojnie zwracamy uwagę na niektóre rzeczy.</u>
<u xml:id="u-8.10" who="#WojciechMojzesowiczniez">Co jeszcze chciałabym powiedzieć? Pan minister wskazuje, że wiele rzeczy dotyczących polskiego rolnictwa zależy od Unii Europejskiej. W dokumencie niedużo jest zdecydowanych sygnałów i potwierdzeń, że to i to zależy od Unii Europejskiej. Chciałbym, aby było tu więcej zdecydowania.</u>
<u xml:id="u-8.11" who="#WojciechMojzesowiczniez">Jeszcze raz chciałbym konkretnie zapytać, co, kiedy i jak z marżami. Czy w Unii Europejskiej przegłosowano to i przyjęto ot tak sobie, twierdząc, że rzeczywiście jest źle, czy też przyjęto to do realizacji? Jest to ważne. Czy środki uzyskane przez działania fiskalne, tzn. przez obniżanie nałożonej marży będą w jakiś sposób wracały do rolników?</u>
<u xml:id="u-8.12" who="#WojciechMojzesowiczniez">Bardzo ważną rzeczą jest też kredyt na kupno ziemi. Bardzo proszę, panie ministrze, o odpowiedź. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-8.13" who="#WojciechMojzesowiczniez">Bardzo proszę pan przewodniczący Krzysztof Jurgiel.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#KrzysztofJurgiel">Panie przewodniczący, panie ministrze, Wysoka Komisjo!</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#KrzysztofJurgiel">Jest kilka problemów, o których powinniśmy dzisiaj porozmawiać, a dalszą dyskusję kontynuować na najbliższych posiedzeniach Komisji. Informacja o udziale Polski w pracach organów Unii Europejskiej jest niepełna. Mam prośbę, aby pan minister uzupełnił wiadomości w pewnych obszarach. Nasz udział mamy traktować jako działanie, w wyniku którego osiągniemy efekty. Mówił o tym pan poseł przewodniczący Mojzesowicz. Nie ma tu jasnych korzyści dla polskiego rolnictwa płynących z naszego udziału oraz naszych prac w organach Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#KrzysztofJurgiel">Nie wiemy, jaka jest sytuacja w ramach Światowej Organizacji Handlu. Polska uczestniczy w organach Unii Europejskiej. Z informacji, jakie można uzyskać z prasy zagranicznej, wynika, że we wrześniu mają odbyć się przedostatnie, końcowe rozmowy w ramach Rundy Doha. Mają zapaść decyzje dotyczące miedzy innymi rynków rolnych. Chodzi o otwarcie obszaru Unii Europejskiej dla państw trzecich czyli o zmniejszenie ceł. Słyszałem, że cła mają być zmniejszone do 20% obecnie obowiązujących. Chodzi też o likwidację refundacji eksportowych, co jak wiemy, ma znaczenie między innymi na rynku mleka. Jak mówił pan minister, chociaż późno, ale udało się wprowadzić ów instrument. Wreszcie chodzi o próbę likwidacji płatności obszarowych czy innych dotacji dla rolnictwa w poszczególnych państwach. Jaka jest ocena rządu? Wiem, że Unię Europejską reprezentuje Komisja Europejska, ale nasz rząd powinien zabiegać, wręcz nalegać na to, aby decyzje, które zapadną, nie stanowiły kolejnego kroku do spadku opłacalności produkcji w polskim rolnictwie.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#KrzysztofJurgiel">Następna sprawa wiąże się z przeglądem budżetu Unii Europejskiej. Jak to wygląda? Jaki był udział Polski? Jakie zapadały decyzje? Część państw chce likwidacji pozycji dotyczących rolnictwa i rozwoju obszarów wiejskich. Jakie są prognozy naszego rządu w zakresie przyszłości budżetu Unii Europejskiej? Chciałbym nadmienić, że z wypowiedzi niektórych premierów wynika, że opowiadają się za redukcją albo wręcz likwidacją pozycji dotyczących rolnictwa.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#KrzysztofJurgiel">Bardzo ważne jest dla nas, jak będzie wyglądała kwestia polityki spójności po 2013 roku. Podobno są dwie koncepcje. Jedna zmierzająca do tego, żeby Wspólna Polityka Rolna obejmowała przede wszystkich interwencję rynkową i płatności obszarowe. Rozwój obszarów wiejskich miałby być finansowany w ramach polityki spójności. Interesują mnie konkrety. Jak państwo sądzicie, jak będzie to wyglądało w przyszłości? Na forum Unii Europejskiej cały czas toczy się na ten temat dyskusja.</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#KrzysztofJurgiel">Dlaczego rząd nie ma propozycji dotyczących poszczególnych rynków? Chodzi wręcz o zmiany prawne, wystąpienie z wnioskiem o przyśpieszenie wyrównania płatności obszarowych, o czym wspominał pan poseł Mojzesowicz. Jak wynika z debaty Rady Unii Europejskiej do Spraw Rolnictwa i Rybołówstwa, która odbyła się w czerwcu, są marne szanse na wyrównanie dopłat. Część państw wręcz twierdzi, że do tego nie dopuści, możliwa jest najwyżej jakaś rekonstrukcja. Różnica, która wynika z plonów referencyjnych, nie zostanie wyrównana. Czy po raz kolejny mamy udawać, że coś załatwimy? Takie głosy padają ze strony Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Przypomnę, że przez rok rozpatrywaliśmy informacje w tym zakresie. Pan minister był zadowolony z negocjacji w ramach przeglądu Wspólnej Polityki Rolnej. Sejm, w zasadzie koalicja nie chciała rozpatrzyć projektu uchwały Prawa i Sprawiedliwości w sprawie poparcia stanowiska rządu w negocjacjach w ramach przeglądu Wspólnej Polityki Rolnej. Projekt uchwały leży w szufladzie u marszałka Komorowskiego, nie został wyciągnięty. Wygląda to tak, jakby głos Sejmu nie miał dla rządu znaczenia.</u>
<u xml:id="u-9.6" who="#KrzysztofJurgiel">Okazało się, że po ciężkiej nocy w dniu 18 listopada wszystko przegraliśmy. Nasze media nie podnoszą tego, ale jeśli weźmiemy pod uwagę wyniki negocjacji w ramach przeglądu Wspólnej Polityki Rolnej, była to dla nas porażka. Trzeba o tym mówić, dlatego że na każdym rynku nastąpiło pogorszenie.</u>
<u xml:id="u-9.7" who="#KrzysztofJurgiel">Mamy koniec jednej prezydencji i początek następnej. Jakie państwo macie konkretne propozycje zmian prawnych np. w zakresie rynku zbóż? Co roku powtarza się ta sama sytuacja. Chodzi o zwiększenie cen interwencyjnych czy też przyśpieszenie interwencji, o czym mówił pan minister Sawicki, ale dopiero w momencie, gdy sytuacja stała się bardzo trudna. Oczekuję konkretnych propozycji, aby w przyszłym roku na rynku zbóż były jasne rozwiązania, które doprowadzą do tego, że polski rolnik po raz kolejny nie będzie czuł się oszukany przez rząd, który nie niesie mu żadnej pomocy.</u>
<u xml:id="u-9.8" who="#KrzysztofJurgiel">Na razie to wszystko. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#MirosławMaliszewski">Dziękuję. Pan przewodniczący Mojzesowicz chciał zadać pytanie uzupełniające.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#WojciechMojzesowiczniez">Mam prośbę do pana ministra. Być może nie zauważyliście tego, ale 70% nowoczesnego sprzętu na rynku polskim jest produkowane poza terenem Polski, na obszarze Unii Europejskiej. Proszę, aby podnieść kwestię informacji o funkcjonowaniu sprzętu. Być może brzmi to banalnie, ale informacja na nowych ciągnikach, nowym sprzęcie jest po angielsku, francusku, hiszpańsku i włosku. Myślę, że powinniśmy domagać się, aby instrukcja obsługi sprzętu produkowanego na terytorium Unii Europejskiej była wydawana w języku polskim, jeżeli pojawia się on na polskim rynku. Na przetworach, które sprzedajemy, musimy pisać po polsku. Dlaczego na bardzo drogim sprzęcie rolniczym, który kupują rolnicy, tego nie ma? Nie wszyscy muszą znać języki, które wymieniłem. Powinniśmy domagać się, aby naklejki na sprzęcie instruujące jak go używać, były po polsku. Są ciągniki, na których jest to napisane po angielsku czy po francusku. Jest to bardzo ważne przy obsłudze. Bardzo proszę panie ministrze, aby sprawa ta została podniesiona. Powinniśmy domagać się, aby instrukcja obsługi sprzętu, który wchodzi na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, była po polsku. Jeżeli ciągnik kosztuje kilkaset tysięcy złotych, musi być precyzyjnie w języku polskim opisane jak go użytkować. To samo dotyczy bardzo skomplikowanych i bardzo drogich maszyn. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#WojciechMojzesowiczniez">Bardzo proszę, pan poseł Stanisław Kalemba.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#StanisławKalemba">Dziękuję. Nie uczestniczyłem w posiedzeniu Komisji od początku, w związku z tym być może będę się powtarzał. Byłem na sali obrad.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#StanisławKalemba">Chciałbym zwrócić uwagę na różnicę pomiędzy cenami uzyskiwanymi przez rolników za swoje produkty oraz cenami detalicznymi. Uważam, że bardzo dobrze, iż zwraca się na to uwagę. Dajemy dowód, iż to dostrzegamy. Jest to bardzo prawidłowa reakcja, nie tylko u nas, ale też na poziomie Unii Europejskiej. Czy pewne działania są możliwe? Dlaczego Komisja Europejska podjęła decyzję w sprawie ograniczenia stawek za rozmowy przez telefony komórkowe? Tam było to możliwe, a tu nie jest możliwe? Pewne działania są możliwe. Nie dajmy się „wpuścić się w kanał” twierdząc, że jeśli mówimy na posiedzeniu Komisji, albo minister czy przedstawiciele rządu mówią, iż trzeba zwrócić na to uwagę, jest to bezsensowne. Najpierw było słowo. Nazwa parlament pochodzi od słowa „parler”. Trzeba mówić, od tego zaczyna się bardzo dużo.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#StanisławKalemba">Dostrzegam tu też inną rzecz, a mianowicie, że próbuje się odwrócić uwagę od zasadniczych spraw. Nie słyszałem, żeby minister mówił, iż trzeba zorganizować trójki, aby chodziły po sklepach, po sieciach handlowych. Nie słyszałem o tym, natomiast część dziennikarzy powtarza z uporem pytanie, czy będą trójki robotniczo-chłopskie. Jest to próba rozmycia tematu.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#StanisławKalemba">Dlaczego nie mówimy o tym, że Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi zwrócił się do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, aby zbadać dodatkowe opłaty za wystawienie towaru na półkę, a także wiele innych mechanizmów? Czy jest to zgodne z zasadami wolnego rynku? Chciałbym, aby pan minister powiedział o tym, ile mechanizmów wielkie sieci stosują wobec przetwórców, producentów, aby wystawić ich towar na półkę, jakie są terminy płatności, itp.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#StanisławKalemba">Uważam, że potrzeba trochę odwagi, aby mówić o tych sprawach. Narzekamy na rynek mleka. Chciałbym zwrócić uwagę, że z otrzymanych dokumentów wynika, że największa różnica pomiędzy ceną mleka a jego ceną detaliczną w całej Unii Europejskiej występuje w Polsce. Jest tak, czy nie? Część z tego mogliby przejąć producenci mleka. W ciągu ośmiu lat marże wzrosły dwukrotnie. Uważam, że temat ten powinniśmy pogłębić i przybliżyć, a nie twierdzić, że jest to kolejne zawołanie. Próbujmy znaleźć wsparcie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi dla podejmowanych działań.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#StanisławKalemba">Na str. 15 materiału jest mowa o tym, co stało się w ciągu ośmiu lat. Ceny producentów żywności wzrosły o 16%, ceny rolne też, a ceny detaliczne o 25%. Potrzebna by była jeszcze informacja, o ile wzrosły ceny środków do produkcji. Mówiliśmy o sytuacji dochodowej. Informacja na ten temat powinna się tu znaleźć.</u>
<u xml:id="u-12.6" who="#StanisławKalemba">Zgadzam się z moimi przedmówcami. Kiedy redagowaliśmy dezyderat na temat kredytowania i finansów, prosiliśmy wtedy, aby mechanizmy, które ułatwiają zakup gruntów, a które mają obowiązywać do 2009 roku, przesunąć na następne lata. Jest to oczywiste. Przypominam też o ustawie o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa. Pamiętam, że w odpowiedzi rząd napisał, iż wystąpił z wnioskiem i czeka na stanowisko Komisji Europejskiej. Czy Komisja zajęła już stanowisko? Wiemy, kto wyrażał największy sprzeciw wobec przedłużenia wspomnianych rozwiązań na następne lata. Obrót gruntami jest kluczową sprawą. Chodzi o to, aby nie pogorszyć warunków.</u>
<u xml:id="u-12.7" who="#StanisławKalemba">Nie jestem super optymistą, ale powinniśmy zbliżyć się z płatnościami obszarowymi. Nie ma decyzji. W trakcie prezydencji szwedzkiej powinno to być mocno przypilnowane. Nie chodzi o to, że chcemy równo, niemniej powinny być przeprowadzone głębokie analizy ekonomiczne, porównanie nakładów w euro na hektar, porównanie cen. Ekonomicznie powinniśmy to wygrać, dlatego że nakłady na jeden hektar są bardzo podobne. Po roku 2013 praktycznie powinniśmy się mocno zbliżyć. Nie może być takich dysproporcji, ponieważ inaczej godzimy się na dwie Wspólne Polityki Rolne.</u>
<u xml:id="u-12.8" who="#StanisławKalemba">Kolejna sprawa dotyczy szczegółowych opracowań reformy. Nawet odbywały się na ten temat konferencje w Brukseli. Po roku 2013 Unia Europejska chciała dofinansowywać ubezpieczenia, z czym sobie nie radzimy. Budżet państwa, środki unijne i środki rolników – stoimy z tym wszystkim w miejscu. W kontekście reformy pojawia się też pytanie dotyczące ubezpieczeń społecznych. Mieliśmy jedną prezydencję, mamy drugą. Uważam, że nie poradzimy sobie z tym. Jeśli odchodzimy od innych płatności, to Unia Europejska powinna wejść w ubezpieczenia.</u>
<u xml:id="u-12.9" who="#StanisławKalemba">Następna sprawa jest dla Polski kluczowa. Mam na myśli gospodarowanie zasobami wodnymi. Średnie, małe zbiorniki retencyjne, spółki wodne – o tym wszystkim też powinniśmy mówić, ponieważ sami sobie z tym nie poradzimy.</u>
<u xml:id="u-12.10" who="#StanisławKalemba">Nie wiem, czy prezydencji szwedzkiej nie warto by było wspomnieć o pszczelarstwie. Wczoraj o tym mówiliśmy, chociaż niektórzy to lekceważą. Jest to temat, który nie dotyczy tylko Polski, Niemiec, ale wręcz całego świata. Po co każde państwo członkowskie ma eksperymentować, robić badania? Jest to problem całej Unii Europejskiej. Jest komisja, która dopuszcza środki do stosowania. Trzeba ograniczyć ich listę. Uważam, że temat pszczelarstwa w aspekcie stosowania środków ochrony roślin dobrze by było poddać prezydencji szwedzkiej. Z pszczołami wiążą się ludzie, ochrona środowiska. Można to zasygnalizować.</u>
<u xml:id="u-12.11" who="#StanisławKalemba">W przedstawionym informacjach jest pewna luka. Zgadzam się z panem Krzysztofem Jurgielem. Powinniśmy wiedzieć, jak przebiegają negocjacje w ramach Światowej Organizacji Handlu. Przecież kwestię cukru uzgodniliśmy w ramach WTO, Unia Europejska nie sprzeciwiała się. Powiedzmy sobie jasno, że wielkie lobby techniczno-przemysłowe, komputerowe sprzedaje interesy producentów rolników, działa wyłącznie na rzecz swoich interesów. Widać co się dzieje. Trzeba o tym mówić w ramach Światowej Organizacji Handlu. Trzeba to wszystko skoordynować.</u>
<u xml:id="u-12.12" who="#StanisławKalemba">Takie nasunęły mi się uwagi. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#MirosławMaliszewski">Bardzo dziękuję. Proszę pana ministra o udzielenie odpowiedzi na postawione pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#AndrzejDycha">Dziękuję. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo!</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#AndrzejDycha">Na wstępie chciałbym podziękować za wszystkie pytania, i za te szczegółowe, i za te bardziej ogólnej natury.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#AndrzejDycha">Pozwolą państwo, że zacznę od kwestii kwalifikowalności VAT-u. Sprawa ta wciąż jest w toku. Został przez nas złożony wniosek. Komisja Europejska pracuje nad nim.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#AndrzejDycha">Padło pytanie dotyczące notyfikacji kredytowania zakupu gruntów rolnych. W tej sprawie także został złożony wniosek przez rząd Rzeczypospolitej Polskiej. Zgodnie z obowiązującymi procedurami, musi on być przyjęty jednogłośnie przez wszystkie państwa członkowskie. Podejrzewam, że głosowanie będzie miało miejsce jeszcze w tym roku. Kiedy dokładnie się odbędzie – tak naprawdę zależy to od prezydencji. To ona kształtuje porządek obrad na poszczególnych spotkaniach ministrów rolnictwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#ZofiaKrzyżanowska">Wniosek został złożony do Komisji Europejskiej w kwietniu. W końcu maja Komisja przysłała odpowiedź, iż nie widzi możliwości dokonania derogacji do derogacji, która już była przedłużona na trzy lata. Mówimy o pomocy państwa, która była już wygaszana. Mieliśmy możliwość utrzymania kredytów preferencyjnych na zakup ziemi. W związku z tym, że otrzymaliśmy odpowiedź, że Komisja nie widzi możliwości derogacji na kolejne trzy lata, skierowaliśmy sprawę do Rady Unii Europejskiej, czyli instancji wyższego szczebla. Uczyniliśmy to zgodnie z art. 87–88 Traktatu. Chodziło o szczególne warunki gospodarcze wynikające ze stosowania owego instrumentu. W lipcu i sierpniu Komisja nie pracowała. Wniosek zostanie rozpatrzony zgodnie z procedurą. Rada Unii Europejskiej ma trzy miesiące na zajęcie stanowiska w tej sprawie. Wniosek zostanie ponownie złożony na początku września, tak żeby wspomniany okres obejmował wrzesień, październik i listopad. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#AndrzejDycha">Kolejne pytania dotyczyły sektora mleczarskiego. Kwestii tej będzie poświęcone całe wrześniowe posiedzenie Rady Unii Europejskiej do Spraw Rolnictwa i Rybołówstwa. Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi przygotuje na to spotkanie wniosek w sprawie bardziej elastycznego podejścia do przesuwania kwot w ramach kwoty hurtowej i sprzedaży bezpośredniej.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#AndrzejDycha">Padł zarzut, iż podczas prezydencji czeskiej nie było zbyt wiele konkretnych decyzji ani efektów konkretnych działań. Szanowni państwo, to od ambicji, przygotowania kraju członkowskiego, który w danym okresie sprawuje prezydencję, w znacznym stopniu zależą efekty, które w tym czasie udaje się wypracować. Po raz pierwszy w historii Wspólnot Europejskich, po raz pierwszy w historii Wspólnej Polityki Rolnej nie udało się zorganizować spotkania. Przypomnę, że w lutym nie odbyło się spotkanie ministrów rolnictwa i rybołówstwa, co było pewnym ewenementem. Comiesięczne spotkania ministrów są tradycją od samego powstania Wspólnej Polityki Rolnej. Podejrzewam – takie są moje domysły – że rządowi czy też ministerstwu czeskiemu nie udało się przygotować agendy z przyczyn organizacyjnych. Myślę, że odpowiedzialność za brak efektów legislacyjnych leży po stronie prezydencji czeskiej. Nie przygotowała ona żadnych rozwiązań, nie poddała ich później pod rozwagę innych państw członkowskich. To prezydencja jest tym państwem, które nadaje pewien rytm pracy całej Radzie, wszystkim ministrom z państw członkowskich Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#AndrzejDycha">Jaka jest sytuacja w WTO? Nie wiem nic o tym, jakoby na spotkaniu wrześniowym miała zostać podjęta wiążąca decyzja odnośnie do przyszłości procesu negocjacyjnego w ramach Rundy Doha Światowej Organizacji Handlu. Przypomnę, że ostatnim spotkaniem była konferencja na poziomie ministerialnym. Było to nieformalne, a raczej formalne spotkanie ministrów, ale nie ze wszystkich państw członkowskich WTO. Odbyło się w lipcu ubiegłego roku. Wówczas wobec braku porozumienia właśnie w kwestiach rolnych, w kwestiach kilku mechanizmów określanych w ramach Światowej Organizacji Handlu, wobec braku porozumienia pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Chinami i Indiami konferencja zakończyła się fiaskiem. Przewodniczący WTO Pascal Lamy w ramach spotkań G20 i G8 podejmuje inicjatywy, które mają na celu przyśpieszenie procesu. W chwili obecnej znajduje się on w stanie zamrożenia. W tym roku w grudniu w Genewie zostanie zorganizowane spotkanie ministrów w ramach Światowej Organizacji Handlu, podczas którego będą poruszane kwestie związane z negocjacjami w ramach Rundy Doha. Niemniej nie będą one głównym przedmiotem spotkania.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#AndrzejDycha">W mojej opinii ze względu na zewnętrzne uwarunkowania – mam na uwadze głęboką recesję w aspekcie globalnym, zwłaszcza wśród najważniejszych graczy Światowej Organizacji Handlu, przede wszystkim mam na uwadze problemy gospodarcze Stanów Zjednoczonych – szybkie wznowienie procesu stoi pod dużym znakiem zapytania. Myślę, że ewentualne wznowienie negocjacji to kwestia przyszłego roku. Trudno określić, jak proces ten będzie przebiegał, jak będzie się rozwijał. Wspomnę, że trwa on już od dziewięciu lat – o ile dobrze sobie przypominam – i do tej pory nie udało się osiągnąć porozumienia. Być może uda się go osiągnąć w przyszłym roku, a być może nie uda się go osiągnąć przez kolejne dziewięć lat. Kluczem do znalezienia kompromisu tak naprawdę jest dobra wola największych państw, które są członkami WTO. Klucz stanowi zatem porozumienie pomiędzy Unią Europejską, Stanami Zjednoczonymi, Chinami, Indiami, Argentyną, Brazylią i Australią.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#AndrzejDycha">Pan minister wspominał o próbie likwidacji dopłat bezpośrednich. Wspominałem o tej kwestii, nie pamiętam już czy na forum Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, czy na forum Komisji do Spraw Unii Europejskiej. Jednym z głównych celów negocjacyjnych polskich negocjatorów podczas ubiegłorocznego lipcowego spotkania była kwestia tej części porozumienia Światowej Organizacji Handlu, która określa dozwolone instrumenty, które mogą być stosowane w rolnictwie. W art. 5 i 6 jest notyfikowany SPS. W opinii Komisji Europejskiej jest też notyfikowany SAPS jako środek, który może być stosowany w Unii Europejskiej. Jest to element nie zakłócający równych warunków konkurencji na rynku światowym.</u>
<u xml:id="u-16.5" who="#AndrzejDycha">Była poruszona kwestia przeglądu budżetu oraz pierwszej przymiarki, projekcji finansowania Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2014–2020. Debata nad przeglądem budżetu przewidziana jest na rok przyszły. W przyszłym roku będzie to omawiane. Na kanwie tejże dyskusji, w oparciu o wynikające z niej wnioski będzie prowadzona debata nad przyszłością budżetu w nowej perspektywie finansowej. Minister Sawicki wielokrotnie prezentował – ma to odzwierciedlenie w dokumencie, który został przyjęty przez Komitet Europejski Rady Ministrów – że rząd polski opowiada się za utrzymaniem co najmniej tego samego poziomu finansowania Wspólnej Polityki Rolnej w przyszłej perspektywie finansowej. Stoimy na stanowisku, że powinien być to budżet ambitny, dostosowany do nowych wyzwań, które stoją przed Wspólną Polityką Rolną. Powinien on w pełni umożliwić realizację celów, które zostały postawione przed Wspólną Polityką Rolną.</u>
<u xml:id="u-16.6" who="#AndrzejDycha">Pytano o wyniki przeglądu Wspólnej Polityki Rolnej. Kiedyś – dokładnie pół roku temu – przedstawiałem wyniki owego przeglądu czyli tzw. Health Check'u. W kontekście pytań dotyczących rynku zbóż oraz trudnej sytuacji, jaka panuje na owym rynku, chciałbym przypomnieć, że to na wniosek delegacji polskiej, za sprawą naszych działań w trakcie negocjacji udało się obronić wiele instrumentów, które regulują rynek europejski, w tym także takich instrumentów, które nie były stosowane przez Unię Europejską przez kilka dziesięcioleci. W propozycji, która została przedstawiona przez Unię Europejską, w projekcie zmiany aktów legislacyjnych owych instrumentów nie było. W wyniku naszych działań, naszej argumentacji udało się utrzymać wiele instrumentów regulujących rynek. Są to pozytywne efekty przeglądu.</u>
<u xml:id="u-16.7" who="#AndrzejDycha">Dziękuję bardzo za zwrócenie uwagi na istotny element, jakim jest informacja w języku polskim w instrukcjach obsługi. Osobiście zgadzam się w tej sprawie z panem ministrem. Rozważymy zasadność złożenia wniosku do Ministra Gospodarki, który wydaje mi się być najbardziej odpowiednim w tej sprawie. Myślę, że sprawa ta może być uregulowana na poziomie krajowym.</u>
<u xml:id="u-16.8" who="#AndrzejDycha">Kwestia ubezpieczeń była omawiana zwłaszcza podczas prezydencji francuskiej. Podtrzymujemy nasze stanowisko w sprawie utworzenia wspólnego unijnego funduszu ubezpieczeń, który nie byłby powiązany z płatnościami bezpośrednimi. Inne kraje członkowskie proponowały, aby wyłączając pewne środki z kopert krajowych, które dzisiaj są do dyspozycji poszczególnych państw, system ubezpieczeń finansować na poziomie kraju. Jak wielokrotnie było już podkreślane, poziom wsparcia jest różny w różnych krajach. W związku z tym mamy poważne obawy, że system ubezpieczeń i poziom jego finansowania również byłyby różne.</u>
<u xml:id="u-16.9" who="#AndrzejDycha">Pan poseł Kalemba podniósł kwestię gospodarki wodnej. Będzie ona przedmiotem prac prezydencji szwedzkiej. Prezydencja szwedzka priorytetowo traktuje sprawy związane z ochroną środowiska, gospodarką wodną i klimatem czyli katalogiem, który podczas Health Check'u został określony jako nowe wyzwania Wspólnej Polityki Rolnej.</u>
<u xml:id="u-16.10" who="#AndrzejDycha">W sprawie pszczół zgadzam się z poglądami wygłoszonymi przez pana posła Kalembę.</u>
<u xml:id="u-16.11" who="#AndrzejDycha">Została też poruszona kwestia wniosku w sprawie wcześniejszego wyrównania poziomu dopłat w Polsce do poziomu dopłat w innych krajach Unii Europejskiej. Szanowni państwo, chciałbym przypomnieć, że już w przyszłym roku rolnicy będą dostawać 100% dopłat, które są przewidziane w traktacie akcesyjnym. 70% będzie pochodziło ze środków unijnych, 30% będą stanowiły dopłaty z budżetu krajowego. De facto poziom, jaki będziemy mieć w roku przyszłym licząc w euro, będzie też w kolejnych latach. Jedynie udział budżetu krajowego będzie się zmniejszał.</u>
<u xml:id="u-16.12" who="#AndrzejDycha">W jaki sposób został ustalony limit 100% płatności bezpośrednich? Doskonale państwo wiecie, że system stosowany obecnie w Unii Europejskiej oparty jest o poziomy produkcji w poprzednich latach, tzn. w roku referencyjnym. O ile pamiętam, w Polsce był to rok 2003. W debacie na temat przyszłości systemu płatności bezpośrednich w nowej perspektywie finansowej, nie tyle chodzi o to, aby kontynuując system, który obowiązuje dzisiaj, ponownie wszystko przeliczyć, zmieniając okres referencyjny, co raczej o to, aby zmienić całą filozofię naliczania płatności bezpośredni, oprzeć ją o inne parametry niż te, które są stosowane obecnie. Pomimo dużych nakładów oraz postępu, jeżeli chodzi o wydajność polskiego rolnictwa, dysproporcja w poziomie płatności w dalszym ciągu zostałaby utrzymana.</u>
<u xml:id="u-16.13" who="#AndrzejDycha">Dlatego też Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi występował z inicjatywą, aby przyszły poziom płatności bezpośrednich uzależnić od kosztów związanych z wymogami środowiskowymi, z wymaganiami dotyczącymi bezpieczeństwa żywności, które są porównywalne w całej Unii Europejskiej. Chodzi o to, aby poziom płatności bezpośrednich, który będzie przeliczany na jednostkę gruntu, na hektar, był taki sam w całej Unii Europejskiej. Przedkładamy właśnie taką konstrukcję, argumentujemy zasadność naszego wniosku po to, aby uzyskać efekt, który nas tak naprawdę interesuje.</u>
<u xml:id="u-16.14" who="#AndrzejDycha">Chciałbym zwrócić uwagę na jeszcze jeden fakt, który jest pomijany w dyskusji na temat dysproporcji pomiędzy płatnościami bezpośrednimi w niektórych starych krajach unijnych, np. we Francji czy Niemczech, a Polską. Inaczej niż w tamtych krajach w Polsce udział płatności bezpośrednich w ramach wszystkich środków, które są przeznaczane przez Unię Europejską na rolnictwo, wynosi około 50%. W innych krajach proporcje te wynoszą 90 do 10, a u nas 50 do 50. Pieniądze płyną z Unii Europejskiej do sektora rolnego, ale innym strumieniem. Chciałbym, abyśmy o tym też pamiętali.</u>
<u xml:id="u-16.15" who="#AndrzejDycha">Panie przewodniczący, chciałbym prosić pana o umożliwienie zabrania głosu przez panią Zofię Krzyżanowską, która uzupełniłaby moją wypowiedź o szczegóły oraz odniosłaby się do kwestii marż i omówiła ów temat w całości. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#ZofiaKrzyżanowska">Dziękuję bardzo. Przypomnę, że w maju tego roku zostało wydane rozporządzenie zmieniające rozporządzenie nr 1698 dotyczące wsparcia rozwoju obszarów wiejskich. Stało się tak z uwagi na fakt, że Polska uzyskała dodatkowe środki do zagospodarowania w kwocie 170.000 tys. euro na tzw. nowe wyzwania. Nie chciałabym wracać do początku dyskusji dotyczącej ramowego planu odbudowy, w ramach którego środki były zagospodarowane głównie na duże projekty ukierunkowane na efekty środowiskowe. Jednocześnie znalazły się tam projekty realizowane w ramach nowych wyzwań Wspólnej Polityki Rolnej. Na podstawie decyzji Komitetu Monitorującego podjętej w czerwcu przygotowaliśmy zmianę Wspólnej Polityki Rolnej. Czekamy na akceptację przez Komitet STAR. Nastąpi to już niedługo, w dniu 12 września. Jeżeli Komisja przyjmie nasz program do końca roku, myślę, że pewnie od dziesiątego, jedenastego będziemy mogli kontraktować nowe projekty wykorzystujące nowe środki. Jest to uzupełnienie materiału o zdarzenia, które miały miejsce i które mają wpływ na wydatkowanie środków w ramach działań z zakresu rozwoju obszarów wiejskich i rolnictwa.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#ZofiaKrzyżanowska">Temat marż jest trochę dłuższym tematem. Pod przewodnictwem Verheugena obraduje grupa wysokiego szczebla, która zajmuje się łańcuchem żywnościowym, a więc stykiem rolnictwa i sektora przetwórczego. Wypracowała ona rekomendacje dla państw członkowskich. Było ich trzydzieści kilka, z czego dwie, tzn. czternasta i piętnasta dotyczyły zalecenia wprowadzenia w państwach członkowskich działań, które będą usprawniały działalność podmiotów w całym łańcuchu żywnościowym. Była to jedna z pierwszych propozycji, rekomendacji. Jednocześnie po wystąpieniu ministra w maju Komisja Europejska podjęła działania, które w tej chwili przejawiają się poprzez przeprowadzanie ankiet, wysłanie bardzo obszernego kwestionariusza do wszystkich państw członkowskich. W naszym kraju podmioty z obszaru łańcucha żywnościowego, głównie działające w sektorze przetwarzającym mleko, mięso, ale także owoce i warzywa, wypełniały wspomniany kwestionariusz poza Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi i wysyłały go do Komisji. Na podstawie danych zebranych z państw członkowskich Komisja Europejska przygotuje raport oraz rekomendację być może do zmiany prawa. W tej chwili trudno przewidzieć, jakiego rodzaju będą rekomendacje wynikające z materiału, który zostanie zebrany bezpośrednio wśród państw członkowskich. U nas jednostką organizacyjnie odpowiedzialną za to wszystko jest Ministerstwo Gospodarki działające we współpracy z innymi jednostkami, w tym z Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Jednostki te zostaną włączone w nowelizację prawa, jeżeli Komisja Europejska wyda raport z takimi rekomendacjami.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#ZofiaKrzyżanowska">Jakie były inne nasze działania poza wystąpieniem Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi? Chciałabym przypomnieć, że Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi uzyskał znaczące poparcie nie tylko takich krajów jak Polska, w których łańcuch żywieniowy jest słabo zorganizowany. Francuzi są najlepszym przykładem bardzo dobrze zorganizowanego sektora na poziomie producentów rolnych, niemniej podniesiony problem jest tam dostrzegany wcale nie mniej jaskrawo niż w Polsce. Francuzi pierwsi poparli nasze postulaty.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#ZofiaKrzyżanowska">Na przykład Dania już wprowadziła tego typu działania. Duńska minister rolnictwa poinformowała Radę Ministrów Unii Europejskiej, że działania podjęte przez ich resort w zakresie monitorowania, upubliczniania wiadomości na temat cen, marż dały pewien efekt. Okazało się, że ceny detaliczne obniżyły się o 2–3%. Duńska minister mówiła o pewnych wymiernych efektach, jakie uzyskała Dania, a proszę pamiętać, że jest to dość dobrze zorganizowany rynek. Mam na myśli zorganizowanie producentów zarówno na poziomie rolników, jak i przetwórców w zderzeniu, w kooperacji z dużymi sieciami detalicznymi.</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#ZofiaKrzyżanowska">Chciałabym uzupełnić, jakie działania podjęliśmy w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Najpierw pracował zespół zajmujący się głównie kwestiami mleczarstwa, kwestiami spółdzielni i zakładów mleczarskich. Chodziło o taką zmianę Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, aby sektor mleczarski został wzmocniony w kooperacji z dużymi sieciami. Wypracowaliśmy zmianę polegającą na tym, że dajemy więcej środków dla tych zakładów, które podejmują trud konsolidacji czyli wzmacniania siły rynkowej, jak też tworzą wspólne centra dystrybucji. Alokacje finansowe zostały zwiększone do 50.000 tys. zł. Minister wyobrażał sobie, że dzięki temu powstaną trzy, cztery duże centra dystrybucji, niekoniecznie o charakterze jednorynkowym, np. mleka – mogłyby one łączyć różne rynki – które mogłyby stanowić przeciwwagę zwłaszcza w kontekście porozumień zawieranych z sieciami handlowymi. Chodzi o to, aby mogły one ustalać wspólne platformy porozumienia, a nie negocjować pomiędzy sobą i wzajemnie się „wycinać”.</u>
<u xml:id="u-17.5" who="#ZofiaKrzyżanowska">Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi wystąpił do premiera o powołanie zespołu międzyresortowego, ponieważ działania, które mogłyby usprawnić działalność podmiotów w całym łańcuchu żywnościowym, wykraczają poza resort rolnictwa. W tej chwili oczekujemy na odpowiedź w sprawie powołania zespołu, w którym przewidujemy pracę dla poszczególnych resortów, w tym Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Przyjrzymy się nie tylko poziomowi cen i marż, ale też innym działaniom podmiotów, o których panowie posłowie wspominali. Przeglądając ankiety, o których mówiłam przed chwilą, rozpoznaliśmy, że działań pozacenowych, różnych praktyk, które są prowadzone na styku sieć – dostawca produktów, jest około dwudziestu sześciu. Dobrze by było, gdyby niektóre z nich udało się wyeliminować. Chcemy przyjrzeć się, czy są podejmowane zgodnie z prawem. Zespół miałby na celu przede wszystkim przeprowadzenie dobrej analizy, która, jak powiedziałam, wykracza poza zakres pracy resortu. Chcemy włączyć do pracy pozostałe resorty. Chodzi o przeanalizowanie podstaw prawnych oraz ich stosowania. Na bazie przykładów, informacji zebranych w ramach przeprowadzonych ankiet chcemy zastanowić się, jakiego rodzaju działania podjąć, aby usprawnić prace w zakresie łańcucha żywnościowego. Jeżeli będzie potrzeba dokonania zmian w prawie, powołany zespół mógłby przedstawić stosowne rekomendacje.</u>
<u xml:id="u-17.6" who="#ZofiaKrzyżanowska">Na poziomie krajowym chcemy powołać zespół międzyresortowy. Na poziomie Komisji Europejskiej czekamy na jesienny raport. Myślę, że raczej należy spodziewać się go w listopadzie niż w październiku. Komisja po przeprowadzeniu analiz na bazie informacji ze wszystkich państw członkowskich przekaże ich wyniki i zarekomenduje podjęcie pewnych działań.</u>
<u xml:id="u-17.7" who="#ZofiaKrzyżanowska">Kolega podpowiada mi, że podejmujemy pewne działania w zakresie art. 68. Panowie posłowie pytali o naszą aktywność. Przepis art. 68 miał zastosowanie do piętnastu starych państw unijnych. Polska i inne nowe kraje podniosły, że nawet jeśli nie skorzystają z przepisów związanych z koniecznością zmniejszenia koperty krajowej na płatności, to niech to nie będzie ograniczone przepisami prawa. Było to zdefiniowane w ten sposób, że państwa członkowskie, które dotychczas stosowały płatności powiązane z produkcją, będą mogły przeznaczyć część pieniędzy na wsparcie dopłat nadal powiązanych z produkcją do wysokości 3,5% budżetu czyli koperty krajowej w tych regionach, które są położone w trudnych warunkach. Wycofanie się z rodzaju wsparcia powiązanego z produkcją, całkowite oddzielenie płatności od produkcji może spowodować, że w tych regionach, w których produkcja od dawna, historycznie jest związana z warunkami naturalnymi, przyrodniczymi, niektóre kierunki produkcji mogą zanikać. Po to, aby podtrzymać szczególne warunki, zaproponowano przepis art. 68, który dzięki polskiej interwencji został rozszerzony także na nowe państwa członkowskie. Decyzja, czy skorzystać z owego instrumentu, czy nie, należy w tej chwili do państw członkowskich, w każdym bądź razie mają one taką możliwość prawną.</u>
<u xml:id="u-17.8" who="#ZofiaKrzyżanowska">Polska na działania z art. 68 w pierwszej kolejności wykorzystała dodatkowe środki w wysokości 30.000 tys. euro, które uzyskaliśmy w ramach Health Check'u. W dużej części pochodzą one z zaniechania programu wsparcia upraw roślin energetycznych. Możemy je wykorzystać na wspieranie niektórych kierunków produkcji w regionach o utrudnionych warunkach dla ich prowadzenia, gdzie jednocześnie ze względów i środowiskowych, i ekonomicznych uzasadnione jest ich podtrzymywanie. W wyznaczonym terminie złożyliśmy do Komisji Europejskiej stosowny program. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#JózefKlim">Dziękuję bardzo. Pan przewodniczący Jurgiel chciał zadać dodatkowe pytanie. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#KrzysztofJurgiel">Panie przewodniczący, panie ministrze, Wysoka Komisjo!</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#KrzysztofJurgiel">Chciałbym powrócić do kwestii WTO. Być może prasa nie podaje prawdziwych informacji, niemniej w komunikacie z dnia 30 lipca czytam, że nowy przewodniczący do spraw rolnych WTO David Walker nakreślił plan intensywnych spotkań w sprawie formalnych zobowiązań w rolnictwie, począwszy od dnia 7 września bezpośrednio po spotkaniu ministrów handlu w Delhi. Nowozelandczyk powiedział podczas nieformalnego spotkania państw członkowskich WTO w minionym tygodniu – był to początek sierpnia – że powinny one podchodzić do prac technicznych z założeniem, że negocjacje zmierzają do szybkiego zakończenia. Czy jest jakiś inny plan od tego, o którym pan mówił? Cytowałem informacje prasowe, pan zapewne posiada inne informacje. Chciałem jedynie powiedzieć, o czym przeczytałem. Dlatego zadałem pytanie w tej sprawie. Jeśli mówi pan, że jest inaczej, zapewne ma pan rację jako przedstawiciel rządu.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#KrzysztofJurgiel">Jeśli chodzi o nasz dalszy udział w negocjacjach, w pracach organów Unii Europejskiej, to czy nie powinniśmy zadać pytania, czy są realizowane cele Wspólnej Polityki Rolnej wymienione w Traktacie. Nie pamiętam, czy w art. 33 czy art. 38 są określone cele, jakie mają być realizowane w ramach Unii Europejskiej. Jest tam mowa o opłacalności produkcji rolnej. Jeżeli owej opłacalności nie ma, Polska powinna wreszcie zapytać, jak Unia Europejska chce w przyszłości rozwiązać np. problem rynku zbóż w naszym kraju. Trzeba jasno stawiać ów temat. Jeśli będziemy tylko zajmowali stanowiska i czekali na noce, podczas których zapadają decyzje – ktoś z kimś się dogada – Polska zawsze będzie oszukana w jakimś względzie. Uważam, że trzeba wcześniej twardo postawić pytania dotyczące rolnictwa. Powinniście przygotować jasne stanowisko w tym zakresie.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#JózefKlim">Dziękuję bardzo. Pan przewodniczący Mojzesowicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#WojciechMojzesowiczniez">Panie przewodniczący, panie ministrze, Wysoka Komisjo!</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#WojciechMojzesowiczniez">Chciałbym wrócić do bardzo ważnej sprawy. Pani dyrektor lekko powiedziała, że środki, które pozostały z dopłat do uprawy roślin energetycznych, wykorzystaliśmy na coś innego. Chciałbym przypomnieć, że mieliśmy określone plany. Rynek pokazuje, że brak wsparcia spowodował upadek, bankructwo produkcji paliw odnawialnych. Mam na myśli bioestry i bioetanol. Co zrobił rząd, co zrobił Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi, aby do tego nie dopuścić? Trzeba wyraźnie powiedzieć, że produkcja bioestrów i bioetanolu w Unii Europejskiej jest mocno rozwinięta. Utrzymanie dopłat do uprawy roślin energetycznych było nam potrzebne. Pani jakby uznała za sukces fakt, że zaoszczędzoną kwotę 30.000 tys. euro przeznaczono na coś innego. Jest to żadna kwota, ale chciałbym zapytać, dlaczego na forum Unii Europejskiej „odpuściliśmy” wsparcie dla uprawy roślin energetycznych, produkcji bioestrów i bioetanolu.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#WojciechMojzesowiczniez">Dzisiaj mamy problem ze zbożem, dzisiaj mamy problem z rzepakiem. Zboże paszowe czyli żyto, pszenżyto i kukurydza to kwestia gorzelni. Ceny rzepaku mocno się zachwiały. O dziwo, np. Niemcy od dwóch lat kupują na naszym rynku spore ilości rzepaku i „podkręcają” produkcję biopaliw. Zgodnie z dyrektywami, będziemy musieli wprowadzić 20% paliw ze źródeł odnawialnych, a my zaniechaliśmy to wszystko. Nie ukrywam, że biopaliwa były konikiem nie tylko moim, ale też obecnego ministra oraz wielu innych osób, które tu siedzą. Nagle dzisiaj okazuje się, że nie ma wsparcia. Pomoc de minimis wykorzystaliśmy. Krajowego wsparcia nie ma. Jak będzie wykorzystywana nadprodukcja zbóż i rzepaku? Niskie ceny wynikają właśnie z tego. Dzisiaj w Polsce mamy o połowę mniej ludności niż w Niemczech. To nam powinno zależeć na tym, aby utrzymać produkcję. Rzepaku produkujemy dwa razy tyle, ile potrzebujemy do konsumpcji. Nie ma innej możliwości niż wsparcie produkcji bioestrów.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#WojciechMojzesowiczniez">Uważam, że bardzo trudno jest cokolwiek wprowadzić w Unii Europejskiej. Pan minister zresztą to podkreślił. Łatwiej jest nie zgodzić się na skreślenie czegokolwiek. Pan minister powiedział, że nie zgodziliśmy się na to, nie zgodziliśmy się na tamto. Uważam, że zgodziliśmy się na coś najgorszego, a mianowicie na brak wsparcia dla uprawy roślin energetycznych, produkcji bioestrów i bioetanolu. W moim przekonaniu to, co się stało, jest niedobre. Praktycznie będzie to skutkowało nie tylko dla rolników. W przyszłości nasz rynek będzie uzupełniany przez dobrze rozwinięty niemiecki rynek bioestrów i bioetanolu. Przecież dyrektywy będziemy musieli wykonać. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#WojciechMojzesowiczniez">Dziękuję bardzo. Pan poseł Kalemba.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#StanisławKalemba">Być może temat ten był poruszany na początku, ale chciałbym powiedzieć, że w okresie prezydencji szwedzkiej warto wrócić do kwestii biokomponentów wykorzystywanych w Narodowym Celu Wskaźnikowym, wyprodukowanych z surowców pochodzących z rynku Unii Europejskiej. Jest to możliwe do zrobienia. Dzisiaj sytuacja wygląda w ten sposób, że bioetanol jest produkowany głównie z trzciny cukrowej. Przez to brakuje tańszego cukru. W momencie, kiedy mamy tanie zboża, można z powodzeniem uruchomić produkcję, ponieważ byłoby to w miarę opłacalne. Jest to inicjatywa, którą powinniśmy ograniczyć do rynku Unii Europejskiej. Stosowne prace trwają w resorcie gospodarki. Dzisiaj mamy nawet sprzeczność z ustawą. W przepisie o biopaliwach zapisano, że 70% biokomponentów powinno pochodzić w surowców wyprodukowanych na rynku polskim i unijnym. Nie jest to przestrzegane. Wymaga to jakiegoś wyrównania.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#StanisławKalemba">Jest to trudna sprawa dla prezydencji. Nie ma co ukrywać, że głównym operatorem na rynku bioetanolu z trzciny cukrowej są państwa skandynawskie, w tym właśnie Szwecja. Rozmowy w kierunku ograniczenia tego wszystkiego już się toczyły. Uważam, że warto, aby strona polska podniosła ową kwestię. Z tego, co wiem, niektóre państwa Unii Europejskiej, w tym Niemcy, stosują rozwiązania, dzięki którym ograniczają bioetanol z trzciny cukrowej. Można wprowadzić certyfikaty, ponieważ w Europie nie ma trzciny cukrowej. Stworzylibyśmy wówczas preferencje dla naszych producentów, przynajmniej na rynku Unii Europejskiej, nie mówię już o samym rynku polskim.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#StanisławKalemba">Proszę, aby ów temat został przeanalizowany i podniesiony w czasie prezydencji szwedzkiej. Byłaby to obrona naszych producentów rolnych. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#JózefKlim">Dziękuję bardzo. Proszę pana ministra o odniesienie się do trzech wypowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#AndrzejDycha">Dziękuję. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo!</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#AndrzejDycha">Rząd polski nie „odpuścił” kwestii dopłat do uprawy roślin energetycznych. Do samego końca byliśmy przeciwni rezygnacji z owego instrumentu. Chciałbym przypomnieć o kontekście, w którym decyzja w tym zakresie była podejmowana. W ubiegłym roku mieliśmy do czynienia z rekordowo wysokimi cenami wielu produktów na światowych rynkach, zwłaszcza tych produktów, którymi się handlowało, być może poza cukrem. Przypominamy sobie, ile w Polsce kosztowały zboża przy rekordowo drogiej złotówce. Poziom cen wyrażony w euro lub dolarach był w tamtym okresie jeszcze wyższy. W pierwszej połowie ubiegłego roku obserwowaliśmy bardzo wysokie ceny mleka w proszku, masła, serów.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#AndrzejDycha">W wyniku wysokich cen rynkowych na świecie gwałtownie wzrosła liczba osób głodujących. W pierwszej połowie ubiegłego roku, w kwietniu albo w maju, odbyła się głośna konferencja zorganizowana przez FAO, na której były podnoszone owe kwestie. Winą za wysokie ceny produktów została obarczona zmiana nawyków konsumenckich w krajach silnie rozwijających się, a więc w Chinach, Indiach, a tym samym większe zapotrzebowanie na żywność w tychże krajach. Odpowiedzialnością za wynikły stan rzeczy głównie został obciążony nieprzemyślany rozwój sektora biopaliw pierwszej generacji, a więc tych biopaliw, do procesu produkcji których zużywa się elementy, które są konkurencyjne w stosunku do żywności. Prawda jest taka, że z tego powodu Komisja Europejska dyskretnie w ramach Health Check'u próbowała wycofać się z instrumentu wsparcia dla uprawy roślin energetycznych. Odbywało się to właśnie w takich okolicznościach. Warto o tym pamiętać.</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#AndrzejDycha">Chciałbym także przypomnieć, że w roku poprzedzającym rok podjęcia owej decyzji, czyli w roku 2007 Polska w ramach wspomnianego instrumentu uzyskiwała środki w wysokości 3000 tys. euro. Takie środki z budżetu wspólnotowego były przeznaczane na wsparcie uprawy roślin energetycznych. W tamtym czasie było to bodajże 45 euro do hektara. Koperta przeznaczona w budżecie na owo działanie wynosiła 90.000 tys. euro dla wszystkich krajów członkowskich. Polska uzyskiwała z owej kwoty około 3%. W wyniku porozumienia uzyskaliśmy na trzy lata gwarancję środków w wysokości 30.000 tys. euro. Uważam, że jako rząd bardzo dobrze zadbaliśmy w tym punkcie o nasze interesy. Będzie z tego finansowany program wsparcia mleczarstwa w województwach południowych. Takie mamy założenia.</u>
<u xml:id="u-24.4" who="#AndrzejDycha">W tym punkcie chciałbym zwrócić uwagę na jeszcze jedną rzecz. Nie bezpośrednim, ale pośrednim istotnym efektem Health Check'u oraz naszych negocjacji było przygotowanie europejskiego planu naprawy, odbudowy gospodarczej. W komponencie rolnym z kwoty 1.000.000 tys. euro uzyskaliśmy środki w wysokości 169.000 tys. euro, z których sfinansujemy program restrukturyzacji sektora mleczarskiego, program uprawy roślin motylkowych, program wspierania sektora biogazowni czyli produkcji biopaliw drugiej generacji, gdzie energia jest w części produkowana z odpadów rolniczych.</u>
<u xml:id="u-24.5" who="#AndrzejDycha">Pan minister podnosił kwestię zapewnienia dochodów i odwoływania się do art. 33. Robimy to. Minister Sawicki na ostatnim spotkaniu Rady odwoływał się do tego. Myślę, że kiedy będziemy konstruowali budżet w zakresie Wspólnej Polityki Rolnej w następnej perspektywie finansowej, cel, który wiele lat temu został przed nią postawiony, zostanie potraktowany w należyty, poważny sposób, także na tle tych doświadczeń, jakie przynosi nam dzień dzisiejszy.</u>
<u xml:id="u-24.6" who="#AndrzejDycha">Chciałbym podziękować za uwagi pana posła Kalemby oraz innych posłów, którzy zabierali głos w tym punkcie. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#JózefKlim">Dziękuję bardzo. Pan przewodniczący Mojzesowicz. Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#WojciechMojzesowiczniez">Tendencja odchodzenia od wsparcia produkcji biopaliw, bioestru i bioetanolu, była omawiana na jednym z posiedzeń Komisji. Dowiedzieliśmy się o tym wówczas od pana wicepremiera Pawlaka, który uczestniczył w naszym spotkaniu i który wyraźnie wskazał, że będzie wsparcie dla biogazowni. Drogi panie ministrze, niech pan przedstawi, jakie są możliwości, aby przeciętny lepiej gospodarujący polski rolnik wziął w tym udział. Nie chciałbym handlować gnojowicą i odpadami.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#WojciechMojzesowiczniez">Pan minister powiedział, że złą, uwłaczającą człowiekowi rzeczą jest, że ktoś gdzieś głoduje, a u nas to, co można z naszej produkcji rolnej przeznaczyć na konsumpcję, wykorzystuje się do czegoś innego. To prawda, tylko że nie można obciążać tym producentów rolnych.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#WojciechMojzesowiczniez">Poza tym chciałbym wyraźnie powiedzieć, że jeżeli nie będzie wsparcia dla produkcji bioestrów, w Polsce nie będzie zmianowania. Mamy mało buraków. Rzepak jest jedyną rośliną, która dawała szansę na zmianowanie. Przy cenach zbóż, które dzisiaj kształtują się na rynku, zacznie się palić zbożem, pomimo tego że od pokoleń byłem nauczony, że nad chlebem trzeba się pochylać. Jeżeli dzisiaj tona owsa kosztuje 150 zł, ludzie zaczną palić owsem. Będzie można powiedzieć, że z owsa można zrobić płatki, które ktoś gdzieś głodujący mógłby zjeść. To prawda, tyle że nie można zmusić rolników, oczekiwać od producentów rolnych, którzy mają najtrudniejszą sytuację, żeby pogarszali swoją sytuację finansową. Jeżeli bogaty świat chce sfinansować żywność dla głodujących, trzeba ją kupić. Nie jesteśmy w stanie nie sprzedać naszych produktów, nie wprowadzić do gospodarstwa pieniędzy, aby odnowić produkcję. Jest to niemożliwe. Nie jest to dobry kierunek.</u>
<u xml:id="u-26.3" who="#WojciechMojzesowiczniez">Dwa lata bądź półtora roku temu w ramach Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi toczyła się określona dyskusja. Minister Gospodarki wyraźnie powiedział, że bioestry i bioetanol nie leżą w obrębie jego zainteresowań. Jako grupa rolników zastanawialiśmy się nad uruchomieniem biogazowni. Biogazownia to wydatek rzędu kilkunastu milionów złotych. Gdzie dzisiaj powstają biogazownie? Powstają w Poldanoru, w Schmitfildzie. Praktycznie jest to poza działalnością przeciętnych polskich gospodarstw. Surowca, który trzeba przerobić, jest tak ilość, że jest to poza zasięgiem polskich rolników. Nie mówię „nie” biogazowniom, ale odstąpienie od produkcji bioestrów, bioetanolu najbardziej uderzyło w gospodarstwa, które w większości prowadzimy. Rynek się zwęził, a ktoś będzie to wykorzystywał. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-26.4" who="#WojciechMojzesowiczniez">Dziękuję bardzo. Proszę bardzo pan poseł Zarzycki.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#WojciechZarzycki">Panie przewodniczący, panie ministrze, szanowni państwo!</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#WojciechZarzycki">Chciałbym odnieść się do ostatniej poruszonej kwestii. Pan minister powiedział o biogazowniach, w których będzie można zagospodarować odpady. Znam technologię i wiem, że jeśli chodzi o udział roślin z zmianowaniu, najważniejsza jest kukurydza. Największy wkład stanowi kiszonka z kukurydzy. Niemcy są najlepszym tego przykładem.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#WojciechZarzycki">Pan minister Mojzesowicz podnosił kwestię biopaliw. Jeśli nie będzie to realizowane, nie ma co marzyć, że rozwiążemy w Polsce problem zbóż. Jeżeli zboża, zwłaszcza paszowe przejdą przez koryto, znów powróci problem bardzo niskich cen trzody chlewnej. Tak będzie w kółko. Myślę, że trzeba by było spojrzeć na to szerzej i rozwiązać istniejące problemy.</u>
<u xml:id="u-27.3" who="#WojciechZarzycki">Przygotowywałem się do dzisiejszego wystąpienia w sprawie bardzo złej, wręcz katastrofalnej sytuacji na wsi polskiej na rynku zbóż. Nie dotyczy to przede wszystkim wielkotowarowych gospodarstw, ale takich, których w Polsce jest dziewięćdziesiąt kilka procent. W województwie łódzkim gospodarstwo studwudziesto-, stuczterdziestohektarowe jest wielkim gospodarstwem. Ci, którzy gospodarują, nie mają wyjścia.</u>
<u xml:id="u-27.4" who="#WojciechZarzycki">Pracowników, pracodawców wspomaga się, aby „przeciągnąć” ich przez kryzys. Do kogo mają zwrócić się rolnicy, jeśli nie osiągają dochodów? Sądzę, że trzeba przyjąć jakieś rozwiązania, aby uporać się z problemami. Jest to kwestia zwrócenia uwagi na zasady Wspólnej Polityki Rolnej. Trzeba wykorzystać je do maksimum. Zwracam się do panów posłów, aby spojrzeli, przypomnieli sobie, przeczytali, z jakich narzędzi Polska nie w pełni korzysta. Możemy przyjmować odpowiedzi, mówić, jakie chcielibyśmy osiągnąć efekty, jednak biorąc pod uwagę strukturę decyzyjności w Unii Europejskiej, wcale nie jest łatwo. Mamy tego świadomość. Róbmy zatem wszystko, co jest możliwe.</u>
<u xml:id="u-27.5" who="#WojciechZarzycki">Jeszcze raz podkreślę, że moim zdaniem odstąpienie od kwestii biopaliw to ogromny błąd. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#JózefKlim">Dziękuję bardzo. Czy pan minister chciałby jeszcze zabrać głos w tej sprawie? Jeżeli nie ma więcej chętnych do zabrania głosu, stwierdzam, że zakończyliśmy omawianie punktu pierwszego. Przechodzimy do omówienia punktu drugiego, który tak naprawdę przewijał się już w naszych wypowiedziach. Bardzo proszę panie ministrze o krótki komentarz w tym punkcie, ponieważ mamy materiał pisemny. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#AndrzejDycha">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo!</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#AndrzejDycha">Z programu prac sporządzonego przez prezydencję szwedzką dotyczącego rolnictwa i rybołówstwa, który był prezentowany na posiedzeniu Rady w dniu 13 lipca, wynika, że prezydencja ma trzy główne priorytety. Są to: zrównoważone zarządzania rybołówstwem, globalne wyzwania – żywność i klimat oraz zrównoważona hodowla zwierząt i zdrowe zwierzęta.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#AndrzejDycha">Wizja prezydencji dotycząca polityki rybołówstwa skupia się zasadniczo na stworzeniu warunków do korzystania z zasobów w zrównoważony sposób. Ministrowie rybołówstwa będą kontynuować debatę o przyszłości polityki rybołówstwa na podstawie zielonej księgi. Ponadto prezydencja zamierza kontynuować realizację porozumienia, które zostało osiągnięte przez prezydencję francuską, a które dotyczy realizacji planów odbudowy i zarządzania. Coroczne negocjacje dotyczące rozporządzenia w sprawie TAC oraz kwot odbędą się w grudniu bieżącego roku. Rząd polski oczekuje, że wprowadzenie narzędzi kontroli będzie uwzględniać realia prowadzenia działalności rybackiej, w tym rybołówstwa przybrzeżnego i rekreacyjnego oraz nie będzie generować zbędnych obciążeń finansowych i administracyjnych dla sektora rybołówstwa.</u>
<u xml:id="u-29.3" who="#AndrzejDycha">Kolejny priorytet obejmuje globalne wyzwania – żywność a zmiany klimatu. Chciałbym podkreślić, że implikuje to konieczność dostosowania się rolnictwa do obserwowanych zmian. Z jednej strony zmiany klimatu będą wpływać na warunki produkcji rolnej, z drugiej strony rolnictwo powinno przyczyniać się do zmniejszenia wpływu zmian w przyszłości oraz zapewnienia istnienia zrównoważonego środowiska, a także oszczędnego wykorzystania zasobów, w tym wspomnianych zasobów wodnych.</u>
<u xml:id="u-29.4" who="#AndrzejDycha">Chciałbym zwrócić uwagę na dążenie prezydencji do zintensyfikowania koordynacji pomiędzy poszczególnymi obszarami polityk wspólnotowych celem pogodzenia wzrostu gospodarczego i wyzwań, które wynikają ze zmian klimatycznych. Oczekujemy od prezydencji, że wznowi prace nad projektem Komisji, który nowelizuje wspólnotowy system pomocy żywnościowej dla osób najbardziej potrzebujących. Parlament Europejski przyjął już opinię w tej sprawie. W związku z tym nie ma przeciwwskazań, aby prezydencja podjęła ów temat w drugim półroczu bieżącego roku.</u>
<u xml:id="u-29.5" who="#AndrzejDycha">Jeżeli chodzi o zrównoważoną hodowlę zwierząt i zdrowe zwierzęta, prezydencja szwedzka zamierza przyśpieszyć prace nad zdrowiem i dobrostanem zwierząt. Na forum grupy roboczej Rady omawiana będzie dyrektywa, która dotyczy ochrony zwierząt wykorzystywanych do celów naukowych, a także wniosek Komisji w sprawie przemieszczanie zwierząt domowych. Polska będzie popierała zamierzenia w tym względzie, ale jednocześnie będzie zwracała uwagę na konieczność uwzględnienia ekonomicznych skutków podejmowanych działań. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#JózefKlim">Dziękuję bardzo. Otwieram debatę. Bardzo proszę pan przewodniczący Jurgiel.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#KrzysztofJurgiel">Mam krótkie pytanie. Panie ministrze, jakie propozycje do programu pracy prezydencji zgłaszała strona polska? Powiedział pan, że prezydencja szwedzka przedstawiła trzy punkty. Czy w związku z trudną sytuacją w rolnictwie Polska zgłaszała potrzebę uregulowań, zmian przepisów dotyczących rynków? Mówiliśmy chociażby o rynku zbóż. Czy podejmowaliśmy próby w tym zakresie? Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#JózefKlim">Dziękuję bardzo. Pan przewodniczący Mojzesowicz bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#WojciechMojzesowiczniez">Panie ministrze, Wysoka Komisjo!</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#WojciechMojzesowiczniez">Życie niesie nowe zdarzenia ekonomiczne. Według mojej oceny obecnie 70% gospodarstw nie jest w stanie funkcjonować. Są gospodarstwa socjalne – bieżący rok to pokaże – które nie odtworzą produkcji. Wydaje mi się, że trzeba przeprowadzić analizę i przedstawić jej wyniki. Musimy przyznać się do tego, że na dzisiaj według mnie z produkcji rolnej może wyżyć 20–25% gospodarstw. Reszta praktycznie nie jest w stanie utrzymać się ze swojej produkcji. Pojawia się nowy problem, o którym polski rząd powinien mówić, który powinien przedstawić na forum Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-33.2" who="#WojciechMojzesowiczniez">Dzisiaj w Sejmie była podnoszona kwestia wsparcia dla młodych rolników przy przekazywaniu gospodarstw. Była poruszona sprawa obszaru gospodarstwa. Chciałbym wyraźnie powiedzieć, że w trakcie negocjacji toczących się przed wejściem do Unii Europejskiej nie przewidziano, nie dopilnowano tego, aby Polskę przedstawić jako duży kraj. Gdyby powiedziano o regionalizacji, nie mielibyśmy problemów. W Małopolsce, na Podkarpaciu, w świętokrzyskim przeciętne gospodarstwa liczą 4,5 ha. Dochodzi do tego jeszcze Śląsk. Młodemu rolnikowi na tamtych obszarach jest bardzo trudno dojść do średniej krajowej wynoszącej 11 ha. Pan minister Ławniczak mówił dziś, że można wydzierżawić ziemię. Nie wyobrażam sobie, żeby w przeciągu trzech lat łatwo było powiększyć gospodarstwo z 4 do 12 ha. Rolnik weźmie 75 tys. zł, a potem nie wywiąże się ze zobowiązań, ponieważ nie jest prostą rzeczą powiększyć gospodarstwo. Każdy, kto we wskazanych regionach ma 3 ha, trzyma je, uprawia, dodatkowo gdzieś pracując. Musimy zacząć o tym mówić. We wspomnianych regionach nie jesteśmy w stanie na tyle powiększyć gospodarstwa, aby rodzina mogła z tego wyżyć. Musimy o tym wyraźnie powiedzieć.</u>
<u xml:id="u-33.3" who="#WojciechMojzesowiczniez">Nie mówię już o relacjach cenowych. Jeżeli koszt produkcji rzepaku wynosił 1000 zł, a rolnik otrzymał 1050 zł, to w momencie gdy sprzedał 200 ton, uzyskał przynajmniej około 10 tys. zł. Gdy sprzedał 10 ton rzepaku, zarobił 500 zł. Musimy zacząć o tym mówić, dlatego że część gospodarstw w okresie przejściowym, kiedy nie będą pojawiały się dodatkowe miejsca pracy poza rolnictwem, będzie musiała otrzymywać pomoc socjalną. Ktoś powie, że jest kryzys, ale rodziny nie są w stanie tak funkcjonować. Bardzo proszę, aby biorąc pod uwagę strukturę, o której cały czas mówi się w Unii Europejskiej, cały czas o tym mówić. Trzeba podnieść to jako problem społeczny. Oprócz gospodarstw towarowych różnej wielkości, które dają sobie jakoś radę na rynku, są gospodarstwa, które dzisiaj nie są w stanie funkcjonować, z których rodzina nie jest w stanie się utrzymać. Nie ma miejsc pracy, w związku z tym problem socjalny będzie występował. Bardzo proszę panie ministrze, aby mówić o tych sprawach na forum Unii Europejskiej. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-33.4" who="#WojciechMojzesowiczniez">Dziękuję bardzo. Pan poseł Kalemba.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#StanisławKalemba">Jest jedna ciekawa informacja, na którą warto zwrócić uwagę. Za czterdzieści lat nastąpi podwojenie ludności. To wcale nie jest tak długo. Nas nie będzie, ale są tu tacy, którzy się z tym zetkną. Niech prezydium nie myśli tylko o sobie i członkach Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Przyszłość jest dużo ciekawsza. Co to jest czterdzieści lat? Od stanu wojennego minęło już prawie trzydzieści lat. W związku z tym, że będzie dwa razy tyle ludności, warto będzie zajmować się produkcją żywności. Konkluzja jest taka, że warto zajmować się rolnictwem. Być może okaże się, że za dwadzieścia, trzydzieści lat będzie brakowało żywności.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#StanisławKalemba">Panie ministrze, znając różne biurokratyczne zapędy, chciałbym dowiedzieć się, ile będzie kosztował projekt badawczy dotyczący dobrostanu zwierząt, gdzie będzie prowadzony, co ewentualnie z niego wyniknie.</u>
<u xml:id="u-34.2" who="#StanisławKalemba">Panie ministrze, jeśli trzydzieści dziewięć propozycji zawartych w konkluzjach z posiedzenia Rady do Spraw Rolnictwa i Rybołówstwa odbywającego się w maju bieżącego roku dotyczących uproszczenia jest dostępnych, warto by się było z nimi zapoznać. Wszyscy zgadzają się, że idziemy w kierunku uproszczenia. Dobrze by było, gdybyśmy mogli się z tym zapoznać.</u>
<u xml:id="u-34.3" who="#StanisławKalemba">Pewne rzeczy można wyczytać. Prezydencja szwedzka kładzie nacisk na rozwój obszarów wiejskich. Co z rolnictwem? Obecna strategia polega na przeznaczaniu środków na rozwój obszarów wiejskich, a w dziedzinie rolnictwa są prowadzone dwie polityki, jedna dotycząca starych państwa, druga dotycząca nowych krajów.</u>
<u xml:id="u-34.4" who="#StanisławKalemba">Jest zapowiedź zainteresowania się sprawami mleka. Jest to dosyć istotne. Będzie nawet przyśpieszone posiedzenie Rady w tej sprawie w dniu 7 września. Nie ma co ukrywać, że produkcja mleka jest najtrudniejszą produkcją. Nawet gdy „trzodziarze” mają problemy z dochodami, ze sprzedażą, i tak twierdzą, że nigdy w życiu nie zabraliby się za uwiązaną produkcję mleka. Warto zwrócić na to uwagę. Być może przy okazji rozmów na temat rynku mleka warto by było zainteresować się sprawą marż oraz innych mechanizmów.</u>
<u xml:id="u-34.5" who="#StanisławKalemba">Chciałbym jeszcze nawiązać do rzeczy, bez której moim zdaniem w Polsce nie poradzimy sobie. Marże to próba jakiegoś wyjścia, niemniej jeśli rolnicy nie wejdą do przetwórstwa i handlu, będzie ściana płaczu. Unia Europejska powinna pomóc rolnikom wejść do przetwórstwa i handlu, a więc tam, gdzie są główne profity. W związku z globalizacją wielkie korporacje międzynarodowe, wielkie sieci handlowe ustawiają rolnika w polu, w chlewni, a same angażują się w przetwórstwo, gdzie osiągają profity. Mówią „wara wam od tego”. Unia Europejska powinna się nad tym zastanowić. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#JózefKlim">Dziękuję bardzo. Proszę panie ministrze o krótką wypowiedź, ponieważ nie ma więcej chętnych do zabrania głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#AndrzejDycha">Dziękuję. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo!</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#AndrzejDycha">Chciałbym podziękować za wszystkie uwagi. Uwzględnimy je w naszych pracach w ciągu najbliższych sześciu miesięcy. Będziemy wykorzystywali wszystkie instrumenty, którymi dysponujemy jako kraj członkowski. Kraj, który sprawuje prezydencję, decyduje, jakie ustalenia zapadają, jakie dokumenty są podejmowane. W ramach spraw różnych będziemy zgłaszali liczne wnioski w kwestiach, które były przez państwa podnoszone.</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#AndrzejDycha">Wniosek w sprawie rynku zbóż został już przekazany przez ministra Sawickiego do Komisji Europejskiej. Postulujemy wprowadzenie trzech elementów. Chodzi o uruchomienie regionalnego przetargu na 500 tys. ton zbóż dla krajów o niekorzystnym położeniu w stosunku do głównych rynków zbytu, wcześniejsze, tzn. od września uruchomienie w Polsce oraz krajach o niekorzystnym położeniu skupu interwencyjnego i utrzymanie owego terminu przez co najmniej kolejne dwa lata oraz wstrzymanie procedury przetargowej na import w ramach kontyngentów taryfowych co najmniej do czasu rozpoczęcia skupu interwencyjnego.</u>
<u xml:id="u-36.3" who="#AndrzejDycha">Zgadzam się, że istotnym elementem w debacie nad przyszłością rolnictwa w Polsce, a także przyszłością rolnictwa w ramach Unii Europejskiej jest analiza dochodowości rolników. U nas takie analizy są przeprowadzane przez Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. W oparciu o dokonane wyliczenia rząd polski będzie podejmował stosowne kroki na poziomie wspólnotowym.</u>
<u xml:id="u-36.4" who="#AndrzejDycha">Dyrektywa związana z dobrostanem zwierząt obecnie znajduje się na początkowym etapie. Omawiana jest w grupach roboczych. Myślę, że procedowanie nad owym dokumentem jeszcze trochę potrwa. Wspominałem, że będziemy zwracali uwagę na ekonomiczny aspekt skutków wprowadzenia owego aktu prawnego.</u>
<u xml:id="u-36.5" who="#AndrzejDycha">Sprawa uproszczeń była konsultowana w Sejmem. Stanowisko w tym zakresie było konsultowane także z Komisją do Spraw Unii Europejskiej. Pozwolimy sobie przesłać je na ręce pana przewodniczącego bądź do sekretariatu Komisji. Pan poseł będzie miał możliwość zapoznania się z nim.</u>
<u xml:id="u-36.6" who="#AndrzejDycha">Kwestie mleka, jak już wspominałem, będą głównym przedmiotem posiedzenia w dniu 7 września tego roku. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#JózefKlim">Dziękuję bardzo. Bardzo proszę panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#WojciechMojzesowiczniez">Mam ogólną uwagę. Na następne spotkanie powinniśmy zaprosić członków Komisji Rolnictwa Parlamentu Europejskiego. Wydaje mi się to ważne, aby panowie ci uczestniczyli w naszych pracach. Być może jest w tym trochę winy prezydium Komisji, ale następnym razem trzeba by było to zrobić. Nie wiem, kto teraz zasiada w Komisji Rolnictwa. Wiem, że jej członkiem jest pan Wojciechowski, nie wiem, kto jeszcze, ale to nieważne. Chodzi o to, aby jej członkowie byli tutaj.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#WojciechMojzesowiczniez">Dziękuję bardzo. Jeśli nie ma więcej uwag, stwierdzam, że zakończyliśmy omawianie drugiego punktu porządku obrad. Zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-38.2" who="#WojciechMojzesowiczniez">Wyczerpaliśmy porządek dzienny.</u>
<u xml:id="u-38.3" who="#WojciechMojzesowiczniez">Protokół z dzisiejszego posiedzenia będzie wyłożony do przejrzenia w Sekretariacie Komisji. Dziękuję państwu. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>