text_structure.xml 84.8 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JanRzymełka">Witam serdecznie panie i panów posłów. Witam panią minister oraz przedstawicieli resortu.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#JanRzymełka">Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia obejmuje pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo ochrony środowiska z druku nr 4467.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#JanRzymełka">Panią minister jako przedstawicielkę rządu chciałbym zapytać o generalne przesłanie projektowanej zmiany ustawy. Chciałbym zapytać też Biuro Legislacyjne, szanownych państwa posłów, jaka jest szansa „przeprowadzenia” projektu ustawy przez Sejm obecnej kadencji. Za dwa tygodnie odbędzie się ostatnie posiedzenie Sejmu. Ustawy wymagają jeszcze rozpatrzenia przez Senat i powrotu do Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#JanRzymełka">Bardzo proszę, pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Otóż zmiana ustawy… Przede wszystkim dziękuję i dzień dobry. Przepraszam, ale skoncentrowałam się już na samym projekcie. Pan przewodniczący narzucił takie tempo, że przeszłam od razu ad rem.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Zmiana ustawy – Prawo ochrony środowiska wynika przede wszystkim z potrzeby wypełnienia zobowiązania międzynarodowego, które zostało podjęte w ramach negocjacji klimatycznych. W Kopenhadze szefowie państw świata podjęli zobowiązanie dotyczące tzw. Green Fund, czyli Zielonego Funduszu, z którego kwota 100.000.000 tys. dolarów zostanie przeznaczona na działania mitygacyjne i adaptacyjne. Działania mitygacyjne są związane z unikaniem emisji. Chodzi o różne działania mające na celu ochronę klimatu w krajach rozwijających się. W ramach podjętego zobowiązania Unia Europejska zobowiązała się do przeznaczenia na ten cel kwoty 30.000.000 tys. dolarów w dłuższym okresie. W latach 2010–2012 ma być wydatkowana kwota 2.400.000 tys. euro rocznie, czyli w sumie ponad 7.000.000 tys. euro.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Rząd polski mając na celu ochronę budżetu oraz wiele uwarunkowań związanych z rolą tzw. jednostek AAU w ramach protokołu z Kioto, związanie tematyczne podjętego zobowiązania z protokołem z Kioto, a także ze względów strategicznych, po to, aby związać inne kraje unijne z wagą mechanizmu, jakim jest tzw. Green Investment Scheme w Polsce, zaproponował, że na cele pomocy Fast Start Financing, czyli szybkiej ścieżki dla krajów rozwijających się, przeznaczy 10% wartości pochodzących z transakcji sprzedaży jednostek AAU. Jest to kwota około 8000 tys. euro.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Zmiana ustawy stanowi kontynuację, realizację zobowiązania. Ma na celu wprowadzenie mechanizmu, który zapewni finansowanie tego typu działań, czyli działań związanych z ochroną klimatu w krajach rozwijających się. Warto przypomnieć, że jest to kwota stosunkowo nieduża w porównaniu z kwotami, jakie wpłacają inne kraje. W przypadku Niemiec jest to kwota ponad 200.000 tys. euro. W przypadku innych krajów są adekwatne kwoty. W przypadku Polski jest to kwota 8000 tys. euro.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Wywiązanie się z zobowiązania, szczególnie w czasie prezydencji, kiedy Polska przewodzi pracom Unii Europejskiej, stanowi niejako świadectwo naszej wiarygodności jako partnera, który przyjmuje na siebie pewne zobowiązania nie tylko unijne, ale również w kontekście globalnym. Wydaje mi się, że jest to także okazja do tego, aby myśleć o pomocy rozwojowej nie tylko jako działaniach, które nas kosztują, ale także działaniach, które mogą nam przynosić realne korzyści, mogą służyć do realizacji tych projektów, które z punktu widzenia Polski mają charakter strategiczny, które zwłaszcza w długookresowej perspektywie mogą przynosić korzyści.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Właściwie to wszystko, chętnie odpowiem na pytania, jeśli się pojawią. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JanRzymełka">Dziękuję bardzo. Czy są jakieś pytania ogólne?</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#JanRzymełka">Pan profesor Szyszko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#JanSzyszko">Mam generalne pytanie. Czy Polskę obowiązuje protokół z Kioto, czy nie? Z tego, co wiem, Polska ratyfikowała Protokół z Kioto, nie będąc jeszcze w strukturach Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#JanSzyszko">Następna rzecz wiąże się z pytaniem, kto podpisał porozumienie kopenhaskie? Czy ma pani treść owego porozumienia? Chciałbym je zobaczyć, ponieważ powołujecie się na ów dokument. Stanowi on fundament.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#JanSzyszko">Mam też drobne pytanie związane z uzasadnieniem. Może pani rozpocząć od odpowiedzi na to właśnie pytanie. Mianowicie na str. 3 uzasadnienia piszecie państwo, że chodzi o udzielenie pomocy państwom rozwijającym się niewymienionym w załączniku I do konwencji klimatycznej. Czy mogłaby pani wskazać te z państw rozwijających się, które są wymienione, i te państwa, które nie są wymienione w załączniku I? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JanRzymełka">Dziękuję bardzo. Czy są jeszcze jakieś pytania? Jeżeli nie ma, dodam jedno ze swej strony. Czy do realizacji zobowiązania z Kopenhagi konieczna jest zmiana ustawy? Jeżeli Sejm nie przeprowadzi owej procedury – w mojej ocenie jest na to znikoma szansa – jaki będzie inny mechanizm budżetowania ewentualnych zobowiązań?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Odpowiadając na pierwsze pytanie, chciałabym powiedzieć, że protokół z Kioto został ratyfikowany. Polska w ramach protokołu z Kioto ma inny status niż inne kraje Unii Europejskiej. Oczywiście Polska ratyfikowała protokół z Kioto. Protokół ten nas obowiązuje.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Porozumienie z Kopenhagi było porozumieniem politycznym zawartym w grudniu 2008 roku. Nie mam go przy sobie. Możemy je przesłać do Sekretariatu Komisji.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Jeżeli chodzi o listę tzw. krajów non-Annex, nie mam jej przy sobie. Ją także możemy przekazać. Stanowi ona załącznik do protokołu z Kioto.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JanSzyszko">Mam jeszcze jedno pytanie. Kto personalnie podpisał porozumienie kopenhaskie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Nie wiem, czy było ono podpisywane. Było zawierane porozumienie polityczne. Przyznaję, że nie wiem, jaki był tryb podejmowania decyzji. Było to porozumienie szefów rządów w czasie High-Level Segment.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Było jeszcze pytanie pana przewodniczącego dotyczące mechanizmu. Właściwie mechanizmu tego nie ma. Uważam, że praktycznie grozi nam pewnego rodzaju międzynarodowy blamaż ze względu na to, że większość krajów dosyć systematycznie wywiązuje się ze zobowiązania związanego z Fast Start Financing. Tymczasem w zeszłym roku odbyła się, moim zdaniem, trochę żenująca zbiórka różnych projektów, które i tak są realizowane przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych w ramach nikłej pomocy dla krajów rozwijających się. Wszyscy wiedzieli, że tak naprawdę jest to szyte grubymi nićmi, ponieważ projekty te funkcjonują w ramach odrębnych porozumień i umów międzynarodowych. Dlatego w obecnej chwili takiego mechanizmu nie ma. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JanSzyszko">Być może nie zrozumiała mnie pani, ale wydaje mi się, że jest to potworny błąd. Pani źle odpowiada, dlatego że w załączniku I nie ma wymienionego ani jednego państwa z krajów rozwijających się. Powtarzam, że jest tu potworny błąd, dlatego że nie ma takich państw, nie ma takiego załącznika, o których państwo piszecie. To pierwsza rzecz.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#JanSzyszko">Po drugie, pytałem panią, kto podpisał porozumienie kopenhaskie, dlatego że wówczas pan minister Nowicki podał się do dymisji. Byłem w Kopenhadze. Nie było tam konstytucyjnego ministra. Być może zrobił to pan premier Tusk, który jest wysokiej klasy specjalistą w zakresie pakietu klimatyczno-energetycznego. Być może zostało to podpisane przez pana premiera Tuska. Dziwię się, że pani minister tego nie wie. Podstawowym dokumentem jest tu porozumienie kopenhaskie. Dlatego spytałem panią także o protokół z Kioto.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Przepraszam, jeżeli można, chciałabym sprostować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JanSzyszko">Może najpierw skończę. Dlatego spytałem panią o protokół z Kioto. W protokole z Kioto, a równocześnie w konwencji klimatycznej – być może jest to najważniejsze, dlatego że załącznik I dotyczy konwencji klimatycznej – w załączniku I jest wyraźnie napisane, jakie są obowiązki państw wysoko rozwiniętych, a także jakie są obowiązki państw wymienionych w załączniku II, gdzie pominięte są takie państwa jak Polska. W związku z tym to, co jest tutaj proponowane, jest sprzeczne z konwencją klimatyczną, którą Polska ratyfikowała znacznie wcześniej, niż nawet myślała, że wejdzie w struktury Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#JanSzyszko">W związku z tym mam pytanie, kierowane także do konstytucjonalistów, czy generalnie nie jest tu łamane prawo w zakresie tego, że Polska ma coś finansować w okresie obowiązywania protokołu z Kioto. Protokół z Kioto obowiązuje do roku 2012. Dalej także będzie obowiązywać, tylko będzie ratyfikowany. Mam nadzieję, że tak będzie, zresztą tak przynajmniej twierdzi rząd. A więc, czy w związku z tym nie jest łamane prawo, czy nie jest łamana Konstytucja RP? Kto podjął decyzję w sprawie zmiany decyzji rządu odnośnie do konwencji klimatycznej, która była zatwierdzana przez Sejm? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Jeżeli chodzi o porozumienie kopenhaskie, jak słusznie pan zauważył, pan minister Nowicki nie reprezentował Polski podczas High-Level Segment. W czasie High-Level Segment ostatnie dwa dni były dedykowane szefom państw, szefom rządów. W związku z tym Polskę reprezentował pan premier.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Jeżeli chodzi o wyjaśnienia dotyczące załącznika, nie do końca rozumiem, co pan sugeruje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#JanSzyszko">Już pani wyjaśniam, jeżeli pan przewodniczący pozwoli.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#JanSzyszko">Jeżeli otworzy pani konwencję klimatyczną, ma pani tam załącznik I i załącznik II. W załączniku I są wymienione państwa rozwinięte oprócz państw w tzw. okresie przejściowym, czyli transition. W załączniku II są wymienione tylko i wyłącznie państwa wysoko rozwinięte. Konwencja klimatyczna wyraźnie stanowi, że państwa z załącznika II mają zupełnie inne obowiązki. Między innymi mają obowiązek finansowania państw rozwijających się, których nie ma w załączniku. Państwo piszecie, że są one wymienione w załączniku. Jest to już pierwsza sprzeczność.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#JanSzyszko">Druga rzecz jest następująca. Konwencja klimatyczna została zaakceptowana przez parlament. Takie jest prawo. Jest to prawo ponadkrajowe. Wchodzimy tu w układ międzynarodowych konwencji Organizacji Narodów Zjednoczonych. W tamtym układzie było bardzo wyraźnie powiedziane – notabene był o to bardzo mocny spór w Kopenhadze – że państwa rozwinięte nie wywiązały się ze swoich zobowiązań. Mówiła pani o Niemczech, które mają zapłacić kwotę 200.000 tys. euro. Mają one zapłacić znacznie więcej, ponieważ w konwencji klimatycznej zobowiązały się do tego, że będą finansowały. Polska była z tego zwolniona w konwencji klimatycznej. W związku z tym pytam się, na jakiej podstawie zostało podpisane porozumienie kopenhaskie, które według mnie jest sprzeczne z konwencją klimatyczną, która była zatwierdzona przez parlament Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Pierwsza rzecz jest taka, że porozumienie kopenhaskie nie jest żadnym elementem protokołu z Kioto. Protokół z Kioto obowiązuje, został ratyfikowany ustawą. Ma pan rację. Niemniej nic nie stoi na przeszkodzie, aby w czasie, kiedy obowiązuje protokół z Kioto, podejmować nowe zobowiązania, zważywszy na to, że, jak pan wie, od 2004 roku Polska znajduje się w Unii Europejskiej. W związku z tym mamy unijne, nasze procedury, które świetnie pan zna, a które prowadzą do koordynacji i podejmowania wspólnych decyzji w ramach Unii Europejskiej. Nie ma tu żadnej sprzeczności.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Jeżeli chodzi o udzielanie pomocy, jest to jakieś nieporozumienie. Wyraźnie piszemy, że chodzi o pomoc państwom rozwijającym się niewymienionym w załączniku I do konwencji klimatycznej, a pan mówi o państwach wymienionych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JanSzyszko">Skoro są niewymienione, to po co o tym pisać? Pisze się po prostu, że chodzi o państwa rozwijające się i koniec. W załączniku I w ogóle nie ma takich sformułowań. Załącznik I w ogóle nie obejmuje państw rozwijających się. Jest to błąd logiczny.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#JanSzyszko">Jeszcze raz chciałbym powiedzieć, że zgodnie z konwencją klimatyczną – była o to potworna awantura i dlatego Sudan zrobił całą blokadę – państwa rozwijające się z załącznika I miały tego dokonać, ale nie dokonały. W tej chwili Polska ma ogromne sukcesy, ponieważ dokonała trzydziestodwuprocentowej redukcji. Notabene Niemcy tego nie dokonały. Inne państwa w ogóle nie dokonały. Na przykład Hiszpania podniosła o 48%, a miała podnieść nieco więcej ponad 8%. Dlaczego w ogóle Polska ma ponosić koszty tego, do czego w gruncie rzeczy w konwencji klimatycznej zobowiązały się państwa rozwinięte? Polska jako kraj z oznaczeniem „A” – in transition była z tego zwolniona w ramach konwencji klimatycznej.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#JanSzyszko">Rozumiem, że mamy ogromne serce. Rozumiem, że dochodzimy do destabilizacji Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Przecież Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej finansuje w tej chwili i Świnną Porębę, i wiele innych rzeczy. Staje się niemalże funduszem budżetowym. Pytam się, dlaczego. Co na tym, między Bogiem a prawdą, zyskujemy? Dlaczego Wielka Brytania nie ponosi ogromnych zobowiązań pomimo że na mechanizmie CDM zarobiła ogromne pieniądze? Dokonała redukcji między innymi na bazie mechanizmu CDM, wyrzucając swój brudny przemysł.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#JanSzyszko">W związku z tym chciałbym zobaczyć porozumienie kopenhaskie. Na bazie porozumienia kopenhaskiego chciałbym zobaczyć, jaki interes Polska ubije na tym, że zapłaci, jak pani powiedziała, kwotę 8000 tys. euro. W tej chwili wiemy, że jest to 10%. W tej chwili dowiedzieliśmy się też, za ile sprzedaliście niektóre nadwyżki limitów redukcji, ponieważ to łatwo policzyć. Jeżeli mamy kwotę 8000 tys. euro, to wiemy, ile sprzedano, wiemy, po ile, mimo że teoretycznie było to tajemnicą państwową.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#JanSzyszko">Moje pytanie jest takie. Dokonaliśmy ogromnych redukcji. Inne państwa Unii Europejskiej nie dokonały tego, chociaż się zobowiązały. W Kopenhadze była awantura. Teraz Polska ciepłą ręką daje ileś tam milionów euro, nie będąc do tego ani zobowiązana, ani nie ubijając na tym żadnego interesu. Inni zrobili kolosalne interesy. Tymczasem my, według mnie, sprzedaliśmy coś poniżej ceny. Tak wynika z tego, co pani mówi. Dodatkowo mamy jeszcze płacić. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JanRzymełka">Dziękuję, panie pośle. Nie rozwiążemy tego na tej sali. Jeżeli pan profesor się zgodzi, poproszę o pomoc prezydium Komisji w zwróceniu się do ekspertów konstytucyjnych z zapytaniem, na ile ewentualnie narusza to Konstytucję RP. Jest druk sejmowy. Są wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#JanRzymełka">Kontynuujemy pierwsze czytanie. Proszę, aby tymczasem pan profesor sformułował kilka pytań, o odpowiedzi na które poprosimy w ekspertyzach. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JanSzyszko">Panie przewodniczący, mam wniosek formalny. Chciałbym przed dyskusją zobaczyć porozumienie kopenhaskie, gdyż stanowi ono fundament.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#JanSzyszko">Proszę pani, bardzo się cieszę. Porozumienie kopenhaskie powinno być tutaj zamieszczone, ponieważ jest ono niezwykle istotne. Muszę powiedzieć, że porozumienie kopenhaskie było jakąś taką słodką tajemnicą obecnego rządu. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#JanRzymełka">Dobrze. Jest wniosek formalny. Mam laptop i mogę panu profesorowi udostępnić porozumienie kopenhaskie. Jest ono na stronie internetowej i możemy go zobaczyć. Zajmie to trochę czasu. Czy wnosi pan o przeczytanie teraz całego dokumentu?</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#JanRzymełka">Jest kolejny głos. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#TadeuszPatalita">Proszę poddać wniosek pod głosowanie i załatwimy sprawę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#JanRzymełka">Kto z szanownych państwa opowiada się za kontynuacją pierwszego czytania? Będzie to równoznaczne z tym, że nie będziemy czekali na tekst porozumienia kopenhaskiego.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#JanRzymełka">Jeszcze przedstawiciel Biura Legislacyjnego chciał zabrać głos. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PrzemysławSadłoń">Dziękuję bardzo. Przemysław Sadłoń, Biuro Legislacyjne.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#PrzemysławSadłoń">Wydaje się, że wniosek pana posła był sformułowany nieco inaczej. Należałoby go rozpatrzyć. Jest prośba do pana posła, aby precyzyjnie sformułował wniosek. Rozumiem, że dotyczy on odłożenia w czasie dzisiejszego posiedzenia. Rodzi się pytanie, do kiedy. Jeżeli pan poseł zechciałby sprecyzować, do kiedy posiedzenie miałoby być odłożone, wówczas wniosek można by było poddać pod głosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JanRzymełka">Bardzo proszę o sprecyzowanie wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JanSzyszko">Uprzejmie proszę o dostarczenie fundamentalnego dokumentu dla procedowanego projektu ustawy, a mianowicie porozumienia kopenhaskiego. Chodzi o to, aby każdy z nas mógł się z nim zapoznać. Myślę, że jesteśmy w stanie to zrobić w ciągu jednego dnia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#JanRzymełka">Wniosek ten nie ma nic wspólnego z pierwszym czytaniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#JanSzyszko">Mam pytanie do Biura Legislacyjnego. Mam poważne wątpliwości, czy porozumienie kopenhaskie nie zawiera uchybień z punktu widzenia chociażby Konstytucji RP. Przepraszam bardzo, ale procedowałem wiele projektów ustaw. Jeżeli w czasie procedowania pojawiały się wątpliwości, zasięgaliśmy opinii, robiliśmy specjalne narady, zapraszaliśmy ekspertów. Tutaj pan przewodniczący uważa, że nie ma co się nad tym zastanawiać, tylko trzeba rozpocząć procedowanie.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#JanSzyszko">Mój wniosek formalny jest taki, że proszę o dostarczenie druku porozumienia kopenhaskiego. Chciałbym zobaczyć, co zostało tam zawarte. Równocześnie chciałbym ocenić, czy jest ono zgodne z konwencją klimatyczną, a w związku z tym także z Konstytucją RP.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#JanRzymełka">Chciałbym zapytać przedstawicieli Biura Legislacyjnego, czy wniosek ten wstrzymuje kontynuację pierwszego czytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PrzemysławSadłoń">Jeżeli pan poseł formułuje swój wniosek w taki sposób, że ma nastąpić przerwa w posiedzeniu, to tak. Można też sobie wyobrazić taką sytuację, że pan poseł wnosi o dostarczenie dokumentów, natomiast proces nie zostanie wstrzymany. Odbędą, dokończą państwo pierwsze czytanie i ewentualnie przystąpią do kolejnych etapów procesu legislacyjnego. Wnioskowane dokumenty zostaną dostarczone do tego czasu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#JanRzymełka">Jeszcze raz proszę o bardzo precyzyjny wniosek związany z dzisiejszym posiedzeniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#JanSzyszko">Panie przewodniczący, dla mnie sprawa jest oczywista. Chciałbym dobrze procedować nad prawem, które tutaj stanowimy. W związku z tym chciałbym zapoznać się z fundamentalnym dokumentem, czyli z porozumieniem kopenhaskim. Stawiam wniosek, abym je otrzymał przed rozpoczęciem procedowania. Chciałbym się z nim zapoznać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#JanRzymełka">Rozumiem. Wniosek jest bardziej precyzyjny. Za chwilę oddam głos stronie rządowej. Nie otrzymaliśmy takiego załącznika, ponieważ jest to wiedza powszechnie dostępna w internecie. W związku z tym nie widzę takiej potrzeby. Ci, którzy chcieli się z tym zapoznać, czytając tekst projektu ustawy, i tak zobaczyli to, co jest dla nich interesujące. Bardzo proszę o wypowiedź strony rządowej w tej sprawie, jeżeli strona rządowa ma jakaś opinię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Nie wiem, ale wydaje mi się, że jest to działanie, które ma na celu przede wszystkim opóźnienie prac nad projektowaną ustawą. Chociaż muszę przyznać, że mam z tym problem, to w jakimś sensie to rozumiem.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Możemy dostarczyć wnioskowany dokument. Mamy go w tej chwili. Moglibyśmy procedować, a w międzyczasie, w ciągu dwudziestu minut miałby pan przed sobą tekst porozumienia kopenhaskiego. Czy to wystarczy? Mówię o formie wydruku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#JanSzyszko">Szanowny panie przewodniczący, chciałbym powiedzieć, że konwencja klimatyczna również jest dostępna w Internecie, i to we wszystkich językach kongresowych. Jest też dostępna w języku polskim. Dziwne, ale nawet rząd nie wiedział, co jest zawarte w konwencji klimatycznej. Przepraszam bardzo, dlatego tego rodzaju rzeczy się tu zdarzają. Przepraszam bardzo, jeżeli będziemy mówić, że wszystko jest dostępne, rozumiem to. Prawdę powiedziawszy, nie mam tu co do roboty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#JanRzymełka">Dziękuję bardzo. Proszę państwa, rozpoczęliśmy już pierwsze czytanie. Pierwsze czytanie może się skończyć rozpatrzeniem projektu, może się skończyć powołaniem podkomisji do jego rozpatrzenia, która w czasie do kilku godzin bądź kliku dni przedstawi swoje sprawozdanie. Równocześnie możemy się zwrócić o dostarczenie dokumentów, o których mówił pan poseł, dla członków podkomisji, która jutro rozpatrywałaby sprawę. W gruncie rzecz nie mamy konfliktu, przy czym samo dostarczenie dokumentów przy tak skomplikowanych mechanizmach prawnokonstytucyjnych nie da posłom odpowiedzi wprost, jak wygląda sytuacja. Wymagałoby to porządnej ekspertyzy i tęgich głów profesorskich w zakresie prawa międzynarodowego ochrony środowiska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#HenrykSiedlaczek">Trzeba by było dostarczyć jeszcze Konstytucję RP, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#JanRzymełka">Czy jest zgoda na kontynuowanie pierwszego czytania i powołanie podkomisji, panie profesorze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#JanSzyszko">Panie przewodniczący, był wniosek formalny. Proszę o dostarczenie dokumentów przed rozpoczęciem procedowania. Niech pan podda mój wniosek pod głosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#TadeuszPatalita">Panie przewodniczący, zgłaszam wniosek przeciwny. Obowiązkiem posła jest być przygotowanym na posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#JanRzymełka">Dziękuję bardzo. Kto z pań i panów posłów opowiada się za przyjęciem wniosku pana posła Jana Szyszko, proszę o podniesienie ręki. 4 osoby. Kto jest przeciwny, proszę o podniesienie ręki. 8 osób. Kto się wstrzymał? 1 osoba. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#JanRzymełka">Wniosek nie uzyskał większości.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#JanRzymełka">Kontynuujemy procedowanie.</u>
          <u xml:id="u-38.3" who="#JanRzymełka">Chciałbym zapytać, czy powołujemy podkomisję do rozpatrzenia projektu ustawy, czy rozpatrujemy go w tej chwili punkt po punkcie. Być może Biuro Legislacyjne wypowie się, jaka procedura byłaby tu odpowiednia przy tych zastrzeżeniach, jakie usłyszeliśmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PrzemysławSadłoń">Szanowni państwo, mając na uwadze fakt, że czas jest czynnikiem, który należałoby brać tu pod rozwagę, wydaje się, że właściwym rozwiązaniem będzie rozpatrzenie projektu na dzisiejszym posiedzeniu. Jest to jedynie sugestia. Wybór metody postępowania oczywiście należy do państwa.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#PrzemysławSadłoń">Mam jeszcze takie zastrzeżenie, że mogą pojawić się pewne wątpliwości po analizie tekstu projektu. Biuro Legislacyjne będzie sugerowało zgłoszenie odpowiednich poprawek w drugim czytaniu. Z pewnością przyspieszyłoby to postępowanie i umożliwiło przyjęcie projektu ustawy jeszcze w obecnej kadencji Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#JanRzymełka">Dziękuję bardzo. Czy ktoś zgłasza sprzeciw do takiego trybu postępowania w obrębie Komisji? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#JanRzymełka">Rozpoczynamy rozpatrywanie projektu ustawy punkt po punkcie.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#JanRzymełka">Czy są uwagi do art. 1 obejmującego zmiany dotyczące dysponowania środkami Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej? Chodzi tu o fundamentalną zmianę, która umożliwia przeznaczanie środków na realizację inwestycji i projektów poza granicami kraju, jeżeli ma to związek z bezpieczeństwem ekologicznym Rzeczypospolitej Polskiej. Bardzo proszę, Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PrzemysławSadłoń">Tytułem wyjaśnienia chciałbym powiedzieć, że zmiana nr 1 jest zmianą czysto techniczną. Polega ona na dodaniu ostatniego fragmentu przepisu „z zastrzeżeniem art. 410e”. Bardziej jest to konsekwencja kolejnej zmiany niż jakaś samodzielna nowość normatywna, która znalazła się w projekcie. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#JanRzymełka">Dziękuję bardzo. Czy są uwagi do zmiany nr 1? Nie słyszę. Stwierdzam, że zmiana nr 1 została przyjęta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#JanSzyszko">Przepraszam, chciałbym o coś spytać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#JanRzymełka">W sprawie zmiany nr 2?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#JanSzyszko">Chciałbym zapytać panią minister, jaka jest definicja bezpieczeństwa ekologicznego kraju. Decydujemy o tym, że Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej ma płacić pieniądze na rzecz bezpieczeństwa ekologicznego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#JanRzymełka">Proszę bardzo, pani prezes.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#MałgorzataSkucha">Jeżeli można, panie przewodniczący, szanowni państwo, chciałabym powiedzieć, że przepis ten funkcjonuje w obecnym systemie prawnym. Nie jest on zmieniany. Został wprowadzony nowelizacją ustawy z dnia 20 listopada 2009 roku. Taki przepis obowiązuje w tej chwili. Na życzenie Senatu wcześniejsza ustawa – Prawo ochrony środowiska została zmieniona w tym zakresie, ponieważ już wcześniej była możliwość finansowania inwestycji poza granicami ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Senat poprzez swoją poprawkę wprowadził sformułowanie „jeżeli ma to związek z bezpieczeństwem ekologicznym”. Przepis taki funkcjonuje w obecnym prawie. Tak więc ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej można finansować zadania poza granicami kraju. Na przykład finansujemy zadanie w Brześciu, ponieważ ma to wpływ na jakość wody w kraju. Źródła zanieczyszczenia usuwamy poza naszymi granicami. Jest to zadanie, które Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w tej chwili finansuje na podstawie wskazanego przepisu.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#MałgorzataSkucha">Teraz ma dotyczyć to także innych zadań, które bezpośrednio nie będą związane z bezpieczeństwem ekologicznym. Chodzi o zadania, o których mówiła pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Jeśli można, w uzupełnieniu chciałabym dodać, że dla mnie bezpieczeństwo ekologiczne jest jednym z wyzwań, z którymi mierzy się ochrona klimatu. Klimat, jak pan wie, nie zna granic. Działania w krajach rozwijających związane chociażby z redukcją emisji i przeciwdziałaniem skutkom zmian klimatu są jednym z zadań, do których odnosi się definicja bezpieczeństwa ekologicznego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#JanRzymełka">Dziękuję bardzo. Dziękuję za wyjaśnienia.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#JanRzymełka">Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 2, która jest szeroka. Polega ona na tym, że po art. 410d dodaje się art. 410e i 410f. Nie będę czytał ich brzmienia. Proszę na nie spojrzeć. Zmiana nr 2 kończy się na str. 2 przed art. 2.</u>
          <u xml:id="u-49.2" who="#JanRzymełka">Czy są uwagi do zmiany nr 2?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#MirosławaMasłowska">Mam pytanie w tym samym kontekście, o którym mówił pan profesor Szyszko. W dodawanym przepisie art. 410e ust. 1 pkt 1 czytamy: „udzielanie pomocy, w ramach międzynarodowej współpracy na rzecz rozwoju i pomocy humanitarnej, państwom niewymienionym w załączniku I do Ramowej konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu sporządzonej w Nowym Jorku”… Pani minister, mam pytanie. Czy takie sformułowanie też było? W przeciwieństwie do pana profesora Szyszko nie znam tak dokładnie przepisów klimatycznych. Przyznaję się do tego. W związku z tym proszę o wyjaśnienie, dlatego że niepokoi mnie rozdawnictwo najbiedniejszego narodu, który wchodzi w skład Unii Europejskiej, czyli Polski, naszego narodu. Niech pani powie, czy to już było.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#MirosławaMasłowska">Poza tym co to znaczy, że Narodowy Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej będzie dawał pieniądze w ramach pomocy humanitarnej. Nie bardzo to rozumiem. Mamy tyle zaległości, nie otrzymaliśmy pieniędzy z Unii Europejskiej w prawie wszystkich dziedzinach, jeżeli chodzi o ochronę środowiska. Wszyscy brali całymi garściami poza nami. Mam na myśli sprawy gospodarki komunalnej odpadami. Dobrze pani wie, że tak jest.</u>
          <u xml:id="u-50.2" who="#MirosławaMasłowska">Dlatego mam pytanie, jak to wygląda. Jak by mi to pani wyjaśniła?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Po pierwsze, Polska rzeczywiście w ramach konwencji klimatycznej nie ma zobowiązania do udzielania pomocy krajom rozwijającym się, ale chociażby w ramach Millennium Development Goals oraz w ramach innych umów międzynarodowych jak najbardziej ma obowiązek realizacji pomocy rozwojowej, którego to obowiązku zresztą nie wypełnia do tej pory. Myślę, że dyskutując o projektowanej ustawie, trzeba mieć to na uwadze.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Jeżeli chodzi o absorpcję środków unijnych w zakresie ochrony środowiska, warto przypomnieć, jaką kwotę Polska otrzymała w ramach Funduszu Spójności i Funduszu Rozwoju Regionalnego. Była to kwota ponad 27.000.000 tys. euro. Nie jest to pierwszy program. Pomoc finansowa dla strony polskiej płynie od wielu, wielu lat. Wydaje mi się, że przychodzi moment, w którym Polska jest w stanie zapłacić na rzecz krajów rozwijających się kwotę 8000 tys. euro. Jeżeli porównamy skalę wydatków, skalę środków, jakie Polska uzyskała z zewnątrz, oraz poziom rozwoju, który osiągnęliśmy w ostatnich latach, okaże się, że jest to już pułap, przy którym możemy przekazać tak symboliczne kwoty. Spójrzmy, co robi cała Unia Europejska i część świata, obserwując chociażby to, co w ostatnich latach dzieje się w Somali. Nie chodzi tu tylko i wyłącznie o duże, dobre serce, o którym mówił pan profesor, ale zwykłe wywiązywanie się ze zobowiązań, z tego, do czego już raz się zobowiązaliśmy.</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Odpowiadając na pytanie pani poseł w sprawie przepisu, chciałabym powiedzieć, że jest to przepis, którego wcześniej nie było, tylko nie do końca rozumiem treść pytania. Ustawa tworzy pewne nowe odniesienia. Dyskutowanego przepisu wcześniej nie było w innych ustawach, nie było go w ustawie – Prawo ochrony środowiska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#MirosławaMasłowska">Proszę o dokładnie jedno zdanie na ten temat ze strony pani prezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Powoli zaczynamy obserwować, że Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej zaczyna wypełniać zbyt szerokie zadania przy naszych olbrzymich potrzebach. Jak pani się do tego odnosi? Chciałabym poznać pani osobiste zdanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#MałgorzataSkucha">Małgorzata Skucha. Zastępca prezesa zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#MałgorzataSkucha">Reprezentuję tutaj Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a więc nie mogę wygłaszać swojego osobistego zdania. Reprezentuję instytucję działającą w ramach sektora środowiska.</u>
          <u xml:id="u-53.2" who="#MałgorzataSkucha">Chciałabym przypomnieć, że na konto Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej z tytułu sprzedaży jednostek AAU wpłynęła kwota 431.000 tys. zł. Nie jest tak, że Fundusz tylko i wyłącznie daje, również dostaje. Po EkoFunduszu przejęliśmy budynek warty ponad 10.000 tys. zł. Przejęliśmy dodatkowe środki, finalizując działalność EkoFunduszu. Środki te powstały w wyniku dobrego gestu państw, które umorzyły nam zadłużenia.</u>
          <u xml:id="u-53.3" who="#MałgorzataSkucha">Zgadzam się z panią minister, że jesteśmy krajem rozwiniętym. Bardzo szeroko czerpiemy ze środków unijnych. Chciałabym przypomnieć, że na gospodarkę odpadami mamy już przyznaną kwotę ponad 1.000.000 tys. zł. Są już podpisane umowy, a więc nie tylko teoretycznie, ale także praktycznie zaczynamy wdrażać projekty. Dzięki państwa wysiłkowi ustawodawczemu, dzięki ustawie o utrzymaniu czystości i porządku w gminach samorządy bezpiecznie będą mogły realizować projekty za środki unijne, co chciałabym podkreślić.</u>
          <u xml:id="u-53.4" who="#MałgorzataSkucha">Mówimy o kwocie 8000 tys. euro. Macie tu państwo wpisane ograniczenie, że będzie to maksymalnie do 10% dochodów, jakie Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej uzyskuje ze sprzedaży nadwyżek. Nie ma tu czerpania pełnymi garściami ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. W moim pojęciu jest to w miarę skromna kwota, która pokazuje naszą solidarność z innymi krajami. Przez wiele lat my jako kraj korzystaliśmy z pomocy. Wydaje mi się, że nadszedł już czas, kiedy przy pomocy tak drobnego gestu, w ramach kwot, jakie wpływają do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, można pokazać solidarność.</u>
          <u xml:id="u-53.5" who="#MałgorzataSkucha">Chciałabym podkreślić jeszcze jedno. Mam nadzieję, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych, przekazując środki, będzie pilnowało, aby nowe technologie związane z ochroną środowiska, które u nas powstają, które chcemy wspierać, wiedza w tym zakresie, którą rozszerzamy ze środków unijnych, były przekazywane dalej. Jest to więc szansa dla naszych polskich technologii, dla naszych polskich firm. Kraje, które zgodziły się na konwersję długów, dawały swoje technologie do wykorzystania. Tutaj też możemy postawić tego rodzaju warunki, aby w krajach, gdzie będziemy finansować zadania, szerzyć naszą myśl techniczną w zakresie ochrony środowiska. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#JanRzymełka">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Jeśli można coś dodać tytułem uzupełnienia, chciałabym powiedzieć, że w tej chwili Polska nie jest odbiorcą tylko i wyłącznie środków unijnych, ale także szwajcarskich i norweskich. Warto to tym pamiętać.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Poza tym Ministerstwo Środowiska, próbując jednocześnie zaszczepić zupełnie inny sposób myślenia o technologiach środowiskowych i o naszym własnym interesie, zainicjowało projekt GreenEvo, który służy temu, że wybieramy dobre polskie technologie. W ramach różnych umów bilateralnych niedługo sfinalizujemy pierwszą umowę z Wietnamem. Będziemy promować właśnie dobre krajowe technologie środowiskowe w ramach różnego rodzaju umów bilateralnych, czy tego chcemy, czy nie, chociaż uważam, że powinniśmy chcieć. Uważam, że w naszym interesie leży zapewnienie rozwoju tych firm, które w tej chwili prężnie rozwijają się dzięki środkom unijnym. Miejmy nadzieję, że jeżeli będą dostępne duże środki unijne, rynek będzie się tworzył jeszcze przez kilka lat. Za jakiś czas Polska osiągnie taki poziom rozwoju, że nie będziemy otrzymywać tak dużych środków z Unii Europejskiej. Warto wówczas pomyśleć, co bardzo dobre firmy specjalizujące się chociażby w projektowaniu oczyszczalni ścieków czy w projektowaniu kanalizacji bądź firmy geologiczne będą robiły wtedy, gdy rynek finansowy będzie się wyczerpywał. Moim zdaniem naszym zadaniem jest też kreowanie takich mechanizmów, które umożliwią owym firmom ekspansję poza granice Polski.</u>
          <u xml:id="u-55.2" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Kwota 8000 tys. euro stanowi jedną czwartą wartości przeciętnego projektu kanalizacji w przeciętnej gminie w Polsce. Jest to zatem zupełnie symboliczna kwota na znak naszej solidarności, ale też na znak myślenia o przyszłości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#JanRzymełka">Dziękuję bardzo. Mam jeszcze pytanie, czy konieczne jest wpisanie sformułowania „i pomocy humanitarnej”. Rozumiem, że intencją przepisu jest udzielanie pomocy na rzecz rozwoju państwom niewymienionym w załączniku. Dodajemy tutaj coś, co jest dalekie od istoty Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a mianowicie pomoc humanitarną. W ust. 2 i 3 nie ma ani słowa o pomocy humanitarnej. Mamy tam sformułowanie „pomoc, o której mowa w ust. 1 pkt 1, jest udzielana na wspieranie projektów i inwestycji w zakresie” – i mamy tu wymienione pochłanianie emisji dwutlenku węgla, adaptacje do zmian klimatu itp. Gdzie tu jest pomoc humanitarna? Jest to otwarcie pewnego dużego worka. Bardzo proszę o odpowiedź na pytanie, czy konieczne jest, aby do ustawy – Prawo o ochronie środowiska wpisać, że środki są przeznaczane na pomoc humanitarną. Ktoś to może tak zinterpretować, że otworzy się ogromny worek. Rozwój jest tak pojemnym terminem, że wydaje mi się, iż jest to wystarczające. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#JanSzyszko">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo!</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#JanSzyszko">To naprawdę nie jest to złośliwość z mojej strony. Mówię jedynie, że problem jest naprawdę niezwykle istotny, niezwykle ważny.</u>
          <u xml:id="u-57.2" who="#JanSzyszko">Chciałbym jednak nawiązać do pani słów. Rzeczywiście są pewne reguły i zasady. Właśnie o to była taka potworna awantura w Kopenhadze, dlatego że nie zostały uruchomione reguły i zasady. Nie wiemy, dla kogo pójdą pieniądze. Chciałbym pani przypomnieć, pani minister, że Arabia Saudyjska jest państwem rozwijającym się i bardzo chce czerpać pieniądze między innymi z tego funduszu, a także w ramach CDM i CCS. W związku z tym bez ustalenia reguł, bez rozpatrzenia, bez dokonania autentycznych analiz osobiście nie mam zamiaru otwierać wrót do tego, żeby Arabia Saudyjska wypychała sobie dwutlenek węgla i robiła na tym kolosalne pieniądze. Pani mówi mi w tej chwili na temat wielkiego serca i pomocy humanitarnej. Szanowna pani minister, dobrze by było dokonać oceny różnej pomocy, jaka była, gdyż, jak mówią, na pomocy najlepiej się zarabia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#JanRzymełka">Dziękuję. Rozumiem, że strona rządowa byłaby w stanie zrezygnować ze sformułowania „i pomocy humanitarnej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Myślę, że możemy zrezygnować z zapisu dotyczącego pomocy humanitarnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#JanRzymełka">Dobrze. Jest jeszcze uwaga Biura Legislacyjnego. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PrzemysławSadłoń">Mamy pewne zastrzeżenia o charakterze legislacyjnym do projektowanego brzmienia art. 410e ust. 1 pkt 1. Mamy zastrzeżenia dotyczące terminologii, jaką posługujemy się w owym przepisie. Obecnie Sejm pracuje nad projektem ustawy o współpracy rozwojowej. Jest to projekt rządowy. Projekt ustawy, nad którym państwo dzisiaj pracujecie, stanowi pewien wycinek szeroko rozumianej współpracy rozwojowej. Wydaje się, że zasadne jest, aby pod względem terminologicznym projekt ten był spójny z projektem ustawy o współpracy rozwojowej.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#PrzemysławSadłoń">To, na co chciałbym zwrócić uwagę, to fakt, że tamten projekt znajduje się na dość wczesnym etapie zaawansowania prac. Wydaje się, że zasadne jest wstrzymanie się z jakimikolwiek poprawkami w zakresie art. 410e ust. 1 pkt 1 do momentu, aż sytuacja związana z tamtym projektem wyklaruje się. Myślę, że do piątku zostanie przyjęty ostateczny kształt projektu aktu, o którym mówię. Wówczas w odpowiedzialny sposób będzie można dokonać tu pewnych korekt także w zakresie pomocy humanitarnej, o wykreślenie której postulował pan przewodniczący. Tego rodzaju poprawki musiałyby być wprowadzone na etapie drugiego czytania rozpatrywanego w tej chwili projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#JanRzymełka">Sugestia jest taka, żeby nie dokonywać żadnych zmian w omawianym przepisie do momentu, kiedy kompatybilny projekt ustawy będzie w Sejmie na etapie drugiego czytania. Czy tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PrzemysławSadłoń">Tak. Wspomniany projekt jest na etapie sprawozdania podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#JanRzymełka">Jest procedowany przez Komisję Spraw Zagranicznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PrzemysławSadłoń">Jutro prawdopodobnie zostanie rozpatrzone przez Sejm sprawozdanie Komisji. Wówczas kształt projektu będzie mniej więcej znany. W związku z tym w rozpatrywanym przez nas projekcie będzie można dokonywać zmian w bardziej odpowiedzialny sposób. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#JanRzymełka">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#GrażynaCiemniak">Dziękuję, panie przewodniczący. Projekt ustawy o współpracy rozwojowej, z tego co wyczytałam, znajduje się w porządku obrad Sejmu w dniach 18–19 sierpnia. Wydaje mi się, że warto przedyskutować to, co jest istotne w projekcie ustawy, który w tej chwili rozpatrujemy. Warto nawet przygotować zmiany. Jeśli zakończymy rozpatrywanie projektu, to może się on znaleźć w porządku obrad albo obecnego posiedzenia Sejmu, albo kolejnego posiedzenia Sejmu. Może nawet dobrze byłoby, aby znalazł się w porządku jeszcze tego posiedzenia Sejmu po tamtym projekcie. Jest tam mowa o pomocy rozwojowej, a nie tylko o wąsko rozumianej pomocy humanitarnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#JanRzymełka">Dziękuję bardzo. Jedno z drugim nie jest sprzeczne. Sugestia Biura Legislacyjnego była taka, aby się wstrzymać, ale wykreślenie na obecnym posiedzeniu Komisji wyrazów „i pomocy humanitarnej” nie zamyka możliwości zgłoszenia w czasie drugiego czytania w Sejmie takich poprawek, które pozwolą na to, aby oba projekty, tzn. ten obecnie przez nas rozpatrywany oraz projekt znajdujący się w Komisji Spraw Zagranicznych, były kompatybilne. Sugestia mówców, w tym pani poseł, była taka, aby działalność Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej ograniczyć do pomocy rozwojowej, która jest stricte związana z klimatem, ochroną środowiska, wodą, geologią. Rozumiemy, że pomoc humanitarna ma iść z budżetu poprzez Ministerstwo Spraw Zagranicznych. W Polsce jest bardzo wyraźny rozdział sektorów, resortów.</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#JanRzymełka">Chciałbym zapytać, czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu zmiany nr 2 wraz z poprawką polegającą na wykreśleniu wyrazów „i pomocy humanitarnej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#MirosławaMasłowska">Panie przewodniczący, mimo wszystko proponuję, aby powołać podkomisję. Na podstawie naszej dotychczasowej debaty widać, że jest wiele problemów, nad którymi należy się pochylić.</u>
          <u xml:id="u-69.1" who="#MirosławaMasłowska">Mogę krótko to podsumować dla pani minister. Pani minister, przeczytałam kiedyś takie fajne zdanie na temat tego, jaka jest różnica pomiędzy pesymistą a optymistą. Pesymista to jest optymista, który dużo wie. Gratuluję pani wspaniałego samopoczucia, ponieważ ja takiego nie mam.</u>
          <u xml:id="u-69.2" who="#MirosławaMasłowska">Nie będę wygłaszała już więcej żadnych uwag.</u>
          <u xml:id="u-69.3" who="#MirosławaMasłowska">Być może naprawdę zastanowilibyśmy się nad powołaniem podkomisji, dlatego że należy się wczytać w przepisy. Mieliśmy taki niby urlop. Przyznaję się, że nie byłam dostatecznie dobrze przygotowana. Kolega powiedział tutaj do pana profesora Szyszko, że trzeba było się przygotować do posiedzenia Komisji. Jestem przekonana, że nie wie pan jednej setnej tego, co wie pan poseł Szyszko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#JanRzymełka">Dziękuję. Pani poseł, nie dotyczyło to głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#TadeuszPatalita">Lepiej zachować to dla siebie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#JanRzymełka">Pani poseł, podjęliśmy już decyzję, że rozpatrujemy projekt bez powoływania podkomisji. Teraz nie będziemy do tego wracali. Byłaby to reasumpcja, która niczego by nie zmieniła. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#PrzemysławSadłoń">Chciałbym to wyjaśnić od strony proceduralnej. Nic nie stoi na przeszkodzie temu, żeby w tym momencie przychylić się do takiego wniosku. Jest to autonomiczna decyzja Komisji. Komisja może zdecydować się na powołanie podkomisji lub na kontynuowanie rozpatrywania projektu ustawy na posiedzeniu Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#JanRzymełka">Pani poseł zgłosiła wniosek. Dobrze, poddam go pod głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-74.1" who="#JanRzymełka">Jest bardzo wiele wątpliwości zarówno konstytucyjnych, jak też dotyczących tego, na co mogą być przeznaczane środki. Dzisiaj mówimy tylko o kilku milionach euro, natomiast w przyszłości mogą to być ogromne środki.</u>
          <u xml:id="u-74.2" who="#JanRzymełka">Kto z szanownych pań i panów posłów opowiada się za powołaniem podkomisji do rozpatrzenia rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo ochrony środowiska, proszę o podniesienie ręki. 3 posłów. Dziękuję bardzo. Kto jest przeciwny? 6 posłów. Dziękuję bardzo. Kto wstrzymał się od głosu? Nikt.</u>
          <u xml:id="u-74.3" who="#JanRzymełka">Rozpocznę od wprowadzenia małej zmiany. Czy jest sprzeciw państwa posłów wobec wykreślenia w art. 410e ust. 1 pkt 1 wyrazów „i pomocy humanitarnej”? Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#PrzemysławSadłoń">Panie pośle, zwracamy jedynie uwagę, że w tym zakresie powinna zostać zgłoszona poprawka. Powinna ona być zgłoszona na piśmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#JanRzymełka">Dobrze. Podpiszę to, pan poseł także, pan poseł Krzyśków także.</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#JanRzymełka">Jest wniosek w sprawie wykreślenia w art. 410e ust. 1 pkt 1 wyrazów „i pomocy humanitarnej”. Rozumiem, że wniosek jest przygotowany.</u>
          <u xml:id="u-76.2" who="#JanRzymełka">Kto z szanownych pań i panów posłów opowiada się za wykreśleniem wyrazów „i pomocy humanitarnej”, proszę o podniesienie ręki. 9 posłów. Dziękuję bardzo. Kto jest przeciwny? Nie ma. Kto się wstrzymał? 1 osoba.</u>
          <u xml:id="u-76.3" who="#JanRzymełka">Czy w związku z tym są jeszcze jakieś uwagi? Biuro Legislacyjne ma uwagi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#PrzemysławSadłoń">Jeżeli już państwo zdecydowali się na wprowadzanie zmian w omawianym punkcie, proponujemy dokonanie pewnej korekty. Zamiast o pomocy w ramach międzynarodowej współpracy na rzecz rozwoju lepiej mówić o pomocy rozwojowej państwom niewymienionym w załączniku – dalej to już kwestia merytoryczna. Proponujemy, aby wyrazy „udzielanie pomocy, w ramach międzynarodowej współpracy na rzecz rozwoju” zastąpić wyrazami „udzielanie pomocy rozwojowej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#JanRzymełka">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia owej propozycji jako technicznej poprawki legislacyjnej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#PrzemysławSadłoń">Chciałbym poprosić o wypowiedź przedstawicieli resortu, czy do końca jest to kwestia techniczna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#JanRzymełka">Pracuje pan pewnie w Komisji Spraw Zagranicznych. Rozumiem, że w tamtym projekcie są tego typu sformułowania. Projekty ustaw byłyby bardziej do siebie zbliżone.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Rozumiem, że pytanie było takie, czy zamiana wskazanego sformułowania na sformułowanie „pomoc rozwojowa” jest techniczną kwestią.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#PrzemysławSadłoń">Pan przewodniczący powiedział, że jest to jedynie techniczna poprawka. Nie jestem do końca o tym przekonany, mam natomiast obawy, czy przepis w kształcie, jaki zaproponowaliście państwo w projekcie, po przyjęciu ustawy o współpracy rozwojowej w praktyce nie będzie budził wątpliwości interpretacyjnych. Chodzi o wątpliwości, jak należy rozumieć pomoc w ramach międzynarodowej współpracy na rzecz rozwoju, podczas gdy ustawa o współpracy rozwojowej będzie posługiwała się innym pojęciem. W ustawie o współpracy rozwojowej będzie mowa o pomocy rozwojowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Moim zdaniem lepsze jest sformułowanie „udzielanie pomocy, w ramach międzynarodowej współpracy na rzecz rozwoju”, ponieważ pomoc rozwojowa ma ściśle określone konotacje w różnych dokumentach międzynarodowych, które są przedmiotem zobowiązania. Dotyczy ona niekoniecznie działań ukierunkowanych na ochronę klimatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#JanRzymełka">Pomoc rozwojowa jest pojęciem węższym zakresowo od pojęcia rozwoju jako takiego. Możemy pozostać przy takiej interpretacji. Jeżeli będą jeszcze jakieś wątpliwości, proszę zwrócić na to uwagę przy drugim czytaniu. W tej chwili zapis pozostawiamy bez zmian.</u>
          <u xml:id="u-84.1" who="#JanRzymełka">Czy są inne uwagi? Jeżeli nie ma, uznam, że zmiana nr 2 została przyjęta. Nie ma uwag. Zmiana została przyjęta. Czy są jeszcze uwagi do zmiany nr 2?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#PrzemysławSadłoń">Nie mamy uwag do art. 410e ust. 1 pkt 1, natomiast nasuwają się nam pewne wątpliwości odnośnie do redakcji pkt 2. Jego brzmienie jest następujące: „dokonywanie wpłat na rzecz podmiotów międzynarodowych zapewniających” – i ten właśnie fragment budzi największe wątpliwości z punktu widzenia precyzji przepisów – „funkcjonowanie mechanizmów finansowych służących realizacji celów Konwencji Klimatycznej”. Moje pytanie jest takie, czym są owe mechanizmy finansowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#JanRzymełka">Bardzo proszę, panie profesorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#JanSzyszko">Są to trzy miękkie mechanizmy finansowania przedsięwzięcia, czyli CDM, Joint Implementation, IET.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#JanRzymełka">A więc są podmioty, organizacje, które….</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#JanSzyszko">Jest to jednoznacznie ustalone i w konwencji klimatycznej, i w protokole z Kioto. Właśnie o to mi chodziło.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#JanRzymełka">Rozumiem, że strona rządowa opowiada się za pozostawieniem tak skomplikowanego zapisu, który z punktu widzenia języka polskiego może budzić wątpliwości. Czy tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Zdecydowanie tak. Pan profesor bardzo dobrze to wyjaśnił. Właśnie o to chodzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#PrzemysławSadłoń">To będzie już ostatnie pytanie do pkt 2. Czy podmioty międzynarodowe to pojęcie szersze niż organizacje międzynarodowe? Czy jest jakieś uzasadnienie dla przyjęcia takiego sformułowania zamiast odwołania się wprost do organizacji międzynarodowych? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Organizacje międzynarodowe to organizacje, które działają w trybie międzynarodowym, organizacje zrzeszające, przekazujące. Podmioty są znacznie szerszym pojęciem w rozumieniu, jakie tu zawarliśmy. Zdecydowanie właśnie na tym nam zależy, dlatego że nie będziemy dokonywać wpłat na rzecz organizacji międzynarodowych, które zazwyczaj mają swoje budżety. Ponadto mamy zobowiązania w postaci składek, które płacimy np. w ramach konwencji. Zależy nam na podmiotach. Jest to sens tej współpracy, którą zamierzamy prowadzić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#PrzemysławSadłoń">Chciałbym wobec tego dopytać, o jaki podmiot międzynarodowy może tu chodzić. Na rzecz jakiego podmiotu wpłata może być dokonywana?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#JanRzymełka">Jest różnica pomiędzy podmiotem międzynarodowym a podmiotem zagranicznym. Pani wyjaśnienie dotyczyło podmiotów zagranicznych, a nie podmiotów międzynarodowych. Coś, co jest instytucją międzynarodową, typu ONZ itp., ma swój statut, jest wysoko umocowane. Natomiast podmioty nie są umocowane. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#PrzemysławSadłoń">Ponownie odwołam się do projektu ustawy o współpracy międzynarodowej. Projekt tamten, pomimo tego że zakres jego regulacji jest znacznie szerszy niż omawianego przez nas projektu, nie posługuje się tak nieostrym pojęciem jak podmiot międzynarodowy. W przepisie dotyczącym zadań ministra właściwego do spraw zagranicznych, w analogicznym punkcie jest tam użyte sformułowanie „wpłaty za pośrednictwem międzynarodowych organizacji, instytucji i funduszy”. Jest to do rozważenia. Tego typu pojęcie na pewno byłoby bardziej precyzyjne z prawnego punktu widzenia, ponieważ nie ma wątpliwości co do tego, co jest organizacją, co jest instytucją, co jest funduszem międzynarodowym. Jest tylko pytanie, czy byłoby ono możliwe do zaakceptowania z merytorycznego punktu widzenia. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#JanRzymełka">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Akurat nie mamy wiedzy na temat prac nad wspomnianym projektem ustawy. Być może rzeczywiście dobrze byłoby to ujednolicić. Mówiąc o podmiotach, mieliśmy na myśli nie instytucje międzynarodowe w sensie organizacji międzynarodowych, ale różnego rodzaju fundusze, jak np. Adaptation Fund czyli Fundusz Adaptacyjny czy Zielony Fundusz. Chodziło nam o szersze rozumienie. Być może jednak warto zaproponować jednolite brzmienie z powoływanym projektem ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#JanRzymełka">Czy fundusze, które pani wymieniła, z definicji są podmiotami międzynarodowymi? Czy prawo międzynarodowe definiuje, co to jest podmiot międzynarodowy, czy jest to tylko taki slogan, który przyjęliście państwo z tłumaczenia? Jest to pytanie do Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#PrzemysławSadłoń">Nie znam definicji podmiotu międzynarodowego w prawie międzynarodowym. Podmiot międzynarodowy jest bardzo pojemnym pojęciem i dlatego jest pojęciem nieprecyzyjnym. Stąd biorą się moje wątpliwości. Biorąc pod uwagę fakt, że pewnie teraz, na gorąco trudno nam będzie wydyskutować jakąś propozycję, moja sugestia jest taka, że jeżeli Komisja nas do tego upoważni…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#JanRzymełka">Tak, Komisja daje takie upoważnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#PrzemysławSadłoń">…będziemy w kontakcie z przedstawicielami resortu. Ewentualnie gdy taka poprawka okaże się niezbędna, zostanie ona zredagowana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#JanRzymełka">Jest też prośba do rządu, aby była bliższa współpraca Ministerstwa Spraw Zagranicznych z Ministerstwem Środowiska w zakresie pojęć definiowanych w ustawach. Widzę, że mamy tu do czynienia z dwoma podwórkami, które nie spotkały się ze sobą. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Zaproponował pan zamianę dotychczasowego zapisu na sformułowanie „międzynarodowe organizacje, instytucje i fundusze”. Czy tak? Takie jest sformułowanie we wspominanym projekcie ustawy. Możemy się na to zgodzić. Jeżeli rozwiązuje to problem, możemy się na to zgodzić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#JanRzymełka">Dziękuję. Jest potrzeba podpisania owej propozycji jako poprawki. Posłowie, którzy tu siedzą, zgłoszą ją. Proszę ją przygotować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#PrzemysławSadłoń">Przytoczę brzmienie stosownego przepis z ustawy o współpracy rozwojowej, która cały czas znajduje się na etapie projektu. Zapis, który pozostaje w kręgu naszego zainteresowania, jest następujący: „dokonuje wpłat do międzynarodowych organizacji, instytucji, programów i funduszy”. Są tu wymienione cztery kategorie podmiotów. Są one wskazane z nazwy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#JanRzymełka">Mielibyśmy taki zapis zamiast wyrazów „podmiotów międzynarodowych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#PrzemysławSadłoń">Jeżeli tego rodzaju redakcja odpowiada państwu z merytorycznego punktu widzenia, można ją przyjąć w drodze poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#JanRzymełka">Proszę przygotować tekst poprawki, a ja zapytam szanowne panie i panów posłów, czy jest zgoda na przyjęcie zaproponowanego sformułowania. Jest na to zgoda ze strony rządowej. Wykreślamy wyrazy „na rzecz podmiotów międzynarodowych” i w to miejsce wyszczególniamy cztery kategorie, które funkcjonują w projekcie ustawy przedłożonym przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia takiego rozwiązania? Nie słyszę. Przyjęliśmy sugestię Biura Legislacyjnego.</u>
          <u xml:id="u-109.1" who="#JanRzymełka">Tym samym zakończyliśmy rozpatrywanie zmiany nr 2.</u>
          <u xml:id="u-109.2" who="#JanRzymełka">Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 3. Mamy tu przepis rozpoczynający się od wyrazów „W latach 2011–2012”… Jest to długa zmiana zawarta na str. 2–5. Jest to główna zmiana, składająca się z pkt 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11. Będziemy je rozpatrywać po kolei.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#JanSzyszko">Panie przewodniczący, rozumiałem, że w tej chwili rozpatrywaliśmy art. 1. Rozpatrywaliśmy pkt 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#JanRzymełka">Rozpatrywaliśmy zmiany, panie profesorze. Rozpatrywaliśmy zmianę nr 1, zmianę nr 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#JanSzyszko">Przepraszam bardzo, ale trochę się tu gubię. Na str. 2 jest następnie ust. 2, w którym czytamy: „Pomoc, o której mowa w ust. 1 pkt 1, jest udzielana na wspieranie projektów i inwestycji z zakresu: (…) 2) pochłaniania lub sekwestracji dwutlenku węgla (CO2)”. Czy pani minister mogłaby powiedzieć, w jakim celu jest tutaj to zapisane? Kogo dotyczy pochłanianie, kogo dotyczy sekwestracja?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#JanRzymełka">Panie profesorze, rozumiem to. Pytanie jest zasadne. Też trochę się na tym znam. Jednak przyjęliśmy to już. Nie zmieniliśmy tego. Czy wnosi pan jednak jakąś propozycję? Proszę przedstawić propozycję poprawki, wówczas będzie nam łatwiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#JanSzyszko">Panie przewodniczący, znów chciałbym powiedzieć, że sprawa jest złożona. Niby co to jest kwota 10.000 tys. euro? Jednak dla mnie są to potworne sumy. Sprawa jest niezwykle istotna, dlatego że równocześnie kiedyś zaproponowaliście państwo w jednej z ustaw – mówiłem, że był to najczarniejszy dzień w życiu polskiego parlamentu – wprowadzenie Joint Implementation na terenie Polski. W związku z tym pytam się, jaki jest tego cel w zakresie pochłaniania. Jaki jest cel Joint Implementation na terenie Polski? Czy celem jest Arabia Saudyjska, czy celem są Chiny, czy celem jest Afryka Południowa? Jest to ogromna różnica. Szczególnie sekwestracja dotyczy określonych interesów, bardzo mocnych interesów związanych z odpowiednimi technologiami. Dlatego pytam się, dlaczego tutaj zostało to wprowadzone. Dlaczego jest to podzielone na pochłanianie i sekwestrację?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#JanRzymełka">Jest to pytanie rozszerzające. Kwoty, które w całości przeznaczamy na projekty sekwestracyjne, w ogóle są nieprzystawalne. Projekty te są bardzo, bardzo drogie. Nie wiem, czy jest sens tutaj to wpisywać. Jaka była przyczyna wpisania sekwestracji gdzieś zagranicą? Udzielamy pomocy dla projektu sekwestracyjnego w jakimś kraju rozwijającym się, kiedy sami u siebie nie mamy rozwiązanych problemów technologicznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Głównym uzasadnieniem dla działań, które zostały wpisane we wspomnianym punkcie, jest to, że są to wszystkie działania związane w minimalizacją emisji dwutlenku węgla do atmosfery. Jest to pewne ogólne spektrum. Nie ma tu określonych żadnych specyficznych krajów. Będzie to podlegało dalszym uzgodnieniom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#JanRzymełka">Są to wyłącznie ramy, które na pewno nie będą zapełnione tymi pieniędzmi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#JanSzyszko">Mam jeszcze jedno pytanie. Czy wynikają one z porozumienia kopenhaskiego, czy są to ramy ogólne nie wiadomo skąd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Nie, nie wynikają one bezpośrednio z porozumienia kopenhaskiego. W porozumieniu kopenhaskim są zawarte ogólne działania związane z mitygacją, adaptacją. Są jeszcze zawarte działania związane z tzw. mechanizmem REDD+. Bezpośrednio nie jest to wymienione w porozumieniu kopenhaskim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#JanSzyszko">Mam ostatnie króciutkie pytanie. Czy w takim razie pochłanianie jest adaptacją?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Pochłanianie nie jest adaptacją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#JanSzyszko">A to dziwne, muszę pani powiedzieć, dlatego że wydawało mi się, że przystosowanie lasów do zmian klimatu to nic innego jak układ adaptacyjny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Działania adaptacyjne lasów głównie są związane z działalnością erozyjną i retencjonowania wody.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#JanSzyszko">Pani minister, niech pani przeczyta protokół z Kioto i konwencję klimatyczną. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#JanRzymełka">Dziękuję bardzo. Wiedza leśnika, każdego przyrodnika jest bardzo cenna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#JanSzyszko">Protokół z Kioto, konwencja klimatyczna i podstawowe definicje to fundament.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#JanRzymełka">Panie profesorze, dużo nie brakuje, aby pana wiedzę wykorzystać w następnych punktach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#JanSzyszko">Jest to bez sensu. Wstrzymuję się od głosowania. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#JanRzymełka">Proszę państwa przechodzimy do rozpatrzenia kolejnych przepisów. Mamy przyjętą zmianę nr 2.</u>
          <u xml:id="u-129.1" who="#JanRzymełka">Jesteśmy na dole str. 2. Mamy tu coś oznaczone jako „art. 2.1.”. Rozumiem, że jest to zmiana nr 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#PrzemysławSadłoń">Jest to art. 2 rozpatrywanego projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#JanRzymełka">Jest to art. 2 projektu, czyli ciąg dalszy zmiany nr 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#PrzemysławSadłoń">Nie. Przepis art. 1 składał się z dwóch zmian, ze zmiany nr 1 dotyczącej art. 410d i….</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#JanRzymełka">Dobrze, już rozumiem. W tej chwili możemy przejść na str. 3. W art. 2, o którym mówimy w tej chwili, mamy jedenaście ustępów. Czy są uwagi do owych jedenastu ustępów? Przeczytam je po kolei. Jeżeli nie ma uwag generalnych… Jeżeli Biuro Legislacyjne ma uwagi, proszę je zgłosić do konkretnego ustępu. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#PrzemysławSadłoń">Chcielibyśmy zgłosić drobne korekty legislacyjne do ust. 1 i 2 w art. 2 projektu. Oba te przepisy odsyłają do zadań, o których mowa w art. 410e. W dodawanych przepisach, czyli w samym art. 410e kiedy odsyła się do owych zadań, precyzuje się, że chodzi o zadania, o których mowa w ust. 1. Wydaje się, że z punktu widzenia spójności w art. 2 zarówno w ust. 1, jak ust. 2 powinno się znaleźć takie doprecyzowanie. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#JanRzymełka">Możemy to uznać jako rzecz techniczną. Dokonujemy stosownej korekty.</u>
          <u xml:id="u-135.1" who="#JanRzymełka">Do ust. 3, 4, 5, 6, 7, 8 zawartych na str. 3 nie ma uwag. Uznaję, że przepisy te zostały przyjęte.</u>
          <u xml:id="u-135.2" who="#JanRzymełka">Przechodzimy na str. 4. Czy są uwagi do ust. 9, 10, 11? Jeżeli nie ma uwag, uznam… Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#AleksandraWolna">Szanowni państwo, jeżeli chodzi o ust. 9, mamy pytanie do przedstawicieli resortu. Proszę ewentualnie o wyjaśnienie, na czym tutaj polega różnica. W ust. 9 jest mowa o wniosku o uruchomienie środków z rezerwy celowej. We wcześniejszym ust. 2 jest mowa o wniosku kierowników jednostek budżetowych o przekazanie środków. Czy tego typu rozróżnienie jest celowe? Czy są to różne wnioski?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Oddaję głos pani prezes.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#JanRzymełka">Pani prezes wyjaśni te mechanizmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#MałgorzataSkucha">Szanowni państwo, od dnia 1 stycznia obowiązuje nowy sposób przekazywania środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej do państwowych jednostek budżetowych. Jest tak w związku z wprowadzeniem w ustawie o finansach publicznych rozwiązania, zgodnie z którym jednostki te nie mają swoich kont i środki są przekazywane poprzez rezerwę. W ust. 2 jest mowa o tym, jak są składane wnioski o przekazanie środków. Ktoś chce pieniądze na to i na to. Cała procedura jest opisana analogicznie jak w rozporządzeniu Rady Ministrów, ponieważ rozporządzenie to określa, w jakim trybie państwowe jednostki budżetowe zwracają się o środki, o ile nie regulują tego inne ustawy. W związku z tym, że w latach 2011 i 2012 będzie to wyglądało troszeczkę inaczej, niż jest opisane w rozporządzeniu, stąd potrzebne jest określenie tak szczegółowej procedury dotyczącej tego, jak pieniądze mają być przekazywane. W ust. 2 chodzi o to, że jednostki chcą pieniądze na takie, a nie inne działania. Wnioskodawcą środków na konkretne działania może być np. Minister Środowiska czy Minister Spraw Zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-139.1" who="#MałgorzataSkucha">Po przeprowadzeniu całej tej procedury w ust. 9 jest mowa o uruchamianiu środków. Po podpisaniu umowy na realizację konkretnych zadań z Ministerstwem Spraw Zagranicznych będzie wniosek o uruchomienie płatności. Droga jest taka: najpierw idzie to do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, następnie z Funduszu do Ministerstwa Środowiska, z Ministerstwa Środowiska do dysponenta, czyli w tym przypadku do Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Środki wpływają na konto. W związku z tym Minister Finansów może je uruchomić. Jest to dosyć długa i żmudna procedura, ale tak to wygląda.</u>
          <u xml:id="u-139.2" who="#MałgorzataSkucha">Są to dwa różne wnioski. Jeden to wniosek o udzielenie pomocy. Drugi to wniosek o fizyczne uruchomienie środków na przyznaną wcześniej pomoc.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#JanRzymełka">Dla zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej jest to zrozumiałe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#MałgorzataSkucha">Dla wojewódzkich funduszy również, ponieważ wojewódzkie fundusze przechodzą taką samą ścieżkę dofinansowania dla państwowych jednostek budżetowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#JanRzymełka">Rozumiem, że Biuru Legislacyjnemu to wystarczy. Jest to nowy mechanizm polegający na tym, że wszyscy muszą pukać do rezerwy budżetowej, zamawiając wpierw pieniądze. Otrzymują je po pewnym czasie. Tak też wygląda ów mechanizm w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.</u>
          <u xml:id="u-142.1" who="#JanRzymełka">Jeżeli strona rządowa potwierdzi prawidłowość obecnych zapisów, nie będę wnosił o przyjęcie jakiejkolwiek zmiany, chociaż czuję, że pan mecenas ma wątpliwości. Jest to jednak zapisane zgodnie z rozporządzeniem premiera oraz praktyką, która funkcjonuje od kilku miesięcy. Trzeba by było „wyprostować” tamto rozporządzenie, zmienić ustawę.</u>
          <u xml:id="u-142.2" who="#JanRzymełka">Jeżeli nie ma uwag, uznaję, że art. 2 został przyjęty w całości.</u>
          <u xml:id="u-142.3" who="#JanRzymełka">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 3, który określa, że ustawa wchodzi w życie po upływie czternastu dni od dnia ogłoszenia. Czy są jakieś uwagi? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-142.4" who="#JanRzymełka">Czy są jakieś uwagi do całości projektowanej ustawy? Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#AdamKrzyśków">Panie przewodniczący, chciałbym, abyśmy pogłębili swoją wiedzę na ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#JanRzymełka">Proponuję, abyśmy najpierw przegłosowali całość projektu, a potem uruchomimy jeszcze post debatę. Dobrze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#AdamKrzyśków">Chciałem się jedynie dopytać, ale skoro pan przewodniczący….</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#JanRzymełka">Wolę już zakończyć rozpatrywanie, ponieważ potem ktoś może wyjść i znów będzie problem.</u>
          <u xml:id="u-146.1" who="#JanRzymełka">Czy są uwagi do całości projektu ustawy? Nie ma uwag. Jeżeli nie ma uwag, uznaję, że rozpatrzyliśmy projekt ustawy i przyjęliśmy sprawozdanie Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#AdamKrzyśków">Poseł Jan Rzymełka będzie najlepszym sprawozdawcą. Panie przewodniczący, proszę nie odmawiać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#JanRzymełka">Dobrze, wyrażam zgodę na objęcie funkcji posła sprawozdawcy.</u>
          <u xml:id="u-148.1" who="#JanRzymełka">Termin dla Ministerstwa Spraw Zagranicznych na wyrażenie opinii o zgodności projektu ustawy z prawem unijnym wyznaczam na jutro do godz. 12.00.</u>
          <u xml:id="u-148.2" who="#JanRzymełka">Proszę też o ewentualne konsultacje, aby była kompatybilność pojęć.</u>
          <u xml:id="u-148.3" who="#JanRzymełka">Czy jest akceptacja Komisji co do wyboru posła sprawozdawcy i wyznaczenia terminu na przedstawienie opinii przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych? Uznaję, że Komisja przyjęła obie propozycje w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-148.4" who="#JanRzymełka">Teraz bardzo proszę pana posła o wypowiedź. Pogłębiajmy wiedzę, ponieważ rzeczywiście jest to trudna kwestia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#AdamKrzyśków">Dziękuję bardzo. Chciałbym o coś zapytać w ramach pogłębiania wiedzy. Myślę, że będzie to ułatwienie także dla pana posła sprawozdawcy.</u>
          <u xml:id="u-149.1" who="#AdamKrzyśków">Szanowni państwo, projektowana ustawa w swoim założeniu ma charakter przejściowy. Dotyczy okresu tego roku i roku przyszłego. Proszę powiedzieć, jaki jest stopień zaawansowania. Czy np. mamy listę projektów do dofinansowania w roku 2011? Dzięki Bogu, mamy już sierpień. Czy w tym roku będzie cokolwiek sfinansowane w ramach projektowanej ustawy. Czy też jest to ustawa, którą należy przyjąć, żeby, jak powiedziała pani minister, nie było blamażu, a pieniądze, o ile jakieś w ogóle będą wydane, to najprawdopodobniej zostaną wydane w roku przyszłym? Czy też mamy już jakieś zobowiązania? Czy mamy jakąś gorącą listę projektów, które czekają gdzieś tam w poczekalni, w ministerstwie, czy pan minister już coś komuś przyobiecał? Czy możemy dowiedzieć się czegoś więcej na ten temat?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#JanRzymełka">Uzupełnię postawione pytanie. Czy wyliczone są procenty przyszłych zysków dla Polski z inwestycji? Są to inwestycje, które mają przynieść zysk. Chodzi o research assessment i policzenie potencjalnych korzyści dla kraju. Dobrze by było, gdybyśmy coś wiedzieli na ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Generalnie projektowana ustawa rzeczywiście obejmuje swoim zakresem rok 2011 i rok 2012. Mamy nadzieję, że w 2011 roku uda się na tyle zaawansować ustawę, iż będziemy w stanie przedstawić listę projektów. Za konstrukcję owej listy odpowiada Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Rzeczywiście resort ten prowadzi zaawansowane prace związane z przygotowaniem listy, ale w tej chwili jeszcze jej nie mamy. W zasadzie są to dosyć precyzyjne obszary tematyczne obejmujące kraje, które są strategiczne z punktu widzenia Polski, kraje które pojawiły się we wcześniejszych dokumentach i uzgodnieniach związanych z pomocą zagraniczną udzielaną przez Polskę.</u>
          <u xml:id="u-151.1" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Zakładamy, że w przyszłym roku ustawa ta zacznie już funkcjonować.</u>
          <u xml:id="u-151.2" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Jeżeli chodzi o pytanie pana posła Rzymełki w sprawie policzenia procentów, chciałabym powiedzieć, że wydaje mi się, iż żaden kraj oficjalnie ich nie udostępnia. Byłoby to jednak zaprzeczenie istoty pomocy rozwojowej. Mimo tego że kraje na swoje własne potrzeby dokładnie to sobie liczą, to takich danych nie upublicznia się. Jestem przekonana, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych na etapie formułowania zadań i projektów strategicznych przy naszej pomocy – nasza współpraca w zakresie pomocy zagranicznej w obszarze środowiska jest bardzo zaawansowana – na pewno będzie mieć takie dane, ale nie wiem, czy będą one publicznie udostępniane. Myślę, że byłby to szczyt hipokryzji, gdyby jakiś kraj rozwijający do tego sięgnął.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#JanRzymełka">Rozumiem, pani minister. Proszę jedynie nakreślić sektory, w których polska myśl, technologia, nauka będą najbardziej ekspansywne. Rozumiem, że będą to oczyszczalnie ścieków, pozyskiwanie wody. Słyszałem też tu o geologii. Czy mamy coś jeszcze na liście?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#JoannaMaćkowiakPandera">W zainteresowaniu Polski są głównie projekty z zakresu adaptacji do zmian klimatu, dlatego że wszelkie działania związane…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#JanRzymełka">Co to znaczy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Adaptacja, czyli gospodarka wodna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#JanRzymełka">Pewnie też lasy, leśnictwo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Nie za bardzo wiem, co to mogłoby być w zakresie leśnictwa, ponieważ trudno, żebyśmy np. w Afganistanie prowadzili nasadzenia, chociaż możemy spróbować. Zagadnienie dotyczące lasów jest moim zdaniem dosyć trudne. Jak w tym zakresie miałaby wyglądać polska pomoc? Jeżeli polskie sadzonki będą transportowane, nie przyjmą się. Możemy dać pieniądze na to, aby w Afganistanie posadzili swoje lokalne gatunki i co wtedy? Akurat gospodarka leśna, lasy nie są strategicznym obszarem z punktu widzenia pomocy rozwojowej.</u>
          <u xml:id="u-157.1" who="#JoannaMaćkowiakPandera">Mamy też technologie związane z pozyskiwaniem energii z biogazów i kolektorów słonecznych. W tym obszarze polska myśl technologiczna zaistniała i może być ona konkurencyjna wobec firm zagranicznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#JanRzymełka">Dziękuję bardzo. Na tym kończymy posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#KrystynaPająk">Chciałabym jedynie państwu posłom przypomnieć, że jeżeli jutro w czasie drugiego czytania zostaną zgłoszone poprawki do projektu ustawy o zmianie ustawy o ochronie przyrody oraz ustawy o lasach – chodzi o parki narodowe – to o godz. 12.00 odbędzie się wspólne posiedzenie z Komisją Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej poświęcone rozpatrzeniu owych poprawek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#JanRzymełka">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>