text_structure.xml 63.3 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#ArkadiuszLitwiński">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam wszystkich. Dzisiejszy porządek dzienny przewiduje w pkt I – pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o systemie zarządzania emisjami gazów cieplarnianych lub innych substancji, który jest zawarty w druku nr 1936. Pkt. II, III i IV były zaplanowane w pierwotnym porządku dziennym.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#ArkadiuszLitwiński">Nie ukrywam, że pkt I jest najważniejszym punktem proponowanego porządku – choćby z racji obowiązków nałożonych na nas przez pana Marszałka Sejmu. Niestety, jesteśmy limitowani sprawami organizacyjnymi i do dyspozycji mamy tylko 1,5 godziny.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#ArkadiuszLitwiński">W pkt II mamy rozpatrzenie stanowiska podkomisji nadzwyczajnej do spraw wyjaśnienia zobowiązań zmniejszenia emisji związków fosforu i azotu do Bałtyku przyjętych przez Polskę 15 listopada 2007 r. na konferencji Komisji Helsińskiej w Krakowie” – to jest kontynuacja.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#ArkadiuszLitwiński">W pkt III mamy rozpatrzenie projektu dezyderatu w sprawie funkcjonowania gospodarki łowieckiej w Polsce, a w pkt IV – sprawy bieżące.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#ArkadiuszLitwiński">Od razu zaproponuję pewną modyfikację. Otóż chciałbym, abyśmy przede wszystkim zrealizowali dwa pierwsze punkty i oby się nam to udało. Przedstawiciela Polskiego Związku Łowieckiego oraz autorów projektu dezyderatu prosiłbym o konstruktywne podejście do mojej propozycji. Nie wynika ona z braku czasu, ale pamiętajmy o tym, że kilka dni temu na posiedzeniu Komisji, kiedy rozpatrywaliśmy sprawy związane z gospodarką łowiecką, pojawiły się pewne oczekiwania, dotyczące sporządzenia dodatkowych materiałów, a także potrzeby odbycia kolejnego, pełnego posiedzenia Komisji poświęconego właśnie tej problematyce. Dlatego proponuję, by dezyderat przyjąć po odbyciu tego kolejnego posiedzenia. Myślę, że posiedzenie mogłoby się odbyć za 3–4 tygodnie.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#ArkadiuszLitwiński">Czy jest zatem sprzeciw, abyśmy do porządku dziennego w dniu dzisiejszym przyjęli do realizacji tylko pkt I i II? Nie słyszę sprzeciwu. Uznaję, że Komisja przyjęła dwupunktowy porządek obrad.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#ArkadiuszLitwiński">Panom reprezentującym Polski Związek Łowiecki dziękuję i przepraszam za kłopot, ale decyzja o tym, że musimy przeprowadzić pierwsze czytanie ustawy zapadła dosłownie kilka godzin temu.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#ArkadiuszLitwiński">Zgłasza się pan poseł Szyszko – bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#JanSzyszko">Panie przewodniczący, szanowni państwo. Jestem trochę zaskoczony tą sytuacją i dlatego proszę wyjaśnić, kto złożył taki wniosek. Przyjeżdżają do nas przedstawiciele Polskiego Związku Łowieckiego i dopiero w tym momencie dowiadują się o zmianach w porządku dziennym. Jakie ważne sprawy o tym zdecydowały? Co było motywacją tego, że przesuwamy rozpatrzenie projektu dezyderatu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#ArkadiuszLitwiński">Przewodniczący Komisji – pan poseł Marek Kuchciński – mniej więcej 3–4 godziny temu poinformował prezydium i poprosił o akceptację takiego oto zamysłu, abyśmy w dniu dzisiejszym rozpatrzyli przede wszystkim – bo to jest niezbędne, z uwagi chociażby na obowiązki wszystkich parlamentarzystów – to, co przedłożył Komisji Marszałek Sejmu wraz z wyznaczonym terminem 10–12 dni do realizacji.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#ArkadiuszLitwiński">To nie jest niczyja zła wola. Nigdy bym zresztą pana przewodniczącego Kuchcińskiego o to nie posądzał. Za niezręczność sytuacji przeprosiłem już w imieniu swoim, a myślę, że i wszystkich członków Komisji. Mogę to uczynić raz jeszcze i mam nadzieję, że w przyszłości nie będziemy stawiani w takiej sytuacji, w której nie możemy inaczej postąpić.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#ArkadiuszLitwiński">Myślę, że moje wyjaśnienia są do przyjęcia dla pana posła i możemy przystąpić do realizacji porządku dziennego. Nie słyszę sprzeciwu. A zatem przystępujemy do realizacji pkt I porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#ArkadiuszLitwiński">Szanowni państwo, w dniu 4 maja pan Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski skierował do naszej Komisji projekt ustawy o systemie zarządzania emisjami gazów cieplarnianych lub innych substancji, zawarty w druku nr 1936.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#ArkadiuszLitwiński">Jesteśmy jedyną Komisją, która ma się tą ustawa zająć. Informuję też, iż Marszałek Sejmu ustalił termin przedstawienia sprawozdania do dnia 20 maja 2009 r., co oznacza, że powinno być ono gotowe najpóźniej 20 maja, a de facto wcześniej, Komisja musi zapoznać się ze sprawozdaniem podkomisji, którą dzisiaj, mam nadzieję, powołamy, bo jak widać – wszyscy mamy projekt ustawy przed sobą – jest to dosyć obszerny projekt i nie wyobrażam sobie pracy nad nim w pełnym składzie Komisji.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#ArkadiuszLitwiński">W związku z tym już w tej chwili – choć oczywiście najpierw przeprowadzimy pierwsze czytanie – zgłaszam wniosek o powołanie podkomisji nadzwyczajnej. Do realizacji tego wniosku przejdziemy po zakończeniu pierwszego czytania.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#ArkadiuszLitwiński">Oczywiście witam przedstawicieli rządu i instytucji związanych z procesem legislacyjnym. Bardzo proszę pana ministra Błaszczyka o przedstawienie projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#ArkadiuszLitwiński">Bardzo proszę państwa o skupienie, bo mamy niewiele czasu, a chcielibyśmy nad tym bardzo ważnym projektem pracować z uwagą i sprawnie. Bardzo proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#BernardBłaszczyk">Dziękuję. Panie przewodniczący, panie, panowie posłowie. Projekt ustawy o systemie zarządzania emisjami gazów cieplarnianych lub innych substancji tworzy podstawy prawne do zarządzania krajowym pułapem emisji gazów cieplarnianych lub innych substancji w sposób, który zapewni Polsce wywiązanie się z zobowiązań wspólnotowych i zobowiązań międzynarodowych oraz umożliwili optymalizację kosztów redukcji zanieczyszczeń. Przepisy niniejszej ustawy w sposób kompleksowy wprowadzają system zarządzania ochroną powietrza i klimatu, jako uzupełnienie do regulacji adresowanych do indywidualnych instalacji z mocy ustawy – Prawo ochrony środowiska.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#BernardBłaszczyk">Polska ratyfikując w 2002 r. Protokół z Kioto zobowiązała się do monitorowania działań wpływających na emisję gazów cieplarnianych oraz ich redukcje o 6% w stosunku do roku bazowego 1988. Projekt ustawy reguluje te kwestie oraz wprowadza do polskiego porządku prawnego trzy mechanizmy wynikające z Protokołu z Kioto, tj.: zasady dotyczące projektów wspólnych wdrożeń, mechanizmu czystego rozwoju oraz handlu jednostkami Kioto.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#BernardBłaszczyk">Obecnie, czyli w okresie 2008–2012, Polska dysponuje nadwyżką jednostek Kioto, które mogą być zbyte innym państwom niebędącym w stanie zredukować emisji gazów cieplarnianych do poziomu wynikającego z zobowiązań Protokołu z Kioto. W projekcie ustawy określono mechanizm gospodarowania środkami finansowymi pochodzącymi ze sprzedaży jednostek Kioto. Środki te będą wykorzystywane na wspieranie działań innowacyjnych służących ochronie powietrza i klimatu.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#BernardBłaszczyk">Jednostką zaplecza merytorycznego będzie Krajowy ośrodek bilansowania i zarządzania emisjami – KOBIZE. Przyjęto, że zadania tego ośrodka ma wypełniać Instytut Ochrony Środowiska w Warszawie. W skład ośrodka wejdzie Krajowy Administrator Systemu Handlu Uprawnieniami do Emisji oraz Krajowe Centrum Inwentaryzacji Emisji. Ośrodek będzie prowadził krajową bazę danych o emisjach gazów cieplarnianych i innych substancji oraz krajowy rejestr jednostek Kioto.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#BernardBłaszczyk">Projekt ustawy przewiduje powstanie Krajowego systemu bilansowania i prognozowania emisji, w ramach którego są gromadzone, przetwarzane, szacowane, prognozowane, bilansowane i zestawiane informacje o emisjach i wielkościach emisji gazów cieplarnianych i innych substancji, będący narzędziem do zarządzania emisjami. W ramach systemu zbierane będą informacje o:</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#BernardBłaszczyk">– aktywnościach związanych z prowadzeniem działalności przemysłowej, transportowej, rolniczej, usługowej oraz odpowiadające im wielkości emisji gazów cieplarnianych i innych substancji wynikające z tych działalności,</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#BernardBłaszczyk">– prognozach zmian aktywności dla poszczególnych sektorów gospodarki,</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#BernardBłaszczyk">– wielkościach emisji zredukowanej i unikniętej,</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#BernardBłaszczyk">– wielkościach emisji wprowadzanych przez podmioty korzystające ze środowiska.</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#BernardBłaszczyk">System jest projektowany w taki sposób, aby zastąpił wiele dziś wymaganych ankiet oraz znacząco wspomagał system opłat i systemy statystyczne.</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#BernardBłaszczyk">W sytuacji przekroczenia krajowego pułapu emisji z mocy ustawy będzie opracowany, a następnie przyjęty przez Radę Ministrów, krajowy plan redukcji emisji, który będzie podstawą dla podjęcia przez ministra środowiska działań dotyczących opracowania i przyjęcia, wspólnie z ministrami właściwymi, sektorowych planów redukcji emisji. W przypadku przekroczenia krajowego pułapu emisji, podmioty wymienione w planach będą miały obowiązek ograniczenia emisji substancji szkodliwych. Przepisy te są szczególnie istotne w kontekście prawa wspólnotowego a przede wszystkim dyrektywy 2001/81/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 23 października 2001 r. w sprawie krajowych poziomów emisji dla niektórych rodzajów zanieczyszczenia powietrza oraz projektowanej dyrektywy o emisjach przemysłowych – zastępującej dyrektywę IPPC.</u>
          <u xml:id="u-4.11" who="#BernardBłaszczyk">Polska od kilku miesięcy prowadzi konsultacje nt. sprzedaży jednostek Kioto. W projekcie ustawy określono zasady obrotu i zarządzania jednostkami Kioto, w tym także zawierania umów, których przedmiotem jest obrót jednostkami przyznanej emisji. Jednostki Kioto mogą być wykorzystywane do wypełnienia zobowiązań redukcyjnych. Określono podstawy funkcjonowania Krajowego systemu zielonych inwestycji GIS – Green Investment Schemes. System będzie gwarantował transfer jednostek między państwami posiadającymi określone cele redukcyjne. Jego celem jest wzmocnienie proekologicznego efektu wynikającego ze zbywania nadwyżek jednostek Kioto. Pozyskane w ten sposób środki będą wykorzystane na modernizację gospodarki, przynoszącą redukcję emisji dwutlenku węgla, a także „przy okazji” pomoże osiągnąć redukcje innych gazów cieplarnianych.</u>
          <u xml:id="u-4.12" who="#BernardBłaszczyk">Projekt ustawy przewiduje, że środki finansowe pochodzące ze sprzedaży jednostek przyznanej emisji będą gromadzone na wyodrębnionym rachunku klimatycznym w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Narodowy Fundusz będzie miał za zadanie organizację naboru wniosków o udzielenie wsparcia finansowego, ich ocenę, nadzorowanie wdrażania i realizacji oraz kontrolowanie końcowych efektów ekologicznych wdrożonych projektów.</u>
          <u xml:id="u-4.13" who="#BernardBłaszczyk">W przypadku tej ustawy – czas to pieniądz. Tu właśnie jest odpowiedź, skąd przyspieszenie w procedowaniu nad tym projektem. Dlatego proszę, o ile to możliwe, o „szybką ścieżkę” procedowania nad projektem.</u>
          <u xml:id="u-4.14" who="#BernardBłaszczyk">Chciałbym również, panie przewodniczący, by sprawy związane z realizacją AAU – Assignet Amout Units, przedstawiła również pani dyrektor Izabela Wereśniak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#ArkadiuszLitwiński">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#IzabelaWereśniak">Dziękuję za udzielenie głosu. Szanowni państwo, uzupełnię to, o czym pan minister zaczął mówić, tzn. dlaczego tak bardzo nam zależy, żeby szybko przyjąć tę ustawę i szybko ją uchwalić – co na początku wzbudziło takie kontrowersje.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#IzabelaWereśniak">Istotnym elementem tej ustawy są rozdziały 6 i 7, w których mowa o systemie zarządzania jednostkami Kioto. Jak państwo z pewnością wiedzą, Polska ratyfikowała Konwencję Klimatyczną i ratyfikowała Protokół z Kioto. Ten protokół umożliwia państwom obrót jednostkami Kioto – są to jednostki przyznanej emisji, tzw. AAU. Tak naprawdę są to po prostu pieniądze dla Polski, ponieważ Polska ma znaczną nadwyżkę jednostek przyznanej emisji, a są państwa, które mają niedobory.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#IzabelaWereśniak">Rzecz polega na tym, że pojawia się możliwość sprzedania nadwyżek jednostek przyznanej emisji. M.in. to właśnie ma umożliwić ta ustawa, bowiem w chwili obecnej w polskim systemie prawnym nie ma wprowadzonego systemu zarządzania zielonymi inwestycjami.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#IzabelaWereśniak">Idea sprzedaży i wymiany AAU pomiędzy państwami polega na tym, że państwo, które ma niedobór tych jednostek nabywa je, ale nie przekazuje pieniędzy, bo przyznane środki muszą być przeznaczone na tzw. zielone inwestycje. To właśnie umożliwia ta ustawa.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#IzabelaWereśniak">Art. 18 ust. 2 mówi o tym, że Minister Środowiska będzie mógł zawierać bądź to umowy międzynarodowe, bądź to umowy cywilne, na podstawie których Rzeczpospolita Polska sprzeda swoje nadwyżki przyznanych jednostek emisji.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#IzabelaWereśniak">Podwójna ścieżka wynika z tego, że umowa międzynarodowa może być zawarta wyłącznie z państwem bądź z innym podmiotem prawa międzynarodowego. Tymczasem zakupem jednostek zainteresowane są nie tylko państwa, ale również przedsiębiorcy.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#IzabelaWereśniak">Dla przykładu powiem, że takimi podmiotami żywotnie zainteresowanymi, które weszły już w kontakt z Ministrem Środowiska, są np. Toyota czy Mitsubishi. Niestety, z tymi podmiotami nie można zawrzeć umowy dopóki nie będzie tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#IzabelaWereśniak">Dlaczego tak istotny jest tu czas? Otóż takich państw jak Polska, które mają nadwyżki jednostek przyznanych emisji, jest znacznie więcej. Na przykład Ukraina, Łotwa, Węgry, Rosja – te państwa już nas nieco wyprzedziły. Szczególnie dotyczy to Węgier i Ukrainy. Oni już część swoich nadwyżek sprzedali.</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#IzabelaWereśniak">Polska jest o tyle w dobrej sytuacji, że przygotowany został system, który państwom, które ewentualnie kupowałyby te jednostki, bardzo odpowiada. W tym sensie, iż stworzono bardzo przejrzysty, bardzo klarowny system wydatkowania tych pieniędzy.</u>
          <u xml:id="u-6.9" who="#IzabelaWereśniak">Mówi o tym art. 21 ust. 2. Pieniądze, które zostaną pozyskane z jednostek przyznanej emisji, mogą być przeznaczone wyłącznie na konkretne programy i projekty z zakresu ochrony środowiska. Właśnie w tym artykule są one wyszczególnione – jest to katalog zamknięty. Wymienione są tam dziedziny, które mogą otrzymać wsparcie z tych środków.</u>
          <u xml:id="u-6.10" who="#IzabelaWereśniak">Dodam, że środki te będą wpływały na tzw. Rachunek klimatyczny, który będzie prowadzony w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Jednocześnie Narodowy Fundusz będzie prowadził, w trybie konkursowym, nabór wniosków o dofinansowanie konkretnych projektów, w ramach tych dziedzin środowiskowych.</u>
          <u xml:id="u-6.11" who="#IzabelaWereśniak">Narodowy Fundusz, który został wyznaczony w ustawie do pełnienie funkcji operatora krajowego, stanowi swego rodzaju gwarancję, że te środki będą wydatkowane w sposób prawidłowy, że będzie można monitorować ich wydatkowanie – jednym słowem, że będą one zużyte w sposób prawidłowy i jak najbardziej korzystny.</u>
          <u xml:id="u-6.12" who="#IzabelaWereśniak">Jak już wspomniałam, Narodowy Fundusz będzie prowadził nabór i selekcję, natomiast akceptacji konkretnych projektów będzie dokonywał minister środowiska konsultując się w tym zakresie z radą konsultacyjną. Ta rada będzie się składała z przedstawicieli ministrów siedmiu resortów i przedstawiciela krajowego ośrodka.</u>
          <u xml:id="u-6.13" who="#IzabelaWereśniak">Jednocześnie zagwarantowano potencjalnym beneficjentom tych środków możliwość odwołania się od decyzji ministra środowiska w trybie k.p.a., czyli jako wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy, a potem ewentualnie również w drodze skargi do sądu administracyjnego.</u>
          <u xml:id="u-6.14" who="#IzabelaWereśniak">Wdrożenie takiego systemu powoduje, że Polska staje się bardzo wiarygodnym partnerem, który może w dobry sposób spożytkować te środki, które uzyska ze sprzedaży jednostek przyznanej emisji.</u>
          <u xml:id="u-6.15" who="#IzabelaWereśniak">Chciałabym bardzo podkreślić, iż szybko przyjęcie i uchwalenie tej ustawy daje nam szansę sprzedania jak największej ilości posiadanych nadwyżek.</u>
          <u xml:id="u-6.16" who="#IzabelaWereśniak">Polska w tym momencie może spokojnie sprzedać około 500 mln ton jednostek przyznanej emisji. Jeżeli chodzi o porównanie, to np. Japonia ma zapotrzebowanie na 100 mln ton jednostek emisji. W tym momencie już część kupiła. Dlatego im szybciej my będziemy działać, tym więcej będziemy w stanie sprzedać, tym więcej pieniędzy otrzymamy, tym więcej w efekcie programów i projektów będzie można dofinansować.</u>
          <u xml:id="u-6.17" who="#IzabelaWereśniak">Tak jak mówiłam, jest to główny powód, dla którego wnosimy i bardzo prosimy, by procedować nad tą ustawa możliwie szybko. To też z pewnością był powód tego, iż ten projekt ustawy został tak szybko skierowany do Komisji. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#ArkadiuszLitwiński">Dziękuję bardzo. Czy ktoś jeszcze ze strony rządowej chciałby coś uzupełnić? Nie ma zgłoszeń. Zatem otwieram debatę nad projektem – rozumiem, iż w wymiarze ogólnym. Jeśli są jakieś pytania, wątpliwości czy uwagi dotyczące idei ustawy, to jest ku temu właściwy moment. Myślę bowiem, że szczegółowe uwagi dotyczące konkretnych zapisów będą rozpatrywane podczas pracy podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#ArkadiuszLitwiński">Proszę bardzo: kto z państwa chciałby zabrać głos? Zgłosili się: pan poseł Szyszko i pan poseł Rzymełka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JanSzyszko">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, kilka tygodni temu Newsweek totalnie niesłusznie zaatakował pana ministra środowiska, więc w pewnym sensie stanąłem w jego obronie. W związku z tym mam pytania do wnioskodawców.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#JanSzyszko">Otóż, panie ministrze, nad tą ustawą poprzedni rząd pracował bardzo długo. Była powołana podkomisja, która pracowała kilka miesięcy. W końcu podkomisja zakończyła pracę i projektem miał zająć się parlament.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#JanSzyszko">Równocześnie – słyszałem o tym w radio – było dżentelmeńskie porozumienie pomiędzy byłym Marszałkiem Sejmu a obecnym Marszałkiem Sejmu, że prace nad tą ustawą będą kontynuowane i projekt trafi pod obrady Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#JanSzyszko">Pytanie brzmi: dlaczego tak długo czekano, aby ta ustawa znowu trafiła do Sejmu? Jaka jest podstawowa różnica między tamtym a tym projektem? Ten projekt otrzymałem dzisiaj, ale już kilka różnic „wyłapałem”.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#JanSzyszko">Panie ministrze, dlaczego Polska jest w takiej sytuacji, że możemy tylko sprzedać jednostki emisji, a nie można ich zużyć na wzrost produkcji? W dodatku sprzedać po niezwykle niskich cenach. Chciałbym również przypomnieć, że niedługo pewnie będziemy kupowali w układzie wewnętrznym handlu emisjami, tylko z tą różnicą, że będziemy te jednostki kupowali za kolosalne pieniądze.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#JanSzyszko">Czy mógłby pan, panie ministrze, odpowiedzieć na te pytania? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#ArkadiuszLitwiński">Dziękuję. Najpierw zbierzemy kilka pytań. Teraz głos zabierze pan poseł Rzymełka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JanRzymełka">Dziękuję panie przewodniczący. Chciałbym zapytać o plany bilansowe ewentualnych zysków w kontekście tej ustawy. Ile Polska w sumie może na tym zarobić?</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#JanRzymełka">Właściwie też chciałbym dowiedzieć się, dlaczego tak długo trwało przygotowanie tego projektu, bo umowy z Japonią i innymi podmiotami były sygnalizowane już wcześniej. Dlaczego tak długo czekaliśmy?</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#JanRzymełka">Jakie są mechanizmy rynkowe, które wpływają na ceny jednostek? Kto jest tu największym graczem? Kto gra na giełdzie powodując tak duże wahania? Kto rozgrywa sprawę jednostek? Które kraje grają tu główną rolę? Bo my jesteśmy jednym z tych, które są „rozgrywane”. Dlatego warto wiedzieć, jakie mechanizmy tu funkcjonują. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#ArkadiuszLitwiński">Dziękuję. Zgłasza się pan poseł Gosiewski. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JerzyGosiewski">Dziękuję panie przewodniczący. Szanowni państwo, miałem przyjemność pracować w tamtej podkomisji nadzwyczajnej. Do końca pracowaliśmy w składzie 3-osobowym. Nie o tym jednak chciałem mówić.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#JerzyGosiewski">Otóż w tej ustawie głównym beneficjentem pieniędzy uzyskanych ze sprzedaży jednostek miały być Lasy Państwowe, które są źródłem możliwości dokonania sprzedaży jednostek przyznanej emisji.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#JerzyGosiewski">Chciałbym dowiedzieć się, czy w tym nowym projekcie jest to uwzględnione, czy też nie? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#ArkadiuszLitwiński">Dziękuję bardzo. Nie widzę nowych zgłoszeń, wobec tego proszę, by pan minister udzielił odpowiedzi na pytania i ustosunkował się do podniesionych kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#BernardBłaszczyk">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, w odpowiedziach będę wspomagał się grupą specjalistów obecnych na sali.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#BernardBłaszczyk">Najpierw odpowiem, jakie argumenty przemawiały za rezygnacją z procedowania nad projektem ustawy o instrumentach wspomagających redukcję – mówię tu o projekcie ustawy przygotowanym przez poprzedni rząd.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#BernardBłaszczyk">Po pierwsze, projekt ustawy o instrumentach wspomagających redukcję przewidywał włączenie Lasów Państwowych do wspólnotowego systemu handlu uprawnieniami i do emisji, co było niezgodne z obowiązującymi przepisami dyrektywy 2003/87/WE regulującymi wspomnianą materię.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#BernardBłaszczyk">Po drugie, projekt nie przewidywał żadnych regulacji dotyczących systemu GIS, a w szczególności mechanizmów dotyczących sposobu zagospodarowywania środkami finansowymi pochodzącymi ze sprzedaży polskich nadwyżek.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#BernardBłaszczyk">Po trzecie, projekt nie przewidywał rozwiązań instytucjonalnych i formalnych związanych z organizacją systemu GIS, które wyniknęły dopiero w trakcie technicznych spotkań z przedstawicielami resortu środowiska z partnerami zagranicznymi zainteresowanymi nabyciem jednostek AAU. Te spotkania zintensyfikowały się dopiero w 2008 r.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#BernardBłaszczyk">Po czwarte, projekt nie uwzględniał nowych propozycji zmian prawnych w obszarze wspólnotowego systemu handlu uprawnieniami do emisji, polegających na rozszerzaniu kategorii podmiotów objętych systemem, m.in. operatorów lotniczych (dyrektywa 2008/101/WE) i o kolejne kategorie, które zostaną włączone do systemu w wyniku przyjęcia pakietu energetyczno-klimatycznego.</u>
          <u xml:id="u-14.6" who="#BernardBłaszczyk">Po piąte, projekt nie dokonywał transpozycji dyrektywy określającej krajowe pułapy emisji niektórych zanieczyszczeń powietrza.</u>
          <u xml:id="u-14.7" who="#BernardBłaszczyk">Po szóste, projekt nie zawierał wyczerpujących regulacji dotyczących systemu inwentaryzacji emisji, który umożliwiałby uzyskanie statusu uprawniającego do prowadzenia międzynarodowego handlu emisjami w ramach Protokołu z Kioto. Brak tego systemu uniemożliwiałby wprowadzenie systemu GIS.</u>
          <u xml:id="u-14.8" who="#BernardBłaszczyk">Po siódme, projekt nie przewidywał kompleksowego systemu zarządzania emisjami pozwalającego na prognozowanie, finansowanie i rozliczanie emisji zanieczyszczeń powietrza w skali kraju, umożliwiającego m.in. wywiązanie się z zobowiązań międzynarodowych, w szczególności Protokołu z Kioto oraz pakietu energetyczno-klimatycznego.</u>
          <u xml:id="u-14.9" who="#BernardBłaszczyk">Po ósme, projekt powielał błędne założenia dotyczące funkcjonowania krajowego systemu handlu emisjami zanieczyszczeń innych niż gazy, który, pomimo stworzenia w 2004 r. podstaw prawnych, nigdy nie wszedł w życie.</u>
          <u xml:id="u-14.10" who="#BernardBłaszczyk">Mając na uwadze powyższe niedoskonałości projektu ustawy o instrumentach wspomagających redukcję oraz koniczność wdrażania kompleksowych rozwiązań prawnych resort środowiska podjął prace związane z przygotowaniem projektów kilku ustaw, których przedmiotem jest zarządzanie emisjami zanieczyszczającymi powietrze. Są to: ustawa o systemie zarządzania emisjami gazów cieplarnianych lub innych substancji, ustawa o wspólnotowym systemie handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych, ustawa o systemie bilansowania i rozliczania wielkości emisji dwutlenku siarki i tlenku azotu dla dużych źródeł spalania. Ustawy te dotyczą wprawdzie zagadnień związanych z emisją zanieczyszczeń powietrza, jednak połączenie ich i wprowadzenie w życie na podstawie jednego aktu prawnego byłoby praktycznie niemożliwe.</u>
          <u xml:id="u-14.11" who="#BernardBłaszczyk">Jednym z argumentów przemawiających za rezygnacją z koncepcji kompleksowej regulacji prawnej jest fakt, że zagadnienia będące przedmiotem trzech wspomnianych projektów są poddane odrębnym regulacjom na płaszczyźnie prawa międzynarodowego: Protokołu z Kioto i decyzji organów wykonawczych tej umowy międzynarodowej, zaś w przypadku wspólnotowego uprawnieniami do emisji oraz bilansowania emisji dwutlenku siarki i tlenku azotu dla dużych źródeł spalania – na płaszczyźnie prawa wspólnotowego.</u>
          <u xml:id="u-14.12" who="#BernardBłaszczyk">Takie rozwiązanie umożliwia szybkie dostosowanie prawa krajowego do zmieniających się regulacji prawnych na poziomie wspólnot europejskich lub międzynarodowych.</u>
          <u xml:id="u-14.13" who="#BernardBłaszczyk">Należy dodatkowo podkreślić, że zagadnienia związane z ochroną powietrza są także przedmiotem regulacji ustawy – Prawo ochrony środowiska z 2001 r., co sprawia, że nie jest możliwe kompleksowe ujęcie przedmiotowej materii w jednym akcie prawnym.</u>
          <u xml:id="u-14.14" who="#BernardBłaszczyk">Jeśli chodzi o pytanie pana posła Rzymełki – czy jesteśmy „rozgrywani” i w jaki sposób? – mogę powiedzieć, że to, co nas „rozgrywa”, to kryzys i spadek produkcji. To powoduje, że jest mniejsze zainteresowanie i zmniejszenie produkcji. Te kraje, które były zobowiązane czy są zobligowane do kupna, kupują mniejsze ilości.</u>
          <u xml:id="u-14.15" who="#BernardBłaszczyk">Kolejna sprawa, to fakt, że Rosja czy Ukraina, które mają znacznie większe wielkości i możliwości do przedstawienia, mają również inny rodzaj negocjacji. Te elementy powodują, że w odczuciu pana posła Rzymełki – być może i innych – jesteśmy „rozgrywani”. Trzeba jednak powiedzieć, że niezależnie od niedoskonałości i braku prawa ma tu również wpływ kryzys, który jest kryzysem światowym i rozciągnął swoje macki również na sferę produkcyjną.</u>
          <u xml:id="u-14.16" who="#BernardBłaszczyk">Jeśli pani dyrektor ma coś jeszcze do dodania, to bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#IzabelaWereśniak">Uzupełniająco dodam kilka słów odnośnie do kształtowania się ceny, giełdy, kursu itd. Otóż, tak jak pan minister mówił, następuje zniżka produkcji – np. w Japonii produkcja spadła o 20%. Samo to wskazuje, ile potrzebowałaby Japonia, gdyby nie było spadku produkcji, a ile może potrzebować teraz. Jednocześnie istotne jest to, że jest wielu graczy, którzy chcą sprzedać emisje, a nie kupić. To też ma wpływ na cenę.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#IzabelaWereśniak">Dodam, że transakcje, które już się odbyły, są utajnione i nie jesteśmy w stanie w tym momencie dowiedzieć się, jaka była cena transakcji. Nie wiemy, za ile sprzedali Węgrzy, za ile sprzedali Ukraińcy. Oczywiście wiemy, ile sprzedali jednostek, natomiast nie wiemy za ile euro, za ile dolarów. Odnosimy się natomiast do innych kursów jednostek, do kursu CER, który spada na rynku, spada na giełdzie. Jednostki przyznanej emisji AAU nie są notowane na giełdzie.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#IzabelaWereśniak">Jeśli chodzi o pytanie pana posła Gosiewskiego: na jakie cele teraz mogą być przeznaczane środki, to – jak mówiłam – te cele są sprecyzowane. Mówi o tym katalog zamknięty zawarty w art. 21.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#IzabelaWereśniak">Kilka słów uzupełnienia chciałby jeszcze dodać pan dyrektor Jaworski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#WojciechJaworski">Wojciech Jaworski – szef Krajowego Administratora. W ramach tej ustawy możliwe będzie zarządzanie inwestycjami „gisowskimi”, które będą przynosiły kolejne efekty w postaci redukcji emisji. W związku z tym perspektywicznie, na podstawie porozumienia z Kioto i porozumienia kopenhaskiego – o ile takie nastąpi – będziemy mieli szanse na działania związane ze sprzedażą uprawnień.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#WojciechJaworski">Chciałbym zwrócić uwagę na pewne nieporozumienie, które tu się wkradło. Rzeczywiście od długiego czasu mówi się, że Japonia chce kupić 100 mln uprawnień. Otóż to dotyczy rządu japońskiego, natomiast firmy, o których też była mowa, idą inną drogą. Według szacunków robionych przez Krajowego Administratora rocznie brakuje dziś Japonii około 150 mln do wypełnienia limitu z Kioto, a jeśli uwzględnimy obecny spadek, to około 100 mln w okresie 2008–2012.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#WojciechJaworski">Mimo kryzysu bilans 2008 r. w ETS, czyli w systemie instalacji 27 krajów Unii, wskazuje, że kraje „piętnastki” przekroczyły o około 200 mln limit, który dostały w ramach systemu. Oznacza to, że trzeba będzie również wygenerować te jednostki w układzie, czy to AAU – jako rządy krajów – czy też poprzez przedsiębiorstwa. Oczywiście można ostrożnie mówić, że jest pewien program, ale nie wiadomo, czy w przypadku Polski uda się to sprzedać. Szacunki, które są dzisiaj, wskazują, że im będziemy bliżej roku 2012 r., tym ceny będą wyższe.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#WojciechJaworski">O ile dobrze zrozumiałem pana prof. Szyszkę, który pytał dlaczego nie można wykorzystać jednostek na produkcję wewnętrzną, wyjaśniam, iż tutaj jest pełna rozdzielność systemu „kiotowskiego” i systemu wspólnotowego. Nie ma możliwości wykorzystania jednostek, czy też transferowania jednostek AAU w ten sposób, żeby rząd mógł je sprzedać w ramach ETS. Tutaj regulacje dyrektywy unijnej 2003/87 są jednoznaczne i dlatego musimy sobie inaczej ten ciężar obowiązków rozłożyć.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#WojciechJaworski">Jest jeszcze jedna rzecz, o której mówił pan minister Błaszczyk. Chodzi o problem realizacji limitów dla innych zanieczyszczeń. Według naszych informacji i analiz robionych na potrzeby Komisji Europejskiej, na przykład w roku 2020 szacowany limit emisji tlenku azotu dla Polski wyniesie 35% emisji z 2007 r., w którym to roku tylko emisja z transportu stanowiła 40%.</u>
          <u xml:id="u-16.5" who="#WojciechJaworski">W związku z tym mamy inny problem. Dzisiaj przede wszystkim mówimy o możliwości sprzedaży dwutlenku węgla. Natomiast ta ustawa ma również pomóc rządowi budować krajowy plan redukcji emisji i sektorowe plany, po to, żeby nie narazić się w perspektywie 2020 r. – czyli również pakietu klimatyczno-energetycznego – na sytuację, w której za żadne pieniądze nie będziemy technicznie w stanie zrealizować redukcji innych zanieczyszczeń. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#ArkadiuszLitwiński">Dziękuję. Rozpoczynamy drugą i ostatnią turę pytań. Zgłosili się: pani poseł Masłowska, pan poseł Gosiewski i pan poseł Szyszko. Czy są jeszcze jakieś zgłoszenia? Nie ma. Zatem zamykam listę mówców.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#ArkadiuszLitwiński">Bardzo proszę – pani poseł Masłowska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#MirosławaMasłowska">Pan minister sprowokował mnie do zabrania głosu. Rozumiem, że sytuacja jest trudna, a zatem pytanie pana posła Rzymełki było jak najbardziej na czasie, gdy pytał, kto za tym stał i dlaczego. My dobrze wiemy, że kryzys nastąpił kilka miesięcy temu. Tak więc mówienie dziś, że przyczyną tego krachu jest kryzys, jest po prostu „mydleniem oczu”.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#MirosławaMasłowska">Niewykorzystanie bardzo dla nas dobrej sytuacji z Kioto i podpisanych tam umów stwarza dla rządu bardzo trudną sytuację. Dlatego uczciwie należałoby powiedzieć, że było to rozwiązanie niekorzystne dla państw Unii Europejskiej, które były w dużo gorszej sytuacji i które wykorzystywały maksymalnie wszystko, co tylko się dało, natomiast Polska tego nie wykorzystała. Wmawianie nam dzisiaj, że to kryzys jest przyczyną tej trudnej sytuacji, jest po prostu najzwyklejszą bzdurą.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#MirosławaMasłowska">Chciałabym tylko jednego – żebyście państwo nie uważali, że my „kupimy” wszystko, że posłom można wszystko powiedzieć, że są gotowi przyjąć każde tłumaczenie.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#MirosławaMasłowska">Otóż, jeśli rzeczywiście pewne rzeczy w tamtej ustawie nie były zbyt dobrze przygotowane, to trzeba było to szybko uzupełnić. Natomiast nie mogę przyjąć takiego tłumaczenia, że nie można było tej ustawy wprowadzić wcześniej oraz tłumaczenia, że to kryzys spowodował trudną sytuację, jeśli chodzi o emisję gazów. Wiem o tym, że tak nie jest.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#MirosławaMasłowska">Poza tym wykluczenie wykorzystania tych środków przez Lasy Państwowe dodatkowo budzi wątpliwości. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#ArkadiuszLitwiński">Dziękuję. Pan poseł Gosiewski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#JerzyGosiewski">Panie przewodniczący, panie ministrze, szanowni państwo. Zadam jedno krótkie pytanie, bo to jest bulwersująca sprawa: co z tego będą miały Lasy Państwowe? Pytam dlatego, bo to Lasy Państwowe, prowadząc dobrą gospodarkę hodowlaną i ochronną przez wiele lat, posiadają stare drzewostany, które kumulują dwutlenek węgla.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#JerzyGosiewski">Pytam zatem: czy Lasy Państwowe i inni właściciele lasów będą wycinać drzewa i dwutlenek węgla będzie się ulatniał, a my z tego tytułu będziemy kupowali? Czy o to chodzi? Jak w ogóle można tę kwestię pominąć?</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#JerzyGosiewski">Pani dyrektor mówiła, kto będzie beneficjentem tych środków i w ogóle nie wspomniała o Lasach. Przecież to jest ewidentne, że to Lasy przyczyniają się do kumulacji, to Lasy Państwowe powinny otrzymywać te pieniądze na gospodarkę i ochronę polskich lasów. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#ArkadiuszLitwiński">Dziękuję. Pan poseł Szyszko – bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JanSzyszko">Dziękuję bardzo. Szanowni państwo, proszę mi wierzyć, że moje wypowiedzi wynikają z troski o to, żeby ewentualnie coś uratować, coś naprawić, a nie żeby atakować i w dodatku włączyć w to jeszcze układy polityczne.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#JanSzyszko">Szanowni państwo, tu jest cały szereg sprzeczności. Zachęcam do przejrzenia Konwencji Klimatycznej, Protokołu z Kioto i pakietu klimatyczno-energetycznego pod kątem tego, jakie błędy zrobiliśmy. Jest na ten temat artykuł w „Naszym Dzienniku”, w którym w pewnym sensie bronię ministra Nowickiego, bo rzeczywiście niesłusznie go zaatakowano. To nie on popełnił największe błędy w przeszłości. Tam jest wszystko na ten temat.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#JanSzyszko">Natomiast dziś proszę, żebyśmy posługiwali się jednak pewną wiedzą. Otóż są pewne sprzeczności w wypowiedziach dyrektora Jezierskiego, z którym się zgadzam, i mojego dobrego znajomego – bo znamy się od wielu lat – pana ministra Błaszczyka.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#JanSzyszko">Panie ministrze, sam pan wspomniał, że Polska ratyfikowała Protokół z Kioto w 2002 r. Jednak ratyfikowała, jako niezależne państwo, które nie było w Unii. Protokół z Kioto jest również porozumieniem ONZ-owskim. Dlatego tak mocno walczyłem – bo nie znam dokumentu, na mocy którego Polska straciłaby suwerenność – aby Polska miała swoje stanowisko na COP14 w Poznaniu, kiedy to tłumaczono mi, że Polska już nie będzie miała swojego stanowiska.</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#JanSzyszko">Oczywistą sprawą jest, że ten układ jest rozdzielny. Jednak ten układ rozdzielny zrobiliśmy my. To właśnie dzięki temu układowi rozdzielnemu musimy dokupić mając nadwyżki – dokupić na produkcję sektorową w ramach wewnętrznego systemu handlu emisjami. Staraliśmy się naprawić to w ten sposób, żeby ratować to, co zostało – to jest ta nadwyżka 100 mln emisji rocznie – żeby to również można było nie tylko sprzedać, ale żeby po 2012 r. przeszło to jako dorobek Polski, żeby można to było zużyć na produkcję wewnętrzną. Między innymi po to organizowaliśmy COP14, żeby tę sprawę „wygrać”.</u>
          <u xml:id="u-22.5" who="#JanSzyszko">Wspomniał pan również o pakiecie klimatyczno-energetycznym. Otóż kiedy zapadały decyzje, to o pakiecie klimatyczno-energetycznym jeszcze się w ogóle nie mówiło. W związku z tym nie można łączyć jednego z drugim.</u>
          <u xml:id="u-22.6" who="#JanSzyszko">Jeżeli chodzi o lasy, to proszę zauważyć, że w Marakeszu dali nam teoretycznie 5 mln ton na pochłanianie do wewnętrznego systemu handlu emisjami. Jest to wzrost limitu na handlu. Tutaj państwo wyeliminowaliście to zupełnie. Natomiast w pakiecie klimatyczno-energetycznym przyjęliście dyrektywę tzw. czwartą, która mówi, że w ramach walki z ociepleniem klimatu będziemy łapali dwutlenek węgla z atmosfery i ładowali go pod ziemię. Mówię to brutalnie, żeby każdy zrozumiał.</u>
          <u xml:id="u-22.7" who="#JanSzyszko">Kończąc chcę powiedzieć, że sytuacja jest dość skomplikowana i nieprzyjemna, bo została nam jedyna możliwość: sprzedanie – o ile ktoś będzie chciał kupić – i to po bardzo niskich cenach. Jednak, panie ministrze, jest jeszcze jedna rzecz: ten, kto chce kupić, to jemu nie zależy specjalnie na tym, żeby wywiązać się z zobowiązań Protokołu z Kioto. W Japonii nie ma na to żadnego bata – bo COP jeszcze tego nie zatwierdził. Tu chodzi zupełnie o coś innego: o ile ktoś chce kupić w Polsce, to znaczy, że chce tu zainwestować.</u>
          <u xml:id="u-22.8" who="#JanSzyszko">W związku z tym, panie ministrze, mam do pana ostatnie pytanie. Czy pakiet klimatyczno-energetyczny i m.in. ta ustawa, są poparte jakimikolwiek analizami gospodarczymi, prognozami na przyszłość? Czy Polsce opłaca się sprzedać te 500 mln ton po 1 euro, a może po 2 euro, czy nawet po 10 euro? Według mnie nie i to powinno wyniknąć z prognoz, ze strategii rozwoju.</u>
          <u xml:id="u-22.9" who="#JanSzyszko">Przepraszam za zbyt długie wystąpienie, ale bardzo chciałabym, abyśmy się tą sprawa zajęli jako Polacy, a nie jako układy polityczne. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#ArkadiuszLitwiński">Dziękuję bardzo. Panie ministrze, prosiłbym pana i pańskich współpracowników o odniesienie się do tych uwag i udzielenie odpowiedzi na pytania. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#BernardBłaszczyk">Dziękuję panie przewodniczący. Jeśli chodzi o pytanie pani poseł Masłowskiej, to chcę wyraźnie powiedzieć, że odpowiadałem na część pytania pana posła Rzymełki: kto jest i w jakiej grze? To wcale nie było usprawiedliwienie tego, że nie ma ustawy. Chcę to wyraźnie podkreślić.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#BernardBłaszczyk">Pytanie pana posła Rzymełki było dość jasne: kto z nami gra? Odpowiadam: kryzys. I nie zmieniam w tej odpowiedzi żadnego zdania, bo jeżeli za 1 tonę płacono przed kryzysem 12–14 euro, w czerwcu 2008 r. płacono 8–9 euro, a teraz ta cena spadła do 5 euro, to jest to najlepszy dowód. I tu jest od razu odpowiedź na pytanie pana posła Szyszki: czy opłaca się sprzedawać? Otóż tak, opłaca się. Nawet za 5 euro.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#BernardBłaszczyk">Jedną rzecz chcę jeszcze podkreślić. Nie usprawiedliwiam czasu, który był poświęcony na przygotowanie tej ustawy. Powiem tylko, że jest to ustawa nietypowa. Nawet „odpisać” nie było od kogo. Gdybyśmy nawet chcieli podejść w sposób nieformalny do tej sprawy, to mielibyśmy duże kłopoty, bo jest to ustawa o bardzo skomplikowanym układzie technicznym. Nie widzę tego tak prosto, jak tu zostało powiedziane.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#BernardBłaszczyk">Nie wiem dlaczego po raz kolejny powraca to samo pytanie odnośnie do Lasów. Podkreślam – dyrektywa wyklucza lasy. Jak zatem mam wpisać do ustawy Lasy? Przecież nie mogę zrobić czegoś, co jest niezgodne z przepisami.</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#BernardBłaszczyk">Jeśli chodzi o pakiet klimatyczno-energetyczny – zwracam się do pana posła Szyszki – to został on zatwierdzony w marcu 2007 r. To jest odpowiedź na zarzut, że nie uwzględniliście pakietu, bo nie znaliście decyzji i rozporządzeń wykonawczych. Ja to rozumiem. Natomiast nie mogę zrozumieć, dlaczego nam się zarzuca, że uwzględniamy pakiet.</u>
          <u xml:id="u-24.5" who="#BernardBłaszczyk">Prosiłbym jeszcze, aby pani dyrektor odpowiedziała jeszcze raz na kwestie związane z Lasami, bo pan Gosiewski po raz kolejny pyta: co będą z tego miały Lasy? Otóż Lasy z tego mają jedno, tzn. że pochłaniają 30 mln ton dwutlenku węgla.</u>
          <u xml:id="u-24.6" who="#BernardBłaszczyk">Jeszcze raz powtarzam – ja tej dyrektywy nie zmienię i nie jestem w stanie tego zrobić. Natomiast chętnie usłyszałbym, czy przyszli eurodeputowani pomogą w tym, abyśmy zmienili te przepisy w tym zakresie. Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-24.7" who="#BernardBłaszczyk">Potem poproszę jeszcze pana dyrektora Jaworskiego, by również odniósł się do części uwag pana posła Szyszki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#IzabelaWereśniak">Odnośnie do tego: czy Polsce będzie się opłacać sprzedać? Proszę państwa, 500 mln ton razy nawet 5 euro za tonę, razy kurs euro, to mimo wszystko wychodzi dość pokaźna kwota.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#IzabelaWereśniak">Jeżeli te środki przeznaczymy na konkretne programy i projekty, które są zdefiniowane i zmniejszymy emisję dwutlenku węgla, poprawimy wykorzystanie czystych technologii, poprawimy wykorzystanie czystych źródeł energii, to sądzę, że Lasy również na tym skorzystają.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#WojciechJaworski">Proszę państwa, w tej chwili sytuacja Polski – patrząc na system wspólnotowy – nie jest zła. To znaczy bilans 2008 r. zamknął się wielkością około 4–5 mln ton. De facto wygenerowała to duża energetyka, czyli konieczność wyprodukowania określonej ilości energii elektrycznej na potrzeby krajowe, jako że z bilansu PSE Energetyka wynika, że praktycznie zamarł handel międzynarodowy.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#WojciechJaworski">W związku z tym sprzedaż uprawnień AAU, jednostek Kioto w zderzeniu z listą projektów zawartych w art. 21 – tzn. że pieniądze będą wykorzystywane na poprawę efektywności energetycznej, poprawę efektywności wykorzystania węgla – wskazuje, że to jest sektor, który dzięki środkom uzyskanym z tej sprzedaży będzie miał szansę na ewentualne obniżenie swojej emisji, a więc ucieczki od konieczności zakupu na rzecz być może nawet sprzedaży innym sektorom. Tak w tej chwili można to ocenić.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#WojciechJaworski">Jeżeli popatrzymy na efektywność czy wskaźniki emisji największej w tej chwili nowej inwestycji w energetyce, czyli elektrowni Pątnów II – jest to elektrownia opalana węglem brunatnym, a więc tym najgorszym z paliw używanych w Polsce – to okazuje się, że wskaźnik emisji tej elektrowni na MWh jest najniższy w polskiej energetyce. Czyli można, w przypadku nowych inwestycji, nowych technologii, osiągnąć efekty.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#WojciechJaworski">A zatem sektor, który jest najbardziej potrzebujący emisyjnie w zakresie udziału w ETS, dzięki sprzedaży AAU będzie mógł być modernizowany. Zapewnia to ta ustawa, a konkretnie art. 21. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#ArkadiuszLitwiński">Dziękuję. Rozumiem, że w trybie ad vocem jako ostatni głos zabierze pan poseł Szyszko. Prosiłbym tylko o krótką 2-minutową wypowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#JanSzyszko">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, panie ministrze, szanowni państwo. Po pierwsze pozostała nam rzeczywiście możliwość prymitywnej sprzedaży. Proszę tylko zauważyć, że ten, kto kupuje, ma pewne prawa do tego, w jaki sposób te pieniądze będą spożytkowane tu w kraju. Dlatego pytam: czy to się opłaca, czy nie?</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#JanSzyszko">Po drugie, panie ministrze, ta dyrektywa z 2003 r., która został zaakceptowana poza stanowiskiem negocjacyjnym, wprowadziła sektorowy system handlu emisjami wewnątrzunijnymi, rzeczywiście wyeliminowała lasy. Jednak pan mówi o sprzedaży w układzie pozaakcesyjnym. Na litość Boga niech pan zrozumie rozdzielność. O tym mówił pan dyrektor Jezierski. To nijak ma się jedno do drugiego. To jest zupełnie coś innego. Przecież w dyrektywie nie ma pan nic o Japonii, o Korei, o Meksyku, tylko jest o wewnętrznym systemie handlu emisjami.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#JanSzyszko">Nam m.in. chodziło o lasy z tego powodu, żeby w tym układzie handlu wykorzystać je w systemie pozaunijnym, a także, żeby po 2012 r., kiedy wygaśnie Protokół z Kioto, Polska zaczęła dyktować swoje warunki, jako kraj który ratyfikował i podpisał Protokół z Kioto i Konwencję Klimatyczną, nie będąc jeszcze w strukturach unijnych.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#JanSzyszko">Proszę to zrozumieć, a jeśli będzie taka potrzeba, to będę to tłumaczył jeszcze bardziej jasno i prosto. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#ArkadiuszLitwiński">Dziękuję. Szanowni państwo, na tym wyczerpaliśmy listę mówców. Stwierdzam, że w trakcie pierwszego czytania – aż do tego momentu – nie wpłynął wniosek o wysłuchanie publiczne, dotyczące tego projektu ustawy. Natomiast został zgłoszony wniosek o powołanie podkomisji nadzwyczajnej. Na tym zamykam pierwsze czytanie projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#ArkadiuszLitwiński">Przystępujemy do przegłosowania wniosku o powołanie podkomisji nadzwyczajnej, która opracuje sprawozdanie dla potrzeb naszej Komisji. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia ww. wniosku? Nie ma sprzeciwu. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#ArkadiuszLitwiński">Prezydium proponuje, aby podkomisja tradycyjnie liczyła 7 członków, w takim układzie jak zwykle, tzn. 3 reprezentantów Platformy Obywatelskiej, 2 reprezentantów Prawa i Sprawiedliwości oraz po 1 reprezentancie z Lewicy i Polskiego Stronnictwa Ludowego.</u>
          <u xml:id="u-29.3" who="#ArkadiuszLitwiński">Czy są jakieś inne propozycje? Nie ma. Zatem proszę o zgłaszanie kandydatów w imieniu klubów.</u>
          <u xml:id="u-29.4" who="#ArkadiuszLitwiński">Korzystając z okazji w imieniu Platformy Obywatelskiej zgłaszam następujące kandydatury: pan poseł Jan Musiał, pan poseł Krzysztof Tyszkiewicz i ja. Proszę o zgłaszanie kandydatów z innych klubów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#WitoldKlepacz">W imieniu Klubu Parlamentarnego Lewica zgłaszam pana posła Henryka Milcarza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#AdamKrzyśków">W imieniu Klubu Parlamentarnego Polskiego Stronnictwa Ludowego zgłaszam swoją kandydaturę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#JerzyGosiewski">W imieniu Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość zgłaszam pana posła Kazimierza Gwiazdowskiego i pana posła Dariusza Bąka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#ArkadiuszLitwiński">Mamy zatem 7 kandydatów. Czy jest sprzeciw wobec powołania podkomisji właśnie w takim składzie? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#ArkadiuszLitwiński">Stwierdzam, że powołaliśmy podkomisję w 7-osobowym składzie. Proszę, aby po zakończeniu posiedzenia członkowie podkomisji pozostali w sali w celu ukonstytuowania się podkomisji i ustalenia harmonogramu pracy.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#ArkadiuszLitwiński">Na tym zakończyliśmy realizację pkt I porządku dziennego. Dziękuję wszystkim.</u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#ArkadiuszLitwiński">Przechodzimy do realizacji pkt II porządku dziennego, zarazem ostatniego w dniu dzisiejszym, jakim jest rozpatrzenie stanowiska podkomisji nadzwyczajnej do spraw wyjaśnienia zobowiązań zmniejszenia emisji związków fosforu i azotu do Bałtyku, przyjętych przez Polskę 15 listopada 2007 r. na konferencji Komisji Helsińskiej w Krakowie. Jest to kontynuacja rozpatrywania.</u>
          <u xml:id="u-33.4" who="#ArkadiuszLitwiński">Jak państwo pamiętacie, została powołana podkomisja – o tym jednak powie już przewodnicząca podkomisji, pani Jolanta Hibner. Oddaję pani poseł głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#JolantaHibner">Dziękuję bardzo. Na poprzednim posiedzeniu Komisji przedstawiona była propozycja stanowiska podkomisji, po czym podkomisja odbyła posiedzenie raz jeszcze w pełnym składzie, na którym przyjęliśmy stanowisko, które dziś rekomenduję Komisji. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#ArkadiuszLitwiński">Dziękuję. To stanowisko podkomisji, jak dobrze pamiętam, zostało przyjęte bez głosu sprzeciwu. Czy tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#JolantaHibner">Bez sprzeciwu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#ArkadiuszLitwiński">Wszyscy państwo macie to stanowisko na piśmie. Czy są jakieś pytania, ewentualnie jakieś poprawki do zaproponowanego tekstu? Zgłasza się pan poseł Szyszko – bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#JanSzyszko">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Podkomisja długo obradowała, ale proponowałbym dołączyć do tekstu jeszcze taki zapis, iż prosimy, aby wnioski podkomisji rozpatrywać łącznie z Polityką Ekologiczną Państwa, szczególnie przepisy dotyczące fosforu.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#JanSzyszko">Nawiasem mówiąc mogę nawet podać strony, gdzie takie zapisy się pojawiają. Te zapisy wynikają z przyjętej dyrektywy i są niezwykle ostre. Dlatego prosiłbym zwrócić na to uwagę.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#JanSzyszko">Padał zarzut, że nie było analiz gospodarczych, ekonomicznych. Wydaje mi się, że Komisja już zwróciła na to uwagę, iż nie mogło ich być, bo nikt niczego nie podpisywał. Była tylko pewna wola dalszego działania.</u>
          <u xml:id="u-38.3" who="#JanSzyszko">Dlatego, co pan przewodniczący sądzi o tym, aby w tej chwili powołać podkomisję do pakietu klimatyczno-energetycznego, w którym rzeczywiście są niezwykle istotne zobowiązania. Moim zdaniem warto byłoby je dokładnie przeanalizować pod kątem skutków gospodarczych dla Polski. To są już konkretne zobowiązania. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#ArkadiuszLitwiński">Dziękuję. Nie pamiętam w tej chwili, nie mam przed sobą planu pracy Komisji, ale myślę, że w drugim półroczu powinniśmy taki temat w nim umieścić i to w pierwszych tygodniach drugiego półrocza. Sprawa jest niezwykle ważna i w warstwie edukacyjnej, i analitycznej. Dlatego proponowałbym, aby tą sprawą zajęła się Komisja w pełnym składzie – najdalej we wrześniu. Jeśli taki kompromis satysfakcjonowałby pana posła, to myślę, że wspólnie będziemy w stanie tak to przeprowadzić. To jedno.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#ArkadiuszLitwiński">Natomiast jeśli chodzi o stanowisko podkomisji, to rozumiem, że jest to pana sugestia, a nie konkretna propozycja zmiany tego stanowiska, bo jeżeli tak, to proszę o sprecyzowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#JanSzyszko">Panie przewodniczący, po pierwsze proponowałbym, aby jako załącznik dać Politykę Ekologiczną Państwa, która została przyjęta przez Radę Ministrów. Wtedy wszystko się wyjaśni.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#JanSzyszko">Jeśli chodzi o sprawę drugą, to oczywiście bardzo bym się cieszył, bo taka debata może być bardzo owocna. Prosiłbym jednak, aby rząd jak najszybciej przesłał Komisji analizy, na podstawie których przyjął zobowiązania pakietu klimatyczno-energetycznego, a szczególnie rezolucję czy projekt czwartej części dyrektywy odnośnie do składowania (CCS). A więc, jaki jest zysk dla kraju i z jakich analiz gospodarczo-ekonomicznych wynikało, że będziemy składowali dwutlenek węgla w pokładach geologicznych i to jeszcze płacąc za to. Pomijam tu lasy – czy chodzi o to, żeby zmniejszyć koncentrację dwutlenku węgla w atmosferze, czy chodzi o to, żeby zapłacić za składowanie i za blokadę złóż w pokładach geologicznych?</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#JanSzyszko">Jak będziemy mieli te analizy, wówczas będziemy mogli dobrze przygotować się do tego tematu. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#ArkadiuszLitwiński">Dobrze. Zaczynając od sprawy tekstu – my tylko przyjmujemy do wiadomości stanowisko podkomisji. Panie pośle, ja rozumiem pana intencje, natomiast dopisywanie „na kolanie” sformułowania w rodzaju „mając na uwadze Politykę Ekologiczną Państwa” czy „po przeczytaniu Polityki Ekologicznej Państwa”, przyzna pan, iż niezbyt poważnie wygląda. Dlatego, jeśli widzi pan jakieś miejsce, gdzie można by ten fragment umieścić – proszę go wskazać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#JanSzyszko">Wycofuję ten wniosek. Chciałem tylko powiedzieć, że to co się stało, to jest po prostu kontynuacją pewnej polityki, a ta polityka wynika z dyrektyw unijnych. W związku z tym oskarżanie poprzedniego ministra, nagłaśnianie tego w prasie, m.in. w pana wypowiedzi, panie przewodniczący, kiedy pan mówił: „o ile minister nie przyjdzie, to znaczy, że się przyznał do winy” – to były pana słowa zacytowane w „Polsce” – było grą polityczną, szumem medialnym, który nie miał podstaw merytorycznych. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#ArkadiuszLitwiński">Z chęcią wrócę do tego artykułu i sprawdzę, co rzeczywiście wtedy powiedziano, ale nie przypominam sobie akurat tego rodzaju wypowiedzi. Rozumiem jednak, że nie było tu intencji wracania do wypowiedzi sprzed roku.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#ArkadiuszLitwiński">Skoro pan poseł wycofuje wniosek odnośnie do stanowiska podkomisji, to pozostaje nam kwestia druga. Otóż wydaje mi się, iż mogę powiedzieć w imieniu prezydium, że w najbliższych dniach wystąpimy do Rady Ministrów z prośbą o przedstawienie stosownych materiałów, abyśmy we wrześniu obradowali wyposażeni w odpowiednią wiedzę, a nie bazowali na przypuszczeniach czy informacjach samodzielnie zgromadzonych.</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#ArkadiuszLitwiński">Nazwałbym to uzasadnieniem rządu dla przyjęcia takiego, a nie innego stanowiska negocjacyjnego i de facto zaakceptowania takich, a nie innych rozwiązań w tych porozumieniach międzynarodowych.</u>
          <u xml:id="u-43.3" who="#ArkadiuszLitwiński">Pozostaje teraz rozstrzygnięcie, czy stanowisko zaproponowane przez podkomisję Komisja akceptuje. Czy jest jakiś wniosek przeciwny?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#MirosławaMasłowska">Nie zgłaszam wniosku przeciwnego. Chciałabym tylko ustosunkować się do materiału, jaki faktycznie otrzymałam, dotyczącego naszych zobowiązań ekologicznych, jeśli chodzi o ochronę Bałtyku do 2021 r.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#MirosławaMasłowska">Tak więc, nawiązując do tego, o czym mówił pan przewodniczący, chcielibyśmy mieć program długofalowy: jakie będą podejmowane działania, jakie ustawy trzeba będzie wprowadzić.</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#MirosławaMasłowska">My, mieszkańcy województwa zachodniopomorskiego i w ogóle Wybrzeża obserwujemy systematyczne zanieczyszczanie Bałtyku. Chciałabym tu powrócić do tego, co pan przewodniczący Litwiński powiedział wcześniej, a z czym przychodzą też wyborcy do naszych biur poselskich oraz studenci Politechniki, zajmujący się ochroną środowiska. Czy nie należałoby przy tym długofalowym planowaniu zabezpieczenia Bałtyku przed zanieczyszczeniami wprowadzić ustawę, która zakazywałaby różnym zakładom przemysłowym wykorzystywanie czystej wody, a zrzucanie do morza, do rzek wody brudnej? Wprawdzie jest ustawa, która mówi, że tego robić nie wolno, że trzeba tę wodę przefiltrować, oczyścić, ale praktyka wygląda inaczej. Dlatego tę sprawę trzeba definitywnie załatwić. Tym bardziej, że jeszcze różne rzeczy mogą się wydarzyć, jak choćby pociągnięcie gazociągu z Rosji do Niemiec.</u>
          <u xml:id="u-44.3" who="#MirosławaMasłowska">My musimy wykorzystać te przepisy, które mogą służyć ochronie wód Bałtyku. Powtarzam – chodzi głównie o to, żeby przygotowany był plan działania na dłuższy okres czasu, jeśli chodzi o ochronę wód Bałtyku. Wiemy przecież, że jest to w gruncie rzeczy płytkie morze, a więc zagrożenia są tym większe.</u>
          <u xml:id="u-44.4" who="#MirosławaMasłowska">Co roku mamy sytuacje, że zamykane są plaże i dostęp do morza, a instytucje związane z ochroną środowiska nie są w stanie wykryć, jaka jest tego przyczyna. A przecież wiadomo o co tu chodzi – właśnie o te zrzuty brudnych wód. Na to chciałabym zwrócić uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#ArkadiuszLitwiński">Na pewno będzie ku temu okazja – myślę, że będzie to albo we wrześniu, albo w październiku – kiedy będziemy zajmowali się strategią gospodarowania wodami.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#ArkadiuszLitwiński">Rozmawiałem – choć myślę, że nie tylko ja – i z byłym i z aktualnym prezesem Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej m.in. o tym, że takich sytuacji, w których dzisiaj brakowałoby podstawy prawnej do tego, by narzucić należytą kolejność poboru i odprowadzenia wody, zbyt wiele nie ma. Można je policzyć na palcach jednej ręki. Natomiast o wiele poważniejsze będzie to, czy wprowadzając taki przepis, czy to w strategii, czy w obowiązującym prawie, obejmiemy tym obowiązkiem istniejące już instalacje. Jakie to będzie miało konsekwencje gospodarcze dla tych zakładów, ale i dla – nazwijmy to – chęci do oczyszczania tych ścieków. To jest temat, z którym – na szczęście – zmierzymy się za kilkanaście tygodni i wówczas będziemy o tym szczegółowo rozmawiać.</u>
          <u xml:id="u-45.2" who="#ArkadiuszLitwiński">Poza tą jedną uwaga nie słyszę żadnych wniosków czy uwag do stanowiska podkomisji, więc rozumiem, że Komisja je akceptuje i przyjmuje.</u>
          <u xml:id="u-45.3" who="#ArkadiuszLitwiński">Na tym wyczerpaliśmy porządek obrad w dniu dzisiejszym. Proszę członków nowopowołanej podkomisji o pozostanie na sali w celu ukonstytuowania się podkomisji, a także zaplanowania dość intensywnych prace w najbliższym okresie.</u>
          <u xml:id="u-45.4" who="#ArkadiuszLitwiński">Dziękuję – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>