text_structure.xml
56.9 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#MirosławSekuła">Otwieram posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej „Przyjazne Państwo” do spraw związanych z ograniczaniem biurokracji. Porządek dzisiejszego posiedzenia został państwu doręczony na piśmie. Czy ktoś z państwa ma do niego uwagi? Nie ma uwag, w związku z tym możemy przystąpić realizacji porządku dziennego.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#MirosławSekuła">Myślę, że projekt B-143 jest na tyle prosty, że niepotrzebne są żadne wprowadzające informacje. Możemy więc od razu przystąpić do dyskusji. Przypomnę, że projekt ten był już przedmiotem naszych obrad i że wersja, którą mamy przed sobą, zawiera zmienione uzasadnienie. Czy ktoś z państwa chciałby wypowiedzieć się w tej sprawie? Czy chciałby zabrać głos ktoś z przedstawicieli Rządu?</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#WiesławWoda">Podejmujemy niezwykle trudny problem społeczny, bo, z jednej strony, jest prawo własności, prawo dysponowania lokalem, ale, z drugiej strony, nie można pominąć tego, że wiele osób, które często nie z własnej winy nie dysponują lokalem mieszkalnym, po przyjęciu tego projektu znajdzie się po prostu na ulicy. Dlatego też nie mogę bezkrytycznie zaakceptować tego projektu. Jakie rozwiązania są proponowane w sytuacji, kiedy lokator nie będzie miał prawa do lokalu zastępczego ani w żaden sposób nie będzie chroniony przed eksmisją? Wiele osób w naszym kraju żyje w skrajnie trudnych warunkach i pozbawianie ich szans na otrzymanie lokalu nie budzi mojej aprobaty, dlatego też będę głosował przeciwko temu projektowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#MarekWikiński">Chciałbym zapytać, czy na dzisiejszym posiedzeniu ktoś z gości reprezentuje stronę rządową i jakie jest stanowisko Rządu wobec tego projektu?</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Tak, ale zaprezentujemy stanowisko Rządu w następnej sprawie.)</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#MarekWikiński">Jak powiedział pan przewodniczący Woda, problem jest bardzo istotny. Wiele gmin pozbyło się lokali gminnych, które bez żadnej weryfikacji praw do zajmowania lokalu komunalnego wyprzedawane były za grosze, a dziś te same gminy borykają się z brakiem nowych lokali dla osób będących w potrzebie. Dlatego do czasu przedstawienia opinii Rządu w tej sprawie moje stanowisko wobec projektu będzie takie, jak kolegi. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#MirosławSekuła">Czy jest ktoś, kto reprezentuje stronę rządową w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#AlicjaSzkotnicka">Do opracowania projektu opinii Rady Ministrów został zobowiązany Minister Sprawiedliwości w porozumieniu z Ministrem Pracy i Polityki Społecznej i Ministrem Infrastruktury. Projekt opinii Rady Ministrów został już opracowany, niemniej jednak nie został jeszcze poddany uzgodnieniom międzyresortowym. Pragnę jednak poinformować, że komisyjny projekt ustawy o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego wstępnie został zaopniowany negatywnie. Wynika to z tego, że podzielamy koncepcję, jaką zaprezentowała działająca przy Ministrze Sprawiedliwości Komisja Kodyfikacyjna Prawa Cywilnego. W październiku 2008 roku przy Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego został powołany zespół problemowy pod kierownictwem prof. Zedlera. Zakładana jest nowelizacja przepisów k.p.c. w części dotyczącej postępowania egzekucyjnego, której celem jest usprawnienie tegoż postępowania. W ramach prac Komisji rozważana jest propozycja zmiany art. 1046 &7 k.p.c polegająca na tym, że jeżeli z tytułu wykonawczego wynika, że nakazanie opróżnienia lokalu zostało orzeczone z powodu znęcania się nad rodziną – obejmuje to także sytuacje, kiedy osoby eksmitowane są wyrokiem rozwodowym – czy z powodu rażącego lub uporczywego wykraczania przeciwko porządkowi domowemu, to funkcję pomieszczenia tymczasowego może pełnić noclegownia. U podstaw takich założeń legł właśnie art. 75 Konstytucji RP, który zobowiązuje władze publiczne do prowadzenia polityki sprzyjającej zaspokojeniu potrzeb społecznych, a jednym z ważniejszych elementów tej polityki jest właśnie przeciwdziałanie bezdomności. Instytucja tymczasowego pomieszczenia, która została wprowadzona do systemu prawa ustawą z dnia 2 lipca 2005 roku o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw, miała właśnie służyć zapobieganiu wykonywania eksmisji na bruk i w konsekwencji szerzeniu się zjawiska bezdomności. To tyle, jeżeli chodzi o wstępny projekt opinii Rady Ministrów co do komisyjnego projektu ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#MirosławSekuła">Dziękuję bardzo. Czy Stowarzyszenie p.n. Zrzeszenie Właścicieli i Zarządców Domów chce przedstawić swoje stanowisko?</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#MirosławSekuła">Prezes Stowarzyszenia p.n. Zrzeszenie Właścicieli i Zarządców Domów Wojciech Hoehne:</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#MirosławSekuła">Szanowni państwo, panie i panowie posłowie! Jesteśmy projektodawcą omawianej zmiany ustawy i proszę mi wierzyć, że wbrew opiniom, które tu dziś usłyszeliśmy, pomieszczenia tymczasowe nie są żadnym nieszczęściem. Dlaczego? W przypadku eksmisji z lokalu z powodu niepłacenia czynszu, jeśli tylko osoba, która ma być eksmitowana z zasobów mieszkaniowych, spełnia w ocenie sądu kryteria określone w art. 16 ustawy o ochronie praw lokatorów, sąd zasądza jej lokal socjalny. Właśnie zmiana ustawy – Kodeks postępowania cywilnego wprowadziła do nazewnictwa pojęcie pomieszczenia tymczasowego. Dla kogo jest ono przeznaczone? Dla osób, które sąd pozbawił prawa do lokalu, a ponadto nie przyznał im prawa do oczekiwania na lokal socjalny. Proszę państwa, sytuacja jest kuriozalna. Właściciele nieruchomości boją się w tej chwili wynajmować lokale mieszkalne z uwagi na to, że pomimo wydania przez sąd skutecznego i prawomocnego orzeczenia, zgodnie z art. 1046 & 3–7, eksmisja nie zostanie przez komornika wykonana. W związku z tym tworzy się rynek nielegalnego wynajmu, pojawia się strach przed udostępnianiem nieraz dużych, ładnych mieszkań. Dlaczego? Bo takie mamy prawo.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#MirosławSekuła">Chciałbym zwrócić uwagę na jeszcze jeden fakt. W projekcie ustawy o zmianie ustawy o ochronie praw lokatorów z 17 lutego br. projektodawca już wprowadza zmianę, która polega na tym, że w art. 1046 po & 4 dodaje & 4.1 w brzmieniu: „Przepisu & 4 nie stosuje się do egzekucji z lokalu wynajętego na podstawie umowy o najem okazjonalny”. Będziemy więc mieli za chwilę sytuację kuriozalną. Zgodnie z pierwszą wersją projektu, przy najmie okazjonalnym będzie można przeprowadzić eksmisję do poprzedniego miejsca pobytu albo eksmisję „na bruk”, natomiast zgodnie z drugą wersją ustawy będzie istniał przymus trzymania lokatora, który dewastuje lokal. Dlaczego sąd nie przyznaje tym ludziom prawa do lokalu socjalnego? Bo są to ludzie – powiedzmy sobie – z marginesu społecznego. Są to ludzie, którzy dewastują, nie płacą, stwarzają zagrożenie dla otoczenia, dla budynku. W takim budynku wynajem lokali mieszkalnych jest utrudniony, nikt nie chce w nim mieszkać. Dlatego jako projektodawcy dążymy do przywrócenia stanu prawnego sprzed 5 lutego 2005 roku. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#MirosławSekuła">Dziękuję. Ja także chciałbym zabrać głos. Proszę państwa! Pojawił się znaczący problem – uważam, że w związku z tym przepisem sądy mają duży kłopot. W poprzednim stanie prawnym sąd mógł albo orzec eksmisję z prawem do lokalu socjalnego, albo, uwzględniając istniejące okoliczności, uznać, że osobie eksmitowanej nie przysługuje prawo do lokalu socjalnego. Natomiast teraz sędziowie nie bardzo wiedzą, w jakim kierunku orzekać. Pojawia się problem, który polega na tym, że sąd orzeka o nieprzysługiwaniu eksmitowanemu prawa do lokalu socjalnego – a jestem przekonany, że następuje to po pełnym rozpoznaniu sytuacji – a potem okazuje się, że wyrok sądu jest nierealizowalny, bo pojawia się dodatkowe ograniczenie, które albo jest stosowane, albo nie jest. Najczęściej stosowane jest wtedy, kiedy dana osoba ma jakieś wsparcie prawne, bo jeżeli go nie ma, to jest po prostu eksmitowana. Uważam, że przepis ten w znaczącym stopniu zaburza jednoznaczność i jasność orzekania przez sądy. Według mnie, należy sądom zostawić decyzję, czy w danym przypadku osobie eksmitowanej z powodów społecznych należy zapewnić prawo do lokalu socjalnego, czy – biorąc pod uwagę ważne powody – nie zapewnić tego prawa. Oczywiście, koledzy mają rację w kwestii tego, że samorządy z różnych przyczyn nie wywiązują się z obowiązku zapewnienia w odpowiednio krótkim terminie lokali socjalnych. Najczęściej tłumaczą się tym, że nie są w stanie przygotować czy wybudować odpowiedniej liczby lokali socjalnych. Wiem, że kiedy sądy orzekają prawo do lokalu socjalnego, tworzą się zatory i kolejki do lokali socjalnych.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#MirosławSekuła">Reasumując, moim zdaniem, przepis ten należy skreślić, a jego skreślenie wcale nie pogorszy sytuacji prawnej osób, co do których orzeczono prawomocną eksmisję. Uważam, że jeżeli go wyeliminujemy, sędziowie – wiedząc, że w przypadku eksmisji bez lokalu socjalnego nie istnieje dodatkowe zabezpieczenie – będą znacznie częściej orzekać eksmisję z prawem do lokalu socjalnego. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#JanuszPalikot">Chciałbym całkowicie poprzeć pana przewodniczącego Sekułę. Uważam, że projekt warto skierować do dalszych prac w parlamencie, ponieważ świętą zasadą konsumpcyjną jest prawo własności. Państwo, dbając o obywateli, nie może przerzucać ciężaru pomocy społecznej na właścicieli lokali. Do tego są odpowiednie organy państwa, a nie Bogu ducha winni właściciele takiego czy innego lokalu, którzy w takiej sytuacji za państwo i za nas wszystkich muszą dźwigać ciężary pomocy społecznej. Owa pomoc często pewnie się tym ludziom należy, ale jej świadczenie nie jest obowiązkiem właścicieli lokali. Dlatego całkowicie popieram przedstawioną propozycję.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#WiesławWoda">Uważam, że powinniśmy procedować wtedy, kiedy zapoznamy się z oficjalnym stanowiskiem Rządu w tej sprawie, przedstawionym przez upoważnioną do tego osobę. To, po pierwsze.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#WiesławWoda">Po drugie, na pewno trudno będzie znaleźć superuniwersalny przepis, który uwzględni wszystkie interesy zarówno właściciela lokalu, jak i lokatora. Znane mi są niepojedyncze przykłady toczących się procesów, dotyczących tego, że w ramach szybkiej prywatyzacji sprzedawano nie tylko zakłady pracy, ale też bloki zakładowe, a nawet całe osiedla. Przykładem może być Nowa Huta. Jak czas pokazał, niektóre prywatyzacje dokonały się z rażącym naruszeniem prawa, a wymiar sprawiedliwości nie może dziś sobie poradzić z rozstrzygnięciem tych kwestii. Jakaż jest sytuacja lokatora, bez wiedzy którego sprzedano często nie tylko dom, ale nawet całe osiedle, a nowy właściciel natychmiast podnosi czynsz, aby zachęcić go do opróżnienia lokalu? Ktoś, kto przepracował w zakładzie pracy kilkadziesiąt lat i zajmował mieszkanie zakładowe, nagle znajduje się w sytuacji, że dom czy mieszkanie zostaje sprzedane razem z nim. Przypadki takie, niestety, mają miejsce, stąd też – jak już powiedziałem – nie znając jednoznacznego stanowiska Rządu, nie mogę tego projektu poprzeć. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#MirosławSekuła">Zanim głos zabierze pan przewodniczący Wikiński, chciałbym wyjaśnić pewną kwestię formalną. W tej chwili nie ma możliwości, aby mogło zostać przedstawione stanowisko Rządu. Dlaczego? Dlatego, że Rząd przedstawia swoje stanowisko wobec projektów skierowanych do laski marszałkowskiej, stąd też przedwstępna opinia, która została nam zaprezentowana, jest wszystkim, na co możemy liczyć. Stanowisko Rządu zostanie przedstawione wtedy, kiedy zdecydujemy o podjęciu inicjatywy ustawodawczej i posłaniu projektu do laski marszałkowskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#MarekWikiński">Panie przewodniczący, chciałbym zaapelować, aby skorzystał pan z przywileju przewodniczącego w ramach zasad, które określiliśmy, rozpoczynając prace w ramach Komisji Nadzwyczajnej „Przyjazne Państwo”. Umówiliśmy się wtedy, że nad projektami bardzo ważnymi, ale zarazem kontrowersyjnymi będziemy pracowali tak długo, aż wypracujemy konsensus. Dopiero wtedy, kiedy się to nie uda, będziemy przeprowadzali siłowe głosowania. Mam świadomość, że troje posłów Platformy Obywatelskiej przegłosuje posła PSL i posła SLD, dlatego apeluję do pana, żeby jednak skorzystał pan z naszej dżentelmeńskiej umowy i poprosił o zaprezentowanie – co zaproponował pan przewodniczący Woda – stanowiska Rządu w tej sprawie – może nie formalnego, ale przedstawionego przez zaproszonego specjalnie na posiedzenie naszej Komisji członka Rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#MirosławSekuła">Rozumiem, że proponuje pan odłożenie decyzji o podjęciu bądź niepodjęciu inicjatywy ustawodawczej na posiedzenie, w którym weźmie udział któryś z wiceministrów? Dobrze, myślę, że nikt nie jest temu przeciwny, w związku z czym rozpatrywanie projektu będziemy kontynuować na jednym z kolejnych posiedzeń.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#MirosławSekuła">Przystępujemy do rozpatrywania następnego projektu, B-147, czyli projektu ustawy o zmianie ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Przypomnę, że chodzi o to, aby wagony barowe i restauracyjne pociągów były traktowane tak, jak inne restauracje. Kto z członków Komisji albo osób obecnych na sali chciałby zabrać głos w sprawie tego projektu?</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#KrzysztofBrzózka">Zgodnie z naszym wcześniejszym stanowiskiem, podtrzymujemy uwagę dotyczącą tego, że wprowadzenie pozwolenia na sprzedaż alkoholu w pociągach nie jest ruchem we właściwą stronę. Chciałbym tu przytoczyć dwa przepisy z nadal obowiązującego Narodowego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. W obszarze 7 w celu 3 Rada Ministrów zobowiązuje wszystkich, poza Sejmem, oczywiście, do zmniejszenia zagrożeń bezpieczeństwa i porządku publicznego powodowanych przez osoby nietrzeźwe. W obszarze 9 w celu 2 przedstawiciele strony rządowej i wszyscy, którzy biorą udział w rozwiązywaniu problemów alkoholowych, a więc także samorządy, zobowiązani zostali do ograniczania ilości punktów sprzedaży napojów wysokoprocentowych oraz godzin sprzedaży napojów alkoholowych.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#KrzysztofBrzózka">Korzystając z okazji chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że w art. 1 ust. 7 pkt 3 jest mowa o wagonach barowych i restauracyjnych pociągów oraz restauracjach dworcowych. W moim przekonaniu, w związku z tym przepisem z problemami natury organizacyjnej będą borykały się samorządy, które będą wydawały pozwolenia. Ponadto chciałbym zwrócić uwagę na wyjątkowo trudne do przyjęcia, żeby nie powiedzieć: niezgodne z rzeczywistością, uzasadnienie w sferze oceny skutków wprowadzenia planowanej regulacji. Po pierwsze – wpływ projektu ustawy na budżet państwa. Argument, że sprzedaż alkoholu w pociągach przyniesie budżetowi państwa wpływy w wysokości kilkudziesięciu milionów złotych, jest nieprawdziwy, ponieważ podatek akcyzowy za alkohol, który będzie sprzedawany w wagonach restauracyjnych, został odprowadzony w zupełnie innym miejscu i w związku z tym dodatkowych kilkudziesięciu milionów nie będzie. Chyba że projektodawca ustawy zakłada, że spożycie alkoholu w pociągach wzrośnie tak gwałtownie i że zapotrzebowanie na alkohol będzie aż tak duże, że wpływy z podatku akcyzowego gwałtownie wzrosną.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#KrzysztofBrzózka">W pkt b) uzasadnienia – wpływ projektu ustawy na budżety jednostek samorządu terytorialnego – jest mowa o tym, że zwiększeniu mogą ulec dochody gmin związane z wydawanymi pozwoleniami na sprzedaż napojów alkoholowych. Chcę powiedzieć, że, jeśli dobrze pamiętam, wagonów, w których będą podawane napoje alkoholowe, jest około 300, więc dochód z opłat stałych za pierwszy rok będzie wynosił około 900 tys. zł, przy budżecie na rozwiązywanie problemów alkoholowych wynoszącym 530 mln zł. W związku z tym 1 mln w stosunku do 530 mln jest dość kontrowersyjny jako dodatkowy dochód dla samorządów lokalnych. W następnych latach będzie to kształtowało się na poziomie 1,4–1,7% wartości obrotów – taka jest wysokość opłaty za pozwolenie na sprzedaż alkoholu.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#KrzysztofBrzózka">Chciałbym powiedzieć w tym miejscu, że, oczywiście, nie uwzględniono faktu, że na samorządy, do których należy zapewnienie bezpieczeństwa na terenie gminy, spadną obowiązki związane z uruchomieniem dodatkowych punktów sprzedaży. A, jak już wcześniej mówiłem, raport NIK z całą pewnością o dworcach kolejowych w Polsce jako miejscach bezpiecznych się nie wypowiada. Myślę, że to tyle, panie przewodniczący. Jeszcze raz chcę podkreślić, że z punktu widzenia Ministerstwa Zdrowia oraz Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych projekt ustawy nie jest ruchem w dobrym kierunku.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#MirosławSekuła">Jeżeliby założyć, jak pan powiedział, że chodzi o sprzedaż w pociągach i na dworcach, to wtedy w pełni się z panem zgadzam, ale w dalszym ciągu uważam, że restauracja jest restauracją. Wszystko jedno, czy jest to restauracja na Starym Mieście, czy restauracja na kółkach w pociągu dalekobieżnym, i tak, jak w każdej restauracji, ci, którzy chcą do niej pójść, mają prawo skorzystać z pełnej oferty restauracyjnej, czyli również kupić alkohol i spożyć go w normalnych, restauracyjnych warunkach. W związku z tym nie uważam, że przyjęcie projektu znacząco zwiększy zagrożenie alkoholizmem czy przysporzy problemów alkoholowych. Bardzo często jeżdżę pociągami dalekobieżnymi, każdego tygodnia co najmniej dwukrotnie, a czasem i czterokrotnie, i przyznam, że wolałbym korzystać z normalnego wagonu restauracyjnego niż z usług osób chodzących po pociągu i sprzedających napoje alkoholowe. Myślę, że tak samo jak unormowanie zasad sprzedaży alkoholu przyczyniło się do likwidacji tzw. melin czy instytucji babć sprzedających alkohol nielegalnie, również umożliwienie sprzedaży alkoholu w wagonach barowych i restauracyjnych pociągów spowoduje zlikwidowanie problemu „pociągokrążców” sprzedających pokątnie alkohol. W związku z tym uważam, że proponowane rozwiązanie jest zasadne. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#WiesławWoda">Nigdy nie ukrywałem i nie ukrywam, iż jestem zwolennikiem podawania w ograniczonych ilościach niektórych rodzajów alkoholu – mam tu na myśli szczególnie piwo – w wagonach restauracyjnych pociągów pospiesznych, pociągów międzynarodowych. Ze zdumieniem obserwuję – podobnie jak pan przewodniczący Sekuła – kiedy służby mundurowe, kolejowe, i nie tylko, nie słyszą i nie chcą widzieć biegających i reklamujących np. piwo. Przytoczyłem kiedyś często słyszane w pociągach zawołanie: „piwo, piwko, piweczko” i wtedy, oczywiście, jedna ze stacji telewizyjnych przytoczyła ten tylko fragment mojej wypowiedzi, próbując mnie ośmieszyć. Takiego rodzaju relacja z posiedzenia Komisji jest po prostu bzdurna i banalna. Chcę powiedzieć, że nie życzę sobie takich relacji, bo albo pokazuje się intencje, albo wyciąga się z kontekstu pewne, nie moje zresztą, zawołanie. To pierwsza moja uwaga.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#WiesławWoda">Druga dotyczy tego, że nie do końca podzielam pogląd pana przewodniczącego Sekuły, że restauracja dworcowa jest taką samą restauracją, jak każda inna. Niby taka sama, ale nie taka sama, dlatego, że na dworcach gromadzą się często osoby, które przebywają tam niekoniecznie po to, aby podróżować, bo albo znajdują tam schronienie przed zimnem, albo też mają inne powody, żeby tam przebywać. Zresztą doskonale wszyscy wiemy, że dworzec jest miejscem, gdzie spotykamy się z różnego rodzaju patologiami. Stąd też restauracja taka, szczególnie ta o niskim standardzie, mogłaby stać się po prostu miejscem, gdzie alkohol leje się szerokim strumieniem. W związku z tym opowiadałbym się za zgodą na sprzedaż niektórych gatunków napojów alkoholowych niskoprocentowych w wagonach restauracyjnych, ale nie w restauracjach dworcowych, bo – jak już powiedziałem – gromadzą się tam często osoby, które nie powinny mieć możliwości konsumpcji alkoholu. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#JuliuszEngelhardt">Miałem już okazję reprezentować stanowisko resortu na wcześniejszych posiedzeniach i dziś je podtrzymuję. Ministerstwo Infrastruktury generalnie popiera projekt ustawy i zaproponowane przepisy. Uwzględniając pragmatyczne, racjonalne przesłanki, uważamy, że projekt jest godny poparcia.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#JuliuszEngelhardt">Wskazywaliśmy wcześniej, i dziś robimy to ponownie, na pewien mankament, który pojawił się w projekcie. Chodzi o to, że mamy w nim delegację do wydania rozporządzenia, natomiast ustawodawca nie określa celu wydania rozporządzenia, wytycznych, które powinny być zawarte w przepisie. Chciałbym tu przywołać przepis z obowiązującej ustawy o wychowaniu w trzeźwości, gdzie jest mowa o reklamach i gdzie znajduje się dyspozycja, którą – wydaje się – można byłoby zastosować w odniesieniu do przepisu omawianego projektu. Zacytuję tu ust. 11 z art. 13: „Minister właściwy do spraw zdrowia określi w drodze rozporządzenia wielkość, treść, wzór i sposób umieszczania na reklamach, o których mowa w ust. 2, napisów informujących o szkodliwości spożycia alkoholu lub o zakazie sprzedaży alkoholu małoletniemu”. Fragment ten dotyczy reklamy, ale dalej znajduje się bardzo istotny dopisek: „mając na względzie ograniczenie spożycia alkoholu oraz przeciwdziałanie alkoholizmowi wśród młodzieży” – jest to wyraźna dyspozycja ustawodawcy dotycząca tego, jaki jest cel wydania rozporządzenia. Nasz wniosek sprowadza się do tego, by w projekcie ustawy o zmianie ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi w art. 14 ust. 7 pkt 3 zamiast kropki wstawić przecinek i wprowadzić tekst: „mając na względzie ograniczenie spożycia alkoholu oraz przeciwdziałanie alkoholizmowi wśród młodzieży”. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#JanuszPalikot">Chciałbym zgłosić do protokołu, że nie będę brał udziału w głosowaniu w tej sprawie. Wprawdzie nie istnieje formalny konflikt interesów, bo już od kilku lat nie prowadzę działalności związanej z produkcją alkoholu, ale zanim się wytłumaczę, media mnie, że tak powiem, wykastrują – tak jak w tym dowcipie o zajączku, który uciekał, bo kastrują za wschodnią granicą. Dlatego choć sercem jestem za projektem ustawy, to głosować w tej sprawie nie będę.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#MirosławSekuła">Dziękuję. Zrozumiałem, że intencją pana posła Wody jest to, aby w art. 1, w zmianie dotyczącej ust. 7 art. 14, w pkt 3 wykreślić fragment: „oraz w restauracjach dworcowych”. Czy tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#KrzysztofBrzózka">Jeśli mógłbym, panie przewodniczący, odnieść się do słów pana posła Wody, to chciałbym zauważyć, że projekt ustawy nie wyklucza sprzedaży napojów alkoholowych wysokoprocentowych.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#KrzysztofBrzózka">Ponadto, celem funkcjonowania ustawy o wychowaniu w trzeźwości jest również ochrona tych, którzy nie są konsumentami alkoholu. W związku z tym, odnosząc się do słów, które tu wcześniej padły, trudno powiedzieć, że projekt ustawy dotyczy wyłącznie osób pijących alkohol, nieraz w ilościach ryzykownych i szkodliwych. Ustawa ma przede wszystkim zabezpieczyć interesy osób, które mają zdrowy stosunek do alkoholu jako artykułu niepowodującego dewastacji ich zdrowia i otoczenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#MirosławSekuła">Odnosząc się do tego, co powiedział pan minister w sprawie określenia zasad i warunków sprzedaży w drodze rozporządzenia – my nie formułujemy przepisu ustawy od nowa. Przepis ten istnieje i funkcjonuje, więc myślę, że z racji tego, że nasza ingerencja nie jest aż tak głęboka, to nie spotkamy się z zarzutem, że delegacja do wydania rozporządzenia jest niewystarczająca, bo jeżeli by tak było...</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#TomaszWarsza">Problem polega na tym, że ustawa...</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#MirosławSekuła">Przepraszam, jeszcze panu głosu nie udzieliłem.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#MirosławSekuła">Jeżeli by tak było, to należałoby wtedy kwestionować obecnie istniejące rozporządzenie.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#MirosławSekuła">Proszę, panie dyrektorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#TomaszWarsza">Szanowni państwo! Ustawa została wydana w roku 1982, czyli wtedy, kiedy nie obowiązywała obecna Konstytucja, która mówi o tym, że rozporządzenie może zostać wydane na podstawie delegacji zawierającej wytyczną. Natomiast tutaj tej wytycznej nie ma i my, jako ministerstwo, będziemy mieli problem z wydaniem takiego rozporządzenia, bo będzie można je automatycznie zakwestionować, uznając za niezgodne z Konstytucją, i wycofać z obrotu. Dlatego nie wiem, czy nie należałoby się jednak nad tym zastanowić.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#MirosławSekuła">Przypomnę tylko, że kolejne rządy już od bardzo dawna są zobowiązane do przystosowywania przepisów do Konstytucji. Konstytucja weszła w życie w 1997 roku, dlatego niedostosowanie, o którym pan mówi, nie jest problemem Komisji, tylko raczej poszczególnych ministerstw.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#AndrzejNagiel">Panie przewodniczący, panowie posłowie! Chciałbym zaapelować do państwa o zaniechanie prac nad nowelizacją i wycofanie jej, ponieważ – jak już wspomniał pan dyrektor Brzózka – jej założenia są niezgodne z Narodowym Programem Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, ale przede wszystkim z ustawą o wychowaniu w trzeźwości. Na poprzednich spotkaniach cytowałem art. 1 i 2 tej ustawy. Jest tam mowa o ograniczeniach, o różnego rodzaju działaniach, które zapobiegną pewnym negatywnym skutkom społecznym, a teraz my, chcąc uszczęśliwić kilkaset, może kilka milionów osób w Polsce, damy im możliwość napicia się piwa w pociągu. A co z innymi pasażerami, którzy będą jechać tymi pociągami i wdychać piwne opary? Czy naprawdę we wszystkim musimy brać przykład z Europy? Państwo powołują się na to, że w Europie można nabyć alkohol w pociągu, a ja powołuję się na Amerykę – tam nie ma sprzedaży napojów alkoholowych, nawet piwa. To jest jedna kwestia.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#AndrzejNagiel">Druga kwestia – mówiliśmy o sprawach związanych z bezpieczeństwem. Pamiętamy czasy, kiedy można było kupić piwo na dworcach i to, co się tam wtedy działo. Słuszne więc było spostrzeżenie pana posła Wody. Proszę państwa, czy naprawdę przez te kilka godzin jazdy pociągiem nie można powstrzymać się od picia alkoholu? Czy trzeba rzeczywiście zmieniać tę ustawę? Czy trzeba zadawać kłam temu, co znajduje się w art. 1 i 2 ustawy? W preambule jest wyraźnie napisane, o co nam chodzi, czemu służy ustawa. To, że w Polsce dopuszczalne stężenie alkoholu we krwi kierowcy wynosi 0,2 promila, a w innych krajach 0,0 promila to nie znaczy, że nasza ustawa jest zła. Dlaczego nagle musimy dostosować się do Europy, gdzie można napić się piwa w pociągach? A jeżeli chodzi o argument z uzasadnienia o pokątnej sprzedaży alkoholu w pociągach, to należy z tym walczyć, a nie zasłaniać się tym, że jeżeli sprzedaje się pokątnie, to my to zalegalizujemy i alkohol będzie sprzedawany oficjalnie. Proszę państwa, podobnie było wtedy, kiedy mówiliśmy o melinach i o tym, że sposobem na ich likwidację jest umożliwienie legalnej sprzedaży alkoholu. Niestety, alkohol jest takim środkiem jakim jest. 7 kwietnia w Sejmie będziemy mówili o skutkach zdrowotnych i społecznych picia alkoholu – jak byście państwo rzetelnie spojrzeli na straty, jakie przynosi picie alkoholu w skali kraju, to, być może, mielibyście do tego inny stosunek. Mówiłem już, że nie jestem prohibicjonistą, ale apeluję do państwa – nie wprowadzajmy tych zmian do ustawy, bo czemu to służy, do czego jest nam to potrzebne? Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#MirosławSekuła">Rozumiem, że nie jest pan prohibicjonistą, tylko proponuje nam pan wprowadzenie zakazu sprzedaży alkoholu.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#AndrzejNagiel">Apeluję o wycofanie projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#MirosławSekuła">Rozumiem. Proszę państwa! Jestem przekonany, że w ten sposób doprowadzimy do znaczącego zmniejszenia pokątnej sprzedaży alkoholu w pociągach i na dworcach.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#MarekWikiński">Zanim przystąpimy do głosowania wniosku pana przewodniczącego Wody, chciałbym zapytać pana dyrektora Brzózkę, czy jest różnica między barem a restauracją? Chodzi mi o to, czy w przypadku restauracji muszą być spełnione jakieś inne kryteria niż w przypadku baru, w którym podaje się np. hot-doga.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#KrzysztofBrzózka">Nie jest tak, że restauracjom stawiane są większe wymagania niż barom, jest to kwestia fantazji i nomenklatury, której się używa. Natomiast moje wątpliwości budzi to, czy restauracja, która znajduje się na terenie kolei i nazywa się „Dworcowa” będzie miejscem, gdzie bez żadnego problemu będzie można sprzedawać alkohol. Takie nieścisłości, w moim przekonaniu, utrudnią pracę bądź będą przyczyną perturbacji w samorządach. Będą pojawiały się wątpliwości, komu wydać pozwolenie, a komu go nie wydać, ponieważ nie jest to jasno określone. Natomiast z całą pewnością w polskim prawodawstwie nie istnieje opis różnic między barem a restauracją.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#MirosławSekuła">Proponuję następujący sposób postępowania. Najpierw chciałbym poddać pod głosowanie wniosek pana posła Wody o wykreślenie w art. 1 ust. 7 pkt 3 fragmentu „oraz w restauracjach dworcowych”, a po tym głosowaniu proponuję poddać pod głosowanie całość projektu ustawy, ale z poprawką, którą zaproponował pan minister. Wcześniej jednak chciałbym uszczegółowić tę propozycję poprawki. Rozumiem, że chodziło o to, aby w ust. 7 pkt 3 dodać słowa: „mając na względzie ograniczenie konsumpcji i przeciwdziałanie alkoholizmowi wśród dzieci”. Tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#TomaszWarsza">Nie, chodziło o powtórzenie fragmentu art. 13 ust. 11 obowiązującej ustawy. Cytuję: „mając na względzie ograniczenie spożycia alkoholu oraz przeciwdziałanie alkoholizmowi wśród młodzieży”.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#MirosławSekuła">Fragment ten miałby zostać dodany po pkt 3?</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#TomaszWarsza">Słowa te miałyby zostać dodane w pkt 3, po przecinku.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#IdaReykowska">Pan minister proponuje dodanie czegoś w rodzaju wytycznej do ust. 7, natomiast jej treść wydaje mi się wyjątkowo niefortunna. Proszę wziąć pod uwagę to, jaki jest cel przepisu. W ust. 1 art. 14 mówi się o tym, gdzie nie można alkoholu sprzedawać, spożywać, a w ust. 7 mówimy o wyjątkach. Zatem dodawanie w tym miejscu słów: „mając na względzie ograniczenie spożycia alkoholu oraz przeciwdziałanie alkoholizmowi wśród młodzieży” wydaje się być paradoksem. Wprowadzenie wyjątku, o którym mówimy, zmierza raczej w kierunku cywilizowania picia alkoholu i dopasowywania do zwyczajów panujących w Unii Europejskiej, a nie ograniczania picia alkoholu oraz przeciwdziałania alkoholizmowi. Dodanie tych słów w tym miejscu byłoby więc wyjątkowo niefortunne.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#MirosławSekuła">Dziękuję. Chciałbym jednak najpierw przeprowadzić głosowanie wniosku pana posła Wody. Czy są uwagi do tego wniosku? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#MirosławSekuła">Kto jest za przyjęciem wniosku pana posła Wody o wykreślenie w art. 1 ust. 7 pkt 3 fragmentu „oraz w restauracjach dworcowych”?</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#MirosławSekuła">Stwierdzam, że wniosek nie uzyskał większości i w związku z tym Komisja go odrzuca przy 1 głosie za, 1 głosie przeciw i 2 wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-35.3" who="#MirosławSekuła">Jeżeli chodzi o całość projektu ustawy, to pojawił się problem. Pani legislator zwróciła uwagę na to, że dodany fragment znajdowałby się nie na swoim miejscu? Jak ustosunkowuje się do tego pan minister albo jego współpracownicy?</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#TomaszWarsza">Mówimy o rozporządzeniu, które musi mieć wytyczne i myślę, że znajdą się one w dobrym miejscu. Celem ustawy jest ograniczenie spożycia alkoholu, więc wytyczna wydaje się właściwa. Musimy stworzyć takie warunki na poziomie rozporządzenia, aby przede wszystkim spożycie alkoholu zbytnio nie wzrosło i odbywało się w warunkach bezpiecznych i cywilizowanych. Musimy określić, na jakich dworcach kolejowych można podawać alkohol w barach i restauracjach, w jakich warunkach będzie się to odbywało, jaka ochrona powinna być zabezpieczona, kto za to odpowiada i jaki alkohol może być sprzedawany. Na pewno nikt też nie może nam zarzucić, że będziemy zachęcać dzieci do picia alkoholu w wagonach barowych i na dworcach, dlatego musimy dopisać, że mamy na względzie przeciwdziałanie alkoholizmowi wśród młodzieży, ponieważ jest to bardzo ważny element celu ustawy. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#MarekWikiński">Panie przewodniczący! Zainspirowany wypowiedzią pana dyrektora Brzózki i pana dyrektora z Ministerstwa Infrastruktury, chciałbym doprecyzować brzmienie art. 1 ust. 7 pkt 3 poprzez skreślenie wyrazu „dworcowych” i dodanie po wyrazie „restauracjach” następującej treści: „zlokalizowanych na dworcach krajowych obsługujących pociągi pasażerskie w przewozach międzynarodowych i krajowe międzywojewódzkie z rezerwacją miejsc”. Uzasadniam to w ten sposób, że nie wyobrażam sobie tego, żeby nagle powstała restauracja o nazwie „Dworcowa” czy „Królewska” na dworcu w Garbatce, gdzie pociąg zatrzymuje się dwa razy dziennie. Chodzi o to, żebyśmy nie stworzyli jakiejś totalnej luki prawnej, która będzie zupełnie rozmijała się z intencjami Komisji Nadzwyczajnej „Przyjazne Państwo”. Rozumiem, że jeżeli chcemy, aby w pociągu Intercity Warszawa-Budapeszt na odcinku Warszawa-Kraków można było napić się piwa, to trzeba umożliwić sprzedaż alkoholu na dworcu Warszawa Centralna i na dworcu Kraków Główny, bo są to dwie stacje, na których Intercity się zatrzymuje. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#MirosławSekuła">Panie przewodniczący, zastanawiam się tylko, czy w naszym parlamencie jest ktoś z Garbatki, czy przypadkiem nie będzie tak, że Intercity będzie się zatrzymywał w Garbatce. Ale nawet gdyby tak było, to rozumiem, że mogłaby tam taka restauracja powstać.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#MarekWikiński">Jeżeli chodzi o Włoszczową, to będzie tam można otworzyć restaurację.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#MirosławSekuła">Lepiej zostańmy przy Garbatce.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#MirosławSekuła">Czy są uwagi do wniosku pana przewodniczącego Wikińskiego, bo rozumiem, że jest to kolejny wniosek doprecyzowujący?</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#WiesławWoda">Zdecydowanie nie popieram tej propozycji dlatego, że musielibyśmy podzielić dworce, a nie wiem według jakich kryteriów. Na stacji Kraków Główny zatrzymują się pociągi międzynarodowe, ekspresy, ale też pociągi do Kłaja i Pcimia – przepraszam, do Pcimia nie jeździ pociąg. W każdym bądź razie do ustawy trzeba byłoby przygotować długi załącznik określający, na którym dworcu mogą istnieć restauracje, w których podaje się alkohol, a na którym nie. Dlatego nie mogę poprzeć tego projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#MirosławSekuła">Myślę, że nie ma tu specjalnie dużego problemu, bo już rozróżniamy pociągi, nie traktujemy ich równo. Mówimy bowiem o pociągach pasażerskich w przewozach międzynarodowych i krajowych międzywojewódzkich z rezerwacją miejsc. Chodziłoby więc o wydzielenie z wszystkich możliwych dworców tych, na których takie pociągi się zatrzymują. Czy pan przewodniczący Wikiński chce jeszcze uzupełnić swoją wypowiedź?</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#MarekWikiński">Chciałem tylko ad vocem do pana przewodniczącego Wody. Całkowicie popieram opinię pana przewodniczącego Sekuły, że już wyraźnie podzieliliśmy pociągi na te w przewozach międzynarodowych i krajowych międzywojewódzkich z rezerwacją miejsc i żółte czy niebieskie pociągi, w których sprzedaży alkoholu w ogóle nie dopuszczamy. Chcemy uniknąć sytuacji patologicznej, polegającej na tym, że na dworcu, na którym pociągi zatrzymują się dwa razy dziennie, można będzie, w myśl obecnego brzmienia ustawy, otworzyć restaurację, która rzeczywiście stanie się meliną. Ja jestem temu zdecydowanie przeciwny. Jeśli mamy tworzyć standardy europejskie, to zróbmy to w sposób rozsądny.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#KrzysztofBrzózka">Panie przewodniczący, szanowni państwo! Chciałbym, abyście wzięli państwo pod rozwagę problem np. dworca Warszawa Zachodnia, gdzie – podobnie jak i w małych miastach – dworzec kolejowy jest jednocześnie dworcem autobusowym. Proszę zauważyć, że dyskusja rozpoczęła się od podawania alkoholu w barach i wagonach restauracyjnych, a w tej chwili mówimy już o kilkunastu tysiącach miejsc sprzedaży alkoholu.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Ile jest dworców w Polsce?)</u>
<u xml:id="u-44.2" who="#KrzysztofBrzózka">W Polsce jest 1500 dworców. Przepraszam bardzo, mówimy o 1500 miejsc sprzedaży alkoholu. Przypominam jeszcze raz, że tym samym nakładamy nowe obowiązki na samorządy, które odpowiadają za bezpieczeństwo podróżnych oraz swojego miasta. Wydaje mi się, że dworzec Warszawa Zachodnia jest dobrym przykładem olbrzymiego molocha, w którym dzisiaj nie ma alkoholu, są służby kolei, które pracują, natomiast samo ukształtowanie dworca pozwoli na usytuowanie tam pięciu albo i więcej restauracji. Również bary zaczną sprzedawać alkohol i pojawi się problem dużo większy niż wtedy, kiedy zaczynała się dyskusja o ustawie. Powtarzam, że na początku mówiliśmy o wagonach restauracyjnych, o barach w pociągach, a teraz mówimy o dworcach. To tyle – poddaję to pod rozwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#MarekWikiński">Panie dyrektorze, ostatnio odbierałem znajomą z Dworca Zachodniego i wydaje mi się, że warto wybrać się na tam na wycieczkę. Dworzec ten nie zmienił się w ciągu ostatnich 20 lat w ogóle...</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Oby nie wieczorem.)</u>
<u xml:id="u-45.2" who="#MarekWikiński">Nie, byłem tam o 15.35. Jeżeli wybierze się pan na ten dworzec, to mogę się z panem założyć, że nabędzie pan tam nielegalnie alkohol bez żadnego problemu, co jest po prostu chore. Natomiast na to, żeby można było sprzedawać alkohol legalnie, nawet na Dworcu Zachodnim, gmina będzie musiała udzielić koncesji zgodnie z obowiązującymi przepisami, więc i tak gmina będzie miała w tej kwestii głos decydujący.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#MirosławSekuła">Chciałbym już przystąpić do głosowania. Po raz ostatni już udzielam głosu, bo obracamy się już wokół tych samych argumentów. Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#KrzysztofBrzózka">Jeżeli projekt ustawy zostanie przyjęty, to gmina nie będzie już miała nic do powiedzenia. Po prostu na dworcach ma być alkohol, w wagonach ma być alkohol i tyle. Gminie przybędzie jedynie nowych obowiązków wynikających z ustawy, a nie będzie ona miała żadnych praw.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#MirosławSekuła">Dziękuję za wyjaśnienie, przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#MirosławSekuła">Kto jest za przyjęciem poprawki zgłoszonej przez pana przewodniczącego Wikińskiego, polegającej na tym, aby w art. 1 ust. 7 pkt 3 skreślić wyraz „dworcowych” i dodać po wyrazie „restauracjach” słowa: „zlokalizowanych na dworcach krajowych obsługujących pociągi pasażerskie w przewozach międzynarodowych i krajowe międzywojewódzkie z rezerwacją miejsc”?</u>
<u xml:id="u-48.2" who="#MirosławSekuła">Stwierdzam, że poprawka została przyjęta przy 3 głosach za, 1 głosie przeciw i braku wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-48.3" who="#MirosławSekuła">Teraz chciałbym przegłosować poprawkę zaproponowaną przez pana ministra, która polega na tym, aby w art. 14 ust. 7 pkt 3 dodać słowa: „mając na względzie ograniczenie spożycia alkoholu oraz przeciwdziałanie alkoholizmowi”.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#TomaszWarsza">Wśród młodzieży.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#MirosławSekuła">Przepraszam, ale pan minister powiedział, że chodzi o identyczne sformułowanie jak w art. 13, tak? Zresztą i tak myślę, że nawet jeżeli skierujemy ten projekt do marszałka, to wcześniej, wtedy, kiedy będzie znane oficjalne stanowisko Rządu i Biura Legislacyjnego, będziemy nad nim pracować. Panie dyrektorze, na pewno mają się tam znaleźć słowa: „wśród młodzieży”?</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#TomaszWarsza">Nie mogę zmieniać decyzji pana ministra.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#MirosławSekuła">To znaczy, że przytacza pan tylko decyzję pana ministra?</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#TomaszWarsza">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#MirosławSekuła">Dobrze, niech będzie „wśród młodzieży”.</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#MirosławSekuła">Kto jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
<u xml:id="u-54.2" who="#MirosławSekuła">Stwierdzam, że poprawka została przyjęta przy 1 głosie za, braku głosów przeciw i 3 głosach wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-54.3" who="#MirosławSekuła">Poddaję pod głosowanie całość projektu. Kto z członków Komisji jest za przyjęciem projektu i skierowaniem go do marszałka?</u>
<u xml:id="u-54.4" who="#MirosławSekuła">Stwierdzam, że propozycja inicjatywy ustawodawczej została przyjęta przy 2 głosach za, braku głosów przeciwnych i 1 wstrzymującym się.</u>
<u xml:id="u-54.5" who="#MirosławSekuła">Pozostało nam wyznaczenie posła reprezentującego Komisję. Nie ma chętnych, w związku z tym proponuje posła Sekułę. Kto jest za, proszę podnieść rękę do góry. Wszyscy są za, dziękuję. Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie projektu B-147 i w związku z tym przystępujemy do rozpatrywania projektu B-148.</u>
<u xml:id="u-54.6" who="#MirosławSekuła">Dziękuję wszystkim, którzy zechcieli pozostać i wziąć udział w rozpatrywaniu tego punktu. Na temat projektu ustawy o zmianie ustawy o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy debatowaliśmy dość szczegółowo. Rozumiem, że w projekcie, który mamy przed sobą, zostały uwzględnione poprawki, o których mówiliśmy. Czy ktoś z członków Komisji chce wypowiedzieć się na jego temat?</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#HannaZdanowska">Panie przewodniczący, szanowni państwo! W tej chwili mamy dwa projekty, oba z tą samą numeracją, dlatego boję się, żebyśmy w związku z tym nie mieli jakiejś wpadki. Prosiłabym więc o oznaczenie, który projekt jest który i jak mamy procedować.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#JolantaOstrowska">Chciałabym przypomnieć, że po poprzednim posiedzeniu decyzją Komisji projekt oznaczony symbolem KB_MPiPS/B-148 został skierowany do Biura Analiz Sejmowych i do Biura Legislacyjnego, natomiast pan przewodniczący upoważnił Ministerstwo Pracy do przedstawienia wersji projektu uwzględniającej uwagi ministerstwa. Ten drugi z projektów, które państwo macie przed sobą, zawierający informację o tym, że jest to projekt uzupełniony, to jest ten projekt, który otrzymaliśmy z Ministerstwa Pracy, i nie był on opiniowany ani przez BAS, ani przez BL.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#HannaZdanowska">To znaczy, że został zaopiniowany pierwszy z projektów?</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#JolantaOstrowska">Tak jest.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#HannaZdanowska">Czy możemy jakoś oznaczyć ten drugi projekt?</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#JolantaOstrowska">Możemy go oznaczyć jako B-148/2.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#MirosławSekuła">W tej chwili projekty nie są rozróżnione – na razie mamy projekt B-148 i B-148. Dlatego chciałbym zapytać nasz sekretariat, co w związku z tym proponuje?</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#JolantaOstrowska">Proponuję projektowi z datą 23 lutego, uwzględniającemu uwagi Ministerstwa Pracy, nadać oznaczenie B-148/2.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#MirosławSekuła">Dobrze, w związku z tym proszę dokonać odpowiednich zmian. Czy są uwagi do tego projektu?</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#ElżbietaRawiczOstrowska">Chiałam powiedzieć, że podtrzymujemy swoje stanowisko i popieramy projekt ustawy o zmianie ustawy o ochronie świadczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy, który ma na celu umożliwienie wypłaty zaliczek na poczet niezaspokojonych świadczeń z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych w przypadku porzucenia przez pracodawcę. Popieramy zaproponowane w projekcie zmiany w art. 8 i 12, natomiast już po przekazaniu Komisji naszej wersji projektu, w wyniku przeprowadzonych konsultacji, pojawiła się potrzeba jej lekkiego doprecyzowania – o ile to możliwe.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#MirosławSekuła">Proszę przedstawić swoją propozycję.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#ElżbietaRawiczOstrowska">W art. 12a, po fragmencie: „W przypadku braku osób uprawnionych do reprezentacji pracodawcy niewypłacalnego, na wniosek pracownika, kierownik Biura Terenowego Funduszu wypłaca zaliczkę na poczet niezaspokojonych przez pracodawcę świadczeń pracowniczych, w kwocie niezaspokojonych świadczeń” chcemy dodać słowa: „o których mowa w art. 12”, po to, żeby sprecyzować, o jakie świadczenia chodzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#MirosławSekuła">Po dodanych słowach: „o których mowa w art. 12” czytamy: „nie wyższej niż minimalne wynagrodzenie”, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#ElżbietaRawiczOstrowska">Tak. Ze względu na to, że w art. 8a została stworzona przesłanka o faktycznym zaprzestaniu działalności przez pracodawcę, w ust. 2 art. 12a proponowalibyśmy również dokonanie zmian we fragmencie: „oraz dowieść fakt złożenia wniosku o ogłoszenie niewypłacalności”, który brzmiałby następująco: „lub dowieść fakt złożenia wniosku o ogłoszeniu upadłości”.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#MirosławSekuła">Bardzo prosiłbym o przedstawienie tych zmian w formie pisemnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#ElżbietaRawiczOstrowska">Czy możemy zobowiązać się, że dostarczymy je do końca dzisiejszego dnia?</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#MirosławSekuła">Myślałem, że macie je już teraz.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#ElżbietaRawiczOstrowska">Chcielibyśmy zgłosić jeszcze jedną poprawkę redakcyjną.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#MirosławSekuła">Proszę ją przedstawić.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#ElżbietaRawiczOstrowska">W art. 8a ust. 2 chcielibyśmy uszczegółowić datę wystąpienia niewypłacalności.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#MirosławSekuła">Proszę przytoczyć proponowane brzmienie tego ustępu.</u>
<u xml:id="u-75.1" who="#MirosławSekuła">Proszę państwa, mam pewną propozycję. Z racji tego, że dopiero rozpoczynamy proces legislacyjny, proponuję poddać pod głosowanie projekt ustawy z poprawkami, które pani w imieniu ministra przedstawiła, a na doszlifowanie niektórych sformułowań będzie czas wtedy, kiedy otrzymamy oficjalne stanowisko Rządu w sprawie projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#ElżbietaRawiczOstrowska">Takie rozwiązanie nam odpowiada.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#MirosławSekuła">Czy są inne uwagi do rozpatrywanego projektu ustawy?</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#PrzemysławSadłoń">Panie przewodniczący, w związku z tym, że opinia BL odnosi się do pierwszej wersji projektu, gdzie nie było mowy o art. 8a, proponuję, aby na początku art. 8a, po wyrazach: „Niewypłacalność pracodawcy” dodać słowa: „o którym mowa w art. 2 ust. 1”. Taką formułą posługuje się art. 3, 4, 5 projektu ustawy – propozycja wynika więc z dbałości o precyzję terminologiczną.</u>
<u xml:id="u-78.1" who="#PrzemysławSadłoń">Poza tym mamy pewną wątpliwość, którą wywołała pani z ministerstwa. Pojawia się bowiem pewna niezręczność w sformułowaniu ust. 2 art. 8a. Mam wątpliwości, czy w przypadku proponowanego w projekcie brzmienia ust. 1 i 2 możliwe będzie precyzyjne ustalenie daty wystąpienia niewypłacalności, co będzie miało znaczenie wtedy, kiedy należności będą wypłacane. Z uwagi na pewną nieostrość sformułowania, że dniem wystąpienia niewypłacalności jest dzień, w którym wystąpiły okoliczności określone w ust. 1, mogą pojawić się pewne trudności. Jednak, jak powiedział pan przewodniczący, kwestie te mogą zostać rozstrzygnięte na dalszym etapie procedowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#MirosławSekuła">Dziękuję. W związku z tym w projekcie B-148/2 z 23 lutego 2009 roku w zmianie 1 w art. 8a w ust. 1 po wyrazach „niewypłacalność pracodawcy” proponujemy dodać słowa: „o którym mowa w art. 2 ust. 1”.</u>
<u xml:id="u-79.1" who="#MirosławSekuła">W zmianie 2 w art. 12a ust. 1 po słowach „do reprezentacji pracodawcy niewypłacalnego” proponujemy dodać: „o których mowa w art. 8a ust. 1” oraz po słowach „w kwocie niezaspokojonych świadczeń” dodać: „o których mowa w art. 12”.</u>
<u xml:id="u-79.2" who="#MirosławSekuła">Ponadto, w art. 12a ust. 2, gdzie czytamy: „oraz dowieść fakt złożenia wniosku o ogłoszenie niewypłacalności”, słowo „oraz” zastąpić słowem „lub” i skreślić słowo „niewypłacalności”, zastępując je słowem „upadłości”.</u>
<u xml:id="u-79.3" who="#MirosławSekuła">Czy są uwagi do proponowanych poprawek? Nie ma. Czy ktoś jest przeciwny temu, abym poddał pod głosowanie projekt ustawy wraz z poprawkami? Nie widzę, w związku z tym poddaję pod głosowanie projekt ustawy wraz z poprawkami.</u>
<u xml:id="u-79.4" who="#MirosławSekuła">Kto jest za przyjęciem projektu jako naszej inicjatywy legislacyjnej?</u>
<u xml:id="u-79.5" who="#MirosławSekuła">Stwierdzam, że Komisja przyjęła projekt ustawy przy 3 głosach za, braku głosów przeciw i braku wstrzymujących się i kieruje go do Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#JolantaOstrowska">Chciałam zapytać, czy w związku z wprowadzonymi zmianami uzasadnienie nie wymaga korekty?</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#ElżbietaRawiczOstrowska">W uzasadnieniu znalazł się zapis, że proponowane rozwiązanie pozwala uniknąć sytuacji, które są regulowane – taki zapis jest chyba niezręczny, prawda? Bo sytuacja porzucenia pracowników nadal będzie miała miejsce, natomiast uregulowanie jak gdyby zabezpiecza pracowników w sytuacji porzucenia przez pracodawcę.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#JolantaOstrowska">Mam jeszcze jedną prośbę. Ponieważ państwo nie przesłaliście uzasadnienia, tylko sam projekt, to prosiłabym – o ile pan przewodniczący mnie poprze – o przesłanie uzasadnienia z uwagami, które pani przed chwilą przekazała.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#MirosławSekuła">Nie z uwagami, tylko z poprawkami. O ile to możliwe, proszę, aby zostało to zrobione w dniu dzisiejszym.</u>
<u xml:id="u-83.1" who="#MirosławSekuła">Pozostało nam wyznaczenie reprezentanta Komisji. Proponuję panią poseł Hannę Zdanowską. Czy są inne propozycje? Nie ma, zatem kto jest za powierzeniem pani poseł funkcji reprezentanta Komisji? Wszyscy są za, dziękuję serdecznie.</u>
<u xml:id="u-83.2" who="#MirosławSekuła">Wyczerpaliśmy porządek obrad, zamykam posiedzenie Komisji. Dziękuję.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>