text_structure.xml
64.6 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#JanuszPalikot">Witam państwa na posiedzeniu Komisji Nadzwyczajnej „Przyjazne Państwo”. Porządek obrad dzisiejszego posiedzenia obejmuje rozpatrzenie dwóch grup projektów ustaw. Jedne, oznaczone literą A – co oznacza, że te projekty są jeszcze przed skierowaniem do Biura Analiz Sejmowych. Druga grupa oznaczona jest literą B, co oznacza, że projekty te otrzymały już opinię Biura Analiz Sejmowych, którą będziemy uwzględniali w ewentualnych korektach.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#JanuszPalikot">Jeżeli chodzi o pierwszą grupę, mamy 5 propozycji zmian. Pierwsza z tych ustaw o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców została opracowana przez wnioskodawcę, którym jest firma White & Case. Bardzo proszę, czy jest wnioskodawca? Nie ma wnioskodawcy. Poczekamy trochę, może za chwilę dojdzie.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#JanuszPalikot">Drugi projekt ustawy o zmianie ustawy – Prawo geodezyjne i kartograficzne również został opracowany przez firmę White & Case, a więc nie ma wnioskodawcy także do drugiego wniosku. Widzę gości z OPZZ, więc zaczniemy od projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Bardzo proszę wnioskodawcę o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#AndrzejRadzikowski">Wniosek ten był już omawiany podczas obrad Komisji, ale była wtedy sugestia Biura Legislacyjnego dotycząca jasnego określenia w ustawie, że zapis „obowiązki społeczne i obywatelskie” dotyczy również osób pełniących społecznie funkcje w związkach zawodowych, a powinien być doprecyzowany nie w słowniczku, tylko w art. 21 ust. 1 pkt 17.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#AndrzejRadzikowski">Tak też zrobiliśmy i zgodnie z sugestią Biura Legislacyjnego przekazaliśmy taką propozycję w artykule, który mówi o zwolnieniach. Zmiana polegałaby na tym, że po słowach „obowiązków społecznych i obywatelskich” dopisać „i związkowych”.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#AndrzejRadzikowski">Przypomnę, że motywacja była taka, że dziś prawo w tym zakresie jest niejednoznacznie interpretowane. Mamy połowę opinii izb skarbowych, które mówią, że obowiązki związkowe mieszczą się w zapisie ustawy i połowę opinii, które uważają, że nie. Mamy też pozytywny wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Kielcach. Uważamy, że po to, żeby prawo było lepiej stosowane, żebyśmy wszyscy wiedzieli, na czym stoimy, byłoby zasadne dokonanie takiego uzupełnienia w tym artykule.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#JanuszPalikot">Bardzo proszę Ministerstwo Finansów o krótkie zrekapitulowanie poprzedniej opinii, czy coś się zmieniło, czy nie, w stosunku do tej propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JanuszWoźniak">Rozumiemy, oczywiście, intencje, jakie przyświecają związkom zawodowym, kiedy formułują tego typu propozycje. Jak państwo stwierdzają, chodzi o pewne wyjaśnienie czy potwierdzenie stanu prawnego, który istnieje obecnie. Niestety, w naszej ocenie, zmiana, którą państwo proponujecie nie oznacza tego samego, co my dziś odczytujemy ze stanu prawnego, jaki mamy. W tym zakresie możemy jedynie powiedzieć, że ta propozycja, którą państwo przedstawiają, w naszej ocenie, stanowi rozszerzenie zakresu, który dziś jest w przepisach podatkowych. Rozumiejąc państwa intencje pozostajemy jednak przy swojej opinii, że ta propozycja wychodzi poza dziś rozumiany zakres tego przepisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JanuszPalikot">Czy na sali są przedstawiciele pracodawców, którzy chcieliby się do tego odnieść? Nie ma. Czy związki pracodawców objęte są podobną regulacją? Czy tak, jak to dziś jest sformułowane, zdaniem Biura Legislacyjnego i Ministerstwa Finansów obejmuje to także pracę na rzecz związku pracodawców? Czy to się mieści w pełnieniu obowiązków społecznych i obywatelskich, czy nie? Bardzo proszę, panie dyrektorze o jedno zdanie w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#JanuszWoźniak">W mojej ocenie nie mieszczą się tutaj, bo jednak organizacje pracodawców są organizacjami o charakterze zawodowym, więc nie wchodzą w zakres tego przepisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#JanuszPalikot">Czy ktoś jeszcze chce zabrać głos w tej sprawie? Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi do tego zapisu?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#WojciechBiałończyk">Panie przewodniczący, słusznie pan dyrektor z Ministerstwa Finansów powiedział, że ten zapis rzeczywiście znacznie rozszerza zakres, ponieważ mówiąc o obowiązkach związkowych możemy mieć na myśli na przykład Polski Związek Działkowców. Wszelkie podmioty, które mają w nazwie wyraz związek mieściłyby się w tym przepisie.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#WojciechBiałończyk">Sądzę, że wychodząc naprzeciw oczekiwaniom państwa ze związków zawodowych powinno to brzmieć następująco; „diety oraz kwoty stanowiące zwrot kosztów otrzymywane przez osoby wykonujące czynności związane z pełnieniem obowiązków społecznych, obywatelskich – i tu należałoby dodać – w tym osoby sprawujące funkcje w związkach zawodowych.”. W każdym razie, coś w tym rodzaju.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#JanuszPalikot">Niech pan wykluczy Związek Pracodawców Prywatnych „Lewiatan”, o ile ma w nazwie wyraz związek.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#WojciechBiałończyk">Pokazuję tylko, jaka byłaby propozycja, jak powinien ten przepis brzmieć, żeby spełniał oczekiwania państwa ze związków zawodowych. W tej formie, w której państwo to zaproponowali, znacznie rozszerza zakres tego zwolnienia. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JanuszPalikot">Proponuję skierować tę propozycję do dalszych prac, pozbieramy wszystkie opinie, w tym także pracodawców, którzy spotykali się z Komisją i skorygujemy ten projekt. Mając opinię BAS i pracodawców zdecydujemy, co dalej robić z tym projektem. W tej chwili skierowałbym to do dalszych prac do BAS z intencją doprowadzenia tego do końca. Czy są w tej sprawie inne wnioski? Nie ma. Wobec tego poddaję pod głosowanie mój wniosek.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#JanuszPalikot">Kto jest za przyjęciem tego wniosku?</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#JanuszPalikot">Komisja przyjęła wniosek jednogłośnie.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#JanuszPalikot">Dziękuję bardzo, w porządku obrad mamy następny projekt zmiany ustawy – Prawo budowlane. Wnioskodawcą jest Izba Gospodarcza Producentów i Operatorów Urządzeń Rozrywkowych. Wniosek ma numer A – 104. Proszę wnioskodawcę o krótkie zreferowanie treści tej zmiany. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#EugeniuszWiecha">Eugeniusz Wiecha wiceprezes Izby Gospodarczej Producentów i Operatorów Urządzeń Rozrywkowych. Posiłkuje mnie tutaj Błażej Niewinowski prezes Stowarzyszenia Wystawców Polskich grupującego przedsiębiorców polskich pracujących z przejezdnymi wesołymi miasteczkami i pani mecenas Katarzyna Antkowiak z Kancelarii Prawnej Budnik, Posnow i Partnerzy z Wrocławia, która obsługuje prawnie Izbę Gospodarczą.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#EugeniuszWiecha">Szanowni posłowie, bardzo państwu dziękuję, a szczególnie panu, panie pośle Palikot, że taka Komisja powstała, bo w gąszczu hydry biurokratycznej, która nas małych przedsiębiorców oplata, dusi i za chwilę zadusi, jest wiele idiotyzmów, a jednym z nich jest to, że karuzela w polskim prawie stała się nieruchomością, stała się budowlą podlegającą ostrym przepisom Prawa budowlanego, które jest nie do wykonania.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#EugeniuszWiecha">Sądzę, że będzie najlepiej przedstawić to na przykładzie. Przygotowałem sobie to pisemnie, aby łatwiej było to państwu zrozumieć. Jesteśmy właścicielami karuzeli i przemieszczamy się z tymi karuzelami 3–5 razy w roku, ale pewna grupa pracuje w jednym miejscu 173 dni, gdzie Prawo budowlane zezwala tylko na 120 dni. Nie wiemy skąd to się wzięło. Dam przykład Jana Nowaka z Opola, który zamierza kupić karuzelę za 400 tysięcy złotych. Składa, więc w powiatowym inspektoracie nadzoru budowlanego, zgodnie z przepisami Prawa budowlanego 30 dni przed zakupem, zgłoszenie budowlane karuzeli oraz fakt, że postawi ją na własnej działce w Opolu na ulicy Polnej 2.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#EugeniuszWiecha">Do 30 dni urząd nie zgłasza sprzeciwu, on zakupuje tę karuzelę, wjeżdża na własną działkę i wtedy musi dokonać zgłoszenia do wymiaru podatku od nieruchomości, od tejże karuzeli, w referacie urzędu miejskiego w Opolu, który wymierza mu podatek w wysokości 2% od wartości tej karuzeli.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#EugeniuszWiecha">Aby było śmieszniej, ta karuzela składa się z dwóch części, mianowicie z samochodu i z przyczepy, czyli ten przedsiębiorca Jan Nowak musi jeszcze zapłacić podatek od środków transportu w wysokości 3 tysięcy złotych. Dodatkowo, musi zapłacić podatek od budowli w wysokości 16 tysięcy złotych.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#EugeniuszWiecha">Oczywiście, ma to rozłożone na cztery raty. I już czeka na sezon. Zawiera umowę ze śląskim wesołym miasteczkiem w Chorzowie, największym parkiem rozrywki w naszym kraju na okres 173 dni. Oczywiście, zgłasza do urzędu w Opolu, że się wymeldowuje, żeby mu zniżyli podatek, ale właściciel terenów śląskiego wesołego miasteczka zgłasza to do podatku na swoim terenie, czyli do lokalnego referatu w urzędzie miejskim w Opolu w celu wymierzenia od tego podatku.</u>
<u xml:id="u-12.6" who="#EugeniuszWiecha">Oczywiście, musi do tego przedstawić zgłoszenie budowlane, że rzeczywiście wjeżdża z karuzelą do wesołego miasteczka w Chorzowie. Dnia 15 sierpnia mija 120 dni i zgodnie z idiotycznym zapisem w Prawie budowlanym musi wyjechać z karuzelą, musi opuścić działkę, chociaż na jeden dzień. Aby jednak ją opuścić, musi zgłosić 30 dni wcześniej w Katowicach, czyli tam, gdzie załatwił sobie miejsce u kogoś, do urzędu nadzoru budowlanego.</u>
<u xml:id="u-12.7" who="#EugeniuszWiecha">Urząd nie zgłasza sprzeciwu, więc on 15 sierpnia wjeżdża z powrotem na teren tego wesołego miasteczka. Oczywiście, równolegle muszą być dokonane zgłoszenia również do wymiaru podatku.</u>
<u xml:id="u-12.8" who="#EugeniuszWiecha">Dnia 10 października w wesołym miasteczku kończy się sezon i nasz przedsiębiorca wyjeżdża na bazę w Opolu, gdzie znowu musi dokonywać po kolei tych wszystkich wymienionych wcześniej zgłoszeń budowlanych i podatku od nieruchomości, bo tak stanowi polskie prawo, ustanowione przez wszystkich 460 posłów wszystkich poprzednich Sejmów. Jedyna nadzieja w panu, panie pośle, że pan zaczął coś robić. Nam już się nie chce żyć w tym kraju, bo tych przepisów mamy więcej. Mówię tylko o jednym, bo jest po prostu niewykonywany.</u>
<u xml:id="u-12.9" who="#EugeniuszWiecha">Proszę sobie wyobrazić, że 1 grudnia Jan Nowak dostaje propozycję, żeby pojechał do Bytomia. On już tego nie zgłasza, bo już jest tak zbulwersowany i tak zmęczony, a tymczasem w Bytomiu przychodzi inspektor nadzoru budowlanego i pyta o zgłoszenie budowlane. Nowak daje 200 złotych i inspektor nic nie widzi.</u>
<u xml:id="u-12.10" who="#EugeniuszWiecha">Za pięć dni przyjdzie ktoś z referatu finansowego i powie, że Nowak nie zgłosił budowli, aby było można obliczyć wymiar podatku od nieruchomości. Tym razem to właściciel terenu daje tej pani 200 złotych i sprawy nie ma, bo karuzela wyjeżdża i znika.</u>
<u xml:id="u-12.11" who="#EugeniuszWiecha">Przepis jest po prostu nie do wykonania, a kara za niespełnienie wymogów prawa przewidziana w przepisach wynosi nawet 5 tysięcy złotych. Dlatego przychodzimy tutaj, do Komisji, pożalić się. Nie jest to wielka skala zagadnienia. Jesteśmy prości ludzie, karuzelnicy, a prawo jest dla nas bardzo zawiłe, dlatego poprosiliśmy kancelarię prawną, żeby nas obsłużyła. Stąd obecność pani mecenas. We wniosku, który zgłosiliśmy prosimy o dokonanie zmian. Nie wiedzieliśmy, że te przepisy są tak chytrze skonstruowane, że gdybyśmy napisali w art. 5, że z wyłączeniem urządzeń rozrywkowych, stałyby się budowlą i wtedy byłoby potrzebne pozwolenie na budowę. Dlatego tym razem chcemy złożyć wniosek o zmianę innych przepisów, ale to już zreferuje pani mecenas.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#JanuszPalikot">Dobrze, udzielam głosu pani mecenas.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#KatarzynaAntkowiak">Katarzyna Antkowiak. Chciałabym bardzo skrótowo przedstawić proponowane zmiany zamiast tych, które zostały przedstawione wcześniej. Oczywiście, zauważamy ten problem, że nie może być tak, żeby karuzela była nieruchomością, budowlą nietymczasową, ponieważ tymczasowe stanowią jedynie pewne podgrupy w tych budowlach.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#KatarzynaAntkowiak">W związku z tym, w art. 29 w ust 1 w pkt 12 Prawa budowlanego proponujemy wprowadzenie zmiany w postaci zwiększenia okresu ze 120 do 183 dni, ponieważ to pozwoli nam na zachowanie okresu prowadzenia działalności, który jest niezbędny dla uniknięcia tych wszystkich ograniczeń wynikających i z Prawa budowlanego i również z Prawa podatkowego. Ponadto, w art. 30, po ust. 5a proponujemy wprowadzenie ust. 5b, który zmniejszałby okres na złożenie takiego zgłoszenia z 30 do 3 dni.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#KatarzynaAntkowiak">Chodzi o to, żeby nie powodować dodatkowej biurokracji w organach administracji. Wymagałoby to jedynie sprawdzenia, czy nie ma sprzeciwu zgodnie z ust. 6 tego artykułu. Wówczas przedsiębiorcy mogliby bez problemu zaczynać montować wszystkie urządzenia niezbędne dla wykonywania działalności, ale z uwagi na to, że Prawo budowlane nie może być całkowicie oderwane od Prawa podatkowego, jak już powiedział pan prezes, również w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych konieczne byłoby wprowadzenie zmiany. Zmiana ta polegałaby na wprowadzeniu wyłączenia przedmiotowego z art. 7 w ust. 1, po pkt 12 proponowalibyśmy dodać pkt 12a, który albo wyłączyłby w ogóle z opodatkowania tymczasowe obiekty budowlane, albo ewentualnie zawęził tę grupę jedynie do urządzeń rozrywkowych. Uważamy, że byłoby to dobre rozwiązanie. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#JanuszPalikot">Byłoby lepiej, gdybyśmy wszyscy mieli to napisane, ale rozumiem, że to się pojawiło później i nie byliście państwo w stanie dostarczyć nam tego.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#KatarzynaAntkowiak">Jutro dostarczymy na piśmie te propozycje.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#JanuszPalikot">Pana prezesa Bieleckiego chciałem zapytać, jak to się ma do tych nowelizacji, które przygotowaliśmy już w Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#JacekBielecki">W nowelizacji Prawa budowlanego, która została już przez Komisję przyjęta, zawarte jest rozwiązanie dalej idące, bo tego typu obiekty w ogóle nie wymagałyby zgłoszenia. Tu też jest możliwe takie rozwiązanie, jeżeli Komisja uznałaby, że cały ten wywód państwa jest zasadny i że w ogóle ta cała mitręga biurokratyczna jest niepotrzebna, to można by wprowadzić w art. 29 osobny punkt, który mówiłby o urządzeniach rozrywkowych.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#JacekBielecki">Art. 29 mówi, że „pozwolenia na budowę nie wymaga budowa:” i tu między innymi w pkt 12 są wymienione urządzenia tymczasowe, ale jednocześnie art. 30 mówi, że „zgłoszenia właściwemu organowi wymaga:” i tu jest część tej listy, która nie wymaga pozwolenia na budowę. Gdyby, zatem te urządzenia rozrywkowe wprowadzić, jako punkt do art. 29 i ten punkt nie byłby objęty dyspozycją art. 30, która wymaga zgłoszenia budowy, oznaczałoby to, że tego typu obiekty nie wymagają ani pozwolenia na budowę, ani w ogóle zgłoszenia. Nie byłoby wtedy całej tej biurokratycznej mitręgi, o której państwo mówili. Oczywiście, jeżeli taka jest intencja Komisji, żeby w ogóle zwolnić z obowiązku zgłaszania tego typu obiekty.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#JanuszPalikot">Bardzo proszę, pan minister Jurgiel.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#KrzysztofJurgiel">Dziękuję, panie przewodniczący, mam prośbę, żeby do tego uzasadnienia przedstawić, jeśli pan ma takie wiadomości wykaz tych osób, które brały po 200 złotych i formalnie, dołączyć, jako uzasadnienie do projektu. Pan powiedział, że widział, jak łapówki były dawane i komu, to jednak może by pan wskazał te osoby. Czy to jest możliwe?</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#JanuszPalikot">Nie, ja to rozumiem. To jest prowokacyjne pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#EugeniuszWiecha">Bardzo prowokacyjne, życzę panu, niech pan sobie wesołe miasteczko założy i prowadzi działalność gospodarczą, to pan będzie wiedział, To jest prowokacja, panie pośle, czy ja będę tu, jako kapuś występował?</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#JanuszPalikot">Panie prezesie, te przykłady nie są potrzebne. Tutaj pan poseł zwrócił uwagę, że i bez tych przykładów racje są po pańskiej stronie i nie ma potrzeby posiłkować się takimi przykładami, które nas wszystkich, w sensie formalnym stawiają w trudnej sytuacji. Taki był sens uwagi pana ministra Jurgiela i ja tak ją rozumiem.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#JanuszPalikot">Czy ktoś z państwa ma jeszcze uwagi albo merytoryczne wnioski dotyczące tej kwestii? Mamy w tym zakresie dwa kierunki działania. Jeden polegający na tym, co państwo zaproponowali w sensie merytorycznym, a więc taki, w którym mówimy, że wydłużamy czas ważności zgłoszenia do 183 dni i skracamy czas reklamacji tego zgłoszenia z 39 do 3 dni. To jest jedna propozycja merytoryczna.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#JanuszPalikot">Druga propozycja, którą pan prezes Bielecki zaproponował, to jest wyodrębnienie kategorii tymczasowych budowli, jako oddzielnej w art. 29 i nie załączenie jej w art. 30 jako tych, które wymagają zawiadomienia. W takim razie poddam je obydwie pod głosowanie, czy może podejść do tych propozycji alternatywnie?</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#EugeniuszWiecha">Panie pośle, tam jest jeszcze druga ustawa o podatkach i opłatach lokalnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#JanuszPalikot">Tak, oczywiście, to skutkuje także zmianami opłat. Mamy do wyboru dwie ścieżki merytoryczne. W tej sprawie proponowałbym, abyśmy te obydwa rozwiązania poddali pod opinię Biura Analiz Sejmowych. Zobaczymy, które z tych rozwiązań okaże się po prostu bardziej formalnie rzecz biorąc, łatwiejsze do wprowadzenia. Dopiero wtedy zdecydujemy, czy przyjmujemy to pierwsze czy to drugie rozwiązanie. Bardzo proszę, pan poseł Poncyljusz.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PawełPoncyljusz">Panie przewodniczący, problem polega na tym, że zazwyczaj, jeżeli decydujemy się na skierowanie czegoś do Biura Analiz Sejmowych to przynajmniej widzimy to na własne oczy, to znaczy, mamy formę papierową propozycji wraz z uzasadnieniem. Natomiast, trudno mi sobie wyobrazić, abyśmy przesądzali, aby skierować coś do BAS, jeżeli tak naprawdę tylko ustnie usłyszeliśmy pomysł zmiany i to nie jednej, ale kilku ustaw.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#JanuszPalikot">Prosimy państwa o przedstawienie propozycji na piśmie i wtedy na posiedzeniu, może nawet jutro lub pojutrze rozpatrzylibyśmy je.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#EugeniuszWiecha">Myśmy już złożyli, panie pośle, ale te przedstawione dziś propozycje chcemy złożyć jutro.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PawełPoncyljusz">Szanowny panie, jeśli mamy o czymś decydować, to wypadałoby, żeby członkowie Komisji widzieli to na własne oczy. Na razie była tylko ustna zapowiedź, że coś wpłynie. A ja mam to doświadczenie w Sejmie, że jak ktoś mówi, że coś złoży to oznacza, że dopiero myśli o tym żeby złożyć, a nie złoży. Proszę złożyć i dopiero wtedy, panie przewodniczący będziemy decydować.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#JanuszPalikot">Przychylam się do wniosku pana posła Poncyljusza, bo w sensie formalnym powinniśmy to mieć napisane na papierze i dopiero wtedy możemy to oceniać. Proszę państwa o złożenie tego wniosku do nas pisemnie i proszę pana Bieleckiego oraz sekretariat o umieszczenie tego w tym tygodniu. Jeżeli państwo rzeczywiście złożą to jutro, to być może jutro lub pojutrze znajdziemy czas i umówimy się z państwem, co do terminu rozpatrzenia tego wniosku. Bardzo proszę, pan poseł Abramowicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#AdamAbramowicz">Chciałbym, gwoli wyjaśnienia, powiedzieć, że nasza Komisja nie stanowi prawa, bo pan tak zawiesił wszystkie swoje nadzieje na Komisji i na jej przewodniczącym, ale jednak to prawo, jeżeli Komisja zdecyduje przesłać ten projekt do Sejmu będzie stanowić 460 posłów, o których pan mówił, że źle sprawują swój mandat. Chciałbym, żeby to była jasna sytuacja, że my tutaj prawa nie stanowimy, jak to wynikało z pana wypowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#EugeniuszWiecha">Mamy tego świadomość, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#JanuszPalikot">Sekundę, ja udzielam głosu, panowie, bo inaczej robi się Sejm przedrozbiorowy. Kończę tę dyskusję i proszę o wyłączenie mikrofonu. Jutro czekam na złożenie przez państwa wniosku na piśmie i przekazujemy go do dalszych prac. Jesteśmy chętni, żeby się tą sprawą zająć, czyli poddać to pod głosowanie w Sejmie.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#JanuszPalikot">Przechodzimy do następnego punktu naszego posiedzenia – ustawa o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług A – 167. Czy jest przedstawiciel wnioskodawców? Jest, wobec tego proszę wnioskodawcę o krótkie zreferowanie tematu tego zagadnienia. Oczywiście, osoby, które już referowały nie muszą pozostać na sali, ale mogą, jeśli chcą. Bardzo proszę wnioskodawcę o zreferowanie, o co chodzi w tej propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#TomaszOlkiewicz">Dzień dobry państwu. Tomasz Olkiewicz z Kancelarii MDDP – Michalik, Dłuska, Dzik i Partnerzy. Przygotowałem projekt, kolejny już de facto, ustawy zmierzającej do złagodzenia obowiązku przechowywania paragonów fiskalnych będącej odpowiedzią na projekt rozporządzenia Ministra Finansów w tej sprawie w wersji najbardziej radykalnej, to znaczy poprzez modyfikację upoważnienia ustawowego dla Ministra Finansów, która wyłączałaby expressis verbis możliwość nałożenia obowiązku przechowywania dokumentów emitowanych przez kasy fiskalne pozostawiając kasę fiskalną, jako urządzenie ewidencyjne zapisujące w pamięci dane dotyczące obrotów i podatku. Jeśli chodzi o cel ustawy jest on znany i wyłożony.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#JanuszPalikot">Z tymi absurdalnymi wnioskami, które, niestety, kilka razy już Ministerstwo Finansów – muszę dość brutalnie się wypowiadać, przy całej poprawie relacji między nami w tej chwili, na temat współpracy między Komisją a Ministerstwem Finansów – w tym zakresie, niestety, oceniało negatywnie. Upór Ministerstwa Finansów jest całkowicie niezrozumiały. Jest teraz pytanie, czy ta propozycja rzeczywiście nas zabezpiecza, czy na bazie takiej ustawy można skutecznie wykluczyć wydanie tak absurdalnego rozporządzenia, jak projekt, który dostaliśmy. Czytając ten przepis nie mam takiej jasności.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#TomaszOlkiewicz">W mojej ocenie to wyłącza możliwość nałożenia obowiązku przechowywania kopii paragonów. Nie mówimy w ogóle o ewidencji i danych w kasie fiskalnej, bo jak rozumiem, tych nie chcemy likwidować.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#JanuszPalikot">Koncepcja kasy rzeczywistej, czyli takiej, która w czasie rzeczywistym kopiuje paragon na twarde dyski i wystawia kopie, czy taka formuła kasy jest wykluczona w tym zapisie?</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#TomaszOlkiewicz">Nie, ona nie jest wykluczona.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#JanuszPalikot">Ważne jest, co zrobi minister finansów. Minister finansów w tym swoim paranoicznym strachu, że między czasem kupna i wydania paragonu a przekopiowania na twardy dysk paragonów specjaliści od kradzieży będą przekręcali wszystkie śrubki i numerki, literki i cyferki podświetlali, aby to wszystko zmanipulować i oni wydadzą panu rozporządzenie, że to się ma odbyć w tym samym czasie i co pan z tym zrobi? Będzie pan musiał wymieniać kasę na dwa razy droższą.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#TomaszOlkiewicz">Ten projekt nie znosi obowiązku ewidencjonowania w kasie fiskalnej i całego mechanizmu pamięci fiskalnej kasy rejestrującej, czyli w każdej chwili, i to się dzieje już w dziś obowiązujących kasach. Informacja o obrocie i wysokości podatku w tej pamięci zostaje trwale zapisana. My likwidujemy jedynie paragony, a raczej obowiązek przechowywania jednostkowych paragonów dotyczących sprzedaży.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#TomaszOlkiewicz">W mojej ocenie, skoro dzisiaj źródłem tego obowiązku jest rozporządzenie wydane na podstawie powołanej delegacji ustawowej, to, jeżeli wyłączymy możliwość nałożenia tego obowiązku tą drogą, to przynajmniej obowiązek przechowywania paragonów zostanie wyłączony. I pod tym względem ten projekt spełnia swoją rolę.</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#TomaszOlkiewicz">Natomiast, oczywiście, znany jest opór Ministerstwa Finansów przeciwko temu rozwiązaniu i w ogóle przeciwko wielu rozwiązaniom liberalizującym te obowiązki. W tym również inwencja Ministerstwa Finansów w zakresie ewentualnego utrudniania jest, jak sądzę, dość duża. Nie chcę spekulować na ten temat, bo ten obowiązek tą nowelizacją zniesiemy, natomiast, czy nie pojawią się nowe bariery, bo jednak sfera kas fiskalnych w dużej mierze należy do materii rozporządzenia, do materii przewidzianej do regulacji szczegółowych w drodze rozporządzenia Ministra Finansów.</u>
<u xml:id="u-40.3" who="#TomaszOlkiewicz">W związku z tym, można powiedzieć, że w całości można przejąć kontrolę nad tym procesem, gdyby całość tej materii uczynić materią podstawową i wydać ustawę w tym przedmiocie, natomiast w pozostałym zakresie, jak sądzę, jakaś reguła kompromisu pomiędzy Ministerstwem Finansów a ustawodawcą będzie niezbędna.</u>
<u xml:id="u-40.4" who="#TomaszOlkiewicz">Co do samej kwestii dziennych paragonów sprzedaży uważam, że ten projekt to rozwiązuje nie przesądzając, że jest to idealne rozwiązanie i jedyne wymagane rozwiązanie oczekiwane w przedmiocie kas fiskalnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#JanuszPalikot">Dziękuję. Głos ma pan poseł Abramowicz, a później poproszę jeszcze pana dyrektora o opinię.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#AdamAbramowicz">Sądzę, że tutaj jest zabezpieczona kwestia nałożenia obowiązku rejestrowania paragonów na dyskach twardych, dlatego, że tu jest napisane o obowiązku z wyłączeniem nałożenia obowiązku przechowywania przez podatników dokumentów emitowanych przez kasy rejestrujące w jakiejkolwiek formie, czyli zarówno paragonów, jak i zapisu elektronicznego.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#AdamAbramowicz">Poproszę też o ustosunkowanie się pana mecenasa czy Biuro Analiz Sejmowych, czy też nasze Biuro Legislacyjne, ponieważ sądzę, że w prawie nie liczy się tylko sam zapis, ale także intencja ustawodawcy. Jeżeli mamy tę intencję i wyrażamy ją i chcemy, żeby nie było możliwości nakładania obowiązku rejestrowania tych operacji, to sądzę, że łącznie z tą intencją, powinno to dać nam oczekiwany skutek. Ale chciałbym jednak otrzymać odpowiedź na to pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#JanuszPalikot">Pan poseł Poncyljusz jeszcze ma uwagi.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#PawełPoncyljusz">Sądzę, że ten zapis o wyłączeniu możliwości nałożenia obowiązku przechowywania przez podatników dokumentów emitowanych przez kasy rejestrujące w jakiejkolwiek formie świadczy o tym, że tak naprawdę mówimy o dokumentach, które kasa z siebie wydaje, ale to wcale nie znaczy, że kasa nie pozostawia w swojej pamięci każdej operacji indywidualnie i, że jej nie można odczytać.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#PawełPoncyljusz">Przypominam też panu przewodniczącemu, że cała nasza dyskusja prowadzona od wielu miesięcy w związku z kopiami paragonów fiskalnych i kas fiskalnych polega na tym, że my poddajemy pod wątpliwość, po co w ogóle ta kopia, jeśli i tak zostają raporty dzienne i miesięczne w pamięci kasy.</u>
<u xml:id="u-44.2" who="#PawełPoncyljusz">Nawet kopiowanie tych paragonów na dysk twardy oddzielnie nie jest zasadne. Każda kasa fiskalna ma swoją ograniczoną pamięć i musi być co kilka lat wymieniana, bo nie da się tej pamięci rozszerzyć, a więc, dla potrzeb kontroli, bo przecież urząd kontroli skarbowej kontroluje każdą kasę fiskalną działającą w jakiejkolwiek firmie. Trzeba to zgłosić, podać numery, prowadzić książkę serwisową itd.</u>
<u xml:id="u-44.3" who="#PawełPoncyljusz">Urząd skarbowy i tak ma cały czas dostęp do wszelkich danych w tej kasie. Serwisant tej kasy jest między innymi zobowiązany do odtworzenia tego odpowiednio. Natomiast, o tyle mi się podoba ten zapis, że on nie pozwala ministrowi w żadnej formie, czy to elektronicznej czy papierowej, nakazywać podatnikowi przechowywanie kopii paragonów fiskalnych, bo to nie jest nawet paragon fiskalny, bo paragon dostaje do ręki klient, kiedy wychodzi ze sklepu. Jest to kopia, która tak naprawdę niczemu nie służy. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#JanuszPalikot">Panie dyrektorze, bardzo proszę o opinię Ministerstwa Finansów.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#TomaszTratkiewicz">Dziękuję panie przewodniczący. Abstrahując od faktu, że ten projekt dostaliśmy dzisiaj, tak na gorąco możemy tutaj parę uwag powiedzieć. To nie jest dobry projekt. Nie zgadzam się też z panem posłem Poncyljuszem, że na podstawie dobowych raportów kasowych możliwa jest sprawna kontrola podatnika.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#TomaszTratkiewicz">W sytuacji, gdy chcemy porównać na przykład na dany dzień sprzedaż asortymentu, który jest w jakimś sklepie z danymi zakupów, oczywiście, przy założeniu, że sklep czy magazyn prowadzi taką ewidencję, ale w większości przypadków tak jest. Ponieważ jednak dane z paragonów fiskalnych dotyczą poszczególnych transakcji poszczególnych towarów i po prostu widać, o jakie towary chodzi. Przy dobowych raportach nie można stwierdzić, jakich konkretnie towarów dotyczą te transakcje.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#PawełPoncyljusz">Przepraszam, ale zaczynamy znowu wchodzić w tę samą rzekę. Panie dyrektorze, dajmy sobie spokój w ogóle z tymi tłumaczeniami, bo po prostu od kilku miesięcy każdy urzędnik Ministerstwa Finansów zaczyna od traktowania nas jak ludzi niewykształconych i nierozumnych i tłumaczy nam wszystko od Piasta Kołodzieja.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#PawełPoncyljusz">Panie dyrektorze, my naprawdę dobrze wiemy, na czym gra polega, więc niech pan nam nie tłumaczy, że pan czegoś nie może skontrolować. Jak pan skontroluje, czy pieluchy dwa lata temu zostały sprzedane w stawce 7% czy 22%?</u>
<u xml:id="u-47.2" who="#PawełPoncyljusz">Nic pan już nie skontroluje, bo pieluchy już dawno zostały zużyte, a paragon dawno został wyrzucony do kosza. A to, że pan znajdzie taki paragon u sprzedawcy tych pieluch nie ma kompletnie żadnego znaczenia. Nic pan już w tej chwili nie znajdzie.</u>
<u xml:id="u-47.3" who="#PawełPoncyljusz">Po drugie, dobrze pan wie, że większość kas fiskalnych w małych sklepach, tak naprawdę posiada grupy towarów, a nie konkretny tytuł, co zostało sprzedane. Tak samo jest z gazetami, tak samo z produktami chemicznymi, z papierosami, itd. Niech pan nas nie traktuje, jako nieprzytomnych ludzi, którzy nie wiedzą, o co chodzi, tylko nich pan się odniesie do tego, o co my tak naprawdę prosimy. Przepraszam bardzo panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#JanuszPalikot">To było trochę, w sensie emocjonalnym, za daleko posunięte, panie pośle. Musimy jednak trzymać się tej zasady, która na mnie nakłada trochę pracy, że ja udzielam głosu. Państwo często nie wytrzymujecie sytuacji, ale inaczej nie będzie możliwości prowadzenia żadnej dyskusji.</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#JanuszPalikot">Prosiłbym pana dyrektora o skończenie wypowiedzi. Panie pośle, pozwolę się panu wypowiedzieć jak długo pan sobie życzy, ale niech pan dyrektor skończy przedstawiać swoją opinię.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#TomaszTratkiewicz">Nie chciałbym już odpowiadać panu posłowi, bo to chyba nie jest potrzebne, nie w tym kierunku miała zmierzać dyskusja. Chodzi o to, że ten projekt jest niekonsekwentny, ponieważ obowiązek ustawowy prowadzenia kas fiskalnych dotyczy też podmiotów zwolnionych z podatku.</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#TomaszTratkiewicz">W pkt 1 pojawia się tylko takie sformułowanie, że ma być „potrzeba zabezpieczenia zaewidencjonowanych danych w zakresie niezbędnym do określenia wysokości zobowiązania podatkowego.”. W przypadku podmiotów zwolnionych, nie będzie to miało w ogóle zastosowania.</u>
<u xml:id="u-49.2" who="#TomaszTratkiewicz">Poza tym, jeżeli zrezygnujemy z ewidencjonowania poszczególnych transakcji, to trzeba pamiętać, że w art. 113 podatnicy zwolnieni tracą zwolnienie z przekroczeniem progu sprzedaży, który obecnie wynosi 50 tys. złotych i po prostu, trzeba śledzić każdą transakcję i moment, w którym zostanie przekroczona ta kwota. W sytuacji, kiedy będziemy mieli tylko raporty dobowe, nie uchwycimy tego momentu. Ta sprawa jest w tym projekcie w ogóle przemilczana.</u>
<u xml:id="u-49.3" who="#TomaszTratkiewicz">Ponadto, jak pan przewodniczący słusznie zauważył, przy takim zapisie dalej trzeba będzie produkować z kasy oryginał i kopię tego paragonu, więc powstaje pytanie, czy taka była intencja wnioskodawcy, że jednak nadal te kopie, które jak rozumiem z tych zapisów literalnych mogą zostać wyrzucone, muszą być produkowane.</u>
<u xml:id="u-49.4" who="#TomaszTratkiewicz">Od strony legislacyjnej, to pewnie pan mecenas też się wypowie, że nie uchyla się przepisów przejściowych, tak, jak pan tutaj proponuje uchylenie art. 165. Kiedy zostanie wydane nowe rozporządzenie Ministra Finansów to art. 165 umrze naturalną śmiercią, przestanie działać. To tyle, co mogłem w tej chwili przeanalizować. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#JanuszPalikot">Czy ja dobrze pana zrozumiałem, pana zdaniem pkt 1. „potrzeba zabezpieczenia zaewidencjonowanych danych w zakresie niezbędnym do określenia zobowiązania podatkowego” i tak będzie skutkował koniecznością wydania kopii?</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#TomaszTratkiewicz">Moim zdaniem to wynika z następnego zdania w ust. 9, że nie ma obowiązku przechowywania. Natomiast dalej kasa będzie emitowała, przynajmniej ja tak to rozumiem. Jest też pewne niebezpieczeństwo, że mówimy, że nikt nie będzie miał obowiązku przechowywania paragonów, czyli także podatnik, który dostanie oryginał tego paragonu. A jest możliwe, że dla celów podatkowych można się posługiwać w określonych sytuacjach tylko paragonami, nie fakturami. Nie wiem, czy taka była też intencja wnioskodawcy.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#JanuszPalikot">Dobrze, pan poseł Abramowicz był pierwszy, później wnioskodawca odniesie się do wszystkich wypowiedzi, które padły, a zwłaszcza do wypowiedzi Ministerstwa Finansów.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#AdamAbramowicz">Ja trochę w obronie posła Poncyljusza, w nawiązaniu do wniosku posła Wody, który padł kiedyś. Jeżeli za każdym razem do danego problemu, czyli w tym przypadku do problemu paragonów, z Ministerstwa Finansów będzie przychodził nowy urzędnik, to on zawsze będzie zaczynał, tak jak pan dyrektor, od stworzenia świata, jak powiedział pan poseł Poncyljusz.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#AdamAbramowicz">Będzie nam tłumaczył to samo, bo on nie wie, że my to już dawno przerobiliśmy, że ten problem jest już chyba omawiany podczas kolejnego posiedzenia Komisji i już nie chcemy dyskutować na temat czy wprowadzać, czy nie wprowadzać tych zmian, bo my już wiemy, tylko pan o tym nie wie, że wiemy, bo pan jest nowy.</u>
<u xml:id="u-53.2" who="#AdamAbramowicz">Na następne posiedzenie Komisji przyjdzie znowu ktoś nowy i będziemy tak drążyć temat, a ja sądzę, że powinniśmy się koncentrować na załatwieniu problemu, na którego rozwiązanie czekają naprawdę miliony podatników. Ta druga część pana wypowiedzi już była merytoryczna i o to nam chodzi, żeby ustosunkować się do konkretnego projektu.</u>
<u xml:id="u-53.3" who="#AdamAbramowicz">Sądzę, że z tej zmiany nie wynika obowiązek drukowania kopii, bo nie ma obowiązku przechowywania przez podatników dokumentów emitowanych przez kasy rejestrujące w jakiejkolwiek formie, a kopia zabezpiecza ten obowiązek. Jeżeli zniesiemy ten obowiązek, to, jeśli kasa będzie mogła, a chyba każda może drukować na papierze bez kopii, to podatnicy to natychmiast wprowadzą. Jeśli chodzi o inne wątpliwości, które pan podzielał, to prosiłbym, aby nasi prawnicy to wyjaśnili.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#JanuszPalikot">Pan poseł Poncyljusz, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#PawełPoncyljusz">Mam, panie przewodniczący, pytanie do Ministerstwa Finansów. Jeśli to jest tak ważne, żeby kontrolować, chcę zapytać, ile paragonów fiskalnych wydaje się w ciągu roku w Polsce, a ile z tego jest poddawanych corocznie kontroli? Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#JanuszPalikot">Ja z kolei mam jedno pytanie do wnioskodawcy. Czy ta nowelizacja nie powinna się kończyć na stwierdzeniu, że „w jakiejkolwiek formie?”. Bez dalszych punktów 1, 2, 3, bo tak naprawdę one, moim zdaniem, wprowadzają jakieś furtki. Kiedy mamy krótko powiedziane, że „z wyłączeniem możliwości nałożenia obowiązku przechowywania przez podatników dokumentów emitowanych przez kasy rejestrujące w jakiejkolwiek formie.”. I na tym koniec, a cała ta dalsza część, czyli 1, 2, 3 to jest jakby trochę odwracanie tej pierwszej części i tworzenie furtek interpretacyjnych. Na tyle, na ile mi moje doświadczenie prawnicze 18-letnie w różnego rodzaju firmach pozwala zobaczyć tu rzucony sznurek, po którym urzędnicy mogą się wspiąć na ten szczyt. Tak to widzę, po prostu i prosiłbym pana o ustosunkowanie się do tego.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#TomaszOlkiewicz">Dziękuję. Odpowiem po kolei. Jeśli chodzi o kwestie dotyczące możliwości kontroli, poruszę tę kwestię bardzo skrótowo. Wiadomo, że oczywiście, paragony sprzedaży dziennej dostarczają teoretycznie lepszej jakości i bardziej kompletnego materiału kontrolnego niż tylko i wyłącznie zapisy dobowe i okresowe. Pytanie tylko, czy ekonomika prowadzenia czynności kontrolnych i przydatność praktyczna tych materiałów uzasadnia przechowywanie magazynów rolek. W mojej ocenie – nie uzasadnia.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#TomaszOlkiewicz">Również Ministerstwo Finansów poprzednim razem nie broniło tej zmiany z tego punktu widzenia, pojawiały się jedynie argumenty dotyczące wykazania nadużyć w zakresie dopłat do biletów ulgowych, a nie nadużyć podatkowych w sensie ścisłym. Natomiast, oczywiście, jest to fakt, że jest to mniej materiału do kontroli i tu trzeba dokonać pewnych decyzji politycznych. W mojej ocenie, takie są moje doświadczenia, nie wykorzystuje się w praktyce do kontroli paragonów fiskalnych i pewnie, gdyby Ministerstwo Finansów odpowiedziało na pytanie pana posła Poncyljusza, ta odpowiedź potwierdziłaby taką tezę.</u>
<u xml:id="u-57.2" who="#TomaszOlkiewicz">Druga kwestia, dotycząca merytorycznych zagadnień odnośnie do projektu, jeśli chodzi o te punkty dotyczące tego, czym powinien się kierować Minister Finansów wydając takie rozporządzenie, one pochodzą z dotychczasowego brzmienia art. 111 ust. 9 w znacznym zakresie i co do zasady, w mojej ocenie, wskazówki dla ministra finansów raczej go ograniczają w jego swobodzie, czy to możliwości kreowania pewnych obowiązków delegacji niż dają mu dodatkowe furtki.</u>
<u xml:id="u-57.3" who="#TomaszOlkiewicz">Stąd byłbym jednak zwolennikiem utrzymania tego, żeby te kryteria, warunki techniczne i sposoby użytkowania kas brały pod uwagę określony cel, jakiemu mają służyć kasy, a jednocześnie, żeby Minister Finansów nie mógł dowolnych dodatkowych wymogów wprowadzić. Jeśli chodzi o pkt 1 – potrzeba zabezpieczenia zaewidencjonowanych danych w zakresie niezbędnym do określenia wysokości zobowiązania podatkowego, merytorycznie nie zgadzam się z tezą, że nie dotyczy to podatników zwolnionych.</u>
<u xml:id="u-57.4" who="#TomaszOlkiewicz">Fakt prowadzenia sprzedaży zwolnionej ma wpływ na wysokość zobowiązania podatkowego w globalnym rozliczeniu podatku VAT i technice oraz metodologii stosowanych między innymi w rozliczeniu proporcjonalnym, w związku z tym, to nie znaczy, że przestaje to obowiązywać podatników, którzy prowadzą sprzedaż przedmiotowo zwolnioną, więc tu merytorycznie ta teza Ministerstwa Finansów się nie broni.</u>
<u xml:id="u-57.5" who="#TomaszOlkiewicz">Kolejna sprawa dotycząca uchylenia art. 165, czyli techniki legislacyjnej. Nie jestem ekspertem, ale w mojej ocenie, jeżeli naszą intencją jest usunięcie z obrotu prawnego dotychczasowego rozporządzenia, a to rozporządzenie jest wydane na podstawie przepisu utrzymującego w mocy delegację zawartą w ustawie o podatku od towarów i usług oraz o podatku akcyzowym z 1993 roku, to po prostu trzeba uchylić art. 165, więc i w tym przypadku merytorycznie uważam, że ta teza jest nietrafiona.</u>
<u xml:id="u-57.6" who="#TomaszOlkiewicz">Na koniec, jakby wracając do pytania pana posła przewodniczącego odnośnie do tych furtek i możliwości nakładania obowiązku drukowania kopii, prawdą jest, że to rozwiązanie w ogóle nie odnosi się do tego, czy obowiązek drukowania kopii istnieje bądź nie istnieje, on pozostaje w materii do uregulowania przez ministra finansów. On tylko wyłącza obowiązek przechowywania.</u>
<u xml:id="u-57.7" who="#TomaszOlkiewicz">Warunki stosowania kas fiskalnych pozostają w gestii ministra finansów w tymże rozporządzeniu w wariancie, w jakim Ministerstwo Finansów to rozporządzenie przygotowało. Załóżmy, że to rozporządzenie byłoby z wyłączeniem kwestii przechowywania, ale w pozostałym zakresie zostałoby przyjęte przez ministra finansów do stosowania. Mielibyśmy wtedy brak obowiązku sporządzania kopii w przypadku stosowania elektronicznej archiwizacji.</u>
<u xml:id="u-57.8" who="#TomaszOlkiewicz">Ten obowiązek pozostałby w obrocie powszechnym dla tych wszystkich, którzy nie stosują archiwizacji w tym sensie, że wówczas istniałaby dyrektywa zachowania, że trzeba by było emitować oryginał i kopię, przy czym oryginał należy wydać nabywcy a kopię niezwłocznie wyrzucić. To moim zdaniem nie tyle jest wada tego projektu, co po prostu nie przenieśliśmy wszystkiego do ustawy. To zagadnienie pozostaje w gestii Ministra Finansów. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#JanuszPalikot">Dziękuję, pan poseł Sekuła, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#MirosławSekuła">Chciałbym skomentować w art. 1 zmianę nr 2, że uchyla się art. 165. Pomimo, że rozmawialiśmy już o tym, ja w pełni rozumiem to podenerwowanie, że tu ciągle tyle mówimy ab ovo czyli wciąż zaczynamy od początku. Przypomnę, że art. 165 ustawy o VAT mówi, że z dniem 1 maja 2004 roku traci moc ustawa z dnia 8 stycznia 1993 roku. I oczywiście, art. 165 jest przepisem przejściowym, ale trzeba też myśleć trochę z punktu widzenia filozofii prawa.</u>
<u xml:id="u-59.1" who="#MirosławSekuła">Przepis przejściowy jest po to, żeby w krótkim czasie załatwić sprawę według nowej ustawy. Natomiast, w tej chwili już minął 1 maja 2008 roku, a przepis przejściowy w dalszym ciągu obowiązuje. Jest to nie wprost, ale pośrednio rażące naruszenie prawa, że pomimo upływu 4 lat nasz system prawny posługuje się pojęciem z poprzedniej ustawy już dawno uchylonej. Trzeba, więc to rozpatrywać, jako nie tylko naruszenie dobrych obyczajów naszego prawa, ale także, jako naruszenie prawa europejskiego.</u>
<u xml:id="u-59.2" who="#MirosławSekuła">Jeżeli zobowiązaliśmy się, że z dniem wejścia do Unii Europejskiej ustalamy nową ustawę, a na czas przejściowy, czyli w domyśle krótki, będziemy stosować przepisy z poprzedniej ustawy, którą uchyliliśmy, to mówienie po 4 latach, że nie uchyla się przepisów przejściowych, przepraszam, że to powiem, ale jest pewnego rodzaju kpiną z prawa.</u>
<u xml:id="u-59.3" who="#MirosławSekuła">Przecież nie po to są przepisy przejściowe, żeby uchylane przepisy powielać w nieskończoność. W związku z tym nie może być przepis przejściowy podstawą do długotrwałego stosowania uchylonego prawa. A tak w tym przypadku jest.</u>
<u xml:id="u-59.4" who="#MirosławSekuła">Ponieważ jesteśmy bezsilni, bo nie jesteśmy w stanie w ciągu ponad 4 lat wymusić spełnienia obowiązków ze strony Ministra Finansów wydania rozporządzenia w duchu nowej ustawy. Minister Finansów, w naszym rozumieniu – jako instytucja, nie jako osoba – uporczywie trzyma się rozwiązania z uchylonej ustawy. Nie mamy innego wyjścia, musimy uchylić przepis przejściowy.</u>
<u xml:id="u-59.5" who="#MirosławSekuła">W związku z tym, uważam, że uchylenie art. 165 jest wręcz naszym obowiązkiem po tak długim utrzymywaniu nieistniejącego prawa. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#JanuszPalikot">Czy Biuro Legislacyjne chce się odnieść do tych zapisów?</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#WojciechBiałończyk">Po pierwsze, żeby wyjaśnić kwestię uchylenia art. 165, to akurat mamy zdanie odmienne i uważamy, że w sytuacji, kiedy przepis przejściowy, tak jak art. 165, w odróżnieniu od innych przepisów przejściowych, które już zafunkcjonowały i swoją rolę spełniły, o tyle art. 165 ciągle działa i jak powiedział pan przewodniczący, utrzymuje w mocy to stare rozporządzenie. Stąd też skutkiem uchylenia tego przepisu będzie utrata mocy tego rozporządzenia z dniem wejścia w życie ustawy uchylającej art. 165.</u>
<u xml:id="u-61.1" who="#WojciechBiałończyk">Tu jedynie taka prośba i uwaga do państwa, że jeżeli państwo zdecydują o uchyleniu art. 165, to należałoby dać odpowiednie vacatio legis uwzględniające czas potrzebny Ministrowi Finansów na przeprowadzenie całej procedury uzgodnień międzyresortowych i innych po to, żeby nowe rozporządzenie wydać. To jest jedna uwaga.</u>
<u xml:id="u-61.2" who="#WojciechBiałończyk">Druga uwaga – jeżeli chodzi o propozycję nowego brzmienia ust. 9 w art. 111, mamy jedną podstawową wątpliwość, o której zresztą wcześniej też mówiliśmy, mianowicie, jaka jest relacja tego nowego brzmienia ust. 9 w art. 111 do art. 112 obecnie obowiązującego, ponieważ art. 112 mówi wyraźnie i stanowi logiczną spójną całość z art. 111, że podatnicy są zobowiązani przechowywać ewidencje prowadzone dla celów rozliczenia podatków, czyli w tym również tę ewidencję prowadzoną za pomocą kas rejestrujących oraz wszystkie dokumenty związane z tym rozliczeniem.</u>
<u xml:id="u-61.3" who="#WojciechBiałończyk">Tu jest podkreślone, że należy przechowywać wszystkie dokumenty, czyli łącznie z tymi kopiami paragonów do czasu upływu terminu przedawnienia zobowiązań podatkowych. Stąd też obowiązek przechowywania kopii paragonów. W naszej ocenie wynika to z art. 112 a przepis starego rozporządzenia powtarza ten przepis.</u>
<u xml:id="u-61.4" who="#WojciechBiałończyk">Nie pamiętam w tym momencie i nie mogę państwu powiedzieć, czy w starej ustawie o VAT był odpowiednik art. 112, a jeśli go nie było to stąd pojawił się przepis § 5 starego rozporządzenia, gdzie obowiązek przechowywania został nałożony, natomiast, teraz obowiązek przechowywania wynika wprost z przepisów ustawy z art. 112, a przepis rozporządzenia tylko powtarza to, co wynika z ustawy. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#JanuszPalikot">Patrząc na kamienną twarz przedstawicieli Ministerstwa Finansów widzę, że są pewni swego i nie wzruszają ich nasze kolejne próby dobrania się do rzeczywistości. Zadaję ostatnie pytanie, czy ktoś z państwa chce jeszcze zabrać głos i składam wniosek o skierowanie tego projektu do Biura Analiz Sejmowych i kontynuowania prac nad tym projektem. Pan poseł, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#PiotrTomański">Chcę zadać pytanie, aby rozwiać wątpliwości, przynajmniej moje, związane z tymi pracami i zmienić ewentualnie lub dodać w tym projekcie ustawy sformułowanie dotyczące w ogóle drukowania kopii.</u>
<u xml:id="u-63.1" who="#PiotrTomański">Sądzę, że tu jest wątpliwość, bo usłyszeliśmy, że nie będzie potrzeby drukowania kopii paragonu, potem usłyszeliśmy, że ten problem nie jest rozwiązany, a sądzę, że ten problem jest bardzo istotny. Przechowywanie i druk tych dokumentów, to bardzo istotna sprawa. Jeżeli można by to wziąć pod uwagę, na pewno byłoby to cenne dla wszystkich, którzy muszą kupować te rolki. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#JanuszPalikot">Rozumiem, że tak, jak powiedział wnioskodawca ten projekt nie rozstrzyga kwestii drukowania. Rozstrzyga tylko kwestię przechowywania tego, co zostało już wydrukowane. Można ewentualnie o ten wniosek rozszerzyć projekt nowelizacji. Poddam go pod głosowanie. Pan poseł Abramowicz i pan poseł Sekuła mają jeszcze jakieś pytania. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#AdamAbramowicz">Chciałem tylko zamienić opinie we wniosek, ale skoro pan przewodniczący już powiedział, że ten wniosek podda pod głosowanie, żeby zapisać dokładnie, skoro możemy już zapisać wyłączenie obowiązku przechowywania, to możemy też zapisać wyłączenie obowiązku drukowania kopii. Chciałbym, aby to było postawione, jako wniosek i żeby ten wniosek był przegłosowany.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#MirosławSekuła">Mam pewną wątpliwość dotyczącą art. 112, bo w moim rozumieniu sformułowanie „oraz wszystkie dokumenty” nie dotyczy paragonów z kas fiskalnych, a kopia paragonu fiskalnego nie jest dokumentem, więc gdybyście się panowie nad tym zastanowili, skąd wywodzicie, że kopia paragonu fiskalnego jest dokumentem związanym z rozliczaniem zobowiązania podatkowego, bo w moim rozumieniu nie jest takim dokumentem. Takim dokumentem jest na przykład faktura albo coś innego, ale nie paragon fiskalny. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#JanuszPalikot">Pan w tej sprawie chce się wypowiedzieć? Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#TomaszTratkiewicz">Można tylko zauważyć, że mamy też kopię faktury a kopię faktury też trzeba przechowywać, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#JanuszPalikot">Sekundę, błagam o niezabieranie głosu bez mojego przyzwolenia. Najpierw pani poseł Zdanowska.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#HannaZdanowska">W takim razie mam pytanie, na jakiej podstawie nie można traktować, jako dokumentu paragonu fiskalnego za zakup paliwa na stacji? Jeżeli z jednej strony uważacie panowie, że to jest dokument, to, dlaczego na przykład paragonu fiskalnego za zakup paliwa na stacji nie można wliczyć w koszty prowadzenia działalności gospodarczej, tylko trzeba mieć fakturę? To jest podwójne rozumowanie. Ja tego nie rozumiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#JanuszPalikot">Pan wnioskodawca, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#TomaszOlkiewicz">Byłoby dobrze, gdybyśmy rozumienie tej kwestii wspólnie przesądzili i mieli jednoznaczne stanowisko, bo to rzeczywiście mogłaby być w takim przewrotnym wykorzystaniu tego przepisu, furtka do dalszego nakładania tego obowiązku.</u>
<u xml:id="u-72.1" who="#TomaszOlkiewicz">Jeśli chodzi o samo stanowisko techniczne odnośnie do definicji dokumentu, uważam, że paragon nie jest dokumentem. Takie jest moje zdanie. Art. 112 obowiązuje nas w zakresie prowadzenia ewidencji za pomocą kasy fiskalnej, czyli przechowywania modułu pamięci fiskalnej i tego, co tam zostało zaewidencjonowane.</u>
<u xml:id="u-72.2" who="#TomaszOlkiewicz">W związku z tym, że paragon nie ma statusu dokumentu, czy przynajmniej nie jest w ustawie zdefiniowany, jako dokument, to moim zdaniem obowiązek przechowywania go nie wynika z art. 112, ale jest to moja opinia. Uważam, że co do tego powinien być konsensus, żeby intencja ustawodawcy rzeczywiście została skutecznie wdrożona, w związku z tym jestem bardzo wrażliwy i cenię bardzo głosy panów legislatorów.</u>
<u xml:id="u-72.3" who="#TomaszOlkiewicz">Jeżeli więc państwo przesądzicie, i ostateczna państwa opinia byłaby taka, to można doprecyzować ten zapis zmieniając art. 112 w taki sposób, żeby wyłączyć możliwość uznania tego paragonu, który jest zdefiniowany dopiero w rozporządzeniu, więc w ogóle nie jest definiowany w ustawie, jako dokument, żeby wyłączyć również możliwość uznawania go w tym zakresie za dokument do celów podatkowych i z obowiązku przechowywania.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#JanuszPalikot">Przepraszam, że panu przerywam, ale my mamy inny projekt, który jest w trakcie przygotowywania, uznania niektórych paragonów, na przykład paragonów za zakup paliwa i za taksówkę, za dowody fiskalne, które będzie można rozliczać. W związku z tym, nie szedłbym w tym kierunku, bo będziemy mieli dwa sprzeczne kierunki działania.</u>
<u xml:id="u-73.1" who="#JanuszPalikot">Chcemy tak naprawdę osiągnąć jeden cel. Nie chcemy mieć obowiązku przechowywania kopii paragonów – to jest pierwsza nasza teza, a teraz jeszcze poddam pod głosowanie wniosek, który się tu pojawił, czy chcemy, czy też nie, znieść obowiązek drukowania kopii. To za chwilę rozstrzygniemy w głosowaniu Komisji. Natomiast nie szedłbym za daleko w wymienianiu definicji, ponieważ mamy inne cząstkowe projekty i w ogóle jesteśmy dalecy od systemowych rozstrzygnięć.</u>
<u xml:id="u-73.2" who="#JanuszPalikot">Chciałbym to uzyskać, okopać się mocno, żeby nikt mi tu szczura nie wpuścił jakimś bocznym wejściem i wziąć się za drugą sprawę związaną z postulatem, żeby paragony za paliwo i paragony za taksówkę były dowodami kasowymi. To są nasze główne intencje w tej chwili.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#TomaszOlkiewicz">Dziękuję, to w takim razie na gorąco przedstawiłbym taki zarys autopoprawki, żeby wyłączyć w ogóle tę dyskusję i po prostu, do art. 112 po zmianie oraz wszystkie dokumenty związane z tym rozliczeniem dołączyć fragment z rozliczeniem dokumentów emitowanych przez kasy fiskalne. Moim zdaniem mielibyśmy rozwianą tę wątpliwość, co do źródła i tego rodzaju poprawka przynajmniej tę intencję zrealizowałaby jednocześnie z możliwością rozszerzenia na paragony fiskalne definicji dokumentu w takim zakresie, w jakim będzie to intencją Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#JanuszPalikot">Proponuję w tej sprawie takie postępowanie. Kierujemy to do opinii i w ten sposób dostaniemy opinię Biura Legislacyjnego, panowie sobie to jeszcze przemyślą, pan również, można potem złożyć autopoprawkę już przy literce B. Chodzi o to, żebyśmy teraz nie tracili czasu na rozwiązanie legislacyjne, ponieważ nie jesteśmy kompetentni w tej mierze, ani też nie ma jeszcze dziś jasności, czy pójść w tę stronę, czy nie.</u>
<u xml:id="u-75.1" who="#JanuszPalikot">Jest wola, abyśmy się dalej zajmowali tym projektem, co widzę z pytań kolegów i koleżanek, więc rozstrzygniemy tylko ten jeden wniosek, który się pojawił i kierujemy to do opinii do BAS i Biura Legislacyjnego. Opinia, która przyjdzie w tym zakresie z Biura Legislacyjnego i jeszcze pisemnie sformułowana autopoprawka wnioskodawcy pozwolą nam na następnym posiedzeniu zdecydować o tym.</u>
<u xml:id="u-75.2" who="#JanuszPalikot">Chciałbym specjalnie dla tego jednego punktu zwołać posiedzenie mimo przerwy wakacyjnej. To jest sprawa bardzo poważna. Nie zrobimy tego, jeżeli nie będzie pełnej frekwencji, ale po prostu muszę ten temat zakończyć, bo jeżeli poczekam do września, panie pośle z tą sprawą, to nie wiadomo, czy zdążymy z całą procedurą do końca roku. My przekazujemy to do marszałka, a u marszałka to grzęźnie na półtora miesiąca do dwóch, a nas gonią terminy, bo chciałbym, abyśmy mieli od przyszłego roku tę sprawę rozstrzygniętą. Pan poseł Abramowicz jeszcze, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#AdamAbramowicz">Podczas tej dyskusji nasunęła mi się jeszcze taka uwaga, czy termin „dokumenty emitowane przez kasy rejestrujące” jest terminem szczęśliwym, ponieważ w bardzo wielu przypadkach faktury są drukowane bezpośrednio z drukarek. Nie jest to, więc dokument emitowany przez kasę rejestrującą.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#JanuszPalikot">Wrócimy do tego jeszcze, nie chciałbym o tym teraz dyskutować, bo jest to zbyt techniczne rozstrzygnięcie. Kończę dyskusję i poddaję pod głosowanie wniosek poprawiający tę nowelizację, art. 165 oraz ust. 9 art. 111, który mówi „…z wyłączeniem możliwości nałożenia obowiązku przechowywania i drukowania kopii paragonów przez podatników, dokumentów emitowanych przez kasy rejestrujące w jakiejkolwiek formie.”.</u>
<u xml:id="u-77.1" who="#JanuszPalikot">Tak brzmiałaby poprawka wniesiona do tego zapisu w sensie merytorycznym. Być może pod kątem zapisu legislacyjnego trzeba będzie to poprawić. W tej chwili chodzi o merytoryczną treść poprawki.</u>
<u xml:id="u-77.2" who="#JanuszPalikot">Kto jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
<u xml:id="u-77.3" who="#JanuszPalikot">Poprawka została przyjęta jednogłośnie.</u>
<u xml:id="u-77.4" who="#JanuszPalikot">Poddaję pod głosowanie całość tego projektu ze wszystkimi uwagami, które padły podczas dyskusji i z prośbą do Biura Legislacyjnego o ostateczne wyjaśnienie, czy jest konieczność i w jakim zakresie nowelizacji art. 112 oraz komentarz do uchylenia art. 165 i propozycja vacatio legis ze strony Biura Legislacyjnego, niezależnie od tego, że Komisja jest dosyć sceptyczna, co do konieczności wprowadzenia takiego vacatio legis.</u>
<u xml:id="u-77.5" who="#JanuszPalikot">Kto jest za przyjęciem tego wniosku?</u>
<u xml:id="u-77.6" who="#JanuszPalikot">Dziękuję bardzo, wniosek został przyjęty jednogłośnie.</u>
<u xml:id="u-77.7" who="#JanuszPalikot">Czy pojawili się może wnioskodawcy z White & Case? Nie ma, nie dotarli. Prosiłbym sekretariat o dosyć ostre w tonie pismo do wnioskodawców w moim imieniu, bo Komisja się zbiera, angażuje czas, ekspertów, pracowników ministerstw różnych szczebli, samych członków Komisji, więc prosimy o rzetelne podchodzenie do sprawy umówionego terminu. Moglibyśmy w tym czasie robić co innego, mamy zmarnowaną godzinę z powodu braku wnioskodawcy, co jest naprawdę skandaliczne.</u>
<u xml:id="u-77.8" who="#JanuszPalikot">Pozostał nam jeszcze jeden punkt B – 20 – rozpatrzenie inicjatywy ustawodawczej w sprawie komisyjnego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych.</u>
<u xml:id="u-77.9" who="#JanuszPalikot">Na poprzednim posiedzeniu Komisja nie przyjęła tej formy zapisu stwierdzając, że idzie w zupełnie innym kierunku. W kierunku zryczałtowanej formy kosztów. Nie otrzymaliśmy od wnioskodawcy nowego zapisu i z tego, co wiemy, nie przygotuje on tego zapisu.</u>
<u xml:id="u-77.10" who="#JanuszPalikot">Albo, więc zrezygnujemy w ogóle z tego, albo szukamy innego wykonawcy, na przykład poprosimy o to Okręgową Izbę Radców Prawnych w Warszawie o przygotowanie tego w formie ryczałtu, ponieważ w tej sprawie nie mamy pewności czy będzie większość polityczna, która byłaby skłonna poprzeć zapis, tak jak on został sformułowany.</u>
<u xml:id="u-77.11" who="#JanuszPalikot">W związku z tym, szukamy rozwiązania, dla którego byłaby większość. Sądzę, że ryczałt jest taką formą, która zasługuje na poparcie w każdym możliwym przypadku, ponieważ jest to forma atrakcyjna.</u>
<u xml:id="u-77.12" who="#JanuszPalikot">Czy w tej sprawie są jakieś inne wnioski? Nie ma. Wobec tego na tym kończymy obrady. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>