text_structure.xml 25 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JanuszPalikot">Witam na posiedzeniu Komisji Nadzwyczajnej „Przyjazne Państwo” do spraw związanych z ograniczaniem biurokracji.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#JanuszPalikot">Dzisiejsze posiedzenie przewiduje rozpatrzenie dwóch projektów nowelizacji ustaw. Pierwszy to projekt zmiany ustawy o odpadach oraz o zmianie niektórych innych ustaw, autorstwa Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji, oznaczony jako A-181. Drugi to projekt zmiany ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji przygotowany przez tę samą organizację, oznaczony jako A-182.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#JanuszPalikot">Proponuję dodanie jeszcze jednego punktu porządku obrad obejmującego rozpatrzenie wniosku o zmianę posła reprezentującego Komisję w pracach nad projektem nowelizacji ustawy o ochronie gruntów rolnych. To ja jestem posłem sprawozdawcą, ale chciałbym zaproponować nowego kandydata.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#JanuszPalikot">Czy są inne propozycje dotyczące porządku obrad? Nie ma. Kto opowiada się za przyjęciem przedstawionego porządku obrad?</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#JanuszPalikot">W pierwszej kolejności przystąpimy do rozpatrzenia zaproponowanego przeze mnie nowego punktu porządku dziennego. Ze względu na bardzo dużą liczbę obowiązków oraz częste wystąpienia w imieniu Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej w sprawach dotyczących nowelizacji przepisów składanych przez naszą Komisję proszę, aby na moje miejsce delegować do reprezentowania Komisji w przypadku wspomnianej ustawy pana posła Wodę. Czy są inne kandydatury? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#JanuszPalikot">Kto opowiada się za przyjęciem zgłoszonej kandydatury? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#JanuszPalikot">Przechodzimy do realizacji następnego punktu, a mianowicie rozpatrzenia projektu ustawy o zmianie ustawy o odpadach oraz o zmianie niektórych innych ustaw oznaczonego jako A-181. Czy są przedstawiciele wnioskodawcy? Bardzo proszę o krótkie zreferowanie treści zaproponowanej nowelizacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#AndrzejFaliński">Dziękuję panie przewodniczący. Szanowni państwo. Intencją złożenia obu propozycji przez moją organizację było uproszczenie procedury...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JanuszPalikot">Na razie mówimy tylko o projekcie dotyczącym odpadów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#AndrzejFaliński">Naszą intencją było uproszczenie procedury oraz uproszczenia w zakresie obowiązujących dokumentów. Zależy nam na tym, aby pracownicy handlu nie tracili energii na tworzenie niepotrzebnych dokumentów, aby te tabelki wypełniali rzadziej, po drugie, aby kontrole ze strony władz województwa odbywała się rzadziej, a poza tym, na podstawie ujednoliconych wzorów dokumentów. Zależy nam, aby z jednej strony ujednolicona kontrola była skuteczna i transparentna, a z drugiej, żeby nie wydłużać procedur i nie powodować niepotrzebnych kosztów, które w ostatecznym rozrachunku płaci konsument. Taka jest idea, a szczegóły są zawarte w materiałach.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#AndrzejFaliński">Jest ze mną pan Jarosław Wereszczyński, szef naszego zespołu prawników. W przypadku pytań szczegółowych jesteśmy do państwa dyspozycji. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JanuszPalikot">Dziękuję. Czy są obecni przedstawiciele Ministerstwa Środowiska? Bardzo proszę o przedstawienie się i zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#BeataKłopotek">Beata Kłopotek. Dyrektor Departamentu Gospodarki Odpadami w Ministerstwie Środowiska.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#BeataKłopotek">Przede wszystkim musimy podkreślić, że ustawa o odpadach dotyczy wszystkich posiadaczy odpadów, a nie tylko jednostek handlu. Dokumenty już teraz są ujednolicone w skali kraju, a są też prośby od innych przedsiębiorców o rozszerzenie informacji, które są zawarte w kartach.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#BeataKłopotek">Jaki jest cel prowadzenia tej ewidencji? Po pierwsze, chodzi o możliwość monitorowania i kontroli obrotu odpadami. Jest to również źródło informacji na temat wytwarzania odpadów i sposobu ich zagospodarowania, które potem w formie sprawozdań musimy przekazywać Komisji Europejskiej. Stąd ograniczenie ewidencji tylko do karty przekazania odpadów pozbawiłoby nas bardzo dużej liczby informacji, które są Polsce niezbędne ze względu na rozliczanie się z naszych obowiązków.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#BeataKłopotek">Propozycja utworzenia kart rocznych w miejsce miesięcznych – co byłoby dużym ułatwieniem dla przedsiębiorców – spowoduje brak możliwości jakiejkolwiek kontroli. Ograniczenie tylko do dwóch lat czasu przechowywania dokumentacji, podczas gdy cała dokumentacja dotycząca ochrony środowiska jest przechowywana przez pięć lat – podobnie jak w urzędach skarbowych – pozbawia przedsiębiorców możliwości udokumentowania, że właściwie postępują z odpadami, tym bardziej, że w przypadku składowania i magazynowania odpadów, magazynowanie jest dopuszczalne do trzech lat. W przypadku braku ewidencji przedsiębiorcy nie mogliby wykazać, że faktycznie nie magazynują odpadów przez dłuższy okres.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#BeataKłopotek">Przejdę teraz do propozycji dotyczącej zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego. Chciałabym podkreślić, że rząd pracuje nad projektem zmiany ustawy o odpadach. Podobne przepisy dotyczące zużytego sprzętu zawarte są w projekcie, który oczekuje na przekazanie komisji prawniczej. Lada moment powinien on być przyjęty przez Radę Ministrów i przekazany do laski marszałkowskiej.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#BeataKłopotek">Problemy, które są w poruszone w projekcie, były bardzo długo dyskutowane z przedsiębiorcami. Strona rządowa zaproponowała, żeby ograniczyć sprawozdawczość w tym zakresie, a zwłaszcza częstotliwość owej sprawozdawczości. Przedsiębiorcy podnieśli jednak ważkie argumenty, które przekonały nas, że nie możemy aż tak ograniczać biurokracji. Zbyt długie okresy rozliczeniowe pozwalają na działanie szarej strefy. W związku z tym legalnie, uczciwie pracujący przedsiębiorcy byli temu całkowicie przeciwni. Usłyszeliśmy wręcz odwrotne postulaty, aby z kwartalnej sprawozdawczości przejść na miesięczną. Ostatecznie, w drodze kompromisu, w projekcie rządowym przyjęliśmy sprawozdawczość półroczną.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#BeataKłopotek">Jeżeli chodzi o pokazywanie w cenie kosztów zagospodarowania odpadów, to muszę powiedzieć, że przede wszystkim ma to bardzo duży czynnik edukacyjny. W momencie, gdy jako kraj mamy duże problemy, żeby wykazać, że w tym roku zbierzemy selektywnie z każdego gospodarstwa domowego cztery kilogramy zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego, wykazanie kosztów jest bardzo istotnym elementem. Jeśli ktoś kupuje sprzęt i płaci za właściwe jego zagospodarowanie, to ma prawo go oddać i nikt nie będzie od niego żądał zapłaty za jego zwrot. Kwestia ta też była bardzo długo dyskutowana w ramach konsultacji społecznych, które były przeprowadzane dwukrotnie. Powinno się to znaleźć w projekcie ustawy. Odpowiednie przepisy doprecyzowujące zostały zawarte w projekcie rządowym.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#BeataKłopotek">Wprowadzanie definicji, że selektywne zbieranie zużytego sprzętu polega na zbieraniu go oddzielnie od innych odpadów merytorycznie nic nie wnosi. Nie zmienia to dotychczasowego rozumienia przepisów ustawy o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym.</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#BeataKłopotek">Wydaje mi się, że w momencie kiedy rząd pracuje nad dwoma projektami ustaw, kiedy prace te są już na końcowym etapie – poza tym odbywały się długie konsultacje społeczne, w trakcie których istniała możliwość wypowiadania się, były spotkania z przedsiębiorcami, z administracją – być może warto poczekać na przedłożenie rządowe i wtedy kompleksowo przedyskutować wszystkie problemy.</u>
          <u xml:id="u-6.9" who="#BeataKłopotek">Chciałabym ponadto zaznaczyć, że wszystkie nasze projekty ogłaszamy na stronie internetowej oraz w Biuletynie Informacji Publicznej. Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji do żadnego z projektów, o których mówię, nie zgłosiła uwag w czasie konsultacji społecznych. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JanuszPalikot">Zacznę od strony formalnej. Bardzo często jest tak, że jakiś resort pracuje nad kompleksową nowelizacją, a Komisja zajmuje się tylko jakąś częścią. Taka jest natura naszej Komisji. Nie zajmuje się ona całościowymi nowelizacjami, tylko drobnymi. Przyjęliśmy zasadę, że nas to nie wstrzymuje, że pracujemy równolegle. Prawdopodobnie wszystkie projekty i tak się spotkają w komisji branżowej w momencie, gdy państwo stworzycie projekt systemowy. Nawet, jeśli dzisiaj skierujemy projekty do Biura Analiz Sejmowych w celu uzyskania opinii, a potem skierujemy je do Marszałka Sejmu, to i tak minie jeszcze trochę czasu. Jeśli prace nad projektem rządowym są zaawansowane, to najprawdopodobniej poszczególne propozycje spotkają się we wrześniu w Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa. Warto byłoby, żeby nasze projekty były na tyle zbieżne, na ile merytorycznie możemy się zgodzić, żeby przyjęta nowelizacja zawierała poszczególne propozycje.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#JanuszPalikot">Z drugiej strony, dlaczego przyjęto zasadę, że pracujemy niezależnie od prac rządowych? Otóż może się okazać, że w jakimś przypadku – oby w tym przypadku tak nie było – z różnych powodów projekt rządowy nie wejdzie w życie w tym roku, czy w najbliższym czasie. W związku z tym pracujemy, żeby dokonać chociaż częściowych zmian, jeżeli nie możemy zmienić całości. Taka jest ogólna zasada, taki jest mandat Komisji. Dlatego też działamy nie oglądając się na rząd. Nie oznacza to, że nie chcemy uzgodnić jakichś rzeczy, jeżeli są merytorycznie zbieżne.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#JanuszPalikot">Byłbym wdzięczny, gdyby na etapie dalszych prac – jest to początek pracy nad projektem – tam gdzie istnieje taka możliwość, dojść do pewnego kompromisu. W niektórych przypadkach taka możliwość na pewno istnieje. Skoro mówi pani, że okresy sprawozdawcze można wydłużyć do sześciu miesięcy, to idzie to w kierunku propozycji wnioskodawcy. Oczywiście nie tak daleko, jak on by tego oczekiwał. Zaraz będę się pytał wnioskodawców o zdanie w tym zakresie. Być może można zawrzeć w tej sprawie jakiś kompromis i zmienić coś w projekcie w tym właśnie kierunku.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#JanuszPalikot">Druga uwaga dotyczy sprawy związanej z opiniami środowiskowymi. Jestem przekonany, że firmy zajmujące się utylizacją i zbieraniem odpadów są zainteresowane mnożeniem biurokracji, ponieważ bardzo im to ułatwia życie. Natomiast wszystkim tym, którzy przekazują odpady, prawdopodobnie korzystniej jest ograniczać obowiązki w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#JanuszPalikot">Teraz oddaję głos wnioskodawcy z prośbą, żebyście państwo odnieśli się do uwag resortu. Ubolewam, że państwo nie przekazaliście wcześniej swoich opinii Ministerstwu Środowiska. Zawsze lepiej jest zsynchronizować działania, ale tak czy inaczej, jesteśmy gotowi dalej pracować nad przedstawionymi projektami. Proszę, abyście państwo odnieśli się do opinii pani dyrektor. Zobaczymy, co się da w tej chwili uzgodnić na podstawie projektu rządowego oraz projektu rozpatrywanego w dniu dzisiejszym. Jeśli czegoś się nie da, podejmiemy decyzję, czy kierujemy to do dalszych prac, czy nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JarosławWereszczyński">Dziękuję bardzo za pańską propozycję. Jak najbardziej wychodzi ona naprzeciw naszym postulatom. Jako firmy działające legalnie nie chcemy ukrywać czegokolwiek. Nasze zaniepokojenie systemem ewidencji wynika z faktu, że w firmach członkowski POHiD ilość przerabianych odpadów jest tak duża, że angażuje nasz personel w sposób, który rzutuje bezpośrednio na prowadzenie biznesu, zwiększa koszty jego prowadzenia. Niemniej wychodząc naprzeciw sugestii pani dyrektor, a przede wszystkim pana przewodniczącego, jesteśmy otwarci na każdy kompromis.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#JarosławWereszczyński">Nie chciałbym przedłużać dyskusji. Jeśli pan przewodniczący pozwoli, bezpośrednio z panią dyrektor i innymi przedstawicielami Ministerstwa Środowiska spróbujemy wypracować jakiś konsensus, który będzie do zaakceptowania przez wszystkich. Najważniejsze z naszego punktu widzenia jest ograniczenie biurokracji, o której pan przewodniczący mówił, biurokracji dotykającej podmioty, które przekazują odpady i muszą nimi zarządzać. Z drugiej strony mamy też świadomość zobowiązań, jakie ciążą na naszym państwie z tytułu członkostwa w Unii Europejskiej, jak też z tytułu obowiązującego w Polsce prawa. Myślę, że w najbliższym czasie będziemy w stanie osiągnąć sensowny kompromis i wrócić do Komisji ze wspólną propozycją, która nie będzie w żaden sposób konfliktowa. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JanuszPalikot">Projekt Ministerstwa Środowiska znajduje się na stronie internetowej. Rozumiem, że państwo, niezależnie od ewentualnego umówienia się na robocze spotkanie, możecie porównać projekt, który zgłosiliście, oraz propozycje rządowe i zobaczyć, co da się uwzględnić.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#JanuszPalikot">To nie jest tak, że Komisja nie rozpatruje wniosków, które są w części niezgodne. Rozpatruje. Czasami się poddajemy, czasami nie. Z tym jest różnie. Nie musi być tak, że wszystko ma być dopasowane. Ale z kolei tam, gdzie jest to możliwe, powinno być dopasowane, żeby nie tworzyć niepotrzebnych rozbieżności i zamętu legislacyjnego.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#JanuszPalikot">Ktoś jeszcze się zgłaszał. Proszę bardzo, oddaję pani głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#AlicjaGłuszecka">Dzień dobry. Alicja Głuszecka. Najwyższa Izba Kontroli.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#AlicjaGłuszecka">Chciałabym dodać dwa zdania wynikające z naszych kontroli. W ostatnich latach przeprowadziliśmy aż pięć kontroli w dziedzinie gospodarowania odpadami. Na podstawie ich wyników chciałabym przekazać pewną uwagę. Otóż ewidencja odpadów jest bardzo źle prowadzona. Mamy do czynienia nie tylko z odpadami komunalnymi, o mniejszym znaczeniu dla zdrowia i życia ludzi, bezpieczeństwa i środowiska, ale również z odpadami niebezpiecznymi, których, w interesie nas wszystkich, nie należałoby kierować zbyt swobodną drogą.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#AlicjaGłuszecka">Chodzi na przykład o odpady medyczne, ponad dziewięćdziesiąt procent jednostek, które skontrolowaliśmy, a więc szpitali i przedsiębiorstw unieszkodliwiających odpady, nie prowadziło ewidencji. Stoimy na stanowisku, że wynika to z interesów ekonomicznych tych stron, albowiem ponoszą one różne opłaty za unieszkodliwianie odpadów, wobec których ciąży obowiązek odzysku i recyklingu. Interes ekonomiczny przejawia się w tym przypadku przez unikanie wnoszenia opłat produktowych. Poza aspektem konieczności wywiązania się ze zobowiązań unijnych, mamy jeszcze aspekt zapewnienia wpływów do budżetu państwa od tych, którzy są zobowiązani do wnoszenia opłat wynikających z gospodarki odpadami. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JanuszPalikot">Mamy projekt, który idzie w kierunku innym, niż sugerowało Ministerstwo Środowiska. Dlaczego dzisiaj nie opłaca się w szpitalu częściowe unieszkodliwianie odpadów niebezpiecznych? Dlatego, że tak czy inaczej musi on przekazać odpady do spalarni. Nie kończy to procesu. Opinie ekspertów co do tego, czy autoklawy skutecznie likwidują odpady, czy nie, w sytuacji, kiedy są one tylko etapem przejściowym, kiedy ponosi się koszty z jednej strony utylizacji, a z drugiej transportu do spalarni, są podzielone. Oczywiście nie opłaca się to szpitalowi, w związku z czym powoduje taką a nie inną sytuację. Gdybyśmy doprowadzili do sytuacji, którą postulują wnioskodawcy – resort nie zgadza się na to, żeby doprowadzić do tego, co ma miejsce w niewielu krajach europejskich – że autoklawy są równorzędnym sposobem utylizacji, wtedy problem z ewidencją oczywiście skończyłby się Wymagałoby to jednak większej zmiany. Na razie nie wiadomo, czy będzie większość polityczna, która taki projekt poprze, choć Komisja go poparła.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#JanuszPalikot">Czy ktoś jeszcze chciałby się odnieść do zgłaszanych uwag? Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#MichałKanownik">Panie przewodniczący. Michał Kanownik. Związek Importerów i Producentów Sprzętu Elektrycznego i Elektronicznego.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#MichałKanownik">Związek nasz zrzesza firmy, które sprowadzają na polski rynek około osiemdziesięciu procent sprzętu RTV i IT. Zgodnie z tym, co przekazała pani dyrektor Kłopotek, bardzo długo pracowaliśmy nad projektem nowelizacji ustawy o zużytym sprzęcie. W kwestii, która jest poruszona w projekcie, to znaczy w kwestii ograniczenia sprawozdawczości, całkowicie zgadzamy się z Ministerstwem Środowiska, iż nie można jej przesadnie ograniczyć, ponieważ wówczas jako firmy nie poradzimy sobie z tym. Także państwo nie poradzicie sobie z kontrolą firm, które omijają system i wprowadzają na polski rynek sprzęt bez ewidencji. Potem nasze firmy muszą pokrywać koszty gospodarki odpadami, które powstają w wyniku sprowadzania sprzętu. W związku z tym bardzo proszę o rozwagę w zakresie nadmiernego ograniczania sprawozdawczości.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#MichałKanownik">W sprawie ograniczania prawa firm do pokazywania kosztów gospodarki odpadami uważamy, że jest to jedna z najbardziej kluczowych kwestii, która w chwili obecnej jest niezbędna, aby cały system, który budujemy w Polsce od dwóch lat, a który w najbliższym czasie ma osiągnąć normy europejskie, mógł całkowicie i sprawnie funkcjonować. Jest to – pomijając kwestię edukacyjną – sprawa dla polskiego społeczeństwa niezmiernie istotna, ponieważ polscy konsumenci nie pozbywają się sprzętu tak, jak powinni. Albo trzymają go w piwnicach, albo wyrzucają na złom lub śmietnik.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#MichałKanownik">Poza aspektem edukacyjnym jest to również metoda ukrócenia szarej strefy. W momencie, gdy producent sprowadzający będzie musiał przekazać do sklepu informację o kosztach gospodarowania odpadami, będzie to kolejny test na to, że jest to sprzedawca uczciwy, zarejestrowany w systemie, że spełnia wszystkie normy, które są określone w polskim prawie. Dlatego bardzo proszę o rozsądek i nieposuwanie się zbyt daleko w uproszczeniach, dlatego że spotkamy się z problemem szarej strefy, która dla nas, jako sprowadzających sprzęt, jest niezmiernie istotna. To my ponosimy konsekwencje działalności szarej strefy. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#JanuszPalikot">Dziękuję. Czy ktoś z państwa chce jeszcze zabrać głos w tej sprawie? Ktoś z członków Komisji?</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#JanuszPalikot">Proponuję, aby poprosić wnioskodawcę o przygotowanie autopoprawki do projektu A 181 zmierzającej w kierunku, który wynika z dzisiejszej dyskusji. Proszę o uwzględnienie stanowiska Ministerstwa Środowiska oraz propozycji zawartych w projekcie, który jest przygotowany przez resort, jak też innych opinii, które dzisiaj usłyszeliśmy. Proszę o przedstawienie autopoprawki na najbliższym posiedzeniu Komisji, jeśli będzie to możliwe, najlepiej w przyszłym tygodniu. Jeśli nie, to za dwa tygodnie, ponieważ teraz mamy dwa tygodnie sejmowe. Potem jest przerwa wakacyjna, więc byłoby dobrze, gdybyśmy skierowali projekt do Biura Analiz Sejmowych jeszcze przed przerwą. Jeśli nie zrobimy tego, albo na tym, albo na następnym posiedzeniu, to niestety będziemy mogli się zająć omawianym projektem dopiero we wrześniu.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#JanuszPalikot">Jeśli zostaną jakieś niezakończone tematy, Komisja zapewne spotka się przed przerwą wakacyjną przynajmniej raz lub kilka razy. W ten sposób Komisja zakończy swoje prace czekając na posiedzenie Sejmu. W przerwie wakacyjnej na pewno odbędzie się jedno posiedzenie porządkujące cały dotychczasowy okres. Nie wyobrażam sobie, żebyśmy inaczej zakończyli nasze prace.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#JanuszPalikot">Moja propozycja ma na celu uniknięcie przez państwa, tam gdzie można uniknąć, nadmiernych rozbieżności w stosunku do projektu rządowego, oczywiście jeśli da się to zaakceptować pod względem merytorycznym. Być może potem ułatwi to cały proces legislacyjny.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#JanuszPalikot">Kto opowiada się za przyjęciem zgłoszonego przeze mnie wniosku? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#JanuszPalikot">Projekt trafia ponownie do wnioskodawcy z prośbą o poprawienie go i przedstawienie najpóźniej w ciągu trzech tygodni, a najlepiej za tydzień.</u>
          <u xml:id="u-13.6" who="#JanuszPalikot">Następny projekt jest oznaczony symbolem A-182. Proszę wnioskodawcę o przedstawienie krótkiego streszczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#AndrzejFaliński">Dziękuję panie przewodniczący.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#AndrzejFaliński">Proponujemy zmianę artykułu 15.4 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Z naszego punktu widzenia sprawa jest prosta. Otóż de facto obrót bonami towarowymi wygląda tak, że są one sprzedawane jedynie w cenie nominalnej. Powoduje to uruchomienie innych niż cenowy mechanizmów konkurencji i oznacza to – podkreślam, z naszego punktu widzenia – blokowanie dostępu do rynku bonów.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#AndrzejFaliński">Poza tym pojawiają się procesy żywiołowej, naturalnej monopolizacji rynku, zajmowania pozycji dominującej. Nie jest to oczywiście winą dużych firm proponujących bony. Myślę tu przede wszystkim o Sodexho. Absolutnie nie oskarżam Sodexho. Mówię, jak wygląda sytuacja. Sodexho ma około siedemdziesięciu procent rynku.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#AndrzejFaliński">Uważamy, że uwolnienie rynku, możliwość funkcjonowania bonów jako normalnego towaru, oczywiście poddanego rygorowi oceny, niestosowanie dumpingu na przykład przez wydające tego typu bony sieci, czy jakiegokolwiek innego emitenta, jest sprawą oczywistą. Uważamy, że uwalniając rynek bonów towarowych wprowadzimy zdrowy mechanizm konkurencji, a z drugiej strony ci, którzy uruchamiają bony, będą mogli jednocześnie być tymi, którzy będę mogli zaistnieć na rynku. Nie będę tylko klientami dość wąskiej grupy firm mających prawo do wprowadzania bonów. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JanuszPalikot">Dziękuję bardzo. Czy jest obecny ktoś z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów? Bardzo proszę o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#HubertWorobiej">Hubert Worobiej. Departament Polityki Konsumenckiej. Urząd nie zgłasza żadnych uwag.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JanuszPalikot">Czy ktoś z państwa chciałby wnieść jakieś uwagi do omawianego projektu? Jeśli nie, proponuję abyśmy skierowali go do Biura Analiz Sejmowych w celu przygotowania informacji o jego zgodności z prawem europejskim oraz wyliczenia skutków budżetowych. Czy są inne wnioski? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#JanuszPalikot">Poddaję ten wniosek pod głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#JanuszPalikot">Kto opowiada się za przyjęciem zgłoszonego przez mnie wniosku? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#JanuszPalikot">Na tym kończymy posiedzenie Komisji. Zapraszam na godzinę 14:15 do tej samej sali.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>